Vous êtes sur la page 1sur 24

PRZEGLĄD SEJMOWY nr 3(146)/2018, s.

79–102

ANNA KRZYNÓWEK-ARNDT *

PAŃSTWO PRAWA W KLASYCZNEJ TRADYCJI ZACHODNIEJ


I PÓŹNEJ NOWOCZESNOŚCI W KONTEKŚCIE SPORÓW WOKÓŁ
KLAUZULI DEMOKRATYCZNEGO PAŃSTWA PRAWNEGO
A STATE RULED BY LAW IN THE CLASSIC WESTERN TRADITION AND LATE
MODERNITY IN THE CONTEXT OF DEBATES ON THE CLAUSE
OF A DEMOCRATIC STATE RULED BY LAW

The purpose of the article is to indicate the possible directions for clarifying the modern model of
a state both democratic and ruled by law. To seriously take those two qualities, they must be regarded
as mutually related. This is possible, when the democratic-political and legal-constitutional
dimensions of the state can be related to an external dimension determining both the boundaries of
the content of law and the decisions made by the Nation-sovereign (also in the Constitution) or
specified by the will of the current majority of its representatives. Such perspective can be obtained
primarily via considering the natural law in the disputes on a democratic state ruled by law. Taking
into account transformations of the state and the law typical for the period of late modernity, as well
as various traditions of neo-Positivist approach to law, four models of a democratic state ruled
by law as a modern political form may be distinguished: constitutional democratic state ruled by law
(in liberal-political and discursive versions), agonistic democratic state ruled by law, neorepublican
democratic state ruled by law, personalistic democratic state ruled by law.

Słowa kluczowe: demokratyczne państwo prawa, państwo prawne, jurysprudencja prawa


naturalnego, suwerenność narodu
Key words: democratic state ruled by law, state ruled by law, natural law jurisprudence,
popular sovereignty

* Dr Anna Krzynówek-Arndt, Akademia Ignatianum w Krakowie, Instytut Nauk o Polityce i Ad-


ministracji, anna.krzynowek@ignatianum.edu.pl

W prowadzenie w 1989 r. do polskiego porządku konstytucyjnego zasady „de-


mokratycznego państwa prawnego” stanowiło potwierdzenie przyjęcia „eu-
ropejskiego standardu państwa — demokratycznego i prawnego”, a zarazem (akcen-
tując demokratyzm i prawność tudzież prawość jako dwa przymioty państwa)
otworzyło drogę do debaty nad przyjętym modelem państwa1. Już samo posługiwanie
się zamiennie określeniami „państwo prawne” i „państwo prawa”, przywołując nie
tyle wprost zwrot zamieszczony w art. 2 konstytucji, ile pewną koncepcję państwa
przyjętą przez ustrojodawcę, jest znamienne dla prób dookreślenia tego modelu. Naj-
częściej akcentuje się „państwo prawa” jako bardziej właściwy sposób tłumaczenia
niemieckiego Rechtsstaat, gdyż wyraźnie wskazujący na fakt związania państwa pra-
wem, a zatem państwa nie tylko posiadającego formę prawną, państwa praworządnego,
1
I. Lipowicz, Pojęcie państwa w projektach Konstytucji RP, „Civitas. Studia z Filozofii Polityki” 1997,
nr 1, s. 149.
80 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

lecz w jakimś sensie „prawego”2. Sama decyzja o pozostawieniu w obowiązującej


konstytucji formuły „państwa prawnego” zamiast „państwa prawa” podyktowana była
— z jednej strony — racjami pragmatycznymi, wskazującymi, że przyjęta formuła we-
szła już w skład dorobku orzeczniczego Trybunału Konstytucyjnego oraz do „obrotu
prawnego”, z drugiej zaś, przekonaniem o braku istotnych różnic między dwoma for-
mułami3. Kontrowersji, zdaje się, nie budzi również twierdzenie, że zasada „demokra-
tycznego państwa prawnego” została wprowadzona do polskiego porządku prawnego
zasadniczo z inspiracji, wywodzącej się z niemieckiej nauki prawa, koncepcji Rechts-
staat, jednak nastąpiło to w sposób „dosyć przypadkowy i mało uświadomiony”, głów-
nie z racji atrakcyjności wartości kojarzonych z zachodnim konstytucjonalizmem oraz
tego, że koncepcja ta była dość dobrze znana wśród konstytucjonalistów i filozofów
prawa4. Również panuje powszechne przekonanie co do tego, że jest to pojęcie wielo-
znaczne, niedookreślone i zmienne historycznie, zaś literatura będąca świadectwem
toczących się dyskusji i sporów jest już tak rozbudowana, że można pokusić się jedy-
nie o zarysowanie linii wyznaczających główne płaszczyzny podziałów. Jeżeli uznać,
że przepis art. 2 konstytucji ma charakter odesłania do pewnej koncepcji państwa, to
ustalenia z zakresu historii idei politycznych mogą pomóc w sformułowaniu możli-
wych modeli demokratycznego państwa prawa, a zważywszy na to, że jest to odesła-
nie niedookreślone, to sama koncepcja podlega ciągłym zmianom, zaś jej możliwych
treściowych sformułowań należy poszukiwać nie tylko w orzecznictwie sądowym i ofi-
cjalnych wystąpieniach politycznych, lecz również „w pismach filozoficznoprawnych,
w filozofii politycznej, w opracowaniach naukowych”5.

I. PAŃSTWO PRAWA W ZACHODNIEJ TRADYCJI POLITYCZNEJ

Choć na potrzeby interpretacji zasady demokratycznego państwa prawa dysponuje-


my dobrymi opracowaniami niemieckiej koncepcji Rechtsstaat, brak zgody co do tego,
na ile idea ta może stanowić bezpośrednią inspirację do poszukiwań polskiego modelu6.
2
Ponieważ debata nad znaczeniem i relacją między pojęciami „praworządności”, „państwa prawnego”
i „państwa prawa” ma już bogatą i dobrze opracowaną w piśmiennictwie polskim literaturę, można wskazać
tylko wybrane pozycje reprezentatywne dla przedstawicieli różnych dyscyplin i specjalności naukowych
(prawo konstytucyjne, teoria i filozofia prawa, historia idei politycznych, teoria i filozofia polityki), gdzie
przywoływana jest również bibliografia dotycząca omawianego sporu: M. Kordela, Państwo praworządne
i państwo prawne — stosunek pojęć, [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne, red. J. Kowal-
ski, Warszawa 2008, s. 117–124; J. Wieczorkiewicz-Kita, Semiotyczne aspekty dyskusji o państwie praw-
nym, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 1998, z. 3–4, s. 59–67; L. Morawski, Zasada pań-
stwa prawnego — próba reinterpretacji, „Acta Universitatis Nicolai Copernici” 2006, z. 304, s. 90–100;
Z. Stawrowski, Aksjologiczne podstawy konstytucji, „Civitas. Studia z Filozofii Polityki” 2007, nr 10,
s. 7–28; J. Potrzeszcz, Bezpieczeństwo prawne z perspektywy filozofii prawa, Lublin 2013, s. 112–118;
J. Woleński, Okolice filozofii prawa, Kraków 1999, s. 83–85.
3
Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, nr 12, Warszawa 1995, s. 12.
4
P. Tuleja, Zastane pojęcie państwa prawnego, [w:] Zasada demokratycznego państwa prawnego
w Konstytucji RP, red. S. Wronkowska, Warszawa 2006, s. 70.
5
S. Wronkowska, Charakter prawny klauzuli demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej, [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne..., s. 292.
6
Confer M. Zmierczak, Kształtowanie się koncepcji państwa prawnego (na przykładzie niemieckiej
myśli polityczno-prawnej), [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne..., s. 187–199.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 81

Nie brakuje głosów wskazujących, że Rechtsstaat jest pojęciem właściwym wyłącznie


w niemieckim obszarze językowym, niezrozumiałym w oderwaniu od jego specyfiki
i dorobku niemieckiej myśli konstytucyjnoprawnej7. Dlatego jako niewspółmierne
i związane ze specyficznymi uwarunkowaniami kulturowymi i doświadczeniami hi-
storycznymi należy traktować równo niemiecką koncepcję Rechsstaat, jak francuską
koncepcję l’Etat de droit i anglosaską ideę rządów prawa (the rule of law). Z jednej
strony analizy prawości i demokratyzmu jako właściwości państwa mieszczące się
w radykalnie ujętej perspektywie historycznej (choć uznając zadawniony charakter sa-
mej idei związania władzy prawem) w swoich poszukiwaniach będą sięgać najdalej
do niemieckich koncepcji osiemnasto- i dziewiętnastowiecznych, kiedy pojawiła się
formuła państwa prawa, ustalenia wychodzące ku czasom dawniejszym, choćby do
klasycznego prawa natury, traktując jako nieuzasadnione, bo obarczone błędem „asyn-
chronizmu”8. Z drugiej strony analizy teoretyczne będą dopuszczać podejście do za-
gadnienia z pominięciem historycznego kontekstu pojawienia się terminu, a zatem
w szeroko ujmowanym kontekście „wielowiekowej tradycji myśli politycznej” wyra-
stającej już z Arystotelesowskiego postulatu, „by prawo władało, aniżeli jeden jakiś
spośród obywateli”, większość czy lud9. W takim kierunku będą np. zmierzać poszu-
kiwania koncepcji nadrzędności prawa wobec państwa w dwóch w istocie wartych
uwagi, zdaniem niektórych, koncepcjach: klasycznej (tomistycznej), wiążącej
zwierzchnika politycznego w jego decyzjach treściami odkrywanego przez rozum po-
rządku przedmiotowego uprzedniego wobec każdorazowych decyzji politycznych
oraz w koncepcji liberalnej — raz, w wersji anglosaskiej akcentującej konstytucyjną
ochronę wolności jednostki przed aktywnością ustawodawcy; dwa, w wersji niemiec-
kiej eksponującej legalizm działań organów państwa10. Warto nadmienić, że z punktu
widzenia nauk społecznych w ogóle nie wprowadza się rozróżnienia rule of law
i Rechtsstaat, bowiem obie koncepcje postrzega się jednakowo, przede wszystkim jako
określające reguły gry aktorów politycznych11. Inny w tym przypadku zdaje się inte-
res poznawczy ukierunkowujący analizy: nie tyle poszukiwania normatywnych gra-
nic wolicjonalnych decyzji władczych, ile określenie strategii konfliktu między rząda-
mi prawa kojarzonymi z rządami niezawisłego wymiaru sprawiedliwości i demokracją
kojarzoną z regułą politycznej większości12.
7
E.-W. Böckenförde, The Origin and Development of the Concept of the Rechtsstaat, [w:] idem, Sta-
te, Society and Liberty. Studies in Political Theory and Constitutional Law, tłum. J.A. Underwood, New
York–Oxford 1991, s. 48.
8
M. Zmierczak, O pojmowaniu państwa prawa — perspektywa historyczna, [w:] Spory wokół teorii
i praktyki państwa prawa, red. G. Ulicka, S. Wronkowska, Warszawa 2011, s. 26.
9
J. Wróblewski, Z zagadnień pojęcia i ideologii demokratycznego państwa prawnego (analiza teore-
tyczna), [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne..., s. 77.
10
B. Szlachta, Wokół katolickiej myśli politycznej, Kraków 2008, s. 115–138. Confer S. Filipowicz,
Trzy wykłady kopernikańskie, Toruń 2010, s. 22–25.
11
A. Antoszewski, Rządy prawa jako instrument walki politycznej, [w:] Spory wokół teorii i praktyki
państwa prawa..., s. 47.
12
J.M. Maravall, Rządy prawa jako broń polityczna, [w:] Demokracja i rządy prawa, red. J.M. Mara-
vall, A. Przeworski, przeł. P. Kazimierczak, J. Winczorek, Warszawa 2010, s. 256–269.
82 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

Sporu wokół stopnia „zadawnienia” refleksji nad ideą państwa prawa nie rozstrzy-
ga też wskazanie genetycznego momentu jednoczącego, jakim miałby być związek
owej idei z powstaniem nowożytnego państwa wyposażonego w przymiot suweren-
ności13. Ani bowiem suwerenności, ujmowanej jako idea niezależnej od społeczeństwa
„ostatecznej i absolutnej władzy politycznej” (a final and absolute political authori-
ty)14, ani państwa15 nie sposób bezdyskusyjnie wywikłać z naznaczonego wieloma na-
pięciami dziedzictwa antycznego, chrześcijańskiego i wczesnonowożytnego. Ekspo-
nowanie koncepcji Rechtsstaat względem anglosaskiej idei rule of law pozwala na
uchwycenie momentu relacji między państwem (planem politycznym) i prawem16. Po-
zbawiona zaś odniesień do państwa koncepcja anglosaska bywa natomiast wykorzy-
stywana jako podstawa budowania uniwersalizujących koncepcji „rządów prawa”, ro-
zumianych jako normatywne i instytucjonalne ramy nowoczesnego państwa
europejskiego opartego na indywidualistycznej, racjonalistycznej i zsekularyzowanej
„zachodniej antropologii” powiązanej z negatywną koncepcją władzy, negującą ary-
stotelesowsko-tomistyczną wizję władzy służebnej wobec dobra wspólnego i z ufno-
ścią względem prawa, rozumianego jako konstytucyjne gwarancje praw jednostko-
wych uzupełnione instytucjami realizującymi ideę „judykalizacji” polityki17.

