Vous êtes sur la page 1sur 230

nr 1 0 R o k IV

zima 1 9 9 6 ISSN 1231-5451

SCRIPTORES SCHOLARUM
Kwartalnik
uczniw I nauczycieli oraz Ich Przyjaci

Lublin
SCRIPTORES SCHOLARUM

Kwartalnik
uczniw i nauczycieli
oraz ich Przyjaciel

Pismo powstao w rodowisku Prywatnego Katolickiego Liceum Oglnoksztaccego


im. k*. Kazimierza Gostyskiego.

Redakcja: Sawomir Zurck - redaktor naczelny, opiekun dziau literackiego: Grzegorz uk


- zastpca redaktora naczelnego, opiekun dziau edukacyjnego; ukasz Garbal - sekretarz
redakcji, kierownik dziau literackiego; dzia filozoficzny: Pawe Ziemba - kierownik.
Jan Gakowski; Jacek Wojtysiak - opiekun; dzia filologii obcych: Stanisaw ebrowski
- kierownik, Kamila Chwcsiuk - opiekun: dzia kulturalny: Przemysaw Wilczkowski -
kierownik. Danuta K u r c z t - opiekun. Marzena Thrasirtska. Mateusz Kokoszka, teatr:
Anna Bar, ( i c r a n l Sta niecki; dzia historyczny: Katarzyna Grzybowska - kierownik.
Wojciecl) Stanek - opiekun; Joanna Malarczyk - kierownik dziau edukacyjnego: Adrian
Lesi akowski - kierownik dziau artystycznego.
W s p l p n i c u : Micha Falenia, Pawe Furmanek.

Redaktorzy p r u wadzcy: Jacek Woitysiak. Stanisaw K . ebrowski, Sawomir Turek.

P r o j e k t o k a d k i : Adrian Lcsiakow.ski.
Ilustracje: Rwa Busse. Dominika Kaczmarek, Adrian Lestakowski.
K o r e k t a : Witold Waszczuk.
A d r e s r c d a k g i i wydawcy: ( K w i e k ..Drama Grodzka - Teatr K N " . Stowarzyszenie
..Brama Grodzka", ul. Grodzka 34.20-112 L u b l i n . tel./fax <0-X I ) 25K-67

Pismo nagrodzone w roku 1996 Nagrod Specjalny Ministra Edukacji Narodowej.


Kwartalnik ,*Vcpiores Schtriarwri' moe wykorzystywany juko materia] pomocniczy
w nauczaniu szkolnym. Kuratorium ( K w i a t y w Lublinie.

Redakcja nic zwraca materiaw nie zamwionych, zastrzega sobie prawo do skrtw,
adiustacji, redagowania i zmiany tytuw nadsyanych tekstw.

O C o p r y i g l u by (Krodck Brama Grodzka - Teatr N N "

ISSN 1231-5451
Informacji o wanikach prenumeraty udzielaj palcwki .Kuchu" na terenie caego kraju.
Pismo ukazao si dziki pomocy nastpujcych instytucji i firm: Urzqil Miejski
w Lublinie Fundacja Kultury Banku Depozytowy.Kredytowego w L u b l i n i e
Wydawnictwa ..Norbertinum" * DzikujemyI

Numer zamknito w lutym 1996. Oddano do druku w marcu 1996.


Skad komputerowy: Wydawnictwo Sic et N o n " Sp z o.o., I.ublin.
Druk: Drukarnia N O R B E R T I N I J M . Nakad 1000 egz.
Spis treci

JF00 WStyfft . . . .. . 5

Spotkania kultur - rozmowy akademickie

* rcamutuy akademicku
cur-wi'II w & owf. * / t t & t t n i ta. prof. tectomi Hiynflewtenw IKM.) #
<u.ia iea n ^ j s t a n m c s r e k w $ u - rtsmcm z prof. 2ypnt'jrieni Baumanem {Jrtersry * Locis) 16
WrttokullaftW iradYCj* l u b l i n a i Kegkknu l.ub<tog<t
Jacek Maj
bbiialura r r s dc .^Ujn 24

Spotkania kultur - reliftic


Ireneusz Zimit&i
Uotc40Q Bcgs (aaita) 34
Spotkania religii: judaizm
S a t a l - s r f u k redtej S^HWUTT t r f t f r o i Mkctoefcm Stodflcton
* SynageB * Wfcswie . . 27
Dialoff chrzeicijasko^ydowski
S U i l s t a w Krajewsto
P f t U e n dtetoji . 43
Z y d w c o Jcau" - ro2nc*ir k s l p i n m d i BomoaWeniMuben Wekslef-WtsrtlnekRi fil
m
Spotkania religii: katolicyzm
.Przyszftri) tefc w a j wety reiigipe" - r o m o w z
ksi|d2n A^ywkupM MMrdpoiR^ lubMUkn Pywien 6?
Ignacy Ctiwestok. Gerard Sfcrtecu
Gcsfytfa CNI?; i ais f

4QGI%4 aislajj i ctaroa - IKTIWE Z Jerzym lurairiaan ^(bldo^n nacnlflpr .7vgudrvk P&wotfreflo* . 71
Je$my r a f a c n - scxa ? c^fi s<o&an .Safciiics S e t o * * '
z Knoem KDik) r w j k c m tofcfrcgo tygodw .Nctec**' 79
Wielogos o polskim kautfuyzmic
M S k r q M
u k * zasam* r o * pr?dd A g e n c i * t a W d q ? (>t rrwruots^ w j t y t t t p o t o w i Feliksa KsAscraoAj.. ... . 8 6
Sawomir urek
Ecetese f'oca idr.Ri foacnlum an Y r i a n u m i ? .91
JaCttWtfy**
Ktfattwir. P t f s t . ./itosOTlItfi*' .96
* Spotkania religii: prawosawie
Dpjs* p t o teciob P w t c t a ^ - rornowa z W u p t m A t e n (Poptakm)
Or-r^Turiusasi] Kocioa ^awslwrego i .u&skof.terrtity
k$. Henryk paprocfcfl
rat*a: nc s & f c JcrzcflO Hwstekoega (Fsri o ttocte sia*l)
Grzegorz UnkowsU
tSjpodcaiito z PRKOSOW&Y * tetra Wi 112
* religii: protestantyzm
Ad fotcs Scte $?if*iir* - ronowa z ftoraanen ftacMm - S M R Siwo 3agc * parl przy te**
^ 'ro.cy Kcrfdofl * Lubinie orzz P a i t w k ^ - crtortan taj p n A i 116
* Spotkania rtlipi: Da Uki Wschd
ifcterciiste yje. aby urrra. a wielbi*' Boga uratoa. aby J y f - r o a r w a z R a p t i r i a n e m dis
- cifonktem Hucfw He Kf>vni. wo(M|fn sugi irisirza firndractywny Swamtego \2A
Mtoteft&MMkl
W stron idfca tuBjr "itotfyjsta tym o temksrr/ft P i a M t f u i ego arUrty w mitogii ndoeifopejstej . .-.26
WidofcolniflHte tradycje U M i n i i Regionu Lubelskiego
Katarzyna Grzybowska, Arianka Wiito
Spotkane w syragodza .138

Spotkania kultur: Malc Ojczyzny


Zblonlnr C torytenowia
Potfweto prwincjonjtenu -<6
* fKafoncsiit, Aor/ajitr, A i t f i m ,
terbnGftt
Bafoofcnra w luDeftsklcn psmaEti w lal*?- 1990-19M 1S0
Mariusz Pttura
Asar^l-IM^llItfaLtotofcturyr^sto^ 199
Janus Kowalczyk
Karpaccy poio(nka(e DMych C<iomalr 162
Tamaa Panek
Pcbte - Ifcaina Iny mty1 sfeeotyp 170
Pawe Bobotwicz
PoWo-Ufcalrtskie Fown W o j a - s*seto i przyjadM i?a
Czesi
LesafcEngeUdng
M a Taflpienlemi sw ktt o poezji to MikcSa .. 1B1
Sdtanic z Petroi MlksSan. PEAJ a s s k n . poaedrore p r o le^fc) f r ^ t r ^ e y i rrcrofcgi dublwsre '83
Pen MiteS przeoy Uszek tngeiklng
JEGNA W T * JfOfO 7 0 A M t . T <Tt*Jte. h taro. COMO. i)0 OOMlI 1B7
NUmcy
Kamila Ctnwsluk. Ignacy Ctwestak
MOns* ( W - 9 . 0 / m 169
Dominika Wojtysfek
Metatf*airwzjfcarodcoa
Cyprian Noro W
XX SPECJALNOCI. FACHGTCCT. XXW. SIEROCTWO. WAISMSTAND. KKLLSTW. H E R R S C - W . . . 203
ydri
Pcdtty Janiny B m a n Spoiwie i Jan n i fourran o t y o s * v a c t s r e i t karrerahei aJrrcsferrt
ajtetoi fealnj NH 208
. W i c e i i r t t r / . r f n mnitj L p u e f a i i - spakane iKWcji .Sowa ydonstogo"
/ redakCD .^crlpcoces w Historycznym .. . 213
ukasz Garbal
.Dzlcie 2yddw ar Potsoe* - TLcekue koszerne 220
W i e h i u l l i r u w T tradycje Lublina i Regionu LuhcIOriega
Katarzyra wierszcz
.Mcja Kozkhrta* 222
Przez wieki swojej tysicletniej historii Polska bya pastwem wielu narodw i wiciu
wyzna chrzecijaskich i nie tylko chrzecijaskich. Tradycja la sprawia i chyba nadal
sprawia. ze waciwa umysowoci Polakw jest raczej tolerancja i otwarto na ludzi
inaczej mylcych, mwicych innymi jzykami, czy tei inaczej wierzcych i inaczej mod-
lcych si. inaczej sprawujcych te sanie tajemnice wiary. Przez dzieje Polski przebi-
gaj le konkretne inicjatywy unijne

Jan Pawe II, Przekroczy prg nadziei

Sowo wstpne

Lublin - miejsce spotkania kultur: Zachodu ze Wschodem, chrzecijastwa z judaiz-


mem, katolicyzmu z prawosawiem... Ui mieszkali razem Polacy. ydzi, Ukraicy. Biao-
rusini, Rosjanie. Ormianie. Niemcy... Lublin - miasto polsko-litewskiej U n i i Lubelskiej
- jest symbolem Rzeczypospolitej Wiciu Narodw: wiciu narodw, kultur i religii.
..Scriptores Scholaruin", pismo powstae w rodowisku lubelskich (zwaszcza katolic-
kich) szk i uniwersytetw, nic mogo wic nie powici Spotkaniom Kultur specjal-
nego numeru. Poniewa religia jest sercem kultury, std tak wiele piszemy o gwnych
wyznaniach chrzecijaskich. Odwiedzilimy obu urzdujcych w naszym miecie bisku-
pw: Kocioa Rzymsko Katolickiego - ks. abpa Bolesawa Pylaka oraz Autokefaliczne-
go Kocioa Prawosawnego - bpa Abla (Popawskiego). Spotkalimy si take z lubelsk
wsplnoty Kocioa Ewangelicko-Augsburskiego, ktrej dzieje na Lubelszczyftiie si-
gaj X V I wieku. Nic zapomnielimy przy tym o korzeniach chrzecijastwa o judai-
zmie. Niestety, w (ongi polsko-ydowskim) Lublinie po Holocaucie nie zbiera si, jak
niegdy, w kady pitkowy wieczr minjan, by wsplnie celebrowa Liturgi Szabatu...
Dlatego tez musielimy pojecha a do Warszawy, by w Synagodze Noykw porozma-
wia z rabinem Michaelem Schudrichem.
Czas powstania poszczeglnych religii i wyzna (cho wiemy, e usuilcnic chronologii
bywa niekiedy kontrowersyjne) wyznacza kolejno ich prezentacji na naszych amach.
W sposb szczeglny akcentujemy problemy kontaktw midzywyznaniowych w duchu
ekumenizmu, a zwaszcza zagadnienie dialogu chrzecijasko-zyilowskiego. Dokonuje-
my te. z rnych punktw widzenia, namysu nad nasz, katolick i polsk, religijno-
ci. Jest ona pluralistyczna, a nawet niekiedy wewntrznie dyskutujca, co pokazuj
(w sposb wyostrzony, cho nie w peni reprezentatywny) czci: Prasa katolicka - dwa
oblicza i Wielogos o polskim katolicyzmie. Inspiracj dla naszych dziaa stay si po-
stanowienia Soboru Watykskiego II, a szczeglnie Konstytucja Dogmatyczna o Ko-
ciele Lumen Rcntium oraz Deklaracja o stosunku Kocioa do religii niechrzecijaskich
Nostra aetate.
Jestemy wiadomi, jak wielkie znaczenie dla kultury wiatowej maj hinduizm, bud-
dyzm i inne religie Dalekiego Wschodu, std w zeszycie znajduje si w odrbnym miejscu
Lik e materia o niektrych religiach wyrosych z tego krgu kulturowego. Ich obecno
w naszym kraju - nic zawsze w pierwotnej i naprawd religijnej postaci - powinna sta-
nowi nowe wyzwanie dla chrzecijan, a take zacht do gbszego poznania wasnych
korzeni i podstaw oraz wsplnych, uniwersalnych archetypw kulturowych, w ktrych
ukryte s semina Verbi.
Obszerni! c z & tego numeru naszego kwartalnika zajmuj - uzyskane m.in na (z.or
ganizowancj przez naszego Wydawc - Teatr N N ) sesji ..Spotkania k u l t u r " - wiersze,
szkice, sprawozdania i rozmowy ukazujce prbki rnych dziaw, szeroko rozumianej
kultury rozmaitych - mieszkajcych wrd nas. ssiadujcych z nami lub b U s k k h na-
szemu sercu - narodowoci i grup etnicznych S wrd nich (p<>rzdku)qc alfabetycz-
nie) Biaorusini i pozostali Sowianie Wschodni. Czesi. Niemcy. ydzi i... Niestety, nie
zdylimy nawiza kontaktu na przykad z Cyganami, L i t w i n a m i , Sowakami, a take
z polskimi Tatarami wyznawcami islamu, znaczcej wielkiej religii monoteistycznej.
M a m y nadziej, e przedstawiciele tych narodw i religii odezw si do nas. gdy wpa-
dnie i m w rk nasze pismo... Chcemy w kolejnych zeszytach kontynuowa Spotkania
Kultur! T y m bardziej, e z powodu niespodziewanych trudnoci finansowych nie mo-
glimy w t y m numerze opublikowa caego zgromadzonego materiau, a wic wystar-
czajco powici wszystkim nalene im miejsce.
Wyjtkowe w t y m wydaniu Scriptores..." jest to. e poszczeglne jego dziay przedzie-
laj prace nagnxlzonc w - ogoszonym przez, nas - konkursie ..Wielokulturowo tradycje
Lublina i Regionu Lubelskiego". Natomiast jak zwykle rozpoczynamy rozmowami aka-
demickimi. T y m razem naszymi Rozmwcami s: ks. prof Wacaw Hryniewicz i prof.
Z y g m u n t Bauman - autorytety (odpowiednio) w dziedzinie religii i ekumenizmu oraz
teorii (zwaszcza ponowoczesnej) kultury. Zapraszamy wic do lektury, spodziewajc si.
e w y w o a ona liczne gosy dyskusyjne, ktre uka si na amach naszego i innych pism...

Redaktorzy prowadzcy Z Zespoem


".MUJ-*
k&BU.K V

Spotkania kultur
rozmowy akademickie
Spotkania kultur - rozmowy akademickie

Ekumenizm musi si zacz


w kadym z nas!

- rozmowa z ks. prof. Wacawem Hryniewiczem (KUL)

Ks. prof. Wacaw Hrynlewkz uf. teolog, ckumcimta, pmictoi KUL. czonek KomUji Ifcilogu
midzy Ko<ciolami katolickim i prawosawnym Cpinkopaiu Polski. Autor prac t zakresu chrystologii i licz-
nych k s i ^ r k . midzy innymi: Ncht:ieju zhtwienia dta wiyilkich. O/f r\rhatol/ixli Sku dn exchatab>ni nadziei.
Wiiuiwj Do rttjnowsrych publikacji ks. Hryniewiczu naley. Chryttm zmurfnyihirsui. Motywy pat-
chulre tv pitnrarh metrr/p/rliry lluriuna /XI wJ. Przekad pism i uryyirau cerkie hfnutft/* iaiiskie^o. Warszawa
1995 ora/. Prze sztosi' stawi Boku. Unio i Ufiktlyi/n * perspektyw e tkumeniemej, Opole 1W.S.

u k a s z Turczyski: Od kiedy Ksidz Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: S a m o


Profesor zajmuje si ekumenizmem? sowo ekumenizm bardzo atwo zasze-
Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Na regowa do ideologii. T y m c z a s e m to
p e w n o nie o d urodzenia. W 1968 r. nie jest ideologia. To jest wielka mobili-
wyjechaem za granic na stypendium zujca idea, a m o e raczej ruch d-
do Belgii. Tam przebywaem przez d w a cy do zblienia Chrzecijan, pojednania
lata. R w n o c z e n i e m i a e m sposob- Kociow i przezwycienia podzia-
no zetknicia si ze rodowiskami w. W sensie szerszym ekumenizmem
prawosawnymi. W Paryu, gdzie dziaa nazywa si c z a s e m dialog chrzeci-
prny Instytut w. Sergiusza, zapozna- jastwa z judaizmem o r a z innymi reli-
waem si z prawosawn twrcz myl giami. W m o i m odczuciu e k u m e n i z m
emigracyjn. Miaem take okazj by jest przede wszystkim pewn form
w Anglii, gdzie spotkaem niektre oso- odzyskiwania wraliwoci na drugich,
bistoci wiata prawosawnego. Ju w potnym czynnikiem przezwycizania
t a m t y m czasie mylaem o zajciu si barier, otwierania oczu i serca: zdolno-
myl i duchowoci chrzecijaskie- ci rozumienia tego c o powstao w kr-
g o Wschodu. To by pocztek mojego gu innej kultury duchowej, c o stanowi
ekumenizmu. bogactwo innych kultur i religii. Eku-
menizm jest szko uczenia si od sie-
Stanisaw Konrad ebrowski: Co to
bie nawzajem, szko tolerancji i wza-
jest ekumenizm?
j e m n e g o szacunku. Denia ekume- czowieka, ktry si sam przej t ide.
niczne skaniaj ludzi d o otwierania si W p e w n y m sensie potrzebne jest na-
na drugich i przezwyciania obcoci. wrcenie, zmiana swojego dotychcza-
W ten sposb zmniejszy mona agre- sowego. ciasnego sposobu mylenia.
sj i uwraliwi si na bogactwo kul- Nie bd traktowa wszystkiego co inne
tury w e wszystkich postaciach. Z tego jako czego wrogiego lecz jako szan-
punktu widzenia e k u m e n i z m jako zja- s w z a j e m n e g o ubogacenia. W t y m
wisko XX wieku jest czym bardzo po- miejscu dochodzimy do samego sedna
zytywnym i m a j c y m przyszo. Nie ekumenizmu. Jeeli zrozumiem, e mu-
ma przyszoci dla tej Ziemi, jeli nie sz pozosta otwarty, wwczas potrafi
bdziemy rozumieli jedni drugich. To wej w dialog z kim inaczej myl-
jest sprawa dotyczca caej ludzkoci. cym. Moemy dyskutowa. Nie musz
Chrzecijanie ponosz szczegln od- od razu przyjmowa wszystkich jego
powiedzialno za jej losy. pogldw, ale moemy razem docho-
Adrian Lesiakowski: Co jest najwa- dzi d o bardzo interesujcych wnios-
niejsze w idei ekumenizmu? Z Ksi- kw. Moemy zastanawia si czego
dza publikacji wynika, i ekumenizm da si unikn, a c o bdziemy mogli
powinien si zacz we wntrzu ka- uczyni razem. Oikumene". sowo grec-
dego czowieka. kie. oznacza cay zamieszkany wiat.
Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: To bar- Otwiera si trzeba na cao. Nie tyl-
dzo wane! Ekumenizm musi si za- ko na to c o jest szczegowe, party-
cz w kadym z nas! Same struktury kularne, ale take na co szerszego,
s bezradne. One s wane, ale maj co sprzyja spotkaniu kultur, tworzeniu
tylko charakter pomocniczy. Su jako kultury szacunku i yczliwoci.
punkt zaczepienia, ale to c o najbar- S.K.Z.: Jak Ksidz Profesor ocenia
dziej istotne zaczyna si w samym czo- szanse na zbfienie si katoliknv i ewan-
wieku, ktry potrafi zmieni swoje spoj- gelikw? Ostatnia wsplna Msza pod-
rzenie na innych. Dostrzega co, czego czas wizyty papiea w Skoczowie daje.
do tej pory nie widzia. Uczy si sza- moim zdaniem, powane szanse.
cunku dla drugich. Uwraliwia si, sta- Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Trudno
je si zdolny d o rozumienia wiatopo- z tak krtkiej perspektywy robi wiel-
gldu i wiary drugiego czowieka. Ta kie oceny. To s mae kroki w celu prze-
p r z e m i a n a od w e w n t r z , przemiana zwycienia narosych w cigu wiekw
serca jest najwaniejsza. Nie mona uprzedze. Wiadomo, e spotkanie
mwi o ekumenizmie jako mobilizu- papiea Jana Pawa II w Skoczowie z
j c e j idei, jeeli nie jest ona przetwa- ewangelikami odbywao si na Ile pew-
rzana wewntrz nas samych, jeeli nie n y c h nieporozumie. Ewangelicy me
. poszerza i nie pogbia sposobu nasze- kanonizuj witych. Oprcz tego. sama
go mylenia. To najtrudniej osign. posta w. Jana Sarkandra jest kontro-
Najtrudniej uczyni czowieka otwar- wersyjna. To posta z bardzo trudnego
tym na innych i na dialog. Otwarto, czasu Druga strona ma sporo zarzutw
szacunek, wraliwo - to kategorie dotyczcych tego w jaki s p o s b on
istotne, a tego nie da si zaszczepi myla o protestantach. To s uwarun-
i przekaza inaczej jak tylko poprzez kowania historyczne. Samo spotkanie
byo tylko jednym z krokw. Trudno dzi- zosta pominity. J e g o wizja zjedno-
siaj okreli wag tego zdarzenia. Przy- czenia zostaa zlekcewaona. Stan
puszczam. e najwaniejsze byo to, na czele opozycji wobec Uni Brzeskiej.
e Papie ju wczeniej, w Oomucu, Tak zacz si trwajcy przez stulecia
prosi w imieniu wszystkich katolikw proces trudnych relacji Kocioa kato-
o wybaczenie win i krzywd wyrzdzo- lickiego i prawosawnego - z p o w o d u
nym niekatolikom. Tak czy inaczej spot- grekokatolikw, ktrzy zerwali jedno
kanie byo pewn form przenikania z prawosawiem. Problem trwa do dzi.
si wiadomoci jednych i drugich, ucze- Wiadomo, e po II wojnie wiatowej
nia si wraliwoci jednych na drugich. Cerkiew Rosyjska wcielia wielu ukra-
Ekumenia uczy wraliwoci. Jest pro- iskich unitw d o s w o j e g o Kocioa.
c e s e m uczenia si. Zostali oni do tego zmuszeni przez Sta-
S.K..: Jak Ksidz Profesor widzi lina i reim komunistyczny. Chciano,
rol Kocioa greckokatolickiego w dia- eby wyparli si Uni Brzeskiej. Ci, kt-
logu? To jest taki Koci, ktry wywou- rzy si na to nie zgodzili, zeszli do pod-
je pewne kontrowersje. Mamy tu ele- ziemia i t a m przez kilkadziesit lat
menty liturgii prawosawnej i katolickiej. bardzo trudnej egzystencji trwali nie-
W szkole organizowalimy wigili eku- jako v/ katakumbach. Wycierpieli wiele
meniczn. Zaprosilimy na ni ksidza przeladowa i teraz, po Jesieni Lu-
prawosawnego i greckokatolickiego. dw 1989 r.. po odzyskaniu wolnoci
Niby byo wszystko w porzdku, ale stary problem ody. Niektrzy wrcili
by pewien taki zgrzyt, wyczuwalny w do grekokatolikw, inni z d e c y d o w a l i
relacji midzy prawosawnymi i greko- zosta przy Kociele prawosawnym.
katolikami. Zaczy si konflikty, spory o cerkwie,
zajcia niegodne chrzecijan. Ten pro-
Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Doty- blem jest bardzo bolesny dla prawo-
kacie bardzo trudnego problemu, obro- sawnych i dla grekokatolikw, ktrych
sego" e m o c j a m i . Jest to problem w czsto nazywamy unitami. W dialogu
duej m i e r z e historyczny. W i a d o m o , e k u m e n i c z n y m m i d z y n a r o d o w a ko-
chodzi o Uni Brzesk z 1596 r. - o tych misja mieszana, katolicko-prawosaw-
prawosawnych Rusinw, ktrzy uzna- na, wydaa w 1993 r. d o k u m e n t po-
li prymat papiea, zachowujc swoje wicony uniatyzmowi. Stwierdza on,
zwyczaje religijne. Przechodzc pod e zawarte w przeszoci unie czcio-
jurysdykcj Stolicy Rzymskiej zerwali we. nie zdoay przezwyciy rozdarcia.
w ten sposb czno ze swoim Ko- Zaogniy one jeszcze bardziej podzia
cioem macierzystym, prawosawnym. pomidzy prawosawiem, a katolicyz-
O d razu wida, e tego rodzaju akt po- m e m rzymskim. Dokument z Balamand
zostaje czym bardzo trudnym do za- w Libanie prbuje wskaza na pewne
akceptowania dla drugiej strony. Unia reguy postpowania, zachca do wik-
Brzeska nie zostaa przygotowana przez szego otwarcia ekumenicznego po obu
wiadomo ogu wierzcych. Przy- stronach; zaleca rozwizywa konflik-
gotowywao j kilku biskupw. Odbywa- ty w duchu dialogu. Mwi, e nie na-
o si to w tajemnicy. Ksi Konstanty ley nawraca z jednego Kocioa do
Ostrogski, ktry pocztkowo sprzyja drugiego. Taka metoda powinna nale-
samej idei zjednoczenia z R z y m e m ,
e ju do przeszoci, gdy powoduje i papieem Pawem VI to okrelenie
tylko rozdarcie. Niestety, ten dokument zaczo funkcjonowa jako wyraz uzna-
nie uspokoi nastrojw. Wiele konflik- nia drugiego Kocioa i jego prawdzi-
tw trwa d o dzisiaj. W 1996 r. przypa- woci. Okrelenie Kocioy siostrza-
d a 400-lecie istnienia Unii Brzeskiej, ne" m w i o wizach p o k r e w i e s t w a ,
a konflikty trwaj nadal. Cigle poja- bardzo bliskich i cisych, ktre ka
wiaj ss wzajemne oskarenia. To smut- n a m odkrywa wzajemnie w sobie to
ne dziedzictwo przeszoci, ktre czeka samo bogactwo duchowe, te s a m e ta-
n a ekumeniczne rozwizanie w duchu jemnice zbawienia, te same sakramen-
nauki o ..Kocioach siostrzanych". ty. To okrelenie wyraa uznanie dla
A.L.: Czy mgby Ksidz Profesor przy- drugiej strony. Podyktowane jest wra-
bliy ow ide Kociow siostrzanych? liwoci na drugi Koci. Z n o w u jes-
Ks. Prof. Wacaw Hryniewicz: Idea temy w tej samej logice wraliwoci
Kociow siostrzanych jest bardzo sta- i otwartoci.
r ide. Mona szuka jej w Nowym Sawomir urek: A czy Koci pol-
Testamencie. Mowa jest o braterstwie ski jest Kocioem ekumenicznym? Bo
midzy chrzecijanami. Aposto Jan w odnosi si wraenie, e idea ekume-
zakoczeniu II Listu m w i o Wybra- nizmu funkcjonuje wrd czonkw Ko-
nej Siostrze", a m a na myli Koci. misji Episkopatu, wrd osb takich
Jest to pikne okrelenie. Nasz jzyk jak Ksidz Profesor, ktre zajmuj si
skaniaby raczej do mwienia o Ko- ekumenizmem. Natomiast obserwuje
cioach bratnich, ale w wikszoci jzy- si. moim zdaniem, totalny brak jakich
kw sowo Koci" jest rodzaju e- oddolnych inicjatyw wzgldem ekume-
skiego. Dlatego utaro si ekumeniczne nizmu.
okrelenie Kocioy siostrzane" i my
m w i m y c z a s e m , amic reguy gra- Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Tak. ma
matyki, ze Koci jest Matka nasz". p a n racj Wiem. ze my jestemy dy-
Idea Kociow siostrzanych" zacz- urnymi ekumenistami, ktrzy niejako
a zanika po Wielkiej Schizmie. Zau- zawodowo powicaj si dzieu zbliza-
wacie. nie uywam terminu Schizma nia chrzecijan. Koci polski otwar si
Wschodnia", ktry tak czsto pojawia na ekumenizm. Kiedy mwimy Koci
si jeszcze w publikacjach. Wtedy od polski" m a m y na myli przede wszys-
razu zakadamy win prawosawnych, tkim Koci katolicki. Ale m a m y prze-
e to oni o d nas odeszli, oderwali si. ciez take w Polsce Kocioy mniejszo-
Jeli m a m y by sprawiedliwi, m w m y ciowe. To prawda, ze Kocioy otwary
Wielka Schizma". Nigdy nie dzieje si si na ekumenizm, ale we wzajemnych
tak. e tylko jedna strona jest winna. relacjach sporo jest jeszcze do zrobie-
W r o g o Kociow zaostrzya si w nia. Nie mona jeszcze w peni m w i
wyniku w y p r a w krzyowych i zupienia o odzyskanym braterstwie i przyjani
Konstantynopola w 1204 r. Tego rodza- Kociow Wci jestemy w fazie po-
ju wydarzenia doprowadziy d o dewa- cztkowej. Jest duzo gestw dobrej wo-
luacji okrelenia .Koci siostrzany". li po jednej i po drugiej stronie. S ko-
Dopiero w wieku XX pomidzy patriar- misje, ktre si dogaduj, a z a r a z e m
ch Konstantynopola. Atenagorasem gdzie w praktyce, we wsplnotach pod-
stawowych, jest jeszcze d u z o nieprze-
jednania, a m o e przede wszystkim trzeba realizowa ekumenizm. Trudniej
ignorancji. Nie znamy si po prostu. robi to t a m gdzie nie ma tego part-
Nie wiemy w co ten drugi wierzy. Na- nera. gdzie trzeba szuka wyznawcw
tychmiast przypisujemy mu, e nie innego Kocioa. W samym Lublinie i na
czci Matki Boskiej, e jest przeciwny Lubeszczyme mamy na szczcie spo-
papieowi. Przyklejamy etykietk, e r rnorodno w y z n a n i o w . To pole
jest nieprzychylnie lub wrogo do nas naszego dziaania.
usposobiony. T y m c z a s e m zapomina- A.L.: Mwi Ksidz o kontekcie za-
my. e Koci wikszociowy w Pol- groenia Kocioa mniejszociowego.
sce. rzymskokatolicki, ze wzgldu na Czy nie ma obawy ze strony Kocio-
swoj liczebno, jest bardziej zobo- w mniejszociowych, aby si otwo-
wizany do mnoenia gestw zrozu- rzy na ekumenizm w stopniu takim
mienia i przyjani, do wychowywania jak katolicy? Czy Kocioy mniejszo-
wiernych w duchu otwarcia i poszano- ciowe nie boj si na przykad wcho-
wania. Mniejszoci musz si czsto nicia ich przez wiksz wsplnot?
zmaga z wasnym kompleksem mniej- Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Za-
szociowym. Z tej racji powinno by wsze istnieje obawa wchonicia. Ko-
wicej e k u m e n i c z n e j aktywnoci ze cioy nieliczne obawiaj si p r z e d e
strony parafii i oddolnych ruchw reli- wszystkim utraty modego pokolenia.
gijnych. I tu chyba wicej trzeba liczy Modzi atwiej odchodz. W p e w n y c h
na modych. Trudno jest zmieni men- rodowiskach przyznanie si do Ko-
talno czowieka starszego, ktry zo- cioa mniejszociowego stawia czo-
sta juz wychowany w p e w n e j mental- wieka pod presj w i e r n y c h Kocioa
noci religijnej. atwiej jest otworzy wikszociowego. Mody czowiek ukry-
czowieka modego - poprzez formacj wa, boi si by omieszonym, nie chce
i szkolnictwo. Jeeli tam mody czowiek wdawa si w polemiki. Ale Kocioy
bdzie wchodzi w atmosfer wiksze- mniejszociowe na terenie Polski juz od
go zrozumienia dla inaczej wierzcych, lat rozwijaj wspprac. Istnieje Polska
jeeli tam bdzie si dowiadywa o his- Rada Ekumeniczna, ktra skupia Ko-
torii tych Kociow, o ich duchowoci cioy mniejszociowe. Istnieje Chrze-
- w w c z a s bdzie si tworzyo poko- cijaska Akademia Teologiczna, gdzie
lenie. ktremu atwiej bdzie budowa ksztaci si modzie Kociow mniej-
pomosty. W ten sposb tworzy si lep- szociowych. W czasach komunizmu
sze jutro i ksztatuj si lepsze wza- te Kocioy byy czsto faworyzowa-
jemne odniesienia. Tego si nie da zro- ne. To utrudniao relacje szczeroci.
bi nakazem. Wiem. e w Polsce nie Tam, gdzie jest jeszcze trzeci partner,
wszystko zostao zrobione. To. c o ju ktry chce dzieli, sytuacja komplikuje
zrobiono jest zobowizaniem, aby ro- si jeszcze bardziej. Dzisiaj jestemy
bi jeszcze wicej, i aby wicej inicjatyw w innej sytuacji. Wiele spraw mona
wychodzio od samych wierzcych. Nie inaczej rozumie, wicej rzeczy czyni
m o n a tylko czeka na to. c o mwi wsplnie. Poczucie Kociow mniej-
papie. Zbyt atwo zapomina si o en- szociowych. ze s w pewnej izolacji me
cyklikach. o listach apostolskich. Tym- zostao jeszcze przezwycione. Kie-
czasem w miejscu, w ktrym jestemy dy jednak widz dobr wol i szcze-
ro ze strony Kocioa katolickiego, uratowa to stworzenie i zanie je w
wtedy take si otwieraj. P o m a g a m y traw. Moe troch ze w z g l d u na w.
sobie n a w z a j e m w otwieraniu si, w Franciszka... To jest przecie stworze-
uczeniu si wzajemnego szacunku. Je- nie Boe! O n o jest bezradne. Trzeba
eli brakuje tego z jednej strony, to mu c z a s e m pomc. Przykro mi cz-
i druga strona si zamyka. Wikszy sto, ze p o deszczu tyle tych robakw
obowizek ciy na Kociele silniej- jest rozdeptywanych na chodniku. Mi-
szym. Sta g o na wicej, nie powinien o do przyrody jest pikn cech.
mie obaw takich, jakie maj Kocioy Wraliwo na przyrod p o m a g a czo-
m n i e j s z o c i o w e . Z e szczer chci w i e k o w i by w r a l i w y m na d r u g i e g o
i yczliwoci powinien d o p o m a g a czowieka. Jest taka w z a j e m n a zale-
tym Kocioom. no. Kto nie jest wraliwy na innego
.T.: W homiliach Ksidza Profesora czowieka, nie bdzie wraliwy rw-
widoczna jest przyja do stworzenia nie na przyrod. Twoje pytanie jest
i do przyrody Na przykad rozpoczy- mi bardzo bliskie. Usiuj, na ile to
najc liturgi Ksidz mwi o cudzie roz- moliwe, upomina si o wraliwo
kwitania, o cudzie budzenia si przy- na przyrod.
rody do ycia. Czy bliska jest Ksidzu .T.: Kto by mistrzem duchowym
posta w. Franciszka. Skd czerpie Ksidza?
Ksidz mio do przyrody? Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Chy-
Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Trze- ba przede wszystkim by n i m rektor
ba mie wraliwo na przyrod. Ja j KUL, ksidz Wincenty Granat. B y e m
m a m z dziecistwa. W y c h o w y w a e m jego uczniem, asystentem i adiunktem.
si w r d zielonych k. lasw, pl. Humanista, personalista. Czowiek, kt-
Trudno czowiekowi wpoi wraliwo ry wiele stronic powici kulturze ludz-
w wieku dojrzaym. Trzeba j nosi w kiej. personalizmowi, w r a l i w o c i na
sobie. Rzecz jasna, e s mi bardzo drugiego czowieka. To si jako udzie-
drogie takie postacie jak w. Franci- la. Jego posta pomoga mi odnale
szek z Asyu, czy w Kociele prawo- drog, na ktr wszedem. To on do-
sawnym w. Serafin z Szarowa. To s radzi mi. a b y m zaj si K o c i o e m
ludzie, ktrzy potrafili y z przyrod Wschodnim. Pocztkowo byem syste-
w sposb braterski, dostrzega jej pik- matykiem. dogmatykiem. Zajmowaem
no. widzie wspaniay h y m n przyrody si teologi rzymskokatolick. Podczas
ku czci Stwrcy. Byem n i e d a w n o w jednej z przechadzek zapyta mnie: Czy
Asyu. Twoje zapytanie przywouje mi ksidz Wacaw nie zajby si W s c h o -
to pikne miasto na zboczu gr. Kiedy d e m chrzecijaskim? Tak bardzo n a m
wybraem si na prywatn pielgrzym- tego trzeba zarwno w Polsce jak i tu
k z Santa M a n a (tam mieszkalimy na KUL-u". I tak z maego pytania zro-
i t a m byo spotkanie midzywyznanio- dzio si nowe n a s t a w i e n i e w yciu,
we) d o klasztoru w. Franciszka, p o nowa pasja, nowa droga. Nieraz tak
drodze spotkaem na rodku drogi wiel- mao potrzeba, aby skierowa czowie-
k ddownic. Byo to po deszczu. ka w stron tego. co m o e sta si
W w c z a s pomylaem, e by m o e pniej odpowiedzi na wielk potrze-
tylko po to s z e d e m do Asyu, aby b naszych czasw.
A.L.: Ja chciabym jeszcze na chwil 0 uniformizm lecz o jedno w rno-
powrci do idei ekumenizmu. Czy rodnoci. Formy wyrazu naszej wiary
Ksidz jest zwolennikiem poczenia mog by przecie rne.
Kociow w jedno, czy niech raczej S.K..: Jakby Ksidz Profesor widzia
pozostan osobno? judaizm w tym kontekcie. Czy nie by-
Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Doty- by on dobrym miejscem spotkania pra-
kasz czego istotnego. Nie chodzi wosawia i katolicyzmu?
o zjednoczenie, ktre oznaczaoby uni- Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Jeden
formizm. ktre kazaoby komu wyrzec 1 drugi Koci prbuje prowadzi dia-
si wasnej specyfiki, wasnego bogac- log z judaizmem. To s nasze wspl-
twa. W pierwszym tysicleciu chrze- ne korzenie. Uwiadomienie sobie tych
cijanie szanowali wasne odrbnoci korzeni jest pomocne. Wieki uprzedze
kulturowe. Dopiero pniej stalimy si w stosunku do judaizmu ci na oby-
bardziej zaborczy. Kady myla, e dwu Kocioach. Dzisiaj ten stosunek
j e g o sposb tworzenia kultury chrze- si zmienia. Uwaam, e judaizm jest
cijaskiej jest jedyny i ju a d n y c h ustawicznym partnerem dla chrzeci-
i n n y c h d . 5 g dc Pana Boga nie ma. jastwa. Nie mona powiedzie, ze
W c z e s n e chrzecijastwo miao po- reiigia mojzeszowa jest tylko podpro-
czucie pluralizmu. Wierz w moliwo wadzeniem d o chrzecijastwa, e po
p r z e z w y c i z e m a wielkich podziaw. nadejciu Nowego Testamentu. Stare
Nie znamy ksztatu przyszej jednoci. Przymierze traci wano. Nie! Juda-
Nikt z nas nie wie kiedy to nastpi. izm ma swoje wielkie dowiadczenie
Nawet d a t a 2 0 0 0 jest tylko dat mobi- Boga. dowiadczenie monoteistyczne,
lizujc. Tego si nie da uczyni na ktre wskutek chrzecijaskiej wiary w
rozkaz, pod presj pewnej daty. Zjed- Trjc w. zostaje w relacji p e w n e g o
noczenie nie wyklucza rnorodnoci. antagonizmu do chrzecijastwa. Z jed-
P o t r z e b n e jest w z a j e m n e uznanie. nej strony cisy monoteizm, a z dru-
Niech kady Koci zachowa w sobie giej Trjca Osb Boskich. Trzeba do-
bogactwo form, mylenia i duchowo- strzec to. c o wsplne. Judaizm stawia
ci. Jedno trzeba traktowa jako nam bardzo powane pytania o prze-
wsplnot wielu Kociow. Nie cho- mian jak niesie chrzecijastwo. Co
dzi o chrzecijastwo, ktre wygasi przynis J e z u s Chrystus Zbawiciel,
r n o r o d n o i specyfik k a d e g o z skoro tyle za jest na wiecie? ydzi
Kociow. E k u m e n i z m w y c h o w u j e cigle oczekuj na Zbawiciela. Myl,
nas powoli do takiej jednoci w wielo- e odkrycie korzeni ydowskich, od-
ci. Podzia trwa wieki. Nie chciejmy krycie judaistycznego dowiadczenia
odwrci sytuacji w cigu kilku poko- Boga obecnego w yciu narodu i czo-
le. Ten proces musi wnikn gbo- wieka jest lekarstwem na nasze doktry-
ko w mentalno ludzi. Zjednoczenie nerstwo. Odkrycie starotestamentalne-
w rnorodnoci wymaga wzajemne- go objawienia m o e by w y z w a n i e m
g o zrozumienia i szacunku. To pytanie dla katolikw i dla prawosawnych. Kie-
uwaam za bardzo wane. Dotyka ono ruje ono nas d o wiary Abrahama, do
tego co dzi nazywamy w ekumeniz- umiejtnoci zaufania Panu Bogu. wy-
mie m o d e l a m i jednoci. Nie c h o d z i ruszenia w nieznane. Zaufanie Bogu
jest rzecz najwaniejsz. Wszyscy wie- su zniewolenia. Z n o w u staj si ofia-
rzcy s ludmi zaufania. I ci z religii rami, t y m razem n a s z y c h rywalizacji
mojzeszowej. i katolicy, i prawosaw- wyznaniowych. Wrmy jednak d o py-
ni. To jest nasza wsplna dola. Wiara tania o oblatw. Niedawno modzi mieli
jest zaufaniem Bogu. ekumeniczne spotkanie w klasztorze
.T.: Czym zajmuje si Zakon Obla- kodeskim. Byli t a m modzi r n y c h
tw do ktrego Ksidz naley? wyzna. Zgromadzenia z a k o n n e po-
Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Obla- winny dzisiaj by ekumeniczne. Niech
ci to zgromadzenie zakonne, powsta- szerz ducha nie tylko tolerancji, ale
e po rewolucji francuskiej w e Francji. take dialogu. Wielkie podziay czsto
Zaoycielem by biskup Marsylii. Eu- przezwycia si maymi krokami.
geniusz de Mazenod. kanonizowany w .T.: Kiedy i w jakich okolicznociach
grudniu 1995 roku. Jest to zgroma- Ksidz odczul powoanie? Czy nastpi-
dzenie misyjne. Zajmuje si gosze- o to nagle, czy dojrzewao stopniowo?
niem misji, midzy innymi w Kanadzie Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Nie
wrd Eskimosw, w Afryce i na Da- nagle. Jestem rodem z Lomaz. ktre
lekim Wschodzie. s oddalone od Kodnia n a d Bugiem
o 25 km. Pamitam swoje pielgrzymki
S..: A jak taka misja wyrusza do Ro-
z babci do Kodnia. Pamitam jak si
sji? Bo mwi si, e Koci polski pe-
zgubiem w czasie wielkiego odpustu
ni rol misyjn w stosunku do zatei-
w Kodniu, ku desperacji babci szukaj-
zowanej Rosji.
cej mnie wszdzie. A ja sobie wszed-
Ks. prof. Wacaw Hryniewicz: Bd- em na podwyszenie, gdzie si odpra-
my bardzo ostroni w stosunku do Ro- wiaa Msza. Moje powoanie dojrzewao
sji. Ostatnio sporo pisaem o wielo- powoli, stopniowo. W c z e n i e posze-
w i e k o w e j iluzji nawracania Rosji na dem do nizszego seminarium duchow-
katolicyzm. Naley rozsta si z t nego, zaraz po szkole podstawowej.
iluzj. O w s z e m opiekujmy si katoli- By to tak zwany juniorat w Lublicu,
kami. ktrzy tam yj. Trzeba to czy- na Grnym lsku. Po d w c h latach
ni w taki sposb, aby nie szkodzi zostalimy rozwizani dekretem wadz
sprawie pojednania Kociow. Prawo- komunistycznych. S e m i n a r i u m prze-
sawni czsto zarzucali ostatnio katoli- ksztacono w d o m opieki dla chorych.
kom, i werbuj oni dla swego Kocioa Wtedy zdecydowaem si wstpi do
zateizowanych mieszkacw dawnego nowicjatu. Stopniowo dochodziem do
Z S R R . Jest to bardzo delikatny pro- przekonania, e to jest m o j a droga,
blem, wymagajcy rozpatrzenia w per- ktr m a m i. Wielu moich kolegw
spektywie ekumenicznej. Ewangelizacji odeszo. Uznali, e to nie jest droga
nie m o n a oderwa od troski o jed- dla nich. Ja pozostaem, przekonany
no chrzecijan. Jeeli gosi si Ewan- do dzisiaj, ze wybraem suszn drog.
geli w taki sposb, ze staje si to .T.: Dzikujemy Ksidzu Profesorowi
przyczyn n o w y c h konfliktw, ww- za rozmow!
czas mamy do czynienia z niewaci-
w y m sposobem ewangelizacji. Jest to
eksport naszych podziaw do tamtych
ludzi, ktrzy wyszli z tak dugiego okre-
Opracowa: u k a s z Turczyski
Kultura jest nieustannie w stanie kryzysu

- rozmowy o ponowoczesnoci
z profesorem Z y g m u n t e m Baumanem
(University of Leeds)

Zygmunt Bauman socjolog (.Jwrmcncwa MCjoSogiMny*^ fib/ut". unfcupcilog. /rawca ponowoczftnttGci;


emerytowany proic^ir l Irwcrsyieti; w Leeds (Wielka Brytania). Uiodzoii) w J925 roku w Po/Jiamu. Studia
i Mapnie naukowe: Akademia Nauk Spo!cc*nyth i l. r n:wcr\ylcl Waryauski W lalach 50-tydi i 60-lych c/o-
low> polski so:jokj! jnarksislowik: Ir.ujpicrw ur loJok*yiny. pc/nicj rcwixpnKtycity. nawizujcy do myli
/jschtxl:iiej). W 1 *WS r. wyAlpujc /. PZPR s po atakach nn jego oso\ wyjeda du l/jocla. a nastpnie <!o
Wielkiej B:\lami. W) kadu! na unnver\ylcU>ch w Anglii. Niemczech, AiiArii. kr.".ju<li skindyiuwkich. USA.
Kar. odzie i Autfr.ili) Najwaniejsze Lsi^iki: 2 za^adnkK trtp*ivzt*nej u^j/iin^ii ,vnenhvhkiej (1901). Zarys
fnjiioftir (HHil), Zarys rwrksiw+tkiej ;eoii( sin>le?zcst*a (1964), WI^C haJ:kiexo IM min (I9M), Kulltuu
u s;>ul<i CAISO (L%6;. Ucnne/unlksa/u! Stpcit;! Siir/u.e (197X. hyidnr/in and Inicip/cia (1987). t reedmn
C l^fsS |w>d. pol. l l U W i (1995)]. Studenuty ant! ihc Uoi*K uaal {1989) > y d . pol. Nowouwtf i Zr/<L*.7i
(1992)), Mttdrrniry itni Amhhalenee {1991} |wyd. pol WirtowmMUu? mm*zema. nomM.z^no' wielo-
znaczna1995)). 1'osimintern Ethit < (1993). Dt. ti szkit r o mnralrvt<c {wnnMit'%e*rtej (J994). Ciau i f)'ze"U-<
Miau /H'/u>f<tM:cinoi'ci (1995).

Przemysaw Wiczkowski: Co zda- jeeli chodzi o pierwsze pytanie to so-


niem Pana Profesora jest destruktyw- cjologia odpowiada na nie w t e n spo-
nego w dzisiejszej kulturze? Co jest sb. z e kada kultura, jak w historii
dla niej niebezpieczne? Czy dzisiaj znamy prbuje wprowadzi pewien typ
przezywamy kryzys kultury? adu spoecznego jakim kosztem, cho-
Prof. Z y g m u n t Bauman: Nie przyj- dzi mi o to. ze nie jestem pewny, czy
muj pogldu, ze dzisiaj mamy kryzys istnieje kultura bez kosztw, tak jak
kultury, gdy kultura jest nieustannie chyba nie istnieje produkcja bez od-
w stanie kryzysu. Na tym wanie po- rzutw. Nie istnieje aden sposb wy-
lega kultura, ze kwestionuje zastan prostowania rnorodnoci yciowej bez
rzeczywisto, i zawsze na t y m pole- powodowania jaki ofiar, upoledze.
gaa o d czasw, kiedy j wymylono, Tak jest take w odniesieniu d o dzi-
a w y m y l o n o j bardzo dawno temu. siejszej kultury, kultury, ktr nazy-
Tuta; si nic nie zmienio. Natomiast w a m ponowoczesn. Nie jest to ter-
m i n oglnie przyjty, niektrzy wsp- Prof. Z y g m u n t B a u m a n : N i e wierz,
c z e n i s o c j o l o g o w i e nie u w a a j , ze z e b y istnieli ludzie nie hodujcy ad-
nowoczesno si skoczya i wol m- nym wartociom. Ale wartoci, tak sa-
w i o pnej nowoczesnoci, refleksyj- mo jak kultura, s w stanie cigej zmia-
nej nowoczesnoci, czy sumowoczesno- ny. Szczeglnie na dzisiejszej s c e n i e
ci. Terminy s rne, ale w s z y s t k i e kulturalnej, mody. u p o d o b a n i a , prag-
w s k a z u j , e co w kulturze si zmie- nienia zmieniaj si z zawrotn szyb-
nio. koci. Wybitny badacz kultury wsp-
Jakie s koszta dzisiejszej kultury? Na czesnej George Steimer powiedzia,
ten temat naleaoby wygosi tutaj kurs e wszystkie dzisiejsze propozycje kul-
w y k a d o w y . Ale eby sprowadzi za- t u r o w e n a s t a w i o n e s na w y w o a n i e
gadnienie d o istoty, to mona by orzec, m a k s y m a l n e g o w r a e n i a i natychmia-
e kultura dzisiejsza propaguje autono- s t o w o starzenie si. To co w i e l u ludzi
mi i wolno jednostki, uznaje wolno nazywa, m o i m z d a n i e m bdnie, kryzy-
w y b o r u za centraln warto kulturo- sem wartoci jest tym, e liczne war-
w i to nawet me wolno konkretnego toci ze sob dzi w s p z a w o d n i c z
w y b o r u m i d z y A a B, tylko wolno i a d n a warto nie jest w tych w a r u n -
w y b o r u jako w o l n o w y b o r u , jako na- kach cakiem b e z p i e c z n a . S w a r t o c i
turaln m o l i w o wybierania, a cen bardziej ulotne, ktre zmieniaj si bar-
jak t r z e b a za t warto zapaci jest d z o s z y b k o , s i takie, ktre trwaj
b a r d z o d a l e k o posunite z a g u b i e n i e , znacznie duej, ostaj si jak np. war-
p o d w a e n i e lub odrzucenie autoryte- to ludzkiego ycia. Nie s d z e b y
tw, ktre j e d n o s t k zarazem uwalnia- ta w a r t o p r z e y w a a wikszy kryzys
y o d n i e p e w n o c i a l e i o d o d p o w i e - ni kiedy w przeszoci, z a w s z e bya
dzialnoci. J e e l i c z o w i e k si uwalnia ona c z c i o w o przestrzegana, a l e nie
o d n i e p e w n o c i , to wtedy skada od- do k o c a , nie s d z e b y j a k o w a r -
p o w i e d z i a l n o za swoje czyny na in- to stracia ona s w j sens. a takich
stytucj m z n i e j s z o d siebie. Jeeli wartoci z pewnoci jest wicej. M o d a
chce si p r z y j odpowiedzialno za mwienia o kryzysie wartoci w y n i k a
s w o j e czyny, to wtedy trzeba skaza po prostu z kalejdoskopicznej zmiany,
si na niepewno. Kultura nowoczes- t e g o co ja b y m n a z w a nie wartocia-
na c h c i a a o s i g n p e w n o kosz- mi", ale m o d a m i k u l t u r o w y m i , upodo-
tem o g r a n i c z e n i a wolnoci czowieka, baniami kulturowymi". Gospodarka dzi-
a p o n o w o c z e s n a stawia na wolno, siejsza funkcjonuje poprzez wytwarzanie
ale paci za to tortur niepewnoci, za- n o w y c h potrzeb. E k o n o m i c i m w i ,
gubienia, niejasnoci sytuacji. To taka e g w n y m produktem dzisiejszej pro-
krtka i uproszczona odpowied na bar- dukcji jest k o n s u m e n t , p r o d u k c j a jest
d z o s k o m p l i k o w a n e pytanie. nastawiona gwnie na p r o d u k c j kon-
u k a s z G a r b a l : Chciabym zapyta, sumenta. Nagle ja czy Pan o d k r y w a m y
czy istnieje w cg/e taka rzeczywis- w sobie potrzeb, o ktrej w c z e n i e j
to jak kryzys warto/, wartoci jako nie mielimy pojcia. D w a d z i e c i a lat
wartoci? Czy mona zanegowa war- temu nigdy nie m a r z y e m o video, a te-
toci jako takie? Czy byo ju co ta- raz jest przeciez m a g n e t o w i d i ktokol-
kiego w kulturze, a moe bdzie? w i e k m a g n e t o w i d u nie posiada u w a a
si za upoledzonego. Ale tu nie m- przyznanie kademu jej skrawkowi dok-
wimy o kryzysie wartoci. adnie skodyfikowanych funkcji osig-
.G.: Moz w takim razie naley po- nie si idealny porzdek spoeczny, czy-
wiedzie o inflacji wartoci? li usunie zgrzyty, tarcia - a w kocu -
Prof. Z y g m u n t Bauman: Powiedzia- potrzeb zmian. Pomys, e m o n a
bym raczej o ich natoku i wzajemnym zorganizowa ycie ludzkie w sposb
zagryzaniu si. zeby zrobi miejsce dla uwolniony od tar i zgrzytw, m a o
nowych. Bernard Shaw kiedy mwi przemawia dzi do wyobrani. Jeremi
o fotografii, e fotograf tak jak dorsz Bentham - bardzo s k d i n d na swe
musi znie milion jaj. zeby jeden mo- czasy postpowy czowiek - stworzy
dy dorsz doy dojrzaego wieku. w XVIII w. architektoniczn wizj .Pa-
P.W.: Chciabym wrci jednak do sa- nopticum". Struktura bya bardzo pro-
mego - zasygnalizowanego tu - te- sta. Bya to wiea i na wszystkie strony
matu ponowoczesnoci. Ciekawi mnie. tej wiey odchodziy odnogi. Z wiey
jak Pan Profesor definiuje sowo po- mona byo widzie, c o si w tych od-
no woczesno"? nogach dzieje, ale w o d w r o t n y m kie-
runku nie byo nic wida. Pomys by
Prof. Zygmunt Bauman: Nie uwaam,
taki. zeby w wiey siedzieli obserwato-
iz ponowoczesno oznacza koniec no-
rzy. a w odnogach - kto? I tutaj Jere-
woczesnoci; uwazarn. e nowocze-
mi Bentham z wyjtkow przenikliwo-
sno mniej wicej zacza si gdzie
ci wyrazi ambicje nowoczesnoci.
w XVII stuleciu i do tej pory jestemy
Powiedzia, e wszystko jedno kto, ze
n o w o c z e s n y m i ludmi, czonkami tej
schemat rwnie dobrze nadaje si dla
cywilizacji. Za ponowoczesno jest
szkoy, dla szpitala, d!a fabryki, dla wi-
etapem, stadium nowoczesnoci. Po-
zienia, bo wszdzie t a m idzie o utrzy-
nowoczesno jest to taka nowocze-
manie porzdku. Niezaleznie od funk-
sno, co niektre akty wiary postrze-
cji wszystkie te instytucje maj ten sam
ga jako iluzje. Nie wszystko, co widzi
ce - zaprowadzenie porzdku w chao-
p o d o b a jej si, rozprasza pewne za-
sie. A Panopticum pozwala zaprowa-
sony dymne, zrywa pewne j n a s k i dym-
dzi porzdek; jeeli posadzi si obser-
ne". Tak chyba najwaniejsz iluzj,
watorw w wiey, to ludzie znajdujcy
ktra odpada w kulturze ponowoczes-
si w odnogach nigdy nie bd pew-
n e j jest mylenie utopijne, mylenie
ni, czy ich si obserwuje i w zwizku
o porzdku absolutnym, porzdku sko-
z t y m przez cay czas bd musieli
c z o n y m raz na zawsze.
zachowywa si tak, jakby ich obser-
Nie wiem, czy Pastwo czytali jakie-
wowano. Nie byy to czcze ani bezkar-
kolwiek klasyczne utopie, choby To-
ne marzenia; zaowocoway one potem
m a s z a Morusa. Tam opisywano wia-
komunizmem, faszyzmem - ustrojami
ty doskonae, gdzie nic nie musiao si
totalitarnymi. Tego typu utopii totalitar-
zmienia i nie p o w i n n o , bo wszelka
nych ludzie teraz si boj.
zmiana moga by jedynie zmian na
Jacek Wojtysiak: Wedug Pana Pro-
gorsze. We wszystkich utopiach jest
fesora ponowoczesno jest etapem
b a r d z o d u o m o w y o architekturze,
nowoczesnoci, ale jakim: schykowym
urbanistyce. Uwaano, e przez dro-
czy te nie?
biazgowe rozplanowanie przestrzeni.
Prof. Z y g m u n t B a u m a n : Tutaj P a n Prof. Zygmunt Bauman: Ponowoczes-
pragnie, a b y m funkcjonowa na faszy- no jest e f e k t e m b a r d z o w i e l u rze-
w y c h p a p i e r a c h i udawa proroka. Nie czy. Jest przede w s z y s t k i m p r o d u k t e m
u w a a m , e h u m a n i s t y k a , jeeli jest kompromitacji p e w n y c h zaoe nowo-
uczciwa, m o e udawa, e potrafi prze- c z e s n y c h . Myl, e u p a d e k f a s z y -
w i d y w a przyszo, czyli z a m y k a hi- zmu i komunizmu, to bardzo istotny
stori. zanim si dokonaa. Hegel jest cios, waciwie m i e r t e l n y dla n o w o -
autorem mdrego powiedzenia, ze ..so- c z e s n y c h ambicji. D o w i e d z i e l i m y si.
w a Minerwy rozwija skrzyda o zmierz- c z y m pachnie z a p r o w a d z e n i e w s z -
chu", o d k r y w a si trendy w podsumo- dzie p o r z d k u . Po drugie z m i e n i a si
w a n i a c h tego. c o si ju dokonao. Na sytuacja tych realnych wadz ziemskich,
pytanie czy ponowoczesno jest epo- ktre m o g y posiada a m b i c j e p o r z d -
k schykow, ja odpowiedzie nie mo- kowania, chodzi tutaj przede w s z y s t -
g. W i e m . e jest c z y m n o w y m , e kim o pastwo - w y n a l a z e k nowoczes-
b a r d z o w i e l e narzdzi, ktre suyy ny, obdarzony cakowit suwerennoci
dobrze opisowi s p o e c z e s t w a nowo- n a d t e r e n e m j e m u p o d l e g y m , stano-
czesnego nie chwyta tego, co jest istot- w i c y m prawa dla tego terenu itd. Taki
ne w ponowoczesnoci. Ale czy to jest o r g a n w a d z y m g m i e a m b i c j e glo-
schyek, t e g o nie w i e m , m o e to jest balnego porzdku. Suwerenno pa-
p o c z t e k c z e g o , o c z y m pojcia nie stwowa w dzisiejszym w i e c i e zostaa
mamy. podwaona. Wspieraa si ta suweren-
no na t r j n o g u t r z e c h s u w e r e n n o -
J.W.: Chciaem po prostu zwrci uwa- ci: gospodarczej, militarnej i kulturo-
g, ze wobec tego naleaoby nada wej. Jeli chodzi o militarn, to dzisiaj
omawianemu zjawisku nazw, ktra m a o ktre p a s t w o potrafi broni si
byaby neutralna. Jeeli mwi si po- na wasn rk i obrona s u w e r e n n o -
nowoczesnoZ to przynajmniej w po- ci p a s t w o w e j p o l e g a na z r z e k a n i u
tocznym rozumieniu sugeruje to pe- si jej czci na rzecz o r g a n w past-
wien koniec. w o w y c h . P a s t w o m a niky w p y w na
Prof. Z y g m u n t B a u m a n : Sdz, ze g o s p o d a r k krajow - polityka g o s p o -
m o n a w y b o r u t e r m i n u broni y/ska- darcza pastwa polega na tym. zeby
zujc na to, e w s z y s t k i e opisy spoe- czyni kraj jak najbardziej a t r a k c y j n y m
czestwa nowoczesnego do niedawna dla kapitau m i d z y n a r o d o w e g o . Bar-
byy o p i s a m i od w e w n t r z " tzn. przyj- d z o c i e k a w e wydarzenie, cakiem nie-
moway wartoci samej nowoczesnoci d a w n o miao miejsce w S z w e c j i : par-
i mierzyy to c o si dziao w katego- tia social-demokratyczna, ktra rzdzia
riach t y c h w a r t o c i . P o n o w o c z e s n o Szwecj przez p o n a d 50 lat zostaa
jest p i e r w s z y m s p o j r z e n i e m o d zew- o d e p c h n i t a o d w a d z y , ale po kilku
ntrz, z j a k i e g o i n n e g o punktu widze- latach r z d w n i e s o c j a l d e m o k r a t y c z -
nia. P o raz pierwszy moemy obejrze nych, nard si zbuntowa i wybra zno-
zamys nowoczesny mojako z zewntrz w u s o c j a l d e m o k r a t w , a ich szef zwy-
i w caoci. ciy p o d h a s e m n i e d a m y ruszy
P.W.: A moe ponowoczesno jest p a s t w a d o b r o b y t u " . P o u p y w i e p
efektem wymieszania si rnych cywi- roku nastpi radykalny zwrot, premier
lizacji i wartoci jakie przedstawiaj?
Szwecji wystpi z mow do narodu, z a w s z e to funkcjonowao i w w c z a s
w ktrej powiedzia, ze nie da si tego bya druga metoda pod rk - antropo-
zrobi, bo na wiatowej giedzie koro- femiczna: np. przez deportacj, czysz-
na s z w e d z k a spada i zaamuje si czenie etniczne, tzw. obozy koncentra-
gospodarka. J e d y n y argument, jakie- cyjne i tym podobne sposoby. W kadym
go uy, to byo to, e trzeba uczyni razie obcy musia by zjawiskiem tym-
S z w e c j atrakcyjn dla kapitau za- czasowym.
granicznego. A jak mona broni kul- Dzisiaj po raz pierwszy w w i k s z e j
tury lokalnej, w obliczu superautostra- czci wiata wida, e z obcymi trze-
dy informacyjnej"? Informacja nie liczy ba bdzie y na stae, poniewa ani
si z adnymi granicami, z adn poli- si ich nie zasymiluje, b o u w a a si
tyk kulturaln. Jeeli si uda Minis- dzi, e kada kultura m a swoj sa-
terstwu Kultury stworzy instytucj, ktra moistn warto i zanik jakiejkolwiek
rzeczywicie zdobdzie sobie publicz- z kultur jest strat dla ludzkoci, ani te
no. momentalnie przyjdzie jaka fir- obcy si nie wynios. Jeeli Polska
ma zagraniczna, ktra j wykupi. I to wstpi do Wsplnoty Europejskiej, to
bdzie jej sukces! Ot kiedy te trzy tutaj bdzie bardzo d u o cudzoziem-
nogi trjnogu si chwiej, nie bardzo cw. Polacy te bd w roli cudzoziem-
wiadomo, kto miaby realizowa te am- cw, rozproszeni po caej Europie. Mo-
bicje globalnego adu. na bdzie bowiem przenosi si z kraju
P.W.: W zwizku z tym zapotrzebowa- do kraju, z miasta d o miasta i wsz-
nie na utopie tez jest znacznie mniej- dzie pracowa itd.. nie tracc przy t y m
sze... swoich osobliwoci kulturowych, bo niby
Prof. Z y g m u n t B a u m a n : Tak, ale dlaczego? Z tym zjawiskiem prawdo-
chciabym wrci do .wymieszania". To podobnie bdzie trzeba nauczy si
co Pan powiedzia, ta najwiksza o d y, a nie przezwycia go jak stara-
czasw wdrwki ludw migracja lud- a si to robi nowoczesno, ale bez
noci. to przemieszczanie si wpyww skutku.
te jest bardzo istotne. Kiedy socjo- J.W.: Ja jeszcze raz chciabym wrci
log niemiecki G e o r g Siebel da tak do samego terminu,postmodernizmu
definicj obcego: obcy to kto, kto dzi Z wczeniejszych wypowiedzi zrozu-
przychodzi, a jutro nie chce odej". miaem, ze Pan Profesor uywa terminu
Tym niemniej uwaano przez cay okres ponowoczesno" w kategoriach opi-
nowoczesnoci obecno obcych, od- sowych. to jest opisu pewnych zjawisk
miecw, cudzoziemcw za zjawisko kulturowych, czy sytuacji spoeczestw.
przejciowe. Za przykro, ktra ustpi Natomiast termin mpostmodernizm" wy-
wczeniej czy pniej. Byy dwie me- stpuje czsto jako kategoria warto-
tody na ustpienie obcych, ktre fran- ciujca, Niektrzy filozofowie propaguj
cuski antropolog Piotr Legistrou naz- postmodernizm. Wypowiedzi Pana Pro-
wa antrcpofemiczn i antropofagiczn. fesora mona zinterpretowa, jakby
W antropofagicznej chodzi o poera- tkwia w nich nuta sympatii do pono-
nie czowieka: obcy by poerany przez woczesnyc) zjawisk kulturowych. Zatem
likwidacj j e g o o d m i e n n o c i kulturo- jak Pan Profesor si do tego odnosi:
wej, przez asymilacj kulturow. Nie czy ponowoczesno" i postmoder-
nizm" to s normatywne kategorie fi- oferta postmodernistyczna daje mniej
lozoficzne czy opisowe, socjologiczne9 szkd, ni ewentualnie jaka inna
Prof. Z y g m u n t Bauman: Panaceum oferta?...
jak wiadomo jest pomysem alchemi- Prof. Zygmunt Bauman: Kade le-
kw. nieznane jest jak dotd lekarstwo karstwo, ktre pobieramy, leczy t
bez skutkw ubocznych. Coraz czst- chorob, ktra najbardziej doskwiera-
sze s choroby jatrogenne" - choroby a wczeniej. Myl, e ludzie ktrzy
s p o w o d o w a n e leczeniem innych cho- przeszli dowiadczenia totalitarne, a
rb. Ot pomys, e mona rozwi- mao kto je tak przezy. jak Polacy, bo
za problem nie stwarzajc zarazem dowiadczyli o b u totalitaryzmw (i ko-
innych problemw jest pomysem na- munistycznego - wschodni, i faszystow-
iwnym. Ponowoczesno okazaa si skiego - niemiecki) potrzebuj bardziej
rodkiem skutecznym na niektre, bar- ni czegokolwiek innego, tej autono-
dzo przykre aspekty n o w o c z e s n y c h mii, jak obiecuje ponowoczesno.
ambicji, aspekty totalitarne. Ale kura- J.W.: Ale czy wczeniej przeciwko tej
cja nie jest bez kosztw. Wolno jest chorobie nie byo pewnych propozycji?
niewtpliwie wartoci c u d o w n , ale Np. antytotalitarne tendencje indywi-
o t warto mona ubiega si tylko dualistyczne w kulturze. Np. romantyzm
kosztem innych rzeczy. Kiedykolwiek albo lepiej egzystencjalizm... Take r-
mwi o ponowoczesnoci, to z a w s z e ne odmiany liberalizmu, tendencje de-
powiadam o szansach i zagroeniach. mokratyczne...
Nie wierz, eby mona byo szanse
Prof. Zygmunt Bauman: Demokra-
odci od zagroe. Wspomniany ju
cje takie, jakie ksztatoway si w XIX
przeze m n i e socjolog niemiecki Urlich
i XX w., - jak wskazaa historia - nie
Beck twierdzi w ksice, ze Kade roz-
okazay si wystarczajcym rodkiem
wizanie jest zarazem podejmowaniem
zapobiegawczym na ten podskrny nurt
ryzyka. Moemy tylko stara si po-
tendencji totalitarnych jaki by w no-
prawnie skalkulowa ryzyko zawarte
woczesnoci obecny cay czas, na te
w kadej decyzji. Dziaa trzeba wie-
przeronite ambicje globalnego po-
dzc. e kada decyzja ponosi za so-
rzdku. Mwi si cigle o Niemczech,
b jakie koszta, decydowa trzeba,
o Rosji, ale tendencje totalitarne, w la-
ktre koszta s mniej bolesne od po-
tach 30-tych byy przemone w Euro-
zostaych. Idzie o to, aby wiadomie
pie, pastw faszyzujcych byo c o nie-
dokonywa wyborw, nie na lepo. Jest
miara i wszdzie ruchy nazistowskie
w socjologii kategoria nastpstw nie-
lub komunistyczne byy bardzo pot-
antycypowanych, nieprzewidywalnych,
ne. Pki si nie podway samej ten-
one s czsto najbardziej przykre. Przy
dencji totalitarnej, pki si nie signie
nastawieniu si na kalkulacj ryzy-
d o korzenia, pki si jej cakowicie nie
ka mona unika nieantycypowanych,
zdyskredytuje, tak dugo wiat nie mo-
przykrych konsekwencji, ale przykrych
e sta si bezpieczny wobec tego to-
k o n s e k w e n c j i cakowicie unikn si
talitarnego zagroenia. Ale nie jest to
nie da.
d o koca pewne...

J.W.: Ale jeeli ju t relatywizacj za- Sawomir urek: Ja mam pytanie do-
oymy, to w ocenie Pana Profesora tyczce samej metodologii opisu post-
nowoczesnoci. Poniewa s to zjawi- nianiu funkcji, zada, zainteresowa.
ska, jak Pan Profesor sam to sformuo- Religia, ktra w czasach przednowo-
wal. aktualne, biece, w ktrych do- czesnych bya w i a t o p o g l d e m cao-
piero uczestniczymy, to czy jest w ogle ciowym. ogranicza si coraz bardziej
moliwy opis? Czy me ma takiego nie- do zaspokajania potrzeb wyspecjali-
bezpieczestwa. e przy tym opisie, zowanych. Liczne sfery ycia ludzkie-
ten ktry opisuje jest zmuszony do wy- go zadiaforyzoway" si w ten sposb
znaczania tych idei, ktre opisuje? w c z a s a c h n o w o c z e s n y c h (stay si
Prof. Zygmunt Bauman: Nie. Praw- niejako religijnie indyferentne). Proces
d jest, e jest skazany na niejak rozdrobnienia trwa chyba nadal. Z dru-
krtkowzroczno, ktra jest svielk do- giej strony dla ponowoczesnoci cha-
legliwoci. e mu braku zewntrznej rakterystyczne jest pojawienie si obok
perspektywy, ktra pozwoliaby obj tendencji atomizujcych i indywiduali-
wzrokiem cao zjawiska. Dlatego cz- zujcych take tendencji fundamenta-
sto mona si myli w ocenach. Z dru- listycznych. ktre niekoniecznie musz
giej strony - wedug psychiatrw mona przybra form religijn. Ale w kadym
zajmowa si chorobami umysowymi fundamentalizmie objawia si marzenie
samemu nie popadajc w chorob umy- o tym, zeby w chaosie nieskoordyno-
sow. Niektrym wydaje si to moe wanych dozna, dowiadcze, zdarze,
niemoliwe, ale ja cigle jeszcze ufam. znale jaki sens centralny, przewo-
e niektrzy psychiatrzy zachowuj cig- dni, ktry to wszystko uzasadnia, wszys-
le zdrowie psychiczne. Oczywicie ist- tkiemu nadaje logik i cel, u k a z u j e
nieje zawsze niebezpieczestwo skrzy- powizania ktrych zwykle si nie za-
wienia sdw kiedy znajdujemy si uwaa. Zdaje mi si. e due szanse
w e w n t r z b a d a n e g o spoeczestwa, maj te religie fundamentalistyczne,
gdy brak n a m wobec niego dystansu. ktre proponuj to, czego spoecze-
J.W.: Jeszcze jeden wtek. Jak Pan stwo p c n o w o c z e s n e nie jest w stanie
Profesor widzi sytuacj religii w spo- zaproponowa, mianowicie jakie ca-
eczestwie ponowoczesnym? Ja ro- ociowe wyjanienie wiata.
zumiem, e nowoczesno - wedug J.W.: Czy tutaj bdzie konflikt tego fun-
jej zwolennikw - niosa ze sob ten- damentalizmu z tendencjami ponowo-
dencje laickie i sekularyzacyjne, roz- czesnymi?
wj spoeczestwa polega czciowo
na uwalnianiu" si od religii. Czy Prof. Zygmunt Bauman: Im wicej
w ponowoczesnoci co si zmienia jest automizacji spoeczestwa, tym
w tym wzgldzie, czy raczej jest to wikszy jest gd caociowego sensu.
kontynuacja tej tendencji? Tendencje si n a w z a j e m podsycaj:
Prof. Zygmunt Bauman: Moim zda- zrodzone w indywidualistycznym spo-
niem nowoczesno przyniosa sepa- eczestwie fundarnentalizmy (szcze-
racj ycia: gospodarczego, politycz- glnie w Ameryce) skonne s do na-
nego. kulturalnego i religijnego. Religia bierania tendencji total tarnych, co z
poddana zostaa oglnonowoczesne- kolei skania d o buntu i ucieczki od
mu procesowi podziau pracy, specja- fundamentalizmu.
lizacji, to jest nieustannemu rozdrab- J.W.: Niestety, rozmawiamy ju blisko
dwie godziny i musimy ju koczy.
Ale tak jak po nowoczesnoci przycho- W monograficznym numerze Scrip-
dzi po-nowoczesno, tak po rozmo- tores Scholarurrf: ..Wybory i decyzje"
wie bdzie po-rozmowa... Dzikujemy zamiecimy drug cz r o z m o w y z
bardzo! prof. Zygmuntem Baumanem (dotycz-
c jego drogi naukowej, metodologii
Materia z tamy magnetofonowej spi- socjologii oraz aktualnych problemw
sali i przygotowali: spoecznych), a take rne opinie
Przemysaw Wiczkowski i Cezary powicone j e g o twrczoci. Redak-
Krawczyk. cja dzikuje Panu doktorowi Janowi P.
Hudzikowi za pomoc w przeprowadze-
Opracowa: Jacek Wojtysiak. niu rozmowy.
Jacek Maj

Tabulatura Ioannis de Lyublyn*

...oddalony od Krakouu o trzydzieci sze mil w kierunku letniego zt.se/nxJr/ soca ley
Lublin. Nic jcsl fo uy randzie miasto wielkie obszarem, ale piknie zabudowane i synne
z wymiany handlowej, w ktrej uczestnicz obce narody chrzecijaskie na rwni z po-
paskimi.
M a r c i n K r o m e r Polonio, K r a k w 1578

Ad cas ex remoiissimis regionibus negolialorcs Turcac, Armcni, Graeci, Germani, Moscho-


viatoc. Lithuani et caeteri ex circumiaecentibus regionibus soJcnt.
Alcxander Guagnini
Sarmaiae Europeae descriptio, Basilea 1592

Z organw brzmiay offetoria najwzniolejsze, przez flandryjskict, gallickich a italskich


kompimistou tworzone, na uytek magistrw atrium organorum i chrw chopicifch.
Wprowadzi je tako Jan Lubclczyk na koncerty swe, tedy suchano z uwagi/, libo d/a
mody dzie niektrych Cuil/aunie'a de Machaut, ]osquina des Prs Verdclota, Stalze
ol>ok najpikniejszych i sercu najbliszych utworw Mikoaja z Krakowa, Jakuba z Lu-
blina, Wadysawa z Gielniowa, G regon usa z Isgnicy. wielkiego jagielloskiej Wszech-
nicy uczonego, jak rwnie Jana z Kpa.
H a n n a Platta Archanietskie chry fana

W X V wieku przenikaj do Polski pierwsze nowinki renesansowego humanizmu.


rdem ich s - oczywicie - Wochy, przezywajce wwczas swj chyba najwiet-
niejszy okres renesansu Qu;itiroeento. 7. ojczyzny odrodzenia przybywaj na polskie
ziemie uczeni, artyci i rzemielnicy. Docieraj oni lak e to Lublina; szczeglnie licz-

" Praca nagrodzona tpierwtTc miciscc.t w konkursie Wiclokulairowc tradycje Lublina i Regionu Lubelskiego".
nic w wieku X V I . wczesny lubelski cccii ..mularzy" jest na tyle zdominowany przez
budowniczych / Italii, i na zebraniach jego czonkw uywa si jzyka woskiego.
Wosi - protestanci cmignij z rodzinnego kraju z powodu przeladowali religijnych 7e
strony Kocioa. Lublin - miasto podwczas tolerancyjne - daje im bezpieczne schro-
nienie i zajcie". Woscy murarze wznosz piknie i wymylnie" domy lubelskich
mieszczan, dokonuj;} take przebudowy zamku. Sam krl Zygmunt f Stary przysya
z Krakowa malarza Baeja, a nastpnie swego architekta Bartomieja Berccciego. aby
przyozdobili i przebudowali zamek w nowym, renesansowym duchu. Zainteresowanie
monarchy lubelskim zamkiem tumaczy m.in. fakt, e w latach 1473 76 budowla ta bya
sta:} rezydencj d w o m krlewskiego. 7 synami Kazimierza I V Jagielloczyka (a wic
take z maym Zygmuntem) przebywa tutaj Jan Dugosz. W Lublinie take zoy mo-
dym krlewiczom wizyt pose wenecki - Ambroy Contarini.
Zamek, po przebudowie, staje si pierwsz prawdziwie reoesaasow budowl w miecie.
Do gotyckich murw przyzamkowej kaplicy p.w. w. Trjcy, wntrza ktrej pokrywaj
wspaniae rusko-bizantyjskie freski, dobudowuje si wczesnorenesansowy. italianiz.uj-
cy portal. To niezwyke wymieszanie epok, krgw kulturowych wiadczy o wyjtko-
w y m znaczeniu Lublina w o w y m czasie: jest on miejscem; gdzie spotykaj si dwie
wielkie kultury: Wschodu i Zachodu.
N a lata panowania Zygmunta I Starego przypada wspaniay rozwj polskiej kultury.
Dokonuje si swoisty awans cywilizacyjny kraju, ktry czynnie uczestniczy w kulturo-
wej integracji Bu ropy. Dzisiaj - patrzc z perspektywy X X wieku mona stwierdzi,
i nigdy j u takiej cznoci z Europ Polska nie zdoaa osign.
Zoty okres kultury polskiej to take czas, w ktrym ma miejsce szybki rozwj
duych orodkw miejskich, wrd nich Lublina. Staje si on jednym z najwaniejszych
miast Rzeczypospolitej. W Lublinie - duym centrum wymiany handlowej, ktrej to-
warzyszy wymiana kulturowa - styka si wiele narodowoci: .Moskale, Tatarzy, Turcy.
Woochy. ydzi. Niemcy, Wgrzy, oprcz. Ormianw, L i t w i n w i innych krajowcw" -
jak pisze pose wenecki Hieronim Lippomano, odwiedzajcy l.ublin w 1575 roku. Obraz.
X V I wiecznego nadbystrzyckiego grodu utrwali takie w swym Sarmariac Europeae dc-
scriptio Aleksander Guagnini: lut blin - miasto murowane, przekor i stawami baynistemi
wkoo obtoczone. Zamek na grze wysokiej nad jeziorem wielkim zmutowany, nad g-
bok przekopy okaza ley. W tan wanie miecie trzy razy Jo roku jarmarki bywaj,
przez cvcry niedziele trwajce: pierwszy na witki, drugi na i. Szymona
i Judy apostow, trzeci na Oczyszczenia P. Maryi, wito Gromnicami pospolicie zowi.
Na te jarmarki kupcy ze stron dalekich Turcy, Onniame. Greko wie, Niemcy, Litwa
i Moskwa, i mszy z okolicznych i dalekich krain obywatele zjedaj si. ydzi niema!
wszystko podzairuze na przedmieciu sami osiedli, tame i synagog albo bonic sw
moj kosztown. Gwny jarmark odbywa si na Rynku, ktry jest wwczas reprezenta-
cyjn czci miasta. Handluje si na nim - o czym wspomina w swym poemacie Ro-
xolania Jan Sebastian Klonowie (rodowity lublinianin) - ..skrami sobolimi, wilczymi,
z kun. krlikw", ..wiewirczymi kitami". ..asicami mikkimi jak woda lecona". wscho-
dnimi bogatymi jedwabiami", sabelskimi kadzidami i wonini". ..sokami z winnicy W-
grzyna i Greka". cigaj do Lublina kupcy z. caego kontynentu i nie tylko: od Francji
po Persj. KI Anglii po Itali.
Z Lublina wywodz si znakomici poeci, pisarze i medycy, by wymieni choby
Biernata z Lublina - pierwszego autora ksiek polskich, ma bardzo uczonego
i bardzo biegego w jzyku polskim", czy Jakuba Lubelczyka. ktry dokona pierwszego
przekadu ..Psaterza" na jzyk polski. Z wydanego przeze Psaterza Dawida, onego
witego krla i proroka, teraz na nowo pioseneczkami przeoonego, korzysta bdzie
pniej przy swym przekadzie Jan Kochanowski. Z lubelskich medykw najwiksz
saw zdoby Wojciech Oczko, nadworny lekarz krlw polskich; nie ustpowa mu
Walenty Sierpiski z Lublina, ktry - po odbyciu studiw w Krakowie i Padwie za-
synie w Europie wydajc w roku 1554 dziea swego paderewskiego profesora Jana
Montany. W tyme samym roku powstaje w Lublinie pierwsza drukarnia. Zakadaj j
Jzef ben Jakub i Izzak ben Chaim - zi i syn drukarza Chaima Schwarza 7. Pragi czeskiej.
Lublin jest w owym czasie duym ogniskiem ydowskiego ycia literackiego i nauko-
wego. W 1567 roku powstaje tu synna akademia lalmudyczna. Kolejnymi jej rektorami
s znakomici znawcy Talmudu: Salomon Luria. Mordechaj Jaffe, Rabbi Mair ben Ge-
dalia. Maharszaj. Przybywaj do lubelskiego jeszybotu znanego z wysokiego pozio-
mu nauczania - rabini i uczeni z caego wiata. Lublin odwiedzaj take najwybitniejsze
polskie umysy tego okresu: Joachim Bielski. Jan Kochanowski, Szymon Starowolski,
Szymon Szymonowie, Hieronim Morsztyn. Miasto odgrywa wwczas wan rol poli-
tyczn. W roku 1569 dochml/i tu do zawarcia unii polsko-litewskiej, od 1587 roku grd
staje si siedzib;) Trybunau Koronnego dla Maopolski.

W tak niesychanie rnorodnej kulturowo atmosferze miasta powstaje w latach


1537-154S jeden z. najwspanialszych zabytkw kultury polskiego odrodzenia, a z pew-
noci najwietniejszy dokument kultury muzycznej I polowy X V I wieku - Tabulatura
Jana z Lublina.

Mieczysawa Dcmska-Trbaczowa - badaczka dziejw muzyki na terenie Lubel-


szczyzny. tak oto rozpoczyna swj szkic powicony Janowi z Lublina: \'ic wiadomo
kim by naprawd: kopist, spisujcym utwory w tabulaturze zakonnikiem, bakalarzem,
organist, kolekcjonerem, teoretykiem czy kompozytorem? Do sw tych mog jedynie
doda wasne wtpliwoci. Wszystko, co napisano o tej postaci w ciqgu ostatnich dzie-
sicioleci. opiera si na domysach i przypuszczeniach.
Jan z. Lublina by prawdopodobnie zakonnikiem klasztoru kanonikw regularnych
w Kraniku - wiadczy o tym napis na oprawie Tabulatury. Prawdopodobnie, gdy jego
imi nie figuruje w obejmujcym l poow X V I wieku spisie czonkw tego klasztoru.
Jako lad suy mog wzmianki w wykazach wychowankw Akademii Krakowskiej z prze-
omu X V i X V I wieku. Imi loannis de Lyubyn wymieniane jesi dwukrotnie: po raz
pierwszy obok tytuu magisterium in anibus et philosophia", powtrnie pizy okrele-
niu baccalariatus in artibus". Kuszcym byoby utosamianie naszego" Juna z jednym
z owych Janw... Kuszcym, lecz jednoczenie bardzo niepewnym w Akademii Kazi-
mierzowskiej w X V wieku studiuje 46 lublinian, a w wieku X V I 64. Czy wrd nich
by kranicki zakonnik, pozostanie niewiadom na zawsze.
W roku 1907, gdy przejmowano zbiory biblioteczne po zmarym kilka miesicy
wczeniej nieocenionym regionalicie - Hieronimie Lopaciskim - du. rkopimienn
ksig z wytoczonym na skrzanej oprawie napisem:

T A B U L A T U R A I O A N M S DR L Y U B L Y N
C A N O N ICX)RUM R K C i U l . A R U M
D L C R A S N Y C . 1540

zdecydowano si przekaza do zbiorw krakowskiej Akademii Umiejtnoci. Tam


zaj si t y m zbiorem doskonay polski muzykolog Adolf Chybiski. Kilka lat pniej
umieszcza on w Kwartalniku Muzycznym ' pierwszych sze rozdziaw swej pracy o Ta-
bulaturze Jana z Lublina. Dalsze rozdziay nie ukazay si ju nigdy i pomimo i od
tamtego faktu mino j u ponad osiemdziesit lat - te kilkadziesit stron stanowi wci
najpeniejsze rdo o Tabulaturze. Sarna Tabulatura pozostawaa nadal dzieem niezna-
nym. W czasach nam wspczesnych czerpao z niej kilku kompozytorw, m.in. Andrzej
Panufnik i Jan Krenz. Dopiero dziki Jackowi Urbaniakowi i jego Zespoowi M u z y k i
Dawnej ..Ars Nova" Tabulatura staa si ponownie obecna w wiadomoci odbiorcw
i twrcw muzyki koca X X wieku. Gdy wysucha si przepiknych instrumentalnych
opracowa tacw z przesawnej Tabulatury Janowej"' wykonywanych przez, zespl
Jacka Urbaniaka - mona wyobrazi sobie jak niepowtarzalna atmosfera panowaa w re-
nesansowym Lublinie.
Tabulatura Jana z Lublina jest najobszerniejsz (ok. 520 stron) tabulatur organow
XVI>wiecznej Europy. Zawiera emu ok. 300 utworw muzycznych Spotykamy wrd
nich kompozycje pochodzenia polskiego, francuskiego, woskiego, hiszpaskiego. Ten
szalenie zrnicowany, wrcz przebogaty zbir to niezwykle wiadectwo wczesnej
kultury muzycznej nie tylko Lubelszczyzny, ale take caej Rzeczypospolitej.
Na ulicach renesansowego Lublina ruoz.na byo zapewne spotka igrcw (zwanych
z ac. ctcrici-Yiiguntes). ktrzy piewali wesoe, frywolne piosenki znajdujc posuch po-
rd klienteli karczmy i szynku. Odwiedzali rwnie Lublin wasajcy si po miastach
caej Europy ebracy, czeladnicy, czy po prostu zwykli wczdzy. W mieszczaskich
domach piewano - oprcz polskich piosenek - niemieckie Lioder. scniymcinalne francuskie
chansons, woskie frotiole i krtkie, prociutkie wilaneczki". Studiujcy we Woszech
lublinianie przywozili wooskie piosnki", a przybywajcy do miasta kupcy z Zachodu,
Poudnia i Wschodu - swe rodzime pieni i tace. Wielu z obcych przybyszw osiedla-
o si w Lublinie na stale.
Zapisane przez Jana z Lublina w Tabulaturze pieni wieckie s nielicznymi, jakie
zachoway si do naszych czasw. Zwalczane byy zajadle przez duchowiestwo, gdy
..jak morskie syreny gaszcz uszy paskie" i ..nie su moralnemu doskonaleniu*', Iccz
k u wielkiemu zwaszcza modych ludzi zgorszeniu a skaeniu". Dlatego te objte byy
kocielnym zakazem notacji. Dziki nieposusznemu skryptorowi z Kranika moemy
zapozna si z wieloma utworami o niepodwaalnym piknie. Jako przykad moe tu
posuy pie Oczy me mie". Do zachowanego w lubelskiej Tabulaturze zapisu nu-
towego uczeni odnaleli w innej tabulaturze z X V I wieku tekst:
Oczy me mik', dokd nic ujrzycie
Wesela swego, nie chciejcie si s/nci,
\'ie chciejcie mi w aoci m ej wydawa.

Serca w lej mierze hamowa nie mog.


Ktre w rej jedne i wszystko swe wesele,
wszystk nadziej SWOj pooyo.

I tok rozumiem, i ciko przychodzi


w serdecznym zolu. w utrapionej myli
Na weso si postaw zdobywa.

Wszakoi nadzieja niech was smutne cieszy


IV waszej aoci, a za pewne wiedzcie,
: w rychle swoj mil ogldacie.

Ona. jeli tak, jako okazuje


Postaw swoj, wiernie mi miuje.
Wierz, i czeka przyjechania mego.

I o to stoi. aby mi >i' zdrowiu


Oglda moga, w czym j, mocny Boe,
Pociesz, o dla niej racz i omie zachowa.

Utwr ten - jeden / pierwszych polskich madrygaw - wiadczy o niezwykle wyso-


kim kunszcie warsztatowym jego twrcy, ktry nawizywa d o woskich petrarkisiw.
Drugi madryga zapisany w Tabulaturze, ju moe o nic tak wyrafinowanej formie
jak poprzedni, nosi tytu ..Ale nade mn Venus". Autorem jego jest Mikoaj z. Krakowa
(Nicolaus Cracoviensis). Najcelniej utwr o Yenusie a zdradnej mioci" scharaktery-
zowaa F.wa Obniska - znakomita znawczyni muzyki dawnej: Prosty, cho peen naiw-
nego uroku tekst mwi o /torzuconej dziewczynie, ktra skary si: ..mniemaam, i sama
Wenus mieszka z nama". Pie Mikoaja z Krakowa nie operuje na og zbyt skom-
plikowanymi rodkami technicznymi, odznacza si jednak niezwykle pikn, bogat
t pynn melodyk. Ta muzyka o wyminie wieckim obliczu wyrasta z urzeczenia zmyso-
wymi walorami dwiku. Gboko osobisty ton pieni wzrusza nas pod dzi dzie zawar-
tym w niej szczerym, niekamanym przeyciem. Madryga - j a k o w y t w r woskiej
kultury muzycznej cechuje wytwomo i elegancja. Wykonywany on by w patrycju-
szowskich domach lub na magnackich dworach, a wic dla elitarnego suchacza.
Niezwyk warto przedstawiaj zawarte w Tabulaturze tace. Zapisa ich Jan Lu-
belcz.yk a. trzydzieci sze. Niezwykle trudne jest jednoznaczne okrelenie pocunlzenia
kadego z nich, np. taniec Jeszcze Marcinie" wydawaby si polskim, lecz jednocze-
nie pierwsze sowa tekstu stanowi pocztek popularnej francuskiej piosenki. Bardzo
ciekawym jest taniec o przepiknym staropolskim tytule: ..Zakluam si tharniem na je-
den skok \ A d o l f Chybiski dopisa dalsze sowa: Zakuam si tarniem... skaleczyam
nox. kiedy inni lucz, ja taczy nic mog, 7/iklulam si larrtian, jakie mog skaka,
w k/jcic mnie postawi, gorzko bd paka. Utwr ten. juk i inne z Tabulatury, zdrad/.a
wpywy rodzimego folkloru. Lubelska Tabulatura jest wic nie tylko miejscem gdzie
spotykay si tradycje wiciu narodw, lecz take kultura dworska z kultur ludw;), pe-
bejsk.
O tym, i taniec ,.Zakuam si cierniem" by znany poza granicami Polski, wiadczy
zanotowanie go w wielu Tabulaturach zachodniej Europy: francuskiej P. Attaingnanea
(1530). holenderskiej T. Susatoa (1531), niemieckich H. ewsidlera (1554). W. Hecke-
la (1562) i H. N. Ammeibacha (1571). Rwnie popularnym w Europie by polski taniec
pochodzenia wgierskiego - Hayducki". Zachowa si on do dzisiaj take w tradycji
ustnej mieszkacw Podhala i Maopolski.
W czasach Janw - z Lublina, z Czarnolasu, z Ludziska - wiele tacw stanowio
dobro kulturalne caej Europy; std obecno w Tabulaturze kranickiego zakonnika
przerbek tacw zachodnioeuropejskich. Taczono wwczas niemieckie: Conradus",
Ferdinando" czy ..Paur Thancz". woskie I t a l i k " i Rocal fusa" oraz ..Bona cal".
Kopista przekrca czsto melodyk, a take same tytuy, np. Rocal fusa" to waciwie
..La rocha'1 tuso". jak odnotowuj go tabulatury woskie i niemieckie. Ostatnimi taca-
mi w Tabulaturze s;| taniec hiszpaski (Hispanicum") oraz kilka francuskich.
Renesans to czas, w ktrym ksztatuje si dopiero muzyka czysto instrumentalna. W Ta-
bulaturze Jana z Lublina jest wiele transkrypcji organow ych ul won')w wokalnych mistrzw
europejskiej polifonii o charakterze religijnym oraz utworw wycznie instrumental-
nych (np. preludia organowe). Wikszo zapisw jest anonimowa. Po mudnych pra-
cach udao si zidentyfikowa autorstwo trzech polskich twrcw: Mikoaja z. Krakowa.
Mikoaja z. Chrzanowa i Seweryna Konia. Tabulatura zawiera w przewaajcej czci
repertuar zachodnioeuropejski utwory ok. 20 kompozytorw, wrd ktrych spotyka-
my znakomite nazwiska: Clmeiit Janncguin, Jostjuin des Prs. Constanzo Festa. Clanude
de Sermisy, Philippe Verdeot. L u d w i k Senll, Heinrich Finek. Kompozycje tych naj-
wspanialszych twrcw wczesnej Europy grywano w lubelskich kocioach, co stanowi
dowd niezwykle oywionych kontaktw kulturalnych Lubelszczyzny z caym konty-
nentem.
Tabulatur z Kranika poprzedza uczony wstp pt. ,.Ad faciendum cantum coralem
in discanto tenore et basso sex sunt mecessaria quibus debet uli omnis organ isator..."
Jest to rodzaj teoretycznego traktatu muzycznego, w ktrym w sposb bardzo twrczy
uwzgldniono, popierajc licznymi przykadami, najnowsze osignicia techniki kom-
pozytorskiej (m.in. sztuk kontrapunktu, imitacji). Zbir zamyka take dzieo teoretyczne
traktujce z kolei o praktyce wykonawczej muzyki organowej. Naley tutaj stwierdzi,
i dwa traktaty z Tabulatury Jana z. Lublina stanowi istotny wkad w rozwj myli
muzycznej.
Nie zachoway si. niestety, do naszych czasw (nic liczc k i l k u zdawkowych wzmia-
nek) informacje o yciu muzycznym renesansowego Lublina. Oprcz kociow, gdzie
kultywowano muzyk religijn, muzyka towarzyszya uroczystociom pastwowym
(miasto opacao zesp trbaczy) oraz (co oczywiste) rodzinnym. Na dworach muzyk
wykonywano nawet podczas trwania duszych posikw. Wiadomo takzc o grywaniu -
w celach zarobkowych muzykw ydowskich, woskich i niemieckich. Zawd muzy-
ka nie nalea do profesji przynoszcej due zarobki. Biernat z Lublina w swej zabaw-
nej bajce o muzyku pisze:

Komr zimie, kiedy umarz


i co by jad, juz nie nalazl
do ftcz si ndznik pokusi,
zaby ywno uprosi:
a za to im obiecywa
jeliby u nich prze mieszka,
ich dzieci uczy piskania
gdfby i wszeRo piewania.
Tedy mu rzeka jedno pczoa
.Ma. komorze, twoja szkoa,
wszyscy twoi uczniowie
musz by ndznikowie.
My swoje dzieci uczymy,
co im poyteczne wiemy
Prace, miary, aby miay,
indzi chleba nie ebray.

