Cena 30 kop. (3 fen .
DZIENNIK DLA DYSTRYKTU GALICYJSKIEGO
Nr. 2 1
Rozłam w łonie londyńskiej emigracji polskiej
Secesia ScsnM « K ie g o , Z a le s k ie g o i S e y d y
Sikorski paktujący z Moskwą odosobniony
LIZBONA, 2. 9. — W edług na-
Geszłych tu z Londynu w iarygod­
nych inform aęyj, w łonie em igra­
cji polskiej w k rajach anglo-sa-
skich, w ybuchły silne rozdźwięki,
które doprowadziły do rozłam u i
secesji.
Bezpośrednią przyczyną do roz­
łam u był fa k t odbycia przez gen.
Sikorskiego kilku konferencyj z
członkami am basady sowieckiej,
zainicjow anych n a żądanie angiel­
skiego m in istra spraw zagranicz­
nych Edena. Zasadniczym tem a­
tem tych rozmów, w których u-
dział brali także przedstawiciele
rządu angielskiego, była dyskusja
nad możliwością uzgodnienia in te­
resów em igracji polskiej z intere­
sam i Moskwy. Po dłuższych p er­
trak ta cja ch , w to k u któ ry ch w sku­
te k aroganckiego zachowania się
am basadora sowieckiego Majskie-
go, doszło kilkakrotnie do ostrych
scysyj, łagodzonych dzięki in te r­
wencji Edena, podpisano „p ak t”,
którym bolszewicy obowiązują się
do zwolnienia polskich żołnierzy
znajdujących się w niewoli sowie­
ckiej. W zam ian za to Moskwa za­
żądała, aby żołnierze ci byłej a r ­
mii polskiej walczyli u boku bol­
szewików.
K westia terytoriów polskich,
k tóre w r. 1939 zostały obsadzone
przez bolszewików, nie została de­
finitywnie w yjaśniona, zbyto ją
kilkom a zdawkowymi frazesam i,
napom ykając układ pokojowy za­
w arty w Rydze w 1920 r.
W kilka dni po zaw arciu tego
paktu, gen. Sikorski w ysiał do Mo­
skwy delegację, k tó re j zadaniem
miało być realizowanie na m iejscu
poszczególnych punktów układu.
P rzy tej okazji wyznaczono gen.
A ndersa n a stanow isko dowódcy
polskich jednostek w Moskwie,
gdyż bolszewicy odrzucili propozy­
cje Edena w spraw ie odesłania żoł­
nierzy polskich na fro n t angielski.
Pociągnięcia gen. Sikorskiego
Wywołały w śród większości emi­
gracji polskiej silne rozgoryczenie.
Okazało się bowiem, iż gen. Sikor­
ski nie posiadał w tym względzie
pełnomocnictw czołowych osobisto-
----------------------o ----------------------
Fantazje o ataku na Amerykę
napiętnował płk. Lindbergh
NOWY JORK 2. 9. — Płk. Karol
Lindberg, oświadczył na wielkim ze­
braniu American First Committee
City, że próba ataku Niemiec na
Stany Zjednoczone spowodowałaby
jak najszybszą klęskę Rzeszy, gdyż
atak przez ocean jest praktycznie
fzecz biorąc niemożliwością. Flota
brytyjska nie może obecnie ryzyko­
wać, pominąwszy jej bazy od Ale­
ksandrii po Scapa Flow, zatrzymy­
wania się w pobliżu wybrzeży konty­
nentu, z uwagi na krążące bombow-
c®- Jakżeż mogła by więc flota, nie
^ająca żadnego punktu oparcia na
n^łej półkuli zachodniej, sforsować
?®ean i wysadzić wojska na wybrze-
ach Ameryki 7,
Wtorek, 2 września 1941 r.
ścl em igracji polskiej, upoważnia­
jących do podejmowania rokowań
z rządem sowieckim w imieniu Po­
laków przebyw ających zagranicą.
Po o strej wymianie zdań, pod­
czas k tó rej gen. Sikorski został
czynnie znieważony, były m inister
spraw zagranicznych Zaleski, by­
ły m inister Seyda, oraz gen. Kazi­
m ierz Sosnkowskl, zakomunikowa­
li o sw ej dym isji z urzędów, pia­
stow anych w łonie polskiej emi­
gracji.
N Gen. Sosnkowskl oświadczył
publicznie, że „jako były legioni-
Przepędzenie bolszew ików z Estonii
Finowie odbili utracony przed rokiem W yborg
Z KW ATERY GŁÓW NEJ N A ­
CZELNEGO WODZA, 2. 9.
Naczelna Komenda Niemieckich
Sił Zbrojnych kom unikuje w dniu
1 w rześnia:
W czasie oczyszczania terenów
Estonii zdobyto położony n a w y­
brzeżu zachodnim p o rt Hapsal.
W czasie walk o Kewcl, ukończo­
nych dnia 28 sierpnia br., wzięto
11.432 jeńców, zdobyto 293 dział,
91 czołgów, 2 pociągi pancerne i
wiele innego m ateriału wojennego.
Niemieckie siły m orskie konty­
nuow ały u wybrzeża fińskiego ope­
racje minowe. W obrębie niemiec­
kich zapór minowych zaobserwo­
wano pożar ponad 60 statków nie­
przyjacielskich.
N a wodach A tlantyku niemie­
cka łódź podwodna zatopiła z sil­
nie ubezpieczonego konw oju po
w ielokrotnych zaciętych atakach,
4 nieprzyjacielskie sta tk i handlo­
we o łącznej pojemności 14.000 ton.
Silne eskadry samolotów bojo­
wych bom bardow ały ubiegłej nocy
p o rt Hull. Bomby uszkodziły po­
ważnie doki, zakłady zaopatrzenio­
we, oraz m agazyny m iasta i spo­
wodowały kilka dużych pożarów.
Inne eskadry samolotów bojowych
bom bardow ały urządzenia portowe
na wschodnim wybrzeżu Anglii o-
raz lotniska w hrabstw ie Lincols-
hire. Zestrzeliły one nad Anglią 2
bombowce.
Lindbergh zastanawiał się następ­
nie nad kwestią, czy jakiekolwiek
państwo poza Ameryką, mogło by
stworzyć bazy w Ameryce Południo­
wej. Oświadczył on, że Stany Zjedno­
czone mogłyby przeciwstawić się
tego rodzaju usiłowaniom. Gdyby się
jednakże nawet udało stworzenie
tego rodzaju baz któremuś z państw
poza-amerykańskich, to Stany Zjed­
noczone mimo to znajdowałyby się
poza zasięgiem bombowców, należą­
cych do tego państwa. Lindbergh
zakończył przemówienie stwierdze­
niem, że dopóki Ameryka nie miesza
się do spraw obcych, nikt nie zaata­
kuje Stanów Zjednoczonych.
sta nie może on pertraktow ać z
Moskwą, k tó ra bez przyczyny i
wypowiedzenia istniejącego P aktu,
w jesieni 1939 roku zadała arm iom
polskim śm iertelny cios w plecy,
w chwili, kiedy w skutek zbrojnej
rozpraw y z Niemcami, były one
zmuszone do wycofania się na
wschodnie kresy Polski. Poza tym
gen. Sosnkowski stw ierdza, że
nigdy nie pójdą w niepamięć
krzyw dy wyrządzone przez bolsze­
wików od 1939 roku narodowi pol­
skiem u n a Wileńszczyźnie i w Ga­
lic ji J e st poprostu nie do pomy-
W Afryce północnej niemieckie
lotnictwo atakow ało skutecznie
wczoraj w godzinach wieczornych
obiekty wojskowe baz morskich
Aleksandrii i Port Salda.
Lotnictwo brytyjskie dokonało
ubiegłej nocy nalotu n a Niemcy za­
chodnie. W dzielnicach mieszkal­
nych m. in. w Kolonii bomby spo­
wodowały uszkodzenia budynków.
Próby pojedynczych samolotów
nieprzyjacielskich zaatakow ania
Niemiec wschodnich i północno-
wschodnich nie powiodły się. My­
śliwce nocne i arty leria przeciwlot­
nicza zestrzeliły 7 brytyjskich
bombowców.
KWATERA' GŁOWNA N A ­
CZELNEGO WODZA, 2. 9. — Jak
już zakomunikowano doniesieniem
A - ■1
nadzwyczajnym, wojska fińskie
pobiły n a głowę w ciężkich wal­
kach siły sowieckie w rejonie Wy-
borga, i odebrały w dniu 30 sierp­
nia samo m iasto. Jednocześnie po­
sunęły się wojska fińskie n a pół­
wyspie karelskim w kierunku Le­
ningradu zdobywając duże prze­
strzenie.
N a wschodnim wybrzeżu Anglii
bom bardow ały ubiegłej nocy sa ­
moloty bojowe różne urządzenia
portowe. Inne naloty były skiero­
wane przeciwko lotniskom w An-
ślenia, aby żądać od b. żołnierza
polskiego, k tó ry do chwili obecnej
bez właściwego powodu i w w arun­
kach niegodnych człowieka, byi
trzymamy w niewoli bolszewickiej,
by m iał powrócić z Sybiru i od­
dać sw ą krew w imię światowej
rewolucji, gdy tym czasem tysiące
polskich em igrantów n a w szyst­
kich polach bitewnych obecnej
wojny, przelewało sw ą krew za
obce spraw y, nie doczekawszy się
chociażby dotrzym ania jednej z u-
dzielomych obietnic”.
glii środkowej. Jednostki m ary­
n ark i w ojennej zestrzeliły u wy­
brzeża holenderskiego 8, myśliwce
nad wybrzeżem norw eskim 3 sa ­
m oloty brytyjskie. Pojedyncze sa­
m oloty brytyjskie przedarły się o-
sta tn iej nocy n a te ren Niemiec
północno - zachodnich. A rtyleria
przeciwlotnicza zestrzeliła jeden
z nieprzyjacielskich samolotów.
HELSINKI 2. 9. — Jak donosi
fiński sprawozdawca wojenny, w cza­
sie walk w rejonie Wyborga wzięto
do niewoli kobietę-szpiega. Próbowa­
ła oma informować przy pomocy ra ­
diowej stacji nadawczej, ukrytej w
lasach w schronie betonowym, sztab
rosyjski o ruchach wojsk fińskich, a
nawet kierowała ogniem artylerii
sowieckiej. Kobieta ta miała pomoc­
nicę, która urządziła sobie punkt
obserwacyjny na pniu wysokiego
cjrzewa. Kiedy odnaleziono jej kry­
jówkę, zaczęła strzelać, została za­
bita w strzelaninie, która się wywią­
zała.
Mattnerheim odznaczo­
ny Krzyżem Rycerskim
BERLIN 2. 9. — Głównodowodzą­
cy Wojsk Niemieckich i Kanclerz
Rzeszy wysłał z okazji zdobycia Wy­
borga do głównodowodzącego armii
fińkiej, marszałka Mannerheima, de­
peszę, w której dał wyraz radości
narodu niemieckiego z powodu suk­
cesów Finów oraz zawiadomił go o
nadaniu mu Krzyża Rycerskiego
Krzyża Żelaznego.
Podobnej treści depeszę otrzymał
również prezydent republiki fińskiej,
Risto Rytł.
o ----------------------
„Perska Republika Sowiecka"
. Cel ten przyświeca bolszewikom
RZYM, 2. 9. — Jakkolw iek Ro­
sja Sowiecka mimo zaatakow ania
Ira n u nie zerw ała form alnych sto­
sunków dyplom atycznych z Tehe­
ranem , bolszewicy nie ukryw ają,
że p ragną stworzyć „Perską R e­
publikę Sowiecką”. Wielkie wrażenie
wywołało wśród ludności mahometań-
skiej artykuł dziennika ,,Prawda", o-
kreślający obecny rząd irański jako
„przestarzały system feudalny,
pozostający pod tyrańskimi rząda­
mi szacha”.
Rok I
Kptsza Bici do Kanclerza
RZYM 2. 9. — Duce przesłał
Kanclerzowi Hitlerowi następującą
depeszę:
„Fiihrer! Pełne wrażeń dni, które
przepędziliśmy w kwaterze Naczel­
nego Dowództwa i wizyty u naszych
żołnierzy walczących przeciw bolsza.
wikom, pozostawiły, jak już Panu
wspominałem, niezatarte wspomnie­
nie. Odnośnie Związku Sowieckiego,
stwierdziłem, że nasze historyczna
wystąpienie uratowało cywilizację
europejską od śmiercionośnego nie­
bezpieczeństwa bolszewickiego. Po­
wracam do Włoch z przekonaniem O
spełnieniu wielkiego dzieła i z ab­
solutną pewnością jego zwycięskiego
zakończenia. Proszę przyjąć moje
gorące podziękowanie, za serdecz­
ność okazaną ml przez Pana i Jego
bohaterską armię. Łączę serdeczne
przyjacielskie pozdrowienia. Musso-
lin i“ .
Serbia otrzymała
własssy rząd
BELGRAD, 2. 9. — Głównodowo­
dzący wojsk niemieckich w Serbii
na prośbę komisarycznego mini­
stra Aczimowicza, polecił generałowi
Nediczowi stworzenie rządu serb­
skiego. Gen. Nedicz przyjął to pole­
cenie i przedstawił głównodowodzą­
cemu listę z nazwiskami ministrów,
którą głównodowodzący zaakcepto­
wał.
Nowy premier Milan Nedicz oś­
wiadczył, że rząd jego będzie usilnie
dążył do zapewnienia narodowi serb­
skiemu spokoju, porządku i bezpie­
czeństwa oraz oparcia przyszłości
Serbii na lojalnej i przyjacielskiej
współpracy z narodem niemieckim.
Naród serbski nie zapomni nigdy, że
żołnierz niemiecki, aczkolwiek zwy­
cięzca, to po zaprzestaniu działań
wojennych nie żywił do Serbów uczuć
zemsty i zachowywał się zawsze bea
zarzutu.
♦
Protest Japonii
SZTOKHOLM 2. 9. — Położenie
na Dalekim Wschodzie znamionuje
ponowny wzrost napięcia. Rząd ja­
poński złożył zarówno w Rosji So­
wieckiej, jak i Stanach Zjednoczo­
nych protest przeciw dostawom ben­
zyny i nafty przez Wladywostok. W
odpowiedzi na to, rząd sowiecki po­
wiadomił za pośrednictwem swego
posła w Tokio rząd japoński, że
wszelkie usiłowania w przeszkodze­
niu „handlowi” pomiędzy Związkiem
Radzieckim a Stanami Zjednoczony­
mi przez porty Dalekiego Wschodu
będzie uważał za postępowania
wrogie,
Ja k donosi „Mondo A rabo’*
Wielki M ufty Jerozolim y oświad­
czył czołowym osobistościom je d ­
nego z \m iast irańskich, że należy
zmobilizować całą siłę obronną
Isiam n dla zniweczenie prób bol-
szewizmu w kierunku przeniknię­
cia Iran u muzułmańskiego. Po­
nadto dodał Wielki M ufty, że trze­
ci a tak angielski na państw o m a-
hom etańskie przyczyni się do
wzmocnienia solidarności wyznaw­
ców Islam u.
 I „GAZETA LWOWSKA" Z-go wrzeSnia 194L

