Vous êtes sur la page 1sur 389

DANIEL PAUL SCHREBER Pamitniki nerwowo chorego wraz z suplementami i aneksem dotyczcym kwestii

w jakich warunkach osob uznan za psychicznie chor mona trzyma w zakadzie leczniczym wbrew jej zadeklarowanej woli

DANIEL PAUL SCHREBER Pamitniki nerwowo chorego wraz z suplementami i aneksem dotyczcym kwestii
w jakich warunkach osob uznan za psychicznie chor mona trzyma w zakadzie leczniczym wbrew jej zadeklarowanej woli

Tumaczenie oparte na wydaniu niemieckim: Daniel Paul Schreber Denkwrdigkeiten eines Nervenkranken, Kulturverlag Kadmos, Berlin 2003

Copyright for this edition by Wydawnictwo LIBRON, Krakw 2006 ISBN: 83-921494-6-7

Tumaczenie: Renata Darda-Staab Redakcja jzykowa: Iwona Konkol Projekt okadki: Wojciech Mitka Skad: Sawomir Fritz

Wydawnictwo LIBRON Filip Lohner 31-121 Krakw, ul. Ujejskiego 8/1 tel. (12) 352 22 57, tel. kom. 0508263890 e-mail: office@libron.pl www.libron.pl

Wstp do wydania polskiego


Gazecie Wyborczej z 16.11.2004 opublikowano artyku dotyczcy nie tyle podejrze, ile coraz bardziej dobitnych faktw dotyczcych preferencyjnego (protekcyjnego) systemu przyjmowania kandydatw na studia prawnicze na Uniwersytecie Gdaskim (UG). W artykule pt. Presja VIP-w na gdaskie prawo znalaz si fragment zapisu konferencji prasowej prorektora UG, ktry odpowiada na zarzuty dziennikarzy. Prorektor: Ale wiedzcie, e przyjlimy wszystkich inwalidw, ktrzy zoyli odwoanie. Nawet jedn osob ze schizofreni paranoidaln. Dziennikarze: Czy to nie bdzie rzutowa na poziom przyszych prawnikw? (wesoo na sali) Dziekan: Zobaczymy, jak bd sobie radzili. Zobaczymy, jak my bdziemy sobie radzili. Trudno napisa wstp do tej ksiki, ktra sama w sobie bya wstpem do innych ksiek, do innych teorii, do zarysowania si rnic pomidzy psychiatri a psychoanaliz, wreszcie do rozwoju psychiatrii i psychoanalizy. Wydaje si, e jeli sformuujemy tez na wstpie napiszemy co na wstpie Czytelnik pozostanie pod wpywem tej tezy i tego czego napisanego. Bdzie mia w gowie czyje myli i wiedz o autorze oraz jego losach poprzedzajcych te opisane w Pamitnikach nerwowo chorego. Same Pamitniki stanowi bowiem swoisty testament, szczegowy zapis tego, co dziao si w umyle osoby, ktra zostaa zdiagnozowana jako chora psychicznie, a wczeniej piastowaa prestiowe stanowisko sdziego sdu niemieckiego. Jak doszo do tego, e autor znalaz si w specyficznym stanie umysu, jakim jest hipochondria, depresja czy paranoja, i w specyficznym miejscu, jakim jest szpital psychiatryczny? Jak doszo do tego, e Paul Schreber sdzia znalaz si w okowach instytucji prawa? Znajc pewne szcze5

gy z jego ycia i zapoznajc si z jego wspomnieniami, Czytelnik bdzie mia pewien kopot. Bdzie mia bowiem w gowie przedstawion tu wstpn koncepcj. Koncepcj, ktra moe wpywa na jego wyobrani i odbir tej ksiki. Tak wic, aby nie doszo do takiej infekcji, zalecabym przerwanie czytania wstpu do polskiego wydania w tym miejscu i powrcenie do niego po zapoznaniu si z Pamitnikami. Jeli natomiast Czytelnik nie jest w stanie przyj oryginau bez wstpu, bez swoistego podoa, niech czyta dalej.

Wydawnictwo LIBRON podjo si wydania ksiki napisanej na przeomie XIX i XX wieku. Autobiografia Paula Schrebera, byego sdziego sdu saksoskiego, jest ksik nader kontrowersyjn. Mamy mono zapoznania si z pozycj, ktra bardzo poruszya gremia intelektualne Zachodniej Europy ponad sto lat temu, w 1903 roku, kiedy zostaa opublikowana. Poruszya wwczas i wci porusza. Dlaczego? Dlaczego co, co powstao tak dawno, miaoby by nadal aktualne? Co jest takiego wyjtkowego w tym dziele? Przecie literatura ma swoj histori, pisarzy opisujcych swoje doznania klasyfikowane jako psychotyczne. Ot dzieo Schrebera wyrnia si midzy innymi dokadnoci zapisu. Dziki talentowi pisarskiemu autor odda specyfik swego stanu wewntrznego; wytrzyma rwnie presj cenzury, zarwno tej wewntrznej wasnej, jak i zewntrznej obcej, i doprowadzi do opublikowania tekstu w oryginalnej postaci. Narracja autora przebiega z godziny na godziny, z minuty na minut, z sekundy na sekund. Zostajemy wcignici w obserwacje i uczestniczymy w zmaganiach si umysu samego z sob. Specyfika tego dziea polega rwnie na tym, e istnieje ono jedynie w oywieniu przy ywym kontakcie z czytelnikiem mylcym. Schreber wymaga ywego czytelnika. Oryginalny tytu niemiecki brzmi Denkwrdigkeiten eines Nervenkranken, co oznacza Wielkie myli pacjenta nerwowego. Jednak tytu Pamitniki nerwowo chorego zosta poniekd naoony na ten oryginalny w wydaniach drukarskich. Przekonanie autora co do wielkoci swych idei urzeka od pierwszych zda. Poczucie wstydu, jakby nieobecne przy takiej wielkociowoci, pojawia si gdzie poza nim, ale nie traci on z nim kontaktu. I by moe dlatego moe dalej pisa. Ksika ta adresowana jest do osb zainteresowanych meandrami ycia psychicznego oraz wycieczk w gb duszy ludzkiej i badaniem mordu, jaki si na niej dokonuje. Nie jest to tekst pisany tylko dla psychiatrw, psychologw, psychoterapeutw, psychoanalitykw czy prawnikw. W caym tekcie i w historii tekstu mamy zapis i jego analiz. Nie moe by inaczej parano6

ja jest bowiem czym, co w naturalny sposb ubiega si o opis, jako e sama w sobie jest czym, co pozostaje oddzielone od symbolu. Tak wic formuujc tez, trzymamy j przy yciu. Denkwrdigkeiten stay si dla Zygmunta Freuda bodcem do opisania i prby psychoanalitycznego rozumienia procesu paranoi. Ksika ta stanowi autobiograficzny zapis sporzdzony przez osob uznan przez psychiatri za paranoika. Ale c to znaczy czy te c to nam mwi o kim? Natychmiast wywouje to dyskurs pomidzy psychiatri jako nauk empiryczn prbujc opisa zjawiska i przypisa je pewnym kategoriom nozologicznym, i innymi podejciami, ktre staraj si bada gbiej i szuka motyww ludzkich przey w obszarze niewiadomoci. Polskiego czytelnika ksika ta zainteresuje nie tylko jako studium paranoi jako takiej, ale take jako zapis zmaga osoby piastujcej wysokie stanowisko spoeczne ze swoj saboci i pragnieniami. Kogo, kto walczy z destrukcj w sobie i niemonoci uruchomienia swojej kreatywnoci. Ot mamy tu do czynienia z sytuacj, gdy kto bardzo klarownie opisuje swoje przeycia i zostaje z tego wanie wzgldu osdzony. Jest to temat aktualny, aktualny rwnie w kulturze XXI-wieku, kulturze europejskiej, w ktrej wartoci wydaj si nadwerone i gdzie zdarza si nam tych wartoci poszukiwa. W tym poszukiwaniu wspomaga nas swoboda wypowiedzi i publikacji. Publikacja materiau, ktrego autorem jest Paul Schreber, wymagaa odwagi i stoczenia walki z kilkoma instancjami, powiedzmy cenzorskimi. Z kilkoma autorytetami. Autorytet w postaci sdziego ogasza tymczasem swoje wyjtkowe, seksualne kontakty z Bogiem. Moemy ledzi losy autora w wczesnych Niemczech, ale rwnie dobrze moemy sprbowa sobie wyobrazi, jakie byyby jego losy dzisiaj, w naszej kulturze. Jakie bd losy tej publikacji w jzyku polskim, czas pokae, jako e umoliwienie nam zapoznania si z tym tekstem pozwoli uksztatowa nasze wasne myli i potraktowa Schrebera w sposb jedynie nam waciwy. Bo przecie zainspirowa on nie tylko wspomnianego ju Freuda, ale take wielu innych badaczy, psychoanalitykw, psychiatrw i humanistw, takich jak Jung czy Canetti. Uwaa si, e wpyn na ewolucj dyskursu z psychiatrycznego, nozologicznego, w psychoanalityczny, ywy. Wznieci dyskusje etyczne na temat ubezwasnowolnienia, przymusu bezporedniego w psychiatrii, a take na temat antypsychiatrii, ktra przez jaki czas zaistniaa w historii, a by moe w niektrych momentach nadal si pojawia. W obrbie psychoanalizy wpyn na dyskurs pomidzy Freudem i Jungiem, przyczyniajc si do rozejcia si ich drg. Poprzez psychoanaliz wpyn rwnie na postrzeganie homoseksualizmu, narcyzmu i paranoi, nie wspominajc o innych mechanizmach psychiki.
7

Do dzisiaj badacze analizuj t prac. Schreber oywi ich, zainspirowa do mylenia. Nie mg inaczej. Nie mg zostawi po sobie innego dziedzictwa, i fakt, e przenika on do naszej kultury, jest czym istotnym. Moemy zmierzy si ze Schreberem, z jego fantazjami, z jego marzeniami, ale te z jego ograniczeniami i jego bezradnoci. Czytajc te wspomnienia, moemy wielokrotnie ucieka si do prostego czarno-biaego sposobu postrzegania przey autora, i ju kiedy jestemy kupieni myleniem, e to po prostu paranoja, zaczynamy si zastanawia: Ale czym to ona jest? Jest czym, co w swoisty sposb osiedla si w gowie zarwno tego, ktry j nosi, jak i tego, ktry j odbiera. Jest czym ywym, lecz jednoczenie czym, co nie pozwala yciu si rozwija gbiej. Wydaje si, e to wanie mia na myli Freud, kiedy analizowa ten zapis, i inni, ktrzy studiowali dzieo Schrebera, dzieo Freuda i innych psychoanalitykw. Znacznie upraszczajc rozumienie Freuda: jest to historia mczyzny, ktry nie moe mie potomstwa, wkracza wraz ze swoj on w wiek klimakterium i reaguje na to paranoj. Treci tej paranoi s zwizane ze snem, w ktrym pojawia si wizja bycia kobiet, ktra odbywa stosunek seksualny z mczyzn. Schreber opisuje swe psychotyczne doznania jako poczenie z Bogiem, z jego boskimi promieniami w celu dania wiatu nowego, doskonaego gatunku. Aby byo to moliwe, on sam musi sta si kobiet. Wyranie przebija si to, w jaki sposb Schreber opisuje rozpad swojej psychiki. Katastrofa mentalnego wiata nastpuje w chwili, gdy okazuje si, e mska linia rodu wyganie nie zostanie wic zrealizowane uczucie mioci do ojca. Na tej podstawie Freud formuowa swoj koncepcj homoseksualizmu jako wynikajcego z wycofania libido ze wiata zewntrznego. Jest to opis destrukcji aparatu psychicznego wraz ze sposobem naprawienia tego wiata poprzez halucynacje. Halucynacje, czyli marzenia, e bdzie si miao dzieci z Bogiem. Inni autorzy, w tym ostatnio John Steiner, podkrelaj jednak depresyjny aspekt choroby autora depresji i hipochondrii, z ktrej to dopiero wyonia si paranoja.

Paul Schreber urodzi si w Lipsku, 25 lipca 1842 roku. Mia rodzestwo starszego o trzy lata brata Gustava i starsz o dwa lata siostr Ann. Kiedy Paul mia 4 lata, urodzia si jego druga siostra, Sidonie. Dwa lata pniej urodzia si trzecia siostra, Klara. Jego ojciec, Daniel Gottlob Moritz Schreber, by prominentnym lekarzem ortoped. Kiedy Paul mia 9 lat, ojciec uleg wypadkowi zosta uderzony spadajc drabin. Uraz gowy, jakiego dozna, wpyn na relacje i klimat
8

w caej rodzinie. Od tego czasu miewa okresy depresji i niekontrolowanych myli agresywnych. Badacze historii odnotowali, e depresja bya czstym zjawiskiem w rodzie Schreberw. Matka Paula, Paulina Schreber, miaa wielki wpyw na rodzin, trzymaa j ryzach w tych burzliwych przejciach, niewiele jednak wiadomo na temat relacji matki z synem. Zwizek Paula z matk odzwierciedla w pewnym stopniu podobiestwo ich imion. Wiemy, e Paul spdzi z ni duo czasu w pocztkowym stadium drugiego epizodu swojej choroby (1893). Mieszka z ni rwnie przez jaki czas po wypisie ze szpitala w 1902 roku. Doya sdziwego wieku 92 lat, przeywajc mier ma, samobjcz mier pierworodnego syna i chorob drugiego. Kiedy y Moritz, Paulina pozostawaa w jego cieniu. Bya niezwykle religijna. Moritz Schreber stawia w domu na zasady zdrowia i wychowania zdrowia fizycznego, z czst gimnastyk ruchow i surowym naciskiem na zdrow fizykalno. Jako ortopeda znany by z opracowanych przez siebie konstrukcji ortopedycznych sucych prostowaniu postawy w ramach rehabilitacji. Jego zasugi dla medycyny nie budz wtpliwoci, ale biografowie Paula Schrebera i badacze jego losw szczeglny nacisk kad na relacje czce podporzdkowanego syna z jego wymagajcym ojcem. Niektrzy upatrywali si w nim cech sadystycznych i naduy ze strony ojca, ktry stara si nadmiernie prostowa syna. Na plan pierwszy Moritz wysuwa wychowanie i dobre maniery. Wiele osb zwraca uwag na owo specyficzne tumienie agresywnych impulsw, przykrycie ich charakterystyczn obsesyjnoci i deniem do perfekcji. Wida to w Pamitnikach Paula jak zmaga si z wypart i tumion agresywnoci. Moritz Schreber uwaa, e troska i wygoda to mikko ciaa. Mikko, ktra jest szkodliwa. Denie do hartu i twardoci na co dzie byy widoczne w domu Schreberw. Jednoczenie by bardzo troskliwy okrelano go jako ojca opiekuczo zaangaowanego w dobrostan rodziny, zwaszcza dzieci. Niederland prbowa interpretowa objawy wystpujce u Paula Schrebera w kontekcie tego, o czym wszyscy wiedzieli e Moritz Schreber by twrc konstrukcji ortopedycznych sucych do utrzymania np. pionowej pozycji dziecka. Sugerowa, e Moritz umieszcza syna w tych dybach, co musiao by dla dziecka traumatycznym dowiadczeniem. Pisa o relacji z sadystycznym ojcem. Inny autor Schatzman przeformuowa t koncepcj jako relacj z przeladowczym oprawc. Obydwaj autorzy prbowali docieka, w jaki sposb dziecice dowiadczenia Paula mogy wpyn na wystpienie objaww opisanych w Pamitnikach. To, czy Paul by rzeczywicie umieszczany w konstrukcjach prostujcych (ojciec budowa je, gdy Paul mia 10 lat), czy te spotka si z ojcem w pewnej specyficznej relacji emocjonalnego prostowania, wy9

daje si bez znaczenia tak tez z kolei wysuwa Lothane w swojej ksice In defence of Schreber soul murder and psychiatry. Paradoksalnie cytuje on Moritza, ktry zaleca kompletn swobod ruchu niemowltom, uwaa bowiem, e narzd ruchu musi si rozwija swobodnie. Stoi to w opozycji do myli o ograniczaniu ruchu i nadmiernej kontroli. Jeli jednak pomylimy o wolnoci jako czym bezwzgldnie zalecanym i wymuszanym, niewiele ma to wsplnego z rezonem i trosk. Moritz Schreber zmar, gdy Paul mia 19 lat. Jego brat, Gustav, przej obowizki gowy rodu w wieku 22 lat. Przez kolejne lata musia si zmaga z oczekiwaniami, e zastpi tak posta, jak Moritz Schreber. Skoczy studia chemiczne, nastpnie poszed w lady brata i studiowa prawo. W wieku 38 lat Gustav Schreber popeni w depresji samobjstwo zastrzeli si. By moe to tego wanie wydarzenia Paul Schreber nawizuje w swoich wspomnieniach, piszc o drczcych go mylach samobjczych, o zastrzeleniu si. Samobjcza mier brata w 1877 roku oznaczaa poniekd przeniesienie jego obowizkw i presji na Paula. W 1878 roku po okresie pozostawania w nieformalnym zwizku Paul Schreber i Ottilie Sabine Behr (Droga Sabchen dla zakochanego Paula) wzili lub. Wkrtce po lubie u Paula wystpiy pierwsze objawy hipochondrii. By bardzo pochonity polityk samorzdow. W yciu rodzinnym ukadao si dobrze, lecz pani Schreber dwukrotnie poronia. W tym czasie siostra Paula, Anna, zdya urodzi czworo dzieci. W 1884 roku startowa jako faworyt w wyborach do Reichstagu, jednak przegra z kretesem. Nie spodziewa si tej poraki, cho niewiele wiemy na temat jego planw i ambicji politycznych. Wyniki wyborw podano 28 padziernika 1884 roku. W tym samym czasie Paul rozpocz leczenie u dr. Richtera w sonnenbergskim spa. Polegao ono gwnie na hydro- i farmakoterapii. Stosowane wwczas leki daway szereg objaww ubocznych, nie prowadziy jednak do zadowalajcej poprawy. Paul by pobudzony, niespokojny, cierpia na bezsenno. Miewa myli samobjcze. Leki aplikowane przez dr. Richtera nie pomagay. Postanowi zgosi si do prof. Flechsiga. Flechsig krytykowa metody leczenia stosowane przez dr. Richtera, ale sam zaaplikowa podobn farmakoterapi, nie zna bowiem innych moliwoci. O pocztku choroby Paul Schreber pisze tak:
Pocztki pierwszej z obydwu chorb wystpiy jesieni 1884, za pod koniec 1885 byem ju kompletnie wyleczony, tak e 1 stycznia 1886 mogem obj ponownie urzd dyrektora Landgericht, ale w Lipsku, dokd zostaem w midzyczasie przeniesiony.

10

Uwag przykuwa przekonanie, e by kompletnie wyleczony. Przekonanie, ktre zostao wkrtce poddane bolesnej weryfikacji. Sabine podzielaa zarwno zadowolenie ma z wynikw leczenia, jak i jego zachwyt postaci prof. Flechsiga. By to pocztek bardzo specyficznej relacji Paula z jego lekarzem. W latach 18861893 Paul wrci do pracy i ycia rodzinnego. Dalsze starania si o potomstwo zakoczyy si niepowodzeniem, ale kariera sdziowska Paula Schrebera rozwijaa si niezwykle dynamicznie. 5 lipca 1893 roku obj stanowisko przewodniczcego senatu w Wyszym Sdzie Krajowym Saksonii. 9 i 10 listopada by konsultowany przez prof. Flechsiga i z rozpoznaniem depresji oraz myli i tendencji samobjczych zosta przyjty do szpitala. Schreber pisze:
Druga choroba nerwowa rozpocza si w padzierniku 1893 i trwa jeszcze do teraz. W obydwu przypadkach wiksz cz choroby spdziem w klinice psychiatrycznej przy Uniwersytecie w Lipsku, kierowanej przez profesora, obecnego radc tajnego dr. Flechsiga, pierwszy raz od pocztku grudnia 1884 do pocztku czerwca 1885, drugi raz od poowy listopada 1893 do okoo poowy czerwca 1894.

Jesieni 1894 roku Schreber zosta ubezwasnowolniony, a rok pniej zapada decyzja o jego ostatecznym odejciu ze stanowiska sdziego. W 1897 roku Paul zaczyna pisa Pamitniki i prosi o wypis ze szpitala. Schreber pisze Pamitniki, zmieniajc styl. Raz jest to realizm zwyczajny, raz realizm magiczny. czy w ten sposb moliwo komunikowania si poprzez jzyk ze wiatem zewntrznym i wewntrznym. Uzyskujemy dziki temu dostp do dwch wiatw tego przyziemnego i tego boskiego. Tego prozaicznego i tego fantastycznego. Pamitniki powstaway w latach 18971900, w Sonnenstein, a wic w trakcie drugiego epizodu choroby Schrebera. Polskie wydanie obejmuje wprowadzenie, rozdziay IXXII, suplementy, opinie dr. Webera oraz orzeczenie sdu o uchyleniu wczeniejszej decyzji o ubezwasnowolnieniu. Mamy rwnie aneks, w ktrym autor przedstawia swoj opini na temat warunkw koniecznych do przymusowej hospitalizacji chorego. Z rozdziau III opublikowano jedynie pocztek w oryginale zosta on usunity na wniosek Carla Ferdinanda Junga, ma starszej siostry Paula, ktry ywi szereg obaw dotyczcych wpywu Pamitnikw na jego opini. Niektrzy przypuszczaj, e sta on nie tylko za ocenzurowaniem wspomnianego III rozdziau, ale rwnie za prb udaremnienia publikacji Pamitnikw wykupieniem i zniszczeniem czci nakadu. Jako morderca duszy pojawia si w Pamitnikach prof. dr Flechsig, lekarz, ktry pomg Schreberowi wyj z hipochondrii podczas pierwsze11

go epizodu choroby. Jak jednak Schreber wspomina ju na wstpie, pomoc ta bya nasczona pewn pocztkow idealizacj jego postaci jako cudownego lekarza oraz tym, co Schreber postrzega jako kamstwo w obietnicy wyleczenia pacjenta. Pisze on:
A za takie wanie kamstwo z koniecznoci musiaem przecie uzna np. twierdzenie prof. Flechsiga, e moja choroba to tylko zatrucie bromkiem potasu, jakim naley obciy radc sanitarnego dr. R. w S., pod ktrego medyczn opiek si wczeniej znajdowaem.

Dalej w tekcie Schreber walczy z Flechsigiem jako kim, kto znaczco mu zaszkodzi. Wyranie wida, jak wyidealizowana posta lekarza czy osoby, ktra ma pomc, stopniowo osuwa si w gruzy dewaluacji i nienawici. Wysuwano mnstwo argumentw przemawiajcych za tym, e publikacja Pamitnikw moe zaszkodzi Flechsigowi. Wydaje si jednak, e w historii tej zwyciy rezon. Poniewa tekst Pamitnikw zosta przez Schrebera wykorzystany w walce o odzyskanie prawa do decydowania o sobie, udostpniono nam do wgldu opinie lekarza sdowego, dr. Webera, ktry pocztkowo wnosi o ubezwasnowolnienie swojego pacjenta. Weber opiniuje trzykrotnie w grudniu 1899, listopadzie 1900 oraz po raz ostatni w kwietniu 1905 roku. Polski czytelnik ma moliwo zapoznania si ze wszystkimi tymi opiniami. Pierwsza cz suplementw obejmuje teksty napisane przez Schrebera w okresie od padziernika 1900 do czerwca 1901 roku, czyli w czasie, gdy toczy walk o odzyskanie prawa do wolnoci. Stanowi one zapis przemyle autora, ktre niewtpliwie pomogy mu opracowa lini obrony w sdzie i wobec dr. Webera. 14 lipca 1902 roku zapada wyrok Sdu Krajowego II Instancji Krlestwa Saksonii, ktry uchyla decyzj o ubezwasnowolnieniu i sprawowaniu staej opieki nad Schreberem. Wyrok, wydany w imieniu krla, jest niezwykle wcigajcym dokumentem, ukazuje bowiem, jak precyzyjnie i dogbnie badane byy sprawy ycia psychicznego przez wymiar sprawiedliwoci, jak dalece stanowisko sdu rozstrzyga, czy kto, kto ma w znacznym obszarze swojej psyche marzenia, fantazje, czy te myli zwane urojeniami, czy doznania zmysowe zwane halucynacjami, moe funkcjonowa w oparciu o zdrowe aspekty swojej osobowoci i nie potrzebowa konkretnej zewntrznej struktury, takiej jak szpital. Po ogoszeniu wyroku Schreber pozosta w Sonnenstein do 20 grudnia 1902 roku. Wyszed ze szpitala dopiero przed witami Boego Narodzenia. Niektrzy biografowie postrzegaj to jako wyraz swoistego triumfu nad Weberem, inni jako ch pokazania tej zdrowej czci. Tej, ktra take moga
12

zapisa to, co znajdujemy w drugiej czci suplementw, pisanej w padzierniku i listopadzie 1902 roku. Publikacja obejmuje rwnie rozwaania autora pt. W jakich warunkach osob uznan za psychicznie chor mona trzyma w zakadzie leczniczym wbrew jej zadeklarowanej woli. Schreber pisze:
Artyku ten zosta napisany na pocztku 1900 r., a wic w czasie mojej cakowitej izolacji przed wiatem zewntrznym, w zwizku z tym prawie bez adnej moliwoci korzystania z pisemnych rde.

Dokument ten po raz kolejny uzmysawia, jak dalece Schreber by ekspertem w swojej wasnej sprawie. Po opuszczeniu Sonnenstein Schreber mieszka z on u swojej matki. W 1903 roku opublikowano Pamitniki, a w latach 19031907 y w harmonii z on w nowym domu, w Drenie. Dobrze funkcjonowa w spoeczestwie i udziela porad prawnych w ramach prywatnej praktyki. Bardzo zaangaowa si w budow nowego domu, w ktrym maonkowie Schreberowie zamieszkali w 1907 roku. Znaczcym wydarzeniem w jego yciu bya zapewne adopcja crki, Fridoline. To kolejny sukces kogo, kto zmaga si z tak wielkim dramatem wewntrznym i histori. By moe powodowao nim rwnie pragnienie uwolnienia kolejnej osoby z okoww instytucji czy te braku opieki (po mierci matki Fridoline, kiedy Schreberom zaproponowano zaopiekowanie si dziewczynk). Nie wiadomo, dlaczego zapada decyzja o oddaniu jej do adopcji Fridoline miaa przecie ojca. Przybrana crka wspominaa nowego ojca z tych lat jako kogo bardzo ciepego. Nigdy nie wspomina o swojej chorobie. Czasami siedzia z zamknitymi oczyma, twierdzc, e ma w tyle gowy pewne trudne myli czy raczej cichy dwik, niczym wspomnienie po gosach. Syn dr. Webera, ktry pracowa w Drenie jako lekarz specjalista chorb nerwowych, wspomina, e Paul Schreber by osob radosn i normaln. Pisa wiersze dla ony, gra na pianinie, ceniono jego udzia w dyskusjach spoecznych i towarzyskich. 14 maja 1907 roku w wieku 92 lat zmara matka Paula. Wydaje si, e miao to bezporedni wpyw na pogorszenie si jego stanu, nawrt bezsennoci i innych przykrych dolegliwoci. Schreber zaj si zarzdzaniem majtkiem rodzinnym i wedug crki za bardzo si przepracowywa. O decyzji, by ponownie szuka pomocy u psychiatry, przesdzi udar ony. Sabine miaa kopoty z mwieniem. Schreber dotrzyma obietnicy (o czym mia wtpi dr Weber), e jeli bdzie mia kopoty zdrowotne, bdzie wiedzia, gdzie szuka pomocy. Udar mzgu, po ktrym Sabine nie moga mwi i miaa kopoty z widzeniem, by kolejnym urazem gowy w yciu Schrebera, niczym
13

uraz gowy ojca w dziecistwie. Do Paula powrcia wizja koca wiata. Zosta przyjty do nowego szpitala w Dsen koo Lipska. Jego stan stopniowo si pogarsza, kontakt z nim by coraz gorszy. 14 kwietnia 1911 roku zmar w wieku 68 lat z powodu powika kreniowo-oddechowych. Lothane pisze, e w Drenie, przy Angelika str. 15a, stoi jego dom, nietknity zbem czasu. Na bramie widnieje wykuta litera S. Schreber by szczliwym czowiekiem, mia kochajc i kochan on, awansowa w pracy na wysokie stanowisko, ale w pewnym momencie si zaama. Popad w bezsenno i depresj. By to koniec jego wiata. Najsynniejsza interpretacja Pamitnikw Paula Schrebera wysza spod pira Freuda, jednak to Jung zwrci jego uwag na t pozycj. Dzieo to, czy te raczej jego rozumienie, byo rdem gwnych dysput pomidzy tymi dwoma wybitnymi klinicystami. Chocia pierwsze wydanie Pamitnikw w 1903 roku (Oswald Mutze, Leipzig) wzbudzio due zainteresowanie psychiatrw, Freud zacz wczytywa si w tekst dopiero latem 1910 roku. Swoj prac Psychoanalityczne uwagi o autobiograficznie opisanym przypadku paranoi ukoczy w grudniu 1910 roku, kilka miesicy przed mierci Schrebera. Freud napisa:
Chory w ogle wycofa obsad libidaln z osb ze swego otoczenia i ze wiata zewntrznego obsad, ktra dotychczas bya ku nim zwrcona; w ten sposb wszystko stao mu si obojtne, wszystko byo bez zwizku, tote musiao zosta wyjanione jako wycudowane, ulotne.

Dalej Freud zaznacza, e ta katastrofa psychiczna, owo pknicie w duszy czowieka, zamienia si w katastrof zewntrzn wiat zewntrzny przestaje istnie. Koniec wiata to projekcja tej katastrofy wewntrznej subiektywny wiat chorego zapad si w chwili, gdy pacjent odebra mu mio, jak go ongi darzy. (...) No i paranoik go odbudowuje, wprawdzie nie jest on pikniejszy, ale przynajmniej nadaje si do ycia. Odbudowuje go prac swej manii. To, co uwaamy za chorobliwy wytwr, formacj maniakaln, tak naprawd stanowi prb uleczenia, rekonstrukcj. Ta ostatnia myl, e paranoja jest prb naprawy, ma kluczowe znaczenie. Wedug Freuda bowiem paranoik prbuje, jak tylko moe, odbudowa swj wiat. A moe to zrobi tylko w marzeniach. W halucynacji. W paranoi. Istotne wydaje si zrozumienie, na ile my, jako bliscy nam bliskich, jako psychoanalitycy, psychoterapeuci czy psychiatrzy, jestemy wcignici w te prby odbudowy jako cz halucynacji, jako posta halucynujca, e co si da faktycznie zrobi, naprawi. Na ile za moliwe jest opatrzenie
14

ran poprzez symbolizacj w naszej prbie nadania sensu temu, co dzieje si z bliskimi nam osobami czy naszymi pacjentami. Innymi sowy: my moemy znale si po stronie wspomnianej wczeniej przez Freuda formacji maniakalnej, ktra staje si czci wiata paranoika. Jest inkorporowana w psychotyczny wiat pacjenta. Moemy jednak take by kim innym kim odrbnym, ywym, mylcym i czujcym. Nasze przejcie na stron chorobliwego wytworu wynika czsto z tego, e nie moemy tolerowa prawdy o naszych wasnych ograniczeniach, i to jest tym elementem naszego ycia psychicznego, ktry jest niewtpliwie najtrudniejszy. Bartosz Puk Krakw, listopad 2005

Literatura
Freud S.: The standard edition of the complete works of Sigmund Freud. Translated and Edited by Strachey J. Hogarth Press, London 1963. Freud S.: Psychoanalityczne uwagi o autobiograficznie opisanym przypadku paranoi (1911). Charakter a erotyka. Wyd. KR, Warszawa 1996. Presja VIP-w na gdaskie prawo. Gazeta Wyborcza z 16.11.2004. Lothane Z.: In defence of Schreber Soul murder and psychiatry. The Analytic Press, Hillsdale, London 1992. Steiner J.: Gaze, dominance and humiliation in the Schreber case. Int. J. Psychoanal. 2004; 85: 269284.

15

16

Sowo wstpne
rzy rozpoczciu tej pracy nie mylaem jeszcze o jej opublikowaniu. Myl ta nawiedzia mnie dopiero na dalszym jej etapie. Miaem przy tym wiadomo, e przeciwko tej publikacji przemawiaj pewne wtpliwoci; chodzi mianowicie o wzgld na poszczeglne jeszcze yjce osoby. Z drugiej strony jestem zdania, e du warto dla nauki i dla poznania religijnych prawd mogyby mie jakie obserwacje poczynione przez odpowiednie osoby jeszcze za mojego ycia na moim ciele i moich osobistych losach. Wobec tych rozwaa wszystkie osobiste wzgldy musz zmilcze. Caa moja praca obejmuje: pamitniki jako takie (roz. IXXII), spisane od lutego do wrzenia 1900, suplementy IVII z okresu od padziernika 1900 do czerwca 1901, drug seri suplementw z koca 1902 r. W czasie, ktry upyn od poczynienia pocztku tej pracy, zewntrzne koleje mojego ycia istotnie si zmieniy. Podczas gdy z pocztku yem jeszcze w prawie wiziennym odosobnieniu, odcity od kontaktu z ksztaconymi ludmi, nawet od (dostpnych dla tzw. pensjonariuszy zakadu) biesiad zarzdu kliniki, nigdy nie opuszczajc jej murw itp., po pewnym czasie umoliwiono mi coraz wiksz swobod ruchu i obcowanie ze wiatymi ludmi w coraz wikszym zakresie. I wreszcie osignem peny sukces we wspomnianym w XX rozdziale procesie o ubezwasnowolnienie (wprawdzie dopiero w drugiej instancji), a decyzja o ubezwasnowolnieniu, wydana 3 marca 1900 przez Knigliches Amtsgericht Dresden, zostaa anulowana 14 lipca 1902 prawomocnym wyrokiem Knigliches Oberlandesgericht Dresden. W ten sposb uznano moj zdolno do podejmowania czynnoci prawnych i znw mogem dowolnie dysponowa mym majtkiem. W sprawie mego pozostawania w zakadzie mam ju w rce od miesicy pisemne owiadczenie
17

administracji zakadu, e w kwestii mego zwolnienia nie istniej zasadnicze przeciwskazania; wobec powyszego zamierzam powrci do mego domostwa pewnie z pocztkiem nadchodzcego roku. Dziki tym wszystkim zmianom dana mi bya okazja rozszerzenia w duym stopniu krgu mych osobistych obserwacji. Niektre z moich wczeniej przedstawionych pogldw trzeba by zmieni; w szczeglnoci nie mog ju ywi wtpliwoci co do faktu, i tak zwane igraszki z ludmi (dziwne wpywy) ograniczaj si jedynie do mnie i do mojego otoczenia w danej chwili. Niektrym z moich wywodw w Pamitnikach nadabym teraz by moe inn form. Mimo to pozostawiem w przewaajcej czci t wersj, ktra zostaa pocztkowo spisana. Wszelkie zmiany szczegw miayby negatywny wpyw na wieo opisu. Uwaam te, e ze wzgldu na sprzeczny z porzdkiem wiata stosunek, jaki si wytworzy pomidzy Bogiem a mn, nieistotne jest, czy w pogldach, jakie sobie wczeniej wyrobiem, znajdzie si t czy ow, wiksz czy mniejsz pomyk. Oglne zainteresowanie mog tak czy inaczej wzbudzi tylko te wnioski, do ktrych doszedem na podstawie doznanych wrae i dowiadcze, a ktre dotycz kwestii trwaych relacji, istoty i cech Boga, niemiertelnoci duszy itp. W zwizku z tym take po uwzgldnieniu mych pniejszych osobistych dowiadcze w kwestii mych wczeniejszych zasadniczych pogldw, przedstawionych w I, II, XVIII i XIX rozdziale Pamitnikw, nic nie musz zmienia. Sanatorium Sonnenstein niedaleko Pirny, grudzie 1902 Autor

18

List otwarty do Pana Tajnego Radcy prof. dr. Flechsiga


Wielce Szanowny Panie Radco Tajny! Pozwalam sobie w zaczeniu przekaza Panu egzemplarz Pamitnikw nerwowo chorego mojego autorstwa z prob, by podda je Pan yczliwej weryfikacji. Zobaczy Pan, e w mojej pracy, a w szczeglnoci w jej pierwszych rozdziaach, nazwisko Paskie pojawia si czsto, czasem w kontekstach, ktre mogyby urazi Pask wraliwo. Ja sam auj najogromniej, i tak jest, nie jestem niestety w stanie nic w tej kwestii zmieni, jeli nie chc od samego pocztku wykluczy moliwoci zrozumienia mojej pracy. Daleki jestem jednak od zamiaru uraenia Paskiego honoru, tak samo jak nie ywi jakiejkolwiek osobistej zoci w stosunku do jakiegokolwiek czowieka, a tylko chc dziki mojej pracy przyczyni si do poznania prawdy w niezwykle wanej, a mianowicie religijnej dziedzinie. Mam niezachwian pewno, e w tym wzgldzie posiadam dowiadczenia, ktre oglnie uznane za prawdziwe w stopniu najwyszym z moliwych siayby lk wrd pozostaej ludzkoci. Rwnie bezsprzeczne jest dla mnie, i Paskie nazwisko odgrywa w przypadku genetycznego rozwoju stosownych okolicznoci istotn rol o tyle, o ile pewne wzite z Paskiego systemu nerwowego nerwy stay si sprawdzon dusz w sensie opisanym przeze mnie w rozdziale I mych pamitnikw i w tej postaci uzyskay nadprzyrodzon moc, w rezultacie ktrej od lat wywieray i wywieraj na mnie po dzi dzie szkodliwy wpyw. Pewnie bdzie Pan skonny, jak wiele osb, dopatrywa si w tym zaoeniu z pocztku tylko wytworu mojej wyobrani, ktry naleaoby ocenia pod ktem patologii; dla mnie istniej dowody na jego suszno we wprost przytaczajcej iloci, o czym bliej niech Pan bdzie askaw poczyta w dalszej czci moich Pamitnikw. Jeszcze teraz doznaj codziennie wielokrotnie opartego na cudzie szkodliwego wpywu owej sprawdzonej duszy;
19

jeszcze teraz Paskie nazwisko wykrzykiwane jest setki razy przez rozmawiajce ze mn gosy w stale powracajcych kontekstach, szczeglnie jako tego, ktry jest sprawc owych szkd, mimo i osobiste kontakty, ktre przez pewien czas midzy nami miay miejsce, ju dawno usuny si dla mnie na plan dalszy i w zwizku z tym trudno by byo zakada, e powodem tego s moje powracajce, zwizane z Panem wspomnienia, czce si z jakimikolwiek odczuciami, za ktre ywibym do Pana zo. Od lat rozmylaem o tym, jak by tu powiza te fakty z moim szacunkiem dla Paskiej osoby, w ktrej przyzwoito i wartoci etyczne nie mam najmniejszego prawa wtpi. Dopiero teraz niedawno, krtko przed opublikowaniem mojej pracy, przysza mi do gowy nowa myl, ktra by moe mogaby naprowadzi na waciw drog do rozwizania tej zagadki. Jak zauwayem pod koniec rozdziau IV i na pocztku V Pamitnikw, nie ywi najmniejszej wtpliwoci co do faktu, e pierwszym impulsem do tego, co moi lekarze zawsze uznawali za czyste halucynacje, a dla mnie oznacza obcowanie z nadprzyrodzonymi siami, byo oddziaywanie Paskiego systemu nerwowego na mj. Gdzie mona by byo znale wyjanienie tej okolicznoci? Nasuwa mi si myl, e moliwe jest, i utrzymywa Pan jak skwapliwie chciabym zakada, z pocztku jedynie w celach leczniczych hipnotyczny, sugestywny czy inny kontakt z moimi nerwami, take na odlego. Podczas takiego obcowania mg Pan kiedy dokona spostrzeenia, i take skdind przemawiaj do mnie gosy nadprzyrodzonego pochodzenia. Mg Pan by wtedy po tym zaskakujcym spostrzeeniu jeszcze przez jaki czas utrzymywa ze mn kontakt z naukowych pobudek do momentu, kiedy caa ta sprawa nawet Panu wydaa si, e tak powiem, niesamowita i poczu si Pan zobligowany go przerwa. Mogo si byo wwczas zdarzy, e jaka cz Paskich nerww prawdopodobnie bez Paskiej wiadomoci oddzielia si w jaki nadprzyrodzony sposb od Paskiego ciaa i jako sprawdzona dusza wzniosa si do niebios, do jakiej nadprzyrodzonej mocy. Ta sprawdzona duszamoga si bya, jak wszystkie nieoczyszczone dusze, obarczone ludzkimi bdami zgodnie z charakterem dusz, jaki z pewnoci zosta ze mnie rozpoznany da kierowa, jedynie przez denia do bezwzgldnego potwierdzenia siebie samej i zdobywania wadzy, bez kontroli czynnika odpowiadajcego ludzkiej moralnej sile woli, cakiem w taki sam sposb, jak to zgodnie z treci moich Pamitnikw przez dugi czas miao miejsce ze strony innej sprawdzonej duszy, mianowicie duszy pana W. Moliwe jest wic, e wszystko to, co w przeszoci omykowo musiaem zgodnie z moimi przekonaniami ka w ciar Paskiej osoby w szczeglnoci niezaprzeczalne szkodliwe wpywy na moje ciao naleaoby przypisa owej sprawdzonej duszy. Wwczas na Pask osob nie padby aden cie, moe je20

dynie pozostaby delikatny wyrzut, i, jak czasem inni lekarze, nie by Pan w stanie cakowicie oprze si pokusie, by przeprowadza naukowe eksperymenty z powierzonym Paskiej opiece pacjentem, wykraczajce poza cel leczenia, o ile przypadkiem pojawia si okazja z naukowego punktu widzenia wielce interesujca. Naleaoby wrcz poruszy kwesti, czy cae to gadanie gosw, jakoby kto popeni mord na duszy, nie wynika wanie std, i oddziaywanie na si woli innego czowieka, ktre w pewnym stopniu j zniewala, wydao si duszom (promieniom) w ogle niedopuszczalne i e moe w celu jak najbardziej mocnego napitnowania tej niedopuszczalnoci posuono si z waciw duszom skonnoci do hiperbolicznych wyrae z braku innego bdcego pod rk sformuowania wanie tym uywanym wczeniej wyraeniem mord na duszy. Nie musz chyba podkrela, jak niedajc si przwidzie wag miaby fakt, gdyby moje uprzednio zasygnalizowane przypuszczenia potwierdziy si w jakikolwiek sposb, w szczeglnoci gdyby wspomnienia, ktre Pan na pewno take przechowuje w pamici, doznay jakiego wsparcia. Caa moja praca zyskaaby tym samym przed caym wiatem na wiarygodnoci i mogaby stan w wietle powanego naukowego problemu, ktry trzeba by zbada wszelkimi moliwymi sposobami. Zgodnie z powyszym kieruj do Pana, wielce szanowny Radco Tajny, prob prawie chciabym powiedzie: zaklinam Pana by wypowiedzia si bez ogrdek w poniszych kwestiach: 1) czy podczas mojego pobytu w Paskim zakadzie utrzymywa Pan ze mn hipnotyczny albo podobny kontakt w taki sposb, e oddziaywa Pan w szczeglnoci na odlego na mj system nerwowy; 2) czy sta si Pan przy tym w jakikolwiek sposb wiadkiem wymiany gosw, pochodzcych z innego rda, a wskazujcych na nadprzyrodzone pochodzenie; i wreszcie 3) czy w czasie mojego pobytu w Paskim zakadzie take Pan sam dowiadcza szczeglnie w snach wizji albo innych wrae zblionych do wizji, w ktrych chodzio m.in. o bosk wszechmoc i ludzk woln wol, o pozbawienie si witalnych, o utrat szczcia, o moich krewnych i przyjaci, a take o Paskich, w szczeglnoci wymienionego w rozdziale VI Daniela Frchtegotta Flechsiga, i wiele innych rzeczy, wspomnianych w moich Pamitnikach, przy czym chciabym od razu doda, e na podstawie licznych informacji pochodzcych od mwicych ze mn w owym czasie gosw dysponuj najwaniejszymi przesankami ku temu, by zakada, e i Pan na pewno mia takie wizje.

21

Apelujc do Paskich naukowych zainteresowa, wolno mi chyba ywi ufno, e bdzie Pan posiada odwag do wyznania prawdy, nawet jeli musiaby Pan wyjawi jaki drobiazg, ktry przecie u osoby rozsdnej nie poczyniby uszczerbku ani na Paskim honorze, ani na Paskim dobrym imieniu. Jeli zechciaby Pan odpowiedzie mi pisemnie, niech mi wolno bdzie zapewni Pana, i odpowied tak opublikowabym jedynie z Paskim zezwoleniem i w takiej formie, jak by Pan sam by askaw zaleci. Jako e list niniejszy cieszy si moe oglnym zainteresowaniem, uznaem za stosowne opublikowa go jako List otwarty we wstpie do moich Pamitnikw. Drezno, marzec 1903 Z wyrazami szacunku Dr Schreber, przewodniczcy senatu a.D.

22

Spis treci
Wstp do wydania polskiego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Sowo wstpne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . List otwarty do Pana Tajnego Radcy prof. dr. Flechsiga . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozdzia I. Bg i niemiertelno . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozdzia II. Kryzys regionw Boego krlestwa? Mord na duszy. . . . . . . . . . . . Rozdzia III. Niedopuszczony do druku przez D.P. Schrebera . . . . . . . . . . . . . . Rozdzia IV. Osobiste przeycia podczas pierwszej i na pocztku drugiej choroby nerwowej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 17 19 25 29 39 47 49

Rozdzia V. Cig dalszy. Mowa nerww (wewntrzne gosy). Przymus mylenia. Odmczynienie jako moliwy postulat porzdku wiata . . . . . . . . . . . . . . 57 Rozdzia VI. Osobiste przeycie. Cig dalszy. Wizje. Widzcy duchy. . . . . . . Rozdzia VII. Osobiste przeycia, cig dalszy; specyficzne symptomy chorobowe. Wizje. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozdzia VIII. Osobiste przeycia podczas pobytu w zakadzie dr. Piersona. Sprawdzone dusze . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 69 81 93

Rozdzia IX. Przeniesienie do zakadu Sonnenstein. Zmiany w ruchu promieni. System zapisywania. Doziemne uwizanie . . . . . . . . . . . . . . . 107 Rozdzia X. Osobiste przeycia w Sonnenstein. Zakcenia jako zjawiska towarzyszce ruchom promieni. Manipulowanie nastrojami . . . . . . . . . . . 119 Rozdzia XI. Uszkodzenie cudami spjnoci ciaa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 129 Rozdzia XII. Treci wypowiedzi gosw. Pogldy dusz. Jzyk dusz. Dalszy cig osobistych przey. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 139 Rozdzia XIII. Rozkosz duszy jako czynnik przycigajcy. Skutki . . . . . . . . . . . 149 Rozdzia XIV. Sprawdzone dusze; ich losy. Osobiste przeycia, cig dalszy . 159 Rozdzia XV. Igranie z ludmi i z cudami. Woania o pomoc. Mwice ptaki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 167 23

Rozdzia XVI. Przymus mylenia. Jego formy i zjawiska mu towarzyszce . . . 177 Rozdzia XVII. Kontynuacja poprzedniego rozdziau. Znaczenie rysowania w jzyku dusz . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 185 Rozdzia XVIII. Bg i procesy tworzenia; samordztwo; wyczarowane owady. Kierowanie spojrzenia. System sprawdzania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 193 Rozdzia XIX. Kontynuacja poprzedniego rozdziau. Boska wszechmoc i ludzka wolna wola . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 203 Rozdzia XX. Egocentryczne pogldy promieni w odniesieniu do mojej osoby. Dalszy rozwj osobistych losw . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 211 Rozdzia XXI. Bogostan i rozkosz duszy w ich wzajemnej relacji. Skutki wynikajce z niej dla wasnego zachowania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 219 Rozdzia XXII. Rozwaania kocowe. Spojrzenie w przyszo. . . . . . . . . . . . . 229 Suplementy, cz pierwsza (padziernik 1900 czerwiec 1901) . . . . . . . . . . . . 235 I. O cudach (padziernik 1900). . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 237 II. O stosunku inteligencji boskiej do ludzkiej (11 padziernika 1900) . . . . . . 239 III. O igraszkach z ludmi (stycze 1901) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 241 IV. O halucynacjach (luty 1901) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 245 V. O naturze Boga (marzec i kwiecie 1901) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 253 VI. Rozwaania na temat przyszoci. Rne (kwiecie i maj 1901) . . . . . . . . . 265 VII. O kremacji (maj 1901). . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 271 Suplementy, cz druga (padziernik i listopad 1902) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 275 Aneks . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 285 W jakich warunkach osob uznan za psychicznie chor mona trzyma w zakadzie leczniczym wbrew jej zadeklarowanej woli . . . . . . . . . . . . . . . . . 287 Zaczniki (dokumenty z procesu o ubezwasnowolnienie) . . . . . . . . . . . . . . . . 297 I. Opinia lekarza sdowego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 299 II. Opinia zakadowego lekarza rejonowego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 307 III. Uzasadnienie zaskarenia wyroku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 317 IV. Opinia tajnego radcy dr. Webera z 5 kwietnia 1902 r. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 347 V. Wyrok Sdu Krajowego II Instancji Krlestwa Saksonii . . . . . . . . . . . . . . . . 361

24

Wprowadzenie
ako e powziem zamiar zoenia w najbliszej przyszoci wniosku o zwolnienie z zakadu, by znw y wrd kulturalnych ludzi i w domowym zaciszu dzieli ycie z moj on, pojawia si konieczno przedstawienia tym osobom, ktre bd wwczas stanowi moje otoczenie, przynajmniej oglnego obrazu mych religijnych wyobrae, by mogy one chocia w przypadku niektrych pozornych osobliwoci w moim zachowaniu jeli nie zrozumie ich w peni, to chocia poj przymus, ktry mi te osobliwoci narzuca.* Temu celowi maj suy niniejsze zapiski, w ktrych bd prbowa przedstawi innym ludziom przynajmniej troch zrozumiay obraz nadprzyrodzonych rzeczy, o ktrych wiedz zdobyem w przecigu prawie szeciu lat. Z gry zakadam, e na pene zrozumienie liczy nie mog, poniewa chodzi tu czciowo o rzeczy, ktrych si ludzk mow w ogle wyrazi nie da, przekraczaj one bowiem granice ludzkiego pojmowania. Nawet o sobie samym nie mog twierdzi, e wszystko jest dla mnie niezbitym pewnikiem; niektre rzeczy i dla mnie pozostaj w sferze domysw i prawdopodobiestwa. Ja take jestem tylko czowiekiem i mnie rwnie obowizuj ograniczenia ludzkiego poznania. Jedno nie ulega dla mnie wtpliwoci, a mianowicie to, e zbliyem si do prawdy dalece bardziej, ni wszyscy inni ludzie, ktrym nie dane byo boskie objawienie. By umoliwi czytelnikowi jako takie zrozumienie omawianych kwestii, bd musia posikowa si obrazami i parabolami, ktre by moe niekiedy
Uwaga wstpna: W trakcie zajmowania si niniejsz prac przysza mi do gowy myl, i moe ona wzbudzi zainteresowanie szerszych krgw. Pocztek zostawiem jednak w pierwotnej formie, jako e ch zorientowania mojej ony w moich osobistych przeyciach i religijnych wyobraeniach bya pierwszym bodcem do prowadzenia niniejszych zapiskw. Tutaj te mona znale wyjanienie tego, i w niniejszej pracy wielokrotnie uznawaem za stosowne przedstawianie szczegowych objanie faktw ju naukowo znanych, obcych sw itp., ktre dla biegych w nauce czytelnikw waciwie byyby zbdne.
*

25

bd trafione jedynie w przyblieniu. Porwnanie ze znanymi ludzkimi dowiadczeniami to jedyna droga, dziki ktrej czowiek moe przynajmniej w pewnym stopniu zrozumiaym uczyni nadprzyrodzone rzeczy, ktrych natura w swej najgbszej istocie zawsze przecie pozostanie niezrozumiaa. Tam, gdzie koczy si rozumowe pojmowanie, zaczyna si obszar wiary; czowiek musi przywykn do tego, e istniej rzeczy, ktre s prawdziwe, mimo e nie moe on ich poj. I tak na przykad pojcie wiecznoci jest dla czowieka czym niepojtym. Czowiek waciwie nie moe sobie wyobrazi, e moe istnie co, co nie ma koca ani pocztku, przyczyna, ktrej nie mona by wywie od innej wczeniejszej przyczyny. A jednak uwaam, e musz i wszyscy religijnie mylcy ludzie ze mn uzna wieczno za jedn z cech Boga. Czowiek zawsze bdzie skonny pyta: Jeli Bg stworzy wiat, to jak powsta sam Bg? Pytanie to bdzie musiao na zawsze pozosta bez odpowiedzi. Podobnie rzecz si ma z pojciem boskiego tworzenia. Czowiek moe sobie wyobrazi jedynie to, e z ju istniejcych materiaw za pomoc przeobraajcych si moe powsta nowy materia, a jednak wierz i tusz mc to poprze w dalszej czci poszczeglnymi przykadami e boskie tworzenie byo tworzeniem z niczego. Take dogmaty naszej pozytywnej religii zawieraj rzeczy, ktre wymykaj si cakowitemu ich pojmowaniu przez ludzki rozum. Gdy Koci chrzecijaski naucza, e Jezus Chrystus by synem Boga, to mona to rozumie jedynie w penym tajemnicy, z waciwym znaczeniem ludzkich sw tylko w przyblieniu pokrywajcym si sensie, bo nikt nie bdzie twierdzi, i Bg obcowa jako istota wyposaona w ludzkie organa pciowe z kobiet, z ktrej ona wyszed Jezus Chrystus. Podobnie rzecz si ma z nauk o Trjcy, zmartwychwstaniu zmarych i innymi chrzecijaskimi dogmatami. Nie chc tu w adnym razie twierdzi, e uznaj za prawdziwe wszystkie chrzecijaskie zasady wiary w interpretacji naszej prawowiernej teologii. Przeciwnie mam znaczne powody zakada, e niektre z nich s nieprawdziwe lub prawdziwe jedynie z duymi zastrzeeniami. Dotyczy to na przykad zmartwychwstania zmarych, ktre chyba tylko w formie wdrwki dusz moe roci pretensje do wzgldnej i czasowo ograniczonej (niebdcej celem ostatecznym caego procesu) prawdy, oraz wiecznego potpienia, ktre ma jakoby dotkn niektrych z nas. Wyobraenie wiecznego potpienia ktre zawsze take dla ludzkich uczu bdzie miao dziaanie odstraszajce, mimo wedug mnie opartego na sofizmach wyjanienia, dziki ktremu np. Luthardt prbowa nada w swych apologetycznych wykadach atwiejsz do przyjcia form nie odpowiada prawdzie, jako te w ogle (ludzkie) pojcie kary (jako rodka wadzy, sucego osigniciu okrelonego celu wewntrz ludzkiej spoecznoci) naleaoby
26

w gruncie rzeczy wyeliminowa z wyobraenia o tamtym wiecie. O tym jednak bliej dopiero w dalszej czci.1 Zanim przejd do objanienia, jak wskutek mojej choroby wszedem w szczeglny (i jak spiesz od razu doda niezgodny z porzdkiem wiata) kontakt z Bogiem, musz najpierw zamieci kilka uwag na temat natury Boga i ludzkiej duszy, ktre mog tymczasowo wystpowa jako aksjomaty twierdzenia niewymagajce dowodw a ktrych uzasadnienie, o ile w ogle moliwe, bd prbowa przedstawi w dalszej czci.

Na innej stronie jestem w stanie na podstawie wasnych dowiadcze da blisze wyjanienie niektrych chrzecijaskich zasad wiary, w jaki sposb s one moliwe dziki boskim cudom. Co podobnego do poczcia Jezusa Chrystusa przez niepokalan dziewic to znaczy tak, ktra nigdy nie obcowaa cielenie z mczyzn zaszo w moim wasnym ciele. Dwa razy z osobna (a to w czasie, gdy byem jeszcze w zakadzie Flechsiga) posiadaem, nawet jeli nieco wadliwie rozwinity, eski organ pciowy i odczuwaem w mym ciele drgania, jakie odpowiadaj pierwszym ruchom ludzkiego embrionu. Za spraw boskiego cudu rzucone zostay bowiem w me ciao odpowiednie, podobne do mskiego nasienia, boskie nerwy; miao wic miejsce zapodnienie. Nastpnie uzyskaem do dokadny obraz tego, w jaki sposb odby si mogo zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa; w ostatnim okresie mego pobytu w zakadzie Flechsiga i na pocztku mego przebywania w tutejszym zakadzie widziaem nie raz, lecz w setkach przypadkw, jak za spraw boskiego cudu na krtki czas zarysowyway si ludzkie postaci, by nastpnie znw si rozpyn lub znikn. Przemawiajce do mnie gosy okrelay te zjawiska jako pobienie wytworzeni ludzie, a wrd nich byli czciowo ju dawno zmarli, jak na przykad B.D. Rudolph J., ktrego widziaem w tzw. Zakadzie Piersona w Coswig, ale take inni, ktrzy widocznie odbywali wdrwk dusz, jak np. gwny prokurator B., radcy sdowi dr N. i W., radca tajny W., adwokat W., mj te i inni. Wszyscy oni wiedli ycie we nie, to znaczy nie sprawiali wraenia, i byliby w stanie prowadzi rozsdn rozmow, a i ja sam nie byem wwczas jeszcze skonny do rozmw, w gruncie rzeczy wanie dlatego, e uwaaem, i przed sob mam nie rzeczywistych ludzi, lecz cudowne lalki. Na podstawie tego przeycia jestem skonny zakada, e take Jezus Chrystus, ktry zmar prawdziw mierci jako prawdziwy czowiek, zosta nastpnie za spraw boskiego cudu zoony na nowo na krtki czas jako pobienie wytworzony czowiek, by wzmocni wiar swych wyznawcw i w ten sposb zapewni idei niemiertelnoci pewne miejsce wrd ludzi, nastpnie za w naturalny sposb waciwy dla pobienie wytworzonych ludzi rozpyn si w powietrzu. Zgodnie z tym, co napisaem poniej, niewykluczone jest te, e jego nerwy zostay przyjte do wiecznej szczliwoci. Dogmat natomiast o wniebowstpieniu Chrystusa zgodnie z tym pogldem uwaam za ba tylko, ktr jego uczniowie wykoncypowali sobie po znikniciu czowieka, ktrego po jego mierci ponownie ujrzeli wrd nich w cielesnej postaci.

27

28

Rozdzia I. Bg i niemiertelno
usza ludzka zawarta jest w nerwach naszego ciaa, o ktrych fizycznej naturze nie mog si, jako laik, wypowiada szerzej ni stwierdzeniem, e jest to twr niezwykle delikatny, podobny do najdelikatniejszych nici, dziki ktrych draliwoci na zewntrzne oddziaywania odbywa si cae ycie duchowe czowieka. T drog nerwy wprowadzane s w drgania, ktre w sposb niedajcy si bliej wyjani wywouj uczucie przyjemnoci lub niechci; posiadaj one zdolno do zapamitywania doznanych wrae (ludzka pami), a jednoczenie poprzez napicie swej motywacyjnej energii si do nakaniania mini ciaa, ktre zamieszkuj, do wszelkiej dowolnej czynnej manifestacji. Rozwijaj si one od najwraliwszych pocztkw (jako owoc ludzkiego ciaa, jako dziecica dusza) do wielowarstwowego, obejmujcego najrozleglejsze obszary ludzkiej wiedzy systemu (dusza dojrzaego czowieka). Cz nerww nadaje si jedynie do odbierania wrae zmysowych (nerwy widzenia, syszenia, dotyku, rozkoszy itp.), s one wic nerwami bdcymi w stanie odbiera wiato, dwik, odczuwa zimno i ciepo, gd, rozkosz i bl itd. Inne nerwy (nerwy rozumu) odbieraj i przechowuj wraenia duchowe i jako organy woli daj caemu ciau impuls do uzewntrzniania swej mocy, oddziaujcej na otaczajcy wiat. Zdaje si, e istniejce tu proporcje s takie, i kady poszczeglny nerw rozumu reprezentuje ca duchow indywidualno czowieka, na kadym poszczeglnym nerwie rozumu s, mona powiedzie, zapisane2 wszystkie wspo2 Jeli to zaoenie jest suszne, rozwizuje si rwnoczenie problem dziedzicznoci i odmiennoci, tzn. faktu, e dzieci s pod pewnymi wzgldami takie same, jak ich rodzice i dziadkowie, pod pewnymi innym wzgldami za si od nich rni. Mskie nasienie zawiera w sobie nerw ojca i czy si z nerwem pochodzcym z ciaa matki w now jednostk. Ta nowa jednostka pniejsze dziecko jest jakby nowym ucielenieniem ojca i matki, czasem w wikszym stopniu tego pierwszego, czasem w mniejszym, doznaje potem podczas wasnego ycia nowych wrae i t drog przekazuje t nowo zdobyt odrbno znw na swych potomkw. W ten sposb w prni rozwiaoby si wyobraenie o szczeglnym nerwie przeznaczenia, ktry przedstawia duchow jedno czowieka, pochodzce o ile wiem z dziea Prela o tym samym tytule.

29

mnienia, a mniejsza czy wiksza liczba istniejcych nerww rozumu ma wpyw jedynie na czas, przez jaki wspomnienia te mog zosta zachowane. Jak dugo czowiek yje, tak dugo jest on ciaem i dusz rwnoczenie; nerwy (dusza czowieka) s odywiane i utrzymywane w ywym ruchu przez ciao, ktrego funkcja w istocie nie rni si od zwierzt wyszego rzdu. Jeli ciao utraci swe witalne siy, dla nerww nastpuje stan niewiadomoci, ktry my nazywamy mierci, i ktrego namiastk przeywamy podczas snu. Nie oznacza to jednak, e dusza faktycznie zgasa; doznane wraenia utrzymuj si w dalszym cigu na nerwach, a dusza odbywa, mona powiedzie, sen zimowy jak niektre zwierzta i moe w poniej omawiany sposb zosta powoana do nowego ycia. Bg jest od samego pocztku tylko nerwem, nie ciaem, a przez to jest zbliony do ludzkiej duszy. Nerwy Boga nie s jednak, jak w ciele ludzkim, obecne jedynie w ograniczonej liczbie, ale s nieskoczone i wieczne. Maj waciwoci, ktre maj rwnie nerwy ludzkie, jednak w potencji przekraczajcej wszelkie ludzkie pojcie. Wykazuj one bowiem zdolno do przeksztacania si we wszystkie moliwe przedmioty ze stworzonego wiata; w tej funkcji nazywaj si promieniami i w nich ley istota boskiego tworzenia. Pomidzy Bogiem a ugwiedonym niebem istnieje cisy zwizek. Nie miem si wypowiada na temat, czy Boga i kosmos naley sobie przedstawia jako jedno i to samo, czy te naley uzna, e cao nerww boskich ley ponad gwiazdami i za nimi, w zwizku z czym same gwiazdy, a nasze Soce w szczeglnoci, to stacje, na ktrych cudowna moc Boga przemierza drog do naszego wiata (i ewentualnie innych zamieszkanych planet).3 Rwnie mocno obawiam si wypowiada na temat, czy take same ciaa niebieskie (gwiazdy stae, planety itp.) zostay stworzone przez Boga, czy te boskie tworzenie ogranicza si jedynie do wiata organicznego, w zwizku z czym byaby obok egzystencji ywego Boga, ktra dla mnie bezporednio staa si pewnoci, moliwa rwnie nebularna teoria Kanta-Laplacea. Pena prawda ley by moe w niezrozumiaej dla czowieka przektnej obu tych wyobrae. Dajc wiato i ciepo moc Soca, bdc przyczyn wszelkiego organicznego ycia na Ziemi, naley w kadym razie uzna za poredni yw manifestacj Boga. Dlatego te znane od wiekw u wielu ludw oddawanie Socu boskiej czci nie zawiera wprawdzie penej prawdy, ale na pewno wysoce znaczcy rdze tych praktyk nie jest od prawdy zbytnio oddalony. Nauki astronomii w dziedzinie ruchw, oddalenia i fizycznych waciwoci cia niebieskich itp. mog by w oglnoci suszne. Trzeba jedynie powiedzie, co jest dla mnie na podstawie wasnych dowiadcze poza wtpliwociami, e
3 O tym wszystkim pojcie mieli take nasi poeci: U gry, nad gwiezdnym namiotem musi mieszka nasz dobry Ojciec itp.

30

take nasza astronomia jeszcze nie ogarna caej prawdy o dajcej wiato i ciepo mocy gwiazd, w szczeglnoci naszego Soca, bo trzeba je postrzega porednio lub bezporednio tylko jako przeznaczon dla Ziemi cz twrczej cudownej mocy Boga. Potwierdzeniem tego stwierdzenia niech bdzie tymczasem tylko fakt, e Soce od lat przemawia do mnie ludzk mow, a tym samym daje si pozna jako ywa istota lub jako organ ukrywajcej si za nim wyszej istoty. Bg tworzy take pogod; dzieje si tak z reguy, mona powiedzie, samo z siebie na skutek wikszego lub mniejszego wypromieniowywania ciepa przez Soce, w szczeglnych przypadkach jednak moe tym procesem sterowa Bg, zmierzajc dziki temu ku specjalnym celom. Otrzymaem na przykad do pewne sugestie, i sroga zima roku 18701871 bya spraw przez Boga postanowion, by w pewnych okolicznociach zmieni powodzenie dziaa wojennych po stronie Niemcw. Take dumne sowa o zniszczeniu hiszpaskiej Armady Filipa II w roku 1588 Deus afflavit et dissipati sunt (Bg roznieci wichry i znikny) zawieraj najprawdopodobniej historyczn prawd. Wymieniam przy tym Soce tylko jako najbliej Ziemi pooone narzdzie, stanowice manifestacj boskiej siy woli. W rzeczywistoci pogod ksztatuj wszystkie pozostae ciaa niebieskie. W szczeglnoci wiatr lub burze powstaj dlatego, e Bg oddala si od Ziemi. W sprzecznych z porzdkiem wiata warunkach, ktre teraz nastpiy, pogoda by powiedzie o tym na samym wstpie jest zalena od mojego dziaania i mylenia; jak tylko oddam si bezmylnoci lub co wychodzi na to samo zaprzestan czynnoci, ktra wiadczy o pracy ludzkiego umysu, np. przestan gra w szachy w ogrodzie, natychmiast zrywa si wiatr. Temu, kto chciaby wtpi w to nieomal ekscentryczne twierdzenie, mog prawie codziennie da sposobno przekonania si o jego susznoci, tak samo jak czyniem to niedawno ju wielokrotnie tak zwanym wyciem wobec rnych osb (tajnego radcy mojej ony, mojej siostry itp.). Przyczyny naley upatrywa w tym, e Bogu zdaje si, i moe si ode mnie jako od osoby przypuszczalnie gupiej odsun, jak tylko oddam si niemyleniu. Za pomoc wychodzcego od Soca i innych gwiazd wiata Bg posiada zdolno postrzegania, czowiek powiedziaby widzenia, wszystkiego, co si dzieje na Ziemi (i ewentualnie na innych zamieszkanych planetach); mona wic obrazowo o Socu i wietle gwiazd mwi, i s okiem Boga. Cieszy si on wszystkim, co widzi, jako wytworami swej mocy tworzenia, podobnie jak czowiek cieszy si z pracy swych rk lub z rezultatw pracy swego umysu. Przy czym jednak a do wspomnianego poniej kryzysu panowa tu stosunek taki, i Bg pozostawia stworzony przeze wiat i znajdujce si na nim istoty organiczne w zasadzie samym sobie i tylko dba poprzez trwanie ciepa sonecznego o moliwo ich zachowania, roz31

mnaania itp. Bezporednia ingerencja Boga w losy pojedynczych ludzi nie miaa z reguy miejsca; nazywam ten stan zgodnym z porzdkiem wiata. Od czasu do czasu mogo si to chyba w drodze wyjtku zdarza, jednak nie miao prawa powtarza si zbyt czsto, gdy zwizane z tym zblienie Boga do yjcych ludzi mogo nie z powodw wyjanionych poniej dla Boga pewne niebezpieczestwa. I tak na przykad szczeglnie arliwa modlitwa moga da by moe Bogu powd do pomocnej interwencji w tym jednym przypadku4 albo te mg on za spraw cudu zmieni kierunek losw caych narodw (podczas wojny itp.). Mg te nawizywa kontakt (pobiera od nich dodatek z nerww, jak nazyway ten proces rozmawiajce ze mn gosy) z poszczeglnymi bardzo uzdolnionymi ludmi (poetami itp.), by obdarzy ich ask jakiej podnej myli lub wizji (szczeglnie we nie) o zawiatach. Jednak taki dodatek z nerww nie moe, jak ju powiedziaem, sta si regu, poniewa w drodze niewyjanionego bliej zwizku nerwy ludzi yjcych, szczeglnie w stanie wielkiego wzburzenia, wywieraj na nerwy Boga tak wielk si przycigania, i Bg mgby by nie mc si od nich uwolni, co zagrozioby jego wasnej egzystencji.5 Regularne obcowanie Boga z ludzkimi duszami miao zgodnie z porzdkiem wiata miejsce dopiero po mierci. Do zmarych Bg mg si zblia bez niebezpieczestwa po to, by ich nerwy, w ktrych wiadomo nie wygasa, a jedynie spoczywaa, wycign za pomoc siy promieni do siebie w gr i w ten sposb pobudzi je do nowego niebiaskiego ycia; wraz z oddziaywaniem promieni powracaa wiadomo. Nowe ycie w zawiatach to szczliwo, do ktrej moga zosta wyniesiona ludzka dusza. Nie mogo si to jednak odby bez uprzedniego oczyszczenia i segregacji ludzkich nerww,
4 W niezliczonych razach dowiadczyem na wasnym ciele i dowiadczam take i teraz dzie w dzie, e Bg jest np. w stanie usun z ludzkiego ciaa poprzez wysanie kilku czystych promieni kady zarodek choroby. 5 (Dodatek z listopada 1902) Wyobraenie siy przycigania, dziaajcej na tak ogromnych odlegociach, a wychodzcej od pojedynczych ludzkich cia lub (w moim przypadku) od jednego jedynego ludzkiego ciaa, musiaoby rozwaane tylko jako problem sam w sobie, tj. gdyby przy tym chciao si myle, tak jak w przypadku innych znanych si przyrody, o czynniku dziaajcym tylko mechanicznie jawi si absurdalne. Mimo to oddziaywanie tej siy przycigania jest dla mnie jako fakt cakowicie bezsporne. W pewnym stopniu zrozumiae i blisze ludzkiemu umysowi stanie si to zjawisko, gdy uwiadomimy sobie, i promienie s istotami oywionymi, i e w zwizku z tym w przypadku tej siy przycigania nie chodzi o si dziaajc czysto mechanicznie, lecz o co podobnego do psychologicznych impulsw: Przycigajce jest dla promieni take to, co je interesuje. Powstajca w ten sposb relacja jest wic podobna do tej, o ktrej Goethe piewa w swym Rybaku: Na wp cigna go ona, na wp opada sam.

32

ktre w zalenoci od rnej kondycji ludzkich dusz potrzeboway mniej lub wicej czasu, a w zalenoci od stanu jeszcze pewnych porednich stopni jako przygotowania. Dla Boga lub, jeli kto woli, w niebie uytek znajdoway tylko czyste ludzkie nerwy, gdy ich przeznaczeniem byo wczenie ich do samego Boga, by wreszcie jako przedsionki niebios6 w pewnym stopniu stay si czciami skadowymi samego Boga. Nerwy moralnie upadych ludzi s zaczernione; ludzie moralnie czyci maj nerwy biae. Im bardziej moralnie czowiek y, tym bardziej kondycja jego nerww jest zbliona do doskonaej bieli lub czystoci, ktre nerwom boskim s waciwe od samego pocztku. U ludzi stojcych moralnie bardzo nisko wiksza cz nerww moe by w ogle nie do uytku. Zgodnie z tym zostaj wybierane rne stopnie szczliwoci, ktrej moe dostpi czowiek, a take czas, przez jaki moe zosta zachowana wiadomo w yciu na tamtym wiecie. Nie jest chyba moliwy cakowity brak uprzedniego uszlachetniania, bo ciko znale czowieka, ktry byby cakiem wolny od grzechu, ktrego nerwy wic nie zostayby kiedy w minionym yciu zbrudzone niemoralnym zachowaniem. Take i ja nie mog przedstawi dokadnego opisu procesu oczyszczania, jednakowo otrzymaem rne wartociowe sugestie w tym temacie. Zdaje si, e uszlachetnianie zwizane jest z wykonywaniem jakiej wywoujcej u duszy uczucie niechci pracy7 lub z by moe podziemnym pobytem, powizanym z niemiymi odczuciami, ktre s potrzebne, by dusza doznaa stopniowego oczyszczenia. Kto chciaby uy w tym kontekcie wyraenia kara, miaby w pewnym sensie racj; naley jednak podkreli, e w odrnieniu od ludzkiej kary celem jest nie wyrzdzanie za, a stworzenie warunkw koniecznych do oczyszczenia. W ten sposb znajduj wyjanienie, ale i czciowo musz zosta poddane pewnej korekcie, wyobraenia o piekle, czycu itp., ktre s waciwe dla wikszoci religii. Oczyszczane dusze ucz si podczas oczyszczania jzyka uywanego przez samego Boga tzw. jzyka podstawowego, bdcego nieco staromodn, ale cigle jeszcze efektywn form jzyka niemieckiego,
6 Wyraenie przedsionki niebios nie zostao wynalezione przeze mnie, lecz jest jedynie, jak wszystkie inne zamieszczone w niniejszej pracy w cudzysowie wyraenia (np. wyej pobienie wytworzeni ludzie, ycie we nie itp.) przekazaniem nazwy, pod jak rozmawiajce ze mn gosy przekazyway mi informacje na temat danych wydarze. S to wyraenia, na ktre nigdy bym sam nie wpad, ktrych nigdy nie syszaem od innych ludzi. Dotycz one czciowo spraw naukowych, w szczeglnoci z dziedziny medycyny, i nawet nie umiem powiedzie, czy s one znane i uywane w danej dziedzinie ludzkiej nauki. W dalszej czci bd jeszcze w szczeglnych przypadkach zwraca uwag na t godn uwagi okoliczno. 7 W odniesieniu do duszy Flechsiga na przykad bya raz mowa o katorniczej pracy, ktr musiaa wykonywa.

33

ktra wyrnia si w szczeglnoci wielkim bogactwem eufemizmw (i tak na przykad nagroda w dokadnie odwrotnym znaczeniu dla kary, trucizna dla potrawy, sok dla trucizny, wity dla zy itp., sam Bg nosi miano ze wzgldu na tego, ktry jest i bdzie opisowe okrelenie wiecznoci i trzeba si do niego zwraca Wieczny majestacie wiernie posuszny). Oczyszczanie byo nazywane sprawdzianem; dusze, ktre nie przeszy jeszcze procesu oczyszczania, nie nazyway si jak by mona oczekiwa niesprawdzone dusze, lecz wanie odwrotnie, zgodnie z ow skonnoci do eufemizmw, sprawdzone dusze. Dusze znajdujce si jeszcze w trakcie procesu oczyszczania nazywane byy w rnych wzmocnieniach szatanami, diabami, diabami pomocniczymi, naddiabami i diabami ziemnymi; szczeglnie to ostatnie wyraenie zda si wskazywa na podziemne przebywanie. Diaby itp. byy, wystpujc jako pobienie wytworzony czowiek, osobliwego koloru (by on zbliony do marchewkowej czerwieni) i posiaday dziwny odraajcy zapach, jak dane byo mi samemu dowiadczy w wielu przypadkach w tzw. Zakadzie Piersona w Coswig (okrelanym mianem kuchni diaba). Widziaem na przykad pana v.W. i pana v.O., ktrego poznalimy w nadbatyckim kurorcie Warnemnde, jako diaby o czerwonej twarzy i czerwonych doniach, i radc tajnego W. jako naddiaba. Dowiedziaem si o Judaszu Iskariocie, e z powodu swej zdrady na Jezusie Chrystusie by on diabem ziemnym. Nie mona jednak wyobraa sobie tych diabw tak, jak przedstawiane s one w religii chrzecijaskiej, jako moce wrogie Bogu. Przeciwnie, byy one ju niemal bez wyjtku bardzo pene uszanowania dla Boga, byy tylko wanie poddawane procesowi oczyszczania. Zamieszczone powyej zdanie, e Bg posugiwa si jzykiem niemieckim w formie tzw. jzyka podstawowego, nie moe by rozumiane tak, e szczliwo wieczna bya przeznaczona tylko dla Niemcw. Jednak Niemcy byli w ostatnich czasach (prawdopodobnie od Reformacji, a moe nawet ju od Wdrwki Ludw) narodem wybranym Boga, ktrego jzykiem przewanie si Bg posugiwa. Wybranymi narodami Boga byli w tym sensie kolejno w historii jako za kadym razem najbardziej poprawni moralnie staroytni ydzi, staroytni Persowie (ci ostatni w szczeglnie wielkiej mierze, o czym bliej w dalszej czci), Greko-Rzymianie (by moe w czasach rzymsko-greckiej staroytnoci, prawdopodobnie jednak take jako Frankowie za czasw wypraw krzyowych) i wreszcie Niemcy. Zrozumiae s dla Boga natomiast bez problemu jzyki wszystkich narodw, a to na drodze przyczenia nerww.8
8 W podobny sposb rozumiej je teraz wszystkie dusze, jakie s ze mn poczone nerwami, wanie dlatego, e mog uczestniczy w moich mylach, wszystkie jzyki, ktre s dla mnie zrozumiae, np. grek, gdy czytam greck ksik, itp.

34

Take wdrwka dusz zdaje si suy celom oczyszczania nieczystych ludzkich dusz, a po rnych przeyciach mam podstawy zakada, i odbywaa si ona w wikszym wymiarze. Uczestniczce w niej dusze ludzkie byy powoywane do nowego ycia w innych ciaach na wiecie, zachowujc by moe niejasne wspomnienie poprzedniej egzystencji, co z zewntrz tak jak u pozostaych ludzi wyglda mogo przypuszczalnie jak pord. Nie odwa si przedstawi tu bardziej zdecydowanych stwierdze, w szczeglnoci take nie chc si wypowiada, czy wdrwka dusz suya jedynie celowi oczyszczania, czy te innym (np. zaludnianiu innych planet). Dowiedziaem si od rozmawiajcych ze mn gosw lub w inny sposb o kilku przypadkach, gdzie dana osoba w swym pniejszym yciu zaja zdecydowanie nisz pozycj ni w yciu poprzednim, co miao chyba by pewnego rodzaju kar. Szczeglnie godny uwagi by przypadek pana v.W., ktrego dusza w taki sam sposb, jak teraz jeszcze dusza Flechsiga, wywieraa radykalny wpyw na moje stosunki z Bogiem, a co za tym idzie take na me osobiste losy.9 Von W. piastowa w Zakadzie Piersona (kuchni diaba) w czasie, gdy tam przebywaem, funkcj naczelnego stranika, ale zgodnie z moim wczesnym pogldem ktrego i obecnie nie bybym w stanie obali nie jako rzeczywisty czowiek, lecz jako czowiek pobienie wytworzony, to znaczy jako dusza przejciowo osadzona w drodze boskiego cudu w ciele czowieka. W midzyczasie prowadzi on ju podobno w ramach wdrwki dusz w jakim innym ciele na wiecie drugie ycie jako agent ubezpieczeniowy Marx. Dusze cakowicie oczyszczone w procesie uszlachetniania unosz si do Nieba i przez nie przedostaj si do bogostanu lub inaczej szczliwoci. Szczliwo ta to stan nieprzerwanej rozkoszy poczonej z patrzeniem na Boga. Dla czowieka wyobraenie wiecznego nic nierobienia oznaczaoby
9 Oczywicie na pierwszy rzut oka cakowicie sprzeczny wydaje si fakt, e podaj tu, jak ju wczeniej w przypisie 2.), nazwiska ludzi, ktrzy jeszcze przebywaj wrd ywych, a mimo to mwi o wdrwce dusz, ktr oni jakoby przeyli. W istocie mamy tu do czynienia z zagadk, ktr i ja jestem w stanie rozwiza w sposb niedoskonay, a ktrej przy zastosowaniu ludzkich poj w ogle rozwiza si by si nie dao. Wszelako fakty, o ktrych mowa, s w wikszoci przypadkw (w szczeglnoci w odniesieniu do duszy W. i duszy Flechsiga) dla mnie cakiem bezsporne, jako e odczuwaem przez lata oddziaywanie tych dusz na moje ciao, a co dotyczy duszy Flechsiga lub by moe czci duszy Flechsiga jeszcze teraz odczuwam codziennie i wielokrotnie. Poniej tam, gdzie dojd do omawiania tak zwanych igraszek z ludmi postaram si przedstawi blisze wyjanienie tego zwizku. Na razie niech wystarczy wskazanie na moliwo podziau duszy, dziki ktremu mona by sobie wyobrazi, i pewne nerwy rozumu yjcego jeszcze czowieka (ktre zgodnie z tym, co napisaem wczeniej, zachowuj nawet jeli moe przez krtszy czas pen wiadomo tosamoci czowieka) odgrywaj poza jego ciaem jeszcze jak inn rol.

35

co nie do wytrzymania, jako e czowiek przyzwyczajony jest do pracy i praca, jak mwi przysowie, osadza mu ycie. Nie mona jednak zapomnie, e dusze s czym innym ni czowiek, i e w zwizku z tym niedopuszczalne byoby przykadanie do nich tej samej miary, co do ludzi.10 Dla dusz bowiem nieustajce pawienie si w rozkoszy i jednoczenie we wspomnieniach o ich ludzkiej przeszoci oznacza najwiksze szczcie. S one przy tym w stanie we wzajemnych kontaktach wymienia swe wspomnienia i za pomoc boskich mona powiedzie wypoyczonych w tym celu promieni dowiadywa si o stanie tych yjcych jeszcze na ziemi ludzi, ktrymi si interesuj: ich krewnych, przyjaci itp., a po ich mierci prawdopodobnie uczestniczy w podciganiu ich do szczliwoci. Odrzuci naley wyobraenie, e szczcie dusz moe zosta zakcone, gdyby dowiedziay si, i ich yjcy jeszcze na ziemi bliscy znajduj si w jakim nieszczliwym pooeniu. Dusze posiadaj wprawdzie zdolno przypominania sobie swej wasnej ludzkiej przeszoci, nie umiej natomiast zachowywa przez duszy czas nowych wrae, ktrych doznay jako dusze. Jest to naturalna niepamitliwo dusz, dziki ktrej wnet wymazywane s nowe, niekorzystne doznania. W obrbie szczliwoci obowizuje stopniowanie w zalenoci od trwaoci mocy, jak nabyy dane nerwy podczas swego czowieczego ycia i prawdopodobnie od iloci nerww, jakie zostay uznane za godne do przyjcia w Niebie. Mska szczliwo stoi wyej od kobiecej, gdzie ta ostatnia wydaje si polega na nieprzerwanym uczuciu rozkoszy. Oprcz tego na przykad dusza Goethego, Bismarcka itp. zachowa sw wiadomo (wiadomo wasnej tosamoci) by moe na stulecia, podczas gdy w przypadku duszy wczenie zmarego dziecka stanie si tak by moe na tyle lat, ile trwao jego ycie w ziemskim wcieleniu. Wieczne trwanie wiadomoci, e bya ona tym czy owym czowiekiem, nie jest przeznaczone adnej ludzkiej duszy. Przeznaczeniem wszystkich dusz jest raczej stopienie si z innymi duszami, rozmycie w wyszych jednostkach i w ten sposb uzyskanie poczucia, e jest si czci skadow Boga (przedsionki niebios). Nie oznaczaoby to wic zagady jako takiej o ile danej duszy przeznaczone jest wieczne trwanie lecz kontynuowanie istnienia z inn wiadomoci. Tylko przy ograniczonym sposobie postrzegania mona by si tu dopatrzy niedoskonaoci szczliwoci w odrnieniu od osobistej niemiertelnoci w rozumieniu na
10 Ryszard Wagner na przykad kae, jakby mia pojcie o tych relacjach, swemu Tannhuserowi w momencie najwyszej ekstazy miosnej mwi: A jednak, ach, pozostaem miertelny i Twoja mio jest dla mnie zbyt potna, jestem poddanym zmian, Bg moe cieszy si stale jedn rzecz, jak te w ogle wielokrotnie u naszych poetw mona znale prorocze wizje, ktre mnie utwierdzaj w przekonaniu, i dane im byo boskie natchnienie na drodze poczenia nerwami (w szczeglnoci we nie).

36

przykad chrzecijaskiej religii. Gdy c interesujcego dla duszy miaby ze sob nie fakt pamitania imienia, jakie nosia ona niegdy wrd ludzi, czy te wczesnych osobistych zwizkw, kiedy nie tylko jej dzieci i dzieci jej dzieci ju dawno take doznay wiecznego spokoju, ale i liczne inne pokolenia uday si do grobu, a moe nawet z szeregu yjcych narodw wymazana zostaa nacja, do ktrej dana dusza onegdaj naleaa. W ten sposb zapoznaem si jeszcze podczas mojego pobytu w zakadzie Flechsiga z promieniami, ktre zostay mi przedstawione jako promienie, tj. podniesione do wyszych jednostek kompleksy zbawionych dusz ludzkich staroytnego ydostwa (promienie Jehowy), staroytnej kultury perskiej (promienie zaratusztrianizmu) i staroytnej kultury germaskiej (promienie Thora i Odyna), i wrd ktrych z ca pewnoci nie znajdowaa si ani jedna dusza, ktra by zachowaa wiadomo swego imienia, noszonego przed tysicami lat jako czonek tego czy innego z wymienionych ludw.11 Ponad przedsionkami Nieba unosi si sam Bg, ktremu w odrnieniu od przednich regionw krlestwa boego nadaje si miano tylnych regionw boego krlestwa. Tylne regiony boego krlestwa podlegay (i podlegaj jeszcze teraz) swoistemu podziaowi, wedug ktrego rozrnia si niszego boga (o imieniu Aryman) i wyszego boga (zwanego Ormazd). O szerszym znaczeniu tego podziau nie mog powiedzie wicej ponad to,12 i niszy bg (Aryman) zdaje si czu szczeglnie przycigany przez ludy o pierwotnie ciemnej rasie (Semitw), bg wyszy za odczuwa szczeglne przyciganie przez ludy rasy pierwotnie jasnej (ludy aryjskie). Znaczcy jest fakt, e podzia ten znajduje odzwierciedlenie w religijnych wyobraeniach wielu ludw. Baldr u Germanw, Bielebog (biay bg) lub Swantewit (witowit przyp. tum.) u Sowian, Posejdon u Grekw i Neptun u Rzymian s tosami z Ormazdem, Wodan (Odyn) Germanw, Czernebog (czarny bg) Sowian, Zeus Grekw i Jupiter Rzymian s za odpowiednikami Arymana. Wyszy i niszy bg zostali mi pod imionami Aryman i Ormazd przedstawieni przez rozmawiajce ze mn gosy po raz pierwszy na pocztku lipca 1894 roku (mniej wicej pod koniec pierwszego tygodnia mojego pobytu w tu-

11 Powyszy opis przedsionkw niebios daje by moe jednoczenie wyobraenie o wieczystym cyklu rzeczy, lecym u podstaw porzdku wiata. Tworzc co, Bg pozbywa si w pewnym sensie czci samego siebie lub daje jakiej czci swych nerww odmienion posta. Pozornie powstaa w ten sposb strata jest znw wyrwnywana, gdy po upywie setek i tysicy lat zbawione nerwy zmarych ludzi, ktrym podczas ich ziemskiego ycia inne stworzone rzeczy suyy do zachowania cielesnego trwania, przyrastaj do jako przedsionki niebios. 12 Poza uwagami zamieszczonymi poniej w odniesieniu do pozbawienia si witalnych.

37

tejszym zakadzie); od tamtej pory imiona te sysz codziennie.13 Czas ten zbiega si ze zniszczeniem przednich regionw, z ktrymi wczeniej (mniej wicej od marca 1894 roku) utrzymywaem kontakt. Przedstawiony powyej obraz boskiej natury i trwania duszy ludzkiej po mierci nie odbiega pod niektrymi wzgldami zbyt daleko od wyobrae religii chrzecijaskiej o tyche sprawach. Jednak porwnanie ich obydwu wydaje mi si wypada tylko na korzy pierwszego opisu. Nie istnieje jednake twierdzenie o wszechwiedzy i wszechobecnoci Boga w tym sensie, e Bg cigle wziera we wntrze kadego poszczeglnego czowieka, odbiera kade emocjonalne drganie jego nerww, sprawdza wic go gruntownie w dowolnym czasie. Nie ma takiej potrzeby choby z tego wzgldu, i nerwy czowieka po jego mierci rozpocieraj si wraz ze wszystkimi wraeniami, jakie odebray podczas jego ycia, przed okiem Boga bez adnych tajemnic i mona z nieomyln sprawiedliwoci dokona oceny ich gotowoci do przyjcia do krlestwa niebieskiego. Poza tym wystarcza przecie moliwo, o ile tylko pojawi si jaki ku temu powd, dowiedzenia si za pomoc przyczenia nerww o tym, co dzieje si we wntrzu czowieka. Przedstawionemu przeze mnie obrazowi brakuje te wszelkich cech bezwzgldnoci i bezcelowego okruciestwa, znaczcych niektre wyobraenia religii chrzecijaskiej, a w jeszcze wikszym stopniu inne wierzenia. Zgodnie z powyszym cao porzdku wiata jawi si jako cudowna konstrukcja14 , ktrej, wedug mnie, ustpuj wszystkie wyobraenia o stosunku czowieka z Bogiem, jakie ludzie i ludy stworzyli w ich historii.

13 Fakt, i dla okrelenia niszego i wyszego boga suyy imiona odpowiednich perskich bstw, jest dla mnie gwn podstaw zaoenia, e staroytni Persowie (oczywicie przed ich pniejszym upadkiem) musieli by w bardzo szczeglnym sensie wybranym narodem boga, innymi sowy narodem o szczeglnie wielkiej moralnej klasie. Zaoenie to jest poparte niezwykle mocn si promieni, ktr odczuem swego czasu w przypadku promieni Zaratusztry. Imi Aryman wystpuje zreszt take na przykad w Manfredzie Lorda Byrona w zwizku z mordem na duszy. 14 Znw pojcie nie przeze mnie stworzone. Ja mwiem naturalnie za pomoc w dalszej czci wspomnianego jzyka myli i nerww o cudownej organizacji, na co zostao mi podane z zewntrz wyraenie cudowna konstrukcja.