W zachodniej pierzei lub leskiego rynku, na elewacji kamienicy pod numerem 16.
\vidnicj;| dwa medaliony: Henry ka Wieniawskiego i Jana z Lublina. O ile posta pierwszego
muzyka jest raczej znana, to wiedza o Janie Lubelczyku jest bardzo znikoma i posia-
daj j nieliczni. A jest przecie Jan z Lublina twrc wspaniaego wiadectwa ogrom-
nej rnorodnoci kulturowej - najwikszego bogactwa lubelskiej ziemi.

B i b l i o g r a f i a (waniejsze pozycje):
>. M Ha b hi/i. ydowskie Miasto IMMe. przekl. J. Doktr. I. u Mirt 1991.
2. K Hui/.> *.. Sdtiee i materiay do dzictw literatury itumpolskiej. Wjiwawa 1955
3. A. Ch>tHl$ki. Sownik mu/jkw dawnej PoUi do rvku IWO. K u k w 1949
<1. M . Dcrmka-lttaczowa. Sawni. :nani. 7/ipomnlnnl. Szkice " muzykach lMlxlszczyiny. Lublin 1983.
5. Dzieje iMhlina [ibior.|. 1.1. Lublin 1965.
6. H. FoCi'.l. Mu sikarschc Bejiehungen zwitchen Ostermch i md Mtpocn ur:d Orazer lltiiru^c ;ur poir.i-
seften MNsikgesebichte |w:| Opera Muiicologica Hitrony tni Fetch:. r. III. Studni nad muzyk /xdxkie-
Ho renesansu t baroku. Krakw 1980.
7. tI.Cawarvcki.C4 GawJok. Ulicami Lublina. Lublin 1976.
X. H. Ga warecki. VI. Swnkawa. Trylami Koronny lubelski |w:| Kalendarz Luheith 1070. Lublin 1970.
9. A. (rrychuwski. Ijuhtin i tjtbehit ryzna w yr tu i twremiei pisarzy polskich. Od rednia wiecw do
1918Ublin
10 A. (Srychowski. Udual nutstnon lube li lich w iyeiu kulturalnym Paliki XV i XVI * l*.) Kultura
i'ycie nr X 1954
11 S. G:a.vscwk. / pwhlerruiw lud/Moici [w:] 1'rahlemy Uieratury Staropolskiej Seri.i Trucia, pod red
J. PCICJ, Wrocaw 1972
12. A. (iwagnin. Kromko Sarmacyjej fcumpejskicj.... Warszawa 1611.
1 V Ci. Ilcrjias. Sumrpolth// pie ludowa [problemy irdet i metodologii) |\v.J ptriskii h Muthhr slawi-
stycznych. Seria 2.. T. 2. Sauku o literaturze. Prace nu V Midzynarudony Kongres Sta wist/'* w Sofii
m 3 . Wjjs/awa 1963.
14. Z. JachinKcki, Muzyka ptAskn H nrz.wo/u hlHorycmym, T. I. Krakw 1048.
15. A . KOSMWftki. Protestantyzm w Lublinie iw Labeldiem w X\'I-XVH w., Lublin 1933.
16. M. Kruincf. Polska czyli o pftloteniu. ludnoci. obyczajach, urzdach,. , prcckl. S. Ka/ikowOti, Ols/.tyn
1984.
17. J. Ktr.yr.viowf.ki. Paralele. Studia psri%enawev zpergranirza literatury i folkloru. Warszawa 1977.
VI. Kur/4ckmvski. Zamek lubelski i pocztki renesansu na Lultlszczyinie, Slwlui i Materiay lu-
belskie. 1. 7. LuNin 1976.
J9. Z. LiSM. J. (ThonisUkt. Mui)iu ftolikiego Odrodzenia, Warszawa 1953.
20 lublin w dokumencie IM7 1967, wybr i opese. Cielak, II. Gawarccki. M Stankowa. Lublin 1976.
21. S. empicki. Renesans i humanizm * Polne. Materiay do studiw. Warszawa 1952.
22 II opaeirtfcki. / dziejw cechu mularskiego i kamieniarskiego * Lublinie. KcakSw 1899.
23. H. Mandelsburianlca, 7. dziejw ydw w Lublin/e w XVI i XV/I w" |w:| Przegld Krajoznawczy nr 9.
1928
24. Motyka staropolska. pod red II. Fcicht. Krakw 1966.
2V H Nowak. Pozycji majtkwn rzemielniku* lubelskich w I poowe XVI wieka |w 1 \\dza i dosta-
tek w ziemiach prdtkich od redniowiecza po itek .Y.Y. Materiay teiji zorganizowanej przez llKM M-S'
20 20 maja W! r. w Warszacie. Waiszawa I92.
26.1,. Obnlska. Muzyki donna" |w:| Dzieje muzyki polskiej w zarysie Izbior.l, Warszawa I983.
27. Patrzc no orzmaite {wiata le-jo sprawy. Antologia polskiej poezji reneuuisrrwef upra. J. Sukouw>Ka.
Warszawa I9K4.
2X J. Kek. Mtoptjskotf i pvhko<{ literatury naszego renesansu. Warszawa 1984.
29. J. M c . Renetans w litero turze polskiej. Pocztki i rozwj |w | PrtMemy IJteratun Starvpol\kiej. Se-
ria pierwsza, pod :cd. J. Pdca. Wioclaw 1972.
30. H Plalla. Irtcrludia lubelskie. U V i . Lublin 1062. .
31. J. FtiaOska. l ublin XV i XVI wieku w irpirdt wspczesny |w | Studio i Materials -uhthkie. i. II.
Lublin I9H6.
42. K Rybicki. Odrodzenie |w:j Historia nauki polskiej. T I. pod ivJ B. Suchodolskiego, Wrocaw 1970.
33. II Samsonowicz. Ilandtl Lublina nu przeomie XV i XVI w. |w:| Krzeghitl Huluryc/ny". K. 196$
(LIX>, f. A.
34 I. Sir/clnikowa. Orukontwu luMskie w XVI i XVII wieku |w:J JJiblfofckarz Lubelski". R 1971.
ni .V4 (62 63).
35 R Szczygie, Zmiany centrum handlowego Lublina od XIV do XVII witku (w;| Kwartalnik llistotu
Kultury Mulcialnej. R 1992 (XL), nr 3.
36. Z. M S/wcykowski. Kultura wokalna XVI-wieczjiej Polski. Krakw 1957.
37. i. Siorc. Tabulatura Jana z Lublina [w ] Kalendarz lubelski 1976. Lublin 1976.
3X. J. lski, tumaczenia w Polsce <brb\ renesan.su oraz po gronu za baroku. Szku problematyki |w:| Pro-
blemy Li tern tury Staropolskiej. Seria trzecia, pod red J. Pelca, Wrocaw 197S.
39 J. Tazbir. Polski renesans wo Iw przeszloici [w:| Jan Kt>ckanttski i kultura Odrodzenia, zbir pod
red. Z Libery i M . urowskiego. Warszawa 1985.
40. J. Ta^liir. Spotkania z Ki stora]. Wars/awa 1979.
41. 36 tutko* : tabulatury organowej Jana z. LuMina len LWO) tru/ klawesyn lub fortepian), opra. A. Oiy-
hmski. Krakw 1948.
42. V i WwoobCCki. Pobyt Dtugoiza na zamku Lubet*k:m N7S 1176. lAiblin I9J 3.
TEATR NN
SCRIPTORES SCHOLARUM"
ul. Grodzka 34
20-112 LUBLIN

Ogoszenie wynikw konkursu pod hasem:


Wielokulturowe tradycje Lublina i Regionu Lubelskiego"

Teatr N N oraz redakcja kwartalnika uczniw i nauczycieli Scriptores Schola-


rom" ogaszaj w y n i k i konkursu literackodziennikarskiego dla modziey szkla-
nej pod hasem ..Wielokulturowe tradycje Lublina i Regionu Lubelskiego". Na kon-
kurs zgoszonych zostao siedemnacie prac prezentujcych rne gatunki literackie
i publicystyczne.
Komisja konkursowa w skadzie: Sawomir urek - redaktor naczelny Scriptoics
Scholarum". Tomasz Pictrasicwicz - dyrektor Teatru N N oraz Grzegorz uk - z-ca
redaktora naczelnego ..Scriptores Scholarum". pracownik Teatru N N . postanowia
na posiedzeniu w dniu 28 listopada 1995 przyzna nagrody nastpujcym autorom:

1. pierwsz nagrod i sum piciuset nowych zotych Jackowi M a j godo


L u b " uczniowi trzeciej klasy Pastwowego Liceum Sztuk Plastycznych
W Naczowie za szkic muzykologiczny ..Tabulatora loannis de Lyublyn".
2. drug;j nagrod i sum irzystu nowych zotych Agnieszce Walko i Katarzynie
Grzybowskiej godo F i l e o " za esej Spotkanie w synagodze."
3. tizecii| nagrod i sum stu nowych zotych Katarzynie wierszcz godo
K a m i o n k a " uczennicy trzeci klasy Liceum Oglnoksztaccego w Lubar-
towie za reporta historyczny ..Moja Kozwka".

Wszystkie prace zostan opublikowane w dziesitym zeszycie Scriptores Scho-


larum" - Spotkania kultur. Jednoczenie organizatorzy dzikuj wszystkim auto-
rom nadesanych prac za udzia w konkursie.

Sawomir urek
Tomasz Pictrasicwicz
Grzegorz Zuk
Spotkania kultur - religie
Ireneusz Ziemiski

Monolog Boga
(scenka)

Wszed Bg pn noc do ccii klasztornej i usiad w kciku. Obserwowa zapraco-


wanego mnicha, skrobicego pirem po papierze przy sabym blasku dogasajcej wie-
cy. Jakby zawstydzony odezwa si ciepo:
- Ciko pracujesz, sugo mj wiemy. Twoja biblioteka wiksza jest nad moje zbiory
niebiaskie. Musz si pochwali, e czasami czytam zapisane przez ciebie foliay: przy-
znaj. e wiele w nich mdroci. Niekiedy zwouj nawet konsylium anielskie, by za-
czerpn wyjanie c o d o pewnych kwestii. A bywa. e i po Lucyfera .samego poselstwo
wysyam, wszak on najbardziej jest biegy w witej nauce. Cika twa praca, przyznaj
otwarcie. Budzi moje uznanie i wielki szacunek. Podziwiam twoj wytrwao w zg-
bianiu tajemnic. Cho przyznam szczerze, e nie mylaem nigdy, i moja osoba tak jest
tajemnic/a i skomplikowana. Na pocztku troch mi nawet schlebiao - umiechn si lek
k o - gdy przeczytaem, e nieskoczone me atrybuty i niepojta istota. kt<rej w ludz-
kie sowa nikt uj nie zdoa. Dzi jednak nachodzi mnie smutek i melancholia, gdy
zrozumiaem z twych uczonych ksig, e ja tylko sam siebie zrozumie potrafi. Bo
musz wyzna, ze wielki na mnie wysiek woye t y m zdaniem - siebie zrozumie,
ktrym jest istot nieskoczon i wieczn, jedn natur pord trojga osb. jedn sub-
stancj. w ktrej mimo nieskoczonoci cech i waciwoci nie masz podziau ani zr-
nicowa. Tak wic bybym istot;). ktra jedno z. istnieniem i takime istnieniem, ktre
jednym jest z istot? Zaiste, przyznam, pikne to s sowa, cig twoich dowodw jak
anielskie poematy zniewala koniecznoci nieodpartych wnioskw. Tym niemniej...

Zapad w milczenie, jakby o czym intensywnie myla.


Czy masz moe odrobin tytoniu i reskiego wina? - zapyta po chwili. Widzisz,
czasami lubi tak sobie fajk zapali i przy kominku posiedzie. Tyto i wino to wielkie
wynalazki czowieka. Rozjaniaj umys, rozweselaj serce... Kiedy mam rozwiza
jaki problem, ktry nasuwaj mi twoje ksigi, siadam przy kominku palc fajk i
Cze szklaneczk wina...
Delektowa si przez chwil winem. Potem zapali fajk i wypuszczajc z ust koka
dymu wpatrywa si w nie w milczeniu. Po chwili zacz znowu:
- Czasami lubi popatrze na wiat, ktry stworzyem. Zwaszcza rano. kiedy ludzie
biegn na pola odda pokon stworzeniu a kociankowie cauj si czule, przytuleni do
siebie po rozkoszach nocy. Wydaje mi si wtedy. e wiat. ktry stworzyem, cho moe
nie jest najdoskonalszy z moliwych wbrew prbom usprawiedliwienia mnie. jakie pod-
je w bodaje sidmym tomie twoich dziel - umiechn si to jednak na tyle zno-
ny a przede wszystkim prosty, e ludzie potrafi go zrozumie. Kiedy widz, jak dzieci
radonie ganiaj motyle albo jak wesoy staruszek rzuca okruchy chleba abdziom w sa-
dzawce, ogarnia innie myl, e jestem prosty i nieskomplikowany, obecny w radoci
dzieci, wesooci staruszka czy ucisku kochankw.
Popi troch wina.
- W gruncie rzeczy mam zrozumienie dla ludzkich saboci, dlatego nie miabym nic
przeciwko, gdyby czasami porzuci ksigi i zwrci swe zmczone oczy ku jakiej ani.
ktrej ciepe ono kryje wicej tajemnic i pikna, ni spopielae pergaminy witej nau-
ki. Nie dam bynajmniej od ciebie aby spdza dnie bijc czoem o posadzk .wity
a nocami studiowa przekaz apostolski...
Popatrzy w ogie byszczcymi oczyma.
- Nie wiem, moe si myl, ale tak wanie siebie rozumiem. - Pogadzi sw brod.
- Pewnie nudz ciebie, gdy zajty jeste budowaniem kolejnego sylogizmu i spraw-
dzasz. czy termin redni nie zosta uyty ekwiwokatywnie - chyba dobrze powiedzia-
em. prawda? ale tak waciwie przyszedem do ciebie po nauk. Sdziem, e ty
bdziesz najbardziej kompetentny, wyczajc oczywicie Lucyfera, ktry tak jest prze-
biegy, ze ilekro z nim rozmawiam, myli mi mci i wol olepia. Std przyszedem do
ciebie, aeby zapyta, czy dobrze siebie rozumiem, to znaczy, czy nie popadem przy-
padkiem w herezj, ktr udowodnie ostatnio w sposb tak niezbity choby Kasjano-
wi... Troch si przeraziem, bo spalili go tak skutecznie, e ledwo strzpy jego duszy
dotary do nieba a istniaa nawet obawa, e caa jego niemiertelna islota z dymem ule-
ci... Pizyzna trzeba - doda z gniewem i uraz w gosie - e dobrze was ten grecki
Lucyfer. Prometeusz, wyszkoli... Ale wracajc do rzeczy - chciabym zdoby pewno,
czy przypadkiem nie jestem w niezgodzie z ustaleniami ostatnich soborw... Rozumiesz,
byoby chyba troch nie w porzdku, gdybym to ja w niebie herezje rozgasza, wic
przyszedem zapyta, czy aby nic bdz...

Patrzy niepewnym wzrokiem na mnicha siedzcego obok. Ten wsta i signwszy


po obszerny tom z. pki zacz go wertowa. Po c h w i l i odoy go zakreliwszy co
pirem w trzech miejscach i sign po tom nastpny. Z n o w u co zakreli i przeglda
dalsze woluminy.
Bg patrzy z |xxlziwem i lkiem. Wreszcie powiedzia:
Przepraszam, nie chciaem c i sprawie kopotu. Moe przyjd innym razem, to wi-
da ciki problem nic tylko dla mnie. Miae racj - doda po chwili - e aden jzyk
lego uj nie zdoa, k i m jestem naprawd...
Wsta, podzikowa za wino. oczyci fajeczk i schowawszy j do kieszeni poe-
gna si z mnichem. Pomie dogasa w kominku. Jeszcze przez krtk chwil sycha
byo odgos powolnych, /mczonych, oddalajcych si krokw.

(1992)
judaizm
Spotkania religii: judaizm

Szalom!

S p o t k a n i e redakcji Scriptores S c h o l a r u m "


z rabinem Michaelem Shudrichem
w Synagodze Noykw w Warszawie

S c r i p t o r e s S c h o l a r u m " : Jaka jest nie dekoracje. Dekoracje te nie posia-


struktura wewntrzna synagogi? daj adnego specjalnego, mistyczne-
Rabin Michael Shudrich: To, co wi- go znaczenia. Ich jedyn funkcj jest
dzicie przed sob to aron ha-kodesz* upikszenie synagogi. Jedyn rzecz,
- wita szala, gdzie znajduje si Tora. ktra zostaa ze wityni Jerozolim-
.Aren ha-kodesz" zawsze pokazuje kie- skiej jest wiato, ktre znajduje si nad
runek Jerozolimy, c o w Europie oznacza aron ha-kodesz" nazywane ner tamid*
kierunek wschodni, poniewa Jerozoli- - c o znaczy wieczne wiato. wiato
m a jest witym miejscem dla ydw. to posiada swoje znaczenie s y m b o -
Oprcz tego zwyczaj len jest zawary liczne. Mianowicie t y m wiatem jest
w cytacie z ks. Daniela, ktry stwier- Tora.
dza. e Daniel modli si stojc twarz
Scriptores Scholarum": Jaka jest
w kierunku Jerozolimy. To miejsce tutaj
historia tej synagogi, w ktrej si znaj-
nazywa si bim", usytuowane jest ono
dujemy?
w centrum synagogi i jest to miejsce,
Rabin Michael Shudrich: Zostaa ona
na ktrym ley Tora czytana podczas
zbudowana na pocztku XX wieku. By-
naboestw. W tradycyjnej synagodze
a ona cakiem du synagog, ale nie
mczyni siedz w miejscu oddziel-
naleaa do najwikszych. Najwiksza
nym ni kobiety, s oddzieleni. Na przy-
synagoga w Warszawie staa na pla-
kad tutaj sekcja mska jest na dole.
cu Bankowym, znajdowaa si po dru-
natomiast eska na grze. Oczywi-
giej stronie Ratusza. Obecnie miejsce
cie teraz kobiety mog siedzie z m-
synagogi z a j m o w a n e jest przez tzw.
czyznami z tego powodu, e obecnie
bkitny wieowiec". Synagoga ta by-
nie odbywa si modlitwa. To wszystko
a rzeczywicie bardzo dua i bya zna-
co widzicie tutaj w g r n y c h partiach
na w caym ydowskim wiecie. Wielka
synagogi na balustradzie, to s wycz-
synagoga w Warszawie zostaa zni-
szczona pr2ez nazistw w roku 1943. ktre wanie wyszy z kryjwek, lub
Nazici potraktowali zburzenie syna- te wrciy z obozw koncentracyjnych.
gogi jako symbol ostatecznego stu- Oczywicie synagoga bya w bardzo
mienia powstania w getcie. Fundato- zym stanie. Zostaa odrestaurowana
rem synagogi by czowiek o nazwisku dopiero w e wczesnych latach 80-tych.
Noyk. W c i g u ydowskiej historii Jeszcze za czasw stanu wojennego,
przyj si taki zwyczaj. 2e jeli kto co zakrawa na ironi, poniewa byo
chcia przekaza jaki datek na rzecz to jedno z przedsiwzi W o j c i e c h a
synagogi to najlepszym wyjciem byo Jaruzelskiego, majce na celu tworze-
z b u d o w a n i e synagogi. W ydowskiej nie jego pozytywnego obrazu na Za-
tradycji nie istnia zwyczaj budowania chodzie. Odnowienie synagogi byo jed-
duych synagog. Ograniczano si ra- n z najwikszych niespodzianok, ktre
czej do budynkw, ktre mogy pomie- przydarzyy si w gminie warszawskiej.
ci trzydziestu, czterdziestu modlcych Scriptores Scholarum": Kto prze-
si. Za to byy one czciej rozmiesz- wodniczy liturgii w synagodze?
czane. Te mae synagogi byty nazywane Rabin Michael S h u d r i c h : Liturgii w
sztiblami". Zwyczaj budowania maych synagodze przewodniczy hazzan". Wy-
synagog w y w o d z i si z tradycji c h a - daje si rzecz interesujc w ydow-
sydzkiej. ydzi wywodzcy si z Euro- skiej tradycji, e nie potrzeba adnego
py rodkowej i Wschodniej budowali specjalnego przygotowania aby zosta
zazwyczaj m a e synagogi, natomiast hazzanem" (kantorem) przewodnicz-
zwyczaj budowania duych synagog cym liturgii. Innymi sowy, kady kto
pojawi si wrd ydw niemieckich. zna jzyk hebrajski i potrafi czyta mod-
W czasie w o j n y nazici przeznaczyli litwy moe n i m zosta. Oczywicie s
t synagog na skad, a rwnie jako specjalni, uczeni, przygotowywani Jiaz-
stajni dla koni. Innym p o w o d e m , dla zani" w celu prowadzenia w y j t k o w o
ktrego ta synagoga przetrwaa by fakt, wanych modlitw lub te prowadzenia
ze getto warszawskie byo podzielone naboestw w czasie) szabatu" itp. Tak
na dwie czci: d u e getto i mae. wic w zasadzie kady Zyd moe pro-
(Obecnie znajdujemy si w najbardziej wadzi naboestwo. Jednake w tra-
poudniowej czci maego getta.) Do dycji przyjo si, z e w c z a s i e wit
koca 1943 roku m a e getto zostao lub szabatu robi to osoba, ktra dys-
opuszczone przez ydw. W 1943 ro- ponuje g o s e m silniejszym ni wik-
ku. podczas powstania w getcie adne szo gosw w spoecznoci.
walki tutaj si w zasadzie nie toczyy, Scriptores Scholarum": Co ozna-
gdy nie byo powodu. P o n i e w a w cza w synagodze Gwiazda Dawida?
kwietniu 1943 roku w czasie powsta- Rabin Michael Shudrich: Gwiazda
nia w getcie nie toczyy si tutaj ad- Dawida znana wszystkim, w rzeczywis-
ne walki, nie istnia te a d e n p o w d toci nie m a bardzo starego rodowodu.
a b y zburzy t cz miasta. Synago- Zacza by uywana jako popularny
ga zacza by powtrnie uytkowana symbol ydowski dopiero niecae sto
natychmiast po wyzwoleniu Warsza- lat temu. Oczywicie bya znana i uy-
wy. Ju w poowie 1945 roku zaczto w a n a j a k o symbol y d o w s k i o wiele
si tutaj modli. Modliy si tu o s o b y wczeniej, ale swoj obecn pozycj
zdobya kilkadziesit lat temu. Wcze- j, co jest zabronione w szabat. Po-
niejszym y d o w s k i m s y m b o l e m bya niewa istnienie prawa jest warunkiem
j n e n o r a " (siedmioramienny wiecznik). przejcia teorii w praktyk. Nastpny
Nie w i e m dlaczego Gwiazda Dawida przykad. ydom w o l n o je tylko nie-
przeja funkcj menory, ktra bya pier- ktre gatunki zwierzt, a co wicej mu-
wotnym s y m b o l e m wityni. Jedno z sz by one zabite w okrelony spo-
wytumacze jest nastpujce: Gwiazda sb. To rwnie nie wystarczy, miso
Dawida jest atwiejsza do narysowania. musi by jeszcze pozbawione krwi po-
Scriptores Scholarum": Dlaczego przez nasolenie i namoczenie. A to z
zaj si Pan histori ydw? tego wzgldu, e ydom nie wolno spo-
Rabin Michael Shudrich: W czasie ywa krwi.
kiedy studiowaem histori ydw na Scriptores Scholarum": Czy istnieje
uniwersytecie, kto mnie zapyla: Dla- dzisiaj ycie religijne ydw w Polsce?
czego wanie si tym zajmuj?" Czte- Rabin Micheal Shudrich: W 1939 ro-
ry tysice lat historii, to zbyt duo. eby ku przed wybuchem II wojny wiatowej,
si nauczy. Lepiej zaj si histori zgodnie ze spisem ludnoci spoeczno
hippisw w Ameryce, ktra jest o wiele ydowska w Polsce stanowia 1 0 % ca-
krtsza bo tylko dziesi lat. Poza tym ej jej populacji. Oczywicie nie chc si
ydzi syn z posiadania wielu praw. teraz tutaj wgbia w rozwaania czym
Wierzymy, ze Bg da n a m 613 przy- naprawd jest Polska. 9 0 % wszyst-
kaza. ktre s oczywicie zawarte w kich ydw w Polsce byo zabitych pod-
Torze. Kwesti, ktra m n i e intereso- czas wojny. Ale to oznacza, e 1 0 %
waa byo to. jaki jest zwizek pomi- przeyo. Czyli 3 0 0 - 3 5 0 tysicy. Z tych
dzy p r a w e m a duchowoci? W wielu 300 tysicy okoo 250 tysicy schro-
kulturach p r a w o jest b a r d z o czsto nio si podczas wojny w Z w i z k u Ra-
postrzegane jako co wrcz przeciw- dzieckim. Reszta, czyli 50 tysicy prze-
n e g o do duchowoci. Filozofia judai- trwaa a!bo w ukryciu, aibo w obozach
z m u pojmuje t kwesti zgoa inaczej. koncentracyjnych. Po wojnie przewa-
W judaizmie dusza i ciao s ze sob ajca wikszo ocalaych ydw zde-
p o c z o n e . D u c h a w zasadzie kon- cydowaa si opuci Polsk. Istniao ca-
cepcje. idee. pomysy, rwnie powin- e mnstwo powodw. Pierwszym i w
ny znale swoje poczenie ze wia- zasadzie chyba najwaniejszym by fakt,
tem materii. Std, skoro ju istnieje e Polska bya miejscem gdzie zgin-
idea, nie wystarczy j posiada by y rodziny wielu ydw. Oczywicie nie
myle, nie wystarczy w ni wierzy, chodzio o to. kto zabi tych ludzi. Fak-
trzeba j rwnie wprowadzi w ycie, tem pozostao jednak to, c o zdarzyo
idea pozostajca w sferze teorii ma si na tej ziemi. Drugim p o w o d e m byo
bardzo ograniczon warto. Tak wic to. e wikszo ydw nie chciaa y
jeli wierzymy, e powinien by w na- pod rzdami komunistycznymi. Oczy-
s z y m kalendarzu dzie odpoczynku, to wicie cz ydw bya komunistami,
nikt nie powinien d e c y d o w a samo- ale nie znaczy to. e wszyscy ydzi
dzielnie o tym. jak ten dzie spdzi. byli nimi. J e s t e m przekonany, e w
Musi istnie oglny obowizujcy wzr. 1945 roku wikszo ocalaych ydw
Std te m a m y prawa, ktre wylicza- z holokaustu bya jednak przeciwna
komunizmowi. Nie z p o w o d u holokau- Scriptores Scholarum": Czy rytua
stu jako takiego, tylko z powodu tego chasydzki mg by odprawiany w sy-
c o Stalin wyczynia! w latach 30-tych. nagodze takiej jak ta? Czy mie/i oni
Trzecim p o w o d e m by fakt, e istniaa jakby swoje miejsca osobne?
cz populacji polskiej, ktra bya nie- Rabin Michael Shudrich: To bardzo
chtna y d o m , i ktra nie chciaa ich ciekawe pytanie. Najprostsz odpo-
powrotu do miejsc zamieszkania sprzed wiedzi jest to ilu ydw yje w da-
wojny. R n e rda szacuj, e tu nym miecie. Jeli w miecie jest np.
po zakoczeniu II wojny wiatowej z trzydziestu ydw, to jasn spraw
rk Polakw zgino 1200 ydw. W y - jest. e caa ta trzydziestka chodzi do
obramy sobie tak sytuacj. Jeste- jednej synagogi. Istnieje jeszcze dru-
cie ydami i wracacie do swojego mia- gi p o w d . Rnica w rytuale liturgii
steczka po wojnie, ktre liczy okoo pomidzy liturgi chasydzk, a liturgi
200 tysicy mieszkacw. Ale 150 ty- y d w niemieckich nie jest na tyle
sicy z nich nie chce waszego powro- dua. aby uniemoliwia wsplne mo-
tu. Chc w a s po prostu zabi. Praw- dy. Inaczej sprawa ma si np. pomi-
dopodobnie zdecydowalibycie si na dzy rytuaem europejskim, a rytuaem
wyjazd. Tak wic wikszo ocalaych ydw chociaby z J e m e n u . Ale na-
opucia Polsk tuz po wojnie. Gene- wet porwnujc ze zwyczajami jeme-
ralnie sprowadzao si to rwnie do skimi rnica siga 3 - 4 % oglnej ilo-
stwierdzenia, e trudno byo prowa- ci modlitw. Tak wic kady yd m o e
dzi ycie w Polsce. Teraz zaczynam si modli w kadej synagodze, jak
odpowiada na pytanie. Wikszo y- sobie tylko wybierze. Nie jest to pro-
d w ktra zacza prowadzi religijne blemem. Istnieje znacznie waniejsza
ycie opucia Polsk. ydw ktrzy i gbsza granica podziau, nie pomi-
pozostali w Polsce mona si byo dzy ydami sefardyjskimi a aszkena-
doliczy na palcach o b u rk Bya to zyjskimi a natomiast pomidzy ydami
zaledwie garstka. Bya rwnie druga ortodoksyjnymi i liberalnymi. No i oczy-
strona medalu. Byli ydzi, ktrzy po- wicie tuaj wystpuj do powane,
stanowili zerwa z j u d a i z m e m i pozo- rnice ktre czasami mog uniemo-
sta w Polsce. W zwizku z tym nig- liwi wsplne mody, zwaszcza kiedy
dy nie powiedzieli swoim dzieciom ani chcemy sobie wyobrazi ortodoksa
swoim w n u k o m o swoim rodowodzie. modlcego si w liberalnej synagodze.
Z tego p o w o d u wiele dzieci z takich Scriptores S c h o l a r u m " : Jaka jest
rodzin w cigu ostatnich 4 0 - 5 0 lat by- rnica pomidzy rytuaem ubnym w
o bez adnej wiadomoci swoich ko- kociele katolickim a synagog?
rzeni. Sytuacja zacza si zmienia Rabin Michael Shudrich: Po pierw-
dopiero jakie kilka lat temu. po upadku sze nie wiem jak w y g l d a lub w ko-
komunizmu w Polsce. Tak wic m a m y ciele katolickim. Co prawda b y w a e m
obecnie tak sytuacj, e do synagogi na l u b a c h w kociele katolickim w
przychodzi o wiele wicej modych y- Ameryce, jednak nie czuj si na tyle
dw ni byo to dwa, czy trzy lata temu. kompetentny, eby o t y m mwi. eby
To jest oczywicie pocztek procesu. odby si lub potrzebne s cztery
Nie z n a m y jeszcze zakoczenia. osoby. Panna moda, pan mody - jest
to warunek, ktry musi by speniony Ostatni czci ceremonii lubnej
w kadej kulturze. Reszta ludzi to po jest rozbicie kieliszka, ktre symboli-
prostu wiadkowie. S oni potrzebni zuje zburzenie wityni przez Rzy-
do tego, zeby zobaczy jak mczy- mian a take destrukcj wiata, ktra
zna wkada piercie na rk kobiety. trwa przez cay czas. Jest to oczywi-
Co jest symbolicznym znakiem zawar- cie paradoks, e w momencie tak
cia m a e s t w a . S oczywicie inne szczliwym dla obojga ludzi trzeba
sposoby na zawarcie maestwa, ale pamita o tak s m u t n y m dla y d w
ten stosuje si dzi. Tak wic kiedy fakcie. Ale taka jest tradycja.
rabin woy obrczk n a palec kobie- Scrlptores S c h o l a r u m " : C z y zda-
ty i powiedzia sowa: Teraz oto bior rzaj si dzi konwersje na judaizm?
ci za on" i gdyby zostao to jesz- Rabin Michael Shudrch: Tak Aby
cze powiadczone przez wiadkw to sta si ydem trzeba przyj na sie-
maestwo jest zawarte. Ale oczywi- bie wszystkie 613 przykaza z a w a r l e
cie caa ceremonia lubna jest o wiele w Torze. Trzeba te umie si ich
bardziej skomplikowana ni to przed- uczy. Mczyni musz si podda
stawiem. Warto tutaj zauway co obrzezaniu. Z a r w n o m c z y n i jak
tak wanego, fundamentalnego dla ca- i kobiety - nie razem, kade z osobna
ego n a s z e g o ycia, jak maestwo - musz i do mykwy, w ktrej doko-
da si w zasadzie sprowadzi d o tak nuj czego w rodzaju rytualnej kpieli.
prostych regu. Ceremonia lubu od- Scriptores Scholarum": Co to jest
bywa si pod hup", ktra jest po prostu Bar Miewa?
sztuk materiau, reprezentuje symbo-
liczny d o m . w ktrym bd yli past- Rabin Micheal Shudrch: Bar Miewa"
w o modzi. Tuz przed ceremoni lubu jest takim s y m b o l i c z n y m p r z y j c i e m
przyszy m posiada ju spisany do- modego chopca w wiat mczyzn w
kument lubu w ktrym stwierdza, ze momencie kiedy tene koczy trzyna-
bdzie traktowa swoj zon popraw- cie lat. Odpowiednia ceremonia dla
nie. Ten dokument to ketuba". Trady- dziewczyn nazywa si Bat Miewa", i ma
cja dzisiaj w y m a g a przeprowadzenia ona miejsce gdy dziewczynka ma dwa-
lubu pod przewodnictwem rabina. Jest nacie lat. Bycie dorosym ydem lub
w zwyczaju, e rabin wygasza pod hu- ydwk oznacza przyjcie na siebie
p" krtkie kazanie, ktre powinno by odpowiedzialnoci wobec nauki zawar-
lekcj ycia dla modej pary. Jednym tej w Torze. Innymi sowy przed Bar
z interesujcych s z c z e g w jest to, Micw" czowiek nie jest odpowie-
G pjercie lubny zakada si wanie dzialny za s w o j e czyny i grzechy. Od-
na may palec, podczas ceremonii. Dla- powiedzialni s rodzice.
czego? Poniewa wedug bardzo starej Tak wic dziewczynka w w i e k u dwu-
tradycji przez ten palec przebiega ya nastu lat i jednego dnia, a chopiec w
biegnca wprost do serca. Jeli spoj- wieku trzynastu lat i jednego dnia staj
rzycie na bardzo znany obraz Remb- si doroli. No, a zaczo si to naj-
randta przedstawiajcy ydowsk par prawdopodobniej w ten sposb, e kie-
mod to zobaczycie, e ten piercie dy uznano, e tak specjalny dzie nie
znajduje si na t y m wanie palcu. moe przej niezauwaony. Tradycja
nakazuje chopcom wykonanie czego
rytualnego na terenie synagogi, ponie- Scriptores Scholarum": Co tak na-
wa oczywicie w wietle prawa nie prawd stao si z Ark Przymierza?
mogli tego robi przed ukoczeniem Rabin Michael Shudrich: My nie wie-
trzynastu lat i j e d n e g o dnia. A jeli rny, co si z ni stao. Nie wiemy gdzie
chodzi o powinnoci dziewczt to s si obecnie znajduje. Arka bya i po-
one rne w zalenoci od spoeczno- zostaje wci bardzo wana, ale to.
ci. O ile si nie myl robienie czego c o znajdowao si w niej. byo jeszcze
specjalnego w czasie Bar Micwy'* li- waniejsze, a wic Tora. a Tor wci
czy sob:e okoo tysica lat. Na to mamy mamy...
pisane dowody. Ale oczywicie opie-
rajc si na logice m o e m y wywnio- Opracowa: Pawe Furmanek. Krzy-
skowa, ze tradycj pisemn potwier- sztof Szczsnowicz
dzia tradycja nie zapisywana. (Tekst nie jest autoryzowany)

Pamitam naprzd szkol podstawcrw za Wadowicach, gdzie w klasie


co najmniej jedn czwart uczniw stanowili chopcy rjdowscy. Irzeba
by tutaj wspomnie o mojej koleeskiej przyjaani z jednym z nich, 10
znaczy z Jerzym Kugerem. Trwa ona od awy szkolnej do dnia dzi-
siejszego. Mam ywo przed oczyma obraz ydw podajcych w dzie
sobotni do synagogi, ktra znajdowaa sie na zapleczu naszego gimnazjum.
Obie grupy religijne, katolikw i ydw, czya - jak przypuszczam -
wiadomo, e modl si do tego samego Boga. Mimo rnicy jzyka,
modlimy w kociele i w synagodze zu znacznej mierze opieray si na
tych samych tekstach.
Jan Pawe //, Przekroczy prg nadziei
Dialog chrzecijarisko-ydowski

Stanisaw Krajewski

Problem dialogu chrzcijasko-ydowskiego

Przedstawiam uniwersalny problem dialogu chrzecijasko-ydowskiego. bez uwzgld-


niania polskiej specyfiki, a take bez kroniki wydarze. Mowa jest nic o wspyciu,
nie o kontaktach midzy ludami, ani nawet spoecznociami. ale o spotkaniach midzy
chrzecijanami jako chrzecijanami a ydami jako ydami.

1. T l o

Chrzecijastwo zaczo jako ydowska sekta w okresie, gdy na judaizm skadao si


wiele nurtw. Po kilku pokoleniach pr/eirwa tylko judaizm rabiniczny, a chrzecijastwo
stao si odrzucon przez ydw religi dla pogan. Od I V wieku chrzecijastwo stao
si religi panujc, a judaizm coraz bardziej stawa si religi rozproszonych i zagro-
onych spoecznoci ydowskich.
W owych czasach stosunki teologiczne miay charakter polemiczny, cho stosunki
osobiste byway najrniejsze. W literaturze ydowskiej lego okresu bardzo mao mwi
si o chrzecijastwie. Umieszcza si je pord herezji. W literaturze chrzecijaskiej
bardzo wicie mwi si o ydach i Izraelu, poniewa ustanowienie nowej religii wyma-
gao oderwania si do judaizmu. Celem byo stanicie nas wasnych nogach, a zatem
mwienie o ydach byo z zasady polemiczne: chodzio o pokazanie, e chrzecijanie
przejli rol ydw, a Koci jest nowym Izraelem.
W redniowieczu powstao sporo literatury polemicznej. We wczesnym redniowie-
czu chrzecijanie chcieli umocni wiar i przezwyciy tendencje do judaizowania.
ydowscy autorzy chcieli zniechci y d w do nawrcenia si na chrzecijastwo.
Uczynienie tego dawao lepsze moliwoci yciowe i dlatego mogo by atrakcyjne dla
mao zaangaowanych religijnie ydw. Tak wic obie strony podkrcay rnice mi.
dzy judaizmem a chrzecijastwem. Trudno tu mwi o dialogu.
W pniejszym redniowieczu dochodzio do wymuszonych debat teologicznych, w kt-
rych stron byy wadze kocielne lub zwizane z nimi wadze w ieckie. Nic byo w tym
partnerstwa, nic b y o wic miejsca na dialog.
Przez stulecia prawic nikt nie by zainteresowany podkrelaniem tego co czy. Cho
zdarzay si w y j t k i , obco teologiczna i podporzdkowanie y d w byy wsplnym
zaoeniem, oczywistym dla wszystkich.
Tak pozostao w zasadzie a do naszego stulecia. Interpretacje stosowane podczas
wsplnych przechadzek teologw staroytnych, argumenty wymylane w czasie rednio-
wiecznych debat chrzecijasko-ydowskich w biskupich i krlewskich paacach, cyta-
ty biblijne przytaczane dla wykazania swojej racji i wyszoci - wszystkie byy potem
powielane tysice razy. Zreszt i dzisiaj nic nowego nic wymyl ani ewangelizujcy
ydw chrzecijanie, ani ydzi odpierajcy ich wprost lub w tekstach pisanych na uy-
tek wspwyznawcw.

2. P r o b l e m

Czy moliwy jest inny stosunek midzy chrzecijanami a ydami ni polemika,


wszystko jedno dobrowolna czy wymuszona? Oczywicie stosunki osobiste mog by po-
prawne. dobre, a take bliskie i przyjazne. Jest to czste w obecnych czasach, gdy yjemy
w ramach spoeczestwa otwartego, ale bywao tak i dawniej, na przykad w .redniowiecznej
Prowansji. Problem nic polega na tym. czy ydzi i chrzecijanie mog wsppracowa
w dziedzinach pozareligijnych, ktre obecnie stanowi wikszo ycia spoecznego.
Oczywicie, e mog. Nauka, sztuka, nawet polityka, s obecnie w duej mierze religij-
nie neutralne i tworzy wsplnot kulturow, ktra czy chrzecijan i ydw. Nic ma te
wtpliwoci, e moliwe s bliskie stosunki i przyja midzy chrzecijanami a ydami
jako ludmi. Pytanie, czy wsppraca i blisko jest moliwa midzy nimi jako wanie
chrzecijanami i ydami.
Jest faktem, c taka blisko pojawia si w ostatnich dziesicioleciach midzy inny-
m i przy okazji dialogu chrzecijasko-ydowskiego. Wiele osb ma jednak wtpliwo-
ci. Czy ten dialog jest rzetelny? Syszaem nieraz.; wspdziaanie - tak, w kadej sferze,
z. wyjtkiem jednej - religii! Przecie sprzecznoci midz.y tezami teologicznymi obu stron
nie zaniky. W tej dziedzinie nic nie zmienio si z nadejciem nowoczesnoci. O czyni
tu dialogowa? Czy nie chodzi o manipulacj drug stron" A moe o naiwn dobr
wol bez dostatecznej znajomoci rzeczy? Czy naprawd moliwy jcvt dialog, gdy ka-
da strona uwaa, e posiada ca prawd? Czy moe spotykaj si ludzie sabej wiary,
ktrzy d do jakiego wygodnego wsplnego mianownika?
Naley bardzo powanie traktowa wszystkie te zastrzeenia. M i m o to uwaam jed-
nak. e na wszystkie powysze pytania odpowied jest negatywna.

3. Asymetria

Do oczywisty jest brak symetrii we wzajemnych stosunkach chrzecijan i ydw.


Po pierwsze, jeli idzie o liczebno. Koci by potg wszdzie w obrbie cywiliza-
c j i zach(x!niej. a i teraz kocioy s wielk si. Co wazniejsze. chrzecijaskie pojcia
le u podstaw naszej cywilizacji. ydzi byli i s mniejszoci, zwykle ma. czasem
bywali jedyn mniejszoci religijn, niejako mniejszoci par exceltcc. Dopiero ostat-
nie) pojawi si nowy element: pastwo Izraela, w ktrym ydzi dominuj.
Po drugie, chrzecijastwo jest zasadniczo wsplnot wiaty, natomiast ydem si jest
z racji urodzenia. Co prawda dzieci chrzecijan przejmuj zazwyczaj religi rodzicw.
a z drugiej strony na judaizm te mona si nawrci i wej do wsplnoty Izraela, ale
rozrnienie ..wiara a urodzenie" ma skutki dotyczce kwestii kto z k i m miaby prowadzi
dialog? Stron chrzecijask reprezentuj czsto teologowie, ksia i pastorzy, a wic
profesjonalici i r I spraw wiary. W wypadku katolikw ksia maj te czsto pewien
mandat od swojej hierarchii. y d w reprezentuj za zwykle dziaacze ydowskich orga-
nizacji. Czasem s to rabini, ale rabin i tak nie jest odpowiednikiem ksidza. Czasem s
to osoby kompetentne, ale czasem mog to wrcz by biurokraci bez szczeglnych kwa-
l i l i k a c j i . Jakkolwiek brak kompetencji jest niedobry, brak symetrii jest nieunikniony.
Powody s nic tyle polityczne co zasadnicze. Z ydowskiego religijnego punktu widze-
nia wszyscy y d z i s na rwni partnerami w pizymieizu z Bogiem. Wiara jest w dialo-
gu chrzccijasko-ydowskim rzecz wan, ale y d o m , ktrzy maj kopoty z wiar
me mona odmwi prawa udziau.
Po trzecie, nic ma symetrii w widzeniu wanoci teologicznej drugiej strony. Dla
chrzecijan ydzi s zasadniczym punktem odniesienia, czci chrzecijaskiego su mx kre-
lenia. Z punktu widzenia ydw chrzecijastwo mogoby nie istnie. O ile chrzeci-
jastwo definiowao si w pewnym sensie w przeciwstawieniu do judaizmu, o lyle judaizm
nigdy si nie okrela j u k o a n ty c h rzecij u s t w o. Mona docenia wano chrzecijastwa,
a take uznawa, e chrzecijastwo wpyno na rozwj religii ydowskiej. Pozostaje
mimo 10 brak fundamentalnej potrzeby odnoszenia si do chrzecijastwa. W tym samym
sensie dla chrzecijastwa mgby nie istnie islam, a dla katolicyzmu - protestantyzm.

4. D y s p r o p o r c j a m o t y w w

W kontaktach chrzecijan z ydami - tzn. z ydami jako ydami, a nie po prostu z lud-
mi, z ktrymi maj wsplne sprawy, a ci okazuj si by ydami - najczciej pojawiaj
si oczekiwania teologiczne. Nawet, gdy celem nie jest ju ch okazania wyszoci
wasnej wiary co przez wieki byo zasadniczym motywem debat - dalej chrzecijanie
oczekuj czego na paszczynie religijnej. ydzi natomiast rwnie wtedy, gdy spo-
tykaj si z chrzecijanami jako chrzecijanami - znacznie czciej chc podejmowa
kwestie historyczne i spoeczne. Chrzecijanie oczekuj wyjanienia wasnych korzeni
religijnych, ydzi - ujawnienia roli Kocioa w propagowaniu antysemityzmu. Chrze-
cijanie oczekuj wsplnego celebrowania wiary. ydzi raczej polepszenia swojej doli
w spoeczestwach chrzecijaskich. Rwnie wtedy, gdy nie d/ do nawracania, chrze-
cijanie pragn zrozumie tajemnic ur/uecnia Jezusa przez ydw. ydzi usiuj uzyska
wyjanienie swoich dowiadcze ycia w wiecie zdominowanym przez chrzecijastwo.

Powysze przeciwstawienia nie zawsze s tak ostre. Stanowi jednak tlo obecnego
dialogu. Nawet ci chrzecijanie, ktrzy nie chc pamita przeszoci, muszej przyzna,
ze nad obecnymi kontaktami wci dominuje historia, bolesna czsto historia relacji
chrzecijasko-ydowskich

5. Koci wobec y d w

Przez stulecia Koci chcia nawrci ydw. Zarazem oskara ich o zatwardzia-
o; i trwanie przy Bogobjstwie, o ktre winiono wszystkich ..zatwardziaych" ydw.
Decydowa mia stosunek d o Jezusa, co dla ydw zawsze brzmiao niezrozumiae, bo
osoba Jezusa z punktu widzenia judaizmu jest czym zdecydowanie drugorzdnym.
Porwna to mona z ocz.ywi.stym faktem, c prorok Mahomet, posta najzupeniej za-
sadnicza dla muzumanw, jest nieistotny dla chrzecijan i ydw.
Praktyczny stosunek rzdzcych chrzecijan do ydw wynika z tradycyjnego nau-
czania Kocioa sformuowanego m.in. przez w. Augustyna. Wedle niego ydzi zasu-
guj na mier, bo odrzucili Jezusa. Maj jednak jak Kain wdrowa po wiecie jako
..wiadek swego grzechu i naszej prawdy", t / n . prawdy chrzecijastwa. Std wywodzi
si zapewne obraz yda wiecznego tuacza. y d z i byli wic potrzebni, byli y w y m i
.wiadkami autentycznoci wydarze biblijnych, a zarazem im gorzej si im wiodo tym
bardziej widoczny mia by ich bd. Przeladowania y d w miay wic podbudow
teologiczn. Nie miay jednak prowadzi do wyeliminowania ydw, a jedynie do sta-
ego przypominania wszystkim, gdzie jest ich miejsce. ydzi podlegali ochronie przed
zbytnimi przeladowaniami. Nie oznaczao to jednak nigdy jakiegokolwiek uznania teo-
logicznego, tzn. dopuszczenia myli o prawomocnoci ydowskiej religii.
Koci wycznie w sobie upatrywa dziedzica Boych obietnic. ydzi odrzucajc
Jezusa zostali odrzuceni przez Doga. Wicej - zostali przez Boga przeklci.

6. / m i a n a teologicznego obrazu y d w

/.mianu chrzecijaskiego obrazu ydw nastpia po drugiej wojnie wiatowej. Wy-


daje si, c gwnym bod/eem bya wanie wojna, a raczej wojenna Zagada ydw.
Wywoaa ona wstrzs u przewodnikw Kociow i u rzesz wiernych na Zachodzie
Furopy i w Ameryce. Trzeba doda, c w Polsce czy nas wschd od Polski ten szok nie
mia miejsca. Krajobraz si zmieni, bo ydzi zniknli wanie tu, ale refleksja nad t y m
nie przysza prdko. Ch*> niektre rodowiska katolickie podjy zadanie przewarto-
ciowania stosunku do ydw, wikszo oraz hierarchia zaja si raczej ustalaniem
stosunku do komunizmu, w tym do ydokomuny". Gdy teologowie protestanccy i ka-
toliccy rozpoczli proces przemylenia stosunku do ydw, nie byo w t y m oficjalnego
znaczcego wkadu polskiego. Dokumenty przedstawicieli kociow protestanckich a po-
tem owiadczenia episkopatw USA. Austrii. Holandii. Francji i innych krajw zachodnich
nie miay odpowiednika w Polsce a do czasw Jana Pawa II. Kocioy prawosawne
niewiele uczyniy a. do dzi.

Przeom zosta wyraony przez II Sobr Watykaski. Rozpoczo to proces, ktry


wci nabiera rozpdu. Po 30 latach atmosfera jest zupenie inna ni przed wojn. Anty-
semityzmem nie wypada si ju szczyci. Nawet ludzie, ktrzy postrzegaj wiat w czysto
antysemickich kategoriach uwaaj, c powinni przeczy, c s antysemitami. (Dobrym
przykadem jest ks. Jankowski z Gdaska).
Antysemityzm ma oczywicie rne rda. Recz w tym. c teologiczne rda anty-
semityzmu zostay podwaone lub cakowicie usunite. Oglny sens zmian mona stre-
ci tak: ydzi s nadal mili Bogu.
ydzi nie s juz uznawani za winnych Bogobjsiwa. Wbrew dawniejszemu pogldo-
w i . e krew Jezusa spada na wszystkie pokolenia ydw, a do koca wiata (Oryge-
nes). win za ukrzyowanie widzi si w niektrych ydach wczesnych, a take, zgo-
dnie z dawn tradycj i sformuowaniem Soboiu Trydenckiego - we wszystkich grze-
sznikach. te chrzecijanach.
Po dtugie. ydzi nie s widziani jako pr/eklci. cigani Boym gniewem. Antysemi-
tyzm jest potpiony i wrcz nazwany grzechem
Po trzecie, uznaje si, e judaizm jest yw wiar, a nie przeytkiem, w y n i k i e m nie-
potrzebnego uporu. Wierno ydw jest g<dna szacunku, bo ydzi pozostaj narodem
wybranym. Wybrani na zawsze, bo wieczne i nicod woane jest przymierze z Bogiem.
Odchodzi si <! teologii opisujcej zastpienie ydw przez Koci Widzenie Kocio-
a jako ludu Boego nie niweluje ydowskiego przymierza.
Dla katolikw najbardziej znaczcym dokumentem jest deklaracja soborowa Nosira
A eta te. pkt 4. Zawiera ona gwne tezy nowej teologii. Cho nie jest szeroko znana
wrd zwykych katolikw, jej wpyw jest widoczny wszdzie, rwnie w Polsce. Bya
naprawd przeomem. Nowa teologia jest zaprzeczeniem starej.
Powrt do ydowskich rde oznacza te odkrycie, ze Jezus by ydem, podobnie
jak prawie wszystkie postaci Ewangelii. Daleko jeszcze do penego ujawnienia si kon-
sekwencji teologicznych takiej postawy. To budzi zainteresowanie judaizmem w duchu
szacunku, a nic polemiki. Wedug sw Jana Pawia H: ..Spotykajc Jezusa, spotyka si
judaizm." Oraz. e - jak powiedzia w rzymskiej synagodze w I9K6 ydzi to starsi
bracia1* w wierze.

7. ydzi wobec chrzecijastwa

ydzi nigdy nie mieli szczeglnej poir/eby mwienia o chrzecijanach (Jdy okazao
si. e Koci z sekty mesjanistyczncj stal si zasadniczo instytucj pozaydowsk.
ydzi zaczli na patrze tak jak na inne religie pogaskie. Nie dziwiy elementy ocenia-
ne jako bawochwalcze (Jezus jako Rg) i polileistyczne (Trjca). ydzi, ktrzy przy-
czali si do Kocioa byli uznawani /a heretykw. Jednak chrzecijanie nieydowskiego
pochodzenia nie byli heretykami. Bawochwalstwo byo grzechem tylko dla y d w .
ydom byo atwiej o lolcrancyjiio. bo chocia tradycja ydowska nie mniej ni chrze-
cijaska przypisuje sobie posiadanie peni objawienia, to jednak nie wymaga od wszyst-
kich nawrcenia. Upraszczajc mona powiedzie, e judaizm wymaga wicie od ydw,
a od innych tylko tego, by byli porzdnymi ludmi.
W dawnych czasach ydzi nie myleli pochlebnie o chrzecijastwie i wymiewali
jego dogmaty (np. poczcie z dziewicy, zmartwychwstanie). To mc ulego zasadniczej
zmianie, cho coraz wicej jest ydw, ktrzy dobrze znaj chrzecijastwo i traktuj
je z szacunkiem. Brak uznania nigdy nie oznacza jednak, e ydzi musieli widzie
chrzecijan jako skazanych na potpienie wieczne.
luz w redniowieczu, w okresie, gdy chrzecijaska teologia trzymaa si zasady, ze
poza Kocioem nie ma zbawienia, wybitne ydowskie autorytety doceniay chrzeci-
jastwo j a k o krok poza pogastwo, podstaw do uzyskania ycia wiecznego. Niektrzy
rabini szli dalej. Rabhenu Tam w X I I w. naucza, ze chrzecijanie i ydzi czcz tego
samego Boga. kady na waciwy sobie sposb. Rozstrzygn wic. wbrew Majmonide-
sowi. c chrzecijanie nic s bawochwalcami. Sam Majmonides. ktry czystszy mono-
teizm widzia w islamie, ceni jednak szczeglnie wanie chrzecijastwo: pozwala na
studiowanie l o r y razem z chrzecijanami, ale nie z muzumanami. Jeszcze dalej po-
szed Menachem Ilamciri. ktry yl na przeomie X I I I i X I V w. w Prowansji. Nic jest
zapewne przypadkiem, c rozwin on swoje nauki w otoczeniu, w ktrym panoway
dobre stosunki pomidzy rnymi grupami spoecznymi. Wedug niego i chrzecijanie,
i muzumanie to ..narody p<xileglc zasadom religii", tzri. prawdziwej religii. I jedni, i dru-
dzy zaliczaj si do moomcistw, ktrzy mog nalee do sprawiedliwych jx>rd narodw.
Jeszcze bardziej inki u y w i styczne podejcie proponowali niektrzy rabini w pniej-
szych stuleciach
Istnieje wic argumentacja nakazujca jxxlcjcie z szacunkiem do drugiej strony nawet
w pismach z. krgu tradycyjnej ortodoksji ydowskiej z dawnych stuleci". Nic da si tego
powiedzie o dawnych autorach chrzecijaskich. Jednak obecnie, gdy dialog z ydami
zyskuje coraz powaniejszych rzecznikw po stronie chrzecijaskiej, tradycyjni ydzi
nie s skonni do dialogu z. Kocioem. Nic s do tego skonni rwnie bardzo liczni
ydzi nietradycyjni. Dlaczego?

8. Powody rezerwy y d w wobec dialogu

Bardzo tradycyjni ydzi, na przykad chasydzi, uwaaj czsto, e w sferze teologii


nic si nie zmienio od czasw redniowiecza. Pomijajc wspomniane j u wyej opinie
takie jak Rabbenu Tama, uwaaj e chrzecijastwo zawiera elementy bawochwalcze
a kult witych obrazw przeczy przykazaniu o nieoddawaniu czci podobiznom. Dlate-
go kontakty wchodzce w sfer religii s dla nich niedopuszczalne.
ydowscy rzecznicy dialogu nie neguj przytoczonych zarzutw. Proponuj zamiast
tego ich pominicie. Jeli chrzecijanie wierz w prawdziwego Boga, t/n. Boga Izraela,
praktykujc to w sobie waciwy sposb, to naley si z tego cieszy nawet, jeeli czy-
ni przy okazji co. co dla y d w jest nie do przyjcia. Tezy sprzeczne z. teologi
ydowsk potraktowa mona j a k o niezrozumiale dla ydw prywatne przekonania
chrzecijan, o ktrych si nie dyskutuje, lak mona rozumie postulat lidera nowoczc
sncj ortodoksji r. Dowa Solowiejczyka. ktry jednak zakazywa wszelkich kontaktw
teologicznych. Dla mnie ozneza to tylko tyle. c naley powstrzymywa si ix! dyskusji
na temat osoby Jezusa, tzn. jego metafizycznego statusu.
Jednym z. najpowszechniejszych powodw niechci ydw do dialogu jest uraz z po-
wodu antysemityzmu. Jest faktem, e chrzecijastwo stworzyo yzn gleb dla anty-
semityzmu. Przez w i e k i nauczano pogardy wobcc ydw. ydzi byli utosamieni ze
zdrajc Judaszem, natomiast inni apostoowie jako nie byli ydami - tak wanie przedsta-
wiani s nieraz w dekoracjach kocielnych. Podobnie byo w przedstawieniach pasyj-
nych; jest nadal * niektrych nam wspczesnych. ydzi siaj si nie tylko zoczycami,
ale wrcz wcielonym diabem.
Przez stulecia zarzucano ydom mordowanie dzieci na mac. To nie tylko niepraw-
da, ale i z perspektywy judaizmu zupena bzdura. M i m o to wierzono w to powszechnie.
Oskarenie o mord rytualny te siga czasw pogaskich, ale jego uporczywo wynika
chyba z funkcjonowania wyobrani uksztatowanej pr/cz sceny ewangeliczne: zabijanie
dzieci miaoby by zastpczym powtarzaniem mordu, ktry nic uda si Herodowi, i to
akurat na Wielkanoc, kiedy Jezus zgin, i to wanie przez spadkobiercw tych. ktrzy
mieli krzycze; krew jego na nas i na dzieci nasze".
Nie da si wic unikn pytania o antysemityzm chrzecijaski. Nieraz, si mwi, e
antysemityzm jest z istoty swej niechrzecijaski. M i o to sysze. Wiem, e wyraa to
dobr wol. Wiem. e stoj za tym pogldem powane racje. Trudno jest jednak przezwy-
cizy fakt (zauwaony przez. Rmila Fackenheima), e wrd antysemitw s chrzecija-
scy wici. To dlatego nie jest pewne, e antysemityzm chrzecijan nic by antysemityzmem
chrzecijaskim.
Niezalenie od dokonujcych si niezmiernie pozytywnych przemian jest faktem, e
historyczny bilans antysemity/mu chrzecijan jest jednoznaczny. Obecni ydzi s potom-
kami ollar. chrzecijanie - potomkami przeladowcw. Nic zaczyna si dialogu z rw-
nych pozycji.
ydowski zwolennik dialogu odpowiedzie moe, e wie jak powane i szcz.crc s
chrzecijaskie wysiki, aby przezwyciy tradycj pogardy wobec ydw. Dla wielu
modych ludzi, rwnie w Polsce, szacunek dla ydw i judaizmu jest czym oczywis-
tym. Jest to kolosalna zmiana, ktrej mog nie dostrzega ydzi odizolowani od prze-
mian wiadomoci chrzecijan - jak na przykad w Izraelu - albo ydzi zbyt obolali, eby
to przyj. Zastrzeenia wynike z ura/u z powodu iriurnfalizinu chrzecijan i krzywd
ydw nie mog decydowa. Za atwo przeksztacaj si bowiem w to, co r. I.eon Kle-
nicki okrela jako triumfalizm blu"
Najpowszechniejsze zastrzezenie ydw wobec dialogu to podejrzenie, e prawdzi-
w y m ukrytym celem chrzecijan jest nawrcenie ydw. Nadal spotyka si odamy pro-
testanckie. ktre aktywnie nawracaj ydw. Dla czci z nich jest to wrcz naczelny
motyw dziaania. Niektre ukrywaj si pod mask ..ydw mesjaskich".
Uniknicie choby cienia zagroenia prozelityzmem jest rzecz najzupeniej podsta-
wow dla praktycznie wszystkich ydw poczuwajcych si do ydostwa, tak religijne
go jak i ktrej ze wieckich wersji ydowskiej tosamoci.
ydowski zwolennik dialogu nie jest jednak zraony. Trudno mu wyrokowa jakie
bd cele Kociow w przyszoci. Wie jednak z dowiadczenia, e chrzecijanie,
ktrzy chc dialogu, cakowicie porzucili myl o nawracaniu ydw, a nawet s prze-
konani. e i dawniej byo to niesuszne. Ja nic mam wtpliwoci, e moi chrzecijascy
przyjaciele s szczerzy.

9. Cele dialogu

Chrzecijastwo nie jest moe potrzebne nam. ydom, ale jest przecie rozgasza-
niem po krace wiata poj zawartych w ydowskim Pimie: prawd o Stwrcy, o Jego
Przymierzu z Izraelem, o Jego trosce o ludzi, o Jego wymaganiu posuszestwa przyka-
zaniom, o Jego obietnicy odkupienia, ktre obj ma cay wiat, gdy ,.Pan bdzie jeden
i Imi Jego jedno." Dlatego z perspektywy teologii ydowskiej chrzecijastwo moe
by widziane jako potrzebne wiatu. Jako misja nie wobec ydw, ale wobec wiata.
Co jest celem dialogu? Nie chodzi o uzgodnienie wszystkich tez. szczeglnie tych.
ktre dotycz statusu Jezusa. Na pewno nic chodzi o stworzenie nowej religii.
Celem oglnym jest stworzenie przez chrzecijan teologii judaizmu, a przez ydw
teologicznej wizji chrzecijastwa tak. aby byo to zgodne z wasn tradycj a zarazem,
by druga strona nie widziaa swojego obrazu jako paskiej karykatury.
Dla tych. ktrzy uczestnicz w dialogu chrzecijasko-ydowskim jasne jest te. e
prowadzi on do tego. by ydzi stali sie lepszymi ydami, a chrzecijanie lepszymi
chrzecijanami.

Przymierze Nowe odnajduje w Starym swoje korzenie. O ile za Stare


moe odnale w Nowym swoje spenienie, to jest oczyivicie sprawa
Ducha witego. My, ludzie, staramy si temu tylko nie przeszkadza.

Ten niezwyky nard w dalszym cigu wsi w sobie znamiona owego


Boego wybrania. Kiedy powiedziaem o tym zv rozmowie z pewnym
politykiem izraelskim, ktry chtnic si ze mn zgodzi. Doda tylko:
Gdyby to mogo mniej kosztowa"... Istotnie, Izrael zapaci wysok
cen za swoje wybranieMoe sta si przez to bardziej podobny do
Syna Czowieczego, ktry wedug ciaa by rwnie synem Izraela,
a dwutysiczna rocznica Jego przyjcia na wiat bdzie take witem
dla ydw.
Jan Pawe II, Przekroczy prg nadziei
Jestem ydem od J e z u s a "

- rozmowa z ksidzem
dr. R o m u a l d e m J a k u b e m W e k s l e r - W a s z k i n e l e m .

Kv. <lr Romuald Jukub W c I u l c r - W u i l t J w l - ur w 194.1 r. w rodzinie ydowskiej, ocalony przed Holo-
caustem. wychowany w polskiej rodziriC katoCidckj. ordownik dialogu midzy Polotom: J ydami ot ar
chr<cijari.iwa 7 judaizmem; pracownik naukowy Katedry Metafizyki KUL. autor Genezy iHizjtynnej mela-
fizyk/ BergsoKa (Lublin 19S6) ocaz aitykduw w cisopu:nKh fi Piwnych i poufilazoftcznycl), znawca
filo/otii aryfttttclr&owftko-icholatiyc/jicj, lilo/ofii francuskiej (II Berg>on> ora/ filozofii ydowskiej. wyka-
dowca antropologii filozoficznej.

Jacek Wojtyslak: Zacznijmy od pro- wreszcie nauczanie Prorokw, to wszys-


blemu genezy chrzecijastwa. Mwi tko, zgodnie z optyk chrzecijask,
si, e schizmy byy niejako skanda- znalazo swoje wypenienie w . J e z u s i e
lami" wewntrz chrzecijastwa. Czy z Nazaretu, ktry wyranie mwi, i nie
chrzecijastwo wic nie jest skanda- przyszed znie Prawa, ani Prorokw;
lem wewntrz judaizmu? Jaki jest sto- przyszed v/ypeini. Ot takie wypenie-
sunek do siebie tych dwch wielkich nie, ktrego niejako zwieczeniem stao
monoteizmw w czasach pocztkw si ukrzyowanie, zgorszyo Synago-
chrzecijastwa? g; i poniekd nie mogo nie zgorszy.
Ks. R. J. Weksler-Waszkinel: Wola- Jan Pawe II w Przekroczy prg na-
bym przyy/oa wprzdy termin zgor- dziei piknie o tym pisze, i Bg w Jezu-
szenie". w. Pawe, w jednym ze swo- sie Chrystusie tak bardzo zbliy si
ich listw pisze, i J e z u s Chrystus jest d o czowieka, e czowiek tej bliskoci
zgorszeniem dla ydw, a gupstwem ju nie wytrzyma, zacz protestowa.
d!a pogan"; dodajmy - zwaszcza Chrys- To byo wanie zgorszenie Synagogi:
tus ukrzyowany! Bg ukrzyowany, sponiewierany, umie-
rajcy; tego Synagoga przyj nie mo-
Przymierze Boga z A b r a h a m e m i jego
ga; Bg nie ma adnego syna; O n jest
p o t o m s t w e m , a p o t e m dzieje o w e g o
jeden i jedyny, najwitszy, najdosko-
potomstwa. Ludu Wybranego, prowa-
nalszy.
dzonego przez Patriarchw, Mojesza.
O Bogu jedynym, nawitszym i naj- masza z Akwinu. W modlitwie, ktrej
doskonalszym, nauczali rwnie ucznio- uczy si dziecko przystpujce do
wie Jezusa, ale oni - za spraw Du- Pierwszej Komunii w., a uczy si jej
cha w i t e g o - uwierzyli w Jezusa. nie tylko na t jedn okoliczno, m-
Po Jego Zmartwychwstaniu i po Ze- wimy: Boe. cho Ci nie pojmuj, jed-
saniu Ducha w i t e g o nauczali w sy- nak nad wszystko miuj".
nagogach, e J e z u s jest Mesjaszem, Rozdarcia, schizmy, herezje rodz zgor-
S y n e m B o y m , Odkupicielem. Pow- szenia i staj si skandalem, gdy czo-
sta konflikt, tozdarcie. Rozdarcie sta- wiek mwi: ja m a m prawd, ty jej me
wao si skandalem, g d y rozpoczo masz". Rozpoczyna si nienawi, woj-
si przeladowanie uczniw Jezusa ze ny. w z a j e m n e mordowanie i to wszys-
strony Synagogi - ukamienowanie w. tko pono w imi Boga. W rzeczywi-
Szczepana, potem laki s a m los spo- stoci postawa wzajemnej nienawici,
tka w. Jakuba Apostoa, pierwszego czy jeszcze gorzej - wzajemnego mor-
biskupa Jerozolimy. dowania. z Bogiem Abrahama, Izaa-
Nie sposb nie n a p o m k n przynaj- ka, Jakuba - z J e z u s e m Chrystusem,
mniej. o d w c h wojnach ydowskich. jednorodzonym S y n e m Boga - nie m a
Postawa jak zajli w czasie tych wo- nic wsplnego. S to z a w s z e skutki
jen ci. ktrych w Antiochii po raz pierw- ludzkiej zarozumiaoci, braku pokory
szy nazwano chrzecijanami - a wic wobec Prawdy.
wyznawcy Jezusa Chrystusa - juz bar-
J.W.: Czy w stwierdzeniu, e ydzi
dzo wyranie oddalaa od siebie Sy-
nie mogli rozpozna Jezusa, nie ma
nagog i Koci. Kiedy z kolei chrze-
determinizmu?
cijastwo stao si - od czasw cesarza
Konstantyna - oficjaln religi cesars- Ks. R. J. Weksler-Waszkinel: W re-
twa, chrzecijanie odpacili z nawizk lacji czowieka z Bogiem - kadego czo-
wrogoci do judaizmu. Kres temu skan- wieka - nigdy nie m a adnego deter-
dalowi kadzie, m a m nadziej, nauka minizmu. Nie byo g o te w relacji
II Soboru Watykaskiego. Boga z jego Ludem. Abraham zosta
Jaki s t d wniosek? Jeeli czego nie wezwany, a b y wyszed z ziemi s w e g o
moesz zrozumie, jeeli co ci na- ojca i poszed tam, gdzie w s k a e mu
wet gorszy w tym, co drugi naucza, w Bg. Nie musia posucha. A jednak
c o wierzy, to trzeba z nim rozmawia, posucha i zawierzy Bogu. J a k u b mo-
spiera si, ale nie w o l n o ci podnosi cuje si z Bogiem, wychodzi z tego ze
na niego rki. Prorok Izajasz naucza, zwichnitym biodrem, otrzymuje imi
e drogi Boga nie s iudzkimi droga- Izrael, co znaczy - walczy z Bogiem.
mi, ani myli Boga - ludzkimi mylami. Nie byo zatem rwnie adnego de-
W o b e c Boga trzeba stan w poko- terminizmu w tym. e wikszo y-
rze. Nigdy pomidzy ludzkim rozumem dw nie uwierzya w Jezusa. Natomiast
a Bogiem nie bozio adekwacjt, zrwna- stwierdzenie, ze ydzi nie mogli roz-
nia. Bg pozostaje Tajemnic. Co dla pozna Jezusa jest absolutnie faszy-
zmysw niepojte niech dopeni wiara we, albowiem to przecie wanie ydzi
w nas" - to sowa jednego z najwi- Go rozpoznali. Inn kwesti jest, czy
kszych nauczycieli Kocioa, w. To- ci. ktrzy rozpoznali, uczynili to za po-
moc swoich wasnych si? W kadym
razie zarwno 12 Apostow, jak i in- na krzyu; kiedy z wysokoci krzyza
nych 72 uczniw, ktrych wybra Jezus wypowiedzia sowa: Boe mj, Boe
i wysa, aby nauczali, byli to wycznie mj. czemu mnie opuci? To rzeczy-
ydzi. W wieczerniku, podczas Ostat- wicie dla w y z n a w c w judaizmu byo.
niej Wieczerzy, nie byo nikogo oprcz i jest. bardzo trudne d o zaakceptowa-
ydw: dokadnie tak samo byo pod- nia. Mesjasz, ktry mia wybawi Izrae-
czas Zesania Ducha witego. ydem la. umierajcy na krzyu? Jak niewolnik?
by Aposto Narodw - w. Pawe! To Umierajcy Bg? Nie, to niemoliwe!
ydzi zanieli nauk Jezusa d o pogan. Ale, chocia przepdzano Apostow,
Wanie Piotr i Pawe nieli Ewangeli w s a d z a n o ich do wizie, to przecie
d o pogaskiego Rzymu. Koci sta- i wrd nauczycieli judaizmu byli i s
wa si powoli Ecclesia ex gentibus; ludzie otwarci na Tajemnic, ktr jest
pierwszy Koci - ten w Jerozolimie Bg. W Dziejach Apostolskich m a m y
- by wycznie Ecclesia ex circumci- opis zdarzenia, kiedy to uwiziono Apos-
sione. tow, i w w c z a s Gamaliel. faryzeusz,
uczony w Prawie, apelowa przed Sen-
Natomiast jesl prawd, ze ci wszyscy
hedrynem, a b y Ich wypuci; mwi:
ydzi, ktrzy uwierzyli w Jezusa, mu-
Jeeli b o w i e m od ludzi pochodzi ta
sieli w sobie samych przej gbok
myl czy sprawa, rozpadnie si. a je-
transformacj. Wiara w Jezusa stawia-
eli rzeczywicie od Boga pochodzi,
a ich poza judaizmem: chocia oni sami
nie potraficie ich zniszczy i m o e si
nie byli w peni tego wiadomi, przy-
c z a s e m okaza, ze walczycie z Bo-
najmniej na p o c z t k u . J e z u s swoim
giem". I Autor Dziejw Apostolskich do-
nauczaniem budzi sprzeciw: by i jest,
daje: Usuchali go n .
znakiem sprzeciwu". Posannictwem
Wspaniaa, pikna postawa. Uszano-
Izraela byo goszenie prawdy o jedy-
wa drugiego w jego odmiennoci, w
nym Bogu, stwrcy nieba i ziemi. Wia-
jego innej wierze, majc wiadomo,
ra i tradycja judaizmu nie moga wic
e Bg pozostaje Tajemnic.
przyj Jezusa-Mesjasza: Jednorodzo-
Bg szanuje ludzk wolno. Gdy po-
nego Syna Boego. Cay dramatyzm
niewieram drugiego czowieka, nie sza-
sytuacji przedstawi c h y b a najpeniej
nuj jego wolnoci, nie szanuj Boga.
w swojej Ewangelii w. Mateusz. Poj-
Wszelkie fundamentalizmy, postawy
many J e z u s staje przed najwyszym
integrystyczne s wielkim ziem. J e z u s
kapanem. Kajfaszem i ten stawia py-
ratuje i przemienia ycie niewiasty przy-
tanie: Poprzysigam Ci na Boga y-
apanej na grzechu. Nikogo nie zabija,
w e g o , p o w i e d z nam: Czy Ty jeste
umiera z mioci d o czowieka. By
Mesjasz, S y n Boy?" A kiedy Chry-
wiadkiem Jezusa, to najpierw i prze-
stus udzieli o d p o w i e d z i twierdzcej.
de wszystkim kocha drugiego czo-
Kajfasz na znak oburzenia rozdar swo-
wieka; nie tylko swoich przyjaci, rw-
je szaty i rzek: .Zbluni. Na c n a m
nie wrogw: Miujcie nieprzyjaci'/
jeszcze potrzeba wiadkw? Oto teraz
wasze. Dobrze czycie tym, ktrzy was
syszelicie blunierstwo". Wypowie-
nienawidz".
dziane przed Kajfaszem sowa Jezusa
wydaway si jeszcze wikszym blu-
nierstwem, kiedy sponiewierany kona J. W.: Gdyby sprbowa wzu si w
psychik takiego zwykego wyznawcy
judaizmu, jakim by Piotr - prosty ry- odej. Nie odszed. Najprawdopodob-
bak... Taki czowiek by rozdarty, cho niej dopiero wtedy zrozumia, e wy-
prbowa sobie wytumaczy w jaki znajc w Jezusie Mesjasza, wypowie-
sposb to, co widzi. Staje przed nim dzia co. czego do koca nie rozumia.
syn cieli i mwi, e jest Mesjaszem, Dopiero przeywajc gorycz tak ostre-
Synem Boym. Przecie to dla zwy- go upomnienia zda sobie chyba spra-
kego yda byo blunierstwo. w ze sw Jezusa skierowanych do
Ks. R. J. Weksler-Waszkinel: Psy- niego, gdy wyzna w Jezusie Mesja-
chiczny portret w. Piotra Apostoa jest sza. Syna Boego: ..Bogosawiony je-
v/ Ewangelii dosy wyranie zarysowa- ste, Szymonie, synu Jony. Albowiem
ny. Syszymy J e g o wyznania, ktrych nie objawiy ci tego ciao i krew, lecz
do koca - jak si okazuje - nie rozu- Ojciec mj, ktry jest w niebie". Kiedy
mie; skada przyrzeczenia, kire w te sowa sysza po raz pierwszy, pew-
konfrontacji z rzeczywistoci przera- nie by tak d u m n y i szczliwy zara-
staj Jego siy. zem, e nie wszystko dotaro do j e g o
wiadomoci. Niejednokrotnie zreszt
Prosz jednake zauway, ze Pan Je-
Piotrowi wyryway si s o w a , ktrych
zus nigdy nie powiedzia swoim ucz-
ciaru nie potrafi potem unie. Do-
niom. czy komukolwiek: musicie uwie-
wiadczy tego chyba najbardziej bole-
rzy. e j e s t o m Mesjaszem, S y n e m
nie, gdy ju po pojmaniu Jezusa, wy-
Boym! Takiej wypowiedzi nie zanoto-
par si Go na dziedzicu Arcykapana,
wali Ewangelici. J e z u s pyta swoich
chocia przedtem zapewnia: ..Choby
uczniw, co ludzie o Nim sdz; za-
si wszyscy Ciebie zaparli, ja si Cie-
pyta te wprost Apostow: A wy za
bie nie zapr". Ale, w moim osobistym
kogo Mnie uwaacie?" I wwczas to
odbiorze, najwicej powiedzia o sobie
Piotr wyrwa si: Ty jeste Mesjasz.
Piotr, gdy ju zmartwychwstay Chrys-
Syn Boga ywego." Czy Piotr rozumia
tus az trzykrotnie postawi mu pytanie,
w peni to. c o mwi? Prawie niczego
czy miuje G o bardziej ni inni. Odpo-
nie rozumia! Mesjasz, wedug Piotra
wiedzia wwczas: Panie ty wszystko
- tak myla kady yd - mia wyzwoli
wiesz, Ty wiesz, ze Ci kocham". C
Izraela, wypdzi rzymskiego okupanta,
kryo w sobie to - wszystko? Na pew-
przywrci wietno s w o j e m u ludo-
no zar autentycznej mioci, ale i al,
wi. I dlatego gdy J e z u s zacz mwi
i wstyd z p o w o d u wasnej miakoci.
o zbliajcym si cierpieniu, o swoim
Pokora wobec Prawdy! Sw. Piotr nie
w a s n y m ponieniu i mierci, tene
rozumie do koca, ale wyznaje. To. co
Piotr, mylc pewnie, ze to jaka po-
wyznaje, jest d a r e m , ask. Do tego
myka, bierze J e z u s na bok, i poczy-
nie doszed Piotr s w o i m rozumem, to
n a Mu robi wyrzuty: .Panie, niech Ci
ju byo dotknicie Boej Mioci.
Bg broni! Nie przyjdzie to nigdy na
Podobnie jest z kadym z nas. Uczci-
Ciebie." A Jezus? Bardzo m o c n e so-
w o wobec siebie s a m e g o w y m a g a ,
w a usysza w odpowiedzi Piotr: .Zejd
aby nasz wiar przepuci przez filtr
m i z oczu. szatanie! Jeste mi zawa-
rozumu. Tam gdzie nadal nie rozumie-
d, bo nie mylisz o tym, c o Boe. ale
my, moemy - nie musimy - powie-
o tym, c o ludzkie." Ostro strofowany
dzie: wierz. Jeeli chcemy i wyzna-
Piotr mg poczu si uraony. Mg
jemy wiar, bez Boej aski byoby to wiemy. Mojesz od Boga na grze Sy-
niemoliwe. naj i przekaza ydom, ktrych prowa-
Byli wic tacy ydzi, ktrzy przyjli dzi przez pustyni do Ziemi Obieca-
ask wiary, uwierzyli w Jezusa. Je- nej. Z tego Ludu. Ludu Przymierza, czy
mu powicili s w o j e ycie. Chocia jak kto woli - Pierwszego Przymierza
niejednokrotnie owa wiara bya twar- - pochodzi Jezus Chrystus. ycie
dym kamieniem, na ktrym trzeba byo i nauczanie Jezusa, a potem nauczanie
oprze swoj gow. Byli i tacy - i tych Apostow oraz Ich listy skadaj si
bya, i jest wikszo - ktrzy nie uwie- na ksig, ktr nazywamy Nowym Tes-
rzyli. Dlaczego? Nie otrzymali aski, tamentem, czy Drugim Testamentem.
wzgardzili ni? Tajniki ludzkich sumie Nowy bez Starego - Drugi bez Pierw-
pozostawmy Temu, Ktry Jest! Tylko szego - jest niezrozumiay. Faktem jest
O n - Pan ludzkich s u m i e - zna je rozdarcie pomidzy judaizmem i chrze-
najlepiej. cijastwem, ale nie ma przecie roz-
W pewnym m o m e n c i e historii chrze- darcia w Bogu, nie ma rozdarcia w ob-
cijastwo znalazo si poza Synago- jawionym Sowie Boga, a wic w Biblii.
g. Ale. kiedy Jezus gosi Kazanie na Nie ma, dla chrzecijanina, rozdarcia
Grze, nikt z zasuchanego tumu y- midzy Starym i Nowym - pomidzy
dw nie przerwa; nie krzycza, e to Pierwszym i Drugim Przemierzcm. w.
nie tak. Chonli J e g o sowa wypywa- Pawe pisa w licie d o Rzymian: Pa-
j c e z serca Biblii: . N i e sdcie, e mitaj. e nie ty podtrzymujesz korze,
przyszedem znie Prawo albo Pro- ale korze ciebie."
rokw. Nie przyszedem znie, ale wy- Niewtpliwie, ma p a n racj, jedn z
peni". Czy my. chrzecijanie, ktrzy przyczyn konfliktw jest brak wiedzy,
wanie w tre tego Kazania powin- a przede wszystkim, co podkrelaem
nimy by szczeglnie wsuchani, nie - brak pokory: zreszt, najczciej za-
m a m y w tym wanie punkcie niczego rozumiao ma swoje rdo w braku
sobie d o wyrzucenia? wiedzy. Omielam si twierdzi, e to
Sawomir urek: Odnosz wraenie, chrzecijanie, od czasw cesarza Kon-
e cay problem zwizany z dialogiem stantyna, poczuli si zbyt pewni w dzie-
chrzecijasko-zydowskim ley w tym, dzinie. ktra nie powinna bya ich zbyt-
e pojcie chrzecijan na tamat judaiz- nio interesowa. Papiee namaszczali
mu koczy si wraz z Ewangeli. Pro- i koronowali krlw i cesarzy; sami -
blem antyjudaizmu jest chyba proble- w p e w n y m okresie dziejw, przeciez
mem ignorancji zwizanym z tym. i jeszcze nie tak odlegym - nosili tiar
nie ma powszechnej wiadomoci, e (potrjn koron). Antyjudaizm zacz
pewne wtki, jak mio nieprzyjaci, uchodzi za postaw suszn. ydzi -
pojawiaj si rwnie w refleksji kaba- powiadano - mieli si nawrci; dla-
listycznej i talmudycznej. czego s wci tacy oporni? Nowy Tes-
Ks. R. J. Weksler-Waszkincl: Mio tament koczy dzieje Starego. Chrze-
bliniego jest przykazaniem Dekalogu, cijastwo jest nowym Izraelem Pojawia
zapisanym w ydowskiej Torze. Deka- si teoria zastpstwa. Zamiast wype-
log - mwimy potocznie: Dziesi Przy- nienia Prawa i Prorokw, o ktrym m-
kaza Boych - otrzyma, jak wszyscy wi Pan Jezus, pojawi si koniec.
Przecie, a d o II Soboru Watyka- kaskim. W Deklaracji Soborowej, Nos
skiego. w Wielki Pitek, kiedy yd umie- tra aetato. czytamy: Koci |...j p o m
ra na krzyu, a umierajc modli si nc na wsplne z ydami dziedzictwo
.Ojcze przebacz im. bo nie wiedz, co opakuje - nie z p o w o d u pobudek po
czyni", my, chrzecijanie, modlilimy litycznych, ale p o d w p y w e m religijne
si za wci przewrotnych ydw" (pro mioci ewangelicznej - akty nienawici
perfidis Judeis) powtarzajc wkoo, ze przeladowania, przejawy antysemityz
to ydzi zamordowali Jezusa. J a k e mu. ktre kiedykolwiek i przez kogo
gboko antyjudaizm tkwi w doktrynie kolwiek kierowane byy przeciw ydom'
Kocioa, skoro ksidz, chrzczc Zyda, Dla mnie zacytowane sowa s bar
wymawia sowa: Horresce Judaicam dzo cenne. Bardzo bym pragn, aby
perfidiam. respue Hebraicam supersti- stay si czym wicej ni deklaracj
tionem." Hebraica suporstitio - heb- Jestem ydem; dzieckiem, a waci
rajski przesd! Doprawdy nie m a m po- wie - n i e m o w l c i e m Holocaustu, bo
jcia. o co tu mogo chodzi 9 Na temat urodziem si w 1943 r. Od 1966 r. jes
Talmudu napisano wiele bzdur. J e g o tem katolickim ksidzem i dzi w i e m
zawartoci, a wic tego. co ydzi nazy- e idc d o Seminarium Duchownego
waj Tor ustn - spisane nauczanie a potem przyjmujc sakrament Kap
najwybitniejszych rabinw - chrzeci- astwa. speniem co. z czego an
janin nie musia zna. Ale tym bardziej na moment nie zdawaem sobie spra
nie powinien by tym pogardza. Naj- wy. Kiedy byem maym chopcem, prze
cenniejsz jednak dla w y z n a w c w ju- z y w a n o mnie: yd*, ydowski p o d
d a i z m u bya. i jest. hebrajska Bibilia. rzutek". Bardzo si tym przejmowaem
a wic to, co nazywamy Starym Testa- Pakaem po ktach. Zupenie nie by
m e n t e m . C z y b y w hebrajski prze- em podobny d o swoich polskich Ro-
sd to Prawo, albo Prorocy? Bo prze- dzicw. W gowie roiy si przerne
cie nie Psaterz, codzienna modlitwa myli. Poniewa jednak byem bardzo
Kocioa! kochany przez tych, ktrzy uratowali
mi ycie, nie wierzyem, e mog nie
Nienawi do ydw, ktrej objawem by moimi Rodzicami. Myl, ze mg
najkrwawszym by hitlerowski rasizm, bym by ydem, odrzucaem od siebie
nie miaa ju nic wsplnego z chrze- W Seminarium Duchownym uwiadomi
cijastwem. Niestety, ta nienawi bya em sobie w peni, e Jezus jest ydem
starsza od hitleryzmu. To nie znaczy, e ydami byli wszyscy Apostoowie
z e nie byo chrzecijan napominaj- Idc do wice kapaskich, mylaem
cych, e o w a wrogo, nienawi do sobie: byoby c u d o w n i e g d y b y m na
ydw jest czym bardzo niedobrym. prawd by ydem! O tym, e nim ak
Np. w. Bernard z Clairvuax, podczas tycznie jestem - pen prawd o moim
wypraw krzyowych, wyranie mwi: pochodzeniu - wyjawia mi moja wspa-
Kto uderza w yda, uderza w Jezu- niaa polska Matka dopiero w 1978 r.
sa". Nie byo. niestety, tych gosw zbyt Wwczas dowiedziaem si znacznie
wiele. Antyjudaizm w chrzecijastwie wicej, ni prawd o swoim pochodze-
by czym b a r d z o zym. Najlepszym niu. Okazao si. e argumentem, ktry
tego d o w o d e m jest al, skrucha, jak skoni moj polsk Matk, aby podj
wyrazi Koci na II Soborze Waty-
ryzyko ratowania mi ycia, byy sowa chrzecijastwa jest to. co przynosi
mojej rodzonej Matki; to moja rodzo- Chrystus, wicej - jest yjcy w Ko-
na ydowska Matka - Batia miaa na ciele Chrystus. Sdz jednak, i ge-
imi - pewnego dnia powiedziaa d o neza chrzecijastwa z judaizmu me
mojej Matki polskiej: J e s t pani chrze- jest spraw, jak p a n to sformuowa
cijank, wierzy pani w Jezusa. Prze- .czysto przypadociow". w. J a n w
cie O n by ydem. Niech wic pani swojej Ewangelii pisze, i Bg tak
ratuje to ydowskie niemowl w imi umiowa wiat, e Syna Swego da.
tego yda, w Ktrego pani wierzy. Kie- aby kady, kto w Niego wierzy, nie umar,
dy ten may wyronie, zobaczy pani, ale mia ycie wieczne." Czy S y n Bo-
on bdzie ksidzem; bdzie naucza ga mg przyj w jakiej innej kultu-
ludzi". Dla mojej polskiej Matki, siowa rze, np. - Dalekiego Wschodu, albo w
mojej Matki ydowskiej, byy apelem kulturze Inkw? Pewnie tak. ale to nie
d o Jej wiary. Ona rzeczywicie wierzy- byby ju J e z u s z Nazaretu, urodzony
a w J e z u s a i zaryzykowaa. Dowie- w Betlejem - Chrystus - co znaczy
dziaem si o tym, kiedy byem ju 12 Mesjasz. J e g o uczniw nie nazwano
lat ksidzem; miaem 35 lat. Zupenie by wic chrzecijanami. Prosz zau-
nic o t y m nie w i e d z c , dotrzymaem way. e ci wszyscy, ktrzy chcieliby
obietnicy zoonej przez moj rodzo- odizolowa chrzecijastwo od judai-
n Matk; wypeniem niejako Jej te- zmu, izoluj je od caego dziedzictwa
stament. To dla m n i e jest niesychanie - od wiary Abrahama. Tymczasem, w
wane. J e s t e m ydem od Jezusa. O n Nowym Testamencie Bg objawia si
uratowa mi ycie. p o g a n o m , trzem m d r c o m (krlom),
wanie w tym dziedzictwie - jako ..Krl
J.W.: Moe wrmy jeszcze do wt- zydowsk/". Tene napis - i to znowu
ku genezy chrzecijastwa. Jeliby- nie przypadek - pojawia si na krzyu.
my spojrzeli na paszczynie czysto S to - jeeli kto chce - Boe przypad-
teologicznej. Jakby ksidz odpar tego ki" w ydowski Krl", to wanie Jezus
rodzaju argument, ktry si pojawia. Chrystus. I to przez Jezusa Chrystusa.
Mwi on, ze istot chrzecijastwa jest Syna Boego, Syna Maryi - modej y-
to, co przynosi Chrystus. Chrystus mu- dwki z Nazaretu - Przedwieczne So-
sia przyj w jakiej konkretnej kulturze, wo Ojca zostao objawione poganom.
przyszed jako wyznawca judaizmu. Mia Ci ostatni, zanurzeni przez Sakrament
wic za sob pewien sposb mwie- Chrztu w ycie i mier Chrystusa, zo-
nia. pewien jzyk, pewn obyczajowo stali wszczepieni w korze szlachet-
itd. Natomiast jego przesanie jest prze- nej oliwki - Izraela. Chrzecijastwo
saniem uniwersalnym, ponadkulturo- nie jest judaizmem, ale Religia ydow-
wym. To. e chrzecijastwo narodzi- ska - naucza J a n Pawe II - nie jest
o si wewntrz judaizmu, jest spraw dla naszej religii rzeczywistoci ze-
czysto przypadociow. To jest pro- wntrzn, lecz czym wewntrznym".
blem, na ile Objawienie chrzecija- Dla wszystkich chrzecijan ydzi s
skie jest wpisane w kultur konkretne- starszymi brami w wierze", poniewa
go narodu. A b r a h a m - o tym przypomina w. Pa-
Ks. R. J. Weksler-Waszkinel: Bardzo we - jest naszym ojcem w wierze.
w a n a kwestia. Oczywicie, e istot
J a nie wiem. d l a c z e g o Bg powoa myway bogosawiestwo ludy caej
wanie Abrahama, powierzajc Jemu ziemi". Pan Jezus mwi do Apostow:
i J e g o potomstwu goszenie prawdy o Idc na cay wiat nauczajcie wszyst-
j e d y n y m Bogu. Stwrcy nieba i z i e m i 9 kie narody, chrzczc je w imi O j c a
Tak chcia! Ale p o n a d wszelk wtpli- i Syna i Ducha witego". O tym, co
wo Jezus Chrystus objawia Siebie w tym nauczaniu jest uniwersalne, Pan
wiatu jako Jednorodzony Syn Tego Jezus powiedzia bardzo wyranie od-
3 o g a , Boga Abrahama. Izaaka i Jaku- powiadajc na pytanie o najwaniej-
ba. To przecie sam Jezus powiedzia: sze przykazanie, postawione Mu przez
zbawienie bierze pocztek od ydw". uczonego w Prawie: ..Bdziesz miowa
Cae ycie, mier i zmartwychwsta- Pana Boga s w e g o caym s w o i m ser-
nie Jezusa, cae Jego nauczanie, bez cem. ca swoj dusz i caym s w o i m
A b r a h a m o w e g o dziedzictwa jest nie- umysem. To jest najwaniejsze i pierw-
zrozumiae. Niezrozumia Ksig jest sze przykazanie. Drugie podobne jest
Nowy Testament bez Starego. Jan Pa- do niego: Bdziesz miowa swego bli-
we II mwi: ,Kto spotyka Jezusa, spo- niego jak siebie samego. Na tych dwch
tyka judaizm". To nie s literackie oz- przykazaniach opiera si cao Prawo
dobniki. i Prorocy." I wanie to Prawo i Proro-
A wic to, e chrzecijastwo narodzi- kw - przypominam chyba ju po raz
o si wewntrz judaizmu, nie jest spra- trzeci - przyszed J e z u s wypeni.
w przypadociow. Chrzecijastwo Wypeni przez Swoj mier na krzy-
gardzce judaizmem, wyrzucajce y- zu i zmartwychwstanie. Obecny - przez
dw, wyrzuca samego Jezusa. Jego Ducha witego - w Kociele, goszony
Matk, wszystkich Apostow, ze w. jest przez tych ktrzy w Niego wierz,
P a w i e m wcznie. A w w c z a s - prze- ktrzy s Kocioem, wszystkim ludom
staje by chrzecijastwem. Dziedzictwo i narodom, caemu wiatu. Spraw naj-
Jezusa, Syna Boego - ale rwnie waniejsz jest. aby nic z tego. co naj-
Syna Maryi - jest w religijnym dzie- waniejsze nie spacza, nie zmienia.
dzictwie Izraela. Tak chcia Bg. J.W.: Tylko zawsze jest dyskusja, co
J. W.: Ja rozumiem, ale w takim razie naley do tego jdra, ktrego zmieni
pojawia si pytanie: jeeli Objawienie narr nie wolno...
judeo-chrzecijaskie osadzone jest
Ks. R. J. Weksler-Waszkinel: Dysku-
tak mocno w jakiej kulturze, to jak
sja jest z a w s z e spraw bardzo cenn.
broni jego uniwersalnoci? Czy ono
Prosz zauway, e w konfrontacji z
jest rwnie skierowane do ludzi Da-
obrzdowoci judaizmu pierwotny Ko-
lekiego Wschodu, do mieszkacw Afry-
ci poradzi sobie ju na pierwszym
ki? Zeby oni zrozumieli to objawienie,
Soborze Jerozolimskim. Tam zapady
musz zrozumie pewn kultur...
istotne decyzjo odnonie do obrzezania,
Ks. R. J. Weksler-Waszkinel: Nie ule-
czy koszemosci potraw. Reszt ksztato-
ga wtpliwoci, e Objawienie juoeo-
way dzieje. I gdybymy t y m dziejom
-chrzecijaskie jest s k i e r o w a n e do
dokadnie si przygldnli, to. jak sdz,
caiego wiata. Gdy Bg powouje Abra-
problemem na dzi me jest nadmierne
hama. opisuje to Ksiga Rodzaju, czy-
zjudaizowanie Kocioa. Problemem dla
tamy sowa: Przez ciebie bd otrzy-
inkulturacji Kocioa w Afryce, czy Azji.
pord Indian, czy Aborygenw, jest skierowany na przekazanie sensu, kt-
raczej nadmierne Jego zeuropeizowa- ry jak wiemy, m o e by przekazany za
nie; jeszcze dokadniej - Koci, a wy- pomoc rnych znakw - symboli. Przy
daje si, i Sobr Watykaski II do- czym - jedno pragn zastrzec: s pew-
strzeg to bardzo wyranie, by bardziej ne znaki, ktrych, w m o i m przekona-
rzymski ni katolicki (powszechny), i to niu. w obrbie chrzecijastwa zmieni
zarwno w artykuowaniu doktryny jak nie mona. A mianowicie: chleb i wino
i w obrzdach. Nie sdz, aby w Bom- - gdy chodzi o Eucharysti oraz wod -
baju, Limie lub Pekinie nie rozumiano gdy chodzi o chrzest. Z w o d , chyba
sw Jezusa: Byem godny, a dalicie nie ma wikszego problemu; o b m y w a
mi je. Byem spragniony, a dalicie ona brud na rwniku i na obu biegu-
mi pi. Byem w wizieniu, a odwiedzi- nach; Sakrament chrztu zanurza nas
licie mnie. Cokolwiek uczynilicie jed- w Chrystusa i J e g o moc oczyszcza
n e m u z tych najmniejszych, to uczy- z grzechu - zwaszcza - pierworodne-
nilicie Mnie." I na p e w n o nie trzeba go oraz wszystkich innych (nie bd
specjalnych zabiegw, a b y zrozumia- tego bliej wyjania, chyba ten ele-
ymi uczyni sowa proroka Izajasza: mentarz rozumiemy). Gdy chodzi na-
Dziel swj chleb z godnym, wprowad tomiast o Eucharysti - chleb i wino -
d o d o m u biednych tuaczy, nagiego, nie mona tego objani bez ydow-
ktrego ujrzysz, przyodziej,...". Nato- skiej Paschy. Bez y d w i judaizmu
miast niejedno z dzie najwybitniejszych si nie obejdzie... To wanie jest szcze-
teologw - Doktorw Kocioa - jest glne! W s z y s t k o inne, to co uniwer-
dla wymienionych ludw zupenie nie- salne. jest. powinno by. przetuma-
zrozumiae. To nie jest zarzut skierowa- czalne.
ny w stron tych wybitnych umysw.
Tak wanie tocz si dzieje. Usycha Jedno jest pewne. Sowo Boga skie-
trawa, widnie kwiat, a Sowo Pana rowane d o ludzi n a z w a e m wiatem
trwa na wieki" (to rwnie Izajasz). i ozywczym strumieniem. Ot. w stru-
Sowo Pana jest wiatem, oywczym mie" ma gasi pragnienie, wiato" -
strumieniem. Nie jest O n o wasnoci umoliwia wzrost. Jezus Chrystus jest
ydw, chocia, z woli Boga. im naj- Redemptor Hommis" - Odkupicielem
pierw zostao przekazane. Przez Chrys- kadego czowieka. Na pewno wic ni-
tusa i w Chrystusie otrzymali je chrze- kogo me w o l n o ponia, poniewiera
cijanie - w y r a a m si skrtowo - ale lub zabija. A wic tak ostatecznie: naj-
nie jest te Ono wasnoci chrzecijan. waniejszym zadaniem dla chrzecijan
Wszyscy, wyznawcy judaizmu i chrze- - a wydaje mi si, e i dla wyznawcw
cijanie. niesiemy skarb w naczyniach judaizmu - winno by to. aby wszyscy
glinianych. ludzie kochali si wzajemnie i wielbili
jednego Boga. Wanie do tego zach-
Niosc w skarb - wiato, ozywczy caj nas. chrzecijan, sowa pieni pie-
strumie - do wszystkich ludw i naro- wanej niejednokrotnie w czasie naszych
dw, winnimy pamita o ich bogac- naboestw:
twie, c o dla nas jest innoci (odmien-
noci); o ich zwyczajach i tradycji. .Aby ludzie widzieli dobre czyny w nas
Zasadniczy zatem wysiek winien by i wielbili Ojca, ktry w niebie j e s t " .
Aby widzieli, a nie tylko syszeli, jak cek Wojtysiak. Stanisaw ebrowski.
si wymdrzamy... Sawomir urek.
W j e d n y m z najbliszych n u m e r w
Scriptores S c h o l a r u m " zamiecimy
drug cz rozmowy, powicon
W w i e l o g o d z i n n y m spotkaniu (odby- m.in. spoecznym aspektom antysemi-
t y m 28 listopada 1995 r.) z ks. dr. Ro- tyzmu.
m u a l d e m J a k u b e m Weksler-Wasz-
kinelem uczestniczyli: J a n Gakowski. W konsultacji z Rozmwc opraco-
Marcin Knap. Mateusz Kokoszka. Ja- wa: Jan Gakowski.