W czorajszy dzień budził przy­
k re i bolesne w spom nienia. P o ra ­
n ek 1 w rześnia 1039 r., kiedy to
o godz. 5.45 rozpoczęły się działa­
n ia wojenne, przechylił szalę, miecz
m iał zadecydować o losach nietyl-
ko Polski, ale całej E u r o p y .
K am pania w Polsce, t. zw.
„K am pania 18 dni”, trw a ła ta k
krótko, że kiedy zaczęły iłę ujaw ­
niać je j n astęp stw a polityczne,
wielu n i e zdążyło nawet
p o j ą ć , co si ę właściwie
s t a ł o . Od tego czasu w ojna za­
toczyła szerokie k ręg i. Poprzez
N orwegię, Belgię, H olandię 1 F r a n ­
cję, k tó re j szybki u padek m ilita r­
n y w praw ił w zdumienie cały
św iat, poprzez F ra n c ję i B ałkany
zaw ierucha w ojenna pognała n a
w s c h ó d , gdzie obecnie rozpada
Bię pod ciosam i ju ż nietylko w ojsk
niemieckich, ale całej niem al E u ro ­
p y najpotw o rn iejsza m achina wo­
je n n a św iata, czerwona
armia.
W ojna ju ż daw no n i e toczy
Blę o Polskę. Dziś z p erspektyw y
m inionych dw u la t widzimy, cze­
m u nie chcieliśm y może dać w ia­
ry w ro k u 1939, że od sam ego po­
czątk u n i e c h o d z i ł o o P o l ­
sk ę, że je s t to rozgryw ka n a j­
w iększych m ocarstw św iata, w k tó ­
re j ndział Polski nie był w cale k o ­
nieczny, ale jeżeli ju ż założym y
zbrojne w y stąpienie Polski, to nie
oznacza to bynajm niej, że m iejsce
je j było u boku m ocarstw zachod­
nich. W łaśnie k ru c ja ta przeciwko
bolszewizmowi upew nia n a s w
przekonaniu, żeśm y się bili p o
n i e w ł a ś c i w e j s t r o n ie.
S tosunk i polsko-niem ieckie by­
ły bardzo popraw ne do czasu w y­
łonienia się k o n flik tu o t. zw. k o-
rytarŁ K w estię tę — p isała
p ra s a am ery k ań sk a — H itle r zo­
staw ił sobie n a sam koniec, ponie­
w aż (cytujem y z pam ięci) istnienie
k o ry ta rz a je s t ta k bezsensowne, że
nie może ono w żadnym w ypadku
być powodem do w ojny. J a k w y­
n ik a z niem ieckiej B iałej Księgi
opublikow anej w g ru d n iu 1939 ro ­
ku, spraw ę Pom orza i G dańska o-
m aw iano z min. Beckiem, kiedy
ten , nie doczekaw szy się n a R i­
wierze zaproszenia zc s tro n y fra n ­
cuskiego m in istra sp raw z a g ra ­
nicznych, w drodze pow rotnej za­
trz y m ał się w B erchtesgadon.
B e c k p rz y ją ł wówczas do w ia­
domości sugestio niem ieckie, uzna­
jąc, że sp ra w a t a w inna być roz­
w iązana, pow oływ ał się jed n ak n a
trudności zo s tro n y polskiej
opinii publicznej.
K w estia ta b yła tak że przedm io­
tem rozm ów za czasów bytności
inin. v. B i b b e n t r o p a w W ar­
szawie. W izyta h r. C i a n o w lu ­ śm igłego nie uwikłało ju ż wówczas że Niem cy hitlerow skie upom ną się nę światowy, wierzył, że h isto ria
ty m 1989 ro k u w W arszaw ie słu­ Polski w w ojnę z Litw ą, k tó ra mo­ pewnego dnia o zw rot sw ych ko- się pow tarza, zapom inając, iż po­
żyła tak że celowi zbliżenia Pol­ gła była liczyć co najm niej n a po- lonij zabranych im tra k ta te m w er­ w tarza się tylko dla tych, którzy
sk i do fro n tu m ocarstw o s i , p a refe R osji Sowieckiej. salskim , że przyjdzie ta k a chwila, się z niej uczą. O drzucając kilka­
k tó rem u to zbliżeniu s ta ła n a prze­ Z ' Jeśli m owa o politykach, któ- kiedy Niem cy zażądają katego­ k ro tn ie do zgody w yciągniętą rękę
szkodzie tylko i w yłącznie 'sp raw ą ‘ łz y pozóstali w ierni linii w ytycz­ rycznie udostępnienia im n a rów ­ sąsiada zachodniego, postaw ił
k o ry ta rz a . W izyta ta , ja k i po­ nej Pierw szego M arszalka, to w y­ ni z innym i m ocarstw am i św iato­ w szystko n a jed n ą k a rtę i "
przednie rozmowy, nio dała je d ­ m ienić należy przede w szystkim wymi bogactw i surowców. przegrał.
n a k pozytyw nego rez u ltatu . W a l e r e g o S ł a w k a, którego Ponieważ A nglia była jed n ak J a k a to by ła szaleńcza g ra, zdą­
ów czesny rząd polski, a ściślej P iłsudski sam nazyw ał swoim su ­ zdecydowana niczego nio oddać żyliśm y sobie w m iędzyczasie u-
biorąc Śmigły R y d z , s ta ł mieniem. P am iętam y wszyscy to dobrowolnie, b ra ła w rachubę woj­ przytom nić. S traciliśm y jak o pań­
n a stanow isku, że Polska, jak o mo­ zagadkow e sam obójstw o człowie­ nę z Niemcami. Zrozum iale je s t stw o — b yt, jak o naró d — możli­
carstw o, nie może ponieść żadnych ka, o k tó ry m się wiedziało, że — zatem , że prag n ęła w ojny dw u- wość stanow ienia o sobie, straci­
ofiar. Beckowską zasadę „N ic o acz nie je s t genialnym polity­ frontow ej, gdyż to zwiększało je j liśm y niesłychanie dużo, nie mó­
n a s bez n a s” przefasonow al sobie kiem — to przynajm niej człowie­ szanse. Gdyby P olska ustąpiła, w iąc jn ż o cierpieniach, jakich
Rydz, k tó ry dzięki przypadkow i kiem o czystych rękach, gorącym N iem cy m ogłyby w danej chwili przez te dwa ubiegłe la ta doznaliś­
w ysunął się n a czcło państw a, n a p a trio tą, dla którego ojczyzna je s t skierow ać całą sw oją potęgę prze­ m y. N ie wolno nam jed n ak zapo­
slogan „P olska nie boi się nikogo, w szystkim , ale nigdy środkiem dla ciw Anglii. Tego się w łaśnie Lon­ m inać, jeśli nie chcem y znów po­
w łasnych am bicyjek (to go różni­ dyn obawiał. Tego nie chciał i dla­ paść w błędy, k tó r e ‘spowodowały
P o lsk a —- try w ialnie mówiąc —
ło od R y d za). W iedziało się o tego nam aw iał JPólskę do po sta­ naszą tragedię, ie zagraliśm y ja k
gwiżdże n a dobro stosunki z są sia ­
Sław ku dalej, że Piłsudski p ra g ­ w ienia spraw y na ostrzu
dam i, gdyż m a ona dość siły, by nął, aby został prezydentem . Otóż nieprzytom ny liazardzista — v a
każdem u k to by się odważył n a ­ Sław ek stw ierdziw szy, żo te s ta ­ n o ż a . banąue. F . R.
ruszy ć je j granice, dać po p al­ m ent polityczny M arszałka nie śm igły Rydz, zapatrzony w w oj­
cach”. je s t przestrzegany, usiłow ał z a ­
N ie je s t praw dą, że Niemcy p r o t e s t o w a ć . N apisał list do Gdy przebrzmiała Marsyiianka