38

Rozdzia II. Kryzys regionw Boego krlestwa? Mord na duszy


teraz na tej cudownej konstrukcji pojawia si w ostatnich czasach rysa, ktra jest cile powizana z moim osobistym losem. Take i ja nie mog przedstawi gbszych zwizkw w sposb, ktry byby cakowicie zrozumiay dla ludzkiego rozumu. S to mroczne zdarzenia, ktrych tajemnice mog odsoni ze wzgldu na me osobiste przeycia jedynie czciowo, podczas gdy w pozostaych kwestiach jestem skazany tylko na przypuszczenia i domysy. Na wstpie musz zaznaczy, e w przypadku genezy rzeczonego zdarzenia, ktrego pocztki le duo, duo wczeniej moe nawet w XVIII wieku odgrywaj gwn rol z jednej strony nazwiska Schreber i Flechsig (prawdopodobnie bez ograniczenia do jednego tylko czonka rodzin, o ktrych mowa), z drugiej za strony pojcie mordu na duszy. By zacz od tego ostatniego, wyobraenie o tym, i moliwe jest przywaszczenie sobie w ten czy inny sposb duszy innego czowieka, by zapewni sobie na koszt teje duszy albo dusze ycie, albo jakie inne, wykraczajce poza mier korzyci, jest rozpowszechnione w legendach i poezji wszystkich ludw. Przypomn tu dla przykadu tylko Fausta Goethego, Manfreda Lorda Byrona, Wolnego strzelca Webera itp. Zwykle gwn rol przypisuje si w takich przypadkach diabu, ktry kae sobie zapisa za pomoc kropli krwi dusz w zamian za jakie ziemskie korzyci; nie mona jednak przy tym dopatrzy si tak naprawd, po co waciwie potrzebna jest diabu schwytana dusza, o ile nie chce si zaoy, i celem samym w sobie miaoby by sprawiajce mu szczegln przyjemno nkanie takiej duszy. Nawet jeli ostatnie wyobraenie naley ju choby ze wzgldu na to, e zgodnie z wyej powiedzianym diaba jako siy wrogiej Bogu w ogle nie ma, midzy bajki woy, to jednak bd co bd szerokie rozpowszechnienie motywu bani o mordzie dusz lub ich rabunku daje powd do zastanowienia, bo przecie mao prawdopodobne jest, i takie wyobraenia u tak
39

wielu ludw jednoczenie powstay bez adnego faktycznego powodu. Jako e rozmawiajce ze mn gosy od pierwszych pocztkw mych kontaktw z Bogiem (poowa marca 1894 roku) do teraz dzie w dzie okrelaj fakt, e popeniany jest przez kogo mord na duszy, za przyczyn kryzysu, jaki zapanowa w regionach krlestwa Boego, przy czym w czasach wczeniejszych podawano nazwisko Flechsiga jako sprawcy mordu, podczas gdy teraz ju od duszego czasu chce si mnie w zamierzonym odwrceniu relacji przedstawia jako tego, ktry morduje dusze, zakadam, i kiedy, by moe ju w starszych pokoleniach, miao pomidzy rodzinami Flechsig i Schreber miejsce zdarzenie, ktre naley nazwa mordem na duszy. Jestem te na podstawie dalszych wydarze przekonany, e w czasie, gdy moja choroba nerwowa wydawaa si przybiera nieuleczalny charakter, kto prbowa cho bezskutecznie zamordowa moj dusz. Prawdopodobnie po pierwszym nastpiy zgodnie z zasad lappetit vient en mangeant dalsze mordy na duszach innych ludzi. Nie chc wypowiada si, czy za pierwszy przypadek mordu na duszy moraln odpowiedzialno rzeczywicie ponosi jaki czowiek; w tej kwestii jest, jak ju mwiem, wiele niejasnoci. Moliwe jest, e najpierw chodzio o podyktowan zazdroci walk dusz, ktre opuciy wiat ywych. Obie rodziny bowiem, zarwno Flechsigw, jak i Schreberw, naleay do jak brzmiaa ta nazwa najwyszej niebiaskiej szlachty; oprcz tego Schreberowie nosili tytu margrabiw Tuscien i Tasmanii, zgodnie ze zwyczajem dusz, by przyozdabia si, folgujc osobistej prnoci, nieco napuszonymi ziemskimi tytuami. Z obydwu rodzin w gr wchodz rne imiona, z rodziny Flechsigw w szczeglnoci oprcz profesora Paula Theodora Flechsiga take niejaki Abraham Frchtegott Flechsig i Daniel Frchtegott Flechsig, ten ostatni yjcy podobno pod koniec XVIII wieku i bdcy w efekcie zdarzenia z rodzaju mordu dusz diabem pomocniczym. W kadym razie przez dugi czas utrzymywaem poczenie nerwowe z profesorem Paulem Theodorem Flechsigiem i Danielem Frchtegottem Flechsigiem (pytanie, czy take z tym pierwszym w formie duszy?), jak te posiadaem w mym ciele czci dusz ich obydwu. Dusza Daniela Frchtegotta Flechsiga znikna ju przed laty (ulotnia si); z duszy profesora Paula Theodora Flechsiga egzystuje jeszcze teraz w Niebie jako sprawdzona dusza co najmniej jedna jej cz (tzn. pewna ilo nerww, ktre od zarania posiaday w midzyczasie mocno osabion wiadomo tosamoci profesora Paula Theodora Flechsiga). Jako e nie posiadam adnych wiadomoci o drzewie genealogicznym rodziny Flechsiga, ktre pochodziyby z innego rda ni od rozmawiajcych ze mn gosw, interesujce byoby moe stwierdzi, czy

40

wrd przodkw obecnego profesora Flechsiga rzeczywicie znajdowali si jaki Daniel Frchtegott Flechsig i Abraham Frchtegott Flechsig. Zakadam wic, e jakiemu nosicielowi nazwiska Flechsig (?) udao si kiedy naduy przyczenia nerww, jakie dane mu byo w celu boskiej inspiracji lub te z jakich innych powodw, i zatrzyma boskie promienie. Naturalnie chodzi tu tylko o hipotez, ktra jednak, jak to si dzieje w pozostaych naukowych badaniach ludzi, tak dugo musi zosta utrzymana, jak dugo nie znajdzie si inny lepszy sposb na wyjanienie zjawiska, ktre wyjani naley. Logiczne jawi si, e boskie przyczenie nerww dane byo wanie takiej osobie, ktra zajmowaa si nauk lekarsk o nerwach, poniewa z jednej strony mona byo zakada, e chodzio tu o czowieka stojcego umysowo na wysokim poziomie, z drugiej za strony dla Boga szczeglnie interesujce byo wszystko to, co dotyczy ludzkich nerww, zapewne w instynktownej wiadomoci, e z szerzcej si wrd ludzi nerwowoci mog wynikn jakie niebezpieczestwa dla regionw Boego krlestwa. Dlatego te zakady dla umysowo chorych nazyway si w jzyku podstawowym Boe zakady dla nerwowo chorych. O ile wyej wymieniony Daniel Frchtegott Flechsig by tym, ktry poprzez naduycie poczenia z boskimi nerwami wykroczy przeciwko porzdkowi wiata, to okoliczno, e rozmawiajce ze mn gosy nazyway go z drugiej strony wiejskim duchownym, nie przemawiaaby przeciwko takiej moliwoci, gdy w czasie, gdy jakoby y Daniel Frchtegott Flechsig w XVIII wieku, chyba za czasw Fryderyka Wielkiego15 (Fryderyk II Hohenzollern, krl Prus od 1740 r. przyp. tum.) nie istniay publiczne zakady lecznicze dla umysowo chorych. Trzeba by sobie wic wyobrazi, e tego rodzaju osobie, zajmujcej si by moe obok wykonywania innego zawodu praktykowaniem medycyny nerww, wydawao si kiedy, i we nie zobaczya cudowne obrazy i dowiedziaa si o cudownych rzeczach, do ktrych dalszego zbadania zachcia j czciowo oglna ludzka dza wiedzy, czciowo za istniejce wanie u niej naukowe zainteresowania. Osoba ta z pocztku wcale nie musiaa chyba mie wiadomoci, e chodzi tu o bezporednie lub porednie obcowanie z Bogiem. By moe osoba ta prbowaa w jednej z nastpnych nocy przywoa wczeniejsze senne obrazy ponownie do pamici i dokonaa przy
15 Mam t wiadomo std, e podczas pniejszego poczenia nerwowego z Danielem Frchtegottem Flechsigiem rozmawiaem m.in. o Fryderyku Wielkim, ktrego jeszcze pamita on prawdopodobnie jako najbardziej znaczc posta jego czasw. Nie wiedzia natomiast nic na przykad o kolei elaznej i w zwizku z tym prba przyblienia zmarej duszy podczas rozmowy w trakcie nerwowego kontaktu, czym bya kolej i jaki przewrt dokona si w podrach i yciu czowieka poprzez ten wanie wynalazek, bya dla mnie swego czasu do interesujca.

41

tym spostrzeenia, i we nie, ktry potem nadszed, powrciy one w tej samej lub nieco zmienionej postaci, wraz z dalszym uzupenieniem wczeniejszych informacji. Odtd zainteresowanie wzroso, tym bardziej i picy dowiedzia si by moe, e ci, od ktrych pochodziy te informacje, byli jego wasnymi przodkami, ktrych ostatnio czonkowie rodziny Schreberw przecignli w jakim wzgldzie. Moe dokona on wwczas prby oddziaywania poprzez natenie swej energii woli, jak to czyni ludzie czytajcy w mylach, np. Cumberland itp. na nerwy yjcych z nim ludzi i dowiadczy, e jest to w pewnym stopniu moliwe. Sprzeciwi si nastpnie zakoczeniu poczenia nerww, jakie nastpio niegdy porednio lub bezporednio pomidzy nim a boskimi promieniami, bd te uzaleni je, to zakoczenie, od warunkw, ktrych przy uwzgldnieniu naturalnej saboci charakteru dusz w stosunku do yjcych ludzi i w zwizku z tym niemoliwoci trwaego przebywania w nerwowym kontakcie z jednym jedynym czowiekiem, nie mona byo odrzuci. W ten sposb mona sobie wyobrazi, e doszo pomidzy tym czowiekiem a elementami z przednich regionw krlestwa Boego do czego podobnego do spisku na niekorzy rodziny Schreberw, polegajcego na przykad na tym, e nie dane by jej byo potomstwo albo przynajmniej wybr zawodw takich, ktre, jak zawd lekarza chorb psychicznych, mogyby prowadzi do bliszych stosunkw z Bogiem. Przy uwzgldnieniu tego, co zostao powyej powiedziane na temat budowy regionw krlestwa Boego i (ograniczonej) wszechobecnoci Boga, dziaania takie wcale nie musiay si przedosta do wiadomoci tylnych regionw krlestwa Boego. By moe udao si spiskowcom by pozosta przy tym wyraeniu rwnie uciszy ewentualne wtpliwoci tym, e w niekontrolowanej chwili, jakie maj miejsce w yciu kadego chyba czowieka, nawizywano nerwowy kontakt z czonkami rodziny Schreberw, by take stojcym najbliej w hierarchii wyszym instancjom regionw Boego krlestwa wpoi przekonanie, e warto powici jedn schreberowsk dusz, by odwrci jakie niebezpieczestwo zagraajce istnieniu Boego krlestwa.16 I tak by moe doszo do tego, e nie mona byo od samego pocztku z pen stanowczoci przeciwdziaa deniom, jakie wynikay z ambicji lub dzy wadzy, ktre to denia mogy byy prowadzi do zamordowania duszy o ile istnieje co takiego a wic do wydania jednej duszy na pastw drugiej, chyba by osign dusze ziemskie ycie lub przywaszczy sobie duchowe siy teje lub by zapewni sobie pewnego rodzaju osobist niemiertelno albo by zyska jeszcze jakie inne korzyci. Z drugiej strony nie doceniano by moe nie16 W tym kontekcie plasuje si wyraenie tylko jedna schreberowska dusza, ktre w czasie mojego pobytu w zakadzie Flechsiga syszaem od rozmawiajcych ze mn gosw wicej ni raz.

42

bezpieczestwa, jakie mogo z tego wynikn dla regionw Boego krlestwa. W przekonaniu o posiadaniu olbrzymiej mocy nie dopuszczano w ogle myli, e kiedykolwiek jeden czowiek moe stanowi niebezpieczestwo dla samego Boga. W rzeczy samej nie ywi, zgodnie z tym, czego si pniej dowiedziaem i co przeyem w kwestii cudownej mocy Boga, najmniejszej wtpliwoci, i Bg zakadajc niezakcone istnienie zgodnych z porzdkiem wiata relacji w kadej chwili byby w stanie zniszczy niewygodnego dla siebie czowieka przez zesanie na miertelnej choroby lub gromu. By moe wydawao si, e nie ma potrzeby sigania do tych najsroszych dziaa wobec domniemanego mordercy dusz, jeli jego przewinienie z pocztku polegao jedynie na naduyciu poczenia z boskimi nerwami, ktre to naduycie zdawao si tylko z daleka otwiera perspektyw wynikajcego std mordu na duszy i jeli inne osobiste zasugi i pozostae moralne zachowanie tego nie pozwalay przypuszcza, e dojdzie do takiej ostatecznoci. O tym, na czym polega waciwa istota mordu na duszy, oraz o e tak powiem jego technice nie umiem poza wyej nakrelonymi informacjami powiedzie nic wicej. Naleaoby chyba doda jeszcze tylko (tu nastpuje miejsce nienadajce si do publikacji). Jeli zatem mordem na duszy naleaoby rzeczywicie obciy obecnego tajnego radc profesora Flechsiga lub jego przodkw, jedno przynajmniej nie budzi moich wtpliwoci, a mianowicie, i osoba taka musiaa wprawdzie zyska pojcie o nadprzyrodzonych rzeczach, o ktrych si w midzyczasie dowiedziaem, nie dotara jednak do gbszego poznania Boga i porzdku wiata. Gdy temu, kto w ten sposb doszed do gbokiej wiary w Boga i do pewnoci, e ma on i tak zapewnion szczliwo stosownie do czystoci jego nerww, nie moga z ca pewnoci przyj do gowy myl, by targn si na dusz innego czowieka. Rwnie niemoliwe byoby to w przypadku osoby, ktr take w sensie naszej pozytywnej religii mona by byo nazwa osob wierzc. Nie jest mi wiadome, jak postaw przyj i posiada w tej chwili w sprawach religijnych obecny tajny radca, profesor Flechsig. Jeli nalea on lub naley jak wielu nowoczesnych ludzi do wtpicych, to nie mona by mu w zwizku z tym czyni adnego wyrzutu, najmniej mgbym to robi ja, ktry musz wyzna, i sam naleaem do tej kategorii tak dugo, a dziki boskim objawieniom zostaem wyprowadzony z bdu. Kto zada sobie trud przeczytania powyszego z niejak uwag, temu by moe nasuna si mimowolna myl, e le si musiaa lub musi mie rzecz z samym Bogiem, jeli zachowanie jednego jedynego czowieka moe przysporzy mu jakichkolwiek zagroe i jeeli sam Bg nawet jeli jedynie w podrzdW wydaniu oryginalnym z 1903 brakuje przypisw 17. i 18. przyp. wydawcy.

43

nych instancjach19 daje si namwi do swego rodzaju konspiracji przeciwko w gruncie rzeczy niewinnym ludziom. Nie mog odmwi takiemu zastrzeeniu wszelkiej racji, nie omieszkam jednak doda, e we mnie nie spowodowao to zachwiania wiary w wielko i dostojno Boga oraz porzdku wiata. Sam Bg nie jest i nie by jednakowo take istot o tej absolutnej doskonaoci, jak mu przypisuje wikszo religii. Sia przycigania to jest take i dla mnie niezbadane w swej najgbszej istocie prawido, za pomoc ktrego promienie i nerwy przycigaj si wzajemnie, niesie ze sob zarodek niebezpieczestwa dla regionw krlestwa Boego, ktre by moe leay ju u podstaw wyobrae germaskiej sagi o zmierzchu bogw. e Bg spoziera na yjcego czowieka jedynie z zewntrz, nie istnieje natomiast jako regua wszechobecno i wszechwiedza Boga w odniesieniu do wntrza yjcego czowieka, o tym wspomniaem ju wyej. Take wieczna mio Boga istnieje w gruncie rzeczy jedynie w stosunku do stworzenia jako caoci. Jak tylko pojawia si kolizja interesw z pojedynczym czowiekiem lub grupami ludzi (by przypomnie Sodom i Gomor!), a by moe ze wszystkimi mieszkacami jakiej planety (przez wzrost nerwowoci i niemoralnoci), w Bogu musia si, jak w kadej innej oywionej istocie, budzi instynkt samozachowawczy. Lecz doskonae jest wreszcie wszystko to, co odpowiada jego celowi, nawet jeli ludzka fantazja mogaby przedstawi sobie jaki jeszcze bardziej idealny stan.20 A cel ten dla
19 (Pochodzce ode mnie) wyraenie instancje, jak i powysza hierarchia wydaj mi si susznymi, by stworzy przybliony obraz ukadu regionw Boego krlestwa. Tak dugo, jak dugo (od marca do pocztku lipca 1894 roku) byem w kontakcie z przednimi regionami krlestwa Boego (przedsionkami nieba), kady przywdca promieni (przedni przywdca kolumny zgodnie z usyszanym przeze mnie wyraeniem) zwyk by si samego nazywa Bo wszechmoc. Kady z nich wiedzia, e za nim stoj jeszcze wyej postawieni, ale wiadomo mu byo, kim oni s i jak wysoko nad nim znajduj si nastpne hierarchie. Gdy potem (na pocztku lipca 1894 roku) na scenie pojawiy si same tylne regiony Boego krlestwa (Aryman i Ormazd), dziao si to najpierw z tak obezwadniajcym przepychem zjawisk wietlnych, e nawet wwczas dusze v.W. i Flechsiga, egzystujce jeszcze jako sprawdzone dusze, nie mogy oprze si wraeniu, lecz porzuciy na jaki czas swe do tej pory prezentowane szydercze i opozycyjne nastawienie w stosunku do Boej wszechmocy. Dlaczego wietlne zjawiska nie zachoway si na trwae w pobliu mnie, wyjani pniej. Widziaem z nich Arymana, nie we nie, lecz w stanie czuwania, Ormazda natomiast widywaem podczas kilku nastpujcych po sobie dni w cigu dnia podczas mego pobytu w ogrodzie. Razem ze mn by wwczas tylko pielgniarz M. Musz zakada, e by on wwczas nie rzeczywistym czowiekiem, a tylko pobienie wytworzon postaci, gdy w przeciwnym razie zjawiska wietlne, ktre take przecie musia by widzie i ktre zajmoway szst do smej czci nieba, musiayby go tak olni, e na pewno wyraziby swj podziw w jakikolwiek sposb. 20 Nikt nie zechce chyba zaprzeczy, e organizm ludzki jest organizmem o wysokim stopniu doskonaoci. A jednak pewnie prawie wszystkim ludziom przysza ju do gowy myl, e waciwie piknie by byo, gdyby czowiek jeszcze umia lata jak ptak.

44

Boga wieczna rado ze swego stworzenia, dla czowieka natomiast rado bytu podczas jego ycia na ziemi, a po mierci najwysze szczcie w formie bogostanu zosta osignity. Byoby nie do pomylenia, e Bg odmwiby jakiemu pojedynczemu czowiekowi nalenej mu miary szczliwoci, gdy kade powikszenie przedsionkw niebios moe suy jedynie do wzmocnienia jego wasnej mocy i linii obronnych przeciwko niebezpieczestwom, jakie niesie zblienie do ludzkoci. Kolizja interesw Boga i poszczeglnych ludzi w ogle nie moga byaby, przy zaoeniu zgodnego z porzdkiem wiata zachowania tych ostatnich, wystpi. Jeli mimo to w moim przypadku z powodu zakadanego mordu na duszy doszo do takiej kolizji interesw, to stao si tak tylko na skutek tak zadziwiajcego splotu okolicznoci21, e przypadek taki chyba jeszcze nigdy w historii wiata si nie zdarzy i jak mam nadziej nigdy nie wydarzy si ponownie. I take w tym tak cakowicie niepowtarzalnym wypadku porzdek wiata sam w sobie zawiera lekarstwa na zadane mu rany; remedium ley w wiecznoci. Podczas gdy wczeniej (przez okoo 2 lata) wydawao mi si, e musz zakada i stosownie do moich wczesnych przey take zakada musiaem e trwae przywizanie Boga do mojej osoby zaskutkowao zagad caego ziemskiego stworzenia poza pewn iloci cudw, jakimi igrano w moim bezporednim otoczeniu, musiaem ostatnio pogld ten znacznie ograniczy. Poszczeglni ludzie zostali dotknici poczuciem nieszczcia; ja sam przeyem, jak chyba wolno mi powiedzie, przeraajcy czas i przeszedem gorzk szko cierpienia. Z drugiej strony trwajcy od szeciu lat nieprzerwanie przypyw boskich nerww do mojego ciaa spowodowa utrat caej zgromadzonej do tej pory szczliwoci i przejciow niemono ponownego utworzenia zasobw bogostanu, w zwizku z czym szczliwo znajduje si w, mona powiedzie, stanie zawieszenia, wszyscy ludzie, ktrzy od tamtej pory zmarli i jeszcze umr, nie bd mogli tymczasem dozna bogostanu. Dla samych nerww Boga przejcie do mojego ciaa odbywa si wbrew woli i z poczuciem dyskomfortu, ktre daje si pozna po nieustajcych woaniach o pomoc nerww odrywanych od caoci, ktre sysz codzienne na niebie. Straty te mog zosta jednake wyrwnane, o ile istnieje wieczno, nawet jeli potrzebne bd by moe tysice lat, by poprzedni stan zosta cakowicie przywrcony.

21

O tym bliej dopiero w dalszej czci.

45

46

Rozdzia III. Niedopuszczony do druku przez D.P. Schrebera


ywody z rozdziaw I i II byy konieczne, by przygotowa zrozumienie rzeczy, ktre teraz nastpi. Co dotychczas mogo zosta przedstawione jedynie jako aksjomat, znajdzie jednoczenie takie uzasadnienie, jakie zgodnie ze stanem spraw w ogle jest moliwe. Omwi teraz najpierw zdarzenia, jakie dotkny innych czonkw mojej rodziny, ktrzy, jak si mona domyla, mogli by w jaki sposb powizani z domniemanym mordem na duszy, a ktrzy w kadym razie nosili bardziej lub mniej zagadkowe, zgodnie z normalnymi ludzkimi dowiadczeniami trudno wytumaczalne cechy.

47

48

Rozdzia IV. Osobiste przeycia podczas pierwszej i na pocztku drugiej choroby nerwowej
ochodz teraz do omwienia moich osobistych losw podczas obydwu chorb nerwowych, ktre mnie dotkny. Chory na nerwy byem dwa razy, obydwa na skutek nadmiernego obcienia umysu; pierwszy raz jako dyrektor Landgericht (sdu krajowego II instancji, waciwego dla danego landu, czyli jednostki podziau administracyjnego w Niemczech przyp. tum.) w Chemnitz z powodu kandydatury do Reichstagu (jednoizbowy parlament niemiecki od 1871 do 1945 roku, wybierany w wyborach powszechnych jako organ przedstawicielski przyp. tum.), ponownie za z powodu niezwykego obcienia prac, ktre spado na mnie przy obejmowaniu przekazanego mi wanie urzdu przewodniczcego senatu przy Oberlandesgericht (sdu krajowego I instancji w Drenie, patrz wyej przyp. tum.). Pocztki pierwszej z obydwu chorb wystpiy jesieni 1884, za pod koniec 1885 byem ju kompletnie wyleczony, tak e 1 stycznia 1886 mogem obj ponownie urzd dyrektora Landgericht, ale w Lipsku, dokd zostaem w midzyczasie przeniesiony. Druga choroba nerwowa rozpocza si w padzierniku 1893 i trwa jeszcze do teraz. W obydwu przypadkach wiksz cz choroby spdziem w klinice psychiatrycznej przy Uniwersytecie w Lipsku, kierowanej przez profesora, obecnego radc tajnego dr. Flechsiga, pierwszy raz od pocztku grudnia 1884 do pocztku czerwca 1885, drugi raz od poowy listopada 1893 do okoo poowy czerwca 1894. W obydwu przypadkach nie miaem najmniejszego pojcia o pewnego rodzaju antagonizmie, ktry podobno istnia pomidzy rodzinami Schreberw i Flechsigw, ani o nadprzyrodzonych rzeczach, o ktrych mwiem w poprzednich rozdziaach. Pierwsza choroba przebiegaa bez jakichkolwiek ocierajcych si o obszar spraw pozazmysowych incydentw. O sposobie leczenia prof. Flechsiga zyskaem podczas niej w gruncie rzeczy tylko pozytywne wraenia. Mogy
49

wystpi pojedyncze chybione dziaania. Ju podczas mojej wczesnej choroby byem i jestem jeszcze teraz zdania, e kamstwa jako mniejsze zo, bez ktrych wprawdzie lekarz chorb nerwowych nie moe si by moe cakiem obej w przypadkach niektrych umysowo chorych, cho zawsze powinien je stosowa z najwiksz ostronoci, wobec mnie chyba nigdy nie byy konieczne, gdy przecie szybko mona byo rozpozna we mnie czowieka stojcego wysoko pod wzgldem umysowym i posiadajcego wyostrzony zmys obserwacyjny. A za takie wanie kamstwo z koniecznoci musiaem przecie uzna np. twierdzenie prof. Flechsiga, e moja choroba to tylko zatrucie bromkiem potasu, jakim naley obciy radc sanitarnego dr. R. w S., pod ktrego medyczn opiek si wczeniej znajdowaem. Take od pewnych hipochondrycznych wyobrae, ktre mnie wwczas opanoway, a w szczeglnoci od przekonania o nadmiernym wychudzeniu, mogem, wedug mnie, zosta wczeniej uwolniony, gdyby pozwolono mi kilka razy samodzielnie uy sucej do badania ciaru ciaa wagi (znajdujca si wwczas w klinice uniwersyteckiej waga posiadaa osobliw, nieznan dla mnie konstrukcj). Tymczasem s to sprawy poboczne, ktrym nie przypisuj wielkiej wagi; bo chyba te od kierownika wielkiego zakadu, w ktrym znajduj si setki pacjentw, nie mona wymaga, by zagbia si on tak wnikliwie w umysow kondycj kadego z nich. Najwaniejsze, e zostaem wreszcie (po duszej rekonwalescencji) wyleczony. Wwczas przepeniony byem tylko uczuciami ywej wdzicznoci wobec prof. Flechsiga, czemu daem szczeglny wyraz moimi pniejszym odwiedzinami i wedug mnie odpowiednio wysokim honorarium. Jeszcze arliwsz wdziczno odczuwaa moja ona, ktra nieomal czcia profesora Flechsiga jako tego, ktry niejako ponownie podarowa jej jej ma; z tego powodu jego zdjcie przez lata stao na jej stoliku. Po wyzdrowieniu z mej pierwszej choroby przeyem z moj on osiem w oglnoci szczliwych, bogatych take w zewntrze oznaki powaania i ocienionych jedynie wielokrotnym rozwianiem si nadziei na potomstwo lat. W czerwcu 1893 roku dowiedziaem si (wiadomo przekazana najpierw osobicie przez pana ministra, dr. Schuriga) o planowanym mianowaniu mnie na przewodniczcego senatu przy sdzie krajowym I instancji w Drenie. Na ten czas przypada kilka snw, ktrym wwczas nie powicaem adnej szczeglnej uwagi i teraz nie powicibym im jej, zgodnie z powiedzeniem sen mara..., gdybym nie musia, po moich poczynionych w midzyczasie dowiadczeniach, pomyle przynajmniej o moliwoci, e miay one zwizek z nawizanym ze mn boskim poczeniem nerww. nio mi si kilka razy, e powrcia moja wczeniejsza choroba nerwowa, z powo50

du czego byem wwczas oczywicie we nie tak nieszczliwy, jak szczliwy byem po przebudzeniu, kiedy okazao si, e by to wanie tylko sen. Nastpnie kilka razy nad ranem, jeszcze lec w ku (ju nie wiem, czy w pnie, czy ju na jawie), miaem wraenie, ktre mnie w najwyszym stopniu poruszyo, gdy potem ju w stanie cakowitego czuwania o tym rozmylaem. Byo to wyobraenie, e waciwie naprawd piknym uczuciem musi by by kobiet ulegajc podczas stosunku pciowego. Wyobraenie to byo caemu mojemu sposobowi mylenia cakowicie obce; w stanie penej wiadomoci, co chyba wolno mi powiedzie, odrzucibym je z takim oburzeniem, e nie mog po moich pniejszych doznaniach cakowicie wykluczy moliwoci, i wyobraeniem tym musiay mnie zainspirowa jakie zewntrzne wpywy. 1 padziernika 1893 roku objem mj nowy urzd przewodniczcego senatu przy sdzie krajowym I instancji w Drenie. Obcienie prac, jakie na mnie spado, byo, jak ju mwiem, nadzwyczaj wielkie. Do tego doszy jeszcze wynikajce z mojej ambicji, ale i lece w interesie urzdu denia, by zapewni sobie najpierw niekwestionowan sprawnoci mych dokona powaanie u mych kolegw i innych wspdziaajcych krgw (adwokatw itp.). Zadanie to byo trudne i wymagao taktu w osobistych kontaktach, tym bardziej e czonkowie kolegium (piciu sdziw), w ktrym musiaem obj przewodzenie, prawie wszyscy przewyszali mnie (do 20 lat) wiekiem, a ponadto w pewnym wzgldzie byli duo lepiej obeznani z praktyk trybunau, do ktrego ja dopiero doczyem. I tak stao si, i ju po kilku tygodniach nadwyryem swe siy umysowe. Zaczem mie kopoty ze snem i to na dodatek mniej wicej w tym czasie, gdy mogem byem sobie powiedzie, e pokonaem w gruncie rzeczy trudnoci zwizane z urzdzeniem si na nowym stanowisku, w nowym mieszkaniu etc. Zaczem zaywa bromek sodu. Okazji do rozrywek towarzyskich, ktre miayby dla mnie na pewno duo lepsze dziaanie jak wywnioskowaem std, e po tym jednym jedynym razie, kiedy bylimy zaproszeni na wieczorne przyjcie, spaem znacznie lepiej wrd naszych znajomych w Drenie prawie nie byo. Pierwsze cakiem ze to znaczy prawie cakowicie bezsenne noce przypadaj na ostatnie dni padziernika lub na pierwsze dni listopada. Miao przy tym miejsce dziwne zdarzenie. W cigu kilku nocy, kiedy nie mogem zapa w sen, dao si zauway w naszej sypialni powracajce po krtszych lub duszych przerwach skrzypienie w cianie, ktre za kadym razem, gdy wanie miaem zasn, wybudzao mnie ze snu. Wwczas mylelimy oczywicie o myszy, cho do zastanawiajce musiao si byo wwczas wyda przypuszczenie, e jaka mysz wlizgna si na pierwsze pitro zbudowanego na wskro solidnie domu. Po tym jednak, jak podobne dwiki syszaem dotychczas ju niezliczone razy i take teraz sysz je dzie w dzie, noc i dniem, w mym pobliu, ktre
51

to dwiki uznaem swego czasu za bez wtpienia boskie cuda zwaszcza e rozmawiajce ze mn gosy take je tak nazywaj, okrelajc je zakceniami mog, nie wypowiadajc si na ten temat cakiem zdecydowanie, przynajmniej przyj podejrzenie, e ju wwczas w gr wchodzi taki wanie cud, tzn. e od samego pocztku istnia mniej lub bardziej okrelony zamiar uniemoliwienia mi najpierw snu, a pniej mojego wyleczenia z wynikajcej z bezsennoci choroby w celu, ktrego tymczasem jeszcze nie mona bliej okreli.22 Choroba moja przybraa wkrtce grony charakter; ju 8 lub 9 listopada byem za porad dr. ., z ktrym si skonsultowaem, zmuszony wzi z pocztku osiem dni urlopu, ktry chcielimy wykorzysta w celu zasignicia opinii prof. Flechsiga, w ktrym przecie od czasu jego sukcesw w leczeniu mojej pierwszej choroby pokadalimy ca nasz ufno. Podrowalimy (moja ona i ja), jako e bya niedziela i nie mona byo zakada, e prof. Flechsig bdzie obecny, przez Chemnitz, i spdzilimy noc z niedzieli na poniedziaek u mojego mieszkajcego tam szwagra K. Tam dostaem jeszcze tego samego wieczora zastrzyk z morfiny, a w nocy po raz pierwszy chloral przez przypadek chyba nie od razu na pocztku w okrelonej z gry dawce, po czym ju wieczorem odczuwaem ciskanie serca, jak podczas pierwszej choroby, o takim nateniu, e ju przejcie przez umiarkowanie stromo wznoszc si ulic przysparzao mi stanw lkowych. Take i noc w Chemnitz bya za. Na nastpny dzie (poniedziaek) rano pojechalimy do Lipska i bezporednio z Dworca Bawarskiego dorok do kliniki uniwersyteckiej do prof. Flechsiga, ktry ju w poprzedni dzie by przygotowany telegramem na nasz wizyt. Nastpia dusza rozmowa, podczas ktrej prof. Flechsig zaprezentowa nie mog powiedzie inaczej wspania elokwencj, ktra nie pozostaa bez gbokiego na mnie oddziaywania. Mwi on o postpach, jakie dokonay si w psychiatrii od czasu mej pierwszej choroby, o nowo wynalezionych rodkach nasennych itp., i napeni mnie nadziej, e jeden jednorazowy sen, trwajcy jeli si da od trzeciej po poudniu a do nastpnego dnia, ca t chorob.* W nastpstwie tego mj nastrj si umocni, tym bardziej e i nerwy zostay chyba troch wzmocnione wielogodzinn podr na wieym porannym powietrzu i por dnia (przedpoudnie). Najpierw odebralimy od razu z apteki zalecony rodek nasenny, potem spoylimy posiek u mojej mat-

Nie omieszkam przy tym doda, e chodzioby tu o zgodny z poznanym przeze mnie w midzyczasie charakterem dusz, tylko w najwyszym stopniu rozwinity dolus indeterminatus niech mi bdzie wybaczone uycie tego prawniczego terminu tj. uderzenia, po ktrych bardzo czsto nastpoway zmiany przekona i nastrojw, jak tylko po bliszym przyjrzeniu si stwierdzano, e dana osoba godna jest chyba jednak lepszego losu. * Take w oryginale brakuje tu czasownika przyp. wydawcy.

22

52

ki w jej mieszkaniu, a reszt dnia spdziem w oglnoci cakiem znonie, m.in. robic may spacer. Pjcie do ka (w mieszkaniu mojej matki) nastpio nie ju o trzeciej, lecz zostao (chyba zgodnie z tajnymi zaleceniami, jakie otrzymaa moja ona) odwleczone do dziewitej godziny. Bezporednio przed pjciem spa jednak znw wystpiy bardziej niepokojce symptomy. Na nieszczcie take i ko byo z powodu zbyt dugiego wietrzenia za zimne, tak e natychmiast opady mnie dreszcze i lekarstwo przyjem ju w stanie wysokiego wzburzenia. W zwizku z tym nie zadziaao ono prawie wcale i moja ona ju po jednej lub paru godzinach daa mi jeszcze trzymany chyba w pogotowiu jako rezerwa hydrat chloralu. Mimo to noc przebiega w gruncie rzeczy bezsennie i w czasie jej trwania opuciem ko, drczony stanami lkowymi, by za pomoc rcznika lub czego podobnego poczyni przygotowania do swego rodzaju prby samobjstwa, w czym przeszkodzia mi obudzona w midzyczasie ona. Nastpnego ranka wystpi ju silny rozstrj nerwowy; krew odpyna ze wszystkich czonkw do serca, nastrj mj by skrajnie ponury i prof. Flechsig, ktrego wezwano ju wczesnym rankiem, uzna w zwizku z tym za wskazane umieszczenie mnie w swoim zakadzie, do ktrego si te natychmiast dorok w jego towarzystwie udaem. Po gorcej kpieli natychmiast zaprowadzono mnie do ka, ktrego przez nastpne cztery lub pi dni w ogle nie opuszczaem. Za stranika przydzielono mi niejakiego R... Choroba moja rozwijaa si w nastpnych dniach gwatownie; noce przebiegay najczciej bezsennie, poniewa lejsze rodki nasenne (kamfora itp.), ktre chciano z pocztku chyba wyprbowa, by nie siga zawsze od razu po hydrat chloralu, cakowicie zawiody i nie skutkoway. Nie mogem wykonywa adnego zajcia; take z mojej rodziny nie widywaem nikogo. Dlatego te dni przebiegay nieskoczenie smutno; mj umys zajmoway ju prawie wycznie myli o mierci. Wydaje mi si, kiedy tak w mylach sigam wstecz do tego czasu, jakby plan leczenia profesora Flechsiga polega na tym, by sprowadzi moj nerwow depresj najpierw do jakiego dowolnie gbokiego stanu, by potem przez gwatown zmian nastroju spowodowa od razu wyleczenie. Tylko tak mog sobie wytumaczy nastpujce postpowanie, dla ktrego w innym razie musiabym zakada ze zamiary.23

23 Nie mog przemilcze, e profesor Flechsig podczas pniejszej rozmowy wypar si caego tego zajcia, ktre miao miejsce w pokoju bilardowym, i wszystkiego, co si z tym wie, chcc je przedstawi jako wytwr mojej fantazji jest to, w nawiasie mwic, jedna z tych okolicznoci, ktre mnie od tamtej pory napeniy pewn nieufnoci wobec dr. Flechsiga. Faktyczne wydarzenie si tego zajcia, w przypadku ktrego nie moe by mowy

53

Chyba w czwart albo pit noc po przyjciu mnie do zakadu dwch pielgniarzy wyrwao mnie w rodku nocy z ka i zaprowadzio do urzdzonej dla szalecw celi sypialnianej. Znajdowaem si ju tak czy inaczej w stanie najwyszego wzburzenia, mona powiedzie w gorczkowym delirium, a przez to zajcie, ktrego motyww nie znaem, wystraszyem si do granic moliwoci. Droga prowadzia przez pokj bilardowy, gdzie wywizaa si (jako e nie wiedziaem wcale, jakie s wobec mnie zamiary i w zwizku z tym wydawao mi si, e musz stawia opr) walka midzy mn, odzianym jedynie w koszul, i obydwoma pielgniarzami, podczas ktrej prbowaem przytrzyma si stou bilardowego, zostaem jednak pokonany i odprowadzony do wyej wymienionej celi. Tam pozostawiono mnie wasnemu losowi; reszt tej nocy spdziem w wyposaonej w elazny stela ka i pociel celi, chyba w wikszej czci bezsennie; uwaaem si za cakiem zgubionego i podjem tej nocy take oczywicie nieudan prb powieszenia si za pomoc przecierada. Myl, e czowiekowi, ktremu nie da si ju przywrci snu adnymi rodkami sztuki medycznej, nie pozostaje w kocu nic innego, jak odebra sobie ycie, opanowaa mnie cakowicie. Wiadomo mi byo, e nie jest to tolerowane w zakadach, yem jednak w urojeniu, i po wyczerpaniu wszystkich moliwoci leczenia musi nastpi wypisanie jedynie w tym celu, by dana osoba odebraa sobie ycie u siebie w domu lub gdzie indziej. Dlatego te wielkim zaskoczeniem byo dla mnie, gdy nasta nastpny ranek, e jeszcze w ogle odwiedzi mnie jaki lekarz. Pojawi si asystent profesora Flechsiga, dr Tuscher, i jego owiadczenie, e w ogle nikt nie ma zamiaru zaniecha procesu leczenia, w poczeniu ze sposobem, w jaki prbowa mnie podbudowa nie mog take odmwi mu uznania za znakomit elokwencj przy tej okazji spowodowao po raz kolejny bardzo korzystn zmian w moim nastroju. Znw zostaem doprowadzony do wczeniej przeze mnie zamieszkanego pokoju i przeyem najlepszy z dni mego caego (drugiego) pobytu w zakadzie Flechsiga, tzn. jedyny dzie, w ktrym oywia mnie peen nadziei i radosny nastrj. Take stranik R. zachowywa si nadzwyczaj taktownie i zrcznie w caej swej rozmowie, tak e pniej czasem zadawaem sobie pytanie, czy i w jego przypadku (jak u dr. Tuschera) miaa miejsce jaka wysza inspiracja. Przed poudniem nawet graem z nim w bilard, po poudniu wziem ciep kpiel i do wieczora utrzymywaem si w pewnym nastroju, w ktry udao mi si wprawi. Miaa odby
o zmysowych zudzeniach, jest jednak cakowicie niekwestionowalne, jako e nie da si zaprzeczy, e rankiem po nocy, o ktrej mowa, znajdowaem si w izolatce dla szalecw, gdzie odwiedzi mnie dr Tuscher.

54

si prba, czy bd mg zasn cakiem bez nasennych rodkw. Do ka poszedem w rzeczy samej stosunkowo spokojnie, ale w sen nie zapadem. Po kilku godzinach nie mogem ju te utrzyma mego spokojnego nastroju; napyw krwi do serca znw powodowa lkowe stany. Po zmianie stranikw przy moim ku zawsze siedzia jeden z nich, zmieniany przez innego w rodku nocy dano mi chyba wreszcie co nasennego nazywao si to nekrin czy podobnie chyba na troch jeszcze zasnem, sen ten jednak nie przynis jakiegokolwiek wzmacniajcego nerwy dziaania. Nastpnego ranka znajdowaem si raczej w tym starym rozstroju nerwowym, ktry by tak silny, e zwrciem podane mi niadanie. Szczeglnie okropne wraenie zrobiy na mnie cakowicie znieksztacone rysy twarzy R., ktre wydawaem si dostrzega u niego po mym przebudzeniu. Od tego czasu podawano mi na noc regularnie hydrat chloralu i na kilka tygodni nastpi przynajmniej zewntrznie spokojniejszy czas, gdy w ten sposb najczciej udawao si przywoa przynajmniej znony sen. Byem czsto odwiedzany przez moj on i chyba w ostatnie dwa tygodnie przed Boym Narodzeniem zawsze jak cz dnia spdzaem w domu mojej matki. Nadmierne rozdranienie nerww utrzymywao si jednak i chyba stawao si gorsze ni lepsze. Podczas powitecznych tygodni odbywaem z moj on i stranikiem codzienne przejadki dorok. Stan moich si by jednak tak mizerny, e przy wysiadaniu z doroki (w Rosenthal lub Scheibenholz) kad drog dugoci kilkuset krokw, ktr naleao przej pieszo, odczuwaem jako ryzykowne przedsiwzicie, na ktre decydowaem si nie bez wewntrznego lku. Cay mj system nerwowy zmierza do stanu cakowitego osabnicia. Jakiekolwiek umysowe zajcie, jak na przykad czytanie gazet lub podobne, byo dla mnie albo cakowicie niewykonalne, albo wykonalne tylko w najmniejszym z moliwych stopniu. Nawet gwnie mechaniczne czynnoci, jak na przykad skadanie gier wymagajcych cierpliwoci, ukadanie pasjansw i tym podobne, podnosiy stan zdenerwowania moich nerww tak, e musiaem z nich po niedugim czasie rezygnowa; z trudem udawao mi si jaki czas wieczorem rozegra kilka partii w warcaby. Jedzenie i picie przyjmowaem w tym czasie najczciej z dobrym apetytem, zwyk byem te wtenczas jeszcze pali dziennie kilka cygar. Osabienie nerww wzroso, a rwnoczenie powrciy stany lkowe, kiedy od czasu do czasu podejmowano prby stosowania sabszych rodkw zamiast nieco wzmacniajcego nerwy na krtki czas, jednak w duej perspektywie osabiajcego je, hydratu chloralu. Moja ch ycia bya cakowicie zamana, wszelkie inne widoki ni na zakoczenie wreszcie caej tej historii mierci przez na przykad samobjstwo, uleciay; na plany na przyszo, jakimi moja ona prbowaa mnie od czasu do czasu znw podbudowa, tylko z niewiar krciem gow.
55

Dalszy i oznaczajcy wany rozdzia w moim yciu kryzys nerwowy nastpi mniej wicej 15 lutego 1894, kiedy to moja ona, do tej pory spdzajca ze mn po kilka godzin dziennie i spoywajca take w zakadzie posiki w porze obiadowej, przedsiwzia czterodniow podr do Berlina, do swego ojca, by take sobie samej przyzna troch odpoczynku, ktrego pilnie potrzebowaa. Podczas tych czterech dni tak mocno podupadem, e po powrocie mojej ony widziaem j ju tylko jeden jedyny raz, po czym sam owiadczyem, e nie mog yczy sobie, by moja ona w dalszym cigu widywaa mnie w tym mizernym stanie, w ktrym si znajdowaem. Od tego czasu wizyty mojej ony ustay; gdy po duszym czasie widywaem j znw sporadycznie w oknie lecego naprzeciwko pokoju, w moim otoczeniu i we mnie zaszy w midzyczasie tak wane zmiany, e wydawao mi si, i dostrzegam w niej nie yjc istot, lecz wyczarowan ludzk posta na wzr pobienie wytworzonych ludzi. Decydujca dla mego duchowego zaamania bya w szczeglnoci jedna noc, podczas ktrej miaem cakowicie niezwyk ilo polucji (chyba z p tuzina). Od tego czasu wystpiy pierwsze oznaki obcowania z nadprzyrodzonymi siami, w szczeglnoci poczenia nerwami, jakie profesor Flechsig utrzymywa ze mn w taki sposb, e przemawia on do moich nerww, mimo e go osobicie nie byo. Wwczas nabraem te przekonania, e profesor Flechsig nie ma wobec mnie dobrych zamiarw; wydawao mi si, e wraenie to znalazo potwierdzenie, gdy pewnego razu podczas jego osobistej wizyty zapytaem, odwoujc si do jego sumienia, czy rzeczywicie wierzy w moliwo wyleczenia w moim przypadku, a on zaprezentowa wprawdzie pewne pocieszenie, jednak tak mi si przynajmniej wydawao nie mg mi ju wwczas patrze w oczy. Tutaj nastpuje waciwe miejsce na zajcie si natur ju wielokrotnie wymienianych wewntrznych gosw, ktre od tamtej pory nieustannie ze mn rozmawiaj, oraz jednoczenie waciw wedle mojego osdu dla porzdku wiata tendencj, zgodnie z ktr w pewnych okolicznociach musi doj do odmczynienia (zamiany w kobiet) czowieka (widujcego duchy), ktry wszed w niedajcy si ju wicej przerwa kontakt z boskimi nerwami (promieniami). Nastpny rozdzia jest przeznaczony na objanienie tych relacji, ktre jednak s trudne ponad miar.

56

Rozdzia V. Cig dalszy. Mowa nerww (wewntrzne gosy). Przymus mylenia. Odmczynienie jako moliwy postulat porzdku wiata
oza zwyk ludzk mow jest jeszcze pewien rodzaj jzyka nerww, ktrego zdrowy czowiek z reguy sobie nie uwiadamia. Najlepiej, wydaje mi si, mona uzyska o tym wyobraenie, uwiadamiajc sobie zdarzenia, podczas ktrych czowiek prbuje sobie pewne sowa zapisa w okrelonej kolejnoci w pamici, a wic np. ucze uczy si na pami wiersza, ktry musi zadeklamowa w szkole, duchowny zapamituje kazanie, ktre chce wygosi w kociele. Dane sowa s wypowiadane po cichu (podobnie jak podczas cichej modlitwy, do ktrej wierni s wzywani z kazalnicy), tzn. czowiek daje sygna swym nerwom, by wprawiy si one w te drgania, ktre odpowiadaj uyciu danych sw, a waciwe narzdy mowy (wargi, jzyk, zby itp.) nie s przy tym albo wcale, albo s tylko przypadkowo wprawiane w ruch. Stosowanie tego jzyka nerww zaley w normalnych (zgodnych z porzdkiem wiata) okolicznociach oczywicie tylko od woli tego czowieka, o ktrego nerwy chodzi; aden czowiek nie moe sam w sobie zmusi innego czowieka do posugiwania si tyme jzykiem nerww.25 U mnie jednak wystpi od wyej opisanego krytycznego zwrotu w mojej chorobie nerwowej przypadek taki, e moje nerwy s wprawiane w ruch z zewntrz, a to mianowicie nieprzerwanie i nieustajco. Zdolno oddziaywania w taki sposb na nerwy czowieka jest cech waciw przede wszystkim boskim promieniom; dziki temu Bg mg od
W oryginale z 1903 roku brakuje przypisu 24. przyp. wydawcy. 25 Wyjtek ma miejsce by moe w przypadku hipnozy, o ktrej istocie ja jako laik w dziedzinie psychiatrii mam zbyt mao wiedzy, by mc pozwala sobie na jak o tym opini.

57

dawien dawna podsuwa sny picemu czowiekowi. Ja sam odbieraem ten wpyw jako wychodzcy od profesora Flechsiga. Wyjanienia tej okolicznoci mog szuka jedynie w tym, e profesor Flechsig umia w jaki sposb posuy si boskimi promieniami; pniej z moimi nerwami nawizay kontakt oprcz nerww profesora Flechsiga take bezporednio boskie promienie. Sposb oddziaywania przyjmowa z biegiem lat formy coraz bardziej sprzeczne z porzdkiem wiata i naturalnym prawem czowieka do wolnego decydowania o uyciu swych nerww, powiedziabym: formy coraz bardziej groteskowe. I tak oddziaywanie to wystpio ju stosunkowo wczenie w formie przymusu mylenia wyraenie to zostao mi podane przez wewntrzne gosy, innym ludziom bdzie pewnie prawie w ogle nieznane, gdy cae to zjawisko ley poza wszelkimi ludzkimi dowiadczeniami. Istota przymusu mylenia polega na tym, e czowiek jest zmuszany do bezustannego mylenia, innymi sowy mwic: naturalne prawo czowieka do zapewnienia od czasu do czasu swym nerwom rozumu spokoju poprzez niemylenie (jak dzieje si w sposb najdobitniejszy we nie) mi zostao od pocztku odebrane przez kontaktujce si ze mn promienie, ktre nieustannie chciay wiedzie, o czym myl. Stawiano wic np. wprost tymi sowami pytanie: O czym Pan teraz myli?, a poniewa pytanie to ju samo w sobie jest kompletnie bezsensowne, na tyle, o ile wiadomo, e czowiek tak czy inaczej w pewnych chwilach moe nie myle nic, z drugiej za strony o tysicu rzeczy na raz, a jako e moje nerwy w zwizku z tym nie reagoway na to absurdalne pytanie, bardzo szybko pojawia si konieczno uciekania si do systemu faszowania myli, kiedy to np. na powysze pytanie odpowiadano: On o porzdku wiata myli mianowicie26 , tzn. moje nerwy zostay przez dzia26 Sowo myle zostao w powyej zacytowanej odpowiedzi pominite. Dusze miay mianowicie ju przed nastpieniem stosunkw sprzecznych z porzdkiem wiata przyzwyczajenie nadawa swym mylom (we wzajemnych kontaktach) pod wzgldem gramatycznym jedynie niepen form, tzn. opuszcza pewne sowa, ktre dla zachowania sensu nie byy ewentualnie niezbdnie potrzebne. Przyzwyczajenie to przybrao z czasem w kontaktach ze mn wrcz form haniebnego naduycia, jako e ludzkie nerwy rozumu (fundament czowieka, jak nazywa si to w jzyku podstawowym) s przez przerywane w ten sposb frazy stale pobudzane, poniewa stale podejmuj mimowolny wysiek szukania sw pasujcych do uzupenienia danej myli. I tak od lat setki razy co dzie sysz, by poda jeden tylko przykad z niezliczonych, pytanie: Dlaczego nie powie Pan tego?, przy czym sowo gono, waciwie potrzebne do dokoczenia myli, jest opuszczane i promienie udzielaj sobie zaraz same niby to przeze mnie wypowiedzianej odpowiedzi: Bo pewnie jestem gupi. Takie i podobne oburzajce niedorzecznoci (w pewnym sensie jako od nich pochodzce) moje nerwy musz znosi nieustannie od lat w jaowej jednostajnoci. O przyczynie, dlaczego wybrane zostay wanie te powiedzenia, i o ich zamierzonym dziaaniu bd pisa jeszcze bliej w dalszej czci.

58

anie promieni zmuszone do wykonywania takich drga, ktre odpowiadaj uyciu tych sw. Przy czym ilo miejsc, od ktrych pochodzio poczenie nerwowe, rosa z czasem; oprcz profesora Flechsiga, jedynego, o ktrym przynajmniej jeszcze jaki czas wiedziaem, e przebywa wrd ywych, byy to gwnie dusze, ktre odeszy ju z tego wiata, a ktrych zainteresowanie mn roso coraz bardziej. Mgbym tu poda setki, jeli nie tysice nazwisk osb, wrd nich wielu takich, o ktrych dowiedziaem si po latach, gdy dziki gazetom i listom znw nawizaem niejaki kontakt ze wiatem zewntrznym, e znajdoway si one jeszcze podobno wrd ywych, podczas gdy wwczas, kiedy obcoway ze mn w drodze nerwowego poczenia jako dusze, nie mogem byem oczywicie zakada niczego innego, jak tylko e ju dawno odeszy z tego wiata. W przypadku bardzo wielu tych osb na pierwszy plan wysuwao si religijne zainteresowanie, w szczeglnoci byo wrd nich bardzo wielu katolikw, ktrzy oczekiwali po moim zachowaniu, ktre miabym skierowa na odpowiednie tory, wsparcia dla katolicyzmu; nale do nich proboszcz St. w Lipsku, 14 lipskich katolikw (z ktrych podano mi tylko nazwisko konsula generalnego D., przypuszczalnie katolickie stowarzyszenie lub zarzd takiego), ojciec jezuita S. w Drenie, arcybiskupi ordynariusz w Pradze, kanonik Moufang, kardynaowie Rampolla, Galimberti i Casati, sam papie, ktrego promie by osobliwie spalony, wreszcie liczni mnisi i zakonnice; przy pewnej szczeglnej okazji przez m gow przeszo naraz jako dusze 240 mnichw benedyktynw pod przewodnictwem ojca, ktrego nazwisko brzmiao podobnie do Starkiewicz, by w niej znale zagad. W przypadku innych dusz w gr wchodziy motywy narodowe pomieszane z religijnym zainteresowaniem; wrd nich by wiedeski lekarz chorb nerwowych, ktrego nazwisko przez przypadek byo identyczne jak nazwisko wyej wymienionego ojca benedyktynw, ochrzczony yd i sowianofil, ktry chcia przeze mnie uczyni Niemcy sowiaskimi, a jednoczenie umocni w nich panowanie ydostwa; zdaje si, e by on w swej funkcji jako lekarz chorb nerwowych, podobnie jak profesor Flechsig dla Niemiec, Anglii i Ameryki (a wic co do istoty rzeczy krajw aryjskich), pewnego rodzaju zarzdc boskich spraw dla innej boskiej prowincji (w szczeglnoci sowiaskich regionw Austrii), z czego na jaki czas wywizaa si pomidzy nim a profesorem Flechsigiem wynikajca z zazdroci walka o hegemoni. Inn grup stanowili gwnie byli czonkowie Corps Saxonia w Lipsku, do ktrego nalea by jako czonek tego stowarzyszenia profesor Flechsig27, i ktrym w zwizku z tym, jak za27 Take i o tym nie wiedziaem wczeniej; dowiedziaem si w drodze poczenia nerwowego od mwicych ze mn gosw. Dlatego te byoby z pewnoci interesujce dowiedzie

59

kadaem, udzielona zostaa przez tego ostatniego pomoc w przedostaniu si do bogostanu. Byli wrd nich adwokat, dr G.S. w Drenie, dr med. S. w Lipsku, sdzia sdu rejonowego II instancji G. i liczni modsi czonkowie tego Corps, ktrzy pniej zostali nazwani wiszcymi pod Kasjopej. Z drugiej za strony byo take wiele burszostw, ktrych sprawa nabraa przez pewien czas rozmachu, tak e byli oni w stanie zaj planety Jupiter, Saturn i Uran; wybijajce si wrd nich nazwiska to A.K., adwokat, wiceprzewodniczcy pruskiej izby poselskiej, ktrego zreszt w moim yciu nigdy nie znaem osobicie, rektor, profesor W., i adwokat H. w Lipsku. Oni to i wspomniani wczeniej czonkowie Corps Saxonia zdawali si uwaa ca t spraw, o ktr chodzio w mojej gowie, jedynie za kontynuacj starej wani pomidzy Corps a burszostwem. Dalej wymieni tajnego radc dr. Wchtera, ktry mia jakoby zajmowa pozycj pewnego rodzaju przywdcy na Syriuszu, i tajnego radc kocielnego, dr. Hoffmanna, sprawujcego tak sam funkcj na Plejadach; osignli oni potem zdaje si, jako ju dawno zmarli, wyszy stopie szczliwoci. Obydwaj znali mnie w yciu osobicie i prawdopodobnie z tego powodu si mn w pewien sposb zainteresowali. I w kocu wymiemy rnych mych krewnych (poza moim ojcem i moim bratem, ktrzy wymienieni zostali ju wczeniej, moja matka, moja ona i mj te), mojego zmarego ju w 1864 roku przyjaciela z modoci, Ernsta K., i ksicia, ktry jako may czowiek (w sensie, ktry potem wyjani) pojawi si na mojej gowie i, e tak powiem, spacerowa po niej. Wszystkie te dusze mwiy do mnie jako gosy mniej lub bardziej rwnoczenie, kada z nich nic nie wiedzc o obecnoci innej. Jaki zamt powsta poprzez to w mojej gowie, bdzie mg poj kady, kto caego tego opisu nie chce uzna za chorobliwy wytwr mojej fantazji. W kadym razie dusze te miay wwczas jeszcze wasne myli i dlatego byy w stanie przekazywa mi informacje, ktre w najwyszym stopniu wzbudzay moje zainteresowanie, mogy one take udziela mi odpowiedzi na pytania, podczas gdy teraz ju od duszego czasu gadanie gosw polega tylko na okropnie monotonnym powtarzaniu tych samych cigle powracajcych (wyuczonych na pami) fraz. Pniej podam powd takiego stanu rzeczy. Obok tych dajcych si rozpozna jako poszczeglne indywidua dusz wystpoway zreszt rwnoczenie zawsze inne gosy, ktre podaway si za sam Wszechmoc Boga w stale rosncych instancjach (por. wyej przypis 19.) i ktrym wymienione wyej pojedyncze dusze suyy niejako jako forpoczta.

si, czy ten sam w sobie bardzo niewany szczeg z wczeniejszego ycia profesora Flechsiga opiera si na prawdzie.

60

Drugi punkt, ktry ma by omawiany w tym rozdziale, dotyczy waciwej dla porzdku wiata tendencji do odmczynienia czowieka, ktry stale obcuje z promieniami. Ma to zwizek po czci z natur boskich nerww, dziki ktrej szczliwo jest, jeli ju nawet nie wycznie, to przynajmniej jednoczenie odczuwan rozkosz w duym nateniu (o cieszeniu si szczliwoci patrz wyej), z drugiej za strony z jak si zdaje lecym u podstaw porzdku wiata planem, jaki pozwoli w przypadku wiatowych katastrof, ktre uczyni koniecznym unicestwienie ludzkoci na jakim z cia niebieskich wiata in specie zamierzonego lub nie, odnowi ludzki gatunek. Gdy na jakim ciele niebieskim wszystkich ludzi opanuje moralna zgnilizna (lubiena rozpusta) albo te nerwowo w takim nateniu, e nie mona bdzie po ich nadmiernie zaczernionych nerwach oczekiwa wartego wzmianki uzupenienia przedsionkw niebios (por. wyej przypis 6.), bd te gdy naleaoby si obawia gronego dla boskich nerww wzrostu siy przycigania, zagada ludzkoci mogaby nastpi na tyme ciele niebieskim sama z siebie (poprzez pustoszce zarazy) albo mgby o niej zadecydowa Bg i zrealizowa j trzsieniami ziemi, powodziami itp. By moe byoby dla Boga wykonalne odebranie planecie, ktr przeznaczy do zagady, cakiem albo czciowo ciepa Soca (albo innej staej gwiazdy, ktra suy do jej ocieplania), dziki czemu mogoby pa nowe wiato na, o ile mi wiadomo, jeszcze przez nauk nie rozwizany problem epok lodowcowych. Obiekcje, e za czasw ziemskich epok lodowcowych ludzko istniaa tylko w fazie swych (dyluwialnych) pocztkw, nie mog by raczej uznane za przekonywajce. Kto powiedzia nam, e w owym czasie nie byo ju na jakiej innej planecie, choby Wenus, wysoko rozwinitej ludzkoci, ktrej zniszczenie leao zgodnie z wczeniej powiedzianym w planach Boga i nie mogo si odby bez rwnoczesnego znacznego ozibienia Ziemi, ktrej rozwj jeszcze nie by tak zaawansowany?29 We wszystkich takich sprawach czowiek musi prbowa stan ponad swymi maostkowymi wyobraeniami, ktre ma, mona powiedzie, we krwi i spojrze na problem z punktu widzenia wiecznoci. Moliwe jest wic chyba, e wyobraenia Curviera o okresowo nastpujcych po sobie katastrofach wiatowych zawieraj w myl tego jak cz prawdy. Wwczas zachowany by zosta w celu podtrzymania gatunku jeden jedyny czowiek, by moe ten moralnie jeszcze najporzdniejszy, kt-

W wydaniu oryginalnym z roku 1903 przypisu 28. brak przyp. wydawcy. 29 W istocie miaem podczas mojego pobytu w zakadzie Flechsiga wizje (obrazy senne), wedug ktrych istniej inne planety, zainfekowane moraln zgnilizn w wikszym stopniu ni Ziemia, a akurat mieszkacy naszej Ziemi odznaczaj si jeszcze stosunkowo wiksz etyczn czystoci.

61

rego rozmawiajce ze mn gosy nazway ydem Wiecznym Tuaczem. Sens tej nazwy jest wic nieco inny ni ten, ktry ley u podstaw noszcego t sam nazw podania o ydzie Ahaswerze; natomiast mimo woli przypominaj si podania o Noem, Deukalionie i jego onie o imieniu Pyrra. Do tego grona naley te by moe legenda o zaoeniu Rzymu, wedug ktrej Rea Sylwia pocza Romulusa i Remusa, ktrzy potem zostali krlami, nie od ziemskiego ojca, lecz od boga wojny Marsa. yd Wieczny Tuacz (w podanym sensie) musia zosta pozbawiony mskoci (przemieniony w kobiet), by mc rodzi dzieci. Odmczynienie przebiegao w ten sposb, e (zewntrzne) mskie organy pciowe (moszna i mski czonek) zostay wcignite w gb ciaa i jednoczenie mskie wewntrzne organy pciowe przeksztaciy si w odpowiednie eskie organy pciowe; proces ten przebiega by moe podczas trwajcego setki lat snu, gdy musiaa przecie nastpi take zmiana ukadu kostnego (miednica itp.). Miaa wic miejsce atrofia lub nastpio odwrcenie tego procesu rozwojowego, jaki odbywa si w kadym ludzkim podzie w czwartym lub pitym miesicu ciy, w zalenoci od tego, czy natura chce przysze dziecko obdarzy pci msk, czy esk. W pierwszych miesicach ciy jak wiadomo pd posiada zacztki obydwu organw, a organy charakterystyczne dla tej pci, ktrej nie dane jest si dalej rozwin, zostaj zachowane w formie szcztkowej, jak na przykad brodawki piersi u mczyzn. Zdolno dokonywania opisanego cudu odmczyniania jest waciwa promieniom niszego boga (Arymana); promienie wyszego boga (Ormazda) posiadaj zdolno przywracania mskoci w razie takiej potrzeby. Cudu odmczynienia doznaem, jak ju wspomniaem w przypisie 1., na wasnym ciele podczas mojego pobytu dwukrotnie (na krtki czas). e cud ten nie rozwin si cakowicie, bd te jego skutki zostay odwoane, wynikao wanie jedynie z tego, e uczestniczyy w nim nie tylko czyste boskie promienie, ale oprcz nich take promienie (Flechsiga itp.) prowadzone przez sprawdzone (nieczyste) dusze, przez ktrych wspdziaanie nie doszo do przeprowadzenia procesu przemiany w jego zgodnej z porzdkiem wiata czystoci. yd Wieczny Tuacz zosta zachowany dziki pobienie wytworzonym ludziom (por. wyej, przypis 1.), oni te dbali o zaspokojenie jego koniecznych yciowych potrzeb; w tym celu wic w drodze cudu dusze otrzymyway ludzk posta, prawdopodobnie nie tylko na czas trwania ycia samego yda Wiecznego Tuacza, lecz na kilka pokole tak dugo, a jego potomstwo byo wystarczajco liczne, by mogo si samo utrzyma. Wydaje si, e to wanie byo zgodnym z porzdkiem wiata, gwnym przeznaczeniem instytucji pobienie wytworzonych ludzi; nie odwa si zawyrokowa, czy moliwe jest, e miay one suy oprcz tego celowi takiemu, by duszom, jakie naley oczyci i ktre w zwizku z tym
62

otrzymay ludzk posta, zadawa jakie zadania, konieczne do procesu ich oczyszczenia (por. wyej). W kadym razie cel pobienie wytworzonych ludzi nie polega na pewno na igraszkach z cudami, do czego zwyrodnia on w stosunku do mnie w ostatnim okresie mojego pobytu w zakadzie Flechsiga, podczas mojego pobytu w zakadzie Piersona i chyba take jeszcze w pocztkowym okresie mojego pobytu w tutejszym zakadzie.30 O tej tendencji, waciwej dla porzdku wiata, a ktra przewiduje w pewnych warunkach odmczynienie czowieka, musia by wedug mnie mie jakie pojcie profesor Flechsig, czy to dziki temu, e sam na to e tak powiem wpad, czy te co wydaje mi si prawdopodobniejsze zosta zainspirowany tymi wyobraeniami dopiero przez boskie promienie. Przy czym panuje tu jednak fundamentalne nieporozumienie, ktre jak wtek plecie si przez cae moje ycie, a ktre wynika wanie z tego, e Bg zgodnie z porzdkiem wiata waciwie wcale nie zna yjcego czowieka i zna nie potrzebuje, a porzdek wiata przewiduje dla tylko kontakty z ludmi ju zmarymi. Z drugiej strony w rachub wchodzi ta zaleno, w jak popad Bg w stosunku do profesora Flechsiga lub duszy tego, kiedy to raz nawizane poczenie nerww nie moe zosta zakoczone i jest uywane do niecnych celw. I tak powsta system lawirowania, w przypadku ktrego przeplatay si ze sob prby wyleczenia mimo wszystko mojej choroby nerwowej31 z deniem do unicestwienia mnie jako czowieka, ktry przez sw stale rosnc nerwowo staje si zagroeniem dla samego Boga. Wynika std polityka poowicznoci (przytumienia, jak brzmiao kilkakrotnie przeze mnie syszane wyraenie), ktra cakowicie odpowiadaa charakterowi dusz, przyzwyczajonych do nieprzerwanego odczuwania przyjemnoci i dlatego nieposiadajcych albo posiadajcych tylko w zdecydowanie niewielkim stopniu waciw czowiekowi zdolno do zapewniania sobie trwaych korzyci na przyszo przez chwilowe powicenie lub chwilow rezygnacj z przyjemnoci. Jednoczenie kiedy nawizane z moimi nerwami poczenie stawao si, im wicej cudw wyprawiano przeciwko mnie, coraz bardziej
30 Otrzymaem kilka sugestii, e ju przed moim przypadkiem by moe w ogromnie dalekiej przeszoci i na innych ciaach niebieskich byo wielu ydw Wiecznych Tuaczy. Rozmawiajce ze mn gosy poday mi kilka nazwisk, wrd ktrych, o ile si nie myl, znajdowao si nazwisko polskiego hrabiego, brzmice Czartorisky lub podobnie. Przy czym nie trzeba tu koniecznie myle o polskiej nacji, zamieszkujcej nasz Ziemi, ale naleaoby przynajmniej uwiadomi sobie moliwo, e nard polski egzystuje by moe w drodze wdrwki dusz jeszcze raz gdzie na jakim innym ciele niebieskim. 31 Byoby to by wspomnie od razu z gry o tym, co pniej bdzie jeszcze szerzej omwione atwe przy powiceniu stosunkowo maej liczby czystych promieni, gdy promienie takie posiadaj m.in. zdolno uspokajania nerww i wywoywania snu.

63

nierozwizywalne; z drugiej za strony profesorowi Flechsigowi udao si jako wznie z ca sw dusz lub z jej czci do nieba i dziki temu uczyni z siebie bez mierci i uprzedniego oczyszczenia przywdc promieni. W ten sposb zakoczony zosta skierowany przeciwko mnie spisek (okoo marca lub kwietnia 1894), ktrego celem byo wydanie mnie po tym, jak rozpoznano lub zaoono nieuleczalno mojej nerwowej choroby na ask i nieask jednego jedynego czowieka w taki sposb, e miano przekaza mu moj dusz, moje ciao za w omykowym pojmowaniu wyej opisanej, lecej u podstaw porzdku wiata tendencji przemieni w ciao kobiety, odda je jako takie temu czowiekowi, by mg je seksualnie wykorzysta, po czym po prostu porzuci, czyli chyba pozostawi do zgnicia. Co miaoby si z tym porzuconym czowiekiem sta, czy jest on tym samym ju rzeczywicie martwy, o tym, jak si wydaje, nie poinformowano si cakiem jasno. Nie ywi najmniejszych wtpliwoci co do tego, czy spisek ten istnia naprawd, zawsze jednak z zastrzeeniem, e nie miem twierdzi, e udzia profesora Flechsiga odbywa si w jego ludzkiej postaci. O takich rzeczach, o ile profesor Flechsig wystpowa w kontaktach ze mn jako czowiek, nie byo naturalnie mowy ani sowem. W utrzymywanym jednak przeze jednoczenie jako dusza poczeniu nerwowym, tzn. w na pocztku tego rozdziau wspomnianym jzyku nerww, zamiar ten wyraano bez ogrdek. Do tego doszo jeszcze, e take widoczny sposb leczenia wydawa si odpowiada temu wyraonemu w jzyku nerww zamiarowi; trzymano mnie tygodniami w ku, uprzednio odebrawszy mi cae moje ubranie, by jak sdz uatwi dostp do mnie lubienym doznaniom, ktre mogy zosta wywoywane przez coraz liczniej wnikajce we mnie eskie nerwy; stosowano rodki (medykamenty), ktre wedug mego przekonania suyy temu samemu celowi32 , i ktre w zwizku z tym wzdragaem si przyjmowa, a gdy stranicy wlewali mi je do garda si, znw je wypluwaem. Mona sobie wyobrazi, jak bardzo przeciwko temu haniebnym zamiarom, ktre wydawao mi si rozpozna z ca pewnoci, buntowaa si caa moja mska godno i poczucie wasnej wartoci, moja caa moralna osobowo, tym bardziej, e rwnoczenie byem poruszony pierwszymi objawieniami na temat boskich spraw, jakich doznaem dziki obcowaniu z innymi duszami wypeniony witymi wizjami o Bogu i porzdku wiata. Cakowicie odcity od wiata zewntrznego, bez adnego kontaktu z rodzin, znajdujc si w rkach brutalnych stranikw, walczc z nimi od czasu do czasu, bo sdziem za poduszczeniem wewntrznych gosw, e jest to mj obowizek,
32 W szczeglnoci biaaw ma, o ktrej, jako e jestem medycznym laikiem, nie mog na pewno powiedzie, czy by to bizmut, czy te co innego.

64

bdcy prb mej mskiej odwagi, nie mogem mie innych myli ni ta, e kada inna choby nie wiem jak okropna mier bdzie lepsza ni taki haniebny koniec. Dlatego te postanowiem zakoczy swe ycie mierci godow i odmawiaem przyjmowania wszelkich potraw, tym bardziej, e wewntrzne gosy cigle mwiy mi, i waciwie moim obowizkiem jest umrze mierci godow i w ten sposb niejako odda si Bogu w ofierze, i kady spoyty posiek, ktrego moje ciao pragno, jest niegodn saboci. Konsekwencj tego byo zorganizowania tak zwanego systemu karmienia, co oznaczao, e stranicy, w gruncie rzeczy zawsze ci sami oprcz wymienionego ju R. niejaki H. i jeszcze jaki trzeci, ktrego nazwiska ju nie pamitam na si wmuszali mi jedzenie do ust, co odbywao si czciowo z najwiksz brutalnoci. Zdarzao si wielokrotnie, e jeden z nich trzyma moje rce, a drugi klcza na mnie, lecym w ku, by do ust wrzuca mi potrawy i wlewa piwo. I tak te kada kpiel, ktr braem, bya zwizana z obrazami utopienia si. Mwiono w jzyku nerww o kpielach oczyszczajcych i o witych kpielach, te ostatnie miay wanie na celu danie mi sposobnoci do utopienia si; wchodziem do prawie kadej kpieli opanowany wewntrznym strachem, e wanie ta kpiel ma suy zakoczeniu mojego ycia. Wewntrzne gosy (w szczeglnoci dusze wymienione wyej, nalece do Corps Saxonia, tak zwani Bracia Kasjopei) przemawiay do mnie w tym wanie kontekcie i szydziy ze mnie, e brakuje mi do tego mskiej odwagi; dlatego te wielokrotnie podejmowaem prb zanurzenia gowy pod wod, przy czym stranicy w niektrych przypadkach trzymali me stopy nad powierzchni wody, sprzyjali wic pozornie swym zachowaniem mym samobjczym zamiarom, wielokrotnie te zanurzali m gow, potem jednak, przy towarzyszeniu grubiaskich dowcipw, zmuszali mnie do wynurzenia si i wreszcie do wyjcia z wody.33 W utrzymywanym z profesorem Flechsigiem poczeniu nerww daem ustawicznie od niego cyjanku potasu lub strychniny, by si otru (kropla soku-trucizny, jak nazywao si to w jzyku podstawowym), a profesor Flechsig jako dusza w kontakcie nerwowym by temu daniu w zupenoci przychylny i poowicznie robi mi nadzieje na sw zgod; podczas trwajcych godziny rozmw w poczeniu nerwowym uzalenia podanie mi trucizny zawsze w obudny sposb od pewnych gwarancji, czy ja t trucizn, o ile zostanie mi ona podana, naprawd bym wypi itd. Kiedy za profesor Flechsig przychodzi do mnie podczas lekarskich wizyt
33 Nawiasem mwic, by to czas, kiedy to midzy nogami miaem na skutek cudw poczynionych przeciwko mnie rzecz, ktra prawie wcale nie przypominaa normalnie rozwinitego mskiego czonka.

65

jako czowiek, twierdzi oczywicie, e nic o takich rzeczach nie wie. Take o pogrzebaniu ywcem jako sposobie zakoczenia mojego ycia by mowa wielokrotnie. Przy czym z czowieczego punktu widzenia, ktry wwczas jeszcze w przewaajcym stopniu reprezentowaem, byo chyba na wskro naturalne, e mego waciwego wroga dopatrywaem si zawsze w profesorze Flechsigu (pniej dosza do tego jeszcze dusza W., o czym bliej w dalszej czci), a Bo wszechmoc postrzegaem jako mego naturalnego sprzymierzeca, bdnie zakadajc, e znajduje si ona w cikim pooeniu, i zdawao mi si, e musz j wspiera wszelkimi moliwymi rodkami, a do samopowicenia. Myl, e Bg sam by wtajemniczony, a moe nawet mg by inspiratorem planu, wedug ktrego miano na mnie popeni mord duszy, a moje ciao wyda na ask losu jako dziwk, uwiadomiem sobie natarczywie jasno dopiero duo pniej, czciowo wrcz podczas spisywania niniejszego tekstu. Jednak by nie wprawia w pomieszanie religijnych uczu i wyobrae innych ludzi, musz wyrazi ponownie te myli, ktre wyoyem ju pod koniec rozdziau II. Cho haniebne subiektywnie patrzc wydawao mi si cae opisane zamierzenie, to jednak zainspirowane byo ono instynktem samozachowawczym, ktry u Boga jest tak samo oczywisty, jak u kadej innej ywej istoty, a ktry, jak ju wyoyem w innym kontekcie (por. wyej) moe faktycznie w danych okolicznociach zmusi Boga do rozwaenia, czy by unicestwi nie tylko pojedynczych ludzi, ale by moe nawet cae ciaa niebieskie wraz ze wszystkim znajdujcymi si na stworzeniami. W rozdziale 19. I Ksigi Mojeszowej znajduje si opowie o Sodomie i Gomorze, w ktrej jest mowa o tym, e zniszczenie tych miast siark i ogniem odbyo si, mimo i wrd ich mieszkacw znajdowaa si pewna nawet jeli niewielka liczba sprawiedliwych. Take w obrbie caego stworzonego wiata nikt nie uzna za niemoralne, gdy o ile nie sprzeciwia si to porzdkowi wiata silniejszy zwycia sabszego, wyej kulturowo rozwinity nard wypiera niej w rozwoju stojcy z jego miejsc zamieszkania, kot poera mysz, pajk komara itp. Pojcie moralnoci istnieje tylko w ramach porzdku wiata, tzn. naturalnej wizi, jaka czy Boga z ludzkoci; tam, gdzie ten porzdek wiata raz si zaama, tam pozostaje jedynie kwestia siy, w ktrej decyduje prawo mocniejszego. W moim przypadku wic moralnie gorszce byo jedynie to, e Bg sam postawi si poza take i dla niego miarodajnym porzdkiem wiata; do tego jednak by on jeli nawet nie bezporednio zmuszony, to przynajmniej nakoniony w rezultacie trudnej dla dusz do odparcia pokusy, ktra powstaa przez obecno w niebie nieczystej (sprawdzonej) duszy profesora Flechsiga. Dziki posiadanej przez ni wwczas jeszcze w do duym stopniu ludzkiej inteligencji dusza Flechsiga moga zapewni sobie pewn techniczn przewag (o czym bliej
66

w dalszej czci) nad boskimi nerwami, ktre za kadym razem stykay si ze mn, i ktre wanie jako dusze nie posiaday zdolnoci do bezinteresownego powicenia si, jakie byoby potrzebne do zapewnienia mi wystarczajco dugiego dla mojego wyleczenia snu i tym samym do unieszkodliwienia duszy Flechsiga. Dlatego jestem skonny postrzega cae to zdarzenie jako zrzdzenie losu, podczas ktrego nie moe by mowy o moralnej przewinie ani po stronie Boga, ani po mojej stronie. Z drugiej strony porzdek wiata zachowuje ca sw wielko i dostojno przez to, e w takim niezgodnie z reguami rozwijajcym si przypadku take i samemu Bogu nie pozwala korzysta ze rodkw wadzy, dziki ktrym mgby on osign cel sprzeczny z porzdkiem wiata. Wszystkie prby podejmowane w kierunku popenienia mordu na duszy, odmczynienia w celach niezgodnych z porzdkiem wiata34 (tj. do zaspokojenia seksualnej dzy jakiego czowieka), a pniej w kierunku zniszczenia mego umysu nie powiody si. Z tej pozornie nierwnej walki jednego jedynego sabego czowieka z samym Bogiem wychodz, cho po wielu gorzkich cierpieniach i wyrzeczeniach, jako zwycizca, bo porzdek wiata stoi po mojej stronie.35 Take moje zewntrzne pooenie i mj stan fizyczny polepszaj si ju teraz z roku na rok. I tak yj w ufnej wierze, e wszystkie te intrygi bd jedynie epizodami, ktre w kocu w ten czy inny sposb doprowadz do przywrcenia zgodnych z porzdkiem wiata stosunkw. By moe ta osobista niedola, ktr musiaem znie, oraz utrata dotychczasowego szczcia skompensuj si w pewien sposb tym, e przy okazji mojego przypadku ludzkoci dane bdzie od razu zrozumienie religijnych prawd w duo wikszym stopniu, ni by to byo na drodze trwajcych wiele setek lat naukowych bada przy uyciu wszelkiej ludzkiej inteligencji,
34 e w zakresie moliwego ley odmczynienie w innym zgodnym z porzdkiem wiata celu, e wrcz by moe zawiera prawdopodobne rozwizanie konfliktu, wyuszcz jeszcze w dalszej czci. 35 (Dodatek z listopada 1902) Mona by powyszym wywodom przypisa pewn niejasno o tyle, o ile porzdek wiata, czyli bezosobowe Co, stawiane jest jeszcze ponad Boga, przypisuje mu si moc wiksz ni Bogu i jest dla samego Boga miarodajne. W rzeczywistoci niejasnoci tu nie ma adnej. Porzdek wiata to prawidowy stosunek, ktry istnieje jako dany sam z siebie wynikajcy z istoty i cech Boga stosunek pomidzy Bogiem a powoanym przeze do ycia stworzeniem. Bg nie moe dokona czego, co jest sprzeczne jego waciwociom i siom w stosunku z ludzkoci lub w moim przypadku z jednym jedynym czowiekiem, ktry nawiza z nim szczegln relacj. Podczas gdy Bg, ktrego sia promieni zgodnie ze sw natur jest budujca i twrcza, wobec mnie wyprbowywa polityk skierowan na zniszczenie cielesnej integralnoci i rozumu, popad w sprzeczno z samym sob. Dlatego te polityka ta moga zaszkodzi jedynie tymczasowo, bez uzyskania trwaych sukcesw. Albo te miaem, by posuy si oksymoronem, w walce prowadzonej ze mn przez Boga samego Boga po mojej stronie, czyli byem w stanie jego wasne cechy i siy wytoczy w samoobronie jako bezwarunkowo skuteczn bro.

67

o ile w ogle kiedykolwiek bdzie moliwe. Nawet nie trzeba mwi, jaki nieoceniony zysk dla ludzkoci oznaczaoby pozbawienie dziki mym osobistym losom, w szczeglnoci take w ich jeszcze majcych nastpi przeobraeniach, na zawsze podoa dla czystego materializmu i tak samo niejasnego panteizmu.

68

Rozdzia VI. Osobiste przeycie. Cig dalszy. Wizje. Widzcy duchy


zas, ktry prbowaem przedstawi w poprzedzajcym rozdziale mniej wicej od poowy marca do koca maja 1894, zaoywszy, e chodzio tu rzeczywicie tylko o kilka ziemskich miesicy, a nie na przykad o stulecia by, jak mi chyba wolno powiedzie, najbardziej przeraajcym okresem mego ycia. A mimo to czas ten by take witym czasem mojego ycia, gdzie moja w peni zachwycona nadprzyrodzonymi, wnikajcymi we mnie w coraz wikszej liczbie rzeczami dusza przepeniona bya, podczas brutalnego leczenia, jakiego doznawaem zewntrznie, najwzniolejszymi wyobraeniami o Bogu i porzdku wiata. Przy czym trzeba powiedzie, e od czasw modoci byem czowiekiem, ktry przejawia bardziej skonno do wszelkich innych rzeczy, ni do religijnych uniesie. Wszyscy ludzie, ktrzy zbliyli si do mnie w jakikolwiek sposb podczas mojego wczeniejszego ycia, musieliby zawiadczy, e byem spokojn, beznamitn, jasno i trzewo mylc natur, ktrej indywidualne uzdolnienia byy ukierunkowane raczej na obszary chodnej, rozumowej krytyki, ni na dziedziny twrczej dziaalnoci inspirowanej swobodn wyobrani. Na pewno nie byem, nawet jeli czasem z okazji mniejszych rodzinnych uroczystoci prbowaem swych si w poezji okolicznociowej, tym, kogo zwyko si nazywa poet. Waciwie nie byem rwnie nawet (od czasu mego wieku modzieczego) czowiekiem wierzcym w sensie naszej pozytywnej religii. Nigdy jednak te nie gardziem religi, raczej unikaem rozmw o sprawach religijnych i od zawsze czuem, e ludziom, ktrym dane jest szczcie zachowania take i na pniejsze lata nabonej dziecicej wiary, nie naley tego szczcia zakca. Ja sam natomiast zbyt wiele zajmowaem si sprawami z dziedziny nauk przyrodniczych, w szczeglnoci dzieami stojcymi na podou tzw. wspczesnej nauki o rozwoju, bym nie dotar przynajmniej do granicy, gdzie zaczynaj si wtpliwoci co do dosownej prawdziwoci wszystkiego tego,
69

czego naucza religia chrzecijaska. Wprawdzie zawsze odnosiem oglne wraenie, e materializm nie jest ostatnim sowem w boskich sprawach, jednak tak samo trudno byo mi si wznie do niezomnej wiary w egzystencj prawdziwego Boga czy te do zachowania jej.36 Gdy chc teraz w tym rozdziale poda jeszcze kilka dalszych szczegw na temat czasu, ktry poprzednio nazwaem mym witym czasem, w peni zdaj sobie spraw z trudnoci, jakie stan na mej drodze. Trudnoci te s czciowo zewntrznej, czciowo za wewntrznej natury. Po pierwsze, podczas takich prb zdany jestem tylko na moj pami, gdy w owym czasie nie byem w stanie robi jakichkolwiek zapiskw: ani nie dysponowaem materiaami pimienniczymi, ani nie odczuwaem adnej skonnoci do zapisywania czegokolwiek, gdy uwaaem wwczas (odsumy tymczasem na bok kwesti, susznie czy nie), e nastpi schyek caej ludzkoci, nie widziaem wic celowoci utrwalania czegokolwiek na pimie. Ponadto wraenia, jakie mnie bombardoway, byy tak cudown mieszank naturalnych zdarze i procesw nadprzyrodzonych, e niezwykle trudno mi jest rozrni obrazy ze snw od przey w stanie czuwania, a wic powiedzie na pewno, na ile wszystkie te rzeczy, ktre wedug mnie przeyem, s take historyczn rzeczywistoci. Moje wspomnienia z tego czasu musz wic w jakim stopniu nosi pitno zawioci.37
36 Przy czym w adnym wypadku nie twierdz, e byem waciwie rozumem filozoficznym lub e posiadaem pen filozoficzn wiedz na poziomie mych czasw; do tego mj czciowo bardzo trudny zawd sdziego nie pozostawia wystarczajco duo potrzebnego czasu. Bd co bd, chciabym poda przynajmniej kilka z dzie o treci filozoficznej i przyrodniczej, ktre w mniej wicej ostatnich dziesiciu latach przed mym zachorowaniem czytaem czasem wrcz czsto i wielokrotnie, gdy w wielu miejscach niniejszej pracy pobrzmiewaj myli w tyche dzieach zawarte. Wymieni wic na przykad takie pozycje, jak Hckel, Natrliche Schpfungsgeschichte (Naturalna historia stworzenia); Caspari, Urgeschichte der Menschheit (Prehistoria ludzkoci); du Prel, Entwickelung des Weltalls (Rozwj kosmosu); Mdler, Astronomie (Astronomia); Carus, Sterne. Werden und Vergehen (Gwiazdy. Powstawanie i przemijanie); czasopismo Wilh. Meyera Zwischen Himmel und Erde (Pomidzy niebem a ziemi); Neumayer, Erdgeschichte (Historia Ziemi); Ranke, Der Mensch (Czowiek); niektre filozoficzne prace Eduarda von Hartmanna, w szczeglnoci wspczesne itp., itp. 37 W tym wzgldzie pewne zajcie z ostatniego czasu owiecio mnie jeszcze w duej mierze. Jednej z nastpnych nocy, po tym jak zapisaem wanie powysze sowa, noc z 14 na 15 marca tego roku (1900), uczyniono znw podczas mego snu w marzeniach sennych tak doskona zjaw, jakie widywaem ju wprawdzie czsto take wczeniej, a w szczeglnoci w tym czasie, gdy sypiaem w celi (1896 do koca 1898), od tamtej pory jednak ju prawie dwa lata mi si nie ukazyway bd te widywaem je jedynie w drodze wyjtku. Udao mi si wreszcie przepdzi upiora niepokojcego mj sen, zmuszajc si do cakowitego przebudzenia i zapalajc wiato. Byo okoo wp do dwunastej noc (drzwi z korytarza do mojego pokoju byy

70

W dalszej czci przedstawi najpierw, by zobrazowa zewntrzne warunki mego pobytu, zarys uniwersyteckiej kliniki dla nerwowo chorych i szkic dziaki, na ktrej si ona znajduje, z tak dokadnoci, jaka jest potrzebna do moich celw.

zamknite na klucz, tak wic nikt z zewntrz nie mg tutaj wej); nie zwaajc na wczesn nocn godzin, natychmiast porobiem zapiski, bo jak wiadomo senne obrazy szybko si zamazuj w pamici, a sdziem, e zdarzenie to byo pouczajce zarwno dla poznania istoty boskich cudw, jak i dla dokadniejszej orientacji, czy i na ile u podstaw moich wczeniejszych podobnych wizji leay obiektywne fakty. Z treci tych zapiskw chc tu tylko wspomnie, e wedug narzuconego mi cudem sennego obrazu pielgniarz zakadu, ktrego musiabym by usysze, gdyby wchodzc, otwiera drzwi do mojej lecej obok pokoju mieszkalnego sypialni, wyczynia dziwne rzeczy, czciowo siedzc na moim ku, czciowo bdc w jego pobliu. Midzy innymi jad wdzony ozr lub surow szynk z warzywami strkowymi; wydawao mi si, i wstaem z ka, by zapali wiato i w ten sposb zakoczy przywidzenie, po cakowitym przebudzeniu jednak dostrzegem, e cigle le jeszcze w ku, nie opuszczaem go wic do tej pory w ogle. Prosz nie umiecha si z powodu podanych szczegw o wyej wymienionych potrawach. Sowa suce do okrelenia tych potraw maj zwizek z systemem zapisw, ktry omwi w dalszej czci, i dziki temu pozwalaj mi na odgadnicie zamiaru, w jakim nastpia inspiracja tymi wanie obrazami sennymi; pod tym wzgldem chodzi tu o wkad w rozpoznanie Boga, a w szczeglnoci panujcego w Boym krlestwie wymienionego ju pod koniec I rozdziau dualizmu. W obecnej chwili chciabym zauway tylko: e niezbyt spokojnie picemu czowiekowi wydaje si widzie obrazy senne, ktrymi jest on tak mamiony przez wasne nerwy, jest zjawiskiem tak codziennym, e nawet szkoda na trwoni sowa. Senne obrazy ze wspomnianej wczeniej nocy i wczeniejsze podobne wizje jednak przewyszay dalece plastyczn dokadnoci i fotograficzn wiernoci wszystko to, co przynajmniej ja przeyem kiedykolwiek wczeniej, jeszcze za zdrowych dni. Nie byy one na pewno mimo woli wywoane przez moje wasne nerwy, lecz zostay wprogramowane do tyche nerww przez promienie. Zgodnie z tym promienie posiadaj zdolno takiego oddziaywania na system nerwowy, w szczeglnoci take na nerwy zmysw picego, za w pewnych okolicznociach by moe nawet czuwajcego czowieka, i czowiekowi temu wydaje si, e widzi on obce osoby, jak stoj, i syszy, jak mwi, e on sam przemieszcza si i utrzymuje ustny kontakt z tymi osobami, jak gdyby byy to rzeczywicie faktyczne zdarzenia. Teraz wiem na pewno, e rzeczy takie miejsca nie maj, twierdz jednak, e moje wczeniejsze odwrotne zaoenie nie wynikao z chorobliwego wzburzenia moich nerww, lecz e kady inny czowiek, gdyby zobaczy takie obrazy senne, take uznaby je, tak jak ja, za rzeczywisto. Oczywicie musz teraz sprostowa kilka wczeniejszych wypowiedzi (por. przypis 39.); w szczeglnoci nie mam ju teraz wicej adnych wtpliwoci, e opisane w przypisie 28. spotkanie z naszym obecnie rzdzcym krlem byo jedynie snem. Dlatego te do tych obrazw sennych, ktre podczas pierwszych lat mojej choroby widziaem w niezliczonej iloci, bd w dalszej czci nawizywa jeli w ogle jedynie pobienie i zajmowa si bd przede wszystkim tylko takimi zdarzeniami, co do ktrych z ca pewnoci pamitam, e nie miay one miejsca podczas mojego snu. Jednakowo i takim obrazom sennym nie mona odmwi wszelkiej wartoci dla poznania rzeczy, o ktrych tu mowa; przynajmniej w niektrych przypadkach nie jest wykluczone, e byy one symbolicznym wyraeniem informacji o zdarzeniach naprawd majcych miejsce albo oczekiwanych przez Boga w przyszoci.

