Académique Documents
Professionnel Documents
Culture Documents
ISBN 978-83-921103-4-X
Architekt, inżynier budownictwa.
Różne zawody – wspólny cel
Kraków 2018
SPIS TREŚCI
Marek Tarko
3 Wstęp
Wojciech Świątek
20 Architektura i kontekst – platforma widokowa w Woli Kroguleckiej
oraz Enklawa Przyrodnicza „Bobrowisko”
Małgorzata Włodarczyk
24 Kształcenie architekta a kształcenie inżyniera budownictwa. Podobieństwa i różnice
Stanisław Karczmarczyk
28 Kształcenie inżyniera budownictwa
Panel dyskusyjny
30 Warunki wykonywania zawodu
Stanisław Karczmarczyk
57 Wieża widokowa w Krynicy
Bolesław Stelmach
60 Przestrzeń jako dobro wspólne. Program działania Narodowego Instytutu
Architektury i Urbanistyki
Stanisław Deńko
70 Jakość przestrzeni publicznej – role architektów i inżynierów budownictwa
Stanisław Karczmarczyk
75 Jakość przestrzeni publicznej – role architektów i inżynierów budownictwa
Elżbieta Gabryś
79 Samorząd inżynierów budownictwa w praktyce, na przykładzie funkcjonowania
Małopolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa
Wojciech Dobrzański
85 Zakres działalności Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów RP
Piotr Chuchacz
90 Skąd dokąd, czyli od ogółu do szczegółu i… z powrotem
Panel dyskusyjny
99 Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
WSTĘP
W tym roku spotkanie w Krynicy-Zdroju poprzedził nurtujących nasze środowiska zawodowe. Miała
Konwent Przewodniczących oraz posiedzenie Kra- być reakcją na gorące dyskusje o zawodzie architek-
jowej Rady Izby Architektów RP. Warunki krynickie ta i zawodzie inżyniera budownictwa, jakie w 2018
sprzyjały dobrej, merytorycznej rozmowie. roku toczyły się zarówno w Izbie Architektów RP, jak
Podczas konferencji staraliśmy się znaleźć i w Polskiej Izbie Inżynierów Budownictwa.
wspólne zakresy aktywności dla architektów i inży- Stąd tytuł konferencji: Architekt, inżynier budow
nierów budownictwa. Naszą propozycją było (i jest) nictwa. Różne zawody – wspólny cel.
pięć pól działania: W Małopolsce jesteśmy zwolennikami otwar-
1) procedury przetargowe i konkursowe, tości. Doświadczenie pokazuje, że w sytuacjach
2) system pracy oparty na określonym zakresie trudnych najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa.
działań, odpowiedniej wycenie, zrównoważonej Trudne rozmowy dają wyjątkowe owoce, bo dialog
umowie i adekwatnym OC, to budująca siła. Niestety, nie do końca udało się
3) zakres dokumentacji projektowej i podział ról, zrealizować ten plan. Tak bywa… Mamy za to nowe
4) prawa autorskie, doświadczenia i nowe wyzwania.
5) odpowiedzialność i kompetencje uczestników Do zobaczenia w listopadzie 2019 roku.
procesu inwestycyjnego.
arch. Marek Tarko
Te tematy pojawiły się drugiego dnia konferencji.
Przewodniczący Rady
Zakres tematyczny został tylko zasygnalizowany
Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów RP
i czeka na kontynuację.
Konferencja w swoim założeniu miała być rów-
nież pretekstem do podjęcia dialogu pomiędzy ar-
chitektami i inżynierami budownictwa w sprawach
3
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym
1
Jan Koziar, Nie ma gospodarki bez polityki gospodarczej państwa. Na marginesie „Sztafety” Melchiora Wańkowicza, Wrocław 2005,
s. 33.
2
Andrzej Jezierski, Cecylia Leszczyńska, Historia gospodarcza Polski, Key Text, Warszawa 2003, s. 121.
4
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym: Architekci i inżynierowie – od budowniczych do uprawnionych specjalistów
3
Przykładem są kanaty, czyli podziemne kanały doprowadzające wodę z wyżej położonych warstw wodonośnych na niższe
tereny. Najstarszy zachowany kanat, znajdujący się w mieście Jezd, w środkowym Iranie, ma 3000 lat i 71 km długości, zob. Ancient
Water Technologies, red. Larry W. Mays, Springer Nature Netherlands, 2010.
4
Ciekawe jest, że ponad 400 lat później podobnymi metodami posługiwał się Antonio Gaudi przy projektowaniu kościoła
Sagrada Familia w Barcelonie.
5
Budownictwo ogólne, cz. I, Zarys rozwoju form i techniki budowlanej, www.wseiz.pl (dostęp 10.10.2018).
6
J. Garth Watson, Civil engineering, britannica.com (dostęp 12.10.2018).
7
Marek Jakubiak, Pierwsza polska politechnika, „Przegląd Historyczno-Oświatowy” 2017, nr 1–2, s. 39 (inne źródła podają 1747
jako rok założenia École des ponts et chaussées).
5
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Tabela 1. Chronologiczne zestawienie wybranych zdarzeń w historii architektury z podziałem na konstrukcyjne i funkcjonalno-
-artystyczne
Konstrukcyjne Funkcjonalno-artystyczne
Starożytność
Technologia obróbki bloków kamiennych (zamiast suszonej Masywne, trwałe formy architektury egipskiej
cegły). Piramida schodkowa w Sakkarze (budowniczy Imhoteb,
ok. 2630 p.n.e.)
Lwia Brama (ok. 1250 p.n.e.) w Mykenach. Intuicyjne pogrubienie Przełożenie drewnianej konstrukcji budowli na język kamienia.
belki nadproża w maksimum momentu gnącego Powstanie klasycznych form architektury greckiej: metopy, trygli-
fu, abakusa, echinusa etc.
Wynalazek łuku i sklepienia Zastosowanie porządków jako pozbawionego funkcji konstruk-
cyjnej estetycznego rozwiązania elewacji, np. Koloseum
Budowa bardzo wielu dzieł inżynieryjnych: mostów, dróg, murów Wielkie założenia urbanistyczne, fora, amfiteatry, cyrki, termy
oporowych, akweduktów, wielopiętrowych domów czynszowych
Zastosowanie betonu Budowle monumentalne – Panteon (125 n.e.). Przekrycie dużej
powierzchni bez podpór
Średniowiecze – styl romański
Zastosowanie cienkich sklepień wzmocnionych gurtami. Rozwią- Opracowanie odpowiedniego języka form i detali architektonicz-
zanie kwestii sił rozpierających pochodzących od sklepień przez nych dla nowego stylu (np. formalne rozwiązanie problemu otwo-
wprowadzenie schematu nawowego i przypór rów wejściowych w grubym murze – portale schodkowe)
Średniowiecze – styl gotycki
Optymalizacja grubości i kształtu sklepień, redukcja sił rozpiera- Opracowanie form i detali podkreślających dynamiczny charakter
jących poprzez zastosowanie łuków przyporowych budowanych nowego stylu. Ponownie pojawia się dekoracyjne wykorzystanie
w osi ich działania. form konstrukcyjnych, np. w sklepieniach pseudopoligonalnych
Opanowanie budowy wielkich i skomplikowanych obiektów*
Renesans
Oryginalne rozwiązanie konstrukcji kopuły Santa Maria del Fiore Rozkwit architektury pałacowej, nowe zasady komponowania
we Florencji (Filippo Brunelleschi, ok. 1420)** elewacji, bonie, wielki porządek.
Rewolucja w kształtowaniu urbanistycznym miast, projekty miast
teoretycznych
Barok i Oświecenie
Zastosowanie zasad optyki i perspektywy w projektowaniu
(np. plac św. Piotra w Watykanie wg proj. Berniniego). Ekspresja
i dynamizm projektowanej architektury
* Ronald Bechmann, znany architekt i znawca epoki gotyku, napisał: „Gdyby przyszło nam wznosić gotyckie katedry przy uży-
ciu takich środków i technik, jakimi dysponowali, nie bylibyśmy do tego zdolni; dokładniej, nie mielibyśmy odwagi, by to czynić”,
zob. Tajemnicze katedry, red. Angela Cerinotti, przeł. Hanna Cieśla, Bellona, Warszawa 2009, s. 38.
** Kopuła Brunelleschiego, mimo że zbudowana w epoce Renesansu, jest właściwie ostatnim akordem gotyckiego koncertu
wybitnych konstrukcji.
●● 1 rok – nauki podstawowe: matematyka, fizy- pierwsza na świecie politechnika. Następnie w 1799 r.
ka, chemia, w Berlinie otwarto Bauakademie. Ojczyzna rewolucji
●● 2 rok – przedmioty zawodowe: mechanika, hy- przemysłowej, Wielka Brytania, została daleko w tyle.
draulika, miernictwo, materiałoznawstwo, Pierwsze wydziały politechniczne zaczęły tam posta-
●● 3 rok – projekt praktyczny. wać dopiero po 1826 r.8
Czołowi brytyjscy inżynierowie uczyli się fran-
cuskiego, aby móc przeczytać książki pisane przez
nauczycieli z tej szkoły. Stały się one podstawową
literaturą przedmiotu. Ponieważ kształcono tu tyl-
ko w zakresie drogownictwa, rozpoczęto starania
o stworzenie pełnej politechniki, co stało się faktem
w 1794 r., kiedy to – również w Paryżu – powstała
6
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym: Architekci i inżynierowie – od budowniczych do uprawnionych specjalistów
9
Czesław Krawczak, Prawo budowlane na ziemiach polskich od połowy XVIII wieku do 1939 roku, UAM, Poznań 1975, s. 14.
10
Ibidem.
11
Ibidem.
12
Ibidem.
13
Piotr Guzowski, Stan i perspektywy badań nad liczbą ludności Polski w późnym średniowieczu i w początkach epoki nowożytnej,
„Przeszłość Demograficzna Polski” 2015, t. 37, nr 2.
14
W XVI w., gdy po odkryciu Ameryki do zachodniej Europy napłynęły wielkie ilości złota i srebra, Zachód na skutek spadku realnej
wartości pieniądza przeżył pierwszą w swych dziejach inflację. Chłopi płacili realnie coraz mniejsze podatki, właściciele ziemscy
zmieniali więc umowy z wieloletnich na krótkoterminowe. Po wygaśnięciu takiej umowy chłop mógł odejść ze wsi. Wpłynęło to
na szybki rozwój miast, rozkwitały manufaktury, wzrosło też zapotrzebowanie na żywność. Nową koniunkturę wykorzystała Europa
Wschodnia: powiększano folwarki, a konstytucja przywiązała chłopów do ziemi. W ten sposób na zachód od Łaby rozwijały się
miasta i przemysł, unowocześniano rolnictwo, a na wschód od Łaby dominowała gospodarka folwarczno-pańszczyźniana.
15
Janina Bieniarzówna, Dzieje Krakowa, t. 2, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1994, s. 518.
7
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
16
Czesław Krawczak, op. cit., s. 74.
17
Marek Jakubiak, op. cit., s. 42.
18
Iwona Szustakiewicz, Podstawy warsztatu architekta warszawskiego w XIX wieku, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 2011,
t. 56, z. 2, s. 64, Warszawa.
19
Ibidem, s. 43.
20
Ibidem, s. 44.
8
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym: Architekci i inżynierowie – od budowniczych do uprawnionych specjalistów
21
Ibidem, s. 45.
22
Ogólny Programmat kursów wykładać się mających w Szkole Przygotowawczej do Instytutu Politechnicznego, Biblioteka Cyfrowa
Politechniki Warszawskiej.
23
Marek Jakubiak, op. cit., s. 49.
24
Maciej Mycielski, Uniwersytet Królewski 1816–1831, w: Dzieje Uniwersytetu Warszawskiego 1816–1915, Wydawnictwa Uniwer
sytetu Warszawskiego, Warszawa 2016, s. 219.
9
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
25
Ibidem, s. 223.
10
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym: Architekci i inżynierowie – od budowniczych do uprawnionych specjalistów
szkoły technicznej oraz wydanie przez rząd przygotowywane osobno dla poszczególnych ob-
odpowiedniego upoważnienia26. szarów państwa, a nawet pojedynczych miast):
W 2. połowie XIX w. w wyniku gwałtownego −− ustawa budowlana dla 29 większych miast –
wzrostu zaludnienia (liczba mieszkańców ziem pol- z 28.04.1882,
skich w tym okresie uległa niemal podwojeniu), roz- −− ustawa budownicza dla królewskiego główne-
woju przemysłu i intensywnej urbanizacji podział ról go miasta Krakowa – z 18.07.1883 (gruntowne
między architektami a inżynierami zarysował się już rozwinięcie ustawy z 1869 r.),
bardzo wyraźnie. Na porządku dziennym stanęło pla- −− ustawa budownicza dla znaczniejszych miej-
nowanie przestrzenne (pruska ustawa „o zakładaniu scowości – z 4.04.1889,
i zmianie ulic i placów” z 1875 r.)27, ochrona zabytków −− ustawa budownicza dla wsi i miasteczek –
(rozporządzenie w sprawie zachowania „pomników z 13.10.1899.
kunsztu”)28, projektowanie i nadzór nad wykonaw- Wagę tych aktów prawnych docenili autorzy
stwem instalacji (w Poznaniu oddano do eksploatacji pierwszego polskiego Prawa budowlanego z 1928 r.,
miejskie wodociągi w 1866 r.) czy wymóg obliczeń które w dużym stopniu jest oparte na powyższych
statycznych (par. 5 ustawy budowniczej dla królew- regulacjach (głównie na ustawie dla Krakowa z 1883).
skiego głównego miasta Krakowa z 1883 r.). Wraz z wydaniem tegoż Rozporządzenia Prezydenta
Wielkim krokiem w kierunku nowoczesnego Rzeczypospolitej o prawie budowlanem i zabudowa-
ustawodawstwa budowlanego było uchwalenie niu osiedli proces przygotowania do wykonywania
serii pięciu ustaw obowiązujących potem w Ga- przez architektów i inżynierów budownictwa swoich
licji (w monarchii austro-węgierskiej ustawy były odpowiedzialnych zawodów uzyskał swój nowo
czesny, współczesny kształt.
26
Czesław Krawczak, op. cit.
27
Ibidem, s. 64.
28
Ibidem, s. 69.
11
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
29
Zbigniew Dzierżewicz, Joanna Smarż, Uprawnienia budowlane w latach 1928–2011 wynikające z Prawa budowlanego i przepisów
wykonawczych, Wolters Kluwer, Warszawa 2011, s. 17.
12
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym: Architekci i inżynierowie – od budowniczych do uprawnionych specjalistów
−− W odniesieniu do art. 361 (dotyczącego archi- dodatkowo mogli oni być uprawnieni do kie-
tektów) kierowanie robotami oznacza kierowa- rowania robotami przy budowie ogólnych do-
nie robotami architektonicznymi, z wyłącze- mowych instalacji wodociągowych i kanaliza-
niem robót konstrukcyjnych (ilustruje to cyjnych, ogólnych urządzeń c.o. oraz domowej
załączony egzemplarz uprawnień budowla- instalacji gazowej (po wykazaniu się 3-letnią
nych wydanych w 1961 r., na podstawie art. 361 praktyką).
dla inżyniera architekta). Dodatkowo architekt Jak widać z powyższego opisu, po zdobyciu
może uzyskać uprawnienia do kierowania ro- „praktycznych umiejętności” zakresy uprawnień
botami konstrukcyjnymi o skomplikowanej architekta i inżyniera budownictwa w dość dużej
konstrukcji po „wykazaniu się praktyczną umie- części pokrywały się. Zwłaszcza inżynierowie po
jętnością kierowania takimi robotami”30. rozszerzeniu uprawnień o projektowanie architek-
−− W odniesieniu do art. 362 (dotyczącego in- tury stawali się niemal samowystarczalni, mogąc
żynierów budownictwa lądowego i wodne- projektować oraz kierować robotami dla obu branż,
go) kierowanie robotami oznacza kierowanie z jedynym wyjątkiem: projektowania i kierowania
robotami architektonicznymi (z wyjątkiem robotami z zakresu architektury obiektów zabyt-
zabytków, pomników itd., wymienionych kowych, pomników i obiektów użyteczności pu-
w art. 362) oraz robotami konstrukcyjnymi. blicznej o charakterze monumentalnym. Rozporzą-
Dodatkowo (oprócz projektowania konstruk- dzenie z 1928 r. stanowiło jednak ogromny krok do
cji i instalacji) inżynier budownictwa lądo- przodu, ponieważ po raz pierwszy określało ramy
wego (wodnego) może uzyskać uprawnienia obu zawodów na gruncie prawnym.
do projektowania architektonicznego (z wyjąt- Elastyczność w dopuszczaniu inżynierów i ar-
kiem zabytków, pomników itd., wymienionych chitektów do wykonywania zadań właściwych dla
w art. 362) po „wykazaniu się praktyczną umie- obu tych profesji miała niewątpliwy związek ze sta-
jętnością sporządzania takich projektów”31. nem i możliwościami budowlanej kadry technicz-
Adnotacja o takim rozszerzeniu miała się znaj- nej przedwojennej Polski. Na początek porów-
dować na dokumencie o nadaniu uprawnień. najmy liczbę studiujących w roku akademickim
−− W odniesieniu do art. 363 (dotyczącego inży- 1934/35 (najliczniejszy rocznik międzywojnia)
nierów po wydziałach mechanicznym, elek- 51,8 tys.32 i w 2016/17 – 1292 tys.33 W 1921 r. zale-
trycznym, chemii oraz akademii górniczej) dwie 0,7% ludności miało wyższe wykształcenie34.
Dietla 44 – projekt czteropiętrowej elewacji, 1928, S. Singer, Dietla 44 – projekt przebudowy portali, 1938, arch. Izydor
koncesjonowany budowniczy Goldberger
Ibidem, s. 19.
30
Ibidem, s. 21.
31
32
Piotr Stańczyk, Wykształcenie ludności II Rzeczypospolitej w świetle badań GUS, „Społeczeństwo i Ekonomia” 2016, nr 1, s. 23,
Wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
33
Ibidem, s. 23.
34
Ibidem, s. 23.
13
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Można to przełożyć na przybliżoną liczbę 190 tys. osiedli z 1928 r. Wyodrębniła budownictwo po-
osób. W tamtym okresie wyższe szkolnictwo tech- wszechne i budownictwo specjalne42. Wprowadzi-
niczne miało mniej więcej 10-procentowy udział ła pojęcie procesu budowlanego i określiła jego
w ogólnej liczbie wydanych dyplomów (np. w roku uczestników, ich obowiązki i odpowiedzialność.
akademickim 1922/23 – 11,1%; 1936/37 – 10,9%)35. Ustawa usystematyzowała też i sprecyzowała kwe-
Co ciekawe, udział studentów kierunków tech- stię uprawnień budowlanych. Szczegółowy opis
nicznych był wyższy i w 1922/23 wynosił 16,6%, uprawnień został przedstawiony w Rozporządzeniu
co oznacza, że w porównaniu z innymi kierunkami Przewodniczącego Komitetu Budownictwa, Urbani-
studia techniczne udawało się ukończyć znacznie styki i Architektury z dnia 10 września 1962 r. w spra-
mniejszej liczbie studentów (być może interesujący wie kwalifikacji fachowych osób wykonujących
jest fakt, że w roku akademickim 2014/15 odsetek funkcje techniczne w budownictwie powszechnym.
studentów kierunków technicznych był podobny – W nowej ustawie znacznie zaostrzono kryteria
wynosił 16%). Przez cały okres istnienia II Rzeczy przyznawania uprawnień. Pozbawiono możliwości
pospolitej dyplomy wyższych uczelni otrzymało ich uzyskania osoby bez odpowiedniego wykształ-
83 tys. osób. Jeśli przyjmiemy, że około 10% tej cenia (poprzednio mogły one otrzymać upraw-
liczby to inżynierowie, otrzymamy liczbę 9–10 tys., nienia na podstawie art. 370 i 371 rozporządzenia
z której tylko część to inżynierowie budownictwa z 1928 r.). Zmniejszono także obszar, na którym
i architekci. Miarodajna więc wydaje się podana pokrywały się uprawnienia architektów i inżynie-
przez prof. Jerzego Bukowskiego liczba 14 tys. in- rów budownictwa. W odniesieniu do architektów
żynierów (wszystkich specjalności) czynnych za- zniesiona została dotychczasowa możliwość uzy-
wodowo w 1939 r.36 (Współcześnie mamy 115 tys. skania uprawnień do prowadzenia robót budowla-
inżynierów w PIIB37 i 13,7 tys. architektów w IARP38). nych przy obiektach o skomplikowanej konstrukcji.
Straszliwa cezura II wojny światowej postawiła Z kolei inżynierowie budownictwa, którzy dotąd
przed 7 tys. inżynierów, którzy przetrwali i przystąpili mogli wykonywać projekty architektoniczne (z wy-
do działania39, wielkie wyzwanie odbudowy Polski. łączeniem zabytków i monumentalnych budowli
Podjęty został gigantyczny wysiłek na wielu polach: użyteczności publicznej), zostali w tym zakresie
produkcji materiałów budowlanych (np. produkcja ograniczeni do obiektów o prostej architekturze.
cementu wzrosła z 1,4 mln ton w 1946 r. do 4,5 mln Ograniczenia te były już wówczas odzwierciedle-
ton w 1957)40, konsolidacji i zwiększenia zatrudnie- niem faktycznych zmian w kompetencjach zawodo-
nia w budownictwie, edukacji („W wyniku szerokiej wych obu tych grup (tabela 2 i 3).
rozbudowy systemu wyższego szkolnictwa technicz- Nowa ustawa została dobrze przyjęta w środowi-
nego na początku lat sześćdziesiątych liczba inżynie- sku budowlanym. Rozgraniczenie kompetencji i ról
rów sięgała już 100 tysięcy”)41. poszczególnych uczestników procesu budowlanego
Całkowita zmiana ustroju gospodarczego, szybki było właściwą odpowiedzią na rzeczywistość budow-
i na wielką skalę rozwój budownictwa oraz bezpre- nictwa i edukacji budowlanej tego okresu. A były to
cedensowy przyrost liczebności kadry technicznej czasy dynamicznych zmian. Dopiero co skończyła się
spowodowały konieczność opracowania nowych epoka stalinizmu, a wraz z nią socrealizm. Rozpoczę-
przepisów organizujących życie budowlane w no- to szereg wielkich inwestycji ze sztandarową „ścianą
wych warunkach. wschodnią” (1958–1968). Zaczęto stosować nowo-
W 1961 r. weszła w życie ustawa Prawo budowla- czesne rozwiązania konstrukcyjne (np. ekspresyjna
ne. Była ona zupełnie inaczej skonstruowana niż roz- hala SuperSamu w Warszawie, 1959–1962, „kryszta-
porządzenie o prawie budowlanem i zabudowaniu łowy” strop hali MDL na Okęciu, proj. 1959). Przy tak
35
Ibidem, s. 24.
36
Jerzy Bukowski, wstęp, w: Pamiętniki inżynierów, Spółdzielnia Wydawnicza „Czytelnik”, Warszawa 1966.
37
www.piib.org.pl, 2018.
38
Vanessa Quirk, Does Italy Have Way Too Many Architects?, ArchDaily.com, 29 kwietnia 2014 (dostęp 15.10.2018).
39
Jerzy Bukowski, op. cit.
40
Andrzej Jezierski, Cecylia Leszczyńska, op. cit., s. 432.
41
Jerzy Bukowski, op. cit.
42
Pod pojęciem budownictwa specjalnego kryły się wszelkie obiekty inżynierskie w zakładach energetycznych, wodnych
i przemysłowych, służące transportowi, kopalniom, melioracji wodnej itp.
14
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym: Architekci i inżynierowie – od budowniczych do uprawnionych specjalistów
15
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
charakterystyczną dla lat 70. pozwoli lepiej zrozu- Środowiska z 20 lutego 1975 r. w sprawie nadzoru
mieć zmiany, jakie zostały wprowadzone do ustawy urbanistyczno-budowlanego stanowił, iż w decy-
Prawo budowlane z 24 października 1974 r. zji o zatwierdzeniu planu realizacyjnego właściwy
Intencją ustawodawcy było stworzenie regulacji, organ rozstrzygał pod względem urbanistycznym
która w pewnym stopniu ograniczałaby swobodę i architektonicznym o doborze projektów typowych
projektantów na rzecz spójnej koncepcji planowa- i powtarzalnych oraz o prawidłowości rozwiązań ar-
nia przestrzennego i rozwoju zabudowy realizo- chitektonicznych obiektów budowlanych projekto-
wanej przez państwo. Trzeba od razu zaznaczyć, wanych indywidualnie”43, a „§ 43.2.3 rozporządzenia
że nacisk kładziono na efektywność ekonomiczną, jw. stanowił, iż pozwolenie na budowę rozstrzygało
jak najlepsze wykorzystanie potencjału produkcyj- pod względem urbanistycznym i architektonicz-
nego przemysłu (wyroby budowlane stypizowane), nym o prawidłowości doboru projektów typowych
racjonalność rozwiązań z punktu widzenia zaspo- (powtarzalnych) oraz rozwiązań obiektów budow-
kajania potrzeb szybko rosnącej populacji i rozwi- lanych projektowanych indywidualnie”44. Efektem
jającej się gospodarki. Jasno mówi o tym pream- ubocznym tych przepisów (ciekawe, czy zamierzo-
buła ustawy. Jednym z mechanizmów prawnych, nym) było pewne zmniejszenie odpowiedzialności
który został w tym celu wykorzystany, był wymóg: projektantów, ponieważ projekt był sprawdzany
„sporządzania planu realizacyjnego określające- i zatwierdzany przez „właściwy terenowy organ
go urbanistyczne i architektoniczne zagospoda- administracji państwowej”. Trudno ocenić, co było
rowanie terenu inwestycji i sporządzenie projektu powodem, a co skutkiem, niemniej w Rozporzą-
obiektu budowlanego” (art. 20). Następnie organ dzeniu Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony
administracji państwowej wydający pozwolenie Środowiska z dnia 20 lutego 1975 r. w sprawie sa-
na budowę mógł badać prawidłowość rozwiązań modzielnych funkcji technicznych w budownictwie
technicznych (art. 30) oprócz tego: „§ 18.1 rozpo- zrezygnowano z przeprowadzania egzaminów na
rządzenia Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony uprawnienia budowlane.
Tabela 4. Zasady stwierdzania przygotowania zawodowego w specjalności architektonicznej wg Rozporządzenia Ministra Gos
podarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 20 lutego 1975 r. w sprawie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie
Rodzaje obiektów budowlanych
Stwierdzenie Obiekty budowlane
Wymogi do uzyskania przygotowania Wszelkie obiekty Sprawdzanie
przygotowania w budownictwie osób
zawodowego budowlane projektów
zawodowego fizycznych
Do projektowania 3-letnia praktyka przy sporządza- Tak Tak Tak – po 2 latach
architektury niu projektów architektonicznych od stwierdzenia po-
i konstrukcyjnych, 1 rok praktyki siadania przygoto-
przy robotach budowlanych wania zawodowego
Do projektowania 3-letnia praktyka przy sporządza- Tak* – z wyjątkiem konstruk- Nie Nie
konstrukcji niu projektów architektonicznych cji fundamentów głębokich
i konstrukcyjnych, 1 rok praktyki i trudniejszych konstrukcji
przy robotach budowlanych statycznie niewyznaczalnych
Do projektowania – Nie Nie Nie
instalacji
Do kierowania robo- 2-letnia praktyka przy robotach Tak – z wyjątkiem konstruk- Tak – z wyjątkiem
tami budowlanymi budowlanych cji fundamentów głębokich konstrukcji funda-
i trudniejszych konstrukcji mentów głębokich
statycznie niewyznaczalnych i trudniejszych kon-
strukcji statycznie
niewyznaczalnych
* Po odbyciu praktyki wydłużonej o połowę.
43
Bożena Nieroda, „W kwestii realizacji uprawnień budowlanych uzyskanych przed dniem wejścia w życie ustawy z 7 lipca 1994 r. –
Prawo budowlane” – analiza przygotowana przez arch. Bożenę Nierodę 14 października 2006 r., wykorzystana w opracowanym przez
Izbę Architektów stanowisku zawartym w piśmie skierowanym przez prezesa KRIA do Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.
Publikowana na stronie mpoia.pl.
44
Ibidem.
