Vous êtes sur la page 1sur 27

{1226}{1331}Jest taki stary dowcip.

Dwie starsze|damy jedz w resorcie Catskill Mo


untain.
{1330}{1413}Jedna z nich mwi:|"Jedzenie jest tu naprawd okropne".
{1416}{1491}A druga mwi:|"Tak, wiem. I jakie mae porcje".
{1504}{1568}Takie wa nie mam podej cie do ycia.
{1569}{1651}Pene samotno ci, smutku,|cierpienia i niezadowolenia.
{1666}{1722}I to wszystko o wiele|za szybko si koczy.
{1722}{1820}Inny wany dowcip dla mnie to ten|zwykle przypisywany Groucho Marxowi.
{1851}{1913}Ale chyba pierwszy raz|pojawia si u Freuda...
{1913}{1964}Dowcip i jego zwizek|z nie wiadomo ci.
{1964}{2058}Brzmi to tak - parafrazuj:|"Nigdy nie chciabym nalee do klubu,
{2072}{2140}ktry chciaby mie|kogo takiego jak ja za czonka".
{2140}{2246}To kluczowy dowcip mojego dorosego|ycia, je li chodzi o zwizki z kobietam
i.
{2247}{2329}Ostatnio najdziwniejsze rzeczy|przychodz mi do gowy.
{2337}{2425}Bo wa nie stukna mi czterdziestka|i chyba przechodz kryzys yciowy.
{2425}{2517}Nie przejmuj si starzeniem.|Chocia troszk ysiej na czubku.
{2525}{2590}Poza tym wa ciwie|wszystko w porzdku.
{2590}{2648}Sdz, e im bd starszy,|tym bd lepszy.
{2648}{2714}Chyba bd takim typem|ysiejcej msko ci...
{2714}{2809}w przeciwiestwie do, powiedzmy,|dystyngowanego siwca, na przykad.
{2809}{2893}Chyba e bd jednym z tych,|ktrym lina kapie z ust...
{2916}{2989}co to wazi z siatk|z zakupami do jadodajni
{2994}{3046}i wrzeszczy o socjalizmie.
{3046}{3141}Annie i ja zerwali my ze sob. A ja cigle|jeszcze nie mog si z tym pogodzi.
{3141}{3214}Cigle przesiewam|szcztki naszego zwizku...
{3242}{3333}rozmy lam o swoim yciu,|prbujc odkry, gdzie si spieprzyo.
{3358}{3426}Rok temu byli my... zakochani, no wiecie.
{3427}{3523}I... to zabawne... Nie jestem mrukiem.|Nie jestem typem depresyjnym.
{3547}{3589}Ja... wiecie...
{3592}{3652}Chyba byem do wesoym dzieckiem.
{3652}{3743}Wychowywaem si na Brooklynie|podczas drugiej wojny wiatowej.
{3746}{3823}Ma depresj.|Ni std ni zowd nic nie moe robi.
{3838}{3919}- Dlaczego masz depresj, Alvy?|- Powiedz panu doktorowi.
{3919}{3971}Dlatego, e co przeczyta.
{3971}{4017}Co przeczyta, co?
{4021}{4092}- Kosmos si rozwija.|- Kosmos si rozwija?
{4108}{4207}Kosmos to wszystko. Je li si rozwija,|to pewnego dnia si rozpadnie...
{4225}{4283}i to bdzie koniec wszystkiego.
{4286}{4334}A co ci to obchodzi?
{4338}{4390}Przesta odrabia zadania domowe.
{4390}{4467}- Jaki jest sens?|- Co kosmos ma z tym wsplnego?
{4482}{4564}Ty jeste tu, na Brooklynie!|Brooklyn si nie rozwija!
{4565}{4651}I nie bdzie si rozwija|jeszcze przez miliony lat, Alvy.
{4654}{4741}I musimy prbowa cieszy si yciem,|pki tu jeste my, co?
{4751}{4785}Co? Co?
{4890}{4969}Mj analityk twierdzi, e wyolbrzymiam|wspomnienia z dziecistwa.
{4969}{5037}Ale wychowywaem si|pod roller-coasterem
{5037}{5093}w Coney Island na Brooklynie.
{5100}{5183}Moe to tumaczy moj osobowo ,|jestem troch nerwowy.
{5197}{5248}Mam wybuja wyobra ni.
{5254}{5311}Moje my li troch przeskakuj.
{5315}{5390}Mam kopoty z odrnieniem|fikcji od realno ci.
{5397}{5458}Mj ojciec mia wesoe miasteczko.
{5462}{5496}Oto on.
{5498}{5532}A to ja.
{5534}{5622}Cigle wyadowywaem swoj agresj|uywajc tych samochodw.
{5680}{5744}Pamitam nauczycieli w naszej szkole.
{5747}{5822}Mieli my powiedzonko.:|"Ci, ktrzy nic nie potrafi, ucz,
{5822}{5887}a ci, ktrzy nie potrafi uczy,|ucz W-F".

{5887}{5987}A ci, ktrzy kompletnie nic nie potrafili,|znale li si w naszej szkole.


{6069}{6142}Zawsze sdziem,|e moi szkolni koledzy to idioci.
{6142}{6207}Melvyn Greenglass.|Ta jego tusta mordka.
{6207}{6291}I Henrietta Farrell.|Po prostu Miss Perfekcji cay czas.
{6294}{6368}I Ivan Ackerman.|Zawsze za odpowied . Zawsze.
{6377}{6430}Siedem i trzy to dziewi.
{6447}{6507}Ju wtedy wiedziaem, e to palanty.
{6507}{6568}W 1942 zdyem ju odkry kobiety.
{6636}{6678}Pocaowa mnie!
{6681}{6723}Pocaowa mnie!
{6726}{6798}To ju drugi raz w tym miesicu!|Podejd tu!
{6819}{6886}- Co ja takiego zrobiem?|- Wstyd si!
{6891}{6972}Dlaczego? Wyraaem tylko|zdrowe zainteresowanie pci.
{6972}{7047}Sze cioletni chopcy|nie my l o dziewczynkach.
{7057}{7084}Ja tak.
{7084}{7171}Na mio bosk, Alvy!|Nawet Freud mwi o okresie utajenia.
{7180}{7260}C, nigdy nie miaem okresu utajenia.|Nic na to nie poradz.
{7260}{7352}Czy nie mgby by taki jak Donald?|To jest przykadny chopak.
{7375}{7435}Powiedz wszystkim,|kim jeste dzisiaj.
{7435}{7498}Zarzdzam dochodow firm odzieow.
{7517}{7605}Czasami zastanawiam si,|co teraz robi moi szkolni koledzy.
{7606}{7687}Jestem prezydentem firmy|Usugi Hydrauliczne Pinkusa.
{7723}{7771}Ja handluj taesami.
{7775}{7877}Kiedy byem uzaleniony od heroiny.|Teraz jestem uzaleniony od metadonu.
{7927}{7974}Ja dziaam w skrze.
{8001}{8061}Straciem kontakt z kolegami|z czasw szkolnych,
{8061}{8099}ale ja wyszedem na komedianta.
{8099}{8191}Nie wzili mnie do wojska.|Zadziwiajce... dostaem kategori E.
{8224}{8279}W razie wojny bybym jecem.
{8348}{8411}Zawsze tylko widziae |same wady u ludzi.
{8411}{8486}Nigdy nie potrafie |zaprzyja ni si z nikim w szkole.
{8486}{8550}Zawsze bye w konflikcie ze wiatem.
{8551}{8635}Nawet kiedy stae si sawny,|cigle nie ufae
wiatu.
{8640}{8714}Wyra nie syszaem.|Zamrucza pod nosem "yd".
{8726}{8759}Szalony jeste .
{8759}{8839}Schodzili my z kortu tenisowego.|On, ja i jego ona.
{8847}{8950}Spojrza na ni i oboje spojrzeli na mnie.|I on pod nosem powiedzia "yd".
{8953}{9005}Alvy, jeste kompletny paranoik.
{9005}{9054}Zauwaam takie rzeczy.
{9067}{9156}Jadem lunch z facetami z NBC.|Powiedziaem: "Jedli cie ju?"
{9177}{9235}A Tom Christie powiedzia:|"Nie. Mosze zjemy?"
{9235}{9294}Nie "moe".|Mosze zjemy? Mosze?
{9295}{9380}Nie "moe zjamy", ale "mosze zjemy".|yd, kumasz? Mosiek?
{9381}{9432}- Max...|- Nie nazywaj mnie Max.
{9432}{9527}Czemu, Max? To dla ciebie dobre imi.|Max, wszdzie widzisz spisek.
{9550}{9656}Byem w sklepie z pytami. Taki potny,|wysoki blondyn, obcity jak onierz,
{9679}{9779}dziwnie na mnie patrzy i mwi: "W tym|tygodniu mamy obnik na Wagnera".
{9799}{9898}Wagner, Max, Wagner. Wiem, co on|naprawd ma na my li, bardzo wyra nie.
{9930}{9968}Dobra, Max.
{9979}{10022}Kalifornia, Max.
{10028}{10102}- Wyjed z tego szalonego miasta.|- Daj spokj, Max.
{10102}{10177}Przeprowadzamy si do LA.|Cay show-biznes tam jest.
{10177}{10272}Nie. Nie chc mieszka w mie cie,|gdzie jedynym postpem kulturowym
{10279}{10351}jest to, e mona skrca w prawo|na czerwonym wietle.
{10351}{10421}Daj spokj.|Nie sp niasz si na spotkanie z Annie?
{10421}{10507}Spotykam si z ni przy Beekmanie.|Mam jeszcze par minut.
{10902}{10953}Wystpujesz w telewizji?
{10979}{11010}Nie.
{11052}{11106}Tak. Czasami. Okazjonalnie.
{11107}{11186}- Jak si nazywasz?|- I tak by nie zna. Niewane.

{11204}{11267}Bye w...|Johnny Carson Show, tak?


{11300}{11345}Czasami, no wiesz.
{11352}{11396}Jak si nazywasz?
{11404}{11456}Jestem... Robert Redford.
{11462}{11500}Daj spokj!
{11514}{11592}Alvy Singer. Mio mi byo...|Dzikuj za wszystko.
{11602}{11633}Hej!
{11637}{11667}Co?
{11677}{11724}To jest Alvy Singer!
{11727}{11773}Chopaki, wiecie...
{11774}{11847}Ten facet wystpuje w telewizji.|Alvy Singer? Mam racj?
{11847}{11912}- Daj mi spokj.|- Ten facet wystpuje w telewizji.
{11912}{11964}Potrzebuj duy kij do gry w polo.
{11964}{12039}- Kto jest w telewizji?|- W Johnny Carson Show.
{12040}{12092}Czy to spotkanie zwizkowcw?
{12092}{12160}- Jaki program?|- Mog prosi o autograf?
{12160}{12253}- Niepotrzebny ci mj autograf.|- Potrzebny. Dla mojej dziewczyny.
{12253}{12301}Zadedykuj dla Ralpha.
{12305}{12393}- Twoja dziewczyna ma na imi Ralph?|- To dla mego braciaka.
{12447}{12529}- Alvy Singer!|- Serio jeste Alvy Singer, gwiazda TV?
{12539}{12586}Alvy Singer jest tu!
{12591}{12639}W porzdku, chopaki.
{12643}{12723}Jezu! Co ty robia ? Jechaa |na skrty przez Kana Panamski?
{12723}{12803}- Jestem w zym humorze!|- A ja z obsad prosto z Ojca Chrzestnego.
{12803}{12851}Musisz si nauczy sobie z tym radzi.
{12851}{12906}Mam do czynienia|z facetami imieniem Bolo!
{12906}{12963}Bagam. Gowa mi pka, dobrze?
{12963}{13038}Jeste w zym nastroju.|Pewnie dostaniesz okres.
{13038}{13144}Za kadym razem, jak dzieje si co |niezwykego, to sdzisz, e dostaj okres
{13154}{13227}Troszk go niej.|Chyba nie wszyscy syszeli.
{13233}{13310}- Zacz si ju film?|- Zacz si dwie minuty temu.
{13310}{13365}I tyle. To koniec. Nie moemy wej .
{13365}{13447}- Dwie minuty, Alvy.|- Nie potrafi. Spieprzyli my to.
{13449}{13501}Nie potrafi wej w rodku.
{13501}{13568}Przegapimy tylko napisy.|S po szwedzku.
{13568}{13657}- Chcesz i na kaw na dwie godziny?|- Dwie godziny? Nie. Ja wchodz.
{13657}{13749}- Prosz bardzo. Do widzenia.|- Jak gadamy, to mogliby my ju wej .
{13749}{13832}Musimy tu sta i kci si|przed wszystkimi? Wstyd mi.
{13852}{13904}Dobrze. To co chcesz robi?
{13904}{13968}Nie wiem.|Chcesz i do innego kina?
{13968}{14020}Chod my na al i wspczucie.
{14020}{14076}Nie jestem w nastroju|na czterogodzinny
{14076}{14112}film dokumentalny o Nazistach.
{14112}{14202}Przykro mi. Musz widzie film|dokadnie od pocztku do koca.
{14218}{14266}Bo... Bo jestem tpy.
{14268}{14340}To bardzo grzeczne sowo na to,|jaki jeste .
{14379}{14466}W zeszy wtorek widzieli my|film Felliniego. Nie najlepszy.
{14476}{14528}Brakuje mu zwartej struktury.
{14528}{14631}Odnosi si wraenie, e on sam nie jest|cakiem pewien, co chce powiedzie.
{14644}{14734}Zawsze uwaaem, e jest z natury|technicznym twrc filmowym.
{14739}{14836}Zgoda, La Strada to wietny film.|Dobry przykad obrazu negatywowego.
{14851}{14922}Wkurza mnie ten go .|Zaraz dostan zawau.
{14923}{14975}No to przesta go sucha.
{14975}{15035}Wrzeszczy swoje pogldy|prosto mi do ucha.
{15035}{15109}Tak jak w Giuletcie i duchach|czy Satyrykonie.
{15135}{15195}Uwaam to za zbyt... przerysowane.
{15195}{15277}Naprawd. Tworzy ogromnie|przerysowane dziea filmowe.
{15285}{15337}Sowo kluczowe to przerysowany.
{15337}{15382}Bez zagbiania...
{15384}{15476}- Dlaczego jeste przygnbiona?|- Przegapiam terapi. Zaspaam.

{15486}{15543}- Jak mona zaspa?|- Budzik.