Czekanie ydw na Mesjasza ma peny sens dla chrzecijanina, ktry


spodziewa si powrotu swego Zbawiciela, ktry czeka na Paruzj. Nie
wszystko si wic dokonao, nawet dla chrzecijan. I ydzi s niezb-
dnie potrzebni dla przyszoci tej ludzkoci, ktra wiedzc, e zostaa
zbawiona, jakoby ju nie ma na co czeka. Obecno ydw przypo-
mina konformistom wszelkiej maci, e nie wszystko ma si najlepiej
na tym najlepszym ze wiatw.

Emmanucl Levinas, Przyja judeo-chrzecijaska

Owicim, bdcy chyba najbardziej wymownym symbolem Holocaustu


narodu ydowskiego", mwi, jak daleko moe si posun system zbu-
dowany na przesankach nienawici rasowej i dzy panowania jed-
nego narodu. Ozvicim nie przestaje ostrzega take i dzisiaj. Ozoi-
cim mwi, i antysemityzm jest wielkim grzechem przeciw ludzkoci"
Mwi, e wielkim grzechem przeciw ludzkoci jest wszelka nienawi
rasowa, ktra niechybnie prowadzi do podeptania czowieczestwa.

Jan Pawe II, Przekroczy prg nadziei


Spotkania religii:

katolicyzm
Spotkania religii: katolicyzm

Przyszoci Kocioa s ruchy religijne"

- rozmowa z ksidzem
A r c y b i s k u p e m Metropolit Lubelskim Bolesawem P y l a k i e m

Bolesaw Pylak - ur. 1921 r., Are)blskup Metropolita Lubelski, czonek Rady Gwnej, Rudy Nauko-
wej o r a / Komisji M a r y j n e j Kpitknpaiu 1'oKki; Wielki Kandery K U L , prof. dr hab. teologii, zatrud-
niony przy Katedrze Teologii Dogmatycznej na Wydziale Teologii K U L .

Stanisaw ebrowski: Jak Ksidz Arcy- harcerstwa. Przed wojn w s z k o a c h


biskup postrzega problemy wspcze- piknie p r a c o w a a S o d a l i c j a M a r i a -
sne] modziey? ska. Jeszcze 1948 roku prowadziem j
A r c y b i s k u p Bolesaw Pylak: Mo- jako wikariusz w N a c z o w i e . Pniej
dzie dzisiaj - raczej pozostawiona sa- wszystkie o r g a n i z a c j e musielimy roz-
m a sobie. Nikt si nie interesuje, nie wiza. Dopiero w ostatnich latach zro-
s p i e s z y j e j z p o m o c . O d c z u w a si dziy si r n e ruchy, take modzie-
te brak o r g a n i z a c j i m o d z i e o w y c h w owe pod dachem Kocioa. W szkoach
s z k o l e . Kiedy w a n formacyjn rol natomiast w i d z n a d a l pustk. A jed-
speniao h a r c e r s t w o . O r g a n i z a c j a ta nak m o d z i e p o t r z e b u j e w s p l n o t y ,
w y c h o w a a w i e l u w s p a n i a y c h ludzi. fermentu intelektualnego i w y c h o w a w -
Uczya s a m o w y c h o w a n i a drog rados- czego. Zwaszcza okres szkoy redniej
nej zabawy. O s o b i c i e d u o z a w d z i - - to c z a s o g r o m n e g o r o z w o j u i w a n
c z a m h a r c e r s t w u . Czy dzisiejsze har- jest rzecz, aby go nie przespa.
c e r s t w o spenia t rol? O w s z e m s Katarzyna G r z y b o w s k a : Me przeciez
grupy, ktre usiuj k o n t y n u o w a mo- modziez wcale nie jest mao aktywna,
del d a w n e g o harcerstwa. M a m na my- wanie teraz odbywa si europejskie
li Z H R - Z w i z e k H a r c e r s t w a Rzecz- spotkanie modziey ruchu Taiz we
pospolitej. P O H - Polsk Organizacj Wrocawiu, na ktre przypuszcza si.
Harcersk i naszych Zawiszakw". e przyjedzie okoo stu tysicy mo-
G r u p y te t r z y m a j s i r a c z e j parafii. dych z caej Europy
Natomiast pozostae harcerstwo w ra- A r c y b i s k u p B o l e s a w P y l a k : Tak,
m a c h s z k p o w o l i si o d r a d z a , ale oczywicie s takie -zrywy" i m a to s w j
jeszcze daleko mu do autentycznego walor, ale s one jednorazowe. A m n i e
chodzi o to. zeby stworzy jaki trwa- czaj, inni odchodz. W naszej die-
y zwizek modziey. cezji naliczyem 35 rnych stowarzy-
Jacek Wojtysiak: Co itric naleaoby sze i ruchw religijnych, midzy innymi:
w takim razie czyni, majc na celu Dzieci Maryi. Krucjata Eucharystyczna.
ksztatowanie modziey: tworzy nowe Katolickie Stowarzyszenie Modziezy.
struktury dydaktyczne, czy te odtwa- Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Ro-
rza stare? dzina Rodzin (wiato-ycie), Focolari-
Arcybiskup Bolesaw Pylak: Trzeba ni, Droga Neokatechumenalna. Legion
szuka co nowego, na miar cza- Maryi, Rycerstwo Niepokalanej. Pomoc-
sw. ale korzystajc z dorobku minio- nicy Maryi Matki Kocioa, Oaza mo-
nego, a take z dowiadcze Zachodu. dziey i dorosych. O d n o w a w Duchu
S tam rne inicjatywy, nie wszystkie witym. Bractwo Trzewoci. Zespoy
mdre, ale wiele mona si nauczy. charytatywne, Wsplnota Krwi Chrys-
Oryginalny polski ruch m o d z i e o w y tysowej, rne wsplnoty modlitewne,
stworzy u nas Ks. Franciszek Blach- ywy Raniec itd. Ruchy te s bo-
nicki, tzw. oazy". Korzysta z niego wie- gactwem parafii. wiadcz o jej ywot-
lu mcdych, myl, e z wielkim poyt- noci. S znakiem, e czowiek nie jest
kiem dla siebie. samotn wysp; jest natomiast istot
spoeczn, ktra potrzebuje wsplnoty
K.G.: Uwzgldniajc zatem tnidn sy-
do swojego rozwoju. Oczywicie pierw-
tuacj kraju, modziey i Kocioa, o kt-
sz i najwaniejsz wsplnot jest ro-
re/ mwi Ksidz Arcybiskup, gdzie w
dzina.
takim razie szuka rozwiza, czy jest
jaka recepta? Wiele parafii w naszej diecezji jest na-
Arcybiskup Bolesaw Pylak: Ruchy, prawd aktywnych. Oprcz ruchw reli-
ruchy, i jeszcze raz ruchy religijne! W ru- gijnych twrc rne instytucje przypara-
chach tkwi nadzieja Kocioa! Pami- fialne, gazetki. Dla przykadu wymieni:
tajmy o tym, e wanie w maych gru- J<u Wsplnocie" - pisemko w parafii
pach, maych wsplnotach tworzy w. Jzefa. Ku witej Rodzinie" w
si czowiek. Tak jest na przykad w e parafii p o d w e z w a n i e m witej Rodzi-
wsplnotach neokatechumenalnych; jest ny. W s z y s t k o to wiaczy, e Koci
t a m sporo ludzi o rnym dowiadcze- by, jest i bdzie istnia i pracowa w
niu yciowym, zarwno starszych, jak rnych warunkach, rwnie trudnych.
i modych. Wnosz oni pewne warto- J. W.: Czy Ksidzu Arcybiskupowi cho-
ci, dziel si nimi; powstaje auten- dzi tylko o ruchy cile religijno, apoli-
tyczna wsplnota wiary i mioci. tyczne, czy take o ruchy zaangao-
Jest rzecz charakterystyczn, e dzi- wane spoecznie i politycznie?
siejszy czowiek me lubi organizacji, Arcybiskup Bolesaw Pylak: M o i m
nie chce by skrpowany, chce by z d a n i e m c z o n k o w i e rnych g r u p i
wolny. Moz wic organizacje juz si wsplnot religijnych, po kilku latach
przeyy"? Natomiast ciesz si wzi- swojej formacji, powinni dziaa take
ciem rne stowarzyszenia i ruchy, kt- politycznie. Myl, e politycy si tam
re gromadz ludzi wok jakiej idei, jeszcze uka. Stara generacja polity-
bez cisych ram organizacyjnych. S to kw polskich ju si wykrusza. Oby-
wic struktury mobilne. Jedni ludzie do- my mieli mdrych politykw! Wielu z
nich w y m o r d o w a n o w czasie II wojny stwa polskiego, niektrzy ludzie, rw-
wiatowej. W i e l u le m d r y c h ludzi nie publicyci katoliccy zastanawiaj
yje dzi - spotykamy ich - ale jako si wprost, czy Polska jest jeszcze kra-
nie chc podejmowa dziaalnoci po- jem katolickim?
litycznej. Arcybiskup Bolesaw Pylak: Wielu
Adrian Lesiakowskl: yjemy dzi w ludzi m a po wyborach wyrzuty sumie-
epoce postmodernizmu, w ktrym wi- nia. a to ju dobry znak. Errare huma-
doczna jest atomizacja wszelkich zja- num est- zbdzi jest rzecz ludzk.
wisk w kulturze, mam wic wraenie, e Wana bya motywacja wyborw. My-
chyba stworzenie takiego ruchu o cha- l. e wielu gosujcych nie odrzucao
rakterze 0gJn0nar0d0Y/ym jest po pros- wiatopogldu chrzecijaskiego. Chcieli
tu niemoliwe. Ta sytuacja widoczna tylko zmiany wic z tym nadziej na
jest rwnie w Kociele posoborowym. polepszenie w a r u n k w bytu material-
Mimo to hierarchia kocielna w Polsce nego. Ponadto wyborcy nie mieli wiel-
wychodzi obecnie z propozycj stwo- kiego wyboru, jeli chodzi o kandydata
rzenia tzw. Akcji Katolickiej" czy nie na prezydenta. Zwrmy jeszcze uwa-
wydaje si ksidzu, e tego typu ini- g na fakt. e jestemy narodem, w
cjatywa jest dzisiaj po prostu niemo- ktrym emocje bior nieraz gr nad
liwa do zrealizowania? myleniem. A to mylenie czasem za-
Arcybiskup Bolesaw Pylak: Postu- wodzi. zwaszcza gdy jestemy strasz-
laty tworzenia jakiej organizacji na wzr liwie sterowani i manipulowani przez
przedwojennej Akcji Katolickiej wysu- mass media. Dlatego moim zdaniem
way o d pewnego czasu pewne krgi - nil desperandum - nie rozpacza!
katolikw wieckich. Wychodzc im na- Polska po wyborach nie staa si kra-
przeciw powoalimy j do istnienia. j e m antykatolickim. Dostrzegalimy tyl-
Na razie jest ona w stadium rodzenia ko przy okazji wyborw, e nasz kato-
si. Okazuje si, e dobre wzorce przed- licyzm w pewnych grupach jest za mao
wojenne s nie do odtworzonia. Szu- przemylany: grzeszy pycizn men-
kamy jakiego nowego modelu. Nie mo- taln. Dlatego ruchy religijne maj tu
e to by nowy ruch religijny. Ma by szerokie pole i wane zadanie do spe-
organizacj katolikw wieckich. Ksidz nienia. C h o d z i o pogbienie naszej
peni w niej rol tylko asystenta ko- wiary.
cielnego. M o e ci wieccy liderzy,
twrcy Akcji Katolickiej, pojawi si w A.L.: Jest wic chyba tragedi Ko-
ramach aktualnie dziaajcych ruchw cioa w Polsce, to o czym mwi Ksidz
religijnych? Pamitajmy, ze ta organiza- Arcybiskup, e liczba chodzcych do
cja dopiero zacza si tworzy. Kieruje Kocioa i korzystajcych z sakramen-
ni ksidz, ktry zna dobrze wieckich tw wzrasta, a jednoczenie mamy taki
i umie z nimi pracowa. Wiele zalezy od ivynik wyborw. Czy Koci w Polsce
wieckich, bo Akcja Katolicka m a by nie idzie w kierunku, jak Ksidz Biskup
przede wszystkim ich dzieem. okreli pycizny"?
J.W.: Niektrzy mwi, e 19 listopa- Arcybiskup Bolesaw Pylak: Radu-
da by dniem prawdy, kiedy mona byo je mnie fakt powolnego ale ustawicz-
zobaczy, jakie jest oblicze spoecze- nego wzrostu liczby uczestniczcych
w e mszy w. niedzielnej i w komunii
w. Jest to dobry znak. e idziemy w e sywa na konto Kocioa hierarchicz-
w a c i w y m kierunku i zmierzamy ku nego. Dlatego bdne jest twierdzenie,
gbi. Cz ludzi, ktrzy w okresie e Koci przegra. Koci jako nau-
k o m u n i z m u chronia si p o d dach Ko- czyciel prawdy Chrystusowej, nie moe
cioa. szukajc tam odrobiny wolno- przegrywa. Przegra m o e czowiek,
ci. w nowej sytuacji spoecznej ode- ktry odrzuca t prawd i ponosi kon-
sza. Myl, e nie jest to faktyczna sekwencje swojego czynu.
strata. Mona mwi tylko o procesie K.G.: Ostatnio dzieje si duo dobre-
p e w n e j polaryzacji stanowisk w spra- go w Kocie/e. Np. ruch ekumeniczny.
w a c h wiary. Poczynajc ju od Jana XXIII, poprzez
Czy przez to pomniejszy si autorytet inicjaty\'/y Pawa VI, a teraz Jana Paw-
Kocioa? Jeli bdziemy patrzyli i oce- a II, widzimy, jak na wiecie budzi si
niali Koci jako parti polityczn - to idea ekumenizmu. Wiem, ze w naszym
tak. Ale wiemy, e Pan Jezus nie chcia Kociele lokalnym, te inicjaty\'/y te ma-
by ziemskim krlem i politykiem; nie j swoje odniesienie.
zakada te partii politycznej. Koci Arcybiskup Bolesaw Pylak: Jedno
- to my wszyscy, zjednoczeni z Chry- chrzecijastwa jest n a k a z e m Chry-
stusem. zmierzajcy z Nim do peni stusa i naszym zadaniem: aby wszy-
ycia w wiecznoci. ycie to jest da- scy byli jedno, j a k my, Ojcze, jedno
r e m Boym, ale te nasz zasug. jestemy". Do tej penej jednoci, pa-
Realizujemy j na tej ziemi. Dlatego trzc i oceniajc ludzk miar, jest je-
nie jest dla nas rzecz obojtn ja- szcze daleko. Jestemy jednak ju na
ko t e g o ycia ziemskiego. M o e drodze ku tej jednoci. Modlimy si
ono uatwia albo utrudnia realizacj razem, zwaszcza w tygodniu modlitw
ostatecznego celu ycia ludzkiego. Ina- o jedno Kocioa. Urzdzamy ww-
czej m w i c ziemskie ycie, oparte czas n a b o e s t w a e k u m e n i c z n e , na
ktre zapraszamy wszystkich wyznaw-
0 prawd, sprawiedliwo i mio, czyli cw Kociow i wsplnot chrzecija-
przeniknite Ewangeli stwarza ko- skich. Na KUL-u istnieje Instytut Eku-
rzystne warunki dla rozwoju i dojrze- meniczny. ktry robi duo dobrego na
wania naszej o s o b o w o c i n a miar rzecz ekumenizmu.
myli Boej. Dlatego n a s z y m zada- S..: Czy dzisiaj Koci jest insty-
n i e m i o b o w i z k i e m jest budowanie tucj kulturotwrcz?
struktur spoecznych i politycznych w Arcybiskup Bolesaw Pylak: Koci
oparciu o te wanie wartoci chrze- by. jest i bdzie instytucj kulturotwr-
cijaskie, ktre s wartociami jak cz, gdy p o m a g a by czowiekowi w
najbardziej ludzkimi. Inaczej m w i c peni czowiekiem. A taki tylko czo-
1 polityka podlega prawu moralnemu. wiek tworzy autentyczn kultur. M a m
Koci o tym przypomina i zachca do na myli kultur prawdy, dobra moral-
budowania dobrych struktur ycia past- n e g o i pikna. M o z najbardziej wi-
wowego. Jeli zbudujemy ze struktu- doczny jest w p y w Kocioa na kultur
ry. poniesiemy tego konsekwencje. My- pikna. Wszak n o w e kocioy choby
l. e m o e i lepiej, i stao si tak jak w Lublinie s ozdob architektoniczn
si stao. Przynajmniej teraz, jeli si naszego miasta. C z a s e m dzisiejsza
co nie uda, nie bdzie si tego spi-
kultura odchodzi od Ewangelii i staje nie takie inicjatywy jak Scriptores" mog
si w w c z a s antykultur. Ojciec wi- by zarzewiem kulturalnego fermentu,
ty Pawe VI nazwa to odejcie naj- bo przecie poruszacie rne proble-
wikszym d r a m a t e m naszych czasw. my i spoeczne, i kulturalne, pokole-
J a n Pawe II robi wszystko, by na no- niowe. Wszystkie one s w a n e dla
w o powiza kultur z Ewangeli, ubo- modziey. Pismo jest z a w s z e orod-
gaci j wartociami chrzecijaskimi. kiem, wok ktrego gromadz si lu-
W w c z a s taka kultura bdzie uboga- dzie. bo jest to dla nich jaki punkt
ca czowieka, ktry jest jej twrc, ale odniesienia. W Polsce mamy duo mo-
rwnoczenie take odbiorc. dziey mylcej, szukajcej, ale cz-
S..: Jakie zadania stoj dzisiaj przed sto take zagubionej. W Scriptores"
inteligencj katolick? macie powane artykuy. Przegldajc
Arcybiskup Bolesaw Pylak: Inteli- je, zastanawiaem si, czy macie duo
gencja jest gow narodu, jego mz- czytelnikw. ycz owocnej pracy.
giem. Dlatego wrogowie nasi tpili prze- A.L.: Czy nie boi si Ksidz Arcybi-
de wszystkim inteligencj polsk. Mwi skup tej sytuacji, ktra miaa miejsce
o tym choby dzieje okupacji niemiec- we Francji i w Austrii, gdzie powstay
kiej i sowieckiej. Dzisiaj inteligencja po- ruchy alternatywne w samym onie Ko-
woli si odradza. Z dziedzin bardzo cioa, na przykad Wszyscy jestemy
wanych jako pole dziaania dla inteli- Kocioem", ktre tak naprawd nigdy
gencji katolickiej stawiam na pierwszym nie uczestniczyy w yciu Kocioa i nie
miejscu rodki spoecznego przekazu. maj nic wsplnego z jego nauk, ale
Nie m a m y dobrych pir. Zlaicyzowane chc narzuci Kocioowi swoj zlai-
mass media szerz ogromne spusto- cyzowan wizj spoeczestwa? Czy
szenie w gowach t sercach wielu ludzi, w Poisce nie moe zdarzy si podob-
zwaszcza modych. Dlatego troska na sytuacja?
o dobre programy radia katolickiego,
o pras katolick jest spraw bardzo Arcybiskup Bolesaw Pylak: Owszem,
wan. Mylimy o telewizji katolickiej, taka sytuacja m o e zaistnie take i u
cho w y d a t k i zwizane z t y m przed- nas, tym bardziej, e w moim przekona-
siwziciem s ogromne. Wielk rol niu jest to akcja sterowana przez pewne
d o spenienia ma nasz Katolicki Uni- orodki wrogie Kocioowi. A Koci
wersytet Lubelski jako kunia katolic- w Polsce jest ostatnio p r z e d m i o t e m
kiej myli. Niepokoi zanik czytelnictwa w z m o z o n y c h atakw z rnych srori.
w r d ludzi. Tak samo jest problem z Warto wiedzie, ze istnieje antykoci.
wyszymi uczelniami. Braki materialne ktry pragnie zniszczy wszystkie na-
uniernoliwaj ich rozwj. Cierpi na tym rodowoci. wszystkie religie, zwasz-
polska nauka. Procent ludzi z wyszym cza Koci katolicki i stworzy jedno
wyksztaceniem w n a s z y m kraju jest oglnowiatowe pastwo ateistyczne.
stosunkowo niski. Miejmy nadziej, e Ten antykoci dysponuje wielkimi rod-
sytuacja bdzie zmienia si na lepsze. kami materialnymi; opanowa w duej
J e d n y m z zada, jakie staj przed dzi- czci mass media. A imi jego - ma-
siejsz inteligencj, jest tworzenie rze- soneria!
czywistych. trwaych dbr kultury. Wa- Postulaty o w y c h dziaaczy pseudo ka-
tolickich we Francji i Austrii, o ktrych
jest mowa - to midzy innymi zniesie- Niech wyrcza pastwo w j e g o obo-
nie celibatu ksiy, wicenia kapa- wizkach. Koci nie o d m a w i a ; po-
skie dla kobiet i tym podobne nonsen- dejmuje si troski o czowieka w po-
sy. Myl, e wrd naszych katolikw trzebie; traktuje t e n o b o w i z e k jako
tego rodzaju hasa nie znajd oddwi- swoje ewangeliczne prawo i przywilej.
ku i aprobaty. Nie z a w s z e m a ku t e m u s t o s o w n e
J. W.: Koci ma funkcj uwicajc, rodki materialne. Wszak nie ma za-
nauczajc i wiadczc pomoc innym, kadw produkcyjnych, kopalni, skle-
czyli charytatywn. Jak vsygda kwes- pw itd. Koci yje z ofiarnoci wier-
tia dziaalnoci charytatywnej Kocioa? nych. Jest s k a z a n y na ich hojno.
Spotyka si czasem opini, ze siy da- Jeli to rdo uboeje, to instytucje
lekie od Kocioa angauj si w dzia- charytatywne Kocioa dziaaj w mniej-
alno charytatywn wicej ni Koci. s z y m zakresie. Myl jednak, e robi-
Arcybiskup Bolesaw Pylak: Troska my, co w naszej mocy. Dla przykadu
o kadego obywatela jest zasadniczym w s p o m n , e nasza apteka diecezjal-
o b o w i z k i e m pastwa, a zatem take na w ostatnim roku zrealizowaa grati-
troska o obywatela w potrzebie. Pa- sowo p miliona recept. W przelicze-
c i m y na ten cel podatki. C e l e m Ko- niu na zotwki jest to powana suma
cioa jest goszenie Ewnagelii - rado- pienidzy zaoszczdzona przez ubo-
snej nowiny zbawienia, ktra ukazuje gich rencistw i emerytw, bo oni naj-
transcedentny wymiar ycia ludzkie- wicej korzystaj z bezpatnych lekw.
go. Oczywicie nie jest obojtny Ko- Jak ocenia dziaalno charytatywn
cioowi los czowieka i j e g o warunki ludzi stojcych poza Kocioem? Mo-
bytu na ziemi. Pan J e z u s gosi Krle- na si tylko cieszy z tego rodzaju ini-
stwo Boe i rwnoczenie spieszy z cjatyw. Z pewnoci maj one znacze-
pomoc czowiekowi w potrzebie. Taka nie take wychowawcze, jeli mobilizuje
postawa obowizuje nas wszystkich. si d o takiej akcji dzieci i modzie.
Czynimy to indywidualnie i zbiorowo w Myl, ze czasem robi si wok takiej
ramach rnych wsplnot charytatyw- imprezy zbyt wiele s z u m u i krzyku.
nych i organizacji kocielnej Caritas". Natomiast byoby rzecz interesujc
Tu po wojnie Koci rozwin sze- wiedzie, ile procent z zebranych pie-
rok dziaalno charytatywn przy po- nidzy poszo faktycznie na goszony
mocy r o d k w z zagranicy. Po paru cel. Inaczej mwic, rodzi si pytanie:
latach odebrano mu t moliwo pra- komu p o m a g a m y ?
cy. Zlikwidowano kocielny Caritas".
Zabrano Kocioowi p o n a d 300 zaka- J. W J yjemy w czasach laicyzacji,
dw opiekuczo-charytatywnych. Wy- wielu ludzi odchodzi od Kocioa, czy
rzucono siostry z a k o n n e ze szpitali. my. Koci Rzymsko-Katolicki - du-
Po 5 0 latach i cakowitej dewastacji chowni i wieccy dajemy odpowiednie
tyche zakadw zaoferowano Kocio- wiadectwo, takie ktre moe przyci-
owi ich zwrot. Pytanie, czy Koci b- ga tych ludzi na nowo do Kocioa?
dzie mia rodki na ich renowacj? Arcybiskup Bolesaw Pylak: Chrze-
Nasi bracia ateici gotowi s umoli- cijastwo jest darem Boga, nie wymys-
wi Kocioowi prac c h a r y t a t y w n . em ludzi. Jest z pewnoci doktryn.
Dlatego chrzecijastwa si uczymy.
Jest take z moralnoci; dyktuje pew- ponadnaturalnej, tumaczcej widzial-
ne zasady postpowania. Wyraa si ny wiat, w moim yciu nie spotkaem.
take w formie praktyk religijnych. Ale O istnieniu Boga mwi rozum, byleby
wsplnym mianownikiem dla tych ele- czowiek chcia uczciwie myle. Na-
m e n t w skadowych chrzecijastwa wet ateici walczcy otwarcie z Bo-
jest fakt. ze jest ono yciem. A ycie giem. wiadcz o Jego istnieniu. Na-
m o e przekazywa tylko istota yjca. tomiast chrzecijastwo, wiara - jest
Dlatego wiadectwo ycia jest w chrze- to co wicej, ni przyjcie ponadwia-
cijastwie spraw bardzo wan. Do- towej siy tumaczcej wiat. Jest to
tyczy to wszystkich w Kociele: duchow- osobista wi z B o g i e m o s o b o w y m ,
nych i wieckich. My jestemy dla wielu ktry pozwala mwi do siebie: Ojcze!
nowoczesnych p o g a n jedynie czytel- Ten ojciec mnie kocha bezinteresow-
n i yw ewangeli. Std nasza odpo- nie. pragnie m o j e g o szczcia. Otwie-
wiedzialno za Chrystusa w naszych rajc si na J e g o mio, u b o g a c a m
czasach. moj osobowo, staj si wikszym
Zwrc specjaln uwag na t spra- czowiekiem. Piknie to wyrazia b.
w w yciu rodzicw. Ich postawa Urszula Ledchowska: J a k w promie-
chrzecijaska ma zasadnicze znacze- niach soca rozwijaj si kwiaty, tak
nie dla ich dzieci. Szczliwe dziecko, w promieniach mioci rozkwitaj lu-
ktre posiada autentycznie chrzeci- dzie". Rezygnowa z tego Soca? Pr?e-
jaskich rodzicw. Pytanie, czy jest cie byby to m j najwikszy dramat,
ich wielu? O w s z e m , s i tacy i dzi- nawet tragedia, kiedy myl o wiecz-
kowa za to Bogu, gdy oni wycho- noci bez Boga.
wuj dobre dzieci; zapowiadaj lepsz Kiedy w modoci ogldaem pikny
przyszo narodowi. Ale wiemy, e jest modzieowy film Droga w socu".
take wiele chorych rodzin. Z nich wy- Myl, e kady z nas tworzy wasny
rosn chorzy ludzie. Na stare lata spa- film ycia. Jestemy w nim g w n y m
c dug wdzicznoci swoim rodzicom, aktorem. Jaki nadamy mu tytu? Czy
oby tylko nie w formie eutanazji. Pa- Droga w socu", czy eromskiego
trzc w przyszo i ledzc kierunek, Dzieje grzechu?" Wybr zaley od ka-
w j a k i m zmierza wspczesna cywili- dego z nas. Ale take jego nastpstwa.
zacja. okrelana m i a n e m cywilizacji S. Z.: We wspczesnym, posoboro-
mierci, nie m o n a tego wykluczy. wym Kociele wielu jego czonkw
Oby moje obawy pozostay tylko w sfe- szuka swojego charyzmatu, czyni to
rze mylenia. rwnie Scriptores", a moe jest to
S. .: Czy Ksidz Arcybiskup mgby wanie charyzmat dialogu?
powiedzie jakie sowo do ych mo- Dzikujemy ksidzu Arcybiskupowi za
dych ludzi, ktrzy s poza Kocioem, rozmow.
ktrzy s zlaicyzowani. Jak Ksidz Arcy-
biskup by ich zachci do powrotu na
ono Kocioa?
Arcybiskup Bolesaw Pylak: Ateistw, Opracowali: Jacek Wojtysiak I Sa-
ktrzy by negowali istnienie jakiej siy womir urek
Ignacy Chwesiuk,
Gerard Staniecki

Ksidz Gostyski wczoraj i dzi

I. W C Z O R A J czyli Gostyski

K a z i m i e r z Gostyski urodzi si 8 kwietnia 1884 r. w Warszawie. Tam te w Gim-


nazjum Ronatlcra, odbywa studia rednie. Po ich ukoczeniu, w roku 1904, wstpuje
do Seminarium Duchownego w Lublinie. wicenia kapaskie przyjmuje z rk bisku-
pa lubelskiego Franciszka Jaczewskiego dniu 14 czerwca 1908 loku. W tyme roku
wyjeda do Insbrucku, by studiowa tani teologi moraln. Cztery lata pniej powra-
ca do kraju i natychmiast zostaje mianowany rektorem kocioa sfw. Piotra w Lublinie,
dwiga ten koci ze zniszcze wojennych i po zakoczeniu odbudowy, przekazuje go
w 1917 roku w rce Ojcw Jezuitw. W latach 1912-1914 ks. Kazimierz Gostyski
peni take funkcj prute kia gimnazjum im. Stanisawa Staszica, gdzie uczy religii, j-
zyka niemieckiego a w razie potrzeby zastpuje rwnie dyrektora. Od 1913 roku jest
profesorem w Seminarium Duchownym, gdzie naucza jzyka aciskiego.
Wan dat;) w yciu ksidza Gostyskiego staje si rok 1915. Wtedy to, wsplnie ze
zrzeszeniem nauczycieli, zakada on mskie gimnazjum realne im. Hetmana Jana Za-
moyskiego. po czym zostaje wybrany jego dyrektorem i prezesem Polskiej Macierzy
Szkolnej. Praca ta okazuje si yciowym posannictwem Gostyskiego - okazuje si on
wietnym pedagogiem, organizatorem i administratorem, zyskuje wielk popularno
w Lublinie. B y lepiej wypenia swoj szkoln prac, rezygnuje w 1918 roku z prowa-
dzenia wykadw w Seminarium. Gimnazjum Gostyskiego w krtkim czasie staje si
pierwszorzdn uczelni z penymi prawami i wasnym, nowoczesnym gmachem. W szko-
le dziaaj te: orkiestra oraz czwarta Lubelska Druyna Harcerska. Warto zaznaczy, iz
w okresie dyrektorstwa ksidza Gostyskiego wszelkie naboestwa odbyway si w
gimnazjum. W roku 1921 szkoa im. Jana Zamoyskiego zostaje upastwowiona. M i m o
tego. Gostyski jeszcze przez dwanacie lat pozostaje dyrektorem, by w 1933 roku zo-
sta pozbawionym tej funkcji przez wadze owiatowe.
Wyrazem uznania dla ksidza Gostyskiego byo mianowanie go w 1922 r. szambcla-
nem przez papiea Piusa X l . Trzy lata pniej biskup lubelski przyznaje mu godno
kanonika Kapituy Katedralnej. W latach 1933 1935 pracuje Gostyski jako dyrektor
Gimnazjum Biskupiego na Czwartku w Lublinie. Otrzymawszy nominacj na rektora
kocioa po-Wizytkowskiego, osiada przy n i m i pracuje, otoczony powszechnym sza-
cunkiem i saw weterana szkolnictwa lubelskiego ora/ ofiarnego spoecznika. Gromadzi
i u inteligencj katolick miasta, szczeglnie modzie gimnazjw im. Stefana Batorego
i Jana Zamoyskiego.
Po wybuchu wojny, w wito Niepodlegoci 11 listopada 1939 roku. ksidz Gosty-
ski odprawia msz za Ojczyzn i wygasza kazanie o tematyce patriotycznej. Po czte-
rech miesicach zostaje aresztowany i poprzez wizienie w Zamku Lubelskim, obz
koncentracyjny w Oranienburgu trafia do Dachau. Tam. umczony katuszami obozu,
zostaje uznany za niezdolnego do pracy i dnia 15 V I 1942 roku ginie mczesk mier-
ci w komorze gazowej. Od kilku la trwa proces beatyfikacji ks. Kazimierza Gosty-
skiego...

I I . D Z I czyli Bobrzyski

Jak wida, ycie ksidza Kazimierza Gostyskiego zostao zdominowane przez dwie
przenikajce si wzajemnie sfery: prac duszpastersk i pedagogiczn. Jako ksidz, na-
uczyciel i wychowawca modziey zapisa on pikn kart w historii lubelskiego szkol-
nictwa. Gimnazja, z ktrymi wsppracowa, rozwijay si prnie w wiciu dziedzinach.
Gostyski dba nie tylko o stron naukow - szczegln uwag zwraca on na rozwj
kulturalny i duchowy swoich uczniw. wiadczy to o patriotyzmie ksidza, ktry w okre-
sie I I Rzeczypospolitej dostarcza Polsce elit intelektualnych, tak bardzo potrzebnych
modemu pastwu. Podczas okupacji Gostyski dal dowody swojej wiary i odpowie-
d z i a l n o ^ za utrzymanie wiadomoci narodowej wrd Polakw, przepacajc to nie-
stety wasn mierci.
Jednak praca rozpoczta przez niego nie powinna pj na manie. Szczeglnie dzi.
w sprzyjajcych warunkach, jest szansa na ponowne podjcie i kontynuacj jego dziea.
Prb nawizania do tradycji przedwojennej szkoy i do myli ks. Gostyskiego jest
powstae w 1991 r. P K L O jego imienia. Inicjatywy dyrektora M i c h a a Bobrzyskiego
s - mona rzec - wiernym odbiciem dziaa jego przedwojennego poprzednika: orga-
nizowane w szkole msze, wasna druyna harcerska, nacisk na wychowanie duchowe -
to tylko sztandarowe zaoenia. Pewnie znalazoby si jeszcze kilka wsplnych cech.
ale nie chodzi tu przecie o szczegy. Co prawda wasnej orkiestry liceum nie posiada,
ale chyba nic straconego?
Teraz juz tylko od dobrej wsppracy uczniw, nauczycieli i dyrekcji zalee bdzie
realizacja myli pedagogicznej szacownego tandemu Gostyski - Bobrzyski. Tak wic.
by nie habi czcigodnego imienia patrona naszej szkoy, dobrze by byo t szans wy-
korzysta.
Prasa katolicka - dwa oblicza

Koci dialogu i otwarcia

- rozmowa z Jerzym Turowiczem


redaktorem naczelnym Tygodnika P o w s z e c h n e g o "
(Krakw 8.01.1996, ulica Wilna 12, godzina 12.00)

Jerzy Turowio: - ur. 1912 r., poblicyita katolicki, redaktor nacicUty Tygodnika PowMcchnejtO' ( l 1945
/ przerwy w lalach 1953-1956). wieloletni crtonck Komaji E p i r t o p j m PolUu JA Ap<*tKlwa f t w k c k k h
i P t e n * Spoecznego IIKI>1UIU Wydawniocgo Znak". c/lonck zespou redakcji miesicznika ..Znal". da-
| a w Klubw Inteligencji Katolickiej. daciar honoris canta Yale Univcriy. odvnacxory m.in. Komandoria
Ofdcm <w. Grrgoi7.i 7 Gwiazd: w latach o*icmd/ie>t$lych i d7icwicd/ie\u,tYCi zaangaowany politycznie
po suoaie op7ycyjno-*olxJajp.o<ckwcj ncuz rodowisk obecnej Un:> Wdnofci.

dz k o m u n i s t y c z n istniao napicie.

TVQ0DNIK POWSZfdNU
Wyraanie wic opinii politycznych nie
byo praktycznie moliwe, ze w z g l d u
KATOLICKU fISMO SPOltC*NO-KUlTURAlfct na c e n z u r . Uwaalimy, e w a n i e j -
sze jest ksztatowanie p o g l d w i po-
staw naszych czytelnikw. P i s m o po-
Sawomir urek: Co to znaczy, e Ty- c z t k o w o w y d a w a a K r a k o w s k a Kuria
godnik Powszechny" jest pismem ka- Diecezjalna p e d p a t r o n a t e m K s i d z a
tolickim? Arcybiskupa Sapiehy, pniejszego
kardynaa. Z tym, e nie by to oficjal-
Jerzy Turowicz: Tygodnik Powszech-
ny organ Kocioa. P i s m o r e d a g o w a -
ny" powsta w reku 1945. w sytuacji,
ne byo przez g r u p katoliw wiec-
kiedy w w y n i k u w o j n y o r a z konferen-
kich. ale nie tylko, bo ksia rwnie
cji w Jacie zosta n a r z u c o n y Polsce
byli w redakcji. Ksidz P i w o w a r c z y k ,
ustrj komunistyczny. Ja i moi przyja-
puolicysta. z ktrym p r a c o w a e m przed
ciele uwaalimy, e jest miejsce w
wojn, by p o c z t k o w o redaktorem na-
Polsce na p i s m o katolickie, ktre by
czelnym Tygodnika P o w s z e c h n e g o " ,
wyraao oraz ksztatowao opinie ka-
ale nie podawalimy tego faktu w stop-
tolikw. Tygodnik musia by p i s m e m
ce. W p o o w i e 1945 roku w a d z e za-
a p o l i t y c z n y m ze w z g l d u na fakt. e
day u j a w n i e n i a , k t o jest r e d a k t o -
od p o c z t k u m i d z y Kocioem, a wa-
rem naczelnym. Ksidz Piwowarczyk go pocztku mielimy formu pisma
nie chcia si podpisywa, powiedzia: otwartego. Zawsze bylimy gotowi dru-
- Niech Pan podpisuje!". I w ten oto kowa chrzecijan niekatolikw, pra-
sposb zostaem redaktorem naczel- wosawnych, protestantw, liberaw,
n y m Tygodnika. ludzi niewierzcych, p o d w a r u n k i e m ,
S. .: To byo w 1945 roku, a czym e uwaalimy ich za ludzi uczciwych
jest dla Tygodnika katolicyzm dzisiaj? i majcych co do p o w i e d z e n i a Ta
Jerzy Turowicz: To znaczy to samo: otwarta formua sprawia, e z czasem
Tygodnik jest redagowany przez grup coraz wicej ludzi z zewntrz przycho-
wieckich, na wasn odpowiedzialno, dzio do Tygodnika. W czasach komuny
a nie w imieniu Kocioa. W y r a a m y wielu czonkw partii czytao Tygodnik.
opini katolikw wieckich, prbujemy Czy to dlatego, e chcieli wiedzie c o
ksztatowa pogldy i postawy. Dzi katolicy myl, czy czasami moe nawet
jest to pismo take polityczne. Ponie- z sympatii d o niezalenoci? Tygodnik
wa nie ma cenzury, moemy mwi by pismem niezalenym. Wprawdzie
to. co naprawd mylimy. Polska znaj- wychodzi p o d cenzur i me moglimy
duje si obecnie w sytuacji przejciowej, pisa wszystkiego, c o chcielimy, ale
wic nie mona od polityki abstraho- nigdy nie kamalimy. Dziki temu pis-
wa. Rwnoczenie pismo nasze zaj- mo zachowao wiarygodno. W okre-
m u j e si sprawami wiary, religii oraz sie ostatnim, czyli przed 1989 rokiem.
yciem i nauk Kocioa. Piszemy o kul- Tygodnik by praktycznie organem opo-
turze w najszerszym tego sowa zna- zycji demokratycznej w Polsce.
czeniu, o sprawach spoecznych, a na- Pan pyta czy c h c e m y pozyska no-
wet ekonomicznych. Jest to pismo, ktre wych czytelnikw? Oczywicie, e chce-
obejmuje caoksztat problemw ycia my. Musimy jednak pamita, e Ty-
wspczesnego czowieka z punktu wi- godnik Powszechny" nie jest p i s m o m
dzenia wiatopogldu katolickiego. komercyjnym.
Gerard Staniecki: Do kogo pismo jest
adresowane? Czy Tygodnik szuka no- Przemysaw Wiczkowski: Powiedzia
wego krgu odbiorcw7 Pan na pocztku, e odbiorc pisma
Jerzy Turowicz: Po pierwsze Tygo- jest inteligencja katolicka. Chciabym
dnik jest adresowany do inteligencji, zapyta jak si odnosi do tego sowo
dlatego e dla szerokich mas jest za Powszechny w tytule?
trudny. Oczywicie w pierwszym rz- Jerzy Turowicz: Sowo powszechny"
dzie do inteligencji katolickiej, take etymologicznie znaczy - katolicki, uni-
d o duchowiestwa, ktre niestety nie wersalny. O z n a c z a to ch o b e j m o -
zawsze czyta Tygodnik. Kiedy czytao wania caoksztatu ycia spoecznego,
czciej, gdy Tygodnik by j e d y n y m duchowego, religijnego, kulluralnego,
tego rodzaju pismem. Dzisiaj m a m y politycznego. Kade pismo ze wzgl-
wiele pism. wiele orientacji. Pismo skie- du na swj p o z i o m jest a d r e s o w a n e
rowane jest take d o modziey, gdy do jakiej grupy czytelniczej. Tygodnik
ona jest odbiorc w a n y m i wymaga- nie jest popularnym pismem diecezjal-
j c y m . Tygodnik redagujemy oczywi- n y m jak Go Niedzielny" czy Nie-
cie nie tylko dla katolikw. Od same- dziela". Nasze pismo jest a d r e s o w a n e
do inteligencji. Naleymy do tego typu
pism jak n a przykad przedwojenne wynosi trzydzieci tysicy egzempla-
Wiadomoci Literackie", czy Prosto rzy, potem pidziesit, jeszcze pniej
z mostu"; jak dzisiaj .Polityka", czy obcito n a m z a kar nakad d o czter-
Wprost". Waciwie nie m a ju dzisiaj dziestu. a potem nawet do trzydziestu
takich pism kulturalno-literackich, jak kie- tysicy. W tych czasach Tygodnik" by
dy lycie Literackie" czy Przegld Kul- praktycznie nie d o dostania. Z a w s z e
turalny". To bya kategoria pism, ktre popyt na Tygodnik by wikszy ni po-
byy adresowane wanie do inteligencji. da. Tak byo d o koca okresu Soli-
P. W.: Tygodnik ma dzisiaj wicej przy- darnoci". Nakad wtedy osign liczb
jaci czy wrogw? stu tysicy egzemplarzy, co stanowio
Jerzy Turowicz: Do 1989 roku Tygo- niesychanie duo, jak na pismo adre-
dnik by jedynym niezalenym pismem sowane do inteligencji. Mimo to popyt
przeznaczonym dla inteligencji. Mimo, by cigle wikszy. Wtedy mielimy bar-
e by p o d naciskiem cenzury, m i m o dzo wielu przyjaci, szczeglnie wrd
ze po mierci Stalina by przez trzy inteligencji katolickiej i laickiej, a tak-
lata zamknity, przekazany PAX-owi, e wrd duchowiestwa.
mimo. e istniay inne pisma katolic- Po 89 roku to si zmienio, dlatego, ze
kie wydawane przez proreimowy PAX, pojawiy si w w c z a s w Polsce rne
mimo e wadze kocielne odnosiy si opcje polityczne, ktre nie mogy si
z rezerw i nieufnoci. Tygodnik Pow- wczeniej ujawni. Powstay nowe pis-
szechny" by do 1989 roku waciwie ma. Pojawiy si podziay w Kociele:
pismem jedynym. Na pocztku, po 1945 opcje centrowe, bardziej prawicowe,
roku by jeszcze Tygodnik Warszaw- czy wrcz fundamentalistyczne, ktre
ski", d u o bardziej polityczny, zwiza- prezentuje dzisiaj na przykad ..Radio
ny ze rodowiskami polskiej chadecji. Maryja", czy tygodnik Niedziela". Na
Pismo to istniao dwa, czy trzy lata. w skutek tych podziaw i m y mamy dzi-
kocu jednak zostao zamknite przez siaj wielu nieprzyjaci.
wadze, a redaktorzy poszli do wizie- W okresie pierwszych wyborw prezy-
nia. Nasz Tygodnik by mniej polityczny denckich opowiedzielimy si dosy
i dlatego jako przetrwa, by zreszt wyranie za Tadeuszem Mazowieckim,
pod parasolem o c h r o n n y m Kocioa. uwaajc, e jest lepszym kandyda-
Tygodnik Powszechny" stanowi jedy- tem na prezydenta ni Lech Wasa,
ne pismo niezalezne na obszarze ca- cho ten mia ogromne zasugi dla pol-
ego bloku pastw socjalistycznych, od skiej demokracji. Wtedy to wiele o s b
Laby d o Szanghaju. Czesi i Sowacy, odwrcio si od nas, przede wszyst-
jeeli mogli to go czytali, bo dziki Ty- kim zwolennicy Wasy. Nie potrafi
godnikowi mogli si dowiedzie co si powiedzie, czy Tygodnik m a wicej
dzieje w Kociele, i w ogle na Zacho- wrogw czy przyjaci. Jeli m a m juz
dzie, szczeglnie w dziedzinie kultury. poda konkretn odpowied to myl,
W okresie Solidarnoci", Tygodnik by e mamy wicej wrogw, ludzi niecht-
organem opozycji demokratycznej i wte- nych wrd tych, ktrzy dawniej czy-
dy czytywaa go caa postpowa inte- tali Tygodnik, a teraz p o wydarzeniach
ligencja. rwnie laicka. Nakad, ktry 90 roku g o nie czytaj. M a m y jednak
by ograniczony przez wadz, najpierw rwnie wielu przyjaci, wrd ludzi
wieckich, ksiy, a nawet biskupw ciya w tych wyborach, wadzy ra-
i to jest dla nas cenne... czej nie obejmie. Powrt d o komuni-
u k a s z Garbal: Jak Pan myli, dla- z m u w takiej formie j a k przed 1989
czego nTygodnik Powszechny" jest uto- rokiem jest moim zdaniem niemoliwy.
samiany z Gazet Wyborcz"? Sy- SLD ogosia si socjaldemokracj, ale
szaem na KUL-u opini, ze Tygodnik to nie jest prawdziwa socjaldemokra-
jest wkadk niedzieln Gazety, skd cja. Wynik ostatnich w y b o r w prezy-
bior si te sdy? denckich jest - m o i m zdaniem - dla
Jerzy Turowicz: Zarzut t e n jest de- Polski nieszczciem, tak ze istotnie
magogiczny i nieprawdziwy. Gazeta moemy stwierdzi, ze pewne elemen-
W y b o r c z a " m a najwikszy nakad w ty PRL wracaj.
Polsce i jest p i s m e m najbardziej roz- Oczywicie dla Kocioa i dla Polski
powszechnionym. Jest n a m yczliwa, jest to niedobre. Chocia sdz, e
drukuje, nieregularnie c o prawda, in- nowa wadza musi si liczy z Kocio-
formacje co bdzie w najbliszym nu- em. Paradoksem jest nieratyfikowanie
merze Tygodnika. M a m y przyjazne Konkordatu z powodu politycznych opo-
stosunki z Gazet i uwaamy, e jest rw postkomunistw. Myl, e Kwa-
to b a r d z o dobre pismo, niesusznie niewski, a nawet Oleksy bardzo cht-
a t a k o w a n e jako wrogie Kocioowi. nie ratyfikowaliby Konkordat, aby da
Gazeta W y b o r c z a " nie jest p i s m e m Kocioowi prezent". Nie zrobi tego,
katolickim, nie ma wic obowizku re- zapewne, bo w kierownictwie swojej
prezentowa stanowiska katolikw. Jed- partii musz si liczy z e z d a n i e m
nak raz na tydzie w Gazecie jest Arka wikszoci. Ludzie ci s s w e g o rodza-
Noego, ktra daje nam podstawy do ju niewolnikami ukadu, dziki ktre-
mwienia o tym pimie, jako o sym- mu doszli do wadzy. Mimo to, sdz
patyzujcym z katoiicyzmem. Gazeta e ze strony wadzy Kocioowi nic
Wyborcza" ma znakomit pubhcysty- nie grozi. Szans dla Kocioa jest
k polityczn i kulturaln. Nie znaczy natomiast ta sytuacja, ktra powstaa
to. e z a w s z e si z redakcj Gazety po 1989 roku.
zgadzamy. Na przykad pomys opu-
S..: Chcielibymy prosi Pana Re-
blikowania artykuu, wsplnie podpi-
daktora o diagnoz v/spczesnego pol-
sanego przez Michnika i Cimoszewi-
skiego Kocioa. Czy Koci Polski dzi-
cza. uznalimy za wielki bd. Z tego
siaj. na poziomie lokalnym, szczeglnie
to powcdu do ostro skrytykowalimy
w parafii, jest Kocioem przedsoboro-
w Tygodniku A d a m a Michnika.
wym czy posoborowym? Czy przecit-
Stanisaw K. ebrowski: Czy nawrt
ny katolik ma wiadomo tego, czym
do komunizmu to szansa, czy klska
by Sobr Watykaski II?
dla wspczesnego Kocioa?
Jerzy Turowicz: O b a w i a m si, e nie.
Jerzy Turowicz: Trudno dzi mwi
To wynika z tego. e Sobr odbywa
o nawrocie do komunizmu po jego kls-
si c z a s a c h komuny, kiedy Poska
c e na caym wiecie z wyjtkiem Chin.
bya odcita od wiata. Biskupi polscy
Korei Pnocnej czy Kuby. ale i tam
na szczcie brali udzia w ooradach,
t e n k o m u n i z m si zmienia. Nawet w
chocia nie bez trudnoci Bya jedna
Rosji, gdzie partia komunistyczna zwy-
sesja, na ktrej nie byo Prymasa W y -
szyskiego, bo me dosta paszportu. tego, czym jest Koci naprawd, jaka
W Polsce nastpia czciowa refor- jest jego misja. Trzeba zama te ste-
ma liturgii, bez oporw ze strony spo- reotypy antyklerykalne, ktre istniej.
eczestwa. W Polsce, poza wyjtkami eby przezwyciy te stereotypy trze-
nie ma dzisiaj zwolennikw arcybisku- ba dialogu i szacunku dla ludzi ina-
pa Lefebvre'a. Wprawdzie na KUL-u czej mylcych. Nie odrzucajmy ich.
podobno cieszy si popularnoci Artur tylko starajmy si ich zrozumie, prze-
Zawisza, ktry kiedy nawet w Tygo- kona ich, jeeli maj faszywe wyo-
dniku zdeklarowa si jako sympatyk braenie! Sobr to wtelka zmiana, to
arcybiskupa Marcela Lefebvre'a, ale jest historyczne otwarcie.
jest to wyjtkowe zjawisko. O ile litera W Polsce mwi si czasem o katoli-
Soboru zostaa w Polsce przyjta, to cyzmie otwartym i zamknitym. Trzeba
duch S o b o r u nie bardzo. Sobr by jednak pamita, e wszystkich kato-
olbrzymim wydarzeniem w yciu Ko- likw duo wicej czy ni dzieli. Duo
cioa, by rewolucj, zwaszcza jeli zaley od tego, jaka jest formacja ksi-
chodzi o to. co si nazywa stosunkiem y w seminariach duchownych. Wyda-
Kocioa d o wiata. Przed S o b o r e m je si. ze wielu ksiy wychodzi z se-
Koci by albo w defensywie wobec minarium nie bardzo przygotowanych
wiata, ktry by zsekularyzowany, anty- do dziaalnoci w dzisiejszym wiecie.
klerykalny, albo w ofensywie. Natomiast Sytuacji tej jednak nie naley uogl-
Konstytucja Soborowa O Kociele w nia. Jeeli chodzi o znajomo Soboru
wiecie wspczesnym" deklaruje otwar- to myl, e ludzie wieccy w wik-
cie Kocioa na wiat. Oznacza to dia- szoci dokumentw tych nigdy nie mieli
log. a nawet tolerancj, oczywicie to- w rce. W przypadku ksiy m a m na-
lerancj nie dla za. ale szacunek dla dziej, e sytuacja wyglda lepiej. Men-
ludzi inaczej mylcych. To otwarcie talno przedsoborowa jest w Polsce
to take dialog ekumeniczny Kocioa silna. Duzo jest w p o l s k i m Kociele
Katolickiego z Kocioami Chrzecija- postaw zamknitych, d e f e n s y w n y c h ,
skimi - niekatolickimi. Dialog z religia- a nawet wojowniczych, c z a s e m wrcz
mi niechrzecijaskimi, dialog z lud- fanatycznych. Wszystkich tych postaw
mi niewierzcymi, i wreszcie dialog ze nie mona pogodzi z duchem Soboru.
wiatem, w i a t jest taki jaki jest. Ko- S.K..: Czy nie v/yaje si czasem Pa-
ci go na si nie zmieni. Musi by nu, e Sobr w polskim Kociele jest
w nim obecny, musi w nim dziaa, wrcz czasami postrzegany jako za-
m u s i prowadzi z n i m dialog, po to groenie?
eby ten wiat zrozumie, eby mwi
d o niego jzykiem dla tego wiata zro- Jerzy Turowicz: Ksia Biskupi na
zumiaym. Koci mwi czasem w lis- p e w n o tak nie myl, ale niektrzy
tach, homiliach takim jzykiem, e dla ksia ze skrajnej prawicy katolickiej
ludzi z zewntrz jest to niezrozumiae, - owszem. Po Soborze ujawni si w
w i a t musi zrozumie, czym ten Ko- Kociele pewien kryzys. Z n a n e s
ci jest n a p r a w d . Postawy wrogie przypadki opuszczania kapastwa po
i niech d o Kocioa pyn czsto z Soborze przez ksiy, zakonnice i za-
ignorancji, z niezrozumienia wanie konnikw. Trwa take w e w n t r z Ko-
cioa p o dzi dzie kontestacja, n a
Zachodzie czsto mamy do czynienia powiedzialnoci za Koci. Sobr m-
z s e l e k t y w n y m stosunkiem d o nauki wi wyranie o roli katolikw wieckich,
Kocioa. S lacy katolicy, ktrzy przyj- jako powoanych do wspodpowiedzial-
muj tylko czciowo prawdy goszone noci, do udziau w misji ewangeliza-
przez Koci. Traktuj powanie takie cyjnej Kocioa.
normy moralne jak: nie w o l n o kra, L.G.: Jak Pan sdzi, jaka bdzie przy-
ani zabija, ale jeeli chodzi o moral- szo Kocioa polskiego, czy bdzie
no seksualn to mwi, e Koci to Koci typu francuskiego (niewiel-
nie m a racji, albo e s to wymagania ki, lecz dajcy ywe wiadectwo wia-
nieyciowe. Wreszcie problem konte- ry), czy to bdzie tradycyjny, Koci
stacji w teologii. Wszystko to s obja- ..masov//'?
wy kryzysu, ktre s w pewnym sensie
Jerzy Turowicz: Nie potrafi powie-
nieuniknione. Historycy Kocioa m-
dzie. Myl jednak, ze Koci polski
wi, e kady Sobr wywoywa pew-
bdzie j e d n a k jeszcze b a r d z o dugo
ne zakcenia. Sobr da jednak tak
Kocioem masowym. W Polsce robot-
wielkie o w o c e , e trzeba teraz te owo-
nicy i chopi chodz do kocioa ma-
c e powoli konsumowa, przyswaja.
sowo i jest to w kontekcie wiatowym
Cay Koci musi wic nabra men-
pewnym fenomenem. We Francji warst-
talnoci posoborowej.
w a robotnicza to warstwa bardzo zde-
G. S.: Czy istnieje dzisiaj takie poj-
chrystianizowana. Grupa ta jest u nas
cie jak inteligencja katolicka?
do Kocioa bardzo przywizana, jest
Jerzy Turowicz: To jest rzecz oczy-
mu wierna. Ona stanowi o sile Kocioa
wista. ze inteligencja katolicka istnie-
i stanowia t si take w czasach ko-
je. Istnieje warstwa ludzi z p e w n y m
muny. Koci opiera si na tej masie
wyksztaceniem, z pewn kultur. Wie-
wierzcych. Myl, ze w przyszoci
my, e inteligencja to nie tylko huma-
bdzie nastpowaa swego rodzaju ero-
nici, ale take lekarze i inynierowie,
zja. Wiemy, e wrd inteligencji i wrd
oczywicie jeeli maj gowy otwarte,
modziey nastpuje p e w n a sekulary-
a nie zamknite w ramach swojej spe-
zacja. laicyzacja pod w p y w e m tego,
cjalnoci. Inteligencja katolicka to lu-
co przychodzi z Zachodu: kultura ma-
dzie wierzcy, praktykujcy chodzcy
sowa, pornografia w filmach, w telewizji,
regularnie d o kocioa. Oczywicie ta
w ksikach. Nastpuje proces seku-
klasa m a rny stopie uwiadomie-
laryzacji. Wiemy, ze jaka cz mo-
nia. Jest elita intelektualna (wiadoma
dziey, czsto rwnie z winy Kocio-
cz inteligencji katolickiej), ludzie,
a. oddala si od niego. Ronie dzi
ktrzy znaj ycie Kocioa, jego nau-
antyklerykalizm, ktrego w czasch ko-
k i s z a a n g a o w a n i w to ycie na
muny nie byo. poniewa ludzie widzieli
poziomie parafii, diecezji.
jak rol ten Koci odgrywa, e jest
G . S . : Jakie s jej podstawowe za-
rdem oporu przeciw komunizmowi,
dania?
doktrynie materiahstycznej. Nawet ci.
co byli niechtni Kocioowi tego nie
Jerzy Turowicz: Warunek podstawo- manifestowali, poniewa uwaali, e
w y to ten. aby byli chrzecijanami, eby to by byo nie fair, w czasach gdy Ko-
wierzyli i yli po chrzecijasku. Se- ci jest w trudnej sytuacji i nie ma
cundo, powinni si poczuwa do od-
penej swobody wypowiedzi. Dzisiaj jest Radio Maryja" w dziedzinie czysto re-
inaczej. Koci jest wolny, ma swobo- ligijnej na p e w n o jest pozyteczne i lu-
d dziaania, a antyklerykalizm ronie. dziom potrzebne, natomiast w war-
Sekularyzacja, dechrystianizacja nas- stwie wiatopogldowej i spoecznej
tpuje. to j e d n a k jest to proces sto- odgrywa rol szkodliw. To nie jest da-
sunkowo wolny. 2 bada opinii publicz- wanie wiadectwa Ewangelii. Biskup
nej wiemy, e p o n a d 90 % ludnoci Tadeusz Pieronek powiedzia (Dzien-
polskiej deklaruje si jako katolicy. nik Polski" z Krakowa): Episkopat ma
Procent ludzi chodzcych do Kocio- z Radiem Maryja" powane kopoty,
a jest oczywicie duo niszy. Na w s i trwa wojna midzy O j c e m Rydzykiem,
8 0 - 9 0 % ludnoci, w miecie 4 0 - 5 0 % . a poszczeglnymi Biskupami. W per-
ale to i tak s procenty duo wysze spektywie takiego rozdwiku midzy
ni w wiecie zachodnim. Radiem Maryja" a episkopatem, gro-
S. K. .: Czy Pan Redaktor nie do- zi n a m po prostu powstanie drugiego
strzega we wspczesnej polskiej rze- Kocioa, jest to bardzo realne. W t y m
czywistoci spoecznej istnienia zor- radiu s programy, w ktrych si uy-
ganizowanego programu ateizacji? w a jzyka walki i nienawici, nie bra-
Jerzy Turowicz: Moim zdaniem to jest kuje rwnie pomwie i zwyczajnych
jakie tragiczne nieporozumienie. Ja nie kamstw. Czasem pod pozorem rady-
widz takiego spisku. Oczywicie s ro- kalizmu ewangelicznego przemyca si
dowiska niechtne Kocioowi, wrogie po prostu nienawi do ludzi". Tak wy-
Kocioowi, ktre chciayby, aby wpyw powiedzia si o R a d i u Maryja" Se-
Kocioa zmniejszy si. Prasa niecht- kretarz Episkopatu Polski!
na Kocioowi jest wszdzie: we Wo- S..: Istniej dwa oblicza polskiego
szech, v/ Niemczech, i jest to zjawisko katolicyzmu: jedno reprezentowane
normalne. Ot to wszystko nie jest przez Tygodnik Powszechny", i dru-
spiskiem, ale objawem kryzysu wsp- gie spod znaku: ZChN-u, ..Niedzieli"
czesnej cywilizacji zachodniej. S to czy Radia Maryja". Czy rnice, kt-
wyzwania dla Kocioa, a Koci powi- re dziel te dwie formacje, to rnice
nien odpowiedzie ewangelizacj i wia- midzy brami czy midzy wrogami?
d e c t w e m ycia, prac charytatywn, Jerzy Turowicz: Myl, ze wszystkich
sub, ktr Koci oddaje czowie- katolikw duo wicej czy ni dzieli.
kowi. Ewangelizacja to pokazywanie Niestety w stosunku midzy tymi for-
kim jest Chrystus i czym jest Ewange- macjami manifestuje si nieraz wro-
lia. Nie wojowniczo, nie triumf al izm, go, ktr trudno pogodzi z d u c h e m
me fanatyzm. braterstwa. W szczeglnoci wrogo
do Tygodnika Powszechnego" i jego
P.W.: Gdyby Pan mia tak moliwo, formacji. W Sowie - Dzienniku Kato-
to kogo zaprosiby Pan na wspln mod- lickim" ukaza si nie tak d a w n o arty-
litw: Jacka Kuronia czy Ojca Tade- ku p. Petera Rainy, ktry napisa, e
usza Rydzyka, kogo by Pan wybra? Tygodnik Powszechny" w latach sze-
Jerzy Turowicz: Niestety, musz po- dziesitych przesta by pismem katolic-
wiedzie, e Jacka Kuronia. Nie dla- kim. W o b e c tego rodzaju kamliwych
tego. e Radio M a r y j a ' czsto i kam- pomwie trudno mwi o braterstwie.
liwie atakuje Tygodnik Powszechny".
P.WJ Skd pynie ta niech do Ty- Jerzy Turowicz: Sdz, e Tygodnik
godnika Powszechnego"? wystpi w dobrych zawodach, wiary
Jerzy Turowicz: Z fanatyzmu, z prze- strzeg, ale biegu jeszcze nie ukoczy!
konania, e tylko my mamy racj", e S..: Z czego my - redakcja Scripto-
Tygodnik to liberaowie, kosmopolici, res". a jednoczenie stali czytelnicy Ty-
filosemici. ydzi, a moe po prostu ma- godnika19, bardzo si cieszymy! Dziku-
soni. To s postawy fundamentalistycz- jemy za rozmow!
ne, integrystyczne, aroganckie. Jest
to mentalno w 100% przedsoborowa.
G.S.: Jak Pan ocenia Tygodnik z per- Materia do druku przygotowali: Ge-
spektywy 50 at. w kontekcie sw w. rard Staniecki i u k a s z Turczyski
Pawa: W dobrych zawodach wystpi-
em, bieg ukoczyem, wiary ustrzegem." Opracowa: Sawomir urek

yaiicanum II to pierwszy Sobr w historii, w ktrym nie byb adnego


anatema; wiadomie i celowo skrelone sowo potpienie

S niestety taey katolicy, zwaszcza w Polsce, ktrzy zamiast dziaa-


nia Ducha witego wszdzie widz machinacje masonerii. Tak wic,
jeli tylko kto - na przykad ja - nie patrzy dzi na Koci w katego-
riach walki religijnej i nie tkwi w oblonej twierdzy, to niechybnie
musi by masonem, chocia sam o tym nie wie.

Prof. Stefan Swieawski,


emerytowany profesor KUL.
audutor Soboru Watykaskiego II
Jestemy znakiem sprzeciwu"

Sobota z Niedziel", czyli spotkanie


redakcji Scriptores S c h o l a r u m " z Karolem Klauz
redaktorem katolickiego tygodnika Niedziela"

Karol K l a u / j i - ur. 1947 r.. doV.li* teologii. .studia: Uniwersytet Gregor m U k i w Krymie i KUL. h. sekre-
tarz InMytutu Jar.a Pjwla II KUL i redakcji ..KhnMj". o w n i e redaktor ..Ntct3/ic!i". Jttor k%ii)/ck i artykuw
* zakresu teologii dojma-.ye/rw!. massmediw. h:.\t<>rit talonw >ip.

podejmujemy problematyk oddziay-


wania ewangelicznego, czyli popula-
ryzujemy nauk wiary i katolick nau-
k spoeczn. Trzeci aspekt to prba
nawizania kontaktw z rnymi kr-
gami. szczeglnie z ludmi modymi.
Sawomir urek: Kto jest adresatem Chcemy rozmawia z nimi o rnych
Niedzieli"? sprawach. Wrd jedenastu edycji lo-
Karol Klauza: Odbiorcy Tygodnika Ka- kalnych Niedzieli" pojawia si rw-
tolickiego Niedziela" to ludzie z wy- nie edycja modzieowa. Badania w
ksztaceniem rednim. W prezentowa- krgu czytelnikw, ktre przeprowadzo-
n y c h artykuach eliminujemy pojcia no na zlecenie redakcji, przed picioma
waciwe dla specjalistw, czy rodowi- laty wykazay, e przecitny odbiorca
ska akademickiego, po to by w efek- tygodnika pochodzi z przedziau wie-
cie uzyska tekst o charakterze popu- k o w e g o 4 0 - 5 0 lat. W i z a o to si z
larnym. zrozumiaym dla przecitnego tym, e . N i e d z i e l a " o f e r o w a a blisk
absolwenta szkoy redniej. Dobr prob- tej grupie wiekowej ocen wspcze-
lematyki jest take waciwy dla krgu snej historii Polski. Dzisiaj t granic
zainteresowa takiego odbiorcy: pro- wiekow pragniemy przesun w d.
blemy z krgu religijno-spoecznego, S. .: Czy Tygodnik trafia do rodo-
zwaszcza te, ktre najbardziej bulwer- wisk jedynie katolickich, czy te rw-
suj opini publiczn. J e d n o c z e n i e nie niekatolickich?
Karol Klauza: Podejmujemy rnego cezjalne odpowiadaj ksia. Redak-
rodzaju zabiegi organizacyjne oraz dzia- torem naczelnym od chwili reaktywo-
ania m a r k e t i n g o w e pozwalajce do- wania Tygodnika w 1981 roku jest ks.
trze do rnych rodowisk, a szcze- Ireneusz Skubi.
glnie do tych, do ktrych docieramy Jacek Wojtysiak: Jednak ze strony
jedynie w kontekcie polemik. Wanie rodowisk nie zwizanych z Kocio-
polemiki z ..Gazet Wyborcz" i Wprost" em wysuwana jest opinia, ze .Niedzie-
sprawiy, e tytu Niedziela" zaistnia la" reprezentuje jedynie postaw zamk-
take w obszarze publicystyki laickiej. nit i zachowawcz. Jak by Pan si
W ten sposb Niedziela" zostaa ode- do tych gosw ustosunkowa?
brana przez tamte rodowiska, jako pis- Karol Klauza: To jest opinia polemi-
mo. ktre reprezentuje bardzo zacho- stw Niedzieli", w y r a a n a mniej, lub
w a w c z y stosunek do autentycznoci bardziej agresywnie. Kade wskazanie
postaw katolickich i narodowych. Tro- na autentyczn interpretacj encyklik
szczymy si. aby polemiki teologicz- zawart w dokumentach Kocioa, po-
ne, ktre s toczone wrd specjali- woywanie si na tradycyjn w Kociele
stw nie byy przenoszone w warstw interpretacj dziedzictwa Ewangelii, sta-
popularyzacyjn, aby na amach nasze- je si znakiem sprzeciwu. Niedziela"
go pisma bya raczej rzetelna doktryna nie idzie na kompromis w zakresie rozu-
potwierdzona i podyktowana trosk Sto- mienia norm moralnych. Stara si je
licy Apostolskiej. Niedziela" w tym miej- przekazywa w jak najbardziej podsta-
scu lansuje si jako tuba" Stolicy Apo- wowej interpretacji, jak daje tradycyjna
stolskiej. Czsto przypomina nauczanie teologia moralna. Nie szuka kompro-
Jana Pawa II, ale take wracamy d o misw tam, gdzie nie s one moliwe,
wczeniejszych papiey: Pawa VI i Ja- dlatego moe by tak odbierana. Je-
na XXIII, pokazujemy na c z y m w prak- stemy bowiem znakiem sprzeciwu.
tyce polega misja Kocioa bdcego J.W.: Zarzuty z tamtej strony nie do-
dzi wiatoci dla wiata. Niedzie- tycz jednak sfery moralnej, czy zwi-
la" chce bowiem pokazywa Koci zanej z wiar, tylko tych obszarw, gdzie
jako wiato dla narodw poprzez re- kompromisy mog by czste, a wic
alizacj wskaza soborowych. W na- sfery spoecznej i politycznej.
szej pracy towarzyszy n a m inspiracja Karol Klauza: Istnieje cisy zwizek
z w i z a n a z Dekretem o apostolskiej pomidzy ptyncypiami moralnymi, a ich
dziaalnoci ludzi wieckich. z a s t o s o w a n i e m w yciu s p o e c z n y m
Adrian Lesiakowskl: Kto wchodzi w oraz w yciu indywidualnym. Bardzo
skad redakcji Niedzieli"? czsto publicyci rozrywaj* ten zwi-
Karol Klauza: Gros zespou to ludzie zek mwic, e istnieje autonomia zda-
wieccy. Praca w Niedzieli" jest jak rze spoecznych, bez odniesienia do
gdyby naszym wasnym sposobem rea- norm moralnych, c o nie jest prawd.
lizowania katolicyzmu i swojego wka- Jeeli jednak przyjmiemy, ze istnieje
du w kultur. Skupiaj si tutaj dzien- zwizek moralny wywodzcy si z kul-
nikarze pracujcy w obszarze historii tury Ewangelii przenoszony na ycie
sztuki, literatury, historii wspczesnej, spoeczne, to Niedziela" stara si poka-
filozofii, teologii, polityki. Za edycje die- zywa jak w konkretnych zdarzeniach,
np. wyborach prezydenckich, reali- J.W.: Czy Niedziela" moe uycza
z o w a n e s podstawowe zasady mo- swoich lam innym wyznaniom?
ralne. Niedziela" moe suy ludziom Karol Klauza: Publikowali u nas swo-
jasnymi, czytelnymi wskazaniami, na- je teksty ludzie zwizani z prawosa-
wet jeli si z nimi nie zgadzaj. M o e wiem, take protestanci. Teksty te po-
odgrywa rol inspirujc. zostaway w k o n w e n c j i wiadectwa.
A.L.: Jak wyglda stosunek Niedzie- Byo to pozytywnie odbierane nawet
li" do ekumenizmu? przez osoby, ktre postrzegaj Nie-
Karol Klauza: Autentyczny ekumenizm dziel" jedynie jako o r g a n p r a s o w y
polega na tym, e kada ze stron pra- katolikw.
gnie pozosta do koca sob. Dialogi W y j t e k stanowi oczywicie stosunek
t o c z c e si na n a j w y s z y c h szcze- Niedzieli" do sekt. Przestrzegamy na
blach. b a r d z o trudne, jako j e d n o z naszych amach, zwaszcza modzie,
istotnych kryteriw maj zasad za- przed zgubnymi skutkami ich dziaal-
c h o w a n i a tosamoci kadej z grup. noci - take spoecznymi. Idziemy tu-
Nie w o l n o nam zej na paszczyzn taj za trosk Kocioa, a take samoza-
publikowania tekstw, ktre bd si chowawczym zmysem spoeczestwa.
podoba drugiej stronie w sposobie S.Z.: Czy ideaom ekumenicznym su-
ujcia dogmatu za cen odejcia od rwnie wypowiedzi bronice wy-
autentycznej j e g o interpretacji. Musi- stpienia ks. Henryka Jankowskiego:
my pozostawa autentycznymi katoli- Szkoda, e te same media z t sa-
kami, ale z p e n y m s z a c u n k i e m dla m zapalczywoci nie zaprotestowa-
innych w y z n a . N a naszych a m a c h y przeciw oszczerczym oskareniom
odnotowujemy ich wita religijne oraz lansowanym przez ydw; e to Pola-
najwaniejsze wydarzenia. U n i k a m y cy zorganizowali Owicim i wymor-
krytyki innych wyzna, ich hierarchii dowali wspwyznawcw. Prawd jest.
czy teologii. Nie publikujemy czego, e niektre rodowiska ydowskie
co mogoby powodowa konflikty. Two- przeczyy temu. ale znacznie goniej
rzymy rwnie zdarzenia ekumenicz- brzmiay kamstwa, a tych strasznych
ne". Niedawno w Toruniu miao miejsce kamstw jak dotd nie rozpozna a-
Colloquium charitativum, ktre zgro- den sd i nie wyda orzeczenia rwnie
madzio w jednej wityni hierarchw rabin z Nowego Jorku, ktry bezkar-
protestanckich, katolickich, prawosaw- nie ly Koci w Polsce. (.Niedziela"
nych. Niedziela" towarzyszya tej imp- 19.11.1995)
rezie. pokazujc naocznie, e moliwe
jest wspdziaanie przy zachowaniu Czy nie mamy tu do czynienia z pew-
autentycznego zwizku z tosamoci nego rodzaju manipulacj, polegajc
wyznaniow. Niedziela" nie tylko mo- na zestawieniu takich dwch spraw jak:
e by. ale i jest pismem, ktre m o e wymordowanie kilku milionw ydw,
si przyczyni do zblienia ekumenicz- a wic kwestii najtragiczniejszej w re-
nego. Ekumenizm zakada dobr wol lacjach chrzecijasko-ydowskich, z
wszystkich przystpujcych do dialogu, jednym wybrykiem ksidza Henryka
otwarcie si na wzajemne poszukiwanie Jankowskiego?
prawdy. Karol Klauza: Zarwno s a m e dziaa-
nia obu religii, jak i publikacje doty-
czce tych dziaa s naznaczone kon- (nNiedziela" 12.11.1995, s. 13). Spo-
tekstem historycznym. Owicim trze- rd czonkw ov/ego .,Antykociola"
ba rozpatrywa w ponad-historycznym wymienia: Zbigniewa Mikoejko pracow-
wymiarze, ale m a j c y m swoje korze- nika Instytutu Socjologii PAN, Toma-
nie w totalitaryzmie nazistowskim. Prob- sza Woka redaktora naczelnego .ycia
lem polega na tym, e spoeczno y- Warszawy", Antykocioem" jest Spo-
d o w s k a o g r a n i c z a zdarzenia, ktre eczestwo Otwarte", jak pisze Nie-
miay miejsce w Owicimiu jedynie dziela": Pismo powicone indoktry-
do tragedii swojego narodu. Pamitaj- nacji w stylu masoskim. Sam tytu
my jednak, ze tam zginy cae rzesze mwi za siebie. (Na marginesie to nie
innych mniejszoci narodowych: Cy- wiem, co ten tytu mwi za siebie?)
ganw, Tatarw, etc. C o wicej, wik- Tego typu wypowiedzi znajdziemy
szo y d w to przecie byli take bardzo wiele na amach Niedzieli".
obywatele Polski. Std te zawasz- Czy to jest najlepszy sposb na pro-
czanie Owicimia tylko do wymiaru wadzenie dialogu ze wiatem?
ydowskiego symbolu jest naruszeniem J.W.: I druga sprawa, czy to ju nie
w y m o w y historycznej tego znaku. jest zaangaowanie polityczne, czy to
Z kolei w y p o w i e d ks. Henryka Jan- jest obrona pryncypiw, czy co wicej?
kowskiego pada w konkretnej konfi- Karol Klauza: Cytowany fragment ar-
guracji historycznej. Podobne metody tykuu ma z zaoenia charakter pole-
zostay przyjte przez rabina Waissa, miczny, a wic wybiera rodki, ktre
a metody te na p e w n o nie s wykwi- temu zaoeniu towarzysz. Jest on
tem kultury ydowskiej. Oba zdarzenia prb ustosunkowania si do pewnej
wywouj jednak niepomiernie odmien- frazeologii Gazety Wyborczej". Pan
ny rezonans, angaujcy nie tylko sa- Mikoejko chce urasta do rangi ekle-
me postaci dramatu", ale przenosz zjologa polskiego, ktry doradza Ko-
si na szczeble polityczne. W przypad- cioowi. co Koci powinien robi,
ku wypowiedzi ks. Jankowskiego na- aby by Kocioem. Nawet g d y b y m y
d a n o sprawie rozgos, wychodzc od zaozyli m a k s y m a l n i e posunit po-
zdarzenia lokalnego, zaczto budowa staw dialogu, to m u s i m y sta na sta-
stereotyp mylenia o Polaku, ktry wraz nowisku, e nie m o e on dotyczy
z m l e k i e m matki w y s c z a antysemi- eklezjologii gazetowej. Wydaje mi si.
tyzm, a tak przecie nie jest. ..Niedziela" e sformuowanie ,Antykocif oddaje
nie c h o w a gowy w piasek. Podejmu- istot poruszanego zagadnienia, sko-
j e m y ten bolesny temat, wskazujc, ro to co propaguj laiccy publicyci nie
e istnieje jeszcze margines interpre- jest wizj spoecznoci zbawczej, a jest
tacji, ktrego strona laicka nie podnosi. wyrazem zaatakowania w y z n a w c w
To jest prba dostrzeenia tego ob- Jezusa Chrystusa jako czonkw zrze-
szaru prawdy, ktry jest moliwy do szonych w partu zwanej .Kocioem".
zbadania.
Przemysaw Wiczkowski: Ale czy-
S..: Mam przed sob tekst publicy- telnik o rednim wyksztaceniu, kiedy
sty. ktry podpisuje si na lamach czyta tekstAntykoci atakujenie
Niedzieli" inicjaami A. L. Publicysta zastanawia si nad problemami ekle-
ten pisze: ..Antykoci atakujef zjologicznymi. Gdy s wymienione naz-
wiska ma jednoznaczne skojarzenia, ralistyczni w sferze religijnej, ale nie
e nie chodzi tu o adn polemik, tykajcie spraw spoecznych!", b o za-
ale e ci konkretni ludzie s wrogami raz zostaniecie posdzeni o zaanga-
Kocioa! owanie polityczne.
Karol Klauza: Czytelnik o rednim J.W.: Chodzi mi tylko o to, eby nazy-
wyksztaceniu lubi prostot wypowie- wa to co jest polityk - polityk,
dzi, obrazowo wyrazu. Przejcie z a nie pod paszczykiem obrony warto-
tej k o n w e n c j i na zagodzon w war- ci chrzecijaskich broni opcji poli-
stwie sownej mija si z celem pole- tycznej. Tam gdzie jest kwestia do-
miki. Gdy co nazwie si Antykocio- gmatu dyskusji nie ma, ale tam gdzie
em" to czytelnik wie, e tu zapala si s sprawy polityczne, tam dyskusja
c z e r w o n e wiateko w w i a d o m o c i moe zaistnie!
i powinien podchodzi z rezerw d o Karol Klauza: Nie traktujemy swoich
publikacji tych osb, ktre t a m s wy- publikacji jako elementu gry politycznej.
mienione. Nie polityka suy decyzjom o publika-
J.W.: Czy to jest obrona pryncypiw, cji. Niedziela" nie jest o r g a n e m ad-
czy pewnej linii politycznej? Mwi si nej opcji politycznej. Widzc wzajem-
przecie w cytowanym fragmencie, e ne przenikanie opcji w ocenie zdarze
pismo *Spoeczestwo otwarte" ma jed- m a m y uzasadnione p r z e k o n a n i e , e
noznaczn proweniencj masoski. nasza wizja jest najbliej pryncypiw.
Pismo zostao natomiast zaoone przez S..: Mwi Pan o posoborowej linii
Ministerstwo Edukacji Narodowej po pisma, natomiast ja odnosz inne
1989 roku, kiedy weszli do niego lu- wraenie. Czytajc ju tytuy artyku-
dzie demokratycznej opozycji. Czy to w z pierwszej strony:..Czy Polak to
dyskutowanie z masoneri, czy raczej cham?" (12.11.1995), Katolicki prezy-
jednoznaczne atakowanie wizji spoe- dent?" (5.11.1995), trudno dopatrze
czestwa demokratycznego? si inspiracji posoborowych, opartych
Karol Klauza: Demokracja rzeczywi- na szeroko pojtej kulturze chrzeci-
cie daje moliwo pozytywnego roz- jaskiej, czy te katolicyzmie otwar-
wizywania problemw spoecznych. tym. Teksty te su bardziej polaryza-
Z tej pozytywnej oceny wykluczone s cji stanowisk w samym Kociele, ni
tylko te opcje, ktre s inspirowane jego jednoci, pokazujc, e gwny
liberalizmem, gdyz przechodzi on w ob- problem Kocioa zwizany jest z nie-
szar ideologii i stacza si" w totalita- przychylnoci wiata, atakami z ze-
ryzm, bo takie zejcie jest atwe. Nie- wntrz. Czy jednak gwny problem
dziela" zdaje sobie z t e g o spraw i Kocioa polskiego nie polega na tym,
dlatego w imi zasad Ewangelii prze- e Sobr Watykaski II nie zaistnia
strzega przed zgubnymi skutkami ..go- na poziomie parafii? Obecny jest za to
sowania nad Prawd". Osobicie bd w prasie, w dyskusjach na uniwersy-
upatruj w tym, e prbuje si za- tetach. Dlaczego Niedziela" koncen-
m k n interpretacje Niedzieli" tylko truje si na polemikach politycznych,
do sfery religijnej, bez prawa do wy- a nie na tym, tak wakim problemie?
powiadania si na tematy spoeczne. Jak naprawd wizj Kocioa repre-
Niektrzy mwi: .Bdcie sobie plu- zentuje Niedziela"?
Karol Klauza: Poruszy! Pan dwie kwe- my wyrazu postawy religijnej jak wa-
stie. Pierwsza to wizja Kocioa jako nie udzia w sakramentach. W katoli-
zamknitej twierdzy, a druga to pro- cyzmie nie chodzi o to. abymy czuli
blem przeoenia spraw Kocioa na si" jako wsplnota, tworzyli federacje
w y b o r y polityczne. Jeeli sprzeciwia- ludzi, ktrzy dlatego, ze s katolikami
my si Unii Wolnoci to nie dlatego, dobrze sobie ycz, ale a b y m y po-
e nie podoba si nam Barbara Labuda, przez s w o j e w y b o r y uczestniczyli w
czy Jacek Kuro, ale w imi zasad Ewan- sakramentach. Jeeli wic tak jest
gelii. Unia Wolnoci argumentuje w sys- ustalony cel ycia chrzecijaskiego,
t e m a c h wartoci z pozycji liberalizmu, no to wanie korzystanie z sakramen-
ktry towarzyszy jej dziaaniom. Ata- tw jest zewntrznym w y r a z e m , e
kujc Koci zarwno na amach prasy, Koci pozostaje wierny s w e m u po-
jak i w wystpieniach publicznych zwo- woaniu. Sztuka, jak to robi p o d ko-
lennicy Kocioa jako partii politycznej niec drugiego tysiclecia. Koci jest
i zamknitej twierdzy" rozmijaj si z otwarty na wszystkich. Jeeli ten idea
autentyczn natur Kocioa. Take wi- otwarcia si Kocioa n a wszystkich
zja Kocioa w Paskim ogldzie wy- przekadamy teraz na nasz system
daje mi si by uproszczon. Nie jest dziaa praktycznych, to m o e m y su-
bowiem tak. z e na amach Niedzieli" sznie oczekiwa kreatywnego dziaa-
kontestujemy postanowienia Soboru nia osb. ktre w strukturze Kocioa
Watykaskiego II. aby na przykad Ko- lokalnego odpowiadaj za co, co si
ci traktowa jako wsplnot. nazywa przygotowaniem do przyjcia
Teologia wsplnoty zaowocowaa wie- sakramentu. W tym przypadku ^Nie-
loma rozwizaniami duszpasterskimi, dziela" angauje si zarwno stawia-
Ktre s pewnie Panom znane, a kt- jc trudne pytania, jak i dostarczajc
rych lad znajduje si w naszych pu- materiaw publicystycznych.
blikacjach. ledzimy wic rozwj P.W.: Na stronic,. Z ycia Kocioa lubel-
rnych ruchw religijnych w e wsp- skiego" (Niedziela" 12 11.1995, s. 10)
czesnym Kociele. Gdybymy zestawili znajdujemy wypowied modej dziewczy-
to publikacje z publikacjami na przykad ny, (Ania Erela): Jak by chrzecijani-
Gocia Niedzielnego" stwierdzilibymy, nem we wspczesnym wiecie? To
e to wanie na amach Niedzieli" ma- trudne pytanie [...]. Wielu od lat stara
my szeroko rozumian wizj Kocioa si odpowiedzie na me w mniej lub
jako wsplnoty religijnej. W warstwie bardziej udany sposb. Tworz si r-
publikacji teologii duszpasterskiej opub- no wsplnoty, ktre do czsto, prze-
likowalimy w i e l e tekstw wskazuj- ksztacaj si w zamknite kka wza-
cych na nowy, posoborowy obraz para- jemnej adoracji. Jest to niewaciwa
fii. Duszpasterstwo parafialne rozumiemy postawa zwaszcza w czasach. kiedy
jako administracj wsplnot dziaaj- wartoci chrzecijaskie przedstawia-
c y c h na terenie parafii oraz admini- ne s jako relikt minionych czasw, w
stracj sakramentw. Sprawa jest o ty- aden sposb me pasujce do nowej
le wana, ze w przekroju oglnopolskim rzeczywistoci."
40 % wiernych uczestniczy w niedziel-
nej mszy witej, a nie ma innej for- Wyranie widzimy tu krytyk posobo-
rowej koncepcji paraii jako wsplnoty
wsplnot. Czy nie uwaa Pan. e az Karol Klauza: Kultura jest pojciem
si prosi o kilka sw komentarza? szerokim. Da si j rozoy" na war-
Karol Klauza: M a m nadziej, e ka- stw d u c h o w , ktra z c z a s e m dziki
da publikacja Niedzieli" nadaje si d o edukacji przechodzi w cywilizacj. Wa-
w y w o a n i a polemiki i dialogu na a- n rzecz w kulturze jest struktura
mach. Kady z tygodnikw cieszy si, wzorcza. tworzca mechanizmy, ktre
jeeli uda mu si zainicjowa dysku- sprawiaj, e s a m a kultura egzystujc
sj. Jeli chodzi o ruchy posoborowe, warunkuje swj dalszy rozwj. Spraw-
to takie wsplnoty czsto tworzc si. dza si to na przykad w mechanizmie
doskonal si jedynie w ramach idei kultury m a s o w e j wpywajcej na spo-
swojego ruchu, wytwarzajc p- ar- sb ksztatowania opinii publicznej.
gony. przez co ich czonkowie, modzi Najwaniejsze w analizie kultury jest
ludzie, coraz bardziej odchodz o d postrzeganie wartoci dobra, jako war-
swojego przecitnego rwienika, kt- toci naczelnej. To jesi m o e banalne
ry w konfrontacji z nimi uwaa, e jest stwierdzenie, ale p r o s z zauway,
laikiem. Dlatego zamknicie na wspl- jak dzi dokonuje si przewartocio-
not parafialn, ktre towarzyszy tro- wanie w t y m obszarze. Zo staje si
sce Ani jest zasadne. S takie grupy dzisiaj w kulturze jakim ideaem. Dla-
w r a m a c h ruchu, ktre wyksztacaj tego przypominanie tak banalnej rze-
mechanizmy zamykania si. czy, ze dobro jest waniejsze ni zo.
S..: Dlaczego tak mao w Niedzieli" w y d a j e si by tu n a miejscu. Po-
piszecie o sowie, tzn teatrze, litera- dobn warto naczeln w kulturze
turze czy sztuce ? Czy to znaczy, ze ma kategoria wolnoci. Wolno trze-
katolik o rednim wyksztaceniu ma ba jednak postrzega jako efekt praw-
czyta tylko Niedziel", oglda tele- dy, a nie odwrotnie To prawda okrela
wizj i nie chodzi w ogle do teatru? granic wolnoci, a nie wolno decy-
Karol Klauza: Niedziela* jest pismem duje o tym. co jest prawd. Z tak roz-
oonymi akcentami musz sobie ra-
0 charakterze religijno-spoecznym. Dru- dzi wszyscy publicyci. W jaki sposb
kuje na swych amach poezj religijn dotyczy to rwnie ambitnego Zespo-
1 sporadycznie omawia wydarzenia lite- u ..Scriptores Scholarum". ycz, by
rackie i teatralne, nie posiada jednak odkrycie debra, prawdy i wolnoci na
rozbudowanego dziau literackiego. Szli- Waszych amach byo take w k a d e m
my bardziej w kierunku zagadnie spo- w Kultur naszego spo eczestwa.
ecznych. Dlatego dzia liteiacki jest S.: W imieniu caego Zespou kwar-
uboszy w stosunku do spoecznego. talnika dzikujemy Panu za yczenia
Nic nie stoi na przeszkodzie, zehy w i rozmow'
przyszoci ten dzia zaistnia. Program
TV drukowany jest. poniewa Niedzie-
la" dla wielu rodzin jest jedynym kupo- Materia d o druku przygotowa; Pawe
w a n y m tygodnikiem. Furmanek Micha Falenta
P.W.: A jak..Niedziela" rozumie kultur? Opracowa: Sawomir urek
Wielogos o polskim katolicyzmie

Pawe Skrzydlewski

Jakie zadania stoj przed inteligencj katolick?