16
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym: Architekci i inżynierowie – od budowniczych do uprawnionych specjalistów
Tabela 5. Zasady stwierdzania przygotowania zawodowego w specjalności konstrukcyjnej wg Rozporządzenia Ministra Gospodarki
Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 20 lutego 1975 r. w sprawie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie
Rodzaje obiektów budowlanych
W budownictwie osób
Stwierdzenie fizycznych: budynki inwentarskie
Wymogi do uzyskania przygotowania Wszelkie obiekty
przygotowania i gospodarcze, adaptacja Sprawdzanie projektów
zawodowego budowlane
zawodowego projektów typowych wraz
z planem zagospodarowania
Do projektowania 3-letnia praktyka przy sporządza- Tak* Nie Nie
architektury niu projektów architektonicznych
i konstrukcyjnych, 1 rok praktyki
przy robotach budowlanych
Do projektowania 3-letnia praktyka przy sporządza- Tak Tak Tak – po 2 latach
konstrukcji niu projektów architektonicznych od stwierdzenia posia-
i konstrukcyjnych, 1 rok praktyki dania przygotowania
przy robotach budowlanych zawodowego
Do projektowania – Nie Nie Nie
instalacji
Do kierowania robo- 2-letnia praktyka przy robotach Tak Tak
tami budowlanymi budowlanych
*
Po odbyciu praktyki wydłużonej o połowę.
45
Ibidem.
17
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
też w pewnych dziedzinach równie wielki regres, W związku z takim kształtem „uprawnień ogra-
dodatkowo podsycany zapaścią ekonomiczną kraju niczonych” pojawia się pytanie, czy współcześnie
(rozdrobnienie inwestorów, trudności z przestawie- istnieją jeszcze powody, dla których takie uprawnie-
niem się na nowe tory w administracji budowlanej, nia funkcjonowały w przeszłości. Jak już pokazano
zanik planowania urbanistycznego itd.). W takiej w niniejszym opracowaniu, rozwój specjalizacji po-
trudnej sytuacji wprowadzano w życie nową Usta- wodował, że początkowo zbliżone kompetencje in-
wę z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane. żynierów budownictwa i architektów ewoluowały.
W części dotyczącej uprawnień budowlanych widać Wraz z rozwojem nowoczesnych, skomplikowanych
w niej nawiązanie do ustawy z 1961 r. Towarzyszą- technologii stosowanych w konstruowaniu budyn-
ce ustawie Rozporządzenie Ministra Infrastruktury ków i ich projektowaniu obie specjalności stały się
i Rozwoju z dnia 30 grudnia 1994 r. w sprawie sa- zaawansowanymi naukowo i technicznie różnymi
modzielnych funkcji technicznych w budownictwie zawodami. Zniknęła również inna dawna przesłan-
przywraca obowiązek zdania egzaminu na upraw- ka, czyli szczupłość kadr, zmuszająca kiedyś do
nienia. Dodatkowo podwyższa rangę egzaminu, wzajemnego uzupełniania się inżynierów różnych
który teraz jest dwustopniowy, z częścią pisemną specjalności.
i ustną. Pomimo ciągle rosnącej specjalizacji i kom- Opracowanie zostało przygotowane jako wstęp
plikacji poszczególnych branż, ustawodawca zdecy- do szczegółowej dyskusji o naszych zawodach w toku
dował się utrzymać pewien obszar pokrywania się trwania konferencji „Architekt, Inżynier budownictwa.
uprawnień architektonicznych i konstrukcyjnych Różne zawody – wspólny cel” jako swoisty „słownik
(nie ma już ograniczenia do budownictwa dla osób pojęć”. Pokazana z perspektywy historycznej wyjąt-
fizycznych, ponieważ przestało ono istnieć wraz kowa wartość rozwijanej przez pokolenia wiedzy fa-
ze zmianą ustroju, zlikwidowano również możli- chowej i myśli projektowej to ważny argument w dys-
wość adaptacji projektów typowych z przytoczo- kusji o optymalizacji przepisów związanych z różnymi
nych nieco wcześniej powodów). aspektami wykonywania naszej pracy.
18
Paweł Chwastek, Grzegorz Jachym: Architekci i inżynierowie – od budowniczych do uprawnionych specjalistów
19
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Wojciech Świątek
Chciałbym państwu przedstawić dwa obiekty, które pasma górskie, rzekę Poprad, ale również ślady
zaprojektowało nasze biuro: platformę widokową działalność człowieka – piękną mozaikę pól zmie-
w Woli Kroguleckiej oraz Enklawę Przyrodniczą niającą się wraz z porami roku, ranę w krajobrazie,
„Bobrowisko”. Te obiekty dzieli sześć lat. Są to obiek- jaką jest kamieniołom, oraz kulturę, czyli miasta,
ty dwubranżowe, to znaczy dotyczą branży archi- ruiny zamku itp. Szczególną cechą tego miejsca jest
tektonicznej i konstrukcyjnej. Wydaje mi się, że na szeroki widok na wszystkie strony.
ich przykładzie można komentować współpracę Przy pierwszej wizycie stwierdziłem, że to, czy
między branżami, dostrzec pewien jej rozwój, także wzniesiemy się 10, 20 czy 80 m, tak naprawdę nie
responsywność pomiędzy branżami. ma znaczenia, i że powinniśmy się skupić na czymś
Zacznę od platformy widokowej w Woli Krogu- innym, to znaczy postarać się uwrażliwić osobę,
leckiej. Sama lokalizacja to niewysoki pagórek, wy- która tam przebywa, na ten szeroki widok, na oto-
raźnie wyodrębniony w szerokim otoczeniu. Cechą czenie. Podjęliśmy decyzję zaproponowania inwe-
charakterystyczną tego miejsca jest to, że jest ono storowi takiego właśnie obiektu. Szczęśliwie dla nas
położone na szlaku na górę Makowicę, a jego kon- postanowiono zatwierdzić nowy projekt, zwiększyć
tekst jest budowany przez wiele elementów. Mamy budżet, co umożliwiło realizację i później dało laury
oczywiście majestatyczną, fantastyczną przyrodę, w postaci nagrody.
20
Wojciech Świątek: Architektura i kontekst – platforma widokowa w Woli Kroguleckiej oraz Enklawa Przyrodnicza „Bobrowisko”
Postanowiliśmy w kształ-
towaniu tego obiektu posta-
wić na to, co jest naturalne
dla użytkownika – spacero-
wicza, turysty. Nie chcieliśmy
w sposób obojętny – poprzez
zaprojektowaną formę – po-
dejść do odwiedzającego,
to znaczy doprowadzić go
do określonego miejsca, wyprowadzić w górę i pozostawić samego
wobec obezwładniającej przestrzeni. Postawiliśmy na fakt, że to miej-
sce leży na szlaku, nie jest celem, lecz akcentem w liniowej sekwencji
i musi skłonić do płynnego
doświadczania, przyswaja-
nia tego, co w przestrzeni się
dzieje, wykorzystując natu-
ralny ruch – motorykę osoby
korzystającej z tego obiek-
tu. Strukturą poruszamy się
płynnie i powoli, mając czas
na przyswajanie sobie kolej-
nych kadrów krajobrazu, do-
chodząc do najwyższego punktu, skąd widać dolinę rzeki, która kie-
ruje nas w stronę granicy słowackiej. Koncepcja zdaje egzamin, forma
obiektu jest jego scenariuszem, a jednocześnie jest nierozerwalnie
związana z jego funkcją i strukturą materialną – potwierdzeniem
tego stała się popularność obiektu i uznanie odwiedzających.
Proces projektowy w relacji międzybranżowej nauczył nas, jak
istotna jest kontrola elementów przyjmowanych jako typowe rozwią-
zanie w projekcie branżowym – elementów, które wpływają na jakość
obiektu, stanowią detal architektoniczny, ale również, jak ważna
jest kwestia ochrony własnych autorskich rozwiązań projektowych.
21
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Kluczowym zagadnieniem jest dla nas indywi- zwiedzania. Przebieg tej kładki, dla zwiększenia
dualne podejście do każdego zlecenia. Wiadomo, atrakcyjności i podkreślenia różnorodności, zakła-
że lokalizacja jest punktem wyjścia dla rozważań dał przechodzenie od przestrzeni wydzielonych do
koncepcyjnych. W przypadku Enklawy Przyrod- otwartych, prowadził w gąszczu roślinności i nad
niczej „Bobrowisko” pewnym brzemieniem były krawędzią otwartego akwenu, a kierunki wskazują
niezbyt jasno sprecyzowane oczekiwania inwesto- ważne miejsca. Podobnie określana była geometria
ra – przekazywał nam je raczej podprogowo. Cho- samych struktur widokowych, tak by nie pozwolić
dziło o stworzenie czegoś, co jest być może nową człowiekowi poczuć się pozostawionym samemu
formą ścieżki edukacyjnej, czyli obiektu, który poza sobie wobec tego, co przyszedł tam oglądać – wy-
zapewnieniem dostępu do miejsc ciekawych – do- brzuszenia, wklęsłości, przełamania i pęknięcia pro-
stępu programowanego, celowego, zwracającego jektowane są w miejscach celowych. Jak pokornie
uwagę na określone wątki narracji w tej przestrze- zakładaliśmy, w lokalizacjach przyrodniczych tego
ni – ma także funkcję edukacyjną. typu jest z pewnością więcej rzeczy wartych zoba-
Bobrowisko ma wielowymiarową strukturę, bo czenia, poznania, niż jesteśmy w stanie na pierwszy
pomijając świat roślin i zwierząt, jest tam silny wą- rzut oka przyswoić. W trakcie naprawdę długo pro-
tek związany z siłami przyrody – miejsce to jest wadzonych prac związanych z analizą tego miejsca
bowiem wynikiem sukcesji przyrodniczej w za- staraliśmy się pozostawić przestrzeń dla ludzi zdol-
mkniętej kilkadziesiąt lat temu żwirowni. To, w jaki nych do postrzegania bardziej zniuansowanych
sposób przyroda się zmienia, również jest bardzo przejawów zjawisk przyrodniczych i ukrytych feno-
interesujące. menów tej przestrzeni.
Sam obiekt, od pierwszych rozważań koncep- W Bobrowisku zrobiliśmy nie tylko 400-metrową
cyjnych, planowany był jako ciągły, powiązany kładkę i 70-metrową zakrytą ścieżkę obserwacyjną,
układ obiektów, posiadający cechy scenariusza lecz także ręcznie rysowane tablice informacyjne,
22
Wojciech Świątek: Architektura i kontekst – platforma widokowa w Woli Kroguleckiej oraz Enklawa Przyrodnicza „Bobrowisko”
23
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Małgorzata Włodarczyk
Kształcenie w zawodzie architekta i w zawodzie różnica, ponieważ podobnych standardów nie było
inżyniera budownictwa lądowego niesie w so- i nie przewiduje ich również nowa ustawa „2.0” dla
bie, z samej natury wykonywanej później profesji, kierunku budownictwo.
znaczne różnice mimo pewnego podobieństwa. Po- Wiąże się to z innymi regulacjami w tym zakre-
dobieństwo to wynika między innymi z tego, że są sie, rozróżniającymi zawód architekta i zawód inży-
to zawody inżynierskie, których wykonywanie jest niera budownictwa, a mianowicie przede wszyst-
związane procesem budowlanym i inwestycyjnym. kim z dwiema istotnymi. Pierwsza to konstytucyjne
Obecnie, od października 2018 roku, kształcenie rozróżnienie zawarte w art. 17 ust. 1 i 2 ustawy za-
to regulowane jest przede wszystkim nową ustawą sadniczej3 odnoszące się do zawodów zaufania pu-
Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, nazywaną blicznego i tworzenia samorządów zawodowych.
„ustawą 2.0”1, która zastąpiła dotychczas obowiązu- Zapisano w niej:
jącą ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym. Już sam „Art. 17.
tytuł tej nowej ustawy wskazuje, że położony został 1. W drodze ustawy można tworzyć samorządy
w niej równomierny nacisk zarówno na naukę, jak i na zawodowe, reprezentujące osoby wykonujące
samo szkolnictwo wyższe. W preambule do niej zwró- zawody zaufania publicznego i sprawujące pie-
cono uwagę na kilka aspektów, którymi są między in- czę nad należytym wykonywaniem tych zawo-
nymi: znaczenie dążenia do prawdy i przekazywania dów w granicach interesu publicznego i dla jego
wiedzy z pokolenia na pokolenie, fundamentalna rola ochrony.
nauki w tworzeniu cywilizacji oraz odpowiedzialność 2. W drodze ustawy można tworzyć również inne
nauczania za wychowanie młodego pokolenia. Z kolei rodzaje samorządu. Samorządy te nie mogą na-
w rozporządzeniu wykonawczym do ustawy w spra- ruszać wolności wykonywania zawodu ani ogra-
wie studiów2 rozróżniono, w jakim trybie jest prowa- niczać wolności podejmowania działalności go-
dzone kształcenie na kierunku „architektura” (archi- spodarczej”.
tektura i urbanistyka) i na kierunku „budownictwo”.
I tak studia architektoniczne mogą być prowadzone Podobnie zawód architekta jest wymieniony
jako jednolite studia magisterskie (co nie wyklucza w dyrektywie Unii Europejskiej4 odnoszącej się do za-
niestety ich dwustopniowości), w odróżnieniu od stu- wodów zaufania publicznego, natomiast o zawodzie
diów na kierunku budownictwo, które mają/muszą inżyniera budownictwa nie wspomniano w niej.
być prowadzone na dotychczasowych zasadach, czyli W art. 64 tej dyrektywy zapisano między innymi:
jako studia I (inżynierskie) i II stopnia (magisterskie) „Kształcenie musi odbywać się na poziomie stu-
kształcenia. Do dnia pisania niniejszego tekstu nie diów wyższych, których podstawowym przedmio-
zostały jeszcze wydane pozostałe rozporządzenia wy- tem jest architektura i których program w równoważ-
konawcze, w tym rozporządzenie dotyczące standar- nym stopniu uwzględnia teoretyczne i praktyczne
dów kształcenia na kierunku architektura – prace nad aspekty kształcenia architekta oraz gwarantuje uzy-
tym rozporządzeniem trwają. Tu pojawia się kolejna skanie następującej wiedzy i umiejętności: (...)
1
Ustawa z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, Dz.U. 2018, poz. 1668.
2
Rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 27 września 2018 r. w sprawie studiów, Dz.U. 2018, poz. 1861;
por. par. 8 pkt 2.1.
3
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
4
Dyrektywa 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 września 2005 r. w sprawie uznawania kwalifikacji zawo-
dowych, art. 46, oraz Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2013/55/UE z dnia 20 listopada 2013 r. zmieniająca dyrektywę
2005/36/WE w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych i rozporządzenie (UE) nr 1024/2012 w sprawie współpracy administra-
cyjnej za pośrednictwem systemu wymiany informacji na rynku wewnętrznym („rozporządzenie w sprawie IMI”), art. 24.
24
Małgorzata Włodarczyk: Kształcenie architekta a kształcenie inżyniera budownictwa. Podobieństwa i różnice
e) rozumienia związków zachodzących pomiędzy regulacyjne i etyczne oraz stanowić dla specjalistów
ludźmi a budynkami oraz pomiędzy budynka- motywację do uczenia się przez całe życie w ich
mi a środowiskiem je otaczającym, oraz potrze- zawodzie5”.
by dostosowania budynków do ludzkich po-
trzeb i skali; Architektów i inżynierów budownictwa kształci
f ) rozumienia charakteru zawodu architekta oraz się w odmienny sposób, a różnica ta jest widoczna
jego roli w społeczeństwie, w szczególno- w programach kształcenia na tych kierunkach i liczby
ści w przygotowywaniu koncepcji projektów godzin zajęć przewidzianych do uzyskania efektów
uwzględniających czynniki społeczne”. kształcenia. W szczególności dotyczy to takich za-
Zmieniająca ją dyrektywa podnosi dodatkowo: gadnień, jak: projektowanie w krajobrazie kulturo-
„Funkcjonowanie systemu automatycznego uzna- wym – materialnym i niematerialnym, uwzględnia-
wania kwalifikacji zależy od zaufania co do wymo- nie aspektów prawnych i ekonomicznych w procesie
gów w zakresie kształcenia, które leżą u podstaw inwestycyjnym oraz jego kierowaniu i koordynacji,
kwalifikacji specjalistów. Ważne jest zatem, aby projektowanie całościowe obiektów kubaturo-
minimalne wymogi w zakresie kształcenia archi- wych w przestrzeni publicznej i krajobrazowej oraz
tektów odzwierciedlały nowe zmiany w kształceniu w układach urbanistycznych i historycznych. Nowa
architektów, w szczególności pod względem uzna- ustawa „2.0” zmienia także i wprowadza między in-
nej konieczności uzupełnienia kształcenia na pozio- nymi rozporządzenia w sprawie kryteriów oceny
mie wyższym doświadczeniem zawodowym pod programowej studiów i w sprawie charakterystyk
nadzorem wykwalifikowanych architektów. Jedno- II stopnia efektów kształcenia dla studiów inżynier-
cześnie minimalne wymogi w zakresie kształcenia skich i magisterskich kwalifikacji na poziomie 6 i 7
powinny być wystarczająco elastyczne, aby unik- Polskiej Ramy Kwalifikacji6.
nąć nadmiernego ograniczania możliwości państw Innym ważnym rozporządzeniem dotyczącym
członkowskich w zakresie organizacji własnych sys- kształcenia architektów i inżynierów budownictwa
temów kształcenia”. jest rozporządzenie w sprawie dziedzin i dyscyplin
Zapisy dyrektywy mówią także: naukowych7, które w swym założeniu nawiązuje do
„Ustawiczny rozwój zawodowy przyczynia się do klasyfikacji OECD (Organization for Econo mic
bezpiecznego i efektywnego wykonywania zawodu Coope ration and Development – Organizacji
przez specjalistów, którzy korzystają z automatycz- Współpracy Gospodarczej i Rozwoju), ale z pewnym
nego uznawania kwalifikacji zawodowych. Ważne uwzględnieniem polskiego systemu kształcenia,
jest, aby zachęcać do dalszego wzmocnienia usta- i w którym wyodrębniono 42 dyscypliny naukowe.
wicznego rozwoju zawodowego w przypadku tych Zostały one określone na podstawie takich czynni-
zawodów. Państwa członkowskie powinny w szcze- ków, jak: obszar zainteresowań (objaśnianych zja-
gólności wspierać ustawiczny rozwój zawodowy wisk czy rozwiązywanych problemów) i zastosowań
lekarzy, lekarzy specjalistów, lekarzy ogólnych, pie- wyników badań naukowych, stosowane metody
lęgniarek odpowiedzialnych za opiekę ogólną, den- i techniki badawcze oraz źródła wiedzy. Zapropono-
tystów, wyspecjalizowanych dentystów, lekarzy we- wana klasyfikacja została oparta na propozycji przy-
terynarii, położnych, farmaceutów i architektów. gotowanej przez przedstawicieli Centralnej Komisji
Środki przyjęte przez państwa członkowskie w celu do spraw Stopni i Tytułów, Komitetu Polityki Nauko-
wspierania ustawicznego rozwoju zawodowego wej, Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Pol-
w przypadku tych zawodów powinny być podawa- skich, Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego
ne do wiadomości Komisji, a państwa członkowskie oraz Komitetu Ewaluacji Jednostek Naukowych.
powinny prowadzić wymianę najlepszych praktyk Wskazanie w pracach nad zapisami ustawy Prawo
w tej dziedzinie. Ustawiczny rozwój zawodowy po- o szkolnictwie wyższym i nauce systematyki OECD
winien obejmować zmiany techniczne, naukowe, jako podstawy nowej klasyfikacji dziedzin nauki
5
Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2013/55/UE, art. 15.
6
Rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 14 listopada 2018 r. w sprawie charakterystyk drugiego stopnia
efektów uczenia się dla kwalifikacji na poziomach 6-8 Polskiej Ramy Kwalifikacji, Dz.U. 2018, poz. 2218.
7
Rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 20 września 2018 r. w sprawie dziedzin nauki i dyscyplin nauko-
wych oraz dyscyplin artystycznych, Dz.U. 2018, poz. 1818.
25
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
8
Opublikowany przez Najwyższą Izbę Kontroli (NIK) w dniu 4 października 2018 r. Raport: Informacja o wynikach kontroli pn.
„System oceny jakości kształcenia w szkołach wyższych”, zob. https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/system-oceny-jakosci-ksztalcenia.
html; https://www.gov.pl/web/nauka/nowe-rozwiazania-konstytucji-dla-nauki-w-raporcie-nik (dostęp 7.10.2018).
26
Małgorzata Włodarczyk: Kształcenie architekta a kształcenie inżyniera budownictwa. Podobieństwa i różnice
będące efektem uregulowań Unii Europejskiej i ich W przypadku inżyniera budownictwa te prze-
implementacji do polskiego prawodawstwa. Nie- słanki nie są nadrzędne z oczywistych względów,
stety, nie wiąże się to ze wzrostem poszanowania ponieważ jego kształcenie i związana z nim odpo-
profesji architekta i jego pracy w zawodzie zaufania wiedzialność zawodowa są skierowane w innym
publicznego przez inwestorów, prawodawców, ale kierunku. Rola inżyniera budownictwa w procesie
także często przez samych architektów. inwestycyjnym i ogólnie rozumianym interesie spo-
Podsumowując, można powiedzieć, że kształce- łecznym jest determinowana działalnością architek-
nie na kierunku „architektura i urbanistyka” w stopniu ta. Zgodnie z art. 2.2 ustawy o zawodzie architekta
znacznym i widocznym w różnicach programowych i inżyniera budownictwa: „Wykonywanie zawodu
jest odmienne od kształcenia na kierunku „budow- inżyniera budownictwa polega na projektowaniu
nictwo”. Historycznie są to zawody pokrewne, ale obiektów budowlanych, ich realizacji, nadzorze nad
wraz ze zmieniającą się rzeczywistością techniczną, procesem ich powstawania, utrzymaniu tych obiek-
technologiczną i kulturową oraz koniecznością pew- tów oraz na edukacji w tym zakresie”.
nej specjalizacji zawody te kierują się obecnie innymi Jedno na pewno łączy obydwa zawody w aspek-
pryncypiami. Dla architekta, poza unormowaniami cie kształcenia: perspektywiczne myślenie samorzą-
formalnoprawnymi i technicznymi, nadrzędną war- dów zawodowych o jak najlepszym przygotowa-
tością jest przestrzeń publiczna i interes publiczny, niu do wykonywania zawodu architekta i inżyniera
w szeroko pojętym krajobrazie kulturowym. I w ta- budownictwa przez kolejne pokolenia adeptów.
kim kierunku przebiega jego kształcenie. Aspekt ten Trzeba jednak odrzucić poprawność polityczną oraz
uwzględniała już ustawa o zawodzie architekta i in- sentymenty i nie pomijać odrębności w ich kształ-
żyniera budownictwa9, w której w art. 2.1 zapisano: ceniu, a co za tym idzie – w odpowiednim przygo-
„Wykonywanie zawodu architekta polega na współ- towaniu zawodowym. To w końcu architekci przez
tworzeniu kultury przez projektowanie architekto- stulecia budowali fortyfikacje, machiny i inne urzą-
niczne obiektów budowlanych, ich przestrzennego dzenia techniczne10.
otoczenia oraz ich realizację, nadzorze nad procesem
Małgorzata Włodarczyk – dr inż. arch., Przewodnicząca
ich powstawania oraz na edukacji architektonicznej”. Krajowej Komisji Kwalifikacyjnej IARP
9
Ustawa z dnia 15 grudnia 2000 r. o samorządach zawodowych architektów oraz inżynierów budownictwa, Dz.U. 2001 Nr 5,
poz. 42 z późn. zm.
10
Zob. np. Witruwiusz, O architekturze ksiąg dziesięć, przeł. Kazimierz Kumaniecki, Warszawa 1999.
27
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Stanisław Karczmarczyk
28
Stanisław Karczmarczyk: Kształcenie inżyniera budownictwa
Odwołując się do doświadczeń związanych z pro- W tej chwili zrobiliśmy pierwszy krok, żeby prze-
wadzeniem zajęć, mogę powiedzieć, że co najmniej analizować ponownie programy nauczania, tylko
dwa, trzy razy więcej czasu przeznacza się na zajęcia trochę nas wstrzymało to, że szkolnictwo wyższe
dotyczące zagadnień technicznych i zupełnie inny jest w trakcie reorganizacji, i szkoda byłoby to robić
jest poziom wymagań na egzaminach. Wymagania w momencie głębokich zmian zasad funkcjonowa-
na egzaminach były zdecydowanie wyższe niż u nas. nia. W każdym razie mamy na tyle dobre bieżące
Przez 10 lat obserwowaliśmy to na bieżąco na warsz- relacje z wydziałami inżynierii lądowej i inżynie-
tatach w La Tourette, gdzie była taka sama grupa stu- rii środowiska, że jesteśmy umówieni, iż w ciągu
dentów polskich i niemieckich – nasi zwykle zajmo- najbliższych miesięcy przekażemy uwagi na te-
wali lepsze miejsca w konkursach wewnętrznych niż mat kształcenia na tych kierunkach, łącznie z tym,
studenci niemieccy, ponieważ może oni podchodzili o jakie przedmioty i w jakim kierunku należałoby to
do tych prac w sposób charakterystyczny dla tej na- kształcenie rozszerzyć.
cji, to znaczy bardzo uporządkowany i w sposób bar- Jeszcze jedna uwaga. Nie słyszałem tutaj wy-
dziej zdyscyplinowany uwzględniający wymagania powiedzi o poziomie przygotowania do studiów
konstrukcyjno-budowlane. absolwentów szkół średnich. Jest on zdecydowa-
Wracając do zagadnień kształcenia na wydziale nie niższy niż kiedyś, szczególnie w latach 70. Cza-
inżynierii lądowej, to oczywiście tu mogę się jedynie sami mnie szokuje w kontaktach ze studentami to,
odwołać do tego, że już w pierwszej kadencji Izby że studenci po maturze nie dysponują podstawo-
zrobiliśmy analizę wszystkich programów naucza- wymi wiadomościami z matematyki i fizyki.
nia na kierunkach inżynierii lądowej i na wydziałach Wydaje mi się, że jako środowisko inżynierskie po-
kształcących studentów kierunku instalacje sanitar- winniśmy wyraźnie akcentować również to, że nale-
ne. Zbudowano wtedy model kształcenia, jaki Izba, żałoby zadbać o wyższy poziom maturzystów, szcze-
a dokładnie Krajowa Komisja Kwalifikacyjna, widzia- gólnie z przedmiotów ścisłych – z fizyki, matematyki,
łaby jako model wzorcowy. Okazało się, że najbliż- chemii, bo te braki najlepiej dostrzegamy.
szy temu modelowi był program nauczania Wydzia-
Stanisław Karczmarczyk – dr inż., Zastępca Przewodniczącego
łu Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej. Małopolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa
29
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
PANEL DYSKUSYJNY
30
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
31
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
problemy, które będą wynikać po drodze, a zawsze że jeżeli tylko stwierdzimy, że oni nie do końca chcą
jest ich bardzo dużo, wspólnie da się rozwiązać. z nami realizować to przedsięwzięcie, to mają tak
W momencie kiedy zaczynają jakąkolwiek kon- dużo narzędzi, że walka z reguły jest przegrana.
kurencję albo bitwę z sobą, z reguły źle to wpływa W takiej sytuacji można zrobić dwie rzeczy.
na samo dzieło. Oczywiście wtedy wszystkie zapisy Trzeba zdobyć odpowiednią pozycję. Nie mam
prawne i inne są już tylko i wyłącznie elementem doświadczeń z wygranych w przetargu, ale myślę,
oręża jednej lub drugiej strony, które z sobą toczą że doświadczenia kolegów, którzy akurat w ten spo-
spór. Tak że zawsze staram się jak najszybciej zbu- sób realizują zamówienia, są bardzo trudne, dużo
dować atmosferę pełnej współpracy i to jest na- trudniejsze.
prawdę bardzo ważne z tego względu, że tu wcho- Dziękuję bardzo.
dzą czynniki, które są absolutnie pozaprawne. Są
to czynniki czysto psychologiczne: jak dotrzeć do
człowieka, żeby być zrozumianym, a z drugiej stro-
ny starać się zawsze zrozumieć drugą stronę. I jeże- Witold Zieliński
li to nam się udaje, to później wszystkie te sprawy,
z którymi mamy do czynienia, stają się wyłącznie Wojtku, bardzo optymistycznie zabrzmiała twoja
sprawami technicznymi, z którymi wszyscy fachow- wypowiedź. Jestem zaskoczony. Ciekaw jestem, co
cy, zarówno architekci, jak i inżynierowie, z reguły na temat bezpieczeństwa procesu inwestycji i bez-
dobrze sobie radzą i problemów nie ma. pieczeństwa jego uczestników powie nam kolejny
W obecnej rzeczywistości mamy takie, a nie inne uczestnik panelu.