{15566}{15638}Zdajesz sobie spraw,|jaki to wrogi gest w moim kierunku?
{15638}{15703}Wiem. To z powodu naszego|problemu seksualnego, tak?
{15703}{15794}Czy kady w "Nowojorczyku" musi zna|nasz czstotliwo wspycia?
{15794}{15841}Tak jak Samuel Beckett.
{15841}{15918}Podziwiam technik,|ale nie dostaj od niej kopa.
{15931}{16013}- Ja bym chcia da temu facetowi kopa.|- Przesta, Alvy!
{16013}{16068}Pluje mi na szyj, jak mwi.
{16100}{16187}Wiesz, jeste taki egocentryczny,|e jak ja przegapiam terapi,
{16187}{16267}to ty tylko my lisz o tym,|jaki to ma na ciebie wpyw.
{16267}{16319}To to czysta Weltanschauung.
{16319}{16369}Pewnie pierwsza randka.
{16371}{16453}Pewnie z ogoszenia|w Nowojorskim Przegldzie Ksiek.
{16456}{16519}"Naukowiec po trzydziestce pozna pani
{16519}{16596}zainteresowan Mozartem,|Jamesem Joycem i sodomi".
{16596}{16648}Nasze problemy seksualne?
{16657}{16712}Jak na faceta z Brooklynu|jestem cakiem normalny.
{16712}{16802}Dobra. Przepraszam. Mj problem|seksualny. Dobra? Mj problem.
{16814}{16907}Nie czytaem tego. To Henry James?|Druga cz W kleszczach lku?
{16922}{16973}To jest wpyw telewizji.
{16978}{17071}Marshall McLuhan podchodzi do tego|z punktu widzenia wysokiego...
{17081}{17157}wysokiego natenia.|Rozumiesz? Gorce medium...
{17163}{17241}Co , za co nie dabym nawet|wora z koskim ajnem.
{17258}{17361}Co mona zrobi, jak si stoi w kolejce|do kina z takim facetem za pleca
mi?
{17364}{17440}Dlaczego nie mog wyrazi swojej opinii?|To wolny kraj.
{17440}{17529}Musisz j wyraa tak go no?|Nie wstyd ci si tak afiszowa?
{17558}{17659}Naj mieszniejsze jest to, e nie masz|pojcia, co my li Marshall McLuhan.
{17663}{17769}Czyby? Tak si skada, e wykadam|na Columbii na kursie TV, media i kultur
a.
{17778}{17877}Wic sdz, e mj pogld na pana|McLuhana jest jak najbardziej trafny.
{17882}{17972}Och, czyby? Zabawne, bo akurat|jest tutaj pan McLuhan ze mn.
{17994}{18054}Prosz bardzo... Podejd tu na chwil.
{18054}{18103}Syszaem, co mwie .
{18106}{18158}Nie masz pojcia o moich pracach.
{18158}{18214}Twierdzisz, e cakowicie si myl?
{18214}{18314}Jak udao ci si wykada na jakikolwiek|temat, jest dla mnie niepojte.
{18317}{18383}Ludzie, gdyby ycie byo wa nie takie!
{18397}{18441}AL I WSPLCZUCIE
{18458}{18535}14 czerwca 1940 r.|Niemiecka armia okupuje Pary.
{18555}{18639}W caym kraju ludno aknie|choby najkrtszych wie ci.
{18670}{18756}Te chopaki we francuskim ruchu|oporu musiay by bardzo dzielne.
{18756}{18830}eby tyle sucha piewu|Maurice'a Chevaliera.
{18833}{18915}Czasami my l, jak ja|zachowaabym si podczas tortur.
{18915}{18999}Gestapo zabraoby twoj|kart patnicz z Bloomingdale'a
{19014}{19066}i od razu by im wszystko wy piewaa.
{19066}{19118}Przez ten film czuj si winna.
{19118}{19173}Tak, bo o to wa nie chodzi.
{19194}{19223}Alvy...
{19223}{19268}Co? Co... Co jest?
{19279}{19322}Nie... Nie wiem.
{19331}{19425}To nienaturalne. pimy razem w ku.|No wiesz, to ju tyle czasu.
{19462}{19563}Wiesz, to dlatego, e mam piewa|jutro wieczorem, musz oszczdza gos.
{19578}{19659}Zawsze masz wymwk. Kiedy |my laa , e jestem bardzo seksowny.
{19659}{19725}Na pocztku kochali my si bez przerwy.
{19734}{19807}Pewnie jeste my|w Ksidze rekordw Guinnessa.
{19809}{19888}Alvy, to minie.|Przechodz taki okres. To wszystko.
{19896}{19972}Bye ju kiedy onaty.|Wiesz, jak to moe by.
{19973}{20032}Na pocztku szalae za Allison.
{20119}{20207}Wchodzisz zaraz po Chrisie Brownie,|czyli za okoo 20 minut.

{20223}{20275}Przepraszam. Kiedy ja wchodz?


{20275}{20313}Kim jeste ?
{20327}{20366}Alvy Singer.
{20379}{20416}Jestem komikiem.
{20416}{20452}Och, komik. Tak.
{20452}{20495}Jeste nastpny.
{20504}{20556}Jak to nastpny? Jestem...
{20556}{20608}Jeste zaraz po biecym wystpie.
{20608}{20668}Nie, to niemoliwe.|Bo on te jest komikiem.
{20668}{20695}Tak.
{20695}{20772}- Wysyasz dwch komikw pod rzd?|- A czemu nie?
{20772}{20852}Nie, przykro mi. Nie chc|wychodzi po innym komiku.
{20858}{20885}To nic takiego.
{20885}{20958}Nie. Bo oni si miej.|Wic... wolabym nie.
{20961}{21022}Uspokj si, co? Spodobasz im si.
{21022}{21097}Raczej wolabym nie. Zobacz.| miej si przy nim.
{21097}{21166}Bd si przy nim miali,|a potem ja mam wyj .
{21166}{21237}Ja te chc, eby si miali.|lle mog si mia?
{21237}{21306}- Ju si wy miej.|- Dobrze si czujesz?
{21306}{21338}Jezu!
{21376}{21414}Jak ci na imi?
{21414}{21449}Allison.
{21455}{21485}Tak?
{21485}{21515}Allison i dalej?
{21515}{21552}Portchnik.
{21559}{21596}Portchnik?
{21607}{21656}- Ladnie.|- Dzikuj.
{21659}{21704}Allison Portchnik!
{21724}{21812}To co mi powiesz? Pracujesz|dla Stevensona cay czas czy co?
{21831}{21885}Nie, nie, nie. Pisz prac.
{21901}{21932}Na jaki temat?
{21932}{22008}Zaangaowanie polityczne|w literaturze XX wieku.
{22011}{22108}Jeste ... nowojorczanka, ydwka,|lewicowa, liberalna, z inteligencji,
{22108}{22204}Central Park West, Uniwersytet|Brandeisa, letnie obozy socjalistyc
zne?
{22204}{22290}Ojciec ze szkicami Bena Shahna?|Taki chtny do strajkw...
{22304}{22385}Powstrzymaj mnie, zanim zrobi|z siebie kompletnego imbecyla.
{22385}{22489}Nie. To byo wspaniae. Uwielbiam by|sprowadzon do kulturowego stereotyp
u.
{22494}{22563}Zgoda. Jestem zapalecem.|Ale dla lewicy.
{22624}{22710}Musz ju tam i .|Powiedz co dla dodania otuchy. Szybko.
{22719}{22770}Uwaam, e jeste fajny.
{22770}{22806}Naprawd?
{22822}{22857}Id ju.
{23107}{23194}Nie mam pojcia, dlaczego|zaproszono mnie na takie wystpy,
{23204}{23287}bo ja z natury wcale nie jestem|satyrykiem politycznym.
{23290}{23364}Ciekawe, bo miaem...|spotykaem si z kobiet
{23403}{23477}z administracji Eisenhowera|przez krtki czas.
{23478}{23535}Byo to dla mnie ironi, bo...
{23551}{23610}Bo prbowaem zrobi z ni to...
{23610}{23692}co Eisenhower robi z krajem|przez ostatnie osiem lat.
{23812}{23871}Przepraszam.|Nie mog tego zrobi.
{23871}{23951}Nie mog tego wyrzuci z gowy,|Allison. To obsesja.
{23951}{24021}Zaczyna mnie to mczy.|Potrzebuj twojej uwagi.
{24021}{24111}Ale to jest zupenie bez sensu.|Przejecha obok skadu ksiek
{24122}{24213}i policja stwierdzia z ca pewno ci,|e to bya rana wylotowa.
{24213}{24305}Wic jak to moliwe, eby Oswald|wystrzeli z dwch ktw naraz?
{24317}{24380}- To nie trzyma si kupy!|- Alvy...
{24391}{24464}Co ci powiem.|Nie by do dobrym strzelcem,
{24473}{24535}eby trafi w ruchomy cel z tej odlego ci.

{24535}{24568}Ale...
{24582}{24639}je li istnia drugi zabjca...
{24640}{24702}- No wa nie!|- Ju to przerabiali my.
{24702}{24763}Odzyskali uski z tamtej strzelby.
{24771}{24823}To co chcesz przez to powiedzie?
{24823}{24907}Kady z Komisji Warrena|jest wpltany w ten spisek, tak?
{24931}{24966}A czemu nie?
{24966}{25000}Tak. Lord Warren?
{25000}{25060}Hej, kochanie. Nie znam Lorda Warrena.
{25060}{25102}Lyndon Johnson?
{25112}{25205}Lyndon Johnson to polityk!|Sama wiesz, jak etyk maj ci faceci.
{25220}{25283}Tak ciut powyej drczyciela dzieci.
{25293}{25355}Zatem wszyscy s wpltani w spisek.
{25357}{25413}FBI i CIA, i J. Edgar Hoover,
{25465}{25555}i firmy naftowe, i Pentagon,|i babcia klozetowa w Biaym Domu.
{25572}{25631}Nie wliczabym babci klozetowej.
{25641}{25738}Uywasz tej teorii spisku jako pretekstu,|eby si ze mn nie kocha.
{25775}{25811}O, mj Boe!
{25811}{25851}Ona ma racj.
{25852}{25905}Dlaczego Allison Portchnik|przestaa mnie interesowa?
{25905}{25978}Bya adna, bya chtna,|bardzo inteligentna.
{25992}{26088}Czy to ten stary dowcip Groucho Marxa,|e nie chc nalee do klubu,
{26106}{26182}ktry przyjby kogo |takiego jak ja na czonka?
{26182}{26232}Alvy, nie panikuj! Prosz, przesta!
{26232}{26304}Bdem jest przynoszenie|czegokolwiek ywego do domu.
{26304}{26354}Przesta! Zap tamtego.
{26356}{26448}Moe powinni my wezwa policj.|Wykr 911. To oddzia homarowy.
{26448}{26512}To tylko mode homarki, na mio bosk.
{26512}{26596}- Jak to tylko mode, to ty je powyapuj.|- Dobrze! Dobrze!
{26596}{26659}- Trzymaj!|- Nie dawaj mi go! Nie dawaj!
{26659}{26718}Zobacz! Jeden wpez za lodwk.
{26730}{26782}Wlezie nam w nocy do ka.
{26782}{26852}Czy mogaby std wyj |z tym czym ? Jezu!
{26857}{26916}Przemw do nich. Znasz homarowy.
{26928}{26986}Hej, no ju. W go do garnka.
{26986}{27070}Nie potrafi woy yjcego|stworzenia do gorcej wody!
{27075}{27140}A sdzisz, e pjdziemy z nim do kina?
{27146}{27196}Och, wietnie, Alvy. Dzikuj.
{27196}{27259}Dobra. Jest w rodku.|Na pewno jest w garnku.
{27259}{27323}Annie, za lodwk jest ogromny homar.
{27345}{27402}Nie mog dosign. Ten grat jest ciki.
{27402}{27499}Moe jak podstawi sos ma lany|z dziadkiem do orzechw, to wypeznie.
{27507}{27548}Id po aparat.
{27559}{27613}Sdz, e gdybym mg wyway drzwi...
{27613}{27693}Powinni my byli kupi steki.|One nie lataj w kko.
{27697}{27742}Do diaba! O Jezu!
{27769}{27831}Podnie tego homara.|Potrzymaj, prosz.
{27831}{27883}Bdziesz teraz robia zdjcia?
{27883}{27945}Alvy, bdzie wspaniae. Och, cudowne.
{27945}{27992}Boe! To obrzydliwe!
{27997}{28043}Jeszcze jedno, Alvy. Bagam!
{28043}{28086}Dobrze! wietnie!
{28086}{28172}Chciabym co wiedzie. Czy jestem|twoim pierwszym duym romansem?
{28172}{28214}Och, nie. Nie, nie.
{28214}{28248}Serio? Kto by?
{28248}{28303}By taki Dennis z oglniaka.
{28328}{28412}Dennis? Miejscowy chopak?|Czeka na ciebie przed kinem?
{28427}{28493}eby widzia,|jakja wtedy wygldaam.
{28497}{28565}Mog sobie wyobrazi.|Jak ona astronauty.
{28565}{28615}Potem by Jerry, aktor.

{28619}{28671}Spjrz na siebie. Taki z ciebie klaun.


{28671}{28711}adnie wygldam.
{28711}{28772}Ty zawsze adnie wygldasz.|Ale tamten facet...
{28772}{28857}Aktorstwo jest jak odkrywanie duszy.|To bardzo religijne.
{28873}{28942}Jak taki rodzaj|wyzwalajcej wiadomo ci.
{28964}{29013}Jak wiersz z obrazami.
{29018}{29071}Czy on sobie artuje z tym gwnem?
{29071}{29112}Och, rozumiem.
{29123}{29204}Chyba dokadnie wiem,|co rozumiesz przez "religijne".
{29216}{29243}Wiesz?
{29243}{29327}- Daj spokj. Byam modsza.|- Hej, to byo w zeszym roku.
{29327}{29379}Tak samo, jak my l o umieraniu.
{29379}{29441}- Wiesz, jak bym chcia umrze?|- Nie. Jak?
{29441}{29508}Chciabym by rozszarpany|przez dzikie zwierzta.
{29508}{29560}Straszne!|Zjedzony przez jakie wiewirki!
{29560}{29652}Posuchaj, by wspaniaym aktorem.|By przystojny i uczuciowy...
{29680}{29743}Nie sdz,|eby bardzo lubi uczuciowo .
{29743}{29795}Mu nij me serce... stop.
{29811}{29855}Zaraz zwymiotuj.
{29863}{29905}By nawiedzony.
{29915}{29984}Masz sporo szcz cia,|e ja si napatoczyem.
{29984}{30041}Czyby? Co takiego, la-di-da!
{30041}{30124}Jakby mi kto powiedzia,|e bd chodzi z dziewczyn,
{30133}{30197}ktra uywa wyrae jak "la-di-da"...
{30198}{30268}Podobaj ci si|te nowojorskie dziewczyny.
{30268}{30356}- No, nie tylko.|- Tak mi si zdaje. Dwie z nich po lubie .
{30362}{30440}To Henry Drucker.|Ma katedr historii w Princeton.
{30457}{30547}Ten may to Hershel Kaminsky.|Ma katedr filozofii na Cornell.
{30562}{30622}Jeszcze dwie katedry|i bdzie Watykan.
{30622}{30705}- Dlaczego jeste taki?|- Bo chc oglda Knicksw w telewizji.
{30705}{30757}Czy to Paul Goodman? Nie.
{30757}{30837}Bd miy dla gospodarza,|bo on wydaje moj ksik.
{30839}{30875}Witaj, Doug!
{30875}{30942}Douglas Wyatt.|Strasznie wany literat.
{30965}{31058}Ju mam do tych pseudowgldw|ludzi pracujcych dla Komenterii.
{31075}{31104}Komentarza.
{31104}{31202}Naprawd? Podobno z fuzji Komentarza|i Dyzenterii powstaa Komenteria.
{31220}{31281}Bez artw. To przyjaciele, jasne?
{31367}{31404}Tu jeste .
{31426}{31467}Tam s ludzie.
{31478}{31575}Dwie minuty temu Knicksi prowadzili|14 punktami, a teraz tylko dwo
ma.
{31605}{31639}Alvy...
{31657}{31750}Co jest takiego fascynujcego|w grupie przymulonych przypadkw...
{31750}{31813}prbujcych wepchn pik w obrcz?
{31813}{31873}Fascynujce jest to, e to jest fizyczne.
{31873}{31949}Intelektuali ci to dowd,|e mona by genialnym
{31951}{32003}i nie mie przy tym pojcia,|co si dzieje.
{32003}{32075}Ale, z drugiej strony,|ciao nie oszukuje...
{32091}{32132}jak ju wiemy.
{32143}{32184}Przesta si wydurnia.
{32184}{32288}Bdzie wietnie. Te wszystkie doktorki|rozprawiajce o modelach wyobcowa
nia,
{32310}{32374}a my tu bdziemy cichutko si ciupcia.
{32374}{32454}Alvy, przesta.|Uywasz seksu, eby wyrazi wrogo .
{32475}{32574}Dlaczego sprowadzasz moj zwierzco |do psychoanalitycznych kategorii?
{32589}{32648}Rzek, zdejmujc jej biustonosz.
{32679}{32749}Alvy! Tam s ludzie|z magazynu New Yorker!
{32803}{32844}Och, mj Boe!
{32844}{32888}Co sobie pomy l?

