Vous êtes sur la page 1sur 216

Jacek Knopek, Magorzata Sikora-Gaca, Dariusz Magierek

REDAKCJA

Polska w Europie 1989-2014


25 lat po przemianach
Niektre paszczyzny
przeobrae spoeczno-kulturalnych

Wyrwnywanie szans, warunkw i ochrona sabszych


musi opiera si nie tylko i nie przede wszystkim na podatkach,
ale na powszechnym uczestnictwie we wadzy i wasnoci
/Jacek Kuro/
rdo: J. Kuro, Na krawdzi
[Oficyna Wydawnicza, Warszawa 1997]

Politechnika Koszaliska

1
MONOGRAFIA NR 276
INSTYTUT POLITYKI SPOECZNEJ I STOSUNKW MIDZYNARODOWYCH

ISSN 0239-7129
ISBN 978-83-7365-352-8

Przewodniczcy Uczelnianej Rady Wydawniczej


Mirosaw Maliski

Recenzja
Micha Klimecki

Redakcja
Jacek Knopek
Magorzata Sikora-Gaca
Dariusz Magierek

Projekt okadki
Tomasz Cielik

Skad, amanie
Tomasz Cielik

Copyright by Wydawnictwo Uczelniane Politechniki Koszaliskiej


Koszalin 2014

WYDAWNICTWO UCZELNIANE POLITECHNIKI KOSZALISKIEJ


75-620 Koszalin, ul. Racawicka 15-17

Koszalin 2014, wyd. I, ark. wyd. 12,44, format B-5, nakad 250 egz.
Druk: EXPOL, Wocawek

2
SPIS TRECI
WPROWADZENIE 5

POLAK Bogusaw 7
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey po 25 latach
niepodlegoci 1989-2014

DANIELEWICZ Zbigniew 25
Pynne bezpieczestwo jako parametr ponowoczesnoci

CHODUBSKI Andrzej 39
Wspczesne migracje Polakw

GRKA Marek 53
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

SIWKO Maria 69
Media w Polsce propagatorem idei integracji europejskiej w okresie
okooakcesyjnym

O-TOMIAK Anna 81
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa
spoecznego

KOWALSKA Samanta 97
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych
do Europejskiego Trybunau Praw Czowieka w Strasburgu

POSZAJ Radosaw, MAGIEREK Dariusz 117


Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim sys-
temie prawnym

3
POGONOWSKI Marek 137
Spoeczne nastpstwa transformacji na przykadzie reformy emerytalnej.
Kontekst europejski

KOSOWSKA Urszula 151


Rodzina w okresie transformacji. Uwarunkowania, kierunki
i konsekwencje przemian modelu rodziny w Polsce

CHRUCISKI Kazimierz 167


Badania nad kultur polsk we Francji i polsko-francuskimi zwizkami
kulturowymi po 1989 roku

MOCICKA Diana Marta 181


Propagowanie wartoci kulturowych wspczesnych Polakw na
emigracji

BIOGRAMY 191

BIBLIOGRAFIA 195

4
WPROWADZENIE

Przeobraenia spoeczno-kulturalne s nastpstwem kadej transformacji sys-


temowej, gdy zmiany polityczno-ustrojowe implikuj daleko idce przekszta-
cenia w rnych dziedzinach ycia czowieka. Szczeglnie naraone na rnego
typu przemiany jest spoeczestwo, gdy to ono je wymusza w pierwszej fazie
tranzycji, a nastpnie staje si odbiorc zmian normatywnych, gospodarczych,
mieszkaniowych, edukacyjnych i innych. Spord funkcjonujcej w procesie
transformacji triady polityka gospodarka spoeczestwo, to ono wanie jest
najsabszym ogniwem. O ile polityka rozwijana jest zgodnie z inicjatywami
podejmowanymi przez konkretne elity, a gospodarka potrafi napdza si ko-
niunkturalnie, o tyle spoeczestwo zalene jest w duej mierze od instytucji
pastwa. Std te funkcjonalno jego organw, odpowiednie wdroenie do
nowej formacji spoeczno-ekonomicznej, zaadoptowanie do systemu politycz-
nego nowych wzorcw, norm i wartoci jest gwarantem ugruntowania prze-
mian, ale take i zrozumienia dla kontynuowanych dziaa transformacyjnych.
Podjte w niniejszym tomie kwestie odnosz si do newralgicznych pro-
blemw zwizanych z polskimi aspektami transformacji spoeczno-kulturalnej
ostatniego wierwiecza. Wrd nich obecno sw zaznaczya ewolucja termi-
nu patriotyzm, gdy t kategori w warunkach III RP naleao ksztatowa
wrcz jako wyzwanie dla zainicjowanych przemian. Materia ten rozpoczyna
niniejsz cz studiw. Innym istotnym elementem stao si bezpieczestwo,
rozpatrywane w kategoriach spoecznych, co znalazo uwypuklenie w artykule
drugim. Na to wspczesnych procesw migracyjnych, ktre towarzyszyy
Polakom szczeglnie od XVIII w., uwag zwrcono w kolejnym studium. Na-
stpne materiay odnosz si do problematyki nowych mediw, organizacji
pozarzdowych oraz zmiany nastawienia instytucji pastwowych do podstawo-
wych praw i obowizkw czowieka i obywatela. Instytucje te i instrumenty
naleao tworzy w nowych warunkach bd budowa je na nowo. Dalsze arty-
kuy zwracaj uwag na rol rodziny, reform emerytaln oraz projekty eduka-
cyjne realizowane w placwkach szkolnych i pozaszkolnych. Kwestie te szcze-
glnie silnie oddziayway na spoeczestwo w procesie przemian. Tom niniej-

5
szy kocz dwa teksty powicone problemom kultury polskiej i polonijnej
poza granicami kraju.
Przedstawiona w niniejszym tomie problematyka zwraca uwag na te
aspekty polskiej transformacji systemowej, ktre dotycz nas samych, czyli
osb, ktre w niej uczestniczyy, nierzadko tworzyy jej instrumenty oraz
ksztatoway nowe oblicze pastwa polskiego.

Jacek Knopek
Magorzata Sikora-Gaca
Dariusz Magierek

6
Bogusaw POLAK

Bogusaw POLAK

Rekonstrukcja pamici patriotyzm


polskiej modziey
po 25 latach niepodlegoci
1989-2014

Pi lat temu w uczelni na rodkowym Pomorzu podjlimy dyskusj nad


patriotyzmem i nacjonalizmem. Przyjlimy, e patriotyzm to pozytywna
postawa wobec wasnej ojczyzny, to silna identyfikacja z wasnym narodem,
jego kultur i tradycj, przywizanie do wartoci wypracowanych przez
przesze pokolenia, odpowiedzialno za wsplnot. Patriota dba o jzyk
narodowy, ceni histori wasnego narodu. Dobro wsplne stawia ponad cele
osobiste, gotw jest do powice zdrowia, a nawet ycia. Bylimy zgodni, e
w czasach pokoju patriotyzm mierzy si dziaaniem na rzecz danej
spoecznoci: sumienn prac, udziaem w wyborach, paceniem podatkw,
a wic wiadom postaw obywatelsk. Dalej, e patriotyzm honoruje prawa
innych narodw do suwerennoci i niepodlegoci, akceptuje ich tosamo
i odrbno. Podstawowym nonikiem patriotyzmu jest dom rodzinny, szkoa,
koci, organizacje, a take media1.
Isotnym zagadnieniem jest kwestia wspczesnego sensu patriotyzmu, gdy
w opinii zwolennikw pastw ponadnarodowych patriotyzm to zbdny relikt
przeszoci. Przeciwnicy broni kategorii narodu jako czynnika cigoci
historycznej2.
Warto przywoa tu opini Hermana Van Rompuy`a, pierwszego, staego
przewodniczcego Rady Europejskiej, belgijskiego polityka, filozofa
1
J. Miluska, Wprowadzenie, [w:] Wymiary patriotyzmu i nacjonalizmu. Studia interdyscyplinarne,
J. Miluska (red.), Koszalin 2009, s. 7.
2
M. Serwaski, Patriotyzm przez pryzmat polityki historycznej, [w:] Wymiary patriotyzmu
i nacjonalizmudz.cyt., s. 15.

7
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

i ekonomisty, ktry stwierdzi: () Nie nale do zwolennikw stanw


zjednoczonych Europy, w ktrych nie byoby ju pastw narodowych.
Przeciwnie uwaam, e zawsze bd pastwa narodowe. Bo taka jest nasza
historia. Nie ma nic zego w poczuciu narodowej tosamoci, dumy ze swojego
kraju, jzyka, tradycji. W moim kraju mj jzyk, flamandzki, przez 100 lat
niepodlegoci nie by jzykiem oficjalnym (). Wiem duo o narodowej
dyskryminacji i jestem na to uwraliwiony. Ale nacjonalizm to co innego.
W nim jest zawarte to poczucie: my oni. My jestemy dobrzy, a inni li.
Mwi innym jzykiem, nale do innej kultury, przybyli z innego kraju.
W pewnym sensie s wrogami. A to bardzo niebezpieczne. Do tych zagroe
doczya teraz Europa. Podam przykad Holandii i skrajnie prawicowej partii
Geerta Wildersa. Jego kampania w przeszoci opieraa si na wrogoci do
islamu. Na tym zyska duo gosw. I nagle w swoim przekazie sowo islam
zastpi sowem Europa. Jeli nie mamy politykw gotowych broni Europy, to
mamy problem. Bo te wszystkie uprzedzenia kwitn, powtarzane s w mediach,
zakorzeniaj si w opinii publicznej3.
Problem patriotyzmu i polityki historycznej jest zagadnieniem
ponadczasowym, ma swj wymiar dziejowy i narodowy. Zdaniem Roberta
Kostro, Dyrektora Muzeum Historii Polski: Kade pastwo, kada wsplnota
polityczna posiada swoj wprost czy porednio prowadzon <<polityk
historyczn>> pewien rodzaj polityki utrwalania dowiadcze wanych
z punktu widzenia tosamoci i zbiorowej pamici. S to zarwno odniesienia
pozytywne, jak i negatywne, (np. Niemcy: nazizm i odbudowa kraju po 1945 r.,
pojednanie ze wsplnot midzynarodow; Rosja wojna ojczyniana,
fundament dumy narodowej i pokrtny stosunek do zbrodni komunistycznych
(np. antykaty M. Gorbaczowa), USA wojna o niepodlego i niewolnictwo4.
Nie budzi wtpliwoci opinia Maciej Serwaskiego, e podrczniki historii
prezentuj polsk przeszo jeszcze z PRL. Wyrni da si kilka nurtw
postaw Polakw w dobie zaborw: pasywn (bierno i lojalno wobec wadzy
zaborcw), insurekcyjn, martyrologiczn i pozytywistyczn. Nurt ostatni do
treci podrcznikw przebija si bardzo powoli. Praca organiczna Polakw pod
zaborem pruskim, ogromny wysiek polskiego spoeczestwa na niwie owiaty,
kultury i gospodarki czsto umykaj historykom. Sukces powstania
wielkopolskiego z lat 1918-1919 nie by dzieem przypadku. Poprzedzio je
kilkadziesit lat intensywnej pracy na niwie gospodarczej i kulturalnej, owej
najduszej wojny nowoytnej Europy. Zapomina si te, e to Wielkopolanie
wygrali dwa powstania: w 1806/1807 i 1918/1919 i przyczynili si do sukcesw

3
H. Van Rompuy, Uwaam, e zawsze bd pastwa narodowe rozmawia z Brukseli A.
Sojewska, Rzeczpospolita, 2-4 maja 2014, s. A 12.
4
M. Serwaski, Patriotyzm przez pryzmat; cyt. za M. Serwaskim, s. 17.

8
Bogusaw POLAK

powsta na lsku w 1920 i 1921 r. Prawda ta dugie lata sabo przebijaa si


przez literatur naukow, publicystyk i media. Pewne zmiany wida dopiero
po obchodach 90. rocznicy czynu zbrojnego z 1918-1919 r.
Problem patriotyzmu niezwykle trafnie uchwyci Jerzy Niepsuj, ktry
stwierdzi, e po 1989 r. pytanie o patriotyzm polski byo pytaniem
niestosownym, gdy III Rzeczpospolita niestety odziedziczya klimat PRL
w tym wzgldzie. Zamiast stawia pytania zasadnicze, tworzono pola dyskusji
zastpczych. Ostracyzm medialny towarzyszy tym, ktrzy prbowali
podejmowa dyskusj nad polskim patriotyzmem. Autor podkrela, e
u podstaw tych zabiegw leg lk przed odkryciem haby domowej lat 1939-
1989. Tak problem stawiali znani animatorzy i twrcy tego typu stanowiska, ci
spod znaku tzw. grubej kreski, w obawie jak twierdzili przed grob
polskiego nacjonalizmu. Rwnoczenie w obszarze biaych plam miay si
znale take dekomunizacja i lustracja5.
J. Niepsuj pisze wprost: Dzi bowiem nie da si podtrzymywa
i dekretowa milczenia w przestrzeni publicznej w zakresie stawiania pyta
zasadniczych. Nie da si dalej chowa gowy w piasek. Czas najwyszy, aby
kwestie te gono wyartykuowa. O podjcie powanego dyskursu apeluje
i domaga si polska pami i polska tosamo XX w.6.

Patriotyzm w III RP

W 1989 r., po odzyskaniu przez Polsk niepodlegoci i suwerennoci


zaistniay warunki do ksztatowania si spoeczestwa obywatelskiego, mimo
wielu ogranicze i barier, jak wiadomociowa czy mentalna. Jak ustali Tomasz
Godlewski, Polakw cechuje niepokojco niski poziom zaufania spoecznego.
Nie chodzi tu tylko o wizi rodowiskowe, ale take o zaufanie do dziaalnoci
pastwa i jego agend. W 2008 r. niszy od Polski (19) poziom zaufania
spoecznego odnotowano tylko w Portugalii (19). Tymczasem w Norwegii
ksztatuje si na poziomie 62, a Danii 687.
Rezultaty bada sondaowych, przygotowanych na zlecenie jednego
z dziennikw przez Instytut Homo Homini wiadcz, e ponad 40% Polakw
nie powiciaby niczego dla dzisiejszej Polski. Jedynie 19% respondentw
oddaoby ycie lub zdrowie dla ojczyzny, a 17% majtek8.

5
J. Niepsuj, Patriotyzm europejski a patriotyzm polski, [w:] Patriotyzm wspczesnych Polakw,
A. Skrabacz (red.), Warszawa 2012, s. 15.
6
Tame, s. 15-17.
7
T. Godlewski, Patriotyzm jako czynnik wpywajcy na ksztatowanie si spoeczestwa obywa-
telskiego w Polsce, [w:] Patriotyzm wspczesnych Polakw, A. Skrabacz (red.), Warszawa 2012,
s. 95-97.
8
K. Karnkowski, Patriotyzm w III RP, Gazeta Polska Codzienna z 4 marca 2014.

9
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

Taki rezultat bada przekada si na postrzeganie swojego pastwa przez


obywateli w jego skutecznoci politycznej, zarwno na arenie midzynarodowej
i w polityce wewntrznej, zdolnoci do obrony granic, gotowoci do wsparcia
swoich obywateli mieszkajcych w granicach innych pastw itd. Wyjazd
z Polski ponad 2 mln na og dobrze wyksztaconych obywateli, w najlepszym
wieku produkcyjnym mwi sam za siebie. Uznali oni Polsk za kraj
straconych szans. Wyjedaj fachowcy, pracownicy niewykwalifikowani,
modzi naukowcy bez szans na karier naukow. Zarwno oni, jak i wikszo
pozostaa w kraju uwaaj, e pastwo zabiera niewspmiernie wiele
w stosunku do stopnia wypeniania swoich obowizkw wobec obywatela.
Skadaj si na to sabo jeli nie zapa suby zdrowia, wiadczenia ZUS,
edukacja, stan infrastruktury, bezpieczestwo. W zamian za coraz wysze
podatki wikszo obywateli odczuwa coraz wikszy dyskomfort codziennego
ycia. wiadczy o tym 13% stopa bezrobocia, nie uwzgldniajca exodusu
modziey, ktry w 2013 r. mona oszacowa na poziomie okoo p miliona
ludzi.
Pastwo powinno zapewni bezpieczestwo obywatelom, gdy tymczasem
zudze nie pozostawiaj ustalenia dr. Jerzego Niepsuja, oficera Wojska
Polskiego, badacza, pracownika Ministerstwa Obrony Narodowej. Uwaa on, e
przyjty 5 VIII 2008 r. przez Rad Ministrw, rzdowy Program
profesjonalizacji Si Zbrojnych RP w latach 2008-2010, zosta zrealizowany
w zakadanym ksztacie i Siy Zbrojne RP s w peni zawodowe. Jednak temu
procesowi stwierdza J. Niepsuj nie towarzyszya refleksja konsekwencji
tego procesu dla ksztatowania si patriotyzmu. Niestety, tzw. profesjonalizacja
naszej armii, oznaczaa w praktyce dalsz demilitaryzacj pastwa oraz
wiadomoci obronnej spoeczestwa, a take przekrelenie, a co najmniej
wydatne osabienie, poczucia odpowiedzialnoci Polakw za bezpieczestwo
i obronno Ojczyzny9.
Uzawodowieniu i profesjonalizacji wojska nie towarzyszy proces
profesjonalizacji systemu obronnego pastwa. Alarmujco przedstawia si
wprowadzenie nowych technologii mwic wprost nowoczesnej broni10.
W Dzienniku Gazeta Prawna gen. Roman Polko stwierdzi, e w caych
Polskich Siach Zbrojnych liczba tzw. biurowych onierzy stanowi nawet 70-
80% armii liczcej okoo 100 tys. ludzi. Np. w Sztabie Generalnym pracuje 489
wojskowych i zaledwie 123 cywilw. Natomiast w Urzdzie Ministra Obrony
Narodowej stanowiska cywilne zajmuj 732 osoby, a 452 stanowiska
przewidziane s dla onierzy. Okazuje si, e w armii panuje wrcz niech do

9
J. Niepsuj, Patriotyzm europejskidz.cyt., s. 22-23.
10
Tame.

10
Bogusaw POLAK

noszenia mundurw. Genera uwaa, e urzdnicy w mundurach rozbili


dyscyplin w wojsku11.
O stan bezpieczestwa Polski obawia si gen. Waldemar Skrzypczak, byy
dowdca wojsk ldowych. Nie liczy te na wojskow pomoc NATO dla armii
ukraiskiej. Kopot w tym stwierdza Genera e nie zrobi tego
zjednoczona, mwica jednym i mocnym gosem Europa. Dlaczego? Bo taka
Europa nie istnieje () A zachodnia Europa za cen pokoju sprzeda Ukrain tak
jak w 1944 r. Zachd sprzeda Polsk12.
Genera zapytany, czy Polska jest bezpieczna? Bezpieczni w stu
procentach nigdy nie bdziemy. Nasze bezpieczestwo uzalenione jest od tego,
na jaki poziom gwarancji moemy liczy ze strony europejskich partnerw czy
Amerykanw. W tej chwili wydaje si, e granica pastwa NATO jest dla Rosji
nieprzekraczalna. Ale jak tak dalej Europa bdzie igra z Putinem, pokazywa
jak jest saba i podzielona, to kto wie. Moe przyjdzie mu kiedy do gowy, e
moe j przekroczy bez wikszych konsekwencji13.
W obszarze bezpieczestwa pastwa pojawia si te problem katastrofy
smoleskiej z 10 IV 2010 r. Rodzi si tu porwnanie z zestrzeleniem 17 VII
2014 r. malezyjskiego boeinga 777. Prezydent Rosji Wadimir Putin
z naciskiem, kilkakrotnie podkreli, e odpowiedzialno za tragedi ponosi
kraj, na terenie ktrego doszo do zdarzenia. Po 10 IV 2010 r. tego zdania z ust
Putina nie usyszelimy. I tu znowu pytamy o zaufanie do pastwa14.

Odzyskiwanie pamici

Odzyskanie przez Polsk niepodlegoci otworzyo drog do wydobycia


z niebytu wiele przemilczanych, faszowanych czy wrcz zakazywanych kart
z powojennej przeszoci. Niektre byy bardzo bolesne. Dotyczyy zbrodni
komunistycznych i ich sprawcw. Setek ofiar tego systemu nie mona byo
odnale, gdy wadze komunistyczne czyniy wszystko, aby wymaza je
z polskiej pamici. Przede wszystkim upomniano si o onierzy Wykltych,
polegych i straconych w nierwnej walce z aparatem komunistycznym, bez
szans na zwycistwo do lat 50. XX w.
Przeamaniem tej z barier milczenia byo ustanowienie przez Prezydenta
RP Bronisawa Komorowskiego od 1 III 2011 r. Narodowego Dnia Pamici

11
Wojsko Polskie armi urzdnikw (rozmowa z gen. R. Polko) Weteran 2013 r., s. 18-20.
12
Grozi nam druga Jata. Rozmowa Militarna akcja NATO jest wykluczona mwi gen.
Waldemar Skrzypczak, b. dowdca wojsk ldowych, wczeniej 32. PZ w Koobrzegu (rozmawia
Piotr Polechoski), Gos Koszaliski, 24 lipca 2014.
13
Tame; zob. take Stanisaw Koziej: Ochroni Polsk przed agresj, Rzeczpospolita, 18
wrzenia 2013.
14
P. Polechoski, Smolesk 2010. Ukraina 2014, Gos Koszaliski, 19-20 lipca 2014.

11
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

onierzy Wykltych. Z inicjatywy p. Prezydenta RP Lecha Kaczyskiego


przyjto symboliczn dat zamordowania 1 III 1951 r. ppk. ukasza
Ciepliskiego ps. Pug, prezesa IV Zarzdu Zrzeszenia Wolno i Niezawiso.
Prezydent wykorzysta pomys Janusza Kurtyki, prezesa Instytutu Pamici
Narodowej. Za onierzy Wykltych uznano tych wszystkich, ktrzy zbrojnie
walczyli o niepodlego Polski, take przeciwko drugiej okupacji sowieckiej.
Ju w 2011 r. w obchody zaangaowa si Prezydent RP.
Aktywnie, w kolejnych obchodach uczestniczy modzie wsppracujca
w akcjach honorowania onierzy Wykltych. Od 2011 r. w Warszawie
powoywany jest Spoeczny Komitet Obchodw Narodowego Dnia Pamici
onierzy Wykltych. W 2014 r. obchody trway od pocztku lutego do
ostatnich dni marca. Byy to m.in. wykady historyczne, spotkania
z kombatantami, maratony filmowe, gry miejskie, biegi, rajdy rowerowe,
konkursy dla modziey, wieczory poetyckie, wystawy, kwesty na ekshumacj.
W wielu kocioach odprawiono msze w. w intencji onierzy Wykltych15.
Rozpoczto te poszukiwania miejsc pochwku zamordowanych onierzy
podziemia antykomunistycznego.
Od 2012 r. na tzw. kwaterze (czka), przy murze Cmentarza
Wojskowego na warszawskich Powzkach, w miejscu pochwku minimum 200
pomordowanych onierzy ofiar komunistycznego terroru, trwaj prace
poszukiwawcze, nadzorowane przez prof. Krzysztofa Szwagrzyka.
Spontanicznie w prace te wczya si modzie: licealici, studenci, kibice, ale
take naukowcy, prawnicy i biznesmeni. Nazwano ich pospolitym ruszeniem
modych serc16.
Niestety, ostatnio pojawiy si uzasadnione obawy, e Krzysztof Szwagrzyk
moe by odsunity od bada, a prace wstrzymane. Pada pytanie: Komu
zagraa odkrywanie prawdy o onierzach Wykltych?
Nie tylko w Warszawie, ale w wielu innych miejscowociach prowadzi si
prace poszukiwawcze miejsc tajnych pochwkw onierzy podziemia, a czsto
osb zupenie przypadkowych. Poczwszy od ofiar obawy augustowskiej po
miejsca pola mierci w pobliu siedzib UBP i NKWD17.
Z niebytu zapomnienia przypomniano spalenie przez funkcjonariuszy UB
pooonej na Lubelszczynie wsi Wzownica. Spalono 101 domw
mieszkalnych, 106 stod, 121 obr z inwentarzem ywym. Trzy osoby spony
ywcem, a kilkaset zostao poparzonych. Bya to zemsta za pomoc udzielon
partyzantom mjr. Mariana Bernaciaka Orlika dowdcy oddziaw WIN
15
Obchody Narodowego Dnia Pamici onierzy Wykltych, W sieci historii 2014, nr 9, s. 6.
16
S osoby, ktrym projekt przywracania tosamoci ofiarom komunizmu bardzo nie odpowiada.
Z prof. K. Szwagrzykiem rozmawiaa A. Zaorska, Warszawska Gazeta, 18-24 lipca 2014.
17
Niezomni wzr dla modych. Z prof. K. Szwagrzykiem, penomocnikiem prezesa IPN ds.
poszukiwa pochwku ofiar terroru komunistycznego, Do Rzeczy 2014, nr 28, s. 65.

12
Bogusaw POLAK

w okolicy Puaw. Orlik osaczony przez wojsko (KBW) odebra sobie ycie.
Sprawcy jego mierci odznaczeni zostali m.in. orderem Virtuti Militari, co
jest profanacj tego zaszczytnego odznaczenia18.
Wymazywanie biaych plam ma od zawsze swoich przeciwnikw i to nie
tylko wywodzcych si ze rodowisk UB, SB i innych sub komunistycznego
bezprawia.
Problemem takim jest narastajca aktywno rodowisk lewackich.
rodowiska te w Polsce to zapewne margines sceny politycznej, cho w realiach
niepodlegego, demokratycznego pastwa ich dziaalno musi budzi ostry
sprzeciw. Tym bardziej, i dziaalno prokuratury i sub (ABW) jest mao
skuteczna. W 2008 r. uaktywni si portal tzw. Lewicy bez Cenzury, kierowany
przez Michaa Nowickiego, ktry nawoywa do mordowania i torturowania
polskich onierzy w Iraku i Afganistanie. Nowicki pisa19: Aby nikt nie wrci
ywy. Albo lepiej niech wszyscy wrc jako inwalidzi () niech te
parszywe mendy wrc bez ng, bez rk z pokiereszowan gb
i wydubanymi oczami () Od dzisiaj na LBC witowa bdziemy mier
kadej polskiej ky w NATO-wskiej okupacyjnej misji. Prokuratura okazaa
si bezsilna mimo naciskw Sejmowej Komisji Obrony Narodowej. W lipcu
2008 r. LBC przyznaa si do zdewastowania pomnika WIN w Lublinie.
Dla M. Nowickiego i jego rodowiska ludobjstwo katyskie to likwidacja
dwudziestu tysicy darmozjadw. Pierwsze teksty na ten temat ukazay si po
premierze Katynia Andrzeja Wajdy. Na stronach Wadza Rad umieszczono
m.in. teksty Feliks dobre serce, Morderca Pisudski i krwawy reim sanacyjny.
Na gwnej stronie portalu umieszczony by napis Proletariusze wszystkich
krajw czcie si!. Ostatnio oba portale zostay zamknite20.
Kolejnym wyczynem lewakw byo zdewastowanie pomnika w Grze
Kalwarii upamitniajcy dekoracj orderem Virtuti Militari artylerzystw
konnych za wojn 1920 r.

Powolna droga do prawdy (na przykadzie kinematografii)

Wyrany postp w przedstawianiu biaych plam odnotowaa


kinematografia. Cho nadal odbiorca telewizji pastwowej i stacji

18
P. Suek, W. Lewicki, Honory za Orlika, Kombatant marzec 2013, s. 6-14. W tekcie
wypowiedzi pk. Edmunda Brzozowskiego, pk. Leona Bodnara, prof. Bogusawa Polaka, gen.
Stefana Bauka; Zenon Baranowski: Czas zabiera ordery, Nasz Dziennik, 3 czerwca 2013 r., s.
1 i 6.
19
P. Semka, Polskie wnuczta Stalina, Rzeczpospolita. Zob. www.rp.pl [02.08.2014]; M. No-
wicki, O Katyniu inaczej, zob. www.zaprasza.net; J. Ciela, Imienia Dzieryskiego,
www.polityka.pl [02.01.2014] i inne teksty.
20
Tame.

13
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

komercyjnych bombardowany jest losami agenta J-23 i zaogi czogu 102


z Szarikiem, to niewtpliwie w ostatnich kilkunastu latach pojawio si wiele
nowych produkcji, wolnych od cenzury i politycznej poprawnoci.
Wiele, ale nie wszystkie. Jak trudno uwolni si od zaszoci pokazuje
dyskusja wok filmu Andrzeja Wajdy Katy. W szerokiej debacie medialnej
sycha byo pynce zewszd zachwyty nad dzieem Wajdy. Niestety, do opinii
publicznej nie przebiy si informacje o dyskusji nad filmem, ktra odbya si
25 X 2007 r. w warszawskim Wojskowym Biurze Historycznym, w cyklu
konferencji Bitwa o prawd21. Uczestniczyli w niej historycy, publicyci,
czonkowie Rodzin Katyskich, oficerowie Wojska Polskiego. Boena ojek
(zgina w Smolesku 10 IV 2010 r.) przypomniaa, e pierwszy, dokumentalny
film o Katyniu w 1989 r. zrobi Marcel oziski (Las Katyski), a kolejny Jzef
Gbski w 1981 r. (Nie zabijaj). Zdaniem B. ojek: Ale tak jako si dziao, e
jak tylko Andrzej Wajda ogasza, e bdzie robi film o zbrodni katyskiej,
wszyscy inni mieli kopoty z pozyskaniem funduszy. I to byo nieszczcie
(). Podkrelia, e film uczy przeywania emocjonalnego, ale nie uczy
historii. Prof. Janusz Odziemkowski w dyskusji wrcz stwierdzi, e od A.
Wajdy naleao oczekiwa wikszego szacunku dla prawdy historycznej.
Podobne zarzuty mona postawi Lotnej Wajdy, gdzie film wpisywa si
wtedy w propagand niemieck. Sprzeciw wielu rodowisk wzbudzi scenariusz
filmu Tajemnice Westerplatte w reyserii Pawa Chochlewa.
Nie ma filmu o Monte Cassino, o udziale polskich pilotw w bitwie
o Angli, czy w ogle o ich udziale w drugiej wojnie wiatowej. Nie ma filmu
o bitwie pod Falaise i onierzach gen. Maczka.
Natomiast cieniem na filmie Janusza Zaorskiego Syberiada polska,
opartym na powieci Zbigniewa Dominy, ktry sze lat spdzi na Syberii,
byy losy Dominy po powrocie do Polski. W 1948 r. ochotniczo wstpi do
Korpusu Bezpieczestwa Wewntrznego, ukoczy szybki kurs Oficerskiej
Szkoy Prawniczej w Jeleniej Grze. Kariera jego bya byskawiczna. Oskara
w procesach przeciwko onierzom podziemia, skutecznie wnioskujc o kary
mierci dla Adama Jesse i Kazimierza Zdzicha. W 1952 r. uczestniczy
w egzekucji szeciu wyszych oficerw Wojska Polskiego22.
Z kolei rodowisko Szarych Szeregw uznao film Kamienie na szaniec
w reyserii Roberta Gliskiego, opartego na pierwowzorze literackim
Aleksandra Kamiskiego jako sponiewieranie Szarych Szeregw. Na
zamknite pokazy filmw nie dopuszczono przedstawicieli rodowisk
kombatanckich. Reyserowi wytknito race niecisoci historyczne,

21
Zob. Zapis dyskusji: Film Andrzeja Wajdy Katy jako forma przekazu historycznego o za-
gadzie polskich elit, Wojskowy Przegld Historyczny 2007, nr 4, s. 205-229.
22
S. Babuchowski, Z prokuratury do literatury, Go Niedzielny, 11 marca 2012 r., s. 56-57.

14
Bogusaw POLAK

wymow antyharcersk i antyakowsk. Bohaterom jak pisz recenzenci


przypisano cechy przez nich nieaprobowane. Nic te dziwnego, e z konsultacji
historycznej wycofali si Grzegorz Nowik (wybitny znawca Szarych Szeregw)
i Wojciech Feleszko, wnuk Aleksandra Kamiskiego23.
Natomiast w produkcji seriali ogromnym, rosncym zainteresowaniem
przyjty zosta serial Czas honoru, ukazujcy losy cichociemnych w latach
wojny, gwnie w Warszawie, a potem ich walk z komunistami, NKWD, UBP
i KBW. Kilkumilionowa publiczno Czasu honoru jest odpowiedzi na
oczekiwania znacznej czci spoeczestwa24. 1 VIII 2014 r. rozpoczyna si
emisja sidmego sezonu serialu pt. Powstanie.
Niezwykym wydarzeniem filmowym wiosny 2014 r. byo wejcie na
ekrany Powstania Warszawskiego, fabularnego filmu stworzonego
z archiwalnych tam nakrconych w dniach powstania. Wykorzystano
zachowane sze godzin filmw, wybrano 1200 uj, ktre podkolorowano, aby
urealni wydarzenia z sierpnia i wrzenia 1944 r. Zdaniem twrcw filmu
najtrudniejsze byo tworzenie obrazu fabularnego z materiaw prawdziwych,
stworzonych podczas realnych dziaa wojennych.
Powstanie Warszawskie otworzyo drog do nowej kategorii filmowej
dramatu wojennego non-fiction. Powsta w czterech etapach: kwerendy
(Muzeum Powstania Warszawskiego), montau, pracy nad obrazem i pracy nad
dwikiem. Efektem ogromnej pracy sta si 80-minutowy film, uderzajcy
widza niespotykanymi dotd realiami25.
Muzeum Powstania Warszawskiego, w ramach projektu Rozpoznaj
umieszcza kolejne zdjcia ludzi pokazanych w filmie. Do czerwca 2014 r. udao

23
Stanowisko Pomaraczarni w sprawie filmu Kamienie na szaniec, Nasz Dziennik, 6
marca 2014 r., s. 6; Chaa z pukawkami. Z Barbary Wachowicz autork ksiek Wierna rzeka
harcerstwa i wystawy Kamyk na szacu, a take filmu dokumentalnego Rudy, Alek, Zoka
rozmawia P. Czartoryski-Sziler, Nasz Dziennik, 8-9 marca 2014 r.; stanowisko w sprawie filmu
Kamienie na szaniec z 12 marca 2014 r., Biuletyn informacyjny AK, kwiecie 2014.
24
S. Krasnodbska, Gosowanie pilotami, Gazeta Polska Codzienna, 3 wrzenia 2013; M.
Rachid Chehab, Recept na ivot polskiego serialu, Gazeta Wyborcza, 2-4 maja 2014; A. Anto-
Jucha, Na serialowym planie. Czonkowie grupy historycznej Zgrupowanie Radosaw z War-
szawy ciko pracuje na planie sidmego sezonu serialu Czas honoru, Gos Koszaliski, 24-
25 maja 2014, s. 26; Hod onierzom wykltym. Z Antonim Pawlickim, aktorem odtwrc roli
Janka Markowskiego w serialu Czas honoru rozmawia Wojciech Wybranowski, Historia Do
Rzeczy 2014, nr 9.
25
W. Wencel, Film i historia, w Sieci, 19-25 maja 2014; J. Kowalski: Powstanie Warszaw-
skie to film fabularny stworzony z archiwalnych tam nakrconych w walczcej stolicy. Unika-
towe dzieo wstrzsa widzem, Do Rzeczy, 28 kwietnia-4 maja 2014; M. Wiko: Opowie
o piknych ludziach, w Sieci 2014, nr 19; Tadeusz Sobolewski: Realno nie do wytrzymania,
Gazeta Wyborcza, 9 maja 2014; A. Horubaa; Obraz obowizkowy. Pomys Jana Komasy oka-
za si genialny w swojej prostocie, Do Rzeczy, 5-11 maja 2014.

15
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

si rozpozna okoo 130 bohaterw filmu26. 8 maja do kin w caej Polsce trafio
180 kopii. Wedug dystrybutora ma szans sta si frekwencyjnym hitem.
Natomiast trzy tysice uczestnikw powstania otrzymao po dwa bezpatne
bilety, za ktre zapaci dystrybutor27. Czym film przyciga widzw? Zapewnie
uderza w oczy i serce swoim realizmem. Jest to narracja o bohaterskich
mieszkacach miasta, powstacach i cywilach, ktrzy zostali wystawieni na tak
dramatyczn prb, za udzia w ktrej zapac nazbyt wysok cen. Andrzej
Gajewski uwaa, e film28: <<Powstanie Warszawskie>> porusza emocje
i skania do pyta. Jestemy bowiem konfrontowani z najbardziej heroicznym,
a zarazem tragicznym wydarzeniem naszej historii.
Kolejnym wielkim wydarzeniem filmowym sta si obraz Jana Komasy
Miasto 44. Po omiu latach produkcji, 30 VII 2014 r. na Stadionie
Narodowym w Warszawie, 10 tysicy widzw, w tym kilkuset powstacw,
obejrzao film, w ktrym wystpio 3 tysice statystw. Aby stworzy
scenografi zniszczonego miasta zuyto 5 tysicy ton gruzu, zrekonstruowano
30 powstaczych pojazdw. Pierwsza projekcja wywara na widzach ogromne
wraenie. Przede wszystkim uznali film za prawdziwy. Zdaniem Barbary
Hollender, mody reyser nie pokazuje onierzy, ale opowiada o chopcach
i dziewczynach u progu ycia, ktrzy poszli walczy, bo chcieli czu si
wolni29.
Nie sposb w do krtkim tekcie omwi wszystkie polskie produkcje
filmowe, dokumentujce biae plamy polskiej historii. Dobrze przyjty zosta
obraz Popieuszko. Wolno jest w nas, ktry do koca kwietnia obejrzao 1,1
miliona widzw. Mieszane uczucia budzi Historia Roja Jerzego Zalewskiego,
zdaniem recenzenta ukazujca kolawy obraz onierzy Wykltych, ktrzy
w jednej ze scen rzucaj jabkami w Sowietw, a pniej upijaj si do
nieprzytomnoci i biernie czekaj na mier.
Wadysaw Pasikowski, po kontrowersyjnym Pokosiu nakrci Jacka
Stronga o losach pukownika Ryszarda Kukliskiego. W opinii historyka filmu
Pasikowski z zadaniem poradzi sobie niele30, natomiast wedug recenzenta

26
P. Ferenc-Chudy, Rozpoznani z kadrw, Gazeta Polska, 5 maja 2014., s. 20; P. Majewski,
Wrzasnam To moja mama, Rzeczpospolita, 13 czerwca 2014 r., s. 16; I. Michalewicz, M.
Piwowarczuk, Powstanie Warszawskie. Rozpoznani, Warszawa 2014.
27
P. Majewski, Zapis powstania moe by hitem, Rzeczpospolita, 8 maja 2014 r., s. A 8.
28
A. Gajewski, Podr do jdra ciemnoci, Go Niedzielny, 4 maja 2014.
29
B. Hollender: Wielki film o powstaniu, Rzeczpospolita, 30 lipca 2014; take J. Komasa, Ten
film zmieni moje ycie. Reyser wyjania Barbarze Hollender dlaczego zrobi Miasto 44 o
Powstaniu Warszawskim, Rzeczpospolita, 22-26 lipca 2014; J. Kowalski, 63 dni zdj, Do
Rzeczy, 28 lipca 3 sierpnia 2014, s. 28-29; J. Wrblewski, Miasto 44, Gazeta Polska, 7
sierpnia 2014.
30
G. Majchrzak, Polski James Bond czyli Kukliski w wersji Pasikowskiego, Pami 2014, nr 2,
s. 66-67.

16
Bogusaw POLAK

filmowego, w filmie R. Kukliski jest kuk w mundurze, bez adnej gbi


psychologicznej31.
Due oczekiwania cz si z filmem o roboczym tytule Smolesk,
ktrego reyserii podj si dowiadczony twrca Antoni Krauze. Na jego
realizacj gromadzone s rodki spoeczne, gdy Fundacja Smolesk 2010 nie
otrzymaa dotacji Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Wedug Agnieszki
Odorowicz, w scenariuszu filmu o Smolesku oceniajcy dopatrzyli si usterek,
ktre ich zdaniem dyskwalifikuj ten projekt32.
Czy wydarzenia na Ukrainie z Rosj w tle zmieni to nastawienie, pokae
czas.
Obok wysokonakadowych filmw powstaj mae formy dokumentalne.
Film Pocztwka do wolnoci zrealizowany zbiorowym wysikiem harcerzy
z Klubu Turystyki Pieszej Sezam im. Aleksandra Kamiskiego w Koszalinie.
Powsta w ramach tegorocznego, oglnopolskiego rajdu Arsena, ktry od 44
lat organizuj harcerze Hufca Mokotw dla upamitnienia Akcji pod
Arsenaem. Jednym z warunkw uczestnictwa byo wykonanie zadania, ktre
miao dotyczy wartoci, ktre niesie ze sob harcerstwo, w tym patriotyzm
i dbanie o lokaln tosamo. W 15-minutowym filmie moemy dowiedzie si
o onierzach Wykltych, ktrzy z okupacj sowieck i polsk, komunistyczn
sub bezpieczestwa walczyli w regionie koszaliskim. Moemy rwnie
posucha opowieci tych, ktrzy do Koszalina trafili z dalekiej Syberii, gdzie
zostali wraz z rodzinami wywiezieni oraz tych, ktrzy w latach 80. XX w.
tworzyli Solidarno i czynnie przysuyli si do wywalczenia przez Polsk
penej suwerennoci w 1989 r. W filmie mwi wiadkowie historii, ktrzy s
jeszcze wrd nas, ale co ciekawe mona te zobaczy kilka historycznych
inscenizacji nakrconych przez samych harcerzy we wspczesnym
Koszalinie33.

Patriotyzm w badaniach opinii spoecznej

Badania te nie s prowadzone systematycznie. S czsto efektem


doranych potrzeb politycznych, czasem prowadzone w ramach realizowanych
tematw badawczych, jak resortowe itp.

31
W. Wencel, dz.cyt., s. 71. Natomiast film by najpopularniejszym obrazem w pierwszym pro-
czu 2014. Zob. U. Zieliska, Jack Strong poza konkurencj, Rzeczpospolita, 28 lipca 2014.
32
A. Odorowicz, Polski film pokona kryzys, Rzeczpospolita, 6 maja 2014.
33
Cyt. za: P. Polechoski, Film na podium, Gos Koszaliski, 11 kwietnia 2014.

17
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

Najczciej oczekiwane s odpowiedzi na temat rozumienia przez


respondenta pojcia postawy patriotycznej, skadajcej si z nastpujcych
elementw34:
1. Przywizanie do Ojczyzny,
2. Znajomo historii i tradycji swego narodu,
3. Gotowo do obrony granic kraju jego niepodlegoci,
4. Stosunek jednostki do prawa i obowizkw obywatela,
5. Poczucie narodowej godnoci,
6. Poszanowanie, ochrona oraz pomnaanie dorobku narodu,
mentalnego i kulturalnego, poszanowanie miejsc historycznych
i narodowych pamitek.
Powany problem dla badanej modziey stwarza sama definicja
patriotyzmu. Przykadowo, jeli w 1995 r., patriotyzm rozumiany by jako
gotowo walki za ojczyzn (64%), to po 13 latach tak gotowo zgaszao ju
tylko 11% ankietowanych. Wanie w 2008 r. na pytanie czym jest patriotyzm,
paday te odpowiedzi35:
23% mio do ojczyzny,
13% poczucie wizi z krajem,
7% kultywowanie tradycji.
Take w 2008 r. szczegowe badania 3000 uczniw w wybranych szkoach
ponadgimnazjalnych w wojewdztwie zachodniopomorskim przeprowadzi
Zbigniew Werra36. W definicjach modziey dominowa spoecznociowy
patriotyzm 1725 ankietowanych (58% ankietowanych), a w wymiarze
historyczno-tradycyjnym 543 ankietowanych (18%). Wypowiedzi zwizane z
tzw. wartociami patriotycznymi byo 347 (12% ankietowanych). Ankietowani
nie potrafili wytumaczy, co rozumiej pod pojciem mioci do ojczyzny.
Za wartoci zbyteczn opowiedziay si 153 osoby (5% ankietowanych).
Na pytanie, jakie instytucje ksztatuj postawy patriotyczne pady
nastpujce odpowiedzi:
1. Rodzina 30%,
2. Szkoa 27%,
3. Media 24%,
34
Cyt. za: Jerzy Kunikowski; Istota patriotyzmu, [w:] Patriotyzm wspczesnych Polakw, A.
Skrabacz (red.), Warszawa 2012, s. 42-43.
35
M. Serwaski, dz.cyt., s. 25.
36
Z. Werra, Patriotyzm postrzegany przez modzie wybranych szk ponadgimnazjalnych woje-
wdztwa zachodniopomorskiego, [w:] Wymiary patriotyzmu i nacjonalizmudz.cyt., s. 171-185;
zob. take: J. Tomczyk, Ksztacenie obywatelskie i wychowanie patriotyczne w Siach Zbrojnych
RP, [w:] Patriotyzm wspczesnychdz.cyt., s. 207-215; M. Masowska, Patriotyzm wrd dzieci
i modziey sprawozdanie z bada, [w:] Patriotyzm wspczesnych Polakwdz.cyt., s. 323-
340.

18
Bogusaw POLAK

4. Koci 8,8%,
5. Rwienicy 3,7%,
6. Wojsko 2,7%,
7. Inne 2%,
8. adne 1,3%.
Trzecia grupa pyta dotyczya czynnikw ksztatujcych postawy
patriotyczne modziey. Autor ankiety by zaskoczony faktem, e 150
ankietowanych (5%) nie potrafio poda adnego czynnika majcego wpyw na
ksztatowanie ich postaw patriotycznych.
Wszystkie odpowiedzi na to pytanie przedstawiay si nastpujco:
1. Tradycja, prawdziwa, odkadana historia (52%),
2. Uczciwo rzdzcych (10%),
3. Wolno sowa i wyboru (7%),
4. Prawdziwy przekaz informacji (6,7%)
5. Wiedza na temat znaczenia symboli narodowych (6,7%),
6. Sytuacja spoeczna (5%),
7. Mio i zaufanie do kraju (3,7%),
8. Media (1,3%),
9. Rodzina (0,7%),
10. Harcerstwo (0,3%),
11. Nie wiem (5%).
Ostatnie pytanie dotyczyo udziau modziey w wyborach. Susznie wynik
badania Z. Werra uwaa za alarmujcy, bowiem 68% ankietowanych nie
zamierzao bra udziau w wyborach. Szczegowe dane przedstawiay si
nastpujco37:
1. Wezm (13,6%),
2. Raczej wezm (18%),
3. Nie wezm (28,8%),
4. Raczej nie wezm (39,5%).

Zbigniew Siemaszko, historyk i publicysta ceniony na uchodstwie


i w Polsce, napisa dla londyskiego Dziennika Polskiego refleksje na temat
postaw Polakw po 1989 r., dodajmy, gorzkie refleksje38: Nadszed rok 1989
i powstaa szansa odrodzenia. Zabrzmiao haso eby Polska bya Polsk, ale
zgaso do szybko, gdy okazao si, e zmiany w mentalnoci Polakw zaszy
ju zbyt daleko i denie do odrodzenia nie byo ju popularne. Rok 1918 nie

37
Tame, s. 183-184.
38
Z.S. Siemaszko, Niepodlego ku refleksji, Dziennik Polski (Londyn), 20 grudnia 2013.

19
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

powtrzy si, odrodzenia nie byo. W miejsce odrodzenia nastpia ewolucja


systemu satelickiego w wikszoci dziedzin ycia narodu, a co najwaniejsze na
wydziaach humanistycznych polskich uniwersytetw, ktre nadal nauczaj
mode pokolenia mylenia kategoriami marksistowskimi. W ten sposb
powstao pastwo suwerenne, ale nie niepodlege.
Zmiany kulturowe zachodz powoli i jeszcze tu i wdzie mona natrafi
na objawy dawnej, elitarnej kultury i na tradycje niepodlegociow, ale
wikszo spoeczestwa, a szczeglnie warstwy wyksztacone, zaadoptoway
now kultur, majc charakter plebejski, ktra nie ma jeszcze swojej nazwy.
Gwna rnica midzy dawn elitarn kultur, a obecn polega na tym, e
Polacy zatracili szacunek do samych siebie i do swojej historii. Podobno istniej
modzieowe ruchy oddolne, ktrych czonkowie odczuwaj, e zostali
oszukani przez satelickie uczelnie i zabiegaj o uczenie si polskoci od
podstaw.
Z. Siemaszko dostrzeg z daleka, e polska modzie nie tylko uczy si
odzyskanej historii, ale sama potrafi uczy swoich rwienikw i tzw. starsze
pokolenia jej pielgnowania.
Wasnym gosem zaczyna mwi pokolenie, ktre dojrzao osigno po
1989 r. Przede wszystkim wida rosncy udzia modziey w organizacji
uroczystoci pastwowych, zarwno inicjowanych przez wadze, jak te
rodowiska spoeczne. Szczeglnie dotyczy to upamitnienia sowieckiego
ludobjstwa na Wschodzie, ludobjstwa UPA na Kresach, onierzy Wykltych
i inne. Swoj wizj odtworzenia tych kart maj czonkowie grup
rekonstrukcyjnych po roku 2000 odnotowano 8-10 krotny wzrost ich liczby.
Osobny obszar to projekty muzyczne: pyta Tadeusza Polkowskiego
Niewygodna prawda, Panny wyklte Dariusza Malejonka, wsparte przez
Kart, IPN, Muzeum Powstania Warszawskiego, ciesz si niesabncym
powodzeniem. To ju drugi projekt D. Malejonka z zespoem Mallo Reggae
Rockers, poprzedzony Morowymi Pannami. W 2014 r., w rocznic walk
o masyw Monte Cassino zesp przygotowa program o losach onierzy gen.
Wadysawa Andersa.
Posta Jzefa Szczepaskiego ps. Ziutek, poety i onierza batalionu
Parasol przybliya Fundacja Sztafeta; wydano pyt i okolicznociow
ksieczk z wizerunkiem J. Szczepaskiego. W 2013 r. fundacja przygotowaa
koncert na 30 rocznic zamordowania przez SB Grzegorza Przemyka, do jego
wierszy (Wejd w muzyk), jak te wzia udzia w obchodach ludobjstwa
na Woyniu w 1943 r.
W 2014 r. odbdzie si VI edycja festiwalu w Gdyni Niepokonani,
Niezomni, Wyklci, powiconego polskiej walce z reimem
komunistycznym. Natomiast Stowarzyszenie Auschwitz Memento

20
Bogusaw POLAK

z Owicimia w cigu niespena roku zebrao 155 tys. zotych na produkcj


filmu o Witoldzie Pileckim.
Modzie ywioowo zareagowaa na pomys Wojciecha Narbskiego,
onierza 2. Korpusu, aby upamitni synnego niedwiedzia Wojtka, ktrym
Profesor opiekowa si od Iranu do kampanii woskiej. Ten z ca pewnoci
najsynniejszy niedwied II wojny wiatowej doczeka si pomnikw nie tylko
w Szkocji, ale take w aganiu i Krakowie.
W Szczecinie modzie wsppracuje z Danut Szykszmian-Ossowsk ps.
Sarenka. Odsonito pierwszy w Polsce pomnik niemieckiej zbrodni
w Ponarach koo Wilna, a w 2014 r. odbd si w Szczecinie obchody 70-lecia
Wileskiej Operacji Ostra Brama.
Modzieowe organizacje czsto spdzaj sen z powiek wadz lokalnych,
upominajc si o upamitnienie onierzy Wykltych, usunicie pomnikw
upamitniajcych Armi Czerwon. Wspieraj prace Krzysztofa Szwagrzyka na
czce39.
Na warszawskim Ursynowie powstaje 200-metrowy mural ukazujcy
Witolda Pileckiego. Projekt realizuj malarze Emil Go, Micha Wgrzyn,
Rafa Roskowiski z Gdaska.
W lad za spoecznymi inicjatywami pojawiaj si projekty inspirowane
przez rzd. Prof. Irena Lipowicz zainicjowaa program edukacji patriotycznej
modziey, liczc na wsparcie rzdu. Zamys poparli historycy, m.in. Jan aryn
i Wojciech Roszkowski40.
Innym pozytywnym zjawiskiem jest fakt coraz wikszego angaowania si
nauczycieli w edukacj patriotyczn. Potwierdzaj to np. inicjatywy
podejmowania przez Blandyn Ros-Niemirowsk, polonistk z I Liceum
Oglnoksztaccego w Oawie koo Wrocawia41. Jak podaa prasa, szkoy
z Ostroki i Milicza zwyciyy w Gali finaowej Akademii Nowoczesnego
Patriotyzmu42.

39
P. Polkowski, opracowa T. Puaski, Jak modzi ucz patriotyzmu, Superexpress, 15 pa-
dziernika 2013, s. 5.
40
A. Grabek, Uczniowie pod patriotyczn ciek, Rzeczpospolita, 7-8 wrzenia 2013, s.
A6. Istot programu maj by wyjazdy modziey ze szk gimnazjalnych lub ponadgimnazjal-
nych do miejsc kani Polakw. Wedug dr. Piotra Cywiskiego, dyrektora Muzeum Auschwitz-
Birkenau spada liczba polskich grup zwiedzajcych obz. Tumaczy to zmianami programowymi
w nauczaniu historii.
41
Na ten temat S. Srokowski, W Oawie modzie zaskakuje i zdumiewa, Warszawska Gazeta,
2-8 maja 2014, s. 22-23.
42
Rzeczpospolita, 11 czerwca 2014.

21
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

Dyskusja na temat stosowania dla potrzeb teraniejszoci i przyszoci


patriotyzmu trwa i trwa bdzie. Z jednej strony obserwowa bdziemy swego
rodzaju kanonad rnych artykuw z salonu, a czsto take ze wiata
nauki. Bdziemy musieli wysuchiwa biadolenia na temat zaciankowoci
Polakw i wleczenia si ich w ogonie nowoczesnych pastw europejskich,
potrzebie pilnego odejcia od polskiej martyrologii, koniecznoci usunicia
Pana Tadeusza i trylogii z list lektur bo nikt tego ju nie czyta! Godnie ich
zastpi Magorzata Musierowicz, Tolkien, i Andrzej Sapkowski. Gimnazjalista
zostanie zmuszony do przeczytania piciu ksiek rocznie, a licealici w cigu
trzech lat musz zmczy trzynacie ksiek.
Faktem oczywistym jest, e dzisiejszy patriotyzm ma coraz to nowe
wymiary. Obok wsplnej przyszoci, jzyka, kultury, religii, obszaru ycia
ekonomicznego jest nim te dbanie o wasny interes, o to co si opaca. Nie
tylko w skali jednostkowej, ale take zbiorowej, narodowej i pastwowej.
Dlatego Niemcy, Holendrzy, Francuzi, Anglicy walcz z determinacj o swoje
interesy w Unii Europejskiej, o najkorzystniejsze ceny kupna i sprzeday,
promowanie wasnej wytwrczoci w kadym sektorze, zdobycie nowych
rynkw itp.
W takim kontekcie rodzi si pytanie do rzdzcych np. dlaczego mamy
w Polsce najniszy w Europie wpyw na sektor bankowy? Dlaczego nie
potrafimy wpyn na sytuacj Polakw na Litwie, pastwa wielkoci
wojewdztwa mazowieckiego? Ile stracilimy moralnie i ekonomicznie na
ocieplaniu stosunkw z Rosj, pacc najdroej w Unii za gaz i rop?
Chcc zapomnie wasn przeszo godzimy si na relatywizacj historii.
Erika Steinbach w mistrzowski sposb, m.in. za dotacje rzdowe, w niemieckiej
polityce historycznej dokonaa przewartociowania, zmiany Niemcw ze
sprawcw nieszczcia jakim bya II wojna wiatowa, na ofiary tego
gigantycznego konfliktu. Mao tego, to my Polacy stalimy si
wspodpowiedzialni za holokaust, co uwiarygodnia si (skutecznie!) stosujc
termin polskie obozy koncentracyjne, co wpisuje si w kamstwo
owicimskie43.
Wtedy droga otwarta dla takich ksiek jak lewicowego publicysty
Stanisawa Zgliszczyskiego: Jak Polacy Niemcom ydw mordowa pomagali,
sprzedawana take w dobrych ksigarniach.
Dyskusja o patriotyzmie na przeciwstawne pogldy nie ma najmniejszego
sensu. Trzeba zdecydowa si na jedno, sensowne rozwizanie polegajce na
tym, e patriotyzm dnia dzisiejszego nie wyklucza akceptacji kanonu
tradycyjnego. Zatem nie zamiast, ale cznie. Truizmem, ale wielk prawd, jest

43
R. Wo, Niemcy w roli ofiar wojny, Dziennik Gazeta Prawna, 12-14 lutego 2010, s. 9; M.
wirski, Kamstwo owicimskie. Niemiecka edukacja, Gazeta Polska, 28 stycznia 2014.

22
Bogusaw POLAK

stwierdzenie dr. J. Niepsuja, e kade pokolenie musi opisa i okreli


podstawowe wektory wspczesnego patriotyzmu polskiego44.
Poprzyjmy to stwierdzenie wypowiedzi modego aktora Antoniego
Pawlickiego, odtwrcy roli Janka Markowskiego w serialu Czas honoru45:
Patriotyzm taki, jaki by w pokoleniu II RP, moim zdaniem nie wraca.
Patriotyzm, ktry wwczas si zrodzi, by patriotyzmem ludzi yjcych
w kraju, ktry wanie po latach zaborw odzyska niepodlego. Ludzie,
ktrzy tworzyli II RP, brali udzia w powstaniu, walczyli w podziemiu, mieli
zakodowan wiadomo, e Rzeczpospolita i jej granice s najwaniejszymi
rzeczami, jakie mog by. My dzisiaj jestemy w innej sytuacji. Pokolenie
moich rodzicw czy ludzi, ktrzy ogldaj Czas honoru, jest tym, ktre
wychowywao si w bardzo szarym okresie PRL i ta rzeczywisto narzucia im
pewn wiadomo spoeczn, narodow itd. Jednake wartoci, ktre
w dzisiejszym wiecie d do jakiejkolwiek konfrontacji, s kontrowersyjne.
Nie jestem przekonany, czy dzisiaj patriotyzm powinien polega na tym, e
bd gotowy chwyci za bro w obronie kraju. Dlaczego? Poniewa nie wiem,
czy mj kraj moe by podbity, bo kto przyjdzie i zabierze pewien obszar
ziemi, czy raczej w ten sposb, e firmy z innych pastwa wykupi
przedsibiorstwa, przejm gospodark. A jeli tak, to moe w takim razie
patriotyzmem powinno by to, e id do szkoy i si ucz. Ucz si po to, by
budowa gospodark wasnego kraju, by by konkurencj dla kapitau
zagranicznego. Jednak to moje osobiste rozwaania. O patriotyzm modziey
trzeba pyta socjologw, ekspertw, ktrzy si na tym znaj.

Zamiast podsumowania

W 2005 r. odszed w. Jan Pawe II najwikszy autorytet moralny


Polakw, krzewiciel nowoczesnego patriotyzmu, rozumiejcy sens jednoci
europejskiej opartej na chrzecijaskich korzeniach starego kontynentu
wzorzec niedocigniony. Czy spoeczestwo polskie skorzystao z kierowanego
przez niego przekazu, z wyraanych myli, ksztatowanych wartoci? Czas
pokae. Niewtpliwie bya to osobowo, posta ponadczasowa, rzecznik
zachowania wartoci patriotycznych, z ktrych winny korzysta kolejne
pokolenia Polakw, zarwno w kraju, jak i na obczynie.

44
J. Niepsuj, dz.cyt., s. 18.
45
Hod onierzom wykltym. Z A. Pawlickim rozmawia W. Wybranowski, Do Rzeczy. Histo-
ria 2014, nr 18, s. 70.

23
Rekonstrukcja pamici patriotyzm polskiej modziey

STRESZCZENIE

Artyku jest prb refleksji nad kondycj polskiej niepodlegoci z optyki mo-
dziey, po odzyskaniu niepodlegoci w 1989 r. Autor przywouje ustalenia
konferencji na temat patriotyzmu, ktra odbya si w Koszalinie w 2008 r.
Wskazano wwczas powody, dla ktrych problem patriotyzmu w polskiej histo-
riografii i publicystyce lat 90. XX w. przebija si z takim trudem. Istotn kwe-
sti by fakt, i po uzyskaniu niepodlegoci i suwerennoci zaistniay warunki
do ksztatowania si spoeczestwa obywatelskiego. Autor wskaza sabe punk-
ty w dziaaniu pastwa, ktre przeoyy si na masow emigracj modziey.
Kolejn czci tekstu jest problem odzyskania pamici przez modzie. Au-
tor wskazuje rne obszary aktywnoci modziey, a take wyrany postp w
usuwaniu biaych plam z polskiego filmu. Ukazano te patriotyzm w bada-
niach opinii spoecznej. W ostatniej czci artykuu autor poszukuje wzorca dla
wspczesnych, modych Polakw.

SOWA KLUCZOWE

Modzie, patriotyzm, obronno, kinematografia, badania opinii spoecznej.

SUMMARY

The article tries to reflect on the condition of Polish independence from the
perspective of young people after 1989, when Poland regained independence.
The author refers to the conclusions of the conference on patriotism, which took
place in Koszalin in 2008. The conference enumerated the reasons why the
problem of patriotism in Polish historiography and journalism of the nineties
was so little spoken of, although having regained independence and sovereignty,
there were such favourable conditions to build a civil society. The author point-
ed out the weaknesses in the operation of the State, which resulted in mass emi-
gration of young people. Another aspect of the article is the problem of regain-
ing memory of the young people in different areas. B. Polak gave examples of
removal of white spots from Polish cinematography. He also presents opinion
poll on patriotism. In the final part the author tries to find a role model for the
young Poles today.

KEYWORDS

Young people, patriotism, defences, cinematography, opinion poll.

24
Zbigniew DANIELEWICZ

Zbigniew DANIELEWICZ

Pynne bezpieczestwo
jako parametr ponowoczesnoci

Pogbiona analiza spoecznych i filozoficznych wymiarw bezpieczestwa nie


jest wolna od trudnoci i aporii. Bezpieczestwo staje si problemem, gdy wy-
stpuje jego zagroenie budzi si wwczas niepokj, strach, czy nawet panika.
Takie stany niejako z definicji niewiele maj wsplnego ze spokojem pogbio-
nej refleksji filozoficznej. Ponadto, aktualno i staa intensywna obecno za-
gadnie bezpieczestwa w zaporedniczonej medialnie wiadomoci powszech-
nej zdaje si sugerowa, e dzisiejszy dyskurs o bezpieczestwie przybiera
czerwon barw, red alert. Zewszd bowiem otaczaj nas przejawy potencjal-
nych zagroe bezpieczestwa, w caym spectrum wymiarw od jednostkowe-
go do globalnego. W ocenie Zygmunta Baumana dzisiejszy wiat czuje si
znacznie mniej bezpiecznie ni przed dekad czy dwoma. Wyglda na to, e
najwaniejszym skutkiem rozlicznych i arcykosztownych rodkw bezpiecze-
stwa jakie podjto w cigu ostatniej dekady, jest pogbianie si w nas poczu-
cia zagroenia, niepewnoci i zagubienia.
Daje si zauway swoista fiksacja na punkcie bezpieczestwa, ktra nie
tylko gwatownie si rozprzestrzenia, ale nie wida te niczego, co mogoby t
dynamik powstrzyma1. Tymczasem jednak w wiecie zachodnim odnotowu-
jemy od siedmiu dekad bezprecedensowy okres pokoju, niemal pozbawiony
wojen, czas prosperity wyraajcy si w podnoszeniu jakoci ycia i jego du-
goci. Czy nie bdziemy skonni zgodzi si ze Stevenem Pinkerem, ktry po
dogbnej analizie fluktuacji poziomu przemocy w historii naszej cywilizacji,
stawia hipotez, e by moe yjemy w najbardziej pokojowej epoce istnienia

1
Z. Bauman, Straty uboczne. Nierwnoci spoecznej epoce globalizacji, prze. J. Hunia, Krakw
2012, s. 69, 71-72.

25
Pynne bezpieczestwo jako parametr ponowoczesnoci

naszego gatunku?2 Podobnie w zakresie opieki zdrowotnej, jakoci ywienia


i higieny jestemy w duo lepszej sytuacji ni populacje minionych epok3.
Poziom zoonoci problematyki bezpieczestwa nie zmniejszy si, gdy
przyjrzymy si szerszemu kontekstowi cywilizacji obecnej doby, jak za Bau-
manem z ktrego analiz bdziemy szeroko korzystali moemy hasowo
opatrzy pojciem pynnej nowoczesnoci (liquid modernity). Szuka-
jc parametrw okrelajcych bliej natur niestabilnej i trudno uchwyt-
nej ponowoczesnoci znajdziemy w pracach Baumana przynajmniej kilka pod-
stawowych. Sama idea pynnoci mogaby zosta uznana za fundamentaln,
gdyby nie implikowana w pojciu fundamentu solidno (ang. solid vs liquid).
Drugim zasadniczym parametrem wydaje si by rozdzia mocy i wadzy. Po-
zostae z nich, jak np. kultura indywidualizmu i konsumpcjonizmu, wydaj si
konsekwentnie z dwu podstawowych wynika4. Ta lista jest dusza, a zakre-
sy oddziaywania poszczeglnych parametrw zachodz na siebie i wzajemnie
oddziauj, tworzc cznie, na przestrzeni ostatnich kilku de-
kad, globaln rzeczywisto wiata spoecznego o charakterystyce przedtem
nigdy nieznanej. Kady z parametrw posiada wyrane odniesienie do kwestii
bezpieczestwa, czsto w kontekcie zagroenia jego poczucia indywidualnego
i spoecznego. Std te poczucie to, rozbijane cigymi zagroeniami o trudnym
zrazu do okrelenia poziomie realnoci, nabiera cech pynnego bezpiecze-
stwa.
Zanim sprbujemy wej na krt ciek ufilozoficznienia fenomenu
(nie)bezpieczestwa, przyblimy opisowo charakterystyk dwu podstawowych
parametrw funkcjonujcych na przestrzeni kilku ostatnich dekad w nierozcz-
nych korelacjach, by nastpnie wskaza co stanowi niejako hipotez niniej-
szego opracowania e problematyka bezpieczestwa, a cilej poczucia
(nie)bezpieczestwa, wyznacza jedn z kluczowych i wzowych perspektyw
dla zrozumienia mechanizmw naszej pnej nowoczesnoci i nabraa ju zna-
mion jej pynnoci.
2
Por. S. Pinker, The Better Angels of Our Nature. A History of Violence and Humanity, London
2011, s. 19. O paradoksach zwizanych z tematyk bezpieczestwa pisaem szerzej w tekcie: Im
wicej bezpieczestwa, tym mniej bezpiecznie? Spoeczno-kulturowe paradoksy dialektycznej
relacji poczucia bezpieczestwa, zagroenia i lku, [w:] Spoeczne i kulturowe wymiary bezpie-
czestwa, Z. Danielewicz (red.), Koszalin 2013, s. 61-72.
3
Por. A. Giddens, Nowoczesno i tosamo. Ja i spoeczestwo w epoce pnej nowocze-
snoci, prze. A. Szulycka, Warszawa 2010, s. 156-157. Podobne przekonanie dziel Zygmunt
Bauman i Robert Castel: Nasze spoeczestwo, przeladowane brakiem poczucia bezpiecze-
stwa i bezsilnoci, jest jednoczenie najbardziej rozwinite i wyposaone technologicznie
w historii. Por. T. Dames, L. Robert, Crime and Insecurity in Liquid Modern Times: An Inter-
view with Zygmunt Bauman, Contemporary Justice Review: Issues In Criminal, Social and Re-
storative Justice 2007, nr 10 (1), s. 96.
4
Por. m.in. Z. Bauman, D. Lyon, Pynna inwigilacja. Rozmowy, prze. T. Kunz, Krakw 2013, s.
12-20.

26
Zbigniew DANIELEWICZ

W Pynnej nowoczesnoci, dziele z 2000 r., inicjujcym jego strumie prac


analizujcych liquid modernity, Bauman rozwaa rnice we waciwociach
fizycznych cia staych i pynnych i dochodzi do wniosku, e pynno lub
cieko stanowi trafn metafor funkcjonowania i istoty obecnej, pnej
fazy nowoczesnoci. Pamita jednak, e ju w poowie XIX stulecia autorzy
Manifestu Komunistycznego, ufni we wasne siy i potencja swojego programu,
nawoywali do roztapiania wszystkiego co stae odrzucenia opartych na
czasie i tradycjach relacji i zwizkw lojalnociowych5. W dzisiejszej ponowo-
czesnoci zachodzi przemieszczanie i redystrybucja owych roztapiajcych
mocy, schodz one z poziomu systemu i polityki na poziom spoeczestwa
i strategii yciowych jednostek, czynic plastycznymi ich relacje i zalenoci.
Dzi wic podsumowuje David Lyon, znawca pisarstwa Baumana wszyst-
kie formy spoeczne rozpywaj si zanim jeszcze skrystalizuj si nowe, a dzi-
siejsze kultury charakteryzuje fragmentaryzacja i niepewno, poniewa wcze-
niejsze znaczenia, symbole i instytucje nowoczesnoci rozpywaj si
w oczach6. Pierwszymi elementami staymi, ktre ulegy rozpuszczeniu,
i pierwszymi witociami, ktre zostay sprofanowane, byy tradycyjne posta-
wy lojalnociowe, prawa zwyczajowe i zobowizania, wice rce i nogi, kr-
pujce swobod ruchw i dawice inicjatyw. Midzyludzkie sieci powiza
i zobowiza, w wietle solidnych wizw pieninych jawi si ju tylko jako
bezproduktywne. Skutkiem czego, powie Bauman zoona sie relacji spoecz-
nych pozostaa bez ochrony i bezsilna wobec praw i chodnej racjonalnoci
regu rynku. Spoeczestwo otwarte przedmiot nadziei Karla Poppera sprzed
dekad w warunkach przynoszcej wiele rozczarowa i niepokoju globalizacji,
nie ma dzi szans na osignicie bezpieczestwa, nie posiada te kontroli, ani
nie rozumie zewntrznych si nim kierujcych. Proces upynniania stabilnych
podstaw spoecznych otworzy przed instrumentaln racjonalnoci drog do-
minacji nadajc gospodarce rol rozstrzygajc7.
Drugim zasadniczym parametrem jest rozdzia mocy i wadzy daleko-
sinym w skutkach, niczym pknicie pyty tektonicznej gboko pod po-
wierzchni Ziemi. Chodzi od oddzielenie wadzy od polityki8. Dzi moc, po-
przez mechanizmy wolnego rynku, rezyduje w globalnej i eksterytorialnej

5
Roztapianie tego, co stae, prowadzio do stopniowego uwalniania gospodarki z tradycyjnych
politycznych, etycznych i kulturowych zalenoci. Wyania si nowy porzdek definiowany w
kategoriach ekonomicznych. Por. Tene, Pynna nowoczesno, prze. T. Kunz, Krakw 2006
(wyd. oryg. 2000), s. 79; por. take s. 13-15.
6
Por. Z. Bauman, D. Lyon, Pynna inwigilacjadz. cyt., s. 12-13.
7
Tene, Pynna nowoczesnodz.cyt. s. 8-9; T. Dames, L. Robert, Crime and Insecurity in
Liquid Modern Timesdz. cyt., s. 97.
8
Jego pocztek siga lat 80. XX w., kiedy to za rzdw Ronalda Reagana i Margaret Thatcher
nastpia peniejsza liberalizacja rynkw, pogbiajca trwale odejcie od dawnego modelu pa-
stwa socjalnego.

27
Pynne bezpieczestwo jako parametr ponowoczesnoci

i ponadgranicznej przestrzeni, natomiast polityka nadal jest lokalna i nie potrafi


przenie si na poziom globalnoci. Waciwy jeszcze dla pastwa narodowe-
go w XIX w. nierozczny zwizek wadzy z moc rozpada si. W sumie wic
mamy dzi moc uwolnion od polityki i polityk pozbawion mocy. Wadza
jest ju globalna, a polityka wci jeszcze lokalna. Funkcja pastwa narodo-
wego sprowadza si do zada andarma lub dzielnicowego, ktry ma znale
rozwizanie dla wytwarzanych w skali globalnej zagroe i problemw. Ma-
ria wadzy i polityki w onie pastwa narodowego koczy si a wadza odpy-
wa do cyberprzestrzeni, na bezwzgldnie apolityczne rynki9. Wadza pozbawio-
na politycznej kontroli rodzi niepokoje, bo politycy pozostawiaj jednostki sa-
mym sobie z ich wasnymi problemami.

Kultura lku, konsumpcjonizm i indywidualizm a bezpieczestwo

Waciw rang potrzeby bezpieczestwa w hierarchii ludzkich potrzeb


odda Abraham Maslow w klasycznej formule piramidy potrzeb: ju na drugim
poziomie hierarchii pojawia si potrzeba bezpieczestwa (ang. security and
safety need) i wesp z potrzebami fizjologicznymi tworzy poziom potrzeb
podstawowych (basic needs). W opisie pynnej ponowoczesnoci dostarczanym
w kolejnych pracach przez Zygmunta Baumana kwestie bezpieczestwa zajmu-
j coraz wicej miejsca. Wydaje si, e (nie)bezpieczestwo, staje si jednym
z wzowych parametrw naszego wiata. I nie tyle bezpieczestwo militarne,
narodowe czy midzynarodowe, ale bezpieczestwo postrzegane z perspektywy
jednostek. T zawajc orientacj dobrze oddaje ewolucja w sownictwie
niektrych jzykw zachodnich10.
Jzyk angielski rozrnia security czyli bezpieczestwo socjalne, dotyczce
relacji spoecznych: stao zarobkw, dach nad gow, spokojna staro, oraz
safety to jest integralno cielesn, bezpieczestwo osobiste, np. przed napa-
dem, agresj itd. W przekonaniu Baumana wspczesne pastwo odchodzi wy-
9
Z. Bauman, yjc czasie poyczonym. Rozmowy z Citlali Roviros-Madrazo, prze. T. Kunz,
Krakw 2010, s. 108-109; Z. Bauman, D. Lyon, Pynna inwigilacjadz. cyt., s. 15-16.
10
aciski termin securitas da podstaw francuskim, kataloskim, woskim i angielskim prze-
kadom pojcia bezpieczestwo. Jak zauwaa Jean Delumeau u pocztku ery nowoytnej (XV-
XVI w.) wyksztacia si w krajach europejskich nowa posta wiadomoci bezpieczestwa, ktra
dotychczasowe jego rozumienie skupione na sytuacjach zewntrznych, obiektywnych, przeniosa
w obszar ycia wewntrznego i emocji. Terminy starsze ustpiy bd zostay zastpione nowymi.
Francuskie scurit, woskie sicurezza, kastylijskie seguridad, angielskie security i niemieckie
Sicherheit odwouj si do odkrytej u progu nowoytnoci nowej rzeczywistoci: do poczucia
bezpieczestwa. Por. J. Delumeau, Skrzyda anioa. Poczucie bezpieczestwa w duchowoci
czowieka Zachodu w dawnych czasach, tum. A. Kry, Warszawa 1998, s. 9-13. Michela Marza-
no, w odniesieniu do francuskiego, przesuwa t przemian na XX w. dopiero wtedy nastpio
odejcie od terminu zabezpieczenie (sret) na rzecz bezpieczestwo (scurit). Por. M.
Marzano, Oblicza lku, prze. Z. Chojnacka, Warszawa 2013, s. 126.