II. NORMATYWIZM I JUSNATURALIZM W REFLEKSJI NAD PAŃSTWEM


DEMOKRATYCZNYM I PRAWNYM

Drugą, po kwestii stopnia „zadawnienia” refleksji nad państwem, płaszczyzną spo-


rów wokół koncepcji państwa demokratycznego i prawego są poszukiwania uzasad-
nień związania woli państwa lub jego organów treściowo określonym prawem. Spór
jest tak zadawniony, jak zadawniona jest refleksja nad państwem i prawem, skoro
„[...] termin «państwo prawa» może oznaczać nie mniej różnych rzeczy niż samo sło-
wo «prawo» i nie mniej niż organizacje opisywane słowem «państwo»”18.
13
M. Loughlin, Foundations of Public Law, Oxford 2010, s. 314.
14
F.H. Hinsley, Sovereignty, Cambridge 1986, s. 26. Na temat źródeł „odpersonalizowanego” nowożyt-
nego myślenia o państwie jako bycie „samozwrotnie do siebie odniesionym” w tomistycznym zapośrednicze-
niu wątków arystotelesowskich o walorze czysto „politycznym” z zsekularyzowanym myśleniem o władzy
jako transcendentnej wobec społeczeństwa i wspólnoty politycznej vide J. Bartelson, A Genealogy of So-
vereignty, Cambridge 1995, s. 88–107. Confer B. Szlachta, O kategorii „suwerenności” z punktu widzenia
historyka myśli politycznej, [w:] W obronie suwerenności, red. J. Majchrowski, Warszawa 2017, s. 34–50.
15
J.R. Strayer, On the Medieval Origins of the Modern State, Princeton 1970, s. 10–56. Na temat no-
wożytnej koncepcji państwa jako persona ficta, odrębnego zarówno od rządzących, jak rządzonych confer
Q. Skinner, A Genealogy of the Modern State, „The Procedeeings of British Academy” 2009, nr 162,
s. 325–370. Koncepcję państwa jako gwaranta praw podmiotowych w kontekście myśli politycznej rozwi-
janej w dialogu z tradycją grecką, rzymską i judeochrześcijańską, związaną jednak zasadniczo z wystąpie-
niem przedstawicieli nowożytnego prawa natury analizuje np. B. Kriegel, The State and the Rule of Law,
tłum. M.A. LePain, J.C. Cohen, Princeton 1995.
16
N.W. Barber, The Rechsstaat and The Rule of Law, „University of Toronto Law Journal” 2008, nr 53,
s. 450–454.
17
D. Zolo, The Rule of Law: A Critical Reappraisal, [w:] The Rule of Law: History, Theory and Criti-
cism, red. P. Costa, D. Zolo, New York 2007, s. 18–40.
18
C. Schmitt, Legalność i prawomocność, tłum. B. Baran, Warszawa 2015, s. 25.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 83

Dla współczesnych rozważań zasadnicza linia podziału będzie jednak przebiegać


między stanowiskiem pozytywistycznym czy normatywistycznym a szeroko rozumia-
nym jusnaturalizmem. Myślenie normatywistyczne akceptuje subiektywistyczne, per-
spektywistyczne i relatywistyczne ujęcie wartości. Odrzucając „metafizyczno-absolu-
tystyczny” światopogląd wiązany z postawą autokratyczną na rzecz poglądu
„krytyczno-relatywistycznego”19, stwierdzając, że pośród różnorodności uznawanych
wartości nie sposób ustalić „elementu, który byłby wspólny dla treści wszystkich
[...] systemów moralnych”20, Hans Kelsen będzie stanowił punkt odniesienia dla tych,
którzy będą godzić się z twierdzeniem, że „każde prawo, w tym względnym sensie,
jest moralne, i każde prawo ustanawia — względną — wartość moralną”21, zaś utoż-
samiając państwo z porządkiem prawnym, „każde państwo jest państwem prawnym”22.
Normatywizm i stanowiska z nim pokrewne będą zmuszone dezawuować zasadniczo
każdą refleksję nad prawością państwa, konsekwentnie uznając „państwo prawa” za
pleonazm. Sprowadzając zaś „prawo natury” — ujmowane jako metafizyczno-religij-
ny porządek normatywny, zawierający w sobie absolutne wartości, z którego deduko-
wany jest statyczny system praw natury do ideologii o charakterze zasadniczo konfe-
syjnym i w przeważającej mierze konserwatywnym, traktując każdą teorię czy
doktrynę prawa natury (Naturrechtslehre) jako „pożyteczne kłamstwo”, unieważnia-
ją jakąkolwiek próbę dyskusji ze stanowiskiem jusnaturalistycznym23. Istota proble-
mu sprowadza się natomiast do tego, czy przyjęcie Kelsenowskiej postawy relatywi-
styczno-krytycznej opartej wyłącznie na subiektywistycznym myśleniu aksjologicznym
jest warunkiem otwierającym drogę do społecznej debaty i kompromisu, dając odpór
aksjologicznym „absolutystom”, czy też — wprost przeciwnie — jest czynnikiem unie-
możliwiającym debatę. Z jednej strony sam Kelsen przyznawał, że tylko stanowisko
konsekwentnie perspektywistyczne uznające jedynie względną słuszność czy prawość
państwowego porządku przymusu powstrzymuje sytuację, w której nauka prawa pa-
nująca w danej wspólnocie prawnej wiodłaby do „bezkrytycznej legitymizacji stano-
wiącego tę wspólnotę państwowego porządku przymusu”24. Z drugiej strony znane jest
stanowisko wskazujące, że to perspektywistyczne myślenie według niewspółmiernych
wartości, uwolnione od myślenia metafizycznego, dostosowane do radykalnie splura-
lizowanych społeczeństw rozkręca jedynie spiralę walki między grupowymi przeko-
naniami i interesami. Uważa się zatem, że jedyną drogą wyjścia poza „tyranię warto-
ści” zagrażającą współczesnemu państwu prawa jest otwarcie się na poszukiwania
ponadpozytywnej podstawy i miary prawa oraz potencjalną perspektywę odnowienia
idei prawnonaturalnych25.
19
H. Kelsen, O istocie i wartości demokracji, tłum. F. Turynowa, Warszawa 1936, s. 126.
20
H. Kelsen, Czysta teoria prawa, tłum. R. Szubert, Warszawa 2014, s. 135.
21
Ibidem, s. 136.
22
Ibidem, s. 441.
23
H. Kelsen, The Natural-Law Doctrine before the Tribunal of Science, „The Western Political Quar-
terly” 1949, t. 2, nr 4, s. 513. Confer P. Chiassoni, Kelsen on Natural Law Theory. An Enduring Critical Af-
fair, „Revus: Journal for Constitutional Theory and Philosophy of Law” 2014, nr 23, s. 135–163.
24
H. Kelsen, Czysta teoria prawa..., s. 141.
25
E.-W. Böckenförde, Wolność — państwo — Kościół, tłum. P. Kaczorowski, Kraków 1994, s. 122–148.
84 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

III. POWROTY DO MYŚLENIA PRAWNONATURALNEGO

Rozwój nowożytnej teorii prawa naturalnego od samego początku związany był


z powstaniem i rozwojem nowożytnego państwa, które w teorii przyrodzonej wolno-
ści jednostek, naturalnych uprawnień i umowy społecznej znalazło racjonalne upra-
womocnienie i legitymację do działania26. Jednak już w ideach prawnonaturalnych
umocowanych w myśli antycznej i wczesnochrześcijańskiej, będących podstawą re-
fleksji nad istotą i źródłem prawa, formowano myślenie o prawnych ograniczeniach
treści decyzji podejmowanych przez mającego walor polityczny prawodawcę27. W pol-
skiej debacie wokół państwa prawa wątki myślenia prawnonaturalnego, a zarazem
krytyczna refleksja nad problematyczną relacją prawa i polityki od samego początku
— z jednej strony — uwikłane były w spór światopoglądowy, z drugiej zaś wiązały
się z pewnym niedostatkiem pogłębionej refleksji nad dostępnymi sposobami myśle-
nia o prawie28. Można zatem spotkać się z twierdzeniami, że „autorzy Konstytucji
świadomie przyjęli prawnonaturalistyczną koncepcję podstawowych wolności
i praw”29, a zatem nierozporządzalnych ani wolą suwerena, jakim jest naród, ani de-
cyzjami państwa oraz z opiniami, zgodnie z którymi „[...] koncepcję państwa prawne-
go można opierać na koncepcji prawa natury, ale można również przyjąć, że katalog
praw człowieka jest dorobkiem kulturowym współczesnej cywilizacji, wynikiem spo-
łecznego dyskursu i konsensu”, zaś „[...] koncepcja państwa prawnego [...] nie musi
dawać odpowiedzi na pytanie o źródło, o pochodzenie czy — inaczej mówiąc — sta-
tus ontologiczny wartości określanych jako «prawa człowieka»”30. W ostatnim stwier-
dzeniu dorozumiana jest wizja państwa prawa, w którym społeczny konsens czy też
osiągnięty już „wynik dyskursu” obejmują prawa człowieka rozumiane jako prawa
podmiotowe oraz zabezpieczające je procedury i instytucje. Jest to formalna koncep-
cja państwa prawa, która według Friedricha J. Stahla w ogóle nie obejmuje celu i tre-
ści państwa (Ziel und Inhalt des Staates), a jedynie określa sposób (Art und Charak-
ter), w jaki mają być one urzeczywistniane31. Tymczasem państwo późnej
nowoczesności, coraz bardziej spluralizowane i złożone, poddane ponadnarodowym
procesom cyrkulacyjnym, presji wynikającej z przyspieszenia społecznego (desyn-
chronizacja grup społecznych i dezintegracja społeczeństwa), organizowania się sub-
26
M. Scattola, Before and after Natural Law. Models of Natural Law in Ancient and Modern Times,
[w:] Early Modern Natural Law Theories. Contexts and Strategies in the Early Enlightenment,
red. T.J. Hochstrasser, P. Schröder, Dordrecht 2003, s. 1–30.
27
M. Loughlin, Sword and Scales. An Examination of the Relationship between Law and Politics,
Oxford 2000, s. 9–10, 225–227; confer P.G. Stein, Roman Law, [w:] The Cambridge History of Medieval
Political Thought, red. J.H. Burns, Cambridge 1988, s. 46–47.
28
J. Stelmach, Polskie spory o pojęcie prawa, „Civitas. Studia z Filozofii Polityki” 1997, nr 1, s. 185–196.
29
P. Winczorek, Problem prawa naturalnego w dyskusjach konstytucyjnych, [w:] Powrót do prawa po-
nadustawowego, red. M. Szyszkowska, Warszawa 1999, s. 137.
30
S. Wronkowska, Czy Rzeczpospolita Polska jest państwem prawnym?, [w:] Państwo prawa. Demo-
kratyczne państwo prawne..., s. 270.
31
A. Dziadzio, Koncepcja państwa prawa w XIX wieku — idea i rzeczywistość, „Czasopismo Prawno-
-Historyczne” 2005, t. LVII, z. 1, s. 177–181.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 85