71

Windmhlenweg wjazd wjazd ogrd oddziau eskiego budynek rodkowy skrzydo mskie schody na parterze korytarz i pokj pracownikw umysowych, na grze pokj bilar- pokj dyrekcji, dowy laboratorium, d sale wykadowe i kaplica schody skrzydo eskie naczelniczka straniczek sypialnia a sypialnia c ubikacja salon b korytarz willa dyrektora

ogrd oddziau mskiego

waga

korytarz ubikacja azienka

Podczas mojego pobytu w okresie od krtko przez Boym Narodzeniem 1893 do mniej wicej koca lutego 1894 (a wic w gruncie rzeczy w czasie, gdy moja ona regularnie mnie odwiedzaa) zajmowaem trzy pokoje a, b i c, pooone na parterze eskiego skrzyda, ktre zostay mi przydzielone chyba gwnie ze wzgldu na panujcy tam wikszy spokj. Przedtem i potem zajmowaem rne pomieszczenia na pierwszym pitrze mskiego skrzyda, za kadym razem salon i sypialni. Jako ostatnie suyo mi jaki czas (w listopadzie 1893) mae pomieszczenie, a to z tego powodu, e prawie wszystkie inne pokoje zakadu leay po poudniowej, skierowanej na Dworzec Bawarski stronie korytarza, gdzie gwizdki manewrujcych pocigw szczeglnie noc bardzo przeszkadzay. Izolatka, do ktrej mnie zaprowadzono po wspomnianej wyej walce w pokoju bilardowym, leaa jeszcze bardziej na lewo w mskim skrzydle. W ostatnim czasie mojego pobytu w zakadzie uywaem gwnie sypalni i oraz pokoju dziennego e, ta pierwsza bya zreszt wyposaona jak izolatka w podwjne drzwi, z ktrych wewntrzne posiaday mae okienko, przez ktre przebywajca w pokoju osoba moga by obserwowana z zewntrz; nad drzwiami znajdowa si oszklony otwr, przez ktry mogo wpada wiato lampy gazowej. Pewna cz moich wspomnie
72

nie chce w aden sposb dopasowa si do oglnie mi znanych pomieszcze zakadu Flechsiga; std w poczeniu z innymi jeszcze okolicznociami pojawiy si u mnie wtpliwoci, czy rzeczywicie cay ten czas, o ktrym tutaj mowa, spdziem w zakadzie Flechsiga, czy nie przebywaem czasowo gdzie indziej. Leczeniem zajmowali si oprcz profesora Flechsiga jeszcze dwaj lekarze asystujcy, dr Tuscher i dr Quentin. W czasie, o ktrym teraz opowiadam, by okres, podczas ktrego lekarzy nie widywaem w ogle, w mojej obecnoci przebywali jedynie stranicy, zawsze ci wyej wymienieni. W czasie tym sam zakad sprawia cakowicie osierocone wraenie; widywaem take, gdy wychodziem z mego pokoju na korytarz, niewielu pacjentw albo nie widziaem adnych. Do sporo pniej pojawi si znw profesor Flechsig, ale w jak ju wspomniaem wczeniej postaci robicej na mnie wraenie istotnie zmienionej; lekarzy asystujcych w ostatnim czasie mego pobytu w zakadzie nie widziaem, o ile sobie przypominam, albo wcale, albo tylko w cakowicie odosobnionych przypadkach. Ju w poprzednim rozdziale pisaem, e na skutek mej stale rosncej nerwowoci i wynikajcego std wzrostu siy przycigania przycigaem do siebie coraz wicej dusz zmarych ludzi w pierwszym rzdzie te, ktre mogy jeszcze ze wzgldu na osobiste stosunki w yciu zachowa dla mnie szczeglne zainteresowanie, ktre potem rozpyway si na mojej gowie lub w mym ciele. W licznych przypadkach zdarzenia takie koczyy si tym, e pod koniec dusze te spdzay jako mali ludzie (por. przypis 28.) krtki czas mae figurki o ludzkiej postaci, ale wzrostu moe kilku milimetrw na mojej gowie, by potem znikn zupenie. Zakadam, e dusze te, ktre podczas pierwszych zblie dysponoway jeszcze do du iloci nerww i dlatego posiaday jeszcze stosunkowo mocn wiadomo tosamoci, traciy przy kadym zblieniu dziki sile przycigania jak cz swych nerww na korzy mojego ciaa i wreszcie skaday si ju tylko z jednego jedynego nerwu, ktry wwczas na skutek cudownego, niedajcego si bliej wyjani procesu przyjmowa form maego czowieka w wyej wymienionym znaczeniu, jako ostatni form bytu danej duszy przed jej cakowitym znikniciem. Podawano mi wwczas w bardzo wielu przypadkach nazwy gwiazd i konstelacji, z ktrych dusze te wyszy lub pod ktrymi szyboway, nazwy czciowo pokrywajce si z innymi astronomicznymi okreleniami, czciowo jednak nie. I tak szczeglnie czsto wymieniano nazwy Kasjopea, Lutnia, Capella, gwiazda Gemma (co do ktrej nie wiem, czy odpowiada to jakiej astronomicznej nazwie); nastpnie Crucianer, Firmament i in. Zdarzay si noce, gdy dusze, ju jako mali ludzie, e tak powiem kapay setkami i tysicami na moj gow. Przy czym musz powiedzie, e zawsze ostrzegaem przed zblieniem, poniewa za kadym razem miaem
73

po wczeniejszych zdarzeniach wiadomo mej urosej do bezmiaru siy przycigania mych nerww, dusze jednak zawsze z pocztku uznaway tak wielk si przycigania za cakowicie nieprawdopodobn. Inne promienie, ktre same nazyway si Bo wszechmoc w wyej opisany sposb, nosiy te inne nazwy, takie jak pan niebiaskich zastpw, dobry pasterz, wszechmocny itd., itd. W zwizku z tymi zjawiskami wysuwa si wrd tych wizji, ktre miaem co noc, na pierwszy plan ju bardzo wczenie obraz zagady wiata, bdcej skutkiem niedajcego si ju rozwiza poczenia pomidzy Bogiem a mn. Ze wszystkich stron nadchodziy hiobowe wieci, e odtd trzeba byo poniecha tej czy owej gwiazdy, e teraz ju i Wenus jest zatopiona, e teraz trzeba ju zdj cay system soneczny, e Kasjopeja (caa konstelacja) musiaa by cignita do jednego jedynego soca, e mona uratowa jeszcze tylko Plejady itp., itd. Podczas gdy te wizje miewaem noc, wydawao mi si w cigu dnia, e soce ledzi me ruchy gdy przemieszczaem si w posiadajcym jedno okno pokoju, ktry wwczas zajmowaem, to widziaem, e wiato soneczne pada zalenie od moich ruchw albo (liczc od drzwi) na praw, albo na lew cian. Trudno mi w przypadku tych obserwacji, czynionych jak ju mwiem w cigu dnia, zakada, e ulegaem zmysowym omamom, tym bardziej e pamitam, i zwrciem na to napawajce mnie przeraeniem zjawisko uwag dr. Tuscherowi podczas jednej z jego wizyt. Gdy w pniejszym czasie wychodziem regularnie do ogrodu, widziaem o ile mnie pami cakowicie nie myli dwa soca znajdujce si naraz na niebie, z ktrych jedno byo naszym ziemskim socem, drugie za zebranym w jedno jedyne soce gwiazdozbiorem Kasjopei. Przy czym ze wszystkich moich wspomnie utrwalio si we mnie jedno wraenie, jak gdyby okres, o ktrym mowa, obejmujcy zgodnie ze zwykymi ludzkimi zaoeniami czas trzech do czterech miesicy, w rzeczywistoci musia trwa niezwykle dugo, jakby poszczeglne noce miay dugo stuleci, tak e podczas tego okresu caa ludzko, sama Ziemia i cay system soneczny mogy ulec gboko sigajcym przeobraeniom. W wizjach wielokrotnie bya mowa o tym, e utracone zostao dzieo trwajcej czternacie tysicy lat przeszoci cyfra ta miaa prawdopodobnie okrela czas zaludnienia Ziemi przez ludzko i e Ziemi sdzone jest jeszcze okoo 200 lat jeli si nie myl podano cyfr 212; w ostatnim okresie mego pobytu w zakadzie Flechsiga uwaaem, e czas ten ju upyn38 , uznawaem si wic w konsekwencji za jedynego jeszcze
38 Zaoenie to zdawao si znajdowa potwierdzenie w niektrych szczegach, ktre mog tutaj pomin. Zaangaowane byy take zdarzenia polityczne i religijne, i tak rd Wettinw mia sobie jakoby przypomnie nagle o swym podobno sowiaskim pochodzeniu i sta

74

pozostaego przy yciu prawdziwego czowieka, a te nieliczne ludzkie postaci, ktre oprcz mnie widywaem samego profesora Flechsiga, kilku stranikw i bardzo niewielu sporadycznie widywanych pacjentw o mniej lub bardziej niezwykym wygldzie za wyczarowanych pobienie wytworzonych ludzi. Rozwaaem rne moliwoci, takie jak ta, czy cay zakad Flechsiga albo i miasto Lipsk wraz z zakadem nie zostay wyjte z Ziemi i przeniesione na jakie inne ciao niebieskie moliwoci, ktre sugeroway mi czasem rozmawiajce ze mn gosy pytaniami, jak na przykad czy Lipsk jeszcze stoi itp. Uwaaem, e firmament wygas cakiem, albo przynajmniej w przewaajcej czci. Nie dana mi bya adna okazja do sprostowania takich wyobrae. Okno mej sypialni byo na noc zamykane cik drewnian okiennic, odebrano mi wic moliwo patrzenia na nocne niebo. W dzie widziaem przez mur przyzakadowego ogrodu jedynie nieliczne bezporednio ssiadujce budynki. W kierunku Dworca Bawarskiego dostrzec mogem ponad murami zakadu tylko wski pasek ziemi, ktry robi na mnie cakowicie obce wraenie; wedug mnie odbiega cakiem od waciwego uksztatowania dobrze znanego mi terenu; czasami mwiono o witej okolicy. Przez dugi czas nie syszaem gwizdw pocigw kolei elaznej, ktrych nie mogem byem przecie przeoczy. Tylko stale palce si lampy gazowe wprawiay mnie w mym zaoeniu o cakowitej izolacji zakadu Flechsiga w dezorientacj, gdy musiaem przez fakt ich dziaania zakada jednak jaki zwizek z miastem Lipsk, o ile nie chciaem myle o moliwoci, e dla potrzeb zakadu wybudowano osobny gazometr. W pamici mej zachowuj nastpnie wspomnienia, ktrych tre mog tylko oglnie okreli w ten sposb, e czuem si tak, jakbym ja sam istnia przez jaki czas w drugiej, umysowo poledniejszej postaci. Pytanie, czy co takiego byoby w drodze cudu moliwe, czy mona by mnie byo poskada z jak czci moich nerww w inne ciao, musz pozostawi bez odpowiedzi. Mog tylko powtrzy, e mam wspomnienia zdajce si sugerowa tak moliwo. W tej drugiej poledniejszej postaci, o ktrej ja sam zachowuj w wiadomoci wspomnienie, e posiadaa ona tylko niewielki umysowy potencja, usyszaem, e istnia ju kiedy jaki Daniel Paul Schreber, ktry by intelektualnie duo lepiej predestynowany ni ja. Jako e w znanym mi bardzo dokadnie drzewie genealogicznym mojej rodziny nigdy aden inny Daniel Paul Schreber nie istnia, wydaje mi si, e wolno mi zaosi pionierem sowianofilstwa, w szerokich krgach Saksonii, gwnie wrd arystokracji (podano mi nazwiska v.W., v.S. itd.), miaa jakoby nastpi zakrojona na du skal katolicyzacja; nawrcia si podobno moja matka; ja sam byem stale przedmiotem prb nawracania przez katolikw (por. wyej).

75

y, i tym innym Danielem Paulem Schreberem byem ja sam, bdc jeszcze w penym posiadaniu moich nerww. W tej mojej drugiej poledniejszej postaci musiaem potem ktrego dnia o ile wolno mi uy takiego wyraenia agodnie odej z tego wiata; pamitam, e leaem w ku w pokoju, ktrego nie umiem skojarzy z adnym znanym mi pomieszczeniem zakadu Flechsiga, i e miaem wyran wiadomo stopniowego wygasania mojej duszy, a by to stan, ktry, abstrahujc od smutnych wspomnie o mojej onie, o ktrej wiele w owej chwili mylaem, mia charakter bezbolesnego spokojnego zasypiania. Z drugiej za strony by czas, gdy bdce ze mn w kontakcie nerwowym dusze rozmawiay o wieloci gw (tzn. kilku tosamociach w tej samej czaszce), na ktr si u mnie natkny i przeraone odskakiway, mwic co w rodzaju: Na lito bosk, to przecie czowiek o wielu gowach. Zdaj sobie doskonale spraw z tego, jak fantastycznie brzmi takie rzeczy dla innych ludzi; dlatego te nie posuwam si tak daleko, by twierdzi, i wszystko, o czym opowiedziaem, byo obiektywn rzeczywistoci; referuj jedynie, jakie wraenia i wspomnienia pozostay w mojej pamici. Wizje zwizane z wyobraeniem zagady wiata, ktrych, jak ju wspomniaem, miaem bez liku, miay czciowo przeraajcy charakter, czciowo za byy wspaniae nie do opisania. Chciabym przypomnie tu tylko kilka nielicznych. W jednej z nich jechaem, siedzc w czym w rodzaju wagonu kolejowego albo w windzie, w gb Ziemi i przemierzaem, e tak powiem, wstecz ca histori ludzkoci albo Ziemi, w wyszych regionach byy jeszcze lasy liciaste, w niszych stawao si coraz ciemniej i czarniej. Opuszczajc chwilowo pojazd, przemierzaem co na ksztat wielkiego cmentarza, gdzie m.in. natykaem si na miejsca pochwku mieszkacw Lipska i take na grb mojej ony. Przedostaem si, znw bdc w pojedzie, tylko do punktu 3; lkaem si przej do punktu 1, opisujcego prapocztki ludzkoci. Podczas drogi powrotnej szyb zapada si za mn, stale zagraajc znajdujcemu si tam jednoczenie Bogu Soca. W zwizku z tym twierdzono nastpnie, e istniay dwa szyby (czyby odpowiednio do dualizmu Boego krlestwa?); gdy nadesza wiadomo, e zapad si i drugi szyb, uznano, e wszystko stracone. Innym razem przemierzaem Ziemi od jeziora adoga do Brazylii i budowaem tam w podobnym do zamku budynku wsplnie z jednym ze stranikw mur dla ochrony rejonw krlestwa Boego przed zbliajc si taw fal morsk wizaem to zdarzenie z niebezpieczestwem syfilitycznego skaenia. Innym znw razem miaem uczucie, jakbym sam mia si unie do bogostanu; miaem wwczas pod sob, jakby patrzc z wysokoci niebios w d, pod niebieskim sklepieniem ca Ziemi; by to obraz o niepowtarzalnej urodzie i okazaoci; jako nazw suc do
76

okrelenia tego obrazu usyszaem wyraenie brzmice mniej wicej: widokniechbgbdzierazem. W przypadku innych zdarze mam wtpliwoci, czy chodzio faktycznie o wizje tylko, czy te przynajmniej czciowo o rzeczywiste zdarzenia. Przypominam sobie, e bardzo czsto noc siedziaem odziany tylko w koszul (odebrano mi przecie wszystkie inne ubrania) na pododze mojej sypialni, opuciwszy ko powodowany jakim wewntrznym impulsem. Czuem, e podobne do niedwiedzi (czarne niedwiedzie) postacie podnosiy od czasu do czasu moje donie oparte na pododze za moimi plecami do gry; widziaem siedzce wok mnie w pobliu mniejsze i wiksze inne czarne niedwiedzie o poncych oczach. Podpory mojego ka przybieray posta tak zwanych biaych niedwiedzi. Przez okienko w drzwiach mej sypialni widziaem w podobny sposb, jak ju opisaem w przypisie 28., opowiadajc o naszym panujcym krlu 39, tych mczyzn mniej ni redniego wzrostu, ktrzy pojawiali si od czasu do czasu przed drzwiami mojej sypialni, i wydawao mi si, e bd musia by gotw podj z nimi jak walk. Jeszcze przed moim zaniciem, to jest we wczesnych godzinach wieczornych, na drzewach przyzakadowego ogrodu pojawiay si czasowo koty o poncych oczach. Posiadam take wspomnienia, w ktrych jestem przez jaki czas w zamku nad jakim morzem, ktry to zamek nastpnie trzeba opuci ze wzgldu na groc powd, i z ktrego powrciem po dugim, dugim czasie do zakadu Flechsiga, gdzie znalazem si nagle w znanych mi z wczeniejszych czasw warunkach. Przed oknami mojej sypialni zobaczyem, otwierajc okiennice wczesnym rankiem, gsty las, oddalony od okna tylko kilka metrw, o ile dobrze sobie przypominam gwnie zoony z brzz i wierkw. Gosy nazway ten las witym. Widok ten nie wykazywa adnego podobiestwa do modego ogrodu przy uniwersyteckiej klinice dla nerwowo chorych, zaoonego dopiero w 1882 roku, ktry skada si gwnie z rzdw pojedynczych drzew rosncych wzdu drogi. Oczywiste jest, e las taki, o ile istnia naprawd, nie mg wyrosn w cigu trzech do czterech miesicy. Moja gowa bya na skutek masowego dopywu promieni bardzo czsto otoczona powiat, podobnie jak przedstawiana czsto na obrazach aureola Chrystusa itp. Odblask tej korony z promieni by tak silny, e pewnego dnia, gdy profesor Flechsig pojawi si ze swym lekarzem asystujcym przy moim ku, ten ostatni nie mg zosta przez
39 Jeli powyej, w przypisie 37., stwierdziem, e nie mam ju adnych wtpliwoci, i by to tylko senny obraz, to teraz musz po dalszym rozwaeniu sprawy poczyni jednak kolejne zastrzeenie. Wspomnienie, e ja sam staem przy okienku drzwi mojej sypialni, jest zbyt dokadne, bym mg tu uwierzy w zmysowe omamy. Musz wic dopuszcza moliwo, e tylko to, co widziaem poza drzwiami, byo zudzeniem wzrokowym (por. Krpelin w dziele wymienionym pod koniec tego rozdziau).

77

moje oczy zobaczony; to samo stao si innym razem take ze stranikiem H. Przez duszy czas bya mowa o tym, e ja sam powinienem zosta pod ochron Kasjopei, podczas gdy Soce miao spotka jakie inne przeznaczenie, prawdopodobnie miao ono zosta doprowadzone do przynalenego do ukadu planet, co oznaczao take zachowanie go dla naszej Ziemi. Sia przycigania moich nerww bya jednak tak dua, e plan ten nie mg zosta wykonany i albo Soce musiao zosta tam, gdzie ja przebywaem, albo naleaoby przenie z nim mnie samego. Po takich odczuciach, ktrych interpretacj sprbuj przeprowadzi w jednym z dalszych rozdziaw, jest chyba w pewnym stopniu zrozumiae, e przez cae lata yem targany wtpliwociami, czy znajduj si faktycznie na Ziemi, czy te raczej na jakim innym ciele niebieskim. Jeszcze w roku 189540 rozwaaem moliwo, czy nie znajduj si na Phobosie, jednym z trabantw planety Mars, ktry kiedy w jakim kontekcie wymieniy gosy, czy ksiyc, ktry w tym czasie widywaem czasem na niebie, nie by przynalen do gwn planet Mars. W jzyku dusz nazywany byem w czasie omawianym w niniejszym rozdziale majcym widzenia41, tzn. czowiekiem, ktry widzi duchy, ktry ma kontakt z duchami lub z duszami zmarych ludzi. W szczeglnoci dusza Flechsiga zwyka bya mwi o mnie najwikszy z majcych widzenia wszystkich wiekw, na co ja, wychodzc z szerszych punktw widzenia, od czasu do czasu wtrcaem, e trzeba by tu mwi co najmniej o najwikszym z majcych widzenia wszystkich tysicleci. W istocie nie wydarzy si chyba od czasu istnienia wiata przypadek podobny do mojego, a mianowicie e czowiek nawiza stay, to znaczy nieprzerywany ju nigdy wicej kontakt nie tylko z pojedynczymi duszami zmarych ludzi, ale ze wszystkimi duszami i z sam Bo Wszechmoc. W pocztkowym okresie prbowano wprawdzie wprowadza przerwy; rozrniano jeszcze wtedy wite czasy, tzn. czasy, w ktrych miay miejsce poczenie nerwowe albo kontakt promieni, albo rozmowy z gosami wszystko to s w gruncie rzeczy rne okrelenia tego samego zdarzenia i czasy niewite, kiedy to zamierzano zaprzesta wysyania promieni. Jednak ju wkrtce nadmierna sia przycigania moich nerww nie dopuszczaa ju adnych takich przerw bd pauz; miay miejsce ju tylko wite czasy. By moe istniaa ju wczeniej przed moim przypadkiem mniejsza lub wiksza ilo osb widujcych duchy w mniej40 Take i dni wydaway mi si znacznie krtsze; nie posiadaem zegara, ktry mgby mi posuy do skorygowania niektrych bdnych wyobrae w tym wzgldzie. 41 O nadanym mi pniej przydomku przywdcy piekie opowiem dokadniej w dalszej czci.

78

szym stopniu. By nie wraca do biblijnych pocztkw, uwaam za bardzo prawdopodobne, i np. w przypadku Dziewicy Orleaskiej lub krzyowcw przy odnalezieniu witej wczni w Antiochii lub cesarza Konstantyna podczas znanej, decydujcej dla zwycistwa chrzecijastwa wizji: In hoc signo vinces, w gr wchodzi czasowo wystpujcy kontakt z promieniami lub czasowe boskie inspiracje. Take w przypadku naznaczonych stygmatem dziewic mona czasem zakada to samo. W legendach i poezji wszystkich ludw formalnie roi si od nurtw mwicych o duchach, elfach, koboldach itp. i zakadanie, e w przypadku wszystkich tych wyobrae mamy do czynienia jedynie z dowolnymi zmyleniami ludzkiej wyobrani bez jakiejkolwiek realnej podbudowy, wydaje mi si po prostu gupie. W zwizku z tym z zainteresowaniem przyjem do wiadomoci, i wedug poyczonego mi na jaki czas podrcznika psychiatrii autorstwa Krpelina (V wydanie, Lipsk 1896, strona 95 nn, w szczeglnoci str. 110 nn) czsto obserwowano u pacjentw, a take i innych ludzi, ktrych nerwy znajdoway si w stanie chorobliwego wzburzenia, wyobraenia, e nawizali oni nadnaturalny kontakt z jakimi gosami.42 W adnym razie nie chc wtpi, e w bardzo wielu przypadkach tego rodzaju mamy do czynienia ze zudzeniami zmysowymi, ktre to zudzenia s omawiane bez wyjtku we wspomnianym podrczniku. Jednak i sama nauka postpiaby wedug mnie bardzo niesusznie, gdyby opatrzya wszystkie takie zjawiska pojciem zudze zmysowych i jako pozbawione jakiejkolwiek obiektywnej realnoci wrzucia je do oglnej rupieciarni rzeczy nierzeczywistych, co byoby by moe usprawiedli42 Dla mojego zrozumienia tych rzeczy bardzo du warto ma uwaga Krpelina na stronie 110, e w przypadkach majcych nadprzyrodzony charakter nierzadko syszanym gosom towarzyszyy take omamy wzrokowe. Uwaam za prawdopodobne, i w znacznej czci tyche przypadkw chodzio o rzeczywiste wizje z rodzaju tych, ktre i ja przeyem, tzn. obrazy senne wywoane przez promienie, w zwizku z czym posiaday one niewspmiernie wiksz wyrazisto ni zwyke senne widzenia (por. Krpelin, str. 107). Z drugiej strony trudno by chyba po lekturze caej mojej niniejszej pracy stwierdzi u mnie niezdolno do przenikliwej i energicznej weryfikacji nowych wyobrae na podstawie wczeniej zdobytych dowiadcze (str. 146) i niemono wydawania sdw, ktre Krpelin wymienia na stronie 145 jako wystpujce bez wyjtku zjawiska towarzyszce urojeniom. Wydaje mi si, e udowodniem, i posiadam w penej ostroci nie tylko pamiciowe opanowanie stwierdzonych cigw mylowych i wczeniej zdobytych wyobrae, ale take zdolno do krytycznej weryfikacji treci wiadomoci za pomoc oceny i wniosku (str. 146). Kto natomiast pod pojciem zdrowego dowiadczenia w myl Krpelina (str. 146) chce rozumie po prostu odrzucanie rzeczy nadprzyrodzonych, ten spotka si sam wedug mego mniemania z zarzutem, i daje si kierowa pytkimi racjonalistycznymi wyobraeniami epoki owiecenia, XVIII w., ktre przecie w przewaajcej czci odrzucone ju zostay i naukowo, szczeglnie przez teologw i filozofw.

79

wione w przypadku niezwizanych z rzeczami nadprzyrodzonymi uroje omawianych przez Krpelina na stronie 108 nn. Ja sdz, e nie jest wykluczone, i przynajmniej w pewnej liczbie takich przypadkw moglimy mie do czynienia z prawdziwymi widzcymi duchy niszego stopnia w omwionym wczeniej sensie. Nie trzeba przy tym negowa, i miao jednoczenie miejsce chorobliwie wzmoone pobudzenie nerww, tym bardziej e wanie dopiero dziki poprzez to wikszej sile przycigania nerww moliwe i atwiejsze jest nawizanie kontaktu z siami nadprzyrodzonymi. e ja ulegem jedynie zmysowym zudzeniom, wydaje mi si ju z gry z psychologicznego punktu widzenia nie do pomylenia. Gdy zudzenie bycia w kontakcie z Bogiem lub duszami zmarych moe powsta jedynie u takich ludzi, ktrzy do stanu nerwowego podniecenia nerww wnieli ju stabiln wiar w Boga i niemiertelno duszy. W moim przypadku zgodnie z tym, co powiedziaem na pocztku tego rozdziau, tak jednak nie byo. Take tak zwane media spirytystyczne, cho w wielu przypadkach moemy spotka si z mamieniem samego siebie lub z oszustwem, trzeba by chyba uzna we wcale nie takiej maej iloci pozostaych przypadkw za osoby widzce duchy niszego stopnia w sensie wyej ju omwionym. Strzemy si wic w takich sprawach nienaukowego generalizowania i pochopnego negatywnego osdu. Jeli psychiatria nie chce odrzuci wszystkiego, co nadprzyrodzone, i w takiej kondycji przej do obozu czystego materializmu, to nie uniknie koniecznoci uznania moliwoci, e w pewnych okolicznociach mamy do czynienia w przypadku opisanych zjawisk z rzeczywistymi zdarzeniami, ktre nieatwo zby hasem zudze zmysowych. Po tej dygresji wracam do waciwego przedmiotu mojej pracy i w nastpnym rozdziale podejm kontynuacj dotychczas omawianego, przy czym nawi czciowo do kilku kolejnych punktw nalecych do obszaru rzeczy nadprzyrodzonych, ktrych nie mogem zamieci bez problemu w poprzedniej czci, a czciowo omwi take moje zewntrzne losy podczas okresu, o ktrym niniejszym jest mowa.

80

Rozdzia VII. Osobiste przeycia, cig dalszy; specyficzne symptomy chorobowe. Wizje
ie jestem w stanie poda adnych dokadniejszych danych chronologicznych odnonie czasu pomidzy ostatnimi odwiedzinami mojej ony (poowa lutego 1894) a kocem mego pobytu w zakadzie Flechsiga (poowa lipca 1894), a to z powodu ju wczeniej wspomnianego. Dysponuj jedynie kilkoma nielicznymi punktami orientacyjnymi. Przypominam sobie, e mniej wicej w poowie marca 1894 roku, gdy obcowanie z nadprzyrodzonymi siami przybrao ju do intensywne rozmiary, przedoono mi fragment gazety, w ktrej zamieszczone byo co w rodzaju mojego wasnego nekrologu; zdarzenie to odebraem jako znak, e na jakikolwiek powrt do ludzkiej spoecznoci nie mam ju co liczy. Nie omiel si stwierdzi na pewno, czy w przypadku tego spostrzeenia chodzio o rzeczywiste zdarzenie, czy te o powstae w drodze wizji zudzenie zmysw. Pozostao mi tylko oglne wraenie, e to i podobne zdarzenia, jeli faktycznie byy wizjami, byy to wizje zawierajce metod, to znaczy pewien zwizek, ktry pozwala mi odgadn, jakie s wzgldem mnie zamiary. By to czas, kiedy jak ju wspominaem trzymano mnie nieustannie, noc i dniem, w ku; czy byy to tygodnie i ile ich byo, nie umiem powiedzie. Okoo wit Wielkiej Nocy nie wiem, kiedy w roku 1894 wypadaa Wielkanoc musiaa zaj w osobie profesora Flechsiga wana zmiana. Dowiedziaem si, e odby on wypoczynkow podr do Palatynatu lub Alzacji. W zwizku z tym miaem wizje, zgodnie z ktrymi profesor Flechsig zastrzeli si albo Weienburgu w Alzacji, albo w policyjnym areszcie w Lipsku; widziaem te we nie jego aobny pochd, ktry porusza si od jego mieszkania w kierunku Thorberg (a wic waciwie nie t drog, jak mona by zakada wedle wczesnego poczenia przyuniwersyteckiej kliniki dla nerwowo chorych z wewntrznym cmentarzem w. Jana [Johannisfriedhof]). W innej wizji pojawia mi si on wielokrotnie albo w towarzystwie policjanta, albo podczas

81

rozmw z on, ktrych wiadkiem staem si dziki nerwowemu poczeniu i podczas ktrych profesor Flechsig nazywa si przy swej onie Bogiem Flechsigiem, tak e bya ona skonna uwaa go za szalonego. Przynajmniej obecnie nie ma dla mnie wtpliwoci, e w przypadku tych wizji nie chodzi o zdarzenia, ktre przebiegay dokadnie w taki sposb, jak wydawao mi si je odbiera. Uwaam jednak, e wolno chyba dopuszcza ich interpretacj, i bya to manifestacja boskich zapatrywa na temat, co z profesorem Flechsigem powinno si byo sta. Natomiast zdarzeniem rzeczywistym, tj. zgodnie z tym, co stanowi w tym wzgldzie moja pami, dla mnie subiektywnie pewnym bez wzgldu na to, czy inni ludzie mi w to uwierz, czy te nie byo, e mniej wicej w tym samym czasie miaem przez chwil w sobie dusz, i to prawdopodobnie ca dusz, profesora Flechsiga. By to do duy zwj lub kb, ktry najprdzej porwnabym do odpowiednio duej iloci waty lub przdzy, i ktry na drodze cudu cinity zosta do mojego brzucha, prawdopodobnie by tam znale swj koniec. Przy tej wielkoci duszy byoby dla mnie prawdopodobnie tak czy tak niemoliwoci zachowanie, czyli e tak powiem przetrawienie jej; uwolniem j jednak, gdy usiowaa si uwolni, dobrowolnie, powodowany czym w rodzaju litoci, po czym wyrwaa si ona przez me usta znw na zewntrz. Co do rzeczywistoci tego zdarzenia nie mam wtpliwoci, tym bardziej e pniej w duej iloci innych przypadkw mogem bra w usta dusze i czci dusz, i zachowuj po tym jeszcze cakiem wyrane wspomnienie w szczeglnoci przykrego odczucia smaku i zapachu, jakie wywouj takie nieczyste dusze u osoby, w ktrej ciao wchodz przez usta. Bezporednio po opisanych powyej zdarzeniach nastpi, o ile dobrze pamitam, ten okres, ktry gosy nazway czasem pierwszego Boego sdu. Przez przypadek zachowaem w pamici jeszcze kilka dat, ktre kto mi musia poda; zgodnie z tym pierwszy sd Boy obejmowaby czas od 2 albo 4 do 19 kwietnia 1894 roku. Po pierwszym sdzie Boym nastpia pewna ilo kolejnych Boych sdw, ktre jednak oglnie znacznie ustpoway pierwszemu pod wzgldem wspaniaoci wrae. W przypadku pierwszego Boego sdu chodzio o szereg uzupeniajcych si, majcych miejsce dniem i noc wizji, u ktrych podstaw leaa, jeli wolno mi tak powiedzie, wsplna generalna idea. Byo to wyobraenie, e po tym, jak z niemieckiego narodu wyszed na skutek konfliktu pomidzy profesorem Flechsigiem a mn kryzys zagraajcy istnieniu Boego krlestwa, narodowi temu, w szczeglnoci Niemcom protestanckim, nie mona ju duej pozostawi przywdztwa, jakie sprawowa on w charakterze przez Boga wybranego narodu, e by moe zostanie on cakowicie pominity podczas zasiedlania innej kuli wiata (zamieszkanej planety), o ile nie wstawi si za niemieckim narodem jaki bojownik, ktry
82

udowodni, i jest on w dalszym cigu tego godzien. Bojownikiem tym miaem by raz ja, innym razem miaem wyznaczy inn osob, i w konsekwencji tego wymieniem ponaglany rozmawiajcymi ze mn gosami szereg znamienitych mw nadajcych si, moim zdaniem, jako bojownicy do takiej walki. W zwizku z opisan podstawow ide pierwszego sdu Boego znajdowao si wspomniane w poprzednim rozdziale rozprzestrzenianie si katolicyzmu, ydostwa i sowiaszczyzny. Miaem wiele wizji odnoszcych si i do tego problemu, m.in. zdawao mi si, e widz, jak eskie skrzydo przyuniwersyteckiej kliniki zamieniane jest na eski klasztor lub katolick kaplic, jak siostry miosierdzia mieszkaj w pomieszczeniach pod dachem zakadu itp., itp. Potem jednak mwiono, e i katolicyzm nie rozwija si ju, jak powinien; po mierci obecnego papiea i wybranego potem rzekomo niejakiego Honoriusa nie doszo do kolejnego konklawe, gdy katolicy utracili sw wiar itd., itd. Wszystko to uznawaem wwczas za zdarzenia rzeczywiste i historyczne, i zgodnie z tym byem przekonany, e trwajcy moe nawet wiele setek lat proces ten naley ju do przeszoci. Tego pogldu nie mog oczywicie teraz zachowa. Po ponownym podjciu cho dopiero po upywie wielu lat kontaktu ze wiatem zewntrznym dziki gazetom i listom, nie mogc stwierdzi adnych zmian ani w stanie budynkw nalecych do samego zakadu albo z nim ssiadujcych, ani w wygldzie nalecych do mnie wczeniej i ostatnio znw mi w duej liczbie oddanych ksiek, nut i innych przedmiotw uytkowych, ktre mogyby wiadczy o wielkiej czasowej przepaci, jaka powstaa w historii ludzkoci, nie mog uchyli si od uznania, i zewntrznie rzecz traktujc wszystko pozostao po staremu. Kwesti, czy mimo to nie dokonaa si radykalna wewntrzna przemiana, omwi poniej. Istotny wpyw na mj wczesny krg wyobrae miay te pewne informacje odnoszce si do tego, co ma si ze mn sta w pniejszej wdrwce duszy. Przewidywano dla mnie kolejno role hiperborejki, wychowanka Jezuitw w Ossegg, burmistrza Klattau, alzackiej dziewczyny, ktra obronia swj kobiecy honor przed zwyciskim francuskim oficerem, wreszcie ksicia Mongow. Byem przekonany, e rozpoznaj we wszystkich tych przepowiedniach pewien zwizek z wynikajcym z innych wizji oglnym obrazem. Los zostania hiperborejk wydawa mi si by wskazwk, i Ziemi albo czeka w najbliej przyszoci podobna do oglnego zlodowacenia utrata ciepa, albo ju ona nastpia; bya mowa take i o tym, e Soce oddalio si na odlego Jupitera. Przysze przeznaczenie bycia wychowankiem Jezuitw w Ossegg, burmistrzem w Klattau i alzack dziewczyn w opisanym wyej pooeniu uznawaem za przepowiedni, e protestantyzm albo ju okaza si sabszy ni katolicyzm, albo jeszcze taki si okae, e niemiecki nard uleg lub jeszcze ulegnie w walce ze swymi romaskimi i sowiaski83

mi ssiadami; wreszcie przedstawiona mi perspektywa zostania ksiciem Mongow jawia mi si jako aluzja, e po tym, jak okazao si, i wszystkie ludy aryjskie nie nadaj si na podpory krlestwa Boego, trzeba byo szuka ostoi u ludw niearyjskich. Wydawao mi si, e wydarzenia jednego jedynego dnia, ktry pamitam wyranie do dzi, stanowiy fatalny punkt zwrotny w historii Ziemi i ludzkoci; w dniu tym mowa bya o upywie zegarw wiata, a jednoczenie mia miejsce stay i niezwykle intensywny dopyw promieni do mojego ciaa przy towarzyszeniu wspaniaych zjawisk wietlnych. Nie umiem powiedzie, co byo na rzeczy z wyraeniem upyw zegarw wiata; mwiono, e powrci caa ludzko oprcz dwch, mianowicie mnie samego i wspomnianego ju w V rozdziale ojca jezuitw S. Wydaje si, e wwczas pocztek swj wziy wanie te okolicznoci, ktre nazywano od tego czasu setki i tysice razy przekltymi igraszkami z ludzkoci. Mam podstawy zakada, i od tamtej pory wszystkie tryby ludzkoci w zasigu, ktrego ze wzgldu na narzucone mi w zwizku z pobytem w zakadzie ograniczenia nie jestem w stanie w caoci ogarn42b, napdzane s jeszcze tylko sztucznie na drodze bezporedniego boskiego cudu. W moim otoczeniu rzecz si tak ma na pewno; kade sowo mwione do mnie lub obok mnie, kady syszany przeze mnie krok czowieka, kady gwizd kolei elaznej, kady wystrza z dziaka, jaki oddawany jest na przykad podczas przejadek parowcem, itp. odbieram jednoczenie z uderzeniem w moj gow, ktry w niej wywouje mniej lub bardziej bolesne doznanie, boleniejsze, jeli Bg oddala si na wiksz odlego, mniej bolesne, gdy Bg znajduje si bliej. Prawie z nieomyln precyzj jestem w stanie przewidzie, kiedy musi nastpi taka manifestacja ycia czowieka w moim pobliu, nazywana pniej zakceniem, przeze mnie za odczuwana jako uderzenie, a mianowicie zawsze wwczas, gdy uczucie rozkoszy w moim ciele oddziauje tak silnie przycigajco na boskie promienie, e by oddalenie znw byo moliwe potrzeba takiego wanie zakcenia. Nie umiem powiedzie, do jakiej odlegoci maj miejsce takie nacigania innych ludzi, jeli wolno mi uy tego okrelenia, przez boskie cuda. Do caej tej okolicznoci powrc jeszcze, omawiajc j szerzej w dalszej czci. Jeli chodzi o zmiany na firmamencie, to jestem teraz zdania, e wiadomoci o utracie tej czy owej gwiazdy, tego czy tamtego gwiazdozbioru (por. roz. VI) nie odnosiy si do samych gwiazd widz je cigle jeszcze na niebie, ale do zebranych pod nimi bogostanw. Te ostatnie zostay cakowicie
W wydaniu oryginalnym z 1903 brak przypisu 42a przyp. wydawcy. 42b Porwnaj sowo wstpne.

84

strawione, tzn. odpowiednie nerwy rozpuciy si na skutek siy przycigania w moim ciele, w ktrym przybray potem charakter eskich nerww rozkoszy i naday memu ciau jeszcze dodatkowo mniej lub bardziej eskich cech, w szczeglnoci mej skrze, ktra zyskaa waciw dla pci eskiej mikko. Natomiast jest z drugiej strony dla mnie jasne, e Bg, ktry wczeniej znajdowa si w przeogromnym oddaleniu od Ziemi, zosta zmuszony do przyblienia si do niej; tym samym Ziemia staa si bezporedni i sta scen boskich cudw w dotychczas nieznanym rozmiarze. Cuda te koncentruj si przede wszystkim na mojej osobie i na moim otoczeniu. Dowodw na to twierdzenie, o ile nie wynikaj one ju z dotychczas powiedzianego, zamierzam dostarczy pniej. W tym miejscu chc tylko przejciowo zauway, e przemiana, jaka przez to nastpia, jest zwizana wanie dlatego, e sprzeczna z porzdkiem wiata z pewnym zem wynikym dla samego Boga i moliwe jest te, e towarzyszyy jej inne jeszcze fatalne skutki. Promienie przyzwyczajone do witego spokoju, jaki panuje na przykad na ziemskich szczytach gr, odczuwaj mianowicie nieprzyjemnie i z pewnego rodzaju lkiem fakt, e odbieraj one wraz ze mn wszystkie wraenia suchowe, np. dwik kolei elaznej. 43 Mam nastpnie podstawy zakada, e promieniowanie Soca przej od opisanej chwili (albo moe wier roku pniej, o czym bliej w dalszej czci) bezporednio Bg, a mianowicie niszy bg (Aryman); jest on obecnie (od lipca 1894) przez rozmawiajce ze mn gosy wrcz ze Socem utosamiany. Wyszy bg (Ormazd) utrzyma si jeszcze w wikszym, by moe cigle jeszcze kolosalnym oddaleniu; jego wizerunek widz pojawiajcy si w krtkich odstpach czasu we wntrzu mojej gowy na jej nerwach jako may, podobny do soca krek, ktry poprzez swoj niewielko podobny jest prawie do kropki tylko. By moe wic udao si zachowa oprcz naszego owietlanego i ogrzewanego przez Soce (Arymana) systemu planet jeszcze jaki jeden, na ktrym dalsze istnienie stworzenia moliwe jest dziki wydzielaniu wiata i ciepa przez wyszego boga (Ormazda). Natomiast jest dla mnie co najmniej bardzo wtpliwe, czy mieszkacy wszystkich innych cia niebieskich, na ktrych, jako nalecych do innych gwiazd staych, rozwino si ycie organiczne, nie musz zosta powiceni zagadzie.44
43 Uywany na okrelenie tego zjawiska, syszany przeze mnie niezliczone razy zwrot brzmi: Myl o nasuchiwaniu nie podoba nam si. 44 Mam pewne punkty zaczepienia, dziki ktrym naleaoby si moe liczy z moliwoci, e take wiato wszystkich staych gwiazd nie jest ich, jak to zakada nasza astronomia, wasnym wiatem, lecz podobnie, jak rzecz si ma w przypadku planet (naturalnie rozumiane cum grano salis, jak we wszystkich takich sprawach), wiatem zapoyczonym (od Boga; por. wyej, rozdzia I). Gwnym punktem odniesienia jest egzystencja soca porzdkowego, o ktrym

85

Po czasie, kiedy to stale byem trzymany w ku, nastpi pod koniec mego pobytu w zakadzie Flechsiga okres, w ktrym znw miay miejsce regularne spacery w przyzakadowym ogrodzie. Dostrzegaem wwczas sporo cudownych rzeczy. Wczeniej ju wspomniaem, e zdawao mi si widzie na niebie jednoczenie dwa soca. Pewnego dnia cay ogrd wypenia tak bujna kwiatowa rolinno, e obraz ten tylko bardzo niewiele odpowiada wspomnieniu o ogrodzie przyuniwersyteckiej kliniki dla nerwowo chorych, obiektu na wskro prostego, jakie zachowaem z czasw mojej pierwszej choroby; zjawisko to zostao nazwane cudem Flechsiga. Innym razem w mniej wicej porodku ogrodu pooonym pawilonie widziaem pewn liczb mwicych po francusku dam; byo to zdarzenie na pewno bardzo osobliwe w ogrodzie mskiego oddziau publicznej lecznicy dla nerwowo chorych. Nieliczni pacjenci pojawiajcy si niekiedy oprcz mnie w ogrodzie robili wszyscy bez wyjtku mniej lub bardziej dziwaczne wraenie. Wydawao mi si kiedy, e w jednym z nich rozpoznaj mojego krewnego, ma mojej siostrzenicy, obecnego profesora dr. F. w K., ktry rzuca mi lkliwe spojrzenia, nie zamieni ze mn jednak ani sowa. Ja sam, siedzc w ogrodzie w czarnym paszczu i w czarnym kapeluszu na krzele polowym, wydawaem si sam sobie kamiennym gociem, ktry powrci z dawno minionych czasw do obcego wiata. W midzyczasie nastpia godna uwagi przemiana w moim nie. Podczas gdy w pierwszych miesicach roku 1894 mona byo mi zapewni sen tylko za pomoc najsilniejszych rodkw nasennych (hydrat chloralu), a i to po czci niewystarczajco, w zwizku z czym na kilka nocy robiono mi zastrzyki z morfiny, w ostatnim okresie mego pobytu w zakadzie Flechsiga chyba przez kilka tygodni mona byo zrezygnowa ze wszystkich nasennych preparatw. Spaem, cho czciowo niespokojnie i stale majc mniej lub bardziej oywione wizje bez jakichkolwiek sztucznych rodkw; mj sen sta si snem promieni.45 Promienie posiadaj bowiem, jak wspomniaem ju w przypisie 20b, take midzy innymi dziaanie uspokajajce nernasza astronomia przecie nic nie wie. Por. poza tym zawierajce ograniczenia uwagi z koca suplementu IV. 45 Take w czasie mego pobytu w zakadzie Piersona i w pocztkowym okresie mego przebywania w tutejszym zakadzie (okoo roku) nie otrzymywaem, o ile dobrze sobie przypominam, rodkw nasennych. Dla wyjanienia, czy zachodzi tu z mej strony pomyka, trzeba by chyba przejrze ksigi recept tutejszego zakadu. Od kilku lat znw otrzymuj regularnie rodki nasenne (gwnie chyba naprzemienne sulfonal i hydrat anylenu) i zaywam je te spokojnie, cho uwaam, e s one dla mojego snu indyferentne. Jestem przekonany, e take bez wszelkich sztucznych rodkw na sen spabym dokadnie tak samo dobrze albo le, jak to si dzieje po ich zayciu.

86

wy i wspomagajce sen. Twierdzenie to wyda si tym bardziej wiarygodne, e take i zwykym promieniom sonecznym, cho w nierwno mniejszym stopniu, naley przypisa takie dziaanie. Kady psychiatra wie, e pobudzenie nerww u osb nerwowo chorych noc znacznie wzrasta, w dzie natomiast, szczeglnie podczas pnych godzin przedpoudniowych, wystpuje zwykle po wielogodzinnym oddziaywaniu promieni sonecznych istotne uspokojenie. W znacznie wikszym stopniu sukces ten nastpuje, gdy ciao, tak jak w moim przypadku, odbiera bezporednio boskie promienie. By przywoa sen, potrzebna jest wwczas jedynie niewielka ilo boskich promieni; wszystkie te promienie musz by tylko, od czasu, gdy obok promieni boskich istniej te promienie pochodne (tzn. prowadzone przez nieczyste lub sprawdzone dusze, Flechsiga itp.), zjednoczone. Jeli taki przypadek ma miejsce, to wnet zapadam w sen. Dostrzegszy to zjawisko w ostatnim okresie mego pobytu w zakadzie Flechsiga, byem nadzwyczajnymi trudnociami, z jakimi mona mi byo do tej pory zapewni sen, najpierw niezwykle zdumiony; dopiero z biegiem czasu przyczyna tego zjawiska staa si dla mnie jasna. W moim ciele dao si z biegiem czasu zauway, abstrahujc od wielokrotnie ju wspominanych zmian w moich narzdach pciowych, sporo symptomw chorobowych cakowicie niezwykego rodzaju. Podczas ich omawiania musz jeszcze raz powrci do wspomnianej ju w poprzednim rozdziale zagady wiata, co do ktrej na podstawie nawiedzajcych mnie wizji byem przekonany, e albo ma ona jeszcze nastpi w najbliszym czasie, albo ju naley do przeszoci. Na podstawie otrzymywanych podszeptw wyrobiem sobie rne pogldy na temat, jak zagada ta ma przebiega. W pierwszym rzdzie zawsze mylaem o zmniejszeniu si sonecznego promieniowania na skutek wikszego oddalenia Soca i w konsekwencji o wystpieniu mniej lub bardziej oglnego zlodowacenia. W drugim rzdzie mylaem o trzsieniu ziemi lub czym podobnym, przy czym nie mog przemilcze faktu, e przekazano mi raz informacj, zgodnie z ktr wielkie trzsienie ziemi w Lizbonie w roku 1755 miao zwizek z podobnym do mojego przypadkiem osoby widzcej duchy. Nastpnie wyobraaem sobie moliwo, e wie o tym, i w nowoczesnym wiecie pojawi si naraz kto w rodzaju czarownika w osobie profesora Flechsiga 46 , i e ja sam, tak czy owak znana szerokim krgom osobisto, nagle zniknem, wywoaa wrd ludzi strach, trwog i przeraenie, zniszczya podstawy religii i spowodowaa rozpowszechnianie si oglnej nerwowoci i niemoralnoci,
46 Podano mi te kiedy nazwisko francuskiego lekarza, brzmice Brouardel, ktry mia jakoby naladowa profesora Flechsiga.

87

wskutek ktrej na ludzko spady potem niszczce zarazy. Ostatniemu wyobraeniu sprzyjaa przede wszystkim okoliczno, e przed duszy czas duo mwio si o prawie jeszcze nieznanych w Europie chorobach: trdzie i dumie, ktre jakoby miay si szerzy wrd ludzkoci i ktrych lady widoczne byy take na moim ciele. Nie chc z ca pewnoci twierdzi tego ostatniego z nich; mogo tu chodzi co najmniej tylko o bahe zacztki tej choroby, jako e nie posiadam niepodwaalnych wspomnie o poszczeglnych nalecych do symptomach. Zachowaem jednak w pamici nazwy rnych form, w jakich trd mia jakoby wystpowa. Podane zostay mi nazwy lepra orientalis, lepra indica, lepra hebraica i lepra aegyptiaca. Jako laik medycyny nigdy wczeniej nie syszaem o tych wyraeniach i nie wiem te, czy odpowiadaj one przyjtym w naukach medycznych pojciom na okrelenie danych form choroby. Wspominam o nich tutaj rwnie i dlatego, by odeprze przypuszczenie, i chodzi tu tylko o wywoane przez moje wasne nerwy zudzenia zmysowe; gdy jak miabym wpa na takie pojcia, nie majc nigdy adnej wiedzy na temat odmian wspomnianej choroby? Za tym, e musiay kiedy znajdowa si we mnie jakie zarodki trdu, przemawia okoliczno, e przez jaki czas zmuszony byem do powtarzania pewnych dziwnie brzmicych formu zaklcia, jak: Jestem pierwszym trupem trdu i prowadz trupa trdu47 zaklcia, ktre zwizane byo, o ile dobrze zrozumiaem, z faktem, i ludzie, ktrzy zachorowali na trd, musieli uwaa si za skazanych na mier i pomaga sobie wzajemnie podczas zakopywania do ziemi w celu sprowadzenia jeszcze jako tako znonej mierci. Natomiast symptomy nalece do dumy miaem na moim ciele kilka razy w stopniu do znacznym. Chodzio tu o rne formy dumy: dum bkitn, dum brunatn, dum bia i dum czarn. Biaa duma bya form najobrzydliwsz; z dum brunatn i z dum czarn wizay si wyziewy ciaa, ktre w przypadku pierwszej wydzielay zapach gliny, drugiej za sadzy. Przy czarnej dumie byy one kilka razy tak mocne, e wypeniony by nimi cay mj pokj. Jeszcze w pierwszym okresie mego pobytu w tutejszym zakadzie, latem 1894, dostrzegem take sabe lady dumy brunatnej. Duma uznawana bya przez dusz za chorob nerww, a w konsekwencji za wita chorob; czy bya ona jako spokrewniona z wystpujc od czasu do czasu dum dymienicz, nie wiem. Wszak i w przypadku dumy skoczyo si na mniej lub bardziej wyranych sygnaach, do cakowitego rozwoju symptomw chorobowych nigdy nie doszo.
47 O ile sobie dobrze przypominam, zrobiem to na polecenie wewntrznych gosw take kilka razy gono w obecnoci stranika R., na co ten naturalnie mia jedynie wspczujcy umiech.

88

Przyczyny naley doszukiwa si w tym, e symptomy te musiay zosta wygaszone pniej przez czyste promienie. Rozrnia si bowiem promienie ze48 i dobre; te pierwsze nosiy w sobie adunek zawierajcy trupi jad lub jak inn powodujc gnicie substancj, wnosiy wic do ciaa jakie zarodki choroby albo wywoyway w nim jakie inne niszczce dziaanie. Dobre (czyste) promienie leczyy szkod wyrzdzon przez ze. Inne procesy w moim ciele miay jeszcze cilejszy zwizek z rzeczami nadprzyrodzonymi. Ju we wczeniejszych rozdziaach zauwayem, e promienie (boskie nerwy) naraone na dziaanie siy przycigania tylko niechtnie si jej poddaj, bo prowadzi to do utraty ich wasnej egzystencji, jest wic sprzeczne z instynktem samozachowawczym. Zawsze wic podejmowane byy prby zlikwidowania przycigania, innymi sowy uwolnienia si od moich nerww. Jedynym radykalnie skutecznym sposobem w tym celu byoby wyleczenie mojej choroby nerwowej poprzez zapewnienie wystarczajco dugiego snu. Decyzja o tym nie moga bya jednak zapa albo zapadaa niezbyt konsekwentnie, gdy w tym celu pierwsze promienie uczestniczce w tym procesie musiayby zawsze dokona z samozaparciem powicenia samych siebie, do czego wanie nie posiaday one albo zdolnoci, albo zdecydowania woli. Wyprbowywano wic z biegiem czasu wszelkie inne moliwe sposoby, okazao si jednak, e ze wzgldu na natur sprawy wszystkie one nie nadaway si do tego celu wcale. Zawsze miarodajna tutaj bya myl, by mnie poniecha, tzn. opuci, a w tym czasie, o ktrym teraz mwi, sdzono, e mona to osign przez odmczynienie mnie i powicenie mojego ciaa na dziwk, czasem za pojawiaa si take chyba myl, e mona do tego doprowadzi przez umiercenie i pniej przez zniszczenie mego umysu (uczynienie mnie gupim). W sprawie prb odmczynienia dokonano jednak wkrtce spostrzeenia, e stopniowe wypenianie mojego ciaa eskimi nerwami rozkoszy ma dziaanie dokadnie odwrotne, e powstajca w moim ciele tak zwana rozkosz duszy raczej wzmacnia si przycigania. Dlatego te wkadano mi do gowy w owym czasie po wielekro skorpiony, malutkie podobne do raka lub pajka stwory, ktre miay za zadanie dokona w mojej gowie jakich zniszcze. Miay one charakter dusz, byy wic istotami mwicymi; w zalenoci od miejsca, z ktrego pochodziy, rozrniano skorpiony

48 Czasownik sehren posiada, jak si wydaje, staroniemieckie korzenie, ktre oznaczay tyle co szkodzi. W obecnej mowie zachowa si on jedynie w sowie unversehrt (nieuszkodzony), w jzyku podstawowym jest natomiast uywany do tej pory.

89

aryjskie49 i katolickie; te pierwsze byy nieco wiksze i mocniej zbudowane. Skorpiony te wychodziy jednak regularnie z mojej gowy, nie uczyniwszy mi adnej szkody, po tym jak stwierdziy czysto moich nerww i wito moich przekona jeden z niezliczonych triumfw, ktre przeyem w podobny sposb take wiele razy w pniejszym czasie. Prbowano nastpnie, wanie dlatego, e wito moich przekona posiadaa zbyt wielk si przycigania dla dusz, sfaszowa m duchow indywidualno w najprzerniejszy sposb. Jezuici, czyli chyba dusze zmarych jezuitw, po wielekro starali si woy do mej gowy inny nerw przeznaczenia, przez ktry miao zosta zmienione moje poczucie tosamoci; wewntrzne cianki mojej czaszki wyoono inn membran mzgow,49a by zmaza wspomnienia o moim wasnym ja. Wszystko bez jakiegokolwiek trwaego sukcesu. Prbowano wreszcie zaczerni moje nerwy, wczarowujc w moje ciao zaczernione nerwy innych (zmarych) ludzi, prawdopodobnie zakadajc, e czer (nieczysto) tych nerww udzieli si moim wasnym nerwom. W odniesieniu do tych zaczernionych nerww chc poda kilka nazwisk noszonych przez osoby, ktre bez wyjtku miay rzekomo znajdowa si w piekle Flechsiga, co naprowadza mnie na przypuszczenie, e profesor Flechsig musia posiada jak wadz rozporzdzania danymi nerwami. Byli wrd nich niejaki Bernhard Haase tylko przypadkowo nazywajcy si tak samo jak mj daleki krewny, zy czowiek, ktry popeni jakie przestpstwa, morderstwa lub co w tym rodzaju; dalej niejaki R., mj kolega ze studiw i stowarzyszenia, ktry, jako e nie czyni dobrze i prowadzi do rozpustne ycie, wywdrowa do Ameryki i pad, o ile wiem, w tamtejszej wojnie secesyjnej w 1864 lub 1865 roku 50 ; wreszcie niejaki Julius Emil Haase; ten robi mimo swych zaczernionych nerww
49 Wyraenia aryjski (aryjczycy to, jak wiadomo, inne okrelenie ludw indogermaskich) uywano w tym czasie w ogle bardzo czsto; by te aryjski bogostan itp. W oglnoci wyraenie to suyo okreleniu istniejcego u duej czci dusz narodowo-niemieckiego kierunku, ktry chcia zachowa dla narodu niemieckiego pozycj narodu wybranego przez Boga, w przeciwiestwie do de o zabarwieniu katolickim i slawistycznym, jakimi wypeniona bya inna cz dusz. 49a Jako laik w dziedzinie medycyny nie posiadaem wczeniej take adnej wiedzy na temat membran mzgowych; wyraenie to zostao mi przekazane przez gosy po tym, jak zjawisko to sam dostrzegem (odczuem). 50 Wspomniany wyej przypadek R. to jedna z tych okolicznoci, na podstawie ktrych wysnuwam domniemanie, e kompetencje wadzy profesora Flechsiga jako zarzdcy boskiej prowincji (por. wyej) rozcigay si a do Ameryki. To samo mona chyba powiedzie o Anglii; mwiono wielokrotnie, e odebra angielskiemu biskupowi prowadzonych przeze 16 angielskich promieni, ktre powierzone zostay mu jednak pod wyranym warunkiem, e mona ich uy tylko w wojnie, jaka byaby prowadzona w celu zapewnienia Niemcom niepodlegoci.

90

wraenie bardzo szacownej osobistoci. By on chyba podczas zamachu we Frankfurcie dugoletnim czonkiem korporacji studenckiej, potem za lekarzem praktykujcym, o ile dobrze usyszaem, w Jenie. W przypadku tym szczeglnie interesujce byo to, i dusza owego Juliusa Emila Haase bya w stanie udziela mi dziki nabytym w yciu naukowym dowiadczeniom nawet jeszcze pewnych medycznych porad; podobnie rzecz si miaa, co chciabym przy tej okazji doda, take w przypadku duszy mojego ojca. Z obecnoci zaczernionych nerww w moim ciele nie wynik aden trway sukces; z czasem zaniky, nie zmieniwszy niczego w jakoci moich wasnych nerww. Z czasu mego pobytu w zakadzie Flechsiga mgbym opowiedzie jeszcze niektre inne dziwne rzeczy. Mgbym opowiedzie o zdarzeniach, na podstawie ktrych mog przypuszcza, i wierzenie ludowe, e bdne ogniki s duszami zmarych ludzi, jest w wielu, jeli nie wszystkich przypadkach prawd; mgbym opowiedzie o zmiennych zegarach, czyli duszach zmarych heretykw, ktre przez stulecia byy podobno przechowywane w redniowiecznych klasztorach pod szklanymi kloszami (przy czym zdarzao si czasem co na podobiestwo mordu duszy), a ktre obwieszczay, e cigle jeszcze yj, za pomoc wibracji zwizanej z nieskoczenie monotonnie i smutno brzmicym brzczeniem (ja sam doznaem takiego wraenia na drodze poczenia nerww) itp., itp. Chc jednak, by si zbyt dugo nie rozwleka51, zakoczy niniejszym sprawozdanie o moich przeyciach i wspomnieniach z czasu mego pobytu w zakadzie Flechsiga.

51 Do tego dochodzi jeszcze refleksja, e chodzi tu w przewaajcej czci o wizje, ktrych obrazy wprawdzie istniej w mojej gowie, lecz ktrych opis za pomoc sw jest niezmiernie trudny, po czci wrcz niemoliwy.

91

92

Rozdzia VIII. Osobiste przeycia podczas pobytu w zakadzie dr. Piersona. Sprawdzone dusze
opowieci poprzednich rozdziaw wywnioskowa mona, e podczas ostatnich miesicy mego pobytu w zakadzie Flechsiga znajdowaem si pod wraeniem najprzerniejszych obaw co do niebezpieczestw, ktre zdaway si zagraa mojemu ciau lub mojej duszy ze wzgldu na niedajcy si przerwa kontakt z promieniami, i ktre czciowo przyjy cakiem namacaln form. Najgorsze wydawao mi si wyobraenie, e moje ciao miaoby dowiadczy po planowanej przemianie w eskie stworzenie seksualnego wykorzystania, tym bardziej e przez jaki czas bya mowa nawet o tym, e w tym celu mam zosta oddany stranikom zakadu. Poza tym gwn rol odgrywaa obawa, e zostan poniechany, tak e waciwie kadego wieczoru udawaem si do ka w mojej celi peen wtpliwoci, czy nastpnego dnia w ogle da si j otworzy. Przeraajcym obrazem, ktrym moja fantazja po tym, o czym rozmawiay ze mn gosy, bya i musiaa by pochonita, byo to, e noc jestem wyprowadzany z mojej celi, bym w rodku nocy zosta utopiony. Dlatego te gdy pewnego dnia (okoo poowy 1894) wczesnym rankiem pojawio si w mojej celi trzech stranikw z podrczn walizk z zapakowanymi w niej moimi nielicznymi efektami, i gdy zapowiedzieli oni, e mam si przygotowa do odjazdu z zakadu, najpierw pojawio si odczucie uwolnienia od pobytu w miejscu, gdzie grozia mi nieokrelona ilo niebezpieczestw. Nie wiedziaem, dokd podr ta ma mnie doprowadzi, uznaem jednak za niewarte trudu pytanie o to, gdy wymienionych stranikw w ogle nie uwaaem za ludzi, lecz za pobienie wytworzone postaci52 .
Take w zwizku z wymienionym powyej stranikiem R. miaem wizj, wedug ktrej mia on sobie jakoby odebra ycie w drodze do zjedzenia za (Thonberg koo Lipska).
52

93

Cel podry wydawa si by dla mnie obojtny i odczuwaem wwczas tylko jedno, a mianowicie e w adnym innym miejscu nie moe mi si dzia gorzej ni mi si dziao w zakadzie Flechsiga, i e w zwizku z tym kada zmiana moe stanowi tylko popraw. W towarzystwie stranikw pojechaem dorok do Dworca Drezdeskiego, nie zobaczywszy ju wicej profesora Flechsiga. Ulice miasta Lipsk, ktrymi jechalimy, w szczeglnoci przejazd przez plac Augusta, robiy na mnie osobliwie obce wraenie; nie byo na nich, o ile sobie dobrze przypominam, adnych ludzi. Przyczyn mogy by wczesna poranna godzina i specyficzne owietlenie; prawdopodobnie pocigiem, jakim podrowaem, by pocig odchodzcy o godzinie wp do szstej rano. Byem wwczas jednak, przeywszy miesice pene cudw, mniej lub bardziej skonny uwaa za cud wszystko, co zobaczyem. Nie wiedziaem wic te, czy nie powinienem by take na przykad ulic miasta Lipsk bra za teatralne kulisy, w rodzaju tych, jakie ksi Potiomkin prezentowa cesarzowej Rosji Katarzynie II podczas jej podry przez jaowy kraj, by wywoa u niej wraenie przejazdu przez kwitnc krain. Na Drezdeskim Dworcu ujrzaem co prawda du ilo ludzi robicych wraenie pasaerw kolei elaznej. Jeli si komu zdaje, e jazda na dworzec i nastpujca po niej podr kolej powinna bya ju wwczas gruntownie uwolni mnie od przekonania o zajciu wielkiej przemiany ludzkoci, to musz wtrci, e w mym nowym miejscu przeznaczenia wkrtce znw otoczy mnie wiat cudw z tak osobliwymi zjawiskami, e wraenia z podry albo szybko znw ulegy rozmyciu, albo pozostawiy mi wtpliwoci co do ich interpretacji. Podr kolej przebiegaa z, przynajmniej wedug mnie, niezwyk dla pocigu osobowego prdkoci; znajdowaem si w owym czasie w takim nastroju, e byem w kadej chwili gotw (gdyby tego ode mnie zadano) pooy si na torach albo podczas jazdy przez ab wskoczy do wody. Po wielogodzinnej jedzie opucilimy pocig na stacji, ktra miaa by, jak si dowiedziaem pniej, stacj Coswig; tam przej nas konny zaprzg, ktry zawiz nas podczas trwajcej wedug mojego odczucia okoo p godziny jazdy do mojego nowego miejsca przeznaczenia. Jak dowiedziaem si take dopiero po latach, mia to by Prywatny Zakad Leczniczy dla Umysowo Chorych dr. Piersona; wwczas poznaem ten zakad tylko pod podan mi przez gosy nazw kuchni diaba. Na kole powozu zaj miejsce gwny stranik zakadu, ktry pojawi si na dworcu, by mnie ze odebra. Nazywano go, o ile dobrze pamitam, Marx. Wkrtce wypowiem si na temat jego istniejcej wwczas identycznoci z dusz W. Sam zakad, stosunkowo may budynek stojcy porodku piknego parku, robi wraenie cakowicie nowego. Wydawao si, e wszystko dopiero co zostao wykoczone; farby olejne na stopniach schodw jeszcze cakiem nie wyschy. Trzej
94

stranicy z zakadu Flechsiga, ktrzy mi towarzyszyli, wkrtce do powrcili, tak e ju nigdy wicej ich nie widziaem. Miaem czas rozejrze si po moim nowym miejscu pobytu.53 Chciabym podj tu prb nakrelenia take rzutu i szkicu zakadu Piersona (kuchni diaba), gdy wydawao mi si wwczas, e z jego przestrzennych relacji jestem w stanie wycign pewne wnioski. Budynek, w ktrym zostaem przyjty, by o ile sobie dobrze przypominam jednopitrowy, tzn. skada si z parteru i pitra. W pewnym oddaleniu, oddzielony przez park, lea drugi budynek, ktry mia stanowi eski dom zakadu. Pitro budynku, w ktrym zamieszkaem, wygldao w rzucie mniej wicej tak:
park pokj pokj pokj pokj klatka mieszkalny mieszkalny schodowa mieszkalny mieszkalny b a f wietlica (stanowica jednoczenie jadalni) c pokj pokj mieszkalny mieszkalny d e pomieszczenie dziedzica (w dalszej czci zwane zagrod)

korytarz

rne pokoje mieszkalne, take ustp

Dolna kondygnacja podzielona bya nieco inaczej; posiadaa ona m.in. pokj kpielowy, poza tym wydawao mi si, e skada si tylko z nielicznych wikszych pomieszcze; w kierunku pomieszczenia dziedzica prowadziy drzwi do kilku stopni prowadzcych do ani. Czas, jaki spdziem w zakadzie Piersona, by tym czasem, w ktrym wedug mego osdu dziay si najbardziej szalone ekscesy z cudami. Gdy
53 Jeszcze teraz jest dla mnie, jeli prbuj poj rzeczy naturalnie po ludzku, niezrozumiae, dlaczego waciwie tymczasowo, na 8 do 14 dni zostaem przewieziony do zakadu leczniczego dr. Piersona. Jeli zostaa podjta decyzja o przeniesieniu mnie z Lipskiej Kliniki Przyuniwersyteckiej do tutejszego Okrgowego Zakadu Leczniczego (Sonnenstein), to logiczniejsze byoby chyba zrealizowa je bez porednich przystankw, a jeli w Sonnenstein nie mona byo przygotowa od razu odpowiednich pomieszcze do przyjcia mnie, przeduy jeszcze mj pobyt w lipskim zakadzie o 8 do 14 dni, zamiast powierza nadzr nad tak przecie niebezpiecznym pacjentem, jakim wwczas byem, prywatnej lecznicy.

95

tylko jako ekscesy mog postrzega wszystkie cuda, ktre nie stanowi tworzenia w trwaych i sensownych celach, lecz s pustymi igraszkami, nawet jeli by moe zapewniaj promieniom chwilow rozrywk. W adnym innym czasie nie produkowano tak rozrzutnie pobienie wytworzonych ludzi, jak wwczas. Podstawy, na ktrych opieram to stwierdzenie, wyczyta bdzie mona z poniej opisanych zdarze. Zaczn najpierw od opisu mych zewntrznych warunkw ycia, jakie ksztatoway si na nowym miejscu pobytu. Nie przydzielono mi adnego okrelonego salonu, za sypialni suyo mi pomieszczenie oznaczone w powyszym szkicu liter b. W cigu dnia przybywaem najczciej w oglnym pomieszczeniu wietlicy i jadalni, do ktrego stale przychodzili i z ktrego wychodzili inni rzekomi pacjenci zakadu. Wydawao si, e zatrudniono stranika specjalnie do pilnowania mnie, w ktrym zdawao mi si rozpoznawa po by moe przypadkowym podobiestwie posugacza sdowego, ktry podczas mego szeciotygodniowego wykonywania zawodu w Drenie przynosi do domu akta; bd go nazywa posugaczem sdowym, jako e nie dowiedziaem si jego nazwiska. Naturalnie uznawaem, e by on jak wszystkie inne widziane przez mnie ludzkie postaci pobienie wytworzony. Jeszcze i teraz nie mog si przekona do bdnoci tego zaoenia, jako e wydaje mi si, i dokadnie pamitam, jak widziaem w jasne wwczas czerwcowe poranki wicej ni tylko raz, e ten wanie posugacz sdowy, picy w innym ku w tym samym pokoju, co ja, koczy si, czyli stopniowo znika, tak e potem jego ko byo puste, a ja nie zauwayem, by wstawa i otwiera drzwi w celu opuszczenia pokoju. Posugacz sdowy mia zreszt take zwyczaj wkadania niekiedy mojego ubrania. Jako rzekomy medyczny kierownik zakadu pojawia si czasem najczciej w godzinach wieczornych mczyzna, przypominajcy mi na skutek pewnego podobiestwa dr. med. O., u ktrego w Drenie zasigaem porady; rozmowa tego pana, ktry zawsze pojawia si w towarzystwie naczelnego stranika, ktrego jeszcze bliej opisz i w ktrym musz domyla si obecnie dr. Piersona, ograniczaa si regularnie do kilku nic nie znaczcych sw. Do ogrodu zakadu, wspomnianego powyej parku, wszedem tylko jeden jedyny raz, a mianowicie w dzie mego przyjazdu, i spacerowaem tam okoo godziny; widziaem podczas tego spaceru kilka dam, wrd nich pani pastorow W. z Fr. i moj matk, oraz kilku panw, midzy innymi radc sdowego K. z Drezna, ktry mia nieforemnie powikszon gow. Nawet gdybym sprbowa wmwi sobie teraz, e zostaem wwczas wprowadzony w bd przez tylko powierzchowne podobiestwo, to i tak jest to zbyt mao, by wyjani odebrane wwczas przeze mnie wraenie, jako e za zrozumiae mgbym uzna wystpowanie takiego podobiestwa w dwch lub trzech
96

przypadkach, ale nie fakt, e co wyniknie z poniej opisanego prawie wszyscy pacjenci zakadu, a wic co najmniej kilka tuzinw ludzi, nosili cechy mniej lub bardziej zaprzyjanionych ze mn w yciu osb. Po owym jedynym spacerze we waciwym ogrodzie przebywanie na wieym powietrzu chyba jedn lub dwie godziny kadego przedpoudnia i po poudniu miao miejsce jeszcze tylko we wspomnianym wyej pomieszczeniu dziedzica albo zagrodzie. By to pusty, wysypany piaskiem plac w ksztacie kwadratu o boku mniej wicej 50 m, otoczony murem, na ktrym nie rs aden krzew ani krzak, gdzie poza jedn albo dwiema drewnianymi awkami najprymitywniejszego rodzaju nie byo adnego innego miejsca do siedzenia. Do zagrody tej spdzano za kadym razem jednoczenie 4050 ludzkich postaci, ktrych sdzc po ich wygldzie nie mogem i nie mog cigle jeszcze uzna za rzeczywistych pacjentw prywatnego zakadu leczniczego dla umysowo chorych. Do takich zakadw przyjmowani byli zwykle przecie w oglnoci tylko lepiej sytuowani pacjenci, a chorzy w stanie demencji lub bardziej ogupiali tylko w drodze cakowitego wyjtku. Tutaj widywaem natomiast same tylko osobliwe postacie, wrd nich pokrytych sadz mczyzn w pciennych kitlach. Prawie wszyscy milczeli nieomal bez wyjtku i trwali prawie bez ruchu; tylko nieliczni zwykli byli wydawa od czasu do czasu pewne oderwane dwiki, midzy innymi mczyzna, ktrego uwaaem za radc sdowego W., i ktry nieustannie woa jak pann Hering (led). Nigdy podczas tych pobytw w zagrodzie albo te wewntrz zakadu nie syszaem wymiany zda wrd rzekomych pacjentw, ktra by choby w przyblieniu posiadaa charakter rozsdnej rozmowy, jakie zwykle s toczone w tego rodzaju zakadach przez lej chorych pacjentw. Pacjenci pojawiali si przy wejciu do wietlicy, jeden po drugim, cakowicie bezgonie i tak samo bezgonie oddalali si, nie dostrzegajc si, jak si wydawao, wzajemnie. Przy czym wielokrotnie widziaem wraz z innymi, jak niektrzy z nich podczas pobytu w wietlicy zmieniali gowy, tzn. nie opuszczajc pokoju i bdc pod moj obserwacj, nagle paradowali z innymi gowami. Liczba pacjentw, jak widywaem w zagrodzie i w wietlicy czciowo (przede wszystkim w zagrodzie) jednoczenie, czciowo jednego po drugim, nijak nie miaa si do wielkoci zakadowych pomieszcze, na ile byy one dostpne dla mojego wzroku. Nie byo i wedug mojego przekonania nie jest moliwe e te 4050 osb, ktre byy spdzane do zagrody rwnoczenie ze mn i po sygnale dawanym do powrotu za kadym razem znw cisny si do drzwi domu, w domu tym wszystkie mogy znale posania na noc; dlatego te byem wwczas i cigle jeszcze jestem zdania, e mniejsza lub wiksza cz z nich zawsze musiaa pozostawa na zewntrz,

97

by si potem, zgodnie z tym, kim byli, czyli pobienie wytworzonymi postaciami, w krtkim czasie rozpyn. Na pierwszym pitrze zakadu, ktre zamieszkiwaem, byo w porywach w ogle tylko cztery do szeciu ek; parter, przez ktry musiaem przechodzi za kadym razem w drodze do zagrody i z niej wracajc, i na ktrym najczciej roio si od ludzkich postaci, mg z trudem, nawet jeli znajdowao si tam co w rodzaju wsplnej sypialni, zapewni schronienie na noc wikszej iloci ludzi ni 1012. A do tego wszyscy przebywajcy w zagrodzie ludzie w liczbie 4050 musieli by w stanie wikszej lub mniejszej demencji, gdy nie zamknito by raczej osb lej chorych i niestanowicych zagroenia dla swego otoczenia w takiej pustej zagrodzie i nie odebrano by im przyjemnoci spaceru w rzeczywicie istniejcym zakadowym ogrodzie, czyli w wyej wspomnianym parku. Z osb w zagrodzie, ktre sobie przypominam, chc wymieni dr. Rudolpha I. z Lipska, kuzyna mojej ony, ktry zastrzeli si ju w 1887 roku; podobiestwo byo (za wyjtkiem nieco mniejszego obwodu gowy) tak uderzajce, e wszelkie wtpliwoci odnonie jego tosamoci musz uzna za wykluczone. Kursowa on stale ze stosem gazet lub innych papierw, ktrych uywa jednak tylko po to, by sporzdza sobie na twardych kamiennych awkach bardziej mikk podkadk; dalej gwny prokurator B., ktry stale przyjmowa unienie pochylon postaw, nieomal ebrzc, w ktrej pozostawa bez ruchu. Niektrych z obecnych gosy nazway tymi postaciami, w ktrych osiedli jakoby (ucielenili si) ze wzgldu okrelajcego czwarty i pity (naleao uzupeni sowo, ktrego nie zrozumiaem dokadnie, co jakby wymiar) 54 i jego podziemne antypody (zakopcone postaci w pciennych fartuchach). We wntrzu zakadu widziaem m.in. radc tajnego, dr. W., w podwjnej postaci jednej doskonalszej i tylko nieco podupadej, jaka miaa mu podobno zosta przyznana na czas wdrwki duszy, nastpnie przewodniczcego senatu, dr. F., radc sdowego, dr. M., adwokata W. z Lipska (mego przyjaciela z czasw modoci), mego siostrzeca Fryca itp. W jednym z panw, ktry, jak si zdawao, zajmowa pokj pooony po drugiej stronie schodw z wczeniej zamieszczonego szkicu, i ktrego dostrzegem chyba ju przy moim przyjedzie na dworcu w Coswig, gdy przechadza si tam i z powrotem, jakby kogo szuka-

54 Ze wzgldu na okrelajcego byo inn nazw Boej wszechmocy, nadawanej przednim przywdcom kolumn, tzn. jakim podrzdnym instancjom Boej wszechmocy (por. przypis 12.). Podane liczby oznaczay kolejno stopni do gry. Wymieniany pniej przedni przywdca kolumny, nazywany take poniej zagodzenia, co do ktrego musz zakada jego pewnego rodzaju identyczno z czonkiem zarzdu tutejszego zakadu, nosi liczb 14. Najwysz liczb, ktr pniej wedug mojej pamici jeszcze usyszaem, byo 480.

98

jc, wydawao mi si rozpozna niejakiego pana O. z Mecklemburga, przelotnego znajomego z podry do Warnemnde. Jego pokj by cay wyoony dziwnymi, najczciej czerwonymi (na papierze) obrazami i wypeniony tym specyficznym zapachem, ktry ju w rozdziale I nazwaem szataskim smrodem. Raz z okna zauwayem mego tecia na drodze prowadzcej do zakadu; w tym samym czasie zreszt posiadaem w moim ciele pewn ilo jego nerww, po ktrych zachowaniu rozpoznaem podczas rozmowy w poczeniu nerwowym doskonae usposobienie mojego tecia. Wielokrotnie zdarzao si te, e widziaem pewn ilo osb (45), kiedy nawet kilka dam, wchodzcych po przejciu przez wietlic gwnie do naronych pokojw a i d z powyszego szkicu, by w nich potem najprawdopodobniej znikn.55 Pokoje te, jak wida na szkicu, nie maj adnego innego wyjcia ni tylko wanie przez wietlic. Gdy potem ja sam, nie opuciwszy ani raz wietlicy, zagldaem przez otwarte drzwi, albo nie byo tam nikogo, albo bya tam jeszcze tylko jedna jedyna osoba, w naronym pokoju d; gwnie bya to osobisto nazywana przeze mnie radc tajnym dr. W., ktry lea w ku, wystroiwszy si uprzednio we wszelkiego rodzaju jedwabne wstgi itp.; wwczas mwiono o tym cudowanie. Cudowano nie tylko przy postaciach ludzkich, ale te na przedmiotach nieoywionych. Chobym si teraz nie wiem jak sceptycznie zachowywa podczas weryfikacji moich wspomnie, nie mog jednak wymaza z pamici pewnych wrae, e przemianie ulegay take czci stroju na ciele widzianych przeze mnie ludzi, potrawy na moim talerzu podczas jedzenia (np. piecze wieprzowa zamieniaa si w piecze cielc albo odwrotnie) itp. Pewnego razu widziaem w biay dzie z okna, jak bezporednio przed murami budynku, w ktrym mieszkaem, powstaje przepyszny kolumnowy ryzalit, jakby cay budynek mia zosta przemieniony w paac wrek; obraz ten znikn pniej znw, podobno dlatego, e na skutek kontrcudu Flechsiga i W. nie udao si doprowadzi do koca cudu boskiego. W mojej pamici jeszcze i dzi obraz ten stoi w caej swej wyrazistoci. Na szczegln wzmiank zasuguje naczelny stranik zakadu. Ju w dniu mego przyjazdu gosy powiedziay mi o nim, e jest identyczny z jednym z moich wspmieszkacw v.W.; mia on podobno podczas jakiej przeprowadzanej na mj temat urzdowej ankiety wiadomie lub nieumylnie mwi o mnie nieprawdziwe rzeczy, oskary mnie zwaszcza o onanizm; niejako

55 Syszaem przy tym wielokrotnie take specyficzne rzenie, zwizane z odstawieniem (rozpyniciem si) pobienie wytworzonych ludzi.

99

w charakterze kary za to powierzono mu teraz jako pobienie wytworzonemu czowiekowi obsug mojej osoby.56 Wydaje mi si cakiem wykluczone, e miabym sam wpa na myli tego rodzaju, jako e z panem v.W., ktrego miaem zaszczyt pozna zreszt w ogle tylko powierzchownie, nigdy nie miaem adnych niesnasek i nigdy nie odczuwaem na niego adnej zoci. Wrogo do naczelnego stranika prboway mnie nastawia gosy; ju w pierwszy dzie zadano, bym zwraca si do niego, opuszczajc obraliwie tytu szlachecki; na pocztku nie miaem adnych do tego skonnoci, potem jednak zrobiem to raz, by pozby si naciskajcych gosw. Kiedy podczas jakiej pniejszej okazji spoliczkowaem go te; nie pamitam ju bliej, jakim kierowaem si nakazem wiem jedynie, i zaday tego ode mnie gosy, gdy skierowa si on do mnie z jak niestosown pretensj, a one tak dugo wyszydzay mj rzekomy brak odwagi, a posunem si do tego czynu. Ju w rozdziale I wspomniaem o tym, e u naczelnego stranika dostrzegaem nie zawsze, tylko w pewnych okolicznociach waciwe dla diabw czerwone zabarwienie twarzy i rk; zgodnie z tym, o czym opowiem pniej, nie mam wtpliwoci co do tego, e posiada on naprawd przynajmniej czciowo nerwy v.W. Podczas mego zreszt przecie krtkiego pobytu w zakadzie dr. Piersona (kuchni diaba) nie podjem si adnego ani umysowego, ani fizycznego zajcia; cae dni zajmoway mi niemal wycznie rozmowy z gosami i przygldanie si cudownym rzeczom, ktre dziay si w moim otoczeniu. Zdecydowanie jaskrawo w pamici zapisa mi si fakt, e nie odbywao si nic w rodzaju wsplnych posikw; przypominajc sobie moje poszczeglne posiki, pamitam, e nakrywano dla mnie st w wietlicy; zwykle przebywa w niej w tym samym co ja celu najwyej jeden albo dwch pacjentw. Pamitam, e raz wyrzuciem podane mi jedzenie (smaon kiebas) przez okno, by moe rozbijajc przy tym szyb; nie przypominam sobie dokadnie, co mn wwczas powodowao. Dusze utrzymujce ze mn nerwowy kontakt w zakadzie Flechsiga uday si za mn do mojego nowego miejsca pobytu (towarzyszyy mi one take w drodze); przede wszystkim dusza samego Flechsiga, ktra zreszt utwo56 Wydaje si, e taka zreszt jeli jest w tym jaka cz prawdy, na pewno do agodna forma kary bya wedle pojcia dusz w ogle najlogiczniejsza. Kilka razy twierdzono o profesorze Flechsigu, e wyrzdzone mi krzywdy bdzie on musia odpokutowa, usugujc mi w postaci pobienie wytworzonej sprztaczki. Osoba, ktra w swym yciu popenia jaki grzech, musiaa przyj upokorzenie poczone z lekkim szyderstwem; z tego wynikaa ta nazwa psiarczyk, nadana pobienie wytworzonemu mczynie, ktremu powierzono usugiwanie ydowi Wiecznemu Tuaczowi, i ktr to nazw otrzymywali podczas pierwszego okresu mego pobytu w tutejszym zakadzie wczeni pielgniarze, w szczeglnoci pielgniarz M.

100

rzya w charakterze swych posikw w wypowiedzianej Boej wszechmocy walce co w rodzaju wity poplecznikw z mniej lub bardziej zaprzyjanionych, cigncych w lad za ni dusz. Do wity tej naleaa oprcz wspomnianych ju w rozdziale V braci Kasjopei take grupa, ktra wwczas otrzymaa nazw prcych do przodu; skadaa si ona z duszy Daniela Frchtegotta Flechsiga (istniejcej w dwch postaciach), duszy sdziego G. i z nalecego niegdy do Boej wszechmocy przedniego przywdcy kolumny, ze wzgldu na okrelajcego pierwszy, czyli pewnego rodzaju renegata, ktry podporzdkowa si wpywom Flechsiga. Wiszcy po Kasjopej (tzn. dusze byych czonkw nalecych do Corps Saxonia) zniknli w czasie mego pobytu w zakadzie Piersona; zostali wcinici siln rk z powrotem do grobw, a zdarzenie to widziaem oczyma mojej duszy i syszaem wwczas lamenty (rodzaj jczenia), jaki dusze te wydaway podczas rzecz jasna dla nich niepodanego zdarzenia, na skutek ktrego traciy one wyudzon szczliwo. Wytworzya si za to pewna ilo innych dusz; stao si to gwnie na drodze podziau dusz, co byo z kolei, jak przypuszczam, naduyciem zapocztkowanym przez dusz Flechsiga. Gdy nawet jeli fizyczna moliwo podziau duszy, o ktrej wspomniaem ju w rozdziale I (przypis 6.), istniaa prawdopodobnie ju wczeniej, to z moliwoci tej, na pewno i w ludzkim odczuciu ranicej, nie mona raczej byo, jak dugo nienaruszony by porzdek wiata, skorzysta. Nie byoby adnego uzasadnionego powodu, by jednej czci duszy z pewn iloci nerww pozwoli wznie si do bogostanu, a jej inn cz przenie w stan majcy stanowi kar. Uwaam raczej, e mona zakada, i wczeniej respektowana bya naturalna jedno ludzkiej duszy, czyli w przypadku na przykad nadmiernie zaczernionych nerww, gdzie oczyszczenie wszystkich wymagaoby zbyt wielkich nakadw ze strony czystych promieni, oczyszczano tylko niewielk cz nerww (pozwalano wic danej duszy ludzkiej przebywa w stanie szczliwoci tylko przez krtszy czas por. rozdzia I), a pozostae nerwy pozostawiano po prostu w grobie, by zgniy. Dusza Flechsiga wprowadzia jednak, jak powiedziaem, podzia duszy, gwnie po to, by cae sklepienie niebieskie wypeni czciami duszy, tak by boskie promienie, przywoywane przez si przycigania, napotykay wszdzie jaki opr. Obraz, jaki si w zwizku z tym rysuje w mojej gowie, jest opisa sowami niezwykle trudno; wydaje si, e sklepienie niebieskie w caym obwodzie obsypane byo pochodzcymi chyba z mego ciaa nerwami, ktrych boskie promienie nie s w stanie przeskoczy lub ktre przynajmniej stanowiy dla nich mechaniczne przeszkody, podobnie jak oblonej twierdzy broni way lub rowy. Dusza Flechsiga rozszczepia si w tym celu na du ilo czci; przez pewien czas czci tych byo chyba 4060, wrd nich wiele cakiem maych, ska101

dajcych si prawdopodobnie z jednego nerwu; dwie wiksze czci duszy nazwane zostay wyszy Flechsig i redni Flechsig; pierwsza odznaczaa si czasami dziki wchoniciu boskich promieni wiksz czystoci, ktra to czysto jednak nie utrzymywaa si dugo. W podobny sposb byo potem take 2030 czci duszy v.W., a nawet wsplna dusza Flechsiga i v.W., do ktrej pniej moe jeszcze wrc. Odnonie przyczyn, jakie doprowadziy do wystpienia na niebie (oprcz duszy Flechsiga) duszy v.W., mog jedynie wyrazi przypuszczenia, ktre jednak s na pewno bardzo bliskie prawdzie. Dla wszystkich sprawdzonych dusz (Flechsiga itp.) dua sia przycigania, ktra powstaa w moim ciele przez wysokie natenie nadmiernie pobudzonych nerww, bya e tak powiem podstawowym warunkiem ich egzystencji, tzn. ja sam byem dla nich jedynie rodkiem do celu, jakim byo przechwycenie sprowadzanych przez si przycigania boskich promieni, ktrymi si potem przystrajay jak paw obcymi pirkami, uzyskiway moc czynienia cudw itp. Dlatego utrzymanie pewnego prawa do dysponowania moim ciaem byo dla nich wane. Jak dugo przebywaem w lipskim zakadzie, tak dugo prawo to mogo by wykonywane poprzez powizanie z istniejcym jeszcze jako czowiek (albo pobienie wytworzony czowiek; musz pozostawi bez odpowiedzi pytanie, kim by on w tamtym czasie) profesorem Flechsigiem. Wraz z moim przeniesieniem do zakadu Piersona (kuchni diaba) wpyw ten przesta istnie, faktyczne prawo do dysponowania moim ciaem przysugiwao odtd personelowi zakadu, w szczeglnoci naczelnemu stranikowi zakadu. Wydaje si, e to byo dla duszy Flechsiga powodem, by wycign z ciaa naczelnego stranika kilka w rzeczywistoci nalecych do v.W. nerww do nieba lub do bogostanu, by za pomoc tych nerww i ich oddziaywania na naczelnego stranika ponownie zapewni sobie utracone wpywy. Na samym pocztku miay to by jedynie trzy nitki nerww v.W., kiedy jednak raz dotara do nich wiadomo ich niebiaskiej egzystencji i jednoczenie moliwoci czynienia cudw, skompletoway si one poprzez wycignicie wikszej iloci nerww v.W. (z grobu, jak musiaem wwczas zaoy) w do pokan dusz. Take i tutaj chodzio naturalnie o nieoczyszczone nerwy; innymi sowy na niebie przygotowana zostaa druga sprawdzona dusza, wypeniona jedynie egoistycznym deniem do samozachowania i w przeciwiestwie do Boej wszechmocy sprzecznego z porzdkiem wiata wykonywania cudw; w tym niecnym celu naduya ona siy przycigania moich nerww na boskie promienie. Oglnie rzecz biorc, uznaa ona kierownictwo duszy Flechsiga, ktra nadal pozostaa e tak powiem intelektualnym przywdc caej rebelii przeciwko Boej wszechmocy; w przeciwiestwie do innych tworzcych wit Flechsiga dusz, zachowaa ona
102

jednak pod niektrymi wzgldami pewn samodzielno. Pozwolia si na przykad, jak ju wspomniaem, przeznaczy na zakrojony na szerok skal podzia duszy, potem jednak znw chodzia swymi wasnymi drogami. Przez doczenie tej drugiej sprawdzonej duszy moje pooenie stao si przede wszystkim jeszcze znacznie trudniejsze, gdy i ta dusza cudowaa ze mn w dla mojego ciaa czciowo bardzo dokuczliwy i szkodliwy sposb, o czym opowiem bliej w dalszej czci. Z drugiej strony jednak zdarzay si wwczas i pocieszne momenty, ktry chwilowo wnosiy do mojego pospnego ycia, e tak powiem, powiew komizmu. e byy to rzeczywicie nerwy v.W., ktrym w ten sposb udao si uzyska co w rodzaju niebiaskiej wadzy, wynika dla mnie bez wtpienia z faktu, e wielokrotnie rozmawiaem z dusz v.W. o jej wspomnieniach z ycia, od jej czasw studenckich, od Corps Misnia a po znanego jej jeszcze dobrze kelnera B. w szynku w Eutritzsch pod Lipskiem. I wanie wwczas wielce komiczne wraenie robio istniejce jak zwykle wzajemne odpychanie profesorskiej pychy u jednej, a arystokratycznej dumy u drugiej, i to mimo zawartego przez obydwie dusze Flechsiga i v.W. przymierza przeciwko Boej wszechmocy. Dusza v.W. roia o adzie pod wodz rodu v.W. i przysugujcym mu prawie pierwordztwa, jaki chciaa wprowadzi w niebie i na czym chciaa zasadzi swe panowanie nad wiatem, za na duszy w gruncie rzeczy niesympatycznego, nastawionego liberalnie i nacjonalistycznie profesora Flechsiga nie zostawiaa suchej nitki. Dusza Flechsiga natomiast bya przekonana o swej intelektualnej wyszoci nad dusz v.W. i w tym poczuciu spogldaa na dusz v.W. z pogard. Dusza v.W. take prezentowaa poza tym arystokratyczne maniery, np. okazywaa mi najwyszy szacunek po stwierdzeniu, e przy jedzeniu prowadz widelec do ust lew doni, mona byo po niej pozna due zainteresowanie dla dobrze zorganizowanej table dhte, ale te wykazywaa wikszy talent organizacyjny ni dusza Flechsiga, lepiej gospodarujc zdobytymi promieniami, dlatego te zwykle prezentowaa bardziej strojn szat z promieni i przez jaki czas utrzymywaa formalny skad promieni (jeszcze teraz mog okreli kierunek na niebie, w ktrym magazyn ten si znajdowa). Z innych nadprzyrodzonych wrae, jakich doznaem podczas mego pobytu w zakadzie Piersona, chciabym wymieni jeszcze kilka. Dugimi ruchami (obraz ten trudno opisa, mona by to byo porwna moe do tzw. babiego lata, ale nie w postaci pojedynczych nici, lecz pewnego rodzaju bardziej zwartej tkaniny) przyfruwaa do mnie tzw. szczliwo powiaty ksiycowej, ktra miaa przedstawia eski bogostan. Istniay dwa jej rodzaje: jedna sabsza, druga silniejsza; w tej pierwszej mona by si moe dopatrywa dziecicego bogostanu. Po wspomnianych ju w poprzednich

103

rozdziaach doniesieniach o zagadzie wiata nastpoway inne, ktre odnosiy si do kwestii moliwoci ponownego przywrcenia do ycia stworzenia; czasem mwiono, e oywione zosta moe stworzenie do ryb, innym razem za, e do ssakw niszego rzdu itp. Musz pozostawi bez odpowiedzi kwesti, na ile u podoa tych doniesie leaa tylko obawa o przyszo, a na ile byy one realne. Musz natomiast przypuszcza, e na jakim ciele niebieskim faktycznie zostaa podjta prba stworzenia nowego wiata ludzi (nowych ludzi ze schreberowskiego ducha, jak od tamtej pory nazywano ich niezliczone razy, uywajc tego zwrotu najczciej drwico), prawdopodobnie przy uyciu pewnej czci moich nerww. Kwestia, jak pozyskany zosta potrzebny do tego czas, pozostaje spowita mrokiem; chcc nie chcc, musiaem wwczas i musz teraz myle o wspomnianym w przypisie 36. przedstawionym w dziele du Prela (w suplemencie, o ile si nie myl) wyobraeniu, zgodnie z ktrym rnica przestrzenna oznacza jednoczenie rnic z czasie. Ci nowi ludzie ze schreberowskiego ducha fizycznie duo mniejszej postury ni nasi ziemscy ludzie podobno doszli ju do zasugujcego na uwag stopnia kulturowego rozwoju, m.in. hodujc odpowiadajce rozmiarom ich ciaa niewielkie bydo; ja sam staem si dla nich podobno jako ich bohater narodowy, e tak powiem, przedmiotem boskiego uwielbienia, wic moja fizyczna postawa (w szczeglnoci w zagrodzie zakadu Piersona) nie ma jakoby dla ich wiary adnego znaczenia. Ich dusze, jakie po mierci wspiy si do bogostanu, stay si ju podobno promieniami o do znacznej sile. e rzecz ta zawiera jak cz prawdy, wnioskuj std, i w owym czasie miaem w swym ciele, a mianowicie w podbrzuszu 57, boga lub apostoa tyche niewielkich ludzikw jako dusz, tzn. prawdopodobnie uosobienie pozyskanych z bogostanu promieni. w may bg lub aposto odznacza si w szczeglnie wyrany sposb od wszystkich innych dusz dziki stanowicemu podstawow cech mojego wasnego charakteru nie mog tu nie pochwali samego siebie praktycznie roztropnemu pojmowaniu rzeczy, tak e rozpoznaem w nim w pewnym stopniu moj krew. Zreszt take i dla tego maego boga lub apostoa jak take w wielu innych przypadkach, np. swego czasu w zwizku z dusz mojego ojca, duszami jezuitw itp., uczyniono by mnie zdezorientowa faszywy odpowiednik; faszerstwa te
57 Wystpio tu zjawisko obserwowane przeze mnie take w wielu innych jeszcze przypadkach, e zaprzyjanione dusze zawsze cigny raczej w okolice narzdw pciowych (do brzucha itp.), gdzie nie szkodziy wiele albo wcale i poza tym nie stanowiy prawie w ogle adnej dokuczliwoci, podczas gdy dusze nastawione bardziej wrogo zawsze dyy do gowy, ktrej chciay wyrzdzi jak szkod, w szczeglnoci osiedlay si w bardzo dokuczliwy sposb przy lewym uchu.