28
Zbigniew DANIELEWICZ

ranie od sprawowania funkcji security swego pierwotnego powoania11


i poda w stron zapewnienia safety. Nie mogc obieca obywatelom security,
wadza coraz wicej mwi o zagroeniu w obszarze safety, zdobywajc nasz
wdziczno, gdy nie wybuchnie bomba, lub gdy nie napadn nas chuligani. Im
mniej w pastwie security, tym wicej mwi si o walce z zagroeniami safety:
walka z tytoniem, terroryzmem, o zapinanie pasw i nieprzekraczanie prdko-
ci. Gdy ludzie zostaj pozbawieni security, szybciej oswajaj si, a nawet ak-
ceptuj ograniczenia wolnoci tumaczone potrzeb ochrony ich bezpieczestwa
osobistego (safety), jak np. dugotrwae opnienia na lotnisku12. Z czasem za-
groenie znika, jednak nigdy nie wiadomo, jakie byo prawdopodobiestwo
realizacji zagroenia13. Samo antycypowanie katastrofy, powie Ulrich Beck,
zmienia wiat14. Mona nawet przyj, idc z kolei za Anthony Giddensem, e
spoeczna ocena zagroenia i jego realne ryzyko wystpienia s czsto rozbie-

11
W XVII w., Thomas Hobbes, jednen z Ojcw Zaoycieli nowoytnej koncepcji pastwa,
pisa: Obowizki suwerena (czy to bdzie monarcha, czy zgromadzenie), wyznacza cel, dla
ktrego zostaa mu powierzona moc suwerena, a mianowicie staranie o bezpieczestwo ludu, do
czego zobowizuje suwerena prawo natury; () Ale przez bezpieczestwo rozumiemy tu nie
samo zachowanie ycia, lecz rwnie wszelkie inne zadowolenia w yciu, jakie kady czowiek
moe sobie zdoby staraniem zgodnym z prawem, bez niebezpieczestwa i szkody dla pastwa.
T. Hobbes, Lewiatan, czyli materia, forma i wadza pastwa kocielnego i wieckiego, prze. Cz.
Znamierowski, Warszawa 1954, s. 297.
12
Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii (2005, ICM) pokazay e 73% Brytyjczykw
uwaa za suszne wyzbycie si pewnych wolnoci obywatelskich dla wzmocnienia swego bezpie-
czestwa przed atakiem terrorystycznym. Por. T. Dames, L. Robert, Crime and Insecurity in
Liquid Modern Times...dz.cyt., s. s. 93.
13
Por. J. akowski, Anty-tina. Rozmowy o lepszym wiecie, myleniu i yciu, Warszawa 2005, s.
23-24 (rozmowa z Zygmuntem Baumanem). Niekiedy prawdopodobiestwo jest znikome, jak np.
dotyczce wprowadzonych po 9/11 lotniskowych ogranicze w przewoeniu pynw i kosmety-
kw w torebeczkach strunowych i 100 ml pojemnikach. Te nowe regulacje jak pisze Lars
Svendsen s rezultatem planw terrorystycznych, ktre zostay udaremnione w Londynie jesie-
ni 2006 r., a polegajcych na uyciu pynnych substancji wybuchowych do wywoania eksplozji
w samolotach. Regulacje te, ograniczajce wolno milionw pasaerw kadego roku, s innymi
sowy, uzasadniane atakiem terrorystycznym, ktry nigdy nie mia miejsca. Pasaerowie jednak
zaakceptowali te ograniczenia swojej wolnoci bez adnych godnych uwagi protestw. Strach
przez terrorem dziaa tu niczym karta atutowa wygrywa ze wszystkimi innymi bez wzgldu na
jakiekolwiek okolicznoci. Por. L. Svendsen, Philosophy of Fear, London 2008, s. 11-12.
14
Antycypacja katastrofy, czyli ryzyko, ma tak du si oddziaywania na instytucje i umysy,
poniewa zostaje swoicie zainscenizowane, urealnione. Mwic z pewn przesad: zachod-
nich instytucji wolnoci i demokracji nie niszczy sam akt terroryzmu, lecz niszcz je globalna
inscenizacja i nastpujce po niej polityczne antycypacje, dziaania i reakcje. Odczuwalne na
wielu poziomach ograniczenia wolnoci od zwikszenia liczby kamer po rygory imigracyjne
nie s po prostu konsekwencj faktycznych katastrof, na przykad terrorystycznych aktw prze-
mocy. Por. U. Beck, Spoeczestwo wiatowego ryzyka. W poszukiwaniu utraconego bezpiecze-
stwa, Warszawa 2012, s. 24; por. take s. 10, 22 i n.

29
Pynne bezpieczestwo jako parametr ponowoczesnoci

ne i nieadekwatne, a istotn rol odgrywa zjawisko zmczenia uwagi, ktra


z czasem sabnie wobec realnie niesabncego zagroenia15.
Nawizujc do wypowiedzi Pierrea Bourdieu Bauman pisze, e do naj-
powszechniejszych cech wspczesnego ycia nale niepewno, brak gruntu
pod nogami, poczucie bezsilnoci. Ta sama waciwo ludzkiej kondycji, bez
wzgldu na jzyk i szeroko geograficzn, mieci w sobie poczucie n i e t r w
a o c i (zajmowanej pozycji, przysugujcych praw i pozostajcych do dys-
pozycji rodkw utrzymania), n i e p e w n o c i (zwizanej z brakiem stabil-
noci i moliwoci utraty tego wszystkiego) i z a g r o e n i a b e z p i e c z e
s t w a (zarwno wasnego, osobistego, jak i bezpieczestwa dobytku, najbli-
szej okolicy, wsplnoty)16. Od staego niepokoju, poczucia nietrwaoci, nie-
pewnoci i zagroenia oraz bezsilnoci blisko ju do szerszego zjawiska, ktry
Michela Marzano nazywa kultur lku, wyranie zauwaaln w ameryka-
skiej wojnie z terrorem ostatnich parunastu lat. Kultur lku cechuje nie-
ustannie przeywane poczucie braku bezpieczestwa, niepewno i nieokrelo-
ne w charakterze, miejscu i czasie nadejcia zagroenia17.
Kultur lku atwo odczytamy jako pochodn zmian w obrbie kultury
w ogle, rozumianej bd to wej, jako kultura wysoka, bd szerzej, antropo-
logicznie, jako wszystko, co jest materialnym lub duchowym wytworem ludz-
kiej aktywnoci. yjemy w kulturze pynnej nowoczesnoci, ktra zatra-
ca dawne swe cechy i zadania i kieruje si na jednostk dostosowujc si do jej
wolnych wyborw. Staje si egalitarna, poniewa nie ma dzi na jej szczycie
wyrniajcych si jednostek; jej twrcy rwnie chtnie jak z wysokiej, korzy-
staj z pop-kultury. Znakiem przynalenoci do kulturowej elity staje si pena
tolerancja i niewybredno. To, co dzi skada si na kultur to oferty i propo-
zycje, nie nakazy i normy. Kultura posuguje si dzi roztaczaniem pokus
i rozstawianiem przynt, kuszeniem i uwodzeniem, a nie normatywn regulacj;
piarem raczej ni policyjnym nadzorem; produkcj, rozsiewaniem i nasadza-
niem nowych potrzeb, poda i pragnie raczej ni przymusem. Na naszych
oczach wiat peen ludzi przeobraonych w konsumentw przeksztaca si
w jeden z departamentw gigantycznego domu towarowego, z pkami za-
penionymi byskawicznie zmieniajcymi si ofertami. Powody sytuacji, w kt-
rej wiat i ludzie tak dobrze wpisuj si w metafor domu towarowego
i klientw le midzy innymi w tym, e ponowoczesnego spoeczestwa nie

15
Postrzeganie ryzyka przez opini publiczn czsto nie ma nic wsplnego z rzeczywistoci, na
przykad w sferze przestpczoci. Por. A. Giddens, Katastrofa klimatyczna, prze. M. Gowacka-
Grajper, Warszawa 2010, s. 41; por. take s. 42-43.
16
Z. Bauman, Pynna nowoczesnodz.cyt, s. 248-249.
17
Por. M. Marzano, Oblicza lkudz.cyt., s. 118. Marzano dodaje, e Ameryka Buscha nie bya
jedynym krajem, jaki uleg polityce lku, podobnie stao si we Francji Nicolasa Sarkozyego.
Por. Tame, s. 121.

30
Zbigniew DANIELEWICZ

tworz ju ludzie, ktrych mona by kultywowa, ksztatowa kulturalnie, ale


buduj je konsumenci18.
Przejawy upynnienia si podstaw bezpieczestwa jednostek i kultury lku,
cho nie ewidentne i od razu zauwaalne, daj si rozpozna w coraz szerszym
spectrum dziedzin ycia spoecznego. W jego ramach zwrmy uwag na dwa
fenomeny: konsumpcjonizm i indywidualizm. Nasze dzisiejsze spoeczestwo,
okrelane czsto jako konsumpcyjne wyparo wczeniejsz posta, jak do nie-
dawna byo spoeczestwo produkcyjne. Zmianie ulegy bowiem preferencje,
nastpio zmiana znaku w wartociowaniach.
Trwao w spoeczestwie produkcyjnym bya cech podan, w kon-
sumenckim za odwrotnie: ceni si przemijalno, by mc wprowadzi nowy
produkt. Zamiast wstrzemiliwoci, dzi waloryzuje si natychmiastow reali-
zacj pragnie. Bauman przypomina e ponad p wieku temu wprowadzeniu
kart kredytowych towarzyszyo haso: Take wait out of want nie czekaj,
na to, co moesz mie ju teraz. I s t o t s y n d r o m u k o n s u m p c y j
n e g o j e s t p r d k o , b r a k u m i a r u i m a r n o t r a w s t w o19
te cechy s elementami podanymi i gwarantuj jego przetrwanie. Tylko spo-
eczestwo konsumpcyjne sprosta takiemu tempu, poniewa opiera si na
obietnicy spenienia ludzkich pragnie w takim stopniu, o jakim adne z daw-
niejszych spoeczestwa nie mogo nawet marzy20. By ono sprawnie funkcjo-
nowao, ludzi naley postrzega przez pryzmat ich kompetencji konsumpcyj-
nych, ktre pozwalaj skraca do minimum drog od pojawienia si pragnie
lub zachcianek do ich realizacji.
Co wicej, rynek konsumpcyjny rozlewa si dzi na obszary i dziedziny
ycia wczeniej z nim nie zwizanego i dotychczas nie na sprzeda, to jest na
relacje midzyludzkie. Rynek przeksztaca i przemodelowuje cele yciowe
i drogi wiodce do ich osignicia w taki sposb, e adna z nich nie moe
omin galerii handlowych. Opisuje ycie jako cig zasadniczo rozwizywal-
18
Por. Z. Bauman, Kultura w pynnej nowoczesnoci, Warszawa 2011, s. 30; por. take s. 26-29;
Z. Bauman, M. Haugaard, Liquid Modernity and Power: A Dialogue with Zygmunt Bauman,
Journal of Power 2008, vol. 1, no. 2, s. 125.
19
Z. Bauman, Pynne ycie, prze. T. Kunz, Krakw 2007, s. 132.
20
Tame, s. 126-127. Dalej czytamy: Spoeczestwo konsumpcyjne potrafi utrzymywa konsu-
mentw w stanie permanentnego niezaspokojenia. Jednym ze sposobw osigania takiego efektu
jest dezawuowanie i deprecjonowanie produktw konsumpcyjnych wkrtce po wprowadzeniu ich
na orbit konsumenckich pragnie. Istnieje jednak inna, dyskretniejsza i skuteczniejsza metoda,
polegajca na takim zaspokojeniu potrzeb, pragnie, zachcianek, by owo zaspokojenie rodzio
nowe potrzeby pragnienia, zachcianki. Tame. Por. take s. 129 i n. W tym miejscu przypomina
si jake cenna diagnoza Seneki, ktry ju w I w po Chr. uczy jak rozrnia potrzeby prawdzi-
we od sztucznych: Natura wymaga niewiele, uroszczenia za s bez miary () Pragnienia zgod-
ne z natur s ograniczone, rodzce si za z faszywych uproszcze nie maj gdzie si zatrzy-
ma. Por. Seneka, Listy moralne do Lucyliusza. Cyt. za: S. Sarnowski, E. Fryckowski (opr.),
Problemy etyki. Wybr tekstw, Bydgoszcz 1993, s. 36 i n.

31
Pynne bezpieczestwo jako parametr ponowoczesnoci

nych problemw, ktre jednak mona i trzeba rozwizywa wycznie za po-


moc rodkw dostpnych na pkach sklepowych21. Obecnie pewn szcze-
glnie szybko wyduajc si kategori sklepowych pek jest zaporedni-
czona medialnie i technologicznie dziedzina rozrywki. Ju w latach 80. XX w.
Neil Postman dostrzega w telewizji i showbiznesie miertelne zagroenie dla
kultury. ycie kulturalne zamienia si w nieustajce pasmo rozrywki, opinia
publiczna jest zinfantylizowana, spoeczestwo staje si widowni, a interes
publiczny rozgrywanym spektaklem. W takiej sytuacji, pisa Postman, naro-
dowi zagraa niebezpieczestwo, a moliwo mierci kultury staje si nie-
uchronna. Jest to zagroenie w swoim duchu bliskie tym z Nowego, wspania-
ego wiata Aldousa Huxleya, a niesie je wrg z umiechnit twarz. Nie
usyszymy stamtd krzykw udrczonych: Kto jest gotw wypowiada wojn
morzu przyjemnoci?22 Kto odrzuci darmowe i nigdy niekoczce si porcje
somy narkotyku szczcia z dystopii Huxleya.
A jak wie si konsumpcjonizm z niebezpieczestwem? Przywoujc cel-
n obserwacj Jacquesa Ellula Bauman pisze, e dla mieszkacw Zachodu
strach i niepokj stay si najwaniejszymi cechami, ktre wynikaj z nie-
monoci ogarnicia tak ogromnego mnstwa wyborw23.
Konsumentowi obce bdzie stwierdzenie Sokratesa, ktry przed wiekami
na widok mnogoci towarw na rynku mia rzec: Jak wiele jest rzeczy, ktrych
potrzeby nie odczuwam24. Dzisiejszy konsument przywodzi na myl raczej
kierkegaardowskiego Don Juana, symbol estetycznego stadium ycia, skupio-
nego na pogoni za wraeniami i uywaniem ycia, pozbawionego wszelkiego
innego celu jak carpe diem. Jednak w pdzie Don Juana ukrytym motorem by
lk. ycie estetyczne tym wszystkim, co przychodzi z zewntrz wywouje
chorobliwy przestrach, o ktrym mwi tylu ludzi twierdzc, e czowiek nie
moe znale sobie miejsca na wiecie () ten strach wskazuje na to, e czo-
wiek taki oczekuje wszystkiego od owego miejsca, a niczego od siebie25. Spo-
strzeenia Kierkegaarda, jeszcze z XIX w. w Europie, wobec wspczesnego
przypieszenia niemal wszystkiego odczytujemy jako prorocze. Przyspieszanie
czasu, w dziesitkach czynnoci i strategii przynosi efekt ale nietrway, ponie-
wa zaoszczdzony czas zostaje wydatkowany na inne, nowe czynnoci i zada-

21
Tame, s. 138. Por. take: Z. Bauman, ycie na przemia, prze. T. Kunz, Krakw 2005, s. 163.
22
N. Postman, Zabawi si na mier. Dyskurs publiczny epoce show-biznesu, prze. L. Niedziel-
ski, Warszawa 2006, s. 219, 220-221.
23
Por. Z. Bauman, Wsplnota. W poszukiwaniu bezpieczestwa w niepewnym wiecie, prze. J.
Margaski, Krakw 2008, s. 175-176.
24
Diogenes Laertios, ywoty i pogldy synnych filozofw, prze. i opr. I. Kroska, K. Leniak,
W. Olszewski, Warszawa 1984, s. 90.
25
S. Kierkegaard, Albo Albo, T. II, przek. i przyp. K .Toeplitz, Warszawa 1982, s. 342.

32
Zbigniew DANIELEWICZ

nia, ktrych jest wicej ni znalezionego czasu. Przegrywamy w dyscyplinie


codziennoboju (everydayathon), co generuje frustracj i niepokj26.
Mwienie o spoeczestwie konsumpcyjnym jest w pewnym sensie zwod-
nicze, bo sugeruje istnienie jakiego wewntrznego strukturalnego spoiwa owej
spoecznoci. Tymczasem spoiwo, jakim jest poda dbr, przy coraz szybciej
zachodzcej sekwencji zmian - przychodzi z zewntrz, a samo spoeczestwo
jest zbiorem indywidualnych jednostek. Konsumentw cz jedynie wsplne
przedmioty podania, pjcie za aktualn mod. Bycie konsumentem staje si
orodkiem tosamoci jednostkowej. Jej tworzenie jest procesem nigdy si nie
koczcym i stale podlegajcym rekonstrukcjom, midzy innymi w oparciu
o nieustajce wyzwania do wyborw. Ludzie ponowoczeni, czy chc tego,
czy nie chc, s skazani na ustawiczne wybieranie; za sztuka wybierania zasa-
dza si gwnie na unikaniu jednej groby: przegapienia szansy27. Wzorcowym
modelem jednostki staje si zbieracz wrae lub poszukiwacz dowiadcze.
Nieustajcy proces tosamociotwrczy jednostek generuje stay niepokj.
ycie jednostek nawizujc do kategorii Ulricha Becka staje si nazna-
czony ryzykiem i jego subiektywizacj przy stale rosncym poziomie niepew-
noci. Jednostka ponowoczesna odczuwa zagubienie ostoi pewnoci typowych
jeszcze dla epoki nowoczesnej, zanika kategoria tego, co niegdy oczywiste.
Instytucje spoeczne, struktury oraz drogi objanienia wiata natury trac walor
jednoznacznoci28. Naley te pamita, e bezpieczestwo jednostki wie si
z jej wolnoci one razem wzite nieodzowne s do godnego ycia. Niestety
miary tych dwu wspczynnikw s odwrotnie proporcjonalne. Gdy jedno
wzrasta, drugie obnia si. Za czasw solidnej nowoczesnoci bezpieczestwo
osigao si kosztem wolnoci. Dzi swoisty nadmiar wolnoci (opinii, wyboru)
odbija si w zaniku poczucia bezpieczestwa osobistego i spoecznego29.
Jedn z podstawowych rnic midzy dawn solidn nowoczesnoci
a obecn pynn Bauman upatruje w zaniku spoecznej solidarnoci, ktrej
jeszcze poprzednia epoka bya swoist kuni. Obecny konsumpcjonizm, kon-
kurencja i rywalizacja naznaczone s indywidualizmem. Solidarno bronia
przed niebezpieczestwem, nieszczciem i zem w takiej, czy innej postaci,
tymczasem specyfik pynnej nowoczesnoci uzupenia i to, e dzi lk odczu-
wamy przez zem ju nie natury kosmicznej lub transcendentnej, ale czynionym
26
Por. J. Gleick, Faster. The Acceleration of Just About Everything, London 1999, s. 277.
27
Z. Bauman, Ponowoczesno jako rdo cierpie, prze. Sic!, Warszawa 2000, s. 335.
28
Ulrich Beck: ycie stracio walor oczywistoci, Ryszard Kapuciski: Wydaje si, e wiat
traci swoje struktury hierarchiczne i staje si wiatem rozrzuconych centrw. Por. Z. Bauman,
Ponowoczesno jako rdo cierpiedz.cyt., s. 334-337; R. Kapuciski, Nie ogarniam wia-
ta. Z Ryszardem Kapuciskim spotykaj si Witold Bere i Krzysztof Burnetko, Warszawa 2007,
s. 140.
29
Rozmowa A. Klich z Z. Baumanem, Boimy si wolnoci, marzymy o wsplnocie,
www.wyborcza.pl [18.01.2013].

33
Pynne bezpieczestwo jako parametr ponowoczesnoci

czy wywoanym przez innych ludzi30. Ta obawa wzmaga nieufno i niezdol-


no do budowania wizi i solidarnoci.
Nowoytna indywidualizacja jako proces spoeczny rozbia poczucie bez-
pieczestwa tradycyjnej wsplnoty powizanych ze sob czonkw. Z kolei
w wymiarze pastwa, z ktrego uchodzi moc i sabn intencje opiekucze
wobec caoci spoecznoci jego mieszkacw, wida to poprzez reorientacj
tych intencji. Pastwo nowoytne, zwraca uwag Bauman, gdy instruowao
rolnikw jak sadzi ziarno i hodowa bydo, gdy przemysowcom podpowiada-
o jak prowadzi fabryki miao tym samym w staraniu cao spoecznoci. Na-
tomiast pastwo pynnej nowoczesnoci udziela jednostkom rad w kwestii
zdrowego odywiania si i wychowywania dzieci, innymi sowy dzi rzdy
maj wspiera obywateli w zatroszczeniu si o siebie, kosztem zatroskania
o sprawy pastwa31.
Wysoki poziom poczucia czsto niesprecyzowanych zagroe wypywa
z gbokich, przywoanych powyej, rde charakteryzujcych obecn posta
ponowoczesnoci, gdzie kolejne warstwy fundamentw, na ktrych wyrasta
jednostkowe i spoeczne poczucie bezpieczestwa ulegaj upynnieniu i relaty-
wizacji. Ponadto, co paradoksalne, sukcesy osignite w ostatnim ponad p-
wieczu w zakresie zapewnienia bezpieczestwa i niwelacji zagroe day te
niepodany skutek uboczny: zwikszyy poziom wraliwoci w zakresie za-
groe przy jednoczesnym obnieniu poziomu akceptowalnego ryzyka. Jak
zauwaya trafnie M. Marziano w wiecie zachodnim lk podbija opini pu-
bliczn, poniewa odrzucamy wszelkie ryzyko; () dla wielu lk przed bra-
kiem bezpieczestwa usprawiedliwia systematyczne odwoywanie si do licz-
nych restrykcyjnych rodkw ograniczajcych swobody indywidualne32.
Bez wtpienia funkcjonowanie tego fenomenu jest uwarunkowane medial-
nie. Zauwaamy pewien mechanizm, o ktrym instynktownie, przedrefleksyjnie
sdzimy, e nas uchroni przed ryzykiem i niebezpieczestwem. Powiedzmy
jakie dwa lub trzy wypadki nagonione medialne, z podobnej kategorii (nie-
trzewi kierowcy, brutalni chuligani, krzywda wyrzdzona dzieciom etc.), na-
stpujce w niedugim przedziale czasowym i dotyczce jakiej draliwej od
duszego czasu kwestii spoecznej wywouj zbiorow reakcj domagajc
si surowych, przykadowych kar i bardziej restrykcyjnego prawodawstwa,
30
Por. T. Dames, L. Robert, Crime and Insecurity in Liquid Modern Timesdz.cyt., s. 94; Z.
Bauman, J. Makowski, Strach to uczucie poddanych, nie obywateli, Instytut Idei Wiosna 2013,
nr 2, s. 13. Obszerny katalog rde i zagroe strachu europejczykw ubiegych stuleci, zasadni-
czo pozaludzkich a wynikajcych z wyznawanej wiary i braku wiedzy o prawach natury podaje
w klasycznym opracowaniu Jean Delumeau. Por. tene, Strach w kulturze Zachodu. XIV-XVIII w.,
tum. A. Szymanowski, Warszawa 1986.
31
Por. Z. Bauman, M. Haugaard, Liquid Modernity and Powerdz. cyt., tum. Z. Danielewicz, s.
121-122.
32
Por. M. Marziano, Oblicza lkudz.cyt., s. 127-128.

34
Zbigniew DANIELEWICZ

ktre w bliskiej przyszoci miaoby zneutralizowa ten, czy inny obszar zagro-
e i przywrci bezpieczestwo. Wyaniajce si z tu z naszej postawy ma-
rzenie o spoeczestwie bez ryzyka wciga nas w bdne koo, gdzie lk uspra-
wiedliwia polityk coraz bardziej restrykcyjn, ktra z kolei podtrzymuje po-
czucie braku bezpieczestwa33. Nie istniej jednak proste i szybkie rozwiza-
nia, drogi na skrty.
Wyparcie dawnego lku przed mierci przez nowoczesnego, poowiece-
niowego czowieka, nie przynioso spodziewanego ukojenia, bo jego miejsce
zaj lk przed yciem. Dzi widzimy, e w spoeczestwie indywidualistw
(czy moe jednostek pozostawionych samym sobie) ten lk prbuje si ukoi
niezaspokojon konsumpcj, oczywicie przez tych, ktrych na to sta, ktrzy
nie stali si odpadami postpu, lunymi elektronami w nowej klasie preka-
riatu34. Lk przed yciem we wspczesnym spoeczestwie nazwanym przez
Ulricha Becka spoeczestwem ryzyka wywouje inne strategie obronne.
Wspczesne nowe postaci ryzyka generowane s dziaalnoci czowieka,
i majc wymiar globalny dotykaj lokalnie niemal kadego i kadej z nas. Sta-
wiaj jednostki przed koniecznoci ustosunkowania si do nich i przyjcia
strategii.
Zastanawiajc si nad miarodajn egzemplifikacj powyszych oddolnych
strategii nasuwa si na myl zjawisko-ruch Doomsday Preppers35. Ponad trzy
miliony czekajcych na wieck apokalips Amerykanw stanowi wyran
posta problemu, ktry podjlimy: przykad kultury lku, indywidualizmu oraz
konsumpcjonizmu uformowanych w sytuacji utraty zaufania do pastwa
i poczucia, e ostoj solidnoci (nie-pynnoci) musz zapewni sobie sami.
Preppersi - abstrahujc od apokaliptycznych oczekiwa natury religijnej, ktre
s udziaem kilkudziesiciu milionw Amerykanw przygotowuj si na
upadek cywilizacji jak znamy. Duga lista bliskich globalnych zagroe, od
naturalnych do wywoanych rozwojem technologicznym, posiada wsplny mia-
nownik w krtkim czasie po ich wystpieniu nastpi rozpad wizi spoecz-
nych i anarchia. Wielkim nakadem si, rodkw i inwencj, preppersi buduj-
kupuj i wyposaaj schrony i tzw. miejsca ucieczki. Gromadz ywno, wo-
d, leki, bro i amunicj, zabezpieczaj rda energii; trenuj i ucz si nowe-
go stylu ycia po katastrofie36. Sowem, bior spraw w swoje rce oczekujc

33
Por. tame, s. 129.
34
Por. Z. Bauman, ycie na przemiadz.cyt., s. 157.
35
Upowszechnienie wiedzy o Preppersach mona przypisa serialowi dokumentalnemu kanau
National Geographic, ktrego kilka sezonw mona byo obejrze w Polsce w latach 2012-2014
(polski tytu: Czekajc na Apokalips).
36
Na temat Doomsday Preppers patrz m.in.: www.channel.nationalgeographic.com; D. Rushkoff,
Present Shock. When Everythig Happens Now, New York 2013, s. 244-247.

35
Pynne bezpieczestwo jako parametr ponowoczesnoci

na powrt hobbesowskich czasw wojny wszystkich ze wszystkimi. Trudno


bowiem jest funkcjonowa w sytuacji pynnego bezpieczestwa std ta nieza-
lena i poniekd nowa strategia obronna.

36
Zbigniew DANIELEWICZ

STRESZCZENIE

Artyku jest prb refleksji nad kondycj polskiej niepodlegoci z optyki mo-
dziey po odzyskaniu niepodlegoci w 1989 r. Autor przywouje ustalenia kon-
ferencji na temat patriotyzmu, ktra odbya si w Koszalinie w 2008 r. Wskaza-
no wwczas powody, dla ktrych problem patriotyzmu w polskiej historiografii
i publicystyce lat 90. XX w. przebija si z takim trudem. Istotn kwesti by
fakt, i po uzyskaniu niepodlegoci i suwerennoci zaistniay warunki do
ksztatowania si spoeczestwa obywatelskiego. Autor wskaza sabe punkty
w dziaaniu pastwa, ktre przeoyy si na masow emigracj modziey.
M.in. sabo Si Zbrojnych RP. W obszarze bezpieczestwa pojawi si te
problem katastrofy smoleskiej. Kolejn czci tekstu jest problem odzyska-
nia pamici przez modzie. Autor wskazuje rone obszary aktywnoci mo-
dziey, a take wyrany postp w usuwaniu biaych plam z polskiego filmu.
Ukazano te patriotyzm w badaniach opinii spoecznej. W ostatniej czci arty-
kuu autor poszukuje wzorca dla wspczesnych, modych Polakw. Celem
niniejszego opracowania jest syntetyczna prezentacja istoty Ukadu z Schengen
jako znaczcego elementu systemu bezpieczestwa Unii Europejskiej oraz jego
znaczenia dla wyzwa, jakie stoj przed pastwami czonkowskimi w procesie
budowy i realizacji obszaru wolnoci, sprawiedliwoci i bezpieczestwa.

SOWA KLUCZOWE

Pynne bezpieczestwo, ponowoczesno, kultura lku, indywidualizm, kon-


sumpcjoniz.

SUMMARY

One of the most insightful voices in the ongoing dispute over postmodernity is
that of Zygmunt Bauman and his concept of the liquid character of our present
era. Li-quidity implies that what is solid, is to melt, the authority weakens and
dissolves; instead of the former community-building solidarity, there grows
individualism and solitude re-inforced by consumerism. These anxiety-raising
changes influence directly the safety need one of the most crucial and indis-
pensable human needs weakening it significantly. Thus, the elusive feeling
of safety turns out to be a key factor in the description of postmodernity.

KEYWORDS

Liquid safety, postmodernity, culture of fear, individualism, consumerism.

37
Pynne bezpieczestwo jako parametr ponowoczesnoci

38
Andrzej CHODUBSKI

Andrzej CHODUBSKI

Wspczesne migracje Polakw


Powszechnie zauwaa si, e poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej mieszka
ok. 20 mln Polakw. Od zarania polskiej pastwowoci z rnych powodw
opuszczaj kraj. Na szerok skal zjawisko to datuje si do koca XVIII w.
Obecnie zamieszkuj Polacy na caym globie ziemskim1. Rne s ich szacunki,
co wynika z uwarunkowa wiadomociowych, m.in. potrzeby identyfikowania
si z polskoci, bd te wiadomego nieidentyfikowania z wiatem polskich
wartoci kulturowo-cywilizacyjnych. Najwiksze skupiska zwane polonijnymi,
s w Stanach Zjednoczonych Ameryki (ok. 10 mln), Brazylii (1,2 mln), Francji,
Niemczech (1 mln), na Ukrainie (500 tys.), Biaorusi (400 tys.) i Litwie (360
tys.)2.
Migracje Polakw wspczenie postrzegane s dychotomicznie. Z jednej
strony, wskazuje si, e s one zjawiskiem cywilizacyjnym. Ruchy migracyjne
ludnoci sigaj czasw przedpastwowych. Ich pierwsze ogniwa stanowi
rzeczywisto koczownicz i kolonizatorsk. Z antropologicznego punktu wi-
dzenia w kadym czowieku tkwi relikt ycia koczowniczego, ch przemiesz-
czania si ze wzgldu na podnoszenie poziomu ycia bytowego, jak te cieka-
wo poznawcz. Zauwaa si przy tym, e ruchy ludnociowe (czowiek
w drodze), generuj wane cechy ycia kulturowego, takie jak: a) odwaga, b)
przedsibiorczo, c) krytycyzm wobec otaczajcej rzeczywistoci, d) decyzyj-
no, e) tolerancja.
W sytuacji wielkich exodusw niektre instytucje ycia publicznego wska-
zuj, e ruchy ludnoci nie powinny by ywioowe, a naley uj je w okrelo-
ne ramy porzdku migracyjnego. Wspczenie wskazuje si, e instytucje y-

1
A. Chodubski, Emigracja jako zjawisko polityczne, Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Gdaskie-
go. Nauki Polityczne 1992, nr 11, s. 131-140; Tene, O wspczesnej Polonii wiata, Ateneum.
Polska w wiecie 1997, nr 1, s. 119-134.
2
Polacy z daleka i bliska, Rzeczpospolita nr 100, z dn. 28-29.04.2001, s. 1; M. Ostrowski,
Grala al, Polityka 2001, nr 17, s. 32-35.

39
Wspczesne migracje Polakw

cia publicznego powinny przygotowywa ludzi do ycia migracyjnego. Z du


si rzeczywisto ta ujawnia si w latach 80. XX w.3.
W sferze ideologicznej migracje nierzadko postrzega si dychotomicznie.
Z jednej strony promuje si je jako rzeczywisto kulturowo-cywilizacyjn
wychodzc naprzeciw rozwizywaniu problemw ekonomicznych, bytowych,
tym samym zmniejszaj skal bezrobocia, zaspokajania podstawowych potrzeb
egzystencjalno-bytowych. Z drugiej za opuszczanie kraju postrzega si
w kategoriach zdrady narodowej, opuszczania kraju w sytuacji, kiedy potrzebu-
je on patriotycznego powicania si dla dobra ogu4.
W ruchach migracyjnych wana jest tzw. jako ich uczestnikw. Gene-
ralnie s to ludzie modzi, w tzw. wieku produkcyjnym. W przeszoci w ru-
chach migracyjnych dominowali modzi mczyni, dcy do osigania, mi-
nimalnej stabilizacji materialno-bytowej, zorientowani na podejmowanie prostej
pracy fizycznej (w kopalniach, budownictwie, rolnictwie, ogrodnictwie, lenic-
twie, subie domowej), co wizao si przede wszystkim z ich poziomem wy-
ksztacenia oraz umiejtnociami zawodowymi. W XX w. niema spoeczno
imigracyjn stanowiy jednostki, napotykajce na trudnoci przystosowawcze
do realiw ycia gospodarczego i spoecznego miejsc pochodzenia, a w rze-
czywistoci migracyjnej starajce si odgrywa nowe role spoeczne (aktor-
sko), do ktrych nie posiadaj predyspozycji, umiejtnoci, wiedzy. Pogra-
jc si w tym stanie sytuowali si nierzadko w przestrzeni patologii spoecznej.
W ostatnich dziesicioleciach, w warunkach polskich przemian ustrojowych
emigranci ujawniali now jako kulturowo-cywilizacyjn5. Opuszczaj kraj
ludzie starannie wyksztaceni lekarze, aptekarze, inynierowie rnych spe-
cjalnoci, modzi uczeni. Pokonuj w krtkim czasie bariery ycia imigracyjne-
go, zwaszcza w sferze komunikacji jzykowej, podejmuj czsto prac zgodnie
z posiadanymi kwalifikacjami i dowiadczeniem pracy zawodowej, uzyskuj
satysfakcj z ycia w nowych miejscach osiedlenia, w tym zwaszcza w sferze
dowartociowania profesjonalnego.
W yciu migracyjnym charakterystyczne ogniwa ycia polonijnego stano-
wi:
1. Zorganizowanie instytucjonalne w formie stowarzysze, organizacji,
krgw, itp., 2. Aktywno liderw ycia diasporalnego, 3. Uczestnictwo
w rzymskokatolickim porzdku wyznaniowym i religijnym, 4. Tworzenie od-
rbnoci instytucji edukacyjnych, 5. Pielgnowanie odrbnoci zwyczajw
i obyczajw, wyraajcych si nie tylko w sferze ycia prywatnego, ale i pro-

3
Przegld Katolicki nr 9, z dn. 28.02.1988 r.; A. Chodubski, Wspczesna Polonia i Polacy za
granic, Msza wita 2007, nr 9, s. 8-10.
4
Problemy polskiej emigracji, Rada Narodowa 1988, nr 2, s. 2-3.
5
Zob. I. Grabowska-Lesiska, Emigracja ostatnia? Warszawa 2009; E. Czop, Migranci polscy
w krajach unijnej pitnastki (1992-2011). Wybrane zagadnienia, Rzeszw 2013.

40
Andrzej CHODUBSKI

mowanie ich w yciu kulturowym miejsc osiedlenia. Ogniwa te nie s w peni


akceptowane przez najnowsz emigracj, ktra w yciu diasporalnym funkcjo-
nuje od pocztku lat 80. XX w. Obserwuje si tym samym obumieranie trady-
cyjnego ycia organizacyjnego. Najnowsza emigracja odrzuca instytucjonalne
formy ycia spoecznego. Pierwszestwo zdobywa indywidualizm i partycypa-
tywno jednostek6. ycie zorganizowane postrzega si jako form egzystencji
gettowej, ktra utrudnia procesy adaptacji i integracji migracyjnej. W tej sytu-
acji polscy imigranci staraj si izolowa w miejscach osiedlania si w duych
skupiskach Polakw na rzecz rozproszenia si w przestrzeniach wieloetniczno-
ci krajw nowego osiedlenia. Przy czym nierzadko pozostaj w cigej dro-
dze7, zmieniaj miejsca zamieszkania, zarwno miasta, dzielnice, jak te kraje,
zwaszcza o wysokim poziomie rozwoju ekonomicznego i bytowego. Zmiany te
czsto powodowane s podejmowaniem nowej pracy zawodowej oraz stabiliza-
cj bd niestabilizacj ycia rodzinnego, bytowego. W tradycyjnych struktu-
rach organizacyjnych grupuj si przede wszystkim ludzie w podeszym wieku,
ujawniajcy tzw. pasje spoecznikowskie. Organizacje spoeczne s dla nich
oazami ycia towarzyskiego. Organizacje te w sytuacji zmniejszenia si czon-
kw zawieszaj sw dziaalno. Charakterystyczny obraz tej rzeczywistoci
obserwuje si w strukturach kombatanckich oraz niepodlegociowych (co
z du si nastpio 4 VI 1989 r. po wyborach parlamentarnych w Polsce).
Odmienna sytuacja organizacyjna ujawnia si w latach 90. XX w. na obszarze
Wsplnoty Niepodlegych Pastw oraz w przestrzeni postradzieckiej8. Z du
si ujawnia si tam sytuacja odbudowy polskoci. Sigajc nierzadko do wzo-
rw z pocztku XX w. zaczto tworzy polskie organizacje, majce na celu
budzenie identyfikacji z polskoci, a w tym zorientowania na rozwj kontak-
tw czsto z krajem praojcw. Ujawnia si te tendencja repatriacyjna dla Pol-
ski.
We wspczesnym yciu diasporalnym ujawnili specyficzn aktywno
modzi emigranci, co nierzadko traktowali jako sposb na funkcjonowanie
w rzeczywistoci migracyjnej. Wyrniali si zwykle zorientowaniem na two-
rzenie nowych wartoci ycia kulturowego. Tworzyli struktury organizacyjne,
ktrych zadaniem byo rozwizywanie doranych problemw ycia kulturowo-
cywilizacyjnego. Przybieray one form efemerydow. Funkcjonoway przez
kilka miesicy, czy nawet kilka tygodni. Najsilniejsz pozycj wrd nich zdo-

6
A. Chodubski, Jednostka, nard, pastwo, [w:] Wprowadzenie do nauki o pastwie i polityce, B.
Szmulik, M. migrodzki (red.), Lublin 2002, s. 135-148.
7
A. Chodubski, Wartoci wspczesnego ycia kulturowego. Tosamo Polakw w rzeczywisto-
ci diasporalnej, [w:] Wsplne drogi Polakw w kraju i na obczynie (1918-2008), L. Kacprzak,
M. Szczerbiski (red.), Pia 2009, s. 375-389.
8
Polakom na Wschodzie, Rzeczpospolita nr 100, z dn. 28-29.04.2000, s. A-7.

41
Wspczesne migracje Polakw

byway inicjatywy integracji spoeczno-kulturalnej przez kultur i sztuk, w tym


np. wydawnicze czasopism i ksiek diasporalnych wspczesnych autorw.
Organizacja ycia polonijnego w istotniej mierze zaley od aktywnoci je-
go liderw9. W tradycyjnych strukturach organizacyjnych s nimi zwykle ludzie
w podeszym wieku, legitymujcy si duym dowiadczeniem ycia diasporal-
nego, zdobyli w yciu migracyjnym zadawalajcy poziom ycia materialno-
bytowego i wyrniaj si pasj spoecznikowsk. S to ludzie zwykle
o rednim wyksztaceniu technicznym10. W swej dziaalnoci staraj si konty-
nuowa wzory ycia diasporalnego, wypracowane przez ich poprzednikw.
Staraj si czy dziaalno spoeczn z religijn i narodow. Uczestnicz
w obchodach wit kocielnych oraz wsporganizuj uroczystoci wydarze
narodowych.
Liderzy ycia polonijnego w przestrzeni postradzieckiej s przede wszyst-
kim przedstawicielami inteligencji humanistycznej nauczyciele, dziennikarze,
zorientowani s na wysoki stopie sformalizowania normatywnoprawnego, na
utrzymywanie oficjalnych kontaktw z lokalnymi wadzami miejsc zamieszka-
nia, jak i oficjalnymi czynnikami wadz pastwowych Polski. W dziaalnoci
polonijnej zwracaj uwag na urzeczywistnianie tradycyjnych standardw po-
lonijnych, tj. na edukacj polonijn, w tym na nauczanie jzyka polskiego, na
odbudow ycia religijnego, rozwoju amatorskiego ruchu artystycznego (ch-
rw, kapeli, teatrzykw), na nawizywanie kontaktw z rnymi podmiotami
ycia kulturowego w Polsce, m.in. wicych si z wyjazdami dzieci i modzie-
y na kolonie, obozy do szk wyszych w Polsce. Dziaalno ta w istotnej
mierze jest wspierana przez wadze polityczne Polski11.
Liderzy najnowszej emigracji s ludmi starannie wyksztaconymi, legity-
muj si nierzadko dowiadczeniem aktywnoci spoeczno-politycznej w Pol-
sce, ujawniaj otwarto na znaki postpu naukowo-technicznego (na informa-
tyczno), na urzeczywistnianie midzynarodowych regulacji prawnych,
a zwaszcza praw czowieka, na nowoczesn edukacj cige podnoszenie
kwalifikacji. Przy tym s czsto reprezentantami tzw. postnowoczesnoci, za-
wierajcej si w: a) deniu do osigania jak najwyszego poziomu ycia mate-
rialno-bytowego; w przedkadaniu wyzwa natychmiastowego zaspokojenia
potrzeb materialnych nad wartoci etyczne, moralne, wsplnotowe, b) ujawnia-
niu zmiennoci postaw ideowych i politycznych, a przede wszystkim opowia-
daniu si za globalnymi rozwizaniami spoeczno-politycznymi, osadzonymi
w prawach czowieka, gwarantowanych przez podmioty ycia midzynarodo-
wego, c) w wysokim stechnizowaniu ycia kulturowego, wyraajcym si m.in.
9
Zob. Liderzy i przywdcy w rzeczywistoci polonijnej, J. Knopek (red.), Koszalin 2011.
10
A. Chodubski, O przywdztwie polonijnym w rzeczywistoci globalizacji wiata, [w:] Przy-
wdztwo polityczne w Polsce i na wiecie, M. Hartliski (red.), Olsztyn 2013, s. 263-289.
11
Zob. Senat na rzecz Polonii w 2008 roku, Kancelaria Senatu RP, Warszawa 2009.

42
Andrzej CHODUBSKI

w zastpowaniu bezporednich kontaktw midzyludzkich komunikacj infor-


matyczn.
Formy informatyczne ksztatuj now jako spoeczestwa. Jej charak-
terystyczne cechy wyraaj si m.in. w: a) anonimowoci ycia kulturowego, b)
dehumanizacji stosunkw midzyludzkich, c) izolacji spoecznej, d) ujawnianiu
postaw projekcyjnych; identyfikowaniu siebie z wartociami uznawanymi za
akceptowane spoecznie, za przypisywanie cech negatywnych innym; przy tym
ujawnianie postaw nietolerancji, e) degradacji intelektualnej, czego nastp-
stwem staje si mimetyczno (naladowanie postaw, wzorw, innych ludzi,
narzucanych przede wszystkim w formie gotowych produktw m.in. przez
media. W yciu polonijnym sytuacja ta ujawnia si z du si. Modzi imigran-
ci staraj si w jak najkrtszym czasie rozsta si z wartociami, jakie s ich
dziedzictwem wywiezionym z kraju, a jednoczenie, czsto na tzw. skrty d
do usytuowania si w sferze nowoczesnoci, ktr generuj znaki globalizacji
ycia, a w tym budowy spoeczestwa obywatelskiego12.
Ujawniajcy si tam model przywdczy w nowej rzeczywistoci cywiliza-
cyjnej w yciu polonijnym powszechnie nie zyskuje akceptacji zarwno daw-
nej, jak i najnowszej diaspory. W modelu tym charakterystyczne ogniwa stano-
wi a) autorytaryzm denie do zdobywania akceptacji dziki zarzdzaniu,
tzw. siln rk, b) zorientowanie na promocyjno swego dziaania denie do
zdobywania akceptacji rodkw masowego przekazu, ktre lansuj kreatyw-
no, inicjatywno, skuteczno dziaa danych struktur organizacyjnych, c)
ujawnianie duej deklaratywnoci w podejmowaniu wyzwa i zada organiza-
cyjnych, d) deklarowanie otwartoci na rzecz przeciwdziaania zjawiska ograni-
czania wolnoci ludzi, przeciw zjawiskom patologii midzynarodowej, e) opo-
wiadanie si za akceptacj wci nowych wyzwa cywilizacyjnych, a jednocze-
nie odchodzeniem od dowiadczenia przeszoci (ktre utosamiane jest z kon-
serwatyzmem, zacofaniem kulturowym). Wartoci te s akceptowane przez
najnowsze pokolenie polskiej diaspory. Czytelna jest w tym wzgldzie tzw.
pokoleniowo uznawanie podobnych wzorw postaw, zachowa, wartoci,
aspiracji, ktre w wanym stopniu generowane s przez kultur obrazkow,
przez informatyczno13.
Kwestie edukacyjne w yciu polonijnym w istotnej mierze okrelane s
przez poziom adaptacji oraz integracji migrantw. Zwykle w pierwszym okresie
ycia diasporalnego ujawnia si zainteresowanie edukacj polonijn14. Rodzice
staraj si, by ich dzieci zachowyway kontakt z jzykiem kraju ojczystego, by

12
A. Chodubski, Spoeczestwo obywatelskie i jego powoanie, [w:] Instytucje pastwa a spoe-
czestwo obywatelskie, A. Chodubski, L. Kacprzak, K. Pajk (red.), Pia 2009, s. 165-175.
13
L. W. Zacher, Gra o przysze wiaty, Warszawa 2006, s. 182-183.
14
A. Chodubski, Aktualne tendencje rozwoju owiaty polonijnej, [w:] Miscellanea owiaty polo-
nijnej, J. Knopek (red.), Bydgoszcz 2000, s. 17-30.

43
Wspczesne migracje Polakw

zapoznaway si z jego histori i kultur. Naprzeciw tej potrzebie wychodz:


szkki polonijne, sobotnio-niedzielne szkki polonijne oraz orodki edukacyj-
ne prowadzone przez rne podmioty ycia kulturowego, zwaszcza polskie na
obczynie.
Przedstawiciele najnowszej emigracji czsto s przeciwni tej edukacji.
Uznaj, e uczestnictwo dzieci w lokalnych szkoach miejsc osiedlenia uatwia
im procesy adaptacyjno-integracyjne w yciu diasporalnym; pozwala na pe-
niejsze urzeczywistnianie nowych wartoci cywilizacyjnych.
Za szkkami polonijnymi opowiadaj si starsi przedstawiciele Polonii,
widzc w tej aktywnoci ycia polonijnego si podtrzymywania polskoci. Ich
propagatorami s nierzadko nauczyciele, ktrzy znaleli si w yciu diasporal-
nym. Szkki te s istotne dla dzieci, ktre napotykaj na trudnoci edukacyjne.
Gdy w szkoach miejsc osiedlenia napotykaj bariery komunikacji jzykowej,
rozumienia przekazywanej nowoczesnej wiedzy, to w szkkach polonijnych
oswajaj atwiej podstawowe umiejtnoci edukacyjne. Trudnoci edukacyjne
ujawniaj si gwnie w nauczaniu pocztkowym. W edukacji na poziomie
rednim charakterystyczne jest ukierunkowanie profesjonalne. Polska modzie
odnosi w nim dobre wyniki, daje si pozna jako spoeczno otwarta na zdo-
bywanie wadzy, cechujca si racjonalnoci mylenia, wysokimi aspiracjami
zawodowymi. Na studia wysze kieruje si gwnie modzie z rodzin najnow-
szej migracji oraz rodzin funkcjonujcych w yciu diasporalnym od kilku poko-
le.
Nauczyciele szk polonijnych najczciej s dowiadczeni w pracy eduka-
cyjno-wychowawczej. Obok pracy stricte edukacyjnej angauj si w ycie
spoeczno-kulturalne. S animatorami ycia artystycznego, uczestnictwo
w ktrym integruje szerokie krgi polonijne, a nierzadko spoecznoci miejsc
osiedlenia. Ogniwem dyskusyjnym pozostaje kwestia, czy w polonij-
nym amatorskim yciu artystycznym musi dominowa folklor, czy powinna by
promowana nowoczesno polskiego ycia kulturowego. Zjawiskiem charakte-
rystycznym staje si w szkkach polonijnych promowanie rwnie wartoci
kulturowych krajw osiedlenia, a w tym lokalnych. Sprzyja to integracji dzieci
i modziey z nowych miejsc osiedlenia.
Instytucj najsilniej integrujc spoeczno polonijn s Kocioy rzym-
skokatolicke oraz pracujcy w nich duszpasterze15. Mimo e instytucja ta zo-
rientowana jest na niesienie posugi powszechnej, stara si pielgnowa polsk
odrbno zwyczajw, obyczajw. Z du si urzeczywistniaj to parafie per-
sonalne, w ktrych jzykiem liturgii jest polski. Duszpasterze staraj si przy
Kocioach tworzy namiastk oaz ycia polonijnego. Animuj rne inicjaty-
15
W. Necel, Duszpasterz w drodze wobec integracji kocielnej imigrantw, [w:] Wok proble-
matyki imigracyjnej kultura przyjcia, J. Balicki, M. Chamarczuk (red.), Warszawa 2013, s. 275-
287.

44
Andrzej CHODUBSKI

wy ycia spoeczno-kulturalnego. Nadaj tradycyjn opraw uroczystociom


wit religijnych. Wane ogniwa polskoci ujawniaj si w czasie przystpowa-
nia dzieci do pierwszej komunii witej, organizacji pielgrzymek do rnych
miejsc kultu religijnego16.
Najnowsze spoecznoci migracyjne w coraz mniejszym stopniu wi si
z parafiami personalnymi; jeli uczestnicz w yciu religijnym to zwykle
w kocioach lokalnych w miejscach ich zamieszkania, w rzeczywistoci wielo-
etnicznoci i wielokulturowoci ycia spoecznego.
W sytuacji tworzenia si nowych skupisk Polakw, np. Irlandii obserwuje
si tworzenie polonijnych orodkw ycia religijnego, a w tym wznosi si wi-
tynie. Du aktywno w tym wzgldzie ujawniaj duszpasterze, ktrzy nie
szczdz czasu na, obok dziaalnoci stricte duszpasterskiej, powicaniu inte-
gracji polonijnej. Sigajc do dziedzictwa przeszoci budz wiadomo od-
rbnoci polskich zwyczajw i obyczajw. Jednoczenie jednak uczestnicz
w budzeniu wiadomoci przemian cywilizacyjnych. Wskazuj na problem
zacierania si granic midzy wielu zjawiskami etyki i moralnoci a rzeczywisto-
ci generowan przez postp naukowo-techniczny oraz system prawa midzy-
narodowego. Przy tym wskazuj na ujawniajce si zagroenia cywilizacyjne,
ktre w pierwszej kolejnoci dotycz migrantw jako ludzi podatnych na ekspe-
rymentowanie nowoczesnoci.
Nowym zjawiskiem w yciu polonijnym jest atwo utrzymywania kon-
taktw imigrantw z krajem wychodstwa. Zwaszcza widoczne stao si to
w krajach Unii Europejskiej17. W przestrzeni europejskiej obserwuje si z jednej
strony denie do urzeczywistniania zasady swobodnego przepywu osb
(wszystkich bez wzgldu na pochodzenie etniczne), co wynika te z podpisa-
nego 14 VI 1985 r. ukadu w Schengen, a nastpnie rozszerzonego przez pa-
stwa przystpujce do urzeczywistniania postanowie ukadu, a z drugiej za
widoczne staj si ograniczenia stosowane przez wiele pastw wobec imigran-
tw. Zauwaa si, e imigranci staj si przysowiow koci niezgody
w nowo tworzonym adzie integracyjnym Europy. Co roku w ostatnich latach
przybywa do krajw Unii Europejskiej ponad 1 mln nielegalnych emigrantw.
Poszczeglne pastwa ujawniaj do nich stosunek dychotomiczny. Z jednej
strony, ujawniaj przychylno, zwaszcza w sytuacji zaamywania si w nich
przyrostu naturalnego. Zauwaa si, e bez obecnoci imigrantw nie jest mo-
liwe pene funkcjonowanie ycia gospodarczego. Imigranci wypeniaj istotn
cz potrzeb w zakresie tzw. rk do pracy. Z drugiej jednak strony, imigrantw

16
Zob. Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Migrantw i Podrujcych. Instrukcja Erga migrants
Caritas Christi, Lublin 2008.
17
J. Balicki, Imigranci i uchodcy w Unii Europejskiej. Humanizacja polityki imigracyjnej
i azylowej, Warszawa 2012; A. Chodubski, Moliwoci i bariery imigracyjne w Europie [w:]
Wok problematyki migracyjnejdz.cyt., s. 27-39.

45
Wspczesne migracje Polakw

postrzega si w wymiarze zagroenia dla poszczeglnych pastw i ich tradycyj-


nej struktury etnicznej. Z du si odnotowuje si zachowania imigrantw jako
nosicieli patologii spoecznej, co jest zwykle nastpstwem napotykania barier
i trudnoci adaptacyjno-integracyjnych, nierzadko sytuacja ta prowadzi do kra-
dziey, ebractwa, przestpczoci zorganizowanej, np. w sferze handlu narkoty-
kami, a nawet handlu ludmi18.
Zoon rzeczywisto stanowi sfera zatrudnienia. Z jednej strony, imi-
granci wypeniaj sfer, ktrej nie jest w stanie realizowa lokalna spoecz-
no. W sytuacji jednak narastania bezrobocia imigranci staj si si konkuren-
cyjn, jako e godz si na niszy standard pracy (zarwno warunki pracy, jak
i pacy). W tej sytuacji pojawia si zjawisko strachu przed obcokrajowcami
nawet w krajach o wysokim poziomie rozwoju gospodarczego, np. w Szwajca-
rii, gdzie co pity mieszkaniec jest cudzoziemcem. O spoecznoci tureckiej
ujawniaj si opinie typu: Oni s zupenie inni ni my. Maj bardzo due ro-
dziny. W jednym mieszkaniu yje 10 osb. Takich ludzi nie wida w cigu
dnia, za to oywiaj si w nocy. yj jak nietoperze. My chcemy spokoju19.
Emigranci staj si kozami ofiarnymi narastajcego kryzysu gospodarcze-
go. W sytuacji braku miejsc pracy, poszukuje si odwetu na sabszych, do
ktrych zalicza si emigrantw. W ostatnich latach fale strajkw przeciwko
zatrudnianiu cudzoziemcw ujawniy si w Wielkiej Brytanii. Pojawiy si przy
tym postawy ksenofobiczne. W tej sytuacji emigrant sta si tam person non
grata. Zwraca si uwag, e na emigracji zarobkowej w Europie znalazo si
w ostatnich latach ponad 690 tys. w Wielkiej Brytanii, 490 tys. w Niemczech,
200 tys. Polakw w Irlandii, 98 tys. w Holandii, 87 tys. we Woszech, 80 tys.
W Hiszpanii, 55 tys. we Francji, 50 tys. w Norwegii, 39 tys. w Austrii, 17 tys.
W Danii, 8 tys. w Czechach20.
W yciu migracyjnym charakterystyczne ogniwo stanowi maestwa
mieszane. Z du si zjawisko to ujawnio si w latach 70. XX w. w Szwecji21,
obecnie zwraca uwag w tym wzgldzie Irlandia; przy czym kraj ten postrzega
si jako raj fikcyjnych maestw. Wynika to m.in. z rzeczywistoci, e w
Irlandii jest jedno z najmniej restrykcyjnych w Europie praw. Wadze politycz-
ne kraju przekonuj, e nie mieli w przeszoci problemw z imigrantami. Jest
to kraj Unii Europejskiej, gdzie zawieranie maestwa dla zdobycia obywatel-
stwa nie jest zabronione; nie neguje si sytuacji, e w ceremonii zawierania

18
Zob. I. Malinowska, J. Bryk, Handel ludmi zapobieganie i zwalczanie, Szczytno 2009.
19
P. Urbaniak, Strach przed obcymi, Angora Peryskop 2009, nr 43, z dn. 24.10.2004, s. 67.
20
T.. Roek, M. Rycki, Polski emigrant persona non grata, Polska Dziennik Batycki
z dn. 12.02.2009, s. 12.
21
A. Frczek, Polonia w Szwecji. Stymulatory migracyjno-polonijne w funkcjonowaniu polsko-
szwedzkich maestw mieszanych, Studia Gdaskie. Wizje i rzeczywisto 2012, t. IX, s. 349-
381.

46
Andrzej CHODUBSKI

maestwa czsto uczestniczy tumacz, jako e nowoecy nie potrafi si


porozumie. Polki wstpuj tam w zwizki maeskie z Nigeryjczykami i Hin-
dusami22.
Zauwaa si, e Polacy w diasporze s do odporni na zjawiska kryzyso-
we. Zwykle bezwzgldnym ich priorytetem jest utrzymanie pracy. Najkorzyst-
niejsz sytuacj maj profesjonalici, np. w USA profesorowie, lekarze czy
pielgniarki. Polacy s bardziej elastyczni w przystosowywaniu si do nowych
sytuacji kulturowych ni inne narody wiata; s zwykle gotowi przyj niemal
kad ofert pracy; godz si te na nisze zarobki; s te wysoko zorientowani
na podnoszenie wyksztacenia i kwalifikacji zawodowych. Zmienia si te ste-
reotyp Polakw. Coraz rzadziej pojawiaj si w rodkach masowego przekazu
dowcipy o Polakach, poniewa Polonia zacza ostro przeciwko nim protesto-
wa23.
Zauwaa si, e Polonia nigdy nie bya zamona, a w swym dziedzictwie
przeszoci ma organizacj sprawnie dziaajcych struktur instytucjonalnych,
m.in. zakady ubezpieczeniowe, zakadanie szk a nawet uniwersytetw.
W ostatnich dziesicioleciach, w sytuacji przemian ustrojowych dochodzi do
sporw midzy Polsk i Poloni, m.in. w sprawie regulacji prawnych, dotycz-
cych obywatelstwa, prawa wyborczego, reprezentacji politycznej, reprywatyza-
cji. Jako specyficzna spoeczno polonijna ujawnili si w diasporze emigranci,
nazywani solidarnociowymi. Zwykle ludzie modzi w zetkniciu si z
funkcjonujcymi organizacjami w USA, Francji, Wielkiej Brytanii nie potrafili
wczy si w ich dziaalno. Przy tym ujawnili aspiracje przywdcze w zakre-
sie ksztatowania nowego oblicza ycia polonijnego; nierzadko uznajc si za
bohaterw przemian ustrojowych w Polsce wskazywali, e ich misj spoeczno-
polityczn jest aktywno ta w yciu diasporalnym. Stara Polonia ujawnia do
nich du nieufno. Swoj aktywno w organizacjach polonijnych uznawaa
za dobrowolne uczestniczenie w sferze ekskluzywnoci kulturowej Nowi
emigranci zauwaali te, e s ludmi obcymi dla tradycyjnych rodowisk
polskich; wskazywali na ujawniajcy si dystans umysowy i kulturowy.
W tradycyjnym yciu polonijnym z akceptacj cieszyy si wzory dziaalnoci,
wypracowywane od 2. poowy XIX i pocztku XX w., co nowi emigranci od-
czytywali za anachronizm, konserwatyzm, gettowo, wyobcowanie z oficjalnej
rzeczywistoci kulturowej miejsc osiedlenia.
W odrnieniu od niektrych diaspor innych narodw Polonia nie ma zna-
czcych osigni w realizacji wasnych interesw w krajach osiedlenia. Wyni-
ka to m.in. z cigego funkcjonowania w tymczasowoci; emigracj traktuje
si jako rzeczywisto przejciow. Kraje osiedlenia traktuje si jako tymcza-

22
K. Zuchowicz, Potrzebna panna moda z Unii, Rzeczpospolita z dn. 2.11.2010, s. A-12.
23
J. Przybylski, Polonia odporniejsza na kryzys, Kresy z dn. 27.11.2009, s. 2.

47
Wspczesne migracje Polakw

sowe ojczyzny. Z du si ujawniaj si przy tym postawy narodowo-


klerykalne. Aczkolwiek ujawnia si ksztatowanie si nowej tosamoci polo-
nijnej24. Czsto wiadomie nie przywizuje si wagi do miejsc pochodzenia,
utrzymywania z nimi wizi emocjonalnych. Zwykle miejsce okrelenia podaje
si oglnie Polska, Krakw, Warszawa. Nie ujawnia si pochodzenia spoecz-
nego, rodzinnego a epatuje si przekonanie, e dowiadczali represji politycz-
nych, snuje si rne opowieci martyrologiczne sigajce czasu powsta naro-
dowych. Obecnie pooenie spoeczne, zwaszcza wobec napotykania trudnoci
adaptacyjno-integracyjnych objania si niechci udzielenia pomocy modej
przez star emigracj, zbyt maym zainteresowaniem yciem imigrantw
przez wadze polityczne krajw osiedlenia oraz obwinia si za ich sytuacj wa-
dze kraju wychodstwa. Powszechnie jest wyraany al do wadz pastwa pol-
skiego, e nie potrafiy zagwarantowa im godnych warunkw ycia, pracy
i cywilnego rozwoju. W obrazie ycia spoecznego Polakw powszechnie
ujawniaj si tradycyjne ogniwa polskiej kultury politycznej25, takie jak: a)
przywizanie do sfery ycia religijnego, w tym fatum, przeznaczenia losu, b)
znaki romantycznego dziaania ujawnianie skrajnego indywidualizmu, bun-
towniczoci, gotowoci do powicania si dla tzw. dobra ogu, ukazywanie
prymatu zachowa emocjonalnych nad racjonalnymi, c) deklarowanie znakw
demokratycznych w yciu kulturowym rwnoci, braterstwa, solidarnoci, d)
anarchizm lekcewaenie obowizujcych rozwiza normatywnoprawnych,
dystansowanie si od kontaktw z oficjalnymi czynnikami wadzy, akceptowa-
nie rnych znakw patologii spoecznej, m.in. pasoytniczego trybu ycia,
pijastwa, e) apologetyzm postpu spoeczno-politycznego deklaratywne
opowiadanie si za znakami wszelkiego novum w yciu kulturowym, opo-
wiadanie si za cigymi przemianami politycznymi, w ostatnich latach za tech-
nizacj ycia kulturowego.
Zwracajc uwag na stosunki pastwa wobec Polakw w diasporze, wska-
zuje si, e obecnie Polska ma najlepsz szans, by ksztatowa nowoczesn
skuteczn polityk wobec Polakw yjcych za granic. Nie byo to moliwe
ani w XIX w., kiedy ziemie polskie znajdoway si pod panowaniem trzech
pastw zaborczych, ani w dwudziestoleciu midzywojennym, w niestabilnym
i w duej mierze nieprzyjaznym rodowisku midzynarodowym, ani te w cza-
sach ograniczonej niezalenoci po II wojnie wiatowej. Obecnie postrzegajc

24
A. Chodubski, O tosamoci polonijnej, [w:] Tosamo kulturowa, kwestie narodowociowe
i polonijne, A. Chodubski (red.), Toru 1998, s. 9-24.
25
A. Chodubski, Tradycyjne wartoci polskiej kultury politycznej a znaki cywilizacyjne wspcze-
snych wyzwa globalnych, [w:] Przemiany aktywnoci Polski w rodowisku midzynarodowym, T.
o-Nowak, A. Dudek (red.), Legnica 2002, s. 132-146; Tene, Kultura polityczna a ksztatowa-
nie si wspczesnej tosamoci polonijnej, [w:] Wychowanie a polityka spoeczestwa polskiego,
K. Kalinowska (red.), Toru 2008, s. 61-75.

48
Andrzej CHODUBSKI

Polsk jako pastwo demokratyczne, niezalene ujawnia si potrzeb wikszej


swobody w ksztatowaniu relacji z Polakami yjcymi poza granicami kraju26.
Wrd najistotniejszych kwestii wyznaczajcych relacje pastwa polskiego
z diaspor jest komunikacja jzykowa, a w lad za tym stosowanie poj, np.
Polonia, diaspora, rozproszenie, repatriacja. Maj one czsto wymiar
emocjonalny, nie wszyscy Polacy zamieszkujcy poza granicami Polski identy-
fikuj si z nimi, jak np. zamieszkujcy na obszarze wspczesnej Litwy czy
Biaorusi, ktrzy gotowi s akceptowa ich okrelanie mianem etniczna spo-
eczno Polakw.
Dyskusyjna jest te kwestia, jak okreli kto jest Polakiem czy te jed-
nostk zwizan z polskoci? Problem ten ujawnia si zwaszcza na gruncie
komunikacji jzykowej, m.in. w USA, gdzie zmniejsza si liczba osb posugu-
jcych si jzykiem polskim. Zoon kwesti jest due zrnicowanie kulturo-
wo-cywilizacyjne spoecznoci polskiej, co wynika z wielu przyczyn, a w tym
okolicznoci skierowania si na emigracj, a przy tym cile okrelonych przy-
czyn politycznych, ekonomicznych (zarobkowych), losowych (rodzinnych,
turystycznych, edukacyjnych). Kada z tych grup ujawnia inne aspiracje, for-
muuje odmienne oczekiwania od ycia migracyjnego. Wane s w tym wzgl-
dzie prognozy dotyczce przyszoci spoecznoci polskich za granic. Nowe
pokolenie osb pochodzenia polskiego w mniejszej mierze odnajduje si
w tradycyjnym modelu funkcjonowania Polonii. Wykorzystuj oni nowoczesne
rodki komunikacji, s bardziej aktywni, w wikszym stopniu angauj si
w budow spoeczestwa obywatelskiego i korzystaj z jego instytucji, by za-
manifestowa sw tosamo.
Badania prowadzone przez specjalistyczne podmioty, obejmujce kwestie
migracyjne ujawniaj, e 70-80% ogu migrujcych Polakw kieruje si celem
zarobkowym27. Nie uwzgldnia si w tym wyjazdw krtszych ni dwa miesi-
ce. Migracje te nie s tematem nonym politycznie, a s traktowane przede
wszystkim w wymiarze polityki spoecznej. Wikszo migracji ma charakter
dobrowolny, ktrego motywem jest poprawa warunkw materialno-bytowych.
Wrd imigrantw dominuj mieszkacy wsi. Przewaga jest w nich kobiet.
Czsto decyzje migracyjne podejmowane s na podstawie porwnania cech
miejsca zamieszkania i lokalizacji docelowej (ktra zwykle nie jest dobrze roz-
poznana). Zwraca si przy tym uwag przede wszystkim na moliwo uzyska-
nia zatrudnienia, podatki, rozwizania prawne, otoczenie spoeczne (obecno
krewnych, znajomych), odlego od kraju wychodstwa. W decyzjach tych
marginalizowane s zagadnienia polityczne. Mobilno migrantw w istotnej
mierze generowana jest przez poziom rozwoju ekonomicznego miejsc osiedle-
26
Pastwo polskie wobec Polakw w diasporze, I. Guszczyska, K. Lankosza (red.), Bielsko-
Biaa 2013, s. 271.
27
P. Kaczmarzyk, Migracje zarobkowe Polakw w dobie przemian, Warszawa 2005, s. 11.

49
Wspczesne migracje Polakw

nia, a w tym z polityk zabezpieczenia imigrantw przed kosztami i ryzykiem


zwizanym z yciem imigracyjnym. Migranci nie s zwykle traktowani jako
indywidua, ale jako dynamiczny proces spoeczny, jako czasowa sie po-
wiza spoeczno-ekonomicznych. Sie ta ulega cigym przeobraeniom,
zmianom.
W polskiej strategii rozwoju migracje zagraniczne traktuje si jako istotny
skadnik krajobrazu spoeczno-ekonomicznego, jako rzeczywisto suca
procesom transformacji ustrojowej, s ucieczk przed bezrobociem i form
ochrony przed degradacj spoeczn. Ujawnia si te w okresie 10-lecia wst-
pienia Polski do Unii Europejskiej moliwo eksportu nadzwyczajnych za-
sobw siy roboczej z Polski do krajw unijnych, ktre borykaj si z warun-
kowanymi demograficznie i spoecznie niedoborami na rynku pracy, Zauwaa
si jednak przy tym, e migracja zarobkowa nie moe by traktowana jako re-
medium na wszelkie problemy spoeczne i ekonomiczne.
Z naukowego punktu widzenia zauwaa si, e wiele zagadnie polonij-
nych znajduje si w rzeczywistoci stawania si oraz dyskursu metodologicz-
nego28. Podstawowe wyznaczniki polonijnoci budz kontrowersje interpreta-
cyjne.
W refleksji uoglniajcej zauwaa si, e:
1. Polacy s spoecznoci migracyjn stosunkowo atwo pokonujc ba-
riery adaptacyjno-integracyjne w nowych miejscach osiedlenia,
2. Daj si pozna jako ludzie odwani, decyzyjni, przedsibiorczy, acz-
kolwiek nie ujawniaj zbyt wysokich aspiracji cywilizacyjnych,
3. Sytuuj si w redniej grupie imigracyjnej, tj. skutecznie osigaj
zadawalajcy poziom ycia materialno-bytowego, nie dowiadczaj
nazbyt sytuacji kryzysowych; ich podstaw ycia stanowi przede
wszystkim praca w tradycyjnych formach instytucjonalizacji gospo-
darczej,
4. S spoecznoci wyrniajc si duym przywizaniem do tradycyj-
nej polskiej kultury politycznej,
5. W rzeczywistoci globalizacji wiata ujawniaj dychotomi postaw
i zachowa kulturowych, z jednej strony akceptuj znaki wspcze-
snych przemian cywilizacyjnych, z drugiej za dystansuj si od
nich jako sfery zagroenia dla ich wiata wartoci, a w tym odcho-
dzenia od dziedzictwa ycia polonijnego.

28
A. ukowski, Dyskurs metodologiczny nad terminem Polonia, [w:] W kraju i na wychodstwie,
Z. Karpus, N. Kasparek, L. Kuk, J. Sobczak (red.), Toru-Olsztyn 2001, s. 681-689.

50
Andrzej CHODUBSKI

STRESZCZENIE

W artykule wskazuje si, e: 1. Polacy s spoecznoci migracyjn stosunkowo


atwo pokonujc bariery adaptacyjno-integracyjne w nowych miejscach osie-
dlenia, 2. Daj si pozna jako ludzie odwani, decyzyjni, przedsibiorczy,
aczkolwiek nie ujawniaj zbyt wysokich aspiracji cywilizacyjnych, 3. Sytuuj
si w redniej grupie imigracyjnej, tj. skutecznie osigaj zadawalajcy po-
ziom ycia materialno-bytowego, nie dowiadczaj nazbyt sytuacji kryzyso-
wych; ich podstaw ycia stanowi przede wszystkim praca w tradycyjnych for-
mach instytucjonalizacji gospodarczej, 4. S spoecznoci wyrniajc si
duym przywizaniem do tradycyjnej polskiej kultury politycznej, 5. W rze-
czywistoci globalizacji wiata ujawniaj dychotomi postaw i zachowa kultu-
rowych, z jednej strony akceptuj znaki wspczesnych przemian cywilizacyj-
nych, z drugiej za dystansuj si od nich jako sfery zagroenia dla ich wiata
wartoci, a w tym odchodzenia od dziedzictwa ycia polonijnego.

SOWA KLUCZOWE

Polonia, ruchy migracyjne, migracja, kultura polityczna, wartoci cywilizacyj-


ne.
SUMMARY

The articles point out the following: 1. The Polish people are a migration
commu-nity which adopts relatively easy in new settlements. 2. They appear to
be brave, deci-sive,entrepreneurial, but they do not seem to show high civiliza-
tion aspirations. 3. They can be placed in the "average" immigration group, i.e.
they reach a satisfying finacial liv-ing standard, do not experience extremely
critical situations; the basis of their life is work in the traditional forms of insti-
tutional economy. 4. They are a community which stands out for being very
attached to the Polish traditional political culture. 5. In the reallity of the global-
ization of the world they present a dichotomy of attitudes and cultural behav-
iour, on the one hand they accept the symptoms of contemporary civilizational
changes, on the other hand, though, they distance themselves from the changes
treating them as a threat to the world of values and departure from the Polish
heritage.

KEYWORDS
Polish community abroad, the migratory movement, migration, political culture,
civilization values.

51
Wspczesne migracje Polakw

52
Marek GRKA

Marek GRKA

Mediatyzacja jako element


socjalizacji politycznej

Polityka zostaa wymylona po to,


aby kamstwo brzmiao jak prawda.
George Orwell

Wszyscy kami, bo to pozwala spoeczestwu funkcjonowa. Ta cecha rni


przede wszystkim czowieka od zwierzt. To najpopularniejsze i chyba najsku-
teczniejsze narzdzie, ktre ludzie uywaj dla wasnych celw. Niejednokrot-
nie bywa, e od powiedzenia nieprawdy zaley nasza przyszo. Wiedz o tym
wszyscy ci, ktrzy cho raz pisali list motywacyjny, bd maj za sob tzw.
rozmow kwalifikacyjn dotyczc podjcia pracy. Nie ma wic dorosego
czowieka, ktry by nie kama. Kiedy na kim lub na czym nam zaley, stara-
my si ubarwi, upikszy rzeczywisto, co w rezultacie dalekie jest od praw-
dy. Wiedz o tym take politycy, ktrzy okamuj swoich suchaczy, udajc, e
ley im na sercu troska o kadego wyborc. Wmawiaj spoeczestwu, e s
wci modzi, przystojni i ciekawi, e potrafi wszystko. Ta wiadomo i do-
wiadczenie wsptworzyo gwne oblicze polityki XX w. Obywatel musi si
zatem sam z tym problemem upora. Na tym polega dojrzewanie do oceny lu-
dzi, wydarze, polityki i historii. Nie relatywizujc susznoci uywania w y-
ciu publicznym kamstw, naley mie wiadomo, e ta niejednoznaczna po-
stawa etyczna i moralna istnieje oraz istnie bdzie.
Kamstwo naley krytykowa, marginalizowa, jednak nie sposb go ca-
kowicie wykluczy z ycia publicznego, czyby wic spoeczestwo byo socja-
lizowane rwnie poprzez kamstwo? Dowiadczenie polskiej transformacji
systemowej choby ostatnich 20 lat jasno ilustruje, e stworzenie demokracji
bez kamstwa jest niemoliwe. Wci zmieniajca si sytuacja spoeczno-
ekonomiczna, kreatywno i pomysowo politykw, liczne afery polityczne,
a przede wszystkim festiwal obietnic wyborczych jasno wskazuj, e wyborcy
s ksztatowani przez kamstwa i chc z nimi obcowa.