{33044}{33076}Cholerna syrena!
{33076}{33108}Dobra, spokojnie!
{33108}{33160}Cholera! Tak mao brakowao!
{33160}{33237}Wczoraj przeszkadza ci klakson.|Miasto musi y.
{33269}{33331}Chcesz, eby lotnisko te zamknli?
{33343}{33397}Koniec z lotami,|eby my mogli si kocha?
{33397}{33449}Jestem zbyt spita.|Potrzebuj valium.
{33449}{33540}Mj analityk twierdzi, e powinnam|mieszka na wsi, a nie w Nowym Jorku.
{33540}{33628}Nie moemy cigle o tym rozmawia.|Wie wpdza mnie w nerwic.
{33628}{33710}S wierszcze.|Nie ma gdzie i na spacer po obiedzie.
{33714}{33765}Zdeche my w zasonach.
{33778}{33860}Pewnie jest jaka rodzina Mansonw.|Jest Dick i Terry.
{33869}{33973}Mj analityk twierdzi, e jestem za bardzo|spita. Gdzie to cholerne val
ium?
{33985}{34041}Uspokoio si. Moemy zacz od nowa.
{34041}{34093}Nie mog. W gowie mi pulsuje.
{34093}{34156}- Boli ci gowa?|- Boli mnie gowa.
{34156}{34183}Bardzo?
{34183}{34237}- Jak Oswalda w Duchach.|- Jezu!
{34237}{34278}Dokd idziesz?
{34302}{34371}Wzi kolejny z serii|zimnych prysznicw.
{34379}{34449}Max, mj serw wygoni ci|szybko pod prysznic.
{34449}{34537}Niezdolno narodu do poparcia|Nowego Jorku to antysemityzm.
{34556}{34608}Max, w mie cie jest okropny baagan.
{34608}{34689}Nie mwi o polityce czy ekonomii.|To tylko napletek.
{34695}{34795}Zawsze jak jaka grupa si z tob|nie zgadza, to z powodu antysemityzmu.
{34800}{34857}Reszta kraju postrzega Nowy Jork
{34857}{34951}jako lewicowcw, komunistw, ydw,|homoseksualnych pornografistw.
{34951}{35017}Czasem sam my l o nas|w ten sposb, a ja tu mieszkam.
{35017}{35119}Max, gdyby my mieszkali w Kalifornii,|mogliby my by na socu codziennie.
{35127}{35222}Soce szkodzi. Wszystko, o czym rodzice|mwili, e jest dobre, jest niedo
bre.
{35222}{35274}Soce, mleko, miso, college.
{35274}{35309}Wiem, ale...
{35309}{35349}Uwaga. Idzie.
{35361}{35391}Dobra.
{35391}{35424}Cze !
{35443}{35496}Znasz Alvy? To jest Janet.
{35499}{35545}To jest Annie Hall.
{35551}{35588}To jest Alvy.
{35588}{35629}Kto z kim gra?
{35635}{35684}Ty i ja przeciwko nim?
{35687}{35770}- Wiesz, e nie za dobrze gram?|- Miaam cztery lekcje.
{36115}{36148}Cze !
{36155}{36195}Cze . Cze .
{36214}{36259}Och, cze . Cze .
{36316}{36351}No to...
{36368}{36404}na razie.
{36463}{36503}Nie le grasz.
{36520}{36559}Tak? Ty te.
{36572}{36637}O, Boe. Co za durne powiedzenie, nie?
{36638}{36735}Mwisz "Dobrze grasz" i ja od razu|musz mwi "Ty te dobrze grasz".
{36791}{36837}Boe, Annie. C...
{36841}{36877}Och, c.
{36889}{36935}La-di-da. La-di-da.
{36941}{36977}La-la. Tak.
{36977}{37017}Podwie ci?
{37027}{37060}Czemu?
{37084}{37125}Masz samochd?
{37136}{37194}Ja? Nie. Miaem wzi takswk.

{37206}{37257}O, nie. Ja mam samochd.


{37276}{37317}Masz samochd?
{37338}{37406}Nie rozumiem.|Skoro masz samochd, to...
{37415}{37509}po co pytaa "Masz samochd?",|jakby chciaa, eby ci podwie ?
{37520}{37560}Nie... Nie...
{37572}{37630}Jezu, nie wiem. Nie chciaam...
{37665}{37708}Mam tego VW tam.
{37752}{37794}Co za kretynka!
{37804}{37844}Podwie ci?
{37865}{37917}Jasne. W ktr stron jedziesz?
{37917}{37963}Ja? Do rdmie cia.
{37969}{38013}A ja w przeciwn.
{38021}{38081}No wiesz, ja te jad w przeciwn.
{38081}{38143}Dopiero co mwia ,|e do rdmie cia.
{38143}{38174}Przepraszam.
{38174}{38253}Mog jecha w kad stron.|Mieszkam za miastem, ale czort z tym!
{38253}{38331}Mio bdzie mie towarzystwo.|Nienawidz je dzi sama.
{38331}{38375}Skd znasz Janet?
{38408}{38481}- Jestem w jej klasie aktorskiej.|- Jeste aktork?
{38481}{38543}No, robi reklamy, w pewnym sensie.
{38585}{38667}- Nie jeste z Nowego Jorku, prawda?|- Chippewa Falls.
{38684}{38733}- Gdzie?|- Wisconsin.
{38742}{38794}Jedziesz ciut za porywczo.
{38794}{38867}Nie martw si.|Jestem dobrym kierowc. Jestem dobra.
{38867}{38934}- Chcesz gum do ucia?|- Nie. Nie, dziki.
{38934}{39012}Hej, nie... Nie, nie.|Pilnuj drogi, co? Ja sign!
{39068}{39128}- Dam ci jedn.|- Umiesz je dzi?
{39128}{39198}Czy umiem? Nie.|Mam problem z kierowaniem.
{39203}{39234}Tak?
{39255}{39332}Mam prawo jazdy,|ale mam zbyt wrogie nastawienie.
{39361}{39418}adny samochd. Dbasz o niego.
{39426}{39478}Mog o co zapyta? Czy to kanapka?
{39478}{39516}Co? O, tak.
{39634}{39722}Tu mieszkam. O, mj Boe! Zobacz!|Mam miejsce do parkowania.
{39848}{39930}W porzdku. Std do krawnika|ju moemy si przej .
{39948}{40019}- Bierzesz swoje rzeczy do tenisa?|- Co? O! Tak.
{40019}{40075}Dobrze. Dziki. Wielkie dziki.
{40075}{40108}Tak...
{40166}{40202}Dzikuj.
{40204}{40259}Cudownie grasz w tenisa i...
{40269}{40351}i jeste najgorszym kierowc,|jakiego widziaem w yciu.
{40351}{40424}Gdziekolwiek. W Europie.|W Stanach... W Azji.
{40431}{40511}- I uwielbiam to, co masz na sobie.|- Och, tak, naprawd?
{40511}{40583}C, to...|Krawat to prezent od babuni Hall.
{40603}{40655}Kogo? Babuni... Babuni Hall?
{40655}{40687}Tak, moja babunia.
{40687}{40754}Wyrastaa w obrazie|Normana Rockwella?
{40760}{40836}- Twoja babunia?|- Wiem. To do gupie, prawda?
{40842}{40895}Moja babunia nie dawaa prezentw.
{40895}{40964}Bya zbyt zajta byciem|gwacon przez Kozakw.
{40964}{40997}No, c...
{40997}{41049}- Jeszcze raz dzikuj.|- O, jasne.
{41049}{41132}Hej, chcesz wej na gr|na kieliszek wina czy czego ?
{41154}{41223}Znaczy, nie musisz.|Pewnie si spieszysz.
{41232}{41305}Nie, nie. W porzdku.|Nie mam nic przeciwko. Jasne.
{41305}{41383}Mam czas. Nie mam nic...|a do wizyty u analityka.
{41406}{41458}O, chodzisz do analityka?
{41458}{41518}- Tak. Tylko od 15 lat.|- 15 lat?!
{41518}{41588}Dam mu jeszcze rok|i potem id do Lourdes.
{41615}{41663}15... Nie! Daj spokj!

{41663}{41691}Tak? Serio?
{41691}{41778}Sylvia Plath? Interesujca poetka,|ktrej tragiczne samobjstwo
{41778}{41875}zostao le zrozumiane jako romantyczne|przez modzie w college, ach.
{41875}{41902}O, przepraszam.
{41902}{41974}Nie wiem. Niektre z jej wierszy|wydaj si wykwintne.
{41974}{42038}Wykwintne?|Nie chciabym nic mwi, ale mamy 1975.
{42038}{42123}"Wykwintne" wyszo z uytku,|rzekbym, na pocztku wieku.
{42127}{42174}Kto jest na zdjciach na cianie?
{42174}{42227}O! Zobacz...|To mj tata.
{42256}{42315}To ojciec.|A to mj brat Duane.
{42327}{42379}- Duane?|- Tak jest. Duane.
{42379}{42450}A tutaj jest babunia Hall.|A to jest Sadie.
{42454}{42515}- Kim jest Sadie?|- Aha, Sadie...
{42529}{42607}Sadie pozna babuni|przez brata babuni, George'a.
{42611}{42680}George by bardzo kochany.|Cierpia na...
{42680}{42780}Jak nazywa si ta choroba, kiedy|zasypiasz w poowie zdania? Co to jes
t?
{42803}{42861}- Narkolepsja.|- Narkolepsja! Zgadza si!
{42861}{42954}No wic... George poszed do zwizku,|wiesz, po darmowego indyka.
{42976}{43063}Zwizek zawsze dawa George'owi|darmowego indyka na wita,
{43077}{43159}bo dosta odamkiem|podczas pierwszej wojny wiatowej.
{43160}{43254}No wic, George czeka w kolejce...|oj, zaraz... czeka na indyka.
{43301}{43358}No i chodzi o to, e zasn...
{43370}{43421}i nigdy si nie obudzi!
{43422}{43466}Wic... nie yje!
{43487}{43528}Nie yje. Tak.
{43558}{43592}O, Boe.
{43592}{43668}C... Straszne, co? Nie sdzisz?|Dosy okropne.
{43704}{43782}Ale mimo to, nieza historia.|Cakiem mnie rozweselia.
{43782}{43861}Chyba powinienem spada,|bo sdz, e si narzucam.
{43870}{43917}Naprawd? C, moe...
{43917}{43944}Wiesz, ja...
{43944}{44028}- Nie musisz, no wiesz.|- Cay jestem spocony i w ogle.
{44047}{44103}Nie wzie prysznica w klubie?
{44103}{44172}Ja? Nie. Nie chodz pod prysznic|w miejscach publicznych.
{44172}{44206}Czemu nie?
{44206}{44284}Bo nie lubi by nago|w obecno ci innych mczyzn.
{44297}{44343}Och, rozumiem, tak.
{44349}{44429}Nie lubi pokazywa|swego ciaa osobie tej samej pci.
{44429}{44491}Nigdy nie wiadomo,|co si moe przydarzy.
{44491}{44551}- 15 lat, co?|- 15 lat, tak...
{44589}{44629}Szcz Boe.
{44729}{44769}C... tak...
{44817}{44902}Jeste kim , kogo babunia Hall|nazwaaby "prawdziwy yd".
{44947}{44983}Dzikuj.
{44994}{45085}Tak, ale ona nie cierpi ydw.|Uwaa, e tylko robi pienidze.
{45097}{45158}Ale to ona robi.|Serio! Mwi ci.
{45278}{45333}Sama robia te zdjcia tam?
{45383}{45477}Tak. Tak tylko sobie|poprbowaam, no wiesz.|Prbuj? Co za kretynka!
{45477}{45555}S cudowne, wiesz.|Wyczuwa si tak...|Ale jeste adna.
{45555}{45589}jako .
{45593}{45683}Chciaabym i na|profesjonalny kurs fotografii.|Pewnie my li, e jestem sod
a idiotka.
{45683}{45768}Fotografia jest interesujca,|bo to nowa forma sztuki|Ciekawe jak on
a wyglda nago.
{45768}{45837}i zestaw kryteriw estetycznych|jeszcze si nie uksztatowa.
{45837}{45931}Masz na my li,|czy to dobre zdjcie, czy nie?|Nie jestem dla niego do mdr
a.
{45931}{46052} rodek wkracza jako warunek|rodzaju sztuki samej w sobie.|Sam nie wi
em, co ja gadam.

