Vous êtes sur la page 1sur 6

Pamela Okular

Japonistyka, II rok

Konna yume o mita.


"Yume jūya" Natsume Sōsekiego kontra psychoanaliza freudowska.

Co wspólnego ma Sigmund Freud z Natsume Sōsekim? Natsume Sōseki, wraz z Mori Ogaiem
był jednym z najistotniejszych osobistości literatury ery Meiji, ojcem modernizmu japońskiego.
Najbardziej znany dzięki utworom takim jak "Wagahai ha neko de aru", "Botchan", "Kokoro" oraz
niedokończonej powieści "Meian". Rzadko jednak, w biografiach Sōsekiego poświęca się więcej
uwagi "Yume jūya" ("Sny dziesięciu nocy"), zbiorowi dziesięciu opisów snów autora. Freud, z kolei,
opisał specjalne metody i techniki umożliwiające psychoanalizę pacjenta, wśród których znalazła się
też analiza snów. Tę metodę chcę użyć przy interpretacji zbioru krótkich "opowiadań" Sōsekiego,
przedstawiających jego sny. Trudno ustalić czy autorowi rzeczywiście się one przyśniły, czy jest to
tylko i wyłącznie fikcja literacka. Istnieje teoria, że sny mogły pochodzić od jego ucznia, Komiyi
Toyotaki. W liście, który wysłał do niego Sōseki 18 maja 1908 roku, autor zwracał uwagę na dziwne
sny opisane przez Komiyę w poprzednim liście. W swoim eseju chciałabym założyć autentyczność
snów, dodając jednak na marginesie, że niektóre części mogły być poprawione przez autora. Żeby
dokonać wymienionej wcześniej interpretacji trzeba przyjrzeć się bliżej teoriom Freuda oraz życiu
autora.
Zygmunt Freud zapoczątkował dziedzinę badań zwanych psychoanalizą. Zajmował się
głównie rozwojem psychoseksualnym człowieka, jego podświadomością, a przede wszystkim
wpływem zdarzeń z dzieciństwa na stan psychiczny w dorosłym życiu człowieka. Freud podzielił
umysł człowieka na świadomość, albo Ego oraz dwie części podświadomości: Id, czyli instynkty i
popędy cielesne, oraz Superego, zajmujące się moralnością, samokrytyką czy rozwijaniem sądów..
Ego rozwija się stopniowo. Zajmuje się mediacją między porywami id oraz realiami świata
zewnętrznego. Umożliwia zaspokojenie popędów Id, ale ogranicza je i tłumi w sytuacjach, które temu
nie sprzyjają.
Najważniejszym aspektem, którym zajmuje się psychoanaliza jest podświadomość. Nie jest to
jednak wszystko to, co jest nieświadome, lecz raczej to, co zostało aktywnie wyparte ze świadomości
poprzez psychologiczną represję. Podświadomość jest magazynem wszystkich tych wypartych myśli,
które są najczęściej nieakceptowane, ze względu na swoją treść, sprzeczną z zasadami moralnymi.
Represji poddawane są również często pożądania, marzenia, traumatyczne przeżycia z dzieciństwa,
czy chociażby silne emocje. Niekoniecznie jednak muszą to być odczucia negatywne. Proces represji
zwykle jest nieświadomy, więc ludzie nie zdają sobie sprawy, że pogrzebali w sobie traumatyczne
przeżycia czy wspomnienia.
Podświadome popędy nie mają szansy na realizację, ale starają się znaleźć do niej drogę
poprzez pewne twory zastępcze, nazywane pochodnymi nieświadomego. Są to między innymi
marzenia senne. Poprzez ich analizę można poznać myśli i podświadome pragnienia śniącego. Sen
według Freuda miał być spełnieniem marzenia. Łatwo zauważyć to w snach dzieci, które 'bez owijania