Prawo zamówień publicznych, mamy rynek chro-
niony poprzez izby zawodowe oraz przez system
ubezpieczeń i w sumie jest to wszystko bardzo do-
bre. Są także różne negatywne doświadczenia, ale Marcin Kamiński
one zawsze wynikały z tego, że inwestor stracił chęć
realizacji i szukał jakiegoś pretekstu, żeby się z tego Mogę dorzucić słowo? Mówimy o zagrożeniach.
wymiksować. Gdzie jest granica naszej odpowiedzialności? Do-
Dla mnie największym zagrożeniem w zamówie- stajemy od inwestora jakieś opracowanie, na przy-
niach publicznych jest to, że bardzo często mamy kład mapę, dostajemy technologie. Przyjmujemy
do czynienia z inwestorem, który jest także dyspo- to z dobrodziejstwem inwentarza, ale jesteśmy
nentem większości wydawanych decyzji administra- zmuszeni wziąć za to odpowiedzialność. I to jest
cyjnych. W momencie gdy jest to miasto, gmina lub moment, w którym możemy się potknąć. Na ile mo-
starostwo, które zleca dany projekt, ale także ono wy- żemy zaufać inwestorowi, na ile możemy się zabez-
stępuje w całej drodze uzyskania pozwolenia na bu- pieczyć, żeby te rzeczy, które dostajemy do pracy,
dowę itd., to w zasadzie ma tak dużo argumentów, były właściwie przygotowane?
Renata Święcińska
Przewodnicząca Podkarpackiej Okręgowej Izby Architektów RP
32
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
sakralnej po budę dla psa. Staramy się świadczyć sugerujemy, by powierzył nam pełną obsługę pro-
nasze usługi projektowe na naprawdę wysokim po- jektową. To jest dobre dla obydwu stron. Dla inwe-
ziomie. Wielu naszych inwestorów jest obecnie na- stora to jest najskuteczniejsze, dla nas logistycz-
szymi przyjaciółmi, więc relacje klient – architekt są nie jest łatwiejsze, bo mamy sprawdzony zespół
bardzo ważne. Także relacje klient – projektant, bo branżystów i różnego rodzaju współpracowników,
w tej debacie mówimy nie tylko o architektach, ale którzy przygotowują dla nas odpowiednie doku-
o problemach, z którymi stykają się pracownie pro- mentacje i materiały. W tym momencie liczymy na
jektowe, a przecież panowie inżynierowie również ich rzetelność i doświadczenie. W tym zespole jest
prowadzą pracownie projektowe, gdzie dotykają geodeta, który musi opracować mapę do celów
materii projektowej ściśle inżynierskiej. To są drogi, projektowych. Mamy kilku geodetów i geologów,
mosty, konstrukcje różnego rodzaju. którzy w zależności od stopnia komplikacji inwesty-
W naszej pracowni najczęściej mamy do czynie- cji przygotowują te materiały. Oczywiście konstruk-
nia z klientem prywatnym – inwestorem prywat- torzy. Mamy kilku konstruktorów, bo nie każdy lubi
nym lub inwestorem prowadzącym działalność go- z nami pracować. Jesteśmy postrzegani jako trudni
spodarczą, dla którego projektujemy budynki architekci, bo wymyślamy. No, a jak wymyślamy, to
usługowe, biura itd. stwarzamy komplikacje dla konstrukcji. Wiadomo,
A to wymaga przygotowania całej inwestycji instalacje sanitarne itd. Mówię o rzeczach państwu
i całej dokumentacji. Nasza praca właściwie roz- znanych, bo pracując w tym zawodzie, stykają się
poczyna się od prac przedprojektowych. Inwestor państwo z tymi problemami.
przychodzi i zamawia u nas analizę przedprojekto- Każdorazowo zakładamy, że osoby, z którymi
wą, która polega na określeniu warunków przyszłej współpracujemy, wykonują swoją pracę w sposób
inwestycji, na przykład, czy zmieści się ona na danej należyty. Dajemy im kredyt zaufania, oczekujemy,
działce, danym obszarze. Więc jest to analiza terenu że mapa będzie spełniała określone warunki i na jej
w zakresie obowiązującego planu zagospodarowa- podstawie będziemy mogli zaprojektować inwesty-
nia przestrzennego czy też konieczności uzyskania cję. I nie okaże się, że brakuje na niej dróg i różne-
decyzji o warunkach zabudowy, decyzji środowi- go rodzaju elementów, które później uniemożliwią
skowych. W takich wypadkach przygotowujemy nam rozwiązanie układu komunikacyjnego. Czy też
dla inwestorów niezbędne dokumenty i jest to dla geologia będzie na tyle rzetelna, że później kon-
nas wielka odpowiedzialność. Dalszy ciąg zależy struktor, wykonując obliczenia, będzie mógł to do-
od tego, w jakim zakresie inwestor zleca nam pra- brze zrobić.
ce projektowe, bo tutaj nigdy nie narzucamy, ale Ale tak naprawdę, prowadząc te wszystkie prace,
my ponosimy największą odpowiedzialność, pierw-
szą odpowiedzialność wobec inwestora za naszych
branżystów. I w razie jakiegokolwiek konfliktu ten
atak jest skierowany w pierwszej kolejności na nas.
Inaczej ma się sprawa, kiedy to inwestor dostar-
cza nam dokumentację. Wówczas ta odpowiedzial-
ność trochę się rozkłada. Ale i tak ewentualne błędy
odbijają się na głównym projektancie.
Marcin Kamiński
33
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Piotr Rudol
Małopolska Okręgowa Izba Architektów RP, Wiceprezes Izby Pro-
jektowania Budowlanego
34
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
35
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
36
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
Marcin Kamiński
37
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Czasami nie ma wyjścia, trzeba się doubezpie- Jest możliwe zawarcie w umowach klauzul mó-
czyć dla własnego bezpieczeństwa, ale też dlatego, wiących, że zanim uruchomimy procedurę sądową,
że takie są wymogi danego zlecenia. Ale wtedy trze- a nawet procedurę arbitrażową, powinniśmy spró-
ba czytać polisy i ogólne warunki ubezpieczeń, bo bować się porozumieć. Możemy wskazać, jaki to
można wydać pieniądze na coś, co nie będzie pań- byłby sposób próby polubownego rozwiązania spo-
stwa chronić. ru. I jeżeli byłaby taka instytucja, jak właśnie sąd roz-
jemczy zorganizowany przez środowiska budowla-
ne, absolutnie przepisy prawa nie broniłyby czegoś
takiego. W tym momencie procedurą polubowną
Witold Zieliński może być nawet spotkanie trzech stron: inwestora,
projektanta, wykonawcy. Na szczęście większość
To może przy Izbie powinien powstać sąd polu- tych spraw kończy się ugodą, a nie sprawą w sądzie.
bowny, który mógłby rozstrzygać konflikty pomię- I dla wszystkich to jest najlepsze wyjście.
dzy zespołem projektowym a inwestorem, może
pierwszą instancją powinien być taki sąd przy Izbie? Witold Zieliński: Dziękujemy. Piotrze, a twoja opinia?
Myśmy już mieli w Małopolsce taką sytuację. Duży
inwestor zwrócił się do Izby, by ta mediowała z ze-
społem projektowym, który nie wywiązał się z po-
stanowień umownych. Wtedy do mediacji nie do- Piotr Rudol
szło, ale wiem, że Izba posiada prawne możliwości
w tym zakresie, które nadal nie są wykorzystywane. Chciałbym się skupić na czasie trwania poszczegól-
nych polis. W projektach umów, które często do-
stajemy, jest pewne pomieszanie pojęć. Klient na
przykład bardzo by chciał, żeby polisa dotycząca
Joanna Sikora zabezpieczenia prawidłowego wykonania umowy
na prace projektowe obejmowała taki sam okres jak
Mediacja jest modelem bardzo promowanym w śro- polisa wykonawcy. A przecież nasza umowa na pro-
dowisku prawniczym. Może nie przez adwokatów jektowanie kończy się znacznie wcześniej niż umo-
i radców prawnych, bo to nam trochę zabiera chleb. wa wykonawcy. I tutaj zachęcam państwa do bardzo
W ogóle jeśli chodzi o system sprawiedliwości, bar- stanowczego oporu, ponieważ mnie udało się już kil-
dzo się to promuje. Dlatego zwłaszcza przy dużych kakrotnie, mając właśnie tak skonstruowaną propo-
inwestycjach i międzynarodowym składzie uczestni- zycję zabezpieczenia należytego wykonania umowy,
ków procesu inwestycyjnego najchętniej wybiera się z terminem takim, jaki miał wykonawca, uzyskać na
sądy arbitrażowe. Bo są szybsze. Po prostu. Są szyb- przykład termin piętnastodniowy po zakończeniu
sze, nie są tanie. Przy sądzie arbitrażowym, na przy- mojej umowy, czyli umowy na prace projektowe.
kład przy Lewiatanie, mamy troszeczkę inne zasady Na to państwa uczulam, trzeba tego pilnować, ponie-
procedowania sprawy. Możemy przeprowadzać coś waż sympatyczni prawnicy, którzy działają z ramienia
pomiędzy procesem a mediacją. naszych inwestorów, starają się w tych umowach,
które nam podsuwają, przemycić tego typu zapisy.
Wiem z doświadczenia, że łatwiej jest uzyskać
gwarancję bankową niż ubezpieczeniową. Za to
gwarancja bankowa jest droższa.
Joanna Sikora
38
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
gwarancyjnych. Dziesięć lat temu to była zwykła może moglibyśmy ten bardzo skomplikowany pa-
rękojmia, gwarancja. Teraz mamy rozbitą gwarancję ragraf zredagować tak, żeby traktował równo obie
prawidłowego wykonania umowy, odrębną gwa- strony. Nie mówię, że korzystny dla nas, ale przynaj-
rancję rękojmi, odrębną gwarancję okresu jakiegoś mniej równy.
tam jeszcze. I rzeczywiście w tym momencie robią Oczywiście nie wpłyniemy na wszystkich zama-
się nam z tego dwie strony. Za każdym razem inwe- wiających, ale wspólne stanowisko obu Izb à propos
stor najchętniej chce potrącenia, bo to jest dla nie- zabezpieczenia inwestora przed naszymi błędami
go pieniądz w kieszeni. być może mogłoby się przydać. Zamawiający nie
Kwestia tych terminów. Okazuje się, że z nie- mogliby go pominąć.
których umów nie wynika, kiedy te pieniądze wró-
cą. I czy w ogóle. No i oczywiście, jeśli wyjdą jakieś
wady albo w jakimś protokole gwarancyjnym coś
będzie nie tak, to ten okres oczekiwania przedłuża Joanna Sikora
się o kolejne, powiedzmy, dziesięć lat.
Rzeczywiście to jest ten punkt, który zwykle jest Szykuje się duża nowelizacja Prawa zamówień pu-
rozbudowany, skomplikowany, trudno zrozumieć te blicznych. Hamulcem umów przy zamówieniach
zapisy nie tylko projektantom i inżynierom, praw- publicznych jest kodeks cywilny oraz Prawo za-
nikowi również. Proszę mi wierzyć, ja czasem parę mówień publicznych. Umowy mają być sensowne,
godzin rozczytuję punkt po punkcie, żeby wiedzieć, niestety często nie są. Ponieważ trwają negocja-
o co w tym chodzi – ile mój klient ma mieć zabra- cje środowisk co do konkretnych zapisów w Pra-
nych pieniędzy, ile ma zapłacić albo kiedy dostanie wie zamówień publicznych, absolutnie nie widzę
swoje pieniądze i czy całość, czy jakiś procent. przeszkód, żeby tutaj wskazać jakieś pomysły wraz
Przy zawieraniu umów ten dział powinien być z uzasadnieniem, czemu mają służyć, teraz, przy
w jak największym stopniu negocjowany, bo bar- procedowaniu tej ustawy.
dzo często jest to może nie nadużycie ze strony
zamawiającego, bo to jest złe słowo, ale nadza-
bezpieczanie. Nadzabezpieczanie inwestycji oraz
potencjalnych szkód w zasadzie jest bezsensowne. Witold Zieliński
I przy sensownym inwestorze w trakcie rozmowy
o oczekiwaniach i obowiązkach obydwu stron moż- Przejdźmy do następnego punktu. To jeden z naj-
na spróbować dojść do porozumienia. ważniejszych elementów warunków wykonywania
Oczywiście negocjacji nie mamy przy zamówie- zawodu, czyli kwestia wyceny i cenników. Wszyst-
niach publicznych. I tu jest problem. Jedyne, co kich to boli, wiadomo, że cenników mieć nie mo-
możemy zrobić przy zamówieniach publicznych, żemy, ale każdy z nas musi w jakiś sposób wycenić
a umowy przy tych zamówieniach często bywa- dokumentację. Czyli potrzebujemy materiałów
ją jeszcze bardziej skomplikowane, to próbować pomocniczych do określenia ceny dokumenta-
w ramach zapytań wskazywać, czy na pewno to cji projektowej. Mamy rozporządzenie ministra
będzie wypłacane tak a tak i czy taką muszę dać
polisę, skoro będzie to nadzabezpieczone. Jest to
tak naprawdę jedyna możliwość wpłynięcia na za-
mawiającego przy zamówieniach publicznych.
Marcin Kamiński
39
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
infrastruktury z 18 maja 2004 roku w sprawie okreś jest to, na czym musimy się opierać przy zamówie-
lenia metod i podstaw sporządzania kosztorysu niach publicznych. I na tym, jak wiem, opierają się
inwestorskiego, obliczania planowanych kosztów mimo wszystko przygotowujący warunki zamó-
prac projektowych oraz planowanych kosztów ro- wień publicznych inwestorzy publiczni.
bót budowlanych określonych w programie funk- Wszyscy wiemy, że ten cennik nie jest taki zły.
cjonalno-użytkowym, mamy środowiskowe zasady I gdyby rynek znajdował się na tym poziomie cen, to
wyceny prac projektowych, z których wielu korzysta byłoby świetnie. Ciągle mówimy o trudnościach wy-
w tym czeską kalkulaczkę, czyli prosty w obsłudze ceny, a sami sobie niszczymy rynek. Niestety. To nie
program do szacowania godzinowego nakładu pra- kto inny, tylko nasi koledzy projektanci podejmują
cy, ale mamy również polski odpowiednik – Kalkula- się zadań dużo poniżej możliwej do wykonania ceny.
tor Wycen Prac Projektowych simply-Fi. I tu nie ma nikogo spoza naszego środowiska. To jest
I teraz pytanie. Czy nasza Izba rzeczywiście powin- niestety nasza wewnętrzna środowiskowa sprawa.
na podjąć zdecydowane działania, abyśmy w sposób Nie jesteśmy w stanie za to ukarać, bo nawet kiedy
oficjalny mogli stosować gotowe materiały pomoc- były pierwsze próby rozmowy na temat cenników
nicze do określenia tej ceny? Może rzeczywiście to i powiązania tego z zasadami etyki, momentalnie
doświadczenie czeskie powinno nas w jakiś sposób dostaliśmy po nosie od UOKiK-u, który naliczył nam
natchnąć i powinniśmy pójść w tym kierunku? olbrzymią karę. Po prawie półtora roku negocjacji
udało nam się ją zmniejszyć do jednej czwartej. Jed-
nak musieliśmy zapłacić. I śledztwo, które wtedy było
prowadzone, było tak głębokie, że musieliśmy przed-
Wojciech Gęsiak łożyć UOKiK-owi wszystkie protokoły ze wszystkich
spotkań wszystkich organów Izby, jeżeli gdziekol-
Jedyny kraj, który ma jeszcze funkcjonujący cennik, wiek padło słowo „wycena”. Tak to jest na razie, jest to
czyli HOAI, to Niemcy, ale są w tej chwili w trakcie po prostu ścigane przestępstwo.
procesu przed Trybunałem Europejskim. I wszyscy Chciałem jeszcze wrócić do naszych ubezpie-
mamy nadzieję, że uda im się wygrać, bo jeśli wy- czeń. Pani mecenas, odpowiedzialność projektanta
grają, to możemy to wprowadzić wszędzie. nigdy nie wygasa. Ja zawsze mówię żartem, że są
Natomiast w tej chwili nie ma żadnych możliwo- tylko dwie zbrodnie, które nie ulegają przedawnie-
ści wprowadzenia jakiegokolwiek cennika. Mamy niu, zbrodnia przeciw ludzkości i zbrodnia pod tytu-
cennik, który został wprowadzony w 2004 roku, i to łem błąd projektowy.
40
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
Są trzy poziomy ubezpieczeń. Nasze indywi- uświadomić, jakie ponosimy koszty, że to nie jest tyl-
dualne ubezpieczenie, które daje nam Izba, to jest ko ich wynagrodzenie. Byli zdziwieni.
najważniejsze, bo chroni nas, póki jesteśmy w Izbie. A co do samej wyceny, to w naszym wypadku,
Drugie ubezpieczenie to jest ubezpieczenie należy- w naszym regionie, jest to cena bardzo umowna,
tego wykonania dzieła chroniące nas zawsze w trak- która zależy od świadomości inwestora, od tego, jak
cie naszych prac – projektowania, nadzorowania – bardzo jest zdeterminowany i przekonany do tego,
aż do skończenia budowy. Trzecie to ubezpieczenie by z nami współpracować. To jest podstawowy ele-
firmy – musi ono obejmować całą masę innych ment wynegocjowania ceny.
aspektów, których akurat te dwa ubezpieczenia Czyli, krótko mówiąc, jeżeli ma się wyrobione
nie obejmują. I jeszcze jest możliwe czwarte ubez- nazwisko, jakąś pozycję na rynku, łatwiej tę cenę
pieczenie, ubezpieczenie tylko i wyłącznie samego z inwestorem wynegocjować. Ale jest też wielu in-
przedsięwzięcia. westorów, którzy przychodzą i pytają o tę cenę.
Pamiętam, że kiedy w latach 90. wchodziliśmy na I wiemy, że tutaj decyduje na przykład 100 złotych
wolny rynek, dowiedziałem się, że w Japonii 30% ob- i pójdą do kogoś innego.
rotów finansowych jest związane z ubezpieczeniami. I naprawdę nie jest wtedy istotna jakość usług,
Wydawało mi się, że to jest straszna historia. W Polsce które oferujemy, ilość pracy, którą w to wkładamy,
w tej chwili do tego dochodzimy. Jeśli do tego doli- liczba koncepcji, które opracowujemy, aby ten pro-
czymy ZUS i wszystkie inne ubezpieczenia, to u nas jekt był naprawdę dopracowany maksymalnie we-
poziom ubezpieczenia w pełnym obrocie finanso- dług naszej wiedzy, na najwyższym z możliwych
wym w kraju jest już na poziomie 26–27%. Niestety, poziomie. Po prostu liczy się tylko i wyłącznie cena.
to jest rzeczywistość, z której nie ma wyjścia. Żeby to I wtedy jest decyzja, czy z braku innych zleceń po-
tylko nie przekroczyło 50%, bo jak jeszcze doliczymy dejmujemy się jednak takiej współpracy z inwesto-
podatki, to już w ogóle zostaniemy z niczym. rem, wiedząc, że wyciągnie z nas wszystko, czy też
nie podejmujemy współpracy.
Renata Święcińska
Marcin Kamiński
I mamy odpowiedź na cenę. Bo kwota obowiązko-
wego ubezpieczenia wpływa na koszt wyceny prac Ale to i tak jest sytuacja komfortowa, jeśli negocju-
projektowych, jest jednym z jej istotnych składników. jesz bezpośrednio z jednym inwestorem, a on tylko
Ta wycena sprowadza się najczęściej do kalkulacji z tobą. Natomiast jak przygotowujesz wycenę, a ze-
z grubsza powierzchni, jaką mamy zaprojektować, społów jest kilka albo kilkadziesiąt i ty przygotowa-
plus minus metr kwadratowy, a przy galopujących łaś wycenę w sposób uczciwy, a kontrahent daje
cenach nie wiadomo, jakie stawki przyjmować. I czy cenę o 70% niższą.
Podkarpacie to już jest ta Polska G czy C. Liczymy
podział na branże, doliczamy te wszystkie materia-
ły, o których tutaj była mowa, czyli mapy, geologów,
rzeczoznawców. I właściwie na tym ta wycena dla Renata Święcińska
inwestora się kończy. Inwestor zapomina, że pracu-
jemy na oprogramowaniu komputerowym bardzo Mieliśmy nie opowiadać anegdot, ale pokuszę się.
drogim, gdzie jedna licencja kosztuje ponad 20 ty- Kilka lat temu startowaliśmy w przetargu, który
sięcy złotych, że musimy kupić sprzęt komputerowy, był ogłoszony przez inwestora publicznego, to był
że są koszty wynajęcia bądź użytkowania czy spła- chyba marszałek województwa podkarpackiego, na
ty raty kredytu za lokal, w którym się znajdujemy, duży projekt przejścia granicznego. Chyba cztery
użytkowanie samochodu. Ja sobie zrobiłam w tym pracownie projektowe wtedy startowały. Daliśmy
roku takie obliczenie, bo zaczęło nam brakować wycenę, byliśmy chyba trzeci w kolejce. Różnica po-
pieniędzy w pracowni. Myślę sobie: „Boże, co się między drugim a trzecim była niewielka, bo tylko
dzieje, gdzie te pieniądze się ulatniają?”. Policzyłam dwa tysiące złotych, więc żadna przy tej skali opra-
słupki i przedstawiłam to pracownikom, żeby im cowania projektowego. Przy ogłoszeniu wyników
41
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
przetargu okazało się, że inwestor miał przygoto- wykonawcy o udzielenie wyjaśnień, niezależnie od
wane na to zamówienie 800 tysięcy złotych, śred- tego, jak ocenia jego ofertę. W takim wypadku speł-
nia wycena projektu oscylowała wokół kwoty nienie wskazanego formalnego, matematycznego
450–500 tysięcy, a wygrał ktoś żądający 80 tysięcy. wymogu obliguje zamawiającego do zwrócenia się
o wyjaśnienia. Każdy wykonawca będzie się bronił,
każdy będzie udowadniał, że jego cena jest abso-
lutnie rynkowa. No bo mamy wolność gospodarczą.
Witold Zieliński Czy ktoś nam zabroni pracować za darmo?
Teoretycznie jestem w stanie wyobrazić sobie sy-
Mówiliśmy o wersji z inwestorem prywatnym, tu tuację, że właściciel pracowni potrzebuje zlecenia nie
jest sprawa prostsza. dla zysku, tylko po to, by pokryć bieżące koszty dzia-
Natomiast przetargi publiczne to zupełnie inny łalności i przetrwać do następnego zamówienia. I tu
problem. Ustawodawca stosuje pojęcie rażąco ni- pojawia się pytanie. Jak wyeliminować takie nega-
skiej ceny. A jednocześnie nie definiuje tego pojęcia. tywne zjawiska? Czy w ogóle możemy próbować szu-
Być może powinniśmy zacząć pracować nad tym, kać rozwiązań automatycznych spośród tych, które
żeby mechanizm odrzucania ofert nieuczciwych, istnieją? Na przykład: odrzucamy najtańszą i najdroż-
dumpingowych był jasny i czytelny dla wszystkich. szą ofertę, z pozostałych wyciągamy średnią? Czyli
Bo w tej chwili sytuacja wygląda tak. W obecnym sta- nie równamy w dół, tylko zaczynamy ważyć, żeby nie
nie prawnym zamawiający jest zobowiązany wszcząć zostać wyeliminowani z tego przetargu. Czy tu jest
postępowanie wyjaśniające odnośnie do rażąco ni- pole do współpracy pomiędzy Izbami? Czy możemy
skiej ceny, jeśli cena, koszt lub ich istotne części skła- lub powinniśmy w ogóle wypracować mechanizm
dowe wydają mu się rażąco niskie oraz budzą jego eliminacji firm, które przyczyniają się do psucia rynku
wątpliwości co do możliwości wykonania przedmio- poprzez notoryczne zaniżanie cen?
tu zamówienia. Zwroty „wydają się” oraz „budzą wąt-
pliwości zamawiającego” jako pojęcia nieostre dają
zamawiającym pewien margines uznaniowości, gdyż
zwrócenie się o wyjaśnienia jest warunkowane tym, Piotr Rudol
jak zamawiający oceni ofertę wykonawcy. Zgodnie
z art. 90 ustawy Prawo zamówień publicznych, jeśli Jeszcze chciałbym się odnieść do tego, co mó-
cena całkowita oferty jest niższa o minimum 30% wił Wojtek. O kłopotach, jakie miała nasza Izba
od wartości zamówienia powiększonej o VAT lub w związku z wprowadzeniem tego cennika i ka-
średniej arytmetycznej cen wszystkich złożonych rami. Jak państwo wiedzą, w tej chwili są proce-
ofert, zamawiający jest zobowiązany zwrócić się do dowane dwie ustawy o architektach i inżynierach
42
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
Wojciech Gęsiak
43
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
A zamówienia publiczne wygrywa ten, kto trafi naj- krąży gdzieś w internecie. Są trzy obrazki: kto chce
bliżej celu. To jest jak granie w strzałki w pubach. mieć jak zrobione – czy szybko, czy tanio, czy dobrze.
Wygrywa ten, kto trafi najbliżej ceny, która wcześ I trzeba wybrać dwie opcje. Więc pozostaje jedna,
niej była ustalona w sposób czysto fachowy. która jest w jakiejś niezgodzie. To obrazuje ten sys-
Wyobraźmy sobie to w Polsce. Który urzędnik tem. Bo to, o czym mówimy, że jesteśmy dla siebie
się nie złamie i po prostu nie sprzeda wiadomości, konkurencją w zaniżaniu ceny, wynika z naszej świa-
gdzie jest cel? I co będzie, gdy się okaże, że trzy fir- domości i przeanalizowania, ile tak naprawdę potrze-
my trafiły w punkt? Kto to wtedy rozstrzygnie? bujemy czasu na rzetelne wykonanie tej usługi. I tak
Pamiętajmy jeszcze o jednym. Największym za- jak nam nakazuje – nie wiem, czy dobrego słowa
grożeniem dla nas, jeśli chodzi o rażąco niskie ceny, użyję – sumienie zawodowe. Jeżeli wykonujemy ten
są także nasi koledzy. Więc jeśli my w swoim środowi- zawód z pasją i chcemy, żeby powstawały rzeczy ład-
sku nie znajdziemy mechanizmu, który wyeliminuje ne, to każdy z nas wie, że to wymaga czasu i pracy.
niskie ceny, to najlepsze prawo nas nie zabezpieczy. Jeżeli któryś z kolegów architektów mówi mi,
Druga rzecz – kwestia naszych doświadczeń kul- że ma standardowo zapisane w umowie, że wykonu-
turowych też się na to nakłada, a niestety nie są one je dla inwestora trzy koncepcje, a każda kolejna jest
takie wspaniałe i wszystkie szczytne. Mimo że mamy liczona dodatkowo, to wiem, że się zabezpiecza na
przed sobą stulecie niepodległości i trzeba może do wypadek wykonania dodatkowej pracy i jest w sta-
tego podejść bardziej świątecznie. Dziękuję. nie wynegocjować lepszą cenę za kolejną koncepcję.
Przyznam szczerze, że my jesteśmy chyba naiw-
niakami, ponieważ staramy się wynegocjować jak
najlepszą cenę, bazując na naszej wiedzy i wielolet-
Renata Święcińska nim zawodowym doświadczeniu. I mamy zapisane,
że nie ograniczamy liczby koncepcji. Wykonujemy
Chcę jeszcze mimo wszystko nawiązać do rynku ob- je do skutku i dopiero zaakceptowanie koncepcji
sługi inwestorów prywatnych, ponieważ gros pro- daje nam podstawę do przystąpienia do kolejne-
jektów robimy właśnie dla nich. Oni negocjują ceny. go etapu opracowania dokumentacji budowlanej.
Im większe doświadczenie inwestora, tym większa W ten sposób trochę kręcimy bicz na siebie, bo tak
presja i przekonanie o posiadanej wiedzy na temat naprawdę możemy bez końca wymyślać koncepcje.
inwestycji i jej kosztów. Tylko raz nam się zdarzyło, że nie byliśmy w stanie
Może tutaj nawiążę do rysuneczku, którym się dogadać się z inwestorem, ale to był inwestor z ga-
czasami posiłkujemy. Pewnie państwo go kojarzą, tunku tych, którzy nie widzą dobrej woli.