{46052}{46150}C... dla mnie... Znaczy si... to...|Boe, mam nadziej,|e nie okae si t
dupkiem jak inni.
{46150}{46225}To wszystko jest instynktowne, wiesz.|Po prostu prbuj to czu.
{46225}{46293}Prbuj odebra tego sens|i za wiele o tym nie my le.
{46293}{46378}Ale i tak, potrzebny jest|jaki wymiar estetyczny,|Chryste, gadam ja
k radio FM. Odpr si!
{46378}{46427}eby nada temu perspektyw...|tak mi si zdaje.
{46427}{46468}C, nie wiem.
{46479}{46537}Chyba jeste ju sp niony, co?
{46537}{46619}Wiesz, musz tam i i znw si wyala,|bo inaczej...
{46656}{46727}- Hej, zajta jeste w pitek wieczorem?|- Ja?
{46727}{46758}Nie.
{46779}{46827}Och, czekaj! Co mam.
{46831}{46879}A w sobot wieczorem?
{46909}{46950}Nic. Nie, nie.
{46961}{47022}Widz, e jeste bardzo popularna.
{47033}{47085}- Wiem.|- Masz jak zaraz?
{47085}{47139}No wiesz, spotykam wielu palantw.
{47139}{47205}Ja te ich sporo spotykam. Sdz, e...
{47208}{47275}Ale zastanawiam si,|czy nie kupi paru kotw.
{47275}{47323}Oj, czekaj... O nie!
{47330}{47397}Do diaba! Nie. W sobot wieczr bd...
{47416}{47462}Bd piewaa. Tak.
{47468}{47534}Bdziesz piewaa?| piewasz? Powanie?
{47537}{47627}- To bdzie mj pierwszy raz.|- Naprawd? Gdzie? Chciabym przyj .
{47627}{47692}- O, nie. Nie, nie, nie!|- Ciekawi mnie.
{47692}{47775}Ja tylko... mam przesuchanie|w takim klubie. Ja nie...
{47776}{47863}- To mj pierwszy raz.|- To nic. Dokadnie znam to uczucie.
{47875}{47958}Spodobaj ci si kluby nocne.|Mona si nie le zabawi.
{48090}{48135}To musiae by ty
{48225}{48270}To musiae by ty
{48425}{48466}Dugo czekaam
{48481}{48522}Dugo szukaam
{48540}{48577}Kogo , kto
{48722}{48772}Pozwoli mi odnale si
{48857}{48906}Pozwoli mi zagubi si
{49031}{49067}W rado ci
{49118}{49153}I smutku
{49174}{49210}I w tobie
{49346}{49410}To byo straszne! Tak mi wstyd.|Nie potrafi piewa!
{49410}{49465}Widownia bya ciut ruchliwa.
{49465}{49538}Co ty mwisz, ciut ruchliwa.|Nienawidzili mnie.
{49538}{49594}Wcale nie! Masz cudowny gos!
{49602}{49678}- Rzuc to.|- Nie pozwol ci. Masz cudowny gos.
{49688}{49768}- Naprawd? Tak sdzisz? Naprawd?|- Tak. Wspaniay.
{49774}{49829}I nawet nigdy nie braam lekcji.
{49829}{49881}Hej, posuchaj. Pocauj mnie.
{49881}{49955}- Serio?|- Bo i tak p niej pjdziemy do domu.
{49961}{50066}Bdzie to cae napicie i ja nie bd|wiedzia, kiedy zrobi odpowiedni krok.
{50083}{50159}Wic teraz si pocaujemy|i pjdziemy co zje .
{50171}{50235}- Lepiej strawimy posiek.|- Dobrze.
{50262}{50327}Dobrze? To moemy teraz lepiej trawi.
{50344}{50389}Poprosz woowin.
{50404}{50472}A ja poprosz pastrami|na biaym chlebie
{50477}{50537}z majonezem, pomidorami i saat.
{50612}{50698}Wic... twoja druga ona ci zostawia.|Zaamae si tym?
{50738}{50821}Nic takiego, czego kilka|multiwitamin by nie wyleczyo.
{50839}{50891}A twoja pierwsza ona? Allison?
{50891}{50985}Bya fajna, ale... To bya moja wina.|Byem... byem zbyt szalony.
{51079}{51122}Jak byo fajnie.

{51131}{51170}Fajnie byo.
{51183}{51261}Jak powiedzia Balzac,|"kolejne dzieo ukoczone".
{51302}{51345}Bya wspaniaa.
{51354}{51390}Tak? Tak?
{51406}{51456}Tak. Jestem wykoczony.
{51483}{51533}- Wykoczony!|- Serio.
{51535}{51598}Ju nigdy nie bd gra na pianinie.
{51613}{51699}To byo... Sama nie wiem.|Naprawd sdzisz, e byo dobrze?
{51699}{51738}Dobrze? Tak.
{51751}{51834}Najlepsza zabawa jak miaem,|nie miejc si przy tym.
{51835}{51882}Masz. Chcesz troch?
{51887}{51975}Nie. Ja... Nie... uywam adnych...| rodkw halucynogennych,
{52002}{52077}bo raz zacignem si trawk|na przyjciu i...
{52084}{52115}No i?
{52115}{52177}Prbowaem cign|spodnie przez gow.
{52177}{52228}Zapltay si przy uchu.
{52243}{52310}Ja w sumie...|nie robi tego za czsto.
{52320}{52367}To mnie tak odpra.
{52427}{52488}- Nie uwierzysz, ale...|- Co? Co?
{52512}{52579}ZAPRZECZENIE MIERCI| MIER A MY L ZACHODNIA
{52579}{52665}Kupi ci te ksiki, bo uwaam,|e powinna je przeczyta.
{52680}{52765}- Zamiast tej ksiki o kotach.|- To do powane rzeczy.
{52778}{52865}Tak. Mam obsesj na punkcie mierci.|Chyba. To wany temat.
{52876}{52934}Mam bardzo pesymistyczne|pogldy na ycie.
{52934}{52997}Powinna to wiedzie,|je li mamy si spotyka.
{52997}{53073}Uwaam, e ycie dzieli si|na okropne i ndzne.
{53097}{53190}To s dwie kategorie. Okropne to|to z nieuleczalnymi przypadkami.
{53209}{53303}Niewidomi, inwalidzi...|Nie mam pojcia, jak oni brn przez ycie.
{53316}{53372}A ndzne to wszyscy pozostali.
{53372}{53445}Powinna by wdziczna,|e masz ndzne ycie.
{53449}{53514}Masz spore szcz cie,|e jest ndzne.
{53532}{53581}Spjrz na tego faceta.
{53584}{53638}W rowym. Oto pan Miami Beach.
{53638}{53712}Wa nie dopiero wrci|z finaw gry w remika.
{53724}{53767}Miejsce trzecie.
{53771}{53863}Zobacz na tych dwoje. Wracaj|z Fire lsland. Bardzo si staraj.
{53892}{53956}- Woch, tak?|- On? Tak, to mafioso.
{53976}{54058}Biznes po cielowy albo|cementowanie i budowy, zapewne.
{54069}{54129}"Och, musz sobie powoskowa wsy".
{54129}{54209}A oto zwycizca zawodw|na sobowtra Trumana Capote.
{54228}{54294}Jeste bardzo seksowna.|Niewiarygodnie.
{54294}{54346}- Nie, wcale nie.|- Tak, wa nie e tak.
{54346}{54426}Wiesz, jaka jeste ?|Jeste wielopostaciowo wyuzdana.
{54434}{54505}Co to takiego znaczy?|Nie wiem, co to jest.
{54505}{54583}Jeste wyjtkowa w ku,|bo odczuwasz przyjemno
{54591}{54687}kad cz ci swego ciaa, gdy ci|dotykam. Na przykad czubek nosa.
{54697}{54789}A jak pogaszcz twoje zby lub rzepk,|to nagle si podniecasz.
{54799}{54851}Wiesz co? Podobasz mi si.
{54851}{54903}Naprawd bardzo mi si podobasz.
{54903}{54966}Kochasz mnie?|Oto jest pytanie zasadnicze.
{54966}{55027}Wiem, e znasz mnie bardzo krtko.
{55031}{55088}Sdz, e to... Tak. Tak. Tak.
{55114}{55159}A ty mnie kochasz?
{55166}{55241}Kocha... to za sabe sowo...|na to, co czuj.
{55259}{55317}Kocham ci. Wiesz, kacham ci.
{55323}{55398}Koocham ci. Przez dwa O.|Tak, musz wymy la...
{55398}{55454}Oczywi cie, e tak. Ty tak nie sdzisz?
{55454}{55490}Nie wiem.
{55556}{55621}Nie masz zamiaru|zostawi mieszkania, co?
{55621}{55648}Oczywi cie.

{55648}{55702}- Ale po co?|- Wprowadzam si do ciebie.


{55702}{55781}- Ale masz adne mieszkanie.|- Mam mae mieszkanie.
{55792}{55876}- Wiem, e jest mae.|- I ma robaki oraz kiepsk hydraulik.
{55876}{55981}Zgoda. Ma robaki i kiepsk hydraulik.|Mwisz, jakby to byo co negatywnego
.
{55994}{56091}Wiesz, robaki... Entomologia to|dynamicznie rozwijajca si dziedzina.
{56091}{56194}- Nie chcesz, ebym z tob mieszkaa.|- Ja nie chc, eby ze mn mieszkaa?
{56194}{56246}- Czyj to by pomys?|- Mj.
{56246}{56332}Wa ciwie tak, by twj.|Ale zatwierdziem go natychmiast.
{56332}{56407}Pewnie sdzisz,|e do czego ci namwiam, co?
{56409}{56483}Nie! Mieszkamy razem,| pimy razem, jemy razem.
{56494}{56577}Jezu! Nie chcesz chyba,|eby byo jak w maestwie, co?
{56577}{56653}- A jaka to rnica?|- Bo masz swoje mieszkanie.
{56665}{56742}Nie musimy do niego chodzi|ani si nim zajmowa.
{56745}{56846}To jakby pywajca d ratunkowa.|Bo wiemy, e nie jeste my maestwem.
{56855}{56922}Ta klitka kosztuje|400 dolarw za miesic, Alvy.
{56922}{56985}- 400 dolarw za miesic?|- Tak, zgadza si.
{56985}{57037}Ma robaki i kiepsk hydraulik.
{57037}{57135}Jezu! Mj ksigowy odliczy to jako|upust podatkowy. Ja za nie zapac.
{57172}{57262}- Sdzisz, e nie jestem do mdra.|- Hej, nie bd
mieszna.
{57279}{57376}To dlaczego cigle nalegasz,|ebym sza na kursy, jakbym bya gupia?
{57381}{57436}Ksztacenie dla dorosych|to cudowna sprawa.
{57436}{57518}Spotyka si interesujcych profesorw.|To pobudzajce.
{57817}{57873}Czy to wyglda na dobry kurs?
{57873}{57932}"Poezja wspczesnoamerykaska".
{57938}{58004}Zobaczmy.|Moe powinnam si zapisa...
{58017}{58069}"Wprowadzenie do powie ci".
{58069}{58164}Tylko nie zapisuj si na aden kurs,|gdzie bdziesz musiaa czyta Beowulfa.
..
{58164}{58194}Co?
{58205}{58289}Hej, jak my lisz? Powinni my i |na party w Southampton?
{58323}{58390}Nie bd gupia.|Na co nam inni ludzie?
{58400}{58495}Powinni my wyczy wiata|i bawi si w gdzie jest salami czy co.
{58514}{58574}Suchaj, id po papierosa, dobra?
{58585}{58693}Trawka, tak? Iluzja, e zrobi z ciebie|bia kobiet bardziej na Billie Ho
liday.
{58715}{58784}- Kochae si kiedy na haju?|- Ja? Nie.
{58786}{58879}Jak uyj trawki czy alkoholu,|to robi si niezno nie wspaniay.
{58893}{58945}Sowa nie opisz, jaki robi si cudowny.
{58945}{59034}Dlaczego musisz by na haju|za kadym razem, jak si kochamy?
{59034}{59120}- To mnie rozlu nia.|- Musisz by sztucznie rozlu niona...
{59128}{59206}-..zanim pjdziemy do ka?|- A co to za rnica?
{59206}{59289}Wstrzyknij sobie rodek nasenny.|To wszystko prze pisz.
{59294}{59368}I kto to mwi.|Chodzisz do psychiatry od 15 lat.
{59368}{59447}Powiniene sobie zapali.|Wstaby z jego kanapy w mig.
{59447}{59519}- Daj spokj. Nie potrzebujesz tego.|- Co robisz?
{59519}{59594}- Nie, Alvy. Prosz.|- Raz bez tego wytrzymasz.
{59644}{59698}Czekaj. Mam wietny pomys.
{59717}{59796}Poczekaj chwilk.|Mam malutk sztuczk artystyczn.
{59797}{59886}Erotyczn sztuczk artystyczn,|ktr przywiozem z miasta...
{59890}{59948}i ktra, jak sdz, bdzie doskonaa.
{59948}{60018}Prosz. Tworzy klimat|staro-nowoorleaski.
{60030}{60093}A teraz moemy zaj si|naszymi sprawami...
{60093}{60176}i nawet moemy wywoywa zdjcia,|jak bdziemy chcieli.
{60350}{60411}- Hej, co nie tak?|- Nie. Czemu?
{60415}{60478}Nie wiem. Tak jakby bya nieobecna.
{60481}{60533}Nie, wszystko w porzdku.
{60533}{60569}Na pewno?
{60587}{60653}Nie wiem. Wydaje si, e jeste daleko.
{60658}{60710}Zrbmy to w kocu, dobrze?

{60710}{60795}Czy mi si zdaje, czy ty tylko|przerabiasz punkty po kolei?