w ysunęli swe żądania dopiero po prezydenta Mościckiego, w skazu­ padły strzały w kierunku Lavala
zajęcia Czech i M oraw. ją c n a błędy polityki zagranicznej
J a k ju ż w skazyw aliśm y, per­ Polski i dom agając się p o k o j o- PARYŻ, 2. 9. — Prasa francuska otoczyli rannych, zamachowiec po­
tra k ta c je o załatw ienie kw estii ko­ w e g o publikuje szczegóły o zamachu na strzeli! jeszcze pułkownika francu­
z a ł a t w i e n i a sporu z
ry ta rz a zostały zainicjow ane daw­ Niemcami, gdyż w ojna z Rzeszą Pierre Lavala i Marcel Deata. Za­ skiego Durvy oraz jednego z legio­
no p r z e d rozpadnięciem się Cze­ pociągnie za sobą upadek p aństw a machu dokonano w czasie uroczysto­ nistów.
chosłow acji, nie było więc znów pojakiego. ści odbytych w Wersalu z okazji od­ Poseł de Brinon dał wobec prasy
jazdu pierwszego francuskiego legio­ wyraz powszechnemu oburzeniu i wy­
tale tru d n o przekonać opinię pu­ r 'Towarzystwo w zajem nej a d o ra ­
jaśnił, że chodzi o zorganizowaną
bliczną o konieczności życia w zgo­ cji, Mościcki - Śmigły - Składkow- nu ochotniczego do walki z bolsze-
dzie z zachodnim sąsiadem . ski, zareagow ało groźbam i, „li­ wizmem. akcję terrorystyczną, przeciwko któ­
rej istnieje tylko jeden środek: że­
Jeżeli Beck w sw ej słynnej mo­ k w idacją”, potraktow aniem zaufa­ Sprawcą zamachu jest młody 21 lazna, bezlitosna siła. De Brinon
wie m ajow ej stw ierdził k ateg o ry ­ nego w spółpracow nika M arszałka letni komunista francusld, Paul Co.
cznie, że „P o lsk a od B ałty k u ode­ Piłsudskiego ja k o w roga państw a zwrócił uwagę, że podczas uroczysto­
lette, który wkradł się w szeregi ści można było po raz pierwszy od
pchnąć się nie d a”, to trz e b a p a­ Sław ek człowiek steran y , zmę­ francuskiej ligi antykomunistycznej,
m iętać, że przedm iotem rozmów czony, ju ż nic ten bojowiec z cza­ śpiewać Marsyliankę. Niedługo póź­
dla wykonania, jak zresztą sam po­ niej padły podstępne strzały morder­
n ie b y ł a wcale u t r a t a sów carskich, znalazł się w m atni. daje, zamierzonego zamachu. Nie cze. Udowodniły one wyraziście na­
p r z e z P o l s k ę d o s t ę p u d o Nio inogąc ratow ać ojczyzny, dla
działał on wedle z góry ustalonego rodowi francuskiemu konieczność o-
m o r z a , nie m a tego żądania n a ­ k tó re j tylckroć ryzykow ał sw ą
planu, chodziło mu tylko o zabicie statecznego wytępienia bandy zło­
w et w 12 p u n k tach niem ieckich głowę i nie chcąc być św iadkiem
ogłoszonych n a dw a dni przed wy­ je j upadku, odebrał sobie życie. kierowniczych osobistości. W tym ce­ czyńców, związanej z plutokracją
lu brał on udział w uroczystościach,
buchem w ojny. Tenże Beck, co zo­ Rydzowi odtąd ju ż n ik t nie prze­ angielską.
stało stw ierdzono dokum entam i, szkadzał w w ygłaszania „m oc­ w czasie których odbywało się przyj­
mowanie ochotników do walki z bol-
w ysłał w icem inistra A rciszew skie­ n y ch ”, nieustępliw ych przemówień. Trzy tankowce
go do am b asad o ra Niemiec w W ar­ Być może, że Rydz opam iętałby szewizmem. Po zakończeniu uroczy­
szaw ie v. M o 11 k e, ńby m u po­ się mimo w szystko, gdyby nie in­ stości rozpoczął on bezładną strzela­ wyleciały w powietrze
ninę w jedną z grup. Pierre Laval,
wiedzieć, że nieustępliw ość rządu gerencja Wielkiej Bryta­ RZYM 2. 9. — Według wiadomości
polskiego wobec su g e sty j niem iec­ n i i , su g ern jącej Polsce ja k n a j­ który szedł obok posła de Brinon, zo­
włoskich w porcie Ankary wydarzyła
stał ciężko zraniony dwiema kulami
kich nie należy przypisać Beckowi w iększą nieustępliwość. W ielka B ry się wielka eksplozja. Trzy statki-cy-
•w wątrobę i ramię, Deat został ranny
osobiście. D alej wiemy, co także tan ia, pani olbrzym ich połaci zie­ stem y, zakotwiczone w azjatyckiej
w prawy bok. Podczas gdy legioniści
p otw ierdzają dokum enty, że Beck, mi, zdaw ała sobie spraw ę z tego, części portu, wyleciały w powietrze
w idząc u siebie w gabinecie stosy z olbrzymim hukiem, który słychać
depesz g ratu la c y jn y c h z powodu
w spom nianego przem ów ienia se j­
Wielkie ćwiczenia w Szwecji było na przestrzeni kilku kilome­
trów. Powstał pożar, którego prze*
mowego, odsunął gniewnie pap iery SZTOKHOLM, 2. 8. — Wielkie da dalszej rozbudowy lotnictwa szereg godzin nie można było U-
w k ą t pokoju. Z nam ienny odruch manewry lotnictwa szwedzkiego roz­ szwedzkiego, motywując swoje żą­ gasić.
m in istra, zm uszonego do up raw ia­ poczęły się przeglądem eskadr przez danie tym, że ostatni rok wojny wy­
n ia polityki, k tó re j sam nie ap ro ­ generała brygady Nodemskiolda. kazał niemożliwość wytrzymania sil­
bował. Ćwiczenia, w których biorą udział nych ataków lotniczych przez woj­ Po krótce
W iceprem ier K w i a t k o w s k i , różnego rodzaju jednostki lotnicze, ska lądowe i morskie. Włoski minister spraw zagranicz­
obok B ecka bodajże n ajin telig en t­ bombowce ciężkie i lekkie, szperacze SZTOKHOLM 2. 9. — W tych nych hr. Ciano poddał się operacji
n iejszy członek ostatniego pol­ i samoloty myśliwskie, obrona wy­ dmach udała się dalsza grupa ofice­ gardła. Jak donoszą, operacja miała
skiego gabinetu, był przeciwnikiem brzeża oraz jednostki floty, mają rów szwedzkich na front fiński. Za­ przebieg pomyślny. —
rydzow sldej polityki pobrzękiw a­ trwać 14 dni. W czasie od 1 do 4 ciąg szwedzkich ochotników do walk Premier nowozelandzki Frazer za­
n ia szabelką. O kazało się to już września br. m ają być tereny mane­ na froncie fińskim odbywa się na­ mierza udać się na zaproszenie rządu
podczas k o n flik tu z L itw ą. K w iat­ wrów w środkowej Szwecji, a więc dal. W chwili obecnej wyjeżdżają co kanadyjskiego do Ottawy. Rozmowy
kow skiem u i Beckowi było do za­ również i Sztokholm zaciemnione. tydzień trzy grupy ochotników jego z rządem kanadyjskim potrwa­
wdzięczenia, że groźne ultim atum Dziennik „Svenska Dagbladet" żą­ szwedzkich na front do Finlandii. ją prawdopodobnie około pięciu dni.

