Vous êtes sur la page 1sur 149

Caroline Myss

Anatomia duszy

Siedem stopni mocy i uzdrowienia

Anatomy
WYDAWNICTWO

1
I n f o r m a c j i z a w a r t y c h w t e j książce n i e należy traktować j a k o p o r a d y l e k a r s k i e j .
Jeżeli m a s z p r o b l e m z e z d r o w i e m , który w y m a g a k o n s u l t a c j i m e d y c z n e j ,
zgłoś się d o l e k a r z a .

Tytuł oryginału:
A N A T O M Y O F T H ES P I R I T T h e Seven Stages of Power a n d Healing
Copyright © 1996 b y Caroline Myss, Ph. D .
F o r e w o r d c o p y r i g h t © 1 9 9 6 b y C r o w n P u b l i s h e r s , I n c . z a zgodą H a r m o n y B o o k s , o d d z . R a n d o m H o u s e , I n c .
C o p y r i g h t © 2 0 0 0 for the P o l i s h edition b y A n a t o m y
W s z e l k i e p r a w a zastrzeżone. Żaden f r a g m e n t n i n i e j s z e j książki
n i e może być p u b l i k o w a n y b e z z g o d y w y d a w c y .

Wydawca: W y d a w n i c t w o A n a t o m y
Przekład i streszczenie: D a r i u s z D i i r s c h l a g
Redakcja i korekta: T o m a s z D z i e d z i c z a k Elżbieta P r z e d l e c k a
Konsultacja medyczna: l e k m e d . M a r t a K l i m e k - L e w a n d o w s k a
Projekt okładki: R e n a t a i Paweł S z a r
Skład i łamanie: L i g h t P l a i n
Wydanie I I S B N 83-914725-0-7
Druk i oprawa: D r u k a r n i a i m W . A n c z y c a , Kraków

Książkę tę, z bezgraniczną miłością i wdzięcznością,


dedykuję trzem moim własnym aniołom, bez których nie przetrwałabym najtrudniejszych chwil
życia:
matce, która stale dodaje mi sił,
bratu Edwardowi, który jest źródłem mej radości i optymizmu oraz bratowej Amy, klejnotowi
naszej rodziny.

D o n a s z y c h Czytelników
P r a g n i e m y , a b y książki, które p u b l i k u j e m y , przyczyniały się d o t w o r z e n i a l e p s z e g o świata -
świata p r z y j a z n e g o w s z y s t k i m i s t o t o m , o p a r t e g o n a miłości i dążeniu d o wewnętrznego r o z w o j u .
N a s z y m c e l e m j e s t o b u d z e n i e w s e r c a c h n a s z y c h Czytelników p o t r z e b y wspólnego d o s k o n a l e n i a
się i świadomego u c z e s t n i c z e n i a w t r u d z i e s t a w a n i a się p r a w d z i w y m Człowiekiem.
A d a m Gołębiowski W y d a w n i c t w o A n a t o m y

2
S p i s treści
Słowo wstępne 5
Wstęp: P o j a w i e n i e się i n t u i c j i m e d y c z n e j 8
W p r o w a d z e n i e : Krótka b i o g r a f i a 1 3
Punkty zwrotne
Poznawanie intuicji
Od hobby do zawodu
Ostatni zwrot

Część p i e r w s z a
N o w y język d u c h a
Rozdział 1 : M e d y c y n a e n e r g e t y c z n a a i n t u i c j a 2 3
Pole energetyczne człowieka
Zasada pierwsza: Biografia staje się biologią
Zasada druga: Wewnętrzna moc jest niezbędna dla zdrowia
Zasada trzecia: Sam możesz sobie pomóc
Odczytywanie symbolicznego znaczenia
Rozdział 2 : S t w o r z e n i n a o b r a z B o g a 3 7
Symboliczna moc siedmiu czakr
Symboliczna moc sakramentów chrześcijańskich
Symboliczne znaczenie dziesięciu sefir
Związki zachodzące między czakrami, sakramentami i sefirami
Siedem uniwersalnych prawd
Część d r u g a
Siedem uniwersalnych prawd
Rozdział 1 : C z a k r a p i e r w s z a : e n e r g i a wspólnoty 5 5
Kultura grupowa
Energetyczne skutki wzorców myślowych
Przeciwstawienie się szkodliwemu oddziaływaniu energii grupowej
Pytania
Rozdział 2 : C z a k r a d r u g a : m o c związków 68
Moc decydowania
Wybór a związki
Opanowanie energii twórczej
Opanowanie energii seksualnej
Energia pieniędzy
Etyka
Osobista moc drugiej czakry
Pytania
Rozdział 3 : C z a k r a t r z e c i a : o s o b i s t a m o c 8 6
Budowanie poczucia własnej wartości
Potęgowanie siły wewnętrznej
Wiara w siebie i intuicja
Cztery stopnie osobistej mocy
Wyzwania na drodze ku osobistej mocy
Pytania
Rozdział 4 : C z a k r a c z w a r t a : m o c uczuć 101

3
Opanowanie mocy miłości
Droga do boskości wiedzie poprzez miłość do siebie
Rozbudzanie samoświadomości
Przełamanie języka cierpienia
Droga do silnego serca
Pytania
Rozdział 5 : C z a k r a piąta: m o c w o l i 112
Konsekwencje lęku
Wiara
Pomiędzy sercem a umysłem
Pytania
Rozdział 6 : C z a k r a szósta: m o c umysłu 1 2 1
Stosowanie nieprzywiązania
Związek świadomości ze zdrowiem
Świadomość i śmierć
Rozwijanie świadomości nieosobowej i umiejętności
odczytywania symbolicznego znaczenia
Stawanie się świadomym
Pytania
Rozdział 7 : C z a k r a siódma: n a s z łącznik d u c h o w y 134
Przebudzenie duchowe
Kryzysy duchowe i potrzeba oddania
Przetrwanie „ ciemnej nocy duszy "
Pytania
Posłowie: P r z e w o d n i k współczesnego m i s t y k a 144
Wskazówki dla współczesnego mistyka
Codzienna medytacja
Podziękowania

4
Słowo wstępne
N i e często m a m y okazję poznać kogoś wyjątkowego, k t o p o t r a f i zmienić n a s z sposób p a t r z e n i a
n a n a s s a m y c h i otaczający n a s świat. Dzięki tej książce p o z n a s z taką właśnie osobę. C a r o l i n e
M y s s j e s t autorką i osobą posiadającą duże doświadczenie w d z i e d z i n i e i n t u i c y j n e j d i a g n o z y .
P o p r z e z swój o r y g i n a l n y sposób t r a k t o w a n i a duchowości i z n a c z e n i e , j a k i e n a d a j e o s o b i s t e j
odpowiedzialności j e d n o s t k i z a j e j z d r o w i e , i n t r y g u j e , p r o w o k u j e i i n s p i r u j e c z y t e l n i k a . Niektóre
w n i o s k i wyciągnięte p r z e z C a r o l i n e wydadzą się t a k o c z y w i s t e , że będziesz się zastanawiał,
d l a c z e g o s a m wcześniej n i e myślałeś w t e n sposób. S t a w i a n e p r z e z nią t e z y pobudzą Cię
e m o c j o n a l n i e i m e n t a l n i e powodując, że n a n o w o przemyślisz swoją duchową ścieżkę.
P r z e d k i l k u n a s t u l a t y p o r a z p i e r w s z y zetknąłem się z filozofią C a r o l i n e . J e j p r o s t e i pełne m o c y
przesłanie mówi, że każdy z n a s przyszedł n a świat, a b y wypełnić w y z n a c z o n e s o b i e z a d a n i e ,
a b y wywiązać się z u m o w y , której c h a r a k t e r j e s t święty, i nauczyć się wykorzystywać swoją
osobistą m o c w sposób o d p o w i e d z i a l n y , mądrze i z miłością. P r z e z tysiące l a t dominował w
społeczeństwie pogląd, że m o c d e m o r a l i z u j e , a a b s o l u t n a m o c p s u j e całkowicie. Władza i
k o n t r o l a , pieniądze i s e k s stanowiły namiastkę m o c y . W a r t y k u l e , który został o p u b l i k o w a n y
n i e d a w n o w j e d n y m z magazynów, przeczytałem, że J o h n F . K e n n e d y był osobą pozbawioną
m o c y , choć prowadził b o g a t e życie, a j e g o p o t r z e b y s e k s u a l n e były w pełni z a s p o k o j o n e . A u t o r
artykułu t r y w i a l i z u j e pojęcie m o c y , podtrzymując panujące p o w s z e c h n i e p r z e k o n a n i e , że m o c
można s o b i e kupić i że K e n n e d y zdobył j ą wydając e l i t a r n y m a g a z y n . Jeżeli w p o d o b n y sposób
myślisz o m o c y , p r z y g o t u j się n a wstrząs, gdyż czytając Anatomię duszy p o z n a s z prawdziwą
m o c - m o c ludzkiego ducha.
N a p r z e s t r z e n i wieków żyło w i e l u mistyków i w i e l e osób o rozwiniętej i n t u i c j i , które wyczuwały
i s t n i e n i e ośrodków m o c y w l u d z k i m c i e l e . P i s a l i o t y m A l i c j a B a i l e y , C h a r l s W . L e a d b e t t e r i
R u d o l f S t e i n e r . J e d n a k n i k t wcześniej t a k wyczerpująco i dogłębnie n i e zbadał i n i e opisał
d u c h o w o - e n e r g e t y c z n e j b u d o w y o r g a n i z m u człowieka, j a k uczyniła t o C a r o l i n e M y s s . Anatomia
duszy z a w i e r a p o d s t a w y m e d y c y n y d w u d z i e s t e g o p i e r w s z e g o w i e k u .
Najważniejsze p y t a n i e , j a k i e o d wieków zadają s o b i e l u d z i e , b r z m i : „Jaki j e s t c e l m o j e g o życia?"
C a r o l i n e o d p o w i a d a n a n i e w sposób p r o s t y i wyczerpujący. C e l e m n a s z e g o i s t n i e n i a j e s t życie
w sposób z g o d n y z n a s z y m i d u c h o w y m i ideałami, k i e r o w a n i e się z a w s z e zasadą miłości
bliźniego i t r a k t o w a n i e każdej myśli j a k m o d l i t w y . T o z a d a n i e j e s t p r o s t e , l e c z w c a l e n i e łatwe!
Wyobraź s o b i e p r z e z chwilę, że w c h o d z i s z d o wypełnionego ludźmi p o m i e s z c z e n i a i już w
p r o g u zauważasz, że n i e c z u j e s z się t u s w o b o d n i e . Następnie wyobraź s o b i e , że p o t r a f i s z wczuć
się w wewnętrzny d i a l o g p r o w a d z o n y w podświadomości każdej z osób, że r o z p o z n a j e s z energię
i s t a n z d r o w i a każdej z n i c h , a c o ważniejsze, wyobraź s o b i e , że z n a s z dokładnie s t a n s w o j e j
własnej e n e r g i i i w s z y s t k i e c z y n n i k i , które obciążają Cię i n t e l e k t u a l n i e , f i z y c z n i e i e m o c j o n a l n i e .
Mądrość z a w a r t a w tej książce j e s t k l u c z e m d o r o z b u d z e n i a zdolności w i d z e n i a e n e r g i i własnej i
innych.
F i z y c y k w a n t o w i p o t w i e r d z i l i i s t n i e n i e p o d s t a w o w y c h częstotliwości, którymi emanują
w s z y s t k i e f o r m y życia. T e właśnie w i b r a c j e wyczuwają o s o b y o r o z b u d z o n e j i n t u i c j i . L u d z k i e
D N A przesyła f a l e o częstotliwości w z a k r e s i e o d 5 2 d o 7 8 gigaherców ( b i l i o n y drgań n a
sekundę). Choć n a u k o w e przyrządy n i e potrafią j e s z c z e wyznaczyć p r z e b i e g u f a l właściwych
poszczególnym o s o b o m a n i określić, c o b l o k u j e przepływ t e g o r o d z a j u e n e r g i i , d w a f a k t y są n i e ­
podważalne. P o p i e r w s z e , e n e r g i a życia n i e j e s t s t a t y c z n a , m a c h a r a k t e r k i n e t y c z n y ,
r o z p r z e s t r z e n i a się. P o d r u g i e , o s o b y u z d o l n i o n e , t a k i e j a k C a r o l i n e , potrafią tę energię
zinterpretować, choć a n i umysłu, a n i układu e n e r g e t y c z n e g o człowieka n i e można dokładnie
zmierzyć m e t o d a m i f i z y k i . W c z a s i e dwudziestopięcioletniej p r a c y , którą prowadziłem n a całym
świecie z ludźmi wykorzystującymi intuicję, n i e spotkałem n i k o g o , k t o robiłby t o w sposób t a k
przejrzysty i jednoznaczny j a k Caroline.
C a r o l i n e z e s t r a j a się z s u b t e l n y m i e n e r g i a m i l u d z k i e g o o r g a n i z m u i wsłuchuje się w język n a s z e j
e n e r g e t y c z n e j i s t o t y . J e j d i a g n o z y w i e l o k r o t n i e potwierdzają wpływ m i n i o n y c h i o b e c n y c h

5
stanów e m o c j o n a l n y c h n a z d r o w i e . C a r o l i n e w y c z u w a głębokie i d r a m a t y c z n e przeżycia,
p r z e k o n a n i a i p o s t a w y , które zmieniają wibrację komórek i naruszają spójność n a s z e g o układu
e n e r g e t y c z n e g o . A n a l i z u j e n a s z e g o d u c h a , który j e s t p r a w d z i w y m źródłem n a s z e j m o c y .
W t e j książce z n a j d z i e s z szczegółowe i n f o r m a c j e n a t e m a t s i e d m i u ośrodków m o c y ciała
człowieka. T e ośrodki kierują przepływem e n e r g i i życiowej. Są p o d s t a w o w y m i b i o l o g i c z n y m i
o g n i w a m i , które akumulują emocjonalną energię n a p r z e s t r z e n i całego n a s z e g o życia. W y s t a r c z y
już, że z całego t e g o o p r a c o w a n i a zapamiętasz j e d n o s t w i e r d z e n i e , a m i a n o w i c i e : że „biografia
staje się fizjologią", abyś w i e l e mógł skorzystać. Możesz nauczyć się, j a k unikać n e g a t y w n y c h
skutków własnych przywiązań i s z k o d l i w e j e n e r g i i i n n y c h l u d z i ; j a k zbudować z d r o w e p o c z u c i e
własnej wartości i j a k n i e dopuścić, b y fałszywe s y m b o l e m o c y , t a k i e j a k pieniądze, s e k s c z y
zewnętrzny a u t o r y t e t , zachwiały T w o j e z d r o w e p o c z u c i e s i e b i e . Możesz także nauczyć się
korzystać z i n t u i c j i .
Anatomia duszy z a w i e r a n o w y , ekscytujący, e k u m e n i c z n y sposób r o z u m i e n i a s i e d m i u
e n e r g e t y c z n y c h ośrodków ciała człowieka. Prezentując s i e d e m u n i w e r s a l n y c h d u c h o w y c h p r a w d
i n t e g r u j e j u d a i s t y c z n e , chrześcijańskie, h i n d u i s t y c z n e i b u d d y j s k i e k o n c e p c j e n a t e m a t m o c y .
C a r o l i n e p i s z e : „Świętym przesłaniem i o g n i w e m łączącym c z t e r y główne r e l i g i e świata j e s t
p r z e k o n a n i e , że boskość w p i s a n a j e s t w układ b i o l o g i c z n y człowieka w s i e d m i u s t o p n i a c h
r o z w o j u , które służą p r z e m i a n i e i d o s k o n a l e n i u o s o b i s t e j m o c y człowieka".
M o c , j a k a z a w a r t a j e s t w połączeniu m e t a f i z y c z n e g o z n a c z e n i a chrześcijańskich sakramentów,
Kabały i c z a k r , o d m i e n i Cię n a z a w s z e . W i e d z a j e s t potęgą, a w p r z y p a d k u tej książki s t a n o w i
k l u c z d o potęgi własnego d u c h a .
Anatomia duszy w sposób n i e z m i e r n i e k l a r o w n y p r z e d s t a w i a istotę m e d y c y n y a l t e r n a t y w n e j .
S t a n o w i inspirację w dążeniu d o własnych d u c h o w y c h ideałów i w p r o w a d z a w cudowną
rzeczywistość s a m o u z d r a w i a n i a . J e s t e m szczęśliwy, że mogłem uczestniczyć w długim p r o c e s i e
n a r o d z i n t e g o dzieła. Zamknięta w n i m w i e d z a wpłynęła n a m o j e życie w sposób przerastający
w s z y s t k i e m o j e o c z e k i w a n i a . Życzę C i , a b y także T w o j e życie zostało w z b o g a c o n e o tę mądrość.
dr med. C. Norman Shealy
założyciel Shealy Institute for Comprehensive Health Care
założyciel i przewodniczący American Holistic Medical Association
prowadzi badania naukowe i praktykę kliniczną
w Forest Institute of Professional Psychology
autor książki Miracles Do Happen

6
Boże, bądź w mojej głowie i w mym pojmowaniu
Boże, bądź w moich oczach i w mym spoglądaniu
Boże, bądź w moich ustach i w mym przemawianiu
Boże, bądź w mym języku i w mym smakowaniu
Boże, bądź w moich wargach i w mym pozdrawianiu

Boże, bądź w moim nosie i w moim wąchaniu/wdychaniu


Boże, bądź w moich uszach i w moim słuchaniu
Boże, bądź w moim karku i w moim poddaniu
Boże, bądź w moich barkach i w moim dźwiganiu
Boże, bądź w moim grzbiecie i bądź w moim trwaniu

Boże, bądź w moich rękach i w moim sięganiu/przyjmowaniu


Boże, bądź w moich dłoniach i w moim działaniu
Boże, bądź w moich nogach i w moim stąpaniu
Boże, bądź w moich stopach i w mym pewnym staniu
Boże, bądź w moich stawach i w mym uwikłaniu

Boże, bądź w moich trzewiach i w mym odczuwaniu


Boże, bądź w mych jelitach i w mym wybaczaniu
Boże, bądź w moich lędźwiach i w mym spółkowaniu
Boże, bądź w moich płucach i w mym oddychaniu
Boże, bądź w moim sercu i w mym miłowaniu

Boże, bądź w mojej skórze i w mym dotykaniu


Boże, bądź w moim ciele i w mojej boleści
Boże, bądź we krwi mojej i w mej witalności
Boże, bądź w moich kościach i w mym przemijaniu
Boże, bądź przy mej śmierci i mym zmartwychwstaniu

T r a d y c y j n a m o d l i t w a zaczerpnięta z książki Prayer by Night


(Cairns Publications, Sheffield, England, 1988)
autorstwa wielebnego Jima Cottera

7
Wstęp
P o j a w i e n i e się i n t u i c j i m e d y c z n e j
Jesienią 1 9 8 2 r o k u , p o r o z s t a n i u się z karierą dziennikarską i z d o b y c i u tytułu m a g i s t r a t e o l o g i i ,
w r a z z dwójką z n a j o m y c h założyłam w y d a w n i c t w o S t i l l p o i n t . Wydawaliśmy książki
poświęcone a l t e r n a t y w n y m m e t o d o m l e c z e n i a . M i m o s w o i c h zainteresowań z a w o d o w y c h w c a l e
n i e miałam o c h o t y , b y rozwijać się w t y m k i e r u n k u . N i e chciałam spotykać u z d r o w i c i e l i ,
odmawiałam u c z e s t n i c z e n i a w m e d y t a c j a c h . Czułam niechęć d o dzwonków w i e t r z n y c h , m u z y k i
N e w A g e i rozmów n a t e m a t o r g a n i c z n e j u p r a w y w a r z y w . Paliłam p a p i e r o s y , wypijałam kawę
l i t r a m i i n a d a l ubierałam się n a wzór k u t e j n a c z t e r y n o g i r e p o r t e r k i p r a s o w e j . W żaden sposób
n i e byłam p r z y g o t o w a n a n a doświadczenia m i s t y c z n e .
M i m o t o j e s z c z e tej s a m e j j e s i e n i m o j e zdolności p o s t r z e g a n i a zaczęły n a g l e wzrastać. G d y jakiś
z n a j o m y wspomniał, że ktoś, k o g o z n a , n i e c z u j e się d o b r z e , w m o j e j głowie o d r a z u pojawiała
się p r e c y z y j n a i n f o r m a c j a dotycząca p r z y c z y n y t e g o s t a n u . Pogłoska o m o i c h zdolnościach
s z y b k o rozeszła się p o o k o l i c y . L u d z i e zaczęli dzwonić d o w y d a w n i c t w a i umawiać się n a
k o n s u l t a c j e dotyczące i c h s t a n u z d r o w i a . Wiosną 1 9 8 3 r o k u diagnozowałam już różne o s o b y z
p r o b l e m a m i zarówno z d r o w o t n y m i , j a k i życiowymi, o d d e p r e s j i p o r a k a .
T r u d n o j e s t oddać s t a n , w j a k i m się w t e d y znajdowałam. Byłam przerażona i k o m p l e t n i e
z a g u b i o n a . N i e mogłam zrozumieć, skąd biorą się i n f o r m a c j e , które pojawiały się, g d y t y l k o
poznałam imię i w i e k d a n e j o s o b y o r a z otrzymałam j e j p r z y z w o l e n i e . Były o n e i n a d a l są czymś
w r o d z a j u b e z o s o b o w y c h wyobrażeń, j a k i e c z a s a m i pojawiają się p o d c z a s płytkiego s n u . B a r d z o
ważny j e s t i c h n e u t r a l n y , p o z b a w i o n y e m o c j i c h a r a k t e r , dzięki któremu mogę rozpoznać, że n i e
są w y t w o r e m m o j e j wyobraźni a n i p r o j e k c j a m i . O d c z u c i a związane z i c h o d b i o r e m są p o d o b n e
d o t y c h , j a k i e m a m p o d c z a s oglądania a l b u m u z e zdjęciami n i e z n a n e j r o d z i n y , g d z i e n i c z żadną
z osób m n i e n i e łączy. O b r a z y są wyraźne, j e d n a k całkowicie p o z b a w i o n e e m o c j i .
P o k i l k u miesiącach p r o w a d z e n i a k o n s u l t a c j i zaczęłam się obawiać, że m o j e postrzeżenia
przestaną być t r a f n e . Z a każdym r a z e m czułam, że wiąże się z n i m i o g r o m n e r y z y k o .
Przetrwałam p i e r w s z e sześć miesięcy t y l k o , d l a t e g o , że wmówiłam s o b i e , że j e s t t o r o d z a j g r y .
Cieszyłam się z każdego „trafienia", c o oznaczało d l a m n i e , że z moją głową c h y b a w s z y s t k o j e s t
w porządku. M i m o t o n i e u s t a n n i e się zastanawiałam: „Czy t y m r a z e m m i się u d a ? C o będzie,
jeżeli n i c się n i e p o j a w i a l b o się pomylę? A jeżeli ktoś z a d a m i p y t a n i e , n a które n i e będę mogła
odpowiedzieć? C o będzie, jeżeli p o w i e m komuś, że j e s t z d r o w y , a później okaże się, że j e s t
n i e u l e c z a l n i e c h o r y ? A p r z e d e w s z y s t k i m , c o t a k a o s o b a j a k j a r o b i wśród w s z y s t k i c h t y c h l u d z i
z ich problemami?"
Czułam się, j a k b y spadł n a m n i e obowiązek o b j a w i e n i a b o s k i e j w o l i dziesiątkom s m u t n y c h ,
przerażonych l u d z i ; byłam d o t e g o n i e p r z y g o t o w a n a . J a k n a ironię l o s u , i m b a r d z i e j i n n i c h c i e l i
się dowiedzieć, c z e g o c h c e o d n i c h Bóg, t y m b a r d z i e j j a s a m a pragnęłam wiedzieć, c z e g o Bóg
c h c e o d e m n i e . T o powodowało bóle głowy, m i g r e n y , które ciągnęły się l a t a m i .
Chciałam żyć j a k d o t y c h c z a s , j a k b y m o j e zdolności n i c z y m n i e różniły się n p . o d t a l e n t u d o
g o t o w a n i a . Zdawałam s o b i e j e d n a k sprawę z t e g o , że n i e będzie t o możliwe. Byłam katoliczką,
studiowałam teologię i dokładnie wiedziałam, że d u c h o w e zdolności prowadzą n i e u c h r o n n i e d o
k l a s z t o r u a l b o d o s z p i t a l a p s y c h i a t r y c z n e g o . W głębi s e r c a wiedziałam, że m a m d o c z y n i e n i a z
czymś świętym, i t a w i e d z a rozdzierała moją duszę n a d w o j e . Z j e d n e j s t r o n y obawiałam się, że
stanę się n i e z d o l n a d o n o r m a l n e g o życia, p o d o b n i e j a k d a w n i m i s t y c y , z d r u g i e j s t r o n y czułam,
że p r z e z n a c z o n e j e s t m i życie, w którym będę w y s t a w i o n a n a ocenę i n n y c h , zarówno z w o ­
lenników, j a k i przeciwników. J a k k o l w i e k n i e myślałam o s w o j e j przyszłości, czułam, że c z e k a
m n i e nieszczęście.
M i m o o b a w fascynowały m n i e m o j e n o w e zdolności i czułam potrzebę d a l s z e g o d i a g n o z o w a n i a .
W t y m w c z e s n y m o k r e s i e m o j e spostrzeżenia dotyczące zgłaszających się osób odnosiły się d o
s t a n u i c h z d r o w i a o r a z leżących u j e g o p o d s t a w e m o c j o n a l n y c h i p s y c h i c z n y c h napięć.
Widziałam także otaczającą l u d z k i e ciało energię. Wiedziałam, że z a w i e r a o n a wyczerpujące

8
i n f o r m a c j e n a t e m a t życia d a n e j o s o b y , a także, że j e s t o n a częścią j e j d u s z y . Zaczęłam odkrywać
coś, o c z y m n i e słyszałam n i g d y wcześniej: że d u s z a u c z e s t n i c z y w n a s z y m c o d z i e n n y m życiu,
że z a p i s u j e i p r z e c h o w u j e w s z y s t k i e n a s z e myśli i u c z u c i a , o d n a j z w y k l e j s z y c h p o n a j b a r d z i e j
w i z j o n e r s k i e . U c z o n o m n i e , że d u s z a j e s t czymś, c o p o śmierci i d z i e d o n i e b a l u b d o piekła, w
zależności o d t e g o , j a k i e życie prowadziliśmy; t e r a z wiedziałam, że j e s t czymś więcej.
U c z e s t n i c z y w każdej c h w i l i n a s z e g o życia. J e s t świadomą energią, esencją życia.
Kontynuowałam swoją działalność, w sposób dość, a u t o m a t y c z n y , aż d o d n i a , w którym m o j e
wątpliwości zostały r o z w i a n e . Prowadziłam sesję z kobietą chorą n a r a k a . Dzień był gorący i
byłam b a r d z o zmęczona. Siedziałyśmy n a p r z e c i w k o s i e b i e w m o i m b i u r z e , w w y d a w n i c t w i e .
Zakończyłam b a d a n i e i p r z e z chwilę zwlekałam z p o w i e d z e n i e m p r a w d y . Bałam się j e j r e a k c j i
n a wiadomość, że nowotwór rozprzestrzenił się w całym c i e l e . Wiedziałam, że z a p y t a , d l a c z e g o
t a t r a g e d i a przydarzyła się właśnie j e j , i czułam się rozdrażniona, że będę musiała j e j
odpowiedzieć. G d y zebrałam się w s o b i e i chciałam otworzyć u s t a , o n a położyła rękę n a m o j e j
n o d z e i powiedziała „Caroline, w i e m , że j e s t e m ciężko c h o r a n a r a k a . C z y możesz m i
powiedzieć, d l a c z e g o t o przydarzyło się właśnie m n i e ? "
M o j a niechęć była o g r o m n a i już miałam j e j przerwać, g n i e w n i e mówiąc: „Skąd mogę
wiedzieć!" - g d y n a g l e zostałam z a l a n a energią, j a k i e j n i e doświadczyłam n i g d y wcześniej.
E n e r g i a poruszała się w m o i m c i e l e i wydawało się, że c h c e zawładnąć m o i m głosem, ignorując
p r z y t y m całkowicie m o j e z d a n i e . N i e mogłam już patrzeć n a siedzącą p r z e d e mną kobietę, gdyż
poczułam, że kurczę się i j e s t e m wielkości dziesięciocentowej m o n e t y . Wewnątrz głowy
usłyszałam p o l e c e n i e : bądź c z u j n a .
D o k o b i e t y przemówił p r z e z e m n i e głos. Powiedział: „Pozwól m i się przyjrzeć całemu T w o j e m u
życiu i każdemu z T w o i c h związków. R a z e m p r z e a n a l i z u j m y w s z y s t k i e lęki, które kontrolowały
T w o j e życie, aż opuściła Cię e n e r g i a życia".
„Obecność" poprowadziła kobietę p o p r z e z całe j e j życie. Przypomniała j e j r o z m o w y , c h w i l e ,
k i e d y w samotności płakała, i w s z y s t k i e związki, które miały d l a n i e j jakieś z n a c z e n i e .
„Obecność" pozostawiła wrażenie, że każda s e k u n d a n a s z e g o i s t n i e n i a o r a z p s y c h i c z n a ,
e m o c j o n a l n a , twórcza i f i z y c z n a aktywność, a n a w e t o d p o c z y n e k -zostają w jakiś sposób
zapamiętane i z a c h o w a n e . W s z e l k i osąd, j a k i w y d a j e m y , j e s t z a p i s a n y . Każda p o s t a w a i pogląd
j e s t źródłem p o z y t y w n e j l u b n e g a t y w n e j e n e r g i i , z a której p o w s t a n i e jesteśmy o d p o w i e d z i a l n i .
Przestraszyłam się. Zaczęłam się modlić, częściowo z e s t r a c h u , a częściowo z p o c z u c i a p o k o r y
w o b l i c z u doskonałości Wszechświata. Z a w s z e wierzyłam, że n a s z e m o d l i t w y są
„wysłuchiwane", n i e wiedziałam j e d n a k , w j a k i sposób się t o o d b y w a . N i e potrafiłam pojąć, j a k
jakiś s y s t e m , choćby n a w e t b o s k i , może spamiętać p o t r z e b y i prośby w s z y s t k i c h l u d z i ,
rozróżniając, które dotyczą n p . z d r o w i a , a które s p r a w f i n a n s o w y c h . N i e byłam p r z y g o t o w a n a n a
t o doświadczenie, w którym każda s e k u n d a życia została p r z e d s t a w i o n a j a k o ważne,
p r z e c h o w y w a n e z miłością, w y d a r z e n i e .
Obserwując t o w s z y s t k o , modliłam się, a b y k o b i e t a n i e spostrzegła, że t o n i e j a d o n i e j
p r z e m a w i a m . N i e potrafiłam j e j powiedzieć, d l a c z e g o m a r a k a , i n i e umiałabym wytłumaczyć,
skąd z n a m w s z y s t k i e szczegóły z j e j przeszłości. G d y skończyłam się modlić, znów spojrzałam
n a t w a r z k o b i e t y . Zauważyłam, że m o j a ręka s p o c z y w a n a j e j k o l a n i e , j a k b y w o d p o w i e d z i n a j e j
g e s t w m o i m k i e r u n k u . N i e przypominałam s o b i e , a b y m j ą t a m położyła.
Cofnęłam rękę. Drżałam n a całym c i e l e . K o b i e t a powiedziała t y l k o : „Jestem C i b a r d z o
wdzięczna. T e r a z mogę znieść w s z y s t k o " , a p o c h w i l i dodała: „Nawet śmierć m n i e n i e przeraża.
W s z y s t k o jest dobrze".
K o b i e t a opuściła m o j e b i u r o , j a również wyszłam p o c h w i l i . Byłam wstrząśnięta t y m , c o się
wydarzyło. Weszłam n a piękny, o t w a r t y t e r e n , który przylegał d o w y d a w n i c t w a , i m o c n o
postanowiłam n i e ukrywać s w o i c h zdolności, l e c z korzystać z n i c h b e z względu n a w s z y s t k o .
O d t a m t e g o j e s i e n n e g o d n i a w 1 9 8 3 r o k u z pełnym o d d a n i e m pracowałam j a k o o s o b a
diagnizująca i n t u i c y j n i e . Wykorzystywałam swoją zdolność, a b y pomagać l u d z i o m zrozumieć

9
psychiczną i emocjonalną energię leżącą u p o d s t a w i c h dolegliwości i życiowych trudności.
Potrafię wyczuć, k i e d y p o w s t a j e c h o r o b a , często z a n i m o s o b a uświadomi s o b i e , że w ogóle j e s t
c h o r a . J e d n a k l u d z i e , którzy d o m n i e przychodzą, w większości przypadków s a m i czują, że
d z i e j e się coś n i e d o b r e g o z i c h z d r o w i e m l u b w i c h życiu.
Żadne d r a m a t y c z n e przeżycie n i e wywołało m o i c h zdolności; p e w n e g o d n i a obudziły się w e
m n i e , łatwo i n a t u r a l n i e , j a k g d y b y z a w s z e t a m były i czekały t y l k o n a o d p o w i e d n i m o m e n t . W
dzieciństwie z a w s z e byłam b a r d z o c z u j n a i uważna i j a k większość l u d z i postępowałam z g o d n i e
z e s w o i m i n s t y n k t e m . T y także i n s t y n k t o w n i e r e a g u j e s z n a energię i n n y c h l u d z i , z a z w y c z a j
j e d n a k z n a s z l u b widziałeś t e o s o b y . N i e t y p o w y w m o i m p r z y p a d k u j e s t t y l k o f a k t , że
p o s t r z e g a m energię l u d z i , których n i g d y n i e widziałam. N a w e t wolę n i e mieć z n i m i k o n t a k t u ,
gdyż w i d o k przerażonych t w a r z y p r z e s z k a d z a w dokładnej a n a l i z i e i c h e n e r g i i .
I m częściej używałam i n t u i c j i , t y m b a r d z i e j p r e c y z y j n y p r z e k a z otrzymywałam. K i e r o w a n i e się
intuicją w y d a j e m i się t e r a z czymś zupełnie n a t u r a l n y m , choć sposób, w j a k i o n a f u n k c j o n u j e ,
z a w s z e p o z o s t a n i e d l a m n i e tajemnicą. J a k k o l w i e k mogę pomóc i n n y m rozwinąć intuicję,
naprawdę n i e w i e m , j a k s a m a się t e g o nauczyłam. P o d e j r z e w a m , że m o j a zdolność i n t u i c y j n e g o
p o s t r z e g a n i a w y n i k a z zainteresowań duchowością i z głębokiej f r u s t r a c j i , j a k i e j doświadczyłam
z p o w o d u niemożności z r e a l i z o w a n i a s w o i c h planów życiowych. A l e równie d o b r z e mogła o n a
zostać wywołana czymś, c o zjadłam; c o w c a l e b y m n i e n i e zdziwiło, gdyż w i e m , j a k działają
bogowie.
Chociaż się d o t e g o zobowiązałam, d o s k o n a l e n i e i n t u i c j i n i e było łatwe. N i e miałam n a u c z y c i e l i
a n i żadnych wzorców d o naśladowania. Otrzymałam j e d n a k p o m o c i w s p a r c i e o d osób
związanych z medycyną. T e r a z , p o c z t e r n a s t u l a t a c h n i e p r z e r w a n e j p r a k t y k i , i n t u i c j a stała się
m o i m szóstym, pełnoprawnym zmysłem. S t a n o w i t o d l a m n i e z n a k , że p o r a podzielić się z
i n n y m i wiedzą n a t e m a t języka e n e r g i i i i n t u i c j i .
W s w o j e j p r a c y wykrywałam e m o c j o n a l n e i p s y c h i c z n e p r z y c z y n y chorób. N i e u l e g a
wątpliwości, że istnieją s i l n e związki pomiędzy psychiką, e m o c j a m i a określonymi
dolegliwościami. T e powiązania są d o b r z e z n a n e i u d o k u m e n t o w a n e , n p . związek c h o r o b y
wieńcowej, nadciśnienia z t a k zwaną osobowością t y p u A . J e d n a k z m o j e g o doświadczenia
w y n i k a , że e m o c j o n a l n e i p s y c h i c z n e napięcia l u b trudności są główną przyczyną w s z y s t k i c h
chorób f i z y c z n y c h . P o n a d t o uważam, że p r o b l e m y p s y c h i c z n e i e m o c j o n a l n e powodują
z a b u r z e n i a w określonych, odpowiadających i m częściach ciała. N p . o s o b y , które przychodziły
d o m n i e z chorobą wieńcową, wypierały z e s w o j e g o życia miłość i bliskość. O s o b y z bólami
krzyża miały s t a l e kłopoty f i n a n s o w e , a c h o r e n a n o w o t w o r y - n i e załatwione s p r a w y z
przeszłości. O s o b y z c h o r o b a m i k r w i przeżywają z a z w y c z a j głębokie k o n f l i k t y n a t l e r o d z i n n y m
l u b związane z i c h p o c h o d z e n i e m . I m l e p i e j poznawałam układ e n e r g e t y c z n y człowieka, t y m
b a r d z i e j byłam p r z e k o n a n a o t y m , że n i c n i e d z i e j e się w n a s z y m c i e l e a n i życiu p r z y p a d k o w o .
Związek pomiędzy przeżyciami e m o c j o n a l n y m i i p s y c h i c z n y m i a określonymi s c h o r z e n i a m i
można n a j l e p i e j zrozumieć, poznając l u d z k i s y s t e m e n e r g e t y c z n y - anatomię d u s z y - c o j e s t
treścią n i n i e j s z e j książki i p r z e d m i o t e m p r o g r a m u , którego uczę w S t a n a c h Z j e d n o c z o n y c h i
w i e l u innych krajach.
D i a g n o z o w a n i e i n t u i c y j n e pozwoliło m i rozpoznawać n i e t y l k o e n e r g e t y c z n e p r z y c z y n y chorób,
l e c z także trudności związane z l e c z e n i e m . B a r d z o ważne było d l a m n i e o d k r y c i e , że
u z d r o w i e n i e n i e z a w s z e o z n a c z a o d z y s k a n i e z d r o w i a f i z y c z n e g o . Powrót d o z d r o w i a d o t y c z y
także d u s z y , która może uwolnić się o d długo s k r y w a n y c h lęków l u b n e g a t y w n y c h myśli o s o b i e
l u b i n n y c h . T e n r o d z a j d u c h o w e g o u w o l n i e n i a i u z d r o w i e n i a może nastąpić n a w e t w t e d y , g d y
u m i e r a ciało.
P o z n a n i e l u d z k i e g o s y s t e m u e n e r g e t y c z n e g o p r o w a d z i d o p o z n a n i a s i e b i e i j e s t drogą p o p r z e z
w y z w a n i a d u c h o w e . Studiując anatomię e n e r g i i , r o z p o z n a s z w z o r c e kierujące życiem i głębokie
więzy łączące ciało, umysł i duszę. P o z n a n i e s i e b i e może wnieść d o życia radość, spokój
umysłu, a jednocześnie uzdrowić ciało i e m o c j e .

10
W p r o w a d z e n i e d o d i a g n o z o w a n i a i n t u i c y j n e g o , j a k i m j e s t t a książka, j e s t p o d s u m o w a n i e m
c z t e r n a s t u l a t m o i c h badań poświęconych a n a t o m i i i i n t u i c j i , ciału i umysłowi, d u s z y i e n e r g i i .
P o p r z e z tę książkę pragnę nauczyć Cię języka e n e r g i i , którym s a m a się posługuję. G d y p o z n a s z
anatomię e n e r g i i , z r o z u m i e s z , że ciało j e s t p r z e j a w e m d u c h a . Będziesz mógł czytać z ciała j a k z
książki. Dostrzeżesz w n i m swoją duszę i z r o z u m i e s z , c z y m o n a j e s t i c o c z y n i j ą i C i e b i e
s i l n y m . D o w i e s z się także, c o osłabia T w o j e g o d u c h a i p o z b a w i a Cię e n e r g i i , i będziesz mógł
z a p o b i e c d a l s z y m j e j u t r a t o m . P o z n a n i e języka e n e r g i i i własnego s y s t e m u e n e r g e t y c z n e g o
pomoże C i odnaleźć się w świecie i n f o r m a c j i i n t u i c y j n e j , której odbiór s t a n i e się łatwy i
zrozumiały.
W tej książce odwołuję się także d o głębokiej i s p r a w d z o n e j w i e d z y s t a r y c h t r a d y c j i d u c h o w y c h :
d o h i n d u i s t y c z n e g o s y s t e m u c z a k r , chrześcijańskich sakramentów i k a b a l i s t y c z n e g o D r z e w a
Życia, a b y z a i c h pomocą ukazać w n o w y m świetle zależności, j a k i e łączą ciało i duszę.
Świadomie n i e sięgam d o b o g a t e j t r a d y c j i i s l a m u , n i e d l a t e g o , że n i e szanuję głoszonych w n i m
p r a w d , l e c z d l a t e g o , że n i e poznałam g o t a k d o b r z e , j a k t r a d y c j i judeochrześcijańskiej,
h i n d u i s t y c z n e j i b u d d y j s k i e j . P o p r o s t u n i e mogłabym z p r z e k o n a n i e m pisać o i s l a m i e .
K o r z y s t a n i e z e starej w i e d z y d u c h o w e j p o m a g a rozwijać intuicję o r a z l e p i e j rozumieć s w o j e
wnętrze i n i m kierować.
Początkowo zamierzałam skoncentrować się wyłącznie n a układzie e n e r g e t y c z n y m , t e o r i i i
praktyce diagnozowania n a podstawie energii oraz n a intuicji medycznej, jednak podczas pisania
książki doszłam d o w n i o s k u , że n i e potrafiłabym d o b r z e przedstawić t y c h pojęć b e z i c h
k o n t e k s t u d u c h o w e g o . J e s t e m p r z e k o n a n a , że n a s z y m z a d a n i e m j e s t u j r z e n i e s i e b i e , t e j
i n d y w i d u a l n e j fizyczno-umysłowej s t r u k t u r y , którą jesteśmy, j a k o p r z e j a w u większej siły
d u c h o w e j . C e l e m n a s z e g o życia j e s t z r o z u m i e n i e zarówno z n a c z e n i a o s o b i s t e j m o c y , j a k i
n a s z e g o wspólnego p r z e z n a c z e n i a , którym j e s t i s t n i e n i e w r a m a c h większej d u c h o w e j całości.
W s z y s c y p o s i a d a m y ciała, które w t a k i s a m sposób chorują i t a k s a m o powracają d o z d r o w i a .
Doświadczamy wspólnych d l a całej ludzkości n e g a t y w n y c h e m o c j i i problemów p s y c h i c z n y c h .
W s z y s c y b o i m y się o d r z u c e n i a , s t r a t y l u b z d r a d y ; złość j e s t równie trująca d l a ciała h i n d u s a ,
żyda c z y chrześcijanina. Wspólne j e s t n a m także p r a g n i e n i e miłości. P o d względem n a s z e g o
ciała i d u c h a n i c z y m się o d s i e b i e n i e różnimy.
D l a t e g o też używam w tej książce języka s y m b o l i . P o s t r z e g a n i e rzeczywistości p o p r z e z p r y z m a t
s y m b o l i k i j e s t szczególnym s p o s o b e m w i d z e n i a s i e b i e , l u d z i i wydarzeń o r a z r o z u m i e n i a i c h w
kontekście u n i w e r s a l n y c h wzorów a r c h e t y p o w y c h . R o z w i j a n i e umiejętności o d c z y t y w a n i a
s y m b o l i c z n e g o przesłania pogłębi T w o j e z r o z u m i e n i e wydarzeń, l u d z i i trudności, a w
szczególności t e g o b o l e s n e g o doświadczenia, j a k i m j e s t c h o r o b a , gdyż ukaże i c h u n i w e r s a l n e
z n a c z e n i e i umożliwi obiektywną ocenę. S t o s o w a n i e języka s y m b o l i p o z w a l a zajrzeć w głąb
d u s z y i d o s t r z e c własne n i e o g r a n i c z o n e możliwości u z d r a w i a n i a i doświadczania pełni.
N a m o j e wykłady i w a r s z t a t y przychodzą b a r d z o różni l u d z i e - o s o b y zajmujące się z a w o d o w o
l e c z e n i e m , c i , którzy potrzebują w s p a r c i a i p o m o c y , a także t a c y , którzy chcą się nauczyć
d i a g n o z o w a n i a i n t u i c y j n e g o . W s z y s t k i c h łączy chęć z r o z u m i e n i a własnej d u s z y . Pragną
wewnętrznej klarowności, b y móc usłyszeć swój i n t u i c y j n y głos. L e k a r z e , którzy uczestniczą w
m o i c h zajęciach, z r o z g o r y c z e n i e m opowiadają, że g d y wyczuwają u p a c j e n t a , że c h o r o b a m a
podłoże e m o c j o n a l n e l u b m e n t a l n e , n i e mają możliwości p o s t a w i e n i a o d p o w i e d n i e j d i a g n o z y ,
ponieważ i d e e d u c h o w e n i c n i e znaczą w świecie n a u k i . W i e l u l e k a r z y tłumi s w o j e i n t u i c y j n e
wrażenia, gdyż j a k powiedział j e d e n z n i c h : „Przeczucia n i e spełniają wymagań s t a w i a n y c h
p r z e z i n s t y t u c j e u b e z p i e c z e n i o w e " . I n n y l e k a r z stwierdził: „Nie i n t e r e s u j e m n i e d i a g n o z o w a n i e
i n t u i c y j n e . T e g o m a m p o d d o s t a t k i e m . A b y m mógł s k u t e c z n i e pomagać c h o r y m , chcę zdobyć
więcej w i e d z y n a t e m a t r o d z i n n y c h wzorców i głębszych d u c h o w y c h aspektów c h o r o b y .
P a c j e n c i wymagają czegoś więcej niż leków, które t y l k o c h w i l o w o maskują s y m p t o m y i c h
c h o r o b y " . P o t r z e b a d u c h o w e g o o d n i e s i e n i a i d u c h o w e j i n t e r p r e t a c j i życia j e s t b a r d z o
p o w s z e c h n a . Wierzę, że umiejętność posługiwania się językiem e n e r g i i i p r a k t y k a o d c z y t y w a n i a

11
s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a pozwolą wypełnić przestrzeń, j a k a d z i e l i medycynę tradycyjną i
d u c h o w y sposób podejścia d o z d r o w i a i procesów l e c z e n i a .
D l a t e g o też p r z e z p i e r w s z e d w a l a t a , g d y zajmowałam się w y k r y w a n i e m chorób, byłam b a r d z o
o g r a n i c z o n a b r a k i e m w i e d z y n a t e m a t i c h m e d y c z n y c h i d u c h o w y c h aspektów. W i e l e i n f o r m a c j i
zachowywałam d l a s i e b i e . M o j a p r a c a ograniczała się d o p o m o c y w z r o z u m i e n i u p s y c h i c z n y c h i
e m o c j o n a l n y c h p r z y c z y n dolegliwości. N i e sugerowałam m e t o d l e c z e n i a a n i e w e n t u a l n y c h
zabiegów c h i r u r g i c z n y c h , l e c z kierowałam o s o b y d o specjalistów. W 1 9 8 4 r o k u poznałam
d o k t o r a m e d y c y n y N o r m a n a S h e a l y ' e g o i p o d j e g o o k i e m zaczęłam i n t e n s y w n i e studiować
anatomię ciała. Dzięki r o z m o w o m , j a k i e osobiście l u b z a j e g o pośrednictwem przeprowadzałam
z p a c j e n t a m i n a t e m a t i c h życia i c h o r o b y , mogłam doskonalić r o z u m i e n i e o d b i e r a n y c h
i n f o r m a c j i . T o przyniosło m i ogromną ulgę, b o n a r e s z c i e mogłam pozwolić dojrzeć s w o i m
zdolnościom, choć n i e leczyłam i n a d a l n i e leczę, a t y l k o p o m a g a m zrozumieć z a g a d n i e n i a
d u c h o w e leżące u p o d s t a w e m o c j o n a l n y c h i f i z y c z n y c h problemów.
Dzięki w i e l o l e t n i e j współpracy z N o r m a n e m , który stał się m o i m z a w o d o w y m p a r t n e r e m i
d r o g i m p r z y j a c i e l e m , dowiedziałam się, że m o j e umiejętności są szczególnie c e n n e , k i e d y
dotyczą o k r e s u poprzedzającego p o j a w i e n i e się objawów f i z y c z n y c h . Z a n i m ciało w y t w o r z y
chorobę, wysyła sygnały e n e r g e t y c z n e , które mówią n a m , że t r a c i m y energię, a które mogą
wystąpić między i n n y m i w f o r m i e c h r o n i c z n e j ospałości l u b d e p r e s j i . W i e l e osób s z u k a w t e d y
p o m o c y l e k a r s k i e j , gdyż n i e c z u j e się d o b r z e . Z a z w y c z a j j e d n a k b a d a n i a m e d y c z n e n i c z e g o n i e
wykazują, ponieważ n a p o z i o m i e f i z y c z n y m n i e można wykryć j e s z c z e z m i a n . O f i c j a l n i e
d o p u s z c z o n e m e t o d y badań n i e są w s t a n i e wykazać u t r a t y e n e r g i i , a większość l e k a r z y n i e
w i e r z y w możliwość w y k r y c i a j e j zaburzeń. J e d n a k ciągle pojawiają się n o w e , poważne
c h o r o b y , które n i e poddają się k o n w e n c j o n a l n y m m e t o d o m l e c z e n i a . Choć niektóre, j a k n p .
A I D S , mogą być d i a g n o z o w a n e p r z y w y k o r z y s t a n i u t r a d y c y j n y c h m e t o d , t o j e d n a k w i e l e z n i c h
w y d a j e się być r e z u l t a t e m z b y t s z y b k i e g o t e m p a życia i stałego w y s t a w i e n i a n a działanie f a l
e l e k t r o m a g n e t y c z n y c h w y t w a r z a n y c h p r z e z k o m p u t e r y , a n t e n y s a t e l i t a r n e , t e l e f o n y komórkowe i
w i e l e i n n y c h urządzeń, którymi n a s z p i k o w a n e j e s t n a s z e o t o c z e n i e . M e d y c y n a k o n w e n c j o n a l n a
n i e u z n a j e chorób t a k i c h j a k zespół przewlekłego zmęczenia a n i zaburzeń s p o w o d o w a n y c h
degradacją środowiska n a t u r a l n e g o , gdyż i c h przyczyną n i e są r o z p o z n a w a l n e m i k r o o r g a n i z m y .
T e c h o r o b y j e d n a k w pełni mieszczą się w d e f i n i c j i e n e r g e t y c z n e g o z a b u r z e n i a o r g a n i z m u ,
ponieważ i c h o b j a w y wskazują n a u b y t k i w p o l u e n e r g e t y c z n y m .
L e k a r z o m , którzy dostrzegają w l u d z k i m c i e l e a s p e k t e n e r g e t y c z n y i którzy rozumieją duchową
naturę człowieka, i n t u i c j a m e d y c z n a może być p r z y d a t n a w r o z p o z n a w a n i u e n e r g e t y c z n e g o
podłoża występujących chorób, a także w l e c z e n i u zarówno i c h p r z y c z y n , j a k i symptomów.
L e c z e n i e p o l a e n e r g e t y c z n e g o może obejmować s z e r e g m e t o d t e r a p e u t y c z n y c h : psychoterapię,
akupunkturę, masaż l u b homeopatię. N a j i s t o t n i e j s z y m e l e m e n t e m t e r a p i i j e s t j e d n a k s a m udział
p a c j e n t a . P o p r a w y n i e wywołają a n i r a d y , a n i ostrzeżenia, t y l k o działanie.
N i c n i e sprawiłoby m i większej radości, j a k s z a n s a n a t y c h m i a s t o w e g o p r z e k a z a n i a C i s w o i c h
umiejętności p o p r z e z książki c z y w a r s z t a t y . J e d n a k t y l k o l a t a p r a k t y k i pozwolą C i w pełni
rozwinąć tę zdolność. R e g u l a r n a p r a k t y k a , jaką prowadziłam u b o k u N o r m a n a , a b s o l w e n t a
H a r v a r d u , n e u r o c h i r u r g a i założyciela A m e r i c a n H o l i s t i c M e d i c a l A s s o c i a t i o n , dała m i
możliwość z a w o d o w e g o d i a g n o z o w a n i a p r z y w y k o r z y s t a n i u i n t u i c j i . Każdy może czerpać z
w i e d z y z a w a r t e j w t e j książce i wyostrzyć swoją intuicję, j e d n a k a b y rozwinąć j ą w pełni,
n i e o d z o w n a j e s t p r a k t y k a . D l a t e g o w r a z z N o r m a n e m z a m i e r z a m pomagać o s o b o m studiującym
intuicję medyczną organizując r e g u l a r n e p r a k t y k i w h o l i s t y c z n y c h ośrodkach z d r o w i a n a t e r e n i e
całych Stanów Z j e d n o c z o n y c h . N a f a r m i e N o r m a n a w S p r i n g f i e l d , w s t a n i e M i s s o u r i , wspólnie
r e a l i z u j e m y n a u k o w y p r o g r a m , którego c e l e m j e s t p r z y g o t o w a n i e d o k o r z y s t a n i a z i n t u i c j i j a k o
równorzędnego zmysłu p o s t r z e g a n i a .
Pomysł u t w o r z e n i a stałych punktów przyjęć d l a pacjentów szukających p o m o c y osób
diagnozujących i n t u i c y j n i e j e s z c z e dziesięć l a t t e m u wydawałby się dość szokujący. J a k o

12
społeczeństwo j e d n a k c o r a z b a r d z i e j o t w i e r a m y się n a w y k o r z y s t a n i e także w m e d y c y n i e
o d w i e c z n e j w i e d z y o przepływie e n e r g i i w c i e l e i wokół n i e g o - u z n a j e m y s t o s o w a n i e n p .
a k u p r e s u r y , a k u p u n k t u r y a l b o c h i k u n g u . Według d o k t o r a m e d y c y n y L a r r y ' e g o D o s s e y a , a u t o r a
książki Meaning and Medicine, p o t r z e b n a n a m j e s t „medycyna I I I e r y " - n o w o c z e s n e m e t o d y
l e c z e n i a , które łączą w s o b i e podejście f i z y c z n e , r e p r e z e n t o w a n e p r z e z medycynę oficjalną, i
d u c h o w e , p r o p a g o w a n e p r z e z r u c h h o l i s t y c z n y . N i e mogę się oprzeć wrażeniu, że o s o b y
diagnozujące i n t u i c y j n i e staną się któregoś d n i a ważnymi członkami zespołów t e r a p e u t y c z n y c h ,
zarówno w S t a n a c h Z j e d n o c z o n y c h , j a k i n a całym świecie.
Świat m e d y c z n y j e s t o k r o k o d dostrzeżenia związku pomiędzy c h o r o b a m i a n i e d o m a g a n i e m n a
p o z i o m i e e n e r g i i l u b d u c h a . W y d a j e się n i e u n i k n i o n e , że m e d y c y n a z n i e s i e o s t a t e c z n i e podział
n a ciało i duszę. J e d n a k z a n i m t o nastąpi, s a m i n a własny użytek możemy budować t o
połączenie, odkrywając język e n e r g i i i rozwijając umiejętność o d c z y t y w a n i a s y m b o l i c z n e g o
przesłania. M a m nadzieję, że dzięki t e j książce p o z n a s z s i e b i e i swoją energię i z a c z n i e s z
troszczyć się o s w o j e g o d u c h a t a k s a m o j a k pielęgnujesz s w o j e ciało.

13
Wprowadzenie
Krótka b i o g r a f i a
D o osób, które przychodzą n a m o j e wykłady i zajęcia, z w y k l e mówię: „Pokażę W a m swój
wewnętrzny świat". G d y o p o w i e m C i o s w o i m s t o p n i o w y m p r z e b u d z e n i u , o w y d a r z e n i a c h i
l u d z i a c h , których spotkałam n a s w e j długiej d r o d z e d o własnej mądrości i umiejętności
i n t u i c y j n e g o d i a g n o z o w a n i a , będziesz mógł s o b i e łatwiej uświadomić wewnętrzne p r o w a d z e n i e
w e własnym życiu.
Punkty zwrotne
W s z y s t k i e g o , c o m a d l a m n i e z n a c z e n i e o s o b i s t e , z a w o d o w e i d u c h o w e , doświadczyłam w
o k r e s i e , w którym kierowałam się intuicją, a b y pomagać i n n y m . J a k o s t u d e n t k a podążałam
zupełnie inną drogą. P o w o d o w a n a ambicją studiowałam d z i e n n i k a r s t w o i już o d r a z u n a
p i e r w s z y m r o k u studiów postanowiłam, że p r z e d trzydziestką zdobędę nagrodę P u l i t z e r a . J e d n a k
w t r a k c i e p i e r w s z e j p r a c y d l a j e d n e j z g a z e t okazało się, że n i e m a m o d p o w i e d n i e g o t a l e n t u .
Rzuciłam, więc pracę, choć n i e potrafiłam zaakceptować f a k t u , że w i z j a m o j e j w y m a r z o n e j
k a r i e r y legła w g r u z a c h . N i e mając żadnych i n n y c h planów, popadłam w głęboką, wyniszczającą
depresję, typową „ciemną n o c d u s z y " . W n a j t r u d n i e j s z y m d l a m n i e o k r e s i e późno wstawałam,
siadałam n a podłodze w s w o i m m i e s z k a n i u , które jednocześnie służyło j a k o b i u r o , i b e z końca
wpatrywałam się w niedokończone artykuły.
P e w n e g o r a n k a , g d y j e s z c z e się n i e przebudziłam i przebywałam w s t a n i e między s n e m a jawą,
ogarnęło m n i e u c z u c i e , że umarłam. P r z e d m o i m i o c z a m i przewinęło się całe życie. Czułam
wdzięczność z a t o , że w r e s z c i e się skończyło. K i e d y j e d n a k otworzyłam o c z y i stwierdziłam, że
j e s t e m j a k n a j b a r d z i e j żywa, poczułam mdłości i p r z e z resztę przedpołudnia wymiotowałam,
pełna r o z g o r y c z e n i a . W y c z e r p a n a wróciłam d o łóżka, zastanawiając się, g d z i e popełniłam błąd,
planując s w o j e życie. W t e j s a m e j c h w i l i przypomniałam s o b i e j e d n e z zajęć n a w y d z i a l e
dziennikarstwa.
M o j a p r o f e s o r przywiązywała duże z n a c z e n i e d o t e g o , a b y być o b i e k t y w n y m . Powiedziała, że
o b i e k t y w i z m p o l e g a n a b r a k u e m o c j o n a l n e g o s t o s u n k u d o p r z e d m i o t u reportażu i n a
p r z e d s t a w i a n i u j e d y n i e t y c h „faktów", które opisują sytuację. Poprosiła n a s , abyśmy w y o b r a z i l i
s o b i e płonący d o m i c z t e r e c h reporterów relacjonujących t o w y d a r z e n i e , oglądane z c z t e r e c h
różnych s t r o n b u d y n k u . Każdy w i d z i t e n s a m pożar z i n n e j p e r s p e k t y w y , każdy p r z e p y t u j e
przechodniów. P r o b l e m był następujący: „Który z reporterów z n a w s z y s t k i e f a k t y i m a dokładny
o b r a z s y t u a c j i ? Który z n i c h z n a prawdę?".
N a g l e t o p r o s t e z a d a n i e s p r z e d l a t nabrało d l a m n i e s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a . Może „prawda" i
„rzeczywistość" są kwestią p u n k t u w i d z e n i a , pomyślałam. Być może patrzę n a życie t y l k o z
j e d n e j p e r s p e k t y w y ; oglądam b u d y n e k t y l k o z j e d n e j s t r o n y i s p o t y k a m l u d z i , którzy także n i e
mają s z e r s z e g o s p o j r z e n i a . Stwierdziłam, że muszę otworzyć o c z y i zmienić perspektywę.
Mój w y c z e r p a n y , s f r u s t r o w a n y umysł przypomniał s o b i e coś j e s z c z e . R o k p o ukończeniu
studiów wyjechałam z C h i c a g o , m o j e g o r o d z i n n e g o m i a s t a , a b y p r z e z l a t o pracować n a A l a s c e .
Przemierzałam k r a j z d o b r y m i z n a j o m y m i , jadąc d o S e a t t l e , g d z i e wsiedliśmy n a p r o m i
odbyliśmy t r z y d n i o w y śródziemny r e j s d o H a i n e s . N i k t z n a s n i e zmrużył o k a w c z a s i e r e j s u , t a k
że k i e d y w r e s z c i e dopłynęliśmy n a m i e j s c e , byliśmy k o m p l e t n i e w y c z e r p a n i .
W p o r c i e czekał n a n a s mężczyzna, który zawiózł n a s furgonetką d o m i e j s c o w e g o h o t e l u .
Udaliśmy się d o n a s z e g o p o k o j u i padliśmy n a łóżka. W s z y s c y zasnęli, oprócz m n i e . Byłam z b y t
wykończona, żeby spać, więc wyszłam z h o t e l u i zaczęłam się włóczyć p o mieście. Zauważył
m n i e n a s z k i e r o w c a , zatrzymał się i zapytał, dokąd idę. Odparłam, że wyszłam n a spacer.
Powiedział, żebym wsiadła d o s a m o c h o d u , i p o c h w i l i ruszyliśmy. Zatrzymał się p r z y s t a r y m ,
d r e w n i a n y m , dwupiętrowym b u d y n k u i powiedział „Wejdź n a d r u g i e piętro. M i e s z k a t a m
k o b i e t a o i m i e n i u R a c h e l . Idź i p o r o z m a w i a j z nią p r z e z chwilę, a później p o c i e b i e wrócę".

14
T e r a z m i e s z k a m z n o w u w C h i c a g o i t a k i e z a c h o w a n i e j e s t t u t a j uważane z a b a r d z o
n i e b e z p i e c z n e . J e d n a k w t e d y m o j a zdolność o c e n i a n i a była przyćmiona w y c z e r p a n i e m i
fascynacją Alaską. Zrobiłam, więc t a k , j a k powiedział - weszłam p o s c h o d a c h i zapukałam d o
d r z w i . Otworzyła m i I n d i a n k a wyglądająca n a p o n a d osiemdziesiąt l a t . Zaprosiła m n i e d o środka
i zaproponowała herbatę. Zachowywała się t a k , j a k przystało n a mieszkankę A l a s k i , g d z i e gości
p r z y j m u j e się ciepło, przyjaźnie i z ufnością. N i e wydawała się z d z i w i o n a moją obecnością a n i
n i e sprawiała wrażenia, że j e j p r z e s z k a d z a m . Była t o d l a n i e j z w y c z a j n a w i z y t a kogoś, k t o
wstąpił n a herbatę, żeby porozmawiać.
G d y t a k siedziałam półprzytomna w d o m u R a c h e l , ogarnęło m n i e u c z u c i e , że znajduję się w
dwóch różnych światach. Połowa m i e s z k a n i a o z d o b i o n a była p r z e d m i o t a m i z R o s j i : i k o n a m i z
Czarną Madonną, s a m o w a r e m , w którym R a c h e l przygotowywała herbatę, k o r o n k o w y m i
f i r a n k a m i ; drugą połowę zdobiły p r z e d m i o t y k u l t u r y Atapasków. Były t a m między i n n y m i :
nieduży, d r e w n i a n y t o t e m i indiański k o c , który zdobił ścianę.
Spoglądając n a m n i e s p o n a d s a m o w a r a , R a c h e l zauważyła, że przyglądam się t o t e m o w i .
- C z y w i e s z , j a k się g o o d c z y t u j e ? - zapytała.
- N i e - odparłam, b o n i e sądziłam, że w ogóle można g o „odczytywać".
- O j e j - powiedziała. - T o t e m y są d u c h o w y m z a p i s e m mówiącym o o p i e k u n a c h s z c z e p u . Spójrz
n a t o . T o zwierzę n a górze t o niedźwiedź. J e g o d u c h p r o w a d z i n a s z e plemię. J e s t s i l n y , s p r y t n y
w p o d c h o d z e n i u z d o b y c z y , p o t r z e b u j e długiego s n u , a b y odzyskać siły, i z a b i j a t y l k o w o b r o n i e
własnej, a n i g d y d l a przyjemności. N a s z y m z a d a n i e m j e s t j e g o naśladowanie.
Słysząc t e słowa, oprzytomniałam. O t o spotkałam d o b r e g o n a u c z y c i e l a , a d o b r z y n a u c z y c i e l e
z a w s z e przyciągaj ą m o j ą uwagę.
R a c h e l powiedziała m i , że j e s t pół-Rosjanką, pół-Indianką A t a p a s k a i że żyła n a A l a s c e , n a
długo z a n i m t a stała się s t a n e m . J e j krótka opowieść o d u c h o w e j t r a d y c j i I n d i a n A t a p a s k a n a
z a w s z e odmieniła m o j e życie.
- W i d z i s z t e n k o c n a ścianie? - zapytała. - J e s t b a r d z o szczególny. W k u l t u r z e Atapasków t k a n i e
dywanów j e s t o g r o m n y m z a s z c z y t e m , p o d o b n i e j a k p i s a n i e pieśni i w s z y s t k i e i n n e zajęcia. A b y
móc zaśpiewać pieśń, m u s i s z mieć p o z w o l e n i e o d j e j a u t o r a , gdyż z a w i e r a o n a j e g o d u c h a . G d y
jesteś tkaczką, n i e w o l n o c i zacząć n o w e g o d y w a n u , jeżeli n i e m a s z pewności, że będziesz żyła
wystarczająco długo, a b y g o skończyć. A jeżeli o d k r y j e s z , że m a s z potrzebę umrzeć (wyobraźcie
s o b i e , powiedziała: „masz potrzebę umrzeć"), m u s i s z przeprowadzić ceremonię, w której
przekażesz t o z a d a n i e komuś, k t o z g o d z i się j e dokończyć, ponieważ n i e możesz umrzeć,
pozostawiając niedokończoną sprawę. W p r z e c i w n y m r a z i e p o z o s t a w i a s z n a Z i e m i część
swojego ducha.
- T e n d y w a n był p r a w i e g o t o w y , g d y W i e l k i D u c h przyszedł w e śnie d o k o b i e t y , która g o tkała, i
powiedział, żeby przygotowała się n a o p u s z c z e n i e Z i e m i . Zapytała g o , c z y będzie mogła
dokończyć pracę, a D u c h odpowiedział j e j , że o t r z y m a p o t r z e b n y c z a s . K o b i e t a zmarła d w a d n i
p o skończeniu t e g o d y w a n u . D o b r o i m o c j e j d u c h a są o b e c n e w d y w a n i e i dają m i siłę.
- Życie j e s t p r o s t e - powiedziała R a c h e l . - P r z y c h o d z i m y n a świat, a b y troszczyć się o s i e b i e
n a w z a j e m i o Ziemię. P o t e m o t r z y m u j e m y z n a k , że n a s z c z a s się kończy i m u s i m y
uporządkować s w o j e życie, a b y n i e zostawić niedokończonych s p r a w . M u s i m y przeprosić k o g o
t r z e b a , przekazać społeczne obowiązki i przyjąć miłość i n n y c h o r a z wdzięczność z a c z a s , który z
n i m i spędziliśmy. T a k t o wygląda.
R a c h e l przerwała, a b y nalać h e r b a t y , p o c z y m ciągnęła d a l e j swoją opowieść.
- J u t r o w i e c z o r e m idę n a ceremonię p o t l a c z u . P e w i e n mężczyzna p r z y g o t o w u j e się d o odejścia i
będzie przekazywał p l e m i e n i u w s z y s t k i e s w o j e r z e c z y o s o b i s t e . Włoży własne u b r a n i a i
narzędzia d o długiego n a c z y n i a . Plemię p r z y j m i e s y m b o l i c z n i e j e g o d o b y t e k , zwalniając g o z e
w s z y s t k i c h obowiązków. W t e n sposób p r a c a j e g o d u c h a z o s t a n i e zakończona. W t e d y n a s
opuści.
Oniemiałam z wrażenia. Zadziwił m n i e s p o k o j n y i r z e c z o w y t o n R a c h e l , a zwłaszcza j e j

15
s t o s u n e k d o śmierci. G d z i e podział się lęk p r z e d śmiercią, t a k c h a r a k t e r y s t y c z n y d l a n a s z e j
k u l t u r y ? T a łagodna j a k l e t n i d e s z c z k o b i e t a sprawiła, że mój d o t y c h c z a s o w y świat, a w
szczególności m o j e pojęcia duchowości i B o g a legły w g r u z a c h . Popijając herbatę próbowałam
wmówić s o b i e , że t o , o c z y m mówi, t o p r y m i t y w n y z a b o b o n , j e d n a k wewnętrzne p r z e c z u c i e
mówiło m i , że o n a z n a B o g a , który j e s t b a r d z i e j r e a l n y o d m o j e g o .
- Skąd t e n mężczyzna w i e , że u m r z e ? C z y j e s t c h o r y ? - zapytałam.
- A c h - odpowiedziała. - Poszedł d o s z a m a n a . S z a m a n przyjrzał się j e g o e n e r g i i i powiedział m u ,
co g o spotka.
R a c h e l wydawała się z a s k o c z o n a moją niewiedzą.
- P o w i e d z m i - rzekła patrząc m i p r o s t o w o c z y - d l a c z e g o t y n i c o t y m n i e w i e s z ? J a k możesz
żyć n i e wiedząc, c o r o b i twój d u c h i c o d o c i e b i e mówi?
- W s z y s c y chodzą d o s z a m a n a , a b y się dowiedzieć, c o mówi i c h d u c h . Kiedyś s z a m a n
powiedział m i , że złamię nogę, jeżeli n i e będę chodziła p r o s t o . Wiedziałam, że n i e m a n a myśli
f i z y c z n e g o c h o d z e n i a , l e c z m o j e n i e u c z c i w e postępowanie w o b e c k o b i e t y , której chciałam
odebrać mężczyznę. Musiałam przestać się z n i m spotykać. T o było d l a m n i e b a r d z o t r u d n e ,
ponieważ g o kochałam. L e c z m o j a d u s z a zaczynała chorować z p o w o d u nieuczciwości. N a jakiś
c z a s wyjechałam, a g d y wróciłam, chodziłam już p r o s t o .
N i c z e g o t a k n i e pragnęłam, j a k zostać z R a c h e l i więcej się o d n i e j nauczyć. Zaproponowałam,
że będę sprzątała j e j m i e s z k a n i e , załatwiała s p r a w u n k i , robiła, c o o n a z e c h c e . J e d n a k , g d y
przyszedł p o m n i e k i e r o w c a f u r g o n e t k i , odprawiła m n i e i n i g d y więcej już się n i e spotkałyśmy.
G d y jesienią wróciłam z A l a s k i , w m o i m c i e l e n i e było d u c h a . J e g o o d z y s k a n i e zajęło m i w i e l e
miesięcy. Z a n i m poznałam R a c h e l , n i e brałam p o d uwagę siły, o której m i opowiedziała. N i e
miałam także pojęcia, że m o j a d u s z a u c z e s t n i c z y w e w s z y s t k i m , c o robię, i że j e s t o b e c n a w
każdym m o m e n c i e . N i e sądziłam również, że m o j e d e c y z j e odzwierciedlają s t a n m o j e g o d u c h a i
mają wpływ n a m o j e z d r o w i e .
T e r a z j a s n o widzę, że h i s t o r i a o e m o c j o n a l n y m i f i z y c z n y m u z d r o w i e n i u R a c h e l j e s t przykładem
t e g o , że p a t r z e n i e n a rzeczywistość p o p r z e z p r y z m a t s y m b o l i k i może zmienić n a s z e życie. I choć
n i e byłam w t e d y t e g o świadoma, spędzone z nią popołudnie otworzyło p r z e d e mną świat i n t u i c j i .
M i m o że swoją pracę w tej d z i e d z i n i e zaczęłam d o p i e r o o s i e m l a t później, w s p o m n i e n i e R a c h e l
wyprowadziło m n i e z „podziennikarskiej" d e p r e s j i i nadało m o j e m u życiu n o w y b i e g .
Z a i n s p i r o w a n a przykładem R a c h e l , postanowiłam poszerzyć s w o j e h o r y z o n t y i o s t a t e c z n i e
uwolnić się o d uprzedzeń i umysłowych ograniczeń, podejmując p o d y p l o m o w e s t u d i a n a
w y d z i a l e t e o l o g i i . Zastanawiałam się, c z y Bóg, w którego wierzyłam, i s t n i e j e naprawdę, s k o r o
n i e o d p o w i a d a n a m o j e m o d l i t w y i prośby o t o , b y m mogła zostać dziennikarką. Być może Bóg,
którego t e r a z p o z n a m , będzie b a r d z i e j skłonny d o współpracy - pomyślałam.
Przyjechałam d o szkoły w s t a n i e w y c z e r p a n i a - p o r a z p i e r w s z y w życiu czułam całkowitą
n i e m o c . M i m o t o zaczęłam studiować m i s t y c y z m i wiedzę o s c h i z o f r e n i i - c h o r o b i e , która
p o j a w i a się n a d r o d z e d o d u c h o w e g o oświecenia. Później zrozumiałam, że t o m o j a słabość
pchnęła m n i e d o zgłębiania tajników m o c y p o p r z e z p o z n a w a n i e życia mistyków, u których p o
pełnym e m o c j o n a l n y c h i d u c h o w y c h rozczarowań o k r e s i e następuje d u c h o w e o d r o d z e n i e . Z a
zamkniętymi d r z w i a m i , pośród udręki i e k s t a z y , m i s t y c y nawiązują głęboki k o n t a k t z e światem
d u c h o w y m , dzięki c z e m u potrafią nadawać m o c zwykłym słowom i działaniom. Uzyskują
zdolność u z d r a w i a n i a p o p r z e z szczerą miłość, w y b a c z e n i e i wiarę.
Uważa się, że najwięksi m i s t y c y chrześcijańscy, t a c y j a k św. F r a n c i s z e k z Asyżu, św. K l a r a z
Asyżu, św. J u l i a n z N o r w i c h , św. T e r e s a z A v i l a , św. K a t a r z y n a z S i e n y i b a r d z i e j współczesny
n a m O j c i e c P i o , u t r z y m y w a l i ciągły wewnętrzny d i a l o g z B o g i e m , osiągając z r o z u m i e n i e
wykraczające p o z a możliwości przeciętnego umysłu. I c h wewnętrzny świat był d l a n i c h
nieskończenie b a r d z i e j r e a l n y niż t e n zewnętrzny. Sposób, w j a k i m i s t y c y postrzegają
rzeczywistość i m o c , różni się o d t e g o , w j a k i widzą j e z w y k l i l u d z i e . W języku chrześcijaństwa
mówi się, że „są w świecie, l e c z n i e z e świata". Język h i n d u i z m u i b u d d y z m u określa i c h j a k o

16
w o l n y c h o d i l u z j i świata f i z y c z n e g o , j a k o l u d z i p r z e b u d z o n y c h , którzy widzą c z y s t o i
dostrzegają s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e wydarzeń (słowo „budda" o z n a c z a t e g o , który j e s t
p r z e b u d z o n y ) . J e d n a k b e z względu n a t o , j a k b a r d z o uciążliwa była d r o g a d u c h o w a , którą
podążali, i i l e f i z y c z n e g o c i e r p i e n i a d o z n a l i , żaden z n i c h n i e pragnął odzyskać zwykłej
świadomości.
Pomagając l u d z i o m poznać p r z y c z y n y i c h chorób, często z a s t a n a w i a m się n a d życiem mistyków,
a szczególnie n a d rolą o s o b i s t e j m o c y w i c h życiu. W t a m t y m o k r e s i e i n t u i c j a była d l a m n i e
j e s z c z e czymś n o w y m i n i e dostrzegałam związków pomiędzy chorobą, u z d r o w i e n i e m i osobistą
mocą. T e r a z wierzę, że m o c j e s t podstawą z d r o w i a . Dzięki o b i e k t y w i z m o w i , który d a j e
umiejętność d o s t r z e g a n i a s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a , mogę analizować sposób, w j a k i l u d z i e
wykorzystują swoją m o c , i j a k wpływa t o n a i c h ciała i d u s z e .
T e r a z s a m a używam języka R a c h e l i l u d z i o m , którzy się d o m n i e zwracają, mówię, że wplątali
s w o j e g o d u c h a w n e g a t y w n e działania, i a b y powrócić d o z d r o w i a , p o w i n n i się zatrzymać,
odzyskać g o i nauczyć się z n o w u „chodzić p r o s t o " . Byłoby w s p a n i a l e , gdybyśmy m o g l i
stosować się d o t e j j a s n e j wskazówki, ponieważ d u s z a j e s t esencją życia i w s z y s t k i e n a s z e
d e c y z j e , k o n t a k t y i w y d a r z e n i a znajdują w n i e j o d z w i e r c i e d l e n i e - życie naprawdę j e s t t a k
proste.
Poznawanie intuicji
G d y spoglądam w s t e c z n a m i n i o n e czternaście l a t , zauważam, że działałam według ściśle
określonego p l a n u , który służył m o j e j e d u k a c j i w z a k r e s i e i n t e r p r e t a c j i języka e n e r g i i i
i n t u i c y j n e g o d i a g n o z o w a n i a . W o k r e s i e o d 1 9 8 3 d o 1 9 8 9 r o k u , g d y praktykowałam
d i a g n o z o w a n i e , dzięki l i c z n y m niezwykłym z b i e g o m okoliczności dowiadywałam się
w s z y s t k i e g o , c o było m i p o t r z e b n e .
P o p i e r w s z e , zauważyłam, że l u d z i e z t a k i m i s a m y m i dolegliwościami trafiają d o m n i e g r u p o w o .
W j e d n y m t y g o d n i u przyszły d o m n i e t r z y o s o b y z taką samą odmianą n o w o t w o r u . K i l k a
t y g o d n i później zadzwoniły t r z y o s o b y , które cierpiały n a m i g r e n o w e bóle głowy. W t a k i s a m
sposób zgłaszali się d o m n i e c u k r z y c y , o s o b y z r a k i e m p i e r s i , c h o r o b a m i okrężnicy, r a k i e m
p r o s t a t y , w y p a d a n i e m płatka z a s t a w k i m i t r a l n e j , depresją i w i e l o m a i n n y m i p r o b l e m a m i
z d r o w o t n y m i . Z a n i m podjęłam decyzję o t y m , że chcę rozwijać swoją intuicję, l u d z i e p o j a w i a l i
się p r z y p a d k o w o , n i e według jakiegoś szczególnego s c h e m a t u .
Jednocześnie poprawiła się jakość o t r z y m y w a n y c h p r z e z e m n i e i n f o r m a c j i . Dowiadywałam się,
j a k e m o c j o n a l n e , p s y c h i c z n e i f i z y c z n e obciążenia wpłynęły n a rozwój c h o r o b y u p o z n a w a n y c h
osób. Początkowo o d d z i e l n i e odnotowywałam spostrzeżenia n i e porównując i c h z i n n y m i . W
końcu j e d n a k zaczęłam dostrzegać podobieństwa i przeglądać wcześniejsze p r z y p a d k i , szukając
e m o c j o n a l n y c h l u b p s y c h i c z n y c h wzorców, które poprzedzałyby wystąpienie określonej
c h o r o b y . Okazało się, że c h o r o b y n i e rozwijają się p r z y p a d k o w o . W 1 9 8 8 r o k u potrafiłam
określić e m o c j o n a l n e , p s y c h i c z n e i f i z y c z n e c z y n n i k i powodujące p o w s t a w a n i e p o n a d s t u
różnych chorób. T a w i e d z a została p o t w i e r d z o n a i j e s t w y k o r z y s t y w a n a w p r a c y p r z e z w i e l u
l e k a r z y o r a z i n n e o s o b y związane z a w o d o w o z l e c z e n i e m .
K o l e j n y m n a d z w y c z a j n y m w y d a r z e n i e m było p o z n a n i e N o r m a n a S h e a l y ' e g o . N o r m a n j e s t
n e u r o c h i r u r g i e m o r a z założycielem T h e A m e r i c a n H o l i s t i c M e d i c a l A s s o c i a t i o n i czołowym
amerykańskim e k s p e r t e m w d z i e d z i n i e l e c z e n i a bólu. O d 1 9 7 2 r o k u i n t e r e s u j e się także
metafizyką.
Wiosną 1 9 8 4 r o k u z a p r o p o n o w a n o m i u c z e s t n i c t w o w ważnej k o n f e r e n c j i , która odbywała się n a
z a c h o d z i e k r a j u ; z a p r o s z o n o m n i e t a m j e d n a k n i e z e względu n a m o j e zdolności d i a g n o z o w a n i a ,
l e c z j a k o przedstawicielkę w y d a w n i c t w a S t i l l p o i n t , g d z i e n a d a l pracowałam. W t r a k c i e
k o n f e r e n c j i poznałam p e w n e g o p s y c h o l o g a , który wskazał n a N o r m a n a S h e a l y ' e g o i powiedział:
„Widzisz t e g o mężczyznę? J e s t l e k a r z e m , który również i n t e r e s u j e się i n t u i c y j n y m
d i a g n o z o w a n i e m " . Byłam b a r d z o z d e n e r w o w a n a , j e d n a k zdecydowałam się podejść i
powiedzieć, że m a m t a k i e zdolności. T a k zaczęła się n a s z a znajomość.

17
Któregoś d n i a , siedząc o b o k n i e g o p o d c z a s o b i a d u , powiedziałam, że potrafię diagnozować n a
odległość. N i e zrobiło t o n a n i m żadnego wrażenia. N i e przerywając o b i e r a n i a jabłka, spytał:
„Jesteś w t y m d o b r a ? " Odpowiedziałam, że n i e w i e m . Zapytał z n o w u : „Czy p o t r a f i s z wykryć
g u z a mózgu? C z y w i d z i s z , j a k c h o r o b a r o z w i j a się w c i e l e ? N i e potrzebuję kogoś, k t o m i p o w i e ,
że p a c j e n t m a n i s k i p o z i o m e n e r g i i . S a m t o w i e m . Potrzebuję kogoś, k t o p o t r a f i prześwietlić
osobę j a k r e n t g e n " .
Powiedziałam m u , że n i e w i e m , n a i l e t r a f n e j e s t m o j e d i a g n o z o w a n i e , ponieważ zajmuję się t y m
o d n i e d a w n a . Odpowiedział, że z a d z w o n i d o m n i e , g d y będzie miał p a c j e n t a , który według n i e g o
będzie mógł skorzystać z m o i c h umiejętności.
W miesiąc później, w m a j u 1 9 8 4 r o k u , d r S h e a l y zadzwonił d o m o j e g o b i u r a , d o w y d a w n i c t w a
S t i l l p o i n t . Powiedział, że m a w s w o i m g a b i n e c i e p a c j e n t a , podał m i j e g o imię, w i e k i czekał n a
odpowiedź. D o b r z e s o b i e p r z y p o m i n a m żywo p r z e k a z y w a n e i n f o r m a c j e , gdyż byłam b a r d z o
z d e n e r w o w a n a . Opisywałam s w o j e wrażenia, n i e używając j e d n a k pojęć m e d y c z n y c h .
Powiedziałam d r S h e a l y ' e m u , że j e g o p a c j e n t m a zgęstniałą ropę w g a r d l e . Następnie wyjaśniłam
e m o c j o n a l n e p r z y c z y n y c h o r o b y . Według m n i e p a c j e n t był n a r k o m a n e m , j e d n a k t a k b a r d z o bał
się d o t e g o przyznać, że n i e mógł wydusić z s i e b i e a n i słowa n a t e n t e m a t . W y r a z y dosłownie
więzły m u w g a r d l e . G d y skończyłam, d r S h e a l y podziękował i odłożył słuchawkę. P r z e z długi
c z a s n i e miałam pojęcia, c z y d o b r z e wykonałam swoją pracę, później j e d n a k powiedział m i , że
ów mężczyzna miał r a k a przełyku.
T a k wyglądał początek m o j e j współpracy z N o r m a n e m S h e a l y m . J e g o chłodny s t o s u n e k d o
m o i c h zdolności okazał się błogosławieństwem. G d y b y m i schlebiał, z a p e w n e próbowałabym
zrobić n a n i m wrażenie, c o wpłynęłoby n i e k o r z y s t n i e n a dokładność odczytów. J e g o s p o k o j n e
podejście pozwoliło m i zachować jasność i o b i e k t y w i z m . J a k ważną rzeczą j e s t b r a k
przywiązania, dowiedziałam się o d m o i c h n a u c z y c i e l i d z i e n n i k a r s t w a . T e r a z s a m a uczę, że j e s t
t o p o d s t a w o w y w a r u n e k p o s t a w i e n i a d o b r e j d i a g n o z y . N i c n i e zakłóca j e j b a r d z i e j niż p o t r z e b a
s p r o s t a n i a s y t u a c j i l u b chęć u d o w o d n i e n i a , że j e s t się w s t a n i e przeprowadzić intuicyjną analizę.
P r z e z następny r o k N o r m a n pomagał m i poznawać anatomię człowieka. Wykonałam d l a j e g o
pacjentów j e s z c z e w i e l e a n a l i z s t a n u z d r o w i a . Z każdym b a d a n i e m stawałam się dokładniejsza
t e c h n i c z n i e . N i e odbierałam już m g l i s t y c h obrazów wewnętrznych części ciała, l e c z potrafiłam
rozpoznać i odróżnić w i b r a c j e poszczególnych schorzeń i odpowiadających i m organów.
Odkryłam, że każda c h o r o b a i każdy narząd p o s i a d a własną częstotliwość l u b w i b r a c y j n y
wzorzec.
W t e d y n i e przypuszczałam, że N o r m a n i j a będziemy t w o r z y l i zespół. Choć byłam z d e c y d o w a n a
rozwijać swoją umiejętność, t o j e d n a k większość e n e r g i i wkładałam w s u k c e s w y d a w n i c t w a .
J e d n a k w m a r c u 1 9 8 5 r o k u poznałam młodego mężczyznę, którego o d w a g a w o b l i c z u c h o r o b y i
zaangażowanie w e własne u z d r o w i e n i e dodały m i sił i pozwoliły i n a c z e j spojrzeć n a własne
życie.
Pracując z N o r m a n e m nabrałam pewności, c o d o własnych umiejętności r o z p o z n a w a n i a chorób,
i c h p r z y c z y n i objawów e n e r g e t y c z n y c h . N i e wypowiadałam się j e d n a k w k w e s t i i możliwych
sposobów t e r a p i i , pozostawiając t o N o r m a n o w i . M o j a z n i k o m a w i e d z a n a t e m a t l e c z e n i a
opierała się n a k i l k u p r z e c z y t a n y c h m a n u s k r y p t a c h i n a r o z m o w a c h .
P e w n e g o s o b o t n i e g o r a n k a , w m a j u 1 9 8 5 r o k u , zadzwonił d o m n i e mężczyzna o i m i e n i u J o e ,
którego p r z y p a d k o w o poznałam p o wykładzie, j a k i wygłosiłam w K a n s a s C i t y . Powiedział, że
w y d a j e m u się, że z j e g o s y n e m P e t e r e m d z i e j e się coś n i e d o b r e g o , i zapytał, c z y n i e mogłabym
t e g o sprawdzić. Ponieważ P e t e r był już dorosły, poprosiłam, a b y się z n i m skontaktował i
uzyskał j e g o zgodę. O j c i e c oddzwonił p o dziesięciu m i n u t a c h i powiedział, że s y n j e s t gotów
przyjąć wszelką p o m o c . Zapytałam o w i e k P e t e r a i g d y m i g o podał, dotarło d o m o j e j
świadomości, że j e s t c h o r y n a białaczkę. N i e powiedziałam o t y m J o e m u , l e c z poprosiłam o
n u m e r t e l e f o n u d o P e t e r a , tłumacząc, że chciałabym pomówić z n i m osobiście.
Przeglądając n o t a t k i , które sporządziłam w t r a k c i e s e s j i , uświadomiłam s o b i e , że w i b r a c j a , jaką

18
odczuwałam, w c a l e n i e pasowała d o białaczki. N i e mogłam j e j zidentyfikować, ponieważ n i g d y
wcześniej się z nią n i e spotkałam. W t e d y n a g l e uzmysłowiłam s o b i e , że P e t e r j e s t n o s i c i e l e m
w i r u s a H I V W s p o m n i e n i e r o z m o w y , jaką z a r a z p o t e m z n i m przeprowadziłam, j e s t w e m n i e
ciągle żywe, gdyż w i e m , że j a również d z i w n i e b y m się czuła, g d y b y jakaś n i e z n a n a k o b i e t a
zadzwoniła d o m n i e z d r u g i e g o końca k r a j u i powiedziała: „Cześć, p r z e d chwilą zbadałam twój
układ e n e r g e t y c z n y ; n i e dość, że jesteś n o s i c i e l e m w i r u s a H I V , t o j e s z c z e z a c z y n a s z być c h o r y
n a A I D S " . Rzeczywiście, ciało P e t e r a zaczęło zdradzać o b j a w y p n e u m o c y s t o z o w e g o z a p a l e n i a
płuc ( P C P ) , najczęstszej c h o r o b y układu o d d e c h o w e g o związanej z w i r u s e m H I V
Rozmowę z P e t e r e m zaczęłam o d słów: „Jestem znajomą t w o j e g o o j c a . Zajmuję się i n t u i c y j n y m
d i a g n o z o w a n i e m " . Starałam się wytłumaczyć m u , c o robię. W końcu powiedziałam: „Peter,
zbadałam twoją energię, m a s z A I D S " . Zareagował mówiąc: „Jezu, C a r o l i n e , t a k się boję.
Przeszedłem d w a t e s t y n a H I V i o b a były p o z y t y w n e " .
T o n , j a k i m d o m n i e mówił, i j e g o n a t y c h m i a s t o w e z a u f a n i e wywołały u m n i e przypływ e m o c j i .
Rozmawialiśmy o t y m , c o p o w i n i e n w tej s y t u a c j i zrobić. P e t e r powiedział m i , że j e g o o j c i e c
n a w e t n i e w i e , iż j e g o s y n j e s t g e j e m , a t y m b a r d z i e j , że m a A I D S . Zapewniłam, że o n i c z y m n i e
p o w i e m o j c u , j e d n a k zachęciłam g o , żeby był s z c z e r y w s p r a w a c h dotyczących własnego
z d r o w i a i życia. Rozmawialiśmy p r z e z jakieś pół g o d z i n y . G d y t y l k o odłożyłam słuchawkę,
zadzwonił j e g o o j c i e c i zapytał o w y n i k i . Powiedziałam m u , że P e t e r c h c e z n i m porozmawiać i
że n i e w y d a j e m i się właściwe, a b y m opowiadała m u o treści n a s z e j r o z m o w y . Powiedział:
„Wiem, o c o c h o d z i m o j e m u s y n o w i . C h c e przerwać s t u d i a p r a w n i c z e i b o i się m i o t y m
powiedzieć". N i c n i e odpowiedziałam. T a k zakończyliśmy naszą rozmowę.
Minęło k o l e j n e dwadzieścia m i n u t , g d y zadzwonił t e l e f o n . T o był J o e , który powiedział:
„Zastanawiałem się n a d najgorszą rzeczą, j a k a mogłaby się przytrafić m o j e m u s y n o w i . I g d y b y
zadzwonił d o m n i e i powiedział: »Tato, m a m AIDS«, t o n a d a l b y m g o kochał". Odparłam:
„Mam nadzieję, że mówisz prawdę, b o t o właśnie usłyszysz".
P o pół g o d z i n i e z n o w u zadzwonił J o e , mówiąc, że P e t e r j e s t w d r o d z e d o d o m u i że o b a j zjawią
się u m n i e , w N e w H a m p s h i r e , następnego d n i a w południe. Byłam oszołomiona; o d r a z u
zadzwoniłam d o N o r m a n a .
R a z e m stworzyliśmy p r o g r a m t e r a p i i , który obejmował zdrową, p r a w i e wegetariańską dietę,
a e r o b i k , r z u c e n i e p a l e n i a , c o d z i e n n e czterdziestopięciominutowe okłady n a b r z u c h z o l e j u
r y c y n o w e g o i psychoterapię, której c e l e m miało być u w o l n i e n i e P e t e r a o d lęku p r z e d
u j a w n i a n i e m s w o i c h p r e f e r e n c j i s e k s u a l n y c h . P e t e r b e z n a r z e k a n i a przyjął w s z y s t k o , c z e g o
wymagał o d n i e g o p r o g r a m . Był d o w s z y s t k i e g o d o b r z e n a s t a w i o n y i n i e sprawiał wrażenia, b y
g o t o męczyło.
Muszę stwierdzić, że w i e l e osób t r a k t u j e terapię j a k karę. Pracowaliśmy z N o r m a n e m z b a r d z o
dużą liczbą osób, między i n n y m i z pewną kobietą, która cierpiała n a otyłość, cukrzycę i
przewlekły ból. Powiedzieliśmy j e j , że może o d r a z u poprawić s t a n s w o j e g o z d r o w i a
wprowadzając o d p o w i e d n i p r o g r a m odżywiania i u m i a r k o w a n i e i n t e n s y w n e ćwiczenia f i z y c z n e .
Odpowiedziała n a m : „Nigdy w życiu. N i e mogę t e g o zrobić. N i e m a m t y l e siły. C z y możecie
zaproponować m i coś i n n e g o ? " W przeciwieństwie d o n i e j P e t e r z wdzięcznością zaakceptował
f a k t , że w y n i k l e c z e n i a zależy o d j e g o własnych starań, a w s z e l k i e w y m a g a n i a związane z
p r o g r a m e m t e r a p i i uznał z a łatwe d o spełnienia. W y n i k b a d a n i a k r w i n a obecność w i r u s a H i y
w y k o n a n e g o p o sześciu t y g o d n i a c h l e c z e n i a , był u j e m n y i t a k i p o z o s t a j e d o d n i a d z i s i e j s z e g o .
Obecnie Peter pracuje j a k o p r a w n i k .
Opisaliśmy t e n p r z y p a d e k w n a s z e j p i e r w s z e j książce: AIDS: Pas-sageway to Transformation.
E f e k t e m p r a c y z P e t e r e m stały się w a r s z t a t y d l a n o s i c i e l i w i r u s a H I V i c h o r y c h n a A I D S , które
zaczęliśmy prowadzić głęboko wierząc, że jeżeli mógł uzdrowić s i e b i e j e d e n człowiek, mogą t o
uczynić także i n n i .

19
Od hobby do zawodu
S p e k t a k u l a r n e w y l e c z e n i e P e t e r a z c h o r o b y uważanej z a śmiertelną pociągnęło z a sobą serię
zaproszeń z a granicę, g d z i e wygłaszałam wykłady n a t e m a t A I D S i ogólnie l e c z e n i a . J e g o
p r z y p a d e k był p u n k t e m z w r o t n y m w m o i m życiu - sprawił, że dokładniej zaczęłam badać
p r z y c z y n y chorób. Interesowało m n i e głównie, j a k i d l a c z e g o r o z w i j a się c h o r o b a , n a c z y m
p o l e g a w y l e c z e n i e o r a z d l a c z e g o j e d n i zdrowieją, n a t o m i a s t i n n i n i e . Szczególnie często
zastanawiałam się, c o może powodować, że społeczność l u d z k a p o d a t n a j e s t n a e p i d e m i e . J a k i e
e m o c j o n a l n e i f i z y c z n e obciążenia sprawiają, że c h o r o b y dotykają dużych g r u p l u d z i ?
Patrząc n a A I D S p o p r z e z p r y z m a t s y m b o l i k i , wyraźnie dostrzegłam j e g o współzależność z
sytuacją globalną. Związane z A I D S p n e u m o c y s t o z o w e z a p a l e n i e płuc s y m b o l i c z n i e
o d z w i e r c i e d l a z n i s z c z e n i e lasów t r o p i k a l n y c h , które są największym źródłem t l e n u n a Z i e m i , a
mięsak K a p o s i e g o - destrukcję p o w i e r z c h n i p l a n e t y , wywołaną p r z e z próby z bronią jądrową,
z a n i e c z y s z c z e n i a i o d p a d y . S a m l u d z k i układ i m m u n o l o g i c z n y może symbolizować warstwę
ozonową, która j e s t t a k słaba, j a k układ odpornościowy c h o r e g o .
Niektórzy u z n a l i p r z y p a d e k P e t e r a z a c u d , sugerując, że uzdrowiła g o łaska Boża, b e z której
n i g d y b y n i e pokonał c h o r o b y . Jeżeli t a k j e s t w i s t o c i e , t o należy zadać s o b i e p y t a n i e : „Co t r z e b a
zrobić, a b y mógł zdarzyć się c u d ? " . Wierzę, że t k a n k i zawierają e n e r g e t y c z n e w z o r y n a s t a w i e n i a
d o życia, przekonań, i pewną szczególną energię l u b „łaskę", którą możemy uaktywnić,
u w o l n i w s z y n a s z e g o d u c h a z n e g a t y w n y c h przywiązań.
Według Kursu cudów c u d a są czymś n a t u r a l n y m ; g d y się n i e wydarzają, d z i e j e się coś
n i e d o b r e g o . U z d r o w i e n i e P e t e r a skłoniło m n i e d o z a s t a n o w i e n i a się, j a k możemy wpłynąć n a
energię, a b y powstawały c u d a . Można być w e g e t a r i a n i n e m i przebiegać d z i e n n i e dziesięć
kilometrów, l e c z jeżeli żyje się w t o k s y c z n y m związku, n i e n a w i d z i s w o j e j p r a c y l u b b e z p r z e r w y
kłóci z r o d z i c a m i , t r a c i się energię ( l u b m o c ) , p r z e z c o można zachorować l u b zahamować
p r o c e s l e c z e n i a . Z d r u g i e j s t r o n y , g d y postępuje się w zrównoważony sposób, z m i e n i n e g a t y w n e
p r z e k o n a n i a , t o można odżywiać się karmą d l a k o t a , a j e d n a k być z d r o w y m .
N i e n a m a w i a m W a s , abyście odżywiali się n i e z d r o w o i u n i k a l i f i z y c z n y c h ćwiczeń - c h o d z i m i o
t o , że t o nie wystarczy d l a z a c h o w a n i a z d r o w i a . P o d n o s z e n i e świadomości d u c h o w e j też n i e d a
s t u p r o c e n t o w e j gwarancji z d r o w i a , j e d n a k n a p e w n o p o p r a w i W a s z e życie i z r o z u m i e n i e s i e b i e
o r a z s t w o r z y sprzyjające w a r u n k i d o f i z y c z n e g o i d u c h o w e g o u z d r o w i e n i a , które może nastąpić
s p o n t a n i c z n i e l u b też przebiegać s t o p n i o w o .
I m l e p i e j poznawałam związek pomiędzy naszą wewnętrzną dynamiką a jakością z d r o w i a i życia
w ogóle, t y m b a r d z i e j byłam o d d a n a t e j p r a c y . W r a z z N o r m a n e m kontynuowaliśmy b a d a n i a n a d
e m o c j o n a l n y m i i p s y c h i c z n y m i c z y n n i k a m i poprzedzającymi wystąpienie c h o r o b y , a w 1 9 8 8
r o k u opublikowaliśmy i c h w y n i k i w książce The Creation of Health.

Ostatni zwrot
Wkrótce p o n a p i s a n i u książki miałam w y p a d e k , który spowodował u m n i e o b f i t y k r w o t o k z
n o s a . Jechałam karetką d o s z p i t a l a , siedziałam n a n o s z a c h i trzymałam n a k o l a n a c h miskę, d o
której spływała k r e w , ponieważ leżąc mogłabym się udusić. W t e d y n a g l e m o j a głowa wykonała
r u c h d o p r z o d u i znalazłam się n a zewnątrz k a r e t k i , unosząc się n a d autostradą i obserwując
p r z e z o k n o s w o j e ciało i u s i l n e s t a r a n i a s a n i t a r i u s z y , a b y m n i e ratować.
Wpadłam w euforię. Byłam l e k k a i t a k ożywiona, j a k n i g d y dotąd. Przyszło m i n a myśl, że
opuściłam ciało i że p e w n i e n i e żyję. Czekałam n a t u n e l , o którym t a k w i e l e słyszałam, a który
się j e d n a k n i e pojawił. Z a m i a s t t e g o poczułam, że o d d a l a m się o d Z i e m i . Ogarnęło m n i e u c z u c i e
s p o k o j u , t a k głębokie, że j e g o w s p o m n i e n i e n a d a l m n i e p o r u s z a . Następnie zobaczyłam
N o r m a n a , który stał n a p o d i u m przygotowując się d o wykładu. Trzymając w górze e g z e m p l a r z
The Creation of Health powiedział: „Myślałem, że będzie t o początkiem n a s z e j wspólnej p r a c y ,
j e d n a k nieszczęśliwym t r a f e m okazało się j e j końcem".

20
Odczułam nagłą potrzebę o d z y s k a n i a f i z y c z n e g o ciała i p o w r o t u d o n i e g o . W tej s a m e j c h w i l i
pędziłam już w j e g o stronę, b y następnie wślizgnąć się d o j e g o wnętrza. P o t y m doświadczeniu
zadałam s o b i e p y t a n i e : „Dlaczego w t y m s t a n i e n i e ujrzałam m o j e g o w y d a w n i c t w a ? " .
Zrozumiałam, że z n i e g o odejdę i będę się zajmowała medyczną intuicją d o końca s w o j e g o
życia.
J a k o o s o b a z a w o d o w o zajmująca się i n t u i c y j n y m d i a g n o z o w a n i e m współpracowałam z p o n a d
piętnastoma l e k a r z a m i , w t y m z e specjalistką w d z i e d z i n i e g i n e k o l o g i i i położnictwa d r
C h r i s t i a n e N o r t h r u p , jedną z założycielek k l i n i k i d l a k o b i e t „Women t o W o m e n " w Y a r m o u t h , w
s t a n i e M a i n e , autorką książki Womeńs Bodies, Womens Wisdom. C h r i s zadzwoniła d o m n i e
jesienią 1 9 9 0 r o k u z prośbą o ocenę j e j s t a n u z d r o w i a , a p o t e m j e s z c z e telefonowała w i e l e r a z y
w s p r a w a c h s w o i c h pacjentów. Możliwość współpracy z C h r i s i i n n y m i l e k a r z a m i sygnalizowała
m i , że dojrzałam. Pokazywała, że mój sposób i n t e r p r e t a c j i układu e n e r g e t y c z n e g o człowieka
może być w y k o r z y s t y w a n y p r z e z l e k a r z y .
W o k r e s i e o d 1 9 9 0 d o 1 9 9 2 r o k u , oprócz p r a k t y k i z l e k a r z a m i , poprowadziłam s a m a l u b z
N o r m a n e m niezliczoną ilość warsztatów w S t a n a c h Z j e d n o c z o n y c h , A u s t r a l i i , E u r o p i e , M e k s y k u
i K a n a d z i e . T e w c z e s n e w a r s z t a t y obejmowały wykład o s y s t e m i e e n e r g e t y c z n y m człowieka i
indywidualną ocenę s t a n u z d r o w i a każdego z uczestników. T o oznaczało, że p o d c z a s
w e e k e n d o w y c h warsztatów stawiałam c z a s a m i 1 2 0 d i a g n o z . N i e r a z kończyłam w a r s z t a t z l a n a
p o t e m , a p o d k o n i e c d n i a byłam w y c z e r p a n a . P o dwóch l a t a c h t a k i e j p r a c y wypaliłam się.
P o d o b n i e j a k d o t y c h c z a s , g d y skończyły m i się siły, pojawiły się n o w e możliwości. W l u t y m
1 9 9 2 r o k u prowadziłam w a r s z t a t w s t a n i e N e w H a m p s h i r e . P o p o w r o c i e uczestników z o b i a d u
zaczęłam o d s e s j i z kobietą, której zadałam p y t a n i e : „W c z y m mogę C i d z i s i a j pomóc?".
Myślałam, że p o d o b n i e j a k i n n i w s p o m n i o jakimś p r o b l e m i e z d r o w o t n y m i będę mogła
rozpocząć. O n a j e d n a k skrzyżowała ręce n a p i e r s i , spojrzała n a m n i e j a k n a jakiegoś k l a u n a i p o ­
wiedziała: „Sama n i e w i e m . T o T y m i p o w i e d z , przecież zapłaciłam".
Ogarnęła m n i e wściekłość. Miałam wielką ochotę j ą wyprowadzić. Zaczerpnęłam p o w i e t r z a i
odparłam: „Wiesz, będę t u siedziała, aż wymyślę powód, żeby C i podziękować z a t e n
k o m e n t a r z . I możliwe, że będziemy t u t a j siedziały b a r d z o długo". Napięcie w g r u p i e wzrosło.
N i k t się n i e poruszał.
W t e d y m n i e oświeciło. Poderwałam się i ogłosiłam: „Już n i e będę więcej przeprowadzała
i n d y w i d u a l n y c h o c e n . Z a m i a s t t e g o nauczę W a s , j a k t o się r o b i . J e s t e m t y l k o j e d n a i jeżeli t o się
n i e z m i e n i , długo n i e pożyję. Jeżeli ktoś c h c e z w r o t u pieniędzy, n i e c h p o w i e o t y m t e r a z .
P o z o s t a l i n i e c h wyjmą, proszę, n o t e s y , b o będziecie uczyć się patrzeć n a s w o j e ciało t a k , j a k j a
n a n i e patrzę. Więcej s k o r z y s t a c i e , jeżeli n a u c z y c i e się s a m o d z i e l n i e wykrywać p r o b l e m y , niż
g d y będę W a r n z a w s z e d o t e g o p o t r z e b n a . "
Popatrzyłam n a kobietę, z którą p r z e d chwilą rozmawiałam, a która t e r a z wyglądała n a
wstrząśniętą, i powiedziałam: „Myślę, że c h y b a uratowałaś m i życie. Dziękuję C i b a r d z o " .
Żaden z uczestników n i e wycofał się, a o d t e g o d n i a zaczęłam uczyć „samodiagnozowania".
Jesienią 1 9 9 2 r o k u w r a z z N o r m a n e m zastanawialiśmy się n a d p r o g r a m e m s z k o l e n i o w y m
dotyczącym i n t u i c j i . Poznaliśmy p e w n e g o przedsiębiorcę z H o l a n d i i , który zgodził się
sfinansować j e g o p i e r w s z y e t a p , i dzięki t e m u w 1 9 9 3 r o k u zaczęliśmy prowadzić i n t e n s y w n e
w a r s z t a t y , n a których uczyliśmy i n t u i c y j n e g o d i a g n o z o w a n i a . N i n i e j s z a książka o p i e r a się n a
doświadczeniach z e b r a n y c h w t r a k c i e r e a l i z a c j i t e g o p r o g r a m u . P o d c z a s t y c h warsztatów miałam
możliwość wysłuchania w i e l u opowieści i c h uczestników. H i s t o r i e niektórych przypadków
opisuję w tej książce. Wśród kursantów było w i e l e osób, które działając n a p o z i o m i e e n e r g i i
uzdrowiły ciało, uniknęły r o z w o j u f i z y c z n e j c h o r o b y l u b odwróciły j e j b i e g .
Ustalając porządek książki, zachowałam kolejność, która sprawdziła się w p r a k t y c e u c z e n i a
i n t u i c y j n e g o d i a g n o z o w a n i a . Rozdział 1 części p i e r w s z e j z a w i e r a p o d s t a w y i n t u i c y j n e g o
d i a g n o z o w a n i a w f o r m i e , w j a k i e j s a m a j e poznałam i stosowałam, o r a z wskazówki, j a k można z
n i c h korzystać.

21
Rozdział 2 części p i e r w s z e j j e s t dopełnieniem p i e r w s z e g o i p r z e d s t a w i a n o w y , m o i m z d a n i e m ,
m o d e l l u d z k i e g o s y s t e m u e n e r g e t y c z n e g o , który powstał w w y n i k u s y n t e z y t r z e c h d u c h o w y c h
t r a d y c j i : h i n d u i s t y c z n y c h n a u k o c z a k r a c h , s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a s i e d m i u chrześcijańskich
sakramentów i d u c h o w e j i n t e r p r e t a c j i dziesięciu s e f i r , t z w . D r z e w a Życia, p r z e d s t a w i o n e g o w
Z o h a r z e , który j e s t głównym t e k s t e m Kabały - m i s t y c z n y c h n a u k j u d a i z m u . S i e d e m c z a k r ,
s i e d e m sakramentów o r a z D r z e w o Życia symbolizują s i e d e m poziomów w układzie
e n e r g e t y c z n y m człowieka i s i e d e m s t o p n i j e g o r o z w o j u a l b o s i e d e m p o d s t a w o w y c h n a u k n a
u n i w e r s a l n e j d u c h o w e j ścieżce l u b w podróży b o h a t e r a , j a k powiedziałyby J o s e p h C a m p b e l l .
Rozdział 2 j e s t n a w i e l u płaszczyznach s e r c e m tej książki, gdyż o p i s u j e d u c h o w o - b i o l o g i c z n y
c h a r a k t e r l u d z k i e g o układu e n e r g e t y c z n e g o . Kończy się omówieniem d u c h o w y c h i
e n e r g e t y c z n y c h p o d s t a w , którymi kieruję się w s w o j e j p r a c y . Są t o wskazówki p r z y d a t n e w
n a u c e języka e n e r g i i i o d c z y t y w a n i a s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a , które mogą pomóc C i w
u z y s k a n i u wglądu w e w z o r c e e n e r g e t y c z n e decydujące o f i z y c z n y m i d u c h o w y m z d r o w i u
T w o i m i T w o i c h bliskich.
W części d r u g i e j , która o b e j m u j e s i e d e m rozdziałów, z n a j d z i e s z o p i s s i e d m i u ośrodków
e n e r g e t y c z n y c h ciała l u d z k i e g o o r a z analizę przypadków ilustrujących, w j a k i sposób
w y k o r z y s t u j e m y energetyczne dane w s w o i m d u c h o w y m r o z w o j u .
Posłowie „Przewodnik współczesnego m i s t y k a " p o k a z u j e , j a k możesz użyć umiejętności
o d c z y t y w a n i a s y m b o l i c z n y c h treści d l a własnego r o z w o j u i z d r o w i a .
N a początku każdego w a r s z t a t u mówię d o s w o i c h uczniów: „Przyjmijcie, proszę, t y l k o t o , c o
j e s t dla W a s p r a w d z i w e i c o p r z e m a w i a do W a s z e g o serca".