(na marginesie pogldw profesora Feliksa K o n e c z n e g o )

Odpowied na postawione pytanie z. ca pewnoci nie naley do atwych, niemniej


jednak warto pokusi si o ni, bowiem problem wydaje si ze wszech miar aktualny,
a nadto dodajmy zamiecony" wieloma ideologiami na wskro sprzecznymi z duchem
Ewangelii. Piszcy te sowa pragnie udzieli odpowiedzi na powysze pytanie posiku-
jc si pogldami wybitnego polskiego historyka i filozofa historii Feliksa Koneczne-
go 1 . ktrego pogldy w tej materii wydaj si wane i niestety, c o naley z przykroci
zauway, obecnie przemilczane. 2 Bogata, przeszo pidziesicioletnia twrczo nau-
kowa i publicystyczna wspomnianego autora zaowocowaa setkami artykuw i kilku-
nastoma monografiami', co /ostao zauwaone pr/cz lej klasy wiatowych naukowcw
jak Arnold Toynbee i Anton Hilickman 4 . natomiast w kraju jest o niej cicho. Choby
wanie z tego powodu warto przybliy niekcre wtki pogldw Konecznego, ktre
mog okaza si niezwykle pomocne przy odpowiedzi na postawione wyej pytanie. 5
Z uwagi na poruszan problematyk, piszcy te sowa, bdzie raczej w sposb luny
referowa stanowisko Konecznego. ni poddawa je wieloaspektowej analizie krytycz-
nej. co zdaniem piszcego jedynie zaciemnioby, i tak zawikany sam w sobie problem.
Naley tu d<xla, c niniejszy tekst nic pretenduje do pracy o charakterze naukowym, lecz
jest jedynie prb prostej odpowiedzi na niezwykle wany dzi problem. Odpowied ta
jest o tyle trudniejsza, ze jestemy rwnie wiadkami wielkiego skomasowanego ataku
na Koci. Atak ten, cho nie zawsze jawny i bezporednio uderzajcy w Dobr Nowi-
n, wydaje si mie jeden wsplny mianownik: jest nim ch wyrugowania podstawo-
wego dziedzictwa katolicyzmu, dziedzictwa, ktre nis i na ktrym si wspiera przez
w i e k i Koci Powszechny. Dziedzictwo to najoglniej mona poj jako umiowanie
tego wszystkiego co czowiekowi suy i pomaga, co prowadzi go do spclnicnicnia ludz-
kich potencja Inoc i, tak. by ostatecznie pomc czowiekowi osign cel ycia - wie-
kuiste szczcie, czyli ogldanie Pana Boga iwar/ w twarz". Dziedzictwo to bywa
czasami nazywane kultur chrzecijask, lub trafniej za Feliksem Konecznym. cywili-
zacj acisk.' Jest ono obecnie z wielk si atakowane i niszczone, zatruwane wrog mu
ideologi niosc ostatecznie zawsze pogard i mier dla czowieka. w atak. o dzi-
wo. moe sta si nam niezwykle pomocny w odpowiedzi na pytanie o rol i miejsce
inteligencji katolickiej w yciu publicznym. Bowiem, jak mona sdzi, to wanie nie
kto inny jak inteligencja katolicka, tzn. ludzie wiadomi swego dziedzictw i i odpowiedzial-
ni / i i jego rozwj i trwanie, maj sta na stray powierzonego im skarbu j a k i m jest cy-
wilizuj aciska. Z ca pewnoci mona powiedzie, e rezygnacja lub zaprzepaszczenie
lego zadania. bdzie klski) nic tylko tych, na ktrych ono w sposb szczeglny spoczywa,
lecz przede wszystkim bdzie klsk i upadkiem caej kultury i spoecznoci. B y jednak
do lego nie doszo, by nie utracono swej cywilizacyjnej tosamoci, naley da odpr
zu, tym co cywilizacja aciska niosa od swego zarania, tym co pozwolio wielu narodom
y nic tylko dostatnio Iccz i piknie/ Zdaniem Konccznego yy narody piknie i dostat-
nio dziki umiowaniu prawdy, ktre z c/asem przerodzio si w poznanie systematycz-
ne. czyli nauk, dostpn dla wszystkich i dajc rozumienie wiata zgodne z faktami.
Wzrastay narody w cywilizacji aiskicj. dziki poszanowaniu ludzkiego zdrowia i y-
cia. oraz tego wszystkiego co zdrowiu suy, co dodaje mu si i prowadzi do doskonao-
ci. Budoway sw potg narody pomnaajc swj majtek, w przekonaniu, e jest on
nieodzownym rodkiem do godziwego ycia, e stanowi 011 podstaw wolnoci czo-
wieka. bez ktrej naraony jest na gd i niedole. Szczegln rol penia tu wasno
prywatna, ostoja wszelkiej wolnoci, bez ktrej kady popada w niewol, nie mogc
stanowi o sobie i swych bliskich.
Wreszcie, jak zauwaa Koneczny. by ycie mogo osign waciw sobie doskona-
o i si. nic mogo zabrakn narodom cywilizacji aciskiej odpowiedniej proporcji
- harmonii midzy uczynkami, rozwojem ludzkiego poznania, zdrowiem i majtnoci,
proporcji - adu, ktre zwie si piknem." Tak wic pi podstawowych wartoci, pi
kategorii bytu ludzkiego, ktre pr/.ez Konecznego zostan nazwane q u v i n c u n x c m :
dobro moralne, p r a w d a , zdrowie, majtek i odpowiednia p r o p o r c j a - czyli pikno,
byy. s i bd fundamentem i rdem si witalnych cywilizacji aciskiej, cywilizacji
ktra swe soki witalne czerpie z rzymskiego prawa i Ewangelii Chrystusa."' Ci wic.
ktrzy nienawidz cywilizacji aciskiej a i ostatecznie caego rodzaju ludzkiego, walcz
z jej dziedzictwem, bdcym podstaw 1 metod ycia zbiorowego. Dzi jestemy .wiadka-
mi tej walki, bowiem to co ley u podstaw ycia indywidualnego i spoecznego (dobro,
prawda, majtek, zdrowie i pikno) jest przedmiotem szczeglnych atakw 10 . W obliczu
zaistniaej sytuacji jakie moe by miejsce i zadanie, tych ktrzy siebie uwaaj / a inte-
ligencj o rodowodzie katolickim, jeli nie obrona moralnoci czowieka, moralnoci nie-
podzielnej 1 powszechnej, moralnoci w yciu publicznym i prywatnym nie zdeformowanej
sceptycyzmem i agnostycy/mcm. Jakie moe by zadanie w obliczu rozpowszechnianych
kamstw i zwtpienia - jeli nie goszenie prawdy i wychowanie siebie i drugich w du-
chu prawdy? Jakie moe by zadanie inteligencji katolickiej w obliczu zbrodni dziecio-
bjstwa i negacji naturalnego rozwoju ycia czowieka jeli nic obrona integralnoci
ycia czowieka xl jego naturalnego pocztku do naturalnej mierci? Jakie moe sia za-
danie przed inteligencj, edy obywatele s okradani przez nielud/kic systemy polityczne -
jeli nic budowa i wspieranie spoecznoci opartej na wolnoci, sprawiedliwoci 1 wa-
snoci prywatnej? Wreszcie, jaki mog mie cel ci. ktrzy dowiadczaj szerzcego .si
modelu ycia opartego na dysharmonii. egoizmie i brzydocie - jeli nie godziwe ycic
w duchu prawdy i pikna moralnego. 11

Oto wic. za Konecznym moemy wyrni pi zada-celw. a kady z nich nie


moe obej si bez drugiego:
1. ycie moralne na miar czowieka i jego celu ycia
2. umiowanie prawdy, fundamentu ycia duchowego
3. poszanowanie i obrona ludzkiego ycia i zdrowia
4. pomnaanie i ochrona majtku prywatnego, opoki wolnoci
5. ycie w duchu ladu-harmonii-proporcji, czyli pikna.
Jest rzecz niemal oczywist, e obok Ewangelii i Kocioa Powszechnego, nie-
odzown pomoc w realizeji tych piciu celw jest zdrowa filozofia, nie obciona
skaz apriorycznych zaoe, filozofia skierowana na wyjanianie i rozumienie realne-
go wiata. Dlatego te. uprawianie i zaznajomienie si z tak filozofi jest ze wszech
miar podane, a dla tych. ktrzy uwaaj si za obrocw cywilizacji aciskiej nawet
konieczne. Daje ona bowiem nie tylko intelektualne narzdzia suce do odporu fa-
szywych ideologii, ale nade wszystko jest dawczyni prawdy, koca caej cywilizacji
aciskiej.
Cywilizacja aciska nie jest jedyn. Jak twierdzi Koneczny historia zna ponad dwa-
dziecia sposobw - metod ycia zbiorowego, z czego do dnia dzisiejszego aktywnymi
s obok c y w i l i z a c j i aciskiej: bizantyska (niemiecka), chiska, arabska, ydowska,
bramiska, turaska (moskiewsko-kozacka).'* Nie wdajc si w blisz charakterystyk
kadej z osobna, naley zauway za Feliksem Konecznym. e wszystkie one jako
odnosz si, realizuj wyej wspomniane pi celw, niemniej jednak czyni to w sposb
kaleki, bd nawet sprzeczny z natur czowieka i jego podstawowymi dobrami, a przez
co waciwie nosz znami antyludzkie. 14 Stwierdzenie to moe wydawa si dla wielu
nazbyt ostrym, ale dla tych tylko, ktrzy nie chc wiedzie, lub nie wiedz, e np. ko-
bieta w cywilizacji arabskiej waciwie nie jest uwaana za czowieka, a jej ..warto"
jest rwna wartoci dwch wielbdw. Chirkzyk natomiast moe nie tylko okaleczy
swoje dziecko, co wcale nie uchodzi za zo moralne, ale moe je zabi, gdy uzna to za
stosowne. Wspomnijmy tu jeszcze o przymusowej aborcji u matek bdcych w ciy z
trzecim ju dzieckiem, aborcji nakazanej przez prawo, wykonywanej do smego mie-
sica ciy wcznie. Ostatnia sprawa jest ju nam dzi lepiej znana, gdy bywa naga-
niana przez katolick pras i radio.
Cywilizacja bramiska, co powszechnie wiadomo, pielgnuje system kastowy, co
jest przyczyn deprecjacji czowieka przez sam laki jego narodzin. Biada temu kto na-
rodzi si w najniszej kacie - nigdy za ycia z niej nie wyjdzie.
Nie do pozazdroszczenia jest te dola czowieka w turaszczynie (cywilizacji mo-
skiewsko-kozackiej). gdzie w praktyce zwyky czowiek naley w caoci do sprawuj-
cego wadz, nie posiadajc nic czym mgby si sprzeciwi. Nie trzeba chyba o t y m
przekonywa nikogo, kto pozna, chodby w stopniu miernym histori Rosji ostatnich
osiemdziesiciu lal. Zostao tam wszak wymordowanych kilkadziesit milionw istnie
ludzkich. To s fakty, wielorako udokumentowane, nic budzce j u dzi co d o istnienia
adnych wtpliwoci.
Cywilizacja bizantyska mimo swych niewtpliwych zalei nie jest rwnie wolna
od istotnych wad. ktre sprowadzaj si do omnipotencji pastwa, wyrugowania z ycia
publicznego zasad moralnych, co w ostatecznoci zaowocowao w czasie ostatniej woj-
ny wiatowej zbrodniami przeciwko ludzkoci i obozami koncentracyjnymi. S to fak-
ty. ktrych nikt przy zdrowych zmysach nie pinlwaa.
Natomiast w cywilizacji ydowskiej, niezwykle obecnie ywotnej, na skutek sakral-
nego jej charakteru, ycic jcdnoski zostao zidcologizowane religi, ktra zasadniczo
jest rozumiana j a k o objawione prawo regulujce wszelkie poczynania, tak indywidual-
ne jak i publiczne. Skutek tego jest taki. e prawo stanowione zostao zwolnione z mo-
ralnoci i samo roci sobie pretensje do wytwarzania jej. Praktycznym za tego skutkiem
jest tworzone przez osoby wywodzce si z. cywilizacji ydowskiej ycie spoeczne
oparte na prawie, ekonomii, polityce oderwanej od moralnoci, co z ca pewnoci nie
suy osobie ludzkiej. 15
Na tym tle atwiej j c s l dojrze swoisto cywilizacji aciskiej, jej podstawowe zalety
niesione przez wieki. Powstaa ona w wiekach rednich jako metoda ycia zbiorowego
tam. gdzie istnia Koci Katolicki. Jest ona waciwie Jego cr. To co j wyrnia
w sposb istotny ixl innych, a co nic jest obecne nigdzie indziej, to przede wszystkim
dno do budowy spoecznoci opartej na: maestwie monogamicznym, nierozer-
walnym a do mierci, na sprawiedliwoci wymierzanej przez sdy, zamiast powszechnie
stosowanej u innych ..zemsty rodowej", na szacunku do pracy fizycznej, co pocigno
za sob denie do zniesienia niewolnictwa, wreszcie oparcie ycia spoecznego na roz-
dziale wadzy wieckiej od kocielnej. ,ft
To wszystko pozwolio na budow spoecznoci zdolnej do ycia w duchu persona-
lizmu, objawiajcego si odpowiedzialnoci i wolnoci osobist, miast gromadnoci
obecnej u innych
Tak rozumiana cywilizacja ma charakter aposterioryczny tzn. stara si urzdzie ycie
w oparciu o dowiadczenie, zgodnie z natur, gdy inne w sposb j a w n y lub skryty,
zmierzaj do modelowania ycia jednostki i spoecznoci wedug wczeniej przyjtych
zaoe, pochodzcych z religi, tradycji, czy jakiego wiatopogldu.
Jcsl te. <na historyczna, tzn. ceni i twrczo rozwija dorobek minionych pokole w prze-
konaniu. e nie mona y w duchowej prni, bez fundamentw, gdy dla innych me-
tod ustroju ycia zbiorowego jest to obojtne, bd nawet zbdne, a nawet czasami bywa
uwaane zn przeszkod, ktr naley usun. Wreszcie, cywilizacja aciska j a k o jedy-
na afirmuje rozdzia prawa publicznego od prywatnego, a samo prawo stanowione jest
w niej rozumiane jako rozumne rozporzdzenie wydane przez, legaln wadz dla dobra
wsplnego (dobra osoby ludzkiej), rozporzdzenie ogoszone, ktre domaga si przyj-
cia obywateli. 17
Tak rozumiana cywilizacja aciska jest cennym dziedzictwem, ktre naley zna.
oraz twrzo rozwija, szczeglnie dzi. gdy bywa ona osabiana przez inne cywilizacje.
Na tym wanie zadaniu skupiaj si. zdaniem autora, zadania stojce przed inteligencj
katolick.

Przypisy
' F c l i k * K o j i c c / n y ( 1 S 6 2 - I 9 4 9 J hivtoi>K. l i i M u r o a > f . profesor U n i w e r s y t e t u J a g i e l i s k i e g o . U n i w e r s y t e t u
Stefana B a l o r c j o w W i l n i e , o i n * K a l o b c k i c g u Uniwersytetu L u b e K k i e g o . autor s / e r c ^ u prac r dziedziny h i
M o r n redniowiecznej J f i l o z o f i i hiMOfii. Z o b P M t Sownik B i b U o g r u f n i K ) . zeszyt 59. Wrneiaw-Warszaw a-
K rakw I96K.
D o r o b e k n a u k o w y F. K o n c e z i i e j i o nic zostu] j e t z e / e d o k a d n i e przebadany > s y s t e m o w o p w d M a w K M i y .
W<rd waniej t z y c h prac n w n a w y m i e n i : 7. Pucek. FrUkut KwtcTHcjeu nnuko o cy*ifiziwji. J f i e w y i y Na-
ukowc Akadcmi t-kor/omiezncj". Krakw 1973; M Skoczyitski, Historia i historyzm * ujcie F. Keniccztiego,
^Archiwum Historii Filozofii : My<ii Spoecznej", 1989, nr 31; J Skoczyski. Trzecnt droga (o metodzie hi-
storrozojicznej F. Konecznego. Historyka. Studia Metodologiczne". 1988. t X V I I I ; Tene. Ute historyczne
F Konecznego. Krakw 1991; W. Kurowska, F. Konecznego nauki o wiclaui cywilizacji, Przegld Humani-
Myc/ziy". 1978. nr 7/8: M. Nowiifcli. Jeszcze a FeUkw Konecznym. Kierunki". 1958. nr 22; J. Pajda. Feliks
Koneizny. ..Myl P o h k " . 1-15 III 1993: K. Z Sowa. Szkice z hi norii socjedogii pidtkitj. Praca zbiorowa.
Warszawa 1983, s. 45-46. Z Pucek. Plwitlim cywilizacyjny jako perspektywa myli socjologicznej\'a przy-
kadzie pogldw F Konecznego i F. '/.mirjecklego). .Akademia F kortom iczna w Krakowie. Zc.%zytv Nauko-
we. Seria Specjalna: Monoj;ru.rcM. nr 94. Krakuw 1990; J. Giertych. Odpowiedl ..Dziennik Polski". Londyn
1975; S. Jedynak, AkijoU>glczne zagadnienia ruzwoju cywilizacji wg Konecznego, Warszawa 19X8
1
Zub . praca P. Konecznego. () lad r historii, Warszawa- Struga 1991, rsm odnaktf mona bugal.) bcbliujpa*
fi prac lego autora.
4
Znb. K Knneczny. On ths Plurality ofCh/lizniums, lxv>dyn 1963. oraz zob.. cyL, wczeniej O ad w historii
lam odnalcH mona anykuly profesura A Hilickmana.

Oryginalnym pogtydcm Konecznego jest jego nauka o cywilizacji, a v szczegulnuc o tym. czym jem cywi-
lizacja b o i s k a . Cywilizacj definiuje >ako ..metod uroju ycia zbiorowego", 7ob O lod w historii, v 14.
Koncczny p i w c o tej problematyce w wiciu swych pracach. Szczeglnie wane s ta: Polski logos i Eilwt,
I. 1-2 Pomad 1921: O wielo (ci cywilizacji. Krakw 1935.; Ro:*vj moralnoci. Lcblin 1938: nici w dzic-
jat h narodu polskiego. wy. II. Michalinum. W x v / a ^ a 1985.
*C> lej problematyce Koncczny p i w l w swym dziele: Praw a dziejowe, Londyn 1983. zob. rozdzia Cywiliza-
cja aciska. zob tejgo/. Pastwa w cywilizacji hu iskitj Zasady praw a w cywilizacji aciskiej, [.ondyn 1981.
' por O huI w historii, s. 9-14.
4
por. przypis 6 i 7.
zob, Partwo w cywilizacji aciskiej, \ 1-1.
l> Jeli me ma zgin, run, przepa oram/e to wszystka, co zwykli (my nazywa Euro/t/, trzeba dobrn
z+wzu radykalnego (pki nie za pinnt i oczyci cywilizacj acisk, strzwjc z siebie nu bezpieczne nic
szitnki. Jat to sprawa ycia lab zmieni dla narodw eumpejtkich . s. 2. jak wyej.
l?
por, Prawa dziejowe, s. 7-46.
" p y r . O ad historii. *. 16-25.
M
jak wyej. s. 29 40.
M
Koneczny piaw Kada rynilizitcja nvi <o,Y>jq etyk (moralno- PS >. Ludy. hreprzeszh prz/z *z>kritf buddyjsk,
wyznaj szczebel moralnoci. Mowwnie do stanowiska spoecznego, a do cakowitej moralnoci nyznarz/sjq
irlko mntcIu Brairuftlzm zra tylko etyk rt/dowo-kotow. ChiAczyk/iwi wolno wlasi\r dzieci krdeczy. nanci
zahita ydzi posiadaj etyki ezJeiy: Inne w Palestynie, ir.ne w golu.ue. a tu i tam inne dla wtjt*yz/utHiIJW,
u inne dla gojw. Ulinim jett u nich tyik/i r;*p*-t yzj'iiiiCi} O Uu! w historii, s. 37.
" z.ob. trzy pierwsze rozdziay pracy F. Konecznep). Knzwj moralnoUi
'* p i * pr/ypic fi ; 7,
Sawomir urek

Ecclesia Polona
- utrum Tridentum an Vaticanum II ?

Dlatego to Sobr Vvatykaski 11, po dogbnym rozwaaniu tajemnicy Kocioa, kieruje


bez wahania swe sowa ju nie tylko do samych synw Kocioa : wszystkich, ktrzy
wzywaj imienia Chrystusa, ale do 'wszystkich udzi; pragnie on wszystkim wyjani,
w jaki sposb pojmuje obecno oraz dziaalno Kocioa w dzisiejszym wiecie.
Konstytucja Duszpasterska o Kociele
w wiecie wspczesnym, Gaudium et spes,
Soboru W a t y k a s k i e g o II.

Uwagi wstpne

Kiedy pisze si tekst krytyczny, dotyczcy spraw Kocioa w Polsce, autor stawia
siebie w sytuacji nader trudnej i niezrcznej. Grozi mu bowiem kilka niebezpieczestw,
ktrych istnienia, by moe nawet nie przeczuwa, siadajc przy biurku w zaciszu swo-
jego gabinetu. Przede wszystkim staje on bowiem wobec rzeczywistoci uik ogromnej
i gbokiej, e trudno bdzie mu obj j caociowo, tak by mc pretendowa do obiek-
tywizmu i bezstronnoci. Wszak Koci w Polsce to tradycja wielu pokole, historia
sigajca wieku dziesitego. Drugie niebezpieczestwo zwizane jest z oglnie przyj-
tym przekonaniem, obecnym w mentalnoci przecitnego Polaka-katolika", e Kocio-
a si nie krytykuje. Std nic naley le o N i m myle, mwi, czy nic daj Boe pisa!
Zapomina si jednak, e grecki termin kritikas, kriiike oznacza rozsdza, dzieli*,
a wic upatrywa w danej rzeczywistoci zarwno cech pozytywnych, jak i negatywnych,
a skoro Koci to Wsplnota Wiernych, jak gosi w swych dokumentach Sobi Waty-
kaski II. to i gos zwykego czonka tej wsplnoty, widzcego rne aspekty jej funk-
cjonowania. liczy si moe i powinien. Na szczcie Koci Powszechny, w tym take
i polski, ma w swej historii chlubny tradycj dysput teologicznych, w ktrych krytyka,
czsto nawet ostra i bolesna bya jak najbardziej mile widziana, jeli oczywicie dya
ku Prawdzie.
Rzecz w tym jednak, e przecitnego Polaka-katolika". tak naprawd losy Kocioa
niewiele obchodz. Instytucj t traktuje raczej instrumentalnie, jako narzdzie potrzeb-
ne mu na przykad c!c> zbawienia wasnej duszy, ub celw doczesnych, najczciej poli-
tycznych. W rozumieniu przecilnego katolika lepiej si nic wychyla", dlatego trzeba
by ostronym z wszelk krytyk. Krytycyzm moe zaway na losach czowieka w yciu
wiecznym, a i w yciu doczesnym, przynajmniej nad Wis, mona by uznanym za
masona, yda. lub komunist (wszystkie powysze terminy funkcjonuj w wiadomo-
ci powszechnej jako synonimy oznaczajce wroga narodu i Kocioa).
Piszcy ten tekst jest wiadomy wszystkich tych zasadzek, cznic z niebezpiecze-
stwem przyjcia postawy Judasza, najbardziej krytycznego z uczniw Jezusa...
Nic jest ambicj autora napisanie szkicu o charakterze teologicznym, czy historycz-
nym. bo i nie czuje si on w tych obszarach kompetentny, nie bdc ani teologiem, ani
historykiem Kocioa. Tekst ten jest jedynie prb zasygnalizowania problemw, doty-
czcych stanu Kocioa w Polsce dzisiaj. Gos ten pada z wewntrz Kocioa i ma na
celu pobudzenie czytelnikw do refleksji, bo skoro Koci jest nasz Matk, to sprawy
Matki musz i powinny interesowa Jej dzieci, zwaszcza po Soborze Watykaskim II.

Chrzecijanin - moralista czy latarnik?

Pytanie to naley postawi niezwocznie, ju na pocztku naszych rozwaa. Dzisiaj


dla wielu definicja chrzecijanina wydaje si prosta i z gruntu banalna: chrzecijani-
nem jest kady, kto jest ochrzczony". W ten oto sposb mamy w Polsce ponad 95 %
chrzecijan. Sytuacja jest wic na pozr optymistyczna i zadowalajca. Z liczby lej,
sigajcej prawie stu procent, regularnie na niedzieln Msz przychodzi jednak prze-
citnie 30 a s takie parafie, szczeglnie w duych, nowych aglomeracjach, gdzie
procent len nie siga nawet piciu. A przecie obowizek uczestnictwa w niedzielnej
Eucharystii jest podstawow powinnoci chrzecijanina. Nic warto ju nawet liczy
tych, ktrzy w czasie Mszy przystpuj do komunii, bo wszyscy pogrylibymy si w sta-
nie powszechnego pesymizmu.
W obiegowym myleniu, uksztatowanym zreszt w Kociele potrydenckim, aby zo-
sta chrzecijaninem wystarczyo speni dwa warunki. Pierwszy - by jurydycznie
czonkiem Wsplnoty i drugi - wypenia Prawo, to znaczy - by dobrym: nie kra, nic
zabija, nie cudzooy, a wic po prostu nic grzeszy! Ewangelia z caym jej radykali-
zmem: mioci d o nieprzyjaci, miosierdziem wzgldem grzesznika, nieopieraniern
si zu, traktowana jest jako utopia, osigalna jedynie przez grup uprzywilejowan:
mniszki czy zakonnikw. Wizja chrzecijastwa (przedstawiona w Kazaniu na Grze)
w odniesieniu do ich prywatnego ycia nazbyt ich frustruje, wydaje si nieyciowa.
Chrzecijanin ten jcsl wic zgorszony grzesznikami, ludmi sabymi, ktrzy nie wype-
niaj Dekalogu, bo albo nie potrafi, albo tego nie chc, uznajc na przykad relaty-
w i z m . jako system etyczny dla nich wystarczajcy. W jego rozumieniu Koci jest
enklaw l u d z i pobonych o u m i a r k o w a n i e rozbudzonych potrzebach religijnych.
Nazwijmy ten typ chrzecijan umownie m o r a l i s t a m i " , gdy ludzie ci, to zazwyczaj
osobowoci, ktre system moralny goszony przez Koci przyjmuj u priori, traktujc
go jako monolityczny wzr do naladowania, pragnc narzuci go przede wszystkim
innym. Moralici" w gruncie rzeczy zgorszeni s Panem Dogiem, troch nadto liberal-
nym i tolerancyjnym dla grzesznika (Biblijna historia syna marnotrawnego jako ich
nic przekonuje, atwiej im identyfikowa si ze starszym bratem - moralist"!). Ten
typ chrzecijanina postrzega innych jako zagroenie dla swojego ycia, wiat j a w i mu
si jako niesprawiedliwy 1 , zepsuty, peen niebezpieczestw. Dialog z t y m wiatem jest
wic z gruntu niemoliwy, bo jak mona dogada si z Nierzdnic i Demonem? Je-
dyn perspektyw dla swojego ycia ..moralista" upatruje w wiecznoci, gdy. ycie tu
na ziemi jest z ..gry przegrane" i z woli Boej nieszczliwe. ..Moralista" to cierpit-
nik. dla ktrego Koci jest jedyn desk ratunku, (poza Kocioem nie ma zbawie-
nia!). Koci postrzega wic najczciej w kategoriach walki politycznej. Jego zdaniem,
g w n y m zagroeniem dla Mistycznego Ciaa Jezusa Chrystusa" jest dzisiaj masoneria
i liberalizm. Koci nie jest dzi dla niego obszarem dziaania Ducha witego.
Sobr Watykaski II postrzega rzeczywisto Kocioa zgoa inaczej. Koci
nazywany jest w dokumentach soborowych S a k r a m e n t e m Z b a w i e n i a " , w i a t o -
ci dla N a r o d w " . Misj chrzecijanina nie jest wic w a l k a ze wiatem, ale dialog,
czyli ukazanie temu wiatu d r o g i d o Zbawienia (wcale n i e j e d n o z n a c z n e j z obecno-
ci w Kociele rzymsko-katolickim). Sobr Watykaski deklaruje z ca ostroci, i
katolicy nic maj w tym wiecie monopolu na Zbawienie, e Duch wity dziaa rw-
nie w Kocioach prawosawnych, we wsplnotach protestanckich, wrd ydw, ma-
hometan, buddystw, a nawet w niewierzcych, ktrzy swym sercem szukaj Prawdy.
Misj chrzecijanina nic jest wic bycie sdzi czy sumieniem wiata, religijnym mora-
list lecz wiatem dla wiata (lumen f>cmium). l a t a r n i k i e m " , ktry pokazuje swoim
blinim ogromn mio Boga do czowieka. Kto jest wic chrzecijaninem? Odpowied
spisana na kartach Nowego Testamentu wydaje si by jasna i klarowna: chrzecijani-
nem jest len. kto ma naiur Jezusa Chrystusa . Istot natury Czowieka-Boga jest dialog
i otwarcie (ot. na przykad spisane na kartach F.wangelii pene miosierdzia i przebacze-
nia wizyty w domach proslytutck czy kolaborantw), a wic tak naprawd - mio do
nieprzyjaciela! A wic ilu mamy chrzecijan w Polsce i gdzie oni s? Pytanie staje si
otwarte i aktualne...

Aby by chrzecijaninem trzeba mie wiar, trzeba by nieustannie katcehizowanym.


Dzisiaj formacja religijna przecitnego Polaka-katolika" jest pytka i niewystarczajca,
gdy koczy si na poziomie Pierwszej Komunii. Nic wic dziwnego, e wiara dzieci-
ca. sielska, anielska" pniej w; wieku mskim" jest po prostu nieuyteczna. Naley
wic dzi, u progu Trzeciego 'tysiclecia uwiadomi sobie jasno, e wielu l u d z i od-
chodzi od Kocioa nie ty lko i wycznie ze wzgldu na miadycy wpyw zlaicyzo-
wanych rodkw masowego przekazu, ale rwnie dlatego, e Koci na poziomie
l o k a l n y m nie daje solidnej f o r m a c j i duchowej. Wspczesny czowiek potrzebuje zu-
penie nowej katechezy, ktr Jan Pawe II nazwa susznie Now Ewangelizacj. Praw -
da jest gorzka: katolicy w Polsce p o w i n n i zacz myle o ^ e w a n g e l i z a c j i , a Polska,
podobnie j a k F r a n c j a , by moe powinna by ogoszona k r a j e m misyjnym...

Parafia - Twierdza czy Sakrament Zbawienia?

Jeli teraz, przeniesiemy nasze rozwaania dotyczce w i z j i chrzecijanina na paszczy-


zn rzeczywistoci parafialnej, lokalnej, to mog pojawi si pytania, dotyczce kon-
kretnej obecnoci katolika w yciu Kocioa lokalnego. Parafia, w ktrej wieccy nie
maj nic do powiedzenia, a ksia funkcjonuj jako porednicy midzy Bogiem a zgro-
madzonym ludem, wydaje si anachroniczna, w aden sposb nic przystajca d o myli
Soboru Watykaskiego II. W myl teologii posoborowej proboszcz, stojc na czele K o
cioa lokalnego, jest odpowiedzialny za zbawienie wszystkich ochrzczonych zamie-
szkujcych na terenie parafii, a nie tylko tych, ktrzy regularnie przychodz na Msz
wit raz w tygodniu. TVp duszpasterstwa sakramentw (ograniczajcy si do udziau
w niedzielnej Kucharyslii. przystpienia do Pierwszej Komunii, corocznej spowiedzi),
zalecany przez Sobr Trydencki, wydaje si zupenie nieskuteczny w przypadku ludzi,
ktrzy nie przychodz do Kocioa, bo nie maj wiary. SolwSr Watykaski zaleca, by
p a r u fi u bya Wsplnot Wsplnot, to znaczy, by pojawiao si w niej jak najwicej
maych grup formacyjnych, takich jak istniejce dzi wsplnoty ncokatechumenalne,
charyzmatyczne, czy oazowe. W odnowionej strukturze parafii najwaniejsi s wieccy,
gdy to wanie oni maj szans dotrze do ych. ktrzy do Kocioa ju nic przychodz,
a z ktrymi kontaktuj si na co dzie w pracy, czy przy innych okazjach. W ten oto
sposb wieccy wspomagaj posug duszpastersk ksiy, a wierni przestaj by ano-
nimow mas. stajc si rzeczywist Wsplnot Braci i Sistr, przypominajc w swej
strukturze wsplnoty pierwotne z pocztkw chrzecijastwa. Ten typ duszpasterstwa
jest rwnie korzystny dla duszpasterzy, ktrzy angaujc si emocjonalnie w problemy
wieckich przestaj tskni za zniesieniem celibatu. Ludzie dzi odchodz do rnych
sekt, gdy potrzebuj Kocioa - Wsplnoty, a nic Kocioa Twierdzy. M o d e l przed-
soborowy Kocioa, tak wartociowy i skuteczy w czasach komunizmu, dzi suy
moe jedynie pielgnowaniu dewocji. Chrzecijanie staj u koca X X wieku przed zgo-
a innymi problemami, poszukujc rozwiza i ratunku w Kociele. Dlatego mae wspl-
noty s szans dla odnowy Kocioa, s tego Kocioa nadchodzc Wiosn. W Kociele
polskim jednak nowy typ duszpasterstwa przyjmuje si sabo...

Oczywicie naley doda, e z soborowych zalece i tak wiele wprowadzono w ycie


(Msza w. w jzyku polskim, bardziej zrozumiale, odnowione znaki liturgiczne). Chcc
by obiektywnym naley doda, e Koci polski jioiada oczywicie bardzo wiele cech
pozytywnych, (chociaby rozpowszechniona tradycja pieszych pielgrzymek do rnych
Sanktuariw), o ktrych nie pisz szerzej, bo s one powszechnie znane.
Niektrzy, bronic zastanego stanu rzeczy mwi, e Koci potrzebuje czasu na
realizacj postanowie soborowych, tylko czy dzi, w dobie komputerw i internetu
mona pozwoli sobie na zwolnione reakcje?

Koci polski - Sobr T r y d e n c k i czy Watykaski I I ?

Po tych kilku spostrzeeniach poczynionych przez autora niniejszego szkicu mona


atwo pokusi si o kilka uwag dotyczcych rzeczywistego sianu Kocioa polskiego na
poziomie lokalnym trzydzieci lat po zakoczeniu obrad Soltoru Watykaskiego II.
Uwaga pierwsza: formacja przecitnego, wspczesnego Polaka-katolika jest po-
wierzchowna i niewystarczajca, sprowadzaj;jea si zazwyczaj do sabej znajomoci
gwnych prawd wiary. Obecno ludzi wieckich w yciu Kocioa lokalnego jest spo-
radyczna, ograniczona najczciej do udziau w niedzielnej Mszy w. oraz pomocy przy
pracach budowlan>ch w nowo powstajcych wityniach.
Uwaga druga: postanowienia dotyczce reformy struktury parafii (Wsplnota Wspl-
not) funkcjonuj przede wszystkim na poziomie wypowiedzi Konferencji Plenarnych
Episkopatu Polski, natomiast nic zawsze s wprowadzane w ycic na poziomic lokalnym.
Uwaga trzecia: ekumenizm i dialog z niewierzcymi praktykowany jest w parafiach
raz do roku. w czasie Tygodniu M o d l i t w o Jedno Chrzecijan. Spotkania midzywy-
znaniowe na poziomie Kocioa lokalnego, szczeglnie w miejscach, gdzie obok siebie
yj bracia z rnych Kociow, s sporadyczne.
Uwaga czwarta: liturgia dla wielu katolikw jest nieczytelna, mimo wprowadzenia
jzyka narodowego. Brewiarz (tumaczony na jzyk polski lat trzydzieci) ze swoj li-
turgi godzin nadal nic jest wprowadzony w ycie jako modlitwa caego Kocioa, poza
formacjami maych Wsplnot i Ruchw religijnych,
licclcsia Polona - utrum Tridentum an Yaticanum II ?...

ruszyli
niedzielni katolicy
w Boe C i a o
rozgadani rozemiani
w bezadnej gromadzie

a wiersz
a wczoraj
a to a tamto
Chrystus Pan karmi
bo on
bo ona
bo poszli
Bd/ze pozdrowiona
no i ja
no i wtedy
no i suchaj
O zbawcza Hostio
id

Hostia jest kawakiem opatka


taki drobiazg
mio abstrakcj
wiara msz

poszli
niedzielni katolicy
aoni i biedni
w swej niewiedzy

M a r i a Dorota Jastrzbska
Jacek Wojtysiak

Katolicyzm, Polsko, Filosemityzm"

Tak si skada, zc jestem zarazem i katolikiem, i Polakiem, i yczliwie interesuj si


kultur ydowsk. Pierwsza koniunkcja (katolik i Polak) ma charakter przypadkowy:
osobicie znam tak^ takich katolikw, ktrzy nic s Polakami (lec/ np. Hiszpanami
czy Niemcami) oraz znam take takich Polakw, ktrzy nie s katolikami (chodzili na-
wet zc mn do szkoy!). Druga koniunkcja (katolik bdcy Polakiem i - nazwijmy to
skrtowo i umownie - ..filosemita" 1 ) jest koniecznym nastpstwem pierwszej: kady
katolik i kady Polak jest ex definirione ..filosemit". Postaram si to uzasadni, a przy
okazji wypowiedzie kilka uwag na temat polskiego katolicyzmu.
Nadmieniam, e katolikiem i Polakiem jestem (w aspekcie przyrodzonym) /ara/em
i z urodzenia, i z wyboru. 7. urodzenia - o t y m nic trzeba pisa (zreszt nie moja w t y m
zasuga!). Z wyboru - gdy po dwudziestu paru latach ycia doszedem do dojrzalej
decyzji, e chc - naprawd, cho nic zawsze jestem w tym konsekwentny! - by chrze-
cijaninem. a najlepszym dla mnie do tego rodkiem jest Koci Powszechny, ktry
daje mi Sowo Boe. sakramenty i nauczanie ( i w ktrym - jeli wolno uy wielkich
sw niejako od dziecistwa wzrastaem). Postanowiem take przyj kulturowe, re-
ligijne i narodowe dziedzictwo moich przodkw, ktre zostao mi przekazane. Nie wcho-
dz tutaj w kwestie, na ile te aktualne decyzje (czy aktualne potwierdzanie dawnych
decyzji) byy wyznaczone przez wychowanie, dowiadczenia wczesnej modoci, prze-
ycia wewntrz wsplnoty religijnej, pierwsze lektury, wydarzenia historyczne itp. Nie
zajmuj si te tutaj zagadnieniami teologicznymi.
Zastrzegam przy tym. c nic jestem Polakicm-katolikiem. Nie uwaam, by narodo-
wo miaa determinowa wyznanie oraz posiada prymat nad religi. Polsko" nie
moe by przed ..katolicyzmem", gdy inaczej ..polsko" stanie si nacjonalizmem, a kato-
licka religijno - obrzdem, ktry mu suy. Katolicyzm jest dla mnie przede wszyst-
k i m pewnym sposobem wysiku bycia chrzecijaninem. Specyfika tego sposobu polega
m.in. na tym. c w wysiek dokonuje si w ramach - sakramentalnie inspirujcego
i wspierajcego go - Kocioa Powszechnego, w ktrym, jak mwi wiara katolicka, yje
w peni (cho ukryty) Chrystus zc swoj zbawcz ask.
Moje obserwacje katolickiej religijnoci Polakw (przede wszystkim wieckich) pro-
wadz mnie do wyrnienia - gwnie, cho nic tylko, z socjologicznego p u n k t u w i -
dzenia - trzech jej typw. Zwizane one s z rnymi motywacjami, przejawami
i spoecznymi (take pokoleniowymi) ..orodkami" tej religijnoci. Chodzi tu o faktycz-
ne zachowania religijne, be/, wzgldu na to, jak naleaoby jc oceni z teologicznego
punktu widzenia. Oczywicie - jak to z typami idealnymi bywa - nie zawsze wystpuj
one w czystych postaciach, nierzadko si mieszaj; opisanie ich - tuaj szkicowe, wyos-
trzone i miejscami (celowo) przejaskrawione - stanowi pewne uproszczenie. Nazwijmy
je skrtowo i umownie: katolicyzm i n s t y t u c j i (Kocioa), katolicyzm wsplnot (ru-
chw, giup) religijnych, katolicyzm wiatopogldu.
Jednym z najwaniejszych skadnikw pierwszego typu religijnoci jest wiadomo
przynalenoci do Kocioa Rzymsko-Katolickiego. Koci - droga do zbawienia -
jest lu pojy przede wszystkim jako, penica donios rol spoeczn, instytucja okrelo-
nej formacji kulturowej. Koci jest znakiem Nadprzyrodzonoci, stranikiem Tradycji,
obroc niezmiennych Zasad Moralnych. Koci integruje spoeczestwo i zachowuje
jego cigo kulturow. Chodzi tu z j e d n e j strony o uniwersaln ( k a t o l i c k , czyli
powszechn) k u l t u r acisk, z drugiej - narodow ( p a r t y k u l a r n ) k u l t u r polsk.
Przedstawiciele tego typu religijnoci rzadziej nawizuj do idei pierwotnego chrzeci-
jastwa, czciej - do redniowiecznego gradualizmu albo myli narodowej. M n i e j
mwi o Jerozolimie (gdzie si wydarzyy gwne tajemnice chrzecijastwa), wicej o Rzy-
mie (jako stolicy dziejw Kocioa Katolickiego) albo o Czstochowie (centrum pol-
skiej - silnie przepojonej motywami maryjnymi - religijnoci). Blisza jest im etykietka
..katolik" (niekiedy Polak-katolik"), ni chrzecijanin". Miernikiem ycia religijnego
jest wedug nich przede wszystkim chodzenie do kocioa", przystpowanie do sakra-
mentw i zachowywanie przykaza (nieprzekraczanie norm). Zwracaj siln uwag na
spoeczny aspekt religijnoci: nie podkrelaj tak mocno roli indywidualnej religijnoci
(..osobiste spotkanie z Jezusem Chrystusem"), jak znaczenia uczestnictwa w publicznie
sprawowanym dla nich obrzdzie (majcym take funkcje przyrodzone, np. integracyj-
ne. co wida wyranie podczas uroczystoci narodowo- religijnych). S bardzo przywi-
zani do Hierarchii: nie tyle nawet tworz Koci, ile Go suchaj (nazywajc siebie -
jak jedna z wanych postaci naszego ycia publicznego - jego wiernymi synami").-'
Niekiedy tez broni Co przed atakami i walcz o nalene Mu miejsce w spoeczestwie
i pastwie. W odrcligijnionych odmianach tego typu katolicyzmu religia staje si tylko
tradycj (niedzieln", pasterkow", ..pierwszokomunijn" - w zalenoci od stopnia
czstotliwoci), a Koci jedynie np. ostoj cywilizacji aciskiej albo - jak to powie-
dzia jeden z kandydatw na prezydenta RP - ..polsk instytucj narodow", bronic
przed... (w miejsce kropek naley wpisa tych. ktrych dowiadczenie historyczne kae
nam si ba lub ktrych po prostu si nie lubi).

Religijno wsplnot religijnych rozwina si w Polsce gwnie pod wpywem dzia-


ania posoborowych ruchw odnowy. Nic musi ona sta w opozycji do religijnoci in-
stytucji (zreszt niektrzy je cz), cho zasadniczo (co najmniej) inaczej rozkada
akcenty. Uczestnicy ruchw, przewanie ludzie modzi, podkrelaj swj osobisty zwi-
zek z Jezusem Chrystusem, fascynuj si Ewangeli, usiuj odtworzy w swym yciu
model pierwotnego chrzecijastwa, niekiedy angauj si na rzecz bezinteresownej
pomocy potrzebujcym. Ich wiadomo eklezjalna nic jest wiadomoci Kocioa jako
instytucji usugowej, lecz jako wsplnoty wsplnot"; niektrym jednak trudno wyj
|mza wasn wsplnol i le si czuj wrd przecitnych katolikw podczas Mszy w.
odprawianej w kociele parafialnym przez proboszcza. (Zreszt w ich jzyku nie ma
zwrotu ..odprawianie dla wiernych Mszy w.'\ lecz ..wsplne sprawowanie z prezbiterem
Eucharystii"). Osi ich religijnoci jest gboka (czsto gorco przeywana) wi z osob
Chrystusa, wobec tego sprawy kulturowe, instytucjonalne, narodowe i polityczne s dla
nich drugorzdne. Mwi raczej o ..staym osobistym nawracaniu si", o dawaniu wia-
dectwa chrzecijaskiego", a nic o obronie Kocioa" (czy walce z jego przeciwnikami").
Ich chrzecijastwo wyraa si w pierwszym rzdzie na paszczynie indywidualnej i ro-
dzinnej. a nie public/no-polityc/ncj. Zamiast formuki: .Jestem katolikiem, wierzcym,
praktykujcym", wol powiedzie: ..wierz Jezusowi. On jest moim Panem" S nasta-
wieni prockumcnicznie: zreszt w swej religijnoci wykorzystuj wiele pomysw innych
Kociow chrzecijaskich, zwaszcza protestanckich. To oni upowszechnili w polskim
Kociele zwyczaj codziennej indywidualnej lektury Pisma <w. przez, wieckich. W opi-
nii niektrych katolikw i ludzi spoza Kocioa religijno wsplnot (przepojona ywio-
owoci, entuzjazmem i moraln bezkompromisowoci) przybiera niekiedy charakter
nawiedzenia", ..sekciarstwa" czy oderwania" od ycia.
Trzeci typ religijnoci mona przypisa ludziom, ktrych katolicyzm jest zwizany
zc wiadomym, intelektualnie ugruntowanym, wyborem wiatopogldu tcistycznego.
Posiadanie wiatopogldu leistycznego nie przesdza wyznawania jakiejkolwiek religii.
Zazwyczaj jednak czowiek, ktry' wierzy, e Bg islnieje. chce wej z N i m w kontakt
(czy wyrazi t wiar) za pomoc dostpnych instytucji i form religijnych. Przedstawi-
ciele tego typu religijnoci s katolikami, g d l z chc by r e l i g i j n i , k a t o l i c y z m jest
najblisz dostpn dla nich i akceptowaln form religijnoci. Intelektualnym za-
pleczem religijnoci jednych z nich s ksi;jki z zakresu kosmologii, teorii bytu czy teo-
logii naturalnej: dla innych waniejsze s zdobycze bada historykw religii i biblistw:
do jeszcze innych baril/.iej trafiaj analizy egzystencjalne kondycji czowieka (..otwar-
to na Boga") itd. S te tacy. ktrzy sw religijno karmi publikacjami na temat
rnorakich (zasadniczo odmiennych z teologicznego punktu widzenia) zjawisk cudow-
nych": poczwszy HI objawie maryjnych i stygmatw ojca Pio. a skoczywszy na
yciu po yciu", medycynie naturalnej czy zioolecznictwie ojca Klirnuszki (lak wielk
rozpito tematyczn oferuje j u e n zc stolikw pewnej ksigarni parafialnej). Zazwy-
czaj religijno wiadomego wiatopogldu sprowadza si ostatecznie bd d o religij-
noci instytucji (np. teizm k u l t u r o w y " lub scholastyezny"). bd - wsplnot (np. teizm
b i b l i j n y " lub ..egzystencjalny"), czsto jednak dominacja w niej komponentu poznaw-
czego czyni zwizan z nim grup katolikw odrbn formacj (a przynajmniej bar-
dziej wiadom czci pierwszych dwu formacji).

Jak wida, jednym z najwaniejszych rysw pierwszego typu religijnoci jest spo-
eczna przynaleno do okrelonej instytucji k u l t u r o w e j , drugiego - przeywanie
okrelonych dowiadcze egzystencjalnych, trzeciego - intelektualne rozpoznanie
pewnych doniosych p r a w d wiatopogldowych. Kto by powiedzia, c wymienione
rysy (o ile pomin ich - napomknite wyej negatywne, odrcligijnionc przypadki)
stanowi niepeny list komponentw prawdziwej religijnoci. Tak by powinno, jed-
nake me zawsze tak jest: nierzadko odnosz wraenie, e spotykam ludzi, ktrzy znacz-
nie rni si w swym rozumieniu religijnoci" i katolicyzmu".
Rozpatrzmy jeden z momentw (wyostrzonej tu) opozycji: katolicyzm instytucji
katolicyzm wsplnot. (Wie si <>na, ale nie utosamia z filozoficznym rozrnieniem
midzy religijnoci statyczn a dynamiczn, a take z ideologicznym podziaem na
Koci zamknity i otwarty lub - bardziej z socjologicznego punktu widzenia - katoli-
cyzm ludowy i elitarny). Na Zachodzie pewna odmiana polskiego katolicyzmu instytucji
jest postrzegana ( w tym kontekcie mniejsza o to. czy susznie czy nie) jako antysemic-
ka.* Faktem jest. e gdy si rozmawia z niektrymi Polakami-katolikami o kulturze (tak-
e religijnej) ydowskiej, to w najlepszym wypadku mona ujrze na ich twarzach
ironiczny umiech (a w rozmowie oficjalnej: chh>dnv szacunek). Nie musi on wiad-
czy o antysemityzmie; wystarczy, i wiadczy o tym, e dla wielu polskich k a t o l i k w
k u l t u r a ydowska jest po prostu obca. Zdaj si oni zapomina o ydowskich korze-
niach ich wasnej religii. Niektrzy nawet denerwuj si (jakby wypowiedziao si blu-
nierstwo). gdy podkrela si jakiej narodowoci i wyznania byli: Jezus jako czowiek,
jego rtxlzina i uczniowie (w tym Piotr, do ktrego odnosi si teologia katolicka uzasa-
dniajc prymat Biskupa Rzymu), a take pierwsi czonkowie wsplnot chrzecijaskich.
Anegdoty o tym. ze Pan Jezus mwi po acinie, a Matka Boska bya Polk wskazuj
dobitnie, i polska religijno zdaje si wiza z cakiem innym krgiem kulturowym,
ni kultura biblijna, w ktrej chrzecijastwo powstao.
Krytykujc uikq postaw, nic chc negowa uniwersalizmu chrzecijaskiego ani nic
chc nawoywa do powrotu do judeo-cuzecijastwa pierwszych dziesicioleci Ko-
cioa. Zaznaczam tylko, i uniwersalizm chrzecijaski nie polega na dominacji jakiej
narodowej lub ponadnarodowej kullury niebiblijnej. Nie ma on te nic wsplnego z. nie-
znajomoci judaizmu. nieyczliwoci czy obojtnoci wobec niego. Chrzecijaninem
jest przecie ten czowiek, ktry stara si by j a k najbliej Jezusa Chrystusa, a wic
take m.in. stara si ..wczu" w jego mentalno jako czowieka, w kulturowo-religijny
kontekst jego ziemskiej dziaalnoci, w Siary Testament, ktrego Chrystus jest wype-
nieniem... Mona wrcz powiedzie, e chrzecijanin to ten kto niejako wewntrznie
staje si ydem i ydem (a jedno od drugiego trudno oddzieli), by wej w relacj
dziecictwa wobec Boga Ojca. Znakomicie czuj to modzi entuzjaci ze wsplnot reli-
gijnych. gdy z radoci piewaj np. psalmy na melodie ydowskie. W tych wsplno
lach W' sposb wyrany ponawia si spotkanie k u l t u r z pierwszych wiekw, kiedy to
ludzie o wiadomoci greckiej (czy szerzej: helesko-laciskicj) stawali si chrzecija-
n a m i (zapisujc w swoim j z y k u Objawienie). Dopieio ci, ktrzy na sciio podejmuj
wysiek bycia chrzecijaninem, w peni dostrzegaj, jak trudno dziedzicowi racjonali-
stycznej i penej bokw, przedchrzecijaskiej Grecji i Rzymu naprawd przyj - na
wzr ydw zaproszenie do uczestnictwa w Przymierzu z Jedynym Bogiem.

Wydaje si. e niektrzy przedstawiciele katolicyzmu instytucji (a zwaszcza nie-


ktrzy Polacy-katolicy) patrz na ydw przede wszystkim w kategoriach etnicznych,
kulturowych, politycznych i spntccziio-ckonomicznych. Na drugi plan xlchmlzi spoj-
rzenie religijne, przez pryzmat klrego yd (wyznawca religii Mojeszowej) j a w i si
j a k o ojciec i wzr w i a r y i k t r y moe nam pomc w w y s i k u stawania si chrzecija-
n i n e m ) , a kady y d (lez, wzgldu na to, czy r e l i g i j n ) czy nie) - j a k o szczeglny
znak Boga. 1 W tym spojrzeniu nie chodzi o to. aby si odnarodowi. zdelatymz.owa,
zdehellenizowa i zhebraizowa czy zjudaizowa. Nic staniemy si przccic nigdy yda-
m i . tak jak - w jeszcze wikszym stopniu - nie staniemy si (wbrew nielicznym zapa-
lecom) Hindusami czy wyznawcami religii Wschodu. Ale lak jak od tych drugich
moemy si niekiedy uczy dla higieny psychicznej spokoju medytacyjnego, tak - o ile
bardziej! - c i pierwsi, stanowic jeden z korzeni naszej kultury, mog by dla nas
ogromn pomoc w tym, co najwaniejsze: w chrzecijaskim yciu religijnym. Nie
chodzi tu wic o jak ..mod na y d w " (zreszt sam w sobie niegron i sympa-
tyczn) czy o zgubn ucieczk w jak kulturow egzotyk (ktra odcinajc od pnia.
me jesi w stanie osadzi ani w korzeniach, ani w czymkolwiek stabilnym). Chodzi ra-
czej o to. by l>dc wszczepionym w Koci Powszechny, k t r y by od w i e k w i po-
zostanie spoecznym animatorem i organizatorem naszej duchowoci, bez uprzedze
korzysta z k u l t u r y ydowskiej, z ktr de facto jestemy zwizani. Korzy sta z niej
j a k o chrzecijanie, katolicy 5 , dziedzice t r a d y c j i rdziemnomorskiej, Europejczycy
i Polacy.
Trzeba doda, e do szczeglnego otwarcia Polakw na kultur ydowsk upowa-
nia wielowiekowe wspycie Polakw i y d w na terenach Rzeczypospolitej Wielu
Narodw (kultur i religii), a take niezaprzeczalny i rnoraki w k a d y d w do s k a r b -
nicy polskiej k u l t u r y , w tym np. z jednej strony religijnej, a z drugiej - naukowej. (Lu-
blin - w pewnych okresach miasto waciwie ydowsko-polskie - znany w Ameryce
chyba gwnie z powieci I. B. Singera, jest tutaj znamiennym przypadkiem-symbolern tej
owocnej symbiozy. Symbolem tym te s yjcy wrd nas ydzi-Polacy lub Polacy-
ydzi: zarwno w aspekcie wizw rodzinnych czy wizw krwi, jak i w aspekcie wia-
domoci kulturowej). Przerwanie tego kulturotwrczego wspycia przez straszliw
tragedi Holocaustu - ktra si dokonaa obok cierpicego narodu polskiego w trakcie
okupacji hitlerowskiej - czyni (bez. wzgldu na to, czy uzasadnione czy nie) podnoszenie
przez nas wobec ydw dawnych animozji i urazw oraz wchodzenie z nimi w histo-
ryczne i aktualne polemiki czym (delikatnie mwic) niestosownym i nikomu niepo-
trzebnym. Po Holocaucie - po bezprecedensowej prbie jednorazowego zniszczenia
caego narodu ydowskiego - najmniejsze nawet przejawy b r a k u szacunku dla po-
t o m k w Izraela p o w i n n y by powodem do w s t y d u , a nic pretekstem czy narzdziem
do gry politycznej lub do licytowania antysemityzmu i n n y c h (ni nasz) narodw oraz
wyszukiwania jego obiektywnych", sprawiedliwych" przyczyn (zwaszcza w odniesie-
niu do naszego antysemityzmu). Polskim antysemitom, kryptoantysernitom" i antyfi-
loscmitom" trzeba wyranie powiedzie, e dzisiaj nic istnieje adne (w jakimkolwiek
sensie) - nawet hipotetyczne zagroenie ydowskie, a tylko istnieje nasza nieumiejt-
no ycia wasn (narodow i ponadnarodow) kultur i jej staroytnymi korzeniami
oraz nieumiejtno mdrego korzystania z dorobku innych. W takiej sytuacji wanie

dzisiaj Polska p o w i n n a by k r a j e m szczeglnie yczliwych k o n t a k t w ydowsko-pol-


skich. Sprzyja im mog m.in. narodowo-religijne pielgrzymki ydw do Polski i religij-
ne pielgrzymki Polakw do Izraela, wsplne spotkania modlitewne, dysputy teologw'*,
pokazywanie w mediach sprawiedliwych wrd narodw wiata" i wybitnych ludzi
nalecych do obu narodw, konferencje o zwizkach obu kultur, nich turystyczny i gos-
podarczy, odpowiednie programy edukacyjne, wymiany modziey, obustronne prace
historykw i przekady ksiek itd. Na niektrych z tych paszczyzn kontakty s juz
rozwinite, ale na wielu pozostaj wci w stadium szcztkowym lub dokonuj si nie-
jako ..obok" siebie. W odrabianiu naszych historycznych zaszoci" pky ju pierwsze
lody w stosunkach z Niemcami, natomiast nie byo jeszcze - tak jak i w sprawie zbli-
nia z narodowociami naszych bliskich wschodnich braci spektakularnego przeomu
w pojednaniu polsko-ydowskim (cho odnotowa irzeba pozytywne inicjatywy np.
Komisji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem). Na tych trzech obszarach czeka
nas ogromna praca...
Jak wida, omawiajc m.in. rne typy katolickiej religijnoci Polakw uzasadniem
tez. e kady katolik i Polak powinien by f i losem i t", oraz e niektrzy katolicy i Polacy
s filosemiiami". Jednake ..powinien" nie znaczy ..jest", a ..niektrzy" - wszyscy". Na
koniec wic wypada wskaza, e nawet ci katolicy bdcy Polakami, ktrzy (delikatnie
mwic) nic przyznaj si do filosemityzmu". kochaj kultur ydowsk. Kochaj j
wanie Polacy-katolicy (a o nich tu przede wszystkim mowa), zazdroszczc y d o m
bycia narodem wybranym" oraz silnego splotu w kulturze ydowskiej czynnika naro-
dowego i religijnego. Polacy-katolicy s strukturalnymi judaistami: usiuj odtworzy
na gruncie polskim wiadomo wyjtkowej misji historycznej swego narodu oraz in-
stytucj religii narodowej/ Std denerwuj si bardzo, gdy ktokolwiek - czy yd. czy
Polak; czy wierzcy, czy nie - osabia t wiadomo i wspomniany splot, nawet gdyby
to czyni tylko przez wprowadzanie odpowiednich rozrnie lub jedynie przez sam
swoj - < x l biegajc od postulowanego modelu - obecno. W tym punkcie zgadzaj
si ze sob w nadzwyczajny sposb Polacy-katolicy i orlodoksyjni ydzi-ydzi. (Mi-
dzy nimi jest wicej podobiestw, ni tu wyliczono i ni zdaj sobie oni z tego spraw).
W tym miejscu spotykaj si te w pojednawczym dialogu wszystkie strony przy
woywanych w niniejszym tekcie dyskusji i opozycji. Zwaszcza te, ktre (wprost lub
nic wprost) zabieraj glos na amach tego numeru Scriptorcs"...

Przypisy
Nic jc?il 10 nazwa najkpsza. nic lylko zc wzgldu na negatywne Aoj&rzenia w niektrych ModowiA.ich.
Dosownie rozumiana jcM u r o i } ui Narok* do licznych ludw semickich nalca nic tylko Z>dri. ale i np. Arabo-
wie. (A [ropos. juka nazwa obcjnwjc wszyMkic i tylko ludy biblijne?). ..I iltfjudaiznT byby lu jednak na/w^ /a
wskq nie chodzi nan: ti: tylko u okrolon* religi ntonotcisiyczn. chocia zdajemy sobie spraw, jak silny zwi^-
rek (cho n>c cakowity i nie obuMfonny) wyrtpujc w tym prryjwdku midzy wyznaniem a przyoalezncrfcu nariv
do w 4. (Znrut!) nazwa ta mogtaby w jednym swym /nueniu udr.mi si tyl ko do msoAaww Judy/Judei). Lepsze
nazwy: ..filohrbrai/m** (szersza). ..tiloi/iaclitty^m" (wsza) - nic mwic ju ftloydzizm". Jiloydowsiwo"
- br/m4 sztucznie j nic przyjy si w jzyku polskim (te mlalnie przyjmuj nawet odcie pejoratywny).
Obaw iain si. e la (skdind bard/o zacna i zaslu<*u) osoba nie nawisy wala w lej wypowiedzi do odpo-
wiednich fragmentw Konslytocji Dogmatycznej o Koicick
' iciCli niesusznie. 10 zaniilM rozwodzi si nad tym. jak lo pewne (/jchndnie. /yduw.skie. antypolskie.
kosmopoiUycz/ic hd.) rodowiska nieuczciwie chc robi z zid* antysemitw naleaoby dzi zawiadczy
.slnwvm i czynem o swym ..filoscmily/niie". Nikomu by od tego korona z gowy nic spadla.
Pomijani tu p o j a w i a j s; niekiedy a odrzucone przer Koci - religijne" spojrzenie na ydw 1 judaizm
jako na miejsce przekrelania ("hryun.o 1 di:/aCcijiublwi. C-ikicm unia jest kwestia spojrzenia z drugiej sliony:
ydw na J C Z U S L . Dla jej u k t / j n i a uzeba by ;edtiak kon;*:ciilnic W E J w rne ujcia w rani.xh poszczcgl
nych odmian JCOk>$i ydowskie iPr/ypomin^/n pezy okazji ewentualnym pole:nivu>m. /e nu/.we w y a u K i y reli-
gi; pisze si nul^ liter*. a nazw nar<K*>w - wielk W przypaJku nazwy naszych Mar szych braci w wierze i zajazem
brat: naszego JiaJodu mamy do czynieni* ZC s z c z e r dwuznacznocij}. :i isczej nabudnwywanicm si zoacftri
' M iii w tci kulturowej o:wario<ci. uniwersalnoci : r/norodnoci (widokuhurowu&i) wyrazu -*ic kaloln.-
ko< 1 powszechno 1. ktrej przeciwiestwem je%t monoktkuiowy partykularyzm.
' Sohr Wuiyiaiiski II zaleca nam ^u^fon.c poymeanie l i f * posuuwcniu. kkire fi/igntp* nu*it>a
szcza1 przez sluiltu biblijne 1 tedogiczKe uraz przez bru/tnkie ranimy.

' Nic neguj historycznego ii/oAadnicnia i wartoci takiej poslawy. Jednak, czy nie zostaa ona zabsolulyzo-
wana.\ ety rodki nk* s.| w :tic; waniejsze od celu?, czy dzi.< w ogle moe ona by skuteczna?..
Spotkania religii:

prawosawie
Spotkania religii: prazvosaivic

Drugie puco Kocioa Powszechnego

- rozmowa z Biskupem Ablem (Popawskim) Ordynariuszem


Kocioa Prawosawnego Diecezji Lubelsko-Chemskiej

A b d (PoptauAki) - ur. 1V5H w Norwii Hialatuwkic). Studiowa teologi w hrawotlawnym Seminarium


Djchownym i Che.<cija*kicj Akademii TcoogkaiKj v% Warcraw.c. Nd>tpnic byt Pircorcm w Klao/iouc
i Rektorem Seminarium Duchownego w Jubl7ncj. Obecnie Pr^cwodnic^cy Pokkicj :-J> EkuiiK-nic/ncj
{xl<Ji.iatu regionalnego w lublinie).

S a w o m i r u r e k : Czy Koci prawo- nian tradycj starotestamentow. Na-


sawny jest monokutturowy. czy te jest boestwa prawosawne bazuj na
miejscem spotkania wielu kultur? gbokiej myli psalmw, ktra m o i m
B i s k u p Abel: Nie mona powiedzie, e zdaniem przestaa by obecna w Ko-
tradycja Kocioa prawosawnego jest ciele rzymsko-katolickim po Soborze
monokulturowa. Koci prawosawny Watykaskim II. Te wszystkie wymie-
odziedziczy najwicej z kultury staro- nione wartoci kulturowe byy charak-
testamentowej ze wszystkich wyzna terystyczne dla chrzecijan pierwszych
chrzecijaskich, co w kulturze prawo- wiekw. Na skutek rozbienoci i po-
sawia zespala si z kultur Wielkiego dziaw chrzecijastwa na tendencje
Bizancjum. Uwidoczni si to chocia- wschodnie i zachodnio tradycja Ko-
by w wystroju wewntrznym wityni, cioa Chrystusowego przeywa rozbicie
ktra przypomina w s w e j strukturze zuboajce wartoci chrzecijastwa,
wityni Jerozolimsk: otarz z iko- ktre m i m o wszystko konserwatywnie
nostasem. jego sakralno i tajemni- zachowa Koci prawosawny.
czo. kotara, ktra jest zacignita, S. .: Czy liturgia cerkiewna oraz wspom-
siedmioramienny wiecznik. Nie tylko niane przez Ksidza Biskupa nawiza-
struktura cerkwi, czy tez teologia iko- nia do tradycji pierwszych chrzecijan
ny jest bardzo w y m o w n a w tradycji s zrozumiae dla przecitnego wier-
prawosawnej, ale take warto zwrci nego Kocioa prawosawnego, ktry
uwag na piew Kocioa prawosaw- przychodzi na naboestwo?
nego. ktry czy ze sob wiele cech B i s k u p Abel: Spoeczno prawosaw-
tradycji narodw wschodnich ze wspom- na jest wiadoma sensu i znaczenia
liturgii, c z e g o staramy si ju na kate- Oblicza Matki Boej i witych pro-
chezie naucza. Gorszym problemem mieniujce moc Ducha witego, uka-
jest fakt. e na zewntrz nie jestemy zuj przyszo caego stworzenia,
rozumiani przez spoeczno nie zwi- zmierzajcego do odkupienia i prze-
zan z tradycj prawosawn. Cigle mienienia.
jeszcze funkcjonuj stereotypy, e to. Ikona jest bram do Krlestwa Boe-
co jest p r a w o s a w n e jest jedynie ru- go. oknem przez ktre wstpuje mo-
skie, carskie i na t y m koniec, zapomi- dlitwa czowieka oraz miejscem, gdzie
na si o spucinie Bizancjum oraz Bg ukazuje swoj moc, czynic cuda,
w. Grodu Jerozolimy. uzdrawiajc oraz wysuchujc modlitw.
S..: Czy np. ten podzia, ktry istnie- Dziki kontemplacji ikony chrzecijanin
je w wityni prawosawnej, na to co gbiej pojmuje nie tylko swoje prze-
dzieje si za carskimi wrotami i to, co znaczenie, ale rwnie blinich i caego
si dzieje przed nimi, czy to nie jest stworzenia. Ikona obrazuje podstawo-
powierzchowny podzia na to co wite w e prawdy wiary. Dziki t e m u uczy
i na to. co wieckie, na sacrum i pro- wiary, niekiedy prostuje j. przypomina-
fanum? Przecie podzia ten w syste- jc histori zbawienia. Aeby ikona bya
mie chrzecijaskim nie ma racji bytu. miejscem przekazywania tradycji, musi
Biskup Abel: Aktywni wierni nasze- by wykonana zgodnie z nauczaniem
go Kocioa dobrze rozumiej symbo- Kocioa. Nigdy nie mwimy, e ikon
lik prawosawia. Koci prawosawny si maluje, lecz pisze, co jest bardzo
jest konserwatywny. Lecz mimo wszyst- wymowne.
ko struktura Kociow prawosawnego
i katolickiego jest bardzo podobna do Chrzecijanie prawosawni darz iko-
siebie, dotyczy to i administracji, i cz- ny wielk czci. Przyklkanie, zapala-
ci liturgicznej. nie wiec, okadzanie s w y r a z e m czci
skierowanej do tego, kogo ikony przed-
S..: Jakie jest miejsce ikony w Ko- stawiaj. Ikona jest wita, poniewa
ciele pra wosa wnym ? ci. ktrzy s w niej czczeni urzeczywi-
Biskup Abel: Prawosawnej wierze stnili swoje wezwanie do witoci.
i yciu medcznie towarzyszy ikona. Ikona jest wita i w tym znaczeniu,
Jej funkcja i znaczenie staj si zro- e umoliwia relacj z Bogiem, daje
zumiae jedynie w kontekcie chrze- uczestnictwo w J e g o witoci.
cijaskiej wiary i kultu. Jacek Wojtysiak: Tyle Kidz Biskup
Ikona jest wizualnym przedstawieniem mwi o wielokulturowoci w Kociele
tajemnicy Boga, objawiajcego si naj- prawosawnym, a/e przecitnemu czo-
peniej w e Wcieleniu Tajemnicy Boga wiekowi jawi si on jako krg kulturo-
- Jezusa Chrystusa. W J e g o obliczu wy zwizany z kultur wschodni, czy
chrzecijanin kontempluje peni Boe- moe szerzej kultur greck. Czy Ko-
g o dziea i przeznaczenia. Przedsta- ci prawosawny mgby si rozwi
wione na ikonach centralne wydarzenia ja w ramach kultury zachodniej?
z historii zbawienia daj dowiadcze- Biskup Abel: Koci prawosawny wy-
nie obecnoci Boga, umoliwiaj na- wodzi si z pnia wschodniego i tradycja
wizanie z Nim gbokich relacji oraz bizantyjska jest jego charakterystyczn
wprowadzaj w nowy czas i przestrze. cech. Tradycja Kocioa zachodniego
posza inn drog, obc tradycji wschod- ne rady ekumeniczne, tyle e w skad
niej. W tradycji bizantyjskiej inaczej wyg- tych rad wchodzi rwnie koci rzym-
lda strona obrzdowa liturgii, ale i tu sko-katolicki. W Polsce natomiast wsp-
widoczne s wewntrzne podziay: inn pracuje z Polsk Rad Ekumeniczn
tradycj maj Bakany, inn Sowianie jedynie Sekretariat przy Kurii Pryma-
na Wschodzie, za odmienn Grecy. sowskiej, a wielka szkoda, e nie Kon-
J. W J Czy Kocioowi prawosawne- ferencja Episkopatu Polski caym ciaem!
mu bliska jest idea misyjnoci? Grzegorz Linkowski: Jak wyglda dzi-
Biskup Abel: W Polsce nie jestemy siaj dialog midzy katolicyzmem a pra-
zaangaowani w misje, bo Koci w wosawiem?
Polsce jest mniejszociowy i mao pr- Biskup Abel: Dialog ten rozwija si
ny, ale np. Koci grecki prowadzi mi- dobrze po Soborze W a t y k a s k i m II,
sj w Afryce. Goszczcy przed tygod- obecnie znalaz si w stanie j r a m r o e -
niem w Lublinie Metropolita Prokopios nia". Spowodowane to zostao kilkoma
z Grecji, opowiada o wielkim zaanga- czynnikami, midzy innymi o d m i e n n y m
owaniu jego Metropolii w inwestycje rozumieniem problemu ewangelizacji
misyjne w Kenii. wspczesnej Europy, lecz najgorsz
Stanisaw K. ebrowski: Koci pra- przeszkod jest uniatyzm. N a naszym
wosawny wyrasta podobnie jak Ko- polskim terenie m a m y kilka faktw
ci katolicki z judaizmu. Czy poprzez kompromitujcych w z a j e m n e stosunki
powrt do wsplnych korzeni mogo- ekumeniczne: problem klasztoru w Su-
by nastpi pojednanie pomidzy tymi pralu, wasnoci cmentarzy, wity.
Kocioami? Najgorszym jest to, e Episkopat Ko-
cioa rzymsko-katolickiego i prawo-
Biskup Abel: My zawsze pozostaje-
sawnego nie czuj potrzeb wsplnych
m y otwarci i widzimy potrzeb bliskiej
spotka i negocjacji. Kompromitujcym
wsppracy, wanie dlatego, e w y -
jest przede wszystkim, e sprawy spo-
wodzimy si z tego wsplnego pnia.
ru musz zaatwia wadze wieckie -
Co si tyczy s a m e g o ekumenizmu, w
administracyjne, ktrym czsto spra-
naszych warunkach ograniczamy si
wy wiary s obojtne.
jedynie do rodziny Kociow chrze-
J.W.: To jest sytuacja w Polsce, a co
cijaskich. W Polsce Koci prawosaw-
Ksidz Biskup sdzi na temat owiad-
ny jest pod wzgldem liczebnoci dru-
czenia Jana Pawa II. ktry twierdzi,
g i m Kocioem po rzymsko-katolickim.
e rnice midzy Kocioami katolic-
Znaczc rol odgrywa tutaj Polska Ra-
kim i prawosawnym s najmniejsze.
da Ekumeniczna, ktra zrzesza Kocio-
Papie nazyy/a Koci prawosawnym
y nierzymsko-katolickie, a wic Kocioy:
drugim pucem Kocioa powszechne-
prawosawny, ewangelicko-augsburski,
go. Co Ksidz Biskup sdzi o dziaa-
ewangelicki reformowany, starokatolicki
niach ekumenicznych papiea?
mariawitw, chrzecijan baptystw, na-
Biskup Abel: P o c h w a l a m , ale jedno-
rodowy polsko-katolicki oraz metody-
czenie bolej n a d tym. e porozu-
styczny. Kocioy te wsppracuj ze
mienie nastpuje jedynie na grze",
sob, tworzc na zewntrz jedno ad-
pomidzy dwoma najwikszymi auto-
ministracyjne ciao. W krajach Europy
rytetami Kocioa. J e s t e m przekona-
Zachodniej rwnie funkcjonuj podob-
ny, ze papie nie wie o wszystkich lo- list pasterski zareagowa komunika-
kalnych problemach. Kiedy pojawi si t e m wyjaniajcym okolicznoci. Ab-
problem c m e n t a r z a w Jabecznej pi- surdem jest mwienie, e dzisiaj pra-
saem do papiea, lecz odpowiedzi wosawni s ulegli wadzy wieckiej.
nie otrzymaem. Myl, e gdyby pa- J.W.: Czym rni si Credo prawo-
pie przeczyta ten list na pewno sawne od Credo katolickiego?
udzieliby jakiej odpowiedzi. Moje Biskup Abel: Jest to problem filio
domniemania mog by rne. que" - . o d syna". Credo byo ustalone
J.W.: W starszym pokoleniu istniej na l i II Soborze Powszechnym. Do-
uprzedzenia. Pierwszym z nich jest piero w IX w. pod presj Karola Wiel-
kojarzenie Kocioa prawosawnego z kiego Koci katolicki dopatrzy si ja-
Rosj. Czy nie jest tak, e w teologii kiej niejasnoci i wprowadzono
prawosawnej bya za daleko posuni- wstawk". W prawosawiu m w i si
ta akceptacja wadzy np. cesarskiej7 .. i Ducha witego od Ojca..." pocho-
Biskup Abel: Kocioowi prawosaw- dzcego. a w tradycji Kocioa rzym-
n e m u problem polityki jest obcy. Ko- sko-katolickiego ...od Ojca i Syna..."
ci prawosawny jest zawsze lojalny co definitywnie uznano przez wiat
w stosunku do wadzy, bo jest to na- zachodni na Soborze w Toledo. Kiedy
kaz Pisma witego. Nie mona tego obchodzilimy jubileusz 1000-iecia II
utosamia z tym. e my mieszkajcy Soboru P o w s z e c h n e g o , w Bazylice
w Poisce jestemy spadkobiercami tra- w. Piotra w Rzymie by o d c z y t a n y
dycji imperializmu rosyjskiego. C z a s tekst Credo jaki by ustalony na II So-
panowania imperializmu na ziemiach borze. Dzisiaj w Kociele katolickim
polskich by o k r e s e m przejciowym. jest chyba dowolno, jeli Kocioy
Nasi przodkowie s autochtonami ro- lokalne chc wrci d o lekstu pierwot-
dzimej ziemi, d o tego czasu tutaj yli nego. to nie rna problemu.
i tradycja prawosawna bya silna. Czte- J.W.: Jest to argument podtrzymywa-
rysta lat temu Unia Brzeska praktycznie nia tradycji czy te cile teologiczny?
wyrugowaa nas z tych ziem. W okre- Biskup Abel: Jest to argument teolo-
sie zaboru carskiego, w roku 1875 na giczny poniewa m u s i m y w z o r o w a
ziemiach polskich nastpia kasacja si na bazie Pisma witego. Nigdzie
Unii Brzeskiej, dziki czemu my mog- w Pimie witym nie znajdujemy po-
limy si tutaj odrodzi. Unia bya twierdzenia. e Duch wity pochodzi
w p r o w a d z o n a przemoc i gwatem na c d Syna.
Kociele prawosawnym. Nie byro to
takie proste j a k to Koci katolicki J.W.: Jakie s inne elementy rni-
przedstawia, j a k ;o chociaby ostatnio ce katolicyzm od prawosawia?
przedstawia Biskup J a n Mazur w li- Biskup Abel: S to dogmaty, ktre
cie pasterskim z okazji 40C-lecia Uni: wprowadzi pniej Koci katolicki,
Brzeskiej, mwic, e to cz hierar- (po oficjalnym rozamie w 1054 roku):
chii prawosawnej zajechaa do Watyka- 0 Niepokalanym Poczciu Najwit-
nu i poprosia o przyjcie pod jurysdyk- szej Marii Panny, o zwierzchnictwie
cj Kocioa katolickiego. Z m u s z o n y 1 nieomylnoci papiea, o c i e l e s n y m
byem w odpowiedzi na wspomniany uniesieniu Najwitszej Marii Panny.
Dzisiaj Koci katolicki potrafi ude-
rzy si w pier za swoje historyczne J.W.: A jak rozwizana jest w Kocie-
posunicia, jednak nie widz moli- le prawosawnym kwestia celibatu?
woci, eby potrafi powrci do trady- Biskup Abel: W tej kwestii prawosa-
cji pierwszych wiekw. wie wzoruje si na praktyce pierwszych
S..: Czy dzisiaj Koci prawosawny wiekw chrzecijastwa. W Kociele
jest na tyle ywy aby mc wpywa na prawosawnym duchowiestwo diecez-
dziaania kulturotwrcze. Czy cer Kie w jalne m o e y w maestwie lub w
jest dzisiaj rwnie, jak byo to w hi- celibacie. Natomiast d u c h o w i e s t w o
storii, inspiracj dia malarzy; poetw, zakonne musi y w celibacie. Kandy-
artystw? dat do stanu duchownego musi zacho-
Biskup Abel: Cerkiew jest oprcz cen- wa hierarchi sakramentw, a wic
trum ycia duchowego, rwnie cen- najpierw musi by udzielony sakrament
trum ycia kulturalnego. Modzie przy- maestwa, a p o t e m kapastwa. Bi-
chodzi na zajcia katechetyczne, uczy skupi w prawosawiu wywodz si z
si piewu liturgicznego, pniej zasi- ycia zakonnego, wic musi ich obo-
laj nasze chry parafialne. Organizu- w i z y w a celibat.
jemy obozy dla modziezy licealnej, za- St.K..: Dzikujemy bardzo Ksidzu
poznajemy ich z jzykiem liturgicznym: Biskupowi za rozmow.
staro-cerkiewno-sowiaskim. Istnieje
szkoa ikonograficzna w Bielsku Pod-
laskim. Opracowa: Stanisaw K. e b r o w s k i .

Zgodnie z wielk Tradycj, powiadczon przez Ojcw Wschodu i Za-


chodu, Koci katolicki wierzy, e w wydarzeniu Pidziesitnicy Bg
ju objawi Koci w jego rzeczywistoci eschatologicznej, ktr przy-
gotowa <<od czasw Abla sprawiedlvego> >.

Jan Pawe II, Ut unum sini


ks. Henryk Paprocki

Patrzc na sztuk Jerzego Nowosielskiego


(Esej o istocie sztuki)

Twrczo Jer/ego Nowosielskiego zmusza do refleksji nad zjawiskiem kultury, po-


niewa sam artysta mwi. e maluje wycznie ikony, e nie ma adnej granicy midzy
tym. co okrelamy potocznie jako ..malarstwo sakralne" i jako ..malarstwo wieckie".
Profesor ca swoj twrczo odnosi do domeny sacrum". Oznacza to powrt do sfe-
ry mitu. do sytuacji przed rozbudzonym dyskursywnym myleniem filozoficznym. wiat
staje si jednoci, czowiek jest jego czstk. Sztuka ukazuje rzeczywisto <wiata
przemienionego czyli wybiega w przyszo. Ale punkt dojcia jest zarazem punktem
wyjciowym. Jak w przeyciu liturgicznym, wszystkie granice zostaj zlikwidowane -
przeszo, teraniejszo i przyszo s tym samym. ..czasu ju wicej nic adzie".
Czas i przestrze s wite. Termin ..wito" ma charakter ontologiczny. a nie moral-
ny wite" przeciwstawia si temu. co wieckie" i jest wtargniciem czego zupenie
innego w rzeczywisto empiryczn. wite" jest za tylko przez swoje uczestniczenie
w tym. co jest rzeczywistoci wit. Podobiestwo Boe zostao zaciemnione, stao
si niepodobiestwem. Dopiero Wcielenie ujawnio prawdziw natur czowieka. Ikona
nic jest bytem samym w sobie, ikona prowadzi ku bytom samym w sobie. Domena sztu-
k i jest bardzo trudna do zdefiniowania i okrelenia. To. co duchowe, nie poddaje si
adnym definicjom, ale zarazem to. co niewidzialne, jest bardziej realne od widzialne-
go i bardziej od niego potne. Dzieje si lak nawet w wymiarze empirii. Kultura wy-
pywa z sacrum", a nic z profanum". U podstaw chrzecijaskiej kultury nic ley
adna instytucja, ani aden inny autorytet poza Ewangeli. Ewangelia jest bowiem cks-
terioryzacj witoci wszelkiej literatury. Ikona za jest eksterioryzacj witoci sztu-
ki. Wszystko w y p y w a z Ewangelii, a wic ostatecznie z Boga. To On jest z'rc'xllem
uwicenia. W tym sensie malarstwo Jerzego Nowosielskiego jest ikon tego. co jest
zupenie inne. Nawet pejza i akt mo^ by przemienione. Ten wielki powrt do icdnoci
wiata i Boga, a wic powrt do panentcizmu Apostola Pawa, jest zarazem drogowskazem
dziejw. Sztuka porywa si na malowanie rzeczywistoci innej, antycypuje przemian,
ktra nastpi w dniu ostatnim, ktry me bdzie ju dniem. Duch wity w momencie
tego wielkiego przejcia dotknie, wedug wspaniaego okrelenia Paula Kvokimova. ca-
ej kultury i co z niej pozostanie na zawsze.

Tylko ludzkie szalestwo pozwala pozna nic dajce si przewidzie drogi Boe.
Kady twrca kultury musi mie w sobie szalestwo w biblijnym, oczywicie, sensie
lego sowa. Wskazujc lo. co jest niewskazane, objawia, unaocznia rzeczywisto. ktra jest
dn>g nic nasz. Jeeli ..myli moje nie s mylami waszymi i drogi moje nic s drogami
waszymi", to aby j e pozna, trzeba przyj inn perspektyw. Tuk. jak ikona, ktrej
odwrotna perspektywa" otwiera zupenie inne moliwoci ukazywania. Jeeli nic ma
podziau midzy ..sacrom" i profanum", jeeli cala sztuka naley do dziedziny ..sacrom", to
jest wtedy ukazaniem eschatologicznej peni. W tym sensie sztuka nie jest z tego wiata.
Koci jest wsplnot eschatologiczn i jego sztuka winna mie uiki charakter. Nie
przypadkiem w historii chrzecijastwa wielokrotnie dochodzio do utraty tego wanie
wymiaru sztuki. Sztuka przestawaa ukazywa rzeczywisto przemienionego wiata, a tym
samym przestawaa by pomostem prowadzcym ku witoci ostatecznej. Sztuka, gdy
przestaje by Pasch, czyli przejciem do krlestwa, zamienia si w rzemioso lub te
w nieudolne naladownictwo natury- Sztuka rozumiana jako ikonostas jest mostem, przej-
ciem do innego wymiaru. Czowiek jako ywa ikona Boga odnajduje sens swojej egzysten-
c j i w wiccic, ktry jest nic z tego wiata. A wic rozpacz, rewolta i zwtpienie ustpuj
miejsca pogodnej jasnoci dnia. ktry nie bdzie ju mia koca. Kady kocioek trzeba
powici Bogu", mawia Zachariasz, a sztuka jest przecie nieporwnywalnie doskonalsza
od owego kocioka", w zwierciadle sztuki zapisuje si prawda bytw i rzeczy. Potrzebuje-
my pikna, ktre stwarza ..komuni" czyli wsplnot, 'teologia mwi o piknie, podsta-
wowy zbir tekstw ascetycznych nosi nazw Philokalii" czyli umiowania pikna".
Pikno jest domen kultury czyli ma charakter filokaliczny". Charakter filokaliczny"
przejawia si w witych i w sztuce. Sztuka jest wic wyranie z krgu sacrum". Historia
nie jest pustym korytarzem wiodcym ku nicoci. Kultura za jest wymiarem osoby i rela-
cji os<b bdcych w drixJzc do krlestwa. Prawdziwym fundamentem historii jest kultura.
Kultura wprowadza w rzeczywisto lutl/.k napicie i otwiera na perspektyw Ducha.
Udrka i ekstaza artysty uczestnicz w agonii Logosu. 2 dwikiem dzwonw i z piknem
ikon w gbi naszych dus/. Jezus wychodzi zc swego milczenia i mwi; .Ja jestem", co
znaczy ..ja jestem Bogiem" (patriarcha Bartomiej I). ..Nasza siostra - ziemia matka", jak
mawia w. Franciszek z Asyu, zostaje podniesiona do wymiaru bytu przemienionego.

Istnieje ryzyko, c dzisiaj ludzie przestan stawia pytania (Andrzej Tarkowski).


Sztuka sama jest pytaniem, jak i czowiek. Pytanie stawiane przez sztuk otwiera czo-
wieka. Otwarto ludzkiego bytu jest jego cech szczegln, a kierunek sztuki jest wy-
rany - od chaosu do porzdku.
Kady obraz jest wic ikon. Ikony dotycz rzeczywistoci bytw subtelnych, bu-
duj metafizyk fenomenu sztuki. Ikona spada z nieba. Jeeli nic jest dana . J g r y " , to
w ogle nie powstanie. Malarz ikon ma cnot heroiczn" tworzenia w i z j i malarskiej.
Potworno rzeczywistoci empirycznej zostaje przezwyciona i wiat staje si tcola-
ni. Mistagogic/na lunkcja s/tuki realizuje si na poziomie jej oczywistoci. Poniewa
ikona jest oknem otwierajcym si na rzeczywisto Bo. kade dzieo sztuki uczestni-
czy w tym otwarciu, gdy ikona jest centrum wszelkiej sztuki. Gdy sowo nie moe odda
rzeczywistoci iiiclaeinpiryczncj, s/tuka otwiera now perspektyw jej postrzegania.
U Heraklita znajdujemy obraz o wstrzsajcej gbi, obraz uku i liry. Greckie sowo
bios" oznacza zarazem ycie" i u k " , ktrego strzay nios mier. Ale luk ma na-
pit ciciw: sublimujc mona wic powiedzie, e luk o wielu ciciwach staje si
lir i zamiast strza nioscych mier, niesie muzyk, harmoni, pikno {Paul F.vdokimov).
Kultura jcsl jak napity uk o wiciu ciciwach, nioscy harmoni i pikno. Pikno
jest za synonimem Ducha witego. U i i / i a l w piknie jest ud/iaem w Duchu wi-
tym. Powoduje to, e caa kultura staje si szat krlestwa, poprzez ktr przewituje
rado otwarcia na niezgbion tajemnic Ojca.
Kada kultura tworzy si w obrbie obrzdu. Jest to naturalne, gdy obrzd jest form
wyraania ludzkich uczu i myli. Jest form kultury. Kultura rod/.i si z kultu, w n i m ma
swoje korzenie. Jest sil przemieniajc wiat. Nie ma to nic wsplnego ze stylem, ktry
jest swoistym rodzajem nawarstwiania si akcji odbiorczej okieloncj epoki. ywotno
dziea sztuki uzalenia si wtedy od epoki i stopnia wraliwoci odbiorcy. Chodzi o wiecz-
ny wymiar kultuiy. W tym sensie kultura w peni icalizujc si jedynie w wityni, ktra
wraz z liturgi jest syntez sztuki. Std tez denie do sztuki jako wszechjednoci wszel-
kich dziaa, z dotarciem do samego jej sedna, jcsl celem artysty. Bg stworzy niebo"
i ziemi", i ta dwoisto wyznacza zarazem los S2tuki. Sztuka jest na granicy obu tych
wiatw i czy je w syntezie. Nie jest rzecz wrd innych rzeczy", ale wizj. Kade
rozdarcie odbija si na caoci kultury i na ludzkim yciu (Pawe Florenski). Midzy
niebem a ziemi, to jest waciwie miejsce sztuki. I jak si wydaje, nie mona ograni-
cza tego miejsca sztuki wycznie do ikony, bd sztuki sakralnej. Kade dzieo jest
midzy niebem i ziemi, wyjawia to. co niebieskie i to, co ziemskie. T y m samym sztu-
ka jest cznikiem, pomostem midzy rzeczywistoci empiryczn i jej mclapaszczyzn.
Jest liturgi objawiajc t tajemnic, ktra wymyka si wszelkim prbom logicznej
klasyfikacji. Tajemnica ta odbija si w sztuce jak w lustrze. Tym samym sztuka burzy
rzeczywisto zastan, podnoszc j do wymiaru bytu przemienionego. Lub te inna
rzeczywisto, inna przestrze, wdziera si w nasz rzeczywisto. Z tego powodu sztu-
ka ma zawsze charakter zbawczy. Sztuka jest wic czym wicej, ni jest sama ze siebie.
Sztuka uwica rzeczywisto, gdy jesl naocznym ukazaniem istoty przedstawianego
bytu, wydziela z caej rzeczywistoci t jej cz, gdzie immanencja spotyka si z trans-
cendencj. czas z wiecznoci, zniszczalne z niezniszczalnym, co stanowi rwnocze-
nie antynomi sztuki. Antynomia ta zostaje przezwyciona w syntezie wszystkich
przeciwiestw. Jest zarazem podwjnym obiektem pikna - jako przedmiot konlempla-
c j i otoczenia i j a k o pikno samo w sobie. Sztuka wyznacza granic midzy wiatem
widzialnym i niewidzialnym. Pikno zblia si d o swej granicy w miar przenikania od
fenomenw peryferii istoty do jej noumenalnego korzenia Pikno pochodzi z kontaktu
ze wiatem wyszym, gdy samodzielne jest jedynie pikno wiata wyszego (Pawe
Florenski). 7. tych powodw sztuka stanowia zawsze przedmiot zainteresowa prawo-
sawia. Zwaszcza, e V I I Sobr Powszechny (747 rok) zdogmaty/owal kult ikony.
Sama liturgia Kocioa zrodzia si przede wszystkim jako symbol krlestwa i symbol
Kocioa wstpujcego do krlestwa. Czowiek jako homo liiuigicus" syntetyzuje w- litur-
gii architektur, ikon, sztuk ognia, zapachu, dymu, szat liturgicznych, choreografii
(plastyka rytmu ruchw, wej, wyj i procesji), sztuk wokaln i poezj. Ich podstaw
stanowi rozkad lektur biblijnych, czyli Biblia. Podobnie jak ikona, tak i sztuka jest
szczeglnym typem poznania tego, co niepoznawalne, ukazywania tego archetypu, ktry
Boski Artysta uksztatowa w dziele stworzenia. W dziele sztuki przezwyciona zostaje
neoplatoska opozycja noetycznego i zmysowego poprzez wizj harmonii obu wiatw.
Wiara okrela kult. a kult wiatopogld, z ktrego nastpnie wynika kultura. Zadaniem
kultury jest walka z prawami wiata, nioscymi mier i chaos. W ostatecznym rozra-
chunku jest to walka Chrystusa czyli Logosu z Antychrystem czyli chaosem (Pawe Flo-
renski). S/tuka znajduje swj peny wyraz gdy pozostaje w harmonii z. rzeczywistoci
nieba i ziemi. Jest wic paruzj krlestwa, jest ikon krlestwa Boego. A wszelka do-
czesna twrczo nabiera nieprzemijajcej wartoci, odbijajc w sobie element wiecz-
noci. Kady artysta wdruje wic cigle ku tamtej stronic i rzuca nam swoje dziea, na
ktrych janieje jutrzenka krlestwa.

Zostaa uznana wielka tradycja liturgiczna i duchowa Kociow Wscho-


du, specyficzny charakter ich rozwoju historycznegoy normy (disciplin)
stosowane przez nie od samego pocztku i usankcjonowane przez Ojcw
witych oraz przez sobory ekumeniczne, a take waciwy im sposb for-
mtdowania doktryny. Wszystko to uczyniono w przekonaniu, e upraw-
niona rnorodno nie sprzeciwia si bynajmniej jednoci Kocioa, ale
przechonie - przysparza mu chway i przyczynia si znacznie do wy-
penienia jego misji.
f i Jt ;i i J i 1 r ; I r s^ii i : i ricH? I H i ^ J S i l r t r ; sirl- I i i * 1 1 J ' i
Celem kontaktw midzy chrzecijanami nie jest tylko wzajemne po-
znanie si, wsplna modlitwa i dialog. Przewiduj one i domagaj si
podjcia jti od tej chwili wszelkiej moliwej wsppracy praktycznej na
rnych paszczyznach: duszpasterskiej, kulturowej spoecznej, a take
dawania wiadectwa ordziu ewangelicznemu.
*

< < Wsppraca wszystkich chrzecijan w ywy sposb wyraa to zes-


polenie, ktre ich wzajem czy i w peniejszym wietle stawia oblicze
Chrystusa Sugi > >. Taka wsppraca, oparta na wsplnej wierzey jest
nie tylko bogata w bratersk komuni, ale jest objawieniem samego
Chrystusa.