44
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
45
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
46
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
samej inwestycji, wszystkie wystąpienia, uzgodnie- Teraz się mówi, że następuje nowelizacja tej
nia, warunki techniczne itd. ustawy. Wielka nowelizacja. Ale ja nie znam nowych
Po co się to robi? Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi zapisów proponowanych w tej nowelizacji. I boję
i mylimy się. Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. się, czy zaprojektuj i wybuduj nie prześlizgnie się
Chodzi więc o to, że jeżeli solidarnie pracujemy i so- gdzieś. Do konkursów dołączane są umowy, które
lidarnie zarabiamy w tej branży, to jak przychodzi są nienegocjacyjne. Do przetargów również.
do pomyłki, wpadki, to solidarnie pokrywamy jej I powiedziałem rok temu, że możemy się prze-
koszty. Po to się to robi. To jest stara bolszewicka za- jechać przez Polskę wzdłuż i wszerz i na każdym
sada – ufaj, ale sprawdzaj. Nie ma innej metody. kroku znaleźć gminy, które popełniają wykroczenia.
Druga sprawa – nasz nieszczęsny rynek projek- Gdzie są złe zapisy dotyczące warunków wykony-
towy. wania pracy. To jest regularny wyzysk przez instytu-
Przychodzi do mnie inwestor i mówi: „Proszę cje publiczne.
pana, chciałem zlecić panu jakiś projekt, tylko po-
wiedz pan, czemu tak długo i drogo?”. A ja jeszcze
nie wiem, o co chodzi. To jest jedno z najgorszych
podejść, jakie są możliwe. Niby żart, ale w tle jest Marek Tarko
wyobrażenie, że zarabiamy góry pieniędzy i w ogó-
le śpimy na nich, a oni są biedni, muszą zaciągać Chciałbym się odnieść do głosu Borysa. To jest do
kredyty, żeby coś zbudować. To po co budujesz? Nie zrobienia. Wykonaliśmy to z Izbą Inżynierów w Mało-
bierz się za to, nie bierz kredytu, nie zadłużaj się. To polsce, opracowaliśmy zakres projektu budowlane-
jest alogiczne, ale niestety tak to wygląda. go domu jednorodzinnego. W zakresie architektury,
I jeszcze jedno. Rok temu, dokładnie rok temu konstrukcji, instalacji itd. Mamy coś takiego zrobione.
tutaj, tylko konferencja odbywała się w innym hote- Do Wojtka Gwizdaka – to, o czym mówisz, jest
lu, rozmawialiśmy o przetargach i konkursach. Sta- na stronie www mpoia.pl, można sobie tam zajrzeć.
szek Deńko opowiadał, jak wygrał konkurs, a potem Ale tak naprawdę nie ma narzędzia, żeby ów zakres
miał problem, jak przeżyć. zrealizować. Narzędziem do zrealizowania tego za-
Proszę państwa, największe draństwo, jakie kresu są zasady wycen, według których możemy to
mamy z umowami z zamawiającymi instytucjonal- uwzględnić. Żeby móc to zrobić, musimy połączyć
nymi, czyli gminami na przykład, czy z konkursami, następujące elementy: zakres pracy, cena adekwat-
bierze się z ustawy o zamówieniach publicznych. na, ochrona oraz umowa, która to wszystko wiąże.
Jedną z najgorszych w ogóle pozycji, jakie tam są, O zakresie pracy będziemy dyskutować jutro, a ceny
to są warunki, na jakich prace mogą się odbywać. wbrew pozorom są istotne.
Zaprojektuj i zbuduj. Przecież to powinno być wy- Nie można koncentrować się wyłącznie na ściga-
cięte brzytwą z całej tej ustawy! niu naszych członków za niewłaściwe wykonywanie
47
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
zawodu. Często projektantem jest podmiot praw- Świat, który ja znam, który spowodował, że
ny, firma, którą prowadzi nie architekt i która zaj- w ogóle przyszedłem do Izby, to niestety jest świat
muje się projektowaniem architektonicznym, albo znacznie brutalniejszy. Być może dlatego, że nigdy
jakakolwiek inna firma wykonawcza, która zajmuje nie pracowałem w na tyle dobrej firmie, żeby zdo-
się projektem architektoniczno-budowlanym i do- być dobre zlecenie z dobrym kontrahentem. Oka-
łuje ceny jak się patrzy. Jak z tym walczyć, jak wyeli- zało się przez kilka ostatnich lat, jakie spędziłem
minować tego typu zachowania? w Izbie Małopolskiej, że ten świat nieidealny jest
Bardzo mi się spodobała wypowiedź Piotra Ru- powszechny dla ludzi, przynajmniej dla tych będą-
dola, który powiedział, że to powinna być kompe- cych członkami Izby, w której pracuję, bo byłem
tencja Izby, bo wtedy w ramach Izby, obu Izb, czyli sędzią dyscyplinarnym, a głównie zajmuję się wa-
ludzi, którzy wykonują ten zawód, możemy próbo- runkami wykonania zawodu.
wać stworzyć te mechanizmy, ponieważ wiemy, Drugi świat idealny, o którym tutaj usłyszałem,
o czym mówimy. to świat, w którym obie Izby są w stanie wypraco-
wać metody, by uporządkować to wszystko, co się
wokół nas dzieje. Tylko chciałbym wam powiedzieć,
że rozmawiamy o tym, że Izby zrzeszają osoby wy-
Piotr Chuchacz konujące zawód, a tymczasem kontrakty, które są
Małopolska Okręgowa Izba Architektów RP podpisywane, w większości są podpisywane przez
firmy. I to, czy my sobie ustalimy zasady wycen, bę-
Jestem koordynatorem Zespołu ds. Warunków Wy- dziemy naszych członków pouczać, karać czy też
konywania Zawodu i trochę poczułem się wywoła- będziemy strzelać w plecy dezerterom, nie ma kom-
ny do tablicy. pletnie żadnego znaczenia.
Małopolska Okręgowa Izba zrealizowała pro- Oba te zawody – inżyniera i architekta – można
jekt nazwany „Umowa ramowa” i można z niego nazwać zawodami zaufania publicznego, bo dyspo-
korzystać, zapraszam wszystkich. Mamy też szereg nujemy czyimiś pieniędzmi i podejmujemy zadania
poradników, łącznie z odniesieniem na stronie do w czyimś imieniu. Więc jeśli te dwie Izby, które jeszcze
kalkulatorów, z których można korzystać, żeby wie- zostały (bo kiedyś była jeszcze trzecia), będą obejmo-
dzieć, w jaki sposób należy kalkulować te ceny. wały tylko fragment rzeczywistości, to ta sytuacja się
My tutaj rozmawiamy o świecie idealnym. O naj- nie zmieni. Bo będziemy ścigać pracownika jakiejś
bardziej idealnym mówił kolega Gęsiak. Z głębokim firmy, która stosuje dumping, a nie właściciela tej fir-
szacunkiem się kłaniam i chciałbym też mieć taki my. Więc żeby tak naprawdę objąć tę rzeczywistość,
świat wokół siebie. Proszę mnie wziąć za rękę i do próbować ukierunkować ją w stronę ideału, powinni-
niego zaprowadzić. śmy wywalczyć, albo przynajmniej podjąć taką dys-
(śmiech) kusję, aby te zawody można było wykonywać tylko
48
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
wówczas, kiedy osoba lub grupa osób, która tym się finansowej, a przy całym szacunku dla naszej inteli-
zajmuje, jest firmą, znajduje się pod pełną jurysdyk- gencji, liczba tych paragrafów i drobnym druczkiem
cją izby samorządu zawodowego, czyli innymi słowy, zapisanych punktów jest tak wielka, że nie jesteśmy
firma posiada większość właścicielską osób, które są w stanie ocenić, czy umowa jest prawidłowo stwo-
pod jurysdykcją izby samorządu zawodowego. Tylko rzona, czy równo określa odpowiedzialność stron
wtedy w tym kraju jesteśmy w stanie tak naprawdę itd. Mnie się wydaje, że akurat w naszych Izbach ta
myśleć o tym, że odpowiedzialni ludzie, którzy pro- rzecz powinna być załatwiona w sposób jakby cen-
fesjonalnie wykonują swoje zawody, profesjonalnie tralny. Czyli my powinniśmy wynegocjować umowę
ogarniają wielki trzon gospodarki, są w stanie w jakiś z PZU czy z innym kontrahentem na ubezpiecze-
sposób ją uporządkować. nie pracowni, ubezpieczenie projektu jako umowę
wzór, który mógłby być stosowany przez wszystkich
architektów. Żeby Kowalski albo Biliński, tak jak ja,
nie musiał się wczytywać w te waruneczki tam na
Piotr Biliński końcu, czy są prawidłowe, czy umowa mnie chroni,
Krajowa Rada Izby Architektów RP czy nie chroni, i czy nie obejmuje zbyt długiego cza-
su i zobowiązuje mnie do czekania do końca gwa-
Krótko się odniosę do słów mojego przedmówcy. rancji ostatniego etapu budynku, który będzie wy-
Nie da się tak zrobić. Ja robię duże projekty, je- dany na przykład dopiero za 10 lat. A projekt został
stem projektantem wielobranżowym w między- wykonany teraz.
narodowej firmie. Ludzie, którzy w niej pracują,
inżynierowie budowlani, instalatorzy różnego auto-
ramentu, po prostu pracują na etacie. Z nimi o ce-
nach się nie dyskutuje. Nie można ich ścigać jako Stefan Stempin
tych, którzy zaniżają ceny, bo oni ich nie zaniżają. Podkarpacka Okręgowa Izba Architektów RP
49
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
„kopiuj, wklej”, zmieniając tylko tytuł zamówienia, dwóch lat opracowaliśmy w naszej pracowni około
cenę, datę wykonania. Kiedy bardzo chcą coś wyko- 12 tematów – tylko z przetargów, tylko zamówienia
nać, wtedy zaczynają rozmawiać, ale już przez bur- publiczne. O wielkości 3, 5, 10 tysięcy metrów kwa-
mistrza. I tutaj kwestia tej umowy to jest impossible. dratowych. Z trzech musiałem zrezygnować, ponie-
Niestety kazuistyka wkroczyła tak daleko, że prze- waż warunki umowy przedstawione przez inwestora
słoniła cel ostateczny sprawy. były nie do przyjęcia. Inwestor rozkładał ręce: „To na-
Druga rzecz. Architekt, inżynier budownictwa – sza obsługa prawna tak nam mówi. Ja chcę, żeby pan
różne zawody, wspólny cel. Zajmuję się konserwacją to zaprojektował, ale my nie możemy nic zmienić, bo
zabytków i bardzo często nie ma ludzi, trudno zna- ustawa o zamówieniach publicznych”.
leźć kierowników budów czy inspektorów nadzoru. Temat kolejny, z miasta Wojtka Gęsiaka, gdzie
Przyjmując zabytkową budowę, przychodzę do nad- udało się – oprócz wzbudzenia tej idealistycznej,
zoru budowlanego i zgłaszam siebie jako kierownika ale prawdziwej wzajemnej życzliwości, sympatii
budowy, w zakresie architektury. Nie zdarzyło mi się, z urzędem – uzyskać zmianę umowy. Okazuje się,
by nadzór budowlany to uszanował i zgodził się, że- że można. Prawnik stwierdził, że w zasadzie ustawa
bym ja mógł prowadzić taką budowę. Jak przedsta- nie obliguje go do radykalnych posunięć: „Wygrał
wiam zaświadczenia z Izby Inżynierów Budownictwa. pan przetarg, w którym kryterium stanowił termin,
To porozumienie jest bardzo pozorne. Niedawno ale możemy zmienić ten termin, panie inżynierze”.
na konwencie inżynierów budownictwa słyszałem, Jeśli nie dojdziemy do tego, że będziemy mieli
jak jeden z członków wystąpił i powiedział: „Słuchaj- własną ustawę o zamówieniach publicznych, gdzie
cie, w nowej ustawie inżynierowie architekci chcą będą precyzyjnie określone kryteria przetargów,
być kierownikami budów i nam zabiorą chleb”. No to gdzie będziemy mogli realizować swoje zamówienia
gdzieś komuś trzeba jaśniej pewne rzeczy tłumaczyć, we właściwy sposób, we właściwej cenie itd., mó-
ponieważ w zakresie architektury jest to wyraźnie wiliśmy o tych wszystkich warunkach umownych,
napisane w naszej nowej ustawie, która egzaminuje a nie byli traktowani jak brukarze, przy całym sza-
w zakresie projektowania bez ograniczeń bądź nad- cunku dla tego zawodu, no to tak będzie, jak jest.
zorowania w zakresie architektury bez ograniczeń. Chyba że będzie życzliwość. Z czego wypływa ta
I spróbujcie być kierownikiem budowy, zobaczy- życzliwość? Oczywiście można powiedzieć, że z oso-
cie, czy wam na to pozwoli nadzór budowlany. bowych predyspozycji. Tylko że w tym wypadku
inwestor chętnie zmienił termin, bo się pomylił. Za-
pomniał, że jedna z działek, na których miał być pro-
jektowany ten obiekt, nie jest jego własnością.
Jan Okowiński
Małopolska Okręgowa Izba Architektów RP
50
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
I ostatnia rzecz, doświadczenie kieleckie. Gmi- za całą inwestycję. Miałem kilka dużych inwestycji
na Sitkówka-Nowiny, pierwszy przetarg, w którym przemysłowych, które realizowałem od początku
uczestniczyłem, na zamówienia publiczne, na plan do końca, bo tak chciał inwestor. I ja na budowie
zagospodarowania przestrzennego tejże gminy, decydowałem, które faktury są płacone i w jakiej
gdzie jest cementownia. To nie jest łatwe. Liczyłem wysokości. Proszę państwa, nigdy wcześniej nie
tydzień, wyszło mi około 120 tysięcy złotych. Po- miałem takiego prestiżu jak wtedy i nigdy tak spo-
jechałem tam z Krakowa. Wstałem o szóstej rano, kojnie nie przeprowadziłem całej inwestycji. Dlate-
wsiadłem w samochód. O ósmej rano otwarcie, go wszystkim życzę tego typu inwestorów. I proszę
siedzą wszyscy, szacowna komisja. Pierwsza koper- się tego nie bać. To jest rzeczywiście bardzo duża
ta – poczułem się dziwnie, bo cena była na pozio- odpowiedzialność, a zawsze im większa odpowie-
mie 40 czy 50 tysięcy złotych. Następna – 30 tysięcy. dzialność, tym większe ryzyko, ale z drugiej strony
Myślę sobie: „Chyba trochę przesadziłem”. I nagle to tak klaruje wszystkie relacje, gdy jest się decy-
słyszę: „Jarosław Wilk, 120 tysięcy. Czy Jarosław Wilk dentem w większości spraw. I to wtedy wszystko
jest na sali?”. Więc wstaję, mówię, że jestem. „Czy ustawia do pionu.
pan się nie pomylił? Nie chciał pan napisać 12 ty-
sięcy?” Na to ja: „Nie, proszę pana, to jest rok pracy
iluś tam ludzi! Tego nie da się taniej”. I wygrało coś
za 15 tysięcy! Więc mam nieprzyjemne doświadcze- Joanna Sikora
nia z Kieleckiego.
Jeśli mogę – odnośnie do zamówień publicznych.
Tutaj pan wspomniał, że ustawa nas krępuje. Czy
ona jest dobra, czy tworzy sensowne zasady pracy?
Wojciech Gęsiak Nie, ona jest fatalna, fatalnie się ją czyta, jest bardzo
rygorystyczna, miejmy nadzieję, że kolejna będzie
Chciałem jedną rzecz powiedzieć, bo chyba się to tu lepsza. Ale to, co jest bardzo istotne, na co chciała-
nie przewinęło. Jest to bardzo istotne. My, architekci bym zwrócić państwa uwagę: bardzo często umo-
czy inżynierowie, chcemy unikać odpowiedzialności wy stanowiące załącznik do zamówień publicznych
51
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
mają wiele wad. One bardzo często są sprzecz- konsultacje społeczne. Ministerstwo Przedsiębior
ne z kodeksem cywilnym w niektórych zapisach, czości i Technologii, które to prowadzi, dostrzeg-
sprzeczne z ustawą o zamówieniach publicznych. ło, że jest za mała konkurencyjność, że wpły -
Te umowy często piszą urzędy, prawnicy, często to wa za mało ofert na przetargi, że przerzuca się
jest sklejka różnych umów, tak to niestety wygląda. zbyt duże ryzyko na wykonawcę, i to ma być
Jeżeli startuje się w przetargu, składa się ofertę, w jakiś sposób poprawione, poprzez przede
warto znać te podstawowe zasady – czego tam być wszystkim zwiększenie współpracy zamawiające-
nie powinno, kiedy można złożyć odwołanie, znać go z wykonawcą.
zasady rażąco niskiej ceny. A co do bardziej szczegółowych rozważań, przed-
Skąd ta rażąco niska cena się bierze? Ona nie stawiono tam dziewięć pytań. Z tego dwa czy trzy
jest od tej kwoty, którą wskaże zamawiający przy mogą nas żywo interesować. Takim tematem jest
ogłoszeniu przetargu. Ona jest szacunkiem, który uprzywilejowanie małych i średnich przedsiębiorstw,
otrzyma wcześniej. Kto ten szacunek sporządza? a takimi są biura architektoniczne i pracownie pro-
Architekci, inżynierowie. Skądś się to bierze. I na jektowe. I pomysły są różne: że będą przetargi, w któ-
podstawie tego, gdy mamy 30% niżej, już może- rych będą mogły startować wyłącznie małe i średnie
my uważać, że jest to rażąco niska cena. Wzywamy przedsiębiorstwa, że będzie ustalona jakaś pula tych
do wyjaśnień. Co więcej, jest drugi zapis. Jeżeli jest małych i średnich przedsiębiorstw, które będą mu-
oferta, która jest o 30% niższa niż średnia z pozosta- siały stanowić określony procent biorących udział
łych ofert, to to też może być rażąco niska cena. w przetargu.
Warto przy startowaniu w przetargach na zamó- Pomysł drugi, istotny dla nas, to projekt podzie-
wienia publiczne znać swoje podstawowe prawa. Bo lenia tej ustawy. To znaczy wyłączenia z niej zamó-
być może projektanci, inżynierowie często rezygnują wień związanych z obronnością kraju, ze względu
z zamówień. Ewentualnie pozwalają odrzucić swoją na poufność. Ale gdy raz się spróbuje tę ustawę
ofertę, mimo że mogliby jeszcze o nią powalczyć. dzielić, natychmiast można zadać pytanie, dlaczego
Nie trzeba znać całej tej ustawy, każdego naj- nie budownictwo i infrastruktura? Jeśli ponad 50%
drobniejszego zapisu. Ale trzeba znać podstawowe wszystkich zamówień publicznych to budownictwo
prawa i podstawowe zasady, trzeba wiedzieć, czego i infrastruktura, to dlaczego ten dział nie zasługuje
w umowie być nie powinno, bo to jest sprzeczne na swoją ustawę?
z prawem. Proszę mi wierzyć, widziałam takie umo- I wtedy pojawia się następne pytanie, czy nie na-
wy i uczestniczyłam w takich sporach prawnych, leży tam wprowadzić konkursów, które są dotych-
gdzie sąd przyznawał rację, że rzeczywiście w umo- czas tylko fakultatywne.
wie były zapisy bezskuteczne. Czyli tak naprawdę I trzeci dla nas ważny, trochę niebezpieczny te-
zamawiający wprowadził coś niekorzystnego dla mat to certyfikacja wykonawców. Jest tam taka
wykonawcy, co więcej, niezgodnego z prawem. myśl, żeby do przetargu dopuszczać certyfikowa-
Więc warto w tym momencie też walczyć o swoje, nych wykonawców. Natychmiast powstaje pytanie:
zdobywać wiedzę, konsultować się z kolegami, któ- jakich, jak ich wyłonić i kto to będzie robił?
rzy wygrywali zamówienia publiczne, z prawnikami, Jest pomysł, że może to być zrobione poprzez
ze specjalistami od zamówień publicznych i oczy- poszerzenie uprawnień prezesa Urzędu Zamówień
wiście też śledzić te zmiany. Dlatego że te zmiany Publicznych. Nie wiem, jak by sobie zorganizował
szykują się na przyszły rok. I będziemy mieć naj- ten system certyfikacji, czy będzie się zwracał do
prawdopodobniej zupełnie nowe prawo o zamó- środowisk, stowarzyszeń, samorządów zawodo-
wieniach publicznych. wych po opinie.
Pragnę zwrócić uwagę, że ta certyfikacja jest
bardzo, bardzo niebezpieczna. Dzisiaj ona istnie-
je, chociaż jest nielegalna. Na przykład Generalna
Piotr Rudol Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma swoją li-
stę kwalifikowanych wykonawców, ma taką listę
Pozwolą państwo, że jeszcze przez chwilę pociąg PKP PLK. A to są tak naprawdę listy nielegalne, bo
niemy ten wątek nowej ustawy. Część założeń nie są tworzone na podstawie jakichś przepisów,
opublikowano i w lipcu tego roku przeprowadzono tylko różnych wewnętrznych ustaleń.
52
Panel dyskusyjny: Warunki wykonywania zawodu
53
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
wyprostować umowy. Przeczytajcie. To jest 2 albo Druga: jednak mimo wszystko przyśpieszenie działa-
3 punkt. Te postępowania są wyłączone spod usta- nia w Izbach, ponieważ dyskusje o cenach minimal-
wy o zamówieniach publicznych. Tak samo zresz- nych i o tych poprawach trwają któryś rok. Trwa ko-
tą, jak ustawa lex deweloper jest wyłączona spod lejna kadencja, a niestety my na tym tracimy, że nie
KPA. Ten świat idealny nam odjeżdża, jak pociąg. zmienia się nic.
54
Jan Karpiel „Bułecka” senior, Stanisław Czernik: Wieża widokowa w Krynicy
55
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
z nami wyznaczył swego asystenta Staszka Czernika, Stanisławów spisało się dzielnie, opracowując sys-
współplemieńca, rodem z Bukowiny Tatrzańskiej. tem połączeń stalowych, aby wszystko wyglądało
Kiedy znakomity technik Stanisław Michałczak solidnie i takie było. Niektóre długie przęsła ścieżki
i współpracująca z nim nasza asystentka arch. Kinga musiały być wykonane z klejonki, co też wymagało
Tokarczyk dokończyli transformacji modelu w ry- ich ingerencji. Projektując te rozwiązania, mieliśmy
sunek, do pracy przystąpił konstruktor. Zaczęło się! przed oczyma jedną ze zrealizowanych wcześniej
Może tu jeszcze słupek, tu wzmocnić, to z klejonki, wież, którą wykonawca zwiedzał z inwestorem.
bo zwykła żerdź nie wytrzyma… Jaka zwykła żerdź? Obiekt ten, beztrosko skonstruowany, trzyma się
Braty i Kompany budują wszystko z grochodrzewu, chyba jedynie na słowo honoru. My nie mogliśmy
zwanego potocznie akacją. To nie śmigły świerk dopuścić do takiego stanu. Ścieżka edukacyjna jest
czy modrzew długi i prosty, ale „goj” krzywy, często już gotowa, budowa wieży dobiegła końca. Nawet
przykrótki, za to praktycznie niezniszczalny. Dawni dla przeciętnego zjadacza chleba wszystko wyglą-
cygańscy brukarze robili z niego trzonki do młot- da niezwykle solidnie, a to właśnie dzięki modelo-
ków, którymi obrabiali kostkę. Elastyczne stylisko wej wręcz współpracy architekta z konstruktorem.
pozwalało na silne uderzenie, amortyzując oddzia- Zakończę myślą przewodnią: Jeżeli jedna osoba
ływanie na dłoń. Grochodrzewu nie ruszy woda, jest zarówno architektem, jak i konstruktorem (albo
ogień, grzyby ani robactwo, cóż, kiedy nie posiada odwrotnie), to nie ma problemu, niech męczy się
on Polskiej Normy. Próbki wysłano na Politechnikę sama. Ale co dwie głowy, to nie jedna! Z tego wy-
Krakowską i norma się znalazła, a że wytrzymałość nika morał taki: współpracujcie, chłopaki. Bo trzeba
okazała się zbliżona do wytrzymałości stali, to labo- by mieć łeb jak sklep, a jeszcze w sklepie, gdzie jest
rantom opadła szczena. wszystko, nie kupi się nic wartościowego.
Ale całość przedsięwzięcia to nie tylko drewno.
Jan Karpiel „Bułecka” – architekt, Małopolska Okręgowa Izba
To fundamenty rozrzucone po lesie jak rozproszo- Architektów RP
ny kierdel owiec. To stalowe elementy łączników, Stanisław Czernik – konstruktor, Małopolska Okręgowa Izba
stalowy rdzeń wieży z ewakuacyjną klatką schodo- Inżynierów Budownictwa
wą. Wszystko to już działka konstruktora. Dwóch
Zespół projektowy:
Architektura Konstrukcja
główny projektant arch. Jan Karpiel „Bułecka” mgr inż. Stanisław Czernik
arch. Wojciech Trzebunia „Twardy”
sprawdzający mgr inż. arch. Paweł Polak dr inż. Stanisław Karczmarczyk
współpraca Stanisław Michałczak mgr inż. Adelina Bałdos
arch. Kinga Tokarczyk arch. Dominik Karaś
Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wy
datków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby założył fundament,
a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego:
„Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”.
Łk 14,28–30
56
Stanisław Karczmarczyk: Wieża widokowa w Krynicy
Stanisław Karczmarczyk
57
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Widok ogólny połączenia drewnianych słupów z fundamentem Model rzeczywisty wykonany w skali 1 : 50 (Stanisław Czernik)
58
Stanisław Karczmarczyk: Wieża widokowa w Krynicy
59
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Bolesław Stelmach
60
Bolesław Stelmach: Przestrzeń jako dobro wspólne. Program działania Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki
61
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
62
Bolesław Stelmach: Przestrzeń jako dobro wspólne. Program działania Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki
na rozwój badań nad architekturą, a także na po- 3. Cele działania NIAiU w Dziale
pularyzację wiedzy o architekturze) oraz publikacja Edukacyjnym
ważnych dla rozwoju wiedzy o architekturze i urba-
nistyce opracowań przekrojowych. Trzecia seria Polska edukacja architektoniczna, jak pokazał m.in.
będzie prezentować sylwetki polskich architektów. organizowany w Tucznie przez NIAiU oraz SARP I Kon-
Ważną rolę odegrają także publikacje dla dzieci, gres Edukacji Architektonicznej, jest prowadzona od
wpisujące się w szeroki zakres edukacji architekto- wielu lat. Są to jednak najczęściej działania oddolne,
nicznej prowadzonej przez NIAiU. niesystemowe i często jednorazowe. Problemem jest
Ważnym aspektem działalności Instytutu w ko- dotarcie do innych osób niż te bezpośrednio zain-
lejnych latach będą też publikacje prezentujące fo- teresowane architekturą i urbanistyką. Najważniej-
tografię artystyczną architektury. szym zadaniem, które stoi przed Instytutem w tym
zakresie, jest zbudowanie stałego, konsekwentnego
systemu edukacji architektonicznej w naszym kraju.