22
Część p i e r w s z a
N o w y język d u c h a
Rozdział 1
M e d y c y n a energetyczna a intuicja
Niektóre o s o b y czują się z a s k o c z o n e t y m , c o mówię o i n t u i c j i , a zwłaszcza m o i m głębokim
p r z e k o n a n i e m , że i n t u i c y j n y l u b s y m b o l i c z n y sposób p o s t r z e g a n i a n i e j e s t d a r e m , l e c z
umiejętnością wynikającą z w i a r y w s i e b i e . Łatwiej j e s t doskonalić tę zdolność i rozwijać
zdrową świadomość s i e b i e , g d y r o z u m i e się nomenklaturę, pojęcia i z a s a d y m e d y c y n y
e n e r g e t y c z n e j . Pamiętaj więc, czytając t e n rozdział, że rozwój umiejętności k o r z y s t a n i a z i n t u i c j i
p o l e g a n a n a u c e i n t e r p r e t a c j i języka e n e r g i i .

P o l e e n e r g e t y c z n e człowieka
W s z y s t k o , c o żyje, p u l s u j e energią, która wypełniona j e s t informacją. Koncepcję tę b e z
zastrzeżeń akceptują o s o b y zajmujące się medycyną alternatywną l u b komplementarną. Z g a d z a
się z nią także część fizyków k w a n t o w y c h , którzy uznają i s t n i e n i e wokół żywych organizmów
p o l a e l e k t r o m a g n e t y c z n e g o , powstającego w p r o c e s a c h b i o l o g i c z n y c h . N a u k o w c y przyznają, że
l u d z k i e ciało w y t w a r z a energię, ponieważ p r o d u k u j e j ą żywa t k a n k a .
T w o j e ciało f i z y c z n e o t o c z o n e j e s t p o l e m e n e r g e t y c z n y m . P o l e t o , rozpościerające się n a
szerokość r a m i o n , p r z e b i e g a wzdłuż całego ciała f i z y c z n e g o . J e s t ośrodkiem i n f o r m a c j i i b a r d z o
czułym s y s t e m e m p o s t r z e g a n i a , p o p r z e z który n i e u s t a n n i e k o m u n i k u j e m y się z otaczającym n a s
światem. J e s t o n o czymś w r o d z a j u świadomej e n e r g i i , która w y m i e n i a i n f o r m a c j e z ciałami
i n n y c h osób. P r z e k a z y z a w a r t e w obrębie t e g o p o l a i wychodzące z n i e g o są p o s t r z e g a l n e d l a
osób z rozwiniętą intuicją.
O s o b y zajmujące się medycyną energetyczną są p r z e k o n a n e , że p o l e e n e r g e t y c z n e l u d z k i e g o
ciała o d z w i e r c i e d l a indywidualną energię o s o b y . P o l e t o o t a c z a n a s i j e s t wypełnione energią
emocjonalną, którą wytworzyły n a s z e wewnętrzne i zewnętrzne przeżycia, zarówno t e
p o z y t y w n e , j a k i n e g a t y w n e . T a naładowana e m o c j o n a l n i e e n e r g i a oddziałuje n a żywą tkankę
n a s z e g o ciała. W t e n sposób b i o g r a f i a , c z y l i przeżycia, z których składa się n a s z e życie, staje się
naszą biologią.
Doświadczenia powodujące p o w s t a n i e e n e r g i i e m o c j o n a l n e j obejmują przeszłe i o b e c n e związki,
zarówno o s o b i s t e , j a k i z a w o d o w e , głębokie i t r a u m a t y c z n e przeżycia, w s p o m n i e n i a o r a z
p r z e k o n a n i a i p o s t a w y , łącznie z p r z e k o n a n i a m i n a t u r y d u c h o w e j i przesądami. E m o c j e
związane z t y m i doświadczeniami zostają w p r o w a d z o n e d o układu b i o l o g i c z n e g o l u d z k i e g o
ciała i uczestniczą w b u d o w a n i u s t r u k t u r komórkowych, które następnie wytwarzają
odpowiadający i m r o d z a j e n e r g i i . T e e n e r g e t y c z n e ślady tworzą język e n e r g i i zawierający
k o n k r e t n e i s y m b o l i c z n e i n f o r m a c j e , które o s o b a z rozwiniętą zdolnością d i a g n o z o w a n i a
i n t u i c y j n e g o może odczytać.
O t o przykład i n f o r m a c j i , j a k a może być p r z e k a z y w a n a p o p r z e z p o l e e n e r g e t y c z n e . Przypuśćmy,
że w s z k o l e p o d s t a w o w e j miałeś p r o b l e m y z matematyką. W i e d z a , że t u z i n o z n a c z a dwanaście,
z a z w y c z a j n i e z a w i e r a w s o b i e ładunku e m o c j o n a l n e g o , który mógłby wpłynąć n a z d r o w i e
s t r u k t u r komórkowych. Jeżeli j e d n a k zostałeś poniżony p r z e z n a u c z y c i e l a z a nieznajomość t e g o
f a k t u , t o w t e d y przeżycie t o n i e s i e emocjonalną energię powodującą z n i s z c z e n i a wśród komórek,
zwłaszcza, g d y będąc już osobą dorosłą, często w s p o m i n a s z t o w y d a r z e n i e l u b wpłynęło o n o n a
Twój sposób p r z y j m o w a n i a k r y t y k i , autorytetów, e d u k a c j i l u b niepowodzeń. O s o b a wrażliwa
i n t u i c y j n i e może odebrać dokładny o b r a z r e l a c j i z n a u c z y c i e l e m l u b i n n y s y m b o l i c z n y p r z e k a z
odzwierciedlający t o przeżycie.
P o z y t y w n e o d c z u c i a i e n e r g i a p o z y t y w n y c h przeżyć również są p r z e c h o w y w a n e w p o l u
e n e r g e t y c z n y m . P r z y p o m n i j s o b i e sytuację, k i e d y ktoś podziękował C i z a d o b r z e wykonaną

23
pracę, z a miły g e s t l u b z a p o m o c . O d c z u w a s z w t e d y pozytywną energię, przypływ o s o b i s t e j
m o c y w c i e l e . P o z y t y w n e i n e g a t y w n e przeżycia są z a p i s y w a n e zarówno w pamięci komórek,
j a k i w p o l u e n e r g e t y c z n y m . N e u r o l o g d r C a n d a c e P e r t dowiodła w s w o i c h b a d a n i a c h , że n e u r o -
p e p t y d y , związki c h e m i c z n e u w a l n i a n e p o d wpływem e m o c j i , są myślami przekształconymi w
materię. N a s z e e m o c j e są f i z y c z n i e o b e c n e w c i e l e i wchodzą w reakcję z komórkami i
t k a n k a m i . D r P e r t n i e r o z p a t r u j e już o d d z i e l n i e ciała i umysłu, ponieważ t e s a m e komórki, które
w mózgu wytwarzają i odbierają związane z e m o c j a m i związki c h e m i c z n e , są o b e c n e w całym
c i e l e . C z a s a m i ciało r e a g u j e e m o c j o n a l n i e i w y t w a r z a o d p o w i e d n i e s u b s t a n c j e , a d o p i e r o potem
umysł r e j e s t r u j e t o w y d a r z e n i e . Zauważcie n p . , że ciało r e a g u j e n a głośny h u k z a n i m zdążycie o
n i m pomyśleć.
D r P e r t stwierdziła: „Niewątpliwie i s t n i e j e f o r m a e n e r g i i , której j e s z c z e n i e r o z u m i e m y . P e w i e n
r o d z a j e n e r g i i z d a j e się n p . opuszczać ciało, g d y o n o u m i e r a . ( . . . ) Umysł o b e c n y j e s t w każdej
komórce ciała." N a p y t a n i e , c z y uważa, że e m o c j e są z a p i s a n e w c i e l e , d r P e r t o d p o w i a d a :
„Oczywiście. Czyż t e g o n i e zauważacie? ( . . . ) J e s t w i e l e z j a w i s k , których n i e możemy wyjaśnić
b e z odwoływania się d o e n e r g i i " .
Odczytywanie pola
Oprócz s i l n y c h przeżyć z c z a s u dzieciństwa o s o b a diagnozująca może c z a s a m i i n t u i c y j n i e
odczytać przesądy, p r z y z w y c z a j e n i a , w z o r y z a c h o w a n i a , poglądy m o r a l n e , a n a w e t m u z y c z n e
c z y l i t e r a c k i e p r e f e r e n c j e . C z a s a m i p r z e k a z y e n e r g e t y c z n e mają c h a r a k t e r b a r d z i e j s y m b o l i c z n y .
W p r z y p a d k u p e w n e g o p a c j e n t a cierpiącego n a z a b u r z e n i a o d d e c h o w e odbierałam s y m b o l i c z n y
o b r a z , w którym mężczyzna stojący p r z e d p l u t o n e m e g z e k u c y j n y m z o s t a j e t r a f i o n y kulą w serce.
Oczywiście n i c t a k i e g o się n i e wydarzyło. Szczegółowe b a d a n i a m e d y c z n e n i e stwierdziły
żadnej f i z y c z n e j p r z y c z y n y j e g o dolegliwości. K i e d y podzieliłam się z n i m s w o i m i o d c z u c i a m i ,
powiedział, że j e g o żona zdradziła g o k i l k a k r o t n i e , a strzał w s e r c e dokładnie o d d a j e t o , j a k się
w t e d y czuł. Dopuściwszy d o s i e b i e e m o c j e , które wcześniej starał się ignorować, mógł
rozpoznać p r o b l e m y zarówno z d r o w o t n e , j a k i małżeńskie - i stawić i m czoła.
E n e r g i a e m o c j i staje się materią biologiczną w t r a k c i e b a r d z o złożonego p r o c e s u . P o d o b n i e j a k
stacje r a d i o w e , które nadają n a ściśle określonych częstotliwościach, każdy o r g a n i układ w c i e l e
j e s t d o s t r o j o n y d o o d b i o r u i p r z e t w a r z a n i a określonych e m o c j o n a l n y c h i p s y c h i c z n y c h e n e r g i i .
D l a t e g o też każdy o b s z a r ciała przesyła energię o ściśle określonej częstotliwości. G d y jesteśmy
z d r o w i , w s z y s t k i e częstotliwości są w h a r m o n i i . O b s z a r ciała, który n i e „nadaje" n a s w o i m
n o r m a l n y m z a k r e s i e częstotliwości, w s k a z u j e n a m i e j s c e występowania z a b u r z e n i a . Wielkość
z m i a n y częstotliwości określa c h a r a k t e r c h o r o b y , j e j z a a w a n s o w a n i e o r a z r o d z a j doświadczenia,
które przyczyniło się d o j e j r o z w o j u .
T e n sposób i n t e r p r e t a c j i e n e r g i i ciała n a z y w a n y j e s t c z a s a m i „medycyną w i b r a c j i " ( a n g .
nbrational medianę). J e s t o n a p o d o b n a d o n a j s t a r s z y c h wierzeń i p r a k t y k m e d y c z n y c h ,
począwszy o d t r a d y c y j n e j m e d y c y n y chińskiej, p o p r z e z t u b y l c z e p r a k t y k i szamańskie d o
m e d y c y n y l u d o w e j i a l t e r n a t y w n y c h f o r m t e r a p i i . M e d y c y n a e n e r g e t y c z n a n i e j e s t więc n i c z y m
n o w y m ; j e s t e m j e d n a k p r z e k o n a n a , że m o j a j e j i n t e r p r e t a c j a o r a z p r z e d s t a w i o n y sposób, w j a k i
możesz z n i e j korzystać w c e l u d u c h o w e g o u z d r a w i a n i a , w połączeniu z e współczesnymi
m e t o d a m i l e c z e n i a , są wyjątkowe. Jeżeli ktoś i n t u i c y j n i e c z u j e , że w w y n i k u stresującej s y t u a c j i
t r a c i energię, a następnie o d p o w i e d n i o r e a g u j e powstrzymując j e j odpływ, w t e d y
niebezpieczeństwo, że napięcie p r z e r o d z i się w fizyczną dolegliwość, z m n i e j s z a się l u b z o s t a j e w
pełni usunięte.
Choć potrafię k r o k p o k r o k u nauczyć Cię języka e n e r g i i p o t o , abyś zaczął widzieć i odczuwać
p o l e e n e r g e t y c z n e człowieka, rozumieć leżącą u j e g o p o d s t a w duchową anatomię, rozpoznawać
źródło s w o j e j o s o b i s t e j m o c y i rozwijać własną intuicję, t o j e d n a k m a m p e w n e trudności z
dokładnym wyjaśnieniem, w j a k i sposób s a m a z d o b y w a m i n f o r m a c j e e n e r g e t y c z n e . I n n e o s o b y ,
które p o d o b n i e j a k j a odbierają i m p u l s y e n e r g e t y c z n e , wydają się mieć t a k i s a m p r o b l e m . Łączy

24
n a s także t o , że z a w s z e o d b i e r a m y i n f o r m a c j e , które c h a r a k t e r y z u j e n a j s i l n i e j s z y i m p u l s ,
największe n a s i l e n i e . Z a z w y c z a j wskazują o n e bezpośrednio n a tę część ciała, która słabnie l u b
z a c z y n a chorować. S y s t e m e n e r g e t y c z n y człowieka p r z e k a z u j e t y l k o tę informację, której
uświadomienie j e s t najważniejsze. J a k w p r z y p a d k u „strzału w s e r c e " s y m b o l i c z n y o b r a z może
być c z a s a m i niepokojący. T a k a intensywność j e s t j e d n a k k o n i e c z n a , a b y sygnał przesyłany p r z e z
ciało został dostrzeżony i mógł przełamać t e w z o r c e myślowe i e m o c j o n a l n e , które n a j b a r d z i e j
przyczyniły się d o p o w s t a n i a c h o r o b y . O s o b y diagnozujące i n t u i c y j n i e współpracują z
w r o d z o n y m dążeniem ciała d o z d r o w i a i życia. N a s z a e n e r g i a j e s t z a w s z e z o r i e n t o w a n a n a
z d r o w i e - b e z względu n a t o , c o r o b i m y . Jeżeli kłamiemy, n a s z e p o l e e n e r g e t y c z n e będzie
przekazywało d r u g i e j o s o b i e „energetyczną wiadomość" mówiącą o n a s z e j nieszczerości.
E n e r g i a n i e kłamie i n i e może kłamać.
Z a c h o w a j swoje pierwsze wrażenie
G d y o d b i e r a s z i n t u i c y j n e wrażenia dotyczące C i e b i e l u b o s o b y , którą b a d a s z , uwzględnij każdy
o b r a z , który się p o j a w i . Większość l u d z i c h c e „bezpiecznej" i n t u i c j i i o c z e k u j e „bezpiecznych"
i n f o r m a c j i , gdyż najczęściej p r a g n i e b e z k o n f l i k t o w e g o przejścia w przyszłość, w n i e z n a n e .
Możesz więc u l e c p o k u s i e i odrzucić o b r a z y burzące porządek l u b t a k i e , które n i e odpowiadają
życzeniom T w o i m l u b o s o b y p r z e z C i e b i e b a d a n e j . C i , którzy zgłaszają się d o m n i e n a
k o n s u l t a c j e , w większości s a m i i n t u i c y j n i e czują, że coś j e s t n i e t a k , mają j e d n a k nadzieję, że
n a d a m t e m u u c z u c i u i n n e z n a c z e n i e mówiąc n p . „Przechodzisz naturalną przemianę fizyczną i
n i c złego w T w o i m c i e l e się n i e d z i e j e " . Ważne j e s t j e d n a k , a b y mówić l u d z i o m prawdę, a n i e t o ,
c o chcą usłyszeć. W i e l o k r o t n i e musiałam potwierdzać n e g a t y w n e p r z e c z u c i a osób, które
zwracały się d o m n i e
0 p o m o c . I c h zdolność o d c z y t y w a n i a e n e r g e t y c z n y c h impulsów była równie t r a f n a j a k m o j a ;
wiedzieli, że są c h o r z y . J e d n a k , d l a t e g o , że n i e p o d z i e l a m i c h o b a w , m o j a i n t u i c j a p o t r a f i l e p i e j
zinterpretować i n f o r m a c j e .
L u d z i e muszą stawić czoła t e m u , c z e g o się obawiają. N p . d l a „trafionego w s e r c e " mężczyzny
b e z p i e c z n i e j było n i e mówić n i e w i e r n e j żonie o własnych p o d e j r z e n i a c h . Z a m i a s t zrobić t o , c o
podpowiadała m u i n t u i c j a , ukrył złość i urazę w s w o i m c i e l e , które ujawniło j e w p o s t a c i bólu w
k l a t c e p i e r s i o w e j . J e g o ciało i d u c h starały się uświadomić m u potrzebę z m i e r z e n i a się z e zdradą
żony, l e c z p o d o b n i e j a k większość l u d z i sądził, że u n i k a n i e p r o b l e m u s p o w o d u j e j e g o
zniknięcie. J e d n a k z a sprawą ciała okazało się, że t o n a pozór „bezpieczne" p o t r a k t o w a n i e
b o l e s n e g o doświadczenia będzie kosztowało g o utratę z d r o w i a . P r z y p a d e k t e g o mężczyzny
p o k a z u j e , że z a intuicją k r y j e się o g r o m n a siła, która dąży d o n a s z e g o u z d r o w i e n i a i której n i e
p o w s t r z y m a żadne p o s t a n o w i e n i e umysłu.
Życie c z a s a m i b y w a t r u d n e , a n a s z y m z a d a n i e m j e s t s t a w i a n i e czoła j e g o trudnościom. W
z a c h o d n i e j k u l t u r z e często błędnie r o z u m i e m y n a s z e p r z e z n a c z e n i e oczekując, że życie będzie
w y g o d n e i w o l n e o d t r o s k . M i e r z y m y obecność B o g a w n a s z y m życiu p o z i o m e m o s o b i s t e g o
k o m f o r t u i w y d a j e n a m się, że j e s t O n p o t o , b y spełniać n a s z e prośby. J e d n a k a n i Bóg, a n i
B u d d a , a n i żaden d u c h o w y przywódca c z y r e l i g i a n i e s t a w i a z a c e l i n i e g w a r a n t u j e
p o z b a w i o n e g o t r o s k życia. N a u c z y c i e l e d u c h o w i zachęcają n a s , abyśmy w z r a s t a l i p o p r z e z
b o l e s n e doświadczenia, które są d u c h o w y m i l e k c j a m i . R o z w i j a n i e zdolności i n t u i c y j n e g o
p o s t r z e g a n i a pomoże n a m przerabiać t e l e k c j e w c h w i l i i c h doświadczania.
Z a c h o w u j otwarty umysł
N i e m a j e d n e j r e c e p t y n a rozwinięcie i n t u i c j i . Niektórzy pogłębiają j ą p o p r z e z medytację, i n n i
doskonaląc określone umiejętności l u b zajmując się s p o r t e m . Często spotykałam się z opinią, że
zdolność wewnętrznego p o s t r z e g a n i a j e s t w y n i k i e m „duchowego" s t y l u życia, a l e n i e j e s t t o d o
końca prawdą. Intuicję p o s i a d a każdy, gdyż służy o n a p r z e t r w a n i u , a n i e duchowości. J e d n a k
z a c h o w a n i e r e f l e k s y j n e j , „medytacyjnej" p o s t a w y ułatwia odbiór przekazów i n t u i c y j n y c h .

25
O b i e k t y w i z m pomoże C i zrozumieć o d b i e r a n e wrażenia i umieścić j e w d u c h o w y m i
s y m b o l i c z n y m kontekście.
Kluczem jest obiektywizm
Dzięki doświadczeniu nauczyłam się odróżniać wrażenia mające c h a r a k t e r o s o b i s t y o d t y c h
b e z o s o b o w y c h , które są w y k o r z y s t y w a n e p r z y d i a g n o z o w a n i u . J a k o wskaźnik służy m i p r z y t y m
b r a k e m o c j i . C z y s t y odbiór n i e p o w i n i e n , według m n i e , mieć żadnego z a b a r w i e n i a
e m o c j o n a l n e g o . G d y czuję związek e m o c j o n a l n y z przekazywaną informacją, zakładam, że n i e
j e s t o b i e k t y w n a . N a t o m i a s t o s o b a , d l a której r o b i s z o d c z y t , może odczuwać e m o c j e w związku z
przekazywanymi informacjami.
Wrażenia i n t u i c y j n e n i e mają c h a r a k t e r u słuchowego a n i w i z u a l n e g o . Są j a k s z y b k i e m e n t a l n e
o b r a z y , które c h a r a k t e r y z u j e b a r d z o słaby i m p u l s . G d y b a d a m czyjeś ciało, s k u p i a m się k o l e j n o
n a każdym ośrodku e n e r g e t y c z n y m i c z e k a m n a o b r a z . P o około pięciu s e k u n d a c h zaczynają się
pojawiać wrażenia. P r o c e s t e n t r w a j e s z c z e jakiś c z a s , a następnie s a m o i s t n i e się kończy.
Długość j e g o t r w a n i a z m i e n i a się w zależności o d o s o b y ; n i e k i e d y w y n o s i n i e m a l godzinę,
i n n y m r a z e m w y s t a r c z a niespełna dziesięć m i n u t .
C o jakiś c z a s t r a f i a m n a osobę, której n i e potrafię odczytać, a w związku z t y m n i e mogę j e j też
pomóc. Mogę t y l k o snuć domysły, d l a c z e g o t a k się d z i e j e . W k i l k u t a k i c h p r z y p a d k a c h miałam
wrażenie, że c o k o l w i e k b y m powiedziała, n i e zostałoby t o z r o z u m i a n e . C z a s a m i czułam, że
b a d a n a o s o b a o c z e k u j e b a r d z o określonych i n f o r m a c j i , których n i e mogłam j e j udzielić, n p .
d l a c z e g o rozpadło się j e j małżeństwo. P r a k t y c z n i e n i e m a z e m n i e pożytku także w t e d y , g d y
j e s t e m w y c z e r p a n a l u b g d y jakaś ważna s p r a w a o s o b i s t a zaprząta mój umysł.
Ucząc się odczytywać l u d z k i s y s t e m e n e r g e t y c z n y , n a j p i e r w należy poznać z a s a d y , n a których
o p i e r a się p r a k t y k a , a w następnej kolejności zdobywać p r a k t y c z n e doświadczenie. T a książka d a
C i t e o r e t y c z n e p o d s t a w y i wskazówki d o p o s z e r z a n i a własnych, zdolności i n t u i c y j n y c h .
Doskonaląc s w o j e umiejętności i wypróbowując j e w życiu, m u s i s z zaufać s w o i m
p o d p o w i e d z i o m wewnętrznym - j e s t t o s p r a w a najważniejsza, n a którą kładę największy n a c i s k .
Z a s a d a p i e r w s z a : B i o g r a f i a s t a j e się biologią
Według m e d y c y n y e n e r g e t y c z n e j jesteśmy żyjącym z a p i s e m własnej h i s t o r i i . N a s z e ciała
zawierają n a s z życiorys - w s z y s t k i e i n f o r m a c j e n a t e m a t każdego w y d a r z e n i a i w s z e l k i c h
i n t e r a k c j i , w j a k i e wchodziliśmy z ludźmi. Z b i e g i e m życia n a s z o r g a n i z m staje się żywym,
oddychającym p r z e j a w e m n a s z y c h m o c n y c h s t r o n , n a s z y c h słabości, n a d z i e i i o b a w .
Każda myśl przepływa p r z e z n a s z o r g a n i z m i wywołuje j e g o fizjologiczną reakcję. Niektóre
myśli są j a k głębokie wstrząsy powodujące z m i a n y w całym c i e l e . S t r a c h n p . oddziałuje n a
w s z y s t k i e układy ciała. S p r a w i a , że żołądek się k u r c z y , r y t m b i c i a s e r c a staje się p r z y s p i e s z o n y i
o b l e w a s z się p o t e m . N a t o m i a s t myśl przepełniona miłością może zrelaksować całe ciało. Część
myśli j e s t płytka, a s p o r o nieuświadomionych. W i e l e myśli n i e m a d l a n a s z n a c z e n i a i przepływa
p r z e z ciało niepostrzeżenie, n i e pozostawiając p o s o b i e wyraźnych śladów. J e d n a k w s z y s t k i e
świadome myśli ( a także l i c z n e nieuświadomione) powodują b i o l o g i c z n e z m i a n y .
W s z y s t k i e myśli, b e z względu n a swoją treść, pojawiają się w o r g a n i z m i e n a j p i e r w j a k o e n e r g i a .
T e , które zawierają ładunek e m o c j i i mają p s y c h i c z n e l u b d u c h o w e z n a c z e n i e , wywołują r e a k c j e
b i o l o g i c z n e utrwalające się w pamięci komórek. W t e n sposób - p o w o l i , s t o p n i o w o , dzień p o
d n i u - b i e g n a s z e g o życia kształtuje naszą fizjologię.
Przykład p e w n e g o mężczyzny d o b r z e i l u s t r u j e t e n p r o c e s . Kiedyś N o r m a n zadzwonił d o m n i e z
prośbą o telefoniczną konsultację - chodziło o j e g o p a c j e n t a , młodego dentystę, który ogólnie
czuł się słaby i w y c z e r p a n y . Miał o s t r e bóle z p r a w e j s t r o n y b r z u c h a , cierpiał także n a poważną
depresję.
Narastające zmęczenie, które p o w o d u j e przytępienie umysłowe i e m o c j o n a l n e , j e s t oznaką, że n a
p o z i o m e e n e r g i i , w c i e l e , d z i e j e się coś n i e d o b r e g o . Większość l u d z i n i e uważa zmęczenia z a

26
s y m p t o m c h o r o b y , gdyż n i e c z u j e bólu. P o p r z e z w y c z e r p a n i e , którego n i e l i k w i d u j e n a w e t
dłuższy s e n , ciało s t a r a się powiedzieć, że j e s t „energetycznie" c h o r e . Poważne p o t r a k t o w a n i e t e j
i n f o r m a c j i może z a p o b i e c c h o r o b i e .
Także d e p r e s j a świadczy o t y m , że d z i e j e się coś złego. W świecie m e d y c z n y m uważa się j ą z a
z a b u r z e n i e e m o c j o n a l n e i p s y c h i c z n e . J e d n a k przedłużająca się d e p r e s j a często p o p r z e d z a
chorobę. W języku e n e r g i i d e p r e s j a o z n a c z a nieświadome w y r z e c z e n i e się e n e r g i i l u b i n a c z e j -
siły życiowej. Porównując energię d o pieniędzy, można powiedzieć, że d e p r e s j a j e s t j a k
o t w o r z e n i e p o r t f e l a i ogłoszenie: „Bierzcie s o b i e m o j e pieniądze, n i c m n i e t o n i e o b c h o d z i " .
Przedłużająca się d e p r e s j a n i e u c h r o n n i e p r o w a d z i d o s k r a j n e g o w y c z e r p a n i a . Jeżeli n i e d b a s z o
t o , k t o i w j a k i e j ilości w y d a j e T w o j e pieniądze, t o n i e u d a C i się uniknąć b a n k r u c t w a . T a k s a m o
bez e n e r g i i p o d u p a d n i e s z n a z d r o w i u .
Rozmawiając z o w y m mężczyzną, N o r m a n odniósł wrażenie, że j e g o c h o r o b a postępuje. Z e
względu n a bóle b r z u c h a przeprowadził b a d a n i a w c e l u w y k r y c i a r a k a t r z u s t k i , a l e t e n i e
potwierdziły podejrzeń. Zadzwonił więc d o m n i e p o p o m o c . J a k z a w s z e podał m i t y l k o imię i
w i e k p a c j e n t a , n i c n i e mówiąc o bólu a n i s w o i c h p r z y p u s z c z e n i a c h . Analizując s t a n z d r o w i a t e g o
człowieka zauważyłam, że p r a w a s t r o n a ciała w o k o l i c y t r z u s t k i w y t w a r z a toksyczną energię.
Powiedziałam N o r m a n o w i , że mężczyznę przytłacza o g r o m n e p o c z u c i e , odpowiedzialności,
które j e s t źródłem udręki. Uważa o n , że n i e może żyć t a k , j a k t e g o p r a g n i e , i u p o r c z y w i e
rozpamiętuje tę myśl, n i e dopuszczając d o s i e b i e żadnych i n n y c h uczuć. Oczywiście, w s z y s c y
m a m y n e g a t y w n e e m o c j e , j e d n a k n i e z a w s z e powodują o n e z m i a n y p a t o l o g i c z n e . A b y rozwinęła
się c h o r o b a , n e g a t y w n e u c z u c i e m u s i się stać s t a n e m dominującym, j a k w p r z y p a d k u t e g o
młodego d e n t y s t y .
Przekazując N o r m a n o w i s w o j e spostrzeżenia stwierdziłam, że p a c j e n t m a r a k a t r z u s t k i . N o r m a n
przyznał, że też podejrzewał r a k a , j e d n a k t e s t y t e g o n i e wykazały. Pożegnał się, odłożył
słuchawkę i zajął s w o i m p a c j e n t e m . Poradził m u , a b y zastanowił się, c z y służy m u j e g o p r a c a .
Powiedział, że a b y osiągnąć t o , c z e g o p r a g n i e , będzie z m u s z o n y wprowadzić z m i a n y . P a c j e n t
przyznał się, że chciałby porzucić praktykę dentystyczną, j e d n a k n i e może obciążyć swoją d e ­
cyzją r o d z i n y , którą u t r z y m u j e . N o r m a n n i e wspomniał m u o obecności t o k s y c z n e j e n e r g i i .
Skierował rozmowę n a t e m a t j e g o k a r i e r y i związanej z nią f r u s t r a c j i , starając się zmienić j e g o
n e g a t y w n e n a s t a w i e n i e . N i e s t e t y , człowiek t e n n i e umiał zastosować się d o wskazówek
N o r m a n a . Pojmował odpowiedzialność j a k o obowiązek t r o s z c z e n i a się o i n n y c h n a w e t k o s z t e m
własnego z d r o w i a i n i e potrafił zmienić s w o j e g o podejścia n a t a k i e , które pozwoliłoby m u
zadbać także o s i e b i e i realizować własne p r a g n i e n i a .
P o dwóch t y g o d n i a c h l e k a r z r o d z i n n y t e g o mężczyzny powtórzył b a d a n i a mające wykryć r a k a
t r z u s t k i . T y m r a z e m w y n i k był p o z y t y w n y . P a c j e n t został n a t y c h m i a s t z o p e r o w a n y , zmarł
j e d n a k p o c z t e r e c h miesiącach.
C z a s a m i , a b y mogło nastąpić u z d r o w i e n i e , t r z e b a zmienić sposób myślenia, a t o może wymagać
dużego wysiłku. Choć w i d z i e l i t o i n n i , t e n mężczyzna n i e chciał d o s t r z e c związku pomiędzy
z m i a n a m i w c i e l e a p o c z u c i e m bezsilności i n i e z a d o w o l e n i e m z e s w o j e j p r a c y . D o u z d r o w i e n i a
n i e w y s t a r c z a j e d n a k s a m o z r o z u m i e n i e , że każdy e p i z o d z życia, w s z y s t k i e w y d a r z e n i a ,
s t o s u n k i , myśli, poglądy i p r z e k o n a n i a mają wpływ n a f u n k c j o n o w a n i e o r g a n i z m u . T r z e b a
przenieść tę świadomość n a p o z i o m f i z y c z n y - d o ciała, poczuć s w o i m i wnętrznościami, każdą
komórką - i uwierzyć b e z zastrzeżeń.
Można poznać coś n o w e g o i stosować t o o d c z a s u d o c z a s u .
S t w i e r d z e n i e , że b i o g r a f i a staje się biologią, o z n a c z a j e d n a k , że s a m i u c z e s t n i c z y m y w
p o w s t a w a n i u c h o r o b y . B a r d z o ważne j e s t o d p o w i e d n i e z a s t o s o w a n i e t e j w i e d z y , p r z y c z y m
podstawową zasadą j e s t n i e o b w i n i a n i e o s o b y b a d a n e j o wywołanie s c h o r z e n i a . L u d z i e r z a d k o
powodują c h o r o b y świadomie. Dolegliwość p o w s t a j e z a z w y c z a j w r e z u l t a c i e jakiegoś
z a c h o w a n i a l u b n a s t a w i e n i a , o którym początkowo n i e sądzimy, że może mieć n e g a t y w n y
wpływ n a n a s z e z d r o w i e . D o p i e r o g d y ból z m u s z a n a s d o z m i a n y podejścia, z a c z y n a m y

27
rozumieć, że n a s z e myśli pełne lęku l u b g o r y c z y są substancją trującą.
P o w t a r z a m , w s z y s c y m a m y n e g a t y w n e u c z u c i a , j e d n a k n i e w s z y s t k i e o n e wywołują c h o r o b y .
A b y c h o r o b a się rozwinęła, e m o c j a n e g a t y w n a m u s i się stać dominująca. Uświadomienie sobie,
że t a k a n e g a t y w n a myśl j e s t s z k o d l i w a i m i m o t o p o z w o l e n i e n a j e j d a l s z y rozwój - p r z y s p i e s z a
z m i a n y w c i e l e . Możesz n p . wiedzieć, że powinieneś komuś wybaczyć, l e c z z e względu n a
u c z u c i e p r z e w a g i , j a k i e d a j e C i g n i e w , w o l i s z t e g o n i e robić. W t e n sposób zwiększa się
prawdopodobieństwo c h o r o b y , gdyż r e z u l t a t e m n e g a t y w n e j o b s e s j i j e s t z a w s z e u t r a t a e n e r g i i .
P r z e k a z y w a n i e e n e r g i i d o przeszłości p r z e z r o z w o d z e n i e się n a d b o l e s n y m i w y d a r z e n i a m i
p o z b a w i a ciało m o c y i sił życiowych i może doprowadzić d o c h o r o b y .
Wewnętrzna m o c j e s t p o d s t a w o w y m w a r u n k i e m o d z y s k a n i a i z a c h o w a n i a z d r o w i a .
Postępowanie, które p o w o d u j e j e j utratę, n i e t y l k o p o d k o p u j e wiarę w s i e b i e , l e c z także osłabia
z d r o w i e . D l a t e g o też drugą kwestią wymagającą omówienia j e s t p o d s t a w o w e z n a c z e n i e
wewnętrznej m o c y d l a z d r o w i a .
Zasada d r u g a : Wewnętrzna moc jest niezbędna d l a zdrowia
P e w n e g o d n i a zadzwonił d o m n i e N o r m a n i poprosił o z b a d a n i e k o b i e t y , którą nękała d e p r e s j a i
ciągły ból k a r k u i krzyża. Zapytał, c z y pomoże j e j t e r a p i a e l e k t r o m a g n e t y c z n a . Odpowiedziałam:
„Nie, o n a m a z a mało o p a r c i a w s o b i e , a b y t e urządzenia mogły j e j pomóc".
W t e d y p o r a z p i e r w s z y wypowiedziałam się n a t e m a t wewnętrznej m o c y o s o b y b a d a n e j i
s p o s o b u j e j l e c z e n i a . N o r m a n poprosił m n i e , a b y m dokładniej m u t o wyjaśniła, i d o p i e r o
wówczas uświadomiłam s o b i e , c o powiedziałam. N a g l e zobaczyłam l u d z k i układ e n e r g e t y c z n y
w zupełnie n o w y m świetle: j a k o w y r a z o s o b i s t e j m o c y .
Wyjaśniłam N o r m a n o w i , że n a s t a w i e n i e t e j k o b i e t y d o życia spowodowało u n i e j utratę
wewnętrznej m o c y . Powiedziałam, że k o b i e t a c z u j e się n i e p e w n i e , ciągle s z u k a p o t w i e r d z e n i a i
p a n i c z n i e b o i się samotności. J e j p o c z u c i e własnej wartości o p i e r a się j e d y n i e n a umiejętności
k o n t r o l o w a n i a i n n y c h , głównie s w o i c h d z i e c i . J e j lęki i b r a k o p a r c i a w s o b i e są j a k „czarna
d z i u r a " , która przyciąga i n i s z c z y w s z y s t k o . K o b i e t a t a n i e u s t a n n i e k r y t y k u j e własne d z i e c i i
próbuje uzależnić j e o d s i e b i e , a b y o d n i e j n i e odeszły. N i e c h c e ryzykować u d z i e l e n i a i m
e m o c j o n a l n e g o w s p a r c i a , d l a t e g o z n a j d u j e w a d y w e w s z y s t k i m , c o robią - w s z k o l e i p o z a nią.
Ponieważ k o n t r o l o w a n i e i n n y c h w y m a g a o g r o m n e g o wysiłku i n i e p r z y n o s i s p o d z i e w a n y c h
korzyści, k o b i e t a j e s t n i e u s t a n n i e w y c z e r p a n a . J e j przewlekły ból w y n i k a z niemożności
z a p a n o w a n i a n a d i n n y m i . G d y trafiła d o N o r m a n a , była wykończona.
N i e potrafiła się pogodzić z perspektywą odejścia d z i e c i i twierdziła, że w s z y s t k o , c o r o b i , r o b i
d l a i c h d o b r a . W e własnym m n i e m a n i u była dobrą matką, ponieważ zapewniała i m c z y s t y d o m ,
z d r o w e j e d z e n i e i p r z y z w o i t e u b r a n i e . J e d n a k n i e u s t a n n i e usiłowała ograniczyć i c h rozwój
e m o c j o n a l n y , d o c z e g o n i e chciała się przyznać.
Ponieważ k o n w e n c j o n a l n e s p o s o b y l e c z e n i a n i e przynosiły efektów, N o r m a n rozważał p r o g r a m
a l t e r n a t y w n y obejmujący psychoterapię, stymulację c z a s z k i z a pomocą s p e c j a l n e g o urządzenia,
terapię światłem i k o l o r e m . Stwierdziłam, że t e m e t o d y n i e przyniosą całkowitego w y l e c z e n i a ,
którego w a r u n k i e m j e s t r e z y g n a c j a z c h o r o b l i w e g o dążenia d o k o n t r o l o w a n i a i n n y c h , a j e d y n i e
s p o w o d u j ą kilkutygodniową poprawę.
T e g o popołudnia zrozumiałam, że t e r a p i a a l t e r n a t y w n a może odnieść s k u t e k t y l k o w t e d y , k i e d y
p a c j e n t r o z u m i e , c z y m j e s t wewnętrzna m o c - g d y p o t r a f i znaleźć w s o b i e o p a r c i e i j e
ugruntować, n p . p o p r z e z wiarę w swoją samowystarczalność. T a k o b i e t a posiadała t y l k o
zewnętrzne pojęcie siły, którą pobierała z zewnętrznego źródła, o d s w o i c h d z i e c i . Mogła pójść
d o p s y c h o t e r a p e u t y . J e d n a k , jeżeli n i e stawiłaby czoła p r a w d z i e n a swój t e m a t , t o t y l k o
użalałaby się n a d sobą p r z e z godzinę t y g o d n i o w o . L e c z e n i e n i e przyniosłoby e f e k t u . J a k
podkreślał M . S c o t t P e c k w s w o i c h książkach People of łhe Lie i Drogą mniej uczęszczaną,
dostrzeżenie i przyjęcie p r a w d y n a swój t e m a t i n a t e m a t własnych r e l a c j i z i n n y m i j e s t i s t o t n e
dla uzdrowienia.

28
D i a g n o z o w a n i e tej k o b i e t y pozwoliło m i d o s t r z e c rolę o s o b i s t e j m o c y w życiu i j e j z n a c z e n i e d l a
układu e n e r g e t y c z n e g o . M o c j e s t podstawą człowieczeństwa. N a s z e p o s t a w y i poglądy, zarówno
te p o z y t y w n e , j a k i n e g a t y w n e , są w y n i k i e m t e g o , j a k r o z u m i e m y i w y k o r z y s t u j e m y ( l u b n i e )
swoją m o c . N i k o m u n i e są o b c e t e k w e s t i e . Próbujemy się zmierzyć z p o c z u c i e m z a g u b i e n i a ,
b r a k u e n e r g i i , a l b o też p r a g n i e m y kontrolować l u d z i l u b s y t u a c j e , b y w t e n sposób czerpać siłę
l u b zachować p o c z u c i e bezpieczeństwa (które j e s t s y n o n i m e m siły) p o p r z e z o s o b i s t e r e l a c j e .
Z a c z y n a m y wywoływać chorobę, k i e d y s t r a c i m y coś, c o uważaliśmy z a źródło s w o j e j m o c y , n p .
pieniądze, pracę, l u b p o r o z s t a n i u się z kimś, w k i m widzieliśmy s w o j e spełnienie - z
małżonkiem, kochanką l u b k o c h a n k i e m , r o d z i c e m l u b d z i e c k i e m . P o c z u c i e wewnętrznej m o c y
j est podstawą z d r o w i a .
Połączmy t e r a z pierwszą zasadę, która mówi, że b i o g r a f i a staje się biologią, z t w i e r d z e n i e m , że
p o c z u c i e wewnętrznej m o c y j e s t niezbędne d l a z d r o w i a . O s o b i s t a m o c określa r e l a c j e pomiędzy
n a s z y m światem wewnętrznym i zewnętrznym, komunikując się z n a m i z a pomocą języka mitów
i s y m b o l i . Weźmy n p . n a j p o p u l a r n i e j s z y s y m b o l siły - pieniądze. G d y ktoś uważa pieniądze z a
p r z e j a w siły, i c h p o s i a d a n i e staje się s y m b o l i c z n y m o d z w i e r c i e d l e n i e m j e g o z d r o w i a i
s a m o p o c z u c i a . G d y pieniądze napływają, s y s t e m b i o l o g i c z n y t a k i e j o s o b y o t r z y m u j e sygnał, że
d o ciała napływa siła i e n e r g i a . Umysł p r z e k a z u j e nieświadomą informację: „Mam pieniądze,
więc j e s t e m b e z p i e c z n y . M a m siłę, więc w s z y s t k o j e s t w porządku". T a p o z y t y w n a i n f o r m a c j a
przekazana b i o l o g i c z n e m u s y s t e m o w i decyduje o z d r o w i u .
Choć z a r a b i a n i e dużych s u m n i e g w a r a n t u j e z d r o w i a , t o j e d n a k ubóstwo, n i e m o c i c h o r o b a są
n i e z a p r z e c z a l n i e z e sobą związane. Jeżeli z a r a b i a n i e z a c z y n a C i sprawiać trudności l u b n a g l e
t r a c i s z pieniądze, Twój o r g a n i z m może zacząć słabnąć. Pamiętam p e w n e g o mężczyznę, który w
połowie l a t osiemdziesiątych zdawał się mieć świat u stóp. J e g o przedsiębiorstwo odnosiło
g i g a n t y c z n e s u k c e s y , a o n s a m miał energię dziesięciu osób. Pracował d o późna, bawił się z
przyjaciółmi d o w c z e s n y c h g o d z i n r a n n y c h , a następnie p i e r w s z y pojawiał się w p r a c y . Był p r z y
t y m z a w s z e uważny, p o g o d n y i w e w s z y s t k i m d o b r z e z o r i e n t o w a n y . W październiku 1 9 8 7 r o k u
nastąpił k r a c h n a giełdzie, a w r a z z n i m popadło w f i n a n s o w e kłopoty j e g o przedsiębiorstwo. W
ciągu k i l k u miesięcy ów mężczyzna stracił z d r o w i e . Pojawiła się m i g r e n a , bóle krzyża i dość
poważne s c h o r z e n i e j e l i t . N i e mógł już sprostać w i e l o g o d z i n n e j p r a c y i t e r m i n a r z o w i spotkań.
Wycofał się z e w s z y s t k i e g o , koncentrując się j e d y n i e n a s p r a w a c h n a j i s t o t n i e j s z y c h d l a
funkcjonowania jego imperium finansowego.
Mężczyzna wcześniej n i e wiedział, że z d r o w i e połączył z z a r a b i a n i e m pieniędzy. G d y
zachorował, zauważył t o o d r a z u . Uświadomił s o b i e , że pieniądze oznaczały d l a n i e g o wolność i
możliwość p r o w a d z e n i a życia, o j a k i m z a w s z e marzył. W r a z z fortuną utracił źródło siły, a w
k i l k a t y g o d n i późnej także z d r o w i e . Wysiłek związany z t w o r z e n i e m f i r m y z a p e w n e n i e j e d n e g o
b y powalił, j e d n a k d l a n i e g o był źródłem m o c y .
Każdy z n a s m a w i e l e s y m b o l i m o c y , a każdy z n i c h m a s w o j e przeciwieństwo. S y m b o l e m m o c y
d l a d e n t y s t y z r a k i e m t r z u s t k i była j e g o p r a c a . J e d n a k rozwijając się przestał j ą cenić i stracił
energię d o życia. T o spowodowało reakcję biologiczną, z której wynikła śmiertelna c h o r o b a .
N a s z e życie j e s t s k u p i o n e wokół s y m b o l i m o c y - pieniędzy, a u t o r y t e t u , tytułów, u r o d y ,
bezpieczeństwa. L u d z i e , którymi się o t a c z a m y , i w s z y s t k i e d e c y z j e , które p o d e j m u j e m y ,
odzwierciedlają n a s z e s y m b o l i c z n e wartości. Często z g a d z a m y się z o s o b a m i , które w n a s z y m
o d c z u c i u mają więcej m o c y , gdyż w y d a j e n a m się, że n i e p o t r a f i m y się i m przeciwstawić.
N i e z l i c z o n e s y t u a c j e i w i e l e n a s z y c h w z a j e m n y c h kontaktów p o l e g a n a e n e r g e t y c z n y m
p e r t r a k t o w a n i u . S t a r a m y się wyczuć, k t o m a siłę, i j a k i możemy mieć w n i e j swój udział.
Ucząc się s y m b o l i c z n e g o języka e n e r g i i , r o z w i j a m y umiejętność właściwej o c e n y e n e r g i i u
s i e b i e i i n n y c h . I n f o r m a c j a e n e r g e t y c z n a z a w s z e j e s t p r a w d z i w a . Choć o s o b a może deklarować
p u b l i c z n i e coś i n n e g o , j e j e n e r g i a z d r a d z i , c o naprawdę c z u j e ; j e j p r a w d z i w e u c z u c i a dadzą o
s o b i e znać w jakiś s y m b o l i c z n y sposób. N a s z układ d u c h o w o - b i o l o g i c z n y z a w s z e s t a r a się
wyrażać prawdę i z a w s z e z n a j d u j e n a t o sposób.

29
Powinieneś wiedzieć, c o d a j e C i siłę. R o z p o z n a n i e własnych s y m b o l i m o c y , s y m b o l i c z n e g o i
f i z y c z n e g o z n i m i związku o r a z uwzględnienie w s z y s t k i c h sygnałów, j a k i e przesyła C i ciało i
i n t u i c j a , ułatwi l e c z e n i e każdej c h o r o b y .
Zasada trzecia: Sam możesz sobie pomóc
M e d y c y n a e n e r g e t y c z n a j e s t filozofią holistyczną, która u c z y , że s a m i jesteśmy o d p o w i e d z i a l n i
z a własne z d r o w i e , a c o z a t y m i d z i e - w dużej m i e r z e o d p o w i a d a m y także z a p o w s t a n i e c h o r o b y .
Mówi o n a , że możemy uczestniczyć w l e c z e n i u , pracując n a d sobą jednocześnie n a
emocjonalnym, psychicznym, fizycznym i duchowym poziomie.
W y l e c z e n i e n i e j e s t t y m s a m y m , c o u z d r o w i e n i e . O z n a c z a u z y s k a n i e k o n t r o l i n a d fizyczną
dolegliwością l u b j e j z a h a m o w a n i e . F i z y c z n e w y l e c z e n i e n i e z n a c z y j e d n a k , że w y l e c z o n e
zostało e m o c j o n a l n e i p s y c h i c z n e podłoże c h o r o b y . W t a k i m p r z y p a d k u możliwy i
p r a w d o p o d o b n y j e s t j e j nawrót.
L e c z e n i e j e s t p r o c e s e m b i e r n y m , w którym p a c j e n t p r z e k a z u j e odpowiedzialność z a s i e b i e
l e k a r z o w i i p r z e p i s a n e j p r z e z n i e g o t e r a p i i . N i e s t a w i a czoła w y z w a n i u i n i e w a l c z y o
o d z y s k a n i e z d r o w i a . U z d r a w i a n i e n a t o m i a s t j e s t a k t y w n y m i wewnętrznym p r o c e s e m , który
w y m a g a p r z e a n a l i z o w a n i a s w o j e g o podejścia, s w o i c h wspomnień i przekonań, z z a m i a r e m
u w o l n i e n i a się o d n e g a t y w n y c h wzorców. A n a l i z a wewnętrzna n i e u c h r o n n i e p r o w a d z i d o o c e n y
s w o j e g o życia w świecie zewnętrznym, d o p r z y j r z e n i a się i z a a k c e p t o w a n i a p r a w d y o s p o s o b i e
w y k o r z y s t y w a n i a w n i m własnej e n e r g i i . W i e d z i e także d o z m i a n , które w przyszłości pozwolą
używać j e j d o wyrażania miłości, w i a r y w s i e b i e i z a c h o w y w a n i a z d r o w i a .
Język m e d y c y n y k o n w e n c j o n a l n e j j e s t zbliżony d o żargonu w o j s k o w e g o . Mówi się: „Wirus
zaatakował o r g a n i z m " l u b : „Tkanki zostały skażone toksyczną substancją, c o spowodowało
zagrożenie życia". Według f i l o z o f i i , n a j a k i e j o p i e r a się m e d y c y n a a k a d e m i c k a , p a c j e n t j e s t
niewinną i wręcz bezsilną ofiarą, która c i e r p i w w y n i k u n i e p r o w o k o w a n e g o a t a k u . C h o r y
p o d d a j e się p r z e p i s a n e m u p r z e z l e k a r z a p r o g r a m o w i l e c z e n i a , w związku, z c z y m t o l e k a r z
p o n o s i odpowiedzialność z a j e g o w y n i k i . Chęć współpracy z e s t r o n y p a c j e n t a j e s t oczywiście
m i l e w i d z i a n a , j e g o n a s t a w i e n i e j e s t j e d n a k bez znaczenia dla s a m e g o procesu leczenia - zadanie
przejmują l e k i i c h i r u r g . P r z e c i w n i e j e s t w t e r a p i a c h h o l i s t y c z n y c h - d l a osiągnięcia s u k c e s u
niezbędne j e s t pełne zaangażowanie.
M e d y c y n a h o l i s t y c z n a i k o n w e n c j o n a l n a skłaniają d o dwóch o d m i e n n y c h p o s t a w - a k t y w n e j i
p a s y w n e j . L e c z e n i e c h e m i c z n e n i e zakłada świadomego u c z e s t n i c t w a p a c j e n t a , n a t o m i a s t
t e c h n i k i h o l i s t y c z n e , j a k n p . w i z u a l i z a c j a , wymagają aktywności i zaangażowania. T o w n i c h
p a c j e n t w y k o r z y s t u j e możliwości t e r a p i i i współpracuje z terapeutą. G d y p a c j e n t j e s t p a s y w n y , z
n a s t a w i e n i e m „zróbcie, c o t r z e b a " , u z d r o w i e n i e n i e następuje. S t a n f i z y c z n y może u l e c
p o p r a w i e , j e d n a k c h o r y n i e zajął się źródłem c h o r o b y .
Typ pasywny
M a t k a z depresją i c h r o n i c z n y m bólem pleców j e s t przykładem o s o b y p a s y w n e j . O s o b y t e g o
t y p u czują, że p o t r z e b n a j e s t i m zewnętrzna e n e r g i a , którą pobierają o d kogoś l u b dzięki komuś.
Mają m n i e j l u b b a r d z i e j uświadomione p r z e k o n a n i e , że s a m e sobą n i c n i e reprezentują. Starają
się zdobywać energię p o p r z e z pieniądze, s t a t u s społeczny, a u t o r y t e t p o l i t y c z n y , w o j s k o w y l u b
r e l i g i j n y a l b o p r z e z związki z wpływowymi o s o b a m i . N i e wyrażają bezpośrednio s w o i c h
p o t r z e b , l e c z d o b r z e znoszą niezadowalające s y t u a c j e , zręcznie j e wykorzystując.
N a s z e e n e r g e t y c z n e powiązania z e światem zewnętrznym można postrzegać w sposób
s y m b o l i c z n y j a k o o b i e g siły e l e k t r o m a g n e t y c z n e j . Strumień e n e r g i i przepływa p r z e z ciało i łączy
się z p r z e d m i o t a m i i ludźmi. C z u j e m y się p r z e z n i c h przyciągani, ponieważ symbolizują d l a n a s
m o c , t z w . „cele e n e r g e t y c z n e " . I c h energię możemy włączyć d o n a s z e g o s y s t e m u
e n e r g e t y c z n e g o . T o połączenie p o w o d u j e t y m s a m y m o d d a n i e c e l o w i e n e r g e t y c z n e m u części
naszej energii.

30
Początkowo uważałam t e n o b i e g z a o b r a z s y m b o l i c z n y , j e d n a k przekonałam się, że tworzą g o
r z e c z y w i s t e s t r u m i e n i e e n e r g i i . L u d z i e b a r d z o często mówią, że czują się związani z osobą l u b
w y d a r z e n i e m z przeszłości. Niektórzy czują się w y c z e r p a n i p o s p o t k a n i u z kimś l u b p o p o b y c i e
w jakimś m i e j s c u . T e p o t o c z n e określenia opisują w z a j e m n e oddziaływanie n a s z e j e n e r g i i i
o t o c z e n i a l e p i e j , niż n a m się w y d a j e . Mówiąc o s o b i e , że są d o czegoś l u b kogoś przywiązani l u b
też z b y t n i o się z czymś identyfikują, l u d z i e s a m i stawiają s o b i e intuicyjną diagnozę.
Nieświadomie określają sposób, w j a k i tracą energię. Tę grupę l u d z i n a z y w a m t y p e m
pasywnym.
N a j b a r d z i e j skrajną grupą osób, które wykazują bierną postawę, są o s o b y uzależnione. B e z
względu n a t o , c z y uzależnienie d o t y c z y narkotyków, a l k o h o l u c z y p o t r z e b y k o n t r o l o w a n i a
i n n y c h , o b i e g e n e r g i i t a k i e j o s o b y j e s t t a k m o c n o związany z c e l e m e n e r g e t y c z n y m , że t r a c i o n a
zdolność j a s n e g o r o z u m o w a n i a . P e w i e n p r z y p a d e k , z którym zetknęłam się w t r a k c i e m o i c h
warsztatów w D a n i i , w d r a m a t y c z n y sposób p o k a z u j e e n e r g e t y c z n e k o n s e k w e n c j e nałogu.
Pracowałam w t e d y z n o s i c i e l a m i w i r u s a H I V i c h o r y m i n a A I D S . A n n a zaraziła się w i r u s e m
wykonując swój zawód - prostytucję. Była b a r d z o d r o b n e j b u d o w y i wyglądała j a k mała
d z i e w c z y n k a . Utykała, gdyż j e d e n z j e j „klientów" c z t e r y t y g o d n i e wcześniej połamał j e j żebra.

P o d c z a s wykładu mówiłam o t y m , j a k i e działania p o w i n i e n podjąć c h o r y , a b y wyleczyć się z


poważnej c h o r o b y . Wspomniałam, że nałogi, t a k i e j a k tytoń, n a r k o t y k i i a l k o h o l , osłabiają
p r o c e s u z d r o w i e n i a . W p r z e r w i e podeszła d o m n i e A n n a i powiedziała: „Caroline, c z y naprawdę
n i e mogłabym wypalić, chociaż dwóch papierosów d z i e n n i e ? " Patrząc n a nią, zdałam s o b i e
sprawę, że g d y b y m w j e d n e j ręce trzymała l e k a r s t w o n a A I D S , a w d r u g i e j p a p i e r o s a i poprosiła
ją, b y wybrała t o , c z e g o c h c e , j e j umysł wybrałby l e k a r s t w o , l e c z cała j e j e n e r g i a skierowałaby
się n a p a p i e r o s a .
Podkreślam r a z j e s z c z e : o s o b a p a s y w n a włącza w swój o b i e g e n e r g i i i n n e o s o b y l u b r z e c z y
p o p r z e z p o d d a n i e się i m , głównie p o p r z e z p r z e k a z a n i e i m władzy n a d sobą. Uzależnienie A n n y
o d papierosów miało n a d nią większą władzę niż j e j p r a g n i e n i e z d r o w i a . N i e p r z y z w y c z a j o n a d o
t r o s z c z e n i a się o s i e b i e i p o d e j m o w a n i a s a m o d z i e l n y c h d e c y z j i , stworzyła w z o r z e c
p r z e k a z y w a n i a s w o j e j e n e r g i i i n n y m - głównie s w o j e m u s u t e n e r o w i i p a p i e r o s o m . T e d w a c e l e

31
e n e r g e t y c z n e w pełni zawładnęły j e j życiem. U z d r o w i e n i e n i e było w zasięgu j e j możliwości,
gdyż j e j własna siła u l o k o w a n a była poza ciałem.
Umysł n i e j e s t w s t a n i e s k u t e c z n i e konkurować z n a s z y m i e m o c j a m i . A n n a wiedziała, że
zarówno j e j p r o f e s j a , j a k i nałóg są n i e b e z p i e c z n e d l a z d r o w i a . M i m o t o pragnęła t y t o n i u , gdyż
uważała, że j ą r e l a k s u j e , i była związana z e s w o i m s u t e n e r e m , b o wierzyła, że się o nią t r o s z c z y .
Umysł A n n y r a c j o n a l n i e uzasadnił j e j przywiązania e m o c j o n a l n e i w o b e c możliwości l e c z e n i a
próbował wynegocjować, chociaż d w a p a p i e r o s y d z i e n n i e . N i e z d o l n a d o z e r w a n i a z nałogiem,
A n n a n i e była w s t a n i e odzyskać m o c y , j a k a j e s t p o t r z e b n a d o u z d r o w i e n i a .
T o n i e umysł, l e c z n a s z e p r a g n i e n i a decydują o c e l a c h e n e r g e t y c z n y c h . „Serce n i e sługa" - t e
słowa b a r d z o t r a f n i e opisują tę sytuację. D l a osób p a s y w n y c h k i e r o w a n i e się intuicją j e s t
wyjątkowo t r u d n e . T a k b a r d z o liczą się z opinią s w o j e g o c e l u e n e r g e t y c z n e g o , że a u t o m a t y c z n i e
negują każdą informację, którą p r z e k a z u j e i m i n t u i c j a . A b y móc odbierać p r z e k a z y i n t u i c y j n e ,
niezbędne j e s t i c h z a a k c e p t o w a n i e . Jeżeli p o t r z e b u j e s z o p i n i i i n n e j o s o b y , a b y uwierzyć w s w o j e
wrażenia b a r d z o m o c n o o g r a n i c z a s z swoją zdolność p o s t r z e g a n i a i n t u i c y j n e g o .
Ponieważ działania, j a k i c h w y m a g a u z d r o w i e n i e , n i e podlegają d y s k u s j i , o s o b y p a s y w n e
uważają j e z a przerażające w y z w a n i a , i n a c z e j niż o s o b y , które wykazują b a r d z i e j zaangażowaną
postawę. U z d r o w i e n i e j e s t p r o c e s e m i n d y w i d u a l n y m i n i k t n i e może n a s w t y m wyręczyć.
Oczywiście, możemy wspierać się n a w z a j e m , j e d n a k n i k t n i e może n p . wybaczyć w czyimś
i m i e n i u . N i k t także n i e zastąpi c h o r e g o w u w o l n i e n i u się o d b o l e s n y c h wspomnień i d o ­
świadczeń, c z e g o w y m a g a u z d r o w i e n i e . Przywiązanie, które j e s t c h a r a k t e r y s t y c z n e d l a p o s t a w y
p a s y w n e j , j e s t s p r z e c z n e z dążeniem ciała d o u w o l n i e n i a się o d t o k s y c z n y c h , pochłaniających
j e g o energię celów. M e t o d y m e d y c y n y k o n w e n c j o n a l n e j są j a k b y s t w o r z o n e d l a osób t y p u
p a s y w n e g o . W l e c z e n i u k o n w e n c j o n a l n y m n i e m a n i c złego, gdyż j e s t o n o najlepszą z f o r m
t e r a p i i d l a t y c h , którzy pozostają b i e r n i .

Korygowanie przepływu energii


Większość osób przychodzących n a m o j e w a r s z t a t y r o z u m i e potrzebę z m i a n . Niektórzy m i m o
o b a w rozważają możliwość r o z s t a n i a się z p a r t n e r e m l u b z m i a n y p r a c y , p o d c z a s g d y i n n i
próbują się pogodzić z trudną sytuacją, która n i e z a s p o k a j a i c h p o t r z e b e m o c j o n a l n y c h .
W i e l e r a z y słyszałam s t w i e r d z e n i a t y p u : „Nigdy n i e sądziłem, że j e s t e m aż t a k nieszczęśliwy".
G d y z r o z u m i e m y n a s z e p o t r z e b y e m o c j o n a l n e , już n i g d y o n i c h n i e z a p o m n i m y . G d y
uświadomimy s o b i e źródła n a s z e g o n i e z a d o w o l e n i a , n i e wymażemy i c h z e świadomości.
M u s i m y dokonać z m i a n . Zdolność p o d e j m o w a n i a d e c y z j i o z n a c z a j e d n a k p o s i a d a n i e a k t y w n e j
m o c y . G d y już j ą m a m y , chcemy wprowadzać z m i a n y , c o wywołuje d r e s z c z e m o c j i c z y n a w e t
przerażenię. Przekształcenie j e d n e g o a s p e k t u własnego życia p r o w o k u j e n a s d o p r z y j r z e n i a się
następnym o b s z a r o m , które n i e spełniają n a s z y c h oczekiwań.
D o k o n y w a n i e z m i a n j e s t często t r u d n e z e względu n a istniejące zobowiązania. Z n a c z e n i e
zobowiązań p o z n a j e m y z a z w y c z a j w r o d z i n i e , p o p r z e z łączące n a s z nią więzy. J e d n a k z d r u g i e j
s t r o n y m a m y także zobowiązania w o b e c s i e b i e . Chęć i c h r e a l i z a c j i może powodować duże
z a m i e s z a n i e w s t o s u n k a c h r o d z i n n y c h . W p r z y p a d k u k o b i e t y wierność s o b i e może oznaczać n p .
p r a g n i e n i e z e r w a n i a d o t y c h c z a s o w e g o związku. P o w i e d z i a w s z y mężowi o s w o i m z a m i a r z e ,
może o n a usłyszeć: „A pomyślałaś o d z i e c i a c h ? " T a k i e p r z y p a d k i są b a r d z o częste i ukazują
k o n f l i k t pomiędzy lojalnością w o b e c g r u p y a wiernością s o b i e . Możemy pozostać w
niezadowalającej n a s s y t u a c j i , starając się p r z e z jakiś c z a s zapomnieć o s w o i c h wewnętrznych
p o t r z e b a c h . W p e w n y m m o m e n c i e j e d n a k n a s z e ciało e m o c j o n a l n e z b i e r z e wystarczająco dużo
siły i uniemożliwi umysłowi d a l s z e o s z u k i w a n i e serca. Nieszczęśliwa żona a l b o z n a j d z i e się w
s t a n i e niekończącej się udręki, pozostając p r z y mężu, a l b o d o p r o w a d z i d o r o z w o d u , obarczając
się winą z a s p r z e n i e w i e r z e n i e się g r u p i e , c z y l i r o z b i c i e małżeństwa. N i e s t e t y , n a ogół
uświadamiamy s o b i e i s t n i e n i e o s o b i s t y c h p o t r z e b w t e d y , g d y już t k w i m y w określonych
układach. W t a k i e j s y t u a c j i t r u d n o j e s t znaleźć zadowalające rozwiązanie.

32
Jedną z u c z e s t n i c z e k m o i c h warsztatów była J u l i a . Chorowała n a r a k a p i e r s i i jajników. J e j
małżeństwo o d dłuższego c z a s u n i e funkcjonowało d o b r z e . Chciała wyleczyć r a k a , żyła j e d n a k z
mężczyzną, który traktował j ą z ogromną pogardą. T a k a s y t u a c j a utrzymywała się o d d r u g i e g o
r o k u małżeństwa. Mąż powtarzał j e j , że n a s a m j e j w i d o k r o b i m u się n i e d o b r z e , choć była
wyjątkowo atrakcyjną kobietą. A b y uzyskać j e g o aprobatę, stosowała głodową dietę i
n i e u s t a n n i e ćwiczyła. Opisała s i e b i e j a k o mistrzynię m a n i p u l a c j i , którą się stała w s w o i m
związku, choć n i e przynosiło t o żadnych rezultatów. G d y chciała zwrócić n a s i e b i e uwagę męża,
zmyślała c i e k a w e h i s t o r i e n a t e m a t r z e k o m o s p o t k a n y c h w s u p e r m a r k e c i e l u d z i . Kiedyś
zadzwoniła d o j e g o b i u r a i opowiedziała fikcyjną historię o t y m , j a k t o , k i e d y uprawiała j o g g i n g ,
napadnięto j ą i próbowano zgwałcić. Niezależnie j e d n a k o d t e g o , j a k b a r d z o starała się zwrócić
n a s i e b i e uwagę i wzbudzić s z a c u n e k męża, n i c n i e robiło n a n i m wrażenia.
K o l e j n y m p r o b l e m e m w i c h w z a j e m n y c h r e l a c j a c h były pieniądze. Choć mąż J u l i i b a r d z o d o b r z e
zarabiał, pozwalał j e j n a n i e w i e l e i wymagał, a b y rozliczała się z każdego c e n t a . M i m o t a k i e g o
poniżania J u l i a n i g d y n i e zastanawiała się n a d możliwością podjęcia p r a c y , c o dałoby j e j większą
niezależność finansową, gdyż uważała, że n i e p o s i a d a żadnych p r z y d a t n y c h umiejętności.
I c h aktywność s e k s u a l n a także zanikła p o dwóch l a t a c h małżeństwa. S t a r a n i a J u l i i , a b y t o
zmienić, wywołały kolejną falę poniżeń. K i e d y s t w i e r d z o n o u n i e j r a k a , mąż wyniósł się z e
wspólnego łóżka. W o d p o w i e d z i n a tę formę o d r z u c e n i a J u l i a zaczęła spać n a podłodze p o d
d r z w i a m i s y p i a l n i . Każdego r a n k a mąż musiał dosłownie p o n i e j przejść, a b y się dostać d o
łazienki; p r z y t y m n i e r a z spluwał n a nią, g d y prosiła g o o p o m o c .
G d y zapytałam Julię, d l a c z e g o o d n i e g o n i e odeszła, odpowiedziała, że n i g d y n i e potrafiła
troszczyć się o s i e b i e , a n i e m o c j o n a l n i e , a n i f i n a n s o w o , a t e r a z , g d y zachorowała, t y m b a r d z i e j
p o t r z e b u j e o p i e k i . G d y opowiadała o mężu, zachowywała się t a k , j a k b y ktoś rzucał n a nią u r o k ;
przybierała poważny w y r a z t w a r z y i mówiła, że j e s t b a r d z o t r o s k l i w y , t y l k o trochę c i e r p i z
p o w o d u s t r e s u związanego z pracą, i że naprawdę j ą k o c h a , chociaż m a trudności w wyrażaniu
s w o i c h uczuć.
G d y zaproponowałam J u l i i , a b y porozmawiała z p s y c h o l o g i e m , odpowiedziała, że mąż n i e
u z n a j e psychologów i że n i e może t e g o zrobić. Zasugerowałam także, że mogłaby wzmocnić
s w o j e ciało l e p i e j się odżywiając, wprowadzając bogatą w w i t a m i n y i zdrową dietę. J u l i a
odpowiedziała, że t a k z r o b i , jeżeli j e j mąż z a a k c e p t u j e t e n pomysł.
W p r z y p a d k u J u l i i z e n e r g e t y c z n e g o p u n k t u w i d z e n i a z n a m i e n n e j e s t t o , że r a k zaatakował j e j
narządy k o b i e c e - n a j p i e r w j a j n i k i , a p o t e m p i e r s i . J e j c h o r o b a była s y m b o l i c z n y m
o d z w i e r c i e d l e n i e m u c z u c i a o d r z u c e n i a , j a k i e g o doświadczyła j a k o k o b i e t a . J a k d o w i e s z się z
następnego rozdziału, narządy płciowe gromadzą energię w s z y s t k i c h n a s z y c h d o t y c h c z a s o w y c h
przeżyć, zwłaszcza r e l a c j i z o t o c z e n i e m , j e d n y m słowem - naszą biografię. J u l i a n i e potrafiła
uaktywnić własnej o s o b i s t e j m o c y , gdyż z a źródło s w o j e g o bezpieczeństwa uznała męża.
Jej układ b i o l o g i c z n y n i e u s t a n n i e otrzymywał sygnały o b r a k u siły. J u l i a zmarła w ciągu r o k u .
Odmienną grupę stanowią o s o b y t y p u a k t y w n e g o . S a m e są d l a s i e b i e m o t o r e m i samodzielność
uważają z a r z e c z najważniejszą. I c h e n e r g i a j e s t u k i e r u n k o w a n a n a samoświadomość, siłę
wewnętrzną i wytrzymałość emocjonalną. O s o b a niezależna p o t r a f i zrobić w s z y s t k o , c o j e s t
k o n i e c z n e , a b y utrzymać równowagę ciała, umysłu i d u s z y .
P o d o b n i e j a k J u l i a , J o a n n a miała n i e u d a n e małżeństwo, w s k u t e k c z e g o zachorowała n a r a k a
p i e r s i . P r o b l e m y w j e j związku były p o d o b n e , choć n i e t a k d r a s t y c z n e , j a k w p r z y p a d k u J u l i i .
Mąż J o a n n y , N e a l , zdradzał j ą z k i l k o m a i n n y m i k o b i e t a m i . Wiedziała o t y m , j e d n a k starała się o
t y m n i e myśleć. Chcąc s o b i e poradzić z j e g o niewiernością, zaczęła uczestniczyć w w a r s z t a t a c h
d l a k o b i e t . Dzięki n i m uświadomiła s o b i e , że z a c h o w a n i e N e a l a r a n i j e j o s o b i s t e u c z u c i a .
Wcześniej n i g d y o t y m n i e myślała. J a k w i e l e i n n y c h osób sądziła, że małżeństwo j e s t
połączeniem d w o j g a l u d z i w j e d e n nierozłączny u c z u c i o w y związek.

33
Rysunek 2
E n e r g i a przepływa p r z e z ciało k o b i e t y d o j e j męża

ŻONA

Ponieważ ta kobieta jest całkowicie zależna od swojego męża, cały przepływ


energii w jej ciele związany jest z jego polem energetycznym. Wynikiem ta­
kiej nierównowagi jest brak sił i u t r a t a zdrowia u kobiety, a poczucie przy­
tłoczenia u mężczyzny.

J o a n n a s z y b k o zrozumiała, że j e j p i e r s i , które symbolizują d a w a n i e i d z i e l e n i e się, mogą zostać


u z d r o w i o n e t y l k o w t e d y , g d y z a c z n i e się szanować i u w i e r z y w s i e b i e . C o r a z wyraźniej
postrzegała s i e b i e j a k o niezależną osobę, j a k o indywidualność. Weszła w głęboki k o n t a k t z e
sobą, c o wcześniej wydawało j e j się niemożliwe. J e j d o t y c h c z a s o w a k o n c e p c j a własnej o s o b y
wymagała obecności męża.
G d y J o a n n a uświadomiła s o b i e s w o j e u c z u c i a , wykorzystała o p a r c i e , j a k i e znalazła w s o b i e , i
zażądała, a b y N e a l wywiązywał się z małżeńskiego p r z y r z e c z e n i a . N e a l obiecał się zmienić,
j e d n a k wytrwał t y l k o miesiąc. J o a n n a zdała s o b i e w t e d y sprawę, że n i e u d a się j e j g o zmienić i
że n i e p o t r a f i dłużej znosić t a k i e g o z a c h o w a n i a . Uznała, że jeżeli m a wyzdrowieć, m u s i zmienić
szkodzącą j e j sytuację. Rozwiodła się i odzyskała z d r o w i e .
G r u p y w s p a r c i a d l a c h o r y c h osób często pomagają rozbudzić nową świadomość. Zauważając
własne p o t r z e b y i analizując swoją sytuację, u c z e s t n i c y często przyznają, że i c h d o t y c h c z a s o w e
życie n i e p a s u j e d o o s o b y , jaką się stają, i że n i e służy i c h z d r o w i u . Uświadamiają s o b i e , że
muszą się zmienić. W p r o c e s i e u z d r a w i a n i a uczą się uniezależniać o d r z e c z y i l u d z i , którzy
pozbawiają i c h ciało e n e r g i i .
Z m i a n y są d l a w i e l u osób przerażającą perspektywą. C h o r z y świadomie l u b nieświadomie czują,
że p r z e r w a n i e dopływu własnej e n e r g i i d o celów e n e r g e t y c z n y c h wiąże się z całkowitą z n i c h
rezygnacją. Wpadają w otchłań niepewności, pragnąc zarówno z e r w a n i a z o b i e k t e m s w o j e g o
przywiązania, j a k i p o z o s t a n i a p r z y n i m . Niektórzy próbują być w o b u światach n a r a z , żyjąc
j e s z c z e częściowo w t y m , który i m n i e służy, i n i e wchodząc w pełni w n o w y .
W i e l e osób u d a j e się d o źródła u z d r o w i e n i a , l e c z s t w i e r d z a , że n i e może z n i e g o czerpać.
U z d r o w i e n i e j e s t p r o c e s e m a k t y w n y m i w y m a g a działania. W y m a g a świadomego wysiłku -
z n a l e z i e n i a w s o b i e o p a r c i a i sił p o t r z e b n y c h d o o d r z u c e n i a z d e z a k t u a l i z o w a n y c h poglądów i
sposobów postępowania i s p o j r z e n i a n a s i e b i e w n o w y , z d r o w y sposób - a b y można było
odrzucić k u l e i pójść.
Odczytywanie symbolicznego znaczenia
Wykorzystując wiedzę zawartą w d r u g i e j części książki, g d z i e opisuję związek pomiędzy
energią a naszą psychiką i fizjologią, będziesz i n t u i c y j n i e badał każdy z s i e d m i u ośrodków

34
e n e r g e t y c z n y c h ciała. Pierwszą diagnozę p o s t a w s o b i e . W t r a k c i e p r a c y s t a n i e s z się b a r d z i e j
świadomy t e g o niezwykłego świata, który z n a j d u j e się w T w o i m wnętrzu. W r e z u l t a c i e n a u c z y s z
się symbolicznego sposobu interpretacji rzeczywistości - z y s k a s z umiejętność i n t u i c y j n e g o
a n a l i z o w a n i a s y m b o l i m o c y w s w o i m życiu.
N a początek chcę C i dać k i l k a p o m o c n y c h wskazówek. O s o b a , która p r a g n i e głębszej w i e d z y n a
swój t e m a t , j e s t n a d o b r e j d r o d z e d o u z d r o w i e n i a . Wcześniej j e d n a k m u s i poznać metodę
p r z y s w a j a n i a s o b i e t y c h wewnętrznych i n f o r m a c j i , b y mogły nabrać d l a n i e j prawdziwego
znaczenia.
P o p i e r w s z e i p r z e d e w s z y s t k i m , s k u p swoją uwagę n a z n a l e z i e n i u s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a
własnych życiowych problemów. U c z się postrzegać j e w świetle s y m b o l i k i . Z a s t a n a w i a j się i
o d c z u w a j , j a k i j e s t i c h związek z T w o i m z d r o w i e m . S k u p i a j się każdego d n i a n a w y z w a n i a c h ,
które p o d e j m u j e s z , i o b s e r w u j , j a k reagują n a n i e Twój umysł i d u s z a . Zauważ, c o o d b i e r a C i
energię i w j a k i e j części ciała następuje t a u t r a t a . Zwróć uwagę n a p s y c h i c z n e i f i z j o l o g i c z n e
r e a k c j e s p o w o d o w a n e tą sytuacją.
P o d r u g i e , z a w s z e myśl o s o b i e j a k o o i s t o c i e f i z y c z n e j i energetycznej z a r a z e m . Twój
k o m p o n e n t e n e r g e t y c z n y j e s t n a d a j n i k i e m i r e j e s t r a t o r e m w s z y s t k i c h T w o i c h myśli i kontaktów
z e światem zewnętrznym. Z a w s z e pamiętaj, że b i o g r a f i a staje się biologią. Wyrób w s o b i e
n a w y k i n t u i c y j n e g o b a d a n i a łudzi, doświadczeń i i n f o r m a c j i , j a k i e pojawiają się w T w o i m życiu.
Postanów, że r o z w i n i e s z zdolność o d c z y t y w a n i a s y m b o l i c z n y c h treści; świadomie i r e g u l a r n i e
b a d a j własne r e l a c j e z e światem i i c h wpływ n a T w o j e wewnętrzne i f i z y c z n e s a m o p o c z u c i e .
Z a w s z e pamiętaj, że w s z e l k i e u p r z e d z e n i a zakłócają odbiór e n e r g e t y c z n y c h i n f o r m a c j i .
P o t r z e c i e , o c e n i a j swoją energię c o d z i e n n i e . G d y d o j d z i e s z d o w p r a w y , będzie C i t o zajmowało
t y l k o chwilę. W y k o r z y s t u j w s w o j e j p r a k t y c e m o d e l l u d z k i e g o s y s t e m u energetycznego
p r z e d s t a w i o n y w r o z d z i a l e 2 . S k o n c e n t r u j się p r z e z minutę l u b d w i e k o l e j n o n a każdym z
ośrodków m o c y . Bądź p r z y t y m s p o k o j n y i o b i e k t y w n y . N i e c z e k a j , aż z a c h o r u j e s z , a b y zwrócić
uwagę n a s t a n układu e n e r g e t y c z n e g o . N a u c z się wyczuwać napięcia, j a k i e gromadzą się w
T w o i m p o l u e n e r g e t y c z n y m , i rób w s z y s t k o , c o służy u z d r o w i e n i u n a p o z i o m i e e n e r g i i . Uczyń
b a d a n i e s i e b i e rutyną.
P o c z w a r t e , g d y o d k r y j e s z utratę e n e r g i i , s k o n c e n t r u j się n a r z e c z a c h n a j i s t o t n i e j s z y c h , które
pozwolą C i j ą odzyskać. Z a w s z e s z u k a j o d p o w i e d z i n a p y t a n i e : „Dlaczego tracę energię?" W
u s u w a n i e w s z e l k i c h zaburzeń, t a k e n e r g e t y c z n y c h , j a k i f i z y c z n y c h angażuj zarówno serce, j a k i
umysł. N i e p o p r z e s t a w a j n a r o z p o z n a n i u objawów f i z y c z n y c h , z a w s z e staraj się d o s t r z e c i n n e
a s p e k t y n a p o t y k a n y c h trudności. Odwołuj się d o każdej z s i e d m i u u n i w e r s a l n y c h p r a w d
dotyczących e n e r g i i o p i s a n y c h w r o z d z i a l e 2 . T w o j a s y t u a c j a będzie wiązała się c o n a j m n i e j z
jedną z n i c h . P y t a j s i e b i e , która z n a j d u j e s w o j e o d z w i e r c i e d l e n i e w T w o i m p r z y p a d k u .
Jeżeli n p . m a s z trudności w p r a c y , spróbuj odwołać się d o z a s a d y : „Szanuj s i e b i e " . Może się
okazać, że t o właśnie o n a d o t y c z y T w o j e j s y t u a c j i . W n i k l i w i e patrząc p o p r z e z p r y z m a t t e j
p r a w d y , z d e j m i e s z z o c z u zasłonę i l u z j i , dostrzeżesz j e j s y m b o l i c z n e i d u c h o w e z n a c z e n i e , c o
p o z w o l i C i j ą b e z s t r o n n i e ocenić i nauczyć się l e k c j i , j a k i e z e sobą n i e s i e .
S p r a w y d u c h a wymagają s k u p i e n i a n a s o b i e - n i e o p a r t e g o n a e g o c e n t r y z m i e , l e c z
pozwalającego n a świadome rozporządzanie swoją mocą i energią. P o piąte więc, b a d a j co, a n i e
kto p o z b a w i a Cię e n e r g i i . W i e d z , że o s o b a , która w y d a j e się odbierać C i siłę, o d z w i e r c i e d l a
t y l k o jakiś a s p e k t C i e b i e s a m e g o . Jeżeli c z u j e s z d o kogoś zawiść, decydujące z n a c z e n i e m a n i e
t a k o n k r e t n a o s o b a , l e c z c i e m n a s t r o n a T w o j e j osobowości, która p o d d a j e się t e m u u c z u c i u . T a
o s o b a j e s t w t a k i m p r z y p a d k u T w o i m n a u c z y c i e l e m . K o n c e n t r o w a n i e się n a n i e j n i e s p o w o d u j e
u z d r o w i e n i a , a j e d y n i e s p r o w a d z i d o T w o j e g o życia k o l e j n y c h n a u c z y c i e l i , p r z y c z y m każda
następna l e k c j a będzie i n t e n s y w n i e j s z a . T w o i m z a d a n i e m j e s t n a u c z e n i e się l e k c j i , a n i e o b ­
rażanie się n a n a u c z y c i e l a .
Jeżeli u z n a s z , że jakaś o s o b a j e s t przyczyną T w o j e g o osłabienia, i n i e p o t r z e b n i e z a c z n i e s z j ą o t o
obwiniać i lękać się j e j , s k o n c e n t r u j się n a określonym ośrodku m o c y , aż p o c z u j e s z energię t e j

35
o s o b y i sposób, w j a k i się z Tobą wiąże. G d y z d a s z s o b i e sprawę, że T w o i m c e l e m n i e j e s t
n a u c z y c i e l , l e c z n a u c z e n i e się czegoś, z a c z n i e s z w t e d y dostrzegać prawdę, która została C i
u k a z a n a p o p r z e z tę sytuację.
P o szóste, u p r a s z c z a j drogę wiodącą d o z d r o w i a . W a r u n k i u z d r o w i e n i a w p r z y p a d k u każdej
c h o r o b y są w z a s a d z i e t a k i e s a m e . T r a k t u j każdą chorobę j a k o z a b u r z e n i e e n e r g e t y c z n e , p r a w i e
j a k techniczną usterkę. G d y r o z p o z n a s z , która z u n i w e r s a l n y c h p r a w d d o t y c z y T w o j e g o
p r z y p a d k u , o p r z y j n a n i e j wewnętrzny p r o c e s u z d r o w i e n i a . K o n s e k w e n t n i e r e a l i z u j swój
p r o g r a m , włączając d o n i e g o e l e m e n t y l e c z e n i a m e d y c z n e g o . K o r z y s t a j z p o m o c y . Pamiętaj, że
T w o i m c e l e m j e s t w y e l i m i n o w a n i e c i e r p i e n i a , a n i e życie z n i m . N i e jesteś ofiarą, więc n i e
m a r n u j c z a s u n a myślenie, działanie i m o d l e n i e się j a k o f i a r a . Użalanie się n a d sobą pogłębia
chorobę i jeżeli j e s t dominującym e l e m e n t e m myślenia, s a m o staje się chorobą.
Rób w s z y s t k o , a b y wspomóc s w o j e ciało f i z y c z n e : zażywaj o d p o w i e d n i e l e k i , r e g u l a r n i e ćwicz i
z d r o w o się odżywiaj. Jednocześnie k o n s e k w e n t n i e w s p i e r a j także ciało e n e r g e t y c z n e , puszczając
w niepamięć s m u t k i i wybaczając żale. Wprowadź d o własnego życia w s z e l k i e k o n i e c z n e d o
u z d r o w i e n i a z m i a n y : porzuć stresującą pracę, związek l u b małżeństwo, z a c z n i j medytować l u b
uprawiać n a r c i a r s t w o b i e g o w e . R o d z a j z m i a n j e s t n i e i s t o t n y ; ważne j e s t , a b y zrobić t o , c z e g o
w y m a g a proces uzdrowienia.
S a m o mówienie o p r o b l e m a c h C i n i e pomoże, ponieważ u z d r o w i e n i e w y m a g a działania. B e z
względu n a r o d z a j c h o r o b y oprócz p o z y t y w n e g o n a s t a w i e n i a p o t r z e b n e j e s t pełne
zaangażowanie i poświęcenie. N i e pomoże w i z u a l i z a c j a , jeżeli s t o s u j e s z j ą r a z w t y g o d n i u ; także
T w o j e ciało n i e s t a n i e się s p r a w n e p o j e d n y m t r e n i n g u . U z d r o w i e n i e ciała, życiowej s y t u a c j i l u b
n a u c z e n i e się s y m b o l i c z n e g o s p o s o b u i n t e r p r e t a c j i s y t u a c j i , zdarzeń i r e l a c j i w y m a g a u w a g i i
c o d z i e n n e j p r a k t y k i . P r o c e s p o w r o t u d o z d r o w i a może wypełnić cały Twój w o l n y c z a s , choć
z a w s z e można wprowadzić u p r o s z c z e n i a .
Jeżeli m i m o p o d d a n i a się złożonej t e r a p i i , obejmującej różne f o r m y l e c z e n i a u w i e l u l e k a r z y i
terapeutów, zioła i dietę, p o p r a w a n i e następuje l u b j e s t n i e w i e l k a , może t o świadczyć o t y m , że
s a m p o w s t r z y m u j e s z u z d r o w i e n i e . Być może u z d r o w i e n i e przeraża Cię b a r d z i e j , niż s o b i e z t e g o
z d a j e s z sprawę. Być może n i e możesz wybaczyć l u b zapomnieć o czymś z przeszłości a l b o
o b a w i a s z się z m i a n y równowagi sił pomiędzy Tobą a inną osobą. Uwzględnij t e możliwości,
choć niektóre c h o r o b y są rzeczywiście t r u d n i e j s z e d o w y l e c z e n i a niż i n n e i b r a k rezultatów n i e
z a w s z e świadczy o h a m o w a n i u p r o c e s u . J e d n a k g d y dziesięciu różnych terapeutów i tyleż s a m o
t e r a p i i n i e może pobudzić p r o c e s u u z d r o w i e n i a , weź p o d uwagę, że s a m świadomie l u b
nieświadomie b l o k u j e s z p r o c e s u z d r a w i a n i a l u b że w r a m a c h u z d r o w i e n i a powinieneś się
przygotować d o zakończenia f i z y c z n e g o życia.
P o siódme, u p r a s z c z a j s w o j e życie d u c h o w e . W s z y s t k i e m o j e d u c h o w e przemyślenia
doprowadziły m n i e d o p r z e k o n a n i a , że b o s k a rzeczywistość n i e j e s t s k o m p l i k o w a n a . D l a t e g o
n i e c h T w o j a o s o b i s t a t e o l o g i a także będzie p r o s t a . S t a r a j się wierzyć w t o , c o się w y d a j e
najistotniejsze, np.
• W s z y s t k i e okoliczności mogą zostać z m i e n i o n e w m g n i e n i u o k a ; w s z y s t k i e c h o r o b y mogą
zostać w y l e c z o n e . T o , c o b o s k i e , n i e j e s t o g r a n i c z o n e l u d z k i m pojęciem c z a s u , p r z e s t r z e n i
ani materii.
•Bądź k o n s e k w e n t n y / a . Żyj według p r a w d , które w y z n a j e s z .
• W s z y s t k o się z m i e n i a . Każdy doświadcza w życiu zarówno t r u d n y c h p r z e m i a n , j a k i
okresów s p o k o j u . N a u c z się płynąć z n u r t e m życia i n i e staraj się powstrzymywać z m i a n .
• N i g d y n i e w y m a g a j , a b y d r u g a o s o b a Cię uszczęśliwiła. Szczęście zależy o d o s o b i s t e g o ,
wewnętrznego n a s t a w i e n i a i każdy s a m z a n i e o d p o w i a d a .
•Życie p o l e g a p r z e d e w s z y s t k i m n a n a u c e . Każda s y t u a c j a , p r o b l e m i r e l a c j a z a w i e r a
pewną informację wartą zapamiętania l u b p r z e k a z a n i a i n n y m .
• P o z y t y w n e n a s t a w i e n i e w każdej s y t u a c j i p r z y n o s i większe korzyści.
•Żyj chwilą obecną i ćwicz się w w y b a c z a n i u i n n y m .

36
N i c z e g o n i e z y s k a m y , g d y sądzimy, że „góra" myśli i działa w sposób s k o m p l i k o w a n y . Łatwiej
się żyje, g d y u m i e m y (myśleć w b o s k i sposób - p o p r z e z w i e c z n e i p r o s t e p r a w d y .
P r a w d o p o d o b n i e w s z y s c y uczyniliśmy s w o j e życie b a r d z i e j s k o m p l i k o w a n y m niż j e s t w
rzeczywistości. Z d r o w i e , szczęście i równowagę energetyczną można osiągnąć, koncentrując się
n a t y m , c o p o z y t y w n e , i żyjąc w sposób z g o d n y z t y m , c o uważamy z a prawdę. P r z e s t r z e g a n i e
t y l k o t y c h dwóch z a s a d już w y s t a r c z a , a b y d u c h o w a m o c n a s z e g o c u d o w n e g o o r g a n i z m u
wypełniła n a s z e życie i n i m pokierowała.
N a s z y m wspólnym p r z e z n a c z e n i e m j e s t p o z n a n i e u n i w e r s a l n y c h p r a w d i p o z w o l e n i e
mieszkającej w n a s boskości n a działanie w n a s i p o p r z e z n a s . J e s t t o z a d a n i e p r o s t e , c o n i e
z n a c z y , że łatwe. Okoliczności n a s z e g o życia i s p o t y k a n e w n i m o s o b y różnią się, j e d n a k
w y z w a n i a , j a k i e dzięki n i m m u s i m y podejmować, i i c h oddziaływanie n a n a s z e ciało i psychikę
są i d e n t y c z n e . I m l e p i e j t o z r o z u m i e m y , t y m b a r d z i e j r o z w i n i e m y zdolność o d c z y t y w a n i a s y m ­
b o l i c z n y c h przekazów - umiejętność d o s t r z e g a n i a w f i z y c z n y c h c h o r o b a c h l e k c j i , j a k i c h n a m
w s z y s t k i m u d z i e l a życie.

Rozdział 2
Stworzeni na obraz Boga
O d początku wiedziałam, że o d b i e r a n e p r z e z e m n i e wrażenia i n t u i c y j n e dotyczą d u s z y , m i m o iż
odnosiły się d o problemów f i z y c z n y c h i że d o i c h o p i s u używam terminów e n e r g e t y c z n y c h .
Energia j e s t określeniem n e u t r a l n y m , n i e wywołującym skojarzeń r e l i g i j n y c h a n i lęków
dotyczących r e l a c j i z B o g i e m . Łatwiej j e s t komuś zaakceptować s t w i e r d z e n i e , że j e s t
w y c z e r p a n y e n e r g e t y c z n i e , niż że j e g o d u c h j e s t skażony. N i e z m i e n i a t o f a k t u , że większość
osób, które d o m n i e trafiały, przechodziła k r y z y s y n a t u r y d u c h o w e j . Opisywałam i m j e j a k o
z a b u r z e n i a e n e r g e t y c z n e , choć właściwsze i b a r d z i e j p o m o c n e byłoby mówienie o n i c h w
kategoriach duchowych.
K i e d y zauważyłam zgodność pomiędzy w s c h o d n i m s y s t e m e m c z a k r a z a c h o d n i m i
s a k r a m e n t a m i , o b o k języka e n e r g i i zaczęłam używać określeń d u c h o w y c h . Stało się t o n a g l e , n a
j e d n y m z warsztatów n a t e m a t a n a t o m i i l u d z k i e g o układu e n e r g e t y c z n e g o . W t r a k c i e wykładu
wprowadzającego narysowałam w układzie p i o n o w y m s i e d e m kręgów, które przedstawiały
ośrodki m o c y w c i e l e . G d y się i m przyjrzałam, zwróciłam uwagę n a f a k t , że i s t n i e j e n i e t y l k o
s i e d e m c z a k r , a l e także s i e d e m sakramentów. W j e d n e j c h w i l i zrozumiałam, że i c h p r z e k a z
d u c h o w y j e s t t a k i s a m . Później, g d y badałam dokładniej podobieństwa t y c h systemów,
dowiedziałam się, że także kabała z a w i e r a s i e d e m s t o p n i . Zgodność t y c h t r z e c h t r a d y c j i s p r a ­
wiła, że zaczęłam postrzegać duchowość n i e t y l k o j a k o potrzebę psychologiczną i emocjonalną,
l e c z także j a k o w r o d z o n e dążenie b i o l o g i c z n e . N a s z d u c h , n a s z a e n e r g i a i o s o b i s t a m o c są jedną
i tą samą siłą.
S i e d e m u n i w e r s a l n y c h p r a w d z a w a r t y c h w t y c h t r a d y c j a c h s t a n o w i źródło siły d u c h o w e j . U c z y
n a s , j a k kierować energią l u b siłami życiowymi, które przepływają p r z e z o r g a n i z m . Ciało
o d z w i e r c i e d l a t e s i e d e m p r a w d p o p r z e z s i e d e m ośrodków m o c y . Są o n e częścią n a s z e g o
wewnętrznego f i z y c z n e g o i d u c h o w e g o s y s t e m u p r o w a d z e n i a , stanowiąc jednocześnie
u n i w e r s a l n y k o d e k s mówiący o t y m , j a k postępować, a b y zachować z d r o w i e . C e l e m d u c h o w y m
życia j e s t uporządkowanie i zrównoważenie e n e r g i i ciała i d u c h a , myśli i działania o r a z siły
f i z y c z n e j i umysłowej. N a s z e ciała mają w b u d o w a n y układ służący s a m o u z d r a w i a n i u .
Księga R o d z a j u o p i s u j e ciało A d a m a j a k o s t w o r z o n e n a podobieństwo B o g a . Przesłanie t e g o
w e r s e t u j e s t zarówno dosłowne, j a k i s y m b o l i c z n e . O z n a c z a , że l u d z i e są e n e r g e t y c z n y m
o d z w i e r c i e d l e n i e m B o s k i e j i s t o t y - s y s t e m e m s i e d m i u p o d s t a w o w y c h e n e r g i i i p r a w d , których
badanie i r o z w i j a n i e jest naszym z i e m s k i m zadaniem.
G d y uświadomiłam s o b i e , że s y s t e m e n e r g e t y c z n y człowieka p r z e d s t a w i a t e s i e d e m p r a w d , n i e
chciałam używać już t y l k o języka e n e r g i i i włączyłam d o i n t u i c y j n e g o d i a g n o z o w a n i a pojęcia
d u c h o w e . Ponieważ n a s z e o r g a n i z m y są t w o r e m zarówno b i o l o g i c z n y m , j a k i d u c h o w y m ,

37
połączenie języka e n e r g i i i d u c h a p o z w a l a objąć w i e l e systemów przekonań. Umożliwia
p o r o z u m i e n i e pomiędzy w y z n a n i a m i , a n a w e t powrót d o w i a r y osób, które f o r m a l n i e z nią z e ­
rwały, w sposób n i e obciążony r e l i g i j n y m i d o g m a t a m i . Zauważyłam, że g d y n a m o i c h
w a r s z t a t a c h mówiłam o w y z w a n i a c h związanych z c h o r o b a m i , napięciami l u b p r o b l e m a m i
e m o c j o n a l n y m i używając n o w e g o języka e n e r g i i i d u c h a , l u d z i e p r z y j m o w a l i t o z łatwością.
Możliwość u j r z e n i a s w o i c h trudności w p e r s p e k t y w i e d u c h o w e j przyspieszała i c h powrót d o
z d r o w i a , ponieważ ukazywała p r a w d z i w y s e n s i z n a c z e n i e t y c h przejść; pozwalała i m pomóc
s o b i e , zacząć odzyskiwać z d r o w i e i odbudować własne życie. P r o b l e m y z d r o w o t n e z a w s z e
wskazują n a jakiś k r y z y s d u c h o w y i są okazją d o n a u k i d u c h o w e j , d l a t e g o w p r z y p a d k u n i e m a l
każdej c h o r o b y możesz uzyskać wgląd w sposób, w j a k i w y k o r z y s t u j e s z , t r w o n i s z l u b źle
u k i e r u n k o w u j e s z swoją osobistą m o c - własnego d u c h a .
T e n d u c h l u b siła, będąca źródłem l u d z k i e j świadomości, uważana j e s t z a świętą p r z e z
większość r e l i g i i i k u l t u r , począwszy o d a n t y c z n y c h k u l t u r G r e c j i i I n d i i p o kulturę chińską i
cywilizację Majów. Większość mitów w e w s z y s t k i c h k u l t u r a c h o p o w i a d a o b o s k i c h
powiązaniach człowieka - o b o g a c h zawierających związki z i s t o t a m i l u d z k i m i , których
p o t o m s t w o j e s t d o n i c h p o d o b n e l u b j e s t półbogami. C i b o s c y p o t o m k o w i e reprezentują pełną
skalę l u d z k i e g o z a c h o w a n i a , o d w i e l k i c h aktów twórczych, d e s t r u k c j i i z e m s t y , p o p r z e z a k t y
zazdrości, rywalizację i n o s z e n i e u r a z y , p o niezwykłe przykłady p r z e m i a n y , s e k s i zmysłowość.
W c z e s n e k u l t u r y , tworząc m i t o l o g i e , odkrywały swoją emocjonalną i psychiczną naturę, a także
m o c l u d z k i e g o d u c h a . Każda z k u l t u r opisywała własną wizję p r z e m i a n y człowieka n a
u n i w e r s a l n e j ścieżce d u c h o w e j - wizję podróży b o h a t e r a , j a k zwykł mawiać J o s e p h C a m p b e l l .
Wśród m i t o l o g i i wyróżnia się t r a d y c j a żydowska, w której J a h w e n i g d y n i e j e s t p r z e d s t a w i a n y
j a k o i s t o t a płciowa. O B o g u mówi się, że m a lewą i prawą rękę, l e c z j e g o o p i s n i g d y n i e s c h o d z i
„poniżej p a s a " . W przeciwieństwie d o i n n y c h t r a d y c j i d u c h o w y c h , Żydzi wyposażyli J a h w e
t y l k o w o g r a n i c z o n e c e c h y l u d z k i e , zachowując p r z e z t o większy d y s t a n s d o boskości i czyniąc
j ą b a r d z i e j niedostępną.
G d y pojawiło się chrześcijaństwo, z w o l e n n i c y n o w e j w i a r y d a l i s w o j e m u B o g u ciało l u d z k i e ,
nazywając g o J e z u s e m , S y n e m Bożym. Z p u n k t u w i d z e n i a Żydów h e r e z j a chrześcijan polegała
n a p r z e k r o c z e n i u b i o l o g i c z n e j g r a n i c y , n a s t w o r z e n i u n o w e j t e o l o g i i , zawierającej w y d a r z e n i e ,
które łączy w s o b i e biologię i duchowość - Z w i a s t o w a n i e . P o d c z a s Z w i a s t o w a n i a anioł G a b r i e l
zapowiedział M a r i i D z i e w i c y , że s p o t k a j ą w i e l k a łaska z e s t r o n y B o g a i u r o d z i s y n a , którego
n a z w i e J e z u s . Nowością było t o , że Bóg został b i o l o g i c z n y m o j c e m d z i e c k a . N a g l e a b s t r a k c y j n a
z a s a d a j u d a i z m u , J a h w e , zapładnia zwykłą kobietę.
Dzięki n a r o d z i n o m J e z u s a chrześcijanie s t w o r z y l i „biologiczną teologię" i u z n a l i J e g o życie z a
dowód n a t o , że ludzkość powstała n a „obraz i podobieństwo B o g a " . Zarówno Żydzi, j a k i
chrześcijanie w i e r z y l i , że n a s z e ciała f i z y c z n e , szczególnie t e męskie, przeniknięte są boskością.
B a r d z i e j współczesne p i s m a t e o l o g i c z n e kwestionują t o b i o l o g i c z n e podobieństwo, zmieniając j e
n a podobieństwo d u c h o w e . J e d n a k t a p i e r w o t n a z a s a d a , że n a s z e ciało f i z y c z n e s t w o r z o n e j e s t n a
podobieństwo B o g a , p o z o s t a j e żywa i j e s t głównym, dosłownym i a r c h e t y p o w y m p r z e k a z e m
t r a d y c j i judeochrześcij ańskiej.
J e d n y m z wątków pojawiających się w e w s z y s t k i c h m i t a c h j e s t tęsknota l u d z i d o połączenia
ciała z istotą B o g a , p r a g n i e n i e p o s i a d a n i a boskości w e k r w i i w kościach, b y stała się o n a częścią
n a s z e j k o n s t r u k c j i p s y c h i c z n e j i e m o c j o n a l n e j . W różnych s y s t e m a c h przekonań n a całym
świecie n a t u r a B o s k a o d z w i e r c i e d l a n a j l e p s z e l u d z k i e c e c h y i wartości. S k o r o jedną z
n a j l e p s z y c h c e c h l u d z k i c h j e s t współczucie, B o s k i e współczucie m u s i być b e z g r a n i c z n e ; s k o r o
p o t r a f i m y wybaczyć, Bóg w y b a c z a w s z y s t k o ; s k o r o z d o l n i jesteśmy d o miłości, Bóg j e s t samą
miłością; s k o r o s t a r a m y się być s p r a w i e d l i w i p o d l e g a m y sprawiedliwości doskonałej. W t r a d y c j i
W s c h o d u sprawiedliwość B o s k a j e s t p r a w e m k a r m y . W chrześcijaństwie sprawiedliwość o p i e r a
się n a z a s a d z i e „nie czyń d r u g i e m u , c o t o b i e niemiłe". N a różny sposób wpletliśmy B o g a w e
w s z y s t k i e o b s z a r y n a s z e g o ; życia, myślenia i działania.

38
D z i s i a j w i e l u aspirantów d u c h o w y c h dąży d o osiągnięcia świadomości d u c h o w e j p o p r z e z
c o d z i e n n e życie; s t a r a się, b y i c h p o s t a w a była z a w s z e przeniknięta boskością. Świadczy t o o
p o t r z e b i e niezależności i z n a l e z i e n i a d u c h o w e g o o p a r c i a w s o b i e . O z n a c z a j osiągnięcie
d u c h o w e j dojrzałości i j e s t odejściem o d k l a s y c z n e j r e l a c j i z B o g i e m , która przypominała układ
d z i e c k o - r o d z i c i była o b e c n a w s t a r y c h r e l i g i a c h . D u c h o w a dojrzałość p o l e g a n i e t y l k o n a
umiejętności głębszego r o z u m i e n i a tekstów d u c h o w y c h , l e c z także n a r o z u m i e n i u d u c h o w e g o
języka ciała. W r a z z e w z r o s t e m w i e d z y o oddziaływaniu życia wewnętrznego - n a s z y c h myśli i
p o s t a w - n a ciało i życie zewnętrzne p r z e s t a j e m y postrzegać B o g a j a k o zewnętrznego r o d z i c a ,
który o w s z y s t k i m d e c y d u j e z a n a s i o d którego jesteśmy w pełni uzależnieni. J a k o o s o b y
dojrzałe d u c h o w o p r z e j m u j e m y n a s i e b i e część odpowiedzialności z a własne życie i z d r o w i e .
Dojrzałość d u c h o w a o p i e r a się n a i d e i współtworzenia - n a p o d e j m o w a n i u d e c y z j i i
a k c e p t o w a n i u s w o j e j z a n i e odpowiedzialności.
O p a n o w a n i e w o l i j e s t n a s z y m największym z a d a n i e m , n a s z y m świętym zobowiązaniem i
p r z e z n a c z e n i e m . Z a c z y n a się o d w y b o r u s p o s o b u myślenia i n a s t a w i e n i a . Kiedyś n a s z e d e c y z j e
były j e d y n i e odpowiedzią n a t o , c o Bóg d l a n a s stworzył, t e r a z umiejętność d o k o n y w a n i a
wyborów o z n a c z a współudział w b u d o w a n i u rzeczywistości - u c z e s t n i c z e n i e w t w o r z e n i u
własnego z d r o w i a f i z y c z n e g o p o p r z e z w y k o r z y s t a n i e twórczej m o c y myśli i uczuć. S y s t e m y
s i e d m i u świętych p r a w d kabały, chrześcijańskich sakramentów i h i n d u i s t y c z n y c h c z a k r służą
s t o p n i o w e j t r a n s f o r m a c j i k u dojrzałości d u c h o w e j . T e z a s a d y mają z n a c z e n i e dosłowne i
s y m b o l i c z n e i n a n o w o określają, c z y m j e s t d u c h o w e i f i z y c z n e z d r o w i e , pomagają zrozumieć,
c o wywołuje c h o r o b y i j a k można j e pokonać.
S i e d e m u n i w e r s a l n y c h z a s a d s t a n o w i p r a w d y p o n a d k u l t u r o w e , a także symboliczną mapę n a s z e j
d r o g i życiowej, która w p i s a n a j e s t w o r g a n i z m . Święte t e k s t y wciąż przypominają, że c e l e m
życia j e s t z r o z u m i e n i e i rozwinięcie d u c h o w e j m o c y , siły, która j e s t niezbędna d l a d o b r e g o
s a m o p o c z u c i a p s y c h i c z n e g o i f i z y c z n e g o . Niewłaściwe w y k o r z y s t y w a n i e t e j siły obciąża
n a s z e g o d u c h a i p o z b a w i a ciało witalności.
Ponieważ b o s k a e n e r g i a j e s t nieodłączną częścią s y s t e m u b i o l o g i c z n e g o , każda myśl, każde
p r z e k o n a n i e , w którym się u t w i e r d z a m y , i każde w s p o m n i e n i e , d o którego p o w r a c a m y , s t a n o w i
p o z y t y w n e l u b n e g a t y w n e p o l e c e n i e d l a n a s z e g o ciała i d u c h a . W s p a n i a l e j e s t patrzeć n a s i e b i e
p o p r z e z p r y z m a t t e j w i e d z y , l e c z jednocześnie deprymujące j e s t t o , że każda c h w i l a życia
p o z o s t a w i a w n a s ślad i że n i c z e g o t a k naprawdę n i e można ukryć. Jesteśmy t w o r a m i
b i o l o g i c z n y m i o B o s k i e j k o n s t r u k c j i . G d y t a p r a w d a d o t r z e d o T w o j e j świadomości, T w o j e życie
z m i e n i się r a z n a z a w s z e .
Symboliczna moc siedmiu czakr
R e l i g i e w s c h o d u nauczają, że ciało l u d z k i e p o s i a d a s i e d e m ośrodków e n e r g i i . Każdy z n i c h
z a w i e r a uniwersalną duchową lekcję życia, którą m u s i m y opanować, podążając k u wyższej
świadomości. P o w i e l u l a t a c h r e g u l a r n y c h s e s j i d i a g n o z o w a n i a i n t u i c y j n e g o zrozumiałam, że
i n s t y n k t o w n i e koncentrowałam się n a t y c h s i e d m i u ośrodkach e n e r g e t y c z n y c h . T o święte
starożytne wyobrażenie zadziwiająco t r a f n i e o p i s u j e l u d z k i układ e n e r g e t y c z n y , j e g o c h a r a k t e r i
dążenia.
Układ c z a k r j e s t a r c h e t y p o w y m o p i s e m d r o g i i n d y w i d u a l n e g o d o j r z e w a n i a p o p r z e z s y s t e m
s i e d m i u s t o p n i . C z a k r y ułożone są w l i n i i p i o n o w e j , począwszy o d p o d s t a w y kręgosłupa aż p o
c z u b e k głowy, sugerując, że w z n o s i m y się k u boskości p o p r z e z s t o p n i o w e o p a n o w a n i e p o k u s
świata f i z y c z n e g o . N a każdym z poziomów osiągamy większe z r o z u m i e n i e o s o b i s t e j , d u c h o w e j
m o c y . C z a k r y reprezentują d u c h o w e l e k c j e życia i w y z w a n i a wspólne d l a w s z y s t k i c h l u d z i .
Opanowując k o l e j n e s t o p n i e , p o z n a j e m y s i e b i e i osiągamy m o c , która staje się częścią n a s z e j
d u s z y i w s p i e r a j ą w d a l s z e j d r o d z e k u d u c h o w e j świadomości w k l a s y c z n y m ujęciu podróży
bohatera.
O t o krótki o p i s l e k c j i d u c h o w y c h odpowiadających s i e d m i u c z a k r o m ( z o b a c z r y s u n e k n r 3 ) .