53
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

Kamstwo jest naturaln, ludzk skonnoci i cho bymy bardzo pragnli


to nigdy nie bdziemy w stanie pozby si go do koca. Kady czowiek wraz
ze swym rozwojem poznaje zasady kamstwa i uczy si je stosowa w praktyce.
Std rodzi si pytanie, czy kamstwo nie jest naturalnym efektem interakcji
spoecznych, a tym samym wytworem ludzkiej aktywnoci? Podobnie polityka
jest wytworem ludzkiej praktyki na pewnym etapie rozwoju. Oba przejawy tej
ludzkiej aktywnoci s ze sob zespolone. Jednak trudno sobie wyobrazi, aby
polityka istniaa bez kamstwa, za to stosunkowo atwo przyzna, e kamstwo
moe istnie bez polityki.
Odnotowa naley rosnc rol marketingu politycznego nie tylko w okre-
sie kampanii wyborczej, ale i w caym okresie penienia wadzy w pastwie1.
Codzienna obecno specjalistw od wizerunku publicznego w yciu politycz-
nym staa si faktem2. To oni w gwnej mierze s twrcami hase, programw
i decyzji politycznych, ktre mog zmieni nastroje spoeczne na korzy okre-
lonego rodowiska politycznego. Politycy nie mog da do zrozumienia, e s
obrceni plecami do wyborcw, tote wikszo ich dziaalnoci skupiona
jest na podtrzymywaniu wraenia bliskoci i zatroskania ze strony elit. Reasu-
mujc, ukad si w polityce zaley w duej mierze od umiejtnoci manipulacji.
Przypatrujc si yciu politycznemu w kraju mona stwierdzi, e walka
pomidzy najwikszymi partiami politycznymi przynosi wiele sposobw mani-
pulacji opini publiczn. Mona wic odnie wraenie, e polityka polegaa
wanie na jak najwikszej krytyce przeciwnikw. To zjawisko koresponduje
z koncepcj polityki bez ideologii opisan przez Tadeusza Bodio, w ktrej
to nadrzdnym celem jest walka o zdobycie i utrzymanie wadzy przy zacho-
waniu formalnych procedur demokratycznych. (...) Polityka zostaje sprowadzo-
na do zdobycia rynku politycznego, a przede wszystkim poparcia wyborcw3.
Uwany obserwator nieuchronnie dochodzi do pesymistycznego wniosku, e
podstawowym narzdziem praktyki politycznej jest manipulacja, oparta na
kamstwach, oszustwach, krytyce i dyskredytacji.
Konfrontacja kamstw i obietnic politycznych z rzeczywistoci jasno po-
kazuje granice pomidzy potrzebami a pragnieniami. Cicie wydatkw lub
wzrost podatkw z pewnoci nie przysparza zwolennikw adnej ekipie rz-
dzcej, std pewnie tak liczne w wypowiedziach publicznych kamstwa, uniki
i wszelkiego rodzaju manipulacje jzykowe. Czy zatem politycy s nieodwra-
calnie skazani na kamstwa? Przecie wyborcy chc sysze same mie i przy-
jemne rzeczy wic politycy niejako na zamwienie dostarczaj im tego. Pami-

1
J. Garlicki, Komunikowanie polityczne od kampanii wyborczych do kampanii permanentne,
Studia Politologiczne 2010, vol. 16, s. 26-45.
2
M. Karnowski, E. Mistkiewicz, Anatomia wadzy, Warszawa 2010, s. 15-25.
3
T. Bodio, Polityka jako sztuka bycia wybranym, [w:] Polska scena polityczna, kampanie wy-
borcze, E. Pietrzyk-Zieniewicz (red.), Studia Politologiczne 2002, nr 6, s. 47.

54
Marek GRKA

tajmy, e kady z nas lubi sysze przyjemne rzeczy, karmimy w ten sposb
nasze pragnienia, nadzieje i marzenia. W wiecie polityki medialnej aden poli-
tyk nie zdobdzie si na zapowied przeprowadzenia trudnych lecz koniecz-
nych zmian. I paradoksalnie to nie wynika z winy samych politykw lecz
wyborcw, ktrzy gosuj na politykw nie takimi, jakimi oni s, lecz na takich,
jakich chc ich widzie obywatele.
Jeli chodzi o obietnice, zazwyczaj ilociowe: drogi, mosty, boiska, wzrost
pac itp., czsto szczegy procentowe dotyczce tych sfer ycia ulegaj zapo-
mnieniu. Cud gospodarczy jest na tyle nonym hasem, e z pewnoci bdzie
przypominany przez wszystkie partie opozycyjne. I cho te hasa pomogy wy-
gra wybory, w dalszej perspektywie bd ciy rzdom Platformy i stan si
swoistym wyrzutem spoecznym, podobnie jak to byo z hasem Leszka Millera
o gruszkach na wierzbie. Niezrealizowane obietnice wyborcze s wic a-
twym celem do krytyki ze strony politycznych konkurentw oraz wyborcw.
Zadaniem badacza jest odmitologizowanie take takiego wizerunku partii,
jako efektu manipulacji politycznej. zderzenie si z niekorzystnym wizerunkiem
narzuconym przez panujce stereotypy, mity, podtrzymywane czsto przez me-
dia.
Socjalizacja jest niezwykle szerokim pojciowo zjawiskiem. Sownikowa
definicja wyjania to pojcie jako: proces polegajcy na wytwarzaniu i przeka-
zywaniu przez rnorakie podmioty wiedzy, wartoci, emocji, motywacji oraz
wzorw zachowa politycznych, ktre jednostka powinna sobie przyswoi
w celu orientowania si i uczestnictwa w praktyce politycznej4.
Polityk z kolei zwyko uwaa si za pewnego rodzaju nie tylko osigni-
cie kulturowe w procesie rozwoju ludzkoci, ale obok religii, kultury oraz pra-
wa jako jedno z wielu mechanizmw kontrolujcych naturalne mechanizmy
i popdy ludzkie, ktre nie zawsze id w parze z etyk i moralnoci. Std poli-
tyka jest pewnego rodzaju wentylem bezpieczestwa pozwalajcym znale
ujcie spoecznym napiciom i niezadowoleniom. Ponadto sama praktyka poli-
tyczna cywilizuje instynkt walki, ktry jest wpisany w ludzk natur.
W obecnych czasach polityka cile powizana jest z wieloma sferami
ludzkiej dziaalnoci, dlatego te trudno jest wyodrbni jej granice. Ta uwaga
z kolei niesie za sob kolejny skutek, i polityka jest dzi fundamentalnym
czynnikiem ksztatujcym postawy, zachowania oraz wartoci obywateli. Po-
nadto dziki polityce dochodzi do regulacji i stabilizacji stosunkw midzy-
ludzkich. Poczwszy od Arystotelesa, po J.J. Rousseau i J.S. Milla, a po
H. Arendt, kady z uczonych twierdzi, e polityka jest doniosym i wspaniaym

4
Socjalizacja polityczna, [w:] Encyklopedia politologii, W. Sok, M. migrodzki (red.), Zaka-
mycze 1999, t. 1, s. 267.

55
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

zwieczeniem ludzkiej myli. Jednak co zrobi i jak postrzega wspczenie


polityk opart na kamstwie?
Czsto te do walki politycznej stosuje si rnego rodzaju sposoby dys-
kredytacji. W tym celu albo dodaje si okrelone przymioty lub te odejmuje
jakie wartociowe cechy adresatowi teje krytyki. Kada formacja polityczna
ma za zadanie przedstawi przeciwnika w zym wietle poprzez dodanie mu
jakich cech o zabarwieniu negatywnym albo odejmujc mu pewne pozytywne
waciwoci. Pojcie dyskredytacji zawiera zatem spory pierwiastek kamstwa
i zaliczane jest jako jedna z technik manipulacji wizerunkiem politycznym 5.
Wszelkie przejawy manipulacji w polityce byy obecne ju od dawna, mona
si pokusi o stwierdzenie, i pojawiy si wraz z momentem dziaalnoci pu-
blicznej.
Dyskredytacja pomimo jej intuicyjnego wyczucia jest jednak
do zoonym zjawiskiem. Caa gama sposobw dyskredytacji przeciwnikw
politycznych jest do obszerna. W opisie dyskredytacji wykorzystuje si rw-
nie sowa, takie jak: robi wstyd, czyni ujm, robi pomiewisko, psu opini,
zniesawia, naraa dobre imi, szkodzi reputacji, przynosi ujm, splami
honor, kompromitowa, omiesza, zbani, zhabi, rzuci cie, straci
w czyich oczach, itp. Rnorodne moliwoci kompromitacji politycznej wy-
daj si nieodcznie wpisywa w charakter polityki.
Sednem caego zjawiska dyskredytacji jest ch zaszkodzenia swojemu
przeciwnikowi. Moliwoci takich dziaa jest oczywicie wiele. Kada jednak
ma za zadanie przedstawi oponenta w zym wietle. Bez wzgldu czy to bdzie
krytyka, pomwienie, kamstwo czy omieszenie, celem jest zakwestionowanie
wiarygodnoci adresata, a w konsekwencji doprowadzenie do utraty zaufania
spoecznego. Najczciej dokonuje si prby narzucenia i ugruntowania
w oczach wyborcw niekorzystnego wizerunku swojego konkurenta politycz-
nego.
Oczywicie rywalizacja polityczna w warunkach demokracji ma swoje
prawa i swj jzyk. Partie polityczne odsdzaj si wzajemnie od czci i wiary,
krytykujc czsto przeciwnika za pogldy, ktre wczeniej byy rwnie ich
pogldami. Czemu wic ma suy jzyk wojenny? Z pewnoci uywa si go
po to, aby si odrni i spolaryzowa scen polityczn, a tym samym czsto
niesusznie oskary politycznego oponenta, w celu uzyskania spoecznego
poparcia. Przeciwnik polityczny paradoksalnie staje si punktem odniesienia dla
tosamoci partyjnej. Tak skonstruowana relacja na zasadzie przeciwiestw
pomaga doprecyzowa wasny program, uszczegawia dziaania oraz mobilizu-
je wyborcw6. Dzieje si tak najczciej, i gwnym celem opozycji jest odsu-

5
M. Karwat, Sztuka manipulacji politycznej, Toru 2001, s. 119-123.
6
M. Jeziski, Marketing polityczny, a procesy akulturacyjne, Toru 2004, s. 104-107.

56
Marek GRKA

nicie od wadzy przeciwnikw politycznych. Temu jest wanie podporzdko-


wany program, jak i wizerunek opozycji, ktry koresponduje z totaln negacj.
Trudno jest znale tak dziedzin ycia, ktra pozostaa neutralna wobec
sporw politycznych. Tym samym dyskredytacja zacza przybiera charakter
totalny7, co take jest wyrazem na poziomie polityki pewnej brutalizacji
ycia publicznego. Polityka jest sztuk nie tylko kompromisu, ale i take walki.
Polityka ma to do siebie, e bywa czasem brutalna i opiera si take na walce
z przeciwnikami z opozycyjnych obozw. I nie zawsze s to spory merytorycz-
ne8. Uczucia yczliwoci i wzajemnego zaufania, szacunku do politycznej
konkurencji mog wiadczy o wysokim poziomie kultury politycznej wrd
elit wadzy, lecz spory i emocje bd wystpowa, szczeglnie przy licznych
kontrowersyjnych sytuacjach.
Jzyk w polityce czsto suy nie jako narzdzie zbliania odmiennych sta-
nowisk i budowania kompromisu, lecz jako sposb wyznaczania granic oraz
pogbiania istniejcych ju rnic, tym samym jest narzdziem wzajemnych
antagonizmw i sposobem na wyraanie uczu wobec politycznych oponentw.
Jest take przykadem na to, e dziaalno aktorw politycznych skupia si
bardziej na wzajemnych relacjach, ni na opisie rzeczywistego stanu rzeczy.
Waciwym celem kadej manipulacji jest wywoanie podanej reakcji.
Przedmiotem zabiegw jest takie nazywanie ludzi i rzeczy, a take sytuacji, by
mona byo wszystko to ocenia i interpretowa w myl przyjtych z gry arbi-
tralnych zasad i w taki sposb, by rzdzca ekipa odnosia korzyci
i realizowaa swoje cele9. Walka na oskarenia, jaka toczya si w polityce, ma
za zadanie wykaza niekompetencj strony przeciwnej, co w zamierzeniu ma
skompromitowa oponenta w opinii powszechnej. Wyborcy w tej widowisko-
wej walce staj si widzami obserwujcymi wzajemn walk na deskach poli-
tycznego teatru10. Pod tym wzgldem, kada agresywna i brutalna walka wy-
borcza skupia na sobie wiksz uwag rodkw masowego przekazu, co prze-
kada si na poziom frekwencji wyborczej. Paradoksalnie mechanizmy dyskre-
dytacji wicej mwi o nadawcy ni o adresacie.
Innym z kolei pojciem pozwalajcym zdiagnozowa ycie polityczne
w kraju jest instytucjonalizacja partyjna, ktra jest pomocna przy charaktery-
styce mechanizmw socjalizacji i adaptacji ludzi do istniejcego adu spoecz-
no-ekonomicznego. Elementy instytucjonalizacji systemu partyjnego,
jak: wysoka frekwencja wyborcza, silne przywizanie sympatii wyborcw do

7
M. Karwat, O zoliwej dyskredytacji, Warszawa 2007, s. 53.
8
A. Materska-Sosnowska, Tusku, rb swoje!, Rzeczpospolita 2007, nr 261, s. 16.
9
M. Gowiski, Pisomowa czyli o wolnoamerykance jzykowej, Polityka. Niezbdnik Inteligen-
ta 2006, nr 50, s. 14-18.
10
A. Skrzypek, Kampania polityczna jako spektakl, [w:] Scena polityczna i media: mirae sukce-
su, ryzyko autoprezentacji, E. Pietrzyk-Zieniewicz (red.), Warszawa 2004, s. 76-78.

57
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

okrelonej partii, stao idei i programu politycznego, trwaa reprezentacja


polityczna w parlamencie, w znaczny sposb wpywaj na stabilno systemu
politycznego, ktry polega przede wszystkim na funkcjonowaniu przez du-
szy czas w niezmienionym ksztacie11. Poruszanie tematu konsolidacji jest
o tyle trudne, e mona zarwno znale argumenty wiadczce o jej braku, jak
i udowadniajce i powiadczajce pogld o procesie stabilizacji.
Poparcie polityczne pozwala nie tylko odnotowa i dostrzec zmiany w sys-
temie partyjnym, ale jest take symptomem wielu innych, gbszych procesw
zachodzcych w spoeczestwie. Polityka z zasady jest wielowymiarowa
i choby z tego powodu warto przyjrze si zjawiskom i procesom, ktre j
ksztatuj. To z kolei wymaga od badacza szerszego spojrzenia na ycie poli-
tyczne i wyselekcjonowania czynnikw, ktre pozornie nie wydaj si zwizane
z systemem partyjnym, jednak maj istotny wpyw na jego ksztat.

Postpolityka

Polityka z definicji jest sztuk dyskusji, sporu oraz poszukiwania rozwi-


zania problemw z wieloci opinii i pomysw. Jak sam pocztek sowa poli-
tyka wskazuje, poli z jzyka greckiego oznacza wiele lub kilka. A zatem czy
we wspczesnym yciu publicznym mamy do czynienia z wieloci pomysw,
rozwiza oraz recept na zaistniae problemy? Jeli nie ma dyskusji opartej na
konfrontacji stanowisk, idei, myli, to zamiast treci mamy form. Najczciej
owe zjawisko zauwaalne jest w kontekcie wystpie w obecnoci kamer.
Dochodzi do zastpienia wartoci merytorycznych wartociami estetycznymi.
A jeli nie ma rzeczywistej dyskusji tylko jest jej imitacja, to nie ma take poli-
tyki tylko jest quasi-polityka, a dzi czsto nazywana postpolityk.
Czym zatem jest postpolityka? To nowy sposb na odwieczny problem po-
godzenia odmiennych interesw elit politycznych i mas. Kiedy obywatele
otrzymali prawo zabieranie publicznego gosu, wybierania swoich przedstawi-
cieli i poredniego decydowania o losie rzdu, wtedy wadza staa sie zalena
od gustw i emocji spoecznych. Si rzeczy rzdy musiay zmarginalizowa
sw elitarno i pooy nacisk na komunikacj spoeczn. Tak powstaa za-
miast demokracji scena polityczna uywajca aktorw, rekwizytw, a wszystko
to skrycie zachowane za kurtyn public relations i rodkw masowego przeka-
zu. W ten sposb polityka staa si bardziej emocjonujca i prosta. Dziennikarze
zamiast tumaczy, wyjania meandry gospodarczo-spoeczne wol skupia si
na emocjach, a politycy wiadomi tego procesu, odgrywaj swoj rol, gwnie

11
Instytucjonalizacja partii politycznych, [w:] Sownik polityki, M. Bankowicz (red.), Warszawa
1999, s. 88.

58
Marek GRKA

po to, aby ukry wasne niedoskonaoci. Ta gra o zdobycie wadzy i jej utrzy-
manie w dzisiejszym wiecie, ktra toczy si bez przerwy.
Wspczesna polityka, czy raczej postpolityka to gra, iluzja, zabawa, ktra
nie ma ambicji wyjaniania czegokolwiek. Nie oznacza to jednak, e obecna
dziaalno w sferze polityki jednoznacznie sprowadzona zostaa do formy za-
bawy. Polityka zawsze wie si z konfliktem, ktry jest gr interesw po-
szczeglnych grup walczcych o wadz. I jak si mona atwo przekona ta
walka jest fundamentem polityki. Na czym wic polega rnica? Wspczenie
konflikt polityczny oparty o odmienne wizje i pogldy, funkcjonuje w innej
rzeczywistoci medialno-technologicznej, ktra wymaga zmiany jego formy
artykuowania. Celem jest dostarczenie rozrywki, sprzyjanie podstawowym
instynktom, czsto nawet bez udawania, e chodzi o co gbszego. Postpolity-
ka nie stara si ani uporzdkowa wiata, ani go zmienia, ani ksztatowa, ona
jedynie staje si wiadectwem ludzkiej prnoci.
Czasy, w ktrych yjemy, przyniosy take ostateczn separacj midzy
demokracj a ideologi. Tradycyjne podziay na prawic i lewic odchodz
w zapomnienie. Wspczesny system demokracji medialnej sprowadzi ideolo-
gi do poziomu zabiegw marketingowych. Obecnie coraz trudniej odnale
jednolite ugrupowania polityczne, gdy kade z nich odwouje si do rnych
i odmiennych wzgldem siebie wartoci. Powszechn ju praktyk szczegl-
nie w kampaniach politycznych jest zjawisko skadania sprzecznych z sob
deklaracji, ktre negatywnie wpywaj na spjno programow. Wnikliwy
obserwator zauway, e motywy zaczerpnite z ideologii lewicowej obecne s
wrd partii, ktre uwaaj si za ugrupowania prawicowe i odwrotnie, kwestie
prawicowe staj si inspiracj do budowy programw wyborczych przez partie
zaliczajce si do nurtu lewicowego. Innymi sowy, ile jest prawicy w lewicy,
a ile lewicy w prawicy?
Reasumujc, adna z partii nie posiada klarownego wizerunku polityczne-
go. Po stronie partii postsolidarnociowych zawsze mona byo dostrzec rodo-
wiska akcentujce idee pastwa opiekuczego. Podobna niespjno wystpuje
take po lewej stronie. Naley domniemywa, e na takie zmiany wpyw ma
m.in. fakt zdobycia wadzy, a ta zmusza do korekty wczeniejszych deklaracji
politycznych, ktrymi posugiway si ugrupowanie w okresie choby kampanii
wyborczej. Okres rzdw koryguje wic obietnice i hasa wyborcze. W przy-
padku poraki wyborczej nastpuje rwnie zmiana programu politycznego.
Przegrane ugrupowania zazwyczaj radykalizuj swj jzyk, a wraz z nim go-
szone postulaty i sformuowania, ktre nabieraj bardziej wyrazistego znaczenia
w jzyku opozycji.
Wzrastajca rola mediw oraz rytualizacja rywalizacji politycznej degradu-
je znaczenie politykw do roli aktorw, a spoeczestwo do roli biernego widza.
Na zapleczu tego zjawiska ukrywa si nieprzerwana i ustawiczna praca PR-

59
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

owca. Jego zadaniem jest zapewnienie, przy uyciu wszelkich dostpnych rod-
kw, obecnoci swego pracodawcy w przestrzeni medialnej. W kontekcie po-
wyszej uwagi zrozumiae staj si np. wizyty politykw na terenach dotkni-
tych klsk ywioow lub innymi nieszczciami. W takich sytuacjach najwa-
niejsi politycy niemal natychmiast przerywaj urlopy i pojawiaj si na miejscu.
Media pokazuj niekoczce si zebrania, wizyty, kontrole i spotkania polity-
kw z mieszkacami. I cho zupenie nieistotne dla okieznania ywiou s in-
spekcje rzdowe, to jednak wadze dwoj si i troj, aby opanowa sytuacj.
Jednak po kilku dniach, uwaga spoeczna kierowana jest ju na inne wydarze-
nia, a poprzednie odchodz w niepami. Ale taka strategia marketingowa staje
sie opacalna. Widzowie ju na tyle zostali przyzwyczajeni do rozrywkowej
formy podawania informacji, e stali sie uzalenieni od emocji i sensacji me-
dialnych.
Ogromn niech spoeczn wzbudzaj politycy pasywni, w tej perspekty-
wie naley odczyta deklarowany poziom sympatii dla partii politycznych.
Podobne nastawienie mona odnale w niektrych wypowiedziach dziennika-
rzy, ktre wiadcz rwnie o postawie oczekujcej na sensacje i sta obecno
politykw w mediach. Polityka jest dzi tworzona pod media. Kwestie wizerun-
ku staj si argumentem, ktry przesdza o decyzjach i zachowaniach polity-
kw. Rzdzcy staraj si zaskarbi sympatie obywateli poprzez kreowanie
takiego wizerunku, ktry jest odzwierciedleniem spoecznych pragnie. Wraz z
tym zjawiskiem koczy si pewien etap rozwoju polityki tworzonej w zaciszach
gabinetw.
Tym samym zakoczyo si w obecnej rzeczywistoci funkcjonowanie po-
jcia oraz znaczenia samego spoeczestwa, ktre zamiast zbiorowoci obywa-
teli, stao si zbiorowoci konsumentw. W wyniku czego odrzucona zostaa
autentyczna dziaalno i odpowiedzialno, ktra zostaa zastpiona podziwem
dla efektownego i penego wrae widowiska politycznego. Mediatyzacja dla
mediw staa sie celem samym w sobie, a biorc pod uwag kategorie ilociowe
takie choby jak: liczba widzw, nakady reklamodawcw, taki sens istnienia
moe wydawa si zrozumiay. Podobna rzecz dzieje sie z politykami, dla nich
by w centrum uwagi spoecznej stanowi dowd ich popularnoci i automatycz-
nie przekada sie na wynik wyborczy. Innymi sowy dla politykw jest to kwe-
stia by albo nie by.

Mediatyzacja polityki

Kondycj wspczesnej demokracji zwyko si opisywa w kategoriach


kryzysu. Padaj z ust analitykw i obserwatorw politycznych rwnie okrele-
nia, ktre maj za cel scharakteryzowa rywalizacj partyjn oraz poziom debat
politycznych. Do najpopularniejszych terminw zaliczy mona: mediatyzacj,

60
Marek GRKA

teatralizacj i tabloizacj polityki. Bez wtpienia przywoane nazwy, w przeci-


wiestwie do tradycyjnych okrele, potrafi znacznie lepiej opisa i wytuma-
czy biec polityk. Same ju formacje partyjne nie s w stanie tradycyjnymi
metodami mobilizowa wasnego elektoratu. Przyczyn tego stanu rzeczy jest
dominujce obecnie nastawienie konsumpcyjne i wolnorynkowe, ktre przesa-
nia inne formy aktywnoci politycznej. Innymi sowy lider oraz jego zaplecze
partyjne jak i program polityczny musi by w swej formie atrakcyjny, inaczej
skazany jest na porak. Niestety taka strategia zubaa nie tylko z ideologii, ale
i z treci merytorycznych partie polityczne. W tak zaistniaej sytuacji tre poli-
tyki przestaje si liczy, a waniejsze staje si widowisko. Dlatego oprcz
mniejszych lub wikszych afer, uwaga widza skupia si take na nowych przed-
stawieniach, jak np. skandal obyczajowy, a to kolejna odsona kryzysu w su-
bie zdrowia, niefortunna wypowied polityka, a to kolejny sukces bd poraka
polskich sportowcw lub te kontrowersyjne lub bdce na granicy dobrego
smaku zachowanie osb publicznych. Polityka budowana w oparciu o media nie
sprzyja utrwalaniu pogldw i tosamoci politycznych. Takiemu zjawisku
towarzyszy rwnie rozwj nowoczesnych form komunikacji spoecznej. Tech-
nologia uatwia prowadzenie indywidualnego kontaktu z wyborc, poprzez
wanie decentralizacj i niezaleno od struktur partyjnych. Dobrym tego
przykadem s portale spoecznociowe, na ktrych umieszcza si cay szereg
informacji i komentarzy. Jednak postpujca mediatyzacja nie oznacza, e po-
dziay i spory midzy formacjami partyjnymi zupenie wygasy czy te si zatar-
y. Przeciwiestwa i wynikajca z nich konfrontacja jest fundamentem demo-
kracji, niemniej jednak rywalizacja moe odbywa si albo na argumenty mery-
toryczne, albo w oparciu o emocjonalne widowiska suce tylko poprawie
notowa partyjnych.
Ponadto, zgodzi si naley z twierdzeniem, e rodki masowego przekazu
wywieraj ogromny wpyw na polityk, ale jest te odwrotnie, okrelone partie
polityczne wykorzystuj sw obecno w wybranych orodkach informacyj-
nych, dziki sympatii tych ostatnich. Innymi sowy okrelone media mog sta-
nowi tub propagandow dla wybranych idei, co jak atwo mona zauway,
politycy skrztnie to wykorzystuj.
Jednak trudno dzi dostrzec, aby w demokratycznej rywalizacji poparcie
mona byo uzyska poprzez mobilizacj elektoratu wok kluczowych proble-
mw. Tradycyjne linie sporw o wizj gospodarki czy organizacji spoecze-
stwa obecnie trac na znaczeniu. Kwestie ideologiczne uznawane jeszcze tak
niedawno za fundamentalne dla polityki trac swoj rol, poniewa wikszo
rodowisk politycznych pozostaje zgodna wzgldem nich. Rywalizacja zatem
bdzie dotyczy coraz czciej nie treci lecz formy. Tak, aby program poli-
tyczny wychodzi na przeciw spoecznym aspiracjom. Ludzie coraz czciej
postrzegaj siebie jako konsumenci ni w kategoriach klasowych jak: robotnicy,

61
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

rolnicy czy handlowcy. Politycy natomiast prbuj trafi do nich ze swoim


przekazem odwoujc sie wanie do wymiaru rynkowego.
Przesunicie ciaru znaczenia z rnic ideologicznych na aspekty wize-
runkowe wynika rwnie z coraz bardziej ograniczajcej si wadzy pastwo-
wej. Rozwj globalnych relacji i zalenoci ekonomicznych oraz wzrost zna-
czenia midzynarodowych organizacji polityczno-gospodarczych, a take po-
stpujca w wielu paszczyznach integracja europejska powoduj, e rzeczywi-
ste moliwoci rzdw narodowych trac na znaczeniu. W zwizku z zaistnia
sytuacj, dawne kwestie, jak np. przynaleno narodowa odchodz do lamusa,
wytrcajc politykom z rk tradycyjne argumenty do walki politycznej. Obser-
wujc wic stopniowe umniejszanie znaczenia narodowych organizacji poli-
tycznych, warto zastanowi si jak bd ksztatowa si relacje midzy rzdem
a obywatelami. Relacje midzy tymi podmiotami to take aktywno i wpyw
jednostki na wadz, a skoro rzd nie ma ju znaczenia i oferuje jedynie form
zamiast treci, to jednostka przestaje angaowa si w ycie publiczne. Warto-
ci nadrzdn staje si wic indywidualizm ekonomiczny oraz konsumpcja.
Konsekwencj tego wycofania si obywatela z ycia politycznego jest utra-
ta mylenia i pojmowania rzeczywistoci w kategoriach zbiorowych. Zatem
cakiem prawdopodobne, e moe powsta zamiast spoeczestwa, zbiorowo
egoistyczna i egocentryczna. Wytworzy si take pewien model postpowania,
w ktrym wymiernymi wartociami stan si emocje i rozrywka oraz zadowo-
lenie z odrzucenia odpowiedzialnoci oraz angaowania sie w ycie publiczne.
Zmediatyzowana polityka z pewnoci nie prowadzi do oywienia polityki, ale
raczej do jej odrzucenia w tradycyjnej formie.
Zjawisko mediatyzacji polityki widoczne jest szczeglnie podczas kampa-
nii wyborczych, cho naley zaznaczy, e wywieranie wpywu na decyzje
obywateli za pomoc komunikatw medialnych odbywa si w warunkach
wspczesnej demokracji take przed i po kampanii wyborczej. Media od same-
go pocztku swego istnienia byy przekanikami okrelonych idei politycznych.
Ale ich rola od poowy XX w. zacza nabiera coraz wikszego znaczenia dla
rywalizacji wyborczej. Obecnie obok prasy, radia i telewizji wykorzystuje si
do tego celu Internet. Wszystkie wymienione rodki komunikacji obecne
w yciu politycznym s istotnym narzdziem walki politycznej, jednak ich ma-
sowe zastosowanie sprawio, e nastpio poszerzenie ich oddziaywania za-
rwno jeli chodzi o czas jak i miejsce. Jest to jedna z najwaniejszych cech
dzisiejszej zmediatyzowanej polityki. Inn, czsto wystpujc cech mediaty-
zacji, jest dramatyzm sytuacji. Specjalici od wizerunku prbuj przekona
odbiorcw, e s wiadkami wyjtkowych i przeomowych w swym yciu wy-
darze. Aby wic budowa napicie posuguj si nie tylko dwikiem i obra-
zem, ale te konstruuj specyficzny scenariusz, ktry ma odda atmosfer pen
napicia i emocji. Stworzona sceneria podczas kampanii wyborczej, wedug

62
Marek GRKA

z gry ustalonej narracji, doskonale imituje wraenie autentycznych gestw,


ucinitych rk, umiechw, spontanicznych ez itp. Obraz telewizyjny jest
zatem doskonaym przekanikiem wrae. Trzeci wan cech mediatyzacji
polityki jest tworzenie lub inaczej preparowanie wydarze medialnych, ktre
maj by wydarzeniem dnia. Taka informacja z zaoenia ma peni rol cen-
tralnego punktu, wok ktrego konstruuje si cay przekaz telewizyjny.
Ta wojna na wraenia moe mie pozytywny wydwik w postaci wik-
szego zaangaowania wyborczego obywateli, ktrzy do tej pory w wyborach
nie uczestniczyli. Zjawisko to dziaa zgodnie z logik, im bardziej emocjonuj-
ca rywalizacja polityczna, tym wicej widzw przed telewizorami i tym wik-
sza frekwencja wyborcza. Okazuje sie zatem, e w duej czci wyborcy po-
dejmuj decyzje polityczne na paszczynie emocjonalnej ni racjonalnej. Nie
mona jednak zapomnie, e zazwyczaj zaangaowanie spoeczne podczas
kampanii wyborczych pobudzone zostaje negatywnymi emocjami, ktre z kolei
s wynikiem partyjnej napastliwoci, negacji, braku merytorycznej dyskusji
w telewizji. A to wszystko zgodnie z odwiecznym mechanizmem informacji, i
"bad news is good news". Mediatyzacja udowadnia, e tragiczne lub negatywne
w swej wymowie informacje s bardziej atrakcyjne dla odbiorcy ni pozytywne.
Wiksze zainteresowanie widzw negatywnymi wiadomociami moe tuma-
czy spoeczne postrzeganie polityki jako rdo za, korupcji, oszustw, konek-
sji i kamstwa itp. Duym zainteresowaniem, take ze strony samych dziennika-
rzy, ciesz si relacje medialne z awantur i ktni politycznych, wzajemnych
oskare i dyskredytacji. Zgodnie z wczeniejsz sugesti, i negatywne emocje
przycigaj widzw, moe si okaza, e polityka przedstawiana jako pasmo
samych konfliktw moe rwnie skutecznie zniechca obywateli do partycy-
pacji wyborczej. Reasumujc, nie ulega wtpliwoci, e jeli media wywieraj
wpyw na funkcjonowanie polityki lub jeli media staj si narzdziami w r-
kach politykw, to obie sytuacje prowadz do patologii ycia publicznego
i w konsekwencji do demontau demokracji.

Sondaokracja

Funkcjonowanie rodkw masowego przekazu, ich rola oraz odpowiedzial-


no przede wszystkim za sowo, stanowi odzwierciedlenie wspczesnych
przeobrae ustrojowych. Pochylajc si nad tematem procesw zachodzcych
w przestrzeni medialnej, warto mie na uwadze kontekst istnienia tradycji insty-
tucji demokratycznych w Polsce. W pewien sposb dobr i forma materiaw
informacyjnych stanowi miernik poziomu rozwoju cywilizacyjnego okrelonej
zbiorowoci widzw. Truizmem jest twierdzenie, e rodki masowego przekazu
determinuj funkcjonowanie wspczesnej demokracji i jak si okazuje
kreuj nie tylko rzeczywisto polityczn, ale postawy i sympatie wyborcze.

63
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

Warto zatem mie na uwadze procesy zachodzce midzy wadz, spoecze-


stwem a mediami.
Oczywiste jest to, e media ksztatuj opini publiczn poprzez przygoto-
wywanie i tworzenie tematw rozpowszechnianych masowo. Obserwujc jed-
nak serwisy informacyjne mona odnie wraenie, e politycy wraz z obywate-
lami utracili niezaleno oraz autonomi myli i osdu rzeczywistoci. Na ile
zatem podawane wyniki ksztatuj zachowanie elit politycznych i czy te wyniki
pochodz rzeczywicie z oddolnej, autonomicznej opinii spoecznej, czy te nie
s owocem manipulacji specjalistw od PR. Mona odnie czsto wraenie, e
podawane wyniki sondaowe, zanim jeszcze politycy podejm decyzj, udziela-
j za nich odpowiedzi. Czy takie informowanie nie wypacza czasami istoty
rzdw demokracji? Z pewnoci zalew sonday wcale nie pomaga ani podej-
mowa decyzji ani zrozumie rzeczywistoci ani wnika w nastroje spoeczne.
Sondae nie s tak doskonae jakby mogo si wydawa w powszechnej
opinii, ani nie s na tyle reprezentatywne jak to przedstawiaj czsto w telewizji
dziennikarze. Z oczywistych wzgldw nikt z badaczy nie jest w stanie dotrze
z ankietami do wszystkich wyznaczonych adresatw, tym samym uzyskane
wyniki nie s wiarygodne. Ponadto spora grupa osb udziela odpowie-
dzi enigmatycznych, wtpliwych, zakamuflowanych lub niejednoznacznych.
Tak udzielona wypowied moe oznacza niewiedz lub brak rzeczywistego
zainteresowania okrelonym tematem albo moe by wynikiem braku odwagi
do publicznego deklarowania pogldw politycznych. Bez wzgldu jednak na
powysze problemy badawcze, wiat mediw moe takich wypowiedzi nie bra
pod uwag przy informowaniu widzw o wynikach bada.
Fakt ten znieksztaca obraz realnego poparcia dla partii. Pojawiaj si za-
tem wtpliwoci o to, ktre wyniki poparcia dla partii politycznych s rzeczywi-
ste, a ktre s fikcj? Te pytania odnonie sonday zadaje sobie kady obserwa-
tor oraz badacz polskiej sceny politycznej. Jak si okazuje, problem polega na
tym, e kady sonda pokazuje rne poparcie. Obecnie toczca si dyskusja
dotyczy pytania, ktre z sonday opinii publicznej s prawdziwe, a ktre wpro-
wadzaj w bd. Aby nie pogubi si w bogactwie danych naley pamita, e
kady z sonday to pewna informacja, ale opisujca troch inn rzeczywisto.
Mona ledzi tendencje preferencji partyjnych, ale trzeba mie na uwadze, e
jedne orodki podaj dane uwzgldniajc ankietowanych, ktrzy s zdecydowa-
ni na kogo oddadz gos, a inne orodki wliczaj take odpowiedzi osb waha-
jcych si. Jak mona zauway, GFK Polonia pyta osoby ju zdecydowane
pj gosowa i potrafice wymieni nazw partii politycznej. W takim przy-
padku wyniki dotycz tzw. twardych elektoratw czyli osb, ktre maj
wyrobione pogldy polityczne i wiedz, na kogo chc gosowa. TNS OBOP
stosuje procedur tzw. dowaania, czyli wlicza odpowiedzi osb jeszcze nie-
zdecydowanych, a ich gosy dzielone s proporcjonalnie pomidzy partie, na

64
Marek GRKA

ktre wskazali ci zdecydowani. Kady sonda pokazuje co innego i dlatego nie


powinno si ich midzy sob porwnywa. Wane jest, aby dostrzega rnic
w wynikach sonday przeprowadzonych przez rne pracownie, ktre stosuj
odmienne metody. Naley wic obserwowa zmieniajce si wyniki sonday
robione przez jedn pracowni albo przez kilka pracowni, ale w ramach tej sa-
mej metodologii. Wtedy dopiero mona dostrzec, czy wyniki poszczeglnych
partii si zmieniaj. Oczywicie aden z sonday nie jest cakowit i pewn
prognoz wyniku wyborczego, niemniej kady z nich mwi co wanego i dla-
tego warto je ledzi i wiedzie, jakimi metodami s uzyskiwane. Konkludujc,
wyniki bada opinii publicznej w demokracji medialnej mog przedstawia
faszywe nastroje spoeczne albo te je ksztatowa. W kadym z tych przypad-
kw stanowi wygodne narzdzie wywierania nacisku w sprawach najwaniej-
szych zarwno w stosunku do rzdzcych jak i rzdzonych.

Uwagi kocowe

Piszc, e ycie polityczne nie jest ju takie, jak na pocztku pierwszej


i drugiej dekady transformacji, warto wskaza take na zmiany w otoczeniu
systemu politycznego, w szczeglnoci rodkw masowego przekazu. Wsp-
czesna rzeczywisto polityczna oraz zachodzce w jej przestrzeni procesy
i zjawiska zmuszaj do zadawania pyta dotyczcych funkcjonowania podmio-
tw politycznych. Dziaalno partii politycznych oraz jej liderw wpywa na
spoeczn rzeczywisto, ale rwnie jest jej odbiciem. W zalenoci od sytu-
acji przybiera odpowiednie formy i zachowania. Z jednej strony takie zachowa-
nie moe by odczytane jako przejaw coraz wikszej demokratyzacji ycia poli-
tycznego, innymi sowy liczeniem si elit rzdzcych z nastrojami i potrzebami
spoecznymi.
Funkcjonowanie rodkw masowego przekazu, ich rola oraz odpowiedzial-
no przede wszystkim za sowo, stanowi odzwierciedlenie wspczesnych
przeobrae ustrojowych. Pochylajc si nad tematem procesw zachodzcych
w przestrzeni medialnej, warto mie na uwadze kontekst istnienia tradycji insty-
tucji demokratycznych w Polsce. W pewien sposb dobr i forma materiaw
informacyjnych stanowi miernik poziomu rozwoju cywilizacyjnego okrelonej
zbiorowoci widzw. Truizmem jest twierdzenie, e rodki masowego przekazu
determinuj funkcjonowanie wspczesnej demokracji i jak si okazuje
kreuj nie tylko rzeczywisto polityczn, ale postawy i sympatie wyborcze.
Warto zatem mie na uwadze procesy zachodzce pomidzy wadz, spoecze-
stwem a mediami.
Nowe procesy determinujce krajobraz polityczny zmuszaj do zmierzenia
si z problemem tosamoci formacji politycznych. Innym, rwnie wanym
aspektem, jest rola mediw w kreowaniu tematw politycznych w polskiej rze-

65
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

czywistoci oraz ich wpyw na marginalizacj partii politycznych. Ilustracj


tego zjawiska jest uzalenienie podmiotw politycznych od dobrej relacji
z mediami ni od bezporedniego kontaktu z elektoratem. A zatem niezwykle
cenna jest analiza funkcjonowania sceny politycznej w kontekcie zarzdzania
informacj oraz opracowywania treci medialnych, a take dominacji dziaa
z pogranicza socjotechniki i marketingu politycznego.

66
Marek GRKA

STRESZCZENIE

Twierdzenie, e demokracja nie jest systemem idealnym, jest wiele razy eksplo-
atowana na forum publicznym. Bez wzgldu na to co przyjo si uwaa, de-
mokracja nie ma pozytywnego ani negatywnego charakteru, jest ona po prostu
sposobem zarzdzania obywatelami w okrelonej rzeczywistoci. Powszechnie
uwaa si, e jeli wadza naley do ludu. A zatem demokracja to rzdy, w kt-
rych decyzje zapadaj przez akceptacj wikszoci. Czy tak rzeczywicie jest?
Czy demokracja to realna dyktatura wikszoci? A moe demokracja to dykta-
tura wikszoci podatnej na manipulacj.
Analizujc ycie polityczne dochodzi si do wniosku, e niezwykle trudno jest
odseparowa rzeczywist polityk od dziaa marketingowych. Dekad temu
o sprawach politycznych dyskutowano w studiach telewizyjnych lub na amach
prasy i cho nadal jest to jedna z najpopularniejszych form komunikacji spo-
ecznej, to nie jest to ju jedyny sposb utrzymania relacji pomidzy politykami
a wyborcami. W ycie polityczne coraz bardziej wchodzi Internet, ktry ze swej
natury pomija cenzur merytoryczn, kulturaln oraz obyczajow i etyczn.
Tradycyjne media nie posiadaj monopolu na decydowanie o hierarchii wano-
ci, dzi s tylko jednym z orodkw oddziaywania na emocje i kreowania
nastrojw spoecznych.

SOWA KLUCZOWE

Mediatyzacja, manipulacja, marketing polityczny, postdemokracja.

SUMMARY

The claim that democracy is not a perfect system, there are many times operated
in a public forum. Regardless of which adopted a careful democracy there is no
positive or negative nature it is simply a way to manage the citizens in a particu-
lar reality. It is widely believed that if the power belongs to the people. Thus,
democracy is the rule of where decisions are made by majority acceptance. Is
that actually true? Is democracy a real dictatorship of the majority? Or maybe
democracy is a dictatorship most susceptible to manipulation.
When analyzing political life come to the conclusion that it is extremely diffi-
cult to separate the actual policy of marketing activities. A decade ago, about
political matters discussed in television studios or in the press and although it is
still one of the most popu-lar forms of communication, it is no longer the only
way to maintain the relationship be-tween politicians and voters. In political life
increasingly enters Internet, which by its nature ignores the substantive censor-
ship, cultural, and moral and ethical. Traditional media does not have a monop-

67
Mediatyzacja jako element socjalizacji politycznej

oly on deciding the order of priority, today is just one of the centers of influence
on emotions and creating a social atmosphere.

KEYWORDS

Media influence, manipulation, political marketing, post-democracy.

68
Maria SIWKO

Maria SIWKO

Media w Polsce propagatorem


idei integracji europejskiej
w okresie okooakcesyjnym

Problematyka unijna bya w mediach krajowych wanym i eksponowanym


tematem przekazw, zwaszcza w okresie negocjacji akcesyjnych Polski z Uni
Europejsk oraz w okresie referendalnym. W latach 2000-2004 niewiele poj
zrobio w dyskursie publicznym tak karier jak sowo Europa. Spoecze-
stwo polskie przeszo w tym okresie przyspieszony kurs wiedzy o Unii Euro-
pejskiej i samej Europie. Wskutek niskiego stopnia poinformowania spoecze-
stwa zwaszcza o kosztach, ale i korzyciach przystpienia do struktur unijnych,
kluczowa rola w informowaniu o nich przypada mediom1. Zagadnienie uczest-
nictwa rodkw masowego przekazu i ich oddziaywania na spoeczestwo
w procesach integracyjnych z Uni Europejsk, zasuguje na szersze omwienie
z kilku powodw. Media masowe s wspczenie najbardziej rozpowszechnio-
nym nonikiem informacji o wiecie. Ich doniesienia (prasowe, radiowe, telewi-
zyjne czy internetowe) stanowi niezwykle istotny element wiedzy o rzeczywi-
stoci. W chwilach duej wagi dla pastwa i spoeczestwa, kiedy to informacja
stanowi konieczny komponent podejmowania kluczowych decyzji zapotrze-
1
Raport Korzyci i koszty czonkostwa Polski w Unii Europejskiej opublikowany przez Cen-
trum Europejskie w Natolinie (Warszawa 2003), na stronie 245 przedstawia dane, z ktrych
wynika, i pomimo wysokich udziaw finansowych (do 1999 r. w ramach Programu Informowa-
nia Spoeczestwa na ich realizacj wydano okoo 40 mln z) oraz wielu dziaa podejmowanych
przez administracj rzdow od 1998 r., stan poczucia poinformowania spoeczestwa na temat
Unii Europejskiej by niski. Wedug CBOS 61% badanych w grudniu 1999 r. wyrazio pogld,
e rzd za mao informuje o planowanym przystpieniu Polski do Unii Europejskiej. 78% bada-
nych uwaao informacje o przyszej integracji za zbyt oglne i mao konkretne. W latach 1997-
2002 wskanik osb czujcych si sabo poinformowanymi na temat integracji Polski z Uni
oscylowa wok 50% i dopiero w padzierniku 2002 r. spad do 44%. Zob. take B. Roguska,
Integracja Polski z Uni Europejsk Zainteresowanie i poinformowanie, Komunikat z bada
BS/188/2002.

69
Media w Polsce propagatorem idei integracji europejskiej

bowanie na pen, rzeteln i prawdziw oraz obiektywnie zrelacjonowan in-


formacj w sposb widoczny wzrasta. Jednoczenie s one obecnie gwnym
liderem w nazywaniu stanw, zjawisk i procesw zachodzcych w spoecznej
rzeczywistoci. Stay si jednym z wiodcych rde definicji, wyobrae i ocen
dotyczcych rzeczywistoci spoecznej. Mog podkrela znaczenie stanw
rzeczy lub wydarze bd deprecjonowa ich wartoci (np. slogany Polska
w Europie czy Dyktat Brukselski). Cechuje je dua rnorodno, co stwa-
rza odbiorcom moliwoci dowolnego doboru rde informacji i korzystanie
nie tylko z rzdowych czy proeuropejskich mediw. Nastpi proces demokra-
tyzacji mediw, co prowadzi do demokratycznej debaty, uwzgldniaj-
cej rnorodne pogldy i stanowiska2. Nie mona nie dostrzec, i rola mediw
masowych zwizana bya praktycznie ze wszystkimi etapami procesu integracji.
Zatem od dugoletnich negocjacji, poprzez okres poprzedzajcy referendum
oglnonarodowe, a do pierwszych miesicy po akcesji, a do chwili obecnej
drugiego dziesiciolecia XXI w. Byy one nieustannym wiadkiem miejsca
Polski w Unii Europejskiej, gdy zapotrzebowanie na informacj o dziaaniach
Polski w Brukseli jest nieustannie w dalszym cigu due3.
Mimo i analiza wynikw bada opinii publicznej, raporty instytucji pol-
skich i europejskich oraz oficjalne dokumenty ministerstw i agend zajmujcych
si integracj Polski z Uni Europejsk wykazyway, e poczucie poinformo-
wania obywateli o integracji byo niewystarczajce, to istniao kilka wyranie
wyodrbnionych grup mediw, ktre w sposb znaczcy przyczyniy si do
poszerzenia wiedzy i europejskiej wiadomoci obywateli, w tym take mo-
dziey. Zaliczy do nich naley przede wszystkim telewizj publiczn, ktr
jako gwne rdo wiadomoci o UE podao w 1999 r. 89% dorosych Pola-

2
W. Adamczyk, Rola prasy lokalnej w integracji Polski z Uni Europejsk, [w:] Prasa dawna
i wspczesna, cz. IV, B. Kosmanowa (red.), Pozna 2003, s. 155-164; Por. take Polska lokalna
wobec integracji europejskiej, Z. Mach, D. Niedwiecki (red.), Krakw 2002.
3
O dowiadczeniach w tym wzgldzie pastw przystpujcych do UE w 1995 r. por. Drogi do
Unii Europejskiej. Narodowe strategie informacyjne, Centrum Informacji Europejskiej, War-
szawa 1998. W Austrii zakoczono kampani informacyjn z dniem 1.01.1995 r., co wkrtce
okazao si bdem. Rosnce zainteresowanie spoeczestwa sprawami Unii nie zostao bowiem
zaspokojone. W rezultacie, w cigu kilkunastu miesicy poziom poparcia dla UE spad z 66,6%,
deklarowanych w trakcie referendum akcesyjnego, do 30%. Na pogorszenie nastrojw wrd
obywateli Austrii miay rwnie wpyw mass media, ktre informoway w wikszoci o negatyw-
nych skutkach integracji. Postanowiono zatem wznowi w 1996 r. akcj informacyjn. O potrze-
bie cigego prowadzenia kampanii informacyjnej przekonali si rwnie Finowie. Po referendum
akcja informowania obywateli o UE trwaa nadal, ale poziom wiedzy na jej temat by niewystar-
czajcy (74% obywateli Finlandii w rok po referendum sdzio, e na temat Unii oraz konse-
kwencji samej integracji wie bardzo mao). Take w Szwecji prowadzono nieprzerwanie kampa-
ni informacyjn.

70
Maria SIWKO

kw4. Nastpnym rdem bya prasa oglnopolska (43%), programy radia pu-
blicznego (39%), programy telewizji komercyjnej, np. POLSAT, TVN, RTL
i inne (26%), prasa regionalna (17%), rozmowy z innymi ludmi znajomymi,
kolegami, rodzin (16%), programy radia komercyjnego o zasigu oglnopol-
skim (np. Radia ZET, RMF) (14%); w niewielkim stopniu byy to programy
regionalne lokalnych stacji radiowych publicznych i prywatnych (4% wska-
za)5.
Pod koniec prowadzonej kampanii informacyjnej zwizanej z przygotowa-
niem spoeczestwa do udziau w referendum (maj 2003 r.) informacje o inte-
gracji docieray do coraz wikszej grupy osb. Po spektakularnym spad-
ku popularnoci telewizji w latach 2000-2002, ju 73% zdobywao informacje
o integracji Polski z Uni Europejsk z telewizji; 48% z radia, 46% czytao
o tym w prasie. Jednak nadal 39% badanych czuo si sabo poinformowanymi
na temat planowanej integracji Polski z Uni Europejsk. Jednoczenie ocena
rzdowej kampanii informacyjnej majc na uwadze, i dotyczya ona nie tylko
wyszczeglnionych powyej mediw, ale i szkole, spotka, folderw i broszur
informacyjnych etc. pogorszya si, gdy 47% badanych uwaaa, i nie od-
powiadaa ona na najwaniejsze pytania zwizane z przystpieniem Polski do
Unii6.
Wyniki bada popularnoci programw informacyjnych w telewizji w 2000
r., wskazujce na fakt, i ponad poowa respondentw postrzegaa serwisy in-
formacyjne TVP jako tub rzdow7, byy jedn z przyczyn decyzji o zmianie
retoryki z oficjalnej, niezrozumiaej dla przecitnego odbiorcy, na jzyk przy-
stpny i nietrudny do zrozumienia. Okazao si, e dwie pite widowni oglda-
jcej programy informacyjne postrzegao je jako reklam Unii, a nie rdo
informacji. Programy publicystyczne o integracji oceniane byy tylko przez
dwie pite badanych jako przystpne, podawane jzykiem zrozumiaym dla
przecitnego odbiorcy. W tym przypadku rwnie postrzegane one byy jako
reklama Unii Europejskiej, zamiast prezentacji i omwienia wanych zagadnie
z Uni zwizanych.
Tematyka europejska w telewizji jeszcze pod koniec 2000 r. zajmowaa
niewiele miejsca8. 5 minut o Unii Europejskiej to cotygodniowy program,
ktrego autorzy starali si wyjani, jakie nastpi zmiany w naszym codzien-
4
H. Jdrzejczak, rda informacji o Unii Europejskiej i ich wpyw na postawy Polakw wobec
integracji, Zeszyty Europejskie 2003, nr 14, s. 4.
5
Potrzeby spoeczne w zakresie informacji o integracji Polski z Uni Europejsk, Raport Depar-
tamentu Informacji i Ksztacenia Europejskiego Urzdu Komitetu Integracji Europejskiej, CBOS,
Warszawa, grudzie 1999, s. 4. Zob. take B. Roguska, Poinformowanie o integracji z UE i oce-
na rzdowej kampanii informacyjnej, Komunikat z bada BS/76, CBOS, Warszawa 2003.
6
Zob. B. Roguska, Poinformowanie o integracji...dz.cyt.
7
Opinie o telewizji publicznej, Komunikat CBOS, nr 2429, listopad 2000.
8
M. Siwko, Integracja europejska, Koszalin 2004, s. 128-129.

71
Media w Polsce propagatorem idei integracji europejskiej

nym yciu po integracji z Uni Europejsk. Zasad krtkiego, piciominutowe-


go programu byy proste pytania i krtkie odpowiedzi w konkretnych ycio-
wych sprawach. Autorzy pokazywali zarwno pozytywne strony integracji
z Uni, jak i wskazywali, kto na tej integracji straci.
Kolejn propozycj z zakresu tego typu programw by Euroexpress, czyli
cotygodniowy program przygotowany przez Agencj Publicystyki i Edukacji
TVP S.A. Dla modych widzw zosta przygotowany Euro-quiz teleturniej
promujcy ide integracji Polski z Uni Europejsk. Teleturniej ten stanowi swo-
istego rodzaju sprawdzian wiedzy z zakresu historii, geografii, kultury i nauki
Europy, historii integracji europejskiej po 1945 r., historii i tosamoci narodowej
Polski, integracji Polski z Uni Europejsk oraz znajomoci instytucji unijnych.
Pomimo krytyki odnoszcej si do treci czy retoryki programw unijnych,
telewizja umoliwiaa wikszoci odbiorcw dostp do informacji europejskiej9.
Wanie dua liczba i rnorodno programw znajdujcych si w ofercie pro-
gramowej TVP, dotyczcej integracji Polski z UE, stanowia ciekaw propozy-
cj dla rnych grup spoecznych.
Ju od 1991 r. na amach prasy oglnopolskiej gwnie dziennikw, pro-
wadzone byy dziaania majce zapewni szeroki dostp do wiedzy o przyst-
pieniu Polski do UE, postpach w negocjacjach i przyszym czonkostwie. Pod-
czas procesu negocjacji Polski z Uni Europejsk w 2002 r., po pras, stano-
wic jedno ze rde informacji o integracji, sigao 45% spoeczestwa10. Po
dzienniki oglnopolskie sigao w tym celu 23% badanych. Tylko niewiele
mniej wskaza uzyskaa prasa regionalna i lokalna (18%). Treci europejskie
zawarte w czasopismach powiconych tematyce spoeczno-politycznej czytao
5% badanych; w czasopismach przeznaczonych dla rnych grup spoecznych,
w tym dla modziey 3%. Po czasopisma specjalistyczne powicone integra-
cji Polski z Uni signo 5% badanych. W wietle tych danych dzienniki ogl-
nopolskie jawi si jako wiodce w informowaniu o UE. Wedug bada Instytu-
tu Spraw Publicznych11 czytanie gazet codziennych deklarowao ogem 58%
badanych, ale codziennie lub prawie codziennie gazety te czyta niewiele wicej
ni co pity ankietowany. Tylko ponad jedna trzecia badanych (38%) przypo-
mina sobie doniesienia prasowe powicone problemom integracji. Na pi
miesicy przed zakoczeniem negocjacji (czerwiec 2002 r.), wedug sonday
Centrum Badania Opinii Spoecznej, z prasy, jako rda informacji, korzystao
41% badanych, zatem nastpi spadek zainteresowania czytelnictwem gazet, na
korzy telewizji i radia.

9
H. Jdrzejczak, rda informacji o Unii Europejskiej...dz.cyt., s. 4 i n.
10
B. Roguska, M. Strzeszewski, Zainteresowanie spoeczne, wiedza i poinformowanie o integra-
cji Polski z Uni Europejsk, Warszawa 2002, s. 40.
11
B. Roguska, Poziom poinformowania o integracji, [w:] Polacy wobec wielkiej zmiany. Integra-
cja z Uni Europejsk, L. Kolarska-Bobiska (red.), Warszawa 2001, s. 151.

72
Maria SIWKO

Problematyka przybliajca czytelnikom zagadnienia UE i naszej w niej


obecnoci przedstawiona bya wedug nastpujcego schematu tematycznego:
1. Informacje o dziaalnoci instytucji UE.
2. Informacje o problemach zwizanych z integracj krajw:
a. nalecych do UE,
b. kandydackich.
3. Informacje o dziaalnoci instytucji publicznych w Polsce na rzecz Unii.
4. Analizy polskich problemw zwizanych z integracj.
5. Opinie o UE i programy polityki integracyjnej12.
W publikacjach Rzeczypospolitej, Gazety Wyborczej, ktre ukazay
np. si w 1997 r., najczciej poruszane byy zagadnienia ekonomiczne, nastp-
nie polityczne, najrzadziej za problemy kulturowe. Ogromna wikszo ma-
teriau miaa charakter informacyjny, i raczej nie wystpoway polemiki doty-
czce zagadnie integracyjnych. Tytuy te podkrelay, e Unia jest jedynie
gwarancj demokracji, a nie lekarstwem na bolczki polityczno-gospodarcze.
Przesanie tekstw informacyjnych o problemach integracji z UE i opiniach
o UE sprowadzao si do stwierdzenia, e Unia jest dla nas du szans, ale
i ogromnym wyzwaniem, za zbyt duga i daleko idca integracja nie jest dla
Polski korzystna. Analizowao si przyczyny ogromnego w 1997 r. poparcia
Polakw dla naszego czonkostwa w UE (80-90 %). Przyczyn wczesnego entu-
zjazmu Polakw Gazeta Wyborcza upatrywaa m.in. w dziedzictwie kulturo-
wym czy innymi sowy w charakterze narodowym Polakw. Tacy ju po pro-
stu jestemy. Uwaamy za naturalne, e wracamy na swoje i traktujemy w
powrt jako symbol dziejowej sprawiedliwoci. (...) A kt sysza, eby paci
za symbol. (...) W ten sposb na drodze do demokracji zgrabnie sprzgaj si
nasze wrodzone skonnoci: sknerstwo, humorno, przeronita ambicja
(...)13. Gazeta apelowaa o rzetelne informowanie spoeczestwa o duych
kosztach wejcia do Unii. Zwyczajny obywatel polski oczekuje bowiem od Unii
nie ochrony demokracji lecz konkretnych zyskw ekonomicznych, wyso-
kiego tempa wzrostu gospodarczego, wysokich pac, zachodniego standardu
ycia. Dziki takim publikacjom, przecitny Polak mg uwiadomi sobie, e
Unia adnego cudu gospodarczego nie gwarantuje.
Artykuy w Rzeczpospolitej w porwnaniu z Gazet Wyborcz byy
zazwyczaj obszerniejsze, bardziej analityczne i krytyczne w stosunku do proble-
matyki europejskiej. W adnym z tytuw nie stwierdzono tekstw przedsta-
wiajcych wyrane stanowisko redakcji w kwestii integracji, ani tekstw, ktre

12
Por. Ekspertyza Spoeczestwo polskie w perspektywie czonkostwa w Unii Europejskiej i spo-
eczne, kulturowe i cywilizacyjne warunki gotowoci do integracji, [w:] K. Szymaska, Integracja
europejska na amach Rzeczypospolitej, Gazety Wyborczej i Gazety Polskiej, Zeszyty
Prasoznawcze 1998, nr 3-4, s. 65-73.
13
J. Jankowiak, Zudzenie euroentuzjazmu, Gazeta Wyborcza 1997, nr 190, s. 7-8.

73
Media w Polsce propagatorem idei integracji europejskiej

jednoznacznie sprzeciwiayby si wstpieniu Polski do struktur UE. Nietrudno


byo zauway, e wraz z postpami negocjacyjnymi i zbliajcym si referen-
dum akcesyjnym liczba tekstw dotyczcych integracji europejskiej w obu
dziennikach wzrastaa. Ciekawe s dane dotyczce zagadnie zwizanych
z integracj zamieszczonych w obu dziennikach, z ktrych wynika, i w 2001 r.
Gazeta Wyborcza zamiecia 64, a Rzeczpospolita 108 materiaw dzienni-
karskich na ten temat14. Zdecydowanie dominowa w nich temat negocjacji
akcesyjnych15. Jednoczenie oba dzienniki propagoway korzyci procesu inte-
gracji. W Gazecie Wyborczej i w Rzeczpospolitej zamieszczono w bada-
nym okresie ogem 43 (na 172 analizowane teksty) informacje odnoszce si
do pozytywnych i negatywnych stron czonkostwa Polski w Unii Europejskiej,
30 z nich dotyczyo korzyci, a 13 kosztw integracji16, Wykorzystanie przy-
szych funduszy byo najczciej wymienianym pozytywnym skutkiem nego-
cjacji. Znacznie rzadziej wskazywano na korzyci dla rolnictwa, rozwoju go-
spodarczego czy innych sfer ycia. Niewiele take ukazywao si informacji
o beneficjentach integracji. Podkrelano raczej korzyci wynikajce z czonko-
stwa Polski w UE dla caego spoeczestwa.
Unijne materiay dziennikarskie przedstawione w dziennikach oglnopol-
skich byy wyeksponowane 97 publikacji (czyli ponad poowa) ukazao si na
pierwszej stronie obu gazet. Obie te otrzymay w 2001 r. dotacje Urzdu Ko-
mitetu Integracji Europejskiej w ramach konkursu Media 2001 na propago-
wanie treci europejskich.
Prasa polska piszc o integracji, przekazywaa wiedz o integracyjnych
problemach innych krajw oraz o tym, jak inni postrzegali nasze problemy.
Brakowao natomiast prb okrelania polskiej wasnej definicji sytuacji czy
analizy zada zwizanych z integracj poprzez pryzmat lokalnych celw.
W pocztkowej fazie integracji prasa polska przedstawiaa nasz kraj jako
przedmiot, a nie podmiot. W kocowej fazie negocjacji dziennikarze starali si
odwrci te relacje i przedstawia Polsk jako stawiajc twarde warunki
w procesie negocjacji17.
Gwna rola w dziaaniach informacyjnych rzdu w Programie Informowa-
nia Spoeczestwa przypada nadawcom publicznym. Jednake rwnie inni

14
Dla porwnania: w cytowanej analizie obu gazet z 1997 r., rwnie z okresu 3 miesicy 33
wypowiedzi ukazay si w Gazecie Wyborczej, za 22 w Rzeczpospolitej.
15
Inne znaczce artykuy dotyczyy polityki zagranicznej Polski, instytucji UE, oglnie integra-
cji oraz rolnictwa. Bardziej szczegowe dane zamieszczone zostay w Monitorze Integracji
Europejskiej UKIE, Warszawa 2002, w artykule autorstwa R. Sobiecha, Media o integracji
europejskiej. Wyniki analizy zawartoci artykuw prasowych Gazety Wyborczej i Rzeczpo-
spolitej, s. 54. Analiza przeprowadzona zostaa w okresie 15 kwiecie 15 lipiec 2001.
16
Tame, s. 54.
17
M. Siwko, Informacyjna rola mediw w procesie integracji z Uni Europejsk, Rocznik Ko-
szaliski 2002, nr 30, s. 207.

74
Maria SIWKO

nadawcy i wydawcy, zwaszcza media lokalne, ktre znajduj si najbliej swo-


ich odbiorcw, miay swoje szczeglne miejsce w budowaniu wiadomoci
europejskiej spoeczestwa, w tym take modziey. Zwaszcza prasa lokalna,
bdca najliczniejszym sektorem mediw masowych w Polsce, moe w sposb
niezwykle skuteczny dociera do czytelnikw i odpowiada na ich reakcje.
Mona uzna, i prasa lokalna, ze wzgldu na sw rnorodno polityczn,
kapitaow, ideow i personaln, okazaa si najlepsz gwarancj pluralizmu
debaty publicznej w kwestii integracji18. Jej atutem byy alternatywne rda
informacji pozostajce poza kontrol oficjalnej wadzy publicznej. Stanowia
forum wymiany pogldw i stanowisk oraz porwnania ich z pogldami elit
politycznych. Prasa lokalna udostpnia swoje amy rnym siom wypowiada-
jcym si w sprawie przystpienia Polski do Unii Europejskiej, co zaktywizo-
wao spoecznoci lokalne i zmobilizowao mieszkacw maych ojczyzn.
Prasa lokalna spenia kilka warunkw procesu budowania wiadomoci
europejskiej obywateli, w tym jej modszej czci. Istotn jej funkcj byo do-
starczenie odbiorcom aktualnej, rzetelnej i obiektywnie przedstawionej infor-
macji. Informowanie i dostarczanie czytelnikom optimum wiadomoci o trud-
nociach procesu negocjacyjnego, warunkw przystpienia do UE oraz korzy-
ciach zewszd z tego pyncych to nastpny element ksztatowania wiado-
moci europejskiej. Jednoczenie prasa lokalna stanowia czynnik integrowania
spoecznoci lokalnych19. Czsto akcentowaa wartoci scalajce lokaln
wsplnot, bdc przeciwwag potencjalnego wyobcowania w przyszych
strukturach europejskich. Wreszcie lokalne media speniay w okresie przygo-
towa Polski do akcesji rol gwaranta partycypacji spoecznej, tzn. wpyway
na postawy odbiorcw w sposb nie tylko dorany, ale trway. Staray si wy-
kreowa obywateli wiadomych swej roli w podejmowaniu decyzji o przyst-
pieniu do UE lub pozostaniu poza ni. Jak pisze Wojciech Adamczyk: Wykre-
owanie wiadomych swej roli jednostek i spoecznoci procentowa powinno
nie tylko w referendum akcesyjnym, ale i pniej, gdy po ewentualnym przy-
stpieniu do UE obywatele polscy powinni aktywnie uczestniczy w wyborach
do organw unijnych i podejmowaniu rnorodnych decyzji20.
W latach poprzedzajcych akcesj Polski do UE wiele gazet lokalnych
i regionalnych zostao poddanych analizie zawartoci treci o tematy-
ce europejskiej. Praktycznie kady region w Polsce, od wojewdztwa zachod-
niopomorskiego do lubelskiego, posiada wiele gazet lokalnych, na a-

18
Pogld taki prezentuje W. Adamczyk: Rola prasy lokalnej...dz.cyt., s. 161.
19
M. Siwko, Rola mediw w procesie integracji spoecznoci zachodniopomorskiej wobec czon-
kostwa w Unii Europejskiej, [w:] Wpyw integracji europejskiej na przemiany strukturalne obsza-
rw o wysokim bezrobociu, A. Cychowska, S. Socha-Sachalin, M. Stanny-Burak (red.), Koszalin
2001, s. 495-502.
20
W. Adamczyk, dz.cyt., s. 164.

75
Media w Polsce propagatorem idei integracji europejskiej

mach ktrych pojawiay si teksty o Unii Europejskiej


i potencjalnym czonkostwie w niej Polski21. Warto m.in. przytoczy badania K.
Surowca nad wizerunkiem Unii Europejskiej w regionalnej prasie ludowej na
przykadzie miesicznika Wiadomoci Maopolskie, z dniem 1.01.2000 r.
przeksztaconego w Wiadomoci Podkarpackie organu ruchu ludowego
zwizanego z PSL. W nielicznych pojawiajcych si tu tekstach powiconych
Unii mona zaznaczy brak akceptacji dla integracji i obawy przed wykupem
ziemi przez cudzoziemcw. Badania nad rol mediw etnicznych w deniach
do integracji europejskiej prasy, radia i telewizji mniejszoci narodowych,
wyznaniowych i rasowych w Polsce: Ukraicw, Biaorusinw, Niemcw, y-
dw i Romw, przeprowadzia B. Klimkiewicz (koczc wnioskiem hasem, i
przestrze jest wejciem w kultur). M. Og zanalizowaa pojawianie si idei
integracji europejskiej na amach dziennika Nowiny w Rzeszowie w numerach
od stycznia do wrzenia 2000 r., z ktrych wynikao, e poparcie dla Unii mala-
o i wzrastaa liczba osb przeciwnych integracji jako zagroeniu. M. Lisowska-
Magdziarz zanalizowaa 86 tekstw zamieszczonych w Dzienniku Polskim
i Gazecie Krakowskiej od 24 sierpnia do 21 wrzenia 2000 r. Autorka ledzia
cztery tematy: biece informacje o UE; wtek i interpretacje wejcia Polski do
Unii; stosunek pitnastki do poszerzenia Unii; biece realcje z UE. W. Fur-
man analizowa publicystyk Naszego Dziennika, za punkt wyjcia przyjmu-
jc polski eurosceptycyzm. Wnioski z trzech ostatnich bada to: brak eduka-
cji czytelnikw zwaszcza z maych miast i wsi, czsty motyw zagroenia, po-
mwienia, inwektywy i pogrki wobec politykw popierajcych poszerzenie
Unii, groba totalitaryzmu, centralizacji, upowszechnienie hase typu Unia jest
antychrzecijaska, Wsplnota polityczna nie jest nam potrzebna, potrzebny
jest wolny rynek.
Problematyka zwizana z procesami integracji europejskiej i akcesji Polski
do UE bya w mediach eksponowanym elementem przekazw medialnych.
Naley jednak wyranie zaznaczy, e nie tylko telewizja, prasa i radio podej-
moway t tematyk rwnie nowe medium, jakim jest Internet. O popularno-
ci Internetu jako nowego medium wanie wiadczy fakt, i np. w marcu 2002
r. liczba uytkownikw portalu Onet.pl oceniona zostaa na 5 065 260 osb
w cigu miesica, a liczba wywietle wszystkich stron wynosia 760 171 857.
Najbardziej aktywnym polskim portalem, ktry w 2003 r. roku intensyfi-
kacji dziaa mediw przed referendum, przekazywa swoim uytkownikom
najwicej, bo 50% wszystkich tekstw powiconych UE, by wanie portal
Onet.pl. Portal Gazeta.pl opublikowa 23,5% materiaw o tematyce unijnej;

21
Z. Sok, Media regionalne a idea i praktyka integracji europejskiej, Midzynarodowa Konfe-
rencja Naukowa, Rzeszw 12-13 padziernika 2000 r., Sprawozdanie, Studia Medioznawcze
2001, nr 1 (2), s. 139-143.

76
Maria SIWKO

Interia.pl i Wirtualna Polska.pl bardzo rzadko informoway o wydarzeniach


zwizanych z UE, a czasami wrcz nie reagoway na nie22.
Podsumowujc wyniki prezentowanych bada oraz opierajc si na obser-
wacjach i analizach wasnych, a take literaturze przedmiotu, warto zasygnali-
zowa kilka nasuwajcych si uwag.
1. Naley stwierdzi, e polskie media masowe relacjonoway i jedno-
czenie uczestniczyy w kampanii przed referendum akcesyjnym,
opowiadajc si za integracj bd przeciw niej. Najwiksze dzien-
niki oglnopolskie (Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita) kszta-
23
toway wrd swoich czytelnikw postawy prounijne , w myl du-
gofalowej wizji programowej wynikajcej z przeomu ustrojowego
1989 r.: nowoczesna Polska w jednoczcej si Europie. Na uwag
zasuguje fakt, i w debacie o integracji europejskiej, obok tradycyj-
nych mediw, bray udzia tzw. nowe media za porednictwem in-
ternetu. Z pewnoci ten globalny rodek komunikowania mia swj
duy udzia w poszerzeniu wiadomoci europejskiej, zwaszcza
modych ludzi.
2. Wikszo mediw polskich nie miaa wiadomoci wagi tematyki
europejskiej. Wyranie odczuwalny by niedobr rzetelnej wiedzy
o Unii, korzyciach, a zwaszcza kosztw akcesji oraz traktowanie
UE przedmiotowo. Tylko niektre z mediw dokonyway pogbio-

22
J.S. Fiut, M. Matusik, Problematyka Unii Europejskiej w serwisach informacyjnych: Gaze-
ta.pl.interia.pl, Onet.pl i Wirtualna Polska.pl, Studia Medioznawcze 2003, nr 5 (15), s. 56-73.
W analizie treci materiaw dotyczcych informacji o Unii Europejskiej za jednostk badania
autorzy przyjli tekst edytowany w formie hipertekstowej w badanych portalach wraz z elemen-
tami obrazowymi, ktre tworz z nim integraln cao, oraz zwizane z nim elementy interak-
tywne. Badania wykonano w okresie od 15 marca do 20 kwietnia 2003 r., wybierajc do analizy
informacje publikowane w portalach zawsze o tej samej porze, najczciej w godzinach od 9.00
do 12.00 kadego dnia. Z oglnej liczby 102 tekstw do szczegowego opracowania wybrano te,
ktre ukazay si midzy 24 marca a 20 kwietnia i zostay wyemitowane w godzinach obserwacji
portali. Takich materiaw byo tylko 63, pozostae (39) pojawiy si w portalach w czasie aktu-
alizacji, ktre miay miejsce poza okresem bezporedniej ich obserwacji. Teksty z tygodnia po-
przedzajcego ten okres, tj. midzy 15 a 24 marca 2003 r., potraktowano pilotaowo, by udosko-
nali narzdzie badawcze, czyli klucz kategoryzacyjny. Wybr czterech tygodni wyda si bada-
czom wystarczajcy, by przeledzi prawidowoci w prezentacji problematyki unijnej w polskich
portalach internetowych.
23
Zob. M. wierczyski, Polskie media w kampanii przed- i poreferendalnej, [w:] Media a inte-
gracja europejska, T. Sasiska-Klas, A. Hess (red.), Krakw 2010.

77
Media w Polsce propagatorem idei integracji europejskiej

nych analiz, traktujc informacje zwizane z UE jako opisywanie


procesu, jakim bya integracja Polski z UE, a nie jako newsy24.
3. Wydaje si, e media informoway powierzchownie o UE i zapew-
niay rozrywk, ale nie edukoway dostatecznie odbiorcw, skupia-
jc si czsto na sprawach bahych i nieistotnych.

Wydaje si, e przeprowadzona w Polsce kampania informacyjna w me-


diach miaa duy udzia w zwyciskim referendum unijnym, za media odegray
tu ogromn rol, zwaszcza w 2003 r. Odnosi si wraenie, e po referendum
akcesyjnym a do wstpienia Polski do Unii Europejskiej w dniu 1 V 2004 r.,
ich dziaania w tym obszarze znaczco zmalay, co by moe miao wpyw na
zdecydowany wzrost nastrojw sceptycznych wobec wejcia Polski do Unii
Europejskiej. Po referendum zakoczonym zwycistwem zwolennikw integra-
cji Polski z UE nastpio spowolnienie informacyjne w kwestii europejskiej.
Tematyka europejska, po oglnej poreferendalnej euforii, zostaa wyparta przez
informacje zwizane z aferami politycznymi w Polsce.

24
Potwierdzayby to wyniki bada CBOS-u z 2002 r., z ktrych wynika, e prawie poowa Pola-
kw (46%) uwaaa, i brakowao wwczas rzetelnej i uczciwej debaty na temat integracji i jej
skutkw. Zarwno zwolennicy, jak i przeciwnicy przystpienia Polski do UE mogli w sposb
nieskrpowany gosi swoje pogldy na ten temat. Obie strony twierdziy, i obraz integracji
kreowany w mediach by zdominowany przez pokazywanie jej pozytywnych nastpstw. Przeko-
nanie takie przewaao we wszystkich grupach spoeczno-demograficznych oraz w elektoratach
wszystkich ugrupowa cieszcych si poparciem spoecznym. Wskanik badanych uwaajcych,
i w mediach wicej mwio si o korzyciach ni o zagroeniach zwizanych z akcesj, wzrs
z 42% w 1999 r. do 62% w 2002 r. Komunikat nr 2812 z 15.11.2002 r. Integracja Polski z Uni
Europejsk zainteresowanie i poinformowanie, www.cbos.pl [30.04.2013].

78
Maria SIWKO

STRESZCZENIE

Czonkostwo w Unii Europejskiej byo strategicznym celem Polski na przeo-


mie XX i XXI wieku. Stanowio wwczas wyraz denia przewaajcej czci
spoeczestwa do obecnoci Polski w instytucjonalnych strukturach europej-
skich. Wstpienie Polski do Unii Europejskiej miao by w zaoeniach wia-
dom decyzj ogu obywateli. Rola mediw i edukacji w przygotowaniu Pola-
kw do czonkostwa w Unii bya sprawa priorytetow, o czym wiadczyy zapi-
sy rzdowego Programu Informowania Spoeczestwa. Treci zawarte
w mediach oddziayway na cae spoeczestwo. Problematyka unijna bya
w mediach krajowych wanym i eksponowanym tematem przekazw, zwasz-
cza w okresie negocjacji akcesyjnych oraz referendum europejskim. W latach
2000-2004 niewiele poj w dyskursie publicznym zrobio tak karier jak so-
wo Europa.