104

zwykle dostrzegaem bardzo prdko, jako e w oparciu o cae usposobienie danej duszy dao si atwo odrni prawdziw od faszywej. Mwiono wwczas take wiele o zasadzie odnawiania promieni, tzn. o zasadzie ktrej przykadem byli jakoby mali ludzie ze schreberowskiego ducha e nowe promienie wywodz si z wiary byych ludzi. Takie wyobraenie zdaje si sta w pewnej zgodzie z informacjami zamieszczonymi powyej, w rozdziale I, w przypisie 6., o powstawaniu przedsionkw niebios. Dusza Flechsiga bya w owym czasie przywdc dwch soc, midzy innymi take tego soca, ktre dostarczao dziennego owietlenia. Trudno opisa sowami obraz siedzcej w pewnym sensie za socem przewodzcej duszy, jaki mam w gowie. Przywdztwo soca miao zosta powierzone take czasowo duszy v.W., ktra jednak wykazaa oglnie niewielkie skonnoci w tym kierunku.

105

106

Rozdzia IX. Przeniesienie do zakadu Sonnenstein. Zmiany w ruchu promieni. System zapisywania. Doziemne uwizanie
zakadu dr. Piersona kuchni diaba zostaem (po trwajcym w sumie 8 do 14 dni pobycie tame) pewnego dnia jak si pniej dowiedziaem mia to by 29 lipca 1894 roku przewieziony do tutejszego zakadu leczniczego w Sonnenstein pod Pirn. Nie znam powodw mego przeniesienia; wwczas wydawao mi si, e trzeba si tu dopatrywa zwizku ze znacznie rosncym w ostatnich dniach mego pobytu w kuchni diaba wpywem duszy v.W., dla ktrego chciano w jaki sposb stworzy przeciwwag. Przed mym odjazdem wziem jeszcze ciep kpiel, jedyn w zakadzie dr. Piersona. Potem pojechaem w towarzystwie posugacza sdowego zaprzgiem (jak podczas przyjazdu) na dworzec w Coswig, gdzie wypiem filiank kawy i stamtd kolej, nie opuszczajc wagonu, przez Drezno do Pirny. Postaci ludzkie, ktre widziaem podczas jazdy i na dworcu w Drenie, uwaaem za wyczarowanych pobienie wytworzonych ludzi i nie powicaem im szczeglnej uwagi, jako e ju wwczas miaem do wszelkich cudw. W moim przekonaniu umacniay mnie mwice gosy; dusza Flechsiga mwia, uywajc wymylonego przez siebie wyraenia, o skamieniaym58 Drenie, przez ktre przejedalimy. Z dworca w Pirnie przyjechaem w zaprzgu po do wyboistej drodze do tutejszego zakadu. e byy to Pirna i Sonnenstein, dokd zostaem przywieziony, uwiadomiem sobie dopiero po okresie duszym ni rok, gdy to kiedy przy jakiej okazji bdc w zwykle tylko
58 Amongst the fossils na wrd pobienie wytworzonych ludzi byo take innym ulubionym przez dusz Flechsiga wyraeniem, w ktrym odzwierciedlaa si jego skonno do zastpowania wyrae z jzyka podstawowego, sucych do okrelania rzeczy nadprzyrodzonych, przez jakie nowoczenie brzmice i dlatego graniczce ze miesznoci zwroty. I tak z upodobaniem mwi on o zasadzie telegrafii wietlnej, by nazwa wzajemne przyciganie si promieni i nerww.

107

w nielicznych przypadkach dostpnym dla mnie muzeum (wietlicy) tutejszego zakadu, zobaczyem na cianie wizerunki dawnych wadcw Saksonii. W czasie mego przyjazdu gosy nazyway moje miejsce pobytu diabelskim zamkiem. Pokoje, ktre mi przydzielono, byy tymi samymi pokojami, ktre zamieszkuj take obecnie nr 28 na pierwszym pitrze skrzyda pooonego nad ab wraz z przylegajc sypialni. Inny salon posiadaem tylko kilka razy cakiem chwilowo z powodu jakich zmian wyposaenia; natomiast za sypialnie o czym wspomn jeszcze pniej suyy mi mniej wicej przez dwa lata nie przeznaczona waciwie dla mnie sypialnia, ale izolatki, w szczeglnoci ta pooona na parterze krgego skrzyda, o nr 97. Pokoje zrobiy na mnie po moim pierwszym wejciu do nich troch biednawe w porwnaniu z do elegancko wyposaonymi pomieszczeniami w zakadzie Piersona wraenie. Wspomnie chc jeszcze, e mniej wicej przez rok nie miaem z okien mojego pokoju tego widoku, jaki teraz rozpociera si do szeroko na dolin aby. Wwczas stao tu jeszcze kilka gstych kasztanw, w midzyczasie citych do niewielkich pniakw, ktre jednak w tamtym czasie prawie cakowicie zasaniay widok, tak e rwnie i z okien nie byem w stanie prawie nic dostrzec ze zdarze wiata zewntrznego. Czas mego pobytu w zakadzie Sonnenstein mog podzieli na dwa okresy, z ktrych ten pierwszy zachowa jeszcze powany i wity, czasem straszny charakter, jaki cechowa moje ycie w ostatnich dniach mego pobytu w zakadzie Flechsiga i przez pobyt w zakadzie dr. Piersona, drugi okres natomiast stawa si coraz bardziej zwyczajny (by nie powiedzie pospolity). Ten pierwszy okres obejmowa mniej wicej rok, okres drugi utrzymuje si do dzi, tyle tylko, e w ostatnim czasie wraenie pospolitoci doznao pod niektrymi wzgldami zagodzenia. W pierwszym okresie cuda miay ze wzgldu na ich fizyczne i duchowe dziaanie czciowo okropn i gron natur, tak e jeszcze dugo przepeniony byem najpowaniejszymi lkami o moje ycie, moj msko, a pniej o mj rozum; w drugim okresie cuda przybieray co prawda stopniowo i nie bez pojedynczych nawrotw coraz bardziej niewinny (by nie powiedzie bahy i dziecinny), cho take czciowo jeszcze nieprzyjemny charakter. W pierwszym okresie cigle jeszcze yem w przekonaniu, e mam do czynienia nie z rzeczywistymi ludmi, lecz z ludmi pobienie wytworzonymi59. Take i obecnie nie mog tego nazwa moj omyk; raczej musz po tym wszystkim, czego dowiadczyem wwczas i co przeywam jeszcze codziennie dzisiaj, dopuci moliwo, e miaem tu racj, innymi sowy mwic, e tak zwane igraszki z ludmi dopiero stopniowo przeszy w taki
59

Na skutek czego prawie cakowicie powstrzymywaem si od mwienia.

108

stan, w ktrym teraz, patrzc z zewntrz, robi wraenie, jakby ludzko nie zostaa poddana adnej przemianie. By umoliwi w pewnym stopniu zrozumienie tej nieco trudnej do pojcia i take dla mojej wiadomoci nie cakiem przejrzystej myli, musz najpierw opisa stosunki w moim zewntrznym otoczeniu podczas pierwszego roku mego pobytu w tutejszym zakadzie. Ju chyba w dzie mego przyjazdu poznaem z zakadowych lekarzy podczas przeprowadzonego w pokoju kpielowym (na parterze) fizycznego badania czonka zarzdu, pana radc tajnego medycyny, dr. Webera, i lekarza pomocniczego, pana dr R., najpierw jednak obydwu tylko jako osoby, a nie z nazwiska; jak si nazywaj, dowiedziaem si przypadkowo przy jakiej okazji dopiero po upywie jednego roku lub wicej. Panowie ci skadali mi od tej pory codzienne wizyty. Oprcz nich widywaem tylko czasowo gwnego pielgniarza R., kilku innych pielgniarzy i w midzyczasie nieobecnego Sch.; M. by tym pielgniarzem, ktremu szczeglnie powierzono opiek nade mn. Wydawao si, e nie byo wwczas jeszcze adnych innych pacjentw w zakadzie; przynajmniej na zamieszkanym przeze mnie korytarzu, przy ktrym leao w sumie dziewi pokoi, nie widziaem adnego z nich; dopiero po upywie duszego czasu widywaem niekiedy pacjenta nazywanego ksiciem I...sky i drugiego, radc dworu B., ktrego byo gwnie sycha przez gr na skrzypcach. Take podczas codziennych spacerw w przyzakadowym ogrodzie byem przez pierwsze miesice zawsze sam, jedynie z dwoma lub trzema pielgniarzami (wyej wymienionymi); z tej wielkiej iloci innych pacjentw, z ktrych teraz widz czasem w ogrodzie razem ze mn do 80 i 100 rwnoczenie, wwczas nie widywaem ani jednego. Pielgniarzy gosy nazyway psiarczykami (por. wyej przypis 39.); e posiadali oni waciwo pobienie wytworzonych ludzi (a wic waciwie dusz), musz wnioskowa std, e utrzymywali oni ze mn poczenie nerwowe, podczas ktrego syszaem (nie gono, lecz w mowie nerww) czsto wyraenia nalece do jzyka podstawowego, w szczeglnoci okrzyki pielgniarza Sch., ktrego osoba znajdowaa si w innym pokoju, suce w jzyku podstawowym do wyraania zdziwienia: do pioruna i do diaska. M. i Sch. odkadali take, by si odstawi, cz swych cia jako zgni mas do mego ciaa; M. osiada wielokrotnie jako tak zwany wielki nerw (pewnego rodzaju galaretowata masa o wielkoci mniej wicej wini) w moim ramieniu, przez co mg bra w pewnym sensie udzia, jak i inne promienie i nerwy, w moim myleniu i w mych wraeniach zmysowych. Psiarczykom w ich waciwoci dusz dana bya take moc czynienia cudw; podczas okrelonych poszczeglnych zdarze bya mowa o cudach psiarczykw, ktrym mieli oni zawdzicza swe powstanie.
109

W zakadzie Sonnenstein odwiedzaa mnie w duszych chyba wielomiesicznych odstpach moja ona. Gdy zobaczyem j podczas takiej wizyty po raz pierwszy, wchodzc do mojego pokoju, byem jak skamieniay; przecie ju od dawna byem przekonany, e nie ma jej wrd ywych. Zaoenie to opieraem tak samo jak w przypadku innych ludzi na cakowicie pewnych wskazwkach, wedug ktrych ponowne pojawienie si mojej ony take i teraz pozostaje dla mnie pod pewnymi wzgldami nierozwizan zagadk. Miaem take i tutaj pewno moich wspomnie nie dopuszcza adnych wtpliwoci co do obiektywnego realizmu tego zdarzenia po wielekro w ciele nerwy nalece do duszy mojej ony albo te odczuwaem je z zewntrz, gdy zbliay si do mojego ciaa. Te czci duszy byy cakowicie wypenione pen oddania mioci, jak zawsze okazywaa mi moja ona; byy to jedyne nerwy, ktre za pomoc nalecego do jzyka podstawowego zwrotu zostawi mnie60 daway mi do zrozumienia, e s gotowe zrezygnowa ze wszelkiego dalszego istnienia i zakoczy sw egzystencj w moim ciele. Podczas osobistych wizyt mojej ony w Sonnenstein uwaaem przez dugi czas, e za kadym razem jest ona ad hoc pobienie wytworzona i dlatego rozpywa si by moe ju na schodach albo bezporednio po opuszczeniu zakadu; mwiono, e jej nerwy po kadej wizycie s znw kapslowane. Przy jednej z tych wizyt chyba w dzie moich urodzin w 1894 roku ona przekazaa mi wiersz, ktry, ze wzgldu na porywajce dziaanie, jakie wywar on wtedy na mnie, chc tu zamieci w caoci. Brzmia on tak: Nim dany pokj bdzie Ci, Prawdziwy pokj Boy, Pokj, jakiego w zwyke dni, Nigdy Ci los nie stworzy, Trzeba, by swym ramieniem Bg Zada Ci czu ran, By woa, szuka nowych drg, Litoci woa Pana. Trzeba, by z gbi duszy Twej Krzyk si wydoby wielki, By ciemno wypenia Ci Jak przed stworzeniem wszelkim.
60 Podany zwrot mona by byo, po uzupenieniu go do gramatycznie penego wyraenia, odda mniej wicej tymi sowami: Prosz wadz nad promieniami, ktra chce mnie odcign z powrotem pozwoli mi spokojnie odda si sile przycigania nerww mojego ma, jestem gotowa roztopi si w ciele mego ma.

110

Trzeba, by Ci caego bl Zjad straszny i gboki, By adna wicej gorzka za Nie rosa w twoim oku. A gdy wypaczesz si ju do I braknie Ci ju siy. Przyjdzie do Ciebie wierny go, Od Boga pokj miy. Wiersz, ktrego autora nie znam, zrobi na mnie dlatego takie osobliwe wraenie, e czsto wystpujcy w nim zwrot Boy spokj jest wielokrotnie przedtem i potem syszanym przeze mnie okreleniem z jzyka podstawowego na spowodowany przez promienie sen. Trudno mi byo wwczas sdzi, e bya to kwestia przypadku. W komunikacji z promieniami, jak moje nerwy utrzymyway ju dugi czas, jak te w zwizanych z ni stosunkach w niebie, nastpiy podczas pierwszych tygodni mego pobytu w Sonnenstein (na pocztku lipca 1984) pewne zmiany, majce, jak si zdawao, zasadnicze znaczenie dla caego od tego momentu minionego okresu. Opisanie tych zmian sowami jest znw niezmiernie trudne, gdy chodzi tu o rzeczy, dla ktrych brak wszelkich analogii z ludzkiego dowiadczenia, i ktre take przeze mnie dostrzegane byy po czci oczyma duszy61, po czci za domyliem si ich po ich dziaaniu, tak wic wyobraenie, jakie powstao u mnie na temat tych zdarze, pokrywa si z pen prawd by moe tylko w przyblieniu. Ju w poprzednim rozdziale opowiedziaem o tym, e szczeglnie przez podzia dusz ilo istniejcych na niebie sprawdzonych dusz i ich czci znacznie wzrosa. Wrd tych dusz odznaczaa si nadal dusza Flechsiga, ktra dziki swym egzystujcym w dwch rozmiarach postaciom (jako wyszy Flechsig i redni Flech61 Wyraenie widzie oczyma duszy, ktrego uyem ju w innym miejscu (rozdzia VIII), zachowam take i w tym miejscu, gdy w naszym ludzkim jzyku nie udaje mi si znale innego, bardziej odpowiedniego. Jestemy przyzwyczajeni do mylenia, e wszystkie wraenia, jakich dostarcza nam wiat zewntrzny, przekazywane s nam przez tak zwane pi zmysw, w szczeglnoci odczucia zwizane ze wiatem i dwikiem przez oczy i uszy. W zwykych warunkach to si pewnie zgadza. Natomiast w przypadku czowieka, ktry tak jak ja wszed w kontakt z promieniami i ktrego gowa jest na skutek tego, e tak powiem, owiecona, wyobraenie takie jest niewystarczajce. Ja odczuwam zjawiska wietlne i dwikowe, ktre promienie projektuj bezporednio na mj wewntrzny system nerwowy, i do ich odbierania nie potrzebuj zewntrznych narzdw wzroku i suchu. Pewne zdarzenia mog widzie take z zamknitymi oczami i syszabym je te, o ile chodzioby, jak w przypadku gosw, o wraenia suchowe, take wwczas, gdyby na przykad mona byo zamkn moje uszy hermetycznie przed wszystkimi dwikowymi wraeniami.

111

sig) zachowaa jeszcze przez dugi czas i w do duym stopniu sw ludzk inteligencj; z biegiem lat tracia j jednak coraz bardziej, tak wic teraz ju od dugiego czasu nie powinny ju egzystowa nawet skpe resztki jej poczucia wiadomoci. Ja za z mojej strony kierowaem si zawsze pragnieniem przycignicia tych dusz i czci dusz, by w ten sposb spowodowa wreszcie rozpynicie si tyche, wychodzc chyba z cakiem susznego zaoenia, e po wyeliminowaniu wszystkich znajdujcych si pomidzy mn a Bo wszechmoc jako instancje porednie sprawdzonych lub nieczystych dusz nastpi samoistne, zgodne z porzdkiem wiata, rozwizanie konfliktu czy to poprzez moje wyleczenie na skutek sucego cakowitemu uspokojeniu nerww snu, czy te co wydawao mi si w pniejszym czasie konieczne do uwzgldnienia poprzez zgodne z porzdkiem wiata odmczynienie w celu stworzenia nowych ludzi. W przeciwiestwie do tego natomiast sprawdzone dusze wypeniao denie, by utrzyma si na swej zdobytej niepraw drog, powizanej z moc czynienia cudw pozycji, i po kadym zblieniu prboway si ponownie oddali, podsyajc na przemian coraz wicej innych dusz i czci dusz. Gdy pewnej nocy chyba czwartej lub pitej po moim przyjedzie do Sonnenstein udao mi si, zreszt po bezmiernym umysowym wysiku, chwilowo przycign do siebie wszystkie nieczyste (sprawdzone) dusze, tak e wystarczyoby gruntowne przykrycie promieniami, by poprzez leczcy nerwy sen spowodowa moje wyleczenie i zniknicie nieczystych dusz (do czego jednak nie doszo ze wzgldu na brak zdecydowania z wczeniej ju wspomnianych powodw), dusza Flechsiga podja specjalne dziaania organizacyjne, by zapobiec powrotowi takiego niebezpieczestwa dla jej egzystencji, jak i dla egzystencji innych nieczystych dusz. I tak wpada ona na pomys mechanicznych umocnie, o ktrych technicznej stronie mogem uzyska odpowiednio do natury rzeczy tylko przyblione wyobraenie. Takie mechaniczne umocnienia wprowadzone zostay najpierw w luniejszej formie, ktr nazwano przywizywaniem promieni, przy czym sowa promienie uyto tu chyba w szczeglnym, take i dla mnie nie cakiem zrozumiaym znaczeniu. Mog tylko opisa obraz, jaki widziaem oczyma mojej duszy: dusze wisiay na pewnego rodzaju wizkach prtw (ktre mona by porwna do rzg u rzymskich liktorw) w taki sposb, e rzgi rozchodziy si u dou, tworzc stoek, za wok grnych ich czubkw owijay si nerwy duszy. Gdy take i luniejsza forma uwizywania nie stanowia ju pewnej ochrony przeciwko zagroeniu rozpynicia si wskutek dziaania siy przycigania, wybrano po pewnym czasie jeszcze bardziej wytrzyma form, ktra otrzymaa nazw umocnienia doziemnego. Jak ju sama nazwa mwi, miao tu miejsce uwizanie do jakiego oddalonego ciaa niebie112

skiego, tak e od tej pory moliwo cakowitego rozpuszczenia si w moim ciele na skutek siy przycigania bya wykluczona, jako e dziki w ten sposb stworzonemu mechanicznemu umocnieniu powrt by zawsze moliwy. Gdy redni Flechsig po raz pierwszy zastosowa ostatni form umocnienia, w regionach krlestwa Boego zaczo najpierw panowa przekonanie, e takie naruszajce porzdek wiata zachowanie nie moe by tolerowane. Dlatego te zmuszono redniego Flechsiga do ponownego odwizania si. Przy pniejszym powtrzeniu eksperymentu nie znaleziono jednak ju wystarczajco duo energii do podobnej interwencji; pozwolono na przywizanie, z ktrego korzystay od tamtej pory nie tylko wszystkie pozostae czci duszy Flechsiga, ale te wszystkie inne dusze ze wity tego, w szczeglnoci dusza v.W., a w kocu i Boa wszechmoc. I w ten to sposb doziemne umocnienie stao si trwaym urzdzeniem, ktre istnieje po dzi dzie i ktre doprowadzio do dalszych konsekwencji, a dokadnie do systemu zapisw, ktry jeszcze przedstawi. Nie zaprzeczam, e wyobraenie, i moje znajdujce si na Ziemi ciao jest powizane napitymi nerwami z innymi ciaami niebieskimi, jest dla czowieka, przy uwzgldnieniu wchodzcych w gr odlegoci, prawie nie do pojcia; mimo to nie mog jednak po codziennych dowiadczeniach ostatnich szeciu lat ywi adnych wtpliwoci co do obiektywnej prawdziwoci tej okolicznoci. Wspomniany system zapisu to fakt, jaki z ca pewnoci bdzie trudno uczyni cho w pewnym stopniu zrozumiaym dla innych ludzi. Kady dzie dostarcza mi przytaczajcych dowodw na jego realno, a jednak i dla mnie naley on do obszaru rzeczy niepojtych, jako e cel, ktry mu przywieca, kady znajcy ludzk natur od samego pocztku uzna by musia za nieosigalny. Przy czym chodzi tu o byt dorany, w przypadku ktrego trudno mi podj decyzj, czy powd jego stworzenia wynika z faszywej (sprzecznej z porzdkiem wiata) woli, czy te z nieprawidowego mylenia. Prowadzone s Ksigi i inne zapiski, w ktrych ju od lat notowane s wszystkie moje myli, wszystkie powiedzenia, wszystkie moje przedmioty codziennego uytku, wszystkie inne rzeczy bdce w moim posiadaniu lub znajdujce si w pobliu mnie, wszystkie osoby, z ktrymi obcuj itp. Kto zajmuje si notowaniem, nie mog take z ca pewnoci powiedzie. Jako e nie mog sobie wyobrazi, i Boej wszechmocy brak jakiejkolwiek inteligencji, przypuszczam, e zapisywaniem zajmuj si istoty przebywajce na odlegych ciaach niebieskich, ktrym nadano czowiecz posta podobnie do pobienie wytworzonych ludzi, jednak cakowicie pozbawiono rozumu, a ktrym przez mijajce je promienie wcinite zostay w do pira w celu zupenie mechanicznego zapisywania odpowiednich rzeczy tak, by pniejsze promienie mogy rzeczy zapisane znw odczyta.
113

Aby umoliwi zrozumienie celu caego tego urzdzenia, musz poczyni szersz dygresj. U podstaw wszystkich zamachw, jakie byy przez lata czynione na moje ycie, moj cielesn integralno, moj msko i mj umys, leaa i cigle jeszcze ley ta sama myl, a mianowicie taka, by znw wyj spod wpywu znacznie przewyszajcej wszystko dotychczasowe siy przycigania moich nadmiernie pobudzonych nerww. Z pocztku planowano w tym celu prawdopodobnie majc wiadomo lecej u podstaw porzdku wiata tendencji (wedug rozdziau IV) moje odmczynienie. Odmczynienie to nie miao przy tym jednak w zamiarze odnowienia ludzkoci na zasadach zgodnych z porzdkiem wiata, lecz miao mi tym przysporzy tylko wstydu, bo w dziwny sposb zakadano albo moe prbowano okamywa samego siebie, e odmczynione ciao utraci si przycigania promieni. Jeszcze dugo po moim przyjedzie do zakadu w Sonnenstein pokutowaa, jeli wolno mi tak powiedzie, w gowach dusz myl moim odmczynieniu. Mniejsze czci duszy Flechsiga, ktre znajdoway si daleko ode mnie i dlatego czasem przez duszy czas nie miay kontaktu z moimi nerwami, zwyke byy wielokrotnie, niby zdziwione, zapytywa: Czyby on jeszcze nie by odmczyniony? Boskim promieniom zdawao si nierzadko, e mog mnie ze wzgldu na podobno zbliajce si odmczynienie wykpiwa jako Mi Schreber; jedno z czsto wwczas uywanych, powtarzanych do zmczenia powiedze brzmiao: Bo ma Pan przecie zosta przedstawiony jako osoba oddana lubienym rozpustom62 itp., itp. Ja sam odczuwaem oczywicie zagroenie odmczynieniem przez
62 Pojcie przedstawiania, tj. nadawania jakiej rzeczy lub osobie innego pozoru, ni jest on zgodny z jej rzeczywist natur (nazywajc rzecz po ludzku faszowania), odgrywao i odgrywa cigle jeszcze w krgu wyobrae dusz w ogle wielk rol. I tak take pniej mwiono przy okrelonych okazjach wielokrotnie: Bdzie Pan mianowicie przedstawiony jako ateista, jako ten, ktry popeni mord na duszy (por. wyej rozdzia II) itp. Moim zdaniem takie wyobraenie trzeba powiza z faktem, e Bg posiada o yjcym czowieku z reguy tylko zewntrzne wraenie, promienie za, nawizujce z jakim czowiekiem poczenie nerwowe, uzyskiway ponadto podczas kadego widzenia (kadej chwili) tylko jedno jedyne wraenie. Tylko tak mog sobie wytumaczy cakowit niezdolno do rozumienia czowieka jako yjcego organizmu, ktrej oczywiste dowody przedstawi jeszcze pniej. By moe prbowano sobie dlatego zawsze w krytycznym pooeniu, w jakie popada Boa wszechmoc przez istnienie sprawdzonej duszy Flechsiga wmawia, e gdy si o jakim czowieku powemie wyobraenie inne ni odpowiadaoby ono jego rzeczywistemu usposobieniu, to moliwe bdzie traktowanie takiej osoby zgodnie z takim wyobraeniem. Caa ta sprawa jest wic praktycznie zupenie bezwartociowym samooszustwem, jako e czowiek dysponuje oczywicie w swym rzeczywistym zachowaniu i szczeglnie w ludzkiej mowie rodkami, ktre pozwalaj mu na podkrelenie jego rzeczywistej specyfiki w odrnieniu od zamierzonego przedstawienia.

114

dugi czas, szczeglnie jak dugo bya mowa o seksualnym wykorzystaniu w niecnych celach mego ciaa przez innych ludzi, jako groc mi hab. Dlatego te nerwy eskie lub nerwy rozkoszy, ktre ju masowo wtargny do mojego ciaa, nie mogy zyska przez okres duszy ni rok adnego wpywu na moje zachowanie i sposb mylenia. Tumiem kade ich poruszenie, mobilizujc moje mskie poczucie honoru; mogem to robi take dziki witoci religijnych wyobrae, jakie mnie prawie bez wyjtku opanowyway. Waciwie obecnoci eskich nerww stawaem si wrcz wiadom tylko wwczas, gdy przy pewnych okazjach byy one sztucznie przez promienie wprawiane w ruch, by spowodowa ich strachliwe pobudzenie, a mnie przedstawi jako czowieka drcego w kobiecej strachliwoci. Z drugiej strony sia mojej woli nie moga zapobiec temu, e szczeglnie podczas leenia w ku moje ciao przejmowao uczucie rozkoszy, ktre, bdc tzw. rozkosz duszy jak brzmi uywane przez dusze okrelenie tego zjawiska, tj. rozkosz, jaka duszom wystarcza, przez ludzi jest jednak odczuwana tylko jako oglna fizyczna bogo bez waciwego seksualnego podniecenia posiadao zwikszon si przycigania promieni (por. wyej rozdzia VII, pod koniec). Gdy zjawisko to wystpowao z biegiem czasu coraz wyraniej, Bg mg sobie by chyba uwiadomi, e odmczynienie jako rodek do poniechania mnie, tj. do uwolnienia si od przycigajcego dziaania moich nerww, na nic si nie zda. Dlatego pojawia si myl, by zachowa mnie po mskiej stronie, ale w gruncie rzeczy znw obuda nie po to, by mi przywrci moje zdrowie, lecz by zniszczy mj umys albo mnie ogupi. Nie wzito wwczas pod uwag moliwoci, e nawet nerwy idioty, ktre raz zostay wprawione w stan silnego chorobliwego podniecenia, zachowaj swe przycigajce waciwoci, o ile naturalnie bd one w stanie odczuwa jeszcze bl, rozkosz, gd, zimno itp. Gromadzono wic na moim ciele nieprzerwanie, dzie po dniu i godzina po godzinie, trupi jad lub substancje gnilne, ktrych nosicielami byy promienie, by mnie wreszcie nimi przygnie i pozbawi mnie rozumu. W jednym z kolejnych rozdziaw opowiem o szkodach, jakie czyniono na moim ciele przejciowo, ale po czci w niezwykle grony sposb. Mam powody przypuszcza, e trupi jad lub substancje gnilne pochodziy z tych samych cia niebieskich, do ktrych si przywizywano i gdzie promienie byy, e tak powiem, zaadowywane trupim jadem lub gnilnymi substancjami, lub ktre wchaniay w locie. Pewnej czci promieni nadano posta wyczarowanych ptakw, o czym opowiem obszerniej pniej. Wystpio przy tym wwczas zjawisko, e znajdujce si jeszcze na niebie sprawdzone dusze i pewne pozostaoci przedsionkw niebios, ktre zachowano, by si nimi
115

w pewnym stopniu obwarowa, utraciy cakowicie sw inteligencj, nie posiaday wic ju w ogle adnych wasnych myli. Z drugiej strony w naturze promieni ley chyba to, e jak tylko znajd si w ruchu, musz mwi; fraz wyraajc t prawidowo Prosz nie zapomina, e promienie musz mwi syszaem moimi nerwami niezliczone razy. W rzeczywistoci jednak ju od lat w konsekwencji braku wasnych myli nie umiej one w zasadzie mwi o niczym innym, jak tylko o swych wasnych cudach, w odniesieniu do ktrych podsuwa si moim nerwom na zasadzie faszerstwa odpowiednie myli wyraajce obawy (np. gdyby tylko moje palce nie byy sparaliowane albo gdyby tylko moja rzepka w kolanie nie bya zaczarowana), a take za kadym razem przeklina to zajcie, ktre wanie chc rozpocz (np. gdyby tylko ustaa ta przeklta gra na fortepianie, jak tylko zasiadam do fortepianu, albo nawet eby wreszcie ustao to przeklte czyszczenie paznokci, jak tylko zabieram si do czyszczenia moich paznokci). Do tego posiadaj one jeszcze t bezgraniczn czelno nie mog uy tutaj adnego innego wyraenia przypuszcza, e te faszywe bzdury miabym wyrazi gono w pewnym sensie jako wasne myli, a wic w taki sposb, e bezporednio po frazie eby tylko ustao to przeklte granie na fortepianie nastpuje pytanie: Dlaczego nie powie Pan tego (gono)?, po czym znw pada zafaszowana odpowied: Chyba dlatego, e jestem gupi, albo Bo si boj pana M. (por. ju wczeniejszy rozdzia V, przypis 26.). Oczywicie zdarzaj si take fazy, gdzie nie da si niczego powiedzie ani o skierowanych przeciwko mojej osobie cudach, ani kiedy promienie, ktre mog czyta moje myli, nie mog rozpozna adnego zamysu podjcia tej czy innej czynnoci, innymi sowy kiedy oddaj si niemyleniu, szczeglnie nocn por, kiedy pi lub w dzie zaywam chwilowo spokoju, albo kiedy nie mylc, spaceruj w ogrodzie itp. Do wypenienia tych przerw (tj. by promienie take i podczas tych przerw miay co do powiedzenia) suy wwczas wanie zapisany materia, a wic w istocie rzeczy moje wczeniejsze myli, a obok nich tylko nieliczne wasne, stale powtarzajce si dodatki, skadajce si z mniej lub bardziej bezsensownych, czciowo take uwaczajcych powiedze, wulgarnych wyzwisk itp. Prbk tych powiedze zamieszcz by moe, by czytelnikowi da przynajmniej oglne pojcie o tym, jaki bezsens musz znosi moje nerwy ju od lat, jako zacznik do niniejszej pracy. Uwaczajce powiedzenia i wyzwiska maj bowiem na celu nakonienie mnie mimo wszystko do gonego mwienia i tym samym uniemoliwienie mi snu w nadajcym si najlepiej do tego czasie; w niedopuszczeniu do snu kulminuje si mianowicie oprcz rozkoszy caa w swych waciwych celach cakowicie niejasna polityka dusz. Ponadto zapisywanie suy jeszcze jednemu trikowi, ktry z kolei polega na zupenym niedocenianiu ludzkiego my116

lenia. Sdzono, e poprzez zapisywanie mona bdzie wyczerpa u mnie moliwe zapasy myli, tak e wreszcie bdzie musia przyj moment, kiedy to nie pojawi si u mnie adne nowe myli; wyobraenie takie jest naturalnie cakowicie absurdalne, jako e ludzka myl jest niewyczerpywalna i na przykad czytanie ksiki, gazety itp. stale pobudza powstawanie nowych myli. Wspomniany zrczny chwyt polega na tym, e jak tylko powracaa jaka ju kiedy przeze mnie pomylana myl (nawroty takie s oczywicie przy licznych mylach cakiem nieuniknione, np. choby rano myl chc si umy albo podczas gry na fortepianie to pikny fragment itp.), adowano j po zarejestrowaniu danego rdzenia myli na przebiegajcy akurat promie (to ju kiedy scilicet zapisalimy), przez co promienie staway si w nieopisany sposb niewraliwe na przycigajce dziaanie omawianej wanie myli. Musz zrezygnowa z prb jeszcze janiejszego ni powyej przedstawienia systemu zapisywania i jego konsekwencji; komu, kto sam nie dowiadczy tego na wasnych nerwach, nie uda mi si przecie umoliwi cakowitego zrozumienia. Mog tylko zapewni, e system zapisywania i pojawianie si tego to ju kiedy przy nawrocie jakiej wczeniejszej myli rozwino si do duchowej tortury, z powodu ktrej ciko cierpiaem przez lata, i do ktrej mogem si dopiero krok po kroku w pewnym stopniu przyzwyczai; moja cierpliwo poddawana bya przez to prbom, na jakie chyba jeszcze aden czowiek zwaszcza w tak trudnych zewntrznych warunkach (ograniczenie wolnoci itp.), w ktrych oprcz tego musiaem y, nie by naraony.63 Wresz-

63 Byy czasy, kiedy to nie umiaem sobie pomc inaczej, jak tylko gono mwic lub w inny sposb haasujc, eby tylko zaguszy t rwnie bezsensown, co bezwstydn gadanin gosw i zapewni moim nerwom chwilowy spokj. Dla lekarzy, ktrzy nie znali prawdziwego kontekstu, mogo si to wydawa szaem i prowadzio do odpowiedniego leczenia, jakie mi aplikowano przez lata przynajmniej w nocy. e w wyraeniu duchowa tortura nie ley adna przesada, mona wywnioskowa z tego faktu, i w czasie, kiedy spaem w izolatce (18961898), wikszo nocy coraz wicej spdzaem poza kiem, niekiedy tukc piciami w zamknite okiennice albo wwczas, gdy okiennice zostay usunite, stojc przy otwartym oknie w zimowym chodzie 8 i 10R tylko w koszuli, drc z zimna na caym ciele (tym bardziej, e naturalne zimno jeszcze byo wzmocnione cudem ozibienia), albo bdzc po cakowicie przez okiennice zaciemnionej celi, ranic sobie gow jej niskim sklepieniem, a wszystkie te stany i tak uznawaem za bardziej znone ni leenie w ku, w ktrym, o ile sen nie nadchodzi, nie dao si wytrzyma. Musz by przygotowany na to, e kto wtrci, pytajc, dlaczego nie przedstawiem wszystkich tych rzeczy lekarzom w formie skargi ju wczeniej? Mog odpowiedzie na to tylko pytaniem, czy dano by mi jakkolwiek wiar po opisaniu tych zwizanych z nadprzyrodzonymi okolicznociami zdarze? Ju teraz musiabym uzna za wielki triumf mej dialektycznej zrcznoci, gdybym za pomoc niniejszej, przybierajcej rozmiary naukowego dziea, pracy osign taki sukces, e u lekarzy pojawiyby si wtpliwoci, e pokrciliby oni gow, dopuszczajc moliwo, e moe jednak w moich rzekomych urojeniach i zudzeniach zmy-

117

cie musz jeszcze doda, e podczas zamieszczonego powyej opisu nieco si pod wzgldem czasowym wysunem wprzd. Tak musiao si sta dla zachowania wtku; w rzeczywistoci niektre opisane zdarzenia nale czciowo do duo pniejszego okresu, jak na przykad gra na fortepianie, o ktrej przez jeszcze prawie rok od mego przybycia do Sonnenstein nie mogo by w moim przypadku mowy.

sowych jest jakie dziebko prawdy. Bo ju przy prbie tylko ustnej dyskusji raczej nie mgbym liczy na to, e kto bdzie mia cierpliwo ju choby tylko wysucha mego duszego wykadu; za jeszcze mniej warte trudu uznano by chyba przemyliwanie nad tymi rzekomymi bzdurami. Do tego dochodzi jeszcze to, e w pierwszym okresie mego tutaj pobytu uwaaem lekarzy tylko za pobienie wytworzonych ludzi i byem zdania, e na ich decyzje wywieraj wpyw wrogo do mnie nastawione promienie szczeglnie pod ostatnim wzgldem jest to wyobraenie, ktre musz zachowa jako odpowiadajce prawdzie, cho sami lekarze sobie tego z pewnoci zgodnie z natur rzeczy uwiadomi nie mog. Ponadto wrogie nastawienie promieni (tj. Boga) ustaje, jak tylko uzyskuj pewno, e rozpyn si, odczuwajc rozkosz dusz w mym ciele, albo ja jestem w stanie dowie niezniszczalnoci, beznadziejnoci polityki skierowanej na jego unicestwienie. Na ten temat jeszcze szerzej w dalszej czci.

118

Rozdzia X. Osobiste przeycia w Sonnenstein. Zakcenia jako zjawiska towarzyszce ruchom promieni. Manipulowanie nastrojami
pierwszych tygodniach mego pobytu w zakadzie Sonnenstein (w lipcu lub sierpniu 1894) wydarzyy si wedug mego przekonania jakie wane zmiany ze Socem. Jak ju wczeniej, omawiajc nadprzyrodzone sprawy, tak i tutaj musz si ograniczy do przekazania odczuwanych przeze mnie wrae, a w kwestii pytania, o jakie obiektywne zdarzenia chodzio przy tych zmianach, mam co najwyej miao wyrazi moje przypuszczenia. Pamitam, e wwczas przez duszy czas istniao mniejsze w swej zewntrznej postaci soce. Byo ono, jak ju wspomniaem pod koniec rozdziau VIII, prowadzone najpierw przez dusz Flechsiga, pniej jednak przez dusz, ktrej nerwy musz uzna za identyczne z nerwami czonka zarzdu niniejszego zakadu, tajnego radcy dr. Webera. Piszc te sowa, jestem w peni wiadom, e wszyscy inni ludzie uznaj je tylko za czyst bzdur, jako e tajny radca dr Weber, jak mam okazj take sam przekonywa si codziennie, przebywa jeszcze wrd ywych. Mimo to odczuwane wraenia s dla mnie tak niezachwiane, e nie mog odrzuci niepojtej dla ludzi i dajcej si wyjani tylko jako rzecz nadprzyrodzona moliwoci, e tajny radca dr Weber ju raz poegna si z yciem i wznis si ze swymi nerwami do bogostanu, potem jednak, tak jak pozostaa cz ludzkoci, powrci do ycia.63a To mae soce zostao potem (prawdopodobnie po wyczerpaniu jego zasobw promieni) zastpione przez inne. Przez wiele dni i nocy odbieraem przy tym najcudowniejsze i najwspanialsze wraenia; moim zdaniem chodzio wwczas, jak ju wspomniaem w przypisie 12., rozdzia I, o ten moment, kiedy to pochonite

63a

Por. w kontekcie wanie powiedzianego i innych zastrzeenie w sowie wstpnym.

119

zostay przednie regiony krlestwa Boego i po raz pierwszy na scenie pojawiy si tylne regiony krlestwa Boego. Wydaje mi si, e mam prawo sdzi, i wwczas i tylko wwczas widziaem Bo wszechmoc w jej doskonaej czystoci. Noc i bya to noc, o ile sobie dobrze przypominam, jedyna pojawi si wyszy bg (Aryman). Peny blasku obraz jego promieni sta si podczas kiedy leaem w ku, ale nie pic, lecz znajdujc si w stanie czuwania widoczny dla oczu mojej duszy (por. przypis 61.), odbi si na mym wewntrznym systemie nerwowym. Rwnoczenie odebraem jego mow; ta jednak nie bya jak to byo przed tym zdarzeniem i po nim bez wyjtku w przypadku gadania gosw cichym szeptem, lecz rozbrzmiaa silnym basem jakby bezporednio przed oknami mojej sypialni. Wraenie byo potne i chyba kady, kto nie by tak jak ja zahartowany przeciwko najokropniejszym wraeniom powizanym z cudami, mg by zosta wystraszony do szpiku koci. Wszystko zdawao si by obliczone na szerzenie obaw i trwogi, a sowo cierwo w jzyku podstawowym pojcie bdce w zupenie powszechnym uyciu, jeli chodzio o to, by skazanemu na zagad czowiekowi da odczu bosk wadz i boski gniew padao czsto. Wszystko, co zostao powiedziane, byo autentyczne, nie byy to, jak pniej, wyuczone na pami frazy, lecz bezporedni wyraz rzeczywistego odczuwania. Dlatego te wraenie, jakie odczuwaem, byo w cakowicie przewaajcej czci nie trwoliwym lkiem, lecz podziwem dla wspaniaoci i doniosoci; std te i oddziaywanie na moje nerwy byo mimo czasem zawartych w sowach wyzwisk dobroczynne. I dlatego te nie mogem si powstrzyma, by gdy sprawdzone dusze, przez chwil trzymajce si pochliwie z dala, po pewnym czasie znw odwayy si podej bliej da wyraz mym odczuciom, mwic: O, jaka czysto w stosunku do majestatu boskich promieni i O, jaka podo w stosunku do sprawdzonych dusz. Boskie promienie czytay przy tym moje myli, ale nie jak to miao miejsce od tamtego czasu bez wyjtku faszywie, lecz dobrze, wprawiy je take same w ich sownej postaci w metrum64 odpowiadajce naturalnym poruszeniom
Drgania ludzkiej duszy wystpuj wedug pewnej regularnej intonacji, ktr chyba najlepiej mog okreli przez uycie wyej podanego wyraenia metrum. Kwesti, czy chodzi tu moe o to samo zjawisko, ktre Krpelin nazywa pod koniec rozdziau VI cytowanego dziea (6 wydanie) tom I, str. 117, tykaniem Carotispulses (pulsu Carotis?), musz tu pozostawi nierozstrzygnit, gdy nie znam sensu uytego przeze okrelenia. Najatwiej podporzdkowuj si tej intonacji sowa czterosylabowe, ale te szeciosylabowe. Dlatego te take w przypadku stosowanych w zapisanym materiale fraz do wyuczenia si na pami, ktrych celem byo oddalenie si od moich nerww, wybierane byy i wybierane s cigle jeszcze takie sowa, ktre w moliwie najwikszym stopniu przeciwstawiaj si tej intonacji, np. mj wasny tytu przewodniczcy (senatu).
64

120

ludzkich nerww, tak e z tego wszystkiego odnosiem mimo okropnych zjawisk towarzyszcych uspokajajce wraenie i wreszcie zapadem w sen. Na nastpny dzie i moe jeszcze w jeden lub dwa kolejne dni (a mianowicie w dzie mego pobytu w ogrodzie) zobaczyem wyszego boga (Ormazda), tym razem jednak nie oczyma mojej duszy, lecz mymi fizycznymi narzdami wzroku. Byo to soce, ale nie soce w jego zwykej, znanej wszystkim ludziom postaci, lecz otoczone srebrzycie lnicym morzem promieni, ktre, jak ju zaznaczyem w przypisie 19. rozdziau I, zajmowao mniej wicej szst do smej czci nieba. Nie liczby s tu oczywicie wane; by ustrzec samego siebie przed niebezpieczestwem przesady, uznam w zgodzie z moimi wspomnieniami take, i mogo ono zajmowa tylko dziesit lub dwunast cz nieba. Widok cechowaa jednak tak czy inaczej tak obezwadniajca okazao i wspaniao, e lkaem si spoglda na bez przerwy, a prbowaem jak najwicej odwraca oczy od tego zjawiska. Jest to jedna z tych wielu niepojtych dla mnie rzeczy, e w owym czasie egzystowali jakoby obok mnie ju take inni ludzie, a w szczeglnoci pielgniarz M., ktry sam by znajdowa si wwczas w moim towarzystwie, jak si zdawao pozostawa cakowicie nieczuy na to zjawisko. Wwczas jego obojtno nie dziwia mnie waciwie, bo uwaaem go za pobienie wytworzonego czowieka, prowadzcego jedynie wyimaginowane ycie, i dlatego oczywicie nie mg mie zrozumienia dla wszystkich wrae, ktre u mylcego czowieka musiay wywoa najwysze zainteresowanie. Na pytanie jednak, jak mam wytumaczy sobie fakt, e tak fenomenalne zjawisko mogo przej bez pozostawienia ladu na nim (jeli miabym go uzna za prawdziwego czowieka) i na wielu tysicach innych ludzi, ktrzy przecie w tym czasie musieli je widzie take z innych miejsc, nie umiem odpowiedzie. Oczywicie inni ludzie od razu wycign z rkawa haso czystego zudzenia zmysw, ktremu ja rzekomo ulegem. Niezachwialno moich wspomnie czyni jednak takie wytumaczenie dla mnie subiektywnie wykluczonym, tym bardziej, e zjawisko to powtarzao si przez wiele kolejno po sobie nastpujcych dni i kadego poszczeglnego dnia utrzymywao si przez wiele godzin. Nie sdz take, e myli mnie moja pami, gdy dodam jeszcze uwag, e to bardziej lnice soce przemawiao do mnie tak, jak to si miao w przypadku soca wczeniej i jak jest od tamtej pory nieprzerwanie a do dzi. Po kilku dniach cudowne zjawiska, o ktrych mwiem poprzednio, miny; Soce przybrao t posta, ktr od tamtej pory zachowao 65 bez
65 Zreszt Soce i teraz przedstawia dla mnie inny obraz, ni zachowaem go z czasw przed moj chorob. Jego promienie bledn przede mn, gdy mwi do gono, zwrcony

121

dalszych przerw. Take i gosy znw posugiway si podczas mwienia cichym szeptem. Wydaje mi si, e przyczyn tej zmiany byo, i w tym czasie take i Boa wszechmoc daa si nakoni do zapocztkowanego przez dusz Flechsiga doziemnego uwizania. Gdyby dopyw czystych promieni mg trwa dalej swobodnie, jak to si dziao podczas wyej opisanych dni i nastpujcych po nich nocy, musiaoby nastpi moim zdaniem w krtkim czasie albo moje wyleczenie, albo by moe take odmczynienie przy rwnoczesnym zapodnieniu. Jako e ani jedno, ani drugie nie byo podane, a kierowano si bdnym wyobraeniem, e za kadym razem mona bdzie w krtkim czasie uwolni si od siy przycigania moich nerww na drodze poniechania, to poprzez uwizanie wprowadzono rodki hamujce dopyw czystych promieni. Jak niewiele trwaych sukcesw przyniosa ta polityka, wyniknie z dalszej czci.66
w jego kierunku. Mog spokojnie patrze w Soce i olepia mnie ono tylko w bardzo niewielkim stopniu, podczas gdy za mych zdrowych dni trwajce kilka minut patrzenie w Soce byoby dla mnie, jak chyba i dla innych ludzi, cakowicie niemoliwe. 66 Przy powyszym opisie wystpowania tylnych regionw krlestwa Boego w ich czystej postaci trzymaem si cile wyobraenia, jakie sobie wwczas (w lipcu lub sierpniu 1894) wytworzyem na podstawie doznanych wrae, i od tamtej pory wyobraenie to przez lata zachowaem. Rozmylajc o tym obecnie, dochodz do przekonania, e popeniem wwczas bd o tyle, e wydawao mi si, i podczas owych zdarze noc miaem do czynienia tylko z niszym bogiem (Arymanem), za podczas zjawisk za dnia tylko z wyszym bogiem (Ormazdem). Omyk t mona wyjani w ten sposb, e nie znaem wwczas jeszcze cech charakterystycznych, na podstawie ktrych teraz mog po trwajcych przez lata kontaktach dokadnie rozpozna, czy dochodz do mnie promienie Arymana i gosy Arymana, czy te promienie Ormazda i gosy Ormazda: imi Aryman zostao mi podane najpierw i stosownie do tego uznaem wszystkie napywajce wyej opisanej nocy promienie za promienie wychodzce od niszego boga Arymana. Jako e jednak przez wszystkie od tego momentu minione lata nigdy nie byo okresu, w ktrym niszy bg i wyszy bg nie wystpowali zawsze w krtkich odstpach czasu naprzemiennie, musz uzna za prawdopodobne, e tak byo take i przy pierwszym pojawieniu si tylnych regionw krlestwa Boego, i e w zjawiskach dziejcych si zarwno pierwszej nocy, jak i nastpnych dni udzia brali na przemian niszy i wyszy bg. W zwizku z tym chc jeszcze wspomnie o tym, e niszy bg (Aryman) i wyszy bg (Ormazd) musz by pojmowani, mimo wystpujcej pod pewnymi wzgldami jednoci, jako istoty inne od Boej wszechmocy, istoty, ktre kada z nich osobno take we wzajemnych stosunkach posiadaj swj nadzwyczajny egoizm i nadzwyczajny instynkt samozachowawczy i dlatego te zawsze d do zasaniania si drugim. Widz to wyranie przy lekturze zapiskw po obu stronach, o czym jeszcze bliej opowiem w dalszej czci (por. take tre powyszego przypisu 37.). Do konfliktu zwykle zgodnych interesw mogo take i tu doj oczywicie tylko dlatego, e poprzez wtargnicie obcych, nieczystych elementw (sprawdzonych dusz) zanieczyszczona zostaa czysto zgodnych z porzdkiem wiata stosunkw, a stosownie do tego wzmoona niezgodnie z porzdkiem wiata sia przycigania jednego jedynego czowieka urosa do prawdziwego zagroenia dla regionw Boego krlestwa.

122

ycie zewntrzne, jakie prowadziem podczas niniejszym omawianego przeze mnie czasu pierwszych miesicy mego pobytu w zakadzie Sonnenstein byo ponad miar jednostajne. Pomijajc codziennie przed i po poudniu odbywane przeze mnie spacery w ogrodzie, gwnie siedziaem cay dzie bez ruchu na krzele przed moim stoem, nawet nie podchodziem do okna, z ktrego zreszt i tak wida byo tylko zielone drzewa (por. wyej); nawet w ogrodzie czas spdzaem najchtniej siedzc w tym samym miejscu i tylko od czasu do czasu byem waciwie wbrew mojej woli nakaniany przez pielgniarzy do przechadzek. Co prawda jednak nawet gdybym wykazywa jakiekolwiek skonnoci do zajmowania si czymkolwiek, brakowaoby mi prawie cakowicie okazji ku temu; w owym czasie wszystkie schowki w obydwu przeze mnie zamieszkanych pokojach byy trzymane zamknite, a klucze zabrane, tak e pozostaa mi do dyspozycji tylko jedna jedyna szuflada komody z kilkoma szczotkami i tym podobnymi rzeczami. Materiaw pimiennych nie posiadaem; wszystkie moje przedmioty uytkowe (odzie, zegar, portfel, n, noyczki itp.) mi odebrano, w moim pokoju znajdowao si moe tylko cztery albo pi ksiek, ktre od biedy mgbym by czyta, gdybym odczuwa skonno do czytania. Gwna przyczyna mojego bezruchu leaa jednak nie w istniejcym co prawda faktycznie braku przedmiotw umoliwiajcych jakiekolwiek zajcie, lecz w tym, e absolutn pasywno uwaaem niejako za swj religijny obowizek. Takie wyobraenie nie powstao we mnie samo z siebie, lecz zostao wywoane przez rozmawiajce ze mn gosy, potem w samej rzeczy jednak przez duszy czas byo ono przeze mnie zachowywane a do chwili, kiedy dostrzegem bezcelowo takiego zachowania. e cakowity bezruch by ode mnie w ogle przez gosy wymagany (czsto powtarzanym wobec mnie hasem byo: adnego nawet najmniejszego ruchu) trzeba za wedug mego przekonania postrzega w kontekcie faktu, e Bg nie umia, e tak powiem, obchodzi si z yjcymi ludmi, lecz by przyzwyczajony do obcowania ze zwokami lub co najwyej ze znajdujcymi si we nie (nicymi) ludmi. Std wanie wyniko to wrcz niesychane danie, bym ja sam zachowywa si w pewnym stopniu jak zwoki, oraz szereg jeszcze innych mniej lub bardziej gupich oczekiwa. Jak tylko wyczarowany zostanie w pobliu mnie jaki dwik, co dzieje si czy to przez mwienie albo inne oznaki ycia ze strony ludzi, czy to przez trzeszczenie cian, skrzypienie podg itp., nieustannie z niewielkimi tylko przerwami, nazywa si to, w dziwacznym pomieszaniu poj, odczuwanym przeze mnie jako uciliwe zakceniem i wtacza si we mnie, pobudzajc moje nerwy do odpowiadajcych tym sowom drga, faszyw, powracajc kadego dnia wielokrotnie fraz: Gdyby tylko te przeklte zakcenia ustay, podczas gdy w rzeczywistoci
123

dwiki te wrcz odwrotnie, wywouj u promieni tak zwane myli syszenia i odbierane s przez nie, oddziaujc na nie odstraszajco, podczas gdy ponadto za panowania zgodnych z porzdkiem wiata stosunkw adnemu czowiekowi oczywicie nigdy by nie przysza do gowy myl, by np. mow innych ludzi uznawa za nieprzyjemne dla niego zakcenie.67 Wydaje mi si, e wolno mi doszukiwa si przyczyn powstania caego tego zupenie opacznego sposobu pojmowania we wspomnieniach o procesach, ktre byy regularnymi zjawiskami towarzyszcymi nerwowym poczeniom nawizywanym ze picym (nicym) czowiekiem. Takim poczeniem nerwowym stwarzano przejciowe powizanie pomidzy boskimi promieniami a nerwami danego czowieka; poczenie takie tworzono oczywicie tylko na krtki czas, na przykad w celu inspiracji w temacie rzeczy dotyczcych zawiatw (por. rozdzia I), innego zapodnienia poetyckiej fantazji itp. By nie ulec na trwae sile przycigania okrelonych nerww, ktra to sia moga sta si dla Boga niebezpieczna, trzeba byo si znw uwolni po osigniciu celu; dlatego wanie wyczarowywano niewielkie dwiki (tzw. zakcenia, jak si je wobec mnie nazywa), przez co odwracana bya w innym kierunku uwaga picej, by moe wanie budzcej si osoby, a ten krtki czas odwrconej uwagi wystarcza przy nieznajdujcych si w najwyszym podnieceniu, jak moje, nerwach na zakoczenie nerwowego poczenia i na wycofanie si od danego czowieka. Przy atwoci takiego odwrotu nie mogo by nawet mowy o jakimkolwiek powanym zagroeniu dla Boga, o ile chodzio o jedynie umiarkowanie pobudzone nerwy. Wspomnienie o tych zdarzeniach przeniesiono teraz na stosunek ze mn, nie uwzgldniajc jednak faktu, e moje powizania z boskimi promieniami stay si ju od dawna ze wzgldu na bezmiernie wzmocnion si przycigania moich nerww nierozwizywalne. Wymagany ode mnie bezruch pojmowaem jako mj obowizek, ktry spoczywa na mnie zarwno w interesie samozachowania, jak i wobec Boga, by go uwolni z opresji, w jak by popad za spraw sprawdzonych dusz. Doszedem do przekonania zreszt chyba faktycznie niepozbawionego podstaw e straty promieni rosy, gdy poruszaem si z wiksz czstotliwoci (take gdy przez pokj szed cig powietrza), a przy witej bojaliwoci, jak odczuwaem jeszcze wwczas wobec boskich promieni, majc

67 Wie si z tym dla mnie jednak bd co bd nieprzyjemny stan o tyle, e jak ju wspomniaem w rozdziale VII kade sowo (na skutek wynikajcego z czarowania pobudzenia odpowiednich ludzkich nerww) wypowiadane niedaleko mnie odbieram rwnoczenie z uczuciem blu, ktry przez majc jednoczenie miejsce prb odsunicia si (doziemnie umocnionych) promieni wyraa si jako czasami bardzo nieprzyjemne szarpanie w gowie.

124

wiadomo ich wysokich celw i jednoczenie niepewno, czy istnieje faktycznie jaka wieczno, czy te promienie mog si nagle skoczy, uwaaem za moje zadanie zapobiega, o ile zaleao to ode mnie, kademu marnotrawieniu promieni. Wyrobiem sobie take pogld, przy rwnoczesnym wpywie wyraajcych swe zdanie gosw, ktre w tym sensie nieustannie do mnie przemawiay, e ciganie sprawdzonych dusz w celu ich cakowitego rozpuszczenia w moim ciele, a tym samym odbudowania boskiego jednowadztwa na niebie, bdzie atwiejsze, jeli utrzymam moje ciao w staym spoczynku. I tak dokonaem przez wiele tygodni i miesicy niemal niewiarygodnego powicenia i powstrzymywaem si przed prawie kadym zajciem poza rozmow z gosami; posuno si to tak daleko, e nawet nocami, ktre wydaway si szczeglnie wane, gdy wchaniania sprawdzonych dusz mona byo najprdzej spodziewa si we nie, nie odwayem si zmienia mego pooenia w ku. Ofiar t ponosiem, poniewa wprawdzie ju otrzymaem kilka prbek poowicznej zjadliwoci polityki Boej wszechmocy uprawianej przeciwko mnie, nie mogem jednak jeszcze wwczas uwierzy w faktyczn z wol Boga wobec mnie. Zmiana w tych stosunkach nastpia dopiero mniej wicej pod koniec roku 1894 albo z pocztkiem roku 1895, a mianowicie prawie rwnoczenie z tym cudownym zjawiskiem, ktre przez cz gosw dostrzegajcych lec w nim niesprawiedliwo nazywane byo przekltym robieniem nastroju. Stale podejmowanym deniom do odsunicia si ode mnie (poniechania mnie) przeciwstawiaa si mianowicie przede wszystkim wito mojego sposobu mylenia, ktra musiaa oddziaywa przycigajco na wszystkie bardziej czyste dusze i promienie, oraz gboka powaga pojmowania przeze mnie mojej relacji z Bogiem i wasnej yciowej sytuacji. Dlatego te zaczto cudami faszowa mj nastrj, by zapewni sobie wraenie czowieka lekkomylnego, oddajcego si tylko przyjemnociom chwili (by mnie jako takiego przedstawi, por. wyej przypis 62.). Wywieranie cudami takiego wpywu na nastrj jest, jak nauczyo mnie dowiadczenie, moliwe, ale nie umiem poda bliszego wyjanienia, jak to jest; by umoliwi czytelnikowi choby przyblione wyobraenie sobie tego procesu, mog posuy si tylko porwnaniem, przypominajc, e jak wiadomo rwnie zaycie morfiny ma dziaanie powodujce take u drczonego fizycznym blem albo znajdujcego si stanie duchowego niu czowieka zmian nastroju na stosunkowo pogodny albo przynajmniej obojtny. Z pocztku opieraem si oddziaywaniu robienia nastroju (cudowi faszowania nastroju); z czasem jednak uznaem za wygodne poddawanie si jego wpywowi, gdy zauwayem, e w istocie rzeczy czuem si subiektywnie mniej nieszczliwy, a take dlatego, e i tak musiaem sobie na dodatek
125

powiedzie, i przy caej witoci mego sposobu mylenia i przy wszystkich mych penych powice wysikach wspierania Boga w zwalczaniu sprawdzonych dusz nie osignem adnych znaczcych wynikw. Zaczem postrzega moje pooenie z wiksz obojtnoci, przypomniaem sobie carpe diem Horacego, prbowaem w miar moliwoci wyciszy troski o przyszo i y, korzystajc ze wszystkiego, co ycie jeszcze mi miao do zaoferowania. Znalazo to wyraz midzy innymi w ponownym rozpoczciu palenia cygar na przeomie 1894 i 1895 roku, od ktrego si dugo cakowicie powstrzymywaem. Z drugiej strony waciwy cel, jaki promienie chciay osign robieniem nastroju, nie zosta osignity w ogle. Sia przycigania utrzymywaa si niezalenie od odmienionego nastroju, czuem si jedynie ju nie tak bardzo nieszczliwy, jak kiedy. Potwierdzia si wic take i tutaj zasada, dziaajca przy prawie wszystkich sprzecznych z porzdkiem wiata cudach, wyraona sowami poety w odniesieniu do manifestacji tej siy, ktra stale zamierza zo, a czyni dobro. Rozumie si waciwie samo przez si, e moje wczeniej opisane zachowanie nie mogo by wwczas dobrze oceniane przez moje otoczenie, w szczeglnoci przez lekarzy i pielgniarzy, o ile chc zaoy, e byli oni ju wtedy prawdziwymi ludmi. Jako e nic nie wzbudzao mojego zainteresowania i nie przejawiaem adnych duchowych potrzeb, nie mogli oni widzie we mnie nikogo innego, jak tylko czowieka, ktry popad w senne otpienie. A przecie rzeczywisto bya o niebo oddalona od pozoru; yem w wiadomoci i take teraz trwam w przekonaniu, e ta wiadomo pokrywaa si z prawd e musz rozwiza najtrudniejsze zadanie, jakie kiedykolwiek zostao postawione czowiekowi, i e prowadz wit walk o najwysze dobra ludzkoci. Mylce pozory odwrotnoci spowodoway jednak niestety ogromn ilo niegodnoci w traktowaniu mojej osoby, z powodu ktrych ciko cierpiaem przez lata i podczas ktrych czasami wydawao si, e cakowicie zapominano o mojej spoecznej pozycji i wysokim urzdzie, jaki sprawowaem. Zdarzao si wielokrotnie, e pielgniarz M. wrzuca mnie podczas kpieli, jak chciaem zakoczy w odpowiednim czasie, z powrotem do wanny, albo rankiem, gdy nadszed czas wstawania i chciaem si podnie z ka, z nieznanych mi powodw znw do ka, albo w dzie, gdy siedzc przy stole, wanie miaem zapa w drzemk, wybudza mnie ze snu skubaniem za brod, albo wyczesywa mi w azience wosy gstym grzebieniem i to w czasie, gdy cigi promieni robiy gbokie bruzdy w mojej gowie (por. nastpny rozdzia). Podczas posikw zwyk by przez jaki czas zawizywa mi serwetk jak maemu dziecku pod brod. Cygara wyliczano mi pojedynczo, sztuka po sztuce, w okrelonych porach dnia; dopiero po upywie kilku lat osignem taki stan, e rankiem wkadano do
126

mego etui na cygara za kadym razem cay dzienny zapas na raz, a jeszcze pniej oddano mi do dyspozycji i na zapas ca skrzynk zawierajc sto cygar. Kiedy musiaem znie policzek od innego pielgniarza. W niektrych przypadkach stawiaem faktyczny opr przy wspomnianych upokorzeniach, na przykad wwczas, gdy chciano z mojej zamykanej z zewntrz sypialni usun przed pjciem spa nocnik albo zamiast teje sypialni na noc znw przydzieli jedn z urzdzonych dla szalecw cel. Pniej zaniechaem stawiania oporu, gdy prowadzio to jedynie do bezcelowych brutalnych scen; milczaem i cierpiaem. Naturalnie nic nie jest mi tak dalekie, jak ch, by opowieciami o doznanych niegodnych sposobach traktowania zadenuncjowa pielgniarza M. lub innych u ich przeoonych. Wykroczenia, jakich dopuszcza si czasem M., zapisuj na konto jego niedostatecznego wyksztacenia; w pniejszych latach usugiwa mi on te w zasadzie ku mojemu penemu zadowoleniu, cho zawsze pozosta lad pewnej sobiepaskoci, do ktrej by on kiedy przywyk. Nie mogem jednak zrezygnowa z zamieszczenia informacji o takich posuniciach, by zaznaczy ogrom zniewag, jakie przez lata musiaem znosi przy najgbszym ranieniu mojego zawsze ywego poczucia honoru. Do caoci obrazu mego yciowego pooenia w pierwszym okresie mego pobytu w zakadzie Sonnenstein brak jeszcze opisu czynionych przeciwko mnie cudw, ktry zamierzam zamieci w nastpnym rozdziale.

127

128

Rozdzia XI. Uszkodzenie cudami spjnoci ciaa


samego pocztku mych powiza z Bogiem a do dnia dzisiejszego ciao moje byo nieustannie przedmiotem boskich cudw. Gdybym chcia szczegowo opisa kady z tych cudw, mgbym samymi tylko opisami wypeni ca ksik. Mog powiedzie, e nie ma chyba jednego czonka albo narzdu mego ciaa, ktry by nie by przejciowo uszkodzony na skutek cudu, jednego minia, ktrym by nie szarpano, by w zalenoci od charakteru zamierzonego efektu wprawi go w ruch albo unieruchomi. Jeszcze po dzi dzie cuda, ktre przeywam w kadej godzinie, maj takie waciwoci, e kadego innego czowieka musiayby wprawi w stan miertelnego przeraenia; tylko dziki trwajcemu lata procesowi przyzwyczajania si dotarem do etapu, w ktrym nie dostrzegam wikszoci z tych cudw, traktujc je jako drobnostki. W pierwszym roku mego pobytu w zakadzie Sonnenstein cuda te miay jednak tak gron natur, e prawie nieprzerwanie sdziem, i musz obawia si o moje ycie, moje zdrowie i mj rozum. Stan, gdzie promienie su w istocie do tego, by jednemu jedynemu czowiekowi czyni szkody na jego ciele albo pata mu figle w odniesieniu do przedmiotw, ktrymi si on zajmuje w ostatnim czasie coraz czstsze staj si bowiem i takie niewinne cuda trzeba w caoci uzna za niezgodny z porzdkiem wiata. Gdy promienie maj za zadanie tworzenie, a nie niszczenie i dziecinne zabawy. Dlatego te wszystkie cuda, jakie byy skierowane przeciwko mnie, w duszej perspektywie chybiaj celu; co nieczyste promienie zniszczyy lub uszkodziy, czyste promienie musz znw odbudowa lub wyleczy (por. wczeniejszy rozdzia VII, przypis 48.). Nie oznacza to jednak, e przynajmniej przejciowo wyrzdzane s zasugujce na uwag, budzce wraenie najwikszych zagroe szkody, albo e mog z tego wynikn bolesne stany.
129

Od

Zgodne z porzdkiem wiata wydaway si by jeszcze najbardziej te cuda, ktre zdaway si by jako powizane z odmczynieniem, jakie miao by przeprowadzone na moim ciele. Naleay do tej grupy cudw zwaszcza rozmaite przeobraenia mych narzdw pciowych, sporadyczne przypadki wystpujce (szczeglnie w ku) jako zapowied rzeczywistego wcignicia czonka, czciej jednak gdy w procesie tym uczestniczyy przewanie nieczyste promienie jako zmikczenie tego zblione do prawie cakowitego rozpuszczenia si; dalej wycignicie czarami wosw zarostu, zwaszcza wsw, wreszcie zmiana caej postaci (zmniejszenie rozmiaru ciaa), polegajca prawdopodobnie na koncentracji krgw plecw i moe take substancji kostnej ud. Ostatni, czyniony przez niszego boga (Arymana), cud by regularnie przeze zapowiadany towarzyszcymi mu sowami Czy Pana troch pomniejsz; sam mam przy tym wraenie, jakby moje ciao zmniejszyo si o jakie sze do omiu centymetrw, czyli e zbliyo si do eskich rozmiarw. Bardzo rnorodne byy te cuda, ktrym podlegay organy wewntrzne klatki piersiowej i jamy brzusznej. Najmniej mog powiedzie na temat serca; pamitam tylko, e miaem raz a mianowicie jeszcze za czasw mego pobytu w Lipskiej Klinice Uniwersyteckiej dla Nerwowo Chorych inne serce.68 Moje puca natomiast byy przez dugi czas przedmiotem gwatownych i bardzo gronych atakw. Z natury mam bardzo zdrowe piersi i puca; cudami jednak puca moje tak zostay poturbowane, e wydawao mi si jaki czas, i musz si powanie obawia mierci na skutek suchot. Wielokrotnie cudem umieszczano w moich pucach tak zwanego pucnego robaka, o ktrym nie mog powiedzie, czy by istot podobn do zwierzcia, czy te stworzeniem posiadajcym dusz; wiem tylko, e jego pojawienie si powizane byo z piekcym blem w pucach, takim, jaki wyobraaem sobie towarzyszy zapaleniu puc. Moje paty pucne byy chwilami prawie cakowicie w zaniku, nie umiem powiedzie, czy w wyniku dziaalnoci pucnego robaka, czy na skutek cudw innego rodzaju; miaem wyrane odczucie, e moja przepona znajduje si cakiem wysoko w piersi, prawie bezporednio pod krtani, i e midzy nimi znajduj si tylko niewielkie
68 Bdzie to, jak caa moja opowie o czynionych z moim ciaem cudach, brzmie dla wszystkich ludzi ponad miar dziwnie i pewnie bd oni skonni uznawa j tylko za wytwr chorobliwie pobudzonej fantazji. Wobec tego mog tylko zapewni, e prawie adne wspomnienie z mojego ycia nie jest dla mnie pewniejsze ni opowiedziane w tym rozdziale cuda. Gdy c pewniejszego moe by dla czowieka, ni to, czego doznaje i dowiadcza na wasnym ciele? Nie mona by moe wykluczy drobnych pomyek odnonie nazw wymienianych organw, co wynika moe z mej tylko niefachowej anatomicznej wiedzy; wydaje mi si jednak, e w gruncie rzeczy trafiem w tym wzgldzie we waciwe pojcia.

130

resztki puc, ktrymi prawie nie mogem oddycha. Zdarzay si dni, kiedy podczas przechadzek w ogrodzie musiaem niejako zdobywa puca kadym oddechem; gdy to jest wanie ta cudowna rzecz, e promienie, jako e tworzenie ley w ich naturze, nie mog postpowa inaczej, ni dostarczy cierpicemu ciau rzeczy najkonieczniejszych do jego przetrwania. Mniej wicej w tym samym czasie wiksza lub mniejsza cz moich eber bya niekiedy cakowicie roztrzaskana, zawsze z takim skutkiem, e roztrzaskane czci znw byy po jakim czasie odtwarzane. Jednym z najszkaradniejszych cudw by tzw. cud zwenia piersi, ktry przeyem co najmniej kilka tuzinw razy; wwczas to caa klatka piersiowa bya ciskana tak, e powstajce na skutek kopotw z oddychaniem uczucie ucisku udzielao si caemu ciau. Cud zwenia piersi wystpowa take jeszcze sporadycznie w latach pniejszych, jednak w gruncie rzeczy nalea on jak i inne tutaj opisane cuda do drugiej poowy 1894 i mniej wicej pierwszej poowy 1895 roku. Jeli za chodzi o odek, to ju podczas mojego pobytu w zakadzie Flechsiga wspomniany w rozdziale V wiedeski lekarz chorb nerwowych wczarowa mi zamiast mego zdrowego naturalnego odka tak zwany ydowski odek duo gorszej jakoci. I pniej cuda skierowane byy z upodobaniem przeciwko odkowi, czciowo dlatego, e dusze nie chciay pozwoli mi na zwizan ze spoyciem potraw zmysow przyjemno, po czci za dlatego, e dusze w ogle uwaay si za co lepszego ni niemogcy si obej bez ziemskiego poywienia czowiek i dlatego spoglday na cae jedzenie i picie z pewn pogard.69 Czsto zdarzao si, e yem przez duszy lub krtszy czas bez odka i niekiedy take pielgniarzowi M., o czym pamita jeszcze by moe, wyranie mwiem, e nie mog je, bo nie mam odka. Czasem wyczarowywano mi odek, e tak powiem, ad hoc przed posikiem. Czynia to zwaszcza dusza v.W., ktra wobec mnie przynajmniej w niektrych jej postaciach przejawiaa bardziej przyjacielskie nastawienie. Nie byo ono co prawda nigdy trwae; wyczarowany dla mnie, zreszt tylko gorszej jakoci, odek, odbieraa mi dusza v.W. w drodze cudu z reguy jeszcze podczas tego samego posiku z powodu zmienionego nastawienia; dua zmienno jest zreszt w ogle istotn cech charakteru dusz, moe za wyjtkiem cakiem czystych boskich promieni. Spoyte potrawy i napoje rozleway si wwczas bez przeszkd do jamy brzusznej i ud;

69 Byo to takie uczucie, powodowany ktrym np. Komandor w Don Juanie tam, gdzie wystpuje on przeciwko Don Juanowi jako duch zmarego, odmawia spoycia proponowanego mu posiku, mwic: Wiedz, e wstrtne mi s ziemskie potrawy itp.

131

wyrazisto tego doznania nie pozostawia dla mnie, mimo e wszystko to brzmi tak niewiarygodnie, adnych wtpliwoci. U kadego innego czowieka musiayby naturalnie powsta przez to stany ropiejce koczce si nieuchronn mierci; dla mnie jednak rozprzestrzenianie si na wp przetrawionych potraw nie byo wcale szkodliwe, bo wszystkie nieczyste substancje w moim ciele znw byy wysysane przez promienie. W konsekwencji tego pniej wielokrotnie jadem bez odka, nie odczuwajc adnej troski; w ogle przyzwyczaiem si stopniowo do cakowitej obojtnoci w stosunku do wszystkiego, co dziao si z moim ciaem. Take i teraz ywi przekonanie, e jestem odporny na wszelkie naturalne wpywy chorobowe; zarodki chorb powstaj we mnie tylko na skutek dziaania promieni i s potem tak samo przez promienie usuwane. Mam wrcz powane wtpliwoci, czy w ogle jestem, jak dugo trwa obcowanie z promieniami, miertelny, czy na przykad nie mgbym przyj najmocniejszej trucizny bez znacznej szkody dla mego ycia i zdrowia.70 Bo c innego mog zdziaa trucizny, ni zniszczy jakie wane narzdy lub powodowa rozkad krwi? Obydwie te rzeczy przytrafiy mi si za spraw promieni i bez trwaych szkodliwych skutkw ju niezliczone razy.71 Z innych wewntrznych organw chc jeszcze tylko wspomnie przeyk i jelita72 , ktre byy przerwane lub znikay wielokrotnie, nastpnie krta, ktr wicej ni raz zjadem czciowo z posikami, i wreszcie powrzek nasienny, przeciwko ktremu wyczyniano czciowo bardzo bolesne cuda, gwnie po to, by stumi powstajce w moim ciele uczucie rozkoszy. Ponadto musz jeszcze wspomnie o cudzie obejmujcym cae podbrzusze, tak zwanym gniciu podbrzusza. Cud ten pochodzi regularnie od duszy v.W. w jej najmniej czystej postaci, ktra dlatego te w odrnieniu od innych czci duszy v.W. otrzymaa nazw zgnilizny podbrzusza v.W. Dusza ta wprowadzaa z doskona bezwzgldnoci do mego brzucha substancje gnilne powodu-

70 Nie potrzeba pewnie nadmienia, e jest to tylko hipotetyczne rozwaanie i e ani troch nie myl przeprowadza naprawd takich eksperymentw na moim ciele, podczas ktrych nie obyoby si przynajmniej bez silnych blw. 71 Jako drobny dowd prawdziwoci mego zaoenia, e staem si, e tak powiem, nienaruszalny, chc przytoczy fakt, i podczas gdy za moich zdrowych dni kadej zimy zwyk mnie by nawiedza trwajcy wiele dni silny katar, przez sze lat mego pobytu tutaj prawie nigdy nie miaem prawdziwego kataru. Gdyby teraz chciay si wytworzy w naturalny sposb kataralne zapalenia luzwki nosa na czym przecie chyba polega istota kataru to promienie natychmiast napynyby w takiej iloci do chorej czci ciaa, e katar zostaby stumiony ju w zarodku. 72 Cudami sprowadzano na mnie take wielokrotnie do grone skrty kiszek, ktre jednak zwykle mijay po krtkim czasie.

132

jce gnicie podbrzusza, tak e wicej ni raz zdawao mi si, i bd musia zgni na ywo, i odr zgnilizny wydobywa si z mych ust w najwstrtniejszy sposb. Dusza v.W. liczya przy tym na to, e gnicie podbrzusza zostanie usunite przez boskie promienie, co te dziao si zawsze dziki posiadajcym cakiem specyficzn, odpowiadajc temu celowi, waciwo promieniom, ktre wciskay si w moje jelita jak klin i wysysay zgnilizn. Zdawao si, jakby boskie promienie dziaay w instynktownej wiadomoci, e byoby dla nich na wskro obrzydliwe musie da si przyciga przez gnijce ciao. Wyobraenie to powracao w wielokrotnie powtarzanym hale, e chce si mnie poniecha przynajmniej o zdrowym ciele; naturalnie i to wyobraenie znw cechowaa zwyka niejasno, bo w sposb oczywisty nie zadano sobie trudu dowiedzenia si, czy i na skutek czego waciwie nerwy poniechanego ciaa miayby utraci sw si przycigania. Najgroniejsze wydaway si mi samemu te cuda, ktre w jakikolwiek sposb byy skierowane przeciwko rozumowi. W pierwszym rzdzie chodzio przy tym o gow; w drugiej linii w gr wchodzi podczas pewnego (chyba trwajcego kilka tygodni) okresu mniej wicej jesieni 1894 take rdze krgowy, ktry wwczas uwaany by obok gowy za siedzib rozumu. Dlatego te prbowano mi osuszy rdze krgowy, co wykonywane byo przez tak zwanych maych ludzi, ktrych woono mi w stopy. O tych maych ludziach, zdradzajcych pewne pokrewiestwo z omawianym ju w rozdziale VI zjawiskiem o tej samej nazwie, opowiem wicej w dalszej czci; z reguy byo ich zawsze dwch, may Flechsig i may v.W., a ich gosy syszaem take w moich stopach. Osuszanie miao taki skutek, e zwaszcza podczas spacerw w ogrodzie rdze krgowy wydobywa si ze mnie przez usta niekiedy w duej iloci w postaci maych chmurek. Mona sobie wyobrazi, jak trosk napeniay mnie takie zdarzenia, gdy nie wiedziaem wwczas jeszcze, czy tym samym faktycznie jaka cz mego rozumu nie ulatnia si w powietrzu. Wyprawianie cudw przeciwko mojej gowie i nerwom gowy odbywao si w bardzo rnorodny sposb. Prbowano wyciga mi nerwy z gowy, przez jaki czas nawet (podczas nocy) przenie je do gowy picego w pokoju obok M. Prby te skutkoway (pomijajc trosk o rzeczywist utrat moich nerww) niemiym uczuciem napicia w gowie. Wyciganie udawao si zawsze tylko w bardzo umiarkowanym stopniu, zdolno inercji moich nerww okazywaa si bowiem mocniejsza i na wp wycignite nerwy powracay po zawsze krtkim czasie znw do mojej gowy. Bardzo znaczne spustoszenia czyniy w moje czaszce tak zwane cigi promieni, zjawisko trudne do opisania, z ktrego mog opisa tylko dziaanie, e moja czaszka bya przez nie w czsto powtarzajcych si razach jakby piowana w rnych kierunkach. Bardzo czsto miaem a dzieje si tak te i teraz w okreso133

wych nawrotach codziennie odczucie, e caa pokrywa mojej czaszki staa si ciesza, a dzieje si tak wedug mnie dlatego, e materia kostny mojej czaszki czciowo rozsypuje si chwilowo na proch pod niszczcym dziaaniem promieni, potem jednak jest znw wizany przez promienie, zwaszcza podczas snu. Mona sobie wyobrazi, e przez wszystkie te zdarzenia musz powstawa bardzo nieprzyjemne odczucia, gdy si pomyli, e s to promienie gdzie w punktach wyjcia w jaki sposb mechanicznie przywizane jakiego caego wiata, ktre cign za jedn jedyn gow i prbuj j rozerwa i rozbi w sposb, jak to si dzieje chyba przy wiartowaniu. W czasie, o ktrym obecnie mwi, prbowano nastpnie wielokrotnie pokry moje nerwy jak szkodliw substancj; wydawao si, e cierpi na tym rzeczywicie naturalna zdolno nerww do drga, tak e ja sam miewaem czasem wraenie chwilowego ogupienia. Jeden z uywanych wwczas rodkw nosi nazw trucizny intoksykacyjnej; nie umiem powiedzie, czym on by, patrzc pod ktem jego chemicznej natury. Od czasu do czasu zdarzao si, e na drodze cudu przenoszono pyny pobrane z przyjtych przeze mnie pokarmw na moje nerwy gowy, tak e byy one powleczone pewnego rodzaju klajstrem, przez co cierpiaa chwilowo zdolno mylenia; dokadnie przypominam sobie, e stao si tak raz z kaw. Czyniono (i czyni si cigle jeszcze) cuda z moimi miniami, by mi przeszkadza we wszystkich ruchach lub ewentualnie tych zajciach, ktre wanie chciaem wykona. I tak na przykad prbuje si sparaliowa moje palce, gdy gram na fortepianie albo pisz, a gdy spaceruj po korytarzu albo ogrodzie, prbuje si przysporzy szkd mojej rzepce kolanowej, tak bym przesta mc chodzi. Skutki tego polegaj w tej chwili przynajmniej prawie zawsze na pewnym utrudnieniu danego zajcia lub umiarkowanych blach przy chodzeniu. Prawie nieprzerwanie cel cudw stanowi moje oczy i suce do ich zamykania i otwierania minie powiek. Oczy byy wane od dawien dawna, gdy promienie, ktre same w sobie wyposaone s w niszczc si, po zobaczeniu czego trac sw ostro w stosunkowo krtkim czasie i umieraj w moim ciele. Przedmiotem widzenia mog by albo wraenia wzrokowe (oczne), ktre promienie odbieraj za porednictwem moich oczu, gdy te s otwarte, albo czciowo obrazy, ktre przy uyciu ludzkiej wyobrani mog wywoywa dowolnie na mym wewntrznym systemie nerwowym, tak e staj si one w pewnym stopniu widoczne dla promieni. Do procesw tego ostatniego rodzaju, ktre w jzyku dusz nazywaj si ludzkim kreleniem, wrc jeszcze w innym kontekcie. Tutaj wspomn tylko, e ju bardzo wczenie prbowano zamyka mi oczy wbrew mojej woli, wanie
134

po to, by mnie pozbawi wrae wzrokowych i zachowa niszczc ostro promieni, przy czym denie to utrzymao si take przez wszystkie minione od tego momentu lata. Zjawisko to da si zaobserwowa u mnie prawie w kadym dowolnym momencie; kto zechce sobie zada trud uwanego patrzenia, dostrzee, e moje powieki, nawet podczas rozmowy z innymi ludmi, nagle opadaj lub zamykaj si, co w naturalnych warunkach nie zdarza si u adnego czowieka. By zachowa wwczas oczy mimo to otwarte, musz dokona pewnego wysiku woli; jako e jednake nie zawsze jestem zainteresowany utrzymaniem moich oczu otwartych, wic z wygodnictwa chwilowo pozwalam na ich zamknicie. Wyczynianie cudw z moimi oczami byo w pierwszych miesicach mego tu pobytu dzieem maych ludzi, ktrzy posiadali podobne cechy do tych wspomnianych przeze mnie wyej, przy omawianiu cudw z rdzeniem pacierzowym. Ci mali ludzie byli dla mnie jednym z najbardziej dziwnych i take dla mnie samego pod pewnym wzgldem najbardziej zagadkowych zjawisk; po niezliczonych przypadkach, kiedy to widziaem maych ludzi oczyma mojej duszy73 i syszaem ich gosy, nie ywi najmniej wtpliwoci co do obiektywnej realnoci wspomnianych wydarze. Najbardziej dziwne byo wanie to, e dusze lub ich poszczeglne nerwy przybieray w pewnych warunkach i w pewnych celach form malutkich ludzkich postaci (jak ju wczeniej wspomniaem, wielkoci mniej wicej kilku milimetrw) i jako takie grasoway czciowo we wntrzu mojego ciaa, a czciowo na jego powierzchni. Te, ktre zajmoway si otwieraniem i zamykaniem oczu, stay nad oczami w brwiach i cigny std powieki cienkimi jak pajczyna nimi w zalenoci od nastroju w d lub w gr. Take i tutaj byli z reguy may Flechsig i may v.W., oprcz nich niekiedy may czowiek, ktry wywodzi si z wwczas jeszcze istniejcej duszy Daniela Frchtegotta Flechsiga. Gdy czasami nie chciaem pozwoli na opuszczanie i podciganie moich powiek i przeciwdziaaem temu, wywoywao to zwykle niezadowolenie maych ludzi i witane byo przez nich okrzykiem cierwo!. Gdy od czasu do czasu cieraem ich z moich oczu gbk, byo mi to liczone przez promienie jako pewnego rodzaju zbrodnia przeciwko boskiej mocy czynienia cudw. Wycieranie miao zreszt tylko cakiem tymczasowy skutek, bo mali ludzie pojawiali si wnet znowu. Inni mali ludzie zbierali si w owym czasie prawie zawsze w duej liczbie na mojej gowie. Tam nazywani byli may73 Oczywicie nie mona fizycznym okiem dostrzec tego, co si dzieje we wntrzu wasnego organizmu i w pewnych czciach powierzchni zewntrznych, np. na gowie czy na plecach, mona za to zrobi oczyma duszy, o ile tak jak w moim przypadku potrzebne do tego owietlenie wewntrznego systemu nerwowego jest dostarczane przez promienie.

135

mi diabami. Spacerowali wrcz po mojej gowie i powodowani ciekawoci biegli zawsze tam, gdzie mona byo zobaczy co nowego z powodowanych na mojej gowie przez cuda zniszcze. Brali w pewnym stopniu udzia take w moich posikach, podkradajc mi dla siebie czsto ze spoywanych przeze mnie potraw oczywicie minimaln cz; wwczas robili wraenie nieco nabrzmiaych, ale jednoczenie bardziej ospaych i w swej postawie mniej szkodliwych. Cz maych diabw braa udzia take w czsto na mojej gowie czynionym cudzie, ktry chciabym teraz dodatkowo opisa. By to obok cudu zwenia piersi chyba najohydniejszy ze wszystkich cudw; uywane do jego nazwania okrelenie brzmiao, o ile sobie dobrze przypominam maszyna ciskania gowy. We wntrzu mojej czaszki powstaa bowiem na skutek wielu cigw promieni itp. mniej wicej w rodku, prawdopodobnie nie z zewntrz, ale z wewntrz widoczna gboka szczelina albo cezura. Po obu stronach tej szczeliny stay mae diaby i krcc czym w rodzaju gwintownicy, ciskay moj gow w pewnego rodzaju toczni, tak e gowa moja czasami przybieraa wyduony do gry, gruszkowaty ksztat. Robio to wszystko na mnie bardzo grone wraenie, tym bardziej e wizao si niekiedy take z bardzo dotkliwymi blami. Chwilami ruby luzowano, ale najczciej tylko bardzo byle jak, tak e cinicie zwykle utrzymywao si przez jaki czas. Biorce w tym udzia mae diaby wywodziy si najczciej z duszy v.W. Czas, w ktrym wystpowali mali ludzie i mae diaby, obejmowa mniej wicej kilka miesicy; potem zniknli, by ju nigdy wicej nie powrci. Moment ich zniknicia zbiega si chyba w przyblieniu z pojawieniem si tylnych regionw krlestwa Boego. Przy moich oczach cigle wprawdzie dziej si cuda w sposb wyej opisany przez zamykanie i otwieranie, ale od prawie szeciu lat dzieje si tak za spraw nie maych ludzi, lecz bezporednio promieni, ktre wprawiaj w ruch odpowiednie minie. By uniemoliwi mi swobodne zamykanie i otwieranie oczu, pomniejszono mi kilka razy w drodze cudu w niewielkim stopniu minie znajdujce si w powiekach i nad nimi, i suce wanie do ich poruszania. Sukces by jednak take i tu tylko przejciowy, gdy utracona masa mini z ju dotychczas wielokrotnie wspominanego powodu bya zawsze wnet znw odbudowywana. Oprcz rzeczy, ktre opisaem powyej, a ktre dotyczyy koci eber i czaszki, take mj ukad kostny by przedmiotem rnorodnych cudw. W kociach stp, zwaszcza w okolicy pity, wywoywano cudem czsto prchnic, ktra powizana bya z bardzo dokuczliwymi blami; na szczcie byy to ble, przynajmniej w ich najwikszym nateniu, niezbyt dugotrwae. Podobnym cudem by tak zwany tykowy cud; podczas tego cudu najnisze koci krgosupa znajdoway si w chyba take podobnym do prchnicy, bolesnym stanie. Celem byo uniemoliwienie mi siedzenia albo leenia. W ogle zreszt nie dopuszczano, bym duej znajdowa si w jakiej okrelonej pozycji albo oddawa si jakiemu zajciu; gdy szedem, prbowano mnie zmusi do leenia, a gdy leaem, spdzi z posania. Wydawa136

o si, e promienie nie mog nijak zrozumie, i czowiek, ktry w kocu faktycznie istnieje, gdzie przecie musi by. Dla promieni (dla Boga) staem si, dziki koniecznoci poddawania si sile przycigania moich nerww, niewygodny, niezalenie od tego, w jakim pooeniu albo w jakiej pozycji si znajdowaem, albo czym si zajmowaem. e stao si tak waciwie bez mojej winy, nie chciano wanie przyzna, lecz stale prbowano przerzuci na mnie win na drodze przedstawiania.74 Wydaje mi si, e dziki niniejszemu rozdziaowi udao mi si przedstawi mniej wicej peny obraz cudw, ktre ze wzgldu na swj charakter zmuszony byem uzna za bardziej istotne. Liczne inne cuda (czciowo odnoszce si do mojego ciaa, czciowo do znajdujcych si w pobliu mnie przedmiotw), ktre dziay si wwczas rwnolege do omwionych cudw albo wystpoway dopiero w nastpnych okresach, bd wymienia jeszcze wielokrotnie w dalszej czci mojej pracy.