39
Rysunek 3
S i e d e m ośrodków m o c y l u b c z a k r w s y s t e m i e K u n d a l i n i
C z a k r a siódma
SAHASRARA
„posiadająca tysiąc płatków"
łub „nieograniczony absolut"
C z a k r a szósta
ADŻNA
„dowodzenie" łub
.ograniczony absolut"
C z a k r a piąta
VISHUDDHA
„oczyszczona"

Czakra czwarta
ANAHATA
„nietknięta - czyste
brzmienie stworzenia

Czakra pierwsza
M U L A D H A R A
„korzeń"

C z a k r y p r z e d s t a w i a n e są w f o r m i e lotosów. Przeplatające się s p i ­


r a l e symbolizują p r z e c i w s t a w n e s o b i e e n e r g i e p s y c h i k i i d u c h a .
Płomienne e n e r g i e ( c i e m n i e j s z a s p i r a l a ) kontrastują z e n e r g i a m i
lżejszymi, d u c h o w y m i (jaśniejsza s p i r a l a ) i muszą zostać zrów­
noważone.
Źródło: Joseph Campbell. The Myihic Image
C z a k r a p i e r w s z a : l e k c j e związane z e światem m a t e r i a l n y m
C z a k r a d r u g a : l e k c j e związane z seksualnością, pracą i p r a g n i e n i a m i f i z y c z n y m i
C z a k r a t r z e c i a : l e k c j e związane z ego, osobowością i wiarą w s i e b i e
C z a k r a c z w a r t a : l e k c j e dotyczące miłości, p r z e b a c z a n i a i współczucia
C z a k r a piąta: l e k c j e związane z wolą i wyrażaniem s i e b i e
C z a k r a szósta: l e k c j e dotyczące umysłu, i n t u i c j i , z r o z u m i e n i a i mądrości
C z a k r a siódma: l e k c j e związane z duchowością

40
T e s i e d e m d u c h o w y c h l e k c j i życia służy r o z b u d z e n i u w n a s wyższej świadomości. Jeżeli
zlekceważymy własną odpowiedzialność i potrzebę świadomego o d n i e s i e n i a się d o t y c h zadań,
i c h e n e r g i a może zamanifestować się w f o r m i e c h o r o b y . W s c h o d n i e t r a d y c j e d u c h o w e
pojmowały chorobę j a k o utratę wewnętrznej m o c y l u b osłabienie d u c h a . W s z y s t k i e główne
t r a d y c j e d u c h o w e potwierdzają wspólną d l a całej ludzkości zasadę spójności d u c h a i ciała,
choroby i uzdrowienia.
W ujęciu s y m b o l i c z n y m s i e d e m sakramentów chrześcijańskich o d p o w i a d a z n a c z e n i u s i e d m i u
czakr.
S y m b o l i c z n a m o c sakramentów chrześcijańskich
O d początku Kościół chrześcijański rozróżniał s i e d e m sakramentów, które były o f i c j a l n i e
u z n a n y m i rytuałami o d p r a w i a n y m i p r z e z powołanych d o t e g o kapłanów. T e s i e d e m
sakramentów stanowiło i n a d a l s t a n o w i święte c e r e m o n i e , które przenoszą n a w i e r n e g o
określone c e c h y Bożej m o c y i łaski. Każdemu a s p e k t o w i łaski przyporządkowany j e s t j e d e n
s a k r a m e n t . Choć s i e d e m sakramentów k o j a r z o n y c h j e s t p r z e d e w s z y s t k i m z Kościołem
r z y m s k o k a t o l i c k i m , częściowo zachowały j e także i n n e w y z n a n i a chrześcijańskie. D o t y c z y t o
głównie c h r z t u , s a k r a m e n t u małżeństwa i kapłaństwa.
S a k r a m e n t y t o także s y m b o l i c z n e s t o p n i e n a d r o d z e r o z w o j u , które służą s p r o w a d z e n i u boskości
bezpośrednio d o d u s z y człowieka. Określenie sakrament o z n a c z a rytuał przywołujący świętą
m o c d o d u s z y w i e r n e g o . S y m b o l i c z n e z n a c z e n i e rytuałów w y k r a c z a p o z a i c h rolę religijną.
M o j e g o odwoływania się d o sakramentów n i e należy błędnie rozumieć j a k o s u g e s t i i , b y
przyjmować j e o d j a k i c h k o l w i e k i n s t y t u c j i chrześcijańskich.
S a k r a m e n t y w s y m b o l i c z n y sposób odzwierciedlają drogę osiągania dojrzałości d u c h o w e j i
u z d r o w i e n i a . Jednocześnie pokazują, c o należy uczynić w k o l e j n y c h e t a p a c h życia, a b y
zaakceptować odpowiedzialność, j a k a wiąże się z dojrzałością duchową. S a k r a m e n t y są
wewnętrznymi a k t a m i , których powinniśmy dokonywać s a m i , niezależnie o d t e g o , c z y
u c z e s t n i c z y m y w jakichś zewnętrznych rytuałach, c z y n i e . Reprezentują m o c , którą powinniśmy
obdarzać i n n y c h i którą powinniśmy o d i n n y c h przyjmować. Widać t o n a przykładzie
s a k r a m e n t u c h r z t u , w którym r o d z i n a p r z e j m u j e fizyczną i duchową odpowiedzialność z a
d z i e c k o . W s y m b o l i c z n y m ujęciu c h r z t u n a s z y m z a d a n i e m , j a k o osób d u c h o w o dojrzałych, j e s t
całkowite i pełne wdzięczności z a a k c e p t o w a n i e r o d z i n y , w której przyszliśmy n a świat. C h r z e s t
o z n a c z a s z a n o w a n i e r o d z i n y , a także s i e b i e , i w y b a c z a n i e j e j członkom t e g o , że g d y byliśmy
dziećmi, p r z y s p o r z y l i n a m c i e r p i e n i a . T a k i e p r z e b a c z e n i e w y z w a l a m o c , która u z d r a w i a ciało.
O t o s i e d e m sakramentów i i c h s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e .
C h r z e s t : o t r z y m a n i e l u b u d z i e l e n i e łaski p o p r z e z wdzięczność z a p r z e k a z a n i e życia.
K o m u n i a : o t r z y m a n i e l u b u d z i e l e n i e łaski w f o r m i e h o s t i i ; s y m b o l i c z n e z a w a r c i e
świętego p r z y m i e r z a z B o g i e m i ludźmi w n a s z y m życiu.
B i e r z m o w a n i e : o t r z y m a n i e l u b u d z i e l e n i e łaski p o p r z e z u z n a n i e własnej l u b czyjejś
indywidualności i o s o b i s t e j m o c y .
Małżeństwo: o t r z y m a n i e l u b u d z i e l e n i e łaski p o p r z e z z a w a r c i e świętej u n i i z s a m y m
sobą; s y m b o l i c z n e u z n a n i e p o t r z e b y k o c h a n i a s i e b i e i t r o s z c z e n i a się o s i e b i e , a b y móc kochać
innych.
Spowiedź: o t r z y m a n i e l u b u d z i e l e n i e łaski o c z y s z c z e n i a d u s z y z n e g a t y w n y c h aktów
woli.
Kapłaństwo: o t r z y m a n i e l u b u d z i e l a n i e łaski służenia i n n y m .
O s t a t n i e n a m a s z c z e n i e : o t r z y m a n i e l u b u d z i e l e n i e łaski zamknięcia niedokończonych
s p r a w , n i e t y l k o p r z e d śmiercią, l e c z także w życiu c o d z i e n n y m . Umożliwienie k o c h a n i a w
„chwili o b e c n e j " .
Te siedem stopni inicjacji duchowej odpowiada s i e d m i u e n e r g i o m wewnętrznym, które

41
wymagają z a s t o s o w a n i a w życiu sił, j a k i e powinniśmy uaktywnić i świadomie stosować w
o b l i c z u trudności i wyzwań d n i a c o d z i e n n e g o .

S y m b o l i c z n e z n a c z e n i e dziesięciu s e f i r
Dziesięć s e f i r l u b i n a c z e j : D r z e w o Życia t o część złożonego s y s t e m u n a u k kabały, który rozwijał
się n a p r z e s t r z e n i wieków i który w zadziwiający sposób p r z y p o m i n a c z a k r y i s a k r a m e n t y . W
średniowiecznej k a b a l e s e f i r y odpowiadają dziesięciu c e c h o m n a t u r y B o s k i e j . Ponieważ t r z y z
n i c h są połączone w p a r y , można j e podzielić n a siedem poziomów, które często są
p r z e d s t a w i a n e j a k o odwrócone, z a k o r z e n i o n e w N i e b i e m i t y c z n e D r z e w o Życia. J a k t w i e r d z i
D a n i e l C h a n a n M a t t w książce The Zohar: The Book ofEnlightenment, dziesięć s e f i r stanowiło
w z o r z e c d l a b i b l i j n e g o t w i e r d z e n i a : „I stworzył Bóg człowieka n a o b r a z swój" ( G e n e s i s 1 , 2 7 ) .
T y c h dziesięć c e c h d u c h o w y c h , wspólnych d l a B o g a i l u d z i , zostało n a m d a n y c h p o t o , abyśmy
m o g l i się doskonalić i rozwijać n a d r o d z e życia.
P o d c z a s g d y o b l i c z e B o g a j e s t w j u d a i z m i e p r z e d s t a w i o n e w sposób możliwie n a j b a r d z i e j
a b s t r a k c y j n y , t o j e g o osobowość została w k a b a l e o p i s a n a n i e z w y k l e dokładnie. I n a c z e j niż
pozostałe r e l i g i e , j u d a i z m n i g d y n i e uważał s w o i c h proroków z a b o s k i e w c i e l e n i a . N a w e t
b u d d y z m został zapoczątkowany p r z e z Siddharthę, b o s k i e g o pomazańca, który miał szerzyć
naukę o oświeceniu wśród mieszkańców Z i e m i . P o d c z a s g d y b u d d y z m n i e p r z y p i s u j e B o g u c e c h
l u d z k i c h , t o h i n d u i z m m a w i e l u bogów, którzy zstąpili n a Ziemię, a chrześcijaństwo „Syna
Bożego", który żył wśród l u d z i p r z e z trzydzieści t r z y l a t a .
Dziesięć s e f i r określa c e c h y B o g a a jednocześnie a r c h e t y p o w y o b r a z człowieka. S y s t e m s e f i r
r o z u m i a n y j e s t j a k o z a s a d a B o g a i d r o g a p o w r o t u d o N i e g o . Określa się j e często m i a n e m s z a t y
królewskiej, która p o z w a l a n a m spojrzeć bezpośrednio n a Króla, źródło B o s k i e g o światła,
unikając p r z y t y m oślepienia. S y m b o l i c z n y o b r a z odwróconego D r z e w a Życia o z n a c z a , że t e
dziesięć wartości m a święte k o r z e n i e i że p o p r z e z modlitwę, kontemplację i działania zbliżamy
się d o świętości. N a s z y m z a d a n i e m j e s t powrót d o B o s k i e g o źródła p o p r z e z r o z w i j a n i e w s o b i e
t y c h wartości.
Dziesięć s e f i r , chrześcijańskie s a k r a m e n t y i s y s t e m c z a k r odnoszą się d o t y c h s a m y c h wartości.
J e d y n a różnica p o l e g a n a s p o s o b i e l i c z e n i a t y c h s t o p n i . O i l e c z a k r y i s a k r a m e n t y l i c z y się o d
dołu, o t y l e s e f i r y zaczynają się o d góry ( o d k o r z e n i d r z e w a ) . P o z a t y m wartości n a każdym z
poziomów są i d e n t y c z n e .

42
O t o najczęściej używane n a z w y , kolejność i s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e s e f i r ( z o b . także r y s u n e k n r
4):
1 . K e t e r ( l u b K e t e r E l y o n ) - najwyższa k o r o n a B o g a - r e p r e z e n t u j e t e n a s p e k t boskości,
który p o w o d u j e p r z e j a w i a n i e się świata f i z y c z n e g o . T a s e f i r a j e s t n a j b a r d z i e j nieokreślona,
a c o z a t y m i d z i e także n a j b a r d z i e j wewnętrzna. S t a n o w i o n a początkowy p u n k t , który n i e
m a elementów wspólnych z t y m , c o z i e m s k i e .
2. C h o c h m a - mądrość. W tej s e f i r z e t o , c o B o s k i e , z a c z y n a się łączyć z ludzką myślą.
Zaczynają powstawać f o r m y , które poprzedzają p r z e j a w i e n i e f i z y c z n e . Używając
współczesnego języka J u n g a można porównać tę sefirę d o nieświadomej e n e r g i i z w a n e j
a n i m u s e m , gdyż m a o n a c h a r a k t e r męski. T w o r z y parę z trzecią sefirą Biną.
3. B i n a - B o s k i e z r o z u m i e n i e i i n t e l i g e n c j a B o g a . B i n a o z n a c z a także świętą matkę, łono,
w którym w s z y s t k o p r z y g o t o w y w a n e j e s t d o n a r o d z i n . J e s t t o a n i m a , żeński o d p o w i e d n i k
Chochmy.
4. C h e s e d - miłość l u b miłosierdzie B o g a , a także j e g o wielkość. T w o r z y parę z piątą
sefirą, Gewurą.
5. G e w u r a ( z n a n a także j a k o D i n ) - m o c , osąd, k a r a . C h e s e d i G e w u r a uważane są z a ręce
B o g a i równoważą się w z a j e m n i e .
6. T i f e r e t ( l u b R a c h a m i n ) - współczucie, równowaga i piękno. Uważana j e s t z a pień l u b
serce d r z e w a .

43
7. N e c a c h - wytrwałość B o g a . T w o r z y parę z H o d .
8. H o d - m a j e s t a t B o g a . N e c a c h i H o d stanowią n o g i B o g a . Są także źródłem p r o r o c t w a .
9. J e s o d - f a l l u s , płodząca siła B o g a , która n a d a j e e n e r g i i formę fizyczną. T a sefirą z w a n a
j e s t także prawą (sprawiedliwą) i określana j a k o g r u n t w i e c z y s t y (Przypowieści S a l o m o n a
10,25).
10. S z e c h i n a ( n a z y w a n a także K n e s e t I z r a e l l u b M a l - c h u t ) - e l e m e n t żeński, m i s t y c z n a
społeczność I z r a e l a . Równoważy męską energię J e s o d u . P o s i a d a w i e l e żeńskich n a z w :
Z i e m i a , Róża. J e s t związaną z ziemią życiodajną siłą, która z a s i l a w s z e l k i e s t w o r z e n i e .
G d y T i f e r e t (współczucie) i S z e c h i n a ( e l e m e n t żeński) się łączą, d u s z a l u d z k a b u d z i się i
r o z p o c z y n a swoją mistyczną podróż.
S e f i r y przestają w t e d y być abstrakcją i stają się szczegółową mapą i n d y w i d u a l n e g o r o z w o j u
duchowego.
Już n a p i e r w s z y r z u t o k a widać, że c z a k r y , s e f i r y i s a k r a m e n t y pokrywają się w s w o i m
z n a c z e n i u . Jeżeli p o t r a f i s z poczuć i zrozumieć przenośne z n a c z e n i e p r z e k a z u t y c h t r a d y c j i
d u c h o w y c h , z a c z y n a s z patrzeć w sposób s y m b o l i c z n y i pojmować, że t e o l o g i a j e s t nauką
zajmującą się u z d r a w i a n i e m ciała, umysłu i d u s z y .
Połączenie mądrości c z a k r , d u c h o w e j m o c y chrześcijańskich sakramentów i b o s k i c h atrybutów
wyrażonych w s e f i r a c h d a j e n a m o b r a z p o t r z e b , j a k i e m a ciało i d u s z a . T o , c o służy d u c h o w i ,
ożywia ciało. C o obciąża duszę, osłabia z d r o w i e .
Związki zachodzące między c z a k r a m i , s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i
Każdy z s i e d m i u poziomów m o c y o d z w i e r c i e d l a jedną świętą prawdę. P r a w d y t e są o b e c n y m i w
n a s a k t y w n y m i siłami, które kierują n a m i i motywują d o właściwego i c h w y k o r z y s t y w a n i a w
życiu. Przyszliśmy n a świat z wrodzoną wiedzą o t y c h s i e d m i u z a s a d a c h i są o n e w p l e c i o n e w
n a s z układ e n e r g e t y c z n y . S p r z e c i w i a n i e się i m osłabia zarówno n a s z e g o d u c h a , j a k i ciało,
p o d c z a s g d y i c h s z a n o w a n i e w z m a c n i a wewnętrznie i zewnętrznie.
Ciało p o t r z e b u j e e n e r g i i i o p a r c i a w wewnętrznej m o c y . C z a k r y , s e f i r y i s a k r a m e n t y odnoszą się
d o n a s z y c h r e l a c j i z wewnętrzną mocą i uczą pełnego j e j w y k o r z y s t a n i a . N a p i e r w s z y m
p o z i o m i e z d o b y w a m y świadomość b y c i a członkiem g r u p y i o p a r c i e , j a k i e d a j e r o d z i n a . Później
s t a j e m y się dorośli i b a r d z i e j s a m o d z i e l n i . S t o p n i o w o u c z y m y się kierować własnym i n t e l e k t e m i
d u c h e m . Każda d e c y z j a u k i e r u n k o w u j e d u c h a . Jeżeli ktoś p o w o d o w a n y j e s t lękiem, t o w
r e z u l t a c i e lęk t e n p o w r a c a d o j e g o ciała i p o l a e n e r g e t y c z n e g o . G d y k i e r u j e się wiarą, d o j e g o
p o l a e n e r g e t y c z n e g o napływa łaska, a o n s a m f i z y c z n i e r o z k w i t a .
W e w s z y s t k i c h t r z e c h t r a d y c j a c h k i e r o w a n i e się lękiem l u b działanie w złej i n t e n c j i świadczy o
b r a k u w i a r y i przedkładaniu własnej w o l i n a d wolę B o g a . Z p u n k t u w i d z e n i a t r a d y c j i W s c h o d u
każde działanie j e s t źródłem k a r m y . P r z e j a w y świadomości tworzą dobrą karmę, n a t o m i a s t
działania n e g a t y w n e l u b p o w o d o w a n e lękiem rodzą złą karmę. O s o b a , która wytworzyła złą
karmę, m u s i się uwolnić o d lęku, który wywołał zły c z y n . W t r a d y c j i chrześcijańskiej a k t e m
o c z y s z c z e n i a d u s z y j e s t s a k r a m e n t s p o w i e d z i . D u s z a z o s t a j e u l e c z o n a i może osiągnąć N i e b o . W
j u d a i z m i e s t r a c h , który włada człowiekiem, j e s t j e g o „fałszywym b o g i e m " . Odwołując się d o
słów m o j e j n a u c z y c i e l k i z p l e m i e n i a Atapasków, R a c h e l , d u c h a należy sprowadzić n a właściwą
drogę, a b y mógł chodzić p r o s t o .
Jesteśmy zarówno materią, j a k i d u c h e m . A b y rozumieć s i e b i e i zachować z d r o w e ciało i d u c h a ,
m u s i m y wiedzieć, j a k o n e oddziałują n a s i e b i e , c o obciąża duszę, pozbawiając n a s sił
życiowych, i j a k należy się uwolnić o d fałszywych bogów, którymi są lęki, g n i e w i przywiązanie
d o przeszłości. Każde przywiązanie p o w o d o w a n e lękiem p o z b a w i a n a s e n e r g i i , p r z e z c o t r a c i m y
z d r o w i e . T o , c o o d b i e r a C i energię, osłabia ciało. C o z a s i l a d u c h a , w z m a c n i a o r g a n i z m . T o n i e
D N A b u d u j e n a s z e ciała, umysły i serca. T a siła m a k o r z e n i e B o s k i e . T a p r a w d a j e s t p r o s t a i
wieczna.
Istnieją t r z y c h a r a k t e r y s t y c z n e c e c h y , które są wspólne t y m t r z e m t r a d y c j o m d u c h o w y m i

44
diagnozowaniu intuicyjnemu:
1. Niewłaściwe w y k o r z y s t a n i e s w o j e j e n e r g i i p r z y n o s i u j e m n e s k u t k i d l a życia i z d r o w i a .
2 . Każdy człowiek n a p o t y k a n a s w o j e j d r o d z e w y z w a n i a , których c e l e m j e s t u s t a l e n i e j e g o
wierności N i e b u . „Sprawdziany" t e oznaczają n i e u c h r o n n y r o z p a d f i z y c z n y c h p o d s t a w życia:
utratę b o g a c t w a , r o d z i n y , z d r o w i a l u b z i e m s k i c h wpływów. Wywołuje t o k r y z y s w i a r y , który
z m u s z a n a s d o s t a w i a n i a pytań t a k i c h , j a k : „W c o l u b w k o g o wierzę?" l u b : „Komu powierzyłem
swego ducha?"
Oprócz t y c h poważnych s t r a t pojawiają się i n n e p r o b l e m y o s o b i s t e , z a w o d o w e l u b z d r o w o t n e ,
które sprawiają, że z a c z y n a m y poszukiwać głębszego s e n s u życia o r a z dążyć d o p s y c h i c z n e g o i
d u c h o w e g o r o z w o j u . Z w r a c a m y się k u „górze", g d y t r a c i m y g r u n t p o d n o g a m i .
3. A b y powrócić n a właściwą drogę, m u s i m y okazać chęć i gotowość d o r o z s t a n i a się z
przeszłością, d o o c z y s z c z e n i a d u c h a i d o p o w r o t u d o życia w teraźniejszości. „Bądź p r z e k o n a n y ,
że już t a k j e s t " t o d u c h o w y n a k a z z Księgi D a n i e l a , a b y wizualizować i modlić się w c z a s i e
teraźniejszym.
W e w s z y s t k i c h t r z e c h przywołanych t r a d y c j a c h d u c h o w y c h świat f i z y c z n y służy p o z n a n i u
d u c h a , a „sprawdziany" pojawiają się według ściśle określonego w z o r u .
W układzie c z a k r ( z o b . r y s u n e k n r 5 ) każdy z ośrodków m o c y z a w i e r a określoną energię.
E n e r g i e t e narastają o d n a j b a r d z i e j zagęszczonej e n e r g i i m a t e r i i p o subtelną energię d u c h a .
C h a r a k t e r y s t y c z n e j e s t t o , że w y z w a n i a , j a k i e pojawiają się w n a s z y m życiu, podlegają
p o d o b n y m s c h e m a t o m . P i e r w s z a , d r u g a i t r z e c i a c z a k r a o d p o w i e d z i a l n e są z a s p r a w y związane z
materią i światem zewnętrznym. C z w a r t a , piąta, szósta i siódma - z a s p r a w y n i e m a t e r i a l n e i
wewnętrzne. G d y z e s t a w i m y j e z s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i , o t r z y m a m y n i e t y l k o o p i s r o z w o j u
n a s z e j świadomości, l e c z także duchową instrukcję u z d r a w i a n i a i p r z e w o d n i k p o n i e u n i k n i o n y c h
w y z w a n i a c h , j a k i m p r z y j d z i e n a m stawić czoła.

45
Siedem uniwersalnych prawd
Siła zewnętrzna
Poziom I
Połączenie c z a k r y p i e r w s z e j l u b g r u p o w e j ( M u l a d h a r y ) , s a k r a m e n t u c h r z t u i s e f i r y S z e c h i n a .
T e t r z y a r c h e t y p o w e siły przekazują d o n a s z e j e n e r g i i i układu b i o l o g i c z n e g o zasadę: „Wszystko
j e s t jednością". Jesteśmy połączeni z e sobą i z całym i s t n i e n i e m .

W s z y s c y m u s i m y się nauczyć szanować tę prawdę. Możemy d o n i e j dotrzeć, łącząc się z energią


j e d n e j z t y c h t r z e c h a r c h e t y p o w y c h sił. C z a k r a wspólnoty w y z w a l a w n a s potrzebę u z n a n i a więzi
r o d z i n n y c h i w y z n a w a n i a określonych z a s a d . P o r a z p i e r w s z y doświadczamy t e j p r a w d y w
n a s z e j r o d z i n i e b i o l o g i c z n e j ucząc się respektować „więzy k r w i " . R o d z i n a może także, p o p r z e z
swoją religię, uczyć n a s , że w s z y s c y jesteśmy członkami j e d n e j B o s k i e j r o d z i n y i że w s z y s t k o
s t a n o w i jedność. Więzy r o d z i n n e symbolizują n a s z e połączenie z e w s z y s t k i m i i z e w s z y s t k i m ,
c o s t a n o w i życie. J a k mówi T h i c h N h a t H a n h , „współjesteśmy". Pogwałcenie t y c h
e n e r g e t y c z n y c h więzi, n p . p r z e z uważanie t y c h , którzy są o d n a s i n n i , z a g o r s z y c h , p o w o d u j e
k o n f l i k t i z a b u r z e n i e n a s z e j e n e r g i i , także w n a s z y m c i e l e . Z a a k c e p t o w a n i e t e j p o d s t a w o w e j
p r a w d y i k i e r o w a n i e się nią w życiu j e s t d u c h o w y m w y z w a n i e m d l a ludzkości.
W s a k r a m e n c i e c h r z t u r o d z i n a chrześcijańska p o d e j m u j e podwójne zobowiązanie. P o p i e r w s z e ,
p r z y j m u j e odpowiedzialność z a życie n o w o n a r o d z o n e g o d z i e c k a , a p o d r u g i e w s z y s c y
członkowie r o d z i n y zobowiązują się d o u c z e n i a d z i e c k a z a s a d d u c h o w y c h . Wywiązanie się z
t y c h obowiązków d a j e d z i e c k u p o d s t a w y w i a r y i t r w a n i a w p r a w d z i e , n a których może o n o
zbudować s w o j e życie.
D l a o s o b y d u c h o w o dojrzałej s a k r a m e n t c h r z t u z a w i e r a w s o b i e d w a i n n e s y m b o l i c z n e
zobowiązania. P o p i e r w s z e , m a m y d u c h o w y obowiązek w pełni zaakceptować rodzinę, w j a k i e j
przyszliśmy n a świat, j a k o tę, która została n a m p r z e z n a c z o n a , abyśmy m o g l i doświadczyć
wyzwań, dzięki którym możemy się uczyć i rozwijać. P o d r u g i e , zobowiązujemy się prowadzić
życie g o d n e członka l u d z k i e j społeczności, a także czynić i n n y m t o , c z e g o s a m i chcielibyśmy o d
n i c h doświadczać i szanować w s z e l k i e życie n a Z i e m i . Wypełniając t e d w a zobowiązania, w
i s t o c i e s a m i s i e b i e c h r z c i m y i składamy hołd własnemu życiu. Odstępstwo o d t y c h zobowiązań,
n p . p o p r z e z n e g a t y w n e o c e n i a n i e s w o j e j r o d z i n y , p o w o d u j e utratę e n e r g i i i j e s t n i e z g o d n e z
nadrzędną prawdą wpisaną w układ e n e r g e t y c z n y człowieka.

46
S e f i r a S z e c h i n a , której n a z w a o z n a c z a „Boską obecność", j e s t Boską świadomością, która
t w o r z y i c h r o n i mistyczną wspólnotę I z r a e l a . Z ogólnego i b a r d z i e j s y m b o l i c z n e g o p u n k t u
w i d z e n i a B o s k a świadomość t w o r z y i c h r o n i w s z y s t k i e wspólnoty l u d z k i e . S z e c h i n a t o także
w r o t a d o świętości. S t w i e r d z e n i e : „Ten k t o p r z y b y w a , m u s i przejść p r z e z t e w r o t a " ( Z o h a r 1,7)
o p i s u j e j ą n a j l e p i e j , gdyż s e f i r a S z e c h i n a o d p o w i a d a p i e r w s z e j , społecznej c z a k r z e . A b y sprostać
j e j przesłaniu d u c h o w e m u , w p i e r w s z e j kolejności należy nauczyć się szanować swoją rodzinę i
w s z y s t k i e l u d z k i e społeczności.
Poziom II
Połączenie c z a k r y p a r t n e r s t w a ( S v a d i s t h a n y ) , s a k r a m e n t u k o m u n i i i s e f i r y J e s o d .
T e t r z y a r c h e t y p o w e siły są o b e c n e w n a s z y m układzie b i o l o g i c z n y m p o d postacią B o s k i e j
p r a w d y : „Szanujcie s i e b i e n a w z a j e m " . C z a k r a p a r t n e r s t w a w s p i e r a n a s w u c z c i w y m i pełnym
s z a c u n k u postępowaniu w e w s z y s t k i c h n a s z y c h związkach, o d małżeństwa, p o p r z e z przyjaźń, d o
kontaktów z a w o d o w y c h . T a e n e r g i a j e s t szczególnie a k t y w n a , gdyż wiąże się z f i n a n s a m i i
twórczością. Uczciwość i s z a c u n e k są niezbędne d l a z d r o w i a . G d y z a c h o w u j e m y się n i e g o d n i e
l u b n i e u c z c i w i e , z a n i e c z y s z c z a m y i d u c h a , i ciało.
S a k r a m e n t k o m u n i i s y m b o l i c z n i e o d z w i e r c i e d l a prawdę, że każdy, z k i m o b c u j e m y , j e s t częścią
n a s z e g o życia, gdyż t a k i j e s t B o s k i z a m i a r . G d y się z kimś „dzielimy c h l e b e m " , w s y m b o l i c z n y
sposób p o t w i e r d z a m y , że jesteśmy częścią j e d n e j d u c h o w e j r o d z i n y i że każdy, k o g o z n a m y , j e s t
w p i s a n y w B o s k i p l a n , o r a z że p o t r z e b u j e m y s i e b i e n a w z a j e m , a b y wzbogacać s w o j e życie.
N i e u n i k n i o n e j e s t , że niektóre z e związków są b o l e s n e . Każda o s o b a s p o t k a n a w życiu m a d o
o d e g r a n i a szczególną, istotną d l a r o z w o j u o s o b i s t e g o rolę. N a s z y m z a d a n i e m j e s t u z n a n i e t e j
p r a w d y i życie według n i e j . Z d u c h o w e g o p u n k t u w i d z e n i a j e s t n i e n a t u r a l n e , a b y uważać i n n y c h
z a wrogów l u b s a m e m u być w r o g i e m d l a i n n y c h . N e g a t y w n e związki tworzą złą energię, która
uniemożliwia o d c z y t y w a n i e i c h s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a . N i e dostrzeżemy B o s k i e g o c e l u w
związku, który uważamy z a zły.
S e f i r a J e s o d ucieleśnia drugą czakrę l u b współżycie. J e s o d t o f a l l u s , p o t r z e b a płodzenia, s i a n i a
życia i m a t e r i a l n e g o p r z e j a w i a n i a się t e g o , c o j e s t w s f e r z e e n e r g i i . W tej s e f i r z e t w o r z e n i e j e s t
a k t e m wspólnym, naturalną dwoistością, z której w y n i k a życie. J e s o d s y m b o l i z u j e naszą
energetyczną potrzebę t w o r z e n i a uświęconych związków z i n n y m i i s t o t a m i l u d z k i m i w c e l u
k o n t y n u a c j i życia. Jesteśmy d u c h o w o p o b u d z a n i d o t e g o , b y obcować z boskością i n n y c h l u d z i ,
b y łączyć d u s z e w p a r t n e r s t w i e . Bliskość s a m a w s o b i e j e s t formą B o s k i e j u n i i , a s e f i r a J e s o d w
n a t u r a l n y sposób łączy n a s z t y m i , z którymi możemy stworzyć uświęcony związek.
D o p u s z c z a m y się gwałtu n a własnym d u c h u , g d y w sposób n i e g o d n y łamiemy śluby w o b e c t y c h ,
z którymi zawarliśmy świętą unię, l u b n i e wywiązujemy się z n i c h . Życie w y m a g a j e d n a k
c z a s a m i p o n o w n e g o przemyślenia n a s z y c h układów z i n n y m i i rozważenia możliwości r o z w o d u
w małżeństwie l u b r o z s t a n i a w i n n y m r o d z a j u związku. Rozwód s a m w s o b i e n i e j e s t n i c z y m
złym, j e d n a k o d n a s zależy, w j a k i sposób d o k o n u j e się z e r w a n i a p r z y r z e c z e n i a .
Poziom III
Połączenie c z a k r y o s o b i s t e j m o c y ( M a n i p u r y ) , s a k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a o r a z s e f i r H o d i
Necach.
T e c z t e r y a r c h e t y p o w e siły przekazują d o n a s z e g o s y s t e m u energię B o s k i e j p r a w d y : „Szanuj
s i e b i e " . W s z y s t k i e o n e przyczyniają się d o z d o b y w a n i a c o r a z większego s z a c u n k u d o s i e b i e i
p o c z u c i a własnej godności. T r z e c i a c z a k r a z a w i e r a energię p r z e t r w a n i a - intuicję, która c h r o n i
n a s w c h w i l a c h f i z y c z n e g o zagrożenia, a l a r m u j e w o b l i c z u n e g a t y w n e j e n e r g i i i działań i n n y c h
l u d z i . Jesteśmy w k o n f l i k c i e z tą energią, g d y i g n o r u j e m y n a s z e wewnętrzne o d c z u c i a .
S y m b o l i c z n y m z n a c z e n i e m s a k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a j e s t przyjęcie n a s i e b i e odpowiedzialności
z a t o , jaką osobą się s t a j e m y . Częścią p r o c e s u n a b y w a n i a świadomości własnego j a j e s t
doświadczenie i n i c j a c j i , i n a c z e j rytuału wejścia w dorosłość. D u s z a p o t r z e b u j e t a k i e g o
doświadczenia l u b c e r e m o n i i j a k o z n a k u , że stała się dojrzała. G d y g o b r a k u j e , r o z w i j a się

47
świadome l u b nieświadome p o c z u c i e b r a k u l u b p u s t k i , którego w y n i k i e m j e s t ułomność
p s y c h i c z n a . P r z e j a w e m t e g o b r a k u j e s t p o t r z e b a ciągłej a p r o b a t y z e s t r o n y i n n y c h ( c o może
prowadzić d o n i e z d r o w e g o i d e n t y f i k o w a n i a się z g a n g a m i , s e k t a m i l u b i n n y m i n i e o d p o w i e d n i m i
g r u p a m i ) , niezdolność d o d o c e n i e n i a s i e b i e i b r a k świadomości własnej odrębności. Zdolność
k i e r o w a n i a się intuicją o p i e r a się n a s z a c u n k u i s i l n y m p o c z u c i u s i e b i e .
W u z d r o w i e n i u i z a c h o w a n i u z d r o w i a ważne j e s t także p o c z u c i e własnej wartości. G d y b r a k n a m
s z a c u n k u d o s i e b i e , n a s z e r e l a c j e z i n n y m i są nietrwałe i k r u c h e . N i e u s t a n n i e o b a w i a m y się
o d r z u c e n i a , a n a s z y m postępowaniem k i e r u j e lęk p r z e d samotnością. „Bierzmowanie", c z y l i
świadome rozwinięcie w i a r y w s i e b i e , m a decydujące z n a c z e n i e d l a z d r o w i a . N i e można
stworzyć z d r o w e g o ciała, n i e szanując s i e b i e .
S e f i r a N e c a c h o z n a c z a wytrwałość - zdolność z a c h o w a n i a siły i wytrzymałość wykraczającą
p o z a możliwości ciała f i z y c z n e g o . T a c e c h a u a k t y w n i a się, g d y a k c e p t u j e m y n a s z e życie t a k i e ,
j a k i e j e s t . T r a c i m y ją, g d y się k o n c e n t r u j e m y n a t y m , c z e g o n a m b r a k u j e , l u b g d y uważamy, że
życie j e s t p u s t e i b e z z n a c z e n i a o r a z k i e d y n i e z d a j e m y s o b i e s p r a w y z t e g o , że s a m i
o d p o w i a d a m y z a j e g o s t a n . S e f i r a H o d s y m b o l i c z n i e o d z w i e r c i e d l a m a j e s t a t i prawość, energię,
która p o z w a l a n a m wykraczać p o z a o s o b i s t e o g r a n i c z e n i a i uaktywnić naszą duchową więź z
b o s k i m p r z e w o d n i c t w e m . E n e r g i a H o d p o b u d z a wdzięczność i d o c e n i a n i e w s z y s t k i e g o , c o
p o s i a d a m y , o r a z d a r s a m e g o życia.
R a z e m , N e c a c h i H o d , symbolizują n o g i ciała l u d z k i e g o . W połączeniu z żeńską i męską energią
t r z e c i e j c z a k r y wyrażają potrzebę s t w o r z e n i a więzi d u c h o w y c h p o m i m o dwoistości - a także t o ,
że b e z w i a r y w s i e b i e i p o c z u c i a własnej godności n i g d y n i e s t a n i e m y się s a m o d z i e l n i , a n i w
z n a c z e n i u dosłownym, a n i w przenośni.
Siła wewnętrzna
Poziom I V
Połączenie c z a k r y e m o c j i ( A n a h a t y ) , s a k r a m e n t u małżeństwa i s e f i r y T i f e r e t .
T e t r z y a r c h e t y p o w e siły przekazują d o n a s z e g o s y s t e m u energię B o s k i e j p r a w d y : „Miłość j e s t
siłą Boską". Związany z n i m i ośrodek j e s t c e n t r a l n y m p u n k t e m m o c y w układzie e n e r g e t y c z n y m
człowieka, symboliczną bramą d o n a s z e g o świata wewnętrznego.
E n e r g i a c z a k r y e m o c j i d a j e n a m świadomość, że miłość j e s t jedyną prawdziwą siłą. N a s z umysł i
n a s z e wnętrze, a l e także ciało f i z y c z n e potrzebują miłości, a b y żyć i d o b r z e funkcjonować.
Z a b u r z a m y tę energię, g d y postępujemy w o b e c i n n y c h w sposób p o z b a w i o n y miłości. G d y
p o d t r z y m u j e m y n e g a t y w n e u c z u c i a względem i n n y c h i s i e b i e l u b g d y świadomie s p r a w i a m y ból
c z y c i e r p i e n i e , z a t r u w a m y własny układ f i z y c z n y i d u c h o w y . Największą trucizną d l a l u d z k i e j
d u s z y , obezwładniającą życie e m o c j o n a l n e , j e s t niezdolność d o w y b a c z a n i a s o b i e i i n n y m . T a
c z a k r a w y m a g a o d n a s , abyśmy d o s k o n a l i l i własną zdolność d o o b d z i e l a n i a miłością zarówno
i n n y c h , j a k i s i e b i e , i r o z w i j a l i umiejętność w y b a c z a n i a .
S a k r a m e n t małżeństwa w s y m b o l i c z n y sposób w p r o w a d z a d o życia zarówno potrzebę, j a k i
obowiązek o d k r y w a n i a miłości. N a j p i e r w m u s i m y się nauczyć kochać s a m y c h s i e b i e . N a s z e
p i e r w s z e małżeństwo j e s t s y m b o l i c z n e , z a w i e r a m y j e s a m i z e sobą - i wiąże się z e świadomym
zaspokajaniem własnych p o t r z e b e m o c j o n a l n y c h , w s k u t e k c z e g o będziemy mogli
b e z w a r u n k o w o kochać i akceptować i n n y c h . P o k o c h a n i e s i e b i e j e s t z a d a n i e m , z którym w s z y s c y
m u s i m y się zmierzyć, ponieważ miłość n i e j e s t naszą cechą wrodzoną. G d y z a n i e d b u j e m y s i e b i e
e m o c j o n a l n i e , n i e t y l k o z a t r u w a m y własne e m o c j e , l e c z w n o s i m y tę toksyczność d o w s z y s t k i c h
r e l a c j i , a szczególnie d o n a s z e g o z i e m s k i e g o małżeństwa.
S e f i r a T i f e r e t s y m b o l i z u j e s e r c e i słońce, p r o m i e n i e j e w n a s energią współczucia, h a r m o n i i i
piękna - p r z e j a w a m i miłości. E n e r g i a T i f e r e t z e s p a l a w s z y s t k i e B o s k i e c e c h y dziesięciu s e f i r . Z
n a t u r y jesteśmy i s t o t a m i współczującymi i r o z k w i t a m y w a t m o s f e r z e s p o k o j u i h a r m o n i i .
E n e r g i a T i f e r e t j e s t ważna d l a z d r o w i a f i z y c z n e g o , prawidłowego r o z w o j u u c z u c i o w e g o o r a z
w s z e l k i c h działań wypływających z serca. Jeżeli s e r c e n i e j e s t wypełnione życiodajną energią
miłości i h a r m o n i i , żadne pieniądze a n i władza n i e zaspokoją j e g o p o t r z e b . P u s t e s e r c e p o w o d u j e

48
pustkę w życiu, której następstwem j e s t często c h o r o b a - f i z y c z n y p r z e j a w b r a k u h a r m o n i i .
S p r z e n i e w i e r z e n i e się s e r c u m u s i zostać r o z p o z n a n e , z r o z u m i a n e i n a p r a w i o n e , w p r z e c i w n y m
r a z i e u z d r o w i e n i e n i e nastąpi.
Poziom V
Połączenie c z a k r y w o l i ( V i s h u d d h y ) , s a k r a m e n t u s p o w i e d z i o r a z s e f i r C h e s e d i G e w u r y .
E n e r g i a w y t w a r z a n a p r z e z t e c z t e r y a r c h e t y p o w e siły przesyła d o n a s z e g o s y s t e m u Boską
prawdę: „Zrezygnuj z własnej w o l i n a r z e c z w o l i B o g a " . Z a w i e r z e n i e j e s t największym a k t e m ,
n a j a k i możemy się zdobyć, a b y osiągnąć w życiu stabilność duchową. Każdy z n a s w p e w n y m
s t o p n i u z d a j e s o b i e sprawę z t e g o , że narodził się w jakimś szczególnym c e l u , że i s t n i e j e w o b e c
n i e g o B o s k i p l a n . Piąta c z a k r a j e s t ośrodkiem tej świadomości i z a w i e r a p r a g n i e n i e z e s t r o j e n i a
się z t y m p l a n e m .
G d y d o r a s t a m y , w s z y s c y s t a r a m y się pokierować życiem według własnej w o l i . R o z s t a j e m y się z
r o d z i c a m i , s t a j e m y się s a m o d z i e l n i i c h c e m y zrobić karierę. P o t e m coś się z d a r z a l u b pojawiają
się n i e p r z e w i d z i a n e trudności. Być może s p r a w y z a w o d o w e n i e przebiegają t a k , j a k byśmy t e g o
c h c i e l i , małżeństwo się n i e s p r a w d z a l u b p o j a w i a się c h o r o b a . B e z względu n a r o d z a j trudności
d a n a s y t u a c j a p o k a z u j e o g r a n i c z e n i a n a s z e j w o l i . W o b l i c z u t y c h przeciwności z a d a j e m y s o b i e
p y t a n i a : „Co p o w i n i e n e m robić w życiu? D l a c z e g o się urodziłem?" I c h p o j a w i e n i e się j e s t
ważnym k r o k i e m n a d r o d z e d o d o s t o s o w a n i a n a s z e j w o l i d o B o s k i e g o p l a n u , c o j e s t
najważniejszą rzeczą, n a jaką powinniśmy się zdobyć.
T a k a d e c y z j a , podjęta w w i e r z e i z ufnością, p o z w a l a pojawić się w n a s z y m życiu B o s k i e m u
k i e r o w n i c t w u o r a z zmienić d o t y c h c z a s o w e dążenia w s u k c e s , a n i e p o w o d z e n i a w siłę.
Niezależnie o d t e g o , c z y p r a g n i e m y z a w i e r z e n i a , n a n a s z e j d r o d z e i t a k pojawią się k u t e m u
l i c z n e sposobności. B o d z i e c d o podjęcia t a k i e j d e c y z j i j e s t w i d o c z n y w życiu t y c h l u d z i , którzy
m i m o starań n i e u s t a n n i e doświadczają porażek i bólu, aż zdecydują się o s t a t e c z n i e powiedzieć
B o g u : „Ty p r z e j m i j p r o w a d z e n i e " . W t e d y i c h życie n i e o c z e k i w a n i e z a c z y n a się zmieniać,
pojawiają się n o w e możliwości i n o w y r o d z a j o d c z u w a n i a s i e b i e . N i e spotkałam o s o b y , która
żałowałaby prośby: „Bądź w o l a T w o j a " .
S a k r a m e n t s p o w i e d z i w sposób s y m b o l i c z n y mówi n a m , że zniekształcanie p r a w d y j e s t
n i e z g o d n e z naszą naturą. Kłamstwo o z n a c z a s p r z e n i e w i e r z e n i e się ciału i d u s z y , a n a s z układ
e n e r g e t y c z n y r o z p o z n a j e j e j a k o truciznę. Zarówno d u c h , j a k i ciało wymagają uczciwości i
prawości. D l a t e g o m a m y wewnętrzną potrzebę u w o l n i e n i a się o d w s z e l k i c h zaburzeń, które
stworzyliśmy. Spowiedź j e s t s y m b o l e m o c z y s z c z e n i a się z e w s z y s t k i e g o , c o j e s t w n a s n i e g o d n e .
N a p r a w i a s z k o d y , j a k i e spowodowaliśmy niewłaściwie wykorzystując swoją wolę.
Oczyszczenie ducha jest najistotniejszym k r o k i e m w procesie u z d r o w i e n i a . W terapiach
obejmujących psychikę i d u c h a , t a k i c h j a k n p . p r o g r a m d w u n a s t u kroków, spowiedź i
z a w i e r z e n i e m o c y , która j e s t potężniejsza o d j e d n o s t k i , są podstawą i w a r u n k i e m s u k c e s u .
P s y c h o t e r a p i a j e s t także współczesną, świecką formą s p o w i e d z i . Spowiedź u w a l n i a d u c h a o d
d o m i n a c j i świata f i z y c z n e g o i u k i e r u n k o w u j e g o n a świat B o s k i .
S e f i r a C h e s e d o z n a c z a wielkość i miłość. J e s t i n s t y n k t e m , który p o d p o w i a d a n a m , byśmy mówili
t a k , a b y n i e ranić i n n y c h . K o m u n i k o w a n i e się p r z y w y k o r z y s t a n i u t e j z a s a d y j e s t łatwe.
Pogwałcamy tę energię i z a t r u w a m y s i e b i e , g d y n i e mówimy p r a w d y . N i e m u s i m y się
przyznawać d o n a s z y c h niegodziwości, jeżeli w t e n sposób j e s z c z e b a r d z i e j z r a n i m y daną osobę.
Spowiedź o z n a c z a zmianę w n a s z y m postępowaniu i z a c h o w a n i u , u w o l n i e n i e się o d
n e g a t y w n y c h , wywołujących p o c z u c i e w i n y , e m o c j i . W n a s z e j n a t u r z e n i e leży k r y t y k o w a n i e a n i
i n n y c h , a n i s i e b i e ; t o lęk s p r a w i a , że myślimy o i n n y c h w c h o r y sposób. Używając słów, które
ranią drugą osobę, z a n i e c z y s z c z a m y także s i e b i e , obarczając ciało negatywną energią ( w
b u d d y z m i e mówi o t y m „zasada należytej m o w y " ) . N a s z e w r o d z o n e p o c z u c i e odpowiedzialności
wywołuje w y r z u t y s u m i e n i a , a dążąc d o u z d r o w i e n i a n i e o d p a r c i e p r a g n i e m y „spowiedzi".
G e w u r a - s e f i r a oznaczająca osąd i m o c - p r o m i e n i u j e w n a s z y m s y s t e m i e e n e r g e t y c z n y m
mądrością, która n a k a z u j e , a b y n i e osądzać źle a n i s i e b i e , a n i i n n y c h . N e g a t y w n a o c e n a w y w i e r a

49
n e g a t y w n e s k u t k i , zarówno w c i e l e j a k i w n a s z y m o t o c z e n i u .
Poziom V I
Połączenie c z a k r y umysłu (Adżny), s a k r a m e n t u kapłaństwa o r a z s e f i r B i n y i C h o c h m y .
T e c z t e r y a r c h e t y p o w e siły przesyłają d o n a s z e g o s y s t e m u energię B o s k i e j z a s a d y : „Dąż
wyłącznie d o p r a w d y " . Umysł i n s t y n k t o w n i e dąży d o z r o z u m i e n i a t a j e m n i c , które są n a s z y m
udziałem. B o s k i i m p u l s w n a s s p r a w i a , że p y t a m y „dlaczego?" i p r a g n i e m y wiedzieć więcej.
E n e r g i a , która wypływa z c z a k r y umysłu, n i e u s t a n n i e p o p y c h a n a s k u s p r a w d z a n i u
prawdziwości i spójności d o t y c h c z a s o w y c h przekonań. O d u r o d z e n i a i n s t y n k t o w n i e c z u j e m y , że
u f a n i e czemuś l u b komuś, k t o n i e j e s t w i a r y g o d n y , o k a l e c z a duszę i ciało.
W s z y s c y przeżywamy s y t u a c j e , które powodują zmianę p o s t a w i zbliżanie się d o p r a w d y . Dzięki
n i m n a s z s y s t e m przekonań s t o p n i o w o d o j r z e w a . E n e r g i a szóstej c z a k r y c z u w a , abyśmy
o d r z u c i l i poglądy, które n i e odzwierciedlają p r a w d y . G d y o p i e r a m y się tej e n e r g i i , świadomie
n i e dopuszczając d o s i e b i e głębszych p r a w d , z a n i k a n a s z a zdolność j a s n e g o p o s t r z e g a n i a
rzeczywistości.
S a k r a m e n t kapłaństwa dosłownie o z n a c z a wyświęcenie kogoś n a księdza i o f i c j a l n e podjęcie się
p r z e z tę osobę r o l i przekaźnika B o s k i e j p r a w d y . J e d n a k w s z y s c y p r a g n i e m y wzbogacać życie
i n n y c h i czuć, że t o , c o r o b i m y , j e s t święte ( w b u d d y z m i e t a z a s a d a n a z y w a się „należytym
s p o s o b e m życia"). B e z względu n a t o , c z y n a s z y m powołaniem j e s t u z d r a w i a n i e , w y c h o w y w a n i e
d z i e c i , z a j m o w a n i e się nauką, u p r a w i a n i e z i e m i c z y b y c i e d o b r y m p r z y j a c i e l e m , możemy się
stać n a c z y n i e m d l a B o s k i e j e n e r g i i . W z n a c z e n i u s y m b o l i c z n y m osiągamy kapłaństwo, k i e d y
o s o b y , z którymi żyjemy l u b p r a c u j e m y , rozpoznają, że n a s z wkład w i c h życie, w i c h o s o b i s t y i
d u c h o w y rozwój, j e s t c e n n y . P o p r z e z dążenie d o w s p i e r a n i a i n i e - o c e n i a n i e i n n y c h s t a j e m y się
przekaźnikiem B o s k i c h e n e r g i i . Słusznie mówi się, że l u d z i e , którzy promieniują miłością i
gotowością n i e s i e n i a p o m o c y , posiadają uświęconą energię; są B o s k i m i narzędziami. Każdy z
n a s n o s i w s o b i e potencjał s t a n i a się B o s k i m przekaźnikiem i służenia i n n y m p r z e z
o d z w i e r c i e d l a n i e B o s k i e j e n e r g i i . N a t y m p o l e g a współczesne kapłaństwo.
S e f i r a C h o c h m a p o m a g a n a m stać się n a c z y n i e m d l a B o s k i e j e n e r g i i , motywując n a s d o
k o r z y s t a n i a z B o s k i e j mądrości, szczególnie w t e d y , g d y z a w o d z i l o g i k a . C h o c h m a p o m a g a n a m
wyważyć osądy, pozostać w z g o d z i e z prawdą i podejmować d e c y z j e służące d o b r u n a s z e m u i
t y c h , z którymi w c h o d z i m y w r e l a c j e .
Energię C h o c h m y dopełnia s e f i r a B i n a , promieniując energią z r o z u m i e n i a , łagodniejszą w
porównaniu d o często „zaciętej" e n e r g i i l u d z k i e j a r g u m e n t a c j i . C h o c h m a i B i n a r a z e m służą j a k o
wewnętrzny s y s t e m o r i e n t a c j i i inspirują n a s d o osiągania klarowności w myśleniu o r a z d o
przełamywania ograniczeń l u d z k i e g o umysłu, t a k a b y mogła się p r z e z n a s przejawić B o s k a
i n t e l i g e n c j a , j a k t o miało m i e j s c e w p r z y p a d k u b i b l i j n e j p o s t a c i S a l o m o n a .
Pokonując wyuczoną skłonność d o osądzania, o t w i e r a m y się n a r o z u m i e n i e , które j e s t B o s k i e w
s w o j e j n a t u r z e . Umysł l u d z k i n i e j e s t w s t a n i e wyjaśnić t a j e m n i c życia. N i g d y n i e p o j m i e
złożoności p r z y c z y n , d l a których coś się d z i e j e . P r a w d z i w y spokój d u c h a możemy osiągnąć
t y l k o p o p r z e z w y z b y c i e się l u d z k i e j p o t r z e b y , a b y wiedzieć, i p r z e z przyjęcie B o s k i e g o s p o s o b u
r o z u m o w a n i a w myśl słów: „Pozwól m i poznać t o , c o zdołam zrozumieć, i pomóż zaufać, że
każde, choćby n i e w i e m j a k b o l e s n e , w y d a r z e n i e m a swój powód, d l a którego będzie mogło
zaistnieć d o b r o " .
Poziom VII
Połączenie c z a k r y d u c h a ( S a h a s r a r y ) , s a k r a m e n t u o s t a t n i e g o n a m a s z c z e n i a i s e f i r y K e t e r .
T e t r z y a r c h e t y p o w e siły przesyłają d o n a s z e g o układu energię B o s k i e j p r a w d y : „Żyj t u i t e r a z " .
Ponieważ z n a t u r y jesteśmy i s t o t a m i d u c h o w y m i , n a s z e d u c h o w e p o t r z e b y są równie ważne ( l u b
może n a w e t ważniejsze) d l a n a s z e g o d o b r e g o s a m o p o c z u c i a j a k p o t r z e b y f i z y c z n e .
C z a k r a d u c h a mówi n a m o wieczności d u s z y . Świadomość, że jesteśmy czymś więcej niż
f i z y c z n y m ciałem, p o z w a l a n a m łatwiej znieść k r y z y s y , które są częścią l u d z k i e g o życia.

50
Powinniśmy zdać s o b i e sprawę z t e g o , że związek ciała z c h r o n o l o g i c z n y m p r z e b i e g i e m c z a s u
j e s t iluzją, choć n a p i e r w s z y r z u t o k a w y d a j e się o c z y w i s t y . T o n i e n a t u r a l n e i n i e z g o d n e z Boską
strukturą n a s z e j i s t o t y , a b y n a s z e myśli z b y t długo przebywały w przeszłości. Zniekształcamy w
t e n sposób c z a s , p r z e z c o u t r u d n i a m y s o b i e życie w teraźniejszości, a także odbiór
p r z e w o d n i c t w a d u c h o w e g o . P r z e w o d n i c t w o j e s t bezużyteczne, g d y k o n c e n t r u j e m y się n a
przeszłości. Żyjąc pełnią teraźniejszości, s t o p n i o w o wyjaśniamy z a g a d k i przeszłości.
N a s z e d u s z e przyciągane są i n s t y n k t o w n i e k u tej świętej p r a w d z i e , która j e s t źródłem i n s p i r a c j i
wyzwalającej ekstazę. T o właśnie w c h w i l a c h e k s t a z y n a s z d u c h staje się s i l n i e j s z y o d ciała i j e
s o b i e podporządkowuje. W t e d y r o z k w i t a m y i z o s t a j e m y u z d r o w i e n i .
P o t r z e b a życia w teraźniejszości m a s w o j e u z a s a d n i e n i e także w s a k r a m e n c i e o s t a t n i e g o
n a m a s z c z e n i a . Został o n u s t a n o w i o n y , a b y uwolnić duszę z a n i m nastąpi śmierć f i z y c z n a . W
z n a c z e n i u s y m b o l i c z n y m o s t a t n i e n a m a s z c z e n i e o d z w i e r c i e d l a potrzebę przywołania d u c h a
p o p r z e z zamknięcie niedokończonych s p r a w , dotyczących różnych obszarów życia. E n e r g i a t e g o
s a k r a m e n t u d a j e n a m m o c u w a l n i a n i a się o d przeszłych doświadczeń i z a r a z e m z a p o b i e g a n i a
n o s z e n i u w s o b i e t e g o , c o odeszło. J e g o m o c i s y m b o l i k a n i e odnoszą się z a t e m t y l k o d o
o s t a t n i e j f a z y życia. I s t n i e j e b i o l o g i c z n a i d u c h o w a p o t r z e b a kończenia w s z y s t k i c h s p r a w , a
e n e r g i a s a k r a m e n t u o s t a t n i e g o n a m a s z c z e n i a j e s t w t y m p o m o c n a . P o każdym b o l e s n y m i
d r a m a t y c z n y m doświadczeniu pojawiają się wewnętrzne i m p u l s y , które mają z a z a d a n i e pomóc
n a m w u w o l n i e n i u się o d przeszłości i k o n t y n u o w a n i u życia. K i e d y s k u p i a m y naszą uwagę n a
przeszłości, zakłócony z o s t a j e n a t u r a l n y przepływ sił życiowych. Zniekształcamy t o , c o d z i e j e
się t e r a z , gdyż p a t r z y m y n a w s z y s t k o p o p r z e z p r y z m a t m i n i o n y c h zdarzeń. T o osłabia ciało i
d u c h a . Z b y t długie n o s z e n i e w s o b i e t e g o , c o odeszło, c z y n i n a s c h o r y m i .
S e f i r a K e t e r s y m b o l i z u j e połączenie z e światem nieskończoności - p r o m i e n i u j e wiedzą, że n i e
m a śmierci i że i s t n i e j e t y l k o życie. Każdy, k o g o spotkaliśmy, z n o w u p o j a w i się n a n a s z e j
d r o d z e - t a k i e j e s t B o s k i e p r z y r z e c z e n i e . N a s z y m p r z e z n a c z e n i e m j e s t wypoczywać w e n e r g i i tej
świętej p r a w d y .
R o d z i m y się z e znajomością t y c h s i e d m i u świętych p r a w d . Każdy z n a s j e s t i c h b i o l o g i c z n y m
z a p i s e m . P o p r z e z p r a k t y k i r e l i g i j n e społeczności, w których d o r a s t a m y , p o z n a j e m y w
dzieciństwie różne i n t e r p r e t a c j e t y c h p r a w d . N a w e t jeżeli n i k t świadomie i c h n a m n i e
p r z e k a z u j e , s a m o i s t n i e się budzą - w n a s z y m wnętrzu, umysłach i p o p r z e z n a t u r a l n e p o c z u c i e
porządku życia. Dorastając, z a c z y n a m y c o r a z l e p i e j i głębiej rozumieć i c h treść, i c h s y m b o l i c z n e
i ogólne przesłanie.
Z a d a n i e m p r a w d z a w a r t y c h w p i s a n y c h p r z e k a z a c h różnych r e l i g i i j e s t z j e d n o c z e n i e w s z y s t k i c h
n a s . Dosłowne i c h p o j m o w a n i e p o w o d u j e podziały. N a t o m i a s t i c h s y m b o l i c z n a i n t e r p r e t a c j a
p o k a z u j e , że s t r u k t u r a d u c h o w a każdego człowieka j e s t i d e n t y c z n a . T o n a s łączy. G d y
odwrócimy uwagę o d świata zewnętrznego i s k i e r u j e m y się d o wnętrza, z a c z n i e m y odczytywać
s y m b o l i c z n e przesłania. D u c h o w e w y z w a n i a j a k i m w s z y s c y s t a w i a m y czoła, są t a k i e s a m e . W
głębi w s z y s c y jesteśmy t a c y s a m i . N a s z e zewnętrzne różnice są i l u z o r y c z n e i t y m c z a s o w e ,
n a t u r y c z y s t o f i z y c z n e j . Poszukując podobieństw, które n a s łącza, c o r a z b a r d z i e j p o z w a l a m y się
prowadzić n a s z e j zdolności s y m b o l i c z n e g o p o s t r z e g a n i a .
Połączenie h i n d u i z m u , b u d d y z m u , chrześcijaństwa i j u d a i z m u u s t a n a w i a j e d e n s y s t e m
wspólnych p r a w d , który p o s z e r z a możliwości umysłu, w z m a c n i a ciało, p o z w a l a sprostać
d u c h o w y m w y z w a n i o m życia.
W d r u g i e j części książki dokładnie opisuję c z a k r y i związaną z n i m i m o c , z e szczególnym
u w y p u k l e n i e m lęków, które powodują j e j utratę. Studiując t e n materiał, b a d a j s i e b i e z z a m i a r e m
r o z p o z n a n i a , w którą stronę skierowałeś s w o j e g o d u c h a .

51
Część d r u g a
Siedem
uniwersalnych prawd
M o j e r o z u m i e n i e s y s t e m u c z a k r * rozwinęło się dzięki p r a k t y c e d i a g n o z o w a n i a i n t u i c y j n e g o .
Dzieląc się z C z y t e l n i k i e m w y n i k a m i s w o j e j p r a c y o t w i e r a m p r z e d n i m umysł i udostępniam
w y p r a c o w a n y p r z e z s i e b i e w a r s z t a t . P r z y j m i j n a swój użytek t y l k o t o , c o p r z e m a w i a d o T w o j e g o
s e r c a i d u s z y , a resztę odłóż n a b o k .
W części I I o m a w i a m k o l e j n o w s z y s t k i e c z a k r y , abyś mógł się zaznajomić z i c h szczególnymi
c e c h a m i , z n a c z e n i e m i przesłaniem. G d y analizuję chorobę z p u n k t u w i d z e n i a m e d y c y n y
e n e r g e t y c z n e j , b a d a m w s z y s t k i e o b s z a r y życia p a c j e n t a : f i z y c z n e o b j a w y c h o r o b y , n a w y k i
p s y c h i c z n e , r e l a c j e z i n n y m i , sposób odżywiania, praktykę duchową, karierę i t p . Pamiętaj o t e j
z a s a d z i e , studiując l u d z k i układ e n e r g e t y c z n y . B e z względu n a t o , g d z i e z n a j d u j e się o g n i s k o
c h o r o b y , a n a l i z a e n e r g e t y c z n a p o w i n n a być wyczerpująca, c z y l i obejmować w s z y s t k i e s i e d e m
c z a k r i w s z y s t k i e a s p e k t y życia p a c j e n t a .
Najwięcej e n e r g i i zabierają l u d z i o m s p r a w y związane z pierwszą, drugą i trzecią czakrą. N i e
p r z y p a d k i e m większość chorób j e s t w y n i k i e m u t r a t y e n e r g i i w t y c h ośrodkach. N a w e t jeżeli
c h o r o b a r o z w i j a się w górnej części ciała, j a k t o j e s t n p . w p r z y p a d k u chorób s e r c a l u b r a k a
p i e r s i , j e j p r z y c z y n y energetyczne dotyczą s p r a w związanych z t r z e m a d o l n y m i c z a k r a m i , n p .
małżeństwa, związków, r o d z i n y l u b p r a c y . T a k i e e m o c j e , j a k złość l u b g n i e w , objawiają się w
dolegliwościach f i z y c z n y c h d o l n e j części ciała, p o d c z a s g d y n p . n i e wyrażony s m u t e k d o t y c z y
górnej j e g o części. Najważniejszymi p r z y c z y n a m i r a k a i guzów p i e r s i są u r a z y , żale i n i e
zakończone s p r a w y e m o c j o n a l n e - k w e s t i e ogólnie związane z d z i e l e n i e m się i t r o s z c z e n i e m się
o i n n y c h . T r o s k a i d z i e l e n i e się dotyczą r e l a c j i , a z a r e l a c j e o d p o w i e d z i a l n a j e s t p r z e d e
w s z y s t k i m p i e r w s z a i d r u g a c z a k r a . A b y w pełni zrozumieć, d l a c z e g o rozwinęła się c h o r o b a ,
k o n i e c z n e j e s t więc uwzględnienie k i l k u , jeżeli n i e w s z y s t k i c h , c z a k r .
Z e w s z y s t k i c h e n e r g i i , które tworzą s y s t e m e n e r g e t y c z n y ,
p i e r w s z a c z a k r a j e s t n a j b a r d z i e j złożona, gdyż s t a n o w i początek i podstawę e n e r g e t y c z n e g o
układu ciała.
P o r u s z a n e p r z e z e m n i e k w e s t i e chorób i i c h p r z y c z y n należy rozumieć w następujący sposób:
w y m i e n i o n e s i l n e n e g a t y w n e e m o c j e mogą być głównym c z y n n i k i e m powodującym rozwój
dolegliwości f i z y c z n y c h w każdym z o p i s a n y c h ośrodków e n e r g e t y c z n y c h .

I s t n i e j e k i l k a różnych i n t e r p r e t a c j i s y s t e m u c z a k r . Z niektórymi z n i c h się z g a d z a m . W e r s j a o p i s a n a p r z e z J o s e p h a


C a m p b e l l a w książce p t . The Mythic Image j e s t jedną z najczęściej a k c e p t o w a n y c h .

52
Anatomia energii
Czakra Narządy Odpowiedniki psychiczne i Dolegliwości f i z y c z n e
emocjonalne
1 „rusztowanie" ciała rodzinne i grupowe przewlekłe bóle krzyża
p o d s t a w a kręgosłupa bezpieczeństwo r w a k u l s z o w a żylaki
n o g i , kości s t o p y f i z y c z n e zdolność d o rak odbytnicy depresja
odbytnica zapewnienia sobie z a b u r z e n i a układu
układ odpornościowy środków d o życia nieugiętość immunologicznego
poczucie bycia w s w o i m
środowisku społeczne i r o d z i n n e
zasady
i porządek

2 narządy płciowe poczucie w i n y i obwinianie Przewlekłe bóle krzyża


jelito grube i n n y c h przewlekłe bóle krzyża R w a kulszowa
kość krzyżowa pieniądze i s e k s władza i Schorzenie
miednica d o m i n a c j a kreatywność ginekologiczne
wyrostek robaczkowy e t y k a i h o n o r w związkach Bóle podbrzusza/krzyża
1 1 i i * i
pęcherz m o c z o w y międzyludzkich Zaburzenie potencji
1 1 • 1 • 1

okolice bioder Dolegliwości układu


moczowego
3 brzuch zaufanie z a p a l e n i e stawów
żołądek lęk i z a s t r a s z e n i e w r z o d y żołądka i
jelito cienkie godność o s o b i s t a , pewność dwunastnicy patologie
wątroba, pęcherzyk siebie j e l i t o w e zapalenie
żółciowy i szacunek d o siebie troska o trzustki, cukrzyca
nerki, trzustka siebie i i n n y c h niestrawność o s t r a l u b
gruczoły n a d n e r c z a odpowiedzialność z a przewlekła a n o r e k s j a ,
śledziona podejmowane bulimia zaburzenia
środkowy o d c i n e k decyzje czynności wątroby
kręgosłupa wrażliwość n a krytykę p o c z u c i e z a p a l e n i e wątroby
honoru z a b u r z e n i a czynności
nadnerczy

4 układ krążenia miłość i nienawiść niewydolność s e r c a


płuca uraza i gorycz zawał s e r c a
b a r k i i ręce żal i g n i e w w y p a d a n i e płatka
żebra, p i e r s i skupienie na sobie zastawki
przepona samotność i zobowiązania skupienie na sobie
grasica przerost serca mitralnej
w y b a c z a n i e i współczucie samotność i
n a d z i e j a i ufność zobowiązania
astma, alergia
n a d z i e j a i u f r a k płuc

5 gardło Siła w o l i i z d e c y d o w a n i e Chrypka


tarczyca Wyrażanie s i e b i e Przewlekłe z a p a l a n i e
tchawica R e a l i z o w a n i e s o i c h marzeń gardła
o d c i n e k s z y j n y kręgosłupa W y k o r z y s t a n i e wewnętrznej Owrzodzenie j a m y
j a m a ustna mocy w tworzeniu ustnej
zęby i dziąsła Nałogi S c h o r z e n i e dziąseł

53
przełyk Osądzanie k r y t y c y z m Dolegliwości s t a w u
przytarczyce Wiara i wiedza skroniow-żuchwowego
podwzgórze Zdolność p o d e j m o w a n i a d e c y z j i Skoaliza
Zapalenie krtani
Powiększenie węzłów
chłonnych
Patologie gorczycy
6 mózg samoocena g u z mózgu, u d a r
układ n e r w o w y prawda mózgowy
oczy, uszy zdolności i n t e l e k t u a l n e zaburzenia
nos p o c z u c i e k o m p e t e n c j i otwartość n e u r o l o g i c z n e ślepota,
szyszynka n a pomysły i n n y c h umiejętność głuchota dolegliwości
p r z y s a d k a mózgowa u c z e n i a się n a całego kręgosłupa
p o d s t a w i e s w o i c h doświadczeń trudności w u c z e n i u się
padaczka inteligencja padaczka
emocjonalna
7 układ mięśniowy z a u f a n i e d o życia zaburzenia energetyczne
układ k o s t n y skóra wartości, e t y k a i o d w a g a depresje n a t u r y
humanitaryzm duchowej chroniczne
altruizm zmęczenie, które n i e m a
zdolność p a t r z e n i a n a świat przyczyn fizycznych
z szerszej p e r s p e k t y w y w i a r a i nadwrażliwość n a
n a t c h n i e n i e duchowość i światło, hałas i i n n e
oddanie c z y n n i k i zewnętrzne