{60795}{60852}Nie wiesz,|gdzie pooyam mj szkicownik?
{60852}{60932}Jak wy dwoje to robicie,|to ja chyba sobie porysuj.
{60936}{61014}- Co takiego nazywam nieobecno ci.|- Masz moje ciao.
{61014}{61065}Tak, ale ja chc cao .
{61077}{61127}Nie, potrzebuj trawki.
{61134}{61197}Zepsujesz wszystko,|jak zapalisz trawk.
{61197}{61281}Jestem komikiem.|Jak roz miesz kogo , kto jest na haju,
{61285}{61360}to to si nie liczy,|bo tacy zawsze si miej.
{61362}{61440}- Zawsze bye taki zabawny?|- Co to jest? Wywiad?
{61442}{61485}Mamy si kocha.
{61497}{61577}Ten go jest z natury zabawny.|On moe dla ciebie pisa.
{61577}{61654}Tak... Hej, chopcze,|on mwi, e jeste naprawd dobry.
{61654}{61706}Pozwl mi wyja ni, jak pracuj.
{61706}{61782}Nie wygldam na zabawnego faceta,|jak niektrzy.
{61791}{61843}Wiesz, e zaraz si przewrcisz.
{61843}{61941}Ale materia dla mnie musi by|wy mienity. Pracuj... Jestem szykowny.
{61959}{62037}Zaraz wytumacz.|Na przykad zaczynam z piosenk.
{62043}{62123}W stylu musikalu,|bum tra ta ta ta ta, i wychodz...
{62125}{62174}Co za cudowne miejsce!
{62177}{62234}I widownia te jest wspaniaa!
{62234}{62299}I jak widz was tu|z u miechem na twarzy,
{62299}{62355}to chce mi si krzycze,|to jest to!
{62355}{62407}Potem opowiadam par kawaw.
{62407}{62445}Tu jeste mi potrzebny.
{62445}{62519}"Wa nie wrciem z Kanady.|Sporo tam mwi po francusku.
{62519}{62609}Na przykad Jeanne d'arc znaczy,|e nie ma wiata w toalecie.
{62631}{62683}Spotkaem olbrzymiego drwala..."
{62683}{62736}Jezu! Co za aosny facet.
{62736}{62788}Zobaczcie, jak si mizdrzy.
{62788}{62857}Uwaa si za cudownisia.|Rzyga si chce.
{62878}{62955}Gdybym tylko mia odwag|opowiada wasne kaway.
{62956}{63035}Nie wiem, jak dugojeszcze|mog tak szczerzy zby.
{63067}{63125}Jestem nie w tym biznesie. Wiem to.
{63125}{63170}"Ale... chri..."
{63215}{63261}co ja z tym zrobi?
{63273}{63342}Och, Marie!|Czasem tak mnie denerwujesz!"
{63376}{63478}Szalej na takie co ! Napisz mi co |takiego. Numerek po francusku. Umies
z?
{63649}{63709}Gdzie jestem? Musz si przeorientowa.
{63709}{63802}To jest Uniwersytet Wisconsin, tak?|Bo ja zawsze jestem spity...
{63820}{63920}Mam ze do wiadczenia z uczelniami.|Chodziem na uniwerek w Nowym Jorku.
{63927}{63989}I wyrzucili mnie|na pierwszym roku
{64009}{64074}za oszukiwanie|na kocowym z metafizyki.
{64074}{64146}Zajrzaem do duszy|chopaka siedzcego obok.
{64210}{64290}I potem moja matka,|emocjonalnie naadowana kobieta,
{64290}{64371}zamkna si w azience|i przedawkowaa gr w domino.
{64460}{64540}W tamtym czasie byem zaamany.|Chodziem do analityka.
{64540}{64635}Miaem zapdy samobjcze i w rzeczy|samej, popenibym samobjstwo.
{64639}{64708}Ale chodziem do analityka|bdcego cisym Freudyt.
{64708}{64799}Jak si zabijesz, to i tak trzeba|paci za spotkania stracone.
{64896}{64967}Alvy, bye wspaniay.|Nie artuj. Byo...
{64980}{65063}- Bye taki zabawny.|- Widownie studenckie s cudowne.
{65068}{65142}I zaczynam te bardziej|rozumie twoje rda.
{65148}{65213}Tak? Wystp o 12 bdzie cakiem inny.
{65243}{65325}Nie mog doczeka si jutra.|Poznasz moj mam i tat.
{65357}{65425}- Od razu mnie znienawidz.|- Nie sdz.
{65433}{65498}Wcale nie sdz,|eby ci mieli znienawidzi.
{65498}{65558}Jest Wielkanoc.|Bdzie przyjemny obiad.
{65558}{65614}My l, e bardzo ci polubi.

{65828}{65885}Dobra szynka w tym roku, mamo.


{65904}{65932}Och, tak.
{65932}{66004}Babunia zawsze tak wspaniale|wszystko zrobi.
{66004}{66042}Pyszny sos!
{66050}{66108}Rzeczywi cie. Wybuchowa szynka.
{66242}{66288}Poszli my na bazar.
{66294}{66368}Annie, babcia i ja.|Znale li my adne oprawki.
{66389}{66446}Naprawd fajnie si bawili my.
{66455}{66536}Ann wspomniaa,|e od 15 lat chodzisz do psychiatry.
{66580}{66633}Tak. Nawet nie le mi idzie.
{66633}{66732}Wkrtce ju jak poo si tam|na kanapie, to nie bd mia liniaczka.
{66775}{66872}- Duane i ja poszli my na nabrzee.|- Cay dzie zalepiali my dziury.
{66880}{66946}I Randolph Hunt by pijany. Jak zwykle.
{66958}{67038}Ten Randolph Hunt.|Pamitasz Randy'ego Hunta, Annie.
{67042}{67104}- By z tob w chrze.|- Och, tak.
{67127}{67184}Ta rodzina jest niewiarygodna.
{67189}{67247}Matka Annie jest bardzo pikna.
{67256}{67316}I gadaj o bazarach i nabrzeach.
{67333}{67429}A ta staruszka na kocu, to prawdziwe|uosobienie antypatii do ydw.
{67452}{67551}S bardzo amerykascy. Bardzo zdrowi.|Jakby nigdy nie chorowali czy co
.
{67577}{67649}Nie to, co moja rodzina.|S jak dzie i noc.
{67663}{67733}eby go szlag trafi.|A komu on potrzebny.
{67744}{67805}- Jego ona ma cukrzyc.|- Cukrzyc?
{67805}{67870}To ma by usprawiedliwienie? Cukrzyca?
{67870}{67940}Ten facet ma 50 lat|i nie ma staej pracy.
{67973}{68061}- Czy to jest powd, eby kra od ojca?|- O czym ty mwisz?
{68082}{68125}No tak! Bro go!
{68134}{68177}Podaj tu wursta.
{68186}{68237}Mo Moskowitz mia zawa.
{68252}{68290}Niemoliwe!
{68305}{68375}Jak chce pani spdzi wita,|pani Singer?
{68383}{68433}- Po cimy.|- Po cicie?
{68435}{68505}Bez jedzenia.|eby odpokutowa za grzechy.
{68505}{68557}Jakie grzechy? Nie rozumiem.
{68557}{68610}Prawd mwic, my te nie.
{68615}{68647}Alvy.
{68667}{68717}Cze , Duane. Jak leci?
{68719}{68759}To mj pokj.
{68771}{68819}O, tak? Bardzo fajny.
{68830}{68888}Mog ci si do czego przyzna?
{69003}{69085}Mwi ci to, bo jako artysta,|sdz, e to zrozumiesz.
{69151}{69214}Czasami, kiedy kieruj samochodem...
{69222}{69313}w nocy na drodze, widz wiata|zbliajce si w moim kierunku.
{69326}{69413}Pdem. Mam ten nagy impuls,|eby szybko skrci kierownic
{69427}{69486}prosto w nadjedajcy samochd.
{69499}{69543}Oczekuj wybuchu.
{69575}{69636}D wiku rozpryskujcego si szka.
{69658}{69732}Pomieni strzelajcych|z wyciekajcej benzyny.
{69825}{69868}Rozumiem. C...
{69893}{69947}musz ju i , Duane, bo...
{69954}{70016}musz ju wraca na planet Ziemi.
{70038}{70106}- eby nie byo za dugo.|- Odwied wujka Billa.
{70106}{70158}- Jest cudowny.|- Tak sdzisz?
{70158}{70248}- Zabierasz ich na lotnisko?|- Duane moe. Nie dopiem drinka.
{70272}{70345}Tak, Duane jedzie.|Chwileczk. Musz wzi...
{70790}{70845}- ledzie mnie.|- Nie ledziem ci.
{70845}{70878} ledzie mnie!
{70878}{70951}Szedem za tob gapic si.|To nie ledzenie.
{70963}{71042}- Jaka jest twoja definicja ledzenia?|- Ja szpiegowaem.

{71042}{71142}- Zdajesz sobie spraw ze swojej paranoi?|- Obejmowaa jakiego faceta.


{71146}{71201}To jest najgorszy rodzaj paranoi.
{71201}{71290}Nie zaczem od szpiegowania.|Chciaem spotka ci po szkole.
{71295}{71371}Chciae , eby ten zwizek|by lu ny, pamitasz?
{71379}{71438}Masz romans ze swoim profesorem.
{71446}{71542}Ten palant z tego gwnianego kursu|o kryzysie w zachodniej kulturze?
{71559}{71626}Motywy egzystencjalne|w literaturze rosyjskiej!
{71626}{71678}To wszystko to umysowa masturbacja.
{71678}{71737}W kocu co ,|na czym si znasz.
{71738}{71817}Nie krytykuj masturbacji.|To seks z kim , kogo kocham.
{71817}{71906}Nie mamy romansu. Ma on.|On tylko my li, e jestem ukadna.
{71921}{71973}Ukadna. Co, masz 12 lat?
{71973}{72047}- To powiedzenie z Chippewa Falls.|- To co z tego?!
{72047}{72139}Wkrtce bdziesz mia i rana.|A potem pooy ci rk na tyku.
{72146}{72209}Zawsze odczuwae wrogo do Davida.
{72210}{72276}- Mwisz do nauczyciela David?|- Tak ma na imi.
{72276}{72361}To biblijne imi, tak?|A jak on na ciebie mwi? Batszeba?
{72365}{72457}Alvy. Alvy, to ty nigdy nie chciae |zobowiza si na powanie.
{72464}{72518}Uwaasz, e niejestem|wystarczajco mdra.
{72518}{72611}Ju si o to kcili my w zeszym|miesicu. A moe nie pamitasz?
{72636}{72690}- Wrciam!|- Och, tak? I jak poszo?
{72690}{72766}Byo bardzo dziwnie,|ale to bardzo mia kobieta.
{72768}{72850}Nie musiaam ka si na kanapie.|Kazaa mi siedzie.
{72857}{72938}Opowiedziaam jej o rodzinie|i uczuciach do mczyzn,
{72944}{72997}i o moim zwizku z bratem.
{73005}{73080}Wspomniaa o zazdro ci o penisa.|Wiesz co o tym?
{73080}{73183}Jestem jednym z niewielu mczyzn,|ktrzy na to cierpi. Mw dalej. Ciekawe.
{73183}{73284}Powiedziaa, e czuj si winna z powodu|impulsw do maestwa i dzieci.
{73297}{73344}Wtedy sobie przypomniaam,
{73344}{73411}jak byam maa, widziaam,|jak moi rodzice si kochali.
{73411}{73465}To wszystko w pierwszej godzinie?
{73465}{73543}Ja chodz od 15 lat|i niczego takiego nie miaem.
{73557}{73611}Opowiedziaam jej mj sen|i si popakaam.
{73611}{73691}Pakaa ? Ja ani razu nie pakaem.|To fantastyczne.
{73696}{73748}Ja si wyalam. Siedz i si al.
{73748}{73833}W tym nie, Frank Sinatra|trzyma poduszk na mojej twarzy
{73842}{73877}i nie mog oddycha.
{73877}{73931}- Sinatra?|- Tak. Dusi mnie.
{73931}{74005}Jasne. Bo on jest piosenkarzem|i ty jeste piosenkark.
{74005}{74069}Cudownie.|Wic prbujesz si udusi.
{74090}{74150}To perfekcyjny wgld analityczny.
{74154}{74222}Powiedziaa, e nazywasz si Alvy Singer.
{74237}{74290}- Co masz na my li? Ja?|- Tak, ty.
{74290}{74351}Bo we nie tuk okulary Sinatrze.
{74363}{74471}Nie wspominaa , e Sinatra mia okulary.|Co chcesz powiedzie? e ja ci dus
{74487}{74553}Boe, Alvy. Zrobiam mu co strasznego.
{74564}{74643}Bo potem, jak piewa,|to mia taki cieniutki gos.
{74663}{74706}Co na to lekarz?
{74715}{74777}Powinnam przychodzi|pi razy w tygodniu.
{74777}{74832}I wiesz, chyba lubi analiz.
{74832}{74897}Jedyny problem,|to czy zmieni to moje picie?
{74897}{74949}- Czy zmieni to twoje picie?|- Moje ycie.
{74949}{75046}- Powiedziaa "Czy zmieni moje picie".|- Powiedziaam "Czy zmieni moje y
cie".
{75046}{75098}- Powiedziaa picie.|- ycie!
{75098}{75194}Powiedziaa "Czy zmieni to moje picie?",|sami syszeli cie, nie oszalaem.
{75194}{75272}Powiedziaam jej,|e nie traktujesz mnie powanie,
{75276}{75339}bo nie uwaasz,|e jestem do mdra.
{75339}{75391}Dlaczego zawsze to wycigasz?
{75391}{75473}Bo zachcam ci do korzystania|z kursw dla pracujcych?

{75473}{75540}Spotykasz cudownych,|interesujcych profesorw.


{75540}{75627}Kursy dla pracujcych to takie bzdury.|Nauczyciele s durni.
{75627}{75709}Nie obchodzi mnie, co sdzisz o Davidzie.|To dobry nauczyciel.
{75709}{75761}I dlaczego za mn azisz?
{75763}{75837}- aziem za tob i Davidem.|- No to skoczmy z tym.
{75837}{75916}Cudownie. Wspaniale.|Nie wiem, co zrobiem nie tak.
{75919}{75987}Przestaa si mn interesowa.|Czy zrobiem co nie tak?
{75987}{76078}To nigdy nie jest co , co si zrobi.|Tacy s ludzie. Mio usycha.
{76078}{76146}Mio usycha? Boe!|To bardzo przygnbiajca my l.
{76146}{76220}Musz zada panu pytanie.|Pana ona w ku...
{76230}{76317}czy potrzebuje jakiej sztucznej|stymulacji? Jak marihuana?
{76344}{76396}Uywamy duego wibrujcego jajka.
{76396}{76448}Duego wibrujcego jajka?
{76448}{76541}C, jak si pyta psychopat,|to si syszy tak odpowied . Jezu!
{76541}{76604}Wa nie. Wygldacie na szcz liw par.
{76604}{76654}- Czy tak jest?|- Tak.
{76658}{76708}Czemu to zawdziczacie?
{76717}{76780}Jestem bardzo pytka i nieciekawa...
{76782}{76861}i nie mam adnych pomysw,|ani nic do powiedzenia.
{76889}{76989}- A ja jestem dokadnie taki sam.|- Rozumiem. No c, to bardzo ciekawe.
{76999}{77051}To jako to godzicie, co?
{77072}{77131}C, dzikuj bardzo za rozmow.
{77137}{77219}Nawet jako dzieciak zawsze|wybieraem nieodpowiednie kobiety.
{77219}{77247}To chyba mj problem.
{77247}{77298}Matka zabraa mnie na Krlewn niek.
{77298}{77355}Wszyscy zakochali si|w Krlewnie niece.
{77355}{77416}Ja natychmiast zakochaem si|w Zej Krlowej.
{77416}{77492}- Przestali my si ju sob cieszy.|- Jak tak moesz mwi?
{77492}{77560}Zawsze na mnie naciskasz,|ebym si poprawia.
{77560}{77613}Chyba zblia ci si okres.
{77619}{77683}Nie dostaj okresu!|Jestem postaci z kreskwek!
{77683}{77735}Nie mog by smutna raz na jaki czas?
{77735}{77819}Max, zapomnij o Annie. Znam mnstwo|kobiet, z ktrymi moesz si spotyka.
{77819}{77881}Nie chc spotyka si|z innymi kobietami.
{77881}{77951}Mam dla ciebie dziewczyn.|Spodoba ci si.
{77953}{78008}Jest dziennikark dla Rolling Stone.
{78008}{78097}Tu jest wicej ludzi,|eby zobaczy Maharishi ni na Dylanie.
{78127}{78198}Opisywaam koncert Dylana.|To byo wietne.
{78202}{78295}Szczeglnie gdy piewa:|"Przyjmuje wszystko, tak jak kobieta..."
{78332}{78409}"l potrafi kocha, tak jak kobieta.|Wa nie tak".
{78451}{78512}"l cierpi take, tak jak kobieta".
{78533}{78598}"Ale gdy pacze,|pacze jak maa dziewczynka".
{78598}{78678}Po tym, najbardziej charyzmatyczne|wydarzenie, ktre opisywaam...
{78678}{78749}to urodziny Micka|na Madison Square Garden.
{78753}{78834}- Wspaniale. Po prostu wspaniale.|- Bye na Dylanie?
{78843}{78924}Ja? Nie, nie mogem.|Mj szop mia zapalenie wtroby.
{78927}{78965}Masz szopa?
{78974}{79007}Kilka.
{79015}{79078}Jedyne sowo na to,|to transprzecudowne.
{79078}{79125}To transprzecudowne.
{79130}{79182}Mgbym to inaczej okre li.
{79182}{79262}Jest Bogiem. Ten czowiek to Bg.|Ma miliony wiernych,
{79262}{79356}ktrzy przeczogaliby si przez wiat,|eby dotkn skrawka jego szat.
{79356}{79408}Tak? To musi by ogromny skrawek.
{79408}{79464}- Ja jestem rokrzyowcem.|- Tak?
{79464}{79565}Nie odpowiada mi adna religia, ktra|ogasza si w Mechanice Popularnej.
{79566}{79636}Zobacz.|Tu Bg wychodzi z mskiej toalety.
{79641}{79697}To niewiarygodnie transprzecudowne!
{79697}{79778}Byam na koncercie Stonesw,|kiedy zabito tego go cia.
{79778}{79843}Serio...?|Byem na koncercie Alice Cooper,

{79843}{79929}gdzie sze osb zabrano do szpitala|z objawami zych fal.