polityki, przenoszenia procesów decyzyjnych na system prawny i gospodarkę — wy-


mieniając tylko niektóre ze zjawisk wiązanych z tzw. „modernizacją refleksywną”32
— rozsadza ramy formalnej koncepcji państwa ochronnego wypracowanej w XIX w.
Wszystko to kieruje uwagę ku materialnemu wymiarowi prawności państwa, czyli tre-
ściom wpisanym w prawo i założonym oraz realizowanym poprzez nie celom.
Refleksja nad treścią i celami państwa prawa w kontekście legitymizacji podejmo-
wanych przez nie działań pozostaje w wyraźnym związku z problemem ugruntowania
wartości „niesionych” przez porządek prawny, a zatem wiąże się ściśle z myśleniem
jusnaturalistycznym, wolnym od wskazywanych problemów ciążących na próbach ak-
sjologicznych uzasadnień prawa. Bez wątpienia współczesne koncepcje prawnonatu-
ralne obejmują tak szerokie spektrum stanowisk — radykalnie różnych względem ide-
owych źródeł ujmowania „ludzkiej natury” i epistemologicznego statusu wartości
— że nie sposób bezspornie uchwycić nawet rudymentów tego, co określane bywa
jako „teorie prawa natury”33. Jednak w dwudziestowiecznej historii namysłu nad rela-
cją państwa i prawa idee prawnonaturalne trzykrotnie powracały do debaty prawnej
i politycznej. Pierwsze „odrodzenie prawa naturalnego” rozpoczęło się już pod koniec
XIX w. i wraz z pracą J.M. Charmonta La Renaissance du Droit Naturel przyczyniło
się do ugruntowania kategorii odrodzenia i kolejnych powrotów debaty prawnonatu-
ralnej34. Po raz drugi powrót do debaty prawnonaturalnej nastąpił w latach II wojny
światowej; debaty, która zaważyła również na rozwijanych w latach powojennych róż-
norakich koncepcjach, naznaczonych doświadczeniami dwudziestowiecznych totali-
taryzmów i krytycznie nastawionych do myślenia prawnopozytywistycznego zarów-
no w wersji Austinowskiej jurysprudencji analitycznej, eksponującej tezę społeczną
o pochodzeniu prawa (prawo będące fenomenem społecznym, gdyż pochodzące od
suwerena pojmowanego jako określony (determinate) i wspólny (common) zwierzch-
nik, któremu większość danego społeczeństwa okazuje posłuch)35, jak i w wersji nor-
matywistycznej zakotwiczającej normatywność systemu prawnego w normie podsta-
wowej (Grundnorm), „pomyślanej”, a zatem wykluczającej wolę jakiegokolwiek
stanowiącego go autorytetu. Przyjęło się w ramach owej wielowątkowej debaty wy-
różniać kierunki tradycjonalistyczne (neotomistyczne, neokantowskie, neoheglowskie)
i kierunki określane jako „nowe koncepcje prawa naturalnego”36. Biorąc pod uwagę
późniejszy ich rozwój w kontekście poszukiwań możliwych współczesnych koncep-
32
A. Ferrara, The Democratic Horizon. Hyperpluralism and the Renewal of Political Liberalism, Cam-
bridge University Press, Cambridge 2014, s. 16–18. Confer R. Axtmann, The State of the State: The Model of
the Modern State and its Contemporary Transformation, „International Political Science Review” 2004, t. 25,
nr 3, s. 259–279; L. Morawski, Spór o pojęcie państwa prawnego, „Państwo i Prawo” 1994, z. 4, s. 3–12.
33
B.H. Bix, Natural Law: The Modern Tradition, [w:] The Oxford Handbook of Jurisprudence and
Philosophy of Law, red. J.L. Coleman, K. Einar Himma, S.J. Shapiro, Oxford University Press, Oxford 2002,
s. 62–104.
34
Confer J.M. Charmont, G. Morin, La Renaissance du Droit Naturel, Librairie de Jurisprudence An-
cienne et Moderne, Paris 1920.
35
J. Austin, The Province of Jurisprudence Determined, red. W.E. Rumble, Cambridge 1995, s. 166.
36
H. Waśkiewicz, „Drugie odrodzenie” prawa naturalnego, „Roczniki Filozoficzne” 1962, t. 10, nr 2,
s. 124.
86 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

cji demokratycznego państwa prawa, korzystne wydaje się skupienie na dwóch nur-
tach, które można określić jako „teleologiczne” i pokantowskie/deontologiczne. Nie
idzie przy tym wyłącznie o określenie dwóch stanowisk — wskazywanych nieraz —
w sporze między deontologicznym liberalizmem, postulującym pierwszeństwo zasad
politycznej słuszności przed ograniczanymi przez nią wizjami dobra realizowanymi
przez obywateli, i teleologicznym komunitaryzmem, wskazującym na uprzedniość
ukierunkowania życia człowieka na osiąganie dóbr wobec reguł określających bez-
stronne warunki ich realizacji przez poszczególne podmioty37. Koncepcje teleologicz-
ne, zgodnie z przyjętym tu rozumieniem, zasadniczo nawiązują do tradycji myślenia
arystotelesowsko-tomistycznego, bywają zatem określane jako „ontologiczne” w prze-
ciwieństwie do koncepcji deontologicznych (określanych również jako „gnozeologicz-
ne” lub „metodologiczne”) o proweniencji pokantowskiej38. O ile pierwsze byłyby za-
tem prawem natury wiązanym z istotą człowieka, o tyle drugie raczej prawem rozumu,
bo przez niego tworzonym nie zaś odnajdowanym w obiektywnym porządku; prawem
słusznym, krytycznym prawem rozumowym. Koncepcje teleologiczne obejmują z ko-
lei szerokie spektrum teorii od ortodoksyjnych zakładających niezbywalność metafi-
zycznego ufundowania prawa natury, wiernych tomistycznemu twierdzeniu o uprzed-
niości „porządku, którego rozum nie sprawia, lecz jedynie rozważa” względem
wywodzonych zeń treści prawa39, po teorie zaliczane do „nowego prawa natury” za-
równo w wersji klasycznej zakreślonej przez Johna Finnisa i Germaina Griseza w la-
tach osiemdziesiątych, jak i te określane jako przynależne do tzw. „drugiej fali nowe-
go prawa natury”40. Jeśli teorie ortodoksyjne upatrują preskryptywnego i wiążącego
charakteru praw natury w celowościowym charakterze przedmiotowego porządku do-
stępnego poznawczym władzom człowieka i eksponują niezmienność „ustawy przy-
rodzonej” zgodnie z niezmiennością owego porządku, to nowe teorie prawa natury
wrażliwe na błąd braku rozróżnienia deskrypcji i preskrypcji będą przyjmowały po-
stawę swoistej metafizycznej wstrzemięźliwości. Akcentować będą autonomiczny cha-
rakter praktycznej rozumności wobec metafizycznej spekulacji i tym samym negować
twierdzenie, że „fakt może być źródłem prawa [...] jako wyraz pewnego porządku,
pewnej celowości”41 oraz eksponować uzależniony od kulturowych, społecznych i hi-
storycznych uwarunkowań pluralizm „naturalnych prawnych roszczeń” i dialogiczne
dochodzenie ze wszystkimi członkami społeczeństwa do społeczno-politycznych roz-
wiązań zgodnych z naturalnym porządkiem rzeczy42.
37
M. Sandel, Liberalism and the Limits of Justice, [w:] Debates in Contemporary Political Philosophy,
red. D. Matravers, J. Pike, London 2003, s. 152–154.
38
L.L. Weinreb, Natural Law and Justice, Cambridge MA. 1987, s. 67–126. Confer M. Szyszkowska,
U źródeł współczesnej filozofii prawa i filozofii człowieka, Warszawa 1972, s. 29, 92.
39
R. Hittinger, Varieties of Minimalist Natural Law Theory, „The American Journal of Jurisprudence”
1989, t. 34, nr 1, s. 142.
40
J. Crowe, Natural Law Beyond Finnis, „Jurisprudence. An International Journal of Legal and Politi-
cal Thought” 2011, nr 2(2), s. 293–308.
41
Cz. Martyniak, Moc obowiązująca prawa a teoria Kelsena, [w:] Obiektywna podstawa prawa, wy-
bór, red. i wstęp B. Szlachta, Kraków 2001, s. 169.
42
A.F. Utz, Prawo naturalne jako pojęcie zbiorcze niepozytywistycznych teorii prawa, „Roczniki Nauk
Prawnych” 2010, t. XX, nr 1, s. 71–73.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 87

Wspomniane wcześniej koncepcje, zaliczane do teleologicznych teorii prawa natu-


ry mimo dzielących je różnic, łączą dwa istotne elementy wspólne z punktu widzenia
relacji prawa do stanowiącej prawo władzy państwowej. Pierwszy element wspólny
można nazwać — adaptując określenie zastosowane przez Williama Norrisa Clarke’a
— personalizacją metafizyki tomistycznej43, zasadniczo polegającą na przesunięciu
punktu ciężkości z rozważań metafizycznych na osobę jako byt działający (samourze-
czywistniający się poprzez działanie), relacyjny, nakierowany na uczestnictwo w pod-
stawowych dobrach egzystencjalnych, zdolny do przeżywania swojego życia jako cało-
ści. O tyle zatem, o ile koncepcja będzie zachowywała owo pojęcie osoby jako z natury
dążącej do realizacji fundamentalnych interesów egzystencjalnych, będzie mogła być
określana mianem „teleologicznej”44. Prawem natury będzie nazywany „zbiór zasad ro-
zumności praktycznej porządkujący ludzkie życie w obrębie ludzkiej wspólnoty”45 lub
szereg „trybów odpowiedzialności” umożliwiających realizację różnych aspektów po-
myślności i harmonijnego spełnienia zarówno osób, jak i ich wspólnot. Również zwo-
lennik personalizmu stricte ontologicznego głoszącego, że powszechny porządek byto-
wy jest uprzedni wobec istoty człowieka, która poza nim staje się pusta, będzie łączył
dynamicznie ujmowane prawo naturalne z „nomosem personalistycznym”, eksponując
integralność osoby obdarzonej doświadczeniem, w której naturę wpisane są fundamen-
talne cele otwarte jednak na kulturowe i historyczne realizacje w zgodzie z opisem oso-
by jako „kameleonem stworzenia”46. Drugim momentem wspólnym koncepcjom tele-
ologicznym jest ujmowanie samego państwa w sposób honorujący obecne jeszcze we
wczesnonowożytnej myśli politycznej rozróżnienie i podporządkowanie państwa (sta-
tus) jako zbioru instytucji czy struktury władzy „rzeczy publicznej” (civitas, respubli-
ca) ujmowanej jako obywatelskie „ciało polityczne”47. Wraz z teleologicznym ujęciem
prawa zachowany zostaje również celowościowy wymiar władzy publicznej, nakiero-
wanej na realizowanie dobra wspólnego. Zatem państwo prawa to nie tyle fikcyjna oso-
ba działająca w formie prawa, lecz „ciało polityczne” wyposażone we władzę powoła-
ną do rozwiązywania problemów koordynacji działań, służebną względem dobra osób
i całej wspólnoty. Rządzący w swoich decyzjach są zatem związani przede wszystkim
wymaganiami służącymi integralnemu rozwojowi osób. Choć prawo naturalne będzie
pozbawione jurydycznego charakteru i nazywane prawem tylko „poprzez analogię”, to
rządy prawa będą oznaczać nie tylko bezpieczeństwo prawne, lecz wrażliwość na im-
peratywy „nomosu personalistycznego”.
Koncepcje należące do pokantowskiego nurtu w ramach „drugiego odrodzenia”
prawa natury łączy zasadniczo dualizm płaszczyzny ontologicznej (bytowej) i gnozeo-
43
W.N. Clarke, SJ, The Creative Retrieval of Saint Thomas Aquinas. Essays in Thomistic Philosophy,
New and Old, New York 2009, s. 226–231.
44
R.P. George, Recent Criticism of Natural Law Theory, „The University of Chicago Law Review”
1988, t. 55, nr 4, s. 1395.
45
J. Finnis, Prawo naturalne i uprawnienia naturalne, tłum. K. Lossman, Warszawa 2001, s. 315.
46
V. Possenti, Osoba nową zasadą, tłum. J. Merecki, Lublin 2017, s. 216, 299–303.
47
A. Brett, Political Thought, [w:] The Oxford Handbook of Early Modern European History 1350–
–1750, t. II: Cultures and Power, red. H. Scott, Oxford 2015, s. 30–37.
88 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