1
Pamela Okular
Japonistyka, II rok

w bawełnę' śnią o spełnieniu swoich pragnień, które narodziły się w nich najczęściej dnia
wcześniejszego. U dorosłych ludzi jednak, proces jest bardziej skomplikowany. Prawdziwe znaczenie
marzenia sennego jest ukryte. Jest to wynikiem rozwiniętego ego, które powstrzymuje stłumione,
podświadome wrażenia przed wkroczeniem do świadomości. Nazywa się to pracą marzenia sennego.
Freud rozpoznaje i wyróżnia poszczególne procesy, które mają na celu ukrycie faktycznego znaczenia
snu.
Na podstawie ogólnych teorii freudowskich można zacząć analizę "Yume jūya" Natsume
Sōsekiego. Omawianie snów Natsume Sōsekiego powinno zacząć się od tych, które są najbardziej
osobiste i łatwo odczytywalne dzięki psychoanalizie freudowskiej. W celu zachowania porządku
zacznę od tych, których bezpośredni związek z życiem pisarza jest najlepiej zauważalny, wymieniając
je w kolejności chronologicznej zgodnie z życiorysem autora.
Sen trzeci ze zbioru "Yume jūya" przedstawia mężczyznę niosącego na plecach około 6
letniego chłopca. Autor snu, śniący, na początku utożsamia się z mężczyzną, narracja snu
utrzymywana jest w pierwszej osobie. Dziecko jest niewidome, ma zgoloną głowę, a jego sposób
mówienia jest jak dorosłego. Mimo zranionych oczu wie więcej niż sam niosący go człowiek. Idą
przez las, przez który to właśnie chłopiec ich prowadzi. Mężczyzna czuje przed nim lęk i zastanawia
się, jak się pozbyć tego ciężaru ze swoich pleców. Zanim udaje mu się swój plan określić i
zrealizować, dochodzą do pewnego miejsca, które okazuje się być miejscem zbrodni. To tu, sto lat
wcześniej mężczyzna zamordował chłopca, swoje własne dziecko. Tutaj następuje pewne
zakrzywienie czasowe. Sto lat wcześniej chłopiec nie mógł jeszcze żyć, nawet mężczyzna na pewno
nie miał tylu lat. Dlatego dziecko niesione na plecach symbolizuje przodka i potomka, równocześnie
odnosi się do samego śniącego. Jest to zresztą powiedziane wprost w treści snu - niewidomy chłopiec
jest jak lustro, odbija przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.
Przeskoczenie świadomości śniącego z mężczyzny na dziecko może wiązać się też z
zenistycznym kōanem: 'Jak wyglądała twoja twarz przed urodzeniem się twoich rodziców?'. Pytanie to
zostało zadane samemu Sōsekiemu kiedy przebywał w świątyni Zen w Kamakurze w latach 1894-94.
Pytanie to pojawia się również w innym dziele Sōsekiego "Mon", z czego można wywnioskować, że
wywarło na pisarzu ogromne wrażenie. Warto zaznaczyć, że nie znalazł on odpowiedzi na to pytanie.
Możliwe, że sen trzeci miał być odpowiedzią na to pytanie, z czego wynikałoby, że jest on trochę
zniekształcony przez Natsume Sōsekiego.
Według Freuda okres dzieciństwa ma znaczący wpływ na psychikę człowieka dorosłego.
Razem z bodźcami somatycznymi i świeżymi wspomnieniami z poprzedniego dnia, wspomnienia
infantylne są danymi, które kształtują marzenia senne. W trzecim śnie Sōsekiego łatwo można
zaobserwować odwołania do tamtych czasów. Urodzony w ostatnich latach epoki Edo, w 1867 roku,
był najmłodszym z ośmiorga rodzeństwa i niechcianym przez rodziców dzieckiem. Tuż po urodzeniu
zostaje wysłany z domu, zajmuje się nim rodzina zastępcza. Jednak z powodu problemów
małżeńskich pary, która adoptowała Sōsekiego, zostaje odesłany z powrotem do domu. Żyje tam jakiś