54
Rozdział 1
C z a k r a p i e r w s z a : e n e r g i a wspólnoty
P i e r w s z a c z a k r a z a w i e r a energię wspólnoty. Słowo „wspólnota" j e s t s y n o n i m e m r o d z i n y ,
a l e także a r c h e t y p e m , którego z n a c z e n i e w y k r a c z a p o z a t r a d y c y j n e pojęcie r o d z i n y . Wspólnota
o z n a c z a w przenośni grupową tożsamość, siłę o r a z g r u p o w e dążenia i p r z e k o n a n i a . W s z y s t k i e t e
z n a c z e n i a stanowią treść energetyczną p i e r w s z e j c z a k r y . C z a k r a wspólnoty d a j e n a m o p a r c i e ;
j e s t n a s z y m połączeniem z tradycją, która j e s t podstawą tożsamości społecznej i p o c z u c i a
przynależności d o określonej g r u p y l u d z i zamieszkującej p e w i e n o b s z a r .
Połącz się z energią p i e r w s z e j c z a k r y , skupiając się p r z e z k i l k a c h w i l n a czymś, c o m a
o d n i e s i e n i e społeczne, a c o w y z w a l a w T o b i e reakcję emocjonalną, n p .
• słuchanie h y m n u n a r o d o w e g o
• oglądanie d e f i l a d y w o j s k o w e j
• wręczenie m e d a l u zwycięzcy o l i m p i j s k i e m u
• t o , że jesteś świadkiem n a ślubie kogoś, o k o g o się t r o s z c z y s z
• t o , że d z i e c k o o t r z y m u j e T w o j e imię
Koncentrując się n a w y b r a n y m doświadczeniu, uświadom s o b i e , że T w o j e ciało r e a g u j e n a n i e w
o b s z a r z e c z a k r y wspólnoty.
U m i e j s c o w i e n i e : p o d s t a w a kręgosłupa ( o k o l i c a kości g u z i c z n e j .
O d p o w i e d n i k i f i z y c z n e : kręgosłup, o d b y t n i c a , n o g i , kości, s t o p y i układ
immunologiczny.
Powiązania e n e r g e t y c z n e z e m o c j a m i i umysłem: P i e r w s z a c z a k r a j e s t podstawą
z d r o w i a e m o c j o n a l n e g o i p s y c h i c z n e g o . Równowaga p s y c h i c z n a i e m o c j o n a l n a j e s t związana z
rodziną i środowiskiem społecznym, w którym przebywało się n a początku życia. W i e l e chorób
umysłowych (między i n n y m i r o z s z c z e p i e n i e osobowości, z a b u r z e n i a o b s e s y j n e i k o m p u l s y w n e ,
d e p r e s j e ) i zachowań d e s t r u k c y j n y c h t a k i c h j a k a l k o h o l i z m p o w s t a j e w w y n i k u zaburzeń w
rodzinie.
Z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e : E n e r g i a p i e r w s z e j c z a k r y p r z e j a w i a się p o p r z e z potrzebę
z a c h o w a n i a l o g i k i , porządku i s t r u k t u r y . P o z w a l a n a m odnajdywać się w c z a s i e i p r z e s t r z e n i
o r a z opierać się n a własnych zmysłach. J a k o d z i e c i p o s t r z e g a m y i p o z n a j e m y świat f i z y c z n y
n i e m a l wyłącznie p o p r z e z pięć zmysłów f i z y c z n y c h . Z p e r s p e k t y w y p i e r w s z e j c z a k r y n i e
jesteśmy w s t a n i e postrzegać życia w sposób s y m b o l i c z n y , gdyż zmysły f i z y c z n e traktują
w s z y s t k o dosłownie i przedstawiają n a m r z e c z y t a k i m i , j a k i m i j e odbierają. D o p i e r o w w i e k u
dorosłym p o t r a f i m y odnajdywać s y m b o l i c z n e z n a c z e n i a wydarzeń i związków.
Powiązanie z s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i : S e f i r a S z e c h i n a , która dosłownie o z n a c z a
mistyczną społeczność I z r a e l a , o d z w i e r c i e d l a duchową wspólnotę ludzkości o r a z połączenie z
żeńskim d u c h e m Z i e m i z w a n y m Gają. S a k r a m e n t c h r z t u o z n a c z a obowiązek s z a n o w a n i a własnej
r o d z i n y b i o l o g i c z n e j j a k o wspólnoty n a j b a r d z i e j d l a n a s o d p o w i e d n i e j , uświęconej i n a m
p r z e z n a c z o n e j , w której możemy rozpocząć drogę życiową.
Główne lęki: O b a w y związane z p r z e t r w a n i e m , lęk p r z e d o d r z u c e n i e m p r z e z grupę i
p r z e d z a b u r z e n i e m ładu f i z y c z n e g o .
P o d s t a w o w e wartości: Więź i p o c z u c i e przynależności d o r o d z i n y l u b wspólnoty i
w y z n a w a n y c h p r z e z nią z a s a d . W s p a r c i e i wierność, które są źródłem p o c z u c i a bezpieczeństwa i
podstawą w r e l a c j a c h z e światem zewnętrznym.
U n i w e r s a l n a p r a w d a : P i e r w s z a c z a k r a z a w i e r a w s o b i e Boską prawdę: „Wszystko j e s t
jednością". P o z n a j e m y j ą i j e j twórczą m o c p o p r z e z doświadczenia mające c h a r a k t e r społeczny i
g r u p o w y . Z a w i e r a o n a przesłanie, które mówi, że jesteśmy powiązani z w s z e l k i m życiem i że
każda n a s z a d e c y z j a i każdy pogląd m a wpływ n a całość życia. S e f i r a S z e c h i n a mówi, że
w s z y s c y jesteśmy członkami j e d n e j wspólnoty d u c h o w e j . T a p r a w d a , która j e s t e l e m e n t e m
r o z w o j u d u c h o w e g o i z d r o w i a f i z y c z n e g o , wyraża się w życiu p o p r z e z h o n o r , wierność,
praworządność, więzi r o d z i n n e i g r u p o w e , o s a d z e n i e , potrzebę z a p u s z c z e n i a d u c h o w y c h k o r z e n i
i zdolność w y k o r z y s t a n i a siły f i z y c z n e j d l a p r z e t r w a n i a .
Z a c z y n a m y odkrywać, że „wszystko j e s t jednością", k i e d y r o z p o c z y n a m y życie w r o d z i n i e i
społeczności. B y c i e członkiem wspólnoty staje się w t e d y najważniejszą potrzebą, gdyż jesteśmy
o d n i e j w pełni zależni w p o d s t a w o w y c h k w e s t i a c h związanych z przeżyciem, o t r z y m y w a n i e m
pożywienia, s c h r o n i e n i a i o k r y c i a . N a s z y m p r z e z n a c z e n i e m , j a k o i s t o t społecznych, j e s t wspólne
życie, wspólne t w o r z e n i e , u c z e n i e się, p r z e b y w a n i e r a z e m i p o l e g a n i e n a s o b i e . Każda z g r u p ,
której członkiem się s t a j e m y , o d r o d z i n y b i o l o g i c z n e j p o środowisko p r a c y i krąg z n a j o m y c h ,
d a j e n a m możliwość twórczego b a d a n i a różnych aspektów tej p r a w d y .
Kultura grupowa
N i k t n i e r o z p o c z y n a życia j a k o j e d n o s t k a świadoma, w pełni wykorzystująca własne możliwości
w o l i . T a k a tożsamość p o j a w i a się dużo później i r o z w i j a się e t a p a m i p r z e z o k r e s dzieciństwa i
w i e k u dorosłego. G d y z a c z y n a m y życie, s t a j e m y się członkiem wspólnoty; łączymy się z j e j
świadomością i dążeniami, p r z e j m u j e m y j e j p r z e k o n a n i a , u p r z e d z e n i a , lęki, m o c n e i słabe
strony.
P o p r z e z rodzinę i i n n e g r u p y p o z n a j e m y m o c , jaką d a j e p o s i a d a n i e wspólnych przekonań.
U c z y m y się także, j a k b o l e s n e może być w y k l u c z e n i e z g r u p y i p o z b a w i e n i e j e j e n e r g i i .
Poznajemy wreszcie m o c w y z n a w a n i a tych samych zasad m o r a l n y c h i etycznych,
p r z e k a z y w a n y c h z p o k o l e n i a n a p o k o l e n i e . T e z a s a d y postępowania kierują życiem d z i e c k a w
o k r e s i e d o r a s t a n i a , zapewniając m u p o c z u c i e godności i przynależności.
P o d o b n i e j a k doświadczenia, łączy n a s także p o s t a w a wspólnoty wyrażająca się p o p r z e z
wzniosłe i d e e ( j a k t a , że w s z y s c y jesteśmy braćmi i s i o s t r a m i ) i w przesądach ( j a k t e n , że l i c z b a
13 p r z y n o s i p e c h a ) .
E n e r g i a wspólnoty i w s z y s t k i e związane z nią z a g a d n i e n i a oddziałują n a n a s z układ
i m m u n o l o g i c z n y , n o g i , kości, s t o p y i odbytnicę. Układ odpornościowy j e s t d l a o r g a n i z m u t y m ,
c z y m d l a g r u p y j e s t e n e r g i a wspólnoty - ochroną d l a ciała p r z e d zagrożeniem zewnętrznym.
Z a b u r z e n i a związane z układem odpornościowym, przewlekłe bóle i i n n e dolegliwości układu
k o s t n e g o są s p o w o d o w a n e zakłóceniami o s o b i s t y c h r e l a c j i z e wspólnotą. P r o b l e m y związane z
przynależnością grupową pociągają z a sobą utratę e n e r g i i głównie w p i e r w s z e j c z a k r z e ,
osłabiając naszą odporność, a g d y są poważne, prowadzą d o chorób - począwszy o d zwykłego
przeziębienia p o t o c z n i a .
C z a k r a wspólnoty określa n a s z e połączenie zarówno z p o z y t y w n y m i , j a k i n e g a t y w n y m i
a s p e k t a m i zbiorowości. E p i d e m i e są n e g a t y w n y m p r z e j a w e m e n e r g i i g r u p o w e j ; jesteśmy n a n i e
p o d a t n i w t e d y , k i e d y n a s z e lęki i n a s t a w i e n i e d o życia p o d o b n e są d o t y c h , które r e p r e z e n t u j e
większość p o p u l a c j i . W s z e l k i e e p i d e m i e , zarówno w i r u s o w e , j a k i i n n e , odzwierciedlają aktualną
sytuację społeczną i świadczą o ogólnej odporności społeczeństwa. J e s t t o k w e s t i a p o d s t a w o w a ,
ponieważ każdy z n a s o s a d z o n y j e s t w określonej k u l t u r z e i związany z j e j podejściem d o świata
p o p r z e z pierwszą czakrę.
D r a m a t y c z n y m przykładem społecznego oddziaływania e n e r g i i g r u p y n a z d r o w i e j e j członków
j e s t e p i d e m i a p o l i o , która wybuchła w S t a n a c h Z j e d n o c z o n y c h w l a t a c h t r z y d z i e s t y c h i
c z t e r d z i e s t y c h . W październiku 1 9 2 9 r o k u rozpoczął się w i e l k i k r y z y s e k o n o m i c z n y , który
dotknął całą ludność Stanów Z j e d n o c z o n y c h . D z i e n n i k a r z e , p o l i t y c y , l u d z i e b i z n e s u , r o b o t n i c y ,
mężczyźni i k o b i e t y , w s z y s c y z g o d n i e t w i e r d z i l i , że k a t a s t r o f a g o s p o d a r c z a w jakiś sposób i c h
załamała. N a początku l a t t r z y d z i e s t y c h pojawiła się e p i d e m i a połio, która s y m b o l i c z n i e
odzwierciedlała d u c h o w e „załamanie" wspólnoty, jaką j e s t naród. C i , którzy c z u l i się n a j b a r d z i e j
dotknięci k r y z y s e m , c z y t o p o p r z e z związany z n i m lęk, c z y p r z e z własne doświadczenia, b y l i
e n e r g e t y c z n i e n a j m n i e j o d p o r n i n a w i r u s a . Ponieważ d z i e c i przejmują energię wspólnoty, stały
się p o d a t n e n a chorobę w s t o p n i u o d p o w i e d n i m d o trudności g o s p o d a r c z y c h . Z g o d n i e z u n i ­
wersalną prawdą: „wszystko j e s t jednością", g d y wspólnota z a i n f e k o w a n a j e s t lękiem, d o t y k a o n
także j e j d z i e c i .
56
P o c z u c i e załamania t a k s z y b k o opanowało psychikę społeczeństwa, że n a w e t n a p r e z y d e n t a
Stanów Z j e d n o c z o n y c h w y b r a n o osobę naznaczoną tą chorobą - F r a n k l i n a D . R o o s e v e l t a . Był o n
żywym s y m b o l e m ułomności f i z y c z e j , a l e i n i e p o s k r o m i o n e j e n e r g i i . T r z e b a było dużego
w y d a r z e n i a społecznego związanego z siłą fizyczną, a b y uzdrowić amerykańskiego d u c h a - I I
w o j n y światowej. B o h a t e r s t w o i p o c z u c i e jedności w społeczeństwie, w z m o c n i o n e w z r o s t e m
z a t r u d n i e n i a , przywróciło dumę, siłę i h o n o r w s z y s t k i c h j e g o członków.
P o d k o n i e c w o j n y naród amerykański odbudował swoją potęgę. S t a n y Z j e d n o c z o n e stały się
przywódcą w o l n e g o świata dzięki b r o n i a t o m o w e j . F a k t t e n wniósł p o c z u c i e d u m y i siły d o
p i e r w s z e j c z a k r y Amerykanów. R z e c z n i c y społeczni głosili, że naród e k o n o m i c z n i e „stanął
z n o w u n a n o g a c h " , c o oznaczało u z d r o w i e n i e . W w y n i k u z m i a n , które zaszły w g r u p o w e j
świadomości, i o d z y s k a n i a z d r o w i a d u c h o w e g o mogła zostać o p a n o w a n a e p i d e m i a p o l i o . D u c h i
n a s t a w i e n i e wspólnoty stały się n a g l e s i l n i e j s z e o d w i r u s a . N i e p r z y p a d k o w o n a początku l a t
pięćdziesiątych J o n a s S a l k odkrył szczepionkę p r z e c i w k o tej c h o r o b i e .
B a r d z i e j współczesnym przykładem t e g o s a m e g o z j a w i s k a j e s t w i r u s H I V . W S t a n a c h
Z j e d n o c z o n y c h j e s t o n n a j b a r d z i e j r o z p o w s z e c h n i o n y , wśród osób zażywających n a r k o t y k i ,
p r o s t y t u t e k i w środowisku gejów. W R o s j i i k r a j a c h afrykańskich r o z w i j a się w najuboższej
części społeczeństwa. W A m e r y c e Łacińskiej A I D S s z e r z y się wśród k o b i e t z k l a s y średniej,
których mężowie uprawiają s e k s z mężczyznami, b o chociaż n i e są g e j a m i , należy t o d o i c h s t y l u
b y c i a „macho". W s z y s t k i c h , którzy zainfekują się t y m w i r u s e m , b e z względu n a sposób, w j a k i
t o następuje, łączy p o c z u c i e b y c i a społecznym w y r z u t k i e m i ofiarą.
Choć każdemu się z d a r z a , że w jakiś sposób z o s t a j e w y k o r z y s t a n y , t e n szczególny r o d z a j
świadomości b y c i a ofiarą p o l e g a n a poczuciu bezsilności w o b e c społeczeństwa z e względu n a
p r e f e r e n c j e s e k s u a l n e , b r a k pieniędzy l u b s t a t u s społeczny. K o b i e t y w A m e r y c e Łacińskiej
uważają, że są b e z s i l n e . N o s i c i e l k i w i r u s a H I V w t y m r e g i o n i e n i e mogą się sprzeciwić
z a c h o w a n i u s w o i c h mężów, gdyż w i c h k u l t u r z e głos k o b i e t y j e s z c z e się n i e l i c z y . G d y
s p o j r z y m y n a obecność w i r u s a H I V w S t a n a c h Z j e d n o c z o n y c h z p e r s p e k t y w y s y m b o l i c z n e j ,
o k a z u j e się, że pojawił się o n , g d y wypłynęła k w e s t i a w y k o r z y s t y w a n i a i n n y c h . E n e r g i a
wspólnoty t e g o k r a j u j e s t n i s z c z o n a dążeniem d o osiągania korzyści k o s z t e m i n n y c h , których
uważa się z a m n i e j wartościowych. Osłabienie układu odpornościowego Amerykanów w y n i k a
właśnie z tej p o s t a w y .
Z a c h o w a n i e z d r o w i a w p i e r w s z e j c z a k r z e w y m a g a s k i e r o w a n i a u w a g i n a s p r a w y dotyczące
n a s z y c h r e l a c j i z e wspólnotą. Jeżeli c z u j e m y się w y k o r z y s t y w a n i p r z e z społeczeństwo,
powinniśmy zmienić t e n n e g a t y w n y sposób p o s t r z e g a n i a , a b y n i e powodował u t r a t y e n e r g i i - n p .
p o p r z e z s k o r z y s t a n i e z p o m o c y t e r a p e u t y , s k o n c e n t r o w a n i e się n a d o s k o n a l e n i u z a w o d o w y m ,
z r o z u m i e n i e s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a d a n e j s y t u a c j i l u b p o p r z e z polityczną aktywność n a r z e c z
z m i a n y świadomości społeczeństwa. R o z g o r y c z e n i e związane z postawą społeczeństwa i
cywilizacją p o w o d u j e trwały wewnętrzny k o n f l i k t e n e r g e t y c z n y , który uniemożliwia
w y k o r z y s t a n i e uzdrawiającej siły z a w a r t e j w u n i w e r s a l n e j p r a w d z i e : „Wszystko j e s t jednością".
N a s z e wspólnoty uczą n a s życia „w świecie". Mówią n a m , j a k i j e s t świat: że j e s t groźny a l b o
b e z p i e c z n y , o b f i t y a l b o pełen n i e d o s t a t k u , oświecony l u b c i e m n y , że j e s t m i e j s c e m , z którego
c z e r p i e m y , l u b t a k i m , w którym m u s i m y z a w s z e coś dawać. N a s z e wspólnoty przekazują n a m
także poglądy n a t e m a t n a t u r y s a m e j rzeczywistości, n p . że t o życie j e s t j e d n y m z w i e l u , których
doświadczamy, l u b że j e s t w s z y s t k i m , c o m a m y . O d n a s z y c h wspólnot p r z e j m u j e m y i c h
n a s t a w i e n i e d o i n n y c h r e l i g i i , g r u p e t n i c z n y c h , narodowościowych i r a s o w y c h . Wspólnoty
pobudzają o d p o w i e d n i e p r o c e s y myślowe.
Każdy z n a s słyszał uogólnienia dotyczące i n n y c h n a c j i w s t y l u : „Niemcy lubią porządek" l u b :
„Szkoci są skąpi". P o p r z e z s t w i e r d z e n i a t y p u : „Nie życz n i k o m u złego, b o s a m t e g o
doświadczysz" l u b : „Bóg cię u k a r z e , jeżeli będziesz się naśmiewał z i n n y c h " w p a j a n o n a m różne
poglądy dotyczące B o g a , świata n i e w i d z i a l n e g o i t e g o , w j a k i sposób jesteśmy z n i m powiązani.
P r z e j m u j e m y także l i c z n e poglądy n a t e m a t r o l i płci, n p . „Mężczyźni są z a r a d n i e j s i o d k o b i e t "
57
l u b : „Chłopcy lubią grać w piłkę, a d z i e w c z y n k i wolą bawić się l a l k a m i " .
D z i e d z i c z o n e p r z e z n a s p r z e k o n a n i a są mieszaniną p r a w d y i f i k c j i . W i e l e z n i c h , j a k n p . „Nie
w o l n o mordować", s t a n o w i stałą wartość. I n n y m b r a k u j e c e c h y uniwersalności - są małostkowe i
służą p o d t r z y m a n i u i z o l a c j i g r u p y p r z y pogwałceniu b o s k i e j p r a w d y : „Wszystko j e s t jednością".
P r o c e s r o z w o j u d u c h o w e g o p o l e g a między i n n y m i n a t y m , b y zachować t e wpływy wspólnoty,
które są p o z y t y w n e , i odrzucić s z k o d l i w e .
N a s z a d u c h o w a m o c w z r a s t a , g d y p o t r a f i m y wznieść się p o n a d sprzeczności, j a k i e p r z e k a z u j e
n a m własna społeczność, i sięgać d o zasobów głębszej p r a w d y . Z a każdym r a z e m , g d y r o b i m y
k r o k w stronę r o z u m i e n i a języka s y m b o l i , w p o z y t y w n y sposób oddziałujemy n a energię i ciało.
W t e n sposób w n o s i m y także pozytywną energię d o wspólnego o r g a n i z m u , j a k i m j e s t g l o b a l n a
wspólnota l u d z k a . P o t r a k t u j p r o c e s własnego r o z w o j u d u c h o w e g o j a k „duchową homeopatię"
d l a świata.
E n e r g e t y c z n e s k u t k i wzorców myślowych
Niezależnie o d prawdziwości przekonań w y n i e s i o n y c h z r o d z i n y każde z n i c h pochłania część
n a s z e j e n e r g i i . Każde p r z e k o n a n i e i każde działanie wywołuje s k u t k i . Zgadzając się z poglądami
i n n y c h , u c z e s t n i c z y m y w e n e r g e t y c z n y c h i f i z y c z n y c h w y d a r z e n i a c h s p o w o d o w a n y c h p r z e z tę
grupę. A k t t e n j e s t twórczym i s y m b o l i c z n y m w y r a z e m p r a w d y : „Wszystko j e s t jednością".
Jeżeli w y g r y w a k a n d y d a t n a jakieś s t a n o w i s k o , którego w s p i e r a m y , n i e t y l k o c z u j e m y , że n a s z a
e n e r g i a i w s p a r c i e były p o m o c n e , l e c z sądzimy, że w jakiejś m i e r z e r e p r e z e n t u j e o n n a s z e
s p r a w y , c o j e s t f i z y c z n y m p r z e j a w e m p r a w d y : „Wszystko j e s t jednością".
C a r l J u n g wyraził kiedyś pogląd, że umysł g r u p o w y j e s t „najniższą" formą świadomości, gdyż
j e d n o s t k a , która u c z e s t n i c z y w negatywnych działaniach g r u p y , n i e m a l n i g d y n i e c z u j e się
o d p o w i e d z i a l n a z a swój udział i p o c z y n a n i a . S t a n o w i t o ciemną stronę p r a w d y : „Wszystko j e s t
jednością". N i e p i s a n e p r a w o g r u p y u z n a j e j e d y n i e odpowiedzialność j e j przywódcy, a n i e
członków. P r o c e s y n o r y m b e r s k i e są t y p o w y m przykładem zawężania t e j odpowiedzialności.
Większość hitlerowców oskarżonych o z o r g a n i z o w a n i e i d o k o n a n i e zagłady j e d e n a s t u milionów
l u d z i ( w t y m sześciu milionów Żydów) twierdziła, że j e d y n i e „wykonywała r o z k a z y " . B e z
wątpienia w c z a s i e w o j n y b y l i d u m n i z t e g o , że mogą służyć wspólnocie, i w t r a k c i e procesów
n i e p o t r a f i l i zaakceptować s w o j e j o s o b i s t e j odpowiedzialności.
B e z względu n a t o , c z y ogólnie panujące p r z e k o n a n i a są d o b r e , c z y złe, j e d n o s t c e t r u d n o j e s t j e
zakwestionować, a t y m s a m y m sprzeciwić się własnej wspólnocie. U c z y się n a s , abyśmy
p o d e j m o w a l i d e c y z j e , które są u z n a w a n e p r z e z wspólnotę, i p r z e j m o w a l i j e j n a w y k i , n p . sposób
u b i e r a n i a się. T o p r z y s t o s o w a n i e o z n a c z a podporządkowanie własnej w o l i g r u p y . T o wspaniałe
u c z u c i e być członkiem g r u p y l u d z i l u b r o d z i n y , z którą c z u j e m y się związani f i z y c z n i e ,
e m o c j o n a l n i e i d u c h o w o . T a k a r e l a c j a zwiększa naszą osobistą siłę oddziaływania i m o c
t w o r z e n i a - t a k długo, j a k długo postępujemy w z g o d z i e z grupą. Łączymy się, a b y tworzyć.
Jednocześnie m a m y w s o b i e także nieugiętą, wrodzoną potrzebę r o z w i j a n i a własnych zdolności
twórczych, m o c y i a u t o r y t e t u . T o p r a g n i e n i e j e s t m o t o r e m w dążeniu d o samoświadomości.
U n i w e r s a l n a d r o g a r o z w o j u l u d z k i e g o p o l e g a n a uświadamianiu s o b i e s w o j e j m o c y i s z u k a n i u
możliwości j e j w y k o r z y s t a n i a . Z r o z u m i e n i e odpowiedzialności związanej z k i e r o w a n i e m się
własną wolą s t a n o w i m e r i t u m tej podróży.
Z e n e r g e t y c z n e g o p u n k t u w i d z e n i a świadomość w y m a g a wytrwałości i d e t e r m i n a c j i . P r z y j r z e n i e
się własnym poglądom i o d r z u c e n i e t y c h , które n i e służą n a s z e m u r o z w o j o w i , j e s t szczególnym i
często b o l e s n y m w y z w a n i e m . Z m i a n y leżą w n a t u r z e życia i , zarówno t e zewnętrzne, j a k i
wewnętrzne, są j e g o s t a r y m e l e m e n t e m . G d y z m i e n i a m y się wewnętrznie, w y r a s t a m y z j e d n y c h
przekonań i u m a c n i a m y i n n e . Rozwój d u c h o w y p r z e b i e g a według określonego porządku,
w p i s a n e g o w układ e n e r g e t y c z n y . Z g o d n i e z n i m o c z y s z c z a m y własne poglądy o d p o d s t a w ,
zaczynając o d najwcześniejszych i n a j b a r d z i e j p o d s t a w o w y c h - a p i e r w s z e w z o r c e myślowe, z
j a k i m i m a m y d o c z y n i e n i a , są n a t u r y g r u p o w e j .
58
W e r y f i k a c j a przekonań j e s t duchową i biologiczną koniecznością. A b y d o b r z e funkcjonować n a
p o z i o m i e ciała, d u c h a i umysłu, p o t r z e b u j e m y n o w y c h i d e i . Niektóre wspólnoty mają n p . małą
świadomość p o t r z e b y r u c h u , ćwiczeń i z d r o w e g o s p o s o b u odżywiania d o m o m e n t u , g d y jakiś j e j
członek z a c h o r u j e . C h o r y może otrzymać z a l e c e n i a dotyczące d i e t y i s p o s o b u t r a k t o w a n i a
s w o j e g o ciała. W r e z u l t a c i e także i n n i członkowie r o d z i n y zetkną się z nową rzeczywistością, a
w i c h umysłach i ciałach może się pojawić p o t r z e b a b a r d z i e j o d p o w i e d z i a l n e g o i świadomego
t r a k t o w a n i a s i e b i e , n p . p o p r z e z p o z n a n i e z a l e t z d r o w e g o s p o s o b u odżywiania l u b aktywności
fizycznej.
Ujmując r z e c z s y m b o l i c z n i e , życiowe k r y z y s y wskazują n a potrzebę u w o l n i e n i a się o d
poglądów, które n i e wspierają n a s w r o z w o j u . S y t u a c j e , w których m u s i m y zadecydować, c z y się
z m i e n i a m y , c z y t r w a m y w d o t y c h c z a s o w y c h s t r u k t u r a c h , mają d l a n a s największe z n a c z e n i e .
Każde r o z w i d l e n i e n a n a s z e j d r o d z e o z n a c z a , że s t o i m y u p r o g u z m i a n , mogących dotyczyć
n o w e j d i e t y l u b n o w e j p r a k t y k i d u c h o w e j . Z m i a n y często wymagają r o z s t a n i a z ludźmi i
o p u s z c z e n i a m i e j s c , d o j a k i c h przywykliśmy, i wejścia w nową rzeczywistość.
W i e l e osób, które poznaję n a m o i c h w a r s z t a t a c h , utknęło pomiędzy d w o m a światami: t y m , d o
którego przywykły, a o d którego muszą odejść, i n o w y m , którego się obawiają. P r a g n i e m y
p o s z e r z e n i a świadomości, a l e jednocześnie lękamy się większej odpowiedzialności, j a k a się z
t y m wiąże - z a n a s z e z d r o w i e , karierę, s t o s u n e k d o świata i sposób myślenia. G d y p r z e j m i e m y
odpowiedzialność z a jakiś o b s z a r życia, n i e będziemy już m o g l i użyć „grupowego" s p o s o b u
a r g u m e n t o w a n i a , a b y usprawiedliwić s w o j e z a c h o w a n i e .
W świadomości g r u p o w e j n i e i s t n i e j e ściśle określone pojęcie o s o b i s t e j odpowiedzialności,
d l a t e g o o w i e l e łatwiej j e s t uniknąć k o n s e k w e n c j i s w o j e g o postępowania w środowisku g r u p y .
Odpowiedzialność w r o z u m i e n i u wspólnoty o d n o s i się głównie d o zewnętrznych aspektów życia,
d o s p r a w f i n a n s o w y c h , r e l a c j i , k w e s t i i społecznych i z a w o d o w y c h . Wspólnota n i e w y m a g a o d
s w o i c h członków o s o b i s t e j odpowiedzialności z a wewnętrzne n a s t a w i e n i e . Według n i e j
wystarczającym wytłumaczeniem uprzedzeń j e s t s t w i e r d z e n i e : „Każdy w m o j e j r o d z i n i e t a k
uważa". R e z y g n a c j a z tej w y g o d n e j p o z y c j i j e s t n i e z m i e r n i e t r u d n a , gdyż uniemożliwia s t o s o w a ­
n i e t a k i e g o wytłumaczenia w przyszłości. P r z y p o m n i j s o b i e , i l e r a z y mówiłeś: „Każdy t a k r o b i ,
więc d l a c z e g o j a miałbym postępować i n a c z e j ? " T a k i e u n i k a n i e k o n s e k w e n c j i j e s t n a j b a r d z i e j
p r y m i t y w n y m s p o s o b e m wyrażania p r a w d y : „Wszystko j e s t jednością". P o z w a l a przerzucić n a
grupę odpowiedzialność z a w s z e l k i e g o r o d z a j u n i e m o r a l n e z a c h o w a n i a - o d u c h y l a n i a się o d
płacenia podatków i z a t r z y m a n i a omyłkowo w y d a n e j r e s z t y w s k l e p i e p o zdradę małżeńską.
D u c h o w o dojrzałe o s o b y n i e potrafią j e d n a k dłużej stosować g r u p o w e j a r g u m e n t a c j i . U c h y l a n i e
się o d płacenia podatków staje się umyślnym o s z u s t w e m , z a t r z y m a n i e n i e należącej się r e s z t y -
o k r a d a n i e m s k l e p u , a r o m a n s - złamaniem przysięgi małżeńskiej.
Często a b y rozpocząć p r o c e s u z d r o w i e n i a , k o n i e c z n e j e s t p r z y j r z e n i e się s w o i m powiązaniom z
n e g a t y w n y m i poglądami g r u p y . P e w n e g o d n i a zgłosił się d o m n i e mężczyzna o i m i e n i u G e r a l d ,
prosząc o k o n s u l t a c j e , ponieważ czuł się w y c z e r p a n y . Diagnozując G e r a l d a poczułam, że w j e g o
okrężnicy r o z w i j a się nowotwór złośliwy. Zapytałam g o , c z y miał r o b i o n e jakieś b a d a n i a
m e d y c z n e . P r z e z chwilę zwlekał z odpowiedzią, p o c z y m przyznał, że właśnie s t w i e r d z o n o u
n i e g o r a k a okrężnicy. Powiedział, że p o t r z e b u j e m o j e j p o m o c y , a b y uwierzyć, że może
wyzdrowieć. Jakaś część t e g o mężczyzny pragnęła zerwać z poglądami n a t e m a t r a k a , j a k i e
wyznawała j e g o wspólnota. W s z y s t k i e o s o b y , które w j e g o r o d z i n i e chorowały n a r a k a , zmarły i
n i k t , włączając w t o j e g o s a m e g o , n i e wierzył, że r a k a można uleczyć. Rozmawialiśmy o
p o m o c y , jaką mógłby uzyskać, uczestnicząc n p . w t e r a p i i wykorzystującej wizualizację w c e l u
w y r o b i e n i a w s o b i e p o z y t y w n e g o n a s t a w i e n i a . I s t o t n e było t o , że G e r a l d s a m i n t u i c y j n i e
rozpoznał, że j e g o przywiązanie d o poglądów g r u p y było p r o b l e m e m równie poważnym, j a k
s a m a c h o r o b a . A b y się uwolnić o d g r u p o w y c h przekonań n a t e m a t r a k a , w s w o i m p r o c e s i e
u z d r o w i e n i a G e r a l d korzystał z różnych f o r m p o m o c y t e r a p e u t y c z n e j . Był gotów wypróbować
każdy możliwy sposób.
59
P r z e c i w s t a w i e n i e się s z k o d l i w e m u oddziaływaniu e n e r g i i g r u p o w e j
N a s z e społeczności uczą n a s lojalności, p o c z u c i a h o n o r u i sprawiedliwości - p o s t a w m o r a l n y c h ,
które są p o d s t a w o w y m w a r u n k i e m d o b r e g o f u n k c j o n o w a n i a o r a z o s o b i s t e j i g r u p o w e j
odpowiedzialności. Lojalność, h o n o r i sprawiedliwość są w y r a z e m u n i w e r s a l n e j p r a w d y
p i e r w s z e j c z a k r y , s a k r a m e n t u c h r z t u i s e f i r y S z e c h i n a : „Wszystko j e s t jednością". Każda z t y c h
p o s t a w może się j e d n a k stać ograniczająca l u b s z k o d l i w a , jeżeli j e s t niewłaściwie
interpretowana.
Lojalność
Lojalność j e s t i n s t y n k t e m , n i e p i s a n y m p r a w e m , n a którym mogą polegać członkowie wspólnoty,
szczególnie w t r u d n y c h c h w i l a c h . S t a n o w i e l e m e n t więzi g r u p o w e j i b y w a s i l n i e j s z a n a w e t o d
miłości. Można być l o j a l n y m w o b e c członka wspólnoty, którego n i e d a r z y się u c z u c i e m , i w o b e c
l u d z i pochodzących z t e g o s a m e g o kręgu k u l t u r o w e g o , n a w e t jeżeli n i e z n a się i c h osobiście.
Wymagając lojalności, g r u p a m a o g r o m n y wpływ n a jednostkę. J e s t t o w i d o c z n e w p r z y p a d k u
k o n f l i k t u , j a k i może powstać, g d y ktoś l u b coś, c o m a d l a n a s duże z n a c z e n i e o s o b i s t e , s t o i w
sprzeczności z wiernością g r u p i e .
W t r a k c i e s e s j i z młodym mężczyzną, który skarżył się n a nieustające zmęczenie, miałam
wrażenie, że j e g o n o g i s y m b o l i c z n i e tkwią w m i e j s c u , z którego p o c h o d z i . P i e r w s z a c z a k r a
przekazywała energię z d o l n e j części ciała d o m i a s t a r o d z i n n e g o , p o d c z a s g d y r e s z t a ciała była
e n e r g e t y c z n i e z n i m , c z y l i w o b e c n y m m i e j s c u z a m i e s z k a n i a . T o rozczłonkowanie było
przyczyną j e g o nieustającego zmęczenia. G d y opowiedziałam m u o s w o i c h wrażeniach,
przyznał, że właściwie n i g d y n i e miał o c h o t y wyjeżdżać z e s w o j e g o r o d z i n n e g o m i a s t a , gdyż
r o d z i n a b a r d z o w i e l e d l a n i e g o znaczyła. Zmusiła g o d o t e g o p r a c a . Zapytałam g o , c z y l u b i
swoją pracę. Odpowiedział: „tak s o b i e " . Zasugerowałam, b y się zwolnił, s k o r o p r a c a n i e d a j e m u
s a t y s f a k c j i , i wrócił d o d o m u . P o dwóch miesiącach otrzymałam o d n i e g o l i s t . Okazało się, że
d w a d n i p o n a s z e j r o z m o w i e złożył rezygnację, a p o t y g o d n i u wrócił d o d o m u . Zmęczenie znikło
i choć n i e znalazł j e s z c z e n o w e j p r a c y , czuł się świetnie.
Lojalność j e s t piękną cechą wspólnoty, szczególnie g d y o z n a c z a świadome zaangażowanie się,
które służy zarówno j e d n o s t c e , j a k i g r u p i e . J e d n a k w niektórych p r z y p a d k a c h , g d y n a r u s z a n e są
i n d y w i d u a l n e wartości j e d n o s t k i n i e będącej w s t a n i e się bronić, m a m y d o c z y n i e n i a z w z o r c a m i
n e g a t y w n y m i , o d których t a k a o s o b a p o w i n n a się uwolnić. Następny p r z y p a d e k d o t y c z y
pogwałcenia p i e r w s z e j z a s a d y i wyjaśnia s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e s a k r a m e n t u c h r z t u .
T o n y j e s t s y n e m emigrantów z e w s c h o d n i e j E u r o p y . W w i e k u pięciu l a t przybył d o Stanów
Z j e d n o c z o n y c h w r a z z r o d z i c a m i i sześciorgiem rodzeństwa. W początkowym o k r e s i e j e g o
r o d z i c e m i e l i duże trudności z z a p e w n i e n i e m r o d z i n i e u t r z y m a n i a i wyżywienia. W w i e k u ośmiu
l a t T o n y zaczął pracować w s k l e p i e z e słodyczami.
R o d z i n a T o n y ' e g o była b a r d z o wdzięczna z a d o d a t k o w e dziesięć dolarów, które c o tydzień
przynosił d o d o m u . N i e minęły d w a miesiące, a chłopak przynosił już p r a w i e dwadzieścia
dolarów i był b a r d z o d u m n y , widząc wdzięczność rodziców z a dokładanie się d o d o m o w e g o
budżetu. W t y m c z a s i e właściciel s k l e p u zaczął podrywać T o n y ' e g o . Zaczęło się o d n i e w i n n e g o
k o n t a k t u f i z y c z n e g o , a skończyło n a m o l e s t o w a n i u s e k s u a l n y m i zupełnym ubezwłasnowolnie­
n i u chłopca. P e d o f i l kontrolował g o d o t e g o s t o p n i a , że T o n y c o wieczór musiał dzwonić d o
n i e g o , zapewniając, że w s z y s t k o p o z o s t a j e „ich tajemnicą".
Prowadząc podwójne życie, T o n y stał się p s y c h i c z n i e r o z b i t y . Wiedział, że s p o t k a n i a z „panem
o d cukierków" są n i e m o r a l n e , j e d n a k r o d z i n a liczyła n a j e g o comiesięczny wkład w wysokości
p r a w i e s t u dolarów. W r e s z c i e zdobył się n a odwagę i w skrócie opowiedział m a t c e o t y m , c o
m u s i robić, a b y otrzymać pensję. M a t k a zabroniła m u o t y m mówić. Powiedziała, że r o d z i n a
l i c z y n a n i e g o i n a t o , że n a d a l będzie pracował.
60
T o n y pracował w s k l e p i e aż d o ukończenia t r z y n a s t e g o r o k u , życia. S k u t k i s e k s u a l n e g o
w y k o r z y s t y w a n i a odbijały się n a postępach w n a u c e . Z t r u d e m przebrnął p r z e z drugą klasę
szkoły średniej i w w i e k u piętnastu l a t zakończył edukację. A b y zarobić n a życie, zaczął
terminować n a b u d o w i e . W t e d y zaczął pić.
A l k o h o l pomagał m u zapomnieć o k o s z m a r n y c h doświadczeniach. Upijał się c o d z i e n n i e p o
p r a c y . W w i e k u s z e s n a s t u l a t był z n a n y m zabijaką i zakałą d z i e l n i c y . P o l i c j a w i e l o k r o t n i e
zatrzymywała g o z a w z n i e c a n i e bójek i d r o b n e a k t y w a n d a l i z m u . R o d z i n a próbowała
powstrzymać g o o d p i c i a , j e d n a k b e z rezultatów. P o j e d n y m z incydentów, k i e d y t o k o l e d z y
o d p r o w a d z i l i g o p i j a n e g o d o d o m u , wrzeszcząc wyrzucił z s i e b i e wściekłość n a rodziców i
rodzeństwo z a t o , że n i e o c h r o n i l i g o p r z e d właścicielem s k l e p u . Wiedział, że m a t k a powiedziała
o j c u o m o l e s t o w a n i u , gdyż r o d z i c e z a b r o n i l i rodzeństwu T o n y ' e g o przychodzić d o s k l e p u .
Później stwierdził, że j e g o b r a c i a także o t y m w i e d z i e l i , gdyż naśmiewali się z n i e g o i żartowali,
że s p r a w i a m u t o przyjemność.
W w i e k u d w u d z i e s t u pięciu l a t T o n y założył firmę budowlaną i w r a z z c z t e r e m a p r a c o w n i k a m i
wykonywał d r o b n e n a p r a w y domów w sąsiedztwie. P r z e z t r z y l a t a j e g o f i r m a jakoś
prosperowała, j e d n a k a l k o h o l i z m wywołał u n i e g o u r o j e n i a prześladowcze. T o n y był
p r z e k o n a n y , że j e s t o t o c z o n y d e m o n a m i , które nakłaniają g o d o samobójstwa. W w i e k u
d w u d z i e s t u dziewięciu l a t stracił firmę i d o m . J a k w e wcześniejszych s y t u a c j a c h zaczął więcej
pić.
Spotkałam T o n y ' e g o w miesiąc p o t y m , j a k powrócił d o p r a c y . Został z a t r u d n i o n y p r z y r e m o n c i e
d o m u położonego w sąsiedztwie m o j e g o . Poznaliśmy się całkiem p r z y p a d k o w o . Pił n a w e t w
t r a k c i e p r a c y . Widząc t o , zwróciłam m u uwagę. Odpowiedział, że też b y m piła, g d y b y m miała
t a k i e w s p o m n i e n i a j a k o n . Spojrzałam n a n i e g o i j e g o postawę i o d r a z u wiedziałam, że w
dzieciństwie był m o l e s t o w a n y s e k s u a l n i e . Zapytałam g o , c z y n i e chciałby porozmawiać o s w o i m
dzieciństwie. Z jakiegoś p o w o d u się otworzył i w t e d y zaczął z n i e g o „wypływać" t e n c i e m n y
rozdział j e g o życia.
Spotkaliśmy się k i l k a k r o t n i e i rozmawialiśmy o j e g o przeszłości. Słuchając g o zauważyłam, że
b a r d z i e j bolała g o świadomość t e g o , że r o d z i n a , wiedząc, c o się d z i e j e - n i e próbowała m u
pomóc, niż s a m f a k t s e k s u a l n e g o w y k o r z y s t y w a n i a . R o d z i n a uważała g o t e r a z z a p i j a k a i spisała
n a s t r a t y . Ból związany z e zdradą, j a k i e j dopuścili się w o b e c n i e g o najbliżsi, pożerał g o o d
środka. Okazało się, że wybaczył s p r z e d a w c y słodyczy. Niedokończone s p r a w y dotyczyły
rodziny.
P o dwóch miesiącach o d c h w i l i n a s z e g o p o z n a n i a T o n y s a m postanowił poddać się t e r a p i i
o d w y k o w e j . P o j e j zakończeniu poinformował m n i e o e f e k t a c h p r o g r a m u t e r a p e u t y c z n e g o , w
którym uczestniczył. Wiedział, że będzie musiał się zmierzyć z e s w o i m i n e g a t y w n y m i
uczuciami do bliskich.
W p s y c h o l o g i i p o g o d z e n i e się z a z w y c z a j o z n a c z a konfrontację z o s o b a m i , z którymi m a m y coś
d o wyjaśnienia, i o t w o r z e n i e p r z e d n i m i s w o i c h r a n . W n a j l e p s z y m w y p a d k u o s o b y , które n a s
zraniły, przeproszą, dzięki c z e m u nastąpi o c z y s z c z e n i e . T o n y sądził j e d n a k , że j e g o r o d z i n a
n i g d y n i e u z n a s w o j e j z d r a d y . Szczególnie r o d z i c e b y l i b y z b y t z a w s t y d z e n i , a b y móc wysłuchać
j e g o h i s t o r i i . N i e b y l i b y w s t a n i e się przyznać, że w i e d z i e l i , c o musiał robić d a w n o t e m u , a b y
zarobić pieniądze. Z a m i a s t t e g o T o n y zaczął się modlić i kontynuował psychoterapię.
P o r o k u a b s t y n e n c j i i o d d a n i a się m o d l i t w i e powiedział m i , że n i e c z u j e już żalu d o s w o j e j
r o d z i n y . Uwierzyłam m u . Stwierdził, że w o b l i c z u s t r a c h u związanego z egzystencją w n o w y m
k r a j u r o d z i c e być może podjęli jedyną decyzję, n a jaką było i c h w t e d y stać. T o n y pracował n a d
o d n o w i e n i e m s w o i c h kontaktów z rodziną, a w r a z z r o z w o j e m j e g o f i r m y r o d z i c e zaczęli się
wyrażać o n i m z dumą. T o stanowiło d l a n i e g o p r z e p r o s i n y z a t o , c o wydarzyło się p r z e d l a t y .
Potrafił błogosławić swoją rodzinę i uznać j ą z a źródło siły, którą odkrył w s o b i e . J e g o d r o g a o d
o d r z u c e n i a p o p r z e z u z d r o w i e n i e d o miłości i a k c e p t a c j i r o d z i n y o d z w i e r c i e d l a s y m b o l i c z n e
znaczenie sakramentu chrztu.
61
I n n y mężczyzna, G e o r g e , przyszedł n a m o j e w a r s z t a t y , ulegając n a m o w o m żony. Wyróżniał się
wśród uczestników. Powiedział, że j e s t t y l k o „widzem", i dał d o z r o z u m i e n i a , że całe t o
p r z e d s t a w i e n i e i n t e r e s u j e żonę, n i e j e g o .
Rozpoczęłam w a r s z t a t y o d w p r o w a d z e n i a w układ e n e r g e t y c z n y człowieka. G e o r g e rozwiązywał
w t y m c z a s i e krzyżówki. Zdrzemnął się p o d c z a s części poświęconej związkom pomiędzy
poglądami a z d r o w i e m . W t r a k c i e p r z e r w y podeszłam d o G e o r g e ' a i zaproponowałam m u
filiżankę k a w y , mając nadzieję, że się domyśli, że wolę, a b y m o i u c z n i o w i e m i e l i o c z y o t w a r t e w
t r a k c i e wykładu. P o p r z e r w i e przeszłam d o omówienia p i e r w s z e j c z a k r y i oddziaływania e n e r g i i
g r u p o w e j . G e o r g e trochę się ożywił. N a j p i e r w pomyślałam, że t o wpływ k o f e i n y , j e d n a k g d y
omawiałam oddziaływanie doświadczeń z dzieciństwa n a n a s z układ b i o l o g i c z n y , G e o r g e
napomknął: „Masz n a myśli t o , że w s z y s t k o , c o powiedziała m i r o d z i n a , j e s t z a p i s a n e w m o i m
c i e l e ? " W j e g o t o n i e w y c z u w a l n y był s a r k a z m , j e d n a k n a j w i d o c z n i e j coś g o w m o i c h słowach
poruszyło.
Odparłam, że być może n i e w s z y s t k o , c o p o w i e d z i e l i d o n i e g o r o d z i c e , j e s t n a d a l w j e g o e n e r g i i ,
a l e n a p e w n o b a r d z o w i e l e . Ponieważ G e o r g e właśnie skończył sześćdziesiątkę, zapytałam:
„Jakie m a s z , n a przykład, w s p o m n i e n i a związane z e s t a r z e n i e m się T w o i c h rodziców?"
U c z e s t n i c y w c i s z y c z e k a l i n a odpowiedź, G e o r g e ' a . G d y t y l k o spostrzegł, że w s z y s c y s k u p i l i się
n a n i m , stał się n i e m a l d z i e c i n n i e onieśmielony.
- N i e w i e m - odpowiedział - n i g d y się n a d t y m n i e zastanawiałem.
- Zastanów się więc t e r a z - powiedziałam i powtórzyłam p y t a n i e . Żona G e o r g a n i e mogła
s p o k o j n i e usiedzieć n a krześle, t a k b a r d z o chciała odpowiedzieć z a n i e g o . Posłałam j e j
o s t r z e g a w c z e s p o j r z e n i e , więc się uspokoiła.
- N i e w i e m , c o powiedzieć. M o i r o d z i c e z a w s z e mówili m i , a b y m ciężko pracował i odkładał
pieniądze, żeby zabezpieczyć się n a starość - odpowiedział G e o r g e .
- A k i e d y z a m i e r z a s z się zestarzeć? - zapytałam. G e o r g e n i e mógł zrozumieć t e g o p y t a n i a , więc
zadałam j e w i n n y sposób.
- K i e d y z e s t a r z e l i się t w o i r o d z i c e ?
- P o sześćdziesiątce, oczywiście.
- Więc i t y z a m i e r z a s z zestarzeć się p o sześćdziesiątce? - powiedziałam.
- Każdy s t a r z e j e się p o sześćdziesiątce. T a k i e j e s t życie. D l a t e g o i d z i e m y n a emeryturę.
Ponieważ jesteśmy s t a r z y .
Wokół s t w i e r d z e n i a G e o r g e ' a rozwinęła się d y s k u s j a . G e o r g e przyznał, że z a w s z e uważał, iż
starość z a c z y n a się p o sześćdziesiątce, ponieważ t a k a i n f o r m a c j a docierała d o n i e g o n i e u s t a n n i e
o d j e g o rodziców, z których żadne n i e dożyło siedemdziesiątki.
Rozmawialiśmy o t y m , j a k można się uwolnić o d w z o r c a , który choć n i e o d z w i e r c i e d l a p r a w d y ,
p o s i a d a n a d n a m i władzę. K u z a s k o c z e n i u m o j e m u , j e g o żony i w s z y s t k i c h uczestników, G e o r g e
m o m e n t a l n i e odrzucił swoją dotychczasową koncepcję, j a k b y otrzymał o d kogoś nową zabawkę,
którą mógł się t e r a z bawić. Powiedział: „Masz n a myśli, że k i e d y odsunę o d s i e b i e jakąś ideę, t o
o n a p r z e s t a n i e kontrolować m o j e życie?"
M o m e n t k u l m i n a c y j n y nastąpił, g d y G e o r g e popatrzył n a swoją żonę mówiąc: „Już n i e chcę być
s t a r y , a t y ? " J e g o żona zaczęła płakać i śmiać się z a r a z e m , p o d o b n i e j a k cała g r u p a . N a d a l n i e
mogę zrozumieć, w j a k i sposób podejście G e o r g e ' a mogło u l e c t a k s z y b k i e j z m i a n i e . B a r d z o
r z a d k o w i d u j e się, a b y ktoś zmienił p r z e k o n a n i a t a k s z y b k o i g r u n t o w n i e j a k o n , g d y zrozumiał,
że głównym p o w o d e m , d l a którego się s t a r z e j e , j e s t przeświadczenie, że t a k m u s i być, b o
skończył sześćdziesiąt l a t . Odkąd G e o r g e skoncentrował się n a własnym wewnętrznym p o c z u c i u
w i e k u , zaczął się cieszyć życiem, uwalniając się t y m s a m y m s p o d wpływu społecznej k o n c e p c j i
starzenia.
Honor
Wspólnota j e s t p o d t r z y m y w a n a n i e t y l k o p o p r z e z lojalność, l e c z także p r z e z p o c z u c i e h o n o r u .
62
K o d e k s h o n o r o w y każdej wspólnoty o b e j m u j e r e l i g i j n e o r a z l u d o w e t r a d y c j e i c e r e m o n i e .
Rytuały t a k i e j a k c h r z e s t o r a z i n n e g r u p o w e obrzędy wiążą e n e r g e t y c z n i e n o w y c h członków z
duchową energią g r u p y . P r z e k a z a n e p o c z u c i e godności napełnia n a s siłą, w z m a c n i a więzy k r w i i
świadomość przynależności e t n i c z n e j , u c z y n a s z n a c z e n i a sprawiedliwości i prawdomówności.
Choć n a ogół n i e uważa się, b y h o n o r miał wpływ n a z d r o w i e f i z y c z n e , zrozumiałam, że może
być j e d n y m z najważniejszych czynników mających wpływ n a ciało, porównywalnym z
miłością. H o n o r i p o c z u c i e godności są źródłem b a r d z o s i l n e j i p o z y t y w n e j e n e r g i i , która z a s i l a
n a s z układ e n e r g e t y c z n y i ciało, w szczególności n a s z układ i m m u n o l o g i c z n y , n o g i i układ
k o s t n y . B e z p o c z u c i a h o n o r u b a r d z o t r u d n e l u b wręcz niemożliwe d l a j e d n o s t k i j e s t g o d n e
wystąpienie w e własnej o b r o n i e , gdyż o s o b a t a k a p o z b a w i o n a j e s t r a m l u b p u n k t u o d n i e s i e n i a
d l a s w o i c h d e c y z j i i zachowań, p r z e z c o n i e z n a j d u j e o p a r c i a a n i w s o b i e , a n i w i n n y c h .
Sprawą h o n o r u , której wspólnota p r z y p i s u j e duże z n a c z e n i e , j e s t i n s t y t u c j a małżeństwa. P e w n a
k o b i e t a powiedziała m i t a k : „Mój o j c i e c umierając poprosił m n i e , a b y m m u przyrzekła, że będę
miała d z i e c k o . G d y odpowiedziałam, że n i e poznałam j e s z c z e mężczyzny, z a którego
chciałabym wyjść, odpowiedział: Wyjdź z a k o g o k o l w i e k , b y l e b y zachować ciągłość r o d z i n y .
T a k i e były j e g o o s t a t n i e słowa."
P o p r z e z swój sposób z a c h o w a n i a p a r t n e r z y uczą z a s a d e t y c z n y c h następną generację.
Cudzołóstwo j e s t z a b r o n i o n e . J e d n a k s t a r s i członkowie wspólnoty, dopuszczając się z d r a d y ,
pozwalają także s w o i m d z i e c i o m n a łamanie t e j z a s a d y w przyszłości. Z a d a n i e m o j c a j e s t
u t r z y m y w a n i e r o d z i n y , j e d n a k , g d y n i e wywiązuje się z t e g o obowiązku, s p r a w i a , że j e g o d z i e c i
mają z a b u r z o n e p o c z u c i e odpowiedzialności. U c z y się l u d z i , b y t r a k t o w a l i s i e b i e z s z a c u n k i e m ,
j e d n a k r o d z i c e , którzy n i e okazują s o b i e s z a c u n k u , wychowują d z i e c i , które w w i e k u dorosłym
także n i e mają r e s p e k t u d l a i n n y c h . B e z m o r a l n e g o o p a r c i a , j a k i e d a j e g o d n e postępowanie,
d z i e c i wyrastają n a dorosłych, którzy n i e potrafią stworzyć s t a b i l n e g o życia.
M u s i m y się nauczyć dotrzymywać d a n e g o słowa względem i n n y c h i względem s i e b i e . Bądź
p e w n y , że możesz się wywiązać z e zobowiązań i p o t r a f i s z doprowadzać s p r a w y d o końca. G d y
n i e możesz n a s o b i e polegać, w s z y s c y i w s z y s t k o naokoło w y d a j e się t y m c z a s o w e i k r u c h e ,
ponieważ t a k c z u j e s z się wewnątrz s i e b i e . P e w i e n mężczyzna powiedział: „Nie chcę żyć t a k , j a k
m o i r o d z i c e , którzy ciągle s i e b i e okłamywali. J e d n a k n i e mogę oprzeć się wrażeniu, że
odziedziczyłem t e n sposób z a c h o w a n i a i że w o d p o w i e d n i c h okolicznościach zacznę postępować
w t e n s a m sposób". B r a k m o r a l n y c h z a s a d d o t y c z y n i e t y l k o r o d z i n y , l e c z całego społeczeństwa.
S a m a poznałam w t r a k c i e warsztatów, n a których o t w a r c i e opowiedział o s w o i m życiu.
Wychowywał się w b i e d z i e , b e z o j c a . U p a r c i e dążył d o pełnienia r o l i l i d e r a , n a w e t , g d y chodziło
o przywództwo w g a n g u n a r k o t y k o w y m . N a t y m opierał s w o j e p o c z u c i e godności. J a k o h a n d l a r z
narkotyków zarabiał p r a w i e siedemdziesiąt pięć tysięcy dolarów t y g o d n i o w o . „Zatrudniał" w i e l u
dealerów, którzy o b r a c a l i o g r o m n y m i s u m a m i .
P e w n e g o d n i a , prowadząc samochód, S a m włączył r a d i o i usłyszał rozmowę. Już miał
przełączyć n a inną stację, g d y rozmówczyni powiedziała, że każdy m a anioła stróża, który o t a c z a
g o opieką i c h r o n i w każdej s y t u a c j i . S a m n i e miał o c h o t y t e g o słuchać, j e d n a k n a g l e
przypomniał s o b i e , j a k j e g o b a b c i a w dzieciństwie opowiadała m u o a n i e l e stróżu, który z a w s z e
n a d n i m c z u w a . Zapomniał o t y m , a k o b i e t a w r a d i u n a n o w o obudziła t o w s p o m n i e n i e . Jechał
właśnie p o dostawę narkotyków, j e d n a k n i e mógł oprzeć się wrażeniu, że j e g o anioł g o
o b s e r w u j e . S a m powiedział: „Jedyną rzeczą, o której myślałem, było t o , j a k p o śmierci
wytłumaczę się z e s p o s o b u , w j a k i zarabiałem".
P o r a z p i e r w s z y w życiu S a m poczuł, że m a p r o b l e m , z którym n i e może s o b i e poradzić.
„Chodziło m i o t o , że miałem w i e l u chłopców, którzy l i c z y l i n a m n i e i m o j e pieniądze. N i e
mogłem i m powiedzieć: »Słuchajcie, m u s i m y się zmienić, ponieważ m a m y anioły, które śledzą
n a s z e postępowanie, i n i e możemy i c h rozczarować«,ponieważ o n i z n i c z y m się n i e l i c z y l i . N i e
wiedziałem, j a k wybrnąć z t e j s y t u a c j i " .
P e w n e j n o c y , k i l k a d n i p o a u d y c j i r a d i o w e j , S a m miał w y p a d e k . Wjechał s a m o c h o d e m w
63
latarnię i został poważnie r a n n y w n o g i i dolną część kręgosłupa. J e g o „pracownicy" z a p e w n i l i
g o , że poprowadzą d a l e j i n t e r e s , j e d n a k S a m dostrzegł w tej s y t u a c j i okazję d o t e g o , a b y zmienić
s w o j e życie. L e k a r z e p o w i e d z i e l i m u , że o d z y s k a n i e sprawności w n o g a c h będzie długim i
p o w o l n y m p r o c e s e m i że bóle mogą n i e ustąpić d o końca życia. S a m zaczął czytać książki o
u z d r a w i a n i u - i o aniołach.
„Miałem wrażenie, że jeżeli przyrzeknę, że n i e powrócę n a ulicę, będę mógł uzdrowić s w o j e
n o g i . Powiedziałem chłopcom, że n i e j e s t e m w s t a n i e sprostać obowiązkom, a o n i m i u w i e r z y l i .
Myślę, że dużą rolę odegrała p r z y t y m chęć przejęcia m o j e g o udziału, c z e g o n i e miałem i m z a
złe. Zmieniłem m i e j s c e z a m i e s z k a n i a n a j s z y b c i e j , j a k t y l k o było t o możliwe, i zacząłem n o w e
życie".
W e f e k c i e S a m zajął się i n n y m „gangiem" - grupą h a r c e r z y z sąsiedztwa. Postanowił i m pomóc,
a b y m o g l i żyć życiem i n n y m o d t e g o , j a k i e s a m d o t e j p o r y prowadził. „Prawie n i c n i e
zarabiałem w porównaniu d o m o i c h wcześniejszych dochodów, j e d n a k u w i e r z c i e m i , że t o n i e
miało żadnego z n a c z e n i a . Jakoś dawałem s o b i e radę. I k i e d y t e d z i e c i a k i opowiadają m i o
s w o i c h m a r z e n i a c h , mówię i m , że w s z y s t k o j e s t możliwe, ponieważ w i e m , że j e s t t o p r a w d a .
Tłumaczę i m , j a k ważne j e s t t o , b y być d u m n y m z t e g o , c o się r o b i , i c z a s a m i o p o w i a d a m o
aniołach. O n e sprawiają, że m a m w życiu c e l . N i g d y dotąd t e g o n i e czułem i muszę w a m
powiedzieć, że j e s t t o l e p s z y „odlot" niż w s z y s t k i e n a r k o t y k i , j a k i e k i e d y k o l w i e k sprzedawałem.
P o r a z p i e r w s z y w życiu w i e m , c o t o z n a c z y być c z y s t y m aż d o głębi s w o j e j d u s z y i być z s i e b i e
d u m n y m . " S a m został przywódcą d z i e c i uczącym j e p o c z u c i a h o n o r u .
D z i s i a j c h o d z i o k u l a c h . W żartobliwy sposób mówi: „Kto b y przypuszczał, że o k u l a c h będę stał
n a z i e m i p e w n i e j niż g d y byłem b e z n i c h ? " M a s w o j e , j a k t o mówi, „złe d n i " , k i e d y t o ból j e s t
b a r d z o d o k u c z l i w y , j e d n a k e m a n u j e radością. I n s p i r u j e w s z y s t k i c h , którzy g o poznają,
promieniując z a u f a n i e m d o s i e b i e , wynikającym z p r a w d z i w e j miłości d o życia. J e g o
u z d r o w i e n i e niewątpliwie stało się możliwe dzięki z n a l e z i e n i u s e n s u w życiu.
Sprawiedliwość
Wspólnoty uczą n a s s p o s o b u p o j m o w a n i a sprawiedliwości; z a z w y c z a j o p i e r a się o n o n a
z a s a d a c h : „oko z a o k o , ząb z a ząb", „nie czyń d r u g i e m u , c o t o b i e niemiłe" a l b o p r a w i e k a r m y :
„co p o s i e j e s z , t o z b i e r z e s z " . T a k r o z u m i a n a p r z e z grupę sprawiedliwość z a p e w n i a porządek
społeczny. Można j ą sprowadzić d o k i l k u p o d s t a w o w y c h z a s a d : s p r a w i e d l i w a j e s t z e m s t a z a
n i e u z a s a d n i o n e s z k o d l i w e działanie; s p r a w i e d l i w e j e s t r o b i e n i e w s z y s t k i e g o , c o służy o c h r o n i e
s i e b i e i r o d z i n y , s p r a w i e d l i w e j e s t p o m a g a n i e członkom r o d z i n y w działaniach o b r o n n y c h l u b
o d w e t o w y c h . N i e z g o d n e z g r u p o w y m p o c z u c i e m sprawiedliwości j e s t w y s t a w i e n i e n a
niebezpieczeństwo członka r o d z i n y d l a i n d y w i d u a l n y c h korzyści; n i e s p r a w i e d l i w e j e s t
s p r z e c i w i a n i e się n a k a z o m wspólnoty, a także p o m a g a n i e komuś, k o g o wspólnota uznała z a
zagrożenie. Z a k a z s p r o w a d z a n i a w s t y d u n a rodzinę d a j e wspólnocie ogromną władzę n a d
j ednostką.
K i e d y członek wspólnoty zasłuży się j e j w szczególny sposób, z a w s z e z o s t a j e „energetycznie
n a g r o d z o n y " . N i e r z a d k o z d a r z a się, że członek wspólnoty „utrzymuje się" z r e p u t a c j i i n n e j
o s o b y . „Nazwisko j e s t b e z z n a c z e n i a " , mówimy c z a s e m lekceważąco. L e c z o d n a z w i s k a zależy
w i e l e - e n e r g i a d u m y l u b w s t y d u , którą p r z e k a z u j e n a m p i e r w s z a c z a k r a . Z d r u g i e j s t r o n y ,
g r u p o w e p o c z u c i e sprawiedliwości może spowodować s i l n e osłabienie układu e n e r g e t y c z n e g o ,
w s k u t e k c z e g o j e d n o s t k a może odczuwać trwały b r a k o p a r c i a i mieć trudności w nawiązywaniu
kontaktów.
Wspólnota z a z w y c z a j w i e r z y , że i s t n i e j e „ziemskie" wyjaśnienie w s z y s t k i c h wydarzeń. T a k i e
p r z e k o n a n i e j e s t przyczyną głębokiego s m u t k u . Niektóre o s o b y l a t a m i b e z s k u t e c z n i e próbują
odkryć „powód" s w o i c h b o l e s n y c h przeżyć, a g d y n i e potrafią znaleźć o d p o w i e d z i , resztę życia
spędzają błądząc w e m g l e - n i e z d o l n i d o u c z y n i e n i a k r o k u w przód a n i d o u w o l n i e n i a się o d
przeszłości. Choć z b i o r o w e p r a w o j e s t p o t r z e b n e d l a u t r z y m a n i a porządku społecznego, n i e
64
o d z w i e r c i e d l a rzeczywistości, w której rządzi B o s k a l o g i k a . W s y m b o l i c z n y m z n a c z e n i u
s a k r a m e n t u c h r z t u możemy odnaleźć p o m o s t pomiędzy duchową pułapką l u d z k i e j
sprawiedliwości a B o s k i m s p o s o b e m r o z u m o w a n i a . Z a a k c e p t u j m y f a k t , że r o d z i n n e i zewnętrzne
okoliczności n i e zostały zaaranżowane p o t o , b y wspierać n a s z k o m f o r t f i z y c z n y , l e c z służą
n a s z e m u r o z w o j o w i d u c h o w e m u , a b o l e s n e doświadczenia n i e są karą z a złe postępowanie, l e c z
istotnym elementem rozwoju.
Jeżeli sprawiedliwość w t y m z n a c z e n i u , j a k i e p r z y p i s u j e j e j wspólnota, p r z e s z k a d z a n a m w
r o z w o j u d u c h o w y m , m u s i m y się uwolnić s p o d j e j p a n o w a n i a . T o z a d a n i e j e s t j e d n y m z
n a j t r u d n i e j s z y c h , j a k i e się wiążą się z pierwszą czakrą gdyż często o z n a c z a f i z y c z n e r o z s t a n i e
się z rodziną l u b grupą l u d z i , z którą byliśmy związani.
P a t r y k , który uczestniczył w j e d n y m z m o i c h warsztatów, był wyjątkowo czarującym
mężczyzną. Flirtował z każdą kobietą, która zbliżyła się d o n i e g o n a odległość t r z e c h metrów.
Każdy, k t o g o poznał, uważał, że j e s t pogodną, ciepłą i uczuciową osobą. Pracował j a k o
s a n i t a r i u s z i posiadał d a r o p o w i a d a n i a . Opowiadając o e p i z o d a c h z e s w o j e g o życia hipnotyzował
i n n y c h . K i l k a osób zauważyło, że cierpiał n a bóle nóg i kręgosłupa. N i e mógł długo siedzieć,
więc w t r a k c i e wykładu w i e l o k r o t n i e wstawał i się przeciągał. Chodził o l a s c e .
Z e względu n a swój sposób z a c h o w a n i a P a t r y k wydawał się osobą wolną o d t r o s k , choć
pochodził z I r l a n d i i Północnej, z n a n e j z e s w o i c h niekończących się konfliktów r e l i g i j n y c h i
e k o n o m i c z n y c h . Z r a c j i s w o j e j p r a c y p r a w d o p o d o b n i e widział więcej r a n postrzałowych i o f i a r
b o m b s a m o c h o d o w y c h niż k t o k o l w i e k i n n y .
Któregoś r a n k a P a t r y k spotkał się z e mną, i choć czuł się p r z y t y m niezręcznie, poprosił, a b y m
g o zdiagnozowała. Zapytałam g o o w i e k i g d y znalazłam się w t y m łagodnym s t a n i e , który
p o z w a l a pojawiać się wrażeniom, n e r w o w o zapytał m n i e : „Co w i d z i s z ? " W t y m m o m e n c i e
zrozumiałam, że j e s t żołnierzem i że j e g o s i l n y ból w n o g a c h j e s t w y n i k i e m ciężkiego p o b i c i a ,
które doprowadziło g o p r a w i e d o k a l e c t w a .
„Dlaczego m a m wrażenie, że p r o w a d z i s z podwójne życie - j a k o s a n i t a r i u s z w s z p i t a l u i j a k o
w o j s k o w y ? C z y jesteś członkiem jakiejś o r g a n i z a c j i m i l i t a r n e j ? "
P a t r y k zesztywniał. N a g l e z ciepłej i b l i s k i e j o s o b y zrobił się z i m n y , o b c y . Zrozumiałam, że
przekroczyłam niebezpieczną granicę.
„W m o i c h s t r o n a c h m u s i s z umieć się bronić" - odpowiedział, mając n a j w i d o c z n i e j n a myśli
trwający o d d a w n a k o n f l i k t w I r l a n d i i Północnej. Zauważyłam j e d n a k , że j e g o e n e r g i a n i e j e s t
zaangażowana w samoobronę, l e c z agresję. Powiedziałam: „Sądzę, że t o związek z tą
organizacją militarną j e s t przyczyną T w o j e g o przewlekłego bólu. Według m n i e m u s i s z
ograniczyć s w o j e k o n t a k t y z tą grupą l u b n a w e t zupełnie z nią zerwać".
„Niektóre r z e c z y są n i e d o odwrócenia. N i e można cofnąć h i s t o r i i , choćby n i e w i e m j a k b a r d z o
się t e g o pragnęło. N i e można zmienić świata. Z e m s t a pociąga z a sobą zemstę; j e d n e g o d n i a j a
tracę nogę, następnego - o n i . T o j e s t d r o g a b e z wyjścia - k i e d y r a z się n a nią wstąpi, n i e można
się wycofać".
Zapadła c i s z a . P o c h w i l i P a t r y k powiedział: „Muszę już iść. Dosyć powiedzieliśmy". Myślałam,
że m a n a myśli odejście o d stołu, l e c z o n opuścił w a r s z t a t y i n i g d y więcej już g o n i e spotkałam.
N i e w i e m , c z y P a t r y k k i e d y k o l w i e k był z m u s z o n y odebrać komuś życie, w i e m j e d n a k , że
obciążenia s p o w o d o w a n e p r o w a d z e n i e m podwójnego życia n i e pozwalały m u odzyskać z d r o w i a .
N i e potrafił zerwać z e swoją „wspólnotą militarną" b e z względu n a cenę, jaką musiał z a t o
zapłacić - utratę z d r o w i a i wewnętrzny k o n f l i k t pomiędzy o s o b i s t y m p o c z u c i e m sprawiedliwości
a atmosferą u s p r a w i e d l i w i o n e j z e m s t y , która g o otaczała.
Największą lekcją, j a k a się wiąże z pierwszą czakrą, j e s t z r o z u m i e n i e , że p r a w d z i w a
sprawiedliwość j e s t B o s k a . Zrozumiałam tę głęboką prawdę, g d y diagnozowałam pewną kobietę
z rozległymi z m i a n a m i n o w o t w o r o w y m i . Odbierając wrażenia j e j dotyczące, zobaczyłam o b r a z
ukrzyżowania. N i e był o n związany z j e j religią, l e c z z c i e r p i e n i e m z p o w o d u z d r a d y , j a k i e j
kiedyś doznała. O b r a z stanowił w e z w a n i e d o z e r w a n i a z t y m bólem.
65
G d y zastanowiłam się głębiej n a d z n a c z e n i e m t e g o o b r a z u , zdałam s o b i e sprawę, że
doświadczenie j u d a s z o w e j z d r a d y j e s t a r c h e t y p e m . W przenośni o z n a c z a , że l u d z k a
a r g u m e n t a c j a i sprawiedliwość n i e są wystarczające i że n i e p o s i a d a m y m o c y s p r a w i a n i a , b y
w s z y s t k o było t a k , j a k dotąd l u b j a k byśmy s o b i e t e g o życzyli. Doświadczenie z d r a d y p o k a z u j e
n a m , że pokładanie w i a r y w ludzką sprawiedliwość j e s t błędem i że powinniśmy zaufać B o s k i e j
l o g i c e . U c z y n a s , że życiem rządzi sprawiedliwość u n i w e r s a l n a , której n i e p o t r a f i m y d o s t r z e c . W
przeciwieństwie d o k o b i e t y , która w o b l i c z u z d r a d y rozwinęła w s o b i e r a k a , n i e powinniśmy
dopuszczać d o s i e b i e r o z g o r y c z e n i a i p o c z u c i a z r a n i e n i a , g d y p r z y d a r z a n a m się coś p o d o b n e g o
l u b g d y n i e możemy osiągnąć t e g o , c z e g o p r a g n i e m y . M u s i m y zrozumieć, że c e l e m t e g o
b o l e s n e g o doświadczenia n i e j e s t z r a n i e n i e n a s , l e c z p o m o c w przewartościowaniu t e g o , w c o d o
tej p o r y wierzyliśmy i c z e m u ufaliśmy. Życie E r y k a j e s t t y p o w y m przykładem t e g o w y z w a n i a .
E r y k a poznałam p r z e d k i l k o m a l a t y n a w a r s z t a t a c h , które prowadziłam w B e l g i i . P r z e z cały c z a s
siedział c i c h o , a g d y w a r s z t a t się zakończył, oznajmił, że z a b i e r a m n i e n a wycieczkę d o
A m s t e r d a m u . Choć byłam w y c z e r p a n a i chciało m i się spać, zgodziłam się. P o d r o d z e E r y k
powiedział: „Pozwól, że o p o w i e m C i o s o b i e " . Wydawało m i się, że t e g o n i e zniosę, l e c z
powiedziałam: „Dobrze, słucham Cię". N i e pożałowałam i d o dziś j e s t e m m u wdzięczna z a j e g o
natręctwo.
P r z e d dziesięciu l a t y życie E r y k a legło w g r u z a c h . Dwóch partnerów, z którymi realizował różne
przedsięwzięcia, oznajmiło, że n i e c h c e z n i m dłużej współpracować. Ponieważ i c h było dwóch,
n i e mógł n i c n a t o poradzić. Z a p r o p o n o w a l i m u d w i e możliwości. A l b o weźmie równowartość
t r z y d z i e s t u pięciu tysięcy dolarów w gotówce, a l b o w s z y s t k i e a k c j e przedsiębiorstwa, które
wspólnie p r o w a d z i l i , a które n i e miało żadnej wartości.
E r y k wyszedł z b i u r a przytłoczony. Wchodząc d o d o m u zwrócił się d o żony: „Muszę c i o czymś
powiedzieć", n a c o żona odparła: „Ja też muszę c i coś oznajmić. Chcę r o z w o d u . Poznałam
kogoś".
„Wszyscy m o i p a r t n e r z y opuścili m n i e j e d n e g o d n i a . Byłem z d r u z g o t a n y t y m f a k t e m i choć
j e s t e m ateistą, pomyślałem, że t y l k o Bóg mógł coś t a k i e g o zainscenizować. W n o c y zacząłem się
modlić. Powiedziałem B o g u : Jeżeli T y z a t y m s t o i s z , d a j m i z n a k . P o w i e d z m i , c z e g o c h c e s z , a
j a t o zrobię".
T e j s a m e j n o c y E r y k miał s e n . P o d c z a s w i e l k i e j b u r z y przedzierał się s a m o c h o d e m p r z e z A l p y .
J e z d n i a była z d r a d z i e c k o o b l o d z o n a i musiał przykleić się d o k i e r o w n i c y , a b y uniknąć
wypadnięcia z d r o g i . W p e w n y m m o m e n c i e stracił p a n o w a n i e n a d p o j a z d e m i wydawało się, że
z a r a z u d e r z y w z b o c z e góry. J e d n a k t a k się n i e stało. W jakiś sposób udało m u się przedostać n a
drugą stronę, g d z i e b u r z y już n i e było. Świeciło słońce, a d r o g a była s u c h a i b e z p i e c z n a . Jadąc
d a l e j , dotarł d o małej w i o s k i , g d z i e w o k n i e j e d n e g o z domów paliła się świeca, a n a s t o l e czekał
ciepły posiłek.
P o d wpływem t e g o s n u zdecydował się przyjąć ofertę s w o i c h partnerów, która dotyczyła
przejęcia a k c j i p o z b a w i o n e g o wartości przedsiębiorstwa. Podjął taką decyzję, gdyż f i r m a
zajmowała się produkcją p o k a r m u d l a kotów, a samochód, który prowadził w e śnie t o był
J a g u a r . P a r t n e r z y b y l i t y m z a c h w y c e n i , sądząc, że w t e n sposób zaoszczędzili trzydzieści pięć
tysięcy dolarów. „Wiedziałem, choć n i e byłem t e g o p e w i e n , że w t e n sposób będę mógł odejść
o d n i c h i o d żony b e z żalu - powiedział. - Pożegnałem się z n i m i , choć t o o n i myśleli, że
uwalniają się o d e m n i e . " Wkrótce pojawiło się k i l k a sprzyjających okoliczności, które pozwoliły
m u zająć się tą małą firmą. J a k przepowiedział t o s e n , p i e r w s z e miesiące b u d o w a n i a
przedsiębiorstwa p r a k t y c z n i e o d p o d s t a w były b a r d z o t r u d n e . Ponieważ wiedział z e s n u , że m u
się p o w i e d z i e , n i e rezygnował.
Dziś E r y k m a j e d n o z odnoszących największe s u k c e s y przedsiębiorstw w B e l g i i i większość
s w o j e g o c z a s u spędza prowadząc t r a n s a k c j e . Ożenił się p o n o w n i e , j a k t w i e r d z i , z
najcudowniejszą kobietą n a świecie, która j e s t p r a w d z i w y m p a r t n e r e m życiowym w każdym
t e g o słowa z n a c z e n i u . „Nigdy n i e przewidywałem, że będę robił t o , c o robię - powiedział - t y l k o
66
Bóg mógł znać t e n p l a n . Każdy dzień z a c z y n a m o d m o d l i t w y , dziękując B o g u z a u w o l n i e n i e
m n i e o d wcześniejszego życia, gdyż n i g d y s a m n i e zdobyłbym się n a r o z s t a n i e z t y m i t r z e m a
o s o b a m i . T e r a z , k i e d y s p o t y k a m osobę, której życie się w a l i , mówię j e j : Bóg j e s t z Tobą. N i e
t r z e b a się n i c z y m martwić. W i e m o t y m z własnego doświadczenia".
O p i s a n e p r z y p a d k i są przykładami s y t u a c j i , n a których możemy się uczyć u n i w e r s a l n e j p r a w d y :
„Wszystko j e s t jednością". D u c h o w a m o c z a w a r t a w s e f i r z e S z e c h i n a i s a k r a m e n c i e c h r z t u łączy
się z energią p i e r w s z e j c z a k r y , tworząc „intuicję p i e r w s z e j c z a k r y " , która p o m a g a n a m g o d n i e z e
sobą współżyć, rozwijać się i wznosić p o n a d w y p a c z e n i a z a s a d y : „Wszystko j e s t jednością".
K o l e j n y m e t a p e m n a s z e g o r o z w o j u są l e k c j e związane z drugą czakrą i Boską prawdą:
„Szanujcie s i e b i e n a w z a j e m " .
Odpowiedz na pytania:
1. J a k i e p r z e k o n a n i a odziedziczyłeś/aś p o s w o i c h r o d z i c a c h ?
2 . Które z n i c h straciły ważność, choć n a d a l dominują w T w o i m myśleniu?
3. J a k i e m a s z u p r z e d z e n i a ? Które z n i c h są s i l n i e j s z e niż z d r o w y rozsądek?
4. C z y posiadasz poczucie h o n o r u ? Czego o n o dotyczy?
5. C z y k i e d y k o l w i e k m u się sprzeniewierzyłeś/aś? Jeżeli t a k , c z y podjąłeś/aś działania, a b y
uzdrowić tę sytuację?
6. C z y m a s z jakieś nierozwiązane k o n f l i k t y z członkami r o d z i n y ? Jeżeli t a k , wymień p r z y c z y n y ,
które powstrzymują Cię p r z e d u z d r o w i e n i e m t y c h r e l a c j i ?
7. Wymień w s z y s t k i e s p o s o b y , n a j a k i e T w o j a r o d z i n a w n o s i d o b r o d o T w o j e g o życia.
8. Jeżeli założyłeś/aś własną rodzinę, wymień wartości, j a k i e chciał(a)byś przekazać s w o i m
dzieciom.
9. J a k i e r o d z i n n e t r a d y c j e l u b rytuały przejąłeś/aś i k o n t y n u u j e s z s a m ( a ) l u b w s w o j e j r o d z i n i e .
1 0 . Wymień t e c e c h y wspólnoty, które chciał(a)byś w s o b i e rozwinąć l u b wzmocnić.

67
Rozdział 2
C z a k r a d r u g a : m o c związków
D r u g a c z a k r a o d p o w i a d a z a n a s z e związki. J e j e n e r g i a z a c z y n a pulsować i u j a w n i a się w
w i e k u około s i e d m i u l a t . W t y m o k r e s i e d z i e c i zaczynają wchodzić w n o w e r e l a c j e z dorosłymi i
i n n y m i dziećmi, stając się b a r d z i e j niezależne o d rodziców i o d d o m u . W t y c h n o w y c h r e l a c j a c h
d z i e c i zaczynają przejawiać indywidualność, tworzyć związki i badać możliwości w y k o r z y s t a n i a
s w o j e j w o l i . E n e r g i a d r u g i e j c z a k r y z m i e n i a n a s t a w i e n i e d o świata. Podporządkowanie się
wspólnocie p r z e s t a j e odgrywać decydującą rolę, a z n a c z e n i a nabierają i n n e związki, dzięki
którym można zaspokoić o s o b i s t e , f i z y c z n e p o t r z e b y . Choć p i e r w s z a c z a k r a nadał nakłania n a s ,
byśmy p o l e g a l i n a s i l e zewnętrznej, ważnym bodźcem staje się e n e r g i a d r u g i e j c z a k r y .
U m i e j s c o w i e n i e : d o l n a część b r z u c h a , poniżej pępka.
O d p o w i e d n i k i f i z y c z n e : narządy płciowe, j e l i t o g r u b e , d o l n a część kręgosłupa,
m i e d n i c a , o k o l i c a b i o d e r , w y r o s t e k r o b a c z k o w y i pęcherz m o c z o w y .
E n e r g e t y c z n e powiązania z e m o c j a m i i umysłem: D r u g a c z a k r a j e s t o d p o w i e d z i a l n a z a
naszą potrzebę t w o r z e n i a związków i oddziaływania n a świat f i z y c z n y . W s z y s t k o , c o pozwała
n a m kontrolować o t o c z e n i e , n p . a u t o r y t e t , l u d z i e l u b pieniądze, powiązane j e s t z n a s z y m p o l e m
e n e r g e t y c z n y m właśnie p o p r z e z tę czakrę. C h o r o b y związane z t y m ośrodkiem e n e r g e t y c z n y m
p o w o d o w a n e są lękiem p r z e d utratą k o n t r o l i . R a k p r o s t a t y , r a k j a j n i k a , przewlekłe bóle d o l n e j
części kręgosłupa, b i o d e r o r a z z a p a l e n i e stawów są najczęstszymi dolegliwościami t e g o o b s z a r u .
Z a b u r z e n i a związane z menopauzą t a k i e j a k u d e r z e n i a k r w i d o głowy l u b d e p r e s j e , w y ­
woływane są p r z e z z a b u r z e n i a e n e r g e t y c z n e d r u g i e j c z a k r y . Mięśniaki m a c i c y są w y n i k i e m
tłumienia e n e r g i i twórczej l u b angażowania e n e r g i i życiowej w pozbawioną p e r s p e k t y w y pracę
l u b związek.
Z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e : E n e r g i a t e j c z a k r y p o m a g a n a m budować indywidualną
tożsamość i chronić s i e b i e p o p r z e z u s t a l a n i e własnych g r a n i c . E n e r g i a d r u g i e j c z a k r y , jaką
e m a n u j e z d r o w e f i z y c z n e e g o , p o z w a l a n a m radzić s o b i e z e s p r a w a m i świata zewnętrznego b e z
w y r z e k a n i a się l u b „sprzedawania" s i e b i e . Dzięki e n e r g i i d r u g i e j c z a k r y możemy o d p o w i e d n i o
dozować siły i radzić s o b i e z p o k u s a m i , j a k i e n i e s i e życie, t a k i m i j a k s e k s , pieniądze, środki
uzależniające l u b i n n i l u d z i e . D r u g a c z a k r a d a j e n a m niezależność i s t a n o w i i n s t y n k t
p r z e t r w a n i a , dzięki któremu możemy b e z p i e c z n i e poruszać się w świecie.
Powiązanie z s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i : D r u g a c z a k r a j e s t powiązana z sefirą J e s o d -
symbolizującą f a l l u s a - płodzącą męską energię. C z a k r a p a r t n e r s t w a z a w i e r a także energię
„przymierza". T a płodząca e n e r g i a m a c h a r a k t e r b i o l o g i c z n y , a z a r a z e m d u c h o w y ; z j e d n e j
s t r o n y wyraża się p o p r z e z p r a g n i e n i e p o s i a d a n i a d z i e c i , a z d r u g i e j - n a d a w a n i a f i z y c z n e j f o r m y
n a s z y m twórczym pomysłom, c o j e s t n i e z m i e r n i e ważne d l a z d r o w i a f i z y c z n e g o i p s y c h i c z n e g o .
S a k r a m e n t k o m u n i i współbrzmi z energią d r u g i e j c z a k r y i d o t y c z y więzi, j a k i e t w o r z y m y z
i n n y m i . S y m b o l i c z n y m w y r a z e m różnego r o d z a j u k o m u n i i j e s t a k t „dzielenia się c h l e b e m " .
Główne lęki: Lęk p r z e d utratą k o n t r o l i l u b p r z e d kontrolą z zewnątrz sprawowaną p r z e z
i n n y c h l u d z i l u b w y d a r z e n i a i okoliczności t a k i e , j a k : uzależnienie, gwałt, z d r a d a , i m p o t e n c j a ,
s t r a t y f i n a n s o w e , o d r z u c e n i e p r z e z p a r t n e r a l u b środowisko z a w o d o w e . Także lęk p r z e d utratą
sprawności f i z y c z n e j .
P o d s t a w o w e wartości: Zdolność d o z a p e w n i a n i a s o b i e f i n a n s o w y c h i m a t e r i a l n y c h
środków d o życia o r a z stabilność w t y m z a k r e s i e ; umiejętność o b r o n y i c h r o n i e n i a s i e b i e ,
i n s t y n k t : „walcz l u b u c i e k a j " , zdolność p o d e j m o w a n i a r y z y k a , umiejętność r a d z e n i a s o b i e z
utratą członka r o d z i n y , p a r t n e r a , własności, p r a c y l u b pieniędzy, zdolność „dźwignięcia się" i
o d b u d o w a n i a życia, a także umiejętność p o d e j m o w a n i a d e c y z j i o s o b i s t y c h i z a w o d o w y c h .
U n i w e r s a l n a p r a w d a : W drugą czakrę w p i s a n a j e s t święta p r a w d a : „Szanujcie s i e b i e
n a w z a j e m " . D o t y c z y o n a n a s z y c h kontaktów z ludźmi o r a z w s z e l k i m i p r z e j a w a m i życia. Z
d u c h o w e j p e r s p e k t y w y każda r e l a c j a , zarówno p r z y p a d k o w a , j a k i głęboka, służy r o z w o j o w i
68
świadomości. Niektóre związki z konieczności są b o l e s n e , gdyż o d k r y w a n i e p r a w d y n a swój
t e m a t i uświadamianie s o b i e s w o i c h ograniczeń n i e należy d o r z e c z y p r z y j e m n y c h . T a k i e r e l a c j e
są często d u c h o w y m „bodźcem", który p o z w a l a stawić czoła własnym słabościom.
Z s y m b o l i c z n e g o p u n k t u w i d z e n i a przesłaniem t r z e c h a r c h e t y p o w y c h e n e r g i i - s e f i r y J e s o d ,
s a k r a m e n t u k o m u n i i i f i z y c z n e j e n e r g i i d r u g i e j c z a k r y - j e s t z r o z u m i e n i e , że każda r e l a c j a
s t a n o w i ważną lekcję duchową, dzięki której możemy poszerzyć wiedzę n a swój t e m a t ,
umożliwiając t o s a m o także d r u g i e j o s o b i e . N i e m a związku, który byłby p o z b a w i o n y
d u c h o w e g o z n a c z e n i a , i b e z względu n a t o , c z y m a o n c h a r a k t e r r o d z i n n y , z a w o d o w y , społeczny
c z y p o l i t y c z n y , z a każdym r a z e m p o m a g a n a m , j a k o j e d n o s t k o m , rozwijać się d u c h o w o . Łatwiej
j e s t d o s t r z e c s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e n a s z y c h r e l a c j i , g d y u w o l n i m y się o d p o t r z e b y o c e n i a n i a ,
k t o i c o j e s t ważne, z a m i a s t t e g o okazując s z a c u n e k o s o b o m , z którymi m a m y d o c z y n i e n i a , i
koncentrując się n a s p r a w i e , która n a s połączyła.
E n e r g i a d r u g i e j c z a k r y m a c h a r a k t e r d w o i s t y . J e d n o l i t a e n e r g i a p i e r w s z e j c z a k r y , reprezentująca
wspólnotę, w d r u g i e j c z a k r z e z o s t a j e r o z d z i e l o n a n a d w i e p r z e c i w s t a w n e siły. T e d w a b i e g u n y są
różnie n a z y w a n e : j i n i j a n g , a n i m a i a n i m u s , żeńskość i męskość, słońce i księżyc. Z r o z u m i e n i e
t y c h p r z e c i w s t a w n y c h sił m a decydujące z n a c z e n i e w p r a c y z s y t u a c j a m i związanymi z drugą
czakrą. E n e r g i e s e f i r y J e s o d i s a k r a m e n t u k o m u n i i łączą się z dwoistością d r u g i e j c z a k r y ,
sprawiając, że t w o r z y m y w s w o i m życiu t a k i e r e l a c j e , które pozwalają n a m l e p i e j poznać s i e b i e .
P o w i e d z e n i a t y p u : „podobne przyciąga p o d o b n e " l u b : „gdy uczeń j e s t g o t o w y , p o j a w i a się
n a u c z y c i e l " wyrażają t o , że niepostrzeżenie działa jakaś siła, która o r g a n i z u j e n a m s p o t k a n i a z
i n n y m i - z a w s z e w e właściwej c h w i l i . Przesłanie d u c h o w e d r u g i e j c z a k r y d o t y c z y świadomego
u c z e s t n i c z e n i a w r e l a c j a c h , t w o r z e n i a związków z ludźmi, którzy wspierają n a s z rozwój, i
r o z s t a w a n i a się z t y m i , którzy n a s ograniczają.
O d p o w i e d n i k i e m d r u g i e j c z a k r y w f i z y c e j e s t z a s a d a a k c j i i r e a k c j i (każde działanie p o w o d u j e
reakcję przeciwną o t a k i m s a m y m n a s i l e n i u ) o r a z z a s a d a m a g n e t y z m u ( p r z e c i w n i e naładowane
o b i e k t y przyciągają się). W kontekście kontaktów międzyludzkich z a s a d y t e mówią, że
w y t w a r z a m y w z o r c e e n e r g e t y c z n e , dzięki którym przyciągamy o s o b y , które różnią się o d n a s i
o d których możemy się czegoś nauczyć. N i e m a przypadków. Z a n i m w e j d z i e m y w jakąkolwiek
relację, wysyłamy wytworzoną wcześniej energię. T o s p r a w i a , że o b c o w a n i e z dwoistością
d r u g i e j c z a k r y j e s t t a k i e a t r a k c y j n e ; i m b a r d z i e j s t a j e m y się świadomi, t y m l e p i e j możemy
wykorzystywać tę energię.
Moc decydowania
E n e r g i a d r u g i e j c z a k r y p o z w a l a n a m rozwijać się i wznieść p o n a d kolektywną energię
wspólnoty. Przeciwieństwa umożliwiają d o k o n y w a n i e wyborów. D r u g a c z a k r a , dzięki s w e j
d w o i s t e j n a t u r z e , n i e u s t a n n i e p o b u d z a n a s d o p o d e j m o w a n i a d e c y z j i w świecie skrajności,
p o z y t y w n y c h i n e g a t y w n y c h wzorców e n e r g e t y c z n y c h . Każda d e c y z j a p o w o d u j e n i e w i e l k i e
p o r u s z e n i e e n e r g e t y c z n e . T e n r u c h wpływa n a energię n a s z e g o świata, który o d b i e r a i m p u l s y
napływające z l u d z k i e j świadomości.
O p a n o w a n i e m o c y d e c y d o w a n i a o r a z w s z y s t k i c h j e j twórczych i d u c h o w y c h aspektów j e s t
podstawą ludzkiego doświadczenia. W s z y s c y n a u c z y c i e l e d u c h o w i mają z a z a d a n i e inspirować
n a s , abyśmy z r o z u m i e l i , że dzięki m o c y d e c y d o w a n i a możemy przelewać n a s z e g o d u c h a w
materię i sprawiać, że n a s z e słowa „stają się ciałem". P o d e j m o w a n i e d e c y z j i j e s t p r o c e s e m
tworzenia.
G d y p o d e j m u j e m y d e c y z j e , wplątujemy n a s z e g o d u c h a w w y d a r z e n i a , d l a t e g o w s z y s t k i e główne
d u c h o w e t r a d y c j e głoszą jedną podstawową naukę: w y b i e r a j mądrze, ponieważ każda d e c y z j a
j e s t a k t e m twórczym t w o j e g o d u c h a , z a który p o n o s i s z odpowiedzialność. C o więcej, z a każdą
decyzją, która d o k o n a n a j e s t w w i e r z e , s t o i m o c n i e b i o s . T o d l a t e g o „wiara choćby wielkości
z i a r e n k a g o r c z y c y może sprawić, że z o s t a n i e p r z e n i e s i o n a góra". Każda d e c y z j a , która
p o d y k t o w a n a j e s t lękiem, j e s t pogwałceniem w i a r y .
69
Wybór m a w y m i a r m i s t y c z n y , gdyż t a k naprawdę n i g d y n i e w i e m y , c o n a m p r z y n i e s i e .
P o d s t a w o w a l e k c j a związana z drugą czakrą d o t y c z y p a r a d o k s a l n e j n a t u r y w y b o r u : t o , c o w y d a j e
się d o b r e , może okazać się złe. G d y w s z y s t k o układa się d o b r z e , c h a o s w s z y s t k o b u r z y .
P a r a d o k s d r u g i e j c z a k r y p o l e g a n a t y m , że j e j e n e r g i a nakłania n a s d o przejęcia k o n t r o l i n a d
życiem, a l e z a r a z e m u c z y , że życia n i e można kontrolować. Jesteśmy i s t o t a m i zarówno
f i z y c z n y m i , j a k i d u c h o w y m i , a s k o r o świata f i z y c z n e g o n i e można kontrolować, n a s z e z a d a n i e
p o l e g a n a o p a n o w a n i u r e a k c j i wewnętrznych, myśli i e m o c j i wywoływanych p r z e z z j a w i s k a
zewnętrzne.
M i m o t o w s z y s c y s t a r a m y się kontrolować własne życie, choć doświadczamy ciągłych
rozczarowań. U s i l n i e w y p a t r u j e m y t e g o j e d n e g o doskonałego rozwiązania, które p o z w o l i
zaprowadzić w życiu trwały porządek, zatrzymując t y m s a m y m p o t o k z m i a n n a wystarczająco
długi c z a s , abyśmy m o g l i o s t a t e c z n i e przejąć kontrolę n a d w s z y s t k i m i w s z y s t k i m i . Z a d a j e m y
s o b i e p y t a n i a : „Czy zajmuję się t y m , c z y m p o w i n i e n e m ? C z y poślubiłem właściwą osobę? C z y
m i e s z k a m w m i e j s c u , które j e s t d l a m n i e n a j l e p s z e ? " N i e u s t a n n i e poszukując t e g o j e d n e g o
właściwego rozwiązania, wywołujemy lęk p r z e d n a t u r a l n y m r y t m e m życia, który p o l e g a n a
z m i a n a c h . Szukając tej j e d n e j właściwej o s o b y l u b r z e c z y , która d o końca życia z a p e w n i n a m
spokój, o p a r c i e , miłość i z d r o w i e , o d d a l a m y się o d r z e c z y w i s t e j , choć u k r y t e j m o c y . W
p a r a d o k s a l n e j n a t u r z e dwoistości z a w a r t a j e s t p r a w d a , że n i e m a z n a c z e n i a t o , co w y b i e r a m y ,
l e c z n a s z a motywacja, ponieważ t o o n a p o z w a l a n a m wpływać n a r e z u l t a t y . A b y opanować
drugą czakrę, należy zbadać, c o k i e r u j e n a s z y m i d e c y z j a m i . P o z n a w s z y motywację s w o j e g o
postępowania, d o w i e m y się, c o k r y j e n a s z a d u s z a - c z y wypełnia j ą lęk, c z y w i a r a ? Każdy n a s z
wybór związany j e s t z wiarą l u b lękiem, a r e z u l t a t y każdej d e c y z j i odzwierciedlają w p e w n y m
s t o p n i u t e u c z u c i a . T a zależność s p r a w i a , że n i e możemy u c i e c o d s a m y c h s i e b i e i
odpowiedzialności z a podjęte d e c y z j e .
Wybór a związki
Z e względu n a swój twórczy c h a r a k t e r e n e r g i a d r u g i e j c z a k r y j e s t b a r d z o u l o t n a . O d p o w i a d a
jednocześnie z a s p r a w y związane z f i z y c z n y m p r z e t r w a n i e m , t a k i e j a k s e k s , władza i pieniądze,
które są walutą w s t o s u n k a c h międzyludzkich. Dążąc d o s t w o r z e n i a s o b i e m i e j s c a d o życia, n a s z
wewnętrzny k o n f l i k t pomiędzy wiarą i lękiem często u k r y w a n y j e s t p o d warstwą o b a w
związanych z p r z e t r w a n i e m : „Czy zarobię n a życie? C z y znajdę p a r t n e r a ? C z y d a m s o b i e radę?"
Ciemną stroną d r u g i e j c z a k r y są j e d n e z n a j s i l n i e j s z y c h l u d z k i c h lęków: p r z e d gwałtem, zdradą,
f i n a n s o w y m n i e p o w o d z e n i e m , biedą, p o r z u c e n i e m , bezsilnością i utratą samodzielności. Każdy
z t y c h lęków p o t r a f i zdominować n a s z e myślenie i życie. W świętych księgach lęki t e określa się
m i a n e m „fałszywych bogów".
A b y rozpoznać m o t y w y własnego postępowania, o s o b i s t y c h „fałszywych bogów", w c h o d z i m y w
związki, angażując w n i e część e n e r g i i i o s o b i s t e j m o c y , którymi d y s p o n u j e m y Następnie,
świadomie l u b n i e , z a s t a n a w i a m y się: „Czy t a r e l a c j a m n i e n i e osłabia? C z y coś m i d a j e ? G d z i e
kończę się j a , a g d z i e z a c z y n a t a d r u g a o s o b a ? C o j e s t m o i m udziałem, a c o tej d r u g i e j o s o b y ?
C z y w y r z e k a m się s i e b i e w z a m i a n z a p o c z u c i e bezpieczeństwa, pieniądze l u b s t a t u s społecz­
n y ? " Choć w z a s a d z i e t e p y t a n i a są z d r o w y m p r z e j a w e m świadomości, t o w większości
przypadków powodują k o n f l i k t y i podziały t y p u : a l b o j a , a l b o t y , m o j e a l b o t w o j e , d o b r z e c z y
źle, w y g r a n y i p r z e g r a n y , b i e d n y i b o g a t y .
T e wewnętrzne k o n f l i k t y w s y m b o l i c z n y sposób odzwierciedlają naszą relację z B o g i e m : „Moja
w o l a c z y T w o j a ? C z y naprawdę jesteś z e mną t u n a Z i e m i , c z y s a m muszę n a d w s z y s t k i m
zapanować? A n a w e t jeżeli w s z y s t k i m k i e r u j e s z , t o skąd mogę wiedzieć, która d e c y z j a j e s t
właściwa?" J e s t t o z a s a d n i c z y k o n f l i k t , o b e c n y w każdej z r e l a c j i .
N a s z y m z a d a n i e m j e s t p o g o d z e n i e t y c h przeciwieństw i rozwinięcie świadomości w r o d z o n e j
jedności Wszechświata. R o z p o c z y n a m y t e n p r o c e s o d doświadczania konfliktów w r e l a c j a c h , a
prawdą j e s t , że każdy związek w y z w a l a k o n f l i k t . K o n f l i k t y zmuszają n a s d o p o d e j m o w a n i a
70
d e c y z j i , a d e c y z j e powodują r u c h . R u c h wywołuje j e s z c z e więcej konfliktów. Możemy wyzwolić
się z t e g o c y k l u , podejmując t a k i e działania, które łączą przeciwieństwa i likwidują p o c z u c i e
o d d z i e l e n i a w r e l a c j a c h z i n n y m i i z B o g i e m . J a k długo s t a r a m y się kontrolować i n n y c h ,
zapominając, że są o n i n a s z y m o d b i c i e m , dzięki któremu możemy poznać s i e b i e , t a k długo
p o d t r z y m u j e m y wewnętrzne sprzeczności. P o s t r z e g a n i e w z a j e m n y c h r e l a c j i j a k o s y m b o l i c z n e g o
j e d n o c z e n i a się p o z w a l a zaakceptować różnice. N a t y m p o l e g a z n a c z e n i e s a k r a m e n t u k o m u n i i .
O p a n o w a n i e e n e r g i i twórczej
E n e r g i e d r u g i e j c z a k r y dążą d o twórczego u c z e s t n i c z e n i a w życiu, pragną poruszać ziemię,
zaznaczać n a n i e j swoją obecność i brać udział w p r z e k a z y w a n i u życia. E n e r g i a twórcza, w
przeciwieństwie d o n a t c h n i e n i a , które j e s t a t r y b u t e m siódmej c z a k r y , p o s i a d a naturę fizyczną -
j e s t związana z ziemią i o s a d z e n i e m . D a j e n a m p o c z u c i e f i z y c z n e g o życia. D r u g a c z a k r a z a w i e r a
i n s t y n k t s a m o z a c h o w a w c z y , intuicję, chęć t w o r z e n i a m u z y k i , s z t u k i , p o e z j i i a r c h i t e k t u r y , a
także ciekawość powodującą dążenie d o b a d a n i a n a t u r y p o p r z e z naukę i medycynę. N a s z a
twórcza e n e r g i a wciąga n a s w d i a l o g z wewnętrznymi sprzecznościami l u d z k i e g o j a , n a s z y m i
rozbieżnymi skłonnościami, i z m u s z a n a s d o t w o r z e n i a zewnętrznych r e l a c j i , dzięki którym
będziemy m o g l i t e sprzeczności usunąć.
Twórcza e n e r g i a wytrąca n a s z u t a r t y c h wzorców postępowania, myśli i związków.
P r z y z w y c z a j e n i a są piekłem, którego trzymają się l u d z i e próbujący zatrzymać b i e g wydarzeń.
Twórcza e n e r g i a s p r z e c i w i a się powtarzalności. T e d w i e siły, twórczość i powtarzalność, ścierają
się w p s y c h i c e l u d z k i e j , skłaniając n a s d o poświęcenia u w a g i n a s z e m u życiu, przekształcania g o
i wypełniania osobistą treścią.
D r u g a c z a k r a j e s t j e d n y m z p o d s t a w o w y c h narzędzi, j a k i e p o s i a d a m y d o r a d z e n i a s o b i e w
s y t u a c j a c h c o d z i e n n e g o życia; z n a j d u j e twórcze rozwiązania d l a umysłowych, f i z y c z n y c h i
d u c h o w y c h problemów i s y t u a c j i . N i e d o p u s z c z a n i e d o głosu t e j e n e r g i i może wywołać
impotencję, bezpłodność, i n f e k c j e narządów r o d n y c h , endometriozę i depresję. Jej b l o k o w a n i e
wpływa n e g a t y w n i e n a d o j r z e w a n i e d u c h o w e i j e s t równoznaczne z e s t w i e r d z e n i e m : „Nie chcę
więcej widzieć, n i e chcę więcej rozumieć, n i e chcę uczyć się o d życia." G d y p o z w o l i m y płynąć
e n e r g i i twórczej, będzie o n a n i e u s t a n n i e przekształcała n a s z e życie, ujawniając jednocześnie,
d l a c z e g o d z i e j e się t a k , j a k się d z i e j e , l e p i e j niż s a m i moglibyśmy t o ustalić.
P e w n e g o d n i a zgłosiła się d o m n i e k o b i e t a o i m i e n i u K a t e , prosząc o konsultację. W w y p a d k u
s a m o c h o d o w y m straciła t r z y d z i e - s t o k i l k u l e t n i e g o męża. Pozostała s a m a z dwójką d z i e c i , n i e
mając wykształcenia a n i żadnych szczególnych umiejętności, które zapewniłyby j e j u t r z y m a n i e .
Powiedziała m i , że n i e m a siły dłużej żyć.
Było o c z y w i s t e , zarówno d l a m n i e , j a k i d l a n i e j , że c i e r p i n a depresję. Rozpoznając j e j energię,
zauważyłam, że m a t o r b i e l j a j n i k a , o której j e s z c z e n i e wiedziała. Przeprowadziłyśmy trudną d l a
n i e j rozmowę o z n a c z e n i u u w o l n i e n i a się o d przeszłości i o konieczności z n a l e z i e n i a s e n s u
życia. Zasugerowałam, a b y zgłosiła się d o s w o j e g o l e k a r z a n a b a d a n i e k o n t r o l n e z e szczególnym
uwzględnieniem t o r b i e l i i b y wymyśliła jakieś działanie, które symbolizowałoby j e j z a m i a r
o d b u d o w a n i a s w o j e g o życia. Miała wizualizować t o działanie i nową energię, jaką w n o s i o n o d o
j e j życia. Ponieważ oprócz męża utraciła także środki d o życia i musiała walczyć o f i z y c z n e i
f i n a n s o w e p r z e t r w a n i e , które j e s t ważnym a s p e k t e m d r u g i e j c z a k r y , n i e d z i w i f a k t , że doszło u
n i e j d o r o z r o s t u w obrębie j a j n i k a .
Działaniem s y m b o l i c z n y m , które miało oznaczać n o w y początek i n o w e życie, było s a d z e n i e
kwiatów. Z każdym d n i e m c o r a z b a r d z i e j świadomie sprowadzała swoją energię d o
teraźniejszości. N i e pozwalała s o b i e n a r o z w o d z e n i e się n a d przeszłością i życiem, j a k i e
prowadziła z mężem. Udała się także d o l e k a r z a , który potwierdził obecność t o r b i e l i j a j n i k a .
Powiedział, że n i e g r o z i j e j bezpośrednie niebezpieczeństwo, j e d n a k t o r b i e l wymagała r e g u l a r n e j
k o n t r o l i . K a t e dołączyła d o s w o j e g o ćwiczenia n o w y e l e m e n t : w t r a k c i e s a d z e n i a kwiatów
powtarzała: „Usuwam t o r b i e l z e s w o j e g o ciała".
71
P o sześciu t y g o d n i a c h K a t e zaczęła wierzyć w możliwość z a r a b i a n i a pieniędzy. Z a w s z e z
łatwością i przyjemnością wykonywała różne p r a c e d o m o w e , t a k i e j a k g o t o w a n i e i s z y c i e ,
j e d n a k n i g d y wcześniej n i e myślała o w y k o r z y s t a n i u t y c h umiejętności w c e l a c h z a r o b k o w y c h .
P e w n e g o d n i a zadzwoniła d o n i e j z n a j o m a i powiedziała, że m a zwichnięty n a d g a r s t e k i n i e
może uszyć kostiumów n a p r z e d s t a w i e n i e w m i e j s c o w y m t e a t r z e , d o c z e g o się wcześniej
zobowiązała. Zapytała, c z y K a t e n i e mogłaby się t y m zająć.
K a t e się zgodziła. Przyszła d o t e a t r u , g d z i e otrzymała wskazówki, p o t r z e b n e materiały i pobrała
m i a r y . Oglądając p r o j e k t y zauważyła, że mogłaby wprowadzić k i l k a p o p r a w e k . Zadzwoniła d o
o s o b y o d p o w i e d z i a l n e j z a k o s t i u m y i zasugerowała w p r o w a d z e n i e k i l k u z m i a n , a w s z y s t k i e
zostały z a a k c e p t o w a n e . K o s t i u m y b a r d z o się podobały. Wkrótce K a t e zaczęła otrzymywać
p r o p o z y c j e p r o j e k t o w a n i a strojów i współpracy p r z y p r o j e k t a c h t e a t r a l n y c h .
P o p e w n y m c z a s i e K a t e otworzyła s k l e p z z a p r o j e k t o w a n y m i p r z e z s i e b i e s t r o j a m i , który c i e s z y
się dużą popularnością. T o r b i e l j a j n i k a znikła. G d y s p o t y k a o s o b y , które uważają, że są w
s y t u a c j i b e z wyjścia, d o r a d z a , żeby w wyobraźni sadziły k w i a t y w o g r o d z i e i powtarzały:
„Zaszczepiam w s o b i e twórcze pomysły".
P r z y p a d e k K a t e i l u s t r u j e , w j a k i sposób e n e r g i a twórcza może popchnąć n a s w n o w y m k i e r u n k u
i wzmocnić n a s z e p o z y t y w n e d e c y z j e . Twórcze pomysły posiadają własne p o l e e n e r g e t y c z n e ,
które może zsynchronizować w y d a r z e n i a i działania l u d z i t a k , a b y doprowadzić d o i c h r e a l i z a c j i .
H i s t o r i a K a t e p o k a z u j e duchową m o c s e f i r y J e s o d - p o t r z e b y t w o r z e n i a - i s a k r a m e n t u k o m u n i i ,
przyciągającej siły, którą e m a n u j e m y i która s p r o w a d z a p o m o c , k i e d y n a j b a r d z i e j j e j
potrzebujemy.
Ponieważ e n e r g i a twórcza j e s t t a k u l o t n a , a jednocześnie t a k s i l n a , j e d n y m z n a j t r u d n i e j s z y c h
zadań j e s t n a u c z e n i e się świadomego j e j w y k o r z y s t y w a n i a . Najczęściej p r z e j a w i a się o n a w
n a s z y c h myślach, j e s t j e d n a k także o b e c n a w r e l a c j a c h z i n n y m i . G d y n p . twórczo z m i e n i a m y
szczegóły n a s z y c h opowiadań, t a k a b y służyły n a s z y m c e l o m , l u b m a n i p u l u j e m y i n n y m i ,
używamy j e j w sposób n e g a t y w n y . P l o t k a i m a n i p u l a c j a osłabiają energię d r u g i e j c z a k r y .
Źródłem n e g a t y w n y c h działań i myśli są lęki. Siła, z jaką o g a r n i a n a s lęk n p . p r z e d zdradą,
przemocą l u b f i n a n s o w y m w y k o r z y s t a n i e m , określa p o z i o m n a s z e g o n e g a t y w n e g o z a c h o w a n i a .
C o k o l w i e k j e s t p r z e d m i o t e m n a s z e j w i a r y , wywołuje s k u t k i . D a w a n i e w i a r y lękom p o w o d u j e
destrukcję, której p i e r w s z y m o b j a w e m j e s t u t r a t a pewności s i e b i e w r e l a c j a c h z e światem
zewnętrznym.
G d y k i e r u j e n a m i lęk, jesteśmy p o d a t n i n a uwodzicielską m o c s e k s u , władzy i pieniędzy o r a z
w s z y s t k i e g o , z c z y m są o n e związane. R a z u w i e d z e n i , p o d d a j e m y się k o n t r o l i „fałszywych
bogów" - z a b u r z o n e m u związkowi, zewnętrznemu źródłu pieniędzy l u b bezpieczeństwa,
w s p o m n i e n i u przeżycia, o którym d a w n o powinniśmy zapomnieć, n a r k o t y k o m l u b a l k o h o l o w i .
Owładnięci lękiem, który p o w o d u j e odpływ twórczej e n e r g i i z d r u g i e j c z a k r y , n i e jesteśmy w
s t a n i e j a s n o myśleć a n i działać. D r u g a c z a k r a j e s t m i e j s c e m n a r o d z i n - dosłownie i s y m b o l i c z n i e .
M i m o t o , że „nowonarodzone" pomysły posiadają własne p o l e e n e r g e t y c z n e i , p o d o b n i e j a k
małe d z i e c i , s a m e walczą o p r z e t r w a n i e , lęk często p o w o d u j e i c h o d r z u c e n i e . Niektórzy,
ogarnięci lękiem, n i e dają n o w y m pomysłom l u b związkom p r z e s t r z e n i d o życia i r o z w o j u .
Możemy obawiać się n p . konieczności s k o r z y s t a n i a z zewnętrznej p o m o c y , gdyby
doświadczenie, którym d y s p o n u j e m y , okazało się niewystarczające. Możemy też uznać, że s k o r o
zrodziliśmy pomysł, t o jesteśmy j e g o właścicielami i powinniśmy kontrolować w s z y s t k i c h i
w s z y s t k o , c o j e s t z n i m związane. O b i e t e r e a k c j e powodują „energetyczne z a d u s z e n i e " - s k u t e k
oddziaływania kontrolującego, k i e r o w a n e g o lękiem r o d z i c a l u b p a r t n e r a .
J e d n y m z uczestników m o i c h warsztatów był J o h n . Pragnął o n , w sposób i n t u i c y j n y , znaleźć d l a
s i e b i e n o w e zajęcie. Z a w s z e marzył o założeniu f i r m y produkującej f i l m y v i d e o . W d n i u s w o i c h
c z t e r d z i e s t y c h u r o d z i n powiedział s o b i e : „teraz a l b o n i g d y " . Znalazł więc dwóch wspólników i
rozpoczął przedsięwzięcie, o którym w r a z z p a r t n e r a m i sądził, że się p o w i e d z i e . Wspólnicy
o p r a c o w a l i b i z n e s - p l a n i rozpoczęli p o s z u k i w a n i a inwestorów. W e wstępnej f a z i e p l a n o w a n i a , w
72
„okresie marzeń", współpraca d o b r z e i m się układała. Dopełniali się e n e r g e t y c z n i e i wiedząc o
s w o i c h a m b i c j a c h c z u l i , że i c h przedsięwzięcie o d n i e s i e s u k c e s . W w i e r z e tej umocnił i c h f a k t
z n a l e z i e n i a pięciu różnych inwestorów.
J e d n a k napływ kapitału n i e s p o d z i e w a n i e pogorszył i c h r e l a c j e . Z a m i a s t skierować J o h n a k u
k o l e j n e m u e t a p o w i twórczego działania, pieniądze zmieniły j e g o podejście. Dawał wspólnikom
d o z r o z u m i e n i a , że w s z y s t k i e p l a n y opierają się głównie n a j e g o pomysłach
1 że t o o n p o w i n i e n być o d p o w i e d z i a l n y z a następną fazę przedsięwzięcia. Współzawodnictwo
J o h n a z p a r t n e r a m i zahamowało i c h twórczy rozpęd i p o upływie sześciu miesięcy, k i e d y t o
w y d a l i już znaczną część pieniędzy, n a d a l n i e w y p r o d u k o w a l i żadnego f i l m u . W e f e k c i e z o s t a l i
z m u s z e n i d o zakończenia s w o j e j działalności i ogłoszenia b a n k r u c t w a . J o h n obwiniał s w o i c h
partnerów o n i e p o w o d z e n i e . Był p r z e k o n a n y , że zazdrościli m u t a l e n t u .
Choć d r u g a c z a k r a r e p r e z e n t u j e twórczy potencjał, o d p o w i a d a także z a skłonność d o
wywoływania konfliktów. J e j p r a w d z i w y m przesłaniem i treścią j e s t w z a j e m n y s z a c u n e k .
U n i w e r s a l n a p r a w d a : „Szanujcie s i e b i e n a w z a j e m " p o s i a d a ogromną m o c duchową, która j e s t
rozwiązaniem d l a d u c h o w y c h problemów, j a k i m i są k o n f l i k t y . G d y postępujemy z g o d n i e z tą
prawdą, w y z w a l a m y w s o b i e i i n n y c h t o , c o n a j l e p s z e . P r z e z n a c z e n i e m e n e r g i i s e f i r y J e s o d i
sakramentu k o m u n i i , w znaczeniu symbolicznym, jest szanowanie innych np. poprzez
wrażliwość i s t a r a n i e się mówienia i n n y m t e g o , c o właściwe, l u b p o p r z e z t r a k t o w a n i e i n n y c h n a
równi z e sobą. J e d n o c z e n i e się w t w o r z e n i u j e s t formą k o m u n i i , połączeniem życiodajnych
e n e r g i i l u d z i w dążeniu d o wspólnego c e l u . Często s t o s o w a n e porównanie t w o r z e n i a d o
r o z s i e w a n i a n a s i o n j e s t j e s z c z e jedną metaforą e n e r g i i f a l l u s a s e f i r y J e s o d .
J o h n n i e potrafił uznać f a k t u , że j e g o p a r t n e r z y również mają t a l e n t , twórcze pomysły i a m b i c j e .
Z a m i a s t j e uszanować i wykorzystać, poczuł się zagrożony. W t r a k c i e a n a l i z o w a n i a j e g o e n e r g i i ,
mając nadzieję, że u d a m i się pomóc m u w z r o z u m i e n i u źródeł własnego lęku, poczułam, że j e g o
o b a w y w największym s t o p n i u dotyczą bezwładu i że sądzi, iż i m p o t e n c j a o r a z f i n a n s o w a i
twórcza n i e m o c biorą się z podziału odpowiedzialności. Jednocześnie pociągało g o t w o r z e n i e
w r a z z i n n y m i ludźmi. W rozwiązaniu t a k i e g o wewnętrznego k o n f l i k t u mogła pomóc
p s y c h o t e r a p i a . J e d n a k J o h n odrzucił tę sugestię twierdząc, że w każdej działalności p o w i n i e n być
j e d e n l i d e r i że j e g o p r o b l e m z o s t a n i e rozwiązany, g d y z n a j d z i e grupę u t a l e n t o w a n y c h młodych
l u d z i , którzy będą w s t a n i e t o zrozumieć. J o h n powiedział, że t e r a p i a n i e z m i e n i j e g o poglądów
n a t e m a t przywództwa, w związku z c z y m n i e m a s e n s u . Dopóki n i e p o s t a n o w i przyjrzeć się
s w o i m p r z e k o n a n i o m , j e g o przedsięwzięcia s k a z a n e są n a n i e p o w o d z e n i e . Opuścił w a r s z t a t z
p o s t a n o w i e n i e m z n a l e z i e n i a i n n e j g r u p y l u d z i , którą będzie mógł pokierować.
Zarówno a b o r c j a , j a k i e n e r g e t y c z n e o d r z u c a n i e n o w y c h i d e i wywołane lękiem, p o w o d u j e
k o n s e k w e n c j e p s y c h i c z n e i z d r o w o t n e . S y t u a c j e , w których k o b i e t a p r z e r y w a ciążę d l a t e g o , że
j e j p a r t n e r n i e a k c e p t u j e j e j a l b o d z i e c k a l u b d l a t e g o , że b o i się, iż s a m a n i e będzie mogła
zapewnić d z i e c k u d o m u , mogą być przyczyną p a t o l o g i i układu r o z r o d c z e g o , n p . mięśniaków.
P e w n e g o d n i a zadzwonił d o m n i e N o r m a n S h e a l y , a b y poradzić się w s p r a w i e j e d n e j z
p a c j e n t e k , która miała ciężkie k r w a w i e n i a z m a c i c y , b e z w y k r y w a l n e j p r z y c z y n y f i z y c z n e j . G d y
rozpoznałam j e j energię, zauważyłam, że miała d w i e a b o r c j e , których wewnętrznie n i e
akceptowała. Spytałam N o r m a n a , c z y m u o t y m wspominała. N o r m a n zapytał pacjentkę o j e j
u c z u c i a dotyczące d a w n y c h a b o r c j i , o których n i e wspomniała p o d c z a s badań m e d y c z n y c h .
K o b i e t a rozpłakała się i wyrzuciła z s i e b i e żal i p o c z u c i e w i n y , które prześladowały j ą p r z e z
o s t a t n i e d w a l a t a . T e t r a u m a t y c z n e przeżycia stanowiły energetyczną przyczynę j e j k r w a w i e n i a .
I n n e k o b i e t y , które poznałam, a które przerwały ciążę z własnej w o l i , n i e miały t a k i c h przeżyć.
Czuły r a c z e j , że c z a s n i e był d l a n i c h w t e d y o d p o w i e d n i n a t o , b y zostać matką l u b mieć k o l e j n e
d z i e c k o . Świadomość, że mają p r a w o w y b o r u , decydowała o t y m , że d o b r z e się czuły z taką
świadomie podjętą decyzją. P e w n a k o b i e t a opowiedziała m i , że z a n i m przerwała ciążę,
odprawiła ceremonię, p o d c z a s której przesłała wiadomość d o d u s z y d z i e c k a , które nosiła, że n i e
będzie mogła m u zapewnić o d p o w i e d n i c h warunków. Czuła, że wiadomość została przyjęta. P o
73
a b o r c j i miała s e n , w którym i s t o t a d u c h o w a powiedziała j e j : „Wszystko w porządku".
„Aborcja" e n e r g e t y c z n a , c z y l i n i e d o p u s z c z e n i e d o r e a l i z a c j i pomysłu l u b i d e i , j e s t o w i e l e
częstszym z j a w i s k i e m niż a b o r c j a f i z y c z n a , i doświadczają j e j w równym s t o p n i u mężczyźni c o
k o b i e t y . P o d o b n i e j a k p r z e r w a n i e ciąży może prowadzić d o p o w s t a n i a uszkodzeń
e m o c j o n a l n y c h i f i z y c z n y c h , t a k również n i e d o p u s z c z a n i e d o n a r o d z i n pomysłów p r z y c z y n i a się
d o p o w s t a w a n i a zaburzeń f i z y c z n y c h , zarówno u k o b i e t y , j a k i u mężczyzny, między i n n y m i d o
bezpłodności. W i e l e k o b i e t , które z b y t m o c n o angażują się w swoją karierę, m a trudność z
zajściem w ciążę. Również mężczyźni w p o d o b n e j s y t u a c j i mają często p r o b l e m y z prostatą i
zaburzenia potencji.
P e w i e n mężczyzna b a r d z o w i e l e c z a s u , e n e r g i i i pieniędzy przeznaczył n a o p r a c o w a n i e s w o j e g o
n o w e g o przedsięwzięcia. Ponieważ n i e miał wystarczająco dużo pieniędzy, a b y s a m o d z i e l n i e j e
sfinansować, zwrócił się o p o m o c d o k i l k u z n a j o m y c h . P o u z y s k a n i u i c h p o p a r c i a zabrał się d o
p l a n o w a n i a . P o k i l k u miesiącach d o p r a c o w y w a n i a szczegółów zgłosił się d o s w o i c h partnerów
p o pieniądze, które m u o b i e c a l i . J e d n a k p r z e z t e n c z a s w s z y s c y z m i e n i l i z d a n i e . J e g o p l a n y n i e
doczekały się r e a l i z a c j i i mężczyzna czuł się t y m f a k t e m głęboko dotknięty. Mówił, że j e g o
pomysł umarł. Czuł się, j a k b y dokonał a b o r c j i i p r z e z w i e l e l a t nosił w c i e l e u c z u c i e „śmierci".
W e f e k c i e pojawił się u n i e g o g u z w okrężnicy, w w y n i k u którego zmarł p o k i l k u l a t a c h . J e g o
p o t r z e b a d a w a n i a życia, która j e s t w t a k i m s a m y m s t o p n i u o b e c n a u mężczyzn j a k i u k o b i e t , n i e
została z a s p o k o j o n a i spowodowała c i e r p i e n i e .
I n n y mężczyzna opowiedział m i , że j e g o żona przerwała ciążę, w ogóle g o o t y m n i e informując,
gdyż uważała, że t a d e c y z j a d o t y c z y wyłącznie j e j . G d y się o t y m dowiedział, dopuścił d o
s w o j e g o o r g a n i z m u g n i e w i p o c z u c i e w i n y - u c z u c i a związane z tą aborcją. W r e z u l t a c i e stał się
i m p o t e n t e m ; j e g o ciało odmówiło p r o d u k o w a n i a życia.
Opanowanie energii seksualnej
S e k s i n a s z s t o s u n e k d o n i e g o są z a p i s a n e w d r u g i e j c z a k r z e . E n e r g i a s e k s u a l n a m a p i e r w o t n y
c h a r a k t e r , służy t w o r z e n i u s i l n y c h więzi i i n t y m n y c h związków z drugą osobą w c e l u płodzenia i
p o d t r z y m a n i a życia. P o s i a d a n i e małżonka i r o d z i n y , z dziećmi c z y też b e z d z i e c i , s y m b o l i z u j e
stabilność w i e k u dojrzałego. Życiowym p a r t n e r e m może być także o s o b a t e j s a m e j płci.
Przełamanie ograniczeń k u l t u r o w y c h , narzucających l u d z i o m określone f o r m y e k s p r e s j i
s e k s u a l n e j , pozwoliło j e d n o s t k o m dobierać s o b i e partnerów według własnych p o t r z e b .
Społeczność homoseksualistów rozpoczęła t y m s a m y m swoją drogę d o u z n a n i a i s z a c u n k u w
t y m przeważająco h e t e r o s e k s u a l n y m świecie.
D r u g a c z a k r a z a w i e r a p r a g n i e n i e i zdolność t w o r z e n i a życia. Ciąża i n a r o d z i n y d z i e c k a jednoczą
p r z e c i w s t a w n e e n e r g i e d w o j g a l u d z i s i l n i e j niż j a k i k o l w i e k i n n y p r z e j a w jedności.
Oprócz t w o r z e n i a życia s e k s p o z w a l a wyrażać s i e b i e , j e s t p o t w i e r d z e n i e m d o b r e j r e l a c j i z e
światem zewnętrznym. S e k s p o z w a l a n a m l e p i e j poznać własne ciało, j e g o p o t r z e b y f i z y c z n e , a
także erotyczną i zmysłową naturę. S e k s j e s t a k t e m u w o l n i e n i a f i z y c z n e g o , e m o c j o n a l n e g o , a l e
także d u c h o w e g o . D l a c z e g o d u c h o w e g o ? D o z n a n i a e r o t y c z n e osadzają n a s w teraźniejszości, są
sytuacją, w której o d r z u c a m y większość n a s z y c h ograniczeń f i z y c z n y c h w c e l u pełnego
o d c z u w a n i a k o n t a k t u f i z y c z n e g o z drugą osobą. P o z b a w i o n e w s t y d u o d k r y w a n i e e n e r g i i
s e k s u a l n e j może doprowadzić l u d z k i e ciało i duszę d o e k s t a z y , c z a s a m i wywołując d o z n a n i a
o d m i e n n y c h stanów świadomości.
K o b i e t y są ucieleśnieniem p r o c e s u p r z e k a z y w a n i a życia, e n e r g i i stającej się materią p r z e z ciążę,
poród i rozwiązanie. Życiowy c y k l k o b i e t y o d z w i e r c i e d l a n a t u r a l n y rozwój e n e r g i i s e k s u a l n e j . U
większości k o b i e t d u c h o w o - s e k s u a l n a e n e r g i a , z w a n a K u n d a l i n i , z a c z y n a się s a m o c z y n n i e
podnosić w w i e k u około c z t e r d z i e s t u l a t . K i e d y się w z n o s i , p o b u d z a c z a k r y , których d o t y k a .
W s z e l k i e niedokończone s p r a w y , j a k i e znajdują się w d o l n y c h c z a k r a c h , dają o s o b i e znać p r z e d
menopauzą i w j e j t r a k c i e . U k o b i e t , które w n i e w i e l k i m s t o p n i u doznawały przyjemności
s e k s u a l n e j , e n e r g i a K u n d a l i n i ( l u b i n a c z e j : popęd s e k s u a l n y ) może powodować u d e r z e n i a k r w i
74
d o głowy. N i e w y k o r z y s t a n a e n e r g i a twórcza l u b k o n f l i k t y n a j e j t l e również mogą się przejawiać
w t e n sposób.
Z a b u r z e n i a miesiączkowania i bóle m e n s t r u a c y j n e u k o b i e t d o c z t e r d z i e s t e g o r o k u życia
świadczą o n i e z g o d z i e z rolą narzuconą i m p r z e z wspólnotę i z j e j o c z e k i w a n i a m i . Większość
problemów związanych z k r w a w i e n i a m i i nieregularną miesiączką s p o w o d o w a n y c h j e s t u k o b i e t
s t r e s e m e m o c j o n a l n y m i p o c z u c i e m , że s w o i c h d e c y z j i n i e podejmują s a m o d z i e l n i e , że są
k o n t r o l o w a n e p r z e z i n n y c h . Z a b u r z e n i a miesiączkowania stają się i n t e n s y w n i e j s z e , g d y k o b i e t a
p r z e j m u j e się n e g a t y w n y m i u w a g a m i z e s t r o n y r o d z i n y l u b społeczeństwa n a t e m a t s e k s u i
związanych z n i m doznań i p o t r z e b . K o b i e t a może n p . pragnąć doznań e r o t y c z n y c h , l e c z mieć w
związku z t y m p o c z u c i e w i n y l u b n i e potrafić się o n i e upomnieć. Może n i e mieć n a w e t
świadomości t e g o wewnętrznego k o n f l i k t u .
P a t o l o g i e jajowodów i z a b u r z e n i a płodności wiążą się z „wewnętrznym d z i e c k i e m " k o b i e t y ,
p r z y c z y m s a m e j a j o w o d y odpowiadają n i e z a g o j o n y m r a n o m z dzieciństwa i n i e w y k o r z y s t a n e j
e n e r g i i . Wędrówka j a j e c z e k może być zakłócona, ponieważ wewnętrzna i s t o t a k o b i e t y n i e
otrzymała wystarczającego w s p a r c i a , n i e dorosła i n i e dojrzała d o t e g o , a b y czuć się płodną. T e n
w z o r z e c e n e r g e t y c z n y może stanowić podłoże zaburzeń f u n k c j o n o w a n i a jajowodów. Z p o w o d u
b r a k u gotowości d o t w o r z e n i a życia część k o b i e t y może pozostać niedojrzała.
E n e r g i e K u n d a l i n i t o p r z e c i w s t a w n e s o b i e e n e r g i e p s y c h i k i i ciała. Oplatają kręgosłup o d j e g o
p o d s t a w y w p i e r w s z e j c z a k r z e d o c z u b k a głowy, przechodząc k o l e j n o p r z e z w s z y s t k i e c z a k r y .
J o g a K u n d a l i n i u c z y k i e r o w a n i a tą energią i wywoływania doświadczenia K u n d a l i n i - s t a n u
d u c h o w e j e k s t a z y - p o p r z e z o p a n o w a n i e e n e r g i i s e k s u a l n e j . Z a m i a s t pozwolić n a n o r m a l n e j e j
u w o l n i e n i e p o p r z e z o r g a z m f i z y c z n y , p r a k t y k a d u c h o w a K u n d a l i n i k i e r u j e j ą w górę kręgosłupa
w c e l u osiągnięcia połączenia z B o g i e m . Uważa się, że dzięki głębokiej m e d y t a c j i w i e l u
mistyków doświadczało stanów o d m i e n n e j świadomości, łącznie z ekstazą i u w o l n i e n i e m e n e r g i i
seksualnej.
Doświadczenia e r o t y c z n e z a z w y c z a j prowadzą d o o r g a z m u . Rozładowanie napięcia p r z e z
o r g a z m j e s t i s t o t n e d l a z d r o w i a f i z y c z n e g o , umysłowego i e m o c j o n a l n e g o . O r g a z m j e s t j e d n y m z
n a j p r z y j e m n i e j s z y c h sposobów rozładowania „energetycznych naleciałości", które g r o m a d z i m y
w w y n i k u zwykłych kontaktów. I n n y m z n a n y m s p o s o b e m u w o l n i e n i a tej e n e r g i i j e s t aktywność
f i z y c z n a i kreatywność. Jeżeli e n e r g i a n i e j e s t u w a l n i a n a , t o następuje j e j składowanie w
układzie e n e r g e t y c z n y m i b e z świadomego nią p o k i e r o w a n i a może powodować różne
z a b u r z e n i a , o d d e p r e s j i p o gwałt i p r z e m o c . Możliwe j e s t także s p o n t a n i c z n e doświadczenie
K u n d a l i n i . Kiedyś kpiłam z poglądu, że związek o p a r t y n a s e k s i e może prowadzić d o
zjednoczenia duchowego. Jednak prawda zawarta w naukach tantrycznych i Kundalini jest
głęboka, c o uzmysławia k o l e j n y przykład.
Poznałam L i n d e k i l k a l a t t e m u w t r a k c i e p o b y t u u wspólnego z n a j o m e g o . Ponieważ miałam
k u r c z e przedmiesiączkowe, poprosiłam L i n d e o aspirynę, komentując n i e d b a l e : „Wiesz j a k t o
j e s t " . L i n d a odpowiedziała: „Nie, n i e w i e m . N i g d y n i e miałam miesiączki". Widząc m o j e
niedowierzające s p o j r z e n i e , dodała: „Ja n i e żartuję. Jeżeli c h c e s z , możesz t o sprawdzić". T a k też
uczyniłam.
O d r a z u zrozumiałam, że L i n d a m a usuniętą macicę, j e d n a k wrażenie było b a r d z o o s o b l i w e ,
ponieważ zobaczyłam, j a k p r z e c h o d z i operację, będąc d z i e c k i e m . Jednocześnie odczułam, że
p r z e z j e j drugą czakrę płynie b a r d z o wyraźny i z d r o w y strumień e n e r g i i s e k s u a l n e j - r z a d k o
s p o t y k a n y u k o b i e t y , która została p o z b a w i o n a narządów płciowych. Opowiedziałam j e j o
s w o i c h wrażeniach i przyznałam, że j e s t e m n i m i b a r d z o zakłopotana.
L i n d a uśmiechając się przyznała, że rzeczywiście m a usuniętą macicę i że r e s z t a s t a n i e się
zrozumiała, k i e d y o p o w i e m i swoją historię. L i n d a i j e j o b e c n y mąż c h o d z i l i z e sobą w s z k o l e
średniej, w e w c z e s n y c h l a t a c h sześćdziesiątych. W o w y c h c z a s a c h należało d o rzadkości, a b y
młodzież prowadziła życie s e k s u a l n e . L i n d a przyznała, że obawiała się m o m e n t u , k i e d y i c h
związek d o t k n i e tej s f e r y , ponieważ g d y miała szesnaście l a t , s t w i e r d z o n o u n i e j niedorozwój
75
narządów płciowych ( c o wyjaśnia o b r a z d z i e c k a , który zobaczyłam). N i e mogła mieć
m e n s t r u a c j i , t y m b a r d z i e j n i e była możliwa ciąża.
L i n d a czuła się zakłopotana s w o i m s t a n e m i utrzymywała g o w t a j e m n i c y p r z e d S t e v e ' e m .
Obawiała się, że n i e z e c h c e j e j poślubić, jeżeli d o w i e się, że n i e może mieć d z i e c i i że n i e j e s t
normalną kobietą. N i e wiedziała n a w e t , c z y może mieć s t o s u n e k s e k s u a l n y z mężczyzną, chciała
j e d n a k b a r d z o wyjść z a S t e v e ' a .
W s z k o l e średniej L i n d a polubiła grę n a cymbałach, amerykańskim i n s t r u m e n c i e l u d o w y m .
W i e c z o r e m o s t a t n i e g o d n i a szkoły, S t e v e podarował j e j własnoręcznie w y k o n a n e cymbały. T e j
n o c y L i n d a i S t e v e się k o c h a l i . N i e zdradziła m u s w o j e j t a j e m n i c y i bała się, że S t e v e o d k r y j e , że
coś z nią j e s t n i e w porządku. W t r a k c i e s t o s u n k u L i n d a zaczęła dyszeć, n i e t y l e z namiętności,
c o z e s t r a c h u . Jednocześnie modliła się d o B o g a , a b y pozwolił i m być r a z e m d o końca życia. W
w y n i k u połączenia t e j żarliwości d u c h o w e j z miłością fizyczną L i n d a poczuła s i l n y i m p u l s
e n e r g e t y c z n y , który przepłynął p r z e z j e j ciało d o ciała S t e v e ' a . Poczuła, j a k b y s t a l i się j e d n y m
układem e n e r g e t y c z n y m . Wiedziała już, że zostaną małżonkami, m i m o że n i e mogła mieć d z i e c i .
Tydzień później S t e v e oznajmił j e j j e d n a k , że c h c e wyjechać n a p e w i e n c z a s . S m u t e k , j a k i
wywołała t a i n f o r m a c j a , w połączeniu z e w s p o m n i e n i e m i c h n i e d a w n e g o zbliżenia, utwierdził
L i n d e w p r z e k o n a n i u , że j e j u k o c h a n y uznał, że coś j e s t z nią n i e w porządku. Pomyślała, że
S t e v e n i e c h c e dłużej z nią być, a w y j a z d z m i a s t a j e s t p r e t e k s t e m , a b y zakończyć związek.
R o z s t a l i się.
P o c z t e r e c h l a t a c h o b o j e założyli własne r o d z i n y . D z i w n y m z b i e g i e m okoliczności i c h śluby
odbyły się w t y m s a m y m miesiącu. Choć L i n d a zamierzała poświęcić się s w o j e m u małżeństwu,
n i g d y n i e przestała kochać S t e v e ' a . W t a m t y m o k r e s i e przestała się przejmować t y m , że n i e
może mieć d z i e c i a l b o n o r m a l n e g o życia s e k s u a l n e g o i że mogłoby t o stanowić d l a mężczyzn
jakiś p r o b l e m , włączając w t o j e j męża. W półtora r o k u o d d n i a z a w a r c i a małżeństwa, z p o w o d u
g u z a , L i n d a przeszła operację wycięcia m a c i c y .
Zarówno L i n d a , j a k i S t e v e w y j e c h a l i z r o d z i n n e g o m i a s t a . I c h związki trwały pięć l a t i choć
w y d a j e się t o n i e p r a w d o p o d o b n e , o b o j e r o z w i e d l i się w odstępie k i l k u d n i . W t y m s a m y m
miesiącu o b o j e powrócili d o r o d z i n n e g o m i a s t a . P r z e z w s z y s t k i e t e l a t a n i e u t r z y m y w a l i
k o n t a k t u z e sobą a n i z n i k i m z e s w o i c h d a w n y c h , wspólnych z n a j o m y c h . P o p o w r o c i e L i n d a
popadła w kłopoty f i n a n s o w e . Z m u s z o n a była sprzedać w s z y s t k i e wartościowe p r z e d m i o t y ,
łącznie z c e n n y m i cymbałami, które były o s t a t n i m w s p o m n i e n i e m łączącym j ą z e S t e v e ' e m .
D w i e g o d z i n y p o t y m , j a k L i n d a opuściła l o m b a r d , w którym zastawiła cymbały, wszedł d o
n i e g o S t e v e , a b y zastawić część s w o i c h kosztowności. Dostrzegł cymbały. „Jak długo o n e t u już
stoją?" - zapytał. G d y p o w i e d z i a n o m u , że k l i e n t k a wyszła p r z e d chwilą, z cymbałami p o d pachą
wybiegł z l o m b a r d u , a b y j ą odnaleźć. T e g o w i e c z o r u L i n d a i S t e v e z n o w u się połączyli i już
p o z o s t a l i r a z e m . S t e v e powiedział j e j , że k i e d y zobaczył cymbały, odżyły w n i m w s p o m n i e n i a , a
miłość wypełniła j e g o ciało. Zrozumiał, że L i n d a m u s i być w b a r d z o t r u d n e j s y t u a c j i , gdyż w
p r z e c i w n y m p r z y p a d k u n i e zastawiłaby cymbałów.
T e g o w i e c z o r u L i n d a opowiedziała S t e v e ' o w i o s t a n i e s w o j e g o z d r o w i a i o t y m , że p r z y p u s z c z a ,
iż odszedł o d n i e j , ponieważ n i e była w pełni kobietą. S t e v e powiedział j e j , że t a m t e j n o c y , g d y
k o c h a l i się p i e r w s z y r a z , poczuł falę e n e r g i i ogarniającą j e g o ciało, coś c z e g o n i g d y wcześniej
n i e doświadczył. J a k b y cała j e g o i s t o t a połączyła się z nią n a z a w s z e . U c z u c i e t o wywołało w
n i m euforię, j e d n a k g d y p o k i l k u d n i a c h zaczął się n a d t y m zastanawiać, poczuł przerażenie, i
jedyną rzeczą, j a k a przyszła m u d o głowy, była u c i e c z k a . L i n d a oniemiała.
J e s z c z e t e g o s a m e g o w i e c z o r u p o s t a n o w i l i się pobrać w najbliższym t y g o d n i u . G d y k o c h a l i się
w n o c p o s w o i m p o n o w n y m połączeniu, pojawiła się t a s a m a f a l a e n e r g i i i o b o j e b y l i j e j
świadomi. Sądzili, że t o u c z u c i e wywołane j e s t radością z możliwości b y c i a r a z e m , j e d n a k z
c z a s e m , w t r a k c i e t r w a n i a związku, e n e r g i a stawała się c o r a z s i l n i e j s z a . S t e v e czytał o e n e r g i i
K u n d a l i n i i zapoznał L i n d e z praktyką świadomego j e j w y k o r z y s t y w a n i a d l a przyjemności
f i z y c z n e j i d u c h o w e j . Opowieść L i n d y p o t w i e r d z a m o j e wrażenie z d r o w e g o przepływu e n e r g i i w
76
drugiej czakrze p o m i m o braku macicy.
Połączenie c i e l e s n e oprócz przyjemności, j a k a j e s t z n i m związana, s y m b o l i z u j e także połączenie
d u c h o w e d w o j g a l u d z i . Z d a r z a się, że e n e r g i a s e k s u a l n a u r u c h a m i a przepływ e n e r g i i d u c h o w e j ,
wytwarzając duchową więź pomiędzy d w o j g i e m kochających się l u d z i . T a e n e r g i a pozwoliła
L i n d z i e i S t e v e ' o w i osiągnąć s t a n świadomości o p i s y w a n y j a k o doświadczenie K u n d a l i n i , pełne
połączenie sił s e f i r y J e s o d , s a k r a m e n t u k o m u n i i i d r u g i e j c z a k r y ( c z a k r y p a r t n e r s t w a ) .
P o t r z e b a w z a j e m n e g o s z a c u n k u j e s t często przyćmiewana p r z e z energię seksualną, k i e d y t a
k o n t r o l o w a n a j e s t p r z e z lęki i b r a k u m i a r u . Mężczyźni boją się u t r a t y p o t e n c j i l u b t e g o , że n i e są
wystarczająco męscy, a większość społeczności z g a d z a się, a b y chłopcy w n i e o g r a n i c z o n y
sposób f o l g o w a l i s w o i m p o t r z e b o m s e k s u a l n y m . O c z e k u j e się o d n i c h , że g d y będą s t a r s i , t o
a u t o m a t y c z n i e staną się b a r d z i e j o d p o w i e d z i a l n i . R o z p o w s z e c h n i o n y j e s t pogląd, że młodzi
mężczyźni muszą się „wyszumieć", c z y m społeczeństwo u s p r a w i e d l i w i a i c h postępowanie i
u w a l n i a o d odpowiedzialności. W s k u t e k t e g o kontrolę n a d n i m i przejmują popędy b i o l o g i c z n e .
I n a c z e j niż mężczyznom, k o b i e t o m n i e p o z w a l a się n a o d k r y w a n i e własnej cielesności. M i m o
i s t n i e n i a o d t r z y d z i e s t u l a t r u c h u n a r z e c z w y z w o l e n i a k o b i e t , n a d a l w y m a g a się o d n i c h , b y
zachowywały się „przyzwoicie", p o d c z a s g d y mężczyznom p o z w a l a się n a b a r d z o w i e l e . W
r e z u l t a c i e w i e l e k o b i e t b o i się u t r a t y k o n t r o l i n a d sobą, a n a w e t p r z y z n a n i a się d o p o s i a d a n i a
p o t r z e b s e k s u a l n y c h . J e d n a z u c z e s t n i c z e k m o i c h warsztatów opisała, c o robiła j e j m a t k a , żeby
córka, wybierając się n a s p o t k a n i e z e z n a j o m y m i , z a w s z e miała p o c z u c i e , że j e s t „brudna". P o d
wpływem i n s y n u a c j i m a t k i wydawało j e j się, że każde zwrócenie n a s i e b i e u w a g i mężczyzny
równa się p r o s t y t u c j i . P o p r z e z swoją emocjonalną natarczywość m a t k a dokonywała n a córce
e n e r g e t y c z n e g o gwałtu.
T o , że energię seksualną uważa się z j e d n e j s t r o n y z a niezbędną, a z d r u g i e j z a niebezpieczną i
trudną d o o p a n o w a n i a , p o w o d u j e s c h i z o f r e n i c z n y rozdźwięk w społecznej świadomości.
Społeczeństwo zachęca k o b i e t y d o t e g o , b y wyglądały, ubierały się i zachowywały
u w o d z i c i e l s k o , l e c z g d y z t e g o p o w o d u stają się o f i a r a m i p r z e m o c y , świadomość z b i o r o w a z
niechęcią u z n a j e winę gwałciciela, o p r a w c y i m o r d e r c y . Zgwałcone k o b i e t y d r o b i a z g o w o się
s p r a w d z a p o d kątem t e g o , j a k się ubierają i prowadzą. K o b i e t y b i t e l u b gwałcone p r z e z s w o i c h
partnerów l u b mężów otrzymują w p r a w d z i e w s p a r c i e o d g r u p i o r g a n i z a c j i powstałych w t y m
c e l u , a l e n i e uzyskują o d społeczeństwa. K o b i e t o m zgwałconym l u b w y k o r z y s t a n y m o p i n i a
społeczna n a d a l z a d a j e p y t a n i e : „Skoro o n j e s t t a k i zły, t o d l a c z e g o n i e odeszłaś?" - sugerując
t y m s a m y m , że są t o s p r a w y , które n i e wymagają o f i c j a l n e j i n t e r w e n c j i i które należy
rozwiązywać p o p r z e z terapię. Wydając n i s k i e w y r o k i z a gwałt, społeczeństwo p r z y z n a j e , że
p r z e m o c s e k s u a l n a j e s t t y l k o trochę n i e l e g a l n a , w porównaniu d o i n n y c h , „prawdziwych"
przestępstw.
Dwoistość e n e r g i i d r u g i e j c z a k r y w i d o c z n a j e s t w społecznym s p o s o b i e p o s t r z e g a n i a s e k s u ,
który z j e d n e j s t r o n y j e s t energią trudną d o o p a n o w a n i a , a z d r u g i e j n i e z m i e r n i e ważnym
a s p e k t e m życia. U p a t r u j e m y w s e k s i e zagrożenie d l a n a s z e j zdolności p a n o w a n i a n a d sobą i
k o n t r o l o w a n i a i n n y c h . W s z y s t k i e r e l a c j e wywołują w n a s potrzebę c h r o n i e n i a s i e b i e , j e d n a k
więzy f i z y c z n e wyzwalają s k r a j n e lęki, dotyczące głównie z d r a d y , które mogą zagrażać n a w e t
b l i s k i e m u związkowi.
Sposób t r a k t o w a n i a s e k s u j e s t u w a r u n k o w a n y k u l t u r o w o i różni się w różnych społecznościach.
Purytańska h i s t o r i a A m e r y k i w k o n f r o n t a c j i z wagą, jaką A m e r y k a n i e przywiązują d o k o n t r o l i w
d z i e d z i n i e s e k s u , j e s t istotną przyczyną s z e r o k o r o z p o w s z e c h n i o n e g o w s t y d u dotyczącego ciała i
j e g o p o t r z e b e r o t y c z n y c h . Z w i e l u warsztatów w i e m , że równie dużo osób p r a g n i e p o p r a w y
z d r o w i a , j a k i z a s p o k o j e n i a s w o i c h e r o t y c z n y c h p o t r z e b . W i e l e osób opowiadało o t y m , że p r z e z
l a t a , a n a w e t dziesięciolecia, żyło w związkach, a n i r a z u n i e rozmawiając z p a r t n e r e m o s w o i c h
p o t r z e b a c h s e k s u a l n y c h . Choć p o d a w a n e p o w o d y różniły się, z a w s z e dotyczyły t y c h s a m y c h
uczuć, zakłopotania i w s t y d u o r a z b r a k u umiejętności o b c h o d z e n i a się z e s w o i m i p o t r z e b a m i
seksualnymi.
77
T o p o c z u c i e w s t y d u , t a k r o z p o w s z e c h n i o n e w umyśle amerykańskiego społeczeństwa, w y z w a l a
potrzebę określania z a s a d p o p r a w n e g o i n i e p o p r a w n e g o z a c h o w a n i a w s f e r z e s e k s u , c o s t a n o w i
k o l e j n y p a r a d o k s d r u g i e j c z a k r y . Ponieważ e n e r g i a w d r u g i e j c z a k r z e wypływa o d n a s , lęki
powodują potrzebę k o n t r o l o w a n i a t e g o przepływu, a c o z a t y m i d z i e , także s e k s u a l n e g o
z a c h o w a n i a . D l a t e g o społeczeństwo u z n a j e n p . m o n o g a m i c z n e związki małżeńskie i s t a r a się
potępiać i n n e i c h f o r m y . Niektóre s t a n y A m e r y k i n i e zadowalają się u z n a n i e m p e w n y c h
rodzajów s e k s u a l n e g o z a c h o w a n i a z a niewłaściwe, l e c z posuwają się d a l e j , nadają i m s t a t u s
przestępstwa, m i m o że s e k s j e s t a k t e m d o b r o w o l n y m odbywającym się z w o l i i z a zgodą
uczestniczących w n i m partnerów. T o l e g a l n e potępienie s k i e r o w a n e j e s t głównie p r z e c i w k o
homoseksualistom.
W s t y d związany z seksualnością d o t y c z y także chorób p r z e n o s z o n y c h drogą płciową, j a k kiła,
o p r y s z c z k a i A I D S . O s o b y z c h o r o b a m i w e n e r y c z n y m i czują się z m u s z a n e d o u j a w n i a n i a
szczegółów s w o i c h i n t y m n y c h związków, a b y uchronić się p r z e d posądzeniem o p r z y p a d k o w e
stosunki.
T a k i e przestępstwa j a k gwałt, k a z i r o d z t w o i p e d o f i l i a dotyczą n i e t y l k o p r z e m o c y f i z y c z n e j , a l e
także pogwałcenia e n e r g i i . Można zgwałcić czyjeś p o l e e n e r g e t y c z n e obelżywym l u b
poniżającym z a c h o w a n i e m . R e l a c j a B i l l a , j e d n e g o z uczestników m o i c h warsztatów, z o j c e m
u k a z u j e p r z e m o c psychiczną i e n e r g e t y c z n y gwałt.
W o k r e s i e d o r a s t a n i a o j c i e c s t a l e poniżał B i l l a , wmawiając m u , że n i g d y n i c z e g o n i e osiągnie.
B i l i p r z e z w i e l e l a t starał się udowodnić o j c u , że j e s t i n a c z e j , j e d n a k b e z s k u t k u . O j c i e c n i g d y n i e
odwołał s w o i c h słów, a g d y zmarł, B i l i był sparaliżowany e n e r g e t y c z n i e . Cierpiał n a przewlekłą
depresję, n i e potrafił wytrwać w żadnej p r a c y i był i m p o t e n t e m . Choć o j c i e c kwestionował t y l k o
j e g o umiejętność r a d z e n i a s o b i e w świecie m a t e r i a l n y m , j e g o u w a g i wpłynęły także n e g a t y w n i e
n a potencję, ponieważ zarówno zaradność, j a k i p o t e n c j a są e n e r g i a m i d r u g i e j c z a k r y i są w
związku z t y m ściśle z e sobą powiązane.
Gwałt i k a z i r o d z t w o d o k o n y w a n e n a p o l u e n e r g e t y c z n y m d r u g i e j o s o b y są m o t y w o w a n e chęcią
o k a l e c z e n i a , uniemożliwienia s a m o d z i e l n e g o r o z w o j u i uzależnienia o d s i e b i e . Narządy płciowe
magazynują u r a z y s p o w o d o w a n e t y m i n e g a t y w n y m i osądami i działaniami. W i e l e osób, które
cierpią n a p a t o l o g i e związane z e sferą płciową, j a k i m p o t e n c j a , bezpłodność c z y n o w o t w o r y
układu r o z r o d c z e g o , r e l a c j o n u j e , j a k n i e u s t a n n i e p o d d a w a n e było k r y t y c e w s f e r z e s w o i c h
zdolności, a m b i c j i , osiągnięć l u b wyglądu zewnętrznego. W rzeczywistości r o d z i c e d o k o n y w a l i
n a n i c h gwałtu, pozbawiając e n e r g i i p o t r z e b n e j d o p r o w a d z e n i a z d r o w e g o i u d a n e g o życia.
T e g o r o d z a j u p r z e m o c e n e r g e t y c z n a s t o s o w a n a j e s t p r a w d o p o d o b n i e częściej niż gwałt f i z y c z n y
c z y k a z i r o d z t w o . O f i a r a m i gwałtu e n e r g e t y c z n e g o i k a z i r o d z t w a są zarówno k o b i e t y , j a k i
mężczyźni. G d y p y t a m uczestników warsztatów: „Kto z W a s c z u j e , że w p r a c y l u b r o d z i n i e
został poniżony l u b pogwałcano j e g o p o c z u c i e własnej wartości?", p r a w i e każdy p o d n o s i rękę.
Z k o l e i k i e d y p y t a m : „Kto z W a s był w p o d o b n e j s y t u a c j i n a p a s t n i k i e m ? " , zgłoszeń j e s t m n i e j .
J e d n a k g d y p r z e z zazdrość l u b w w y n i k u p o c z u c i a zagrożenia w o b l i c z u zdolności d r u g i e j o s o b y
źle się o n i e j wyrażamy l u b źle o n i e j myślimy, d o p u s z c z a m y się gwałtu, którego c e l e m j e s t
p o z b a w i e n i e j e j m o c y . Ciało k u m u l u j e n a s z e złe i n t e n c j e w narządach płciowych; a k t
e n e r g e t y c z n e g o gwałtu r a n i w równym s t o p n i u gwałciciela i j e g o ofiarę. P r z e m o c s t o s o w a n a
w o b e c d r u g i e j i s t o t y l u d z k i e j z a t r u w a układ e n e r g e t y c z n y i o k a l e c z a ciało s p r a w c y . P r z e m o c
e n e r g e t y c z n a p o d l e g a w r o d z o n e j , k a r m i c z n e j sprawiedliwości, która działa niezależnie o d
p o c z u c i a f i z y c z n e j sprawiedliwości. Choć s p r a w c o m gwałtu c z y k a z i r o d z t w a u d a j e się uniknąć
k o n s e k w e n c j i p r a w n y c h , n i e uchodzą sprawiedliwości e n e r g e t y c z n e j , b e z względu n a t o , c z y są
t e g o świadomi, c z y n i e .
D l a t e g o n a u k i d u c h o w e nakazują wybaczyć i żyć d a l e j . Z d u c h o w e g o p u n k t u w i d z e n i a j e s t
zrozumiałe, że porządek B o s k i j e s t siłą, która n i e u s t a n n i e p r z y w r a c a n a s z e m u życiu równowagę,
zwłaszcza g d y r e z y g n u j e m y z p o t r z e b y określania, c o j e s t , a c o n i e j e s t s p r a w i e d l i w y m
rozwiązaniem. Sprawiedliwość d o k o n u j e się b e z względu n a t o , c z y jesteś świadkiem t e g o a k t u ,
78
c z y n i e . T a p r a w d a d u c h o w a j e s t często t r u d n a d o z a a k c e p t o w a n i a .
S e k s j e s t r o d z a j e m w y m i a n y , a w szczególnych okolicznościach także środkiem płatniczym.
W i e l e osób w y k o r z y s t u j e s e k s , a b y osiągnąć określony c e l , i g d y i c h wysiłek włożony w
m a n i p u l o w a n i e drugą osobą n i e p r z y n o s i s p o d z i e w a n y c h rezultatów, czują się j a k o f i a r y gwałtu.
O s o b a oferująca s e k s w z a m i a n z a upragnioną pracę l u b w c e l u zbliżenia się d o o s o b y
posiadającej władzę r y z y k u j e s t w o r z e n i e s y t u a c j i , w której będzie się czuła w y k o r z y s t a n a . Jeżeli
s e k s j e s t t r a k t o w a n y w sposób, który o s o b a u z n a j e z a „uczciwą wymianę", w t e d y e n e r g i a gwałtu
n i e p o j a w i a się w c i e l e .
N a j s t a r s z a f o r m a h a n d l u s e k s e m t o oczywiście p r o s t y t u c j a - n a j b a r d z i e j degradujący a k t , w j a k i m
człowiek może uczestniczyć. P r o s t y t u c j a e n e r g e t y c z n a j e s t p o w s z e c h n i e j s z a niż s p r z e d a w a n i e
usług e r o t y c z n y c h , a n i e z l i c z o n a ilość k o b i e t i mężczyzn t k w i w układach, które choć
zapewniają i m bezpieczeństwo m a t e r i a l n e , t o j e d n a k powodują utratę części s i e b i e .
E n e r g i a pieniędzy
W p s y c h i c e l u d z k i e j o b e c n y j e s t e l e m e n t p r o s t y t u c j i - z a odpowiednią sumę jakaś część n a s j e s t
skłonna się podporządkować. B e z względu n a t o , c z y n a s z a wewnętrzna p r o s t y t u t k a o b j a w i się w
s f e r z e z a w o d o w e j , c z y w r e l a c j a c h o s o b i s t y c h , t o n i e u n i k n i e m y z nią k o n f r o n t a c j i .
Pieniądze, p o d o b n i e j a k e n e r g i a , są z n a t u r y n e u t r a l n e i obierają k i e r u n e k z g o d n y z intencją t e g o ,
k t o n i m i rozporządza. Zadziwiający j e s t j e d n a k f a k t , że pieniądze mogą wpleść się w ludzką
psychikę j a k o s u b s t y t u t e n e r g i i życiowej. K i e d y l u d z i e traktują pieniądze j a k energię życiową, c o
często d z i e j e się nieświadomie, s k u t k i są z a z w y c z a j n e g a t y w n e , gdyż każdy w y d a n y g r o s z j e s t
o d d a n i e m części e n e r g i i . B r a k pieniędzy j e s t o d b i e r a n y nieświadomie j a k o niedobór e n e r g i i .
Nagła u t r a t a pieniędzy, które utożsamiane są z energią witalną, p o t r a f i spowodować różne
p a t o l o g i e , t a k i e j a k r a k p r o s t a t y , i m p o t e n c j a , e n d o m e t r i o z a , d y s f u n k c j e jajników, ból krzyża i
r w a k u l s z o w a . T o , że w i e l e problemów łączących się z pieniędzmi p r z e j a w i a się w s c h o r z e n i a c h
związanych choćby pośrednio z układem r o z r o d c z y m , s t a n o w i s y m b o l i c z n y w y r a z e n e r g i i
f a l l u s a r e p r e z e n t o w a n e j p r z e z sefirę J e s o d ; pieniądze zostały powiązane z energią seksualną.
D o p e w n e g o s t o p n i a w s z y s c y łączymy pieniądze z energią witalną. N a s z y m z a d a n i e m j e s t , a b y
w miarę możliwości oddzielić pieniądze o d sił życiowych, a m i m o t o przyciągać j e z łatwością i
w n a t u r a l n y sposób. I m s w o b o d n i e j s z y j e s t n a s z s t o s u n e k d o pieniędzy, t y m l e p i e j p o t r a f i m y
przyciągnąć i c h energię d o własnego życia, g d y są n a m p o t r z e b n e .
N i e z n a c z y t o , że pieniądze p o z b a w i o n e są s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a w świecie e n e r g i i . Ogólnie
uważa się, że t o , w j a k i sposób l u d z i e rozporządzają s w o i m i pieniędzmi, mówi więcej o i c h
m o t y w a c h niż j a k i e k o l w i e k d e k l a r a c j e .
Pieniądze są środkiem, z a pomocą którego wyrażamy p u b l i c z n i e n a s z e p r z e k o n a n i a i dążenia.
Ponieważ e n e r g i a p o p r z e d z a działanie, n a s z a i n t e n c j a m a i s t o t n y wpływ n a r e z u l t a t y .
P r z e k o n a n i a dotyczące pieniędzy mają wpływ n a postawę duchową i praktykę.
R o z p o w s z e c h n i o n e j e s t n p . p r z e k o n a n i e , że Bóg błogosławi t y m , którzy starają się być d o b r z y i
wspomagają f i n a n s o w o i n n y c h , l u b że dobroczynność c h r o n i p r z e d biedą. T e i w i e l e i n n y c h
p o d o b n y c h przekonań o d z w i e r c i e d l a b a r d z i e j ogólny pogląd, że Bóg k o m u n i k u j e się z n a m i
p o p r z e z pieniądze.
B e z z n a c z e n i a j e s t , c z y źródłem t a k i e g o n a s t a w i e n i a są d a w n e p r z e k a z y , c z y własne
doświadczenie. F a k t , że b a r d z i e j skłonni jesteśmy uwierzyć w t e s t a r e przysłowia niż j e odrzucić,
świadczy o t y m , że łączymy z e sobą wiarę i pieniądze. Najmądrzejszy sposób t r a k t o w a n i a
pieniędzy p o l e g a n a p o s t r z e g a n i u i c h j a k o m a t e r i i , którą w i a r a s p r o w a d z a d o n a s z e g o życia.
P o s t a w i e n i e w i a r y n a p i e r w s z y m m i e j s c u o d b i e r a pieniądzom władzę i s p r o w a d z a j e n a
o d p o w i e d n i e m i e j s c e , nadając i m rangę sługi. W i a r a , która j e s t s i l n i e j s z a o d pieniędzy,
umożliwia j e d n o s t c e podążanie z a p r z e w o d n i c t w e m wewnętrznym b e z u l e g a n i a rozpraszającemu
wpływowi s p r a w f i n a n s o w y c h . Oczywiście, t a k długo j a k jesteśmy częścią m a t e r i a l n e g o świata,
m u s i m y akceptować ogólnie przyjęte s p o s o b y postępowania i przestrzegać z a s a d dotyczących
79
płatności i spłaty długów. Pieniądze j e d n a k n i e zasługują n a większą uwagę.
Już s a m o zapoczątkowanie t a k i e j w i a r y świadczy o d o j r z e w a n i u d u c h o w y m . Człowiek dojrzały
d u c h o w o p o d d a j e się wewnętrznemu p r o w a d z e n i u i może postępować w sposób, który o s o b a
uzależniona o d pieniędzy uznałaby z a głupi i r y z y k o w n y . W w i e l u p r z e k a z a c h d u c h o w y c h j e s t
m o w a o t y m , że N i e b o j e s t p r z y c h y l n e t y m , którzy mają wiarę, i zsyła i m każdego d n i a „mannę z
n i e b a " , a b y m o g l i wykonać p r z y d z i e l o n e z a d a n i e . T a k i e m i t y odzwierciedlają s y m b o l i c z n e
z n a c z e n i e s e f i r y J e s o d . „Manna" o z n a c z a także finansową m o c . N i g d z i e w l i t e r a t u r z e d u c h o w e j
n i e spotkałam się z e s t w i e r d z e n i e m , że ktoś żałował, iż posłuchał B o s k i e g o p r z e w o d n i c t w a .
A n d r e w , d w u d z i e s t o s i e d m i o l e t n i mężczyzna, umówił się z e mną, ponieważ chciał uzyskać
p o m o c w z r o z u m i e n i u powtarzającego się s n u . W o p o w i e d z i a n y m p r z e z n i e g o śnie A n d r e w
p r z e p r o w a d z a się d o m i a s t a w s t a n i e M o n t a n a . W rzeczywistości n i g d y n i e był w M o n t a n i e , n i e
miał t a m p r a c y , d o m u , żadnych przyjaciół a n i znajomości. A n d r e w próbował ignorować s e n ,
który uważał z a w s p o m n i e n i e jakiejś s c e n y z f i l m u , tkwiącej w j e g o podświadomości.
S t o p n i o w o j e d n a k s e n zaczął wywoływać w n i m s i l n e wrażenie, że p r a c u j e t y l k o d l a pieniędzy.
Zapytał m n i e , c o sądzę o t y m śnie. Odpowiedziałam: „Na T w o i m m i e j s c u poważnie z a s t a n o ­
wiłabym się n a d przeprowadzką d o M o n t a n y " .
A n d r e w odparł, że n i g d y wcześniej n i e był w M o n t a n i e i n a w e t n i e m a o c h o t y , żeby t a m
pojechać. Zaproponowałam, żeby zrobił s o b i e wycieczkę i zobaczył, j a k się t a m c z u j e .
Powiedział, że się n a d t y m z a s t a n o w i i d a m i znać.
Odezwał się p o pół r o k u . S e n powtarzał się n a d a l , a o n s a m z p o w o d u s w o j e j p r a c y zaczął się
czuć j a k p r o s t y t u t k a . Kiedyś myślał o s o b i e j a k o człowieku h o n o r u , l e c z odkąd pojawił się s e n ,
zaczął mieć wrażenie, że s p r z e n i e w i e r z a się s o b i e , p r z e z c o życie stało się d l a n i e g o b a r d z o
t r u d n e . P o n o w n i e g o zachęciłam, żeby pojechał d o M o n t a n y , t y m r a z e m j e d n a k nalegałam, żeby
wyjechał j a k n a j s z y b c i e j . Odpowiedział, że rozważy poważnie tę możliwość.
Zadzwonił d o m n i e następnego r a n k a i oznajmił, że zwolnił się z p r a c y . Powiedział, że k i e d y
wszedł d o b i u r a , poczuł, że m u s i t o zrobić, i zrobił t o . G d y oznajmił, że wyjeżdża d o M o n t a n y ,
j e g o współpracownicy p r z y p u s z c z a l i , że z a p r o p o n o w a n o m u t a m n o w e , l e p s z e s t a n o w i s k o .
Powiedział i m , że n i e m a t a m żadnej p r a c y a n i p e r s p e k t y w n a j e j o t r z y m a n i e , i że t a k naprawdę
t o k i e r u j e się s n e m .
W ciągu miesiąca A n d r e w przeprowadził się d o M o n t a n y . Wynajął pokój w d o m u d w o j g a l u d z i ,
właścicieli r a n c z a . P o t r z e b o w a l i o n i p o m o c y p r z y p r o w a d z e n i u g o s p o d a r s t w a , więc g o
z a t r u d n i l i . W y d a r z e n i a następowały j e d n o p o d r u g i m . C z a s mijał i A n d r e w nauczył się pracować
m n i e j głową a więcej rękami, c o było d l a n i e g o zupełnie n o w y m doświadczeniem. G d y nadszedł
o k r e s u r l o p u , zdecydował się pozostać z e s w o i m i n o w y m i przyjaciółmi i n i e odwiedzać
w s c h o d u , skąd pochodził. Właściciele r a n c z a m i e l i córkę, która przyjechała z wizytą n a Boże
N a r o d z e n i e . W l e c i e następnego r o k u A n d r e w ożenił się z tą dziewczyną i w ciągu następnych
pięciu łat nauczył się, j a k zarządzać pokaźnym r a n c z e m , które o n i j e g o żona w przyszłości
odziedziczą.
Kierując się s w o i m s n e m , świadomie l u b n i e , A n d r e w uczynił s i e b i e w o l n y m człowiekiem. J e g o
działania potwierdziły, że s t a w i e n i e czoła n i e z n a n e m u j e s t d l a n i e g o ważniejsze niż
bezpieczeństwo f i n a n s o w e , z y s k a n e k o s z t e m u t r a t y h o n o r u . W z a m i a n otrzymał o d N i e b a o
w i e l e więcej niż mógł s o b i e wyobrazić.
J a k p o k a z u j e p r z y p a d e k A l l e n a , n i e j e s t łatwo prowadzić z d r o w e życie s e k s u a l n e , stojąc w
o b l i c z u w i e l u n e g a t y w n y c h przekazów n a t e m a t s e k s u , j a k i e o b e c n e są w n a s z e j k u l t u r z e .
Dwudziestoośmioletni A l l e n zgłosił się d o m n i e z prośbą o konsultację, twierdząc, że b o i się
k o b i e t i p o t r z e b u j e p o m o c y , a b y zrozumieć p r z y c z y n y t e g o s t a n u . Przeprowadzając analizę
intuicyjną, odebrałam wrażenie, że j e s t i m p o t e n t e m , i m o c n o poczułam, że uważa s i e b i e z a
zboczeńca, choć n i e wydało m i się, b y k i e d y k o l w i e k kogoś molestował. J e g o e n e r g i a n i e
świadczyła także, a b y s a m był o b i e k t e m m o l e s t o w a n i a s e k s u a l n e g o w dzieciństwie. Byłam
zakłopotana. Podzieliłam się z n i m s w o i m i spostrzeżeniami i zapytałam, d l a c z e g o uważa s i e b i e
80
z a zboczeńca. Odpowiedział, że k i e d y był n a s t o l a t k i e m , w r a z z i n n y m i chłopcami uczestniczył w
g r u p o w y c h m a s t u r b a c j a c h . P e w n e g o d n i a d o p o k o j u n i e s p o d z i e w a n i e weszła m a t k a j e d n e g o z
chłopców. G d y zobaczyła, c o się d z i e j e , zwyzywała i c h o d zboczeńców i bezwstydników.
Zadzwoniła d o m a t e k pozostałych uczestników zajścia i opowiedziała o t y m , c o widziała.
Następnie opowiedziała o t y m d y r e k t o r o w i szkoły, d o której uczęszczali chłopcy, twierdząc, że
są zagrożeniem d l a małych d z i e c i i dziewcząt. P l o t k a rozeszła się p o całym mieście i p r z e z
następne l a t a n a u k i w s z k o l e średniej w s z y s c y i c h u n i k a l i . G d y t y l k o skończył szkołę, A l l e n
wyjechał z m i a s t a . Był przeświadczony o t y m , że j e s t zboczeńcem.
Przyznał, że j e s t i m p o t e n t e m i że j e s z c z e n i g d y n i e był z kobietą. Stwierdziłam, że g r u p o w a
m a s t u r b a c j a j e s t z j a w i s k i e m t a k r o z p o w s z e c h n i o n y m wśród nastolatków, że może być
t r a k t o w a n a j a k rytuał i n i c j a c y j n y . „Nie wierzę w t o " , odpowiedział A l l e n . Ustaliliśmy, że zwróci
się o p o m o c d o t e r a p e u t y , a b y uwolnić się o d s w o j e g o p r o b l e m u i zrozumieć, że t o
doświadczenie n i e świadczy o p e r w e r s j i .
P o r o k u otrzymałam o d A l l e n a l i s t , w którym opisał s w o j e postępy w t e r a p i i . Napisał, że z a c z y n a
czuć się „normalny", c o j e s t d l a n i e g o zupełnie n o w y m d o z n a n i e m . Poznał także kobietę, z którą
czuł się n a t y l e s w o b o d n i e , że mógł j e j opowiedzieć o s w o i c h d r a m a t y c z n y c h przeżyciach. J e g o
przyjaciółka przyjęła t o z w i e l k i m z r o z u m i e n i e m . A l l e n był p r z e k o n a n y , że wkrótce z o s t a n i e w
pełni u z d r o w i o n y .
E n e r g i e d r u g i e j c z a k r y w łagodny sposób przywołują d o świadomości t e w s p o m n i e n i a , które
potrzebują o c z y s z c z e n i a i n i e u s t a n n i e rozbudzają w n a s p r a g n i e n i e działania w c e l u osiągania
pełni f i z y c z n e j i d u c h o w e j .
Etyka
O i l e p i e r w s z a c z a k r a związana j e s t z p r a w a m i , o t y l e z a n a s z e p o s t a w y e t y c z n e i m o r a l n e
o d p o w i a d a c z a k r a d r u g a . E n e r g i a s e f i r y J e s o d i s a k r a m e n t u k o m u n i i p o b u d z a n a s wewnętrznie
do t w o r z e n i a i przestrzegania zasad etycznych, d o t w o r z e n i a osobistych relacji z i n n y m i i
uwrażliwia naszą intuicję n a niebezpieczeństwo pogwałcenia o w y c h z a s a d .
Narządy związane z drugą c z a k r a zapamiętują t e r e l a c j e , w których d o czegoś się
zobowiązujemy, „dajemy komuś słowo" l u b p r z y j m u j e m y czyjeś o b i e t n i c e . T e n o b s z a r ciała
p r z e c h o w u j e także o b i e t n i c e , j a k i e składamy s a m i s o b i e , t a k i e j a k p o s t a n o w i e n i a n o w o r o c z n e
l u b i n n e d e c y z j e związane z e zmianą własnych wzorców postępowania. O s o b y przestrzegające
z a s a d m o r a l n y c h emanują wyczuwalną energią.
P i e r w s z a c z a k r a o d p o w i a d a z a porządek f i z y c z n y , który m a n a m zapewnić p o c z u c i e
bezpieczeństwa. Posługuje się p r a w a m i , a b y dać n a m p o c z u c i e p a n o w a n i a n a d o t o c z e n i e m .
Z a s a d y e t y c z n e i m o r a l n e z a w a r t e w d r u g i e j c z a k r z e tworzą język, z a pomocą którego możemy
wyrażać t o , c o a k c e p t u j e m y , a c z e g o n i e w r e l a c j a c h międzyludzkich. Z a s a d y e t y c z n e posiadają
m o c t w o r z e n i a s i l n y c h więzi; p o s z u k u j e m y t o w a r z y s t w a osób, które mają p o d o b n e d o n a s z e g o
pojęcie d o b r a i zła, a g d y ktoś postępuje n i e z g o d n i e z n a s z y m i n o r m a m i m o r a l n y m i l u b
e t y c z n y m i , często o d r z u c a m y g o j a k o n i e o d p o w i e d n i e g o p a r t n e r a . Uważamy też, że Bóg także
p o w i n i e n wyznawać określone z a s a d y , i n i e u s t a n n i e s t a r a m y się odgadnąć, c o w J e g o
m n i e m a n i u j e s t d o b r e , a c o złe, z a c o n a s n a g r a d z a , a z a c o k a r z e i d l a c z e g o nieszczęścia
przydarzają się „dobrym" l u d z i o m . Skłaniamy się k u p r z e k o n a n i u , że g d y z a w o d z i
sprawiedliwość l u d z k a , sprawiedliwość B o s k a w y n a g r o d z i n a m w s z y s t k i e s t r a t y .
Ponieważ d r u g a c z a k r a z a w i e r a w s o b i e w s z y s t k i e n a s z e lęki związane z p r z e t r w a n i e m , d l a
bezpieczeństwa stworzyliśmy zewnętrzny s y s t e m p r a w n y , który p o z w a l a utrzymać p o z o r y
sprawiedliwości. T a k i s y s t e m j e s t niezbędny d l a n a s z e g o d o b r e g o s a m o p o c z u c i a .
S t o s o w a n i e p r a w a l u b chociażby języka p r a w a s t a n o w i s w o i s t y zawór bezpieczeństwa d l a
e n e r g i i , która z b i e r a się w d r u g i e j c z a k r z e . S y s t e m p r a w n y , p r z y n a j m n i e j z założenia, m a
orzekać o w i n i e i k a r z e . U n i e w i n n i e n i e często j e s t sprawą h o n o r u , a o d s z k o d o w a n i e , j a k i e
o t r z y m u j e o f i a r a , j e s t równoznaczne z o d z y s k a n i e m p o c z u c i a godności. T a zależność j e s t
81
w y r a z e m p r a w d y : „Szanujcie s i e b i e n a w z a j e m " w r o z u m i e n i u społecznym.
P o t r z e b a uczciwości, p r a w a i porządku d o t y c z y także ciała i z d r o w i a . T u także obowiązują
z a s a d y , t a k i e j a k właściwe odżywianie, aktywność f i z y c z n a , h i g i e n a p s y c h i c z n a , u m i a r i
porządek. P r z e s t r z e g a n i e t y c h z a s a d s y g n a l i z u j e n a s z e m u ciału, że jesteśmy b e z p i e c z n i i u f a m y
środowisku. D l a porównania b r a k stabilności s p r a w i a , że w o r g a n i z m i e u t r z y m u j e się w y s o k i
p o z i o m a d r e n a l i n y i gotowość d o u r u c h o m i e n i a m e c h a n i z m u : „walki l u b u c i e c z k i " . Ciało n i e
w y t r z y m u j e długotrwałego s t r e s u b e z u s z c z e r b k u . C h o r o b a w r z o d o w a i m i g r e n a należą d o
częstszych objawów świadczących o t y m , że p o z i o m nieładu w czyimś życiu osiągnął s t a n
krytyczny.
C z t e r d z i e s t o d w u l e t n i p r a w n i k o i m i e n i u P a u l zwrócił się d o m n i e z prośbą o konsultację,
ponieważ twierdził, że w y c z e r p u j e g o s t r e s z a w o d o w y . W t r a k c i e s e s j i odniosłam wrażenie, że
jakaś t o k s y c z n a e n e r g i a p r a g n i e przeniknąć d o d r u g i e j c z a k r y , j a k g d y b y ktoś l u b coś chciało
n i m zawładnąć. Zauważyłam także, że P a u l c i e r p i n a przewlekłe bóle pleców, k a r k u i barków
o r a z n a migrenę.
G d y opowiedziałam m u o s w o i c h wrażeniach, P a u l przyznał, że bóle o różnym s t o p n i u n a s i l e n i a
dokuczają m u już o d dziesięciu l a t . Próbował się leczyć, j e d n a k b e z s k u t e c z n i e . Połykał
garściami t a b l e t k i przeciwbólowe, c o tłumaczyło m o j e wrażenie, że coś s t a r a się n i m zawładnąć.
Obawiał się uzależnienia o d leków. Powiedziałam, że p r z y c z y n a j e g o bólów leży w p o t r z e b i e
k o n t r o l o w a n i a , b y w s z y s t k o przebiegało z g o d n i e z j e g o p l a n a m i . B e z względu n a t o , c o robił,
z a w s z e musiał wygrywać. Dotyczyło t o n i e t y l k o p r a c y p r a w n i k a , a l e także aktywności
f i z y c z n e j , g r y w k a r t y c z y kolejności d o t a r c i a d o umówionego m i e j s c a . Przerażała g o możliwość
u t r a t y k o n t r o l i p r z e z uzależnienie się o d środków przeciwbólowych. Wierzył, że niezdolność d o
z a c h o w a n i a pełnej władzy n a d s w o i m życiem o z n a c z a kompromitację i utratę h o n o r u .
Zasugerowałam P a u l o w i , że s k o r o j e s t p r a w n i k i e m , p o w i n i e n zawrzeć z e sobą umowę, która
pozwoliłaby m u zmienić j e g o życie. Podejmując współpracę z własną kontrolującą, l e c z
honorową naturą, mógłby przekształcić swoją potrzebę p a n o w a n i a . E n e r g i a , j a k i e j dostarczą m u
s u k c e s y n a t y m p o l u , p o w i n n a zmniejszyć ból. P a u l był z a c h w y c o n y t y m pomysłem. Powiedział,
że o d r a z u s p i s z e umowę i p r z e f a k s u j e m i j e j kopię, c o też zrobił następnego d n i a .
P o t r z e c h miesiącach P a u l przesłał m i krótką wiadomość, w której napisał, że odkąd wywiązuje
się z u m o w y , nastąpiła p o p r a w a j e g o s t a n u . A b y zwalczyć u s i e b i e potrzebę w y g r y w a n i a ,
zabronił s o b i e zakładania się o c o k o l w i e k . Potrzebę w y g r y w a n i a akceptował t y l k o w s p r a w a c h
z a w o d o w y c h , i t o j e d y n i e , w t e d y g d y było t o podejście właściwe. N i g d y wcześniej n i e zdawał
s o b i e s p r a w y z t e g o , że w s z y s c y , którzy g o z n a l i , uważali j e g o potrzebę w y g r y w a n i a z a
uciążliwy n a w y k . S t o p n i o w o następowało u z d r o w i e n i e ; m i g r e n a pojawiała się c o r a z r z a d z i e j , a
bóle pleców ustąpiły n a t y l e , że p o n o w n i e zaczął ćwiczyć.
P r z y p a d e k P a u l a u k a z u j e s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e wewnętrznej k o m u n i i - z a w a r c i a p o r o z u m i e n i a
z e sobą w c e l u w p r o w a d z e n i a równowagi i pełni w e własne życie. Dopóki z a b u r z o n a część
n a s z e j i s t o t y może oddziaływać n e g a t y w n i e n a resztę układu, naszą energię wyczerpują
sprzeczności. P a u l potrafił porozumieć się z e sobą, zawrzeć o d p o w i e d n i układ i wyzdrowieć.
Ponieważ naturą r o d z a j u l u d z k i e g o j e s t dążenie d o p r a w a i porządku, łatwo u l e g a m y wpływom
l u d z i , którzy powołując się n a swój a u t o r y t e t pragną kontrolować i n n y c h . W w y n i k u
oddziaływania p r a w d y : „Szanujcie s i e b i e n a w z a j e m " i n s t y n k t o w n i e u f a m y o s o b o m , z którymi
d z i e l i m y życie i p r a c u j e m y ; n i e n a t u r a l n a j e s t podejrzliwość względem t y c h , z którymi
próbujemy coś wspólnie stworzyć. A j e d n a k z d a r z a się, że l u d z i e z a m i a s t d o w s p i e r a n i a ,
wykorzystują swoją m o c d o k o n t r o l o w a n i a i n n y c h .
W b l i s k i c h związkach p o w s z e c h n e j e s t u s t a l a n i e z a s a d , d o których p r z e s t r z e g a n i a zobowiązują
się o b i e s t r o n y , n p . z a s a d a d o c h o w a n i a wierności, n i e t o l e r o w a n i a o s z u s t w c z y k o n s u l t o w a n i a
większych wydatków. T w o r z e n i e określonych reguł w c e l u k o n t r o l o w a n i a d r u g i e j o s o b y n a
płaszczyźnie e m o c j o n a l n e j , p s y c h i c z n e j c z y d u c h o w e j j e s t s z k o d l i w e e n e r g e t y c z n i e . G d y
p a r t n e r z y n i e są z d o l n i d o z m i a n y s w o i c h z a s a d , uniemożliwiają rozwój i n a ogół związek się
82
r o z p a d a . R o d z i c e c z a s a m i stosują p r z e m o c psychiczną i emocjonalną w o b e c s w o i c h d z i e c i ,
narzucając i m s u r o w e reguły w c e l u z a p e w n i e n i a s o b i e a u t o r y t e t u .
Z e m s t a o s o b i s t a j e s t j e s z c z e i n n y m , niewłaściwym s p o s o b e m w y k o r z y s t y w a n i a e n e r g i i d r u g i e j
c z a k r y . D r u g a c z a k r a j e s t ośrodkiem s a m o o b r o n y (zauważcie, że broń z a z w y c z a j j e s t n o s z o n a w
o k o l i c y t e j c z a k r y ) . A k t y s a m o w o l n e g o w y m i e r z a n i a sprawiedliwości z użyciem b r o n i p a l n e j ,
o p i s y w a n e p r z e z d z i s i e j s z e g a z e t y , są r e z u l t a t e m i n d y w i d u a l n e g o , p s y c h i c z n e g o i
e m o c j o n a l n e g o „poczucia h o n o r u " , domagającego się n p . „wyrównywania rachunków". E n e r g i a
z e m s t y j e s t d l a o r g a n i z m u jedną z n a j b a r d z i e j t o k s y c z n y c h i wywołuje różnorakie s k u t k i - o d
i m p o t e n c j i p o r a k a narządów płciowych.
Osobista moc drugiej czakry
Oprócz t a k i c h f o r m e n e r g i i , j a k kreatywność, e r o t y k a , moralność i pieniądze, związanych z
drugą czakrą, omówienia w y m a g a także p r a g n i e n i e o s o b i s t e j m o c y . M o c j e s t p r z e j a w e m e n e r g i i
życia. P o t r z e b u j e m y o s o b i s t e j m o c y , a b y żyć, działać i się rozwijać. C h o r o b a t o w a r z y s z y
l u d z i o m p o z b a w i o n y m m o c y . T a k naprawdę w s z y s t k o , c o d o t y c z y n a s z e g o życia, m a związek z
energią, którą n a z y w a m y mocą.
N a p o z i o m i e p i e r w s z e j c z a k r y p o c z u c i e m o c y wiąże się z przynależnością grupową i z
i d e n t y f i k o w a n i e m się z grupą. U n o s i n a s wspólna e n e r g i a . E n t u z j a z m kibiców s p o r t o w y c h l u b
uczestników wieców p o l i t y c z n y c h j e s t p r z e j a w e m t e g o r o d z a j u e n e r g i i . E n e r g i a d r u g i e j c z a k r y
wyraża się p o p r z e z f o r m y f i z y c z n e - m a t e r i a l i z m , a u t o r y t e t , dominację, p o c z u c i e własności,
pociąg płciowy, zmysłowość, e r o t y z m i uzależnienia. Każda f i z y c z n i e kusząca f o r m a , jaką może
przyjąć m o c , j e s t e n e r g e t y c z n i e powiązana z drugą czakrą. W przeciwieństwie d o c h a r a k t e r u
g r u p o w e g o p i e r w s z e j c z a k r y , d r u g a czakrą d o t y c z y r e l a c j i o s o b i s t y c h n a płaszczyźnie: j e d n o s t k a
- j e d n o s t k a . Każdy z n a s j a k o i n d y w i d u a l n a j e d n o s t k a p o t r z e b u j e z b a d a n i a s w o j e j r e l a c j i z siłami
zewnętrznymi. M u s i m y dowiedzieć się, c z y , j a k i k i e d y jesteśmy k o n t r o l o w a n i p r z e z zewnętrzne
p r z e j a w y siły, i określić t e , którym u l e g a m y najczęściej.
M o c j e s t energią życiową. Urodziliśmy się z tą wiedzą. O d najmłodszych l a t s p r a w d z a m y s i e b i e
p o d t y m kątem, d o s k o n a l i m y umiejętność r o z p o z n a w a n i a , c o i k t o p o s i a d a m o c , j a k możemy j ą
uzyskać i wykorzystać. Dzięki t y m dziecięcym ćwiczeniom d o w i a d u j e m y się, c z y p o t r a f i m y
zapewnić s o b i e p o c z u c i e m o c y . Jeżeli t a k , t o z a c z y n a m y marzyć o t y m , c o moglibyśmy osiągnąć
j a k o dorośli. Jeżeli j e d n a k u z n a m y , że n i e p o t r a f i m y przyciągać sił życiowych, z a c z y n a m y żyć w
s t a n i e „niedoboru e n e r g e t y c z n e g o " . Wyobrażamy s o b i e , że żyjemy dzięki e n e r g i i i n n y c h l u d z i , a
n i e dzięki s w o j e j .
L u d z i e , którzy są przeświadczeni o s w o i c h możliwościach przyciągania m o c y , potrafią
przemienić zwykłe m a r z e n i a w f a n t a z j e n a t e m a t s w o j e j siły. W s k r a j n y m w y p a d k u wypełniają
s w o j e umysły złudzeniem wielkości. I c h l o g i c z n y umysł z o s t a j e owładnięty p r a g n i e n i e m m o c y ,
tracą u m i a r i d o p u s z c z a l n e staje się w s z y s t k o , c o służy osiągnięciu c e l u . Żądza m o c y może się
stać nałogiem i spowodować k o n f l i k t z wolą B o g a . P r a g n i e n i e m o c y d l a n i e j s a m e j j e s t t e m a t e m
w i e l u przypowieści i mitów, g d z i e w zetknięciu z wolą Boską i s t o t a l u d z k a o s t a t e c z n i e p o n o s i
klęskę.
N a s z y m p r z e z n a c z e n i e m j e s t n i e t y l e „celibat e n e r g e t y c z n y " , i l e osiągnięcie t a k i e g o p o z i o m u
wewnętrznej m o c y , b y móc s w o b o d n i e posługiwać się nią w świecie f i z y c z n y m b e z
konieczności w y r z e k a n i a się s i e b i e . T o właśnie o z n a c z a : „być w świecie, l e c z n i e z e świata".
Fascynują n a s o s o b y , które w o l n e są o d p o k u s świata f i z y c z n e g o , o n e stają się n a s z y m i
b o h a t e r a m i społecznymi i d u c h o w y m i .
G h a n d i w e właściwy sposób posługiwał się mocą. J e g o p r a g n i e n i e p o p r a w y życia mieszkańców
I n d i i miało c h a r a k t e r p o n a d o s o b o w y . N a t o m i a s t w życiu o s o b i s t y m cierpiał z p o w o d u
n i e p a n o w a n i a n a d mocą, szczególnie w s f e r z e s e k s u . C i e r p i e n i e o s o b i s t e dodawało j e d n a k
wiarygodności j e g o g l o b a l n y m osiągnięciom. Potrafił rozpoznać s w o j e słabości i świadomie
oddzielić j e o d p r a c y n a r z e c z społeczeństwa, dzięki której mógł rozwijać się d u c h o w o .
83
F i l m o w y b o h a t e r F o r r e s t G u m p podbił s e r c a milionów l u d z i głównie z e względu n a wierność
s o b i e i j e d n o z n a c z n y s t o s u n e k d o m o c y w r e l a c j a c h z e światem zewnętrznym. Interesujący j e s t
f a k t , że G u m p n i e dążył świadomie d o r o z w o j u d u c h o w e g o , n i e odrzucał s e k s u , sławy a n i
pieniędzy. W s z y s t k i e t e a t r y b u t y d r u g i e j c z a k r y osiągnął dzięki s w o j e j niewinności i
nieustępliwości w o b e c nieczystości z i e m s k i e g o życia. N i e zważając n a lęki c z y samotność,
pozostał w i e r n y s w o i m z a s a d o m .
G d y w t r a k c i e warsztatów proszę uczestników o t o , b y o p i s a l i swój s t o s u n e k d o m o c y , a t m o s f e r a
z a z w y c z a j u l e g a nagłej z m i a n i e . Napięcie rośnie, c o p o w o d u j e , że t y m b a r d z i e j pragnę drążyć tę
kwestię. Większość osób z m i e n i a pozycję, ukrywając swoją drugą czakrę - p o c h y l a się d o
p r z o d u , opierając łokcie n a u d a c h , p o d p i e r a głowę l u b zakłada nogę n a nogę. Patrzą n a m n i e i
s w o i m s p o j r z e n i e m mówią: „To b a r d z o intrygujące p y t a n i e , a l e l e p i e j z o s t a w m n i e w s p o k o j u " .
O d p o w i e d z i , j a k i c h m i udzielają, dotyczą głównie umiejętności r a d z e n i a s o b i e i p a n o w a n i a n a d
o t o c z e n i e m . W d r u g i e j kolejności m o c o p i s y w a n a j e s t j a k o zdolność s a m o k o n t r o l i .
C h a r a k t e r y s t y c z n e j e s t t o , że pojęcie m o c y d o t y c z y z a w s z e jakiegoś o b i e k t u , czegoś, c o i s t n i e j e
w świecie zewnętrznym l u b w n a s s a m y c h . Choć z a ideał uważa się m o c wewnętrzną, w
rzeczywistości j e s t o n a mało p o p u l a r n a . P o p i e r w s z e , n i e j e s t t a k p r a k t y c z n a , j a k m o c
zewnętrzna, a p o d r u g i e - w p e w n y m s e n s i e w y m a g a o d e r w a n i a się o d świata f i z y c z n e g o .
Możemy zauważyć, że n a o b e c n y m p o z i o m i e e w o l u c j i m o c zewnętrzna l u b f i z y c z n a j e s t
niezbędna d l a z d r o w i a , zarówno z e społecznego, j a k i j e d n o s t k o w e g o p u n k t u w i d z e n i a . Z d r o w i e
j e s t bezpośrednim r e z u l t a t e m s t o s o w a n i a w życiu własnych l u b związanych z terapią z a s a d .
Zarówno współczesna duchowość, j a k i p s y c h o l o g i a podkreślają z a s a d n i c z e z n a c z e n i e o s o b i s t e j
m o c y d l a s u k c e s u m a t e r i a l n e g o i równowagi wewnętrznej. M o c włączona j e s t bezpośrednio w
t w o r z e n i e o s o b i s t e g o świata a także z d r o w i a .
D a v i d C h e t l a h e P a l a d i n opowiedział m i o s w o i m życiu w 1 9 8 5 r o k u , zmarł w r o k później. J e g o
życie j e s t świadectwem l u d z k i c h możliwości w o p a n o w a n i u siły wewnętrznej, która p o z w a l a
pokonywać o g r a n i c z e n i a świata f i z y c z n e g o . G d y g o poznałam, promieniował n i e s p o t y k a n y m
p o c z u c i e m m o c y . Zapragnęłam się dowiedzieć, w j a k i sposób udało m u się osiągnąć t o , d o c z e g o
dąży t a k w i e l u . D a v i d był j e d n y m z m o i c h największych n a u c z y c i e l i , osobą, która opanowała
uniwersalną prawdę: „Szanujcie s i e b i e n a w z a j e m " w s t o p n i u najwyższym i która emanowała w
pełni energią s e f i r y J e s o d i s a k r a m e n t u k o m u n i i .
D a v i d był I n d i a n i n e m z p l e m i e n i a N a v a h o . Dorastał w r e z e r w a c i e w l a t a c h d w u d z i e s t y c h i
t r z y d z i e s t y c h . W w i e k u j e d e n a s t u l a t był a l k o h o l i k i e m . Mając kilkanaście l a t opuścił r e z e r w a t i
udał się n a kilkumiesięczną wędrówkę. W w i e k u piętnastu l a t , podając się z a s t a r s z e g o ,
zaciągnął się n a s t a t e k h a n d l o w y .
N a s t a t k u zaprzyjaźnił się z młodym N i e m c e m i i n n y m I n d i a n i n e m . R a z e m o d b y w a l i r e j s y d o
różnych portów w r e j o n i e P a c y f i k u . W w o l n y m c z a s i e D a v i d szkicował. Między i n n y m i b u n k r y ,
które Japończycy b u d o w a l i n a różnych w y s p a c h M o r z a Południowego. Był r o k 1 9 4 1 .
R y s u n k a m i D a v i d a zainteresowało się w o j s k o amerykańskie. Miał z a m i a r zostać artystą, j e d n a k
z a m i a s t t e g o został powołany d o w o j s k a . A r m i a wykorzystywała I n d i a n z p l e m i e n i a N a v a h o ( i
i n n y c h szczepów) d o działań w s i e c i s z p i e g o w s k i e j . D a v i d był wysyłany z a l i n i e w r o g a w
E u r o p i e , skąd przesyłał i n f o r m a c j e d o b a z w o j s k o w y c h . W y k o r z y s t a n i e I n d i a n i i c h języka
zapewniało poufność, ponieważ istniało r y z y k o , że t r a n s m i s j e r a d i o w e mogą być podsłuchane.
D a v i d został s c h w y t a n y p r z e z grupę h i t l e r o w s k i c h żołnierzy. H i t l e r o w c y t o r t u r o w a l i g o , między
i n n y m i przybijając m u gwoździami s t o p y d o podłogi i zmuszając, b y stał t a k p r z e z w i e l e d n i . W
końcu został wysłany d o o b o z u zagłady, ponieważ należał d o „niższej r a s y " . P o d c z a s załadunku
d o w a g o n u jakiś żołnierz uderzył g o kolbą w żebra, rozkazując, b y s z y b c i e j się ruszał. G d y
D a v i d odwrócił się w j e g o stronę, rozpoznał s w o j e g o n i e m i e c k i e g o p r z y j a c i e l a z e s t a t k u
h a n d l o w e g o , n a którym r a z e m p r a c o w a l i .
P r z y j a c i e l postarał się, a b y D a v i d został p r z e n i e s i o n y d o o b o z u d l a jeńców w o j e n n y c h , g d z i e
pozostał d o końca w o j n y . G d y obóz został w y z w o l o n y , D a v i d był n i e p r z y t o m n y i umierający.
84
P r z e w i e z i o n o g o d o Stanów Z j e d n o c z o n y c h i u m i e s z c z o n o w s z p i t a l u w o j s k o w y m w B a t t l e
C r e e k w s t a n i e M i c h i g a n , g d z i e pozostawał w s t a n i e śpiączki p r z e z d w a i pół r o k u . G d y
odzyskał świadomość, był t a k słaby, że n i e mógł utrzymać się n a n o g a c h . D o p a s o w a n o m u
ciężki a p a r a t o r t o p e d y c z n y stabilizujący n o g i , w którym o k u l a c h mógł przemieszczać się n a
n i e w i e l k i c h dystansach.
D a v i d postanowił wrócić d o r e z e r w a t u , a b y pożegnać się z e s w o i m i b l i s k i m i , a następnie n a stałe
przenieść się d o ośrodka d l a weteranów i pozostać t a m d o końca życia. G d y dotarł d o r e z e r w a t u ,
r o d z i n a i p r z y j a c i e l e p r z e r a z i l i się t y m , c o z o b a c z y l i . Zwołali radę, a b y ustalić, j a k można m u
pomóc. P o n a r a d z i e podeszła d o n i e g o s t a r s z y z n a p l e m i e n i a ; z e r w a n o m u z nóg a p a r a t
o r t o p e d y c z n y , obwiązano w p a s i e liną i w r z u c o n o g o n a głęboką wodę. „Davidzie, przywołaj
s w o j e g o d u c h a ! W t w o i m c i e l e n i e m a d u c h a . Jeżeli n i e zdołasz g o przywołać, p o z w o l i m y c i
umrzeć. N i k t n i e może żyć b e z d u c h a . D u c h j e s t twoją siłą".
- S p r o w a d z e n i e m o j e g o d u c h a było n a j t r u d n i e j s z y m z a d a n i e m , z j a k i m się zmierzyłem w życiu -
powiedział D a v i d . - T o było t r u d n i e j s z e niż z n o s z e n i e bólu stóp p r z y b i t y c h d o podłogi.
Zobaczyłem t w a r z e hitlerowców i o b r a z o b o z u j e n i e c k i e g o . Wiedziałem, że muszę odrzucić
g n i e w i nienawiść. Z t r u d e m utrzymywałem się n a w o d z i e , modliłem się żarliwie, a b y g n i e w
opuścił m o j e ciało. Prosiłem t y l k o o t o i m o j a m o d l i t w a została wysłuchana. D a v i d odzyskał peł­
ną władzę w n o g a c h , został s z a m a n e m , p a s t o r e m chrześcijańskim i u z d r o w i c i e l e m . Zaczął
z n o w u rysować i zdobył rozgłos j a k o u t a l e n t o w a n y a r t y s t a .
D a v i d C h e t l a h e P a l a d i n promieniował mocą, którą odbierało się j a k błogosławieństwo. Zetknął
się z najciemniejszą stroną m o c y , pokonał ciemność i poświęcił resztę życia u z d r a w i a n i u i
p o m a g a n i u l u d z i o m w o d z y s k i w a n i u siły życiowej, j a k i e j n a s k u t e k różnych doświadczeń
p o z b a w i o n e zostało i c h ciało.
Najważniejszą sprawą w j e d n o c z e n i u p r z e c i w s t a w n y c h e n e r g i i pojawiających się w n a s z y c h
r e l a c j a c h j e s t w z a j e m n y s z a c u n e k . Wykorzystując energię d r u g i e j c z a k r y , twórczą m o c s e f i r y
J e s o d i s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e s a k r a m e n t u k o m u n i i , możemy nauczyć się pielęgnować święte
u n i e , które w t r a k c i e życia t w o r z y m y z i n n y m i .
T o , j a k r e a g u j e m y n a w y z w a n i a świata zewnętrznego, zależy o d s p o s o b u , w j a k i t r a k t u j e m y
s a m y c h s i e b i e . O b o k związków, które t w o r z y m y z i n n y m i , m u s i m y stworzyć zdrową i pełną
miłości relację z s a m y m i sobą. T o z a d a n i e należy d o o b s z a r u t r z e c i e j c z a k r y .
Odpowiedz na pytania:
1. C o d l a C i e b i e o z n a c z a kreatywność? C z y uważasz s i e b i e z a osobę twórczą? C z y r e a l i z u j e s z
s w o j e twórcze pomysły?
2 . J a k często w y k o r z y s t u j e s z swoją twórczą energię w sposób n e g a t y w n y ? C z y z m i e n i a s z l u b
upiększasz f a k t y , a b y służyły T w o i m i n t e r e s o m ?
3. C z y jesteś z a d o w o l o n y / a z e s w o j e g o życia e r o t y c z n e g o ? Jeżeli n i e , t o j a k możesz uzdrowić
t e n o b s z a r ? C z y w s f e r z e s e k s u w y k o r z y s t u j e s z i n n y c h d l a własnej przyjemności, c z y c z u j e s z się
s a m ( a ) w y k o r z y s t y w a n y / a ? C z y jesteś w i e r n y / a s w o i m poglądom n a t e m a t s e k s u ?
4 . C z y d o t r z y m u j e s z słowa? J a k i e są T w o j e z a s a d y e t y c z n o - m o r a l n e ? N a c z y m p o l e g a T w o j e
o s o b i s t e p o c z u c i e godności? C z y odstępujesz o d t y c h z a s a d w zależności o d s y t u a c j i ?
5. C z y p o s t r z e g a s z B o g a j a k o siłę w y m i e r z a j ącą C i sprawiedliwość?
6. C z y d o m i n u j e s z w r e l a c j a c h z i n n y m i ? C z y z m a g a s z się e n e r g e t y c z n i e w s w o i c h związkach?
C z y p o t r a f i s z j a s n o określać s w o j e s t a n o w i s k o w s p r a w a c h dotyczących m o c y i pieniędzy?
7. C z y pieniądze kontrolują T w o j e życie? C z y i d z i e s z n a ustępstwa i s p r z e n i e w i e r z a s z się s o b i e ,
a b y zapewnić s o b i e bezpieczeństwo f i n a n s o w e ?
8. C z y lęki związane z egzystencją i przeżyciem mają wpływ n a T w o j e d e c y z j e ? J a k często?
9. C z y jesteś wystarczająco s i l n y / a , a b y zapanować n a d lękami dotyczącymi bezpieczeństwa
f i n a n s o w e g o i f i z y c z n e g o , c z y też o n e kontrolują C i e b i e i Twoją postawę?
1 0 . J a k i c h celów n i e udało C i się dotąd osiągnąć? C o s t o i n a p r z e s z k o d z i e i c h r e a l i z a c j i ?
Rozdział 3
C z a k r a trzecia: osobista m o c
E n e r g i a t r z e c i e j c z a k r y u a k t y w n i a się i z a c z y n a dominować w o k r e s i e d o j r z e w a n i a .
P r z y c z y n i a się d o większej i n d y w i d u a l i z a c j i , p o b u d z a p r o c e s t w o r z e n i a własnego j a , „ego" -
osobowości, która j e s t niezależna o d o d z i e d z i c z o n e j tożsamości g r u p o w e j . Ośrodek
e n e r g e t y c z n y t r z e c i e j c z a k r y związany j e s t z r o z w o j e m o s o b i s t e j m o c y i z a u f a n i a d o s i e b i e .
C z a k r a o s o b i s t e j m o c y j e s t t r z e c i m i o s t a t n i m ośrodkiem w układzie e n e r g e t y c z n y m człowieka,
który d o t y c z y zewnętrznych aspektów m o c y . P o d c z a s g d y p i e r w s z a c z a k r a o d p o w i a d a z a z b i o r o ­
wą energię g r u p y l u b wspólnoty, a d r u g a k i e r u j e przepływem e n e r g i i pomiędzy j e d n o s t k a m i ,
t r z e c i a c z a k r a r e p r e z e n t u j e naszą wewnętrzną m o c w r e l a c j a c h z e światem zewnętrznym.
U m i e j s c o w i e n i e : s p l o t słoneczny
O d p o w i e d n i k i f i z y c z n e : żołądek, t r z u s t k a , n a d n e r c z a , j e l i t o c i e n k i e , pęcherzyk
żółciowy, wątroba, o d c i n e k kręgosłupa n a wysokości s p l o t u słonecznego.
Powiązania e n e r g e t y c z n e z e m o c j a m i i umysłem: T r z e c i a c z a k r a , często n a z y w a n a
c z a k r a s p l o t u słonecznego, j e s t ośrodkiem n a s z e j o s o b i s t e j m o c y , r d z e n i e m n a s z e j osobowości,
n a s z y m e g o . T y p o w e d l a t e g o ośrodka c h o r o b y mają związek z odpowiedzialnością z a s i e b i e ,
p o c z u c i e m własnej wartości, lękiem p r z e d o d r z u c e n i e m i nadmierną wrażliwością n a krytykę.
Z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e : E n e r g i a t e j c z a k r y pośredniczy pomiędzy zewnętrzną
świadomością (która j e s t głównie a t r y b u t e m p i e r w s z e j i d r u g i e j c z a k r y ) a świadomością
wewnętrzną. P u n k t o d n i e s i e n i a p i e r w s z e j c z a k r y leży n a zewnątrz w świadomości g r u p y . Także
e n e r g i a d r u g i e j c z a k r y j e s t s k u p i o n a n a zewnątrz, n a n a s z y c h r e l a c j a c h i i c h oddziaływaniu n a
n a s . E n e r g i a t r z e c i e j c z a k r y m a c h a r a k t e r częściowo wewnętrzny; o g n i s k u j e się n a t y m , j a k r o z u ­
m i e m y s a m y c h s i e b i e i j a k się d o s i e b i e o d n o s i m y .
Powiązanie z s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i : S e f i r a N e c a c h o d p o w i a d a z a Boską cechę
wytrwałości, a s e f i r a H o d z a B o s k i majestat ( l u b pełnię). W układzie c z a k r t e d w i e wartości są z e
sobą połączone, gdyż według t r a d y c j i kabały o b i e są o d p o w i e d z i a l n e z a naszą silną pozycję j a k o
j e d n o s t k i . D l a t e g o też N e c a c h i H o d są p r z e d s t a w i a n e j a k o n o g i . Uważane są także z a źródło
p r o r o c t w a i umiejętności i n t e r p r e t a c j i języka s y m b o l i . Z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e s e f i r N e c a c h i
H o d j e s t d u c h o w o sprzężone z s a k r a m e n t e m b i e r z m o w a n i a . B i e r z m o w a n i e o z n a c z a wyłonienie
się „świadomego j a " l u b tej części l u d z k i e j osobowości, która j e s t w i e c z n a i w n a t u r a l n y sposób
połączona z boskością.
Główne lęki: Lęk p r z e d o d r z u c e n i e m , krytyką, kompromitacją i niemożnością
wywiązania się z e s w o i c h zobowiązań; k o m p l e k s y dotyczące wyglądu: otyłości, łysienia,
s t a r z e n i a się; o b a w a , że i n n i odkryją n a s z e t a j e m n i c e i t p .
P o d s t a w o w e wartości: Z a u f a n i e d o s i e b i e , p o c z u c i e własnej godności, d y s c y p l i n a
wewnętrzna, a m b i c j e , zdolność d o działania i r a d z e n i a s o b i e z trudnościami, gotowość d o
p o d e j m o w a n i a r y z y k a , hojność, z a s a d y e t y c z n e i siła c h a r a k t e r u .
U n i w e r s a l n a p r a w d a : Święta p r a w d a t r z e c i e j c z a k r y b r z m i : „Szanuj s i e b i e " . Wspierają
j ą d u c h o w e e n e r g i e s e f i r N e c a c h (wytrwałość) i H o d ( m a j e s t a t ) , s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e
s a k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a i m o c t r z e c i e j c z a k r y . E n e r g i e , które spotykają się w t r z e c i e j c z a k r z e ,
służą j e d n e m u c e l o w i : s t w o r z e n i u dojrzałej r e l a c j i z s a m y m sobą p o p r z e z l e p s z e z r o z u m i e n i e
s i e b i e i uświadomienie s o b i e t e g o , n a i l e jesteśmy niezależni i p o t r a f i m y troszczyć się o s i e b i e .
Duchową treścią s a k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a j e s t s z a c u n e k d o s i e b i e . B i e r z m o w a n i e s y m b o l i z u j e
także zakończenie dzieciństwa i w k r o c z e n i e w dorosłość. W s z y s c y doświadczyliśmy l u b
doświadczymy s y t u a c j i , w której o d k r y j e m y , że n a s z e siły i słabości n i e zależą o d i n n y c h . W
d u c h o w e j n a t u r z e t r z e c i e j c z a k r y leży t w o r z e n i e tożsamości, która j e s t niezależna o d
świadomości g r u p o w e j .