74 Ja za ze swej strony jestem wystarczajco sprawiedliwy, by nie twierdzi take, e moralna wina w normalnym znaczeniu ley po stronie Boga (por. uwagi z koca rozdziau V i zamieszone pod koniec drugiej serii suplementw). Pojcie winy albo grzechu jest pojciem ludzkim, ktrego si nie da zastosowa w jego waciwym sensie w stosunku do dziki swej specyfice rnych od ludzi dusz. Nie mona bowiem wanie oczekiwa od dusz ludzkich cnt wytrwaoci, zdolnoci do wyrzecze itp.

137

138

Rozdzia XII. Treci wypowiedzi gosw. Pogldy dusz. Jzyk dusz. Dalszy cig osobistych przey
adanina gosw bya, jak ju wspomniaem w rozdziale XI, ju w owym czasie przewanie nieprzerwanym rozbrzmiewaniem fraz, na ktre skaday si w mczcych nawrotach powtarzane powiedzenia, ktre ponadto przez opuszczanie poszczeglnych sw lub nawet zwrotw nosiy coraz bardziej cechy gramatycznej niedoskonaoci. Jednakowo wystpowaa wwczas jeszcze pewna ilo powiedze, co do ktrych warto podj ich szczeglne omwienie, gdy mog one w sposb interesujcy nawietli cay system wyobrae dusz na ich pojmowanie ludzkiego ycia i ludzkiego sposobu mylenia. Do powiedze tych nale zwaszcza te, w ktrych ja sam mniej wicej od czasu mego pobytu w zakadzie dr. Piersona otrzymaem nazw ksicia piekie. Mwiono niezliczone razy np. Boa wszechmoc podja decyzj spalenia ksicia piekie ywcem, za utrat odpowiada ksi piekie, woamy victoria nad pokonanym ksiciem piekie, potem jednak take przez pewn cz gosw: Schreber jest, nie, to Flechsig jest prawdziwym ksiciem piekie itp. Kto mnie zna kiedy w mym wczeniejszym yciu i mia przy tym sposobno obserwowa mj chodny i trzewy sposb mylenia, uwierzy mi chyba, i nigdy sam z siebie nie wpadbym na pomys, by zastosowa do siebie tak fantastyczn nazw jak ksi piekie, tym bardziej, e kontrastowaa ona w tak szczeglny sposb z niedostatkiem mego zewntrznego ycia i licznymi ograniczeniami wolnoci, ktrym podlegaem. Moim zdaniem u podstaw wyraenia ksi piekie, ktrego tylko omykowo uyto w stosunku do mojej osoby, leaa pierwotnie abstrakcja. W regionach krlestwa Boego panowaa chyba od dawien dawna wiadomo, e porzdek wiata, cho wielki i wspaniay, nie jest cakiem pozbawiony achillesowej pity, bo sia przycigania ludzkich nerww, dziaajca na
139

nerwy boskie, zawieraa w sobie ziarno niebezpieczestwa dla regionw Boego krlestwa. Niebezpieczestwa te mogy si w niektrych czasach wydawa bardziej grone, gdy gdzie na Ziemi albo te na innym ciele niebieskim zauwaano wzrost nerwowoci lub moralnej zgnilizny. Aby uzyska dokadniejsze wyobraenie o zagroeniach, dusze ucieky si najprawdopodobniej do personifikacji, podobnie jak znajdujce si w naiwnym stadium rozwoju ludy prbuj sobie przybliy zrozumienie idei bstwa przez tworzenie wizerunkw bokw. Za ksicia piekie dusze uwaay wic prawdopodobnie t niesamowit si, jaka moe rozwin si z moralnego upadku ludzkoci lub oglnego nadmiernego nerwowego pobudzenia na skutek zbyt szybkiego wzrostu cywilizacji we wrog dla Boga posta. Wydawao si, e po tym, jak sia przycigania moich nerww wywieraa coraz bardziej nieodparty wpyw, tene ksi piekie sta si w mojej osobie rzeczywistoci. Dlatego widziano we mnie wroga, ktrego trzeba bdzie zniszczy wszystkimi rodkami stojcymi do dyspozycji boskiej wadzy; nie chciano uzna, e byo wrcz przeciwnie, e byem najlepszym przyjacielem czystych promieni, od ktrych mogem oczekiwa ju choby mego wyleczenia lub jakiego innego zadowalajcego rozwizania konfliktu. atwiej byo si oswoi z myl, e trzeba bdzie dzieli sw wadz z nieczystymi sprawdzonymi duszami prawdziwymi wrogami Boga, ni pozwoli na wyobraenie sobie uczucia zalenoci od jednego jedynego czowieka, na ktrego spogldano dotychczas z dumn wiadomoci niedostpnej wadzy. Inn grup powiedze, zawierajcych pewne merytoryczne znaczenie, stanowiy te, w ktrych bya mowa o pogldach dusz. Take i tu kryy si godne uwagi i wartociowe myli. Pogldy dusz w ich pierwotnym znaczeniu to wedug mojego osdu nieco wyidealizowane wyobraenie, jakie dusze wytworzyy sobie na temat ludzkiego ycia i mylenia. Dusze byy przecie duchami zmarych ludzi. Jako takie ywo interesoway si nie tylko sw wasn ludzk przeszoci, ale take losami ich pozostaych jeszcze na ziemi krewnych i przyjaci oraz wszystkim, co dziao si z ludzkoci, o czym mogy dowiedzie si albo na drodze nerwowego poczenia, albo te chyba, jeli chodzi o zewntrzne wraenia, bezporednio si przygldajc (por. rozdzia I). Pewne yciowe zasady i pewne yciowe pogldy zostay w mniej lub bardziej okrelonej formie wyraone sowami. Chc tu zacytowa przykadowo tylko kilka takich zda. Nie myle o okrelonych czciach ciaa brzmiaa zasada yciowa, ktra widocznie miaa wyraa myl, e normalnej ludzkiej kondycji odpowiada, o ile czowiek nie ma adnych powodw wynikajcych z jakiego odczuwania blu, nieprzypominanie sobie swych poszczeglnych czci ciaa. Nie na pierwsze danie brzmiaa inna, ktra oznaczaa, e rozumny czowiek nie daje si nakania do dziaania w tym
140

lub w owym kierunku przez kady impuls danej chwili. Sprawa rozpoczta musi by ukoczona to formua, w ktrej znalaza swj wyraz myl, e czowiek powinien doprowadzi do wytyczonego celu to, czego si podj, mimo utrudniajcych to zadanie wpyww itp. W procesie mylowym czowieka rozrniano myli-decyzje inicjatyw ludzkiej woli do podjcia jakiej okrelonej czynnoci, myli-yczenia, myli-nadzieje i myli-obawy. Myl-zastanowieniem okrelano znane by moe take psychologom zjawisko, ktre nakania czowieka bardzo czsto, by dany kierunek albo dan ch, do ktrych w pierwszej chwili odczu skonno, po kolejnym zastanowieniu si, ktre wywouje automatycznie pojawienie si powodw do zwtpienia, zmieni albo decydujc si na odwrotno, albo przynajmniej czciowo. Ludzk myl-przypomnieniem zostao nazwane to zjawisko, zgodnie z ktrym czowiek mimo woli odczuwa potrzeb silniejszego odcinicia na wiadomoci jakiej wanej powstaej w nim myli poprzez wnet nastpujce jej powtrzenie. Bardzo charakterystycznymi formami ludzkiej myli-przypomnienia, ktre pozwalaj dostrzec, jak gboko jest ona zakorzeniona w procesie ludzkiego mylenia i odczuwania, s np. wystpujce w wierszach refreny (powtarzajce si wersy) i pojawiajce si take w muzycznych kompozycjach powtrzenia, gdzie regularnie jaka melodia, zawierajca przemawiajce do ludzkiego odczuwania uosobienie idei pikna, jest w tym samym utworze muzycznym powtarzana nie raz, lecz po wielekro. Bardzo duy obszar zajmoway w pogldach dusz wyobraenia odnoszce si do stosunku obydwu pci i stosownych do nich zaj, gustw itp. I tak na przykad ko, rczne lusterko i grabie uznawane byy za eskie, bambusowe krzeso i opata za mskie, z gier za szachy za mskie, damka za eskie itp. Dusze dokadnie wiedziay, e mczyzna w ku ley na boku, kobieta na plecach (w pewnym stopniu jako ulegajca cz stale znajdujc si w pooeniu odpowiednim do spkowania); ja, ktry w mym wczeniejszym yciu nie zwracaem na to uwagi, dowiedziaem si tego dopiero od dusz. Z tego, co wyczytaem na ten temat np. w rztliche Zimmergymnastik (23. nakad, strona 102), take i lekarze nie s chyba w tym temacie zorientowani. Dusze wiedziay nastpnie, e mska chu pobudzana jest widokiem eskiej nagoci, nie dzieje si tak jednak odwrotnie, albo te eska chu pobudzana jest przez msk nago tylko w duo mniejszym stopniu, by moe eska nago oddziauje jednakowo na obie pcie. I tak na przykad widok rozebranych mskich cia, np. podczas pokazw pywackich, pozostawi obecn esk publiczno raczej w stanie seksualnej obojtnoci (z ktrego to powodu dopuszczenie jej susznie nie jest uznawane za moralnie gorszce, jakby si to dziao w przypadku obecnoci mczyzn podczas e141

skich pokazw pywackich), podczas gdy przedstawienie baletowe wywouje u obydwu pci pewne seksualne podniecenie. Nie wiem, czy te zjawiska znane s szerszym krgom i uznawane za prawdziwe. Ja ze swej strony po poczynionych od chwili poinformowania o nich obserwacjach oraz dziki temu, czego dowiedziaem si przez zachowanie moich wasnych nerww rozkoszy, nie mog ywi adnych wtpliwoci co do prawdziwoci majcych miejsce, wedug pogldw dusz, stosunkw w tym wzgldzie. Naturalnie jestem wiadom tego, e zachowanie moich wasnych (eskich) nerww rozkoszy nie moe by samo w sobie dowodem, gdy znajduj si one wszystkie bez wyjtku w mskim ciele. Przy czciach ubioru (narzdziach, jak brzmi ich nazwa w jzyku podstawowym) rozrnienie midzy mskimi i eskimi pojawio si w gruncie rzeczy samo z siebie; za szczeglnie charakterystyczny symbol mskoci dusze uznay buty (z wysokimi cholewkami). Dlatego te powiedzenie zdj buty oznaczao dla dusz to samo, co odmczynienie. Tych kilka krtkich spostrzee daje by moe przyblione wyobraenie o tym, jakie pojcie wizao si zgodnie z jego pierwotnym znaczeniem z wyraeniem pogldy dusz. Dotyczce tego wyjanienia ktre zreszt wszystkie uzyskaem w pierwszych okresach mojej choroby zawdziczam czciowo wyranym informacjom, czciowo za innym dokonanym podczas kontaktu z duszami spostrzeeniom. Zyskaem dziki temu wgld w istot ludzkiego procesu mylowego i ludzkiego odczuwania, ktrego mgby mi pozazdroci niejeden psycholog. Cakiem inne znaczenie wie si z powiedzeniami zawierajcymi zwrot pogldy dusz w czasie pniejszym. Ulegy one degradacji do pustych frazesw jedynie, ktrymi prbowano przy cakowitym braku wasnych myli (por. rozdzia IX) zaspokoi potrzeb mwienia. Prosz nie zapomina, e jest pan zobowizany do stosowania si do pogldw dusz i no bo to teraz byo wedug pogldw dusz za duo brzmiay stale powracajce puste frazesy, ktrymi byem od lat i jestem cigle jeszcze w sposb wrcz nieznony drczony przez tysickrotne ich powtrzenia. Ostatnia fraza, bdca prawie regularnie odpowiedzi w sytuacji, gdy nie wiadomo, co powiedzie po pojawieniu si u mnie jakiej nowej myli, pozwala take ze wzgldu na sw stylistycznie mao wykwintn form zaobserwowa degradacj; prawdziwy jzyk podstawowy, tzn. wyraz rzeczywistych odczu dusz w czasie, gdy nie byo jeszcze wyuczonych na pami frazesw, odznacza si take i w swej formie szlachetn elegancj i prostot. O pewnych innych powiedzeniach o pod ktem merytorycznym do znaczcej treci bd mg ze wzgldu na kontekst wspomnie dopiero w nastpnym rozdziale.
142

Moje zewntrzne warunki yciowe ksztatoway si, jak ju stwierdziem pod koniec rozdziau X, od mniej wicej pierwszej poowy roku 1895 przynajmniej pod niektrymi wzgldami znoniej. Najwaniejsz rzecz byo to, e zaczem zajmowa si w ten czy inny sposb. Odmawiaem jednak jeszcze wwczas prowadzenia korespondencji z rodzin, zwaszcza z moj on, do ktrej chcia mnie kilka razy nakoni pielgniarz M. Cigle jeszcze nie wierzyem w realno ludzkoci poza zakadem, uwaaem raczej wszystkie widziane przez mnie ludzkie postaci, zwaszcza moj on podczas jej wizyt, za pobienie wytworzone tylko na krtki czas, tak e sugerowane mi pisanie listw byoby tylko komedi, w ktrej nie chciaem uczestniczy. Natomiast od podanego czasu pojawiaa si niekiedy okazja do gry w szachy (z innymi pacjentami lub z pielgniarzami) i do gry na fortepianie. Gdy ju raz albo dwa zagraem podczas wizyt mojej ony na stojcym w wietlicy lub w bibliotece zakadu fortepianie, wstawiono mniej wicej wiosn 1895 pianino do mojego pokoju, bym mg go stale uywa. Uczucie, jakie miaem podczas podjcia zaj uprawianych przeze mnie za moich zdrowych dni, mog najlepiej opisa cytatem z Tannhusera:
Pomidzy wczoraj a dzi opada na mnie gsta mga zapomnienia. Znikny wszystkie moje wspomnienia i musz pamita jeszcze tylko o jednym, e nie miaem nadziei, i jeszcze kiedy Was spotkam, jeszcze kiedy Was ujrz.

Jeden jedyny raz zagraem na fortepianie, za usiln namow mojej ony, w zakadzie Flechsiga, mianowicie patrzc w nuty lecej tam przypadkiem arii z Haendlowskiego Mesjasza Wiem, e Zbawiciel mj yje. Mj stan by wwczas taki, e graem z penym przekonaniem, i moje palce dotykaj klawiszy fortepianu po raz ostatni w yciu. Szachy i gra na fortepianie to od chwili ich ponownego podjcia dwa moje gwne zajcia w minionym mniej wicej picioletnim okresie. Zwaszcza gra na fortepianie posiadaa i posiada nadal dla mnie nieocenion warto; musz powiedzie, e trudno mi sobie wyobrazi, jak znisbym przez te wszystkie lata przymus mylenia ze wszystkimi towarzyszcymi mu zjawiskami, gdybym nie opanowa umiejtnoci gry na fortepianie. Podczas grania bezsensowna gadanina rozmawiajcych ze mn gosw jest zaguszana74, jest to obok wicze fizycznych jedna z najbardziej adekwatnych form tzw. myli-niemylenia, ktrej chciano mnie

Przypis 74. pojawia si w wydaniu oryginalnym z 1903 dwa razy przyp. wydawcy. 74 Tak sam przysug oddaj mi, jako e przecie nie mona stale gra na fortepianie, zegary z pozytywk i (w ogrodzie) harmonijki ustne, o ktrych dostarczenie poprosiem ostatnio (wiosn 1900) moj rodzin.

143

oszustwem pozbawi, a ktra to pojawia si podczas gry na fortepianie jako muzyczna myl-niemylenie. Jednoczenie podczas gry promienie zawsze musz przynajmniej raz dozna wzrokowego wraenia, patrzc na moje rce lub na nuty, z ktrych gram, dziki czemu w kocu nie udaje si ze wzgldu na uczucie, jakie mona wkada w gr na fortepianie, adna prba przedstawienia przez robienie nastroju i tym podobne. Gra na fortepianie stanowia wic i cigle jeszcze stanowi jeden z gwnych powodw przeklinania. Trudnoci, jakie mi s przy tym czynione, s nie do opisania: parali palcw, zmiana kierunku patrzenia, bym nie mg znale odpowiednich nut, kierowanie palcw na ze klawisze, przyspieszanie tempa przez zbyt wczesne poruszanie mini moich palcw s jeszcze i dzi codziennymi zjawiskami. W samym fortepianie cudem zrywano mi (na szczcie w ostatnich latach znacznie rzadziej) bardzo czsto struny, w 1897 roku rachunek za zerwane struny wynis nie mniej ni 86 marek. Jest to jeden z tych nielicznych punktw, gdzie wydaje mi si, i mog przedstawi take i dla innych ludzi przekonujcy dowd na prawdziwo cudw, o ktrych twierdz, e maj miejsce. Nieuwani obserwatorzy mog moe by skonni przypuszcza, e win za zrywanie strun ponosz ja sam przez nierozsdne walenie w fortepian; take moja ona na przykad wypowiadaa si wobec mnie w tym sensie, by moe po odpowiednim zaprezentowaniu jej przez lekarzy swych na to pogldw. Wobec takiego zarzutu twierdz i jestem przekonany, e kady biegy w tej kwestii przyzna mi racj e zerwanie strun fortepianu przez samo uderzanie w klawisze, choby to czyni nie wiem jak gwatownie, nie jest absolutnie moliwe. Mae moteczki, ktre s poczone z klawiszami i cakiem luno uderzaj w struny, nie mog na nie nigdy wywrze takiej siy, by je zerwa. Niech no kto sprbuje uderzy w klawisze choby nawet motkiem lub kawakiem drewna; rozbije wwczas moe klawisze, ale nigdy nie uda mu si zerwa w ten sposb strun. Fakt, e pkanie strun wystpuje w ostatnich latach coraz rzadziej (od czasu do czasu zdarza si to jeszcze), mona wytumaczy jedynie tym, e usposobienie promieni (Boga) wobec mnie stao si na skutek stale rosncej rozkoszy duszy (o czym bardziej wyczerpujco pniej) bardziej przyjazne, i e zostay one (promienie) zmuszone przez inne jeszcze dla nich bardziej nieprzyjemne okolicznoci, w szczeglnoci tak zwane wycie, dostrzega w grze na fortepianie jeszcze dla wszystkich stron najmilszy sposb wypeniania czasu. Nie mog odmwi sobie, by w tym kontekcie nie wspomnie jeszcze o innym cudownym zdarzeniu, ktre jednakowo miao miejsce we wczeniejszych czasach, i take i dla mnie, ktry widziaem przecie wiele cudw, naley do najbardziej zagadkowych rzeczy z tych, ktre przeyem. Przypominam sobie mianowicie, e pewnego dnia, przypadajcego jeszcze na okres
144

mojego bezruchu (a wic latem lub jesieni 1894), podjto prb wyczarowania w moim pokoju caego (Blthnerowskiego) fortepianu; podobno mia to by cud v.W. Jestem w peni wiadom, jak obdnie brzmi to owiadczenie, dlatego sam sobie musz postawi pytanie, czy nie wystpio u mnie zmysowe zudzenie. Wszelako istniej okolicznoci, ktre bardzo utrudniaj mi przyjcie takiego zaoenia. Pamitam dokadnie, e zdarzenie miao miejsce w jasny dzie, podczas gdy siedziaem na krzele lub kanapie; dokadnie widziaem, jak powstaje wanie (nawet nie kilka krokw ode mnie) pocignita brzow politur powierzchnia fortepianu. Niestety, moje zachowanie wwczas w stosunku do cudownego zjawiska byo negujce; nie chciaem, tym bardziej, e zobowizaem si do cakowitej pasywnoci, nic wiedzie o cudach, ktre mnie wszystkie napaway wstrtem. Po fakcie aowaem czasami, e nie sprzyjaem cudowi (nie udobruchaem go, jak brzmi to wyraenie w jzyku podstawowym), by zobaczy, czy rzeczywicie moe on zosta ukoczony. Byo i jest mianowicie regu prawie bez wyjtkw, e wszystkie cuda spezaj na niczym albo ich realizacja jest bardzo utrudniona, gdy przeciwstawiam im moj zdecydowan wol. Musz wic pozostawi nierozstrzygnit kwesti, jaki stan rzeczy istnia w przypadku opowiedzianego wanie zdarzenia; jeli w gr wchodzio faktycznie zmysowe zudzenie, to przy tak bezporedniej bliskoci rzekomo widzianego przedmiotu byoby to na pewno zudzenie rodzaju najbardziej osobliwego ze wszystkich. Podczas spacerw w ogrodzie, jak te podczas pobytu w pokoju, prawie codziennie czynione byy i jeszcze s skierowane przeciwko mnie cuda gorca i zimna, obydwa w taki sposb, by uniemoliwi powstajce dziki rozkoszy duszy naturalne uczucie zadowolenia ciaa; cudem chodzi si np. moje stopy, a rozgrzewa twarz. Proces fizjologiczny wyglda moim zdaniem tak, e w przypadku cudu zimna krew wypierana jest z czonkw, przez co powstaje subiektywne uczucie zimna, za w przypadku cudu gorca dzieje si odwrotnie, krew jest pompowana do twarzy i do gowy, ktre oglnie lepiej czuyby si w chodniejszych warunkach. Jako e ju od czasw mej modoci przyzwyczajony jestem do znoszenia gorca i zimna, zawsze niewiele robiem sobie z tych cudw, poza sytuacj gdy podczas leenia w ku cudem ozibiano mi stopy. Wrcz przeciwnie, sam byem bardzo czsto zmuszony szuka chodu lub gorca. Zwaszcza w pierwszych latach mojego pobytu w tutejszym zakadzie, gdy rozkosz duszy jeszcze nie osigna tego natenia, jaki posiada teraz, by to czstokro konieczny rodek, by odcign promienie do marzncych czci ciaa, w szczeglnoci rk i stp, i w ten sposb ustrzec gow przed zamierzonymi szkodliwymi dziaaniami. Czsto zdarzao si, e w tym celu zim trzymaem przez kilka minut donie przy

145

oblodzonych drzewach albo obejmowaem nimi niegowe kule tak dugo, a mi prawie kostniay. Z tego samego powodu noc wystawiaem przez jaki czas (chyba wiosn lub jesieni 1895 roku) stopy przez kraty otwartego okna, by podda je dziaaniu zimnego deszczu; jak dugo to czyniem, tak dugo promienie nie mogy osign gowy, na ktrej oczywicie najbardziej mi zaleao, i dlatego pomijajc uczucie chodu w stopach czuem si cakowicie dobrze.75 Wolno mi chyba przypuszcza, e wieci o takim moim zachowaniu doszy jako do uszu lekarzy i stao si to bodcem do dziaania, ktre w najwyszym stopniu wywoao moje niezadowolenie. Zostaem na kilka dni wykwaterowany ze zwykle przeze mnie zamieszkanego pokoju, a po powrocie zobaczyem, e w oknach mojej sypialni kazano zamontowa cikie drewniane okiennice, ktre na noc zamykano, e od tej chwili w mojej sypialni panoway cakowite ciemnoci i take rankiem postpujca jasno dnia nie miaa prawie adnego dostpu. Lekarze pewnie oczywicie nie maj pojcia, jak dotkliwie odczuem ten ich krok w mojej i tak bezmiernie trudnej samoobronie przed ukierunkowanymi na zniszczenie mojego rozumu zamiarami. Z drugiej strony mona chyba zrozumie, e ogarno mnie gbokie rozgoryczenie, ktre utrzymywao si przez dugi czas. Przy postawionym przede mn kiedy zadaniu przekonania nieznajcego yjcego czowieka Boga, e mj potencja umysowy zachowaem w stopniu niepomniejszonym i korzystam z niego w kadym momencie, byo dla mnie wiato, jakie jest potrzebne do wykonywania kadego ludzkiego zajcia, prawie jeszcze bardziej niezbdne ni chleb. Kade pozbawienie mnie owietlenia, kade przeduenie naturalnej ciemnoci oznaczao dla mnie bezmierne utrudnienie mego pooenia. Nie chc si sprzecza z lekarzami, czy wymierzona mi kara, rozumiana z czysto ludzkiego punktu widzenia jako ochrona mojego zdrowia przed skutkami opacznego dziaania, musiaa by faktycznie uznana za konieczn. Take i tutaj nie mog si powstrzyma od poczynienia uwagi, i wydawao mi si, e cel i przedsibrane rodki nie odpowiadaj sobie wzajemnie. C innego mogo mi si byo sta, ni e nabybym jakiego przezibienia? Gdy ochron przed niebezpieczestwem wypadnicia z okna daway ju w wystarczajcym stopniu istniejce metalowe kraty, a w kwestii zagroenia przezibieniem jedynie mona byo odczeka, czy istniejca w czowieku sama z siebie potrzeba ciepa nie powstrzyma75 Z wyej wymienionego powodu take dziaanie zimnego prysznica, ktrego mogem jeden jedyny raz zay w pokoju kpielowym, byo po prostu cudowne. Dziki niemu cakowicie od razu wyzdrowiaem i byem wolny od wszelkich gronych cudownych zjawisk, jakie nawiedzay w owym czasie moj gow i inne czci ciaa.

146

aby mnie od nadmiernie dugiego utrzymywania okna otwartym. Nie byy to i nie s decydujce punkty widzenia. Spraw istotn dla mnie byo to, e w lekarzach mogem dostrzec jedynie narzdzia, w ktrych nerwach pobudzone zostay bodce do wdraania decyzji podjtych przez boskie promienie w celu poparcia dla planu skierowanego na zniszczenie mojego rozumu, a lekarze, ktrym zdawao si, e dziaaj tylko w zgodzie z ludzk rozwag, nie uwiadamiali sobie subiektywnie tego faktu. Pogld ten musz zachowa take jeszcze i teraz, gdy w kadym sowie, ktre jest do mnie kierowane nie tylko przez lekarzy, ale i przez innych ludzi, dostrzegam opierajc si na boskiej inspiracji dziki powizaniu z dokadnie mi znanym materiaem zapiskw przyczyn, co moe jeszcze sprbuj wyjani pniej. Spisujc te sowa, nie zamierzam w adnym wypadku jakiej rekryminacji w stosunku do rzeczy zaszych. Nie ywi do adnego czowieka zoci za to, co si ze mn w dawniejszym czasie dziao wikszo przey przecie naley ju szczliwie do przeszoci. Wydawao mi si, e powinienem szerzej opisa zdarzenie z okiennicami, by umoliwi zrozumienie gbokiej nieufnoci, jak odczuwaem przez lata w stosunku do lekarzy i jakiej oznaki mona by moe odnale w moim zachowaniu jeszcze i dzi. Wspomniane okiennice (jedyne na zamieszkanym przeze mnie skrzydle zakadu) istniej jeszcze i teraz, ju od dugiego czasu jednak nie s zamykane. Poza tym podobne okiennice znajduj si w celach urzdzonych dla szalecw na parterze i na pierwszym pitrze okrgego skrzyda zakadu. W niektrych z tych cel spaem, o czym opowiem pniej, podczas dwch lat (18961898), przy czym spowodowane zaciemnieniem ze stany mojego zdrowia nastpiy, jeli to moliwe, w jeszcze wikszym nateniu.

147

148

Rozdzia XIII. Rozkosz duszy jako czynnik przycigajcy. Skutki


any rozdzia w dziejach mojego ycia, zwaszcza w historii mego wasnego pojmowania przypuszczalnego uksztatowania przyszoci, nakrelony zosta przez miesic listopad 1895 roku. Jeszcze dokadnie pamitam ten moment; zbieg si on z wieloma piknymi pnojesiennymi dniami, kiedy to kadym rankiem tworzya si na abie gsta mga. W owym czasie oznaki zniewiecienia mojego ciaa wystpoway w tak duym nateniu, e nie mogem ju duej uchyla si od uznania immanentnego celu, do ktrego zmierzaa caa ta historia. W noce bezporednio ten moment poprzedzajce doszoby by moe, gdybym powodowany jeszcze impulsem mskiego poczucia honoru nie sdzi, e powinienem zdecydowanie przeciwstawi moj wol, do rzeczywistego wcignicia mskiego czonka, tak blisko ukoczenia znajdowa si rzeczony cud. W kadym razie rozkosz duszy staa si tak silna, e odczuwaem wraenie eskiego ciaa najpierw na ramionach i doniach, potem na nogach, na piersi, na poladkach i wszystkich innych czciach ciaa. Opis dotyczcych tego procesu szczegw zachowuj na jeden z pniejszych rozdziaw. Wystarczyo kilka dni nieprzerwanej obserwacji tych procesw, by wywoa u mnie cakowit przemian ukierunkowania mojej woli. Do tej pory cigle jeszcze liczyem si z moliwoci, e konieczne stanie si kiedy zakoczenie mojego ycia samobjstwem, o ile nie stanie si ono ju wczeniej ofiar jednego z licznych cudw; w obszarze rzeczy moliwych lea poza odebraniem sobie ycia jeszcze tylko jaki inny okropny koniec, dotychczas wrd ludzi niespotykanego rodzaju. Teraz uwiadomiem sobie bez najmniejszych wtpliwoci, e porzdek wiata koniecznie da odmczynienia, czy mi ono osobicie odpowiada, czy nie, i e dlatego nie pozostaje mi w ramach rozsdku nic innego, jak tylko pogodzi si z myl o przemianie w kobiet. Jako dalsza konsekwencja odmczynienia mogo wchodzi
149

w gr oczywicie zapodnienie przez boskie promienie w celu stworzenia nowej ludzkiej rasy. Zmian ukierunkowania mojej woli uatwi mi fakt, e nie wierzyem jeszcze wwczas w egzystencj ludzkoci poza mn, lecz uwaaem wszystkie widziane przeze mnie ludzkie postaci tylko za pobienie wytworzone, tak e o jakiejkolwiek habie, jaka by miaa lee w odmczynieniu, nie mogo by mowy. Te promienie wprawdzie, ktre kieroway si deniem do poniechania mnie i zniszczenia w zwizku z tym mojego rozumu, nie omieszkay wnet skierowa obudnego apelu do mojego mskiego poczucia honoru; jedno z pojawiajcych si od tamtej pory przy kadym wystpieniu rozkoszy dusz, wielokrotnie przy tym powtarzanych powiedze brzmi: Nie wstydzi si Pan przed sw maonk?, albo jeszcze podlej: I to ma by byy przewodniczcy senatu, ktry daje si p...? Bez wzgldu na to, jak nieprzyjemne jednak byy dla mnie gosy i jak czsto miabym powd przy tysickrotnych powtrzeniach wymienionych powiedze da w jaki sposb upust mojemu oburzeniu, to i tak nie daem si na dusz met zbi przez to z tropu i zachowaem to postpowanie, ktre uznaem kiedy jako dla wszystkich stron dla mnie i dla promieni konieczne i zbawienne. Od tego czasu z ca wiadomoci pielgnowaem m kobieco i bd to, jak tylko pozwoli wzgld na otoczenie, czyni dalej, a inni ludzie, ktrzy nie znaj nadprzyrodzonych powodw mojego zachowania, niech myl o mnie, co chc. Chciabym rwnie pozna czowieka, ktry postawiony przed wyborem pozostania mczyzn, ale pozbawionym rozumu, albo stania si inteligentn kobiet, nie wybraby tego ostatniego. Problem tutaj ksztatuje si dla mnie tak i tylko tak. Podczas trwania caej tej historii odebrana mi zostaa moliwo wykonywania mego wczeniejszego zawodu, ktremu oddany byem caym moim sercem, do realizowania kadego innego celu mskiej ambicji, do kadego innego uycia mych si umysowych w subie ludzkoci. Poza zdarzajcymi si od czasu do czasu odwiedzinami i okazjonaln korespondencj pozbawiono mnie nawet kontaktw z moj on i pozosta rodzin.75b Nie martwic si o ocen przez innych ludzi, musz si kierowa jedynie zdrowym egoizmem, a ten nakazuje mi pielgnowanie kobiecoci w sposb, jaki zostanie opisany jeszcze pniej. Tylko tak jestem w stanie zapewni sobie znone fizyczne samopoczucie za dnia,

W wydaniu oryginalnym z 1903 roku brakuje przypisu 75a przyp. wydawcy. 75b (Dodatek z marca 1903) Take niniejszy rozdzia, jak wida to po jego treci, zosta napisany jeszcze w czasie cakowitej izolacji poza murami zakadu Sonnenstein; dlatego te musiabym w tej chwili, mimo e najwaniejsze myli nie utraciy swej prawdziwoci, zmieni niektre szczegy.

150

a noc przynajmniej w pewnym stopniu sen niezbdny do odpoczynku moich nerww; silna rozkosz duszy przechodzi bowiem o czym by moe wiedz take nauki medyczne we nie. Zachowujc si w ten sposb, su rwnoczenie dobrze pojmowanym interesom promieni, czyli samego Boga. Jak tylko pozwalam Bogu, ktry wychodzc z bdnego zaoenia o zniszczalnoci mego umysu dy do sprzecznych z porzdkiem wiata celw, prowadzi polityk ukierunkowan odwrotnie, prowadzi to (czego dowiody mi bezsprzecznie wieloletnie dowiadczenia) tylko do gupiego haasu w skadajcym si w znacznym stopniu z wariatw otoczeniu. Bliszych informacji na ten temat mog dostarczy dopiero pniej.76 W tym samym czasie, w ktrym doszedem do opisanego w poprzedzajcej czci zmienionego pogldu na sprawy, dokona si take i to z tych samych powodw istotny przewrt w niebiaskich stosunkach. Uwarunkowane si przycigania rozpuszczanie si promieni (oddzielonych od caoci boskich nerww) w moim ciele oznaczao dla dotknitych tym zjawiskiem nerww koniec ich samodzielnej egzystencji, a wic co podobnego jak dla ludzi mier. Dlatego te waciwie cakiem zrozumiae byo zachowanie Boga, ktry uruchamia wszystkie przyciski, by tylko umkn losowi polegajcemu na giniciu w moim ciele coraz to wikszej iloci czci jego cakowitej masy, i nie przebiera on przy tym w rodkach. Przyciganie tracio jednak swj straszny charakter dla nerww, gdy i o ile natrafiay one podczas rozpuszczania si w moim ciele na uczucie rozkoszy dusz i mogy w nim ze swej strony uczestniczy. Odnajdyway one w ten sposb w moim ciele odczucie zastpujce im cakowicie lub przynajmniej w przyblieniu utracony przez nie bogostan, ktry chyba polega take na podobnej do rozkoszy przyjemnoci (por. rozdzia I). Niestety, istniejce w moim ciele uczucie rozkoszy duszy nie zawsze posiadao tak sam si; do penego wzrostu dochodzio ono raczej tylko wwczas, gdy czci duszy Flechsiga i inne czci sprawdzonych dusz znajdoway si z przodu, dziki czemu mogo mie miejsce poczenie wszystkich promieni. Jako e jednak poprzez uwizanie do ziemi (por. rozdzia IX) stworzona zostaa konieczno odsuwania od czasu do czasu siebie, jak te i sprawdzonych dusz, to naprzemiennie pojawiay si zawsze czasy, kiedy roz76 Szczeglna dyskrecja jest podana zwaszcza w obcowaniu z moj on, co do ktrej zachowaem ca moj mio. Mogo si zdarzy, e w tym wzgldzie zgrzeszyem zbyt wielk otwartoci podczas ustnych rozmw i pisemnych doniesie. Moja ona nie moe bowiem oczywicie w peni zrozumie biegu myli; musi by dla niej trudne powicanie mi dawnej mioci i powaania, gdy syszy, e zajmuj si wyobraeniem oczekujcej mnie by moe przemiany w kobiet. Mog nad tym ubolewa, ale zmieni tego nie mog; take i tutaj powinienem si strzec wszelkiego bdnego sentymentalizmu.

151

kosz duszy zanikaa albo istniaa w znacznie sabszym stopniu. Tym samym uwarunkowana jest take okresowo wystpowania eskich cech na moim ciele, do ktrej jeszcze wrc szerzej w dalszej czci. Tak czy inaczej rozkosz duszy, po tym jak (w listopadzie 1895 roku) nieprzerwany napyw boskich promieni trwa ju daleko wicej ni rok, bya w pewnych momentach tak obfita, e cz promieni zdawaa si znajdowa upodobanie w rozpywaniu si w mym ciele. Dao si to zauway najpierw u teraz zgodnie z tym, co powiedziaem w rozdziale VII, pod pewnymi wzgldami utosamianego ze Socem niszego boga (Arymana), ktry jako pooony bliej uczestniczy w rozkoszy dusz w znacznie wikszym stopniu, ni pozostay w duo wikszym oddaleniu wyszy bg (Ormazd). Wydaje si, e a do majcego miejsce w listopadzie 1895 zwrotu intymniejszy stosunek z Flechsigiem czy to jako z czowiekiem, czy to jako ze sprawdzon dusz utrzymywany by tylko ze strony niszego boga (Arymana), tak e jeli chc utrzyma tez o spisku uwarunkowanym w sposb opisany w rozdziale II spisek taki rozciga si najwyej do udziau niszego boga (Arymana). Bg wyszy przyj by w owym czasie poprawn, odpowiadajc porzdkowi wiata a w zwizku z tym wzgldem mnie oglnie bardziej przyjazn postaw. Teraz stosunek ten zmieni si na nieomal jego odwrotno. Niszy Bg (Aryman), ktry, jak ju powiedziaem, nie uwaa rozpuszczania si za kadym razem wraz z czci swych nerww w mym ciele dziki napotykaniu w tyme ciele prawie zawsze rozkoszy duszy za takie ze, rozwiza bliskie stosunki, jakie jak si zdawao istniay dotychczas midzy nim a sprawdzon dusz Flechsiga, na co ta, posiadajc jeszcze do znaczn cz swej ludzkiej inteligencji, wstpia w pewnego rodzaju przymierze z wyszym bogiem, ktry skierowa swe wrogie ostrze przeciwko mnie. Sytuacja powstaa na skutek majcej wwczas miejsce zmiany w stosunkach stron zachowaa si do dnia dzisiejszego. Zachowanie niszego boga wzgldem mnie jest od tamtej pory w oglnoci bardziej przyjazne, za zachowanie wyszego boga pozostao duo bardziej wrogie. Znajdowao to wyraz czciowo w charakterze czynionych przez obydwu bogw cudw; cuda niszego boga przyjmoway z biegiem czasu coraz bardziej posta stosunkowo niewinnych psot (por. rozdzia XI), czciowo w gadaninie pochodzcych od obydwu stron gosw. Gosy nalece do niszego boga wprawdzie take nie wyraz prawdziwego odczucia w danej chwili, ale zbieranina wyuczonych na pami fraz byy i s wszak w odniesieniu do formy i treci tych pochodzcych od wyszego boga istotnie rne. Pod wzgldem treci s one najczciej przynajmniej nie wyzwiskami albo uwaczajcymi powiedzeniami, lecz robi wraenie pewnego rodzaju e tak powiem neutralnych bzdur (np. Dawid i Salomon, saata i rzod152

kiewka, znw mwi si kupki mki itp.), a take pod wzgldem formy s dla mnie o tyle mniej uciliwe, e lepiej przystosowuj si do naturalnego prawa czowieka do niemylenia; z czasem mona si przyzwyczai do tego, by pozwoli tego rodzaju bezsensownym, wymienionym w parentezie powiedzeniom jako formom myli o niemyleniu rozbrzmiewa w gowie. Oprcz nich niszy bg dysponowa jednak przynajmniej w pierwszych latach po opisanym w niniejszym rozdziale przewrocie pewn liczb zwrotw, ktre pod wzgldem merytorycznym posiaday pewne znaczenie i zdradzay po czci zupenie prawidowe (tzn. odpowiadajce moim) pogldy na temat przyczyn konfliktu, sposobw jego rozwizania i moliwego wygldu przyszoci. Take i tutaj nie chodzio wprawdzie, jak ju mwiem, o wyraz wanie w tej chwili powstaego autentycznego odczucia, lecz o wczeniej zesztukowany materia mylowy, ktry wygaszany przez nierozumiejce go gosy (w pniejszym czasie zwaszcza przez wyczarowane cudem ptaki) rozbrzmiewa w mojej gowie w mczco jednostajnych powtrzeniach. Lecz nawet takie powiedzenia byy dla mnie bardzo interesujce o tyle, o ile sdziem, e na ich podstawie mog myle, e Bogu nie brak jednak tak cakiem zrozumienia dla wynikajcych z porzdku wiata rzeczy koniecznych, co mogoby si wydawa po pewnych innych spostrzeeniach. Dlatego te chc tu wymieni kilka z tych powiedze. Najpierw zaanonsowano mi sam powsta na skutek wzrostu rozkoszy duszy przemian w ugrupowaniu stron w czsto powtarzanej frazie utworzyy si bowiem dwa stronnictwa. Wtedy dawano w bardzo rnych formach wyraz myli, e caa ta uprawiana przeciwko mnie, skierowana na zniszczenie mojego rozumu polityka jest chybiona. Niektre zdania byy sformuowane cakiem oglnie, bez jakiegokolwiek osobistego odniesienia, jak na przykad wiedza i zdolnoci w ogle nie gin i sen musi nastpi, dalej: cay bezsens (tj. bezsens czytania myli i faszowania myli) ustanie i trwae sukcesy s po stronie czowieka. Inne powiedzenia niszego boga byy kierowane czciowo pod moim adresem, czciowo za niejako przesyane przez moj gow pod adresem kolegi, wyszego boga; te pierwsze zwaszcza w wymienionym ju powiedzeniu Prosz nie zapomnie, e jest Pan zobowizany do stosowania si do pogldw dusz, te ostatnie we frazach: Prosz nie zapomnie, e kade przedstawianie jest nonsensem lub Prosz nie zapomnie, e koniec wiata jest sprzecznoci sam w sobie albo Ju kiedy uzalenilicie pogod od mylenia jednego czowieka lub Ju raz prawie uniemoliwilicie kade wite zajcie (tzn. gr na fortepianie czy gr w szachy przez rnorodne utrudniajce ich uprawianie cuda). W niektrych co prawda bardzo rzadkich przypadkach posuwano si nawet do pewnego rodzaju wyznania winy np. Gdybym ja tylko nie by
153

umieci Pana wrd pobienie wytworzonych ludzi albo Oto s skutki synnej polityki dusz lub I co to bdzie z tej przekltej historii albo Gdyby wreszcie ustay te przeklte igraszki z ludmi. Od czasu do czasu kajano si, a to mianowicie tymi sowami: Brak nam postawy, tj. tej postawy, jak powinnimy waciwie prezentowa w stosunku do kadego dobrego czowieka, a nawet do najnikczemniejszego grzesznika przy zastrzeeniu zgodnych z porzdkiem wiata oczyszczajcych moliwoci. Niszy bg zwyk by wyraa przez jaki czas cel caego tego procesu powiedzeniem wymagajcym (jak wiele z nich) w mowie dusz gramatycznego uzupenienia: Miejmy nadziej, e rozkosz osignie stopie, to znaczy taki stopie natenia, przy ktrym boskie promienie utrac zainteresowanie oddaleniem si i zgodne z porzdkiem wiata rozwizanie wyniknie samo z siebie. Mniej lub bardziej rwnoczenie niszy bg mia jednak w gotowoci take pewn liczb innych powiedze, ktre mnie, e tak powiem, przejmoway dreszczem grozy, innym sowy oceniay moje wysiki w celu zachowania mego rozumu jako z gry skazane na niepowodzenie. Mwiono o kolosalnych siach po stronie Boej wszechmocy i o beznadziejnym oporze po mojej stronie i zdawao si, e powiedzeniem Niech pan tylko nie zapomni, e wieczno nie ma granic chce mi si przypomnie o tym, e dla Boga moliwo odsunicia si jest przestrzennie nieograniczona. W opisanych powyej rnych zachowaniach wyszego boga i niszego boga, jak te we frazach tego ostatniego, uwidacznia si wyranie prawie nieprzejrzysty splot sprzecznoci. Take i dla mnie przy kadej prbie wyjanienia tych sprzecznoci pojawiaj si trudnoci nieomal nie do pokonania; rzeczywicie zadowalajce rozwizanie byoby moliwe tylko w przypadku tak penego wgldu w istot Boga, jakiego na skutek ograniczonoci ludzkiego zrozumienia nie posiadem take i ja, ktry przecie w tej dziedzinie rozwinem si bez wtpienia nieskoczenie duo bardziej ni wszyscy inni ludzie. Dlatego te chc si tylko ze wszystkimi obwarowaniami, jakie wynikaj z niedoskonaoci ludzkiego aparatu poznawczego, poway na kilka niemiaych uwag w tym wzgldzie. Przede wszystkim nie mog naturalnie zakada, e wyszy bg stoi pod ktem moralnym albo intelektualnym na niszym stopniu ni bg niszy. Jeli mimo to ten ostatni zdaje si przewysza tego pierwszego zarwno pod wzgldem susznego rozpoznania rzeczy osigalnych, jak te zgodn z porzdkiem wiata postaw, mona to, jak sdz, zoy na karb wikszego oddalenia ode mnie, w jakim znajduje si wyszy bg w porwnania z niszym. Niezdolno do pojmowania ludzkiego bytu jako yjcego organizmu bya widocznie wsplna dla niszego i wyszego boga, jak dugo znajdowali si obydwaj w wikszym oddaleniu; w szczeglnoci zdaj si obydwaj tkwi
154

w dla czowieka niemal niezrozumiaym bdzie, sdzc, e wszystko to, co dochodzi do nich z nerww czowieka w moim pooeniu dopiero w olbrzymiej czci na skutek faszowania myli przez promienie, naley uznawa za przejawy wasnego procesu mylowego danego czowieka, oraz e kada choby nie wiem jak krtkotrwaa przerwa w myleniu i zwizany z tym stan, w ktrym promienie nie odbieraj okrelonych sformuowanych sowami myli z nerww czowieka, oznacza wyganicie jego intelektualnych zdolnoci w ogle, albo jak si to zwyko wyraa za pomoc ludzkiego, najwidoczniej bdnie zrozumianego77 zwrotu wystpienie gupoty. I tak Bg zdaje si w obydwu postaciach skania do bdnego wyobraenia, e powstajc na skutek drga nerww mow nerww (por. rozdzia V, na wstpie) naley uznawa za rzeczywisty jzyk ludzi, tak e zwaszcza chyba nie ma moliwoci odrni, czy jako e pewne pobudzenie nerww ma miejsce take u picego i nicego czowieka odbierane s przejawy dziaalnoci umysowej picego, czy te uywajcego swej zdolnoci do mylenia, znajdujcego si w cakowitej wiadomoci czowieka. Omawiam tu naturalnie cigle tylko mj przypadek, tj. przypadek, e Bg za pomoc promieni nawiza i utrzymuje z jednym jedynym czowiekiem stay, niedajcy si przerwa kontakt. Wszystkie te wspomniane bdne wyobraenia78 zdaj si znika dopiero wwczas, gdy Bg znajdzie si bliej mnie i nagle dostrzega na podstawie mojego zachowania, moich zaj, by moe take na podstawie mych rozmw z innym ludmi itp., e ma do czynienia cigle jeszcze z tym samym, umysowo cakowicie sprawnym czowiekiem. Wydaje si, e ze wzgldu na jakie istniejce w boskiej istocie cechy niemoliwe jest dla niego wyciganie z dowiadcze nauk na przyszo. Gdy dokadnie w ten sam sposb powtarzaj si ju od lat dzie w dzie takie zjawiska, zwaszcza przy kadej przerwie w moim myleniu (pojawieniu si tak zwanej myli-niemylenia), to jest ju po pierwszym widzeniu (rzuceniu okiem) prby wycofania si i przypuszczenie, e wanie popadem w idiotyzm, ktre zwykle wyraane jest w niemdrej frazie Niech on teraz (scil.
77 Take u idioty nie nastpuje przecie oczywicie cakowite wyganicie procesw mylowych, lecz pojawiajce si w zrnicowanym stopniu chorobliwe ich zredukowanie lub przemiana. 78 Wyobraenia te zwizane s by moe z faktem, e w zgodnych z porzdkiem wiata warunkach Bg obcuje tylko z duszami, ktre albo wzniosy si ju do przedsionkw niebios, albo znajduj si jeszcze w procesie oczyszczania (por. rozdzia I), a oprcz tego czasami ze picymi ludmi, ktrzy jako tacy (podczas snu) take oczywicie nie uywaj gonej (ludzkiej) mowy. W kontaktach z duszami midzy sob jedyn form przekazywania informacji albo myli bya faktycznie powstajca przez drgania albo wibracje nerww (dlatego tylko szepczca) mowa nerww.

155

myli albo powie), przyznaj, e jestem gupi, po czym nastpuj w banalnej monotonii jak w katarynce inne niesmaczne powiedzenia: Dlaczego nie powie Pan tego (gono), Ale naprawd, jak dugo jeszcze (scil. bdzie si Panu udawaa obrona przeciwko mocy promieni) itd., itd., a od nowa przystpi do jakiego zajcia, wiadczcego o istnieniu mych nieosabionych si umysowych. Take i dla mnie niezwykle trudna do rozstrzygnicia jest kwestia, jak naley tumaczy sobie t niezdolno Boga do wycigania nauk z dowiadczenia. Moe rzecz t naley sobie przedstawia tak, e uzyskane suszne przekonanie jest przekazywane za kadym razem tylko przednim wierzchokom nerww, ktre jednak s ju e tak powiem skazane na rozpynicie si w moim ciele, i e natomiast te oddalone miejsca, z ktrych inspirowana jest akcja odwrotu, nie uczestnicz lub uczestnicz w danym zdarzeniu w niewystarczajcym dla zmiany ich przekona stopniu.79 Wanie dlatego ywi wielkie wtpliwoci, czy fakt, i niszy bg wczy, jak wyej opisaem, do zbioru wypowiadanych przez pochodzce od niego gosy zwrotw take pewn ilo trafnych myli, ma jakkolwiek praktyczn warto. Gdy dla mnie myli te nie s w ogle niczym nowym, a wyszy bg, ktremu zgodnie z form oznajmia si zawarte w nich prawdy, prawdopodobnie w ogle nie jest w stanie wzi ich sobie do serca, tj. nada swemu praktycznemu dziaaniu jaki inny ni zwykle przeze obrany kierunek. By moe wic take niszy bg, ktry wczeniej ni wyszy bg susznie pojmuje stan rzeczy, daje si kierowa jedynie myli, e promienie co przecie musz mwi (por. rozdzia IX) i e wszak lepiej jest, gdy tre rzeczy mwionych choby nawet w powtrzeniach bez koca skada si z czego, co brzmi rozsdnie, a nie z czystych bzdur i podoci. U mnie samego myl, e Bg niczego nie moe si z dowiadcze nauczy, pojawia si ju dawno w pisemnych notatkach80 , formuowana wielokrotnie na przykad tak: Kada prba wy79 Innego wyjanienia mona by si byo podj w nastpujcy sposb: Mona by powiedzie: uczenie si, tj. przechodzenie z niszego stopnia wiedzy do jej wyszego stopnia, jest pojciem ludzkim, ktre daje si zastosowa tylko w odniesieniu do istot, ktrych wiedz da si jeszcze uzupeni. W przypadku istoty, do ktrej cech jak u Boga od samego pocztku naley wszechwiedza, nie moe w zwizku z tym w ogle o uczeniu by mowy. Wyjanienie to jednak jawi mi si samemu jako troch sofistyczne, gdy wanie nie istnieje wszechwiedza Boga w absolutnej doskonaoci, a zwaszcza w odniesieniu do pojmowania yjcego czowieka. 80 Zapiski te zawarte s w maych notatnikach, ktre zaoyem ju przed kilkoma laty i w ktrych zamieszczaem w formie niewielkich szkicw opatrujc je biecym numerem i dat rozwaania na temat uzyskanych wrae, przypuszczalnego rozwoju spraw w przyszoci itp. W razie, co uwaam za prawdopodobne, gdyby moje Myli osobliwe niniejsza praca kiedy miay sta si rdem poznania przy tworzeniu cakiem nowego systemu religijnego, w zapiskach wspomnianych notatnikw znale mona bdzie chyba wartociowe

156

chowawczego dziaania skierowana na zewntrz musi by poniechana jako nierokujca nadziei, i kady kolejny dzie z minionego od tamtej pory czasu potwierdzi mi suszno tego pogldu. Jednoczenie jednak uwaam jak ju wczeniej w przypadku podobnych okolicznoci, take i tutaj znw za wskazan ochron czytelnika przez nasuwajcymi si automatycznie nieporozumieniami. Ludzie religijnie nastawieni, ktrzy poza tym wypenieni s wyobraeniem o wszechmocy, wszechwiedzy i wszechogarniajcej dobroci Boga, uznaj na pewno za niepojte, e Bg miaby si naraz objawi jako tak maostkowa istota, ktr nawet jeden poszczeglny czowiek przewysza pod wzgldem moralnym i intelektualnym. Wobec tego chc z naciskiem podkreli, e moj przewag pod obydwoma wzgldami naley rozumie tylko w cakiem relatywnym sensie. Zgaszam pretensje do takiej przewagi tylko z zastrzeeniem, e chodzi tu o sprzeczny z porzdkiem wiata stosunek, powstay przez nawizanie trwaego i nierozwizywalnego poczenia nerwowego z jednym pojedynczym czowiekiem. Pod tym wzgldem jestem wanie t rozumniejsz i jednoczenie lepsz stron. Czowiek bowiem zna sw wasn natur, a w moim przypadku dochodzi jeszcze ponadto nabyta podczas trwajcego przez lata obcowania z duszami take tak gruntowna znajomo ich charakteru, jakiej nie posiad dotychczas aden inny czowiek. Bg natomiast nie zna ywych ludzi i zgodnie z wielokrotnie dotychczas przedstawianym pogldem zna go nie potrzebowa. Nie kci si z tym w adnym wypadku fakt, i pod wszystkimi innymi wzgldami, dotyczcymi rzeczy nadprzyrodzonych, takich jak powstanie i rozwj caego wiata, uznaj wieczn mdro i dobro Boga.81 Na koniec tego rozdziau niech jeszcze znajdzie si miejsce na uwag, e teraz, po upywie prawie piciu lat, rozwj wypadkw posun si tak daleko, e take i wyszy bg osign pod wzgldem prezentowanej wobec
ich uzupenienie. Mona bdzie zobaczy, jak krok po kroku docieraem coraz bardziej do prawidowego zrozumienia rzeczy nadprzyrodzonych. Wiele z tych zapiskw bdzie wszak dla innych ludzi niezrozumiaych, gdy robiem je na pocztku tylko w tym celu, bym sam janiej mg spojrze na odnone stosunki, i poniewa nie zawieray one jeszcze w owym czasie tych wyjanie, ktrych inni ludzie bd potrzebowa. 81 Cho o pewnych waciwociach Boga musiaem si w powyszej czci wyraa ostronie, to o pewnych innych kwestiach, nalecych do najtrudniejszych problemw od czasw, kiedy czowiek zacz myle, miem sdzi z du doz pewnoci. Mam na myli zwaszcza stosunek Boskiej wszechmocy do ludzkiej wolnej woli, czyli tzw. doktryn predestynacji. Kwestie te s dla mnie dziki bdcym po czci moim udziaem objawieniom albo innym zdobytym przeze mnie wraeniom tak, chciabym rzec, jasne, jak soce. Uwzgldniajc due zainteresowanie, jakie wie si z tymi kwestiami, znajd gdzie w odpowiednim miejscu w dalszej czci mojej pracy sposobno przedstawienia zdobytej przeze mnie wiedzy na ten temat przynajmniej w jej podstawowych zarysach.

157

mnie postawy ten etap, do ktrego niszy bg dotar ju w chwili opisanego w tym rozdziale zwrotu. Take i cuda wyszego boga zaczynaj przyjmowa taki niewinny charakter, jaki by waciwy ju dotychczas przewaajcej czci cudom niszego boga. By poda tylko kilka przykadw, chc wymieni rozsypywanie popiou mojego cygara na stole albo na fortepianie, brudzenie moich ust lub mych doni jedzeniem podczas spoywania posikw, i tym podobne. Satysfakcji przysparza mi fakt, e taki rozwj spraw przewidziaem ju przez laty. Na dowd tego chc tu zamieci odpowiedni zapisek z moich wyej wymienionych notatek (nr XVII z 8 marca 1898 roku) w dosownym brzmieniu.
Najpierw wyrazimy tylko jako przypuszczenie pogld, e by moe dojdzie kiedy do takiej sytuacji, e nawet tylny Ormazd utraci zainteresowanie zakceniami rozkoszy, tak jak utraci je od dwch i p roku stopniowo tylny Aryman, tak e przez ludzk fantazj obleczona blaskiem i uszlachetniona wewntrzna rozkosz przysporzy wikszej podniety ni zewntrzne sprzeczne z porzdkiem wiata p...enie.

By zrozumie ten zapisek, potrzebne s pewne wyjaniajce uwagi. Tylny Aryman i tylny Ormazd (z pocztku nie przeze mnie, lecz przez gosy) byli nazywani niszym bogiem i wyszym bogiem zawsze wtedy, gdy i o ile kady z nich przez przesuwanie drugiej strony przenis si, e tak powiem, do drugiej potyczki, co powtarza si codziennie niezliczone razy. Pod pojciem wewntrznej rozkoszy rozumiana jest tu powstajca w moim ciele rozkosz dusz. Wyraenie sprzeczne z porzdkiem wiata p...enie odnosi si do tego, e zgodnie z moimi spostrzeeniami wchanianie substancji gnilnych w czyste promienie wie si dla tych ostatnich z pewnego rodzaju odczuciem rozkoszy. Fakt, e wybraem sowo p...enie, wynika nie z istniejcej u mnie skonnoci do ordynarnego sposobu wyraania si, lecz z tego, i sw p...y i p...enie musiaem tysice razy wysuchiwa od innych i dlatego uyem tego wyraenia w powyszej notatce skrtowo, stosujc je raz odwrotnie do sprzecznego z porzdkiem wiata zachowania promieni.

158

Rozdzia XIV. Sprawdzone dusze; ich losy. Osobiste przeycia, cig dalszy
bok opisanych w poprzedzajcym rozdziale wydarze dokonay si czciowo w tym samym czasie, czciowo podczas nastpnego roku do dwch, jeszcze pewne inne przemiany w niebiaskich stosunkach, ktre same w sobie posiaday mniejsze znaczenie, jednak dla przedstawienia kompletnego obrazu musz by poruszone choby pokrtce. Chodzi tu gwnie o losy sprawdzonych dusz. Byy one przez jaki czas, jak wczeniej wspomniaem, na skutek podziau dusz bardzo liczne. Dua ich cz nie zajmowaa si prawie niczym innym, ni tylko uczestniczeniem w tzw. ruchach okrajcych manewrze wymylonym przez gwne postaci duszy Flechsiga, ktrego cel polega na napadaniu od tyu zbliajcych si, niespodziewajcych si niczego zego promieni, by zmusi je do poddania si. Obraz tego zjawiska zachowuj cigle jeszcze wyranie w mej pamici; z bliszego opisu sowami musz zrezygnowa; nie umiem take powiedzie, czy zjawisko to naley do czasw przed, czy po doziemnym uwizaniu. W kadym razie dua liczba sprawdzonych czci dusz staa si wreszcie uciliwa take i dla samej Boej wszechmocy. Gdy mnie samemu udao si ju przycign do znaczn ich cz, wwczas take i Boa wszechmoc urzdzia pewnego dnia wielk obaw, w konsekwencji ktrej od tego momentu dusza Flechsiga egzystowaa jeszcze tylko w jednej lub dwch postaciach, dusza v.W. za ostaa si jeszcze tylko w jednej jedynej postaci. Ta ostatnia zrezygnowaa pniej podobno take dobrowolnie z uwizania; siedziaa pniej jeszcze przez jaki czas mniej wicej przez rok u mnie gwnie w ustach i oczach, nie naprzykrzajc mi si zbytnio, a nawet dostarczajc mi pewnej rozrywki, kiedy to mogem uprawia z ni pewnego rodzaju wymian myli, podczas ktrej prawie zawsze ja byem stron dajc, a dusza v.W. stron przyjmujc. Przypominam
159

sobie jeszcze z pewn doz humoru na wskro pocieszne wraenie, jakie powstawao, gdy ta pod koniec cakowicie bezmylna i ograniczona tylko do wrae wzrokowych dusza szukaa w pewnym stopniu razem ze mn, tj. wygldaa przez moje oczy, 82 jak tylko ja szukaem jakiego przedmiotu w moim otoczeniu. Okoo roku 1897 dusza von W. znikna wreszcie ostatecznie, prawie niezauwaalnie take i dla mnie samego. Pod koniec tak przyzwyczaiem si do jej towarzystwa, e gdy pewnego dnia, nie mylc o niej przez duszy czas, uwiadomiem sobie jej zniknicie, czuem si zobligowany do zagrania na fortepianie z okazji jej odejcia marsza aobnego z Sinfonia eroica Beethovena. Mizerne resztki duszy Flechsiga istniej (gdzie uwizane) cigle jeszcze; utracia ona jednak mam pewne podstawy, by to zakada ju dawno sw inteligencj, tj. staa si rwnie cakowicie bezmylna, tak e jej niebiaska egzystencja, ktr zdobya dziki sprzeciwieniu si Boej wszechmocy, nie zapewnia jej pewnie ju prawie adnej satysfakcji po raz kolejny jeden ze wietnych dowodw na sprawdzanie si porzdku wiata, dziki ktremu nie moe osta si na duej nic, co powstao stworzone w sprzecznoci z tyme. Wczeniejsze sprawdzone dusze zeszy byy poza jednym niewielkim wyjtkiem ze sceny i taki stan utrzymuje si do dzi. Wspominajc to zdarzenie, nie mog odmwi sobie zamieszczenia jeszcze kilku uwag na temat po czci bardzo dziwnych nazw, jakie posiaday one a do chwili ich zniknicia. Nawet jeli dla innych czytelnikw nie bdzie to szczeglnie interesujce, to dla mnie zachowanie tych nazw w pamici i utrzymanie wieoci wspomnie o najczciej penych trwogi i strasznych zdarzeniach, jakie si dla mnie z tym wi, jest wane. Caa opozycja przeciwko Boej wszechmocy, skadajca si z czci dusz Flechsiga i von W. oraz ich innych stronnikw (prcy do przodu itp.) przez dugi czas nazywaa si parti No c. Ta do trywialna nazwa wzia si std, e dusza Flechsiga przywyka do odpowiadania na wszystkie pytania o to, co stanie si z t ca przeklt histori (gdy przynajmniej Boa wszechmoc zdawaa zdawa sobie spraw, e chodzi tu o z gruntu le pokierowan spraw), zawsze drwico-obojtnym no c. Odpowied ta jest natomiast niezwykle typowa dla charakteru dusz; dusze bowiem nie znaj zgodnie ze sw natur trosk o przyszo, lecz zadowalaj si kadorazowo obecn przyjemnoci. Przeoone na jzyk ludzki, oznaczaoby No c duszy Flechsiga tyle co Przyszo nie obchodzi mnie ani za grosz, jeli tylko w tej chwili czuj si dobrze. Dlatego
82 Moje oczy miay przy tym osobliwy, mgbym powiedzie zaszklony wyraz. Sama obecno duszy v.W. uwidaczniaa mi si jako pewien rodzaj wodnistej masy pokrywajcej moje gaki oczne.

160

te, gdy pod koniec z duszy Flechsiga pozostay jeszcze tylko dwie czci, nazywano t pooon dalej tylnym Flechsigiem, t blisz za w swej inteligencji zreszt ju istotnie sabsz rodkow parti no c. Z czci duszy v.W. wspomniaem ju wczeniej zgnilizn podbrzusza v.W.; posiadaa ona chyba najbrudniejsze nerwy, zachowywaa si te w zwizku z tym wobec mnie najbardziej nikczemnie, za wobec Boej wszechmocy wykazywaa naiwn zuchwao, przejawiajc si w pewnych klasycznych powiedzeniach, niedopasowanych do ruchw moich nerww i do odpowiadajcego zwyczajom promieni metrum, takich jak: W pewnym stopniu to ju nie do wytrzymania, Niech Pan pozwoli itp. (ostatnie, gdy usuwano j z jej pozycji). Wisiaa zawsze w mojej sypialni, podczas gdy leaem w ku, na pozr bezporednio przy lecej naprzeciwko cianie. Jeli chodzi o podo, zblion postaw posiada v.W. W poudnie, ktry nosi to miano, gdy twierdzono o nim wwczas, e obsugiwa on posiki, zwaszcza obiady. Nieco bardziej przyzwoity, czciowo roztropny, cho take chwilami zmienny, charakter posiaday dwie inne postaci duszy v.W.: Owszem v.W. i Oj, do cholery, obydwie nazwane ze wzgldu na uywane przez nie czsto powiedzenia. W szczeglnoci powiedzenie Oj, do cholery byo jeszcze pozostaoci jzyka podstawowego, w ktrym sw Oj, do cholery, to trudno powiedzie uywano za kadym razem, gdy do wiadomoci dusz dochodzio jakie zjawisko nie do pogodzenia z porzdkiem wiata, np. Oj do cholery, to trudno powiedzie, e dobry Bg daje si p.... Bardzo dla mnie niebezpieczn, cho w gruncie rzeczy niewielk czci duszy v.W. bya przez duszy czas cz zwana ze wzgldu na wykonywany wycznie przez ni cud Bicz v.W. Wymachiwaa cigle w mojej czaszce maym biczem, przez co powstaway w niej do znaczne spustoszenia i czasami take bardzo dotkliwe ble. W czasie mojego pobytu w zakadzie dr. Piersona (kuchni diaba) istniaa jeszcze jedna posta duszy v.W., do ktrej utworzenia musiano uy chyba niektrych z moich wasnych nerww, gdy nosia ona miano may v.W.-Schreber. Ta cz duszy bya najbardziej dobrotliwa ze wszystkich; czasem udaway jej si nawet (w swych cudach) tak zwane krople zota, bdce cudem wykonywanym poza tym tylko przez sam Bo wszechmoc, podczas ktrego rozlewa si jak balsam w wyranie przeze mnie odczuwalny sposb na uszkodzone czci mojej gowy, czci czaszki itp., jaki pyn, tak e za jednym razem wystpowao bezporednio lecznicze dziaanie. Moje ycie zewntrzne biego w czasie po opisanym w rozdziale XIII zwrocie wprawdzie ju nie tak bardzo jednostajnie, jak wczeniej w okresie bezruchu, jednak nioso z sob cigle jeszcze stosunkowo mao urozmaice, jak to bywa w przypadku pobytu w zakadzie. Najwiksz cz mego czasu
161

powicaem nadal na gr na fortepianie i na szachy; skarbnica nut, ktr dysponowaem podczas wykonywania pierwszej czynnoci, urosa z czasem niemao dziki prezentom od moich bliskich. Jako e z pocztku zaopatrzony byem jedynie w kilka kredek, pniej take w inne materiay pimiennicze, zaczem robi pisemne notatki; warunki, w jakich yem, byy tak aosne, e przez dugi czas jak najwikszego skarbu strzegem owka i gumki do cierania. Notatki skaday si najpierw tylko z bez zwizku zapisanych poszczeglnych myli i hase; pniej poczwszy od 1897 roku zaczem prowadzi uporzdkowane dzienniki, do ktrych wpisywaem wszystkie moje przeycia; przedtem jeszcze w roku 1896 musiaem ogranicza si do skpych zapiskw w kalendarzu. Jednoczenie ju wwczas podejmowaem pierwsze prby stworzenia brudnopisu moich pamitnikw, co do ktrych ju wwczas powziem plan ich spisania. Zawarte s one w brzowym zeszycie zatytuowanym Z mojego ycia i suyy mi podczas pracy nad niniejszymi Pamitnikami jako mile widziane wsparcie dla mojej pamici. Jeli by si kto zainteresowa bliej tym prowadzonym stenograficznie brulionem, znajdzie tam jeszcze kilka hase, ktrych nie ujem w moich Pamitnikach/Mylach osobliwych, i ktre mog czytelnikowi da wyobraenie o tym, e tre mych objawie bya jeszcze nieskoczenie bogatsza ni ta, ktr mogem zamieci w przecie ograniczonych objtociowo Pamitnikach. Wreszcie w specjalnie do tego celu przeznaczonych maych notatnikach B, C i I zapisywaem od pnej jesieni 1897 wspomniane ju w przypisie 61. (80.) obserwacje i szkice. Od zawsze wielk trudno sprawiao mi (i sprawia czciowo jeszcze dzi) przyjmowanie posikw, ktre odbywao si do Wielkiej Nocy tego roku (1900) zawsze w moim pokoju. aden czowiek nie ma pojcia, z jakimi przeszkodami musiaem walczy, gdy podczas jedzenia stale czyniono w mych ustach cuda; take gupie pytania byy wwczas bezwzgldnie stawiane: Dlaczego nie powie Pan tego (gono)? itd., a przecie gone mwienie jest dla czowieka majcego pene usta bez maa niemoliwoci. Moje zby byy w cigym niebezpieczestwie; czsto zdarzao si te, e niektre z nich amay si za spraw cudw. Podczas jedzenia aplikowano mi czsto cuda gryzienia si w jzyk. Wosy wsw prawie regularnie wsuwano mi podczas posikw do ust tak, e ju choby z tego powodu musiaem si zdecydowa w sierpniu 1896 na ich zgolenie. Rezygnacja z wsw staa si jednak koniecznoci take i z innej przyczyny, cho tak mao podobaem si sam sobie i podobam za dnia z gadko ogolon twarz. W zwizku z opisanymi w rozdziale XIII okolicznociami konieczne jest dla mnie wyobraanie sobie siebie dziki mej fantazji przynajmniej w nocy jako esk istot, a dla takiej iluzji wsy stanowiyby naturalnie przeszkod prawie nie
162

do pokonania. Jak dugo jadaem sam, tak dugo musiaem prawie zawsze podczas posikw gra na fortepianie albo czyta, gdy take i podczas jedzenia byo stale wskazane, bym dostarcza znajdujcemu si w oddaleniu Bogu83 dowodu na integralno moich si umysowych; gdy nie chciaem tego robi, nie pozostawao mi nic innego, jak tylko spoywa posiki na stojco lub przechadzajc si. W trwajcym dwa i p roku okresie od maja 1896 do grudnia 1898 noce chronologicznie wyprzedzam tu nieco wypadki spdzaem, jak ju wczeniej wspomniaem, nie w przeznaczonej dla mnie waciwie, znajdujcej si obok mego salonu sypialni, lecz w izolatkach dla szalecw na parterze i pierwszym pitrze okrgego skrzyda zakadu. Do dzi niezrozumiae s dla mnie powody tego zarzdzenia. W rzeczy samej doszo w pierwszych latach mojego pobytu w niniejszym zakadzie par rnych razy do rkoczynw midzy mn i innymi pacjentami zakadu, kilka razy take z pielgniarzami. Zanotowaem sobie wszystkie poszczeglne przypadki; zgodnie z moimi zapiskami chodzi o 10 do 12 zdarze, z ktrych ostatni mia miejsce 5 marca 1898 roku, i podczas ktrych zreszt przynajmniej jeli chodzi o innych pacjentw ja byem zawsze stron zaatakowan. Pniej jeszcze znajd sposobno omwienia gbszych przyczyn, ktre wywoyway brutalne sceny tego rodzaju. W kadym razie nie mog zaoy, e lekarze uznali mnie na podstawie tych przecie odosobnionych zdarze za czowieka w ogle popadajcego w szalestwo, bo przecie mieli jednoczenie okazj zaobserwowa, e w cigu dnia zachowuj si przyzwoicie, spokojnie i cakowicie odpowiednio do stopnia mego wyksztacenia, zajmujc si nieustannie gr na fortepianie, rozgrywaniem szachowych partii, pniej take czytaniem ksiek i gazet. Mogo si zdarzy, e noc od czasu do czasu prowadziem gone rozmowy, do czego ze wspomnianych w przypisie 46. (63.) powodw byem niekiedy zmuszony; moliwe byo wic, e inni picy na tym samym korytarzu albo nade mn pacjenci mieli niekiedy powody do skarg na mnie. Ale take i tu nie chodzio w adnym przypadku
83 Po uwagach zamieszczanych ju wczeniej wielokrotnie, np. w przypisie 19. o hierarchii regionw krlestwa Boego, czytelnik mg, mam nadziej, uzyska przynajmniej jako takie pojcie, co rozumiem pod wyraeniem znajdujcy si w oddaleniu Bg. Boga trzeba sobie bowiem wyobraa nie jako istot ograniczon przestrzennie zarysami ciaa, jak jest czowiek, lecz jako wielo w jednoci i jedno w wieloci. Nie s to dowolne twory wyobrani mojego umysu, lecz na takie przypuszczenia pozwalaj mi okrelone faktyczne wskazwki w postawionym tu pod znakiem zapytania zwizku, np. (to jest dla wyraenia znajdujcy si w oddaleniu Bg) e w owym czasie, kiedy obowizywa jeszcze prawdziwy jzyk podstawowy, kady z przednich przywdcw promieni zwyk by mwi o nadchodzcych po nim boskich promieniach lub przedstawicielach Boga jako o Oddalonym, ktry jest mn.

163

o zakcenia spokoju, ktre powtarzayby si co noc albo choby w wiksz cz nocy, a na dodatek podobne ekscesy musiaem znosi nierzadko ze strony innych pacjentw, a ponadto moja sypialnia jest wszak od innych pomieszcze sypialnych do oddzielona. I tak musz niestety uzna za kar ponad miar dziwn, e za wyjtkiem kilku nielicznych nocy kazano mi spa pene dwa i p roku w celach urzdzonych dla szalecw, w ktrych nie miaem do dyspozycji nic poza elazn ram ka, nocnym naczyniem i pociel, i ktre ponadto przez wiksz cz czasu zaciemniane byy cakowicie cikimi drewnianymi okiennicami. Powtarzam, e jestem na wskro daleki od tego, by podnosi jakiekolwiek skargi odnonie przeszoci; tylko e nie mog przyj innego punktu widzenia ni ten, e wspdziaaa tu pewna vis inaertia, ktra zadowalaa si jakim kiedy ustalonym, choby nie wiem jak nie do zniesienia stanem, nie zdajc sobie sprawy z tego, czy powody, dla ktrych zastosowano dan kar, rzeczywicie cigle jeszcze istniej. Sdz, e mog spokojnie twierdzi, i adnego innego pacjenta zakadu nie spotkao nic nawet w przyblieniu podobnego; zamknicia w celach wystpuj chyba w przypadkach okresowo wystpujcych napadw szau, trwaj jednak zwykle, o ile wiem, zawsze najwyej tylko kilka tygodni. Tak wic, cho nie mam w najmniejszym stopniu zamiaru nadawa zamieszonym poniej opisom znamion osobistej surowoci, to jednak zobrazowanie, jak niewypowiedzianie cierpiaem podczas owych pobytw w izolatce, naley do penego obrazu historii moich cierpie. Mj sen jest jak wynika z zamieszczonych ju wczeniej informacji zaleny wycznie od konstelacji niebiaskich stosunkw; jak tylko Bg usuwa si, co zdarza si okresowo z reguy na p dnia lub na kilka godzin, sen jest dla mnie wrcz niemoliwy. Jeli musz trwa w stanie czuwania, bezsensowna gadanina gosw w mojej gowie powoduje zgoa nieznone duchowe tortury, do ktrych ponadto od ponad roku dochodz wnet w mniejszym lub wikszym nateniu w dalszej czci opisane wycia, o ile nie jestem w stanie przekona oddalonego Boga, ktry uwaa, e zidiociaem, o tym, e jest wrcz przeciwnie. Jak miaem si jednak do tego zabra podczas bezsennych nocy w celi, w ktrej brakowao mi wiata i wszelkich innych przedmiotw nadajcych si do uprawiania jakiegokolwiek zajcia? Pozostawanie w ku byo po prostu niemoliwe, chodzenie w kko po ciemnej celi za, w samej tylko koszuli i boso, gdy kapci take mi nie zostawiono, byo oczywicie ponad miar nudne, oprcz tego zim byo mi jeszcze dotkliwie zimno, a ponadto z powodu ranienia mej gowy o niskie sklepienie celi nie byo to bezpieczne. Potrzeba matk wynalazku i tak podczas omawianych lat sigaem do wszelkich moliwych rodkw, by tylko spdzi czas w jaki znony sposb. Czasami
164

godzinami wizaem guzy w czterech rogach mej chustki do nosa, po czym je znw rozwizywaem, oraz czciowo z ka, czciowo chodzc po pokoju, przedstawiaem, gono mwic, jakie wspomnienia z mojego ycia, liczyem czsto po francusku gdy byy kierowane do mnie rwnie pytania, czy mwi jeszcze obcymi jzykami, popisywaem si moj wiedz z dziedziny historii i geografii, np. wymieniaem wszystkich rosyjskich gubernatorw i francuskie departamenty itp., itp. Na mwienie gono zdecydowaem si oczywicie niechtnie, gdy tym samym rezygnowaem ze snu, czsto jednak nie pozostawa mi aden inny wybr. Bardzo dotkliwie odczuwaem wwczas brak zegarka i zapaek; budzc si bowiem noc po duszym lub krtszym nie, nie mogem przecie wiedzie, w jakim czasie yj i jakie zachowanie powinienem wybra jeszcze na reszt nocy. Gdy pod koniec okresu pobytw w celi nie zamykano ju okiennic, oddaem si obserwacji firmamentu84 i na podstawie gwiezdnej mapy, ktr za kadym razem studiowaem w cigu dnia, mogem, cakiem jak ludy naszych praczasw, w miar dobrze okrela nocne godziny. Jak dugo zamykano okiennice, nieomal raniem sobie czsto donie, walc w nie piciami; raz zrzuciem take poluzowan ju za spraw cudu okiennic cakiem na d, przy czym grna poprzeczna cz w taki sposb zostaa cudem cinita na moj gow, e ona i klatka piersiowa zalane byy krwi. Troch lepiej ksztatoway si warunki podczas ostatniego okresu mych pobytw w izolatkach, a to dziki temu, e za kadym razem zabieraem do celi ma blaszan skrzynk, w ktrej zwykle przechowywaem rne drobiazgi: owek, papier, tzw. pocket-chess-board (kieszonkowe szachy) itp., za pomoc ktrych zapewniaem sobie przynajmniej w lecie od chwili nastpienia dziennej jasnoci jakie zajcie. Taki stan musiaem, jak ju mwiem, znosi dwa i p roku, w gruncie rzeczy tylko dlatego, e ludzie nie raczyli uzna istnienia nadprzyrodzonych okolicznoci.

84 Wszystko to w tej osobliwej, jeszcze niepowstaej w adnym innym czowieku wiadomoci, e to wanie gwiadziste niebo jest tym miejscem, skd pochodz cuda tak wielokrotnie mi szkodzce.

165

166

Rozdzia XV. Igranie z ludmi i z cudami. Woania o pomoc. Mwice ptaki


aki czas po opisanym w rozdziale XIII przewrocie, a wic mniej wicej pod koniec 1895 lub na pocztku 1896 roku, poczyniem szereg dowiadcze, ktre nakoniy mnie do poddania moich dotychczasowych wyobrae o pobienie wytworzonych ludziach, igraszkach z ludmi i tym podobnych krytycznej weryfikacji, w rezultacie ktrej wyrobiem sobie przynajmniej czciowo odbiegajcy od poprzedniego pogld. Przypominam sobie zwaszcza trzy wydarzenia, ktre uderzyy mnie w zwizku z rzeczami, jakie do tej pory uwaaem za prawdziwe i suszne, a mianowicie po pierwsze udzia w 1895 roku w majcej miejsce w rodzinie zarzdu zakadu, tajnego radcy dr. Webera, boonarodzeniowej wymianie prezentw, nastpnie nadejcie adresowanego do mnie, opatrzonego miejscowym stemplem pocztowym listu od mojej szwagierki, mieszkajcej w Kolonii nad Renem i wreszcie 10 maja 1896 uroczysty pochd dzieci podczas wita z okazji dwudziestopiciolecia Pokoju Frankfurckiego, ktremu przygldaem si z moich okien, jak przechodzi jedn z pooonych pod nimi przedmiejskich ulic Pirny. Po tych wszystkich i podobnych wydarzeniach wkrtce dosza take regularna korespondencja i czytanie gazet, ktre wwczas otrzymywaem od czonkw mojej rodziny nie mogem ju duej ywi wtpliwoci, e prawdziwa ludzko egzystuje w podobnej liczbie i przestrzennym rozmieszczeniu, jak wczeniej. Wynika std natomiast trudno, jak mam pogodzi ten fakt z moimi wczeniejszymi, wskazujcymi na pozr na odwrotno spostrzeeniami. Trudno ta istnieje jeszcze i dzi, i musz wyzna, e w gruncie rzeczy stoj tu przed nierozwizan i prawdopodobnie dla czowieka take nierozwizywaln zagadk. Nie mam adnych wtpliwoci co do tego, e moje wczeniejsze wyobraenia nie byy li tylko czystymi urojeniami i zmysowymi zudze167

niami; take bowiem i obecnie odbieram jeszcze codziennie i wielokrotnie wraenia dajce mi pen jasno, e by zacytowa Hamleta le si dzieje w pastwie duskim, czyli tutaj w stosunkach midzy Bogiem a ludzkoci. Jak jednak rozwija si istniejcy obecnie stan, czy stao si tak skokowo, czy stopniowo, i na ile obok spowodowanych ingerencj promieni (cudami) przejaww ycia udzkiego maj jeszcze miejsce autonomiczne, niepoddajce si wpywowi promieni, pozostaje take i dla mnie niestety pytaniem bez odpowiedzi.84b Jest dla mnie cakiem pewne, e wyraenia i powiedzenia o pobienie wytworzonych ludziach i o igraszkach z ludmi, pytania: I co si teraz bdzie dziao z t ca przeklt histori? itp., jak te gadanina o nowej rasie ludzkiej ze schreberowskiego ducha nie powstay w mojej gowie, lecz zostay w ni wprowadzone z zewntrz. Ju choby na tej podstawie musiabym zakada, e u podstaw zwizanych z tym wyobrae ley co rzeczywistego, e wi si z tym jakie historyczne zdarzenia. Przez ostatnie sze lat nieprzerwanie odbieraem doznania a ma to miejsce take i teraz jeszcze codziennie i wiele razy na dzie ktre potwierdzaj w bezsprzeczny sposb przekonanie, i wszystko to, co jest w pobliu mnie mwione i czynione przez ludzi, wynika z dziaania cudu, i znajduje si w bezporednim zwizku z przyblianiem si promieni oraz przeplatajcymi si z tym zblianiem deniami do ponownego oddalenia si. Ju w rozdziale VII wspomniaem, e kade sowo, ktre jest do mnie lub niedaleko mnie wypowiadane, kady nawet niewielki dwik zwizany z ludzk dziaalnoci, np. otwieranie zamkw drzwi na moim korytarzu, szczknicie klamki przy drzwiach mojego pokoju, wejcie do pielgniarza itp., odczuwam jednoczenie z ciosem w moj gow, powodujcym pewien bl. Bl ten przejawia si jak gwatowne szarpnicie w mojej gowie, ktre, jak tylko Bg przenis si na nadmierne oddalenie, wywouje bardzo nieprzyjemnie odczucie i za kadym razem takie mam przynajmniej uczucie jest zwizane z oderwaniem czci substancji kostnej mojej czaszki. Jak dugo ja sam w moim pokoju albo w ogrodzie mwi gono do Boga, wszystko wok mnie ogarnia miertelna cisza; na tak dugo bowiem Bg nie przejawia skonnoci do oddalania si, gdy znajduje si on wwczas pod bezporednim wraeniem manifestacji czynnoci yciowych czowieka, ktry posiada peni wadz umysowych; czasem rwnie i ja odnosz wraenie, jakbym porusza si wrd chodzcych zwok, tak cakowicie inni ludzie zdaj si naraz traci zdolno wypowiedzenia
Przypisu 84a. w wydaniu oryginalnym z 1903 roku brak przyp. wydawcy. 84b Por. ponadto sowo wstpne.

168

choby jednego jedynego sowa 85 . Ta sama sytuacja ma miejsce, gdy moje spojrzenie spocznie na jakiej eskiej istocie. Jak tylko jednak odwrc swj wzrok albo pozwol na dziejce si za spraw cudu zamknicie moich oczu, albo te gdy przejd od gonego mwienia do milczenia, nie podejmujc jednoczenie adnej umysowej czynnoci, innymi sowy oddaj si niemyleniu, wystpuj natychmiast, najczciej w tym samym widzeniu (w tej samej chwili) znajdujce si we wzajemnym stosunku zjawiska, a mianowicie: 1) jaki dwik w moim otoczeniu, najczciej polegajcy na napadzie obkanych, z ktrych przecie si ono w przewaajcej czci skada; 2) w mojej osobie wystpienie cudu wycia, podczas ktrego moje suce do oddychania minie s przez niszego boga (Arymana) wprawiane w ruch w taki sposb, e jestem zmuszony wyda wyjcy dwik, o ile nie powic szczeglnie duego wysiku na jego stumienie; w obecnej chwili wycie powtarza si tak szybko i czsto, e wynika std dla mnie stan prawie nie do zniesienia, zwaszcza kiedy noc leenie w ku staje si niemoliwe; 3) zerwanie si wiatru, cho nie bez wywierania na wpywu pozostaej sytuacji meteorologicznej, w przypadku ktrego jednak nie mona przeoczy zwizku pomidzy wystpowaniem krtkich uderze wiatru a przerwami w mojej umysowej czynnoci; 4) nawoywanie pomocy przez oderwane dalej od caej masy nerwy, co brzmi tym aoniej, na im wiksz odlego Bg odsun si ode mnie, a wic im dusza jest droga, ktr nerwy te najwidoczniej musz przemierzy, znajdujc si jednoczenie w jakim lkowym stanie. Wszystkie te zjawiska powtarzaj si kadego dnia po stokro, wic wraz z upywem czasu obserwowaem je z doskona regularnoci tysice, jeli nie dziesitki tysicy razy. Przyczyn tego stanu wspomniaem ju dotychczas wielokrotnie. Przy kadym ustaniu mojej umysowej aktywnoci Bg

85 Troch inaczej sytuacja wyglda przy posikach, ktre od Wielkiej Nocy tego roku (1900) spoywam przy stole rodzinnym zarzdcy zakadu, tajnego radcy dr. Webera, tutaj zwaszcza z takiego powodu, e prowadzona jest tu staa, przerywana tylko niewielkimi pauzami, rozmowa. Omwione w tekcie zjawiska wystpuj w ogle nie zawsze cakiem rwnomiernie i podlegay na przestrzeni lat pewnym przemianom, ktre wi si przede wszystkim ze wzmoon rozkosz duszy. Niektre ze wspomnianych zjawisk cofaj si przejciowo, by mogy zaj ich miejsce inne, ktrych nie dao si zaobserwowa we wczeniejszych latach w ogle albo tylko rzadko. Dotyczy to zwaszcza tzw. wycia, o ktrym jeszcze bliej opowiem. Podstawowa przyczyna pozostaje jednak zawsze ta sama mianowicie, jak wida, nieodparta pokusa Boga, by si oddali, jak tylko nie ma w moim ciele uczucia rozkoszy duszy albo moja mowa lub jakie inne zajcie nie dostarczaj bezporedniego dowodu na istnienie czowieka znajdujcego si w penym posiadaniu swych si umysowych.

169

uznaje natychmiast, e moje intelektualne umiejtnoci wygasy, nastpio oczekiwane przeze zniszczenie umysu86 (idiotyzm), a tym samym pojawia si moliwo odwrotu. Rozpoczyna si wic akcj odwrotu i w tym celu cudem wywouje si zakcenie w opisanym w rozdziale X, sensie. Jest to dwik ad. 1. Jednoczenie niszy bg cudem wywouje zawsze niemal natychmiast tzw. wycie (ad. 2); wydaje si, e wycie to ma dwa cele, a mianowicie: z jednej strony zapewniane jest na drodze przedstawiania wraenia czowieka wyjcego w pewnym stopniu z idiotyzmu, z drugiej za strony dziki powstaemu przez wycie dwikowi tumi si wewntrzne gosy, generowane przez wyszego boga w celu wikszego oddalenia si, aby niszy bg, ktry, jak si zdaje, ma przynajmniej p na p wiadomo koniecznoci pozwolenia na dalsze przyciganie, mg przy tym liczy na zjednoczenie wszystkich promieni i tym samym na powstanie w moim ciele rozkoszy duszy, czyli innymi sowy, zabezpieczy si przed moliwoci, e rozpynie si w moim ciele bez rozkoszy duszy. Wiksza odlego pociga za sob (ad. 3) natychmiast powstanie wiatru (por. rozdzia I). Jednak wyszy Bg dostrzega wnet, e oczekiwane ustanie dziaania siy przycigania moich nerww po raz kolejny nie nastpio, e dziaa ona dalej w tym samym nasileniu; powstajcy przez to w oddzielonych jako pierwsze czciach boskich nerww strach wyraa si (ad. 4) u nich jako autentyczne odczucie w okrzyku pomocy. Zagadk pozostaje dla mnie, jak wiele innych, kwestia, e woania o pomoc podobno nie s syszane przez innych ludzi: 87 odczucie suchowe, jakie uderza w moje ucho wiele setek razy kadego dnia jest tak wyrane, e o zudzeniu zmysw nie moe tu by absolutnie mowy. Po autentycznych woaniach o pomoc nastpuje za kadym razem natychmiast wyuczona na pami fraza Gdyby te przeklte woania o pomoc ustay. e wszystkie przejawy ycia ludzi w pobliu mnie, zwaszcza ich mowa, s skutkiem cudu (oddziaywania promienia), uwidacznia si wyranie dla mnie take w treci rzeczy mwionych. Znw musz uczyni szerok dygresj, by umoliwi zrozumienie tego zdania. Jak ju wspomniaem w rozdziale IX, Bg oszczdzi podczas doziemnego uwizywania (por. rozdzia IX) oprcz egzystujcych wwczas jeszcze sprawdzonych dusz pewne pozostaoci wczeniejszych przedsionkw niebios, a wic dawnych ludzkich

86 e jest to cel, do ktrego si dy, przyznano wczeniej cakiem otwarcie w pochodzcej od wyszego boga, syszanej przeze mnie niezliczone razy: Chcemy Panu zniszczy umys. W ostatnim czasie fraza ta jest uywana rzadziej, gdy cigle powtarzana, staje si pewn form myli-niemylenia. 87 Por. uwag zamieszczon w IV czci suplementw, pierwsza seria pod koniec.