{79955}{80032}Chyba nie przeszkadzao ci,|e tyle mi to zajo?
{80040}{80112}Och, nie. Nie...|Nie wygupiaj si. Wiesz...
{80132}{80191}Znw odzyskuj czucie w szczce.
{80255}{80328}Seks z tob to naprawd|kafkowskie przeycie.
{80338}{80374}Dzikuj.
{80413}{80465}Mwi to jako komplement.
{80476}{80560}Sdz... sdz, e za duy nacisk|kadzie si na orgazm.
{80587}{80659}Wiesz, eby nadrobi|za puste obszary ycia.
{80704}{80750}Kto tak powiedzia?
{80796}{80854}Nie wiem. Chyba Leopold i Loeb.
{81003}{81035}Halo.
{81081}{81117}O, cze !
{81133}{81172}Nie... Co...
{81200}{81240}Co si stao?
{81253}{81299}Masz straszny gos.
{81343}{81383}Nie, jasne...
{81404}{81451}Co za nagy wypadek?
{81456}{81526}Nie. Zosta tam. Zosta tam.|Ju tam jad.
{81549}{81597}Zosta tam. Ju jad.
{81615}{81666}To ja. Otwrz. Nic ci nie jest?
{81666}{81723}Co si stao? Wszystko w porzdku?
{81723}{81772}W azience jest pajk.
{81777}{81807}Co?
{81807}{81871}W azience jest wielki, czarny pajk.
{81902}{81991} cigna mnie tu o trzeciej rano,|bo w azience jest pajk?
{82014}{82115}Wiesz, jak na mnie dziaaj owady.|Nie usn, jak co ywego blisko peza.
{82133}{82222}Zabij to! Co si z tob dzieje?|Nie masz adnej trucizny w domu?
{82222}{82253}Nie.
{82262}{82352}Ile razy ci mwiem. Powinna |mie duo spryskiwacza na owady.
{82367}{82424}Nigdy nie wiadomo, kto przype nie.
{82424}{82475}I apteczk, i ga nic...
{82492}{82554}Daj mi magazyn,|bo jestem troch zmczony.
{82554}{82630}Nabijasz si ze mnie,|ale ja jestem gotowy na wszystko.
{82630}{82704}Co nagego, sztormowa fala,|trzsienie ziemi.
{82718}{82785}Hej, co to?|Bya na koncercie rokowym?
{82801}{82832}Tak.
{82833}{82874}Tak? Naprawd?
{82885}{82931}Jak ci si podoba?
{82937}{83024}By... znaczy si, odlotowy?|Osign cakowit odlotowo ?
{83038}{83079}Byo wietnie.
{83090}{83179}Dlaczego nie zawoasz tego faceta,|z ktrym posza na koncert,
{83179}{83232}eby przyszed i zabi pajka?
{83232}{83299}Zawoaam ciebie.|Masz zamiar mi pomc czy nie?
{83299}{83360}Od kiedy czytasz Przegld Krajowy?
{83365}{83454}- W co si przemieniasz?|- Lubi zna wiele punktw widzenia.
{83465}{83535}To niech William F. Buckley|ci zabije pajka.
{83535}{83599}Alvy, jeste wrogo nastawiony, wiesz?
{83608}{83670}To nie wszystko.|Schude i wygldasz na zmczonego.
{83670}{83742}Jest trzecia rano!|Wycigna mnie z ka.
{83754}{83856}Przyleciaem tutaj. Nie mogem zapa|takswki. Powiedziaa , e to pilne.
{83859}{83949}Leciaem na gr. Wcze niej|byem o wiele bardziej atrakcyjny.
{83964}{84041}Spotykasz si z prawicow|gwiazd rock-and-rolla?
{84041}{84104}Chcesz szklank mleka czekoladowego?
{84106}{84175}Hej, co ja jestem? Twj syn?|Przyszedem...
{84175}{84223}Mam dobr czekoladk.
{84228}{84289}- Gdzie jest pajk?|- W azience.
{84297}{84402}Nie zgniataj go. I jak bdzie martwy,|wrzu do muszli i spu wod par razy.
{84419}{84503}Kochanie, zabijam pajki|od kiedy miaem 30 lat, dobrze?
{84587}{84659}To bardzo duy pajk.|Kupa kopotw. S dwa.

{84680}{84776}Nie sdziem, e jest taki duy,|ale to wielki pajk. Masz szczotk?


{84780}{84870}Jest u ciebie. Chyba j tam zostawiam.|Przykro mi. Co robisz?
{84884}{84971}Kochanie, w twojej azience|jest pajk rozmiaru ciarwki.
{84971}{85004}Dobra.
{85108}{85141}Hej...
{85148}{85227}- Co to jest? Masz czarne mydo?|- To na moj cer.
{85252}{85322}Co, zapisaa si|do murzyskiego zespou?
{85514}{85555}Wszystko okej!
{85773}{85843}Udao si. Oba zabiem.|Czym si martwisz?
{85852}{85941}Co chciaa , ebym zrobi?|Zapa i podda go resocjalizacji?
{85946}{86024}- Och, nie id . Prosz.|- Co to ma znaczy, nie...
{86025}{86095}Co jest?|Spodziewasz si jeszcze termitw?
{86102}{86143}Co si dzieje?
{86158}{86210}Nie wiem. Brak mi ciebie.
{86226}{86278}- O, Jezu. Naprawd?|- O, tak.
{86278}{86311}Och...
{86457}{86498}- Alvy?|- Co?
{86552}{86625}Czy by kto w twoim pokoju,|jak zadzwoniam?
{86650}{86740}- Co masz na my li?|- No... Zdawao mi si, e syszaam gos.
{86742}{86821}Miaem wczone radio.|Nie, przepraszam, telewizor.
{86837}{86876}Ogldaem...
{86978}{87039}Alvy, nie rozstawajmy si ju nigdy.
{87039}{87086}Nie chc by osobno.
{87096}{87178}Sdz, e oboje jeste my|zbyt dojrzali na co takiego.
{87208}{87276}Mieszkanie razem|nie byo takie ze, co?
{87277}{87338}Nie. Dla mnie byo cudowne. Wiesz?
{87346}{87409}Lepsze ni ktrekolwiek|z moich maestw.
{87409}{87507}Jest w tobie co innego. Nie wiem,|co to takiego, ale to jest cudown
e.
{87542}{87597}Wiesz, uwaam, e jakby mi pozwoli,
{87597}{87660}to pomogabym ci|mie wicej satysfakcji.
{87660}{87720}Znaczy, wiem, e to trudne. To...
{87736}{87811}Alvy, a moe by my...|wyjechali na ten weekend?
{87818}{87909}Moe zabierzemy Roba i ca trjk|pojechaliby my do Brooklynu?
{87919}{87999}Mgbym ci pokaza stare okolice.|Podobaoby ci si.
{88015}{88052}Tak, wiem.
{88065}{88114}O, mj Boe! Co za wspaniay dzie!
{88114}{88182}Uwaaj na drog!|Rozklekoczesz samochd!
{88186}{88246}Nigdy nawet nie byam w Brooklynie.
{88246}{88326}Zobaczysz stare okolice.|Pokaemy ci boisko szkolne.
{88347}{88448}Byem wietnym sportowcem. Powiedz|jej, Max. Najlepszym. Na caym boisku
.
{88456}{88538}Raz rzucili mu pik non,|a on prbowa j kozowa.
{88538}{88590}Czsto spaday mi okulary.
{88590}{88666}Zobacz! To mj stary dom.|Tu wa nie mieszkaem.
{88682}{88711}O, cholera!
{88711}{88806}Masz szcz cie. Gdzie ja kiedy |mieszkaem, teraz jest sklep porno.
{88810}{88875}Mam std sporo|bardzo miych wspomnie.
{88875}{88940}Jak twoi rodzice|bez przerwy si kcili?
{88940}{89004}Tak, i zawsze o najdurniejsze rzeczy.
{89012}{89069}- Wyrzucia sprztaczk?|- Krada!
{89069}{89127}Jest kolorowa!|Oni i tak maj sporo kopotw!
{89127}{89211}- Grzebaa w mojej portmonetce!|- Wystarczajco s prze ladowani!
{89211}{89288}- Kto prze laduje? Ukrada!|- No i co? Sta nas na to!
{89288}{89369}Jak to sta nas? Z twojej pensji?|A jak wicej ukradnie?
{89369}{89445}To kolorowa kobieta z Harlemu!|Nie ma pienidzy!
{89445}{89529}Ma prawo od nas kra !|Od kogo ma kra , jak nie od nas?
{89544}{89610}- Oboje jeste cie szaleni!|- Nie sysz ci, Max.
{89610}{89660}Leo, wyszam za durnia!
{89683}{89730}Hej, Max. Co to takiego?

{89730}{89812}To party na cze powrotu|mego kuzyna Herbiego w 1945.


{89925}{90009}Patrz. Tam. To jest Joey Pintka.|By przyjacielem mego ojca.
{90009}{90075}Zawsze si przyczepia, jak byem may.
{90076}{90132}Joey Pintka. Widzisz? Pitka.
{90134}{90177}Widzisz? Pitka.
{90186}{90270}Widzisz? Pitka.|Zawsze bdziesz pamita moje nazwisko.
{90274}{90333}Tylko pomy l o Joey Pi Centw.
{90339}{90390}To ja! Joey Pi Centw!
{90436}{90475}Co za dupek.
{90488}{90568}A najbardziej mczya mnie|siostra mojej mamy, Tessie.
{90568}{90631}Zawsze byam siostr|ze zdrowym rozsdkiem.
{90631}{90693}Tessie zawsze bya|t z charakterem.
{90693}{90768}Jak bya modsza,|wszyscy chcieli eni si z Tessie.
{90768}{90862}Tessie Moskowitz miaa osobowo .|Bya dusz getta, bez wtpienia.
{90877}{90929}Kiedy bya bardzo pikna.
{90929}{91003}Tessie, mwi,|e bya siostr z osobowo ci.
{91009}{91056}Byam bardzo pikna.
{91061}{91147}- Jak ta osobowo si ujawnia?|- Byam bardzo czarujca.
{91156}{91221}Wielu mczyzn|interesowao si tob?
{91226}{91284}Och, byam bardzo ywa w tacu.
{91315}{91363}Ciko w to uwierzy.
{91367}{91453}Miaam wspaniay dzie.|To wspaniale tak spdzi urodziny.
{91483}{91570}- Twoje urodziny s dopiero jutro.|- Ale ju bardzo blisko.
{91573}{91633}Tak, ale nie bdzie prezentw|przed pnoc.
{91633}{91679}Ciekawe co to jest.
{91714}{91772}- Wszystkiego najlepszego.|- Co to takiego?
{91772}{91830}Czy to prezent? artujesz sobie?
{91830}{91900}- Tak. Moe przymierzysz?|- Tak? Raczej...
{91907}{92015}- To jest bardziej prezent dla ciebie.|- Doda 10 lat do naszego yci
a intymnego.
{92021}{92092}- Tak. Daj spokj.|- Oto prawdziwy prezent.
{92092}{92135}Tak? Co to jest?
{92144}{92194}- Zajrzyj.|- Zobaczmy.
{92210}{92248}Dobra, zobaczmy.
{92248}{92283}O, Boe!
{92291}{92377}Wiedziae , e to chciaam!|Boe! To jest wspaniae. Boe!
{92384}{92452}Nakadaj zegarek i...|i tego, no i ju.
{92483}{92525}Och, Boe. Och.
{92728}{92765}Wydaje si
{92828}{92874}e jest jak dawniej
{92967}{93008}Nasza blisko
{93056}{93096}Nasze rozmowy
{93120}{93157}Wydaje si
{93277}{93323}e jest jak dawniej
{93422}{93462}Nasze spacery
{93560}{93608}I jest wci cudownie
{93693}{93748}Zarzuca ci ramiona na szyj
{93955}{93994}Tak cudownie
{94055}{94111}Jak w dniu, gdy ci spotkaam
{94244}{94281}Wydaje si
{94375}{94421}e jest jak dawniej
{94558}{94614}Randki przy wiecach i kwiaty
{94740}{94778}Jak dawniej
{94910}{94955}Zwierzenia do rana
{95039}{95083}Spenianie marze
{95193}{95233}Wsplne plany
{95477}{95535}Wydaje si, e jest jak dawniej
{95734}{95766}Tutaj
{95908}{95941}z Tob
{96143}{96179}Dzikuj.

{96234}{96339}Bya sensacyjna. Mwiem ci, e jak|tego nie rzucisz, to bdziesz wspaniaa.