86
B u d o w a n i e p o c z u c i a własnej wartości
W s z y s t k i e t r z y s t r u m i e n i e e n e r g i i d u c h o w e j łączą się, tworząc i n t u i c y j n y głos s p l o t u
słonecznego. G d y t w o r z y m y o b r a z s i e b i e , n a s z a i n t u i c j a staje się n a t u r a l n y m i stałym źródłem
przewodnictwa.
S t o s u n e k , j a k i m a m y d o s i e b i e , t o , c z y s i e b i e s z a n u j e m y , s t a n o w i o jakości n a s z e g o życia,
zdolnościach d o o d n o s z e n i a sukcesów w p r a c y , w związkach, w u z d r a w i a n i u i w d z i e d z i n i e
i n t u i c j i . S t w o r z e n i e więzi z s a m y m sobą p o p r z e z z r o z u m i e n i e i akceptację s i e b i e m a
rozstrzygające z n a c z e n i e w w i e l u k w e s t i a c h . Jeżeli n i e l u b i m y s i e b i e , n i e będziemy p o t r a f i l i
właściwie decydować. W t e j s y t u a c j i odpowiedzialność z a p o d e j m o w a n i e d e c y z j i o d d a m y w
ręce kogoś i n n e g o , kogoś, n a k i m c h c e m y zrobić wrażenie, l u b o k i m sądzimy, że
podporządkowanie się j e m u z a p e w n i n a m f i z y c z n e bezpieczeństwo. L u d z i e n i e mający o p a r c i a
w s o b i e przyciągają o s o b y i tworzą s y t u a c j e z a w o d o w e , które odzwierciedlają tę słabość.
P e w i e n mężczyzna powiedział m i , iż n i g d y n i e oczekiwał, że żona będzie g o kochała. Ożenił się
d l a t o w a r z y s t w a , sądząc, że miłość p r z y d a r z a się t y l k o l u d z i o m w y b r a n y m , n i e p o d o b n y m d o
n i e g o . N i k t n i e r o d z i się w pełni p r z e k o n a n y o s w o j e j wartości. N a tę cechę m u s i m y zapracować,
stawiając czoła w s z y s t k i m k o l e j n y m w y z w a n i o m życiowym.
T r z e c i a c z a k r a w sposób szczególny związana j e s t z n a s z y m i c e c h a m i f i z y c z n y m i . C z y jesteśmy
f i z y c z n i e s i l n i , c z y słabi? Z d o l n i c z y o g r a n i c z e n i ? Piękni c z y b r z y d c y ? Z a w y s o c y c z y z a n i s c y ?
Z d u c h o w e g o p u n k t u w i d z e n i a w s z y s t k i e f i z y c z n e c e c h y i o g r a n i c z e n i a są i l u z o r y c z n e i stanowią
charakteryzację n a s c e n i e życia. J e d n a k i c h a k c e p t a c j a j e s t w a r u n k i e m osiągnięcia d u c h o w e j
dojrzałości. Z p e r s p e k t y w y d u c h o w e j świat f i z y c z n y j e s t szkolną klasą. N a s z y m z a d a n i e m w t e j
k l a s i e j e s t z d a n i e s o b i e s p r a w y z t e g o , że b e z względu n a t o , j a k wygląda n a s z e ciało, j a k i e
m a m y p r z e k o n a n i a i w j a k i m żyjemy środowisku, możemy podejmować d e c y z j e , które w z m a c ­
niają d u c h a , l u b t a k i e , które pozwalają i l u z j i świata m a t e r i a l n e g o panować n a d n a m i i pozbawiać
n a s e n e r g i i . Podkreślam r a z j e s z c z e , w y z w a n i a związane z trzecią czakrą zmuszają n a s d o
j a s n e g o określenia s w o j e g o s t o s u n k u d o s i e b i e i własnej m o c y w r e l a c j a c h z e światem
zewnętrznym.
Rozważmy n p . w y z w a n i a związane z trzecią czakrą u o s o b y poruszającej się n a wózku
i n w a l i d z k i m . F a k t , że świat f i z y c z n y j e s t iluzją, n i e o z n a c z a , że wózek n i e i s t n i e j e c z y że j e j
f i z y c z n y p r o b l e m n i e j e s t r z e c z y w i s t y . O z n a c z a o n , że n i c w świecie f i z y c z n y m n i e może
powstrzymać l u b ograniczyć m o c y d u c h a l u d z k i e g o . T a o s o b a może n i g d y n i e odzyskać władzy
w n o g a c h , l e c z dzięki s w o j e j m o c y może zdecydować, c z y k a l e c t w o o g a r n i e także j e j ducha.
Jeżeli p o s t a n o w i w pełni wykorzystać s w o j e życie, n i e t y l k o p o d e j m i e ważną p s y c h i c z n i e
decyzję, l e c z r o z p o c z n i e d u c h o w y p r o c e s , który w y z w o l i e n e r g i e s e f i r N e c a c h i H o d .
W t r a k c i e trwających tydzień warsztatów w M e k s y k u poznałam kobietę o i m i e n i u R u t h . R u t h
zatrzymała się w t y m s a m y m h o t e l u c o j a . N i e była uczestniczką warsztatów. Z p o w o d u
z w y r o d n i e n i a stawów była s k a z a n a n a wózek. N i g d y wcześniej n i e spotkałam się z p r z y p a d k i e m
t a k s k r a j n e g o k a l e c t w a . Któregoś r a n k a wstałam wyjątkowo wcześnie. Z k u b k i e m k a w y w ręku
wyszłam n a p a t i o z z a m i a r e m z r o b i e n i a n o t a t e k w związku z z a p l a n o w a n y m n a t e n dzień
wykładem. Zauważyłam R u t h siedzącą s a m o t n i e i słuchającą m u z y k i k l a s y c z n e j z e s t a r e g o
m a g n e t o f o n u . Poznałam j ą p o p r z e d n i e g o d n i a , j e d n a k t e g o r a n k a n i e mogłam oderwać o d n i e j
w z r o k u . Wpatrywałam się w nią, sądząc, że t e g o n i e zauważy, gdyż była odwrócona d o m n i e
p l e c a m i . Zastanawiałam się, j a k d a j e s o b i e radę z e s w o i m s t r a s z n i e o k a l e c z o n y m ciałem, które
n a d o d a t e k było otyłe z p o w o d u b r a k u r u c h u . N a g l e R u t h odwróciła głowę i uśmiechnięta
powiedziała: „Zastanawiasz się, j a k u d a j e m i się żyć w t y m c i e l e , nieprawdaż?"
Byłam t a k z a s k o c z o n a , że n i e potrafiłam się wycofać. Odparłam: „Nakryłaś m n i e , R u t h . Właśnie
n a d t y m się zastanawiałam".

87
„Podejdź t u d o m n i e , t o C i p o w i e m " .
G d y przysunęłam d o n i e j s w o j e krzesło, siedemdziesięciopięcio-letnia R u t h zapytała m n i e :
„Lubisz muzykę N e w A g e ? "
Przytaknęłam, a o n a powiedziała: „Dobrze, więc włączę tę kasetę, a p o t e m o p o w i e m C i o s o b i e " .
Z muzyką K i t a r o w t l e t a zadziwiająca Żydówka opowiedziała m i swoją historię: „Owdowiałam,
g d y miałam trzydzieści o s i e m l a t . Zostałam s a m a z d w o m a wymagającymi o p i e k i córkami i
n i e w i e l o m a możliwościami. Stałam się n a j b a r d z i e j zaradną osobą, jaką możesz s o b i e wyobrazić.
N i g d y n i c z e g o n i e ukradłam, choć byłam t e g o b l i s k a .
G d y m o j a s t a r s z a córka miała dwadzieścia d w a l a t a , wstąpiła d o wspólnoty b u d d y j s k i e j .
Wychowałam s w o j e córki w N o w y m J o r k u , w d u c h u t r a d y c j i żydowskiej, a o n a została
buddystką! Z a każdym r a z e m , g d y m n i e odwiedzała, powtarzałam: »Jak mogłaś m i t o zrobić p o
t y m w s z y s t k i m , c o j a d l a C i e b i e zrobiłam?« Odbyłyśmy tę rozmowę c h y b a k i l k a s e t r a z y . P o t e m ,
p e w n e g o d n i a zadała m i p y t a n i e : »Mamo, c z y m a m b r u d n e u b r a n i e ? C z y j e s t e m z a n i e d b a n a ?
C z y w ogóle w jakiś sposób c i e b i e obrażam?«
Powiedziałam: »Na p e w n o b i e r z e s z n a r k o t y k i . T a k , o n i Cię d o t e g o zmuszają«. Odpowiedziała:
»Tak, próbowałam narkotyków«. I w i e s z , c o j e j w t e d y powiedziałam? »Daj m i trochę«. T a k też
zrobiła. Przyniosła m i L S D . Miałam pięćdziesiąt pięć l a t i wzięłam k w a s . "
O mało c o n i e spadłam z krzesła. N i e potrafiłam s o b i e wyobrazić, j a k R u t h b i e r z e L S D .
Zapytała m n i e : „Czy w i e r z y s z w anioły?"
„Tak, oczywiście", odpowiedziałam.
„Dobrze, b o t o właśnie m i się przydarzyło. Wzięłam L S D i mój d u c h opuścił ciało. Lżejsza o d
p o w i e t r z a , unosiłam się n a d s w o i m ciałem. W t e d y pojawiła się pełna miłości żeńska i s t o t a i
powiedziała, że j e s t m o i m aniołem. Skarżyła się: »Ruthi, R u t h i , c z y w i e s z , j a k t r u d n o j e s t być
T w o i m aniołem?«
Odpowiedziałam: »Nigdy o t y m n i e myślałam«, a i s t o t a a n i e l s k a odrzekła: »Pozwól, że C i
pokażę, j a k Cię widzę«. Następnie pokazała m i m o j e g o sobowtóra, t y l e że był o n skrępowany
tysiącami g u m o w y c h o p a s e k . I s t o t a powiedziała: »Tak wyglądasz w m o i c h o c z a c h . Każda z t y c h
o p a s e k j e s t lękiem, który Cię k o n t r o l u j e . M a s z i c h t a k w i e l e , że n i e słyszysz, g d y s t a r a m się
powiedzieć, że n a d w s z y s t k i m p a n u j ę«.
Następnie dodała: „Masz t u nożyczki. Możesz przeciąć w s z y s t k i e t e o p a s k i i uwolnić siebie«.
T a k właśnie uczyniłam. P o k o l e i brałam w p a l c e każdą z n i c h i przecinałam. Było t o
n i e s a m o w i t e u c z u c i e , gdyż z każdym cięciem m o j e ciało zalewała f a l a ożywczej e n e r g i i . W t e d y
m o j a a n i e l i c a zapytała: »Czy t e r a z n i e c z u j e s z się lepiej?« Odpowiedziałam j e j , że czuję się
lżejsza o d p o w i e t r z a i szczęśliwa j a k n i g d y dotąd. N i e mogłam powstrzymać radości. A o n a
powiedziała: »Za chwilę będziesz musiała wrócić d o s w o j e g o ciała, l e c z z a n i m t o nastąpi, muszę
C i coś pokazać«.
Pokazała m i przyszłość i zobaczyłam, j a k a r t r e t y z m wykręca m o j e ciało. N i e mogła m i
powiedzieć, d l a c z e g o będę musiała t e g o doświadczyć, t y l k o że t a k będzie. Zapewniła m n i e , że
będzie p r z y m n i e p r z e z cały c z a s , a następnie sprowadziła z p o w r o t e m d o ciała. Opowiedziałam
o w s z y s t k i m córce, p o t e m śmiałyśmy się z t e g o n i e m a l p r z e z d w a miesiące. P o t y m w y d a r z e n i u
stałyśmy się s o b i e b a r d z o b l i s k i e . K i e d y p r z e d d w o m a l a t y pojawiła się c h o r o b a , pomyślałam
s o b i e , że t o n i e j e s t p r a w d z i w e k a l e c t w o ; byłam b a r d z i e j k a l e k a , g d y chodziłam - t a k b a r d z o się
bałam samotności i samodzielności, że próbowałam zatrzymać p r z y s o b i e córkę, żeby się o m n i e
troszczyła. J e d n a k p o t a m t y m doświadczeniu przestałam się lękać. Wierzę, że mój s t a n f i z y c z n y
p r z y p o m i n a m i , a b y m n i g d y się n i e bała. T e r a z c o d z i e n n i e r o z m a w i a m z e s w o i m aniołem i n a d a l
się śmieję."
Miałam ochotę zabrać z e sobą R u t h , a b y mogła opowiadać swoją historię n a każdym z m o i c h
warsztatów. R u t h i j e j anioł były d l a m n i e j a k bliźniaczki. R u t h j e s t przykładem w i a r y w t o , że
n i e f i z y c z n y , B o s k i świat e n e r g i i j e s t s i l n i e j s z y o d f i z y c z n e g o świata f o r m y i m a t e r i i . R u t h
zdecydowała, że coś, c o mogło być o g r a n i c z e n i e m , stało się źródłem i n s p i r a c j i . O g r a n i c z e n i a
88
stały się j e j a t u t e m . N a t y m p o l e g a oddziaływanie s e f i r N e c a c h i H o d , n a s z y c h duchowych
„nóg".
Potęgowanie siły wewnętrznej
Możemy przeobrazić własne życie, przedkładając rzeczywistość d u c h a n a d iluzję uwarunkowań
f i z y c z n y c h . Każde p o s t a n o w i e n i e , j a k i e p o d e j m u j e m y , d e c y d u j e o t y m , c z y j e s z c z e b a r d z i e j
wplątujemy się w i l u z o r y c z n y świat m a t e r i i , c z y zwiększamy m o c d u c h a . N a p o z i o m i e każdej z
s i e d m i u c z a k r u c z y m y się t e j p o d s t a w o w e j p r a w d y w i n n y sposób. Z a każdym r a z e m , k i e d y
p o s t a n a w i a m y zwiększyć wewnętrzną m o c , o g r a n i c z a m y władzę świata zewnętrznego n a d
s w o i m życiem, ciałem, z d r o w i e m , umysłem i d u c h e m . Każda d e c y z j a , która zwiększa m o c
n a s z e g o d u c h a , w z m a c n i a także n a s z e p o l e e n e r g e t y c z n e , a i m s i l n i e j s z e o n o się staje, t y m m n i e j
przyciągamy n e g a t y w n y c h osób i doświadczeń.
Poznałam P e n n y n a w a r s z t a t a c h . P e n n y już wcześniej zaczęła a k t y w n i e przeobrażać s w o j e życie.
Zamężna o d o s i e m n a s t u l a t , wspólnie z mężem prowadziła firmę. Była mózgiem przedsięwzię­
c i a , l e c z n i e s t e t y także alkoholiczką. J e j mężowi t a k a s y t u a c j a była n a rękę, ponieważ s a m także
był a l k o h o l i k i e m . Pragnął, b y piła, ponieważ u t r z y m y w a n i e żony w s t a n i e półświadomym
pozwalało m u sprawować większą kontrolę n a d małżeństwem i wspólnym b i z n e s e m .
C o d z i e n n i e p o p r a c y P e n n y wracała d o d o m u , zajmowała się p s a m i i g o s p o d a r s t w e m d o m o w y m .
P o t e m mąż nalewał j e j lampkę w i n a i mówił: „A t e r a z chodź i o d p o c z n i j . J a zajmę się o b i a d e m . "
G d y o b i a d był g o t o w y , P e n n y była już w s t a w i o n a .
P o s i e d e m n a s t u l a t a c h t a k i e g o życia P e n n y zauważyła, że m a p r o b l e m . Zamierzała pójść n a
s p o t k a n i e a n o n i m o w y c h alkoholików, j e d n a k się n i e odważyła. „Żyjemy w małym m i a s t e c z k u -
tłumaczyła - g d y b y d o w i e d z i e l i się o t y m z n a j o m i , t o byłby k o n i e c świata". W i e l o k r o t n i e mijała
m i e j s c e spotkań, j e d n a k n i g d y n i e weszła d o środka. W t e d y się załamała. J e d n a k z a m i a s t
zwrócić się d o męża, zadzwoniła d o przyjaciółki i powiedziała: „Pomóż m i ! Potrzebuję p o ­
m o c y ! " Dzięki przyjaciółce trafiła n a s w o j e p i e r w s z e s p o t k a n i e A A . Trzeźwość zmieniła j e j
życie. G d y odzyskała świadomość, stwierdziła, że w j e j życiu n i c n i e f u n k c j o n u j e , a szczególnie
małżeństwo. M i m o o g r o m n e g o lęku odeszła o d męża, tracąc t y m s a m y m pracę. Przeprowadziła
się d o i n n e j części k r a j u . N a d a l uczęszczała n a s p o t k a n i a A A , a także n a zajęcia związane z
r o z w o j e m o s o b i s t y m . W t e n sposób się poznałyśmy. Zmieniła s t y l u b i e r a n i a , fryzurę i zrzuciła
dziesięć kilogramów. Wkrótce wróciła d o życia. Postanowiła się rozwieść, n i e zważając n a t o , że
p o g o r s z y t o j e j sytuację finansową, ponieważ, j a k powiedziała, „tego p o t r z e b u j e m o j a d u s z a , a b y
odzyskać wolność". K i e d y rozwód stał się f a k t e m , wspólnie zastanawiałyśmy się n a d k o l e j n y m i
działaniami i i c h wpływem n a j e j życie i s a m o p o c z u c i e . J a k o że rozwód pogorszył j e j sytuację
finansową, P e n n y postanowiła przekonać się, c z y będzie potrafiła s a m o d z i e l n i e zapewnić s o b i e
u t r z y m a n i e . Uznała, że m a dość w i a r y w s i e b i e , a b y stało się t o możliwe. Postanowiła zostać
n a u c z y c i e l e m p r o g r a m o w a n i a n e u r o l i n g w i s t y c z n e g o ( N L P ) . P o jakimś c z a s i e poznała J a m e s a ,
wspaniałego mężczyznę, który odpowiadał j e j n o w y m w y m a g a n i o m dotyczącym z d r o w i a i
r o z w o j u o s o b i s t e g o . Wkrótce się p o b r a l i i t e r a z wspólnie prowadzą s e m i n a r i a związane z
rozwojem osobistym w Europie.
H i s t o r i a P e n n y u k a z u j e n i e o g r a n i c z o n y potencjał, j a k i p o s i a d a każdy z n a s , a który p r z y
o d p o w i e d n i e j d e t e r m i n a c j i i p o c z u c i u o s o b i s t e j odpowiedzialności p o z w a l a zmienić życie. T a
m o c z a w a r t a j e s t w t r z e c i e j c z a k r z e . Zaangażowanie P e n n y w p r o c e s własnego u z d r o w i e n i a
o d z w i e r c i e d l a s y m b o l i c z n e z n a c z e n i e s a k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a . P e n n y potrafiła zerwać z e
szkodzącymi j e j o s o b a m i i p r z y z w y c z a j e n i a m i , odzyskała d u c h a i odkryła, że p o s i a d a n i e w y ­
czerpaną wytrwałość ( J e s o d ) i godność ( H o d ) , dzięki którym może przeobrazić s w o j e życie.
Ponieważ potrafiła stawić czoła s w o i m lękom, pokonała j e odzyskując siłę, z d r o w i e i
powodzenie.
I m s i l n i e j s z y j e s t n a s z d u c h , t y m m n i e j zależni jesteśmy o d l i n e a r n e g o p r z e b i e g u c z a s u . D o
p e w n e g o s t o p n i a c z a s l i n e a r n y j e s t iluzją świata f i z y c z n e g o , związaną z fizyczną energią t r z e c h
89
p i e r w s z y c h c z a k r . A b y funkcjonować w świecie f i z y c z n y m , p o t r z e b u j e m y tej f i z y c z n e j e n e r g i i ,
a b y n p . wykonać o d p o w i e d n i e czynności, g d y c h c e m y zrealizować jakiś pomysł i nadać jakiejś
myśli kształt. J e d n a k w o d n i e s i e n i u d o u z d r o w i e n i a n a s z e pojęcie c z a s u p o w i n n o u l e c z m i a n i e .
P r z e k o n a n i e , że d o w y z d r o w i e n i a p o t r z e b a „dużo c z a s u " , j e s t fikcją, choć j e s t m o c n o
z a k o r z e n i o n e w n a s z e j k u l t u r z e . W i a r a w u z d r o w i e n i e c z y n i j e rzeczywistością. W księdze
r o d z a j u J a h w e „tchnął w n o z d r z a j e g o d e c h życia. W t e d y stał się człowiek istotą żywą".
Przyjmując jakieś p r z e k o n a n i e , t c h n i e m y w n i e d e c h życia i d a j e m y m u władzę n a d sobą.
W n a s z e j k u l t u r z e uważa się, że u l e c z e n i e b o l e s n y c h wspomnień z dzieciństwa w y m a g a w i e l u l a t
p s y c h o t e r a p i i , j e d n a k w c a l e n i e m u s i t a k być. Jeżeli p o t r a f i m y w t o uwierzyć, t o u l e c z e n i e r a n z
przeszłości i p o z b a w i e n i e i c h władzy n a d n a s z y m życiem może nastąpić b a r d z o s z y b k o .
C z a s , j a k i z a j m u j e o d z y s k a n i e z d r o w i a , zależy o d wzorców z a k o d o w a n y c h w świadomości
z b i o r o w e j . W świadomości społecznej i s t n i e j e pogląd, że niektóre p o s t a c i e r a k a zabijają w ciągu
sześciu miesięcy, że l u d z i e c h o r z y n a A I D S mogą żyć sześć d o ośmiu l a t , że p o g o d z e n i e się z e
śmiercią małżonka t r w a r o k , a z e śmiercią d z i e c k a można n i g d y s o b i e n i e poradzić. Jeżeli
z g a d z a m y się z t y m i s t w i e r d z e n i a m i , p o z w a l a m y świadomości g r u p o w e j kierować n a s z y m ży­
c i e m i n i e k o r z y s t a m y z własnej m o c y . Jeżeli p o s i a d a s z wystarczająco dużo siły d u c h o w e j , a b y
oprzeć się g r u p o w e m u p r z e k o n a n i u , możesz zmienić s w o j e życie. Wyjątkowo pięknym
przykładem t a k i e j z m i a n y j e s t M a r g a r e t .
Poznałam j ą n a w a r s z t a t a c h w N e w H a m p s h i r e . M a r g a r e t określiła s w o j e w y c h o w a n i e j a k o
„surowe, s o l i d n e i z w y c z a j n e " . J e j r o d z i c e s p r a w o w a l i kontrolę n a d t y m , c o czytała i d e c y d o w a l i
o t y m , z k i m może się przyjaźnić. N i e p o z w a l a n o j e j n a n i c , c o j e j r o d z i c e określiliby j a k o z b y t
„radykalne". C z a s a m i u k r a d k i e m czytała gazetę. Dorastała k o n t r o l o w a n a p r z e z lęk s w o i c h
rodziców p r z e d n i e z n a n y m . R o d z i c e p o w i e d z i e l i j e j , że m a d o w y b o r u d w a z a w o d y , n a u c z y c i e l a
l u b pielęgniarki.
M a r g a r e t zdecydowała się n a zawód pielęgniarki. P o ukończeniu n a u k i w s z k o l e pielęgniarskiej
poślubiła mężczyznę, który, używając j e j słów, był „surowy, s o l i d n y i z w y c z a j n y " . W t e n sposób
powieliła w z o r z e c s w o i c h rodziców.
W r a z z mężem przeniosła się d o małego m i a s t e c z k a , g d z i e zajmowała się pielęgnowaniem
pacjentów, którzy p o z o s t a w a l i w s w o i c h d o m a c h . M i a s t e c z k o charakteryzowało się sielankową
atmosferą, l e c z miało też p o s t a c i e szczególne; jedną z n i c h była k o b i e t a o i m i e n i u O l l i e . O U i e
miała opinię k o b i e t y „niebezpiecznej". N i k t się d o n i e j n i e odzywał i n i g d z i e n i e była
z a p r a s z a n a . T r a d y c y j n i e c o r o k u , o d dziesięciu l a t , była dręczona p r z e z d z i e c i w święto
Halloween.
P e w n e g o d n i a O l l i e zadzwoniła z prośbą o p o m o c d o ośrodka o p i e k i d o m o w e j . Oprócz M a r g a r e t
n i k t n i e chciał odpowiedzieć n a j e j w e z w a n i e . M a r g a r e t n i e czuła się p e w n i e wchodząc d o d o m u
O l l i e , j e d n a k g d y znalazła się w środku, ujrzała, j a k t o określiła, „samotną, nieszkodliwą, b a r d z o
potrzebującą u c z u c i a pięćdziesięciopięcioletnią kobietę". W t r a k c i e w i z y t k o b i e t y się
zaprzyjaźniły. M a r g a r e t , g d y poczuła się dość p e w n i e , zapytała O l l i e , c z y m t a zasłużyła s o b i e n a
swoją reputację. Zapadła c i s z a , p o c z y m O l l i e powiedziała, że kiedyś, g d y była d z i e c k i e m ,
n i e s p o d z i e w a n i e wypełniła j ą e n e r g i a , która posiadała m o c l e c z e n i a l u d z i . J e j o j c i e c dostrzegł w
t y m i n t e r e s i zaczął sprzedawać j e j usługi t y m , którzy p o t r z e b o w a l i u z d r o w i e n i a . W t e n sposób
zarobił s p o r o pieniędzy, aż któregoś d n i a e n e r g i a odeszła. O j c i e c uznał, że córka się uparła,
b i c i e m próbował j ą zmusić d o o d z y s k a n i a e n e r g i i , c o j e d n a k n i e nastąpiło.
G d y dorosła, wyprowadziła się i zamieszkała w mieście, g d z i e n i k t j e j n i e znał. Pracowała j a k o
sprzątaczka i wyszła z a mąż mając trzydzieści d w a l a t a . Urodziła dwójkę d z i e c i . Młodsze
d z i e c k o poważnie zachorowało n a białaczkę. L e k a r z kazał r o d z i c o m przygotować się n a
n a j g o r s z e , gdyż śmierć była n i e u n i k n i o n a . W t e d y , j e d e n j e d y n y r a z , O l l i e opowiedziała mężowi
o m o c y , jaką posiadała w dzieciństwie, i poprosiła g o , a b y w r a z z nią pomodlił się o o d z y s k a n i e
tej zdolności choćby n a chwilę, a b y pomóc s y n k o w i . O l l i e uklękła p r z y łóżku d z i e c k a , modliła
się, a następnie położyła n a n i m s w o j e ręce. W ciągu dwóch d n i nastąpiła p o p r a w a , a p o
90
t y g o d n i u d z i e c k o zaczęło powracać d o z d r o w i a . P o dwóch miesiącach całkowicie wyzdrowiało.
L e k a r z zapytał rodziców, j a k i e j k u r a c j i p o d d a l i s w o j e d z i e c k o . Choć O l l i e prosiła męża, b y
zachował w t a j e m n i c y t o , c z e g o był świadkiem, o n , n i e zważając n a O l l i e , dokładnie w s z y s t k o
zrelacjonował. L e k a r z stwierdził, że O l l i e j e s t „niebezpieczna", i poradził mężowi, b y był z nią
„ostrożny", gdyż n i e w i a d o m o , c o w n i e j s i e d z i .
Pięć miesięcy później, g d y O l l i e wróciła z p r a c y , odkryła, że mąż j ą opuścił, zabierając z e sobą
dwójkę d z i e c i . Otrzymał rozwód z e względu n a j e j „niepoczytalność". O l l i e była z d r u z g o t a n a .
Próby o d n a l e z i e n i a d z i e c i n i e przyniosły rezultatów. N i e widziała i c h o d t a m t e g o c z a s u .
Przyjaźń między M a r g a r e t i O l l i e pogłębiała się z każdą wizytą. E n e r g i a , której doświadczyła
O l l i e , zainspirowała M a r g a r e t d o c z y t a n i a książek o u z d r o w i c i e l a c h , uzdrawiających e n e r g i a c h i
duchowości. O l l i e otworzyła p r z e d nią i n n y świat. I m więcej się dowiadywała, t y m b a r d z i e j
myślała o s w o i c h r o d z i c a c h , i c h lęku p r z e d t y m , c o n o w e i n i e z n a n e , i o i c h s t a r a n i a c h , a b y
poznawała t y l k o t o , c o z w y c z a j n e i związane ogólnie z u z n a n y m s t y l e m życia.
Próbowała podzielić się nową wiedzą z mężem sądząc, że również d l a n i e g o okaże się o n a
c i e k a w a i inspirująca. Mąż poczuł się j e d n a k zagrożony p r z e z O l l i e i n o w e pomysły M a r g a r e t .
P e w n e g o d n i a zabronił żonie spotykać się z O l l i e .
W t y m c z a s i e M a r g a r e t pragnęła spotkań z przyjaciółką n i e t y l k o d l a t e g o , że t a była j e j b l i s k a ,
a l e także d l a t e g o , że opowiadała j e j o m o c y u z d r a w i a n i a - e n e r g i i miłości pochodzącej z
B o s k i e g o źródła. T y m r a z e m postanowiła, że n i e p o z w o l i n a t o , b y kierowały nią lęki i n n y c h .
T y m s a m y m weszła w n a j t r u d n i e j s z y o k r e s s w o j e g o życia, n i e t y l k o z p o w o d u O l l i e , l e c z także
d l a t e g o , że znalazła się pomiędzy d w o m a światopoglądami. Wiedziała, że niezależnie o d t e g o ,
c z y będzie się spotykała z O l l i e , n i e będzie mogła powrócić d o s w o i c h wcześniejszych
przekonań n a t e m a t u z d r a w i a n i a i duchowości. Pragnęła się d a l e j rozwijać i powiedziała
mężowi, że b e z względu n a j e g o z d a n i e n a d a l będzie wypełniała s w o j e obowiązki z a w o d o w e
wobec Ollie.
W t e d y mąż zaczął wyrażać s w o j e p o d e j r z e n i a w r o d z a j u : „Ta k o b i e t a rzuciła n a c i e b i e u r o k "
o r a z „zastanawiam się, c o j e s z c z e r a z e m r o b i c i e " . A t m o s f e r a w d o m u stała się n i e d o z n i e s i e n i a i
M a r g a r e t wyprowadziła się. Miała nadzieję, że c z a s o w a s e p a r a c j a u z d r o w i j e j małżeństwo.
K o l e d z y i koleżanki z p r a c y , a także j e j p r z y j a c i e l e stanęli p o s t r o n i e męża. T w i e r d z i l i , że
M a r g a r e t poświęciła s w o j e małżeństwo d l a starej w a r i a t k i . N i k t n i e rozumiał motywów j e j
postępowania. Modliła się i prosiła o Boską interwencję, była g o t o w a przyjąć każde rozwiązanie,
b y l e t a s y t u a c j a się zmieniła.
P o c z t e r e c h miesiącach mąż poprosił M a r g a r e t o s p o t k a n i e . Myślała, że c h o d z i m u o rozwód,
j e d n a k okazało się, że s t w i e r d z o n o u n i e g o r a k a okrężnicy. Był przerażony, l e c z stał się c u d , b o
przypomniał s o b i e o O l l i e . Zapytał, c z y mogłaby m u pomóc. M a r g a r e t drżała z e m o c j i . O d r a z u
poszli dod o m u Ollie.
O l l i e powiedziała mężowi M a r g a r e t , że j e j m o c p o c h o d z i o d B o g a i żeby o t y m pamiętał.
Położyła n a n i m s w o j e dłonie i trzymała j e t a k p r z e z niecałe dziesięć m i n u t . Mężczyzna
wyzdrowiał w ciągu t r z e c h miesięcy. Z zapałem zaczął opiekować się O l l i e . Troszczył się o nią
d o t e g o s t o p n i a , że namówił ją, a b y przeprowadziła się d o i c h d o m u , g d z i e pozostała aż d o
śmierci.
„Teraz mój mąż p r z e c h o d z i s a m s i e b i e w t r o s z c z e n i u się o m n i e i i n n y c h . P r o w a d z i m y w d o m u
s e a n s e u z d r a w i a n i a , p o d c z a s których wspólnie się m o d l i m y . T y c h , którzy t e g o chcą, u c z y m y
u z d r a w i a n i a . G d y b y ktoś wcześniej opowiedział m i o t y m , c o będę robiła, n i g d y b y m m u n i e
uwierzyła. S a m a n i e w i e m już, i l e r a z y mąż powtarzał: „Codziennie w s w o i c h m o d l i t w a c h
dziękuję B o g u z a t o , że miałaś odwagę m i się przeciwstawić i pozostać w i e r n a s w o i m poglądom.
Dzięki t o b i e żyję".
N i e m a wątpliwości, że n a s z e w s p o m n i e n i a z dzieciństwa mogą być źródłem o g r o m n e g o bólu.
J e d n a k j a k o dorośli, p o d o b n i e j a k M a r g a r e t , możemy doświadczyć okoliczności, które sprawią,
że s t a n i e się o n inspiracją d o w p r o w a d z e n i a z m i a n .
91
W i a r a w siebie i intuicja
G d y zaczynałam uczyć słuchania p r z e w o d n i c t w a i n t u i c y j n e g o , opierałam się n a p r a c y
wewnętrznej i m e d y t a c j a c h . J e d n a k większość praktykujących skarżyła się n a b r a k postępów w
r o z w i j a n i u i n t u i c j i . P o d c z a s j e d n e g o z warsztatów zdałam s o b i e sprawę z t e g o , że nawiązanie
k o n t a k t u z intuicją n i e s t a n o w i p r o b l e m u . Większość uczestników była już z nią połączona,
j e d n a k zupełnie n i e rozumiała j e j c h a r a k t e r u .
W s z y s t k i e o s o b y myliły intuicję z e zdolnością p r o r o k o w a n i a . Myślały, że i n t u i c j a o z n a c z a
umiejętność p r z e p o w i a d a n i a przyszłości. J e d n a k n i e j e s t o n a a n i s p o s o b e m n a p r z e w i d y w a n i e
przyszłych wydarzeń, a n i n i e p o z w a l a uniknąć kłopotów f i n a n s o w y c h c z y t r u d n y c h r e l a c j i . W
rzeczywistości j e s t umiejętnością k o r z y s t a n i a z i n f o r m a c j i e n e r g e t y c z n y c h w chwili
p o d e j m o w a n i a d e c y z j i . I n f o r m a c j e e n e r g e t y c z n e t o e m o c j o n a l n e , p s y c h i c z n e i d u c h o w e części
składowe określonej s y t u a c j i . Są związane z k o n k r e t n y m c z a s e m i m i e j s c e m , a n i e jakimiś
pozazmysłowymi p r z e k a z a m i z przyszłości.
I n f o r m a c j e dostępne d l a i n t u i c j i pojawiają się z a z w y c z a j p o d postacią u c z u c i a niepewności,
d e p r e s j i i lęku l u b , w s k r a j n i e p r z e c i w n y m p r z y p a d k u , p o p r z e z utratę k o n t a k t u z rzeczywistością
i „odpłynięcie"; p o j a w i a się w t e d y wrażenie odcięcia o d własnych uczuć. W s n a c h o c h a r a k t e r z e
i n t u i c y j n y m w i d z i m y s y m b o l e z m i a n i c h a o s u . Pojawiają się o n e z a z w y c z a j w pełnych napięcia,
przełomowych o k r e s a c h . D o z n a n i a e n e r g e t y c z n e i i n t u i c y j n e sygnalizują, że w życiowej
wędrówce dotarliśmy d o r o z s t a j u i że p o p r z e z s w o j e w y b o r y możemy t e r a z , p r z y n a j m n i e j
częściowo, wpłynąć n a t o , c o nastąpi.
I n t u i c j a i niezależność, które są a t r y b u t a m i t r z e c i e j c z a k r y , pozwalają n a m podejmować r y z y k o i
podążać z a p r z e c z u c i a m i . Dwudziestoośmioletni E v a n skontaktował się z e mną z p o w o d u
ciężkiego wrzodziejącego z a p a l e n i a j e l i t a g r u b e g o . Badając j e g o energię ujrzałam o b r a z k o n i a
wyścigowego, który j e s t p r o w a d z o n y n a start, j e d n a k n i g d y n i e u c z e s t n i c z y w g o n i t w i e . T r z e c i a
c z a k r a E v a n a była j a k otwór, z którego uchodziła e n e r g i a . Wyglądało n a t o , że n i e s t a r c z a m u sił,
a b y pozostać w i e r n y m s o b i e . Chował się p r z e d możliwościami, j a k i e dawało m u życie, ponieważ
obawiał się porażki. N i e dawał s o b i e n a j m n i e j s z e j s z a n s y n a t o , a b y sprawdzić s w o j e p r z e c z u c i a .
E v a n s a m przyznał, że j e g o życie było serią falstartów. Planował różne przedsięwzięcia, j e d n a k
n a n i c się n i e zdecydował. Ciągle analizował giełdę, szukając doskonałego w z o r u , który
pozwoliłby m u przewidywać r u c h y c e n o w e . Owładnięty tą ideą, skrzętnie gromadził s t a t y s t y k i . I
rzeczywiście, p o p e w n y m c z a s i e był b a r d z o d o b r y w t y p o w a n i u t y c h a k c j i , których c e n a
wzrośnie. G d y zapytałam g o , d l a c z e g o n i e pójdzie o k r o k d a l e j i n i e z a i n w e s t u j e w niektóre z
n i c h , odpowiedział: „Wzór n i e j e s t j e s z c z e d o p r a c o w a n y . M u s i być doskonały". Był j e d n a k
r o z g o r y c z o n y f a k t e m , że n i e zarobił pieniędzy, c o byłoby łatwe, g d y b y posłuchał s w o j e g o głosu
wewnętrznego. Stałby się b o g a t y . Powiedziałam, że s k o r o udało m u się t o n a p a p i e r z e , t o równie
d o b r z e może powtórzyć t o w rzeczywistości. Odpowiedział, że r y n e k papierów wartościowych
j e s t z m i e n n y i n i g d y n i e może mieć pewności, że j e g o p r z e c z u c i a się sprawdzą.
Niezdolność d o postępowania w z g o d z i e z e s w o i m i p r z e c z u c i a m i powodowała w c i e l e E v a n a
r o z d a r c i e , którego o b j a w e m były o w r z o d z e n i a j e l i t a g r u b e g o . N i e potrafił zainwestować n a w e t
małej s u m y . Lęk p r z e d podjęciem r y z y k a wyniszczał j e g o ciało, choć pasją E v a n a był zawód,
który p o l e g a głównie n a p o d e j m o w a n i u r y z y k a . Z a l e c e n i e t e m u młodemu mężczyźnie, b y
stosował relaksację, dałoby t a k i s a m e f e k t , j a k p o w i e d z e n i e n a s t o l a t k o w i , żeby wracał d o d o m u
n a c z a s . E v a n potrzebował u w o l n i e n i a o d k o m p u t e r o w e g o s p o s o b u myślenia i odwołania się d o
s w o j e j i n t u i c j i . Upierał się j e d n a k , że p r z e c z u c i a n i e dają „pewności", a j e d y n i e pokazują
możliwości.
U c z e s t n i c y m o i c h warsztatów także o b c o w a l i z e swoją intuicją - przyjęli j e d n a k , że i n t u i c j a t o
k o n k r e t n e w s k a z a n i a , a n i e w y c z u c i e . Sądzili, że dzięki i n t u i c j i można znaleźć j e d n o doskonałe