logicznej (powinnowościowej) w myśleniu o państwie i prawie. Prawo jest pochodzą-


cą z rozumu beztreściową formą stosunków między wolnymi podmiotami prawa, pań-
stwo zaś — określonymi formą, rządami ustaw zabezpieczających słuszne uprawnienia
jednostek. Ponieważ sformułowane pierwotnie przez Rudolfa Stammlera prawo natury
o zmiennej treści, zakładające niezmienność jedynie formy prawa wypełnianej histo-
rycznie i kulturowo zmiennymi treściami, nie mogło stanowić wystarczającej podstawy
do zakreślenia ponadpozytywnych granic decyzjom ustawodawcy, to uwaga musiała zo-
stać skierowana na koncepcje poszukujące tego, co w prawie nierozporządzalne i będą-
ce zarazem pomostem pomiędzy Sein i Sollen. Poszukiwania takie są znamienne dla
wszystkich powojennych koncepcji, które podstaw obowiązywania prawa upatrują nie
w porządku bytu czy ludzkiej naturze, lecz w „naturze rzeczy” jako mierze i porządku
zawartej immanentnie we wszystkich doniosłych prawnie sytuacjach48. Owa miara słusz-
ności do pewnego stopnia wyznacza granice dowolności ustawodawczej, a zarazem jest
mniej obciążona niż teorie teleologiczne, gdyż tkwiąc w rzeczach samych nie jest za-
leżna od jakiegokolwiek porządku zewnętrznego wobec nich. Podpadająca pod ten kie-
runek myślenia powojenna nauka Gustava Radbrucha o ustawowym bezprawiu i po-
nadustawowym prawie jest zatem podatna na oskarżenia o bycie jusnaturalizmem,
pojmowanym bardziej jako „prawo kultury” niż „prawo natury”49, akceptująca ostatecz-
ną niepoznawalność i nieuzasadnialność wartości, oskarżana przez zwolenników teorii
teleologicznych o bycie wręcz ekwiwalentem arystotelesowsko-tomistycznego myśle-
nia prawnonaturalnego i bezbronność wobec pozytywizmu prawnego50.
Owo „prawo słuszne”, „prawo rzeczowe”, bo odpowiadające istocie rzeczy, pozo-
staje we wzajemnym powiązaniu z państwem, które nie jest już postrzegane jako „rzecz
publiczna”, lecz po pierwsze, byt sztuczny wyzbyty wszelkiej „naturalności”, fikcyjna
„osoba publiczna”, powstały w drodze zamierzonej działalności człowieka (by Art); po
drugie, w ślad za pozbawieniem prawa wymiaru teleologicznego, sam również pozba-
wiony waloru celowościowego, nieukierunkowany już na realizację dobra wspólnego,
lecz wyposażony we „władzę najwyższą” (summum imperium) jako element go kon-
stytuujący. Rozpatrywanie państwa w oderwaniu od siły kierującej prawa (vis directi-
va), powoduje konieczność udzielenia odpowiedzi na pytanie o jego istotę, cel i treść.
Tak określony sposób myślenia o państwie i prawie objął dwa przeciwstawne kierunki:
jeden, wyznaczony tzw. nauką o „prawie państwowym” (Staatsrechtslehre), stopniowo
wypierany przez drugi, wiązany raczej z „prawem konstytucyjnym” (Verfassungsrecht)
niż „prawem państwowym”51. Teoretycy „prawa państwowego” odrzucając Kelsenow-
skie utożsamienie państwa z porządkiem prawnym, uznają pierwszeństwo, postrzega-
nego jako jedność porządku, państwa przed konstytucją. Pozostając pod wpływem swo-
istego depozytu Republiki Weimarskiej, jedność porządku rozumianą jako dynamiczny
48
Confer E. Rink, Koncepcje „natury rzeczy” we współczesnej filozofii prawa, „Roczniki Filozoficz-
ne” 1974, t. XXII, z. 2, s. 123–150; T. Gizbert-Studnicki, Koncepcje „natury rzeczy” w zachodnioniemiec-
kiej filozofii prawa, „Etyka” 1981, nr 19, s. 133–155.
49
J. Zajadło, Radbruch, Sopot 2016, s. 143–146, 161–172.
50
R. Spaemann, Granice, tłum. J. Merecki, Warszawa 2006, s. 196.
51
P. Stirk, Twentieth-Century German Political Thought, Edinburgh 2006, s. 192–195.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 89

proces stawania się, odnajdują w różnych momentach: w jedności działania i decyzji


(Wirkungs- und Entscheidungseinheit)52, jak głosił Herman Heller, lub w konkretnej de-
cyzji tudzież jedności konkretnych instytucjonalnych porządków (Konkretes Ordnungs-
und Gestaltungsdenken) w przypadku Carla Schmitta. Próba uchwycenia zatem nowo-
czesnego państwa jako przedkonstytucyjną „jedność pokoju, jedność decydowania
i jedność sprawowania władzy” zdradza inspiracje zarówno myślą Hermana Hellera jak
i Carla Schmitta53. Myślenie natomiast według „prawa konstytucyjnego” będzie rezy-
gnować z pojęcia państwa jako pewnej uchwytnej prekonstytucyjnej jedności na rzecz
pierwszeństwa konstytucji, która dopiero ustanawia państwo; konstytucji, która nieja-
ko sama z siebie jest zdolna wytworzyć swoisty „osobowy substrat” żywotnie zainte-
resowany podtrzymywaniem i ciągłością porządku konstytucyjnego54. O ile myślenie
według „prawa państwowego” będzie otwarte na wyjście poza aksjologiczne ugrunto-
wanie prawa w kierunku poszukiwań etycznego fundamentu działań państwa, a zatem
na dialog z myśleniem prawnonaturalnym, o tyle myślenie według „prawa konstytucyj-
nego”, jego wiara w legalność i jej pierwszeństwo wobec państwa mającego walor po-
lityczny, będzie zbliżać ten kierunek do Kelsenowskiej wizji państwa jako porządku
prawnego. W przeciwieństwie jednak do normatywizmu, państwo prawa będzie pań-
stwem ugruntowanym w konstytucji rozumianej jako „obiektywny porządek wartości”,
będący porządkiem samej już konstytucji bez odniesienia do idei prawa ponadpozytyw-
nego, zastąpionego niejako „prawem konstytucyjnym”55. A zatem obok dwóch możli-
wości wymienianych przez Le Fura: „zwierzchnictwa państwa”, zasadniczo nieakcep-
towanego przez żaden nurt jusnaturalizmu, i suwerenności prawa, ugruntowanego czy
to w „naturze rzeczy”, czy porządku przedmiotowym lub personalistycznym, pojawia
się możliwość trzecia — suwerenność konstytucji56.
Przedstawiając teleologiczne i pokantowskie nurty rozwijane w ramach „drugie-
go odrodzenia” prawa natury, należy wskazać specyfikę refleksji nad państwem pra-
wa związanej z tzw. trzecim odrodzeniem, wyznaczonym głównie przez ukazanie się
w 1971 r. książki Johna Rawlsa A Theory of Justice („Teoria sprawiedliwości”) oraz
w 1977 r. Ronalda Dworkina Taking Rights Seriously („Biorąc prawa poważnie”).
Dworkin dowodził, że teoria Rawlsa na swoim głębokim poziomie uzasadnienia opie-
ra się na prawie naturalnym wszystkich ludzi do równej troski i poszanowania, pier-
wotnym wobec decyzji ustawodawcy i niezależnym od konwencji57. Tymczasem w po-
52
H. Heller, The Essence and Structure of the State, tłum. B. Cooper, [w:] Weimar. A Jurisprudence of
Crisis, red. A.J. Jacobson, B. Schlink, Berkeley 2009, s. 269.
53
M. Künkler, T. Stein, State, Law, and Constitution. Ernst-Wolfgang Böckenförde’s Political and
Legal Thought in Context, [w:] E.-W. Böckenförde, Constitutional and Political Theory, red. M. Künkler,
T. Stein, Oxford 2017, s. 10–18.
54
U.K. Preuss, The Politics of Constitution Making: Transforming Politics into Constitutions, „Law
& Policy” 1991, t. 13, nr 2, s. 120–121.
55
J. Zajadło, Gustaw Radbruch i antynomie współczesnej filozofii prawa, „Colloquia Communia”
1988, nr 6, 1989, nr 1.
56
Cz. Martyniak, Obiektywna podstawa prawa według św. Tomasza z Akwinu, [w:] Obiektywna pod-
stawa prawa..., s. 115.
57
R. Dworkin, Biorąc prawa poważnie, tłum. T. Kowalski, Warszawa 1998, s. 321, 330.
90 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