NKW IDOM Y P R Z Y S T Ą P ię OCZKA O G ŁO SZ EN IE ! | TŁ U M A C ZE N IA ZN A C ZK I 1 IN Ż Y N IE R MOŻE | ADAM KTOBY K A P U lC IŃ S ia

WRÓŻBITA jak o sp ó ln ik z k a­ w pończochach D yrekcja K o lejow a 1w ykonuje i lcgali- pocztow e — P O L - K A ZIM IE RZ ktoś wie, co stało Szmoniewski, are­ M IC H A Ł,
cokolw iek w iedział
ROZMAITE p rz y jm u je codzien­ p ita łe m do w ięk­ w y ła p u ję m aszyno­ pray ul. Z ygm un-jzuje B iuro przy- SICIE L E P S Z E — | D ZIA K IEW IC Z, aię ze sędzią — sztow any X II 1939
[ PRZED SIĘBIO R ­
nie Supińskiego 3,
m . S. 1023
szego p rzedsiębior­ wo J a c k a 30, m ie­
stw a. Propozycje szkanie 1.
k ie ro w a ć : „G azeta
976
tow skiej 1 , p o szu -się g łe g o tłum acza ew ent. sowieckie i ] f t 63, aresztow a-
kuje H a lp e rn a A- j sądowego, Lw ów , in n e w iększą p a r - n y 9. IV . 1940 —
hrah am a, m a js tra plac A kadem ciki 1 tię kupię, płacąc; przez N K W D . Do
A N TO N IM
SO K O ŁO W SK IM ,
aresztow ań ym we
przebyw ał
m ierzow ska 24, —
w yprow adzony
K azi­

z
o losie M ieczysła­ ' la t 18, a resztot*^
w a Czerw ińskiego jny 7. czerw ca 1$*,
z Podw ołoczysk — K tokolw iek z w i?^
5—A Lwowska** — „ N r. PO D A N IA kuferniczego u r.,p ie rw s z e p iętro . w ięzionego w T a r­ n iów m ógłby V#
STW O A SFA L TO - In ajw ięcej, śpiesz- Jg ru d n ia 1940 prze- Lw ow ie 9. kw iet­ celi w o s ta tn i p ią­ nopolu od paździer­ dzielić — jakie*1®
WE I D EK A R -p rz e m y sło w a K ra- 877“ . 877 prośby, tłu m acze­ 1920 r., zamieszlc. | 812 n e zgłoszenia m ię- byw ał w e więzie- n ia 1939 — przez tek przed w krocze­
n ia n a język n ie ­ Lwów, R ynek 6, ~ — ------------------- dzy 19 a 20 god n ik a 1939, bardzo wiadomości, P r°* ,
S K IE „W ER -FR A * w lecka K ooperaty- K A PIT A Ł E M niu przy K azim ie­ N K W D , proszony niem N iem ców . — proszony je st — o o zgłoszenie:
m iecki. Z a ła tw ia ­ k tó ry d n ia 4. V II. D Y PLOM OW ANA codziennie Lw ów , rzow skiej. — K to je st usiln ie o ła ­ K toby w iedział o
w ykonuje w szelkie w a d aw n iej im . 20.000 m a re k p rz y ­
Zgłosił się do ro -| PIE L Ę G N IA R K A H otel V ic to ria — m iałb y pow iadom ienie sio­ puścińska Zofia
ro b o ty a sfalto w e i : K rupskiej p rzy ul. stąp ię ch arak terze n ie w szelkich — jakiekol­ skaw e podanie — dalszym jego losie stry — B ronisław ę HołoHko M ałe. .
k ry c ie dachów p a - !Sykstusklej 22 i sp ó ln ik a do h a n ­ sp raw . B iuro pasa­ b ó t przy ul. P e ł- w ykonuje ta n io — ; K rakow ska 9, II I. wiek o nim wia- proszę łask aw ie za­
n ia i tłu m aczeń czyńskiej i do dziś zastrzy k i domięś- p ., pokój 25. lOOGjdomośoi, zechce ła ­
w iadom ości d la ro­ W dow lakow ą — R olnicza 6. 119®
p ą , eterm item , d a­ 23, Sapiehy 19, — dlow ego przem y­ K rak ó w , F lo ria ń ­ dziny pod adresem w iadom ić żonę, ul. Lw ów , Szum lań-
chów ką i łupkiem . Zyblikiew icza fi — słow ego niem a o nim i a - | ulow e, podskórne, skaw ie powiado- B roś, ul. D w ernic­ Łyczakow ska 189. PO S Z U K U JE
przedsię­ ska 55. 1057 dnej w iadom ości, j stawii a b a ń k i, pi- skich 9. 1168:
FR A N C ISZE K pl. A kadem ickim b io rstw a . O ferty \ m ió ro d z in ę : Ł y­ kiego 6, m . 8. 1208: B olesław a Ox\?*0
$W IEŻY . LW ÓW , 2, w zyw a w szyst­ szczegółów© D yrekcja prosi — jaw k i. JJnty ,.G a- czakow ska 71, — 1164 skiego 1 żony
„G a­ M ŁY Ń SK IE ktoby w iedział o L w ow ska" ~-
LEW A N D Ó W K A , kich klien tó w , k tó- z eta Lw ow ska — M ASZYNY, jego m iejscu p o b y -'„ N r. 1011 . 1011 m . 6. 1108: ŁAGOCKI M A JĄ T E K M urii z MicMf.
JUL. M IE JS K A 31 rzy udzielili zamó- „ N r. 1092“ . 1092 k a sz a rn ie , ś ru to w- DR. W A CH LOW -
tu . — zaw iadom ił S K I ZENON Tadeusz w zięty do B aro n a B runickie- skich. Wiaodflio®®'
890: | w ień przed dniem n ik i, a rty k u ły , — SA L O N MÓD N OW O TN Y go PO D H O R CE — rłow ski, w a r s z ^
O
^ ^ : 30. czerw ca 1941, P R Z E P IS Y W A ­ p ro je k ty M atkę jego, Rynek EU G E N IU SZ , przebyw ał w ięzie­ w ojska 19 p. p.
budowy n r. 6, by się zgło­ .R U N A " LW ÓW , nie Z am arstynow - we Lwowie, 29-go koło S try ja . P ro ­ ty P o l. N ie m i^
S T R O JE N IE j j 0 odbioru ich do N IE n a m aszynie, m łynów i szem aty sił w D yrekcji ja - ROZW ADOW - w m i r l w n u r o przebyw ał n a K a- skie, rzekom o wy­ V III. 1939. W yje­ szę o wiadom ość !kiej, ul. J a n o w f g
I n a p ra w a ™ rte- d n ia 30. w rześn ia po d an ia i tłu m a ­ p rzem iałó w , facho­ H en ry k u D rozdow ­ n r. 2 1 .
planów # — K a ro l; 194^ gdyż po u- czenia, L w ów — we p o rad y te chni­ Ło nieabędny p ra - SK łEG O 1, PU Z Y J W E IS G A E R B E R yim ierzow «kiej w w ieziony chali ze Lw ow a —
styczeń
F uchs, Jabłonow - p jyw 2e tego term i- plac A kadem icki 1 cow nik do w yrobu MU J E PRZER Ó B - 1939 przez 6. więziony X L B rygidkach — od
N K W D ;k w ie tn ia 1940 _ 1941 do K ijow a. w raz z 40 p. p. i skim t W iercian. ROZBO RSKI
gkich 18.______ 399 ' n u fcadne p re te n ­ pierw sze piętro. czne i t . p. — M. w allzek d la Dy-! K I K A PEL U SZY , P roszę w spółw ięź­ 26 p. p. w niew ia­ W ałko w ińska, — Tadeusz,
sje n ie będą uzna-
P A Ł A S Z E W S K I,
813 W A RSZA W A , A L. rekcjl kolejow ej — 'W Y K O N U JE MO- uwr.ał 1921, przeby- ICtoby w iedział o
w w ięzieniu losIe __ proai niów bliższe w ia­ domym k ierunku. K raków , R ynek 15 w any przez arc6j NK»*
iv
KRAKÓW Lwów, Z y g m u n to -;D N E TO R EB K I domości do „G aze­ K toby m ia ł o nim 1136 23. H I. 1940
B iu ro „ IN F O R ­ 884 JER O ZO LIM SK IE n a Z ainarstyno- bardzo o wiado-
Ł A P A N IE wnka 1. 1J.04 [DAM SK IE Z 1)0- ty Lwowskiej'* — ja k ą ś w iadomość, byw ający w * 1,
M A T O R " W łodzi­ oczek — n a jta n ie j 29/5. T el. 827-41. ------------------- ; STARCZO N Y CII w ie. ProBi uprzoj- jmo,<6 żona, Lwów, proszę podać żonie
Dod „ P rz y ja c ie l — KTO zieniu Kazimiei*^.
m ie rz a H uka, — FIR M A — (B yły Tmero w- PO W A ŻN Y , M A T ER IA ŁÓW. mie o wiadom ość G ródecka 3, m. 9.
„ P IL O T " u sk u teczn ia fir m a : N r. 1101". pod adresem , ulica
1101: w ie o K s. A dam ie w ska 34 (Jach
K rak ó w , P ija rs k a „ A d a “ Lw ów , P a ­ n łk tech n iczny — solidny, m ieszka w I * 737 m a tk a , M ałachow ­ 1106 O strołęcka 8, m . 2 , G rom adow skim — cza 7) w d niu *
19, z a ła tw ia wszel- L w ów , B atorego 4 saż H au sm an a 8. W y tw ó rn i M aszyn śródm ieściu z re ­ skiego 1. 2, Bloki. PO S Z U K U JE Lw ów , — Ł agocka
981: przebyw ającym w czerw ca 1941 f ij,
k ie spraw y han-j reak ty w o w an a — 1027 M łyńsldch Z a k ła ­ fe re n c ja m i, k a u cją j SZ W A L N IA W ITO L D M. K a n era z Kielc M arai. 1202 w ięzieniu w T a r­ w ołany e cel1 Q
dlow e — kupno, p rz y jm u je zam ó- dów P rzem ysło­ i d łu g oletnią pro-J Lw ów , K opernika HENKU JA N K O W SK I pow ołanego — n a nopolu — ostatn io K to by wiedzi®*.^
Bprzedaż kam ienic, j w lenia i d ostarcza ST R O JE N IE , w ych In ż . F r . P a- k tyka, p rzyjm ie n a ;7, w ykonuje oraz .poszukuje Bogny ćw iczenia z B ato- PANIĄ w yw iezionym do [dalszym jego L
w ill, p arcel i 'w szelkie m aszyny, n a p ra w ę fo rtep ia ­ łaszewski. 1 S-wie Lw ów pow ażne za- p rz e ra b ia z do- i FR E D K U ! JS. napisz czy je- rów ki. Za w iado­ Sochacką J a n in ę , Berdyczow a, p ro ­ isie proszony 0^,
w szelkich Innych n arzęd zia i m ate- nów , u sk u tec z n ia : w R o g o źn ic). F a- btępstw o. Zgłoszę- j starczonych m ate- LiBt otrzym ałyśm y. 1ateście zdrow i w mość o nim w yna­ prosi N in a o w ia­ szony je st o przy­ Inieść n a adres
nieruchom ości l — ria ły d la każdej S m utny, Supińskie- Jchowcy tech n icy i n ia pisem ne L w ó w jriałó w bieliznę mę- Robimy s ta r a n ia , ogłoszeniach pry- grodzi znajom y — domość o ojcu. — słan ie w iadom ości: jRozborski H e n ^ j
IN FO R M A C JE [gałęzi przem ysłu i go, 3, m . 8, 1m o n terzy n a żąda­ LeleweTa 6a, m . I. ską solidnie i ta- ROZIA i /ZOSIA , w atnych ,,Gazety Lw ów , Sobieskie­ K raków , M oniusz­ Lwów, Biw akow a !Lwów, ul.
B E Z P Ł A T N IE I V rękodzieła. 1083 1022 n ie, 1134 T rzeciak. 1171; nio., 1026 ■ ,1002 Lwowskiej**, 1139: go 15, m . 8. 1103 ki 33 a , m . 7. 1135 N r. 14s 1194 i S tycznia 19.
w^~go września 1941. „GAZETA LWOWSKA* ł