{96339}{96400}I... i wiesz...|bya sensacyjna.
{96422}{96494}Wiesz, Alvy, to tylko|bya cudowna widownia.
{96499}{96562}Uatwia mi to bardzo, bo mog by...
{96576}{96613}Przepraszam.
{96613}{96650}Cze , jestem Tony Lacey.
{96650}{96748}Chcieli my tylko powiedzie,|e bardzo podoba nam si twj repertuar.
{96751}{96792}Tak, naprawd?
{96803}{96875}Sdz, e jest bardzo muzyczny|i bardzo mi si podoba.
{96875}{96927}To bardzo mio. Dzikuj bardzo.
{96927}{97002}Nagrywasz? Czy...|Czy jeste z jak wytwrni?
{97011}{97046}Ja? Nie.
{97051}{97089}Nie. adn.
{97090}{97180}Chciabym o tym porozmawia kiedy ,|jak bdziesz miaa chwil.
{97197}{97268}- Moe razem popracujemy.|- To bardzo mie.
{97304}{97380}Chwileczk. To jest Alvy Singer.|Znasz Alvy'ego?
{97391}{97464}Nie, ale wiem, co robisz.|Jestem twoim wielbicielem.
{97464}{97507}Dzikuj bardzo.
{97516}{97584}To jest Shaun i Bob i...|Bob i Petronia.
{97589}{97622}Cze .
{97641}{97719}Idziemy do Pierre'a.|Bdziemy nocowali u Pierre'a.
{97725}{97807}Spotkamy si z Jackiem i Anjelic|i pjdziemy na drinka.
{97807}{97876}Jak chcecie przyj ,|to bdzie nam bardzo mio.
{97876}{97934}Moemy posiedzie i pogada. Nic...
{97934}{98016}Nic wielkiego. Tylko odprenie.|Bdzie bardzo ciepo.
{98046}{98099}Pamitasz, mamy t spraw?
{98100}{98139}Jak spraw?
{98164}{98258}Nie pamitasz, jak rozmawiali my,|o tym, e byli my... Mieli my...
{98274}{98318}O tej sprawie!
{98326}{98371}O ta sprawa. Tak.
{98378}{98405}Tak...
{98405}{98497}No c, je li nie pasuje, to w porzdku.|Zrobimy to innym razem.
{98517}{98593}Moe jak bdziecie na wybrzeu,|to si spotkamy.
{98613}{98677}Wspaniay repertuar.|Bardzo mi si podoba.
{98677}{98729}Mio byo ci pozna. Dobranoc.
{98729}{98768}Do widzenia.
{98885}{98952}Co si stao?|Chciaa i na to party?
{98963}{99018}Nie wiem.|Mogo by fajnie.
{99026}{99086}Mio by byo pozna nowych ludzi.
{99108}{99210}Nie sdz, ebym mg znie ciepy|wieczr. Nie reaguj dobrze na ciepo.
{99224}{99316}Mam skonno do... Jak jest mi|za ciepo, to dojrzewam i gnij.
{99323}{99368}To nie dla mnie...
{99375}{99452}Wic nie chcesz i na party.|To co chcesz robi?
{99478}{99532}YDOWSCY PODEGACZE WOJENNl
{99583}{99641}PRBOWALI UCIEC ZE SWOIM ZLOTEM
{99655}{99733}Wtedy w Brooklynie|po raz ostatni dobrze si bawiam.
{99733}{99824}- Nigdy si ju nie miejemy.|- Jestem zmienna i niezadowolona.
{99832}{99911}- Jak czsto picie ze sob?|- Czsto uprawiacie seks?
{99911}{100021}- Prawie nigdy. Moe trzy razy na tydzie.|- Bez przerwy. Ze trzy raz
y w tygodniu.
{100025}{100118}- Niedawno Alvy chcia si kocha.|- Ona nie chciaa ze mn spa.
{100122}{100155}Ale... Sama nie wiem...
{100155}{100236}P roku temu zrobiabym to,|eby mu sprawi przyjemno .
{100236}{100330}Prbowaem wszystkiego. Wczam|muzyk i zapalam czerwon arwk.
{100344}{100412}Ale chodzi o to,|e odkd tu przychodz,
{100420}{100483}czuj, e mam prawo|do swoich wasnych odczu.
{100483}{100564}Sdz, e byaby dumna,|bo nabraam pewno ci siebie.
{100574}{100668}Pac za jej analityk. A ona robi|postpy i ja jestem wykoowany.
{100694}{100766}Czuj si bardzo winna,|bo Alvy za to paci.
{100767}{100840}Wic czuj si winna,|jak nie pjd z nim do ka.

{100840}{100922}A jak pjd, to tak jakbym sza|wbrew swoim odczuciom.


{100935}{101022}Ona robi postpy, a ja nie.|Jej postpy niszcz mj postp.
{101034}{101108}Czasami my l,|e powinnam mieszka z kobiet.
{101114}{101182}Nie wierz!|Nigdy nie brali cie kokainy?
{101215}{101303}Ja zawsze chciaam sprbowa.|Ale Alvy bardzo tego nie lubi.
{101303}{101397}Nie zwalaj na mnie. Nie chc|napycha sobie nosa biaym proszkiem.
{101399}{101450}To moja membrana nosowa.
{101451}{101540}- Nigdy nie prbujesz niczego nowego.|- Jak moesz tak mwi.
{101542}{101639}Powiedziaem, e ty, ja i ta twoja|koleanka moemy stworzy trjkt.
{101651}{101719}- To obrzydliwe!|- Wiem, ale za to nowe.
{101722}{101774}Nie mwia , e nie moe by obrzydliwe.
{101774}{101801}Daj spokj, Alvy.
{101801}{101853}Zrb przysug swemu ciau. Sprbuj.
{101853}{101926}Jestem pewien, e to nieza zabawa,|bo lnkowie to robili.
{101926}{101978}I byli strasznie zabawni.
{101978}{102055}No ju. Dla wasnego do wiadczenia.|Chcesz pisa.
{102055}{102133}To wspaniay towar.|Wa nie dostaem z Kalifornii.
{102154}{102227}Wiecie, e w przyszym tygodniu|jedziemy do Kalifornii?
{102227}{102289}To niesamowite.|Bardzo si ciesz.
{102293}{102366}Sprzedaem interes|i teraz robi w telewizji.
{102389}{102471}Nie. To wcale nie to.|Alvy wrcza nagrod w telewizji.
{102482}{102548}Zachowujesz si,|jakby pogwaca zasad moraln.
{102548}{102637}Musimy opu ci Nowy Jork|w Boe Narodzenie, co mnie wykacza.
{102639}{102734}Suchaj, jak bdziesz w Kalifornii,|przywizby mi troch kokainy?
{102769}{102866}Jasne. Z przyjemno ci. Wo j sobie|do wydronego obcasa w bucie.
{102891}{102953}Tak nawiasem mwic,|ile kosztuje ten towar?
{102953}{103005}Okoo 2000 dolarw za uncj.
{103005}{103079}Czyby? I jakiego to daje kopa?|Bo ja nigdy...
{103308}{103384}Nigdy nie byem tak zrelaksowany|jak tutaj, Max.
{103399}{103436}Poka ci mj dom.
{103436}{103514}Mieszkam obok Hugh Hefnera.|Korzystam z jego jacuzzi.
{103514}{103569}A kobiety s jak z Playboya,
{103585}{103640}tylko e te ruszaj rkami i nogami.
{103640}{103716}Nie mog uwierzy,|e to naprawd Beverly Hills.
{103716}{103773}Architektura jest taka spjna.
{103775}{103855}Francuska obok hiszpaskiej,|elbietaskiej i japoskiej.
{103855}{103902}Boe! Tak tu czysto.
{103907}{103998}Bo oni nie wyrzucaj mieci.|Robi z nich programy telewizyjne.
{103998}{104055}Odpu sobie, Max.|S wita.
{104057}{104108}Uwierzysz, e to wita?
{104109}{104199}W Nowym Jorku nieyo i naprawd|byo bardzo szaro, oczywi cie.
{104199}{104256} wity Mikoaj dostanie|poraenia sonecznego.
{104256}{104325}Max, nie ma przestpstw.|Nie ma rabunkw.
{104325}{104377}Nie ma przestpstw ekonomicznych.
{104377}{104466}Ale s rytualne morderstwa|w kultach religijnych. Same kulty.
{104506}{104581}Jak ju tu jeste ,|musisz zobaczy mj TV-show.
{104589}{104668}I mamy zaproszenie|na wielkie przyjcie witeczne.
{104918}{105000}Dobra, Charlie, dodaj mi tu|troch porzdnego miechu.
{105071}{105112}Troch wicej.
{105123}{105188}Max, zdajesz sobie spraw,|jakie to niemoralne?
{105188}{105280}- Max, mam bombow seri.|- Wiem. Ale dodajesz sztuczne miechy.
{105331}{105391}Dodaj mi tu ogrom miechu, Charlie.
{105391}{105451}Robimy to na ywo przed widowni.
{105454}{105522}I nikt si nie mieje,|bo dowcipy nie s mieszne.
{105522}{105587}Wa nie dlatego ta maszyna to dynamit.
{105666}{105718}Daj mi tu redni chichot.
{105731}{105780}I potem ogromne brawa.
{105826}{105876}Czybym sysza gwizdy?
{105878}{105909}Max.
{105925}{105969}Nie czuj si dobrze.

{105969}{106017}- Co si stao?|- Nie wiem. Nagle...


{106017}{106054}Zakrcio mi si w gowie.
{106054}{106112}- Krci mi si w gowie, Max.|- No to usid .
{106112}{106147}O Jezu!
{106154}{106208}- Nic ci nie jest?|- Nie wiem.
{106208}{106288}- Chcesz si pooy?|- Nie. Cay ranek mnie mdlio.
{106305}{106380}- Moe chcesz piwa imbirowego?|- O... Max, nie.
{106380}{106432}Moe lepiej, ebym si pooy.
{106432}{106513}Moe sprbujesz zje troszk tego?|To tylko kurczak.
{106542}{106594}O, nie. Nie mog tego zje .
{106594}{106634}Niedobrze mi.
{106646}{106739}Moe dasz mi co , co przetrzyma|mnie przez nastpne dwie godziny.
{106765}{106857}Musz i do Burbank i wrczy nagrod|w programie telewizyjnym.
{106857}{106928}Wa ciwie to nic ci nie jest,|moim zdaniem.
{106943}{107014}Nie masz gorczki|ani objaww czego powanego.
{107014}{107098}- Jade wieprzowin czy mae?|- Przepraszam, doktorze.
{107110}{107184}Alvy, to byli z tego programu.|Powiedzieli, e nie ma sprawy.
{107184}{107263}Znale li zastpstwo,|wic bd nagrywa bez ciebie.
{107269}{107322}Jezu! A teraz ominie mnie TV-show?
{107322}{107403}- Doktorze...|- Mwi tylko, e nic nie mog znale .
{107413}{107481}- Kompletnie nic?|- Nie. Mog sprowadzi laboranta.
{107481}{107526}Mog prosi o sl?
{107533}{107615}Moe lepiej zabierzmy go|do szpitala na dzie lub dwa.
{107635}{107687}- Do szpitala?|- lnaczej nie mona...
{107687}{107773}- stwierdzi, co si dzieje.|- Wa ciwie to nie takie ze.
{107870}{107942}Nie mw, e musimy i |od samochodu do domu.
{107953}{108038}Moje stopy jeszcze nie tkny chodnika,|od kiedy jestem w Los Angele
s.
{108038}{108117}Spotkam si z tob,|jak ty spotkasz si z Freddy'm.
{108121}{108201}Spotkaem si z Freddy'm.|Freddy spotka si z Charlie'm.
{108201}{108253}Wszystkie dobre spotkania ju s zajte.
{108253}{108328}Na razie to propozycja.|Ale chyba mog zdoby pienidze,
{108328}{108402}eby zrobi z tego koncepcj,|i potem przerobi to na pomys.
{108402}{108449}Podoba ci si ten dom, Max?
{108449}{108509}Nawet mam map,|eby trafi do azienki.
{108509}{108574}Trzeba byo mi powiedzie,|e to party Toniego Lacey.
{108574}{108620}A co to za rnica?
{108626}{108709}- Chyba smali cholewki do Annie.|- Nie. Niestety, Max...
{108709}{108770}- Spotyka si z tamt dziewczyn.|- Ktr?
{108770}{108806}T z WLM.
{108822}{108874}- WLM?|- Widoczn Lini Majtek.
{108874}{108939}- Max, jest cudowna.|- Tak, jest dycha, Max.
{108939}{109025}- wietna, bo ty masz zwykle dwjki.|- Nie ma dwjek, Max.
{109025}{109110}Te z torbami w Central Parku,|z maskami chirurgicznymi...
{109139}{109230}Jak ci si podoba ta para?|Wa nie wrcili z Masters i Johnson.
{109238}{109289}Tak. Oddzia intensywnej terapii.
{109289}{109355}Mj Boe. Hej, Max,|ona chyba do mnie mruga.
{109355}{109432}Jak ona tu podejdzie,|to mj mzg zamieni si w papk.
{109432}{109487}- Cze .|- Cze . Jeste ten Alvy Singer, tak?
{109487}{109561}- Czy nie spotkali my si na EST?|- EST? Nie, nigdy nie byem na EST.
{109561}{109647}- No to jak moesz to krytykowa?|- Och, on nic nie mwi.
{109648}{109739}Wyszedem, eby dosta terapii|wstrzsowej, ale zabrako prdu.
{109744}{109820}- On prbuje moje dania. Znacie si?|- Jak leci?
{109820}{109901}- Sprawdzasz, czy jest zatrute?|- Tak. On jest szalony.
{109901}{110001}Jeste cie ubrani na biao. Jeste my|w niebie. Uri Geller pewnie tu jes
t.
{110001}{110051}Bdziemy dziaa razem.
{110053}{110142}Potrzeba nam 6 tygodni.|W 6 tygodni moemy nagra cay album.
{110157}{110211}Nie wiem. To dla mnie obce.
{110211}{110287}Moesz tu zamieszka.|Moesz mie cae skrzydo.

{110300}{110372}- Tak? Tu mieszka?|- Serio. Dlaczego si u miechasz?