szerzonym wydaniu Liberalizmu politycznego z 2005 r., zawierającym odpowiedź na


polemikę z J. Habermasem, opublikowaną pierwotnie w „The Journal of Philosophy”,
Rawls wyraźnie zaprzeczył jakoby jego koncepcja uprawnień była przejawem idei
prawnonaturalnych, bowiem liberalizm polityczny zachowuje zasadniczą wstrzemięź-
liwość epistemologiczną wyrażającą się w tym, że „nie neguje, ale też nie afirmuje”
istnienia doktryn prawnonaturalnych58. Koncepcje słusznego prawa związane z „trze-
cim odrodzeniem” prawa natury można opatrzeć mianem post- lub niemetafizycznych
teorii niepozytywistycznych lub liberalno-politycznych, przyjmując terminologię sto-
sowaną przez Rawlsa i Habermasa. Oznacza to, że jakkolwiek wskazują one na gra-
nice swobody decyzyjnej ustrojodawcy, jak i ustawodawcy (granice mające zasadni-
czo postać typowych nowożytnych uprawnień liberalnych), to pierwszeństwo praw
i wolności przed roszczeniami dobra publicznego i istnienie instytucji zapewniających
efektywne z nich korzystanie nie są oparte na treściach o charakterze religijnym, etycz-
nym czy filozoficznym. Chociaż występuje wyraźne powinowactwo owych teorii
z dziedzictwem Kantowskich idei, miarami prawości prawa nie są treści choćby zbli-
żone do personalistycznego lub pokantowskiego jusnaturalizmu, lecz coś, czemu moż-
na by przydać określenie „prawa natury publicznej kultury politycznej”. Jeżeli bowiem
pozostają jeszcze zręby aksjologicznego myślenia o prawie, to jest to aksjologia „po-
lityczna”, gdyż odwołująca się wyłącznie do politycznych wartości. O ich bycie nie
decyduje już nawet w pierwszym rzędzie aprobująca ocena podmiotów, lecz aksjolo-
giczny konsens właściwy kulturze politycznej nowoczesnego społeczeństwa demokra-
tycznego. Od strony negatywnej kulturę tę charakteryzuje odcięcie się nie tylko od
„założeń właściwych klasycznym i religijnym doktrynom prawa naturalnego”, lecz
również każdego „kłopotliwego dziedzictwa obiektywnego prawa naturalnego” i „ma-
terialnej etyki wartości”59. Od strony pozytywnej wartości te określa „kultura konsty-
tucyjna”, czyli sam tekst konstytucji i deklaracje praw oraz „historyczne tradycje ich
interpretacji” odnajdowane w orzecznictwie sądowym, ale również w dyskursie funk-
cjonariuszy partyjnych, urzędników, ustawodawców, kandydatów na urzędy publicz-
ne i w szeroko pojętym „piśmiennictwie z zakresu prawa konstytucyjnego, prawo-
znawstawa i w wszelkiego rodzaju historycznych dziełach określających publiczną
filozofię danego społeczeństwa”60. Postmetafizyczne myślenie liberalno-polityczne
unika zarówno tyranii większości (kultura konstytucyjna ma charakter przekraczają-
cy zarówno chwilowy konsens aksjologiczny, jak i wolę aktualnej większości) i per-
spektywizmu „tyranii wartości” (polityczne wartości konstytucyjne nie mogą być wy-
razem aspiracji sektorowych interesów, lecz integrować społeczeństwo). W oczach
myślicieli liberalnopolitycznych, polityczne wartości konstytucyjne są nie tyle usta-
nawiane i wprowadzane w życie, ile wypracowywane (worked out) na podstawie do-
stępnych zasobów kulturowych i historycznych. Problem „tyranii wartości” powraca
58
J. Rawls, Political Liberalism. Expanded Edition, New York 2005, s. 406.
59
J. Habermas, Między naturalizmem a religią. Rozprawy filozoficzne, tłum. M. Pańków, Warszawa
2012, s. 92.
60
J. Rawls, Justice as Fairness. A Restatement, red. E. Kelly, Cambridge, MA 2001, s. 19–20.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 91

jednak w pytaniu o ich autorytatywną interpretację, jeśli liberalizm polityczny odsyła


do dostępnych zasobów, a zarazem warunkiem wstępnym wykładni ustanawia odcię-
cie się od owych zasobów określanych przez Rawlsa jako „kultura podłoża”, „kultu-
ra społeczeństwa obywatelskiego”, a przez Habermasa jako „kulturowe, etniczne i re-
ligijne formy życia” będące źródłem „przedpolitycznygo” samookreślenia. Wynika
z tego również, że porządek prawny uzasadniony polityczną aksjologią nie jest rów-
nież relacjonowany wobec państwa rozumianego jako byt przedkonstytucyjny. Suwe-
renność konstytucji wyklucza zarówno suwerenność przed- i ponadpozytywnego pra-
wa, jak zwierzchnictwo państwa, konstytucja bowiem nie tyle stanowi ograniczenie
treści wolicjonalnie stanowionych przez prawodawcę, ile sama niejako funduje, usta-
nawia i „bez reszty przenika” władzę publiczną61.

IV. PAŃSTWO PRAWE I DEMOKRATYCZNE

Pamiętając o wszystkich trzech nurtach przynależnych do powojennego powrotu


jusnaturalizmu (teleologiczno-personalistyczny, pokantowski, polityczno-postmetafi-
zyczny), należy rozważyć kwestię, co nowego wnosi dodanie państwu przymiotu de-
mokratyzmu62.
Zagadnienie demokratyzmu warto rozważać w dwóch odrębnych wymiarach po-
wiązanych z różnym postrzeganiem tego, co bywa określane jako deficyt demokracji.
Może on oznaczać albo deficyt demokratycznego uprawomocnienia jako taki, albo też
zamykanie kanałów obywatelskiego wpływu na treść decyzji władzy publicznej. Je-
den wymiar demokratyzmu będzie zatem wiązał się z problemem uprawomocnienia
przez lud, drugi z ludem rozumianym jako aktywnie działający prawodawca. W teo-
riach personalistycznych, cechujących się najdalej posuniętym „zadawnieniem” re-
fleksji nad państwem, rozróżnienie to będzie najmniej wyraźne z racji braku bezkry-
tycznej akceptacji nowoczesnej koncepcji ludu jako „nowego zbiorowego podmiotu
działania”, „zdolnego samodzielnie nadzorować swoje polityczne narodziny”, który
jest „zdolny obejść się bez uprzedniej podstawy wykraczającej poza działanie”63. Pro-
blematyczność suwerenności ludu nie będzie zatem równoznaczna z problematyczno-
ścią jakiegoś samokonstytuującego się i samouzasadniającego podmiotu wspólnych
działań. Demokracja będzie oznaczała przede wszystkim „ustrój polityczny najbar-
61
J. Habermas, Przedpolityczne podstawy demokratycznego państwa prawnego..., s. 93.
62
Znaczenie przydania współczesnemu państwu, obok prawości/prawności, przymiotu demokratyzmu
jest co najmniej równie kontrowersyjne, jak treściowe dookreślenie kategorii „państwa prawa”. W dysku-
sjach wokół zasady demokratycznego państwa prawa można spotkać wiele różnych stanowisk, od tych ak-
centujących „demokratyczny proces stanowienia prawa” jako „sposób zapewnienia zgodności norm prawa
z systemem aksjologii społecznej” (K. Działocha, Państwo prawne w warunkach zmian zasadniczych syste-
mu prawa RP, [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne..., s. 229), aż po konstatacje o dopo-
wiedzeniu o demokratyczności państwa prawnego jako „wyniku traumy historycznej” spowodowanej sko-
jarzeniem pozytywistycznego ujęcia prawa z doświadczeniami państwa nazistowskiego (I. Lipowicz, Pol-
ska wizja państwa prawa. Dylematy przebudowy państwa według reguł państwa prawa, [w:] Spory wokół
teorii i praktyki państwa prawa..., s. 64).
63
Ch. Taylor, Nowoczesne imaginaria społeczne, tłum. A. Puchejda, K. Szymaniak, Kraków 2010,
s. 235–237.
92 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

dziej zgodny z wartościami przynależnymi osobie ludzkiej”, zasadzający się na pra-


wach człowieka ujmowanych jako prawnonaturalne roszczenia pochodne od po-
wszechnych, egzystencjalnych celów człowieka64. Rozważając relację demokratycznej
zasady większości do zasady prawa, wizja personalistyczna będzie optować za ich za-
sadniczą równoważnością, przy zachowaniu ich ścisłego rozróżnienia, będącego po-
chodną różnicy między interesami niedysponowalnymi osoby, bo powszechnymi i fun-
damentalnymi oraz interesami rozporządzalnymi podpadającymi zasadniczo pod
decyzję większości65.
W przeciwieństwie do koncepcji personalistycznych, nowoczesna koncepcja ludu
jako źródła uprawomocnienia będzie odgrywała zasadniczą rolę w teoriach liberalno-
politycznych będących zarazem rozwinięciem koncepcji „dualistycznej demokracji kon-
stytucyjnej”, która w zamierzeniu ma unikać zarówno „suwerenności parlamentu”, jak
„tyranii uprawnień”66. Lud — samokonstytuujący się poprzez swoją zdolność do dzia-
łania — nie bierze bezpośrednio udziału w rządach, lecz w rzadkich momentach kon-
stytucyjnych kreuje warunki i sposoby sprawowania władzy, po czym wycofuje się. My-
ślenie o państwie z punktu widzenia zwierzchnictwa konstytucji będzie zatem
charakteryzowało się niedostatkiem uważności wobec rzeczywistych zdolności współ-
udziału obywateli w demokratycznym procesie decyzyjnym oraz specyficznymi sposo-
bami ujmowania ludu zarazem rzeczywistego i nieobecnego. Będzie to lud sprowadzo-
ny do „fantomowego ciała politycznego”67, lud suwerenny, lecz „uśpiony”, bo mający
władzę najwyższą i „uprawniony do rozkazywania w każdej chwili”, lecz jej nie „użyt-
kujący”68, lub wreszcie lud zdesubstancjalizowany, anonimowy, rozproszony w bezpod-
miotowych formach komunikacji69. Demokracja i praworządność będą — niejako bli-
sko koncepcjom personalistycznym — jako równoważne wzajemnie się ze sobą splatać.
Należy jednak mieć na uwadze, że demokratyzm w tym przypadku to zasadniczo pyta-
nie o konstytucyjną prawomocność („kiedy legalne ustanowienie wyrażające wolę więk-
szości staje się legitymizowanym prawem”), praworządność zaś to gwarantowane kon-
stytucją, wyprowadzone z dorobku nowożytnego liberalnego konstytucjonalizmu, prawa
człowieka (często pozbawione już nawet fundamentu filozoficznego uzasadnienia, a je-
dynie wypracowane na podstawie dorobku tego konstytucjonalizmu).
W koncepcjach pokantowskich, w których zachowano jeszcze myślenie według
„prawa państwowego”, lud jako podmiot władzy konstytuującej nie będzie — co praw-
da — ujmowany jako empirycznie uchwytny, zdolny do działania podmiot, jednak za-
64
V. Possenti, Zarys filozofii polityki, tłum. A. Fligel, Lublin 2012, s. 311.
65
R. Buttiglione, Ku prawdziwej demokracji. Osoba, społeczeństwo i państwo w encyklice Jana Paw-
ła II Centesimus annus, tłum. K. Borowczyk, T. Styczeń, „Ethos. Kwartalnik Instytutu Jana Pawła II KUL”
1993, nr 1–2, s. 93–105.
66
B. Ackerman, We The People. Foundations, Cambridge MA 1991, s. 5–16.
67
J. Miller, The Ghostly Body Politic. The Federalist Papers and Popular Sovereignty, „Political
Theory” 1988, t. 16, nr 1, s. 99–119.
68
R. Tuck, The Sleeping Sovereign. The Invention of Modern Democracy, Cambridge 2015, s. 95–107,
249–259.
69
J. Habermas, Faktyczność i obowiązywanie. Teoria dyskursu wobec zagadnień prawa i demokratycz-
nego państwa prawnego, tłum. A. Romaniuk, R. Marszałek, Warszawa 2005, s. 542.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 93

chowa swój walor „polityczny” jako „samoświadomy ogół, postrzegający się jako pod-
miot działania politycznego [...], wyposażony w polityczną wolę określoną
konkretnymi etycznymi, kulturowymi, rozumowymi ideami i przekonaniami”70. Jego
działania mają zatem ustaloną etyczno-moralną treść, są określone etycznymi pogląda-
mi i wyobrażeniami ładu politycznego stale żywymi i obecnymi w ludzie–narodzie. Nad
kwestią aktualnego zaangażowania w demokratyczny proces decyzyjny zdaje się jed-
nak ciążyć specyfika myślenia w kategoriach schmitteańskich: udział obywateli w spra-
wowaniu władzy podporządkowany jest urzeczywistnianiu owego państwa etycznego,
rozumianego jako specyficznie polityczna forma porządku, naród nie jest zdolny dora-
dzać, namyślać się i dyskutować, może tylko udzielać odpowiedzi na przedstawione mu
problemy wyrażając aprobatę lub dezaprobatę71. Biorąc pod uwagę relację wszystkich
trzech momentów: „państwowo-politycznego”, „konstytucyjno-prawnego” i demokra-
tycznej samorządności, nie sposób mówić nawet o próbach ich wyważenia, moment
państwowo-polityczny zasadniczo odgrywa bowiem rolę pierwotną zarówno wobec
momentu prawnego, jak i demokratycznego, pozostawiając jednak w planie prawnym
miejsce na wprowadzenie wątków myślenia prawnonaturalnego charakterystycznego
dla koncepcji personalistycznych. Myślenie według „prawa konstytucyjnego” będzie
znajdowało się natomiast na przeciwległym biegunie. Nieunikniona tendencja do prze-
obrażenia się w „introwertyczne myślenie państwowo-prawne”72, czyli myślenie o pań-
stwie wyłącznie z punktu widzenia prawa i konstytucji będzie przybliżać teorie tego
nurtu myślenia pokantowskiego do wywodzących się z idei anglosaskich koncepcji du-
alistycznej demokracji konstytucyjnej. Refleksja nad porządkiem prawnym i prawem
wyłącznie „od wewnątrz” z perspektywy uczestnika, obecna w niepozytywistycznych
— bo mogących być zaliczanymi do nurtu „trzeciego odrodzenia” prawa natury — kon-
cepcjach Lona Luvoisa Fullera, R. Dworkina i Roberta Alexego nie tylko eksponuje
moment prawny kosztem politycznego i demokratycznego, lecz w zasadzie czyni zbęd-
nym nawet koncepcję narodu jako podmiotu władzy konstytuującej73.