2.2. Wystawiennictwo Zakłada to złożony proces, poprzedzony badaniami
oraz pracą z budowaną właśnie grupą ekspertów
Wystawy są jedną z kluczowych form dotarcia do nad możliwymi do wprowadzenia programami oraz
nieprofesjonalnych odbiorców kultury. Prezentacja sposobami ich realizacji.
polskiego dorobku architektonicznego w różnych Wśród zadań doraźnych stojących przed Działem
formach, również tych skierowanych do dzieci, bę- Edukacji NIAiU są również stałe projekty warsztato-
dzie jednym z kluczowych działań w zakresie popu- we adresowane do uczniów lub seniorów, realizo-
laryzacji i promocji tej tematyki. wane jako uzupełnienie programów wystawienni-
Poszukiwanie nowych tematów oraz sposobów czych, czy seminaria oraz szkoły letnie adresowane
opowiadania o architektach i ich pracy, we współ- do studentów kierunków związanych z architektu-
pracy z kuratorami z całego kraju oraz instytucjami rą, jej historią czy też rozwojem miast. Chodzi tu za-
zajmującymi się tematyką wystaw architektonicz- równo o aspekt polski, jak i międzynarodowy.
nych w Polsce, to główny cel Działu Projektów Ze- Naturalnym partnerem jest Stowarzyszenie Ar-
wnętrznych i Wystaw. chitektów Polskich i jego oddziały lokalne, a także
Projekt przyszłorocznej wystawy ukazującej sto Izby Architektów w poszczególnych regionach oraz
lat polskiej architektury zostanie szerzej przywołany na poziomie Izby Krajowej. Konieczna też wydaje się
w dalszej części prezentowanego planu. współpraca z Polską Radą Architektury, która w ko-
lejnych edycjach Polskiej Polityki Architektonicznej
pokazywała diagnozę materii, którą zajmuje się In-
stytut. Jednostkami współpracującymi będą także:
Narodowy Instytut Kultury, Instytut im. Adama Mic-
kiewicza, Stowarzyszenie Konserwatorów Zabytków,
63
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
64
Bolesław Stelmach: Przestrzeń jako dobro wspólne. Program działania Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki
4.1.1. Większość budynków i przestrzeni użytecz- Nie można się zgodzić, że osoby bez wyma-
ności publicznej w Polsce powstaje jako efekt ganego wykształcenia i przygotowania zawo-
przetargu z jedynym kryterium – najniższa cena dowego będą projektowały budynki „tylko”
za projekt i realizację, a nie w wyniku humani- do 1000 m3, bo takie jest oczekiwanie lobby in-
stycznego namysłu i artystycznej kreacji. Kon- żynierów budowlanych. „Polska, Polacy zasługują
kursy architektoniczno-urbanistyczne stanowią na estetyczną, piękną przestrzeń”, jak powiedział
mniej niż 1% wszystkich postępowań przetar- w swoim exposé premier Mateusz Morawiecki.
gowych na przekształcanie przestrzeni, w tym 4.1.3. Kolejnym aktem legislacyjnym, na który cze-
projektowanie budynków i przestrzeni użytecz- ka polska przestrzeń, jest ustawa krajobrazowa.
ności publicznej. Konkurs architektoniczno- Zlikwidowanie reklam szpecących polski kraj
-urbanistyczny nie jest równorzędnym postępo- obraz wydaje się niezbędne, abyśmy wreszcie
waniem w ramach Prawa zamówień publicznych, mogli dostrzec piękno Polski, pozasłanianej dzi-
lecz jedynie „postępowaniem poprzedzającym”, siaj chaotycznie stłoczonymi billboardami.
którego niekwalifikowane koszty nie mogą być 4.1.4. Brak poprawnych regulacji dotyczących
zaliczone do inwestycji. NIAiU musi nieustannie ochrony praw autorskich do utworów architek-
mówić o roli jakości przestrzeni we wszystkich tonicznych w Polsce powoduje, że polska prze-
wymiarach – od mieszkania po krajobraz – w roz- strzeń jest obszarem rabunkowej działalności
woju człowieka. kosztem autorów. Przynosi to niepowetowane
Bez upowszechnienia konkursu jako pełno- straty. Konieczne jest podjęcie inicjatywy, która
prawnego i obowiązującego przy wydatkowa- doprowadzi do dobrych prawnych regulacji
niu środków publicznych postępowania w ra- i wdroży skuteczną kontrolę w tej sferze. W prze-
mach Prawa zamówień publicznych osiągnięcie ciwnym wypadku najbardziej utalentowani, naj-
tego celu nie będzie możliwe. lepiej wykształceni młodzi architekci będą, tak
4.1.2. Także warunki wykonywania zawodu architek- jak obecnie, wyjeżdżać po studiach z Polski do
ta w Polsce wymagają zdefiniowania na poziomie krajów, gdzie ich praca będzie nie tylko lepiej
ustawowym. Wyrok TK z 13 lutego 2017 r. nakłada opłacana, ale i doceniona.
na rząd RP, mówiąc najprościej, obowiązek zdefi- 4.1.5. Obszar działania Narodowego Instytuty Ar-
niowania na poziomie ustawowym różnic pomię- chitektury i Urbanistyki na płaszczyźnie archiwi-
dzy zawodem architekta i inżyniera budowlane- zacji, opracowania naukowego oraz popularyza-
go. NIAiU wnosił od początku procedowania tych cji architektury i urbanistyki najnowszej zmusza
ustaw o ich rozdzielenie i oddzielne procedowa- do inicjowania prac nad prawną ochroną tego
nie ze względu na całkowicie odmienne wykształ- dziedzictwa narodowej kultury. Obecne regula-
cenie, a zatem charakter wykonywanego zawodu cje dają radzie gminy jedynie możliwość ochro-
oraz wymagane odmienne kompetencje zawodu ny obiektów wybudowanych po 1945 r. w formie
architekta oraz zawodu inżyniera budowlanego. wpisu do „gminnego rejestru współczesnych
Należy nadal wspierać działania MKiDN oraz MIiR dóbr kultury”. To środek ochrony iluzoryczny,
w celu uchwalenia ustaw przyjaznych dla polskiej nienakładający ani na organy państwa, ani na or-
przestrzeni jako wartości. gany samorządowe, ani na właściciela żadnych
65
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
obowiązków faktycznej ochrony zabytkowej Ponieważ jednym z celów działalności NIAiU jest
substancji materialnej. krzewienie narodowej kultury architektonicznej, in-
Instytut będzie wnioskował, aby w przygotowy- teresuje nas szeroka refleksja nad fundamentalnymi
wanych obecnie aktach ustawowych zmienia- zagadnieniami dotyczącymi kształtowania otocze-
jących prawną ochronę dóbr kultury znalazły nia człowieka, jego przestrzeni życiowej. Z tego
się odpowiednie zapisy dotyczące architektury względu chcemy przybliżyć widzom wystaw jedną
i urbanistyki po 1945 r. w sferze dóbr material- z możliwych odpowiedzi na pytanie: „Jaka jest rola
nych oraz niematerialnych. społeczna architektów i urbanistów? W jaki sposób
4.1.6. Należy podnosić konieczność regulacji sys- ich działalność przyczynia się do budowy polskiego
temowych gospodarki przestrzenią. Niezbędne krajobrazu kulturowego i tożsamości miejsc, które
jest jak najszybsze zakończenie prac nad kodek- zamieszkujemy?”. Na wybranych przez grono kura-
sem urbanistyczno-budowlanym, tak aby możli- torów lokalnych przykładach zamierzamy pokazać,
we było efektywne dążenie do osiągnięcia ładu w jaki sposób specjaliści działają na naszą rzecz,
funkcjonalno-przestrzennego. Instytut i w tych przez lata wypracowując i nadal poszukując sposo-
pracach powinien wziąć udział. bów na poprawę jakości życia. Zaprezentujemy
działania podejmowane przez projektantów w róż-
III. Niezależnie od powyższych celów chcę przybli- nej skali (miasta, dzielnicy, osiedla, mieszkania, ume-
żyć proponowane przeze mnie działania bieżące, blowania, detalu), nakierowane na uzyskanie har-
już zaprogramowane przez Instytut na 2019 r. monii, piękna oraz wygody użytkownika, ale także
stworzenia środowiska, z którym może się on
Plan działań na 2019 r. identyfikować.
1. Współpraca merytoryczna z Muzeum Architek- Wystawa będzie podzielona na pięć spójnie
tury we Wrocławiu w zakresie współorganizacji zaprojektowanych i skoordynowanych lokalizacji
konferencji metodologicznej. Rozpoznanie zbio- (sekwencji), których kuratorami będą dobrze za-
rów, wybór materiałów źródłowych do ewen znajomieni z miejscowym kontekstem eksperci.
tualnej publikacji w serii. Sekwencje te odpowiadają pięciu okresom histo-
2. Współpraca z Działem Edukacji w zakresie pro- rycznym o dość wyraźnej charakterystyce eko-
jektu „Transformacja. Przestrzenie wolności”. nomiczno-społecznej. Kolejno w Krakowie (gdzie
W tych ramach Dział Edukacji zajmie się przy- przedstawiony zostanie okres 1918–1939), Warsza-
gotowaniem konferencji pod roboczym tytułem wie (1939–1956), Lublinie (1956–1970), Szczecinie
„Przestrzeń transformacji”, która ma zebrać róż- (1970–1989) i Katowicach (1989–2018) przedsta-
nych badaczy (socjologów, antropologów, eko- wione zostaną na wybranych przykładach etapy
nomistów) i praktyków (architektów) na dyskusji rozwoju rodzimej myśli, ale przede wszystkim prak-
o zmianach przestrzeni w Polsce po 1989 r. tyki architektonicznej. Wycinkowy charakter wysta-
3. Współpraca z Galerią GAGA Małopolski Ogród wy oraz symboliczne oddanie głosu różnym regio-
Sztuk przy organizacji programu badawczego nom Polski mają na celu zasygnalizowanie, że to
o wpływie interwencji urbanistyczno-architekto- właśnie takie różnorodne, lokalnie uwarunkowane
nicznych w małych miastach na życie ich miesz- historie procesów modernizacyjnych splatają się
kańców.
4. Prace dokumentacyjne w zakresie historii mó-
wionej i ikonografii.
5. Działania związane z pozyskiwaniem spuścizny
i stworzeniem przestrzeni magazynowej.
6. Prowadzenie seminarium naukowego.
66
Bolesław Stelmach: Przestrzeń jako dobro wspólne. Program działania Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki
z sobą, nakładają się jedne na drugie, aby ostatecz- Adamczewska-Wejchert była wybitną polską urba-
nie złożyć się na ogólny dorobek kraju w tej dzie- nistką, razem z mężem Kazimierzem Wejchertem
dzinie. Jak podkreśla prof. Andrzej Szczerski: „no- zaprojektowała kształt urbanistyczny Tychów i kie-
woczesność i dążenie do niej są integralną częścią rowała Miastoprojektem Nowe Tychy. Była autorką
kultury polskiej, a punktem odniesienia dla moder- i współautorką planów Starachowic, Olsztyna, pro-
nizacji Polski zawsze pozostawała kwestia suweren- jektowała także dla Poznania i Warszawy, była wie-
ności i niepodległości”. loletnią pracownicą Wydziału Architektury Politech-
Pragniemy, aby wystawa była możliwie nieskom- niki Warszawskiej. Autorzy przeanalizują sytuację
plikowana w odbiorze dla widzów nieposiadają- kobiety-projektanta w świecie polskiej urbanistyki
cych wiedzy z zakresu architektury i jej historii, tak powojennej, a także zastanowią się nad tym, w jaki
aby i dla nich dziedzictwo architektoniczne Polski sposób układała się relacja dwojga projektantów,
stało się punktem odniesienia i powodem do dumy. związanych także w życiu prywatnym. Postarają się
Dlatego obok tradycyjnych formuł przedstawiania odpowiedzieć na pytanie, czy płeć miała wpływ na
zagadnień merytorycznych (tablice, wykresy, ilu- sposób myślenia o mieście i jego użytkownikach.
stracje) i popularnych mediów (animacje, zdjęcia,
filmy) pojawią się makiety (stanowiące zaczątek Tłumaczenie na język polski publikacji The First
własnej kolekcji NIAiU, która będzie wypożyczana) Moderns Józefa Rykwerta (zakres prac w 2019:
i rysunki aksonometryczne pozwalające pobudzić tłumaczenie)
wyobraźnię przestrzenną odbiorcy, a nawet specjal- The First Moderns to obszerna publikacja wy-
nie zaaranżowane przestrzenie (np. pokoje) umożli- bitnego badacza i krytyka architektury Józefa Ry-
wiające mu odwołanie się do wrażeniowego i zmy- kwerta, który analizuje zmiany, jakie zaszły w archi-
słowego doświadczania otoczenia. tekturze europejskiej w XIX w., oraz ich wpływ na
późniejsze dyskusje toczone pomiędzy tradycjona-
W ramach działalności wydawniczej w 2019 r. listami a modernistami, a później pomiędzy moder-
planujemy prace nad kolejnymi publikacjami w ra- nistami a postmodernistami. Publikacja powstanie
mach opisanych wcześniej serii wydawniczych. w serii tłumaczeń klasycznych rozpraw o architektu-
rze, których dostępność na polskim rynku wydaw-
Zapomniane osobowości polskiej architektury – niczym pozytywnie wpłynie na popularyzację wie-
monografia Hanny Adamczewskiej-Wejchert, Pa- dzy o architekturze. Prace nad wydaniem publikacji
weł Jaworski, Anna Syska (zakres prac w 2019: Józefa Rykwerta zostały zapoczątkowane w 2018
zamówienie tekstu, redakcja naukowa i języko- i będą kontynuowane w 2020 r. Planowany termin
wa, fotoedycja, projekt graficzny; zakres prac wydania publikacji to jesień 2021 r.
w 2020: druk i promocja publikacji)
Monografia Hanny Adamczewskiej-Wejchert Architektura przyjaznej przestrzeni, Krzysztof
autorstwa Anny Syski i Pawła Jaworskiego będzie Chwalibóg
pierwszą publikacją w biograficznej serii wydawni- Publikacja dotycząca teorii i praktyki tworzenia
czej NIAiU poświęconej sylwetkom ważnych, lecz przyjaznej przestrzeni przeznaczona zarówno dla
zapomnianych osobowości polskiej architektury. profesjonalistów, jak i szerokiej publiczności. Opie-
rając się na historii i tradycji, Krzysztof Chwalibóg
analizuje uwarunkowania, które sprawiają, że dane
przestrzenie są postrzegane jako przyjazne dla czło-
wieka i środowiska. Nadrzędnym celem wydawnic
twa jest popularyzacja idei kształtowania przyjaz
nego otoczenia przestrzennego jako niezbędnego
warunku kulturowej jakości życia. Publikacja zosta-
nie wzbogacona o pokaźny materiał ilustracyjny.
67
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Urban Summer School 2019 – TYCHY szerzej na cały obszar, w którym wątki budowania
Urban Summer School edycja 2019 będzie drugą nowej miejskości przeplatają się z historią przemy-
odsłoną projektu organizowanego przez Instytut słu, zmianami granic, kolejnymi wojnami i zmienia-
w 2018 r., głównym zaś celem jest promocja polskie- jącą się przynależnością państwową. Styl między-
go dziedzictwa architektonicznego wśród młodych narodowy w architekturze, obecny także w tyskich
ludzi z całego świata. Podczas edycji 2018 uczestni- realizacjach późnego modernizmu, w tym miejscu
cy zajęli się realizacjami jednego z najgłośniejszych będzie miał także swoje odbicie w historii miasta
tandemów architektonicznych powojennej Polski: i regionu. Drugim ważnym wątkiem badawczym
Zofii i Oskara Hansenów – teorii formy otwartej. będą twórczość i teorie Kazimierza Wejcherta i Han-
Praca warsztatowa uczestników Letniego Stu- ny Adamczewskiej, głównych projektantów miasta.
dium Miasta opiera się na czterech zasadniczych
kategoriach:
1) interdyscyplinarności – rozumianej jako pozio- Przestrzeń wspólna jest wartością – Nagroda
me uczenie się od siebie, wspólne zadawanie NIAiU dla najlepszych prac magisterskich
pytań zamiast jedynie dowodzenia słuszności
sformułowanych tez; II edycja konkursu dla absolwentów wszystkich kie-
2) badaniu w działaniu – metodzie zakładającej, runków (bez ograniczeń jedynie do architektury),
że osoby badane stają się badaczami; którego celem jest promocja dobrych merytorycz-
3) wpływie – wyrażonym w nastawieniu na wnie- nie prac magisterskich oraz motywowanie studen-
sienie istotnego wkładu merytorycznego w dys- tów do podejmowania w pracach dyplomowych
kusję o perspektywach zachowania dobrej jako- tematu przestrzeni wspólnych, publicznych, bu-
ści życia na osiedlach mieszkaniowych XX w.; dynków użyteczności publicznej. Nagroda będzie
4) autentyczności – pracy w realnej przestrzeni przyznawana w dwóch kategoriach: projektowej
osiedli, z poszanowaniem prywatności miesz- oraz teoretycznej. W części projektowej oceniane
kańców. będą projekty z zakresu architektury, urbanistyki,
Letnie Studium Miasta będzie organizowane planowania przestrzennego i konserwacji doty-
przez Narodowy Instytut Architektury i Urbanistyki czące przestrzeni publicznych i budynków lub ich
oraz Centrum Historii Miejskiej Europy Środkowo- zespołów. W części teoretycznej nagrodzone będą
-Wschodniej we Lwowie, a edycja 2019 skupi się rozprawy magisterskie dotyczące historii architek-
na dziedzictwie architektonicznym miasta Tychy. tury, teorii architektonicznej, procesów demogra-
Decyzja o budowie miasta Nowe Tychy wypływa ficznych, społecznych, badań socjologicznych i an-
z opracowanego w 1949 r. planu regionalnego GOP, tropologicznych oraz wszystkich innych aspektów
określającego ramy rozwoju tego najsilniej zur- związanych z kształtowaniem i funkcjonowaniem
banizowanego obszaru Polski. Siedemdziesiąt lat budynków i przestrzeni wspólnych.
po podjęciu decyzji o budowie miasta przyjrzymy
się, jak zmieniało się jego postrzeganie na prze-
strzeni lat, jak ewoluowała architektura od soc II Kongres Edukacji Architektonicznej
realizmu przez modernizm i postmodernizm po
czasy współczesne. Uczestnicy warsztatów prze- Dział Edukacji NIAiU nadal będzie prowadził syste-
analizują dzisiejszą sytuację mieszkańców miasta mowe działania oparte na współpracy eksperckiej
na tle zmian społecznych i gospodarczych oraz w celu budowania zasad systemowej edukacji archi-
zmniejszającej się roli przemysłu – głównej przyczy- tektonicznej w Polsce, czyli zorganizuje II Kongres
ny powstania ośrodka. Na Tychy spojrzymy w szer- Edukacji Architektonicznej. Celem Kongresu jest
szym kontekście Śląska i Zagłębia oraz procesów, stworzenie przestrzeni do dialogu i wymiany do-
które zachodziły i zachodzą w głównych ośrodkach świadczeń w temacie szeroko pojętej edukacji archi-
GOP – Katowicach, Chorzowie i Sosnowcu, ale tak- tektonicznej. Zakłada on spotkanie przedstawicieli
że sięgniemy dalej za południową granicę, gdzie różnych jednostek działających na terenie całego kra-
podobny flagowy projekt nowego socjalistycznego ju, zajmujących się szerzeniem i popularyzacją wie-
państwa realizowała w Ostrawie Czechosłowacja. dzy o architekturze i urbanistyce, w celu nawiązania
W ten sposób poprzez pryzmat Tychów spojrzymy współpracy i konfrontacji zdobytego doświadczenia.
68
Bolesław Stelmach: Przestrzeń jako dobro wspólne. Program działania Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki
69
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Stanisław Deńko
70
Stanisław Deńko: Jakość przestrzeni publicznej – role architektów i inżynierów budownictwa
obejmował więc nie tylko budynek ambasady, lecz i był na niej codziennie, był inżynier konstruktor
cały kompleks urbanistyczny, a dojście do jakości z Warszawy Antoni Kubicki.
przestrzeni było długim procesem. Ten proces wią- Zdjęcia z budowy pokazują, że tego typu budy-
zał się przede wszystkim z rozpoznaniem cech iden- nek można zbudować za pomocą prostej techno
tyfikacyjnych miejsca, takich jak lokalizacja i bezpo- logii. Kobiety służyły do transportu poziomego ma-
średnie sąsiedztwo, ale także elementy natury, czyli teriałów budowlanych. Nie było żadnych koparek.
klimat i to wszystko, co wiąże się z kształtowaniem Używane były tylko najprostsze narzędzia. Całe ro-
przestrzeni dla ochrony fizycznej i dla dobrego sa- dziny z dziećmi koczowały na tej niedużej działce –
mopoczucia człowieka. było około 500 pracowników. Inne rodziny koczo-
Przeprowadziliśmy szereg studiów, które dotyczy- wały wokół działki ambasady i czekały na wezwanie
ły zasad budowania obiektów w tamtym klimacie, na plac budowy.
przede wszystkim pod kątem analiz nasłonecznienia,
wysokich temperatur, przewietrzania wnętrz i archi-
tektury historycznej, która była dla nas przykładem.
Rzut założenia pokazuje cały kompleks obiek-
tów: budynek ambasady, biura radcy handlowego,
rezydencję ambasadora, zespół mieszkań dla pra-
cowników ambasady oraz część konsularną, a także
mieszkania pracowników indyjskich. Jednym sło-
wem, chodziło o to, by na bardzo skąpej działce,
położonej w bardzo ciekawym miejscu, zakompo-
nować cały obiekt. Na poziomie parteru widać hole,
które są holami wejściowymi, nad nimi są tarasy.
Ideą zasadniczą było podniesienie głównego obiek-
tu na taką wysokość, która by pozwalała na prze-
wietrzanie wnętrz oraz na zacienianie tego, co się
dzieje w przestrzeni parteru. Elementem projektu
był również podwójny dach jako osłona przed nad-
miernym nagrzewaniem się budynku.
Budowa
71
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Był również transport pionowy, w którym z ko- przez sam węzeł właśnie tych instalacji. Skończyło
lei zatrudnieni byli mężczyźni. Widoczny na jednym się na tym, że rysunki projektu technicznego były
ze zdjęć wół to była kosiarka. Zwierzęta pomagały sprawdzane komputerowo na uniwersytecie w Czan-
ludziom. To wszystko było naprawdę niezwykle digarze. Ten uniwersytet już wtedy dysponował taką
egzotyczne. wiedzą, że mogliśmy sprawdzić, czy te rozwiązania są
właściwe. Słupy wymagały dubeltowych belek, które
praktycznie jako podciągi przenosiły całe obciążenia
kondygnacji wyższych.
72
Stanisław Deńko: Jakość przestrzeni publicznej – role architektów i inżynierów budownictwa
73
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Bardzo dużo zawdzięczamy hinduskiemu biuru nas na podstawie albumu, który przedstawiliśmy.
Kothari & Associates. Kiedy przylecieliśmy do Indii, Z wielkim niedowierzaniem, czy to jest rzeczywi-
polecono nam kilka biur jako partnera lokalnego. ście prawda, czy może coś kombinujemy. Swoją sła-
Przeszliśmy po tych biurach i stwierdziliśmy w kilku, bą angielszczyzną próbowałem wytłumaczyć, o co
że stoły były wstawione dopiero co, że wprawdzie chodzi, no i pan Kothari powiedział, że jeśli ambasa-
leżą na nich ołówki i kredki, ale że nie są to biura da go zaprosi, to przyjdzie na rozmowy. Przedstawi-
architektoniczne. Trzy z tych biur nie mogły gwa- liśmy ambasadorowi rezultat naszych poszukiwań.
rantować żadnego poziomu właściwej współpracy. Kiedy przyszedł pan Kothari, nasz potencjal-
W końcu z profesorem Cęckiewiczem wybraliśmy ny przyszły współpracownik, czekaliśmy na niego
się zwiedzać miasto, oglądaliśmy budowy i noto- w hallu przed gabinetem ambasadora. Tymcza-
waliśmy nazwy firm architektonicznych, które brały sem minęła umówiona godzina, potem jeszcze pół
w nich udział. Szliśmy potem do tych biur z forma- godziny, w końcu ktoś do nas podszedł, mówiąc,
tem A3, na którym był projekt ambasady, kłania- że ambasador za chwilę nas poprosi. Rzeczywiście,
liśmy się i mówiliśmy, że jesteśmy architektami, po pięciu minutach zostaliśmy poproszeni. Dopiero
którzy zaprojektowali budynek ambasady w New później ambasador wytłumaczył nam, jakie zasady
Delhi. Ja słabo mówiłem po angielsku, profesor nie obowiązują w Indiach. Okazało się, że negocjacje
mówił wcale. Łatwo sobie wyobrazić konsternację polegają tam także na tym, że poddaje się partne-
szefów tych biur w takiej sytuacji. ra presji psychologicznej, tak by wiedział, że będzie
Ale w samym centrum, koło Connaught Place, miał trudnego przeciwnika.
udało nam się trafić na firmę Kothari, która prowa-
Stanisław Deńko – architekt, Rada Małopolskiej Okręgowej
dziła kilka budów. Starszy pan, mniej więcej w wie- Izby Architektów RP
ku profesora Cęckiewicza, zdecydował się przyjąć
74
Stanisław Karczmarczyk: Jakość przestrzeni publicznej – role architektów i inżynierów budownictwa
Stanisław Karczmarczyk
75
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
76
Stanisław Karczmarczyk: Jakość przestrzeni publicznej – role architektów i inżynierów budownictwa
lekkości zrobić płytę łamaną, a to było rozwiązanie Oczywiście do inwestora prawdopodobnie do-
niechętnie stosowane przez wykonawców. Kiedy tarła informacja, że opera w Sydney, mimo że była
po raz pierwszy na większą skalę zastosowaliśmy je robiona w procedurach FIDIC, kosztowała 12 razy
z prof. Kozłowskim i prof. Mańkowskim w ośrodku więcej niż kwota wynegocjowana w przetargu.
polonijnym w Przegorzałach, nikt w Krakowie nie Przyczyną była konstrukcja powłok, które stanowią
chciał podpisać projektu, twierdząc, że to jest zbyt jej bryłę. W wypadku radomskiego kościoła udało
ryzykowne. Musiałem napisać wówczas specjalne się je zrobić bardzo prostym sposobem. W dodatku,
oświadczenie, żeby dopuścić tego typu rozwiąza- jak wiadomo, na budowach kościelnych nie wol-
nie do praktycznej realizacji. W tym wypadku już no było wtedy, na początku lat 80., wykorzystywać
po opracowaniu projektu, po rozstrzygnięciu prze- sprzętu firm państwowych. W związku z tym pro-
targu, wykonawca stwierdził, że takich schodów nie boszcz kupił przeznaczony do złomowania dźwig,
będzie robił, bo to jest zbyt ryzykowne, zbyt skom- który służył parafii przez 25 lat, a potem jeszcze
plikowane. Nawiasem mówiąc, warunkiem, żeby sprzedał go z zyskiem. Poświęcenie kościoła miało
można było zrobić te schody – tam są pętelki zbro- miejsce dopiero w 2011 roku. Była to jedna z dłuż-
jenia z dużymi siłami docisków w narożach – był szych budów, ale to jest duży zespół, a efekt można
beton B120, a wtedy w naszej normie górną klasą
betonu było B60. Wykonawca miał więc argument:
to jest poza wszelkimi zasadami. W tym momen-
cie pomogły mi schody, które wcześniej zrealizo-
waliśmy w gotyckim budynku klasztoru św. Ducha
na ul. Szpitalnej w Krakowie. Kolega architekt Piotr
Wzorek przyszedł wtedy do mnie i powiedział:
„Pewnie mnie wyśmiejesz, bo to schody w formie
spirali mającej 360 stopni, z podparciem na samym
dole i na samej górze, w dodatku płyta łamana”. Co
więcej, prosił, żeby je zrobić z białego betonu, bez
żadnych okładzin, i żeby później można je było
w takiej formie użytkować. Powiedziałem, że spró-
bujemy, i zrobiliśmy wszystko, łącznie z obliczenia-
mi i z projektem. Wykonał to znany mi z wcześniej-
szej pracy na Wawelu jeden z tamtejszych majstrów.
Sam architekt, który mi to zlecił, początkowo nie
wierzył, że to rzeczywiście się uda. Pokazałem te
schody firmie, która nie chciała budować podob-
nych w Radiu Kraków, i już więcej nie protestowali,
poddali się, a schody w radiu zostały zrobione we-
dług tej samej zasady.
Kolejny przykład takiej architektury to kościół
pw. Matki Bożej Królowej Świata w Radomiu. W kon-
kursie na jego projekt pierwszą nagrodę dostali
Wojtek Gęsiak i Wojtek Fałat, ale jury i inwestorzy od
razu stwierdzili: „To jest zbyt skomplikowane, za bar-
dzo ryzykowne technicznie, nie będziemy tego bu-
dować, na to nie byłoby nas stać”. Przyjechali więc
obaj do miejsca, gdzie się edukowali, czyli na Poli-
technikę Krakowską, do profesora Flagi, i profesor
dał opinię, że to się da zbudować i że koszt realizacji
w tej formie będzie większy najwyżej o 30% w po-
równaniu z realizacją tradycyjnej bryły o identycz-
nej kubaturze.
77
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
zobaczyć choćby na fotografii. Kościół jednak by nie zastanawiając się nad nią, tylko liczy i podaje, jakie
powstał bez wsparcia ze strony konstruktorów. Cho- powinny być przekroje, jakie cechy materiału. Powi-
dziło nie tylko o wyrażenie opinii o możliwości jego nien uczestniczyć w projektowaniu i starać się wpły-
zbudowania, trzeba było jeszcze tę opinię przeko- nąć na projekt, bo przecież wiadomo, że optymalnie
nująco umotywować. dobrana konstrukcja nigdy nie będzie nieestetycz-
Nawiasem mówiąc, budowę wzorowo prowa- na. To jest zasada, którą znano już w starożytności.
dził inżynier, który wcześniej był sekretarzem par- Na zakończenie chciałem z satysfakcją powie-
tii w Radomiu. Myślę, że wielu z państwa zna ten dzieć, że w Małopolsce nasza współpraca z Izbą Ar-
obiekt, a w tej chwili jest on dumą miasta. chitektów przebiega, w moim przekonaniu, w spo-
Chciałbym się jeszcze odnieść do przypadku Su- sób modelowy. Ale ponieważ uczestniczę również
perSamu, który przywołali Paweł Chwastek i Grze- w pewnych pracach na szczeblu krajowym, widzę,
gorz Jachym. Pamiętam tę walkę, byłem nawet że tam z dużą dezaprobatą przyjmuje się to, co
proszony, żeby się zaangażować w obronie tego w tej chwili jest procedowane. To rodzi coraz więk-
obiektu, i podałem możliwy sposób zabezpiecze- sze zaniepokojenie, no i pewnego rodzaju reakcje
nia. To, co tam było trudne do zanegowania, to był negatywne. To, co w tej chwili jest procedowane,
stan kabli sprężających, ale dziś mamy możliwość to rozdzielenie naszych zawodów, zawodów, któ-
doprężenia kablami zewnętrznymi bez przyczep- re mają wspólny cel, powinny jak najbliżej z sobą
ności, które funkcjonują w sposób absolutnie nieza- współpracować. W tej sytuacji rozdzielanie ich funk-
wodny i w pełni kompensują straty sił sprężających. cjonowania pod różne ministerstwa i niepotrzebne
Moim zdaniem SuperSam można było uratować. No doprecyzowanie zasad funkcjonowania uprawiają-
ale tu chyba siła pieniądza przesądziła o losach tego cych je osób może w przyszłości zanegować hasło
też wyjątkowego w skali kraju obiektu. dzisiejszej konferencji: „Różne zawody – wspólny cel”.