Jan Pawe II, Ut unum situ


Grzegorz Linkowski

Spotkania z Prawosawiem" w Teatrze N N

Kiedy w jednym ze swoich wywiadw prof. Jerzy Nowosielski zapylany o to, skd
czerpa wiedz o chrzecijastwie wschodnim odpar, e tak naprawd nic mona si
0 n i m dowiedzie z wykadw, ani z ksiek. Trzeba go dotkn" w ywym kontak-
cie, osobicie. Trzeba uczestniczy w prawosawnym naboestwie, w czasie ktrego
wytwarza si atmosfera intensywnego odbioru wartoci duchowych, intelektualnych
1 poetyckich. To s misteria, ktrych nie ma w tradycji rzymsko-katolickiej czy prote-
stanckiej.
Organizator dwch kolejnych edycji Spotka z Prawosawiem" - lubelski Teatr
N N , ktrego znane s dziaania na rzecz zblienia kultur i religii pogranicza, w pre-
zentacji tego krgu kulturowego przeszed drog wanie od teoretycznych wykadw
do bezporedniego uczestnictwa w liturgii wschodniej. Odbiorcom pierwszych Spo-
tka z Prawosawiem" w maju 1994 roku zaproponowano gwnie blok wykadw
wyjaniajcych genez prawosawia i jego mistycznego charakteru, suchano wic
prawosawnego duchownego Sawomira Chwojki. wygaszajcego Istot Prawosa-
w i a " oraz. katolickiego zakonnika Ojca Sergiusza Gajka, poszukujcego wiadectw
prawosawia dzi w referacie ..Niebo na ziemi". Oba wystpienia przyniosy oywion
dyskusj zarysowujc w konsekwencji zasadnicze odmiennoci katolicyzmu i pra-
wosawia. Ciekawym rwnie elementem byo zestawienie wykadu praktyka izogra-
fa Ks. Leoncjusza Tofiluka pt. Powstawanie ikony" z ..Semiotyezn analiz ikony"
Wadysawa Panasa, teoretyka literatury z K U L , ktry omwi historyczno-cstctyczn
trwao zasad kierujcych pisaniem ikon oraz prby ich modyfikowania. - Samymi
kanonami maUirslwa " nic da si opisa tego, czym jcsl ikona - powiedzia zabierajc
gos w dyskusji Ojciec Tofiluk i dalej polemizujc z dr Panasem: Maluje si pewn
prawd objawion, a nie malowido".' Warto wspomnie, e to pierwsze Spotkanie
z Prawosawiem" posiadao rwnie may aspekt praktyczny. Obok krtkiej prezentacji
pisania ikony przez uczennic ze szkoy izograficznej w Bielsku Podlaskim, w Mu-
zeum Lubelskim na Zamku pokazano kilkadziesit ..alabastrowych desek" ze zbiorw
prawosawnej diecezji ubelsko-chelmskiej: obok XIX-wiecznych ikon mona byo
podziwia XVI-wiecznego Jana Chrzciciela z wyranymi wpywami malarstwa hiszpaskie-
go. Tradycj koncenw muzyki cerkiewnej na spotkaniach w Teatrze N N zapocztkowa
wystp oktetu wokalnego starannie dobranego i przygotowanego przez Wodzimierza
Woosiuka, znanego dyrygenta chralnego. Pierwsze Spotkania z Prawosawiem"
day satysfakcj uczestnikom, a zarazem pewien niedosyt organizatorom, ktrzy ju
myleli nad tym. jak za rok dotkn praktycznie mistycznego charakteru prawosawia,
jego bogatej obrzdowoci i kultowoci. Z pomoc Teatrowi N N przyszed wsporga-
nizator Spotka" - parafia prawosawna w Lublinie, a szczeglnie Wadyka Diecezji
l.ubelsko-Cliemskiej Biskup Abel. Wiedzc, c najpeniejszy wyraz prawosawna obrzdo-
wo znajduje w liturgii, ktra w tym kociele jest bardzo archaiczna, bo uksztatowana
pomidzy IV a V I wiekiem nas/.cj ery. zaproponowano tnlbiorcy czynny ud/ia v. nabo-
estwach litugicznych specjalnie na t okoliczno przygotowanych. Wszyscy wic
mogli przyj do lubelskiej cerkwi pod wezwaniem Przemienia Paskiego na inaugura-
cyjn liturgi eucharystyczn, po ktrej biskup i proboszcz opowiadali o iistorii cerkwi
i jej obecnoci w historii miasta Lublina.
Najatrakcyjniejszym punktem spotka okaza si wyjazd do malowniczego skansenu
w Holi (woj. chemskie), gdzie w zabytkowej drewnianej wityni pod wezwaniem
Antoniego Peczarskiego i wok niej sprawowano liturgi o charakterze wielkanocnym.
Na pamitk spotka ustawiono duy drewniany krzy. Czynnociom t y m towarzyszy-
y obrzdy zwizane z misterium Krzya (komentarz teologiczny ks. dr. Henryka Pa-
prockiego). a radosna i wypiewana procesja rezurekcyjna skupia obok siebie zarwno
prawosawnych. j;ik i katolikw. Cz teoretyczna odbywajca si w Lublinie oparta
zostaa gwnie < wystpienia przybliajce i wyjaniajce bogactwo rytu. obrzdu oraz
podstaw liturgii prawosawnej. Przedstawiono bardzo szczegowo ycie liturgiczne
kocioa, jego ..wity c/as i przestrze", symbolik charakterystyczn dla chrzecija-
stwa wschodniego. Wystpienia prelegentw czsto przybieray nietypow form, jak
chociaby ywa opowie ojca Nikodema - archimandryty Monasteru z IJjkowic, ktry
po przeczytaniu pierwszej strony swojego referatu o liturgii monastycznej przerwa so-
wami: - A teraz opowiem wam o tym. co moe was bardziej zaciekawi, jak zostaem mni-
chem, jak w ogle zostaje sif mnichem u progu XXI wieku. Wszyscy z zapartym tchem
suchali wrcz nieprawdopodobnej historii o drodze, jak Nikodem wraz z bratem Ata-
nazym przeszli w poszukiwaniu waciwego dla siebie obr/dku i jak od podstaw wy-
budowali Monaster w Ujkowicaeh. Drugie ..Spotkania z Prawosawiem" miay rwnie
interesujc opraw plastyczn: otwarto obszern wystaw fotograficzn A. Polakowskie-
go i R. Zickowskicgo pt. ..Prawosawie w fotografii" z unikalnymi fotografiami witej
(iry Grabarki oraz jableczeskiego Monasteru podczas odpustu w. Onufrego. Fotogra-
fie dopeniono filmami o wicie Spasa oraz. rejestracj liturgii wschodniej z komenta-
rzem. W starym wiatraku skansenu w Holi pokazano kilka ikon Jerzego Nowosielskiego
oraz rzeby ludowe Kazimierza Hudasia, piewa tradycyjnie rwnie chr cerkwi pod
wezwaniem Przemienienia Paskiego w Lublinie.

Spotkania z Prawosawiem" w Teatrze N N zgromadziy wielu widzw, ktrzy po-


prze/. swoje uczestnictwo po raz pierwszy w yciu spotkali si z inn kultur i religi.
Chwilami przypominao to wielkie spotkanie ekumeniczne pozbawione ram i oficjal-
nych wymogw, charakterystycznych dla kontaktw Kocioa prawosawnego z Kocio-
em katolickim. Temu suyo rwnie bardzo cieple spotkanie z ks. prof. Wacawem
Hryniewiczem OM1. wieloletnim przedstawicielem Watykanu w dialogu z Cerkwi pra-
wosawn. To jego sowa stay si przesaniem organizowanych w Teatrze N N Spotka
z Prawosawiem", pamitajmy o nieh. ilekro bdziemy patrze na kocioy siostrza-
iR.-": - Kady podzia sprawia, e stajemy si ubosi. Przerwana zostaje ywa wymiana
darw i charyzmatw waciwych danemu Kocioowi. Bez wzajemnego przenikania si
charyzmatw, ycie Kocioa pozbawione zostaje peni katoickoci. AHe bez racji utrzy-
muje wspczesny teolog prawosawny N. Nissiotis, i kazia schizma w Kociele tworzy
schiz/iuitykw po obydwu stronach, jakkolwiek nie w tym samym stopniu. atwo stajemy
si wwczas winiami wasnych koncepcji, win i bdw. Potrzeba wiele czasu i trudu
po obydwu stronach aby oczyci pami, przeama nieufno i k. wyzwoli si oti ducha
apolonii i polemiki. Peni wasnej tosamoci osiga si nie przez konfesyjne odgrani-
czanie, lecz przez ywtf wymian dbr duchowych, ktra pobudza do peniejszego uczest-
nictwa w tajemnicy zbawienia.

Koci Wschodni skoncentrowa si w szvojej liturgii przede wszystkim


na zmartwychwstaniu. Koci Zachodni> zachowujc prymat zmar-
twychwstania, poszed bardziej w kierunku pasyjnym [...].
Jan Pawe II, Przekroczy prg nadziei

Poza granicami wsplnoty katolickiej nie rozciga si prnia eklezjal-


na. Liczne elementy wielkiej wartoci (eximia), ktre w Kociele kato-
lickim s integralne wczone w peni rodkw zbawienia i damo
aski tworzcych Koci, znajduj si take w innych Wsplnotach
chrzecijaiiskich.
Jan Pawe II, Ut unum sint
Spotkania religii

protestantyzm
Spotkania religii: protestantyzm

Ad fontes: Sola Scriptura...


- Rozmowa z R o m a n e m Prackim - Sug Sowa Boego
w parafii przy kociele w. Trjcy Kocioa Ewangelicko-
A u g s b u r s k i e g o w Lublinie
oraz Pawem Irg - czonkiem tej parafii

Ks. Roman Pracki - siuikm V roku Oincfcijaifekiej Akademii Teologie/.nej. pctm o b o w ^ k i duwpasic-
r/a w parafii <w. Trjcy Kocioa Ewangelicko-Augsburskiego xv Lublinie Oraz parafii w Kadomm (i Kiel-
cach). przygotowuje si jako praktykant do pclnidlin posugi k^id/a.
Pawe Irga czloncl parafii cwanyclicko-augbiiukcj w Lublinie, dclcgut parafii do tnccrnaiionat Ecu-
mcnical I cdcraiion

S t a n i s a w K. Zebrowski: Koci p u s t o m i w c z e s n e m u pojciu spo-


Ewangelicko-Augsburski jest w pro- wiedzi. Teza 62 mwi: P r a w d z i w y m
stej linii Kocioem powstaym bezpo- s k a r b e m Kocioa jest najwitsza
rednio po wystpieniu Marcina Lutra. Ewangelia chway i aski Boej." Luter
Jakie byy podstawy tego wystpienia chcia wrci w t e n sposb do rde,
i czy Koci jest wierny swoim zasa- korzeni ( a d fontes) Kocioa i d o tego.
dom a do dzisiaj? co jest w mm najpikniejsze: d o Pis-
Ks. R o m a n Pracki: 31 X 1517 r. na m a w. i j e g o serca - Ewangelii. S t d
drzwiach kocioa w Wittenberdze ks. nas?a zasada: sola Scriptura - jedy-
dr Marcin Luter przybi 95 tez. ktre nie Pismo. Podstaw wiary jest tylko
stay si przyczynkami do pniejszych to. c o ma swoje odniesienie w Pimie
dysput teologicznych. Te 95 tez poru- w. Koci E w a n g e l i c k o - A u g s b u r s k i
szay m.in. dwa istotne dla protestan- od s w e g o powstania d o dzi wyznaje
tw problemy: pokuty (w zwizku ze swoje cztery sola". Pierwsze pociga
sprzedawanymi odpustami) oraz istoty nastpne: Solus Christus, ktry jest na-
Kocioa. Teza 1 brzmi: Gdy Pan i Mistrz szym zbawicielem, przez ktrego tylko
nasz Jezus Chrystus powiada: .Poku- mamy dostp d o Boga. przez ktrego
tujcie", to chce aby cae ycie wier- spywa na nas Laska (sola gracia) -
nych byo nieustann pokut". Byo to ktr przyjmujemy poprzez wiar
jednoznaczne przeciwstawienie si od- (sola fide). Jestemy zbawieni wycz-
nie Lask, uczynki tu nie maj zna- jemy realn obecno Chrystusa w ho-
czenia. K a d y uczynek jest tylko efek- stii i winie w momencie ich spoywania
t e m wiary. W t y m aspekcie Luter (consubstantiatia>. a nie - jak katolicy
(czonek zakonu augustianw) nawi- - po Przeistoczeniu [(ranssubstantiatia).
zuje do w. Augustyna, ktrego teolo- Komunia w. nie jest dla nas jednak -
gia jest waciwie teologi w. Pawa. jak w Kociele Ewangelicko-Reformo-
S.K..: Skd nazwa Kocioa? w a n y m (kalwiskim) - tylko pamitk.
Ks. R o m a n Prack: Koci Ewange- Problem ten by przedmiotem synne-
licko-Augsburski, inaczej luteraski go sporu Lutra z Zwinglim.
(od jego zaoyciela). .Ewangelicki" - J.W.: Co ze spowiedzi? Czy w Ko-
bo, jak ju powiedziaem, najwaniejsza ciele ewangelickim s jakie rodki po-
jest Ewangelia. Augsburski" - bo w magajce w cigym nawracaniu si?
1530 r. poproszono Lutra, aby na sejmie Ks. Roman Pracki: Poza Sowem Bo-
w Augsburgu przedstawi zasady wia- ym nie znamy innego rodka, ktry
ry protestantw. Grozio mu wizienie, prowadzi nas d o Boga. Funkcjonuje
dlatego na sejm wysa swojego wsp- u nas spowied powszechna. Jeli
pracownika Filipa Melanchtona. drugie- kto potrzebuje, to moe nieobowizko-
go wybitnego teolcga protestantyzmu. wo przyj do duszpasterza na indywi-
Tak powstaa Konfesja Augsburska - dualn spowied uszn. Ma ona raczej
podstawowe pismo doktrynalne Ko- charakter rozmowy, pomocy duchowej.
cioa, nalece do tzw. ksig symbo- Do XVIII w., do c z a s w tzw. racjonali-
licznych. z m u protestanckiego w n a s z y c h ko-
Wojciech Marczewski: Na jakim tu- cioach byy konfesjonay.
maczeniu Pisma w. opad si Luter? J.W.: Co si dzieje, kiedy wyznawca
Ks. Roman Pracki: Na wasnym. Byo popeni jaki bardzo ciki grzech?
to Pismo Starego Testamentu k a n o n j Ks. Roman Pracki: Nie mamy gradacji
palestyskiego (czyli bez ksig deute- grzechw. Istnieje jeden jedyny grzech
rokanonicznych, np. Ksigi Tobiasza, - niewiara. W i a r a jest c u d e m , ktry
Judyty. II Ksigi Machabejskiej - ra- otrzymujemy za nic, z aski, za darmo.
zem 139 rozdziaw; nie s one pod- J.W.: A zabjstwo?
staw wiary, ale s zalecane do lektu- Pawe Irga: Jeli bdzie trzeba, to
ry dla jej zbudowania) oraz wszystkie wsplnota parafian przypilnuje, eby
27 ksig Nowego Testamentu. do takich rzeczy nie dochodzio.
J a c e k Wojtyslak: Czy w Kociele Mateusz Kokoszka: Czy jest co ta-
Ewangelickim s sakramenty? kiego jak wzrastanie w wierze i dosko-
Ks. R o m a n Pracki: S tylko dwa sa- naoci moralnej w yciu spoecznym?
kramenty: Chrzest i Komunia w. Tyl- Ks. Roman Pracki: Na te pytania naj-
ko one posiadaj - zapisany wyranie lepiej odpowiedzie cytatem z Konfe-
w Ewangelii - Chrystusowy nakaz ich sji Augsburskiej (art. 4 ..O usprawiedli-
czynienia. Inne sakramenty uznawane wieniu "): Kocioy nasze nauczaj take,
w Kociele Katolickim maj u nas swo- i ludzie nie mog by usprawiedliwie-
je odpowiedniki (np. ordynacja, lub - ni przed Bogiem wasnymi siami, za-
bogosawiestwo lubne), lecz nie s sugami ub uczynkami, lecz bywaj
sakramentami. Co do Komunii, to uzna- usprawiedliwiani darmo dla Chrystusa
przez wiar, gdy wierz, e s przy- znaczone niedziele, w trakcie ktrych
jci do aski i e grzechy s im odpusz- podczas naboestw odbywaj swe-
czone dla Chrystusa, ktry sw mierci go rodzaju prezentacje. Pniej w wy-
da zadouczynienie za nasze grze- niku g o s o w a n i a zostaje wyoniony
chy. T wiar Bg poczytuje za spra- proboszcz.
wiedliwo przed s w o i m obliczem J. W.: Czy wszyscy parafianie bior
(Rz. 3-4)." Std najwikszym witem udzia w gosowaniu?
dla luteran jest Wielki Pitek - dzie Ks. R o m a n Pracki: Tak. Jest to walne
odkupienia. Cae ycie jest nawraca- zgromadzenie. Ta instytucja sprawuje
niem si, jego podstaw jest wiara. najwyzsz w a d z w parafii, pniej
P r z e m y s a w W i c z k o w s k i : W jaki rada parafialna, wybierana przez wal-
sposb funkcjonuj v/ici w Kociele ne zgromadzenie raz na 4 lata.
Ewangelickim? Pawe Irga: Ksidz jest jedynie zatrud-
S. K. .: Czy Luter jest czczony? niony na etacie jako pracownik parafii.
Ks. R o m a n Pracki: Nie. Luter jest tyl- Walne zgromadzenie wyznacza obo-
ko uznany jako reformator Kocioa. wizki ksidza, ktre musi wypenia:
Nie ma u nas kultu witych; s oni odprawianie naboestw, goszenie So-
dla nas bohaterami wiary, wzorami do wa Boego, udzielanie Komunii. Na-
naladowania... To wiara nas uwica, wet kandydatka na on ksidza musi
std waciwie kady wiemy jest wity. zosta z a a k c e p t o w a n a przez Rad
W. M.: Jakie warunki trzeba speni, Parafialn. W wyjtkowych sytuacjach
aby zosta ksidzem w Kociele mona postawi w o t u m nieufnoci
Ewangelickim? wzgldem ksidza pracujcego w da-
nej parafii, wtedy odbywa si tajne glo-
Ks. R o m a n Pracki: Oprcz ukoczo-
sowanie. Jeeli 3/4 gosujcych opo-
nych studiw teologicznych i pracy
wie si przeciwko niemu - wtedy musi
magisterskiej, trzeba zozy podanie
opuci placwk. Sprawami finanso-
do Konsystorza Kocioa Ewangelic-
wymi zajmuje si nie ksidz, ale pa-
ko-Augsburskiego w Warszawie. Kon-
rafialna Komisja Finansowa: ona
systorz wyznacza temat pracy, ktr
biurokratycznie zbiera i rozlicza pie-
trzeba napisa w cigu miesica oraz
nidze. wpaca je na konto.
termin tzw. pierwszego egzaminu kon-
J. W.: Przypomina to nieco struktur
systorskiego. Poza t y m zostaje wy-
jakiej wieckiej organizacji demokra-
znaczony termin ordynacji tzn. mwic
tycznej...
jzykiem Kocioa Rzymsko-Katolickie-
g o - wice kapaskich. Po dwch Ks. R o m a n Pracki: Nasz Koci ma
latach od ordynacji odbywa si drugi struktur synodaln, a nie episkopal-
egzamin konsystorski, po ktrym mo- n. cho kada diecezja m a swojego
na by ju administratorem i probo- biskupa. Istnieje co w rodzaju episko-
szczem parafii. Parafia m o e si zgo- patu, ale nie posiadajcego adnej wa-
dzi na tak osob lub nie - ona jest dzy. Ma j natomiast Konsystorz (po-
tylko jakby kandydatem. Wyglda to w siadajcy rne komisje), ktry skada
ten sposb, e dana parafia zgasza si m.in. z delegatw parafii, z osb
vacans i ogasza, i poszukuje probosz- wieckich i d u c h o w n y c h ; z tym e
cza. Zgoszonym ksiom zostaj wy- prezesem Konsystorza musi by oso-
ba wiecka. K a d y Koci krajowy pi tysicy. Zasueni dla Lublina
jes autonomiczny, nie ma n a d sob ewangelicy to m.in. rodzina Veiterw
zwierzchnictwa jakiej ponadnarodo- (browary, szkoa, szpital przy ul. Sta-
wej struktury. Istnieje wiatowa Fede- szica) i J a n Krausse (myn). Teraz w
racja Kociow Luterariskich. ale tylko parafii jest okoo 80 rodzin. Frekwen-
w celu koordynacji m.in. dziaa misyj- cja na naboestwach: 1 0 0 - 1 5 0 % !
nych. dialogu z katolikami itp. Kocioy (Powszechne zdziwienie).
lokalne rni si midzy sob w wie- Ks. R o m a n Pracki: Przychodz do
lu sprawach. nas czsto nieewangelicy, w tym ka-
P.W.: Jaki jest cel tak daleko posuni- tolicy. take z KUL. Ludzie spoza Ko-
tej demokracji i decentralizacji w Ko- cioa odnajduj tu czasem swoj was-
ciele7 n wiar.
Ks. R o m a n Pracki: ...Sam w sobie. Pawe Irga: Kade naboestwo skada
Koci jest spoecznoci wiernych, si jak gdyby z dwch czci. Pierwsza
przez ktrych objawia si mio Chrys- - w kociele, druga - w domu para-
tusa. Kapastwo jest powszechne. To fialnym. spdzona na rozmowach i dys-
ludzie s najwaniejszym elementem kusjach. a nawet krytyce kazania.
tej spoecznoci, to oni sami maj prawo M. K.: Jak wyglda codzienna prakty-
stanowi o sobie, jak ma wyglda na- ka religijna ewangelikw?; czy istnie-
boestwo. kto bdzie wrd nich go- je co takiego jak przekazywanie wia-
si Sowo Boe, udziela sakramentw... ry dzieciom?
Pawe Irga: Nie ludzie s dla Kocio- Pawe Irga: Jest tak samo jak w Ko-
a. ale Koci dla ludzi. ciele Rzymsko-Katolickim. Pod t y m
M. K.: Jak i'/yglda parafia lubelska, w z g l d e m istnieje pena ekumenia.
jak jest dua, od kiedy istnieje? Czciej si modlimy w d o m u ni w
Ks. Roman Pracki: Spoeczno ewan- kociele (jak katolicy), mniej wicej przed
gelicka w Lublinie i okolicach istniaa kadym posikiem. Jest to podziko-
ju w poowie XVI w. Jednak me ist- wanie za dary. ktre moemy spoy-
nia tu jeszcze koci. Korzystano z wa. Nie ma nakazw, ile razy trzeba
kociow w Piaskach i odlegym Nej- si modli, czyta Pismo w.; to zale-
dorfie (za Bugiem, pniejsze Mocice). y od potrzeb religijnych wyznawcw.
Na podstawie dekretu krla Stanisa- Ewangelikw uwaa si za ludzi bar-
w a Poniatowskiego w 1784 r. uzyska- dzo pobonych. M w i si nawet, e to
no zezwolenie na b u d o w kocioa, ,beton chrzecijaski". Wiar przekazuje
szkoy, szpitala i organizacj parafii w si dzieciom w domu i na naboest-
Lublinie. Z kocioa w Piaskach prze- wach dla dzieci. W wieku 16 lat potwier-
niesiono i zainstalowano tu ambon, dza si jej przyjcie w tzw. konfirmacji.
murowany otarz w stylu Ludwika XV Wikszo z nas z tej parafi to ewan-
wraz z umieszczonym na nim unika- gelicy od wielu pokole, w tym potom-
t o w y m obrazem Chrystusa Ukrzyo- kowie hugenotw. S te konwertyci.
wanego z 1628 roku. J. W.: Jak wygldaj Wasze kontakty
Pawe Irga: Co d o iloci wyznawcw, ekumeniczne z katolikami?
to przed I wojn byo ich ponad osiem Ks. R o m a n Pracki: Jestemy mniej-
tysicy, w okresie midzywojennym - szoci, ale jest co takiego, jak bo-
gosawiestwo mniejszoci... J e s t e m Bg i Ojciec wszystkich"". To jest pod-
np. zapraszany do katolickiego Wyz- stawa d o kontaktw nie tylko z Ko-
szego Seminarium Duchownego w Lub- cioem Katolickim, ale i ze wszystkimi
linie. by prowadzi rozwazania dla alum- Kocioami. Jedno w goszeniu Sowa
nw. Do naszego kocioa przychodzi przede wszystkim i jedno w udzielaniu
np. o . Napirkowski - ekumenista z sakramentw. Aby mie t jedno, po-
KUL. Z j e g o podrcznikw uczymy si trzeba wsplnego przystpowania do
na ChAT. Du rol w ekumenizmie Komunii w.
odegra wielce zasuony dla tej parafii J.W.: To. e jest tyle Kociow chrze-
o r a z parafii Radom (i Kielce) ks. J a n cijaskich - czy to jest bogactwo. czy
Szklorz, ktry pracowa tutaj jako zgorszenie?
d u s z p a s t e r z przez ostatnie 20 lat. Ks. R o m a n Pracki: Kto kiedy ad-
a ktrego teraz zastpuj. nie powiedzia, z e Kocioy s niczym
Pawe Irga: Ks. Szklorz jest pierwszym rusztowanie wok budowli, ktrej je-
protestantem, ktry - na zaproszenie szcze nie wida zza tych rusztowa.
ks. biskupa Pylaka - przemawia w ka- W odpowiednim czasie, w dniu. w kt-
tedrze lubelskiej, z tej samej ambony, rym Chrystus przyjdzie na ziemi, rusz-
z ktrej niegdy ks. Skarga potpia towania opadn i pokae si pikna
protestantw. Dzisiaj katolicy zauwa- budowla: Koci - jedyny, katolicki,
aj, jak m a o rni si naboestwa naprawd powszechny. Czy dzi jed-
katolickie i protestanckie. Podczas na- no strukturalna jest konieczna? Nie
boestwa w naszym kociele w ra- jestem pewien. Jeeli chodzi o prze-
m a c h Tygodnia Modlitw o J e d n o szkody w zjednoczeniu z Kocioem
Chrzecijan usyszaem szept katoli- Katolickim, to s p e w n e dogmaty, kt-
ka: Czy to jest u naszych?- Ekume- rych protestanci nie zaakceptuj nig-
nizm w y c h o d z i najlepiej na oddolnej dy... Chodzi o ich bezporednie i jed-
paszczynie prywatnych kontaktw. noznaczne potwierdzenie w Biblii.
P. W.: Jaki jest Wasz oglny stosunek J.W.: Czym rni si Koci Ewange-
do ekumenizmu? icko-Augsburski od innych Kociow
protstanckich?
Ks. R o m a n Pracki: Jest on zapisany
juz w Konfesji Augsburskiej (VII O Ko- Ks. R o m a n Pracki: Pooeniem ak-
ciele"): Kocioy nasze ucz, z e jeden centw. Mwilimy ju o Kociele Ewan-
wity Koci trwa bdzie po wszys- gelicko-Reformowanym. ktry kadzie
tkie czasy. Koci za jest zgroma- duzy nacisk na osob Boga Ojca. go-
dzeniem witych, w ktrym si wiernie si nauk o predestynacji, nie uznaje
naucza Ewangelii i naleycie udziela adnych obrazw religijnych, jedynie
sakramentw. Dla prawdziwej tedy jed- krzy. Z tym Kocioem mamy podpisa-
noci Kocioa wystarczy zgodno w n wsplnot Otarza. Okres reforma-
nauce Ewangelii i udzielaniu sakramen- cji to take dziaalno Braci Czeskich
tw. Nie jest to konieczne, aby wsz- (husytw) i Braci Polskich. Wado zwrci
dzie byy jednakowe tradycje ludzkie uwag na Kocioy tzw. drugiej refor-
albo obrzdy czy ceremonie ustano- macji i tzw. Kocioy pentakostalne (od
w i o n e przez ludzi, wedle sw Pawa dnia Pidziesitnicy - Zesania Du-
Jedna wiara, j e d e n chrzest, jeden cha w.). Powstay o n e w XIX wieku
w USA w ramach ruchw przebudze- sche - polskiego patriot (np. akcje
niowych, kad one duy nacisk na Du- plebiscytowe na rzecz Polski), ktry
cha w. i jego dary, maj bardzo ywe po aresztowaniu w t y m kociele przez
formy naboestwa. W XX wieku mi- gestapo, zgin w obozie koncentra-
sjonarze tych grup pojawili si w Eu- cyjnym. Z ludzi spoza kultury polskiej
ropie. W Lublinie s m.in. Koci Zie- wspomn tylko o Albercie Schweitze-
lonowitkowy, Koci Adwentystw rze - lekarzu, filozofie, teologu, a take
Dnia Sidmego, Zjednoczony Koci autorze biografii Bacha. No i wanie
Ewangeliczny, Koci Wolnych Chrze- sam J a n Sebastian Bach - kantor w
cijan, take Koci Chrzecijan Bap- kociele w. Tomasza w Lipsku.
tystw. Pawe Irga: Wielu ludzi poznaje ko-
S. K. .: Chciaem zapyta jeszcze o ro- ci naszej parafii, gdy jest on otwar-
l kulturotwrcz Kocioa Ewangelic- ty dla wszelkiej dziaalnoci kulturalnej.
ko-Augsburskiego. a zwaszcza o jego Bardzo czsto gocilimy Teatr Wizji
v/klad do polskiej kultury narodowej. i Ruchu, tu byo jedyne na skal wia-
Ks. R o m a n Pracki: W k a d Kocioa tow przedstawienie teatru Whitekera,
to wkad jego wyznawcw. To wanie odbyway si u nas koncerty chrw
protestanci jako pierwsi wprowadzili i orkiestr (np. Armii Zbawienia). To tyl-
jzyki narodowe do naboestw. Dru- ko przykady... Mamy XIX-wieczne orga-
gie tumaczenie Biblii na jzyk polski ny i znakomit akustyk.
i pierwsze jej wydanie w t y m jzyku P. W.: A jeli chodzi o dziaalno cha-
(Biblia brzeska) - to dzieo protestan- rytatywn?
tw. Jeli chodzi o polsk kultur, to Pawe Irga: Waciwie nie dzieje si
przytocz tylko kilka nazwisk: Mikoaj w Lublinie adna akcja charytatywna,
Rej, Piotr Statorius (pierwsza grama- ktra nie byaby z w i z a n a z Kocio-
tyka polska). Jan Mczyski (pierwszy em Ewangelickim. Jest to co wbudo-
sownik polsko-aciski), Bogumi Lin- wanego w funkcjonowanie parafii od
de (Sownik Jzyka Polskiego), take jej pocztkw. Uczestniczymy m.in. w
Oskar Kolberg, Wojciech Gerson, finansowaniu d o m u dziecka i kuchni
prof. Stanisaw Lorenc i wielu innych na ul. Zielonej. Stowarzyszenie Brata
(take profesorw). Wiele rodzin wy- Alberta byo pierwotnie inicjatyw eku-
waro duy w p y w na ycie gospodar- meniczn.
cze tego kraju: rodzina Fib$erw - za-
J.W.: Cieszymy si, e ewangelicy
oyciele fabryki pianin i fortepianw w
i katolicy mog si - m i m o rnic -
Kaliszu. Wedel w Warszawie (fabryka
spotyka m.in. na polu dziaalnoci cha-
sodyczy). W pewnym okresie swego
rytatywnej. Dzikujemy za rozmow.
ycia ewangelikami byli te Jzef Pi-
sudski i Stefan eromski. T u trzeba
te wymieni ks. biskupa Juliusza Bur- Opracowali: Mateusz Kokoszka i Ja-
cek Wojtysiak.
Protestantyzm w cytatach

Oto niemal cala nasza nauka, z ktrej wida, e nie ma w niej nic, co by
si nie zgadzao z Pismem lub z Kocioem powszechnym, albo z Ko-
cioem rzymskim, jak dalece jest nam znana z pisarzy. Skoro wic tak si
rzeczy maja, zbyt surowo osdzaj nas ci, ktrzy si domagaj, aby
naszych uznano za heretykw. Cale nieporozumienie dotyczy tylko pew-
nych nielicznych naduy, ktre si wkrady do Kocioa bez autorytar-
nych podstaw. [...] Zreszt wikszo dawnych obrzdw sumiennie za-
chowujemy. [...]

Konfesja Augsburska, Zakoczenie cz. I

[...] To wanie byo nieuniknionym nastpstwem nadania religijnego


znaczenia wieckiej, codziennej pracy i wytworzyo po raz pierwszy
nowe pojcie zawodu-powoania". W pojciu zawad u ~pozixya n ia"
zawiera si w centralny dogmat wszystkich denominacji protestanc-
kich, ktry porzuca katolickie rozrnienie chrzecijaskich nakazw
moralnych na praecepta i consilia [przykazania i rady], a za jedyny
rodek ycia akceptowanego przez Boga uwaa nie doskonalenie mo-
ralne ziemsk drog zakonnej ascezy, lecz wycznie spenianie ziem-
skich obowizkw wynikajcych z pozycji kadego czowieka, ktre
staje si zo efekcie jego zawodem-powoaniem". U Lutra myl la roz-
wija si w cigu pierwszego dziesiciolecia jego dziaalnoci reforma-
torskiej.
Max Weber, Etyka protestancka a duch kapitalizmu
Spotkania religii:

Daleki Wschd
Spotkania religii: Daleki Wschd

Materialista yje, aby umrze,


a wielbiciel Boga umiera, aby y"

- rozmowa z Ragavardanem das - czonkiem R u c h u Hare


Kryszna, osobistym sug mistrza duchowego I n n d r a d y u m n y
Swamiego.

Natalia Kobylarz: W jaki sposb Ruch je si dusza. Dusza jest niemiertel-


Hare Kryszna znalaz si w Nowym na, nigdy nie umierajca i nigdy nie
wiecie"? powstaa.
Ragavardana das: R u c h Hare Krysz- Drugi punkt filozoficzny mwi o tym.
na, a waciwie Midzynarodowe To- ze ponad t dusz istnieje Najwysza
warzystwo wiadomoci Kryszny, po- Dusza - czyli Bg. Bg, ktry jest
wstao na Zachodzie okoo 25 at temu. rdem wszystkich ywych istot. Na-
Na polecenie swojego mistrza ducho- turalnym s t a n e m w yciu jest to, e
w e g o Bhaktivedanta S w a m i Prabhu- kada ywa istota m a miosny zwi-
pada przypyn statkiem d o USA. Za- zek z Bogiem.
p o c z t k o w a o n Towarzystwo m a j c Ludzie czsto mwi: Wy wierzycie
worek ziemniakw i ryzu. a w kiesze- w innego Boga". Tak naprawd, my
ni 8 dolarw. wierzymy w tego samego Boga. rdo
Natomiast w Indiach ten ruch istnieje pochodzi z innej czci wiata, ale to
o d wielu tysicy lat. Pocztki datuje nie ma znaczenia. W e d u g literatury
si na 5000 lat wstecz. Dzisiaj Ruch weddyjskiej wszystkie religie wiata
Hare Kryszna ma swoich sympatykw mwi o tym s a m y m . Nieporozumie-
n a c a y m wiecie. Rwnie w Polsce nia odnonie religii wynikaj z niewa-
coraz goniej m w i si o tej grupie. ciwego ich zrozumienia. Religia nie
N.K.: Jaka jest Wasza filozofia? pochodzi z Indii a n i z Afryki. Religia
Ragavardana das: Pierwszym punk- pochodzi od Boga. Bg nie jest ani
t e m naszej filozofii jest to, e nie jes- chrzecijaninem, ani m u z u m a n i n e m .
temy materialnym ciaem, czyli: nie Bg jest B o g i e m i wszystkie y w e
naleymy do tego materialnego wiata. istoty kocha jednakowo.
Jestemy pasaerami w e w n t r z ma- N.K.: Jaka jest Wasza obrzdowo?
terialnego ciaa. Ciao z natury jest Ragavardana das: Najwaniejszym
martwe, jest maszyn, ktr posugu- obrzdem jest inicjacja, czyli przyjcie
mistrza duchowego. Mislrz to osoba, Ragavardana das: Kady, kto uwaa
ktra osigna doskonao na cie- si za bhakt" powinien przestrzega
ce duchowej, osoba, ktra na bieco czterech regulujcych zasad. Po pierw-
tumaczy nasze bdy. sze: nie jemy misa, ryb i jaj - jeste-
Nastpnym wanym obrzdem jest ma- my laktowegetarianami. Po drugie: nie
estwo. Jest ono na cae ycie - u nas uywamy a d n y c h r o d k w toksycz-
nie ma rozwodw. W 50 roku swojego nych - nie pijamy kawy, ani alkoholu,
ycia poleca si, aby mzczyzna opu- nie palimy, nie z a y w a m y narkotykw.
ci rodzin po to, by mg bardziej Nie angaujemy si rwnie w poza-
z a a n g a o w a si w ycie d u c h o w e . maeskie ycie seksualne. Poza t y m
J e d n a k status zakonny przyznaje si nie uprawiamy hazardu.
tylko wtedy, kiedy zgadza si rodzina. Ludzie pytaj si nas czsto, jak yjemy
Innym zwyczajem jest malowanie na z tyloma wyrzeczeniami. A m y yjemy,
czole tilaku". Robi sie to specjaln glin- jak w s z y s c y inni - uczymy si, pra-
k z Gangesu - witej rzeki. A ozna- cujemy, s p o t y k a m y si z kolegami,
cza to. e ciao jest naznaczone imie- chodzimy d o teatru, do kina... Rni-
niem Boga i Jemu zadedykowane. N a ca polega na tym. e m a m y zrozumie-
co dzie wstajemy okoo czwartej rano, nie co jest prawdziw wartoci ycia.
bierzemy zimn kpiel - jest to bar- N. K.: Dlaczego nosicie takie dziwne
dzo zdrowe. Potem odmawiamy maha ubrania?
mantr" (intonujemy imiona Boga: Krysz-
Ragavardana das: To, e ubieramy
na, Rama, Hare), uywajc przy tym
si inaczej ni wszyscy oznacza, e nie
dapasu - naszego raca.
zgadzamy si ze wspczesnym trendem
N.K.: Co si dzieje wedug Was z du-
i nastawieniem spoeczestwa. Chce-
sz czowieka po mierci?
my odbiega od mody opartej na sek-
Ragavardana das: Dusza po mierci
sie. Wszystkie drogie i wyszukane stroje
ciaa ma dwie drogi, ktre moe odby.
- to wszystko oparte jest na koncepcji
Pierwsza to droga do Nieba, a druga
cielesnej. Czowiek niepotrzebnie traci
- to pozostanie w materialnym wie-
czas. Lepiej zadba o dusz, eby po-
cie i rodzenie si od nowa - reinkar-
kona mier. Kiedy zostao powie-
nacja. Jednak najwaniejszym celem
dziane: materialista yje, aby umrze,
ycia jest porzucenie cigych naro-
a wielbiciel Boga umiera, aby y."
dzin i mierci, osignicie wiecznoci
i powrt d o wiata duchowego.
N.K.: Czy istnieje kodeks moralny wy-
znawcy Hare Kryszna?
Opracowaa: Natalia Kobylarz.
Micha widziski

W stron rda kultur

W c d y j s k i hymn o kosmicznym Pra-Mu


i j e g o warianty w mitologii i n d o e u r o p e j s k i e j

Spogldajc wstecz na pradawne kultury i cywilizacje, ktre wyaniay si w trakcie


dziejw wiata, stajemy zdumieni: ile. wspaniaych dokona powstao za spraw czo-
wieka i z. jak atwoci giny one w potoku czasu, tak e niekiedy nic wiemy ju. czy
naprawd istniay. Dlatego wszelkie dziea i zabytki ludzkiej kultury*: architektury, sztu-
ki. literatury, oraz przekazy ustne, zwyczaje i rytuay przechowane w tradycji ludowej,
stanowi bezcenny skarb, dziedzictwo, w ktrym moemy odnale rda naszej obe-
cnej egzystencji.
Jedn Z form wyrazu artystycznego, w ktrej odbijaj si archaiczne struktury wierze,
rytuaw oraz koncepcje i postawy staroytnych wobec wiata s mity. Na ich podsta-
wie moemy odtworzy: wierzenia religijne, pogldy filozoficzne, historie pastw, na-
rxlw i caych kultur. Dziki mitom staj przed nami na nowo postacie: bogw, bohaterw
i wadcw legendarnych krain. Interesujcy jest fakt. e gdy przygldamy si mitologiom
rnych pastw czy narodw, moemy zauway wzajemne zwizki, analogie i odpo-
wiedniki. pomimo, e tradycje te dzieli niekiedy ogromna odlego w czasie i prze-
strzeni.
Was'nie takim wtkiem jest mit kosmogoniczny o ..powstaniu wiata z ciaa kosmicz-
nego Pra Ma." Koncepcja ta obecna jest w rnych kulturach i tradycjach: indyjskiej,
iraskiej, germaskiej, greckiej, semickiej, oraz pniejszych iliacjach tego tematu w gno-
zie i mistyce ydowskiej i chrzecijaskiej.
Najbardziej znan wersj tego mitu znajdujemy w arcydziele literatury staroindyj-
skiej: Rigwcdzie1* w synnym Hymnie o Puruszy (Purusasukta). Hymn ten stal si punk-
tem wyjcia dla caej doktryny ofiary wedyjskiej : . On stanowi rwnie wan podstaw
dla pniejszych spekulacji metafizycznych i powstania gwnych prdw filozofii in-
dyjskiej.
Tre hymnu jest nastpujca: Purusza'. absolut o postaci antropomorficzncj. two-
rzy wiat skadajc siebie w ofierze. Purusza jest zarazem istot bosk, to znaczy prze-
kraczajc granice wiata i niemierteln, a zarazem jest obecny w wiecie i podlega
dziaaniu czasu.
Autor hymnu kontempluje wizj Puruszy i odkrywa kolejne fazy procesu stworzenia.
Purus/a tworzy wiat Ograniczajc wasny byt. Jedn zc swych czyci przeksztaca w Wiradf.
u nastpnie z tej pra-subslancji wyania swoje odbicie: kosmicznego Maluipurusz, Wielk
Istot o postaci Czowieka. 5 Z niego powsta Wiradi z Wirtuliu za Purusza (RW. X . 90.4)
Waciwy akt stwrczy jest rezultatem ofiary, ktr skadaj pierwotni bogowie. dzie-
lc ciao kosmicznego Purusz.y na czci i spalajc na stosie ofiarnym. W akcie tym
wiosna bya tuszczem ofiarnym, lato drewnem na ogie, jesie za obiat. (RW. X .
90.6] 7. tej ofiary powstaj wszystkie stworzenia: zwierzta, przedmioty liturgiczne, a tak-
e system klas spoecznych.

Gdy powiartowali Pu rusz, na ile czci go


pocili.
Co si srao z jego ustami, co z ramionami, jak
nazw otrzymay jego biodra, jego nogi.
Usta jego stay si brahmanem. ramiona rad zon j.
Biodra to s wajijowie. z ng narodzi si udra

(RW. X . 90,10-12).

W nastpnej zwrotce hymn opisuje jak z elementw psychofizjologicznych Purusz.y.


wyaniaj si zjawiska makro-kosmiczne:

Z jego ducha narodzi si ksiyc, z oczu


narodzio si soce,

Z ust hidra i Agni. z (nUltchu narodzi si wiatr.

Z ppka staa si przestrze podniebna, z gowy


niebo si utworzyo.

Z ng ziemia, z uszu strony wiata -


tak to utworzyli wiaty. '
(RW. X . 90.13-14)

Ostatni fragment hymnu podkrela charakter ofiary z Puruszy, ktra staje si mode-
lem kosmicznego cyklu ofiary, jaki pojawia si w religii wedyjskiej i jej kontynuacjach:

Przez ofiar bogowie zoyli ofiar ofierze -


takie byy ustanowienia pierwotni
[RW. X , 90,15a)

Mysi t bd pniej kontynuowa Braunany* - komentarze do Wed, dotyczce spra-


wowania ofiary rytualnej." 1
W dalszym okresie rozwoju religii indyjskiej, gdy przeksztacaa si ona w hinduizm",
motyw stworzenia wiata z ciaa Boskiej Istoty bdzie stale obecny. Rol Puruszy j a k o
stwarzajcego wiat bd przejmowali: Pradapati, Brahma. Wisznu alho iwa. , J W roz-
waaniach filozoficznych, ktrym pocz-jtek daj Upaniszady" 15 . pojcie puniszy" odegra
znaczc rol. pomimo zmiany kontekstu w jakim bdzie ono wystpowao." Rwnie
pniejsze wielkie sotcriologic indyjskie: buddyzm i dinizm. ktre odeszy od linii
wyznaczonej przez tradycj wedyjsk. bd zawiera pewne kontynuacje idei kosmicz-
nego Mahapuruszy.'*
Moemy odnale wiele rnych wariantw mitu o Pierwszym (.'zowieku i stworze-
niu wiata zarwno w tradycji kultur indo-aiyjskich. jak i w granicach oddziaywania
kultur semickich, ktre powstaway w Mezopotamii i basenie Morza rdziemnego.
W tradycji iraskiej, najbliszej etnicznie, geograficznie i kulturowo staroytnym
Indiom 1 *, znajdujemy odpowiednik mitu o Pierwszym Czowieku, w opowieci o Gajo-
mardzie. Przekaz na ten temat pojawia si w Awecie" - witej ksidze Iranu, oraz
pniejszych rdach perskich. *

Wersja iraska Jego mitu rni si w nastroju od obrazu z Rigwedy. Tre jego jest
nastpujca: G a j o m a r d - Pierwszy C z o w i e k " zosta stworzony przez Ormuzda (M-
drego Pana)20 na pocztku wiata wraz z innymi bytami duchowymi, doskonaymi praw-
zorami materialnego wiata. Jeden z tekstw mwi. e Gajomard sta przez trzy tysice
lat na brzegu niebiaskiej rzeki Daitia, za na drugim brzegu staa Pierwsza Stworzona
Krowa - Gawa i-wodata 21 . Po tym czasie dzieo Ormuzda zostao zaatakowane przez
ciemne moce Arymana- Doga za. W wyniku tego, wszystkie stworzone byty utraciy
sw doskonao i upiidy. Umara Gawa Ewodata, Pierwsza Krowa' 1 , a z jej ciaa wyrosy
rne gatunki zb i zioa lecznicze, z jej krwi wyrosa winna latorol, a z. jej nasienia
zmieszanego ze wiatem ksiyca powstaa pierwsza para byda, a take inne gatunki
zwierzt.
Pierwszy Czowiek prbowa walczy z mocami za za pomocy magicznych zakl,
ale po trzydziestu latach od mierci Gawy. zgin rwnie On. Z ciaa Gajomarda po-
wstao siedem metali. Wrd nich znajdowao si zoto, w ktrym zawarta bya energia
yciowa i nasienie Gajomarda. Poczyo si ono z ziemi: Spandarmai i po czterdzie-
stu latach wyrosa z niego rolina - riwas {rabarbar). Rolina la po pewnym czasie roz-
dzielia si i w cen sposb wyroli pierwsi ludzie: Maszja i Maszjana*.
W wersji iraskiej mitu o Pierwszym Czowieku, niektre motywy odbiegaj od trady-
cji indyjskiej. Z ciaa Gajomarda nie powstaj ju wszystkie stworzenia, lecz tylko metale.
Purusza skada ofiar z samego siebie dobrowolnie, aby mg powsta wiat i wszystkie
stworzenia. Gajamard natomiast ginie w walcc z potg zla. ktre personifikuje Ary-
man - stworzyciel srmierci. Ten dualistyczny podzia na dwie odwiecznie przeciwne so-
bie zasady: wiatoci i ciemnoci, dobra i za. jest typowym elementem religii iraskich 25
Idee te wpyny istotnie na koncepcj gnozy i pogldy niektrych prdw ydowskich
z okresu koca Drugiej wityni, a take na szkoy wczesnego chrzecijastwa.*
Niezwykle sugestywn i przejmujc wizj tego samego mitu odnajdujemy w kulturze
slaro-germaskiej. Pojawia si on w skandynawskiej ..Lddzic" 27 - zbiorze staroytnych
pieni i mitw germaskich, wrd ktrych znajduje si legenda o Ymirze. Pra-Olbrzyin
- Y m l r * , ojciec wszystkich pokole Oszronionych Olbrzymw (Thursw), powsta z top-
niejcego lodowca. Gdy by pogrony we nie. z potu spod jego pachwin zrodzia si
para: mczyzna i kobieta, a jetlna z jego stp wraz z drug pocza syna. Krople spy-
wajce z lodowca utworzyy w tym samym czasie Krow o imieniu: Audumla, ktra
karmia Ymira swoim mlekiem. Audumla. lic sony ld. wylizaa z niego ksztat po-
staci. By to praojciec mgw - Buri. Jego potomkiem by Burr, ktry polubi! crk
Ymira. Z ich zwizku urodzili si bogowie: Odin. W i l i i Wci. I U) wanie ci trzej bogo-
wie zabili Ymira. powiartowali jego ciao i wrzucili szcztki do pierwotnej otchani.
W wyniku tej ofiary nastpio uformowanie wiata. Pie Grinuiirtr' mwi o tym wy-
darzeniu w nastpujcych strofach:

7. Ymira ciaa ziemia jest stworzona,


Z krwi jego - morze.
Gry z koci jego.
lasy z wosw.
A z czaszki niebo.
[Pie Grimnira strofa 40)

Bogowie stworzyli z rzs Ymira mury ziemi Midgard - czci wszechwiata, ktra jest
przestrzeni, w ktrej yj ludzie. za z jego mzgu powstay chmury na niebie.10 W tym
opisie stworzenia mona odczu konieczno zachodzcych wydarze, ukryt zasad
bytu, ktra d/iaa niesychanie logicznie i konsekwentnie. Kolejne fazy ycia Ymira s
zdeterminowane i prowadz nieuchronnie do ostatniego i najwaniejszego aktu: ofiary,
dziki ktrej rodzi si wiat. W trakcie tego Ymir nie wypowiada ani jednego sowa!
Obecno tego tematu w tradycji germaskiej wskazuje na fakt, e motyw len siano-
w i stay element kultury aryjskiej, pomimo pewnych rnic w sposobie przedstawienia.
Pierwotne siedziby A r j w znajdoway si na pnoc od Morza Czarnego, pomidzy
Kaukazem i Karpatami, w stron stepw ukraiskich i centralnej Rosji. Std wychodzi-
y migracje i podboje aryjskich plemion w kierunku Europy Zachodniej, a pniej Azji
Mniejszej. Iranu i Indii. Przyjmujc tez. e mit o kosmicznym Pra-Mu jest mitem
rdzennie aryjskim, powinnimy znale jego wariant w tradycji sowiaskiej. Jednak
takiego wyranego odpowiednika nie odnajdujemy.
Zanim podejm si poda rozwizanie tej zagadki, chciabym postawi inne wane
pytanie w zwizku z interesujcym nas tematem: czy mit o kosmicznym Pra-Mu po-
jawia si w rdach niearyjskich, w szczeglnoci: czy jest on obecny w obrbie kultu
try rdziemnomorskiej?
W tradycji greckiej moemy odnale wariant tego mitu w orfickim hymnie Do Zeu-
sa." Powstanie wiata nastpuje w wyniku transformacji natury boga. ktry poprzez sle-
r logosu zapadma przestrze'"' i przeobraa si w kosmos i wszystkie stworzenia
wiata:

Zeus urodzi st pierwszy. Zeus od wietlistego gromu jest osiami;


Zeus jesi pocztkiem. Zeus jest rodkiem. Zeus koczy wszystko;
Zeus jest gbi ziemi i nieba gwiedzistego:
Zeus urodzi si miczyz/t. Zeus niemiertelny byt dziewczyn;
Zeus jest tchnieniem wszystkiego, Zeus jest porywem ognia niestrudzonego.
Zeus jest rdem morza. Zeus jest socem i ksiycem
Zeus jest krlem, Zeus od wietlistego gromu jest wadc wszystkiego:
ukrywszy bowiem wszystkich, na nowo dziki witemu sercu
dwign ich do wiata penego radoci, koczc ruiny "

Orficki Zeus podobnie jak Purusza. Gajomard i Y m i r ma natur androgyniczn' 4 . ale


jego cechy jako Makruntropwsa s tutaj mao widoczne." M o / n a jednak dopatrze si
w t y m w p y w u substratu aryjskiego. Natomiast inne idee jakie s tu /awarie, na przy-
kad tendencja monoteistyczna nie znana religii greckiej, stanowi charakterystyczny
rys innego obszaru kulturowego.
W koncepcji tej wiat powstaje juz nie z czci boga. czy z ciaa czowieka-olbrzy-
ma. lecz z. boskiej caoci, ktra manifestuje si w stworzeniu. W w y n i k u tego Zeus
odkrywa swoj gbok natur: istoty niemiertelnej i duchowego wadcy wszystkich
stworze. Ostatnie fragmenty, bdce aluzj do mitu o mierci Dionizosa 16 , wskazuj,
e on jest rwnie zbawc wiata.
Orficka wizja kreacji wiata z ciaa, czy z substancji bstwa, znajduje analogie
w ideach kosmogonicznych, jakie powstay w Egipcie i w Mezopotamii. Mona zna-
le wiele hymnw egipskich skierowanych do rnych bogw, w ktrych pojawia si
taka koncepcja stworzenia. Na przykad taki oto fragment pochodzcy z X X wieku przed
Chrystusem:

Dobrze rzdzeni s ludzie. Boska trzoda


On bowiem uczyni im niebo i ziemi
Odegna morskiego potwora
tchn ycie w ich nozdrza
Uczyni ich ze swych czonkw, na obraz swj
Rozwietla im niebiosa
Da im wszelki rolin i wszelkie stworzenie
Ptaki i ryby, by ich poywi."

Trzeba podkreli, e zarwno w koncepcji orfickiej jak i w egipskich rdach nie


mwi si niczego na temat aktu ofiary, ktry poprzedzaby stworzenie wiata. Motyw
ten znajdujemy w kosmogonii babiloskiej w poemacie F.numa Misz. czcym stare
wtki sumcryjskic z oryginalnymi wpywami religii semickich." Dzieo to opisuje stwo-
rzenie jako proces teogoniczny. wyaniania si pokole bogw i ich walk o panowanie
nad wiatem. Bstwa te personitikuj pierwotne ywioy: ocean u d sodkich, ocean
weki sonych (Apsu, Tiamat). niebo, ziemi, przestrze, wiatr (Anu. La. Enil, Marduk).*
Waciwy moment stworzenia nastpuje w wyniku wojny pomidzy pokoleniem sta-
rych bogw i now generacj. W walce z Tiamat zwycistwo odnosi Marduk - przy-
wdca pokolenia modych bogw. Akt stworzenia wiata opisany jest w szokujcym
obrazie ..przecicia ciaa Tiamat" na dwie polowy, z ktrych powstaj niebo i ziemia.
Nastpnie z organw Tiamat Marduk tworzy kolejne elementy wiata fizycznego:
Umieci gow Tiamat i wzgrze tam wyrosa.
Uwolni wody gbokie i popyny wody wszdzie.
Jej oczy day pocztek Eufratowi i Tygrysowi.
Z jej piersi uczyni wzgrza urodzajne.
Kaza trysn trdom i pyn potokom
Nada ksztat ziemi
Wypeniajc prochem ciao Tiamat.
[Enuma Flisz ks. V.]

Ostaini etap kreacji: stworzenie czowieka, zachodzi w wyniku aktu ofiary. Bogowie
wybieraj spord siebie jednego: Kingu*- i skadaj go w ofierze. Rytuau dokonuje
bg mdroci - Ea.

Pojmali go, zwizanego przed ta przywiedli.


kar naoyli na niego. [arterie} krwi przecili.
Z jego krwi stworzyli udzi.
Naoy obowizki bogw na nich, uwalniajc bstwa
od pracy.
[Enuma Elisz ks. IV. 3 1 - 3 8 ]

Ostatnie sowa wskazuj, c ludzko ma zadanie kontynuowania kreacji rozpocztej


przez bogw, po ktrych dziedziczy zdolno do panowania nad materi i wiatem.

Przechodzc do omwienia religii ydowskiej w perspektywie koncepcji stworzenia


i roli Pierwszego Czowieka w tym dziele, chciabym na wstpie poczyni kilka uwag.
Po pierwsze, wpywy narodw semickich w regionie rdziemnomorskim i Mezopo-
tamii. cz si /. powstaniem nowych koncepcji religijnych w caym t y m obszarze kul-
turowym. Idea monoteizmu, jak przynieli ze sob Semici. w poczeniu ze staroytn
wiedz o kosmosie, day pocztek powstaniu nowoczesnych kosmogonii w religiach
sumero-babiloskich i egipskich. 0
Po drugie, obraz wiata, jaki pojawia si w religii ydowskiej, w Ksidze Rodzaju,
mona traktowa jako oryginaln, kocow syntez w procesie rozwoju idei religijnych
staroytnych kultur Bliskiego Wschodu.
Opis stworzenia jaki przedstawia si w Ksidze Rodzaju, pomimo dostrzegalnych
analogii z koncepcjami innych tradycji zawiera ju zupenie now jako. Jest to obraz
jedynego Boga. Stworzyciela nieba i ziemi, ktry kreuje wiat i wszystkie byty. poprzez
Swoje Sowo. W tej doskonaej w i z j i nie ma mowy o powstaniu wiata z substancji
boskiej, czy z ciaa kosmicznej istoty, kreacja nastpuje z niczego, pod wpywem Bo-
skiej w o l i !
W okresie Drugiej wityni, w judaizmie pojawiaj si nowe spekulacje i ujcia,
ktre dotykaj rwnie tematyki stworzenia. Dziea apokaliptyki ydowskiej, jakie po-
wstaway okoo U wieku przed Ch., prbuj na nowo odsoni ukryte sensy Pisma wi-
tego.44 W apokryficznym dziele Ksidze Henocha, znajdujemy fragmenty, z ktrych
wynika, ze wiat i cae stworzenie jest odbiciem Boskiej postaci.
W l y m samym mniej wicej okresie pojawiaj si nowe idee dotyczce powstania
pierwszego czowieka. W komentarzu talmudycznym do Psalmu 139", znajduje si in-
terprclacja pierwszego rozdziau Ksigi Rodzaju, z ktrej wynika, e szstego dnia czo-
wiek zosta stworzony jako golem" o kosmicznych rozmiarach: W momencie, kiedy Rg
stworzy Adama, w goem siga od jednego kraca wiata, a po drugi. Jak powiedzia-
ne jest w Psalmie I39: Twoje oczy widziay mego goemu. Rabbi Juda bar Simeon po-
wiedzia: Podczas gdy Adam znajdowa si przed obliczem Tego. ktry mwi, zostay mu
pokazane wszyskic pokolenia i ich mdrcy, wszystkie pokolenia i ich sdziowie, wszystkie
pokolenia i ich przywdcy
Fragment ten zawiera jeszcze inn donios ide. a mianowicie, e Adam istnia jako
istota duchowa, jeszcze przed stworzeniem materialnego wiata, w tym take wasnego
ciaa. 47 Te warianty wspominane tylko w Talmudzie i niektrych wczesnych midraszach.
nabray pniej ogromnej wagi w gnozie i mistyce ydowskiej.**
Koncepcja Boga jako Adama K ad mon. Pra-Czlowieka. ktrego ciao skada si z. dzie-
siciu Sefirot. duchowych mocy. stanie si podstawow myl caej teozofii kabalistycz-
nej.4'' Pierwszy czowiek ( A d a m ha-Riszon), ktry jest odbiciem na kosmicznym planie
struktury Adama Kadmon, jest pojmowany tam jako istota duchowa, obejmujca sob
cay wszechwiat. W jego ciele zawarte s dusze wszystkich pokole, narodw, poszcze-
glnych ludzi i ywych istot.
Jego upadek na skutek grzechu, pojawienia si za. spowodowa poczenie si jego du-
chowych mocy z materi. Dziki temu moe istnie cae stworzenie, ktre poprzez Adama
staje si ..yjcym wiatem". M i t ten bdzie stale obecny w tradycji ydowskiej, rwnie
w rnych popularnych wersjach. Mona zacytowa tutaj fragment z osiemnastowiecznego
..Midrasza" autorstwa Pinchesa z Korca, ktry przedstawia to w takich sowach: Wj-y-
stkie rzeczy yjce tworz jedn zespolon cao, posiadajc cechy postaci ludzkiej.
Izrael jest mzgiem tej caoci co tumaczy nasze upodobanie do zawodw wymagajcych
banzo duo mylenia. Inne narody peni funkcj rk w rym ywym organizmie i dlatego
maj przede wszystkim zrcznych rzemielnikw i artystw, zwierzta natomiast to tylko
nogi lej caoci. Dziaaj gwnie nogami, to znamienna cecha ich aktywnoci.M
Na koniec chciabym powiedzie o chrzecijaskiej wersji mitu o kosmicznym Pra-Mu.
M o t y w y zwizane z. tym lematem moemy odnale w spekulacjach wczesno-ehrzeci-
jaskich. gnozie, manicheizmie, a take w rnych nurtach alchcmiczno-hermetycznych.
oraz w mistyce. Rozwaania te nie doprowadziy do stworzenia jakiej oryginalnej wi-
zji i posiaday zwizek raczej z. soteriologi. ni pocztkiem stworzenia. Moemy jed-
nak zauway interesujc lini podejmowania tego tematu w greckiej i staroruskiej
literaturze apokryficznej.
Najbardziej ciekawy wariant znajdujemy w ruskim utworze apokryficznym pod tytu-
em: f.'mux o 'o.iyCUHOU KHILW. (Wiersz o Gobiej Ksidze), ktry jest przerbk frag-
mentw sowiaskiej wersji Ksigi Hcnocha}' Jego tre jcsl nastpujca: z nieba spada
ogromnej wielkoci ksiga, w ktrej zawarte s wszystkie tajemnice wiata. Ludzie prze-
bywaj z dalekich krain, aby znale w niej odpowiedz' na rne pytania i problemy.
Poniewa karty ksigi s wielkie, nikt nie potrafi jej przeczyta. Wtedy Car Dawid, za-
czyna sam udziela odpowiedzi, z natchnienia Ducha witego. Kiedy pada pytanie o pocz-
tek wiata, on tak o tym mwi:
Nasz jamy wiat pochodzi od Pana
Soce czerwone z rwarzy Hoga
Mody wieccy ksiyc z Jego piersi
Jasne zorze z oczu Uoiych
Firmament gwiazd Z JeRo szat
burzliwe wiatry od Ducut witego
Nard Roty od Adama
Mocne koci uczynione z kamieni
Nasze ciaa z wilgotnej ziemi.y

Wszystkie te odniesienia pomidzy mikro- a makrokosmosem, ora/, an tropom orli z my


nie s czym nowym, mona je odnale w rdach ydowskich i grccko-chr/ecijar-
skich. Istniej jednak cztery wersje Gobiej Ksigi, w ktrych znajduje si dodatek do
wypowiedzi Dawida, i jego tre jest zdumiewajca:

Z lego u Uis na ziemi pochodz Carowie:


Ze witej gowy Adama
Z tego pochodz bojarowie-ksita
Ze witych mocy Adama
7, tego pochodz chopi prawosawni
Zc witych kolan Adama.M

Koncepcja powstania kast z. ciaa Pierwszego Czowieka, jak zawieraj te cztery


warianty Gobiej Ksigi, jest niezwykle intrygujca. Takiej tdei nie znajdujemy ani w wa-
riancie greckim, ani semickim, ani germaskim. Nie ma go rwnie w wersji iraskiej.
On jest obecny tylko w hymnie wedyjskim o Pu ruszy!
Wybitny polski indianolog - profesor Stanisaw Schayer54, wysuwa w zwizku z tym
lez. e tutaj wanie odnajdujemy lad sowiaskiej wersji mitu o kosmicznym Pra-Mu.
Przyjmujc t hipotez i dodajc jeszcze chiski wariant tego tematu z legendy o Pan-Ku'\
moemy stwierdzi ostatecznie, c mit o powstaniu wiata z kosmicznego Pra-czJowie-
ka by powszechnie znany w staroytnych kulturach Euro-Azji.
Geograficzny zasig, w ktrym jest on obecny, wskazuje, e by moe jest on mitem
pre-aryjskim i pre-semickim. i wywodzi si z jakiej bardzo starej tradycji, ktra moga
by by pra-kolebk pniejszych cywilizacji.
Schayer podaje nawet hipotetyczny zarys granic tej pra-kultury.* Ona rozcigaaby si
od Lgci i A z j i Mniejszej, poprzez Mezopotami. Iran a do Indii i czya si tu
z cywilizacjami poudniowej A z j i i Pacyfiku. Nic ma adnych naukowych dowodw na
t teori.
Milczce Olbrzymy z Wysp Wielkanocnych raczej nie pomog nam w odpowiedzi
na to pytanie. By moe jest to wic tylko fantazja. Ale ta pikna myl wskazuje na
wsplny rodowd ludzi i kultur wiata, ktre ostatecznie maj swe rdo w kosmicznej
poslaci Pm-Ma.
Bibliografia:
1. H. Adamczewska, Ba.<nie i legentiy Dalekiego Wschodu. W i n u w a 1991.
2. C. A ozon, Na [HK7iitku Bg stworzyJwtai. Warszawa IWO
X Biblia. (Itrytyjskic i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne). Warszawa I98J.
4. J. Bromski. Enuma KliS. czyli opowie*C btibiloiku o tworzeniu wiata. Warszawa 1925.
5. Edda, ilum. A. Zaus-Strombcrg, Wrocaw 1986.
6. M. Hludc. Himriti wierze i Meli religijnych, t I III. Wu*zawa 19*8. I99J. I99J.
7 M. Frankowska. Mitologia Aztekw. Warszawa 19H7.
X. F. Frauwallher, Historia filozofii indyjskiej. Warszawa 19*1
9. K. (iruses. Mity hebrajskie, Warszawa 1993.
10. liymny Rigwedy. tum. K Michalski. Warszawa 1971.
U H Jakimowicz-Shalk Mtiologa indyjsku. Warszawa 1982.
12. A. Kampirtska. mitologii Uuiv* europejskich, Poznc* 1992
13 J. Langer. 9 fc/wn. Krukw J9H7.
14. K M Panikkar. Dzieje Indii. Warszawa IW?.
15. G. Kcalc. HUtorra filozofii. 1.1, Lublin 1993.
16 S. Piekarczyk. Mitologia gennaritkii. Warszawa 1979.
17. M. Skadankowa. Kuf i urn perska. Wrocaw 1995.
18 M. Skadankowa. Bohaie n/wie. bogowie i demony dawnego ironu. Warszawa I9K4.
19. S Szajcr. O filozofowaniu Hindusw, Warszawa 19SS.
20. A. Tokarczyk. Hinduizm. Warszawa 1988.

Przypisy
' Rigweda - dosownie ..Mdro Hymnw" najsiartza i ksig objawienia wedyjskiego Powstaa pomidzy
I 100-101X1 przed Chrystusem. Niektre hymny Rigwedy mog pochodzi jednak nawet z XXV wieku prred
Chrystusem. Obok hymnw, pieni i modlitw kicjowunych do rnych bogw. zawiera fragmenty o charaktc-
r K metafizycznym i kosmogonicznym. a lakzc utwory literackopoelyckic (Jutrzenka. Poehrah Rzek /ta/M).
' W sklttl Wed wchodz CTiery sunhlty witc k*igi> stanowice podstaw caego rytuau religii uaromdyj
skiej. S lo: Rigweda: Samawrda - MryfrofC Melodii (rytualnych): Jadturweda - Mdrotf Szeptw (ofiar-
nych); Atharwnweda Mdro wityih Zukli'. Zgodnie z tradycj. caa wiedza (sarwkr. - weda) witych
kjvi4K pochodzi z. objawk. jakich dostpili hizi (staroytni mdrcy), w okresie jeszcze pr/ed przybyciem
Ariw do Indii.
Puroiua - dosownie: czowiek, istota. bohater.
4
W i r a d i - dosownie: janiejcy, krlujcy; utosamiany z Wit* - Bosk Mow. Sowem. . . W i r a d f sianowi
odpowiednik greckiego pojcia !x>got. w Kigwedz-ie oznacza eski aspekt Purusz.y. prazasad wszystkich
rzeczy, rwnie energi yciowi, kosmosu (w Kabale odpowiada mu Srech i na - Buska Obecno w stworze-
niu). Symbolicznie Wirad*" przedstawiany by w literaturze pod postaci kobiety albo krowy (Athon*w-
da, V I I I . 10.241.
' Puruszj na planie kosmicznym, okrelany byl w pniejszych >jdach u>dy>skkh imieniem: Harajana -
Syn Pierwszego Czowieka.
4
Indyjski system kastowy skada si z c/tcech klas (iwi/rw): kapanw - braminw (hrahman), wojowni-
kw (rndflnja, tszatrija); chopw i rzemielnikw (H itfa): niewolnikw (iudra).
Indru - uryjskt bg zwycistwa, posugiwa ss wcufi/y (diumentowym gromem), straszliw broni, ktra
Umiercaa demony W religii wedyjskiej odgrywa du rol podobnie jak Agni - hg ogniska domowego
'Cytaty, na podstawie Hymnw Rigwedy. tum. Franciszek Michalski. Warszawa 1971.
Braimaii) - Minowi zhir komentarzy do Wed. Powstay pomidzy H)00-$00 rokiem przed Chrystusem.
Teksty te zawieraj szczegowe informacje dorye/ye Sprawowania ceremonii ofiarnych. I>o bruhmar.6iv
doczono fw>vm Aranjaki Ksigi Lene, rozwaajce gboki, mistyczny sens rytuaw. Wszystkie te teksty
uwaane s /A <witc na rwni l Wedami 1 traktowane jako c*< objawienia
M i l o Puiuszy znajduje wane miejsce w Brahmamnh. Puruszu zostaje tam utosamiony z Pradzapotim
(Wadc Stworze), personifikacjcyklu kosmicznego. W praktyce ofiarnej w obrzdzie etgnWajany, ofiarnik
budujc otarz ofiarny odtwarza Pradapatiego. ktry poprzez ogie stawa si ponownie substancj wiaia
W (cn sposb powtarza on pierwotny aki stworzenia, a poprzez utosamianie si z Pr&dapatim. rodzi s na
nowa : d p c w n i i l dalsze l i w j n k kosnxsu.
" Powstanie hinduizmu star-owi wielowtkowy proces Dua rol odegraa tu ewolucja :eli*n wedyjsktej.
ktra pod wpywem my<li filozoficznej okresu Upaniszad ora/ wchonicia e Jemen!w wierze prced-aryi-
skicli, stworzya syntez religijni). Wanym momentem j o l tutaj pojawienie si klasycznych epopei kulluro
wo religijnych: Makahharaty i Ramnjar.s. ktre stay si podstaw oraz historycznym i duchowym symbolem
tradycji religijnej i kullury Hindusw.
Wisznu (Przenikajcy I bg mao popularny w oL-eiC wedyjskim, w hinduizmie slaje si poslaci-i pierw-
szoplanowy O.u przejmuje wszelkie moce i atrybuty wczeniejszych buj;uw (henoieizm): Paruszy, Pradapa-
tiej;o. Biahmy i innych, sta^c *i uniwersalnym wadcy slwurzycicfcfn i opiekunem wiata
Siwa (askawy) wystpuje czsto jako awatra (manifestacja) Wisznu. Przedslawiany jcvt jako Byk Naridin -
przejaw mocy i ycia Uwaany iest za opiekuna joginw; posiada Uzecie oko* (Sina TYioctina) - e.yrr-h<il
irfwiccenia Jego kult wywodzi v. z wierzert przed.aryjskich. z kullury Mohcido Dam <XXI-XVI w, przed Chr).
* fpnniszady - zbii utworw o charakterze mistyczno rytualnym. ktre powalay pomidzy SCO 500 przed
Chr. Wczesne Upnniszndy stanowiy uzupenienia ..Brnkmanw" w komentarzu do ..Wed'" Pniejsze trakta-
ty zawieraj ju treci n*tafizycznc. Idee te zosta) rozwinite w systemach .sankhji-yogi. w buddyzmie,
dzini/.mc t rnych szkoach hinduizmu.
" Pojcie purusza" zostaje utosamione z czowiekiem (indywiduum), jant. a w kocu dusz-i (atmnn).
" W ksidze Dighu-Nikai, nalecej do Kanonu Palijskiego zbioru witych pism buddyjskich znajdujemy
ustp bdcy P A R A F R A Z bramiskiego mitu o powitani J KA4 7. ciaa tfrafany (Twrcy Swiala). w kirym Budda
poucza: V kogo w tara * Daxkftnalexo (epilel Buddy | dostp znalaza. Kurzenie zuf>nJcia. u/nocni la si i nir-
ttz/1iszoiUi si staa.... tema salsie woino posiedzie: Ja jesiem udzonym synem Wzniosego. ; Je w ua pu
V*staem. pr:cz Dharm INauk spodzony)eHem . prze: Dharm stworzony. jesiem S P A D K O B I E R C Dharmy. -
A jube :ak? Albowiem o t)axhmutym powiedzie nutzna. ie Jego daem jest Dhnm. e Jego flem jesi
Umhfw. e Jego ciau jert tden!\x :/.r 7. Dhnntuf i Brahmq.

Rwnie w nauce Diny Mahawiry (dos. - Zwycizca. Wielki Bohater) - yjmeegu wspczenie z Bud} (zmar
w 47? r. przed Chr.) i goszcego bliskie buddyzmowi pogldy, odnajdujemy zwizki z mitem n Mahapuuiszy
Aby si o tym przekona nic trzeba nawet wchodzi w .szczeg) doktryny dziniuw Wystarczy tylko spojrze
na posugi pittdMawiij^ce szereg zbawcw" Tnhankarw (sanskr. ..Przekraczajcy rzek w brd'". Boha-
terowie scoj wyprostowani. maj Btlodc ciaa 7 cechami ofco pici. ^fogldaj pro&ro poprzez <wiat z wy%okiKci
14
Podbj Indii (1750 1200 p r 7 e d Chr.) odbywa Mf elapami. p r 7 C 7 Pend/fb. .xi s-asiny Iraiiu. skd przyby
svuy kolejne fale najazdu Artw. Fciytonucii Ii.inu zostao zajte w pudofciy sposb, ale wczeniej pomidzy
2200-2UOO r r / c d Chr.
" W >kjd Maroiratlskicj Am*euv wchodzio 21 ksia^ Inaska) Do najbardziej znanych ulworw Anesiy r.ale:
Cnahy. <wtc hymny, kirych autorstwo przypisu;e pnrokowi 2a:aiu.%irze (ok. V I I wieku przed Chr ),
oinz Ja&y - hymny powicone rn>m bstwom (np. Hymn dv Hoamy). Pierwsza redakcja Aur<n
powsta ok. V I I I wieku przed Cu., jednak niektre jej ez.Cci maw lodowd znacznie starszy. Do czasw
dzisiejszych zachoway si tylko fragmenty dziea.
" Wanym / r d k m dla odtworzenia rclijpi staru:rosk:cj ^ tiakiaiy. ktre pnwUay juz po najedzie arab-
skim lub w ktrych prbowano odtworzy .stan: materiay, dziea religijne 1 eposy Napisane s one w jzyku
pahawijjfcim (synteza jzykw perskiego i partyjskicRo. ok. III wieku pczed Chr.) Jednym z wameiszych
jcsl Hunduhiin (PieiMtrtne Stworzeni*r) - zawierajcy midzy innymi m:t o stworzeniu wiata.
v
Gajomard ( a m l . (iaja Muriunt dos. ..ywy miertelnik".
"Ormwzd (awest. A hunona.da) w religii iraskiej najwyz.szy bg dobra, wadca w ia|tv<ci stworzyciel wia-
ta. Objawienia ;akie przekaza prorokom, szczeglnie Zaraiuslrze zawar s w Awecie bdcej podstawy
w.szyMkich religii iraskich.
;
Odpowie<lnikicm G j w y Ewodaty (pchl Toni Ritibat) w miiolojru indyjskiej jest Surabhi - Krowa Spe-
maj.^ra yczeniu.
" A r y n i a n (aweft. An$r, Mainyu) Pan Ciemnoci, przeciwnik Ormuzda, kuiry walczy z niiil o panowanie :tad
<wij'*rm. Pomimo xr,la<xi:zmu |xnuJa rwnorzdn pozycj do Ormuzda sv hierarchii bytw, poniewa jego
bratem - b:i>.niak:e:n. Imu.ki mit opowiada, e Zurwan. Czas Nieskoczony {odpowiednik indyjskiego P^ra-
d.apali). przez iCOO lat rnodlil si i skada ofiary, poniewa pragn m>et: syna. W kotku zwtpi w speni
nie lej nadziei. Wtedy urodzi dwch synw Ormuzda. ktry powstu z muJUtw 1 czystych intencji i Arymana,
ktry h)l dzieem zwatpienia.
nad Yimcm. oraz indyjski mit o Iudrze, kty zabi smoka Wrytr Bardzo ciekawe analogie do mitu hahilo-
skiego o TtaniJl znajdujemy w tradycji azteckiej Jeden z przekazw opowiada, c wiat (ziemia, niebo i wszy
slkic stworzenia) powsta z. ciaa bogini ziemi Altalteuili. ktra zostaa rozerwana na dwie czci" przez
bogw, wystpujcych JKHJ postaci wy yoctzalcoatla i Tezcaitipuc
" Kingu by synem Tiamct, a naspnie po .mierci Apsu jej mem. Wakzyl po stronic Tianut o panowanie
nad wiatom Zosta jednak pokonany preez Marduka. ktry odebra mu lablioc przeznaczenia "
Tendencje uniwersalistyczAC i monoteistyczne, jakie pow^uy w religiach Bliskiego Wschodu (Sumer, Egipt,
religie Hetytw i Anatolijcz.ykw). SJJ wynikiem oddziaywania wierze semickich (Akadowie, Hyksosi,
Amoryci.) I*rzykadem mi/e by tutaj reforma faraona Amcnhotepa IV (lichnalon). kufcy wprowadzi w caym
Kgipcie (1^75-1:150) kuli jednego Boga Atona. Fakt ter. czy si z wpywami semickich llyksosw (zdoby-
cie Egiptu 1674 przed Chi.) PaL-z haso Hyksosi" w EneyUopedii Katolickiej opracowane przez dr Krzysz-
tofa (ihur.
" Chodzi tu o dziea apokaliptyczne powstae w okresie ok. II w. przed Chi. Najwaniejsze z nich to: Ksifga
Jubileuszw, Ksiga Hau/cha. Ksiga Daniela, Apokalipsa Abrahama. Uzupenieniem tego materiau s ma-
nuskrypty z yumrun. takie jak Witfu Amrana i Ksiga Ttijemnit.
u
Autorstwo Psalmu 139 tradycyjnie przypisuje s> Adamowi.
" Tworzenie golema (czowieka * gliny) naleao do staych rytw magicznych w historii czoteryki ydow-
skiej. Pnr. (i. Scholem, Tellu ryezny magiciM} kontekst idei golema.
-
l U m u d . Haggada.
" W ksigi Tktrje w szr akie czonki nu/je wpisane /. i dni. w ktrych kiztaltnwane byty, gdy jeszcze adnego ;
nich r.ie hyto. (Ps 139. 16)
t
Koncepcja la pojawia si wc ss-szystkich nurtach mistyk: ydowskiej, w Kabale Hiszpaskiej, Kabale LAJ-
riaskicj, a take w Chasydyzmic. Temat len rozwijaj takie dziea jak: Sefer Yettira (Kriga Kreaep) z IV w.,
Zohar (Ksifga Ulasiu) z X I I I w. i pisma luriartskie.
W Kabale Luriacfcicj nauka o upadku Adama i ro!: lego wydarzenia dla dziejw wiata, staje si gwnym
punkiem rozwaa. Powstanie wiata czy si z. faktem pknicia w strukturze Wielkiej l.vtoty (Adama Kad-
mon). Akt ten opisuje mistyczny symbol sbesiroth ha kelirn" rozbicie pierwszych naczy."
Jifi Langer. U hmm, Krakw 1987.
" Sowiaska Ksiga Iler.iiha (II ks Hcnocha) przetumaczona z jzyka greckiego na sbuocuski, okoo XI wie-
ku. sianowi rozwinicie treci hebrajskiego apokryfu Ks. Henocha, ktry powsta w II. przed Cir.
Tumaczenie auloiskie z jzyka ruskiego na podstaw ie fragmentu Wiersza o gobiej Ksidze (w:) Stanisaw
Schnycr. A /:otc on ihc Old Russo.o: Iftriani of thr. Purushasukta, (w:) O filozofowaniu Hindusw, Warszaw j
19S8. s. 486.
M
Ks. prnt. K. Kuhinkiewicz. wybitny znawca tematyki apokryficznej podaje, zc zwrotka o powstaniu kast
moga by doczona w okresie pniejszym do pierwotnej wcn>ji Gobiej Ksigi
* Stanisaw Szayer (1X99-1942) jeden z najwybitniejszych polskich indianologw okresu przedwojennego
Ibadania I I J J logik buddyjsk, prba odtworzenia doktryny pra-huddyjskiei. komentarze do Rigwedy i Upani
nad) Zajmowa si takzc pochodzeniem mitu o kosmicznym Pra-Mu. (.4 not on ihc Old Russion Miriant
of the Pu rushasuk ta).
" Pan-Ku. ktry by praojcom nicha i ziemi, ksztaty wiata wykuwa z pierwotnego chaosu" przy pomocy
mota i duta. Mia picrwutme postur kara, ale w trakcie tej pracy zacz rosn, oz sta si t."k olbrzymi, zc
nic mg juz dalej rusihj. Wtedy umar a z jego ciaa powstay; gry, wiatr, chmury, strony wiata, rzeki,
ziemia. konstelacje gwiezdne, a take trawy; drzewa, skay, metale i kartiier.se szlacltelne. Por. II. Abramw-
ska. Diunie i legendy Dalekiego Wschodu. Warszawa 1991.
' Por S. Schajcr. A nr/te of the Old Kussian Ki riarU..., S. 485
Katarzyna Grzybowska,
Agnieszka Walko

Spotkanie w synagodze'

Miaem wraenie, e ju nigdy nie bdzie mi dane sysze muzyki. Gdziekolwiek si


udaem spotykaem przeraajc cisz ukryt w zakamarkach ruin zupenie zniszczone-
go miasta. Gdy zapomniaem ju czym jest nadzieja i spokojne, normalne ycie - usy-
szaem j. jakie delikatne dwiki, ktre obudziy we mnie wspomnienie dawno
minionych czasw... To muzyka zwabia mnie do lego domu. nie byem w stanie oprze
si jej woaniu... Gdy wchodziem schody skrzypiay jakby ostrzegajc, e kady kolej-
ny krok grozi upadkiem. Zachysnem si atmosfer tego starego budynku, z przyjem-
noci wdychaem intensywny zapach starego, wilgotnego drewna. Wspinaem si po
schodach w rzeczywistoci nie wiedzc dokd one prowadz. Nagle po prawej stronie
zobaczyem uchylajce si drz.wi, / ktrych wyonia si (naprawd!) stara, ale lekko
poruszajca si kobieta trzymajca na s/nurku kozioka. Przyznam, e nie potrafiem
ukry zakopotania i wielkiego rozbawienia. Kobieta spojrzaa na mnie wyniose i zgrab-
nym gestem wskazaa drzwi po lewej stronie...
Zapukaem, ale nikt nie odpowiedzia, zebraem si na odwag i wszedem do rod
ka. Uderzy mnie mrok panujcy w pomieszczeniu, mae okna, mao przestrzeni i wsz-
dzie poukadane ksiki... Jakby kto urzdza bibliotek... Na rodku pokoju stal st.
wok ktrego siedziay zagbione w mroku postacie... Zaciekawio mnie to niezwykle
zebranie, wic cicho usiadem przy szafie z ksikami. Siedziaem tak kilka minut, ale
nikt si nie poruszy, nie odezwa ani sowem. Poczuem juz zniecierpliwienie, gdy nagle,
nieoczekiwanie cisz przerwa starszy mczyzna nerwowo obracajcy w doni monet,
w tym mroku nie mogem dojrze rysw twarzy tego czowieka. Jednak jego glos by
mi znajomy...
- Oczywicie, ze doskonale pamitam dom rodzinny. Ojca. matk i rodzestwo. Tak
jak wikszo chat nasza uike zagbiona bya w ziemi. Potem, gdy wiele tuaem si
po wiecie z. sentymentem wspominaem nasz;) jednoizbowy chat.., A po niejednym
atlasowym dywanie stpaem... 1 ten piec gliniany, ktry niczym najwaniejszy czonek
rodziny zajmowa centralne miejsce w chacie. Pamitam* e ojciec narzeka, i ten piec
jest w wikszym powaaniu ni. on sam. Mymy zaprzeczali, ale kady z nas docenia
znaczenie cieplej strawy i przytulnego kta. A je si chciao, bo pracowalimy od
wschodu do zachodu soca. Uprawianie pola to cika praca, ale dajca zadowalajce

rt*:.! nagrodzona (drugie miejsce) w konkursie Wielokulturuwe tradycje l-ublina i Regionu LuKrkkco"
nad Yimem. ora/ indyjski mit o Ind r/c, kiry zabi smoka Wrytr. Bardzo ciekawe anuto^ic do mitu babilo-
skiego o Tiamat znajdujemy w Ifadycji azieckiej Jeden i przekazw opowiada, e <wiat (ziemia, niebo i wszy-
stkie stworzenia) powsul z ciaa bogini ziemi Altaltcutli. ktra zostaa ..rozerwana na dwie czci" przez
bogw, wystpujcych |HAJ posiaci wy: Qi>eizalcoaila i Iczcallipuc.
" Kinsa by synem Tl nrVI, a nastpnie po mierci A psu jej mem Waczy po .stronie Tiamat o parowanie
nad <wiatem /osta jednak pokonany pizCZ Marduka. ktry Oifcbral mu ..lahlicc przeznaczenia."
'lendencje umwcisaliMycziK i monoteistyczne. jake powstay w religiacJi Bliskiego Wschodu (Sumer. Egipt,
religie Hetytw i Anatolijczykw). S wynikiem oddziaywania wierze sermekteh (Akadnwie. Hyksosi.
Amoryci.) Przykadem moe by tu'.aj fCfOfma faraona Amcnhotepa IV (l-chnaun). ktry wprowadzi w caym
Kgipcie (I.V5-I350) kult jednego Koga Atona. Pakt ten czy si t wpywami semickich Ilyksosw (zdoby-
cie Egiptu 1674 przed Chr.) Patrz haso Jlyksosi" w Encyklopedii Katolickie) opracowane prze/, dr. Krzysz-
tofa (hur.
Chodzi lu o dziea apokaliptyczne powstae w okresie ok. II w. przed Chr. Najwaniejsze z nich to: Ksiga
Juhileutz*. Ksiga Hrnocha. Ksiga Danielu. ApokaiiM Abrahama. Uzupenieniem tego materiau ma-
nuskrypty z Qumrun. takie jak Wizja Ammna i Ksiga tajemnic.
44
Autorstwo Psalmu 1*9 tradycyjnie przypisuje si Adamowi.
*> Tworzenie golema (czowieka z gliny) naleao do staych rytw magicznych w hiuorii ezoicryki ydow-
skiej. Por. G. Schoem. TelUiryczny i magiczny kontekst idfi goemo
44
Talmud. tlagjgada.
4r W ksigi Twoje n i;y.vr*<r czonki moje w p / w w u/, i dni. k ktrych ksztatowane byy. gdy jeszcze adnego z
nich niebyo (Ps 139. 16)
" Koncepcja ta pojawia si we wszystkich nurtach mistyki ydowskiej: w Kaba Hiszpask. Kabale l.u-
riaAskicj. a take w Chasydyzmie Temat len rozwijaj takie dziea jak: Se/er Yeisira (Ksiga Kreacji) z IV w .
'/ohar {Kiifgo Dleuku) z XIII w i pisma luriahskie.
W Kabale latriaskicj nauka o upadku Adama i roli lego wydarzenia dla dziejw <wiata. staje si gwnym
punktem rozw;ia Powstanie wiata czy si z taktem pknicia w strukturze Wielkiej hoty (Adama Kad-
mon) Akt ten opisuje mistyczny symbol ,.shevirath ha kelim" rozbicie pierwszych naczyfi "
w
Jifi Langer. Vbram. Krakw 1987
1 Stowio OM Ksiga HenocfM (II fcs Henocha) przethimiczoria z jzyka greek* go na slarotuiki. okoo X l wie-

ku. Hanowi rozwinicie treci hebrajskiego apokryfu Ks. Ilenucha. ktty powsta w II przed Chr.
Tumaczenie autorskie z jzyka ru&DCfcO na podstaw ic fragmentu Witnzit o gobiej Ksidze (w:) Stanisaw
Schayer. A note on )he Oi/1 Ruuinn torant o/ihe Fumhasuka. (w:) O filozofowaniu induyw . Warszawa
I9WJ. s.
Ks. prnf K Kub:nk>cwiez. wybitny znawca tematyki apokryficznej podaje. e zwrotka o powstaniu kast
moga by doczona w okresie pniejszym do pierwotnej wersji Gobiej Ksigi.
M
Stanisaw Szayer (1X99-1042) jeden z najwybitniejszych polskich irdianoogw okresu przedwojennego
(badaniu nad logik buddy^k. prba odtworzenia doktryny pra-bmJdyiskiej. komentarze dt> Rig^edy i U pani-
xza*f) Zajmowa ss take pochodzeniem tnilu o kosmicznym Pra M/u (A n/tle on the Otd RUSSHM \ttrtani
of the Pnrushasvkla),
M
Pan Ku. ktry by praojccm nicha i z;emi. ksztaty wiaui wykuwa z -pierwotnego chaosu" przy pomocy
m k * a ) duta Mia pierwotnie poslur kara, ale w uakcic tej pracy zacz rosn, az. stal s lak ol!>rzymi. ze
nie mg ju dalej rosn Wtedy umar a z jego ciaa powstay: gry. wiatr, chmury, s u w y wiata, rzeki,
ziemia, konstelacje gwiezdne, a take trawy, drzewa, skay, melale i kamienic szlachetne. Por II. Abramw-
ska. Bninie i legendy faiiekego Wschodu. Warszawa 1991.
' H Por. S. Scbajcr. A nr.tr of ihe Old Rutiian Miriont.,.. y 4S5.
plony. Jeszcze wtedy nie zdawaem sobie sprawy - j a k i m dobrodziejstwem jest tak
yzna gleba... Pewnego dnia nasza rodzina obchodzia szczeglnie wito. Ojciec przy-
prowadzi do izby bogato ubranego mczyzn, ktry w zamian za nasze gliniane garn-
ki zaoferowa pikne wilcze skry, ktrych potem zazdrocia nam caa wie. Z czasem
przez nasz osad przejedao coraz wicej kupcw, a po mierci ojca ja zajmowaem
si wymian towarw. Zauwaaem zmiany w codziennym yciu, nasza osada staa si
naprawd wanym orodkiem kupieckim stojc na drodze traktu prowadzcego z A z j i
do liuropy... -
Siedziaem zasuchany w melodyjny glos starca. Nagle jego potok sw zosta prze-
rwany przez dwik spadajcej ze stou monety. Spojrzenia wszystkich zebranych skie-
roway si na podog. Mczyzna oywi si jakby przypomnia .sobie jak odleg
histori zwizan z t y m niepozornym krkiem...
- T monet otrzymaem (xl pewnego kupca, przyjaciela, gdy opuszczaem I.ublin.
by zasmakowa tego ycia, o ktrym wci, syszaem <d przejedajcych kupcw. Nie
przeczuwaem wtedy, c powikane drogi yciowe sprowadz mnie do tego miejsca do-
piero w 896 roku. w pidziesit lat po jego opuszczeniu. Nigdy czowiek nie wraca do
tego samego miejsca, z ktrego wyruszy... Gdy wrciem to ju nie bya ta sama tak
ttnica yciem osada. Mniej ludzi, ycie ju nie takie rytmiczne jak dawniej, j u nie
takie przepojone orientaln gwar kupcw... Jaki zastj, cisza...
Poczuem, e na tym skoczy sw opowie tajemniczy goc. W tym samym mo-
mencie z tego pmroku wyoniy si dwie postaci. Wczeniej ich nie zauwayem, bo
siedzieli w pewnym oddaleniu od reszty zgromadzonych. Jeden z mczyzn zabra gos.
Po chwili zrozumiaem kim byI nieznajomy, czarne pejsy wspgray z dug brod i czar-
nym nakryciem gowy. J a k i dumny jest len y d " pomylaem.
- Jeeli mgbym wtrci kilka sw... Chc opowiedzie o pewnym dniu... 15 sierp-
nia 1317 roku. Wszyscy mieszkacy zostali zebrani na Rynku. Zreszt ju od rana pa-
nowao oglne poruszenie. Podawano sobie wie z ust do ust. Tego dnia Lublin sta si
prawdziwym miastem. Otrzymalimy wtedy z rk krakowskiego ksicia Wadysawa
okietka prawo magdeburskie, co oznaczao wyczenie nas spod wadzy administracyj-
nej i sdowej wojewody sandomierskiego i kasztelana lubelskiego. Bardzo si ucieszy-
em wiadomoci, e mj bliski przyjaciel, Maciej z Opatowa, zarzdca maopolskich
dbr ksicych zosta wyznaczony przez okietka wjtem... A wjt to bya osoba
powszechnie powaana, bo w jego rku skupiona bya gwna wadza sdowa. Wiwato-
wano i cieszono si, a oglna zabawa trwaa a do biaego rana. Przychylno wadcy
dla naszego miasta bya ogromna. Oprcz przywileju lokacyjnego miastu zostao nada-
ne sto anw gruntu ziemi, dla lepszego zagospodarowania. wietno miasta nie trwaa
jednak dugo. Rok 1341 pozostawi trway siad w mojej pamici. Jedyne, co pamitam
to dym... ogie gryzcy w oczy, ywe pochodnie ludzkie... krew... mier. Rozpacz.
Pamitam, gdy wybiegem z domu wywabiony oglnym poruszeniem. Zobaczyem galo-
pujce pizez rodek miasta konie i jedcw. kt<'rych nigdy dotd nie spotkaem w tych
stronach. Tatarzy!" - tylko to jedno sowo wyrwao si z mojego garda.

Rozejrzaem si wok. Ludzie uciekali w popochu, czsto dosigani przez precy-


zyjnie wypuszczane strzay. Tyle pamitam, to wspomnienie wywouje nadal bl. Oczy-
wicie potem zaczo si odbudowywanie miasta... Jak budowa wszystko od pocztku
M i m o wczeniejszych wzajemnych antagonizmw, ktre juz w tym okresie zaczy si
pojawia midzy nami i Polakami, wszyscy zgodnie rozpoczli odbudow. Byy to dni
prawdziwej przyjani i wsparcia, bo cierpienie jednoczy. Miasto nie zostao osamotnio-
ne w swoim wysiku. Kazimierz Wielki postanowi zabezpieczy miasto przed kolejny-
mi napadami. Poczulimy si bezpieczniejsi, gdy otoczyy nas mury obronne.
Wszyscy byli peni entuzjazmu i inwencji... /.a rad powaanego rabina - od strony
zachodniej na trasie traktatu krakowskiego - wysawiono jedn z dwch bram miejskich,
ktr z czasem zaczto nazywa Krakowsk". Druga brama zwana Grodzk" stano-
wia wyjcie z miasta w stron grinlu w kierunku wzgrza zamkowego. Plan naszego
miasta tworzy nieregularny ks/tat gruszki...
Znuya mnie ta opowie. Jednak zebrani suchali w napiciu jakby rozmylajc
czyja teraz kolej na opowie. Poczuem si zmczony monotonnym tonem tego prawie
historycznego wykadu. Podszedem do okna. Nikt nie zwrci uwagi na mj spokojny
spacer po pokoju. Wszyscy zbyt mocno byli zaangaowani w odtwarzanie zastygej we
wspomnien i ach h i stori i.
To, co ujrzaem za oknern na nowo przerazio mnie i zabrao nadziej. Pamitam,
gdy zobaczyem to po raz pierwszy... Pusta przestrze, piasek, dym i tylko ruiny ttni-
cego niegdy yciem miasta. Patrzc na to pustkowie traciem reszt nadziei, ktra
gdzie' d e l i k a t n i e t l i a si w m o i m sercu.
Nie ma przyszoci... Nie ma perspektyw. Tylko koniec:" - pomylaem po c h w i l i
zadumy. Nagle cale to zebranie wydao mi si zupenie absurdalne, szalone i irracjonalne!

Dopiero po lalach odkryem prawdziwy cel lego tajemniczego zgromadzenia, Tej


zawzitoci w opowiadaniu i napicia i wiary i nadziei... Jaka ponadczasowoc towa-
rzyszya remu zebraniu. Ludzie z rnych epok zebrali si. by z ruin i pustyni wskrzesi
na nowo dusz Lublina, wsplnym wysikiem odnale zagubion kultur, zagrzeban
w ruinach i wspomnieniach.
C i ludzie zdawali sobie spraw, jak maj szans. Duch Historii sprowadzi ich tu i da
obietnic; gdy kady z tych ludzi opowie swoj histori powstanie cao historii mia-
sta Lublina. Od jego pocztkw a po kataklizm. Miasto powstanie z ruin. 1 dokonali
tego...

Powrciem na swoje miejsce za szaf, bo pierwszy z ydw skoczy sw opowie.