% e im ia Tam , g d z ie „ n o r m y “ p r z e s t a ły o b o w ią z y w a ć
L w ó w a la m in u tę

Jłzlś odd ajem y w yk azy

Majątki podmiejskie wróciły do prawego właściciela G azeia
zarządcom dom ów (z) Lwów pysznił się zawsze nie den m ajątek dawał rocznie przecięt­ miasto przejęło pod swój zarząd Godzina 7-a rano. Ulica Kocha­
tyle tytułem wielkiego przedsiębior­ nie 4.000 kg truskawek, 2.000 kg ma­ artele ogrodnicze powstałe ze znacjo- nowskiego skąpana w blaskach sierp­
(z) Zgodnie z obwieszczeniem, cy, fabrykanta i kamienicznika, ile lin, 50.000 kg pomidorów, 2.00 kg me­ nalizowanych ogrodów prywatnych, niowego słońca. Jest cicho. Szerokiej
Wszyscy właściciele m ieszkań przede wszystkim tytułem ziemiani­ lonów, 250 kg miodu, oraz po 20.000 które dostarczają jarzyn dla szpi­ trawniki pachną rosą i soczystą zie­
(główni lokatorzy) są obowiązani na, dobra ziemskie bowiem stanowi­ kg pszenicy, żyta, owsa i 'jęczmienia. tali wojskowych. lenią. Nagle od strony miasta piskli­
2 w rześnia br., t. j. dziś sporzą­ ły zawsze przedmiot jego dumy. Bolszewicy po zajęciu Lwowa Obecnie w majątkach miejskich we, nawet powiedzmy trochę wrza­
dzić wykaz osób zam ieszkałych w W dawnych czasach nie każde skupili wszystkie m ajątki w „Tre- odbywają się przygotowania do za­ skliwe głosy: — Gazeta Lwowska^.
danym m ieszkaniu podając nazw i­ miasto miało prawo posiadania wło­ ście gospodarstw podmiejskich”, za­ siewów jesiennych. Wszyscy pracują Gazeta Lwowska... Gazeta... Krzyczą
sko i imię posiadacza m ieszkania, ści wiejskich. Mieszczanie lwowscy kładając na nich sowchozy t. j. go­ ochoczo i z zapałem, nie przeszkadza głośno, coraz głośniej przebiegają
&dres, ilość osób zam ieszkałych otrzymali je wraz z tytułem szla­ spodarstwa państwowe. im brak „norm” i stachanowszczyzny, pod oknami budzących się kamienic
^ danym lokalu m ieszkalnym (o- checkim dopiero edyktem z 1659 r. Dziś m ajątki przeszły znów pod zdają sobie bowiem sprawę, te nowe i znikają w bocznych ulicach.
6°bno aryjczyków , osobno żydow­ Odtąd zaczyna się historia okolicz­ zarząd miasta, dostarczając mleka warunki ich pracy i bytu oparte są Od strony rogatki jedzie fura.
skiego pochodzenia), ilość pokoi nych majątków, będących własnością dla szpitali, a jarzyn i owoców dla na innych, zdrowszych podstawach. Wóz wlecze się wolno po asfalcie
^ r a z z kuchnią z zaznaczeniem, miasta. kooperatyw handlowych. Prócz tego ulicy. Nagle biegnie mały kolporter
czy w m ieszkaniu znajd u je się ku­ Przez 500-letni okres miasto na­ i znowu słychać piskliwe:
chenka gazowa. bywało, zamieniało, lub dostawało w Z a m e k podhorecki — Gazeta Lwowska... G azeta^
W ykaz ten należy n astępnie od­ zapisie m ajątki, które ostatecznie w Wóz zatrzymuje się.
dać zarządcom domów, k tó rzy z r. 1939 doszły do liczby 16, obejmu­
sędziwy świadek czerwonego barbarzyństwa — Hej, mały, chodź no tu! — woi-
kolei prześlą je do Z arządu M iej­ jąc 1.500 ha ornej ziemi i 6.000 ha la­ (Tp) Zamek w Podhorcach pow. kilka pamiątek i dzieł sztuki między ła ktoś z wozu.
skiego. sów. Największymi folwarkami były: złoczowskiego, położony na krawędzi innymi i słyny stół z Oleska, który Chłopak biegnie i krzyczy dalej:
według tradycji pękł w czasie uro­ — Gazeta Lwowska..,
T erm inu należy ściśle przestrze­ Malechów, Żubrza, Kozielniki, Oświe­ płaskowzgórza, u którego stóp roz­
ca, Sichów itp. Na folwarkach tych ciąga się w kierunku północnym do­ dzin Jana III. Były to jednak straty — D aj tu na wóz.
gać, gdyż począwszy od dn. 5
hoduje się dziś 345 sztuk bydła ro­ lina rzeki Styr — stanowił jeden z nikłe w porównaniu do zagłady, jaką — Już si robi, ile?
tr z e ś n ia b r. zarządy domów będą
gatego, 150 sztuk nierogacizny, 109 najważniejszych ośrodków kultural­ przyniosła zamkowi arm ia bolsze­ Woźnica okręca lejce na drążek
podstaw ie ty ch wykazów wyda­ koni, 137 owiec. Majątki te dawały no-oświatowych na tej połaci ziemi. wicka, gospodarująca na tych zie­ i z poważną miną zaczyna liczyć. Dla
j a ć nowe zaśw iadczenia na zakup znaczne dochody stanowiące poważną ( W czasie wojny światowej i pol- miach w latach 1939—1941. Jak na mnie jedna, dla Koźlaków jedna, dla
&pału i n a fty . pozycję w budżecie miasta, gdyż je- sko-bolszewickiej w 1920 r., zaginęło nieszczęście w r. 1933 zwieziono do starej Matysowej dwie, bo stary Ma­
Podhorzec słynne uzbrojenie dla 40-tu tys zapowiedział, że chce mieć swoją
husarzy, namioty, chorągwie i t. p. oddzielnie. Dawaj trzy.
0o słychać w km in? Pierwszą ofiarą grabieży padł
parter, z którego wywieziono dosło­
— Mnie, cztery, na dwie chałupy.
Franek, a ty weź dla kowala i dla
wnie całe umeblowanie. Niemniej u-
Różnokolorowe karty rozpoznawcze cierpiały i same zbiory. Spośród 6-ciu
Józwy, bo przecie cię prosili.
— Dobra. A dla starej Antonloi-
dla mieszkańców Gub. Gen. namiotów pozostały zaledwie dwa. wej tyż, bo przecie baba taka na tej
Zgodnie z zarządzeniem G uber -1 palców posiadacza oraz fotografię. W praktyce wygląda to w ten spo­ Zniszczono między innymi cenny na­ gazety łasa, że jeszcze zza płotu na
hatora G eneralnego w szystkim Ma to na celu ostateczne uregulo­ sób: wieśniacy odstawiają produkty miot polski z herbem hetmana St. mnie wołała, żebym tylko nie za­
^ńeszkańcom okręgów : w arszaw - wanie sprawy ludnościowej na te­ rolne do przynależych im placó­ Rzewuskiego, wykonany na wzór tu­ pomniał.
8kiego, krakow skiego, radom skie­ renie Gen. Gub. Jednocześnie w y­ wek Głównego Urzędu Rolniczego reckich. Pocięto go na kawałki, aby Kolporter z poważną miną rozda
go i lubelskiego zo stan ą w ydane dane karty mogą służyć dla posia­ otrzymując potwierdzenie odbioru, zrobić zeń kurtynę do miejscowego je egzemplarze gazety i zbiera pie­
« a rty rozpoznaczne. W odniesieniu daczy jako dowody osobiste. które składa się z dwóch części — domu ludowego a resztki zużyto na niądze. W rękach siedzących na wo­
ludności now oprzyłączonego o- jedną część stanowi odcinek dowo­ ścierki do mycia podłóg. Duże straty zie, bielą się arkusze. Wszyscy skła­
kręgu G alicji sp raw a ta nie je s t dowy, a drugą właściwa kartka pre­ poniosły zbiory przez kradzież sze­ dają je starannie i chowają do zawi-
W ieś i m iasto miowa, na którą otrzymują wyroby regu obrazów olejnych z XV III wie­
is z c z ę ostatecznie u stalo n a i ter- W związku z podjętą przez władze niątków. Za kilka godzin cała wieś
ku. Wiele obrazów rozebrali na de­
kńn rozdziału k a r t będzie znacznie racjonalną gospodarką w okresie zi­ przemysłowe. Ważność kartek pre­ Laszki Murowane czytać będzie ga­
korację swych mieszkań miejscowi
późniejszy. In stru k c je udzielone mowym r. ub. został po raz pierw­ miowych rozciąga się na cały czas zetę, a wieczorem po opłotkach co toi
trw ania żniw i ogranicza się do „komandirzy" i one też bezpowrotnie
yiurom ew idencji ludności o k reśla­ szy zastosowany system kartek pre­ będzie pogwarek o ostatnich nowin­
poszczególnych powiatów. przepadły.
ją trz y rodzaje k a rt. B ędą one u- miowych na wyroby przemysłowe kach.
^ y m a n e w różnych kolorach. Tegoroczna akcja oparta na do­ Gdy Muzeum Historyczne we Lwo­
dla ludności wiejskiej. Polega on na Pojechali. Kolporter stoi na jezd­
Polacy o trz y m a ją k a r ty szare, tym, że wieśniacy za dostawę srwych świadczeniach r. ub. będzie prze- wie objęło opiekę nad zamkiem, prze­ ni i liczy grosiki.
^Mniejszości — niebieskie, a ży- środków prowadzona znacznie szerszym konano się, jak olbrzymie są rozmia­
otrzymują kartki pre­ zakresie. — Karolek,- gdzi twoi nomera?
i cyganie — żółte. K a rty ży- miowe uprawniające do zakupna ry stra t i spustoszeń po gospodarce —- Opyliłem, bracie, wszystkie d<J
^°Wskie będą zaopatrzone w na- ubrań, materiałów na ubrania, obu- WARSZAWA bolszewickiej. jednego, poichały za rogatki na m a­
^ k o w a n ą literę „ J ” (Ju d e ), cy- wrn, skóry, płótna, bielizny itp. Z 795 eksponatów zaginęło 93 i to jówki...
Eksploatacja torfu, — Przed najcenniejszych. Wiele urządzeń zo­
Ssńskie „C”, spośród m niejszości Wprowadzony system ma ten plus, wojną wydobywanie torfu w okrę­ stało zniszczonych badź poważnie u- — Nie rób hecy! Ta gdzie! A 9
przewidziano specjalne rodzaje dla że wieśniacy mają możność nabycia moje jeszczy za pazuchom.
Ukraińców („U ”), G órali („G ” ), produktów przemysłowych po cenach gu warszawskim było prowadzo­ szkodzonych. — Opylisz i ty raz dwa, ludzfg
^'alorusinów („W ” ), R osjan normalnych, a ludność bezrolna i ro­ ne w bardzo skromnych rozmiarach. W takim stanie znajduje się dziś ezekajom. Brykaj na plac Gosiew­
'» R ” ), Gruzinów („G ” ). W ciągu ostatnich miesięcy nato­ zamek, którego nieszczęściem było, skiego, tam zajeżdżają tyż wiejskie
K ażda k a rta będzie zaopatrzo- botnicza zyskuje pewność zaaprowi- miast eksploatacja z 25 torfowisk że znalazł się w zasięgu bolszewic­ ludzie, opylisz wszystkie raz, dwa
^ w dane szczegółowe, odciski zowania się na okres zimowy. przybrała charakter przemysłowy. kiej „kultury". Pięć- Ama