SOWA KLUCZOWE

Media, akcesja, Unia Europejska, integracja europejska, spoeczestwo, prasa,


radio, telewizja.

SUMMARY

The membership in the European Union was Polands strategic goal at the turn
of the 20th and 21st centuries. It embodied the aspirations of most of the society
to be part of the European institutional structure. The assumption was that join-
ing the European Union should be a conscious decision of the whole of the so-
ciety. Media and education played a crucial role in preparing Poles to join the
EU, which was proved by the record of the gov-ernment Programme of Inform-
ing the Society. They mainly influenced the youth. EU problems were the main
news topics, particularly during the accession negotiations and the European
referendum. In the public discourse, during the years 2000-2004, only few
words were as popular as the word ,,Europe.

KEYWORDS

Media, accession, European Union, European integration, society, press, radio,


television.

79
Media w Polsce propagatorem idei integracji europejskiej

80
Anna O-TOMIAK

Anna O-TOMIAK

Rola organizacji pozarzdowych


w tworzeniu
bezpieczestwa spoecznego

Organizacje pozarzdowe to podmioty o spoecznym charakterze, czyli celowo


zorganizowane grupy obywateli, tworzce si wedug rozmaitych kryteriw, np.
interesu, zawodu czy wieku, ktre cechuje okrelony przedmiot, czy zakres
dziaania, zajmujce w systemie bezpieczestwa spoecznego pastwa wane
miejsce. To organizacje, ktre zapewniaj porzdek ycia spoecznego, stano-
wic ukad sposobw (wzorw) dziaania jednostek, grup i instytucji, rodkw
kontroli spoecznej, rl spoecznych i systemw wartoci, ktre zapewniaj
wspycie czonkw zbiorowoci, harmonizuj ich denia do dziaania, usta-
laj dopuszczalne sposoby zaspokajania potrzeb, rozwizuj problemy i kon-
flikty wynikajce w toku wspycia1. To dojrzae tosamociowo struktury,
ktre peni rol integrujc obywateli. Charakteryzuje je prywatny charakter
inicjatyw, niezaleno i niekomercyjno dziaa. Waciwe dla nich jest sze-
rokie i czste korzystanie z wolontariatu oraz wpywanie na ksztat ludzkich
postaw i pogldw2, instytucjach prywatnych, bdcych jednoczenie instytu-
cjami pozarzdowymi, ktre nie s nastawione na zysk, lecz poprzez swoje
dziaanie na realizacj zada bdcych zaspokojeniem potrzeb spoecznych3.
Organizacje pozarzdowe to formy, ktre nie zostay powoane z myl
o generowaniu zysku. Moe by przez nie zatrudniany patny personel i mog
prowadzi dziaalno o charakterze gospodarczym, ale nie maj prawa dzieli
dochodu i wpyww finansowych pomidzy swoich czonkw bd zarzd.

1
J. Szczepaski, Elementarne pojcia socjologii, Warszawa 1967, s. 127-128.
2
P. Gliski, Wsppraca organizacji pozarzdowych z innymi sektorami, [w:] Organizacje poza-
rzdowe w spoeczestwie obywatelskim. Obywatelskie forum wsppracy z wadzami lokalnymi
oraz pomocy spoecznej, G. Skpska (red.), Krakw 1998, s. 55.
3
K. Kietliska, Rola trzeciego sektora w spoeczestwie obywatelskim, Warszawa 2010, s. 53.

81
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa spoecznego

Dziaania organizacji non-profit maj charakter wolontarystyczny, co oznacza,


e powstay one w akcie dobrej woli i udzia w nich te jest dobrowolny. Cha-
rakteryzuje je pewien stopie sformalizowania i zinstytucjonalizowania pracy,
z reguy funkcjonuj w oparciu o statut, precyzujcy misj, cele i zakres dziaa-
nia. Z prowadzonej dziaalnoci musz prowadzi sprawozdawczo i przed-
stawia j swoim czonkom i organom kontrolnym. S niezalene, zwaszcza od
rzdu i innych wadz publicznych, partii politycznych i organizacji komercyj-
nych. Ich cele i zadania nie powinny suy jedynie dobru organizacji, nie po-
winny rwnie dotyczy realizacji komercyjnych lub zawodowych celw ich
czonkw. Dziaajc na arenie publicznej, winny reprezentowa interesy kon-
kretnych grup bd caego spoeczestwa4.
To podmioty kracowo zrnicowane, heterogeniczne, stawiajce sobie
najrozmaitsze cele, posiadajce niejednolite struktury i motywy powstania.
Rnice si rwnie pod wzgldem wielkoci, skali i przedmiotu dziaania, czy
rde finansowania. Jedne funkcjonuj samodzielnie, inne d do kumulacji
potencjaw i dla zwikszenia efektywnoci swoich poczyna tworz sys-
tem kontaktw, wspdziaania i wzajemnej pomocy. Odmiennie take realizuj
przyjte funkcje i inne stosowa mog formy dziaania. Rwnie rny jest
zasig prowadzonej przez nie dziaalnoci. Realizowane programy i zadania
mog mie wymiar lokalny, krajowy, regionalny i oglnowiatowy. Cz
z nich specjalizuje si w okrelonych tematach, niektre charakteryzuje dany
typ dziaa, wyrnikiem nastpnych jest ideologia. Wykazuj zainteresowanie
wieloma sprawami, jedne ukierunkowuj swoj polityk na szeroko interpreto-
wane cele zwizane z publicznym interesem, drugie zajmuj jednostkowe pro-
blemy. Ich istnienie warunkuje rozwj spoeczestwa obywatelskiego, w kt-
rym czowiek nowoczesny, w prawomocny sposb zaspokaja swj interes
wasny i rozwija sw indywidualno, uczc si wszake rwnoczenie wartoci
dziaania grupowego, solidarnoci spoecznej i uzalenienia swojego dobrobytu,
od dobrobytu innych ludzi5. Organizacje pozarzdowe, ktrych funkcjonowa-
nie jest skutkiem otwartego charakteru spoeczestwa, co wie si z wolnoci
i odpowiedzialnoci jednostek za siebie i innych, stanowi ogniwo porednie
pomidzy spoeczestwem a pastwem, pomidzy jednostk a organami wa-
dzy. Umoliwiaj realizacj wasnych interesw i zaspokajanie potrzeb w spo-
sb zorganizowany, wiadomy i racjonalny, co jest skutkiem coraz szerszej
edukacji obywatelskiej.
Zatem, to organizacje prywatne (take w sensie spoecznym, tj. jako insty-
tucje grupowe; w kadym razie niepubliczne nierzdowe, niesamorzdowe
i niepastwowe); nienastawione na zyski (non-profit); niezalene (przede

4
Dialog obywatelski w procesie integracji europejskiej, Bruksela 2000, s. 63.
5
Encyklopedia politologii, t. 1, Teoria polityki, A. Chodubski (red.), Krakw 1999, s. 272.

82
Anna O-TOMIAK

wszystkim od agend rzdowych, ale take od biznesu, sponsorw, itp.);


w znacznym stopniu ochotnicze; wreszcie nastawione na zmian mentalnoci
i zachowa ludzi6. Podmioty, ktre nie s bezporednio zaangaowane w dzia-
alno polityczn. Podstaw ich istnienia jest dobrowolne, spoeczne najcz-
ciej nieobejmujce gratyfikacji finansowej, spontaniczne uczestnic-
two. Wyrnia je samorzdno, niezaleno, gwnie decyzyjna, od struktur
administracji rzdowej, samorzdowej oraz podmiotw rynkowych. Okrela je
tzw. spoeczna uyteczno, ktr rozumie naley jako niewystpowanie de
do uzyskiwania i gromadzenia zysku z prowadzonej dziaalnoci. Ponadto, cha-
rakteryzuje je aktywny stosunek do kwestii publicznych, co przejawia si
w wytwarzaniu i podziale dbr publicznych i merytorycznych.
Uzna za dobrowoln, pozarzdow organizacj non-profit mona wic
kad instytucj, ktrej priorytetem dziaania s uniwersalne, ponadczasowe
wartoci wyszego rzdu, a gwnie dobro czowieka. Ktra wypenia spoecz-
ne funkcje zwizane z zabezpieczeniem ludnoci, zaspokojeniem potrzeb,
z rozwojem rodowiska naturalnego czy regionu. Realizuje zadania spoeczne,
lece w gestii pastwa, lecz nie do koca poprawnie i efektywnie wykonywane
oraz te, ktrych realizacja nie jest atrakcyjna ekonomicznie, std nie s one
w centrum zainteresowania podmiotw biznesowych. Ponadto zysk jest dla niej
jedynie sposobem dojcia do zamierzonego celu, do wykonania misji a nie ce-
lem samym w sobie. Charakterystyczne jest rwnie skupianie uwagi na rze-
czywistych potrzebach czowieka, co oznacza, e reprezentuje orientacj na
zewntrz, poza granice organizacji. Organizacja pozarzdowa oczekuje raczej
maksymalnego zwrotu z inwestycji ni minimalizacji kosztw. Optymalizacja
wiadczonych usug i osignicie jak najwyszej uytecznoci przez klientw
instytucji jest priorytetem w jej funkcjonowaniu. W swojej strategii dziaania
koncentruje si na wykorzystaniu wszelkich dostpnych zasobw do realizacji
celw kierunkowych, na nie ograniczaniu rodkw potrzebnych do wykonania
zadania, co mogoby si przeoy na niedostateczny poziom wiadczonych
usug i w konsekwencji na niewypenienie misji. Perspektywa funkcjonowania
organizacji obejmuje dugi horyzont czasowy, a efekty jej dziaania, mimo pod-
jtych stara i optymalizacji kosztw s trudne do zmierzenia oraz oceny,
szczeglnie w krtkim okresie czasu7.
Reasumujc, organizacja pozarzdowa jest sformalizowan struktur,
utworzon i zarzdzan dobrowolnie, ktrej uczestnicy maj swobod dziaania,
zrzeszajc czonkw oraz wykorzystujc do prowadzenia dziaalnoci wolon-

6
P. Glinski, H. Palska, Cztery wymiary spoecznej aktywnoci obywatelskiej, [w:] Elementy no-
wego adu, H. Domaski, A. Rychard (red.), Warszawa 1997, s. 373.
7
J. Klich, T. Kafel, P. Campbell, Powstanie instytucji non-profit w polskim systemie opieki zdro-
wotnej, Gospodarka Narodowa 1997, nr 9, s. 39. Por. B. odowska, Marketing usug organi-
zacji non-profit, Finanse, Zarzdzanie, Inynieria 2000, nr 1, s. 42.

83
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa spoecznego

tariuszy, niezalen decyzyjnie od pastwa i innych podmiotw prawnych.


Dziaa na rzecz osignicia dobra wsplnego, zaspokojenia potrzeb i wysokiego
zadowolenia jednostek i grup spoecznych. Swoj polityk opiera na zasadzie
non-profit. Angauje si w dziaania zmierzajce do osignicia wsplnego
dobra, poprzez realizacj indywidualnych lub oglnospoecznych potrzeb i inte-
resw. Honoruje i propaguje wartoci oglnoludzkie. Zmierza do ochrony praw
politycznych, ekonomicznych i socjalnych. Nie wykazuje bezporednich de
do zdobycia wadzy politycznej8.
Organizacje pozarzdowe odgrywaj niebagateln rol w systemie bezpie-
czestwa spoecznego pastwa. Jako podmioty niekomercyjne, ktre nie kieru-
jc si zyskiem, a czsto wypracowujc nadwyk finansow, wykorzystywan
dla realizacji celw statutowych, bior czynny udzia w ksztatowaniu wizerun-
ku spoeczestwa, osiganiu dobrobytu oraz prawidowego funkcjonowania
poszczeglnych jednostek i grup. Efektem ich dziaalnoci s pozytywne zmia-
ny zachodzce w ludziach9, ktre polegaj na realizacji de wynikajcych
z niezaspokojonej potrzeby i s skutkiem zachowa podejmowanych przez jed-
nostk i wobec niej, przez podmioty pomocowe.
Instytucje spoeczne znacznie rni si, w swym funkcjonowaniu, od ryn-
kowych podmiotw gospodarczych, ktrych celem jest sprzeda dbr i usug
przynoszcych jednostce okrelan uyteczno, a przez to wypracowanie zy-
sku oraz od instytucji pastwa, ktre zarzdza jednostkami w sposb zgodny
z opcj polityczn reprezentowan przez ugrupowania bdce u wadzy. Orga-
nizacja pozarzdowa nie dostarcza rynkowi towarw i usug, ani nikim nie rz-
dzi10, wiadczy na rzecz potrzebujcych na zasadach niekomercyjnych, w opar-
ciu o niezalenie podejmowane decyzje.
Instytucje pozarzdowe mog odgrywa rol gwaranta bezpieczestwa spo-
ecznego w rnym zakresie. Z jednej strony pozwalaj na artykuowanie spo-
ecznych potrzeb i interesw oraz wyznawanych pogldw poza strukturami
politycznymi i administracj pastwa. W takim tocquevilleowskim ujciu, ich
zadanie polega przede wszystkim na podtrzymywaniu demokracji poprzez to,
e strukturalizuj rynek idei i instytucjonalizuj pluralizm spoeczny, marginali-
zujc kwesti ich stosunkw z wadz i oddziaywania na pastwo11. Zakada
si tu, e instytucje non-profit jako struktury apolityczne, nie realizuj funkcji

8
E. Le, Organizacje pozarzdowe w systemach polityki spoecznej krajw wysoko rozwinitych,
Polityka Spoeczna 1990, nr 8, s. 22.
9
P.F. Drucker, Zarzdzanie organizacj pozarzdow. Teoria i praktyka, Warszawa 1995, s. 10.
10
Tame, s. 10.
11
B. Lewenstein, H. Palska, Organizacje pozarzdowe na scenie publicznej Polski okresu trans-
formacji: dynamika rozwojowa i relacje z wadz analiza bada jakociowych, [w:] Samoorga-
nizacja spoeczestwa polskiego: III sektor i wsplnoty lokalne w jednoczcej si Europie, P.
Gliski, B. Lewenstein, A. Siciski (red.), Warszawa 2004, s. 81-82.

84
Anna O-TOMIAK

wpywu na decyzje polityczne. Dopiero biorc pod uwag koncepcje polityki


nieinstytucjonalnej, uwzgldnia si, w szerszym znaczeniu, ich udzia w proce-
sach decyzyjnych, gdzie podmioty spoeczestwa obywatelskiego porednicz
midzy wadz a spoeczestwem, w zalenoci od posiadanej siy wpywu, tj.
zdolnoci do aktywizowania swoich czonkw i mobilizacji opinii publicznej,
w rnym stopniu uczestnicz <<we wadzy>>. Nie dc jednoczenie do jej
zdobycia, a nawet niekiedy wpywu na decyzje polityczne, artykuuj swoiste
potrzeby12. Jako instytucje spoeczestwa obywatelskiego, wzmacniaj pod-
miotowo spoeczestwa, stwarzaj jednostkom moliwo partycypacji spo-
ecznej, daj szans decydowania o wanych sprawach i problemach.
Z drugiej strony podmioty pozarzdowe, bdc podstawow instytucjonal-
n form zorganizowanego oddolnie, spoeczestwa obywatelskiego, pozwalaj
na mobilizacj spoeczn jednostek, na zaspokajanie, czsto nietypowych po-
trzeb spoecznych, co przyczynia si do zwikszenia zadowolenia i dobrobytu
spoecznego, co rwnie skutkuje oszczdnoci publicznych funduszy, dziki
zdejmowaniu z pastwa obowizku realizacji okrelonych funkcji i zada spo-
ecznych, ktre mog by taniej i efektywniej wykonywane przez instytucje
obywatelskie. Powoduj rozwizywanie biecych i przyszych problemw
wykorzystujc szerok, unikatow wiedz czonkw i danej spoecznoci, ktra
znale zastosowania nie musiaaby w procesach rynkowych lub na arenie dzia-
a pastwa. Efektem ich dziaania jest budowa kapitau spoecznego, w tym
zaufania, czego skutkiem s poprawne stosunki spoeczne, ale take korzyci
ekonomiczne, wynikajce z obniania kosztw transakcji, wynikajcych z orga-
nizacji i wykonaniem kontraktw13.
Trzeci sektor jest wic wan czci systemu bezpieczestwa spoecznego
demokratycznego pastwa. Funkcjonuje tam, gdzie do dziaalnoci publicznej
realizowanej przez rzd wczy si prywatny kapita i spoeczna praca ochotni-
kw (wolontariuszy). Wyksztaci si jako suplement sektora prywatnego i pu-
blicznego w odpowiedzi na niedostateczn realizacj przez pastwo zada
w sferze socjalnej i kulturowej. Jego rozwj wynika z przeobrae spoeczno-
gospodarczych w ukadzie podmiotowo-wasnociowym, jak i przedmiotowym,
wynikajcym ze zmian potrzeb i preferencji spoeczestwa14. Organizacje
w nim skupione peni donios rol w realizacji zada na rzecz jednostek, grup
i spoecznoci, w czym czsto uzupeniaj lub nawet wyrczaj instytucje pu-
bliczne. Kieruj si w swoim postpowaniu zasad subsydiarnoci, solidarnoci
spoecznej i d do osignicia dobra wsplnego. D do wyrwnywania

12
Tame.
13
T. Michalak, J. Wilkin, Rynek, spoeczestwo obywatelskie...dz.cyt., s. 68.
14
B. Iwankiewicz-Rak, Sabe pastwo silny trzeci sektor? Wybrane problemy rozwoju i funk-
cjonowania organizacji pozarzdowych, [w:] Samoorganizacja spoeczestwa polskiegodz.cyt.,
s. 124.

85
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa spoecznego

szans oraz zmniejszania dysproporcji wynikajcych z dziaania mechanizmu


rynkowego. Podstaw funkcjonowania sektora pozarzdowego jest realizacja
wanych spoecznie celw, promowanie uznawanych, oglnoludzkich wartoci,
urzeczywistnianie idei spoeczestwa obywatelskiego, nie za motywy ekono-
miczne czy polityczne, wyraajce si chci zdobycia i sprawowania wadzy.
Instytucje trzeciego sektora najlepiej rozpoznaj problemy jednostek czy
grup, gdy s najbliej. Artykuuj rnorodne, zoone spoeczne potrzeby oraz
d do ich efektywnego zaspokojenia. Promuj czynn postaw obywatelsk
we wszystkich sferach ycia, zamiast biernego poddania si wadztwu i opiece
pastwa. S alternatyw dla podmiotw publicznych, podlegaj innym regula-
cjom prawnym, s niezalene, samodzielne decyzyjnie, a czsto i finansowo,
dziki czemu dziaaj bardziej elastycznie przez co, ich funkcjonowanie staje
si znaczcym elementem systemu bezpieczestwa spoecznego i demokratycz-
nego, ktry umoliwia stworzenie mechanizmw spoecznej kontroli dziaa
rzdu i funkcjonowania gospodarki.
Wanym zadaniem organizacji pozarzdowych jest propagowanie wielu
odmiennych form ycia spoecznego, pochwaa pluralizmu, ochrona tosamoci
kulturowej, etnicznej, religijnej i jzykowej rnych grup15. Bronic demokra-
tycznych wartoci, wystpujc w interesie okrelonych spoecznoci, dla dobra
oglnego czsto organizacje pozarzdowe wystpuj jako grupa nacisku16. Roz-
poznajc niepodane zjawiska spoeczne, gosz pomysy na ich rozwizanie.
Mobilizuj zewntrzne podmioty, w tym administracj centraln i samorzdo-
w, do dziaania na rzecz likwidacji okrelonych kwestii spoecznych. Stano-
wic powan si, silny potencjalny elektorat, s w stanie wywiera wpyw na
postpowanie decydentw w odniesieniu do danych spraw, problemw, czy
grup odbiorcw. Organizacje pozarzdowe mog wystpowa w interesie grup
czy rodowisk o okrelonych cechach i potrzebach. Odgrywa mog znaczc
rol we wprowadzaniu, ochronie czy obronie wanych kwestii narodowych
i oglnoludzkich. Mog rwnie zachca do obywatelskich postaw i zacho-
wa. W rosncym zakresie przyczyniaj si do okrelania kierunku prowadzo-
nej przez pastwo polityki. Stanowi rdo informacji o kondycji spoecze-
stwa, identyfikuj zagroenia spoeczne. Oferuj decydentom pomoc i su
rad, umoliwiaj nawizywanie przyjaznych kontaktw, co przeoy si moe
na zblianie politycznych stanowisk i osiganie kompromisu w wielu trudnych
sprawach.

15
D. Sigel, J. Yancey, Odrodzenie spoeczestwa obywatelskiego. Rozwj sektora organizacji
pozarzdowych w Europie rodkowo-Wschodniej a rola pomocy zachodniej, Warszawa 1992, s.
15.
16
M. Zauska, Prawne i organizacyjne ramy dziaania organizacji pozarzdowych, [w:] Organi-
zacje pozarzdowe w spoeczestwie obywatelskim, M. Zauska, J. Boczo (red.), Katowice 1998,
s. 41-42.

86
Anna O-TOMIAK

W tradycyjnych spoeczestwach demokratycznych instytucje non-profit


artykuujc potrzeby obywateli wspieraj grupy, w imieniu ktrych wystpuj.
Wzmacniaj rnorodno opinii i pogldw. Chroni i dbaj o wolno sowa
i wyboru. Wprowadzaj obywatelskie postawy i zachowania. Umoliwiaj za-
angaowanie i uczestnictwo stanowice podstaw obywatelskoci. S partnerem
dla instytucji pastwa, politykw i organizacji biznesowych, co stanowi moe
o ich sile jako grupie nacisku17. Mog stanowi organ kontrolny i monitorujcy,
przeciwstawia si lokalnym i ponadlokalnym elitom, wyjaskrawia naduycia
wadzy, przypadki korupcji oraz dziaania ograniczajce prawa obywatelskie.
Ponadto powodowa mog wzrost jakoci podejmowanej, z podmiotami pa-
stwa i biznesu wsppracy, podejmowa dziaania prewencyjne, suce mi-
nimalizowaniu zagroe oraz dziaania mobilizujce instytucje i agendy rzdo-
we i samorzdowe do inicjowania wspdziaania na polu polityki spoecznej
i rozwoju regionalnego. Przyczyniaj si one take do generowania okrelonych
zachowa spoecznych i przepywu informacji publicznej. Skupiaj w swoich
szeregach osoby, dla ktrych dobrobyt i rozwj spoeczno-ekonomiczny s
priorytetem dziaania, ktre bior sprawy w swoje rce a nie tylko czekaj, co
im los przyniesie i biernie poddaj si kierunkowi mylenia i dziaania elit rz-
dzcych. Czsto angaujc osoby przedsibiorcze, rzutkie, charyzmatyczne,
tworz liderw, ktrzy dalej realizowa si mog na arenie politycznej, wcho-
dzc w struktury wadzy18.
Zatem, jako podmioty systemu bezpieczestwa spoecznego, promujc
obywatelskie postawy i zachowania, podkrelaj posiadanie, poza prawami
wynikajcymi z demokracji, rwnie obowizkw. Wypracowuj zmian po-
staw wzgldem instytucji pastwa, z czysto roszczeniowych do partycypuj-
cych. Organizacje pozarzdowe, poza czsto skuteczniejszym, bo bardziej ela-
stycznym i niezalenym wykonywaniem obok pastwa szeregu zada spoecz-
nych, dziki tworzonym niezalenym instytucjom, sprawuj rwnie piecz nad
realizacj rzdowych programw spoecznych i kierunkiem polityki rzdu
w odniesieniu do socjalnych problemw. Ponadto propagowa powinny warto-
ci demokratyczne, pluralizm, rnorodno pogldw oraz wzmacnia tosa-
moci narodowe, religijne czy kulturowe19.
Penic wiele doniosych funkcji, obsuguj take spoecznoci i wywieraj
wpyw na elity wadzy, partycypuj w redystrybucji dochodu. Reprezentuj
interesy poszczeglnych, wyrnionych ze wzgldu na okrelon waciwo,

17
Z. Wejcman, Konkurencja jako strategia dziaania organizacji pozarzdowych, [w:] Organiza-
cje pozarzdowe: projektowanie, wspdziaanie i wsppraca, A. Bednarski (red.), Warszawa
1997, s. 53.
18
Tame, s. 53.
19
K.J. Ners, I.T. Buxell, Pomoc dla transformacji w Europie rodkowo-Wschodniej. Raport
1995, Warszawa 1995, s. 84-85.

87
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa spoecznego

grup i jednostek, ktrych interesw nie uwzgldnia polityka podziau rodkw,


i ktre nie zostay objte oficjalnymi programami. Artykuuj potrzeby tych
grup, ktre nie s w stanie dotrze ze swymi problemami do opinii publicznej
oraz struktur decydujcych o podziale rodkw. Zajmuj je takie kwestie, kt-
rymi, z przyczyn ekonomicznych bd motywacyjnych, czsto nie
s zainteresowane inne podmioty. Peni rwnie funkcj podmiotw mediacji
i negocjacji, zmniejszaj spoeczne napicia, wnosz do systemw decyzyj-
nych uzgodnione interesy. Wyraaj, czsto krytyczne, pogldy zorganizowanej
opinii publicznej w odniesieniu do realizowanych przez publiczne podmioty,
oficjalnych programw. Dziaaj w rnych formach i rnym zakresie.
Instytucje trzeciego sektora, poprzez swoje dziaania, stanowi odpowied
na niedoskonaoci mechanizmu rynkowego oraz systemu demokratycznego
szczeglnie w odniesieniu do sfery potrzeb i zada spoecznych. S buforem,
pozwalajcym na rozadowanie, mogcych zaistnie, midzy rzdem a spoe-
czestwem, lub innymi uczestnikami rynku, konfliktw czy napi, poprzez
wpywanie na zmian politycznych celw czy zamierze oraz wprowadzanie
demokratycznych metod uzgadniania opinii czy pogldw. Poprzez fakt dobre-
go rozpoznania rynku odbiorcw, waciwego okrelenia zbioru potrzeb oraz
dysponowania rodkami i metodami pozwalajcymi waciwie konstruowa
projekty i programy pomocowe, reguluj poda i popyt na usugi spoeczne oraz
pozwalaj na samodzielny, przystajcy do preferencji darczycy, wybr kierun-
ku i rodzaju udzielanej pomocy20.
Wrd instytucji trzeciego sektora wyrni mona podmioty opiekucze,
grupy nacisku i grupy samopomocowe21. Tworz go organizacje, ktrych pod-
stawow funkcj jest wiadczenie pomocy, ktre udzielaj poradnictwa, infor-
macji i edukuj. Poza tym wyrni mona organizacje pomocy wzajemnej, dla
ktrych priorytetem dziaania jest wsplna potrzeba lub interes i praca na rzecz
swoich czonkw. Dziaalno innych polega na realizowaniu zada grupy naci-
sku, czyli wpywania na ksztat prowadzonej polityki spoeczno-gospodarczej,
wywierania presji na dokonywanie podanych reform, czy te dziaania zmie-
rzajce do uzyskiwania dodatkowych korzyci dla realizacji wasnych celw
statutowych poprzez przygotowywanie ekspertyz dla prac ustawodawczych lub
angaowanie opinii publicznej w realizacj wasnych zada. Funkcj instytucji
non-profit jest take wypenianie luk w systemie wsparcia spoecznego. Zadania
o takim charakterze peni wyspecjalizowane, zaangaowane i wykazujce wy-
soki stopie zindywidualizowania, organizacje uzupeniajce nisze w systemie
zabezpieczania spoecznych potrzeb. Organizacje pozarzdowe peni take
funkcj poszerzania wyboru, dziki ktrej korzystajcy z pomocy, ze wiadcze

20
E. Le, Niepastwowe podmioty...dz.cyt., s. 216-220.
21
Z. Woniak, Organizacje pozarzdowe w procesie..., dz.cyt., s. 12-13.

88
Anna O-TOMIAK

i usug spoecznych mog, spord wielu, wybra takie podmioty, ktre w ich
odczuciu, najlepiej, najpeniej zaspokoj wykazywane potrzeby czy interesy.
Podmioty trzeciego sektora peni poza tym funkcj rzecznictwa interesw,
o charakterze midzy innymi ekonomicznym, zawodowym, kulturowym, so-
cjalnym, danej grupy, ktra odzwierciedla si w promowaniu lub ganieniu
i krytykowaniu okrelonych zachowa. Peni rwnie funkcj stranika warto-
ci, ktra przejawia si w promowaniu solidarnoci midzyludzkiej poprzez
ochron zasady dobrowolnoci dziaania, przedsibiorczoci, wspuczestnic-
twa, wieloci, obrony interesw mniejszoci i ludzi sabszych.
Wykonujc swoj rol spoeczn, realizuj funkcj pomocy bezporedniej
i jako takie partycypuj w redystrybucji rodkw finansowych przeznaczonych
na wykonywanie zada spoecznych oraz zajmuj si tymi dziedzinami, ktrym
z rnych przyczyn, nie moe sprosta pastwo, lub ktre nie s interesujce dla
podmiotw rynkowych22. Poza tym peni rwnie funkcj reprezentacji intere-
sw, wzmocnion sieci rnorodnych i wielokierunkowych kanaw informa-
cji pozostajcych poza kontrol pozostaych sektorw. Ponadto aktywizuj
obywateli do dziaania i w tej funkcji uruchamiaj spoeczny kapita, pozwalaj
na unikanie marginalizacji, na przeduanie czynnego ycia. Podmioty pozarz-
dowe realizuj take funkcj innowacyjn, polegajc na kreowaniu i realizo-
waniu nowatorskich zmian w yciu spoecznym.
Wanym zadaniem organizacji pozarzdowych, w ramach uczestnictwa
w systemie bezpieczestwa spoecznego, jest mierzenie si z panujc sytuacj
spoeczno-ekonomiczn. Dziaanie w zakresie likwidacji uciliwych kwestii
spoecznych, motywowanie do samodzielnoci i promowanie wysokiej kultury
i jakoci ycia to niewtpliwie te funkcje, ktre realizowane s bez wzgldu na
rzeczywisto spoeczno-gospodarcz. Istotn rol trzeciego sektora wi-
da rwnie w dziaaniu na rzecz osignicia wzrostu i rozwoju gospodarczego,
poprzez wytwarzanie rnorakich dbr i usug, poprzez wpywanie na wzrost
uytecznoci z ich konsumpcji oraz ksztatowaniu struktury zatrudnienia23. In-
stytucje pozarzdowe, zatrudniajc pracownikw, prowadzc system szkole,
umoliwiajc wykonanie stau bior czynny udzia w aktywizacji osb bezro-
botnych i ksztatowaniu rynku pracy. Organizacje trzeciego sektora zapewniaj
take moliwo zdobywania dowiadczenia i umiejtnoci zawodowych oraz
szans sprawdzenia swoich predyspozycji do pracy w okrelonej dziedzinie
poprzez, szeroko stosowany, wolontariat. Korzyci z wolontariatu s dwustron-
ne. Czsto praca w charakterze wolontariusza zwiksza prawdopodobiestwo

22
J.. Marchlewski, System szacowania kosztw pomocy spoecznej, jako narzdzie obiektywizacji
wsppracy samorzdu i organizacji pozarzdowych, [w:] Aktywno obywatelska w rozwoju
spoecznoci lokalnej. Od komunikacji do wsppracy, M. Warowicki, Z. Woniak (red.), War-
szawa 2001, s. 185.
23
Por. L. Balcerowicz, Trzeci sektor, Wprost 2000, nr 29, s. 50-51.

89
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa spoecznego

znalezienia zatrudnienia na wymagajcym rynku pracy, natomiast organizacji


pozarzdowej pozwala na szersz realizacj usug i wiadcze24.
Podstawowy rodzaj aktywnoci organizacji pozarzdowych, polegajcy na
bezporednim wspieraniu osb, w celu przezwycienia dotykajcych ich trud-
noci i przeciwnoci losu, w formie udzielania bezporedniej pomocy material-
nej, finansowej i rzeczowej oraz niematerialnej w postaci konsultacji, rzecznic-
twa, pomocy specjalistycznej, wsparcia informacyjnego, organizacyjnego, czy
te psychologicznego, osobom i grupom potrzebujcym. Zaznaczy naley, e
udzielane wsparcie moe dziaa w dwch przeciwstawnych kierunkach. Moe
by czynnikiem aktywizujcym i ugruntowujcym wewntrzn si jednostek,
pozwalajcym na usamodzielnienie si odbiorcw, stanowic przyczynek do
wzrostu postaw obywatelskich. Moe jednak powodowa rwnie osabienie
motywacji do samoorganizacji, do tworzenia oddolnych, samorzdnych inicja-
tyw. Moe uzalenia i wzmaga poczucie nadmiernej kontroli spoecznej25.
Polem dziaania organizacji trzeciego sektora s wszystkie te dziedziny y-
cia spoecznego, w ktrych swobodnie dziaajcy mechanizm rynkowy okazuje
si zawodny oraz, w ktrych widoczna jest niewydolno pastwa, o podou
organizacyjnym, prawnym czy ekonomicznym. Dziaajc w warunkach gospo-
darki rynkowej, s rodkiem zaradczym na zjawiska wynikajce z niedoskona-
oci rynku, czyli te, ktre zwizane s z produkcj dbr publicznych, z racji
swojego charakteru, nieatrakcyjnych dla przedsibiorstw komercyjnych26.
Szczeglnie sprawdzaj si na polu owiaty i edukacji, ochrony zdrowia, pomo-
cy spoecznej, kultury, a take w dziedzinach zwizanych ze zrwnowaonym
rozwojem, ochron rodowiska i ekologi. Ich dziaania, w duej mierze, maj
charakter charytatywny, skierowane s do osb pokrzywdzonych przez los, do
upoledzonych umysowo, do majcych trudnoci socjalizacyjne, do uzalenio-
nych, bezdomnych, do dzieci i samotnych matek. Zajmuj je problemy grup
mniejszociowych, wyrnionych na skutek posiadania okrelonych cech. Nie
przechodz do porzdku dziennego rwnie nad problemami wynikajcymi
z globalizacji wiata27.
Rodzajem dziaa, w ktrym sektor non-profit znajduje si szczeglnie do-
brze jest wiadczenie bezporedniej pomocy osobom potrzebujcym, ktre sa-
me nie s w stanie zaspokoi swoich potrzeb, a ponadto nie potrafi wyegze-

24
Por. M. Jarco, Armia spoeczna, Wprost 1999, nr 36, s. 54-57.
25
Zob. S. Kawula, Pedagogika spoeczna wobec wyzwa wspczesnoci, Edukacja 1997, nr
2.
26
Por. G. Aniszewska, Nowa sytuacja organizacji nie nastawionych na zysk, Przegld Organi-
zacji 1999, nr 3, s. 40-42.
27
Por. S. Golinowska, Polityka spoeczna. Koncepcje instytucje koszty, Warszawa 2000, s. 33.
K. Piotrowska-Marczak, K. Kietliska, Rola sektora non-profit w opiece nad bezdomnymi, Poli-
tyka Spoeczna 1994, nr 10, s. 28-30.

90
Anna O-TOMIAK

kwowa potrzebnych wiadcze na podanym poziomie od instytucji publicz-


nych do tego powoanych28. Organizacje pozarzdowe uzupeniaj sie instytu-
cji pastwa i podmiotw sektora prywatnego, tworzcych produkt w postaci
wiadcze i usug, tworzcych dobra publiczne. Dla realizacji celw, tworz
waciwy system zasilania, wykorzystujc posiadane zasoby finansowe, pry-
watne kapitay oraz rodki publiczne. Instytucje trzeciego sektora, penic funk-
cj normalizacyjn, udzielaj si gwnie w dziedzinach, w ktrych pastwo nie
jest w stanie, wykorzystujc posiadane moliwoci prawne i organizacyjne,
zrealizowa okrelonych zada spoecznych, lub tam, gdzie nie traktuje istnie-
jcych problemw powanie lub ich nie dostrzega, albo te, pomimo waciwej
percepcji, nie jest w stanie ich rozwiza, a podmioty biznesowe nie chc dzia-
a w tym zakresie, gdy nie jest to dla nich atrakcyjne finansowo. Wykonuj
zadania zlecone w oparciu o zasady i wytyczne patnika, albo realizuj indywi-
dualne cele, w sposb sobie waciwy, z wykorzystaniem rnych rde finan-
sowania, zasadniczym warunkiem powstania i rozwoju organizacji obywatel-
skich jest aktywno jednostek i grup spoecznych, rozumiana jako ich udzia
w zorganizowanych formach przez wsplne okrelanie celw, zasad, metod
i form dziaania, tworzenie warunkw i uczestnictwo w dziaaniach. Inspirowa-
nie i organizowanie aktywnoci spoecznej moe by zarwno celem, jak
i rodkiem dziaania. Jako cel, pozwala ujawnia istniejce niezaspokojone
potrzeby i narastajce konflikty spoeczne. Jako rodek dziaania przygotowuje
program i realizuje okrelone zadania, przystosowujc je do istniejcych po-
trzeb i warunkw29.
Pozwalaj one osobom chccym skorzysta z oferowanych usug lub do te-
go zmuszonym, dokona wyboru wiadczenia i organizacji je oferujcej, przez
co stwarzaj konkurencj, co rzutuje na wzrost iloci i jakoci wiadcze. Ko-
rzystajc z nowoczesnych metod i sposobw realizacji celw oraz wprowadza-
jc specjalistyczne formy wsparcia s odpowiedzi na rzeczywiste potrzeby
klientw30. Prawo wyboru i pluralizm, na ktrych oparte jest demokratyczne
spoeczestwo, pozwalaj jednostkom, z rnych przyczyn, preferowa albo
sub publiczn, albo suby ochotnicze. Mnogo organizacji przyczynia si
do moliwoci porwnania, konkurencji i wyboru, a dziki temu, do wzrostu
jakoci ycia i dobrobytu spoecznego.
28
J.J. Wygnaski, Dlaczego warto mwi o organizacjach pozarzdowych?, [w:] Miejsce dla
kadego. Szkice i opracowania o sektorze pozarzdowym w Polsce, Warszawa 1996, s. 56.
29
J. Hrynkiewicz, Rola organizacji obywatelskich w polityce spoecznej, [w:] Przeciw ubstwu i
bezrobociu: lokalne inicjatywy obywatelskie, J. Hrynkiewicz (red.), Warszawa 2002, s. 63-64.
30
Por. R. Wielgos-Struck, Pozarzdowe instytucje pomocy spoecznej w regionie poudniowo-
wschodnim, Polityka Spoeczna 1996, nr 7, s. 5-8,
R. Wielgos-Struck, Pomoc dzieciom i modziey w dziaalnoci instytucji pozarzdowych, Poli-
tyka Spoeczna 1999, nr 7, s. 26-28.
R. Wrbel, Na ochotnika, Rzeczpospolita 1997, nr 88, s. 4.

91
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa spoecznego

Instytucje non-profit peni take funkcj rzecznictwa, polegajc na wy-


stpowaniu w imieniu i w interesie okrelonej grupy spoecznej. Ponadto reali-
zuj funkcj stranika wartoci i jako takie chroni wolno osobist, swobod
dziaania i podejmowania decyzji, rnorodno i pluralizm, przedsibiorczo,
solidarno, rwno. Wypeniaj luk w systemie organizacji i podmiotw
powoanych dla obsugi socjalnej spoeczestwa, wystpuj w miejscach i ob-
szarach, w ktrych brak jest wyspecjalizowanych instytucji. Organizacje poza-
rzdowe realizuj funkcj dawania pomocy, w formie wiadczenia dbr i usug,
udzielania informacji oraz wskazwek oraz funkcj pomocy wzajemnej, ktr
realizuj w formie samopomocy, wrd osb skupionych wok podobnych
problemw, takich, ktre wyrnia okrelona cecha31.
Podmioty sektora pozarzdowego umoliwiaj tworzenie bardziej lub
mniej zformalizowanych struktur spoecznych, s sposobem organizowania si
jednostek i grup. Stanowi cznik pomidzy publiczn administracj a spoe-
czestwem oraz pozwalaj na tworzenie relacji poziomych, pomidzy jednost-
kami i grupami spoecznymi. Std, jedn z podstawowych funkcji przez nie
realizowanych, jest integracja spoeczna32, ktra polega ma na propagowaniu
uznawanych oglnoludzkich wartoci, na propagowaniu rwnoci i wolnoci,
na jednaniu jednostek, grup, spoeczestw czy nawet narodw33. Funkcja inte-
gracyjna, przeciwdziaajca poczuciu alienacji, pozwalajca na przezwycianiu
rnic wiatopogldowych, ktrej istot jest tworzenie wizi spoecznych, sta-
wiana jest na rwni z funkcj afiliacyjn, ktrej sedno tkwi w potrzebie przyna-
lenoci czowieka do okrelonej zbiorowoci, grupy czy organizacji, oraz
z funkcj ekspresyjn, ktra umoliwia spenienie si, poszerzanie zaintereso-
wa, samorealizacj34. Funkcja integracyjna moe by wykonywana w zakresie
form i treci. Zakada wzmacnianie dziaalnoci spoecznej i wolontarystycz-
nej. Oparta jest na jednostkowych zainteresowaniach, potrzebach i emocjach.
Jest form dobrowolnej zgody na bycie i dziaanie razem, we wsplnym celu,
jednostek i grup w rodowisku lokalnym. Jest to integracja w dziaaniu, zblia-
nie do siebie odlegych wiatw w sposb naturalny, spontaniczny, a przy tym
racjonalny, systematyczny, perspektywiczny nastawiony na budowanie przy-
szoci35.

31
M. Zauska, Grupy samopomocowe...dz.cyt., s. 13-14.
32
Por. K. Frysztacki, Obszar dziaalnoci ochotniczej i rozwj spoeczestwa obywatelskiego w
Polsce, [w:] Sektor pozarzdowy w zmieniajcym si spoeczestwie, B. Synak, M. Ruzic (red.),
Gdask-Indianapolis 1996, s. 88.
33
M. Zauska, Spoeczne uwarunkowania angaowania si w dziaalno organizacji pozarzdo-
wych, [w:] Organizacje pozarzdowe w spoeczestwie obywatelskim, M. Zauska, J. Boczo
(red.), Katowice 1998, s. 40.
34
A. Kamiski, Funkcje pedagogiki spoecznej, Warszawa 1982, s. 155-158.
35
Tame, s. 155-158.

92
Anna O-TOMIAK

Organizacje pozarzdowe, przez swoje funkcjonowanie, maj wpyw na


socjalizacj i wychowanie jednostek, okrelaj kierunek i dynamik ich rozwo-
ju, rzutuj na wybr drogi yciowej. Ucz wspdziaania i wsppracy, pozwa-
laj na wypenianie rnych rl spoecznych. Stanowi etap przygotowania
zawodowego, ucz umiejtnoci waciwego zarzdzania zasobami ludzkimi,
wprowadzaj w tajniki kierowania i organizowania. Dziki nim ycie czowieka
nabiera kolorw, potrafi on lepiej interpretowa rzeczywisto, wykazuje si
gbszym zrozumieniem spoecznych bolczek, poznaje, czym jest empatia.
Realizuj si take promujc wiedz, wspierajc nauk i korzystajc z jej wyni-
kw36. Funkcja edukacyjna dotyczy oddziaywania, zmieniania i ksztatowania
postaw, pogldw i zachowa osb, jej realizacja jest wyrazem odpowiedzial-
noci ze przysze ycie jednostek37. Wykracza ona daleko poza ksztatowanie
postaw i umiejtnoci obywatelskich, (...) indukuje szersz zmian kulturow
i wiadomociow, rozwija sfer poznawcz i kompetencje intelektualne osb
uczestniczcych, a take wielu innych, na ktrych oddziauje38. Efektem jej
realizacji winno by take dobre rozumienie sektora pozarzdowego i waciwa
ocena jego znaczenia dla zabezpieczenia spoecznych potrzeb i rozwoju regio-
nw. Edukacja moe odbywa si bezporednio, poprzez organizowanie szko-
le, spotka, prelekcji oraz na bieco, w formie poradnictwa, dostarczania
informacji na temat rynku odbiorcw, sposobw pomocy i rodzaju dziaa spo-
ecznych. Edukowane mog by same organizacje pozarzdowe, ich czonkowie
i osoby aktywnie uczestniczce w dziaaniach podmiotw, wolontariusze oraz
klienci organizacji, a take opinia publiczna.
Reasumujc, stwierdzi naley, i rola organizacji pozarzdowych, w sys-
temie bezpieczestwa spoecznego, w demokratycznych strukturach pastwa,
jest nie do przecenienia. aden inny rodzaj podmiotw, pomimo istniejcych
trudnoci, czy to legislacyjnych czy finansowych albo organizacyjnych, nie
realizuje swoich celw tak efektywnie i skutecznie. Wynika to, w duej mierze,
z funkcjonowania w najbliszym otoczeniu klienta, dobrego rozpoznania po-
trzeb spoecznych oraz z posiadania wyszego ni administracja publiczna
stopnia niezalenoci od przepisw i finansw. Instytucje trzeciego sektora,
poprzez prawidow diagnoz rodowiska, stanowi dla administracji rzdowej
i terenowej rdo rzetelnej informacji o kwestiach spoecznych i rzeczywistych
problemach. Realizuj swoje cele i zadania w sposb optymalny, podstaw ich
wiadcze nie jest ograniczanie kosztw, ale maksymalizacja zwrotu z inwesty-

36
M. Winiarski, Funkcje organizacji i stowarzysze spoecznych w rodowisku lokalnym, [w:]
Pedagogika spoeczna. Czowiek w zmieniajcym si wiecie, T. Pich, I. Lepalczyk (red.), War-
szawa 1995, s. 188-189.
37
A. Olubiski, Socjalno-wychowawcze problemy postkomunistycznego spoeczestwa, Toru
1997, s. 18.
38
P. Gliski, Wsppraca organizacji pozarzdowych...dz.cyt., s. 53.

93
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa spoecznego

cji. W tym celu poszukuj waciwych, czsto pionierskich rozwiza, znajduj


i wprowadzaj w ycie nowe sposoby zaspokajania potrzeb. Wywieraj wpyw
na decyzje i dziaania administracji pastwa, prowokuj zachowania organw
wadzy zgodne ze spoecznymi oczekiwaniami, sprawuj rwnie w tym zakre-
sie kontrol. Motywuj do opracowywania i realizacji podanych projektw
i programw. Bdc instytucjami niezalenymi, w szerokim zakresie samofi-
nansujcymi si i autonomicznymi organizacyjnie, s gotowe i chtne do
wprowadzania innowacji oraz nowatorskich, odwanych systemw zaspokaja-
nia potrzeb, poprzez co, przyczyniaj si do rozwoju rynku usug spoecznych,
umoliwiaj potencjalnemu biorcy wybr spord oferowanych wiadcze oraz
instytucji, odciajc w ten sposb instytucje publiczne. Realizujc przyjte
cele umoliwiaj jednostkom i grupom spoecznych osiganie uytecznoci
z konsumpcji dbr i usug oraz zmniejszaj dysproporcje wystpujce w pozio-
mie i jakoci ycia, powoduj wzrost spoecznego zadowolenia, zmniejszaj
margines niedoli. Wspieraj rozwj indywidualny jednostki, zwikszaj poczu-
cie przynalenoci do grupy czy wsplnoty, promuj postawy obywatelskie,
aktywizuj, zachcaj do wzrostu spoecznego zaangaowania, wzmacniaj
poczucie odpowiedzialnoci jednostki za siebie, swj los i los swoich bliskich,
d do minimalizowania postaw roszczeniowych, do zdawania si na decyzje
i polityk pastwa. Instytucje non-profit, jak wczeniej ju zaznaczono, kszta-
tuj dynamik zatrudnienia, s rdem nowych miejsc pracy i aktywizacji za-
wodowej, pozwalaj na zdobycie niezbdnego dowiadczenia, przydatnego
pniej na rynku pracy. Ponadto, organizacje pozarzdowe uwraliwiaj spoe-
czestwo, ucz tolerancji, promuj solidarno spoeczn oraz inne wartoci
demokracji, wrd nich wolno pogldw i wypowiedzi, prawo do samoorga-
nizacji i stowarzyszania si, poprzez co urzeczywistniaj ide spoeczestwa
obywatelskiego39.

39
Z. Rubini, Organizacje pozarzdowe a administracja publiczna prawne podstawy i niektre
problemy wsppracy w zakresie pomocy spoecznej, [w:] Organizacje pozarzdowe projektowa-
nie, wspdziaanie i wsppraca, A. Bednarski (red.), Warszawa 1997, s. 12-13.

94
Anna O-TOMIAK

STRESZCZENIE

W artykule przedstawiona zostaa idea funkcjonowania w gospodarce rynkowej


trzeciego sektora. Zdefiniowano pojcie i charakter organizacji pozarzdowych.
Okrelono ich cel, motywy powstania i sposb funkcjonowania. Szczegowej
analizie poddano rol organizacji non-profit w systemie bezpieczestwa spo-
ecznego. Podkrelono podmiotowy charakter instytucji niekomercyjnych
w zaspokajaniu spoecznych potrzeb, wychowaniu i socjalizacji. Akcent poo-
ono rwnie na funkcj integracyjn realizowan przez sektor pozarzdowy
oraz ksztatowanie partnerskich relacji midzy pastwem, rynkiem i organiza-
cjami pozarzdowymi.

SOWA KLUCZOWE

Organizacje pozarzdowe, bezpieczestwo spoeczne, sektor non-profit.

SUMMARY

The article presents the idea of the functioning of the market economy third
sector. Defined was the concept and nature of NGOs (non-governmental organ-
izations). De-termined their purpose, themes establishment and functioning.
Detailed analyzes were the role of nonprofit organizations in the social security
system. Emphasized was the personal nature of non-profit institutions in meet-
ing social needs, education and socialization. The Emphasis was placed on the
integration function pursued by the non-governmental sector and the develop-
ment of partnerships between state, market and non-governmental organi-
zations.

KEYWORDS

NGOs, social security, non-profit sector.

95
Rola organizacji pozarzdowych w tworzeniu bezpieczestwa spoecznego

96
Samanta KOWALSKA

Samanta KOWALSKA

Ochrona praw czowieka w wietle


wybranych skarg indywidualnych
do Europejskiego Trybunau Praw
Czowieka w Strasburgu

Na pocztku XXI w. zapewnienie wolnoci i bezpieczestwa osobistego


stao si jednym z najbardziej priorytetowych postulatw. Stosunki mi-
dzyludzkie staj si coraz bardziej zoone. Powoduje to powstawanie
niepokojcych zjawisk, zarwno w sferze horyzontalnej, jak i wertykalnej.
Ludzie usilnie poszukuj ochrony przed bezprawoci i arbitralnoci.
W pastwach demokratycznych prawa i wolnoci jednostki zagwarantowa-
ne s na mocy ustawy zasadniczej Konstytucji. Niemiej, pastwa znajduj-
ce si w obrbie tego samego krgu cywilizacyjnego, nierzadko maj inne
uwarunkowania, tradycj oraz kultur prawn. W prawie pozytywnym od-
zwierciedlaj si akceptowane lub nieakceptowane w danej grupie wartoci
i denia. Std tak wane, aby pamita o istocie praw czowieka, ktra
powinna by punktem odniesienia zarwno dla organw stanowicych, jak
i stosujcych prawo. Oddalenie si od ich ponadczasowej uniwersalnej
istoty moe prowadzi do deprecjacji prawa i pastwa. W celu ochrony
przed arbitralnoci i bezprawnoci wypracowuje si standardy praw
czowieka. Zachodzi jednak ciga potrzeba stania na stray, aby rozumie-
nie prawa, wadzy i pastwa nie byo ani zbyt wskie, ani ekstensywne.
Nie wskazana jest take statyczno, ale racjonalne i obiektywne mylenie
naznaczone wiadomoci miejsca istoty ludzkiej we wszechwiecie.
Rozeznanie o stanie pastwowoci umoliwia analiza stanu przestrze-
gania praw czowieka, w ktrym niczym w zwierciadle odbija si rzeczy-
wisto faktyczna od deklaratywnej. Warto zastanowi si, jakie zmiany
nastpiy na przestrzeni ostatnich kilku lat pod ktem rozumienia i re-

97
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

spektowania praw czowieka. Niniejsze rozwaania zostan oparte na wy-


branych skargach indywidualnych1 do Europejskiego Trybunau Praw
Czowieka (ETPC) w Strasburgu. Zgodnie z Europejsk Konwencj Praw
Czowieka (KE)2 skargi indywidualne mog by przedkadane przez osoby,
organizacje pozarzdowe lub grupy jednostek, ktre stay si ofiarami na-
rusze praw zawartych w KE lub Protokoach Dodatkowych do Europej-
skiej Konwencji Praw Czowieka (art. 34).
Fundamentalnym prawem czowieka jest prawo do ycia3. Ogniskuj
si w nim wszystkie inne prawa i wolnoci. Uznawanie prawa do ycia
pomaga w realizacji innych praw, ktre inaczej mog sta si iluzoryczne.
Czowiek, aby mg w peni si rozwija i czu bezpiecznie, powinien
mie zagwarantowane take odpowiednie warunki do ycia, czyli prawa
socjalne, ekonomiczne, gospodarcze i kulturalne. Wane jest ich praktyczne
realizowanie, a nie tylko wygaszanie frazesw. Obywateli, ktrzy borykaj
si z trudnociami dnia codziennego wci przybywa. Wedug raportu
Gwnego Urzdu Statystycznego do gwnych czynnikw, ktre zwiksza-
j ryzyko ubstwa zaliczono niski poziom wyksztacenia i zwizany
z tym niski status zawodowy gowy gospodarstwa domowego, bezrobocie
oraz niepenosprawno4. Wiele osb spoglda z obaw w przyszo.
Oprcz bezpieczestwa faktycznego i prawnego powinno ka si wikszy
nacisk na bezpieczestwo socjalne, ktrego niestabilno staje si jednym
z najwikszych problemw. Intencjonalne uniemoliwianie lub pozbawianie
jednostek rodkw do ycia wymienia si wrd gwnych zagroe right
to life5.
W art. 8 Konwencji Europejskiej zawarte jest przesanie, i czowiek
powinien y w nieuwaczajcych warunkach w takim miejscu, ktre
mgby nazwa swoim domem (np. Chapman v. Wielka Brytania, 2001 r.,

1
Europejski Trybuna Praw Czowieka w Strasburgu posiada kognicj do rozpatrywania
rwnie skarg midzypastwowych. Powysz skarg moe zoy pastwo-strona Konwen-
cji Europejskiej, ktre uwaa, e inne pastwo-sygnatariusz KE naruszyo Konwencj lub
Protokoy Dodatkowe (art. 33).
2
Konwencja o Ochronie Praw Czowieka i Podstawowych Wolnoci zostaa podpisana
w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r.. Ratyfikowana przez Polsk ponad czterdzieci lat p-
niej (Dz. U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284).
3
W Pakcie Praw Obywatelskich i Politycznych przyjtym przez Zgromadzenie Oglne
ONZ w dniu 16 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1997 r., Nr 38, poz. 167) prawo do ycia zostao
okrelone jako prawo przyrodzone przysugujce kadej istocie ludzkiej (Every human
being has the inherent right to life) [art. 6 ust. 1].
4
Ubstwo w Polsce w wietle bada GUS, oprac. Gwny Urzd Statystyczny, Warszawa
2013, s. 69.
5
A. Redelbach, Natura praw czowieka, Toru 2001, s. 165.

98
Samanta KOWALSKA

skarga nr 27238/956). Jednak na podstawie powyszego artykuu Konwencji


Europejskiej nie mona wyrecypowa prawa do domagania si domu. Ana-
lizowany artyku ma zastosowanie nie tylko w relacjach pastwo obywa-
tel, ale take midzy osobami prywatnymi (Gmez v. Hiszpania, 2004 r.,
skarga nr 4143/02). Podczas inwestycji budowlanych, ktre wi si
z ingerencj w naturalne rodowisko naley podejmowa dziaania jak
najmniej inwazyjne, ktre powinny zosta poprzedzone odpowiednimi ba-
daniami i ekspertyzami.
Do drastycznego pogwacenia prawa do poszanowania ycia rodzinne-
go i prywatnego doszo w sprawie Akdivar i inni przeciwko Turcji, 1996
r. (skarga nr 21893/93), w ktrej wydano nakaz natychmiastowego opusz-
czenia domu przez rodzin kurdyjsk. Mieszkacy wioski Keleki w po-
pochu uciekali do rodzin w pobliskich miejscowociach, wielu stracio
dach na gow. onierze ograbili i spalili Keleki. Stanowio to race
pogwacenie art. 8 Konwencji Europejskiej, poniewa by to odwet turec-
kich si bezpieczestwa za denia niepodlegociowe ludnoci kurdyjskiej.
Europejski Trybuna Praw Czowieka stwierdzi naruszenie art. 8 KE. By
to ewidentny akt polityki terroru, ktry sprzeczny jest nie tylko z Euro-
pejsk Konwencj Praw Czowieka, ale i prawem midzynarodowym. Na-
rody cywilizowane powinny takie czyny potpia.
Na pocztku XXI w. do jednych z gwnych przyczyn ruchw
uchodczych7 na wiecie nale warunki ekonomiczne, konflikty na tle
narodowociowym, etnicznym i religijnym, wojny domowe, polityka terroru,
reimy polityczne. W aspekcie uchodcw nie jest dostrzegany kolejny
problem. Nie mona bowiem wykluczy, i w przyszoci ludzie bd
ucieka rwnie z powodu zagroenia zjawiskiem terroryzmu. Nie ulega
bowiem wtpliwoci, i pewne przyczyny terroryzmu wykazuj podobie-
stwo z czci uwarunkowa ruchw uchodczych.
Obecnie w Europie dominuje migracja o charakterze zarobkowym.
W zwizku z tym obserwuje si wzrost rnych form dziaalnoci prze-
stpczej, np. przemytu i handlu ludmi, prostytucji, niewolniczej pracy, wy-
zysku. W wielu krajach zwiksza si liczba tzw. papierowych maestw.
W Unii Europejskiej kadzie si nacisk na skoordynowanie polityki imi-
gracyjnej i azylowej, respektowanie zasady non-refoulement, udzielanie

6
W nawiasie przywouj wybrane wyroki Europejskiego Trybunau Praw Czowieka
w Strasburgu. Uyty skrt v oznacza versus (przeciwko), np. skarga osoby X.Y. zoona
przeciwko okrelonemu pastwu-sygnatariuszowi Konwencji Europejskiej.
7
Zob. A. Potyraa, Wspczesne uchodstwo. Prby rozwizania midzynarodowego problemu,
Pozna 2005.

99
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

ochrony uzupeniajcej, tymczasowej osobom z pastw trzecich oraz przy-


znawanie im odpowiedniego statusu8.
Prac przymusow, poddastwo i handel ludmi nie naley uznawa
za relikt przeszoci. Komisja Europejska uznaa handel ludmi za niewol-
nictwo naszych czasw9, ktrego ofiar mog pa zarwno kobie-
ty, mczyni, jak i dzieci w rnym wieku. W Strategii UE na rzecz
wyeliminowania handlu ludmi na lata 2012-2016 wskazano, i wspcze-
sne niewolnictwo moe wystpowa w postaci, np. zmuszania do prostytu-
cji, ebractwa, suby domowej, popeniania przestpstw (np. handel narkoty-
kami, kradziey), ponadto nielegalnej adopcji, pozyskiwania narzdw do
transplantacji, zawierania maestw pod przymusem. Przed pastwami-
sygnatariuszami Konwencji Europejskiej wyania si problem opracowania
skutecznych, efektywnych, transparentnych oraz zintegrowanych mechani-
zmw zapobiegawczych i prewencyjnych.
Standardy ochrony praw czowieka wymagaj, aby rozwanie ocenia
sytuacj przed podjciem decyzji o deportacji. Wadze nie powinny depor-
towa kogo do kraju, o ktrym posiadaj wiedz, i moe by tam nara-
ony na utrat ycia, zdrowia, bd tortury, nieludzkie lub poniajce trak-
towanie albo karanie10. Osoba, ktra ma zosta deportowana powinna mie
zapewnione skuteczne rodki odwoawcze (np. Ahmed v. Cypr, 2013 r.,
skarga nr 55352/12; Mo. M. v. Francja, 2013 r., skarga nr 18372/10).
W sprawie Jabari przeciwko Turcji, 2000 r. (skarga nr 40035/98), oby-
watelka Iranu ucieka z kraju ojczystego w obawie przed kar chosty,
bd ukamieniowania, poniewa w prawie islamskim cudzostwo jest
bardzo surowo karane. Kobieta udaa si do Turcji, a nastpnie do Francji.

8
Szerz. art. 62-63a Traktatu z Lizbony zmieniajcego Traktat o Unii Europejskiej i Trak-
tat ustanawiajcy Wsplnot Europejsk sporzdzony w Lizbonie dnia 13 grudnia 2007 r.
(Dz. U. z 2009 r., Nr 203, poz. 1569). Zob. take W.S. Staszewski, Zagadnienia migracji lud-
noci w konwencjach Rady Europy, Studia Prawnicze KUL 2009, nr 1 (37), s. 119-131; B.
Goworko-Skadanek, Problematyka migracji w dokumentach Wsplnot Europejskich, [w:] Pod
wielkim dachem nieba. Granice, migracje i przestrze we wspczesnym spoeczestwie, W.
Muszyski, E. Sikora (red.), Toru 2009, s. 155-168.
9
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekono-
miczno-Spoecznego i Komitetu Regionw z dnia 19 czerwca 2012 r., Strategia UE na rzecz
wyeliminowania handlu ludmi na lata 2012-2016 [COM (2012) 286]. Zob. dyrektyw Par-
lamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej z dnia 5 kwietnia 2011 r. w sprawie zapo-
biegania handlowi ludmi i zwalczania tego procederu oraz ochrony ofiar zastpujca decyzj
ramow Rady 2002/629/WSiSW (Dz. U. L 101 z dn. 15 kwietnia 2011 r.).
10
D. Long, Developments in extradition and expulsion cases, [w:] D. Long, Guide to juris-
prudence on torture and ill-treatment. Article 3 of the European Convention for the Pro-
tection of Human Rights, Geneva 2002, s. 33. Zob. take R. Alleweldt, Protection against
expulsion under article 3 of the European Convention on Human Rights, European Jour-
nal of International Law 1993, vol. 4, no 3, s. 360-376.

100
Samanta KOWALSKA

Wadze francuskie skieroway j jednak ponownie do Turcji, gdzie wyst-


pia o azyl. Z powodu niedochowania terminu wniosek skarcej nie zo-
sta rozpatrzony. Nie moga si jednak od tej decyzji odwoa. W prawie
tureckim termin na zoenie wniosku o azyl by bowiem stanowczo za
krtki (zaledwie pi dni). Kobieta miaa zosta wydalona mimo, i wadze
wiedziay, e w Iranie skarca moga zosta torturowana, a nawet skazana
na mier. Trybuna strasburski stwierdzi zamanie art. 3 i 13 KE.
Podobna sytuacja wystpia w sprawie Dzhurayev przeciwko Rosji,
2013 r. (skarga nr 71386/10). Skarcy, wyznawca islamu, uciek z Tadyki-
stanu z powodu przeladowa na tle religijnym oraz przypisywania mu
wsppracy z organizacj paraterrorystyczn. W Rosji otrzyma azyl tym-
czasowy. Jednak wadze Tadykistanu wystpiy o jego wydalenie. Rosja
posugujc si enigmatycznym pojciem bezpieczestwo narodo-
we przychylia si do deportacji. Skarcy zosta uprowadzony i porwany
na terenie Moskwy. W Tadykistanie przekazano go w rce funkcjonariu-
szy policji, ktrzy go torturowali. Biciem i si wymuszono na mczynie
przyznanie si do czynw, z ktrymi nie mia nic wsplnego, a za ktre
dosta wyrok dwudziestu szeciu lat wizienia. Trybuna orzek naruszenie
art. 3 Konwencji Europejskiej. W uzasadnieniu wyroku wskazano, i wadze
Rosji nie zachoway procedur prawnych, nie wziy pod uwag statusu
azylanta, ani sytuacji panujcej w Tadykistanie.
Posugujc si okreleniem bezpieczestwo pastwa nie powinno si
podejmowa decyzji o wydaleniu do kraju, w ktrym wystpuje rzeczywi-
ste zagroenie dla ycia lub zdrowia. Naley zaznaczy, e kwestia odpo-
wiedzialnoci wadz pastwowych za ochron ludzi pozostajcych pod
jego jurysdykcj musi by stawiana wyej ni zagroenie, jakie rzekomo
stwarza dana osoba.
Europejska Konwencja Praw Czowieka jest ywym tworem. Nie
wykluczone, i to, co uwaane jest za nieludzkie lub poniajce traktowa-
nie, w przyszoci zostanie uznane za tortury. Poniewa cige przekszta-
canie si rnych form przemocy, ktre wyamuj si spod wszelkich
norm prawnych i analityczno-deskryptywnych, to jeden z najpowaniej-
szych problemw XXI w.
Ponadto w prawie wewntrznym pastw sygnatariuszy Konwencji
Europejskiej powinny istnie precyzyjne i szczegowe podstawy prawne,
w ktrych zezwala si na pozbawienie wolnoci. Aresztowanie musi wyka-
zywa zgodno z krajowymi przepisami materialnymi i procesowymi.
Std wniosek, i prawo powinno odznacza si odpowiedni jakoci, do-
stpnoci oraz przewidywalnoci.
Trybuna strasburski wskaza, i podejrzenie, o ktrym mowa w art. 5
ust.1 lit. c Konwencji Europejskiej nie moe opiera si na oglnikowych,

101
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

subiektywnych i mao przekonywujcych przesankach, czy przypuszcze-


niach, nawet jeli pocztkowo sprawiaj wraenie wiarygodnych (Labita v.
Wochy, 2000 r., skarga nr 26772/95). Uzasadnione podejrzenie powinno
cechowa si tak obiektywnoci i wiarygodnoci oraz si argumentw,
aby nie tylko ledczy, ale i obserwatorzy mogli doj do przekonania, e
dana osoba rzeczywicie dopucia si zarzucanego czynu.
Osoba wykonujca wadz sdow powinna cechowa si bezstronno-
ci i niezalenoci, zarwno od stron postpowania, jak i organw wa-
dzy wykonawczej. Oznacza to, e powinna zachodzi niezawiso we-
wntrzna (sdzia nie powinien by stronniczy, ani ulega wasnym subiek-
tywnym odczuciom, emocjom, czy uprzedzeniom) i zewntrzna (nieuleganie
rnym naciskom, kierowanie si obiektywnoci)11.
Bezstronno i niezawiso wymagana jest szczeglnie w przypadku
osb umysowo chorych (D.N. v. Szwajcaria, 2001 r., skarga nr 27154/95).
Pojcie osoby umysowo chorej zmienia si wraz z rozwojem naukowym
i cywilizacyjnym. Wedug standardw ochrony praw czowieka nie zezwala
si na pozbawianie wolnoci czowieka tylko dlatego, e jego wiatopogld
albo postpowanie rni si od innych, jeeli zachowanie to nie przybiera
form ekstremalnych.
W sprawie Blume i inni przeciwko Hiszpanii, 1999 r. (skarga nr
37680/97), funkcjonariusze policji zamknli szeciu skarcych w osobnych
pokojach z przyciemnionymi oknami, poniewa wadze podejrzeway ich
o czonkostwo w pewnej sekcie religijnej. W stosunku do przetrzymywa-
nych wdroono kodowanie psychologiczne. Przetrzymywano ich przez
dziesi dni pod stra. Sdzia zarzdzi skierowanie do kliniki psychia-
trycznej. Stanowio to race pogwacenie standardw strasburskich, ponie-
wa w powyszej sytuacji skarcy byli wizieni z powodu swoich prze-
kona. Prbowano wmwi im chorob psychiczn.
Naley podkreli, i leczenie psychiatryczne w przypadku osb peno-
letnich nie jest przymusowe, lecz zaley od ich dobrowolnej decyzji.
Przymusow hospitalizacj mona zastosowa tylko wtedy, gdy jest to
obiektywnie niezbdne i uzasadnione wzgldami natury medycznej. Wyjt-
kowo, gdy dana osoba z powodu niekontrolowanego oraz agresywnego
zachowania stanowi zagroenie dla siebie i otoczenia mona niezwocznie
wyda opini o mentalnym stanie zdrowia12.

11
N. Mole, C. Harby, What is required for a tribunal to be (1) independent and (2) impar-
tial?, [w:] N. Mole, C. Harby, The right to a fair trial. A guide to the implementation of
article 6 of the European Convention on Human Rights, Strasbourg 2006, s. 30-38.
12
Zob. szerz. The European Convention on Human Rights and the rights of people with
mental health problems and/or intellectual disabilities, Budapest 2003, s. 29-38.

102
Samanta KOWALSKA

W innych sytuacjach przymusowe hospitalizowanie powinno zosta


poprzedzone wiarygodnym wykazaniem, i wystpuje i utrzymuje si taki
stan zdrowia, ktry uzasadnia podjcie powyszej decyzji w przypadku,
gdy inne metody leczenia nie przynosz rezultatu. Naley jednak uprzed-
nio uzyska obiektywn opini wyspecjalizowanego lekarza. W przeciw-
nym razie moe doj do zamania standardw strasburskich wynikajcych
z art. 5 ust. 1 lit. e KE w aspekcie poszanowania wolnoci i bezpiecze-
stwa osobistego.
Lekarz powinien bra pod uwag stan zdrowotny z chwili sporzdza-
nia opinii, a nie wczeniejszy (Varbanov v. Bugaria, 2000 r., skarga nr
31365/96). W sprawie Petukhova przeciwko Rosji, 2013 r. (skarga nr
28796/07), sd zarzdzi przymusowe poddanie skarcej badaniom psy-
chiatrycznym. Dziaania te podjto bez wiedzy kobiety. Prawo rosyjskie
zezwalao na przymusowe badanie tylko w przypadku sprzeciwu osoby,
ktra cierpiaa na zaburzenia psychiczne. W tej sytuacji doszo do jaskra-
wego zamania standardw strasburskich, poniewa sdzia opar si tylko
na opinii funkcjonariuszy policji i psychiatry sprzed siedmiu miesicy.
Lekarz osobicie skarcej nie przebada.
Jeeli dana osoba dobrowolnie zgodzi si na umieszczenie w domu
opieki spoecznej nie mona tego uzna za naruszenie standardw wynika-
jcych z art. 5 KE. Interes jednostkowy podyktowany zapewnieniem opieki
socjalnej, medycznej i higienicznej moe bowiem uzasadnia podjcie ta-
kich krokw przez wadz pod warunkiem, i nie dojdzie do tego pod
wpywem przymusu, podstpu lub groby. W sprawie H.M. przeciwko
Szwajcarii, 2002 r. (skarga nr 39187/98), syn skarcej nie zapewnia swojej
matce waciwych warunkw bytowo-socjalnych. Dlatego gubernator kanto-
nu Berno, kierujc si dobrem kobiety, przekaza j do wyspecjalizowanej
instytucji, gdzie nikt nie ogranicza jej swobody poruszania si, ani moli-
woci kontaktowania si z innymi osobami take spoza orodka.
Odmienna sytuacja miaa miejsce w sprawie Mihailovs przeciwko o-
twie, 2013 r. (skarga nr 35939/10). Skarcy by niepenosprawny i chory
na epilepsj. ona mczyzny doprowadzia do ubezwasnowolnienia oraz
skierowania skarcego do zakadu opiekuczego nie uzyskawszy jego
zgody. Mczyzna przebywa w tej placwce dziesi lat. Mimo, i opinie
lekarzy wykazay, e nie cierpi na chorob psychiczn, skarcy nie mg
przez cay ten okres wystpi o sdow kontrol decyzji o skierowaniu
do tej instytucji, ani o ubezwasnowolnieniu. Poniewa wczenie wedug
prawa otewskiego ubezwasnowolnionemu nie przysugiwao uprawnienie
do wystpienia o uchylenie decyzji w tym zakresie. W tej sprawie doszo
do arbitralnego pozbawienia wolnoci oraz racego naruszenia standardw
ochrony praw czowieka.

103
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

Zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunau Praw Czowieka


pozbawienie wolnoci nie powinno by dusze ni trwanie choroby. Mi-
dzy okresem wpynicia opinii lekarza a podjciem decyzji sdu w spra-
wie wyduenia detencji nie powinno upyn zbyt wiele czasu (Pereira v.
Portugalia, 2002 r., skarga nr 44872/98). Detencja z zwizku z chorob psy-
chiczn powinna by systematycznie sdownie kontrolowana.
Wedug obowizujcej w RP ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r.
o ochronie zdrowia psychicznego (Dz. U. z 2011 r., Nr 231, poz. 1375
z pn. zm.), zdrowie psychiczne jest fundamentalnym dobrem osobistym
czowieka. Organy wadzy pastwowej zostay zobowizane do ochrony
praw osb z zaburzeniami umysowymi13. Zdrowie psychiczne zostao wic
podniesione do rangi wartoci normatywnej chronionej przez prawodawc.
Powysza ustawa nakazuje przy wyborze rodzaju i metod leczniczych
bra pod uwag nie tylko cele zdrowotne, ale take interesy oraz inne dobra
osobiste osoby z zaburzeniami psychicznymi. Powinno dy si do osigni-
cia poprawy stanu zdrowia w sposb najmniej uciliwy. Osoba, ktra
otrzyma skierowanie do szpitala psychiatrycznego albo domu pomocy
spoecznej ma prawo do porozumiewania si bez ogranicze z rodzin
i innymi osobami, zakazuje si kontroli korespondencji (art. 1, 12-13).
Analizujc mentalny stan zdrowia powinno uwzgldnia si nie tylko
zmieniajce si prawo, ale take postp medycyny, a take zmiany zacho-
dzce w wiadomoci oraz trendach spoecznych. Problemem jest przeka-
zywanie do szpitali psychiatrycznych ludzi w rzeczywistoci zdrowych,
ktrych kto chce si pozby lub osb, ktre celowo si tam udaj, aby
unikn odpowiedzialnoci karnej. Naley w tym zakresie przeprowadza
bardziej skrupulatn kontrol.
W wielu krajach zachodzi potrzeba gruntownej i systemowej reformy
suby zdrowia nie tylko w kontekcie leczenia osb z zaburzeniami psy-
chicznymi. Szpital kojarzony jest z placwk, w ktrej ratuje si ludzkie
ycie. Pastwa strony Konwencji Europejskiej s zobowizane do ustana-
wiania przepisw egzekwujcych wysokie standardy zawodowe lekarzy.
Obowizkiem lekarza jest kierowanie si dobrem pacjenta, dostosowy-
wanie diagnostyki i sposobu leczenia do jego indywidualnych potrzeb.
Jednym z podstawowych rodkw ochrony prawnej ycia i zdrowia pa-
cjentw jest moliwo uruchamiania postpowa sdowych (proces cywil-
ny, karny) oraz dyscyplinarnych przed organami odpowiedzialnoci zawo-

13
Zgodnie z ustaw z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego (Dz. U. z
2011 r., nr 231, poz. 1375 z pn. zm.) oprcz organw administracji rzdowej oraz jednostek
samorzdu terytorialnego, powysze dziaania mog by realizowane take, np. przez grupy
samopomocy pacjentw i ich rodzin, stowarzyszenia i fundacje, kocioy oraz zwizki
wyznaniowe.