V. KONCEPCJE DEMOKRATYCZNEGO PAŃSTWA PRAWA


— PRÓBA KLASYFIKACJI

Przydanie współczesnemu państwu przymiotu zarazem prawości i demokratyzmu


zdaje przede wszystkim nakazywać powściągliwość wobec dwóch skrajnych stano-
wisk. Pierwsze można powiązać z władzą ludu rozumianą jako Kantowska forma „pa-
nowania nad” (forma imperii), gdzie „wszyscy razem [...] posiadają moc władzy”74.
Taka nie oparta na konstytucji demokracja bezpośrednia, będąca nie tyle sposobem
sprawowania władzy, ile formą panowania musi oznaczać despotyzm, skoro „pry-
70
E.-W. Böckenförde, Constitutional and Political Theory..., s. 182.
71
E.-W. Böckenförde, Wolność — państwo — Kościół..., s. 195.
72
E.-W. Böckenförde, Państwo prawa w jednoczącej się Europie, tłum. P. Kaczorowski, Warszawa
2000, s. 51.
73
D. Dyzenhaus, Constitutionalism in an Old Key: Legality and Constituent Power, „Global Constitu-
tionalism” 2012, t. 1, nr 2, s. 229–260.
74
I. Kant, O wiecznym pokoju. Zarys filozoficzny, tłum. F. Przybylak, Wrocław 1995, s. 41.
94 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

watna wola większości staje się najwyższym prawem” i zarazem „traktuje siebie jako
bezpośredni wyraz woli ogólnej”75. Drugie stanowisko wiąże się z szeroko
rozumianym normatywizmem prowadzącym do introwertycznego myślenia państwo-
wo-prawnego, zgodnie z którym państwo pojmowane wyłącznie z punktu widzenia
prawa i konstytucji sprowadzone zostaje do wspólnoty zasad, w tym zasad demokra-
tycznych, jak te wskazane przez R. Dworkina (partycypacji, wzajemności i swobo-
dy krytycznego namysłu), wyznaczające nie tyle ocenne standardy wobec prawa, ile
właściwe rozumienie relacji między obywatelami i rządzącymi w ramach zintegro-
wanej wspólnoty działań76.
Poważne potraktowanie obydwu przymiotów wymaga uznania ich wzajemnego
powiązania, a zarazem — przy odrzuceniu demokracji pojmowanej jako bezpośred-
nia forma panowania — wyjścia poza traktowanie prawości państwa wyłącznie w ka-
tegoriach ograniczenia demokracji — czy to w wymiarze zwierzchnictwa narodu, czy
decyzji jego aktualnych przedstawicieli — przez konstytucję77. Możliwości do tego
otwierają się wówczas, gdy plan demokratyczno-polityczny i prawno-konstytucyjny
mogą zostać zrelacjonowane do wymiaru zewnętrznego wobec nich, wymiaru wyzna-
czającego treściowe granice zarówno prawa, jak i decyzji stanowionych przez naród
suwerena (również w konstytucji) lub określonych wolą aktualnej większości jego
przedstawicieli. Perspektywę taką może uzyskać przede wszystkim przez uwzględnie-
nie w sporach wokół demokratycznego państwa prawa myślenia prawnonaturalnego
w całej jego różnorodności i wielowymiarowości, o jakich świadczą powojenne „po-
wroty” do jusnaturalizmu.
Każda próba klasyfikacji musi zarazem brać pod uwagę „wielowymiarowość” ak-
tualnej refleksji nad państwem w jego aspekcie demokratyczno-politycznym i praw-
nym. Pierwszym wymiarem jest niezbywalność dziedzictwa myśli przednowożytnej
świadomej napięć związanych z prawnymi granicami treściowo-rzeczowych zawarto-
ści decyzji pochodzących od podmiotów mających walor polityczny. Drugi wymiar
pozwala na wprowadzenie do analizy zasadniczych zdobyczy nowoczesności politycz-
nej: ideę abstrakcyjnego, zbiorowego podmiotu przyjmującą formułę „suwerenności
ludu”, niosącą zarazem obietnicę symbiotycznego pojednania pod auspicjami demo-
kracji konstytucyjnej prywatnej i publicznej autonomii, uniwersalnych wartości oświe-
ceniowych i wspólnotowo-kulturowych partykularyzmów78. Trzeci wymiar wprowa-
dza z kolei myślenie przywracające — a nierzadko radykalizujące — napięcia obecne
już w refleksji przednowożytnej. Wraz z polityczną ponowoczesnością do namysłu
nad państwem prawa wkracza idea państwa postsuwerennego79, „ustanawiającego sce-
75
R. Spaemann, Granice..., s. 275–302.
76
Confer S. Guest, Ronald Dworkin, Stanford 2013, s. 114–123.
77
Confer M. Zmierczak, Koncepcja państwa prawnego jako ograniczenie władzy narodu, [w:] Pań-
stwo prawa. Demokratyczne państwo prawne..., s. 100–116.
78
N. Walker, Miejsce prawa europejskiego, [w:] Świat europejskich konstytucjonalizmów, tłum.
J. Brzeziński, L. Nowosielska, red. Gráinne de Búrca, J.H.H. Weiler, Warszawa 2013, s. 86–96.
79
R. Bellamy, Sovereignty, Post-Sovereignty and Pre-Sovereignty: Three Models of the State, Demo-
cracy and Rights within the EU, [w:] Sovereignty in Transition, red. N. Walker, Oregon 2003, s. 181.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 95

ny, organizującego debaty i reżyserującego przedstawienia”80, podporządkowanego


rozrastającemu się obszarowi sub-polityki oraz koncepcje jurysprudencji postmoder-
nistycznej kwestionujące możliwość podejmowania „praworządnych”, bo regulowa-
nych prawem procesów decyzyjnych. Reguły prawa są bowiem postrzegane jako kon-
strukty językowe, a zatem poddane społeczno-kulturowym relatywizacjom81.
Roman Tokarczyk, wskazując na niezbywalność kompleksowego rozumienia de-
mokratycznego państwa prawa, proponował cztery jego paradygmatyczne ujęcia, ak-
centując kolejno: ochronę liberalnych wolności jednostkowych zawartych w konsty-
tucji stanowiącej wędzidło dla demokracji i władzy państwowej (liberalne
demokratyczne państwo prawa); solidaryzm społeczny (socjalne demokratyczne pań-
stwo prawa); dobro wspólne, prawa grupowe i wolność wspólnoty politycznej gwa-
rantującej wolność jednostki (republikańskie demokratyczne państwo prawa); komu-
nikacyjną rozumność publiczną (deliberatywne demokratyczne państwo prawa)82.
Demokratyczne państwo prawa można też rozumieć jako nowoczesną formę politycz-
ną, jak uważa Pierre Manent, czyli odmianę zrzeszenia ludzkiego. Zrzeszenia, które
uwzględnia zarówno istnienie państwa narzucającego jednostkom porządek, monopo-
lizującego działalność polityczną, będącego „prawodawcą” zewnętrznym wobec spo-
łeczności, jak i obecność ciał zbiorowych (civitates), członkostwo, w których jest za-
razem przez państwo zapośredniczone i ograniczane83. Z punktu widzenia historyka
idei, „pod powierzchnią ładu nowoczesnego klasyczny ład jest wciąż obecny, skutecz-
ny, czynny”84. Odmienne rozumienie związku prawości i demokratyzmu państwa
będzie zatem prowadzić do różnych modeli, czy odmian owego nowoczesnego zrze-
szenia ludzkiego, które jest w stanie pomieścić w sobie dyskurs republikański, pań-
stwowocentryczny, chrześcijański i liberalny. Pierwszy to model konstytucyjnego de-
mokratycznego państwa prawa. Charakterystyczne dla niego są nawiązania do
trzeciego „odrodzenia prawa natury” i eksponowanie momentu konstytucyjnoprawne-
go kosztem zarówno myślenia według „prawa państwowego”, jak i demokratyzmu.
Występuje on zarówno w wersji liberalno-politycznej propagującej deliberatywną i du-
alistyczną demokrację konstytucyjną, jak i w wersji dyskursowej bazującej na racjo-
nalności komunikacyjnej. Demokratyzm i praworządność są współzależne, przy czym
współzależność ta zachodzi zasadniczo na poziomie konstytucji „konstytuującej” za-
równo państwo, jak i podmiot zbiorowego działania. Demokratyzm sprowadzony jest
do pewnego rodzaju gry argumentacyjnej wpisanej w procedurę prawną, zaś konsty-
tucja zaczyna być ujmowana jako projekt podlegający nieustannej interpretacji, co
80
U. Beck, A. Giddens, S. Lash, Modernizacja refleksyjna, tłum. J. Konieczny, Warszawa 2009, s. 61.
81
G. Minda, Postmodern Legal Movements. Law and Jurisprudence at Century’s End, New York 1996,
s. 245.
82
R. Tokarczyk, Paradygmatyczne ujęcie koncepcyjnych i ustrojowych aspektów demokratycznego
państwa prawa, [w:] Demokratyczne państwo prawa. Zagadnienia wybrane, red. M. Aleksandrowicz,
A. Jamróz, L. Jamróz, Białystok 2014, s. 145–156.
83
P. Manent, Przemiany rzeczy publicznej. Od Aten do całej ludzkości, tłum. W. Dłuski, Gdańsk 2014,
s. 314–315.
84
Ibidem, s. 96.
96 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