2
Pamela Okular
Japonistyka, II rok

czas w przeświadczeniu, że jego rodzice są tak naprawdę jego dziadkami. Takie dzieciństwo musiało
wywołać w nim poczucie osamotnienia i odrzucenia. Sōsekiemu brakowało poczucia ciepła i
bezpieczeństwa. Stał się również podejrzliwy, co mogło być spowodowane kłamstwem rodziców.
Chłopiec ze snu ujawnia prawdziwe uczucia Sōsekiego jako dziecka. Jest świadomy bycia
ciężarem dla rodziców, zdaje sobie sprawę, że jest niechciany. Mimo, że wszyscy uznają go za
bezbronnego, tak jak mówi się o niewidomych, wie więcej niż się wydaje, i to sprawia mu przykrość.
Nie ma jednak wyjścia, jest zależny od rodziców. Wie, że może stać się jeszcze większym dla nich
kłopotem, tak samo jak chłopiec ostrzegający, że stanie się jeszcze cięższy.
Ciekawym aspektem snu może być odniesienie go również do przyszłości. Natsume Sōseki
miał dużo dzieci. W 1908 właśnie urodziło się szóste. Dwa lata później kolejne. Siódme dziecko
zmarło jednak kiedy miało rok. Do tej pory nie wiadome są przyczyny tej śmierci. Sen mógł być w
pewnym sensie proroczy. Przewidział nieszczęście. Niewykluczona jest również dosłowna
interpretacja, jako wizja morderstwa...
Freud podkreśla, że symbolizm występujący w snach zależy od doświadczeń życiowych.
Poprzez baśnie, legendy, wierzenia, poezję czy nawet język mówiony, np. związki frazeologiczne,
kształtuje się w nas pewien system znaków i obrazów, a pewne zjawiska budzą dane skojarzenia.
Dlatego symbole mogą różnić się znaczeniem w zależności od osoby, do której sen należy.
Pod koniec snu, zostaje wymienione imię postaci z panteonu buddyjskiego, na pewno dobrze
znana przez Natsume, jako Japończykowi - Jizō-bosatsu, patrona dzieci. Jednym z obszarów jego
działania jest piekielne miejsce na opustoszałym brzegu rzeki Sainokawara. Po śmierci wszystkie
dzieci udają się do tej smutnej krainy. Z przybrzeżnych kamyków układają "pagody" w intencji
swoich rodziców i rodzeństwa. Jednak wszystko, co udaje im się wybudować w dzień, w nocy jest
niszczone przez zastępy demonów, które sieją strach i zniszczenie. Dzieci są przerażone, czują się
bezradne i opuszczone, pozbawione swoich najbliższych. Przychodzi wtedy Jizō, jako dobry
bodhisattwa i pociesza najbardziej przestraszone, uspokaja swoim kojącym głosem. Śniący, czyli
Natsume Sōseki, właśnie te emocje odczuwał w dzieciństwie, jakby był martwy i tylko Jizō mógł go
pocieszyć.
Kolejny sen, który tu chcę przybliżyć to Sen Pierwszy, odnoszący się do miłości, a więc
można go interpretować jako odniesienie do małżeństwa Natsume Sōsekiego. W czerwcu 1896 roku,
kiedy przebywał na Kyūshū, ożenił się z Nakane Kyōko, córkę polityka. Trzeba zaznaczyć, że
związek ten nie był najszczęśliwszy. Kyōko miewa ataki histerii i depresji, a Sōseki też nie jest do
końca stabilny emocjonalnie. Mieszkają w Kumamoto do 1900 roku, kiedy to Natsume zostaje
wysłany na stypendium do Anglii. Donald Keene w "Dawn to the West" sugeruje, że to nadzieja na
wyzwolenie od pracy w szkole oraz od męczącego życia z żoną popchnęły go do wyjazdu. Ale nawet
po powrocie do kraju związek ten nie poprawia się. Paranoja Natsumego, której nabył w Anglii
przyczynia się do takiego napięcia między nimi, że Kyōko w pewnym momencie wraca mieszkać z
rodzicami.