170

dusz, ktre dostpiy szczliwoci, w tym celu, by podczas warunkowanego przez przyciganie moich nerww zblienia mc je zaadowa trupim jadem, wysa niejako naprzd w charakterze forpoczty i w ten sposb spowolni przyciganie dla samych boskich promieni. Oprcz tego sdzono przy tym chyba take, e stopniowo uda si mnie przytoczy, tj. zabi albo zniszczy mj umys, mas trupiego jadu, jaki dzie po dniu zbiera si na moim ciele. Rzeczone nerwy (pozostaoci przedsionkw niebios) wystpuj od lat w konsekwencji jakiego cudownego powizania, ktre najwidoczniej wynika z gbi istoty Boego tworzenia, i dlatego nie moe by wyjanione bliej take przeze mnie, w postaci wyczarowanych ptakw. Tylko sam fakt, e w przypadku tych tkwicych w ptakach nerww chodzi o pozostaoci (pojedyncze nerwy) byych dusz ludzkich, ktre dostpiy bogostanu, jest dla mnie na podstawie tysickrotnych, od lat powtarzajcych si codziennie spostrzee, cakowicie bezsprzeczny. Poszczeglne nerwy nalece do tej grupy poznaj dokadnie po barwie brzmienia ich od lat znanych mi gosw, wiem dobrze, ktrych z bezsensownych, wyuczonych na pami powiedze mog od kadego z nich oczekiwa, w zalenoci od tego, czy s one przesyane z obozu niszego boga, czy te z obozu wyszego boga (wyczarowane przez tego czy tamtego). Ich waciwo jako dawnych ludzkich nerww wynika w sposb oczywisty std, e wyczarowane ptaki, wszystkie bez wyjtku, za kadym razem po cakowitym wyadowaniu transportowanego przeze trupiego jadu, tj. kiedy wyrecytoway (e tak powiem) wryte w ich pamici frazy, daway wyraz powstajcemu w nich prawdziwemu uczuciu zadowolenia, jakie im w tej chwili byo dane, sowami Przeklty facet88 albo Oj, troch cholera, a wic w ludzkim jzyku, w jedynych sowach, ktre jeszcze w ogle znaj dla wyraenia autentycznego odczucia. Tego, co mwiy przedtem, czyli na pami wyuczonych fraz by zachowa to naturalnie tylko w przenonym sensie rozumiane wyraenie nie rozumiej w najmniejszym stopniu; recytuj je monotonnie, nie znajc znaczenia poszczeglnych sw; pod wzgldem inteligencji stoj w rozwoju wanie nie wyej ni jakie inne naturalne ptaki. Nie umiem powiedzie, jak to si dzieje, e ich nerwy wprawiane s w drgania, dziki ktrym wymawiane lub raczej waciwie wyszeptane przez nie dwiki odpowiadaj ludzkim sowom, z ktrych skadaj si wyuczone na pami frazy; technicznej strony tego zjawiska nie mog wyjani bliej, przypuszczam, e take dlatego, i chodzi tu o sprawy dla ludzi
88 Sowa Przeklty facet nie maj tu w adnym razie zoliwego wydwiku, lecz s wrcz przeciwnie, jak to ju si te miao w przypadku jzyka podstawowego raczej wyrazem radosnego uznania i podziwu.

171

w ogle niepojmowalne, bo nadprzyrodzone.89 Oddziaywanie natomiast jest mi dziki trwajcym lata dowiadczeniom bardzo dobrze znane; polega na tym, e nerwy wyczarowanych ptakw, jak dugo zajmuj si recytowaniem wyrytych w pamici (wyuczonych na pami) fraz, s nieczue na wszelkie odczucia, jakie inaczej miayby podczas wchodzenia w moje ciao, zwaszcza na rozkosz duszy i wraenia wzrokowe, tak jakby wchodziy we mnie z zawizanymi oczami, a ich naturalna zdolno odczuwania byaby w jaki sposb wstrzymana. Jest to bowiem take i cel caej tej historii, a take i powd, dlaczego z biegiem lat odpowiednio do wzrostu natenia rozkoszy duszy coraz bardziej powolnieje tempo, w ktrym wyuczone na pami frazy s wypowiadane: wchodzce we mnie gosy jako noniki trupiego jadu maj dziki temu zachowa jak najduej jego niszczc moc. Wystpuje przy tym jednak niezwykle osobliwe zjawisko, majce wielki wpyw take i na zasig szkd, jakie odpowiednie gosy i promienie wyrzdzaj w moim ciele. Sensu wypowiadanych przez nie sw wyczarowane ptaki, jak ju wspomniaem, nie rozumiej; posiadaj jednak, jak si wydaje, naturaln wraliwo na rwnobrzmienno dwikw. Dlatego te, jak tylko recytujc wyuczone na pami frazy, usysz albo w pochodzcych ode mnie samego drganiach moich nerww (moich myli), albo w dwikach pochodzcych z mojego otoczenia sowa, ktre s podobne lub zblione w brzmieniu do wypowiadanych (recytowanych) przez nie sw, wytwarza si w nich stan zaskoczenia, na skutek ktrego wpadaj one, e tak powiem, w puapk rwnobrzmiennoci, tj. z zaskoczenia zapominaj reszt fraz, ktre jeszcze powinny wyrecytowa, i nagle rozpywaj si w autentycznym odczuciu. Rwnobrzmienno nie musi by, jak ju mwiem, doskonaa; wystarczy jako e sens sw nie jest przez ptaki przecie rozumiany e usysz one podobnie brzmice dwiki; nie ma to wic dla nich wielkiego znaczenia, czy wypowiadane s choby by poda kilka przykadw: Santiago, czy Chicago, chc Pastwo, czy chrzecijastwo, dusznoci, czy dugoci,
89 (Napisane dopiero po kilku dniach po sporzdzeniu powyszego tekstu) By moe w gr wchodzi tu podobny proces, jak ten, ktry prbowano wedug rozdziau XI przeprowadzi z moimi wasnymi nerwami, a odczuwany przeze mnie jako chwilowe ogupienie lub przejciowe ograniczenie umysowej sprawnoci. Mona by sobie wyobrazi, e powleczenie ptasich nerww trupim jadem pozbawia je naturalnej zdolnoci do drga, czyli naturalnego odczuwania, i oddziauje na nerwy w pewnym stopniu rozcigajco, tak e s one w stanie wytwarza jeszcze tylko wyduone drgania, ktre odpowiadaj wypowiadanym zwaszcza w ostatnim czasie niezwykle powoli ludzkim sowom.

172

Aryman, czy a, nie mam, rewident je, czy ewidentnie, itp., itp.90 Pojawiajca si dziki temu moliwo dezorientowania przeze mnie rozmawiajcych ze mn ptakw przez dowolne dorzucanie podobnie brzmicych sw musiaa mi suy czsto jako rozrywka w normalnie nieznonej jaowoci gadaniny gosw i dostarcza mi w rzeczy samej nieco osobliwej zabawy. Cho teraz brzmi to do artobliwie, sprawa ta miaa jednak dla mnie bardzo due znaczenie i ma je czciowo take jeszcze teraz. Bowiem wyszy i niszy bg, obydwaj znajcy rwnie dobrze jak ja t specyficzn waciwo wpadania w puapk tak samo brzmicych dwikw, zagrywaj t waciwoci na przemian jak atutem we wzajemnych rozgrywkach. Obydwaj d do odsunicia si i wyparcia do przodu tego innego; poniewa jednak przez to, e ptaki daj si zawsze nabra na rwnobrzmienno, przez co za kadym razem zwiksza si sia przycigania oddziaujca na danego boga, do ktrego obozu nale dane gosy, wyszy bg ze szczeglnym upodobaniem nakazuje znajdujcym si w moim otoczeniu osobom wypowiada takie sowa, ktre nale do materiau zapiskw i gosw niszego boga, i odwrotnie, podczas gdy ja, ktremu zaley na zjednoczeniu wszystkich promieni, a wic na rwnomiernym przyciganiu, prbuj temu przeciwdziaa. Take i tutaj mgbym przytoczy tak liczne przykady, jak liczne s ziarenka piasku nad morzem. By wymieni tylko kilka z nich, wspomnijmy, e do materiau zapiskw niszego boga naleay m.in. wiato elektryczne i kolej elazna, jak te w podanym w rozdziale XIII kontekcie kolosalne siy i beznadziejny opr. Wyszy bg kae natomiast podczas rozmw prowadzonych w mojej obecnoci take przy obiadowym stole zarzdu zakadu mwi, z wrcz frapujc, a tym samym wykluczajc kad myl o przypadku czstotliwoci, o elektrycznych pocigach, uznawa wszystko za kolosalne i opowiada przy kadej odpowiedniej i nieodpowiedniej okazji o perspektywach. Dla mnie opisane zdarzenia stanowi oprcz wielu innych niepodwaalny dowd, e nerwy ludzi, ktrzy uywaj tych sw, s do tego zmuszane oczywicie bez wiadomoci tyche ludzi przez oddziaywanie promieni (cuda), innymi sowy s dowodem na rzeczywiste istnienie tzw.
90 Wymienione powyej przykady zasignem z rzeczywicie uywanego materiau zapiskw i rozmw; m.in. rewidentem nazywano jednego z wczeniejszych pacjentw tutejszego zakadu, ktrego wczeniej czsto wspominano. Liczb przykadw mgbym zwikszy dowolnie do setek lub tysicy, chc jednak poprzesta na przykadach powyszych.

173

igraszek z ludmi, o ktrych niszy bg zwyk by we wczeniejsze lata mwi niezliczone razy. Take i tu mam wiadomo, jak niewiarygodnie musz brzmie opisane tutaj przeze mnie rzeczy dla innych ludzi; potwierdzajce je dowiadczenia jednak s moim udziaem kadego dnia i kadej godziny, w kadym miejscu i przy kadej sposobnoci w tak przytaczajcej mnogoci, e wszelkie wtpliwoci co do obiektywnoci opisanych okolicznoci s dla mnie wykluczone. Zamierzam pniej jeszcze przytoczy dotyczce ich blisze szczegy. W odniesieniu do wyczarowanych ptakw musz jeszcze co doda: daje si tu zauway godne uwagi zjawisko, e poszczeglne zaangaowane tu nerwy dusz wystpuj w zalenoci od rnic w porach roku w postaci rnych ptasich gatunkw. Te same nerwy znajduj si wiosn w ciaach zib i innych ptakw piewajcych, latem w postaciach jaskek, a zim jako wrble i wrony. Tosamo odpowiednich dusz wynika dla mnie bez jakiejkolwiek w tym wzgldzie wtpliwoci ze znanej mi bardzo dobrze barwy dwiku ich gosw, jak te z zawsze i jednostajnie syszanych od nich, e tak powiem, wbitych im do gowy92 powiedze. Po takich rozwaaniach nasuwa si samo z siebie pytanie, czy mog one posiada w ogle podlegajce kontynuacji ycie, czy te s wyczarowywane z dnia na dzie albo przynajmniej w pewnych duszych odstpach czasu. Pytanie to mog tylko zada, ale odpowiedzie na nie nie potrafi. Widz, e wyczarowane ptaki jedz i wyprniaj si, jak inne naturalne ptaki; moliwe wic jest, e wywoany cudem stan utrzymuje si przez przyjmowanie poywienia przez jaki czas; wiosn obserwowaem kilkakrotnie budow gniazd, co zdaje si sugerowa moliwo rozmnaania si. Z drugiej jednak strony jest dla mnie na podstawie ich mowy pewne, e pod niektrymi innymi wzgldami nie s naturalnymi ptakami. Ich liczba jest bardzo znaczna, prawdopodobnie idca w setki, tak e nie powa si na podanie jakiej okrelonej cyfry. Ze wzgldu na wypowiadane przez nie kwestie dziel si na dwie grupy, z ktrych jedna rni si od drugiej wyranie w zaW wydaniu oryginalnym z 1903 r. brakuje przypisu 91. przyp. wydawcy. 92 Wybrane wyraenie wbite do gowy, na ktre wpadem dopiero w dalszej czci mojej pracy, zdaje mi si lepiej wyraa charakter zjawiska, ni uywane wczeniej wyraenia wyuczone na pami lub wkute. W przypadku ostatnio wymienionych wyrae mona by cigle jeszcze pomyle o przyjmowaniu do wiadomoci sensu sw, a u wyczarowanych ptakw o tym wanie nie moe by mowy. Wzgldem wbitych im do gowy powiedze jzyk ich nie znajduje si nawet na poziomie jzyka papugi, ktra powtarza raz wyuczone sowa powodowana wasn inicjatyw, w wic pewnego rodzaju postanowieniem woli. Wyczarowane ptaki za musz recytowa wbite im do gowy powiedzenia bez adnego wzgldu na czas i okolicznoci, i niezalenie od tego, czy chc tego, czy te nie.

174

lenoci od tego, od ktrego boga pochodz wypowiadane przez nie sowa od niszego czy od wyszego. Do grupy niszego boga naley zwaszcza dusza w ptasiej postaci, ktra jest mi prawie zawsze najblisza, i dlatego ju od lat inne gosy zwyky j nazywa moim maym przyjacielem. Pojawia si wiosn najczciej jako dzicio albo kos, w lecie jako jaskka, a w zimie jako wrbel. Nadan jej artobliw nazw picus, dzicio inne gosy utrzymuj take wwczas, gdy wystpuje jako kos, jaskka albo wrbel. Znam dokadnie poszczeglne, z biegiem czasu wystpujce w coraz wikszej liczbie powiedzenia, ktrymi jest ona wypeniana, by je potem stale powtarzajc, wypowiada, i sporzdzaem ju czsto, jak w przypadku innych wyczarowanych ptakw, ich wykazy, ktre zawsze okazyway si sprawdza. Duej liczbie innych ptasich dusz nadaem dla artu w celu ich odrnienia dziewczce imiona, gdy ze wzgldu na ich ciekawo i skonno do rozkoszy mona je najlepiej porwna do maych dziewczynek. Imiona te zostay po czci przechwycone take przez boskie promienie, po czym zachowane do nazywania danych ptasich dusz. Do wyczarowanych ptakw nale wszystkie szybciej fruwajce ptaki, a wic zwaszcza wszystkie ptaki piewajce, nastpnie jaskki, wrble, wrony itp.; z ptakw wymienionych gatunkw nie widziaem w czasie minionych lat ani choby jednego egzemplarza, ktry by nie mwi. Take podczas obydwu wycieczek wozem, jakie przedsiwziem latem tego roku (1900) 93, towarzyszyy mi one przez ca drog a do celu mojej wycieczki. Natomiast znajdujce si na dziedzicu tutejszego zakadu gobie nie mwi, tak samo jak nie mwi zamknity w tutejszym mieszkaniu subowym kanarek oraz kury, gsi, kaczki, ktre widziaem czciowo na lecych poniej zakadu posesjach, czciowo na wymienionych dwch wycieczkach w mijanych przeze mnie wwczas miejscowociach; musz wic zakada, e w ich przypadku chodzi o proste, naturalne ptaki. Cae to zjawisko ma w sobie co tak cudownego i baniowego, e z najwikszym zainteresowaniem poobserwowabym wiat ptakw w innych czciach kraju, gdy nie

93

Wczeniej, a wic bez maa przez sze lat, nie wyszedem poza mury zakadu. W wydaniu oryginalnym z 1903 r. brak przypisu 93a. przyp. wydawcy.

175

mog naturalnie zakada, e lece w wikszej odlegoci lasy liciaste itp. pozbawione s cakowicie wszelkich ptasich mieszkacw.93b

93b (Dodatek z marca 1903) Mwienie wszystkich wolno latajcych ptakw utrzymywao si nieprzerwanie take w latach minionych, podczas ktrych wielokrotnie zmieniaem miejsce pobytu, i ma miejsce po dzi dzie. Ponadto zamiast wyraenia wyczarowane ptaki, ktrego uywaem w powyszym tekcie, preferowabym wyraenie mwice ptaki. Wczeniej wydawao mi si, e mwienia ptakw nie mona wyjani inaczej, jak tylko faktem, e ptaki te byy jako takie wyczarowywane, tzn. byy za kadym razem na nowo tworzone. Po wszystkich moich dotychczasowych dowiadczeniach wydaje mi si bardziej prawdopodobne, e chodzi tu o powstae w drodze naturalnego rozmnaania ptaki, w ktrych ciaa wszczepiono lub wszczepia si za kadym razem na nowo w jaki nadprzyrodzony sposb istniejce jeszcze skpe resztki przedsionkw niebios, a wic dusz ludzkich, ktre dostpiy bogostanu. Co do tego jednak, e dusze te (nerwy) znajduj si w ptasich ciaach (moe obok waciwych dla danych ptakw ich wasnych nerww, a w kadym razie bez wczeniejszego poczucia tosamoci), nie ywi z przedstawionych w tekcie powodw cigle adnych wtpliwoci.

176

Rozdzia XVI. Przymus mylenia. Jego formy i zjawiska mu towarzyszce


opisaniu w poprzednich rozdziaach, jaki przemianom podlegao moje zewntrzne ycie wraz z upywem lat i jakie zjawiska powodowaa wojna eksterminacyjna, prowadzona przez boskie promienie przeciwko mnie, chc teraz przedstawi jeszcze kilka dalszych informacji na temat take wielokrotnie zmienianych form, w jakich przejawia si trwajcy jednoczenie nieprzerwanie przymus mylenia. Pojcie przymusu mylenia przedstawiem ju w rozdziale V, mwic, e zawiera on w sobie nakaz do ustawicznego mylenia, przez co cierpi naturalne prawo czowieka do umysowego odpoczynku, do okresowego wypoczynku od czynnoci mylenia, polegajcego na niemyleniu, albo, jak brzmi wyraenie w jzyku podstawowym, niepokojona jest podstawa czowieka. Za spraw oddziaywania promieni moje nerwy wprawiane s w drgania, odpowiadajce pewnym ludzkim sowom, ktrych wybr nie wynika z mojej wolnej woli, lecz jest mi narzucony przez wywierane przeciwko mnie zewntrzne wpywy. Obowizuje przy tym od samego pocztku system niedopowiadania, tj. drgania, w ktre wprawiane s moje nerwy i wytwarzane nimi sowa, nie zawieraj w znacznej przewadze zamknitych, ukoczonych myli, lecz tylko ich fragmenty, przez co przed moimi nerwami stawia si w pewnym stopniu zadanie jakiego ich sensownego uzupenienia. W naturze nerww bowiem ley, e w chwili, gdy wprowadzane s do jakie sowa bez zwizku, jakie rozpoczte frazy, staraj si one odruchowo znale to, czego brak jeszcze, by powstaa ukoczona myl, ktra moe zadowoli ludzki umys. System niedopowiadania wyksztaca si coraz bardziej z biegiem lat, im bardziej duszom zaczynao brakowa wasnych myli. Szczeglnie czsto nerwom moim narzucane s od wielu lat w tysicznych powtrzeniach tylko pojedyncze spjniki albo zwroty przyswkowe, ktre s przeznaczone do wprowadzania zda wzgldnych; wwczas to moje nerwy maj za zadanie
177

Po

wypenienie tych zda wzgldnych wystarczajc dla mylcego umysu treci. I tak od lat nerwy moje sysz kadego dnia po stokro powtarzane bez adnego zwizku sowa czemu to?, dlaczego, bo, dlaczego, bo ja, chyba e, w odniesieniu do niego (tj. w sprawie mojej osoby naley teraz powiedzie albo pomyle to lub owo), nastpnie choby cakiem bez sensu wprowadzane w moje nerwy O tak, wreszcie pewne fragmenty wczeniej w caoci wypowiadanych powiedze, np.: 1. No to teraz chc si, 2. Powinni oni bowiem, 3. Nad tym chc si, 4. Chyba ju przecie musi, 5. No bo to teraz, 6. Brak nam teraz, itp. By da czytelnikowi przynajmniej oglne pojcie o pierwotnym znaczeniu tych urwanych w poowie powiedze, chc teraz doda do kadego z podanych od 1. do 6. przykadw uzupenienie, ktre wczeniej faktycznie byo wypowiadane, teraz jednak go brak, przez co moim nerwom przypada zadanie ich uzupeniania. Powiedzenia te powinny waciwie brzmie: Nr 1. No to teraz chc si pogodzi z tym, e jestem gupi; Nr 2. Powinni oni bowiem zosta przedstawieni jako ateici, jako osoby oddane lubienym rozpustom itp.; Nr 3. Nad tym chc si najpierw zastanowi; Nr 4. Chyba ju przecie musi by krucha ta piecze wieprzowa; Nr 5. No bo to teraz zgodnie z pogldem dusz byo za wiele; Nr 6. Brak nam teraz myli przewodniej, tj. nam, promieniom, brakuje myli. Mao gustowne powiedzenie o wieprzowej pieczeni (ad. 4.) wynika w szczeglnoci std, e ja sam kiedy posuyem si przed laty w mowie nerww przenonym wyraeniem kruchej pieczeni wieprzowej. Wyraenie to zostao potem przejte i wprowadzone do stale powtarzajcej si czci materiau mwionego. Piecze wieprzowa ma si odnosi do mnie samego, a wyraona tym powiedzeniem tre ma oznacza, e mj opr przeciwko atakom promieni, ktrych celem jest zniszczenie mojego rozumu, musi by ju przecie w kocu wyczerpany. Powd niedopowiedze jest ten sam, ktry wystpuje take w przypadku wszystkich innych zachowa Boga wobec mnie; podejmowana jest prba uniknicia w ten sposb koniecznoci rozpywania si w moim ciele na skutek dziaania siy przycigania. Jak dugo panoway jeszcze stosunki mniej wicej zgodne z porzdkiem wiata, tj. przed uwizaniem do promieni do ziemi (por. rozdzia IX), wystarczaa kada zgodno odczucia w jednym
178

jedynym spojrzeniu (chwili), by spowodowa zeskoczenie wolno wiszcych pod niebem dusz do moich ust, a tym samym zakoczenie ich samodzielnej egzystencji; proces ten, jak ju wspomniaem w rozdziale VII, przeywaem wwczas faktycznie w bardzo licznych przypadkach. Taki sam skutek miay jednak take czyste racjonalne rozwaania, o ile dusze wyraay je w gramatycznie poprawnej formie. Jeszcze teraz gramatycznie poprawne wyraenie dowolnej myli wiodoby bez przeszkd do mnie, tak e umierajce w ten sposb (cho uzyskujce zdolno do wycofania si) promienie zwikszyyby chwilowo rozkosz duszy mojego ciaa. Niedopowiedzenia maj prawdopodobnie takie dziaanie, e dusze s przez nie zatrzymywane niejako w poowie drogi, po czym uzyskuj zdolno do odsuwania si, zanim przyczyni si do pomnoenia rozkoszy duszy w moim ciele; nie osiga si jednak w ten sposb udaremniania dziaania siy przycigania w peni i na trwae, wydaje si natomiast, e ma miejsce dziki temu przynajmniej pewne spowolnienie. Trudno sobie wyobrazi, jakie umysowe wysiki narzuca mi przez lata przymus mylenia, zwaszcza we wspomnianych zaostrzeniach, i jakich mi przysparza duchowych mk. Podczas pierwszych lat nerwy moje odczuway faktycznie nieodparty przymus znalezienia zadowalajcego ludzki umys uzupenienia dla kadego zacztego zdania wzgldnego, dla kadej niedokoczonej frazy95 , troch tak, jak w normalnych ludzkich kontaktach zwyko si zawsze dawa odpowied na zapytanie innej osoby. By umoliwi w jakim stopniu zrozumienie tego, jak dzieje si taki przymus sam w sobie dziki naturze ludzkich nerww, chc si posuy pewnym przykadem. Prosz sobie wyobrazi taki przypadek, e rodzice albo opiekunowie s obecni podczas organizowanego dla ich dzieci w szkole egzaminu. O ile ledz egzamin ten z uwag, udzielaj w duchu automatycznie odpowiedzi na kade postawione pytanie, choby tylko w formie: Nie wiem, czy dzieci bd to wiedzie? Nie istnieje przy tym oczywicie ani dla rodzicw, ani dla opiekunw aden umysowy przymus; wystarczy, by odwrcili sw uwag od przebiegu egzaminu i zwrcili j ku czemu innemu, co dzieje si w otoczeniu, by ustrzec swe nerwy przed kadym wysikiem w tym kierunku. I tu ley wanie istotna rnica pomidzy podanym przykadem a moim przypadkiem. Stawiane pytania albo wywoujce przymus do wykonywania funkcji mylowych partykuy pytajce s w taki sposb kierowane do moich wprawianych przez promienie w odpowiednie drgania nerww,
W wydaniu oryginalnym z 1903 r. brak przypisu 94. przyp. wydawcy. 95 Umiejtno czynienia tego, jak wymaga to wzburzenie nerww, natychmiast w pierwszym spojrzeniu (chwili), nazywano zdolnoci odpowiadania w pierwszym wejrzeniu.

179

e nie mog one w adnym razie unikn zmuszajcego ich do mylenia pobudzenia. Musz jednakowo pozostawi bez rozstrzygnicia kwesti, czy wybrany przeze mnie sposb nazwania problemu, mianowicie e moje nerwy s wprawiane w odpowiednie drgania przez promienie, cakowicie trafnie oddaje charakter zjawiska; odczuwany przeze mnie bezporednio proces wyglda tak, e mwice gosy (ostatnio wic w szczeglnoci gosy gadajcych ptakw) wchodz jako wewntrzne gosy w moj gow jak dugie nici i wywouj w niej dziki trupiemu jadowi, ktry zrzucaj, bolesne, pene napicia odczucie. Przeciwiestwo do tych wewntrznych gosw stanowi gosy zewntrzne, ktre sysz zwaszcza od ptakw, gdy docieraj do mnie z zewntrz z ptasich garde. W kadym razie w obydwu przypadkach moje nerwy nie mog unikn odbierania dwikw wypowiadanych sw, tym samym wic pojawia si samo z siebie pobudzenie nerww, ktre, o ile chodzi o pytania lub niedokoczone myli, zmusza do dalszego mylenia. Przynajmniej w pierwszych latach konieczno dalszego mylenia, odpowiadania na postawione pytania, stylistycznego uzupeniania rozpocztych fraz itp. bya dla moich nerww cakowicie nieodparta; dopiero z biegiem lat udao mi si krok po kroku przyzwyczai moje nerwy (moj podstaw) do przeksztacania przynajmniej czci wypowiadanych sw i powiedze przez proste ich powtarzanie w pewn form myli-niemylenia, a wic do ignorowania pobudzenia, ktre samo w sobie zmuszaoby do kontynuowania myli. Tak czyni teraz ju od dugiego czasu ze spjnikami i zwrotami przyswkowymi, ktre prosz si waciwie o rozbudowanie ich w jakie pene zdania wzgldne. Jeli np. sysz dlaczego, bo ja, albo chyba e, powtarzam dane sowa moliwie dugo, nie zadajc sobie trudu szukania uzupenienia sensu w zwizku z powstaymi we mnie wczeniej mylami. W taki sam sposb postpuj, gdy co zdarza si setki razy dziennie sowami gdyby tylko moje prbuje si zmusi moje nerwy do generowania jakich myli obaw, ktrych w rzeczywistoci wcale nie mam, lecz ktre s mi na zasadzie faszowania podsuwane. Najczciej wiadomo mi jako e z reguy ma miejsce rwnoczenie odpowiedni cud, ktry odczuwam moim ciaem jakich uzupenie si ode mnie oczekuje; ma nastpi odpowiednie uzupenienie: a to gdyby tylko moja rozkosz duszy nie bya zakcana, a to gdyby tylko moje buty nie byy zaczarowane, a to gdyby tylko mj nos, moje oczy, moja rzepka kolanowa, pokrywa mojej czaszki itp. nie byy poddane dziaaniu cudu. Ale ja nie czuj si zmuszony do uzupeniania sowami tego koczcego si tylko na faszowaniu myli idiotyzmu, lecz zadowalam si, przyzwyczaiwszy moje nerwy do tumienia wystpujcego w danej chwili podniecenia,
180

moliwie dugim powtarzaniem sw gdyby tylko moje, nie dodajc do nich niczego wicej. W normalnej rozmowie kady czowiek zagadnity przez innego sowami gdyby tylko moje, miaby w gotowoci jedynie odpowied Co ma Pan waciwie na myli albo wyzwisko suce do odparcia molestowania. Taki sposb dziaania co najmniej troch utrudniaj mi jednak promienie dziki regularnie wwczas pojawiajcemu si Tomy ju mieli, ktrego skutek zosta ju przeze mnie opisany w rozdziale IX, pomijajc ju fakt, e na dusz met byoby nie do wytrzymania wprawianie nerww w ruch tylko po to, by mogy odpowiada przez cay dzie na powysz kwesti pytaniem Co ma Pan waciwie na myli albo wybra jakie wyzwisko.96 Naruszenie wolnoci ludzkiego mylenia, lub dokadniej mwic niemylenia, stanowice istot przymusu mylenia, zaostrzyo si jeszcze z biegiem lat przez to, e gosy mwi w coraz wolniejszym tempie. Ma to zwizek z wiksz rozkosz duszy mojego ciaa oraz mimo caego zapisywactwa niezmiernie skpego materiau sownego, jaki promienie maj do dyspozycji w celu przemierzenia ogromnych odlegoci, dzielcych ciaa niebieskie, przy ktrych s one zawieszone, od mojego ciaa. Kto, komu nie dane byo tak jak mi przey i jeszcze przeywa tego zjawiska, nie jest prawie w stanie wyobrazi sobie stopnia spowolnienia.

96 Tylko wwczas, gdy kto sobie wyobrazi, e jeden czowiek miaby, uywajc zwykej, ludzkiej mowy, zachowywa si w stosunku do drugiego tak, jak czyniy to i czyni jeszcze w stosunku do mnie przez lata promienie, posugujc si mow nerww, moe on uzyska przybliony obraz tego, jakie bezmierne naruszenie pierwotnego ludzkiego prawa ley w przymusie mylenia i w jaki przekraczajcy wszelkie ludzkie pojcie sposb obciana jest w zwizku z tym moja cierpliwo. Wyobramy sobie tylko taki przypadek, e jaki czowiek staje naprzeciw drugiego i molestuje go przez cay dzie powiedzeniami bez zwizku, jakich uywaj promienie w stosunku do mnie (Gdyby tylko moje, No to ju chyba, Powinien Pan bowiem itp.). C w kocu innego mgby uczyni zagadywany, ni wyrzuci zagadujcego z odpowiednimi wyzwiskami za drzwi? Zgodnie z tym powinno waciwie take i mi przysugiwa prawo ochrony mej gowy przed obcymi natrtami. W stosunku do promieni nie jest to jednak moliwe, bowiem nie jestem w stanie powstrzyma ich wynikajcego z boskiej mocy czynienia cudw oddziaywania na moje nerwy. (Gona) ludzka mowa, ktra jako ultima ratio pozostaje jako rodek do obrony praw gospodarza domu, nie moe by przecie uywana zawsze, czciowo przez wzgld na otoczenie, czciowo dlatego, e stae gone mwienie uniemoliwioby kade rozsdne zajcie, czciowo wreszcie dlatego, e wykluczaoby ono noc moliwo korzystania ze snu. Na tym opieraj si te prby nakonienia mnie do gonego mwienia przez stawianie pytania: Dlaczego nie powie Pan tego (gono)?, albo przez uwaczajce powiedzenia (por. rozdzia IX). Zreszt ostatnio, poznawszy coraz lepiej przedmiotowe zalenoci, nie wahaem si stosowa coraz gorliwiej gonego mwienia w razie odpowiednich okolicznoci czciowo podczas rozmw z moim otoczeniem, czciowo w samotnoci.

181

Ale oczywicie wypowiadane a-a-a-a-a-a-l-e-e-e-e-e- o-o-o-o-o-o-ocz-y-y-y-y-y-y-wi-i-i-i-i-i-cie-e-e-e albo Dlaczego Pan nie sr...? wypowiadane Dla-a-a-a-a-cze-e-e-e-e-go-o-o-o Pa-a-a-a-n nie-e-e-e sra-a-a-a-a? zajmuj za kadym razem moe 30 do 60 sekund, zanim zostan wypowiedziane do koca. Kady czowiek, ktry nie rozwinby w sobie tak jak ja pomysowoci w stosowaniu odpowiednich rodkw obrony, musiaby odczuwa nerwow niecierpliwo, przez ktr wrcz wyskakiwaby ze skry; przykadem, ktry moe byby w stanie przedstawi spowodowane tym zaniepokojenie nerww, cho w znacznie sabszym nateniu, jest wyobraenie sobie, e sdzia lub nauczyciel sucha stale jkajcego si, umysowo ograniczonego wiadka lub ucznia i nie jest w stanie, mimo wszelkich wysikw, skoni go do wyranego wypowiedzenia tego, co zapytany waciwie chce lub powinien powiedzie. Do rnych rodkw obrony nale przede wszystkim gra na fortepianie i czytanie ksiek lub gazet o ile pozwala na to stan mojej gowy przy ktrych gin w kocu take i najbardziej rozcignite gosy; na te pory dnia, kiedy nie jest to zbyt dopuszczalne, jak na przykad w nocy, albo gdy odmiana w wykonywanych zajciach staje si duchow potrzeb, znalazem odpowiedni sposb radzenia sobie w przypominaniu sobie wierszy. Nauczyem si na pami wielkiej iloci wierszy, zwaszcza ballad Schillera, duszych fragmentw dramatw Schillera i Goethego, ale te arii operowych i fraszek, m.in. o Maxie i Moritzu, ze Struwwelpetera (posta ta nosi w polskim tumaczeniu imi Sta Straszydo przyp. red.) i bani Spektera, ktre sobie wwczas przepowiadam verbotenus po cichu. Nie jest tu oczywicie wana sama w sobie poetycka warto tych wierszy; kada choby nie wiem jak niepozorna rymowanka, nawet sprona, jest cigle jeszcze zota warta w porwnaniu z potwornymi idiotyzmami, jakich w przeciwnym razie musiayby wysuchiwa moje nerwy. Take przy recytowaniu wierszy musz jednake walczy z pewnymi trudnociami, ktre le si odbijaj na skutecznoci tej czynnoci; za spraw cudw wyczynia si z moimi nerwami takie rzeczy, e myli pierzchaj i w danej chwili nie jestem w stanie przypomnie sobie dalszego cigu wyuczonych przeze mnie na pami wierszy albo te, jak tylko znw udao mi si recytacj duszych wierszy zmusi do milczenia najdusze wewntrzne gosy i tym samym osign opierajcy si na zjednoczeniu wszystkich promieni stan silnej rozkoszy dusz, niszy bg siga po opisany w poprzednim rozdziale cud wycia, tak e przechodzi mi ochota na dalsze ciche recytowanie wierszy albo te odebrana mi zostaje fizyczna moliwo recytacji. Dlatego te jestem zmuszony do okresowej zmiany systemw, dokadnie tak, jak na zewntrz (przez Bo wszechmoc) s organizowane coraz to nowe systemy
182

spowalniania przycigania albo niedopuszczania do zjednoczenia promieni, potrzebnego do snu lub penej rozkoszy duszy. W ostatnim czasie uwaam za znakomite cige ciche liczenie a do jakiej dowolnie wysokiej liczby, co jednak na dusz met jest te bardzo nudne. Jeli, co jeszcze teraz zdarza si nierzadko, wystpuj znaczne cielesne ble lub utrzymujce si stany wycia, to jako ostatni rodek pozostaje ju tylko gone przeklinanie, do czego musz si od czasu do czasu ucieka, co jednak, mam ufn nadziej, bdzie konieczne w przyszoci coraz rzadziej. Wszystkie te opisane powyej zjawiska podlegay z biegiem lat pewnym przeobraeniom, a take i teraz zmieniaj si w zalenoci od stopnia natenia w danej chwili rozkoszy duszy albo rozmiarw oddalenia, w jakie uda si Bg. Oglnie rzecz ujmujc, potwierdzaj si tu dzie po dniu coraz bardziej te prognozy, ktre w tym temacie przedstawiem ju przed laty; za dowd na to niech posuy poniszy wycinek z mojego niewielkiego szkicu XIII ze wspomnianego w przypisie 61. notatnika B.
16 stycznia 1898 Na razie, tj. podczas lat lub dziesicioleci, ktre mog jeszcze upyn do odmczynienia, kierunek naszej polityki jest w oglnych zarysach jasny. Jest cakowicie bezsprzeczne, e z kadym rokiem, z kadym dniem, z kadym tygodniem, bdzie nam atwiej, przy zastrzeeniu pewnych nawrotw, majcych zwizek z tym, e na zewntrz nie ma koniecznego zrozumienia i chyba nigdy nie bdzie za spraw ukadu w Boych krlestwach i charakteru dusz, i e w zwizku z tym cigle jeszcze czynione s sabe prby uchylenia si od zgodnego z porzdkiem wiata rozwizania.

Ze wzgldu na jego charakterystyczne znaczenie musz wyej wspomnianemu pytaniu Dlaczeg to Pan nie sr...? powici jeszcze kilka uwag, cho temat, jaki zmuszony jestem przy tym poruszy, jest mao subtelny. Jak wszystko inne bowiem w moim ciele, take i potrzeba oprniania si jest wywoywana przez cuda; dzieje si tak poprzez przesuwanie kau w moim jelicie wprzd (czasem te do tyu), a gdy na skutek ju wczeniej majcych miejsce oprnie nie ma wystarczajcej iloci materiau, rozsmarowywane s na mym tylnym otworze przynajmniej te istniejce jeszcze niewielkie resztki zawartoci jelita. Chodzi tu przy tym o cud wyszego boga, ktry kadego dnia powtarza si co najmniej kilka tuzinw razy. Wie si z tym dla czowieka wrcz niepojte, a dajce si wyjani cakowit nieznajomoci ywego czowieka jako organizmu przez Boga jego wyobraenie, e sr...e jest w pewnym stopniu ostatni rzecz, tj. sprowadzajc cudami potrzeby sr...a, osiga si cel zniszczenia rozumu i moe nastpi ostateczne
183

wycofanie si promieni. By dotrze do rde powstania tego wyobraenia, trzeba jak mi si wydaje pomyle o zaistnieniu pomyki w odniesieniu do symbolicznego znaczenia aktu wyprniania, e mianowicie ta osoba, ktra nawizaa z boskimi promieniami zwizek odpowiadajcy mojemu, jest w pewnym sensie uprawniona do tego, by sr... na cay wiat. Jednoczenie jednak uwidacznia si przy tym take caa perfidia97 stosowanej wobec mnie polityki. Prawie za kadym razem, gdy ulegam cudowi wyprnienia, wysya si jak inn osob dajc do tego bodziec nerwom danego czowieka z mojego otoczenia do ustpu, by przeszkodzi mi w wyprnianiu; jest to zjawisko, ktre obserwowaem od lat tak niezliczone tysice razy i tak regularnie, e wykluczona jest kada myl o przypadku. W stosunku do mnie samego jednak na pytanie dlaczeg to Pan nie sr....? kontynuuje si postpowanie, udzielajc wietnej odpowiedzi Bo chyba jestem gupi, albo co. Piro broni si prawie przed zapisywaniem takich przeraajcych niedorzecznoci, e Bg faktycznie w swymi wynikajcym w nieznajomoci ludzkiej natury zalepieniu posuwa si tak daleko, by zakada, e moe istnie czowiek, ktry co przecie umie robi kade zwierz jest tak gupi, e nie moe sr..... Gdy za w przypadku potrzeby rzeczywicie si wyprniam do czego suy mi z reguy, jako e ustp znajduj prawie zawsze zajty, wiadro to za kadym razem wie si to z niezwykle silnym wytwarzaniem rozkoszy duszy. Uwolnienie od presji, jak wywouje znajdujcy si w jelitach ka, skutkuje bowiem dla nerww rozkoszy intensywnym uczuciem przyjemnoci; tak samo rzecz si ma przy oddawaniu moczu. Z tego powodu podczas wyprniania si i sikania promienie byy zawsze i bez jakiegokolwiek wyjtku zjednoczone, i z tego wanie powodu podejmowane s stale prby odwoywania cudem, cho najczciej na prno, potrzeby wyprnienia lub sikania, gdy tylko zabieram si do tych naturalnych funkcji.

97 Uywajc tu wyraenia perfidia, nie bd chyba musia przypomina przedstawianych ju wczeniej wielokrotnie (rozdzia V, pod koniec, dalej rozdzia XI, przypis 74., rozdzia XIII) itd. tokw mylowych, zgodnie z ktrymi Bg dziaa wobec mnie w stanie co prawda przez niego samego stworzonym obrony koniecznej, i dlatego uwaa si za wyniesionego ponad wszelkie ludzko-moralne wzgldy.

184

Rozdzia XVII. Kontynuacja poprzedniego rozdziau. Znaczenie rysowania w jzyku dusz


podstawie zawartych w poprzednim rozdziale opisw czytelnik uzyska pewnie wraenie, e prby, jakim byem poddawany przez przymus mylenia, pod wieloma wzgldami przekroczyy dalece rozmiar wyzwa, jakim zwykle musi sprosta ludzka odporno i ludzka cierpliwo. By jednak cakiem trzyma si prawdy, musz doda, e z drugiej strony wystpiy tu pewne zjawiska, w ktrych przynajmniej niekiedy mogem znale pewnego rodzaju rekompensat za dziejce mi si krzywdy. Pomijajc wiedz na temat spraw nadprzyrodzonych, jak zdobyem z biegiem lat i ktrej teraz za adne skarby wiata nie chciabym ju wymaza z mej pamici, mam na myli duchowo inspirujce dziaanie, jaki mia na mnie przymus mylenia. Wanie rzucanie bez zwizku w moje nerwy sw, wyraajcych stosunki przyczynowo-skutkowe albo jakie inne zalenoci (dlaczego tylko, dlaczego bo, dlaczego, poniewa ja, chyba e, przynajmniej itp.) zmusio mnie do przemylenia wielu rzeczy, obok ktrych czowiek zwykle przechodzi nieuwanie, a tym samym przyczynio si do pogbienia mojego mylenia. Kade podjcie jakiej ludzkiej czynnoci w pobliu mnie, ktre widz, kada obserwacja przyrody w ogrodzie albo z mego okna pobudza we mnie pewne myli; gdy potem sysz w niedugim czasie jakie wprowadzane do moich nerww dlaczego tylko albo dlaczego bo, to jestem przez to zmuszony albo przynajmniej w duo wikszym stopniu ni inni ludzie skonny do rozmyla nad przyczyn lub celem danego zjawiska. By zaczerpn tylko kilka przykadw z cakiem codziennych zdarze, wspomn, e wanie w te dni, kiedy spisuj te sowa, w przyzakadowym ogrodzie powstaje nowy budynek, a w jednym z ssiadujcych z moim pokojw przestawiany jest piec. Gdy przygldam si zwizanym z tym pracom, przychodzi mi do gowy oczywicie automatycznie myl: ten mczyzna albo
185

Na

kilku robotnikw robi teraz to czy tamto; gdy rwnoczenie z powstaniem tej myli wprowadzane s do moich nerww jakie dlaczego tylko lub dlaczego bo, to jestem przez to w sposb tylko z trudem moliwy do odparcia przymuszany do zdania sobie sprawy z przyczyny i celu kadego poszczeglnego kroku. Oczywicie podobne rzeczy zdarzay si w trakcie minionych lat tysickrotnie; zwaszcza czytanie ksiek i gazet inspiruje coraz to nowe myli. Wystpujcy jednoczenie przymus uwiadamiania sobie przy kadym mylowym procesie stosunku przyczynowo-skutkowego doprowadzi mnie krok po kroku do takiego zrozumienia istoty rzeczy w odniesieniu do prawie wszystkich zjawisk przyrody, w odniesieniu do prawie wszystkich manifestacji ludzkich dziaa w dziedzinie sztuki, nauki itp., ni zwyk j by zdobywa czowiek, ktry jak wikszo ludzi nie uznaje rozmylania nad zwykymi dowiadczeniami codziennego ycia za godne wysiku. W wielu przypadkach, zwaszcza w odniesieniu do procesw uczuciowych, wcale nie jest atwo znale na pytanie (Dlaczeg to) o przyczyn odpowiedni, zadowalajc ludzki umys odpowied; w wikszoci tych przypadkw, np. przy zdaniach Ta ra piknie pachnie albo Ten wiersz posiada wspaniay poetycki jzyk, albo To doskonay obraz, albo Ten utwr muzyczny jest nadzwyczaj melodyjny, samo pytanie o przyczyn powinno waciwie by odebrane wrcz jako niestosowne. Mimo to gosy pytanie takie we mnie generuj i daj mi tym samym bodziec do mylenia, od ktrego nauczyem si dopiero krok po kroku, jak ju mwiem, przynajmniej czciowo uchyla, jako e nieustanne mylenie staje si mczce. Kto, kto wierzy w stworzenie wiata przez Boga, moe oczywicie przedstawi jako pierwsz przyczyn wszystkich rzeczy i wszystkich zdarze powd: Bo Bg stworzy wiat. Pomidzy tym faktem jednak a poszczeglnymi yciowymi zdarzeniami i zjawiskami ley nieskoczona liczba ogniw porednich, ktrych przynajmniej czciowe uwiadamianie sobie zapewnia w wielu przypadkach ogromnie interesujce zajcie. Szczeglnie wiele zajmowaem si, zainspirowany przymusem mylenia, zagadnieniami etymologicznymi, ktre cieszyy si moim zainteresowaniem take ju wczeniej, za mych zdrowych dni. Na koniec tych wywodw zamieszcz jeszcze przykad, ktry by moe przyczyni si do lepszego zobrazowania tego, co zostao wanie powiedziane. Wybior bardzo proste zdarzenie, a mianowicie takie, e spotykam znanego mi czowieka, ktry zwie si Krawiec. Gdy go widz, pojawia si naturalnie mimowolna myl: Ten czowiek nazywa si Krawiec albo To jest pan Krawiec. Po uksztatowaniu si tej myli w moich nerwach rozbrzmiewa wwczas na przykad Dlaczeg to albo Dlaczego bo. Gdyby takie pytanie zostao w takim kontekcie skierowane przez kogo do innego czowieka podczas normalnych ludzkich kontaktw, odpowied brzmiaaby
186

wtedy prawdopodobnie: Dlaczego! A c to za gupie pytanie, ten czowiek nazywa si Krawiec i ju. Zachowanie przynajmniej moich nerww wobec tak postawionego pytania jednak nie moe albo nie mogo polega na odpieraniu w taki sposb ataku. Ich spokj zosta ju zakcony przez pytanie, dlaczego ten mczyzna jest panem Krawcem albo dlaczego nazywa si Krawiec. W tym przypadku z pewnoci bardzo dziwaczne pytanie o przyczyn zajmuje je w konsekwencji zwaszcza przy jego wielokrotnym powtrzeniu wbrew ich woli tak dugo, a uda im si choby znale jakie inne zajcie dla myli. I tak nerwy moje s najpierw naprowadzane na odpowied: Tak, ten mczyzna nazywa si Krawiec, bo jego ojciec te nazywa si Krawiec. Taka trywialna odpowied nie jest jednak w stanie zapewni moim nerwom prawdziwego uspokojenia. Nastpuje wic dalszy cig rozmyla o przyczynach, dlaczego w ogle wprowadzone zostay imienne nazwy wrd ludzi, o formach, w jakich wystpoway one u rnych ludw, w rnych czasach i o rnych zalenociach (pozycja spoeczna, pochodzenie, szczeglne cechy fizyczne itp.), od ktrych przede wszystkim byy wyprowadzane. W ten sposb bardzo prosta obserwacja staje si pod presj przymusu mylenia punktem wyjciowym zakrojonej na bardzo szerok skal pracy umysowej, ktra w wikszoci przypadkw przynosi te owoce. Innym interesujcym zjawiskiem zwizanym z obcowaniem z promieniami, z ktrego zrodzi si przymus mylenia, jest tak zwane rysowanie, wspomniane ju przeze mnie pobienie w rozdziale XI. aden czowiek poza mn nie wie chyba, a jest to fakt nieznany take nauce, e dziki pozostaym w nerwach wraeniom ludzie nosz w pewnym sensie w formie obrazw w sobie wszystkie wspomnienia, jakie przechowywane s jeszcze w ich pamici. Obrazy te s w moim przypadku dziki zapewnianemu przez promienie owietleniu wewntrznego systemu nerwowego zdolne do dowolnej reprodukcji, na czym wanie polega istota rysowania. Oto jak wyraziem t myl wczeniej w innej formie (w mym niewielkim szkicu XLIX z 29 padziernika 1898 roku): Rysowanie (w znaczeniu obowizujcym w jzyku dusz) jest wiadomym uyciem ludzkiej wyobrani w celu wytwarzania obrazw (a mianowicie gwnie obrazw ze wspomnie) w gowie, ktre to obrazy s potem przegldane przez promienie.98 Jestem w stanie tworzy obrazy wszystkich wspo98 Interesujce bdzie by moe poznanie dalszego cigu wspomnianego wyej niewielkiego szkicu, traktujcego o rysowaniu w znaczeniu obowizujcym w mowie ludzkiej; dlatego te zamieszcz go tu poniej. Rysowanie w ludzkim sensie to przedstawianie jakich przedmiotw na paszczynie (w odrnieniu od materialnego, plastycznego przedstawiania), bezbarwnie (w odrnieniu od malarstwa; mona te powiedzie, e malowanie to rysowanie w kolorach), polegajce albo

187

mnie z mojego ycia, osb, zwierzt, rolin, innych rzeczy ze wiata przyrody i przedmiotw codziennego uytku wszelkiego rodzaju z takim skutkiem, e s one widoczne w mojej gowie, albo w zalenoci od mych zamiarw take poza ni, zarwno dla moich wasnych nerww, jak te dla pozostajcych z nimi w kontakcie promieni tam, gdzie chc mie pewno, e odpowiednie rzeczy bd dostrzeone. Umiem tak robi ze zjawiskami pogodowymi i innymi zdarzeniami; mog na przykad spowodowa byskawice albo deszcz szczeglnie skuteczny rysunek, gdy wszystkie zjawiska pogodowe, a zwaszcza byskawice, uznawane s przez promienie za manifestacj boskiej mocy czynienia cudw; mog na przykad kaza zapon domostwu stojcemu pod oknami mojego mieszkania itp., itp. Wszystko to naturalnie tylko w mojej wyobrani, jednak tak, e promienie, jak mi si zdaje, zyskuj przy tym wraenie, jakby przedmioty i zjawiska, o ktrych mowa, istniay naprawd. Mog siebie samego narysowa w innym miejscu, ni si faktycznie znajduj, np. siedzc przy fortepianie, wyobrazi sobie siebie jednoczenie w damskim przebraniu, stojcego przed lustrem w pokoju obok; mog, co z podanych w rozdziale XIII powodw jest dla mnie bardzo wane, kiedy le noc w ku, stworzy sobie samemu i promieniom wraenie, e moje ciao wyposaone jest w eskie piersi i eskie narzdy pciowe. Dorysowywanie eskiego tyka do mojego ciaa honny soit gui mal y pense stao si dla mnie przyzwyczajeniem w takim stopniu, e czyni to prawie przy kadym schyleniu si. Sdz, e mog zgodnie z tym susznie nazwa rysowanie w przedstawionym powyej znaczeniu w pewnym sensie odwrconym czynieniem cudw. Wanie tak, jak promienie projektuj na mj system nerwowy (zwaszcza we nie) obrazy, ktre chc zobaczy, tak ja jestem odwrotnie w stanie przedstawia promieniom z mojej strony obrazy, co do ktrych zamierzam przekaza im odpowiednie wraenia.

na czystym kopiowaniu (rysowanie z natury), tj. odtwarzaniu przedmiotw faktycznie widzianych w wiecie zewntrznym, podczas ktrego ludzka sia wyobrani nie jest uywana, albo na tworzeniu obrazw przedmiotw nieistniejcych jeszcze w wiecie zewntrznym, albo w celach czysto artystycznych (przedstawianie pikna, by sprawi rado sobie i innym ludziom), albo w celach praktycznych, tj. tak, by potem wytworzy naprawd przedmioty odpowiadajce tym obrazom (model, szkic budowlany itp.), w tym ostatnim przypadku wic pozwalanie na dziaanie siy wyobrani (fantazji od ). (...) [Tu nastpuj rozwaania odnoszce si do niemieckiego wyraenia Einbildungskraft sia wyobrani, gry sowne, nieprzetumaczalne na jzyk polskie przyp. tum.]. Stylistyka tego niewielkiego szkicu pozostawia jeszcze nieco do yczenia, jako e sporzdzajc powysze zapiski, nawet w przyblieniu nie mylaem o tym, e bd kiedy mg ywi pragnienie zapoznania z ich treci take innych ludzi.

188

Chyba aden czowiek, ktry nie przey wszystkiego tego, co ja musiaem przey, nie moe sobie wyobrazi, pod jak wieloma wzgldami umiejtno rysowania zyskaa dla mnie du warto. W nieskoczonej jaowoci mego tak jednostajnego ycia, w duchowych mczarniach, jakich przysparzaa mi idiotyczna gadanina gosw, bya mi ona, prawie codziennie i w kadej godzinie, prawdziw pociech i prawdziwym pokrzepieniem. Jak wielk rado sprawiaa mi moliwo przywoywania przed oczy mojej duszy krajobrazw ze wszystkich moich podry, czasem przy korzystnym zachowaniu promieni tak zaskakujco wierne naturze, e ja sam, a chyba take i promienie, mielimy nieomal to samo wraenie, e widoki te faktycznie znajdoway si tam, gdzie chciaem je widzie. W chwili, gdy zapisuj te sowa, czyni niejako na prb starania, by kaza pojawi si na horyzoncie sylwetce Matterhorna tam mniej wicej, gdzie w naturze ley pikne wzgrze pod Dittersbach i przekonuj si, e udaje mi si to do pewnego stopnia zarwno z otwartymi, jak i zamknitymi oczyma. W podobny sposb rysowaem w trakcie minionych lat niezliczone razy postaci znanych mi osb, wchodzcych do mojego pokoju, spacerujcych po ogrodzie albo wszdzie tam, gdzie je chciaem widzie 99, bd te obrazy, ktre gdzie widziaem, zwaszcza humorystyczne z ulotek. Podczas bezsennych nocy czsto rewanowaem si w pewnym stopniu promieniom za straszenie mnie przez nie ich cudami, kac z mej strony pojawia si w moim pokoju albo w mojej izolatce wszelkim moliwym postaciom, powanym i wesoym, zmysowo pobudzajcym albo napawajcym lkiem; zapewniana mi w ten sposb rozrywka bya bardzo wanym rodkiem do pokonywania czasem wrcz nieznonej nudy. Podczas gry na fortepianie zwyky mi bardzo czsto towarzyszy odpowiednie rysunki; zwaszcza podczas grania z wycigw fortepianowych urzdzam cae przedstawienie danej opery albo jej poszczeglne czci, prezentujc czasem z zaskakujc dokadnoci oczom mojej duszy przebieg akcji, wystpujce osoby, sceneri itp. Jako e mam do czynienia zwykle z wyczarowanymi ptakami, sprawiam sobie nierzadko przyjemno i przywouj do mojej gowy obraz ich wasnego wizerunku w artobliwy sposb, tak e na przykad jest on zjadany przez kota, itp. itp. Oczywicie rysowanie w przedstawionym sensie zwizane jest z do znacznym wysikiem umysowym, warunkiem do jego uprawiania jest w zwizku z tym co najmniej znony stan gowy oraz odpowiednio dobry nastrj; jeli te wstpne warunki istniej, to rado dziki temu osi99 Sprawiam na przykad wszystko jedno za dnia, czy noc e przez mj pokj przechodz Napoleon albo Fryderyk Wielki, z mojej szafy wychodzi cesarz Wilhelm I w szacie koronacyjnej itp., itp.

189

gnita, zwaszcza w przypadku udania si zamierzonych obrazw, jest niekiedy naprawd wielka. Oprcz czysto rozrywkowego zadania rysowanie ma dla mnie jeszcze inne, nie mniej istotne znaczenie. Widzenie obrazw dziaa na promienie, jak ju wspomniaem w rozdziale XI, oczyszczajco, rozpuszczaj si potem we mnie bez w innym przypadku istniejcej niszczcej ostroci. Wanie dlatego podejmowane s z reguy prby zamazywania przez kontrcuda powstaych na skutek mego rysowania obrazw; tymczasem take i tu odnosz najczciej zwycistwo, tj. zamierzone przeze mnie obrazy pozostaj w przypadku uycia mojej zdecydowanej woli widoczne dla mnie i dla promieni, cho czsto staj si wwczas mniej wyrane albo pojawiaj si tylko w wyblakej postaci. Podczas gry na fortepianie jestem zmuszony ucieka si do jednoczesnego rysowania take i z tego powodu, e tylko w ten sposb mog osign przynajmniej w miar poprawn gr, e dziki zapewnionej mi przez to yczliwoci promieni zwykle wystpujce cuda zakcajce gr ulegaj pewnemu ograniczeniu. Jako jedno nie niewane zjawisko towarzyszce przymusowi mylenia musz wreszcie jeszcze wspomnie to, e wszystkie dwiki, jakie do mnie dobiegaj, zwaszcza te duej trwajce, jak turkot pocigw, odgos pracy parowca, muzyka ewentualnych koncertw itp., sowa wprowadzane przez moj gow przez gosy, jak te te sowa, w ktre ja samodzielnie ubieram moje myli za pomoc odpowiednich drga nerww, zdaj si mwi. Chodzi tu naturalnie w odrnieniu od mowy soca i wyczarowanych ptakw o subiektywne odczucie: brzmienie wypowiadanych lub przeze mnie konstruowanych sw udziela si odbieranym przeze mnie od pocigw, parowcw, skrzypicych butw itp. wraeniom suchowym; nie mam zamiaru twierdzi, e pocigi, parowce itp. naprawd mwi, tak jak si to ma w przypadku soca i ptakw. Zjawisko to odbierane jest jednak wanie przez promienie jako szczeglnie uciliwe, jako e zgodnie z tym, o czym wspominaem wczeniej (rozdzia VII) przyzwyczaiy si one w najbardziej od wiata odlegych regionach, stanowicych wczeniej miejsce ich pobytu, do najbardziej witego spokoju i wszystkie dwiki powoduj w nich strach. Zdania gdyby tylko te przeklte pocigi przestay wreszcie gada, gdyby te przeklte parowce przestay gada itp. naleay w zwizku z tym przez dugi czas do staych powiedze. Uywanie tych powiedze nie przynosio naturalnie najmniejszego skutku w praktyce. Wydaje si, e wyobraenie, i wystarczy bardzo czsto wyraa sowami yczenie, by jaki zy stan rzeczy znikn, a to nastpi, ley w ogle w osobliwoci charakteru dusz. Take i ode mnie, gdy na przykad wywouje si cudami fale gorca na moj twarz albo sprawia, e marzn mi stopy, nieustannie oczekuje si, e powiem gono: eby tylko ustao to przeklte gorco albo gdybym tylko tak
190

nie marz w stopy, podczas gdy ja jako czowiek praktyczny przedkadam naturalnie zamiast tego mycie twarzy zimn wod albo nacieranie moich stp w celu ich rozgrzania. Na pytanie, czy tak osobliwo charakteru dusz naley nazwa jego saboci, powinno si odpowiada z du ostronoci: zgodnie z odpowiadajcymi porzdkowi wiata warunkami bytu dusze istniay po to, by odczuwa przyjemno, a nie byy powoane do jak czowiek lub inne stworzenia na Ziemi dziaania w yciu praktycznym. Dla mnie mwienie pocigw i inne dwiki byyby same w sobie do obojtnymi zjawiskami; na znaczeniu zyskay tylko dlatego, e w moich rkach zjawisko to przybrao posta rodka wadzy nie do przecenienia w stosunku do faszowania myli przez promienie. Jako e, wysilajc m energi woli, mog, wykluczywszy wszelkie powodowane z zewntrz drgania, wywoa na krtki czas dowolne drgania moich nerww, panuj nad wszelkimi dwikami, jak brzmi wyraenie, na pewien czas jestem wic w stanie przy przejedaniu obok pocigw, parowcw itp. narzuci promieniom pewne formy myli-niemylenia i zapewni tym samym moim nerwom chwilowy spokj.

191

192

Rozdzia XVIII. Bg i procesy tworzenia; samordztwo; wyczarowane owady. Kierowanie spojrzenia. System sprawdzania
ho w poprzedzajcych rozdziaach wiele opowiadaem o boskich cudach, to miao to miejsce dotychczas przewanie ze szczeglnym ukierunkowaniem; wspominaem o nich w kontekcie ich szkodliwego wpywu na moje ciao i utrudnie, jakie powodoway one podczas wykonywania przeze mnie jakiej wybranej czynnoci. Prawdopodobnie chodzi tu o cakowicie nienormalne stosunki, ktre powstay tylko dziki temu, i sam porzdek wiata rozpad si w swych istotnych czciach. W docelowym przeznaczeniu boskich promieni ley nie zwalczanie jakiego pojedynczego czowieka i jakie czynnoci niszczce jego ciao, lecz tworzenie. Ta waciwa promieniom funkcja, tworzca moc czynienia cudw przez Boga, przejawia si take i obecnie pod wieloma wzgldami w sposb dla mnie widoczny i nie chc zaniedba przedstawienia tutaj wyobrae w tej materii, jakie posiadem w oparciu o odnone spostrzeenia. W samej rzeczy jednak wa si tu podj najtrudniejszy temat, jaki chyba kiedykolwiek zajmowa ludzki umys, i musz od razu na samym pocztku podkreli, e uwaam si za zdolnego do poczynienia tylko niewielu uwag o niekompletnym, aforystycznym charakterze. Waciwa tajemnica stworzenia take i dla mnie pozostaje w gruncie rzeczy zamknit ksig; poniej mog przedstawi tylko przeczucia i domysy, jakie pojawiy si u mnie na ten temat. Jak ju wczeniej (rozdzia I, przypis 11.) wspomniaem, wydaje mi si, e istot boskiego stworzenia mona nazwa w ten sposb, i jest to czciowo wyzbywanie si samych siebie przez promienie, ktre wysyane s ze wiadom wol, by w wiecie zewntrznym wytwarza jakie rzeczy. Bg chce, eby co powstao, i wysyajc promienie z t wol, sprawia, e chciana rzecz si bez problemu pojawia. Jest to stosunek, ktry Biblia wyraa w tak znamienny sposb sowami: Bg powiedzia: Niech stanie si wiato, i nastaa
193

jasno, bliszych zwizkw umys ludzki nie jest w stanie poj. Wydaje si jednak przy tym, e boska moc twrcza nie jest cakiem pozbawiona ogranicze, cakiem wolna od pewnych warunkw wstpnych, ktre polegaj chyba gwnie na przestrzennym stosunku do tego ciaa niebieskiego, na ktrym twrcza moc ma si rozwin, zwaszcza na stopniu oddalenia. By stworzy gotowego czowieka akt twrczy, ktry, jak sdz, wolno mi zakada, przed niepamitnymi czasy istotnie kiedy mia miejsce potrzebne byo, jeli mog tak powiedzie, niezwyke wytenie si, cakowicie wyjtkowe zblienie do danego ciaa niebieskiego, ktre jako trway stan byoby zupenie nie do pogodzenia z wasnymi warunkami egzystencji Boga albo z opiek nad ca pozosta czci wszechwiata. To samo, co mwi si o czowieku, obowizuje naturalnie take dla kadej wyszej formy ycia zwierzcego, ktra w odrnieniu od istniejcych ju dotychczas niszych form musiaa zosta stworzona. Mona by sobie wic wyobrazi, e cao stworzenia na jakim ciele niebieskim nie jest, jak sdzi Darwin, powstawaniem nowych gatunkw przez stopniowe ich przeksztacanie, lecz nastpujcymi po sobie aktami tworzenia, dziki ktrym za kadym razem tworzony jest nowy rodzaj, jednak nie bez nawizania do poprzednio istniejcych, sucych niejako za model, rodzajw. Kady rodzaj mgby by stwarzany tylko w jednym albo niewielu jednostkach, ktre zostay obdarowane przy przyjciu na wiat darem moliwoci rozmnaania si i ktre w zwizku z tym w korzystnych warunkach mogy powiela si do dowolnie duej liczby. Rozumie si samo przez si, e przy tworzeniu nowego rodzaju musiay istnie zawsze przesanki, ktre pozwalay mu si utrzyma na stae; fizyczne warunki danego ciaa niebieskiego (temperatura, rozoenie powietrza i wody itp.) musiay by w odpowiednim stopniu zaawansowane i musiay si tam znajdowa wystarczajce iloci rolin i niszych form zwierzcych, ktre mogy suy wyszym formom za pokarm. Ukoronowanie caego stworzenia jednak stanowi czowiek, dla ktrego jako istoty podobnej do Boga i po mierci znw w Boga przemienianej (por. rozdzia I, przypis 11.) wymylony by od samego pocztku plan stworzenia. Do naukowego wypracowania kosmogonicznego pogldu, ktry w powyszych zdaniach zasugerowaem tylko w nielicznych zgrubnych zarysach, brak mi prawie wszystkich przesanek. Niemal cakowicie brak mi naukowych rodkw pomocniczych; w wikszoci danego mi do dyspozycji czasu brak mi odpowiedniej zdrowotnej formy, gdy pracujc, naraony jestem nieustannie na rozpraszajce myli i w inny sposb szkodzce mej gowie cuda, ktre czsto wrcz uniemoliwiaj cig prac umysow nad tak trudn dziedzin; wreszcie potrzebny byby by moe umys bystrzejszy ni

194

mj, by rozwiza ogromne zadanie cakowicie naukowego podbudowania tego pogldu. Dlatego te w nastpnej czci bd si musia w wikszoci zadowoli opisaniem tych spostrzee, ktre naprowadziy mnie na wyej zobrazowany pogld. Cel moich stara moe polega tylko na tym, by czytelnikowi przekaza wraenie, e nie ma on do czynienia li tylko z pustymi urojeniami mzgu biednego umysowo chorego czowieka (przez ludzi jestem w tej chwili za takiego uznawany), lecz z rezultatami, ktre wyniky z cakiem szczeglnych dla innych ludzi niedostpnych dowiadcze, poczynionych podczas wieloletnich, dojrzaych przemyle, i ktre, cho by moe nie zawieraj we wszystkich swych fragmentach penej prawdy, zblione s do prawdy bez porwnania dalej, ni wszystko to, co inni ludzie o tym przedmiocie myleli i pisali na przestrzeni tysicleci. Najwaniejsze z tych spostrzee polega na tym, e od lat dowiadczaem i take teraz codziennie wielokrotnie dowiadczam w pobliu mnie bezporednio powstawania (tworzenia) przez boskie cuda zwierzt co najmniej niszego rzdu. Zgodnie z tym doszedem do niezachwianego przekonania, e faktycznie istnieje samordztwo (rozmnaanie bez rodzicw, generatio aequivoca), ale nie w tym znaczeniu, z ktrym zwyk te wyraenia czy materialistyczny kierunek nauki, e mianowicie nieorganiczne substancje cz si ze sob przez jaki przypadek w taki sposb, e ze zwizku tego powstaje zorganizowana (oywiona) istota, lecz w znaczeniu zupenie od tego rnym, e przy powstawaniu tej istoty chodzi o wiadome celu manifestacje boskiej woli lub mocy twrczej. Zwierzta w ten sposb tworzone nale w zalenoci od rnic w porach dnia i roku do rnych gatunkw; najczciej wchodz w gr oprcz pajkw owady wszelkiego rodzaju, zwaszcza muchy, komary, osy, pszczoy, trzmiele, mrwki, motyle, nocne ptaki, skorki, mole itp., itp. Zwierzta te pojawiaj si w pobliu mnie stale przy cakowicie okrelonych okazjach i w cakiem okrelonej kolejnoci, mianowicie jak opierajc si na czstotliwoci takich zjawisk, nie mog ju mie nawet najmniejszych wtpliwoci nie jako ju istniejce od kiedy, a tylko przypadkowo znajdujce si w moim pobliu, lecz jako za kadym razem od nowa tworzone istoty. Mog na przykad z cakowit pewnoci liczy na to i w zwizku z tym przepowiada e gdy siedz w ogrodzie na awce i, jako e wwczas moje oczy zamykane s przez cud, w konsekwencji za kadym razem majcego w krtkim czasie miejsce zjednoczenia promieni musiabym zapa w sen, wnet pojawi si jaka mucha, osa albo trzmiel, albo take i chmara komarw, by mi w tym spaniu przeszkadza. Cuda te pochodz obecnie jeszcze od niszego boga (Arymana); zaczyna mi si jednak wydawa, e takie stosunkowo niewinne cuda czynione s w ostatnim czasie take przez wyszego boga (Ormazda),
195

jako e, jak ju wczeniej wspomniaem, take i jego wrogie mi nastawienie zmniejsza si bardzo na skutek stale rosncej rozkoszy duszy. Na to, e nie s to przypadkowo do mnie lecce, lecz zawsze z mojego powodu nowo stworzone istoty, mam wrcz przytaczajcy ogrom najbardziej obowizujcych i dla mnie przekonujcych dowodw. Kwestia, czy takie przekonanie jestem w stanie wpoi take i innym ludziom, jest obecnie oczywicie jeszcze sporna. W tej chwili nie przykadam take do tego najwikszej wagi. Tymczasem nie mam zamiaru robi propagandy dla mojej wiary w cuda i dla moich wyobrae o boskich sprawach; ogranicz si raczej do tego, by przedstawi moje przeycia i dowiadczenia, w niezachwianym oczekiwaniu, i caociowy obraz cudownych zjawisk, ktre mona zaobserwowa na mojej osobie i ktre prawdopodobnie w przyszoci bd wystpoway coraz wyraniej, przetrze take u innych ludzi drog do zrozumienia prawdy, nawet jeli do tego czasu miayby przemin jeszcze lata. Jako e jednak musz si przygotowa na zarzut, e w fakcie, i w pewnych okresach w pokoju lataj muchy, na wieym powietrzu osy itp., nie ma nic niezwykego, e jest to wic tylko moje chorobliwe urojenie, by w przypadku wszystkich tych zjawisk wierzy w boskie cuda, ktre maj jaki zwizek z moj osob, chciabym przedstawi przynajmniej kilka z najwaniejszych wskazwek, dziki ktrym przekonanie wrcz odwrotne stao si dla mnie w konsekwencji trwajcych lata powtrze opisanych zjawisk niezachwian pewnoci. Bowiem za kadym razem, gdy pojawia si owad z wymienionych gatunkw, dzieje si take jednoczenie z moimi oczami cud kierowania wzroku; jest to ten cud, ktry dotychczas nie zosta przeze mnie wspomniany, ktry jednak od lat pojawia si z najprzerniejszych okazji cakiem regularnie. Promienie chc widzie wanie to, co im si podoba, a do tych rzeczy nale przede wszystkim albo eskie istoty, dziki ktrym pobudzane jest odczuwanie rozkoszy, albo ich wasne cuda, ktrych widok zapewnia im zgodnie z uwagami zamieszczonymi ju w rozdziale I rado z wytworzonych przez nie same rzeczy. Nadaje si wic moim oczom przez odpowiednie oddziaywanie na moje oczne minie ten kierunek, w ktrym mj wzrok musi pa na wanie dopiero co stworzone rzeczy (w innym przypadkach na jak esk istot). Co do obiektywizmu tego procesu nie mam po jego tysickrotnym powtrzeniu najmniejszych wtpliwoci, jako e z wasnej inicjatywny nie odczuwabym najmniejszej chci zaszczycania moj szczegln uwag kadej muchy, kadej osy i kadego motyla itp., ktre by si przypadkowo pojawiy w pobliu mnie. Mona da chyba wiar temu, e musz sobie uwiadamia, czy moje oczy s w opisany sposb, e tak powiem, odwracane za jakim dla mnie samym w sobie obojtnym przedmiotem albo czy kieruj je sam dobrowolnie na jaki dla

196

mnie interesujcy punkt z mojego otoczenia100. Do tego dochodzi jednak jeszcze fakt, e take i rozmawiajce ze mn gosy czyni dane zjawiska za kadym razem przedmiotem swych tylko dla nich przeznaczonych rozmw. Dzieje si tak w rny sposb, albo przez podsuwanie moim nerwom pewnych sfaszowanych myli-obaw lub myli-ycze, np. gdyby tylko te przeklte muchy znikny, gdyby tylko te przeklte osy znikny itd., albo wprowadzaniem w ycie wystpujcego za kadym razem take i w innych przypadkach zamiaru egzaminowania. Tak to ju jest, e Bg nie moe, jak ju zauwayem w rozdziale III na ten temat, uwolni si od wyobraenia, e w kadej danej chwili, jak tylko nastpi u mnie niemylenie, tj. z moich nerww nie wychodz sformuowane sowami myli, popadam w stan cakowitego ogupienia (zidiocenia); ma on jednak mimo to ch upewnienia si, czy zaoenie to jest faktycznie suszne i czy tym samym nadszed wyczekiwany czas, w ktrym to moliwe bdzie ostateczne oddalenie si promieni. Forma tego egzaminowania jest wielce osobliwa i dla kadego, dla kogo ludzka natura jest znajoma, nieomal nie do pojcia. Kae si osobom z mojego otoczenia, pobudzajc ich nerwy, wypowiada pewne sowa, a mianowicie te najbardziej zwariowane, ze szczeglnym upodobaniem do jakich uczonych okruchw (jeli to moliwe, pochodzcych z obcych jzykw), jakimi dysponuj one jeszcze ze swych wczeniej nabytych wiadomoci, i przykada si niejako do mojego ucha, wprowadzajc do moich nerww sowa: przyjto (silicet do wiadomoci lub do wiedzy); a wic, by posuy si przykadem, przez jakiego obkanego wypowiadane s bez jakiegokol100 Takie cuda kierowania wzroku s czynione, jak ju podkreliem w tekcie, wanie take i przy innych okazjach; ostatnio, kiedy to postawa promieni wobec mnie staa si w ogle przyjaniejsza, czasem nawet w taki sposb, e dzieje si tak jedynie w dla mnie korzystnym sensie. Dowiadczam np. prawie codziennie, e szukajc wrd moich ksiek jakiej jednej albo wrd moich nut jakiego szczeglnego zeszytu, albo jakiego innego maego przedmiotu (igy, noyczek do cygar itp.), ktrego czowiek nie zauwayby natychmiast z powodu niewielkich rozmiarw, mj wzrok kierowany jest za spraw cudu (przewracanie oczu) na ten szukany przedmiot. To w swym obiektywizmie dla mnie cakowicie bezsprzeczne zjawisko posiada moim zdaniem najwysze zasadnicze znaczenie dla zrozumienia boskich cech i si. Wynika std bowiem po pierwsze, e promienie (co dla mnie jest pewne i z tysica innych jeszcze powodw) mog czyta w moich mylach (gdy inaczej nie mogyby wiedzie, czego wanie w tej chwili szukam), i po drugie, e za kadym razem s wiadome tego, gdzie si szukany przedmiot znajduje, innymi sowami miejsce, gdzie znajduje si jaki przedmiot, moe by przez Boga za pomoc wiata sonecznego dostrzeone w sposb nieporwnywalnie doskonalszy i pewniejszy ni przez czowieka za pomoc jego zmysu wzroku. Nie jest do tego w adnym razie potrzebne pene dzienne owietlenie; wystarcza take i sabsza emisja wiata, jaka ma miejsce take i noc; wanie w pmroku albo w penych ciemnociach noc czsto uatwia mi si w ten sposb znajdowanie szukanych przedmiotw przez ukierunkowanie wzroku.

197

wiek zwizku sowa racjonalizm i socjaldemokracja, a rwnoczenie gosy kieruj do mnie sowa przyjto, sprawdzajc, czy nastpuje jeszcze u mnie zrozumienie tych sw, tj. czy jeszcze wiem, co te sowa znacz. Wyobraenie, e wystpio u mnie zgupienie, jest za kadym razem tak uporczywe, a stopie natenia zakadanej u mnie gupoty tak wielki, e dzie po dniu od nowa pojawiaj si wtpliwoci, czy znam jeszcze osoby z mojego otoczenia, czy mam jeszcze pojcie o codziennych zjawiskach przyrody, przedmiotach artystycznych i uytkowych, innych procesach, ba, nawet czy wiem, kim jestem i kim byem ja sam. Suce celowi sprawdzania sowa przyjto rozbrzmiewaj w zwizku z tym same po majcej razem z ukierunkowaniem wzroku miejsce wskazwce na dane zjawiska albo przedmioty, by poda jeszcze kilka dalszych przykadw, w moich nerwach w taki sposb, e musz uczestniczy w suchaniu tajny radca przyjto, kierownik (naczelny pielgniarz) przyjto, piecze wieprzowa przyjto, kolej elazna przyjto, przede wszystkim take I ten uwaa si za byego przewodniczcego senatu przyjto itd., itd. To wszystko dzieje si od lat, dzie po dniu, godzina po godzinie w tysicznych powtrzeniach. Incredibile scriptu, chciabym sam doda, a wszystko to jest jednak faktycznie prawd, cho inni ludzie nie bd mogli poj myli o tak totalnej niezdolnoci Boga do waciwej oceny yjcego czowieka, i cho take i ja potrzebowaem po niezliczonych poczynionych w zwizku z powyszym obserwacjach tak dugiego czasu, bym przyzwyczai si do tej myli. W podobny sposb sprawdzajco wyglda wic procedura przy pojawianiu si wyczarowanych owadw. O obecnej porze roku (pocztek wrzenia) s na przykad podczas moich spacerw w ogrodzie szczeglnie liczne motyle. Dlatego te prawie bez wyjtku nastpuje przy pojawieniu si motyla po pierwsze ukierunkowanie spojrzenia na dan, najwidoczniej dopiero co stworzon istot, po drugie za rozbrzmiewaj w moich nerwach wypowiadane do nich sowa motyl przyjto, tj. uwaano, e jest moliwe, i nie wiem ju, co to jest motyl, i w ten sposb zapytywano mnie, czy pojcie motyl dociera jeszcze do mojej wiadomoci. Powinienem sdzi, e powysze uwagi musz nawet najbardziej trzewo mylcemu czytelnikowi narzuca wraenie, i dziej si ze mn jednak cakiem dziwne rzeczy. Mona by by moe tylko wtpi, czy ja mog i chc powiedzie prawd, tj. czy nie jestem na przykad skonny do przesady albo czy nie ulegam omamom. Wobec takich uwag niech mi bdzie wolno stwierdzi o mnie samym, e niech kady myli o moich pozostaych umysowych zdolnociach, co chce bezwarunkowo roszcz sobie pretensje do dwch
W wydaniu oryginalnym z 1903 roku brak przypisu 100a przyp. wydawcy.

198

cech: mianowicie, po pierwsze, do niezomnego umiowania prawdy, i po wtre do wicej ni przecitnego natenia daru obserwacji, i e istnienie tych dwch cech nie bdzie podane w wtpliwo przez nikogo, kto mnie zna za mych zdrowych dni, albo kto chciaby powiadczy teraz cae moje postpowanie. W odniesieniu do wyczarowanych zwierzt niszego rzdu (owady itp.) podkrelaem ju powyej, e mona tu zaobserwowa pewne rnice w zalenoci od pory roku i dnia. Take i Bg nie moe tworzy wszystkiego w dowolnym czasie. Miara jego twrczej siy jest raczej zalena od istotnych dla powstawania pr roku i pr dnia stosunkw pomidzy Socem a Ziemi i, jak mi si zdaje, nawet od danych warunkw pogodowych. Trzeba sobie tu przypomnie, e zgodnie z moimi wczeniej przedstawionymi wyobraeniami (rozdzia I i rozdzia VII, przypis 44.) Soce nie moe by waciwie postrzegane jako obcy dla Boga czynnik wadzy, lecz e w pewnym sensie musi by utosamiane z samym Bogiem, tj. jawi si jako najbliej Ziemi pooone narzdzie jego twrczej mocy. Innymi sowy: Bg moe zawsze stworzy tylko to, do czego stworzy sobie moliwoci w kiedy urzdzonych przestrzennych warunkach midzy sob samym a danym ciaem niebieskim i uwarunkowan przez to emisj wiata i ciepa. Zgodnie z tym motyle pojawiaj si tylko za dnia, osy, pszczoy i trzmiele przede wszystkim w szczeglnie ciepe dni, ptaki nocne, komary i mole natomiast wieczorem, kiedy to s one ponadto jak w kadym innym przypadku przycigane przez wiato lampy. Na pytanie, czy w ich przypadku rzecz si ma podobnie, jak z omawianymi w rozdziale XV wyczarowanymi (mwicymi) ptakami, trudno odpowiedzie.100b Ju w wymienionym wyej rozdziale zauwayem, e take i mwice ptaki nale zawsze do tych ptasich gatunkw, ktre zwyky u nas wystpowa w zalenoci od rnic w porach roku. W kadym razie jednak istnieje istotna rnica, polegajca na tym, e w mwicych ptakach, co musz przyjmowa z podanych ju wczeniej powodw, tkwi pozostaoci rnych dusz ludzkich, co nie ma miejsca w przypadku wyczarowanych owadw. Brzmienie wprowadzanych w moj gow gosw udziela si wprawdzie, gdy jaka osa albo mucha duej lata w moim pobliu, bzyczeniu nazwanego zwierzcia, tak e zdaje si ono mwi. Jest to jednak, tak jak w przypadku innych, wspomnianych pod koniec rozdziau XVII dwikw (kolej elazna, parowiec itp.) bez wtpienia tylko subiektywne odczucie. W przypadku owadw natomiast wystpuje inna interesujca okoliczno, stanowica kolejne potwierdzenie mojego przypuszczenia, e chodzi o nowo
100b

Por. w tym temacie przypis 93b, str. 163.

199

stwarzane istoty. W zalenoci od nastawienia, jakie przepenia Boga wzgldem mnie, pojawiaj si bowiem w zmieniajcy si cakiem regularnie sposb bardziej uciliwe albo mniej uciliwe istoty. Nastawienie to jednak, jak ju wczeniej zostao powiedziane, okrelane jest stopniem natenia istniejcej rozkoszy duszy i odlegoci, na jak Bg si odsun; im bardziej si oddali i im mniejsza rozkosz duszy, tym mniej przyjanie zachowuje si on wobec mnie. Okresy przyjaznego i nieprzyjaznego nastawienia wystpuj, zmieniajc si szybko wielokrotnie w cigu kadego poszczeglnego dnia. Podczas tych ostatnich pojawiaj si w zwizku z tym np. noc skorki, pajki i tym podobne, za dnia osy, trzmiele itp., innymi sowy zwierzta, ktrych obecno szczeglnie czowiekowi przeszkadza, wywouje obrzydzenie albo przez ukucia bl, w pierwszych za muchy, mole, motyle itp., ktre przeze mnie nie s prawie w ogle odbierane jako uciliwo. W zwizku z powyej omawianymi sprawami musz wreszcie jeszcze wspomnie o tak zwanym cudzie strachu jako o zjawisku zwizanym prawdopodobnie take z twrcz moc Boga czynienia cudw. Cuda strachu pochodzce nie ode mnie, ale od gosw wyraenie wynikajce z przynajmniej pierwotnie zamierzonego dziaania s czynione w pobliu mnie od lat w najprzerniejszych formach. W latach wczeniejszych pojawiay si niekiedy, gdy leaem w ku nie pic, lecz w stanie czuwania rozmaite dziwaczne, chciaoby si powiedzie podobne do smokw, postaci, w bezporedniej bliskoci przy moim ku, do due, w przyblieniu tak due, jak moje ko, i tak blisko, e prawie mogem ich dotkn moimi rkami. Do kategorii cudw strachu nale prawdopodobnie take czarne niedwiedzie, a w kadym razie biae niedwiedzie, ktre zgodnie z tym, co zauwayem w rozdziale VI, czsto widywaem podczas pobytu w zakadzie Flechsiga. Cuda strachu w postaci nagle pojawiajcych si czarnych cieni wystpoway od lat i wystpuj take i teraz, za dnia i w nocy, gdy przechadzam si po korytarzu, podczas gry na fortepianie itp., w pobliu mnie, niekiedy przybierajc podobn do czowieka posta. Cuda strachu albo co podobnego jestem w stanie nawet dowolnie prowokowa, gdy trzymam m do przed bia powierzchni, na przykad pomalowanymi na biao drzwiami albo oboonym bia glazur piecem; wida wwczas cakiem osobliwe znieksztacenia cieni, wywoane prawdopodobnie przez zupenie szczeglne zmiany w pochodzcej od soca emisji wiata. e w przypadku wszystkich tych zjawisk nie chodzi o tylko subiektywne odczucia (omamy wzrokowe w sensie psychiatrii Krpelina), nie mam najmniejszych wtpliwoci, gdy za kadym razem przy pojawieniu si cudu strachu moja uwaga jest w drodze ukierunkowania spojrzenia (przekrcania oczu) jeszcze szczeglnie na to zjawisko naprowadzana. Dzieje si
200

tak zwaszcza podczas gry na fortepianie, kiedy to moje myli zgodnie z moj wasn wol chtniej przebywayby przy wraeniach wzrokowych pochodzcych od nut albo przy wywoanych pikn muzyk odczuciach, a kiedy to moje oczy s naraz w taki sposb odwracane, e moje spojrzenie musi pa na wytwarzany na drzwiach albo gdzie indziej w pobliu mnie cie. ywi przypuszczenie tylko o tym moe tu by oczywicie mowa e cuda strachu naley postrzega jako pierwsze pocztki boskiego tworzenia, ktre w pewnych okolicznociach mogyby si zagszcza w pobienie wytworzonych ludzi albo inne trwae stworzenia. Ich napawajce mnie lkiem dziaanie utracio naturalnie sw moc podczas trwajcego cae lata procesu przyzwyczajania si; teraz odczuwam je najwyej jeszcze jako dokuczliwo, gdy mojej uwadze nagle w podany wyej sposb narzucony zostanie inny kierunek ni ten, gdzie mogem oglda te przedmioty, ktre mnie rzeczywicie interesuj. W nastpnym rozdziale wyuszcz jeszcze kilka innych punktw dotyczcych natury Boga i istoty boskiego tworzenia.

201

202

Rozdzia XIX. Kontynuacja poprzedniego rozdziau. Boska wszechmoc i ludzka wolna wola
dy w poprzednim rozdziale wyraaem przekonanie, e samordztwo (podzenie bez rodzicw) faktycznie ma miejsce i jako uzasadnienie zdobytego przekonania opowiedziaem o moich spostrzeeniach odnonie wyczarowanych owadw, to powysze twierdzenie wymaga jednak pewnego ograniczenia, by zabezpieczy si przez le zrozumianym odbiorem. Ograniczenie takie mog chyba wyrazi najlepiej zdaniem: samordztwo znw istnieje na naszej Ziemi, od czasu, kiedy nastpiy warunki sprzeczne z porzdkiem wiata, podczas gdy prawdopodobnie wczeniej przez wiele tysicy lat nie byo mowy o samordztwie na naszym ciele niebieskim. Samordztwo jest w gruncie rzeczy niczym innym, jak tylko sownym okreleniem tego, co ja w zgodzie z jzykiem Biblii i innych rde religijnego przekazu nazwaem stworzeniem przez boski cud. Zdobyte przeze mnie podstawowe przekonanie o stosunku Boga do dziea stworzenia wyglda wic tak, e Bg wykonywanie przez siebie cudw na naszej Ziemi jak prawdopodobnie na kadym ciele niebieskim, ktre osigno odpowiednio wysoki stopie rozwoju przeprowadza tylko tak dugo, a wraz ze stworzeniem czowieka osignity zosta cel dziea stworzenia. Od tego momentu stworzony przez siebie wiat organiczny pozostawi on w pewnym stopniu samemu sobie, ingerujc we jeszcze najwyej tylko od czasu do czasu w wyjtkowych przypadkach (por. rozdzia I). Sw dziaalno ograniczy od tego momentu tylko do innych cia niebieskich i przywoywania dusz zmarych ludzi do bogostanu; on sam za oddali si na niebotyczne odlegoci.101

101 Wydaje mi si, e pamitam, i wczeniej gdzie w jakim rdle naszej religii przeczytaem zdanie: Pan uda si silicet po ukoczeniu dziea stworzenia w podr, zdanie, ktre zawieraoby obrazowe przedstawienie zasugerowanego przeze mnie stanu rzeczy. Przed dugi czas przypuszczaem, e zdanie to znajduje si gdzie w Biblii, musiaem si jednak po

203

Nie moe by moim zamiarem dostarczenie waciwego naukowego uzasadnienia tego bazowego pogldu; nie zamierzam napisa naukowego dziea o historii rozwoju wszechwiata, referuj jedynie tylko to, co przeyem i czego dowiadczyem, sugerujc przy tym wnioski, ktre zgodnie z uzyskanym dotychczas przeze mnie stopniem poznania mona by by moe wycign. Potwierdzenia mego bazowego pogldu oczekuj przede wszystkim po kolejach moich wasnych osobistych losw, bo kiedy pniej nadejdzie chyba taki moment, gdy take inni ludzie nie bd ju mogli duej uchyla si od uznania faktu, e moja osoba staa si centralnym punktem dla boskich cudw. Naukowe rozbudowanie tylko zasygnalizowanych przeze mnie wnioskw i ich by moe konieczne zweryfikowanie w niektrych szczegach musiabym wwczas powierzy innym ludziom. W myl tego stwierdzenia oddaj si teraz kontynuacji rozpocztego tematu. Zakadam wic, e cao dziea stworzenia na jakim ciele niebieskim polegaa na kolejnym nastpowaniu po sobie poszczeglnych aktw tworzenia, podczas ktrych w oglnoci da si zauway rozwj od niszych form ycia organicznego do form wyszych. Ostatnia myl nie jest, jak wiadomo, niczym nowym, lecz mniej lub wicej naley do zasobw intelektualnych wszystkich tych ludzi, ktrzy w ostatnich czasach zajmowali si procesami z dziedziny historii rozwoju. Kwesti sporn jest tylko pytanie, czy przy tym rozwoju naley zakada dziaanie lepego przypadku, ktry w osobliwy sposb doprowadza do powstawania coraz doskonalszych rzeczy, czy te trzeba uzna inteligentn przyczyn (Boga), ktra ze wiadom wol dy do powstawania wyszych form. Istnienie pewnej celowoci (Du Prel) musz przyzna nawet tacy badacze, ktrzy w pozostaych sprawach s skonni wyjania uporczywo deistycznych wyobrae tylko istniejc u wikszoci ludzi saboci procesw mylowych. Dla mnie, co wynika z caej treci niniejszej pracy, egzystencja ywego Boga staa si bezporedni pewnoci. W zwizku z tym mog prbowa przedstawi stosunek pomidzy Bogiem a stworzonym wiatem w wietle doznanych przeze mnie czciowo nadprzyrodzonych wrae pod zupenie nowym ktem widzenia. Wobec pytania, czy take same ciaa niebieskie (gwiazdy stae, planety itp.) zostay stworzone przez Boga, staj, jak ju wspomniaem w rozdziale

zdobyciu jej egzemplarza przekona, e nie wystpuje ono przynajmniej tam, gdzie go szukaem w Mojeszowym doniesieniu o stworzeniu wiata. Na pytanie, czy znajduje si ono gdzie indziej, bd by moe mogli odpowiedzie teolodzy. Ja sam mam odczucie, e zdanie to nie jest w adnym razie powstaym w mojej gowie sformuowaniem odpowiedniej myli. Jeli wic nie miaoby si ono znale w naszych religijnych rdach, musiabym zaoy, e usyszaem je kiedy przy jakiej zapomnianej okazji od gosw.