Wszystko to wskazuje na możliwości i po-
Stanisław Karczmarczyk – dr inż., Zastępca Przewodniczącego
trzebę twórczej współpracy, i to nie na zasadzie, Małopolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa
że architekt przedstawia koncepcję, a inżynier, nie
78
Elżbieta Gabryś: Samorząd inżynierów budownictwa w praktyce, na przykładzie funkcjonowania…
Elżbieta Gabryś
Punkty informacyjne
w Tarnowie
w Oświęcimiu
w Nowym Sączu
w Zakopanem
79
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
IS 19,05
IE 14,68
InD 7,50
InM 1,98
InK 1,56
WM 1,36
IT 0,87
InH 0,08
InW 0,02
0 10 20 30 40 50 60
80
Elżbieta Gabryś: Samorząd inżynierów budownictwa w praktyce, na przykładzie funkcjonowania…
zbiorniki, wolnostojące instalacje przemysłowe lub W 2001 r., czyli w roku publikacji ustawy o samo-
urządzenia techniczne, oczyszczalnie ścieków, skła- rządach zawodowych, obowiązujące regulacje Pra-
dowiska odpadów, stacje uzdatniania wody, kon- wa budowlanego (wersja po nowelizacji z 1997 r.)
strukcje oporowe, nadziemne i podziemne przej- określały cztery specjalności uprawnień budowla-
ścia dla pieszych, sieci uzbrojenia terenu, budowle nych: specjalność architektoniczną, konstrukcyjno-
sportowe, cmentarze, pomniki, a także części bu- -budowlaną, instalacyjną w zakresie sieci, instalacji
dowlane urządzeń technicznych (kotłów, pieców i urządzeń cieplnych, wentylacyjnych, gazowych,
przemysłowych, elektrowni jądrowych, elektrowni wodociągowych i kanalizacyjnych oraz instalacyjną
wiatrowych i innych urządzeń) oraz fundamenty w zakresie sieci, instalacji i urządzeń elektrycznych
pod maszyny i urządzenia jako odrębne pod wzglę- i elektroenergetycznych.
dem technicznym części przedmiotów składających Samorząd zawodowy inżynierów budownictwa
się na całość użytkową. mocą ustawy zrzeszał wówczas osoby wykonu-
Jeśli na przedstawioną na wstępie wielką róż- jące zawód w ramach tych czterech specjalności
norodność obiektów i działań, których realizacja (w specjalności architektonicznej w ściśle określo-
składa się na wykonywanie zawodu przez członków nym zakresie).
samorządu zawodowego inżynierów budownic- Już w drugim roku funkcjonowania samorządu
twa, popatrzymy jeszcze przez pryzmat rozwoju wprowadzono zmianę przepisów Prawa budowla-
techniki (technologii) i związanej z tym specjalizacji nego, rozszerzając katalog specjalności o kolejne
w coraz węższych dziedzinach, to oznacza, że nasza dwie, tj. drogową i mostową. Tym sposobem liczba
Izba zrzesza inżynierów o bardzo zróżnicowanych branż członków zrzeszonych w naszej Izbie wzrosła
przedmiotach działalności zawodowej. Tym samym do sześciu.
jest w pełni uzasadnione, że musimy tworzyć samo- Niespełna rok później, bo od maja 2004 r., w wy-
rząd uwzględniający potrzeby i oczekiwania róż- niku kolejnej zmiany Prawa budowlanego człon-
nych branżowych grup inżynierów budownictwa. kowie naszej Izby realizowali swą działalność za-
Coraz większe zróżnicowanie będące efektem wodową już w dziewięciu specjalnościach, gdyż
coraz węższych specjalizacji można zaobserwować ustanowione zostały wówczas kolejne trzy nowe
na przykładzie zmian w zakresie ustawowo określo- specjalności, a mianowicie kolejowa, wyburzenio-
nych specjalności uprawnień budowlanych. wa i telekomunikacyjna.
10
hydrotechniczna
9
telekomunikacyjna
kolejowa
wyburzeniowa
6
mostowa
drogowa
4
konstrukcyjno-budowlana
architektoniczna*
81
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
kolejowa
Po 10 latach stabilizacji nastąpiła kolejna zmia- Uwzględniając liczbę specjalności oraz rodzaje
na, w wyniku której do grona członków samo- i zakresy uprawnień budowlanych, o jakie ubiegają
rządu zawodowego inżynierów budownictwa, się kandydaci, należy wskazać, że przeciętna sesja
mocą zmiany wprowadzonej od sierpnia 2014 r., egzaminacyjna może wymagać przygotowania pra-
dołączyły osoby z uprawnieniami w specjalności wie 60 różnego rodzaju testów egzaminacyjnych.
hydrotechnicznej. W praktyce nasza Izba, osiągając statutowe cele,
Tym sposobem obecnie izby inżynierów budow- powinna uwzględniać potrzeby i oczekiwania człon-
nictwa zrzeszają inżynierów reprezentujących dzie- ków ze wszystkich branż i realizuje to m.in. poprzez:
sięć specjalności: −− bogatą i różnorodną tematycznie ofertę szko-
1) architektoniczną (w określonym ustawowo za- leniową,
kresie), −− różnorodną tematycznie propozycję prenu-
2) konstrukcyjno-budowlaną, meraty czasopism,
3) inżynieryjną mostową, −− patronat honorowy lub współorganizację róż-
4) inżynieryjną drogową, norodnych tematycznie konferencji.
5) inżynieryjną kolejową, Realizacja tych działań nie byłaby oczywiście
6) inżynieryjną hydrotechniczną, możliwa bez współpracy ze stowarzyszeniami na-
7) inżynieryjną wyburzeniową; ukowo-technicznymi działającymi w obszarze bu-
8) instalacyjną w zakresie sieci, instalacji i urzą- downictwa. Współpraca ta obejmuje nie tylko sfe-
dzeń telekomunikacyjnych, rę szkoleń, seminariów, konferencji, ale także na
9) instalacyjną w zakresie sieci, instalacji i urzą- przykład zaproszenie do merytorycznego nadzoru
dzeń cieplnych, wentylacyjnych, gazowych, nad publikowanymi treściami oraz decydowania
wodociągowych i kanalizacyjnych, o kształcie merytorycznym wydawanego przez
10) instalacyjną w zakresie sieci, instalacji i urzą- Małopolską OIIB biuletynu „Budowlani” w ramach
dzeń elektrycznych i elektroenergetycznych. Rady Programowej, w skład której wchodzą re-
Na marginesie wypada dodać, że w związku prezentanci współpracujących z Izbą organizacji
z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego rozbiciu naukowo-technicznych:
na dwie specjalności ulegnie dotychczasowa spe- −− Polskiego Zrzeszenia Inżynierów i Techników
cjalność inżynieryjna kolejowa. Sanitarnych,
Praktyczny efekt tej różnorodności można poka- −− Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Wod-
zać na przykładzie liczby rodzajów testów egzami- nych i Melioracyjnych,
nacyjnych wykorzystywanych podczas jednej sesji −− Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Ko-
egzaminacyjnej na uprawnienia budowlane. munikacji RP,
82
Elżbieta Gabryś: Samorząd inżynierów budownictwa w praktyce, na przykładzie funkcjonowania…
1. „Biuletyn INPE-SEP”
2. „Ciepłownictwo, Ogrzewnictwo, Wentylacje”
3. „Drogownictwo”
4. „Elektroinstalator”
5. „Gaz, Woda i Technika Sanitarna”
! 6. „Gospodarka Wodna”
7. „Inżynieria i Budownictwo”
8. „Materiały Budowlane”
9. „Murator”
Każdemu z członków 10. „Nowoczesne Budownictwo Inżynieryjne”
zapewniamy prenumeratę 11. „Przegląd Budowlany”
jednego z czasopism
technicznych 12. „Przegląd Komunikacyjny”
13. „Przegląd Telekomunikacyjny + Wiadomości Telekomunikacyjne”
14. „Renowacje i Zabytki”
15. „Rusztowania”
16. „SPEKTRUM” – Magazyn Informacyjny SEP
17. „Technika Transportu Szynowego”
18. „Wiadomości Elektrotechniczne” (Automatyka elektroenergetyczna)
19. „Wiadomości Projektowania Budowlanego”
20. „Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie”
21. „Wiadomości Naftowe i Gazowe”
83
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
biuletyn „Budowlani”
W tych poprzednich regulacjach oraz wydanych uprawnienia do pełnienia tych funkcji w dotychcza-
w okresie ich obowiązywania aktach wykonaw- sowym zakresie, notujemy bardzo wiele (kilkaset
czych (w postaci zarządzeń i rozporządzeń) nie tyl- w skali roku) przypadków wystąpień o wyjaśnienie
ko inaczej były określone rodzaje specjalności, ale faktycznego zakresu uprawnień.
także w specjalnościach o nazwach podobnych do Chociaż w tak różnorodnym zakresie realizujemy
obecnych inaczej ustalony był ich zakres czy też za- zawód inżyniera, to cel mamy wspólny – wykorzy-
kres ich ograniczeń. stując swą wiedzę i predyspozycje, służyć społe-
Ponieważ zgodnie z Prawem budowlanym czeństwu, zapewniając piękno, bezpieczeństwo,
osoby, które przed dniem wejścia w życie obec- trwałość i funkcjonalność obiektów budowlanych.
nej ustawy (czyli przed 1 stycznia 1995 r.) uzyskały
uprawnienia budowlane lub stwierdzenie przygo- Elżbieta Gabryś – Sekretarz Rady Małopolskiej Okręgowej
Izby Inżynierów Budownictwa
towania zawodowego do pełnienia samodzielnych
funkcji technicznych w budownictwie, zachowują
84
Wojciech Dobrzański: Zakres działalności Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów RP
Wojciech Dobrzański
85
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Wokół statutowych organów i Rady zaczęły dzia- Szeroki zakres wiedzy został zaoferowany nie
łalność grupy zapaleńców. Powstały zespoły robocze tylko koleżankom i kolegom architektom, ale tak-
kumulujące i wymieniające między sobą energię, że Małopolskiemu Urzędowi Wojewódzkiemu, sta-
wiedzę, doświadczenie i zaangażowanie wielu osób. rostwom, organizatorom zamówień publicznych,
Organizacja zawodowa architektów przekształciła się SARP-owi, izbom okręgowym i Krajowej Radzie Izby
w żywy organizm, powodując, że Małopolska OIA RP Architektów. Kto zechciał z niego skorzystać, nie
zaczęła być postrzegana jako najaktywniejsze środo- pozostał obojętny. Odbiór tych działań i reakcje na
wisko zawodowe w Izbie Architektów RP. nie są dowodem ich wagi merytorycznej, ale też ich
W swoich działaniach wspieramy zarówno ogół – znaczenia wizerunkowego dla budowy marki Izby
środowisko zawodowe, jak i poszczególne osoby. Architektów RP.
−− Ten, kto zwraca się o indywidualną pomoc Okręgowa Komisja Samopomocowa, powołana
prawną, otrzymuje ją. 11 maja 2017 r. uchwałą Rady Okręgowej MPOIA RP
−− Komisja Samopomocy udziela materialnego na podstawie uchwały w sprawie utworzenia Kole-
wsparcia. żeńskiego Funduszu Zapomogowo-Pożyczkowego,
−− Zespół ds. Legislacji ogarnia zmieniające się udziela pomocy w regulowaniu opłat członkow-
przepisy. skich oraz przyznaje zapomogi osobom, które zna-
−− Zespół Rzeczoznawców wyjaśnia nieprecyzyj- lazły się w trudnej sytuacji materialnej.
ne prawo i opracowuje opinie, pomagając ko- Zespół ds. Legislacji przygotowuje inicjatywy
leżankom i kolegom w rozwiązywaniu proble- legislacyjne poprawiające otoczenie prawne, w któ-
mów podczas postępowań administracyjnych. rym pracują architekci, oraz opiniuje na bieżąco
−− Zespół Kształcenia organizuje ciągły cykl spe- propozycje aktów prawnych przesyłane przez komi-
cjalistycznych szkoleń. sje sejmowe i rządowe.
−− Zespół ds. Warunków Wykonywania Zawodu Wśród własnych inicjatyw legislacyjnych najważ-
monitoruje postępowania publiczne o prace niejsze to:
projektowe i interweniuje w razie potrzeby. −− opracowanie prostych przepisów dotyczących
Podjęte zostały wspólne działania z Małopol- sytuowania zabudowy na działce, które mogą
Małopolska Okręgowa Izba Architektów RP
skim Urzędem Wojewódzkim, obejmujące również zastąpić skomplikowane regulacje określające
szkolenia dla starostw. „obszar oddziaływania obiektu”;
86
Wojciech Dobrzański: Zakres działalności Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów RP
87
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Małopolska Okręgowa Izba Architektów RP
88
Wojciech Dobrzański: Zakres działalności Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów RP
Od pomysłowości i aktywności
członków Izby zależy kontynuowa-
nie i ewentualne poszerzenie zakresu
działalności Małopolskiej Okręgowej
Izby Architektów RP. Wspólne piknikowanie
Wojciech Dobrzański – architekt, Skarbnik Małopolskiej
Okręgowej Izby Architektów RP
89
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Piotr Chuchacz
Homo sapiens
Castra Romana
90
Piotr Chuchacz: Skąd dokąd, czyli od ogółu do szczegółu i… z powrotem
Dawna wspólnota celów wymuszana warunkami ze- Wielokrotnie nowelizowana ustawa o planowa-
wnętrznymi zanikła, podobnie jak ograniczenia ma- niu i zagospodarowaniu przestrzennym, która po
teriałowe i bezpośrednie zagrożenie militarne, które wygaśnięciu miejscowych planów w 2003 r. miała
wywierały wpływ na kształtowanie zabudowy. Jedy- na krótko, do czasu uchwalenia nowych planów
nym rzeczywistym ograniczeniem pozostaje czynnik miejscowych, kształtować zasady polityki prze-
ekonomiczny, jednak aby maksymalizacja zysku przy strzennej, ma się wyjątkowo dobrze. Okazało się
minimalizacji kosztów nie stała się dominującym kry- przy tym, że uchwalanie planów miejscowych nie
terium, konieczne są proste, racjonalne metody, któ- jest środkiem zaradczym na wszystkie problemy.
re ukierunkują działania. Regulacje stymulujące har- Plany powstają bowiem bez skoordynowanego
monijny rozwój przestrzeni publicznej są niezbędne schematu, są niespójne merytorycznie, a od reali-
do zastąpienia pierwotnych racjonalnych motywacji zujących je osób nie jest wymagane wykształcenie
leżących u podstaw działalności budowlanej. kierunkowe ani doświadczenie zawodowe. Pla-
Aby odpowiedzialnie prowadzić dyskusję o re- ny miejscowe opracowują podmioty pozostające
lacjach profesji kształtujących rzeczywistość prze- poza kontrolą samorządu zawodowego, wyłaniane
strzenną w Polsce, nie sposób nie odnieść się do za pomocą ustawy Prawo zamówień publicznych,
stanu istniejącego. Inwentaryzacja posiadanego za- gdzie podstawowym kryterium wyboru jest cena,
sobu jest kluczowa. a ich ostateczny kształt zależy od zmian wprowa-
Prawo, zwane zwyczajowo inwestycyjnym, składa dzanych przez nieprofesjonalistów – przedstawi
się z kilkudziesięciu aktów prawnych niepowiąza- cieli lokalnego samorządu.
nych z sobą bezpośrednio. Ich regulacje nie są spój- Próby opracowania kodeksu urbanistyczno-bu-
ne, a nawet – tak jak w przypadku ustawy popularnie dowlanego podejmowane przez kolejne rządy zo-
nazywanej lex deweloper – mogą być wykorzysty- stały wyhamowane. Nie sposób przy tym nie wspo-
wane jako zalegalizowane obejście skomplikowa- mnieć, że ostatnia wersja kodeksu ma 594 artykuły
nych procedur wynikających z innych przepisów. zapisane na 220 stronach.
91
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Działania doraźne
http://www.ubezpieczeniezyciowe.pl/blog/dlaczego-warto-
-miec-ubezpieczenie-na-zycie, fot. pixabay.com
92
Piotr Chuchacz: Skąd dokąd, czyli od ogółu do szczegółu i… z powrotem
Gorączka złota
https://www.ekogroup.info/15025/pierwsze-dwa-tysiace-sta-
rych-drzew-czeka-na-pomnik-przyrody, fot. Abrget47j, Wikipedia
Powszechnym zagrożeniem występującym w pro-
cesie inwestycyjnym jest zaniżanie cen usług.
Prawo, tak jak przestrzeń, powinno być kształto- Nie jest to tylko skutek działania Prawa zamó-
wane od ogółu do szczegółu i oparte na uporząd- wień publicznych, jednak podstawowe kryterium
kowanych, racjonalnych podstawach. wyboru – cena, występujące najczęściej w postępo-
W takich warunkach, nawet jeśli dochodzi do za- waniach opartych na tej ustawie, z całą pewnością
burzenia, to jego oddziaływanie jest lokalne, a skut- nie poprawia sytuacji i sprzyja temu zjawisku.
ki łatwe do naprawy. Jeśli natomiast osnowa jest Zbyt niska cena to brak czasu na metodycznie
chaotyczna i przypadkowa, to lokalne próby po- przeprowadzone prace projektowe, pełną kontro-
rządkowania nie zmieniają całości i nie mają wpły- lę procesu projektowego czy koordynację dzia-
wu na ogólny obraz. łań, a w konsekwencji – kary umowne czy kłopoty
W tym kontekście trzeba brać pod uwagę, z opłaceniem podwykonawców.
że „uwalnianie zawodów” może być bezpieczne dla Dumping cenowy poza tym, że jest praktyką
ogólnego ładu tylko w racjonalnym, uporządkowa- etycznie naganną, powoduje szereg patologii. Wy-
nym systemie prawnym. Zakres uwolnienia musi być konawca wybrany w ten sposób jest zaintereso-
dostosowany do stanu tego środowiska prawnego. wany uzyskaniem rekompensaty za wszelką cenę.
93
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
https://www.myswitzerland.com/en/washing-gold-on-the-
-simplon.html, fot. Peter Salzmann 1. Procedury przetargowe i konkursowe
1.1. Jasne warunki udziału
1.2. Skonkretyzowane zadanie
Wszyscy przeciwko wszystkim 1.3. Konkurs na twórcze prace projektowe
2. System
Efektem takiego stanu rzeczy jest walka wszystkich 2.1. Zakres usługi
przeciwko wszystkim, a wraz z nią kłopoty inwesto- 2.2. Odpowiedzialność cywilna
ra, projektanta, podwykonawców. 2.3. Wycena
Pojawiają się opóźnienia, roszczenia, postępo- 2.4. Umowa – ramowy projekt umowy na prace
wania sądowe, bankructwa, a obok tego nawet kło- projektowe, informacja o przetwarzaniu da-
poty zdrowotne zaangażowanych osób. nych osobowych
2.4.1. Przedmiot umowy
2.4.2. Obowiązki projektanta i zamawiającego
2.4.3. Dodatkowe prace nieobjęte przedmio-
tem umowy
2.4.4. Terminy
2.4.5. Wynagrodzenie
2.4.6. Przekazanie przedmiotu umowy, bezpie-
czeństwo wykonawcy, zamawiającego,
powodzenie zadania
2.4.7. Kary umowne
2.4.8. Rękojmia (gwarancje)
2.4.9. Prawa do przedmiotu umowy
Wojna polsko-bolszewicka, bitwa nad Niemnem, paździer- 2.4.10. Nadzór autorski
nik 1920, https://wspolczesna.pl/historyk-z-bialego
stoku-ta- 2.4.11. Zabezpieczenie należytego wykonania
bitwa-dala-ostateczne-zwyciestwo/ar/5784147, fot. Archiwum
Ilustracji
umowy
94
Piotr Chuchacz: Skąd dokąd, czyli od ogółu do szczegółu i… z powrotem
Tabela 1. Czynności konieczne do realizacji procesu inwestycyjnego (część Ramowego projektu umowy na prace projektowe)
PONADPODSTAWOWE
Nr zał.
PODSTAWOWE (możliwe do zrealizowania przez zamawiającego,
Lp. Faza procesu
(zakres projektanta) ewentualnie jako rozszerzenie zakresu przedmiotu
inwestycyjnego
umowy projektanta)
Inwentaryzacje: urbanistyczna, architektoniczna, budow-
ZAŁĄCZNIK 7
1. lana, zieleni, w zakresie infrastruktury – odpowiednio
INWENTARYZ.
do potrzeb
Analizy: funkcjonalno-programowe, uwarunko-
wań przestrzennych ZAŁĄCZNIK 2
2.
Opracowanie programu funkcjonalno-przestrzen- PR. KONCEPC.
nego zamierzenia inwestycyjnego
Analiza programu funkcjonalnego dostarczonego przez
klienta ZAŁĄCZNIK 2
3.
Określenie charakterystycznych parametrów funkcjonal- PR. KONCEPC.
no-przestrzennych inwestycji
Analiza uwarunkowań prawnych (MPZP, DWZ, ZAŁĄCZNIK 1
4.
ULICP, stan prawny nieruchomości) OPR. PRZEDPR.
ZAŁĄCZNIK 7
5. Analiza ikonograficzno-historyczna
INWENTARYZ.
ZAŁĄCZNIK 3
6. Program badań konserwatorskich
PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 3
7. Program prac konserwatorskich
PR. BUDOWL.
Analiza historyczna, program badań archeologicz- ZAŁĄCZNIK 2
8.
nych PR. KONCEPC.
ZAŁĄCZNIK 3
9. Badania stratygraficzne
PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 3
10. Ekspertyzy i opinie budowlane i projektowe
PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 3
11. Ekspertyza mykologiczna; zawilgocenia
PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 3
12. Orzeczenie o stanie technicznym budynku
PR. BUDOWL.
Uzgodnienie zakresu mapy do celów projekto- ZAŁĄCZNIK 3
13.
wych, z opcją jej zlecenia PR. BUDOWL.
Ustalenie zakresu badań geologicznych;
badania geologiczne: zdjęcie gazowe, opracowa- ZAŁĄCZNIK 3
14.
nia geologiczne, dokumentacja geologiczno-inży- PR. BUDOWL.
nierska, hydrogeologia
ZAŁĄCZNIK 2
15. Określenie wyposażenia instalacyjnego obiektu
PR. KONCEPC.
Określenie uwarunkowań projektowych inwestycji ZAŁĄCZNIK 1
16.
na podstawie MPZP lub WZ OPR. PRZEDPR.
Operat wodno-prawny i pozwolenie wodno-praw- ZAŁĄCZNIK 3
17.
ne PR. BUDOWL.
Opracowania przyrodnicze i środowiskowe;
ZAŁĄCZNIK 3
18. karta informacyjna inwestycji, ocena oddziaływa-
PR. BUDOWL.
nia na środowisko
ZAŁĄCZNIK 3
19. Opracowania przeciwpożarowe
PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 3
20. Wymagania BHP i sanepidu
PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 2
21. Opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej Wizualizacje, makieta, inne formy prezentacji
PR. KONCEPC.
ZAŁĄCZNIK 8
22. Opracowanie specjalistycznej technologii obiektu
PR. TECHNOL.
ZAŁĄCZNIK 2
23. Opracowanie koncepcji ochrony przeciwpożarowej
PR. KONCEPC.
95
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
PONADPODSTAWOWE
Nr zał.
PODSTAWOWE (możliwe do zrealizowania przez zamawiającego,
Lp. Faza procesu
(zakres projektanta) ewentualnie jako rozszerzenie zakresu przedmiotu
inwestycyjnego
umowy projektanta)
ZAŁĄCZNIK 2
24. Opracowanie koncepcji architektonicznej podstawowej
PR. KONCEPC.
ZAŁĄCZNIK 3
25. Analiza cieplna i energetyczna
PR. BUDOWL.
Opracowanie świadectwa charakterystyki energe- ZAŁĄCZNIK 6
26.
tycznej PRC. DODATK.
Wykonanie koncepcji aranżacji wnętrz stałymi ZAŁĄCZNIK 2
27.
urządzeniami technicznymi i meblami PR. KONCEPC.
ZAŁĄCZNIK 3
28. Uzyskanie technicznych warunków przyłączenia
PR. BUDOWL.
Uzyskanie pozwoleń i uzgodnień dla układu dro- ZAŁĄCZNIK 3
29.
gowego PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 3
30. Opracowanie charakterystyki energetycznej
PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 3
31. Wykonanie PROJEKTU podlegającego zatwierdzeniu
PR. BUDOWL.
ZAŁĄCZNIK 3
32. Określenie obszaru oddziaływania obiektu
PR. BUDOWL.
Sporządzanie lub uzgadnianie indywidualnej
dokumentacji technicznej, o której mowa w art. ZAŁĄCZNIK 3
33.
10 ust. 1 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o wyro- PR. BUDOWL.
bach budowlanych
Sprawdzenie projektu architektoniczno-budowlanego
ZAŁĄCZNIK 3
34. pod względem zgodności z przepisami, w tym technicz-
PR. BUDOWL.
no-budowlanym
ZAŁĄCZNIK 3
35. Sporządzanie informacji BIOZ
PR. BUDOWL.
Objęcie pełnomocnictwa; reprezentowanie inwe- ZAŁĄCZNIK 3
36.
stora PR. BUDOWL.
37. Koordynacja ZAŁĄCZNIK 1–11
ZAŁĄCZNIK 9
38. Opracowanie przedmiaru robót
PR. PRZETARG.
ZAŁĄCZNIK 5
39. Opracowanie projektu wykonawczego
PR. WYKON.
ZAŁĄCZNIK 9
40. Przedmiary i kosztorysy
PR. PRZETARG.
ZAŁĄCZNIK 9
41. Opracowanie projektu przetargowego
PR. PRZETARG.
ZAŁĄCZNIK 5
42. Opracowanie rysunków warsztatowych
PR. WYKON.
ZAŁĄCZNIK 5
43. Opracowanie projektu wnętrz
PR. WYKON.
ZAŁĄCZNIK 4
44. Nadzór autorski
NADZ. AUTOR.
Dokumentacje wykonawcze, warsztatowe, za- ZAŁĄCZNIK 10
45.
mienne PR. ZAMIEN.
Udział w procedurze zakończenia budowy i odda- ZAŁĄCZNIK 11
46.
nia obiektu do użytkowania IN. POWYKON.