prowokuje pytania o podmiot uprawniony do jej dokonywania. Obie wersje łączy rów-
nież znamienne dla postmetafizycznych uzasadnień odrzucenie myślenia prawno-
naturalnego kojarzonego z silnymi uwikłaniami kosmologicznymi i religijnymi. Z tej
racji model ten będzie najbliższy myśleniu normatywistycznemu i ujmowaniu państwa
wyłącznie w kategoriach prawnych, rozwijany zaś będzie głównie w kierunku reflek-
sji nad swego rodzaju „narracyjną” tożsamością konstytucyjną85 lub ku radykalnie ago-
nistycznemu modelowi demokratycznego państwa prawnego, w którym namnażanie
instytucji, dyskursów i form życia ma zarazem uwalniać twórczy potencjał politycz-
ności i wyznaczać granice prawomocnej konfrontacji86. Zasadniczym wyzwaniem dla
rehabilitującej „polityczność” wizji agonistycznego państwa prawa jest zatem realiza-
cja swobodnej konfrontacji politycznych przeciwników (agonizm) w ramach państwa
utożsamionego z mniej lub bardziej spójnym systemem zmiennych reguł nie tyle upra-
womocnionych, ile aktualnie uznawanych i akceptowanych przez członków politycz-
nego stowarzyszenia.
Bliższa równouprawnieniu obu elementów jest koncepcja neorepublikańskiego
demokratycznego państwa prawa, wychodząca zasadniczo z antyhobbesowskiej i neo-
rzymskiej koncepcji wolności oznaczającej niepodleganie arbitralnej woli innych,
urzeczywistnionej w ramach samorządnej wspólnoty złączonej więzami prawa87. Li-
beralny konstytucjonalizm i demokratyzm realizujący suwerenność ludu są z tego
punktu widzenia jedynie jednostronnymi, zradykalizowanymi i zdeformowanymi mo-
mentami, które mogą na powrót zostać pojednane w szerszej wizji republikańskiej88.
Z modelem konstytucyjnym neorepublikanizm łączy jednak co najmniej rezerwa wo-
bec teleologicznego rozumienia prawa i władzy, a zarazem potrzeba wyraźnej separa-
cji etyki republikańskiej od religijnych konotacji89. Stąd na płaszczyźnie praktycznych
rozwiązań moment konstytucyjnoprawny będzie zbliżał się do modelu konstytucyjne-
go, eksponując mocne mechanizmy antywiększościowe i sądową kontrolę konstytu-
cyjności prawa uzupełnione kontrdemokratycznymi mechanizmami władzy nadzoru
i stawiania przeszkód90.
O ile jednak wizja neorepublikańskiego państwa prawa stara się odpowiedzieć na
problem związany z postobywatelskim charakterem politycznej nowożytności, podob-
nie jak model konstytucyjny nie stara się zapośredniczać momentu polityczno-demo-
kratycznego i prawnokonstytucyjnego w czymś wobec nich zewnętrznym. Z tej per-
spektywy większe możliwości zdaje się, że otwiera model personalistycznego
demokratycznego państwa prawa, w którego ramach próbuje się uzgodnić myślenie
prawnonaturalne z pluralizmem światopoglądowym w ramach „nomosu personalistycz-
85
Confer M. Rosenfeld, The Identity of the Constitutional Subject. Selfhood, Citizenship, Culture and
Community, London and New York 2010, s. 27–36.
86
Ch. Mouffe, Paradoks demokracji, tłum. W. Jach, M. Kamińska, A. Orzechowski, Wrocław 2005,
s. 98–121.
87
Q. Skinner, Hobbes and Republican Liberty, Cambridge 2008, s. ix–xvii.
88
M. Viroli, Republicanism, tłum. A. Shugaar, New York 2002, s. 7–11.
89
Ibidem, s. 93.
90
P. Pettit, Republicanism. A Theory of Freedom and Government, Oxford 1997, s. 171–205.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 97

nego”, stawiając integralny rozwój osób i ich wspólnot jako punkt odniesienia zarów-
no dla konstytucjonalizmu czerpiącego z tradycji sieyèsowskiej czy kelsenowskiej91,
jak i demokratycznych procedur podejmowania decyzji politycznych. Dokonując swo-
istej personalizacji metafizyki, zachowuje teleologiczny wymiar władzy i prawa, eks-
ponuje ochronę nierozporządzalnych, bo naturalnych prawnych roszczeń osób wzglę-
dem zarówno „tyranii wartości” konstytucyjnych, jak „tyranii” woli aktualnej
większości. Jeżeli prawo naturalne nie jest prezentowane jako katalog norm lub natu-
ralna „metakonstytucja”, lecz „raczej sposób myślenia [...], który jeszcze raz poddaje
krytycznemu oglądowi wszystkie prawne legitymacje działań, u którego podstaw leży
fundamentalne założenie, że totalna, bezpośrednio przeciwstawiająca się wszelkiej na-
turze wolność jest iluzją”92, może to przyczynić się do złagodzenia twierdzeń o niemoż-
liwości pogodzenia dynamicznych koncepcji prawa natury z demokratyzmem współ-
czesnego państwa93. Personalizacja tradycyjnej metafizyki teleologicznej może się
okazać zarówno zaletą, jak i słabością proponowanego modelu, zasługuje jednak na
uwzględnienie i przemyślenie ze względu na nowe możliwości refleksji zapobiegają-
cej słabościom pozostałych modeli demokratycznego państwa prawa. Historyk idei po-
szukujący możliwych ustaleń w sprawie normatywnych uzasadnień związania władzy
państwowej prawem (prawość państwa) i demokratycznego charakteru państwa będzie
zmuszony wykraczać poza opis istniejących stanów rzeczy, zachowań, wzorców funk-
cjonowania podmiotów publicznych i zbiorowych preferencji94 w kierunku takich pro-
pozycji, które odnajdują różnorakie źródła ugruntowania tych wartości95.

BIBLIOGRAFIA

PIŚMIENNICTWO
Ackerman B., We The People. Foundations, The Belknap Press of Harvard University Press,
Cambridge MA 1991.
Antoszewski A., Rządy prawa jako instrument walki politycznej, [w:] Spory wokół teorii i praktyki
państwa prawa, red. G. Ulicka, S. Wronkowska, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2011.
Austin J., The Province of Jurisprudence Determined, red. W.E. Rumble, Cambridge Univer-
sity Press, Cambridge 1995.
91
Confer A. Sulikowski, Współczesny paradygmat sądownictwa konstytucyjnego wobec kryzysu no-
woczesności, Wrocław 2008, s. 34–54.
92
R. Spaemann, Aktualność prawa naturalnego, tłum. D. Domagala, [w:] Studia z filozofii niemieckiej,
t. 2, Szkoła Rittera, Toruń 1996, s. 120.
93
Confer M. Szyszkowska, Prawo a moralność w świetle tradycyjnych teorii prawa natury oraz w uję-
ciu teorii prawa natury o zmiennej treści, „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska” 1998, t. XXIII,
dział I, s. 27–34.
94
Z. Ziembiński, Wartości konstytucyjne. Zarys problematyki, Warszawa 1993, s. 15–21; M. Kordela,
Aksjologia źródeł prawa, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 2016, z. 2, s. 16.
95
Confer M. Piechowiak, Elementy prawnonaturalne w stosowaniu Konstytucji RP, „Przegląd Sejmo-
wy” 2009, nr 5, s. 75; P. Winczorek, Nowa konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Problem aksjologii, „Prze-
gląd Sejmowy” 1996, nr 4, s. 12; J. Mikołajewicz, M. Smolak, Zasada demokratycznego państwa prawne-
go w aksjologii Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo praw-
ne..., s. 285.
98 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

Axtmann R., The State of the State: The Model of the Modern State and its Contemporary Trans-
formation, „International Political Science Review” 2004, t. 25, nr 3.
Barber N.W., The Rechsstaat and The Rule of Law, „University of Toronto Law Journal” 2008,
nr 53, s. 444 – 454.
Bartelson J., A Genealogy of Sovereignty, Cambridge University Press, Cambridge 1995.
Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, Wydawnictwo Sejmowe, War-
szawa 1995, nr 12.
Beck U., Giddens A., Lash S., Modernizacja refleksyjna, tłum. J. Konieczny, Wydawnictwo
Naukowe PWN, Warszawa 2009.
Bellamy R., Sovereignty, Post-Sovereignty and Pre-Sovereignty: Three Models of the State,
Democracy and Rights within the EU, [w:] Sovereignty in Transition, red. N. Walker,
Oxford and Portland, Oregon 2003.
Bix B.H., Natural Law: The Modern Tradition, [w:] The Oxford Handbook of Jurisprudence
and Philosophy of Law, red. J.L. Coleman, K. Einar Himma, S.J. Shapiro, Oxford Univer-
sity Press, Oxford 2002.
Böckenförde E.-W., Wolność — państwo — Kościół, tłum. P. Kaczorowski, Wydawnictwo Znak,
Kraków 1994.
Böckenförde E.-W., Państwo prawa w jednoczącej się Europie, tłum. P. Kaczorowski, Instytut
Studiów Politycznych, Polska Akademia Nauk, Warszawa 2000.
Böckenförde E.-W., Constitutional and Political Theory, red. M. Künkler, T. Stein, Oxford Uni-
versity Press, Oxford 2017, s. 169–185.
Böckenförde E.-W., State, Society and Liberty. Studies in Political Theory and Constitutional
Law, tłum. J.A. Underwood, New York/Oxford 1991.
Brett A., Political Thought, [w:] The Oxford Handbook of Early Modern European History 1350–
–1750, t. II, Cultures and Power, red. H. Scott, Oxford University Press, Oxford 2015.
Buttiglione R., Ku prawdziwej demokracji. Osoba, społeczeństwo i państwo w encyklice Jana
Pawła II Centesimus annus, tłum. K. Borowczyk, T. Styczeń, „Ethos. Kwartalnik Instytu-
tu Jana Pawła II KUL” 1993, R. 6, nr 1/2, 21/22.
Charmont J.M., G. Morin, La Renaissance du Droit Naturel, Librairie de Jurisprudence An-
cienne et Moderne, Paris 1920.
Chiassoni P., Kelsen on Natural Law Theory. An Enduring Critical Affair, „Revus: Journal for
Constitutional Theory and Philosophy of Law” 2014, nr 23.
Clarke W.N., SJ, The Creative Retrieval of Saint Thomas Aquinas. Essays in Thomistic Philo-
sophy, New and Old, Fordham University Press, New York 2009.
Crowe J., Natural Law Beyond Finnis, „Jurisprudence. An International Journal of Legal and
Political Thought” 2011, nr 2.
Dworkin R., Biorąc prawa poważnie, tłum. T. Kowalski, Wydawnictwo Naukowe PWN, War-
szawa 1998.
Dyzenhaus D., Constitutionalism in an Old Key: Legality and Constituent Power, „Global Con-
stitutionalism” 2012, t. 1, nr 2.
Dziadzio A., Koncepcja państwa prawa w XIX wieku — idea i rzeczywistość, „Czasopismo
Prawno-Historyczne” 2005, t. LVII, z. 1.
Działocha K., Państwo prawne w warunkach zmian zasadniczych systemu prawa RP, [w:] Pań-
stwo prawa. Demokratyczne państwo prawne, red. J. Kowalski, Warszawa 2008.
Ferrara A., The Democratic Horizon. Hyperpluralism and the Renewal of Political Liberalism,
Cambridge University Press, Cambridge 2014.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 99

Filipowicz S., Trzy wykłady kopernikańskie, Wydawnictwo Uniwersytetu Mikołaja Kopernika,