104
Samanta KOWALSKA

dowej lekarzy (Calvelli i Ciglio v. Wochy 2002 r., skarga nr 32967/96;


entrk v. Turcja, 2013 r., skarga nr 13423/09).
Kolejny aspekt dotyczy informowania pacjenta o stanie zdrowia oraz
przysugujcych prawach. Kady pacjent ma prawo wyraa zgod lub
odmow na przeprowadzenie zabiegu diagnostycznego, terapeutycznego, czy
rehabilitacyjnego. W przypadku, gdy pacjent nie jest w stanie wiadomie
podj decyzj lub jest maoletni, owiadczenie to naley uzyska od
przedstawiciela ustawowego lub opiekuna faktycznego, a gdy jest to nie-
moliwe otrzyma zezwolenie sdu opiekuczego. Gdy pacjent ma uko-
czone lat szesnacie, wymagana jest rwnie jego zgoda14. Naruszeniem
standardw praw czowieka jest sytuacja, w ktrej wbrew woli pacjenta,
lekarze bd prbowali przeforsowa swoje stanowisko, wymusi okrelony
zabieg lub metod leczenia. Nikomu nie mona ublia z powodw wia-
topogldowych, religijnych, etc. Jeli wymogi okrelone prawem s spenio-
ne, lekarz zobowizany jest do uszanowania woli pacjenta (np. Csoma v.
Rumunia, 2013 r., skarga nr 8759/05)15.
Lekarz moe powstrzyma si jednak od wykonania okrelonego za-
biegu lub podjcia metody leczenia16. Wwczas ustawa nakada na tego
lekarza wskazanie realnych moliwoci uzyskania wiadczenia w innym
podmiocie suby zdrowia. W ustawie jednak nie wyjaniono, jak mona
oceni, czy moliwoci te s realne. Sytuacja, w ktrej lekarz mo-
e odmwi wykonania wiadczenia zdrowotnego nie dotyczy jednak jak
stanowi art. 30 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza
i lekarza dentysty (Dz. U. z 2012 r., poz. 1456 z pn. zm.) okolicznoci,
w ktrych zwoka w jej udzieleniu mogaby spowodowa niebezpieczestwo
utraty ycia, cikiego uszkodzenia ciaa lub cikiego rozstroju zdrowia,
oraz w innych przypadkach niecierpicych zwoki. W ustawie nie wskaza-
no jednak, jaki prg powinien zosta przekroczony, aby niebezpieczestwo
utraty ycia lub rozstroju zdrowia mona byoby okreli jako cikie
i niecierpice zwoki. Mimo, i wydaje si to logiczne, w praktyce moe
wywoa dysonans interpretacyjny.

14
Zostao to zagwarantowane na podstawie art. 32 ust. 1-3 i 5 ustawy z dnia 5 grudnia
1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2012 r., poz. 1456 z pn. zm.).
Zob. M. liwka, Prawa pacjenta w prawie polskim na tle porwnawczym, Toru 2010, a
take T. Brzeziski, Etyka lekarska, Warszawa 2012.
15
W Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej zapis o zgodzie osoby zainteresowanej
znajduje si w art. 3. Twrcy Karty wskazali, i zgoda ta powinna by swobodna i wia-
doma. Ponadto wymaga si, aby zostaa wyraona zgodnie z procedurami okrelonymi
przez ustaw, czyli odesano do szczegowych regulacji prawa krajowego w tej materii.
16
Art. 39 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z
2012 r., poz. 1456 z pn. zm.).

105
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

Zagwarantowanie waciwych warunkw higienicznych i sanitarnych


w placwkach suby zdrowia to wymg ustawowy. Z danych Europejskie-
go Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorb (European Centre for
Disease Prevention and Control ECDC)17 wynika, i kadego dnia
w Europie tysice ludzi zmaga si z infekcjami i zakaeniami, do ktrych
dochodzi w placwkach szpitalnych. Jednym z nich jest gronkowiec zoci-
sty (Methicyllin-Resistant Staphylococcus aureus MRSA), ktry nie jest ju
tylko bakteri szpitaln. W sprawie Z. przeciwko Polsce, 2012 r. (skarga
nr 46132/08), ciarna pacjentka borykaa si z mocnymi blami brzucha.
Kobieta trafiaa do kolejnych szpitali, ale nikt nie mg zdiagnozowa
przyczyny schorzenia. Kilka razy wykonywano laparotomi (otwarcie ope-
racyjne jamy brzusznej). U pacjentki nastpia wielonarzdowa niewydol-
no (multiple organ dysfunction syndrome) wywoana gronkowcem, co
spowodowao w rezultacie mier podu. Trzy tygodnie pniej stwierdzo-
no zgon pacjentki w wyniku sepsy. Kobieta nie bya informowana o sta-
nie swego zdrowia, ani o ewentualnych skutkach wdraanych procedur
medycznych. Powyszy przykad ukazuje chorob szpitali, ewidentne braki
w egzekwowaniu przepisw dotyczcych praw pacjenta oraz zaniedbania
w sztuce medycznej. Std wniosek, e reformowanie suby zdrowia po-
winno odbywa si systematycznie i kompleksowo, aby sprosta standar-
dom praw czowieka.
Odpowiednie rodki medyczne, warunki infrastrukturalne, kadrowe, sani-
tarne oraz standardy bezpieczestwa powinny by zapewnione take
w orodkach opieki spoecznej. Trybuna strasburski bada niezwykle bul-
wersujc spraw mierci 15 dzieci niepenosprawnych fizycznie i psy-
chicznie w pastwowym orodku opiekuczym w Bugarii. Mimo wielo-
krotnych interwencji przez dyrektork, orodek nie otrzymywa adnego
wsparcia ze strony samorzdu, ani ministerstwa. Zimowe warunki sprawiy,
e placwka zostaa odcita od wszelkiej pomocy. Pracownicy ze swoich
zapasw przynosili ywno i dzielili si z podopiecznymi. Ogrzewanie
wczano zaledwie na dwie godziny dziennie. Trudne warunki doprowadzi-
y do tragicznych i traumatycznych wydarze. Trybuna stwierdzi jedno-
znacznie naruszenie prawa do ycia z powodu bezczynnoci organw
pastwowych (Nencheva i inni v. Bugaria, 2013 r., skarga nr 48609/06).
Bezczynno organw wadzy pastwowej to nadal jedna z najwik-
szych bolczek wielu krajw. Naley jak najszybciej wdroy odpowied-
ni koordynacj instytucji pastwowych oraz reform systemu opieki

17
Rozporzdzenie (WE) nr 851/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 kwietnia
2004 r. ustanawiajce Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorb (Dz. U. L
142 z dn. 30 kwietnia 2004 r.).

106
Samanta KOWALSKA

zdrowotnej i sdownictwa, aby nie dochodzio do narusze praw czowie-


ka.
Ochrona prawa do ycia obejmuje rwnie winiw. Wedug stan-
dardw praw czowieka winiowie powinni mie zagwarantowan odpo-
wiedni opiek medyczn. Administracja wizienna powinna zadba
o dobro i stan zdrowotny aresztowanego/winia18 bez wzgldu na ciar
gatunkowy przestpstwa, o ktre jest podejrzewany lub skazany (Dybeku
v. Albania, 2007 r., skarga nr 41153/06; Vinter i inni v. Wielka Brytania,
2013 r., skarga nr 66069/09, 130/10, 3896/10). Wrd niewaciwych warun-
kw wiziennych mona wymieni, np. brak waciwego owietlenia, wenty-
lacji, dostpu do wody. Ponadto zbyt mao zaj o charakterze kultural-
nym, wychowawczym, rekreacyjno-sportowym (Grzywaczewski v. Polska,
2012 r., skarga nr 18364/06; Olszewski v. Polska, 2013 r., skarga nr
21880/03). Wadze nie mog si tumaczy brakiem funduszy (np. dostoso-
wanie cel, remonty, konserwacje) [np. Dankevich v. Ukraina, 2003 r., skarga
nr 40679/98; Mamedova v. Rosja, 2006 r., skarga nr 7064/05]. Europejski
Trybuna Praw Czowieka niedochowanie w/w regulacji orzek w sprawie
D.G. przeciwko Polsce, 2013 r. (skarga nr 45705/07). Wizie cierpia na
parali obustronny, porusza si na wzku inwalidzkim. Chory wymaga
specjalistycznej opieki, cewnikw i pieluchomajtek, ktrych mu nie zapew-
niono. W wyniku tego mia trudnoci z utrzymaniem higieny osobistej,
a jego stan zdrowia si pogorszy. Trybuna uzna odpowiedzialno wadz
penitencjarnych. Wskaza na potrzeb uregulowania stanu prawnego wi-
ziennictwa.
Szczeglna odpowiedzialno pastwa pojawia si wtedy, gdy osoba,
ktra trafia na komisariat policji/do aresztu/wizienia jest zdrowa, a wy-
chodzi pobita, skatowana lub co gorsza tam umiera. Pastwo zobligowane
jest wwczas do przeprowadzenia sprawnego, skutecznego i niezalenego
ledztwa (np. Kili v. Turcja, 2000 r., skarga nr 22492/93; Velikova v. Buga-
ria, 2000 r., skarga nr 41488/98; Valasinas v. Litwa, 2001 r., skarga nr
44558/98; Robineau v. Francji, 2013 r., skarga nr 58497/11; Shchokin v.
Ukraina, 2013 r., skarga nr 4299/03).
Naley podkreli, i z art. 2 ust. 2 KE wynika, i zamaniem standar-
dw jest nie tylko umylne spowodowanie mierci czowieka, ale i posu-
giwanie si rnymi formami przemocy fizycznej (np. kopanie, bi-
cie, uywanie broni ostrej, czy pojazdu opancerzonego), albo/i psychicznej
(np. szykanowanie, drczenie, mobbing), ktre nie wi si ze skutkiem

18
A. Reidy, Detention on medical grounds, [w:] A. Reidy, The prohibition of torture. A guide
to the implementation of article 3 of the European Convention on Human Rights, Stras-
bourg 2002, s. 29-31.

107
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

miertelnym, ale powoduj dotkliwe cierpienia lub stan zagroenia dla


ycia i zdrowia (McShane v. Wielka Brytana, 2002 r., skarga nr 43290/98).
W obliczu zamieszek spoecznych lub demonstracji funkcjonariusze
publiczni powinni posugiwa si rodkami obezwadniajcymi, np. strumie-
niami wody; siatkami; pociskami zawicymi, olniewajcymi, oguszajcymi,
gumowymi. W orzeczeniu Yaa przeciwko Turcji z dnia 16 lipca 2013 r.
(skarga nr 44827/08), Europejski Trybuna Praw Czowieka zaznaczy, i
uycie gazu zawicego do rozproszenia demonstracji rwnie nielegalnej
nie bdzie zgodne z analizowan norm konwencyjn, jeeli gaz bdzie
bezporednio skierowany w tum, powodujc obraenia, a nawet mier
ludzi. Trybuna podkreli, i w prawie krajowym powinny by wyranie
okrelone i respektowane podstawy prawne oraz sposb posugiwania si
rodkami obezwadniajcymi.
Tasery (paralizatory) w wielu krajach traktowane s jako bro lekka.
Nie zawsze ich zastosowanie wskazuje na proporcjonalno uycia siy
przez funkcjonariuszy. Potwierdza to tragiczna mier obywatela polskiego
Roberta Dziekaskiego, ktry zmar na lotnisku Vancouver International
Airport w padzierniku 2007 r. wskutek kilkakrotnego nieuzasadnionego
zastosowania tasera przez funkcjonariuszy kanadyjskiej policji RCMP (Roy-
al Canadian Mounted Police).
Uywanie broni ostrej przez funkcjonariuszy wymaga szczeglnej
ostronoci19. Europejski Trybuna Praw Czowieka w Strasburgu wskaza,
i zwalczanie zorganizowanej przestpczoci i terroryzmu moe w pewnych
sytuacjach wymaga uycia broni (np. McCann, Farrell i Savage v. Wielka
Brytania, 1995 r., skarga nr 18984/91; Ribitsch v. Austria, 1995 r., skarga nr
18896/91; Dikme v. Turcja, 2000 r., skarga nr 20869/92), ale nie moe to
wykracza poza granice, o ktrych mowa w Konwencji Europejskiej. Opera-
cje sub bezpieczestwa powinny by dobrze zaplanowane, przeprowadzone
oraz kontrolowane, nawet jeli przebiegaj w trudnej sytuacji spoecznej,
bd niesprzyjajcych warunkach terenowych lub pogodowych (Kelly i inni
v. Wielka Brytania z 2001 r., skarga nr 30054/96)20.
Wedug standardw strasburskich ledztwo powinno zosta urucho-
mione nie tylko wtedy, gdy niewaciwego traktowania dopuszczaj si
funkcjonariusze publiczni, czy urzdnicy, ale take osoby prywatne bdce
pod jurysdykcj pastwow. W sprawie M.C. przeciwko Bugarii, 2003 r.
(skarga nr 39272/98), nie zapewniono skutecznego i sprawnego ledztwa

19
Por. ustaw z dnia 24 maja 2013 r. o rodkach przymusu bezporedniego i broni palnej
(Dz. U. z 2013 r., poz. 628 z pn. zm.) oraz rozporzdzenie Ministra Spraw Wewntrznych
i Administracji z dnia 19 lipca 2005 r. zmieniajce rozporzdzenie w sprawie uzbrojenia Policji
(Dz. U. z 2005 r., Nr 135, poz. 1142 z pn. zm.).
20
Zob. szerz. S. Kowalska, Prawa czowieka a terror i terroryzm, Kalisz 2008.

108
Samanta KOWALSKA

w przypadku podejrzenia dokonania gwatu na 14-latce przez dwch m-


czyzn. Niewtpliwie gwat odciska si nie tylko w psychice ofiary, ale
i narusza integralno fizyczn.
Rzetelne ledztwo powinno by wszczte w kadym przypadku mier-
ci czowieka. Nie dochowano tego w sprawie Leopold Przemyk przeciwko
Polsce, 2013 r. (skarga nr 22426/11). Syn skarcego zmar w 1983 r.
w wyniku obrae doznanych wskutek brutalnego pobicia przez funkcjona-
riuszy Milicji Obywatelskiej. Postpowania sdowe trway dwadziecia lat,
co doprowadzio do przedawnienia. Trybuna strasburski orzek zamanie
prawa do ycia w aspekcie proceduralnym, poniewa Polska nie przepro-
wadzia starannego i skutecznego ledztwa.
Prawo do rzetelnego postpowania sdowego (the right to a fair trial)
to jedno z najbardziej fundamentalnych praw obywatelskich. Artyku 6
Konwencji Europejskiej zapewnia proceduraln ochron praw i wolnoci
czowieka. Standard ten obejmuje badanie zasadnoci () oskarenia
w wytyczonej () sprawie karnej (np. Lavents v. otwa, 2002 r., skarga nr
58442/00; Makhfi v. Francja, 2004 r., skarga nr 59335/00; Sejdovic v. Wo-
chy, 2006 r., skarga nr 56581/00) oraz prawa i obowizki o charakterze
cywilnym (np. Sovtransavto Holding v. Ukraina, 2002 r., skarga nr
48553/99; Zvolsk v. Czechy, 2003 r., skarga nr 46129/99; Chevrol v. Fran-
cja, 2003 r., skarga nr 49636/99).
Naley podkreli, i sdzia, ani przedstawiciele mediw nie powinni
wypowiada si przed wydaniem prawomocnego wyroku w sposb, ktry
przekrelaby zasad domniemania niewinnoci (art. 6 ust. 2 KE) [Daktaras
v. Litwa, 2000 r., skarga nr 42095/98; Iwaczuk v. Polska, 2001 r., skarga
25196/94; Lamanna v. Austira, 2001 r., skarga nr 28923/95; Butkeviius v.
Litwa, 2002 r., skarga nr 48297/99; Lavents v. otwa, 2002 r., skarga nr
58442/00; Marziano v. Wochy, 2002 r., skarga nr 45313/99].
Co prawda, organy cigania i wymiaru sprawiedliwoci mog posugi-
wa si rwnie dowodami, ktre wystpuj niezalenie od oskaronego,
np. substancjami pochodzenia organicznego, wydzielinami organizmu, ale
pod warunkiem, i nie zostay pobrane pod wpywem naciskw lub
z zastosowaniem przymusu (Ortiz i Martin v. Hiszpania, 1999 r., skarga nr
43486/98).
Rozwj nowoczesnych technologii sprawia, e wyania si kolejny dy-
lemat zwizany z monitorowaniem obywateli. Urzdzenia te maj na celu
zwikszy bezpieczestwo. Z drugiej strony nasuwa si pytanie, czy nie
odbywa si to kosztem ycia prywatnego jednostek. W sprawie Friedl
przeciwko Austrii, 1995 r. (skarga nr 15225/89), Trybuna strasburski nie
stwierdzi naruszenia art. 8 KE, poniewa funkcjonariusze policji sfotogra-
fowali skarcego podczas demonstracji, czyli wydarzenia publicznego.

109
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

Wykonane zdjcia trafiy do policyjnej kartoteki nie dla identyfikacji


uczestnikw, czy podjcia krokw prawnych, lecz w celach wycznie do-
kumentacyjnych. Funkcjonariusze nie ingerowali w ycie prywatne skar-
cego.
Prawo gwarantuje ochron komunikacji oraz korespondencji. Poza sy-
tuacjami wyranie wskazanymi w przepisach prawnych, ingerencja ta jest
niedopuszczalna. Bez podstaw prawnych oraz odpowiedniego nakazu orga-
ny cigania nie mog wtargn do prywatnego domu, mieszkania, biura
czy kancelarii, a znalezione dokumenty uy do wytoczenia komu sprawy
karnej bez wiarygodnych dowodw (Miailhe v. Francja, 1993 r., skarga nr
12661/87)21.
Pastwa sygnatariusze Konwencji Europejskiej powinny zapobiega
przestpstwom w cyberprzestrzeni. Funkcjonariusze publiczni, ktrzy wyko-
nuj swoje obowizki z wykorzystaniem sieci internetowej oraz specjali-
stycznych programw komputerowych, nie powinni przekracza swoich
uprawnie, ani prawa. W sprawie Youth Initiative for Human Rights prze-
ciwko Serbii, 2013 r. (skarga nr 48135/06), pozarzdowa organizacja zajmu-
jca si ochron praw czowieka zwrcia si do sub wywiadowczych
Serbii BIA (Bezbednosno-Informativna Agencija) o udostpnienie informa-
cji, ile ludzi zostao objtych tajn kontrol w sieci w okrelonym prze-
dziale czasowym. Skarcym odmwiono twierdzc, i dane te s chronio-
ne tajemnic pastwow. Organizacja zwrcia si wic do krajowego
inspektora ochrony danych osobowych, wedug ktrego decyzja agencji
wywiadu bya niezgodna z prawem. W tej sytuacji wywiad owiadczy, i
danymi, o ktre pytaj skarcy, nie dysponuje. Europejski Trybuna Praw
Czowieka stwierdzi naruszenie art. 10 KE. Trybuna wskaza, i w tym
przypadku chodzio o bardzo wane informacje nie tylko dla debaty spo-
ecznej, ale i ochrony praw czowieka.
W spoeczestwie demokratycznym granice krytyki funkcjonariuszy
publicznych oraz politykw s szersze ni innych osb (np. Janowski v.
Polska, 1999 r., skarga nr 25716/94; Tualp v. Turcja, 2012 r., skarga nr
32131/08; Vakf i inni v. Turcja, 2013 r., skarga nr 28255/07). Jeeli polity-
cy i funkcjonariusze publiczni wykonujc swoje urzdowe funkcje, czyni
to z ominiciem lub bez zachowania wymogw prawa, mog jednak li-
czy si z krytyk obywatelsk i to w formie ostrzejszej ni w innych
okolicznociach (Nilsen i Johnsen v. Norwegia, 1999 r., skarga nr 23118/93;
Tualp v. Turcja, 2012 r., skarga nr 32131/08). Mog to by rwnie wypo-
wiedzi spontaniczne, ktre niekoniecznie musz przekracza akceptowalne

21
Zob. take, np. Ressiot i inni v. Francja, 2012 r., skarga nr 15054/07; Nagla v. otwa, 2013
r., skarga nr 73469/10.

110
Samanta KOWALSKA

granice krytyki w spoeczestwie demokratycznym (np. Janowski v. Polska,


1999 r., skarga nr 25716/94). W tym celu naley przeanalizowa kto by
nadawc i adresatem okrelonej wypowiedzi; ustali cel ekspresji oraz
okolicznoci, w ktrych j sformuowano. Ponadto istotne jest, czy adresat
nie by prowokatorem. Naley pamita, e cho krytyka obywatelska jest
dopuszczalna, nie moe przybiera takiego natenia sownego, ktra
uniemoliwiaby politykom oraz funkcjonariuszom publicznym wywizy-
wanie si z obowizkw naoonych przez prawo (Janowski v. Polska,
1999 r., skarga nr 25716/94).
Analizujc tre art. 10 Konwencji Europejskiej mona wycign
wniosek, e wypowied moe mie wymiar nie tylko sowny, ale rwnie
pozawerbalny, np. ekspresja literacka, artystyczna22. Pod omawian regulacj
kwalifikuj si take protesty organizowane pokojowo i zgodnie z przepi-
sami, ktre nie powoduj naruszenia porzdku publicznego, czy podegania
do przemocy.
W analizowanym artykule Konwencji Europejskiej nie ma wprost
sformuowanego zakazu stosowania przez organy wadzy cenzury prewen-
cyjnej. Nie ulega jednak wtpliwoci, i pojawienie si jej pod rn po-
staci stwarza zagroenie dla istoty pastwa demokratycznego (Ekin v.
Francja, 2001 r., skarga nr 39288/98). W Polsce zakazuje si cenzury pre-
wencyjnej na mocy art. 54 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. z 1997 r., Nr 78, poz. 483)23.
Z ochrony art. 10 KE nie mog korzysta wypowiedzi niezgodne
z prawem o charakterze antysemickim, rasistowskim, ksenofobicznym, czy
nawoujce, bd propagujce jakikolwiek system totalitarny (np. Khnen v.
Niemcy, 1988 r., skarga nr 12194/86; Witzsch v. Niemcy, 2005 r., skarga nr
7485/03).
Pastwa sygnatariusze Europejskiej Konwencji Praw Czowieka s
zobligowane wdroy skuteczne i efektywne mechanizmy oraz regulacje
zapewniajce realizowanie oraz respektowanie praw i wolnoci zagwaran-
towanych w KE. Wadze krajowe ponosz odpowiedzialno za osoby
przebywajce na terenach objtych jurysdykcj pastwow niezalenie czy

22
S. Kowalska, Wolno twrczoci artystycznej a ochrona dbr kultury w wietle prawa,
[w:] Kulturowe kody mediw. Stan obecny i perspektywy rozwoju, M. Sokoowski
(red.),Toru 2008, s. 246-259.
23
Na temat wczeniejszego okresu w dziejach Polski zob. np. Nie po myli wadzy. Studia
nad cenzur i zakresem wolnoci sowa na ziemiach polskich od wieku XIX do czasw
wspczesnych, D. Degen, M. ynda (red.), Toru 2012; Wbrew partii i cenzurze. Media pod-
ziemne w PRL. Studia i artykuy, P. Kardela, P.P. Warot, T. Wolsza (red.), Warszawa 2012; Z.
Romek, Cenzura a nauka historyczna w Polsce 1944-1970, Warszawa 2010; Przeskoczy t
studni strachu. Autor i dzieo a cenzura PRL, E. Skorupa (red.), Krakw 2010.

111
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

posiadaj obywatelstwo danego kraju. Odpowiedzialno ta dotyczy rw-


nie decyzji i dziaa urzdnikw oraz funkcjonariuszy publicznych.
W listopadzie 2000 r. podpisano Protok XII do Europejskiej Kon-
wencji Praw Czowieka. Na podstawie powyszego aktu prawnego nie
tylko prawa i wolnoci przewidziane przez Konwencj Europejsk, ale
kade prawo ustanowione przez prawodawc krajowego powinno zapew-
nia ochron przed dyskryminacj. Moe to dotyczy pochodzenia, pci,
koloru skry, jzyka, wyznania przynalenoci do mniejszoci narodowej
lub etnicznej. Nikt nie powinien by dyskryminowany przez wadz, za-
rwno w odniesieniu do dziaa podejmowanych na podstawie prawa, jak
i w ramach wadzy dyskrecjonalnej (tzw. swobodne uznanie). Artyku 1
Protokou nr XII do KE ma na celu ochron nie tylko przed rnymi
formami dyskryminacji ze strony organw pastwa, ale i midzy osobami
prywatnymi, ktrych prawa i wolnoci s regulowane przez prawo krajo-
we24.
Aktem dyskryminacji wedug standardw strasburskich nie jest jednak
ochrona, np. ludzi starszych, niepenosprawnych, dzieci, ofiar przestpstw.
Osoby takie wymagaj wielopaszczyznowych form pomocy oraz wsparcia.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.
U. z 1997 r., Nr 78, poz. 483) kadzie nacisk na opiek i ochron osb star-
szych. Do niedawna okres starzenia w wiadomoci wielu osb funkcjo-
nowa jako czas izolacji, niedostwa, samotnoci oraz degradacji spoecz-
nej, fizycznej i psychicznej. W postrzeganiu ludzi starszych nastpiy jed-
nak zmiany. Obecnie osoba starsza moe nadal by aktywna, rozwija
swoje pasje i zainteresowania, by potrzebna innym oraz prowadzi satys-
fakcjonujce ycie. Do urzeczywistniania tych celw nie wystarczy jednak
tylko przeformuowanie mentalnoci. Pastwo i prawo powinno rwnie
stwarza ludziom starszym moliwo integracji, adaptacji oraz uczestnic-
twa w yciu spoecznym. Potrzebne jest wsparcie zarwno spoeczne, jak
i infrastrukturalne, funkcjonalne oraz strukturalne. Bardzo wane jest pod-
trzymywanie wizi spoecznych, moliwo zaspakajania potrzeb kultural-
nych, edukacyjnych, duchowych. Ponadto powinno zapewni si dostp do
odpowiedniego wyywienia, wypoczynku i rekreacji. Istotna jest take po-
moc medyczna, socjalna i prawna, ktra chroniaby ich przed wyzyskiem
oraz przemoc psychiczn.
Niepenosprawni dysponuj takimi samymi prawami do ochrony ycia
rodzinnego i prywatnego, jak osoby penosprawne (Botta v. Wochy, 1998
r., skarga nr 21439/93). Z orzecznictwa strasburskiego wynika, i nadal

24
The scope of the European Convention: article 14 and Protocol 12, [w:] Handbook on
European non-discrimination law, Luxembourg 2010, s. 64.

112
Samanta KOWALSKA

naley pracowa nad przestrzeganiem standardw prawnych dotyczcych


osb niepenosprawnych. Powinno si zapobiega dyskryminacji, wyklucze-
niu oraz umoliwia integracj spoeczn. Ponadto podejmowa dziaania
polegajce na likwidowaniu barier funkcjonalnych i architektonicznych
(Bayrakc v. Turcja, 2013 r., skarga nr 2643/09). Osoby niepenosprawne nie
powinny czu si dyskryminowane z powodu wasnych lub prawnych
ogranicze. Europejska strategia w sprawie niepenosprawnoci na lata
2010-202025 ma na celu podejmowanie spjnych dziaa i wsppracy,
dziki ktrej niepenosprawni mogliby w peni korzysta z przysuguj-
cych praw. Podobnie w aspekt uwypukla Konwencja o osobach niepeno-
sprawnych26, w ktrej wskazano, i niepenosprawni powinni mie moli-
wo godnego, bezpiecznego ycia bez wzgldu na przydatno ekono-
miczn.
Dzieci s szczeglnie podatne na manipulacje, wyzysk i okruciestwo.
Konstytucja RP w art. 72 ust. 1 stanowi, i Rzeczpospolita Polska zapewnia
ochron praw dziecka. Kady ma prawo da od organw wadzy publicz-
nej ochrony dziecka. Naley zapewnia im warunki do waciwego roz-
woju fizycznego, psychicznego i emocjonalnego. Dom powinien by ostoj
mioci, zrozumienia, spokoju i bezpieczestwa. Tymczasem dzieci padaj
ofiar przemocy seksualnej i zncania. Wiele yje w zych warunkach
bytowo-socjalnych. Cierpi z powodu niedoywienia, s zmuszane do pracy
niewolniczej, czy prostytucji. Na forum krajowym i midzynarodowym dzia-
aj rnorodne instytucje, ktrych celem jest niesienie pomocy dzieciom.
W preambule Konwencji o prawach dziecka przyjtej przez Zgromadzenie
Oglne Narodw Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989 r. (Dz. U. z 1991
r., nr 120, poz. 526) zaznaczono, i dziecko z uwagi na swoj niedojrzao
fizyczn oraz umysow, wymaga szczeglnej opieki i troski, w tym wa-
ciwej ochrony prawnej, zarwno przed, jak i po urodzeniu (). Dziecko
powinno by w peni przygotowane do ycia w spoeczestwie jako in-
dywidualnie uksztatowana jednostka, wychowana () w szczeglnoci
w duchu pokoju, godnoci, tolerancji, wolnoci, rwnoci i solidarnoci.
Wskazano, i kade dziecko ma prawo korzysta z przysugujcych mu
praw bez jakiejkolwiek dyskryminacji (art. 2).
25
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekono-
miczno-Spoecznego i Komitetu Regionw, Europejska strategia w sprawie niepenospraw-
noci 2010-2020. Odnowione zobowizanie do budowania Europy bez barier, Bruksela, dnia
15 listopada 2010 r. [KOM (2010) 636]. Zob. uchwa Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej
z dnia 1 sierpnia 1997 r. Karta Praw Osb Niepenosprawnych (M.P. z 1997 r., Nr 50, poz.
475), a take Europejsk Kart Spoeczn sporzdzon w Turynie dnia 18 padziernika
1961 r. (Dz. U. z 1999 r., Nr 8, poz. 67).
26
Konwencja o prawach osb niepenosprawnych sporzdzona w Nowym Jorku dnia 13
grudnia 2006 r. (Dz. U. z 2012 r., poz. 1169).

113
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

Ofiary przestpstw naley chroni przed dyskryminacj. Wedug Pol-


skiej Karty Praw Ofiary osoby te maj prawo do godnoci, szacunku,
zrozumienia, bezpieczestwa, wolnoci od wtrnej wiktymizacji, dostpu do
sdu, restytucji oraz kompensacji doznanych szkd. Ofiarom przestpstw
naley zapewni pomoc medyczn, psychologiczn, materialno-socjaln
i prawn. W razie potrzeby przysuguje im prawo do anonimowoci. Orga-
ny cigania i wymiaru sprawiedliwoci powinny chroni przed dodatko-
wymi dolegliwociami zwizanymi z koniecznoci kontaktu ze sprawc
oraz dziaa nieopieszale. Dzieci ofiary gwatw powinny by przesuchi-
wane w obecnoci psychologa oraz w innym pomieszczeniu ni sala roz-
praw. W celu usprawnienia pomocy ofiarom przestpstw organy pastwo-
we i instytucje pozarzdowe powinny podejmowa wspprac. Urzdnicy
i funkcjonariusze nie powinni czeka a kto z rodziny wystpi ze for-
malnym wnioskiem lub skarg w obliczu zagroenia (neryildiz v. Turcja,
2004 r., skarga nr 48939/99).
Pastwa sygnatariusze Konwencji Europejskiej powinny zindywiduali-
zowa dziaania, modyfikowa oraz korelowa prawo w taki sposb, aby
jeszcze skuteczniej i efektywniej przeciwdziaa dyskryminacji oraz naru-
szeniom human rights27.
Od czasu opracowania Europejskiej Konwencji Praw Czowieka do-
szo do upadku bloku socjalistycznego, transformacji ustrojowo-systemowej,
zmian terytorialnych, ekonomicznych, obyczajowych i kulturowych. Przybie-
ra na sile zjawisko terroryzmu, ktre wyamuje si spod wszelkich norm
prawnych i analityczno-deskryptywnych. Immanentn cech terroryzmu jest
amorficzno, hybrydalno oraz cige przeksztacanie si w zjadliwe for-
my przemocy. Czynniki te odciskaj si niewtpliwie take na pojmowa-
niu, formach i sposobach ochrony praw czowieka.
Ponadto powstay lub ksztatuj si nowe zjawiska spoeczne (np.
zwizki partnerskie, transseksualizm, rozwj medycyny i biotechnologii)
oraz patologiczne, ktre s coraz bardziej wyrafinowane (np. nieznane
wczeniej formy niewolnictwa, eksploatowania, dyskryminacji; przeladowa-
nia, poniania i terroryzowania). Std wniosek, i prawo powinno odzna-
cza si okrelon dynamik.
Artyku 46 ust. 1 KE obliguje pastwa sygnatariuszy do respektowa-
nia orzecze Europejskiego Trybunau Praw Czowieka. Wymaga to
usprawnienia systemu monitorujco-kontrolnego28.

27
Zob. szerz. S. Kowalska, W poszukiwaniu ochrony przed bezprawnoci i arbitralnoci
strasburskie standardy praw czowieka, Pozna 2014.
28
High Level Conference on the Future of the European Court of Human Rights, Interla-
ken Declaration, 19 February 2010. Por. A. Mowbray, The Interlaken Declaration - the be-
ginning of a New Era for the European Court of Human Rights?, Human Rights Law

114
Samanta KOWALSKA

Standardy ochrony praw czowieka, ktre zostay w niniejszym artyku-


le wysublimowane na podstawie orzecznictwa Europejskiego Trybunau
Praw Czowieka mog okaza si pomocne w wyborze i konstruowaniu
nowych rozwiza prawnych, systemowych, zunifikowaniu oraz zharmoni-
zowaniu dziaa profilaktycznych i prewencyjnych.

Review 2010, vol. 10, i. 3, s. 519-528; High Level Conference on the Future of the Europe-
an Court of Human Rights, Izmir Declaration, 26-27 April 2011.

115
Ochrona praw czowieka w wietle wybranych skarg indywidualnych

STRESZCZENIE

Kompetentnym organem sdowniczym do rozpatrywania skarg, o ktrych


stanowi si w Konwencji o Ochronie Praw Czowieka i Podstawowych
Wolnoci jest Europejski Trybuna Praw Czowieka (ETPC) w Strasburgu.
W niniejszym artykule autorka przeanalizowaa wybrane skargi indywidu-
alne do ETPC. Badania naukowe ukazuj zmiany, jakie zaszy w pojmo-
waniu i ochronie praw czowieka w Europie na przestrzeni minionych
kilku lat. W niniejszym artykule podkrelono, i dziaania prawne, legisla-
cyjne, administracyjne i sdownicze powinna przenika wiadomo i pa-
mi o istocie praw czowieka.

SOWA KLUCZOWE

Europejski Trybuna Praw Czowieka, Konwencja o Ochronie Praw Czo-


wieka i Podstawowych Wolnoci, skarga indywidualna, skarga midzypa-
stwowa, prawa czowieka.

SUMMARY

The Competent judicial authority to consider applications which are consti-


tuted in the Convention for the Protection of Human Rights and Funda-
mental Freedoms is the European Court of Human Rights (ECHR) in
Strasbourg. In this article the author has prepared an analysis of selected
individual complaints to the ECHR. Scientific research shows changes in
the understanding and protection of human rights in Europe during the
past few years. The article emphasizes that legal action, legislative, admin-
istrative and judicial should permeate consciousness and memory of the
essence of human rights.

KEYWORDS

European Court of Human Rights, Convention for the Protection of Hu-


man Rights and Fundamental Freedoms, individual application, interstate
case, human rights.

116
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

Radosaw POSZAJ
Dariusz MAGIEREK

Problematyka i umiejscowienie
stanw nadzwyczajnych
w polskim systemie prawnym

Cytujc profesora Kazimierza Dziaoch, wsptwrc Konstytucji Rzeczypo-


spolitej z dnia 2 kwietnia 1997 r.1, mona stwierdzi, i rozdzia XI ustawy
zasadniczej powouje do ycia w konstytucji pastwa now konstytucj kon-
stytucj na nadzwyczajne okolicznoci2. Zagadnienie stanw nadzwyczajnych
na paszczynie konstytucyjnej zostao unormowane w art. 228 do 234 ustawy
zasadniczej. Pierwszy ze wskazanych przepisw ustanawia warunki wprowa-
dzenia stanw nadzwyczajnych oraz oglne zasady. Kolejne za (art. 229-234)
w sposb szczeglny odnosz si do rodzajw stanw nadzwyczajnych. Usta-
wodawca ju w paragrafie 1 art. 228 Konstytucji wskaza w katalogu numerus
clausus, trzy moliwe do wprowadzenia stany nadzwyczajne: wojenny, wyjt-
kowy oraz klski ywioowej. Nadmieni naley, e kada posta wskazanych
wyej stanw, oprcz uregulowania w ustawie zasadniczej, znajduj si rw-
nie w ustawach szczeglnych3.
Wprowadzenie ktregokolwiek ze stanw nadzwyczajnych nie jest jedno-
stronn wol czy te decyzj organw pastwowych, ale zawsze jest konse-
kwencj zaistnienia, pojawienia si okrelonego stanu rzeczy, innymi sowy

1
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Dz. U. 1997 Nr 78, poz. 483.
2
Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, nr XXXIV, s. 30, cyt. za M.
Brzeziski, Stany nadzwyczajne w polskich konstytucjach, Warszawa 2007, s. 165.
3
Zob. Ustawa z dnia 29 sierpnia 2002 r. o stanie wojennym oraz o kompetencjach Naczelnego
Dowdcy Si Zbrojnych i zasadach jego podlegoci konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej
Polskiej, Dz. U. z 2002, Nr 156, poz. 1301 z pn. zm.; Ustawa z dnia 21 czerwca 2002 r. o
stanie wyjtkowym, Dz. U. z 2002 r. Nr 113, poz. 985 z pn. zm.; Ustawa z dnia 18 kwietnia
2002 r. o stanie klski ywioowej, Dz. U. z 2002 r. Nr 62, poz. 558 z pn. zm.

117
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

warunkw, przesanek polityczno-administracyjnych i prawnych umoliwiaj-


cych jego inicjacj i wyranie wskazanych w art. 228 Konstytucji. Majc na
uwadze literaln tre tej normy prawnej zagadnienie stanu nadzwyczajnego
powizane jest z sytuacj szczeglnego zagroenia oraz niewystarczalnoci
posiadanych rodkw konstytucyjnych do jego usunicia.
W literaturze wielokrotnie definiowano stany nadzwyczajne, zawsze
w oparciu o normy konstytucyjne. Tak jak uczyni to chociaby Robert Szy-
nowski () przewidziane w Konstytucji instytucje prawa wewntrznego,
wprowadzone na podstawie ustaw w sytuacjach szczeglnych zagroe, jeli
zwyke rodki konstytucyjne oka si niewystarczajce4. W takiej sytuacji
istnieje moliwo czasowego odstpstwa od art. 10 Konstytucji, tj. zasady
trjpodziau wadzy stanowicego niejako podwaliny demokratycznego porzd-
ku prawnego. Oznacza to ewentualno wykorzystania nastpujcych metod:
skoncentrowanie wadzy w rkach egzekutywy, istotne zmiany w stanowieniu i
tworzeniu prawa oraz modyfikacj zarwno strukturaln, jak i zasad dziaania
organw wadzy publicznej5.
Najbardziej wyczerpujc definicj stanw nadzwyczajnych przedstawili
po zrekonstruowaniu Michaa Brzeziskiego6, Przemysaw Florjanowicz-
Bachut i Piotr Mikuli stwierdzajc e stany nadzwyczajne mona okreli jako
szczegowo normowane na poziomie konstytucyjnym lub ustawowym we-
wntrzpastwowe instytucje prawne oparte na konstrukcji stanu wyszej ko-
niecznoci, ktrych wprowadzenie w warunkach skrajnego zagroenia jest prze-
jawem suwerennoci pastwa, znamionami ktrych jest dorano
i kierunkowo dziaa podejmowanych w czasie ich obowizywania oraz ich
tymczasowo. Ponadto, instytucje stanw nadzwyczajnych upowaniaj do
czasowego ograniczenia lub uchylenia ustalonych i powszechnie obowizuj-
cych wartoci o fundamentalnym znaczeniu dla pastwa oraz jego obywateli7.
Wedug M. Brzeziskiego stan nadzwyczajny oparty jest na siedmiu ele-
mentach konstrukcyjnych. Po pierwsze jest to tryb wprowadzenia odnoszcy si
do samej procedury okrelajcej zarwno podmioty uprawnione do jego wpro-
wadzenia, ogoszenia, kontrolowania, nadzorowania, jak i relacje pomidzy
tymi podmiotami oraz inne wymogi zwizane z wejciem w ycie. Do grupy tej
nalee take bd prawne formy funkcjonowania stanu nadzwyczajnego. Dru-
gim elementem jest cel wprowadzenia, oznaczajcy przyczyn, dziaanie i efekt

4
R. Szynowski, Wspdziaanie administracji wojskowej i cywilnej w zakresie bezpieczestwa
narodowego wybrane elementy, Warszawa 2008, s. 64.
5
L. Garlicki, Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykadu, wyd. 10, Warszawa 2006, s. 407.
6
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajne wdz.cyt., s. 64
7
Zob. P. Florjanowicz-Bachut, P. Mikuli, Regulacja stanw nadzwyczajnych w polskim prawie
konstytucyjnym, s. 28, [w:] Zarzdzanie kryzysowe w samorzdzie Podstawy organizacyjno-
prawne, A. Kurkiewicz (red.), Warszawa 2008.

118
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

jaki ma zosta osignity. Kolejna cecha to przesanki zastosowania, ktre po-


winny wskazywa podstawy, warunki, uzasadnienie wprowadzenia stanu nad-
zwyczajnego. Zakres terytorialny natomiast, wedug autora, oznacza pewien
obszar, na ktrym stan ma obowizywa. Pitym elementem konstrukcyjnym
jest czas obowizywania, okrelajcy precyzyjnie dugo trwania ewentualne-
go stanu nadzwyczajnego. Natomiast pod pojciem rodkw nadzwyczajnych
rozumie naley, oprcz skutkw wywoanych dla obywateli, rwnie wszelkie
zmiany zwizane z wprowadzeniem stanu. Ostatnim elementem jest tryb jego
zawieszenia czy te zniesienia, ktry wskazuje podmioty i organy kompetentne
do jego zakoczenia8.
Podsumowujc niniejszy podrozdzia naley doda, e w literaturze pod-
krela si fakt, i waciwym miejscem regulacji stanw nadzwyczajnych jako
wyjcia awaryjnego w sytuacji szczeglnej oraz ich ostatecznoci powinna
by Konstytucja9. Ten sam tok rozumowania przyj polski prawodawca
umieszczajc wytyczne stanw nadzwyczajnych w osobnym rozdziale Konsty-
tucji.

Ograniczenia stanw nadzwyczajnych wynikajce z norm


prawa midzynarodowego i konstytucyjnego

Oczywistym jest, e tworzenie norm prawnych, dotyczcych moliwoci


wprowadzenia stanw nadzwyczajnych na poziomie konstytucyjnym czy te
ustawowym, ley w gestii kadego pastwa. Niewtpliwie jest to przejaw suwe-
rennoci w zakresie szeroko rozumianego formowania pastwowego porzdku
prawnego i ma na celu oddalenie wszelkich zagroe (w tym zagroenia bytu
pastwa) w sytuacjach szczeglnego zagroenia.
Niemniej jednak z uwagi, e kady ze stanw nadzwyczajnych niesie za
sob liczne ograniczenia w zakresie praw i wolnoci obywateli oraz jest wyjt-
kiem od podstawowych zaoe trjpodziau wadz. Dlatego te kade pastwo
musi uwzgldni w stanowieniu norm dotyczcych stanw nadzwyczajnych
pewne ograniczenia wynikajce z przepisw prawa midzynarodowego.
W przypadku Polski s to dwa obowizujce dokumenty: Midzynarodowy

8
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 21-22.
9
Podobnie M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 22, W. Komornicki, Ustrj pastwowy
Polski wspczesnej. Geneza i system, Wilno 1937, s. 430; P. Winczorek, Prawo konstytucyjne
Rzeczypospolitej Polskiej. Podrcznik dla studentw studiw nieprawniczych, Warszawa 2003, s.
333; W. Skrzydo, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, Krakw 2000, s. 308, L.
Garlicki, Polskie prawo konstytucyjnedz.cyt., s. 398.

119
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych10 (dalej zwany MPPOiP) oraz Euro-


pejska Konwencja Praw Czowieka11(dalej zwana EKPC).
Artyku 4 MPPOiP pozwala na czasowe zawieszenie wskazanej umowy
midzynarodowej, ale tylko po spenieniu kilku warunkw. Po pierwsze, od-
stpstwo od norm prawa midzynarodowego jest moliwe tylko w sytuacji, gdy
wyjtkowe niebezpieczestwo publiczne zagraa istnieniu pastwowoci.
Ponadto taki stan rzeczy musi by urzdowo i powszechnie ogoszony. Po trze-
cie podejmowane dziaania nie mog by sprzeczne z innymi umowami mi-
dzynarodowymi, a podejmowane rodki musz by adekwatne do zaistniaej
sytuacji. Dodatkowo pastwo musi uwzgldni w swoim dziaaniu, aby nie
dyskryminowa ze wzgldu na ras, pe, kolor skry, jzyk, pochodzenie spo-
eczne lub religi.
W punkcie drugim artykuu 4 MPPOiP odbiera natomiast pastwom mo-
liwo zawieszenia, nieprzestrzegania podstawowych praw podmiotowych jed-
nostki. Prawami tymi s: prawo do ycia (art. 6), prawo do prawomocnego wy-
roku skazujcego na kar mierci (art.6), prawo do amnestii lub uaskawienia
skazanego na kar mierci (art.6), zakaz poddawania torturom, nieludzkiemu
bd poniajcego traktowaniu i karaniu (art.7), zakaz niewolnictwa, podda-
stwa i handlu ludmi (art.8), zakaz pozbawiania wolnoci z powodu na cywilne
zapisy umowne (art.11), generalna zasada prawa nullum crimen sine lege
(art.15), ochrona prawna podmiotowoci prawnej (art.16) oraz ochrona wolno-
ci wyznania, sumienia i myli (art.18).
Drugim aktem o charakterze umowy midzynarodowej o powszechnym
zakresie obowizywania na terytorium Rzeczypospolitej jest EKCP. Traktat ten
zosta otwarty do podpisu 4 listopada 1950 r. w Rzymie, a ratyfikowany przez
Polsk w 1992 r. Artyku 15 dopuszcza podjcie krokw uchylajcych stosowa-
nie zobowiza midzypastwowych wynikajcych z umowy, ale tylko
w zakresie cile odpowiadajcym wymogom sytuacji, pod warunkiem, e
rodki te nie s sprzeczne z innymi zobowizaniami wynikajcymi z prawa
midzynarodowego. Ponadto dziaanie takie moe nastpi w wypadku kon-
fliktu zbrojnego bd innego zagroenia o charakterze publicznym zagraajce-
go yciu narodu.
W przypadku norm krajowych, artyku 233 ustawy zasadniczej zawiera re-
strykcje o randze konstytucyjnej, ograniczajce zakres ingerencji stanw nad-
zwyczajnych w sfery funkcjonowania pastwa i obywateli. Norma ta, nieco
zmieniona przez ustawodawc, w istocie rzeczy jest powtrzeniem sformuo-
wa zawartych we wspomnianym wyej art. 4 MPPOiP. W ustpie 1 art. 233
Konstytucji prawodawca odnis si do stanu wojennego
10
Midzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, Dz.U. 1997 Nr 38, poz. 167.
11
Konwencja o ochronie praw czowieka i podstawowych wolnoci, zmieniona protokoami 3, 5,
8 oraz uzupeniona protokoem 2, Dz.U. 1993 Nr 61, poz. 284.

120
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

i wyjtkowego nie pozwalajc na ograniczanie praw czowieka w zakresie god-


noci, obywatelstwa, ochrony ycia, humanitarnego traktowania, ponoszenia
odpowiedzialnoci karnej, dostpu do sdu, ochrony dbr osobistych, sumienia
i religii, prawa petycji, prawa rodzicw do wychowania dziecka i praw dziecka.
W przypadku stanu klski ywioowej natomiast, zgodnie z ust. 3, ustawodawca
dokona zabiegu odwrotnego, wskazujc wolnoci i swobody, ktre mog pod-
lega ograniczeniu. Dziki takiej formie legislacyjnej zakazano jakiejkolwiek
ingerencji w niewymienione swobody i prawa. Do grupy praw wskazanych
podlegajcych ograniczeniom w stanie klski ywioowej nale: () wolno-
ci i prawa okrelone w art. 22 (wolno dziaalnoci gospodarczej), art. 41 ust.
1, 3 i 5 (wolno osobista), art. 50 (nienaruszalno mieszkania), art. 52 ust. 1
(wolno poruszania si i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej), art.
59 ust. 3 (prawo do strajku), art. 64 (prawo wasnoci), art. 65 ust. 1 (wolno
pracy), art. 66 ust. 1 (prawo do bezpiecznych i higienicznych warunkw pracy)
oraz art. 66 ust. 2 (prawo do wypoczynku).
Ustp 2 artykuu 233 Konstytucji ponownie nawizuje do ratyfikowanego
traktatu midzynarodowego MPPOiP, a dokadnie art. 4, nie dopuszczajc do
wprowadzenia w stanie nadzwyczajnym ogranicze jednostki zwizanych z
ras, pci, jzykiem, religi, urodzeniem, majtkiem czy te pochodzeniem.
Dlatego te norma ta powinna by rozpatrywana jako lex specialis wobec art.
32 Konstytucji, w ktrym wyraona jest zasada rwnoci12. Z tego te powodu
nie sposb nie zgodzi si z B. Banaszak, ktry nie bez przyczyny stwierdzi, e
Konstytucja nie wytycza granic ani wszystkim gwarantowanym przez siebie
prawom i wolnociom, ani te poszczeglnym z nich. Granice te ustala si
z reguy dla konkretnego przypadku i powinno si stosowa zasad in dubio pro
libertate pozwalajc zapewni moliwie najwiksz efektywno praw i wol-
noci konstytucyjnych13.
Ostatnie ograniczenie zwizane ze stanami nadzwyczajnymi powizane jest
z dwiema zasadami oglnymi zasad ochrony podstaw systemu prawnego
oraz zasad ochrony organw przedstawicielskich, ktre zawarte s w art. 228
ust. 6 i 7 Konstytucji. Oglnie rzecz ujmujc, gdy szczegowo zostan om-
wione w nastpnym podrozdziale, normuj zakaz wprowadzania zmian w sytu-
acji jednostki w czasie trwania stanu nadzwyczajnego. W ten sposb w trakcie
jego obowizywania nie wolno zmienia ustawy zasadniczej, ordynacji wybor-
czych do centralnych i samorzdowych organw przedstawicielskich oraz sa-
mego aktu prawnego o stanach nadzwyczajnych. Ponadto w czasie trwania i po
zakoczeniu stanu w okresie dziewidziesiciu dni, nie mog by przeprowa-

12
B. Banaszak, Prawo konstytucyjne, wyd. 5, Warszawa 2010, s. 474.
13
Tame.

121
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

dzone wybory do parlamentu, samorzdu, prezydenckie. Tym samym przedu-


eniu podlega kadencja organw z legitymacj uzyskan w ostatnich wyborach.

Zasady oglne stanw nadzwyczajnych

Prawodawca uj wszystkie zasady oglne stanw nadzwyczajnych w art.


228 Konstytucji. Pierwsz z regu jest zasada wyjtkowoci (lub zasa-
da ostatecznoci14) oznaczajca, e stan nadzwyczajny mona wprowadzi
w sytuacjach szczeglnych zagroe, jeeli zwyke rodki konstytucyjne s
niewystarczajce. Wartym dodania jest take pogld jaki wyrazili Przemysaw
Florjanowicz-Bachut i Piotr Mikuli, i stany nadzwyczajne maj charakter
fakultatywny i dlatego te, pomimo wystpienia wszystkich przesanek w gestii
uprawnionego podmiotu nalee bdzie decyzja o wprowadzeniu odpowiednie-
go stanu nadzwyczajnego15. Ponadto, jak zauway K. Prokop, pod pojciem
zwykych rodkw konstytucyjnych naley rozumie wszelkie prawodawstwo
(konstytucyjne lub ustawowe) spoza rozdziau XI Konstytucji oraz stosowane
na potrzeby zwykych zada administracyjnych bez potrzeby ograniczania ja-
kichkolwiek praw obywatelskich. Dodatkowo zagroenie dla pastwa musi
mie charakter realny i obiektywny16. Regua ta celowo zawarta ju ustpie
pierwszym art. 228, podkrela wyjtkowe stosowanie stanw nadzwyczajnych.
W kolejnym ustpie znajduje si klauzula zwizana z obowizkiem wpro-
wadzenia jakiegokolwiek ze stanw nadzwyczajnych, tylko na podsta-
wie ustawy lub rozporzdzenia. Dodatkowo podlega ona ogoszeniu i podaniu
do publicznej wiadomoci. Jest to zasada legalnoci stanw nadzwyczajnych.
Zgodnie z ustpami 3 i 4 rwnie wszelkie ograniczenia praw i wolnoci oby-
watelskich oraz zagadnienia zwizane z wyrwnaniem strat majtkowych po-
wstaych wskutek stanu nadzwyczajnego wynika mog tylko z aktu prawa
stanowionego o randze ustawowej. Konsekwencj reguy legalnoci jest zakaz
domniemywania kompetencji wadz w czasie trwania stanu nadzwyczajnego
z innych regulacji prawnych.
Wartym podkrelenia s rwnie kwestie obowizku wyrwnania strat ma-
jtkowych. Wedug Leszka Garlickiego obowizek taki spoczywa po stronie
pastwa, ale mimo wszystko nie jest absolutny. Autor publikacji wskazuje, e
taki stan rzeczy wywodzi si z art. 228 ust. 4 Konstytucji i dlatego zosta ogra-
niczony zakres roszcze odszkodowawczych, jedynie do strat powstaych
z powodu dziaa zgodnych z prawem w czasie stanu nadzwyczajnego. Nato-

14
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 168.
15
P. Florjanowicz-Bachut, P. Mikuli, Regulacja stanwdz.cyt., s. 30.
16
K. Prokop, Stany nadzwyczajne w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 02.04.1997 r.,
Biaystok 2005, s. 19-20.

122
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

miast w przypadku krokw niezgodnych z obowizujcym prawem, kady ma


prawo do odszkodowania na podstawie art. 77 Konstytucji17.
Trzeci klauzul jest zasada proporcjonalnoci, oznaczajca konieczno
podejmowania dziaa wspmiernych, adekwatnych do zaistniaej sytuacji.
Zawarta ona jest w ust. 5 art. 228 dziaania () musz odpowiada stopnio-
wi zagroenia ().
W tym samym ustpie prawodawca unormowa (wprowadzajc tym samym
do przepisw prawa powszechnie obowizujcych) zasad celowoci, zmusza-
jc organy wprowadzajce stan nadzwyczajny do jak najszybszego () przy-
wrcenia normalnego funkcjonowania pastwa.
Przepis ten odnosi si take do nastpnej zasady tymczasowoci. Wnio-
skowa naley zatem, e stan nadzwyczajny nie posiada charakteru trwaego,
a byt jego zawsze jest ograniczony do chwili usunicia szczeglnego zagroe-
nia. Dodatkowo regua ta osobno normowana jest w odrbnych ustawach szcze-
glnych dotyczcych stanw nadzwyczajnych.
W ustpie 6 art. 228 zawarta zostaa zasada ochrony podstaw systemu
prawnego (lub wedug innego nazewnictwa zasada niezmiennoci najwaniej-
szych ustrojowych aktw prawnych18), oznaczajca zakaz zmiany, w trakcie
trwania stanu nadzwyczajnego, Konstytucji, ordynacji wyborczych do Sejmu
i Senatu, samorzdu terytorialnego, ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypo-
spolitej Polskiej oraz uregulowa dotyczcych stanw nadzwyczajnych. Taki
zabieg legislacyjny ma na celu uniemoliwienie wykorzystania, uycia stanu
nadzwyczajnego do wprowadzenia nowego systemu konstytucyjnego19. Suszn
tez w tej kwestii postawi rwnie w swojej ksice M. Brzeziski stwierdza-
jc, e w drodze wnioskowania a minori ad maius20, restrykcja zmieniania
ustaw stanw nadzwyczajnych oraz ordynacji wyborczych obejmuje take za-
kaz zarwno ich uchylania, jak i nowelizowania chociaby czciowego i nawet
zwizanego z inn materi prawn21. Pogld ten potwierdzi rwnie K. Prokop
podmioty posiadajce inicjatyw ustawodawcz nie mog wnie projektw
ustaw nowelizujcych te ustawy, a Marszaek Sejmu ma obowizek odmwi

17
L. Garlicki, Polskie prawodz.cyt., s. 401. Zob. Art. 77. 1. Kady ma prawo do wynagrodzenia
szkody, jaka zostaa mu wyrzdzona przez niezgodne z prawem dziaanie organu wadzy publicz-
nej. 2. Ustawa nie moe nikomu zamyka drogi sdowej dochodzenia naruszonych wolnoci lub
praw.
18
K. Wopiuk, Pastwo wobec szczeglnych zagroe. Komentarz wybranych przepisw Konsty-
tucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., Warszawa 2002, s. 8.
19
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 175, W.J. Wopiuk, Pastwo wobecdz.cyt., s.
84.
20
Wnioskowanie z mniejszego na wiksze, czyli jeli jest niedopuszczalne czyni mniej, to tym
bardziej zakazane jest zrobi wicej, zob. szerzej T. Stawecki, P. Winczorek, Wstp do prawo-
znawstwa, Warszawa 2011, s. 177.
21
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 175.

123
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

ich przyjcia. W przypadku tzw. inicjatywy ludowej wszelkie czynnoci zwi-


zane ze zbieraniem podpisw powinny by zawieszone. Jeeli moment wpro-
wadzenia stanu nadzwyczajnego zasta projekt ustawy w Sejmie, wszelkie prace
z nim zwizane, musz by zawieszone. Jeeli ustawa trafia do podpisu Prezy-
denta, powinien on j odoy ad acta. () Jeeli ustawa znajduje si w Trybu-
nale Konstytucyjnym, wszystkie procedury na czas trwania stanu nadzwyczaj-
nego powinny by zawieszone22. Ponadto owa petryfikacja wskazanych aktw
prawnych ma na celu ochron przepisw prawa majcych istotne, a wrcz pod-
stawowe znaczenie dla przywrcenia systemu prawnego sprzed wprowadzenia
stanw nadzwyczajnych23.
Ostatnia z konstytucyjnych zasad oglnych stanw nadzwyczajnych nazy-
wana jest regu ochrony organw przedstawicielskich. Ustawodawca umiej-
scowi j w ustpie 7 wskazanego wyej art. 228 Konstytucji. Zgodnie z
brzmieniem tego przepisu prawnego zabronione jest skrcenie kadencji Sejmu,
przeprowadzenie referendum oglnokrajowego oraz dokonanie wyborw do
parlamentu, na Prezydenta, organw samorzdu terytorialnego (w tym przypad-
ku odstpstwo od reguy, gdy wybory do organw samorzdowych mog si
odby na obszarze nieobjtym stanem nadzwyczajnym) w czasie trwania stanu
oraz w okresie dziewidziesiciu dni od jego zniesienia. Tym samym kadencje
organw zostaj odpowiednio przeduone.
Jak zauwaa L. Garlicki, wszystkie zasady s wsplne dla kadego z trzech
stanw nadzwyczajnych. Niemniej jednak pomidzy nimi samymi wystpuj
liczne rnice dotyczce midzy innymi przesanek ich wprowadzenia czy te
ograniczenia praw jak i czasu trwania24.

Oglna charakterystyka stanw nadzwyczajnych

Pierwszym z wymienionych stanw nadzwyczajnych jest stan wojenny.


Ten wyjtkowy tryb zosta znormalizowany co do przesanek, zakresu teryto-
rialnego, trybu wprowadzenia i nadzwyczajnych rodkw zarwno w Konstytu-
cji, jak i w Ustawie z dnia 29 VIII 2002 r o stanie wojennym oraz o kompeten-
cjach Naczelnego Dowdcy Si Zbrojnych i zasadach jego podlegoci konsty-
tucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej (dalej USW)25.

22
K. Prokop, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 36.
23
Zob. L. Garlicki, Polskie prawodz.cyt., s. 401-402, M. Kruk, Konstytucja Rzeczypospolitej
Polskiej z komentarzem, Warszawa 1997, s. 336, M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s.
175-176.
24
L. Garlicki, Polskie prawodz.cyt., s. 402.
25
Ustawa z dnia 29 sierpnia 2002 r. o stanie wojennymdz.cyt.

124
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

Z samej natury omawiany tryb nadzwyczajny posiada najdalej idcy cha-


rakter, gdy jego wprowadzenie bdzie uzalenione nawet od zagroenia pa-
stwa26.
Artyku 229 Konstytucji wskazuje o przesankach wprowadzenia stanu wo-
jennego. S to:
zewntrze zagroenie pastwa;
zbrojna napa na Polsk;
zobowizanie do wsplnej obrony na podstawie bilateralnej midzy-
narodowej umowy.
Cech charakterystyczn powyszych przesanek jest fakt, e posiadaj one
zawsze charakter obronny. Ponadto dwie ostatnie przesanki, po analizie i po-
rwnaniu z treci art. 116 ust. 6 Konstytucji27, s identyczne z warunkami
wprowadzenia stanu wojny. Przyj naley, e byo to dziaanie celowe usta-
wodawcy, gdy stan wojenny midzy innymi ma suy przygotowaniu do
ewentualnego stanu wojny. Zgodzi si naley take z M. Brzeziskim, ktry
susznie stwierdzi, e za spraw przesanek zastosowania stan wojenny zosta
uksztatowany jako rodzaj stanu nadzwyczajnego cile zwizany z zagroe-
niami ktrych rda znajduj si poza granicami kraju oraz maj charakter
militarny28.
Jak wskazuj Florjanowicz-Bachut i Mikuli pierwsza z przesanek posiada
charakter niedookrelony, ale naleaoby przyj, e w takim przypadku usta-
wodawca mia na myli zewntrzne zagroenie o charakterze militarno-
wojennym. W zwizku z tym to Prezydentowi, Radzie Ministrw i Sejmowi
bdzie przysugiwa ocena polityczna o zaistniaej sytuacji29.
Druga z przesanek precyzyjnie wskazuje warunek wprowadzenia stanu
wojennego. Oczywistym jest take, i z uwagi na brak definicji legalnej lub
ustawowej, termin ten naley interpretowa przy wspudziale prawa midzyna-
rodowego, a konkretnie art. 51 Karty Narodw Zjednoczonych30. Na margine-

26
L. Garlicki, Polskie prawodz.cyt., s. 403.
27
Art. 116. ust 1, Sejm decyduje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej o stanie wojny i o zawarciu
pokoju. ust.2. Sejm moe podj uchwa o stanie wojny jedynie w razie zbrojnej napaci na
terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub gdy z umw midzynarodowych wynika zobowizanie do
wsplnej obrony przeciwko agresji. Jeeli Sejm nie moe si zebra na posiedzenie, o stanie
wojny postanawia Prezydent Rzeczypospolitej.
28
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 189; podobnie L. Garlicki, Polskie pra-
wodz.cyt., s. 427, A. Cieszyski, Stan wojny a stan wojenny w przeobraajcym si polskim
prawie konstytucyjnym rekonstrukcja historyczna oraz analiza regulacji wspczesnych (1921-
1997), [w:] Przemiany polskiego prawa (lata 1989-1999), E. Kustra (red.), Toru 2001, s. 272.
29
P. Florjanowicz-Bachut, P. Mikuli, Regulacja stanwdz.cyt., [w:] red. A. Kurkiewicz, Za-
rzdzanie kryzysowe w samorzdzie. Podstawy organizacyjno-prawne, Warszawa 2008, s. 34.
30
Karta Narodw Zjednoczonych, Dz.U. 1947 Nr 23, poz. 90; Polska ratyfikowaa Kart w dniu
16 padziernika 1945 r., a dokument ratyfikacyjny zosta zoony Rzdowi Stanw Zjednoczonych

125
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

sie, tak wykadni niejednokrotnie wskazuje doktryna, stwierdzajc oglnie, e


w tym przypadku prawodawca mia na myli uycie jakichkolwiek rodkw
militarnych przez obc stron, majc na celu naruszenie integralnoci pastwa
lub jego niezalenoci politycznej31.
Ostatni z warunkw dotyczcy obowizku obrony wynikajcej z umowy
midzynarodowej jest niewtpliwie skutkiem podpisania przez Polsk Traktatu
Pnocnoatlantyckiego32. Przesank t naley interpretowa, e wskazane za-
groenie lub zbrojna napa nie musi dotyczy samej Rzeczypospolitej, ale
rwnie innego kraju wchodzcego do wsplnego bloku obronnego33.
Zgodnie z art. 229 Konstytucji to Prezydent Rzeczypospolitej na wniosek
Rady Ministrw moe wprowadzi stan wojenny na czci albo na caym tery-
torium pastwa. Wartym dodania jest fakt, i Prezydent wprowadza stan wo-
jenny na podstawie rozporzdzenia, a swoj kompetencj posiada tylko na pod-
stawie czy te w zwizku z wnioskiem Rady Ministrw. Akt taki dodatkowo,
zgodnie z art. 144 ust. 2 Konstytucji, wymaga odpowiedniej kontrasygnaty Pre-
zesa Rady Ministrw. W efekcie w czasie stanu wojennego powstaje pewna
dwuwadza wykonawcza co wymusza zarwno na Prezydencie, jak i Radzie
Ministrw zgodno dziaa34.
Dodatkowo Rada Ministrw we wniosku ma obowizek okreli przyczy-
ny i obszar, na ktrym ma by wprowadzony stan wojenny, a take odpowied-
nie do stopnia i charakteru zagroenia, () rodzaje ogranicze wolnoci i praw
czowieka i obywatela35.
Nastpnie Prezydent RP ma obowizek niezwocznie go rozpatrzy pozy-
tywnie (wydajc wspomniane wczeniej rozporzdzenie) lub odrzuci ten wnio-
sek. W przypadku przyjcia, w cigu 48 godzin przedstawia go Sejmowi. Sejm
natomiast jak wskazuje L. Garlicki, rwnie rozpatruje go niezwocznie (tj.
w najbliszym terminie) i przedmiotowe rozporzdzenie zatwierdza lub odrzuca
(uchyla) bezwzgldn wikszoci gosw, przy obecnoci co najmniej poowy
posw. Doktryna zwraca rwnie uwag na fakt, e prezydenckie rozporzdze-
nie o stanie wojennym, po pierwsze podlega ogoszeniu w Dzienniku Ustaw
na oglnych zasadach (wskazanych w art. 88 Konstytucji oraz ustawie z dnia 20

Ameryki w dniu 24 padziernika 1945 r. i w tym dniu Karta wesza w ycie w stosunku do Polski,
www.libr.sejm.gov.pl [11.10.2014].
31
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 191; A. Cieszyski, Stany nadzwyczajne
w Konstytucjidz.cyt., s. 178; W. Czapliski, Skutki prawne nielegalnego uycia siy w stosun-
kach midzynarodowych, Warszawa 1993, s. 50; K. Prokop, Stany nadzwyczajne w Konstytu-
cjidz.cyt., s. 49; L. Garlicki, Polskie prawo konstytucyjnedz.cyt., s. 403.
32
Traktat Pnocnoatlantycki, Dz.U. 2000 Nr 87, poz. 970.
33
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 191; L. Garlicki, Polskie prawodz.cyt., s.
403; K. Prokop, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 49.
34
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 182
35
Art. 2 ust. 2 Ustawy z dnia 29 sierpnia 2002 r. o stanie wojennymdz.cyt.

126
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

VII 2000 r. o ogaszaniu aktw normatywnych i niektrych innych aktw praw-


nych36), po drugie podlega dodatkowemu ogoszeniu do publicznej wiadomoci
(art. 4 USW). Ponadto art. 5 USW nakada obowizek na redaktorw dzienni-
kw, nadawcw radiowych i telewizyjnych ogoszenie bezpatnego podania
rozporzdzenia o wprowadzeniu stanu wojennego.
Stan wojenny zostaje wprowadzony na czas nieokrelony, a znosi go Pre-
zydent RP, na wniosek Rady Ministrw w drodze rozporzdzenia (), jeeli
ustan przyczyny, dla ktrych () zosta wprowadzony oraz zostanie przywr-
cone normalne funkcjonowanie pastwa37.
Zgodnie z art. 9 USW w trakcie trwania stanu wojennego organy w dal-
szym cigu dziaaj w tych samych strukturach organizacyjnych oraz przysu-
guj im te same kompetencje z pewnymi zastrzeeniami.
Rozdzia drugi USW generuje kompetencje i zasady dziaania centralnych
organw wadzy publicznej. Art. 10 USW powicony jest uprawnieniom Pre-
zydenta, ktry w czasie stanu wojennego jest odpowiedzialny za:
kierowanie (wraz z Rad Ministrw) obron kraju;
na wniosek Rady Ministrw przydziela do okrelonych stanowisk kie-
rowniczych organy publiczne, postanawia o stanach gotowoci obron-
nej, okrela zadania si zbrojnych, mianuje Naczelnego Dowdc Si
Zbrojnych, zatwierdza plany operacyjne armii, uznaje (na wniosek Na-
czelnego Dowdcy Si Zbrojnych) obszary jako strefy dziaa wojen-
nych;
na podstawie wniosku Rady Ministrw, na podstawie art. 136 Konsty-
tucji moe zarzdzi cakowit bd czciow mobilizacj, ale tylko
w sytuacji bezporedniego i zewntrznego zagroenia pastwa.
Dodatkowo, na podstawie art. 234 Konstytucji, w sytuacji, gdy Sejm nie
moe zebra si na posiedzeniu, Prezydent (po wniosku Rady Ministrw) moe
wydawa rozporzdzenia z moc ustawy, ktre maj charakter prawa po-
wszechnie obowizujcego. Niemniej jednak akty te podlegaj zatwierdzeniu
przez Sejm przy najbliszym posiedzeniu.
Rada Ministrw natomiast w drodze zarzdzenia, uruchamia system kiero-
wania obron, na wniosek Naczelnego Dowdcy Si Zbrojnych, w strefie bez-
porednich dziaa wojennych, okrela zasady funkcjonowania organw pu-
blicznych lub podejmuje decyzje o ich zniesieniu, przekazuje kompetencje woj-
skowe organom, ktre znajduj si w tej strefie. Zgodnie z ustpem 2 art. 11

36
Ustawa z dnia 20 lipca 2000 r. o ogaszaniu aktw normatywnych i niektrych innych aktw
prawnych, Dz.U. z 2000 r. Nr 62, poz. 718.
37
Art. 8 ust. 1 Ustawy z dnia 29 sierpnia 2002 r. o stanie wojennymdz.cyt.

127
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

USW w przypadku braku moliwoci zebrania si na posiedzeniu Rady Mini-


strw, kompetencje jej przejmuje Prezes Rady Ministrw.
Kierowanie i dowodzenie siami zbrojnymi w obszarze dziaa wojennych
naley do Naczelnego Dowdcy Si Zbrojnych, ktry zgodnie z art. 134 ust. 4
Konstytucji jest mianowany przez Prezydenta na wniosek premiera.
W terenie natomiast cywilne kierowanie sprawami obronnymi naley do
prerogatyw wojewody, ktry midzy innymi moe nakada obowizki na sa-
morzd terytorialny, a premier w okrelonych przypadkach (w tym niewywi-
zywanie si z tak naoonego zadania) ma prawo do wprowadzenia zarzdu
komisarycznego w danej jednostce samorzdu terytorialnego38.
Tak jak w kadym stanie nadzwyczajnym, w przypadku stanu wojennego
moliwe jest wprowadzenie adekwatnych i proporcjonalnych do zaistniaej
sytuacji ogranicze praw i wolnoci czowieka oraz obywatela. Decyzje
o ewentualnych restrykcjach podejmuje premier, ministrowie lub wojewoda.
Oczywistym jest, e musz one by zgodne z obostrzeniami wskazanymi wcze-
niej w niniejszej publikacji. W szczeglnoci organy maj kompetencje do:
zniesienia prawa do strajku i innych form protestu art. 19 USW;
dokonywania przeszuka osb i mienia (w tym nieruchomoci), kt-
rych dziaalno zagraa bezpieczestwu art. 20 USW;
wprowadzenia cenzury prewencyjnej art. 21 USW;
kontrolowania przesyek, listw, rozmw telefonicznych art. 20
USW;
zawieszenia prawa do zgromadze art. 22 USW;
naoenia obowizku posiadania przy sobie dokumentu stwierdzaj-
cego tosamo art. 23 USW;
wprowadzenia nakazu lub zakazu przebywania w okrelonym miej-
scu lub czasie czy te obowizku zgoszenia przebywania w okrelo-
nej miejscowoci art. 23 USW;
ograniczenia w dostawach towaru i usug art. 24 USW;
ograniczenia w swobodzie dziaalnoci gospodarczej art. 24 USW;
ograniczenia w obrocie rodkami patniczymi art. 24 USW;
ograniczenia w posiadaniu broni palnej art. 24 USW;
wprowadzenia dodatkowych zada na przedsibiorcw i osoby fi-
zyczne art. 25 USW;
wprowadzenie zarzdu komisarycznego w jednostkach samorzdu te-
rytorialnego art. 25 i 25a USW; inne uprawnienia reglamentacyjne
i obostrzenia, dotyczce midzy innymi rodkw transportu ldowe-
go, morskiego, powietrznego, wiadcze osobistych i rzeczowych.

38
Art. 14 Ustawy z dnia 29 sierpnia 2002 r. o stanie wojennym dz.cyt.

128
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

Koczc uwagi oglne na temat stanu wojennego naley zacytowa L. Gar-


lickiego, ktry w kilku dygresjach zawar stan wojenny: treci stanu wojen-
nego jest wprowadzenie okrelonych przeksztace do przepisw regulujcych
funkcjonowanie aparatu pastwowego i sytuacj prawn jednostki. Ponadto
autor zauwaa e:
Wprowadzenie stanu wojennego nie daje podstaw do zawieszenia funkcjo-
nowania parlamentu (w kadym razie dopki organ ten bdzie faktycznie zdol-
ny do dziaania). Jedynym dopuszczalnym odstpstwem od normalnego zakresu
kompetencji parlamentu jest udzielenie prezydentowi, na wniosek Rady Mini-
strw, prawa wydawania rozporzdze z moc ustawy, ale tylko w granicach
wyznaczonych zasadami legalnoci, proporcjonalnoci i celowoci i tylko wte-
dy, gdy Sejm nie moe si zebra na posiedzenie (art. 234).
Wprowadzenie stanu wojennego nie daje podstaw do zawieszenia dziaal-
noci Trybunaw i sdw. Mog wprawdzie nastpowa przesunicia dotycz-
ce waciwoci sdw, w szczeglnoci midzy sdami powszechnymi a sdami
wojskowymi, nastpuje take (art. 239 i nast.) zaostrzenie odpowiedzialnoci
karnej za pewne czyny. Natomiast tworzenie sdw wyjtkowych lub wprowa-
dzenie trybu doranego jest dopuszczalne tylko w czasie wojny (art. 175 ust. 2
konstytucji), co nie jest tosame z okresem stanu wojennego39.
Kolejnym stanem nadzwyczajnym jest stan wyjtkowy, ktrego elementy
konstrukcyjne s niemale identyczne ze wskazanym powyej stanem wojen-
nym. Podstawy prawne funkcjonowania zawarte s w art. 230 i 231 Konstytucji
oraz Ustawie z dnia 21 VI 2002 r. o stanie wyjtkowym (dalej UOSWyj)40.
Zgodnie z art. 230 Konstytucji stan wyjtkowy mona na terytorium Polski
wprowadzi w trzech przypadkach:
w sytuacji zagroenia konstytucyjnego ustroju pastwa;
w sytuacji zagroenia bezpieczestwa obywateli;
w sytuacji zagroenia porzdku publicznego, w tym (zgodnie z art. 2
UOSWyj) dziaania o charakterze terrorystycznym lub w cyberprze-
strzeni.
Ponadto ustawodawca w art. 2 UOS-Wyj podkreli awaryjno stanu wy-
jtkowego, po raz kolejny podkrelajc, e jego wprowadzenie jest uzalenione
od braku posiadania wystarczajcych rodkw konstytucyjnych w danej sytu-
acji.
Powysze warunki maj charakter oglny i wynikaj z zagroe wewntrz-
nych41. Warunek zagroenia konstytucyjnego ustroju pastwa zwizany jest
z ustrojem pastwowym, a wic z podstawowymi instytucjami, zasadami ustro-

39
L. Garlicki, Polskie prawodz.cyt., s. 404-405.
40
Ustawa z dnia 21 czerwca 2002 r. o staniedz.cyt.
41
J. Ciapaa, Prezydent w systemie ustrojowym Polski (1989-1997), Warszawa 1999, s. 199.