204

I, tak samo mao wiedzc, jak w gruncie rzeczy wszyscy inni ludzie; dlatego musz uzna moliwo, e w nebularnej hipotezie Kanta i Laplacea jest jaka cz prawdy. W odniesieniu do wiata organicznego sdzibym raczej, e pojawia si konieczno zakadania bardzo istotnej rnicy w procesie tworzenia pomidzy wiatem rolinnym z jednej, a wiatem zwierzcym z drugiej strony. Poniewa mona sobie wyobrazi, e choby minimalne czstki boskich nerww (promieni) przyjmuj podczas przemiany narzuconej im przez akt tworzenia form duszy zwierzcia, ktre, jak nisko na drabinie rozwoju by si ono nie znajdowao, ma co najmniej jedn cech wspln z boskimi promieniami, a mianowicie samowiadomo. Za prawie nie do pojcia jest, przynajmniej dla czowieka, przypuszczenie, e boskie promienie miayby si rozchodzi w rolinach, ktre, nawet jeli w pewnym sensie s ywe, to jednak s istotami nieobdarzonymi samowiadomoci. W zwizku z tym trzeba by moe bra pod uwag moliwo, e do stworzenia wiata rolinnego wystarczy w pewnych korzystnych warunkach sam odblask rozmieszczanych promieni, padajcy na Ziemi za porednictwem wiata sonecznego, tak e zblienie si Boga, jakie nastpio w celu stworzenia na Wenus zorganizowanego wiata zwierzcego, przynioso jednoczenie taki skutek, e na mniej wwczas jeszcze rozwinitej Ziemi powoany zosta do ycia przynajmniej wiat zewntrzny. W tej chwili nie dysponuj adnymi boskimi inspiracjami do prowadzenia rozmyla wyej przedstawionego rodzaju, w zwizku z czym pogubibym si tylko by moe w bezowocnych spekulacjach, przy ktrych kady posiadajcy wyksztacenie z dziedziny nauk przyrodniczych badacz mgby mi dowie namacalnie moich pomyek, gdybym jeszcze dalej snu wtek tych rozmyla. W sposb duo bardziej pewny mog zakada, e zdolno przemieniania si w zwierzta wszelkiego rodzaju, w ostatnim rzdzie take ludzi, wytwarzania tych stworze z samych siebie, ley jako latentna zdolno w boskich promieniach w pewnym stopniu w ich rdzeniu. Dysponuj tu rnymi na wskro godnymi uwagi dowiadczeniami i spostrzeeniami. Trzeba wspomnie przede wszystkim o tym, e promienie (nerwy) wyszego boga, ciskane niejako do mnie na skutek dziaania siy przycigania, same przedstawiay przez dugi czas i w niezwykle wielkiej iloci przypadkw w mojej gowie obraz ludzkiej postaci. Dziki szczliwemu przypadkowi jestem w stanie, zamiast przedstawia sowny opis, odesa czytelnika do rzeczywicie istniejcego rysunku, ktry odpowiada z wrcz zaskakujc dokadnoci obrazowi, ktry czsto widywaem w mojej gowie. W tomie V Sztuki wspczesnej (Berlin, Wydawnictwo Richard Bong) znajduje si reprodukcja obrazu Pradilli Korowd mioci (oryg. Liebesreigen przyp. tum.); w lewym grnym rogu tego obrazu wida kobiec posta, ktra znia si w d z wycignitymi ramionami i zoony205

mi domi. Wystarczy tylko zamieni t posta na msk, by uzyska do dokadny obraz tego zjawiska, w formie ktrego nerwy wyszego boga jak ju wspominaem w bardzo licznych przypadkach przedstawiaj si w mojej gowie podczas schodzenia w d. Gowa, pier i ramiona mona byo dokadnie rozrni; ramionami postaci te wymachiway przy tym na obie strony, jakby owe nerwy chciay przedrze si przez jak utrudniajc im przyblienie przeszkod obleczenie wwczas przez dusz Flechsiga sklepienia niebieskiego nerwami (por. rozdzia VII). Promienie niszego boga (Arymana) tworz w mojej gowie czsto obraz ludzkiej twarzy, mianowicie w taki sposb, e (jak tylko pojawia si rozkosz duszy) dany czowiek zdaje si oblizywa, podobnie chyba jak zwykli to robi od czasu do czasu ludzie, ktrym co szczeglnie dobrze smakuje, innymi sowy gdy s pod wraeniem zmysowej przyjemnoci. Musz w tym kontekcie powrci teraz jeszcze raz do wielokrotnie wspominanego w poprzednich rozdziaach (rozdziay VI i XI) zjawiska maych ludzi. Pisaem, e zaobserwowaem w bardzo wielkiej liczbie przypadkw, i w pewnych warunkach dusze (promienie) wystpoway w mojej gowie albo na jakiej innej czci ciaa w postaci miniaturowych ludzi. Nasuwa si tu przypuszczenie, e zdolno do przemiany w pewnych okolicznociach w ludzk posta albo do stawania si czowiekiem naley uzna za jedn z cech lecych w najgbszej istocie promieni. W kontekcie tego punktu widzenia pada te zupenie inne wiato na znane sowa Biblii: Stworzy czowieka na podobiestwo swoje. Staje si prawdopodobne, e tym sowom Biblii mona by przypisa pewne dosowne znaczenie, jakiego czowiek dotychczas chyba nie odway si im przyznawa. Zgodnie z tym czowiek by przypuszczalnie najwysz istot, jak Bg w ogle mg stworzy. Wszystkie inne stworzone przeze istoty stanowiy tylko nieskoczenie dugi acuch przygotowa, dziki ktrym Bg zmierza do ostatniego celu, stworzenia czowieka. Stworzenie samego tylko czowieka byoby naturalnie niedorzecznoci, jako e czowiek w procesie przetrwania zwizany jest z istnieniem licznych form zwierzcych niszego rzdu, ktre su mu czciowo za poywienie, czciowo za do innych celw. Zdolno stworzenia czowieka zawieraa jednak jako wiksza zdolno do tworzenia niszych form zwierzcych, jako mniejsz. Czowiek mg wic zosta stworzony dopiero wwczas, gdy przygotowana bya podstawa do jego pojawienia si. W dugim szeregu form zwierzcych, ktre zostay stworzone przed nim, nie mona nie rozpozna coraz wikszego zblienia do budowy czowieka. Wraz ze stworzeniem kadego rodzaju Bg koczy przypuszczalnie akt tworzenia w odniesieniu do tego rodzaju; wraz ze stworzeniem czowie206

ka ukoczone zostao cae dzieo stworzenia. Kady poszczeglny rodzaj otrzymywa dziki wczeniej stworzonym warunkom bytu, dziki zdolnoci do rozmnaania si i dziki staemu istnieniu ciepa sonecznego moliwo zachowania swego gatunku. W jakiej mierze udawao si to poszczeglnym rodzajom i w dalszej konsekwencji jednostkom do nich nalecym, zaleao od odpornoci gatunkw i zrcznoci jednostek, nie podlegao jednak bezporedniemu wpywowi Boga. Do rzeczy powyej omwionych chc jeszcze doczy kilka zastrzeonych wczeniej (rozdzia XIII, przypis 81.) uwag na temat stosunku Boskiej wszechmocy i wszechwiedzy do ludzkiej wolnej woli103. Kwestia, czy Bg zna przyszo, i jak da si pogodzi odpowied twierdzca z bezspornie istniejc woln wol czowieka, zajmowa ludzi od dawien dawna. Aby zyska waciwy punkt widzenia, trzeba sobie uzmysowi fakt, e dla Boga w pewnym sensie nie ma ani przeszoci, ani przyszoci; dla siebie samego Bg nie musi oczekiwa od nadchodzcych czasw ani szczeglnych szczliwych okolicznoci, ani nieprzyjaznych losw; pozostaje on taki sam przez wszystkie czasy; zawiera si to w pojciu wiecznoci. Jeli pytanie to postawi si jednak tak, czy Bg moe zna przyszo stworzonych przeze istot rodzajw i jednostek to pytanie to najlepiej da si przedyskutowa na podstawie przykadw. Zapytam wic: Czy istnieje Boska wszechwiedza w odniesieniu do przyszoci w tym sensie, czy Bg moe z gry wiedzie take: 1) jakiego wieku doyje kady z wielu milionw ludzi yjcych na Ziemi? 2) czy i jakiego poszczeglnego komara uda si pajkowi w okrelonym czasie zapa w utkan przeze sie? 3) jaki z setek tysicy numerw losw na loterii wygra? 4) na jakich warunkach zostanie kiedy zawarty pokj w toczonej wanie przez Japoni i europejskie potgi wojnie przeciwko Chinom? Sdz, e wyborem powyszych przykadw do dokadnie utrafiem ten ton, w ktrym zgodnie z moj wiedz scholastyczna filozofia rednioW wydaniu oryginalnym z 1903 r. brak przypisu 102. przyp. wydawcy. 103 Wyjanienia na temat stosunku Boga do ludzkiej wolnej woli odgryway istotn rol ju podczas jednej z pierwszych wizji, jakie w ogle (a wic okoo marca 1894 r.) miaem o ile dobrze pamitam, w pierwszej wizji, w ktrej Bg mi si, jeli mog tak powiedzie, ujawni. Niestety, szczegy umkny w przewaajcej czci mojej pamici z powodu dugiego czasu, ktry od tamtej pory upyn, i pod wpywem wrae, jakie pozostawiy pniej po sobie masowo wystpujce wizje. Pamitam tylko jeszcze, e przed poudniem w dniu, ktry po tej wizji nastpi, przekazaem profesorowi Flechsigowi tre tej wizji i odbyem z nim ustn rozmow na temat jej przedmiotu.

207

wiecza w rzeczywistoci traktowaa pytanie o predestynacj i kwestie z tym zwizane. Waciwie wystarczy tylko te pytania postawi, by dostrzec absurdalno, jaka leaaby w twierdzcej na nie odpowiedzi. We wszystkich wybranych przykadach chodzi o pytania, ktre dla zainteresowanych jednostek (ewentualnie narodw) s spraw najwaniejsz, czasem wrcz spraw ycia i mierci; dla Boga wszystkie one s w pewnym sensie tak samo mao znaczce. Wszystkie stworzone przeze rodzaje (a tym samym porednio wszystkie nalece do nich jednostki) wyposay on w warunki potrzebne do ich przeycia; w jakim stopniu wykorzystaj one te warunki i jakie dziki nim osign rezultaty, zaley od tych istot, w zwizku z czym nie moe by odgadnite przez Boga z gry.104 Nie wyklucza to naturalnie moliwoci, e Bg wyszym przeze stworzonym formom, a wic zwaszcza zachowaniu ludzkiego gatunku jako caoci i jako jej poszczeglnych czci, powici wicej zainteresowania i dlatego w odpowiednich przypadkach ingerowa wyjtkowo take pniej jeszcze swymi cudami. Jednak rwnie i w tym przypadku nie daoby si zaoy, e trwae sukcesy mogyby by zagwarantowane samymi ju tylko zastosowanymi przez Boga rodkami wadzy. Wszystko, o czym pisaem dotychczas w niniejszym rozdziale, odnosi si do okolicznoci zgodnych z porzdkiem wiata. Z powodu mojego przypadku w stosunkach tych nastpia sigajca gboko przemiana, ktrej zasigu nie mog take i ja ogarn cakowicie. Przez to, e Bg zosta zmuszony do przyblienia si do Ziemi i do pozostania w jej (wzgldnie duej) bliskoci, Ziemia staa si miejscem by moe pociga to za sob zaniedbanie innych cia niebieskich, a w kadym razie ustanie tworzenia nowych bogostanw staego czynienia cudw przez Boga. Wydaje si, e promienie nie mog wytrwa w stanie cakowitej bezczynnoci; tworzenie (czynienie
104 Uwaam natomiast, by przeledzi jeszcze dalej przykad ad. 3), e istnieje in abstracto moliwo, i Bg mgby wyznaczy numer, na ktry padnie w loterii wielki los. Odpowiednio do wielu cudw, ktre zaobserwowaem czciowo na mojej osobie, czciowo na osobach z mojego otoczenia, nie byoby wic dla niego niemoliwe, by skierowa wzrok tego czowieka (sierotki), ktrego zadaniem jest cignicie losw z urny, i nada jego miniom taki kierunek, by wycignity zosta wanie los wybrany przez Boga. Bg w kadym razie wie na pewno, w ktrym miejscu znajduje si kady poszczeglny los w urnie. Wnioskuj to ze wspomnianych ju w przypisie 100. zdarze, kiedy to Bg najwidoczniej wie, gdzie ley szukany przeze mnie, przez wzgld na swe niewielkie rozmiary nie od razu dostrzegalny przez ludzkie oko, przedmiot. Taki loteryjny (by ze wzgldw na zwizo uy tego wyraenia) cud nie zostaby jednak przypuszczalnie nigdy uczyniony, poniewa Bogu brakuje jakiejkolwiek motywacji, by uruchamia sw moc czynienia cudw tylko w tym celu, eby jakiemu poszczeglnemu czowiekowi mogo przypa w udziale niezwyke szczcie bez jakiejkolwiek zasugi z jego strony. Innymi sowy, Bg nie moe wprawdzie w tym i podobnych przypadkach zna przyszoci, mgby j jednak, o ile zaistnieje wystarczajcy powd, do pewnego stopnia ksztatowa.

208

cudw) ley po prostu w ich naturze; po tym, jak wypenianie nalecych do nich zgodnie z porzdkiem wiata zada przynajmniej tymczasowo stao si niemoliwoci, moc czynienia cudw kieruje si na inne rzeczy, przy czym jednak najczciej wystpuj tylko bezcelowe manifestacje mocy, ktrym brak trwaych skutkw. Cuda czynione s w pierwszym rzdzie na mojej osobie i na wszystkich przedmiotach, ktrymi si zajmuj; cuda czynione s na wszystkich manifestacjach ycia ludzi, ktrzy znajduj si w moim pobliu, kiedy to ich nerwy s wprawiane przez oddziaywanie promieni w ruch, by mogli oni mwi, wykonywa wszystkie naturalne funkcje, by mogli kaszle, kicha, cznie nawet ze wzdciami i oprnianiem si itp.; cuda czynione s te na yjcych zwierztach w moim otoczeniu, kiedy to, jak zyskaem pewno podczas poczynionych obserwacji, take renie koni, szczekanie psw itp. wywoywane jest przez odpowiednie oddziaywanie na nerwy tych zwierzt. Cuda czynione s wreszcie take poprzez tworzenie na nowo zwierzt niszego rzdu (wspomnianych w poprzednim rozdziale owadw itp.). Wszystko to waciwie bez celu, jako e ywe zwierzta i ludzie posiadayby zdolno do odpowiedniej manifestacji ycia i bez tego, a nowo stworzone owady nale do gatunkw, ktre i bez tego istniej w licznych egzemplarzach, i nie chodzi tu o powoywanie do ycia nowych rodzajw. W zwizku z tym uywanie mocy czynienia cudw koczy si w kadym dziaaniu wzgldem mnie bezcelowym drczeniem, wzgldem innych ludzi i zwierzt za pustymi igraszkami. Dla Boga opisany stan jest jak ju wczeniej zauwayem rwnie zwizany z przykrymi okolicznociami, bo trwajca za kadym razem tylko krtko rado ze stworzenia nowych rzeczy zmienia si szybko w stany lkowe, podczas ktrych oderwane od caoci na skutek siy przycigania nerwy schodz do mnie w d, woajc pomocy. Czy i jak byoby moliwe przeksztacenie tego dla wszystkich uczestnikw niemiego stanu znw w normalne, zgodne z porzdkiem wiata koleje, mog zgodnie z natur rzeczy tylko wyraa przypuszczenia, co do ktrych by moe pod koniec tej pracy zaprezentuj jeszcze kilka rozmyla.

209

210

Rozdzia XX. Egocentryczne pogldy promieni w odniesieniu do mojej osoby. Dalszy rozwj osobistych losw
zwizku z niezdolnoci Boga do zrozumienia ywych ludzi jako organizmu, a zwaszcza do waciwej oceny ich procesw mylowych, musz doda jeszcze jeden punkt, ktry pod wieloma wzgldami sta si dla mnie wany. Punkt ten mog okreli krtko w ten sposb, e wszystko, co si dzieje, odnosi si do mnie. Piszc poprzednie zdanie, jestem cakowicie wiadom tego, e innym ludziom si rzeczy przyjdzie tu do gowy myl, e maj do czynienia z moim chorobliwym urojeniem; poniewa wiem bardzo dobrze, e wanie skonno odnoszenia wszystkiego do siebie, do wizania wszystkiego, co si dzieje, z wasn osob, to zjawisko czsto pojawiajce si u umysowo chorych. W rzeczywistoci jednak w moim przypadku jest wrcz odwrotnie. Po tym, jak Bg wszed w wyczny kontakt nerwowy ze mn, staem si dla niego w pewnym sensie czowiekiem jako takim albo jedynym czowiekiem, wok ktrego wszystko si krci, do ktrego wszystko, co si dzieje, musi si odnosi i ktry w zwizku z tym take ze swego punktu widzenia powinien wszystkie rzeczy odnosi do siebie. Ten na wskro opaczny pogld, ktry by dla mnie na pocztku cakowicie niezrozumiay i do ktrego uznania za fakt zostaem zmuszony dopiero przez wieloletnie dowiadczenia, uwidacznia si dla mnie przy kadej sposobnoci i przy najprzerniejszych okazjach. Kiedy np. czytam gazet, uwaa si, e zawarte w niej myli s moimi wasnymi mylami; kiedy gram na fortepianie jak pie albo wycig fortepianowy jakiej opery, uwaa si, e tekst tej pieni albo opery za kadym razem wyraa moje wasne odczucia. Jest to ta sama naiwna niewiedza, dziki ktrej niekiedy niewyksztacone osoby odwiedzajce teatr wyobraaj sobie, e to, co jest mwione przez aktorw, oddaje ich wasne odczucia, i e aktorzy faktycznie s przedstawianymi osobami. Na mnie moe to mie oczywicie czasem tylko
211

rozbawiajce dziaanie, kiedy na przykad podczas grania arii z Czarodziejskiego fletu Ach czuj, e zniko na zawsze szczcie mioci albo Zemsta piekie wrze w moim sercu, wok mnie pon mier i rozpacz sysz w mojej gowie gosy, ktre wychodz z zaoenia, e wanie faktycznie na zawsze utraciem moje szczcie, jestem ogarnity rozpacz itp. Prosz jednak nie nie docenia z drugiej strony take tego sprawdzianu cierpliwoci, ktremu byem poddawany przez trwajcy lata przymus wysuchiwania tych okropnych idiotyzmw, polegajcy na dorzucaniu przy okazjach opisanego rodzaju pyta Dlaczego nie powie Pan tego (gono)? i Przyjto. Jest to tak niesamowita niedorzeczno, e przez dugi czas miaem wtpliwoci, czy mam j rzeczywicie zapisa na rachunek samego Boga, czy te raczej na rachunek jakich innych podrzdnych bezmylnych istot, ktre na oddalonym ciele niebieskim zostay stworzone podobnie do pobienie wytworzonych ludzi, by mona je byo stamtd stosowa przy obsugiwaniu zada zwizanych z zapisywaniem i odpytywaniem. Powody dla za i przeciw czsto rozwaaem w mych maych szkicach, gdzie kady, kto interesowaby si szczegami, moe obszerniej o tym przeczyta. Tymczasem jednak skaniam si, nie wypowiadajc si ostatecznie, do pogldu, e to sam znajdujcy si na duej odlegoci Bg jest tym, ktry wydaje polecenia zadawania wyej opisanych gupich pyta, a wic on sam znajduje si w lecym u podstaw caego tego dziaania bdzie.105 Dochodzca tu do gosu niewiedza ludzkiej natury i ludzkiego umysu nie jest w gruncie rzeczy wiksza ni ta, ktra wystpuje take w przypadku innych zjawisk, przy ktrych musz uznawa, e Bg w nich uczestniczy, np. w traktowaniu kwestii wyprniania si, jeli wolno mi si tu w ten sposb streci (rozdzia XVI, pod koniec), w zaoeniu, e mylenie o niczym jest identyczne z idiotyzmem, e mowa nerww jest waciw mow ludzi (rozdzia XIII) itp., itp. e Bg w kontekcie powstaych wzgldem mnie sprzecznych z porzdkiem wiata okolicznoci nie moe roci pretensji do nieomylnoci, wynika dla mnie bez wtpienia z faktu, e by to w kadym razie on sam, ktry okreli ca wytyczn prowadzonej przeciwko mnie polityki i zorganizowa znajdujce si w zwizku z ni systemy zapisu, niedopowiadania, doziemnego umocowania itp. Polityka ta jednak zda do niemoliwego celu. Wprawdzie mniej wicej przez rok i ja, jak ju wczeniej wspomniaem, w mojej wczesnej cakowitej nieznajomoci dziaania cudw i przy przekraczajcych
105 Jeszcze powyej (rozdzia IX) wypowiadaem si w myl wrcz odwrotnego przekonania. S to jednak wanie te punkty, co do ktrych zgodnie z natur rzeczy nie mog mie cakowicie staych pogldw, dlatego take i teraz waham si, w zalenoci wrae popierajcych raz jeden, raz drugi pogld.

212

wszelkie ludzkie dowiadczenie okropnociach, jakie mi w zwizku z tym wyrzdzano, sdziem, e musz obawia si o mj rozum. Co najmniej od piciu lat stao si jednak dla mnie cakowicie jasne, e porzdek wiata take i Bogu nie daje do rki rodkw do zniszczenia jakiemu czowiekowi jego rozumu. Bg natomiast daje si kierowa take jeszcze i teraz przeciwnym pogldem, pokrywajcym si z wyobraeniem moliwoci poniechania mnie, i nieustannie organizuje nowe odpowiadajce temu systemowi systemy, dostarczajc mi prawie w tej samej formie dzie po dniu dowodw na to, e uwolnienie si od bdnego wyobraenia jest dla niego dzisiaj tak samo niemoliwe, jak byo przed laty. Tym samym nie uwaam jednak, co chc take i tu znw podkreli, za nie do pogodzenia z tym, co powiedziaem powyej, i Bg w przynalenej mu waciwie wedug porzdku wiata sferze swego dziaania jest przepeniony wieczn mdroci. danie, by wszystko, co si dzieje, a zgodnie z tym take i wszystko, co mwi inni ludzie, odnosi do mnie, kierowane jest do mnie zwaszcza podczas moich regularnie odbywajcych si spacerw po ogrodzie tutejszego zakadu. Dlatego te pobyty w przyzakadowym ogrodzie od zawsze byy dla mnie szczeglnie trudne; zwizane s z tym take brutalne sceny, do ktrych niekiedy we wczeniejszych latach dochodzio pomidzy mn a innymi pacjentami zakadu. Znajdujca si w moim ciele rozkosz duszy staa si ju od dawna tak silna, e bdce warunkiem snu zjednoczenie wszystkich promieni zawsze dokonywane jest w przecigu najkrtszego czasu; dlatego te nie mona mnie ju od lat zostawi duej ni na dwie minuty siedzcego spokojnie na awce, na ktrej zwaszcza w przypadku ewentualnego zmczenia na skutek poprzedniej mniej lub bardziej bezsennej nocy zapadbym w sen, lecz trzeba ucieka si wwczas natychmiast do tak zwanych zakce (por. rozdzia X), ktre umoliwiaj promieniom ponowny odwrt. Zakcenia te wykonywane s bd to w bardziej niewinny sposb, kiedy to w sposb opisany w rozdziale XVIII wyczarowywane s owady, bd to take i w taki sposb, e kae si odzywa do mnie innym pacjentom zakadu albo robi im jaki haas, najlepiej bezporednio w pobliu mnie. Nie ulega najmniejszej wtpliwoci, e take i tu chodzi o wywoane cudem pobudzenie odpowiednich ludzkich nerww, gdy za kadym razem wystpuje wczeniej (rozdzia VII i XV) opisane zjawisko, e wypowiadane sowa odbieram rwnoczenie z wykonanym w moj gow ciosem o mniej lub bardziej bolesnych skutkach. Jako e pacjenci106 skadaj si przewanie z szalecw o niskim stopniu wyksztacenia i grubiaskim sposobie mylenia, z reguy wypowiadane s
106

Ich nazwiska s oczywicie take wszystkie zapisywane.

213

wwczas ordynarne przezwiska, ktre zgodnie z zamiarami promieni powinienem odnie do mnie. W pojedynczych przypadkach kazano mnie nawet bez jakiejkolwiek poprzedzajcej wymiany zda faktycznie napa, jak si to zdarzyo na przykad ze strony pewnego dr. D., podczas gdy ja spokojnie z innym panem graem w szachy. Ja ze swej strony od zawsze kierowaem si deniem do ignorowania, jeli byo to moliwe, ciskanych we mnie obelg jako pochodzcych od osb obkanych. Jednake moliwo ignorowania ma przecie swe granice; jeli co wczeniej zdarzao si bardzo czsto, a i teraz zdarza si nierzadko obkani zbyt mocno nadepn mi na odcisk albo mimo okazywanej im milczeniem pogardy nie ustaj w dokuczliwych wyzwiskach, nie pozostaje mi niekiedy, jeli nie chc by posdzony o tchrzostwo, nic innego, jak tylko sowna odpowied. Jako e w takich okolicznociach zwykle jedno sowo pociga drugie, dochodzio we wczeniejszych latach do prawdziwych bjek, podczas ktrych zreszt mimo e rwnoczenie wykonywane byy gwatownie cuda zwaszcza na mojej rzepce kolanowej w celu uczynienia mnie niezdolnym do walki jeszcze za kadym razem miaem satysfakcj powalenia agresora na ziemi. Od kilku lat udawao mi si szczliwie unika otwartych bjek, jednake take i teraz podczas kadego spaceru w ogrodzie potrzebne s nadzwyczajne iloci taktu i opanowania z mojej strony, by zapobiec prawdziwym skandalicznym scenom. Poniewa metoda napuszczania na mnie za kadym razem obkanych z uwaczajcymi powiedzeniami trwa jeszcze i teraz, rwnoczenie gupia gadanina gosw Przyjto, Dlaczego nie powie Pan tego (gono)?, Bo jestem gupi albo te Bo si boj itp., pozwala mi cigle jeszcze na odgadnicie zamiarw Boga, bym te uwaczajce powiedzenia odnosi do siebie. Dlatego te by zachowa w miar moliwoci spokj i przyzwoito, i jednoczenie dostarczy Bogu aktualnego dowodu na integralno mojego umysu, uczyniem ju od lat mym zwyczajem, by podczas popoudniowych spacerw za kadym razem zabiera do ogrodu moj szachownic i przynajmniej wiksz cz czasu spdza na grze w szachy. Realizowaem ten plan take i zim, kiedy to gra w szachy odbywaa si na stojco, zawsze z krtkimi tylko przerwami spowodowanymi najsurowszymi mrozami; jak dugo gram w szachy, panuje stosunkowy spokj. Na podobne nieprzyjemnoci jestem naraony take i w moim pokoju, do ktrego ustawicznie, jako tak zwane zakcenia, ma miejsce bezsensowne wchodzenie innych pacjentw; zwizek z rzeczami nadprzyrodzonymi nie pozostawia dla mnie i tutaj adnych wtpliwoci. Wszystkie te zdarzenia w poczeniu z innym rozwaaniami pozwoliy mniej wicej przed rokiem dojrze we mnie decyzji, by zabiega o zwolnienie mnie z tutejszego zakadu w przewidywalnej przyszoci. Bo to jest wanie tak,
214

e powinienem si znale w gronie ludzi wyksztaconych, a nie obkanych; jak tylko poruszam si wrd kulturalnych ludzi, jak np. przy stole zarzdu zakadu, przy ktrym przyjmuj posiki od Wielkiej Nocy tego roku (1900), nie wystpuj niektre ze spowodowanych cudami zych stanw, w szczeglnoci tak zwane krzyki, poniewa w takich przypadkach mam sposobno, by uczestniczc w prowadzonej na gos rozmowie, zaprezentowa wobec Boga moje niepomniejszone zasoby umysowe. Jestem wprawdzie chory nerwowo, nie cierpi jednak w adnym wypadku na adn chorob umysow, ktra by mnie czynia niezdolnym do kierowania wasnymi sprawami ( 6 Niemieckiego Kodeksu Prawa Cywilnego), albo by na mocy prawa porzdku publicznego naleao mnie przetrzymywa w zakadzie wbrew mojej woli.107 Dlatego te dowiedziawszy si przypadkowo przed laty, e ju pod koniec 1895 roku zarzdzono tymczasow kuratel nad moj osob, jesieni zeszego roku sam poruszyem kwesti, by odpowiednie urzdy zechciay zadecydowa, czy kuratel t naley przeksztaci w kuratel sta, czy te znie. Na podstawie sporzdzonej przez tutejsz dyrekcj zakadu opinii i po majcym miejsce w styczniu tego roku (1900) sdowym przesuchaniu Sd Rejonowy w Drenie wyda jednak w marcu tego roku, wbrew moim oczekiwaniom, niekorzystn dla mnie formaln decyzj o ubezwasnowolnieniu. Jako e musiaem jednak uzasadnienie tej decyzji uzna za nietrafne, zaskaryem j skierowanym zgodnie z odpowiednimi postanowieniami Regulaminu Procesw Cywilnych przeciwko Krlewskiej Prokuraturze przy Sdzie Krajowym w Drenie powdztwem o uchylenie ubezwasnowolnienia. Decyzja Sdu procesowego, Krlewskiego Sdu Krajowego w Drenie, jeszcze nie zapada, nastpi jednak przewidywalnie jeszcze w cigu tego roku. Mog sobie oszczdzi bliszych informacji o dotychczasowym przebiegu procesu, poniewa akta Krlewskiego Sdu Rejonowego i Krlewskiego Sdu Krajowego w Drenie zapewniaj pen wiedz na ten temat, jeli materia procesowy kiedykolwiek miaby wzbudzi zainteresowanie take szerszych krgw. W doczonych do tych akt moich prezentacjach zawarte s jednake niektre wywody, poruszajce mj religijny krg wyobrae. Prawie niezauwaalnie wtek niniejszego rozdziau odwid mnie znw od rozwaa o boskiej naturze do moich teraniejszych spraw. W zwizku

107 Na pocztku tego roku napisaem artyku o warunkach, pod jakimi osoby chore umysowo mog by przetrzymywane w zakadach publicznych wbrew ich woli, po czym staraem si o przyjcie go przez jakie prawnicze czasopismo. Niestety, redakcje tych gazet, do ktrych zwracaem si w zwizku z t spraw, odrzuciy artyku ze wzgldu na brak miejsca lub z innych powodw. Na wypadek gdyby doszo do opublikowania drukiem niniejszej pracy, zamierzam by moe zamieci wspomniany artyku jako suplement (patrz str. 267) tego wydania.

215

z tym chc doczy jeszcze kilka uwag na ten temat. Moje zewntrzne warunki ycia ksztatuj si w ostatnim czasie zwaszcza take ze wzgldu na sposb, w jaki jestem traktowany ze strony administracji zakadu, znacznie korzystniej, chciabym powiedzie bardziej godnie czowieka, chyba w niemaym stopniu pod wpywem wrae doznanych podczas lektury mych pisemnych prac, e moe jednak w moim przypadku ma si do czynienia ze zjawiskami lecymi poza obszarem zwykego naukowego dowiadczenia. Mj stan fizyczny jest trudny do opisania; w oglnoci zmienia si on prdko od silnego fizycznego zadowolenia do wszelkich mniej lub bardziej bolesnych i przykrych stanw. Uczucie fizycznego zadowolenia wynika z w pewnych okresach mocno rozwinitej rozkoszy duszy; jest ona nierzadko tak silna, e zwaszcza podczas leenia w ku potrzeba tylko niewielkiego natenia wyobrani, by zapewni mi zmysow przyjemno, gwarantujc do dokadne przeczucie przyjemnoci seksualnej odczuwanej przez kobiet podczas spkowania. Do tego punktu wrc szerzej w nastpnym rozdziale. Po drugiej stronie wystpuj za, na skutek cudw przeciwko mnie czynionych, naprzemiennie ze stanami wyej opisanymi (zwaszcza przy kadym ponownym oddaleniu si Boga) wszelakie bolesne stany, pojawiajc si prawie bez wyjtku cakiem nagle i prawie tak samo regularnie po krtkim czasie znikajc. Poza ju wczeniej wymienionymi zjawiskami maj miejsce m.in. ischiatyczne ble, skurcze ydek, paralie, nage uczucie godu itp.; wczeniej nierzadkie byy lumbago i ble zbw. Postrza bywa przez jaki czas (gdy sypiaem jeszcze w izolatce) niekiedy tak silny, e mogem si podnie z ka tylko wydajc jednoczenie p na p zamierzony w tym celu okrzyk blu; take ble zbw byway niekiedy tak mocne, e uniemoliwiay kade umysowe zajcie. Jeszcze teraz mam nieprzerwanie do czynienia z pewnego rodzaju blami gowy, ktre bez wtpienia nie s znane adnemu innemu czowiekowi i prawie nie mona ich porwnywa ze zwykymi blami gowy. S to cignce i szarpice ble, powstajce przez to, e uwizane doziemnie promienie prbuj za kadym razem, gdy rozkosz duszy osigna pewien stopie natenia, znw uskuteczni odwrt. Prawie jednoczenie w takich przypadkach nastpujcy cud krzykw powoduje przy czstszym powtarzaniu take bardzo nieprzyjemne wstrzsy gowy; jeli ma on miejsce w czasie, gdy jem, musz bardzo uwaa, bym nie wyplu zawartoci ust. Raptowne zmiany w stanie zdrowia powoduj, e stan oglny naleaoby waciwie nazwa szalonym, a to tym bardziej, e take moje otoczenie skada si gwnie z osb obkanych, ktre naturalnie ze swej strony maj swj wkad w dzianie si rozmaitych nierozumnych rzeczy.

216

Rzadko jest dla mnie moliwe wytrzymanie duej przy jednym i tym samym zajciu; bardzo czsto wystpienie blu gowy podczas duszego czytania, pisania itp. zmusza mnie do zmiany zajcia. Niejednokrotnie jestem skazany na spdzanie czasu na drobnostkach; pod wzgldem fizycznym moje samopoczucie jest podczas nich (oprcz gry na fortepianie) najlepsze. Dlatego te w poprzednich latach musiaem si wielokrotnie zajmowa mechanicznymi pracami, klejeniem, kolorowaniem obrazkw i tym podobnym; cakiem szczeglnie godne polecenia s, patrzc z punktu widzenia eskiego fizycznego samopoczucia, takie prace, ktre le w kompetencji kobiet, a wic szycie, wycieranie kurzu, cielenie ka, mycie naczy itp., tj. kiedy stan mojej gowy wyklucza kade inne, bardziej odpowiadajce umysowym potrzebom zajcia. Mj sen noc jest w oglnoci znacznie lepszy ni wczeniej; ju wczeniej wspominaem, e na skutek ustawicznych krzykw (wystpujcych na przemian z wielk rozkosz) chwilami nie mog wytrzyma w ku. Dlatego te take i w tym roku opuszczaem poszczeglne razy ko ju o pnocy albo o pierwszej i przy sztucznym owietleniu (o ktre teraz zadbano), lub w peni lata bez niego, przesiadywaem wiele godzin a do rana; od godziny trzeciej albo czwartej byo to konieczne chyba prawie w trzeciej czci nocy. Mj nocny spoczynek czsto niepokoj sny, w przypadku ktrych ze wzgldu na ich tendencyjne treci (zachowanie po mskiej stronie w odrnieniu od eskich uczu) wydaje mi si, e rozpoznaj niejednokrotnie wpyw promieni. Tylko wyjtkowo sny miewaj teraz jeszcze charakter prawdziwych wizji, tzn. waciw dla wizji intensywno wrae. Gadanina gosw stale si zmienia i nawet w stosunkowo krtkim czasie, kiedy to zajty jestem pisaniem niniejszej pracy, doznaa ju ponownie rozmaitych zmian. Prawie nie sysz wielu z wczeniej uywanych powiedze, szczeglnie tych, ktre przypominay jeszcze jako myl-niemylenie. Od opisu zawartego w rozdziale XVI wzmg si take jeszcze stopie spowolnienia mwienia, tak e mwienie gosw trzeba by okreli w niemaej czci jeszcze tylko jako syczenie w mojej gowie, w ktrym by moe nawet nie rozrniabym ju adnych pojedynczych sw, gdybym musz powiedzie na moje nieszczcie na skutek zgodnych z dziaaniem pamici przypomnie nie wiedzia prawie zawsze z gry, jakich bezsensownych powiedze naley oczekiwa. Uwaam za prawdopodobne, e przemiany opisanego wyej rodzaju, ktre wszystkie maj zwizek z rosnc rozkosz duszy, jak te z tego samego powodu zmiany w przeciwko mnie czynionych cudach, bd w przyszoci wystpoway jeszcze dalej. Jako najbardziej uciliwe odbieram oprcz czasem niedostatecznie dobrej kondycji gowy krzyki, ktre mnie nawiedzaj ju od dwch albo
217

trzech lat i ktre w ostatnim roku rozwiny si niekiedy do prawie nieznonego utrapienia. Nie mam miaoci przepowiada, czy w tej sprawie naley oczekiwa w przyszoci poprawy; zagodzenie wyej opisanych stanw nastpioby wszake, jak wydaje mi si na podstawie wczeniej zasygnalizowanych powodw, gdybym mg przebywa poza niniejszym zakadem.

218

Rozdzia XXI. Bogostan i rozkosz duszy w ich wzajemnej relacji. Skutki wynikajce z niej dla wasnego zachowania
ie podjem dotychczas prawie adnej prby waciwego udowodnienia realnoci cudw, o ktrych twierdz, e maj miejsce, oraz prawdziwoci moich religijnych wyobrae. Jednake w mojej fizycznej kondycji znajduje si mnogo argumentw, abstrahujc od wielokrotnie wspominanych krzykw108 , tak e jak zakadam badanie mojego ciaa pod ktem widocznych na nim cech eskich musiaoby ju teraz oddziaywa przekonujco na innych ludzi. Dlatego te powic temu przedmiotowi w niniejszym rozdziale szczeglne omwienie, ktre chc poprzedzi dotyczcymi tego samego tematu informacjami przekazanymi ju dyrekcji tutejszego zakadu czciowo w formie wycinkw, czciowo zgodnie z ich pen treci. Po wydaniu przez Krlewski Sd Rejonowy w Drenie pod dat 13 marca tego roku (1900) decyzji o moim ubezwasnowolnieniu skierowaem 24 tego samego miesica do dyrekcji tutejszego zakadu prezentacj, w ktrej przedstawiem jej niektre z istotniejszych punktw widzenia, na ktrych zamierzam oprze mj wniosek o uchylenie decyzji o ubezwasnowolnieniu, jaki ma by przeze mnie zoony w midzyczasie ju zoony. Jako powd ich przedstawienia podaem przy tym, e dyrekcja zakadu bdzie prawdopodobnie wzywana jeszcze w zwizku z przyszym procesem do ponownego wypowiedzenia si w formie opinii i e musi mi zalee na tym, by przedstaNapady krzykw rozwiny si teraz (luty 1901, kiedy przypis ten jest uzupeniany) codziennie rano, gdy wstajc, wychodz z ka, ubieram si i myj albo kiedy (take w azience) obnaam moje ciao, do tak szalonych scen, e moim zdaniem kady ksztacony czowiek, jaki znalazby si w pobliu mnie, musiaby zyska przekonanie, e nie dziej si ze mn rzeczy naturalne. O tych porach dnia s w moim otoczeniu niestety tylko niewyksztaceni pielgniarze albo osoby chore umysowo. Nie uwaam za nieprawdopodobne, e z biegiem czasu znw nastpi zmiana tego zjawiska.
108

219

wi jej mj wasny pogld dotyczcy natury mojej choroby, tak by ju przed sporzdzeniem nowej opinii mona byo ukierunkowa lekarskie obserwacje na pewne specjalnie przeze mnie okrelone punkty. Ze wspomnianej prezentacji z 24 marca tego roku chciabym tu uwzgldni nastpujcy ustp: Jestem naturalnie daleki od zamiaru przekonywania innych ludzi na drodze rozumowego wyjaniania o prawdziwoci moich rzekomych uroje i zudze zmysowych. Wiem, e przynajmniej chwilowo byoby to moliwe jedynie w bardzo ograniczonym stopniu. Przyszo zadecyduje, czy pniejsze, lece poza granicami wszelkiego ludzkiego dowiadczenia przemiany mojej fizycznej kondycji same z siebie przynios kiedy potwierdzenie. Ju teraz chc zadeklarowa tylko jedno:
e w kadej chwili bybym gotowy podda moje ciao dowolnym lekarskim badaniom, by skonstatowa, czy nie jest suszne moje twierdzenie, i cae moje ciao od czubka gowy po pity przepenione jest nerwami rozkoszy, jak to si dzieje poza tym jeszcze tylko w przypadku dorosego kobiecego ciaa, podczas gdy u mczyzny, przynajmniej o ile mi wiadomo, nerwy rozkoszy znajduj si jedynie na narzdach pciowych i w ich bezporedniej bliskoci.

Gdyby badanie takie potwierdzio suszno moich twierdze i gdyby jednoczenie nauki medyczne zostay zmuszone do wyznania, i brak jakiegokolwiek ludzko-naturalnego wyjanienia dla tego rodzaju zjawiska wystpujcego na mskim ciele, to chyba moje urojenie, i ciao moje podlega w obszernej mierze oddziaywaniu boskich cudw, musiaoby przedstawi si take szerszym krgom w istotnie innym wietle. Po tej pierwszej prezentacji nastpia z mojej strony 26 marca druga, ktr poniej zamieszczam w dosownym brzmieniu.
Nawizujc do mej prezentacji z 24 tego miesica, pozwalam sobie przedstawi Dyrekcji Zakadu prob. Ze wspomnianej prezentacji mona rozpozna, pod jakimi punktami widzenia musz przykada wag do rozprzestrzeniania si nerww rozkoszy w moim ciele zarwno w odniesieniu do mych religijnych wyobrae, jak te w odniesieniu do mego postpowania wobec wydanej przez sd rejonowy decyzji o ubezwasnowolnieniu. Zgodnie z tym byoby wane dla mnie, by dowiedzie si: 1) czy nauka o nerwach uznaje istnienie nerww (nerww rozkoszy lub nerww wraliwoci, zgodnie z zasyszanym przeze mnie ostatnio z ust pana radcy tajnego dr. Webera wyraeniem, czy te jak by nie brzmiaa inna ich naukowa nazwa), ktrych szczeglna funkcja polega na tym, e s one nonikami odczucia rozkoszy? 220

2) czy to prawda, co twierdz, e tego rodzaju nerwy rozkoszy u kobiet znajduj si na caym ciele, u mczyzn za tylko na narzdach pciowych i w ich bezporednim ssiedztwie, czy wic w tym twierdzeniu wyraziem uznany przez nauk o nerwach fakt, czy te zgodnie z obecnym stanem wiedzy tej nauki moje twierdzenie byo niepoprawne? Najbardziej wdziczny bybym za tak form wyjanienia, ktra albo nastpiaby pisemnie, albo polegaaby na wypoyczeniu mi jakiego dziea traktujcego naukowo o nauce o nerwach, z ktrego mgbym nastpnie sam poczyni ekscerpty. Ze szczeglnymi wyrazami szacunku (tu nastpuje podpis)

Po drugiej prezentacji nastpia wreszcie pod dat 30 marca tego roku trzecia, ktrej brzmienie wygldao tak:
W zwizku z moj skierowan 26 tego miesica do Dyrekcji Zakadu prob dotyczc tzw. nerww rozkoszy, pan radca tajny dr Weber by tak dobry i wczoraj wieczorem porozmawia ze mn ustnie na ten temat oraz przekaza mi na pewien czas na zasadzie wypoyczenia dwie nalece do zakadowej biblioteki ksiki. Ponownie wracam do poruszonych kwestii, a to nie tylko ze wzgldu na me osobiste zainteresowania, lecz take dlatego, poniewa przypuszczam, e obserwacje, jakie mona by poczyni na moim ciele, przyczyniyby si by moe do wzbogacenia nauki na tym obszarze. Jeli dobrze zrozumiaem pana radc tajnego dr. Webera, nauka o nerwach nie uznaje waciwie egzystencji specjalnych nerww bdcych nonikami uczucia rozkoszy; sprzeciwi si on take pogldowi, e mona takie nerwy, jak zreszt w ogle jakie nerwy, wyczu przez zewntrzny dotyk. Z drugiej strony wydawao si, e nie chce on podawa w wtpliwo faktu, e odczuwanie rozkoszy wszystko jedno, z jakiego fizjologicznego powodu jest wiksze u kobiet ni u mczyzn, obejmuje cae ciao i e szczeglnie kobiece piersi uczestnicz w cakiem szczeglnie wybitnym stopniu w odczuwaniu rozkoszy. Moim zdaniem fakt ten mona by wyjani jedynie tylko w taki sposb, e istniej jakie organy (czy si je nazwie cigna, nerwy czy jeszcze inaczej), ktre u kobiet pokrywaj ciao w wikszym stopniu ni u mczyzn. Dla mnie jest teraz subiektywnie pewne, e moje ciao wedug mego wielokrotnie przedstawianego pogldu na skutek boskich cudw wykazuje takie organy w taki sam sposb, jak to ma miejsce poza tym tylko w przypadku eskiego ciaa. Czuj, kiedy wywieram lekki nacisk doni na dowolne miejsce mego ciaa, pod powierzchni skry twory o podobnej do nici lub powrozw budowie; znajduj si one zwaszcza na mojej piersi, tam gdzie u kobiet znajduje si biust, tutaj z tak cech szczegln, e czasami na ich kocach mona dostrzec podobne do wzw

221

zgrubienia. Wywierajc na ten twr nacisk, zwaszcza mylc o czym kobiecym, jestem w stanie wywoa odpowiadajce kobiecemu odczucie rozkoszy. Nawiasem mwic, nie czyni tego z lubienoci, lecz jestem do tego w pewnych okresach zmuszany, gdy chc sobie zapewni sen albo ochron przed w innym razie prawie nieznonymi blami. Dokadnie takie same nitkowe albo powrzkowe twory wyczuem (po tym, jak moja uwaga zostaa ju skierowana na ten punkt) przy okazji jakiej wizyty na ramieniu mojej szwagierki i w zwizku z tym przypuszczam, e istniej one w kadym kobiecym ciele w taki sam sposb. Sdz, e wolno mi przypuszcza, i to te twory zapewniaj kobiecej skrze tak sam specyficzn mikko, ktra z reguy daje si zauway take na moim ciele. Musz jeszcze doda, e w eskich cechach wystpujcych na moim ciele ma miejsce pewna okresowo, i to ostatnio w coraz bardziej skracajcych si odstpach. Wszystko, co kobiece, oddziauje na nerwy Boga przycigajco; dlatego te jak tylko ma nastpi oddalenie ode mnie, podejmowana zostaje prba powstrzymania cudami wystpujcych na moim ciele eskich symptomw; ma to taki skutek, e nazywane przeze mnie nerwami rozkoszy twory s przesuwane bardziej do wewntrz, nie s wic ju tak wyranie wyczuwalne na powierzchni skry, moje piersi nieco si spaszczaj itp. Gdy jednak po niedugim czasie znw nastpuje konieczno przyblienia, nerwy rozkoszy (by zachowa to wyraenie) znw si pojawiaj, moje piersi rosn itp. Okresowo ta wystpuje zwykle ostatnio ju po upywie kilku minut. Dyrekcja Zakadu zechce na pewno doceni fakt, e w wyej przedstawionych objanieniach dbam obok moich osobistych spraw take o powane naukowe interesy; mam wic te nadziej, e ustrzee mnie to przez pogldami, i odkrywajc wyej opisane, moim zdaniem zwizane z nadprzyrodzonymi sprawami okolicznoci, poruszyem co, czego jako mczyzna powinienem si wstydzi. Z wyrazami szczeglnego szacunku (tu nastpuje podpis)

Do treci wyej cytowanych pism doczam jeszcze kilka dalszych uwag. Nie wtpi naturalnie, e informacje przekazane mi przez pana radc tajnego dr. Webera podczas wspomnianej na pocztku prezentacji z 30 marca tego roku rozmowy odpowiadaj teraniejszemu stanowi nauki w dziedzinie wiedzy o nerwach. Jednoczenie nie mog si powstrzyma, z ca t skromnoci, do ktrej zobligowany jest w takich sprawach laik, przed wyraeniem przekonania, e w przypadku opisanych przeze mnie dajcych si zauway na moim ciele nitkowych lub powrzkowych tworw chodzi o nerwy, czyli e

222

jednak istniej specjalne nerwy rozkoszy, ktrych specyfika polega na przenoszeniu odczucia rozkoszy. Decydujce s przy tym dla mnie z jednej strony rozwaania, e twory, o ktrych mowa, nie s wedug ich pochodzenia niczym innym, jak dawnymi boskimi nerwami, ktre przechodzc do mojego ciaa, prawie nie utraciy swych waciwoci jako nerwy, z drugiej za strony okoliczno, e waciwie w kadym dowolnym momencie mog poprzez lekki nacisk na owe twory faktycznie odebra wywoane przez to odczucie rozkoszy. Niech mi wolno wic bdzie zachowa w dalszej czci nazw: nerwy rozkoszy. Wypenianie mojego ciaa nerwami rozkoszy na skutek ustawicznego napywu promieni lub boskich nerww trwa ju ponad sze lat bez jakiejkolwiek przerwy. Nie powinno wic dziwi, e moje ciao przepeniaj nerwy rozkoszy w takim stopniu, jak by to z trudem mogo mie miejsce w przypadku podobnego zjawiska wystpujcego w jakiej eskiej istocie. Zewntrzne uwidacznianie si ich podlega, jak ju podkreliem w mej prezentacji z 30 marca tego roku, regularnie powracajcej okresowoci, w zalenoci od tego, czy Bg odsun si na dalsz odlego, czy te z braku myli, ktrych promienie musz u mnie szuka jest zmuszony znw si przybliy. W czasie zblienia moje piersi robi wraenie do penych piersi kobiecych; zjawisko to moe by dostrzeone wasnymi oczami przez kadego, kto chce mnie obserwowa. Jestem wic w stanie przedstawi naoczny dowd. Jednak nie wystarczyaby tu pobiena informacja w danym momencie, lecz wspomniany obserwator musiaby zada sobie trud spdzenia w pobliu mnie mniej wicej dziesiciu minut albo kwadransa. W takim przypadku kady musiaby zauway naprzemienne pcznienie i zmniejszanie si piersi. Na ramionach i w doku sercowym pozostaje naturalnie owosienie, ktre istnieje u mnie zreszt w umiarkowanym stopniu; take brodawki piersi zachowuj sw odpowiadajc mskiej pci wielko. Pomijajc to jednak, mam miao odwanie twierdzi, e kady, kto zobaczyby mnie stojcego przed lustrem z odsonit grn czci korpusu (tym bardziej, jeli iluzja poparta byaby jak damsk ozdob), odebraby niekwestionowane wraenie, e patrzy na grn cz ciaa kobiety. Nie omieszkam take wyjani, e podczas pobytu poza zakadem moe sam bym ich nie zainicjowa, ale pozwolibym na poczynienie odpowiednich obserwacji kademu specjalicie, ktry chciaby je poczyni niepowodowany jedynie czyst ciekawoci, lecz nakoniyby go do tego naukowe zainteresowania. Jeli czego podobnego, jak dalej twierdz, jeszcze nigdy nie mona byo obserwowa na mskim ciele, to wydaje mi si, e dostarczybym w ten sposb dowodu, ktry take u powanych ludzi musiaby wzbudzi powane wtpliwoci, czy wszystko to, co dotychczas uznawano u mnie za urojenia i zudzenia zmysowe, nie jest prawd, czy zgodnie z tym moja caa wiara w cuda i opisy, jakich do223

konywaem w celu wyjanienia rzucajcych si w oczy zjawisk zwizanych z moj osob i z moim ciaem, nie opieraj si na prawdzie. Umoliwione dziki istnieniu nerww rozkoszy pielgnowanie kobiecych uczu uwaam za moje prawo i w pewnym sensie za moje zobowizanie. Potrzebne bdzie bardziej wyczerpujce objanienie, bym nie utraci przez to wyznanie szacunku innych ludzi, na ktrych opinii mi zaley. Jest chyba niewielu ludzi, ktrzy wyroli w tak surowych, moralnych zasadach jak ja, i ktrzy przez cae swoje ycie, zwaszcza take pod wzgldem seksualnym, narzucili sobie powcigliwo odpowiadajc tyme zasadom, w takim stopniu, jak to miao miejsce u mnie. Nie jest to wic niska zmysowo, ktr trzeba by bra u mnie pod rozwag jako spryn napdzajc; naturalnie duo bardziej wolabym mc zaspokoi m msk ambicj, gdyby to byo jeszcze moliwe; take podczas obcowania z innymi ludmi nigdy nie daj odczu seksualnej lubienoci. Jak tylko jednak jeli wolno mi si tak wyrazi jestem sam na sam z Bogiem, staje si dla mnie koniecznoci dziaanie wszystkimi wyobraalnymi rodkami, jak te przy penym uyciu mych si umysowych, w szczeglnoci mojej wyobrani, w tym kierunku, by boskie promienie odbieray ode mnie w miar moliwoci bez przerwy albo jako e tego czowiek po prostu nie moe przynajmniej o pewnych porach dnia wraenie, e maj do czynienia z pawic si w lubienych doznaniach kobiet. Ju we wczeniejszych fragmentach tej pracy zwracaem wielokrotnie uwag na bliskie zwizki istniejce midzy rozkosz a bogostanem. Rozkosz mona rozumie jako t cz bogostanu, ktra jest czowiekowi i innym ywym stworzeniom przyznawana w pewnym stopniu z gry. Jak prorocza wizja, w przypadku ktrej mona by myle o boskich inspiracjach, nastraja mnie np. schillerowska poezja w jednej z jego pieni: Rozkosz oddana bya robactwu, a cherubin stoi przed Bogiem. Istnieje tu jednak istotna rnica. Duszom dane jest rozkoszne odczuwanie albo nieprzerwana szczliwo w pewnym stopniu jako cel sam w sobie, czowiekowi i innym ywym stworzeniom natomiast tylko jako rodek do zachowania gatunku. W tym le te dla czowieka moralne ograniczenia rozkoszy. Nadmiar rozkoszy pozbawiby czowieka zdolnoci do wypeniania innych nalecych do niego zada; uniemoliwiaby mu ona osignicie kiedykolwiek wyszego stopnia duchowej lub moralnej doskonaoci; dowiadczenie uczy wrcz, e z powodu lubienej rozpusty ginli nie tylko liczni pojedynczy ludzie, ale marniay nawet cae narody. Dla mnie tego rodzaju moralne ograniczenia rozkoszy ju przestay istnie, odwrciy si one w pewnym sensie w swoje przeciwiestwo. By nie by le zrozumianym, musz tu doda, e mwic o pielgnowaniu rozkoszy, ktre e tak powiem stao si moim obowizkiem, nigdy nie mam na myli cielesnej podliwoci w stosunku do innych ludzi (kobiet) ani tym
224

bardziej seksualnych kontaktw z nimi, ale musz sobie wyobraa samego siebie jako mczyzn i kobiet w jednej osobie, odbywajcego stosunek pciowy z samym sob, podejmuj ze sob samym jakie by moe w innym przypadku uznawane za sprone dziaania, ktrych celem jest seksualne podniecenie itp., przy czym oczywicie wykluczone s wszelkie myli o onanii lub tym podobnym. Ostatnio opisane zachowania stay si dla mnie przez wystpienie sprzecznych z porzdkiem wiata stosunkw, kiedy to Bg si do mnie zbliy, wrcz konieczne; pod tym wzgldem mog, jak paradoksalnie by to nie zabrzmiao, zastosowa do mnie sowa krzyowcw pierwszej wyprawy krzyowej Dieu le veut (Bg tak chce). Stao si tak, e Bg jest nierozerwalnie przywizany do mojej osoby przez przycigajc moc moich nerww, ktra ju od dawna jest nie do pokonania; kada moliwo uwolnienia si od moich nerww co jest celem prowadzonej przez samego Boga polityki jest, poza takim przypadkiem, e dojdzie jeszcze do odmczynienia, wykluczona na reszt mojego ycia. Z drugiej strony Bg da odpowiadajcej w zgodnych z porzdkiem wiata warunkach bytu dusz staej przyjemnoci; moim zadaniem jest dostarczanie mu jej w formie najobfitszego wytwarzania rozkoszy dusz, na ile tylko ley to w granicach moliwoci w kiedy utworzonych sprzecznych z porzdkiem wiata stosunkach; jeli przy tym dostanie mi si jaka cz zmysowych przyjemnoci, mam prawo przyj j, traktujc to jako niewielkie zadouczynienie za bezmiar cierpie i wyrzecze, jakie s mi zadawane od lat; stanowi ona niewielk kompensat za wielokrotne ble i nieprzyjemnoci, ktre musz znosi jeszcze i teraz, zwaszcza w czasie, gdy rozkosz duszy ustpuje. Jestem wiadom tego, e nie naruszam tu adnego moralnego obowizku, lecz czyni jedynie to, co w danych, sprzecznych z reguami okolicznociach jest nakazem rozsdku; na temat stosunku do mojej ony odsyam w szczeglnoci do przypisu 76. w rozdziale XIII, w ktrym poruszyem ju ten temat. Oczywicie nie jest dla mnie moliwe pawi si przez cay dzie albo nawet tylko przez jego wiksz cz w lubienych wyobraeniach i kierowa moj fantazj w t stron. Natura ludzka nie byaby po prostu w stanie tego robi; czowiek nie jest bowiem urodzony tylko do rozkoszy i dlatego czysta rozkosz jako jedyny cel ycia musiaaby si wydawa okropna tak mnie, jak i wszystkim innym ludziom. Z drugiej strony nieustanna czynno umysowa, nieprzedzielana adnymi przerwami praca nerww rozumu, czego oczekuj ode mnie promienie na drodze przymusu mylenia, jest tak samo mao zgodna z ludzk natur. Dlatego te sztuka prowadzenia ycia w tym zwariowanym yciowym pooeniu, w ktre popadem nie mam tu na myli warunkw panujcych w mym zewntrznym otoczeniu, lecz absurdalny
225

i sprzeczny z porzdkiem wiata charakter powstaej pomidzy Bogiem a mn relacji polega na tym, by znale odpowiedni do sytuacji drog poredni, po ktrej obydwie strony, Bg i czowiek, bd si mogy porusza jeszcze najznoniej, tzn. umieranie boskich promieni nastpi moliwie podczas udziau w istniejcej w moim ciele rozkoszy duszy i przez to stanie si dla nich przyjemniejsze, ja natomiast oprcz od czasu do czasu a zwaszcza nocami koniecznego spokoju moich nerww rozumu zachowam take zdolno podejmowania zaj odpowiadajcych, przynajmniej w pewnym stopniu, duchowym potrzebom. Dla obydwu stron nie obejdzie si tu bez mao przyjemnych stanw, kiedy to kada z nich zmuszona bdzie do sprzecznego z jej natur zachowania. Rozkosz duszy nie wystpuje bowiem zawsze w penej obfitoci, lecz w regularnych odstpach czasu niekiedy zanika, czciowo dlatego, e Bg wprowadza w czyn akcj wycofywania si, czciowo dlatego, e nie zawsze mog oddawa si pielgnowaniu rozkoszy. Po drugiej stronie kade umysowe zajcie, ktre zaczynam, a jeszcze w wikszym stopniu kade oddanie si nalecemu mi si na podstawie naturalnego prawa niemyleniu (zwaszcza podczas spacerw), wie si dla mnie z mniejszym lub wikszym powiceniem dobrego fizycznego samopoczucia. Wolno mi za to, w tych spokojnych przerwach w myleniu, ktrych czowiek przecie potrzebuje, a wic zwaszcza noc, by przywoa sen, ale take za dnia w pewnych jego porach, na przykad po gwnym posiku, kiedy pojawia si potrzeba poobiedniego spoczynku, albo wczesnym rankiem po obudzeniu si w ku, wprowadzi si przez pielgnowanie rozkoszy w wyej opisany sposb w znone fizyczne stany albo w przekraczajc je zmysow bog przyjemno. Suszno tego pogldu potwierdzona zostaa trwajcymi lata dowiadczeniami; wydaje mi si, e na podstawie uzyskanych wrae wolno mi wypowiedzie zdanie, e Bg nigdy nie zdecydowaby si na odwrt (przez co moje fizyczne samopoczucie najpierw si za kadym razem pogarsza), lecz poddawaby si bez adnego oporu i z trwa jednostajnoci sile przycigania, gdybym mg zawsze odgrywa lec w seksualnych objciach ze mn samym kobiet, gdyby mj wzrok zawsze spoczywa na eskich istotach, gdybym mg oglda zawsze tylko kobiece obrazy itp. Nie chc tu pomin faktu, e suszno opisanego pogldu zostaa wyranie uznana take przez niszego boga (Arymana), ktry swego czasu uj w materia zapiskw, uywanych do mwienia promieni, pewn ilo powiedze zalecajcych mi odpowiednie zachowania. Zwaszcza powiedzenia Rozkosz staa si bogobojna i Niech si Pan wzburza tylko seksualnie syszaem wczeniej bardzo czsto od pochodzcych od niszego boga gosw. Bo jest tak, e wszystkie moralne pojcia s w relacji pomidzy Bogiem
226

a mn postawione na gowie. Rozkosz jest wprawdzie dla ludzi pod wzgldem moralnym dozwolona, o ile jest ona uwicona wzami maeskimi i w ten sposb powizana z celem prokreacji, nigdy jednak nie bya uwaana dla niej samej za szczeglnie godn uznania. W stosunkach pomidzy Bogiem a mn natomiast rozkosz staa si wanie bogobojna, tj. naley j uwaa za ten rodek, za pomoc ktrego jeszcze najprdzej znale bdzie mona zadowalajce rozwizanie powstaego (wbrew porzdkowi wiata) konfliktu interesw. Jak tylko pozwol na powstanie przerw w moim myleniu, nie zajmujc si jednoczenie pielgnowaniem rozkoszy co naturalnie jest do pewnego stopnia nieuniknione, bo czowiek nie moe ani nieustannie myle, ani nieustannie generowa rozkoszy nastpuj za kadym razem ju wczeniej opisane nieprzyjemne stany: krzyki i jakie cielesne ble mojej osoby; grubiaskie haasy wrd obkanych w moim otoczeniu i okrzyki pomocy po stronie Boga. Dlatego te rozsdek nakazuje mi wypenia przerwy w moim myleniu (innymi sowy okresy wypoczynku od zaj intelektualnych) jeli to moliwe pielgnowaniem rozkoszy w stopniu, w jakim mona w ogle tego od czowieka oczekiwa.

227

228

Rozdzia XXII. Rozwaania kocowe. Spojrzenie w przyszo


otarem do koca mojej pracy. Przedstawiem, wprawdzie na pewno niewyczerpujco, ale przynajmniej w takim zakresie moje doznane w trakcie mojej trwajcej obecnie ju nieomal siedem lat choroby nerwowej przeycia i dowiadczenia oraz nadprzyrodzone wraenia, jakich doznaem w tym czasie, by umoliwi zrozumienie moich religijnych pogldw i wyjani pewne osobliwoci mojego zachowania. Pozostao mi jeszcze tylko rzuci okiem na przyszo. I co to bdzie z t przeklt histori? oraz Co si stanie ze mn? Powinien ten109 silicet powiedzie albo pomyle tak brzmi pytania, ktre od lat wypowiadane s przez promienie, wielokrotnie powtarzane przez nie w mojej gowie, i ktre, nawet jeli nigdy nie oddaj mojej prawdziwej myli, lecz opieraj si na jej faszowaniu, to przecie pozwalaj w kadym razie dostrzec fakt, e take i Bg ma wiadomo, e dzieje si gruntownie le pokierowana rzecz. Odpowiedzi, ktrych promienie sobie na te pytania same udzielaj, tj. podkadaj je faszywie moim nerwom (Nowi ludzie ze schreberowskiego ducha albo tego nie wiem, ten powinien itp.), s tak dziecinne, e nie ma potrzeby duej si przy nich zatrzymywa. W odniesieniu do mojego wasnego pogldu chciabym zauway co nastpuje. Nie jest oczywicie moliwe dokadne przewidzenie, co si stanie ze mn i w jaki sposb mona bdzie kiedy naprowadzi na zgodne z porzdkiem wiata tory ten sprzeczny z porzdkiem wiata stan, w jakim znajduje si Bg prawdopodobnie wobec caej Ziemi na skutek przycigajcej siy moich
Pod pojciem ten w wymienionym wyej i w wielu innych podobnych powiedzeniach rozumie si naturalnie mnie samego. Naleaoby tu uzupeni by moe dalsz cz ten czowiek, ktry nas (promienie) jako jedyny interesuje. e nie wymienia si tu mojego imienia, zdaje si wynika z pewnej nadgorliwoci, bo przecie cigle podtrzymywana jest iluzja, e wreszcie musi nadej ten moment, w ktrym ja sam nie bd wiadom swojej tosamoci.
109

229

nerww. Chodzi tu o powikania, dla ktrych nie tylko brak analogii z ludzkiego dowiadczenia, ale te nigdy nie byy przewidziane w porzdku wiata. Kto chciaby w zwizku z tym oddawa si bezpodstawnym przypuszczeniom o przyszoci tych okolicznoci? Pewna jest dla mnie tylko jedna negatywna rzecz, a mianowicie taka, e nigdy nie moe doj do zamierzonego przez Boga zniszczenia mojego intelektu. W sprawie tego punktu mam, jak ju wyjaniem powyej (rozdzia XX), od lat cakowit jasno, i tym samym usunite zostao dla mnie gwne niebezpieczestwo, jakie zdawao si grozi mi w pierwszym roku mojej choroby. Bo c moe by okropniejszego dla czowieka, tym bardziej dla czowieka wybitnie utalentowanego w wielu kierunkach, jakim mog si nazwa bez czczego samochwalstwa, ni perspektywa utraty rozumu i zatracenia si w idiotyzmie? Wszystko, co jeszcze moe mi si przydarzy, wydaje mi si w zwizku z tym mniej lub bardziej niewane, po tym, jak dziki wieloletnim dowiadczeniom uzyskaem pewne przekonanie, e wszystkie prby w tym kierunku s z gry skazane na niepowodzenie, bo porzdek wiata nawet samemu Bogu nie daje do rki rodkw pozwalajcych na zniszczenie ludzkiego intelektu. W trakcie minionych lat jednak zajmowaem si duo rwnie kwesti przypuszczalnego wygldu mojej przyszoci take w kierunku pozytywnym. Przez wiele lat po opisanym w rozdziale XIII przewrocie w moich wasnych pogldach yem w penym przekonaniu, e musi wreszcie kiedy doj u mnie do rzeczywistego odmczynienia (przemiany w kobiet); zwaszcza jak dugo sdziem, e pozostaa ludzko zgina, wydawao mi si, e to rozwizanie jako przygotowanie do odnowienia ludzkoci bdzie bezwarunkowo podane. W rzeczy samej take i teraz uwaam za bezsprzeczne, e takie rozwizanie samo w sobie naleaoby uzna za najbardziej odpowiadajce najgbszej istocie porzdku wiata. Procesy odmczynienia w celu odnowienia ludzkoci miay, jak ju opisaem w rozdziale V, wedle wszelkiego prawdopodobiestwa faktycznie wielokrotnie miejsce we wczeniejszych okresach historii wszechwiata, czy to na naszej Ziemi, czy te na innych ciaach niebieskich. Na odmczynienie wskazuje te niedwuznacznie niemaa cz wykonywanych na mojej osobie cudw (por. rozdzia XI, na wstpie), jak te wypenienie mojego ciaa nerwami rozkoszy. Na temat tego, czy na skutek podjtych przez Boga po pojawieniu si sprawdzonych dusz niezgodnych z porzdkiem wiata krokw (doziemne uwizanie itp.) dojdzie jednak do rzeczywistego odmczynienia, nie miem przedstawi zdecydowanego przypuszczenia co do przyszoci, tym bardziej jeszcze, e wanie dopiero co musiaem zrewidowa moje wczeniejsze wyobraenia dotyczce zagady pozostaej ludzkoci. Moliwe jest wic, ba prawdopodobne, e przebieg caej tej sprawy sprowadzi si do istnienia do koca mo230

jego ycia silnie zarysowanych kobiecych cech, a ja dokonam kiedy ywota jako mczyzna. Tym samym na pierwszy plan wysuwa si pytanie, czy w ogle jestem miertelny i jaka przyczyna mierci jest w moim przypadku moliwa. Na podstawie caej mojej zdobytej dowiadczeniem mojego ciaa wiedzy na temat odbudowujcych mocy boskich promieni (por. wczeniejsze wywody) musz i teraz jeszcze uzna za prawdopodobne, e wykluczone s u mnie jako przyczyny warunkujce mier wpywy jakich chorb albo nawet zadajce mi gwat zewntrzne ingerencje. Zakadajc, e wpadbym gdzie do wody albo chciabym, o czym oczywicie nawet w przyblieniu nie myl, przestrzeli sobie gow lub pier, to prawdopodobnie chwilowo wystpiyby symptomy odpowiadajce mierci przez utopienie albo stanowi niewiadomoci po w innym przypadku miertelnej ranie postrzaowej. Czy jednak, jak dugo trwa obcowanie z promieniami, nie miaoby miejsca ponowne oywienie, czy nie zostaaby pobudzona praca serca, a tym samym obieg krwi, czy nie zostayby uleczone zniszczone wewntrzne narzdy i koci, to pytanie, na ktre po mych wczeniejszych przeyciach prawie nie odwaybym si odpowiedzie przeczco. Bo przecie w pierwszych latach mojej choroby yem wielokrotnie przez pewien czas bez najwaniejszych wewntrznych organw albo w warunkach ich cikiego uszkodzenia, jak te z mocno zniszczonymi czciami ukadu kostnego, ktre w innych przypadkach s uznawane za niezbdne do kontynuacji ycia. Przyczyny, ktre wwczas za kadym razem prowadziy do odbudowania zniszcze, istniej take i teraz, w zwizku z czym przeto prawie nie umiem sobie wyobrazi mierciononego dziaania zdarze opisanego rodzaju. To samo dotyczy wszystkich naturalnych wpyww chorobowych. W zwizku z tym wydaje mi si, e jako przyczyna mojej mierci w gr moe wchodzi tylko zjawisko zwane powszechnie starczym osabieniem. Jak wiadomo, take i dla nauki niejasna jest kwestia, jak si przedstawia rzecz ze mierci z powodu starczego osabienia. Mona wprawdzie opisa zewntrzne zjawiska, ktre przy tym wystpuj, nie udao si jednak, o ile wiem, zgbi waciwie dziaajcej przyczyny. Na pytanie, dlaczego w ogle czowiek musi umrze po osigniciu pewnego wieku, nie ma jeszcze w tej chwili niezawodnej odpowiedzi. Jak si zdaje, wszystkim stworzonym istotom przydzielono tylko jak okrelon miar si ywotnych, po ktrych wyczerpaniu organy suce do utrzymania ycia odmawiaj dalszego dziaania. Mgbym wic sobie z atwoci wyobrazi, e take i promienie, mogce wprawdzie naprawia jakie powstae na posiadajcym jeszcze ywotne siy ciele szkody, samej siy ycia uzupenia nie mog. Inna strona rozwaa dotyczy pytania, co w przypadku mojej mierci jeli wolno mi si tak wyrazi stanie si z Bogiem. Zgodnie ze wszyst231

kim, co powiedziaem dotychczas, nie ma wtpliwoci, e cay ten stosunek, w jaki wszed Bg teraz w odniesieniu do naszej Ziemi i do yjcej na niej ludzkoci, opiera si na szczeglnych zwizkach, jakie powstay pomidzy Bogiem a moj osob. Jeli moja osoba przez mier odpadaby z gry, to w stosunku tym musiaaby nastpi z pewnoci jaka zmiana; nie miem twierdzi, czy podziaaby si ona w jaki dla innych ludzi w ogle dostrzegalny sposb. By moe konieczne bdzie, pod przymusem potrzeby, podjcie decyzji o powrocie do odpowiadajcych porzdkowi wiata krokw (zniesienie doziemnego uwizania, zupene spacyfikowanie istniejcych jeszcze pozostaoci sprawdzonych dusz itp.), do ktrych dotychczas nie mona byo znale energii woli. Tylko t drog Bg mgby si moim zdaniem przywrci znw do stanu, w ktrym moliwe byoby wypenienie przeze nalecych do niego zgodnie z porzdkiem wiata zada, zwaszcza podjcie dziea ponownego utworzenia bogostanu. Prawie za zrozumiae samo przez si chciabym po wieloletnich zwizkach, jakie panoway pomidzy Bogiem a mn, uzna, e do pierwszych nerww, jakie przyjte byyby do szczliwoci, naleayby take i moje. O szczegach krokw, jakie Bg musiaby podejmowa po mojej mierci, nie mog wypowiada si tym bardziej, e przecie i o dziaaniach sprzecznych z porzdkiem wiata, ktrych zaniechanie wchodzioby tu w gr, zgodnie z natur rzeczy uzyskaem tylko mniej lub bardziej nieokrelone wyobraenia. Co si tyczy za mojego ycia a do mojej ewentualnej mierci, to wydaje mi si, e uda mi si w obrbie przewidywalnego czasu bez szczeglnych trudnoci osign pewn popraw mych zewntrznych warunkw yciowych, zniesienie ubezwasnowolnienia, wypisanie z tutejszego zakadu itp. Na dusz met inni ludzie nie bd mogli si duej uchyla od uznania, e bez wzgldu na to, jak si ma rzecz z moimi urojeniami, nie maj oni w kadym razie w przypadku mojej osoby do czynienia z umysowo chorym zwykego pokroju. Nie zapewnioby mi to jednak rekompensaty za to, co w ostatnich siedmiu latach wycierpiaem i czego musiaem si wyrzec. Dlatego te mam uczucie, e w moim przyszym yciu musi mnie oczekiwa jeszcze jakie wielkie i wietne zadouczynienie nie ze strony ludzi, lecz w pewnym stopniu wynikajce z samego wewntrznego musu okolicznoci. Ju w czasie mojego pobytu w zakadzie Flechsiga, kiedy z jednej strony uzyskaem pierwszy wgld w cudown harmoni porzdku wiata, z drugiej za strony moja osoba doznawaa najgbszych upokorze i dzie w dzie zdawaa si by zagroona najokropniejszymi niebezpieczestwami, twierdziem wobec promieni, e musi istnie rwnowaca sprawiedliwo, e nie moe by tak, e moralnie nieskalany, stojcy na gruncie porzdku wiata czowiek miaby
232

zgin w prowadzonej przeciwko niemu przez wrogie siy walce, pa niewinn ofiar za grzechy innych. Twierdzenie to, dla ktrego miaem wwczas tylko niewielkie punkty zaczepienia i ktre wobec tego wynikao wwczas, powiedziabym, raczej z subiektywnych odczu, potwierdzio si ju teraz z biegiem lat w sposb przekraczajcy moje oczekiwania. Szala zwycistwa przechyla si coraz wyraniej na moj stron, prowadzona przeciwko mnie walka traci coraz bardziej waciwy jej wczeniej nienawistny charakter, take moje fizyczne samopoczucie i inne zewntrzne warunki ycia ksztatuj si na skutek trwajcego cigle przyrostu rozkoszy duszy coraz znoniej. I tak sdz, e nie myl si, przypuszczajc, e w kocu powieje mi jeszcze cakiem wyjtkowa palma zwycistwa. Na czym to bdzie polega, na ten temat nie miem snu przypuszcze. Tylko jako moliwoci, ktre wchodziyby tu pod rozwag, wymieni na przykad jednak jeszcze dokonane odmczynienie z takim skutkiem, e w drodze boskiego zapodnienia z mego ona wyszoby potomstwo, albo na przykad inn konsekwencj, e z moim imieniem wiza si bdzie sawa, nie dana tysicom ludzi o niewspmiernie wikszych intelektualnych talentach. Myli takie mog si jawi innym ludziom jako fantastyczne, chimeryczne, wobec cigle jeszcze mizernych i pod wzgldem wolnoci ograniczonych warunkw ycia wrcz mieszne. e takie myli musz mnie nachodzi, zrozumiaby tylko ten, kto znaby cay wymiar cierpie, jakie musiaem znosi podczas minionych lat. Gdy sobie uwiadomi, jakie ofiary narzucono mi przez utrat szacownej pozycji zawodowej, przez faktyczne rozwizanie szczliwego zwizku maeskiego, przez wyrzeczenia wszystkich yciowych przyjemnoci, przez fizyczny bl, duchowe mki i okropnoci cakowicie nieznanego rodzaju, to tworzy si przed moimi oczami obraz mczestwa, ktre w caoci mog porwna ze mierci przez ukrzyowanie Jezusa Chrystusa. Z drugiej strony uwagi domaga si niesamowite to obrazu, na ktrego pierwszym planie znajduje si moja osoba i moje losy osobiste. Jeli to prawda, e dalsze istnienie caego stworzenia na naszej Ziemi opiera si tylko na szczeglnych kontaktach, jakie Bg ze mn nawiza, to nagroda zwycistwa za wierne wytrwanie w trudnym boju o zachowanie mojego rozumu i o oczyszczenie Boga moe polega tylko na czym cakowicie nadzwyczajnym. To naprowadza mnie na ostatni myl, ktra mnie jeszcze bdzie w niniejszej pracy zajmowa. Uwaam za moliwe, wrcz za prawdopodobne, e przyszy rozwj mej osobistej doli, rozpowszechnienie mego religijnego krgu wyobrae i waga powodw, jakie bd napieray, opowiadajc si za ich susznoci, doprowadz do przewrotu w religijnych pogldach ludzkoci, ktry w dziejach nie mia sobie rwnych. Nie mog nie docenia niebezpieczestw, ktre mog wynikn z zachwiania si wszystkich istniejcych
233

systemw religijnych. Ufam jednak w zwycisk moc prawdy, ktra bdzie miaa si, by znw wyrwna chwilowe, powstae na skutek religijnego zamtu w umysach szkody. Jeli nawet skorygowaniu bdzie musiao ulec wiele z dotychczas uznanych za prawdziwe w szczeglnoci chrzecijaskich pogldw religijnych, to rosnca w ludzkoci pewno, e istnieje ywy Bg i dalsze trwanie duszy po mierci, bdzie miaa tylko bogosawione dziaanie. I tak kocz wyrazem nadziei, by w myl tego o sukcesie mojej pracy zechciay zadecydowa przychylne gwiazdy.

234

Suplementy, cz pierwsza (padziernik 1900czerwiec 1901)

235

236

I. O cudach
(padziernik 1900)
ymierzone przeciwko mnie cuda trwaj naturalnie nieustannie. Przy czym z wczeniej ju wielokrotnie wymienianych powodw im duej to trwa, tym bardziej na pierwszy plan wysuwa si ich stosunkowo niewinny, psotny charakter. Jako dowd na to niech posuy taki przykad. 5 padziernika 1900 zostaem przez balwierza, jak to ju czsto si wielokrotnie zdarzao, skaleczony. Podczas spaceru, ktry potem nastpi, pozdrawiam asesora rzdowego M.; ten natychmiast po powitaniu kieruje wzrok na cakiem nierzucajce si w oczy, przykryte kawakiem gbki mniej wicej tej wielkoci skaleczenie i pyta o przyczyn, na co ja mu wwczas zgodnie z prawd odpowiadam, e skaleczy mnie golibroda. To niewielkie zdarzenie jest dla mnie, znajcego gbsze powizania, niezwykle interesujce i pouczajce. Skaleczenie byo, co do czego nie ywi po licznych podobnych zjawiskach adnej wtpliwoci, rezultatem boskiego cudu, a mianowicie cudu pochodzcego od wyszego boga. Poruszy on pospiesznie, potrzebujc zakcenia w wielokrotnie ju wczeniej omawianym znaczeniu tego sowa, rk golibrody przez odpowiednie oddziaywanie na odpowiednie minie, ktre to poruszenie spowodowao powstanie skaleczenia. e asesor rzdowy M. natychmiast zagai temat tej drobnej ranki, wynika std, i Bg (w panujcych wzgldem mnie niezgodnych z porzdkiem wiata warunkach) z upodobaniem sprawia, by dziejce si ze mn cuda staway si przedmiotem rozmw; echtana jest w ten sposb waciwa promieniom prno110 . Oddziaywanie cudem na asesora rzdowego M. miao w oczywisty sposb podwjn posta, po pierwsze na jego oczne minie,

110 Zjawisko cakiem podobne jak w przypadku ludzi. Take ludzie bd si czuli zawsze przyjemnie poruszeni, gdy jaki produkt ich pracy i stara, ich pilnoci itp. zostanie przez innych obdarzony uwag.

237

tak e zauway on w ogle rank i kawaeczek gbki nad moimi ustami, a poza tym na jego nerwy (jego wol), tak e zainspirowao go to do pytania o powd skaleczenia. Samo postawione mi pytanie brzmiao mniej wicej tak: Co Pan tam ma przy ustach? Podobne obserwacje poczyniem niezliczone razy w odniesieniu do wszelakich niewielkich zabrudze, ktre wyczarowywano u mnie podczas jedzenia albo na ustach, albo na doni, albo te na obrusie i serwecie. Zupenie szczeglnie czsto ma to miejsce podczas wizyt mojej ony i mojej siostry, kiedy np. w ich obecnoci spoywam kakao. Plamy z kakao pojawiaj si wwczas za spraw cudu na moich ustach, mojej doni, moim obrusie lub mojej serwecie, a moja ona i siostra nigdy nie omieszkaj uczyni tych zabrudze przedmiotem naturalnie utrzymanej w tonie agodnego wyrzutu uwagi. Dowiadczenia podobnego rodzaju czyni take czsto podczas posikw przy stole zarzdu zakadu lub przy innych okazjach. Czstokro podczas tych pierwszych rozpada si bez jakiegokolwiek niedelikatnego ruchu na dwoje talerz albo ciskane byy niespodziewanie na podog jakie przedmioty znajdujce si w rkach obsugujcych osb, innych obecnych albo w moich (np. jedna z moich figur szachowych, moje piro, noyk do cygar itp.) tak, e o ile byy one tukce, rozbijay si w naturalny sposb. We wszystkich tych przypadkach w gr wchodz cuda; powstae szkody staj si w zwizku z tym ze szczeglnym upodobaniem, czasem nawet duszy czas pniej, przedmiotem specjalnej rozmowy w moim otoczeniu.

238

II. O stosunku inteligencji boskiej do ludzkiej


(11 padziernika 1900)
ydaje mi si, e wolno mi wyrazi stwierdzenie, i boska inteligencja jest rwnoczenie co najmniej rwna sumie wszystkich ludzkich inteligencji, jakie istniay w minionych ludzkich generacjach. Poniewa Bg pochania w siebie po mierci czowieka wszystkie jego nerwy, jednoczy w sobie cao inteligencji, odrzucajc (stopniowo) wszystkie te wspomnienia, ktre byy interesujce tylko dla danej poszczeglnej istoty i dlatego nie mona ich bra pod uwag jako czci skadowych inteligencji o oglnej wartoci. Nie ywi na przykad adnych wtpliwoci co do tego, e Bogu znane jest pojcie kolei elaznej, jej istoty i celu. Skd Bg zdobywa tak wiedz? Bg sam w sobie ma (w zgodnych z porzdkiem wiata warunkach) tylko zewntrzne pojcie o toczcej si kolei elaznej, jak te o wszystkich innych zdarzeniach na wiecie; moliwe by byo zasignicie poprzez poczenie nerwowe z jak obeznan z kolej osob bliszych informacji o celu i funkcji zjawiska. Nie byo chyba jednak raczej adnego powodu ku temu. Z biegiem czasu do Boga przybyway nerwy caych ludzkich pokole, ktrym znane byo pojcie kolei elaznej. Tym samym wiedza o istocie kolei zostaa nabyta przez samego Boga. Czy naley przeto zakada, e Bg czerpie ca sw mdro z inteligencji minionych ludzkich pokole? W oczywisty sposb wszystko przemawia przeciwko twierdzcej odpowiedzi na to pytanie. Jeli sam Bg stworzy czowieka najpierw jak inne stworzenie, to nie mona przypuszcza, e jego inteligencja pochodzi tylko od inteligencji ludzkiej. Nie da si inaczej, jak tylko zakada istnienie pierwotnej boskiej mdroci w odniesieniu do pewnej zwaszcza dotyczcej samego procesu tworzenia sfery. Jednake by moe nie kci si z wyej powiedzianym przypuszczenie, e posiadane take przez Boga bez wtpienia przekonania we wszystkich sprawach dotyczcych ludzkich instytucji, ludzkiego ycia duchowego, ludzkiej mowy itp.
239

zdoby on dopiero poprzez przyswojenie sobie niezliczonych ludzkich nerww. To ostatnie przypuszczenie nasuwa si prawie nieodparcie na skutek takiej mianowicie okolicznoci, e Bg posugiwa si wobec mnie ludzk, w szczeglnoci niemieck mow (tak jak wczeniej w zgodnych z porzdkiem wiata warunkach uywa w kontaktach z duszami jzyka podstawowego), a to take i wwczas, gdy nastpoway okrzyki pomocy, albo gdy niszy bg Aryman daje bd te w zwizku z tym ostatnim dawa sowami mio mi wyraz prawdziwego odczucia, uczestniczc w rozkoszy duszy.

240

III. O igraszkach z ludmi


(stycze 1901)
odniesieniu do tak zwanych igraszek z ludmi (por. rozdzia VII, a zwaszcza rozdzia XV Pamitnikw) krg mych obserwacji poszerzy si znacznie od spisania moich Pamitnikw. Od tego czasu podejmowaem byem liczne, ostatnio prawie codzienne, spacery i mniejsze lub wiksze wycieczki do miasta i okolic Pirny, kilka razy odwiedziem tamtejszy teatr, jak te przyzakadowy koci w celu uczestnictwa w Mszy witej, a raz nawet udaem si w podr do Drezna, by odwiedzi moj on. Widywaem przy tym naturalnie wielk ilo ludzi, w Drenie cay wielkomiejski ruch. Uwiadomiem sobie wwczas bez wtpienia, e co musiaem uznawa take ju wczeniej za prawdopodobne oprcz manifestacji ycia ludzi (i zwierzt) znajdujcych si pod wpywem promieni s te przejawy ycia niezalene od wpywu promieni (por. rozdzia XV Pamitnikw, gdzie nazywaem to zjawisko jeszcze niewyjanion kwesti) 111. Kiedy np. sucham w teatrze przedstawienia albo w kociele kazania, nie moe mi przychodzi do gowy myl, by twierdzi, e kade sowo wypowiadane na scenie przez aktorw albo na ambonie przez duchownego wywoane zostao przez oddziaywanie na zasadzie cudu na nerwy teje osoby; nie mog oczywicie ywi adnych wtpliwoci co do tego, e przedstawienie w teatrze albo msza w kociele przebiegayby w caoci tak samo take wwczas, gdybym ja we wasnej osobie nie bra w nich udziau. A jednak moje spostrzeenia przy okazji takich i podobnych zdarze day mi pewno, e moja obecno w takich przypadkach nie pozostaje jednak bez wpywu na manifestacje ycia innych ludzi, e po to, by wprowadzi niezbdne do odwrotu zakcenia (por. rozdziay X i XV),
111 Fakt, e kwestia ta jawia mi si wczeniej jako niejasna, oraz w ogle cay powyszy fragment stan si moe w pewnym stopniu lepiej zrozumiae, jeli si wemie pod uwag, i przez sze lat zamknity byem za murami zakadu, gdzie abstrahujc od krtkich wizyt lekarskich i sporadycznych wizyt czonkw rodziny widywaem tylko osoby chore umysowo i niewyksztaconych pielgniarzy.

241

w jaki sposb oddziauje si cudami na osoby znajdujce si w pobliu mnie. Najmniej jednak rzucao si to w oczy wanie podczas moich wizyt w teatrze i w kociele. Przyczyna ley w tym, e Bg przy takich okazjach w pewnym stopniu sam by w teatrze i w kociele (tj. w drodze poczenia nerwowego bra udzia we wszystkich wraeniach suchowych i wzrokowych, jakich doznawaem podczas przedstawienia teatralnego i Mszy witej), i wraenia te wzbudziy zainteresowanie zawsze dnych widowiska promieni w tak wysokim stopniu, e tendencja do odwrotu wystpowaa by moe jedynie w narzuconym przez zewntrzne okolicznoci niezbdnie koniecznym, minimalnym stopniu. Mimo wszystko take i tutaj nie obywao si cakiem bez zakce, ktre jednak przejawiay si najczciej jedynie w pojedynczych cichych sowach osb przebywajcych w kociele lub w teatrze, albo w napadach kaszlu u aktorw, albo poszczeglnych osb z teatralnej publicznoci lub z kocielnej gminy i tym podobnych. Co do tego, e przyczyna opisanych wyej zjawisk wynikaa z czynienia cudw, nie miaem przy tym cakowicie adnych wtpliwoci, a to dziki blowi, za kadym razem wystpujcemu w mojej gowie rwnoczenie (por. rozdzia XV Pamitnikw) i czciowo dziki pojawiajcym si nastpnie gosom. Podobne rzeczy przeywam bez wyjtku za kadym razem, kiedy wychodz na ulice miasta Pirny albo w jego okolice, do sklepw, kiedy do nich wchodz, do restauracji, ktre odwiedzam; nawet cakiem mi obce osoby, ktre s przypadkowo obecne w tym samym pomieszczeniu w gospodach okolicznych wsi w tym samym czasie, co ja, wypowiadaj gwnie w takich przypadkach w swych rozmowach takie sowa, ktre maj zwizek ze wspomnianym w rozdziale IX materiaem zapiskw. Nie chc wszake pomin milczeniem take faktu, e materia zapiskw obejmuje teraz chyba ju przewaajc wikszo wszystkich wystpujcych w ludzkiej mowie sw. Dlatego te myl o czystej przypadkowoci nasuwa si sama; stae powtarzanie si pewnych sw jednake rzuca si w oczy rwnie i teraz wystarczajco wyranie, by nie pozostawia adnych wtpliwoci co do zamierzonego pobudzania nerww ludzkich do uywania tyche wanie sw. Rwnie wyranie rzuca si w oczy bezdwiczna cisza, ktra zwyka nastpowa w pewnych okolicznociach (por. rozdzia XV Pamitnikw) w moim otoczeniu, zwaszcza kiedy gram na fortepianie i jednoczenie czytam tekst danego utworu muzycznego, wypowiadam wic tworzce jego tre sowa w jzyku nerww, albo kiedy z uwag czytam jak ksik, gazet, jaki fragment z moich Pamitnikw lub w drodze wyjtku czasem gono piewam. Wydawaoby si, e take i wwczas powinno nadal trwa np. przemieszczanie si pielgniarzy na korytarzu, spieszcych do swych zwykych spraw, wychodzenie pacjentw z ich pokojw itp. Nie zdarza si
242

to jednak prawie nigdy, natomiast z cakowit regularnoci natychmiast w pierwszym spojrzeniu (chwili), gdy tylko kocz dane zajcie, tj. przechodz w stan niemylenia, albo gdy uwarunkowane zjednoczeniem promieni wysokie natenie rozkoszy duszy czyni koniecznym odwrt, a tym samym potrzebne jest w tym celu zakcenie. Nie umiem sobie tego wytumaczy inaczej, jak tylko w taki sposb, e dane osoby posiadaj tak czy inaczej zdolno do takich manifestacji ycia, jednak w danym momencie nie odczuwayby do nich skonnoci, o ile poprzez oddziaywanie promieni nie zostaaby w nich pobudzona decyzja do podjcia jakiej czynnoci w pobliu mnie, do opuszczenia pokoju, otwarcia mojego (ze strony pacjentw bardzo czsto bez adnego celu).