Toruń 2010.
Finnis J., Prawo naturalne i uprawnienia naturalne, tłum. K. Lossman, Dom Wydawniczy ABC,
Warszawa 2001.
George R.P., Recent Criticism of Natural Law Theory, „The University of Chicago Law Re-
view” 1988, t. 55, nr 4.
Gizbert-Studnicki T., Koncepcje „natury rzeczy” w zachodnioniemieckiej filozofii prawa, „Ety-
ka” 1981, nr 19.
Guest S., Ronald Dworkin, Stanford University Press, Stanford 2013.
Habermas J., Między naturalizmem a religią. Rozprawy filozoficzne, tłum. M. Pańków, Wydaw-
nictwo Naukowe PWN, Warszawa 2012.
Habermas J., Faktyczność i obowiązywanie. Teoria dyskursu wobec zagadnień prawa i demo-
kratycznego państwa prawnego, tłum. A. Romaniuk, R. Marszałek, Wydawnictwo Nauko-
we Scholar, Warszawa 2005.
Heller H., The Essence and Structure of the State, tłum. B. Cooper [w:] Weimar. A Jurisprudence
of Crisis, red. A.J. Jacobson, B. Schlink, University of California Press, Berkeley 2009.
Hinsley F.H., Sovereignty, Cambridge University Press, Cambridge 1986.
Hittinger R., Varieties of Minimalist Natural Law Theory, „The American Journal of Jurispru-
dence” 1989, t. 34, cz. 1.
Kant I., O wiecznym pokoju. Zarys filozoficzny, tłum. F. Przybylak, Wydawnictwo Uniwersyte-
tu Wrocławskiego, Wrocław 1995.
Kelsen H., Czysta teoria prawa, tłum. R. Szubert, Wolters Kluwer, Warszawa 2014.
Kelsen H., O istocie i wartości demokracji, tłum. F. Turynowa, Księgarnia Powszechna, War-
szawa 1936.
Kelsen H., The Natural-Law Doctrine before the Tribunal of Science, „The Western Political
Quarterly” 1949, t. 2, nr 4.
Kordela M., Aksjologia źródeł prawa, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 2016, z. 2.
Kordela M., Państwo praworządne i państwo prawne — stosunek pojęć, [w:] Państwo prawa.
Demokratyczne państwo prawne, red. J. Kowalski, Warszawa 2008.
Kriegel B., The State and the Rule of Law, tłum. M.A. LePain, J.C. Cohen, Princeton Univer-
sity Press, Princeton 1995.
Künkler M., Stein T., State, Law, and Constitution. Ernst-Wolfgang Böckenförde’s Political and
Legal Thought in Context, [w:] E.-W. Böckenförde, Constitutional and Political Theory,
red. M. Künkler, T. Stein, Oxford University Press, Oxford 2017.
Lipowicz I., Pojęcie państwa w projektach Konstytucji RP, „Civitas. Studia z Filozofii Polity-
ki” 1997, nr 1.
Lipowicz I., Polska wizja państwa prawa. Dylematy przebudowy państwa według reguł pań-
stwa prawa, [w:] Spory wokół teorii i praktyki państwa prawa, red. G. Ulicka, S. Wron-
kowska, Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2011.
Loughlin M., Sword and Scales. An Examination of the Relationship between Law and Politics,
Hart Publishing, Oxford 2000.
Manent P., Przemiany rzeczy publicznej. Od Aten do całej ludzkości, tłum. W. Dłuski, Europej-
skie Centrum Solidarności, Gdańsk 2014.
Maravall J.M., Rządy prawa jako broń polityczna, [w:] Demokracja i rządy prawa, red. J.M. Mara-
vall, A. Przeworski, tłum. P. Kazimierczak, J. Winczorek, Wydawnictwo Naukowe Scho-
lar, Warszawa 2010, s. 256–290.
100 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

Martyniak Cz., Moc obowiązująca prawa a teoria Kelsena, [w:] Obiektywna podstawa prawa,
wybór, red. i wstęp B. Szlachta, Ośrodek Myśli Politycznej, Kraków 2001.
Mikołajewicz J., Smolak M., Zasada demokratycznego państwa prawnego w aksjologii Kon-
stytucji Rzeczypospolitej Polskiej, [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne,
red. J. Kowalski, Warszawa 2008.
Miller J., The Ghostly Body Politic. The Federalist Papers and Popular Sovereignty, „Political
Theory” 1988, t. 16, nr 1.
Minda G., Postmodern Legal Movements. Law and Jurisprudence at Century’s End, New York
University Press, New York 1996.
Morawski L., Spór o pojęcie państwa prawnego, „Państwo i Prawo” 1994, z. 4.
Morawski L., Zasada państwa prawnego — próba reinterpretacji, „Acta Universitatis Nicolai
Copernici” 2006, z. 304.
Mouffe Ch., Paradoks demokracji, tłum. W. Jach, M. Kamińska, A. Orzechowski, Wydawnic-
two Naukowe Dolnośląskiej Szkoły Wyższej Edukacji TWP, Wrocław 2005.
Pettit P., Republicanism. A Theory of Freedom and Government, Clarendon Press, Oxford 1997.
Piechowiak M., Elementy prawnonaturalne w stosowaniu Konstytucji RP, „Przegląd Sejmo-
wy” 2009, nr 5.
Possenti V., Zarys filozofii polityki, tłum. A. Fligel, Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu,
Lublin 2012.
Possenti V., Osoba nową zasadą, tłum. J. Merecki, Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu,
Lublin 2017.
Potrzeszcz J., Bezpieczeństwo prawne z perspektywy filozofii prawa, Wydawnictwo KUL, Lu-
blin 2013.
Preuss U.K., The Politics of Constitution Making: Transforming Politics into Constitutions,
„Law & Policy” 1991, t. 13, cz. 2.
Rawls J., Justice as Fairness. A Restatement, red. E. Kelly, The Belknap Press of Harvard Uni-
versity Press, Cambridge, MA 2001.
Rawls J., Political Liberalism. Expanded Edition, Columbia University Press, New York 2005.
Rink E., Koncepcje „natury rzeczy” we współczesnej filozofii prawa, „Roczniki Filozoficzne”
1974, t. XXII, z. 2.
Rosenfeld M., The Identity of the Constitutional Subject. Selfhood, Citizenship, Culture and
Community, Routledge, London and New York 2010.
Sandel M., Liberalism and the Limits of Justice, [w:] Debates in Contemporary Political Phi-
losophy, red. D. Matravers, J. Pike, Routledge, London 2003.
Sarnecki P., Idee przewodnie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r., „Prze-
gląd Sejmowy” 1997, nr 5.
Scattola M., Before and after Natural Law. Models of Natural Law in Ancient and Modern Times,
[w:] Early Modern Natural Law Theories. Contexts and Strategies in the Early Enlighten-
ment, red. T.J. Hochstrasser, P. Schröder, Springer Science & Business, Dordrecht 2003.
Schmitt C., Legalność i prawomocność, tłum. B. Baran, Wydawnictwo Aletheia, Warszawa 2015.
Skinner Q., A Genealogy of the Modern State, „The Procedeeings of British Academy” 2009,
nr 162.
Skinner Q., Hobbes and Republican Liberty, Cambridge University Press, Cambridge 2008.
Spaemann R., Aktualność prawa naturalnego, tłum. D. Domagala, [w:] Studia z filozofii nie-
mieckiej, t. 2, Szkoła Rittera, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika,
Toruń 1996.
Anna Krzynówek-Arndt, Państwo prawa w klasycznej tradycji zachodniej i późnej nowoczesności... 101

Spaemann R., Granice, tłum. J. Merecki, Oficyna Naukowa, Warszawa 2006.


Stawrowski Z., Aksjologiczne podstawy konstytucji, „Civitas. Studia z Filozofii Polityki” 2007,
nr 10.
Stein P.G., Roman Law, [w:] The Cambridge History of Medieval Political Thought, red. J.H. Burns,
Cambridge University Press, Cambridge 1988.
Stelmach J., Polskie spory o pojęcie prawa, „Civitas. Studia z Filozofii Polityki” 1997, nr 1.
Stirk P., Twentieth-Century German Political Thought, Edinburgh University Press, Edin-
burgh 2006.
Strayer J.R., On the Medieval Origins of the Modern State, Princeton University Press, Prince-
ton 1970.
Sulikowski A., Współczesny paradygmat sądownictwa konstytucyjnego wobec kryzysu nowo-
czesności, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2008.
Szlachta B., O kategorii „suwerenności” z punktu widzenia historyka myśli politycz-
nej, [w:] W obronie suwerenności, red. J. Majchrowski, Wydawnictwo Sejmowe, War-
szawa 2017.
Szlachta B., Wokół katolickiej myśli politycznej, Wydawnictwo WAM, Kraków 2008.
Szyszkowska M., U źródeł współczesnej filozofii prawa i filozofii człowieka, Instytut Wydaw-
niczy PAX, Warszawa 1972.
Szyszkowska M., Prawo a moralność w świetle tradycyjnych teorii prawa natury oraz w uję-
ciu teorii prawa natury o zmiennej treści, „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodow-
ska” 1998, t. XXIII, dział I.
Taylor Ch., Nowoczesne imaginaria społeczne, tłum. A. Puchejda, K. Szymaniak, Wydawnic-
two Znak, Kraków 2010.
Tokarczyk R., Paradygmatyczne ujęcie koncepcyjnych i ustrojowych aspektów demokratyczne-
go państwa prawa, [w:] Demokratyczne państwo prawa. Zagadnienia wybrane,
red. M. Aleksandrowicz, A. Jamróz, L. Jamróz, Wydawnictwo Temida 2, Białystok 2014.
Tuck R., The Sleeping Sovereign. The Invention of Modern Democracy, Cambridge Universi-
ty Press, Cambridge 2015.
Tuleja P., Zastane pojęcie państwa prawnego, [w:] Zasada demokratycznego państwa prawne-
go w Konstytucji RP, red. S. Wronkowska, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2006.
Utz A.F., Prawo naturalne jako pojęcie zbiorcze niepozytywistycznych teorii prawa, „Roczni-
ki Nauk Prawnych” 2010, t. XX, nr 1.
Viroli M., Republicanism, tłum. A. Shugaar, Hill and Wang, New York 2002.
Waśkiewicz H., „Drugie odrodzenie” prawa naturalnego, „Roczniki Filozoficzne” 1962,
t. 10, nr 2.
Walker N., Miejsce prawa europejskiego, [w:] Świat europejskich konstytucjonalizmów, tłum.
J. Brzeziński, L. Nowosielska, red. Gráinne de Búrca, J.H.H. Weiler, Centrum Europejskie
Natolin, Warszawa 2013.
Weinreb L.L., Natural Law and Justice, Harvard University Press, Cambridge MA 1987.
Wieczorkiewicz-Kita J., Semiotyczne aspekty dyskusji o państwie prawnym, „Ruch Prawniczy,
Ekonomiczny i Socjologiczny” 1998, z. 3/4.
Winczorek P., Nowa konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Problem aksjologii, „Przegląd Sej-
mowy” 1996, nr 4.
Winczorek P., Problem prawa naturalnego w dyskusjach konstytucyjnych, [w:] Powrót do pra-
wa ponadustawowego, red. M. Szyszkowska, Interlibro, Warszawa 1999.
Woleński J., Okolice filozofii prawa, TAiWPN Universitas, Kraków 1999.
102 Przegląd Sejmowy 3(146)/2018 Artykuły

Wronkowska S., Charakter prawny klauzuli demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Kon-
stytucji Rzeczypospolitej Polskiej), [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne,
red. J. Kowalski, Warszawa 2008.
Wronkowska S., Czy Rzeczpospolita Polska jest państwem prawnym?, [w:] Państwo prawa.
Demokratyczne państwo prawne, red. J. Kowalski, Warszawa 2008.
Wróblewski J., Z zagadnień pojęcia i ideologii demokratycznego państwa prawnego (analiza
teoretyczna), [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne, red. J. Kowalski, War-
szawa 2008.
Zajadło J., Radbruch, Wydawnictwo Arche, Sopot 2016.
Zajadło J., Gustaw Radbruch i antynomie współczesnej filozofii prawa, „Colloquia Communia”
6/41/1988–1/42/1989.
Ziembiński Z., Wartości konstytucyjne. Zarys problematyki, Wydawnictwo Sejmowe, War-
szawa 1993.
Zmierczak M., Koncepcja państwa prawnego jako ograniczenie władzy narodu, [w:] Państwo
prawa. Demokratyczne państwo prawne, red. J. Kowalski, Warszawa 2008.
Zmierczak M., Kształtowanie się koncepcji państwa prawnego (na przykładzie niemieckiej my-
śli polityczno-prawnej), [w:] Państwo prawa. Demokratyczne państwo prawne, red. J. Ko-
walski, Warszawa 2008.
Zmierczak M., O pojmowaniu państwa prawa — perspektywa historyczna, [w:] Spory wokół
teorii i praktyki państwa prawa, red. G. Ulicka, S. Wronkowska, Wolters Kluwer Polska,
Warszawa 2011.
Zolo D., The Rule of Law: A Critical Reappraisal, [w:] The Rule of Law: History, Theory and
Criticism, red. P. Costa, D. Zolo, Springer, New York 2007.

Vous aimerez peut-être aussi