3. Dokumentacja
3.1. Projekt podlegający zatwierdzeniu
3.2. Projekt wykonawczy
3.3. Istotne/nieistotne odstąpienie od projektu
96
Piotr Chuchacz: Skąd dokąd, czyli od ogółu do szczegółu i… z powrotem
nia go anonimowo
Autor traci prawo do decydowania
Do nienaruszalności treści
o nienaruszalności treści utworu
i formy utworu oraz jego Nienaruszalne prawo do decydowania o formie utworu
(budynku) oraz jego rzetelnego
rzetelnego wykorzystania
wykorzystania
Ponieważ przywilej ten został skonsu-
Do decydowania o pierw-
Autor ma prawo do doprowadzenia dzieła (budynku) mowany, autor traci wpływ na dalszy
szym udostępnieniu utwo-
do realizacji zgodnie ze swoim projektem sposób korzystania z dzieła (budynku)
ru publiczności
przez właściciela
Właściciel przejmuje pełnię
Do nadzoru nad sposobem
Zawsze możliwości decydowania o sposobie
korzystania z utworu
korzystania z utworu
Prawo do pre- Prawo do prezen- Prawo do pre-
Prawo do prezentacji pro-
Zgodnie Zgodnie Zgodnie zentacji zarówno tacji zarówno dla zentacji zarówno
Prawa osobiste
z umową z umową z umową dla autora, jak autora, jak i inwe- dla autora, jak
internet itp.)
i inwestora stora i inwestora
Prawo do jednokrotnego/
Prawo do wykorzystania dzieła przez zamawiającego
wielokrotnego wykorzysta- Własność autora
(możliwość realizacji inwestycji)
nia (realizacji)
Prawo do realizacji utwo-
Możliwość przekazania takich
zależne
Prawa
rów zależnych przez innych Brak możliwości przekazania takich praw na rzecz
praw przez architekta na rzecz
projektantów (dokonywa- zamawiającego
zamawiającego
nie przeróbek, zmian)
97
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Ta sytuacja podważa zaufanie nie tylko do samo- i liberum veto, Konstytucja 3 maja, rozbiory, 123 lata
rządów zawodowych, ale również do administracji zaborów, powstania, budowa II RP i dwudziestole-
architektoniczno-budowlanej nadzoru budowlane- cie międzywojenne, druga wojna światowa, PRL
go, a przede wszystkim do państwa. Regulacje bę- i Solidarność, rok 1989, III RP i obecne czasy…
dące w przygotowaniu nie poprawiają sytuacji. Wiedzy i doświadczeń jako wspólnota narodowa
Nie sposób nie dostrzec, że prawidłowe relacje mamy wystarczająco dużo, aby wyciągać racjonalne
pomiędzy urbanistami, architektami i inżynierami, wnioski, tym bardziej warto powtórzyć za raportem
a więc i właściwy podział kompetencji pomiędzy Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodaro-
izbami samorządu zawodowego, są kluczowym za- wania PAN:
gadnieniem z punktu widzenia uporządkowanego,
racjonalnego rozwoju jednej z największych gałęzi
gospodarki, najważniejszych dziedzin życia i roz- „Wolność musi liczyć się z ogólnym
woju społeczności. Najwłaściwsze dla faktycznego interesem społecznym”.
uporządkowania przestrzeni jest przejęcie za nią
odpowiedzialności przez samorządy zawodowe. Niełatwo jednak tę ideę wprowadzić do powszech-
nej świadomości, skoro już na etapie podstawo-
wej edukacji zamiast umiejętności współdziałania
Quo vadis w grupie, wspólnego rozwiązywania problemów
i podejmowania wyzwań, wzajemnej odpowie-
To, gdzie żyjemy, ma ogromny wpływ na to, jak dzialności i kreatywności, główny nacisk kładziemy
żyjemy. na indywidualizm, zlecanie i kontrolowanie przy-
swajania pakietów teoretycznych informacji.
Dlatego na koniec warto przytoczyć myśl jed-
nego z największych wizjonerów w historii Alberta
Einsteina:
https://www.kwantowo.pl/wp-content/uploads/2012/10/ob-
serwowalny-wszechswiat.jpg
98
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
PANEL DYSKUSYJNY
Zapraszam koleżankę prezes Krajowej Rady IARP Znalazłem się tutaj tak troszeczkę awaryjnie. Ale jak
Małgorzatę Pilinkiewicz, zapraszam także kolegę się okazało, ta awaria była zaplanowana, bo miałem
przewodniczącego Małopolskiej Okręgowej Izby In- przygotowaną prezentację, która okazała się przy-
żynierów Mirosława Boryczkę. I moglibyśmy na tym datna jako podsumowanie.
poprzestać i zarzucić gradem pytań te dwie osoby. Od kiedy nasi przodkowie – za których uznajemy
Proszę do nas również kolegę Piotra Chuchacza, rodzinę hominidów, a w niej podrodzinę, do której
a ja do koleżeństwa dołączę. należy Homo, człowiek – osiągnęli pewien poziom
Plan jest taki. Najpierw będzie krótka podsumo- organizacji, możemy ryzykować tezę o świadomym
wująca prezentacja w formie obrazów. Następnie kształtowaniu przez nich swego otoczenia.
będzie część dyskusyjna, w której wszyscy weźmie- Przepraszam za techniczną jakość slajdów.
my udział. A na zakończenie zrobimy sobie wspólne Jakkolwiek będziemy definiować te umiejętno-
zdjęcie i uwiecznimy wytrwałych, którzy zostali do ści, w istocie dotyczą one trzech zagadnień: pla-
końca. nowania przestrzennego, architektury i inżynierii.
A ich wspólnym mianownikiem jest wyobraźnia.
Mistrzami swoich czasów byli Rzymianie. Wszy-
scy to dobrze wiemy, ale może zestawienie pew-
nych banalnych, dobrze znanych spraw lepiej uwi-
doczni, skąd idziemy i dokąd powinniśmy dotrzeć.
Proszę sobie wyobrazić, że Rzymianie swoje umie-
jętności zawdzięczali bardzo prostym zasadom
organizacji, a przede wszystkim systemowi szko-
lenia opartemu na wiedzy zdobywanej podczas
99
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
kampanii wojennych. Czyli gdzieś, gdzie wszyscy je- System jest dwuinstancyjny, a poszczególne pod-
steśmy w tej chwili, jak widać po naszej konferencji. mioty swoją działalność prowadzą niezależnie, sa-
Najciekawsze jest to, że mniej więcej połowa modzielnie interpretując nieprecyzyjne regulacje.
szkolenia legionisty dotyczyła budowy i planowania Całości dopełnia różnorodne orzecznictwo sądów
obozu, który znamy pod nazwą castrum Romanum. administracyjnych stosowane wybiórczo, w zależno-
Jego prostsza wersja, która była obozem marszo- ści od tego, jak kolejne organy sobie to wyobrażają.
wym, była budowana – pewnie nikt nie zgadnie, ale Są działania doraźne. Otóż mamy właśnie usta-
może ktoś wie – otóż legioniści potrafili zbudować wę lex deweloper, wyłączoną spod jurysdykcji
obóz otoczony fosą i ostrokołem w ciągu 3–6 go- kodeksu postępowania administracyjnego. Moje
dzin. A to dlatego, że każdy żołnierz, każdy legio- pytanie brzmi: czy przypadkiem nie jest ona kapitu-
nista, miał ściśle przydzieloną funkcję i nosił z sobą lacją rządzących w obliczu skomplikowanego syste-
palik, który miał być wbity w odpowiednim miejscu. mu prawnego? Mamy też konkursy organizowane
Za te wszystkie działania, za budowę obozu, odpo- w programie Mieszkanie+, które całkowicie pomi-
wiedzialna była tylko jedna osoba. jają Prawo zamówień publicznych – jest to wprost
Coś, co doprowadziło naszych przodków do bar- zawarte w 2 czy 3 punkcie regulaminu.
dzo prostych, schematycznych, harmonijnych dzia- Oto obrazu chaosu, w którym się znajdujemy,
łań, przestało istnieć, bo ograniczenia militarne, któ- i tego, jak radzą sobie ci, którzy mają najwięcej siły,
re powodowały, że przestrzeń należało organizować żeby ten chaos uporządkować.
w sposób najbardziej optymalny, połączone z ogra- Czasem zdarzają się działania metodyczne – to
niczeniami materiałowymi i technicznymi, po pro- sytuacja, którą właśnie tutaj obserwujemy i którą
stu zaczęły w pewnej chwili zanikać. Dzisiaj ich już moi przedmówcy już omawiali. Te działania są po-
nie ma. Co mamy dziś? dejmowane właśnie w obrębie dwóch izb samorzą-
W Polsce prawo zwyczajowe, nazywane inwesty- du zawodowego.
cyjnym, składa się z kilkudziesięciu aktów prawnych Angażujemy się również w prawo inwestycyjne –
niepowiązanych z sobą bezpośrednio. Ich regulacje opiniujemy je i wysyłamy swoje propozycje do rzą-
nie są spójne, a nawet – jak w przypadku ustawy, dzących. Tyle tylko, że kodeksy, które miały powsta-
którą popularnie nazywamy lex deweloper – mogą wać, po pierwsze, nie powstają, a po drugie, ich
być wykorzystywane jako zalegalizowane obejście zawartość, przynajmniej tego ostatniego, tej ostatniej
skomplikowanych przepisów i procedur. Za proce- wersji, którą pamiętam, to ponad 200 przeróżnych
sy urbanistyczne odpowiada bezpośrednio samo- artykułów, do tego bardzo skomplikowanych. Tym-
rząd lokalny, a administracja architektoniczno-bu- czasem zasady są niezwykle proste, wystarczy wrócić
dowlana, nadzór budowlany, są odpowiedzialne do podstaw, które znali już nasi przodkowie, ci, którzy
za kontrolę procesu projektowego i inwestycyjnego. uczyli się, jak zbudować sobie obóz, żeby przetrwać.
100
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
Prawo powinno być ukształtowane tak jak pień prawnie, bo nikt tego przecież nie kwestionuje, po-
drzewa. Od ogółu do szczegółu. Najpierw rzeczy woduje, że ludzie tracą majątki, a nawet zdrowie.
najistotniejsze, sięgające podstawowych zasad, Relacje na budowie wyglądają jak okopy z I wojny
a dopiero potem na nich oparte akty niższego rzę- światowej, a to jest wynik takich właśnie działań.
du, które są z natury łatwiejsze do modyfikacji. I naprawdę bardzo bym chciał, żeby on zniknął
Co dalej się z nami dzieje w innych sprawach? i żeby to, co wczoraj przedstawiał Wojtek Gęsiak,
Oto okazuje się, że Izba Urbanistów, czyli jednego stało się rzeczywiście powszechnym obrazem na-
z trzech podmiotów kształtujących przestrzeń, prze- szych stosunków zawodowych na budowach.
staje istnieć. Okazuje się, że niezależne od naszych Mamy ustawę, jeszcze nas obowiązującą, mamy
działań inwestycyjnych instytuty publikują coś, co dwa samorządy, które są odpowiedzialne za stan
polecam przeczytać, choć jest to bardzo obszerny inwestycyjny w Polsce. Oczywiście jej część, nazwij-
materiał. Tytuł mówi właściwie wszystko: Ekologicz my ją planistyczno-urbanistyczną, wymknęła się już
ne i fizjonomiczne koszty bezładu przestrzennego. spod tej kontroli, bo dzisiaj plany miejscowe może
Krótko mówiąc, okazuje się, że koszty gospodarcze realizować każdy, bez żadnej kontroli samorządu za-
wolności zabudowy i wygaśnięcia planistyki są poli- wodowego. A jeśli robi to po najniższej cenie, robi to
czalne. Można wyliczyć, ile my, jako społeczeństwo w dwa i pół tygodnia, a później zapomina, że w Za-
i państwo, tracimy rocznie, bo dojeżdżamy do pra- kopanem są góry, i jak się robi plan miejscowy, to
cy, wozimy dzieci do szkoły itd. To są miliardy zło- trzeba byłoby to przewidzieć, bo czasami gdzieś się
tych. Chcę przypomnieć, że Nowa Huta, która była zaplanuje jakiś fragment zabudowy, której nie da się
realizowana w systemie oczywiście słusznie minio- zrealizować, bo na przykład zacienia całe miasto.
nym, ale oparta na amerykańskich wzorach z lat 20.,
zakładała jednostkę sąsiedzką, która była w pełni
wystarczalna w podstawowym zakresie działań. I ta
Nowa Huta do tej pory działa. W obrębie jednej za- Małgorzata Pilinkiewicz
budowy jest przedszkole, jest podstawowy sklep, Prezes Krajowej Rady Izby Architektów RP
101
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
bardzo zależało mi na tym, żeby ta krótka prezenta- Wydaje mi się, że byłoby nam dużo łatwiej okreś
cja pokazała to, o czym wiemy, co cały czas czujemy. lić „jak?”, gdybyśmy wspólnie spróbowali ustalić
Są to uniwersalne i humanistyczne wartości, a tak cele, ale nie tylko nasze, lecz także cele tych, którzy
rzadko o nich dyskutujemy i tak rzadko przypomi- potrzebują naszej pracy.
namy o tych wartościach wszystkim poza naszym
środowiskiem. Bo to są nie tylko nasze wartości, to
nie tylko nasze cele.
W tytule tej konferencji są słowa „wspólny cel”. Marek Tarko
Ale pojawia się pytanie, czy my w codziennej bie-
ganinie, w staraniach o usunięcie tego, co nas dzi- Poruszyłaś wątek zaufania, wątek celu. Cel to jest
siaj uwiera, boli, denerwuje w naszej bieżącej pracy, pierwsza rzecz, a potem są konkrety – co możemy
czy jesteśmy w stanie się zatrzymać i określić nasz zrobić. Możemy zrobić wszystko, wiadomo. Ale od
wspólny cel? Nie tylko cel naszych dwóch środo- czegoś musimy zacząć. Jestem zwolennikiem takie-
wisk, ale cel, który będzie dowodził, że jesteśmy go podejścia, że jak nie wiem, co robić, to robię co-
potrzebni. kolwiek. Trzeba działać, więc próbujemy.
Po co jesteśmy? Wydaje mi się, że kluczowe jest Chcemy zaproponować dyskusję o pięciu po-
dla nas pytanie „po co?”. Po co mamy zawody inży- lach. Ale zanim do niej przejdziemy, mam pytanie
niera, architekta, wcześniej budowniczego, po co je do kolegi Mirosława Boryczki. Zaufanie. Pytanie
wykonujemy? Jakie wartości sprawiają, że z pasją, o dwie płaszczyzny tego zaufania. Na ile zaufanie
z determinacją codziennie idziemy do pracy i chce- faktycznie jest ważne w pracy inżyniera? I na ile je-
my ją wykonywać. steście w stanie jako inżynierowie obdarzyć zaufa-
I ostatnie pytanie – „jak?”. Mam wrażenie, że w dzi- niem architektów? Jesteśmy przewodnikami w cza-
siejszych czasach skupiamy się przede wszystkim na sie trwania inwestycji, jesteśmy przedstawicielami
tym ostatnim – „jak?”, a nie zdajemy sobie sprawy, inwestora, określamy zakres i działanie, tak napraw-
że „po co?” i „dlaczego?” pytamy wyłącznie w naszym dę przygotowujemy tak zwany podkład.
środowisku.
Wydaje mi się, że jeślibyśmy określili cel, czyli
to „dlaczego?”, odpowiedzieli na pytanie, w jakim
celu działamy jako inżynierowie czy architekci, wy- Mirosław Boryczko
chodząc poza nasze środowisko, to ten cel będzie Przewodniczący Małopolskiej Izby Inżynierów Budownictwa
102
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
Piotr Chuchacz
103
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
104
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
105
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Dopóki ten wspólny cel, o którym mówiłam na 20 latach uprawiania tego zawodu. Trzeba dzielić
samym początku, nie będzie wspólnym celem spo- ten niedostatek w miarę sprawiedliwie.
łeczeństwa i tych, którzy reprezentują społeczeń- Ale korzystając z tego, że mamy inżynierów na
stwo w ramach inwestycji, ale pozostanie tylko sali, chciałbym, żeby się państwo wypowiedzieli na
celem naszej grupy zawodowej, dopóty będzie bar- temat szans i zagrożeń wejścia w życie dwóch od-
dzo trudno przekonać tę drugą stronę do zupełnie rębnych ustaw: odrębnej dla architektów i odrębnej
podstawowych rzeczy, które są niezbędne, żeby- dla inżynierów. Czego się boicie?
śmy ten zawód wykonywali godnie. Rzeczywistość nas dotknie, jak powiedziała Mał-
Nie zgadzam się tu z panem przewodniczącym, gorzata. Najpóźniej w lutym te ustawy wejdą. Pona-
że jest ważne, czy jesteśmy zawodem zaufania pu- rzekać to zawsze możemy, a tutaj mamy konkretną
blicznego czy nie. Dla mnie jest to drugorzędne. Bo rzecz. Wydaje mi się, że z naszej strony są jakieś nie-
my wiemy, co robimy, dla kogo robimy i jak powin- dopowiedzenia. Chcielibyście, byśmy mieli jedną
niśmy to robić. Według mnie jest nam tak trudno, ustawę? Powiedzmy to głośno. Wydaje mi się, że też
dlatego że nasi partnerzy myślą wyłącznie tymi ta- moglibyście skorzystać na tym, że będą dwie odręb-
belkami i cyferkami. ne ustawy. Są inżynierowie jeszcze? No, paru jest.
Jeżeli mógłbym w tym miejscu coś dodać. Wracam To jest konferencja w Małopolsce, organizuje ją
do pierwszego punktu – procedury przetargowe Małopolska Izba Architektów i Małopolska Izba In-
i konkursowe, jasne warunki udziału, skonkretyzo- żynierów. Generalną zasadą działań i sensu podej-
wane zadania. mowania działań jest to, abyśmy się podejmowali
Przygotowując się do ubiegłorocznej konferencji, działań takich, na które mamy wpływ, które nas do
również myśleliśmy o tym, że potrzebny jest partner, czegoś doprowadzą. Debatowanie teraz na temat
czyli ktoś, kto właśnie ma te rzeczy przygotować, jednej czy dwóch ustaw jest debatowaniem w próż-
i nazwaliśmy to w Małopolsce „korpusem inwesty- ni. Nie wiadomo, kto o tym decyduje. Nie wnikam,
cyjnym”. Jeżeli mamy o coś walczyć, to właśnie o to, kto o tym decyduje. Forma jaka będzie, taka będzie.
żeby ci, którzy przygotowują te wszystkie warunki, Nie chodzi o to, że to bagatelizuję, nie, to jest waż-
bazowali na korpusie inwestycyjnym, czyli osobach, ne, co tam będzie zapisane przy zawodzie architekt,
którym urząd zleca przygotowanie warunków dla re- inżynier. Ważne, co będzie zapisane w zakresie kom-
alizacji inwestycji, tych inwestycji, które potem zawo- petencji i walczmy o te kwestie merytoryczne i o to,
dowcy mają realizować. Żeby nie było tak, że amator na co mamy wpływ, o rzeczy, które możemy wspól-
zatrudniony w urzędzie przygotowuje inwestycje na nie przygotowywać i wspólnie dalej je kierować.
półtora miliona. Urząd musi wiedzieć, że powinien
to zlecić komuś, kto jest członkiem Izby Inżynierów,
Izby Architektów, potrafi przygotować właściwe ma-
teriały, które zagwarantują sukces. Czyli mówimy Maciej Kubicki
o odbiorcach i o celu, do którego dążymy. Małopolska Okręgowa Izba Architektów RP
106
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
Przez wszystkie lata studiów projektowałem sale utrzymanie biura to nie jest jedna osoba, która sie-
gimnastyczne, obiekty wielkokubaturowe, mieszka- dzi przed komputerem i rysuje projekty. To jest kil-
niówki, hale, galerie handlowe, same piękne obiek- ka, czasami kilkanaście osób, duże biuro itd. I mówi
ty. Myślę więc: „Wezmę udział w konkursie, spróbu- swoją cenę. Więc inwestor idzie do biura niearchi-
ję”. Czytam pierwszy regulamin na jakiejś stronie tekta i słyszy cenę dwa razy niższą, więc zostaje
internetowej. W wymaganiach jest mowa o tym, u niego.
że trzeba już wcześniej zaprojektować podobny Wniosek jest taki. Czy my, jako Izba, jesteśmy
obiekt. Nie kwalifikuję się więc. Czytam drugi, nie w stanie uszczelnić na tyle swój zawód, żeby osoby
kwalifikuje się. No to szukam jakiegoś mniejszego. niebędące architektami nie mogły projektować, nie
Nie ma. mogły zakładać swoich biur projektowych? Żeby
No i co mam zrobić? nie psuć przestrzeni poprzez zaniżanie jakości pro-
Zakładam działalność gospodarczą, biorę do- jektów i zaniżanie ceny.
finansowanie, 20 tysięcy, kupuję superkomputer,
blotter, otwieram biuro, jestem superarchitektem. Marek Tarko: Uprzedziłeś punkt piąty, dojdziemy do
Zrobię sobie piękną stronę, napiszę o studiach, i tak tego.
nikt się nie zorientuje, że nie jestem architektem.
Bo tak naprawdę bez praktyki nie jestem. W końcu
jednak skończyłem wydział architektury, więc piszę:
„magister inżynier architekt”. Jan Skawiński
Przychodzi sąsiad: „Panie, ile kosztuje projekt Małopolska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa
107
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Marcin Kamiński
Przewodniczący Świętokrzyskiej Okręgowej Rady Izby Architek-
tów RP
108
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
109
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
nowe horyzonty i jak najdalsze cele i próbować cały Radzie. Było wiele obaw co do tematu tej konfe-
czas je osiągać, bo jest to nam potrzebne. rencji zarówno w Izbie Architektów, jak i w Izbie
Myślę, że ta atmosfera i te wnioski, te głosy i tak Inżynierów. Zaufanie – to pierwsze. Ale jeżeli jest
dotrą do Warszawy, do prezesa. I jestem też opty- problem, to najgorszą rzeczą jest gaszenie świa-
mistką, że do takich spotkań – rzeczowych, mery- tła, bo jest bałagan w pokoju. Jeżeli jest bałagan
torycznych, technicznych – dojdzie, i to jak najszyb- w pokoju, to trzeba zapalić światło i na szufelkę te
ciej, że te rzeczy, które nas łączą, a bardzo dużo nas wszystkie niepoukładane myśli zamieść, i pewne
łączy, będziemy umieli dobrze spożytkować dla sie- rzeczy sobie powiedzieć. Jeżeli ktoś nie przyjeż-
bie, dla naszych zawodów. dża, to znaczy zakłada z góry, że my nie jesteśmy
w stanie otworzyć uszu, serc i zrozumieć, i odpo-
wiedzieć z sensem. Tylko zakłada się zamknięcie
i hermetyzację. Jeżeli ktoś się oddziela dźwię-
Mirosław Boryczko koszczelną ścianą, to trudno jest nawiązać relację,
trudno się komunikować. Dlatego usilnie stara-
To może ad vocem. Nie znam dokładnie intencji, my się sprowadzić tę konferencję do tych działań
które kierowały tym, że Polska Izba Inżynierów nie praktycznych, pragmatycznych, o których mówił
jest tutaj reprezentowana. Natomiast znam pewne Marcin, ponieważ szukamy takich wspólnych wro-
wywody, które nasz prezes, profesor Zbigniew Kle- gów. Czyli szukamy takich miejsc, gdzie nie ma
dyński, przedstawił mi i jednocześnie przedstawił wątpliwości, że chcemy je załatwiać.
dokładnie w piśmie, które pani prezes dostała. Temat tej konferencji powstał właśnie w związ-
Podstawowy problem był taki, że my pracuje- ku z tą sytuacją, że jest różnica zdań, że boimy się
my w tej chwili na 25 wersji programu konferen- siebie nawzajem, że nie mamy do siebie zaufania.
cji. Pierwsze wersje, można powiedzieć, stwarzały Lekarstwem na pokonanie tego lęku, rozwiązaniem
pole do może niezbyt łatwych konkluzji odnośnie tych problemów jest spotkanie się dwóch dorosłych
do tych nowych ustaw, które są. I prezes napisał osób i rewizja życia. Ja mówię, co mi się w tobie nie
dokładnie w tym piśmie i określił, że nie czuje się podoba, ty mówisz, co się tobie we mnie nie podo-
przygotowany do publicznej dyskusji na ten temat, ba. Następnie wyciągamy z tego wnioski i idziemy
zanim te sprawy nie będą w jakiś sposób przedsta- dalej. Jeżeli nie zrobimy rewizji życia, to każdy idzie
wione w ścisłym gronie. Tak dokładnie to było po- w swoją stronę i za chwilę spotkamy się w takich
wiedziane. I tutaj chyba nie mijamy się z prawdą. równoległych okopach i będziemy na siebie nawza-
Podjął decyzję, jaką podjął. Myślę, że to nie była jem źli. To jest droga donikąd.
ucieczka od tego wszystkiego, tylko dokładnie to, co Nie ukrywam, że z wielkim rozczarowaniem
stwierdził – że Polska Izba Inżynierów jest za mało przyjąłem odpowiedź profesora Zbigniewa Kledyń
przygotowana do takiej konferencji. Bo wcześniej skiego. No ale cóż. Jesteśmy dorośli. Było, minęło,
nie miał doświadczeń. My mamy doświadczenia, jedziemy dalej.
wiemy, jak te nasze konferencje wyglądają, bo ja
też prawie we wszystkich uczestniczyłem, i my, jako
Izba Małopolska, tych obaw tutaj nie czujemy. Na-
tomiast tak to wynikało w przypadku Polskiej Izby. Piotr Chuchacz
I tak bym to skonkludował.
Chciałbym odpowiedzieć Marcinowi. Dwa rzędy
przed tobą, Marcin, siedzi Grzegorz Lechowicz. To
jest właśnie urzeczywistnienie twojej idei, o której
Marek Tarko przed chwilą powiedziałeś. Mianowicie Grzesiek po-
wołał zespół i wraz z Izbą Inżynierów Budownictwa
Wraca ten wątek początkowy, to znaczy kwestia z Małopolski opracowali to, o czym mówił przed
zaufania. Ta konferencja faktycznie tworzyła się momentem Wojtek Dobrzański, zakres projektu
i można powiedzieć, że wszyscy, którzy tu są na tej domu jednorodzinnego we wszystkich branżach.
sali, byli uczestnikami dyskusji. Odbyliśmy bardzo I można z tego korzystać, materiał jest dostępny na
gorące dyskusje na konwencie w Łodzi, na naszej naszej stronie.
110
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
A żeby się cofnąć jeszcze o krok, chciałem wam własnej pracy, wyceny, wartości. Robimy to łatwo.
powiedzieć, że tę kalkulaczkę czeską, jak również Ja bym chciał te przykłady, które podajesz, one są
inne zasady wycen, z których można korzystać, też zrobione, ale też na szczeblu podstawowym.
znajdziecie na stronie Małopolskiej Okręgowej Izby Ja się pytam, kiedy to się przeniesie na szczebel
Architektów, w zakładce „Zespół Warunków Wyko- krajowy? I chciałbym, żeby to była oficjalna grupa,
nywania Zawodu”, i sporo osób z tego korzysta. która nie tylko się spotka, jak my teraz. Chciałbym
A z tej czeskiej kalkulaczki korzysta się o tyle cie- efektu. Powstaje grupa, która bierze temat i robi
kawie, że ona jest jeszcze zabawna, bo czeskie na- go wspólnie. I jest to oficjalnie przedstawiane jako
zwy są zabawne, a wujek Google bardzo to fajnie wspólne przedsięwzięcie, wspólne porozumienie,
tłumaczy na język polski. które ma jakiś tam cel wyżej, cel, który się przeniesie
Miałem takie szkolenie u nas w okręgu, gdzie na prawodawstwo. Góra da przykład.
pokazywałem, jak z tego korzystać. Okazało się, To jest moje pytanie i moja idea. Może głupia
że te czeskie wyceny są bardzo zbliżone do naszych i naiwna, ale chyba takie idee trzeba mieć.
kalkulatorów, które też są na naszej stronie. Jedno
i drugie bardzo fajnie działa.