92
rozwiązanie, dzięki któremu w i c h życiu z a p a n u j e porządek i osiągną harmonię i szczęście.
I n t u i c j a n i e z a p r o w a d z i n a s d o z i e m i o b i e c a n e j . Podążanie z a intuicją o z n a c z a , że ufamy sobie w
s t o p n i u wystarczającym d o t e g o , b y rozpoznać, że p o c z u c i e d y s k o m f o r t u c z y d e z o r i e n t a c j a d a n e
są n a m p o t o , abyśmy wzięli odpowiedzialność z a własne życie i d o k o n a l i wyborów, które n a s
wyprowadzą z e s t a g n a c j i c z y c i e r p i e n i a .
O s o b a o n i s k i e j s a m o o c e n i e n i e p o t r a f i kierować się p r z e c z u c i a m i , gdyż sparaliżowana j e s t
lękiem p r z e d porażką. I n t u i c j a , p o d o b n i e j a k i n n e d z i e d z i n y opierające się n a w y c z u c i u , p r z y n o s i
doskonałe w y n i k i wtedy i tylko wtedy, g d y m a m y odwagę i siłę, a b y podążać z a i m p u l s a m i ,
j a k i c h n a m d o s t a r c z a . P r z e w o d n i c t w o w y m a g a działania i n i e g w a r a n t u j e bezpieczeństwa. O i l e
m y swój s u k c e s m i e r z y m y p o z i o m e m w y g o d y i bezpieczeństwa, o t y l e d l a N i e b a l i c z y się t o ,
c z e g o się u c z y m y . Dopóki bezpieczeństwo i w y g o d a stanowią n a s z e k r y t e r i a , dopóty będziemy
b a l i się i o d r z u c a l i p r z e w o d n i c t w o i n t u i c y j n e , ponieważ w j e g o n a t u r z e leży u c z e n i e n a s p o p r z e z
doświadczenia, które c z a s a m i bywają t r u d n e .
N a j e d n y m z m o i c h warsztatów poznałam S a n d y . S a n d y z dumą opowiadała o t y m , j a k p r z e z
sześć l a t mieszkała w a s z r a m i e w I n d i a c h , g d z i e doskonaliła się w t e c h n i c e m e d y t a c j i . C o dzień,
r a n o i w i e c z o r e m , p o d c z a s g o d z i n n e j m e d y t a c j i otrzymywała j a s n e p r z e k a z y d u c h o w e . W
p r y w a t n e j r o z m o w i e zapytała m n i e , c z y n i e m a m jakiegoś pomysłu n a t o , c z y m mogłaby się
zajmować i g d z i e zamieszkać. Powiedziałam, że p o r a d n i c t w o z a w o d o w e n i e j e s t moją
specjalnością i spytałam, d l a c z e g o n i e o t r z y m u j e t a k i c h przekazów p o d c z a s s w o j e j m e d y t a c j i .
Odparła, że j e j p r z e w o d n i c t w o j e s t n a t u r y d u c h o w e j . „Ależ p r a c a j e s t częścią T w o j e g o życia i
d l a t e g o też częścią T w o j e j duchowości", zaoponowałam. Powtórzyła, że n i e o t r z y m u j e t e g o t y p u
i n f o r m a c j i . W t e d y zapytałam: „Jaki n a j g o r s z y p r z e k a z i n t u i c y j n y n a t e n t e m a t g o t r a f i s z s o b i e
wyobrazić?" Odpowiedziała b e z w a h a n i a : „To p r o s t e - wrócić d o p r a c y w s z k o l e w c e n t r u m
D e t r o i t . M a m k o s z m a r n e s n y n a t e n t e m a t " . Powiedziałam: „Na T w o i m m i e j s c u rozważyłabym
tę możliwość. T o m i wygląda n a p r z e w o d n i c t w o " .
P o r o k u otrzymałam o d S a n d y l i s t , w którym napisała, że p o m o i m w a r s z t a c i e miała u p o r c z y w e
myśli dotyczące p o w r o t u d o p r a c y w s z k o l e . Próbowała j e zagłuszyć, w końcu zaczęła cierpieć
n a migrenę i z a b u r z e n i a s n u . W t y m c z a s i e zaczęła pracować j a k o s p r z e d a w c z y n i w księgarni,
j e d n a k t o , c o zarabiała, n i e starczało n a u t r z y m a n i e . K i e d y więc otrzymała propozycję
zastępstwa w s z k o l e , w której kiedyś pracowała, zgodziła się. W ciągu dwóch miesięcy
zorganizowała p o z a l e k c y j n e zajęcia z m e d y t a c j i d l a uczniów szkoły średniej, które odbywały się
d w a r a z y w t y g o d n i u . Zajęcia cieszyły się t a k i m p o w o d z e n i e m , że w następnym r o k u zostały
włączone d o p r o g r a m u n a u c z a n i a , a S a n d y z z a d o w o l e n i e m podpisała k o n t r a k t n a u c z y c i e l s k i .
M i g r e n a i kłopoty z e s n e m wkrótce ustały.
Z a u f a n i e d o s i e b i e j e s t niezbędne d l a o d z y s k a n i a z d r o w i a . Z a n i m zdałam s o b i e sprawę z e
z n a c z e n i a , j a k i e d l a r o z w o j u umiejętności i n t u i c y j n y c h m a s a m o o c e n a , twierdziłam, że
najważniejszym d l a u z d r o w i e n i a c z y n n i k i e m j e s t w i a r a . O b e c n i e wiarę, samoocenę o r a z siłę
wewnętrzną uznaję z a j e d n a k o w o ważne. N i s k a s a m o o c e n a świadczy o b r a k u z a u f a n i a d o s i e b i e
i m o c y świata n i e w i d z i a l n e g o . N i e u l e g a wątpliwości, że w i a r a j e s t ważna w r a d z e n i u s o b i e z
w y z w a n i a m i życia c o d z i e n n e g o .
Niespełna t r z y d z i e s t o l e t n i a J a n i c e skontaktowała się z e mną, ponieważ pragnęła l e p i e j radzić
s o b i e z dolegliwościami. Miała i c h b a r d z o w i e l e . N i e pytała, d l a c z e g o m u s i j e w s z y s t k i e znosić;
interesowało j ą j e d y n i e rozpoczęcie p r o c e s u u z d r o w i e n i a .
J a k o n a s t o l a t k a była o p e r o w a n a z p o w o d u niedrożności j e l i t a g r u b e g o . G d y j ą poznałam, była
mężatką i miała d z i e c k o , Przebyła s i e d e m o p e r a c j i b r z u c h a . P o z b a w i o n a była większej części
p r z e w o d u p o k a r m o w e g o i miała w y t w o r z o n y c h i r u r g i c z n i e s z t u c z n y o d b y t . Mogła przyjmować
t y l k o płynne pożywienie p o p r z e z c e w n i k u m i e s z c z o n y w k l a t c e p i e r s i o w e j . T a k miało pozostać
d o końca życia. P r z e d s n e m musiała się podłączać d o p o d a j n i k a płynnego pożywienia, a w n o c y
p o d c z a s s n u p o k a r m p o w o l i spływał d o j e j ciała. Ponieważ t e n sposób odżywiania, z w a n y
hiperalimentacją, w p r o w a d z o n o d o l e c z e n i a n i e d a w n o , u b e z p i e c z e n i e n i e pokrywało j e g o
93
kosztów. Podróże, n a w e t w e e k e n d o w e w y c i e c z k i , były d l a J a n i c e ciężką przeprawą, gdyż
musiała brać z e sobą ogromną ilość sprzętu m e d y c z n e g o . N a d o d a t e k , z p o w o d u długów
zaciągniętych n a p o k r y c i e kosztów l e c z e n i a , J a n i c e i j e j mąż z n a j d o w a l i się w k a t a s t r o f a l n e j
sytuacji finansowej.
Jadąc d o s z p i t a l a , spodziewałam się zobaczyć kobietę przytłoczoną chorobą i pełną o b a w o
swoją przyszłość. J e d n a k okazało się, że J a n i c e p r o m i e n i u j e energią i p o z y t y w n y m
n a s t a w i e n i e m . A b y poprawić swój s t a n , chciała się nauczyć t e c h n i k p r a c y z energią, t a k i c h j a k
m e d y t a c j a i w i z u a l i z a c j a . W t r a k c i e r o z m o w y powiedziała: „Gdy założono m i c e w n i k , zaczęłam
się n a d sobą użalać. Czułam się n a d o d a t e k w i n n a w o b e c męża, d l a którego stanowiłam j e d y n i e
obciążenie f i n a n s o w e i d l a którego byłam n i e p r z y d a t n a j a k o p a r t n e r k a . J e d n a k k i e d y przeszłam
się p o k o r y t a r z a c h s z p i t a l a i zobaczyłam t o , z c z y m muszą żyć i n n i , uznałam, że m o j a s y t u a c j a
n i e j e s t t a k a zła, i postanowiłam, że d a m s o b i e radę".
P o o s t a t n i e j o p e r a c j i J a n i c e wróciła d o szkoły pielęgniarskiej, a b y zakończyć naukę i otrzymać
d y p l o m . Właśnie k i e d y wracała d o życia, mąż poprosił j ą o rozwód. Zadzwoniła d o m n i e i
umówiłyśmy się n a s p o t k a n i e . W t r a k c i e r o z m o w y stwierdziła: „Wcale m n i e n i e d z i w i , że
H o w a r d c h c e się rozwieść. Wspierał m n i e j a k umiał p r z e z o s t a t n i e dwanaście l a t , m i m o że n a s z e
życie w n i c z y m n i e przypominało małżeństwa. N i e mogę mieć d o n i e g o żalu. M a m s y n a , który
m n i e p o t r z e b u j e , i j e s t e m głęboko p r z e k o n a n a , że n e g a t y w n e u c z u c i a t y l k o pogłębiłyby m o j e
p r o b l e m y - N i e w i e m j e d n a k , j a k s o b i e t e r a z poradzę. C z y j e s t jakaś w i z u a l i z a c j a n a odwagę
wewnętrzną?"
Uznałyśmy, że p r z e p r o w a d z e n i e r o z w o d u j e s t w t e j c h w i l i sprawą najważniejszą i że p o w i n n a
otrzymywać p r z e z najbliższe miesiące j a k najwięcej w s p a r c i a . G d y p r o c e s r o z w o d o w y miał się
k u końcowi, J a n i c e dostała pracę w m i e j s c o w y m s z p i t a l u . Wspólnie z dziesięcioletnim s y n e m
przeprowadziła się d o n o w e g o m i e s z k a n i a i podjęła s t a r a n i a , a b y zdobyć n o w y c h przyjaciół.
Życie d u c h o w e postawiła n a p i e r w s z y m m i e j s c u i każdego r a n k a wspólnie z s y n e m
w i z u a l i z o w a l i s w o j e życie j a k o pełne i szczęśliwe. Działaniem t y m dotykała e n e r g i i związanych
z trzecią czakrą: e n e r g i i wytrzymałości, wytrwałości i s z a c u n k u d o s i e b i e . Była z d e c y d o w a n a
radzić s o b i e z e swoją trudną sytuacją. O s t a t e c z n i e udało się j e j . S t a n z d r o w i a J a n i c e
ustabilizował się, a p o r o k u poznała wspaniałego mężczyznę i p o n o w n i e wyszła z a mąż. J e j
przykład d o b r z e i l u s t r u j e zdolności d u c h a l u d z k i e g o d o p o k o n y w a n i a ograniczeń f i z y c z n y c h i
problemów o s o b i s t y c h dzięki odważnemu postępowaniu. J a n i c e miała ciężkie d n i , j e d n a k
zrozumiała, że l i t o w a n i e się n a d sobą s z k o d z i j e j b a r d z i e j niż c h o r o b a . Dzięki d o b r e m u
n a s t a w i e n i u i c o d z i e n n e j p r a k t y c e d u c h o w e j utrzymywała s w o j e ciało i umysł w równowadze.
Wspierały j ą w t y m e n e r g i e s e f i r N e c a c h i H o d o r a z s a k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a .
W z n a c z e n i u symbolicznym s a k r a m e n t b i e r z m o w a n i a j e s t p r z e b u d z e n i e m wewnętrznym, które
j e s t w y n i k i e m u a k t y w n i e n i a wewnętrznej siły. P o c z u c i e własnej wartości i świadoma,
wewnętrzna m o c są c z a s a m i źródłem jakiegoś n i e z a p o m n i a n e g o w y d a r z e n i a , które staje się
naszą inicjacją d o dojrzałości d u c h o w e j . Być może kiedyś zdałeś s o b i e n a g l e sprawę z t e g o , że
p o t r a f i s z sprostać jakiemuś z a d a n i u , które wcześniej wydawało się n a z b y t t r u d n e , l u b poczułeś
siłę i zrozumiałeś, że jesteś w s t a n i e zrealizować różnorakie c e l e , o d z d o b y c i a sprawności
fizycznej p osukces finansowy.
W i a r a w zdolność osiągania s w o i c h celów j e s t j e d n y m z wewnętrznych przejawów wzrastającej
m o c y o s o b i s t e j . Jednocześnie mogą nastąpić równie głębokie z m i a n y w życiu d u c h o w y m l u b w
s f e r z e s y m b o l i c z n e j . R o z b u d z e n i e sił wewnętrznych p r z e n o s i środek ciężkości z zewnątrz d o
wewnątrz, c o j e s t oznaką d o j r z e w a n i a d u c h o w e g o .
W większości k u l t u r młodzież p r z e c h o d z i inicjację - ceremonię, która s y m b o l i z u j e wejście w
w i e k d u c h a . W k u l t u r z e żydowskiej j e s t t o b a r m i e w a , a w chrześcijaństwie b i e r z m o w a n i e . W
t r a d y c j i I n d i a n , p r z y n a j m n i e j w przeszłości, młodzi mężczyźni o p u s z c z a l i wspólnotę, a b y p r z e z
p e w i e n c z a s zmagać się w samotności z naturą; p o t y m o k r e s i e p r z e c h o d z i l i inicjację n a
wojowników. C e r e m o n i e t e d l a młodej o s o b y s y m b o l i c z n i e oznaczają w y d o s t a n i e się s p o d
94
chroniącej e n e r g i i wspólnoty i przejęcie odpowiedzialności z a własne życie f i z y c z n e i d u c h o w e .
T a k i rytuał o z n a c z a także, że wspólnota u z n a j e t e n f a k t . R o d z i n a i p r z y j a c i e l e oczekują o d o s o b y
p o i n i c j a c j i b a r d z i e j dojrzałego z a c h o w a n i a .
P o c z u c i e własnej m o c y może się także rozwijać e t a p a m i , w c y k l u małych i n i c j a c j i rozłożonych
n a o k r e s całego życia. Z a każdym r a z e m , g d y choćby w małym s t o p n i u u m a c n i a m y wiarę w
s i e b i e , p o w o d u j e m y zmianę okoliczności zewnętrznych n a s z e g o życia. W większości
przypadków n i e l u b i m y z m i a n , j e d n a k i n i c j a c j a wiąże się z i c h koniecznością. Z m i a n y mogą
dotyczyć związku, jeżeli staliśmy się s i l n i e j s i i p o t r z e b u j e m y s i l n i e j s z e g o p a r t n e r a , l u b p r a c y ,
jeśli m u s i m y się uwolnić o d b e z p i e c z n y c h i z n a n y c h wzorców, a b y wypróbować własną
kreatywność. Z b y t w i e l e s z y b k o następujących p o s o b i e z m i a n może n a s przytłoczyć, d l a t e g o
s t a r a m y się opanowywać naszą m o c s t o p n i o w o , mierząc się z j e d n y m w y z w a n i e m n a r a z .
Z m i a n y , którym p o d l e g a m y n a d r o d z e zwiększania o s o b i s t e j m o c y , przebiegają według
określonego w z o r c a .
Cztery stopnie osobistej m o c y
W i a r a w s i e b i e stała się p o p u l a r n y m określeniem w l a t a c h sześćdziesiątych, o k r e s i e
r e w o l u c y j n y m , który t r w a l e zmienił n a s z e pojęcie siły wewnętrznej. D o p i e r o w t e d y p o c z u c i e
własnej wartości u z n a n e zostało z a i s t o t n y c z y n n i k wpływający n a z d r o w i e zarówno mężczyzn,
j a k i k o b i e t . S a m o pojęcie z d r o w i a zostało p o s z e r z o n e i zaczęło się odnosić w równym s t o p n i u
d o l u d z k i e j p s y c h i k i , e m o c j i , d u c h a , j a k i ciała.
Każda z k o l e j n y c h d e k a d rozwijała pojęcie w i a r y w s i e b i e . T r e n d y społeczne w o k r e s i e o d l a t
sześćdziesiątych d o dziewięćdziesiątych w s y m b o l i c z n y sposób odzwierciedlają e t a p y r o z w o j u
o s o b i s t e j m o c y , p r z e z które w s z y s c y p r z e c h o d z i m y . P o r e w o l u c j i l a t sześćdziesiątych nastały
l a t a siedemdziesiąte - d e k a d a i n w o l u c j i . S u r o w a e n e r g i a u w o l n i o n a w l a t a c h sześćdziesiątych,
która przełamała b a r i e r y zewnętrzne, doprowadziła d o przełamywania b a r i e r wewnętrznych w
l a t a c h siedemdziesiątych. Była t o d e k a d a , w której psychoterapia stała się codziennością.
W l a t a c h siedemdziesiątych nastąpiło połączenie dwóch sił p s y c h i c z n y c h . P o p i e r w s z e , t o
n i e z m i e r n i e s i l n e słowo, j a k i m j e s t „ja", zostało u w o l n i o n e o d purytańskiego r o z u m i e n i a g o w
kontekście samolubności i e g o c e n t r y z m u . P r z e z w i e k i j e g o z n a c z e n i e n e g a t y w n e było
wystarczająco s i l n e , a b y powstrzymać zdecydowaną większość l u d z i o d j a k i e j k o l w i e k f o r m y
r o z w o j u o s o b i s t e g o . W l a t a c h siedemdziesiątych określenia odnoszące się d o pojęcia
indywidualności zaczęto stosować w sposób nieskrępowany. Pojawiło się w i e l e n o w y c h
terminów, j a k n p . m o t y w o w a n i e s i e b i e , s a m o u z d r a w i a n i e , świadomość s i e b i e . T a p r o s t a z m i a n a
oznaczała u z y s k a n i e dostępu d o „zaczarowanego o g r o d u " n a s z e g o wnętrza, p o którym
mogliśmy, z niewielką pomocą, nauczyć się chodzić s a m o d z i e l n i e .
F a s c y n a c j a „ja" d o p r o w a d z o n a została d o skrajności. A b y sprawdzić, j a k d a l e k o z a p r o w a d z i n a s
n a s z e n o w e „ja", t e m a t e m l a t osiemdziesiątych uczyniliśmy pobłażanie sobie, c z y l i n a r c y z m .
N a r c y s t y c z n a a t m o s f e r a t e g o o k r e s u sprawiła, iż uznaliśmy, że b e z ograniczeń możemy
zaspokajać w s z y s t k i e n a s z e f i z y c z n e p o t r z e b y . Próbowaliśmy w s z y s t k i e g o : J a k s z y b k o możemy
się wzbogacić? J a k s z y b k o przekazać informację? J a k s z y b k o u d a n a m się przeistoczyć Ziemię
w s t e c h n i c y z o w a n y świat? J a k s z y b k o możemy schudnąć? J a k s z y b k o możemy wyzdrowieć?
N a w e t oświecenie, które d o tej p o r y było uświęconym z a d a n i e m i wymagało w i e l u wytężonych
starań, rozłożonych n a l i c z n e w c i e l e n i a , u z n a n o z a coś, c o można osiągnąć w tydzień, jeżeli
w y s t a r c z a j ąco dużo zapłacimy.
J e d n a k z n a s t a n i e m l a t dziewięćdziesiątych nasyciliśmy się już pobłażaniem s o b i e , a wahadło
p o n o w n i e wychyliło się w stronę świata wewnętrznego. W c e n t r u m u w a g i znalazła się o s o b i s t a
e w o l u c j a , której c e l e m stało się s t w o r z e n i e jaźni wystarczająco s i l n e j , a b y „być w świecie, l e c z
n i e z e świata" i która może rozkoszować się cudownością świata m a t e r i a l n e g o b e z
niebezpieczeństwa, że u l e g n i e j e d n e j z w i e l u j e g o osłabiających d u c h a i l u z j i .
R e w o l u c j a , i n w o l u c j a , n a r c y z m i e w o l u c j a są c z t e r e m a e t a p a m i b u d o w a n i a p o c z u c i a własnej
95
wartości i osiągania dojrzałości d u c h o w e j . Podejmując c o d z i e n n e d e c y z j e , o s o b a d u c h o w o
dojrzała w niezauważalny sposób k o r z y s t a z e s w o i c h wewnętrznych osiągnięć d u c h o w y c h .
D u c h o w e myślenie i p r a k t y k i są ściśle powiązane z i n n y m i o b s z a r a m i życia; w s z y s t k o staje się
jednością.
T e m p o p r z e c h o d z e n i a k o l e j n y c h etapów może być różne. J e d n a k b e z względu n a t o , c z y k o l e j n y
e t a p z a j m i e n a m k i l k a miesięcy, c z y k i l k a l a t , n a p o t k a m y t e s a m e w y z w a n i a związane z n a s z y m
u s p o s o b i e n i e m , moralnością i p o s z a n o w a n i e m s i e b i e .
N a s z y m z a d a n i e m j e s t o d k r y w a n i e s i e b i e , z r o z u m i e n i e , d l a c z e g o coś u k r y w a m y , c z e m u m a m y
nałogi i d l a c z e g o winą z a własne błędy o b a r c z a m y i n n y c h . D l a c z e g o s p r a w i a n a m trudność
p r z y j m o w a n i e l u b p r a w i e n i e komplementów l u b d l a c z e g o się w s t y d z i m y . M u s i m y się nauczyć
być d u m n i z e s w o j e g o c h a r a k t e r u i osiągnięć. M u s i m y poznać własną naturę, t o , n a j a k i e
ustępstwa jesteśmy g o t o w i pójść, g d z i e są n a s z e g r a n i c e i c z y m y s a m i j e ustaliliśmy. T w o r z e n i e
tożsamości i n d y w i d u a l n e j j e s t p r o c e s e m o d k r y w a n i a s i e b i e i n i e d o t y c z y d z i e d z i c z e n i a
b i o l o g i c z n e g o a n i k u l t u r o w e g o . P i e r w s z y m s t o p n i e m n a tej drodze j e s t r e w o l u c j a .
Stopień pierwszy: rewolucja
Rozwinięcie p o c z u c i a własnej wartości w y m a g a r e w o l u c j i l u b k i l k u m n i e j s z y c h przełomów,
k i e d y t o p r z e s t a j e m y podzielać g r u p o w y sposób myślenia i z a c z y n a m y polegać n a s o b i e . N a g l e
z a c z y n a m y dostrzegać, że jesteśmy i n n e g o z d a n i a niż n a s z a r o d z i n a c z y rówieśnicy. W o b u t y c h
p r z y p a d k a c h będziemy m i e l i trudności z u w o l n i e n i e m się o d e n e r g i i g r u p o w e j , których s k a l a
zależna j e s t o d wielkości g r u p y i j e j d e t e r m i n a c j i w p r z e c i w s t a w i a n i u się p r z e j a w o m
indywidualności.
W y r o b i e n i e s o b i e własnego z d a n i a , choćby w w y n i k u małych r e w o l u c j i , m a o g r o m n e z n a c z e n i e
d u c h o w e . O dojrzałości d u c h o w e j człowieka n i e świadczy t o , j a k w y s z u k a n e są j e g o poglądy,
l e c z j e g o własna autentyczność, o d w a g a w wyrażaniu s i e b i e i wierność s w o i m ideałom. Mówiąc
o o d w a d z e , n i e m a m n a myśli nieustępliwości dwóch próbujących przelicytować się osób - t e n
r o d z a j z a c h o w a n i a należy d o g r y e n e r g e t y c z n e j związanej z drugą czakrą. W przeciwieństwie d o
t e g o r o d z a j u p o s t a w y dojrzałość d u c h o w a t o umiejętność o b r o n y s w o j e g o s t a n o w i s k a
wyrażającego a u t e n t y c z n e wewnętrzne p r z e k o n a n i e .
J e n y poprosił m n i e o konsultację, ponieważ cierpiał n a w r z o d y . W t r a k c i e s e s j i odebrałam s i l n e
wrażenie, że j e s t związany z kobietą, która łamie w y z n a w a n e p r z e z n i e g o z a s a d y m o r a l n e .
Czułam, że m a potrzebę t r o s z c z e n i a się o nią, a l e jednocześnie j e s t nią r o z c z a r o w a n y . W t a k i m
s a m y m s t o p n i u był r o z c z a r o w a n y s a m y m sobą, ponieważ n i e potrafił powiedzieć j e j o s w o i c h
u c z u c i a c h . G d y podzieliłam się z n i m s w o i m i o d c z u c i a m i , powiedział, że J a n e , j e g o p a r t n e r k a ,
j e s t narkomanką. Poznał ją, g d y już n i e brała narkotyków. P o miesiącu znajomości wprowadziła
się d o n i e g o . P r z e z następne d w a miesiące w s z y s t k o wydawało się być d o b r z e , j e d n a k p o t e m
z a c h o w a n i e J a n e uległo z m i a n i e . Zapytał ją, c z y zaczęła p o n o w n i e coś brać, o n a j e d n a k
zaprzeczyła, twierdząc, że m a zły h u m o r , ponieważ z a m i e r z a odejść z p r a c y i j e s z c z e n i e w i e , c o
później będzie robiła. Z początku j e j wierzył, j e d n a k p o p e w n y m c z a s i e zauważył, że z j e g o
p o r t f e l a znikają pieniądze. G d y j e j o t y m powiedział, J a n e przyznała, że potrzebowała pieniędzy
n a p r o w a d z e n i e d o m u i przeprosiła, że n i e powiedziała m u o t y m wcześniej. O p o w i a d a n i a
J e r r y ' e g o o kłamstwach J a n e trwały pół g o d z i n y .
Poprosiłam g o , żeby wyciągnął w n i o s k i . Odpowiedział, że wcześniej, z a n i m poznał J a n e , n i e
miał wrzodów. Powiedziałam, iż j e g o p r o b l e m e m n i e j e s t J a n e , t y l k o f a k t , że u s i l n i e p r a g n i e
powiedzieć j e j o t y m , że j e j n i e w i e r z y . Zamilkł n a chwilę, p o c z y m odparł, że n i e chciał myśleć,
że w r z o d y pojawiły się w związku z J a n e . Ponieważ uważał, że n i e p o w i n n o się opuszczać o s o b y
w p o t r z e b i e , postanowił się nią opiekować. W związku z t y m bał się, że g d y p o w i e j e j o s w o i c h
o d c z u c i a c h , o n a o d e j d z i e . „Co w o l i s z utracić, z d r o w i e c z y J a n e ? " , zapytałam dodając, źe w
i s t o c i e mówi j e j o s w o i c h u c z u c i a c h z a pośrednictwem wrzodów. D w a d n i p o n a s z y m s p o t k a n i u
zadzwonił d o m n i e i poinformował, że poprosił J a n e , żeby się wyprowadziła. Z e z d z i w i e n i e m
96
stwierdził, że odczuł ulgę. „Nie myślałem, że się n a t o zdobędę, a l e dłużej n i e potrafiłem t e g o
ciągnąć. Już wolę być s a m niż żyć w kłamstwie".
D l a J e r r y ' e g o s p r z e c i w i e n i e się J a n e było osobistą rewolucją. Dzięki t e m u doświadczeniu
nauczył się, że m u s i szanować t o , w c o w i e r z y , i że w związku z t y m m a odwagę potrzebną d o
podejmowania odpowiednich decyzji.
G d y r o z w i j a m y t e g o r o d z a j u m o c wewnętrzną, choćby w n i e w i e l k i m s t o p n i u , łatwiejsze stają się
i n t r o s p e k c j a i r o z p o z n a n i e s i e b i e . W t e n sposób zastępujemy świadomość grupową własnym
wewnętrznym l u b i n t u i c y j n y m p r z e w o d n i c t w e m . G d y z a t e m p r o c e s b u d o w a n i a p o c z u c i a własnej
wartości z o s t a n i e zapoczątkowany, p o n i m następuje e t a p i n w o l u c j i .
Stopień drugi: inwolucja
Każde s p o t k a n i e l u b n o w e zajęcie w y m a g a o d wewnętrznego „ja" dookreślenia: „W c o
naprawdę wierzę? C z e g o j e s z c z e o s o b i e mogę się dowiedzieć?". Dzięki każdej n o w e j s y t u a c j i
d o n a s z e g o wnętrza napływają i n f o r m a c j e . W f a z i e i n w o l u c j i świat zewnętrzny o c e n i a m y p o d
kątem własnych p o t r z e b . Często w t r a k c i e t e g o wewnętrznego r o z p o z n a n i a p o j a w i a się p o t r z e b a
u r e g u l o w a n i a s t o s u n k u d o B o g a i z a s t a n o w i e n i a się n a d c e l e m życia, wcześniej j e d n a k m u s i m y
znaleźć w s o b i e o p a r c i e i wytrwałość, a b y sprostać k o n s e k w e n c j o m r o z p o z n a n i a wewnętrznego.
G d y n a w a r s z t a t a c h zadawałam p y t a n i a pobudzające d o r e f l e k s j i , część uczestników przyznała,
że w o l i się wycofać i n i e c h c e aż t a k d o b r z e s i e b i e poznać. Mówili w t e d y n p . „Nie w i e m , n i g d y
się n a d t y m n i e zastanawiałem", n a c o odpowiadałam: „No, t o t e r a z się zastanów!" D l a c z e g o t a k
często występuje t e g o t y p u r e a k c j a ? Ponieważ p o z n a n i e s i e b i e p r o w a d z i d o podjęcia d e c y z j i i
działania, a większość l u d z i n i e c z u j e się n a t o g o t o w a .
N a j e d n y m z warsztatów poznałam Emmę, kobietę około sześćdziesiątki, która właśnie
zakończyła chemioterapię z p o w o d u r a k a okrężnicy. Miała sześcioro d z i e c i , z których w s z y s t k i e
były już dorosłe. Powiedziała m i , że r a k był d l a n i e j inspiracją. W t r a k c i e t e r a p i i zrozumiała, że
choć d z i e c i s e r d e c z n i e j ą kochają, t o największym u c z u c i e m darzą tę j e j część, która i m p o m a g a .
S m u t k i e m przejmowało j ą t o , że c z w o r o z j e j d z i e c i stwierdziło, że t e r a z muszą znaleźć kogoś
i n n e g o d o p o m o c y n a j e j m i e j s c e ; pytały ją, k i e d y będzie mogła z n o w u chodzić. E m m a
zrozumiała, że m u s i n a n o w o określić, jaką c h c e spełniać rolę w e własnym życiu i c o j e s t j e j
p o t r z e b n e , a b y wyzdrowieć. P o r e w o l u c j i nastąpił o k r e s i n w o l u c j i , k i e d y t o czytała w i e l e książek
n a t e m a t s a m o u z d r a w i a n i a i świadomości s i e b i e . Zdała s o b i e sprawę, że żyła d l a d z i e c i , l e c z
t e r a z p r a g n i e żyć d l a s i e b i e . Minęło k i l k a miesięcy, z a n i m w r e s z c i e odważyła się zmienić z a s a d y
obowiązujące d o t e j p o r y w d o m u . Oznajmiła d z i e c i o m , że n i e mają już c o liczyć n a nią, jeżeli
c h o d z i o ciągłą opiekę n a d niemowlętami, że o d t e j p o r y n i e będzie już przygotowywała
głównych posiłków i n i e będzie przerywała t e g o , c z y m j e s t zajęta, żeby załatwiać i c h s p r a w y .
Niedługo p o t e m przyznała s o b i e p r a w o d o mówienia „nie". J e j d z i e c i były t a k b a r d z o
z a n i e p o k o j o n e , że zwołały z e b r a n i e r o d z i n n e ( z e b r a n i e wspólnoty), a b y się d o t e g o
ustosunkować. E m m a wytrwała p r z y s w o i m p o s t a n o w i e n i u i powiedziała d z i e c i o m , że będą
musiały pogodzić się z f a k t e m , że j e s t zarówno matką, j a k i indywidualną osobą, a j a k o m a t k a
p r z e c h o d z i o d t e r a z n a stałe n a emeryturę.
H i s t o r i a E m m y p o k a z u j e , j a k p o e t a p i e i n w o l u c j i wyłania się n o w y , n a r c y s t y c z n y o b r a z s i e b i e .
Stopień trzeci: narcyzm
M i m o że n a r c y z m n i e wywołuje d o b r y c h skojarzeń, b y w a wyjątkowo potrzebną energią w
b u d o w a n i u s i l n e g o p o c z u c i a własnego j a . T w o r z e n i e n o w e g o o b r a z u s i e b i e p o p r z e z zmianę
f r y z u r y c z y s p o s o b u u b i e r a n i a się, a także dzięki t r e n i n g o w i świadczy o t y m , że z m i a n y
zachodzą również w n a s s a m y c h . Znajdując się w t y m s t a n i e , p o d a t n i n a z r a n i e n i e , jesteśmy
narażeni n a s i l n e r e a k c j e k r y t y c z n e z e s t r o n y n a s z e j wspólnoty. E n e r g i a n a r c y z m u d a j e n a m
j e d n a k o p a r c i e , umożliwiając k o n t y n u o w a n i e p r o c e s u p r z e m i a n y i u s t a l a n i e n o w y c h g r a n i c ,
m i m o sprzeciwów. Z m i a n y zachodzące n a t y m e t a p i e przygotowują n a s d o ważniejszego
97
przeobrażenia wewnętrznego.
T e n e t a p b a r d z o ładnie opisał G a r y , u c z e s t n i k j e d n e g o z warsztatów. G a r y był m u z y k i e m i
występował n a s c e n i e . D o t e j p o r y z a w s z e nosił n a k o n c e r t a c h dżinsy i p o d k o s z u l k i , n a g l e
j e d n a k zaczął ubierać się uroczyście. Choć oblewał g o z i m n y p o t n a samą myśl, że łamie z a s a d y
obowiązujące w j e g o g r u p i e , postrzegał tę zmianę j a k o ważny k r o k n a d r o d z e r o z w o j u
o s o b i s t e g o , gdyż postanowił spróbować, j a k t o j e s t być p o d z i w i a n y m . W rzeczywistości n i e
chodziło m u o p o d z i w , l e c z o u w o l n i e n i e się s p o d p r e s j i , jaką w y w i e r a l i n a n i e g o j e g o
p r z y j a c i e l e podtrzymujący j e g o s k r o m n y w i z e r u n e k . G a r y powiedział także, że j e s t
homoseksualistą. G d y zapytałam, c z y w t e j k w e s t i i j e s t s z c z e r y w o b e c s w o j e j r o d z i n y ,
odpowiedział: „Jeszcze n i e . G d y nabiorę wystarczająco dużo pewności, b y się ubierać t a k j a k
chcę, zacznę zbierać siły, b y być t y m , k i m chcę być. Wierzę w s i e b i e c o r a z b a r d z i e j " .
S t a w a n i e się sobą j e s t c h a r a k t e r y s t y c z n e d l a c z w a r t e g o s t o p n i a : e w o l u c j i .
Stopień czwarty: ewolucja
O s t a t n i stopień b u d o w a n i a p o c z u c i a własnej wartości m a c h a r a k t e r wewnętrzny. O s o b y , które
potrafią dochować wierności s w o i m z a s a d o m , zachować p o c z u c i e godności i wiarę, zachowując
jednocześnie pełną m o c własnego d u c h a , są o s o b a m i rozwiniętymi wewnętrznie. Przykładem
t a k i e g o r o z w o j u są: G a n d h i , M a t k a T e r e s a i N e l s o n M a n d e l a . Świat oczywiście pełen j e s t osób
m n i e j sławnych, które osiągnęły t e n p o z i o m w i a r y w s i e b i e , j e d n a k d u c h t y c h t r z e c h przejął
kontrolę n a d o t o c z e n i e m , dając w y r a z s w o j e j m o c y .
N a w i a s e m mówiąc, każdą z n i c h w p e w n y m o k r e s i e i c h r o z w o j u uważano z a narcystyczną.
Matkę Teresę, n a przykład, w młodości d w a r a z y z m u s z o n o d o o p u s z c z e n i a z a k o n u , gdyż j e j
w i z j a służenia
b i e d n y m była o d m i e n n a i n i e d o przyjęcia d l a sióstr. Sądzono o n i e j , że j e s t n a r c y s t y c z n a ,
s k u p i o n a t y l k o n a s o b i e . Musiała przejść p r z e z e t a p głębokiej r e f l e k s j i d u c h o w e j , a g d y
przyszedł o d p o w i e d n i c z a s , posłuchała i n t u i c j i . P o d o b n i e j a k G a n d h i i M a n d e l a , weszła w o k r e s
e w o l u c j i , w c z a s i e którego j e j osobowość stała się „personą" - archetypową siłą, z której m i l i o n y
l u d z i mogły czerpać inspirację. K i e d y d u c h p r z e j m u j e k i e r o w n i c t w o , świat podporządkowuje się
jego sile.
W y z w a n i a n a drodze k u osobistej m o c y
N i e t a k łatwo j e s t zrozumieć s i e b i e , osiągnąć niezależność i rozwinąć s z a c u n e k d l a s i e b i e , choć
n a p r o c e s t e n składają się t y l k o c z t e r y s t o p n i e . T r z e c i a c z a k r a j e s t pełna a m b i c j i , p o c z u c i a
odpowiedzialności i s z a c u n k u względem s w o i c h d o b r y c h c e c h i słabości, a l e także lęków i
t a j e m n i c , którym j e s z c z e n i e jesteśmy g o t o w i stawić czoła. Ponieważ często jesteśmy r o z d a r c i
p r z e z wewnętrzne k o n f l i k t y , z e s t r a c h e m s t a j e m y p r z e d z a d a n i e m „stania się p u s t y m i , abyśmy
m o g l i n a n o w o zostać napełnieni", p r z e d próbą w y z b y c i a się s t a r y c h przyzwyczajeń i wyobrażeń
n a własny t e m a t , a b y z drżeniem narodzić się n a n o w o . Niezależność i dojrzałość są czymś o
w i e l e głębszym niż z d r o w i e p s y c h i c z n e . K r o c z e n i e drogą s a m o p o z n a n i a i n a u k i języka s y m b o l i
j e s t i s t o t n y m z a d a n i e m d u c h o w y m , które p r o w a d z i d o w z r o s t u p o c z u c i a własnej wartości.
O p o w i e m W a r n historię C h u c k a , którą u w i e l b i a m , gdyż d o s k o n a l e p o k a z u j e , n a c z y m p o l e g a
s z a c u n e k d o s i e b i e . C h u c k p o c h o d z i z pielęgnującej tradycję w s c h o d n i o e u r o p e j s k i e j r o d z i n y .
Wpływ r o d z i n y był b a r d z o s i l n y n a w s z e l k i c h płaszczyznach: o d społecznej p o religijną.
W y m a g a n o o d d z i e c i , b y , g d y dorosną, były p o d o b n e d o rodziców. C h u c k n i e przystawał d o
r o d z i n y , n i e interesowały g o a n i s p o r t , a n i s p o t k a n i a p r z y p i w i e . Pociągały g o i d e e l i b e r a l n e i
o s o b y , które t e i d e e wyznawały. Już w o k r e s i e szkoły średniej prowadził podwójne życie,
oddzielając s w o j e z a i n t e r e s o w a n i a i przyjaźnie o d życia d o m o w e g o . P o d k o n i e c szkoły
uświadomił s o b i e , że j e s t g e j e m , c o wzmocniło w n i m potrzebę o d s e p a r o w a n i a życia o s o b i s t e g o
o d r o d z i n n e g o , ponieważ wiedział, że r o d z i n a n i e p o r a d z i s o b i e z j e g o h o m o s e k s u a l i z m e m .
Odszedł z d o m u i wyjechał z a granicę, g d z i e pracował j a k o n a u c z y c i e l i poznał k i l k a języków.
98
G d y n a stałe powrócił d o m i a s t a r o d z i n n e g o , miał n a s w o i m k o n c i e duże osiągnięcia
a k a d e m i c k i e , n i e u s t a n n i e j e d n a k odczuwał przygnębienie. G d y g o poznałam, miał wyraźną
potrzebę zakończenia podróżowania i zagłębienia się w s o b i e . Rozmawialiśmy o j e g o życiu
patrząc n a n i e z s y m b o l i c z n e g o p u n k t u w i d z e n i a ; ustaliliśmy, że motywacją d o w y j a z d u z a
granicę była o p i n i a w y r z u t k a , jaką miał w r o d z i n i e . R o z p a c z l i w i e pragnął być p r z e z nią
a k c e p t o w a n y , wiedział j e d n a k , że n a j p i e r w s a m m u s i s i e b i e zaakceptować. N a d a l n i e mógł żyć
o t w a r c i e j a k o g e j , c o g o niepokoiło, gdyż j a k stwierdził: „Nie mogę powiedzieć, że
zaakceptowałem f a k t b y c i a homoseksualistą, jeżeli j e d y n y m i o s o b a m i , które o t y m wiedzą, są
m o i z n a j o m i , również g e j e . N a j b a r d z i e j boję się t e g o , że k i e d y się przyjrzę s w o i m u c z u c i o m , t o
może się okazać, że t a k naprawdę n i e akceptuję s a m s i e b i e . C o w t e d y zrobię?"
C h u c k z zapałem studiował m i s t y c y z m i wiódł życie d u c h o w e , które obejmowało modlitwę,
medytację i p r a k t y k i r e l i g i j n e w kościele. Zaproponowałam, a b y odbył pielgrzymkę d o m i e j s c , o
których lubił czytać, i żeby akceptację s i e b i e uczynił s w o i m c e l e m d u c h o w y m . Zacytował
s w o j e g o p r z y j a c i e l a , który powiedział: „Pielgrzymka j e s t m i s t y c y z m e m zewnętrznym, p o d o b n i e
j a k m i s t y c y z m j est pielgrzymką wewnętrzną".
W l e c i e C h u c k poleciał d o E u r o p y , a b y odwiedzić Fatimę, L o u r d e s o r a z i n n e m i e j s c a , które
uważał z a święte. W każdym z n i c h przeprowadził rytuał d u c h o w y , w t r a k c i e którego
s y m b o l i c z n i e uwalniał bolesną część przeszłości i prosił o zdolność d o pełnego z a a k c e p t o w a n i a
s i e b i e . Powrócił d o d o m u o d m i e n i o n y . Był w o l n y i pełen życia. Zrzucił z s i e b i e cień i miało się
wrażenie, że b i j e o d n i e g o b l a s k . Pierwszą rzeczą, którą zrobił p o p o w r o c i e , było z a p r o s z e n i e
r o d z i n y p o t o , b y powiedzieć j e j , że j e s t g e j e m . Był p r z y g o t o w a n y n a różne r e a k c j e , j e d n a k k u
j e g o radości r o d z i n a zaakceptowała tę wiadomość. D u c h o w a podróż C h u c k a przyniosła m u
u w o l n i e n i e o d przeszłości i lęków o przyszłość, a także głęboką wiarę w s i e b i e .
W s z y s c y o d b y w a m y s w o j e g o r o d z a j u pielgrzymkę, choć z a p e w n e n i e j e s t k o n i e c z n e f i z y c z n e
podróżowanie d o świętych m i e j s c i p r z e p r o w a d z a n i e rytuałów w c e l u u w o l n i e n i a o d przeszłości.
K o n i e c z n e j e s t j e d n a k podróżowanie d u c h o w e w c e l u z r z u c e n i a z s i e b i e ciężaru lęków, które
uniemożliwiają n a m dostrzeżenie piękna n a s z e g o życia, a także odcinają n a s o d u z d r o w i e n i a i
a k c e p t a c j i s i e b i e . W t e n sposób możemy podróżować c o d z i e n n i e w m o d l i t w a c h i m e d y t a c j a c h .
Nieżyjąca już p o e t k a D o r o t h y P a r k e r stwierdziła kiedyś: „Nienawidzę p i s a n i a . K o c h a m t o , c o
napisałam". T o s a m o można powiedzieć o r o z w o j u m o c y o s o b i s t e j - g d y j ą osiągamy, c z u j e m y
się j a k w n i e b i e , l e c z d r o g a , która d o n i e j p r o w a d z i , j e s t długa i uciążliwa. Życie nieubłaganie
każe n a m zrozumieć z n a c z e n i e słów P o l o n i u s z a „Sobie w i e r n y bądź". Życie p o z b a w i o n e m o c y
o s o b i s t e j j e s t doświadczeniem przerażającym i b o l e s n y m .
K i e r o w a n i e się intuicją n i e z w a l n i a n a s z obowiązku p r z y j r z e n i a się s w o i m lękom. W p r o c e s i e
s t a w a n i a się pełną osobą n i e m a d r o g i , która wiodłaby n a skróty. Umiejętność k i e r o w a n i a się
intuicją n i e j e s t rozwiązaniem n a s z y c h problemów. J e s t naturalną konsekwencją p o c z u c i a
własnej godności.
B i o l o g i c z n i e jesteśmy p r z y g o t o w a n i n a przyjęcie p r a w d y , że ciało k o r z y s t a , g d y k o r z y s t a n a s z
d u c h . T r z e c i a c z a k r a r e p r e z e n t u j e uniwersalną prawdę: „Szanuj s i e b i e " , którą s w o i m s y m b o l i c z ­
n y m z n a c z e n i e m wspierają s e f i r y N e c a c h i H o d o r a z s a k r a m e n t b i e r z m o w a n i a . G d y m a m y już
siłę i wytrwałość płynące z życia pełnego p o c z u c i a własnej godności, zdolności i n t u i c y j n e
pojawią się s a m o i s t n i e .
Odpowiedz na pytania:
1. C z y l u b i s z s i e b i e ? Jeżeli n i e , t o określ, c z e g o w s o b i e n i e l u b i s z i d l a c z e g o ? C z y jesteś
zaangażowany/a w zmianę t e g o , c z e g o w s o b i e n i e l u b i s z ?
2 . C z y jesteś s z c z e r y / a ? C z y z a w s z e o b i e k t y w n i e p r z e d s t a w i a s z prawdę? Jeżeli n i e , t o d l a c z e g o ?
3. C z y k r y t y k u j e s z i n n y c h ? C z y o b w i n i a s z i n n y c h p o t o , a b y chronić s i e b i e ?
4 . C z y p o t r a f i s z przyznać się d o błędu? C z y jesteś o t w a r t y / a n a u w a g i k i e r o w a n e p o d T w o i m
adresem?
99
5. C z y p o t r z e b u j e s z u z n a n i a i n n y c h ? Jeżeli t a k , t o d l a c z e g o ?
6. C z y uważasz s i e b i e z a osobę silną c z y słabą? C z y d b a s z o s i e b i e ? Jeżeli n i e , t o d l a c z e g o ?
7. C z y związałeś/aś się kiedyś z osobą, której w rzeczywistości n i e kochałeś/aś, p o t o , a b y
uniknąć samotności?
8. C z y s z a n u j e s z s i e b i e ? C z y p o t r a f i s z zdecydować się n a w p r o w a d z e n i e z m i a n w s w o i m życiu,
a następnie wytrwać w t y m p o s t a n o w i e n i u ?
9. C z y b o i s z się odpowiedzialności? C z y c z u j e s z się o d p o w i e d z i a l n y / a z a w s z y s t k i c h i z a
wszystko?
1 0 . C z y często myślisz o p r o w a d z e n i u i n n e g o życia? Jeżeli t a k , t o c z y r o b i s z w s z y s t k o , a b y
zmienić s w o j e życie, c z y się poddałeś/aś?

100
Rozdział 4
C z a k r a c z w a r t a : m o c uczuć
C z w a r t a c z a k r a z a s i l a cały układ e n e r g e t y c z n y człowieka. J a k o c z a k r a środka
pośredniczy pomiędzy ciałem i psychiką decydując o i c h s i l e i z d r o w i u . J e j e n e r g i a m a c h a r a k t e r
u c z u c i o w y i s t y m u l u j e rozwój e m o c j o n a l n y . C z w a r t a c z a k r a j e s t o d p o w i e d z i a l n a z a d o ­
świadczenia, dzięki którym u c z y m y się miłości i współczucia, a także z a c z y n a m y rozumieć, że
największą siłą j e s t miłość.
U m i e j s c o w i e n i e : środek k l a t k i p i e r s i o w e j .
O d p o w i e d n i k i f i z y c z n e : s e r c e i układ krążenia, żebra, p i e r s i , g r a s i c a , płuca, b a r k i ,
r a m i o n a , dłonie, p r z e p o n a .
E n e r g e t y c z n e powiązania z e m o c j a m i i umysłem: C z w a r t a c z a k r a o d p o w i a d a z a
u c z u c i a , które w większym s t o p n i u niż d o z n a n i a umysłowe wpływają n a jakość życia. J a k o
d z i e c i wyrażamy n a s z s t o s u n e k d o o t o c z e n i a p o p r z e z różne u c z u c i a i e m o c j e : miłość,
współczucie, z a u f a n i e , nadzieję, r o z p a c z , nienawiść, zazdrość i lęk. J a k o dorośli s t a j e m y p r z e d
z a d a n i e m s t w o r z e n i a wewnątrz s i e b i e trwałego środowiska e m o c j o n a l n e g o , które z a p e w n i n a m
o p a r c i e i p o z w o l i działać świadomie i z e współczuciem.
Z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e : C z w a r t a c z a k r a , b a r d z i e j niż pozostałe ośrodki e n e r g e t y c z n e ,
o d p o w i a d a z a naszą zdolność d o „wybaczenia" i „dopuszczenia B o g a " . P o d wpływem j e j e n e r g i i
d o s t r z e g a m y , że o s o b i s t e w y z w a n i a e m o c j o n a l n e , p r z e d j a k i m i s t a j e m y , są częścią B o s k i e g o
p l a n u , którego c e l e m j e s t r o z w i j a n i e n a s z e j świadomości. Uwalniając ból e m o c j o n a l n y i
rezygnując z d o c i e k a n i a , d l a c z e g o d z i e j e się t a k , j a k się d z i e j e , osiągamy s t a n wewnętrznego
s p o k o j u . J e d n a k a b y doświadczyć t e g o s p o k o j u , m u s i m y dopuścić d o s i e b i e uzdrawiającą
energię w y b a c z e n i a i zrezygnować z d o m a g a n i a się l u d z k i e j sprawiedliwości.
Powiązanie z s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i : c z w a r t a c z a k r a o d p o w i a d a s e f i r z e T i f e r e t ,
a s p e k t o m t a k i c h c e c h B o s k i c h , j a k piękno i współczucie. J e j e n e r g i a s y m b o l i z u j e s e r c e B o g a ,
n i e p r z e r w a n y strumień ożywczej e n e r g i i życia. S a k r a m e n t małżeństwa j e s t z g o d n y z energią
c z w a r t e j c z a k r y . J a k o archetyp, małżeństwo o z n a c z a p r z e d e w s z y s t k i m więź z e sobą,
wewnętrzny związek z duszą.
Z a d a n i e , j a k i e się wiąże z czwartą czakrą, j e s t p o d o b n e d o z a d a n i a łączącego się z trzecią czakrą,
z tą różnicą, że m a b a r d z i e j d u c h o w y c h a r a k t e r . T r z e c i a c z a k r a k o n c e n t r u j e się n a p o z n a n i u
s i e b i e w kontekście r e l a c j i z e światem zewnętrznym, n a t o m i a s t c z a k r a c z w a r t a d o t y c z y n a s z e g o
świata wewnętrznego, e m o c j o n a l n y c h r e a k c j i n a własne myśli, pomysły, p o s t a w y i n a t c h n i e n i e ,
a także t e g o , w j a k i sposób z a s p o k a j a m y s w o j e p o t r z e b y e m o c j o n a l n e . O p a n o w a n i e t e g o
p o z i o m u m a decydujące z n a c z e n i e w t w o r z e n i u z d r o w y c h r e l a c j i z i n n y m i .
Główne lęki: lęk p r z e d samotnością, zaangażowaniem i podążaniem z a „głosem s e r c a " .
O b a w a p r z e d niezdolnością d o o b r o n y s i e b i e , lęk p r z e d u r a z e m e m o c j o n a l n y m , słabością
emocjonalną i zdradą. U t r a t a e n e r g i i w c z a k r z e c z w a r t e j może wywołać zazdrość, r o z g o r y c z e n i e ,
złość, nienawiść i niezdolność d o w y b a c z a n i a s o b i e i i n n y m .
P o d s t a w o w e wartości: miłość, p r z e b a c z e n i e , współczucie, zaangażowanie, n a t c h n i e n i e ,
n a d z i e j a , z a u f a n i e , zdolność d o u z d r a w i a n i a s i e b i e i i n n y c h .
U n i w e r s a l n a p r a w d a : Ponieważ „Miłość j e s t siłą Boską", c z w a r t a c z a k r a j e s t
c e n t r a l n y m p u n k t e m układu e n e r g e t y c z n e g o człowieka. P a n u j e ogólny pogląd, że i n t e l i g e n c j a
l u b „energia umysłowa" pełni rolę nadrzędną w s t o s u n k u d o uczuć, j e d n a k w rzeczywistości t o
e n e r g i a e m o c j o n a l n a j e s t m o t o r e m d l a l u d z k i e g o ciała i d u c h a . Miłość w n a j c z y s t s z e j p o s t a c i j e s t
b e z w a r u n k o w a i s t a n o w i istotę boskości z j e j niewyczerpaną zdolnością w y b a c z a n i a i o d p o ­
w i a d a n i a n a n a s z e m o d l i t w y . N a s z e s e r c a s t w o r z o n e są d o t e g o , a b y wyrażać piękno i
współczucie, a b y wybaczać i kochać. Postępowanie i n n e g o r o d z a j u j e s t s p r z e c z n e z naturą
duchową.
N i e r o d z i m y się z umiejętnością k o c h a n i a , l e c z u c z y m y się j e j p r z e z całe życie. E n e r g i a miłości
101
j e s t czystą mocą. Miłość w równym s t o p n i u pociąga n a s , j a k i przeraża. Miłość n a s napędza,
k o n t r o l u j e , i n s p i r u j e , u z d r a w i a i n i s z c z y . J e s t p a l i w e m d l a ciała f i z y c z n e g o i d u c h o w e g o . Każde
w y z w a n i e życiowe j e s t lekcją miłości. T o , j a k o d p o w i a d a m y n a t e w y z w a n i a , j e s t z a p i s y w a n e w
n a s z e j t k a n c e , z d r o w i e więc j e s t konsekwencją d e c y z j i życiowych.
O p a n o w a n i e m o c y miłości
Ponieważ miłość p o s i a d a wielką m o c , d l a t e g o o d k r y w a m y j ą s t o p n i o w o . Każda l e k c j a
w p r o w a d z a n a s n a k o l e j n y p o z i o m j e j intensywności; p o z n a j e m y różne j e j f o r m y : w y b a c z a n i e ,
współczucie, wspaniałomyślność, życzliwość, troskę o s i e b i e i i n n y c h . T e s t o p n i e odpowiadają
b u d o w i e układu c z a k r . N a j p i e r w p o z n a j e m y miłość w n a s z e j wspólnocie, otrzymując j ą o d
członków r o d z i n y . Miłość wspólnoty p o t r a f i być b e z w a r u n k o w a , j e d n a k n a ogół j e s t związana z
o c z e k i w a n i e m lojalności i w s p i e r a n i a g r u p y . W r o z u m i e n i u wspólnoty miłość j e s t energią, którą
w y m i e n i a się w j e j obrębie.
G d y b u d z i się d r u g a c z a k r a i p o z n a j e m y więzi przyjaźni, miłość się r o z r a s t a i z a c z y n a
obejmować o s o b y „z zewnątrz". Wyrażamy miłość p o p r z e z d z i e l e n i e się nią i t r o s z c z e n i e o
o s o b y , z którymi n i e łączą n a s więzy k r w i . A g d y b u d z i się c z a k r a t r z e c i a , o d k r y w a m y miłość d o
r z e c z y zewnętrznych, związanych z n a s z y m i p o t r z e b a m i o s o b i s t y m i , f i z y c z n y m i i m a t e r i a l n y m i ,
które mogą dotyczyć s p o r t u , n a u k i , m o d y , spotkań, przyjaźni, p r a c y , d o m u i ciała.
T r z y p i e r w s z e c z a k r y dotyczą miłości w świecie zewnętrznym. W przeszłości d o życia w n a s z e j
k u l t u r z e wystarczały t e t r z y r o d z a j e miłości. B a r d z o n i e w i e l e osób potrzebowało czegoś więcej
p o n a d miłość wspólnoty i p a r t n e r a . W r a z z p o j a w i e n i e m się p s y c h o t e r a p i i i ruchów d u c h o w y c h
zaczęto dostrzegać, że miłość wpływa n a sprawność biologiczną, a być może n a w e t j ą określa.
Miłość p o m a g a uzdrawiać s i e b i e i i n n y c h .
K r y z y s y życiowe, które w s w e j i s t o c i e dotyczą miłości, t a k i e j a k rozwód, śmierć u k o c h a n e j
o s o b y , w y k o r z y s t y w a n i e e m o c j o n a l n e , p o r z u c e n i e l u b cudzołóstwo są często przyczyną c h o r o b y ,
a n i e t y l k o p r z y p a d k o w y m w y d a r z e n i e m , które j ą p o p r z e d z a . U z d r o w i e n i e f i z y c z n e w y m a g a i
często d o m a g a się u l e c z e n i a s f e r y uczuć.
C z t e r d z i e s t o s i e d m i o l e t n i cieśla J a c k zainwestował w s z y s t k i e s w o j e oszczędności w i n t e r e s
s w o j e g o k u z y n a G r e g a . Powiedział, że s a m n i e z n a się n a b i z n e s i e , a G r e g z a w s z e sprawiał
wrażenie, j a k b y dokładnie wiedział, w c o zainwestować pieniądze, p o n a d t o obiecał m u , że t o
duże przedsięwzięcie p r z y n i e s i e z y s k i , które pozwolą J a c k o w i przejść n a wcześniejszą
emeryturę. Żona J a c k a , L y n n , n i e była p r z e k o n a n a d o pomysłu z a i n w e s t o w a n i a w s z y s t k i c h
wspólnych oszczędności w p r o j e k t , który n i e gwarantował z w r o t u pieniędzy, j e d n a k J a c k ufał
s w o j e m u k u z y n o w i i czuł, że w s z y s t k o będzie przebiegało z g o d n i e z p l a n e m .
P o c z t e r e c h miesiącach okazało się, że i n w e s t y c j a się n i e powiodła, a G r e g zniknął. D w a
miesiące p o t y m w y d a r z e n i u J a c k uległ w p r a c y w y p a d k o w i i uszkodził s o b i e krzyż. Zaczął
cierpieć n a nadciśnienie, zamknął się w s o b i e i przejawiał o b j a w y d e p r e s j i . Pojawił się n a
j e d n y m z m o i c h warsztatów r a z e m z L y n n , która z d e s p e r o w a n a zmusiła g o d o przyjścia,
szukając s p o s o b u n a w y r w a n i e męża z e s t a n u odrętwienia.
P r z y c z y n y niektórych dolegliwości są t a k o c z y w i s t e , że każda o s o b a p o s t r o n n a p o t r a f i powiązać
j e z k o n k r e t n y m i w y d a r z e n i a m i . P r o b l e m y f i n a n s o w e J a c k a w połączeniu z p o c z u c i e m
w y k o r z y s t a n i a p r z e z k u z y n a zawładnęły j e g o psychiką, powodując osłabienie krzyża i n e r w u
k u l s z o w e g o . G n i e w przyczynił się d o r o z w o j u nadciśnienia. Zadręczał się w y r z u t a m i s u m i e n i a ,
że t a k n a i w n i e uwierzył w o b i e t n i c e k u z y n a . C h o r o b a s e r c a J a c k a była s p o w o d o w a n a o s z u s t w e m
G r e g a i p o c z u c i e m , że sprawił żonie zawód.
G d y poruszyłam t e m a t w y b a c z e n i a , J a c k stał się t a k rozdrażniony, że przerwał m i i zapytał, c z y
może wyjść. N i e chciałam, żeby wychodził, b o wiedziałam, j a k ważne są wskazówki, które
chciałam m u przekazać, l e c z s p o j r z a w s z y n a j e g o t w a r z zrozumiałam, że g d y b y pozostał dłużej,
poczułby się j e s z c z e b a r d z i e j skrępowany. Z a m i a s t m n i e d o J a c k a zwróciła się L y n n ,
zachowując się t a k , j a k b y n i k o g o p o z a n i m i n i e było w p o m i e s z c z e n i u . Wzięła g o z a rękę i p o -
102
wiedziała, że chociaż J a c k potępia s i e b i e z a coś, c o uznał z a głupotę, t o j e d n a k j e g o działanie
wypływało z miłości. „Nie wierzę, że a k t miłości może być u k a r a n y bólem - kontynuowała -
j e s t e m p e w n a , że g d y s p o j r z y s z n a t o z i n n e j s t r o n y i z o b a c z y s z , że s w o i m działaniem wspierałeś
kogoś, k o g o k o c h a s z , w t e d y się okaże, że t o j e s t w jakiś sposób d l a n a s d o b r e . N i e chcę, a b y
złość, jaką c z u j e s z d o k u z y n a , zniszczyła n a s z e życie. Proszę, p o s t a r a j m y się żyć d a l e j " .
J a c k rozpłakał się, prosząc o w y b a c z e n i e i dziękując żonie. I n n i u c z e s t n i c y warsztatów b y l i także
głęboko p o r u s z e n i . Zrobiliśmy przerwę, a b y J a c k i L y n n m o g l i mieć chwilę d l a s i e b i e . G d y
wychodziłam z s a l i , L y n n przywołała m n i e i powiedziała: „Myślę, że już pójdziemy. W i e m , że
d a m y s o b i e radę".
K i l k a miesięcy później p o n o w n i e nawiązałam z n i m i k o n t a k t , a b y się dowiedzieć, c o u n i c h
słychać. L y n n powiedziała, że J a c k wrócił d o p r a c y i że krzyż n a d a l s p r a w i a m u trochę
kłopotów, choć n i e b o l i już t a k b a r d z o . Ciśnienie k r w i unormowało się, a d e p r e s j a minęła. O b o j e
c z u l i się wyjątkowo d o b r z e w o b l i c z u f i n a n s o w e g o n i e p o w o d z e n i a , ponieważ w y b a c z y l i s o b i e i
k u z y n o w i i s k o n c e n t r o w a l i się n a s w o i m życiu. „Greg się n i e odezwał, j e d n a k p o d e j r z e w a m y , że
t o w y d a r z e n i e d a j e m u t e r a z więcej d o myślenia niż n a m " .
T a h i s t o r i a j e s t przykładem oddziaływania d u c h o w e j e n e r g i i ośrodka serca. Miłość, j a k a płynęła
z s e r c a L y n n d o ciała J a c k a , pomogła m u wybaczyć s o b i e i k u z y n o w i i pogodzić się z życiem.
D r o g a d o boskości w i e d z i e p o p r z e z miłość d o s i e b i e
S t w i e r d z e n i e : „Nie możesz kochać i n n y c h , jeżeli n i e p o t r a f i s z kochać s i e b i e " j e s t ogólnie z n a n e .
J e d n a k d l a większości osób k o c h a n i e s i e b i e j e s t pojęciem m g l i s t y m . Miłość d o s i e b i e najczęściej
wyrażamy w sposób m a t e r i a l n y - p o p r z e z k u p o w a n i e s o b i e różnych r z e c z y l u b o r g a n i z o w a n i e
e k s t r a w a g a n c k i c h w a k a c j i . N a g r a d z a n i e s i e b i e w y c i e c z k a m i i z a b a w k a m i j e s t j e d n a k miłością
t r z e c i e j c z a k r y - k o r z y s t a n i e m z przyjemności f i z y c z n e j w c e l u wyrażenia a k c e p t a c j i s i e b i e .
M i m o że n a g r a d z a n i e s i e b i e j e s t czymś p r z y j e m n y m , może n a s odciągać o d wysłuchania głosu
s e r c a wówczas, g d y i s t n i e j e p o t r z e b a p r z y j r z e n i a się s y t u a c j i w związku p a r t n e r s k i m , w p r a c y
l u b i n n e j t r u d n e j okoliczności, która m a wpływ n a n a s z e z d r o w i e . K o c h a n i e s i e b i e j e s t z a d a n i e m
związanym z czwartą czakrą i o z n a c z a słuchanie uczuć i wskazań d u c h o w y c h wypływających z
serca. G d y i s t n i e j e p o t r z e b a u z d r o w i e n i a , s e r c e k i e r u j e naszą uwagę najczęściej n a a r c h e t y p
„zranionego d z i e c k a " .
„Zranione d z i e c k o " w każdym z n a s p r z e c h o w u j e z a b u r z o n e l u b z a b l o k o w a n e w z o r c e
e m o c j o n a l n e , b o l e s n e w s p o m n i e n i a , n e g a t y w n e p o s t a w y i z a b u r z o n e wyobrażenia n a n a s z t e m a t ,
które mają s w o j e źródła w dzieciństwie i w i e k u młodzieńczym. J a k o dorośli, nieświadomie
n a d a l możemy stosować t e w z o r c e , a c z k o l w i e k w i n n e j f o r m i e . N a przykład lęk p r z e d
o p u s z c z e n i e m staje się zazdrością, a w y k o r z y s t a n i e s e k s u a l n e - z a b u r z o n y m s t o s u n k i e m d o
s e k s u , często powodującym powtórzenie t a k i c h s a m y c h ataków gwałtu n a własnych d z i e c i a c h .
N e g a t y w n y w i z e r u n e k własnej o s o b y może się stać później przyczyną a n o r e k s j i , otyłości,
a l k o h o l i z m u i i n n y c h uzależnień, a także o b s e s y j n e g o lęku p r z e d n i e p o w o d z e n i e m . T a k i e w z o r c e
mogą zniszczyć n a s z e związki u c z u c i o w e , życie o s o b i s t e i z a w o d o w e , a także z d r o w i e .
K o c h a n i e s i e b i e p o l e g a p r z e d e w s z y s t k i m n a k o n f r o n t a c j i z siłą archetypową, jaką j e s t w n a s z e j
p s y c h i c e z r a n i o n e d z i e c k o , i z n i e s i e n i u władzy, jaką n a d n a m i p o s i a d a . Jeżeli t a s y t u a c j a n i e
z o s t a n i e u z d r o w i o n a , p o c z u c i e z r a n i e n i a n i e p o z w o l i n a m się uwolnić o d przeszłości.
D e r e k j e s t t r z y d z i e s t o s i e d m i o l e t n i m b i z n e s m e n e m . Uczestniczył w j e d n y m z m o i c h warsztatów,
ponieważ chciał s o b i e poradzić z b o l e s n y m i w s p o m n i e n i a m i z dzieciństwa. J a k o d z i e c k o D e r e k
był m a l t r e t o w a n y . B i t o g o i n i e d a w a n o m u j e d z e n i a , g d y był głodny. K a r a n o , zmuszając d o
n o s z e n i a z a małych butów.
D e r e k odszedł z d o m u p o ukończeniu szkoły średniej, skończył s t u d i a i został p r z e d s t a w i c i e l e m
h a n d l o w y m . G d y g o poznałam, prowadził u d a n e życie małżeńskie i miał dwójkę małych d z i e c i .
Powiedział, że nadszedł c z a s n a t o , b y się uporać z e w s p o m n i e n i a m i z dzieciństwa, w o b e c
których d o t e j p o r y udawało m u się utrzymać d y s t a n s , t a k j a k d o rodziców. N i e d a w n o zmarł j e g o
103
o j c i e c , a m a t k a chciała p o n o w n i e nawiązać z n i m k o n t a k t . D e r e k zgodził się z nią spotkać. G d y
b y l i r a z e m , domagał się o d m a t k i , b y m u powiedziała, d l a c z e g o w dzieciństwie był t a k o k r o p n i e
traktowany.
Początkowo m a t k a t e m u zaprzeczyła, później stwierdziła, że g d y b y wiedziała, że był
nieszczęśliwy, n a p e w n o b y m u jakoś pomogła. O s t a t e c z n i e j e d n a k całą winą z a t e „kilka
incydentów" obarczyła o j c a . W końcu zdenerwowała się n a D e r e k a , że j e s t z b y t d l a n i e j s u r o w y ,
szczególnie p o t y m , j a k została wdową. T a k i e z a c h o w a n i e w o b e c własnego dorosłego d z i e c k a
j e s t t y p o w e d l a „toksycznego" r o d z i c a .
D e r e k z uwagą wysłuchał m o j e g o wykładu n a t e m a t wspomnień i n d y w i d u a l n y c h i g r u p o w y c h .
N i e uważał, a b y j e g o r o d z i c e b y l i źli, postrzegał i c h j a k o o s o b y przerażone, które n i e zdawały
s o b i e s p r a w y z k o n s e k w e n c j i s w o j e g o z a c h o w a n i a . P o d k o n i e c warsztatów D e r e k powiedział, że
j e s t z a n i e b a r d z o wdzięczny i że dały m u o n e w i e l e d o myślenia.
P o c z t e r e c h c z y pięciu miesiącach D e r e k przysłał m i krótki l i s t , w którym stwierdził, że życie
j e s t z b y t krótkie, a b y się rozwodzić n a d b o l e s n y m i w s p o m n i e n i a m i , i wyraził p r z e k o n a n i e , że
p o j a w i e n i e się m a t k i w j e g o życiu j e s t dobrą okazją d o t e g o , a b y p o p r z e z własne małżeństwo i
p a r t n e r s t w o pokazać j e j i n n y , o p a r t y n a miłości sposób życia. R e g u l a r n i e spotykał się z matką i
wierzył, że wkrótce w s z y s t k o „będzie d o b r z e " .
H i s t o r i a D e r e k a o p o w i a d a o uzdrawiającym p r z e w o d n i c t w i e , którego źródłem j e s t s e f i r a T i f e r e t ,
a które powiedziało m u , że p o w i n i e n n a n o w o określić s w o j e u c z u c i a związane z e
w s p o m n i e n i a m i z dzieciństwa. T a k s a m o j a k u D e r e k a , t o p r z e w o d n i c t w o p o j a w i a się u każdego
z n a s , g d y jesteśmy wystarczająco d o j r z a l i , a b y z a n i m podążyć. Słuchanie i n t u i c j i j e s t najlepszą
metodą z a p o b i e g a n i a c h o r o b o m . E n e r g i e d u c h o w e , o b e c n e w s e r c u D e r e k a , ostrzegły g o , że n e ­
g a t y w n e w s p o m n i e n i a zagrażają j e g o z d r o w i u f i z y c z n e m u . Każdy p o s i a d a i n t u i c y j n y s y s t e m
o s t r z e g a n i a - r z a d k o z d a r z a się, a b y n i e uprzedził n a s o n o n e g a t y w n y c h prądach, które mogą n a s
zranić, i b y n i e pokazał n a m , j a k możemy się uwolnić o d n e g a t y w n y c h e n e r g i i , a b y z a p o b i e c
chorobie fizycznej.
U z d r o w i e n i e może nastąpić p o p r z e z w y b a c z e n i e . Życie i n a u k i J e z u s a pokazują, że w y b a c z e n i e
j e s t a k t e m n i e t y l k o d u c h o w e g o w y z w o l e n i a , a l e także f i z y c z n e g o u z d r o w i e n i a . W p r o c e s i e
z d r o w i e n i a w y b a c z e n i e n i e j e s t więc t y l k o pewną możliwością, z której możemy skorzystać l u b
n i e , l e c z absolutną koniecznością. J e z u s u s w o i c h pacjentów z a w s z e n a j p i e r w leczył u c z u c i a , a
u z d r o w i e n i e f i z y c z n e następowało w sposób n a t u r a l n y . Chociaż w i e l u teologów i n a u c z y c i e l i
r e l i g i i uważa, że u z d r o w i e n i a , j a k i c h dokonał J e z u s , były nagrodą z a p r z y z n a n i e się d o w i n y , t o
j e d n a k w y b a c z e n i e j e s t i s t o t n y m a k t e m d u c h o w y m , b e z którego c h o r y n i e będzie mógł przyjąć
uzdrawiającej m o c y miłości. K o c h a n i e s i e b i e o z n a c z a troskę o s i e b i e polegającą n a w y b a c z a n i u
l u d z i o m , którzy n a s kiedyś z r a n i l i , t a k b y t e w y d a r z e n i a przestały n a m szkodzić. K r z y w d y t e
b o w i e m n i e szkodzą i m , l e c z n a m s a m y m . Uniezależnienie się o d przeszłych wydarzeń p o z w a l a
n a m zmienić naszą relację z B o g i e m - z dziecięcej, związanej z p i e r w s z y m i t r z e m a c z a k r a m i , n a
taką, w j a k i e j współdziałamy z B o g i e m , wyrażając miłość i współczucie związane z czakrą
czwartą.
E n e r g i e c z w a r t e j c z a k r y wspierają d o j r z e w a n i e d u c h o w e o r a z pozwalają n a m wyjść p o z a
o g r a n i c z e n i a r e l a c j i z B o g i e m , która o p i e r a się n a s c h e m a c i e : r o d z i c - d z i e c k o i n a m o d l i t w a c h o
z r o z u m i e n i e p r z y c z y n wydarzeń. Z r a n i o n e d z i e c k o p o s t r z e g a B o g a j a k o s y s t e m karząco-
nagradzający, g d z i e w s z y s t k i e b o l e s n e doświadczenia mają s w o j e l o g i c z n e , w r o z u m i e n i u
człowieka, wytłumaczenie. Z r a n i o n e d z i e c k o n i e r o z u m i e , że w każdym doświadczeniu,
j a k k o l w i e k b y było b o l e s n e , z a w a r t e j e s t przesłanie d u c h o w e . Dopóki n i e p r z e s t a n i e m y myśleć
j a k z r a n i o n e d z i e c i , n a s z a miłość będzie u w a r u n k o w a n a i będzie j e j towarzyszył s t r a c h p r z e d
utratą.
Cała n a s z a k u l t u r a e w o l u u j e , zmieniając sposób p o s t r z e g a n i a urazów i cierpień. G d y
i d e n t y f i k u j e m y się z energią własnych b o l e s n y c h przeżyć, t r u d n o j e s t n a m wyrwać się s p o d i c h
n e g a t y w n e g o wpływu, zostać u z d r o w i o n y m i nabrać m o c y . Nastała „epoka c z w a r t e j c z a k r y " ,
104
j e d n a k n a s z a k u l t u r a n i e uleczyła j e s z c z e s w o i c h r a n i n i e osiągnęła dojrzałości d u c h o w e j .
R o z b u d z e n i e samoświadomości
Możemy opanować czwartą czakrę ucząc się związanych z nią l e k c j i . G d y u d a j e m y się d o
wnętrza n a s z e g o serca, m u s i m y odłożyć n a b o k u t a r t e w z o r c e myślowe, które były związane z
t r z e m a niższymi c z a k r a m i , w szczególności z czakrą wspólnoty. N i e chronią n a s już z w y c z a j o w e
s t w i e r d z e n i a , t a k i e j a k n p . „Moim p r i o r y t e t e m są p o t r z e b y r o d z i n y " l u b : „Nie mogę zmienić
p r a c y , ponieważ dzięki n i e j z a p e w n i a m żonie p o c z u c i e bezpieczeństwa". U wrót s e r c a w i t a n a s
j e d n o , j e d y n e p y t a n i e : „A c o z e mną?"
S t a j e się o n o w e z w a n i e m , które p o z w a l a odżyć stłumionym, choć skrzętnie p r z e c h o w y w a n y m
p r z e z l a t a u c z u c i o m . Potrafią o n e w j e d n e j c h w i l i nadać n o w y k i e r u n e k n a s z e m u życiu. Możemy
usiłować odzyskać p o c z u c i e bezpieczeństwa, j a k i e dawała n a m świadomość g r u p o w a , j e d n a k n i e
j e s t już o n a w s t a n i e n a s zadowolić.
S t a j e m y p r z e d przerażającym z a d a n i e m p o z n a n i a s i e b i e p r z e z o d k r y w a n i e s w e j e m o c j o n a l n e j
n a t u r y . D z i e j e się t o w r e l a c j i z s a m y m sobą, b e z możliwości o d n i e s i e n i a się d o k o g o k o l w i e k l u b
c z e g o k o l w i e k . Z pomocą l u b b e z , m u s i m y odpowiedzieć s o b i e n a p y t a n i a : C o lubię? C o
k o c h a m ? C o d a j e m i p o c z u c i e szczęścia? C z e g o potrzebuję d l a u t r z y m a n i a równowagi? J a k i e są
m o j e m o c n e s t r o n y ? C z y mogę n a s o b i e polegać? J a k i e są m o j e słabości? D l a c z e g o robię właśnie
t o , c o robię? D l a c z e g o potrzebuję u w a g i i u z n a n i a i n n y c h ? C z y j e s t e m dość s i l n y , a b y być z
drugą osobą, szanując jednocześnie własne p o t r z e b y e m o c j o n a l n e ?
T e wartości różnią się o d w y z n a w a n y c h p r z e z świadomość grupową, która każe n a m pytać: C o
lubię w porównaniu z innymi? N a i l e mogę być niezależny, pozostając n a d a l a t r a k c y j n y m dla
innych? C z e g o potrzebuję od innych, a b y być szczęśliwym? C o muszę w s o b i e zmienić, a b y ktoś
m n i e pokochał? Z trudnością p r z y c h o d z i n a m b a d a n i e k w e s t i i dotyczących n a s s a m y c h ,
ponieważ w i e m y , że z n a l e z i e n i e o d p o w i e d z i będzie wymagało w p r o w a d z e n i a z m i a n . Z a n i m
nastały l a t a sześćdziesiąte, t e n r o d z a j p o z n a w a n i a s i e b i e był p r z y w i l e j e m j e d y n i e wąskiej g r u p y
społecznej: mistyków, artystów, filozofów i i n n y c h l u d z i twórczego d u c h a . P o z n a w a n i e
własnego j a p o w o d u j e przemianę świadomości, w e f e k c i e której w i e l u artystów i mistyków
przeżywało o s o b i s t e d r a m a t y . N i e r z a d k o doświadczali o n i d e p r e s j i , r o z p a c z y , h a l u c y n a c j i , w i z j i ,
myśli samobójczych i e m o c j o n a l n e g o zamętu, a l e także stanów p o s z e r z o n e j świadomości w
połączeniu z ekstazą fizyczną i duchową. Panował wówczas pogląd, że r o z b u d z e n i e d u c h o w e
j e s t drogą d l a „wybranych" i że d l a n o r m a l n e g o człowieka podążanie nią o z n a c z a z b y t w i e l e
wyrzeczeń, a korzyści są wątpliwe.
J e d n a k r e w o l u c j a l a t sześćdziesiątych sprawiła, że m i l i o n y l u d z i zaczęły zadawać s o b i e p y t a n i e :
„A c o z e mną?". Dzięki n o w y m dążeniom d o r o z b u d z e n i a l u d z k i e j świadomości n a s z a k u l t u r a
przekroczyła s y m b o l i c z n y próg c z w a r t e j c z a k r y . R u c h t e n wydobył n a światło d z i e n n e t a j e m n i c e
n a s z e g o serca, szczegóły b o l e s n y c h doświadczeń z dzieciństwa, które kształtują dorosłą
osobowość.
N i e d z i w i f a k t , że w r a z z wejściem w o b s z a r c z w a r t e j c z a k r y pojawiła się f a l a rozwodów.
M i e j s c e a r c h e t y p u małżeństwa zajęło p a r t n e r s t w o . Współcześni p a r t n e r z y oczekują o d s i e b i e
s i l n e g o p o c z u c i a j a , a n i e w y r z e c z e n i a się s i e b i e , c h a r a k t e r y s t y c z n e g o d l a małżeństwa
t r a d y c y j n e g o . W z n a c z e n i u s y m b o l i c z n y m s a k r a m e n t małżeństwa t o p r z e d e w s z y s t k i m s i l n y
związek z s a m y m sobą, własnym d u c h e m i osobowością. T y l k o w t e d y , k i e d y d o b r z e r o z u m i e m y
s i e b i e , możemy stworzyć u d a n y związek z drugą osobą. W z r o s t l i c z b y rozwodów w y n i k a z a t e m
bezpośrednio z o t w o r z e n i a się n a energię c z w a r t e j c z a k r y , która p o r a z p i e r w s z y k i e r u j e l u d z i k u
p o z n a n i u s a m y c h s i e b i e . W i e l u l u d z i z a przyczynę rozkładu s w o j e g o małżeństwa p o d a j e t o , że
ich partnerzy n i e pomagali i m w realizacji potrzeb emocjonalnych, psychicznych i
i n t e l e k t u a l n y c h . W r e z u l t a c i e l u d z i e c i p o s t a n o w i l i szukać p r a w d z i w e g o p a r t n e r s t w a .
O t w o r z e n i e c z w a r t e j c z a k r y spowodowało także zmianę n a s z y c h poglądów n a t e m a t z d r o w i a ,
l e c z e n i a i p r z y c z y n chorób. Wcześniej źródeł schorzeń d o p a t r y w a n o się w g e n a c h i z a r a z k a c h -
105
e l e m e n t a c h t r z e c h p i e r w s z y c h c z a k r . T e r a z z a i c h p r z y c z y n y uważa się t o k s y c z n y p o z i o m s t r e s u
e m o c j o n a l n e g o . U z d r o w i e n i e z a c z y n a się o d n a p r a w i e n i a szkód e m o c j o n a l n y c h . N a s z e
m e d y c z n e podejście d o z d r o w i a zostało z m i e n i o n e w w y n i k u oddziaływania e n e r g i i c z a k r y
serca.
Poniższa h i s t o r i a i l u s t r u j e tę zmianę. N a j e d n y c h z m o i c h warsztatów poznałam l e k a r z a o
i m i e n i u P e r r y . P e r r y dużo c z a s u poświęcał p a c j e n t o m , w związku z c z y m cierpiał n a t y p o w e w
t a k i c h w y p a d k a c h o b j a w y s t r e s u . G d y d o świata m e d y c z n e g o c o r a z częściej zaczęły docierać
i n f o r m a c j e o t e o r i a c h i p r a k t y k a c h a l t e r n a t y w n y c h , P e r r y trochę o t y m poczytał, j e d n a k n a d a l
kierował pacjentów n a l e c z e n i e k o n w e n c j o n a l n e , gdyż n i e posiadał d o s t a t e c z n e j w i e d z y , p o ­
trzebnej d o zalecania n o w y c h metod.
Pięć l a t wcześniej P e r r y zdecydował się n a u c z e s t n i c z e n i e w s e m i n a r i u m poświęconym
a l t e r n a t y w n y m f o r m o m t e r a p i i . Był n i e t y l k o p o d wrażeniem n a u k o w e j solidności
p r e z e n t o w a n e g o materiału, l e c z także z a s k o c z o n y o p i s a m i przypadków, p r z e d s t a w i o n y m i p r z e z
i n n y c h l e k a r z y . P o p o w r o c i e d o p r a c y zmienił s w o j e podejście d o pacjentów i zaczął i n a c z e j i c h
traktować. P o d c z a s b a d a n i a pytał o i c h p r o b l e m y życiowe. Czytał książki traktujące o
h o l i s t y c z n y m podejściu d o z d r o w i a i uczestniczył w następnych wykładach i s e m i n a r i a c h ,
których t e m a t e m były e m o c j o n a l n e a s p e k t y chorób, c o wydawało m u się rzeczą n a j b a r d z i e j
interesującą. S t o p n i o w o P e r r y zaczął tracić p r z e k o n a n i e d o l e c z e n i a k o n w e n c j o n a l n e g o . Chciał
się podzielić s w o i m i wątpliwościami z k o l e g a m i , j e d n a k n i e w y k a z y w a l i o n i żadnego
z a i n t e r e s o w a n i a . Osiągnął p u n k t , w którym już n i e czuł się d o b r z e , wypisując r e c e p t y i
s k i e r o w a n i a , jednocześnie n i e miał j e s z c z e d o s t a t e c z n e j w i e d z y , b y zalecać p a c j e n t o m i n n e
m e t o d y . C o r a z m n i e j chętnie przychodził d o p r a c y i myślał o z e r w a n i u z praktyką medyczną.
P e w n e g o d n i a , k i e d y przygotowywał się d o w i z y t y k o l e j n e g o p a c j e n t a , pięćdziesięciodwuletni
P e r r y p r z y własnym b i u r k u doznał zawału serca. W t r a k c i e l e c z e n i a poprosił o s p o t k a n i e z
psychoterapeutą i k o n s u l t a n t e m d u c h o w y m . P r z e z k i l k a miesięcy brał udział w z a l e c o n y c h p r z e z
n i c h t e r a p i a c h , p o c z y m wystąpił o zgodę n a z a w i e s z e n i e p r a k t y k i . W t y m c z a s i e studiował
a l t e r n a t y w n e m e t o d y o p i e k i z d r o w o t n e j . E f e k t e m t y c h działań było założenie ośrodka t e ­
r a p e u t y c z n e g o , g d z i e p o t r z e b y f i z y c z n e p a c j e n t a były t r a k t o w a n e n a równi z e m o c j o n a l n y m i ,
psychicznymi i duchowymi.
„Miałem b a r d z o ciężki zawał i j e s t e m p r z e k o n a n y , że odzyskałem z d r o w i e dzięki t e r a p i i , która
pomogła m i się połączyć z własnym wnętrzem. N i e przypuszczałem, że m o j e s e r c e może
cierpieć z p o w o d u p r a k t y k i m e d y c z n e j , dopóki rzeczywiście n i e zachorowało. C z y j e s t coś
b a r d z i e j o c z y w i s t e g o ? P r z e z wzgląd n a s i e b i e s a m e g o muszę traktować pacjentów z troską i
uwagą, ponieważ uważam, że t e g o właśnie potrzebują. Zacząłem także i n a c z e j traktować s i e b i e ;
n i e pracuję już t a k długo j a k kiedyś. T e r a z w p i e r w s z e j kolejności troszczę się o s i e b i e . Całe
m o j e życie stało się z d r o w s z e , odkąd uwierzyłem, że zawał był czymś więcej, niż t y l k o e f e k t e m
p a t o l o g i i tętnic wieńcowych."
Przełamanie języka c i e r p i e n i a
J a k o społeczność c z w a r t e j c z a k r y w b l i s k i c h związkach używamy języka k r z y w d . W o k r e s i e
poprzedzającym l a t a sześćdziesiąte w r o z m o w a c h d o p u s z c z a l n e były t y l k o t e m a t y związane z
pierwszą, drugą i trzecią czakrą, dotyczące n a z w i s k a , p o c h o d z e n i a , p r a c y i h o b b y . N i e z w y k l e
r z a d k o u j a w n i a n o szczegóły pragnień s e k s u a l n y c h l u b głębi cierpień p s y c h i c z n y c h i
e m o c j o n a l n y c h . W n a s z e j k u l t u r z e n i e było w t e d y przyjęte p r o w a d z e n i e k o n w e r s a c j i n a t e
t e m a t y i brakowało o d p o w i e d n i e g o słownictwa.
Odkąd wkroczyliśmy w o b s z a r c z w a r t e j c z a k r y , staliśmy się b i e g l i w d z i e d z i n i e p s y c h o t e r a p i i ,
rozwijając w k o n t a k t a c h o s o b i s t y c h n o w y język, który n a z y w a m „językiem b o l e s n y c h
doświadczeń" ( a n g . woundology). K o r z y s t a m y z t e g o o b j a w i e n i a , wymieniając się
doświadczeniami k r z y w d , czyniąc j e s e d n e m rozmów i w g r u n c i e r z e c z y s p o i w e m n a s z y c h
związków. Uczyniliśmy własne u r a z y walutą, z której k o r z y s t a m y , a b y kontrolować s y t u a c j e i
106
l u d z i . W i e l e g r u p w s p a r c i a , t w o r z o n y c h w c e l u p o m o c y w r a d z e n i u s o b i e z przeszłością, k i e d y t o
i c h członkowie doświadczyli n p . w y k o r z y s t a n i a , k a z i r o d z t w a , uzależnień l u b p r z e m o c y , służy
j e d y n i e r o z w i j a n i u języka b o l e s n y c h doświadczeń j a k o płaszczyzny p o r o z u m i e n i a w e
współczesnych związkach. W mającej d o b r e i n t e n c j e g r u p i e j e j członkowie zaznają a k c e p t a c j i
s w o i c h b o l e s n y c h przeżyć, często p o r a z p i e r w s z y w życiu. F a l a współczucia z e s t r o n y g r u p y j e s t
j a k s z k l a n k a z i m n e j w o d y p o d a n a w s u c h y i u p a l n y dzień.
K i l k a l a t t e m u uświadomiłam s o b i e wszechobecność języka b o l e s n y c h doświadczeń, a było t o
p r z y o k a z j i o b i a d u , n a który umówiłam się z e swoją znajomą, M a r y . Czekałam n a nią, pijąc
kawę w t o w a r z y s t w i e dwóch mężczyzn, l a n a i T o m a . G d y pojawiła się M a r y przedstawiłam i c h
s o b i e . Chwilę później podszedł d o n a s i n n y mężczyzna, który zapytał M a r y , c z y d y s p o n u j e
c z a s e m ósmego c z e r w c a , ponieważ i c h społeczność s p o d z i e w a się ważnego gościa i potrzebują
kogoś d o o p r o w a d z e n i a p o ośrodku. Zauważcie, że p y t a n i e brzmiało: „Czy m a s z c z a s ósmego
c z e r w c a ? " , n a które o d p o w i a d a się p r o s t y m „tak" l u b „nie".
N a t o m i a s t M a r y odpowiedziała w sposób następujący: „Ósmego c z e r w c a ? Powiedziałeś:
ósmego c z e r w c a ? T o niemożliwe. Każdego i n n e g o d n i a , t y l k o n i e ósmego c z e r w c a . Ósmego
c z e r w c a idę n a s p o t k a n i e o f i a r k a z i r o d z t w a , a m y n i g d y n i e s p r a w i a m y s o b i e z a w o d u .
W s p i e r a m y się i b e z względu n a w s z y s t k o , z a w s z e jesteśmy g o t o w i s i e b i e wysłuchać. T e g o d n i a
n i e mogę. Będziesz musiał poszukać kogoś i n n e g o . N i e mogę zawieść g r u p y . W s z y s c y
przeżyliśmy już zawód i n i e c h c e m y traktować s i e b i e lekceważąco."
Mężczyzna, który zadał p y t a n i e , odpowiedział p o p r o s t u : „Dobrze, dziękuję" i odszedł. J a byłam
j e d n a k oszołomiona, p o d o b n i e j a k łan i T o m . G d y poszłyśmy n a umówiony o b i a d i zostałyśmy
s a m e , zapytałam: „Mary, chciałabym się dowiedzieć, d l a c z e g o udzieliłaś W a y n o w i t a k i e j
szokującej o d p o w i e d z i , pytał Cię przecież t y l k o o t o , c z y jesteś w o l n a ósmego c z e r w c a ? W y d a j e
się, że b a r d z o zależało C i n a t y m , a b y łan i T o m , w ciągu t y c h d w u n a s t u s e k u n d , które
spędziliśmy wspólnie, d o w i e d z i e l i się o t y m , że w dzieciństwie byłaś ofiarą k a z i r o d z t w a i że
n a d a l jesteś zła z t e g o p o w o d u . Z m o j e g o p u n k t u w i d z e n i a chodziło C i o t o , b y T w o j e przeżycie
zdominowało rozmowę p r z y s t o l e . Chciałaś, a b y c i d w a j mężczyźni t r a k t o w a l i Cię w szczególny
sposób i C i współczuli. Przekazałaś w s z y s t k i e t e i n f o r m a c j e , choć W a y n e chciał t y l k o wiedzieć,
c z y m a s z c z a s ósmego c z e r w c a . Należało t y l k o odpowiedzieć: »nie«. D l a c z e g o t a k postąpiłaś?"
M a r y popatrzyła n a m n i e , j a k b y m j ą zdradziła, i odpowiedziała: „Ponieważ jestem ofiarą
kazirodztwa."
„Wiem o t y m , a l e d l a c z e g o musiałaś w s z y s t k i m o t y m powiedzieć?" M a r y stwierdziła, że
n a j w i d o c z n i e j n i e w i e m , n a c z y m p o l e g a w s p i e r a n i e , j a k i e g o szczególnie potrzebują o f i a r y
k a z i r o d z t w a . Wytłumaczyłam j e j , że zdaję s o b i e sprawę z t e g o , że doświadczyła b o l e s n e g o
przeżycia, a l e według m n i e u z d r o w i e n i e p o l e g a n a przezwyciężeniu bólu, a n i e j e g o
rozgłaszaniu. J a k o j e j przyjaciółka musiałam powiedzieć, że z a m i a s t zaleczyć r a n y , p o z w a l a
kontrolować się s w o j e j przeszłości. Odpowiedziała m i , że powinnyśmy się zastanowić n a d t y m ,
c z y w a r t o kontynuować naszą przyjaźń, a k i e d y skończyłyśmy o b i a d , skończyła się także n a s z a
znajomość.
Zajście, którego byłam świadkiem, n i e dawało m i j e d n a k s p o k o j u . M a r y n i e odpowiedziała n a
m o j e p y t a n i e . J e j uwagę t a k b a r d z o pochłaniało b o l e s n e doświadczenie, że stało się treścią j e j
życia t o w a r z y s k i e g o . Uważała, że z p o w o d u t r u d n e g o dzieciństwa zasługuje n a szczególne
t r a k t o w a n i e : n a p r z y w i l e j z w a l n i a n i a się z p r a c y , g d y m u s i zaleczyć s w o j e r a n y , n a finansową
p o m o c z e s t r o n y o j c a z a t o , c o j e j uczynił, i niekończące się w s p a r c i e e m o c j o n a l n e o d s w o i c h
„przyjaciół". Według M a r y p r a w d z i w i p r z y j a c i e l e t o t a k i e o s o b y , które rozumieją j e j k r y z y s y i są
g o t o w e przejąć j e j obowiązki, g d y stają się o n e d l a n i e j ciężarem.
Następnego d n i a miałam wygłosić wykład d l a t e j społeczności. Przyjechałam wcześniej i
usiadłam o b o k k o b i e t y , która przyszła g o wysłuchać. Powiedziałam: „Cześć, j a k się n a z y w a s z ? "
K o b i e t a , n i e odwracając głowy w moją stronę, odpowiedziała: „Mam pięćdziesiąt sześć l a t i
j e s t e m ofiarą k a z i r o d z t w a . Oczywiście daję s o b i e z t y m radę, ponieważ należę d o g r u p y
107
w s p a r c i a i w z a j e m n i e s i e b i e w s p i e r a m y . Dzięki t y m l u d z i o m m o j e życie nabrało s e n s u " . Byłam
wstrząśnięta. N i e t y l k o t y m , że się powtórzyła s y t u a c j a z p o p r z e d n i e g o d n i a , a l e także d l a t e g o , że
n i e otrzymałam o d p o w i e d z i n a s w o j e p y t a n i e .
U r a z y stały się e l e m e n t e m łączącym l u d z i w związkach o s o b i s t y c h i t e r a p e u t y c z n y c h g r u p a c h
w s p a r c i a . N i e j e s t przesadą s t w i e r d z e n i e , że o b e c n i e , a b y stworzyć miłosny związek, wymagane
j e s t p o s i a d a n i e urazów. T y p o w y rytuał nawiązywania znajomości wygląda m n i e j więcej t a k :
D w i e o s o b y widzą się p o r a z p i e r w s z y , przedstawiają się s o b i e i wymieniają k i l k a i n f o r m a c j i :
skąd pochodzą, j a k i e są i c h k o r z e n i e r e l i g i j n e i e t n i c z n e ( d a n e dotyczące p i e r w s z e j c z a k r y ) .
Następnie r o z m o w a p r z e c h o d z i n a t e m a t y d r u g i e j c z a k r y : p r a c a , związki, małżeństwo, d z i e c i ,
r o z w o d y , n o i może f i n a n s e . Następnie p r z y c h o d z i c z a s n a trzecią czakrę i r o z m o w a p r z e c h o d z i
w dziedzinę o s o b i s t y c h upodobań dotyczących j e d z e n i a , aktywności f i z y c z n e j , działań p o z a
pracą i , e w e n t u a l n i e , udziału w p r o g r a m a c h r o z w o j u o s o b i s t e g o . Jeżeli rozmówcy pragną
stworzyć zażyły s t o s u n e k , przechodzą d o c z a k r y c z w a r t e j . J e d n a z osób u j a w n i a ranę z
przeszłości, z którą n a d a l „pracuje". Jeżeli d r u g a o s o b a c h c e „zbliżenia", w s p o m i n a o czymś, c o
m a p o d o b n y c h a r a k t e r . G d y następuje z e s t r o j e n i e , o s o b y stają się „towarzyszami w c i e r p i e n i u " .
I c h związek będzie się opierał n a następujących n i e w y p o w i e d z i a n y c h z a s a d a c h :
1. Będziemy z a w s z e g o t o w i wspierać się w o b l i c z u b o l e s n y c h wspomnień.
2 . T o w s p a r c i e o z n a c z a gotowość d o poświęcenia własnego życia t o w a r z y s k i e g o , a
nawet zawodowego.
3. Jeżeli z a i s t n i e j e t a k a p o t r z e b a , p r z e j m i e m y obowiązki z r a n i o n e g o p a r t n e r a , a b y
potwierdzić n a s z e zaangażowanie.
4 . Będziemy z a w s z e zachęcać p a r t n e r a , a b y z n a m i pracował n a d s w o i m i u r a z a m i i
b y poświęcał t e m u t y l e c z a s u , i l e p o t r z e b u j e .
5. P o k o r n i e z a a k c e p t u j e m y w s z e l k i e słabości i niedoskonałości p a r t n e r a wynikające
z j e g o b o l e s n e g o przeżycia, ponieważ a k c e p t a c j a m a p o d s t a w o w e z n a c z e n i e d l a
uzdrowienia.
Mówiąc w skrócie, więź o p a r t a n a b o l e s n y c h doświadczeniach d a j e pełną gwarancję, że z r a n i e n i
p a r t n e r z y z a w s z e będą s i e b i e p o t r z e b o w a l i i że z a w s z e mają otwartą drogę d o wnętrza d r u g i e j
o s o b y . W k a t e g o r i a c h k o m u n i k a c j i t a k a więź n a d a j e całkowicie n o w e z n a c z e n i e pojęciu miłości,
która staje się u k i e r u n k o w a n a n a p o m o c i p o d t r z y m y w a n i e w z a j e m n e g o zaangażowania w
p r o c e s u z d r o w i e n i a . Z p u n k t u w i d z e n i a e n e r g i i p a r t n e r z y n i g d y wcześniej n i e m i e l i t a k łatwego
dostępu d o s w o i c h słabych punktów a n i t y l e ogólnego p r z y z w o l e n i a n a w y k o r z y s t a n i e urazów w
c e l u k o n t r o l o w a n i a s w o i c h r e l a c j i . Język b o l e s n y c h doświadczeń całkowicie zmienił o b r a z
bliskich relacji.
Związki opierające się n a u r a z a c h z przeszłości znalazły o g r o m n e p o p a r c i e i p o t w i e r d z e n i e w
środowisku h o l i s t y c z n e g o podejścia d o z d r o w i a , a w szczególności w l i t e r a t u r z e poświęconej
wpływom urazów e m o c j o n a l n y c h n a z d r o w i e i i c h l e c z e n i u . Powstały g r u p y w s p a r c i a d l a osób z
każdą możliwą formą u r a z u e m o c j o n a l n e g o , począwszy o d o f i a r k a z i r o d z t w a i p e d o f i l i i ,
p r z e m o c y w r o d z i n i e p o członków r o d z i n osób odsiadujących więzienne w y r o k i . S t a c j e t e l e ­
w i z y j n e z u p o d o b a n i e m p u b l i c z n i e rozgłaszają szczegóły życia boleśnie doświadczonych osób
( n i e t y l k o k o n f r o n t u j e m y się z własnymi r a n a m i , l e c z d l a r o z r y w k i r o z d r a p u j e m y r a n y i n n y c h ) .
S y s t e m p r a w n y nauczył się przeliczać u r a z y n a pieniądze: r e k l a m y t e l e w i z y j n e zachęcają l u d z i
d o w k r a c z a n i a n a drogę prawną w c e l u p o r a d z e n i a s o b i e z b o l e s n y m i przeżyciami.
D o l a t sześćdziesiątych dojrzałość i siła wiązały się z u t r z y m a n i e m s w o j e g o bólu i r a n w
t a j e m n i c y . Współcześnie oznaczają zdolność d o o t w i e r a n i a s w o i c h r a n p r z e d i n n y m i . G r u p y
w s p a r c i a powstały z myślą służenia l u d z i o m pomocą w s y t u a c j a c h k r y z y s o w y c h ; i c h c e l e m n i e
miało być t o w a r z y s z e n i e w całym p r o c e s i e p o k o n y w a n i a trudności, a t y m b a r d z i e j l e c z e n i e .
Miały stanowić r a t u n e k w o k r e s i e najcięższych przejść.
J e d n a k g d y k r y z y s mijał, t y l k o n i e l i c z n i b y l i g o t o w i zrezygnować z e w s p a r c i a . Większość
108
uczestników e t a p przejściowy uczyniła s w o i m s t y l e m b y c i a . G d y l u d z i e p o z n a w a l i język
b o l e s n y c h doświadczeń, niechętnie r e z y g n o w a l i z przywilejów, j a k i e d a j e i m b y c i e ofiarą w
społeczeństwie c z w a r t e j c z a k r y .
N i e mając p l a n u t e r a p i i , r y z y k u j e m y uzależnienie się o d t e g o , c o uważamy z a p o m o c i
współczucie; z a c z y n a m y wierzyć, że p o t r z e b u j e m y c o r a z więcej c z a s u n a z a g o j e n i e r a n .
Ponieważ o s o b y z r a n i o n e t a k długo czekały n a z r o z u m i e n i e , otrzymując j e w g r u p i e w s p a r c i a
trzymają się j e j k u r c z o w o , uświadamiając s o b i e i i n n y m : „Nigdy stąd n i e odejdę, ponieważ t o
j e s t j e d y n e m i e j s c e , w którym znajduję współczucie. W zwykłym świecie n i e m a d l a m n i e
z r o z u m i e n i a . D l a t e g o będę trwał „w p r o c e s i e " i wśród l u d z i , którzy wiedzą, p r z e z c o
przeszedłem".
Trudność t e g o s y s t e m u p o m o c y p o l e g a n a konieczności p o w i e d z e n i a komuś, że otrzymał
wystarczająco dużo w s p a r c i a i że m u s i żyć d a l e j . W dużym s t o p n i u p r o b l e m t e n o d z w i e r c i e d l a
n a s z e s k r z y w i o n e p o j m o w a n i e współczucia. Współczucie j e s t u c z u c i e m związanym z czwartą
czakrą i jedną z d u c h o w y c h e n e r g i i z a w a r t y c h w s e f i r z e T i f e r e t i o z n a c z a p o s z a n o w a n i e
c i e r p i e n i a d r u g i e j o s o b y , g d y t a p r z e c h o d z i p r o c e s o d z y s k i w a n i a sił. Uznając, że n i e m a t a k i e j
p o t r z e b y , n a s z a k u l t u r a p r z e z b a r d z o długi c z a s n i e dawała s z a n s y n a t o , a b y s e r c e mogło zostać
u z d r o w i o n e . T e r a z r e k o m p e n s u j e m y s o b i e t e b r a k i p o p r z e z wydłużanie p r o c e s u u z d r o w i e n i a .
I s t n i e j e p o t r z e b a s t w o r z e n i a z d r o w e g o m o d e l u bliskości, która z j e d n e j s t r o n y dopuszczałaby d o
głosu b o l e s n e w s p o m n i e n i a , z d r u g i e j zaś - pomagała odzyskać utraconą m o c . O b e c n i e zdrowie
j e s t r o z u m i a n e j a k o przeciwieństwo b y c i a w potrzebie, a z a osobę w pełni zdrową uważa się
taką, która j e s t s a m o w y s t a r c z a l n a , z a w s z e p e w n a s i e b i e , szczęśliwa i niezależna. N i c więc w t y m
d z i w n e g o , że n i e w i e l u uważa s i e b i e z a z d r o w y c h .

Droga do silnego serca


U z d r o w i e n i e j e s t sprawą prostą, l e c z niełatwą. O b e j m u j e k i l k a etapów i w y m a g a dużego
wysiłku.
E t a p p i e r w s z y : Bądź z d e t e r m i n o w a n y , a b y dotrzeć d o źródła bólu. S k i e r u j się d o
wnętrza i d o t k n i j b o l e s n y c h m i e j s c .
E t a p d r u g i : Będąc w s w o i m wnętrzu, r o z p o z n a j u r a z y . C z y mają wpływ n a t w o j e życie?
Jeżeli dałeś i m władzę, zastanów się, c o może Cię powstrzymywać p r z e d u z d r o w i e n i e m .
S k o n s u l t u j się z terapeutą l u b p r z y j a c i e l e m , a b y potwierdzić s w o j e u r a z y i i c h wpływ n a Twój
rozwój.
E t a p t r z e c i : G d y r o z p o z n a s z i n a z w i e s z b o l e s n e m i e j s c a , zastanów się, c z y
w y k o r z y s t u j e s z j e , a b y wpływać n a l u d z i l u b manipulować n i m i ( a także sobą). C z y z d a r z a C i
się n p . , że g d y c h c e s z odwołać s p o t k a n i e , u s p r a w i e d l i w i a s z się s w o i m złym s a m o p o c z u c i e m
związanym z d a w n y m i k r z y w d a m i , choć w rzeczywistości m a s z się nieźle? C z y k i e d y k o l w i e k
manipulowałeś i n n y m i twierdząc, że i c h postępowanie p r z y p o m i n a C i T w o i c h rodziców? C z y
z d a r z a C i się wycofać z jakiegoś działania l u b n i e podjąć w y z w a n i a , gdyż w o l i s z się rozwodzić
n a d przeszłością i otworzyć w r o t a d e p r e s j i ? C z y b o i s z się, że u z d r o w i e n i e może zakończyć
p e w n e T w o j e b l i s k i e związki l u b że będzie wymagało w p r o w a d z e n i a z m i a n w t y m , d o c z e g o
przywykłeś? T o są p y t a n i a , n a które będziesz musiał s o b i e s z c z e r z e odpowiedzieć, ponieważ
dotyczą najczęstszych p r z y c z y n , d l a których l u d z i e obawiają się o d z y s k a n i a z d r o w i a .
O b s e r w u j , j a k d o b i e r a s z słowa, c z y s t o s u j e s z żargon t e r a p e u t y c z n y i c z y jesteś biegły w
posługiwaniu się językiem b o l e s n y c h doświadczeń. Następnie stwórz n o w e w z o r c e
postępowania w r e l a c j a c h z i n n y m i , które n i e będą się opierały n a u r a z a c h z przeszłości. Zmień
swój sposób o d n o s z e n i a się d o i n n y c h , a także d o s i e b i e . Jeżeli n a p o t k a s z n a trudności p r z y
z m i a n i e t y c h wzorców, w i e d z , że c z a s a m i o w i e l e t r u d n i e j j e s t zrezygnować z m o c y , jaką c z e r p i e
się z c i e r p i e n i a , niż zaleczyć r a n y z przeszłości. O s o b a , która n i e p o t r a f i uwolnić e n e r g i i
z b u d o w a n e j n a p r z y k r y c h doświadczeniach, j e s t o d n i e j uzależniona i , j a k w s z y s t k i e
109
uzależnienia, j e s t t o t r u d n e d o p o k o n a n i a . N i e o b a w i a j się zwrócić o p o m o c d o t e r a p e u t y , a b y
przejść p r z e z t e n l u b i n n y e t a p .
E t a p c z w a r t y : R o z p o z n a j korzyści, j a k i e wynikły l u b mogą wyniknąć d l a C i e b i e z
b o l e s n e g o doświadczenia. Z a c z n i j żyć w a t m o s f e r z e p o k o r y i wdzięczności, a jeżeli n a r a z i e n i e
p o t r a f i s z robić t e g o s z c z e r z e , u d a w a j . R o z p o c z n i j praktykę duchową, pozostań j e j w i e r n y i
z a c h o w a j dyscyplinę.
E t a p piąty: G d y u d a C i się zakorzenić w świadomości wdzięczność i akceptację, możesz
się zająć w y b a c z e n i e m . W t e o r i i w y b a c z e n i e j e s t b a r d z o a t r a k c y j n e , n a t o m i a s t w p r a k t y c e d l a
większości l u d z i j e s t mało pociągające, głównie z p o w o d u n i e z r o z u m i e n i a j e g o p r a w d z i w e g o
c h a r a k t e r u . W y b a c z e n i e n i e p o l e g a , j a k t o się w y d a j e większości l u d z i , n a p o w i e d z e n i u : „W
porządku, n i c się n i e stało". J e s t n a t o m i a s t złożonym, świadomym a k t e m , który u w a l n i a p s y c h i ­
kę i duszę o d p o t r z e b y z e m s t y i p o s t r z e g a n i a s i e b i e j a k o o f i a r y . W y b a c z e n i e j e s t czymś więcej
niż u w o l n i e n i e m o d w i n y o s o b y , która n a s zraniła; j e s t w y z w o l e n i e m s i e b i e s p o d k o n t r o l i , jaką
s p r a w u j e n a d naszą psychiką p o c z u c i e b y c i a ofiarą. T o u w o l n i e n i e j e s t e f e k t e m świadomego
w z n i e s i e n i a się n a wyższy p o z i o m o d c z u w a n i a i n i e j e s t t e o r e t y c z n e , l e c z d o t y c z y s f e r y e n e r g i i i
n a s z e j f i z j o l o g i i . E f e k t y a u t e n t y c z n e g o w y b a c z e n i a graniczą z c u d a m i . W m o i m pojęciu
w y b a c z e n i e z a w i e r a energię, która może być źródłem cudów.
Oceń, c o powinieneś zrobić, a b y wybaczyć o s o b i e , która w o b e c C i e b i e zawiniła, a także s o b i e ,
jeżeli j e s t t o k o n i e c z n e . Jeżeli z a m i e r z a s z się z kimś spotkać i przeprowadzić poważną rozmowę,
u p e w n i j się, że n i e n o s i s z w s o b i e chęci o b w i n i a n i a , w p r z e c i w n y m r a z i e o z n a c z a t o , że n i e
jesteś naprawdę gotów d o t e g o , a b y wybaczyć i pójść d a l e j . Jeżeli u z n a s z , że powinieneś się
podzielić s w o i m i przemyśleniami l i s t o w n i e , także u p e w n i j się, że z a m i e r z a s z odzyskać energię z
przeszłości, a n i e p o r a z k o l e j n y wyrazić swoją złość.
N a końcu przeprowadź f o r m a l n y rytuał, p o d c z a s którego o d z y s k a s z s w o j e g o d u c h a , który utknął
w przeszłości. U w o l n i j się s p o d n e g a t y w n e g o oddziaływania w s z y s t k i c h b o l e s n y c h wspomnień.
Obojętnie, c z y z d e c y d u j e s z się n a rytuał, c z y n a indywidualną modlitwę, wyraź s w o j e
w y b a c z e n i e w sposób j a k n a j b a r d z i e j „oficjalny", a b y o s t a t e c z n i e zakończyć sprawę i umożliwić
n o w y początek.
E t a p szósty: Żyj miłością, d o c e n i a j życie i bądź wdzięczny. D o k o n a j w s w o i m życiu
z m i a n , chociażby p o p r z e z s w o j e n a s t a w i e n i e . N i e u s t a n n i e p r z y p o m i n a j s o b i e przesłanie
w s z y s t k i c h w i e l k i c h mistrzów d u c h o w y c h : „Utrzymuj s w o j e g o d u c h a w teraźniejszości", c o w
n a u k a c h B u d d y wyraża s t w i e r d z e n i e : „Istnieje t y l k o t e r a z " , a w języku J e z u s a słowa: „Zostaw
umarłych i żyj d a l e j " .
Ciekawą rzeczą j e s t t o , że w zależności o d t e g o , z k i m r o z m a w i a s z , możesz dojść d o w n i o s k u , że
u z d r o w i e n i e j e s t rzeczą b a r d z o prostą a l b o b a r d z o skomplikowaną.
C z w a r t a c z a k r a t o c e n t r u m l u d z k i e g o układu e n e r g e t y c z n e g o . W s z y s t k o w n a s z y m życiu
związane j e s t z energią serca. W s z y s c y doświadczymy „złamania s e r c a " , n i e l e k k i e g o , l e c z
zupełnego. B e z względu n a t o , c o j e „złamie", p y t a n i e p o z o s t a j e t a k i e s a m o : C o uczynię z e
s w o i m bólem? C z y użyję g o j a k o u s p r a w i e d l i w i e n i a , b y dać lękom j e s z c z e więcej władzy n a d
m o i m życiem, c z y potrafię zerwać z kontrolą, jaką s p r a w u j e n a d e mną świat f i z y c z n y i
zdecyduję się n a w y b a c z e n i e ? T o p y t a n i e , w p i s a n e w czwartą czakrę, będzie ciągle p o n a w i a n e w
T w o i m życiu, aż odpowiedź, której u d z i e l i s z , Cię o s w o b o d z i .
P r z e n i k l i w e e n e r g i e s e f i r y T i f e r e t i s a k r a m e n t u małżeństwa n i e u s t a n n i e pobudzają n a s d o
o d k r y w a n i a i k o c h a n i a s i e b i e . Miłość j e s t k l u c z e m d o szczęścia, o którym myślimy, że z n a j d u j e
się n a zewnątrz n a s , a które można znaleźć t y l k o wewnątrz, o c z y m przypominają n a m t e k s t y
d u c h o w e . W i e l e osób n i e c h c e s i e b i e poznać, ponieważ b o i się, że w t e n sposób s t r a c i o b e c n y c h
przyjaciół i partnerów i będzie musiało żyć w samotności. Początkowo p o z n a n i e s i e b i e może
spowodować t r u d n e d o z a a k c e p t o w a n i a z m i a n y , j e d n a k później t o rozwój, a n i e lęk, d a n a m
p o c z u c i e spełnienia. N i e m a s e n s u rozwijać wrażliwości i n t u i c y j n e j , a następnie n i e dopuszczać
j e j d o głosu. J e d y n a ścieżka d o duchowości p r o w a d z i p r z e z serce.
110
P r a w d a t a n i e p o d l e g a d y s k u s j i . Jeżeli c h c e m y poznać B o g a , t o n i e m a z n a c z e n i a , którą tradycję
duchową w y b i e r z e m y , ponieważ t o „Miłość j e s t siłą Boską".

Odpowiedz na pytania:
1. J a k i e T w o j e b o l e s n e w s p o m n i e n i a w y m a g a j ą u l e c z e n i a ?
2 . J a k i e r e l a c j e w T w o i m życiu wymagają u z d r o w i e n i a ?
3. C z y w y k o r z y s t u j e s z własne k r z y w d y , a b y manipulować ludźmi l u b s y t u a c j a m i ? Jeżeli t a k ,
o p i s z , w j a k i sposób t o r o b i s z .
4 . C z y k i e d y k o l w i e k dopuściłeś/aś d o t e g o , b y manipulowała Tobą i n n a o s o b a , wykorzystująca
s w o j e b o l e s n e doświadczenia? C o c z u j e s z , g d y pomyślisz, że miałoby się t o powtórzyć? C o
jesteś gotów/owa zrobić, a b y uchronić się p r z e d taką manipulacją?
5. J a k i e lęki wywołuje u C i e b i e p e r s p e k t y w a o d z y s k a n i a pełnego z d r o w i a e m o c j o n a l n e g o ?
6. C z y uważasz, że będąc e m o c j o n a l n i e z d r o w y / a , n i e będziesz potrzebował b l i s k i c h związków?
7. W j a k i sposób r o z u m i e s z w y b a c z e n i e ?
8. K o m u m u s i s z j e s z c z e wybaczyć? C o p o w s t r z y m u j e Cię o d u w o l n i e n i a się o d bólu związanego
z tymi osobami?
9. Które z T w o i c h uczynków wymagają w y b a c z e n i a ? K t o m a C i coś d o w y b a c z e n i a ?
10. C o d l a C i e b i e o z n a c z a b l i s k i , z d r o w y związek? C z y jesteś gotów/owa zrezygnować z
w y k o r z y s t y w a n i a s w o i c h b o l e s n y c h wspomnień, a b y otworzyć się n a właśnie taką relację?