3
Pamela Okular
Japonistyka, II rok

Sen pierwszy zaczyna się od opisania sytuacji, w której główny bohater znajduje się prz łóżku
umierającej kobiety. Mimo, iż nie wygląda na chorą, mówi, że umrze, mężczyzna również o tym wie.
Tuż przed śmiercią składają sobie obietnicę. Mężczyzba będzie czekał na nią przy jej grobie przez
kolejne sto lat, aż powróci i będą mogli ponownie się zjednoczyć. Tak też się dzieje, pochówek zostaje
przygotowany zgodnie z zaleceniami umierającej, a smutny kochanek siada przy grobie i licząc
początkwo wschody i zachody słońca, czeka na ukochaną. Mimo pojawiających się wątpliwości nie
rezygnuje z czekania. Mija sto lat. Wreszcie z grobu zaczyna wyrastać roślina, z której rozwija się
piękny, pachnący kwiat. To kobieta odrodziła się, żeby się z nim połączyć.
Według Freuda sen jest pewnego rodzaju spełnieniem życzeń i nadziei, a więc śmierć kobiety
we śnie może być rzeczywistym pragnieniem śniącego. Wcześniej opisany przez mnie związek
Natsume Sōsekiego z Kyōko nie był szczęśliwy, biorąc również pod uwagę niestabilny układ
nerwowy autora, można zinterpretować ten sen jako chęć pozbycia się żony, która po kilku latach
małżeństwa stała się dla niego ciężarem. Możliwe, że mimo miłości jaką siebie darzyli, Natsume nie
mógł znieść rozchwiania emocjonalnego żony, jej napadów depresyjnych. Kobieta we śnie umiera,
mimo, że nie widać żadnych dolegliwości, może to właśnie problemy psychiczne są powodem
śmierci. Tylko odrodzenie kobiety w innej postaci, na sto lat po odejściu wskazuje na miłość, którą
czuje do niej bohater.
Wielu interpretatorów wskazuje również na możliwość powiązania protagonistki snu z
bratową Sōsekiego, Tose, w której prawdopodobnie był zakochany, aż do jej przedwczesnej śmierci w
1891 roku. Jeszcze inna interpretacja może sugerować, że kwiat, w postaci którego odradza się kobieta
jest ideałem, do którego dążył Natsume Sōseki.
Następnym snem, który chcę omówić jest sen siódmy odnoszący się do kolejnego ważnego
wydarzenia w życiu autora. Chodzi oczywiście o wyjazd do Anglii. Jak już wcześniej wspomniałam,
wiele czynników miało wpływ na decyzję Sōsekiego o przyjęciu propozycji stypendium w Londynie.
Dzięki temu mógł wyzwolić się od męczącej obecności żony oraz nużącej pracy w szkole. W
Londynie przebywał trochę ponad dwa lata. Stypendium nie było wystarczające na wszystkie jego
wydatki, musiał więc oszczędzać na czym się dało. Nie prowadził życia towarzyskiego, z wyjątkiem
kilku spotkań z japońskimi znajomymi. Jak sam później przyznaje, pobyt za oceanem był dla niego
najsmutniejszym okresem w życiu, a ponadto wywołał zmianę nastawienia do angielskiego języka i
literatury. Depresja i samotność, które w tych latach odczuwał wywołały jeszcze większe rozchwianie
emocjonalne i przyczyniły się do dość poważnego załamania nerwowego. Zwieńczeniem jego stanu
była wiadmość o śmierci przjaciela, Masaoki Shiki, dzięki któremu został pisarzem. Niewykluczone
również, że to dzieła Shiki zainspirowały go do spisania swoich snów.
Akcja snu siódmego rozgrywa się na statku płynącym w kierunku zachodzącego słońca.
Natsume płynie tym statkiem, chociaż nie wie gdzie on dokładnie zmierza. Wydaje się być jednynym,
który tego nie wie, w dodatku jedynym Japończykiem. Sōseki czuje się samotny, nachodzą go myśli
samobójcze. Zastanawia się czy nie lepiej byłoby skoczyć w głębinę wody. Spotkanie płaczącej