Marek Tarko
Marek Tarko To nie jest ani głupie, ani naiwne. To jest konkretny
wniosek do obydwu Izb. Koleżanka prezes już to
I dopowiadając tylko. Ja, umawiając się z inwestorem, słyszy, kolega prezes Izby Inżynierów usłyszy. I miej-
korzystam z zasad wycen. Z tych, które są załączni- my nadzieję, że będzie to miało dalszy ciąg.
kiem do rozporządzenia do prawa zamówień, albo
też biorę taką publikację jeszcze z pierwszej kaden-
cji Izby Architektów z zasadami wycen. Tam jest logo
Izby itd. Biorę te materiały, spotykam się z inwesto- Piotr Chuchacz
rem, mówię mu, w jaki sposób została wykalkulowa-
na ta cena, i muszę wam powiedzieć, że jeżeli mam Ja dopowiem tylko takie zdanie, które sobie wcześ
przed sobą rozsądnego człowieka, któremu zależy na niej przygotowałem. Że wyzwaniem tak naprawdę
tej inwestycji, to rozumie, jak mu wyjaśniam, jakie są jest faktyczne objęcie przez samorządy zawodowe
reguły gry, i że ta kwota nie wynika z tego, że posta- swoją jurysdykcją całości zagadnień związanych
nowiłem sobie zmienić auto na jaguara, tylko to jest z procesami inwestycyjnymi i planistycznymi rów-
budżet na zrealizowanie konkretnego przedsięwzię- nież. My to robimy, mimo że na przykład Izba Urba-
cia. Koszt projektu to jest budżet, z którego trzeba nistów nie istnieje. Oczywiście jest Stowarzyszenie
zapłacić wszystkim, którzy w nim biorą udział, koszty Izby Urbanistów Polskich, ale nasza okręgowa izba
utrzymania biur, które w tym biorą udział, i to dociera stara się zbudować zespół urbanistyczny, który bę-
do ludzi. Myślę, że to też kwestia edukowania siebie dzie brał udział w jakiejś interakcji.
nawzajem i że ta praktyka może się rozprzestrzeniać. Ale tak naprawdę, tak jak mówisz, Marcin, rusz-
my wszyscy i zróbmy to razem, z Izbą Inżynierów
Budownictwa. Postarajmy się objąć swoją pieczą
również zakresy wykonawcze i także te zakresy,
Marcin Kamiński które wymykają się spod kontroli, czyli te pod-
mioty, które zatrudniają inżynierów, dumpingują
My nie mamy problemów z dogadywaniem się z na- ceny. Jurysdykcji nie ma nad nimi żadnej, bo jedy-
szymi partnerami inżynierami na tym szczeblu pod- ne, co można, to ukarać tych zatrudnionych, czyli
stawowym. Ja się w życiu nie pokłóciłem ze swoim podwójnie ich ukarać. Bo i tak stracą wtedy chyba
zespołem branżowym. Pracujemy na jednej umo- nawet pracę. Zresztą w tych ustawach, które te-
wie, mamy jeden cel – przetrwać. Zrobić, zarobić, to raz są przygotowywane – już nie wiem, w której
są proste rzeczy. My się wtedy dogadujemy w kilka to ustawie było – jest taki niebezpieczny punkt,
chwil. Nie mamy problemu z określeniem zakresu że jeżeli pracownik będący członkiem samorządu
111
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Marek Tarko
112
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
113
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
do realizacji, czy jednak wartością jest merytoryka w środku jest strop żelbetowy czy drewniany, czy
i ocena tych wartości technicznych? jeszcze inny. I to powinno być wystarczające, żeby
Wydaje mi się, że świat odchodzi od tego, żeby sąsiad mógł ocenić charakter i zakres inwestycji na
tworzyć dwie pełne dokumentacje, jest tylko to, co działce obok.
powinno być zweryfikowane pod względem zmian Powinniśmy jednak podlegać jakiejś kontroli,
dobra wspólnego, czyli przestrzeni, i rozwiązań czyli nadzór budowlany powinien mieć świado-
technicznych. Te rozwiązania techniczne są nie- mość w razie jakiegoś sporu, czy obiekt został zbu-
zbędne, bo nie zrealizujemy już nawet domku jed- dowany zgodnie z tym, co zaplanowaliśmy, bo my
norodzinnego bez projektu wykonawczego. Oczy- za to odpowiadamy. Tak naprawdę to powinien być
wiście oprócz obiektów typowych. Ale generalnie jeden projekt i tylko część powinna być składana do
technologie i współczesna wiedza zmuszają nas do urzędu, żeby ocenić zagrożenia. I jako dowód, że to,
coraz szerszych opracowań. Jako projektant jestem co zrobiliśmy, jest poprawne. Do tego powinniśmy
za minimalizowaniem tego, co wymaga rejestracji, dążyć.
na rzecz rzetelnego sporządzenia dokumentacji, Ale istnieje tutaj takie zagrożenie, że nasi inwe-
czyli instrukcji budowania obiektów. storzy powiedzą tak: „No dobrze, to architekt na-
rysuje tylko te kreski, a projekt wykonawczy to już
sam sobie zrobię”.
Musimy z jednej strony dążyć do tego, by to była
Marek Tarko jedna dokumentacja, natomiast do urzędu nie po-
winniśmy składać całych tomów. Bo to jest absur-
To też się wiąże z tym, o czym mówił Paweł. Doku- dalne. Urząd, jeśli nawet znajdzie błąd w naszym
mentacja w tym zakresie ma sens wtedy, gdy urząd projekcie, to i tak pisze, że nie ma prawa wypowia-
może ją przeglądnąć i bierze odpowiedzialność. Na- dać się na ten temat. Bo uprawniony projektant
tomiast zawiezienie pełnej dokumentacji do urzędu konstrukcji architektury, instalacji podpisał się pod
to jest pusty przebieg, wożenie do urzędnika, który tym i to jest po prostu poprawne.
nie ma prawa zajrzeć do dokumentacji. Ta dokumentacja, te zakresy, pomysł na to, jak to
powinno wyglądać, to powinien być jeden wspólny
cel obu Izb, zadanie, który powinniśmy i możemy
zrobić, nie wchodząc na pola drażliwe. Bo one są.
Marcin Kamiński I jeżeli to razem zrobimy, ten pierwszy krok, to dalej
już marsz pójdzie łatwiej,
Moje zdanie na ten temat jest dawno ugruntowane
i niezmienne. Kiedyś składaliśmy do urzędu pełne
projekty, ponieważ urzędnik miał je sprawdzić, czy
my, projektanci, zrobiliśmy wszystko dobrze i po- Marek Tarko
prawnie. Natomiast później powstały Izby, jesteśmy
zawodem regulowanym, ustawodawca stwierdził, Faktycznie poruszyłeś ważny wątek. Mówimy o tych
że mamy wszelkie kompetencje, żeby brać pełną dwóch zakresach, ale o jednym projekcie. Bo nie
odpowiedzialność za to, co robimy. Że jesteśmy możemy ich oddzielić z dwóch powodów. Po pierw-
fachowcami, robimy to bezpiecznie. A jak zrobimy sze, z powodu bezpieczeństwa publicznego, po
coś źle, to sami się ukarzemy. I te kary przewidziane drugie – naszego bezpieczeństwa.
za niewłaściwe działania są drakońskie, bo pozba- W momencie gdy będą rozdzielone dwa projek-
wiają nas możliwości wykonywania zawodu. ty, może się zdarzyć, że niedoświadczony projektant
W związku z tym trzeba sobie zadać pytanie, ulegnie presji inwestora, nie dopracuje projektu, zło-
po co jest projekt budowlany w urzędzie? On w tej ży projekt uproszczony, który będzie niewykonalny
chwili jest po to, żeby sąsiad czuł się bezpiecznie. lub wręcz niebezpieczny. Składając projekt w skali
Żeby wiedział, co zamierzamy budować na działce podlegającej zatwierdzeniu w urzędzie, trzeba mieć
obok, jakie to będzie wysokie, jak będzie oddziały- rozwałkowany cały temat i mieć pewność, a gwaran-
wać na teren. Czy on straci, czy zyska. Czyli general- tuje to ten projektant, że to jest wykonalne, a szcze-
nie – świadomość. Do tego nie trzeba wiedzieć, czy góły są opracowane. I to wtedy ma sens. Gdy to
114
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
115
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
prostu działamy tutaj i tu jest nasze życie zawodo- o warunkach zabudowy dla inwestorów, którzy do
we. To może ci decydenci będą nas lepiej słyszeć. wniosków dołączają właśnie taką typówkę i dziwią
Bo może powiedzą: „Co tam ta Małopolska”, ale jak się, dlaczego nie mogą mieć dachu wielospado-
będziemy większą grupą, to w tym momencie może wego, choć w całej zabudowie są wyłącznie dachy
ten głos będzie bardziej słyszalny. Spróbujmy zrobić dwuspadowe. Są obszary objęte ochroną, Natura
pierwszy krok. 2000 czy parki krajobrazowe – to wszystko ma bar-
Mamy jeszcze jeden pomysł, na który wpadliśmy dzo duże znaczenie.
niespodziewanie, gdy byliśmy u naszego przewod- I jeszcze krótko odnośnie do wycen. Kolega mó-
niczącego Świętokrzyskiej Okręgowej Izby Inży- wił o problemach młodych architektów w rozpoczę-
nierów. Rozmawialiśmy o tym i owym i doszło do ciu własnej działalności i pracy zawodowej. No, nie-
projektów gotowych. I zrodził się pomysł: dopro- stety, jeżeli mamy takie przepisy, jakie mamy, które
wadźmy do tego, żeby na rynku nie było projektów zezwalają nam na to, abyśmy decydowali o tym, jaki
gotowych domów jednorodzinnych. Jeśli ktoś robi zakres projektu jest wymagany do realizacji inwe-
duże tematy, to może nawet o tym nie wie. Projek- stycji, mówię tu o małych inwestycjach, i decyzję
ty gotowe wpływają na zaniżanie cen całej dziedzi- zostawia się projektantowi, to siłą rzeczy będą się
ny projektowania, bo można kupić projekt gotowy działy takie historie, jakie się dzieją. Ta cena będzie
za 1500 zł i słyszałam, że jeśli chodzi o elektrykę, to zaniżana, ponieważ będzie ograniczona ilość pracy
ktoś zrobi za jakieś 80 zł adaptację takiego projektu. projektowej, żeby zaspokoić wymagania i złapać in-
To się już w głowie nie mieści. westora. Po to, żeby mieć zlecenie i przetrwać.
Nie wszystkie te projekty są złe, niech je dosto-
sowują do danego terenu autorzy, bo wtedy też jest
regres do tego, że są odpowiedzialni za to, co zro
bili. A tak, to kto za to odpowiada? Jeden się zasta- Marek Tarko
nowi, drugi nie.
Jeśli będzie szersze porozumienie, to załatwimy Jeżeli chodzi o projekty gotowe, też planowaliśmy
swoje sprawy. tym się zająć. Z powodu celu. O tym mówiła Małgo-
rzata – o celu, jakiemu nasze zawody służą. Rzeczy-
wiście dostrzegamy wiele problemów w zakresie
projektów gotowych. Ale to temat na osobny panel.
Renata Święcińska Wróćmy do dokumentacji. Jan Skawiński chciał
Przewodnicząca Podkarpackiej Okręgowej Izby Architektów RP się odnieść do projektu wykonawczego.
116
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
Natomiast wyrzucono z prawa i projekt technicz- Uważam, że projekt koncepcyjny ewidentnie słu-
ny, i wykonawczy. I zaczęły się problemy. Przede ży inwestorowi. My przedstawiamy swoją koncep-
wszystkim kierowników budowy, bo cały proces cję, a inwestor ją akceptuje. Z kolei projekt budow-
wykonawczy został zachwiany, czyli chaos, zaczyna- lany służy sąsiadom naszego inwestora i w imieniu
ją się awarie i grozi to większymi konsekwencjami. tych sąsiadów wypowiada się urząd, i przyjmuje,
Korzystając z tego, że mamy te piękne jubileusze, te sprawdzając, czy warunki miejscowych planów za-
25 lat Prawa budowlanego 1994, które zostało wie- gospodarowania i warunki Prawa budowlanego
lokrotnie zmienione, może by trzeba rzeczywiście zostały spełnione. Czyli ten projekt budowlany gwa-
te projekty i techniczne, i wykonawcze przywrócić, rantuje spełnienie wymogów społecznych. A pro-
żeby projektu wykonawczego nie robił nie wiado- jekt wykonawczy ma służyć do realizacji inwestycji.
mo kto, żeby były odpowiednie. Żebyśmy wiedzieli, I my, prawdę mówiąc, w tej chwili błądzimy cały czas
że to jest projekt techniczny, albo żeby projekt bu- pomiędzy tymi zakresami, tylko dlatego że te nasze
dowlany służył budowaniu. opracowania często mają wypełniać pewne sztucz-
nie narzucone punkty, a nie odpowiadają do końca
konieczności stworzenia tej dokumentacji. Bo czasa-
mi wystarczą cztery strony dokumentacji i ona cał-
Zbigniew Bomersbach kowicie wypełnia ten zakres.
Zastępca Przewodniczącego Opolskiej Okręgowej Izby Architek- Tymczasem w Prawie budowlanym mamy zapi-
tów RP
sane, że trzeba jeszcze zrobić ten punkt i tamten.
A powinniśmy napisać: „nie dotyczy”. I koniec.
Uważam, że nasze opracowania powinny służyć lu- A teraz projekt wykonawczy. Proszę państwa,
dziom. Powinny służyć opracowaniom na dalszym proszę zwrócić uwagę, jak to jest przy takim dom-
etapie realizacji inwestycji. Więc ustalenie, że za- ku jednorodzinnym. Wchodzi ekipa budowlana,
kres projektów określa projektant pod względem wykonuje obiekt. Ponieważ my w projekcie budow-
konieczności, chyba właśnie temu służy, bo chodzi lanym rysujemy to w taki sposób, że wykonawca
o to, że my odpowiadamy zakresem projektów na właściwie wie, jak to może zrobić, więc do projektu
potrzeby. domku jednorodzinnego nie ma potrzeby robienia
117
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
Wojciech Gwizdak
Sekretarz Krajowej Rady Izby Architektów RP
Marek Tarko
Jeżeli nie umiem zawrzeć czegoś w tabelce, to nie
Taki wątek: żeby zakres na przykład budynku jedno- potrafię tego zrozumieć. Ponieważ z prawem autor-
rodzinnego ograniczyć, ponieważ nie jest potrzeb- skim zawsze były problemy, stąd mój pomysł, żeby
na taka skala opracowań, jak dla większej inwestycji. spróbować te prawa autorskie, ich przechodzenie,
To też było rozważne w ramach Izby Architektów. miejsca, w których je oddajemy, i warunki, na jakich
Myślę, że możemy zakończyć wątek projektów. je przekazujemy, pokazać w formie tabelki.
Istotne, nieistotne odstąpienie od projektów, głów- Na osi pionowej mamy cały dział osobistych
nie chodzi o to, że pojawiła się zmiana Prawa budow- praw autorskich, mamy prawa majątkowe i prawa
lanego. Ona jest szałowa na początku, ale później zależne. W poziomie mamy etapy projektowania
jest dopisek w przepisie: „o ile nie wymaga decyzji i realizacji. W kolejnych kolumnach mamy projekt
i uzgodnień”. I mamy taką sytuacje, że inwestor-wy- koncepcyjny, budowlany, wykonawczy. Realiza-
konawca troszkę zmienił urządzenie budowlane, kie- cja, eksploatacja obiektu, ewentualnie wyburze-
rując się punktem pierwszym, ale zapomniał, że jest nie obiektu. To jest taki szkic, można go dowolnie
decyzja środowiskowa, i mamy problem w związku z rozwijać.
koniecznością zmiany pozwolenia. W samym środku tabeli mamy informacje, po
W punkcie trzecim chodzi o to, i to też się odno- której stronie są te prawa i w których miejscach je
si do nas, że głównymi podmiotami w tych regula- oddajemy.
cjach powinny być izby zawodowe, ponieważ my Cała praca nad tą tabelką powinna się zakończyć
wiemy, jak to działa. Jeżeli tego typu korekty wpro- stworzeniem kilku takich tabelek, ponieważ wszy-
wadzają w prawie prawnicy, przepraszam, ale to scy wiemy, że jest wiele schematów organizacyj-
wtedy jest bez rozeznania skutków. nych, w których pracujemy. Można sobie wyobrazić,
że zamawiający chce od nas tylko koncepcji albo
tylko projektu budowlanego, a wykonawczy powie-
rzy komuś innemu.
Anna Serafin To jest wstęp do tego, by rozpracować problem
praw autorskich. Spotykam się z sytuacjami, gdzie
À propos istotnych, nieistotnych zmian. Te kompeten- są rozbieżności między architektami, na przykład
cje też powinny należeć do projektanta architekta. do czego nas upoważniają prawa osobiste do
Ponieważ drobniutkie przesunięcie, na przykład pół- budynku.
metrowe budynku na działce prywatnej, rodzi w tej Gdybyśmy się zaczęli graficznie informować
chwili potrzebę dokumentacji z tymi wszystkimi trud- wzajemnie, to myślę, że pozamykalibyśmy pewne
nościami do przeprowadzenia. To architekt wie, czy problemy środowiskowe. I myślę, że ta tabelka by-
to przesunięcie wpływa na sąsiadów, czy nie wpływa. łaby też pomocna w rozmowach z inwestorem, bo
Zwykle nie wpływa. A procedura jest uruchomiona. stosunkowo łatwo wytłumaczyć, co z czego wynika.
118
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
119
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
osobami fizycznym.
Mam wielką prośbę do koleżanek i kolegów, żeby-
śmy nie mieszali pojęć. W Polsce nie istnieją projek-
ty gotowe. Takie zjawisko nie występuje w przyro-
dzie. Projekty gotowe skończyły się w latach 70., 80.
Projekty gotowe – jak Marek tu powiedział – to
jest literatura kioskowa, to są co najwyżej zaawan-
sowane koncepcje, bardzo często fatalnie zrobione
w sensie technicznym, konstrukcyjnym, funkcjonal-
nym. Już nie mówię o architekturze, bo czasem to
szkoda słów. Renato, autor czegoś takiego nie po-
nosi kompletnie żadnej odpowiedzialności praw-
nej! Ponosi ją ten, kto jest projektantem, a projek-
tantem jest ten, kto adaptuje i lokalizuje. I potem są
takie właśnie głupie rozmowy. Przyszedł do mnie
pewien facet i powiedział: „Panie, ja tu mam gotowy
120
Panel dyskusyjny: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel
projekt, zrób pan to”. Ja mówię: „Dobrze, 18 tysięcy To, ile będzie ustaw, kompletnie nie ma dla nas
poproszę”. A on na to: „Panie, ja za to dałem 1200”. znaczenia. To powiedział już Marek. Nigdy nie mia-
I się skończyło, facet wyszedł. ło znaczenia to, ile było ustaw, ani to, w jaki sposób
Żeby ten projekt podpisać i go puścić, to ar- były kształtowane. A dowodem jest to, że w Mało-
chitekt, konstruktor, instalatorzy wszystko muszą polsce zaczęliśmy działać jako zespół rzeczoznaw-
sprawdzić, bo potem wychodzą właśnie takie kro- ców, wydaliśmy ponad sto opinii precyzujących
kwie 6 × 12. To jest po prostu psucie rynku. prawo, nie mając do tego tak naprawdę żadnych
ustawowych zobowiązań. To była nasza inicjaty-
Marek Tarko: Piotrze, finalizujemy prezentację wa. I te opinie zaczęły znajdować się w obiegu
i przechodzimy do podsumowań prawnym.
Tak jak przestrzeń kształtuje nas, tak samo my ją
kształtujemy. Jeżeli uwierzymy, że nasze działania
mogą coś przynieść, to wystarczy po prostu zrobić
Piotr Chuchacz krok i się okaże, że pod nogą nie ma przepaści, tylko
jest twardy grunt.
No to lądujemy. Zróbmy wspólny krok i zacznijmy wspólnie dzia-
Taka teza. Harmonijne poukładanie wszystkich łać w tych samorządach, które mamy i które mają
zależności i praw pomiędzy izbami samorządu za- bardzo dobrze poukładane sprawy.
wodowego jest kluczowym zagadnieniem z punktu I na koniec chciałbym powiedzieć, już trochę
widzenia uporządkowanego i racjonalnego rozwo- nawiązując do terminu naszego spotkania i święta,
ju jednej z największych dziedzin gospodarki i naj- które jest przed nami. W ogromnym uproszczeniu
ważniejszych dziedzin życia i rozwoju społeczności. i niezbyt głęboko sięgając, chciałbym wymienić te
Chciałbym, żebyśmy to sobie dobrze zapamię- elementy naszej historii, które moim zdaniem mają
tali, bo w naszych rękach jest największa dziedzina wielki wpływ na to, jak rozumiemy i jak kształtuje-
gospodarki nie tylko tego kraju. Ale też najważniej- my ideę, którą określamy hasłem „wolność”.
sza dziedzina życia i rozwoju człowieka. Bo mamy oto po kolei demokrację szlachecką
To, gdzie żyjemy, ma ogromny wpływ na to, i liberum veto, Konstytucję 3 maja, 123 lata zaborów,
w jaki sposób żyjemy. Miałem taki pomysł, żeby zro- powstania, budowę II RP, II wojnę światową i PRL,
bić zdjęcie z fawelami, ale pomyślałem, że to nazbyt potem Solidarność, rok 1989, III RP i wszystko, co się
by nas ograniczyło. Ten artystyczny obraz wszech- po niej dzieje.
świata jest znacznie lepszy, żeby szczęśliwie wylą- Można z tego zaczerpnąć, bo wiedzy i tych do-
dować na końcu tych naszych dyskusji. świadczeń jako wspólnota narodowa mamy tak
Bo postrzeganie świata, postawy społeczne, re- dużo, że żeby wyciągnąć racjonalne wnioski, warto
lacje są zależne od przestrzeni, w jakiej są kształ- powtórzyć to, czego może nie wypowiedziałem, ale
towane. Przestrzeń budowana i modyfikowana ra- też chciałbym, żeby państwo wrócili do tego rapor-
cjonalnie, ze świadomością estetyki i wrażliwością tu geografów, którzy opisali naszą przestrzeń, i tro-
na piękno sprzyja rozwojowi cywilizacji. Dlatego te chę się nad tym zastanowili. I też w kontekście tego,
harmonijne i proste układy, mimo że nie znajdują co powiedział profesor Bolesław Stelmach. Teza jest
się tylko w europejskich miastach, tak jak ślady po niełatwa. Wolność musi liczyć się z ogólnym intere-
castrum Romanum, można znaleźć w różnych świa- sem społecznym. A przede wszystkim z takim, który
towych metropoliach. Bo proste układy harmonizują jest naszym wspólnym interesem, czyli kształtowa-
się same. Tak uważam, to jest moje prywatne zdanie. niem dobrej przestrzeni wokół nas.
Niezależnie od kultury i miejsca, w którym powstają. Niełatwo tę ideę wprowadzić do powszech-
Dlatego tak istotne jest harmonijnie ukształto- nej świadomości, skoro już na szkolnym etapie
wane otoczenie. Działania prowadzone zgodnie zamiast umiejętności współdziałania w grupie,
ze starą regułą od ogółu do szczegółu, oparte na wspólnego rozwiązywania problemów, podej-
prostych, zrozumiałych dla wszystkich zasadach, mowania wyzwań, wzajemnej odpowiedzialności
według świadomie przyjętych kryteriów, ułatwiają i kreatywności główny nacisk kładziony jest na
harmonijny rozwój i zbudowanie bezpieczeństwa indywidualizm, zlecanie i kontrolowanie, przy-
w każdym wymiarze. swajanie pakietów teoretycznych informacji, a tak
121
Konferencja: Architekt, inżynier budownictwa. Różne zawody – wspólny cel – Krynica-Zdrój, 9–10 listopada 2018 r.
122
e-mail: biuro@okno-pol.pl
www.okno-pol.pl, tel. +48 12 25 62 800
OKNO-POL Kraków Sp. z o.o. został założony w 2000 roku. Od początku istnienia przedsiębiorstwo ukierun-
kowane jest na zaspokojenie indywidualnych potrzeb klientów. Dziś jego fundamentem jest kadra fachowców
gotowych podjąć każde wyzwanie w zakresie budowy okien i drzwi.
Zakład produkcyjny firmy OKNO-POL mieści się w podkrakowskim Mnikowie. Stosujemy tylko materiały
najwyższej jakości takich renomowanych firm, jak Kömmerling (profile PCV), Roto (okucia) czy Press-Glas
(szyby zespolone). Ściśle przestrzegamy norm i standardów wykorzystywanych przez nas systemów. Proces
produkcji jest objęty ciągłym monitoringiem specjalistów z firmy Kömmerling. Pracujemy wyłącznie w oparciu
o nowoczesne linie uznanych firm – Urban, Rotox GmbH – gwarantujące powtarzalną, wysoką jakość.
Oferta
Kömmerling 88 – okno klasy Premium, o eleganckim, klasycznym wyglądzie, dopasowa-
ne do najnowszych potrójnych przeszkleń (do 56 mm, szkło termoizolacyjne, akustyczne
i bezpieczne) oraz określonych funkcji. Zbudowane jest z 7-komorowych profili z PVC
(o głębokości zabudowy 88 mm), z uszczelką środkową, co zapewnia wysoką izolacyj-
ność termiczną. Standardowe okno spełnia wymogi dla stolarki do domów pasywnych
(zgodnie z dyrektywą ift-Richtlinie WA 15/2). Okno osiąga niskie współczynniki przeni-
kania ciepła: złożenia ramy i skrzydła Uf na poziomie 0,95 W/(m2K), a dla okna Uw – do
0,72 W/(m2K). Dostępne w wersjach kolorystycznych: okleiny dekoracyjne jednolite,
o strukturze drewna, kolory metaliczne, lakierowanie, nakładki aluminiowe.
Kömmerling 76 MD – okno o klasycznym wyglądzie, zbudowane
z 6-komorowych profili z PVC (gł. zabudowy 76 mm). Zastoso-
wanie słupka stałego lub ruchomego umożliwia dowolny podział Kömmerling 88
kwatery okiennej na skrzydła oraz wykonanie konstrukcji o nie-
typowych kształtach. Produkt wyposażony w 3-płaszczyznowy
system uszczelek termozgrzewalnych i dodatkową termoizolacyjną uszczelkę środkową.
Stworzony z myślą o maksymalnej oszczędności energii i izolacji akustycznej budyn-
ku. Okno (nawet w wersji standardowej) oparte na tej konstrukcji, wyposażone w pa-
kiet szybowy z ciepłą ramką dystansową Chromatech Ultra, dla którego Ug wynosi
0,5 W/(m2K), osiąga współczynnik przenikania ciepła na poziomie Uw = 0,78 W/(m2K)
(okno referencyjne o wymiarach 1230/1480 mm). System uzyskuje parametry profili
energooszczędnych i pasywnych o znacznie większej grubości.
Kömmerling 76 MD PremiDoor 76 – drzwi podnoszono-przesuwne o wysokim poziomie izolacji termicz-
nej. Zbudowane na bazie 5-komorowego skrzydła o głębokości zabudowy 76 mm. Za-
stosowanie odpowiedniej szyby pozwala uzyskać współczynnik przenikania ciepła Uw na poziomie do 0,8 W/
(m2K). Produkty oferowane w wielu kolorach oklein i lakierów z palety RAL oraz w wersji z aluminiowymi
nakładkami, wyróżniającej się ponadczasowym eleganckim wyglądem. System pozwala na wykonywanie ele-
mentów o maks. wysokości 2,5 m i szerokości do 6,5 m, w standardzie ma rozwiązanie niskoprogowe. Moż-
liwość zastosowania pakietów szybowych o grubości do 48 mm.
PremiDoor 76 LUX to rozwinięcie systemu PremiDoor 76, charakteryzuje go
skrzydło stałe o powiększonej powierzchni szklenia. Konstrukcja z niskim profi-
lem skrzydła stałego zwiększa ilość naturalnego światła w pomieszczeniu.
PremiDoor 76 LUX
e-mail: biuro@altech-aluminium.pl
www.altech-aluminium.pl, tel. +48 12 25 62 880
Firma AL-TECH Sp. z o.o. powstała w 2003 roku AL-TECH współpracuje z renomowanymi produ-
w Mnikowie koło Krakowa. Założyciele firmy to lu- centami systemów aluminiowych (Aluprof, Aliplast,
dzie związani z branżą stolarki otworowej od począt- Reynaers, Schüco) oraz szkła budowlanego (Press-
ku lat dziewięćdziesiątych i pracujący w niej do dnia -Glass, AGC, Pilkington), by zapewnić największy
dzisiejszego. wybór i sprostać wymaganiom każdego Klienta.
Firma AL-TECH specjalizuje się w produkcji sto- Wieloletnie doświadczenie pozwoliło na zrealizowa-
larki aluminiowej. Dynamiczny rozwój firmy za- nie szeregu inwestycji, począwszy od domów jed-
pewnia nowoczesny park maszynowy oraz zespół norodzinnych, budynków mieszkalnych, marketów,
doświadczonych technologów i konstruktorów szkół i uczelni aż po hotele, apartamentowce i zakła-
o wysokich kwalifikacjach. Stale poszerzany asor- dy produkcyjne. Wyroby AL-TECH można odnaleźć
tyment wyrobów połączony z dobrą organizacją na terenie całej Polski, jak również Słowacji, Czech,
i wszechstronnym przygotowaniem pozwala po- Niemiec, Belgii, Francji, Holandii, Szwajcarii, Wielkiej
dejmować najtrudniejsze wyzwania konstrukcyjne. Brytanii, Irlandii, Szwecji, Danii i Norwegii.
www.fakro.pl
Konferencje
Wydawca:
Małopolska Okręgowa Izba Architektów RP
30-110 Kraków, ul. Kraszewskiego 36
tel./fax: 12 427 26 47
e-mail: malopolska@izbaarchitektow.pl
www.mpoia.pl
Redakcja:
Rada i Biuro Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów RP
Opracowanie graficzne okładki: Ewa Zielińska
Fotografie z konferencji: Jerzy Najder
Na okładce: hotel Czarny Potok, fotografia: Jerzy Najder
Korekta: Bogumiła Ziembla
Skład i łamanie: Jerzy Najder
ISBN 978-83-921103-4-X
Druk:
Drukarnia UNIDRUK
Kraków, ul. Bronowicka 117