111
Rozdział 5
C z a k r a piąta: m o c w o l i
Piąta c z a k r a j e s t źródłem wyzwań związanych z e z r z e c z e n i e m się o s o b i s t e j w o l i i
o d d a n i e m w ręce N i e b i o s . Z p e r s p e k t y w y d u c h o w e j najwyższym c e l e m n a s z e g o i s t n i e n i a j e s t
z a w i e r z e n i e . J e z u s , B u d d a i w i e l u i n n y c h w i e l k i c h n a u c z y c i e l i t o p o s t a c i e będące przykładem
o p a n o w a n i a t e g o s t a n u świadomości, który p o l e g a n a pełnym połączeniu się z Boską wolą.
U m i e j s c o w i e n i e : gardło
O d p o w i e d n i k i f i z y c z n e : gardło, t a r c z y c a , t c h a w i c a , przełyk, p r z y t a r c z y c a , podwzgórze,
część s z y j n a kręgosłupa, u s t a , szczęka i zęby.
Powiązania e n e r g e t y c z n e z e m o c j a m i i umysłem: Piąta c z a k r a o d p o w i a d a z a l i c z n e
e m o c j o n a l n e i umysłowe z m a g a n i e związane z p o z n a w a n i e m n a t u r y w y b o r u . Każda c h o r o b a j e s t
powiązana z tą c z a k r a , ponieważ k w e s t i e w y b o r u dotyczą każdego szczegółu n a s z e g o życia, a
z a t e m i każdej c h o r o b y .
Z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e : W y z w a n i e związane z tą c z a k r a p o l e g a n a konieczności
p o d d a n i a w o l i p r o c e s o w i d o j r z e w a n i a . P r o c e s t e n t o przejście o d poglądu, że władzę n a d n a m i
s p r a w u j e g r u p a i o t o c z e n i e , p o p r z e z wiarę w t o , że j e d y n i e m y s a m i d e c y d u j e m y o s o b i e , aż p o
u z n a n i e , że p r a w d z i w i e słuszne j e s t z e s t r o j e n i e się z wolą B o g a .
Główne lęki: Lęki związane z siłą w o l i pojawiają się n a p o z i o m i e każdej z c z a k r i są d l a
każdej z i c h c h a r a k t e r y s t y c z n e . B o i m y się, że n i e będziemy m i e l i możliwości d e c y d o w a n i a l u b
d o k o n y w a n i a w y b o r u . Początkowo lęki t e dotyczą związków z grupą, następnie r e l a c j i
o s o b i s t y c h i z a w o d o w y c h . P o t e m o b a w i a m y się u t r a t y p a n o w a n i a n a d sobą w r e a k c j a c h
dotyczących r z e c z y m a t e r i a l n y c h , pieniędzy, m o c y i e m o c j o n a l n e j k o n t r o l i i n n y c h osób n a d
n a m i . W końcu b o i m y się w o l i B o g a . D l a o s o b y dążącej d o r o z b u d z e n i a świadomości myśl o
w y r z e c z e n i u się własnej w o l i n a r z e c z m o c y B o s k i e j wiąże się z największym wysiłkiem.
P o d s t a w o w e wartości: W i a r a , znajomość s i e b i e , p a n o w a n i e n a d s w o i m życiem,
zdolność d o p o d e j m o w a n i a świadomych i wiążących d e c y z j i .
Powiązanie z s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i : Piąta c z a k r a powiązana j e s t z s e f i r a m i C h e s e d i
Gewurą, które reprezentują miłość i miłosierdzie B o g a o r a z B o s k i osąd. P r z e d s t a w i a n e są j a k o
p r a w a i l e w a ręka B o g a i ilustrują zrównoważony c h a r a k t e r B o s k i e j w o l i . Głoszą, że Bóg j e s t
miłosierny i że t y l k o O n p o s i a d a p r a w o o c e n i a n i a n a s z e g o postępowania. S e f i r a C h e s e d
p r z y p o m i n a n a m , abyśmy komunikując się z i n n y m i używali słów pełnych miłości, a G e w u r a -
byśmy mówili z s z a c u n k i e m i głosili prawdę. Z piątą czakrą łączy się s a k r a m e n t s p o w i e d z i ,
który podkreśla z n a c z e n i e odpowiedzialności, j a k a związana j e s t z k o r z y s t a n i e m z w o l n e j w o l i .
Dzięki s a k r a m e n t o w i s p o w i e d z i m a m y możliwość o d z y s k a n i a t e j części d u c h a , której
przydzieliliśmy „zadanie n e g a t y w n e " , myśląc l u b działając w sposób n e g a t y w n y .
U n i w e r s a l n a p r a w d a : Piąta c z a k r a j e s t ośrodkiem k a r m y d u c h o w e j - p o d e j m o w a n i a
d e c y z j i i doświadczania i c h skutków. Każde działanie, które w y b i e r a m y , każde u c z u c i e i każda
myśl są a k t a m i m o c y , które wpływają n a n a s z e ciało, życie, o t o c z e n i e , a także powodują
k o n s e k w e n c j e g l o b a l n e . Jesteśmy t a m , g d z i e k i e r u j e m y n a s z e myśli, d l a t e g o p o n o s i m y osobistą
odpowiedzialność z a t o , c o myślimy i w c o angażujemy swoją energię.
J a k byśmy postępowali, znając s k u t k i e n e r g e t y c z n e n a s z y c h d e c y z j i ? Możemy uzyskać dostęp
d o t e g o r o d z a j u w i e d z y , przestrzegając u n i w e r s a l n e j p r a w d y : Z r e z y g n u j z własnej w o l i n a r z e c z
w o l i B o g a . L e k c j e d u c h o w e związane z piątą czakrą uczą n a s , że n a j l e p s z e r e z u l t a t y osiągamy
w t e d y , k i e d y n a s z e działania wynikają z o s o b i s t e j w o l i , która o p i e r a się n a B o s k i m p r o w a d z e n i u .
Myśli i p o s t a w y mogą być i n s p i r o w a n e wyższym p r z e w o d n i c t w e m . P e w n a k o b i e t a p o t y m , j a k
doświadczyła śmierci k l i n i c z n e j , zaczęła żyć z e świadomością, że każda d e c y z j a , jaką
p o d e j m u j e , m a e n e r g e t y c z n y wpływ n a w s z e l k i e życie. W c h w i l i , g d y znalazła się w s t a n i e
pomiędzy życiem f i z y c z n y m a n i e f i z y c z n y m , p r z e d j e j o c z a m i zaczęły się przewijać o b r a z y
w s z y s t k i c h d e c y z j i , j a k i e k i e d y k o l w i e k podjęła, w r a z z i c h k o n s e k w e n c j a m i , u k a z a n y m i w

112
kontekście j e j własnego życia, życia i n n y c h l u d z i i całości i s t n i e n i a . P o k a z a n o j e j , że
p r z e w o d n i c t w o z a w s z e chciało przeniknąć d o j e j świadomego umysłu. Żadna d e c y z j a , b e z
względu n a t o , c z y dotyczyła n p . u b r a n i a c z y p r a c y , n i e była z b y t błaha, a b y została
niezauważona p r z e z B o g a . Zobaczyła, j a k z a k u p s u k i e n k i pociąga z a sobą n a t y c h m i a s t o w e
k o n s e k w e n c j e e n e r g e t y c z n e dotyczące długiego łańcucha osób uczestniczących w j e j
w y t w o r z e n i u i d y s t r y b u c j i . T e r a z p r o s i o p r z e w o d n i c t w o p r z e d podjęciem każdej, choćby
najmniejszej decyzji.
Z r o z u m i e n i e skutków e n e r g e t y c z n y c h n a s z y c h działań, a l e także własnych myśli i przekonań,
może wymagać o d n a s większej szczerości. Okłamywanie s i e b i e l u b i n n y c h n i e p o w i n n o
wchodzić w grę. T o naprawdę j e s t t a k , że pełne u z d r o w i e n i e n i e może się obejść b e z b y c i a z e
sobą s z c z e r y m . Nieszczerość h a m u j e powrót d o z d r o w i a t a k s a m o j a k b r a k w y b a c z e n i a .
Szczerość i w y b a c z e n i e przywracają n a m energię - n a s z e g o d u c h a - z rzeczywistości n a z y w a n e j
„przeszłością". Piąta c z a k r a i związane z nią l e k c j e d u c h o w e pokazują n a m , że o s o b i s t a m o c
zależy o d n a s z y c h myśli i p o s t a w .
K o n s e k w e n c j e lęku
Najpoważniejsze k o n s e k w e n c j e e n e r g e t y c z n e powodują d e c y z j e k i e r o w a n e lękiem. N a w e t jeżeli
t a k i e działania służą osiągnięciu t e g o , c z e g o p r a g n i e m y , z a w s z e mają n i e k o r z y s t n e s k u t k i
u b o c z n e . R o z c z a r o w a n i a uczą n a s , że k i e r o w a n i e się lękiem j e s t n i e z g o d n e z B o s k i m
p r z e w o d n i c t w e m . W s z y s c y żyjemy w i l u z j i , że s a m i d e c y d u j e m y o s w o i m życiu. P r a g n i e m y
pieniędzy i wyższej p o z y c j i społecznej, a b y mieć więcej możliwości w y b o r u i a b y n i e musieć
podporządkowywać się i n n y m . I d e a , że rozwój świadomości w y m a g a r e z y g n a c j i z własnej w o l i
n a r z e c z w o l i B o s k i e j s t o i w j a w n e j sprzeczności z n a s z y m pojęciem s i l n e j osobowości.
W związku z t y m możemy popaść w s c h e m a t przeplatających się lęków i rozczarowań, który
p r z e t r w a aż d o c h w i l i , g d y z n a s z e g o wnętrza wypłynie m o d l i t w a , w której p o w i e m y : „ly
d e c y d u j , a j a posłucham". D o p i e r o g d y o t o p o p r o s i m y , w n a s z y m życiu będzie mogło się
pojawić p r z e w o d n i c t w o zapewniające niekończący się łańcuch sprzyjających wydarzeń i
przypadków - doświadczymy w pełni B o s k i e j i n t e r w e n c j i .
E m i l y , trzydziestopięcioletnia n a u c z y c i e l k a szkoły p o d s t a w o w e j , krótko p o ukończeniu studiów
z p o w o d u n o w o t w o r u straciła nogę. N a o k r e s r e h a b i l i t a c j i zamieszkała z p o w r o t e m w d o m u
s w o i c h rodziców. Z c z a s e m r o d z i c e E m i l y zaczęli się obawiać, że j e j p o b y t w d o m u przeciągnie
się n a l a t a , ponieważ z a m i a s t odzyskiwać siły, była c o r a z b a r d z i e j przygnębiona i przerażona
perspektywą s a m o d z i e l n e g o życia. W r e z u l t a c i e ograniczyła d o m i n i m u m r u c h , t a k że sił
starczało j e j j e d y n i e n a okrążenie d o m u . Z każdym mijającym r o k i e m E m i l y c o r a z b a r d z i e j
wycofywała się w z a c i s z e d o m u rodziców, rezygnując n a w e t z p r z y j e m n y c h w y c i e c z e k .
R o d z i c e n a m a w i a l i E m i l y n a terapię, o n a j e d n a k n i e była t y m z a i n t e r e s o w a n a . J a k powiedziała
m i j e j m a t k a , E m i l y p r z e z cały c z a s użalała się n a d sobą, twierdząc, że u t r a t a n o g i odebrała j e j
szansę n a założenie r o d z i n y i p r o w a d z e n i e s a m o d z i e l n e g o życia. Czuła się napiętnowana
p o p r z e z s w o j e doświadczenie i c z a s e m mówiła, że chciałaby, żeby c h o r o b a wróciła i dokończyła
s w o j e dzieło.
Pragnąc pomóc córce, m a t k a zaczęła się interesować a l t e r n a t y w n y m i m e t o d a m i l e c z e n i a . K i e d y
j ą poznałam, w r a z z mężem zbierała siły, a b y poprosić córkę, żeby się wyprowadziła i z a m i e s z ­
kała s a m a . E m i l y musiała się nauczyć s a m a zaspokajać własne p o t r z e b y f i z y c z n e i radzić s o b i e
z e s w o i m s t a n e m p s y c h i c z n y m . Musiała się p o n o w n i e nauczyć, że może n a s o b i e polegać.
R o d z i c e wynajęli i u m e b l o w a l i m i e s z k a n i e , d o którego n i e z a d o w o l o n a i przerażona E m i l y się
przeprowadziła. Powiedziała i m , że c z u j e się p r z e z n i c h o d r z u c o n a . P o miesiącu p o b y t u w
n o w y m m i e s z k a n i u E m i l y poznała sąsiadkę, Laurę, która s a m o d z i e l n i e wychowywała
dziesięcioletniego s y n a , T . J . L a u r a pracowała. T . J . wcześnie kończył szkołę i p r z e z t r z y g o d z i n y
był w d o m u s a m . E m i l y c o dzień słyszała, j a k T . J . c h o d z i p o m i e s z k a n i u , ogląda telewizję i j e
przekąski, czekając n a powrót m a t k i .
113
P e w n e g o popołudnia, wracając z z a k u p a m i , E m i l y spotkała Laurę. Zaczęły rozmawiać o
chłopcu. L a u r a wspomniała, że m a r t w i się o j e g o naukę i o t o , że n a t a k długo p o z o s t a w i o n y j e s t
s a m s o b i e . N a g l e E m i l y zaproponowała, że może dotrzymywać chłopcu t o w a r z y s t w a , a n a
d o d a t e k pomoże m u w o d r a b i a n i u l e k c j i , gdyż j e s t d y p l o m o w a n y m n a u c z y c i e l e m . L a u r a z
wdzięcznością przystała n a propozycję i o d następnego popołudnia E m i l y zaczęła się opiekować
T.J. „
W ciągu k i l k u t y g o d n i p o o s i e d l u rozniosła się wieść o „cudownej n a u c z y c i e l c e " , która o p i e k u j e
się dziećmi p o s z k o l e i p o m a g a i m w o d r a b i a n i u l e k c j i . E m i l y została z a s y p a n a p r o p o z y c j a m i z e
s t r o n y pracujących rodziców. Udała się d o zarządcy o s i e d l a z prośbą o udostępnienie jakiegoś
p o m i e s z c z e n i a n a t r z y g o d z i n y p o południu. P o m i e s z c z e n i e się znalazło, E m i l y ustaliła
w y n a g r o d z e n i e i , p o t r z e c h miesiącach o d c h w i l i o p u s z c z e n i a d o m u rodziców, odżyła.
G d y E m i l y opowiadała m i swoją historię, k i l k a k r o t n i e wspomniała o spontaniczności, z jaką
zaproponowała swoją p o m o c m a t c e T . J . J a k powiedziała, słowa s a m e z n i e j wypłynęły; n i e
miała n a w e t c z a s u , a b y się zastanowić. G d y b y zaczęła o t y m myśleć, n i g d y n i e zaproponowałaby
p o m o c y . Ponieważ t e n g e s t był d l a n i e j t a k n i e t y p o w y , pomyślała, że t o N i e b o dało j e j z n a k , a b y
zajęła się chłopcem.
W r e z u l t a c i e E m i l y zaczęła wierzyć, że j e j p r z e z n a c z e n i e m było opiekować się T . J . i
jedenaściorgiem i n n y c h d z i e c i d o c h w i l i , k i e d y p o n o w n i e zaczęła uczyć w s z k o l e .
Z jakiegoś p o w o d u E m i l y miała szczęście rozpoznać p r z e w o d n i c t w o . G d y t y l k o zaczęła się
troszczyć o i n n y c h , j e j własny lęk p r z e d o p u s z c z e n i e m osłabł. Stwierdziła, że s a m a j e s t żyjącym
przykładem t e g o , iż Bóg z w r a c a uwagę n a p o t r z e b y w s z y s t k i c h l u d z i . T o p r z e k o n a n i e
odbudowało j e j wiarę.
Wiara
Istotą piątej c z a k r y j e s t w i a r a . B e z względu n a t o , c z y w i e r z y m y o s o b i e , i d e i , c z y łękowi,
p r z e k a z u j e m y i m część własnej e n e r g i i . W w y n i k u t e g o n a s z e życie, umysł i s e r c e ponoszą
określone k o n s e k w e n c j e . W i a r a i w o l a są mocą twórczą. Jesteśmy n a c z y n i a m i , dzięki którym
e n e r g i a staje się materią.
D l a t e g o j e s t n a m p r z e z n a c z o n e odkrywać, c o m o t y w u j e n a s d o p o d e j m o w a n i a d e c y z j i i c z y
u f a m y t e m u , c o B o s k i e , c z y w o l i m y wierzyć lękom. W s z y s c y m u s i m y znaleźć odpowiedź n a t o
p y t a n i e a l b o p o p r z e z d i a l o g wewnętrzny, a l b o w c h o r o b i e . W s z y s c y d o c h o d z i m y d o p u n k t u , w
którym p y t a m y : k t o o d p o w i a d a z a n a s z e życie? D l a c z e g o n i e d z i e j e się t a k , j a k byśmy t e g o
c h c i e l i ? B e z względu n a t o , j a k d o b r z e s o b i e r a d z i m y , n a d c h o d z i c h w i l a , k i e d y s t a j e m y się
świadomi f a k t u , że czegoś n a m b r a k u j e . Jakieś n i e p r z e w i d z i a n e w y d a r z e n i e , r e l a c j a l u b c h o r o b a
p o k a z u j e n a m , że s a m i n i e jesteśmy w s t a n i e poradzić s o b i e z trudnościami. M u s i m y zrozumieć,
że n a s z a o s o b i s t a m o c j e s t o g r a n i c z o n a ; zastanowić się, c z y w życiu działa j e s z c z e jakaś i n n a
„siła" i d l a c z e g o d z i e j e się t a k , j a k się d z i e j e ? C z e g o o d e m n i e o c z e k u j e s z ? C o p o w i n i e n e m
zrobić? C o j e s t m o i m p r z e z n a c z e n i e m ? J a k i j e s t c e l m o j e g o życia?
Z d a n i e s o b i e s p r a w y z własnych ograniczeń p o z w a l a n a m wziąć p o d uwagę możliwości, o j a k i c h
n i e pomyślelibyśmy w i n n e j s y t u a c j i . Właśnie w t e d y , g d y sądzimy, że życie n a j b a r d z i e j w y m y k a
się n a m s p o d k o n t r o l i , możemy się otworzyć n a p r z e w o d n i c t w o , którego n i e przyjęlibyśmy w
i n n y c h okolicznościach. W r e z u l t a c i e n a s z e życie może obrać zupełnie n o w y i n i e s p o d z i e w a n y
k i e r u n e k . Większość z n a s p o c z a s i e s t w i e r d z a : „Nigdy b y m n i e pomyślał, że będę robił t o , c o
robię, l u b żył t u , g d z i e żyję, j e d n a k t a k się stało i w s z y s t k o j e s t d o b r z e " .
P o m o c n e w osiągnięciu s t a n u z a w i e r z e n i a j e s t d o s t r z e g a n i e s y m b o l i c z n y c h znaczeń i
p o t r a k t o w a n i e życia j a k o wyłącznie d u c h o w e j podróży. W s z y s c y słyszeliśmy o l u d z i a c h , którym
się udało wyjść z o p r e s j i dzięki t e m u , że z a w i e r z y l i s i l e B o s k i e j . Każda z t y c h osób w p e w n y m
m o m e n c i e powiedziała: „Nie m o j a , l e c z T w o j a w o l a " . Jeżeli w y s t a r c z y t a p r o s t a m o d l i t w a , t o
d l a c z e g o t a k się b o i m y ?
Lękamy się, że rezygnując z własnej w o l i n a r z e c z B o s k i e j , u t r a c i m y w s z y s t k o t o , c o z a p e w n i a
114
n a m k o m f o r t f i z y c z n y . T a k więc używamy s w o j e j w o l i , a b y się przeciwstawić B o s k i e m u
p r z e w o d n i c t w u . Z a p r a s z a m y j e , jednocześnie n i e dopuszczając g o d o s i e b i e . N a m o i c h
w a r s z t a t a c h s p o t y k a m w i e l e osób, które mają t e n d y l e m a t . Z j e d n e j s t r o n y pragną i n t u i c y j n e g o
p r z e w o d n i c t w a , a z d r u g i e j boją się t e g o , c o p o w i e i m wewnętrzny głos.
Pamiętaj, że życie m a t e r i a l n e i d u c h o w e t o j e d n o i t o s a m o . Doświadczanie w życiu
przyjemności j e s t równie ważnym c e l e m d u c h o w y m , j a k z d r o w i e f i z y c z n e . J e d n o i d r u g i e
w y n i k a z działania w w i e r z e o r a z z k i e r o w a n i a się B o s k i m p r z e w o d n i c t w e m p r z y w y b o r z e
s p o s o b u życia. P o d d a n i e się B o s k i e m u a u t o r y t e t o w i o z n a c z a u w o l n i e n i e się o d i l u z j i świata
f i z y c z n e g o , a n i e o d przyjemności i k o m f o r t u życia.
D u c h o w e e n e r g i e piątej c z a k r y prowadzą n a s d o z a w i e r z e n i a . S e f i r a C h e s e d p r z e k a z u j e d o
n a s z e j piątej c z a k r y Boską energię wielkości, którą osiąga się p o p r z e z miłość. C h e s e d i n s p i r u j e
n a s d o t e g o , b y kochać z e w s z y s t k i c h sił, w e w s z y s t k i c h okolicznościach. C z a s a m i największym
a k t e m miłości j e s t p o w s t r z y m a n i e się p r z e d osądzaniem kogoś l u b s i e b i e . N a w i e l e sposobów
jesteśmy u p o m i n a n i , że osądzanie j e s t duchową pomyłką. Stosując dyscyplinę wewnętrzną w
o d n i e s i e n i u d o w o l i , możemy się powstrzymać o d myślenia w sposób n e g a t y w n y o i n n y c h i o
s o b i e . N i e oceniając, osiągamy mądrość i p o k o n u j e m y lęki. S e f i r a G e w u r a u c z y n a s r e z y g n a c j i z
p o t r z e b y d o w i e d z e n i a się, d l a c z e g o d z i e j e się t a k , j a k się d z i e j e , i p o z w a l a zaufać, że w s z y s t k o ,
niezależnie o d p r z y c z y n y , j e s t e l e m e n t e m większej d u c h o w e j całości.
M a r n i e m a czterdzieści c z t e r y l a t a i p o s i a d a d a r u z d r a w i a n i a . Zaczęła o d u z d r o w i e n i a s a m e j
s i e b i e w t r a k c i e trwającej s i e d e m l a t „ciemnej n o c y d u s z y " . Mając trzydzieści l a t , była
p r a c o w n i k i e m s o c j a l n y m w S z k o c j i , prowadziła a k t y w n y t r y b życia, miała przyjaciół i czerpała
ogromną satysfakcję z p r a c y . W t e d y s t w i e r d z o n o u n i e j „nierozpoznawalną" chorobę.
M a r n i e odczuwała c o r a z t o s i l n i e j s z e bóle. C z a s a m i pojawiały się w p l e c a c h , c z a s a m i j a k o
m i g r e n a , k i e d y i n d z i e j w n o g a c h . W końcu zmusiły j ą d o p r z e r w a n i a p r a c y . P r a w i e d w a l a t a
spędziła, odwiedzając różnych specjalistów, z których żaden n i e potrafił określić p r z y c z y n y
przewlekłych bólów i zaburzeń równowagi a n i przepisać s k u t e c z n e j t e r a p i i .
Popadła w pogłębiającą się depresję. P r z y j a c i e l e p o r a d z i l i j e j , żeby poszukała p o m o c y u
terapeutów stosujących a l t e r n a t y w n e m e t o d y l e c z e n i a . M a r n i e n i e wierzyła w t a k i e m e t o d y .
P e w n e g o d n i a p r z y j a c i e l przyniósł j e j k i l k a książek n a t e m a t n i e k o n w e n c j o n a l n y c h sposobów
l e c z e n i a , wśród których znalazły się t e k s t y S a i B a b y - n a u c z y c i e l a d u c h o w e g o , który m i e s z k a w
I n d i a c h . M a r n i e przeczytała j e , l e c z uznała z a n o n s e n s , w który może uwierzyć j e d y n i e „opano­
w a n y manią k u l t u nieszczęśnik".
P o k o l e j n y c h sześciu miesiącach bólu M a r n i e zmieniła z d a n i e i wyruszyła w podróż d o I n d i i ,
mając nadzieję, że u d a j e j się spotkać z S a i Babą n a p r y w a t n e j a u d i e n c j i . Spędziła w j e g o
a s z r a m i e t r z y t y g o d n i e , j e d n a k n i e zdołała zobaczyć się z n i m p r y w a t n i e . Wróciła d o S z k o c j i
j e s z c z e b a r d z i e j p r z y b i t a niż była p r z e d w y j a z d e m . J e d n a k wkrótce p o p o w r o c i e d o d o m u miała
serię snów, w których z a każdym r a z e m pojawiało się j e d n o i t o s a m p y t a n i e : C z y możesz
przyjąć t o , c o C i dałem?
Początkowo M a r n i e myślała, że j e j s n y są e f e k t e m podróży d o I n d i i i w i e l u rozmów n a t e m a t
B o s k i e j w o l i i j e j z n a c z e n i a w życiu człowieka, j a k i e t a m prowadziła. J e d e n z przyjaciół poradził
j e j j e d n a k , b y potraktowała s e n j a k p r a w d z i w e z a p y t a n i e d u c h o w e . M a r n i e pomyślała:
„Dlaczego n i e , przecież n i e m a m n i c d o s t r a c e n i a " .
Następnym r a z e m , g d y pojawiło się p y t a n i e , odpowiedziała: „Tak, przyjmę t o , c o m i dałeś". W
c h w i l i , g d y powiedziała „tak", poczuła, j a k z a l e w a j ą światło, i p o r a z p i e r w s z y o d l a t dręczący
j ą ból ustał. P o p r z e b u d z e n i u sądziła, że c h o r o b a minęła, j e d n a k t a k się n i e stało - w
rzeczywistości p r z e z k o l e j n e c z t e r y l a t a było c o r a z g o r z e j . W i e l o k r o t n i e myślała o n o c n y m
w y d a r z e n i u , wierząc, że było o n o czymś więcej niż zwykłym s n e m , j e d n a k n a d a l była zła i
z r o z p a c z o n a ; n i e r a z wydawało j e j się, że Bóg każe j e j cierpieć b e z p o w o d u .
Szlochając p e w n e j n o c y , M a r n i e osiągnęła s t a n , który określiła „zawierzeniem". Myślała, że była
w n i m o d c z a s u t a m t e g o s n u , j e d n a k t e j n o c y uświadomiła s o b i e , że była t o r e z y g n a c j a , a n i e
115
z a w i e r z e n i e . „Żyłam z n a s t a w i e n i e m : »Dobra, zrobię, c o c h c e s z , a l e t e r a z T y p o p r a w z a t o m o j e
samopoczucie«, l e c z t a m t e j n o c y zdałam s o b i e sprawę, że może n i g d y n i e poczuję się l e p i e j , a
jeżeli t a k miałoby być, t o c o p o w i e m p o t e m B o g u ? Zawierzyłam w pełni. Powiedziałam:
»Jakiekolwiek m a s z w o b e c m n i e z a m i a r y , n i e c h t a k się s t a n i e . D a j m i t y l k o siłę«".
Ból n a t y c h m i a s t osłabł, a j e j dłonie stały się gorące - n i e ciepłem f i z y c z n y m , l e c z gorącem
d u c h o w y m . O d r a z u wiedziała, że m a o n o m o c u z d r a w i a n i a , choć, n a ironię l o s u , s a m a być może
n i g d y n i e będzie mogła „napić się z t e j s t u d n i " . Poczuła r o z b a w i e n i e . Powiedziała: „Moja
s y t u a c j a przypominała m i opowieści o d a w n y c h m i s t y k a c h , które kiedyś czytałam. K t o b y
pomyślał, że m n i e t o s p o t k a ? " .
M a r n i e j e s t o b e c n i e kochaną i b a r d z o cenioną uzdrowicielką. Bóle w z a s a d z i e ustąpiły, n a d a l
m i e w a j e d n a k t r u d n e c h w i l e . M a r n i e t w i e r d z i : „W o b l i c z u świadomości i w i e d z y , jaką p o s i a d a m ,
zgodziłabym się r a z j e s z c z e przejść p r z e z t o w s z y s t k o , a b y dostąpić p r z y w i l e j u p o m a g a n i a
i n n y m w sposób, w j a k i mogę t o robić". J e j opowieść j e s t d l a m n i e szczególnie interesująca,
ponieważ t a k j a s n o u k a z u j e różnicę pomiędzy z a w i e r z e n i e m i rezygnacją, a także d l a t e g o , że
o b a l a m i t , w e d l e którego w s z y s t k i e t r o s k i mają zniknąć w c h w i l i , g d y p o w i e m y B o g u „tak".
Z a a k c e p t o w a n i e s w o j e g o s t a n u j e s t z a w i e r z e n i e m częściowym, p o którym może, a l e n i e m u s i
nastąpić p o p r a w a . D o p i e r o z g o d a n a t o , b y Bóg wybierał o d p o w i e d n i c z a s , c z y n i j e całkowitym.
Spowiedź u w a l n i a n a s z e g o d u c h a o d skutków wcześniejszych wyborów. Poznając istotę własnej
e n e r g i i , zauważamy, j a k b a r d z o d u c h przywiązuje się d o n e g a t y w n y c h przeżyć i myśli,
dotyczących teraźniejszości i przeszłości. Spowiedź j e s t czymś więcej niż p u b l i c z n y m
p r z y z n a n i e m się d o popełnienia g r z e c h u . W z n a c z e n i u s y m b o l i c z n y m spowiedź j e s t
uświadomieniem s o b i e lęku, który n a m i k i e r u j e , a t y m s a m y m z a p a n o w a n i e m n a d n i m . T a k
p o j m o w a n a spowiedź u w a l n i a duszę o d o b a w i n e g a t y w n y c h wzorców myślowych z przeszłości.
Pielęgnowanie n e g a t y w n y c h przekonań i wspomnień z a t r u w a umysł, duszę, t k a n k i i życie.
Energetyczną i fizyczną konsekwencją d e c y z j i j e s t k a r m a . N e g a t y w n e w y b o r y powracają d o n a s
p o p r z e z w y d a r z e n i a , które uczą n a s d o k o n y w a n i a właściwych wyborów. G d y z r o z u m i e m y taką
lekcję i z a c z n i e m y podejmować właściwe p o s t a n o w i e n i a , s y t u a c j a p r z e s t a n i e się powtarzać,
gdyż d u c h u w o l n i się o d wcześniejszych n e g a t y w n y c h p o s t a w , które były przyczyną l e k c j i .
Z a c h o d n i a k u l t u r a także d o s t r z e g a t e n r o d z a j k a r m i c z n y c h związków, wyrażając j e w p o w i e ­
d z e n i a c h t y p u : „Jak p o s i e j e s z , t a k z b i e r z e s z " l u b : „Nie u n i k n i e s z p r z e z n a c z e n i a " . A k t s p o w i e d z i
wewnętrznej p o l e g a n a u z n a n i u s w o j e j odpowiedzialności z a w s z y s t k o , c o stworzyliśmy, o r a z
zauważeniu błędnie podjętych d e c y z j i . W języku e n e r g i i t e n rytuał w y z w a l a d u c h a z c y k l u
b o l e s n y c h doświadczeń i n a u k i i k i e r u j e n a s k u twórczej i p o z y t y w n e j e n e r g i i życia.
Spowiedź wewnętrzna j e s t t a k znacząca d l a z d r o w i a umysłowego, f i z y c z n e g o i d u c h o w e g o , że
n i e j e s t możliwe j e j uniknięcie. P o t r z e b a u w o l n i e n i a d u s z y o d p o c z u c i a w i n y j e s t s i l n i e j s z a o d
n a s z e j p o t r z e b y s p o k o j u . P e w n a o s o b a , która p r a c u j e w więzieniu, powiedziała m i t a k : „Wielu
przestępców u d a j e się złapać d l a t e g o , że czują potrzebę p o w i e d z e n i a komuś o t y m , c o z r o b i l i . I
choć c z a s a m i może przyjąć t o formę przechwałki, j e s t swoistą spowiedzią, którą n a z y w a m
uliczną".
Współczesnymi s p o w i e d n i k a m i s t a l i się p s y c h o t e r a p e u c i . P r z y i c h p o m o c y s t a r a m y się
rozwiązywać p r o b l e m y p s y c h i c z n e i e m o c j o n a l n e , o t w a r c i e b a d a m y c i e m n e s t r o n y n a t u r y i
władające n a m i o b a w y . Słodka e n e r g i a u z d r o w i e n i a napływa d o ciała, g d y w y z w a l a m y się s p o d
j a r z m a lęku, wypełniając powstałą w t e n sposób lukę większą pewnością s i e b i e . Z p u n k t u
w i d z e n i a s p o w i e d z i t a k i postęp w t e r a p i i o z n a c z a odwołanie d u c h a z n e g a t y w n e j m i s j i , d o której
g o wcześniej przeznaczyliśmy.
S k o r o piąta c z a k r a u c z y n a s , j a k kierować się wolną wolą i zapamiętuje p o l e c e n i a , które d a j e m y
d u c h o w i , t o w j a k i sposób możemy s o b i e radzić z z a d a n i a m i , j a k i e p r z e d n a m i s t a w i a ?
Pomiędzy s e r c e m a umysłem
Ponieważ ośrodek w o l i z n a j d u j e się między s e r c e m i umysłem, powinniśmy się nauczyć
116
odnajdywać między n i m i równowagę. Już j a k o d z i e c i , p o d wpływem i n n y c h osób, skłaniamy się
k u f a w o r y z o w a n i u j e d n e j z t y c h dwóch e n e r g i i ; chłopcy są z a z w y c z a j zachęcani d o k i e r o w a n i a
się s w o i m umysłem, a d z i e w c z y n k i s e r c e m .
E n e r g i a umysłu napędza świat zewnętrzny, p o d c z a s g d y s e r c e z a s i l a o b s z a r y wewnętrzne. W
n a s z e j k u l t u r z e p r z e z w i e k i panował pogląd, że u c z u c i a osłabiają zdolność d o p o d e j m o w a n i a
s z y b k i c h i k o n i e c z n y c h d e c y z j i , a e n e r g i a umysłu j e s t n i e m a l bezużyteczna w s p r a w a c h uczuć i
e m o c j i . P r z e z s t u l e c i a n i e k w e s t i o n o w a n o t e g o podziału. D o p i e r o w l a t a c h sześćdziesiątych
umysł spotkał się z s e r c e m ; zaczęto definiować równowagę wewnętrzną j a k o tę, która p o z w a l a
działać z g o d n i e s e r c u i umysłowi.
Jeżeli umysł i s e r c e j a s n o się z e sobą n i e komunikują, j e d n o z n i c h z a c z y n a dominować.
C i e r p i m y , g d y przewagę z d o b y w a umysł, ponieważ z a c z y n a m y traktować u c z u c i a j a k w r o g a .
Próbujemy kontrolować e m o c j e , w s z y s t k i e s y t u a c j e i r e l a c j e . Jeżeli p r y m w i e d z i e s e r c e ,
skłaniamy się k u i l u z j i , że w s z y s t k o j e s t d o b r z e . Obojętne, c z y przewagę m a serce, c z y umysł,
naszą wolą k i e r u j e lęk l u b d a r e m n e p r a g n i e n i e k o n t r o l o w a n i a , a n i e p o c z u c i e wewnętrznego
oparcia.
B r a k równowagi pomiędzy głową a s e r c e m c z y n i z l u d z i nałogowców. W a s p e k c i e
e n e r g e t y c z n y m w s z y s t k i e r o d z a j e z a c h o w a n i a wynikające z lęku p r z e d wewnętrznym w z r o s t e m
z a l i c z a się d o uzależnień. Każda aktywność, n a w e t t a k a , która j e s t uważana z a zdrową, j a k n p .
s p o r t c z y m e d y t a c j a , może się stać uzależnieniem, jeżeli służy u n i k a n i u bólu i p o z n a n i a p r a w d y
n a swój t e m a t . Każda d z i e d z i n a może stać się zamierzoną barierą pomiędzy n a s z y m świadomym
a nieświadomym umysłem w myśl z a s a d y : „Pragnę p r z e w o d n i c t w a , a l e n i e przyjmę żadnych
złych wiadomości". N i e c o f a m y się n a w e t p r z e d m a n i p u l o w a n i e m p r z e w o d n i c t w e m , którego t a k
p r a g n i e m y . W r e z u l t a c i e żyjemy w ciągłym s t a n i e niemożności z r e a l i z o w a n i a pragnień
m e n t a l n y c h , ponieważ powstrzymują n a s p r z e d t y m o b a w y e m o c j o n a l n e .
J e d y n y sposób n a przełamanie t e g o s c h e m a t u p o l e g a n a podjęciu d e c y z j i o p a r t y c h n a
połączonych siłach s e r c a i umysłu. Łatwo j e s t trwać p r z y u t a r t y m w z o r c u twierdząc, że n i c n i e
d a się zrobić. J e d n a k r z a d k o j e s t t o prawdą. Jeżeli t k w i m y w powtarzającym się s c h e m a c i e , t o
t y l k o d l a t e g o , że dokładnie w i e m y , j a k i e należy podjąć działanie, t y l e że się g o o b a w i a m y .
Wyjście z tej s y t u a c j i w y m a g a j e d n e j s t a n o w c z e j d e c y z j i , u k i e r u n k o w a n e j n a przyszłość, a n i e n a
przeszłość. A k t w o l i polegający n a t y m , że mówimy: „Koniec, n i e będę brał więcej t y c h
środków" l u b : „Nie zostanę t u a n i c h w i l i dłużej - odchodzę", w y n i k a z połączenia m o c y s e r c a i
umysłu. P o d wpływem d e c y z j i podjętej z taką mocą życie z a c z y n a się zmieniać n i e m a l
n a t y c h m i a s t o w o . T o p r a w d a , że z e r w a n i e z czymś, c o d o t e j p o r y stanowiło treść n a s z e g o ,
choćby n a w e t b a r d z o nędznego, życia, j e s t a k t e m przerażającym. Przerażająca j e s t p e r s p e k t y w a
z m i a n y , a niepewność związana z o c z e k i w a n i e m n a n o w e j e s t źródłem j e s z c z e większej udręki.
J e d n a k j e d y n y m s p o s o b e m n a u z y s k a n i e p o c z u c i a bezpieczeństwa i radości życia j e s t przejście
przez w i r z m i a n .
E i l e e n C a d d y , j e d n a z t r o j g a założycieli wspólnoty d u c h o w e j „Findhorn" w północnej S z k o c j i ,
miała interesujące, pełne wyzwań i punktów z w r o t n y c h życie, w którym nauczyła się zawierzać i
ufać B o s k i e m u p r z e w o d n i c t w u . Słuchając wewnętrznego głosu, który uważała z a C h r y s t u s o w y ,
odeszła o d p i e r w s z e g o męża i piątki s w o i c h d z i e c i i stworzyła n o w y związek z P e t e r e m C a d d y m .
Choć posłuchała p r z e w o d n i c t w a , k o l e j n e l a t a j e j życia były n i e s p o k o j n e , p o części d l a t e g o , że
P e t e r był w t e d y j e s z c z e żonaty. O s t a t e c z n i e rozwiódł się, ożenił p o n o w n i e z E i l e e n i został
k i e r o w n i k i e m podupadłego h o t e l u w miejscowości F o r r e s n a północy S z k o c j i . M i e l i trójkę
d z i e c i . Słuchając p r z e w o d n i c t w a , j a k i e otrzymywała E i l e e n , P e t e r przekształcił h o t e l n i s k i e g o
s t a n d a r d u w c z t e r o g w i a z d k o w y . P r z e z k i l k u l a t E i l e e n p r a w i e n i e miała k o n t a k t u z piątką s w o i c h
d z i e c i z p o p r z e d n i e g o małżeństwa, choć p r z e w o d n i c t w o mówiło j e j , że o s t a t e c z n i e się z n i m i
p o g o d z i - t a k też się stało. P r z e w o d n i c t w o E i l e e n , j a k o b o j e s t w i e r d z i l i , miało głęboko d u c h o w y
charakter.
G d y h o t e l był u s z c z y t u s u k c e s u , k u z a s k o c z e n i u w s z y s t k i c h P e t e r został z w o l n i o n y . P e t e r i
117
E i l e e n b y l i t y m f a k t e m porażeni. Biorąc p o d uwagę swój wkład, n i e s p o d z i e w a l i się, że zostaną
t a k o d p r a w i e n i . W t e d y p r z e w o d n i c t w o E i l e e n poinstruowało i c h , a b y wynajęli przyczepę n a
p o b l i s k i m p l a c u c a m p i n g o w y m , z w a n y m F i n d h o r n . P o w i e d z i a n o i m , b y założyli ogród.
Zważywszy n a panujący t a m k l i m a t , położenie i n i e d o s t a t e k światła słonecznego, n i e była t o l u ­
k r a t y w n a p r o p o z y c j a . M i m o t o posłuchali p r z e w o d n i c t w a . Wkrótce dołączyła d o n i c h D o r o t h y
McLean.
P o d o b n i e j a k E i l e e n , D o r o t h y zajmowała się c h a n n e l i n g i e m , z tą różnicą, że j e j p r z e w o d n i c t w o
pochodziło o d „energii p r z y r o d y " . E n e r g i e t e przekazały j e j i n f o r m a c j e n a t e m a t t e g o , j a k można
z n i m i współpracować w sposób twórczy. Powiedziały j e j , że p r z e z najbliższe s i e d e m l a t w
o g r o d z i e będą rosły z n a c z n i e większe niż z w y k l e rośliny. Dzięki t e m u l u d z i e zobaczą, c o można
osiągnąć, k i e d y współdziałają siły n a t u r y , d u c h a i l u d z i .
T a k j a k obiecały e n e r g i e p r z y r o d y , ogród zaczął rozkwitać. W e g e t a c j a osiągnęła n i e s p o t y k a n y ,
przekraczający w s z e l k i e s t a n d a r d y p o z i o m . Sława „magicznego" o g r o d u s z y b k o się rozniosła i
d o t e g o odległego m i e j s c a zaczęli przybywać l u d z i e z całego świata. C h c i e l i zobaczyć t e n c u d n a
własne o c z y . N i k t n i e był r o z c z a r o w a n y , n a w e t n a j b a r d z i e j s c e p t y c z n i e n a s t a w i e n i o g r o d n i c y
m u s i e l i przyznać, że ogród był s p e k t a k u l a r n y . G d y p y t a n o i c h o źródła t a k wspaniałych
wyników, D o r o t h y , P e t e r i E i l e e n o d p o w i a d a l i : „Postępujemy w z g o d z i e z wolą B o g a " .
W r e z u l t a c i e wokół o g r o d u zaczęła powstawać wspólnota. W t y m c z a s i e p r a k t y k a m e d y t a c j i
E i l e e n przybrała niezwykłą formę. E i l e e n medytowała o d g o d z i n y d w u n a s t e j w n o c y d o szóstej
r a n o . Z p o w o d u b r a k u m i e j s c a robiła t o w ogólnodostępnej łazience, która j a k o j e d y n a
zapewniała j e j c h w i l e s p o k o j u i o d o s o b n i e n i a . I c h m a l u t k a p r z y c z e p k a , która l e d w o starczała
j e d n e j o s o b i e , t e r a z miała sześciu mieszkańców. Każdego r a n k a , p o m e d y t a c j i , w p r z y c z e p i e
pojawiała się E i l e e n i przekazywała P e t e r o w i i n s t r u k c j e , j a k i e otrzymała w n o c y . P e t e r dokładnie
j e realizował, a dzięki j e g o k i e r o w n i c z y m zdolnościom i n n i podążali z a n i m . Powstawały
b u d y n k i , t w o r z o n o z a s a d y ; życie wspólnoty zaczęło kwitnąć.
P o upływie s i e d m i u l a t , t a k j a k zostało t o p r z e p o w i e d z i a n e , w e g e t a c j a powróciła d o n o r m a l n y c h
rozmiarów. E i l e e n została p o i n f o r m o w a n a , że P e t e r n i e będzie o d tej p o r y otrzymywał o d n i e j
p r z e w o d n i c t w a i że m u s i s a m odnaleźć drogę d o s w o j e g o głosu wewnętrznego. T a wiadomość
obciążyła i c h związek i spowodowała, że P e t e r zaczął szukać p r z e w o d n i c t w a u i n n y c h osób.
Wkrótce l u d z i e próbujący wpłynąć n a P e t e r a zaczęli konkurować z e sobą. Powstał c h a o s i E i l e e n
popadła w depresję. W końcu P e t e r postanowił rozwieść się z E i l e e n i opuścić wspólnotę.
Powiedział j e j , że t a k naprawdę n i g d y j e j n i e kochał. Dotknięta r o z w o d e m i w y z n a n i e m P e t e r a ,
E i l e e n n i e mogła zrozumieć, j a k mogła zostać t a k s k r z y w d z o n a , s k o r o słuchała B o s k i e g o
przewodnictwa.
Dziś E i l e e n mówi, że j e j z m a g a n i a i r o z p a c z , a n a w e t rozwód, wynikały z „opierania się B o g u " .
Uważa, że choć słuchała p r z e w o d n i c t w a , t o robiła t o w b r e w s o b i e , w w y n i k u c z e g o p r z e z więk­
szość c z a s u była w wewnętrznym k o n f l i k c i e . Brakowało j e j w i a r y i z a u f a n i a d o własnego
połączenia z „Chrystusową świadomością", j a k określa źródło s w o j e g o p r z e w o d n i c t w a . J e j
o s o b i s t y m z a d a n i e m d u c h o w y m było z r o z u m i e n i e t e g o .
E i l e e n mówi, że B o s k a obecność j e s t t e r a z j e j rzeczywistością wewnętrzną i że p r o w a d z i j ą p r z e z
cały c z a s . Z o d d a n i e m służy i n n y m i c z u j e , że j e j wysiłek j e s t w y n a g r a d z a n y p o stokroć. „Mam
rodzinę w z n a c z e n i u a r c h e t y p o w y m . Żyję wśród l u d z i , którzy są moją rodziną. M a m piękny
d o m , pełne miłości r e l a c j e z e w s z y s t k i m i m o i m i dziećmi i o s o b i s t y k o n t a k t z B o g i e m . Czuję, że
spływa n a m n i e Boża łaska."
Więź E i l e e n z energią „Chrystusa" o d d a j e współczesne podejście d o m i s t y c y z m u . J e j życie
s t a n o w i połączenie starej i n o w e j ścieżki r o z w o j u d u c h o w e g o . D a w n i e j przywódca d u c h o w y żył
s k r o m n i e i w samotności oddawał się k o n t e m p l a c j i , pośrednicząc między B o g i e m a ludźmi.
O b e c n i e o s o b a t a k a żyje r a z e m z e społecznością duchową. Podążanie z a B o s k i m
p r z e w o d n i c t w e m s t a w i a E i l e e n w o b l i c z u prób, a l e j e s t także w y n a g r a d z a n e i p r z y n o s i błogo­
sławieństwa. Pełne j e s t cudów i zbiegów okoliczności.
118
Z r z e c z e n i e się własnej w o l i n a r z e c z B o s k i e g o p r z e w o d n i c t w a oprócz t e g o , że p r z y n o s i
wspaniałe o b j a w i e n i a , może się wiązać z t r u d n y m i doświadczeniami. P e w n e e t a p y życia, j a k
małżeństwo l u b p r a c a , mogą się boleśnie zakończyć. J e d n a k n i e spotkałam j e s z c z e o s o b y , która
powiedziałaby, że połączenie się z Boską wolą, j a k i e o s t a t e c z n i e następuje, n i e byłoby t e g o
w a r t e . Żadna i n n a h i s t o r i a n i e o p i s u j e l e p i e j t e g o doświadczenia, j a k b i b l i j n a przypowieść o
lekcji zawierzenia Hioba.
H i o b był mężczyzną zamożnym i w i e l k i e j w i a r y , c o dawało m u powód d o d u m n y . S z a t a n
zapytał B o g a , c z y mógłby wystawić H i o b a n a próbę, utrzymując, że p o t r a f i odebrać m u wiarę.
Bóg się zgodził. S z a t a n n a j p i e r w pozbawił H i o b a majątku i d z i e c i . Wierząc, że t a k a j e s t w o l a
B o g a , H i o b pozostał M u w i e r n y i przyjął w s z y s t k o z pokorą. Następnie S z a t a n pozbawił g o
z d r o w i a . Choć żona nakłaniała g o , a b y w o b l i c z u mnożących się nieszczęść wyrzekł się B o g a ,
H i o b pozostał M u w i e r n y . P o t e m stracił żonę.
W t e d y H i o b a o d w i e d z i l i t r z e j p r z y j a c i e l e : E l i f a z , B i l d a d i S o f a r , a b y okazać m u s w o j e
współczucie i porozmawiać n a t e m a t B o s k i e j sprawiedliwości. P r z y j a c i e l e uważali, że Bóg n i e
k a r z e „przypadkowych l u d z i " , w związku z c z y m H i o b musiał czymś obrazić n i e b i o s a . H i o b
bronił s w o j e j niewinności twierdząc, że j e g o c i e r p i e n i e j e s t ogólnym b r a k i e m sprawiedliwości w
świecie. K i e d y H i o b c o r a z b a r d z i e j utwierdzał się w poglądzie, że zsyłając n a n i e g o c i e r p i e n i a
Bóg okazał się n i e s p r a w i e d l i w y , dołączył d o n i c h młody mężczyzna o i m i e n i u E l i h u . E l i h u
skarcił mężczyzn z a t o , że sądzą, iż znają sposób myślenia B o g a i że Bóg p o w i n i e n wyjawiać i m
p o w o d y s w o i c h decyzji.
W końcu Bóg przemówił d o H i o b a , wyjaśniając m u różnicę pomiędzy wolą ludzką a wolą B o g a .
Bóg zapytał: „Gdzie byłeś, g d y zakładałem Ziemię?" i „Czy k i e d y k o l w i e k , odkąd żyjesz,
powołałeś świt, a z o r z y wskazałeś j e j m i e j s c e ? "
H i o b uświadomił s o b i e szaleństwo związane z próbą z r o z u m i e n i a w o l i B o g a i poczuł skruchę.
Obwieścił s w o i m przyjaciołom poznaną prawdę: żaden śmiertelnik n i e j e s t w s t a n i e poznać
umysłu B o g a , a p r a w d z i w a w i a r a p o l e g a n a z a a k c e p t o w a n i u w s z y s t k i e g o , c z e g o Bóg o d n a s
w y m a g a , o r a z że Bóg n i e j e s t w i n i e n śmiertelnikom wyjaśnień dotyczących powodów s w o i c h
d e c y z j i . Następnie w a k c i e z a w i e r z e n i a H i o b przekazał swoją wolę w ręce B o g a słowami: „Raz
mówiłem i więcej n i e będę". Bóg dał H i o b o w i nową rodzinę i podwoił j e g o z i e m s k i majątek.
Podkreślam t o r a z j e s z c z e : w y z w a n i a , j a k i e pojawiają się w n a s z y m życiu, mają sprawić, abyśmy
z a d a w a l i s o b i e p y t a n i e : „Co Bóg d l a m n i e zaplanował?" Często myślimy, że Bóg w y m a g a o d
n a s w y k o n a n i a k o n k r e t n e g o z a d a n i a , p r a c y l u b z d o b y c i a m o c y , z której będziemy m o g l i
korzystać. W i s t o c i e j e d n a k w o l a B o s k a k i e r u j e n a s głównie k u p o z n a n i u i s t o t y d u c h a i B o g a .
Największym a k t e m w o l i , n a j a k i może zdobyć się n a s z d u c h , j e s t życie w z g o d z i e z
następującymi z a s a d a m i :
1. N i e osądzaj.
2 . N i e m i e j oczekiwań.
3. Porzuć potrzebę w i e d z y , d l a c z e g o d z i e j e się t a k , j a k się d z i e j e .
4 . Z a u f a j , że n i e p r z e w i d z i a n e w y d a r z e n i a są formą p r z e w o d n i c t w a d u c h o w e g o .
5. M i e j odwagę d o k o n y w a n i a właściwych wyborów, z a a k c e p t u j t o , c z e g o zmienić
n i e możesz, i n a u c z się odróżniać j e d n o o d d r u g i e g o .

Odpowiedz na pytania:
1. J a k sądzisz, n a c z y m p o l e g a siła w o l i ?
2 . K t o m a wpływ n a p o d e j m o w a n e p r z e z C i e b i e d e c y z j e i d l a c z e g o ?
3. C z y s t a r a s z się kontrolować i n n y c h ? Jeżeli t a k , t o k o g o i d l a c z e g o ?
4 . C z y p o t r a f i s z się wyrażać w sposób s z c z e r y i o t w a r t y , g d y j e s t t a k a p o t r z e b a ? Jeżeli n i e , t o
dlaczego?
5. C z y jesteś w s t a n i e poczuć, że właśnie otrzymałeś p r z e w o d n i c t w o , z a którym powinieneś/naś
119
podążyć?
6. C z y u f a s z p r z e w o d n i c t w u , które n i e g w a r a n t u j e s p o d z i e w a n y c h rezultatów?
7. C z e g o się o b a w i a s z w związku z B o s k i m p r z e w o d n i c t w e m ?
8. C z y p r o s i s z B o g a o p o m o c p r z y r e a l i z a c j i s w o i c h o s o b i s t y c h planów i c z y p o t r a f i s z
powiedzieć: „Zrobię t o , c o wskaże m i N i e b o " ?
9. C o p o w o d u j e , że t r a c i s z kontrolę n a d własną wolą?
1 0 . C z y ociągasz się, k i e d y w i e s z , że m u s i s z się zmienić?
Jeżeli t a k , określ t e s y t u a c j e . D l a c z e g o o d w l e k a s z działanie?

120
Rozdział 6
C z a k r a szósta: m o c umysłu
Szósta c z a k r a d o t y c z y i n t e l e k t u i l o g i c z n e g o s p o s o b u myślenia, a także umiejętności
o c e n y własnych poglądów i p o s t a w . C z a k r a umysłu j e s t sprzężona z energią p s y c h i k i -
uświadomionymi i nieuświadomionymi p s y c h o l o g i c z n y m i a s p e k t a m i n a s s a m y c h . W d u c h o w e j
l i t e r a t u r z e W s c h o d u szósta c z a k r a określana j e s t m i a n e m „trzeciego o k a " i u z n a w a n a z a ośrodek
d u c h o w y , w którym w z a j e m n e oddziaływanie i n t e l e k t u i p s y c h i k i może doprowadzić d o
w i d z e n i a i n t u i c y j n e g o i mądrości. Szósta c z a k r a j e s t ośrodkiem mądrości.
E n e r g i a t e g o ośrodka p o b u d z a n a s d o o t w o r z e n i a umysłu, rozwinięcia n i e o s o b o w e j
świadomości, w y c o f a n i a s w o j e j e n e r g i i z f i k c y j n y c h l u b „fałszywych p r a w d " , d o n a u k i działania
w o p a r c i u o wewnętrzne p r z e w o d n i c t w o i rozróżniania pomiędzy myślami o p a r t y m i n a p o c z u c i u
m o c y a t y m i , które wynikają z lęku i i l u z j i .
U m i e j s c o w i e n i e : środek czoła
O d p o w i e d n i k i f i z y c z n e : mózg i cały układ n e r w o w y , p r z y s a d k a mózgowa, s z y s z y n k a , a
także o c z y , u s z y i n o s .
E n e r g e t y c z n e powiązania z e m o c j a m i i umysłem: Szósta c z a k r a łączy n a s z umysłem,
inteligencją i psychiką. N a s z a p s y c h i k a j e s t s w o i s t y m z e s p o l e n i e m t e g o , c o w i e m y i w c o
w i e r z y m y -niepowtarzalną kombinacją faktów, o b a w , o s o b i s t e g o doświadczenia i wspomnień,
które pozostają a k t y w n e w p o l u e n e r g e t y c z n y m umysłu.
Z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e : Szósta c z a k r a j e s t źródłem l e k c j i , które prowadzą n a s d o
mądrości. Mądrość w y n i k a zarówno z życiowego doświadczenia, j a k i s t o s o w a n i a p e w n e g o
szczególnego r o d z a j u p e r c e p c j i , związanej z nieprzywiązywaniem się. Umiejętność
o d c z y t y w a n i a s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a j e s t częściowo uzależniona o d o p a n o w a n i a s z t u k i
nieprzywiązywania się - wyższego s t a n u świadomości w y z b y t e g o tożsamości o s o b o w e j , który
o t w i e r a p r z e d n a m i możliwość k o r z y s t a n i a z m o c y i wnikliwości „nieosobowego", o t w a r t e g o
umysłu.
Powiązanie z s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i : Szóstej c z a k r z e przyporządkowane są s e f i r y
B i n a i C h o c h m a . S e f i r a B i n a r e p r e z e n t u j e B o s k i e z r o z u m i e n i e , a C h o c h m a Boską mądrość.
S e f i r a B i n a j e s t łonem B o s k i e j m a t k i , przyjmującej zapładniające n a s i e n i e o d C h o c h m y , która
j e s t uważana z a „początek". Połączenie t y c h dwóch sił t w o r z y niższe s e f i r y . B i n a i C h o c h m a
odzwierciedlają Boską prawdę, w e d l e której f o r m a następuje p o myśli, w związku z c z y m każdy
a k t twórczy m a swój początek w świecie e n e r g i i .
B i n a i C h o c h m a przypominają, a b y być świadomym t e g o , c o się t w o r z y ; a b y nadając e n e r g i i
formę, świadomie korzystać z m o c y umysłu. T o przesłanie łączy j e z chrześcijańskim
s a k r a m e n t e m kapłaństwa.
W z n a c z e n i u s y m b o l i c z n y m kapłaństwo o z n a c z a powołanie d o służenia i n n y m . J e s t
r o z p o z n a n i e m p r z e z i n n y c h n a s z e j szczególnej wnikliwości i mądrości, dzięki której możemy
służyć l u d z i o m - j a k o m a t k a , u z d r o w i c i e l , n a u c z y c i e l , s p o r t o w i e c c z y o d d a n y p r z y j a c i e l .
T r a d y c y j n i e kościelny s a k r a m e n t kapłaństwa k o j a r z o n y j e s t z rolą księdza. W z n a c z e n i u
s y m b o l i c z n y m wyświęcenie t o każdy a k t , w którym społeczność u z n a j e n a s z wkład l u b wyraża
wdzięczność z a korzyści, j a k i e c z e r p i e z t e g o , że podążamy skierowaną d o wnętrza drogą służby.
T e n a s p e k t o b u s t r o n n e j korzyści j e s t c h a r a k t e r y s t y c z n y d l a s y m b o l i c z n e g o powołania. Piękno
s y m b o l i c z n i e p o j m o w a n e g o kapłaństwa p o l e g a n a t y m , że każdy może wnosić d o b r o d o życia
i n n y c h , n i e t y l e p o p r z e z spełnianą funkcję, c o p o p r z e z t o , c o sobą r e p r e z e n t u j e . W t y m ujęciu
n a s z d u c h o w y wkład w życie i n n y c h m a o w i e l e większe z n a c z e n i e niż określone czynności.
Główne lęki: Niechęć d o s p o j r z e n i a w głąb s i e b i e i d o r o z p o z n a n i a s w o i c h lęków;
o b a w i a n i e się p r a w d y , k i e d y umysł j e s t zmącony; lęk p r z e d zdrową, realistyczną oceną; lęk
p r z e d p o l e g a n i e m n a c u d z e j r a d z i e i p r z e d w p r o w a d z e n i e m d y s c y p l i n y ; lęk p r z e d ciemną stroną
własnej n a t u r y i j e j p r z e j a w a m i .
121
P o d s t a w o w e wartości: Zdolności i n t e l e k t u a l n e i sprawność umysłowa, właściwa o c e n a
świadomych i nieświadomych wglądów, i n s p i r a c j a , w i e l k a kreatywność i i n t u i c y j n e p o j m o w a n i e
- inteligencja emocjonalna.
U n i w e r s a l n a p r a w d a : Szósta c z a k r a r e p r e z e n t u j e świętą zasadę: „Dąż wyłącznie d o
p r a w d y " . N i e o d p a r c i e nakłania n a s d o rozróżniania pomiędzy prawdą a iluzją - siłami, które są
o b e c n e w każdej c h w i l i życia. O d d z i e l e n i e p r a w d y o d i l u z j i j e s t z a d a n i e m d l a umysłu, a n i e d l a
mózgu. Mózg k i e r u j e z a c h o w a n i e m ciała f i z y c z n e g o , p o d c z a s g d y umysł k i e r u j e ciałem
e n e r g e t y c z n y m , które j e s t w y r a z e m myśli i s p o s o b u o d b i e r a n i a rzeczywistości. Mózg j e s t
i n s t r u m e n t e m f i z y c z n y m , dzięki któremu z a m i e n i a m y myśli w działanie, n a t o m i a s t n a s z a
p e r c e p c j a i w s z y s t k o , c o się z nią wiąże, n p . p o s z e r z a n i e świadomości, j e s t cechą umysłu.
Rozwijając świadomość, możemy zerwać z s u b i e k t y w n y m w i d z e n i e m s p r a w i w każdej s y t u a c j i
d o s t r z e c prawdę l u b s y m b o l i c z n e przesłanie. B r a k przywiązania n i e o z n a c z a b e z t r o s k i . O z n a c z a
n a t o m i a s t u c i s z e n i e lęków. O s o b a , która osiągnęła s t a n „nieprzywiązania", p o s i a d a t a k pełne
p o c z u c i e s i e b i e , że siły zewnętrzne n i e mają wpływu n a j e j świadomość. T a k a klarowność i
p o c z u c i e własnego j a j e s t opoką mądrości, która j e s t j e d n y m z B o s k i c h atrybutów szóstej c z a k r y .
S t o s o w a n i e nieprzywiązania
J a k wygląda b r a k przywiązania w p r a k t y c e ? H i s t o r i a P e t e o p o w i a d a o j e d n y m z e sposobów
k o r z y s t a n i a z t e j umiejętności. P e t e zgłosił się d o m n i e z prośbą o konsultację w związku
poważnym k r y z y s e m o s o b i s t y m . Żona, z którą przeżył siedemnaście l a t , oznajmiła m u , że już g o
n i e k o c h a i że p r a g n i e się rozwieść. P e t e był załamany, p o d o b n i e j a k czwórka i c h d z i e c i .
Zachęciłam g o , b y chociaż p r z e z chwilę spojrzał n a s w o j e życie z p e r s p e k t y w y nieprzywiązania.
Miałam wrażenie, że j e g o żona postanowiła zerwać z rolą t r o s k l i w e j m a t k i , jaką pełniła p r z e z
większą część życia. Już j a k o d z i e w c z y n k a musiała się opiekować młodszym rodzeństwem, a z a
mąż wyszła w w i e k u s i e d e m n a s t u l a t . W r o k p o ślubie urodziła p i e r w s z e d z i e c k o . T e r a z , g d y
miała już l a t czterdzieści, obudziła się w n i e j p o t r z e b a z a t r o s z c z e n i a się o s i e b i e i s w o j e
p o t r z e b y . Powiedziałam P e t e , że j e g o żonę p r a w d o p o d o b n i e przeraża t o , c o c z u j e , i że g d y b y
dysponowała o d p o w i e d n i m słownictwem, wyjaśniłaby m u swój s t a n e m o c j o n a l n y , z a m i a s t o d
n i e g o uciekać. Nawiązała r o m a n s , który stanowił próbę u w o l n i e n i a się o d t e g o , c o działo się
wewnątrz n i e j s a m e j . P r a w d o p o d o b n i e w c a l e n i e zależało j e j n a t y m mężczyźnie, m i m o że n i e
była t e g o w pełni świadoma. Postanowiła mieć r o m a n s , ponieważ n i e potrafiła s o b i e wyobrazić
l e p s z e g o s p o s o b u , żeby odejść o d męża i d z i e c i . S k o r z y s t a n i e z p o m o c y t e r a p e u t y było o b c e j e j
myśleniu i k u l t u r z e .
Powiedziałam P e t e , że choć może t o być d l a n i e g o t r u d n e d o z a a k c e p t o w a n i a , j e g o żona
postąpiłaby t a k s a m o , b e z względu n a t o , k t o byłby j e j mężem, ponieważ przechodziła p r o c e s
o d k r y w a n i a s i e b i e , który n i e m a n i c wspólnego z p a r t n e r e m . N i e wiedziała, że w c h o d z i w o k r e s
„ciemnej n o c y d u s z y " . Zasugerowałam, b y n i e traktował j e j złości i o d r z u c e n i a osobiście, choć
t o o n był o b i e k t e m j e j wybuchów e m o c j o n a l n y c h . O w i e l e b a r d z i e j niż o n denerwował j ą zamęt,
j a k i miała w głowie.
P e t e potrafił przyjąć i wykorzystać tę i n f o r m a c j e . Choć j e g o małżeństwo się rozpadło, z a
każdym r a z e m , g d y ogarniała g o złość i p o c z u c i e bólu, potrafił z większym d y s t a n s e m patrzeć n a
t o doświadczenie. Wkrótce p o n a s z e j p i e r w s z e j r o z m o w i e P e t e odkrył, że żona miała
krótkotrwały r o m a n s z j e g o p r z y j a c i e l e m . Zrozumiał, że n i e kochała t e g o mężczyzny, a j e d y n i e
szukała ujścia d l a e m o c j i , które wprowadzały j ą w zamęt. Wyraziłam w t e d y pogląd, że była żona
będzie próbowała znaleźć n o w e g o p a r t n e r a , gdyż sądzi, że w t e n sposób u d a się j e j rozwiązać
własne p r o b l e m y , l e c z że n i e z d a t o e g z a m i n u . Każdy j e j związek s k a z a n y j e s t n a
n i e p o w o d z e n i e , gdyż wiąże się z p o n o w y m przejęciem r o l i o p i e k u n k i , c o w żaden sposób n i e
pomoże j e j załagodzić bólu.
Będąc nieprzywiązanym i świadomym, p e w n e spostrzeżenia p r z e k a z u j e m y z umysłu d o ciała.
O z n a c z a t o połączenie się z t a k i m s p o s o b e m p o s t r z e g a n i a , który o d d a j e prawdę, i s t o s o w a n i e g o ,
122
aż s t a n i e się częścią n a s z e j n a t u r y .
Weźmy n p . prawdę: „wszystko się z m i e n i a " . Umysłowo p o t r a f i m y j ą z p e w n y m wysiłkiem
zaakceptować. J e d n a k g d y z m i a n a p o j a w i a się w n a s z y m życiu - g d y zauważamy, że się
s t a r z e j e m y , a l u d z i e , których k o c h a m y , umierają, l u b g d y n a s z e r e l a c j e zmieniają się z czułych i
ciepłych w oschłe - t a p r a w d a n a s przeraża. P o t r z e b u j e m y l a t , a b y s o b i e poradzić z niektórymi
z m i a n a m i , ponieważ mieliśmy nadzieję, że t o coś, c z y m k o l w i e k było, p o z o s t a n i e t a k i e s a m o .
Wiedzieliśmy, że z m i a n y muszą nastąpić, ulegliśmy j e d n a k złudzeniu, że e n e r g i a z m i a n o m i n i e
t e n o b s z a r n a s z e g o życia.
Choć p r a w d a : „wszystko się z m i e n i a " może się wydawać w r o g i e m , który p o z b a w i a n a s źródeł
szczęścia, j e d n a k n a s z e o s a m o t n i e n i e d o b i e g n i e końca i r o z p o c z n i e m y n o w y c y k l życia.
O b i e t n i c a : „wszystko się z m i e n i a " o z n a c z a , że p o r o z s t a n i u z a w s z e następuje n o w y początek.
Świadomość j e s t umiejętnością r o z s t a w a n i a się z t y m , c o p r z e m i j a , a b y móc przyjąć n o w e , i
z r o z u m i e n i e m , że w s z y s t k i e r z e c z y zaczynają się i kończą w e właściwym d l a s i e b i e c z a s i e .
T r u d n o j e s t żyć z e świadomością t e j p r a w d y , ponieważ i s t o t y l u d z k i e szukają stabilności - b r a k u
z m i a n . D l a t e g o świadome życie o z n a c z a pełne zaangażowanie w chwilę obecną i wiedzę, że n i c
n i e będzie j u t r o dokładnie t a k i e s a m o , j a k dziś. J a k r a d z i T a o T e C h i n g , powinniśmy postrzegać
z m i a n y j a k o n a t u r a l n y e l e m e n t życia i starać się „płynąć" i c h n u r t e m , a n i e przeciwstawiać się
i m . W y m a g a n i e , a b y n i c się n i e zmieniało, j e s t p o z b a w i o n e s e n s u i niemożliwe d o spełnienia.
N a s z y m z a d a n i e m j e s t uczestniczyć w każdej s y t u a c j i w sposób najpełniejszy z możliwych, z e
świadomością, że m a m y wpływ n a t o , c z e g o doświadczymy w przyszłości, choć o t y m n i e
decydujemy.
W t r a k c i e m o i c h warsztatów n a t e m a t nieprzywiązywania się u c z e s t n i c y często wyrażają pogląd,
że b r a k przywiązania j e s t s t o s u n k i e m z b y t chłodnym i b e z o s o b o w y m . J e d n a k n i e j e s t t o
właściwy sposób p o j m o w a n i a b r a k u przywiązania. N a j e d n y m z warsztatów poprosiłam
uczestników, a b y o p i s a l i jakąś sytuację, która w y d a j e i m się szczególnie przerażająca. P e w i e n
mężczyzna powiedział, że przeraża g o w i z j a , w której przyszedłszy d o b i u r a d o w i a d u j e się, że
został z d e g r a d o w a n y . Powiedziałam m u , żeby s o b i e wyobraził, że j e s t w o l n y o d przywiązania d o
s w o j e j p r a c y i że p o s i a d a w s z e l k i e możliwości. Poprosiłam, żeby stworzył o b r a z , w którym j e g o
p r a c a p r z e s t a j e być o c e a n e m e n e r g i i zasilającym j e g o życie, a staje się j e j kroplą, i że wypełnia
g o e n e r g i a twórcza. Następnie powiedziałam, żeby s o b i e wyobraził, że w c h o d z i d o b i u r a i
d o w i a d u j e się, że został z w o l n i o n y . G d y zapytałam g o , j a k się t e r a z c z u j e , śmiejąc się p o ­
wiedział, że z t a k i m o b r a z e m s i e b i e , j a k i w t e j c h w i l i m a w umyśle, w y r z u c e n i e z p r a c y n i e
miałoby żadnego z n a c z e n i a . W c a l e b y m u t o n i e przeszkadzało, ponieważ w każdej c h w i l i
mógłby przyciągnąć nową pracę.
Nieprzywiązywanie się p o l e g a n a z d a n i u s o b i e s p r a w y z t e g o , że żadna o s o b a a n i g r u p a l u d z i n i e
p o s i a d a m o c y d e c y d o w a n i a o T w o i m życiu. K i e d y w T w o i m życiu p o j a w i a się z m i a n a , t o d z i e j e
się t a k d l a t e g o , że większa siła p c h a Cię d o p r z o d u . C z a s a m i może się wydawać, że straciłeś
pracę w w y n i k u z m o w y k i l k u osób - j e d n a k j e s t t o i l u z j a . Jeżeli p o s t a n o w i s z wierzyć w tę iluzję,
s t a n i e s z się j e j zakładnikiem, być może n a całe życie. G d y b y t o n i e był o d p o w i e d n i m o m e n t n a
zmianę w T w o i m życiu, t a „zmowa" n i e powiodłaby się. T a k a j e s t p r a w d a dotycząca z m i a n , a
zdolność d o s t r z e g a n i a s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a , która t o w a r z y s z y s t a n o w i „nieprzywiązania",
p o z w a l a j ą zrozumieć.
Oczywiście n i k t z n a s n i e może obudzić się p e w n e g o r a n k a i stwierdzić: „Sądzę, że dziś stanę się
osobą świadomą". M a m y w r o d z o n e p r a g n i e n i e p o s z e r z a n i a horyzontów umysłowych p o p r z e z
p o z n a w a n i e t a j e m n i c życia. W s z y s c y doświadczamy i będziemy doświadczać związków i
wydarzeń, które stymulują zmianę n a s z e g o s p o s o b u w i d z e n i a rzeczywistości. K o n s t r u k c j a
umysłu z m u s z a n a s d o z a s t a n a w i a n i a się n a d t y m , d l a c z e g o j e s t t a k , a n i e i n a c z e j , choćby
powodowało t o w i e l k i zamęt.
D a n n y poprosił m n i e o p o m o c , ponieważ w y k r y t o u n i e g o r a k a p r o s t a t y . Zapytał m n i e t y l k o o
j e d n o : „Proszę, p o w i e d z m i , c o t a k i e g o robię l u b myślę, z c z y m p o w i n i e n e m skończyć".
123
Analizując j e g o energię stwierdziłam, że D a n n y nałogowo w s z y s t k i m p o m a g a , zupełnie
ignorując własne p o t r z e b y . Zapytałam, n a c o miałby w t e j c h w i l i największą ochotę.
Odpowiedział: „Chciałbym rzucić pracę h a n d l o w c a , wyjechać n a wieś, uprawiać ogródek i
pracować j a k o cieśla." Zaczęliśmy więc omawiać e w e n t u a l n e k o n s e k w e n c j e t a k i e j d e c y z j i ;
D a n n y posiadał zobowiązania w o b e c f i r m y , w której pracował; brał a k t y w n y udział w p r a c y
k i l k u g r u p , a j e g o r o d z i n a przywykła d o w y s o k i e g o s t a n d a r d u życia. W s z y s t k o t o uległoby
z m i a n i e . W t e d y D a n n y powiedział: „Od b a r d z o d a w n a czuję, że n i e chcę, b y moją głowę
zaprzątały w y n i k i sprzedaży. Pragnę myśleć o i n n y c h r z e c z a c h , n p . o p r z y r o d z i e . Oczywiście
n a t u r a n i e zapłaci m o i c h rachunków, d l a t e g o też n i c z e g o n i e zmieniałem. Coś m i j e d n a k
p o d p o w i a d a , że p o w i n i e n e m zmienić s w o j e życie. T o u c z u c i e stało się t e r a z szczególnie
i n t e n s y w n e " . Powiedziałam m u , że otrzymał p r z e w o d n i c t w o , którego p o w i n i e n posłuchać, b o
k i e d y z a c z n i e z a n i m podążać, o t w o r z y się p r z e d n i m n o w y świat, w którym doświadczy
o d r o d z e n i a f i z y c z n e g o . D a n n y skontaktował się z e mną p o dwóch miesiącach i poinformował, że
j e g o r o d z i n a j e s t p r z y c h y l n i e n a s t a w i o n a d o pomysłu p r z e p r o w a d z k i i że następnego l a t a
zamierzają się przenieść n a południowy zachód. Dodał, że n i g d y wcześniej n i e czuł się t a k
d o b r z e i że w i e , że żaden złośliwy nowotwór n i e p o j a w i się więcej w j e g o c i e l e .
D a n n y był gotów i potrafił zerwać z życiem, j a k i e prowadził będąc h a n d l o w c e m , i wyjść
n a p r z e c i w n o w e m u . Uwalniając się o d s w o j e g o d o t y c h c z a s o w e g o w i z e r u n k u i p r a c y , uwolnił się
także o d przeświadczenia, że p o s i a d a ograniczoną m o c w świecie f i z y c z n y m . Podążając z a
s w o i m głosem wewnętrznym, otworzył się n a swoją wewnętrzną rzeczywistość i spróbował
znaleźć o d p o w i e d z i n a p y t a n i a : „Na c z y m p o l e g a życie?", „Co p o w i n i e n e m robić?", „Czego
p o w i n i e n e m się nauczyć?" D a n n y potrafił powiedzieć: „Świat zewnętrzny n i e m a n a d e mną aż
t a k i e j władzy. P o s t a n a w i a m słuchać s w e g o wnętrza."
W t a k i właśnie sposób s t a j e m y się świadomi - o t r z y m u j e m y p r z e k a z , p o d e j m u j e m y działanie, i
p o j a w i a się następny p r z e k a z . G d y s t a r a m y się zatrzymać t e n p r o c e s , w c h o d z i m y w s t a n z a w i e ­
s z e n i a , c o r a z b a r d z i e j oddalając się o d życiodajnych sił d u c h a . P r z e i s t o c z e n i e umysłu
o s o b o w e g o w s t a n nieprzywiązania może j e d n a k przebiegać w sposób łatwy i n a t u r a l n y . K a r e n ,
którą poznałam n a j e d n y m z e s w o i c h warsztatów, t r z y k r o t n i e w ciągu r o k u była z w a l n i a n a z
p r a c y . Powiedziała, że postanowiła się zastanowić, c o j e s t przyczyną t e j s y t u a c j i . G d y r a z
postawiła t o p y t a n i e , musiała znaleźć odpowiedź. Znalazła c z a s n a t o , b y l e p i e j s i e b i e poznać, i
stwierdziła, że s a m a j e s t źródłem s w o i c h problemów. Żadna z t y c h t r z e c h p r a c , z których została
z w o l n i o n a , j e j n i e interesowała. T a k naprawdę pragnęła z m i a n y z a w o d u . S t w i e r d z e n i e t e g o było
d l a n i e j o g r o m n y m o d k r y c i e m . Dziś K a r e n z a j m u j e się różnymi s p r a w a m i i z każdym
doświadczeniem o d k r y w a w s o b i e n o w e u p o d o b a n i a i niechęci, a m b i c j e i lęki. D l a n i e j j e s t t o
n a t u r a l n y sposób postępowania w świadomym życiu. G d y w s p o m i n a s w o j e życie z o k r e s u
poprzedzającego j e j „olśnienie", d z i w i się, j a k w ogóle mogła żyć, n i e zastanawiając się n a d t y m ,
c o n a d a j e j e j życiu sens. „Brak świadomości t o coś, z c z e g o w ogóle n i e z d a j e s z s o b i e s p r a w y ;
p o p r o s t u n i c z e g o n i e jesteś świadoma. Myślisz o p o d s t a w o w y c h s p r a w a c h , j a k j e d z e n i e , u b r a n i e
i pieniądze, i n i e p r z y c h o d z i C i n a myśl, żeby się zastanowić n a d c e l e m , d o którego zostałaś
s t w o r z o n a . G d y w końcu z a p y t a s z o sens, n i e możesz przestać pytać, gdyż każda odpowiedź
o d k r y w a p r z e d Tobą c o r a z t o nową prawdę".
Związek świadomości z e z d r o w i e m
W o k r e s i e o s t a t n i c h c z t e r d z i e s t u l a t otrzymaliśmy ogromną ilość i n f o r m a c j i dotyczących
wpływu umysłu n a z d r o w i e . N a s z e n a s t a w i e n i e o d g r y w a wielką rolę w p r o c e s i e t w o r z e n i a l u b
n i s z c z e n i a z d r o w i a . D e p r e s j a n a przykład n i e t y l k o opóźnia p r o c e s l e c z e n i a , a l e bezpośrednio
osłabia n a s z układ odpornościowy. G n i e w , r o z g o r y c z e n i e , złość i u r a z y utrudniają o d z y s k a n i e
z d r o w i a l u b zupełnie j e uniemożliwiają. Doniosłe z n a c z e n i e m a w o l a w y z d r o w i e n i a ; ciało
pozbawione tej m o c y zazwyczaj jest bezbronne wobec choroby. W r a z z t y m i odkryciami
o f i c j a l n i e została u z n a n a r o l a świadomości, którą uwzględnia się w m e d y c z n y m m o d e l u
124
zdrowia.
Zadziwiające j e s t , że d l a b a r d z o w i e l u osób c h o r o b a s t a n o w i i m p u l s d o t e g o , b y skierować się d o
wnętrza i dokładnie przyjrzeć się s w o i m p o s t a w o m i t r y b o w i życia. Swój p r o c e s p o w r o t u d o
z d r o w i a c h o r z y opisują w z a s a d z i e t a k s a m o j a k przemianę świadomości, o d i n d y w i d u a l n e j d o
nieosobowej.
N a początku, g d y poznają diagnozę, są przerażeni. G d y p o w r a c a spokój, przyznają j e d n a k , że już
wcześniej c z u l i , że coś j e s t n i e w porządku, j e d n a k pełni o b a w w o l e l i oddalić o d s i e b i e tę myśl.
T o z j a w i s k o j e s t b a r d z o c h a r a k t e r y s t y c z n e , ponieważ p r z e w o d n i c t w o wewnętrzne z a w s z e
s y g n a l i z u j e n a m utratę e n e r g i i . W i e l e osób, które przeszły chorobę, r e l a c j o n u j e , że g d y lęk
s t o p n i o w o ustępował, kierowało swoją uwagę d o wnętrza, badając treść s w o i c h umysłów. W t a k i
sposób r o z p o c z y n a l i p r o c e s z e s t r a j a n i a własnych myśli i e m o c j i l u b uświadamiali s o b i e d y s t a n s ,
j a k i d z i e l i i c h myśli o d uczuć. U z d r o w i e n i e w y m a g a zgodności s e r c a i umysłu, p r z y c z y m t o
z a z w y c z a j umysł w y m a g a d o s t r o j e n i a d o n a s z y c h uczuć, które z b y t często ignorowaliśmy p r z y
podejmowaniu codziennych decyzji.
T a k więc l u d z i e często opowiadają o t y m , j a k z m i e n i a l i s w o j e życie, a b y dać u c z u c i o m
możliwość twórczego w n i m u c z e s t n i c z e n i a . Opowieść S y l w i i p o k a z u j e drogę d o świadomości,
która d o t y c z y zarówno s e r c a , j a k i umysłu. Z p o w o d u r a k a S y l w i a straciła o b i e p i e r s i . Nowotwór
przerzucił się także n a część węzłów chłonnych. Czymś n a t u r a l n y m byłoby, g d y b y S y l w i a
zaczęła n i e u s t a n n i e myśleć o c h o r o b i e , o n a j e d n a k n i e poddała się i skoncentrowała się n a napię­
c i a c h , które zaburzały j e j energię. Przyjrzała się s w o i m lękom i t e m u , w j a k i sposób kontrolują
j e j psychikę; stwierdziła, że przeraża j ą samotność. R a k rozwinął się wkrótce p o t y m , j a k się
rozwiodła. Także w t y m p r z y p a d k u n i k t b y się n i e zdziwił, g d y b y S y l w i a skupiła się n a s w o j e j
samotności i r o z g o r y c z e n i u związanym z r o z w o d e m ; o n a j e d n a k postanowiła, że c o d z i e n n i e
będzie odkrywała w s w o i m życiu coś c e n n e g o . Zdecydowała się skończyć z przeszłością,
docenić w s z y s t k o t o , c o było d o b r e w j e j d o t y c h c z a s o w y m życiu, i puścić w niepamięć b o l e s n e
doświadczenia, także rozwód. Często czuła s m u t e k w związku z e swoją sytuacją, j e d n a k z a m i a s t
w n i m żyć, postanowiła g o wypłakać i iść naprzód. Z c z a s e m S y l w i a zaangażowała się w p o m o c
l u d z i o m l e c z o n y m n a r a k a , c o nadało j e j życiu n o w e g o s e n s u i z n a c z e n i a . W r o z u m i e n i u
s y m b o l i c z n y m została „wyświęcona" - m o c , którą przekazywała i n n y m , powróciła d o n i e j w
f o r m i e u z n a n i a i wdzięczności. N i g d y wcześniej n i e czuła się t a k p r z y d a t n a . W ciągu sześciu
miesięcy j e j o r g a n i z m uwolnił się o d r a k a .
J e d n y m z aspektów świadomości j e s t życie w c h w i l i o b e c n e j i d o c e n i a n i e każdego d n i a . S y l w i a
potrafiła się uwolnić o d s w o j e j przeszłości i znaleźć w s w o i m życiu s e n s i c e l . N a t y m p o l e g a
n i e o s o b o w y s t o s u n e k d o problemów życiowych. Choć wcześniej stworzyła w a r u n k i sprzyjające
r o z w o j o w i r a k a , udowodniła, że z d r o w y d u c h może zapanować n a d c h o r y m ciałem.
W i e l o k r o t n i e obserwowałam, że u z d r o w i e n i e j e s t kwestią świadomości - n i e świadomości c h o r o ­
b y , l e c z sił życiowych, które d o t e j p o r y n i g d y n i e były w y k o r z y s t a n e .
Świadomość i śmierć
C z y t o o z n a c z a , że l u d z i o m , którzy n i e o d z y s k a l i z d r o w i a , n i e udało się p o s z e r z e n i e
świadomości? A b s o l u t n i e n i e . Pogląd, że śmierć o z n a c z a porażkę, j e s t kwestią sporną w
h o l i s t y c z n y m podejściu d o z d r o w i a . N a s z umysł m a skłonność d o o c e n i a n i a w s z y s t k i c h s y t u a c j i
w k a t e g o r i a c h d o b r a l u b zła, w y g r a n e j l u b p r z e g r a n e j . G d y jakaś o s o b a n i e o d z y s k u j e z d r o w i a ,
l u d z i e błędnie wnioskują, że n i e starała się o t o wystarczająco m o c n o .
Śmierć n i e o z n a c z a p r z e g r a n e j . Śmierć j e s t nieodłączną częścią życia. W i e l e osób u m i e r a ,
odzyskawszy zdrowie psychiczne i emocjonalne.
P r z y p a d e k J a c k s o n a p o k a z u j e , c o z n a c z y umrzeć świadomie. J a c k s o n zgłosił się d o m n i e z
prośbą o diagnozę z p o w o d u złośliwego g u z a mózgu. Skarżył się n a s i l n e , nieustające bóle.
Postanowił zrobić w s z y s t k o , c o p o z w o l i m u „odzyskać pełnię", b e z względu n a t o , c z y przeżyje.
Omówiliśmy w s z y s t k i e niedokończone s p r a w y , które J a c k s o n rozpoznał w s w o i m życiu, o d
125
k w e s t i i , które wymagały wyjaśnienia z i n n y m i , p o lęki, którym musiał stawić czoła. Pamiętał
n a w e t o podziękowaniach, j a k i e p o w i n i e n był wcześniej wysłać. J a c k s o n n i e koncentrował się n a
zakończeniu życia, l e c z n a s p r a w a c h , które domagały się uzupełnienia. S t a l e zadawał s o b i e
p y t a n i e : „Czego m a m się w życiu nauczyć?" Z a każdym r a z e m , k i e d y pojawiała się odpowiedź
l u b g d y uzyskiwał wgląd w s w o j e życie, podejmował o d p o w i e d n i e k r o k i . Zauważył n a przykład,
że n i g d y n i e wyjaśnił s w o j e j byłej żonie, d l a c z e g o poprosił o rozwód. P e w n e g o d n i a p o p r o s t u
oznajmił j e j , że m a dosyć małżeństwa i , j a k t o ujął, c h c e być z w o l n i o n y z przysięgi małżeńskiej.
Wiedział, że swoją decyzją spowodował zamęt w p s y c h i c e żony i doprowadził d o j e j załamania.
Choć prosiła g o o wyjaśnienie, o n umyślnie j e j odmawiał.
Zdał s o b i e sprawę z t e g o , że w p o d o b n y sposób zranił j e s z c z e i n n e o s o b y i że t a k i e postępowanie
s t a n o w i w j e g o życiu powtarzający się w z o r z e c . J e g o żona była osobą, która n a j b a r d z i e j z t e g o
p o w o d u ucierpiała. J a c k s o n przyznał, że sprawiało m u satysfakcję p o s i a d a n i e p r z e w a g i n a d
drugą osobą i że uzyskiwał j ą p o p r z e z zamęt, j a k i wywoływał s w o i m odejściem. Zdolność
p o w o d o w a n i a c h a o s u sprawiała, że czuł się ważny. J e d n a k t e r a z postanowił zaprowadzić
porządek. D o każdej z osób, które uznał z a o f i a r y s w o j e g o n a w y k u , wysłał l i s t z wyjaśnieniem i
prośbą o p r z e b a c z e n i e . J a c k s o n w y t r w a l e badał ciemną stronę s w o j e g o c h a r a k t e r u i podejmował
każde działanie p o t r z e b n e d o t e g o , a b y wprowadzić d o n i e g o światło. J e d n a k wyglądało n a t o , że
u m r z e . Powiedział m i , że m i m o t o j e s t z a d o w o l o n y , ponieważ w i e r z y , że zakończył w s z y s t k i e
l e k c j e życiowe.
C e l e m dążenia d o świadomości n i e j e s t uniknięcie śmierci a n i u o d p o r n i e n i e się n a c h o r o b y , l e c z
p o r a d z e n i e s o b i e z e w s z y s t k i m i z m i a n a m i , j a k i e zachodzą w życiu i c i e l e w sposób w o l n y o d
lęku, z z a m i a r e m z r o z u m i e n i a przesłania, j a k i e n i e s i e z e sobą każda z m i a n a . P o s z e r z a n i e
świadomości n p . p r z e z medytację w c e l u z a p o b i e g a n i a c h o r o b o m j e s t w y p a c z e n i e m . C e l e m
r o z w o j u d u c h o w e g o n i e j e s t o p a n o w a n i e fizyczności, l e c z d u c h a . Świat f i z y c z n y i ciało f i z y c z n e
pełnią j e d y n i e rolę n a u c z y c i e l i .
Z g o d n i e z t y m p u n k t e m w i d z e n i a u w o l n i e n i e się o d lęku p r z e d śmiercią i u m i e r a n i e m służy
osiągnięciu s p o k o j u , który j e s t ważnym a s p e k t e m w r o z w o j u świadomości. G d y l u d z i e , którzy
swoją świadomością objęli także sferę przejścia z t e g o świata d o następnego, wypowiadają się
s w o b o d n i e n a t e m a t ciągłości życia, niektóre z n a s z y c h lęków ustępują n a t y c h m i a s t . Miałam
okazję doświadczyć t e g o dzięki S c o t t o w i i H e l e n N e a r i n g o m . P r z y t a c z a m t u t a j historię t e j
wspaniałej p a r y z e względu n a j e j wkład w m o j e p o z n a w a n i e n a t u r y l u d z k i e j świadomości o r a z
z r o z u m i e n i e m o c y , dzięki której możemy zmieniać poglądy odcinające n a s o d p r a w d y .
Scott i Helen Nearing
S c o t t i H e l e n N e a r i n g są z n a n i z działań n a r z e c z o c h r o n y środowiska n a t u r a l n e g o i
p r o p a g o w a n i a samowystarczalności. Ponieważ i c h s t y l życia opierał się n a p o w r o c i e d o n a t u r y ,
c o było rzeczą zupełnie niesłychaną w l a t a c h t r z y d z i e s t y c h , g d y r o z p o c z y n a l i współpracę,
u z n a n o i c h z a buntowników. Własnoręcznie z b u d o w a l i d o m i odżywiali się w y h o d o w a n y m i
p r z e z s i e b i e o w o c a m i i w a r z y w a m i . Żyli w h a r m o n i i z przyrodą p r z e z p o n a d siedemdziesiąt l a t .
P o śmierci S c o t t a H e l e n kontynuowała t e n s t y l życia aż d o r o k u 1 9 9 5 , k i e d y t o zmarła. N a p i s a l i
ogromną liczbę artykułów i i n n y c h p u b l i k a c j i n a t e m a t s z a c u n k u d o środowiska i
s a m o w y s t a r c z a l n e g o s p o s o b u życia, między i n n y m i książkę Living the Good Life, w której
opisują korzyści płynące z życia w s t a n i e ciągłego p o s z a n o w a n i a obfitości p r z y r o d y . I c h
świadomość i k o n c e p c j e dotyczące b o s k i e g o c y k l u p r z y c z y n y i s k u t k u n a d a l inspirują r z e s z e
l u d z i . S c o t t zmarł n a początku l a t osiemdziesiątych w w i e k u s t u l a t . Miałam p r z y w i l e j poznać
H e l e n n a j e d n y m z m o i c h warsztatów. H e l e n opowiedziała m i o odejściu s w o j e g o męża. S c o t t
podjął tę decyzję świadomie, w p o c z u c i u , że n i e może już żyć w sposób, który d a j e m u
możliwość r o z w o j u d u c h o w e g o .
„Pewnego d n i a S c o t t wrócił d o d o m u z d r e w n e m n a opał. Odłożył d r e w n o i oznajmił, że
nadszedł j e g o c z a s . Oświadczył, że w i e o t y m , ponieważ n i e j e s t w s t a n i e wywiązywać się z e
126
s w o i c h obowiązków. Powiedział, że n a b a r d z o głębokim p o z i o m i e „uświadomił" s o b i e , że p o r a
umrzeć. Powiedział także, że chciałby umrzeć, zaprzestając j e d z e n i a . Towarzyszyłam m u p r z e z
o k r e s t r z e c h t y g o d n i , k i e d y t o leżał w łóżku, n i e przyjmując pożywienia. N i e próbowałam
zachęcać g o a n i d o j e d z e n i a , a n i d o z m i a n y z d a n i a , gdyż rozumiałam ostateczność j e g o d e c y z j i " .
S c o t t N e a r i n g odszedł p o t r z e c h t y g o d n i a c h o d m o m e n t u podjęcia d e c y z j i s p o w o d o w a n e j
niezdolnością d o p r o w a d z e n i a s a m o d z i e l n e g o życia. H e l e n dodała: „Zamierzam postąpić w t e n
s a m sposób, k i e d y n i e będę mogła się już o s i e b i e troszczyć. N i e należy się bać śmierci. K i e d y
p o j a w i a się u c z u c i e , że nadszedł Twój c z a s , a k c e p t u j e s z j e i współdziałasz z n i m , przestając jeść.
P o t e m o p u s z c z a s z ciało. T o n i c s t r a s z n e g o " .
P o s t a w a i świadomość S c o t t a i H e l e n mogą budzić k o n t r o w e r s j e , j e d n a k wzbudzało j e całe i c h
życie. Sposób u m i e r a n i a , n a j a k i się z d e c y d o w a l i , kłóci się z głęboko z a k o r z e n i o n y m i
z b i o r o w y m i p r z e k o n a n i a m i o n i e i n g e r o w a n i u w proces u m i e r a n i a i z religijnym s t a n o w i s k i e m ,
według którego t y l k o Bóg określa m o m e n t śmierci. Być może t a k j e s t , jeżeli j e d n a k p o t r a f i m y
rozpoznać, że nadszedł n a s z c z a s , czyż n i e m a m y p r a w a współdziałać z tą świadomością?
Możliwe, że S c o t t , w e f e k c i e s w o j e g o dążenia d o życia w p r a w d z i e , otrzymał łaskę, dzięki której
wiedział, że j e g o c z a s już nadszedł. Z a m i a s t załamać się w o b l i c z u c h o r o b y , współdziałał z
intuicją i rozstał się z życiem, zachowując d o o s t a t n i e j c h w i l i pełnię władz umysłowych. Czyż
n i e n a t y m p o l e g a świadomość? Świadoma śmierć j e s t j e d n y m z w i e l u błogosławieństw
p r o w a d z e n i a świadomego życia. W c z a s i e g d y pisałam tę książkę, w e wrześniu 1 9 9 5 r o k u
odeszła także H e l e n . Prowadząc samochód, doznała zawału. W t r a k c i e n a s z e j r o z m o w y
powiedziała m i , że n i e o d e j d z i e , z a n i m n i e skończy książki, którą pisała, i dotrzymała słowa.
Lęk p r z e d śmiercią j e s t t a k s i l n i e o b e c n y w umysłach z b i o r o w y c h , że t e m a t t e n j e s t często
z d o m i n o w a n y p r z e z przesądy. Powinniśmy zachować w pamięci przykład S c o t t a i H e l e n , n i e
t y l k o z a i c h wkład w uświadomienie n a m n a s z e j samowystarczalności, a l e także z a i c h
niezachwianą wiarę w ciągłość życia, zachowaną także p o z a formą fizyczną.
Sogyal Rinpocze
S o g y a l R i n p o c z e j e s t a u t o r e m z n a n e j książki p t . Tybetańska księga życia i umierania. Z e
względu n a o g r o m n e p o c z u c i e h u m o r u z n a n y j e s t n a całym świecie j a k o „śmiejący się
Rinpocze".
Poznałam S o g y a l a w j e g o d o m u w Paryżu w 1 9 8 4 r o k u . N i g d y wcześniej n i e przebywałam w
t o w a r z y s t w i e l a m y , w i e l e j e d n a k czytałam o n a u c z y c i e l a c h tybetańskich i byłam b a r d z o
c i e k a w a , c z y t o , c z e g o się dowiedziałam, j e s t prawdą. Przeczytałam, n a przykład, że w i e l u
mistrzów tybetańskich p o t r a f i pokonać p r a w a f i z y k i : lewitować l u b biegać z prędkością p o n a d
sześćdziesięciu kilometrów n a godzinę. Czytałam także, że m i s t r z tybetański z a p y t a n y o swoją
„moc" z a w s z e będzie kierował uwagę n a jakiegoś i n n e g o m i s t r z a .
W d r o d z e d o j e g o r e z y d e n c j i zastanawiałam się, c o p o d a n a o b i a d . Ponieważ n i e miałam pojęcia
o z w y c z a j a c h tybetańskich zastanawiałam się n a przykład, c z y p r z e d j e d z e n i e m będziemy g o ­
d z i n a m i medytować. Okazało się, że S o g y a l zamówił chińszczyznę, którą jedliśmy bezpośrednio
z j e d n o r a z o w y c h pojemników siedząc n a podłodze w j e g o b i u r z e .
G d y t y l k o a t m o s f e r a stała się o d p o w i e d n i a d o p r o w a d z e n i a poważnej r o z m o w y , zapytałam
S o g y a l a : „Czy t o p r a w d a , że p o t r a f i s z kwitować?" Zaczął się głośno śmiać, p r a w i e h i s t e r y c z n i e ,
p o c z y m powiedział: „Ja n i e , a l e mój m i s t r z potrafił". Następnie: „Czy t o p r a w d a , że dzięki
p r a k t y c e m e d y t a c j i p o t r a f i s z biegać z niezwykłą prędkością?" N a m o j e p y t a n i e z n o w u
odpowiedział śmiechem, p o c z y m dodał: „Ja n i e , a l e mój m i s t r z potrafił". J e g o słowa dokładnie
pasowały d o t e g o , c o przeczytałam; m i s t r z tybetański w r o z m o w i e z a w s z e podkreśla zasługi
kogoś i n n e g o . W t e d y przyszło m i n a myśl, że może S o g y a l c z y t a w m o i c h myślach i dokładnie
w i e , skąd się wzięły m o j e p y t a n i a . W końcu powiedziałam: „Nie m a m więcej pytań. C z y j e s t
coś, c o chciałbyś m i powiedzieć o d s i e b i e ? "
„Chciałbym C i opowiedzieć o t y m , j a k umarł mój m i s t r z " , powiedział. „Wezwał s w o i c h
127
astrologów, kazał sporządzić d l a s i e b i e h o r o s k o p i określić n a j l e p s z y c z a s n a w y c o f a n i e s w o j e g o
d u c h a z z i e m s k i c h e n e r g i i . J e g o d u c h posiadał ogromną m o c , więc m i s t r z n i e chciał s w o i m
odejściem spowodować żadnych zakłóceń e n e r g e t y c z n y c h . P e w n i e o t y m n i e w i e s z , l e c z z a w s z e ,
g d y jakaś d u s z a o p u s z c z a Ziemię, m a t o wpływ n a całe p o l e e n e r g e t y c z n e p l a n e t y . G d y o d c h o d z i
b a r d z o s i l n a d u s z a , oddziaływanie n a Ziemię j e s t b a r d z o s i l n e .
T a k więc a s t r o l o g o w i e w y z n a c z y l i n a j o d p o w i e d n i e j s z y dzień i godzinę n a odejście m i s t r z a .
M i s t r z przekazał tę informację s w o i m u c z n i o m . T e g o d n i a medytował z u c z n i a m i , a g d y
nadeszła w y z n a c z o n a g o d z i n a , pobłogosławił i c h , następnie zamknął o c z y i uwolnił s w o j e g o
ducha".
Zapytałam S o g y a l a , c z y j e g o m i s t r z postanowił umrzeć, b o był c h o r y . M o j e p y t a n i e z n o w u
spowodowało u n i e g o n i e k o n t r o l o w a n y w y b u c h śmiechu, p o którym powiedział: „Chory? A c o
t o m a wspólnego z chorobą? T a k s a m o j a k p o j a w i a m y się n a świecie w n a j l e p s z y m d l a n a s
m o m e n c i e , t a k s a m o o p u s z c z a m y g o w n a j o d p o w i e d n i e j s z e j c h w i l i . Mój m i s t r z n i e był c h o r y ,
był w pełni sił. N a s z y m p r z e z n a c z e n i e m n i e j e s t umierać w bólu i c h o r o b i e . Umysł świadomy
j e s t w s t a n i e uwolnić d u c h a b e z konieczności doświadczania bólu i rozkładu f i z y c z n e g o . Każdy
może t a k umrzeć".
S o g y a l opisał m i s t r z o s t w o d u c h o w e j a k o s t a n świadomości, który „nie z n a k o n f l i k t u z t y m , c o
B o s k i e " ; w którym o s o b i s t e d e c y z j e są z g o d n e z B o s k i m i . Według S o g y a l a j e g o m i s t r z żył n a
t a k i m p o z i o m i e świadomości, n a którym n i e i s t n i e j e d y l e m a t w y b o r u - g d z i e każda d e c y z j a j e s t
d o b r a . S o g y a l powiedział, że j e g o m i s t r z był przykładem oświeconego umysłu - zarówno
p o d c z a s życia, j a k i w c h w i l i śmierci.