4
Pamela Okular
Japonistyka, II rok

dziewczyny na statku pociesza go trochę, gdyż uświadamia sobie na chwilę, że nie jest sam w swej
ropaczy. Jednak zaraz jego nadzieję ulegają destrukcji, kiedy później widzi tę samą dziewczynę
świetnie znajdującą się w towarzystwie. W końcu bohater snu rzuca się ze statku, równocześnie
odczuwając nagłą chęć do życia. Niestety we śnie jest już za późno.
Sny, według Freuda, mogą również ukazywać codzienne niepokoje, zmartwienia czy nadzieje.
Sen siódmej nocy widocznie odnosi się do podróży i pobytu w Anglii. Natsume Sōseki wspomina w
nim uczucia, które towarzyszyły mu codziennie przez te dwa lata - samotność, wyobcowanie, chłodna
obojętność ludzi zza oceanu. Sen ten ukazuje również niemożność zaaklimatyzowania się w nowym
środowisku, która mogła rzeczywiście wywołać u autora myśli o śmierci. Donal Keene pisze o
problemach psychicznych Sōsekiego, niewykluczone, że jednym z objawów załamania nerwowego
mogła być chęć skończenia ze sobą. Ponieważ nie wierzy w Boga i nie mia w czym znaleźć ukojenia,
bohater w siódmym śnie decyduje się w końcu na ten krok, jednak w momencie kiedy jego stopy
odrywają się od statku, nagle odczuwa jak wielką wartość ma dla niego życie. Statek symbolizuje
życie Sōsekiego na obczyźnie, chęć rzucenia się w odmęty oceanu zaś, pragnieniem ucieczki od niego.
Autor chce wywzwolić się z ciężkiego stylu życia wśród obcych mu ludzi, jednak skok z burty, który
może być tu powrotem do kraju, okazuje się nienajlepszym pomysłem. W końcu to początkowo
poczucie wyzwolenia od pracy czy małżeństwa skatalizowało jego wyjazd, dlatego powrót był
równoznaczny z ponownym spętaniem się, i to z własnej woli. Może dlatego sen kończy się słowami,
że lepiej być na statku, niż za burtą.
Analizę "Yume jūya" zakończę na tych trzech, najważniejszych dla psychoanalizy snach.
Reszta odnosi się do mniej ważnych aspektów życiu Natsume Sōsekiego, jak na przykład Sen Drugiej
Nocy, który odwołuje się do pobyu autora w świątyni w Kamakurze, gdzie pobierał nauki Zen, reszta
zaś wydaje się być zupełnie oderwana od rzeczywistości lub trudna do zanalizowania.
Podsumowaując analizę snów: pierwszego, trzeciego i siódmego, można scharakteryzować
ogólnie psychikę autora. Nie tylko zresztą w "Yume jūya", ale i w wielu innych utworach widać ślady
ciężkiego życia autora. Natsume Sōseki był wrażliwym człowiekiem, poprzez trudne dzieciństwo,
nieporozumienia i problemy rodzinne nabawił się pewnych niestabilności emocjonalnych, które
uprzykrzyły mu późniejsze życie. Jako niechciane dziecko, samotność wpływała na niego podwójnie
negatywnie. Niemal toksyczny związek małżeński, utrata przyjaciela, wiele wydarzeń w jego życiu
nie pozwoliło mu na zachowanie równowagi psychicznej. Mocniej odczuwał samotność i brak
zrozumienia wśród otoczenia. Z drugiej strony jednak dzięki tym przeżyciom Natsume Sōseki widział
w wielu wydarzeniach większą głębię, co na pewno pomogło mu w jego fachu, jako pisarzowi. Wiele
nieprzyjemnych zdarzeń w jego życiu mogło mieć też wpływ na zmianę profilu powieści autora, z
początkowo lekkich, raczej humorystycznych na bardziej zaangażowane.
Teorie Freuda w powyższym eseju oczyściłam z tendecji do ekstremalnych interpretacji oraz
zabarwień seksualnych, którymi głównie Zygmunt Freud się zajmował. W połączeniu ze
współczesnymi teoriami psychoanalizy oraz interpretacji snów, wnioski wysunięte z dziesięciu snów

5
Pamela Okular
Japonistyka, II rok

Nastume Sōsekiego wydają się trafne. Chociaż teorie freudowskie nigdy nie znalazły pełnego uznania
wśród psychologów, ze względu na brak pewnych, niezaprzeczalnych dowodów, wiele z nich nadal
jest używanych przy psychoanalizie. Mimo, że Donald Keene, za wieloma badaczami literatury,
odrzuca freudowską interpretację "Yume jūya", uważam, że branie jej pod uwagę przy badaniach nad
tym dziełem pozwala na poszerzenie jego znaczenia.

Bibliografia:
1. Donald Keene Dawn to the West, New York : Columbia University Press, 1998, ISBN 0-231-
11435-4, s. 305-335.
2. Sigmunt Freud Objaśnianie marzeń sennych, Wydawnictwo KR, Warszawa 1996.
3. Giles Murray Breaking into Japanese literature, Kodansha Europe Limited 2003.
4. Tłumaczenia snów: http://no-sword.jp/translations/ .

Vous aimerez peut-être aussi