By wyranie zmczony. Czuem, ze oddaby wiele by wrci tam skd przyszed. Wte-
dy odezwa si jego towarzysz...
- Nigdy nie zrozumiem niechci Polakw wzgldem ydw. Zawsze zastanawiaem
si nad jej podoem. Przypuszczam, c posuzcgali nas jako odizolowan od reszty spoe-
czestwa grup... czy moe wysp, a przecie stanowilimy nierozerwaln cz Lubli-
na i tego kraju. Nawet choby poprzez sarn jzyk wyraalimy ch kontaktu z innymi
mieszkacami tego miasta. W tym momencie dostrzegem pewne zawahanie si yda.
lecz trwao to tylko uamek sekundy. Zdecydowanym ruchem sign po ksik, ktra
do tej pory spoczywaa na stoliku przy oknie, a jego palce nerwowo zaczy przewraca
kartki tej. jak mi si zdawao sdziwej wiekiem ksiki.
Zacz czyta, a w jego glosie wyczuwao si podniecenie i niewtpliw dum.
\V dawnej Polsce ydzi posugiwali si gwnie dwoma jzykami. Panujcym jzykiem
w liturgii sytwgogalnej i w literaturze religijno-filozoficznej by jzyk hebrajski. Mow
potoczn ydw polskich od XU-XIV wieku by jzyk ydowski /jidysz/, jednak > kontak-
tach z chopami i szlacht ydzi posugiwali si jzykiem polskim i innymi jzykami so-
wiaskimi, a z mieszczanami porozumiewali si rwnie po niemiecku.
W trakcie czytania jego glos przybra na sile, a mimika twarzy zdradzaa due emo-
cje. Miaem wraenie, e wypowiada to. o czym myla ju od dawna.
- Jestem pewny, c niewielu pamita j a k i dorobek intelektualny wnieli ydzi do
polskiej kultury... Bylimy uwaani za nard Pisma i Ksiki, a w Lublinie m i c & i l a si
wana uczelnia talmudyczna. Sam miaem okazj uczestniczy w jej wykadach. Jednak
to nie literatura, a raczej medycyna bya pomostem czcym dzieje ydw i Polakw.
ydowscy lekarze cieszyli si oglnym powaaniem w spoeczestwie. Tak. niewtpli-
wie bylimy nierozerwalnie zwizani z t ziemi, tradycj, a przede wszystkim ludmi.
Musz przyzna, e Lublin by jednym z tych miejsc, gdzie w pewnym okresie wiodo
nam si naprawd dobrze. Jednak cho miasto byo punktem spotkania wielu kultur,
wielu narodw to... - mwca zawiesi na chwil gos, jakby niepewny czy jego sowa
s waciwie rozumiane przez suchaczy, a moe ta cisza miaa podkreli znaczenie
wypowiadanych zda... - tak waciwie nigdy nie mielimy okazji si bliej pozna. To
brak czasu czy brak chci, a kady by zamknity w krgu wasnych /arze. Myl, c
wszyscy uciekalimy przed tym, co nieznane. Obco budzi lk. A moglimy zrobi tak
wiele, podzieli si dowiadczeniami, kultur, tradycj... Ja take mogem zrobi wi-
cej. by zniszczy ten mur niewiedzy i obojtnoci. Dlaczego nie skorzystalimy z tej
wyjtkowej okazji, aby bliej si pozna? - To dramatyczne pytanie zmcio tak spo-
kojn dotd i jakby senn atmosfer, jaki al, napicie... Sobie samemu miaem take
wiele do zarzucenia i myl, e nie byem osamotniony w swoim uczuciu. yd podnis
na chwil oc/y na zebranych, w zamyleniu popatrzy na mnie i mgbym przysic, c
oczekiwa odpowiedzi. Nie pado jednak adne sowo.

Chwil gbszej refleksji przerwa cichy, spokojny gos. Po prawej stronie, przy samym
kominku siedzia niepozorny przygarbiony czowiek. W pmroku panujcym w pokoju
zdoaem dostrzec jego twarz i pitno przeszoci odcinite przez, tragiczne dowiad-
czenia. Zawsze zwracam uwag na ludzki gos. jego za by saby i znuony. M w i bez
entuzjazmu, speniajc po prostu swj obowizek, adnego zaangaowania, adnych
gwatowniejszych uczu. Wyrnia si na ile zgromadzonych.
- Miewam dziwne sny. Koszmary, ktre wci na nowo drcz mnie na jawie i we
nie. Tamte wydarzenia wci mi towarzysz, s jak ywi ludzie. Widz pola. wielkie,
puste i szare. Sen nabiera realistycznych konturw. Widz rzdy barakw jeden podob-
ny do drugiego, jak bracia bliniacy. Id wzdu nich i boj si. Strach paraliuje moje
ruchy, ale wci id. Najgorsza jest ta szaro, szaro i popi. Nie mog dociec ich
pochodzenia. Baraki przechodz w druty, biegn. Biegn co si, chc uciec, a wszdzie
druty, a potem iwarze. rzdy twarzy, miliony twarzy. Czuj, c trac zmysy, kada
podobna do drugiej, taka szara, taka sina. jak siostry bliniacze. A nastpnie wiata
omiatajce swym snopem moj posta, druty, hemy, psy. wiato uderza mi w oczy
i widz mury. Dotykam ich. s wilgotne i lodowate, sysz przeraliwe j k i . Przez za-
kratowane okienko dostrzegam zarys baszty i kaplicy. Jki wzmagaj si. przeradzaj
w oguszajcy krzyk, krzyk blu. strachu i bezsilnoci. Nie mog tego znie, czuj, e
osuwam si w wielk, czarn dziur, otcha bez dna.
Budz si peen przeraenia, z. krzykiem na ustach i nie mam na tyle cxlwagi. aby znw
zasn. Zawsze widz to samo... Moje dziejowe przeklestwo... Przeklestwo Lublina.
Zamilk. Kto lekko poruszy si na krzele i z gbi pokoju popyny sowa Poety:

Zegary, /warze nocy niewesoe,


haso podaj: pnoc, pnoc!
Doem
pace konopne, niane,
ulice - dugie mroku czna,
lamp acuchami sptane.

U kraca Lublina czworokt czarny,


szumem poemat wiatrw .skanduje.
Klony, brzeziny, kasztany, tuje
obsiady wysp umarych.

Aleje guche mamroc noc. jak rynny.


Blady blask gwiazdy samotnej opiera si o cie.
o bluszcz, aobny barwinek,
paprocie.

Krzye z marmuru, anioy brzowe srogo


stany na piersiach trumien.

Pieje kogut.

Napisy z bramy cmentarza w pamici zakarbuj. zatnij: Oto teraz w proch zasn, z prochu
wstan u dzie ostatni...

Oczy zebranych zwrciy si teraz na mczyzn otulonego wochatym korzuchcm.


Ten zc wschodu. Rusin moe." przemkno mi przez gow.
Lublin by zawsze jednym z moich ulubionych miast, a musz przyzna, i bywa-
em w wielu stronach i niejedno widziaem. Zawsze mona byo uy tam ycia. Wszak
ju od koca X I V wieku, kiedy to Litwa prowadzi moga swobodny handel z kupcami
lubelskimi, a prawo zobowizywao wszystkich kupcw przejedajcych ze wschodu
na zachd do wykadania swoich towarw na sprzeda, Lublin przezywa prawdziwy
okies wietnoci. Z tego powrx!u zawsze panowa tam gwar, tok, co sprzyjao zabawie, ule
rwnie i wane interesy mona byo tam ubi i nowinek ze wiata usysze co niemiara.
Napywali kupcy z Turcji, Armenii. Wooszczyzny. Francji i Woch, cignici sawny-
mi jarmaifcami lubelskimi. Spotykay si tutaj na rwni ludy chrzecijaskie i p<igaskie.
Zdarzyo mi si nawet spotka Ormian, Tatarw i kupcw Arabii. W obrbie murw
yy rozmaite narody. Ludzie witali si i egnali mijajc Bram Krakowsk. Grodzk.
ulic Zot, Szerok, Rybn. Rynek tworzy niepowtarzalny koloryt barw i zapachw
kadzide... N o i unia lubelska zawarta midzy Polsk i Litw, ktra na wiele w i e k w
zwizaa te narody ze sob.
Potok jego sw przerwaa muzyka. Z n o w u j.i usyszaem ale t y m razem bya wyra-
niejsza.
To muzyka wcigna mnie w to mistyczne spotkanie, bya pocztkiem wszystkiego,
sprawc postpu i towarzyszem do koca... Jednoczenie wprowadzia mnie w jak
odmienn rzeczywisto.
Wydawao si. e wszyscy zabrali ju gos. opowiedzieli sw histori... Atmosfera
przesycona bya napiciem i j a k i m irracjonalnym oczekiwaniem na zmian... Czy prze-
powiednia si urzeczywistni?
Czego brakowao. Wszyscy skierowali wyczekujcy wzrok na Czechowicza i on
zrozumia...

Kamienie, kamie ice,


ciany ciemne, pochyle.
Ksiyc po stromym dachu toczy si, jest nisko.
Zaczekaj. Zaczekajmy chwil -
jak perta
upadnie w rynku misk -
miska zabrzknie.

W p/owej nocy
po ktach nisz gbokich,
po bram futrynach i okien
zaamany,
bez mocy,
cie Jiokowy uklknie.

Gwiazdy te, ktre lipcowy ar ci,


lec - kurzaw - lec.
firtnamcnl w zote smugi marszcz,
za Trybunaem
na epych szybach wiec,
cichym wystrzaem,

Noc letnia czeka cierpliwie,


czy ksiyc spynie, zabrzknie.
czy zejdzie ulic Grodzk iv d.
On si srebliwie rozpywa
w rosie porannej, w zapachu zi.

Jak piknie!

Poeta zakoczy... 1 nie zdarzyo si nic spektakularnego, adnych chrw anielskich,


trzsie ziemi. dymu. adnych metafizycznych wiate. T y l k o cisza, spokojne milczenie
i nadzieja, e przepowiednia o zmartwychwstaniu speni si. Najpierw odyj wartoci,
potem odrodzi si kultura, z niej po wsianie sztuka, literatura... mio. Zycie wrci do
miasta. I z t nadziej opuciem ten pokj... Wierzyem w Ducha Historii...
Schody skrzypiay w ten sam charakterystyczny sposb, gdy schodziem w d...

Bibliografia:
. !>zu-je Lubrtizrzyzny. i l i t . V. VI. opra. S. Knrn<. J Kloczkow.cki. T. Mend. Wawawa-I/W* 19Mfi
2. J. Czcchnwcz. Wirrszf Z'kr/i/w. W.irszawa 1086.
J. Czechowicz, Przez Kmy. Krakw 1994
ft Hi noria miutfu LuMini. LuMin 1982
7. Spotkani:. ytkipnltrv, IW.

Niemniej tradycja bardzo starych kultur, wczeniejszych od chrzecija-


stwa, pozostaje przemona na Wschodzie. [...] Wanie dlatego doku-
ment o stosunku Kocioa do hinduizmu i innych religii Dalekiego
Wschodu jest tak doniosy. Czytamy w nim: tv hinduizmie ludzie ba-
daj i wyraaj bosk tajemnic poprzez niezmiern obfito mitw
i wnikliwe koncepcje filozoficzne, a wyzwolenia z udrk naszego losu
szukaj albo w rnych formach ycia ascetycznego, albo w gbokiej
medytacji, albo w uciekaniu sie do Boga z mioci i ufnoci. Bud-
dyzm, w rnych sztych formach, uznaje cakowit niewystarczalno
tego zmiennego wiata i naucza sposobw, ktrymi ludzie w duchu po-
bonoci i ufnoci mogliby albo osign stan doskonaego wyzwolenia,
albo doj, czy to o wasnych siach, czy z wysz pomoc, do najwy-
szego owiecenia" [...] Sowa Soboru odwouj si do zakorzenionego
od dawna w Tradycji przewiadczenia o tak zwanych semina Verbi
(nasiona Sowa). Te semina s obecne we wszystkich religiach. [...] Na
innym miejscu Sobr poioie, e Duch wity dziaa skutecznie take
i poza organizmem Kocioa (por. Lumen gentium, n. 13). Dziaa w
oparciu o te wanie semina Verbi, ktre stanowi jakby wsplny sote-
riologiczny ktrrze wszystkich religii.

Jan Pawe II, Przekroczy prg nadziei


Spotkania kultur:
Zbigniew Charytanowicz

Pochwaa prowincjonalizmu

- Strasznie mi szkoda ludzi, ktrzy nic maj gdzie


mieszka - powiedziaem do Anny.
- A mnie szkoda jest tych, ktrzy nic mieszkaj
w Bulcrbyn - powiedziaa Anna.
A s t r i d L i n d g r e n , Dzieci z Bulcrbyn

Gdy czytaem Opowieci chasydw zebrane przez Martina Bubera czy inne ksiki o
citdykach i chasydach, zawsze zdumiewao mnie. e tak mdrzy ludzie mieszkali w zasa-
dzie w pipidawkach. Baruch z Midzyboa, Pinchas z Korca, Mordcchaj z. Niesuchojew,
Aron z Karolina. Zusja z Annopola. Izrael z Kozienic. Bardzo niewielu cadykw miesz-
kao w duych miastach. O szkole rabinackicj w Warszawie mwiono, e nic wydaa
adnego rabina. Kiedy wielcy i maluczcy tego wiata mieli jakie nierozwizywalne
problemy, szukali owych zabitych dechami miejscowoci, by dotrze do widzcego" czy
czujcego" - wicej i mdrzej. Dla wspczesnego intelektualisty wyksztaconego w wiel-
kich orodkach uniwcisytcckich, z wielk iloci utytuowanych ekspertw i specjalistw
rozlicznych dziedzin - to przywoanie obrazu dawnych autorytetw, a take prawie pry-
watnych relacji mistrz - ucze" - moe by przyczyn pewnej irytacji, lub - nostalgii.
Zapyta kto. czy mieszkanie na wsi lub maym miasteczku moe wpywa na myli,
na osobowo, na relacje midzy ludmi. Owszem"* - odpowie autor Siaczki. M o d y
i ambitny doktor Obarecki zosta wessany w zatch atmosfer Obrzydwka i prze-
mieniony na jego mod, na mod odwiecznego aptekarza, plebana, sdziego, nauczy-
ciela... I pewno mia tu eromski duo racji.
7. drugiej jednak strony jest oczywiste, e cisza, oddalenie od wielkomiejskiego gwa-
ru, specyfika krajobrazu pomagaj w skupieniu i rozwaaniu spraw naprawd istotnych.
Taki geniusz miejsca", na ktry skadayby si: uksztatowanie terenu, obecno rzek
czy jezior, rodzaj zabudowa, take pewien duch historii obecny w tym miejscu, (upio-
ry przodkw za rogiem ulicy i w ktach karczmy) - w geniusz pomaga we wzrastaniu
mistrza, jest dla jakby gleb, a potem pomaga take go sucha i rozumie.
Dzi jednak prawie wszyscy wybieramy inne ycie. Dziki rodkom masowej komu-
nikacji i innym osigniciom techniki yjemy w globalnej wiosce" (okrelenie i proroctwo
Mac Luhana 1 ). Wiemy, co dzieje si w kadym zaktku wiata, ogldamy te same filmy
i seriale (Korzenie", Cojak". ..Dynastia"), niele znamy problemy sercowe i finanso-
we wielkich tego wiata, wiczymy aerobik i jogging, palimy Marlboro, jemy hot-dogi
w Mac Donaldzie, a nasze miasta pene duych domw z betonu i szkl s coraz bar-
dziej do siebie podobne i jednakowo nicprzytune.
Przypomina si proroctwo z Apokalipsy (17,18): A Niewiasta, kir widziae, jest to Wiel-
kie miasto, majce wadz krlewsk nad krUmu ziemi. Chodzi (u o t Niewiast, ktra
siedziaa na Bestii szkaratnej penej imion blunierczych, Niewiast majc w swym
rku puchar peen obrzydliwoci i brudw swego nierzdu. A na jej czole wypisane imi
tajemnica: Wielki Babilon. Macierz nierzdnic i obrzydliwoci ziemi. To mocnc sowa,
prawda? Czy mona je odnie do Nowego Jorku. Parya. Hamburga. Warszawy? A czy
my, mieszkacy tych miast, to ci. ktrzy upili si winem jej nierzdu? Bo przecie yje-
my sobie dziarsko, przy skocznej muzyce, wszyscy podobni. nie wychylajcy si, wic
bezpieczni, kupujcy coraz to nowe. bardziej kolorowe, ale i mniej potrzebne rzeczy. W
grupie, w stadzie, gdzie sycha gosy wielu pasterzy, wielu prorokw. I wszystko jest
piknie, i wszystko jest O.K.. dopki nie zostaniemy wyowieni z tej tumnej sielanki
jakim szczeglnym blem, trudnym do zaakceptowania faktem, czy choby upiciem
si na smutno. Wtedy bkamy co o paraliujcym strachu, o samotnoci w tumie... I zno-
wu dotd tylko, a staniemy na nogi. wmieszamy si w takich jak my, szepccych jedn
z sentencji typu keep smiling.
To prawda, e jest w nas tsknota za jednoci, braterstwem, prawdziw wsplnot.
Ze czowiek jest istot spoeczn - i to nie tylko na poziomie owczego pdu - wrd
innych towarzyszek - owieczek - za coraz to nowym, bardziej modnym przewodni-
kiem siada. Apokalipsa przenosi czas wielkiej integracji a do eschatologicznej w i z j i
Jeruzalem Niebieskiego, miejsca, gd/ie wiatem, pasterzem i Oblubicccm jest Baranek.
Mona powiedzie, e Wielkie Miasto - Babilon jest karykatur Niebieskiego Jeruza-
lem. jest parodi prawdziwej jednoci Wspczesne miasto z jego rozkoszami jest te
naladowaniem raju, prb realizacji Edenu tu na ziemi. Raju, dla ktrego fundamentem
jest hedonizm. Dl ci mnie wszelkie przyjenuioci. dla mnie rne sj>oso(>y na unikanie cierpie
- o ile oczywicie mam na to pienidze. W tym biegu na skrty do raju szczcia i jed-
noci zatraca si ju cakowicie fundamenty naszej kultury. Moe dlatego te przywou-
je si nostalgicznie w rodowiskach przeciwnych .amerykanizacji" obraz, redniowiecza,
ipoki programowo chrzecijaskiej, mocno zhierarchizowanej, o wyranie oznaczonych
wartociach. I chocia redniowieczna jedno Europy oparta na wsplnej religii, jzy-
ku (acina) i ustroju feudalnym take bya daleka od doskonaoci - budzi wiksz sym-
pati wielu ludzi ni jedno" nowej, zjednoczonej Ruropy na przeomie X X i X X I
wieku opartej na technokratycznej cywilizacji i epikurejskiej filozofii.

Cech wic tej nowej cywilizacji jest raczej jednakowo ni jedno. Unifikacja
osb. zachowa, naladowanie wzorcw podanych przez nie wiadomo kogo. Sceneria
wielkiego miasta, powtarzalno, barwne drobnomieszczastwo, usilne dumanie post-
modernistw nad podaniem egocentryzmu w jeszcze innym sosie. Gdzie zgina praw-
dziwa egzotyka, inno. B o c nas moe jeszcze dzi zadziwi?
A l e przecie inna kultura (prawosawni. ydzi protestanci, maronici) jest jak drugi
czowiek. Najpierw niepokoi innoci, jakby odpycha, ale te kusi ubogaceniem, jest
obietnic poznania, obietnic przygody. W rnicach, ktre s midzy ludmi zbliaj-
c y m i si do siebie t k w i istota kontaktu, istota otwarcia na siebie nawzajem. Wanie
w rnicach i innoci, lak jak w relacjach midzy kobiet a mczyzn. M o j a inno,
szczeglno jest podstaw okrelenia tosamoci. Moje ciao, moje uwarunkowania,
cierpienia, caa moja historia - ta pikna partykularnoe czyni mnie kim niepowtarzal-
nym. No bo dlaczego Bg. gdy zechcia zaistnie na tej ziemi przybra konkretn naro-
dowo. by ydem, a nie na przykad Czowiekiem w Ogle. A istota historii zbawienia
i narodu wybranego, maego krnbrnego ludu. bardzo szczeglnego, gdzie tam akurat
na Bliskim Wschodzie, midzy wielkim Egiptem i mocarstwami nad tygrysem i Eufra-
tem, z takimi miecinami jak BeUcjcm, Nazaret...
Ta historia zbawienia to potem diaspora, rozproszenie, pierwsze g m i n y chrze-
cijaskie. Jakby duchowa decentralizacja, iifez, R/.ym, Tesaloniki. Santiago de Com
postella. ale i gra Atos. i awry prawosawne, i Czstochowa, i tysice drobnych miejsc.
Rwnie takich miejsc, gdzie yy obok siebie rne kultury, religie, rni ludzie, (idzie
ci ludzie mogli si wzajemnie obdarowywa swoj innoci. Wielu z tych miejsc j u z
nie ma. Tak jak o tym pisa w Elegii... A . Sonimski:

|..J Nie ma tych miasteczek, gilzie szewc by poet,


Zegarmistrz filozofem, fryzjer trubadurem.

Sie mu ju tych miasteczek, gdzie biblijne pieni


Wiatr czy z polsk piosnk i sowiaskim talem
(idzie starzy.ydzi w stuach pod cieniem czereni
Opakiwali wite mury Jeruzalem

Problematyka powysza wyranie zaznacza swoj obecno we wspczesnej litera-


turze polskiej. Formuy ojczyzny prywatne" czy mae ojczyzny" wskazuj najczciej na
krain dziecistwa lub modoci. Cech wielu tych ojczyzn jest usytuowanie na pograni-
czu, gdzie przenikaj si rne narodowoci, religie. kultuiy S to wic najpierw Kresy,
zarwno tc litewskie z. Wilnem i jego okolicami, juk i te ukraiskie z L w o w e m i innymi
miastami (Cz. Miosz, T. Konwicki, J. Mackiewicz, W. Odojewski, S. Vinccnz, A . Za
gajewski). Jest to take obecny w polskiej literaturze nurt ydowski (J. Stryjkowski.
A . Rudnicki, H. Grynberg, I I . Krall), a take nurt wiejski (T. Nowak, H. Redliski,
W. Myliwski). Czesaw Miosz w rozmowie z Tomaszem Vcnclov (Dialog o Wilnie")
pisze: Dla Vincenza najwaniejsze byo to. co Simone Wci nazywa enracinement (z/tko-
rzenienie), a co jest niemoliwe bez ojczyzny. Mc ojczyzna - pastwo to za due. kiedy
Ytncenz marzy o ..Europie ojczyzn", mia na myli mae jednostki teryto-riane jak jego
ukochana Hucidszczyz/ut. zamieszkana przez Ukraicw, ydw i Polakw. Ale przecie ta-
kie mae ojczyzny to rwnie Litwa (Soplicowo, Zacianek Dobrzyski i okolice) Ada-
ma Mickiewicza, to take Drohobycz Brunona Schulza c / y peryferyjna Warszawa (jak
wie!) Mirona Bialos/cwskiego.

Jest ciekaw rzecz, e lake wielu bardzo modych pisarzy szuka wspominanego
wyej przez Miosza zakorzenienia" w pewnych okrelonych miejscach; byby to Gdask
i okolice w powieci Pawa Huelie ..Weiser Dawiilek". Beskid Niski w prozie Andrzeja
Stasiuka (interesujcy w naszym kontekcie jest fakt, c pisarz ten osiad w dosy oddalo-
nej od centrw cywilizacyjnych wsi Czarna w Beskidzie) czy Polska kresowa w p o w i e k i
Anny Boleckiej Miay Kamie. Mona by pisa o tych wspomnianych wyej utworach
jako o realizacjach mitu arkadyjskiego, a postaw pisarzy uzna za cskapistyczn. Ich
ksiki byyby form ucieczki od rzeczywistoci w rajsk dziedzin uudy". Jednake
tak radykalne wnioski nie byyby sprawiedliwe. wiat prowincji, wiat maych ojczyzn
nie jest tylko miejscem, do ktrego si tskni jak do mamusinego fartuszka. Jest to miejsce
przeywania pewnych wartoci, ktrych po prostu brak wspczesnemu, wielkomiejskiemu
wiatu. Takich wartoci jak na przykad rodzina - wielopokoleniowa, w miar normalna,
jak prawdziwe autorytety osobowe (dzi zastpione przez ekspertw, specjalistw, idoli
modzieowych), jak braterstwo czy dobrze rozumiana tradycja. Szkic ten jest rodzajem
westchnienia, jest wyraeniem niezgody na program powszechnej amerykanizacji", na
wchonicie tych maych kultur, maych ojczyzn przez molocha monokultury w stylu
zachodniego spoeczestwa dobrobytu. Spoeczestwa zatomizowanego, zimnego, gdzie
jeden czowiek boi si drugiego, yje wygodnie, ale sarn (my home ix my caste), gdzie
brak powaniejszych wizi i relacji. Ten szkic jest te woaniem o realizacj Pidzie-
sitnicy w t y m pokoleniu, woaniem o powiew Ducha, ktry posuguje si nie tylko
angielszczyzn, ale kady syszy go w swym wasnym, prowin-cjonalnym jzyku. Pnrto-
wic i Medowic. i Elamici. i mieszkacy Mezopotamii, Judei i Azji. Hrygii oraz Panlllii.
Egiptu i tych czci Libii, ktre le blisko Cyreny i przybysze z Rzymu. ydzi oraz pro-
zelici. Kreteczycy i Arabowie... A take mieszkacy Pcimia. Kurozwk i Koziej Wlki.

Przypis
Por. Marshr! Mc. I.uham, W)Mr pun. Wars/awa l>7S.
Biaorusini, Rosjanie, Rusini, Ukraicy...

Barbara Gra

Biaorutenica w lubelskich pismach


kulturalno-literackich w latach 1990-1994

Zainteresowania kultur biaorusk maj na Lubclszczy/nie ju do dugie tradycje.


Biorc pi>d uwag lubelskie pisma kulturalno-literackie trzeba niewtpliwie wspomnie
0 ukazujcej si od roku 1933 ..Kamenie"' ( W latach 1933-1939 w Chemie. I945-19&9
w Lublinie i 1989 1993 w Chemie. W roku 1994 nic ukaza si ani jeden numer tego
pisma!), zaoonej przez Kazimierza Andrzeja Jaworskiego i Zenona Wanicwskicgo i od
pocztku stawiajcej sobie za cel promowanie kultury sowiaskiej w jak najszerszym
zakresie. W okresie przedwojennym bya ona jednym z nielicznych, obok warszawskie-
go Z c t u " i ..Pionu", lwowskich ..Sygnaw" i wileskiego ..Po prostu" pismem literac-
k i m piszcym o problemach biaoruskich. Pniej doczyo do niej wiele innych pism.
Szczeglne zainteresowanie kultur Biaorusinw widoczne jest na Lubelszczytnie jed-
nak dopiero w latach 90-tych. W roku 1990 powstay dwa pisma literackie, w ktrych zna-
lazo si miejsce i dla tych tematw: ..Kresy. Kwartalnik Literacki" (w Lublinie) i ..Kresy
Literackie" (w Chemie), doczajc do istniejcego ju od roku 19X0 (w Lublinie) Akcentu".
W tekstach publikowanych w ..Kamenie" poruszano gwnie problem tosamoci
narodowej Biaorusinw. aden z autorw nie wspomina o twrczoci Biaorusinw
zamieszkaych w Polsce. W jednym z artykuw wspomniani* o mniejszociach narodo-
wych. dwa artykuy powicono sztuce biaoruskiej. Ponadto Kamena" zamiecia frag-
ment prozy Wasi la Bykawa, po jednym wierszu Janki Kupay i Ryhora Baradulina oraz
szkic historyczno-literacki o Franciszku Skarynie (nie biorc pod uwag kilku krtkich
notatek na tematy wspczesne).
Inaczej rzecz si ma z pozostaymi pismami. Pomijajc wywiad Danuty Sosnowskiej
z Tadeuszem Konwickirn (Kresy") 2 - na temat Kresw w ogle oraz k i l k u wierszy
Maksima Tanka, w tumaczeniu Wiktora Woroszyskicgo (Kresy"). Akcent". Kresy"
1 Kresy Literackie" pisz tylko i wycznie o twrczoci ..polskich" Biaorusinw -
Jana Czykwina i Nadziei Arlymowicz oraz o sytuacji mniejszoci biaoruskiej w Polsce.

1. Problemy tosamoci narodowej Biaorusinw

Jak ju. powiedziaam powyej oglnie problemem Biaorusi i Biaorusinw jako na-
c j i z pism lubelskich zaja si jedynie Kamena".
Kilka sw na len lemat znajdziemy w artykule Jana Orowskiego ej, Sowianie?
(..Kamena" 1990, nr I , s. 33-35). Jerzy Traczuk w swoim licie do Redakcji zatytuowa-
nym W sprawie biaoruskiego (Kamena" 1990, nr 2, s. 46) prbuje naszkicowa histori
biaoruskiego jzyka literackiego. Pomaga mu w tym polemizujcy z nim Mieczysaw
Buczyski (Kamena" 1990, nr 2, s. 46).
Do obszerniejszych naley artyku Ryszarda Radzika Kim s Biaorusini? (..Kame-
na" 1991, nr 1. s. 5-8). Kim s Biaorusini i czym jest biaorusko? - pyta autor we
wstpie - Pytania te. wywoane gwatownymi zmianami mapy politycznej naszej czci
F.uropy, zadawa sobie bdziemy - my, Polacy, ssiedzi Biaorusinw - coraz czciej.
Odpowied na nie wintw nie tytko zasffokoi msz ciekawo bliskiego tuun ludu. lecz
rwnie uatwi przewidywanie rozwoju procesw emancypacji politycznej i narodo-
wej spoeczestwa zamieszkujcego ssiadujc z nami republik (Kamena" 1991, nr I .
s. 5). B y mwi o sytuacji wspczesnej (rok 1991) Radzik odwouje si najpierw do
przeszoci narodu biaoruskiego i historii ksztatowania si jego wiadomoci naro-
dowej. Twierdzi, e by to najpniej ksztatujcy si ruird Europy rodkowo-Wschodniej.
a o narodowym ruchu biaoruskim rnomi w peni mwi dopiero po 1905 roku. Wcze-
niej, wedug Radzika, biaoruskoci nadawano sens etnograficzny, lecz nie narodo-
wy. przyczyny czego autor artykuu szczegowo objania. Rwnie o wspczesnym
spoeczestwie biaoruskim pisze, e jest ono spoeczestwem ktrego stopie unarodo-
wienia jest stosunko niewielki. Wspczeni Biaorusini tworz nowoczesne spoeczestwo
etniczno-regionalne. Bliscy s oni zbiorowoci etnicznej nie tyle ze wzgldu na odbiera-
nie siebie przez pryynat wsplnot lokalnych, ile poprzez brak nadania cechom etnicznym
charakteru narodowego, a wic tkwienia w swej biaoruskoci na poziomie kultury folk-
lorystycznej (Kamena" 1991. nr l . s. 6). Wsplnota biaoruska ma wedug niego w
zasadzie jeden wymiar: teraniejszo, co wie si ze szczegln podatnoci na rusy-
fikacj.

Podobny problem porusza artyku znanego filologa biaoruskiego, Adama Mad/isa


-Z Azj czy z Europ? Biaoruski punkt widzenia mi wsplne dziedzictwo kulturowe {..Ka-
mena" 1993. nr 3-4, s. 14-18). Dzisiejsza sytuacja na Biaorusi - pisze M a l u / i s
w roku 1993 jest specyficzia. Wszyscy u nas mwi, e ta sytuacja jest jak najbar-
dziej stabilna, ale mnie ta stabilno troch trwoy, bo kiedy jest zby cicho", to znaczy,
e moe by nagle burza. Mamy ju parlament, przywrcilimy swj herb his-
toryczny. Mamy wic ..dach ", ale pod tym dachem s chwiejne ciany, i te ciany chwiej
si u1 zalenoci od wiatru: albo w strun Wschodu, oliw w stron Ztichodu. Pod tym
swoim narodowym domem mamy bardzo chwiejny fundament, jest nim wanie wia-
domo narodowa, dobra kulturalne, ktre nasi przodkowie zostawili (Kamena" 1993,
nr 3-4. s. 14). Maldzis mwi te o innych problemach dzisiejszej Biaorusi i o historii
narodowej, o dokonujcym si powrocie na Biaoru dorobku kulturalnego emigra-
cji biaotuskiej. o ktrej przedtem nie byo wolno mwi, gdy na emigracji mg by
tylko wrg. Dzi stwierdza si ju, e na przykad Natalia Arsieniewa czy Ale Sala-
wiej. ktrzy zostali na emigracji, to s wielcy pisarze biaoruscy. Muzyka Kulikowa-
Szczahowa czy Rawicskicgo, obrazy Pawa Mironowicza i innych malarzy, ktrzy
zostali za granic, to s dziea, ktrymi moemy szczyci si (Kamena" 1993. nr 3-4.
s. 17).
2. L i t e r a t u r a i sztuka biaoruska powstajca na Biaorusi

Mwic o sztuce biaoruskiej, naley niewtpliwie wspomnie zamieszczony rw-


nie w Kamenie" artyku biaoruskiego historyka sztuki, Walerego Bujwoa, zatytuo-
wany Mode malarstwo biaoruskie (Kamena" 1993, nr 1-2. s. 2527) oraz tego autora
szkic pod tytuem Mastactwa (Kamena" 1993. nr 1-2, s. 53) o wychodzcym od roku
1982 w Misku w jzyku biaoruskim miesiczniku Mastactwa" - opiniotwrczym, ce-
nionym czasopimie, powiconym rnym formom i gatunkom ekspresji artystycznej
(Kamena" 1993, nr 1-2. s. 53). Nowe czasy - pisze Bujwo - akcentuje w miesiczniku
ogaszanie wielu tekstw niedostpnych wczeniej czytelnikom: na przykad o twrczoci
emigracji biaoruskiej, o artystach represjonowanych przez upady reim ( K a m e n a "
1993. nr I - 2 , s. 53).
Proza biaoruska reprezentowana jest w lubelskich pismach lat WMych bardzo sabo
- w jednym jedynym numerze Kameny" znajdujemy zaledwie fragment powieci Wa-
sila Bykawa (tumaczy z rosyjskiego Micha Sajewicz) We mgle (Kamena" 1991. nr I,
s. 13-15).
Poezja to w Kamenie" wiersz Ryhora Baradulina Nic ma narodw maych... (tuma-
czy Tadeusz Chrcielewski)(Kamena" 1991, nr I, s. 9) i A kto tam idzie? Janki Ku-
pay (w przekadzie Kazimierza Andrzeja Jaworskiego) (Kamena" 1993. nr 3-4. s. 13).
K r e s y " zamieciy natomiast wybr jedenastu wierszy Maksima Tanka (w tuma-
czeniu Wiktora Woroszylskiego) pochodzcych z wydanego w Misku w roku 1984
zbioru Z<t nutim staom i zatytuowanych cznie przez tumacza Wiersze starego poety
( K r e s y " 1993. nr 13, s. 125-130). Zgodnie z nagwkiem utwory te podejmuj probla-
matyk przemijania i egnania si z yciem.

3. L i t e r a t u r a biaoruska tworzona w Polsce i problemy mniejszoci b i a o r u s k i e j


w Polsce

Jeli za chodzi o literatur biaorusk Biaorusinw zamieszkaych w Polsce, to na-


ley szuka j e j w Kresach", Kresach Literackich" i Akcencie". Wiersze Nadziei Arty-
mowicz opublikoway K r e s y " (cztery utwory w przekadzie Tadeusza Karabowicza)
(Kresy" 1991, nr 6, s. 51-53), Jana Czykwina - A k c e n t " (cznie dziewi utworw
w przekadach Elbiety Feliksiak. Floriana Nieuwanego, Jana Uoriczuka, Jerzego Lit-
winiuka. Wiktom Woroszylskiego, Mariana Jurkowskiego) (Akcent" 1992. nr 2-3, s. 53 57).
Wszystkie artykuy krytyczne na temat twrczoci obojga poetw, zarwno na lamach
K r e s w " , Kresw Literackich" jak i Akcentu", wyszy sptnl pira Teresy Zaniew-
skiej. Nadziei Artymowicz powicia ona (w Kresach") szkic Znaki niepewnoci (Kre-
sy" 1992, nr 9 - 1 0 . s. 212-216). (Jest to, notabene, skrcona wersja jednego z rozdziaw
ksiki T. Zaniewskiej Podr daremno', w ktrej zostay wykorzystane rwnie wyej
wymienione wiersze w tym samym tumaczeniu - B. G.).
Na temat poezji Jana Czykwina Zaniewska pisze a w czterech artykuach. S to:
w Akcencie" - Nie wstpi drugi raz do tej rzeki... Rozmowa z Janem Czykwinem. poet
piszcym w jzyku biaoruskim (Akcent" 1992, nr 2-3. s. 58-65) (Szkic ten jest. z. ko-
lei. fragmentem innej ksiki tej samej autorki -A dusza jest na wschodzie. Posko-bialo-
ruskie zwizki literackie - B G*\ -Srebrne nitki naszych godzin (Akcent" 1992. nr 2-3.
s. 265-268) (recenzja tomiku poetyckiego Jana Czykwina Knthawaja czara1), na stroni-
cach ..Kresw Literackich" - wiat pogranicza w liryce Jana Czykwina (..Kresy Literackie"
1993. nr I. s. 52-54) (tre referatu wygoszonego pr/e/. Zaniewsk na sesji naukowej
Czowiek i wartoci na pograniczu kultur w Biaymstoku w kwietniu 1992 r.) i wreszcie
w Kresach" - Podr, daremna i,Muza krajobrazu w poezji Jana Czykwina) ( K r e s y "
1993. nr 13, s. 200-208) (Jest to znowu skrcona wersja rozdziau Podry daremne/'.
W ksice tej autorka wykorzystaa te zamieszczone w Akcencie" ( A k c e n t " 1992, nr
2-3, s. 53 57) wiersze Czykwina, o ktrych bya mowa powyej - B. CL).
O tych samych biaoruskich poetach moemy te przeczyta w krciutkich notkach
pod opublikowanymi w pismach ich utworami. Wszystko to za mao. eby czytelnik
mg sobie wyrobi zdanie na temat biaoruskiego rodowiska literackiego w Polscc.
ale jednak duo, zwaajc na to, jak niewiele informacji w tej sprawie podaj inne pol-
skojzyczne wydania.'
Czego mona wic dowiedzie si z lubelskich pism o Janie Czykwinie? Ukoczy
studia filologiczne na Uniwersytecie Warszawskim i od 1969jest prucownikiem naukowym tej
uczelni. Jako poeto debiutowa na aniach ..Niwy" w IV57. Od 1970jest czonkiem Zwiz-
ku Literatw Polskich. Dotychczas opublikowa siedem tomikw poetyckich: Id (Biay-
stok 1969), wita studnia (Biaystok 1970), Niepokj (Biaystok 1977). Na progu wiata
(Warszawa 1983). Splot soneczny (Olsztyn 1988), Jasne mgnienie (Misk 1989), Droga
kielicha (Biaystok 1992)" ( A k c e n t " 1992. nr 2-3. s. 53-57) - tak gosi notka pod jego
utworami, Zaniewska natomiast w swych artykuach rozwaa problem M a e j ojczy-
zny" tego poety, uwiadamia jak niewielkia to przestrze, zaledwie z Dubicz, do Orli"*.
Zaniewska Ma ojczyzn" Czykwina utosamia te oglnie z pograniczem mwic:
Biaostocczyzna z jej wielonarodow i rtnowiercz mozaik stanowi przestrze, w ktrej
dokonuj si skomplikowane procesy wzajemnego oddziaywania rnych wiar i obrz-
dw. Wszelkie zawenia i skrzyowania s wielkim bogactwem rzeczywistoci pograni-
cza i sw niepowtarzaln duchowoci udzielaj si wraliwoci twrcw'.
Jego twrczo ocenia bardzo wysoko: Droga kielicha starwwi potwierdzenie wyso-
kiej pozyc ji, jak zajmuje iv literaturze biaoruskiej i polskiej twrczo poetycka Jana
Czykwina. o ktrej jeden z krytykw zachodnich napisa, iz autor Jasnego mgnienia w-
cza poezj biaorusk w nurt poezji oglnoeuropejskiej1".
Artyku powicony Nadziei Anymowicz" jest natomiast jedynie rzeczow analiz twr-
czoci poetki. Mniej w nim konkretnych elementw, wskazujcych na jej bialorusko.
O samej Nadziei Artymowicz czytamy w notcc zamieszczonej pod j e j wierszami:
Nadzieja Artymowicz jest wspczesn poetk biaoruski/. Urodzia si na Podlasiu i po
ukoczeniu studiw na Uniwersytecie Warszawskim, zamieszkaa w Bielsku Podlaskim.
Jest autork kilku tomikw wierszy, krytycy literatury zaliczaj jej twrczo do najwybit-
niejszych osigni w kulturze biaoruskiej. Niekonwencjonalny sfyl. miae nowatorstwo,
a jednoczenie gboka refleksja filozoficzna - to tylko niektre okrelenia twrczoci
poetki ( K r e s y " 1991, nr 6. s. 53).
Opublikowany w Akcencie" artyku-wywiad z Janem Czykwineili ' zawiera te. kil-
ka zda na temat biaoruskiego ruchu literackiego Biaowiea". Jan Czykwin na zadane
przez Zaniewsk pytanie: Jak pan widzi swoje miejsce w ruchu literackim ..Biaowiea.
jednorodnym narodowociowo, jako poeta cicy raczej kit uniwersalizmowi? '1' odpo-
wiada: Biaoruski ruch literacki w Polsce nie jest zupenie jednorodny. Niemniej mona
mwi o duej zwartoci tego rodowiska. Rzecz przy tym interesujca: od pocztku istnie-
nia Stowarzyszenie Literackie Biaowiea " nigdy nie ogosio adnego manifestu literat-
ko-artystycznego. Swoista bezprogramowo" bya tu wyrazem nie tylko modzieczoci
..biaowiean", ale take - antycypujc ducha demokracji - zdrowej, bo opartej na ca-
kowitej tolerancji i wolnoci wypowiedzi twrczej, polityki kulturalnej tych kolegw, ktrzy
w ruch inicjowuli i stali tut jego czele. Z tego wzgldu nikomu nie byo ciasno"1*.
Sokrat Janowic? na stronicach ..Kresw" widzi to natomiast w ten sposb: Moi ztui-
kom tei polscy koledzy po pirze z tak zwanego nurtu chopskiego by moe czuj tlo mnie
al. e nie doczyem do ochoczo, tumaczc ponadto im. e mylnie interpretuj moje
pisarstwo. Pomimo bezsprzecznego faktu wieniaczej proweniencji autorw ..Biaowie-
y". s oni nie fragmentem zaledwie, lecz ca literatur biaorusk w Polsce
Obaj pisarze postrzegaj swoj twrczo w cisym powizaniu z tradycj polsk.
Janowic/ pisze o pisarzach biaorusko-polskich czy polsko-biaoruskich. 16 a odpowied
Czykwina na pytanie Zaniewskiej: Jaka jest dzi kondycja i sytuacja pisarza biaoru-
1
skiego w Polsce? ' brzmi nastpujco: W Polsce, w ostatnim czasie, dotychczasowe miej-
sce i rola piiarza w ogle - w hierarchii wartoci i potrzeb spoecznych - zmieniy si nie
do poznania. Przeto take o kondycji literatw biaoruskich lepiej nie mwi1*.
A co lubelskie pisma kulturalno-litcrackie pisz o mniejszoci biaoruskiej w Polsce
w ogle? Obszerniej na te tematy traktuj c/tcry artykuy: w Kamenie" - Mniejszoci
narodowe w Police Grzegorza Janusza (..Kamena" 1993, nr 1-2, s. 37-40), na lamach
.j\kcenm" - Z problemw owiaty biaoruskiej w U Rzeczypospolitej Akcent" 1992. nr 2-3.
s. 66-72) i Powojenne losy mniejszoci biaoruskiej u1 Polsce ( A k c e n t " 1994, nr 3-4,
s. 163 165) - oba autorstwa Waldemara Dagiisa, ora/ wspomniany ju opublikowany
w ..Kresach" artyku Sokrala Janowicza ,v .
Trzy pierwsze szkice nosz charakter przede wszystkim historyczny. Waldemar Da-
gilis mwic o powojennych losach mniejszoci biaoruskiej w Polsce pisze: O istnie-
niu i problemach mniejszoci narodowych w PRL nie mwio si i nie pisao, gdy by to
lemat nie pasujcy do oficjalnej propagandy. ktra gosia, e Polska Ludowa jest /*j/i-
srwem jednolitym narodowociowo. Nieliczne publikacje o mniejszoci biaoruskiej, za-
mieszkaej gwnie na Biaostocczyzn, zaczy si pojawia po odwily padziernikowej
1956 (podaje przykady pozycji ksikowych na ten temat - B. G.J oraz w latach osiemdzie-
sitych po odwily solidarnociowej |j.w. - B. G.|. Dopiero po upadku wadzy komuni-
stycznej pojawiy si moliwoci obiektywnych studiw na temat mniejszoci narodowych
w Polsce po drugiej wojnie wiatowej"*'. Dalsza cz artykuu to recenzja ksi.j/ki Fuge-
musza Mironowicza Biaorusini vi- Polsce 1944-49 (PWN. Warszawa 1993). Biaoruska
mniejszo, naprdce odchamiajc si - pisze Sokrai Janowic/, gremialnie przenosi si
na wyparkietowone metrae, co w jej sytuacji oznacza zarazem wolne i nie przymusowe
wynarodowienie. Bohaterowie moich opowiada i opowiec i szli tuz za mn, jak gdyby
hurmem opuszczajc tysicletnie mateczniki i zabobonnie plujc za siebie, zasiedlili doo-
koln blokowiska, z okien ktrych pozierajc uradowanie, e i oni oto nie s gupsi ode
mnie alm i przecignli w ..zaapaniu si" z gorszego na lepsze"21. Koczy swj artyku
optymistycznym akcentem: Istnienie mniejszoci etniczno-narodowych, wspanimowa-
nej przez nie kultury pograniczu, jest me tylko obiektywn rzeczywistoci, z ktr naley
rak czy inaczej si liczy, lecz wrcz szczliwie zesanym przez Wielmon Pani Histo-
ri dobrodziejstwem ku poytkowi wszystkiego obywatelstwa Kraju, mienicego si euro-
pejskim, wprost yw okazj <lo ksztatowania w nim postaw tolerancji i otwartoci22.

W lalach 90-tych w lubelskich pismach kulturalno-literackich mona zaobserwowa


wyrany podzia kompetencji. Kamena" skupia si na problemie tosamoci narodo-
wej Biaorusinw w ogle. Akcent", Kresy" i Kresy Literackie" podejmuj tematy-
k zwizan z biaoruskim rodowiskiem literackim w Polsce i mniejszoci biaorusk.
Kamena" wspczesna skupia wok siebie i tumaczy w duej mierze autorw zwi-
zanych z Lublinem, trzy pozostae pisma - z Biay mstokicm.
Biaorutenika na stronicach tych periodykw to przede wszystkim artykuy o treci
spoleczno-kulturalnej, historycznej bd historycznoliterackiej. Jeli za chodzi o utwo-
ry literatury biaoruskiej, zdecydowanie przewaa poezja (Maksim Tank, Jan Czykwin,
Nadzieja Artymowicz. Janka Kupaa, Ryhor Baradulin). Proz reprezentuje zaledwie
jeden fragment powieci (Wasil Bykaw). Brak natomiast jakiegokolwiek przykadu dra-
matu biaoruskiego.
By moe. statystyka ta odwzorowuje oglne tendencje panujce w polskich polsko-
jzycznych pismach kulturalno-literackich w ostatnich latach.

Przypisy
I
O hiai>n]icniM)uzii>cb zainteresowaniach ..Kameny" pis/p obszerniej w swojej procy magisterskiej p o w i -
tej po] kierunkiem pro*. Rys*rda Lu/nego na Katolickim Uniwersytecie lubelskim nu l i lotowi SluwuAskiej
B G4ro. Biaoru /ta amach Kameny" w la:,urh J9JJ-/00J. Lublin l ^ W .
Kre-ty mag hy zarzeniem Kiuaku hu tub ciepym pla mcm mi ob<Aufc boki spoeassiw {Rozf/wwa : Tadeu-
tzern Konwiekim) - I). Sosnowska. ..Kre*y" 1993. ni 13. s. 50-5S.
T Zaniewska. Spalony tieri nadziel. [w:| T Zaniewska. PadrAt daremna. Szkice u poctfl biaoruskiej Pot
we. Biaystok 1992. s. 25 35.
' T. Zaniewska. Nie wst/fpi drugi raz do te/ rzeki.... |w:| T. Zaniewska. A dusza jat na wschodzie. Politur-
biaoruskie m i z l literackie. Biaystok 1993. v 23-24.
5
J. Czykwin. Kruha*aja czara, Biaystok 1992.
4
T. Zaniewska. Pdrl daremna. Krajobraz w poezji Jima Czykwina. (w:J T. Zaniewska. Podrb daremna....
57-74.
?
Pair/.: Bibliografia do k t i t f k l Teresy Zaniewskiej. Podrti. daremna, s. 131-133.
' T Zaniewska. Srebrne nitki naszych girizin. ..Akcent" 1992. nr 2-3. s. 26<i.
T. Zaniewska. .<wun pogranicza w liryce Jara Czykwinti. -Kresy Literackie" I W . nr 1-2. .s. 52.
10
T. Zaniewska. Srebrne nitki.... *. 265-266.
' T. Zaniewska. Znaki nit.pewtutici. ..Kiesy" 1992. nr 9-10. s. 212-216.
Nie wstpi drygi raz do tej rzeki . Rozmowa z Janem Oykwincm (Teresa Zaniewska}. *Akocnr 1992. nr 2-3,
i . SK-6S.
" lam/e. s. 65.
M
Tamie. s. 65.
II
S. Janowic/. Pilarz pogranicza Sytuacja batorusko^stdska. ..Kresy" 1993. nr 13. s. 206.
*. 207,
" Nie wU<ipif drugi raz do tej rzeki. AkoenT 1992. nr 2-3. s. 207.
Taine. .v 58.
S Janowic/. Piuirz pogranicza..., s. 201-208.
* W. D a g i l k Powojenne lasy mniejszo ki biaoruskie) w Polsce. Akcent" I W . nr 3-4. v I <>\-1W
:t
S Janowicz. Putrz pogranicza.-, 206-207.
J
*lam>c. .v 208.

BIBLIOGRAFIA BIAORUTENIKW W LUBELSKICH PISMACH


K U L T U R A L N O - L I T K R A C K I C H L A T 1990-1994'

IWO
H K U D C I U "

Nr I
s. 33-35:
Jan Oruwtki. Hej, Sowianie? [artyku)
Nr 2
46;
Jer/y Trac/uk. W sprawie bialoruikieitu (lwi do jedakcji)
Miccz>slaw Buczyski lbe/. tyiuto| (list do rcdakcjj).

1901
Kamena"
Nr I
.v 5:
Ryszard Rad*ak, Kim s Riaontiini? [artyku)
*. >;
Ryhoi Buradulin, Vri* ma narodto mulach .. [llum. 'I^kIcuw. Chr6f!cielcw>ki; wiersz)
s. 10 12:
Wodzimierz Kazbiajuk. Ja, I runtiszek, syn Sk/inny i Potinka (artyku)
s. 12:
|Bcz pxpiMi). Wodzimierz Kazbiaruk |notka biograficzna)
s. 13-15:
Wawl Bykw. We mj;le llum Mich.il Sajcwicz: fragment powieci!
$. 15:
[Be/ pxJpi.uj|, Waiil Byo*' fnolLi biofe-rafx:/na|
Nr 3/4
1-2:
Jan Lewandowski. Midzy Wu hoJem i /aehodem. A nas przy tym *xate nie byo (artyku o kolokwiom
LTN ...MiJ/y Wvch<Hiem i Zachodem w Lublinie. Tern*: Historia Biaorusi. Lilwy i Polski 1

Kresy"
Nr 6
v 51-53:
Nud/^.p Aitymowicz (w i m / e ) : lieynieme zrmy {lenie mojej ziemi... |.v 511; Po kaitlym dniu ak&w M
pytania... 521; Pcwl umieraj ntedy... [ v 52|; Siewzekinante zadudni echo. 53). [tum. IWeu<7
K arabowie/)
v 53:
(Be/ podpisuj. Nadzieja Anymowicz (notka biograficzna]
IW2
Kresy"
Nr W10
a. 212-216:
Teresa Zaniewska, '/miki niepewnoit i (O iniirtzoie .\Wzin' Artymowicz) fartyku]

..Akcent'*
Ni 2/?
5357:
Jaii Czykwin. [wierszel dka i Mosia. Hrzegi cae w kwiatach... (tluin. Elbieta Feliksiak] [s. 53]: Cze-
mu uik M'ze<nie... Jilum Flocia:; Nieuwany) 531. Elegia nocy |tum. Jerzy Utwiniukl |s. 54|; Myszy
lllum. Elbieta Feliksiak] [s. 54 551: Zielonym pomieniem... |tlum. Wikiur WmoszyLski) | v 55J; Da w w i
ojciec umar.,, [tum Marian Jurkow*k| [\. 55): Fenomen dnia [tlim. Elbieta Feliksiak) (s. 55-56). Wi-
zie, wiekami sawny... (dum. Elbieta Feliksiak) fs. 56-571;
57:
[Bez podpisu 1. Jan Ctyffctin tnolka biograficzna)
s. 58-65:
Me wstpi drugi ruz do tej rzeki... Rozmowa z Janem Czykwinem. pe/et piszcym u jzyku biaoruskim
[przeprowadzona pr/c? Teres Zaniewska: artyku)
%. <6-12:
Waldemar Dagilis. ZpotMemfa oiwlaty biaoruskie/ w II Rzeczypospolitej [artyku)
265-268:
Teresa Zaniewska. Srebrne nitki naizych g/tdzln. (rcccn/ja: Jan Czykwin. Kruhanaja czara. Biaystok
1W2|

IV93
Kamena"
Nr 1/2
s. 25-27:
Walery Bujwol. Mode mahtruwo btakmakle [artyku!
s. 27:
[Bez podpisu]. Wulcry Bujwol [notka biOira liczna]
*. 37 40:
Grzegorz Janus/. Mnlejszoiei narodtrwe. v Police |artyku|
A. 53:
Walery Bujwol. Masw i n a | artyku o biaoruskim c/asopi<mic artystycznym)
Nr V4
b. 13:
Janka Kupaa. A kto tom Liz/e? [tum. K A. Jaworski; wicrs*|
.v 14-IX:
Adam MuJdis. Iiaoruski pmkt widzenia na wsplne dziedzictwo kulturowe. Z Azj czy z Europ? (aJtykul]
s. 18:
[Be/ podpisu), Adam Maldis [rxka biograficzna]

K r w ) ' l.itcrackic n
Nr 1/2
s. 52-54:
Tc i cs a Zaniewska. wku pogranicui w liryce Jona Czykwina | artyku]

..Kresy"
Nr 13
50-55:
Kresy mogq byt zarzewiem Karubaiha lub ciepym plastrem nu obolae urki spoeczefisi* (Rozmowa
z Tadeuszem Kcmwkiim) [przeprowadzona przez Danut Sosnowsk; artyku)
s. 125 130:
Maksim Tank. Witnic starej poety (wierne; ium. Wiktor Woroszylski): Dzisiaj czfsto sam siebie py-
tam.. I25|; Napojtiztb rzeki (s 125-126): tak. Jak by zodtnifcza/a piosenka... [s 126): O filozofach
(k. 126-127). Niegdy tiarczolo mi... {*. 127); Moe trzeba by byo... (v 127J; Byo to tamtej jesieni...
128); / mojej Pilkowszczytnie... (a. 128-129J; Odlatujc rui tyraj , [s 129); Jak moim byo
w spisie... 12JJ: Idzk niewidomy...[i. 130]:
s. 200 204;
IcrcAa Zaniewska. Podti daremna (Muza krajobrazu w poezji Jana Cz)k*ina) (artyku)
204 203:
Sokrat lanowicz. Pisarz pogranicza- Sytuacja bialontsko /tolska [artyku)

..Sriptorcs Scolanun"
Nr I
K 75-77
Luikasz Gifoal. Nie-uncty. Me-Kr\m\be. a Biaorwkic (wierwe)

1994
..Akccnt"
Nr 3/4
163-165:
Waldemar Dugilis. Powojenne losy mnie.jsioSci biaoruskiej w Polne (recenzja ksiki: Eugeniusz Miro-
nowicz. Biaorusini w Polne 1944-1949. Wanutawa 1993J
Mariusz Pitura

Asar Eppel' - tumacz, literat,


badacz kultury ydowskiej

Pytacie, dlaczego przyjechaem do Polski? Ot. jest kilka powodw mojej tutaj
obecnoci. Po pierwsze przyjechaem jako tumacz literatury polskiej na jzyk rosyjski.
Po drugie jako Polak z pochodzenia. Moja matka urodzia si wanie tutaj w Lublinie,
a dokadnie w jego centrum w domu przy ulicy Grodzkiej 19. Nawiasem mwic chcia-
bym ofiarowa ten dom zaprzyjanionemu / e mn Teatrowi N N . "
Asar lippcl

M i m o polskiego pochodzenia matki Asar Hppcl nie wiedzia o Polsce zbyt wiele,
a wypowiadane przez ni sowa w jzyku ojczystym traktowa z przymrueniem oka.
Wkrtce miejsce obojtnoci zajo zainteresowanie, nastpnie fascynacja.
Kiedy w Polsce po wydarzeniach czerwca i padziernika 1956 roku do wadzy do-
szed Wadysaw Gomuka, rozpocz si okres ..odwily", liberalizacji wadz, obser-
wowany nie tylko nad Wis. Wanie wtedy w centrum Moskwy przy ulicy Maksima
Gorkiego dochodzi do otwarcia pierwszej ksigami z wydawnictwami krajw demo-

' Asar Kppcl urodzi si w M o s k w * w roku Po ukoczeniu Iniiyiuiu Inynieryjno-Budowlanego podj


prac w zawodzie dziennikarza. Wkrrce porem po<wicil si litcraiur/c. gtwnie dieciecj. oraz tumacze-
niu z polskiego Jzyk nasz opanowa w duej mieizc dziki malce. ktra urodzia si w lublinie. Eppel Ilu-
maczyl pr/edc wszystkim - M. Reja. J- Kochanowskiego. S. Konowica. M. Spa-S/arzyrtsktcgo.
A. i Morsztynw. S*. '/ur.u:owka. l>. NhocowskiCJtO. I. Poiockicgo. K Twardowskiego. T. Zieliskiego
i A. Mickiewicza, a lak/c poetw dwudziestowiecznych - I. Staffa. J Tuwima. J. Iwaszkiewicza. A. Sonim-
skiego K I. Gaczyskiej, f Ku/ewjcza. W Szymborsk i innych. Przeoy te liczne utwory dla dzicn.
przede wszystkim J Brzechwy i J Tuwima Jego imnsUocskie 74iniercMwan:a sq bardzo rnorodne. W dzie-
d/uiic prozy mc na koncie zarwno p i e r w u y tum ..Ogmcm i mieczem" tdrus przetumaczya K Starosiel
sk:.), jak > fe belom Wiocha. 'Za wyhur-e w i f t i n c i a uwaany je*t jcfO przekad prozy Brunona Schulza, kKWy
ukara si par lai temu.
Jako twrca oryginalny da s poznaj ttmunkowu niedawno. Duy sukur.- {take na Broadwayu) zyska
musical Furman i kif*. do ktrego ppel napisa libretto, oparte na utworach i Babla. W czasie |)ieiCirojki
zacz publikowa opowiadania w czasopismach. Przekadane hyly na poHki. woski. anjtcKki i Iruncuski.
Czstt z nich autor zehral v% tomie TVawiaa ulica", uznanym za ksik toku 1994 Ifenuiyc/nir zwizane
v | z okresem mnduCci pisarza, spd/nnej na inrcyferiach Moskwy, w OMankinie. Opowiadanie ..Lipiec" po
el>odzi wanie z tego tomu,
J.Cz
kracji ludowej. Jak mwi sam Hppel: .wszyscy odczuli, e w naszym szarym, moskiew-
skim yciu nastpi zwrot. Gdy mody Asar po raz pierwszy przestpi prg skadnicy
ksiek wzrok jego przyku opasy tom. Podszed do niego, otworzy i powoli zacz
czyta. Jako c wczeniej pisa wiersze w jzyku niemieckim, alfabet aciski nie sta-
nowi dla niego zbytniej trudnoci. Na okadce ksigi widnia napis: Julian Tuwim Bal
w operze. Tak rozpocza si przygoda Asara Fppela z. literatury polsk.
W domu. praktycznie / zerowy znajomoci jzyka, sowo po sowie rozpocz
mudny prac tumacza. Trud si opaci. Teraz, jak sam przyznaje, jest to jego najlepsze
tumaczenie, z niemaego przecie dorobku. Z prozy jest to gwnie Ogniem i mieczem
Henryka Sienkiewicza. Natomiast jeli mowa o poezji. Assar Hppel dokona translacji
praktycznie wszystkich waniejszych dzie liryki polskiej, od czasw Mikoaja Reja i Jana
Kochanowskiego poczwszy, a. na Leopoldzie Staffie skoczywszy. Lecz niewtpliwie
najwiksz zasug lippcla dla kultury polskiej jest tumaczenie opowiada wybitnego
prozaika Bruno Schulza, oraz. wydanie ich mimo nieprzychylnego stanowiska wadz
wczesnego Zwizku Radzieckiego. Sw uznania nie mona take tutaj <xlmwie M i -
chaowi Grynburgowi. czowiekowi, ktry przy Wydziale Dziennikarstwa Uniwersy-
tetu Moskiewskiego, zaoy mae wydawnictwo, gdzie ukazao si wiele interesujcych
pozycji z zakresu kultury ydowskiej, midzy innymi wspomniane ju. dziea Schulza -
ksika ktra przyniosa saw zarwno tumaczowi jak i jego wydawcy. Nakadem
tego wydawnictwa ukazaa si rwnie inna wartociowa ksika, bdca zbiorem
ukraiskich pieni ludowych, oraz tych nielicznych utworw w jzyku jidisz, ktre prze-
trway drug wojn wiatow i rwnie krwawe stalinowskie czystki kulturowe.

Asar fcppel bdc aktywnym twrc nie poprzesta! jedynie na tumaczeniu. Podj
rwnie niebanalne wyzwanie adaptacji dramatu Izaaka Babla Zmierzili dla potrzeb
musicalu. Sam Babel napisa 7mier?ch w 1927 roku, a ju rok pniej doprowadzi do
jego wystawienia. M i m o wspaniaej obsady sztuka do szybko zesza z afiszy. Stao
si tak gwnie przez zarzdzenie wadz sowieckich, ktre z osoby Babla uczyniy per.
sona non grata. Pierwszym, ktry po ponad szedziesiciu latach nie obawia si po-
woa na jego nazwisko by wanie Kppel. To on przy wspudziale renomowanego
teatru im. Majakowskiego w Moskwie rozpocz przygotowania do wystawienia musi-
calu wedug Babla. M i m o pocztkowych nieprzychylnych opinii krytyki sztuka odnio-
sa niespodziewany sukces, tym wikszy, ze zostaa zauwaona za oceanem. Zmierzch
wystawiano w Filadelfii, niestety tylko na poziomie tzw. off-brodway'u. Nie znalaz si
prawdziwy mecenas, ktry mgby umoliwi wystawienie musicalu na deskach praw-
dziwego Brodway*u.

Wszyscy znamy F.ppela jako pisarza i wybitnego tumacza. Jednak mao kto wie, e
jest rwnie badaczem kultury ydowskiej. To on wraz z ekip telewizji woskiej odby
podr po terenach dawnej, okupacyjnej strefy niemieckiej, gdzie po drugiej wojnie
wiatowej cudem ocalao kilka ydowskich osad z. oryginaln zabudow i ludmi mwi-
cymi w jzyku jidisz. F.ppel na spotkaniu z lubelsk modzie w Teatrze NN. mwic o lej
wyprawie, skupi si na jednym maym ydowskim miasteczku. Na jego przykadzie
pokaza jak niewiele wiadomoci kulturowej zostao tamtejszym ludziom po okresie
wadzy sowieckiej. Pokaza jak totalitarny reim w lepej pogoni z.a rzdem dusz zdolal
nawet wymc nu ydach zaprzestanie praktykowania ich najwikszego wita Jom
Mariusz Pitura 161

Kippur. Udawao si to przez kilkadziesit dugich lal. Ludno miasteczka opisywane-


go przez Fppla wierzya jednak w zmian sytuacji. Wreszcie stao si. Do miasteczka
przypadkiem przyby mody chasyd z Nowego Jorku. To wanie on wykupi cz po-
mieszczenia, ktre kiedy byo Synagog przemianowan nastpnie decyzj wadz na
sal gimnastyczn. Tam ku uciesze gminy zorganizowano obchody wita Jom Kippur.
Dla jednych pierwsze od wielu lat. dla innych pierwsze w yciu.
Podr Kppcla obejmowaa przede wszystkim miejsca, ktre na stae zapisay si na
karlach iistorii i wniosy niemay wkad w rozwj kultury midzynarodowej. Eppel
odwiedzi m.in. miejsca opisywane przez. Henryka Sienkiewicza w Ogniem i mieczem
-Kamieniec Podolski. Chocim, raz rozmawia z ludmi, ktrzy przeyli straszliwy pogrom
atamana Semena Pcllury. Odwiedzi Midzybrz - rodzinne miasteczko zaoyciela ru-
chu chasydzkiego Baal Szem Towa.
Widzia imponujcych rozmiarw kirkut w miasteczku Satanow. Na cmentarzu tym
jest obecnie okoo czterech tysicy starych macew, z ktrych kada mogaby by ekspo-
natem w renomowanym British Museum.
Janusz Kowalczyk

Karpaccy potomkowie Biaych Chorwatw

/ krqiq planety i trwa emkw niebo


Mocno tkwi w ziemi cerkiewne korzenie
/Jerzy Harasymowicz, Zockie niebo cerkiewne/

1. Midzy Sanem a Popradem

Gry zawsze stanowiy naturaln granic oddzielajc narody i pastwa. Karpaty


wytyczyy lini rozdzielajc Polakw i Sowakw, Ukraicw i Rumunw. Karpacki uk
wyznaczy niegdy rubie midzy Rzeczpospolit a Hospodara we m Modawii. Ksist-
wem Siedmiogrodu i Krlestwem Wgier. Wraz z upywem czasu zmieniay si pa-
stwa - granice pozostaway.
rodowisko grskie determinowao ksztat kultury, zaj, obyczajw zamieszkuj-
cych je spoecznoci. Czas pynie larn wolniej: przywizani do tradycji grale yj usta-
lonym od pokole rytmem, niechtnie ulegajc jakimkolwiek ..nowinkom". Trudno
dostpne karpackie doliny stay si koebk pasterskich ludw Hucuw. Bojkw.
emkw - do dzi pielgnujcych swe archaiczne kultury".
Lemkowszczyzna to cz Karpat Zachodnich obejmujca zachodni skrawek Biesz-
czadw. Beskid Niski oraz wschodnie poacie Beskidu Sdeckiego. Na poudniowym
stoku karpackiego grzbietu obejmuje zachodni fragment Ukrainy Zakarpackiej i tzw.
Prey/owszczyzn, czyli rodkow i pnocn cz okrgu szaryskiego na Sowacji. Po
stronie polskiej rozciga si od rzek Solinka i San na wschodzie do Popiadu na zachodzie.1
Mieszkacy tych terenw pierwotnie okrelali si jako ..Rusnaky"; po raz pierwszy
w literaturze nazwa .cmko" pojawia si w 1834 r. w wydanej pr7ez Osypa owickiego
gramatyce jzyka dla ludnoci niskiej w Galicji. Nazwa ta pojawia si rwnie u Wincente-
go Pola. : Pierwotnie nazwy emko" uywali w stosunku do Rusinw zamieszkujijcych
Beskid Niski ich ssiedzi ze wschodu - Bojkowie. Nazwa miaa charakter przezwisko-
wy, gdy zapoyczony z jzyka sowackiego wyraz ..lem", znaczcy ..tylko, j e n o " -
czsto uywany pr/c emkw, a nie znany w innych rusiskich dialektach - razi ich
ssiadw. Z czasem okrelenia ..emko", ..emkiwszczyna" zostay przyjte jako was-
ne przez Rusnakw. 3
Podstawowym rdem utrzymania emkw byo rolnictwo i pasterstwo. Kamieniste
poletka nie przynosiy wielkich plonw a sama uprawa staa na niskim poziomie. Je-
szcze na przeomie X I X i X X w. uywano drewnianych pugw cignitych przez dwie
pary wow. Nieurodzajn grsk rol obsiewano owsem, ytem, jcznieniem i koni-
czyn;!. sadzono le ziemniaki. 4
Pami o swych pasterskich tradycjach przechowuj emkowie do dzi. Jednak pa-
sterstwo nie miao tu najlepszych warunkw rozwoju zc wzgldu na brak naturalnych
hal na obszarze caej cmkowszczyzny. Istniejce polany grzbietowe zostay wykarczo-
wane przez, czowieka. Wypalanie poaci lasu w celu pozyskania pastwisk lub terenw
uprawnych odnotowywano jeszcze po II wojnie wiatowej. W dolinach i rodkowych
paniach stokowych rozwijaa si uprawa roli za w rejonach grzbietowych oraz na po-
lanach i w lasach odbywa si wypas trzd, gwnie owiec i kz."
Nie jest przypadkiem, ze jednym z gwnych postulatw organizacji emkowskich
jest obecnie danie zwrotu odebranych im przez komunistyczne wadze lasw. 6 B y y
one bowiem istotnym rdem dochodw. Latem kobiety zbieray w nich jagody i grzy-
by. sprzedawane nastpnie w miecie. Mczyni za trudnili si cink i obrbk drew-
na. W lesie produkowano te smo oraz wytapiano dziegie wykorzystywany jako
lekarstwo w ludowej medycynie i weterynarii.
rdem zarobkw byo take tzw. maziarstwo. Prof. Roman Reinfuss podaje, e
mieszkacy wsi Losie handlujcy smarami z miejscowych kopanek ropy naftowej do-
cierali przed I wojn wiatow na Litw i otw oraz objedali Kongreswk, Galicj.
Wgry, Morawy i Ukrain.'
Przeludnione beskidzkie doliny pozwalay jedynie na bardzo skromne utrzymanie.
Dlatego emkowie masowo udawali si na sezonowe roboty rolne do posiadoci na
nizinach, zarwno po stronic galicyjskiej jak i wgierskiej. Od 1880 r. rozpocza si
emigracja zarobkowa za Ocean. Poprawy sytuacji szukali grale gwnie w Kanadzie i Sta-
nach Zjednoczonych*

2. Dziedzictwo witych C y r y l a i Metodego

Co do pochodzenia emkw formuowane s rne, czsto przeciwstawne hipotezy.


Badacze ukraiscy uwaaj, c klin ruskiego osadnictwa, sigajcy w Karpatach niemal
pod Pieniny, stanowi pozostao z czasw panowania Rusi Kijowskiej, terytorium
ktrej sigao o wiele dalej na zachd i pnoc ni to si przyjmuje w polskiej historio-
grafii. Wedug tej teorii, po upadku pastwa kijowskiego pod naporem Tatarw w X I I I
wieku, ludno ruska bya wypierana przez polskich kolonistw z atrakcyjnych gospi>-
darezo rwnin i tylko tmdniej dostpne i nieurodzajne karpackie ostpy stay si ostoj dla
Rusinw."9 Jednym z dowodw na istnienie cisego zwizku cmkowszczyzny z, Rusi
Kijowsk maj by, wystpujce po obu stokach Karpat, takie nazwy wiosek jak Czer-
nihw, Kijw i Lww. 1 0
Wrd naukowcw polskich przewaa teoria migracji wooskiej, wedug ktrej pod
koniec redniowiecza na bardzo nieliczne osadnictwo polskie w Karpatach naoya si
wolosko-ruska fala pasicr/y przybywajcych zc wschodu. Miay lo by grupy o miesza-
nym skadzie etnicznym, zoone z bakaskich nomadw, tzw. A runi u nw, z domie-
szk poudniowych Sowian. Albaczykw i duej liczby Rusinw. Z a n i m wooscy
pasterze dotarli na pniejsz cinkowszczyzn ich skad zosta zdominowany w Kar-
patach WschiMnich przez ludno ruskq. Zwolennik tej teorii prof. Reinluss twierdzi,
e emkowie stanowi grup etniczn uksztatowan w dugim procesie historycznym,
przez wchanianie rnych elementw. Jego zdaniem w jedn^ cao zlao si osadnictwo
polskie oraz Arumuni wraz z towarzyszcymi im poudniowymi Sowianami i Alba-
czykami W X V i X V I w. fala osadnictwa ruskiego zasymilowaa jzykowo wszystkie
elementy etniczne przyjmujc jednoczenie pewne ireci kulturowe od swych poprze-
dnikw. wiadczy o tym maj liczne w Beskidach nazwy geograficzne pochodzenia
rumuskiego i albaskiego."
Sami emkowie zdecydowanie odrzucaj teori migracji wooskiej, gdzie indziej
doszukujc si swych korzeni. W ich wiadomoci ywy jest przekaz o plemieniu Bia-
ych Chorwatw, ktrzy zamieszkiwali Karpaty ju w V wieku po Chrystusie. Sowia-
skie plemiona uprawiajce rol nazywano Polanami, yjce wrd lasw - Drewlanami.
mieszkajce nad Bugiem Buanami. take nazwa Chorwatw wie si ze rodowi-
skieni jakie zasiedlali. Chorwaci yli w grach, w jzyku wczesnych Sowian horach.
12
Z czasem dwiczna goska J f przesza w bezdwiczne ,.ch". Pojawia si jednak
pytanie skd okrelenie ..biali"?
Kolory u dawnych Sowian wykorzystywane byy do oznaczania stron wiata; barwa
biaa symbolizowaa zachd.' 3 . Tak wic sama nazwa Biaych Chorwatw wskazuje, i
chodzi o plemi sowiaskie zamieszkujce pooone na zachodzie g r y . u
W wieku V I I wikszo Chorwatw przesiedlia si na Bakany. Pozostaych w Kar-
patach podbia w 885 r. Ru Kijowska.'* M i m o . e pokonani przyjli nazw Rusini"
czy Rusnacy". lo jednak - jak twierdzi czoowa dziaaczka emkowskiego ruchu naro-
dowego Helena Du-Faj terowa - lady ich odrbnoci zauwaalne s nada w jzyko-
wej i kulturowej swoistoci Rusinw Zachodnich."' Poeta Pawio Stefanowski z Biclanki
pisa o swoich przodkach:

Urodzeni v Karpatach
na skrzydach Kasi
Z pradziada Chorwata.1''

Innym rozpowszechnionym wrd emkw pogldem na temat ich elnogenezy jest


wiara w fakt chrystianizacji ich przodkw przez. Apostow Sowian - witych Cyryla
i Metodego. Nic tak dawno emkowie obchodzili tysicscln rocznic chrziu swojej
ojczyzny. Nie ma jednak adnego dokumentu wiadczcego w sposb nicp<xlwaalny. zc
Cyryl i Metody przebywali na obszarze emkowszczyzny. Ani mateiiay archeologiczne,
ani historyczne nie potwierdzaj te cigoci osadnictwa midzy ruskimi Chorwatami
a e m k a m i . " Rwnie badania lingwistyczne dostarczaj nic budzcych wtpliwoci
dowodw, i emkowskie dialekty nie s autochtoniczne.1* Mona w zwizku z tym wysnu
wniosek, e emkowski punkt widzenia na wasn genez sianowi zbir mitw odgry-
wajcych. prawdopodobnie, istotn rol w procesie formowania si odrbnoci grupowej.
Najbardziej przekonujc, naszym zdaniem, teori etnogenezy emkw prezentuje
Z o f i a Szanter. ktra odrzucia koncepcj migracji wooskiej ukiem Karpat. Pokryte
dziewicz puszcz strome zbocza i wskie doliny stanowiy zbyt trudn do pokonania
przeszkod, nawet dla dowiadczonych bakaskich pasterzy. Zdaniem badaczki ruska
kolonizacja dokonaa si z poudniowych stokw. Inni uczeni potwierdzaj, e rozlegle,
czysto sowackie dzi tereny byy przed wiekami opanowane przez ywio wschodnioslo-
wiaski. Pogorszenie sytuacji gospodarczej i przeladowania prawosawnych w Krlestwie
Wgierskim w X V w. oraz rozprzestrzenianie si imperium otiomaskicgo na Pwys-
pie Bakaskim byy czynnikami zmuszajcymi Rusinw do opuszczenia swoich siedzib.
Rwnoczenie obserwuje si wzmoony napyw osadnikw w Beskid Sdecki i Niski.-"
cisy zwizek midzy sytuacj na Wgrzech a rozwojem osadnictwa w Karpatach zda-
je si nie budzi wtpliwoci.

3. Kacapy i Mazcpicy

Paradoks historii sprawi, e okres II wojny wiatowej min na emkowszczynie


wzgldnie spokojnie i bez wikszych strat. Dramat nastpi pniej.
W loku 1945 emkowie, jako ludno ruska, poddawani byli propagandzie zachca-
jcej do wyjazdu do Zwizku Sowieckiego. Cz z nich dobrowolnie, cz za ulega-
jc naciskom opucia rodzime Beskidy. Jednak wsie rozsiane na pnocnym stoku
karpackiego grzbietu opustoszay cakowicie dopiero dwa lata pniej, w wyniku tzw.
akcji Wisa", przeprowadzonej przez Pastwowy Komitet Bezpieczestwa i wojsko.
Celem oficjalnym akcji byo ostateczne rozbicie Ukraiskiej Powstaczej A r m i i , a po-
legaa ona na wysiedlaniu Ukraicw z obszaru poudniowo-wschodniej Polski na zie-
mie odzyskane i pnocne.' 1 Uzasadniony wydaje si pogld, iz. prawdziwym motywem
przeprowadzonej przez komunistw czystki etnicznej bya ch pozbycia si ewentual-
nego problemu mniejszoci narodowych.
Jako Ukraicw traktowano wszystkich emkw, niezalenie od ich narodowego
poczucia. W cigu kilku miesicy 1947 r. wysiedlono 170 tys. osb.~ Oblicza si. ze
w w y n i k u powojennych przesiedle .emkowszczyzn opucio od 105 do 120 tysicy
j e j mieszkacw.- Wiele g m i n zostao niemal cakowicie wyludnionych. W miejscu
dawnych wsi i pl wyrs las. liczne zabytkowe cerkwie ulegy zniszczeniu. Jerzy Ha-
rasymowicz tak pisa o emkowskiej tragedii:

/ pojecha na wygnanie nard z koz na sznurku


W mzj>aczv rozrzucaa cerkiew po dolinach swe dzwon\'
W.*

Dopiero po roku ISI56 pojawia si dla emkw moliwo powrotu nu ojczyst ziemi.
Cz dawnych mieszkacw wrcio w Beskidy, ale wicie rodzin pozostao w zacho-
dnich i pnocnych rejonach Polski, gdzie przyszy na wiat ich dzieci, gdzie kamie-
nist ziemi zastpiy urodzajne gleby, gdzie dla niektrych otworzyy si pcrspcklywy
spoecznego awansu.
M i m o dramatycznej historii spoeczno emkowska jest nadal podzielona. Aby zro-
zumie przyczyny tego rozbicia trzeba si cofn o kilka wiekw.
Przodkowie emkw, jak ju pisalimy, byli wyznawcami prawosawia i mimo, ze
po zawarciu U n i i Brzeskiej w I 5 % r. zostali organizacyjnie podporzdkowani Kocio-
owi Katolickiemu, zachowujc bizantyjsk liturgi i pewn autonomi, to jednak sym-
patia dla Cerkwi Prawosawnej pozostaa ywa.
Dopiero na pocztku ubiegego wieku rozpocz si wrd Rusinw proces budzenia
wiadomoci narodowej, bazujcej w znacznym stopniu na poczuciu inlrbnoci religij-
nej. jzykowej i kulturowej wzgldem Polakw. Ruch w. opierajcy si gwnie na
duchowiestwie greckokatolickim mia pocztkowo charakter moskalofilski. Wrd
Rusinw rozwino si w I polowie X I X w. poczucie przynalenoci do Rusi. czyli caej
Sowiaszczyzny wschodniej. Kierunek ten, nazywany te staroruskim. gosi potrzeb
zjednoczenia Sowian wschodnich pod panowaniem cara i propagowa prawosawie. 25
Trend moskalofilski, okrelany niekiedy mianem witojurskiego" zosta szybko
przyjty w Karpatach. Prorosyjskie sympatie wzmogy si wrd emkw po roku IS4S.
kiedy to armia carska przechodzia tdy na Wgry, by pomc Habsburgom w tumieniu
powstania Kossutha. Rosjanie - bliscy jzykiem i wyznaniem - uwaani byli przez
emkw za bratni lud.
Budzca si w II poowic ubiegego wieku ukraiska wiadomo narodowa, akcen-
tujca odrbno od Rosjan, znalaza do szybko poparcie Rusinw we wschodniej
Galicji. Narodow ideologi ukraisk przyja rwnie, pocztkowo moskalofilska,
cerkiew unicka.
emkowszczyzna na dugo pozostaa wierna kierunkowi staroruskiemu. M i m o wy-
sikw przybywajcych zc wschodniej Galicji ksiy greckokatolickich, goszcych idee
ukraiskie, mimo ukraiskich inicjatyw kulturalno-owiatowych, jak zakadanie czytel-
ni Towarzystwa ..Proswita" czy oddziaw spdzielni ..Silskyj Hospodar" i ..emkiw-
skyj Bank", zdecydowana wikszo emkw trwaa na pocztku tego wieku przy
orientacji prorosyjskicj. Ukraicy nazywali moskalofilskich emkw kacapami" - ixl
bujnych bid noszonych przez rosyjskich chopw. Rusofile z kolei okrelali emkw -
Ukraicw mianem ..mazepicw" - od nazwiska kozackiego hetmana Iwana Mazepy.^
emko przedstawiciel orientacji ukraiskiej tak wspomina w roku 1930: smkow-
szczytna [ bya przed wojn tak otumaniona moskalofdswem. e zdawao si. i cako-
wicie przepada dla idei ukraiskiej. Dalej stara si wyjani przyczyny tego stanu
rzeczy: Ukraicy byli na .entkowszczynie bardzo slaw zorganizowani, dlatego te mieli
may wpyw na ludzi.2*

Po wybuchu 1 wojny wiatowej wadze austriackie zaczy popiera deklarujcych


lojalno wobec monarchii habsburskiej Ukraicw. Starorusinw z ich prorosyjskimi
sympatiami oskarano o szpiegostwo na rzecz Moskwy. Rozpoczy .si przeladowania.
Okoo 5 tysicy emkw trafio do wizie lub do obozu koncentracyjnego w Tlialer-
hof koo (irazu. Austriacy uwizili niemal ca emkowsk inteligencj, wielu z tepre-
sjonowanych stracio ycie. Starorusini za winnych uznali przedstawicieli orientacji
ukraiskiej, ktrzy ich zdaniem dcnuncjowali swoich przeciwnikw. Wspomnienie tych
wydarze na wiele lal wykopao przepa midzy emkami-Ukraicami i emkami-sta-
rorusinami. Ponad p wieku po zakoczeniu I wojny wiatowej Julian Kolesarow pisa
z gorycz: w ladze austriackie wypacay swojej subie po 5 koron za kadego mos-
kalofilar* Opisywane wydarzenia spi>wodoway, e wielu emkw stao si bardzo wy-
czulonymi na wszelkie przejawy ukraiskiej propagandy.
Przyjcie okrelonej orientacji narodowej tworzyo czsto linie ostry ch podziaw w spo-
ecznoci wiejskiej. Iwan Olcnycz z Radoszyc wspomina, e w okresie midzywojen-
nym mieszkacy jego rodzinnej wsi podzielili si na dwa tabory: w dolnym kocu sioa
gospodarowali kacapy" za w grnej czci Ukraicy. Midzy przedstawicielami obu
obozw dochodzio, przy okazji wiejskich uroczystoci, do bjek. Podczas jednego z ta-
kich zaj - jak podaje Olcnycz - zgin w 1937 roku mieszkaniec dolnego sioa.'"
W okresie midzywojennym siarcie obu opcji wywaro w p y w nawet na ycie reli-
gijne. W o j n a religijna" polegaa tam na masowym przechodzeniu na prawosawie, co
stanowio reakcj na proukraisk agitacj unickich ksiy/' C e r k w i Prawosawnej
przybyo w tym czasie od 18 do 25 tysicy wiernych Czste byy przypadki nawraca-
nia si" caych wiosek. lady dokonanego podziau mona zauway w takich wioskach jak
Bartne, Bodaki czy Gadyszw, gdzie pozostay po dwie cerkwie: unicka i prawosawna.
Echa tej w o j n y religijnej" dotary a do Watykanu, ktry w I933 r. wydzieli z. unickiej
eparchii (diecezji) 9 dekanatw, tworzc z nich Apostolsk Administracj emkow-
szczyzny podlegajc bezporednio papieowi.' 2

4. e m k o w s k a droga

Do roku 1989 wszyscy emkowie byli traktowani przez polsk administracj j a k o


Ukraicy, nie zezwalano na rejestracj emkowskich stowarzysze. Obecnie, gdy mog
si zrzesza i mwi o sobie wasnym gosem, powraca w dyskusjach pytanie o przysz-
o emkw szczyzny. W walce o rzd dusz" rywalizuj: kierowany przez przedstawicieli
orientacji ukraiskiej Zwizek emkw oraz. Stowarzyszenie emkw, kontynuujce
przedwojenn orientacj starorusinsk. Przy czym dawny dylemat wyboru orientacji
narodowej, midzy ukraisk a rosyjsk, uleg zmianie - nie ma j u mowy o rosyjskiej
drodze". Przedstawiciele staronisinw opowiadaj si za autonomi kulturow emkw
i cho nie zawsze mwi si o tym wprost, chodzi tu o kreowanie emkowskiej wiado-
moci narodowej.'-'
Jako deklaracj ideow aulonomistw mona traktowa sowa Jarosawa Zwoliskiego:

di emku swoj drog


niech Ci za rk ju nie prowadz,
zdobye rozum, duo mdroci
niech Ci ju nik le nie doradza.
Ty Lemku stary i Ty mody
w grach Karpat ach Wasze korzenie
nic patrz rut morze. Dniepru porohy
ani na stepy zielone.
(.]

Jedyna droga jaka zostaa


to ta emkowska po naszych grach
rne chorgwie, rne proporce, nie nasza sprawa
doi ju bylimy na cudzych dworach .M

K i m s wic emkowie? Ukraiskimi gralami, czy - jak twierdz autonomici -


tworzcym si na naszych oczach nowym narodem sowiaskim? 1 '
Jzykoznawcy s zgodni, e mowa emkowska jest jednym z licznych dialektw
ukraiskich.'* Wadze dziaajcego na Ukrainie Towarzystwa Spoeczno-Kulturalnego
emkiwszczyzna" uwaaj swe stowarzyszenie za reprezentacj przesiedlonych z Kar-
pat ukraiskich grali. Take kierowany przez Iwana Kuszniia znany lwowski chor
..Lcinkowyna" okrela si jako ludowy zesp ukraiski.
Wydaje si, e rwnie wrd mieszkajcych w Polsce emkw przewag zdobywa
Zwizek emkw, bdcy czonkiem wspierajcym Zwizku Ukraicw w Polsce. Dzi-
k i staraniom Zwizku emkw jzyka ukraiskiego nauczano w roku 1993 w 10 szkoach
wojewdztwa nowosdeckiego, gdy w tym samym czasie separatyci ze Stowarzysze-
nia emkw wprowadzili dialekt emkowski - nazywany przez nich odrbnym jzy-
kiem - j a k o nadobowizkowy przedmiot szkolny w szeciu szkoach w skali caego
kraju. 57
Od roku 19X3 odbywa si w Polsce coroczne wito kultury emkowskiej ..Watra".
Wrd organizatorw pierwszych imprez dominowali autonomici. Znamienne, ze ix)
kilku lat Watr" przygotowuje Zwizek emkw, a podczas festiwalu widoczne s licz-
ne akcenty ukraiskie.
Proces formowania si ukraiskiej wiadomoci narodowej na obszarach peryferyj-
nych dobiega k o c a * Naszym zdaniem dotyczy to take cmkowszczyzny. Wydaje si,
e zdecydowana wikszo emkw moe powtrzy za Myko Muszynk - ukrai-
skim etnografem i historykiem z Preszowszczyzny: Moje korzenie w Ukrainie. I...J Jes-
tem Rusinem, moja mowa naley do grupy emkowskiej, mog powiedzie, zc jesieni
Lcmkicm Jestem Rusinem, ale to nic pneszkodz mi by szczerym Ukraicem,w
Jak wic wyjani istnienie w rodowisku emkowskim grup autonomistw? Zdaniem
Bohdana Huka istniej trzy przesanki wspczesnego separatyzmu: 1) niedokoczenie
ukraiskiego procesu narodowego w wyniku przesiedlenia 1947 r., 2) brak pod nogami
ojczystej ziemi j a k o przyczyna chwiania si samowiadomoci, 3) okres powojenny,
ktry nie sprzyja rozwijaniu si ukraiskiej wiadomoci narodowej na emkowszczynie
ze wzgldu na negatywny stereotyp Ukraica. Ml Naszym zdaniem, do tej listy naley
dopisa typowy dla wszystkich ludw grskich, swoisty konserwatyzm oraz izolacjo-
nizm. widoczny np. w rezerwie mieszkacw Zakopanego wobec ceprw". Rwnie
yjcy w U S A grale tatrzascy i ich potomkowie znani s ze swej niechci wobec
amerykaskiej Polonii. M i m o tego nikt rozsdny nie uwaa dzi grali podhalaskich
za odrbny Goralcnvolk".

Przypisy
' I Olcnycz. Dt>bi Lemkiwszczyny. Lviv IW2. s. 6.
R. Urykowski. *mko\n Un tJrc*miuKi an hiitklura terkietwm * Police, na Stownrjl i Rosi 2ukaq>aeurj,
Wrocaw 1956. s. 13.
* R Reinfuw. Siadami Umkw. Wanuawa 1990.*. 15.
* Ibidem, s. 2X i n
* Ihidcm.

O. I>uC-rajftfx. emkowie w Palset. Proces rozwoju wiadomoci etnicznej, (w:) ..Puj" 1994. nr 9. s. 24
:
R Rcintuss, op. cii.. 5 36.
* Ibidem. s. 31 i n.
* I. Krasowkyj. D Soynku. Chlo my. rmky. Lviv 1991. 4. II 12: W. Bana. Umkiwszczyzna - kofytka
i doki, (w:) Ukrajina. I.udyut. tuipittTHn. </vr/wt, Kyjiv 1990. 322
K
I Oenyc/. op. cit.. v 6.
" R Rctnfuss. op cii., s. 6 -15
W. Barn*, op. cit.. S2I.
" I Kru*ow<kyj. I) Soynka. op. cii., s. 9
" lumen* plemienia Bcil\vli Chorwatw potwierdza ruskt kronikar? Ncuor w swojej ..Powieki minionych lat".
11
W. Barn a. op. cit.. v 322.
" II. Du-Fajfer. emkowie w Polne. <w:) -Macury "91". 17.
11
Ibidem. v I7-IK
" R. Reinfuss. ip. cii.. v 6
,
B. Stiumiski. O in/chodzeniu emkw z fwnytu widzenia jzykoznawstwa, (w:) ..Magury '91". X? i n.
80
Z Sziancr. Shyi przyb)ii przodi/rwic .ertdtfw? O otadnkiwie : poudniowych stokw Karpat w llrikidzie
Niskim i Sttdc* k/m. Macury '9.V\ s. 7-20.
T. A O U u f c k i . Hiitona Ukrainy XX w. (brak miejsca i roku wydaniu). s. 237-240
- O Subeclnyj, tJkmpru. iwtriia. Kyjiw I W . f.. 693.
" R. Rcmfuw op. cii., s. 129
ItarasymowiC. Wybr wierszy I9SS 1971. Krakw 1975. % 147.
* H. I>u-l-ajlcr. op. cit.. v 21.
* R Reinfui. op. c i i . s. 120 J2I.
* Ibidem.
x Z. Runi. Oz'*ony nu .emktwwzyni. ..Lilopy* Czerwonoji Kalyny" 1930. Nr 7-X (Tumaczenie l jzyka
ukraiskiego J K J.
** i I) M. Kokarow. Ukrnjinsii nacjoruilizem i Rnsnaei. Mcflfrcal I975. i 27. [T1uciuc*eni< /. diulekiu kar-
paloruKkic^o - J K.J.
" I Ocnyez. op. c;i. s. I5. |Tluiiczenie i jzyka ukraiskiemu - J K,J.
Kcdnc (tocz wspomina, rc w Tylawie miody, wychowany w narodowym duchu ukrauUi.uu. Lsi^J/ /.mieni
podczas niedzielnej Suby l<>cj zwrot ..wsiech was prawosljwnych kreslian" na ..prawowiernych", co tpo
wodowao gwahowny protest parafian. Gdy /a iydz:c sytuacja powtrzya si. p*> wyjciu /. ccrkwi. kobiety
zaopatrzone w laski i kije postanowiy wybi 7 gowy kapanowi zmienianie liturgii. Mimo. /.e kvi;|d/. ZOMJ!
szybko odwoany / parafii, niie<rkaiky Tylawy niemal w caoci pr/o>/li na prawosawie. IHalrz: Nie iihjf.
Te zostaem Wywiad ; Frdorem Coczetn. ..Magury "93". I39|
M
R. Rcinfuw. op. cii., s. 125.
JV
H. Du Fajfer, op. cit.. v 27 30.
v
t Zwoliski. Znaki czas*. Koszalin 199I. s. 19.
'' Kurpaloniwy scparaly<ci /wracaj uwag. pnwwcchnic uwa/a si 73 narody XMy^icznq spoec^i<J
Serbw l.u>yckich w Niemczech oraz Romw w Szwajcaju (ok 50 ty> ). a wic jerupy mniej lierne anieli
emkowie |P:icr/: H R. Mogocti. Kuuut Karpaccy - lud no*y czy odnxJ;ony? . . M j j u i y ' 9 l " . s 57
B. Siruiniski. Kiedy powua i dc,f.J tif wzi dialekt emkowski. ..Magury '93". 21-26.
3r
O. I>it Fajfer, op. cit,. s. 22 23.
'I A. Olwuiski. op. cii., s. 2ir-247.
I Krasow^lyj. filky z ridnym narwiom.., Pm \ytuacjiu w seredowyizezi Karjior.lkyrh Urny niw. Lviv 1992.
Mi |TUimac7ene 7 jzyka ukraiskiego J. K |
15. Huk. (>zyrajoczv< za frbr - ukrajinsuo w Pdfttd na :/orm /9M/J9S9 nMw. .Taslric11" I9S9. nr 19. s. Jl
13
i*j * 1
I
82
5 3

iS3JI fi*
5?
1 i * * jp
5 5
.'<r 1 ? c
f
1*
os 2 E
z ?1 i."t 2 "a ?
f 4

O
ez
ii |4
sl
.3
H
7.
s: *i - f. 5
u: i ^
115
2 1 fi"
ST&J I
ca
s
15
y. =fi
ii 53 - ?3 S
* =I
||l|
.B
m
o
-3
5 i
, >. \a i; fs | ?I
" *

S2.3
4 'i
o * 5 pa;If
A - as -o
~ -I i es

0 I1 si acr I I
i-i
1
J 2 - S :R S 5 s 3s r ? ?
0 1-1
C Ji ta
e-
nj I i 31,-f--
a
V
5 . E--
l i
I-I slfl5! ^ 5 ai f1
i* i i
i i i i a- * ? ? * H
r - H * 'I ? -
z
l i= , f- *
J?
ml* j H i s ! ii f t i* ?
-- 8- * k
|5 P l l m ^ j |H I fi lii
i i cg f 1*4-8
li flf U i i l
I I jlj ASI / 1 J <S ^ J5 - 2A S. J i 3 : 1

1 5 =
U liii 2 = i
i : O * . : : i : : t : : ^ s > t ! 'i i EM
: : ; X J z s u *
niepodlegociowych. Zabrako elementarnej dyskusji, rozsdnych argumentw, bowiem
poziom emocji i rozbudzonych w ostatnich latach wojny nadziei (w przypadku Ukrai-
cw szczeglnie przez przemylny perfidny wrcz polityk administracji wiedeskiej)
na uzyskanie upragnionego samodzielnego bytu pastwowego, doprowadzi do rozstrzy-
gni krwawych, trudnych do zapomnienia szczeglnie przegranej stronie. Ukraiska
pami o wasnym pastwie ZUR. 1 . ktrego realny byt upad w czasie wojny 1918/19
z Polsk, wytworzya postawy wrogoci i niechci do rzdw polskich, zwanych pow-
szechnie okupacj".
I byo w tym niestety wiele prawdy, ktrej nie mogy zmieni sowa Jzefa Pisud-
skiego skierowane do przeszo piciomiionowej spoecznoci: Ukraicy w tej dzielnicy
(mowa o Maopolsce Wschodniej - nazwie zreszt konsekwentnie zwalczanej przez
ukraiskich dziaaczy politycznych), nie mog mie warunkw gorszych od tych, ktre
mieli pod rzdami Austrii. Jednak mieli, traktowano ich przedmiotowo, le. nieufnie.
Rzecz oczywisty dla modego pastwa polskiego i wczesnego ukadu si politycznych
bya niemoliwo wprowadzenia autonomii. Dramat wymuszonego dla Ukraica wsp-
istnienia z administracj cywiln i wpywowymi polskimi osadnikami wojskowymi do-
prowadzi d o wypowiedzenia w 1V3X roku kolejnych sw. kolejnej pesymistycznej
przepowiedni wojewody woyskiego ( 7 0 % tego obszaru stanowili Ukraicy) H. Jo-
zewskiego. ostrzegajcego polskie wadze przed kontynuacj polityki polonizacji i de-
ukrainizacji kresw. Sowa wojewody: poszczeglne momenty tej polityki dziaa h?d ze
wzrastajc si w kierunku powstania nienawici do wszystkiego co polskie, daj^ wy-
starczajcy materia do odkrycia genezy konfliktu polsko-ukraiskiego z lut 1939-W47
i jego przebiegu. Dwudziestolecie midzy wojenne to czas straconych s/ans na zblienie
i lata gruntowania przewagi ywiou i siy polskiej nad ukraisk. Za stracone lata. nie-
wykorzystanie szans odpowiada strona polska. Jest bowiem regu, i to silniejszy okre-
la zawsze charakter stosunkw czcych spoeczestwa, to on dyktuje warunki, czyli,
rozumujc logicznie, strona silniejsza ponosi wiksz odpowiedzialno. Poniewa to
Polacy byli stron silniejsz - to i m atwiej byo czyni zo i szkod.