R o z w i j a n i e świadomości n i e o s o b o w e j
i umiejętności o d c z y t y w a n i a
symbolicznego znaczenia
Zarówno N e a r i n g o w i e , j a k i S o g y a l R i n p o c z e w e s z l i w sferę świadomości n i e o s o b o w e j .
Niełatwo j e s t opisać świadomość słowami. J a k mówi k o a n z e n : „Jeżeli możesz t o opisać, t o n i e
jest to".
P r z y p o m i n a m s o b i e pewną p r o f e s o r , która zapoznała m n i e z i d e a m i b u d d y z m u i h i n d u i z m u . W
r a m a c h e g z a m i n u końcowego zabrała m n i e i czwórkę i n n y c h studentów n a w e e k e n d o w e o d o s o b ­
n i e n i e . Wprowadziła z a k a z mówienia i k o r z y s t a n i a z zegarków. W n o c y budziła n a s , kazała
przyjmować określone p o z y c j e j o g i , a następnie zadawała p y t a n i a : „Jak chrześcijanin p o j m u j e
naturę B o g a ? J a k b u d d y s t a r o z u m i e naturę rzeczywistości? N a c z y m p o l e g a życie w i e c z n e ? J a k i
j e s t c e l z i e m s k i e g o życia?" P y t a n i a dotykały k w e s t i i głębokich i poważnych. P r o f e s o r n i e
oceniała j e d n a k poprawności n a s z y c h o d p o w i e d z i , l e c z stopień przywiązania d o określonych
światopoglądów. Jeżeli miała wrażenie, że ktoś j e s t przywiązany d o określonej f o r m y p r a w d y ,
uznawała, że o s o b a t a n i e opanowała j e j przesłania: że p r a w d a j e s t t y l k o j e d n a . T o , że p r a w d a się
z m i e n i a w zależności o d k u l t u r y , j e s t iluzją. N a t y m polegała według n i e j i s t o t a świadomości:
p o s z u k i w a n i e p r a w d y niezależnej o d n o r m społecznych c z y k u l t u r o w y c h . T e zajęcia stworzyły
podstawę d l a m o i c h zdolności o d c z y t y w a n i a s y m b o l i c z n y c h treści.
W j a k i sposób możemy uwrażliwić umysł n a prawdę i nabrać w p r a w y w p r z e n i k a n i u i l u z j i ? J a k
z a w s z e , a b y osiągnąć d o b r e w y n i k i , p o t r z e b n a j e s t p e w n a d y s c y p l i n a . Następny przykład
p o k a z u j e niewłaściwe podejście d o k w e s t i i r o z w i j a n i a świadomości.
O l i v e r odnosił duże s u k c e s y j a k o b i z n e s m e n . W p e w n y m m o m e n c i e uznał j e d n a k , że p r a g n i e
zrobić coś b a r d z i e j znaczącego. Uczestniczył w r e a l i z a c j i w i e l u społecznie użytecznych
projektów. J e d n a k żaden n i e wydawał m u się d o s t a t e c z n i e ważny. Modlił się o p r z e w o d n i c t w o .
W końcu umówił się n a s p o t k a n i e z e światowej sławy m i s t r z e m d u c h o w y m . S p o t k a n i e trwało
dziesięć m i n u t , w j e g o t r a k c i e d u c h o w y m i s t r z powiedział, że z a d a n i e O l i v e r a p o l e g a n a
„czekaniu i p r z y g o t o w y w a n i u się". T a k więc O l i v e r „czekał". Czekał w Paryżu, czekał w

128
R z y m i e i n a W s c h o d z i e . Czekał w h o t e l a c h p i e r w s z e j k a t e g o r i i , popijając c a p p u c c i n o n a
R i w i e r z e . W końcu uznał, że p o l e c e n i e , a b y „czekał", j e s t bezużyteczne. P o n o w n i e zaczął się
angażować w różne p r o j e k t y i wypisywać c z e k i n a p o k r y c i e związanych z n i m i wydatków. J e g o
s e r c e pozostało j e d n a k p u s t e . M o i m z d a n i e m , m i s t r z d u c h o w y dał m u z a d a n i e , którego n i e mógł
wykonać z a pomocą pieniędzy. G d y b y potrafił „czekać" w s e n s i e d u c h o w y m , zagłębić się w
s o b i e i przyjąć każdą, choćby najskromniejszą wskazówkę, znalazłby o d p o w i e d z i n a s w o j e
pytania.
D u c h o w e „oczekiwanie" i s t a w a n i e się inną osobą p r z y n o s i światu większe korzyści niż
s f i n a n s o w a n i e n o w e g o s z p i t a l a . Może wydawać się t o t r u d n e d o pojęcia, gdyż n i e przywykliśmy
przywiązywać w a g i d o r z e c z y n i e w i d z i a l n y c h i n i e p o t r a f i m y d o s t r z e c m o c y , jaką e m a n u j e
z d r o w a p s y c h i k a . D l a t e g o też c i , których p r a c a p o l e g a n a „czekaniu i s t a w a n i u się", uważani są
często z a bezużytecznych.
J e d n a k „czekanie i s t a w a n i e się" w ujęciu s y m b o l i c z n y m j e s t „powołaniem d o służenia" i p o l e g a
n a p o z w a l a n i u siłom B o s k i m , b y obudziły tę część n a s z e j d u s z y , która j e s t z d o l n a ofiarować coś
światu i n a m s a m y m . Życie k o b i e t y z n a n e j j a k o P e a c e P i l g r i m ( w tłumaczeniu: Pielgrzym
pokoju) j e s t przykładem p r o c e s u d u c h o w e g o , j a k i m a m i e j s c e , g d y p o z w o l i m y , b y siły B o s k i e
wskazały n a m drogę.
P e a c e P i l g r i m t o imię, którego t a k o b i e t a używała p r z e z o s t a t n i e dwadzieścia pięć l a t życia. Żyła
s k r o m n i e , s t a l e modląc się, b y p o k a z a n o j e j drogę służenia. W w i e k u pięćdziesięciu dwóch l a t
posłuchała głosu wewnętrznego i rozpoczęła wędrówkę p o k r a j u w imię p o k o j u . N a t y m
polegało j e j „wyświęcenie". Szła, aż otrzymywała m i e j s c e n a s p o c z y n e k i pożywienie. J e j życie
stało się p o t w i e r d z e n i e m t e g o , że Bóg z a s p o k a j a w s z y s t k i e n a s z e p o t r z e b y .
W c z a s i e trwającej dwadzieścia pięć l a t p i e l g r z y m k i swoją wywołującą lęk i p o d z i w relacją z
B o g i e m poruszyła s e r c a s e t e k tysięcy l u d z i . Słyszałam, j a k opowiadała o s o b i e d w i e h i s t o r i e ,
które b a r d z o m n i e wzruszyły. Kiedyś, g d y szła wiejską drogą, n a g l e zaczęło się b a r d z o
ochładzać. N i e była p r z y g o t o w a n a n a zmianę p o g o d y i zaczęła o k r o p n i e marznąć. W pobliżu n i e
było żadnego m i e j s c a , g d z i e mogłaby się schronić. W t e d y usłyszała głos: „Wejdź p o d najbliższy
m o s t " . P o d m o s t e m znalazła skrzynię, n a t y l e dużą, że mogła się w n i e j pomieścić. Wewnątrz
znajdowały się k o c i p o d u s z k a . Opowiadając tę historię, dała m i d o z r o z u m i e n i a , że t e r z e c z y
zostały j e j podesłane p r z e z B o g a .
P e a c e P i l g r i m wyjaśniła, że j e j życie podlegało p e w n y m c y k l o m , w c z a s i e których poznawała
naturę konfliktów. N a j p i e r w doświadczyła k o n f l i k t u zewnętrznego, a następnie wewnętrznego.
G d y w r e s z c i e zawierzyła B o g u , otrzymała łaskę u c z e n i a się b e z konieczności doświadczania
konfliktów. P e a c e P i l g r i m stała się n i e w y c z e r p a n y m źródłem mądrości, która j e s t a t r y b u t e m
s e f i r y C h o c h m y , o r a z B o s k i e g o z r o z u m i e n i a , i s t o t y s e f i r y B i n y . Stała się ucieleśnieniem
wyświęconego d u c h a , b i e g l e władała językiem s y m b o l i i żyła w pełnej h a r m o n i i i z a u f a n i u d o
B o g a . Z g o d n i e z naturą p r a w d y j e j w s k a z a n i a d l a i n n y c h były n i e z m i e r n i e p r o s t e . Mówiła: „Nie
j e m b y l e c z e g o i n i e myślę b y l e c z e g o " , c o w przenośni o z n a c z a : „Szanuj s w o j e ciało, swój
umysł i s w o j e g o d u c h a " .
R o z w i j a n i e świadomości n i e o s o b o w e j j e s t z a d a n i e m n a całe życie, częściowo z e względu n a t o ,
że j e s t t a k w i e l k i m w y z w a n i e m , a częściowo d l a t e g o , że u j a w n i a n a s z e n a j s k r y t s z e lęki i i l u z j e .
A b y doświadczyć p r z e m i a n y , m u s i m y zacząć o d n a s z e g o wnętrza. W n a s z y m życiu z a w s z e
następuje w t e d y w i e l e z m i a n . N i e spotkałam n i g d y o s o b y , która n a ścieżce świadomego
p r z e b u d z e n i a n i e przechodziłaby p r z e z o k r e s „oczekiwania", k i e d y t o j e j wnętrze u l e g a
p r z e m i a n i e . J a k w p r z y p a d k u w s z y s t k i c h s p r a w d u c h a , także z tej d r o g i n i e m a p o w r o t u .
Poniższe wskazówki stanowią p u n k t wyjścia r o z w o j u świadomości n i e o s o b o w e j . , umiejętności
w n i k a n i a w symboliczną naturę rzeczywistości i r o z p o z n a w a n i a u k r y t e j z a k u l i s a m i i l u z j i
e n e r g i i . Pisząc t e wskazówki, utrzymywałam w świadomości e n e r g i e s e f i r C h o c h m y i B i n y ,
które współbrzmią z szóstą czakrą. Z a s t o s o w a n i e się d o t y c h p o r a d p o z w o l i C i rozwinąć
zdolność o d c z y t y w a n i a s y m b o l i c z n e g o z n a c z e n i a i rozumieć B o s k i e m o t y w y .
129
• Wyrób w s o b i e n a w y k i n t r o s p e k c j i i p r a c u j n a d uświadomieniem s o b i e t e g o , w c o
w i e r z y s z i dlaczego.
• Bądź o t w a r t y / a i n a u c z się rozpoznawać, k i e d y Twój umysł się z a m y k a .
• Uświadom s o b i e , że przyjmując postawę obronną, n i e d o p u s z c z a s z d o s i e b i e
prawdy.
• M i e j n a u w a d z e , że w s z y s t k i e s y t u a c j e i r e l a c j e mają z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e ,
n a w e t jeżeli n i e o d r a z u p o t r a f i s z j e rozpoznać.
• Otwórz się n a wglądy i p r z e w o d n i c t w o , j a k i e pojawiają się w s n a c h .
• U w o l n i j się o d myśli, które sprawiają, że użalasz się n a d sobą, złościsz l u b
o b w i n i a s z i n n y c h z a coś, c o Cię spotkało.
• U c z się n i e przywiązywać. P o d e j m u j d e c y z j e w o p a r c i u o możliwie najmądrzejszą
ocenę, n a jaką Cię stać w d a n e j c h w i l i , a n i e z myślą o osiągnięciu określonego
rezultatu.
• P o w s t r z y m u j się o d w s z e l k i e j o c e n y , n i e t y l k o w s t o s u n k u d o l u d z i i s y t u a c j i , a l e
także zasięgu i z n a c z e n i a T w o i c h zadań. Z a m i a s t t e g o pamiętaj o głębszej p r a w d z i e ,
z g o d n i e z którą j e s t mało p r a w d o p o d o b n e , abyś znał(a) w s z y s t k i e a s p e k t y i
szczegóły d a n e j s y t u a c j i i mógł/mogła przewidzieć długoterminowe k o n s e k w e n c j e
s w o i c h działań.
• N a u c z się rozpoznawać, k i e d y działasz p o d wpływem lęku. W t a k i e j s y t u a c j i
n a t y c h m i a s t się o d n i e g o z d y s t a n s u j , koncentrując się n a o b s e r w o w a n i u wpływu lęku
n a Twój umysł i e m o c j e . Następnie p o d e j m i j t a k i e d e c y z j e , które osłabią j e g o siłę.
• U w o l n i j się o d w s z e l k i c h przekonań, w e d l e których s u k c e s w życiu zależy o d
osiągnięcia określonych celów. Z a m i a s t t e g o z a s u k c e s uważaj postęp w z d o b y w a n i a
k o n t r o l i n a d sobą i zdolność r a d z e n i a s o b i e z w y z w a n i a m i , j a k i e n i e s i e życie. N i e c h
Twój s u k c e s m a c h a r a k t e r wewnętrzny, a n i e m a t e r i a l n y .
• Działaj w o p a r c i u o p r z e w o d n i c t w o wewnętrzne i u w o l n i j się o d p o t r z e b y
p o s i a d a n i a „dowodów" n a p o t w i e r d z e n i e j e g o prawdziwości. I m b a r d z i e j p r a g n i e s z
d o w o d u , t y m m n i e j s z e j e s t prawdopodobieństwo, że o t r z y m a s z p r z e w o d n i c t w o .
• S k u p uwagę n a c h w i l i o b e c n e j ; p o w s t r z y m u j się o d r o z w o d z e n i a się n a d
przeszłością i o d m a r t w i e n i a o przyszłość. N a u c z się b a r d z i e j ufać t e m u , c o j e s t
u k r y t e p r z e d l u d z k i m w z r o k i e m , niż t e m u , c o w i d z i s z .
S t a w a n i e się świadomym
S t a w a n i e się świadomym n i e j e s t łatwe. M o j e życie było o w i e l e p r o s t s z e , z a n i m zdałam s o b i e
sprawę z odpowiedzialności, j a k a wiąże się z p o d e j m o w a n i e m d e c y z j i . P r z e k a z a n i e
odpowiedzialności z a s w o j e d e c y z j e jakiejś s i l e zewnętrznej może się wydawać p r o s t s z y m
rozwiązaniem, p r z y n a j m n i e j n a jakiś c z a s . K i e d y się j e d n a k z r o z u m i e , o c o w t y m w s z y s t k i m
c h o d z i , n i e można już s i e b i e oszukiwać.
Całym s e r c e m j e s t e m z t y m i , którzy ciężko pracują n a d u w o l n i e n i e m się o d n e g a t y w n y c h p o s t a w
i b o l e s n y c h wspomnień. N i e r a z p r o s z o n o m n i e o p o m o c słowami: „Powiedz m i j a k , a j a t a k
zrobię". N i e u s t a n n i e s z u k a m y jakiejś m e d y t a c j i l u b ćwiczenia, które z d e j m i e zasłonę z n a s z y c h
o c z u . J e d n a k w p r z y p a d k u świadomości t o n i e s k u t k u j e . O d z i w o , i s t n i e j e p r o s t a m e t o d a , choć
n i e j e s t o n a łatwa, a b r z m i : D a r u j s o b i e ! D a r u j s o b i e myślenie o t y m , j a k p o w i n n o wyglądać
T w o j e życie i p r z y j m i j j e , b o o n o n a swój sposób s a m o s t a r a się przemówić d o T w o j e j
świadomości.
T a k w i e l e osób, które pragną kroczyć własną drogą z n a j d u j e się w niepokojącym, choć
k o n i e c z n y m s t a n i e o c z e k i w a n i a . Jakaś i c h cząstka p r a g n i e u s i l n i e przekazać siłom B o s k i m
k i e r o w n i c t w o , j e d n a k męczy j e o b a w a , że jeżeli zawierzą t o utracą w s z e l k i e przyjemności,
j a k i c h d o s t a r c z a i m życie. O s o b y t a k i e trwają więc w z a w i e s z e n i u , aż staną się n a t y l e s i l n e , b y
pokonać lęk i przyjąć głęboką prawdę, która mówi: „wszystko będzie d o b r z e " - być może n i e w
130
r o z u m i e n i u l u d z k i m , ale n a p e w n o B o s k i m .
T o b y zgłosił się d o m n i e , ponieważ cierpiał n a głęboką depresję, a r t r e t y z m i impotencję. Badając
j e g o energię, odebrałam wrażenie, że s t a n j e g o z d r o w i a uległ nagłemu p o g o r s z e n i u , g d y
skończył pięćdziesiąt l a t . Był p r z e k o n a n y , że n a j l e p s z e l a t a m a z a sobą. G d y powiedziałam m u o
s w o i c h o d c z u c i a c h , odpowiedział: „No t a k , r o z e j r z y j się, c z y w i d z i s z jakieś szansę z a w o d o w e
d l a mężczyzny w m o i m w i e k u ? Żyję w ciągłym lęku, że ktoś młodszy o d b i e r z e m i pracę. C o
w t e d y zrobię?"
Zaproponowałam m u , b y skoncentrował się n a o d b u d o w a n i u sił f i z y c z n y c h i zaczął r e g u l a r n i e
ćwiczyć. Potrzebował p o c z u c i a , że d o j e g o ciała powracają siły, a c o z a t y m i d z i e , także d o j e g o
życia. K u m o j e m u z a s k o c z e n i u był o t w a r t y n a t e g o r o d z a j u sugestię. Już wcześniej myślał o
z a p i s a n i u się d o jakiegoś k l u b u , więc się zgodził.
D o d a t k o w o kazałam m u czytać b u d d y j s k i e t e k s t y n a t e m a t i l u z j i i w t a k i c h k a t e g o r i a c h myśleć o
s t a r z e n i u się i o c z a s i e . T a wskazówka wprawiła T o b y ' e g o w osłupienie. - J a k c z a s może być
iluzją? - zapytał.
- Możesz postanowić, że n i e będziesz się starzeć według u s t a l o n e g o w z o r c a . Możesz wyrzucić
k a l e n d a r z i c o d z i e n n i e dawać z s i e b i e w s z y s t k o , c o n a j l e p s z e - odpowiedziałam.
T o b y zaczął się śmiać.
- Chciałbym, żeby t o było t a k i e p r o s t e - powiedział.
- Więc spróbuj - odrzekłam. - Z a w s z e możesz przerwać i znów stać się s t a r c e m . T a możliwość
i s t n i e j e z a w s z e . A l e n a j p i e r w spróbuj.
Ponieważ usłyszałam w głosie T o b y ' e g o p o g o d n e n u t y , zapytałam:
- C z y zauważyłeś, że n a t e k i l k a c h w i l wyrwałeś się z d e p r e s j i ? T o b y zawahał się p r z e z chwilę,
p o c z y m powiedział:
- M a s z rację. Zupełnie o n i e j zapomniałem.
- C z y w t e j c h w i l i d o k u c z a c i a r t r e t y z m ? - spytałam.
- Właściwie t e r a z t o n i e , a l e o n z w y k l e się p o j a w i a i z n i k a .
- A l e w tej c h w i l i , g d y myślisz o d o b r y m s a m o p o c z u c i u i wolności, n i e c z u j e s z bólu a n i d e p r e s j i ,
prawda?"
- P r a w d a - odpowiedział.
- T a k więc p r z y j m i j m y , że g d y dopuścisz d o s i e b i e więcej p o z y t y w n y c h myśli i będziesz
podejmował więcej p o z y t y w n y c h działań, będziesz się l e p i e j czuł i o d z y s k a s z energię, łącznie z
energią seksualną.
- N o d o b r z e , a l e c o będzie, jeżeli n i e u d a m i się utrzymać p o z y t y w n e g o podejścia d o życia?
W t e d y w s z y s t k o wróci, p r a w d a ?
- Oczywiście.
- T w i e r d z i s z więc, że o d e m n i e zależy m o j e s a m o p o c z u c i e i mój a r t r e t y z m i że d e p r e s j a
zwiększa ból. Uważasz, że m a m wpływ n a t o w s z y s t k o ? "
- N a t o wygląda - powiedziałam.
- Powinnaś była zostać p r a w n i k i e m . Dałaś m i w i e l e d o myślenia. - P o c z y m dodał: - Zrobię c o
w mojej mocy.
C z t e r y miesiące później otrzymałam o d T o b y ' e g o kartkę. W r a z z żoną wybrał się w podróż
s t a t k i e m . N a k a r t c e napisał: „Świetnie się b a w i m y , w dzień i w n o c y ..."
Nieczęsto się z d a r z a , b y j e d n a r o z m o w a t a k g r u n t o w n i e zmieniła czyjeś postępowanie, j e d n a k
T o b y był gotów przyjrzeć się s w o j e m u podejściu d o życia i zauważyć, że w i d z i j e w
n e g a t y w n y m świetle. G d y ktoś t a k chętnie p r z y j m u j e energię mądrości, n i e mogę się oprzeć
wrażeniu, że siły d u c h o w e o b e c n e w n a s z y m p o l u e n e r g e t y c z n y m , j a k n p . C h o c h m a , s e f i r a
mądrości, t y l k o czekają n a możliwość przeniknięcia d o n a s z e j świadomości.
T r z y d z i e s t o c z t e r o l e t n i a C a r r i e przedstawiła się p r z e z t e l e f o n w t a k i o t o sposób:
- Coś j est z e mną n i e t a k .
- C o t a k i e g o ? - spytałam.
131
- N i e mogę pracować. N i e mogę myśleć. N i c już n i e mogę robić. - powiedziała.
G d y badałam j e j energię, o d r a z u zauważyłam, że j e j świadomość, w ujęciu s y m b o l i c z n y m ,
znajdowała się „poza" ciałem. Umysł miała wypełniony o b r a z a m i , które n i e miały n i c
wspólnego z j e j o b e c n y m życiem i dotyczyły samotności w jakimś odległym m i e j s c u n a w s i .
- C o c z y t a s z ? - zapytałam.
C a r r i e wymieniła s z e r e g książek n a t e m a t duchowości, p o c z y m powiedziała:
- W y d a j e m i się, że m o i m m i e j s c e m j e s t N o w y M e k s y k . Byłam t a m w zeszłym r o k u n a
o d o s o b n i e n i u i całą sobą czułam, że mogłabym t a m zamieszkać. N i e z n a m t a m n i k o g o , j e d n a k
n i e mogę przestać o t y m myśleć.
W t r a k c i e r o z m o w y o intensywności j e j o d c z u c i a , opierając się n a s y m b o l i c z n y m z n a c z e n i u
s a k r a m e n t u kapłaństwa, wytłumaczyłam j e j , że niektórzy są powoływani d o życia w określonych
m i e j s c a c h i że d o b r z e j e s t posłuchać t a k i e g o wewnętrznego głosu.
C a r r i e zaczęła płakać, tłumacząc, że w równym s t o p n i u b o i się pojechać, j a k zostać. - Czuję, że
m o j e życie t u t a j się skończyło i p o w i n n a m wyjechać, a l e n i e w i e m , c o m n i e t a m s p o t k a .
Zapytałam, c z y m się kierowała, decydując się n a o d o s o b n i e n i e , o którym wspomniała.
Odpowiedziała, że zainspirowała j ą d o t e g o h i s t o r i a p e w n e j k o b i e t y , która powiedziała B o g u :
„Pokaż m i prawdę, b o n a n i c z y m i n n y m m i n i e zależy" i o d t a m t e j c h w i l i zaczęła prowadzić
niezwykłe życie. - N i e j e s t e m misjonarką - powiedziała C a r r i e - a l e chcę żyć p r a w d z i w y m
życiem. N i e czuję, a b y m prowadziła t a k i e życie t u t a j , w D e t r o i t , pracując j a k o a d w o k a t . Szanuję
l u d z i , d l a których pracuję, i j e s t e m wdzięczna z a możliwość p o m a g a n i a i m , j e d n a k wewnętrznie
czuję się s t r a s z n i e p u s t a i n i e mogę t e g o dłużej znieść."
C a r r i e zerwała z praktyką prawniczą i przeniosła się n a stałe d o N o w e g o M e k s y k u . K u s w o j e m u
z a s k o c z e n i u poczuła, że c h c e zostać akuszerką, c o w D e t r o i t n i e przyszłoby j e j n i g d y d o głowy.
K i l k a k r o t n i e informowała m n i e o t y m , c o d z i e j e się w j e j życiu. Z a każdym r a z e m donosiła, że
d o j e j ciała p o w r a c a życie. W j e d n y m z e s w o i c h listów napisała: „Za każdym r a z e m , g d y
zbliżam się d o k o b i e t y ciężarnej, czuję napływ e n e r g i i . Z a c z y n a m rozumieć, c z y m o n a j e s t .
K i e d y mieszkałam w D e t r o i t , uważałam t a k i e r z e c z y z a wytwór f a n t a z j i , j e d n a k t e r a z wierzę w
i s t n i e n i e świadomej siły, która n i e u s t a n n i e p o d t r z y m u j e życie i która przepływa także p r z e z n a s " .
J a k sądzę, C a r r i e odnalazła s w o j e powołanie. Z a w s z e j e s t e m d o głębi p o r u s z o n a życiem l u d z i ,
którzy podążają z a p r z e w o d n i c t w e m .
D r o g a d o świadomości j e s t z a z w y c z a j m n i e j a t r a k c y j n a w p r a k t y c e niż w y d a j e się w t e o r i i .
T e o r e t y c z n e z a j m o w a n i e się świadomością z a pomocą książek i r o z m o w y p o z w a l a n a m
fantazjować n a j e j t e m a t b e z konieczności d o k o n y w a n i a z m i a n w e własnym życiu. Już s a m a
myśl o t y m s t a n i e może wywołać przypływ d o b r e g o s a m o p o c z u c i a . O s o b y „uzależnione" o d
warsztatów postępują częściowo w t a k i właśnie sposób - doznają u n i e s i e n i a w t r a k c i e r o z m o w y ,
p o c z y m powracają d o s w o j e g o d o t y c h c z a s o w e g o , w n i c z y m n i e z m i e n i o n e g o życia.
B r y t y j s k i p i s a r z , G r a h a m G r e e n , czekał kiedyś d w a i pół r o k u n a piętnastominutowe s p o t k a n i e z
m i s t y k i e m k a t o l i c k i m , O j c e m P i o , który mieszkał w k l a s z t o r z e w e Włoszech. Z w i e l u powodów
O j c i e c P i o już z a życia zdobył reputację świętego, między i n n y m i ( i głównie) d l a t e g o , że nosił
s t y g m a t y - „rany c h r y s t u s o w e " , które pojawiły się n a j e g o c i e l e , g d y był młodym księdzem. W
d n i u , k i e d y G r e e n miał się spotkać z m i s t y k i e m , udał się n a j p i e r w n a mszę, którą odprawiał
O j c i e c P i o . S p o t k a n i e miało odbyć się p o m s z y . J e d n a k G r e e n wyszedł z kościoła, pojechał n a
l o t n i s k o i odleciał z p o w r o t e m d o L o n d y n u . Z a p y t a n y , d l a c z e g o n i e poszedł n a s p o t k a n i e ,
odpowiedział: „Nie byłem g o t o w y n a z m i a n y , j a k i e t e n człowiek mógł spowodować w m o i m
życiu".
W końcu j e d n a k n a s z umysł n a s y c a się i n f o r m a c j a m i i p r z y c h o d z i dzień, k i e d y n i e możemy już
dłużej żyć w dwóch rzeczywistościach. Choćbyśmy n i e w i e m j a k b a r d z o się s t a r a l i , n i e
p o t r a f i m y długo s p o r a d y c z n i e „odwiedzać" p r a w d y , a następnie powracać d o i l u z j i . W p e w n y m
m o m e n c i e proces z m i a n y s a m o i s t n i e p o p y c h a nas d o p r z o d u .
P r z e d k i l k u l a t y poznałam mężczyznę o i m i e n i u D a n , który uczestniczył w zajęciach n a t e m a t
132
świadomości i p r a k t y k i b i z n e s u . Powiedział, że b a r d z o g o zainspirował wykład, który dotyczył
stosowania zasad z d r o w i a holistycznego w biznesie, takich j a k p o z y t y w n e nastawienie i
połączenie m o c y umysłu i serca. P r z e z k i l k a t y g o d n i p o zakończeniu s e m i n a r i u m D a n opowiadał
s w o i m k o l e g o m z p r a c y o t y m , c z e g o się dowiedział. Wierzył, że j e g o e n t u z j a z m okaże się
zaraźliwy i że w s z y s c y zechcą b a r d z i e j świadomie podchodzić d o s w o i c h obowiązków.
T e s t e m d l a j e g o o p t y m i z m u było rozpoczęcie w f i r m i e p r a c n a d n o w y m p r o j e k t e m . Zachęcił
s w o i c h współpracowników, b y „wizualizowali" p o w o d z e n i e i obfitość. Udało m u się n a w e t
zorganizować wspólną medytację w d n i u s t a r t u przedsięwzięcia. P o t y m s p o t k a n i u s z e f poprosił
D a n a d o s i e b i e i powiedział, a b y s w o j e „cudowne" m e t o d y praktykował p o z a firmą. K i e d y się
okazało, że r e a l i z a c j a p l a n u się n i e powiodła, D a n i j e g o i d e e stały się o b i e k t e m b e z l i t o s n e j
k r y t y k i . W e f e k c i e D a n zrezygnował z p r a c y w tej f i r m i e . P o c z t e r e c h miesiącach się załamał.
P e w n e g o d n i a zadzwoniła d o n i e g o była koleżanka z p r a c y i umówiła się z n i m n a s p o t k a n i e .
Powiedziała w t e d y , że k i e d y D a n opowiadał o s w o i c h n o w y c h pomysłach, k i l k a osób wyraziło
p r z y p u s z c z e n i e , że został członkiem jakiejś s e k t y .
Dzięki t e j r o z m o w i e zdał s o b i e sprawę z błędu, j a k i popełnił. D o j r z a w s z y d o t e g o , b y
wprowadzić w życie n o w e z a s a d y , zakładał, że i n n i także są g o t o w i . J e d n a k w rzeczywistości
było i n a c z e j . Chciał, b y j e g o k o l e d z y z p r a c y s t a l i się żywym przykładem k o n c e p c j i , które
poznał n a s e m i n a r i u m - głównie d l a t e g o , że wiedział, iż t r u d n o m u będzie pracować i
pozostawać w z g o d z i e z n o w y m i z a s a d a m i wewnętrznymi, t a k i n n y m i o d z a s a d zewnętrznych
panujących w f i r m i e . Uświadomił s o b i e , że otrzymał d a r największy z możliwych - i m p u l s d o
z m i a n y s w o j e j s y t u a c j i i d o z n a l e z i e n i a o d p o w i e d n i e j s z e j p r a c y . Wkrótce zaczął n o w e życie.
Pogłębianie świadomości o z n a c z a zmianę życiowych z a s a d i przekonań. W s p o m n i e n i a i
n a s t a w i e n i e stanowią w z o r z e c , który określa jakość życia, a także n a s z e r e l a c j e z i n n y m i . Każda
z m i a n a w świadomości w y m a g a o k r e s u i z o l a c j i i samotności, w którym p r z y z w y c z a j a m y się d o
n o w e g o p o z i o m u p r a w d y w życiu. P o t e m z n a j d u j e m y n o w y c h t o w a r z y s z y . N i k t n i e p o z o s t a j e
s a m n a długo.
E k s p a n s j a w sferę świadomości z a w s z e o p i e r a się n a e n e r g i a c h s e f i r C h o c h m y i B i n y o r a z n a
wewnętrznym p r a g n i e n i u o d k r y c i a s w o j e g o powołania - ścieżki służby, dzięki której w pełni
będziemy m o g l i wykorzystać potencjał n a s z e g o umysłu, ciała i d u c h a .
Odpowiedz na pytania:
1. J a k i e poglądy sprawiają, że n e g a t y w n i e o c e n i a s z postępowanie i n n y c h ?
2 . J a k i e n e g a t y w n e w z o r c e z a c h o w a n i a powtarzają się w T w o i c h r e l a c j a c h z i n n y m i ?
3. J a k i e p o s t a w y życiowe pozbawiają Cię e n e r g i i ?
4 . J a k i e p r z e k o n a n i a pielęgnujesz, choć w i e s z , że n i e odpowiadają p r a w d z i e ?
5. C z y o c e n i a s z ? Jeżeli t a k , t o j a k i e s y t u a c j e l u b r e l a c j e wyzwalają w T o b i e tę skłonność?
6. C z y u s p r a w i e d l i w i a s z s w o j e n e g a t y w n e z a c h o w a n i e ?
7. C z y p r z y p o m i n a s z s o b i e , że g d y wszedłeś/aś w k o n t a k t z prawdą n a głębszym niż z a z w y c z a j
p o z i o m i e , t o wywołało t o Twój niepokój?
8. J a k i e poglądy i p o s t a w y chciał(a)byś w s o b i e zmienić? C z y jesteś gotów/owa zobowiązać się
do dokonania tych z m i a n ?
9. C z y p o t r a f i s z b e z t r u d u myśleć o s w o i m życiu w sposób n i e o s o b o w y ?
1 0 . C z y b o i s z się z m i a n , j a k i e mogłyby nastąpić w T w o i m życiu, gdybyś przyjął/ęła w pełni
świadomy s t y l życia?

133
Rozdział 7
C z a k r a siódma: n a s z łącznik d u c h o w y
Siódma c z a k r a łączy n a s z naszą naturą duchową. P o z w a l a uczynić duchowość
p r z e w o d n i k i e m i nieodłączną częścią życia. P o d c z a s g d y cały układ e n e r g e t y c z n y ciała
l u d z k i e g o ożywiany j e s t p r z e z d u c h a , siódma c z a k r a dąży d o bezpośredniego k o n t a k t u z
boskością. J e s t t o ośrodek m o d l i t w y . S t a n o w i także n a s z e „konto łaski", n a którym g r o m a d z i m y
energię wytworzoną p r z e z d o b r e myśli i u c z y n k i , a także a k t y w i a r y i modlitwę. P o z w a l a
rozbudzić naszą świadomość wewnętrzną p o p r z e z medytację i modlitwę. Siódma c z a k r a j e s t
połączeniem z pozazmysłowym w y m i a r e m życia.
U m i e j s c o w i e n i e : c z u b e k głowy
O d p o w i e d n i k i f i z y c z n e : siódma c z a k r a j e s t c e n t r u m życiowej siły człowieka - e n e r g i i ,
która z wyższej rzeczywistości, B o g a l u b T a o , n i e p r z e r w a n i e napływa d o n a s z e g o układu
e n e r g e t y c z n e g o , z a s i l a ciało, umysł i d u c h a . R o z p r z e s t r z e n i a się w o r g a n i z m i e i położonych
niżej sześciu ośrodkach e n e r g e t y c z n y c h , łącząc całe ciało z siódmą c z a k r a . E n e r g i a siódmej
c z a k r y m a wpływ n a najważniejsze układy w c i e l e : ośrodkowy układ n e r w o w y , układ
mięśniowy i skórę.
E n e r g e t y c z n e powiązania z e m o c j a m i i umysłem: Siódma c z a k r a z a w i e r a energię,
która j e s t o d p o w i e d z i a l n a z a o d d a n i e , inspirację, myśli p r o r o c z e , wzniosłe i d e e i związki
mistyczne.
Z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e : Siódma c z a k r a z a w i e r a najczystszą energię łaski l u b i n a c z e j
prane. P r z e c h o w u j e energię wytworzoną p r z e z modlitwę i medytację i p o z w a l a odczytywać
s y m b o l i c z n e przesłania. J e s t ośrodkiem i n t u i c j i , w i z j i i wglądów d u c h o w y c h , przekraczających
możliwości zwykłej l u d z k i e j świadomości. Należy d o s f e r y m i s t y c z n e j , t w o r z y rzeczywistość, w
której następuje świadome z e s p o l e n i e z boskością.
Główne lęki: O b a w y n a t u r y d u c h o w e j związane n p . z „ciemną nocą d u s z y " , lęk p r z e d
d u c h o w y m o s a m o t n i e n i e m , utratą tożsamości, k o n t a k t u z życiem i o t o c z e n i e m .
P o d s t a w o w e wartości: W i a r a w obecność siły B o s k i e j i w e w s z y s t k o , c o z wiarą j e s t
związane: p r z e w o d n i c t w o wewnętrzne, wglądy, u z d r o w i e n i e , a także z a u f a n i e , które u s u w a w
cień l u d z k i e lęki, o r a z o d d a n i e .
Powiązanie z s a k r a m e n t a m i i s e f i r a m i : Z siódmą czakrą związana j e s t s e f i r a K e t e r ,
która o z n a c z a „koronę". T r a d y c j e d u c h o w e W s c h o d u określają siódmą czakrę m i a n e m c z a k r y
k o r o n n e j . K e t e r r e p r e z e n t u j e „nicość" - energię źródła, w której świat f i z y c z n y m a swój
początek. E n e r g i a t a uważana j e s t z a wieczną, n i e posiadającą początku a n i końca. Z siódmą
czakrą związany j e s t chrześcijański s a k r a m e n t o s t a t n i e g o n a m a s z c z e n i a , którego u d z i e l a się
o s o b i e umierającej. S y m b o l i c z n i e s a k r a m e n t o s t a t n i e g o n a m a s z c z e n i a o z n a c z a o d z y s k a n i e
własnego d u c h a z różnych „zakamarków" życia, które stanowią „sprawy niezakończone";
o z n a c z a też wyrażenie u b o l e w a n i a w związku z e sprawą, która obciąża naszą świadomość i
d o t y c z y czegoś, c o n p . należało powiedzieć, a c z e g o n i e powiedzieliśmy, l u b c o powiedzieliśmy
n i e p o t r z e b n i e . Niedokończone s p r a w y t o także związki, których n i e zakończyliśmy t a k , j a k
byśmy t e g o c h c i e l i , l u b możliwości, których n i e wykorzystaliśmy, i t e r a z t e g o żałujemy. P o d
k o n i e c życia świadomie przywołujemy t e w s p o m n i e n i a , p r a c u j e m y n a d n i m i , akceptując podjęte
wcześniej d e c y z j e i uwalniając się o d p o c z u c i a , że coś mogło l u b p o w i n n o się potoczyć i n a c z e j .
N a t y m p o l e g a „odzyskanie własnego d u c h a " , dzięki któremu p o o p u s z c z e n i u t e g o świata w
pełni możemy powrócić d o rzeczywistości d u c h o w e j .
Być może t e n s a k r a m e n t zapoczątkowały o s t a t n i e słowa J e z u s a . Wisząc n a krzyżu, powiedział
d o m a t k i : „Niewiasto, o t o s y n Twój.", a d o u c z n i a J a n a : „Oto m a t k a T w o j a " . Następnie zwrócił
się d o B o g a z e słowami: „Ojcze, odpuść i m , b o n i e wiedzą, c o czynią" i „Dokonało się. O j c z e , w
ręce T w o j e p o l e c a m d u c h a m e g o " . T e n o p i s p o k a z u j e świadome zakończenie z i e m s k i e g o życia i
p r z y g o t o w a n i e się n a powrót d o w i e c z n e j , d u c h o w e j tożsamości.
134
Z p e r s p e k t y w y s y m b o l i c z n e j , o s t a t n i e n a m a s z c z e n i e s t a n o w i rytuał, który p o w i n i e n być
nieodłącznym e l e m e n t e m l u d z k i e g o życia. N a różnych e t a p a c h życia s t a j e m y n a r o z s t a j u i
powinniśmy pozwolić „umrzeć" j e g o wcześniejszej f a z i e . I m m n i e j jesteśmy przywiązani d o
świata f i z y c z n e g o , t y m łatwiej j e s t n a m świadomie czerpać z e n e r g i i s e f i r y K e t e r l u b c z a k r y
k o r o n n e j , n a s z e g o połączenia z B o g i e m .
U n i w e r s a l n a p r a w d a : E n e r g i a siódmej c z a k r y zachęca n a s d o odwoływania się d o sił
B o s k i c h w e w s z y s t k i m , c o r o b i m y . D u c h o w e połączenie z B o g i e m j e s t w i s t o c i e czymś i n n y m
niż religijność. R e l i g i a j e s t p r z e d e w s z y s t k i m doświadczeniem g r u p o w y m i służy ochronie grupy
- głównie p r z e d zagrożeniami f i z y c z n y m i : chorobą, ubóstwem, śmiercią, k r y z y s a m i społecznymi
l u b n a w e t wojną. R e l i g i a m a k o r z e n i e w e n e r g i i p i e r w s z e j c z a k r y . N a t o m i a s t duchowość j e s t
doświadczeniem indywidualnym, u k i e r u n k o w a n y m n a p o z b y c i e się lęków związanych z e
światem m a t e r i a l n y m i n a s t w o r z e n i e r e l a c j i z B o g i e m . Święta p r a w d a siódmej c z a k r y b r z m i :
Żyj t u i t e r a z .
P o s z u k i w a n i e o s o b i s t e g o połączenia d u c h o w e g o p o r u s z a n a s d o głębi. Świadoma l u b
nieświadoma m o d l i t w a , w której wyrażamy p r a g n i e n i e bezpośredniego p o z n a n i a B o g a , b r z m i
m n i e j więcej t a k : „Już n i e chcę, b y chroniła m n i e g r u p a . Pragnę osobiście odbierać
p r z e w o d n i c t w o , b e z pośredników. Pragnę, byś T y pojawił się w m o i m życiu i usunął w s z e l k i e
p r z e s z k o d y , które uniemożliwiają o s o b i s t y k o n t a k t z Tobą, b e z względu n a t o , c z y d o t y c z y t o
o s o b y , m i e j s c a c z y w y k o n y w a n e j p r a c y . W s w o i m k a z a n i u Dusza jest zjednoczona z Bogiem
M i s t r z E c k h a r t napisał, że o s t a t e c z n y m c e l e m m i s t y c y z m u j e s t r o z p o z n a n i e , iż „Bóg j e s t
miłością, a k t o j e s t w miłości, j e s t w B o g u , a O n w n i m . "
Dążąc d o połączenia z boskością, p r o s i m y o t o , a b y z n a s z e g o życia zostały usunięte w s z e l k i e
i l u z j e dotyczące świata m a t e r i a l n e g o , p s y c h i k i , uczuć i e m o c j i . G d y r o z p o c z y n a się p r o c e s
o c z y s z c z a n i a , b u d z i się w n a s wewnętrzny a u t o r y t e t , który z a c z y n a konkurować z a u t o r y t e t a m i
zewnętrznymi, c o może spowodować wewnętrzny zamęt l u b n a w e t „duchową schizofrenię".
P e w n e g o r a z u zgłosił się d o m n i e mężczyzna, p r a c o w n i k s o c j a l n y , który wyczuwał wokół s i e b i e
obecność aniołów. Miał p o c z u c i e , że t a k naprawdę n i e r o b i n i c z e g o d o b r e g o d l a b i e d n y c h i
z r o z p a c z o n y c h l u d z i n a r z e c z których pracował. „Pewnego w i e c z o r u , g d y wróciłem d o d o m u ,
padłem n a k o l a n a i zapytałem B o g a : »Czy T y w ogóle jesteś z t y m i ludźmi? C z y słyszysz i c h
m o d l i t w y ? O n i potrzebują p o m o c y , a j a się czuję t a k i bezsilny.« N a z a j u t r z , g d y siedziałem z
jedną z t a k i c h osób, próbując j e j pomóc w życiowych trudnościach, zobaczyłem p r z y n i e j anioła.
Anioł się uśmiechał. Byłem oszołomiony. N a d a l prowadziłem rozmowę, j a k g d y b y n i c się n i e
działo, j e d n a k n i e mogłem się oprzeć śmiesznemu u c z u c i u u n i e s i e n i a , j a k i e m n i e ogarniało.
Próbowałem przekonać moją rozmówczynię, powtarzając w kółko: »Uwierz m i , w i e m , że
w s z y s t k o będzie dobrze«, a o n a powiedziała: »Wiesz c o , wierzę C i , naprawdę C i wierzę«, p o
c z y m się uśmiechnęła i wyszła. T e r a z wszędzie widzę anioły. Chciałbym przekazać l u d z i o m , że
są p o d opieką n i e b i o s . P r z e d t y m doświadczeniem byłem t a k i z r o z p a c z o n y . Była w e m n i e w i a r a ,
a l e także r o z p a c z . W i e m , że t o b r z m i j a k sprzeczność, j e d n a k nią n i e j e s t . Pragnąłem j e d y n i e , w
głębi m e g o serca, móc więcej zdziałać."
Przebudzenie duchowe
N a t e m a t o s o b i s t e j wędrówki d u c h o w e j p o w i e d z i a n o już w i e l e . N a j b a r d z i e j z n a n a j e s t j e d n a z
p i e r w s z y c h p r a c n a t e n t e m a t : Noc ciemna, n a p i s a n a w s z e s n a s t y m w i e k u p r z e z św. J a n a o d
Krzyża.
W t y m k l a s y c z n y m d z i e l e zostały o p i s a n e s t o p n i e , j a k i e t r z e b a przejść, a b y się oddzielić o d
(używając m o j e j t e r m i n o l o g i i ) świadomości z b i o r o w e j ( l u b g r u p o w e j ) , b y stworzyć w pełni
świadomą więź z boskością. N a każdym z e s t o p n i d o z n a m y c u d o w n y c h , m i s t y c z n y c h przeżyć,
j a k również załamań, szaleństwa i p o c z u c i a s k r a j n e j i z o l a c j i , n i e z n a n y c h zwykłemu l u d z k i e m u
doświadczeniu.
O s o b o m związanym z Kościołem k a t o l i c k i m p r a c a św. J a n a o d Krzyża w p e w n y m s t o p n i u
135
pozwoliła n a o d d z i e l a n i e się o d g r u p o w e g o doświadczania religijności i n a p o s z u k i w a n i e
i n d y w i d u a l n e j d r o g i r o z w o j u d u c h o w e g o . Życie k l a s z t o r n e pozwoliło przekształcić „zwykłe"
r e l i g i j n e podejście d o B o g a w bezpośredni k o n t a k t z boskością. W następnych s t u l e c i a c h , w
miarę j a k E u r o p e j c z y c y p o z n a w a l i i n n e k u l t u r y , stało się j a s n e , że s z c z e r a m o d l i t w a , p o z n a w a n i e
s i e b i e i wewnętrzna d y s c y p l i n a prowadzą d o doznań m i s t y c z n y c h , b e z względu n a k o r z e n i e
religijne czy kulturowe.
P o d o b n i e j a k o f i c j a l n i przywódcy r e l i g i j n i , duchowość ukrywała się z a d o b r z e strzeżonymi
m u r a m i klasztorów i aszramów. O s o b y , które przyznawały, że mają w i z j e , słyszą głosy,
doświadczają wyjątkowej k o m u n i k a c j i t e l e p a t y c z n e j i uzdrawiają modlitwą l u b p r z e z d o t y k ,
jednocześnie pościły aż d o s k r a j n e g o w y c z e r p a n i a , medytowały n i e p r z e r w a n i e t y g o d n i a m i i
popadały w d e p r e s j e , które zwykłych śmiertelników doprowadziłyby n a s k r a j samobójstwa.
O s o b y p o s t r o n n e , n a w e t jeżeli s a m e mieszkały w k l a s z t o r a c h , trzymały się z d a l e k a o d
niektórych z t y c h mistyków, n i e chcąc zwrócić „uwagi B o g a " n a s i e b i e . P o w s z e c h n i e w i e d z i a n o
b o w i e m , że n i e w i e l u może znieść bezpośrednie o b c o w a n i e z N i e b e m .
W 1 9 6 0 r o k u w r a z z I I s o b o r e m watykańskim nastąpił przełom w świecie r e l i g i j n y m Z a c h o d u .
N a zjeździe t y m h i e r a r c h i a Kościoła r z y m s k o k a t o l i c k i e g o zerwała z częścią w i e l o w i e k o w e j
t r a d y c j i , wprowadzając nową wolność duchową d l a w s z y s t k i c h , b e z względu n a k o r z e n i e
r e l i g i j n e . S a m o słowo „katolicki" o z n a c z a „powszechny", c o w sposób s y m b o l i c z n y s u g e r u j e , że
r e l i g i a r z y m s k o k a t o l i c k a była p i e r w o t n y m Kościołem chrześcijańskim. P o p r z e z I I sobór w a t y ­
kański t a p i e r w o t n a s t r u k t u r a ogłosiła przesłanie ogólnego w y z w o l e n i a d u c h o w e g o .
N a całym świecie l u d z i e zaczęli dostrzegać o g r a n i c z e n i a s w o i c h t r a d y c j i r e l i g i j n y c h i otwierać
się n a i n n e p r z e k a z y d u c h o w e . K o b i e t y poczuły powołanie, chrześcijanie podróżowali d o
b u d d y j s k i c h klasztorów Z e n i h i n d u i s t y c z n y c h aszramów. Buddyści i H i n d u s i p o z n a w a l i n a u k i
chrześcijaństwa, a przywódcy d u c h o w i z różnych s t r o n świata o r g a n i z o w a l i wspólne o f i c j a l n e
s p o t k a n i a . B a r i e r y pomiędzy W s c h o d e m i Z a c h o d e m były przełamywane n i e t y l k o p r z e z z b u n t o ­
w a n e o s o b y świeckie, l e c z także p r z e z u c z o n y c h , j a k n p . nieżyjącego już m n i c h a trapistę,
T h o m a s a M e r t o n a , który w s w o i m k l a s y c z n y m d z i e l e p t . Dziennik azjatycki wyraził potrzebę
p o s z u k i w a n i a wspólnych p r a w d b u d d y z m u i chrześcijaństwa.
D l a osób poszukujących duchowości t a n o w a wolność o z n a c z a przełom w możliwościach
„poznawania" B o g a , rewolucję, j a k i e j świat n i e widział o d c z a s u b u n t u M a r c i n a L u t r a . O d k i e d y
„niewyświęceni" p o s i e d l i umiejętność i n t e r p r e t o w a n i a p i s m , osłabła r o l a kapłanów i o f i c j a l n y c h
przywódców kościelnych. M u r y klasztorów, które d o t e j p o r y stanowiły n a j s i l n i e j s z e źródło
światła d u c h o w e g o w r o z u m i e n i u s y m b o l i c z n y m legły w g r u z a c h W l a t a c h pięćdziesiątych
d w u d z i e s t e g o s t u l e c i a Chińczycy d o k o n a l i i n w a z j i n a T y b e t , zmuszając Dalajlamę d o u c i e c z k i z
j e g o k l a s z t o r n e j o j c z y z n y . Choć w y g n a n i e d u c h o w e g o przywódcy było n a j b a r d z i e j b o l e s n y m
wydarzeniem w historii Tybetu, nauki Dalajlamy i wielu innych utalentowanych nauczycieli
rozprzestrzeniły się i wpłynęły n a wspólnoty d u c h o w e n a całym świecie. B o s k i e Światło stało
się dostępne d l a n i e z l i c z o n y c h „nieklasztornych" mistyków - osób świeckich, które
i n d y w i d u a l n i e i s a m o d z i e l n i e przyjęły niezwykłe n a u k i d u c h o w e .
Przejście o d r e l i g i i d o duchowości j e s t czymś więcej niż t r e n d e m k u l t u r o w y m . J e s t archetypową
przemianą z i e m s k i e j społeczności, która dzięki umiejętności s y m b o l i c z n e g o i n t e r p r e t o w a n i a
rzeczywistości uzyskała dostęp d o p r a w d u n i w e r s a l n y c h . O d c z y t y w a n i e s y m b o l i c z n y c h treści
angażuje szósty zmysł - intuicję, która w y c z u w a połączenie, j a k i e i s t n i e j e pomiędzy w s z y s t k i m i
żyjącymi układami e n e r g i i .
N a j e d n y m z m o i c h warsztatów p e w n a k o b i e t a opowiedziała o s w o i m związku z przyrodą. „Za
każdym r a z e m , g d y się przygotowuję d o p r a c y w o g r o d z i e , o d m a w i a m modlitwę, a b y
sprowadzić p o m o c i s t o t d u c h o w y c h , które opiekują się przyrodą. W t e d y n a t y c h m i a s t z a c z y n a m
odczuwać p r z y s o b i e i c h obecność. G d y b y ktoś p r z e d l a t y opowiedział m i o t a k i c h r z e c z a c h ,
uznałabym g o z a w a r i a t a . G d y p r z e d ośmioma l a t y byłam świadkiem k a t a s t r o f y e k o l o g i c z n e j ,
ogarnęło m n i e p o c z u c i e g n i e w u , j a k i e g o n i e doświadczyłam n i g d y wcześniej. N i e mogłam s o b i e
136
poradzić z t y m u c z u c i e m . J e d n a k p e w n e g o d n i a , g d y wędrowałam p r z e z l a s , usłyszałam głos,
który wydawał się pochodzić o d kogoś, k t o sięgał m i t y l k o d o k o l a n . Powiedział: „Pomóż n a m " .
Łzy napłynęły m i d o o c z u , gdyż całą sobą wiedziałam, że p r z e m a w i a d o m n i e królestwo
p r z y r o d y . T e g o w i e c z o r u skontaktowałam się z m o i m s z e f e m i poinformowałam g o , że odchodzę
z p r a c y , w której byłam k i e r o w n i k i e m s k l e p u . N a w e t p r z e z chwilę n i e zastanawiałam się n a d
t y m , z c z e g o będę żyła. P o p r o s t u wiedziałam, że muszę posłuchać t e g o głosu. Następnie
poprosiłam w m o d l i t w i e , a b y p o k a z a n o m i w j a k i sposób mogę pomagać n a t u r z e . D w a t y g o d n i e
później o s o b a , którą znałam t y l k o p r z e l o t n i e , zaproponowała m i zajęcie się uprawą i sprzedażą
roślin l e c z n i c z y c h . W t e n sposób rozpoczęłam n o w e życie."
Odczuwając i n t u i c y j n i e t o połączenie, ludzkość z m i e r z a k u pełniejszemu r o z u m i e n i u z d r o w i a i
c h o r o b y , środowiska n a t u r a l n e g o i j e g o różnorodności o r a z społecznej służby i dobroczynności.
Ogólny r u c h w k i e r u n k u współdziałania j e s t e f e k t e m u w o l n i e n i a B o s k i e g o Światła. Wygląda n a
t o , że ludzkość w z y w a n a j e s t d o t e g o , a b y dojrzeć d u c h o w o i osiągnąć p o z i o m h o l i s t y c z n e g o
z r o z u m i e n i a i służenia. Abyśmy m o g l i podjąć t e w y z w a n i a , otwierają się p r z e d n a m i n i e z l i c z o n e
n o w e d r o g i i możliwości służenia.
J e d n y m z e współczesnych mistyków, którzy pracują n a p o z i o m i e g l o b a l n y m n a r z e c z
jednoczenia się l u d z i i krajów o r a z p o p r a w y warunków życia n a Z i e m i , j e s t
c z t e r d z i e s t o c z t e r o l e t n i J i m G a r r i s o n , przewodniczący F u n d a c j i G o r b a c z o w a , Międzynarodowego
Stowarzyszenia P o l i t y k i Zagranicznej oraz prezes i dyrektor K o r p o r a c j i Diomedesa. J i m jest
także t e o l o g i e m , który zrobił d o k t o r a t n a U n i w e r s y t e c i e C a m b r i d g e . T o o n namówił Michaiła
G o r b a c z o w a d o założenia F u n d a c j i , stworzył możliwości współpracy d l a kosmonautów
amerykańskich i r o s y j s k i c h i zainicjował P i e r w s z e F o r u m Światowe, w którym, o b o k w i e l u
liczących się przywódców p o l i t y c z n y c h , j a k G e o r g e B u s h , M a r g a r e t T h a t c h e r i Michaił
G o r b a c z o w , uczestniczyły a u t o r y t e t y d u c h o w e m . i n . D e e p a k C h o p r a i T h i c h N h a t H a n h . C e l e m
z g r o m a d z e n i a było s t w o r z e n i e n o w e j w i z j i społeczności g l o b a l n e j . J i m o w i d o d a j e sił j e g o w i z j a i
m o c ducha.
J i m urodził się w C h i n a c h , w r o d z i n i e amerykańskich m i s j o n a r z y . S w o j e p i e r w s z e
doświadczenia d u c h o w e o p i s u j e w następujący sposób: „Kiedy miałem pięć l a t , poszedłem d o
świątyni b u d d y j s k i e j , w małej w i o s c e n a T a j w a n i e , g d z i e p o r a z p i e r w s z y w życiu zobaczyłem
medytującego m n i c h a . Przyglądając m u się zauważyłem, że p o j e g o t w a r z y c h o d z i m u c h a .
Zafascynowało m n i e t o , że m n i c h n i e reagował. M u c h a n a chwilę odleciała, p o c z y m z n o w u
usiadła n a j e g o t w a r z y , a o n n a w e t n i e drgnął. W t e d y zrozumiałem, że p r z e b y w a w i n n y m
m i e j s c u . Siedziałem w świątyni i przyglądałem m u się, cały c z a s się zastanawiając, g d z i e o n
jest .
"
Następnej n i e d z i e l i , g d y mój o j c i e c wygłaszał k a z a n i e w t r a k c i e nabożeństwa, uświadomiłem
s o b i e , że n i e wierzę w t o , c o mówi. Zdałem s o b i e sprawę, że O r i e n t j e s t skarbnicą p r a w d y i że
k u l t u r a W s c h o d u p o w i n n a być s z a n o w a n a , a n i e n a w r a c a n a . Później zostałem posłany d o
p r o t e s t a n c k i e j szkoły z i n t e r n a t e m , g d z i e j a k o s i e d m i o l e t n i chłopiec byłem w i e l o k r o t n i e b i t y ,
gdyż n i e zgadzałem się z t y m , c z e g o o B o g u próbowali nauczyć m n i e m i s j o n a r z e . W t y m
t r u d n y m o k r e s i e powracał d o m n i e o b r a z medytującego m n i c h a , przypominając m i o m i e j s c u
p o z a c z a s e m i przestrzenią, d o którego możemy się udać. T e n o b r a z pomógł m i przetrwać o k r e s
szkolny.
G d y miałem dziewięć l a t , zacząłem wygłaszać s w o j e z d a n i e w k w e s t i a c h dotyczących t e o l o g i i .
P r z y p o m i n a m s o b i e , j a k stanąłem w o b r o n i e k a t o l i c k i e j d z i e w c z y n k i o i m i e n i u J a c k i e , która była
uczennicą w t e j s a m e j s z k o l e . I n n i u c z n i o w i mówili j e j , że pójdzie d o piekła, ponieważ j e s t
katoliczką, a j a powiedziałem, że n i k t , k t o w i e r z y w B o g a , n i e pójdzie d o piekła, a t o , że j e s t
katoliczką, n i e m a z n a c z e n i a . Z t e g o p o w o d u zostałem n a d w a t y g o d n i e zamknięty w i z o l a t c e .
Wkrótce p o t y m w y d a r z e n i u j e d n a z o p i e k u n e k zwołała w s z y s t k i e i n n e d z i e c i , a b y dać i m
c u k i e r k i . Z sąsiedniego p o m i e s z c z e n i a słyszałem, j a k proponowała i m d o d a t k o w e c u k i e r k i w
z a m i a n z a obietnicę, że n i e będą się z e mną bawiły d o c z a s u , aż przyjmę C h r y s t u s a . W t e d y
137
z n o w u zobaczyłem o b r a z m n i c h a , który przypomniał m i , że i s t n i e j e m i e j s c e p o z a w s z e l k i m i
okolicznościami, d o którego można się udać, a b y wytrwać w świecie zewnętrznym.
G d y nauczyłem się docierać d o t e g o m i e j s c a , dowiedziałem się, że w o b l i c z u małostkowości i
o g r a n i c z o n e g o myślenia n a s z y m z a d a n i e m j e s t u t r z y m a n i e światła - s t a w a n i e w o b r o n i e
słabszych i p r z e c i w s t a w i a n i e się t y m , którzy mają n e g a t y w n e poglądy. W r a z z t y m
z r o z u m i e n i e m pojawiła się w i z j a sprawiedliwości społecznej, której t e r a z służę s w o i m życiem.
Wierzę, że jesteśmy narzędziami, p o p r z e z które działa D u c h , umożliwiając ludzkości rozwój.
Całe s w o j e życie poświęciłem t e j w i z j i , c o j e s t , j a k wierzę, r e z u l t a t e m m e g o w c z e s n e g o
doświadczenia z m n i c h e m . W jakiś sposób musiałem w t e d y udać się d o t e g o wewnętrznego
m i e j s c a r a z e m z n i m . T a m t o w y d a r z e n i e zmieniło moją świadomość i n i g d y n i e powróciłem d o
zwykłego myślenia. J e s t e m p r z e k o n a n y , że n a s z a p r a c a p o l e g a c z a s e m n a m e d y t a c j i , c z a s e m n a
m o d l i t w i e , a c z a s e m n a z m i e r z e n i u się z w y z w a n i a m i , j a k i e s t a w i a n a m życie. K i e d y i n d z i e j
powinniśmy wielbić s t w o r z e n i e i różnorodności przejawów boskości. N a t y m p o l e g a p r a c a
duchowa."
J i m j e s t współczesnym m i s t y k i e m . Zwołując przywódców świata n a P i e r w s z e Światowe F o r u m
z z a m i a r e m „wspólnego rozważenia k o l e j n e g o e t a p u w r o z w o j u ludzkości", stał się
w z o r e m potencjału l u d z k i e g o d u c h a i siły, jaką p o s i a d a przepełniona wiarą j e d n o s t k a , która
p o z w a l a dokonać p o z y t y w n y c h z m i a n n a skalę światową.
Kryzysy duchowe i potrzeba oddania
S y m p t o m y kryzysów d u c h o w y c h są b a r d z o p o d o b n e d o objawów załamań p s y c h i c z n y c h .
Ponieważ k r y z y s d u c h o w y d o t y c z y także s f e r y p s y c h i k i , „początkujący m i s t y k " może n i e być
świadomy j e g o d u c h o w e j n a t u r y i sądzić, że j e g o d y l e m a t y mają podłoże p s y c h o l o g i c z n e .
K r y z y s y d u c h o w e różnią się j e d n a k o d załamań p s y c h i c z n y c h i charakteryzują się t r z e m a
r o d z a j a m i symptomów.
Zaczynają się z a z w y c z a j p o c z u c i e m braku sensu i celu w życiu, któremu n i e są w s t a n i e zaradzić
żadne zewnętrzne z a b i e g i i z m i a n y . P r a g n i e n i e m a o w i e l e głębsze podłoże i n i e z a s p o k a j a g o
p e r s p e k t y w a podwyżki, a w a n s u , małżeństwa c z y n o w e j znajomości. Zwykłe rozwiązania wydają
się mało a t r a k c y j n e . Oczywiście, j e s t w i e l e osób, które n i g d y n i e czuły s e n s u i celowości w
s w o i m życiu, o n e j e d n a k p r a w d o p o d o b n i e błędnie oczekują, że s a m o życie d o s t a r c z y „sens" d o
i c h stóp. L u d z i e , którzy ciągle narzekają l u b są p o z b a w i e n i a m b i c j i , n i e przechodzą kryzysów
d u c h o w y c h . C i , którzy doświadczają d u c h o w y c h r o z t e r e k czują, że coś się w n i c h b u d z i , n i e
wiedzą t y l k o , j a k t o rozpoznać.
Nowe, nieznane lęki są d r u g i m o b j a w e m kryzysów d u c h o w y c h . Lęki t e n i e są „zwyczajne", j a k
n p . lęk p r z e d o p u s z c z e n i e m c z y s t a r z e n i e m się, l e c z wiążą się z utratą p o c z u c i a siebie l u b
własnej tożsamości. „Nie w i e m już, k i m j e s t e m , i c z e g o chcę o d życia" - t o najczęstsze
s t w i e r d z e n i e w p r z y p a d k u o s o b y , którą przepełnia e n e r g i a siódmej c z a k r y .
T r z e c i m s y m p t o m e m j e s t p o t r z e b a poświęcenia się czemuś większemu o d s i e b i e . W o g r o m n e j
l i c z b i e dostępnych o b e c n i e tekstów p s y c h o l o g i c z n y c h r z a d k o się w s p o m i n a o p o d s t a w o w e j
l u d z k i e j p o t r z e b i e : o o d d a n i u . W s z y s c y , zarówno f i z y c z n i e , j a k i e n e r g e t y c z n i e m a m y potrzebę
k o n t a k t u z e źródłem m o c y , które j e s t w o l n e o d l u d z k i c h ograniczeń i zamętu. P r a g n i e m y
obcować z e źródłem n a d z i e i i cudów. O d d a n i e s p r a w i a , że część n a s z e j świadomości wiąże się z
naszą nieosobową, wieczną tożsamością, która j e s t połączona bezpośrednio z Boską obecnością.
N a w e t krótki i p r z e l o t n y k o n t a k t z tą obecnością i j e j nieskończoną mocą p o z w a l a świadomie
uwolnić się o d lęków związanych z życiem, a n a s z a u w a g a p r z e s t a j e być przyciągana p r z e z
ludzką m o c .
Stworzyliśmy w i e l e n i e o d p o w i e d n i c h zamienników p o t r z e b y o d d a n i a się większej m o c y :
o d d a n i e f i r m i e , p a r t i i p o l i t y c z n e j , drużynie s p o r t o w e j , t e c h n i c e ćwiczeń l u b g a n g o w i . W s z y s t k i e
te z i e m s k i e n a m i a s t k i o s t a t e c z n i e zawodzą. B e z względu n a t o , j a k w i e l e będziemy ćwiczyć, i
t a k się z e s t a r z e j e m y . Możemy zachować z d r o w i e , a l e n i e u c h r o n n i e będziemy c o r a z s t a r s i . W i e l e
138
osób c i e r p i , g d y się j e z w a l n i a z f i r m , którym p r z e z l a t a l o j a l n i e służyły, nieświadomie
zaspokajając w t e n sposób swoją potrzebę poświęcenia. O c z e k u j e m y , że n a s z e z i e m s k i e o d d a n i e
s p r a w o m i l u d z i o m d a n a m w z a m i a n siłę, dzięki której u n i k n i e m y w s z e l k i c h nieszczęść, j e d n a k
żadna i s t o t a l u d z k a a n i o r g a n i z a c j a n i e d y s p o n u j e taką mocą. Żaden ksiądz, g u r u a n i p a s t o r n i e
j e s t w s t a n i e , p r z e z dłuższy c z a s , kierować energią o d d a n e j m u o s o b y b e z wywołania s k a n d a l u .
N i e jesteśmy s t w o r z e n i d o t e g o , b y się oddawać i n n e j i s t o c i e l u d z k i e j ; o d d a n i e p o w i n n o być
s k i e r o w a n e k u górze, dokąd m a n a s doprowadzić.
B r a k p o c z u c i a własnej tożsamości i s e n s u w życiu o r a z p o t r z e b a o d d a n i a są najwyraźniej s z y m i
o z n a k a m i t e g o , że o s o b a w c h o d z i w o k r e s „ciemnej n o c y " . Z pewnością t e s y m p t o m y są
p o d o b n e d o zwykłych zaburzeń p s y c h o l o g i c z n y c h , j a k i c h doświadczają l u d z i e . G d y j e d n a k mają
podłoże d u c h o w e , o s o b a nie czuje potrzeby obwiniania innych z a t e n s t a n . C o więcej, z d a j e s o b i e
sprawę z t e g o , że p r z y c z y n a k r y z y s u m a c h a r a k t e r wewnętrzny. N e g a t y w n a o c e n a zewnętrznych
okoliczności w życiu t a k i e j o s o b y j e s t wynikiem k r y z y s u d u c h o w e g o , a n i e j e g o przyczyną.
W p r a w n y d o r a d c a d u c h o w y może pomóc w przejściu p r z e z „ciemną n o c d u s z y " . W i e l e
t r u d n y c h wyzwań z nią związanych j e s t n a t u r y p s y c h i c z n e j . T y p o w a p o m o c p s y c h o l o g a p o l e g a
n a p r z y j r z e n i u się n e g a t y w n y m w z o r c o m w r e l a c j a c h z i n n y m i , począwszy o d dzieciństwa aż d o
c h w i l i o b e c n e j . Chociaż r o z p o z n a n i e t y c h n e g a t y w n y c h wzorców j e s t p o m o c n e także w
p o r a d n i c t w i e d u c h o w y m , j e d n a k o n o p r z e d e w s z y s t k i m b a d a k w e s t i e d i a l o g u wewnętrznego
dotyczącego s p r a w d u c h a , j a k n p .
W j a k i sposób próbowałeś/aś zrozumieć s e n s s w o j e g o życia?
Które z T w o i c h lęków dotyczą p o j m o w a n i a B o g a ?
C z y oceniając s w o j e życie w kontekście d u c h o w y m , uważasz j e z a bezwartościowe?
C z e g o dotyczą T w o j e m a r z e n i a związane z duchowością? C z y sądzisz n p . , że podążanie
ścieżką r o z w o j u d u c h o w e g o c z y n i C i e b i e lepszym/ą o d i n n y c h l u b że Bóg j e s t b a r d z i e j
p r z y c h y l n y T o b i e niż t y m , którzy m n i e j angażują się w rozwój d u c h o w y ?
C z y prosiłeś/aś w myślach l u b m o d l i t w i e o p o m o c w z r o z u m i e n i u , d l a c z e g o t a k t r u d n o C i j e s t
zaufać B o g u ?
C z y c z u j e s z , że w jakiś sposób zawiodłeś/aś, podejmując t a k i e , a n i e i n n e d e c y z j e ?
C z y uświadamiasz s o b i e , że zdarzyło C i się złamać własne z a s a d y d u c h o w e ?
C z y k i e d y k o l w i e k pragnąłeś/aś u z d r o w i e n i a ?
C z y pragnąłeś/aś głębiej poznać B o g a ?
T o n i e są zwykłe p y t a n i a p s y c h o l o g i c z n e . Łatwiej można uzyskać n a n i e o d p o w i e d z i , g d y
w p r o w a d z i się w s w o j e życie z m i a n y , które zniosą o g r a n i c z e n i a umysłowe i e m o c j o n a l n e . T a k i e
przeobrażenie n a j p i e r w p o g o r s z y s a m o p o c z u c i e o s o b y , która doświadcza „ciemnej n o c y " , gdyż
o t w o r z y p r z e d nią j e j s e r c e i umysł, odkrywając lęki i n e g a t y w n e p r z e k o n a n i a i pozwalając n a
s t a w i e n i e czoła s w o j e j c i e m n e j s t r o n i e i s w o i m fałszywym b o g o m ; fałszywe p r z e k o n a n i a n i e
poddadzą się b e z w a l k i i n i e zrezygnują z e s w o j e j d o m i n a c j i n a d ludzką psychiką.
C h o r o b a często s p r z y j a d u c h o w e j p r z e m i a n i e i „ciemnej n o c y " . P e r , który t e r a z m a czterdzieści
dziewięć l a t , p r o j e k t u j e okręty pasażerskie. Zdobył u z n a n i e i odniósł o g r o m n y s u k c e s f i n a n s o w y .
P r z e z w i e l e l a t P e r podróżował p o świecie, zadawał się z ważnymi osobistościami świata b i z n e s u
i prowadził błyskotliwe życie t o w a r z y s k i e . J e d n a k w w i e k u c z t e r d z i e s t u t r z e c h l a t s t w i e r d z o n o u
n i e g o obecność w i r u s a H I V R o k później zmarła j e g o m a t k a , z którą łączyła g o b a r d z o s i l n a więź.
W w y n i k u t y c h dwóch d r a m a t y c z n y c h przeżyć P e r popadł w r o z p a c z i depresję.
Wcześniej P e r n i e poświęcał u w a g i s p r a w o m d u c h o w y m . G d y zmarła j e g o m a t k a , szukał
w s p a r c i a u p a s t o r a , n i e znalazł j e d n a k p o c i e s z e n i a w r e l i g i j n e j t r a d y c j i r o d z i n y .
P e r n a d a l pracował, n i k o m u n i e mówiąc o s w o i m s t a n i e f i z y c z n y m i d u c h o w y m . Zamknął się w
s o b i e , pełen lęku, że l u d z i e dowiedzą się o j e g o c h o r o b i e . T a k i e połączenie lęku z samotnością
doprowadziło d o załamania. Zrezygnował z p r a c y i postanowił n a jakiś c z a s wyprowadzić się z
m i a s t a . Wrócił więc d o d o m u s w o j e j m a t k i , który położony był w dość o d l u d n y m m i e j s c u w
139
górach. A b y się czymś zająć, zaczął remontować d o m . S a m o t n e w i e c z o r y mógł wypełnić j e d y n i e
c z y t a n i e m . Poszedł więc d o księgarni w najbliższym mieście. W t e n sposób zetknął się z
a l t e r n a t y w n y m podejściem d o z d r o w i a i z literaturą duchową.
Wrócił d o d o m u m a t k i z dużą liczbą książek i p r z e z k o l e j n e k i l k a miesięcy dokształcał się w
d z i e d z i n i e l e c z e n i a a l t e r n a t y w n e g o , w t y m także m e d y t a c j i i w i z u a l i z a c j i . W r e z u l t a c i e zaczął
medytować. Jednocześnie zmienił s w o j e n a w y k i żywieniowe, wprowadzając dietę leczniczą. Żył
j a k p u s t e l n i k - w o d o s o b n i e n i u , oddając się m e d y t a c j i i stosując dietę makrobiotyczną.
Z c z a s e m pojawił się o p t y m i z m i n a d z i e j a . P e r uczył się utrzymywać s w o j e g o d u c h a „tu i t e r a z " i
świadomie robił w s z y s t k o , a b y pozamykać s p r a w y z przeszłości. P o d c z a s m e d y t a c j i zaczął
doświadczać stanów r o z s z e r z o n e j świadomości. Choć d o z n a n i a były c u d o w n e , n i e miał pojęcia,
c o się z n i m d z i e j e .
Zaczął więc czytać książki n a t e m a t m i s t y c y z m u , w których znalazł o p i s y doświadczeń
zbliżonych d o j e g o stanów u n i e s i e n i a . J a k powiedział, w t r a k c i e j e d n e j z m e d y t a c j i „odwiedził
N i e b o " . Poczuł, j a k j e g o d u c h o d d z i e l a się o d ciała i w c h o d z i w w y m i a r „ekstazy n i e z n a n e j
l u d z k i e m u doświadczeniu". W t y m s t a n i e w s z y s t k i e lęki P e r a znikły i poczuł, że posiadł „życie
wieczne".
P o t y m w y d a r z e n i u wrócił d o p r a c y . Z każdym d n i e m czuł się c o r a z s i l n i e j s z y . Udał się d o
l e k a r z a , a b y powtórnie przeprowadzić b a d a n i e k r w i i choć n i e przestał być n o s i c i e l e m H I V , j e g o
układ odpornościowy odzyskał pełną sprawność. P e r mówi, że t e r a z c z u j e się l e p i e j niż
k i e d y k o l w i e k w przeszłości i że odkąd spojrzał śmierci w o c z y , m a w s o b i e więcej życia. J e g o
życie skupiło się wokół p r a k t y k i d u c h o w e j , a j e g o kreatywność osiągnęła n o w y p o z i o m .
„Nie w i e m , j a k długo będę żył - powiedział m i P e r - j e d n a k , prawdę mówiąc, g d y b y m n i e miał
t e g o w i r u s a , też b y m t e g o n i e wiedział. Wierzę, że w i r u s uzdrowił m n i e d u c h o w o . Żyję pełniej i
m a m połączenie z m i e j s c e m , które j e s t o w i e l e b a r d z i e j r z e c z y w i s t e niż t a z i e m i a i t o życie.
G d y b y ktoś zaproponował m i w s z y s t k o t o , c o t e r a z w i e m i c z e g o doświadczam, twierdząc, że
j e d y n y m s p o s o b e m n a osiągnięcie t e g o j e s t zarażenie się w i r u s e m H I V , myślę, że zgodziłbym
się, ponieważ t o wewnętrzne m i e j s c e swoją realnością przewyższa w s z y s t k o t o , c z e g o zaznałem
wcześniej".
Doświadczenia P e r a n i e t y l k o ukazują „ciemną n o c d u s z y " , a l e świadczą o m o c y d u c h a , która
j e s t w s t a n i e pokonać o g r a n i c z e n i a ciała. W s w o j e j wędrówce d u c h o w e j P e r osiągnął coś, c z e g o
b a r d z o m u brakowało - o d d a n i e s i l e potężniejszej o d s i e b i e .
P r z e t r w a n i e „ciemnej n o c y d u s z y "
A b y przetrwać „ciemną n o c " , p o t r z e b u j e m y z a u f a n i a , m o d l i t w y i g d y j e s t t o możliwe,
d u c h o w e g o d o r a d c y . Jeżeli n i e z n a m y t a k i e j o s o b y , możemy znaleźć p o m o c w l i t e r a t u r z e
d u c h o w e j . O s o b a , która r o z u m i e naturę wędrówki d u c h o w e j , może stanowić deskę r a t u n k u .
Prowadź d z i e n n i k , z a p i s u j w n i m s w o j e myśli i m o d l i t w y i pamiętaj, że każda c i e m n a n o c
kończy się światłem, które w s k a z u j e nową drogę.
Módl się c o d z i e n n i e w sposób, który j e s t d l a c i e b i e n a j o d p o w i e d n i e j s z y . O d d a n i e , n i e o b s e s j a ,
j e s t b a r d z o kojącą i uzdrawiającą siłą. Módl się o określonych p o r a c h : p o p r z e b u d z e n i u , może w
połowie d n i a i w i e c z o r e m , p r z e d s n e m . O jakości m o d l i t w y d e c y d u j e n i e c z a s j e j poświęcony,
l e c z j e j intensywność. N a w e t pięć m i n u t r a n o i w i e c z o r e m może się okazać wystarczające. Jeżeli
o d k r y j e s z , że jakiś r o d z a j m o d l i t w y p r z y n o s i C i spokój, uczyń g o częścią s w o j e j c o d z i e n n e j
praktyki oddania.
R o n , pięćdziesięciosiedmioletni były ksiądz k a t o l i c k i , zdobył u z n a n i e w S t a n a c h Z j e d n o c z o n y c h
dzięki zdolności u z d r a w i a n i a . Odkrył j ą w s o b i e , g d y był młodym księdzem. S w o j e p i e r w s z e d o ­
świadczenie t e g o t y p u o p i s u j e w następujący sposób:
„Wiosną 1 9 7 6 r o k u p o p r o s z o n o m n i e , a b y m d l a g r u p y l u d z i wyznających różne r e l i g i e wygłosił
wykład n a t e m a t m o c y B o g a . Zajmowałem się w t e d y t w o r z e n i e m płaszczyzny p o r o z u m i e n i a d l a
różnych t r a d y c j i d u c h o w y c h . P o d k o n i e c wykładu jakiś mężczyzna poprosił m n i e , a b y m się
140
pomodlił z a c h o r e o s o b y , które znajdują się w g r u p i e . Pomyślałem, że c h o d z i m u o t o , b y m
pamiętał o n i c h p o d c z a s s w o j e j o s o b i s t e j m o d l i t w y , więc zapewniłem g o , że t a k uczynię. G d y
m u odpowiedziałem, mężczyzna wszedł n a p o d i u m i ogłosił: »Ron chciałby się pomodlić o
u z d r o w i e n i e o b e c n y c h t u chorych«.
S e r c e n i e m a l m i stanęło. Wierzyłem w t e o l o g i c z n i e pojmowaną m o c B o g a , j e d n a k B o s k a m o c
u z d r a w i a n i a - t o było coś n o w e g o . Około d w u s t u z c z t e r y s t u o b e c n y c h osób podeszło d o p r z o d u ,
a b y uczestniczyć w m o d l i t w i e . N i e wiedziałem, c o m a m robić, więc poprosiłem o
p r z e w o d n i c t w o i i n t u i c y j n i e zacząłem kłaść n a l u d z i a c h ręce, prosząc, b y m o c Boża uczyniła, c o
należy.
Dokładnie p r z y p o m i n a m s o b i e kobietę, która j a k o p i e r w s z a stanęła p r z e d e mną. Położyłem n a
n i e j jedną dłoń, drugą kreśląc z p r z y z w y c z a j e n i a z n a k krzyża. N i e czułem n i c z e g o p o z a
s t r a c h e m . S p r a w n i e przesuwałem się o d j e d n e j o s o b y d o d r u g i e j , a b y j a k n a j s z y b c i e j skończyć.
P o około c z t e r e c h miesiącach t a s a m a k o b i e t a przyszła d o m o j e g o kościoła, a b y opowiedzieć o
t y m , c o o d t a m t e g o m o m e n t u wydarzyło się w j e j życiu. O w e g o d n i a poczuła, j a k b y błyskawica
przeszyła j e j ciało. Usłyszała jednocześnie wewnętrzny głos, który powiedział j e j , a b y p o n o w n i e
udała się d o l e k a r z a i przeprowadziła d o d a t k o w e b a d a n i a . T a k też zrobiła. W y n i k i pokazały że
nowotwór, n a który chorowała, zniknął. Byłem z a s k o c z o n y .
O d t e g o c z a s u m o j e życie obrało k i e r u n e k , j a k i e g o świadomie n i e planowałem. U z d r a w i a n i e
d u c h o w e znalazło się w c e n t r u m m o j e g o życia. L u d z i e zaczęli się zwracać d o m n i e o p o m o c .
Zastanawiając się n a d t y m , w j a k i sposób mógłbym tej p o m o c y udzielić, przypomniałem s o b i e
z d a n i e w y p o w i e d z i a n e w m o d l i t w i e p r z e z świętego F r a n c i s z k a : »Uczyń m n i e narzędziem
T w o j e g o pokoju.« Czułem, że p o w i n i e n e m zawierzyć s i l e , która j e s t potężniejsza o d e m n i e , i
p r z y j e j u d z i a l e wykonywać swoją pracę. Mój udział polegałby n a udostępnieniu t e j s i l e
d u c h o w e j s i e b i e j a k o narzędzia, p o p r z e z które mogłaby działać."
„Ciemna n o c " R o n a zaczęła się w 1 9 8 7 r o k u , g d y zrozumiał, iż dłużej n i e c h c e być d u c h o w n y m .
Różne w y d a r z e n i a wywołały w n i m niechęć d o p o l i t y c z n e j a t m o s f e r y panującej w Kościele i
p r z e k o n a n i e , że n a u k i głoszone p r z e z Kościół są n i e z g o d n e z n a u c z a n i e m J e z u s a .
„Byłem z r o z p a c z o n y , załamany i czułem się n i e n a m i e j s c u . J e d n a k lęk p r z e d t y m , c o powiedzą
i n n i , szczególnie m o j a r o d z i n a , n i e pozwalał m i odejść. Bałem się wystąpić p r z e c i w k o
świadomości g r u p o w e j - powiedział R o n - s p r a w y j e d n a k t a k się potoczyły, że g d y w r e s z c i e
podjąłem decyzję o odejściu, r o d z i n a m n i e w t y m wspierała.
Z p o w o d u t e g o , c o robiłem, a c o , j a k s z c z e r z e wierzyłem, służy pogłębianiu m o j e j świadomości
d u c h o w e j , wszedłem w głęboki k o n f l i k t z p e w n y m b i s k u p e m . T a t r u d n a s y t u a c j a zmusiła m n i e
d o p r z y j r z e n i a się s o b i e i określenia n a n o w o , g d z i e j e s t m o j e m i e j s c e . W t y m s a m y m c z a s i e
otrzymałem z a p r o s z e n i e d o wystąpienia w t e l e w i z y j n y m p r o g r a m i e J o a n R i v e r s . Choć o d
d w u d z i e s t u pięciu l a t byłem księdzem, J o a n R i v e r s przedstawiła m n i e j a k o u z d r o w i c i e l a
d u c h o w e g o , leczącego z a pomocą m o d l i t w y . W o b l i c z u k r y z y s u tożsamości, j a k i przechodziłem,
t o s t w i e r d z e n i e było j a k g r o m z j a s n e g o n i e b a - j a k b y ktoś powiedział: »oto T w o j a n o w a
tożsamość«. W t e d y właśnie światło zaczęło powracać d o m o j e g o życia.
K i e d y wracałem p o p r o g r a m i e s a m o l o t e m z N o w e g o J o r k u , postanowiłem, że zrezygnuję z r o l i
d u c h o w n e g o . Wkrótce p o t e m poznałem głęboko uduchowioną osobę - n a u c z y c i e l a , który
utwierdził m n i e w p r z e k o n a n i u , że g d y odejdę, u d a m i się przełamać o g r a n i c z e n i a r e l i g i i i zyskać
większą wiarygodność, niż g d y b y m pozostał księdzem. S t w i e r d z e n i e t e g o b a r d z o mną
wstrząsnęło, b o choć f o r m a l n i e zrezygnowałem z f u n k c j i księdza, czuję, że z powołania n a d a l
nim jestem.
Wracając d o życia, postanowiłem zostać u z d r o w i c i e l e m d u c h o w y m . Uwolniłem się o d w s z e l k i c h
przywiązań, j a k i e udało m i się rozpoznać. Pozostałem w i e r n y m i s t y c z n y m p r a w d o m , które
poznałem j e s z c z e j a k o ksiądz, zerwałem j e d n a k z n a u k a m i r e l i g i j n y m i . N i e m a l n a t y c h m i a s t
pojawiły się n o w e możliwości, n p . współpracy z e światem m e d y c z n y m . "
R o n j e s t t e r a z czołowym u z d r o w i c i e l e m , który z n a j d u j e u z n a n i e n i e t y l k o wśród osób
141
potrzebujących, l e c z także t y c h , które pragną zostać u z d r o w i c i e l a m i . Dzięki s w o j e m u
z r o z u m i e n i u n a t u r y u z d r a w i a n i a p o p r z e z modlitwę, stał się c e n n y m źródłem i n f o r m a c j i d l a
wszystkich.
R o n mówi: „Pozwólcie, że n a j p i e r w wyjaśnię, c o t o z n a c z y być u z d r o w i c i e l e m z powołania.
T a k a o s o b a c h a r a k t e r y z u j e się gotowością d o przyjęcia e n e r g i i B o g a w m o d l i t w i e , a b y następnie
wykorzystać j ą d l a d o b r a poszczególnych osób, a także całej p l a n e t y . W i e l e osób określa s i e b i e
m i a n e m u z d r o w i c i e l i i choć p o s i a d a d o b r e chęci, n i e mogę nazwać i c h u z d r o w i c i e l a m i z
powołania. U z d r o w i c i e l z powołania m a z a sobą doświadczenie »ciemnej n o c y duszy« i
o p u s z c z e n i a p r z e z B o g a . T e r a z r o z u m i e m , że o p u s z c z e n i e j e s t z a p y t a n i e m z e s t r o n y B o g a : »Czy
p o t r a f i s z wierzyć w e m n i e n a w e t w najciemniejszą z nocy?«
W c z a s i e t e g o o p u s z c z e n i a załamuje się Twój d u c h i z d a j e s z s o b i e sprawę, że j e d y n y m
s p o s o b e m p r z e t r w a n i a t e g o piekła j e s t zwrócenie się d o B o g a i z a a k c e p t o w a n i e J e g o warunków,
b e z względu n a t o , o c o odtąd z o s t a n i e s z p o p r o s z o n y . Z a c h o w u j e s z w świadomości
w s p o m n i e n i e »ciemnej nocy«, stającej się p u n k t e m o d n i e s i e n i a , dzięki któremu p o z o s t a j e s z w
łączności z B o g i e m - w p o k o r z e i świadom, że z a w s z e możesz zostać w s k r z e s z o n y , b e z względu
na to, j a k ciemna jest noc.
J a c y l u d z i e szukają m o j e j p o m o c y ? O s o b y umierające, w przeważającej części czujące, że Bóg
j e opuścił l u b że zostały p r z e z N i e g o u k a r a n e . Choć i c h słowa sugerują, że są w s t a n i e
zaakceptować J e g o wolę, t o z pewnością t a k n i e myślą. I c h k o n f l i k t wewnętrzny widać j a k n a
dłoni, boją się j e d n a k poznać p r z y c z y n y , z p o w o d u których i c h d u s z a t a k c i e r p i . Niektórzy
umieją zdobyć się n a odwagę, b y k i e d y modlę się z n i m i , powiedzieć B o g u : »Jestem gotów
przyjąć Twoją łaskę i użyć j e j j a k J e z u s t o czynił, a b y uzdrowić s w o j e lęki i wybaczyć t y m ,
którym muszę wybaczyć«. Z a z w y c z a j otrzymują łaskę, pozwalającą pokonać chorobę fizyczną.
N a c z y m p o l e g a u z d r a w i a n i e p r z e z modlitwę? P o l e g a n a przywołaniu e n e r g i i B o g a , a b y mogła
»dotknąć« n a s w sposób, który p o z w o l i n a m się poczuć s i l n i e j s z y m i o d c h o r o b y .
C z y możliwe j e s t u z d r o w i e n i e ? Oczywiście, że t a k , c o n i e z n a c z y j e d n a k , że każdy może być
u l e c z o n y . C z a s a m i o s o b a m u s i doświadczyć c h o r o b y , a b y móc stawić czoła s w o i m lękom i
s w o j e j n e g a t y w n e j e n e r g i i . C z a s a m i n a d c h o d z i c z a s śmierci. T o n i e śmierć j e s t w r o g i e m , l e c z lęk
p r z e d nią. Śmierć może być zakończeniem doświadczenia związanego z o p u s z c z e n i e m . D l a t e g o
s t a r a m y się skontaktować z t y m i , którzy p r z e s z l i tę drogę p r z e d n a m i - c h c e m y mieć pewność,
że p o d r u g i e j s t r o n i e będzie czekał n a n a s k o m i t e t p o w i t a l n y .
C z y u z d r a w i a n i e p o p r z e z modlitwę z d o b y w a u z n a n i e w w y n i k u w z r o s t u świadomości d u c h o w e j
wywołanej p r z e z r u c h N e w A g e ? T a k , jeżeli p o t r a f i m y zrozumieć, n a c z y m p o l e g a p r a w d z i w a
m o d l i t w a . M o d l i t w a j e s t świadomym k o n t a k t e m z B o g i e m . P r a w d z i w y k o n t a k t t o n i e p r o s z e n i e
o coś, a l e z w r a c a n i e się d o B o g a p o t o , a b y z N i m być. M o d l i t w a n i e p o l e g a n a słowach, j a k i e
k i e r u j e m y d o N i e g o , l e c z n a życiu z B o g i e m . G d y t o r o z u m i e m y , m o d l i t w a staje się
»lekarstwem«.
P o r o z s t a n i u z e mną l u d z i e muszą kontynuować b y c i e z B o g i e m . Błędem j e s t myślenie, że mogę
kogoś w czymś wyręczyć l u b że m a m m o c , której ktoś s a m n i e p o s i a d a . T o n i e p o r o z u m i e n i e
w y n i k a z p r z e k o n a n i a , że ksiądz m a l e p s z y k o n t a k t z B o g i e m niż zwykły śmiertelnik. T a k n i e
j e s t . J e d n o s t k a m u s i rozwinąć o s o b i s t e i o d p o w i e d z i a l n e życie d u c h o w e . J a t y l k o »uruchamiam«
te e n e r g i e , a k o n k r e t n a o s o b a m u s i utrzymać j e w r u c h u . "
R o n powrócił d o o d w i e c z n e j f o r m y u z d r a w i a n i a : p o p r z e z wiarę, t u i t e r a z .
C e l e m n a s z e g o p o b y t u n a Z i e m i j e s t przezwyciężenie i l u z j i i o d k r y c i e wewnętrznej m o c y
własnego d u c h a . Jesteśmy o d p o w i e d z i a l n i z a t o , c o t w o r z y m y ; d l a t e g o m u s i m y się nauczyć
działać i myśleć mądrze, w miłości, o r a z służyć s w o i m życiem i n n y m i całemu s t w o r z e n i u .
Odpowiedz na pytania:
1. N a j a k i e p y t a n i a szukałeś/aś o d p o w i e d z i , modląc się l u b medytując?
2. J a k i e o d p o w i e d z i n a powyższe p y t a n i a wywołałyby największy lęk?
142
3. C z y t a r g u j e s z się z B o g i e m ? C z y skarżysz się B o g u częściej, niż wyrażasz m u wdzięczność?
C z y zwykłeś/aś prosić B o g a , z a m i a s t modlić się z pełną czcią?
4 . C z y jesteś o d d a n y / a jakiejś ścieżce d u c h o w e j ? Jeżeli n i e , t o c z y c z u j e s z taką potrzebę? C z y
znalazłeś/aś o b i e k t y zastępcze d l a s w o j e j p o t r z e b y o d d a n i a ? Jeżeli t a k , wymień j e i określ swój
stosunek do nich.
5. C z y uważasz, że Bóg T w o j e j r e l i g i i j e s t p r a w d z i w s z y o d t e g o , który j e s t o b e c n y w i n n y c h
tradycjach duchowych?
6. C z y o c z e k u j e s z , że Bóg wyjaśni C i p r z y c z y n y T w o i c h b o l e s n y c h doświadczeń? Jeżeli t a k ,
wymień j a k i c h .
7. G d y b y n a g l e Bóg postanowił udzielić C i w s z y s t k i c h p o t r z e b n y c h wyjaśnień, j a k wpłynęłoby
t o n a T w o j e życie? A j a k zareagował(a)byś, g d y b y odpowiedź brzmiała: „Nie m a m z a m i a r u
ujawniać C i c z e g o k o l w i e k n a t y m e t a p i e T w o j e g o życia"? C o w t e d y byś zrobił(a)?
8. C z y zacząłeś i przerwałeś praktykę m e d y t a c j i ? Jeżeli t a k , d l a c z e g o n i e udało C i się w n i e j
wytrwać?
9. Których z n a n y c h s o b i e d u c h o w y c h p r a w d n i e p r z e s t r z e g a s z ? Wymień j e .
1 0 . C z y o b a w i a s z się wejść w głębszy k o n t a k t z B o g i e m z p o w o d u z m i a n , j a k i e mogłyby
nastąpić w T w o i m życiu?

143
Posłowie
P r z e w o d n i k współczesnego m i s t y k a
W i e m , że n i e j a p i e r w s z a głoszę, że żyjemy w n i e z w y k l e c i e k a w y c h c z a s a c h . Żaden z
d o t y c h c z a s o w y c h okresów n i e j e s t d o n i c h p o d o b n y . Żyjemy pomiędzy d w i e m a f o r m a m i
rzeczywistości - wewnętrzną i niematerialną a zewnętrzną i fizyczną. Z m i e n i a się c o r a z częściej
n a s z s t o s u n e k d o m o c y o s o b i s t e j i d u c h o w e j . T o przeobrażenie n i e u c h r o n n i e o b e j m i e w s z y s t k i e
a s p e k t y k u l t u r y g l o b a l n e j , w myśl u n i w e r s a l n e j p r a w d y : W s z y s t k o j e s t jednością.
T o , że społeczność światowa j e s t nękana k r y z y s a m i , które dotykają każdego n a r o d u , w s z y s t k i c h
„organów" i „systemów" n a s z e g o g l o b a l n e g o ciała, m a z n a c z e n i e s y m b o l i c z n e . Skażenie
r a d i o a k t y w n e , z m n i e j s z a n i e się zasobów w o d y p i t n e j , d e g r a d a c j a środowiska n a t u r a l n e g o i
k u r c z e n i e się w a r s t w y o z o n o w e j są k i l k o m a z w i e l u zagadnień o p o n a d n a r o d o w y m w y m i a r z e .
Groźba k a t a s t r o f g l o b a l n y c h w y m a g a o d n a s z j e d n o c z e n i a sił, t a k j a k c h o r o b a p o j e d y n c z e j o s o b y
w y m a g a z m o b i l i z o w a n i a i połączenia w s z y s t k i c h sił o r g a n i z m u i podporządkowania życia i d e i
u z d r o w i e n i a . Wyczerpały się możliwości s y s t e m u działającego n a z a s a d z i e „dziel i rządź". J e g o
m i e j s c e z a j m u j e dążenie d o połączenia sił w i e l u narodów w c e l u p r z e t r w a n i a i b e z p i e c z n e g o
wejścia w n o w e s t u l e c i e . „Era k o m u n i k a c j i " j e s t s y m b o l e m n o w e j świadomości g l o b a l n e j .
T e c h n i k a i n f o r m a c y j n a j e s t f i z y c z n y m o d z w i e r c i e d l e n i e m n a s z y c h powiązań e n e r g e t y c z n y m .
J e s t zewnętrznym w y r a z e m t e g o , c o i s t n i e j e w n a s z y c h p o l a c h e n e r g e t y c z n y c h . I n f o r m a c j a
p r z e k a z y w a n a drogą energetyczną w y k o r z y s t y w a n a j e s t już wszędzie: w h o l i s t y c z n y m podejściu
d o z d r o w i a , w p r o g r a m a c h dotyczących z d r o w i a i r o z w o j u , n a s e m i n a r i a c h uczących
p o z y t y w n e g o n a s t a w i e n i a c z y w s p o r c i e , g d z i e o d p o w i e d n i a p o s t a w a i umiejętność w i z u a l i z a c j i
j e s t równie ważna j a k t r e n i n g f i z y c z n y . B e z względu n a t o , c z y c h o d z i o o p a n o w a n i e c h o r o b y ,
s u k c e s f i n a n s o w y , s p o r t o w y c z y w i n n e j d z i e d z i n i e , c i , którzy n a p o z i o m i e f i z y c z n y m osiągają
n a j l e p s z e r e z u l t a t y , w s w o i c h działaniach wykorzystują energię.
Z p u n k t u w i d z e n i a p i e r w s z e j c z a k r y e n e r g e t y c z n y w i e k c y w i l i z a c j i określa się m i a n e m „ery
i n f o r m a c j i " , charakteryzującej się komputeryzacją b i z n e s u , szkół i domów. J e d n a k patrząc z
p o z i o m u c z a k r y siódmej, zauważamy, że m a m y d o c z y n i e n i a z erą świadomości, która w y m a g a
o d n a s właściwych m i s t y k o m umiejętności p r a c y energią, c z y l i w y k o r z y s t y w a n i a m o d l i t w y ,
m e d y t a c j i i nieustającej a n a l i z y s i e b i e i świadomości, że w s z y s c y s t a n o w i m y jedność. Choć
w y d a j e się t o d z i w n e , o b i e e r y są j e d n y m i t y m s a m y m ; w s z y s c y k r o c z y m y tą samą ścieżką.
Wskazówki d l a współczesnego m i s t y k a
Myśl w k a t e g o r i a c h jedności. P a t r z p o p r z e z p r y z m a t s y m b o l i k i . Pamiętaj, że w s z y s t k i e
p r z e s z k o d y są i l u z o r y c z n e , zarówno t e f i z y c z n e , j a k i e m o c j o n a l n e . W każdej s y t u a c j i d o p a t r u j
się z n a c z e n i a e n e r g e t y c z n e g o i n i m się k i e r u j .
A n a l i z u j w s z y s t k i e s w o j e d e c y z j e , obserwując i c h wpływ n a własny układ e n e r g e t y c z n y . W t e n
sposób r o z p o z n a s z , k i e d y t r a c i s z energię w w y n i k u lęków i n e g a t y w n y c h myśli.
A b y uzyskać p r z e w o d n i c t w o , c o d z i e n n i e b a d a j swój układ e n e r g e t y c z n y ( z o b . r y s u n e k n r 6 ) .
Pamiętaj o s i e d m i u u n i w e r s a l n y c h p r a w d a c h dotyczących ciała i d u s z y :
1. W s z y s t k o j e s t jednością
2. Szanujcie siebie n a w z a j e m
3. Szanuj siebie
4. Miłość j e s t siłą Boską
5. P o d d a j własną wolę w o l i B o g a
6. Dąż wyłącznie d o p r a w d y
7. Żyj t u i t e r a z

144
P R Z E W O D N I K WSPÓŁCZESNEGO M I S T Y K A

145
T e p r o s t e i pełne m o c y p r a w d y pomagają p o n o w n i e zestroić umysł, ciało i d u c h a z Boską
świadomością. Stosując t e p r a w d y j a k o w y z n a c z n i k i , w y k r y j e s z każde osłabienie.
Uświadamiając s o b i e , której p r a w d y n i e p r z e s t r z e g a s z , możesz odzyskać s w o j e g o d u c h a .

Codzienna medytacja
D o d a t k o w o , w c o d z i e n n e j m e d y t a c j i k o n c e n t r u j się k o l e j n o n a każdej z c z a k r . Rozpoczynając o d
p i e r w s z e j , postępuj w sposób następujący:
1. Z a d a j s o b i e p y t a n i e : „Czy tracę energię?", i g d y odpowiedź j e s t twierdząca,
z a p y t a j : „Jaki lęk p o z b a w i a e n e r g i i tę część ciała?" P o c z y m weź głęboki o d d e c h i
świadomie odłącz swoją energię o d t e g o lęku.
2 . Przywołaj odpowiadające d a n e j czakrze ochronne energie sefiry l u b
sakramentu.
3. S k o n c e n t r u j się n a e n e r g i i d a n e j c z a k r y i p o c z u j , j a k zwiększa się j e j
aktywność w tej części ciała.
Przechodź k o l e j n o p r z e z c z a k r y , wykorzystując poniższe wskazówki:
P r z y p i e r w s z e j c z a k r z e s k u p się n a e n e r g i i s e f i r y S z e c h i n y i p o c z u j , j a k łączysz się z całym
życiem. Następnie s k o n c e n t r u j się n a s y m b o l i c z n y m z n a c z e n i u s a k r a m e n t u c h r z t u , błogosławiąc
życie, n a j a k i e się zgodziłeś, a p o t e m swoją rodzinę, także w s z e r s z y m z n a c z e n i u .
P r z y d r u g i e j c z a k r z e s k o n c e n t r u j się n a s e f i r z e J e s o d i p o c z u j energię, jaką u w a l n i a s z z t e g o
m i e j s c a w a k t a c h t w o r z e n i a . Jeżeli T w o j a e n e r g i a j e s t n e g a t y w n a l u b skażona lękiem, zastanów
się n a d s w o i m i i n t e n c j a m i . Następnie przywołaj d o świadomości energię s a k r a m e n t u k o m u n i i i
z o b a c z , że obecność każdej o s o b y w T w o i m życiu m a s w o j e B o s k i e p r z y c z y n y . Jeżeli n i e
p o t r a f i s z d o s t r z e c tej prawidłowości, poproś, abyś mógł się pozbyć i l u z j i , które Tobą władają.
P r z y t r z e c i e j c z a k r z e s k o n c e n t r u j się n a e n e r g i i s e f i r N e c a c h i H o d : wytrwałości i pełni.
Zastanów się n a d s p o s o b e m s w o j e g o postępowania i oceń, c z y w jakiś sposób n i e łamiesz
u s t a l o n y c h p r z e z s i e b i e z a s a d . Jeżeli t a k , zastanów się głębiej n a d z n a c z e n i e m h o n o r u i poproś o
p o m o c , abyś mógł dochować wierności własnym z a s a d o m . Następnie s k i e r u j swoją uwagę n a
energię s a k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a i związany z nią obowiązek s z a n o w a n i a s i e b i e .
P r z y c z w a r t e j c z a k r z e s k o n c e n t r u j się n a e n e r g i i s e f i r y T i f e r e t -miłości i współczuciu. Oceń, c z y
w wystarczającym s t o p n i u o t a c z a s z miłością s i e b i e i i n n y c h o r a z c z y wyrażasz miłość w a k t a c h
w y b a c z e n i a . Następnie zastanów się, c z y w d o s t a t e c z n y m s t o p n i u t r o s z c z y s z się o s i e b i e i
wywiązujesz z zobowiązań, które podjąłeś względem s i e b i e , c o s y m b o l i z u j e s a k r a m e n t
małżeństwa.
P r z y piątej c z a k r z e przywołaj energię s e f i r C h e s e d i G e w u r y , miłosierdzia i osądu, o r a z p r z y j r z y j
się s w o j e m u s p o s o b o w i myślenia n a t e m a t i n n y c h i s i e b i e . Zastanów się n a d słowami, które w y ­
p o w i a d a s z d o i n n y c h , i jeżeli u z n a s z , że zraniłeś t e o s o b y , wyślij d o n i c h pozytywną energię.
Jeżeli mówiłeś nieprawdę, z a a k c e p t u j t o , że oszukiwałeś i n n y c h , i określ, j a k i lęk spowodował t o
z a c h o w a n i e . N a t y m p o l e g a w y k o r z y s t a n i e e n e r g i i s a k r a m e n t u s p o w i e d z i . Poproś, b y światło
napłynęło d o t e g o lęku i dało C i siłę, abyś mógł uniknąć p o w t a r z a n i a t e g o n e g a t y w n e g o w z o r c a .
P r z y szóstej c z a k r z e s k o n c e n t r u j się n a e n e r g i i s e f i r C h o c h m y i B i n y , B o s k i e j mądrości i
z r o z u m i e n i a . Kontynuując analizę s w o j e g o c o d z i e n n e g o życia, zwróć się o mądrość i
z r o z u m i e n i e s y t u a c j i , która p o w o d u j e zamęt l u b Cię przeraża. P r z y p o m n i j s o b i e o p r a w d z i e
związanej z s a k r a m e n t e m kapłaństwa: każdy z n a s m a szczególny d a r d o o f i a r o w a n i a życiu i
każdy j e s t p r o w a d z o n y k u j e g o r e a l i z a c j i . N i e j e s t możliwe, abyśmy rozminęli się z n a s z y m
życiowym c e l e m .
D l a siódmej c z a k r y przywołaj energię s e f i r y K e t e r - połączenia z boskością i s a k r a m e n t u
o s t a t n i e g o n a m a s z c z e n i a , świadomie doprowadzając d o końca niedokończone s p r a w y i
uwalniając się o d n i c h . P o p r z e z o d d e c h pozwól B o s k i e j e n e r g i i wejść d o T w o j e g o umysłu, ciała
146
i duszy.
T a c o d z i e n n a m e d y t a c j a p o z w o l i C i diagnozować s t a n z d r o w i a własnego ciała, umysłu i d u c h a .
Łącząc się w t e n sposób z e s w o i m ciałem i d u c h e m , będziesz mógł wzmocnić p o c z u c i e
równowagi w układzie e n e r g e t y c z n y m .
D o d a t k o w o regularnie p r z y p o m i n a j sobie archetyp z i e m i obiecanej. Z a d a n i e m tego obrazu nie
j e s t zachęcanie n a s d o p o s z u k i w a n i a j e d n e g o , zewnętrznego rozwiązania d l a w s z y s t k i c h
problemów, l e c z s k i e r o w a n i e n a s d o wnętrza, g d z i e możemy odkryć własną m o c . W o p a r c i u o
siłę d u c h a możemy pokonać każdy p r o b l e m ; t a k a j e s t B o s k a o b i e t n i c a .
Badając s i e b i e w t e n sposób, r o z w i n i e s z umiejętność o d c z y t y w a n i a e n e r g i i i o d c z u w a n i a
p r o w a d z e n i a i n t u i c y j n e g o . R o z w i j a n i e t y c h zdolności w y m a g a c o d z i e n n e j p r a k t y k i , a w
t r u d n y c h o k r e s a c h - p r z e p r o w a d z a n i a a n a l i z y n a w e t c o godzinę. T e n p r o s t y a k t świadomości, w
połączeniu z e s z c z e r y m p r a g n i e n i e m u c z e n i a się z e s w o i c h doświadczeń, p o z b a w i siły T w o j e
lęki i w z m o c n i d u c h a .
J e d n a k p r z e d e w s z y s t k i m , ucząc się języka d u c h a , z b u d u j s y s t e m z a s a d , który będzie
o d z w i e r c i e d l e n i e m T w o j e j i s t o t y d u c h o w e j . E r a świadomości n i e p o l e g a n a t w o r z e n i a n o w y c h
t e o r i i d u c h o w y c h l u b n a p r o w a d z e n i u eksperymentów myślowych służących n p . łączeniu z a s a d
f i z y k i z b u d d y z m e m Z e n . N a s z y m z a d a n i e m j e s t p o z n a w a n i e s i e b i e i osiągnięcie dojrzałości
d u c h o w e j , a b y móc i umieć żyć w sposób pełen z n a c z e n i a d l a n a s s a m y c h o r a z d l a osób z n a s z e ­
go otoczenia.
Mądrość j e s t z a p i s a n a w n a s . N o s i m y w s o b i e boskość. Jesteśmy nią. Jesteśmy kościołem,
synagogą, a s z r a m e m . M u s i m y t y l k o zamknąć o c z y i poczuć energię sakramentów, s e f i r i c z a k r ,
która z a s i l a n a s z układ b i o l o g i c z n y , stanowiąc źródło m o c y . G d y z r o z u m i e m y , z j a k i e j g l i n y
jesteśmy u l e p i e n i , n i e p o z o s t a j e n a m n i c i n n e g o , j a k żyć w sposób d u c h o w y .

Podziękowania
J e s t e m wdzięczna w i e l u o s o b o m , które wspierały m n i e w p r a c y i p i s a n i u t e j książki. Głęboką
wdzięczność czuję d l a N e d a L e a v i t t a z a zapoczątkowanie t e g o p r o j e k t u o r a z z a j e g o
niezależność i fachowość. W i e l e zawdzięczam m o j e j r e d a k t o r c e , L e s l i e M e r e d i t h . J e s t e m j e j
n i e z m i e r n i e wdzięczna z a j e j n i e w y c z e r p a n y o p t y m i z m , niezwykły t a l e n t , ciepło i troskę, a l e
p r z e d e w s z y s t k i m z a z r o z u m i e n i e w i z j i , którą pragnęłam przelać n a p a p i e r , zwłaszcza że w
t r a k c i e p r a c y zmieniłam koncepcję książki, c o L e s l i e potrafiła w pełni zrozumieć. P o d z i w i a m j e j
a k a d e m i c k i umysł i w i e l k i e o d d a n i e s p r a w i e r o z p o w s z e c h n i a n i a p r a c y autorów, z którymi
współpracuje, w t y m także m o j e j . Dziękuję także d r u g i e j r e d a k t o r c e , K a r i n W o o d , z a częste
w s p i e r a n i e m n i e i ogromną pracowitość. J e s t e m także w i e l k i m dłużnikiem J a n e t B i e h l , dziękując
j e j z a pracę korektorską. Z głębi s e r c a dziękuję m o j e j k o c h a n e j , o s o b i s t e j r e d a k t o r c e D o r o t h y
M i l l s -zarówno z a j e j p r o f e s j o n a l n e w s p a r c i e , j a k i z a przyjaźń, która n a s łączy. D o r o t h y j e s t d l a
m n i e skarbnicą siły i o p t y m i z m u , n a z a w s z e pozostanę wdzięczna l o s o w i z a t o , że w i e l e l a t t e m u
zetknął n a s z e sobą.
P r z e z p o n a d dziesięć l a t prowadziłam b a d a n i a wspólnie z d o k t o r e m m e d y c y n y , C . N o r m a n e m
S h e a l y m . O n także j e s t j e d n y m z m o i c h najdroższych przyjaciół, p o w i e r n i k i e m , doradcą i
p r z e w o d n i k i e m . G d y b y n i e o n , n i e sądzę, b y m się zajmowała t y m , c o robię. Wdzięczność t o z a
mało, b y wyrazić t o , c o czuję w związku z t y m , c z y m m n i e obdarował. W i e l e zawdzięczam
także j e g o c u d o w n e j żonie, M a r y - C h a r l o t t e , która została moją serdeczną przyjaciółką i
członkiem n a s z e g o zespołu. S z c z e r z e dziękuję z a p o m o c R o b e r c i e H o w a r d , n a s z e j wspaniałej
s e k r e t a r c e o umiejętnościach r o d e m s p o d z n a k u P a n n y .
M o j e życie j e s t pełne przyjaciół, których k o c h a m i p o d z i w i a m , których życie i p r a c a są d l a m n i e
źródłem n i e u s t a n n e g o n a t c h n i e n i a . U t a l e n t o w a n a l e k a r k a i p i s a r k a , C h r i s t i a n e N o r t h r u p , pięć l a t
t e m u zaproponowała m i współpracę. O d t e g o c z a s u wspólnie się uczyłyśmy. N i e z m i e r n i e cenię
j e j p o c z u c i e h u m o r u i energię, a także o d d a n i e m e d y c y n i e h o l i s t y c z n e j .
147
Dziękuję m g r J o a n B o r y s e n k o z a słowa w s p a r c i a d l a m o j e j p r a c y , którymi t a k często m n i e
obdarowywała; n a s z e s e r c a są j e d n y m . C u d o w n a k o b i e t a , w i z j o n e r k a , d r m e d . M o n a L i s a
S c h u l z , dodawała m i o d w a g i , k i e d y n a j b a r d z i e j j e j potrzebowałam. W i e l e się nauczyłam o d n i e j
o uzdrawianiu. Utalentowany uzdrowiciel, R o n Roth, i drogi przyjaciel, Paul Fundson, zapewnili
m i d u c h o w e w s p a r c i e , szczególnie w najcięższych o k r e s a c h , których było w i e l e w o s t a t n i c h
dwóch l a t a c h ; z a w s z e będę ceniła i c h p o m o c .
M g r C l a r i s s e P i n k o l a E s t e s poznałam n a krótko p r z e d rozpoczęciem p i s a n i a t e j książki.
Znalazłam w n i e j przyjaciółkę n a całe życie. J e s t e m j e j wdzięczna z a j e j g e n i u s z , wiedzę, głębię i
d o w c i p . Łączy n a s także wspólne d z i e d z i c t w o d u c h o w e . D o T a m i S i m o n , założycielki S o u n d s
T r u e R e c o r d i n g , czuję miłość i j e s t e m wdzięczna z a j e j w s p a r c i e , przyjaźń, siłę d u c h a i
wspaniałomyślność.
Pragnę także podziękować E l m e r o w i G r e e n o w i , o j c u t e c h n i k i b i o f e e d b a c k u , który służył m i
fachową radą p r z y r e a l i z a c j i t e g o p r o j e k t u . D r G r e e n zdobył światowe u z n a n i e w d z i e d z i n i e
badań l u d z k i e j świadomości i d l a t e g o d u m n a j e s t e m , że mogłam otrzymać j e g o n i e u s t a n n e
wsparcie.
Z całego s e r c a dziękuję N a n c y W . B a r l e t t , k o m p u t e r o w e j c z a r o d z i e j c e , która w i e l e r a z y
odwiedzała m n i e w d o m u , g d y potrzebowałam j e j p o m o c y . Dziękuję z a j e j cierpliwość, którą
okazywała w o b e c m o j e j k o m p u t e r o w e j n i e w i e d z y . Dziękuję także p r a c o w n i k o m D a n n y ' s Dęli z a
c o d z i e n n e d o s t a r c z a n i e m i k a w y c a p p u c c i n o „bez c y n a m o n u " . W a s z e ciepło i gościnność
pomogły m i z n o w u poczuć się u s i e b i e p o p o w r o c i e d o m i e j s c a , w którym dorastałam.
Swoją miłością o t a c z a m M . A . B j o r k m a n , Rheę B a s k i n , C a r o l S i m m o n s , K a t h a l i n W a l k e r i
resztę zespołu T h e C o n f e r e n c e W o r k s . W W a s z e j o r g a n i z a c j i spotkałam się z troską, która
poruszyła m n i e b a r d z i e j , niż potrafię t o wyrazić słowami. Z e względu n a Waszą uczciwość i
niezłomne z a s a d y współpraca z W a m i j e s t czymś więcej niż przyjemnością. Jesteście m o i m
błogosławieństwem.
N a z a w s z e pozostanę wdzięczna s w o i m s e r d e c z n y m przyjaciółkom i przyjaciołom, którzy
wzbogacają m o j e życie, a których obecności szczególnie potrzebowałam w t r a k c i e p i s a n i a t e j
książki: E i l e e n K e e , S u s i e M a r c o , K a t h y M u s k e r , w i e l e b n e j S u z a n n e F a g e o l , D a w i d o w i L u c e ,
J i m o w i G a r r i s o n o w i , Penny T o m k i n s , L y n n Bell, Carole Dean, Carol Hasler, R o n o w i R o t h ,
Paulowi Fundsenowi, T o m o w i W i l l i a m s o w i , Peterowi Breyowi, Kaare Sorenson, K e v i n o w i
T o d e s h i , J o h n o w i M a y o w i , Sabinę K u r j o , S i s c e P o t h o f f , J u d y B u t t - n e r , P a u l i D a l e o , F r e d o w i
M a t z e r o w i , D e L a c y S a r a n t o s i w i e l u i n n y m , którzy sprawiają, że m o j e życie u t k a n e j e s t z
przyjaźni.
Pragnę wyrazić o g r o m n e u z n a n i e d l a w s z y s t k i c h t y c h , którzy w s p i e r a l i moją pracę uczestnicząc
w w a r s z t a t a c h i wykładach. Żadne słowa n i e wyrażą wdzięczności, jaką d l a W a s czuję.
S t a n o w i c i e nieocenioną p o m o c i inspirację. B e z W a s z e g o zaangażowania i u w a g n i e
potrafiłabym napisać tej książki.
S z c z e r z e p r z e p r a s z a m w s z y s t k i c h , których zaniedbywałam p r z e z o s t a t n i e d w a l a t a . Z p o w o d u
nawału p r a c y n i e mogłam odpisywać n a W a s z e l i s t y i odpowiadać n a t e l e f o n y .
N a j b a r d z i e j pragnę podziękować s w o j e j r o d z i n i e , o d której z a w s z e otrzymywałam miłość i
w s p a r c i e , a w szczególności m o j e j d r o g i e j m a m i e . J e s t j e d n y m z błogosławieństw, j a k i m i
obdarował m n i e Bóg. J e j t r o s k a , o g r o m n a miłość, siła c h a r a k t e r u i n i e w y c z e r p a n a e n e r g i a
pomogły m i n i e t y l k o napisać tę książkę, a l e i uzdrowić samą s i e b i e . Z a w s z e była o t w a r t a n a
m o j e pomysły, b e z względu n a t o , j a k b a r d z o były s z a l o n e . Ciepło w s p o m i n a m n a s z e r o z m o w y
dotyczące m o i c h k o n c e p c j i B o g a , j a k i e prowadziłyśmy, g d y byłam n a s t u d i a c h , i które n i e r a z
przeciągały się d o późna w n o c y . M a t k a n i g d y n i e zniechęcała m n i e d o p o s z u k i w a n i a p r a w d y . A
j e j p o s t a w a o s o b y , która z n a siłę w i a r y , n a d a l m n i e i n s p i r u j e . Źródłem w i e l k i e j radości w m o i m
życiu są m o i b r a c i a E d w a r d i J o s e p h , i c h żony A m y i M a r y P a t o r a z i c h d z i e c i S a r a h , E d d i e
J u n i o r , A n g e l a , A l l i s o n i J o e y . T e wspaniałe o s o b y pomagają m i przetrwać t r u d n e o k r e s y .
Wiedząc, że w s z y s c y jesteście nieodłączną częścią m o j e g o życia, czuję wdzięczność z a t o , że
148
żyję. Jesteście m o i m „domem".
Dziękuję s w o i m k u z y n o m i k u z y n k o m , których t a k b a r d z o k o c h a m , z a w s p a r c i e i otuchę, choć
zdaję s o b i e sprawę z t e g o , że p r z e z większość c z a s u n i e m i e l i pojęcia o t y m , c z y m się zajmuję.
D o b r z e j e s t żyć w świadomości, że b e z w a r u n k o w o akceptują t o , c o robię. T a k więc o t a c z a m
swoją miłością M a r i l y n i M i t c h a , C h r i s s y i R i t c h i e g o , P a m i A n d i e g o , Wandę, M i t c h a , o j c a L e n ,
ciotkę Virginię i w s z y s t k i c h pozostałych, w t y m także moją cudowną ciotkę G e n , która odeszła
o d n a s d o N i e b a . T a k b a r d z o j e s t e m wdzięczna, że s i e b i e m a m y .

149

Vous aimerez peut-être aussi