S ^ SZA RA K pożary, które zmieniały oblicze ulic altruizmu tylko względem swoich dowych, a nawet aktów samoobrony
żydowskich. wyznawców. Dlatego też pomimo ze strony żaków i pospólstwa.
X Getto lwowskie Na północ od miasta, za bramą
Krakowską, która znajdowała się u
wielkich korzyści jakie ciągnęli Ży­
dzi z handlu, z ludnością chrześcijań­
Nad całym życiem społecznym t
kulturalnym gminy żydowskiej czu­
Słowo „getto” jest pochodzenia j Dawną gminę żydowską nazywa­ zbiegu ulic Skarbkowskiej i Krakow­ ską stanowili w swej głównej masie wał rabin. Lwów posiadał dwóch ra ­
‘Oskiego. Oznacza ono dzielnicę ży- j no na Krakowskim przedmieściu, no­ skiej, leżało Krakowskie Przedmie­ odrębną zupełnie, zamkniętą w sobie binów, z których każdy był równo­
°wską otoczoną murami. Podczas wą miejską. Getto miejskie zajmowa­ ście. Tamtędy płynęła Pełtew, a przez i zorganizowaną wewnętrznie społe­ cześnie przełożonym sądu rabinae-
inne m iasta europejskie miały ło południowo - wschodnią część mia­ nią prowadził most. Na gruntach le­ czność. kiego. Obie gminy żydowskie, miej­
j^ew ażnie jeden ośrodek żydowski, sta — i przylegało od strony północ­ żących po lewej stronie od Bramy Żydzi lwowscy handlowali wos­ ska i podmiejska, posiadały odrębne
, ^ów rna dwa historyczne ośrodki: nej do ul. Ruskiej, od strony zachod­ Krakowskiej (ślady dawnego getta) kiem, suknem, wołami i skórą. Inny­ kahały. W zakres ich pracy wchodzi­
*oen w dawnym, książęcym Lwowie, niej do ul. Szkockiej (Różanej), dziś osiedla się pewna część żydów. Oni mi towarami a przede wszystkim, ły administracja, sprawy skarbowe,
il^&i w średniowiecznym. Gdy w r. Serbskiej, od strony południowej do podlegali jurysdykcji miejskiej. Grun­ wschodnimi, początkowo zabroniono religijne, wychowawcze oraz chary­
j 9 książę Lew, syn księcia Danie- murów miejskich, później ul. Nowej ta leżące po prawej stronie Bramy żydom handlować. W r. 1592 otrzy­ tatywne.
z Przeniósł stolicę swego państwa lub Sobieskiego, a od strony wschod­ Krakowskiej podlegały znowu jurys­ mali żydzi Najlepszym dowodem „dobrej go­
Halicza do nowo założonego Lwo- niej także do murów miejskich i dykcji starościńskiej. Ta część getta przyw ilej, spodarki kahału“ był wzrost żydow-
•ji4, zjawiają się tu oprócz Ormian, zbrojowni (dzisiaj uliczka Za Zbro­ cieszyła się wielkiem wzięciem u ży­ mocą którego zapewniono im wolny stwa we Lwowie oraz jego zamożno­
, starów, Saracenów i Żydzi. Musia- jownią). dów, ponieważ tu było można budo­ handel towarami tureckimi, handel ści, na niekorzyść ludności chrześci­
lch przybyć spora ilość, jak na Środkiem getta wać domy bez ograniczeń, sprzeda­ detaliczny poza Lwowem, handel ko­ jańskiej. Kres temu położył dopiero
e czasy, skoro w najstarszym Lwo. wać i kupować grunty i przeprowa­ rzeniami i prawo handlu obnośnego rząd austrjacki, który przede wszy-
tworzy się zawiązek getta, biegła ulica Żydowska (Blachar­ dzać wszelkie transakcje gruntowe dla żydówek. stkiem zabroniły Żydom osiedlać się
ono prawdopodobnie między ska) przecinająca pod kątem pro­ i budowlane. Później te prawa zostały jeszcze we Lwowie. W samym miejście ze­
ij. a Starym Rynkiem, na miej- stym ulicę Nowożydowską (Zar- G etto podm iejskie znaczniej rozszerzone. zwolono Żydom mieszkać wyłącznie
u), zamkniętym dzisiaj ul. Żółkiew- wańską), Wekslarską (dziś Boi- ulegało częstszym zniszczeniom. Ile­ Nietylko handlem, ale i rzemio­ przy ulicy Żydowskiej (Blacharskiej),
Bóżniczą, oraz placem Zbożo- mów). Trzecią dłuższą ulicą getta kroć nieprzyjaciel napadał na miasto, słem zajmowali się Żydzi lwowscy. Nowożydowskiej (Boimów), Nowej
Kiedy wielki pożar, około 1350 miejskiego była ul. Różana, dziś tyle razy padała ofiarą żydowska Wśród nich było wielu rzeźników, (Sobieskiego), Serbskiej, Ruskiej i na
os ^ strawił niemal całą książęcą Serbska. Do getta miejskiego prowa­ gmina podmiejska. Lwów, jak wia­ garbarzy, szewców, krawców, kuśnie­ Krakowskim Przedmieściu. Ponadto
Jąu, powstaje nowy Lwów, za- dziły dwie bramy, t. zw. brama ży­ domo, leżał na szlakach handlowych rzy, szmuklerzy i złotników. cesarz Józef II. zakazał Żydom zaj­
kięTęty w wieloboku ulicami (obec- dowska u wylotu ul. Żydowskiej tatarskim ” i „wołoskim”, był bramą Bogatsi złotnicy handlowali zło­ mować się szynkarstwem i arendar-
Sobieskiego, walami Hetmańskie (dziś Blacharskiej i Ruskiej) i druga wypadową do pobliskiej Mołdawii, tem, srebrem i drogiemi kamieniami. 8twem. Różne
ty . (Pełtwią), ul. Skarbkowską i zamykająca miasto żydowskie od a stam tąd do portów czarnomor­ Głównym jednak zajęciem Żydów ograniczenia
^mi Gubematorskiemi (Podwale), dzisiejszej ul. Halickiej. Do getta skich. lwowskich były falctorStwo, arenda, w stosunku do Żydów pozostały w
'tyść n°wej osadzie żydzi zajęli przylegały: baszta zamieszkała Krzystając właśnie z tego dogod­ pożyczanie pieniędzy na procent i mocy do 1867 roku, kiedy to na wnio­
h*taj Południowo-wschodnią, tworząc przez kata miejskiego i jego nego położenia handlowego, osiada tu pośrednictwo w sprawach kredyto­ sek Franciszka Smolki obalono a u ­
czeladników, wieża w której tor­ wiele żydów. wych. ry getta, a żydom zezwolono miesz­
P>tj.ą U ornm unitas Ju d eo ru m turowano złoczyńców i dom nie­ Oni to dzięki nadanym im szero­ Do ich klientów należało pospól­ kać przy wszystkich ulicach miasta.
ty Ptoenia habitantium. Mieszkali rządu. Ponadto przylegała prochow­ kim przywilejom królewskim opano­ stwo miejskie, mieszczaństwo, szlach­ Od tego czasu rozpoczyna się sto­
^ifyj^Swdopodobnie bogatsi żydzi, nia umieszczona w zbrojowni. Domy wali niemal cały handel. Pomocnym ta a nawet królowie. pniowy wzrost żydowstwa we Lwo­
bowiem odbudowali się na żydowskie były przeważnie drewnia­ im w tym była odwieczna zasada wy­ Bezwzględne postępowanie Żydów wie. Punkt kulminacyjny potę0, ży­
gościu, tam, gdzie mieszkali ne, kamienia było niewiele. łączności żydowskiej uznającej nakn z ludnością chrześcijańską doprow&-‘ dowskiej obserwowaliśmy w okresie
książęcego Lwowa. — j Getto miejskie nawiedzały częste zy sprawiedliwości, solidarności i dzało często do sporów, procesów są- rządów bolszewickich we Lwowie,
 „GAZETA LWOWSKA" 2-go września 1941.