129
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

jowymi pastwa znajdujcymi swoje odzwierciedlenie w ustawie zasadniczej.


Wnioskowa naley zatem, e wskazane zagroenie musi by skierowane prze-
ciwko fundamentom ustrojowym Rzeczypospolitej Polskiej42. Druga z przesa-
nek zagroenie bezpieczestwa obywateli, niewtpliwie odnosi si do takich
wartoci jak ycie, zdrowie i mienie, przy czym zagroenie to musi by znacz-
ce, uniemoliwiajce normaln egzystencj43. Trzeci warunek, na podstawie
ktrego mona wprowadzi stan wyjtkowy, to zagroenie porzdku publiczne-
go, terminu bardzo oglnego, niedookrelonego. Dlatego te zgodzi si naley
z Krzysztofem Prokop, e powinno si w takiej sytuacji przyj porzdek pu-
bliczny, ktry obejmuje kilka elementw. Pierwszym z nich jest stan normalne-
go funkcjonowania instytucji pastwowych, drugim stan normalnego funkcjo-
nowania spoeczestwa, a trzecim i ostatnim elementem jest stan normalnego
funkcjonowania gospodarki narodowej44.
Wprowadzenie stanu wyjtkowego nastpuje w drodze rozporzdzenia pre-
zydenckiego, na wniosek Rady Ministrw. Nastpnie, w przypadku akceptacji,
dokument ten trafia w cigu 48 godzin do Sejmu. Sejm za rozpatruje go nie-
zwocznie, na najbliszym posiedzeniu i moe go odrzuci bezwzgldn wik-
szoci gosw w obecnoci przynajmniej poowy posw. Moe on by rw-
nie wprowadzony, tak samo jak stan wojenny, na caym obszarze Polski lub
jego czci. Jedynym odstpstwem od stanu wojennego jest ustawowe doprecy-
zowanie czasowego obowizywania stanu wyjtkowego do 90 dni. Jego prze-
duenie moe nastpi tylko raz i to za zgod Sejmu i nie duej ni na kolejne
szedziesit dni. Wnioskowa naley e po upywie 150 dni stan wyjtkowy
ulega zniesieniu z mocy prawa45.
W trakcie trwania stanu wyjtkowego, dziaaniami przywracajcymi nor-
malne funkcjonowanie pastwa kieruj:
Prezes Rady Ministrw w przypadku wprowadzenia stanu wyjt-
kowego na obszarze wikszym ni obszar jednego wojewdztwa,
waciwy wojewoda w przypadku wprowadzenia stanu wyjtkowe-
go na obszarze lub czci obszaru jednego wojewdztwa46.
Prezydent natomiast, na wniosek premiera, w celu przywrcenia normalne-
go dziaania pastwa, moe postanowi o uyciu Si Zbrojnych.
rodki nadzwyczajne przewidziane dla stanu wyjtkowego s niemal iden-
tyczne jak dla stanu wojennego. Jedyn z rozbienoci jest brak prerogatywy
nadanej prezydentowi do wydawania rozporzdze z moc ustaw. W efekcie

42
Zob. szerzej M. Brzeziski, s. 206; K. Prokop, s. 77-79.
43
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 206, K. Prokop, Stany nadzwyczajnedz.cyt.,
s. 89, K. Wojtyczek, Granice ingerencjidz.cyt., s. 253.
44
K. Prokop, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 85 i 87.
45
Podobnie P. Winczorek, Komentarz do Konstytucjidz.cyt., s. 293.
46
Art. 9 Ustawy z dnia 21 czerwca 2002 r. o staniedz.cyt.

130
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

ustawodawca nada moliwo wprowadzenia tych samych rodkw nadzwy-


czajnych dotyczcych ogranicze w zakresie praw i wolnoci czowieka47. Uj-
tymi natomiast w stanie wyjtkowym dodatkowo restrykcjami z zakresu praw
czowieka i obywatela s:
prawo do odosobnienia osb (ktre maj ukoczone 18 lat lub w nie-
ktrych sytuacjach po ukoczeniu 17 roku ycia) zagraajcych bez-
pieczestwu lub porzdkowi publicznemu, o czym decyduje wojewo-
da, a odosobnionemu przysuguje zaskarenie do sdu wojewdzkiego;
prawo do zawieszenia dziaalnoci stowarzysze, organizacji czy te
partii politycznych, ktrych dziaalno zwiksza zagroenie ustroju
pastwa, bezpieczestwa lub porzdku.
Ostatni ze wskazanych konstytucyjnie typw stanw nadzwyczajnych, stan
klski ywioowej, posiada zupenie inny charakter anieli dwa pozostae.
Susznie wskaza L. Garlicki, e w odrnieniu od stanu wyjtkowego ktry
zakada istnienie dramatycznego podmiotu wewntrz spoeczestwa nakierowa-
ny jest na solidarne zwalczanie si natury48.
Ponadto warto zwrci uwag na fakt, e ujcie tego sytemu jako osobnego
typu stanu nadzwyczajnego w polskim ustawodawstwie, jest pewnym novum
konstytucyjnym, gdy w poprzednich regulacjach klska ywioowa wchodzia
w zakres stanu wyjtkowego49. Byo to dziaanie ustawodawcy celowe, zamie-
rzone, gdy jak wskazuje M. Brzeziski () konstytucjonalizacja stanu klski
ywioowej jawi si jako swoiste ograniczenie stanu wyjtkowego, polegajce
na rwnoczesnym wyczeniu z przesanek zastosowania stanu wyjtkowego
zagroe wewntrznych, powodowanych przez awarie techniczne lub katastrofy
naturalne, wydarzenia, w ktrych rola sprawcza czowieka jest ograniczona,
oraz przypisaniu do stanu klski ywioowej ograniczonych rodkw nadzwy-
czajnych50.
Stan klski ywioowej uregulowany zosta w art. 232 Konstytucji oraz
Ustawie z dnia 18 IV 2002 r. o stanie klski ywioowej (dalej USK)51.
Definiujc stan klski ywioowej naley odnie si do art. 3 USK,
w ktrej prawodawca poda ustawowe definicje 3 elementw skadajcych si
na ten typ stanu nadzwyczajnego. Po pierwsze pod pojciem klski ywioowej
naley rozumie () katastrof naturaln lub awari techniczn, ktrych

47
Podobnie M. Brzeziskidz.cyt., s. 210-211.
48
L. Garlicki, Polskie prawodz.cyt., s. 410.
49
Por. art. 37 Maej konstytucji Ustawy konstytucyjnej z dnia 17 padziernika 1992 r. o wza-
jemnych stosunkach midzy wadz ustawodawcz i wykonawcz Rzeczypospolitej Polskiej oraz o
samorzdzie terytorialnym, Dz.U. 1992, Nr 84, poz 426 z pn. zm.; oraz art. 1 Ustawy z dnia 5
grudnia 1983 r. o stanie wyjtkowym, Dz.U. 1983, Nr 66, poz 297 z pn. zm.
50
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 213.
51
Ustawa z dnia 18 kwietnia 2002 r. o stanie klskidz.cyt.

131
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

skutki zagraaj yciu lub zdrowiu duej liczby osb, mieniu w wielkich roz-
miarach albo rodowisku na znacznych obszarach, a pomoc i ochrona mog by
skutecznie podjte tylko przy zastosowaniu nadzwyczajnych rodkw, we
wspdziaaniu rnych organw i instytucji oraz specjalistycznych sub
i formacji dziaajcych pod jednolitym kierownictwem.
Po drugie katastrofa naturalna to () zdarzenie zwizane z dziaaniem si
natury, w szczeglnoci wyadowania atmosferyczne, wstrzsy sejsmiczne,
silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, dugotrwae wystpowanie eks-
tremalnych temperatur, osuwiska ziemi, poary, susze, powodzie, zjawiska
lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, masowe wy-
stpowanie szkodnikw, chorb rolin lub zwierzt albo chorb zakanych lu-
dzi albo te dziaanie innego ywiou.
Po trzecie awaria techniczna rozumiana przez ustawodawc jako gwa-
towne, nieprzewidziane uszkodzenie lub zniszczenie obiektu budowlanego,
urzdzenia technicznego lub systemu urzdze technicznych powodujce prze-
rw w ich uywaniu lub utrat ich waciwoci.
Z tak przedstawionych poj naley wnioskowa, e stan klski ywioo-
wej to katastrofa naturalna lub awaria techniczna, ktrych skutki zagraaj y-
ciu, zdrowiu, mieniu czy te rodowisku w wielkich rozmiarach, na duych
obszarach, a ich przezwycienie lub zniwelowanie moe nastpi jedynie przy
pomocy nadzwyczajnych dziaa52.
Stan klski ywioowej wprowadza Rada Ministrw w drodze rozporz-
dzenia na wniosek wojewody lub z wasnej inicjatywy (art. 5 USK), na obsza-
rze, na ktrym nastpia katastrofa naturalna bd awaria techniczna lub na
terenie gdzie wystpiy albo mog wystpi ich skutki (art. 4 USK). Ponadto
stan ten wprowadza si na okres nieprzekraczajcy trzydziestu dni (art. 4
USK), przy moliwoci jego przeduenia po uzyskaniu akceptacji Sejmu (art.
6 USK). W zwizku z tym do trafnego wniosku doszed M. Brzeziski, e
instytucja przeduenia stanu klski ywioowej jest wadliwa. Spowodowane
jest to faktem, e prawodawca nie dookreli iloci przedue bd moliwoci
przeduenia tego typu na czas nieokrelony. Majc przy tym na uwadze zasad
ochrony organw przedstawicielskich, mona stwierdzi, e ten stan nadzwy-
czajny moe doprowadzi do dyktatury panujcej wikszoci sejmowej, a co si
z tym wie i Rady Ministrw. Dlatego te, jak stwierdza autor, moe posuy
jako pretekst do przesunicia terminu wyborw na bliej nieokrelon przy-
szo i przetrzymania wadzy do czasu uzyskania odpowiedniego poparcia
gwarantujcego wyborcze zwycistwo53.

52
Podobn definicj przyjli M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 217, L. Garlicki,
Polskie prawodz.cyt., s. 410-411.
53
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 220-221.

132
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

Dziaaniem przywracajcym stan funkcjonowania sprzed klski ywioo-


wej kieruj:
wjt jeeli stan klski ywioowej znajduje si na obszarze gminy
pod jego jurysdykcj;
starosta w sytuacji, gdy klska ywioowa wystpuje na terenie
wicej ni jednej gminy wchodzcej w skad powiatu;
wojewoda sytuacja analogiczna do powyszej, ale klska ywioo-
wa obejmuje teren wicej ni jednego powiatu wchodzcego w skad
wojewdztwa;
minister waciwy do spraw administracji lub inny jeeli klska
ywioowa wystpuje na obszarze co najmniej dwch wojewdztw.
Organ kierujcy dziaaniami ma prawo do wydawania polece organom
niszego szczebla, majcych na celu zlikwidowanie lub co najmniej zniwelo-
wanie skutkw katastrofy ywioowej. Ponadto w trakcie stanu klski ywioo-
wej mona odda do dyspozycji wojewody oddziay Si Zbrojnych RP (ktre
wykonuj jego zadania, ale w dalszym cigu podlegaj dowdztwu armii i wa-
ciwemu ministerstwu). Dodatkowo () w zapobieganiu skutkom klski y-
wioowej lub ich usuwaniu uczestnicz: Pastwowa Stra Poarna i inne jed-
nostki ochrony przeciwpoarowej, Policja, Stra Graniczna, Morska Suba
Poszukiwania i Ratownictwa, podmioty lecznicze, w tym w szczeglnoci dys-
ponenci jednostek systemu Pastwowe Ratownictwo Medyczne, oraz inne wa-
ciwe w tych sprawach pastwowe urzdy, agencje, inspekcje, strae i su-
by54, ktre podlegaj organom kierujcym dziaaniami.
Z tak postawionego ustawowo stanu rzeczy, naley wnioskowa, e w sta-
nie klski ywioowej zaczyna dominowa podporzdkowanie pionowe nie-
uwzgldniajce podziau na administracj samorzdow i rzdow55.
Ponadto USK wskazuje na moliwo zawieszenia uprawnie wjta
(burmistrza, prezydenta miasta) w przypadku niewywizywania si w sposb
waciwy z kierowaniem dziaaniami ratowniczymi lub usuwaniem skutkw
klski ywioowej i powoanie w ich miejsce penomocnikw (art. 9 USK).
Podobnie jak w dwch poprzednio wskazanych stanach nadzwyczajnych,
stan klski ywioowej moe nie ze sob ograniczenia wolnoci i praw czo-
wieka oraz obywatela. Wedug rozdziau trzeciego USK (art. 20-26) ograni-
czenia te mog dotyczy midzy innymi:
zawieszenia wskazanych dziaalnoci gospodarczych;
nakazie oddelegowania pracownikw w czasie pracy do okrelonych
zada;
reglamentacji towarw i usug;

54
Art. 17 Ustawy z dnia 18 kwietnia 2002 r. o stanie klskidz.cyt.
55
L. Garlicki, Polskie prawodz.cyt., s. 411.

133
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

obowizkowi kwarantanny, leczeniu, szczepieniu, stosowania rod-


kw ochrony rolin, zwierzt, rodowiska;
dokonywaniu przymusowych rozbirek budowlanych;
obowizkowi ewakuacji, nakazie lub zakazie przebywania we wska-
zanych miejscach bd sposobu przemieszczania si;
zakazie organizowania i przeprowadzania masowych imprez, zgro-
madze, strajkw;
odstpstwach od przepisw bhp;
naoenia obowizku wiadcze rzeczowych lub/i osobistych.

Uwagi kocowe

Prawne formy stanw nadzwyczajnych byy znane ju w czasach republiki


rzymskiej, gdzie przyjto paremi salus rei publicae suprema lex esto ratunek
Rzeczypospoliej prawem najwyszym. Ju wtedy wskazywano i przyjmowano,
e dziaania ratujce byt pastwa mog pomija porzdek prawny. Natomiast
pierwsze zapisy konstytucyjne pojawiy si we francuskiej konstytucji z 1799 r.,
gdzie bya mowa o stanie oblenia. W Polsce stany nadzwyczajne po raz
pierwszy ujto w konstytucji marcowej z 1921 r., ktra unormowaa dwa z nich:
wojenny (w czasie wojny lub pod jej grob) oraz wyjtkowy (niepokoje spo-
eczne, zdrada stanu, sytuacje zagraajce konstytucji i obywateli). Wartym
dodania jest fakt, e i w kolejnych polskich regulacjach konstytucyjnych stany
nadzwyczajne zawsze znajdoway swoje unormowanie56.
Tak pojmowany stan rzeczy, rwnie i w czasach obecnych, znajduje swoje
uzasadnienie rwnie w doktrynie konstytucjonalizmu europejskiego, gdzie
wskazuje si, e system rzdzenia pastwem musi ulec zmianie w sytuacji kry-
zysowej, poniewa w demokracji (systemie rzdw demokratycznych), ktrej
podstaw jest podzia i rwnowaga wadz, zostaa stworzona i najlepiej funk-
cjonuje podczas zwykych okolicznoci. Dlatego te czasowa zmiana systemu
(modelu demokratycznego) moe przywrci normalne funkcjonowanie pa-
stwa57.
Stany nadzwyczajne naley rozpatrywa jako wyjcia awaryjne (ale nie
ewakuacyjne), jako instrumenty prawne tworzone na wszelki wypadek,
z ktrych naley korzysta w wyjtkowych sytuacjach, przypadkach, kiedy
pastwo za pomoc zwykych rodkw nie potrafi im sprosta.

56
Tame, s. 397-400.
57
Zob. C.L. Rossiter, Constitutional Dictatorship: Crisis Government in the modern democra-
cies, New Jersey 2002.

134
Radosaw POSZAJ, Dariusz MAGIEREK

Majc na uwadze demokratyczne prawne zasady funkcjonowania pastwa,


rzecz podan przez wadz oraz samych obywateli jest jak najrzadsze uy-
wanie jakiegokolwiek z typw stanw nadzwyczajnych.
Koczc uwagi na temat stanw nadzwyczajnych, mona zacytowa auto-
ra, bodaje na dzie dzisiejszy jednej z najlepszych publikacji poruszajcych
materi stanw nadzwyczajnych, M. Brzeziskiego ktry okreli e () stany
nadzwyczajne powinny by redagowane z myl o ich skutecznym zastosowa-
niu, ze wiadomoci ich przeznaczenia. W stanie nadzwyczajnym nie ma czasu
na dyskusje. Stan nadzwyczajny to elastyczne dziaanie w warunkach stresu,
ryzyka, niepewnoci i ograniczonej informacji. Stan nadzwyczajny to instytu-
cja, ktra z trudem toleruje kolegialno i podzielno kompetencji. Wymaga
jednoznacznoci, dynamiki, zadaje konkretne pytania kto decyduje, wprowa-
dza, jest odpowiedzialny i ponosi konsekwencje. Z tych te powodw konstytu-
cyjne regulacje stanw nadzwyczajnych powinny odznacza si praktycznoci,
umiejtnoci pogodzenia konkretnoci z oglnoci zawartych w nich posta-
nowie oraz, co najtrudniejsze, rzeczywistym zagwarantowaniem praworzdno-
ci, tak aby stan nadzwyczajny nie zosta wynaturzony i nie sta si przepisem
na dyktatur58.
Wydaje si, e z nielicznymi wyjtkami, polski prawodawca w sposb wa-
ciwy wywiza si z obowizku opracowania form prawnych wyj awaryj-
nych z sytuacji szczeglnych, zawierajc wszystkie wskazane powyej przez
M. Brzeziskiego warunki redagowania stanw nadzwyczajnych.

58
M. Brzeziski, Stany nadzwyczajnedz.cyt., s. 227.

135
Problematyka i umiejscowienie stanw nadzwyczajnych w polskim

STRESZCZENIE

W niniejszej publikacji przedstawiono problematyk trzech stanw nadzwy-


czajnych, unormowanych w polskim prawodawstwie stanu wojennego, wy-
jtkowego oraz klski ywioowej. Ujto ich elementy konstytucyjne, przesan-
ki wprowadzenia, procedury normujce ich istnienie oraz warunki zniesienia.
Ponadto opisano ograniczenia tych stanw, wynikajce z norm prawa midzy-
narodowego oraz konstytucyjnego. W ostatniej czci pracy przedstawiono
i omwiono ogln charakterystyk stanw nadzwyczajnych.

SOWA KLUCZOWE

Stany nadzwyczajne, stan wojenny, stan wyjtkowy, stan klski ywioowej.

SUMMARY

In this publication presented the problem of the three states of emergency,


normed in polish law martial law, extraordinary state and state of natural dis-
asters. Presented their constitutional elements, conditions for the introduction
of, the existence of procedures and conditions to cancel out. Also described the
limitations of these states under international and constitutional law. In the last
part of this publication presented the general characteristics of states of emer-
gency.

KEYWORDS

States of emergency, martial law, extraordinary state, state of natural disasters.

136
Marek POGONOWSKI

Marek POGONOWSKI

Spoeczne nastpstwa transformacji


na przykadzie reformy emerytalnej.
Kontekst europejski

Reforma systemu ubezpiecze spoecznych w Polsce bya jedn z czterech re-


form wprowadzonych w 1999 r., stanowicych kolejny etap transformacji sys-
temowej zwizanej z przejciem z gospodarki centralnej na rynkow, jak na
przeomie lat 80. i 90. XX w. przechodziy pastwa Europy rodkowej
i Wschodniej.
Wobec narastajcych problemw wprowadzone pod koniec XX wieku re-
formy okazay si zbyt zachowawcze. Stwierdzenie to nie dotyczy wycznie
pastw bloku wschodniego, lecz take pozostaych krajw europejskich, ktre
borykay si z niewydolnymi systemami emerytalnymi. Po przystpieniu Polski
w 2004 r. do Unii Europejskiej do dziaa podejmowanych z wasnej inicjatywy
doszy dziaania wynikajce z zalece unijnych. Reforma z 1999 r. bya poczt-
kiem zmian, ktre trwaj do dzi.

Systemy emerytalne

Pastwa Europy Zachodniej po II wojnie wiatowej nadwyk dochodw


inwestoway w rozwj pastwa opiekuczego z rozbudowanymi prawa-
mi socjalnymi dla swoich obywateli, tworzc tak zwane pastwa dobrobytu
spoecznego. Sytuacja zmienia si ju w latach 70. XX w., kiedy to w zwizku
z pogorszeniem kondycji finansowej pastw, konieczne byo ograniczenie
przywilejw1. wiat stan przez koniecznoci podjcia dziaa reformujcych
systemy emerytalne.

1
M. Grewiski, B. Wickowska, Zakoczenie, [w:] Przeobraenia sfery usug w systemie zabez-
pieczenia spoecznego w Polsce, M. Grewiski, B. Wickowska (red.), Warszawa 2011, s. 271.

137
Spoeczne nastpstwa transformacji na przykadzie reformy emerytalnej

W Europie Wschodniej systemy emerytalne oparte byy o zasad solidarno-


ci midzypokoleniowej. Zgodnie z t filozofi, aktywna zawodowo cz spo-
eczestwa zobowizana bya paci skadki (quasi-podatek) na utrzymanie
tych, ktrzy odeszli ju z rynku pracy ze wzgldu na wiek, chorob czy inne
przyczyny losowe. Struktura uczestnikw systemu, w ktrym wczenie na
jednego emeryta przypadao okoo piciu ubezpieczonych, mimo relatywnie
niskiej skadki (na poziomie okoo 15% zarobkw) sprawiaa, e systemy eme-
rytalne byy samowystarczalne2.
Pod koniec XX w. sytuacja makroekonomiczna w caej Europie ulega zde-
cydowanym zmianom. Z punktu widzenia systemu emerytalnego obok zmian
gospodarczych najistotniejsze byy procesy zwizane z demografi, przede
wszystkim obnienie wskanika dzietnoci kobiet, ktry ksztatowa si (i aktu-
alnie ksztatuje) poniej prostej zastpowalnoci pokole, czy wzrost przecit-
nej dugoci ycia. Zmiany te powodoway systematyczny spadek liczby osb
w wieku produkcyjnym przy jednoczesnym wzrocie osb w wieku poproduk-
cyjnym. Popularnie zjawisko to okrelane jest jako starzenie si spoeczestw
i w poczeniu z pogarszajc si kondycj finansow wymogo na wczesnych
rzdach zmian sposobu finansowania i realizacji systemu zabezpieczenia spo-
ecznego. Systemy oparte na tzw. zdefiniowanym wiadczeniu (Defined Bene-
fit), gdzie wysoko emerytury zaley od okresw skadkowych i nieskadko-
wych oraz zarobkw ubezpieczonego3, staway si niewydolne finansowo.
Oprcz przyczyn gospodarczo-demograficznych, naley take wska-
za przyczyny wynikajce z obowizujcych wwczas zasad systemowych:
nieadekwatno wiadcze w stosunku do wysokoci przekazywanych skadek,
a take zawyanie ich wysokoci poprzez sposb wyliczenia, polegajcy na
wybieraniu najkorzystniejszych zarobkowo lat zamiast caego okresu pracy
zawodowej. Rzeczywisty wiek przechodzenia na emerytur by niski, poniewa
funkcjonoway liczne przywileje wybranych grup zawodowych dajce moli-
wo przechodzenia na wczeniejsze emerytury. Wizao si to z coraz du-
szym okresem pobierania wiadcze i jednoczenie krtszym staem pracy, a co
za tym idzie z coraz wyszymi wydatkami pastwa. Finansowanie wiadcze
odbywao si z biecych skadek, a fundusz mia charakter konsumpcyjny. Jest
to tak zwany system repartycyjny (Pay-As-You-Go), czyli obecne pokolenie
pracujcych ponosi zobowizania wobec aktualnych wiadczeniobiorcw4.

2
W. Sukowska, wiadomo spoeczna w obszarze ubezpiecze spoecznych w wietle bada
naukowych, [w:] Upowszechnianie wiedzy i edukacja w zakresie ubezpiecze spoecznych, Kra-
kw 2013, s. 16.
3
I. Jdrasik-Jankowska, K. Jankowska, Prawo do emerytury. Komentarz do ustaw z orzecznic-
twem, Warszawa 2011, s. 378-379.
4
I. Jdrasik-Jankowska, Pojcia i konstrukcje prawne ubezpieczenia spoecznego, Warszawa
2010, s. 78.

138
Marek POGONOWSKI

Polska reforma systemu emerytalnego

System repartycyjny obowizywa rwnie w Polsce do koca 1998 r. De-


cyzja o reformie systemu ubezpiecze spoecznych bya trudna, nawet w wietle
faktw i ekonomicznej rzeczywistoci. Poza tym reforma jest procesem, ktry
trwa wiele lat i do dzi dokonywane s modyfikacje bdce wynikiem przegl-
dw funkcjonujcego systemu, analiz skutkw reformy dla bezpieczestwa
i wysokoci przyszych emerytur, a take jej wpywu na finanse publiczne, ry-
nek kapitaowy i wzrost gospodarczy5.
Kluczow dat jest 1 I 1999 r., kiedy to wesza w ycie ustawa z 13 X 1998
r. o systemie ubezpiecze spoecznych6, zmieniajca powszechny system ubez-
piecze spoecznych obejmujcy zdecydowan wikszo obywateli.
Wprowadzone zmiany uprociy system powszechny. Konstrukcyjnie sys-
tem jest mieszany: repartycyjno-kapitaowy. Jego istot jest podzia ryzyka
midzy cz systemu finansowan na zasadzie umowy midzypokoleniowej,
czyli repartycji oraz cz kapitaow. Warto przyszej emerytury zaley od
wielkoci kapitau zgromadzonego na indywidualnym koncie emerytalnym na
rachunku administrowanym przez Zakad Ubezpiecze Spoecznych (wirtualne
konto, na ktrym rejestrowane s skadki i ich waloryzacja) lub w II filarze na
rachunku, gdzie rejestrowane s wyniki inwestowania skadek trafiajcych do
otwartych funduszy emerytalnych (OFE) i inwestowanych na rynku kapitao-
wym. Przez 15 lat funkcjonowania systemu najwicej kontrowersji budzi wa-
nie kwestia II filaru. Pierwotna koncepcja ulegaa ewolucyjnym przemianom,
gwnie w kierunku stopniowego ograniczania wysokoci skadki przekazywa-
nej do OFE. Jednak do 2014 r. cz kapitau nadal obowizkowo przekazywa-
na bya do OFE. Zmiana w tym zakresie nastpia wraz z wprowadzeniem
ustawy z 6 XII 2013 r. o zmianie niektrych ustaw w zwizku z okreleniem
zasad wypaty emerytur ze rodkw zgromadzonych w otwartych funduszach
emerytalnych7, ktra zniosa ten przymus wobec osb urodzonych po 31 XII
1968 r. Szczegowy podzia skadki emerytalnej przedstawia poniszy wykres.

5
Tak byo w przypadku rekomendacji Ministerstwa Pracy i Polityki Spoecznej oraz Ministerstwa
Finansw w sprawie zmian dotyczcych przekazywania czci skadki emerytalnej do Otwartych
Funduszy Emerytalnych.
6
Dz.U. z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm. zwana dalej ustaw o s.u.s.
7
Dz.U.z 2013, poz. 1717.

139
Spoeczne nastpstwa transformacji na przykadzie reformy emerytalnej

Wykkres 1. Podzia skadki emerytalnej

rdo: Opracowanie wasne.

Niezalenie od podjtej decyzji o pozostawieniu czci skadki w OFE lub


przekazaniu caoci do ZUS, przysza emerytura bdzie wypacana przez t
drug instytucj. Zgromadzony kapita podzielony zostanie przez dalsz pro-
gnozowan dugo ycia dla danego rocznika emerytw i wypacany w formie
doywotniej emerytury, wedug zasady ile przekazae skadek, tak bdziesz
mia emerytur.
Przewiduje si, e stopa zastpienia czyli relacja emerytury do ostatniej
pensji liczona w procentach, bdzie na niskim poziomie. Budzi to moe niepo-
kj, ale take ch podejmowania dziaa zaradczych, nie tylko przez rzdy, ale
przede wszystkim przez obywateli. Niestety jak wynika z bada opublikowa-
nych przez TNS Pentor, Postawy Polakw wobec oszczdzania, w 2011 r. na
pytanie czy oszczdza Pan(i) na emerytur zaledwie 14% respondentw dao
odpowied twierdzc, natomiast zdecydowan wikszo (80%) stanowi oso-
by stwierdzajce, e nie posiadaj adnych oszczdnoci8. Trudno tumaczy
tak postaw brakiem wiedzy o prognozowanej wysokoci emerytury. Zakad
Ubezpiecze Spoecznych przesya bowiem corocznie ubezpieczonym informa-
cj o stanie ich konta. Informacja zawiera w szczeglnoci zwaloryzowan wy-
soko skadek na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanych na koncie

8
W. Sukowska, dz.cyt., s. 20.

140
Marek POGONOWSKI

w I filarze, zwaloryzowany kapita pocztkowy oraz nalene i przekazane


skadki na otwarty fundusz emerytalny. Przede wszystkim jednak wszystkie
osoby, ktre ukoczyy 35 lat otrzymuj informacj zawierajc hipotetyczn
wysoko swojej emerytury9.
Problem niskiej stopy zastpienia nie dotyczy wycznie Polski lecz niemal
wszystkich wspczesnych pastw, ktre posiadaj systemy emerytalne. Nasze
czonkostwo w Unii Europejskiej determinuje porwnanie do pozostaych jej
czonkw.

Zalecenia unijne w sprawie reform systemw emerytalnych

Naley podkreli, e Unia Europejska stoi na stanowisku, i sprawy zwi-


zane z systemem emerytalnym pozostaj w gestii pastw czonkowskich. Unia
swoje dziaania w tym zakresie ogranicza jedynie do zalece i wskazywania
kierunkw niezbdnych zmian. Pastwa czonkowskie ponosz odpowiedzial-
no za tworzenie systemw emerytalnych stosownie do uwarunkowa krajo-
wych. Niemniej Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej10 zobowizuje
Uni do wspierania i uzupeniania dziaa pastw czonkowskich w sprawach
dotyczcych zabezpieczenia spoecznego (art. 153) oraz do uwzgldnienia od-
powiedniej ochrony socjalnej przy okrelaniu i realizacji swoich polityk (art. 9).
Sprawy emerytur pozostaj zatem w sferze zainteresowania polityk unij-
nych i powinny by rozwizywane w sposb kompleksowy i skoordynowany.
Ma to szczeglne znaczenie w postpujcej integracji gospodarek i spoe-
czestw pastw czonkowskich. 16 II 2012 r. Komisja Europejska przyja
i opublikowaa Bia Ksig w sprawie emerytur11. Zawarto w niej rekomenda-
cje i propozycje dziaa, dziki ktrym pastwa czonkowskie Unii Europejskiej
bd mogy zapewni swoim obywatelom godne i stabilne emerytury. Podkre-
lono, e celem systemw emerytalnych jest zagwarantowanie adekwatnych
dochodw na emeryturze i umoliwienie starszym ludziom korzystanie z go-
dziwego standardu ycia i niezalenoci ekonomicznej. W Biaej Ksidze
przedstawiono szczegow analiz istniejcych systemw emerytalnych
w pastwach Unii, uwzgldniajc prognozy na 2020 r.

9
Wicej na temat informacji o skadkach przesyanej ubezpieczonym mona znale w rozmowie
A. Bekowskiej z E. Kosowsk, opublikowan w Biuletyn Informacyjny 2011, nr 4, s. 4-5.
10
Dz.U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864/2.
11
Biaa Ksiga. Plan na rzecz adekwatnych, bezpiecznych i stabilnych emerytur, Bruksela 2012;
EUR-lex Dostp do aktw prawnych Unii Europejskiej, www.eur-lex.europa.eu [11.04.2014].

141
Spoeczne nastpstwa transformacji na przykadzie reformy emerytalnej

Tabela 1. Porwnanie rzeczywistego, ustawowego i prognozowanego wieku


emerytalnego w pastwach Unii Europejskiej

Wiek zaprze-
stania
Pastwo Wiek emerytalny Wiek emerytalny
aktywnoci
czonkowskie M/K (2009) M/K (2020)
zawodowej
M/K (2009)
Austria 62,6/59,4 65/60 65/60
Belgia 61,2/61,9 65/65 65/65
Bugaria 64,1/64,1 63/60 63/60
Cypr 62,8 65/65 65/65
Czechy 61,5/59,6 62/60 63 l. 10 mies./63 l. 8 mies.
Niemcy12 62,6/61,9 65/65 65 l. 9 mies./65 l. 9 mies.
Dania 63,2/61,4 65/65 (66/66)
Estonia 62,6 63/61 64/64
Grecja 61.3/61.6 65/60 65/65
Hiszpania 61.2/63.4 65/65 65/65 (66 l. 4 m./66 l. 4 m.)
Finlandia 62.3/61.1 65/65,63-68 65/65, 63-68
Francja 60,3/ 59,8 60-65/60-65 62-67/62-67
Wgry 60,1/58,7 62/62 64/64
Irlandia 63,5/64,7 65/65 66/66
Wochy 60,8/59,4 65/60 66 l.11 mies./66 l. 11mies.
Litwa 59,9 62 l.6mies./60 64/63
Luksemburg 58,1/57 65/65 65/65
otwa 62,7 62/62 (64,5/64,5)
Malta 60,3 61/60 63/63
Holandia 63,9/63,1 65/65 65/65 (66/66)
Polska 61,4/57,5 65/60 65/60 (67/67)
Portugalia 62,9/62,3 65/65 65/65
Rumunia 65,5/63,2 63 l.4mies./58 l. 4mies. 65/60
Szwecja 64,7/64 61-67 61-67
Sowenia 59,8 63/61 63/61
62/57,5-61,5 (zalenie od
Sowacja 60,4/57,5 62/62
liczby dzieci)
UK 64,1/62 65/60 66/66
rdo: Biaa Ksiga. Plan na rzecz adekwatnych, bezpiecznych i stabilnych emerytur, Bruksela 2012, s. 26-
49.

Komisja zwrcia uwag na gwne kierunki reform emerytalnych, ktre


przyczyniaj si do sprzyjajcej wzrostowi gospodarczemu konsolidacji bude-

12
Prognozy brane pod uwag przy redagowaniu zalece zawieraj ryzyko bdu, wynikajcego ze
zmiennoci danych poddanych analizie. Spektakularn zmian zaoonego wieku emerytalnego
w Niemczech jest obecnie (maj 2014) obnienie wieku do 63 lat ycia. Decyzja podjta przez
wadze niemieckie spotkaa si z rnorodnymi opiniami, w ktrych dominuj: zaskoczenie,
niepewno i zdziwienie.

142
Marek POGONOWSKI

towej i zapewni adekwatne i stabilne emerytury. Komisja podkrelia, e aby


osign te cele, naley zapewni lepsz rwnowag midzy latami aktywnoci
zawodowej a okresem spdzonym na emeryturze oraz wspiera uzupeniajce
oszczdnoci emerytalne.
Najwaniejsze zalecenia Komisji Europejskiej dla poszczeglnych krajw
mona zgrupowa nastpujco:
1. Powizanie wieku emerytalnego z duszym rednim trwaniem ycia
czyli konieczno utrzymania starszych pracownikw duej na
rynku pracy, przede wszystkim poprzez podniesienie ustawowego
wieku emerytalnego i powizanie go z wyduaniem si redniego
trwania ycia.
2. Ograniczenie dostpu do systemw wczesnych emerytur i innych
moliwoci wczesnego zaprzestania aktywnoci zawodowej. Refor-
my powinny znosi moliwo wczeniejszego przechodzenia na
emerytur. W niektrych pastwach czonkowskich istnieje moli-
wo przechodzenia na emerytur przed osigniciem wie-
ku emerytalnego pod warunkiem przepracowania penego stau
ubezpieczeniowego, co w pewnym sensie pozwala na sprawiedliw-
sze traktowanie osb, ktre wczenie podjy prac zawodow. Jed-
nak sytuacj t powinny by systematycznie ograniczane. Jedn
z moliwoci rozwizania problemu wczeniejszych emerytur w za-
wodach szczeglnie uciliwych jest zobowizanie pracodawcw do
ponoszenia kosztw wczesnych emerytur.
3. Wspieranie duszego ycia zawodowego, podniesienia faktycznego
wieku przejcia na emerytur. Uzupenieniem procesu podnoszenia
ustawowego wieku emerytalnego powinna by kompleksowa strate-
gia na rzecz aktywnego starzenia si. Zmianom emerytalnym musz
towarzyszy rodki, ktre umoliwi dusz aktywno zawodow,
w tym przede wszystkim odpowiednia opieka zdrowotna. W prze-
ciwnym razie moe doj do zwikszenia liczby kosztw ponoszo-
nych na inne rodzaje wiadcze, takich jak: zasiki dla bezrobot-
nych, renty inwalidzkie czy wiadczenia z pomocy spoecznej. Ar-
gument, e w wyniku duszej aktywnoci, czas spdzony na emery-
turze bdzie krtszy, przestaje by aktualny ze wzgldu na obser-
wowane wyduanie si redniego trwania ycia. Jednoczenie du-
sza aktywno zawodowa wie si ze stanem zdrowia osb star-
szych, dlatego naley promowa zdrowe i aktywne starzenie si oraz
bezpieczestwo w miejscu pracy. Dalsze dziaania powinny koncen-
trowa si na dostpie do uczenia si przez cae ycie, dostosowanie
miejsc pracy do potrzeb starszych pracownikw oraz tworzenie
moliwoci elastycznych rozwiza w zakresie czasu pracy, na

143
Spoeczne nastpstwa transformacji na przykadzie reformy emerytalnej

przykad polegajcych na czeniu pracy w niepenym wymiarze


czasu z czciow emerytur. Wszystkie podejmowane inicjatywy
powinny uwzgldnia kwestie pci i bra pod uwag rodki uatwia-
jce godzenie pracy i obowizkw rodzinnych oraz eliminujce r-
nice midzy kobietami i mczyznami pod wzgldem zatrudnienia
i wynagrodzenia. Podkrelono rol i znaczenie Europejskiego Fun-
duszu Spoecznego w tym zakresie.
4. Zmniejszenie zrnicowania emerytur ze wzgldu na pe. W 2009
r. w trzynastu pastwach czonkowskich ustawowy wiek emerytalny
by nadal niszy dla kobiet ni dla mczyzn (szczegowe dane
przedstawia tabela). Nierwno na rynku pracy ze wzgldu na pe
(nierwno w zatrudnieniu, wynagrodzeniu, skadkach oraz prze-
rwy w karierze zawodowej i prac w niepenym wymiarze czasu z
uwagi na konieczno opiekowania si bliskimi) powoduj, e ko-
biety otrzymuj nisze emerytury. Przykadowym rozwizaniem jest
zaliczanie opieki nad bliskimi do okresw skadkowych zarwno w
przypadku kobiet, jak i mczyzn oraz zwalczanie nierwnoci pci
za pomoc uatwie w godzeniu pracy z yciem prywatnym.
5. Tworzenie uzupeniajcych prywatnych oszczdnoci emerytalnych.
Pastwa czonkowskie musz poszuka sposobw na popraw opa-
calnoci, bezpieczestwa i sprawiedliwego dostpu do dodatkowych
programw emerytalnych, w szczeglnoci poprzez podatki i inne
zachty finansowe. Komisja przedstawia propozycj stworzenia
unijnego systemu ledzenia uprawnie emerytalnych w caej Unii,
dziki ktremu obywatele pracujcy w innym pastwie czonkow-
skim otrzymywaliby dokadne i aktualne informacje na temat swoich
uprawnie emerytalnych, a take prognozy dotyczce dochodw po
przejciu na emerytur pochodzcych z ustawowych
13
i pracowniczych programw emerytalnych .
Pomylne wdraanie reform emerytalnych zgodnych z tymi zaleceniami
przyczyni si do nadania wikszej stabilnoci systemom emerytalnym, a tym
samym pomoe pastwom czonkowskim w zapewnieniu obywatelom ade-
kwatnych dochodw w starszym wieku, nawet w znacznie mniej korzystnej
sytuacji demograficznej.

Zalecenia Komisji Europejskiej dla Polski

Jednym z gwnych zalece dla polskiego systemu emerytalnego zawartym


w Biaej Ksidze byo kontynuowanie dziaa majcych na celu podniesienie

13
Biaa Ksiga...dz.cyt., s. 10-17.

144
Marek POGONOWSKI

faktycznego wieku emerytalnego, takich jak powizanie go ze rednim dalszym


trwaniem ycia oraz podniesienie ustawowego wieku emerytalnego dla sub
mundurowych. Trzecim zaleceniem byo przyjcie harmonogramu dalszego
udoskonalania przepisw dotyczcych skadek na rolniczy fundusz ubezpiecze-
nia spoecznego, aby lepiej odzwierciedlay indywidualne dochody14.
Realizacj zalecenia dotyczcego podniesienia wieku emerytalnego s roz-
wizania prawne przyjte w roku 2012 podwyszajce wiek emerytalny. Po-
czwszy od 2013 r. wiek emerytalny bdzie systematycznie wzrasta (o miesic
w kadym kwartale) w latach 2013-2020 w przypadku mczyzn i 2013-2040
w przypadku kobiet i w 2040 r. osignie 67 lat dla obu pci15.
W 2009 r. wprowadzono emerytury pomostowe16, ktre zastpuj dotych-
czasowe emerytury w wieku emerytalnym ustalonym niej (z reguy o 5 lat) dla
wybranych grup zawodowych. Krg osb uprawnionych wyznaczaj wykazy
prac uprawniajcych do wiadczenia stanowice zaczniki do ustawy. W od-
niesieniu do poprzednich uregulowa ograniczony zosta dostp do nich dla
niektrych kategorii pracownikw. Ponadto wiadczenie ma charakter przej-
ciowy, to znaczy e jest nalene tylko do osignicia wieku emerytalnego
i jednoczenie grupa osb speniajcych warunki do jego otrzymania bdzie si
stopniowo zmniejszaa. Jest to zatem rozwizanie tymczasowe dla pracowni-
kw, ktrzy podjli prac w szczeglnych warunkach lub w szczeglnym cha-
rakterze przed 1999 r.17.
Zaopatrzenie emerytalne sub mundurowych zostao zreformowane,
wprowadzon ustaw z dnia 11 V 2012 r. o zmianie ustawy o zaopatrze-
niu emerytalnym onierzy zawodowych oraz ich rodzin, ustawy o zaopatrzeniu
emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczestwa Wewntrznego,
Agencji Wywiadu, Suby Kontrwywiadu Wojskowego, Suby Wywiadu Woj-
skowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Stray Granicznej, Biura
Ochrony Rzdu, Pastwowej Stray Poarnej i Suby Wiziennej oraz ich ro-
dzin oraz niektrych innych ustaw18. Nie udao si przeprowadzi zmian rewo-
lucyjnych, bo nowe uregulowania dotycz tylko onierzy powoanych do za-
wodowej suby wojskowej oraz funkcjonariuszy przyjtych do suby po raz
pierwszy po dniu 31 XII 2012 r. Zmienione przepisy obowizuj od 1 I 2013 r.
z wyjtkami, ktre wejd w ycie 1 I 2025 r.

14
Zob. A. Siporska, Komisja Europejska: Biaa Ksiga w sprawie emerytur, Z ycia ZUS 2012,
nr 5 (137).
15
Ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpiecze Spoecz-
nych, Dz.U. z 2013 r., poz. 1440.
16
Ustawa z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych, Dz.U. z 2008 r., Nr 237, poz.
1656.
17
I. Jdrasik-Jankowska, K. Jankowska, dz.cyt.
18
Dz.U. z 2012 r. poz. 664.

145
Spoeczne nastpstwa transformacji na przykadzie reformy emerytalnej

Niestety przepisy dotyczce rolniczego systemu emerytalnego dotychczas


nie zostay zmienione.

Nastpstwa wprowadzenia reform

Systemy emerytalne stanowi najwikszy dzia zabezpieczenia spoecznego


i s jedn z najwikszych pozycji w wydatkach publicznych. Konsekwencje ich
reformowania rozpatrywane mog by w co najmniej dwch aspektach. Po
pierwsze w ujciu globalnym w zakresie oddziaywania na finanse publiczne
i wzrost gospodarczy, w tym rynek pracy, rynek kapitaowy i poziom oszczd-
noci lub z perspektywy przecitnego obywatela. Niektre skutki obywatel
odczuje w zasadzie natychmiast. Szczeglnie zwizane z obcieniami aktual-
nych dochodw poprzez podwyszenie skadki na ubezpieczenia spoeczne oraz
konieczno przekazywania czci dochodu na dodatkowe konto emerytalne
(IKE, IKZE, PPE) tzw. trzeci filar, ktry stanowiby dodatkowe rdo dochodu
po zakoczeniu pracy zarobkowej. Inne skutki odsunite bd w czasie i zwi-
zane s przede wszystkim z pogorszeniem sytuacji materialnej w momencie
przejcia na emerytur (niska stopa zastpienia).

Wykres 2. Opinia Polakw na temat zabezpieczenia spoecznego

rdo: B. Roguska, System emerytalny oceny i postulaty. Komunikat z bada Centrum Badania Opinii
Spoecznej, Warszawa 2008, s. 2.

Poza skutkami finansowymi, istotne s rwnie inne nastpstwa majce


wpyw na szeroko rozumian jako ycia, takie jak chociaby konieczno
duszej pracy zawodowej w wyniku podwyszenia wieku emerytalnego przy
jednoczesnym odebraniu moliwoci przechodzenia na wczeniejsze emerytury.
Ponadto reformy emerytalne wprowadzaj najczciej systemy zdefiniowanej

146
Marek POGONOWSKI

skadki przerzucajc ryzyko na ubezpieczonego w mniejszym za stopniu na


spoeczestwo (tak jak w przypadku systemw repartycyjnych). Jak wczeniej
wykazano Polacy nie s w peni wiadomi odpowiedzialnoci za wasn przy-
szo. Nadal wikszo uwaa, e zapewnienie obywatelom zabezpieczenia na
staro to zadanie pastwa.
Niemniej Polacy dostrzegaj potrzeb zmian. Badania opinii publicznej po-
twierdzaj bowiem spoeczne przyzwolenie na ograniczanie przywilejw eme-
rytalnych. Problem polega jednak na tym, e deklarowana akceptacja zmniej-
szania przywilejw emerytalnych nie zawsze oznacza gotowo do rezygnacji
z uprzywilejowania wasnej grupy zawodowej. W tym zakresie pastwa powin-
ny podj dziaania edukacyjne i motywacyjne, w tym rwnie takie, ktre bd
wskazywa odpowiedzialno za wasn przyszo19.
Skutki globalne bd widoczne dopiero w perspektywie kilkudziesiciu lat.
Aktualne analizy mog bazowa jedynie na dugoterminowych prognozach.
W tym czasie Europa, oprcz wczeniej omwionych zagroe bdzie musiaa
si zmierzy take z problemem wkraczania w wiek emerytalny pokolenia po-
wojennego wyu demograficznego.
Z jednej strony konieczno ograniczania wydatkw emerytalnych,
a z drugiej intensywne dziaania na rzecz wzrostu gospodarczego. Wyszy
wzrost gospodarczy oddziauje na rynek pracy, sprzyja wyszemu zatrudnieniu
i wyszym wynagrodzeniom, a tym samym ma pozytywny wpyw na wysoko
emerytur. Kiedy ronie przecitne wynagrodzenie wzrasta warto skumulowa-
nych skadek, natomiast wzrost poziomu zatrudnienia daje wiksz liczb lat
skadkowych20.
Uzalenienie systemu emerytalnego od wysokoci odprowadzonych ska-
dek opnia czas odchodzenia z rynku pracy, co sprzyja wzrostowi aktywnoci
zawodowej. Oznacza to, e wiksza cz spoeczestwa uczestniczy w pu-
blicznym i obowizkowym systemie emerytalnym, a to przekada si
na wiksz stabilno caego systemu. Aktywno zawodowa determinuje po-
ziom poday pracy, ktra jest wanym czynnikiem dugookresowego wzrostu21.
Przykad obrazujcy t zaleno w realiach Polski: podwyszenie faktyczne-
go wieku emerytalnego o 1 rok, spowodowaoby, e do 2015 wzrost wydatkw
emerytalnych zostaby zmniejszony rednio o 0,6-1,0% PKB22, co korzystnie

19
B. Roguska, System emerytalny oceny i postulaty. Komunikat z bada Centrum Badania
Opinii Spoecznej, Warszawa 2008; www.cbos.pl [22.05.2014].
20
Przegld funkcjonowania systemu. Bezpieczestwo dziki zrwnowaeniu, Ministerstwo Pracy
i Polityki Spoecznej oraz Ministerstwo Finansw, Warszawa 2013, s. 56, www.emerytura.gov.pl
[23.05.2014].
21
Tame s. 54.
22
M. ukowski, Reformy emerytalne w Europie, Pozna 2006, s. 73.

147
Spoeczne nastpstwa transformacji na przykadzie reformy emerytalnej

wpynie na finanse publiczne i jednoczenie zmniejszy ryzyko koniecznoci


podniesienia podatkw.

Uwagi kocowe

Przeprowadzenie reformy emerytalnej wie si z wieloma trudnociami


i odbierane jest jako decyzja polityczna. Wymaga dziaa edukacyjnych i deba-
ty spoecznej. Dziaania s nieuniknione, co trafnie podsumowa brytyjski eko-
nomista Nicholas Barr: Rozwizania s cztery. I tylko cztery. Rozwizanie
pierwsze to podwyszenie skadek. Pozwoli mie w systemie wicej rodkw.
Rozwizanie drugie: obnienie wysokoci emerytur. Wtedy pienidzy wystar-
czy. Rozwizaniem trzecim jest pozostawienie emerytur i skadek na tym sa-
mym poziomie. Ale wtedy musz by one wypacane dopiero od pniejszego
wieku. Co oznacza w praktyce podniesienie wieku emerytalnego. A czwarte:
szybszy wzrost gospodarczy, ktry pozwoli na finansowanie wyszych wiad-
cze mimo mniejszej liczby pracujcych. To w tej puli szuka naley pomysw
na reform. Za kadym razem dostosowujc je do lokalnej specyfiki. aden
z nich nie bdzie skuteczny w wersji solo. Trzeba je ze sob mdrze zestawi23.

23
R. Wo, Rozmowa z Nicholasem Barrem: Przyszo to zawsze ryzyko, Dziennik Gazeta
Prawna z 11.04.2014.

148
Marek POGONOWSKI

STRESZCZENIE

Artyku podejmuje temat systemw emerytalnych na tle przemian spoeczno-


ekonomicznych zachodzcych we wspczesnej Europie. Systemy poszczegl-
nych pastw rni si w zakresie szczegw dotyczcych midzy innymi
sposobw finansowania wiadcze czy ustalania uprawnie. Wsplne s pro-
blemy i metody ich rozwizywania. Na tym polu aktywne dziaania podejmuje
Unia Europejska, ktra w ramach swoich kompetencji wskazuje kierunek nie-
zbdnych reform. W artykule omwione zostay najwaniejsze zalecenia, ze
szczeglnym uwzgldnieniem sytuacji Polski. Zasygnalizowane zostay prze-
widywane skutki wprowadzania reform dla pastw oraz obywateli.

SOWA KLUCZOWE

Reforma systemu emerytalnego, wiek emerytalny, system zdefiniowanej skad-


ki, skadka emerytalna.

SUMMARY

This article is devoted to the old-age pension system on the background of so-
cial-economic changes taking place in contemporary Europe. The systems of
individual coun-tries differ in the details inter alia, in a method of financing
benefits or determining en-titlements. These systems have common problems
and methods of solving them. Active in this field takes the European Union,
which in the framework of its competence indicates the direction of the neces-
sary reforms. The article discusses the most important rec-ommendations, with
particular emphasis of the Polish situation. Signaled the anticipated effects of
the reforms for the countries and its citizens.

KEYWORDS

Reform of the old-age pension system, the retirement age, the system of de-
fined-contribution, old-age pension contribution.

149
Spoeczne nastpstwa transformacji na przykadzie reformy emerytalnej

150
Urszula KOSOWSKA

Urszula KOSOWSKA

Rodzina w okresie transformacji.


Uwarunkowania, kierunki
i konsekwencje
przemian modelu rodziny w Polsce

Rodzina, jako najmniejsza, ale zarazem podstawowa grupa (komrka) spoecz-


na, podlega nieustannym przeobraeniom. S one efektem przeksztace, jakie
zachodz w strukturach spoecznych, a ich rde naley poszukiwa w czynni-
kach o charakterze ekonomicznym, spoecznym czy kulturowym. Jednoczenie
zmieniajce si wzorce ycia rodzinnego w sposb istotny wpywaj na ycie
spoeczne przyczyniajc si do jego nieustannej modyfikacji1. Mona zatem
mwi w tym kontekcie o swoistym sprzeniu zwrotnym: egzogeniczne
w stosunku do rodziny impulsy pynce z otoczenia zmieniaj j, natomiast
nowe wzorce ycia rodzinnego w sposb istotny ksztatuj nowe struktury spo-
eczne.
Proces przemiany modelu rodziny ma charakter dugotrway. Przejcie od
wzorca rodziny w epoce preindustrialnej do rodziny w spoeczestwie postindu-
strialnym2 trwao setki lat. Jest rwnie procesem uniwersalnym dla kontynentu

1
Zob. Z. Tyszka, Rodzina we wspczesnym wiecie, Pozna 2003, s. 14 i 20.
2
W epoce preindustrialnej model rodziny uksztatowany zosta przez zhierarchizowane, stabilne
spoeczestwo feudalne charakteryzujce si wolnym tempem przemian, siln religijnoci, usta-
bilizowan i relatywnie homogeniczn mentalnoci czonkw spoecznoci oraz, w sferze eko-
nomicznej, nieskomplikowanymi, ale pracochonnymi technikami produkcyjnymi. Model ten to
model tradycyjnie patriarchalny, podporzdkowany w znacznej mierze woli i wadzy ojca. Rodzi-
na wwczas: 1) bya spjna; 2) brak w niej byo indywidualistycznych tendencji jej czonkw; 3)
panowaa w niej przewaga stosunkw materialno-rzeczowych nad emocjonalno-osobistymi; 4)
bya wielopokoleniowa (dua) i wielodzietna; 5) bya poddana religijnej kontroli; 6) miaa insty-
tucjonalny charakter. W rodzinie przedindustrialnej ojciec by absolutnym wadc, ponoszc
jednoczenie cakowit odpowiedzialno za wszystko, co dziao si w domu. Rola kobiety kon-

151
Rodzina w okresie transformacji

europejskiego, cho naley przy tym podkreli, i o ile w Europie Zachodniej


przebiega on ewolucyjnie, o tyle w Polsce (czy szerzej w pastwach Europy
rodkowej i Wschodniej), ze wzgldu na specyficzne przyczyny spoeczno-
polityczne, mia bardziej gwatowany charakter i nieco inne rda.
W niniejszym artykule podjto prb identyfikacji, opisu i analizy tych de-
terminant, ktre w sposb najbardziej istotny przyczyniy si do zmian modelu
rodziny w Polsce po 1989 r. Charakterystyce poddany zostanie rwnie kon-
tekst demograficzny tych zmian oraz ich konsekwencje.

Spoeczno-ekonomiczne i kulturowe uwarunkowania


zmiany modelu rodziny w Polsce

Transformacja systemowa w Polsce, rozpoczta w 1989 r. miaa wielo-


aspektowy wymiar. Najczciej zwraca si uwag na ekonomiczne konsekwen-
cje zmian ustrojowych, ktre doprowadziy do upadku systemu socjalistycznego
i narodzin nowego wedug zapisw konstytucyjnych3 spoecznej gospodarki
rynkowej.
Rewolucja gospodarcza, ktrej pocztkiem stay si reformy Leszka Balce-
rowicza, wywara ogromny wpyw na poziom i jako ycia spoecznego. Jego
wyrazem sta si m.in. dostp do wczeniej nieobecnych na rynku, a kojarzo-

centrowaa si na wypenianiu obowizkw zawodowych w rodzinnej jednostce produkcyjnej.


Rola ta bya nadrzdn nad rol matki, poniewa rodzenie dzieci byo oddzielone od opieki nad
nimi. Z kolei dzieci cenione byy jako sia robocza i zabezpieczenie rodzicw na staro. Rewolu-
cja przemysowa i wynikajce z niej gbokie zmiany w sferze ekonomicznej w sposb zasadni-
czy przeksztaciy procesy tworzenia i funkcjonowania rodzin. Najsilniejszym katalizatorem tych
przeksztace okazaa si praca najemna poza domem jako gwne rdo utrzymania. Spowodo-
wao to rozdzielnie roli ywiciela rodziny od roli ojca, co w konsekwencji oznaczao znaczc
redukcj tej ostatniej. Od tego momentu mczyzna w rodzinie sta si przede wszystkim mem,
a dopiero potem ojcem, zwizanym z dziemi przez osob ony. Nie ulega natomiast zmianie
jego dominujca i patriarchalna rola w rodzinie. Wyjcie mczyzny z domu, w celu utrzyma-
nia rodziny, cakowicie zmienio w niej rol kobiety. Powicia si ona zupenie obowizkom
domowym i wychowywaniu dzieci, co wykluczyo j z publicznej sfery zawodowej. Kobieta staa
si cakowicie odpowiedzialna za prawidowe funkcjonowanie prywatnej sfery rodzinnej, co
spowodowao radykaln zmian w emocjonalnym postrzeganiu dzieci, a take roli kobiety jako
matki. Staa si ona doniolejsza ni rola ony, natomiast centralna rola ojca w rodzinie ustpia
miejsca kobiecie-matce, rwnie w sferze symbolicznej. Rodzina w epoce przemysowej ulega
zmniejszeniu ewoluujc w form rodziny nuklearnej, czyli skadajcej si z rodzicw i dzieci (z
gospodarstwa domowego zniknli krewni, a suba przestaa by traktowana jak czonkowie
rodziny). Model rodziny epoki przemysowej, uksztatowany w XIX wieku, traktowany jest do
chwili obecnej jako tradycyjny wzorzec rodziny, czsto uwaany za form odwieczn i naturaln.
Zob. m.in. Z. Tyszka, dz.cyt., s. 15-19; B. Szacka, Wstp do socjologii, Warszawa 2003, s. 380;
Historia ojcw i ojcostwa, tum. J. Radoycki, M. Paloetti-Radoycka, J. Delumeau, D. Roche
(red.),, Warszawa 1995, s. 377.
3
Art. 20 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 roku (Dz. U. z 1997 r., nr 78,
poz. 483).

152
Urszula KOSOWSKA

nych jednoznacznie z bogatym Zachodem, dbr konsumpcyjnych. Podobn


si oddziaywania miao otwarcie granic i moliwo podrowania do niedo-
stpnych wczeniej dla zwykych ludzi krajw, szczeglnie tych za zachodni
granic Polski. Zderzyo to w sposb nieuchronny polskie spoeczestwo z no-
wymi wzorcami kulturowym, w tym z tymi dotyczcymi ycia rodzinnego.
Obserwowane wspczenie w Polsce, a w Europie Zachodniej poczwszy
od lat 60. XX w., procesy demograficzne zwizane z tworzeniem si rodziny,
a w szczeglnoci z decyzjami matrymonialnymi i prokreacyjnymi, okrelane s
mianem drugiego przejcia demograficznego. Model ten stara si wyjani zja-
wisko drastycznego w tym okresie spadku dzietnoci poniej prostej zastpo-
walnoci pokole a w konsekwencji ujemnego przyrostu naturalnego i starzenia
si spoeczestw, ktre stay w sprzecznoci z wczeniej sformuowan eori
przejcia demograficznego4. Przyczyn tego stanu rzeczy teoretycy upatrywali
przede wszystkim w nastpujcych czynnikach5:
strukturalnych;
kulturowych;
technologicznych.
Powysze przyczyniy si i obecnie przyczyniaj si do przeobrae mode-
lu wspczesnej rodziny, ktre z kolei le u podstaw drugiego przejcia demo-
graficznego.

4
Teoria przejcia demograficznego, sformuowana w latach 50. XX w. przez amerykaskiego
demografa F. Notesteina, oparta na dugookresowej analizie wspczynnika zgonw i urodze,
wyjania proces przejcia od tzw. reprodukcji rozrzutnej do reprodukcji oszczdnej w pastwach
Europy Zachodniej. Wedug tej teorii, z punktu widzenia ksztatowania si podstawowych wsp-
czynnikw demograficznych, jednostki (a w konsekwencji spoeczestwa) d do zachowania
rwnowagi reprodukcyjnej. Rwnowaga ta, w zalenoci od fazy rozwoju spoecznego, osigana
jest odmiennymi sposobami. Model przejcia demograficznego dzieli przemiany ludnociowe
spoeczestw Europy Zachodniej na nastpujce fazy: 1) faz tradycyjn, w ktrej zarwno
wspczynniki zgonw jak i urodze ksztatuj si na wysokich poziomach, w wyniku czego
przyrost naturalny oscyluje wok zera lub niewielkich wartoci dodatnich. Faza ta charaktery-
styczna jest dla spoeczestw tradycyjnych, agrarnych, o niskim poziomie rozwoju gospodarcze-
go; 2) faz przejciow charakteryzujc si spadkiem umieralnoci i wydueniem przecitnej
trwania ycia oraz nadal wysok rozrodczoci. W fazie tej nastpuje tzw. eksplozja demogra-
ficzna, czyli wysoki, dodatni przyrost naturalny; 3) faz nowoczesn, czyli faz tzw. kontrolo-
wanej reprodukcji. Na tym etapie umieralno utrzymuje si na podobnym, niskim poziomie co w
fazie drugiej, natomiast w sposb dynamiczny spada natenie urodze. W konsekwencji przyrost
naturalny wraca do poziomu z fazy pierwszej. Zob. M. Mitrga, Demografia spoeczna, Katowice
1995, s. 129; J. Balicki, E. Frtczak, Ch.B. Nam, Przemiany ludnociowe. Fakty interpretacje
opinie, Warszawa 2007, s. 52-53; M. Oklski, Demografia zmiany spoecznej, Warszawa 2004, s.
39; A. Szuman, Cykliczno w teoriach ludnociowych, Ruch Prawniczy i Socjologiczny 1998,
nr 4, s. 356.
5
S. Kurek, Przemiany demograficzne w Polsce w wietle teorii drugiego przejcia demograficz-
nego w ujciu przestrzennym, [w:] Demograficzne uwarunkowania rozwoju, A. Rczaszek (red.),
Katowice 2012, s. 219.

153
Rodzina w okresie transformacji

Wrd czynnikw strukturalnych naley wyrni przede wszystkim pro-


ces urbanizacji i industrializacji oraz rozwj sektora usug oraz wywoane przez
nie zmiany organizacji pastwa6. Uprzemysowienie i wywoana przez nie
urbanizacja w sposb zasadniczy zmieniy ukad si w rodzinie (w kierunku
rwnoci wszystkich jej czonkw) a jednoczenie wyizoloway rodzin nukle-
arn (dwupokoleniow) z rodziny wielkiej (rozszerzonej). Wypieranie rodzin-
nych warsztatw i miejsc pracy przez masowe miejsca zatrudnienia w zaka-
dach produkcyjnych przyczyniy si do rozwoju polityki spoecznej, a ta z kolei,
poprzez publiczn owiat, powstanie instytucji opieki nad dzieckiem czy za-
bezpieczenie spoeczne zmienia dotychczasowe funkcje rodziny.
Procesy te w konsekwencji doprowadziy do7:
oglnej poprawy poziomu ycia;
poprawy bezpieczestwa socjalnego;
wzrostu poziomu wyksztacenia ludnoci;
zwikszenia mobilnoci spoecznej;
Kolejnej grupie czynnikw, czyli czynnikom kulturowym przypisuje si
najwiksze znaczenie w procesie przeobrae modelu rodzin wspczesnych.
Wrd determinant o tym charakterze wymieni naley przede wszystkim roz-
wj liberalnej demokracji i zwizanego z tym systemem politycznym egalitary-
zmu spoecznego. Efektem tych tendencji byy zmiany powszechnie obowizu-
jcych systemw wartoci, ktre ewoluoway w kierunku wikszego indywidu-
alizmu, pluralizmu i uniwersalizmu, sekularyzacji oraz zorientowania jednostek
na realizacj potrzeb wyszego rzdu8. Wrd spoecznych konsekwencji tych
przemian na uwag zasuguj te, ktre miay najwikszy wpyw na przeobrae-
nia modelu rodziny.
Bd to przede wszystkim9:
zmiana pozycji kobiet w spoeczestwie;
indywidualizacja poczucia sukcesu i yciowej satysfakcji;
stopniowy zanik teologicznego znaczenia maestwa i rodziciel-
stwa;
dobrowolna bezdzietno, czyli wolno od dziecka;
Wrd wymienionych powyej zjawisk, kluczowy wpyw na proces two-
rzenia i funkcjonowania rodzin przypisuje si zmianie pozycji kobiet w struktu-

6
I.E. Kotowska, Drugie przejcie demograficzne i jego uwarunkowania, [w:] Przemiany demo-
graficzne w Polsce w latach 90. w wietle koncepcji drugiego przejcia demograficznego, War-
szawa 1999, s. 19.
7
B. Balcerzak-Paradowska, Rodzina i polityka rodzinna na przeomie wiekw, Warszawa 2004, s.
22.
8
S. Kurek, dz.cyt., s. 220.
9
Zob. K. Slany, Alternatywne formy ycia maesko-rodzinnego w ponowoczesnym wiecie,
Krakw 2006, s. 86-115.

154
Urszula KOSOWSKA

rze wspczesnych spoeczestw, szczeglnie, i pozostae z nich s cile z t


zmian powizane.
Masowe wejcie kobiet na rynek pracy spowodowao pojawienie si kon-
kurencyjnej siy wobec mczyzn, co osabio ich pozycj jako gwnego lub
jedynego ywiciela rodziny. To z kolei w sposb trway zmienio ukad wza-
jemnych relacji midzy pciami, zarwno w yciu rodzinnym, jak i spoecznym.
Proces ten wynika z kilku, podstawowych przyczyn, wrd ktrych naj-
waniejszymi byy10:
oddziaywanie ruchw feministycznych i wynikajcy z niego wzrost
wiadomoci kobiet;
wejcie gospodarki wiatowej w now faz rozwoju, czyli epok in-
formacyjn generowan przez rewolucj naukowo-informatyczn;
powstanie nowego systemu wartoci i norm, nastawionego na indy-
widualizm i samorealizacj;
stworzenie przez ekonomi informacyjn nowych miejsc pracy
w sektorze usug, najbardziej odpowiednich dla kobiet.
Wyjcie kobiet z domu, odkrycie nowych, poza macierzystwem, p ak-
tywnoci w sferze spoecznej, ekonomicznej czy politycznej, wzrost ich aspira-
cji edukacyjnych i moliwo ich spenienia, a take osignicie niezalenoci
ekonomicznej dziki pracy zawodowej wszystkie te okolicznoci sprzgy si
z tendencjami, o ktrych mowa bya wyej. Indywidualizacja postaw, zrwna-
nie si w hierarchii potrzeb jednostkowych aspiracji i de z tymi wsplnoto-
wymi (w tym wypadku rodzinnymi), traktowanie przynalenoci do rodziny
(zwizku) w kategorii osobistej satysfakcji oraz dbao o wasn autonomi
i rwno w podziale rl w sposb zasadniczy przeoray tradycyjny model ro-
dziny tworzc nowy, okrelany mianem rodziny postindustrialnej11. Do jego
uksztatowania i rozwoju przyczyniy si rwnie czynniki o charakterze tech-
nologicznym, w tym przede wszystkim rozpowszechnienie skutecznych metod
antykoncepcji (piguka antykoncepcyjna) i postp w medycynie, ktre zmieniy
model antykoncepcji zapobiegawczej na rzecz wiadomej prokreacji12.
Scharakteryzowane powyej procesy maj charakter uniwersalny dla cae-
go kontynentu europejskiego. Jednake, o ile w Europie Zachodniej przebiegay
one przez dekady, poczwszy od lat 60. XX w. do dzisiaj, o tyle w Polsce
(i Europie rodkowo-Wschodniej) miay gwatowniejszy charakter, cile wi-
c si z transformacj systemow i westernizacj polskiego spoeczestwa.

10
Tame, s. 86. Rwnie J. Orczyk, Polityka spoeczna. Uwarunkowania i cele, Pozna 2008, s.
189.
11
G. Firlit-Fesnak, Rodziny polskie i polityka rodzinna; stan i kierunki przemian, [w:] Polityka
spoeczna, G. Firlit-Fesnak, M. Szylko-Skoczny (red.), Warszawa 2013, s. 189-190.
12
P. Szukalski, Przemiany rodziny wyzwania dla polityki rodzinnej, Polityka Spoeczna 2007,
nr 8, s. 50-51.

155
Rodzina w okresie transformacji

Jednoczenie obserwowane w Polsce przeksztacenia wzorca ycia rodzinnego,


oprcz zaprezentowanych determinant, miay rwnie swoje specyficzne dla
tego regionu rda. Mowa tu o czynnikach ekonomicznych.
Reformy gospodarcze, zapocztkowane w 1989 r., uwalniajce decyzje
ekonomiczne spod centralnego planowania i poddajce ich kontroli wolnoryn-
kowemu mechanizmowi popytu i poday, wywoay gbokie przeobraenia
rwnie w sferze ycia rodzinnego.
W tym kontekcie za najistotniejsze uznaje si13:
zmiany we wzajemnych stosunkach midzy pastwem, przedsi-
biorstwami a gospodarstwami domowymi;
zmiany w warunkach uczestnictwa jednostek na rynku pracy.
Racjonalizacja gospodarowania, podporzdkowanie motywacji dziaalnoci
gospodarczej przedsibiorstw kategorii zysku oraz wycofanie si pastwa
z szeregu wczeniejszych pl aktywnoci, m.in. z roli pracodawcy, redystrybu-
tora dochodw oraz dystrybutora wielu wiadcze i usug spoecz-
nych, przesuny odpowiedzialno za sytuacj materialn z instytucji pa-
stwowych na gospodarstwa domowe14. Jednym z efektw tego proce-
su byo rosnce rozwarstwienie ekonomiczne, spadek poczucia bezpieczestwa,
spadek poziomu ycia i trwaa marginalizacja spoeczna wielu rodzin.
Podobny skutek dla wielu rodzin miao pojawienie si bezrobocia i wzrost
konkurencyjnoci na rynku pracy. Z jednej strony stworzyo to nowe moliwo-
ci ksztatowania karier zawodowych, z drugiej jednak oznaczao konieczno
zwikszenia wysikw w celu znalezienia i utrzymania zatrudnienia, a uczest-
nictwo na rynku pracy wie si do teraz z du niepewnoci15. To z kolei
podnioso rwnie warto wyksztacenia i wyduyo okres edukacji.
Imperatyw ekonomiczny (obok czynnikw kulturowych) wpyn rwnie
na postrzeganie i znaczenie dziecka w rodzinie. wiadomo, i posiadanie
dziecka wie si z wysokimi kosztami, presja spoeczna na zapewnienie mu
jak najlepszych warunkw zarwno materialnych, jak i pozamaterialnych (od-
powiednia edukacja, organizacja czasu wolnego itp.) sprawia, i decyzja o ro-
dzicielstwie, z jednej strony staje si coraz bardziej racjonalna, z drugiej jednak
przybiera form swoistego projektu16. W konsekwencji, mimo deklarowanych
chci, coraz czciej plany prokreacyjne ograniczaj si do jednego dziecka.
Splot opisanych wyej determinant uksztatowa wzorzec tworzenia i funk-
cjonowania wspczesnej polskiej rodziny. Jej obraz przedstawi mona za

13
I.E. Kotowska, Zmiany modelu rodziny. Polska kraje europejskie, Polityka Spoeczna 2002,
nr 4, s. 4.
14
Tame.
15
Tame, s. 4.
16
P. Szukalski, dz.cyt., s. 50.

156
Urszula KOSOWSKA

pomoc wskazania na typ przemian, jakie stay si jej udziaem. A zatem obec-
nie polska rodzina17:
1) to rodzina maa, dwupokoleniowa a nie rodzina dua, wielopokole-
niowa;
2) poprzez oddzielenie funkcji prokreacyjnej od funkcji seksualnej
(dziki rozwojowi medycyny) to rodzina planowana, a nie biolo-
gicznie zdeterminowana;
3) to rodzina w coraz wikszym stopniu egalitarna a w mniejszym pa-
triarchalna gwnie za spraw ekonomicznego uniezalenienia si
kobiety (poprzez prac zawodow) od mczyzny; partnerskie sto-
sunki dotycz rwnie stosunku rodzicw do dzieci; zmniejsza si
w niej zatem autorytet oraz zakres wadzy ma i ojca, natomiast co-
raz wikszego znaczenia nabiera pozycja ony, matki oraz dzieci;
4) to rodzina, w ktrej stopniowo (i powoli) zanika zrnicowanie za-
da czonkw rodziny ze wzgldu na pe;
5) to rodzina podporzdkowana wartociom humanistycznym rodzi-
na utracia formy sztywnej instytucji cile wplecionej w ycie lo-
kalnej zbiorowoci, zacza natomiast przeksztaca w zwizek
w oparty na zasadzie zindywidualizowanych i bardziej egalitarnych
stosunkw, odgrywajcy tym samym waniejsz rol w ksztatowa-
niu osobowoci i zaspokajaniu psychologicznych potrzeb jednost-
ki18;
6) to rodzina zamknita, czyli w sposb wiadomy wyizolowana
z lokalnych, czy ssiedzkich spoecznoci, dziki czemu mniej pod-
dana spoecznej kontroli.

Zmiany modelu polskiej rodziny demograficzny wymiar zjawiska

Biorc pod uwag demograficzny kontekst procesu zmian tworzenia i roz-


woju polskich rodzin, naley przede wszystkim zwrci na te, ktre zwizane s
z decyzjami matrymonialnymi i prokreacyjnymi. Maj bowiem one, z jednej
strony, zasadniczy wpyw na obecn i przysz sytuacj ludnociow Polski,
z drugiej stanowi uyteczny instrument opisu nowego modelu rodziny.

17
K. Czekaj, K. Gorlach, M. Leniak, Labirynty wspczesnego spoeczestwa. Kluczowe pro-
blemy spoeczne w ksztaceniu pracownikw socjalnych, Katowice 1998, s. 220-222.
18
A. Koskowska, Kultura masowa. Krytyka i obrona, Warszawa 1980, s. 135-136; H. Bednarski,
Przemiany struktury i funkcji rodzin polskich w XX i XXI wieku, Mazowieckie Studia Humani-
styczne 2008, nr 1-2, s. 198-199.

157
Rodzina w okresie transformacji

A zatem w wymiarze demograficznym model ten charakteryzowa b-


dzie19:
zmniejszajca si skonno do tworzenia rodzin;
odsunicie w czasie lub powstrzymywanie si przed podjciem de-
cyzji matrymonialnych;
osabienie i niestabilno zwizkw maeskich;
odsunicie w czasie lub powstrzymywanie si przed podjciem de-
cyzji prokreacyjnych;
wzrost urodze pozamaeskich.

Rysunek 1. Mediana wieku nowoecw w Polsce w wybranych latach


30
28,9
27,7
28
26,2
26 26,8
24,4 24,6
25,6
24
24,2
Kobiety
22 22,7
22,3 Mczyni

20
1980 1990 2002 2008 2013
rdo: Opracowanie wasne na podstawie: J.Z. Holzer, Demografia, Warszawa 1994, s. 177; GUS,
www.demografia.stat.gov.pl [01.08.2014].