{110372}{110418}Nie wiem. Nie wiem.
{110420}{110508}Nie tylko jest wietnym agentem,|na dodatek daje dobre spotkania.
{110508}{110600}To wspaniay dom. Powanie.|Sauny, jacuzzi, trzy korty tenisowe.
{110611}{110712}Wiecie, kto by pierwotnym wa cicielem?|Nelson Eddy, potem Legs Diamo
nd.
{110714}{110779}- Wiecie, kto tu mieszka?|- Trigger.
{110779}{110865}Charlie Chaplin. Zaraz przed|jego nieamerykask zagrywk.
{110867}{110907}To wspaniale.
{110911}{111004}- Ale wy cigle jeste cie nowojorczykami.|- Tak, bardzo mi si tam pod
oba.
{111004}{111107}Kiedy tam mieszkaem. Dugo tam|mieszkaem, ale... jest teraz taki brud
ny.
{111124}{111176}Uwielbiam mieci. To mj bzik.
{111176}{111243}To bardzo fajny|pokj projekcyjny, Tony.
{111243}{111301}Jest jeszcze co o Nowym Jorku.
{111303}{111397}Jak chcesz i na film, to musisz|sta w kolejce. Mona zamarzn.
{111411}{111473}Wczoraj widzieli my tu Wielk iluzj.
{111473}{111536}Hej, to wietny film,|jak si jest napanym.
{111536}{111616}Zobaczcie nasz sypialni.|Zrobili my co fantastycznego.
{111616}{111668}Nie, dziki, stary. Zostan.
{111668}{111745}Cudowne. Cay dzie|tylko jedz i ogldaj filmy.
{111745}{111797}I powoli starzejesz si i umierasz.
{111797}{111861}Wane jest,|eby raz na jaki czas si postara.
{111861}{111925}Uwaasz, e jego dziewczyna jest adna?
{111925}{111990}Ciutk zbyt obojnakowa,|ale wystrzaowa.
{111990}{112046}Tak. Zapomniaem moj mantr.
{112492}{112543}To byo co wspaniaego.
{112545}{112611}Wcale nie sdz, e Kalifornia jest za.
{112620}{112673}Powrt do domu to tortury.
{112677}{112725}Masa piknych kobiet.
{112729}{112782}Przyjemnie byo poflirtowa.
{112782}{112834}Musz si pogodzi z faktami.
{112834}{112920}Uwielbiam Alvy'ego,|ale nasz zwizek wydaje si ju martwy.
{112937}{113021}Jak zwykle, dzi znw bd|mia kopoty z Annie w ku.
{113033}{113074}I na co mi to?
{113085}{113175}Gdybym tylko miaa odwag zerwa.|Ale to by go bardzo zranio.
{113197}{113292}Gdybym tylko nie czu si winny|proszc Annie, eby si wyprowadzia.
{113292}{113367}To by j zniszczyo.|Ale powinienem by uczciwy.
{113373}{113431}Alvy, prawd mwic... Wiesz...
{113453}{113515}Uwaam, e nasz zwizek nie dziaa.
{113527}{113599}Wiem. Zwizek,|moim zdaniem, jest jak rekin.
{113604}{113675}Musi by cigle w ruchu,|bo inaczej umiera.
{113687}{113749}I my wa nie mamy|martwego rekina.
{113790}{113842}Czyj jest ten Buszujcy w zbou?
{113842}{113913}Jak tam jest moje imi,|to podejrzewam, e mj.
{113913}{113993}Jasne, e jest... Wpisaa si|we wszystkich moich ksikach...
{113993}{114052}bo wiedziaa ,|e ten dzie kiedy nadejdzie.
{114052}{114122}Alvy, tak samo chciae rozstania jak i ja.
{114137}{114212}Bez wtpienia.|Sdz, e robimy co dojrzaego.
{114247}{114344}Wszystkie ksiki o mierci i umieraniu|s twoje, a caa poezja moja.
{114374}{114457}Zaprzeczenie mierci.|To pierwsza ksika, jak ci kupiem.
{114457}{114488}Pamitasz ten dzie?
{114488}{114568}Jezu, czuj si,|jakby zdjto ze mnie wielki ciar.
{114576}{114617}Dziki, Annie.
{114628}{114715}O nie, nie. Chc powiedzie,|e uwaam, e to dla nas bardzo wane...
{114715}{114789}eby odkrywa nowe zwizki|i takie tam rzeczy.
{114790}{114875}Bez wtpienia. Bo uczciwie|dali my temu wszelakie szanse.
{114894}{114959}Mj analityk twierdzi,|e to dla mnie kluczowe posunicie.
{114959}{115037}I, no wiesz, ufam jej.|Bo mj analityk j poleci.

{115054}{115138}A poza tym dlaczego masz znosi|moje humory i zaamania?


{115145}{115200}I wiesz, co jest naprawd wspaniae?
{115200}{115274}- Zawsze moemy do siebie wrci.|- Dokadnie.
{115279}{115386}Nie sdz, eby wiele par mogo to zrobi.|Rozsta si i pozosta przyjaci
{115396}{115488}Hej, ta plakietka jest moja.|Chyba wszystkie pozostae s twoje.
{115492}{115552}Zaskary Eisenhowera.|Zaskary Nixona.
{115552}{115634}Zaskary Lyndona Johnsona.|Zaskary Ronalda Reagana.
{115684}{115755}Tskni za Annie.|Popeniem straszny bd.
{115757}{115820}Mieszka w Los Angeles z Tonim Lacey.
{115822}{115924}No to do diaba z ni. Jak podoba jej si|takie ycie, to niech tam mies
zka.
{115924}{115997}- Po pierwsze, to palant z niego.|- Przecie skoczy Harvard.
{115997}{116084}Moe... Harvard te popenia bdy.|Kissinger tam wykada.
{116114}{116166}Nie mw mi, e jeste zazdrosny.
{116166}{116231}Tak. Zazdrosny? Troszeczk. Jak Medea.
{116231}{116322}Czy mog pani co pokaza?|Mam tu... Znalazem to w mieszkaniu.
{116334}{116425}Czarne mydo. Mya sobie twarz|czarnym mydem 800 razy dziennie.
{116425}{116477}Prosz nie pyta mnie dlaczego.
{116477}{116537}Dlaczego nie spotykasz si|z innymi kobietami?
{116537}{116626}C, prbowaem. Ale to...|wie pani, to bardzo przygnbiajce.
{116626}{116703}To mi si zawsze przydarza.|Szybko! Daj szczotk!
{116721}{116790}O co robisz tyle haasu?|To tylko homary.
{116814}{116889}Jeste dorosym mczyzn.|Wiesz, jak zapa homara.
{116889}{116973}- Nie jestem sob, od kiedy rzuciem palenie.|- Kiedy rzucie ?
{116973}{117003}16 lat temu.
{117003}{117041}Co masz na my li?
{117041}{117077}Na my li?
{117091}{117166}Przestae pali 16 lat temu.|Tak powiedziae ?
{117208}{117248}Nie rozumiem.
{117267}{117317}artujesz sobie czy co?
{117601}{117653}Central Park zazielenia si.
{117653}{117726}Tak. Widziaem tego wariata,|ktrego zawsze widywali my...
{117726}{117801}w somkowym kapeluszu,|no wiesz, i na wrotkach.
{117830}{117891}Suchaj... Chc, eby tu wrcia.
{117915}{117976}No... to przyjad tam i ci porw.
{118089}{118163}Co masz na my li, gdzie jestem?|A jak sdzisz?
{118169}{118239}Jestem na lotnisku w Los Angeles.|Przyleciaem.
{118239}{118305}Przyleciaem, eby si z tob zobaczy.
{118321}{118404}Hej, suchaj. Moemy o tym|nie rozmawia przez telefon?
{118405}{118461}Bo czuj, e mam temperatur.
{118468}{118561}I dostaj mdo ci, jak to w Los Angeles.|Nie za dobrze si czuj.
{118588}{118678}Gdziekolwiek chcesz si spotka.|Przyjad. Wynajem samochd.
{118713}{118757}Kieruj. Co ty...
{118769}{118833}Co, czy to a taki cud?|Sam kieruj.
{119228}{119283}Poprosz kieki lucerny i...
{119326}{119381}talerzyk tuczonych drody.
{119624}{119657}Cze .
{119850}{119901}Bardzo adnie wygldasz.
{119902}{119968}Och, nie. Tylko troch schudam i tyle.
{120088}{120139}C... fajnie wygldasz.
{120166}{120247}Rozmy laem o tym i uwaam,|e powinni my si pobra.
{120259}{120303}Alvy. Daj spokj.
{120332}{120385}Czemu? Chcesz tu mieszka?
{120392}{120451}To jak mieszkanie w Wariatkowie.
{120458}{120526}Co masz na my li?|Cakiem tu w porzdku.
{120533}{120585}No i Tony jest bardzo miy.
{120585}{120674}I... no, poznaj ludzi,|chodz na przyjcia i gramy w tenisa.
{120690}{120751}To dla mnie wielki krok, no wiesz.
{120768}{120828}Mog bardziej cieszy si lud mi.
{120848}{120911}Wic... nie wrcisz do Nowego Jorku?

{120919}{120963}Co takiego wspaniaego w Nowym Jorku?


{120963}{121015}To gince miasto.|Czytae
mier w Wenecji.
{121015}{121088}Sama nie czytaa mierci w Wenecji,|dopki ci jej nie kupiem.
{121088}{121176}Zgoda. Dawae mi tylko ksiki|ze sowem " mier" w tytule.
{121179}{121231}Bo to bardzo wany temat.
{121237}{121297}Alvy, nie jeste zdolny|cieszy si yciem.
{121297}{121363}Jeste jak Nowy Jork.|Ju taki jeste .
{121371}{121435}Jeste jakby tak wysp|dla samego siebie.
{121435}{121505}Nie mog si niczym cieszy,|dopki wszyscy si nie ciesz.
{121505}{121597}Je li kto gdzie goduje, to...|to robi rys na moim wieczorze.
{121669}{121730}No to chcesz wyj za m czy nie?
{121763}{121817}Nie. Jeste my przyjacimi.
{121826}{121890}Chc, eby my pozostali przyjacimi.
{121910}{121944}Dobrze.
{121955}{121999}Prosz o rachunek!
{121999}{122050}W cieky jeste , prawda?
{122055}{122139}Tak, oczywi cie, e jestem.|Bo ty mnie kochasz. Wiem to.
{122143}{122248}Alvy, nie jestem w stanie stwierdzi,|czy tak jest w tym momencie
mego ycia.
{122259}{122311}Wiesz, jaki jeste cudowny.
{122311}{122409}Wiesz, e dziki tobie w ogle|wychodz z domu, e zaczam piewa...
{122424}{122504}i bardziej odczuwaam swoje|uczucia i cae to gwno.
{122506}{122590}W kadym razie. Nie chc...|Suchaj, suchaj, suchaj...
{122624}{122683}To co tak oglnie porabiasz, co?
{122725}{122812}To, co zawsze, no wiesz.|Prbuj pisa. Pracuj nad sztuk.
{122832}{122902}To co?|Nie wracasz ze mn do Nowego Jorku?
{122954}{122998}Nie. Posuchaj...
{123041}{123079}Musz lecie.
{123079}{123144}- Przebyem 3000 mil, eby si spotka.|- Jestem sp niona.
{123144}{123219}Mil powietrznych.|Wiesz, jak to wpywa na mj odek?
{123219}{123297}Dla Toniego to trudny okres.|Dzi wieczorem s nagrody Grammy.
{123297}{123366}- Co takiego?|- Otrzyma sporo nominacji.
{123370}{123448}Daj nagrody za t muzyk?|My laem, e tylko zatyczki do uszu.
{123448}{123514}Daj spokj!|Zapomnijmy o tej rozmowie.
{123520}{123607}Nagrody! Oni nic innego nie robi,|tylko rozdaj nagrody! Niewiarygo
dne.
{123607}{123683}Najwikszy dyktator faszystowski -|Adolf Hitler.
{124384}{124481}Wiem, co pan powie. Nie jestem|najlepszym kierowc. Mam problemy z
...
{124511}{124559}Prawo jazdy poprosz.
{124563}{124630}Tylko si prosz|nie denerwowa ani nic, bo...
{124630}{124682}Prosz, to moje prawo jazdy.
{124682}{124734}To wynajty samochd. Ja... ja...
{124734}{124761}Prosz.
{124761}{124811}Niech mi pan nie opowiada historii...
{124811}{124838}swego ycia,
{124838}{124890}tylko podniesie prawo jazdy.
{124890}{124985}Prosz adnie poprosi, bo miaem|okropny dzie. Moja dziewczyna...
{124999}{125047}Prosz o prawo jazdy.
{125083}{125162}Skoro w ten sposb pan prosi,|to trudno mi odmwi.
{125165}{125222}Mam straszny problem z wadz.
{125232}{125309}To nie pana wina.|Prosz nie bra tego do siebie.
{125491}{125559}Na razie, chopaki.|Bd cie w kontakcie.
{125773}{125856}Wyobra sobie moje zaskoczenie,|kiedy zadzwonie , Max.
{125871}{125947}Tak. Zdaje si,|e zapaem ci w zym momencie.
{125953}{126009}Syszaem wysokotonowe piski.
{126010}{126054}Bli niaczki, Max.
{126062}{126105}Szesnastoletnie.
{126147}{126235}Moesz sobie wyobrazi matematyczne|prawdopodobiestwo tego?
{126235}{126319}Jeste aktorem, Max.|Powiniene robi Szekspira w Parku.

{126335}{126408}Robiem Szekspira w Parku, Max.|I mnie obrabowali.


{126408}{126499}Graem Ryszarda II i dwch|go ci w skrach ukrado mi trykoty.
{126628}{126686}Max, czy jedziemy przez pluton?
{126708}{126760}Zatrzymuje promieniowanie alfa, Max.
{126760}{126813}Czowiek si nie starzeje.
{126854}{126934}Jeste my lc osob.|Jak mona wybra taki styl ycia?
{126934}{127003}Co jest takiego wspaniaego|w Nowym Jorku?
{127003}{127075}To gince miasto.|Czytae
mier w Wenecji.
{127078}{127137}Sama tego nie czytaa ,|dopki ci tego nie daem.
{127137}{127195}Dawae mi tylko ksiki|ze " mierci" w tytule.
{127195}{127220}Bo to wany temat.
{127220}{127284}Nie jeste zdolny cieszy si yciem.
{127290}{127352}Jeste jak Nowy Jork. Jeste wysp.
{127353}{127446}Dobra. Je li caa nasza wsplna|przeszo tyle dla ciebie znaczy...
{127446}{127528}to chyba lepiej,|eby my si poegnali, raz na zawsze.
{127534}{127634}Wiesz, to zabawne, po tych wszystkich|rozmowach i namitnych chwil
ach...
{127642}{127676}e tutaj wszystko si koczy,
{127676}{127740}w restauracji ze zdrow ywno ci|na Sunset Boulevard.
{127740}{127781}egnaj, Sunny.
{127796}{127830}Czekaj.
{127836}{127876}Pjd z tob.
{127912}{127950}Kocham ci.
{128034}{128094}Co chcecie?|To bya moja pierwsza sztuka.
{128094}{128180}Zawsze prbuje si wyrazi|rzeczy perfekcyjnie w sztuce...
{128200}{128258}bo to strasznie trudne w yciu.
{128260}{128327}Zadziwiajce,|ponownie spotkaem Annie.
{128362}{128429}To byo na Upper West Side|w Manhattanie.
{128429}{128514}Wrcia do Nowego Jorku.|Mieszkaa na SoHo z jakim facetem.
{128514}{128601}I jak j spotkaem, to cigna go|na "al i wspczucie"...
{128610}{128666}co uznaem za triumfosobisty.
{128684}{128760}Annie i ja zjedli my razem lunch|jaki czas potem...
{128760}{128821}tak pogadali my o starych czasach.
{129975}{130055}Potem zrobio si do pno|i oboje musieli my i .
{130057}{130104}Ale byo cudownie|znw zobaczy Annie.
{130104}{130168}Zdaem sobie spraw,|co z niej za wspaniaa osoba...
{130168}{130232}i jak wspaniale byo po prostuj zna.
{130235}{130301}I przypomnia mi si taki stary dowcip.
{130304}{130371}Przychodzi facet do psychiatry i mwi...
{130383}{130464}"Doktorze, mj brat zwariowa.|My li, e jest kur".
{130478}{130564}A lekarz na to.: "C, to czemu|go pan nie odda do wariatkowa?"
{130564}{130636}A facet:|"Oddabym, ale potrzebuj jajek".
{130641}{130718}To chyba wa nie takie|mam podej cie do zwizkw.
{130751}{130840}Wie si, e s cakiem irracjonalne,|szalone, absurdalne i...
{130874}{130963}Ale chyba kontynuujemyje,|bo wikszo z nas potrzebuje jajek.

Vous aimerez peut-être aussi