Jest te rzecz zdumiewajc jak nard, bijcy si pod sztandarami ..Za wolo wasz
i nasz" zrobi wszystko, by jego obraz u n.ijblizszego ssiada by negatywny, nacecho-
wany tylko emocjami. Dlaczego walka o Ojczyzn dla jednych musiaa dla drugich
oznacza rezygnacj z niej? Czemu ludzie ssiadujcy ze sob nic dostrzegli, e miej-
sca jest wystarczajco d u / o dla obu sowiaskich braci? Nasza wina!

M i t d r u g i : Ukrainiec to niemiecki kolaborant, sojusznik Hitlera, antypolsko nastawio-


ny upowiec. ktremu duchowny (prawosawny czy greckokatolicki) wici bro skiero-
wan przeciwko narodowi polskiemu.

Wzr laki istnieje, co gorsze, jest nada podtrzymywany i propagowany w jawnej


niezgodzie z coraz to nowymi faktami historycznymi, twierdzcymi zupenie co innego,
wpywajcymi - lub przynajmniej mogcymi wpyn na zmian owej matrycy, po-
wszechnie zreszt uywanej.
Walczc na mier i ycie zapomniano, e byli ludzie szlachetnego serca i wielkiej
odwagi, wywodzcy si z. narodu ukraiskiego.
M w i m y tylko o tym. co nas dzielio i dzieli nadal, prawie wcale nie sycha gosw
zmierzajcych do uznania czynw godnych i szlachetnych, cho byo takich wiele, a ich
waga jakociowa moe przynajmniej tonowa bl i cierpienie po wzajemnie zadanych
sobie ranach.
Okres prby, j a k i m by dla narodw wrzesie 1939 roku. przynis deklaracj poli-
tyczn stronnictw ukraiskich, wiadczc o niesychanym wrcz wyczuciu i wyczule-
niu na wicloaspcktowo< sytuacji, w jakiej znalaza si Rzeczpospolita. Jest rzecz
bolesn i rac wrcz swym brakiem obiektywizmu, wstydliwie ukrywanym czy po-
mijanym faktem, ze godne, bohaterskie postawy Ukraicw z analizowanego czasu s
po prostu nie znane?
Czy kto bowiem orientuje si. sysza lub mg przeczyta o ostatniej sesji Sejmu II RP
z 2 IX 1939. na ktrej glos zabra pizedstawicicl Woynia - pose S. Skrypnyk oraz prze-
wodniczcy 1'NDO 1 . zarazem wicemarszaek sejmu W. M u d r y j . skadajc deklaracj
lojalnoci i pomocy Polsce? ...owiadczamy. ie obecni* nie czas na wzajemne spoty poli-
tyczne, i e decyzj powysz wraz ze spoeczestwem ukraiskim w caej peni wykonamy
i poniesiemy wszystkie ofiary dla obrony Pastwa. Jak mona ocenia sowa Mudrego.
wypowiedziane wiadomie i dobrowolnie w rzeczywistoci politycznej - jak si wyda-
wa mogo - bardzo korzystnej dla niepodlegociowych de Ukraicw? Pytanie to
pozostawiam bez odpowiedzi, sdz, e historia po czci ju sama jej udzielia i odpo-
wied owa zweryfikowa powinna wzajemne listy pretensji czy ali. Zaskoczeniem
i tem d o powyszych wypowiedzi powinna by te opowie o pik. Pawle Szandiuku.
oficerze w polskiej wrzeniowej armii, ktry w sytuacji odwrotu, gdzie pomidzy Za-
mociem a Hrubieszowem (tereny zamieszkae wwczas przez ludno polsk i ukra-
isk) dokona czynu na miar Virtuti Militari. Napierane i spychane przez niemieckie
wojska pancerne oddziay 29 Brygady Piechoty znalazy si w niemieckiej puapce.
Dowodzcy gnip pk Bratro, ciko chory, nic mg kontynuowa obrony. W jego zastp-
stwie dowodzenie przej Szandruk. ktremu udao si oderwa od wroga i toczc ci-
kie boje - podczas ktrych sam zosta ranny - uratowa zgrupowanie. Po zakoczeniu
wojny czyn nagrodzi gen. Wadysaw Anders, osobicie nadajc odznaczenie Szandni-
kowi.

Juz pierwsze miesice okupacji niemieckiej w Polsce rozczaroway cz nacjonali-


stw ukraiskich. Bez echa pozostaway ukraiskie petycje i propozycje kierowane do
wadz niemieckich. Bez odpowiedzi pozostaa przedoona Niemcom przez Komitet
Ukraiski w padzierniku 1939 roku ..rezolucja w sprawie utworzenia pastwa ukrai-
skiego z wasn armi i administracj, obejmujcego wszystkie ziemie ukraiskie".
Okres sojuszu Stalin Hitler nie przynis wic Ukraicom nic konkretnego prcz coraz
t o nowych, gorzkich rozczarowa. Kiedy min czas wsppracy, przysza kolej na de-
cydujce rozstrzygnicia w kwestii ukraiskiej, z ktrymi nikt ju po stronie niemiec-
kiej si nie kry. Dwie charakterystyczne wypowiedzi z pierwszej poowy 19-12 roku
nie pozwalaj mie zudze co do niemieckich planw: ..najlepsz rzecz byoby zabicie
wszystkich mczyzn powyej pitnastu lat na Ukrainie" mwi H. Goering, a ii. Koch
dodawa: adna Ukraina nie istnieje. Musimy pamita, e jestemy narodem panw"
i ..gdybym znalaz Ukraica, ktry byby wart zasi ze mn przy stole, musiabym go
zabi" - i robiono to - w Buchcnwaldzie. Auschwitz. Ravcnsbruck. Wizienia i obozu
nic unikno niepodlegociowe przywdztwo ukraiskiego ruchu O U N - B \ W Sachsen-
hausen od wrzenia 1941 do jesieni wizieni byli: J. Stecko i St. Bandera, a take
T. Borowe (listopad 1941 do koca 1944), R. Ilnyckyj, O. Kondyba (zamordowany).
I. Mailu (sierpie 1943 - koniec 1944). Represje uderzay rwnie w rodziny areszto-
wanych oraz rodziny tych osb. ktrych gestapo nie udao si aresztowa. W Owici-
miu przetrzymywany by te L. Rebel ( wrzesie 1941 jesie 1944), zginli tam take
dwaj rodzeni bracia St. Bandery.4
Jake niesprawiedliwe s uoglniane i rozgaszane sdy o wsppracy O U N z Niemca-
mi. o kolaboracji i brataniu si z wrogiem. Oficjalne h;ish i dewiza O l " N oraz powstaej
jesieni 1942 roku Ukraiskiej Powstaczej A r m i i ,.ani Hitler ani Stalin", odpowiednio
wskazuje, jaki kierunek wybrali Ukraicy. Przytoczony za powyej los kierownictwa
politycznego O U N . wskazuje, ze cena. jak przyszo mu zapaci za tak a nie inn
opcj, bya bardzo wysoka. Problem jednak lea w przeorientowaniu na nowego wroga
mas i spoeczestwa i redniego aktywu OUN.
Zmiana dotychczasowej wieloletniej orientacji antypolskiej i antyradzieckiej, zmiana
utrzymywanego stanu nadziei, nakierowanego na Rzesz, wymagaa czasu, a tego za-
czynao brakowa. Wrogiem numer jeden bya Rosja, po niej Niemcy, i tak wyraano
si w oficjalnych deklaracjach, lecz rzeczywisto bya inna. Dziedzictwo stosunkw
polsko-ukraiskich i polityka antypolska prowadzona dotychczas przez OUN. nie moga
pozosta bez echa. Nadchodzce wydarzenia (na Woyniu, w Galicji Wschodniej, a po-
tem Zamojszczynie, Chelmszczyznie i w Bieszczadach) okazay si tego dramatycz-
n y m przykadem.
Irracjonalnemu szaowi rozgorzaej polsko-ukraiskiej wojny domowej, mordom lud-
noci. eskalacji za i siy nie by ju w sianie zapobiec gos przywdcw politycznych,
inteligencji ani nawet duchowiestwa greckokatolickiego. Charyzmatyczny metropolita
A. Szeplycki'. chccy uczyni z cerkwi instytucj, ktra pod wzgldem moralnym czy
intelektualnym mogaby wypeni Ukraicom brak tak przecie potrzebnego i m past-
wa. czowiek widzcy w cerkwi ogromn rol w procesie tworzenia tego pastwa zde-
cydowanie potpia rzezie. Optujc za ukraiskim interesem narodowym zdecydowanie
przeciwstawia si agresji i przemocy. 21 X I I 1942 dobitnym gosem swego listu paster-
skiego ..Nie zabijaj" Szeplycki zdecydowanie przeciwstawi si mordom politycznym.
Wskazujc ich demoralizujc rol, grozi kltw, zial separowania si od tych, ktrzy
mordowali i potpienia ich. List polskie podziemie odebrao z wyjtkowym uznaniem,
cho wiedziano, e metropolita nigdy nie by propolski. Uznanie zyska te nastpny
list. ..Do duchowiestwa i wiernych", /. 10 V I I I 1943, o ktrym prasa polska pisaa:
(ilos metropolity jest tym t'karakterystyczniejszy. te nic ogranicza si? tylko do potpienia
r/w/dw i bezjfcawia, ale wzywa Ukraicw do obrony ycia i mienia ludnoci zagroonej
akrami tenoru.

Szeplycki me aprobowa tez powstania ochotniczej dywizji strzeleckiej SS ..Galizicn"


zoonej z Ukraicw. Postawiony prawdopodobnie przed faktem dokonanym, da zgo-
d na kapelanw wojskowych, by ci. jako osoby duchowne, byli w ostatnich chwilach
przy gincych. Kocielna dyscyplina utrzymywana wrd duchownych spowodowaa,
e wyjtkowe wrcz byy przypadki bogosawienia przez kapanw broni i narzdzi
..na micr"(a tylko jeden jest udokumentowany!). Wydawane przez Szeptyckiego do-
kumenty opowiadaj si przeciw sile i przemocy. (Problemem wydaje si zagadnienie
dlaczego Metropolita nie znalaz odpowiedniego, szerokiego posuchu w krgach spoe-
czestwa ukraiskiego, cho czciowej odpowiedzi mona doszuka si w kwestiach
poruszonych i nawietlonych przeze mnie wczeniej.)
Kto wie. czy to wla<nie nie w p y w owych przesa pyncych z lwowskiej Katedry
w. Jura nie tkwi w istocie meldunku Komendy Okrgowej A K Lublin z powiatu l l r u
bies/w, datowanego na 23 IV 1944 roku: Inspirowane przez okupanta walki narodo-
wociowe na terenie obwodu administracyjnego hrubieszowskiego - przyniosy stronic
polskiej cakowity przegranej... Nie dotknite jeszcze adn wiksz akcj .u) dwie gminy:
Horodo. Moniatycze. a to dziki w gwnej mierze tamtejszym wjtom - Ukraicom,
ktrzy Z naraeniem si wasnym nie dopuszczaj do adnych konfliktw.

M i t trzeci: Dzieje konfliktu to nie koczce si wzajemne ataki, akcje zbrojne, palenic
wsi i brak szans na jakikolwiek kompromis, nie mwic ju o porozumieniu. A win za
taki stan ponosz Ukraicy.

Byo ono habo tnulne. szczeglnie dla Polakw, sztywno stojcych na gruncie nienaru-
szalnoci granic z 1939 toku. Ju jednak jesieni 1939. przeprowadzono w rzdzie polskim
rozmowy dotyczce kwestii ukraiskiej, a 28 IX 1939 Komitet dla Spraw Kraju podj uchwa-
popierajc ide niepodlegej Ukrainy i lederacj z ni. Ale uchway tej nie zaapro-
bowa wdz naczelny i premier W . Sikorski, std wszelkie instrukcje wysyane do kraju
wyranie przypominay, ze wice decyzje nale do wycznej kompetencji Rzdu".
Pierwsze sondaowe rozmowy obu stron, przeprowadzane od sierpnia 1941 do poowy
1943 roku, nie day adnego postpu. Stron polsk cechowa brak politycznego realizmu
w tworzonych koncepcjach, deklaratywno w formuowanych programach p o l i t y k i
narodowociowej - odsuwajca rozwizania na okres powojenny. Dodatkowo rozmowy
byy utrudniane i torpedowane <xl szczebla Okrgu i Obszaru A K . a po Biuro Wschodnie.
Przeomem by rok 1943. spowodowany klsk niemieck pod Stalingradem, zerwa-
niem stosunkw polsko-radzieckich, zaognieniem sytuacji na Woyniu czy niemieck
akcj przeciw Ukrainie. W takim momencie do rozmw i konkretw z nimi zwizanych
doj musiao. Ze strony polskiej stanowi je miaa ..Odezwa do narodu ukraiskiego"
z 30 V I I 1943 roku, wydana przez Krajow Reprezentacj Polityczn, w ktrej uznano
denia Narodu Ukraiskiego do stworzenia Niepodlegej Ukrainy ale rwnoczenie
powstaa koncepcja o zupenie nowym, radykalnym charakterze. Byy to uchwalone przez
cztery polskie partie PPS. SL. SN i SP Tezy o kwestii ukraiskiej...", ktrych zasadniczym
tematem byo radykalne rozwiznie sprawy Ukraicw / a pomoc przymusowej wymia-
ny ludnoci z ziem poudniowo-wschodnich na Polakw z. Rosji. Uzupenieniem tej akcji
miaa by kolonizacja i polonizacja tych obszarw. Jeszcze dalej w koncepcjach szli
ludowcy z Maopolski, ktrzy swemu memoriaowi z 6 IX 1943 roku'' nadali ostry, na-
rodowy ton. nu dugo przed akcj ..Wisa" stwierdzajc, e ludno ukraisk naley
wymieni na polsk, a pozosta w kraju (ze wschodni granic 1939 roku) rozproszy po
centralnych i zachodnich wojewdztwach. Mimo takich ..propozycji" uchwalono w War-
szawie 12 X I I 1943 roku pozytywny Projekt rezolucji Rady Narodowociowej w sprawie
ukraiskiej" i 27 1 1944 wydano dodatkowo Uchwa Rady Narodowociowej w spra-
wie ukraiskiej". Szeroka autonomia, dotacje, swobody, kompromis, ale cigle w granicach
ryskich, byy dla Ukraicw propozycjami zby maymi, zbyt pnymi. To. co zadowo-
lioby Ukraicw pr/.cd wojn, byo w I944 tylko wstpem do waciwych pertraktacji,
ktre miay miejsce tak naprawd wtedy, gdy obie strony poczuy zagroenie ze strony
N K W D i A r m i i Czerwonej, a la 4 1 1944 przekroczya granice Polski z. 1939.
Strona ukraiska I. W. Borowycz. w oficjalnym organie O U N Idea i Czyn" stwier-
dzia. e powstaa sytuacja zmusza do podjcia racjonalnych kontaktw z Polakami,
wrcz, przyjacielskich, wobec istnienia trzeciej siy Moskwy. Widzi jednak obiektyw-
ne przeszkody porozumienia: polskie sfery rzdzce nie uznajce ukraiskiego prawa
do posiadania wasnego pastwa. Kiedy za 10 111 1944 dopracowano si wspngo
dokumentu ..Protokou" i stanowi ska w nim zawartego, czyli uznania samodzielnych
pastw Polski i Ukrainy, koniecznoci wzajemnego poszanowania prawa walki o nieza-
leno obu nannlw i kwestii ostatecznej granicy jako sprawy do rozstrzygnicia przez
rzdy obu pastw, sytuacja ulegnie wrcz pogorszeniu.
Armia Krajowa, wsppracujca lokalnie z Armi Czerwon podczas akcji ..Burza",
stworzya zdecydowanie dla walczcej samotnie z Rosjanami (i porednio stojcej po
stron pastw Osi) Ukraiskiej Powstaczej A r m i i obraz negatywny. Wizja wsplnego
frontu przysza zbyt pno, okupacja radziecka ziem Ukrainy i wschodniej Polski zmu-
sia obie strony do zapacenia kolejnej daniny krwi i nieszcz. Raz jeszcze zasada
divide et impera" zebraa trujce owoce.
Kontakty i wsppraca pomidzy podziemiem polskim a ukraiskim ( A K / W I N -
UPA) trwaa jeszcze w latach 1945-47. O U N na przeomie 1944/45 postulowaa wrcz
za wszelk cen doj do porozumienia z polskim podziemiem... unikn nieporozumie i
wsplnego zwalczaniu si? midzy obydwoma ugrupowaniami (tj. W I N i UPA) oraz na-
wizywania wsppracy, do ktrego doszo na szczeblach lokalnych w dwu orodkach:
Lubaczw, Tomaszw Lubelski i Przemyl. Brzozw. Miay miejsce te dwie spektaku-
larne. wsplnie przeprowadzone akcje - opanowanie Hrubieszowa i atak na .stacj kole-
jow w Werbkowicach. Obie wywoay znaczny sprzeciw rz4du polskiego w Londynie,
ktry nie zgodzi si na dalsze podpisywanie porozumie z UPA. Rwnie Komenrlant
Obszaru P<Uidniowego. a zarazem prezes Gwnego Zarzdu W I N . pk F. Nicpoklczycki
by krytycznie nastawiony do poczynionych kontaktw i porozumie. Cho odmienne
byo zdanie dowdcw niszego stopnia, obowizywaa ich zasada wojskowego posu-
szestwa rozkazom.
O randze nawizanych kontaktw dla podziemia ukraiskiego wiadczya Instrukcja
Krajowego Kierownictwa UPA. dotyczca stosunku do polskiego podziemia z. 1947 roku
...w wypadku gdy miejscowe polskie podziemie odnosi si do nas mniej lub wicej nie-
przychylnie. rwnoczenie nie naley wypowiada wojny, grozi itp. ale wytrwale przedu-
a nasz kampani poityczno-propagandow, aby ten stosunek do nas agodzi ub
zmienia..."
Sia ukraiskiego podziemia w lalach 1945 47 (do akcji Wisa"), oraz malejca licz-
ba ofiar po stionie polskiej a niestety rosnca liczba zabitych Ukraicw, gwnie spo-
rd ludnoci cywilnej wiadczy, e ostatni aki dramatu rozgrywa si znw wedug
wzoru silniejszy - sabszy, t y m bardziej, e podjte przez wczesn Polsk dziaania
militamo-polityczne miay wyrany charakter represyjny a nie prewencyjny.
A krzywdy jakie wyrzdzilimy tej mniejszoci narodowej - musimy naprawi, przy-
najmniej te. ktre naprawi jeszcze mona.

Nad histori dwu wielkich ssiadujcych ze sob narodw sowiaskich ciy kltwa
i fatum. Polacy i Ukraicy nic stworzyli pozytywnego wzajemnego obrazu, nic potrafili
rozmawia, sucha, ocenia, wywoali najgorsze duchy z przeszoci. Wzajemne dzieje
doprowadziy nieraz do masakry, do niewyobraalnego zla. ktrego nikt nic jest w sta-
nie zmierzy, opisa, oceni - tak jak niewyobraalnie pikna, dzika, nostalgiczna jest
poezja krajobrazu kresw - lokowanych tu. za Sanem, w Bieszczadach ale i na Hucul-
szczynie. Podolu czy Woyniu. Ten cie, zo - to przeklestwo naszej polsko - ukrain.
skiej historii czyli stereotyp, ktry po dzi dzie determinuje nasze losy. czynic z nich
bezdroa wzajemnego porozumienia.
U l a osiemdziesite prawdopodobnie zamkn okres ponad czterdziestoletniej nie-
obecnoci Ukraicw w yciu spoleczno-kulturalno-politycznym Polski. Istniejca dzi
400 tys. mniejszo powoli przeamuje swe dotychczasowe obawy i zamknicie na ofi-
cjalne ycie publiczne. Nie jest to jednak proces krtki ani atwy. Nad stosunkami pol-
sko-ukraiskimi ciy nadal negatywny stereotyp ssiada.
Wzajemne winy i krzy wdy, nie rozliczone publicznie i rzetelnie, do dzi hamuj wzajem-
ne zrozumienie. Postawy nietolerancji, wrogoci, braku akceptacji drugiej - innej strony po-
wodoway czsto podejmowanie przez Ukraicw desperackich aktw. Takim byo w 19X8
roku wyjechanie do Rzymu z okazji 1000-lccia Chrztu Rusi 200 Ukraicw Koszalina
i pozostanie wikszoci z nich na emigracji w Wiedniu. Tumaczono t decyzj brakiem
szans na popraw sytuacji mniejszoci ukraiskiej w Polsce i jej dyskryminowanie.
Ukraicy i e m k o w i e - yjc w Polsce IKI kilkuset lat, do dzi zachowywali si lak.
jakby ich nic byo. W zasadzie sporadycznie traktowani juko ciekawostka etnografie/,
na, na co dzie nie byli dostrzegani. Temat mniejszoci by bowiem w Polsce kwesti
draliw i wstydliw. Pami narodowa zatrzymaa si mechanicznie na granicy lat okupa-
cji i wyzwolenia. Spowodowao to zbiorowe obcienie Ukraicw win za zbrodnie
popenione w okresie wojny przez grupy i formacje nalece do narodu ukraiskiego
i z nim si identyfikujce.
Brak moliwoci wyjanienia spraw draliwych skazywa na ycie z. krzywdzcym
pitnem przelanej polskiej krwi.
Mechaniczne przejcie negatywnych stereotypw starszego pokolenia przez modsze
" wiadczy o braku rzetelnej wiedzy historycznej. Proces porozumienia wymaga wysiku
wielu pokole - z akcentem i nadziej pokadanymi przede wszystkim w pokoleniu naj-
modszym - wspczesnym. Pozbawione bezporedniego dowiadczenia wojny i prze>
z. ni zwizanych powinno by t grup, ktra pierwsza zrozumie potrzeb porozumienia.
Temu pokoleniu dedykuj te mniejszy tekst z tnyl i nadziej, e przynajmniej w ja-
kim stopniu pozwoli myle o Ukraicach inaczej - lepiej. Wzajemne pojednanie zacz-
o si w 1987 roku podczas spotkania Prymasa Polski J. Glempa - bdcego dotychczas
ordynariuszem dla grekokatolikw w naszym kraju, z. Arcybiskupem Wikszym Lwo-
wa. gow Ukraiskiego Kocioa Katolickiego. Kardyna Myrosaw Iwan Lubacziwskij
powiedzia wwczas: Wyiigamy braterski do do braci Polakw na znak pojednania,
przebaczenia i mioci, prymas Jzef C.emp: Jestemy winowajcami wobec Was, bracia
Ukraicy (...) A gdzie s winy, rani trzeba mwi Odpu nam nasze winy, jako i my od-
puszczamy, za i ksidz biskup Jan Martyniak, ordynariusz greckokatolicki diecezji prze-
myskiej dodaje dzi<: ..Trzeba powiedzie to sowo: braterstwo".
Te wielkie zdania zapocztkoway now er zblienia si ot)u spoecznoci. Budowa-
niu pomostu midzy Polakami i Ukraicami suyy rozpoczte w 1987 roku wsplne
spotkania. W Lublinie, na KUL-u odby si pierwszy Tydzie Kultury Ukraiskiej, w Lodzi
zorganizowano sesj naukow L i t w i n i . Biaorusini. Ukraicy. Polacy - przesanki po-
jednania."
Rozpoczte wtedy dziaania na rzecz zrozumienia (cho nie zyskujce masowego
poparcia w obu spoeczestwach) spowodoway, ze wreszcie zaczto ze sob spokojnie
rozmawia. Zmieniono pryzmat wzajemnego spojrzenia z. reminiscencji historycznych,
zych wspomnie i przekazw, na spojrzenie w przyszo. Problem zadouczynienia
Ukraicom za krzywdy moralne i materialne, wyrzdzone im w 1947 roku jest koniecz-
nym czynnikiem, by owo spojrzenie mogo mie miejsce i sens.
Analiza przeprowadzonej w 1985 roku ankiety Opinie Ukraicw w Polsce na te-
mat sytuacji swojej grupy narodowociowej" nie przynosi optymistycznych wnioskw
dotyczcych polityki pastwa wobec mniejszoci. Powysza opinia po czci jest aktual-
na do dzi.
.Pragniemy by w tym lesie, oprcz wiejskich, polskich wierzb i lip Kochanowskiego...
mogy rosn ukraiski jesion i topola, ktrych nie trzeba bdzie importowa, gdy zaj-
dzie potrzeba odbudowania mozaiki polskiej kultury" - a taka chwila chyba nadesza.

Zapomnie, co mi gorzkie serce struo


Znw Dniepr i Wis zwiza, pieni stu
Wyprostowa cieki modym dziejom:
twardo w ziemi wbi zwycisk stop
pod Kuszynem i pod Konotopem
i sztandary rozpostrze...
Niech wiej'
J. Lobodowski Pie o Ukrainie

Przypisy
Z U R L - Zachodnio-UkiaiAska Republika Ludowa, proklamowana y XI I9IX roku. po o<mu mioUcuch svalk
7. Favtweni Polskim rozbia. w nocy * 15/16X1 1919 wadze '/URI. / ). Pcirukzewyczem pucz Rumuni
uday si na emigracj do Wiednia, nic mogc dalej legalni* funkcjonowa.
?
IINDO - Ukraiskie Narodowo Dcmokralyczne Zjednoczenie [v>wstac w 1925. najwiksza i lejinych
> najbardziej wpywowa partu polityczna. Pogadaa ogromne wpywy wrfrd ukraiskich organiacji kultural-
nych. owiatowych.
> OUN - Orgjm*w.-ja Ukraiskich Nacjonalistw uluor^otiu w 1929 na kongresie w Wiedniu Madami OUN
byy; rewolucja narodowa, d r e n i e do utwoitenia niepodlegej i zjcdnocvi>oej Ukrainy W lulym 1940 roku
dokona sic ro/!arr. na OUN B (Bandery) o charakter/e niepodlegociowym. rewolucyjny m (znana le jako
OUN - R ) : OUN M (Mclnyka) 7*cbowuc^ i ugodowy w scouirku do Niemcw m n i e j - frakcje
' Patrz biogramy w K " l h w c k i Pultu y t Ukruiiky. Sprawa ukrairitia w cziiie II wpjny iw calowej na terenie
I I Rzeczypoipuhtej. W i i x ^ j w j 1993.

Andriej Szeplycki 1&65 1944 zwierzchnik Cerkwi Gieckokaiolickicj. wnuk (po kdzieli) Aleksandra I"re-
dry. Pola ojca i matki, rodzony k a l Stanisawa (1667 1956) generaa armii polskiej,
' /uAyj pi/winiui by polityku narwiirwoeiowa Polski na Kir w h W.uhodnn h /* obecnej wojnie. Ciosy Maopolan
Pawe Boboowicz

Polsko-Ukraiskie Forum Modych


- ssiedzi i przyjaciele

Najnowsze stosunki midzy Polsk i Ukrain s efektem koncepcji polityki zagra-


nicznej jak przyjli polscy decydenci po zmianach ustrojowych, ktrych pocztek na-
stpi! w 1989 roku. Wieloletnie uzalenienie od Zwizku Sowieckiego spowodowao
..odreagowanie", ktre objawio si szukaniem gwnego sojusznika w krajach zachod-
nioeuropejskich. czy USA. Sytuacji tej nic zmieni ani fakt rozpadu ZSRR. ani te brak
entuzjazmu zc .strony Zachodu co do przyjcia Polski do struktur zachodnich.
Wedug decydentw kurs zachodni' jest konieczny by utrzyma nasz suwerenno.
Jednake, czy nic zapominamy o naszych najbliszych ssiadach, z. ktrymi cz nas
naprawd ywotne zwizki? Takim ssiadem niewtpliwie jest Ukraina.
Ogoszenie przez Ukrain suwerennoci w Polsce zostao przyjte yczliwie, jednak
e za deklaracjami nie poszy w lad adne konkretne dziaania. Stosunki midzy na-
szymi krajami okrela si jako dobre, jednake przygldajc si im bliej mona je uzna
za co najmniej niewystarczajce. Tysicletnie dzieje naszego ssiada winny zaowocowa,
w tych nowych okolicznociach, rzeczywist wspprac. Musimy sobie uwiadomi
ile nas czy, ile mamy wsplnych problemw, jak jestemy do siebie podobni.
W grudniu 1994 roku eiupa studentw U M C S miaa moliwo bezporedniego kon-
taktu ze swoimi rwienikami z Uniwersytetu im. Iwana Franki ze Lwowa. Spotkania
te umoliwiy konfrontacj pogldw i utwierdzenie si w j a k najbardziej przychylnych
opiniach o naszym ssiedzie - Ukrainie. Wsplne problemy, a take pogldy stay si
punkiem wyjcia do utworzenia organizacji o charakterze integracyjnym. Proczne kon-
sultacje i prace nad dokumentami programowymi zaowocoway w czerwcu 1995 roku
rejestracj Polsko-Ukraiskicgo Forum Modych z siedzib w Lublinie.
P U F M jest organizacj modzieow. Jego twrcy doszli do wniosku, i laka formu-
a jest w stanie zapewni stowarzyszeniu najwiksz otwarto i dynamizm w dziaaniu
na rzecz pojednania polsko-ukraiskiego. Czonkiem zatem moe by kady, kto zga
ilza si z celami stowarzyszenia, ukoczy szesnacie, a nie przekroczy trzydziestu piciu
lat. Statut P U F M przewiduje moliwo nadania czonkostwa honorowego osobie szcze-
glnie zasuonej dla idei Stowarzyszenia.
G w n y m celem Forum jest inicjowanie i rozwj wsppracy rodowisk, gwnie
modzieowych. Polski i Ukrainy. Rozumiejc negatywn rol stereotypw w stosun-
kuch midzy naszymi krajami stowarzyszenie siara si j c zmieni poprzez upowszech-
nianie wiedzy o kulturze i historii Polski i Ukrainy, o elementach, ktre w naszym dzie-
dzictwie cywilizacyjnym s wsplne.
Zc wzgldu na wielo tematw, ktry mi zajmuje si Forum, jego dziaania tocz si
w trzech sekcjach: historycznej, kulturalnej i politologiczno-spoecznej.
Celem pierwszej z nich jest obiektywne wyjanianie punktw spornych i kontrowersyj-
nych w naszej historii. Jednoczenie jej czonkowie zwracaj uwag na momenty, kiedy na-
sze pastwa i narody wsppracoway zc sob tworzc korzystne prognozy na przyszo.
Prace sekcji kulturalnej maj suy poznawaniu kultur naszych narodw, co wedug
..Deklaracji P U F M " umoliwi wzajemne zrozumienie.
Przemiany w Polsce i na Ukrainie mimo wielu rnic maj ten sam charakter. Nasze
kraje ugruntowuj wieo odzyskan niepodlego, buduj system demokratyczny i sta-
raj si wprowadza zasady gospodarki wolnorynkowej. Znajc wzajemne dowiadcze-
nia atwiej jest nam unika bdw i pomyek, a warunkiem lego jest m.in. przepyw
informacji np.: poprzez konferencje, dyskusje, wymian prasy, itp. Jest to te gwny
przedmiot prac sekcji polityczno-spoecznej.
Stowarzyszenie, mimo i formalnie istnieje zaledwie kilku miesicy, ma na swoim
koncie spory dorobek rzeczywistego dziaania. Wychodzc z zaoenia, i najlepiej wza-
jemnemu poznaniu, przeamywaniu stereotypw su bezporednie spotkania, P U F M
przygotowa i przeprowadzi kilka wyjazdw turystycznych na Ukrain gwnie do
Lwowa i na Huculszczyzn. Wyjazdom tym zawsze towarzysz spotkania z modzie
ukraisk, riHlowiskaini uniwersyteckimi. Dla modych Polakw czy Ukraicw jest
to czsto pierwszy kontakt.
P U F M we wrzeniu 1995 roku zainicjowao wspprac midzy lwowskim Prywatnym
Liceum Greckokatolickim im. Kliruenla Szcplyckicgo a lubelskim Prywatnym Liceum
Katolickim im. ks. Kazimierza Gostyskiego. W padzierniku miaa miejsce wizyta we
Lwowie lubelskich licealistw, ktrzy mogli zapozna si z prac, tokiem zaj w szkole
ukraiskiej. Wielu absolwentw tej szkoy podejmuje studia na K U I ^ u w Lublinie, lu-
belskim seminarium duchownym czy te na lwowskim oddziale KUL-u. W zwizku z tym
taktem wicie osb uczy si jzyka polskiego. Rozumiejc problemy ukraiskiego liceum,
ktre nie posiada wystarczajcej iloci podrcznikw polskich, zwaszcza o tematyce
teologicznej, lubcKka szkoa zamierza sukcesywnie zakupywa potrzebne pozycje.
W najbliszym czasie licealici planuj organizacj sesji z okazji 400-lecia Unii Brze-
skiej. a w czasie ferii zimowych strona polska przygotowuje wsplne zimowisko.
T wspprac zainteresowane s lwowskie media, ktre deklaruj ch pomocy, a na
bieco informuj o p o j t y c h inicjatywach.
W padzierniku 1995 roku P U F M , wsplnie z UMCS zorganizowao konferencj ni.
Stosunki polsko-ukraiskie oczami m<xlych'\ Referentami ze strony polskiej byli stu-
denci Wydziau Politologii UMCS, a zc .strony ukraiskiej studenci Wydziau Stosun-
kw Midzynarodowych Uniwersytetu im. Iwana Franki we Lwowie. W obradach, ktre
toczyy si w Zarzeczu (woj. przemyskie), honorowo wzili udzia Radca Ambasady
Ukrainy w RP Teodozjusz Starak, Konsul Generalny RP we Lwowie Tomasz Leoniuk,
przedstawiciele samorzdu terytorialnego Zarzecza i Jarosawia, przedstawiciele U M C S
z Lublina i U I F ze Lwowa.
Konferencja zakoczya si przyjciem wsplnego owiadczenia, w ktrym uczestnicy
krytykuj politykw Polski i Ukrainy za kokieteri wobec Kuropy Zachodniej i strach
przed Rosj", jednoczenie wskazujc konieczno ..poszukiwania trzeciej drogi". We-
dug owiadczenia ..istotn rol w tym procesie moe i musi odegra modzie".
Konferencja ma charakter cykliczny, podobnie jak i inne imprezy stowarzyszenia:
wieczory kultury ukraiskiej - organizowane w Lublinie, czy te. spotkania powicone
historii i biecym problemom Ukrainy.
W pierwszej polowie roku 1996 P U F M planuje zorganizowanie:
- konferencji, wraz. z Muzeum Krajoznawczym i Uniwersytetem im. esi Ukrainki
w Lucku, nt. Ruch konserwatywny w Europie rodkowo-Wschodniej"
- wakacyjnej wymiany modzieowej
- pleneru malarskiego na Huculszczynic
serii imprez w Lublinie i woj. chemskim, o charakterze muzycznym z udziaem
wykonawcw ukraiskich.
Bd take kontynuowane imprezy o charakterze cyklicznym.
Przy realizacji planw pomoc su lubelscy parlamentarzyci: Ryszard Fasz.yski
(UP) i Dariusz Wjcik (KPN). Warto pwlkreli. e take Ambasada Ukrainy w Polsce
wykazuje due zrozumienie i zainteresowanie pracami Forum.
Czonkowie P U F M maj nadziej, iz ich praca w najbliszej przyszoci przyniesie
wymierne efekty w stosunkach polsko-ukraiskich. Przecie to oni dzi ludzie modzi
- w niedugim czasie bd realnie wpywa na decyzje polityczne lub sami je podejmo-
wa - niewtpliwie Ukraina bdzie dla nich krajem o w y j t k o w y m znaczeniu.
Czesi

Leszek Engelking

Midzy wiar a zwtpieniem,


sw kilka o poezji Petra MikeSa

PETR MIKF.S (ur. 19 V I I I 1948 w Zimie) - poeta czeski. Studiowa anglistyk na


uniwersytccic FrantiSka Palackiego w Oomucu, ale studiw nic dane mu byo ukoczy.
W Oomucu mieszka do dzi. Ima si rnych zaj: by strem nocnym, bibliotekarzem,
uczy jzyka angielskiego, przez wiele lat przekada! specjalistyczne teksty z dziedziny
chemii na potrzeby otomunieckiego uniwersytetu. Obecnie jest redaktorem Votobii'\
najwikszego wydawnictwa na Morawach. W ostatnich lalach kilkakrotnie wyjeda jako
stypendysta do USA. W 1990 wzi udzia w International Writing Program na Iowa
Universily. (Xl 1982 r. jest staym wsppracownikiem amerykaskiego pisma ,J?aideuma".
powiconego yciu i twrczoci F.zry Pounda. ktrego utwory przekada, redagowa
i analizowa w pracach krytycznych. Do grona staych wsppracownikw zalicza MikeSa
rwnie sowackie pismo ..Fragment". Poeu tumaczy te innych poza Poundem pisarzy
angielskiego obszaru jzykowego. Prerafaelitw, T. S. Eliota. Allena Gmsbcrga. Jacka
Kcrouaca. imagistw. Robena DuiKana. by wymieni tylko niektrych, ma lakzc na swym
koncie przekady z francuskiego i rosyjskiego oraz, niestety nieliczne, tumaczenia z. pol-
skiego. Obecnie pracuje nad monografi Pounda oraz antologi poezji Nowej Anglii.
Chorobliwe osobliwoci ycia kulturalnego w Czechosowacji po interwencji armii
pastw Ukadu Warszawskiego w 1968 r. sprawiy, ze Mikeowi dugo nie dane b y o
publikowa oficjalnie. Wydawa za to swoje utwory w samizdacie. W 1971 r. zaczo
w Oomucu wychodzi co w rodzaju samizdatowej serii wydawniczej o nazwie Tc-
xty pfiel (Teksty przyjaci). Redagowali j Jaroslav Rrik FriC. Eduard Zacha. Rolislav
ValuSek i wanie Mikc. Poeta debiutowa wydanym" w formie oprawionego maszy-
nopisu tomikiem Ostoven( (1973, Olnienie). Rwnie kolejne jego ksiki poetyckie
ukazyway si w tej formie, a byy nimi: Ktechl net roso na pod zim (1974. Hardziej
kruche ni rosa jesienna), Dri' svStl<i (1977. Miazga wiata). Bdsne v p re (1978. Po-
ematy proz), Prh bocsti (1979, Prrig blu). Tplych (19X0. Tryptyk). A'atalet (1980),
Stfibrny ptak v Hute skrini (1981. Srebrny ptak iv tej szafie). Stcjny svft (1982. Ten
sam wiat). Dopiero po przemianach listopadowych 1989 r. moliwe stao si oficjalne
wydanie ksiki niechtnego komunistycznemu reymowi twrcy, w 1990 ukaza si
drukiem tom Pamfr rany {Pami rany). Drugi niesamizdatowy tom poezji MikeSa to
wybr wierszy Dum je tam (1993, Dum jest tam).
Nic dziwnego, e przed aksamitn rewolucj" MikcS b y l zapewne lepiej znany za
granic ni w swojej ojczynie. W jednym z pism szwajcarskich ukazay si przekady
jego wierszy na jzyk niemiecki. Przede wszystkim jednak utwory MikcSa tumaczone
byy na polski. Drukowaa je Literatura na wiecie". W drodze" (w zeszym roku za
lubelskie Kresy"), zaznajamiao z nimi suchaczy Polskie Radio (program Poetyckie
Prezentacje"). Wreszcie w roku 1991 krakowskie wydawnictwo Miniatura" opubliko-
wao polski wybr poezji MikeSa w przekadzie i opracowaniu piszcego te sowa.
Ksika nosia tytu Dom jest tam. a wic taki sam. jak wydany ponad dwa lala pniej
wybr czeski. Przed nim ukaza si jeszcze w Stanach Zjednoczonych tomik wierszy
wybranych poety w tumaczeniu na angielski: In the Tracki of the Dead (1993. ladami
umarych). W USA jego utwory ukazay si te w kilku czasopismach, a w 1994 wyda-
no tani dwujzyczn edycj dwunastu jego krtkich lirykw. The Memory of the ttbund
{Pami rany).
Wiersze M i k e i a to zapis wzrusze, przemyle, wtpliwoci, lkw i poszukiwa
wspczesnego czowieka, ktremu obcy jest ciasny materializm i ktry otwiera si na
metafizyczny wymiar ludzkiej egzystencji, chonc go wszystkimi porami duszy. Poeta
ju j a k o dorosy czowiek przeszed na katolicyzm (z protestantyzmu). Konwersja ta
jest jednym z kluczowych momentw jego biografii. Wczesnym wierszom Mikea pa-
tronowa arcykatolicki brneski poeta. Jiff Kubna. jeden z najwikszych outsiderw
literatury czeskiej. A jednak utworw olomunicckiego twrcy nie sposb jednoznacznie
przypisa do jake wietnego katolickiego nurtu poezji morawskiej, nie da si ich w ten
sposb zaszufladkowa. J b raczej poezja spirytualna, metafizyczna niz stricte religijna czy
tym bardziej katolicka. Raz po raz pojawiaj si w niej nuty zwtpienia, trwogi i rozpa-
czy. Owszem, ssiaduj;! one z momentami niemal mistycznej pewnoci i dziecicej wia-
ry i ufnoci. Niemniej jednak dopiero wiadomo napicia midzy wiar i zwtpieniem
pozwala pokusi si o peniejsz charaktery styk poetyckiego dziel Mike*a.
Spotkanie z Petrem Mikeem,
poet czeskim,
prowadzone przez Leszka Engelkinga,
czyli monologi dublowane

W i t o l d D b r o w s k i . Teatr N N : Przypa- p o w s t a y m waciwie z niczego, a teraz


d a m i r a d o o t w a r c i a k o l e j n e g o spot- jest jednym z najwikszych w Czechach.
kania z c y k l u S p o t k a n i a Kultur". J U Z m o g prosi o u w a g ? D o b r z e .
Teraz jest za szczeglnie radosny mo- Zaczynam, uwaga!
ment. poniewa m a m rado przed- Petr Mike urodzi si w r o k u 1948 w
stawienia Pastwu jednoczenie d w c h Zlinie, m i e c i e , ktre w k r t c e p o J e g o
p o s t a c i - c z e s k i e g o p o e t y o r a z pol- urodzeniu zmienio nazw n a Gottvaldov
skiego tumacza, ktrego przedstawia (ocJ K l e m e n t a G o t t w a l d a . p i e r w s z e g o
nie trzeba. s e k r e t a r z a partii k o m u n i s t y c z n e j , zna-
Tak, az trudno s k a d n i e si w y p o w i e - nego z w y b r y k w seksualnych), a ostat-
dzie; w z w i z k u z tym, e p a n Engel- nio p o w r c i o d o starej n a z w y i, miej-
king jest z n a m i , p o p r o s z G o o wpro- m y nadziej, przy niej ju pozostanie n a
w a d z e n i e nas w a t m o s f e r O o m u c a . z a w s z e , b o t o jest b a r d z o p i k n a n a -
L e s z e k E n g e l k n g : Dzikuj bardzo, z w a , a ja t r o c h c z e s k i z n a m . D o b r z e .
ae to b a r d z o serdecznie. My - to zna- Petr j e d n a k r y c h o p r z e n i s si d o
c z y Piotr i ja - p o m y l e l i m y o t y m O o m u c a , i to m i a s t o jest J e g o m i a -
s p o t k a n i u , w y o b r a a j c je s o b i e n i e c o s t e m . Tu r o z p o c z studia. S t u d i o w a
inaczej. Nie tylko jako o wieczorze filologi a n g i e l s k , i, j a k o d r u g i kieru-
a u t o r s k i m p a n a Piotra, ale take jako n e k , c o byo w t e d y c z s t e , filologi ro-
o p r z e d s t a w i e n i u O o m u c a j a k o cen- syjsk, r u s y c y s t y k . P o z o s t a j e d n a k
t r u m k u l t u r o w e g o , i to w c a l e nie ba- d o koca w i e r n y literaturze a n g i o a m e -
h e g o . C h c i e l i b y m y si p o c h w a l i tak- r y k a s k i e j . zreszt jest m o i m koleg
e czeskim edytorstwem, poniewa w t u m a c z e n i u , Petr M i k e to b a r d z o
p a n Piotr p r a c u j e w j e d n y m z w y d a w - wybitny t u m a c z , p r z e d e w s z y s t k i m -
nictw. J e s t t o w y d a w n i c t w o ,.Vitobia". poezji.
p r z y n i o s e m katalogi - o, w a n i e .
W r m y j e d n a k d o s t u d i w . Nie d a n e
Zaczn zatem od wydawnictwa. Oczy-
Mu byo ich d o k o c z y , b o w i e m n a s -
w i c i e jest w y d a w n i c t w e m p r y w a t n y m ,
tpia i n w a z j a w o j s k U k a d u W a r s z a w -
skiego. Po interwencji, po roku 1968, zdaniem jeden z najciekawszych poe-
ima si Petr nade rozmaitych zaj - tw XX wieku oraz J a n Zachamicek, tak
pocztkowo, jak bardzo wielu poetw zwany .poeta katolicki" znany i u nas.
b d c y c h w p o d o b n e j sytuacji by byli ulubionymi poetami Petra Myikea.
strem nocnym, i, jak mi wielokrotnie Poezja Piotra jest skomplikowana, w
opowiada, ta praca bardzo Mu odpo- zasadzie nieprzekadalna. Ukuem so-
wiadaa, bowiem pozostawao dla bar- bie tak formu na niego: to barok w
dzo wiele czasu, ktry mg spoytko- wydaniu ksidza Baki, przefiltrowany
wa czytajc, piszc i tumaczc. Co przez wiadomo wspczesnoci, mo-
zreszt innego robi poeci? dernizmu. takich poetw jak Pound,
Pniej ponownie zwiza si ze swo Eliot, a take pniejszych. Ekspery-
im d a w n y m uniwersytetem, jako tu menty z literatur jako tak. Jest to
m a c z , ale - dosy specyficzny. Tu ultramontaski katolicyzm, poniewa
maczyl bowiem z angielskiego teksty by on konwertyt, przeszed z prote-
chemiczne dla wydziau przyrodnicze stantyzmu, w ktrym si narodzi, na
go. Pracowa take w charakterze tu katolicyzm, w dojrzaym juz wieku. Jest
macza dorywczo, prowadzi bardzo bo to poezja inspiracji duchowej, zwtpie-
gate ycie, intelektualnie. nia. przeraenia i strachu.
Dopiero po aksamitnej rewolucji" mg Oomuniec. Bardzo pikne i stare mia-
zaj si prac odpowiedni dla siebie sto. Uniwersytet tamtejszy modszy jest
swojej pozycji intelektualnej. Jednak, jak tylko od Uniwersytetu Karola w Pradze.
mi mwi, zabiera Mu to znacznie wi Jest to dzisiaj miasto mniejsze o d Lub-
c e j czasu. I std mniej pisze ostatnio lina, stutysiczne, ograniczone murami,
bdc pilnym redaktorem wydawnictwa poniewa byo w czasach austro-w-
Zbyt mody, by zaistnie na Parnasie gierskich twierdz, zatem jest ogrom-
przed rokiem 1968, a zbyt niechtny ni wypitrzone, cienione: za murami
stosunkom po interwencji - by sabo rozcigaj si malownicze przedmiecia
znany jako poeta a d o niedawna, - na j e d n y m z e wzgrz przedmie
publikowa bowiem w samizdacte, b- mieszka Petr Mike.
d c y m nawet nie d r u g i m , a trzecim Jeli chodzi o obszar - miasto jest bar-
obiegiem. dzo ograniczono wanie tymi murami,
i bardzo zielone. Tworzy to niepowta-
Byy to bowiem ksiki wydawane nad- rzaln atmosfer.
zwyczaj starannie, w twardej oprawie,
na kosztownym papierze, i na skutek Ju od dawna, jeszcze przed wojn,
tego - w bardzo maym nakadzie. Pow- poowa ludnoci (ta mniejsza) bya nie-
staway cale serie samizdackie, takie mieckojzyczna. std wikszo pub-
jak Teksty przyjaci", gdzie zaistnieli likacji bya dwujzyczna. Miasto nie-
wanie Petr Mike i jego przyjaciele, miecko-zydowsko-czeskie.
znani dzisiaj - Vratyslav Baluska. Ja- Po wojnie sytuacja si pogorszya w
roslav Erie Fritsch. Eduard Zach. tym wymiarze. Zamknito wiele cza-
W y d a w a n o cale dziea zebrane star- sopism. a pisma samizdackie pojawi-
szych twrcw, p r o m o w a n o modych. y si dopiero po interwencji w 1968
J e d n a k przebijali si tylko najlepsi. roku. Wytworzyy si zatem specyficzne
Starsi, tacy jak J a k o b Demla, m o i m wydawnictwa p&oficjalne. o bardzo ms-
kim nakadzie. Cenzura waciwie nie takich dziedzin jak zdrowie. New A g e ,
wtrcaa si do takich publikacji. Przyk- podrczniki.
adem chociaby moe by .Archa Pi". Liczba tytuw siga 120 w cigu ro-
W y d a w a n o to za p a s t w o w e pieni- ku. M a m y bowiem wasn pracowni
dze. Tak byo przed przeomem, a dzi- komputerow, drukarni, mtroligatorni
siaj ukazuje si tam czasopismo Scrip- i z czystym sumieniem m o g powie-
tum", o bardzo dobrej marce w caej dzie. e jestemy naprawd niezale-
Republice Czeskiej. Ostatnio nawet pi- nym wydawnictwem, w odrnieniu od
sano o n i m w Literalnych Novinach' ? ; wikszoci wydawnictw. Tak w skrcie...
czytane jest przez elit Kulturaln Czech. Leszek Engelking: Ja d o p o w i e m . . .
Co c i e k a w e , jest to pismo, ktre na Mgbym tu jeszcze doda, e wydaw-
og wydaje numery tematyczne. Czy nictwo to p o w s t a o dziki ofiarnoci
Pastwo maj co z tym wsplnego? swoich redaktorw, midzy nimi Pete-
(miech redaktorw Scriptores Scho- ra, ktrzy wasnymi hipotekami gwa-
larum). rantowali pozyczki z bankw o o m u -
nieckich. Prosz o pytania...
Wydali ju numery powicone kultu-
...A z a t e m przejdmy d o poezji Mi-
rze ydowskiej, kulturze sowackiej, z
kea, ktry w pewnym okresie by bar-
tekstami w tym jzyku, bo wszyscy
dziej znany za granic, ni u siebie w
Czesi znaj sowacki. By take numer
domu. By przecie przekadany na nie-
polski, i jeszcze na p e w n o bdzie.
miecki, ale przede wszystkim na pol-
Petr Mke: Co do wydawnictwa, to
ski. Przekadaa jego poezje Literatura
powstao cno przed czterema laty i jest
na wiecie". , W drodze", przekazywa-
oczywicie prywatne. Powstao dziki
o Polskie Radio, pniej, kiedy wyszed
poczeniu si starych przyjaci z sa-
z podziemia, take publikoway go
mizdatu i ludzi modszych, i przez te
Kresy". Par lat temu wyszed w wy-
par lat byo jak rakieta. Przecie starto-
dawnictwie .Miniatura" w moim prze-
walimy z niczego, a teraz konkuruje-
kadzie tomik D o m jest t a m " (1991).
my z najwybitniejszymi wydawnictwami;
Ten sam tytu w wyborze czeskim wy-
stao si to dziki wspaniaemu zespo-
szed dopiero po kilku latach,
owi redakcyjnemu, oraz dziki wyma-
(wiersze)
n e w r o w a n i u w y d a w n i c t w zastanych.
(po wierszach)
O n e bowiem dziki swojej rutynie po
prostu nudne. Petr Mike: Dzikuj bardzo za przy-
Specjalizujemy si w literaturze anglo- jcie.
amerykaskiej. przede wszystkim wy- (huczne oklaski) (okrzyki)
dajemy autorw New Generation, np. Leszek Engelking: Teraz, jeli moz
Herriotta (ju 4 ksiki), Henry Millera. na, to m o e maj Pastwo pytania.,
Ezra Pounda. ktrego zreszt przek- ewentualnie do mnie. to prosz, m i a b
adam i wsppracuj z kwartalnikiem Gos z sali: J a bym chcia pogratulo
poundowskim. wa poecie takiego tumacza, w s p a
My m a m y e d y c j e esejw i filozofii, co niaego, tym bardziej, e sam przeka
jest rzadkie w Czechach. Mamy take dam, i jako tak specjalnie z w r a c a m
seri biograficzn. I literatur znacz- uwag na prac tumacza. Bezb-
nie bardziei przyziemn - publikacje z dnie! Poetycko...
Petr Mike: To tumacz, ktry tuma- Petr Mike: Kiedy pierwszy raz spot-
czy Ezr Pounda. i takich pisarzy jak kalimy si w Oomucu, to ja nie zna-
Nabokov. i dla niego moje wiersze bar- em polskiego, ani Leszek czeskiego
dzo proste s. jak, jak to si mwi? i mwilimy po angielsku.
niczym zabawka... Leszek Engelking: Angielski by bar-
Leszek Engelking: Nie, tak by nie dziej czynny, to tamte byy bierne.
moe! Kada praca tumacza jest w swej Petr Mike: Moe pisa po angielsku?
pracy tak samo trudna co najmniej. Czasami?
Petr Mike: To z a w s z e jest trudna Leszek Engelking: To niemoliwe, by
robota, bo przekad w rzeczywistoci nagle powiedzie sobie zaczn pisa
jest niemoliwy... w obcym jzyku".
Leszek Engelking: Tak! Petr Mike: Niektrzy tak jednak ro-
Petr Mike:... osadzenie, sowo. sens... bili. Nabokov na przykad. Ja tam bd
Leszek Engelking: Niemoliwa mo- pisa po angielsku, bo to jest jzyk wia-
liwo. towy...
Petr Mike: Ale moliwa. Leszek Engelking: Tu jest zreszt je-
Leszek Engelking: Powiedziabym, d e n wiersz po angielsku...
e to jest moliwa niemoliwo. Petr Mike: To bardzo mj wiersz, dla
Petr Mike: Jest to prawd, e dobry mojej Mamy. ktra bya bardzo chora.
tumacz nie robi przekadw,
(miech na sali) Dzikuj bardzo za mie przyjcie tutaj,
Leszek Engelking: Mymy si w og- (oklaski)
le z Piotrem poznali jako tumacze, bo
tumaczylimy o w e g o Ezr Pounda
obaj... Opracowa: ukasz Garbal
Petr Mike
przeoy!
Leszek Engelking

JKDINA YTA JEDNO Z D A N I E

Je v jx>l prosty kh'A Stoi gdzie w polu prosty krzy


a vlastn to stfed svta. i to jest rodek wiata.
Tam s moditbou svou pftchizfm Z modlitw tam przychixl/, gdy
a s ptaky / p f v d m Bohu bli, z plakami piewa chc o. Panie!" -
odmnou mi jedini v6ca. w umiechu kwiatw jest odpata,
v usmvu kvtu j i nachazim: znajduj w n i m to jedno zdanie:

Jen lasky ireba. vice nic... Tylko mioci trzeba, wiesz.?...


v srdci /.ni zvon 2e zvonic W sercu brzmi dzwon z kocielnych wicz
jinho svta innego wiata.

* * *

To zrcadlo To lustro
na rozcestf tyf cest na rozdrou czterech drg
je u? davno slep. ixl dawna jest ju. <lepc.

Jen nkdy Tylko niekiedy


se v nm objevf zjawiaj si w nim
odlesky reky, refleksy rzeki,
prudk4 vuu stromO mocny zapach drzew,
hlasity Casu smfch. czasu gony
miech.
DOMIJ DO DOMU

Zvedd se hvfizda Gwiazda wschodzi


v kofcncch stromu. w korzeniach brzz, i klonw.
jcdin pfiini ma: jednego tylko pragnie:
Dom. do Domu.

D< krajiny dtstvf. Do krainy dziecistwa.


tnCi stajenych gdzie skryte muzyki tony.
a v6cf zrannych do przedmiotw zranionych
pouhym dotckcm slova. lekkim dotkniciem sw.
jeZ ncuzralo v kvt. ktre wiata znw
vc snnf j e / znova w marzeniu stworzy nie umiay.
nestvofilo svt.
A gwiazda wschodzi
Ach. w korzeniach brzz i klonw
hvzda se zveda jednego tylko pragnie:
v kofenech strom. do Domu.
jcdine ma:
Domd. Do Domu. do krainy.
gdzie topi si metal
Domu do krajiny. na serce dzwonu.
kde lijc se kov
pro srdcc z von u.
Niemcy

Kamila Chwesiuk Ignacy Chwesiuk

Munster
(1.07. - 9.07.1995)
Es waren die letzten Junistunden odcr W ostatnich godzinach czerwca, a moe
vielleicht schon die crsten M i n u t c n im Juli ju w pierwszych minutach lipca 1995 ro-
1995, ais einige - m i l der polnischen Mar- ku. kilka autokarw marki .Jelcz" dotaro do
k J e l c z " verschenc - Reisebuse die ma- malowniczych przedmie Munster.
lerische Yorstadt von MUnster erreichicn. Zmczeni podrni na wasne oczy zo-
Die Reiscndcn, rcchl mude nach der lan- baczyli w reszcie cel wielogodzinnej jazdy.
gen Fahrt. erblickien ihr Ziel mit eigenen M i m o pnej pory miasto ttnio yciem,
Augen. Trotz der spiiten StuiKlc pulsierte die a jego mieszkacy tumnie oblegajcy tu-
Stadt mil dem l.ebcn und die hiesigcn Ca- tejsze kawiarnie najwyraniej nie mieli ocho
Is waren gut besucht. Offensichtlich hat- ty przespa piknej, czerwcowej (czy te
ten die Bewohner keii>e I41M. diese schine lipcowej) nocy.
Juni (<Kler .luli ) Nacht durdizuschafcn. W ten wanie sposb k i l k u redaktorw
Ebcn so begann der Aufentiialt mancher ..Scriptores scholarum". wchodzcych w
Redakteure der Vieneljahresschrift ..Scrip- skad delegacji reprezentujcej miasto Lublin,
tores scholarum" in Miinsterland. Sie ge- rozpoczo swoj wizyt w Miinstcrlandzie.
horten / u r Delegalion aus Lublin und sind A powodem lej wizyty by rozpoczynajcy
fur den Anfang und - der deutsch-polni- si akurat ..tydzie polsko-niemiccki", po-
schen Woche" wegen gekommen. Die letz- wicony wzajemnemu poznaniu i prezenta-
te sollte dazu dienen, sich einander - s o w i e c j i dorobku kulturalnego obu partnerskich
die KulturgUter der beiden Partnerstadte miast.
kennenzulernen. Zeby nie zanudza nikogo podoem ide-
Uber den ideologischen" Untergrund o w y m " tego spotkania, przedstawi po pro-
dieses Tretens mik-hte ich mich mcht ver- stu jego przebieg. A wygldao ono mniej
brciien. l i n folgenden werde ich nur dar- wicej lak:
legen, wie es ungefahr aussah.

SAMSTAG SOBOTA

Im Gebaudc der Johanniterschule. das /akwatcn>wani jestesmy w Szkole Pierw-


zur Zeit eher entvtilkert ist. fmden wir Untcr- szej Pomocy. Budynek jest w y l u d n i o n y
kunft und Verpflegung. Seinen Wohnsitz i oprcz przybyych w nocy Polakw za-
m m m l hier, neben tlen - in der Nacht an- mieszkuje go tylko grupa modych Niem-
gekommcncn Polen, cinc Gnippc von jun- cw. odbywajcych tu (swoj) zastpcz
gen Deutschen. dic Zivilldienst ableisren. sub wojskow.
Hcute wird dic ..dcutsch-polnische Wo- Dzisiaj oficjalne otwarcie ..Tygodnia...",
chc" ofli/icll crtifTnei werden. Deslialb stchcn wstajemy wic do wczenie, aby zdy
wir ziemlich Iriih au'. A u f dcm Rathaus- na ro/poczynajcy si na dziedzicu ratu-
platz beginni ..Beziehungcnmarkt" und wir sza ..Targ kontaktw".
woltcn naliirlich hin. Tu zastajemy taczcy i piewajcy na
A u f der Btihnc singl und tanzt schon scenie Zespl Taca Ludowego Politech-
das \blkstanzen&amble der Politechnischen niki Lubelskiej. Panuje atmosfera festynu.
Schule Lublin. Es hcrrscht cinc Teierliche Cay plac wypeniaj stoiska, na ktrych
Stimmung. Au' /ahlrcichen Stnden werden prezentowane s wyroby polskiego rze-
Erzcugnisse des pulnischen Kunsthand- miosa artystycznego. Rne towarzystwa,
werks ausgelegt. Yferschicdcne Geselscha- fundacje, instytucje pokazuj to, co maj do
fien. SiiHungen und Institutionen bicicn zaoferowania.
ihrc Waren an. W jednym z takich kramw rozkadamy
Auf einem der Stiinde breiten wir unsere si take my, zc swoim ..Scriptores schola-
..Scriptores scholarum" aus. IX-r Preis isi rum". Cena 3 D M ; - a wic chyba nic/byt
wohl nichi / u hoch: - 3 L)M. Dic Zeitschrifl wygrowana. Wikszego, a waciwie ja-
crwcckl aber kaum Interesse. Die Deui- kiegokolwiek zainteresowania pismem nie
schen kaufen lieber et was von der Yblks- wida. Niemcy wol kupi co zc sztuki
kunst oder sehen sich dic unbckanntcn Tan/e ludowej i popatrze na nieznane im tace.
an. Es sollte nichi wundem. Wir packen To chyba normalne. Zwijamy kram. Nie-
unseren Kram zusammen. Mir gcschaftlichen powodzenia handlowe rekompensuje nam
M i ller folg entschiuligt uns bald las - mit wkrtce obiad, suto zakrapiany ciemnym
dunklem Bicr uppig nachgespiilte Mit- piwem.
tagessen. Kilkoro z nas nawizuje kontakt /.
Einige von uns irclcn mit den deut- miejscowymi rodzinami zainteresowany-
seben Familien in Beziehung, die Polcn zu mi przyjciem Polakw w swoich domach.
Gast nehmen mchten. Gut, da eben solclie To dobrze, bo celem tej wizyty jest nawi-
zwischenmcnschliche Kontakte Zweck dic- /anie takich wanie, zwykych midzy-
ses Treffens bilden. ludzkich kontaktw. Popoudnie upywa na
Den Nachinittag vcrbrincn wir mil odpoczynku, wieczr na rozmowach. Spa
Nichtsiun und den Abend mit Gespriichcn. idziemy pno...
Wir gehen sp&i schlafcn...

SONNTAG NIEDZIELA

...und stehen doeh /iemlich fruh auf. uin ...wstajemy jednak wczenie, poniewa
an der Prozession und Messe auf dem Dom- dzisiejszy dzie rozpocz ma wielka pro-
platz teibunehmen. Nach dem Mittagessen: cesja dla mwicych po polsku katolikw
der Ausflue nach Siiilen des MUnstcrlandcs oraz msza w. na placu katedralnym. Po
mit seinen Wasserschlossem. Wir besuchen obiedzie - wycieczka do piknych zam-
ein paar wirklich interessante Sehenswtir- kw nad wod na poudnie Munsterlan-
digkeiten. Spat am Nachmittag kommen du. Zwiedzamy kilka naprawd ciekawych
wir zunick. Im eigenen Kreis sprechcn wir i godnych zobaczenia zabytkw. Pnym
abends ubcr unscrc Eindrucke. unterhalten popoudniem wracamy do miejsc zamie-
uns... szkania. Wieczr spdzony w swoim gro-
nie. dzielimy si wraeniami, rozmawia-
my...

M O N TA ( i PONIEDZIAEK

Seit heute nehinen wir an den sogenann Od dzi zaczynamy spotkania na tzw.
ten Werkstiitten der \ferstiindigung" leil. ..Wars/latach porozumienia". Tym razem
Das Gesprachsthema isl ein Projekt fiir die tematem rozmw jest polsko-niemiecki
Schulen und Jugendlichen, welches das projekt dla szkl i modziey organizowany
Buro fUr die Koordinierung der Internalio- przez Biuro Koordynacji Stosunkw Mi-
nalen Be/iehungen organisiert. dzynarodowych.
Im Paulinum Cynmasium besprcchcn W Paulinum Gymnasium dyskutujemy
wir mehr oder weniger interessante Pro- na rne, bardziej i mniej ciekawe tematy.
bleme. Zu miltag essen wir in der Mensa, Zmieniamy miejsce stoowania - obiad je-
die sich i m groGen und mit Glas bcdcckien my w stowce wielkiego, oszklonego ban-
Ciebaude (drauf siehi ..LBS") - befindet. ku opauzonego skrtem LBS.
Ubrige Zeit nut/en wir fiir die Stadtbe- Reszt dnia spdzamy na samodzielnym
sichiigung aus. Jeder kann sich dalci nach zwiedzaniu miasta. Kady moe zobaczy
eigcuen WUnschen richtcn. to. co mu si podoba. Kto chce. moe te
Zur Wahl stelu u.a. die - heute geoITnc- obejrze otwan dzi wystaw fotografii,
te - Austellung der Malerei von Krystyna zatytuowan Polskie krajobrazy ' oraz
Rud/ka-Piz.ychoda aus Lublin und - der obrazy lubelskiej malarki Krystyny Rudz-
Fotografie: Polonischc Landschaften". kiej- Pr/.ychody.
A n den HaupstraBen dauen alljahiliches Na gwnych ulicach trwa doroczny fe-
Volksfest bis /.u spttter Nacht. styn - zabawa do pnej nocy.
Hs isi endlich an der Zeit, / u schlafen. Wreszcie czas na sen...

DLENSTAG WTOREK

Im Programm fur heute lesen wir: ..Stadt- W programie na dzi czytamy: Zwie-
besichtigung mit dcm Ftihrer; Treffpunkt (kanie miasta z przew odnikiem, miejsce spot-
- Rathaushaupteingang." kania - gwne wejcie do ratusza
Wir verschwcnden naturlich keinc Zeit. Nie tracimy wic czasu i o oznaczonej
also tlnden uns zur bestiminten Zeit beim porze stawiamy si na miejscu. Naszym
Raihaus ein. Unser Ziel sind dic altcn Kir- celem S4 stare kocioy Munster. Wyciecz-
chen in Munster. Besonderes Iiueresse ka la nie wzbudza zbyt wielkiego zainte-
erweckt das Umcnichmen dtvh nicht: amvc- resowania - oprcz, kilku osb z naszej
send sind ein paar Leuie aus unscrer Re- redakcji, bierze w niej udzia jedynie prze-
dakiion. ein Fiihrer und Dolmeischer, wie wodnik. tumacz 1 pewna emerytka" (na-
auch eine altere Dame aus Lublin. zwijmy j tak umownie) z Lublina.
lis dauert cin paar Stundcn. bis wir dic W par godzin zwiedzamy kilka pik-
schnen Kirchen besichtigi und ihre Ge- nych kociow, suchamy ich historii, pani
schichte kcnnengelcrnt haben. Dic - sagcn emerytka" peni rol fotografa i sekreta-
wir - Ruhesiandlerin" spili die Rollc der rza wyprawy, l-edwo zdamy na obiad.
Chronistin die ser Kxpedition. indem sic Fo- Popoudnie wykorzystujemy na <xlpo-
tos und Notizen macht. czynck. bo czeka nas jeszcze ..midzyna-
Wir kommen beinahe z u spal / u Mutag. rodowy wieczr folklorystyczny", a potem
A m Nachmitlag erfcolen wir uns vor dem koncert chru Katolickiego Uniwersytetu
Inteniationalcn Kolkloreabend. Heuie envar- Lubelskiego.
rei uns auch cin Kon/en des Chois der Ka Bardzo mczcy dzie, ale na szczcie
tholischcn Unncrsirttt Lublin. si koczy.
Der anstrcngcnde Tag cndct sich doch.

MIITWOCH RODA

Wieder linden dic Wcrksl&tle der Vcr- Kolejny warsztat porozumienia", lecz
sliindigung" stall, dicsmal jedoch in der dzi ju nie w Paulinum Gymnasiurn. ale
l'ursiin-von-Galitzin Manfred-von-Richtho- w szkole FOrstin-Yon-Galitzin Manfred
fcn-Schule. Alle stellen sich einander vor. von Richthafen. Wszyscy si sobie przed-
sprechen liber ihre Hobbys und Piane. Nach stawiaj, opowiadaj o swoich zaintereso-
dem offizicllcn Trclfcn laufen wir auf den waniach i planach.
Schulsponplaiz und iragen das Baskeitball-
Po spotkaniu, ju mniej oficjalnie, wy-
spiel aus. lis isl naliirlich fair play. Ge-
biegamy na szkolne boisko by rozegra
w i n m Polen, d.h. ich und Ceraid.
mecz koszykwki. Gra toczy si w atmo-
Nach dcm Mittagcsscn begeben wir uns sferze ..Fair play". Wygrywa Polska, czyli
nach dem 1 niemalionalen Begegnung.szen- ja i Gerard. Po obiedzie udajemy si do
trum: die Brijcke". Hier begegncn wir pol- Midzynarodowego Centrum Spotka Die
nischen Univcrsiiaislchrem und Siudcnlen Brucke" (Most"). Tu odbywa si spotka
aus der Westfa)lischen-Wilhclms-Univer- nie z polskimi naukowcami i studentami
sitaj. Kin Professor hall \forirag zum The- Westfalskiego Uniwersytetu im. Wilhelma.
ma: Polen und lie EU. den wir beklat- Jaki profesor wygasza odczyt na aktualny
schen. Dann sicllcn wir vScriptores..." vor, dzi temat ..Polska i Unia Europejska". Bi-
die Kntstehungsgeschichte und Tatigkcit jemy brawo. Nastpnie prezentujemy Scrip-
der Rcdaktion. Bcifall. Wir verschenken lorcs...". opowiadamy o jego powstaniu
die neuesten Nummem unserer Zeitschrift. i dziaalnoci. Brawa. Zainteresowani go-
Vorgestelli wird auch A k z c n l " , welehen cie otrzymuj najnowsze numeiy nasze
Rcdakiionssekiater Waldemar Michalski \er- go pisma. Oprcz naszego kwartalnika
tretel. pr/ezentuje si ..Akcent". O historii pisma
opowiada Waldemar Michalski (sekretarz
Wir kehren zu unseren Zimmern zu-
riick. redakcji).

Fine dei Familien, bei denen sich die Rozchodzimy si. kady do siebie. Na
Polen aufhaiten konnicn, ladl uns zum wieczr zaproszeni jestemy do jednej z
Abcndparty ein. Die dcutsch-polnischen goszczcych nas rodzin na przyjcie. Kon-
Beziehungen floricren. Feines Abendbrot, takty niemiecko-polskie kwitn. Wykwint-
erstklassiger Nachtisch unii nctle Plaude- na kolacja, pyszny deser, na koniec mila
rci bci Musik... pogawdka przy muzyce...
Ein gelungener Tag. Udany dzie.

DONNERSTAG CZWARTEK

Wic gewhnlich schon. treffen wir uns Tradycyjnie ju. spotykamy si na War-
- fur ganzen Vormitag - auf den Werk- sztacic porozumienia". Tak mija nam czas
Statten der Verstandigung". Kur/, danuch do poudnia. Jaki czas pniej gocimy w
sind wir i m Hrholungszenlrum Geritunia- centnim rekreacyjno-wypoczynkowym Ger-
Thermen" zu Bcsuch. Nferschiedene Schwim- mania Thcrmcn". Tu czeka na nas wiele
mbecken. Spielpliitze. Sauna und andere atrakcji - rozmaite baseny, place gier. sau-
Attraktionen stchcn uns hicr zur Vcriugung. na... Po tym wodnym szalestwie odrobina
Nach dcm Wasserwahnsinn" - eine klei- wytchnienia, a nastpnie wizyta w k i l k u
nc Rastpausc. kawiarniach, po ktrych oprowadza nas je-
Dann f u h n uns einer unserer Gastgeber den z naszych gospodaizy.
in den Kneipcn herum, was uns in gule M i l o spdzony wieczr wprawia nas w
Stimmung versetzl. dobry nastrj, wic kontynuujemy go w
In userem Zimmer setzen wir die Unte- naszym miejscu zamieszkania. Organizuje-
rhallung vor. Wir singen und lanzcn. bis es my ma imprez, piewamy, taczymy
sehr spal wird... i bawimy si dobrze do pnych nocnych
godzin...

FREITAC PITEK

Manche von uns knnen nur schwcr Niektrzy maj kopoty zc wstaniem,
aufslehen und die niichMen ..Werkstatte..." a przecie czeka na nas kolejny War-
stchcn uns bevor. Wieder die Gesprachc sztat...". 1 znw przedpoudnie spdzone
und Diskussionen mit den Deutschen. Wie- na rozmowach i dyskusjach z Niemcami.
der das Mittagessen in der I.BS. Frst dic I znw obiad w LB.S-ie. Codzienny sche-
Sprilztour an den Aascc. (der im Zentrum mat dnia przeamuje dopiero wypad nad
der Stadt beinahe liegi), bricht den sche- lece niemal w rodku Munster jezioro
matischen Tagesplan. Von den Paddclboo- Aa. Pywamy na kajakach i wodnych ro-
ten und Wasserfahrradem gewinnen wir eine werach. podziwiamy miasto / innej ni
ncuc Aussicht auf dic Stadt. Das ist aber dotychczas perspektywy. Ale to jeszcze nie
noch nicht alles! A m Abcikd gchen wir / u n i koniec, gdy wieczorem idziemy na kon-
Konzert. Kronos-Quanet und Don Byron- cert amerykaskiego jazzu - graj;j: (juartet
-Quintec spielen amerikanischen Jazz. Rings- Kronos" i quintet ..Don byron". Naokoo
herum ist eine Mcnschcnmcnge zu sehen; in tumy ludzi - to w sali obok bd/ic czaro-
der Niihc wird David Cooperfield zaubern. wa David Coperfield.

Beklagt sich jemand ubcr dic Langwci- Komu jeszcze mao wrae, ten moe
le. gleich nimmt ihn dci Bus /.ur Disco (Jo straci nadmiar energii w dyskotece G o
G o " mit. wo er ubcrmaBiec Krafte verlie- G o " , do ktrej wszystkich chtnych zabie-
ren kann. ra autokar.
SAMSTAG SOBOTA

Ani Morgcn gcschicht nichts Bcsondcres: Rano nie dzieje si nic szczeglnego.
einer schlttft noch. andere schicken sich Kady ma jakie swoje s p r a w y - j e d n i pi,
zum Einkaufen iwlcr Spaziergang an; jcdcr drudzy zwiedzaj miasto, jeszcze inni wy-
hal cigcnc Piane. Punk tl ich arn M i i l a g be- bieraj;) si na zakupy. W samo poudnie
gcbcn wir uns nach dcm Silz des Stadtam- udajemy si do siedziby Urzdu Miejskiego,
les. um verdientes Nlahl einzunehmen. Der by spoy tam zasuony posiek. Popoud-
Nach mi Hag vcrgcht mii dcm MuBiggang. nie upywa na lenistwie. Moz to i dobrze
Vicllcicht ist cs gul, denn wir brauchcn bo dzie koczy si midzynarodowym fes-
viele Krafte fur den Abend. Wahrend des tynem latawcw, podczas ktrego potrzebne
Intemationalen Drachenfestes flicCt Dicr in jest nam duo si. Piwo lejc si strumieniami,
Stromcn unii obwohl cs drauBcn kiihl ist, wieczr jest troch chodny, ale atmosfera
wird die Stimmung immer warmer. Wun- gorca. Przeywamy cudowne chwile...
derbare Erlebnisse...

NIEDZIELA
SONNTAG
Wszystko ma swj kres. nawet TYdzic
Alles geht zu Ende. auch die ..deutsch- niemiecko-polski". Ten dzie upywa nam na
polnische Woche". przygotowaniach do wyjazdu. Czas duy si
An diesem lag ircffcn wir Rciscvorbc- strasznie. Na dworze upal. Lec na -
reinmgen. Die Zeit ziehi sich in die Unge. kach popijamy napoje chodzce, patrzymy
DrauBen isl heiB. Wir liegen auf den Bet- to na sufit, to w okna; oczekujemy zmierz-
ten. tnnken ab und zu etwas Kaltes, sehen chu. Wreszcie nadchodzi. Zarzucamy ple-
aus dem Fcnstcr und harren auf dic Dam- caki na ramiona i wchodzimy do autokaru.
merung. Es wird langsam dunkel. Wir uber- Za chwil - afera. Pewna pani, nauczy-
werfen dic Riicksacke und stcigcn in den cielka zc szkoy odzieowej biega roztrz-
Bus ein. Im Bus - ein Miliverstandnis: eine siona i krzyczy, e co jej ukradziono. Prze-
Lehrerin aus der Konfektionsschulc suchi szukuje cay autobus, w tym lakc nasze
zittcrig dic GepSckc durch und w i r f l allcn bagae. Po jakim czasie wszystko si uspo-
Diebsfahl vor. Bald wird aber alles ruhig kaja; kradziey chyba nie byo. bo ..posz-
und dic Gcschikigtc 1 * vcrsiumml. Wir fah- kodowana" wreszcie milknie. Odjedamy.
ren ab. Heim Raihaus halten wir jed<ich Po drodze zatrzymujemy si przy ratuszu,
an. um an dcm I rcffcn mit Andrzej Szczy- by wzi udzia w wieczorze literackim z
piorski teilzunehmen. Dann fahren wir Andrzejem Szczypiorskim. Spotkanie z pi-
wirklich ab - verabschieden uns von den sarzem dobiega koca. Tym razem odje-
Deulschen, werfen die letzten Blicke auf damy naprawd - gorce poegnania z
die Stadi und der uiwergessenc Aufcntlialt Niemcami, jeszcze ostatnie spojrzenie na
in Miinsierland wird Vergangcnheit. miasto i nasz. niezapomniany pobyt w Miins-
tcrlaiidzic przechodzi do historii.

HEUTR
DZISIAJ
Hculc sind uns die Hrinncrungen bloB
ubriggeblieben... Dzi zostay nam ju tylko wspomnienia...
Dominika Wojtysiak

Nietzsche a muzyka rockowa

Fryderyk Nietzsche urodzi si w Rcken w Saksonii w roku IK44 w rodzinie prote-


stanckiej; jego przodkowie byli Polakami. Jako dziecko by gboko religijny (cho jego
koncepcja religijna bya bardzo elastyczna), a w wieku modzieowym zastanawia si
nawet nad wstpieniem do klasztoru. Gdy mia 14 lat wysano go do synnej Landschule
w Pforta. z. ktrej wyszli m.in. Novalis, Fichte. Schegelowie. Uniwersytet da mu wy-
ksztacenie filologa klasycznego, lecz jego zainteresowania bardzo prdko zmieniy si
na filozoficzne (zreszt w jego filozofii wystpoway wtki zwizane / greck mitologi).
Ich owocem staa si teoria filozoficzna Nietzschego, ktrej refleksy znajdujemy zarwno
w dzieach literackich (powieci Gide'a we Francji. d'Annunzia we Woszech. Przyby-
szewskiego i Berenta w Polsce), jak i w ideologii polityczno-spoecznej Hitlera i Mus-
soli niego.
M j artyku podzieliam na dwie czci. W pierwszej opanej na opracowaniu W. Ta-
tarkiewicza staram si naszkicowa zarys filozofii Nietzschego i ukaza jej kontrast
z yciem prywatnym twrcy. W drugiej natomiast chciaabym zaj si szczegowo
krytyk moralnoci wspczesnej dokonan przez Nietzschego i znalc/ jej potwierdze-
nie w twrczoci wspczesnych idoli muzyki rockowej.

1. Kontrast midzy yciem a filozofi F r y d e r y k a Nietzchego

Kocham tych wszystkich, co s jako cikie krople spadajce pojedynczo z ciemnej


chmury zawisej nad czowiekiem: zwiastuj one byskawic i jako zwiastuny gin.
Patrzcie, jam jest zwiastunem byskawicy, jam jest cik kiop z chmury: ta byska-
wica zwie si NADCZOW/EKIFM.1
Nietzsche by z wyksztacenia filologiem klasycznym. Zaraz po ukoczeniu studiw
- w 1869 roku - obj katedr filologii w Bazylei. Nie przeszkodzio mu to jednak w
rozwijaniu zainteresowa filozoficznych, ktre sprawiy, e sta si po mierci filozo-
fem cenionym me tylko w Niemczech, ale i na caym wiecie. W Ba/.ylci pracowa 10
lat. dopki stan zdrowia nic zmusi go do zrezygnowania z tego stanowiska. Po opu-
szczeniu miasta rozpocz si okres tuaczki. Gnany niepokojem i nkany chorob zmie-
nia nieustannie miejsca pobytu. Przebywa we Woszech i Szwajcarii, bka si po
hotelach i pensjonatach, stajc si coraz bardziej bezdomnym i samotnym. Nigdy si
nie oeni, nigdy nie mia kochanki, nigdy z adn kobiet nic czyy go stosunki se-
ksualne (poza przygodn prostytutk). Niewielu ludzi lubio go i znosio jego towarzystwo;
wielbicieli w cigu caego ycia mgby policzy na palcach jednej rki - nawel oni
czasami wystpowali przeciwko niemu. By to czowiek o wtym zdrowiu (pozostao
z okresu suby w wojsku); siedzcy tryb ycia wpywa na ble gowy, niestrawno,
umysowe i fizyczne wyczerpanie. Mia due kopoty ze wzrokiem. Koniec nastpi w 18X9
roku. Nietzsche popad w chorob umysow, ktra trwaa az do jego mierci w 1900
roku. Najnowsze badania potwierdziy pogld, c jego obkanie byo nastpstwem cho-
roby wenerycznej, ktr zarazi si od pewnej prostytutki w czasach studenckich. 2
Zarwno kondycja psychiczna jak i fizyczna nie przeszkodziy Nici/schemu w two-
rzeniu jego wasnej, opierajcej si na mioci do sztuki, nauki. ycia, siy i indywidual-
noci. teorii filozoficznej. Wedug W. Tatarkiewicza dla jej powstania inspiracj byy
dziea K. Darwina i I I . Spencera, ktrzy dostarczyli najwicej materiau. Nie bez. echa
przeszo zapoznanie si Nietzschego z twrczoci F. A. Langego, z. ktrym dzieli
upodobanie d o nauk szczegowych i empirycznego mylenia. Bliski by mu rwnie
M . S t i m e r . A.Schopenhauer, a take myliciele staroytnoci: Ieraklit (teoria przyro-
dy). Kallikles i Trazymach opisani przez Platona (idea nadezowieka). sofici (teoria
czowieka).
Nietzsche, bdc pnl wpywem rozwijajcych si w jego czasach teorii biologicz-
nych. swoj filozofi po/nania podporzdkowa rwnie reguom w biologii panujcym,
wierzc, e system ten jest waciwy w odniesieniu do homo sapiens - czowieka rozumne-
go. Doprowadzio to do stwierdzenia, e wszystkie czynnoci i wytwory ludzi uwarunko-
wane s potrzebami yciowymi (W. Tatarkiewicz). T teori zastosowa te w stosunku
do poznania, ktre take suy zadaniom praktycznym. W zwizku z t y m Nietzsche za
negowa istnienie prawdy obiektywnej, absolutnej twierdzc, c prawd jest to. czego
wymaga ycic, a wic bezwzgldna prawda jest tylko zudzeniem. Podobnie jak wiat
w ktrym si poruszamy, gdy jest to wiat stworzony przez nasz umys. Umys nato-
miast nigdy nie oddaje wiernie rzeczywistoci, ale j faszuje. Jest ona bowiem nicu-
siannij zmiennoci, chaosem, niewyczerpanym bogactwem i aby j zuytkowa musimy j
zatrzymywa, utrwala. W t nasz kreacj teraniejszoci wierzymy, uznajc j za
prawdziw, gdy rzeczywisto jest zupenie odmienna. Prawd dla nas staj si zudze-
nia. do ktrych przywyklimy, tkwimy w nich, yjemy nimi. nie inogc zauway ich
nieautentycznoci, nierealnoci. Relatywistyczna teoria poznania, poprzez, zauwaenie
taktu defonnacji rzeczywistoci, przez stosowanie poj (nadawanie nazw zjawiskom),
a wic faszywe uoglnianie, doprowadzia Nietzsche ego do stwierdzenia, e najbardziej
nieprawdziwe s pojcia filozoficzne (takie jak absolut, czy substancja), gdy nie odpo-
wiada im zupenie nic. s wyh^ z/iie tytko schematami myli (W. Tatarkiewicz).

Nietzsche negujc obecno prawdy obiektywnej nie rngl nie zaj si wynikajc
z prawdy moralnoci. Jego teoria opieraa si na negacji warto obiektywnych, mo-
rainoci bezwzgldnej. 'lWierdzi. e kady ma tak moralno, jaka mu odpowiada jaka
jest mu wygodna. Widzia koneksje moralnoci z natur, czc je w stosunku wprost
proporcjonalnym. Rnica midzy ludmi miaa si natomiast opiera na odmiennoci
natury. Dzieli on ludzi na silnych i sabych (tj o naturze silnej i sabej), wprowadzajc
pojcia dla okrelenia pierwszych panw", a dla okrelenia drugich - niewolnikw".
Uwaa za naturalne, e panowie" maj swoj moralno, a niewolnicy" swoj. Nobi-
litowanych charakteryzoway takie cechy jak dostojno, godno, stanowczo, spraw-
no, pewno dziaania, bezwzgldno. ..Niewolnicy natomiast posiadali cechy w mnie-
maniu Nietzschego negatywne, ktre po ich buncie urosy d o rangi wartoci: lito,
mikko serca, altruizm, mio, pokora, agwlno, zaparcie si siebie. Nietzsche ubo-
lewa, e wytycznymi moralnoci spoecznej s te wanie zasady, std wic wynikaa
jego krytyka teje moralnoci. Pocztkowo chcia on zajmowa bezstronne, czysto nau-
kowe. opisowe stanowisko wobec ludzkiej moralnoci. Ostro przeciwstawia si jedy-
nie poddawaniu si panw" moralnoci n i e w o l n i k w " . Jednake nie wytrwa w tej
obiektywnej postawie. Stopniowo zacz uznawa moralno ..panw" za nieporwny-
walnie wysz, lepsz, kreatywn, jako jedynie suszn i sam chcia zalicza si do rasy
..panw". Nastpia wic pewna rewolucja w pogldach Nietzsche'ego: z wzgldnych -
kady ma tak moralno, jaka mu odpowiada, na bezwzgldne jedyn waciw mo-
ralnoci jcsl moralno <panw>.*
Nietzsche twierdzi, e moralno wspczesna jest moralnoci niewolnikw". Sta-
a si ona obowizujca, gdy niewolnicy", wykorzystujc swoj liczebn wikszo
zbuntowali si. pokonali panw", co doprowadzio do legalizacji ich zasad i wartoci.
Z racji przekonania Nietzschego o jego przynalenoci do rasy panw" wywodzia si
jego przenikliwa krytyka moralnoci wspczesnej. opieraj;)cej si na trzech podstawowych
zasadach: rwnoci, wolnoci, wartoci moralnych. Z negacj tych prawd wystpowa
Nietzsche w imi przewartociowania wszystkich wartoci - wykaza bez wartociowo
tego, co powszechnie za wartociowe uchodzio i w to miejsce postawi wartoci w g
niego prawdziwe: nierwno - podzia na ludzi lepszych i gorszych uwarunkowany
zasad prymatu silniejszego; wolnoci silnego - wolno naley si tylko temu. kto po-
trafi j sobie zapewni; w arto ycia - jedynie ono ma warto bezwzgldn: z niego
rodzi si wszystko mne. co w ogle warto posiada. Nietzsche mwi, e jego filozofia
moralnoci rna by poza dobrem i zem", co oznacza negacj istnienia obiektywnego
dobra i za moralnego: Zaprawd ludzie sami nadali sobie wszelkie dobro i zo (...) nie
spado im le ono jako gos z nieba1. By amoralist, z jednej strony przeciwnikiem
wszelkiej moralnoci, czyli <rmvr<mm ponad ycia jakichkolwiek wartoci duchowych
i podporzdkowania im ycia (W. Tatarkiewicz), z drugiej strony twrc nowej moralno*
ei. gdy. jego teoria wartociowaa i normowaa czynnoci ludzkie.

2. Obecno filozofii Nictzchcgo w mentalnoci wspczesnej

Chciaabym teraz przedstawi szczegowo zasady moralnoci wspczesnej (chrzci


jaskiej. obowizujcej) oraz ich krytyk dokonan przez Nietzschego. Znajduje ona
potwierdzenie w dzieach wspczesnych twrcw np. muzyki rockowej. Wszystkie
cytowane zasady zaczerpnite zostay z Historii filozofii Wadysawa Tatarkiewicza
{s. 166 167). Kadej cytowanej zasadzie przeciwstawiam kontrcytat Nietzscheask
krytyk tej zasady (w omwieniu Tatarkiewicza). Nastpnie obrazuj l krytyk eyia
tem ze wspczesnoci, najczciej z jakiego idola muzyki rockowej. Przy kadym wic
punkcie pierwszy cytat to glos Tradycji, drugi - Nietzschego, trzeci - Wspczesnoci.
Okazuje si (co wyjaniaj moje komentarze), ze glos drugi i trzeci wspbrzmi prze-
c i w k o pierwszemu.
I. Zasada sprawiedliwoci: kademu nale si le same prawa i dobra".

Zasada sprawiedliwoci jesi za: prawa i dobra nale si dostojnym, dzielnym, sil-
nym. nie za sabym, nieudolnym, poronionym tworom natury. Waciwa sprawiedliwo
opiera si nie na zasadzie rwnoci, lecz gwnie na nierwnoci: kademu naley si
ryle ile ma zasugi [...].

Me. kolejny dzie powszedni jeszcze nigdy nie dyszaem tyu cynicznych bredni
Codzie/wic to samo zakamanie, gszczem liter istoty zakry wanie
Tok. elazne prawo oligarchii kto wadz ma najpierw o ni si martwi
Czasem rzecz atwa, czasem rzecz trudna kady chce urwa jeszcze wikszy
kawa sukna

Ja jeli ukradn to id do wizienia. % moecie nawet zabi - nic to nie z/nienia


Nie czynicie tego wasnymi rkami, zastpuj Hw$ oprawcy przez was naganiani
Od kogo to prawo decyzji, za miliony, czer to tylko inny kolor niili czerwony
elazne prawo oligarchii kto wadz ma najpierw o ni si martwi*

Cytat ten potwierd/a ogromne rnice socjalne w spoeczestwie. Ci, ktrzy potrafili
sobie zapewni wadz - silni, mocni, bezwzgldni - czerpi z tego profity i wykorzy-
stuj swoj uprzywilejowan sytuacj w rnego rodzaju dziaaniach niezgodnych z. pra-
wem. Sprawiedliwo zawsze bdzie po ich stronie, gdyz maj oni wystarczajce rodki,
aby wymierzy j zgodnie z prywatnym interesem.

II. ..Zasada uytecznoci: naley postpowa tak. by wytwarza najwicej dbr"

Zasiulu uytecznoci jest za: nie chodzi o produkowanie dbr, lecz o ycie, ktre jest
dobrem najwikszym.

Prawa przyrody, prawa moralne nie podlegaj dyskusji Takim prawem jesl jedno
Z fundamentalnych praw istoty ludzkiej - prawo do ycia. Prawo to nie moe by
przedmiotem referendum, czy innych ludzkich decyzji. ycie jest dobrem najwyszym. Pra-
wo do ycia po prostu JESTS

Nietzsche opowiada si za yciem, podkrela jego warto, znamionowao ono bo-


wiem si. Bojownicy o ycie istot nie narodzonych, jakkolwiek broni organizmw sa-
bych, w jednym punkcie potwierdzaj filozofi Nietzschego - przekonani, c ycie
to dobro najwysze i jako takie powinno pwlega maksymalnej ochronie.

III. Zasada altniizmu. mioci bliniego: naley pamita tak/*: o di>brach innych lud/i"

Zasada altruizmu i mioci jest za: jeli ma si wasne wielkie cele, to s one waniej-
sze oil cudzych |...|M.
(...) Obserwuj t ulic domy dzie kolejny i ciebie gdy wieczorem wracasz tdy.
Zawsze idziesz lew stron ulicy, zawsze w tej samej czapce i spdnicy [...]
Znam twoj drog dobrze, nawet za dobrze, na pami kady ruch twj
Wiele spojrze powiciem, by ci zgnbi, aby szans nie miaa gdy ci dopadn
i gdy bdziesz umieraa.
Jeszcze mnie nie znasz, a ju nie masz adnych szans, adna mi nie zbiega.
gdy wpadn w trans. Gdy zaczynam lo robi to si nie kontroluj, dopiero po godzinie
znowu co czuj.
Jeste na widoku, mam ci na oku. nie unikniesz wydanego wyroku.'

W kadym spoeczestwie yj ludzie lak zaabsorbowani sob, swoimi pragnieniami


i deniami, tak zniewoleni swoimi zachciankami, ze swoj wolnoci" ograniczaj
wolno drugiego czowieka. Do osignicia wasnego celu d nawet za cen ycia,
szczcia, spokoju innych ludzi.

IV. Zasada litoci: wytwarzajc dobra dla innych, naley udostpnia je przede
wszystkim potrzebujcym pomocy, nieszczliwym, sabym".

Zasada litoci jest za: jest marnowaniem energii, powicaniem jej dla sabych i zwxlxxi-
ii ia ych. Silny ftowirtien mie <patos dystanstO, czyli poczucie swej pozycji i wyszoci.