Jak wynika z danych przedstawionych na rys. 1., na przestrzeni niespena


35 lat, mediana wieku osb zawierajcych zwizek maeski wzrosa, zarwno
wrd kobiet jak i mczyzn, o ponad 4 lata. Oznacza to, i Polacy, odraczajc
decyzje matrymonialne, w coraz pniejszym wieku wstpuj w zwizki ma-
eskie. Jednoczenie naley podkreli, i zwizki te zawierane s coraz rza-
dziej, natomiast wzrasta liczba rozwodw.

19
Aktywno zawodowa i edukacyjna a obowizki rodzinne w wietle bada empirycznych, I.E.
Kotowska, U. Sztanderska, I. Wycicka (red.), Warszawa 2007, s. 51; I.E. Kotowska, Uwagi o
polityce rodzinnej w Polsce w kontekcie wzrostu dzietnoci i zatrudnienia kobiet, Polityka
Spoeczna 2007, nr 8, s. 14.

158
Urszula KOSOWSKA

Rysunek 2. Maestwa na 1000 ludnoci i rozwody (na 10 tys. ludnoci


w wieku 20 lat i wicej oraz na 1000 nowo zawartych maestw)
w Polsce w wybranych latach
25 Rozwody na 1000 nowo zawartych 350
mazestw
21,2 300
20
250
17,2
16,5 16,5
15 15,4
200

10 150
8,6 8,9
7,9 100
6,8
5 6,2
50
129,6 166,2 202,6 254 316,1
0 0
1980 1990 2000 2008 2012
rdo: Opracowanie wasne na podstawie: GUS, Roczniki Demograficzne z lat 2009, 2013; Z. Strzelecki,
wiat Europa Polska sytuacja demograficzna 1980-2050, [w:] W odpowiedzi na zjawiska i wyzwania
spoeczne, K. Frysztacki, K. Heffner (red.), Opole 2003, s. 114.

Informacje zobrazowane na rys. 2. wskazuj na malejc atrakcyjno ma-


estwa jako formy aktywnoci yciowej i spoecznej. wiadcz one rwnie
o drastycznym spadku trwaoci maestw ju zawartych, o czym przekonuje
wysoka dynamika wzrostu liczby orzekanych rozwodw.
Wraz ze zmianami zachowa matrymonialnych przeksztaceniom ulegy
rwnie decyzje i postpowanie w sferze prokreacji. Zmiany tradycyjnej roli
kobiety w yciu rodzinnym, ktre zaznaczyy si w Polsce po 1989 r. znalazy
swoje odzwierciedlenie w nowym wzorcu podnoci i poziomie dzietnoci20.

20
Pojcie podnoci oznacza natenie urodze w badanej populacji kobiet bdcych w wieku
rozrodczym, czyli od 15. do 49. roku ycia. Jego miernikiem jest wspczynnik podnoci, ktry
okrela redni liczb dzieci ywo urodzonych w cigu badanego okresu, przypadajc na 1000
kobiet w wieku rozrodczym. Mianem wzorca podnoci okrela si rozkad czstkowych (rocz-
nych lub grupowych) wspczynnikw podnoci wzgldem wieku rozrodczego kobiety. Nato-
miast wspczynniki dzietnoci oznacza liczb dzieci, ktre urodziaby przecitnie kobieta
w cigu caego okresu rozrodczego przy zaoeniu, e w poszczeglnych fazach tego okresu
rodziaby z intensywnoci obserwowan w badanym roku, tzn. przy przyjciu czstkowych
wspczynnikw podnoci z tego okresu za niezmienne. E.Z. Zdrojewski, Demografia dla eko-
nomistw, Koszalin 2004, s. 169.

159
Rodzina w okresie transformacji

Rysunek 3. Wspczynniki podnoci kobiet w Polsce w wybranych latach


200
180
160
140
urodzenia ywe na 1000 kobiet

120
100
80
60
40
20
0
15-19 20-24 25-29 30-34 35-39 40-44 45-49
1980 33 180 136 69 29 8 1
1990 34 158 115 59 26 6 0
2000 17 83 95 52 21 5 0
2008 16 61 96 73 28 6 0
2012 14 51 89 71 31 6 0
rdo: Opracowanie wasne na podstawie: GUS, Roczniki Demograficzne z lat 2010 i 2013.

W okresie transformacji spoeczno-gospodarczej, czyli poczwszy od lat


90. XX w. nastpio obnienie si wszystkich wspczynnikw opisujcych
reprodukcj ludnoci. Wraz z przemianami systemowymi rozpocz si w Pol-
sce okres zawonej reprodukcji, gdzie wspczynnik dzietnoci spad poniej
prostej zastpowalnoci pokole, tj. poniej poziomu 2,121. Najwikszy wpyw
na t sytuacj miay zmiany podejcia kobiet do macierzystwa (determinowane
czynnikami opisanymi w pierwszej czci opracowania), wyraajce si m.in.
odraczaniu decyzji o urodzeniu pierwszego dziecka. Miernikiem tej postawy s
natenia urodze w poszczeglnych grupach wiekowych kobiet. Przesuwanie
si najwyszej podnoci wraz z wiekiem matki z jednoczesnym obnieniem jej
wartoci wiadczy o zmianie wzorca podnoci i zachowa prokreacyjnych.
Na przestrzeni analizowanego okresu, jak wskazuj dane na rys. 3, nastpi
wrcz skokowy spadek podnoci w grupach wiekowych powszechnie uwaa-
nych za najlepszy dla decyzji o urodzeniu dziecka. O ile w roku 1980 podno
kobiet w wieku 20-24 lata wyniosa 180, o tyle w roku 2012 liczba urodze na
1000 kobiet w tym samym wieku spada do poziomu 51. Podobna sytuacja do-
21
Wg demografw reprodukcja zawona wystpuje wwczas, gdy wspczynnik dzietnoci
ksztatuje si poniej poziomu 2,1. O niskiej podnoci mwi si wwczas, gdy wskanik ten
mieci si midzy 1,35 a 1,5, natomiast o skrajnie niskiej podnoci, gdy wspczynnik dzietnoci
oglnej nie przekracza 1,35 dziecka na kobiet. Z kolei o reprodukcji rozszerzonej mwi si
wwczas, gdy wspczynnik dzietnoci przekracza 2,2 dziecka na kobiet. Zob. I. Kotowska, J.
Jwiak, Nowa demografia Europy a rodzina, Roczniki Kolegium Analiz Ekonomicznych
2012, z. 28, s. 9.

160
Urszula KOSOWSKA

tyczya kobiet w wieku 25-29: w tej grupie podno spada ze 136 w roku 1980
do 89 w roku 2012. Nieznaczny wzrost podnoci obserwowany jest natomiast
w nastpnych dwch grupach wiekowych, czyli wrd kobiet powyej 30 i 35
roku ycia.
Jednoczenie naley zauway, i na przestrzeni analizowanych lat przesu-
n si wiek najwyszej podnoci z wieku 20-24 na wiek 25-29, co nastpio
w roku 2000. Ponadto, co symptomatyczne, od roku 2008 podno kobiet
w wieku 30-35 bya wysza od tej wrd rodzcych z grupy wiekowej 20-24
lata. Potwierdza to wczeniejsze stwierdzenie, i jedn z cech charakterystycz-
nych dla wzorca wspczesnej rodziny, jest odraczanie przez kobiety decyzji o
urodzeniu pierwszego dziecka. Std wzrost mediany i przecitnego wieku ro-
dzcych kobiet.

Rysunek 4. Mediana wieku kobiet rodzcych pierwsze dziecko oraz prze-


citny wiek rodzcych kobiet w wybranych latach
30 29
29 28,2
28 27
26,7 26,9
27 26 25,9
26
25
24 23,7
23 23
23
22 Mediana wieku kobiet rodzcych 1.
21 dziecko
20
1980 1990 2000 2008 2012

rdo: Opracowanie wasne na podstawie: Dzietno kobiet w latach 1960-2009, www.stat.gpv.pl


[01.08.2014].

Spadki wspczynnikw podnoci oraz coraz starszy wiek rodzenia pierw-


szego dziecka przekada si na ograniczenie dzietnoci. W konsekwencji domi-
nujcym obecnie modelem rodziny w Polsce jest tzw. model 2+1.

161
Rodzina w okresie transformacji

Rysunek. 5. Wspczynnik dzietnoci w Polsce w wybranych latach


2,5
2,21
1,99
2

1,5 1,36 1,39


1,29

0,5

0
1980 1990 2000 2008 2012
rdo: Opracowanie wasne na podsatwie: GUS, Roczniki Demograficzne z lat 2010 i 2013.

Dane z rys. 5 wskazuj, i w roku 1980 kobieta na przestrzeni swojego


okresu rozrodczego (15-49 lat) rodzia nieco ponad dwjk dzieci, natomiast 32
lata pniej ju tylko 1,29 dziecka. Ponadto od roku 2000 wspczynnik dziet-
noci przesta zapewnia prost zastpowalno pokole, a w roku 2012 osi-
gn poziom odpowiadajcy skrajnie niskiej podnoci.
Opnianiu decyzji matrymonialnych i prokreacyjnych, spadkowi podno-
ci i dzietnoci towarzyszy wzrost popularnoci zwizkw nieformalnych jako
alternatywy dla maestwa. Odzwierciedleniem tej tendencji jest wrcz lawi-
nowy wzrost liczby urodze pozamaeskich i ich rosncy udzia w urodze-
niach ogem. O ile zatem w roku 1980 urodzenia pozamaeskie stanowiy
niespena 5% wszystkich urodze ywych, o tyle w roku 2012 udzia ten wy-
nis ponad 22%22.
Zaprezentowane powyej zmiany w poziomach podstawowych wskani-
kw demograficznych opisujcych ruch naturalny ludnoci przyczyniy si do
uksztatowania nowych form ycia rodzinnego w Polsce. Tak wic, obok tzw.
rodzin tradycyjnych w coraz wikszej masie funkcjonuj rwnie alternatywne
ich modele.

22
GUS, Rocznik demograficzny 2013, Warszawa 2013, s. 284.

162
Urszula KOSOWSKA

Tabela 1. Rodziny i dzieci w rodzinach w Polsce (w tys.) w roku 1988,


2002 i 2011
Maestwa Partnerzy Rodziny o liczbie dzieci
Rodziny
Samotne
Rok z z bez z bez 4i matki z
1 2 3
Ogem dziemi dziemi dzieci dziemi dzieci wicej dziemi
do 24 r.
1988 10226,2 6209,9 6323 2329,1 - - 2513,8 2529,9 837,0 339,1 821,5
2002 10457,6 6079,4 5860,3 2369,8 110,7 86,7 2852,3 2203,1 717,4 306,6 1019,3
2011 10972,5 5458,0 5456,8 2696,4 171,3 145,2 2908,3 1922,8 469,2 157,6 1143,8
rdo: Opracowanie wasne na podstawie: GUS, Kobiety w Polsce, Warszawa 2007, s. 141,142; GUS,
Gospodarstwa domowe i rodziny. Charakterystyka demograficzna. Narodowy Spis Powszechny Ludnoci i
Mieszka 2011, Warszawa 2014.

Analizujc informacje zawarte w tabeli 1, naley zwrci uwag na:


wzrost liczby rodzin bezdzietnych (przyjmujc rok 1988 a 100,
spadek ten w roku 2011 wynis ponad 37 punktw procentowych);
spadek liczby maestw (o 5,7 punktw procentowych w roku 2011
w stosunku do roku 1988) oraz gwatowany wzrost zwizkw nie-
formalnych (o ponad 60 punktw procentowych w roku 2011 w sto-
sunku do roku 2000);
wzrost liczby kobiet samotnie wychowujcych dzieci (o 39 punktw
procentowych w roku 2011 w stosunku do roku 1988);
wzrost liczby rodzin z jednym dzieckiem (o 15 punktw procento-
wych w roku 2011 w stosunku do roku 1988) oraz spadek liczby ro-
dzin wielodzietnych (dla przykadu, spadek liczby rodzin z trjk
dzieci w roku 2011 w stosunku do roku 1988 wynis ponad 43
punkty procentowe a z czwrk dzieci jeszcze wicej, bo ponad 53
punkty procentowe.
Powysze trendy, majce przede wszystkim charakter demograficzny,
a w szczeglnoci czce si z zachowaniami prokreacyjnymi, potwierdzaj
gbokie przeobraenia, jakim poddany zosta model rodziny polskiej.

Zamiast podsumowania konsekwencje zmian wzorca rodziny w Polsce

W opisach wspczesnych procesw tworzenia i funkcjonowania rodzin


w Polsce czsto uywa si sowa kryzys, czy te zagroenie. Odnosi si je
w szczeglnoci do rodziny tradycyjnej, rozumianej jako zwizek maeski
z dziemi, w ktrej wzajemne relacje midzy czonkami rodziny oparte s
o jasny podzia rl i powinnoci, czyli modelu rodziny dominujcego w epoce
industrialnej23.
23
W. Cichosz, Warto rodziny chrzecijaskiej w dobie wspczesnych przemian kulturowo-
postindustrialnych. Od rodziny nuklearnej do rodziny globalnej, Studia Wrocawskie 2012, t.
14, s. 248-266.

163
Rodzina w okresie transformacji

Tradycyjne postrzeganie rodziny i identyfikacja jej istoty z modelem


uksztatowanym w XIX i XX w. swoje odzwierciedlenie znajduje w definicjach
tego pojcia sformuowanych w polityce spoecznej i socjologii24. Podkrelaj
one formalizm, funkcj prokreacyjn, wsplnot gospodarcz czy zamieszkania
jako warunki konieczne do uznania danej grupy spoecznej za rodzin.
Przyjmujc, i rzeczywicie rodzin jest tylko ta grupa, ktra spenia po-
wysze warunki, mona uzna, i wspczenie obserwowane przemiany wzor-
cw ycia rodzinnego oznaczaj kryzys tej instytucji. Spadek liczby zawiera-
nych maestw i ich rosnca nietrwao, czy spadek liczby rodzcych si
dzieci stan si wwczas najlepsz tego kryzysu ilustracj i, jednoczenie, jego
konsekwencj.
Mona jednake przyj odmienn perspektyw i stwierdzi, i zmiany
w modelu tworzenia i funkcjonowania rodzin w Polsce stanowi, po pierwsze
nieuchronny efekt modernizacji, pluralizacji i demokratyzacji spoeczestwa, po
drugie nie oznaczaj koca rodziny, a jedynie jej transformacj w nowe for-
my.
To drugie podejcie, bdce konsekwencj powszechnoci obserwowanych
przeksztace w sferze ycia rodzinnego, wymaga poszukiwania nowych defi-
nicji instytucji rodziny, biorcych pod uwag rnorodno form relacji midzy
czonkami tych najmniejszych komrek spoecznych25. Naprzeciw temu postu-
latowi wychodz m.in. definicja zaproponowana przez F. Adamskiego, ktry
okrela rodzin jako duchowe zjednoczenie wskiego grona osb skupionych
we wsplnym gospodarstwie domowym aktami wzajemnej pomocy i opieki26,
czy te ta okrelajca rodzin jako utrwalony w tradycji wszystkich kultur,
zrytualizowany zesp dziaa ludzkich ukierunkowany na zaspokajanie istot-
nych potrzeb swoich czonkw (gwnie seksualnych, prokreacyjnych
i socjalizacyjnych)27.
Bez wzgldu jednak na to, ktra z zaprezentowanych wyej perspektyw zo-
stanie przyjta za prawidow, naley podkreli, i zmiana wzorca rodziny
w Polsce niesie za sob okrelone implikacje. Dotyczc obecnej i przyszej sy-

24
Oto kilka z nich: Rodzina to nuklearny zwizek oparty na prawnie zawartym maestwie
i biologicznym rodzicielstwie, A. Kwak, Alternatywne formy ycia rodzinnego cigo
i zmiana, [w:] Rodzina polska o progu XXI wieku, H. Cudak (red.), owicz 1997, s. 58; Rodzina
to zbir osb zwizanych ze sob przez maestwo lub rodzicielstwo, J.L. Flandrin, Historia
rodziny, tum. A. Kury, Warszawa 1998, s. 8; Rodzina to grupa osb poczonych ze sob
stosunkiem maeskim i stosunkiem rodzicielskim, J. Szczepaski, Elementarne pojcia socjo-
logii, Warszawa 1963, s. 149; Rodzina jest to zbiorowo ludzi powizanych ze sob wizi
maestwa, powinowactwa lub adopcji, Z. Tyszka, Socjologia rodziny, Warszawa 1976, s. 74.
25
Zob. A. Matusik, Polityka rodzinna w Polsce, Warszawa 2011,
www.spolecznieodpowiedzialni.pl [02.08.2014].
26
B. Rysz-Kowalczyk, Leksykon polityki spoecznej, Warszawa 2001, s. 182.
27
T. Szendlak, Socjologia rodziny: edukacja, historia, zrnicowanie, Warszawa 2010, s. 95.

164
Urszula KOSOWSKA

tuacji demograficznej kraju, bd one wpywa zarwno na ycie spoeczne, jak


i ekonomiczne.
Najpowaniejszymi z nich wydaj si te wynikajce ze starzenia si spoe-
czestwa28:
zmniejszenie si liczby ludnoci z jednoczesnym uksztatowaniem
si tzw. regresywnej struktury wg wieku29;
zwikszenie obcie systemu zabezpieczenia spoecznego: emery-
talno-rentowego, pomocy spoecznej, zabezpieczenia zdrowotnego;
niedobr siy roboczej;
groba konfliktu midzypokoleniowego, dzielcego spoeczestwo
na pracujc mniejszo (pacc skadki i podatki) oraz utrzymy-
wan przez ni wikszo.
Ponadto zwraca si rwnie uwag, i niestabilno wspczesnych rodzin
przyczynia si do deficytw emocjonalnych, materialnych i spoecznych, za-
rwno dzieci jak i ich rodzicw, powszechne jedynactwo stwarza ryzyko utrwa-
lenia wrd modego pokolenia postaw egoistycznych, nastawionych jedynie na
realizacj skrajnie indywidualistycznych aspiracji, a imperatyw ekonomiczny
zwizany z koniecznoci zaspokojenia coraz liczniejszych potrzeb material-
nych pozostawia coraz mniej przestrzeni na realizacj pozostaych funkcji przy-
pisanych rodzinie.
Na powysze wyzwania odpowiada powinna odpowiednia polityka pa-
stwa, ktra, dostosowujc swoje instrumenty do faktu, jakim jest zmiana mode-
lu rodziny, winna wspiera j w wypenianiu jej podstawowych funkcji no-
nika norm i wartoci, miejsca socjalizacji i emocjonalnej bliskoci i przekazy-
wania tradycji.

28
Zob. m.in. B. Balcerzak-Paradowska, Wspczesne wyzwania dla polityki rodzinnej, Polityka
Spoeczna 2007, nr 8, s. 2-7; M. Kubiak, Wspczesne problemy demograficzne w aspekcie
spoeczno-gospodarczym, Nierwnoci spoeczne a wzrost gospodarczy 2010, z. 16, s. 182-195;
A. Dragan, Starzenie si spoeczestwa polskiego i jego skutki, Biuro Analiz i Dokumentacji
Kancelarii Senatu Opracowania Tematyczne 2011, ot-611, s. 3-16.
29
Struktur ludnoci wg wieku danej populacji mona przedstawi za pomoc tzw. piramidy
wieku. W zalenoci od tego, jaki przybierze ona ksztat, mona okreli faz rozwoju demogra-
ficznego danej populacji. Piramida progresywna (ksztat trjkta) obrazuje populacj mod
demograficznie, gdzie notuje si wysoki przyrost naturalny. Piramida zastojowa (ksztat dzwonu)
obrazuje sytuacj zastpowalnoci pokole, czyli w danej populacji liczba urodze zrwnuje si
z liczb zgonw. Piramida regresywna (ksztat grzyba) charakteryzuje spoeczestwo stare demo-
graficzne o ujemnym przyrocie naturalnym, zagroone depopulacj. Wymiary polityki spoecz-
nej, O. Kowalczyk, S. Kamiski (red.), Wrocaw 2013, s. 119-220.

165
Rodzina w okresie transformacji

STRESZCZENIE

Opracowanie przedstawia charakterystyk determinant, zarwno o charakterze


spoeczno-kulturowym, jak i ekonomicznym, przeksztace modelu rodziny w
Polsce po 1989 r., ich kierunki w kontekcie zachodzcych wspczenie proce-
sw demograficznych, oraz skutki dla ycia spoecznego i ekonomicznego kra-
ju.

SOWA KLUCZOWE

Transformacja systemowa, model rodziny, zachowania prokreacyjne i matry-


monialne.

SUMMARY

The study presents characteristics of the determinants of both socio-cultural and


economic transformations of the family model in Poland after 1989, their direc-
tions in the context of demographic processes taking place today, and the impli-
cations for social and econom-ic life of the country.

KEYWORDS

Systemic transformation, the model of the family, reproductive behavior and


matrimonial.

166
Kazimierz CHRUCISKI

Kazimierz CHRUCISKI

Badania nad kultur polsk we Francji


i polsko-francuskimi
zwizkami kulturowymi po 1989 roku

Do transformacji ustrojowej w Polsce, ktra dokonaa si pod koniec lat 80. XX


w., w rodowiskach uniwersytecko-opiniotwrczych we Francji przy wyborze
zainteresowa rnymi dziedzinami naszej kultury w kraju i na emigracji decy-
doway gwnie wzgldy polityczne. W polu widzenia byy osignicia twr-
cw opozycyjnie nastawionych do panujcego od 1945 r. systemu wadzy.
Podziemne, nielegalne wydawnictwa krajowe, istniejce od 1976 r., rozpo-
wszechniay teksty wstrzymane przez cenzur. Dopiero po 1989 r. badacze po-
czli miao siga po teksty literackie i inne wytwory sztuki, bardziej udane
artystycznie i nowatorskie w formie, bogate zarazem w szlachetne wartoci
kulturowe oraz odsania rnorodne polsko-francuskie zwizki kulturowe,
powiadczajce istnienie wielowiekowych tradycji przyjani narodw znad
Wisy i Sekwany oraz wsplnych elementw wiadomoci europejskiej.
Zadaniem tego artykuu jest poszukiwanie odpowiedzi na pytanie: w jakim
stopniu nadrobilimy zalegoci podejmujc w ostatnim 25-leciu wzmoon
dziaalno nad obecnoci we Francji naszej opozycyjnej kultury czasw Pol-
ski Ludowej i dorobkiem artystycznym III Rzeczypospolitej oraz rol, jak
odegrali w wzbogacaniu europejskiej kultury i pogbianiu polsko-francuskich
zwizkw kulturowych nasi emigranci nie tylko w regionie paryskim, ale
w caej Francji.
Podstaw rdow wypowiedzi bd stanowi materiay archiwalne i do-
kumenty, wczeniej zebrane i czciowo ju wykorzystane, rwnie niedawno
odnalezione oraz nowsze opracowania naukowe polskich i francuskich bada-
czy.

167
Badania nad kultur polsk we Francji

Z bada historyczno-literackich

Waciwe badania nad literatur polsk we Francji, podjte w 1. poowie


XX w. w kilku orodkach uniwersyteckich i indywidualnie przez osoby majce
odpowiednie wyksztacenie filologiczno-humanistyczne, byy kontynuowane po
wojnie. Niektrzy badacze susznie utrzymuj, e w latach 1945-1989 przyj-
mowano dwutorowy obieg literatury polskiej we Francji1 jeden emigracyjny
odrbny i drugi, zwizany z istniejcymi przy uniwersyteckich wydziaach sla-
wistyki sekcjami jzyka i kultury polskiej. Due zasugi w promocji zarwno
emigracyjnej, jak i krajowej kultury polskiej na Zachodzie pooyo niewtpli-
wie rodowisko intelektualne, skupione wok Jerzego Giedroycia jako redakto-
ra Kultury i kierownika Instytutu Literackiego w Paryu. Ju dawno zauwa-
ono analogie pomidzy rol Hotelu Lambert na Wyspie w. Ludwika, kiero-
wanego przez ksicia Adama Czartoryskiego i Giedroycia jako kierownika
orodka Maison Laffitte w Paryu. Obie instytucje otwieray moliwoci twr-
cze Polakom, ktrzy naraali si wadzom zaborczym w XIX w., a po 1945 r.
wadzom komunistycznym. Zabiegay o ogaszanie drukiem wynikw realiza-
cji ambitnych pomysw twrczych i ksztatowanie wok nich szerokiej opi-
nii publicznej. Dziki staraniom tego rodowiska w serii Biblioteki Kultury
i innych paryskich oficyn wydawniczych wyszo po wojnie wiele tomw, te-
matycznie zwizanych z histori i kultur Europy Wschodniej, tym i Polski.
Stosunkowo wczenie w badaniach historyczno-literackich wzito pod
uwag tzw. kresow kultur literack, tworzon przez osoby pochodzce
z terenw wschodnich (Wilno Lww), ktre kiedy naleay do Polski,
o czym cenzura krajowa wzbraniaa wspomina. W grupie twrcw kresowia-
kw znajdowali si Czesaw Miosz, Tadeusz Konwicki i Zbigniew Herbert.
Miosz, po zerwaniu wizi z Polsk Ludow, uchodzi za jej gronego
przeciwnika, bo zbyt dobrze zna realia krajowe i kulisy krajowej, powojennej
polityki kulturalnej. Zniewolony umys jest jego utworem, wydanym we Francji
we wsppracy z parysk Kultur (1953), ktry odsania totalitarne, czsto
schizofreniczne mylenie w krajach tzw. demokracji ludowych2. Przy okazji
drukowania tego utworu pojawio si we Francji sporo artykuw o jego auto-
rze.

1
Zob. J. Wodarczyk, Przekady literatury polskiej na jzyk francuski jako prba ustalenia kano-
nu reinterpretacja i reintegracja w systemie literackiej kultury francuskiej, Postscriptum Polo-
nistyczne 2010, nr 2, s. 168.
2
Utwr Miosza Zniewolony umys, wydany oficjalnie w kraju w 1989 r., dugo kry w drugim
obiegu. Deszyfracja uytych pseudonimw odsania wiat polskich literatw, natchnionych no-
w wiar ze Wschodu. Surowej ocenie podda zwaszcza Jerzego Putramenta Gam, koleg
ze studiw polonistycznych we Wilnie, ktry po 1945 r. sta si publicyst, pisarzem i dyplomat,
sucym socjalistycznej Polsce.

168
Kazimierz CHRUCISKI

Tadeuszem Konwickim, uwikanym take w histori Polski, jego wkadem


w rozwj naszej wspczesnej literatury, stanowicej wany element europej-
skiej kultury artystycznej, wsppracujc z francuskim historykiem Danielem
Beauvois i wrocawskim literaturoznawc Stanisawem Beresiem, zajmuje si
od 1983 r. Maryla Laurent-Zieliska profesor jzyka i kultury polskiej na
Uniwersytecie de Gaullea 3 w Lille. Najpierw pisarz by onierzem Armii
Krajowej na Wileszczynie, potem czonkiem PZPR, wsppracownikiem
prorzdowych czasopism, m.in. warszawskiej Nowej Kultury, prbujcym
uprawia proz reportaow w duchu zaoe socrealizmu (Przy budowie,
1950) i z tej racji zaliczanym do grupy tzw. pryszczatych, w kocu doznaw-
szy rozczarowania ideowego twrc, ukazujcym wspczesn rzeczywisto
w sposb ironiczny i satyryczny, co potwierdzaaby problematyka w powie-
ciach wydawanych poza cenzur Maa Apokalipsa (1976) i Kompleks polski
(1977). Due uznanie zyska jako wsptwrca kinematografii polskiej. By
m.in. reyserem i autorem scenariuszy filmw Dolina Issy (1982), opartego na
utworze Miosza i Lawa. Opowie o Dziadach Mickiewicza (1989). Wadze
III Rzeczypospolitej wyrniay wielokrotnie Konwickiego najwyszymi od-
znaczeniami pastwowymi, ktry tymczasem w Polsce Ludowej by pozbawio-
ny prawa publikowania i uchodzi za jej politycznego przeciwnika.
Z kolei lwowiak Zbigniew Herbert poeta-neoklasycysta i filozofujcy
eseista, zwizany w czasie wojny z ruchem oporu, podlegego Armii Krajowej,
potem przeciwnik projektowanym zmianom w Konstytucji PRL, przewiduj-
cym niemal wieczn przyja ze Zwizkiem Radzieckim, w swojej twrczoci,
jak potwierdzaj to jego eseje Barbarzyca w ogrodzie i ceniony tomik wierszy
Pan Cogito, unika zalece socrealizmu, czy elementy kultury europejskiej,
w tym antycznej grecko-rzymskiej z nowatorsk sztuk wyrazu artystycznego,
pierwiastki tragizmu i humoru z ironi, ceni uniwersalne i chrzecijaskie
wartoci duchowe, zbudowane na idei demokratyzmu i humanistycznej wizji
ycia ludzkiego3.
Laurent-Zieliska, jak wynika z jej relacji, wci uwzgldnia w swoich
wykadach uniwersyteckich i publikacjach twrczo wielu innych pisarzy pol-
skich nalecych kiedy do inteligencji opozycyjnej. Jednym z nich by Kazi-
mierz Brandys czonek PPR, nastpnie PZPR, ktry w 1966 r. wystpi
w obronie przeladowanego filozofa Leszka Koakowskiego, dziesi lat p-
niej, mwic kolokwialnie, zadar z wadz komunistyczn przyczajc si do
grupy protestujcej przeciwko prosowieckim zmianom w Konstytucji PRL4.

3
Marta Wyka nazywa Herberta poet moralistycznym i metaforycznym, stawiajcym pytania
o sens egzystencji w sytuacjach kracowych (Literatura polska XX wieku. Przewodnik encyklo-
pedyczny, t. 1, Warszawa 2000, s. 219).
4
Kazimierz Brandys jako ostatni z Polakw w 2000 r. zosta pochowany na paryskim cmentarzu
Pre-Lachaise.

169
Badania nad kultur polsk we Francji

W utworze Nierzeczywisto dokona rozliczenia siebie z wasnych politycz-


nych grzechw i systemu ideowo-moralnego PRL-u, opisuje jak trafnie
zauwaya wspomniana badaczka uczucie egzystencjalnej nierzeczywisto-
ci5, czyli tzw. realnego socjalizmu. Marek Hasko, przedwczenie zmary
pisarz, wok ktrego utrzymuje si wci wiele legend i mitw, czsto opar-
tych na insynuacjach, to przedstawiciel modego, zbuntowanego pokolenia,
autor popularnych opowiada Pierwszy krok w chmurach i smy dzie tygo-
dnia, majcych jak podkrelaj badacze wartoci uniwersalne i ponadcza-
sowe, bo obnaaj nie tylko przejawy niskiej moralnoci dawnego, minionego
systemu, ale porednio take, podobnie jak w wikszoci utwory Leopolda
Tyrmanda, obud i kamstwa naszej wspczesnoci6.

Przekady literackie

Tumaczenie literackie dziea z jednego jzyka na drugi jest wanym i za-


razem trudnym zabiegiem kulturotwrczym. Aby dobrze speniao mediacyjn
rol porednika pomidzy dwoma narodami i ich kulturami musi by nie tylko
udanym wytworem translatorskiego rzemiosa, ale i pewn sztuk. Tumacz
winien posiada wysok umiejtno dwujzyczn, bogat wiedz o historii
i kulturze obu narodw, wyczucie oczekiwa i estetycznego gustu potencjalne-
go odbiorcy, ogromn cierpliwo i rzetelno w przekazywaniu treci oraz
niemay zmys artystyczny, zdolny do oddawania obrazw i wyobrae w ob-
cym jzyku, co tak silnie podkrela Jan Parandowski7.
Prby przekadania na jzyk francuski i wydawania drukiem we Francji
utworw polskich autorw, jak podaj badacze8, pochodz z okresu Wielkiej
Emigracji. Wydaje si jednak, e dobre wzory europejskie tych umiejtnoci
mona odnale w dziaalnoci Francuza Paula Cazina i Polaka Tadeusza e-
leskiego-Boya, dwch zaprzyjanionych tumaczy XX wieku. Pierwszy, po-
5
M. Laurent, Cztery okresy obecnoci literatury polskiej we Francji (1945-2008), [w:] Literatura
polska na wiecie. T. 3, R. Cudak (red.), Katowice 2010, s. 131. Obszerny sownik w jzyku
francuskim Dictionnaire mondiale de la litterature. Sous la direction de Pascal Mougin et Karen
Haddad-Wotling, Paris 2012 - zawiera m.in. ok. 40 hase, powiconych literaturze polskiej (od
Kochanowskiego do Mroka), ktrych autork jest Maryla Laurent.
6
Zob. m.in. prace: A. Czyewski, Pikny dwudziestolatek. Biografia Marka Haski, Warszawa
2005; K. Sowiska, Recepcja Marka Haski po 1989 roku, Kwartalnik Opolski 2010, nr 4.
7
Jan Parandowski pisa: Wiedza tumacza nie moe poprzesta na znajomoci samego jzyka,
musi obj i kraj , i nard, jego histori, i obyczaje, przede wszystkim za wej w jak najwiksz
zayo z autorem, jego charakterem, jego zainteresowaniami, skonnociami, z atmosfer inte-
lektualn i uczuciow, w ktrej si porusza i ktr sam tworzy cyt. za: F. Ziejka, Mj Pary,
Krakw 2008, s. 532.
8
Zob. m.in.: M. Straszewska, ycie literackie Wielkiej Emigracji 1831-1840, Warszawa 1970;
Z. Markiewicz, Polsko-francuskie zwizki literackie, Warszawa 1980; F. Ziejka, Nieznani, zapo-
mniani O dawnych tumaczach literatury polskiej we Francji, w tego: Mj Pary, s. 509-533.

170
Kazimierz CHRUCISKI

cztkowo nieznajcy jzyka polskiego i kultury naszego narodu, znakomicie


opanowa trudne te sprawy i w cigu pwiecznego swego ycia przetumaczy
na jzyk francuski ok. 130 wikszych i mniejszych utworw pisarzy polskich,
m.in. Jana Chryzostoma Paska, Ignacego Krasickiego, Adama Mickiewicza,
Juliusza Sowackiego, Zygmunta Krasiskiego, Cypriana Kamila Norwida,
Augusta Cieszkowskiego, Henryka Sienkiewicza, Gabrieli Zapolskiej, Jarosa-
wa Iwaszkiewicza, Kazimierza Brandysa i Tadeusza Brezy9. Z kolei eleski
lwowski lekarz z zawodu, krytyk literacki i teatralny oraz tumacz z zamio-
wania, przyswoi naszej kulturze ok. 100 tomw najwybitniejszych pozycji
literatury francuskiej, w tym cykl Komedii ludzkiej Balzaka, cao dorobku
dramatopisarskiego Moliera, pojedyncze dziea Woltera, Stendhala, Prousta
i wielu innych znanych twrcw10.
Byoby duym uproszczeniem, czy nawet bdem, gdybymy nie dostrze-
gali powyszych, dawnych dokona translatorskich, dobrze sucych i dzisiaj
budowaniu przysowiowych mostw, wymianie myli i wzajemnych, zblio-
nych wyobrae o wiecie, wyrosych na gruncie rdziemnomorskich wartoci
kulturowych.
Po 1945 r., jak zauwaya Jadwiga Warcho, na odbir literatury polskiej,
w tym podejmowania jej przekadania we Francji, dugo wayy przede wszyst-
kim polityczne wzgldy i sympatie11. Powojenn, polsk dziaalno translator-
sk, najwczeniej podjto w rodowisku paryskiej Kultury i obejmowaa
pisarzy emigracyjnych, wrogo nastawionych do krajowego systemu stalinow-
skiego oraz pisarzy w Polsce, przeciwnikw socrealizmu. W rodowisku pary-
skiej Kultury znaleli si ludzie, ktrzy pamitali sprzed wojny Gombrowi-
cza i cenili jego talent artystyczny, nawizali z nim w Argentynie kontakty,
potem podejmowali starania w celu spopularyzowania utworw polskiego emi-
granta w Europie. Ogromne zasugi w tym zakresie pooy Konstanty Alek-
sander Jeleski (pseud. Kot) onierz gen. Stanisawa Maczka, po wojnie ce-
niony w Paryu intelektualista, publicysta, krytyk literacki i tumacz, ktry
przeoy na francuski powie Ferdydurke, sztuk Iwona, ksiniczka Burgun-
da i kilka innych utworw Gombrowicza. Wszystkie wydane moje dziea

9
Pene zestawienie dorobku translatorskiego Cazina podaj w pracy: Listy do Paula Cazin
francuskiego polonofila, Supsk 2000, s. 318-328. Brigitte Gautier, omawiajc poyteczn rol
francuskich mediatorw, podkrela wielce zasuonego w sztuce przekadu Paula Cazina
teje, Przypadek i konieczno. O polskich ksikach przetumaczonych na francuski, Dekada
Literacka 2004, nr 2, s. 36.
10
Podaj za: Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny, Warszawa 1985, t. 2, s. 696-697.
11
J. Warcho, Przekady literatury polskiej na jzyk francuski jako prba ustalania kanonu
reinterpretacja i reintegracja w systemie literackiej kultury francuskiej, Postscriptum Poloni-
styczne 2010, nr 2 (6), s. 171.

171
Badania nad kultur polsk we Francji

w obcych jzykach wyzna pisarz powinny by zaopatrzone piecztk


dziki Jeleskiemu12.
W okresie panujcej w kraju cenzury najwicej przekadw francuskich
mia Stanisaw Lem, zakochany w fantastyce naukowej. W latach 1962-1989
zostao przetumaczonych przez rne osoby okoo 20 jego powieci, m.in.
Astronauci i Solaris13. Na francuskim rynku ksigarskim w latach 1981-1988
pojawiay si przekady utworw Tadeusza Konwickiego14, dokonywanych
przez Zofi Bobowicz-Potock, Helen Wodarczyk i Maryl Laurent. Przeka-
dano na francuski take utwory innych autorw politycznie przeladowanych
wspomnianego Brandysa, neoklasycysty Herberta i Mroka twrcy nowator-
skiej literatury zblionej do paryskiego, awangardowego teatru absurdu, kt-
ry wykorzystywa waciwoci groteski do ujawniania i omieszania niedo-
rzecznoci spoeczno-obyczajowych 2. poowy XX w.15.
Od 1989 r. pojawiaj si w przekadzie francuskim utwory z klasyki pol-
skiej, wyrniajce si nie tylko narodowym patriotyzmem, ale take uniwer-
salizmem tematycznym i wysokim artyzmem. W 1992 r. dwukrotnie wydano
przekady wierszem w Paryu Pana Tadeusza Mickiewicza, dokonane przez
Roberta Bourgeois francuskiego filologa z wyksztacenia, zwizanego zawo-
dowo z Polsk od 1970 r. oraz Rogera Legrasa francuskiego slawisty i na-
uczyciela akademickiego. Grayna Szot w pracy doktorskiej o przyrodzie we
francuskich przekadach polskiej epopei romantycznej, podjtej w pewnym
stopniu z mojej inicjatywy, porwnujc trzy wersje przekadu francuskiego
tego poematu, najwyej cenia, i susznie, tumaczenie proz Cazina: ()
w obecnych czasach moe [ono] stanowi niedocigy wzr dla wielu wsp-
czesnych ze wzgldu zarwno na umiejtnoci translatorskie (), jak i znajo-
mo polskiej kultury, jzyka (w tym gwar)16. W 1992 r. pojawiy si w Pary-
u w przekadzie Bourgeois Dziady Mickiewicza, w roku 2000 wznowie-

12
W. Gombrowicz, Dziennik 1961-1964, [w:] tego: Dziea, t. IX, Krakw 1989, s. 18.
13
Podaj za M. Laurent, Cztery okresydz.cyt., s. 130-131.
14
Zob. E. Skibiska, Proza polska we francuskich przekadach, [w:] teje, Kuchnia tumacza,
Krakw 2008.
15
Kiedy przygotowywaem wydanie ksiki Zwizki kulturowe Polakw z poudniow Francj
(2012), pomimo wielu prb, nie udao mi si spotka Mroka, wtedy osiadego incognito
w Nicei, gdzie z dala od polsko-polskich ktni koczy pisanie swojego, trzytomowego
Dziennika, obejmujcego lata 1962-1989. Pragnem nie tylko przeprowadzi wywiad, ale i po-
prosi go o zgod na zamieszczenie w ksice jego zdjcia. Niestety, nikt nawet nicejski konsul
honorowy RP nie zdradzi mi adresu jego zamieszkania. Poznaem adres dopiero po mierci
pisarza, otrzymujc w nicejskim merostwie akt zgonu. W latach 2008-2013, a wic do mierci.
mieszka blisko morza, przy ulicy Kwiatw nr 10 (Avenue des Fleurs).
16
Maszynopis pracy doktorskiej Grayny Szoty, s. 153. Z powodu mojej duszej nieobecnoci
w kraju doktorat ukoczya i obronia w 2012 r. na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Pozna-
niu.

172
Kazimierz CHRUCISKI

nia Nieboskiej komedii Krasiskiego i Pamitnikw Paska, dawniej przetuma-


czonych przez Paula Cazina.
W cigu ostatnich 25 lat, jak twierdzi Laurent, zmienia si radykalnie sy-
tuacja literatury polskiej we Francji: Dzi o tym, jaka ksika zostanie prze-
tumaczona nie decyduj ju czynniki niezwizane ze sztuk pisarsk i gustami
czytelnikw. Wybory wydawnicze mog by krytykowane, ale () na rnych
szczeblach prowadzcych od autora do francuskiego czytelnika znajduj si
coraz czciej wykwalifikowani specjalici17.
Po wejciu Polski do Unii Europejskiej zauwaalne jest za granic przy-
spieszone tempo naszego rozwoju gospodarczego, ale w sytuacji silnej
globalizacji kultury literatura polska, sabo podejmujca tematy uniwersalne
i osadzona w do peryferyjnej, narodowej tradycji, bywa wypierana przez kul-
tury kilku innych jzykw, zwaszcza angielsk. wiat sugeruje Andrzej
Nowakowski, dyrektor Instytutu Ksiki i Wydawnictwa INIVERSITATIS
jest praktycznie skazany na angielszczyzn18.

Badania w zakresie biografistyki

Biografistyka to pimiennictwo wypenione sownikami o charakterze en-


cyklopedycznym, zawierajce krtkie biografie wybitnych, pojedynczych lu-
dzi, czsto niedoceniane, ale przecie wane i potrzebne zwaszcza, jeli s
wiarygodne, oparte na dokumentach i rnego typu rdach archiwalnych.
Stanowi etap wstpny bada w zakresie historii i antropologii kulturowej.
W Polsce Ludowej, kiedy panoway restrykcyjne zasady polityczne, znie-
chcano do ujawniania roli i zasug naszych rodakw, osiadych na Zachodzie
po 1945 r., ktrzy z rnych powodw tam si znaleli i przejawiali, z dala od
panujcego w kraju systemu socjalistycznego, du aktywno na polu kultury
i ycia publicznego.
Po duszej przerwie podjto wreszcie badania biograficzne dotyczce
obecnoci Polakw w historii Europy zachodniej. W 1981 r. wyszed w Po-
znaniu sownik Polacy w historii i kulturze krajw Europy zachodniej pod
redakcj Krzysztofa Kwaniewskiego i Lecha Trzeciakowskiego, odsaniajcy
historyczne lady polskoci take we Francji.
W ostatnich latach XX w. powstay w kilku zachodnich rodowi-
skach inteligenckich pochodzenia polskiego specjalne orodki badawcze, kt-
rych zadaniem jest inicjowanie i prowadzenie bada w zakresie biografistyki,
opracowywanie sownikw, organizowanie midzynarodowych sympozjw
17
M. Laurent, Cztery okresydz.cyt., s. 135.
18
Budowanie podstaw. Z Andrzejem Nowakowskim rozmawia Robert Ostaszewski, Dekada
Literacka Krakw 2004, nr 2, s. 24. Zob. Wkad Polakw w proces integracji europejskiej, J.
Knopek, B. Polak (red.), Warszawa 2012.

173
Badania nad kultur polsk we Francji

i prowadzenie dziaalnoci wydawniczej. Instytut Bada Biograficznych (IBB)


i Zakad Biografistyki Polonijnej Polskiego Uniwersytetu na Obczynie (PU-
NO) oraz Centrum Polonijne to placwki, istniejce w pnocnej Francji (depar-
tament Pas-de-Calais) i prowadzone przez Zbigniewa Andrzeja Judyckiego
i jego on Agat mudzisk-Judyck, ktrym zawdziczamy podjcie szer-
szych bada, zmierzajcych do wydania Ilustrowanego sownika biograficzne-
go Polonii wiata, stanowicego dopenienie wielotomowego Polskiego
Sownika Biograficznego (pierwszy tom tego sownika wyszed w 1935 r.).
Uwaam, e wydarzeniem duej rangi byo pojawienie si w Paryu w 1996 r.
ksiki (w jzyku francuskim i polskim) ich wspautorstwa Les Polonais en
France. Dictionnaire biographique (Polacy we Francji. Sownik biograficz-
ny), z przedmow Bernadette Chirac ony wczesnego prezydenta Francji.
Sownik ten prezentuje si do okazale zawiera 344 biogramy osb histo-
rycznych i 153 biogramy osb wspczesnych, glosariusz emigracji polskiej,
indeks nazwisk i wiele ilustracji. Jest to niewtpliwie pozycja pionierska
w omawianej dziedzinie. Czytajc t ciekaw ksik cay czas szukaem
w niej odpowiedzi na dwa pytania: czy autorzy wykorzystali trudno dostpne
materiay archiwalne i czy uwzgldnili, jak sugerowaby tytu publikacji, wa-
niejsze nazwiska osb wyrniajcych si w historii szeroko pojtej kultury
caej Francji. Niestety, na te wane pytania nie znalazem zadowalajcych od-
powiedzi. Autorzy wprawdzie wykorzystali czciowo rda drukowane i do
pospiesznie zebrane informacje na drodze bezporedniej obserwacji, rezygnujc
jednak z rozpatrywania niezbdnych materiaw rkopimiennych i rnych
dokumentw urzdowych. Jeli chodzi o drug spraw, to odnalazem najwi-
cej biogramw osb z pnocnej i centralnej Francji, natomiast stosunkowo
mao, dotyczcych postaci z jej czci poudniowej, ktre jak wykazaem
w swoich publikacjach19 odegray wan rol w historii polsko-francuskich
wizi kulturowych. Przypomnijmy, przykadowo, kilka nazwisk zasuonych
ale pominitych Polakw. Mieszka i zmar w Marsylii Kajetan Tomasz W-
gierski jeden z najwybitniejszych poetw polskiego owiecenia. Na cmentarzu
w Nicei-Cimiez znajduje si grobowiec Michaa Wiszniewskiego historyka
literatury, autora pierwszej, cho nie ukoczonej, 10-tomowej Historii literatu-
ry polskiej (1840-1857). W okresach jesienno-zimowych przebywaa w Nicei
i Awinionie poetka Maria Konopnicka, autorka Sonetw prowansalskich. Nie
tylko ludzie pira osiedlali si na poudniu Francji. Z nurtem postimpresjoni-
zmu bya zwizana twrczo artystw malarzy z Aix-en-Provence, uczniw
Jzefa Pankiewicza Franciszka Prochaski i Wacawa Zawadowskiego (pseud.
19
Podaj dwie z nich: Zwizki kulturowe Polakw z poudniow Francj (od XI wieku do naszych
czasw). Szkice historyczne, Supsk 2012; Zwizki kulturowe Polakw z Francj. Stan wiedzy
i potrzeby bada, [w:] Meandry kultury europejskiej. Idee wartoci wizje przyszoci, K.
Chruciski (red.), Koszalin 2013, s. 49-66.

174
Kazimierz CHRUCISKI

Zawado). Zabrako wzmianki o krakowskim architekcie Adamie Dettloffie,


wedug projektu ktrego powstao lub zostao zmodernizowanych na przeomie
XIX i XX w. w Nicei ok. 10 willi, w tym ogromny gmach Hotelu Imperial,
dobrze dzi sucy miastu. Pominito wielu polskich dobroczycw. Tu nad
nicejskim morzem znajduje si okazay gmach szpitala Lenval, zbudowany
przez bogatego przemysowca warszawskiego Leona Loewensteina i jego on
Mari Helen z Kronenbergw. Z kolei niedaleko wydziau nauk cisych ni-
cejskiego uniwersytetu istnieje od 1924 r. Osiedle Niewidomych ofiar pierw-
szej wojny wiatowej i ich rodzin, wzniesione przez Amerykanina Samuela
Lewi Goldenberga i jego on Polk Jadwig Teres Garbowsk, ktrzy szcz-
liwie ocaleli podczas tragedii statku pasaerskiego Titanic w kwietniu 1912
r. Cz swojej fortuny Goldenbergowie przeznaczyli take na potrzeby nauki
i rozwj miejscowej uczelni. Z poudniow Francj wi si biografie, niestety
pominite, wielu naszych duchownych, stale lub czasowo tu osiadych, m.in.
zamieszkiwa w latach II wojny w Lourdes prymas Polski August Hlond, pia-
stujcy wtedy powinnoci arcybiskupa poznasko-gnienieskiego, ktry nie
tylko wznosi tam modlitwy do Boga za cierpicy nard polski, ale i domaga
si respektowania przez Niemcw midzynarodowych konwencji.
Brakiem tej wanej pracy jest take niedostrzeganie potrzeby rzetelnego
zbadania i wyjanienia tosamoci narodowej wielu twrcw uznawanych za
Francuzw, gdy tymczasem mieli ukryte korzenie polskie. Przykadowo mona
wskaza nazwisko nicejskiego artysty rzebiarza Michela Tarnowskiego, ktre-
go ojca nawet crka traktowaa jako rosyjskiego Ukraica, gdy tymczasem
w wietle dokumentw by Polakiem spod Kijowa, przeladowanym przez
wadze carskie za niezalene i liberalne przekonania polityczne20.
Przypuszczam, e kontynuatorem bada Judyckich, ale znacznie szerszych,
zespoowych i bardziej skoordynowanych, opartych na nowoczesnych rodkach
techniki elektronicznej, jest Dariusz Kumina dyrektor Instytutu Informacji
Naukowej i Studiw Bibliologicznych Uniwersytetu Warszawskiego. We
wsppracy ze Stacj Naukow PAN w Paryu i Polsk Misj Katolick we
Francji oraz wieloma orodkami akademickimi w kraju, od pewnego czasu
rozwija on badania biograficzne i bywa wsporganizatorem midzynarodo-
wych sympozjw naukowych, na ktrych s prezentowane osignicia w zakre-
sie biografistyki naukowej i ustalane kierunki dalszych prac21.

20
Przypuszczenia o rosyjskim pochodzeniu rodziny artysty podwayem w artykule: Artysta
rzebiarz Michel de Tarnowski (1870-1946) i kwestia jego tosamoci narodowej, [w:] Ukraina
Polska. P. Wensierski, M. Zymomrya (red.), Koszalin 2006, s. 240-247.
21
Przejawy aktywnoci w dziedzinie biografistyki zaprezentowa na kolokwium na midzynaro-
dowym kolokwium w Lourdes (21-22 listopada 2009), podczas ktrej miaem okazj promowa
swoj ksik Polacy na poudniu Francji. Szkice historycznokulturowe, Supsk-Nicea 2009.

175
Badania nad kultur polsk we Francji

Nowsze ujcia syntetyczne

Wan rol w bardziej syntetycznych badaniach polsko-francuskich zwiz-


kw kulturowych, obejmujcych m.in. spoeczne, artystyczne i religijne sfery
ycia ludzkiego, w tym take polskiej emigracji, odegrali toruscy historycy,
ktrzy wyniki swych wieloletnich studiw zaprezentowali w ksice pod redak-
cj naukow Andrzeja Tomczaka Polska-Francja. Dziesi wiekw zwizkw
politycznych, kulturalnych i gospodarczych, wydanej w 1983 r.
Nie wykluczone, e dokonania toruskich historykw skoniy Francuzk
Janine Ponty emerytowan profesor Sorbony, do podjcia bada, prbujcych
odkrywa w zasadzie znane lady polskoci we Francji. W ksice z 2008 r.
Les Polonais en France (Polacy we Francji), opisuje najpierw losy krla
Stanisawa Leszczyskiego i jego crki Marii ony krla Francji Ludwika
XV, histori legionw polskich, sprawy Wielkiej Emigracji i naszych wielkich
romantykw, zasugi naukowe Marii Skodowskiej-Curie, ale najwicej miejsca
powica historii polskiej emigracji zarobkowej, bo w tej dziedzinie jest znan
specjalistk.
Badaczem polsko-francuskich zwizkw kulturowych jest Franciszek
Ziejka krakowski historyk literatury polskiej i jej europejskich kontekstw,
ktry od dawna publikuje na ten temat interesujce prace, dotyczce take r-
nych sfer ycia emigracji polskiej we Francji. Niedawno wyda obszern ksi-
k Mj Pary (2008)22, ktra przyblia i pogbia wiedz o wkadzie Polakw
do szeroko, nie tylko estetycznie, rozumianej kultury zachodnioeuropejskiej.
Mona oczekiwa, e przygotowywana jej cz Moja Prowansja znacznie
wzbogaci nasz wiedz o dawniejszych i wspczesnych zwizkach kulturo-
wych z poudniow Francj.
Typ studiw z pogranicza nauki i publicystki zaprezentowaa Barbara
Stettner-Stefaska polska dziennikarka, wsppracujca z paryskim Gocem
Katolickim, ktra w ksice Francja po polsku (2008) wbrew jej zaprze-
czeniom ma charakter przewodnika turystyczno-krajoznawczego, podajcego
na og znane fakty z historii i geografii, dotyczce opisywanych miejscowoci
we Francji i zwizanych z nimi ladw polskoci oraz praktyczne informacje
wane dla kadego podrnika jak dojecha, co koniecznie zwiedzi, gdzie
przenocowa i ewentualnie sprbowa lokalnych wytworw kulinarnych. Do-
ceniajc potrzeb spoeczn omawianej ksiki, pragn zgosi dwie krytyczne
22
Ksika Franciszka Ziejki, oparta na bogatym materiale, zgromadzonym podczas jego wielo-
letnich kontaktw naukowo-dydaktycznych z Francj, stanowi cz zapowiadanego tryptyku
europejskiego. Zawiera w wikszoci przedruki wczeniej ogoszonych, skdind wartocio-
wych, opracowa tego znanego badacza. Blisza jej lektura czciowo przypomina opracowania
Tadeusza Siverta (1906-1995), warszawskiego historyka teatru i literatury, autora m.in. ksiki
Polacy w Paryu. Z dziejw polskiego ycia kulturalnego w Paryu na przeomie XIX i XX w.
(1980).

176
Kazimierz CHRUCISKI

uwagi. Jedna dotyczy jej koncepcji, opartej nie na zasadzie logicznej prezentacji
zgromadzonego materiau, ale do chaotycznego podrowania samochodem
i przeskakiwania z tematu na temat. Druga uwaga wie si z przesadn skon-
noci autorki do zbytniego gloryfikowania roli Polakw w historii Francji.
Pocieszajcy jest fakt, w wielu orodkach uniwersyteckich podejmuje si
badania, zmierzajce do przypomnienia roli twrcw polskich niemal cakowi-
cie zronitych z kultur francusk. Przykadowo mona poda, e w Instytucie
Filologii Polskiej Uniwersytetu Gdaskiego 25 III 2014 r. Katarzyna Tarnow-
ska obronia rozpraw doktorsk o charakterze monograficznym, ktra na
podstawie gwnie rkopimiennych, nieznanych rde francuskich ukazuje
stosunkowo bogat, ale kontrowersyjnie ocenian, zwaszcza w kraju, deka-
denck twrczo literack Stanisawa Rzewuskiego z przeomu XIX i XX w.
polskiego arystokraty osiadego na stae w Paryu. Na swego badacza-
odkrywc czeka Misia Godebska (1872-1950) crka rzebiarza Cypriana Go-
debskiego, polsko-francuska protektorka artystw, ktrej dom w Paryu by
miejscem spotka wybitnych twrcw sztuki.
Jestem wprawdzie z Pomorza, ale od ponad trzydziestu lat interesuj si
polsko-francuskimi zwizkami kulturowymi. Opublikowaem na podstawie
wielu rde archiwalnych i wasnych ustale szereg opracowa, dotycz-
cych przede wszystkim wizi Polakw z poudniow Francj, sabo dostrzega-
nych i opisywanych przez badaczy. W 2000 r. wysza moja ksika Polska
bya jego wielk mioci, zawierajca odnalezione przeze mnie w domowym
archiwum prowansalskim Francuza Paula Cazina, odpowiednio skomentowane
oryginay listw wielu polskich, znanych pisarzy, ktrych utwory przekada ten
polonofil. Praca prbuje udowodnia autentyczne, szczere wizi przyjani po-
midzy obydwoma narodami. Z tematem tym wie si zbir moich szkicw
Polacy na poudniu Francji (2009) i drugie ich wydanie (2012), poprawione
i uzupenione. Nowe wydanie ksiki zawiera 24 szkice, omawiajce kontakty
Polakw z poudniow Francj i polsko-francuskie zwizki kulturowe od
Tuluzy do Nicei. Atmosfer tych zblie prbuj oywia czarno-biae ilustra-
cje i fotografie. Z kolei ogoszona moja praca w 2013 r.23 sygnalizuje potrzeby
bada nad zoonoci naszych historycznych i wspczesnych zwizkw kul-
turowych z dziejami caej Francji.

Wnioski kocowe

Nasza wiedza o polskiej kulturze we Francji i polsko-francuskich zwiz-


kach kulturowych, jaka dawniej uksztatowaa si, dziki zaistniaym po 1989
r. demokratycznym warunkom i sprzyjajcemu badaniom klimatowi politycz-

23
Zwizki kulturowe Polakw z Francjdz.cyt., s. 65-66.

177
Badania nad kultur polsk we Francji

nemu, ulega wyranemu wzbogaceniu. W odbiorze naszej kultury na Zacho-


dzie przestay dominowa sympatie ideowe, natomiast poczy way wzgldy
artystyczne i bardziej uniwersalne zasady, preferujce treci, przeniknite hu-
manistycznymi wartociami. Mona byo otwarcie prowadzi badania i publi-
kowa ich wyniki o bogatym ale skrywanym nurcie polskiej literatury opozy-
cyjnej i rzetelnie ujawnia nasze zwizki kulturowe z Francj.
Jest wiele spraw do zbadania i wyjanienia. Co zrobi, aby w warunkach
postpujcej globalizacji i szalejcej komercjalizacji polska literatura wsp-
czesna moga dociera do szerszych krgw odbiorcw, a nie tylko maej grupy
elity intelektualnej. Wielokrotnie, przy rnych okazjach, sugerowaem wnikli-
we rozwaenie trudnego zagadnienia, jak nasi emigranci poddawali si proce-
sowi dyfuzji kulturowej, czy w sytuacji zderzania si kultur przyswajali sobie
szybko elementy obcej kultury, tracc bd osabiajc przy tym poczucie wa-
snej tosamoci narodowej. Czy pielgnowali i pielgnuj polskie tradycje
i obyczaje oraz czy odczuwaj potrzeb podtrzymywania znajomoci jzyka
ojczystego. Wreszcie podnosiem nie raz potrzeb podejmowania rdowych
bada, zmierzajcych do opisania wkadu Polakw do rozwoju kultury i cywili-
zacji w c a e j Francji.

178
Kazimierz CHRUCISKI

STRESZCZENIE

Zadaniem tego artykuu jest poszukiwanie odpowiedzi na pytanie: w jakim


stopniu nadrobilimy zalegoci podejmujc w ostatnim 25-leciu wzmoon
dziaalno nad obecnoci we Francji naszej opozycyjnej kultury czasw Pol-
ski Ludowej i dorobkiem artystycznym III Rzeczypospolitej oraz rol, jak
odegrali w wzbogacaniu europejskiej kultury i pogbianiu polsko-francuskich
zwizkw kulturowych nasi emigranci nie tylko w regionie paryskim, ale w
caej Francji.

SOWA KLUCZOWE

Kultura europejska, polsko-francuskie zwizki kulturowe, emigranci, kultura


opozycyjna, Polska Ludowa, III Rzeczpospolita.

SUMMARY

The aim of this article is to find answers to the following questions: to what
extent did we manage to catch up in the last 25 years by trying to present in
France our opposi-tion culture of the times of the People's Republic of Poland
and the artistic achievements of the IIIrd Republic; and the role our emigrants
played in enriching the European culture and expanding the Polish-French rela-
tions, not only in Paris but the whole of France.

KEYWORDS

European culture, Polish- French culture relations, emigrants, opposition cul-


ture, The Polish People's Republic, IIIrd Republic.

179
Badania nad kultur polsk we Francji

180
Diana MOCICKA

Diana MOCICKA

Propagowanie wartoci kulturowych


wspczesnych Polakw na emigracji

Przemieszczanie si ludnoci nie jest nowym zjawiskiem, zwizanym ze specy-


fik tylko naszej epoki1. Mimo, e w czasach globalizacyjnych przemian i in-
nowacji jest znacznie bardziej widoczna, choby za spraw wszechobecnych
rodkw masowego przekazu, nie jest to adne novum. Wdrwki ludnoci
wystpuj od zarania dziejw2 i znane s w historii.
Jednake wzrost midzynarodowych migracji, w tym take w Europie, na-
ley do najwaniejszych zjawisk ostatniej dekady XX3 i pocztku XXI w. Jest
to fenomen wyjtkowo zoony, majcy wiele rnych aspektw: poczynajc od
demograficznego, poprzez ekonomiczny, polityczny oraz socjalny, a po ide-
ologiczny i kulturowy4.
W przeszoci ruchy ludnoci stanowiy bardzo wany czynnik rozwoju
spoecznego. Powodoway dyfuzj kultury i wiedzy technicznej, powiksza-
nie obszarw zasiedlonych, wzrost produkcji, rozadowanie konfliktw poli-
tycznych czy wynikajcych z bezrobocia. Midzynarodowe migracje na skal
masow obserwuje si mniej wicej od XIX w.5.
Dzi jednak, w epoce spoeczno-gospodarczych przemian i uniformizacji
wiata, migracje charakteryzuj si now jakoci, skal, dowiadczeniami
i implikacjami.

1
J. Kozielska, Edukacyjno-spoeczne funkcjonowanie modych polskich emigrantw zarobkowych
w kontekcie zmieniajcego si wiata. Migracje potencjalna szansa czy zagroenie?; [w:]
Funkcjonowanie wspczesnych modych ludzi w zmieniajcym si wiecie, H. Liberska, A. Mali-
na, D. Suwalska-Barancewicz (red.), Warszawa 2012, s. 58.
2
Tame.
3
W. Anio, Migracje midzynarodowe a bezpieczestwo europejskie, Warszawa 1992, s. 5.
4
Tame.
5
Zob. R. Bera, Aksjologiczny sens pracy a poczucie jakoci ycia modych emigrantw polskich,
Lublin 2008.

181
Propagowanie wartoci kulturowych wspczesnych Polakw na emigracji

Istota i dynamika wspczesnych ruchw migracyjnych mog by postrze-


gane co najmniej w kilku odmiennych i teoretycznych perspektywach, miesz-
czcych si oglnie mwic w obrbie dwch dyscyplin naukowych: eko-
nomii i politologii6.
W klasycznym ujciu liberalnym migracje a tym samym wic przepyw si-
y roboczej z jednych krajw do drugich s naturalnym procesem ekonomicz-
nym, podobnym do midzynarodowego handlu i obrotu kapitaowego7.
Od pocztku ludzkoci przemieszczano si w poszukiwaniu dla siebie i bli-
skich lepszych warunkw do ycia. Mona rzec nawet, e migracje Europejczy-
cy Polacy mamy w genach i winnimy traktowa je, jako cz naszej orygi-
nalnej kultury.
Mimo upywu czasu, zmian pokoleniowych, globalizacji, lepszego wy-
ksztacenie oraz rozwoju wszelkich sfer ycia, imigrant nadal jest czsto trak-
towany i postrzegany przez miejscowych, jako obcokrajowiec8 i tzw. nieswj.
To on w pierwszej kolejnoci obwiniany jest za niepowodzenia innych rodowi-
tych mieszkacw kraju przyjmujcego czy tamtejszych politykw. Wystarczy
przypomnie sobie niedawne sowa premiera Wielkiej Brytanii Davida Came-
rona, ktry emigrantw z Polski, oskara o wykorzystywanie ich systemu so-
cjalnego9. Te i inne podobne wypowiedzi, tylko podsyciy silne ostatnimi czasy
w Europie, nastroje nacjonalistyczne.
Z kolei sami imigranci maj dwie drogi adaptacji: mog niejako wej
i wrosn w nowe otoczenie oraz mdrze korzysta ze wszystkich jego dobro-
dziejstw i moliwoci lub traktowa pastwo przyjmujce, jedynie jako dostar-
czyciela rodkw finansowych, z ktrym nie wi nadziei na przyszo.
Odnosz wraenie, e polscy migranci zachysnli si nowymi moliwo-
ciami swobodnego podejmowania pracy z dala od swojego rodzinnego kraju,
co skutkowao w pierwszej kolejnoci brakiem planowania ich dziaa. Owe
dziaania, niektrzy badacze ruchw migracyjnych nazywaj intencjonaln
nieprzewidywalnoci10. Jest to nic innego, jak dziaanie spontaniczne i ad
hoc, bez adnego planu zawodowego. To zjawisko zauwaalne stao si po wej-
ciu Polski w struktury unijne i otwarciu dla Polakw rynkw pracy przez
czonkw Unii Europejskiej11. Taki brak zaplanowania podjcia pracy, skut-

6
W. Anio, Migracje midzynarodowedz.cyt., s. 9.
7
Tame.
8
R. Bera, M. Korczyski, Dystans spoeczny emigrantw polskich wobec obcych i innych,
Lublin 2012, s. 10.
9
M. Soska, Cameron i polscy emigranci: wielka dyskusja nad maymi sowami, Nasza Polska
2014, nr 4, s. 9.
10
Zob. J. Eade, S. Drinkwater, M.P. Garapich, Polscy migranci w Londynie klasa spoeczna
i etniczno, Surrey 2006.
11
I. Grabowska-Lusiska, Migrantw cieki zawodowe bez granic, Warszawa 2012, s. 30.

182
Diana MOCICKA

kowa moe np. nawizaniem mao korzystnych umw midzy emigrantami


a wacicielami danych biznesw czy instytucji, wycigu szczurw lub szybkim
wypaleniem zawodowym.
Co ludzi popycha i nakania do emigracji? Przede wszystkim koniunktura
gospodarcza, rnice w poziomie pac midzy krajami (np. starej a nowej UE),
kolejne rozszerzenia Unii Europejskiej otwarcie nowych rynkw pracy,
wzgldy polityczne (np. wspczenie Ukraicy szukajcy azylu i spokoju)
czy zmiany demograficzne. Do tego standardowego katalogu przyczyn migracji,
dzi naleaoby jeszcze dopisa kilka nowych determinantw. Ot, synnego
sloganu poszukiwania lepszego ycia, pewnego rodzaju mody i fascynacji
nieznanym. Wikszo emigrantw (wbrew powszechnym opiniom oraz donie-
sieniom medialnym) coraz lepiej radzi sobie za granic, a to dziaa na innych
jak magnes. Panuje mylenie, e skoro im si udao to moe i nam te. Do
tego nadal panujcy w debatach publicznych mit, e na Zachodzie yje si le-
piej, wygodniej i swobodniej.
Tak zwana konsumpcja na pokaz, propagowana w migranckich gospodar-
stwach domowych stanowi zacht do emigracji dla kolejnych fal Polakw.
Zasada bya prosta: jedna osoba jechaa, cigaa tam bliskich, nastpnie przyja-
ci a oni swoje rodziny. Tak byo kiedy np. w przypadku polskich grali
i Stanw Zjednoczonych Ameryki i tak jest dzi w Norwegii czy Niemczech.
Do czasu naszego wejcia do Unii Europejskiej podrowanie byo bardziej
skomplikowane, wwczas wyjedano (jeli si komu w ogle udawao) na
krtko bez rodzin, nastpnie wracano, znw wyjedano i tak naprzemiennie.
Po pierwszej fali emigracji przysza druga. Dzi wyjeda si z zaoeniem
osiedlenia si na stae, razem z bliskim, i za granicami jest ju ponad dwa mi-
liony Polakw. Mwi si, e o emigracji myli omiu na dziesiciu Polakw!?
Jak podaje Instytut Millward Brown, jedynie siedemnastu na stu dorosych Po-
lakw nie myli o wyjedzie12.
Teraniejsze przemieszczenia geograficzne ludnoci cechuje ich masowo,
szybko w podejmowaniu decyzji, dynamika, formy, oraz czas przebywania za
granic13. Midzy innymi dlatego tak trudno dzi oszacowa dokadn ilo
emigrantw. Procesy te s cay czas w toku, nigdy si nie zatrzymuj, mog
jedynie wzrasta lub obnia si. Santo-Tomas, Summer i Clemens w jednej ze
swoich publikacji napisali, e zabawki, tkaniny, dugi, przepisy prawne i inne
formy kapitaw s mierzalne, ale nie midzynarodowe przemieszczenia si
ludzi14. I rzeczywicie trudno dzi to sprawdzi.

12
M. wichowicz, Emigracyjny efekt domina, Newsweek 2014, nr 13, s. 30-33.
13
Tame, s. 30.
14
Tame, s. 35.

183
Propagowanie wartoci kulturowych wspczesnych Polakw na emigracji

Dane migracyjne to statystyki, dokumenty, rejestracje i inne informacje do-


tyczce osb migrujcych i ich bliskich. W Polsce najczciej do pozyskania
wiedzy odnocie ludzi przemieszczajcych si osb, wykorzystuje si dane ze
spisw powszechnych, czyli z Gwnego Urzdu Statystycznego, analiz Cen-
trum Badania Opinii Spoecznej, rnych midzynarodowych orodkw bada
nad migracjami oraz informacje prezentowane w mass mediach.
Warunki instytucjonalne, ktre zaistniay w czasie przemian systemowych
w Polsce, po 1989 r., sprzyjay migracjom krtkookresowym, natomiast nie
sekundoway przemieszczaniu si dugookresowemu, nie mwic ju o osiedle-
niu. Wreszcie uzyskana, w latach 90. XX w., swoboda wjazdu do Polski oraz
wyjazdu z niej, dziaaa jak magnes. To przyciganie skutkowao mobilnoci
stale rosncej liczby Polakw, ktrzy swojego szczcia chcieli poszuka za
granic.
Migracje przez wiele lat byy nieobecne w mediach oraz nie dyskutowano
na ich temat w debatach publicznych. Dopiero kilka lat temu wrciy na czo-
wki gazet i jedynki serwisw informacyjnych. Stay si take istotnym ele-
mentem rozwaa krajowych elit politycznych.
Natomiast rodki masowego przekazu stworzyy obraz niemale exodusu
modych i zdolnych Polakw uciekajcych z kraju w celu poszukiwania
lepszych warunkw do ycia i rozwoju.
Oczywicie, medialny obraz migracji by nieco wypaczony i przesadzony,
aczkolwiek dziki temu zmobilizowa wreszcie rodowiska naukowe i politycz-
ne, a nawet niejako zmusi je do zajcia si t kwesti.
Wedug danych International Organization for Migration15 na wiecie jest
okoo 241 mln migrantw16. Ta ogromna liczba stanowi ponad 3% wiatowej
populacji. Najpopularniejszymi krajami docelowymi s Stany Zjednoczone,
Federacja Rosyjska oraz Republika Federalna Niemiec17. Zauwaa si, w ostat-
nich latach, wzrost wyjazdw zarobkowych do Szwajcarii oraz krajw skandy-
nawskich, gwnie Norwegii i Szwecji. To wedug analiz w tych trzech ostat-
nich krajach Polacy czuj si najbardziej doceniani i to tam mog liczy na
dobre wynagrodzenie oraz bardzo korzystne warunki ycia.
Co sidmy penoletni Polak przyznaje si, e od czasu wejcia Polski do
UE, wyjeda do pracy za granic18. Z kolei co czwarta osoba urodzona w Pol-
sce (przede wszystkim osoby bardzo mode), deklaruje dzi gotowo podjcia

15
Midzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji.
16
Zob. www.iom.int.
17
T. Gatkowski, Problematyka ochrony migrantw w midzynarodowym prawie praw czowieka,
[w:] Obrazy migracji, K. Ilski (red.), Pozna 2010, s. 9.
18
Tame.

184
Diana MOCICKA

pracy poza granicami rodowitego kraju19 (w wikszoci przypadkw bez zbd-


nych sentymentw).
Obecne migracje cechuje pynno, ktrej rdem jest coraz wiksza zo-
ono wspczesnych migracji midzynarodowych (nazywanych globalnymi)
oraz coraz trudniejsze do osignicia kontinuum form20. Owa seria form migra-
cyjnych to tymczasowe lub osiedlecze wyjazdy oraz trwae lub tymczasowe.
Dzisiejsze migracje s swoistym patchworkiem form migracyjnych. Jedne za-
haczaj o drugie i razem tworz zoon cao.
Czasowe migracje z Rzeczypospolitej Polskiej do pracy w krajach zachod-
nich21 pozostay a do dzi wanym zjawiskiem. Niemcy nadal s krajem, do
ktrego najczciej wyjedaj nasi wspobywatele. Natomiast zmieni si
jednak, w wikszoci przypadkw, ich charakter. Jeszcze kilka lat temu migra-
cje miay charakter nieformalny, teraz coraz czciej wyjazdy s oficjalne
i unormowane prawnie, co jest zjawiskiem pozytywnym.
Dla Polakw najbardziej podanymi22 krajami docelowymi s: Niemcy,
Wielka Brytania, Belgia, Holandia, Wochy, Francja oraz Stany Zjednoczone
Ameryki.
Po dzi dzie najbardziej popularny pozostaje kierunek migracji z pastw
rozwijajcych si do pastw rozwinitych, co potwierdzaj wyej wymienione
kraje. Migracje midzynarodowe to zjawisko powszechne w zglobalizowanym
i zaawansowanym technologicznie wiecie. W kocu kady jest obywatelem
wiata.
Wspczesne przemieszczanie si ludnoci cechuje si now kultur migra-
cji. Oznacza to przeksztacenia zachodzce w systemie wartoci oraz zmiany
kulturowe i pokoleniowe w spoecznociach, zakorzenionych w historii migra-
cji, czyli np. Polski. To rwnie wymiana dbr, wartoci, pogldw i innowacji
midzy krajem macierzystym a docelowym oraz spoecznociami tam yjcymi.
Jest to rwnie wizerunek oraz postrzeganie osb przemieszczajcych si. Edu-
kacja, wyksztacenie, sztuka i historia odgrywaj tu te bardzo istotn rol. Kul-
tura migracji ma wpyw nie tylko na percepcj i rozwj samego zjawiska mi-
gracji, ale rwnie na przyszo wspczesnych pastw i obywateli je tworz-
cych.
W spoeczestwach docelowych, emigranci musz radzi sobie z proble-
mami zawodowymi, finansowymi23 oraz zwykle z rozk z rodzin, przyja-

19
Tame.
20
Tame, s. 54.
21
P. Korcella, Przemiany w zakresie migracji ludnoci jako konsekwencja przystpienia Polski do
Unii Europejskiej, Biuletyn 1998, z. 184, s. 5.
22
Zob. K. Kowalczuk, Poakcesyjne migracje zarobkowe, Komunikat z bada CBOS 2013,
BS/166.