K U P U JĘ
B IŻU T ER IĘ . BRY­
YEROFFENTUCHUNG OGŁOSZENIE PUDER LANTY i ZEGAR­ S MAŁŻEŃSTWA |
K I. B racia J A ­
W 20-tą rocznicą śmierci śp.
Durch besondere Vollmachten der Abtei- N a mocy specjalnych upoważnień Oddzia­ U NICCY, Lwów, — Zofii z Wagnerów Czarneckiej
lung Emahrung und Landwirtschaft to łu Wyżywienia i Rolnictwa w Rządzie „AKSAMIT B atorego 9.
K U P IĘ
256 PORADŹ
się naukow ego obywatelki m. Lwowa —
der Regierung des Generalgouvernements Generalnego Gubernatorstwa poruczono GRAFOLOGA żony kupca - odbędzie się
sind die STAATLICHEN GETREIDE- STAATLICHE GETREIDE- UND INDU­ W ZIM IEl M PłA płaszcz letni ciem­ K raków , F lo ria ń ­
ny, w ysoka, szczu­ ska 3.
UND INDUSTRIE-WERKE K R A K A U -
909 M S Z A Ś W .
STRIE - WERKE KRAKAU - LEMBERG
LEMBERG (Janowska 60) fur den Distrikt Lwów, ul. Janowska 60 Do n a b y c ia t y l k o
ta Lw ow ska44 pod K A W A LER w Katedrze łacińskiej w
Galizien beauftragt, samtliche staatlichen
„C zarny 985". przystojny, — la t środę dnia 3 września o
be- und yerarbeitenden Betriebe der Ge-
łreide- und Futternuttelwirtschaft zu iiber-
dla Dystryktu Galicji przejęcie i zarządza­
nie wszystkimi państwowymi zakładami w „KOSMETYCE" K U P IĘ
985: średnich (ród her­
bowy) — prag n ie
poznać pan ią przy­
godzinie 12, 1091
obróbki i przeróbki zboża i paszy. B A T O R E G O 9 tapczan, szafę, — stojną, k u ltu raln ą . N IEM IECKIEG O ,! ZA BŁO T0W .
nehmen und zu bewirtschaften. 1210 kredens w dobrym Cel m a tr. Listy
Tym samym wszystkie młyny, fabry­ Btanie. „ N r. 977" „S am otny 970" —. francuskiego, poje-1 Rodzice, bracia I
Demgemass, unterstehen samtliche Miih- ki chleba, piekarnie, olejarnie, fabry­ „G azeta Lw ow ska4 , .G azeta Lw ow ska41 dyńczo, zbiorowo, I narzeczony, proszą
len, Brotfabriken und Brotbackerelen, Ol- ki czekolady, keksów i marmelady, palarnie ] PIA N IN O 977: 970 AKADEM ICKA 10 o wiadon\pść o

I
miihlen, Schokolade-, Keks- und Marme- III schody, I. p. | Irenie Ficów nej —'
kawy i wszystkie inne zakłady przeróbki KUPNO . !jpię. dobrej m a rk i ku-
L isty „795“ K U P IĘ K AW ALER 988|farm aceutce w ap-
ladefabriken, Kaffeerostereien und alle an- zboża — o ile pozostawały dotychczas w SPRZEDAZ I,,G azeta Lw ow ska4 serw is dw anaście mszuka osoby z - tece w Zabłotowie
deren Getreide yerarbeitenden Betriebe, so- rosyjskim posiadaniu państwowym — pod- i! 795 osób kobalt sze­ ieszkaniem . L i­ WYUCZAM 6raz o rodzinie
weit sie bisher in russischem Staatsbesitz roki i zastaw ę sty „ćw ie rć wiecz­ szybko i gru n to w ­ M ałeckich w Za-
legają wyłącznie Staaliche Getreide- und K U P IĘ K U P IĘ sreb rn ą. L isty — ny 1055" „G azeta nie języka niemie­ błotow ie pod adre-
waren, ausschliesslich den Staatlichen Ge­ Industrie-Werke. Wszystkie powyższe za­ fu tro dam skie — płaszcz zimowy 1 „G azeta Lw ow ska4 Lw ow ska44. 1055 ckiego. Zgłoszenie \ sem ? Ficowie, —
treide- und Industrie-Werken. Alle diese czarne. L isty „G a­ u branie w bardzo .Serw is 1102“ . ul. H alicka 9, II. Lwów, K urkow a
kłady mają odtąd pracować jedynie we­ zeta L w o w sk a 4 — dobrym stanie. — 1102 piętro, m . 5. 28, m . 4 lub do
Betriebe haben von jetzt an nur nach den dług wskazówek i przepisów Staatliche Ge­ M odne 115 644. ,G azeta Lw ow ska4 1123: „G azety Lwow­
Weisungen und Vorschriften der Staatli­ treide- und Industrie-Werke. Nie wolno 1156 Zimowy 118544. GRANULE l| skiej*4 pod „Zby­
chen Getreide und Industrie-Werke zu ar- 1185 ładne w srebrnej L E K C JE szek 1081". 10811
im wykonywać poleceń jakichkolwiek in­ ŁÓŻKO opraw ie lub inną fizyki, m atem atyki
beiten. Sie diirfen Weisungen irgendwel- nych instytucyj. m etalow e, kuchen­ K U P IĘ o ry g in a ln ą broszę zakres egzam inów MATKA
cher anderer Stellen nlcht entgegennehmen. kę elektryczną ku­ płaszczyk dziecin­ do kapelusza ku­ N IEM IECKIEGO uniw ersyteckich o- prosi J an u sz a i
Wszystkie posiadane zapasy w towa­ pię. Supińskiego 3, ny, flanelę (1 ro­ pię. L isty „G azeta lekcje zbjorowe — raz gim nazjum . — D anutę Tłuchow-
Alle yorhandenen Vorrate an Fertigwa- m . 3. 1158: czek) w bardzo Lw ow ska4 4 „ N r. Sabatow ska, Zybli- L isty pod „M agi­ skich we Lwowie,
ren oder Rohstoffen diirfen nur mit Zu- rach gotowych, jak i surowych, wolno wy­ dobrym stanie. — 1098“ . 1098 kiewicza 41, II. p. ster 112644 Gaze­ o wiadomość tą
dawać, wzgl. przerabiać tylko za zgodą i K U P IĘ 3— 4 godz. 930: ta Lwowska*4. sam ą drogą do
stimmung und nach Weisung der Staatli­ G azeta Lw ow ska4
n atychm iast fo rte­ U rszulka 118644. KUPIĘ 1126 Gońca K rakow ­
chen Getreide- und Industrie-Werke ver- na polecenie Staalitliche Getreide- und In­ pian d la przed­ N IEM IECKIEG O , skiego przez „G a­
dustrie-Werke. 1186 w K rakow ie p a r­ lekcje — m etodą zetę Lw ow ską4* —
aussert und yerarbeitet werden. szkola. L isty „G a­ celę lub dom. Pie­
zeta Lw ow ska4 — niądze — n atych­ przyśpieszoną. N ie­
Alle zu einem Betriebe gehórenden Ge- Wszystkie budynki, maszyny, części „ N r. 1169“ . 1169: M ŁYNKI, m iast I L isty „G a­ mieckie tłum acze­
baude, Maschinen, Zubehorteile, Pferde, składowe, tabor i bydło, przynależne do śrutow niki ręczne, zeta Lw ow ska44 — n ia — podania. — | Z G U B Y | OMELAN
Fuhrpark und sonstiges Vieh, gehoren aus­ poszczególnych przedsiębiorstw, są wy­ K U P IĘ kieratow e. Żądaj­ „ N r. 868". 868 Przebyw ałem w Roman ze Sambo­
bry lan t, zegarek i cie cenników . — Niemczech. Listy ra , aresztow any
schliesslich den Staatlichen Getreide- und łączną własnością Staaliche Getreide- und i branzoletkę. — W arszaw a, Czer­ D oktorat 921“ — DEW ALD 11. X U . 1939, wy*
G azeta Lwowska* Leon Z boiska zgu­
Industrie-Werken. Industrie-Werke. Zgłoszę się do do­ niakow ska 178—33 wieziony 12. V.
m u. G azeta Lwo­ „E lm e t44. 1061 WOLNE I 921: bione dokum enty 1940 do R osji. —
Wer sich am Eigenłum etoes solchen
Betriebes vergreift, wird zur sofortigen
Anzeige gebracht und schwer bestraft.
Die Staatlichen Getreide- und Industrie-
Naruszający własność takiego przedsię­
biorstwa, zostaną natychmiast pociągnięci
do odpowiedzialności i surowo ukarani.
w ska — okaziciel
„B ora N r. 117044.

ZBIORY
P IL N IK I,
1170: kłódki, śruby, —
P O
w krętki, św idry — PR Z Y JM IE SIĘ
S A D
I Y 1 JĘZY K A
niemieckiego nau­
czę prędko swoją
skiego 4, m . 8.