Rosja narusza w Czeczenii midzynarodowe konwencje'


Kontrolowana przez Rosj opozycja czeczeska przywiaa l|. e rosyjscy onierze
v
walczcy w Czeczenii grabi i monluj czeczeskich cywilw
Wiceprezydent ssiadujcej z Czeczeni nguszenii potwierdzi [...] istnienie <obozw
fili racyjnych>. w ktrych Rosjanie zticaj si nad czeczeskimi uchodcami podejrzany-
mi o sprzyjanie Docluirowi Dudajewowi"

W Czeczenii zgino ok. 20 tys. ludzi, a l<X> tys. jest bez dachu nad gow. wiat
milczy patrzc na tragedi tego maego narodu. Nie widzi bowiem swojego interesu w po-
maganiu Czeczecom, a boi si konfrontacji z Rosj. amic wic podstawowe zasady
czowieczestwa, mioci bliniego i litoci, pozwala na zagad narodu, tylko dlatego,
e nie moe on zapaci na przykad rop za ofiarowan pomoc.

V. ..Zasada prymatu d('bi duchowych: d<bra duchowe s wysze <xl materialnych i za-
biega naley przede wszystkim o nie".

Zasada prymatu dbr duchowych jest za: bo podstaw wszystkiego jest ciao, ycie
jest przede wszystkim spraw cielesn, duch jest jedynie nadbudow nad mm.

Dzisiaj rano wynurzya si spod kodry penej snw. IV moje usta wbia oczy popyna
rzeka sw. Ja poszedem kupi co. gdy wrciem znowu spaa. Wszedem w ni kilka razy.
bya ciepa, lekko draa. Ona zna wszystkie moje kamstwa. pi z kim chce. gdy poczuje
iv sobie sodki dreszcz. Ona wie jak najszybciej zada bl. polem pacze
i rozbiera mnie.

Uwielbienie dla ciaa i cielesnoci, faszywe pojcie ..uywania ycia", zaniedbanie mo-
ralnoci i wanoci duchowych staj si stopniowo podstawowymi wytycznymi naszej kultu-
ry i cywilizacji. W imi wolnoci zniewala si czowieka, w imi niezalenoci uzalenia,
w imi szczcia u nieszczliwi a. Powoli zaczyna si on przeistacza w uwikan w proce-
sy fizjologiczne zabawk, ktrej bezwolne** pozwala na jej wszechstronne manipulowanie.

VI. Zasada prymatu ogu: dobro ogu jest waniejsze od dobra jednostki i o nic
najwicej naley zabiega".

Zasada prymatu ogu jest za: tylko wielkie jednostki majq warto, og za jeli ma
warto, to tylko jako kopia wielkich ludzi, jako ich narzdzie lub jako opr. ktry ich
pobudza do dziaania.
Jim Morris on nie yje juz od ponad 20 lat, zesp <The Doors> nic istnieje prawie lak
samo dugo, a przecie wydaje si to niemal niemoliwe. Muzyka, poezja, legenda
i pami o nim przetrway, drb artysty w <Za ktku *oetw> na P/re la elutise |...J
stanowi cel pielgrzymek modych ludzi z rnych stron wiata. Mimo rnic kulturowych
i jzykowych rozumiej si bez sw. Recytuj jego wiersze, piewaj piosenki, zapaaj
znicze, przynosz kwiaty i oddaj si chwilom zadumy. Legenda o Nim jest wci tak samo
tywa. Nie moe by inaczej, bo szaman to jakby pl bg. bogowie nie umieraj..

Miar wielkoci Jima Morrisona jest nie tylko muzyka i poezja jak stworzy, ale te.
sia jego w p y w u na rzesze nastolatkw A m e r y k i przeomu lat szedziesitych i sie-
demdziesitych. Swoj postaw uksztatowa wiele osobowoci, zburzy mur pruderii
i strachu przed yciem i modoci. W jego imi nadal czy si wielu, powstaje i upada
wielu, rodzi si i zabija wielu. M i m o ogromnych kontrowersji, jakie wywoa styl jego
ycia pry watnego dzieo, ktre powstao jest osadzone na stabilnych fundamentach i jego
moc ma dawa moc innym budowlom. Jest on przykadem prymatu jednostki nad ogem.

V I I . Zasada wychowania: dla dobra lego nie naley szczdzi w y s i k u i w dbaoci


o nic naley wychowywa siebie i innych".

Zasada wychowania jest za: czego nie ma si w organizmie, w siach yciowych,


w instynktach, tego adne wychowanie nic zastpi.

Dzikuj mamie i tacie za opiek, za ciepo rodzinne i ktnie przy kolacji


Dzikuj szkole za pierwsze kontakty, za dzikie wakacje i nerwy w ubikacji.
Ojczyzn trze Iw kocha i szanowa, nic depta flagi i nie plu na godo
Naley te w co wierzy i ufa. ojczyzn kocha i nie plu na godo
<Cze gdzie uciekasz, skryj si pod mj parasol, rak strasznie leje i mokro wszdzie>
Ty dziwnie oburzona odpowiadasz <nie trzeba> odchodzisz w swoj stron
Bo rak ci wychowali
Tak bardzo, bardzo chciabym, abymy zwariowali
Tak bardzo, bardzo chciabym lecz rak nas wychowali"

Najniebezpieczniejsze s relacje, kontakty rodzinne. Instytucja matki, ojca. opieku-


nw ma bardzo destrukcyjny wpyw na psychik dziecka. Rodzina jest przykadem naj-
lepszej formy manipulowania czowiekiem. Formy najskuteczniejszej, bo nie rodzcej
adnego podejrzenia w manipulowanym - dziecku. Rodzice faszeruj swoje pociechy
uprzednio spreparowanymi ideami, wartociami, pogldami nie zwaajc na rzeczywi-
ste dobro ich dziecka. W miar jego samodzielnego rozwoju dostrzega ono w swojej
osobowoci granic wpyww rdzennych i obcych. Dopiero gdy nastpi pene oddziele-
nie tych niestabilnoci poczonych przepisw na ycie, rozpoczyna si dziaanie zgodnie
z wewntrzn natur. Rozszczepienie nastpi musi. u niektrych wczeniej, u innych
pniej, ale zanim do tego dojdzie bardzo drogo pacimy za niechciany prezent - wy-
chowanie.

VIII.,Zasada nagrody i kary: moralne postpowanie otrzyma nagrod, jeli nie w tym
yciu, to w przyszym, a nawet samo nosi w sobie nagrod w postaci zadowolenia we-
wntrznego: a niemoralne otrzyma kar i samo j w sobie nosi w postaci wyrzutw su-
mienia.

/uisada nagrody i kary jest za: bo nagroda i kara nic s wane: nagrod rozumie si
jako SZCZfde. kar jako nieszczcie, a od lego by czu si szczliwym waniejsze jest,
by y yciem penym i dostojnym. Szczcie to take jeden z ideaw moralnoci panuj-
cej, dzieo niewolnikw, ktre naley obali.

Niebieskie dinsy i somiane kapelusze / Wodospad soca, chmur poduchy, zoto pl /


Codziennie plecak peen cakiem nowych / wzrusze / Krlowa ycia i krl / Na taflach
jezior trzepotanie biaych agli / nieg zim w grach, latem lepsza morska sl / Czy
dzie, czy noc nic oprcz pragnie ich nie nagi / Krlowa ycia i krl / Dla zdrowia
czasem spleen / Patykiem pisanych win / Odtrcaj szyjk i - .skool" / Krlowa ycia /
Krlowa ycia / Krlowa ycia i krl /
Zwycistwa pierwsze i przegranych pierwsza gorycz/ Motanie spraw jak rajdy bilar-
dowych kul / Coraz mdrzejsze ycia podapuj wzory / Krlowa ycia i krl / Tych naj-
trudniejszych w yciu rozjnw ostre sowa / Jako to zaatw" Dla higieny wemy
lub '' / Cho troch gupio byo, trudno dopasowa / Krlowa ycia i trup / Na szczcie
brak pamici / Jako tam tr zeba krci / Po prostu we mnie si wtul / Krlowa ycia /
Krlowa ycia / Krlowa ycia i krl / Pofartowao si zupenie niesychanie / Gablota
mota na opony wstg szos /1 skr kurtek wiec w rodku jak nuirsjanie / Krlowa
ycia i boss / Jak czowiek wygra to dopiero ma co z ycia /Naprawd czuje tak wariuje
w yach krew / Ukady takie, e no wprost nie do odbicia / Krlowa ycia i szef / To ju
na pewno gra i farby i kultura / Nigdy nie wypadn z fl / Krlowa ycia / Krlowa
ycia / Krlowa ycia i krl / A potem laki czas. c wszystko jest ju liczne / / coraz
mniej codziennych zwyczajnych spraw, c'est bmle / Wic admiruj Ci. bo to takie ro-
mantyczne / Krlowa ycia i krl / Coraz nutiej jawy. coraz wicej alkoholi / Oh Iorlcj-
corn powieki oczom duszy siu / Oboje wiemy juk samotno noc boli / Krlowa ycia i
krl / Wdeczka raz. bo wita / /'od czaszk kac zazgrzyta / Wszystko zaatwi ten bl /
Knilowa ycia / Krlowa ycia / Krlowa ycia i krl'1

Szczcie w y w o d z i si z ycia penego i dostojnego. A ycic pene i dostojne to ycic


kompletne, z jego przygodami, niespodziankami, upadkami i wzlotami. Trzeba y tyl-
ko w peni wiadomie i dostrzega blaski i cienie egzystencji. Nagroda i kara nie s
wic istotne. Zycie szczliwe jest wszystkim.

C / y z powyszego zestawienia nie wynika, e filozofia Nietzschego jest dzisiaj aktu-


alna i pomimo wszystko funkcjonujca w podwiadomoci ludzkiej? Czy nie potwier-
dza to hipotezy: e czowiek dy do samounicestwienia? Czy Nietzsche nic mia racji
mwic, e Czowiek jest czem. co powinno by pokonane"? Czy wic powstanie nad
czowieka bdzie spontaniczn konsekwencj ewolucji czowieka?

Przypisy
1
Fryderyk Nicutchc. Tuko rzecze Zaratustra; eruk Anczyca i Spki. Krukw, s. 11 (reprint: Warszawa IWO).

Colin Wilson. OutUder. Dom Wydawniczy Kchis. Pozrurt 1992.


' Zob W!Wysaw Tatarkiewicz. Historia filozofii. PWN. Warszawa I97S. s 164-166.
' l f vicf)k Nictz.schc. lako recze. Zaratustra. >>,'> cit.
' Kazik Staszewski. Odrzw' to (pyla zespou ..Kazik" pt.: Upalaj ti!)
* Broszura: Dziecko me nawdzone jcit czowiekiem.
' Kazik Sla>zcwski. Wampir i Hsumia.
* ..Gazela Wyborcza", m 29/95. su. 7.
- Xazcu Wyborcza", nr 2W5. $:r. 7.
K
..CJazciu Wytorcza". nr 29A5. sir. 1.
" Munick Stawczyk. Sarah,
P i M KotirtOci. The. Dooti Czas apokalipsy. RKk Sciw. Kukw* 1992. okadka.
" Munick Slaszc/yk. M^tTioK^c (zc*p<i I'. l.ovc. ..I>z:cci Rewolucji").
14
Siaszck Staszewski. Krlowa ycia.
" Fryderyk Nicrwche. Tako rzecze Zaruttulru. op cit.. S .'9

Bibliografia:
Hel mai (Jilncr. Fryderyk Nretuche. Warszawa 1995
Ka/ik. Spalaj si!, Zabrze 199 V
Pi o U Kosrfski. Ihe Diun - czai apokaltp\y. Krak<Vw 1992.
Kuli. Tam Kazika. Warszawa 1993.
Fryderyk Nicizchc. Tako rzecze Zaratustra, diuk AiKiyca i Spki. Kukw.
T. Love. Pocisk mloirl. Mrozy.
Wadysaw Tatarkiewicz. Historia fih/zofii. Warszawa 1978.
Colin Wilson. Ounuter. Pozna 1992.
UriK/ura: Dzlecht nie narodzone jest ezowitkiem.
Sownik wyrazw obcych. Warszawa 19.59.
Cyprian Norwid

XX. SPECJALNOCI

i
Czemu? ten wiat nie - jako Eden;
Czemu - nic Ideaem?
- Suchaj, dwch ludzi znaem:
Ach! z tych dwch... c byby za jeden!

II
Bo pierwszy z nich, cho zabi dzieci
Niegodnym wychowaniem.
Pi. kl. y w koci graniem -
Najlepsze serce ntial na wiecie!"

III
Bo drugi znw dobrego sowa
Nic by wart - lecz mwiono,
Jak o pierwszym: To, pono.
Najlepsza w wiecie Kowa!"

IV
Wic - std to wiat nie jest jak Eden!
Ale bdzie... gdy gowy
Wnijd na swe tuowy.
- Cho nie zawsze z. dwch byby cho jeden!...

FACHGEBIFTE

Warum? dicsc Welt - nicht wic F.den.


Warum - kein Idea?
- Z w c i Menschen kannie ich - br mai:
Ach. was fiir ein... waren sie Wesen!

WierN/e nu jv'/yk niemiecki przeoya Kamila Chwesiuk


Denn dicscr ersle, Kindlein zwar unwlirdig
Zum Tode hal crzogcn,
Gczccht, geschimpft, geiebi vom Knobeln -
..Bessercs Hcrz. sci nirgcndwo ausfindig!"

Der zwcitc hal c r w i r k l ebenso gutcn Effckt


- Nicht gutes Won es wen - jcdoch
Man schat/te ihn wic den erstcn hoch.
So: l i r sci wohl pursier Intellekt!"

Also - dahcr, ja, Erde und Eden nicht gleichen!


Sie werden doch... sobald die Kpfe
Bcstcigcn ihrc Rumpfe
- Obwohl nicht immer z.wei fur einen wlirdcn rcichcn!...

XXIV. SIEROCTWO*

1
Mwi, e Postp nas bogaci co wiek;
Bardzo mi to jest m i o i przyjemnie:
Niestety! co dnia mniej ciesz si ze mnie.
mienelny czowiek!

2
Cywilizacji dwie - w i d / u stawnie:
Jedna - chce wszystko o d k r y w a na serio.
Druga - chce wszystko p o k r y w a zabawnie
wietna liberi!...

3
Odkrywajca?... - wci idzie do soca:
Czekajcie! - mwic pokoleniom - bowiem,
G d y szereg o d k r y mych speni do k o r k a .
Co - I w a m powiem!..."

C. Norwid, VAI)H-MECUM / Lubliji 19&4. KAW Pracownic S?(uk Pla


(Tokil uMuli i wstpem n p i r z y JulilttZ W. Goruulitki)
4
Zakrywajca?... cieszy znw inaczej:
Poka jej ez zdrj?... ona odpowiada:
N e trzeba zwaa na to... co? to znaczy!
Moe - deszcz pada."

5
Dwie. takie bogie, majc opiekunki.
Ludzko w sieroctwie znikaby glbokiem.
Gdyby glob nie by ramieniem piastunki.
Soce?... jej okiem!...

WAISENSTAND

Jcdcs Jahrhundert, spricht man, Fortschritt uns bercichcrt;


Davon la6t sich ganz angenehn lesen.
Damit leider ich - sierbliches Wesen,
M i l jcdcm Tag weniger fuhle mich geschmeichelt!

Von Zivilisationen zwei - seh' ich unauftittrlich:


Die eine - w i l l alles entdecken ganz ernst.
Die zweitc bedecken possicrlich
Mit exzellenter L i v r e e L .

Die Hntdeckende?... - greift mit Zaum nach der Stemenheide:


W a r l e t Gcnerationen! - ruft sic - a u f dies G l u c k ,
W e n n ich alles erforsche, der Reihe nach, bis zurn Knde,
Vcrratc nuch cuch ein Stuck!..."

Dic Bedeckende?... macht uns anders SpaB:


Zeigst du ihr TrSnenborn?... die gleich erwidert:
..Darauf nicht ach ten!... was? bedeutet das!
Yielleicht - es regnel.

M i t so zwei Gnnerinen. voller Charrnc,


Verwaiste Mcnschheit ware hang und siech,
Ware denn Frdball nicht 'nes Hiiters A r m .
Sonne?... scin Augenlicht!...
KRLESTWO

1
Na probicrc/.y kamie do przeszo i;
Byo jej do. by sprawdzi, co? boli -
Wic nic suchaj, co dzi o wolnoci
Mwi - co dzi mwi o niewoli.

2
K i o czyniby lo przez cae ycic.
Co sam tylko dla siebie uchwala.
Nie dopiby on nic naleycie.
l x c z gryzby si, jak Neron, i szala.

3
Kto za nigdy nic po woli wasnej
Nic speniby - nic o wasnym skrzydle:
W widnokrek coraz wicej ciasny
Zaklby si i spta, jak bydl!

4
Lecz len z wszystkich nieudolny lekarz.
Kto. nie wiedzc, z chorb leczy ktr?
Pomisza dwie - nie mdrzec! - aptekarz!
- Prawda? - nie jest przeciwiestw mikstur...

5
Orze ? - nic jest p-lwiem. pl-gromcm.
Soce? - nie jest p-dniem, a p-noc.
Spokj? - nie jest pl-lrumn. pl-domcm.
Lzy ? - nie deszcz s, cho jak deszcz wilgoc.

Nie niewola ni wolno s w sianie


Uszczliwi ci... nie? - ty osob:
Udziaem twym - wicej!., panowanie
Nad wszystkim na wiecie, i nad sob.
HKRRSCIIAFT

1
Priifc alles mit steinerncr Yorzeit:
Sie rcicht bis / u dem, was? Schmerz bcreitet
Und hbre nichi, was sie henie uber Freiheit
sprcchcn - was sprcchcn sic iibcr U n f r c i h c i t .

2
Wer tun wttrde Icbcnslang und loben.
Was er cigcns fur sich hnt beschlosscn.
Ciriimcn inDBie sich. wie Neron loben.
Kcine Fulle htte er genosscn.

3
Wer hiiitc doch mit freiem Willcn nie.
Was slehl in die L u l i erreicht flUgge:
Halle sich gefesselt und bcschwort wic ein Vich
In scines Horizonts enger Luge!

4
Wer Krankheilen nur schwer unterschcidei,
Und zwei vermischt - kein Weiser! Apotheker!
Kurpfucners schlechter Rui der nicht vermeidei.
- Wahrheil? ist nichi M i x t u r aus Gcnensctzen...

5
Adel? - ist keine Halb-Schnecke, Halb-Pfeil.
Sonne? - kein Halb-Tag. nicht cinc llalb-Nacht.
Ruhe? ist nichi ein Halb-Sarg. Halb-Heim.
Triincn? - kein Rcgcn. obwohl regensnatt.

6
Nicht mai Freiheii. nicht Cietangenschaft
Dieh beglUckcn... nicht! - ein Mensch bisl du:
Und mehr!... - i i b c r alles in Welt die Macht
U n d liber cicene Person liillt dir zu.
ydzi

Powroty Janiny Bauman

S p o t k a n i e z J a n i n Bauman odbyo si w zacisznej


i kameralnej atmosferze czytelni Teatru NN

Przed spotkaniem w sali panowao du- itd. Taka potrzeba zadomowienia rea-
e oywienie. Oczekujcy rozmawiali, lizuje si take przez Ma Ojczyzn.
przegldali opublikowane w .Akcen- Dla pani Bauman tak Ma Ojczyzn
cie" opowiadania pisarki, zastanawiali jest, jak sdz, przestrze budowana
si jaki charakter przyjmie to spotka- midzy ludmi, bliskie wizi... To jest
nie. W y c z u w a o si pewne delikatne ta najpewniejsza ostoja w burzliwym
napicie, wic gdy autorka wesza do wiecie. To nie jest moje odkrycie, ale
sali zapanowaa w y m o w n a cisza pe- ja tak odczytuj t proz. Podobnie
n a oczekiwania. odczytuje j pani Anna Zeidter-Jani-
Milczenie przerwa prowadzcy spot- szewska. ktrej szkic wprowadzajcy
kanie do twrczoci Janiny Bauman znaj-
Tadeusz Szkout: O opowieciach pani dziecie Pastwo w ^Akcencie".
Bauman mog si wypowiada tylko A n n a Z e i d l e r - J a n i s z e w s k a : Chciaa-
jako zwyky czytelnik. Proza ta uja bym opowiedzie Pastwu - z punktu
mnie swoj bez pretensjonalnoci, a ci. widzenia zwyczajriego czytelnika o tym.
ktrzy j czytali wiedz, ze o niepro- jak ja czytaam ksiki pani Bauman
stych ludzkich sprawach pani Bauman Zima o poranku" / Sen o przynale-
potrafi pisa bardzo prostym, komuni- noci", opowiadania, a take ksik
katywnym jzykiem. Jest jaka magia Powroty", ktr ju znam, a ktra do-
w tej prozie. piero zostanie opublikowana.
Odczytuj te ksiki jako powieci
O jakich sprawach pisze pani Bauman?
o problemach tosamoci. Na wiecie
Wiele mwi si o potrzebie zadomo-
dzieje si co takiego, e ta tosamo
wienia i przynalenoci. Ta waciv/a
jest chwiejna i e czciowo chcemy,
czowiekowi potrzeba rnie si reali-
by taka bya. ycie rysuje si nam jako
zuje. Ludzie staraj si budowa swoj
problem wasnego wyboru, tymczasem
tosamo poprzez zakorzenienie we
w filozofii mwi si o przygodnoci
wsplnocie, poprzez samoidentyfiko-
ludzkiej egzystencji w tym kierunku.
warne si z tak lub mn ideologi,
Jeden z filozofw cay czas przypomi- Jest raczej zapiskiem pewnej nadziei,
nar e problem przygodnoci mona ktr tam znajdujemy. I wanie ta na-
interpretowa jako przygodno losu dzieja, ktra emanuje z tej literatury
i przygodno wyboru. To nie jest tak, jest przyczynkiem do jej wielkoci. Lu-
e przymierzamy nasz tosamo jak bimy wchodzi w wiat, ktry ta proza
ubrania. Znane powszechnie jest saw- proponuje.
ne zdanie Maxa Fscha, ktry mwi, J a n i n a B a u m a n : Chciaam si troch
e przymierza historie jak ubrania, ale przedstawi zanim przeczytam dwa frag-
me da si jednego ubrania powiesi menty z mojej nowej powieci.
do szafy naoy drugie i nie pami- Przez dugie lata z a s t a n a w i a a m si
ta o tym pierwszym. To, co przypo- jaka jest definicja pisarza, czy pisa-
mina. e jest ta przygodno osu to rzem jest ten, kto pisze, czy tez tylko
ten kontekst, w ktrym si urodzilimy, len. kto pisze i publikuje. Przez wik-
ktry okrela nasz tosamo, kon- szo m o j e g o ycia byam kim kto
tekst tradycji, kontekst zewntrzny. Czy tylko pisa. Nie w i e m czy to si nazy-
chcemy czy nie, wpywa on na nasze wa pisarz - czy nie. Przez dugie lata
ycie. Prbujemy ten kontekst losu za- nawet nie prbowaam publikowa.
mieni na kontekst wiadomego wy- Potem zaczam publikowa, najpierw
boru, ale tak naprawd to si nigdy w Anglii i w innych krajach, dopiero
nie udaje. Jeli uzyskujemy jak wol- potem w Polsce.
no to uzyskujemy j refleksyjnie - w
Chciaabym opowiedzie jak to si sta-
trakcie pewnej pracy mylowej, ktr
o. e zaczam pisa w jzyku angiel-
dokonujemy w sobie cay czas. Two-
skim. Przyjechaam do Anglii w wieku
rzymy problem naszej tosamoci nar-
lat czterdziestu i za sob miaam dug
racyjnie. Opowiadamy sobie samym,
histori pracy w filmie polskim. Ta pra-
opowiadamy innym. Myl, e wszys-
ca nie daaby si przenie na aden
tkie utwory pani Bauman mwi wa-
inny grunt, bo to bya praca przy sce-
nie o tym. Wydaje mi si, e kluczem
nariuszach, wymagajca doskonaej zna-
do tej twrczoci jest powie wyda-
jomoci literatury, kultury, obyczajw
na w jzyku angielskim, ktra ma z
kraju, w ktrym filmy powstaj. Stan-
punktu widzenia polskiego czytelnika
am przed wyborem: zosta gospody-
jedn wad, iwaciwie nie sposb prze-
ni domow, albo nauczy si jzyka
tumaczy jej tytuu A Dream of Be-
tak. aby mc pisa. Zaczam wic od
longing" (Sen o przynalenoci "). I ten
nauki jzyka, m i a a m p e w n e podsta-
sen o przynalenoci wydaje mi si
wy, ale na tyle tylko wystarczajce, by
pojciem kluczowym, gdy chodzi o t
czyta atwe powieci ze sownikiem.
twrczo, gdy chodzi o jej przesia-
Nie chciaam i na aden kurs, bo
nie... Autorka, pytajc jak nalee do
byam za dorosa na to, tak uwaaam.
wiata, szuka tej odpowiedzi w prze-
Chodziam na uniwersytet jako wolny
szoci. A jak wiemy bya to dla niej
suchacz i siedzc midzy studentami
przeszo bolesna. Mimo. ze wraca
pierwszego roku anglistyki p o prostu
do tamtych cikich chwil, to parado-
suchaam wykadw i miaam dostp
ksalnie. ten czas przeszy, ktry si z
do ksiek z listy lektur obowizkowych.
niej wyania, wcale nie jest stracony.
Skrztnie czytaam wszystkie, czc
w ten sposb nauk jzyka ze zdoby- ki i nowi przyjaciele brytyjscy nie znali
waniem wiedzy o literaturze angielskiej; polskiego jzyka. Kiedy s k o c z y a m
w Polsce mielimy o niej bardzo mae t ksik i kiedy wysza, miaam juz
pojcie. To by mj wasny sposb nau- pocztek nastpnej. Brzmi to moe at-
ki. Po pewnym czasie mogam ju pi- wo, ale trudnoci byy kolosalne. Jedn
sa, natomiast mwi nie m o g a m je- z takich trudnoci byo opisywanie po
szcze przez dugi czas. Pierwsze prby angielsku stanw uczuciowych. Jzyk
m o j e g o angielskiego pisania t o byy ten jest pod tym wzgldem ubogi. Tak
krtkie opowiadania, ktre bardzo naiw- np. ..przeycie" i dowiadczenie" tuma-
nie wysyaam d o popularnych czaso- czy si tym samym sowem ..experien-
p i s m . jakich jest w Anglii o g r o m n e ce". Za w w y p a d k u jakich ujemnych
m n s t w o . Nie ma t a m niestety takich zjasvisk. negatywnych odczu np. stra-
pism jak .Akcent", Kresy" czy ..Odra". chu - wystpuje tak niezliczona ilo
W y s y a a m wic te o p o w i a d a n i a d o synonimw, ze mona si zgubi! C
przernych redakcji i dostawaam od- ma wic zrobi nieszczsny czowiek,
rzuty, czsto z komentarzem, e do- ktry nie wyssa tego jzyka z mlekiem
bry kawaek pisania, ale dla nas si matki? Jak ma wybra to waciwe so-
nie nadaje. Byam naiwna. Tam trze- wo? Musi kierowa si intuicj, ale ta
ba pisa wedug recepty, ktra obej- intuicja musi by podbudowana przez
muje temat, charakterystyk postaci, intensywne czytanie dobrej angielskiej
b u d o w opowiadania, tzn. co ma by literatury. Byy jeszcze inne trudnoci...
na pocztku, c o w rodku i co na ko- Pisaam o Polsce dla angielskich od-
cu itd. Ja w ten sposb ani nie umia- biorcw, ktrym trzeba byo wszystko
a m ani nie chciaam pisa. tumaczy. Wiedziaam, e tumacze-
Pewnego dnia. a byo to w dziesi lat nie nogatywme wpywa na jako tej
po przyjedzie do Anglii, siedziaam w prozy. Potem nagle, po trzech latach
ogrodzie i pisaam kolejne opowiadan- po ukazaniu si mojej ksiki, zwrci
ko i... nagle mi to strasznie zbrzydo. si do mnie Znak", e b y m przetuma-
Zaczam pisa wspomnienia z dzie- czya ksik na polski. W pierwszej
cistwa. Po angielsku. I to byo do- chwili nie zgodziam si, ale nalegali
wiadczenie nieprawdopodobne. Gdy i powiedziaam: tak.
napisaam pierwsz stron, wspomnie- Jestem szczliwa, ze si zgodziam, bo
nia zaczy przypywa potn fal. to bya najprzyjemniejsza praca w moim
Jakie z a p o m n i a n e miejsca, twarze, yciu. Nagle poczuam si swobodnie,
takty, dwiki, zapachy. I m o j e w a s n e zaczam swobodnie pisa, wyrzucajc
myli, moje uczucia z tamtych czasw... to wszystko co byo niepotrzebne dla
Trzeba byo dokona bardzo staran- polskiego czytelnika i dodajc rne
nej selekcji, inaczej nie byoby to d o szczegy, ktre nie mwiy nic Angliko-
czytania. wi. Potem sta si nastpny cud. wszyst-
ko si zmienio, zaczam przyjeda
Musiaam pisa po angielsk chocia do kraju. Zaczto si interesowa tym,
oardzo mnie kusio, zeby pisa po pol- co pisz. Pisaam opowiadania po pol-
sku. Nie sdziam, aby ksika moga sku. Prawie wszystkie zostay ju opub-
by opublikowana. Pisaam dla swojej likowane. Teraz napisaam ksik po
rodziny i przyjaci, moi ziciowie, wnu-
polsku - nazywa si Powroty". To jest napotkaa Pani trudnoci poruszajc
opowie w czterech czciach. Doty- t problematyk w swoich utworach?
czy d w c h rnych ludzi, dwch r- Chciabym take zapyta: Czy o za-
n y c h pokole, czasw. Zaczyna si to gadzie naley pisa? Jest to przecie
w kwietniu w 1945 roku. Porucznik tak trudne i przeomowe dowiadcze-
Wojska Polskiego wychodzi ze szpita- nie dla cywilizacji, e waciwie rodzi
la po wyleczeniu rany poniesionej pod si pytanie o zasadno, bo przecie
K o o b r z e g i e m i zostaje przeniesiony tekst literacki jako swj komponent za-
do jednostki sztabowej, ktra stacjo- wiera fikcj.
nuje w O t w o c k u pod Warszaw. Gdy Drugie moje pytanie dotyczy antysemi-
tylko t a m si urzdza, prosi o przepu- tyzmu. Jakie - Pani zdaniem - miejsce
stk, otrzymuje j i wyrusza d o War- w kulturze polskiej zajmuje ten pro-
szawy, eby poszuka ladw swojej blem? Czym jest dla Pani antysemi-
zaginionej siostry... tyzm jako zjawisko socjologiczne?
T.Sz.: Postawia sobie Pani cel wyciu: J a n i n a B a u m a n : Przez czterdzieci
pisa po angielsku. Dlaczego nie po lat nie przychodzio mi d o gowy, e
polsku? potrafi opisa m o j e przeycia. Jed-
Powiedziaa Pani te, ze gdy zacza nak cay czas wiedziaam, e powin-
pisa po polsku to nagle ta proza sta- nam zostawi wiadectwo. Miaam nie
a si potoczysta, nagle znikna jaka tylko ze dowiadczenia, ale take do-
blokada. Dlaczego wic od samego po- bre. O tym trzeba byo powiedzie, bo
cztku pisaa Pani po angielsku? panowaa wtedy na wiecie niedobra
J a n i n a B a u m a n : Nie sdziam, e kie- opinia o Polakach. Czuam, ze m o i m
dykolwiek bd moga przyjecha do o b o w i z k i e m jest o p o w i e d z i e o lu-
Polski. Nie sdziam te, iz bd mia- dziach szlachetnych, ktrzy p o m o g l i
a moliwo publikowa w tym kraju. mi przetrwa. O p o w i a d a m o t y m pub-
Przez 2 0 lat wydawao si to absolut- licznie do dzi.
nie niemoliwe. A po polsku pisaam... Wic nagle co si we mnie przea-
W czasie wojny pisaam bardzo d u o mao. Zaczam pisa o wydarzeniach
- pamitniki, opowiadania o tym. co z lat wojny. Oczywicie byy m o m e n -
si dziao. Po wojnie odnalazam te ty, gdy chodziam przygnbiona i byo
rkopisy, ale ich nigdy nie prbowa- mi naprawd ciko.
am drukowa. Czytaam wtedy mns- Czy naley pisa? Naley. J a take
two scenariuszy, pisaam o nich, ale to si wciekam czytajc ksiki lub ogl-
byo co innego. W Anglii m i a a m wa- dajc filmy fikcyjne, robione przez lu-
runki, zeby zacz pisa na nowo. Ale dzi, ktrzy nie dowiadczyli sami Za-
jeeli tam. to po angielsku. Kto prze- gady.
czytaby po polsku? Najwyej moje cr-
Zgadzam si. ze w kadej autobiogra-
ki i m .
fii jest odrobina fikcji. S wydarzenia,
S a w o m i r u r e k : Ja mam waciwie ktre trzeba czy na zasadzie praw-
dwa pytania. Pierwsze dotyczy miej- d o p o d o b i e s t w a po to. aby narracja
sca jakie zajmuje w Pani twrczoci nie rwaa. Dialogi w kadej autobio-
Holocaust. Czym jest to dowiadcze- grafii s fikcyjne, bo nikt nie m o e pa-
nie dla Pani w jej pisarstwie i na jakie mita ich dokadnie po latach. Uwa-
arn jednak, e naley pisa wspomnie- bohatera nie kryj si jakie odniesie-
nia. Pokolenie, ktre przeyo Zaga- nia do Pani wasnych wspomnie z przy-
d wkrtce wymrze, nikt tego potem jazdu do Polski?
me napisze. Janina Bauman: Oczywicie, e tak.
S..: Czytajc tekst Zima o poranku" Prosz sobie w y o b r a z i te drzewa,
odniosem wraenie, e Pani stosuje ktre przez 2 0 lat wyrosy i chodniki
pewien zabieg artystyczny gdy pisze ktre popkay... i to poczucie obcoci
o Holocaucie, ja bym to nazwa,.oczy- w pierwszej chwili, a potem poczucie
ma dziecka". Jednak mino ju czter- wielkiej bliskoci.
dzieci kilka lat. czy ten zabieg nie jest K.G.: Moje drugie pytanie dotyczy
po prostu mechanizmem obronnym... Zimy o poranku". Ta ksika rozpo-
Janina Bauman: Z g a d z a m si. Nie czyna si takimi zdaniami:
potrafiabym inaczej pisa tej ksiki. Mino prawie czterdzieci lat nim po-
Z dzisiejsz wiedz i dzisiejsz wia- czuam si gotowa po napisania tej
domoci. Dlaczego? Poniewa byo- ksiki. W cigu tych lat rzadko wspo-
by tam wiele zdarze, o ktrych tylko minaam przeszo". Chciaam zapy-
przeczytaam lub usyszaam pniej. ta: Jak odnajduje si ten moment -
Wane byo wej w skr tej dziew- gdy czowiek jest gotowy do napisania
czynki i przekaza dokadnie jej prze- takiej retrospekcji przeszoci, wspom-
ycia. nienia, ktre stanowi cae jego ycie?
S .: W Po wrotach" ma si wraenie, Janina Bauman: To stao si nagle.
e tam motyw antysemityzmu pulsuje Gdy o tym wczeniej mylaam czu-
rytmicznie. am, e jeszcze nie czas. e jeszcze
Janina Bauman: Bo to mnie boli za nie potrafi. I stao si to nagle. Za-
kadym razem, gdy tu przyjezdam. czam pisa o dziecistwie i ta fala
W i e m doskonale, e nie wszyscy Po- pocigna mnie i nie mogam si jej
lacy s antysemitami i od lat tumacz oprze.
to Anglikom. Ale ten problem |ednak Bardzo trudno wytumaczy dlaczego
w Polsce istnieje i to mnie boli. To samo przez czterdzieci lat nie pisaam. To
przeywa bohater Powrotw" - Adam. nie bya jaka wiadoma decyzja. Ra-
On stoi na rozstaju drg. Czy wrci? czej byo to usunite w podwiadomo.
Czy raczej nie wraca? Jednak me po- Gdy byam z matk lub siostr nigdy
wiedziaabym. eby to bya ksika nie rozmawiaymy na ten temat. Byo
o antysemityzmie. tak wiele aktualnych, biecych spraw.
Katarzyna Grzybowska: Ja chciaa- T.Sz.: W Pani ksice me ma tak cz-
bym raz jeszcze zapyta o Pani naj- sto spotykanej w innych wspomnieniach
nowsz ksik Powroty". Jeden z jej - goryczy...
gwnych bohaterw. Adam, przyje- Janina Bauman: Nie ma. poniewa
da do Polski w okresie przemian po- dowiadczyam wiele dobrego.
litycznych. Polska jest wona. Przyjazd
Adama nabiera wic charakteru bar-
dzo symbolicznego. Czy w losie tego
Opracowaa: Katarzyna Grzybowska
Im wicej wiedzy, tym mniej uprzedze../'

S p o t k a n i e redakcji S o w a y d o w s k i e g o "
z redakcj Scriptores S c h o l a r u m "
w y d o w s k i m Instytucie Historycznym

f)viii)K<Hlnik ftpeK^**)-kulturalny gazet polskojzycznych w caym kraju.


ydzi byli zawsze bardzo przywizani
do sowa pisanego i cenili sobie prze-
kazywanie w i a d o m o c i w prasie. Po
wojnie zostaa tylko jedna gazeta...
Adam Rok (Redaktor Naczelny): Wi-
dz. e nasz rozmow musz zacz
od dyskusji z m o i m koleg redakcyj-
Scriptores S c h o l a r u m " : Jaka jest nym. Moi pastwo, po wojnie z pras
historia - D o s Jidtszo Wort"? ydowsk byo troszk inaczej. W 1945
W o d z i m i e r z Susid (Sekretarz Re- roku istniaa rzeczywicie jedna gaze-
dakcji): Nasza gazeta jest kontynu- ta. Ona nazywaa si J^Jowe ycie" (Dos
acj pisma Foks Sztyme", ktre ist- Naja Lebu). To byo pismo oglnokra-
niao w Polsce od 22.02.1946 roku. jowe. organ Centralnego Komitetu y-
Byo to pismo o zasigu oglnopolskim. dw w Polsce. Natomiast Foks Szty-
Redagowane przez grup dziennika- me" powstaa w rok pniej i dotrwaa
rzy z w i z a n y c h z ruchem lewicowym, do 1991 r. Po wojnie, kiedy liczba y-
poruszao wszystkie problemy dotycz- dw wynosia m a k s y m a l n i e 250 tys.
ce rodowiska ydowskiego. Dziennik, (to by bardzo krtki okres zwizany z
potem tygodnik przetrwa bez wikszych p o w r o t e m y d w polskich z Z S R R .
zmian do 1991 roku. Wtedy to gazeta pniej w i k s z o z nicn wyjechaa,
ta przeksztacia si w Sowo ydowskie zwaszcza po p o g r o m i e kieleckim w
- Dos Jidisze Wort". Przed wojn ro- 1946 r.) Nie wiem, czy uwierzycie mi,
dowisko ydowskie w Polsce liczyo ale w Polsce u k a z y w a o si w tym
okoo trzech i p miliona obywateli, dla czasie, cznie z pismami modzieo-
ktrych wychodzio ponad sto tytuw wymi: okoo czterdzieci tytuw gazet
prasowych. Byo to wicej, niz w ogle i czasopism ydowskich, w jzyku pol-
skim. w jzyku ydowskim oraz kika od si posugiwa. Moe doj d o
tytuw w hebrajskim! Niektre byy takiego paradoksu, e bdzie w Pol-
wspaniale redagowane, pisane pik- sce wicej Polakw, ktrzy znaj j-
n y m jzykiem. Ogromnie bogate byo zyk jidisz, ni ydw, ktrzy go znaj.
powojenne ycie rodowiska ydow- Sytuacja jest wic rzeczywicie dra-
skiego. me tylko w sensie wydawniczym, matyczna. W ubiegym roku byem w
ale take oglnokulturalnym. By Teatr Kijowie na spotkaniu wiatowej Rady
ydowski. Instytut Historyczny, szkol- d o spraw Jzyka ydowskiego. Jest
nictwo ydowskie, wydawnictwo - ,.Ji- to organizacja, ktra skupia ludzi po-
disz Buch", ktre wydawao bardzo chodzenia ydowskiego z rnych kra-
d u o tytuw ksiek, przede wszyst- jw wiata, a jej celem jest ratowanie
kim z klasyki ydowskiej. Niestety teraz wanie jzyka jidisz. Organizacja ta
nie ma czytelnikw dla tych ksiek... prbuje animowa kultur ydowsk,
S c r i p t o r e s S c h o l a r u m " : Czy dzisiaj literatur w jzyku jidisz. Na wiecie
uywa si w Polsce jzyka ydowskiego? jest troch orodkw, ktre literatur
A d a m R o k : W Towarzystwie Spoecz- i jzyk jidisz promuj. Jzyk yje ww-
no-Kulturalnym ydw w w o j e w d z - czas. kiedy s ludzie, ktrzy posuguj
twie warszwskim jest dua biblioteka, si nim na co dzie. Dorobek kultury,
z d u y m zbiorem ksiek w jzyku ji- a zwaszcza literatury ydowskiej, to
disz. Ostatnio stracilimy ostatniego nie tylko dorobek literatury hebrajskiej.
czytelnika - wyjecha do Japonii. Tym To przede wszystkim dorobek literatury
czytelnikiem by japoski doktorant, jidisz, literatury pisanej w jzyku y-
ktry pisa prac na Uniwersytecie dowskim. W Izraelu, jeeli spoecze-
W a r s z a w s k i m . Teraz bdziemy mieli stwo chce utrzyma cigo kultury
now czytelniczk, mod osob. Pol- narodu ydowskiego, powinno siga
k, ktra zna jzyk jidisz. Pobieraa do ogromnego dorobku literatury jidisz.
lekcje jzyka u prof. Michaa Friedma- Dzisiaj moe do niego siga tylko w
na i o n a teraz bdzie jedyn czytel- przekadzie. M w i o tym problemie,
niczk ydowskich ksiek. Jest para- dlatego, e i moja gazeta jest dwuj-
d o k s e m . e nawet to pokolenie, ktre zyczna. z jednej strony w jidisz. z dru-
urodzio si przed wojn, ktre yo w giej strony po polsku. C z w jidisz
getcie ydowskim, w dzielnicach y- stanowi 40 % tekstu. S ludzie, ktrzy
dowskich, na ulicach ydowskich", kt- m w i , eby zostawi w spokoju te
re porozumiewao si na co dzie w strony jidisz, zrobi gazet cakowicie
jzyku jidisz, to pokolenie przestaje po polsku, eby artykuowaa proble-
dzisiaj czyta, odchodzi od jzyka y- my tego rodowiska ydowskiego, ale
dowskiego. Jest to dramat nie tylko artykuowaa je po polsku, poniewa
jzyka, ale dramat rodowiska. Dzi wikszo naszych czytelnikw czyta
trwa walka o to, eby zachowa ten przede wszystkim w tym jzyku Jednak
jzyk. Walka nie tylko w Polsce, bo w tradycja prasy ydowskiej w Poisce,
Polsce ten jzyk wczeniej, czy p- jest tradycj prasy przede wszystkim
niej musi umrze, poniewa naturalny w jzyku jidisz i dlatego nie zrezygno-
proces biologiczny spowoduje, e nie walimy z tej ostatniej nici wicej
bdzie ju ludzi, ktrzy tym jzykiem nas z przeszoci, m i m o ogromnych
trudnoci, bo nie mamy dziennikarzy o historii, kulturze, tradycji ydowskiej.
piszcych w jzyku jidisz. W zaoeniu naszym byo. aby to pis-
Scriptores Scholarum": Jak wygl- mo byo p o m o s t e m d o rodowisk pol-
da zesp Dos Jidisze Wort"? skich, aby wyjaniao nie tylko nasze
A d a m Rok: Nasz zespl skada si w stanowisko, punkt widzenia na rne
sumie z trzech dziennikarzy i jednego sprawy, ale by miao pewn funkcj
redaktora-tumacza. Mamy jednak bar- edukacyjn, co jest. nie ukrywam, bar-
dzo wielu wsppracownikw, takich jak dzo trudne. Daiennikarstwo jest dzie-
prof. Jerzy Tomaszewski, prof. Marian dzin, w ktrej raczej powierzchownie
Fuks. Wsppracuje z nami spora gru- traktuje si niektre rzeczy i to. co my
pa ludzi ze rodowiska polskiego, ko- piszemy m o e by p e w n y m zarysem
responduj i utrzymuj z nami przyjazne rnych problemw. W c z a s o p i m i e
kontakty. Rzeczywicie jest to bardzo mamy dziay: tradycja, historia, kultu-
s y m p a t y c z n a sytuacja, gdy ludzie z ra. Wydaje n a m si, e jeeli nawet z
nami wsppracujcy zapraszaj nas takim programem, z takim zaoeniem
na imprezy organizowane dla upamit- dotrzemy d o czytelnika polskiego i on
nienia ydw. bdzie rozumia, pojmie pewne spra-
wy. to znikn w mniejszym, czy wik-
Scripores Scholarum": Kto jest ad-
szym stopniu pewne stereotypy, pew-
resatem pisma?
ne sposoby patrzenia na spoeczno
A d a m Rok: Kiedy wspomniaem o tym,
ydowsk, na problemy tego rodowi-
e dyskutowalimy, jakie ma by to no-
ska. jego histori, dokonania. Mwimy
w e pismo, uznalimy, e powinno by
o naszych sprawach, prbujemy je
ono skierowane do dwch grup odbior-
wyjania i oczekujemy reakcji rodo-
cw: pierwsz, naturaln grup naszych
wiska polskiego i rzeczywicie s te
czytelnikw s czytelnicy ydowscy, lu-
reakcie. Naszym p o d s t a w o w y m zada-
dzie, ktrzy funkcjonuj w rodowisku,
niem jest wic pokazanie rodowiska
nale do organizacji ydowskich, ktre
ydowskiego w Polsce i na wiecie.
istniej w Polsce, a jest tych organi-
Scriptores Scholaru": Wspominali
zacji kilka, mimo, e cae rodowisko
Panowie, ze polski odbiorca reaguje
liczy najwyej dziesi tysicy osb.
na to co piszecie, w jaki sposb?
Nasza gazeta jest czytana na wszyst-
Wodzimierz Susid: Generalnie reak-
kich kontynentach i wszdzie tam, gdzie
cje s pozytywne, chocia przyznaj
s ydzi z Polski. Mamy prenumera-
szczerze, e nie prbujemy si przy-
torw w e Francji, Australii, Izraelu. Sta-
mila. Jest wiele krytycznych artykuw,
n a c h Zjednoczonych. Kanadzie. Da-
m i m o wszystko m u s i m y przyzna, e
nii. Szwecji, Niemczech itd. Wszdzie
bardzo n a m zalezy na polskim czytel-
tam. gdzie powstay kolonie ydw z
niku. Otrzymujemy listy od ludzi z r-
Polski, gwnie emigracja z roku 1957
nych miejsc. Jest duze zainteresowa-
i 1968. Druga grupa, d o ktrej zamie-
nie histori ydowsk na ziemiach
rzalimy skierowa Dos Jidisze Wort",
polskich. Jest to zjawisko bardzo cie-
nie w i e m na ile n a m si to udao, to
kawe. im dalej od Holokaustu, im mniej
oczywicie czytelnicy polscy, ktrzy s
ydw jest w Polsce, tym bardziej wi-
zainteresowani problematyk ydow-
doczne jest wiksze zainteresowanie
sk. ktrzy chc si czego dowiedzie
tradycj ydowsk n a ziemiach pol- gdzie znale takie materiay, czy pan
skich. Ludzie z rnych maych mia- mi m o e pomc?" Oczywicie szybko
steczek pisz d o nas cae elaboraty, mobilizujemy si i dajemy troch na-
w ktrych opisuj histori y d w w szych gazet i rnych materiaw. Robi-
swoich miejscowociach, kiedy i j a k my kserokopie, jeeli to jest koniecz-
zginli. Pisz opowiadania. D w a lata ne i wzbogacamy materiay rdowe
temu by konkurs piosenki o tematyce do wypracowa w szkoach. Czsto to
ydowskiej. Przyjechaa modziez z r- si nie zdarza, ale jednak jest n a m
nych czci kraju, w tym dua grupa bardzo milo. e d o n a s przychodz
modziey wiejskiej, ktra o ile pami- w takich sprawach, i w ogle mio. e
tam, piewaa psalmy. ta tematyka, jak to si m w i chodzi
Scriptores Scholarum": Jak wglda w szkoach". I to jest dla nas bardzo
dzisiaj rodowisko ydowskie w Polsce? istotne. Bo jak p o w i a d a m im wicej
A d a m Rok: ydw praktycznie ju nie wiedzy, tym mniej uprzedze. Ponie-
ma. a bdzie coraz mniej. Do taki jest wa mona si rni, kady si r-
naturalny proces biologiczny: dziewi- ni, ale eby z tych rnic nie wynikay
dziesit procent tego rodowiska to s niechci, a po prostu zrozumienie i to-
ludzie w wieku 7 0 - 6 0 lat. Modzie jest lerancja dla odmiennoci. Tak ja to ro-
bardzo nieliczna. z u m i e m i taka jest midzy innymi rola
naszej gazety.
Wodzimierz Susid: Modzie jest nie-
liczna, ale modzie jest przywizana ..Scriptores Scholarum": Co to jest
do swoich korzeni. To tutaj od razu trze- tosamo ydowska?
ba powiedzie. Nie mona powiedzie, Wodzimierz Susid: Tosamo y-
e w s z y s c y ydzi kad si dzisiaj dowska to jest bardzo skomplikowana
i umieraj i zostaje gazeta, ktra wy- sprawa w dzisiejszych c z a s a c h w Pol-
chodzi dla tei garstki... Prawie w ka- sce. Moim zdaniem jest to wewntrz-
dym w i k s z y m miecie jest grupa na potrzeba udokumentowania swojego
modziezy ydowskiej, ktra co chce pochodzenia. To si zaczyna bardzo
robi. Jest to p r z e w a z n i e modzie rnie. Po prostu kto kiedy usysza,
studencka. Istnieje ydowska organi- e mia ojca yda. czy matk ydwk,
zacja studencka, s kluby modzieo- a nawet babci i on stara si czego
we, dziaa klub modzieowy przy TSKZ na ten temat dowiedzie. Pierwsze kro-
w e Wrocawiu. odzi, Warszawie. Kra- ki kieruje wanie d o organizacji y-
kowie. Tak, wic jakie ycie ydow- dowskich. starajc si wyjani, kto to
skie si toczy... jest ten yd. Bo my w wikszoci przy-
Scriptores Scholarum": Czy Dos padkw me mamy juz takich typowych
Jidisze Worf" moe przyda si do cze- rodzin ydowskich, ktre wychowuj
go przecitnemu czowiekowi? dzieci w kulturze ydowskiej od same-
A d a m Rok: Musz w a m powiedzie, go pocztku. Takich rodzin ju po woj-
e przychodz do nas tatusiowie, ma- nie byo mao. Takich, ktre przestrze-
musie dzieci szkolnych, przychodz z gay tradycji ydowskiej, wit. U mnie
tak prob: Prosz pana moje dziec- w domu przestrzegane byo tylko wi-
ko m a napisa referat na jaki tam te- to Jom Kippur. wiedziaem, e wtedy
mat z kultury ydowskiej, i ja nie wiem. trzeba i d o synagogi. Po 1946 roku,
a jeszcze wczeniej po pogromie kie- nie miaa charakteru tosamoci reli-
leckim, kiedy masa ludzi wyemigrowa- gijnej. Natomiast od duzszego czasu
a, ludzie, ktrzy zostali nie afiszowali nawet nie od 1989 r., ju wczeniej,
si swoim ydowskim pochodzeniem. nastpowa proces szukania tosamoci
Rodzice czsto ukrywali je przed dzie- rwnie na gruncie religijnym. Jest to
mi. Wiele tragedii zdarzao si w roku proces bardzo widoczny przede wszyst-
1968, kiedy dzieci dowiadyway si od kim w rodowisku modziey. Obserwu-
obcych, ze s pochodzenia ydow- jemy rwnie, e ogromnie zagorzali
skiego. Dzisiaj w Polsce s dzieci prze- ateici na staro zaczynaj by ludmi
wanie z maestw mieszanych, ktre wierzcymi, chodz d o synagogi re-
jaki sposb maj silne pragnienie gularnie i staj si wierzcymi ydami.
poznania swoich korzeni. Oni zgaszaj S c r i p t o r e s S c h o l a r u m " : Jaki jest sto-
si d o nas. Wic my wyjaniamy, co sunek gazety do problemu antysemi-
to jest ta tradycja i kultura ydowska. tyzmu? Chcecie si mu przeciwstawia,
Od 1989 r. nasza gazeta jest rwnie czy jedynie go opisywa, czy moe
gazet, z ktrej m o n a si dowiedzie co wyjania?
wiele na temat kultury i religii ydow-
A d a m R o k : My problemu antysemity-
skiej. R o z b u d z a m y wic wiadomo
z m u nie demonizujemy. Mamy rwnie
ydowsk. Wielu modych ludzi akcep-
wiadomo, ze w z n a c z n y m stopniu
tuje swoje korzenie i zostaje w rodo-
jest to problem trudny. Proces odcho-
wisku. S tacy, ktrzy ucz si jzyka
dzenia od antysemickich stereotypw
ydowskiego. My prowadzimy zajcia,
jest procesem dugotrwaym. Dlatego
jednak jidisz jest trudny, wol angiel-
patrzymy na to ze spokojem. Czsto
ski. Moje dzieci rwnie s z miesza-
w polityce wystpuje a n t y s e m i t y z m
nego m a e s t w a : ja j e s t e m ydem,
traktowany instrumentalnie, potrzebny
ona Polk. Dzieci wychowalimy zu-
do jakich celw politycznych, jakie-
penie areligijnie, tumaczc, e naj-
m u czowiekowi, czy te partii i prze-
pierw trzeba pozna religi, a potem
ciwko takiemu antysemityzmowi bardzo
zaakceptowa i przyj jako swoj fi-
ostro wystpujemy. Oczywicie nie pro-
lozofi yciow. Poznay katolicyzm i ju-
wadzimy cay czas kampanii przeciwko
daizm i poszy w stron judaizmu, to
antysemityzmowi, nie widzimy potrze-
bardziej im odpowiada, ale wewntrz-
by takiej kampanii. Jeli to z j a w i s k o
na potrzeba poznania korzeni koniec
wystpuje to je opisujemy konkretnie
kocw zmusi czowieka d o zapozna-
i rzeczowo. Nie uoglniamy przypad-
nia si z tym.
kw antysemityzmu i nie mwimy, e
taka, czy inna cz Polakw to an-
A d a m R o k : Tosamo ydowsk w
tysemici. Po prostu widzimy przejawy
pierwszym okresie powojennym kszta-
antysemityzmu i odnosimy si d o nich.
towano przede wszystkim poprzez kul-
Problem antysemityzmu widzimy sze-
tur ydowsk, mniej poprzez religi.
roko. jako spucizn niedobrej nie-
Naturalnie kady, kto czyta ydowskich
stety tradycji rwnie religijnej. Proces
twrcw, musia czyta o tym, jak yli
ten, wydaje mi si od S o b o r u Waty-
ydzi, jak si modlili oraz jak wygl-
kaskiego II zosta w Kociele zaha-
day ich wita. Ale bya to tosamo
mowany. Zwaszcza za spraw nowe-
uksztatowana na kulturze, wic ona
go K a t e c h i z m u , ktry jest d l a sprawy byo getto, gdy spoeczno y d o w s k a
stosunkw chrzecijaskio-zydowskich ya w dzielnicach z a m k n i t y c h , to j-
o g r o m n i e wany. zyk ydowski by jzykiem codziennym,
W o d z i m i e r z S u s i d : J a p o w i e m kr- mwio s i nim p r a k t y c z n i e w s z d z i e .
cej, my w y c h o d z i m y z zaoenia, e P o t e m nie byo ju takiej p o t r z e b y ,
nikt nie m a obowizku kochania ydw pozostawaa jedynie tradycja wynie-
i n a w e t m a p r a w o ich nie lubi, ale s siona z d o m u , a p o t e m to ju n a w e t
p e w n e nieprzekraczalne granice t e g o i t e g o nie byo... J z y k w d i a s p o r z e
nie lubienia, ktre zamieniaj si w ob- ydowskiej stopniowo zanika, bo n a s -
sesje. a 1o ju godzi w nasze rodo- tpowa proces przechodzenia na jzyk
w i s k o . To wtedy w tej sprawie wyst- wikszoci. To s a m o obserwuj i n n e
pujemy. c z a s a m i n a w e t bardzo ostro mniejszoci n a r o d o w e w Polsce. ydzi
i m u s z W a m p o w i e d z i e , e nasza m o e i chcieliby m w i po y d o w s k u ,
g a z e t a jest c z y t a n a w s z d z i e tam. ale trzeba si zmobilizowa i n a u c z y
gdzie n a w e t n a s bardzo nie lubi. si, a t e g o i m si nie chce. Kiedy ja
S c r i p t o r e s S c h o l a r u m ': Jak dzisiaj p r b o w a e m zachci s y n a d o n a u k i
wyglda na wiecie proces asymilacji? jzyka jidisz, to on o w s z e m chce uczy
W o d z i m i e r z S u s i d : Proces a s y m i - si. ale hebrajskiego, bo hebrajski m u
lacji p e w n y c h rodowisk to jest bardzo si przydaje, kiedy j e d z i e d o Izraela,
zoone zjawisko. Mode pokolenie wy- ale y d o w s k i e g o to o n uczy si nie
c h o w y w a n e jest ju w kulturze ogl- chce. . P o c o tato mi y d o w s k i j z y k ,
noeuropejskiej. W USA wikszo jak b d p o t r z e b o w a to s i n a u c z
m o d z i e z y ydowskiej chodzi do szk niemieckiego, to jest prawie to samo!?"
a n g l o j z y c z n y c h . W Polsce r w n i e A d a m Rok: Problem asymilacji wi-
byy szkoy ydowskie, ale ja ju c h o - e si z j z y k i e m jidisz, a jest to prob-
d z i e m do szkoy polskiej, nie uczyem lem szalenie s k o m p l i k o w a n y . Z j e d n e j
si jzyka y d o w s k i e g o . U m n i e w ro- Strony o g r o m n y orodek kultury jidisz
dzinie ojciec mwi wietnie po ydow- - Europa Wschodnia, z drugiej strony -
sku, ale nigdy me przyszo mu do gowy, U S A . Na t e r e n a c h b y e g o Z S R R . w
z e b y nas t e g o jzyka nauczy. Ojciec latach 30-tych z a c z o si g w a t o w n e
by d z i e n n i k a r z e m i pisa dla gazety, tpienie jzyka i kultury jidisz. Stalin
ktr z kolei czytali starzy ydzi, jak w y m o r d o w a prawie ca inteligencj
to o n okrela, pisa rwnie d o pol- ydowsk, prawie wszystkich pisarzy
skich gazet. Kiedy w dziecistwie chcia- p i s z c y c h w j z y k u jidisz. W 5 0 - t y c h
em uczy si j z y k a y d o w s k i e g o o n latach zostay z a m k n i t e teatry. Z a
wtedy czsto m i powtarza: . P o co Ci C h r u s z c z o w a starano si tam reakty-
y d o w s k i , nikt teraz w n i m nie m w i , wowa teatr ydowski, ale parna komu-
ucz si lepiej angielskiego, to jest jzyk, nistyczna zareagowaa w ten s p o s b ,
ktry ci si kiedy przyda!" W s z d z i e ze o d p i s a a : m y m e r o z u m i e m y , po
na wiecie, gdzie mieszkaj ydzi, na- co w a m teatr ydowski, czy ydzi nie
stpuj procesy asymilacyjne. Ludno rozumiej jzyka r o s y j s k i e g o ? " W la-
przyjmuje kultur kraju, w ktrym yje. tach 30-tych w s a d z a n o d o agrw na-
g d y z jest o n a po prostu bardziej przy- uczycieli, dziaaczy kulturalnych, dzienni-
d a t n a . Ju nie m a gett. Kiedy, kiedy karzy. pisarzy. Jest w r e s z c i e o g r o m n e
rodowisko, wielomilionowe spoecze- Moja crka na uniwersytecie rwnie
stwo ydw amerykaskich. Tam jest nie miaa najmniejszych problemw, w
zjawisko inne. tam nikt nie przeszka- szkole redniej te. chocia w pew-
dza mwi w jidisz. ydzi przyjechali do nym okresie przesadzaa z tymi swoimi
USA z z a m i a r e m absolutnego zinte- medalikami i innymi akcesoriami {gwiaz-
growania si ze spoeczestwem amery- da Dawida, Tablice Mojeszowe), jak to
kaskim. Zaoenie asymilacji zaka- dziewczyna. W i e m jednak, ze istnieje
dao z gry. ze to, co bdzie scalao grupa o s b . ktre boj si ujawnia
ich z tym spoeczestwem, to dobra swoje ydowskie pochodzenie. Powie-
znajomo jzyka angielskiego. Wic d z m y inaczej: sowo yd" w tradycji
oni swoje dzieci, wnuki oraz siebie sa- polskiej ma w wiadomoci oglnospo-
m y c h ksztacili w jzyku angielskim. ecznej negatywny wydwik, ma bo
Przykadem tej szalonej amerykanizacji tak si jako zoyo, tak si utaro, a jest
spoecznoci ydowskiej jest spotkanie, to wynik wanie tego. o czym mwi!
w ktrym uczestniczyem n i e d a w n o Adam Rok - chrzecijaskiego anty-
w Pradze. Spoeczestwo ydowskie semityzmu. ktry by niejako wpisany
w Ameryce jest ju mao ydowskie, w katechizm i w nauczanie o ydach.
iecz po prostu amerykaskie. W tej I to ma taki wydwik, e cz ludzi
chwili przecitnie ok. 5 0 % ydowskich si wstydzi swojego pocnodzenia. Mj
maestw w Stanach Zjednoczonych brat m a syna. tez z mieszanego ma-
to maestwa mieszane, a w ostatnim estwa i wysa go na kolonie orga-
okresie procent maestw miesza- nizowane przez T S K . Chopak mia
nych dochodzi ju do osiemdziesiciu. wtedy chyba 6 lat. Wrci z tych kolo-
W Ameryce widoczne jest zjawisko nii i mwi tak do mnie: Wiesz c o wuj-
gwatownego odchodzenie ydw od ku. ja to wol by hipisem ni ydem."
rodowiska ydowskiego. Jeeli co . J a tez. ale mozesz by Zydem-hipi-
jeszcze czy to spoeczestwo, to nie sem" odpowiedziaem mu wtedy. On
jzyk, to przede wszystkim przywiza- si raczej nie afiszuje tym. e jest y-
nie do synagogi. T cz, ktra nie dem. ale jest u mego widoczna reak-
jest jeszcze religijnie indeferentna. cja na te wszystkie ataki, ktre syszy.
czy wi religijna. Oni po prostu raz On naley do Inicjatywy Anarchistycz-
d o roku, czy dwa razy d o roku chodz nej. Jest anarchist z przekonania. Jest
w wita do synagogi. Natomiast tra- oczywicie jaka grupa modziezy, ktra
dycja. kultura i jzyk ydowski prawie woli nie ujawnia swojej t o s a m o c i
w ogle ich nie interesuj. narodowej. Czuj si zagroeni. Czuj
Scriptores Scholarum": Czy dzisiaj si zagroeni rwnie tym. e w War-
modzie ydowska w Polsce jest w szawie na Nowym wiecie przez dwa,
jaki sposb dyskryminowana? czy trzy lata w oknie bya wystawiona
Wodzimierz Susid: Mj syn chodzi swastyka i nikt na t swastyk nie rea-
do szkoy, w ktrej s trzy osoby ma- gowa. mimo. ze pisano listy, petycje...
jce co wsplnego z zydowstwem. Mj
syn nie ukrywa tego. e jest ydem.
Nikt g o jeszcze z tego powodu nie za- Materia przygotowa do druku: Pawe
czepi. nie mia z tym adnego problemu. Furmanek
Opracowa: Sawomir urek
ukasz Garbal

Dzieje y d w w Polsce" - zupenie koszerne

Oto miody Czytelniku Seria Edukacyjna ..Dzieje ydw w Polsce" opracowana przez
naukowcw z ydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie. Zeszytw jest pi,
i dotycz prawie tysica lat wzajemnych kontaktw polsko-ydowskich na ziemiach
Rzeczpospolitej. Niektrzy spord autorw zaopatrzyli poszczeglne zeszyty w sow-
niczek, pozwalajcy odnale dane zagadnienie w wiecie, jak by me byo obcej i nie-
znanej kultury. Korzystajc z wiadomoci zawartych w serii 1H masz wic szans
po/na dzieje y d w w naszej ojczynie w stopniu, co najmniej bardzo dobry m. rda
umieszczone w Dziejach pozwol Ci, miody Czytelniku, na podrowanie po wiecie
ydowskim na wasn rk. co wydaje si chyba najbardziej nowoczesnym i twrczym
zamysem edukacyjnym autorw serii. Kalendarium, opracowane Jakubowym wysi-
kiem przez Rafaa Zebrowskiego jest bez precedensu, bo umoliwia spojrzenie na Polsk
innymi oczyma, oczyma ydw. Masz. wic szans Drogi Czytelniku, dziki poczo-
nym wysikom Zofii Boizymiskiej. Rafaa ebrowskiego. Pawia Fijakowskiego i Andrze-
ja bikowskiego wej bez wikszego trudu w hermetyczny dla wielu pokole wiat
ydw polskich Poznajesz w ten sposb kultur ydowsk i dzieje Rzcczpospol i te i jed-
noczenie.

Pracownicy ydowskiego Instytutu Historycznego tworzc seri edukacyjn woyli


w ni wiele swojej pracy i serca. Co zatem Ucze szkoy redniej, czy nawet Student
uniwersytetu moe znale wanego dla swojej edukacji w tomikach Dzieje ydw w Pol-
sce? Trudno oddzieli splecione losy ydw i Polakw. Czytajc seri Z I H - u dowiesz
si wic. jak szczeglne miejsce zajmowali ydzi w historii Rzeczpospolitej, ktrych
udzia w yciu kulturalnym i spoecznym by naprawd znaczcy. W pracach prezento-
wane s przede wszystkim fakty, autorzy podjli rwnie prb osadzenia przytacza-
nych faktw w szerszym kontekcie historycznym.
Jedn z nielicznych wad serii edukacyjnej jest naduywanie terminw wartociuj-
cych jednoznacznie postawy poszczeglnych osb Tekst jest wic peen epitetw typu:
najwybitniejszy", najwikszy", najgorszy". Nie kady niusi zgodzie si z pogldem,
e na przykad Morris Schwarl/. by najwybitniejszym aktotrm ydowskim scen amery-
kaskich (Rafa ebrowski, \Vybiir tekstw rdowych 191 $-1939, s. 131) Niepotrzebne
jcsl take nazywanie kogo w adnotacji ..ydoerc', czy uywanie takich okrele jak
opis antysemicki" (Andrzej Zbikowski. Ideologia antysemicka 1X48-1914, s. 87). Inte-
ligentny czytelnik pojmie bez trudu sam, nawet uczniowi nic trzeba wszystkiego tuma-
czy. Natomiast micjscc na okrelenia wartociujce mona by ustali w esejach, ko-
mentujcych teksty rdowe. Niestety oprcz zazwyczaj krtkich wprowadze (kon-
centrujcych si gwnie wok historii spoecznej) nie ma waciwie komentarzy do
prezentowanych rde, przybliajcych Czytelnikom wczesn problematyk. Wpraw-
dzie nic znam planw na przyszo autorw serii, tym niemniej uwaam, c warto by
byo pomyle o zamieszczeniu kilku konkurujcych ze sob opinii - esejw, jako glos
do tekstw rdowych - w moim odczuciu adnotacje to /a mao, jeli mwimy o synte-
zie. Na koniec warto jeszcze zwrci uwag na doskona szat graficzn serii, a take jej
wysoki poziom edytorski.
Seria Edukacyjna ydowskiego Instytutu Historycznego: Pawe 1-ijakowski. Wybr
tekstw irdlowych XI-XV! 11 wiek. Warszawa 1993; Zofia Borzymiska. Wybr tekstw
rdowych XIX wiek. Warszawa 1994; Rafa ebrowski. Wybr tekstw irtilowych
Warszawa 1993; Andrzej bikowski, Ideologia antysemicka 1848-1914.
Wybr tekstw rdowych. Warszawa 1994: Rafa ebrowski, Kalendarium. Warszawa 1993.
Katarzyna wierszcz

Moja K o z w k a "

Spaceruj jedn z licznych alejek znajdujcych si w parku Kozowicckim. Pixl sto-


pami szeleszcz rnobarwne jesienne licie, wieci zloie soce a na gaziach drzew i krze-
ww powiewaj nitki babiego lata.
Taki spacer po piknym parku, zaprojektowanym na wzr francuski, to prawdziwa
przyjemno, moliwo zaczerpnicia wieego powietrza i podziwiania piknych wi-
dokw.
X V l l l - w i e c z n y paac, bdcy wasnoci pocztkowo rodziny Bieliskich a nastp-
nie Zamoyskich, jest najpikniejsz i najwaniejsz atrakcj Kozwki.
Paac z zewntrz przedstawia si okazale, cho trudno mi orzec, w j a k i m stylu go
wybudowano. Najbardziej zbliony jest d o baroku. Od strony bramy wjazdowej, przez
ktr wczeniej weszam na teren Muzeum Zamoyskich, budynek ma na rodku rodzaj
portyku na arkadach. Pixl arkadami jest wejcie do paacu, a nad arkadami na pitize
mieci si olbrzymi ganek z balustrad. Po lewej stronie paacu jest wiea z zegarem.
O wiele pikniej wyglda, a raczej wyglda ktedy paac od strony parku, w ktrym
obecnie si znajduj. Kiedy, co widziaam na licznych starych przedwojennych zdj-
ciach. by on ozdobiony wspaniaymi schodami, wiodcymi na podobny do frontowego
ganek. Niestety, schody te zostay zlikwidowane poniewa obawiano si. e grzyb, ktry
powsta na nich przeniesie si na ciany budynku.
Po wschodniej stronie paacu, przed samym budynkiem stoi okazaa fontanna w for-
mie igrajcych pultw.
Po obu stronach paacu, pod ktem prostym, wznosz si dwa due pitrowe budynki.
Cao stanowi - bardzo charakterystyczn dla wczesnej Polski - rezydencj wiejsk.
Wszystko to widziaam ju tyle razy. M j ojciec od kilkunastu lat pracuje z Muzeum
Zamoyskich 1 dlatego te przychodz tu czsto i znam wiele ciekawych miejsc. Sam
paac zwiedzaam ju/. co najmniej kilkunastokrotnie.
O urzdzeniu wntrz paacu Kozowiec kiego pisze i inwi si, c jesi najwspanialsze
ze wszystkich paskich rezydencji w Polsce. Nawet Zamek Krlewski w stolicy, czy
te paac azienkowski ustpuje mu palm pierwszestwa.
Zawsze na nowo urzeka mnie smak poczony z bogactwem i kultem dla arcydzie
sztuki. Do najpikniejszych pomieszcze muzeum nale: sala assamblowa (c z^t pik-

" IV.ic.-i nagrodzona (iraccic miejcct} w k o n k i m * ..Wielokulturowe tradycje Lublina t Regionu Lubelskiego"
nie brzmica nazwa), pokuj pani Zamoyskiej i pana Zamoyskiego, sala jadalna, trzy
salony i biblioteka.
Zawsze, ilekro jestem w palaeu Kozlowieckim. szczegln uwag zwracam na ..Sa-
lon Czerwony' 1 , a waciwie na znajdujce si w nim lustra, ktre odbijajc si w sobie
nawzajem, tworz wraenie nieskoczonoci pomieszczenia. Dlatego Salon Czerwo-
n y " nazywam najduszym salonem na wiecie.
W muzeum znajduj si rwnie batdzo liczne zbiory obrazw i portretw. Najcen-
niejszymi z nich s: B i t w a \xxi Byczyn" Jana Matejki. K r l Stanisaw" Bacciarelle-
go. ..Ksi Jzef Poniatowski" Lompi'ego i wiele innych, przedstawiajcych midzy
innymi rne sceny historyczne. Zawsze pomagay mi one w nauce historii.
W duej sali zwanej assumblow, stoi przepikne biurko z brzami i zcgaicm. wier-
na kopia wasnoci Ludwika X V I - g o , krla Francji. Ciekawostk jest fakt, ze podobie-
stwo jest tak dokadne, e nawet kluczyk od szuflad, posiada w swym uszku ksztat
trefla jak biurko Bourboskic.
Takich biur jest na wiecie trzy: oryginalne w a w r z e w Paryu, kopia w Paacu Zi-
m o w y m w Petersburgu i trzecia wanie w Kozwce.
Od dziecka, bdc w muzeum zachwycam si porcelanowymi chiczykami, ktre
poruszaj gwkami i rkami i pokazuj jzyki. Do innych znanych eksponatw muze-
alnych nale szafy gdaskie, a do ciekawszych zaliczy naley rwnie pianol, do
ktrej swego czasu Konstanty Zamoyski zgromadzi ogromn ilo wakw z perforo-
wan tam z zapisem najpikniejszych utworw muzycznych.
Gdy j u nasuchaam si do w o l i dwikw wydobywajcych si z pianoli. cisz
i ukojenie, a take chd, zwaszcza podczas letnich spacerw, zawsze mogam odnale
w kaplicy paacowej. Kaplica ta wybudowana zostaa na wzr wersalski, caa z biaego
marmuru, zdobna w sztukateri i br;jzv.
Otarz marmurowy w bryzach, z przelicznym witraem (zamiast obrazu) wyoluaa-
jcym Zwiastowanie, jest rwnie wiern kopi wersalskiego. Midzy filarami, po lewej
stionie kaplicy, jest pikny pomnik z biaego marmuru, wystawiony ku czci Z o f i i z Czar-
toryskich Zamoyskiej, babki i prababki wszystkich yjcych dzi Zamoyskich.
Pomnik duta Bartoliniego jest wiern kopii* jej pomnika w kociele Santa Croce we
Florencji.
O kaplicy kozowieckiej zachowa si nawet wiersz napisany przez .Jagienk spod
Lublina" lubartowsk dziaaczk kulturaln z lat dwudziestych posiadajc pewne
aspiracje literackie. Wiersz ten udao mi si znale w ksieczce Ziania Lubartowska.
Szkic monograficzny ilustrowany autorstwa Wandy Jagienki liwiny. wanie tej .Ja-
gienki spod Lublina", i Ferdynanda Trocz. Brzmi on nastpujco:

Kaplica"
W paacu prawem skrzydle
wita, jasna biaa,
Jakby w sennym mamidle
Z tczy bajki powstaa -
ludzkie oczy zachwyca
Przecudo iv na Kapica
Wersalski jej pocztek
Wykuto j w marmurze
U' brzach kady zaktek.
A klczniki iv purpurze
I - zacnym prochom w dani
Cud ~ pomnik ksinej pani.'
Mannurowe filary.
Artystyczne witrae -
A wszystko hrabia stary
Kodowi swemu w darze
gromadzi a do trumny
Samotny wci i dumny.

Zawsze, odkd pamitam, intrygoway mnie, podobnie jak wikszos ludzi, rne
ciekawostki, historie mroce krew w yach i niezliczone tajemnice zwizane z paacem.
Tajemnic i takich ciekawych historii Kozwka ma wiele. Jedna z legend, czsto
wspominana przez przewodnikw, jest zwizana z powstaniem herbu Zamoyskich -
ktrym s Jelita. Wedug tej legendy, w bitwie pod Powcaini ranny zosta w brzuch
trzema wczniami krzyackimi protoplasta Zamoyskich - Florian Szary Objedajc
pole bitewne, krl Wadysaw okietek zapyta go. czy bardzo cierpi. Florian odpowie-
dzia, ze mniej to boli ni rany zadane ojczynie. Odtd Zamoyscy piecztowali si her-
bem Jelita - trzy zote kopie na czerwonym polu, a ich dewiz nxlow jest ..to mniej
boli", ktre to sowa widniej nad bram wjazdow, prowadzc na teren muzeum.
Wrd okolicznych mieszkacw kr rne opowieci, jedne prawdziwe, potwier-
dzone naukowo, mne by moe zmylone. Gdy byam dzieckiem, kilka z nich opowiedziaa
mi moja babcia, ktra bya crk lokaja rodziny Zamoyskich - Jzefa Krajewskiego.
Jedn z takich historii bya, od stu lat krca po okolicy przeraajca opowie,
budzca groz wrd suchaczy. ..Czarna Dama" z Kozwki bya ukochan on ordy-
nata Aleksandra, pana na Zamociu. Umierajc w rok zaledwie po lubie, ordynat zapi-
sa Annie dobra kozowieckic wraz ze wspania rezydencj.
Wdowa wysza pniej z;i waciciela niedalekiego I.ubanowa. ksicia Lubomirskiego.
Zmara w Wiedniu w latach 40-tych ubiegego stulecia. Trumn z jej szcztkami spro-
wadzono do pooonej niedaleko Kozwki - Kamionki i zoono w podkocielnej krypcie.
Po pewnym czasie, podczas przebudowy krypty, dokonano makabrycznego odkry-
cia: Anna Lubomirska-Zamoyska (jak wiadczyo pooenie zwok) musiaa obudzi si
z letargu i prbowaa wydosta si z trumny.
Histori Anny z Gianowskich zawara w swoim wierszu pi.: Dumanie przed portre-
tem wspomniana wczeniej Jagienka spod Lublina":

(...) W/rJZCir si smutna przepa otwara


l uwielbiona ksina umara |...|
1 oto przemino kilkanacie lat.
Zanim o strasznej tragedii dowiedzia si wiat.
fto gdy trumn otwarto poruszona caa
Ksina Anna z rkoma nad gow leaa
Jakby pragnc odwali wieko, co j si -
W zudnym nie lelargicznym na mier przywalio.

Rwnie zachowan w tajemnicy pozostawaa podczas okupacji dziaalno Aleksan-


dra - starszego syna i spadkobiercy Adama Zamoyskiego. O nim take wspominaa mi
babcia, rwieniczka Aleksandra.
Rotmistrz Aleksander hrabia Zamoyski by uanem krcchowieckim i uczestniczy w dzia-
aniach grupy Operacyjnej gen. Klecberga. Walczy pod Kockiem - w ostatniej bitwie
kampanii wrzeniowej. Po podpisaniu kapitulacji nie dosta si do niewoli, ale wraz. z grup
swoich pod komend nych przedar si do Kozwki. Tu ..zamelinowa" ich j a k o pracow-
nikw otdynaryjnej suby lenej, a take powierzy i m funkcje stangretw i koniuszych.
To wanie oni stali si pniej trzonem organizacji podziemnej, a nastpnie przystpili
do A K .
Do k o t k a okupacji Kozwka bya silnym orodkiem A K . Niestety, sam Aleksander
Zamoyski zosta w 1940 roku aresztowany przez Niemcw, umieszczony w owicim-
skim obozie koncentracyjnym, a nastpnie w Dachau. Nie pomogy nawet interwencje
w sprawie jego uwolnienia, podjte przez woskiego ministra spraw zagranicznych, zicia
Mussoliniego. hrabiego Ciano.
W Kozwce na przeomie lat 1940 i 1941 przez kilka miesicy Jadwiga Zamoyska,
ona ordynata, ukrywaa przyszego Prymasa tysiclecia ks. Stanisawa Wyszyskiego,
poszukiwanego przez Niemcw.
W kocu lipca 1944 roku. o czym informuje tablica znajdujca sie przy wejciu do
muzeum, w Kozwce kwaterowa przez trzy dni sztab 27 Woyskiej D y w i z j i A r m i i
Krajowej, ktra wyzwolia m.in. Lubartw oraz Kock. Sld nastpnie oficerowie na czele
swych oddziaw wyruszyli w drog do oddalonego o kilka kilometrw Skrobowa. Tam
27 Woyska Dywizja zostaa podstpnie okrona i rozbrojona przez wojska radzieckie.
Inn. nie wyjanionij do tej pory tajemnic Kozwki, jest historia zaliczana do naj-
bardziej makabrycznych, ktr pamita ju mj ojciec. Chodzi mi tu o okolicznoci
mierci jednego z kolejnych kustoszy Jerzego Derynga. Ot pod koniec lat 60-tych,
naszego wieku oczywicie, w noc wigilijn wieloletni kierownik muzeum - Jerzy Dc-
ryng. nagle znikn. W trakcie poszukiwa zauwaono, e drzwi do paacowego skarb-
ca s zamknite od wewntrz. Gdy specjalistom udao si sforsowa zamki, we wntrzu
pomieszczenia znaleziono martwego kustosza, l.ca w kauy krwi. z podernitym
gardem. Obok lezala brzytwa...
D o dzi nie udao si ustali, co byo przyczyn samobjstwa Derynga. Dlaczego
stao si to akurat w wigili i dlaczego akurat w skarbcu. Chyba nigdy nie udzieli si
odpowiedzi na te pytania, podobnie jak nie odpowie si na pytanie, gdzie znajduj sic.
skradzione w o w y m czasie organy z kaplicy paacowej.
Do tej pory w paacu w Kozwce dziej si rne rzeczy. Dowiaduj si o nich od
mojego ojca. ktry jest dowdc wany w Muzeum Zamoyskich. Opowiada mi on o rnych
wydarzeniach, m.in. o niespodziewanie pkajcych rurach, nocnych nawoywaniach.
Nie wiem, na ile to jest prawd, a na ile - wybuja fantazj lub po prostu gr wyo-
brani zaostrzajc si o pnocy w okolicach grobu Zamoyskich. W tej usypanej mogi-
le. na ktrej stoi jedynie prosty brzozowy krzy, spoczywaj Adam i Maria Zamoyscy -
drugi z kolei ordynat ko/owiecki i jego ona. U nas si po prostu mwi o niej: grb
hrabiny".
Takie s tajemnice paacu w Kozwce. S pewnie i inne. moe mniej znane i mniej
prawdopodobne, jak np. wiara w istnienie podziemnych lochw, podziemnego przejcia
czcego paac Zamoyskich z. paacem Sanguszkw znajdujcy si w Lubartowie.
Ale do o tym. Wstaj z awki i rozprostowuj koci. Patrz na niebo: ..Chmurzy
si. Czas chyba najwyszy pozostawi tajemnice paacu Zamoyskich nie naruszonymi.
Za chwil po raz kolejny, zmoczy je deszcz a zim przykryje nieg."
Kocz swj spacer po Kozowieckim parku. Spogldam jeszcze raz na napis znaj-
dujcy si nad bram wjazdow: To mniey boli." Za mn cicho zamyka si elazna
brama. Na razie...
Informacje o autorach

J A N I N A B A U M A N - pisarka: na sialc zamieszkuje w Leeds w Wielkiej Brytanii.


PAWE B O B O O W I C Z - student pitego roku politologii UMCS; prezes Polsko-ukrai-
skiego Forum Modych.
KWA BUSSK informatyk, pracownik Akademii Medycznej i poetka.
Z B I G N I E W C H A R Y T A N O W I C Z - absolwent UMCS. nauczyciel jzyka polskiego w LO
im. ks. Adama Czartoryskiego w Puawach.
I G N A C Y C H W F S I U K - ucze czwartej klasy PK LO im. ks. K. Gostyskiego w Lublinie.
K A M I L A C H W E S I U K -absolwentka KUL.germanista; pracownik Biblioteki Uniwersy-
teckiej KtJL.
J E R Z Y CZCC1I - tumacz lit. rosyjskiej.
L E S Z E K F N C ; E L K I N ( ; - poeta, prozaik, tumacz, krytyk literacki.
ASAR E P P E L - tumacz, pisarz rosyjski, badacz kultur)' ydowskiej.
PAWE F U R M A N E K - ucze trzeciej klasy PK L O im. ks. K. Gostyskiego w Lublinie.
J A N G A K O W S K I - ucze pierwszej klasy LSpoI.O im. Jana III Sobieskiego.
U K A S Z G A R B A L - absolwent PK LO im. ks. K. Gostyskiego, student pierwszego roku
filologii polskiej K U L .
K A T A R Z Y N A G R Z Y B O W S K A - absolwentka SLO im. A. Stanowskicgo studentka pierw-
szego roku prawa KUL.
BARBARA GRA - absolwentka K U L asystent w Zakadzie Jzyka Rosyjskiego Instytutu
Filologii Sowiaskiej UMCS.
M A R I A DOROTA J A S T R Z B S K A - studentka pierwszego roku filologii polskiej K U L
JANUSZ K O W A L C Z Y K - student pitego roku politologii UMCS; nauczyciel wiedzy o spo
leczesrwie w PK LO im. ks. K. Gostyskiego w Lublinie.
S T A N I S A W K R A J E W S K I - doktor, pracownik naukowy Isntytutu Matematyki Polskiej
Akademii Nauk. czonek warszawskiej gminy ydowskiej, zaangaowany w dialog chize.-
cijausko-y dowski.
A D R I A N LESLYKOWSK1 - ucze czwartej klasy PK LO im. ks. K. Gostyiiskicgo w Lublinie.
GRZEGORZ L I N K O W S K I .scenarzysta, reyser filmw dokumentalnych, pracownik
Teatru NN.
J A C E K M A J - ucze tr/eciej klasy Pastwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Naczowie.
PETR M I K E - poeta czeski, redaktor Uotobii". tumacz.
C Y P R I A N N O R W I D - |Hx:ia. dramatopisarz. prozaik. anvsta malarz: y w latach 1821-1S83.
T O M A S Z PANEK - nauczyciel historii w LO im. ks. Adama Czartoryskiego w Puawach.
HENRYK PAPROCKI doktor teologii. Wykadowca w Chrzecijaskiej Akademii Teo-
logicznej.
M A R I U S Z P I T U R A - absolwent PK L.O im. ks. K. Gostyskiego, student pierwszego roku
politologii UMCS.
PAWE S K R Z Y D L E W S K I - absolwent KUL. nauczyciel filozofii w PK LO im ks. K. Gos-
tyskiego w Lublinie; doktorant na Wydziale Filozofii Teoretycznej KUL.
G E R A R D S T A N I C I U - ucze czwartej klasy PK L O im. ks. K. Gostyskiego
w Lublinie.
M I C H A W I D Z I S K I - absolwent KUL. nauczyciel filozofii i matematyki w SI .O
im. w. Pierre Giorgio Frassatti w Niedwicy Kocielnej k/Lublina.
K A T A R Z Y N A W I E R S Z C Z - uczennica trzeciej klasy L O w Lubartowie.
U K A S Z T U R C Z Y S K I - ucze czwartej klasy PK LO nn. ks. K. Gostyskiego w Lublinie.
A G N I E S Z K A W A L K O - absolwentka SLO im. A. Stanowskiego. studentka pierwszego
roku historii KUL.
P R Z E M Y S A W W 1 C Z K O W S K I - ucze czwartej klasy PK 1.0 im. ks. K. Gosty-
skiego w Lublinie; wielokrotny uczestnik olimpiady polonistycznej i filozoficznej.
D O M I N I K A W O J T Y S I A K - uczennica czwartej klasy LSI.O im. Jana i n Sobieskiego;
laureatka drugiego etapu olimpiady jzyka francuskiego 1994/95. Dotychczas publiko-
waa w Gazecie Modych Sil" (modzieowym dodatku Gazety Wyborczej w Lublinie").
J A C F K W O J T Y S I A K - absolwent K U L . asystent w Katedrze Teorii Poznania KUL. Pro
wadzi zajcia m. in. z dydaktyki i metodyki nauczania filozofii. Na stale wsppracuje
z PK LO im. ks. K. Gostyskiego w Lublinie.
IRENEUSZ ZrEMFSKJ - absolwent KUL. doktor filozofii, adiunkt w Zakadzie Filozofii
i Socjologii Akademii Tccliniczno-Rolniezej w Bydgoszczy. Stypendysta Fundacji na
Rzecz Nauki Polskiej w roku 1995; wsppracuje zc Znakiem" i ..Edukacj Filozoficzn"
STANISAW K. EBROWSKI - ucze czwartej klasy PK L O im. K. Gostyskiego
w Lublinie.
S A W O M I R U R E K - absolwent KUL. doktorant w Instytucie Filologii Polskiej UJ. Na
stale wsppracuje z. PK LO im. ks. K. Gostyskiego w Lublinie i Teatrem NN.

Nastpny zeszyt kwartalnika

Scriptores Scholarum" wiosna 1996 Zeszyt teatralny ..Dramat w szkole"

Rozmw akademickie: z prof. Iren Sawisk, prof. Jerzym Stuhrem, prof. Ho/eu Chr/st-
kowsk.
Programy edukacyjne klas artystyczno-teatralnych.
Materiay metodyczne dla nauczycieli (konspekty lekcji oraz. szkice interpretacyjne).
Akademia Tcairalna w Teatrze NN spotkanie z Tadeuszem Nyczkiem i Jerzym Koeniniem.
Dchata o teatroc - spotkanie / dyrektorami lubelskich teatrw nierepertuarowych.
Grupy Teatralne Lublina. Scena Plastyczna KUL, Grupa Chwilowa, Teair NN, Panopticum. Teatr
Gardzicnice.
Tomasz Ki tli ski. Teatry alternatywne Lublina.
Jak napisa rcccnzj iciitr.iln.f?
Wojciech Kaczmarek. Recenzja teatralna jako dokument przedstawienia teatralnego.
Recenzje uczniowskie.
Spoikania z Lud/mi Teatni: Mikoaj Grabowski. Henryk Sobicchan.
Materiay z. sesji teatrologicznej (Krakw 13.02 15.02.1996)
Drniwit w szkole" - materiay dolyc/ce owiaty i reformy szkolnictwa
Debiuty.

W najbliszych zeszytach kwartalnika ..Scriptores Scholarum":

Przedsibiorczo - llusiness- Marketing - Reklama - lato' 96


Zeszyt Samorzdowy (Wybory i decyzje" 95/96) - jesie' 96
Zeszyt Emigracja - Mod/i" - zima' 97
Zeszyt Integracyjny - wiosna' J7
Podzikowania:

Ministerstwu Edukacji Narodowej za przyznanie Redakcji Scriptores Scho-


l a r u m " Nagrody Specjalnej M E N .
Pani prof. Boenie Chrzstowskiej oraz caej Redakcji Polonistyk?' za za-
uwaenie ,Scriptores Scholarom" oraz umoliwienie wzicia udziau w kole-
g i u m redakcyjnym Polonistyki".
Panu redaktorowi Jerzemu Giedroyciowi i caej Redakcji K u l t u r y " paryskiej
za nadesane zeszyty K u l t u r y " 1995 nr 6 - 1 2 oraz 1996. nr 1 - 2 ; oraz stay,
y c z l i w y kontakt z Redakcj Scriptores Scholarom".
Pani ilr Gertrudzie Wichury oraz cacj Redakcji Warsztatw Polonistycznych"
za nadesane zeszyty Warsztatw" (1994 1995) i opublikowanie recenzji Ze-
szytu N o r w i d o w s k i e g o 1994, nr 2, Scriptores Scholarum". pira prof. M i e -
czysawa Inglota.
Panu redaktorowi Jerzemu Bojarskiemu oraz caej Redakcji gazetki parafialnej
K u witej Rodzinie" za nadesany pierwszy numer pisma.
Panu Antoniemu Dudkowi na nadesanie ksiki Sary Kraus-Kolkowicz. Dziew-
czynka z ulicy Miej albo wiadectwo czasu Holokaustu. L u b l i n 1995. Obiecu-
j e m y napisa recenzj!
Patiom Waldemarowi Michalskiemu i Bogusawowi Wrblewskiemu za ycz-
liwe potraktowanie naszego kwartalnika na amach Akcentu".
Panu dr Wojciechowi Chudemu za sta wspprac i recenzj zamieszczon
na amach Etosu".
Fundacji Pogranicze" z Sejn za nadesane ksiki.
E r r a t a Zeszytu Ekologicznego S c r i p t o r e s S c h o l a r u m "

Z powodw niezalenych od Kcdakeji ostatni numer -Scriptores Scholarum" zosta wydrukowany


z wielk iloci.i bdw. zarwno korektorskich. jak i rzeczowych. Stao si to m.in. na skutek niewyko-
nania ostatniej korekty przez firm poprzednio p r o w a d z skad komputerowy naszego pisma.
Uwaajc ten slan rzeczy za zy. Redakcja postanowia sporzdzi1 errat najbardziej wyranych b-
dw rzeczowych, ktr to errat publikujemy poniej.

Jest Winno v Strona, wers iwl gry


Orodek ..IJruma C Jrod/ka" Tcair NN t Krotek Brama Grodzka Tcuu NN" 1 su>na okadki. 2. 1 7
Stowarzyszenie ..Brama Grodzka"
0 Copyright by Teatr NN and Scnp Copyright by lealr NN 2. 23
I O J C > Scholarum
Marzena Maleszy k Marzena A Maleszyk 3. 17.
Jur. Ku>mie:zuk Janusz Kufoueiczyk 4. 26
N PK. oraz NPK Nadwiepj/aiUki Park Krajobrazowy IX. 2 V. 49. 13 i 39: 50. 6
drzewa oliwne drzewa oliwki 50.20
Mn.) (C d.n.J? 64. 0
zwycizk zwycisk 72. 6-7
Ho/toezaskicgo PN Roztoczaskie);" Parku Narodowego 75. 22
| tabele: s. 1(10-1021 (tabele; x. W - 1 0 l |
JA-IA-JA Ja-laJa 1 1 4 . 2
dosiaca nas dogada do nas 114.

km kim 116. 4
conajmoiej co najmniej 121. 1 od dou
MY V1y 122. 21
Modlitwa. Modlitwa po wyprnieniu: 124. 1 9
Gombrowicz Gondow icz 126, 14
antre ajtre 127. 2 od dou
Jan Ki^micrzak Janusz Ku.<rtiKrczyk 165. l
elasty ezne cutlyanc 166.22
Pu.enicm Polesiem 168,2
Ano A no 194, 3
tenis I rrui ix 2 1 7 . 2

p:i>f. profesora 221. 25


dla redakcji dla szkoy 227, 1 9
WITOLD GOMBROWICZ powie- Wl !X)l.lHJOV1HKO\VICZ - student 232. S
xtr'.vir/. dramaturg. ocisia ( I 9 0 M WJ) IV roku prawa UW w 1925 r.
Marzena Malcsz.yk Marzena A Male.vz.yk 233. 6
.student dnigicgo roku ATK siedem trzeciego roku ATK 234. 6

Pr de* Urfo. K K O M . drukowane na worach: 16.24. (PnrkltAinto). 155. 16? (obydwa), l x i ( l i i i . 190.
212. 234. powinny by wydrukowane w porzdku podanym w ,7.iclniku poeiycku-reflek*yjnynV' (do wierszy
Many Kuszewskiej wiecznie) przed Linami do Redakcji PozoMare m:Jy hyc umieszczone wewntrz numeru,
ale w ir.ncj wkwcrKji Bkdiuc te wkooiponowar.u je w li wic i niepotrzebnie umieszczane zoray one v, ram-
kach. Picz tejio nie zusia wydrukowany .Zielnik poetycko-reflcksyjny" w oprac<nvan;u J.aia Gakowskiego-
jego liu^menty s rozrzucone po caym numerze w postaci JeiHCncji, w nctaolugach.
l Y a p n w a m y Panijj Doktor K.w Batzak n umieszczenie tabelek wewntrz ru/inowy. Ponadto*zrz*y.6U
nic przepraszamy Pana Janusza Kuuilea/y ka za biedny /apis Je^ nazwiska.
Przepraszani) take Mirosawa Kasprzaka za wydrukowanie Jcj:o notki I^raP.cznej bez zamiesz-
czeniu tekstu, klru^o byl autorem.
Nadio wydrukowano dwie nory biograficzne Magdakny odyj;ow*kicj.
To zdaje Mv" wszystko.
Za wszystko pr/cpr jszuim i ywimy nadziej. e sytu:n*j;i podobna ju si nic zdarzy.

Lukas Ckirbal sekretarz Redakcji

Vous aimerez peut-être aussi