185
Propagowanie wartoci kulturowych wspczesnych Polakw na emigracji

cimi i domem. Migracja zmienia nie tylko osoby wyjedajce, ale cay
ksztat relacji midzygeneracyjnych oraz problematyzuje kwestie opieki i po-
mocy rodzinnej24. W chwili decyzji o wyjedzie i jej urzeczywistnieniu pojawia
si cae spektrum nowych zjawisk, zachowa, praktyk spoeczno-
kulturowych25, napi, postaw i regu, zwizanych z realizacj zobowi-
za wobec kraju przyjmujcego oraz bliskich, pozostawionych w ojczynie. To
problemy osamotnionych starych rodzicw, pozbawionych opieki czy wresz-
cie bardzo dua liczba rozbitych maestw.
Obecnie z macierzystego kraju wyjedaj osoby dobrze wyksztacone, ab-
solwenci szk wyszych, znajcy jzyki obce i cechujcy si wysok kultur
osobist. To ju nie s osoby zmuszone swoj sab sytuacj na rynku pracy -
bezrobotni, szukajcy kadego rodzaju pracy.
Emigrant to ju nie tylko synny zmywak czy opiekunka do dzieci, dzi
wyjedaj specjalici w swoim zawodzie, fachowcy rnych dziedzin, znajcy
doskonale swoj warto. Wyjazd to nie tylko moliwo rozwoju zawodowego
i lepsze warunki finansowe, to take szansa na poszerzenie horyzontw, zdoby-
cie nowej wiedzy lub poznanie innego rodowiska. My, naprawd nie mamy si
ju czego wstydzi. Nasi na emigracji s pracownikami cieszcymi si esty-
m i szacunkiem wrd narodw przyjmujcych. Lekarze, dentyci, weteryna-
rze, inynierowie, menaderowie, informatycy s wielokrotnie przyjmowani
z sympati i otwartymi ramionami, gdy Polakw postrzega si, jako staran-
nych, kreatywnych i dobrych fachowcw.
Warto pamita, e kultura migracji odznacza si nie tylko wzgldnie trwa-
ymi strategiami migracyjnymi, lecz rwnie wartociami i motywacjami zwi-
zanymi z przemieszczaniem si.
Stary Kontynent Europa sta si skupiskiem imigrantw szczeglnie
w XX w., ale dopiero w jego kocwce legalne migracje stay si norm.
Dzi przemieszczenia ludnoci zdecydowanie zwikszyy si, wida to po ka-
dym kraju europejskim.
Wedug danych publikowanych na pocztku tego roku, poza III RP pracuje
ponad dwa miliony Polakw26. Jest to wiksza liczba osb, ni wynosi popula-
cja Estonii czy otwy27.

23
. Krzyowski, Polscy imigranci i ich starzejcy si rodzice. Transnarodowy system opieki
midzygeneracyjnej, Warszawa 2013, s. 140.
24
Tame, s. 109.
25
Tame, s. 111.
26
O. Doleniak-Harczuk, Polacy emigranci: impresje 1988-2014, Gazeta Polska2014, nr 7, s.
18-19.
27
Zob. www.europa.eu [25.05.2014].

186
Diana MOCICKA

Szacuje si, e a trzydzieci procent mieszkacw naszego kontynentu jest


zwizana z migracj, czyli ma bezporednie lub porednie dowiadczenia zwi-
zane z tym zjawiskiem28. Zreszt, kto z nas ich nie ma...
Z danych GUS29 wynika, e najwicej Polakw emigrowao z Maopolski
i lska i to z caymi rodzinami. Powoli wyludniaj si szkoy, statystyki s
bezlitosne z Opolszczyzny wyemigrowa co dziesity mieszkaniec30. Mini-
sterstwo Edukacji Narodowej w ubiegym roku stworzyo raport o eurosieroc-
twie31. Zjawisko to stwarza ogromne problemy wychowawcze alkohol, narko-
tyki, amanie prawa i depresje to te cena emigracji.
Przed trzema laty byam rachmistrzem podczas Narodowego Spisu Ludno-
ci i Mieszka w 2011 r., i dopiero wwczas rzeczywicie zauwayam, jak
duy procent ludzi byo, jest lub wybiera si za granic. A gwnymi motywa-
cjami, tych osb, wcale nie byy kwestie finansowe i pracownicze. Bardzo cz-
sto przewija si motyw poszukiwania nowych szans i moliwoci oraz innych
perspektyw yciowych. Cz osb mwia o zmianie rodowiska, sprawdzeniu
si za granic i poznaniu nowych ludzi.
Ruchw narodowych, szczeglnie teraz, w czasach powszechnej mcdona-
dyzacji, komercjalizacji i mediatyzacji nie da si wyeliminowa lub cakowicie
unikn. Albowiem s one produktem uniwersalnych, odwiecznych oraz trwa-
ych tendencji i jest to cz naszej historii. Mona i powinno si natomiast
monitorowa, analizowa a nastpnie wpywa na ich zakres, form, natenie,
determinanty oraz stopie ywioowoci. Naley podejmowa debaty spoecz-
no-polityczne na temat przyczyn i charakteru skutkw, jakie wywouj migracje
wewntrz krajw imigracyjnych, swoich narodowych pastw oraz w stosunkach
midzynarodowych.
Wzrost mobilnoci Polakw emigrujcych za granic, szczeglnie osb ze
rednim lub wyszym wyksztaceniem jest zjawiskiem, zgodnym z tendencjami
migracji w skali globalnej. Niestety odpyw modych i ambitnych ludzi, moe
doprowadzi w duszym okresie do niekorzystnych zmian w strukturze ludno-
ciowej naszego kraju. Rozwj demograficzny moe zosta zachwiany a wsie
i tereny regionw peryferyjnych Polski wyludnione.
Kolejnymi niwami migracji s jej spoeczne konsekwencje: praca poniej
kwalifikacji, koszty psychiczne zwizane z trudnociami adaptacyjnymi czy
rozstaniem z rodzin. Dua ilo rozwodw, majcych przyczyn w wyjedzie
jednego maonka do innego kraju. Wyalienowanie, samotno, zdrady, frustra-
cja i zamknicie si w sobie powoduj rozchwianie emocjonalne. Jednoczenie

28
M. Oklski, Europa kontynent imigrantw, [w:] Wok problematyki migracyjnej. Kultura
przyjcia, J. Balicki, M. Chamarczuk (red.), Warszawa 2013, t. 7, s. 15.
29
Zob. www.stat.gov.pl [25.05.2014].
30
M. wichowicz, Emigracyjny efekt dominadz.cyt.
31
Tame.

187
Propagowanie wartoci kulturowych wspczesnych Polakw na emigracji

odwiedzajc lub na stae wracajc do macierzystego kraju chcemy udowodni


i pokaza wszystkim (szczeglnie rodzinie i przyjacioom), e nam si udao.
Bo migracje to nie tylko nadzieje samych wyjedajcych, ale te caego ro-
dowiska, w ktrym si do tej pory obracali. To oczekiwania a nawet swoista
presja, ktrej nie zawsze wszystkim udaje si wytrzyma i sprosta.
Z drugiej strony nikt nie moe ludziom zabroni wyjazdw. Kady chce si
rozwija, poznawa nowe kultury, narody, jzyki, budowa midzynarodow
mark i karier oraz zdobywa lepsze wyksztacenie. Wyjazd moe by mobili-
zacj do rozpoczcia nowej dziaalnoci gospodarczej, pobudzeniem lokalnego
rynku pracy, wyrobieniem sobie odpowiednich kontaktw do np. wsppracy
midzynarodowej oraz rozwoju intelektualnego.
Migracje dla jednych s spenieniem marze i dobrodziejstwem dzisiej-
szych czasw, dla drugich moliwoci lepszych zarobkw i chwilow innowa-
cj, dla kolejnych niekoniecznie udanym czasem, ale na pewno bezcennym
dowiadczeniem.
Prognozowanie przyszych ruchw ludnociowych na wiecie nie jest pro-
stym zadaniem. Historia i dowiadczenia zwracaj uwag na ogromn zmien-
no i nieprzewidywalno tendencji migracyjnych oraz ich nastpstw.
Najwaniejsze jest jednak zaznajomienie si ze strukturami i kultur
pastw oraz spoecznoci, z ktrej pochodz i tej, do ktrej wchodz nasi emi-
granci. Pozwoli to wyeliminowa wczeniej pewne niesnaski i pomoe w stwo-
rzeniu wsplnej koegzystencji opartej na szacunku i zrozumienia obu stron.

188
Diana MOCICKA

STRESZCZENIE

Kultura migracji oznacza przeksztacenia zachodzce w systemie wartoci oraz


zmiany kulturowe i pokoleniowe w spoecznociach, zakorzenionych w historii
migracji - Polski. To wymiana dbr, wartoci i innowacji miedzy krajem macie-
rzystym a docelowym oraz spoecznociami tam yjcymi. Jest to rwnie wi-
zerunek oraz postrzeganie osb przemieszczajcych si. Kultura migracji ma
wpyw nie tylko na percepcj i rozwj tego zjawiska, ale te na przyszo
wspczesnych pastw.

SOWA KLUCZOWE

Kultura migracji, wyksztacenie, pokolenie, aktywno.

SUMMARY

Migration Culture means transformations that appear in the value system and all
the changes connected with the culture and generations in the society. These
changes have their roots in the history of Polish migration. The process con-
cerns exchanging of consumer goods as well as cultural values and innovatory
activities between the mother country and the destination one. It is a picture of
the people who migrate and the general knowledge about this process. Migra-
tion Culture has also a strong influence on the future of present countries.

KEYWORDS

Migration Culture, education, generation, activity.

189
Propagowanie wartoci kulturowych wspczesnych Polakw na emigracji

190
BIOGRAMY

CHODUBSKI ANDRZEJ politolog; profesor zwyczajny w Insty-


tucie Politologii Uniwersytetu Gdaskiego; zainteresowania badawcze: metodo-
logia bada politologicznych, globalizacja, historia nauki; autor kilkudziesiciu
monografii, opracowa i redakcji ksikowych, napisa ponad 1000 artykuw
i rozpraw; czonek komitetw naukowych w instytucjach krajowych i zagra-
nicznych oraz redakcyjnych kilku czasopism.

CHRUSCISKI KAZIMIERZ emeryt, prof. nadzw. Politechniki


Koszaliskiej, absolwent polonistyki Wyszej Szkoy Pedagogicznej w Gda-
sku, nastpnie jej pracownik naukowo-dydaktyczny, potem Uniwersytetu Gda-
skiego, Akademii Pomorskiej w Supsku, Batyckiej Wyszej Szkoy Humani-
stycznej w Koszalinie i Politechniki Koszaliskiej oraz uniwersytetw we Fran-
cji (Tuluza, Aix-en- Provence), autor kilku ksiek i wielu artykuw z zakresu
humanistyki, dotyczcych m.in. polskiej kultury literackiej i polsko-francuskich
zwizkw kulturowych.

DANIELEWICZ ZBIGNIEW profesor w Instytucie Polityki Spo-


ecznej i Stosunkw Midzynarodowych Politechniki Koszaliskiej; Kierownik
Zakadu Filozofii i Kultury. Teolog, anglista. Obszary badawcze: interakcje
religii (myli chrzecijaskiej) i kultury zachodniej w nastpujcych perspekty-
wach: formowane historycznie koncepcje przyszoci (m.in. historia idei post-
pu, utopie i dystopie, apokaliptyka w polityce i kulturze; historia wyobrae
przyszoci transcendentnej); linearne i pozalinearne koncepcje czasu; bezpie-
czestwo indywidualne a religia.

GRKA MAREK politolog, literaturoznawca, absolwent UMK


w Toruniu, doktorat na Wydziale Nauk Politycznych Akademii Humanistycznej
im. Aleksandra Gieysztora w Putusku. Pracownik Instytutu Polityki Spoecz-
nej i Stosunkw Midzynarodowych Politechniki Koszaliskiej. Zainteresowa-

191
nia badawcze: rywalizacja wyborcza, system partyjny III RP, przywdztwo
charyzmatyczne, karnawalizacja ycia publicznego, socjologia Internetu, cyber-
bezpieczestwo, suby wywiadowcze.

KOSOWSKA URSZULA asystent w Instytucie Polityki Spoecz-


nej i Stosunkw Midzynarodowych Politechniki Koszaliskiej. Absolwentka
Ekonomii na Politechnice Koszaliskiej. Zainteresowania naukowe koncentruj
si na zagadnieniach z zakresu demografii i polityki spoecznej, ze szczeglnym
uwzgldnieniem polityki rodzinnej i rynku pracy. Ich efektem s publikacje
w pracach zbiorowych oraz udzia w roli eksperta w Projekcie Innowacyjno-
Testujcym pn. Razem Przeciw Razom w ramach Priorytetu VII Promocja
integracji spoecznej Programu Operacyjnego Kapita Ludzki. Przygotowywana
praca doktorska pt. Polityka rodzinna w Polsce po 1989 roku. Midzy wyzwa-
niami demograficznymi a zmianami pozycji kobiet w yciu rodzinnym i zawo-
dowym stanowi podsumowanie dotychczasowej aktywnoci naukowej.

KOWALSKA SAMANTA dr, prawnik, bibliolog. Pracownik na-


ukowo-dydaktyczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
W latach 2008-2012 prodziekan Wydziau Pedagogiczno-Artystycznego
Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Autorka wielu ksiek,
monografii i artykuw. Zainteresowania badawcze to, m.in. prawo, orzecz-
nictwo Europejskiego Trybunau Praw Czowieka w Strasburgu, stosunki
midzynarodowe, ochrona dbr kultury, bibliologia i informacja naukowa.

O-TOMIAK ANNA adiunkt w Katedrze Zarzdzania Bezpie-


czestwem Wydziau Ekonomii i Zarzdzania Uniwersytetu Zielonogrskiego.
Swoje zainteresowania naukowe koncentruje wok zagadnie zwizanych
z szeroko rozumian polityk spoeczn. Zajmuj j przede wszystkim kwestie
zwizane z rynkiem pracy oraz funkcjonowaniem sektora pozarzdowego.

MOCICKA DIANA aktywna czonkini Koa Naukowego Polito-


logw INP UWM; organizatorka Studenckiego Dnia Krlestwa Arabii Saudyj-
skiej oraz Studencko-Doktoranckiego Forum Naukowego Politologw na
UWM. Gwnymi zainteresowaniami badawczymi s: mediatyzacja i komercja-
lizacja polityki, ksztatowanie opinii publicznej, mniejszoci narodowe i etnicz-
ne w Polsce oraz problematyka bezpieczestwa pastwa.

192
POSZAJ RADOSAW magister nauk prawnych, absolwent
Wydziau Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdaskiego. Specjalizuje si
w prawie karnym, prawie wykrocze i prawie administracyjnym oraz w kwe-
stiach zwizanych z bezpieczestwem, obron cywiln i zarzdzaniem kryzy-
sowym. W latach 2001-2002 funkcjonariusz Policji, a nastpnie od roku 2003
inspektor w Stray Gminnej w Mielnie. Od 2010 r. wsppracuje z Instytutem
Polityki Spoecznej i Stosunkw Midzynarodowych Politechniki Koszaliskiej
na stanowisku specjalisty.

POGONOWSKI MAREK doktor nauk prawnych. Absolwent


Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Uniwersytetu Warszaw-
skiego. Praktyk w dziedzinie postpowania administracyjnego oraz prawa
ubezpiecze spoecznych. Autor wielu publikacji naukowych. Adiunkt w Insty-
tucie Polityki Spoecznej i Stosunkw Midzynarodowych Politechniki Kosza-
liskiej. Przewodniczcy Komisji Rewizyjnej Polskiego Stowarzyszenia Ubez-
piecze Spoecznych. Uczestnik krajowych i zagranicznych konferencji i semi-
nariw naukowych. Dyrektor Oddziau Zakadu Ubezpiecze Spoecznych
w Koszalinie.

POLAK BOGUSAW historyk, politolog i archiwista. W Instytu-


cie Historycznym Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu uzyska tytu
magistra, doktora, habilitacj i przeprowadzi procedur profesorsk. Zajmuje
si histori polityczno-wojskow Polski XIX i XX w., biografistyk, rdo-
znawstwem najnowszym, dziejami uchodstwa polskiego w Wielkiej Brytanii,
bezpieczestwem Polski XX/XXI w. Dyrektor Instytutu Nauk Spoecznych
(1980-1990) i Instytutu Marketingu i Zarzdzania, dziekan Wydziau Ekonomii,
dyrektor Instytutu Polityki Spoecznej i Stosunkw Midzynarodowych. Aktu-
alnie tworzy Wydzia Nauk Humanistycznych Politechniki Koszaliskiej. Autor
22 monografii, kilkudziesiciu ksiek wspautorskich, 45 tomw rde, napi-
sa ponad 500 artykuw, setki biogramw itp.

SIWKO MARIA doktor nauk humanistycznych w zakresie nauki


o polityce; absolwentka Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Adiunkt
w Instytucie Polityki Spoecznej i Stosunkw Midzynarodowych Politechniki
Koszaliskiej. Autorka ok. 80 publikacji, w tym 2 monografii, podrcznika,
skryptu, redakcji pracy zbiorowej, artykuw w czasopismach naukowych
i rozdziaw w pracach zbiorowych. Zainteresowania naukowe koncentruj si
wok zagadnie mediw i komunikacji spoecznej w mediach spoecznocio-
wych, wspczesnych stosunkw midzynarodowych (g. procesw integracji

193
i dezintegracji europejskiej, miejsca modziey we wspczesnej Europie), mar-
ketingu politycznego oraz zagadnie bezpieczestwa w dobie cywilizacji me-
dialnej (w przygotowaniu monografia).

194
BIBLIOGRAFIA

Adamczyk W., Rola prasy lokalnej w integracji Polski z Uni Europejsk, [w:]
Prasa dawna i wspczesna, cz. IV, Kosmanowa B. (red.), Pozna
2003.
Aktywno zawodowa i edukacyjna a obowizki rodzinne w wietle bada empi-
rycznych, Kotowska I.E., Sztanderska U., Wycicka I. (red.), Warsza-
wa 2007.
Alleweldt R., Protection against expulsion under article 3 of the Europe-
an Convention on Human Rights, European Journal of Interna-
tional Law 1993, vol. 4, no 3.
Anio W., Migracje midzynarodowe a bezpieczestwo europejskie, Warszawa
1992.
Aniszewska G., Nowa sytuacja organizacji nienastawionych na zysk, Przegld
Organizacji 1999, nr 3.
Annusewicz O., Celebrytyzacja polityczna, Studia Politologiczne 2011, vol.
20.
Annusewicz O., Funkcje komunikowania politycznego w Internecie, Studia
Politologiczne 2009, vol. 14.
Annusewicz O., Kreowanie wizerunku polityka w sytuacji konfliktu polityczne-
go na przykadzie debat przedwyborczych 2007 roku, Studia Politolo-
giczne 2010, vol. 16.
Anto-Jucha A., Na serialowym planie. Czonkowie grupy historycznej Zgru-
powanie Radosaw z Warszawy ciko pracuje na planie sidmego
sezonu serialu Czas honoru, Gos Koszaliski, 24-25 maja 2014.
Antoszewski A., Wzorce rywalizacji politycznej we wspczesnych demokra-
cjach europejskich, Wrocaw 2004.
Artysta rzebiarz Michel de Tarnowski (1870-1946) i kwestia jego tosamoci
narodowej, [w:] Ukraina Polska, Wensierski P., Zymomrya M.
(red.), Koszalin 2006.
Austyn M., Honory dla profesora, Nasz Dziennik, 12 maja 2014.
Austyn M., Dokument na 650-lecie, Nasz Dziennik, 15 kwietnia 2014.

195
Babuchowski S., Z prokuratury do literatury, Go Niedzielny, 11 marca
2012 r.
Balcerowicz L., Trzeci sektor, Wprost 2000, nr 29.
Balcerzak-Paradowska B., Rodzina i polityka rodzinna na przeomie wiekw,
Warszawa 2004.
Balcerzak-Paradowska B., Wspczesne wyzwania dla polityki rodzinnej, Poli-
tyka Spoeczna 2007, nr 8.
Balicki J., Frtczak E., Nam Ch.B., Przemiany ludnociowe. Fakty interpreta-
cje opinie, Warszawa 2007.
Balicki J., Imigrancie i uchodcy w Unii Europejskiej. Humanizacja polityki
imigracyjnej i azylowej, Warszawa 2012.
Banaszak B., Prawo konstytucyjne, Warszawa 2010.
Barber B.R., Dihad kontra MCwiat, Warszawa 2000.
Bartomiej B., Narzdzia kampanii wyborczych w warunkach transformacji,
Studia Politologiczne 2006, vol. 10.
Bartomiej B., Strategie w kampanii wyborczej rodzaje, znaczenie, zastosowa-
nie, Studia Politologiczne 2010, vol. 16.
Bauman Z., Ponowoczesno jako rdo cierpie, prze. Sic!, Warszawa
2000.
Bauman Z., Haugaard M., Liquid Modernity and Power: A Dialogue with
Zygmunt Bauman, Journal of Power 2008, Vol. 1, nr 2.
Bauman Z., Kultura w pynnej nowoczesnoci, Warszawa 2011.
Bauman Z., Lyon D., Pynna inwigilacja. Rozmowy, prze. Kunz T., Krakw
2013.
Bauman Z., Makowski J., Strach to uczucie poddanych, nie obywateli, Instytut
Idei 2013, nr 2, s. 12-16.
Bauman Z., Pynna nowoczesno, prze. Kunz T., Krakw 2006.
Bauman Z., Pynne ycie, prze. Kunz T., Krakw 2007.
Bauman Z., Straty uboczne. Nierwnoci spoecznej epoce globalizacji, prze.
Hunia J., Krakw 2012.
Bauman Z., Wsplnota. W poszukiwaniu bezpieczestwa w niepewnym wiecie,
prze. Margaski J., Krakw 2008.
Bauman Z., ycie na przemia, prze. Kunz T., Krakw 2005.
Bauman Z., yjc czasie poyczonym. Rozmowy z Citlali Roviros-Madrazo,
prze. Kunz T., Krakw 2010.
Beck U., Spoeczestwo wiatowego ryzyka. W poszukiwaniu utraconego bez-
pieczestwa, Warszawa 2012.
Bednarski H., Przemiany struktury i funkcji rodzin polskich w XX i XXI wieku,
Mazowieckie Studia Humanistyczne 2008, nr 1-2.
Bekowska A., rozmowa z E. Kosowsk, Biuletyn Informacyjny 2011, nr 4.

196
Bera R., Aksjologiczny sens pracy a poczucie jakoci ycia modych emigrantw
polskich, Lublin 2008.
Bera R., Dystans spoeczny emigrantw polskich wobec obcych i innych,
Lublin 2012.
Biaa Ksiga. Plan na rzecz adekwatnych, bezpiecznych i stabilnych emerytur,
Bruksela, dnia 16.2.2012 r., EUR-lex Dostp do aktw prawnych Unii
Europejskiej, www.eur-lex.europa.eu.
Biuletyn informacyjny AK, kwiecie 2014.
Boimy si wolnoci, marzymy o wsplnocie. Rozmowa A.Klich z Z. Baumanem,
www.wyborcza.pl [18.01.2013].
Brzeziski T., Etyka lekarska, Warszawa 2012.
Brzeziski M., Stany nadzwyczajne w polskich konstytucjach, Warszawa 2007.
Budowanie podstaw. Z Andrzejem Nowakowskim rozmawia Robert Ostaszew-
ski, Dekada Literacka 2004, nr 2.
Burgess A., Mechaniczna pomaracza, Warszawa 1991.
Chaa z pukawkami, Nasz Dziennik, 8-9 marca 2014.
Chehab M.R., Recept na ivot polskiego serialu, Gazeta Wyborcza, 2-4 maja
2014.
Chodubski A., Aktualne tendencje rozwoju owiaty polonijnej, [w:] Miscellanea
owiaty polonijnej, Knopek J. (red.), Bydgoszcz 2000, s. 17-30.
Chodubski A., Emigracja jako zjawisko polityczne, Zeszyty Naukowe Uniwer-
sytetu Gdaskiego. Nauki Polityczne 1992, nr 11.
Chodubski A., Jednostka, nard, pastwo, [w:] Wprowadzenie do nauki o pa-
stwie i polityce, Szmulik B., migrodzki M. (red.), Lublin 2002.
Chodubski A., Kultura polityczna a ksztatowanie si wspczesnej tosamoci
polonijnej, [w:] Wychowanie a polityka spoeczestwa polskiego, Ka-
linowska K. (red.), Toru 2008.
Chodubski A., O przywdztwie polonijnym w rzeczywistoci globalizacji wiata,
[w:] Przywdztwo polityczne w Polsce i na wiecie, Hartliski M.
(red.), Olsztyn 2013.
Chodubski A., O tosamoci polonijnej, [w:] Tosamo kulturowa, kwestie
narodowociowe i polonijne, Chodubski A. (red.), Toru 1998.
Chodubski A., O wspczesnej Polonii wiata, Ateneum. Polska w wiecie
1997, nr 1.
Chodubski A., Spoeczestwo obywatelskie i jego powoanie, [w:] Instytucje
pastwa a spoeczestwo obywatelskie, Chodubski A., Kacprzak L.,
Pajk K. (red.), Pia 2009.
Chodubski A., Tradycyjne wartoci polskiej kultury politycznej a znaki cywili-
zacyjne wspczesnych wyzwa globalnych, [w:] Przemiany aktywno-
ci Polski w rodowisku midzynarodowym, o-Nowak T., Dudek A.
(red.), Legnica 2002.

197
Chodubski A., Wartoci wspczesnego ycia kulturowego. Tosamo Polakw
w rzeczywistoci diasporalnej, [w:] Wsplne drogi Polakw w kraju i
na obczynie (1918-2008), Kacprzak L., Szczerbiski M. (red.), Pia
2009.
Chodubski A., Wspczesna Polonia i Polacy za granic, Msza wita 2007,
nr 9.
Chruciski K., Listy do Paula Cazin francuskiego polonofila, Supsk 2000.
Ciapaa J., Prezydent w systemie ustrojowym Polski (1989-1997), Warszawa
1999.
Cichosz W., Warto rodziny chrzecijaskiej w dobie wspczesnych przemian
kulturowo-postindustrialnych. Od rodziny nuklearnej do rodziny glo-
balnej, Studia Wrocawskie 2012, t. 14.
Cieszyski A., Stan wojny a stan wojenny w przeobraajcym si polskim pra-
wie konstytucyjnym rekonstrukcja historyczna oraz analiza regulacji
wspczesnych (1921-1997), [w:] Przemiany polskiego prawa (lata
1989-1999), Kustra E. (red), Toru 2001.
Cieszyski A., Stany nadzwyczajne w konstytucji RP z 1997 r., [w:] Wejcie
w ycie nowej Konstytucji Rzeczypospolitej. XXXIX Oglnopolska
Konferencja Katedr Prawa Konstytucyjnego, Witkowski Z. (red.), To-
ru 1998.
Ciela J., Imienia Dzieryskiego, www.polityka.pl [02.01.2014].
Czapliski W., Skutki prawne nielegalnego uycia siy w stosunkach midzyna-
rodowych, Warszawa 1993.
Czekaj K., Gorlach K., Leniak M., Labirynty wspczesnego spoeczestwa.
Kluczowe problemy spoeczne w ksztaceniu pracownikw socjalnych,
Katowice 1998.
Czop E., Migranci polscy w krajach unijnej pitnastki (1992-2011). Wybrane
zagadnienia, Rzeszw 2013.
Czyewski A., Pikny dwudziestolatek. Biografia Marka Haski, Warszawa
2005.
Dames T., Robert L., Crime and Insecurity in Liquid Modern Times: An Inter-
view with Zygmunt Bauman, Contemporary Justice Review: Issues In
Criminal, Social and Restorative Justice 2007, nr 10 (1).
Danielewicz Z., Im wicej bezpieczestwa, tym mniej bezpiecznie? Spoeczno-
kulturowe paradoksy dialektycznej relacji poczucia bezpieczestwa,
zagroenia i lku, [w:] Z. Danielewicz (red.), Spoeczne i kulturowe
wymiary bezpieczestwa, Koszalin 2013.
De Tocqueville, A., O demokracji w Ameryce, tum. B. Janicka, M. Krl, t. II.
Krakw 1995.

198
Degen D., ynda M. (red.), Nie po myli wadzy. Studia nad cenzur
i zakresem wolnoci sowa na ziemiach polskich od wieku XIX do
czasw wspczesnych, Toru 2012.
Della Porta D., Diani M., Ruchy spoeczne, Krakw 2009.
Delumeau J., Skrzyda anioa. Poczucie bezpieczestwa w duchowoci czowie-
ka Zachodu w dawnych czasach, tum. Kry A., Warszawa 1998.
Delumeau J., Strach w kulturze Zachodu XIV-XVIII wieku, tum. Szymanowski
A., Warszawa 1986.
Dialog obywatelski w procesie integracji europejskiej, Bruksela 2000.
Doleniak-Harczuk O., Polacy emigranci: impresje 1988-2014, Gazeta Pol-
ska 2014, nr 7.
Doy niepodlegoci, w Sieci, 3-9 marca 2014.
Dragan A., Starzenie si spoeczestwa polskiego i jego skutki, Biuro Analiz
i Dokumentacji Kancelarii Senatu Opracowania Tematyczne 2011,
ot-601.
Drogi do Unii Europejskiej. Narodowe strategie informacyjne, Centrum In-
formacji Europejskie, Warszawa 1998.
Drucker P.F., Zarzdzanie organizacj pozarzdow. Teoria i praktyka, War-
szawa 1995.
Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej z dnia 5
kwietnia 2011 r. w sprawie zapobiegania handlowi ludmi i zwalcza-
nia tego procederu oraz ochrony ofiar zastpujca decyzj ramow
Rady 2002/629/WSiSW (Dz. U. L 101 z dn. 15 kwietnia 2011 r.).
Eade J., Drinkwater S., Garapich M.P., Polscy migranci w Londynie klasa
spoeczna i etniczno, Surrey 2006.
Encyklopedia politologii, t. 1, Teoria polityki, Krakw 1999.
Europejska Karta Spoeczna sporzdzona w Turynie dnia 18 padziernika
1961 r. (Dz. U. z 1999 r., Nr 8, poz. 67).
Ferenc-Chudy P., Rozpoznani z kadrw, Gazeta Polska, 5 maja 2014.
Film Andrzeja Wajdy Katy jako forma przekazu historycznego o zagadzie
polskich elit, Wojskowy Przegld Historyczny 2007, nr 4.
Firlit-Fesnak G., Rodziny polskie i polityka rodzinna; stan i kierunki przemian,
[w:] Polityka spoeczna, Firlit-Fesnak G., Szylko-Skoczny M. (red.),
Warszawa 2013.
Fiut J.S., Matusik M., Problematyka Unii Europejskiej w serwisach informacyj-
nych: Gazeta.pl., Interia.pl, Onet.pl i Wirtualna Polska.pl, Studia
Medioznawcze 2003, nr 5 (15).
Flandrin J.L., Historia rodziny, tum. Kury A., Warszawa 1998.
Florjanowicz-Bachut P., Mikuli P., Regulacja stanw nadzwyczajnych
w polskim prawie konstytucyjnym, [w:] Zarzdzanie kryzysowe w sa-

199
morzdzie. Podstawy organizacyjno-prawne, Kurkiewicz A. (red.),
Warszawa 2008.
Frczek A., Polonia w Szwecji. Stymulatory migracyjno-polonijne
w funkcjonowaniu polsko-szwedzkich maestw mieszanych, Studia
Gdaskie. Wizje i rzeczywisto, 2012, t. IX.
Frysztacki K., Obszar dziaalnoci ochotniczej i rozwj spoeczestwa obywa-
telskiego w Polsce, [w:] Sektor pozarzdowy w zmieniajcym si spo-
eczestwie, Synaka B., Ruzica M. (red.), Gdask-Indianapolis 1996.
Gajewski A., Podr do jdra ciemnoci, Go Niedzielny, 4 maja 2014.
Garlicki J., Komunikowanie polityczne od kampanii wyborczych do kampanii
permanentnej, Studia Politologiczne 2010, vol. 16.
Garlicki J., Mider D., Wykorzystanie Internetu w komunikowaniu politycznym
elit z wyborcami, Studia Politologiczne 2012, vol. 25.
Garlicki L., Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykadu, Warszawa 2006.
Garlicki L., Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykadu, Warszawa 2007.
Gautier B., Przypadek i konieczno. O polskich ksikach przetumaczonych na
francuski, Dekada Literacka 2004, nr 2, s. 36.
Giddens A., Katastrofa klimatyczna, prze. Gowacka-Grajper M., Warszawa
2010.
Giddens A., Konsekwencje nowoczesnoci, prze. Klekot E., Krakw 2008.
Giddens A., Nowoczesno i tosamo. Ja i spoeczestwo w epoce pnej
nowoczesnoci, prze. Szulycka A., Warszawa 2010.
Gleick J., Faster. The Acceleration of Just About Everything, London 1999.
Gliski P., Palska H., Cztery wymiary spoecznej aktywnoci obywatelskiej, [w:]
Elementy nowego adu, Domaski H., Rychard A. (red.), Warszawa
1997.
Gliski P., Wsppraca organizacji pozarzdowych z innymi sektorami, [w:]
Organizacje pozarzdowe w spoeczestwie obywatelskim. Obywatel-
skie forum wsppracy z wadzami lokalnymi oraz pomocy spoecznej,
Skpska G. (red.), Krakw 1998.
Gwny Urzd Statystyczny, Ubstwo w Polsce w wietle bada GUS,
Warszawa 2013.
Godlewski T., Patriotyzm jako czynnik wpywajcy na ksztatowanie si spoe-
czestwa obywatelskiego w Polsce, [w:] Patriotyzm wspczesnych Po-
lakw, Skrabacz A. (red.), Warszawa 2012.
Golinowska S., Polityka spoeczna. Koncepcje instytucje koszty, Warszawa
2000.
Gombrowicz W., Dziennik 1961-1964, [w:] tego: Dziea, t. IX, Krakw 1989.
Gondek B., Daszyski R., Obrona Westerplatte, Kancelaria premiera chce, aby
Polski Instytut Sztuki Filmowej cofn dotacje dla filmu Tajemnice
Westerplatte, Gazeta Wyborcza, 28 sierpnia 2008.

200
Goworko-Skadanek G., Problematyka migracji w dokumentach Wsplnot
Europejskich, [w:] Pod wielkim dachem nieba. Granice, migracje
i przestrze we wspczesnym spoeczestwie, W. Muszyski, E. Si-
kora (red.), Toru 2009.
Grabek A., Uczniowie pod patriotyczn ciek, Rzeczpospolita, 7-8
wrzenia 2013.
Grabowska-Lesiska I., Emigracja ostatnia? Warszawa 2009.
Grabowska-Lusiska I., Migrantw cieki zawodowe bez granic, Warszawa
2012
Grewiski M., Wickowska B., Zakoczenie [w:] Przeobraenia sfery usug
w systemie zabezpieczenia spoecznego w Polsce, Grewiski M.,
Wickowska B. (red.), Warszawa 2011.
Grozi nam druga Jata. Rozmowa Militarna akcja NATO jest wykluczona
mwi gen. Waldemar Skrzypczak, b. dowdca wojsk ldowych,
wczeniej 32. PZ w Koobrzegu. Rozmawia Piotr Polechoski, Gos
Koszaliski, 24 lipca 2014.
GUS, Dzietno kobiet w latach 1960-2009, www.stat.gpv.pl [01.08.2014].
GUS, Gospodarstwa domowe i rodziny. Charakterystyka demograficzna. Naro-
dowy Spis Powszechny Ludnoci i Mieszka 2011, Warszawa 2014.
GUS, Kobiety w Polsce, Warszawa 2007.
GUS, Rocznik demograficzny 2009, Warszawa 2009.
GUS, Rocznik demograficzny 2010, Warszawa 2010.
GUS, Rocznik demograficzny 2013, Warszawa 2013.
GUS, www.demografia.stat.gov.pl [01.08.2014].
High Level Conference on the Future of the European Court of Human
Rights, Interlaken Declaration, 19 February 2010.
High Level Conference on the Future of the European Court of Human
Rights, Izmir Declaration, 26-27 April 2011.
Historia ojcw i ojcostwa, tum. Radoycki J., Paloetti-Radoycka M., Delu-
meau J., Roche D. (red.), Warszawa 1995.
Hobbes T., Lewiatan, czyli materia, forma i wadza pastwa kocielnego
i wieckiego, prze. Znamierowski Cz., Warszawa 1954.
Hola M., Wsppraca gminy i powiatu z organizacjami pozarzdowymi na
przykadzie Gdaska, [w:] Aktywno obywatelska w rozwoju spoecz-
noci lokalnej. Od komunikacji do wsppracy, Warowicki M., Wo-
niak Z. (red.), Warszawa 2001.
Hollender B., Wielki film o powstaniu, Rzeczpospolita, 30 lipca 2014.
Holzer J.Z., Demografia, Warszawa 1994.
Hod onierzom wykltym. Z A. Pawlickim rozmawia W. Wybranowski, Do
Rzeczy. Historia 2014, nr 18.

201
Hod onierzom wykltym. Z Antonim Pawlickim, aktorem odtwrc roli Janka
Markowskiego w serialu Czas honoru rozmawia Wojciech Wybra-
nowski, Historia Do Rzeczy 2014, nr 9.
Horubaa A., Obraz obowizkowy. Pomys Jana Komasy okaza si genialny
w swojej prostocie, Do Rzeczy, 5-11 maja 2014.
Hrynkiewicz J., Rola organizacji obywatelskich w polityce spoecznej, [w:]
Przeciw ubstwu i bezrobociu: lokalne inicjatywy obywatelskie, Hryn-
kiewicz J. (red.), Warszawa 2002.
Huntington S.P., Trzecia fala demokracji, Warszawa 2009.
Iwankiewicz-Rak B., Sabe pastwo silny trzeci sektor? Wybrane problemy
rozwoju i funkcjonowania organizacji pozarzdowych, [w:] Samoor-
ganizacja spoeczestwa polskiego: trzeci sektor, Gliski P., Lewen-
stein B., Siciski A. (red.), Warszawa 2002.
J. Warcho, Przekady literatury polskiej na jzyk francuski jako prba ustala-
nia kanonu - reinterpretacja i reintegracja w systemie literackiej kul-
tury francuskiej, Postscriptum Polonistyczne 2010, nr 2 (6).
Jak odbudowa suwerenno. Z W. Kieunem rozmawiaa B. Falkowska, Nasz
Dziennik, 9-11 listopada 2013.
Jankowiak J., Zudzenie euroentuzjazmu, Gazeta Wyborcza 16-17.08.1997, nr
190.
Jarco M., Armia spoeczna, Wprost 1999, nr 36.
Jeziski M., Teoria w praktyce czy praktyka w teorii? O metodologicznych
aspektach bada nad marketingiem politycznym, Studia Politologicz-
ne 2012, vol. 24.
Jdrasik-Jankowska I., Jankowska K., Prawo do emerytury. Komentarz do
ustaw z orzecznictwem, Warszawa 2011.
Jdrasik-Jankowska I., Pojcia i konstrukcje prawne ubezpieczenia spoeczne-
go, Warszawa 2010.
Jdrzejczak H., rda informacji o Unii Europejskiej i ich wpyw na postawy
Polakw wobec integracji, Zeszyty Europejskie 2003, nr 14.
Joczy R., Warunki powrotu zagranicznych emigrantw zarobkowych do woje-
wdztwa opolskiego, Opole 2010.
K. Sowiska, Recepcja Marka Haski po 1989 roku, Kwartalnik Opolski
2010, nr 4.
Kaczmarzyk P., Migracje zarobkowe Polakw w dobie przemian, Warszawa
2005.
Kamiski A., Funkcje pedagogiki spoecznej, Warszawa 1982.
Kapuciski R., Nie ogarniam wiata. Z Ryszardem Kapuciskim spotykaj si
Witold Bere i Krzysztof Burnetko, Warszawa 2007.
Kardela P., Warot P.P., Wolsza T. (red.), Wbrew partii i cenzurze. Media
podziemne w PRL. Studia i artykuy, Warszawa 2012.

202
Karnkowski K., Patriotyzm w III RP, Gazeta Polska Codzienna z 4 marca
2014 r.
Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej.
Karta Narodw Zjednoczonych, Dz. U. z 1947 r. Nr 23, poz. 90.
Kawula S., Pedagogika spoeczna wobec wyzwa wspczesnoci, Edukacja
1997, nr 2.
Kierkegaard S., Albo Albo, T. II, przek. i przyp. Toeplitz K., Warszawa 1982.
Kietliska K., Rola trzeciego sektora w spoeczestwie obywatelskim, Warsza-
wa 2010.
Klich J., Kafel T., Campbell P., Powstanie instytucji non-profit w polskim sys-
temie opieki zdrowotnej, Gospodarka Narodowa 1997, nr 9.
Koskowska A., Kultura masowa. Krytyka i obrona, Warszawa 1980.
Kolczyski M., Strategia wysokiego ryzyka wyborczy rebranding Jarosawa
Kaczyskiego, Studia Politologiczne 2010, vol. 19.
Komasa J., Ten film zmieni moje ycie, Rzeczpospolita, 22-26 lipca 2014.
Komornicki W., Ustrj pastwowy Polski wspczesnej. Geneza i system, Wilno
1937.
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego
Komitetu Ekonomiczno-Spoecznego i Komitetu Regionw, Euro-
pejska strategia w sprawie niepenosprawnoci 2010-2020. Odno-
wione zobowizanie do budowania Europy bez barier, Bruksela,
dnia 15 listopada 2010 r. [KOM (2010) 636].
Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego
Komitetu Ekonomiczno-Spoecznego i Komitetu Regionw z dnia
19 czerwca 2012 r., Strategia UE na rzecz wyeliminowania handlu
ludmi na lata 2012-2016 [COM (2012) 286].
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. z
1997 r., Nr 78, poz. 483).
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 roku (Dz. U. z 1997 r.,
nr 78, poz. 483).
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Dz. U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483.
Konwencja o Ochronie Praw Czowieka i Podstawowych Wolnoci podpi-
sana w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r., Nr 61,
poz. 284).
Konwencja o prawach dziecka przyjta przez Zgromadzenie Oglne Naro-
dw Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989 r. (Dz. U. z 1991 r., Nr
120, poz. 526).
Konwencja o prawach osb niepenosprawnych sporzdzona w Nowym
Jorku dnia 13 grudnia 2006 r. (Dz. U. z 2012 r., poz. 1169).
Konwencja o ochronie praw czowieka i podstawowych wolnoci, Dz. U. z 1993
r. Nr 61, poz. 284 z pn. zm.

203
Korcelli P., Przemiany w zakresie migracji ludnoci jako konsekwencja przy-
stpienia Polski do Unii Europejskiej, Biuletyn 1998, z. 184.
Korzyci i koszty czonkostwa Polski w Unii Europejskiej, Warszawa 2003.
Kotowska I., Jwiak J., Nowa demografia Europy a rodzina, Roczniki Kole-
gium Analiz Ekonomicznych 2012, z. 28.
Kotowska I.E., Drugie przejcie demograficzne i jego uwarunkowania, [w:]
Przemiany demograficzne w Polsce w latach 90. w wietle koncepcji
drugiego przejcia demograficznego, Warszawa 1999.
Kotowska I.E., Uwagi o polityce rodzinnej w Polsce w kontekcie wzrostu
dzietnoci i zatrudnienia kobiet, Polityka Spoeczna 2007, nr 8.
Kotowska I.E., Zmiany modelu rodziny. Polska kraje europejskie, Polityka
Spoeczna 2002, nr 4.
Kowalczuk K., Poakcesyjne migracje zarobkowe, Komunikat z bada CBOS
2013, BS/166.
Kowalczyk R., Miejsce i rola mediw lokalnych we wspczesnym spoecze-
stwie informacyjnym (refleksje medioznawcze), rodkowoeuropejskie
Studia Polityczne 2011, nr 1.
Kowalska S., Prawa czowieka a terror i terroryzm, Kalisz 2008.
Kowalska S., W poszukiwaniu ochrony przed bezprawnoci i arbitralno-
ci strasburskie standardy praw czowieka, Pozna 2014.
Kowalska S., Wolno twrczoci artystycznej a ochrona dbr kultury
w wietle prawa, [w:] Kulturowe kody mediw. Stan obecny i per-
spektywy rozwoju, M. Sokoowski (red.), Toru 2008.
Kowalski J., Powstanie Warszawskie, Do Rzeczy, 28 kwietnia-4 maja
2014.
Kowalski J., 63 dni zdj, Do Rzeczy, 28 lipca 3 sierpnia 2014.
Koziej S., Ochroni Polsk przed agresj, Rzeczpospolita, 18 wrzenia 2013.
Kozielska J., Eudukacyjno-spoeczne funkcjonowanie funkcjonowanie modych
polskich emigrantw zarobkowych w kontekcie zmieniajcego si
wiata. Migracje potencjalna szansa czy zagroenie?, [w:] Funkcjo-
nowanie wspczesnych modych ludzi w zmieniajcym si wiecie, Li-
berska H., Malina A., Suwalska-Barancewicz D. (red.), Warszawa
2012.
Krasnodbska S., Gosowanie pilotami, Gazeta Polska Codzienna, 3 wrzenia
2013.
Krzysztof K., Uwarunkowania, strategia i taktyka kampanii Bronisawa Komo-
rowskiego w wyborach prezydenckich 2010 r. w Polsce, Studia Poli-
tologiczne 2010, vol. 19.
Krzyowski ., Polscy migranci i ich starzejcy si rodzice. Transnarodowy
system opieki midzygeneracyjnej, Warszawa 2013.

204
Kubiak M., Wspczesne problemy demograficzne w aspekcie spoeczno-
gospodarczym, Nierwnoci spoeczne a wzrost gospodarczy 2010,
z. 16.
Kunikowski J., Istota patriotyzmu, [w:] Patriotyzm wspczesnych Polakw,
Skrabacz A. (red.), Warszawa 2012.
Kurek S., Przemiany demograficzne w Polsce w wietle teorii drugiego przej-
cia demograficznego w ujciu przestrzennym, [w:] Demograficzne
uwarunkowania rozwoju, Rczaszek A. (red.), Katowice 2012.
Kwak A., Alternatywne formy ycia rodzinnego cigo i zmiana, [w:] Ro-
dzina polska o progu XXI wieku, Cudak H. (red.), owicz 1997.
Laertios D., ywoty i pogldy synnych filozofw, prze. i opr. Kroska I., Le-
niak K., Olszewski W., Warszawa 1984.
Laurent M., Cztery okresy obecnoci literatury polskiej we Francji (1945-
2008), [w:] Literatura polska na wiecie. T. 3, Cudak R. (red.), Kato-
wice 2010.
Le E., Organizacje pozarzdowe w systemach polityki spoecznej krajw wyso-
ko rozwinitych, Polityka Spoeczna 1990, nr 8.
Lewenstein B., Palska H., Organizacje pozarzdowe na scenie publicznej Polski
okresu transformacji: dynamika rozwojowa i relacje z wadz anali-
za bada jakociowych, [w:] Samoorganizacja spoeczestwa polskie-
go: III sektor i wsplnoty lokalne w jednoczcej si Europie, Gliski
P., Lewenstein B., Siciski A. (red.), Warszawa 2004.
Liderzy i przywdcy w rzeczywistoci polonijnej, J. Knopek (red.), Koszalin
2011.
Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny. T. II, PWN, Warszawa 1985.
Long D., Developments in extradition and expulsion cases, [w:] D. Long,
Guide to jurisprudence on torture and ill-treatment. Article 3 of
the European Convention for the Protection of Human Rights,
Geneva 2002.
M. Ostrowski, Grala al, Polityka 2001, nr 17.
Majchrzak G., Polski James Bond czyli Kukliski w wersji Pasikowskiego,
Pami 2014, nr 2.
Majewski P., Nagroda dla prof. Witolda Kieuna, Rzeczpospolita z 24 marca
2014.
Majewski P., Wrzasnam To moja mama, Rzeczpospolita, 13 czerwca
2014.
Majewski P., Zapis powstania moe by hitem, Rzeczpospolita, 8 maja 2014.
Malinowska I., Bryk J., Handel ludmi zapobieganie i zwalczanie, Szczytno
2009.
Marchlewski J., System szacowania kosztw pomocy spoecznej, jako narzdzie
obiektywizacji wsppracy samorzdu i organizacji pozarzdowych,

205
[w:] Aktywno obywatelska w rozwoju spoecznoci lokalnej. Od ko-
munikacji do wsppracy, Warowicki M., Woniak Z. (red.), Warsza-
wa 2001.
Marczuk B., Nie emigruj, kochaj Polsk, Rzeczpospolita 2013, nr 285.
Markiewicz Z., Polsko-francuskie zwizki literackie, Warszawa 1980.
Marzano M., Oblicza lku, prze. Chojnacka Z., Warszawa 2013.
Matusik A., Polityka rodzinna w Polsce, Warszawa 2011,
www.spolecznieodpowiedzialni.pl [02.08.2014].
Mazur M., Amerykanizacja polskich kampanii wyborczych?, [w:] Profesjonali-
zacja i mediatyzacja kampanii wyborczych, Churska-Nowak K, Drob-
czyski S. (red.), Pozna 2010.
Mazur M., Hess A., Upartyjnienie, mediatyzacja i profesjonalizacja samorz-
dowych kampanii wyborczych [w:] Wybory samorzdowe w mediach
regionalnych, Hess A., Mazur M. (red.), Katowice 2012.
Meandry kultury europejskiej. Ideewartociwizje przyszoci, K. Chruciski
(red.), Koszalin 2013.
Miaem duo szczcia. Z W. Kiunem rozmawia M. Bober, Nasz Dziennik,
12-13 stycznia 2008.
Michalewicz I., Piwowarczuk M., Powstanie Warszawskie. Rozpoznani, War-
szawa 2014.
Midzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, Dz. U. z 1997 r. Nr
38, poz. 167.
Miluska J., Wprowadzenie, [w:] Wymiary patriotyzmu i nacjonalizmu. Studia
interdyscyplinarne, Miluska J. (red.), Koszalin 2009, s. 7.
Mitrga M., Demografia spoeczna, Katowice 1995.
Mole N., Harby C., What is required for a tribunal to be (1) independent
and (2) impartial?, [w:] N. Mole, C. Harby, The right to a fair trial.
A guide to the implementation of article 6 of the European Con-
vention on Human Rights, Strasbourg 2006.
Mowbray A., The Interlaken Declaration - the beginning of a New Era for
the European Court of Human Rights?, Human Rights Law Re-
view 2010, vol. 10, issue 3.
Necel W., Duszpasterz w drodze wobec integracji kocielnej imigrantw, [w:]
Wok problematyki imigracyjnej kultura przyjcia, Balicki J., Cha-
marczuk M. (red.), Warszawa 2013.
Ners K.J., Buxell I.T., Pomoc dla transformacji w Europie rodkowo-
Wschodniej. Raport 1995, Warszawa 1995.
Niepsuj J., Patriotyzm europejski a patriotyzm polski, [w:] Patriotyzm wsp-
czesnych Polakw, Skrabacz A. (red.), Warszawa 2012, s. 15.

206
Niezomni wzr dla modych. Wywiad z prof. K. Szwagrzykiem, penomoc-
nikiem prezesa IPN ds. poszukiwa pochwku ofiar terroru komuni-
stycznego, Do Rzeczy 2014, nr 28.
Nowicki M., O Katyniu inaczej, zob. www.zaprasza.net [02.08.2014].
Obchody Narodowego Dnia Pamici onierzy Wykltych, W sieci historii
2014, nr 9.
Odorowicz A., Polski film pokona kryzys, Rzeczpospolita, 6 maja 2014.
Oklski M., Demografia zmiany spoecznej, Warszawa 2004.
Oklski M., Europa kontynent imigrantw, [w:] Wok problematyki migra-
cyjnej. Kultura przyjcia, Tom VII, Balicki J., Chamarczuk M. (red.),
Warszawa 2013.
Olubiski A., Socjalno-wychowawcze problemy postkomunistycznego spoe-
czestwa, Toru 1997.
Opinie o telewizji publicznej, Komunikat CBOS, nr 2429, listopad 2000.
Orczyk J., Polityka spoeczna. Uwarunkowania i cele, Pozna 2008.
Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych przyjty przez Zgromadzenie
Oglne ONZ w dniu 16 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1997 r., Nr 38,
poz. 167).
Pastwo polskie wobec Polakw w diasporze, Guszczyska I., Lankosza K.
(red.), Bielsko-Biaa 2013.
Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Migrantw i Podrujcych. Instrukcja Erga
migrants Caritas Christi, Lublin 2008.
Paweczyk P., Piontek, D., Marketing polityczny czyli zmierzch ideaw, Prze-
gld Politologiczny 1998, nr 3-4.
Pinker S., The Better Angels of Our Nature. A History of Violence and Humani-
ty, London 2011.
Piotrowska-Marczak K., Kietliska K., Rola sektora non-profit w opiece nad
bezdomnymi, Polityka Spoeczna 1994, nr 10.
Polacy na poudniu Francji. Szkice historycznokulturowe, wyd. I, Supsk-Nicea
2009.
Polacy z daleka i bliska, Rzeczpospolita nr 100, z dn. 28-29.04.2001.
Polakom na Wschodzie, Rzeczpospolita nr 100, z dn. 28-29.04.2000.
Polechoski P., Film na podium, Gos Koszaliski, 11 kwietnia 2014.
Polechoski P., Smolesk 2010. Ukraina 2014, Gos Koszaliski, 19-20 lipca
2014.
Polkowski P., oprac. Puaski T., Jak modzi ucz patriotyzmu, Supere-
xpress, 15 padziernika 2013.
Polska Karta Praw Ofiary.
Polska lokalna wobec integracji europejskiej, red. Mach Z., Niedwiecki D.,
Krakw 2002.

207
Postman N., Zabawi si na mier. Dyskurs publiczny epoce show-biznesu,
prze. Niedzielski L., Warszawa 2006.
Potyraa A., Wspczesne uchodstwo. Prby rozwizania midzynarodowego
problemu, Pozna 2005.
Problemy polskiej emigracji, Rada Narodowa 1988, nr 2.
Prokop K., Stany nadzwyczajne w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia
02.04.1997 r., Biaystok 2005.
Protok XII do Konwencji o Ochronie Praw Czowieka i Podstawowych
Wolnoci podpisany w Rzymie dnia 4 listopada 2000 r.
Przegld funkcjonowania systemu. Bezpieczestwo dziki zrwnowaeniu, Mi-
nisterstwo Pracy i Polityki Spoecznej oraz Ministerstwo Finansw,
Warszawa 2013, www.emerytura.gov.pl.
Przegld Katolicki nr 9, z dn. 28.02.1988.
Przybylski J., Polonia odporniejsza na kryzys, Kresy z dn. 27.11.2009.
Rpaa B., Przyjaciel Rudego, Nasz Dziennik, 2-3 maja 2012.
Redelbach A., Natura praw czowieka, Toru 2001.
Reidy A., Detention on medical grounds, [w:] A. Reidy, The prohibition of
torture. A guide to the implementation of article 3 of the Euro-
pean Convention on Human Rights, Strasbourg 2002.
Roguska B., Integracja Polski z Uni Europejsk Zainteresowanie i poinfor-
mowanie, Komunikat z bada BS/188/2002.
Roguska B., M. Strzeszewski, Zainteresowanie spoeczne, wiedza i poinformo-
wanie o integracji Polski z Uni Europejsk, Warszawa 2002.
Roguska B., Poinformowanie o integracji z UE i ocena rzdowej kampanii in-
formacyjnej, Komunikat z bada BS/76, CBOS, Warszawa 2003.
Roguska B., Poziom poinformowania o integracji, [w:] Polacy wobec wielkiej
zmiany. Integracja z Uni Europejsk, Kolarska-Bobiska L. (red.),
Warszawa 2001.
Roguska B., System emerytalny oceny i postulaty. Komunikat z bada Cen-
trum Badania Opinii Spoecznej, Warszawa 2008.
Romek Z., Cenzura a nauka historyczna w Polsce 1944-1970, Warszawa
2010.
Rompuy van H., Uwaam, e zawsze bd pastwa narodowe,
Rzeczpospolita, 2-4 maja 2014.
Rossiter C.L., Constitutional Dictatorship: Crisis Government in the modern
democracies, New Jersey 2002.
Rozporzdzenie Ministra Spraw Wewntrznych i Administracji z dnia 19
lipca 2005 r. zmieniajce rozporzdzenie w sprawie uzbrojenia Policji
(Dz. U. z 2005 r., Nr 135, poz. 1142 z pn. zm.).
Rozporzdzenie (WE) nr 851/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia
21 kwietnia 2004 r. ustanawiajce Europejskie Centrum ds. Zapo-

208
biegania i Kontroli Chorb (Dz. U. L 142 z dn. 30 kwietnia 2004
r.).
Roek T.., Rycki M., Polski emigrant persona non grata, Polska Dzien-
nik Batycki z dn. 12.02.2009.
Rubini Z., Organizacje pozarzdowe a administracja publiczna prawne pod-
stawy i niektre problemy wsppracy w zakresie pomocy spoecznej,
[w:] Organizacje pozarzdowe projektowanie, wspdziaanie i wsp-
praca, Bednarski A. (red.), Warszawa 1997.
Rushkoff D., Present Shock. When Everythig Happens Now, New York 2013.
Rysz-Kowalczyk B., Leksykon polityki spoecznej, Warszawa 2001.
Rzeczpospolita, 11 czerwca 2014.
Sarnowski S., Fryckowski E. (opr.), Problemy etyki. Wybr tekstw, Bydgoszcz
1993.
S osoby, ktrym projekt przywracania tosamoci ofiarom komunizmu bardzo
nie odpowiada. Z prof. K. Szwagrzykiem rozmawiaa A. Zaorska,
Warszawska Gazeta, 18-24 lipca 2014.
Schimanek T., Obywatelskie nieposuszestwo w wietle kontrolnych
i innowacyjnych zada trzeciego sektora, [w:] Midzy lobbingiem a
akcj bezporedni, Frczak P. (red.), Warszawa 1997.
Semka P., Polskie wnuczta Stalina, Rzeczpospolita, Zob. www.r.p.pl
[02.08.2014].
Senat na rzecz Polonii w 2008 roku, Kancelaria Senatu RP, Warszawa 2009.
Serwaski M., Patriotyzm przez pryzmat polityki historycznej, [w:] Wymiary
patriotyzmu i nacjonalizmu. Studia interdyscyplinarne, Miluska J.
(red.), Koszalin 2009, s. 15.
Siemaszko Z.S., Niepodlego ku refleksji, Dziennik Polski (Londyn), 20
grudnia 2013.
Sigel D., Yancey J., Odrodzenie spoeczestwa obywatelskiego. Rozwj sektora
organizacji pozarzdowych w Europie rodkowo-Wschodniej a rola
pomocy zachodniej, Warszawa 1992.
Siporska A., Komisja Europejska: Biaa Ksiga w sprawie emerytur, Z ycia
ZUS 2012, nr 5 (137).
Siwko M., Informacyjna rola mediw w procesie integracji z Uni Europejsk,
Rocznik Koszaliski 2002, nr 30.
Siwko M., Integracja europejska, Koszalin 2004.
Siwko M., Rola mediw w procesie integracji spoecznoci zachodniopomor-
skiej wobec czonkostwa w Unii Europejskiej, [w:] Wpyw integracji
europejskiej na przemiany strukturalne obszarw o wysokim bezrobo-
ciu, Cychowska A., Socha-Sachalin S., Stanny-Burak M. (red.), Ko-
szalin 2001.

209
Skibiska E., Proza polska we francuskich przekadach, [w:] teje, Kuchnia
tumacza, Krakw 2008.
Skorupa E. (red.), Przeskoczy t studni strachu. Autor i dzieo a cenzura
PRL, Krakw 2010.
Skrzydo W., Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, Krakw 2000.
Slany K., Alternatywne formy ycia maesko-rodzinnego w ponowoczesnym
wiecie, Krakw 2006.
Sobiech R., Media o integracji europejskiej. Wyniki analizy zawartoci artyku-
w prasowych Gazety Wyborczej i Rzeczpospolitej, Monitor In-
tegracji Europejskiej, Warszawa 2002.
Sok Z., Media regionalne a idea i praktyka integracji europejskiej, Midzyna-
rodowa Konferencja Naukowa, Rzeszw 12-13 padziernika 2000 r.,
Sprawozdanie, Studia Medioznawcze 2001, nr 1 (2).
Soska M., Cameron i polscy emigranci: wielka dyskusja nad maymi sowami,
Nasza Polska 2014, nr 4.
Spoeczestwo polskie w perspektywie czonkostwa w Unii Europejskiej i spo-
eczne, kulturowe i cywilizacyjne warunki gotowoci do integracji, [w:]
K. Szymaska, Integracja europejska na amach Rzeczypospolitej,
Gazety Wyborczej i Gazety Polskiej, Zeszyty Prasoznawcze
1998, nr 3-4.
Srokowski S., W Oawie modzie zaskakuje i zdumiewa, Warszawska Gaze-
ta, 2-8 maja 2014.
Stankiewicz A., Smoleski rozrachunek po czterech latach, Rzeczpospolita,
10 kwietnia 2010.
Stanowisko Pomaraczarni w sprawie filmu Kamienie na szaniec, Nasz
Dziennik, 6 marca 2014.
Staszewski W.S., Zagadnienia migracji ludnoci w konwencjach Rady Eu-
ropy, Studia Prawnicze KUL 2009, nr 1 (37).
Straszewska M., ycie literackie Wielkiej Emigracji 1831-1840, Warszawa
1970.
Strzelecki Z., wiat Europa Polska sytuacja demograficzna 1980-2050,
[w:] W odpowiedzi na zjawiska i wyzwania spoeczne, Frysztacki K.,
Heffner K. (red.), Opole 2003.
Suek P., Lewicki W., Honory za Orlika, Kombatant marzec 2013.
Sukowska W., wiadomo spoeczna w obszarze ubezpiecze spoecznych
w wietle bada naukowych, [w:] Upowszechnianie wiedzy i edukacja
w zakresie ubezpiecze spoecznych, Krakw 2013.
Svendsen L., Philosophy of Fear, London 2008.
Szacka B., Wstp do socjologii, Warszawa 2003.
Szczepaski J., Elementarne pojcia socjologii, Warszawa 1963.
Szczepaski J., Elementarne pojcia socjologii, Warszawa 1967.

210
Szendlak T., Socjologia rodziny: edukacja, historia, zrnicowanie, Warszawa
2010.
Szoszyn R., ledztwo w Rosji. Wszystko tajne, Rzeczpospolita, 10 kwietnia
2010.
Szukalski P., Przemiany rodziny wyzwania dla polityki rodzinnej, Polityka
Spoeczna 2007, nr 8.
Szuman A., Cykliczno w teoriach ludnociowych, Ruch Prawniczy
i Socjologiczny 1998, nr 4.
Szynowski R., Wspdziaanie administracji wojskowej i cywilnej w zakresie
bezpieczestwa narodowego wybrane elementy, Warszawa 2008.
liwka M., Prawa pacjenta w prawie polskim na tle porwnawczym, To-
ru 2010.
wierczyski M., Polskie media w kampanii przed- i poreferendalnej, [w:] Me-
dia a integracja europejska, Sasiska-Klas T., Hess A. (red.), Krakw
2010.
wichowicz M., Emigracyjny efekt domina, Newsweek 2014, nr 13.
wirski M., Kamstwo owicimskie. Niemiecka edukacja, Gazeta Polska, 28
stycznia 2014.
T. Sobolewski, Realno nie do wytrzymania, Gazeta Wyborcza, 9 maja
2014.
The European Convention on Human Rights and the rights of people with
mental health problems and/or intellectual disabilities, Budapest
2003.
The scope of the European Convention: article 14 and Protocol 12, [w:]
Handbook on European non-discrimination law, Luxembourg
2010.
Traktat z Lizbony zmieniajcy Traktat o Unii Europejskiej i Traktat
ustanawiajcy Wsplnot Europejsk sporzdzony w Lizbonie dnia
13 grudnia 2007 r. (Dz. U. z 2009 r., Nr 203, poz. 1569).
Traktat Pnocnoatlantycki, Dz. U. z 2000 r. Nr 87, poz. 970.
Tyszka Z., Rodzina we wspczesnym wiecie, Pozna 2003.
Tyszka Z., Socjologia rodziny, Warszawa 1976.
Uchwaa Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 1 sierpnia 1997 r. - Karta
Praw Osb Niepenosprawnych (M.P. z 1997 r., Nr 50, poz. 475).
Urbaniak P., Strach przed obcymi, Angora Peryskop nr 43, z dn.
24.10.2004.
Ustawa z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego (Dz.
U. z 2011 r., Nr 231, poz. 1375 z pn. zm.).
Ustawa z dnia 24 maja 2013 r. o rodkach przymusu bezporedniego
i broni palnej (Dz. U. z 2013 r., poz. 628 z pn. zm.).

211
Ustawa z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty
(Dz. U. z 2012 r., poz. 1456 z pn. zm.).
Ustawa konstytucyjna z dnia 17 padziernika 1992 r. o wzajemnych stosunkach
midzy wadz ustawodawcz i wykonawcz Rzeczypospolitej Polskiej
oraz o samorzdzie terytorialnym, Dz. U. z 1992 r. Nr 84, poz. 426
z pn. zm.
Ustawa z dnia 18 kwietnia 2002 r. o stanie klski ywioowej, Dz. U. z 2002 r.
Nr 62, poz. 558 z pn. zm.
Ustawa z dnia 20 lipca 2000 r. o ogaszaniu aktw normatywnych i niektrych
innych aktw prawnych, Dz.U. z 2000 r. Nr 62, poz. 718.
Ustawa z dnia 21 czerwca 2002 r. o stanie wyjtkowym, Dz. U. z 2002 r. Nr
113, poz. 985 z pn. zm.
Ustawa z dnia 29 sierpnia 2002 r. o stanie wojennym oraz o kompetencjach
Naczelnego Dowdcy Si Zbrojnych i zasadach jego podlegoci kon-
stytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, Dz. U. z 2002 r. Nr
156, poz. 1301 z pn. zm.
Ustawa z dnia 5 grudnia 1983 r. o stanie wyjtkowym, Dz. U. z 1983 r. Nr 66,
poz. 297 z pn. zm.
Wejcman Z., Konkurencja jako strategia dziaania organizacji pozarzdowych,
[w:] Organizacje pozarzdowe: projektowanie, wspdziaanie
i wsppraca, Bednarski A. (red.), Warszawa 1997.
Wencel W., Film i historia, w Sieci, 19-25 maja 2014.
Wielgos-Struck R., Pomoc dzieciom i modziey w dziaalnoci instytucji poza-
rzdowych, Polityka Spoeczna1999, nr 7.
Wielgos-Struck R., Pozarzdowe instytucje pomocy spoecznej w regionie po-
udniowo-wschodnim, Polityka Spoeczna 1996, nr 7.
Wiko M., Opowie o piknych ludziach, w Sieci 2014, nr 19.
Winczorek P., Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2
kwietnia 1997, Warszawa 2000.
Winczorek P., Prawo konstytucyjne Rzeczypospolitej Polskiej. Podrcznik dla
studentw studiw nieprawniczych, Warszawa 2003.
Winiarski M., Funkcje organizacji i stowarzysze spoecznych w rodowisku
lokalnym, [w:] Pedagogika spoeczna. Czowiek w zmieniajcym si
wiecie, Pich T., Lepalczyk I. (red.), Warszawa 1995.
Witold Kieun, www.wolnaencyklopedia.pl.
Wkad Polakw w proces integracji europejskiej, Knopek J., Polak B. (red.),
Warszawa 2012.
Wodarczyk J., Przekady literatury polskiej na jzyk francuski jako prba usta-
lenia kanonu reinterpretacja i reintegracja w systemie literackiej
kultury francuskiej, Postscriptum Polonistyczne 2010, nr 2.
Wojsko Polskie armi urzdnikw (rozmowa z gen. R. Polko) Weteran 2013.

212
Wojtasiski Z., Mania sukcesu: Ameryka wygrywa, bo emigruj do niej gwnie
ludzie ambitni, wytrwali i skonni do rywalizacji, Wprost 2007, nr
51/52.
Wopiuk K., Pastwo wobec szczeglnych zagroe. Komentarz wybranych
przepisw Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997
r., Warszawa 2002.
Wo R., Niemcy w roli ofiar wojny, Dziennik Gazeta Prawna, 12-14 lutego
2010.
Wo R., Rozmowa z Nicholasem Barrem: Przyszo to zawsze ryzyko, Dzien-
nik Gazeta Prawna z 11.04.2014.
Wrbel R., Na ochotnika, Rzeczpospolita 1997, nr 88.
Wrblewski J., Miasto 44, Gazeta Polska, 7 sierpnia 2014.
www.channel. nationalgeographic.com [14.07.2014].
www.europa.eu [25.05.2014].
www.iom.int [25.05.2014].
www.sejm.gov.pl
www.stat.gov.pl [25.05.2014].
Wygnaski J.J, Dlaczego warto mwi o organizacjach pozarzdowych?, [w:]
Miejsce dla kadego. Szkice i opracowania o sektorze pozarzdowym
w Polsce, Warszawa 1996.
Wymiary polityki spoecznej, Kowalczyk O., Kamiski S. (red.), Wrocaw 2013.
Z Mariuszem Wjtowiczem-Podhorskim, penomocnikiem wojewody pomor-
skiego ds. rewitalizacji Westerplatte, autorem majcej si ukaza dru-
kiem monografii o Westerplatte, rozmawia Piotr Czartoryski Sziler,
Nasz Dziennik, 30-31 sierpnia 2008.
Zacher L.W., Gra o przysze wiaty, Warszawa 2006.
Zauska M., Prawne i organizacyjne ramy dziaania organizacji pozarzdo-
wych, [w:] Organizacje pozarzdowe w spoeczestwie obywatelskim,
Zauska M., Boczo J. (red.), Katowice 1998.
Zauska M., Spoeczne uwarunkowania angaowania si w dziaalno organi-
zacji pozarzdowych, [w:] Organizacje pozarzdowe w spoeczestwie
obywatelskim, Zauska M., Boczo J. (red.), Katowice 1998.
Zdrojewski E.Z., Demografia dla ekonomistw, Koszalin 2004.
Ziejka F., Mj Pary, Krakw 2008.
Ziejka F., Nieznani, zapomniani O dawnych tumaczach literatury polskiej we
Francji, [w:] Ziejka F., Mj Pary, Krakw 2008.
Zieliska U., Jack Strong poza konkurencj, Rzeczpospolita, 28 lipca 2014.
Zuchowicz K., Potrzebna panna moda z Unii, Rzeczpospolita z dn.
2.11.2010.
Zwizki kulturowe Polakw z poudniow Francj (od XI wieku do naszych
czasw). Szkice historyczne. Supsk 2012.

213
akowski J., Anty-tina.Rozmowy o lepszym wiecie, myleniu i yciu, Warszawa
2005.
odowska B., Marketing usug organizacji non-profit, Finanse, Zarzdzanie,
Inynieria 2000, nr 1.
ukowski A., Dyskurs metodologiczny na terminem Polonia, [w:] W kraju i na
wychodstwie, Karpus Z., Kasparek N., Kuka L., Sobczak J. (red.), To-
ru Olsztyn 2001.
ukowski M., Reformy emerytalne w Europie, Pozna 2006.

Orzecznictwo Europejskiego Trybunau Praw Czowieka


w Strasburgu wybr

Ahmed v. Cypr, 2013 r., skarga nr 55352/12.


Akdivar i inni v. Turcja, 1996 r., skarga nr 21893/93.
Bayrakc v. Turcja, 2013 r., skarga nr 2643/09.
Blume i inni v. Hiszpania, 1999 r., skarga nr 37680/97.
Botta v. Wochy, 1998 r., skarga nr 21439/93.
Butkeviius v. Litwa, 2002 r., skarga nr 48297/99.
Calvelli i Ciglio v. Wochy 2002 r., skarga nr 32967/96.
Chapman v. Wielka Brytania, 2001 r., skarga nr 27238/95.
Chevrol v. Francja, 2003 r., skarga nr 49636/99.
Csoma v. Rumunia, 2013 r., skarga nr 8759/05.
Daktaras v. Litwa, 2000 r., skarga nr 42095/98.
Dankevich v. Ukraina, 2003 r., skarga nr 40679/98.
D.G. v. Polska, 2013 r., skarga nr 45705/07.
Dikme v. Turcja, 2000 r., skarga nr 20869/92.
D.N. v. Szwajcaria, 2001 r., skarga nr 27154/95.
Dybeku v. Albania, 2007 r., skarga nr 41153/06.
Dzhurayev v. Rosja, 2013 r., skarga nr 71386/10.
Ekin v. Francja, 2001 r., skarga nr 39288/98.
Friedl v. Austria, 1995 r., skarga nr 15225/89.
Gmez v. Hiszpania, 2004 r., skarga nr 4143/02.
Grzywaczewski v. Polska, 2012 r., skarga nr 18364/06.
H.M. v. Szwajcaria, 2002 r., skarga nr 39187/98.
Iwaczuk v. Polska, 2001 r., skarga 25196/94.
Jabari v. Turcja, 2000 r., skarga nr 40035/98.
Janowski v. Polska, 1999 r., skarga nr 25716/94.
Jius v. Litwa, 2000 r., skarga nr 34578/97.
Labita v. Wochy, 2000 r., skarga nr 26772/95.
Lamanna v. Austira, 2001 r., skarga nr 28923/95.
Lavents v. otwa, 2002 r., skarga nr 58442/00.

214
Kelly i inni v. Wielka Brytania z 2001 r., skarga nr 30054/96.
Kili v. Turcja, 2000 r., skarga nr 22492/93.
Khnen v. Niemcy, 1988 r., skarga nr 12194/86.
Makhfi v. Francja, 2004 r., skarga nr 59335/00.
Mamedova v. Rosja, 2006 r., skarga nr 7064/05.
Marziano v. Wochy, 2002 r., skarga nr 45313/99.
M.C. v. Bugaria, 2003 r., skarga nr 39272/98.
McCann, Farrell i Savage v. Wielka Brytania, 1995 r., skarga nr 18984/91.
McShane v. Wielka Brytana, 2002 r., skarga nr 43290/98.
Miailhe v. Francja, 1993 r., skarga nr 12661/87.
Mihailovs v. otwa, 2013 r., skarga nr 35939/10.
Mo. M. v. Francja, 2013 r., skarga nr 18372/10.
Nagla v. otwa, 2013 r., skarga nr 73469/10.
Nencheva i inni v. Bugaria, 2013 r., skarga nr 48609/06.
Nilsen i Johnsen v. Norwegia, 1999 r., skarga nr 23118/93.
Olszewski v. Polska, 2013 r., skarga nr 21880/03.
Ortiz i Martin v. Hiszpania, 1999 r., skarga nr 43486/98.
neryildiz v. Turcja, 2004 r., skarga nr 48939/99.
Pereira v. Portugalia, 2002 r., skarga nr 44872/98.
Petukhova v. Rosja, 2013 r., skarga nr 28796/07.
Przemyk v. Polska, 2013 r., skarga nr 22426/11.
Ressiot i inni v. Francja, 2012 r., skarga nr 15054/07.
Ribitsch v. Austria, 1995 r., skarga nr 18896/91.
Robineau v. Francji, 2013 r., skarga nr 58497/11.
Sejdovic v. Wochy, 2006 r., skarga nr 56581/00.
entrk v. Turcja, 2013 r., skarga nr 13423/09.
Shchokin v. Ukraina, 2013 r., skarga nr 4299/03.
Sovtransavto Holding v. Ukraina, 2002 r., skarga nr 48553/99.
Tualp v. Turcja, 2012 r., skarga nr 32131/08.
Vakf i inni v. Turcja, 2013 r., skarga nr 28255/07.
Valasinas v. Litwa, 2001 r., skarga nr 44558/98.
Varbanov v. Bugaria, 2000 r., skarga nr 31365/96.
Velikova v. Bugaria, 2000 r., skarga nr 41488/98.
Vinter i inni v. Wielka Brytania, 2013 r., skarga nr 66069/09, 130/10,
3896/10.
Witzsch v. Niemcy, 2005 r., skarga nr 7485/03.
Yaa v. Turcja, 2013 r., skarga nr 44827/08.
Youth Initiative for Human Rights v. Serbia, 2013 r., skarga nr 48135/06.
Z. v. Polska, 2012 r., skarga nr 46132/08.
Zvolsk v. Czechy, 2003 r., skarga nr 46129/99.

215

Vous aimerez peut-être aussi