w ie rtła , im adła — IN ŻY N IER A kon­ m etodą. — W iado­ U N IEW AŻNIAM Dorożów koło Sam
W iadomość podać i
M areczkowa M aria
1162: Lwów, Ziemiałko-
w skiego 8 albo —
Werke werden fiir die ednzelnen Bezirke, Staatliche Getreide- und Industrie-Werke ZNACZKÓW gw intow nice, ta r ­ stru k to ra z p ra k ­ mość Sakram entek skradziony pasz­ bora, Omelanowa
in Lemberg (Janowska 60), to Droho- stworzyły dla poszczególnych obwodów POCZTOW YCH cze szmerglowe — ty k ą W c h arak te ­ 14, I. p., m . 4. p o rt N r. 747705 — Zofia. 10961
zestaw ienia, a rk u ­ ŚRU TO W N IK I. — rze kierow nika bu­ 938: M aria Puszczyńska
bitsch, Stanislau und Tarnopol, eigene własne placówki, a mianowicie: we Lwo­ sze, listy s ta re — Żądajcie cenników . dowy wielkich kon­ 1151: RYSZARD
Dienststellen einrichten (die Adressen die- wie (Janowska 60), Drohobyczu, Stanisła­ .kupuję płacąc n a j­ „Rzem iosło44, W ar­ stru k c ji drew nia­ PR O FE SO R
100 R U B L I W oroniuch, la t 18,
wyższe ceny. Ko­ szaw a, G rójecka 3. nych, energiczny gim nazjalny, ger­
ser Dienststellen sind bei der Kreishaupt- wowie i Tarnopolu (adresy placówek mo­ chanow skiego 26, 1060 dostaw ca m a te rja - m a n is ta , doświad­ nagrody ’ za zw rot sztow any 11. V I.
któ ry został are­
mannschaft zu erfahren). Nur derjenige żna otrzymać w starostwie). Tylko to m . 14. Od 8— 10. łów (z jęz. nie­ czony dydaktyk — dokum entów — n a 1941, był w B ry­
Betrieb daTf weiłer arbeiten. der hierfflr przedsiębiorstwo może być dalej utrzyma­ i 14—21. 780 K A M IEN ICE, m ieckim ). uczy języka nie­ nazw isko Ilona Ma­ gidkach, wywie­
domy, domki, w il­ mieckiego indyw i­ ria K arniew ska — ziony n a roboty.
eine besondere Erlaubniskarte von der zu- ne w ruchu, które uzyskało na to osobne K U P IĘ le, gospodarstw a, PodPO T R Z EB N I
dualnie 1 zbioro­ zgubionych 30-go K tóry z kolegotf
m ajstrzy , C IE ­
standigen Ebenststelle erhalten hat. zezwolenie właściwej placówki. R achunki Kupiec­ parcele — każdej KLE, m urarze, sto­ wo. Zgłoszenia V n i. Zgłoszenia: m ógłby dać w ia­
kie Paw łow skiego. wielkości, jakości i larze, ślusarze T arnow skiego 25; Rozwadowskiego 49 domość, proszę ul.
JedeT einzelne Betrieb hat sich sofort Każde poszczególne przedsiębiorstwo L isty „R achunki cenie sprzeda — in n i pracow nicy — I p., drzw i 9. 959: m. 1. 1190 K róla Leszczyń­
1184“ — „G azeta BIU RO PO$RED budow lani.
bei der fiir seinen Ort zustandigen Dienst- powinno zgłosić się natychmiast w pla­ Lw ow ska4*. 1184: N IC TW A S tani­ K OM PLETY UNIEWAŻNIAMY skiego 43, m . 6.
K U PU JEM Y 10941
sław K w iatkow ski U CZN IO W SK IE skradzione pasz­
stelle zu melden und die Ausstellung ei- cówce, do której należy jego miejscowość SPRZEDAM K raków , Grodzka W szelkie MATE (w spólne lekcje) porty : Kleczeńska K T O
łazienkow y a u to ­ 49, pierw sze pię­ R JA Ł Y BUDOW ­ rozpoczną się 8-go A dela 605116, Ko­ wie coś o rodzinie
ner Erlaubniskarte anzuforden. Wer ohne i zażądać odnośnej' karty zezwolenia. Kto m a t gazow y Ju n - tro . 914 LA N E , fa rb y i in­ w rześnia. In fo rm a ­ w alska M aria — 10-letniego Zbig­
kersa, w annę na- w entarz, Zgłosze­ cje od 4 do 6 go­ 661296, Szum lań- niew a K lewańca,
eine solche Erlaubniskarte arbeitet, setzt pracuje bez takiej karty zezwolenia, podle­ siadów kę cynkow ą. UW AGA! n ia i in fo rm a cje : dziny Listopada skich 10. 1132:
znalezionego n a u-
sich schweren Straf en aus. ga k a rze . M alczewskiego 24, Zgłoszenia sprze­ PR ZE D SIĘ B IO R ­ 65, K istryn. 1015
UN IEW AŻNIAM licy. Zgłaszać Ko­
m . 2. 1182: daży realności n a STWO BUDOW ­
chanowskiego 69,
LA N E INŻ. KRU-
Lemberg, den 25. August 1941. Lwów, dnia 25. sierpnia 1941, terepie G eneralne­ SZELN ICK I I SP . N IEM IECKIEG O , zgubiony paszport m . 2. 10141
K U P IĘ go G ubernatorstw a Lwów, Z. C hrza­ francuskiego w y­ w po rtfelu były
STAATLICHE STAATLICHE nowoczesny gabi­ k ierow ać: Biuro Od uczam szybko, Ru- n a d to : świadectwo KTO
t m ęski, tapczan W łodzimierza H u­ now skiej 6.
GETREIDE- UND INDUSTRIE-W ERKE GETREIDE- UND INDUSTRIE - WERKE! nLeisty „ N r. 1183“ ka „G azeta Lwo­ 8— 17.
przynależności w
857 tow skiego 8, Et p. języku w ęgierskim , coś wie o Bien-
(przez g a n e k ). stoku Bernardzie
Krakau — Lemberg Krakau — Lemberg „G azeta Lw ow ska4 w ska44 „ N r. 867“ . 1035 ew. w yciąg m etry­ przebyw ającym do
1183: 867 KOOPERATYW
„TRYKOTAŻ"
A kalny, pokw itow a­ 26 czerw ca w wię­
DYPLOMOW A nie U rzędu M iar zieniu sowieckim,
eoaoaoaooaot Lwów, Grodzickich NA g erm an istk a — n a 500 rb. Z na­ ul.
n r. 1, poszukuje udziela lekcji jęz. lazcę proszę — o ska 34, cela N r. 9
Kazim ierzow­
R. z. 1896. R. z. 1896.
J AN W O J T Y C H PRZEPROW ADZKI:
mieszkaniowe t b i u r o w e
Mm\t t a n t a l i
w ykonuje
P o s z u k u j ę rodzinę pracow nika do ro­ m
Paradowskich - Jadwigę n a m aszynach
kw alifikow anego niemieckiego. To­ zw rot za w ynagro­ (Jachow icza), pro­

bót
aszew ska — plac dzeniem — Jó zef simy uprzejm ie o
trykotarskich J u ra 8, m . 3.
fan -
H ochfelder, B ern­ w iadom ość: K ra­
jubiler — następca 1204: steina 1. 1113: kowska 15, I. p.
oraz przewóz wszelkich to­ Kozłowską — zamieszkałą gowych z dokładną 1012
Kazim ierz Wojtych
lan Widliński
fachow ą znajom o­ N IE M IE C K IE J
otworzył ponownie firmę warów wykonuje 1153 przed wojną L w ó w — ścią m aszyn. 1018 korespondencji — DĘBIEC
przy ul. AKADEMICKIEJ 8 T R A N S P O R T Nr. 3 Bukowa 6. stenografii, KON
|
pryw atne | AUGUSTYN
Przyjmuje wszelkie roboty L w ó w , ul. Skarbkowzku 5 Kraków, Grodzka 28-30. KUflN IERK I W FR S A C JI per-
- l a n K r o g u l s k i , Tuchów, fachowe, przyjm ie fekt, — systemem lat 25, z Rymano­
w zakres złotoictwa wcho­ Nr. telefonu 204-63 Dostawa szybko. pracow nia fu te r — w a, więziony od
Odsprzedawcom rabat. 324 Pow. Tarnów. Rola 24. K arpiuka — Zybli- nrw oczesnym ,
skróconym — p ro ­
—
KTO g ru d n ia 1939 **•
dzące;________________ 849 kiew lcza 4. 693 fesor. W iśniowiec- w iedziałby coś o w Samborze. Jeśli
kich 6, mieszk. 2. Czesławie M archa- ktoś z nim przeby­
PO SZ U K U JĘ 950 lisie i A ntonim Si- w ał w jednej celi*
m asażystkę, zapła­ kuli, proszony jest proszpny je st 0
BEKANNTMACHUNG ta wedle umowy. NEM IECKIEGO, o podanie ja k ie j­ podanie jakiejkol­
L isty pod „S taw y włoskiego, — wy­ kolw iek wiadomo­ wiek wiadomości*
993" „G azeta Lwo uczam . R ybia 5 — ści : M arka 12, — M arka 12, m . 5.
Vom 5. Septem ber 1941 ab werden die stSdtischen Hausverwalter neue Bezugschelne fur Brennmaterlale w ska . 993: m ieszkanie 7. 1127. m . 5. 1166: 1163*
u. Petroleum an die Elnwohner der Stadt Lemberg verteilen.
D ie Hausverwalter eines jeden bewohnten H auses sind bis zum 2. Septem ber 1941 verpflichtet, eine Listę
sSmtllcher Hausbewohner nach folgender Form aufzustellen:
LWOWSKI DEZYNFEKTOR"
Anzahl der Einwohner Anzahl der Ob Gas- Lwów, ul. Batorego 34
W oh-
Lfd. Nam e u. V om am e Haus Jiidlscher Zlmmer Instala- p r z e p r o w a d z a --------
S t r a ■s e nung
Nr. des W ohnungsbesitzers Nr. Ar! er Abstam - (lnclusive tion vor- ©DPLUSKWiANIE m ieszk ań p rzy p om ocy
Nr. mung Kuchę) gazów, po cenach urzędowo ustalonych. 303
handen
D iese Listę ist den stSdtischen H ausverwaltem am 3. S e p te m b e r 1941 zuriickzugeben.
D er Stadthauptmann
I. V. Dr. BALDAUF.

OBW IESZCZENIE B IB U ŁK I
Począw szy od 5. września 1941 r. w szystkie Zarządy domów wydawać będą m ieszkańcom miasta Lwowa DO PAPIEROSÓW
nowe zaświadczenia na zakupienie opału i nafty.
Zarządcy każdego zam ieszkałego budynku zobowiązani są do 2 września 1941 roku sporządzić wykaz
wszystkich m ieszkańców domu według następującego wzoru: i łu łk i S O L A L I
Ilość m ieszkańców Czy jest P O L E C A 1133
Liczba Ilość pokoi kuchen­
Nazw isko I Imię Liczba żydow skie­
L. p. U l i c a m iesz­ Aryjczy- wraz
posiadacza m ieszkania domu go pocho­ z kuchnią ka ga­
kania ków dzenia zowa
EDWARD Z 1 E M B I Ć K I

W ykaz ten należy doręczyć
1084
REDAKCJA PRZYJMUJE OB GODZ. 10—H
w s z y s tk im Zarządom domów w dniu 3 września 1941 r. KRAKÓW • WR Ó B L E WS K I E G O 4
TELEFON 1 7 4 ■0 3
Starosta miejski
w z. Dr BALDAUF.
ZA TERMINOWY DRUK OGŁOSZ5Ń WYDAWNICTWO NIE ODPOWIADA, RĘKOPISÓW NIE ZWRACAMY.
Druk „Gazety Lwowskiej" Lwów, Sokoła 4,