243

244

IV. O halucynacjach
(luty 1901)
od pojciem halucynacji rozumie si, o ile wiem, bodce nerwowe, dziki ktrym odbierajcy je czowiek, znajdujcy si w chorobliwym nerwowym stanie, wierzy, e odbiera wraenia z jakich zdarze rozgrywajcych si w zewntrznym wiecie, w innych przypadkach zwaszcza dostpnych dla zmysw wzroku i suchu, ktre to zdarzenia jednak w rzeczywistoci nie maj miejsca. Zgodnie z tym, co przeczytaem na ten temat na przykad u Krpelina (Psychiatria, tom I, strona 102 nn szstego nakadu), zdaje si, e nauka odrzuca dla wszystkich halucynacji moliwo istnienia rzeczywistego ich ta. Wedug mojego zdania jest to przynajmniej w takim uoglnieniu zdecydowanie nieprawidowe. Take i ja nie podaj w wtpliwo faktu, e w bardzo wielu, jeli nie w wikszoci przypadkw, rzekomo dostrzegane przedmioty i zdarzenia istniej tylko w wyobrani osoby majcej dane przywidzenie. Bez wtpienia rzecz ma si tak na przykad w przypadku znanym take i mi jako laikowi, e osobie cierpicej na delirium tremens wydaje si, i widzi ona choby ludziki albo myszki, ktre w rzeczywistoci nie istniej. To samo mona zaoy dla wielu innych omawianych przez Krpelina omamw wzrokowych i suchowych (por. tom I, str. 145 nn szstego wydania). Znaczne wtpliwoci wobec takiego, e tak powiem, racjonalistycznego albo czysto materialistycznego pojmowania pojawiaj si jednak w tych przypadkach, gdzie ma si do czynienia z gosami nadprzyrodzonego pochodzenia (por. Krpelin, tom I, str. 117 szstego wydania). Z ca pewnoci mog naturalnie tylko twierdzi, e w moim przypadku przy omawianych bodcach nerwowych faktycznie wchodz w gr dziaajce z zewntrz przyczyny; w zwizku z tym jednak logiczne jest, e z poczynionych na mnie samym dowiadcze mog wysnuwa przypuszczenie, i take w wielu innych przypadkach rzecz ma si (albo miaa) podobnie, tzn. moe take w przypadku innych ludzi te rzeczy, ktre inni ludzie skonni s zwykle pojmowa tylko jako subiektywne bodce nerwowe
245

(zmysowe zudzenia, halucynacje albo niefachowo mwic urojenia), mog jednak, cho w duo sabszej ni w moim przypadku mierze, polega na obiektywnej przyczynie, innymi sowy mwic moe tu wystpowa wpyw nadprzyrodzonych czynnikw. By myl t uczyni zrozumia, sprbuj jeszcze troch bliej opisa te wraenia wzrokowe i suchowe, ktre odbieram jako gosy, wizje itp. Podkrelam przy tym na nowo, jak ju to uczyniem w innym miejscu (rozdzia VI Pamitnikw), e nie waham si w najmniejszym stopniu twierdzi, i za warunek wystpienia wszystkich tego rodzaju zjawisk naley uzna istnienie chorobliwie pobudzonego systemu nerwowego. Ludzie, ktrzy szczliwie ciesz si zdrowymi nerwami, nie mog (przynajmniej z reguy) 112 mie zudze zmysowych, halucynacji, wizji czy jakiego innego wyraenia by nie uy dla nazwania tych zjawisk; naleaoby w zwizku z tym z ca pewnoci yczy sobie, by wszyscy ludzie pozostali wolni od przeywania zjawisk omawianego rodzaju; prawdopodobnie czuliby si oni wwczas w wikszoci przypadkw subiektywnie duo lepiej. Nie oznacza to jednak, moim zdaniem, w adnym razie, e wynikajcym z chorobliwej kondycji systemu nerwowego zdarzeniom w ogle brak obiektywnej realnoci, tj. e naley je uznawa za bodce nerwowe, ktrym brak wszelkiej zewntrznej przyczyny. I wanie dlatego nie mog przyczy si do wyraanego przez Krpelina w rnych miejscach jego dziea (np. tom I, str. 112, 116, 162n szstego wydania) zdziwienia, e gosy itp. posiadaj najczciej duo bardziej przekonujc wadz nad halucynacjami wzrokowymi i suchowymi ni wszystkie sowa pynce z otoczenia. Bo tak to ju wanie jest, e czowiek o zdrowych nerwach jest w stosunku do osoby odbierajcej na skutek chorobliwego stanu nerww nadprzyrodzone wraenia mona powiedzie duchowo lepy; dlatego te nie bdzie on mg tak samo przekona wizjonera o nierealnoci wizji, jak na przykad czowiek posiadajcy zmys wzroku nie da sobie mwi lepcowi, e kolory nie istniej, e niebieskie nie jest niebieskie, czerwone czerwone itp. Po tym wstpie informuj jak nastpuje o naturze rozmawiajcych ze mn gosw i bdcych moim udziaem wizji. Gosy wyraaj si u mnie jako bodce nerwowe, ktre jak ju podkrelaem w Pamitnikach z jednym jedynym wyjtkiem jednej jedynej nocy na pocztku lipca 1894 r. (rozdzia X, na pocztku) maj zawsze charakter cicho szepczcych dwikw o brzmieniu okrelonych ludzkich sw. Pod wzgldem treci, a zwaszcza ze wzgldu na tempo mwienia, doznaway one z biegiem lat najprzerniejszych przemian. Najwaniejsze rzeczy o tym
112 Jako moliwy wyjtek uwiadamiam sobie na przykad takie przypadki, w ktrych zgodnie z biblijnymi sprawozdaniami syszymy o zdarzeniach podobnych do wizji.

246

przekazaem ju w Pamitnikach; dominuj wrd nich, zwaszcza na skutek stylistycznej niekompletnoci uywanych powiedze, czyste gupoty i znaczna ilo przeklestw oraz wyzwisk, ktre s obliczone tylko na zdenerwowanie mnie, tj. maj mnie nakoni do zamania koniecznego w pewnych okresach dla snu milczenia. Nawet jeli podobno zgodnie z Krpelinem, tom I, str. 116 szstego wydania denerwujce gosy s odbierane przez inne osoby majce halucynacje suchowe113, to w moim przypadku naley podkreli okoliczno, ktra, jak mi si wydaje, wyrnia mj przypadek spord wszystkich innych w cakowicie charakterystyczny sposb, e w ogle nie mona dostrzec zwizku midzy wystpujcymi u mnie bodcami zmysowymi a dowiadczanymi chyba przez innych ludzi halucynacjami, w zwizku z czym trzeba wnioskowa o istnieniu cakiem rnej od tego przyczyny. Zakadam, cho oczywicie nie mog mie dokadnej wiedzy na ten temat, e w przypadku innych ludzi chodzi tylko o okresowe gosy, halucynacje wystpuj wic jedynie tylko w mniej lub bardziej rozlegych, przerywanych stanami, w ktrych gosy si nie odzywaj, pauzach. W moim przypadku natomiast pauzy w gadaninie gosw nie wystpuj nigdy; od pocztkw mojego powizania z Bogiem z jednym wyjtkiem pierwszego tygodnia, kiedy to oprcz okresw witych zdarzay si take niewite (por. rozdzia VI Pamitnikw, pod koniec) a wic od niemal siedmiu lat nie dowiadczyem oprcz snu nigdy ani jednego jedynego momentu, kiedy to nie syszabym gosw. Towarzysz mi one w kadym miejscu i przy kadej okazji; rozbrzmiewaj dalej take wtedy, gdy rozmawiam z innymi ludmi; trwaj nieprzerwanie rwnie wwczas, gdy zajmuj si z du koncentracj innymi rzeczami, np. czytam ksik lub gazet, gram na fortepianie itp., tyle tylko, e jak dugo ja sam rozmawiam gono z innymi ludmi albo w odosobnieniu sam ze sob, s one zaguszane przez mocniejsze brzmienie wypowiadanych sw i na tak dugi czas nie s chwilowo dla mnie syszalne. Natychmiastowe podjcie znanych mi dobrze fraz, czasem w wyrwanym z ich rodka dwiku, pozwala mi rwnie w takich przypadkach odgadn, e rozmowa toczya si
113 Fakt, e jak donosi Krpelin w tomie I, str. 116 szstego wydania denerwujce gosy s traktowane przez niektre nawiedzane przez halucynacje osoby jako gosy pochodzce od chrzkajcych wi, wyzywajcych albo szczekajcych psw, piejcych kogutw itp., wynika wedug mnie z tego samego zjawiska, o ktrym wspomniaem pod koniec rozdziau XVII Pamitnikw podczas omawiania subiektywnych odczu pozornie mwicych statkw parowych, kolei elaznej itp. Pod tym wzgldem chodzi tu najwidoczniej tylko o czyste wspbrzmienie pochodzcych z zewntrz dwikw syszanych rwnoczenie z gosami odbieranymi jako nerwowe bodce, tak e dwiki te zdaj si odtwarza sowa wypowiadane przez gosy. Odrni od tych zjawisk trzeba chyba przynajmniej w moim przypadku naprawd mwice gosy ptakw, soca itp.

247

w midzyczasie dalej, tj. e bodce zmysowe albo nerwowe drgania, za pomoc ktrych wywoywany jest odpowiadajcy gosom sabszy efekt dwikowy, trway dalej take podczas mojego gonego mwienia. Przy czym zwolnienie tempa mwienia, o ktrym pisaem ju w rozdziale XX Pamitnikw, nasilio si w minionym od tamtego czasu okresie w sposb przekraczajcy niemal wszelkie wyobraenia. Przyczyn takiego stanu rzeczy podaem ju wczeniej; im bardziej wzrastaa rokosz duszy mojego ciaa a ronie ona prdko i stale na skutek trwajcego nieprzerwanie napywu boskich nerww tym bardziej konieczne jest, by gosy mwiy coraz wolniej, aby za pomoc skpych, stale powracajcych fraz114 , jakie stoj do dyspozycji, pokona olbrzymie odlegoci, jakie dziel punkty wyjcia od mojego ciaa. Syczenie gosw mona w zwizku z tym najlepiej porwna z efektem dwikowym, jaki daje odgos sypicego si w klepsydrze piasku. Poszczeglnych sw najczciej w ogle nie mog ju odrni albo mgbym je odrni jedynie przy najbardziej wytonej koncentracji. Naturalnie nie zadaj sobie jednak najmniejszego trudu, by to czyni, staram si wrcz przeciwnie rzeczy mwione, jeli to moliwe, ignorowa. Nie mog jednak unikn tego, e kiedy usysz poszczeglne sowa z dobrze mi znanej frazy, natychmiast automatycznie pojawia si wspomnienie na skutek tysickrotnych jej powtrze dobrze mi znanego dalszego jej cigu i wwczas automatycznie pojawiajca si myl-przypomnienie jak nazywa si to zjawisko w jzyku dusz powoduje kontynuowanie drga moich nerww a do zakoczenia tej frazy. Z drugiej strony nadmierne spowolnienie tempa, ktre na pocztku i przez duszy czas odczuwane byo przeze mnie jako zwikszenie nerwowej niecierpliwoci (por. rozdzia XVI Pamitnikw), zapewnia mi coraz wiksz ulg. Jak dugo suchaem i musiaem sucha gosw bez mojej woli, czsto trwajce sekundy opnienie oczekiwanego dalszego cigu byo dla mnie ponad miar nieprzyjemne; po zwikszeniu si spowolnienia tempa jeszcze bardziej, tak e jak ju wspomniaem gosy przeksztaciy si w przewanie niezrozumiay syk, mogem si przyzwyczai do tego, e jeli nie uprawiam jakiego zajcia (gry na fortepianie, czytania, pisania itp.), ktre i tak zagusza gosy, licz po prostu stale w jzyku nerww 1, 2, 3, 4 etc., i w ten sposb zapewniam sobie przerwy w myleniu (tzw. myl-niemylenie). Dziki temu osigam przynajmniej taki skutek, e teraz musi zosta wypowiedziane wyzwisko, ktre rozbrzmiewa do mojego ducho114 Gdyby nie popeni Pan mordu na duszy; teraz chyba ju bdzie kruchy; i to ma by byy przewodniczcy senatu; i nie wstydzi si Pan scil. przed Pask maonk; czemu nie powie Pan tego scil. gono?; mwi Pan jeszcze scil. obcymi jzykami?, no teraz to ju byo scil. zgodnie z pogldami dusz za duo itp., itp.

248

wego ucha wyranie i ktre spokojnie pozwalam nastpnie wprogramowa w dowolnym powtrzeniu do moich nerww. Pojawiajce si w takich przypadkach zwykle przezwisko jest tak ordynarne, e nie chc go powierza papierowi; jeli by kto by tym zainteresowany, moe je odczyta z moich wielu rozproszonych zapiskw. Jak tylko wewntrzne gosy zostay zmuszone w wyej opisany sposb do milczenia, do mego ucha rozbrzmiewaj z zewntrz na skutek znw koniecznego przyblienia promieni jakie dowolne sowa z garde rozmawiajcych ze mn ptakw. Oczywicie obojtne dla mnie jest, jakie treci one wyraaj; kady zrozumie, e po trwajcym lata przyzwyczajaniu si nie mog si ju czu uraony, gdy jaki ptak, ktrego czasem karmi, woa (a raczej szepcze) do mnie Czy nie wstydzi si Pan (przed swoj maonk) itp. W wyej opisanej sytuacji potwierdza si znw doskonale zdanie, e kada bzdura doprowadzona do kracowoci osiga kiedy taki etap, kiedy sama si unicestwia jest to prawda, ktr sam niszy bg (Aryman) zwyk by ju przed laty wyraa w wielokrotnie powtarzanym prawidle Kada bzdura uniewania si sama. Podobnie jak bodce suchowe (gosy, halucynacje suchowe), take i bodce wzrokowe (halucynacje wzrokowe) s w moim przypadku wprawdzie nie cakiem, ale jednak w przyblionym stopniu tak samo stae. Oczyma mojej duszy widz promienie, ktre w tym samym czasie s nonikami gosw i przeznaczonego do zrzucenia na moje ciao trupiego jadu, jako wyduone wkna cignce si do mojej gowy z jakiego niezmiernie daleko pooonego miejsca na horyzoncie. Zobaczy je mog tylko oczy mojej duszy wwczas, gdy za spraw cudu moje oczy s zamykane albo kiedy zamykam je sam dobrowolnie, a znaczy to, e odbijaj si na moim systemie nerwowym w opisanej postaci jako dugie lice moj gow nici. To samo zjawisko odbieram w odpowiedni sposb oczyma mego ciaa, gdy trzymam oczy otwarte, tj. widz wwczas te nici, to jakby zbliay si one do mojej gowy z jakiego jednego albo wielu miejsc na horyzoncie, to jakby si od niej znw oddalay. Kade oddalenie jest zwizane z wyranie odczuwanym, czasami bardzo intensywnym blem w mojej gowie.115 Wcigane do mojej gowy wkna jednoczenie noniki
115 Czsto take innych czci ciaa, w zalenoci od tego, czy trupi jad jest zrzucany przez inne promienie gdzie indziej ni w gowie. Wchodz przy tym w gr waciwie wszystkie pozostae czci ciaa na przemian; czasem brzuch wypeniany jest nieczystociami (dzieje si tak zawsze z towarzyszeniem pytania: Dlaczego Pan nie sr...?), tak e powstaje przymus wyprnienia, ktry czasami ronie a do gwatownej biegunki; czasem pojawia si kucie w pucach, w powrzku nasiennym, parali palcw (zwaszcza podczas gry na fortepianie i pisania), czasami mniej lub bardziej gwatowne ble w dolnych czonkach (rzepka kolanowa, udo, puchnicie stp tak, e a buty cisn), kiedy maszeruj itp., itp. Zreszt nie wszystkie cuda wynikaj ze zrzucania trupiego jadu, lecz s bez stosowania tego ostatniego w wielu

249

gosw zakrelaj potem w mojej gowie okrne ruchy, ktre mog porwna najlepiej z takim zjawiskiem, jakby moja gowa bya drona od wewntrz za pomoc szlifierki. Mona sobie atwo wyobrazi, e zjawiska te wi si z bardzo nieprzyjemnymi odczuciami; waciwy fizyczny bl jest jednak przynajmniej teraz ju od szeregu lat spraw uboczn. Czowiek moe si przecie w kwestii fizycznego blu przyzwyczai do wielu rzeczy, ktre mogyby ponad miar albo wystraszy osob, albo wydawa jej si prawie nie do wytrzymania, gdy odczuwaaby je na ciele po raz pierwszy. I tak odczucia blu, ktre nie oszczdzaj mnie cakowicie w aden dzie i ktre wystpuj regularnie na przemian ze stanami rozkoszy, nie s przynajmniej w ostatnim czasie tak gwatowne, by mi powanie przeszkadzay w podjciu jakiej umysowej czynnoci, spokojnej rozmowy z innymi ludmi itp. Duo bardziej uciliwe s dla mnie krzyki, ktre wystpuj jako regularne zjawisko towarzyszce odwrotowi promieni, po pierwsze dlatego, e uwaam za niegodne, i musz wy na skutek czynionego przeciwko mnie cudu w pewnym stopniu jak dzikie zwierz, a nastpnie dlatego, e przy utrzymujcej si powtarzalnoci krzyki te wywouj bardzo nieprzyjemne w pewnym stopniu take zasugujce na nazw bolesnych wstrzsy gowy. Mimo to jestem skazany na to, by w pewnych okresach pozwala wydobywa si krzykom, o ile nie przekraczaj one pewnej miary, zwaszcza noc, kiedy to w innym czasie odpowiednie do ich odparcia rodki: gone mwienie, gra na pianinie itp. nie mog lub mog by stosowane tylko w ograniczonym stopniu. Krzyki maj dla mnie wwczas t zalet, e wszystko, co w dalszym cigu mwione jest w mojej gowie, jest zaguszane haasem samych krzykw, tak wic wkrtce pojawia si znw zjednoczenie wszystkich promieni, ktre w odpowiednich okolicznociach prowadzi do ponownego zanicia albo przynajmniej umoliwia mi wczesnym rankiem, kiedy zblia si czas wstawania, a ja jeszcze jednak nie mog wej do mojego pokoju ze wzgldu na dziejce si w nim konieczne przygotowania, polegajce na wietrzeniu, sprztaniu itp., pozostawanie w ku w czasami cielenie niezwykle przyjemnym stanie. Pod kadym wzgldem jednak musi mn kierowa celowa myl, ktra wanie dla promieni jest jak si zdaje cakowicie niezrozumiaa, dla czowieka jednak nieskoczenie wana, tzn. w kadym danym momencie musz stawia sobie pytanie: Chcesz teraz spa, czy te wykonywa jakie inne zajcie albo zaatwi jak naturaln potrzeb, np. wyprni si itp.? Do osignicia kadego celu potrzebne jest mi z reguy zjednoczenie wszystprzypadkach, jak przy zamykaniu oczu, wszystkich przejaww paraliu itp. oczywistym bezporednim przejawem mocy promieni.

250

kich promieni, nawet do oprniania, poniewa jak ju wczeniej wspominaem (rozdzia XXI Pamitnikw, pod koniec) mimo e wiele si mwi o sr..., podejmowane s prby, by za kadym razem, gdy ma rzeczywicie doj do wyprnienia, powstrzyma cudem przymus wyprniania ze wzgldu na powstajc przez zaspokojenie go rozkosz duszy. Dlatego te musz, kiedy nadchodzi czas spania, oprniania si itp., pogodzi si chwilowo z trwajcymi czasem nawet przez duszy czas zymi stanami, jak na przykad krzyki, by osign w danym przypadku podany, dla oglnego dobrego fizycznego samopoczucia konieczny cel; w szczeglnoci oprnianie, do ktrego prbuje si cudami nie doprowadzi, osigam najlepiej w taki sposb, e siedz na wiadrze przed fortepianem i tak dugo gram, a mog si najpierw wysika, a potem z reguy z pewnym wysikiem take naprawd oprni. Nawet jeli wszystko to brzmi tak nieprawdopodobnie, jest to faktycznie prawda; dziki grze na fortepianie wymuszam za kadym razem ponowne zblienie si promieni, ktre prboway si ode mnie oddali, i w ten sposb pokonuj opr, ktry przeciwstawiono mym wysikom, by si wyprni. W odniesieniu do zjawisk wzrokowych (halucynacji wzrokowych) musz jeszcze doda kilka interesujcych rzeczy. Najpierw musz zauway, e lice moj gow, pochodzce najprawdopodobniej od Soca albo moe jeszcze od licznych innych oddalonych cia niebieskich, wkna promieni zbliaj si do mnie nie po prostej linii, lecz w pewnego rodzaju ptli albo paraboli, podobnie chyba jak podczas zawodw Rzymian rydwany okray meta. Ptl t lub parabol wyranie widziaem w mojej gowie (z otwartymi oczami na samym niebie); dlatego te funkcjonujce jako noniki gosw wkna, chocia jak si zdaje przynajmniej czciowo pochodz od Soca, nie zbliaj si z tego kierunku, gdzie Soce naprawd znajduje si na niebie, ale z kierunku mniej lub bardziej przeciwnego. Wydaje mi si, e wolno mi powiza to zjawisko z omawianym wczeniej (rozdzia IX Pamitnikw) doziemnym uwizaniem. Bezporednie przyblianie si promieni musi by powstrzymywane albo przynajmniej spowalniane przez jak mechaniczn przeszkod, bo inaczej promienie strzelayby w moj stron na skutek ju dawno nadmiernie zwikszonej siy przycigania moich nerww, co powodowaoby zalewanie mojego ciaa stale rozkosz duszy, innymi sowy Bg, jeli wolno mi tak powiedzie, w ogle nie mgby utrzyma si na niebie. Pojawiaj si przy tym, teraz w stosunkowo krtkich odstpach czasu, jasne punkty wiata w mojej gowie albo przy otwartych oczach na niebie. Jest to to zjawisko, ktre wczeniej (rozdzia VII, przypis 44. Pamitnikw) nazwaem socem Ormazda, poniewa byem zdania, e te wietlne punkty naley uzna za odbicia jakiego niezmiernie bardzo odda251

lonego ciaa niebieskiego, ktre wanie na skutek swego niezmiernego oddalenia przybiera dla ludzkiego wzroku, tak jak gwiazdy, posta malekiej tarczy wietlnej albo kropki wiata. Po niezliczonych obserwacjach tego samego rodzaju, ktre czyniem dalej z biegiem lat, jestem skonny nieco skorygowa ten pogld. Wydaje mi si, i mog teraz zakada, e punkty wietlne s raczej czciami promieni, oderwanymi od caociowej masy nerww wyszego boga (Ormazda), ktre po wyczerpaniu zaadowanych trupim jadem nieczystych wkien promieni wysyane s do mnie na d zawsze najpierw przed czystymi boskimi promieniami. Pogld ten opieram na fakcie, e te wietlne punkty odbieram najczciej rwnoczenie z wystpujcymi jako wraenie suchowe woaniami o pomoc, tak e musz zakada, i woania o pomoc pochodz wanie od tych wysyanych w jakim stanie lkowym promieni wyszego boga, ktre dla oka przedstawiaj si dziki ich czystoci jako wietlne zjawiska. Nie ywi najmniejszych wtpliwoci co do tego, e chodzi tu o nerwy wyszego boga, a to z powodw, ktrych przedstawienie prowadzioby tu za daleko. Wydaje mi si, e znalazem teraz rwnie zadowalajce wyjanienie faktu, e woania o pomoc syszalne s tylko dla mnie, nie dla innych ludzi (por. rozdzia XV Pamitnikw). Prawdopodobnie zachodzi tu zjawisko podobne jak podczas telefonowania, tj. rozpostarte w kierunku mojej gowy wkna promieni dziaaj podobnie do drutw telefonicznych, tak e sam w sobie niezbyt donony efekt dwikowy wydawanych, jak si zdaje, w znacznej odlegoci woa o pomoc, moe by odbierany tylko przeze mnie w taki sam sposb, jak tylko podczony do linii telefonicznej odbiorca, ale nie dowolne osoby trzecie, znajdujce si midzy punktem wyjcia a miejscem docelowym, moe sysze sowa wypowiadane do telefonu.

252

V. O naturze Boga
(marzec i kwiecie 1901)
oje przeycia w cigu ostatnich siedmiu lat i niezliczone manifestacje boskiej mocy czynienia cudw, jakich dowiadczyem tak na sobie samym, jak i na moim otoczeniu podczas tych przey, skaniay mnie w trakcie tych lat nader czsto do zastanowienia si nad pytaniem, jak trzeba by sobie wyobraa, e tak powiem, przestrzenne warunki egzystencji Boga. Najwaniejsze rzeczy na ten temat opisaem w moich Pamitnikach, w rozdziale I. Po dokonaniu jednak odpowiednich spostrzee, o ktrych mowa w poprzednim rozdziale, zrezygnowaem z zaoenia, e istnieje osobne soce Ormazda, ktrego istnienie wczeniej sugerowaem (rozdzia VII). Chciabym natomiast przynajmniej jako hipotez zachowa wyobraenie, e dostarczajca powietrza i wiata moc naszego Soca i wszystkich innych gwiazd nie jest waciwie ich specyficzn cech, lecz w jaki sposb pochodzi od Boga. Analogi w odniesieniu do planet naleaoby skonstruowa jednak tylko z najwiksz ostronoci. Gdy bez najmniejszej wtpliwoci jest dla mnie pewne, e Bg rozmawia ze mn tylko za porednictwem Soca, i take za jego porednictwem dokonuje dziea stworzenia i cudw. Cakowit mas nerww boskich albo promieni mona by sobie wyobrazi jako rozproszon tylko na pojedyncze punkty nieba albo naturalnie jeszcze bardziej oddalon ni te najdalej lece ciaa niebieskie z widzianych najostrzejszymi teleskopami wypeniajc ca przestrze. To drugie zaoenie wydaje mi si bardziej prawdopodobne; zdaje mi si by ono wrcz postulatem zarwno wiecznoci, jak te ogromnych przejaww mocy, ktra dziaa cigle jeszcze oglnie ze wzgldu na twrcze czyny, jak te w zaistniaych obecnie sprzecznych z porzdkiem wiata warunkach na poszczeglne yjce istoty, oddziaujc na nie cudami. Samo oddziaywanie cudami jest dla mnie po tysickrotnych dowiadczeniach rzecz absolutnie pewn, co do ktrej prawdziwoci nie moe by najmniejszych wtpliwoci; w pozostaych kwestiach powyszych spostrzee moe naturalnie chodzi
253

tylko o pobienie zarysowane myli, ktrym ja sam przypisuj jedynie warto hipotezy i spisuj tylko dlatego, by przyszym pokoleniom da bodziec do dalszych rozmyla. W istocie rzeczy zachowaem moje wczeniej powstae przekonanie o niezdolnoci Boga do waciwej oceny yjcego czowieka (rozdzia V, XIII i XX Pamitnikw) w sprzecznych z porzdkiem wiata warunkach, jakie powstay wzgldem mnie przez nawizanie kontaktu nerwowego z jednym jedynym czowiekiem. Moje poczynione od tego czasu dowiadczenia potwierdziy tylko moje stwierdzenia. Podtrzymuj zwaszcza, e Bogu, ktry w normalnych warunkach utrzymuje kontakty tylko z duszami i w celu pobrania ich nerww ze zwokami, wydaje si, i moe mnie traktowa jako dusz lub ewentualnie jako zwoki, cakowicie ignorujc wynikajce z istnienia ywego ciaa potrzeby, narzuca mi cay sposb mylenia i odczuwania, ich mow itp., da ode mnie staego odczuwania przyjemnoci albo staego mylenia itp., itp. Z tego wynikaj te niezliczone nieporozumienia, ktre musz zakada po stronie Boga, std zrodziy si nieomal nieznone duchowe mki, ktre musiaem znosi przez lata. Jak dugo Bg widzi co za moim porednictwem (uczestnictwo w moich wraeniach wzrokowych), jak tylko obecna w moim ciele rozkosz duszy umoliwia odczuwanie przyjemnoci, albo te jak dugo moja aktywno umysowa skutkuje mylami wyraonymi w sowach, na tak dugo Bg jest w pewnym stopniu zaspokojony, na tak dugo skonno do oddalenia si ode mnie albo nie wystpuje wcale, albo wystpuje ju tylko w takim minimalnych stopniu, ktry w swych okresowych nawrotach uwarunkowany jest, co musz zakada, utworzeniem przed laty sprzecznych z porzdkiem wiata urzdze (doziemne uwizanie itp.). Nieustanne odczuwanie przyjemnoci albo nieustanne mylenie nie jest jednak przecie dla czowieka moliwe. Jak tylko oddaj si niemyleniu, nie pielgnujc jednoczenie rozkoszy we wczeniej podanym znaczeniu, natychmiast nastpuje oddalanie si promieni z mniej lub bardziej nieprzyjemnymi dla mnie zjawiskami towarzyszcymi (odczuwanie blu, krzyki i do tego jeszcze jaki haas w pobliu mnie). Regularnie zamyka mi si za spraw cudu rwnie oczy, by pozbawi mnie wrae wzrokowych, jako e w przeciwnym razie utrzymayby one swe przycigajce oddziaywanie na promienie. Przyblianie nastpuje teraz na skutek staego wzrostu rozkoszy duszy, unicestwiajcej wewntrzne gosy, w stale skracajcych si odstpach czasu. W zalenoci od charakteru zorganizowanych na zewntrz systemw czsto wchodz w gr jedynie minuty. Wwczas pojawiaj si wanie stany rozkoszy, ktre podczas leenia w ku musiayby doprowadzi do snu; w adnym razie nie jest jednak w ten sposb zawsze zapewniana odpo254

wiadajca potrzebom ludzkiej natury dugo snu; jeszcze i teraz zdarzaj si noce, kiedy budz si po krtkim nie i skazany jestem na krzyki. Jeli trwaj one przez duszy czas, nie prowadzc do ponownego zanicia, stawiam sobie oczywicie pytanie, czy nie byoby lepiej wyj z ka i zaj si czym, moe nawet zapali cygaro. Miarodajny musi by wwczas dla mnie oczywicie czas, jaki w danej chwili panuje. W samym rodku nocy albo przy panujcym dotkliwym chodzie decyduj si niezwykle niechtnie na opuszczenie ka; jeli zblia si ju pocztek dnia i wydaje mi si, e na t konkretn noc spaem przynajmniej jako tako wystarczajco dugo, wstanie nie jest dla mnie adn znaczn ofiar; poza kiem czuj si wwczas z reguy bardzo dobrze; jeli ju jednak wstaj, podejmuj decyzj o rezygnacji ze snu a do ewentualnego powrotu do ka. Samo wstawanie moe by wprowadzone w ycie tylko przy towarzyszeniu gwatownego, chwilami jeszcze bardzo mocnego blu; przed Boym Narodzeniem ble te byy przez pewien czas tak intensywne (o charakterze lumbaga), e mogem si podnie w ku i wsta tylko z pomoc pielgniarza, ktry wwczas spa na moj prob w przylegajcym pokoju.116
(Dodatek z czerwca 1901) W tym czasie, kiedy dopisuj te sowa, zjawiska te znw ulegy zmianie; bezporednio po opuszczeniu ka pojawiaj si paralie w grnej czci ciaa (opatka itp.) i ud, ktre nie s wprawdzie bardzo bolesne, ale mimo to tak intensywne, e najpierw odczuwam wszdzie skurcze i prawie nie mog i prosto. Zjawisko to jest jednak jak wszystko, co wynika z dziaania cudu, zupenie przejciowe; z reguy ju po kilku krokach odzyskuj zwyky chd i jestem wwczas w cigu dnia zdolny do do pokanych marszrut; w ostatnim czasie kilkakrotnie podejmowaem wycieczki ze wspinaczk na Porsberg, Brenstein itp. Mog tylko ywo ubolewa nad tym, e wszystkie te zdarzenia nie staj si przedmiotem wnikliwych naukowych obserwacji; kto zobaczyby mnie rano podczas wstawania, z ca pewnoci nie mgby poj, e ten sam czowiek w cigu dnia moe podj kady fizyczny wysiek. Mimo to rozumiem, e lekarze, ktrych wielokrotnie pisemnie zapraszaem do poczynienia obserwacji rozgrywajcych si przy moim ku wydarze, nie byli skonni rusza tej sprawy. Bo c w kocu powinni zrobi wwczas, gdyby nie mogli oprze si wraeniu, i dzieje si co cudownego, czego nie da si pogodzi ze zwykymi ludzkimi dowiadczeniami? Gdyby tylko chcieli oni jedynie wyrazi moliwo, i chodzi tu o cuda, musieliby si moe obawia omieszenia si przez kolegami po fachu, przez bezwyznaniow pras i caym trendem naszych czasw, niesprzyjajcym wierze w cuda. Ponadto odczuliby przypuszczalnie wobec rzeczy, ktre musiaby wyda si im niewytumaczalne, pewn boja; zobowizanie wic do bliszych bada jest ich powinnoci jeszcze o tyle mniej, e jeli rzeczywicie w gr miayby wchodzi cuda, nauka medyczna nie jest ani powoana, ani zdolna do wyjanienia zwizku tych zjawisk. Bardzo dziwne rzeczy dziay si ze mn rwnie wwczas, gdy od pocztku tego miesica zaczem kpa si w abie, najpierw w basenie dla nieumiejcych pywa, potem take wczoraj (21.6.) po raz pierwszy w abie dostpnej dla wprawnych pywakw. Podczas kpieli w basenie pojawiay si zawsze szybko przechodzc do energiczne paralie; nie obawiam si ich jednak, jako e obejmuj one zawsze tylko poszczeglne czonki, a ja jestem tak wprawnym
116

255

Niezwykle interesujca jest dla mnie kwestia, czy Bg, ktry nawiza ze mn wyczny kontakt nerwowy, i na skutek tego ja staem si jedynym czowiekiem absorbujcym jego zainteresowanie, utrzyma take zdolno widzenia i spostrzegania tylko w odniesieniu do mnie i tego, co si dzieje w moim bezporednim otoczeniu. Nie mam jeszcze odwagi odpowiedzie na to pytanie; ale moliwe jest chyba, e dowiadczenia, jakie jeszcze poczyni w przyszoci, zapewni mi solidne podstawy na potwierdzenie lub zaprzeczenie tego pytania. Emisja wiata i ciepa przez Soce bez wtpienia udziela si cigle jeszcze caej Ziemi; nie uwaam jednak za cakowicie wykluczone, e zwizane z tym widzenie ogranicza si na skutek nadanego promieniom, tj. caej masy boskich nerww, w moj stron kierunku wanie tylko na to, co dzieje si ze mn i w moim bezporednim pobliu podobnie jak zwyko si byo mwi o polityce zagranicznej Francuzw jeszcze dugo po zakoczeniu wojny, e niejako hipnotycznie spoglda ona w kierunku dziury w Wogezach. Samo Soce nie jest istot yjc albo widzc, ale pochodzce od niego wiato jest lub byo tylko rodkiem, za pomoc ktrego Bg uzyska wgld we wszystko to, co si wydarzyo na ziemi. Cuda czynione s jednak tylko na mojej osobie i w moim bezporednim pobliu. Ostatnimi dniami otrzymaem znw kilka oczywistych dowodw na taki stan rzeczy, ktrych przytoczenie w tym miejscu jest moim zdaniem warte zadania sobie trudu. Dzie 16 marca wydaje mi si, e si co do tej daty nie myl by pierwszym dniem w tym roku, kiedy przy jasnym wietle sonecznym panowaa waciwie wiosenna temperatura. Przed poudniem udaem si do ogrodu, gdzie z reguy spdzam teraz tylko p godziny albo trzy kwadranse, jako e pobyt w ogrodzie chyba e mam okazj do prowadzenia gonej rozmowy, ktra ze wzgldu na skadajce si prawie tylko z obkanych otoczenie prawie nigdy si nie pojawia najczciej koczy si nieomal nieprzerwanymi krzykami. Poprzednia noc bya bardzo za, byem
pywakiem, e w razie potrzeby mog, przede wszystkim pync na plecach, oby si chwilowo bez jednego ramienia albo nogi, albo bez obydwu, a ponadto paralie te wprawdzie utrudniaj nieco uycie dotknitych nimi czonkw, nigdy jednak nie uniemoliwiaj go cakowicie. Podczas wczorajszej kpieli w otwartej abie day si zauway zwaszcza nadmierne przyspieszenie oddechu na skutek cudu oraz, kiedy siedziaem na pywajcym na wodzie wale, take wywoane cudem drenie caego ciaa, natomiast objawy paraliu pojawiay si w mniejszym stopniu, ale pniej podczas kilku kpieli w otwartej abie znw byy mocno zauwaalne. Wszystkie te rzeczy podlegaj staym przemianom i przypuszczalnie bd w przyszoci saby coraz bardziej. Ja wiem bardzo dokadnie, czego mog oczekiwa po mojej sprawnoci i dlatego te mimo tych wszystkich zjawisk nie obawiam si kpieli w gbokiej wodzie; mona sobie jednak wyobrazi, e w czowieku musz zrodzi si dziwne odczucia, kiedy musi by on podczas pywania w gbokiej wodzie w kadej chwili przygotowany na to, e na skutek cudu pojawi si jakie utrudnienie w fizycznych ruchach.

256

wic mocno zmczony. W zwizku z tym usiadem na awce, gdzie co robi teraz z reguy zawsze podczas okresw, w ktrych nie oddaj si adnemu zajciu liczyem (w mowie nerww) 1, 2, 3, 4, by zaguszy pojawiajce si wewntrz gosy. Moje oczy zamkny si za spraw cudu i po krtkim czasie zacz nadchodzi sen. Wwczas a zdarzenie to powtrzyo si w krtkim, trwajcym od wstania z awki mniej wicej p godziny pobycie w ogrodzie trzy razy pod rzd na rnych awkach bezporednio przed moj twarz pojawia si osa, by mnie, jeli akurat zasypiaem, ze snu wybudzi. Sdz, e wolno mi twierdzi, i byy to jedyne osy, jakie tego dnia w ogle si pokazay, gdy przemieszczajc si pomidzy siedzeniem na awkach, nie zauwayem adnej. Tym razem osy byy cudem wyszego boga (Ormazda), co mog przypuszcza, opierajc si na niepodlegajcych wtpliwoci podstawach, ktrych przedstawianie tutaj do niczego by nie prowadzio. Jeszcze w zeszym roku wyczarowywane one byy przez niszego boga (Arymana); cuda wyszego boga miay wwczas znacznie bardziej wrogi charakter (napuszczanie na mnie obkanych itp.). Po poudniu dnia nastpnego pojawiy si, kiedy podczas mojego wyjcia do ssiedniej miejscowoci Ebenheit siedziaem w ogrodzie tamtejszej gospody, w odpowiedni sposb wielokrotnie przed moj twarz pojedyncze igrajce w powietrzu komary; miao to miejsce take i tym razem tylko bezporednio w pobliu mnie. Dzisiejszego przedpoudnia (19 marca), kiedy to panuj podobne warunki pogodowe, jak 16 marca, postanowiem w pewnym stopniu sprowokowa podczas spaceru w ogrodzie cud z osami. Usiadem na jednej z awek, po czym wkrtce pojawiy si zwyke zjawiska: zamykanie oczu i krzyki, a ja z mojej strony liczyem po cichu, czekajc na to, co nastpi. Tym razem zakcenie przebiegao w inny sposb: podczas gdy siedziaem spokojnie na awce i tylko od czasu do czasu wydawaem z siebie wywoany cudem krzyk, zbliy si do mnie jeden z pacjentw, ktrego wczeniej nie mogem byem zauway, poniewa moje oczy zostay oczywicie znw zamknite za spraw cudu, i da mi bez adnego powodu z mojej strony do mocnego kuksaca w rami, na co ja naturalnie wstaem i odparem niegrzeczno paroma gonymi sowami. Pacjenta tego w ogle wczeniej nie znaem, jego nazwisko, brzmice G., poznaem dopiero po majcym wkrtce miejsce wypytaniu pielgniarza. To niewielkie, samo w sobie posiadajce bardzo mae znaczenie, wydarzenie moe jednoczenie posuy za dowd olbrzymich wymaga, jakie byy przez lata stawiane podczas pobytu w przyzakadowym zakadzie pod adresem mojego taktu i opanowania, bo ju wczeniej (rozdzia XX Pamitnikw) wspomniaem, i sowne i czynne ataki na mnie tego rodzaju zdarzay si wczeniej bardzo czsto i gbsza ich przyczyna, czyli oddziaywanie promieni, zawsze bya ta sama.
257

W rnych miejscach wspominaem o braku myli przewodniej u promieni i o okolicznoci, e promieniom brakuje myli. To konkretne wyobraenie nie powstao u mnie spontanicznie, lecz opiera si na wypowiedziach, ktre docieray i docieraj do mnie od samych gosw; take jeszcze i teraz sysz prawie co dwie minuty po odbbnieniu innych niesmacznych fraz powiedzenie: No i teraz brak nam przewodniej myli. Myl ta musi mie u swych podstaw co rzeczywistego i dlatego uwaam za godne wysiku przedstawi w kilku sprawach istniejcy w tej kwestii stan rzeczy. Braku myli przewodniej u promieni nie naley w adnym razie rozumie w ten sposb, e to sam Bg utraci sw pierwotn mdro albo e zostaa ona w jakikolwiek sposb pomniejszona; gdyby tak byo, nie mgby on ju przecie posiada zdolnoci do pobudzania nerww ludzi z mojego otoczenia do jakich decyzji, nakania ich za spraw cudu do wypowiedzi odpowiadajcych ich stanowi wiedzy itp., nie mgby czyni ze mn, a wszystko to dzieje si faktycznie take i teraz bez przerwy, cudu kierowania wzroku, prb egzaminacyjnych (por. rozdzia XVIII Pamitnikw) itp., itp. Dlatego te wydaje mi si, e wolno mi przypuszcza, i t sam mdro, ktra od zarania waciwa bya Bogu, posiada teraz w tym samym stopniu (i chyba wzgldem ywego czowieka z takimi samymi ograniczeniami) cakowita masa promieni, o ile stanowi ona mas w stanie spoczynku, a wyobraenie zwizane z wyraeniem brak myli przewodniej odnosi si jedynie do promieni znajdujcych si w wynikajcym z siy przycigania moich nerww sprzecznym z porzdkiem wiata ruchu w stosunku do jednego jedynego czowieka. Pod tym wzgldem musz przypomnie, e nigdy nie miaem wycznie bezporedniego kontaktu z boskimi promieniami albo nerwami, lecz e zawsze pomidzy Bogiem a mn znajdoway si tak zwane instancje porednie, ktrych oddziaywanie musiao by zawsze najpierw eliminowane, zanim dotrze do mnie mogy czyste boskie promienie. Byy to, i czciowo jeszcze s, sprawdzone dusze, ktrych liczba bya wczeniej bardzo dua (por. rozdzia VIII i XIV Pamitnikw), i te pozostaoci byych przedsionkw niebios, ktre oszczdzono w celu spowalniania przycigania, i ktre jak musz przypuszcza s identyczne z pewnymi nerwami tych ptakw, ktre od tamtego czasu nieustannie ze mn rozmawiaj jako mwice ptaki. Wszystkie te porednie instancje, a wic take istniejce jeszcze pozostaoci sprawdzonej duszy profesora Flechsiga i tkwice w ptasich ciaach resztki przedsionkw niebios, cakowicie straciy sw wczeniejsz, odpowiadajc ludzkiej albo jeszcze j by moe przewyszajc inteligencj; stay si one zupenie bezmylne. Ten proces mona by w pewnym stopniu porwna do tego, co w ludzkim yciu nazywa si zapominaniem. Take
258

i czowiek nie jest w stanie zachowa na zawsze w swej pamici wszystkich dowiadczanych w yciu wrae; wiele z nich zwaszcza te mniej wane szybko znika. Podobna okoliczno, tylko w jeszcze duo wikszym nateniu, zdawaa i zdaje si zachodzi w przypadku takich dusz, ktre zamiast, jak by to odpowiadao zgodnemu z porzdkiem wiata przeznaczeniu dusz zmarych ludzi, doczy si do Boga i tym samym jedynie przy stopniowej utracie pewnych osobistych wspomnie sta si czci boskiej inteligencji, splataj si, e tak powiem, jako osobne dusze bez zwizku z Bogiem, co jest procesem w ogle nieprzewidzianym w porzdku wiata, a jedynie tylko spowodowanym poprzez niezgodne z porzdkiem wiata uksztatowanie si zwizku powstaego pomidzy Bogiem a mn. Wszystkie te by moe stopione tylko na jednym jedynym albo kilku nielicznych nerwach dusze cakowicie utraciy zdolno mylenia i, jak si zdaje, zachoway jeszcze tylko pewn zdolno do odczuwania, ktra pozwala im na odbieranie udziau w spotykanej przez nie czasami w moim ciele rozkoszy duszy jako przyjemno albo jako rozkosz. Utraciy one take w ten sposb samodzieln zdolno mwienia, z jednym tylko zastrzeeniem, e ptaki s jeszcze zdolne do wypowiadania w chwilach (wejrzeniach) uczestnictwa w rozkoszy duszy mojego ciaa sw przeklty facet albo a niech to jako tako, co jest okolicznoci, ktra mi jednoczenie bezsprzecznie udowadnia, e chodzi o pozostaoci dusz, ktre wczeniej posugiway si jzykiem podstawowym. Prawdziwo odczucia podczas uycia wyej podanych sw w odrnieniu od fraz tylko ich nerwom wbitym do gowy, ktre wypowiadaj oprcz tego (por. rozdzia XV Pamitnikw, przypis 92.), rozpoznaj bez wtpienia po rnicy po pierwsze w oddziaywaniu autentyczne gosy nie przysparzaj mi ani blu, ani adnych innych szkd, lecz przyczyniaj si do zwikszenia rozkoszy duszy, po drugie za po brzmieniu i zwaszcza tempie mwienia. Prawdziwe sowa rozbrzmiewaj bardzo szybko, z charakterystyczn dla wszystkich nerww prdkoci, i odrniaj si od tych wbitych do gowy fraz tym wyraniej, im wolniejsze staje si tempo tych ostatnich. Jednak take i te same w sobie bezmylne nerwy musz co wypowiada, by spowolni tempo przybliania si. Jako e im samym brakuje myli, a w tych miejscach (ciaach niebieskich, ziemiach), z ktrych odbywa si ich zaadowanie trupim jadem, nie ma istot mylcych (istoty te, ktre jednoczenie zajmuj si zapisywaniem, mona sobie wyobrazi jako podobne do ludzi postaci z rodzaju pobienie wytworzonych ludzi albo jakkolwiek inaczej), bdca sama w sobie w bezruchu masa cakowita boskich nerww moe im w przypadku kadego przyblienia przekaza albo wbi do gowy do wypowiedzenia jedynie tylko to, co odczytuje si u mnie jako nierozwinite jesz259

cze myli (z reguy przy przekamaniu ich odwrotno), albo to, co mona powiedzie o cudach, ktre kadorazowo s czynione na mojej osobie, albo trzeba sign do wczeniejszego zapisanego materiau (z reguy moje wczeniejsze wasne myli), albo wreszcie mona jeli wszystko inne ju zostao odklepane, a u mnie nie mona znale nic, poza niemyleniem jeszcze tylko szuka pomocy w ostatniej frazie brak nam teraz myli przewodniej, po czym znw nastpuje pytanie: Dlaczego nie powie Pan tego scil. gono itp., itp. Tak mniej wicej wyglda obraz, jaki wyrobiem sobie o po tysickro powtarzanym braku myli przewodniej u promieni; moe tu chodzi oczywicie tylko o przypuszczenia, jako e czowiekowi nie jest w tej sprawie, jak w przypadku wszystkich innych nadprzyrodzonych okolicznoci, dany peen wgld w prawdziwy stan rzeczy; wydaje mi si jednak, e tym, co powiedziaem powyej, przynajmniej w przyblieniu trafiem w sedno. Nie brak mi wskazwek, e sam Bg (albo by oprcz tego uy innego, prawdopodobnie oznaczajcego dokadnie to samo wyraenia cakowita masa znajdujcych si w stanie spoczynku promieni) zachowa wysz inteligencj, a wrcz przypuszczalnie mdro nieskoczenie przekraczajc wszelk ludzk inteligencj. W gr wchodzi tutaj zwaszcza pewna ilo nie autentycznych, lecz przeznaczonych do wbicia do gowy albo wyuczenia na pami powiedze niszego boga (Arymana), ktre czciowo wymienione zostay ju wczeniej (por. rozdzia XIII i rozdzia XXI Pamitnikw) i do ktrych jeszcze raz powracam w aktualnym kontekcie (Nadzieja, e rozkosz duszy osignie pewien stopie, trwae sukcesy s po stronie ludzi; wszystkie bzdury niszcz si same; prosz podnieca si tylko seksualnie; rozkosz staa si bogobojna itp., itp.) 117. Musz przyzna, e zawarte w tych powiedzeniach prawdy dostrzegem jako takie czciowo nawet dopiero po latach, za moja postawa wobec nich bya przynajmniej na pocztku bardzo sceptyczna. Naley do nich midzy innymi powiedzenie, ktre przed laty (ju chyba w 1894 albo 1895 r.) wyszo wielokrotnie powtarzane niejako w charakterze dyrektywy co do mojego zachowania od niszego boga: Niech i tak bdzie, jeli chodzi o mnie, musi odby si losowanie. Miao to oznacza, e powinienem si wyzby wszelkiej troski o przyszo i chyba ufajc wiecznoci spokojnie zawierzy koleje mojego osobistego losu rozwojowi spraw, ktry nastpi sam z siebie. Wwczas nie byem jeszcze w stanie uzna rady, bym w stosunku do wszystkiego, co si ze mn dzieje, zajmowa obojtne sta117 Powiedzenia te nie s zreszt ju od duszego czasu przez gosy uywane, jako e wszystkie staj si podczas nieustannego powtarzania formami myli-niemylenia i dlatego nie mog ju suy celowi spowalniania przycigania; wszystkie je jednak zachowaem w mojej pamici i dlatego te od czasu do czasu przypominam je sobie przez wiadome odtwarzanie.

260

nowisko niech i tak bdzie, za odpowiedni, i musz przyzna, e patrzc na to z ludzkiego punktu widzenia, byo to zupenie naturalne. W owym czasie niebezpieczestwa, jakie mi za spraw cudw zagraay wielokrotnie w cigu dnia, byy jeszcze zbyt okropne, a szkody wyrzdzane mojemu ciau zbyt straszliwe (por. rozdzia XI Pamitnikw), bym mg zdoby si na uczucie cakowitej obojtnoci w stosunku do tego wszystkiego, co w przyszoci ma si ze mn sta. Trosk o przyszo czowiek ma, szczeglnie w niebezpiecznych sytuacjach, we krwi. Z biegiem czasu jednak przyzwyczajenie i pewno co do najwaniejszego punktu, e nie musz si w adnym razie obawia o mj rozum, doprowadziy do tego, bym przyswoi sobie w odniesieniu do przyszoci pogld prawie cakowicie wyraony powiedzeniem niech i tak bdzie. Take i teraz musz wprawdzie przeywa przykre okresy; take i teraz zdarzaj si pojedyncze noce i dni, w ktre na skutek krzykw, duchowych mczarni spowodowanych gadanin gosw i od czasu do czasu pojawiajcego si dodatkowo fizycznego blu, prawie e tak powiem nie mog wytrzyma. Jednak przykroci te nie trwaj dugo; polegaj zwykle na tym, e wobec po raz kolejny dostrzegalnie zwikszonej rozkoszy duszy mojego ciaa dochodzi do dalszego zaostrzenia stosowanych wzgldem mnie systemw w zwizku z rozmieszczeniem rozmawiajcych ze mn gosw albo wkien promieni, w zwizku z organizacj gadaniny gosw itp., a to wszystko w celu wywoania spowolnienia przycigania, umoliwienia odsunicia si na wiksz odlego i jeli to moliwe niedopuszczenia do zjednoczenia wszystkich promieni, ktre musi prowadzi do rozkoszy i snu. Cel ten jednak tak naprawd nigdy nie jest osigany na jaki duszy czas; wzrost rozkoszy duszy wnet pokonuje take i te zaostrzenia, i wwczas nastpuj dla mnie przez pewien czas najczciej jeszcze przyjemniejsze fizyczne i duchowe stany. Podobnie jak z powiedzeniem niech i tak bdzie, rzecz si ma wedug mnie z innym zdaniem, a mianowicie: Kada niedorzeczno unicestwia si sama. W owym czasie, gdy zdanie to syszaem jeszcze od gosw (a byo to szereg lat temu, teraz nie syszaem ju go od pewnego czasu) nie mogem si da atwo przekona co do jego susznoci. Przypomniaem sobie, e niedorzeczno panowaa zarwno w historii pojedynczych ludzi, jak te caych narodw niekiedy przez bardzo dugi czas i czasem prowadzia do katastrof, ktrych skutki nie zawsze mogy zosta usunite w nastpujcym po nich czasie. W stosunku do mojej osoby jednak dowiadczenia wielu lat doprowadziy mnie do uznania susznoci tego stwierdzenia; czowiek, ktry tak jak ja moe powiedzie o sobie, e w pewnym sensie wieczno jest mu poddana, moe spokojnie pozwala na dzianie si wszelkich niedorzecznoci, zakadajc z ca pewnoci, i kie-

261

dy musi przecie nadej taki moment, kiedy to niedorzeczno si wyczerpie i znw zapanuj same z siebie rozsdne warunki. Zatrzymaem si nieco duej przy omawianych powyej powiedzeniach, poniewa miay one dla mnie wielk warto jako dowody na to, i wielka boska mdro rozpoznaa ju przed laty pewn zawart w tych (jak i w wielu innych) punktach prawd, ktra dla mnie staa si jasna dopiero duo pniej. Nieskoczenie trudne jest dla mnie w dalszym cigu pytanie, jak mog pogodzi t wielk mdro z uwidaczniajc si w innych sytuacjach niewiedz, z jak uczy dowiadczenie cakiem bdnym zorganizowaniem prowadzonej wobec mnie caociowej polityki itp.118 Pytanie to zajmuje moje myli od lat prawie nieustannie, chocia bd chyba musia sobie powiedzie, e prawdopodobnie ju nigdy nie znajd na nie penej odpowiedzi, i e kwestia ta bdzie dla mnie zawsze zawieraa element zagadkowoci. Gdy musz tak czy inaczej obstawa przy tym, e w tych sprzecznych z porzdkiem wiata stosunkach, jakie powstay pomidzy Bogiem a mn, Bg nie zna ywego czowieka. Przynajmniej wczeniej musia on uwaa za moliwe zniszczenie mojego rozumu i ogupienie mnie; by moe wychodzi on przy tym z zaoenia, e i tak ma do czynienia z prawie ju zidiociaym, by moe take moralnie niegodnym czowiekiem, i by moe wyobraenie to jednoczenie powiedziabym zagodzio wyrzuty sumienia, ktre w innym przypadku musiayby powsta przy prowadzonej przeciwko mnie polityce. Ta nieznajomo mojego duchowego i moralnego stanu prawdopodobnie utrzymywaa si we wczeniejszych latach, kiedy oddalanie si i ponowne przyblianie wystpoway zawsze w wikszych odstpach, przez dusze okresy czasu. Teraz na skutek szybkiego wzrostu rozkoszy duszy okresy te stay si duo krtsze; niewiedza ustpi prawdopodobnie bardzo niedugo lepszemu zrozumieniu zagadnienia. Mimo to istnieje jednak w przypadku dusz skonno nie do pokonania, by oddali si, jak tylko cho przez jedn jedyn chwil nie mog one odczuwa w moim ciele przyjemnoci odpowiadajcej ich zgodnym z porzdkiem wiata warunkom bytu (bogostan), albo gdy nastpi wynikajca z wczeniej kiedy ju podjtych dziaa organizacyjnych konieczno oddalenia si, cho waciwie mona by powiedzie, i oddalenie takie nie rokuje jakiegokolwiek wartego wzmianki trwaego sukcesu, ale e wkrtce i tak musi nastpi zblienie, podczas ktrego promienie s

118 Bdno ta zostaa uznana przecie take, jak ju wspomniaem w rozdziale XIII Pamitnikw, przez samego niszego boga (Arymana) powiedzeniem: Takie s oto skutki synnej polityki dusz.

262

zrzucane do mnie na d z towarzyszeniem wydawanych przez nie woa o pomoc, a wic w stanach lkowych. Zjawisko to mona wyjani tylko powoujc si na tak wanie rny od ludzkiego charakter dusz. Mska pogarda dla mierci, jakiej oczekuje si od czowieka w pewnych yciowych sytuacjach, jak na przykad od onierza, a zwaszcza od oficera w czasie wojny, nie jest cech waciw dla dusz. Pod tym wzgldem przypominaj one mae dzieci, ktre nie mog ani nie chc cho przez chwil zrezygnowa z akoci rozkoszy duszy; zasada ta zdaje si obowizywa przynajmniej odnonie do tych promieni, od ktrych jako od najbardziej zaangaowanych zaley najpierw decyzja o odwrocie. Wynika std, e Bg jawi si mi prawie we wszystkich rzeczach, jakie dziej si wzgldem mnie, po utraceniu przez cuda czciowo ich wczeniejszego strasznego dziaania, przewanie miesznie albo dziecinnie. Std te wynika takie moje zachowanie, e czsto jestem zmuszony w ramach samoobrony, czasem nawet wyraanymi gono sowami, odgrywa rol przemiewcy Boga; musz to czasami czyni, by t oddalon instancj, ktra drczy mnie stanami wywoujcymi krzyki, bezsensown gadanin gosw itp. przywoa czasem do wiadomoci, e ma do czynienia na pewno nie ze zidiociaym, ale cakowicie opanowujcym ca sytuacj czowiekiem. W sposb najbardziej zdecydowany jednak musz podkreli, e chodzi tu tylko o epizod, ktry, mam nadziej, osignie swj koniec wraz z moj mierci, e w zwizku z tym prawo szydzenia z Boga przysuguje tylko mi, a nie innym ludziom. Dla innych ludzi Bg pozostaje twrc Nieba i Ziemi, praprzyczyn wszelkich rzeczy i zbawieniem dla ich przyszoci, ktremu cho niektre z tradycyjnych religijnych wyobrae wymagaj pewnej korekty naley si uwielbienie i najwysza cze.

263

264

VI. Rozwaania na temat przyszoci


Rne (kwiecie i maj 1901)
ezy, jakie przedstawiaem w rozdziale XXII Pamitnikw, dotyczce zadouczynienia, jakie mnie oczekuje, i nagrody, jakiej mog oczekiwa za wycierpiane ble i wyrzeczenia, przybieraj, jak si wydaje na podstawie najnowszych spostrzee, coraz bardziej konkretn posta. Sdz, e ju teraz po upywie niewielu miesicy mog nieco wyraniej powiedzie, w jakim kierunku wynagrodzenie to nastpi. W tej chwili jednak ycie moje jest jeszcze dziwn mieszank stanw rozkoszy, bolesnych odczu i innych nieprzyjemnoci, do ktrych oprcz wasnych krzykw zaliczam idiotyczny haas, jaki wielokrotnie jest generowany w moim pobliu. Kade sowo, jakie wypowiadane jest w jakiej rozmowie ze mn, jest jeszcze zwizane z ciosem zadanym mojej gowie; wywoane tym bolesne odczucia mog w pewnych okresach, tj. kiedy promienie oddalaj si w swym odwrocie na zbyt du odlego, uzyska do wysoki stopie nasilenia i w zwizku z tym, zwaszcza po poprzedzajcych je mniej lub bardziej bezsennych nocach, dziaa w znacznym stopniu wyczerpujco, tym bardziej, kiedy dochodz do tego jeszcze inne spowodowane cudami ble, np. ble zbw. Z drugiej strony codziennie pojawiaj si powracajce wielokrotnie okresy, kiedy, e tak powiem, pawi si w rozkoszy, tj. cae moje ciao przenika nieopisane, odpowiadajce eskiemu odczuwaniu rozkoszy wspaniae samopoczucie. Nie jest przy tym wcale konieczne, bym kierowa moj fantazj w stron spraw zwizanych z yciem pciowym; take przy innych okazjach, np. kiedy czytam szczeglnie porywajce miejsce jakiego literackiego utworu, kiedy gram na fortepianie jaki szczeglnie pod wzgldem estetycznym dla mnie pocigajcy utwr muzyczny albo podczas wycieczek w okolice znajduj si pod wraeniem szczeglnego pikna przyrody, rozkosz duszy wynikajca z odczuwanej przyjemnoci nierzadko prowadzi do chwil, ktre odczuwam, e tak powiem, jako przedsmak bogostanu. W obecnym cza265

sie chodzi tu jednak tylko o krtkotrwae odczucia, i wanie w trakcie ich trwania sprowadzane s na mnie cudem ble gowy lub zbw, by od samego pocztku nie pozwoli na powstanie w kocu nieodparcie oddziaujcego na promienie uczucia rozkoszy. Na pytanie, jak si czuje przy tym wszystkim cay czowiek, czasem trudno odpowiedzie; niekiedy odczuwam od stp a po szyj najwysz rozkosz, a w tym samym czasie gowa moe znajdowa si w do niedobrym stanie. Przyszy rozwj wypadkw bdzie, co mog, jak mi si zdaje, przepowiedzie na podstawie wieloletniego dowiadczenia, coraz bardziej zblia si to takiego rozwizania, e odczucia blu bd si zmniejszay, a stany rozkoszy i bogoci bd przewaay. Bo rozkosz duszy przybiera stale na sile, w zwizku z czym odczuwanie rozkoszy bdzie si stawao coraz bardziej dominujcym wraeniem, jakie promienie bd odczuway podczas wchodzenia w moje ciao; dlatego ju teraz bardzo czsto si nie udaje (a przypuszczalnie w przyszoci bdzie udawao si jeszcze rzadziej) zadawanie mojemu ciau rzeczywistego blu. Istnieje wprawdzie ch, jak dowiaduj si bez cienia wtpliwoci od rwnoczenie mwicych do mnie gosw, np. zaczarowania moich oczu, tj. wstrzyknicia do nich trupiego jadu, albo spowodowania u mnie blu zbw, tj. zrzucenia trupiego jadu w moich zbach itp.; coraz czciej jednak promienie w ogle ju nie osigaj danych czci mojego ciaa, bo odczucie rozkoszy wywoane w innych czciach ciaa przewaa; przeznaczony dla moich oczu albo moich zbw trupi jad rozadowywany jest wic wwczas nieszkodliwie gdzie indziej, na przykad na piersi albo na ramionach. Na podstawie powyej opisanych zdarze wydaje mi si, e mog na by moe wcale nie bardzo oddalon w czasie przyszo przepowiedzie, i w pewnym stopniu z gry bd mg dozna ju za ycia tej szczliwoci, jaka innym ludziom dana jest dopiero po mierci. Naturalnie wcale nie odpowiada sam w sobie mojemu gustowi fakt, i bogostan ten jest rozkoszn przyjemnoci, do ktrej penego wytworzenia potrzebne jest wyobraenie, i jest si albo chce si by esk istot; musz jednak podda si zgodnej z porzdkiem wiata koniecznoci, ktra zmusza mnie do przyzwyczajenia si do wyobrae tego rodzaju, o ile moje samopoczucie nie ma si przez ble, wywoywane cudem krzyki i bezsensowny haas w moim otoczeniu pogorszy nieomal nie do zniesienia118a. Jako niezwykle duo znaczce odszkodowanie za odebranie mi moliwoci korzystania z moich si umysowych w subie ludzkoci w inny sposb i zdobycia t drog zaszczytw i sawy, w gr wchodzi poznanie Boga i boskich spraw, ktre osignem dziki nieprzerwanemu kontaktowi z boskimi promienia118a

Take i tu nieco zmodyfikowabym to, co wczeniej powiedziaem.

266

mi. Wolno mi jednoczenie ywi nadziej, e bd odgrywa rol tego porednika, przez ktrego osobiste losy rozpowszechniona zostanie owocnie zdobyta przeze mnie wiedza, i e w ten sposb bdzie mi sdzone suy pozostaej ludzkoci jeszcze dugo po mojej mierci przy zdobywaniu waciwych pogldw na temat stosunkw pomidzy Bogiem a mn i odkrywaniu religijnych prawd. Nie umiem oczywicie powiedzie, jak bd ksztatowa si te sprawy po mojej mierci, ktra przecie kiedy przypuszczalnie bdzie musiaa nadej. Zgodnie z tym, co powiedziaem na ten temat w rozdziale XXII Pamitnikw, uwaam za moliw waciwie tylko mier z powodu starczego uwidu. Musz mie nadziej, e kiedy ju wybije moja ostatnia godzina, nie bd si ju znajdowa w zakadzie leczniczym, lecz w uporzdkowanym rodzinnym domu w otoczeniu moich bliskich, gdy by moe bd wwczas potrzebowa opieki, ktra zapewni mi wicej mioci ni po czci opieka w zakadzie. Nie uwaam rwnie za wykluczone, i przy moim ou boleci albo mierci mona bdzie zauway jakie nadzwyczajne zjawiska, i dlatego te musz chcie, by umoliwiono dostp do niego ludziom z rnych dziedzin nauki, ktrzy co moe si zdarzy bd w stanie wycign std wane wnioski w odniesieniu do prawdziwoci krgu moich religijnych wyobrae. W tej chwili jestem jeszcze do mocno oddalony od celu mojego zwolnienia; decyzja sdu pierwszej instancji we wspomnianym w rozdziale XX Pamitnikw procesie o ubezwasnowolnienie (wyrok sdu krajowego w Drenie z 15 kwietnia 1901 r.) zapada na moj niekorzy. Nie znam jeszcze uzasadnienia wyroku i dlatego nie jestem w stanie powiedzie, czy bd t spraw zaprzta gow wyszym instancjom poprzez zoenie odwoania. Mam w kadym razie pewn ufno, e nawet jeli nie w najbliszym czasie, to jednak w cigu kilku lat uda mi si uzyska odwoanie ubezwasnowolnienia i jednoczenie zwolnienie z tutejszego zakadu. Do spraw powyej omwionych docz poniej jeszcze kilka spostrzee, ktre nie maj z nimi bliszego zwizku, a zamieszczam je w tym miejscu tylko dlatego, e ze wzgldu na ich niewielkie rozmiary nie chc im powica osobnego rozdziau. W trakcie minionych lat wiele mylaem, zainspirowany przeywanymi przeze mnie nadprzyrodzonymi wraeniami, o przedmiotach ludowych przesdw. Zobaczyem je teraz, podobnie jak mitologiczne wyobraenia innych ludw, w istotnie innym wietle ni wczeniej. Jestem zdania, e u podstaw wikszoci wyobrae wierze ludowych ley ziarenko prawdy, jakie przeczucie nadprzyrodzonych spraw, ktre z biegiem czasu pojawio si u wikszej liczby ludzi, co prawda tak wielokrotnie zarzucone przez dowolne uzupenienia ludzkiej fantazji, e tego ziarenka prawdy prawie nie mona ju
267

z nich wyuska. Gdybym dysponowa wystarczajcymi zasobami literackich materiaw pomocniczych, sprbowabym by moe przyjrze si pod tym ktem wikszej iloci wypowiedzi ludowego zabobonu. Z braku pomocy tego rodzaju chc si ograniczy do dwch przykadw. Znany jest przesd o godzinie duchw, w ktrej to tylko i wycznie godzinie duchom wolno kontaktowa si z ludmi i ktra zmusza je do powracania do swych grobw, jak tylko wybije pierwsza godzina. Moim zdaniem u podstaw tego zabobonu ley prawidowe przeczucie, e sny nie s li tylko zawsze wibracjami nerww picego czowieka bez adnego wpywu z zewntrz, lecz e wynikaj one niekiedy z kontaktu z duszami zmarych ludzi ( poczenia nerwowego nawizanego z jedn z tych dusz, przewanie z dusz czonka rodziny, por. rozdzia I Pamitnikw). Godzina po pnocy jest jako czas najgbszego snu uznawana, w pewien sposb susznie, za czas najbardziej nadajcy si do tego rodzaju kontaktw. Jako drugi przykad przywouj do pamici wyobraenie, jakie wie si powiedzeniem, i diabe wciska si i przez dziurk od klucza. Suszno tego powiedzenia ley moim zdaniem w tym, e istotnie nie istnieje adna stworzona przez czowieka mechaniczna przeszkoda, ktra byaby w stanie powstrzyma promienie przez wejciem. e tak jest, odczuwam w kadej chwili na moim wasnym ciele; adne choby nie wiem jak grube mury, adne zamknite szyby i tym podobne nie s w stanie powstrzyma wkien promieni przez przejciem przez przeszkody we waciwie dla czowieka niezrozumiay sposb i przedostaniem si do dowolnej czci mojego ciaa, zwaszcza do mojej gowy. W razie gdyby niniejsza praca miaa zosta opublikowana, mam dokadn wiadomo, i istnieje jedna osoba, ktra mogaby si poczu uraona tak publikacj. Jest to tajny radca prof. dr Flechsig w Lipsku. Wypowiedziaem si na ten temat w pimie skierowanym pod dat 4 lutego tego roku pod adresem dyrekcji tutejszego zakadu, ktrego brzmienie zamieszczam dosownie poniej.
Dyrekcji Zakadu wiadomo jest, e nosz si z myl opublikowania moich pamitnikw, i mam nadziej, e nastpi to po uzyskaniu zniesienia mego ubezwasnowolnienia. Dugo i intensywnie zajmoway mnie wtpliwoci, czy publikacja ta jest dozwolona. Nie mogem ukry przed samym sob, e ze wzgldu na pewne rozdziay moich Pamitnikw pan radca tajny prof. dr Flechsig w Lipsku mgby poczu si zmuszony do zoenia wniosku o ukaranie mnie za obraz, a moe nawet o wycofanie caego wydania jako dowodu na popenienie karalnego czynu ( 40 Kodeksu Prawa Karnego). W kocu jednak podjem decyzj o podtrzymaniu zamiaru publikacji. 268

Wiem, e take wobec radcy tajnego prof. dr. Flechsiga jestem wolny od wszelkiej osobistej animozji. W zwizku z tym do moich Pamitnikw wczyem jedynie tylko te dotyczce go informacje, ktre byy wedug mnie niezbdne do zrozumienia caego mojego opisu. W przypadku publikacji skrelibym by moe w szczeglnoci nieco moe uszczypliwy i nie cakiem konieczny dla oglnego kontekstu przypis. Mam nadziej, e wwczas take u radcy tajnego prof. dr. Flechsiga naukowe zainteresowania zepchn na dalszy plan ewentualne osobiste odczucia. Gdyby miao si sta inaczej, to waga, jak przykadam do rozpowszechnienia mojej pracy przez wzgld na zamierzone wzbogacenie nauki i wprowadzenie jasnoci w religijne pogldy, jest tak wielka, e ja sam musz wzi na siebie niebezpieczestwo ukarania za obraz i utrat majtku groc mi przez ewentualn konfiskat. Informacj t przekazuj Dyrekcji Zakadu oczywicie nie z tym zamiarem, by prosi j o wypowiedzenie swojego zdania na temat ewentualnie istniejcej moliwoci ukarania mnie za to, lecz jedynie i tylko po to, by take i w ten sposb na nowo udowodni, jak dojrzale rozwaam z gry podczas podejmowania wszystkich moich dziaa skutki i jak nie moe by w moim przypadku mowy o tym, e jestem czowiekiem, ktremu brak zdolnoci kierowania swymi sprawami. Sonnenstein, 4 lutego 1901 Z wyrazami gbokiego szacunku (tu nastpuje podpis)

Chciabym tu doczy jeszcze kilka uwag. Naturalnie musz zakada, e tajny radca prof. dr Flechsig pamita jeszcze przynajmniej w oglnych zarysach wydarzenia, jakie wi si z moim pobytem w kierowanej przeze przyuniwersyteckiej klinice dla nerwowo chorych w Lipsku. Nie odwa si natomiast twierdzi z ca pewnoci, czy kiedykolwiek uwiadamia on sobie take rzeczy nadprzyrodzone, jakie wi si z jego nazwiskiem, i w trakcie dziania si ktrych jego nazwisko zostao mi podane przez gosy i wymieniane jest cigle jeszcze codziennie, cho moje osobiste kontakty z radc tajnym prof. dr. Flechsigiem dawno ju zeszy dla mnie na dalszy plan i dlatego bez zewntrznego oddziaywania raczej nie wzbudzayby jeszcze cigle mojego zainteresowania. Dopuszczam moliwo, i byy i cigle jeszcze s one dla niego w jego ludzkiej postaci obce; niejasna pozostaje oczywicie kwestia, jak mona mwi w odniesieniu do yjcego jeszcze czowieka o rnej od niego, znajdujcej si poza jego ciaem duszy. Po poczynionych bezporednio przeze mnie po tysickro dowiadczeniach pewne dla mnie jest, e dusza taka, albo przynajmniej taka cz duszy, istniaa i cigle jeszcze istnieje. W zwizku z tym musz uzna za moliwy take fakt, i wszystko, o czym opowiadam w pierwszych rozdziaach moich Pamitnikw, a co ma zwizek z nazwiskiem Flechsig,
269

odnosi si tylko do duszy Flechsig, ktr naley odrni od noszcego to nazwisko czowieka, a ktrej to egzystencja jest wprawdzie niewtpliwa, jednak w naturalny sposb niewytumaczalna. Jestem wic cakowicie daleki od tego, by zamierzon publikacj w jakikolwiek sposb atakowa honor yjcego radcy tajnego prof. dr. Flechsiga.118b

118b Zreszt przegldajc wielokrotnie po zakoczeniu procesu o ubezwasnowolnienie moj prac, skreliem w niej, zmieniem i prbowaem zagodzi rodki wyrazu w tak wielu miejscach, e jak sdz nie moe ju by mowy o jej obraliwym charakterze. Mam nadziej, e w ten sposb bezprzedmiotowe stao si wszystko to, co zostao powiedziane w opiniach, wyrokach pierwszej i drugiej instancji, jak te moich wasnych pismach procesowych na temat by moe zagraajcej mi kary.

270

VII. O kremacji
(maj 1901)
ywiony w ostatnim czasie, organizowany w specjalnych stowarzyszeniach ruch na rzecz palenia zwok budzi we mnie moje wasne myli, ktrych przedstawienie moe by do interesujce. Zastrzeenia przeciwko takiemu rodzajowi pochwku zwok, wysuwane przez stron wiernych kocioowi, zasuguj moim zdaniem na najpowaniejsze uwzgldnienie. Mona bowiem w samej rzeczy postawi pytanie, czy osoba pozwalajca na spalenie swych zwok nie rezygnuje ze zmartwychwstania w przyszym yciu albo te czy nie pozbawia si widokw na wieczn szczliwo.119 Take dusza nie jest czym wycznie duchowym, lecz opiera si na materialnym substracie, jakim s nerwy. Jeli wic kremacja prowadziaby do cakowitego zniszczenia nerww, to tym samym wzniesienie si duszy do bogostanu byoby wykluczone. Nie miem jako laik w dziedzinie fizjologii nerww twierdzi na pewno, e wyej przedstawione uwarunkowanie jest suszne. Jedno tylko nie przedstawia dla mnie adnych wtpliwoci, a mianowicie fakt, i w tych przypadkach, kiedy ludzkie ciao wydane jest ogniowi na mier podczas na przykad poaru albo redniowiecznego ciaopalenia heretykw i czarownic, sytuacja wyglda zupenie inaczej. mier w ogniu jest w takich przypadkach chyba bardziej mierci przez uduszenie; nie moe by chyba raczej mowy o cakowitym zniszczeniu ciaa; prawdopodobnie nawet mikkie czci ciaa s wwczas najczciej tylko nadwglone; na pewno natomiast nie ma miejsca cakowite zniszczenie koci i znajdujcych si w nich
119 Jest dla mnie zgodnie z przedstawionymi przeze mnie wczeniej wszystkimi treciami (por. w szczeglnoci rozdzia I Pamitnikw) cakowicie bez wtpienia, e zgodnie z porzdkiem wiata samym w sobie istnieje jaka kontynuacja po mierci albo bogostan. Nie stanowi oczywicie sprzecznoci z wyej powiedzianym fakt, e tak dugo, jak dugo bdzie trwa sprzeczny z porzdkiem wiata oparty na zasadach wycznoci stosunek pomidzy Bogiem a moj osob, nowe utworzenie bogostanu jest moim zdaniem zawieszone (por. w Pamitnikach rozdzia II pod koniec i rozdzia V pod koniec).

271

(szczeglnie w pokrywie czaszki) nerww. Nie mona wic tych przypadkw porwnywa do nowoczesnego palenia zwok, podczas ktrego metodycznie dy i prawdopodobnie osiga si w specjalnych krematoriach w warunkach ekstremalnie wysokich temperatur, odcicia dopywu powietrza atmosferycznego itp., cakowite zniszczenie wszystkiego tego, co pozostao z czowieka jeszcze po jego mierci, tak e pozostaje jedynie niewielka kupka popiou. Dlatego te nie uwaam przynajmniej za nieprawdopodobne, e take nerwy ulegaj wwczas jakiej fizjologicznej albo chemicznej przemianie, ktra wyklucza ponowne ich obudzenie do ycia na tamtym wiecie. Rozwaaniom tego rodzaju musz zdecydowanie ustpi wedug mnie te estetyczne, sanitarne i spoeczno-ekonomiczne wzgldy, jakie przytacza si zwykle na korzy palenia zwok. Take pod tym ostatnio wymienionym ktem widzenia domniemane korzyci s chyba niezwykle wtpliwej natury; w szczeglnoci zyski ekonomiczne planowane przez likwidacj cmentarzy itp. bd chyba zniwelowane przez olbrzymie koszty, jakie bdzie pochaniaa jeli wyobrazi si j sobie jako powszechn instytucj kremacja zwok. Prawdopodobnie jeszcze przez najblisze stulecia nie ma co myle o tym, by przewaajca cz spoeczestwa miaa odrzuci stary zwyczaj grzebania cia. Nie wydaje mi si prawdopodobne, by nadszed kiedy taki moment, kiedy to na przykad kada wie albo kady mniejszy okrg bd posiaday wasne krematorium. Zawsze jednak pozostanie decydujca dla uczu moralnych kwestia, czy nowoczesna kremacja zwok da si pogodzi z nadziej na przysze ycie w bogostanie. Wiem dobrze, e jest wielu ludzi, ktrzy s skonni przechodzi obok tego pytania do obojtnie. Nie zawsze chodzi w takich przypadkach tylko o manifestacj niewiary, to znaczy o wiadomych ateistw. Niech do wyobraenia sobie wasnego gnijcego po mierci ciaa spycha u niektrych ludzi wszelkie inne refleksje na dalszy plan; niejasne wyobraenia o naturze oczekujcego w przyszym yciu bytu s nierzadko rdem powstawania, szczeglnie u pesymistycznie nastawionych osobnikw, nastrojw, w ktrych wmawiaj oni sobie i innym, e dalsze trwanie po mierci nie znaczy dla nich zupenie nic, e cakiem odpowiada im fakt, e po mierci wszystko si skoczy i wszystko, co po nich jeszcze zostanie, zniknie tak cakowicie, jak tylko jest to moliwe, by nie sta si po mierci dla innych ludzi przedmiotem by moe tylko poowicznego zainteresowania. Sdz jednak, e nie myl si, zakadajc, i takie nastroje nie utrzymayby si nigdy duej, jak tylko do momentu, kiedy nagle okropna mier podejdzie rzeczywicie na wycignicie rki. Jakiej pociechy, jakiej nadziei potrzebuje take ten czowiek, ktry jest zoony by moe na dugi czas w ou boleci i nie moe ju duej odrzuca pewnoci co do zbliajcej si mierci; cierpienia te mog sta si
272

okropniejsze, kiedy umierajca osoba zgodnie z zajtym przez ni stanowiskiem w sprawach religijnych sdzi, e zostaa pozbawiona wszelkiej nadziei, i tym samym zamyka si take przed pociech, jak daje religia. U tych, ktry wydali polecenie spalenia swych zwok po mierci, doszyby by moe do tego jeszcze drczce wtpliwoci, czy przypadkiem nie oni sami przyczynili si do tego, e nie moe by im dana ostatnia nadzieja. Chwaa tym, chciabym zawoa, ktrzy w takiej yciowej sytuacji dostrzegaj przynajmniej istnienie moliwoci odwoania rozporzdzenia co do kremacji, jakie wydali za zdrowych dni by moe w mniej lub bardziej lekkomylnym nastroju. Odpowiedzi na pytanie, czy duchowiestwo moe przez wzgld na pogronych w cierpieniu bliskich udzieli bogosawiestwa albo wypowiedzie sowa pociechy w przypadku spalenia zwok, bd chyba rne, w zalenoci od indywidualnych pogldw. Bez wtpienia jestem zdania, e pooenie wierzcego duchownego jest w takich sytuacjach niezwykle trudne. Nie bdzie si on przecie mg oprze wraeniu, e osoba, ktra zarzdzia spalenie zwok, zaprezentowaa podejmujc decyzj w kwestii wanej choby pod ktem istnienia ycia po mierci du obojtno; dodatkowo chyba wszyscy duchowni maj przynajmniej przeczucie przedstawionych przeze mnie wtpliwoci, czy po cakowitym zniszczeniu nerww bogostan jest w ogle jeszcze moliwy? Nie dajmy si te zmyli zarzutowi, e zaoenie, i spalenie ciaa moe mie jakikolwiek wpyw na moliwo ponownego przebudzenia po mierci, nie da si pogodzi z wyobraeniem o Boskiej wszechmocy. Wszechmoc ta nie istnieje bowiem w absolutnej nieograniczonoci; nie jest na przykad dla Boga moliwe zapewnienie duszy dziecka albo duszy pawicego si w grzechu czowieka bogostanu w takim stopniu, w jakim dana ona bdzie duszy czowieka dojrzaego, o wadze jednego z naszych Wielkich w dziedzinie sztuki i nauki, albo duszy czowieka stojcego na wysokim moralnie poziome. Jednak zgodnie z wyej powiedzianym istnieje moliwo, e czowiek moe sobie sam poprzez wasne dziaania odebra widoki na przywrcenie do ycia po mierci, ktre to przywrcenie jest mu zgodnie z porzdkiem wiata zapewnione. Take i tu, jak w innych przypadkach, ludzka wolna wola nie jest anulowana przez Bosk wszechmoc (por. rozdzia XIX Pamitnikw), z uycia wolnej woli przez danego czowieka mog dla niego wynikn przeto skutki, ktrych nie bdzie mg uniewani take i Bg.

273

274

Suplementy, druga cz (padziernik i listopad 1902)

275

276

o spraw wczeniej ju przedstawionych mog doda w charakterze uzupenienia ju tylko niewiele. Rzeczy konieczne do zakomunikowania w odniesieniu do moich zewntrznych warunkw yciowych, zniesienie mojego ubezwasnowolnienia i majcego niedugo nastpi zwolnienia z zakadu zostay przedstawione ju w sowie wstpnym. Przynosi mi satysfakcj fakt, e tym samym w ju stosunkowo krtkim czasie potwierdzenie znalazy moje zamieszczone na pocztku XXII rozdziau Pamitnikw prognozy. Cuda i gadanina gosw nadal trwaj. Nastpi jeszcze dalszy postp w procesie spowalniania gosw, po ktrym wypowiadanych sw prawie w ogle nie da si zrozumie (por. rozdzia XVI Pamitnikw i IV suplement); to, co w IV suplemencie powiedziano na temat cigoci gadania gosw, obowizuje w penej mierze take i teraz. Jeli za chodzi o cuda, to przyjmuj one coraz bardziej niewinny charakter. Tylko od czasu do czasu pojawiaj si take jeszcze teraz podczas leenia w ku do mocne, zwaszcza w dolnych czonkach i na plecach, paralie i skurcze, ktre maj mi przeszkodzi we wstawaniu albo w zmianie pozycji w ku, albo w tym samym celu ostre ble koci, szczeglnie w podudziach. Cierpi natomiast jeszcze czsto, po wielekro kadego dnia, na zwizane z odsuwaniem si promieni, a w zwizku z tym pojawiajce si nagle i wkrtce znw przechodzce szarpice ble gowy, ktre ju opisaem w IV suplemencie. S niekiedy jeszcze na tyle mocne, by uniemoliwi mi dusze czytanie albo inne tego typu zajcia. Powstaje przy tym, jak wczeniej raczej nie tylko subiektywne odczucie chwilowego zmniejszenia gruboci pokrywy czaszki, drenia jej substancji w bruzdy. Mj sen, uwzgldniajc mj wiek, mona by nazwa w przyblieniu normalnym; sypiam przewanie bez sztucznych rodkw nasennych oglnie rzecz biorc zadowalajco. Krzyki jeszcze wprawdzie nie zaniky cakowicie, jednak wystpuj znacznie agodniej, gwnie dziki temu, e nauczyem si zapobiega im coraz bardziej skutecznie, w czasie gdy przysparzayby mi one powaniejszych nieprzyjemnoci, tj. wywoayby u innych ludzi zgorszenie. Pomijajc
277

wczeniej ju wspomniane recytowanie wierszy, wystarczy dla Boga m.in., jak si zdaje, take proste liczenie w mowie nerww, by przekona go o bdnoci wyobraenia, i ma do czynienia z pozbawionym zdolnoci do mylenia, a wic gupim czowiekiem. Jak dugo licz bez przerwy, tak dugo krzyki si nie pojawiaj. Jest to dla mnie sprawa szczeglnej wagi zwaszcza noc, kiedy to powstrzymujc krzyki nieprzerwanym liczeniem, z reguy zapadam w sen. Skutek ten nie zawsze jednak mona osign. Wcale nie tak atwo jest czowiekowi liczy godzinami. Jeli wic nie udaje mi si zasn nawet dziki trwajcemu duszy czas liczeniu, kocz je, a wwczas zwykle natychmiast czyniony jest cud krzykw, ktre po czstokro powtarzane w ku atwo mog sta si nieznone. Dlatego te zdarza si aczkolwiek znacznie rzadziej take i teraz, e musz opuci ko, by poza nim odda si jakiemu zajciu, dziki ktremu mona rozpozna mylcego czowieka. Tak samo dziki nieustajcemu liczeniu udaje mi si powstrzyma krzyki cakowicie albo prawie cakiem wwczas, kiedy znajduj si w miejscach publicznych, w teatrze, w kulturalnym otoczeniu itp., o ile nie prowadz akurat gonej rozmowy, w przerwach, jakie s w niej konieczne. Pojawiaj si wwczas najwyej dwiki, ktre przez innych ludzi mog zosta uznane za kaszel, odchrzknicie albo w najgorszym razie nieco nieobyczajne ziewanie, i dlatego nie mog sta si powodem do jakiego szczeglnego zgorszenia. Podczas spacerw na otwartych wiejskich drogach, po otwartych polach itp. natomiast, kiedy akurat nie ma w pobliu mnie innych ludzi, nie wysilam si, lecz pozwalam wydobywa si krzykom; powtarzaj si one niekiedy przez 510 minut niemal bez przerwy. Fizycznie czuj si wtedy niezwykle dobrze; jeli uznaj, e ju do, wypowiadam, take bdc sam, kilka gonych sw, najlepiej od razu na temat Boga, wiecznoci itp., by przekona Boga o bdnoci wspominanego ju wczeniej czsto wyobraenia. Gdyby kto sta si niezauwaenie wiadkiem wydawanych przeze mnie krzykw, nie mgby sobie chyba nijak wytumaczy zwizku przyczynowo-skutkowego obserwowanego zdarzenia i pewnie naprawd sdziby, e ma przed sob czowieka obkanego. Tyle tylko, e bardzo uwaam wanie na to, czy w pobliu mnie znajduj si jacy inni ludzie, a ponadto jestem wwczas cakowicie spokojny co do mojego losu, wiem bowiem, e w kadej chwili wystarczy jedno gone sowo, bym mg wykaza si pen jasnoci mylenia. Jak ju wspomniaem, cuda przyjmuj, w odniesieniu do ich szkodliwego oddziaywania na moje ciao, coraz niewinniejsz posta; wielekro jednak czynione s swego rodzaju psoty z moimi przedmiotami codziennego uytku. Mj stan fizyczny jest wprawdzie take i teraz na pewno nie zawsze do pozazdroszczenia; szarpice ble gowy, powodowane kadym oddaleniem si promieni, wewntrzny niepokj wywoany nieustann gadanin gosw,
278

do tego nierzadko przyspieszenie oddechu, drenie na skutek cudu, przyspieszone bicie serca itp., utrudniaj zwaszcza spokojne zajcia niekiedy ponad miar. Niemniej jednak wszystko, co w tym wzgldzie jeszcze musz znosi, nie jest warte sw w porwnaniu ze zniszczeniami mojego ciaa, jakie musiaem cierpie podczas pierwszych lat mojej choroby (por. w tym temacie opisy w rozdziale XI Pamitnikw). Taki rozwj wypadkw wywouje jednak we mnie poniekd sprzeczne uczucia. Podczas gdy z jednej strony mog sobie tylko yczy, by moje samopoczucie byo niewspmiernie lepsze ni w latach wczeniejszych, to z drugiej strony musz powiedzie, e moliwo przekonania innych ludzi o prawdziwoci cudw wydaje si tym sabsza, im mniej cudw pozostawia zewntrznie dostrzegalne lady. Ta druga strona powyej przedstawionej refleksji posiada dla mnie niemal rwnie wielkie znaczenie, jak pierwsza, gdy bybym w stanie dostrzec sens mojego ycia prawie tylko wwczas, gdyby udao mi si przedstawi prawdziwo moich tak zwanych uroje w sposb dla innych ludzi przekonujcy i tym samym zapewni ludzkoci lepsze zrozumienie istoty Boga. Jestem zdania, e podczas pierwszych lat mojej choroby nie byoby trudne wykazanie podczas nie cakiem powierzchownych bada mojego ciaa przy uyciu zwykych medycznych instrumentw (przede wszystkim niewynalezionego chyba wwczas jeszcze aparatu rentgenowskiego) najbardziej widocznych zmian na moim ciele, zwaszcza w innych przypadkach majcych na pewno miertelne skutki obrae moich wewntrznych organw. Teraz bdzie to znacznie trudniejsze. Gdyby mona byo uchwyci fotografi rzeczy dziejce si w mojej gowie, nastpujcego to niezwykle powoli, to przy nadmiernym oddaleniu z niezwyk prdkoci rytmicznego napywania promieni z horyzontu, to u kadego obserwatora musiayby znikn wszelkie wtpliwoci odnonie mojego kontaktu z Bogiem. Tyle tylko jednak, e ludzka technika nie dysponuje niestety jeszcze odpowiednimi rodkami, by stworzy dostp do tego rodzaju obiektywnych dozna. Nie ma dla mnie najmniejszych wtpliwoci, e nie chodzi tu tylko i jedynie o patologiczne procesy wewntrzne nadmierne pobudzenie apercepcyjnych aparatw mzgowych, jak wyraa si tajny radca dr Weber w swojej opinii z 5 kwietnia 1902; zwaszcza w przypadku boskich woa o pomoc (por. rozdzia II i rozdzia XV Pamitnikw oraz IV suplement, pod koniec), ktre sysz setki razy dziennie w krtkich odstpach czasu z pen wyrazistoci, nie moe z ca pewnoci zachodzi zudzenie zmysowe. Moja subiektywna pewno co do szczeglnego charakteru stosunku, w jakim znajduj si wobec Boga, nie zasadza si przecie tylko na czystych halucynacjach wzrokowych i suchowych, ale take na zdarzeniach, jakie dziej si w moim
279

otoczeniu, z przedmiotami nieoywionymi, z innymi ludmi i zwierztami. Wrd przejaww ycia innych ludzi mog dokadnie rozrni te, ktre wynikaj z cudw, od takich, w przypadku ktrych nie cud jest ich przyczyn. Naturalnie teraz, kiedy w pewnych okresach mam do obszerny kontakt z licznymi ludmi, przewaaj te ostatnie; jednak take i te pierwsze wynikajce z cudu licz si kadego poszczeglnego dnia setkami. Rozpoznaj je w cakowicie w niebudzcy wtpliwoci sposb: 1) przez szarpice, niekiedy powizane z dotkliwym blem odczucie, ktre powstaje w mojej gowie; 2) przez kierunek spojrzenia (por. rozdzia XVIII Pamitnikw, przypis 100.), kiedy to regularnie moje oczy s skierowywane w to miejsce, z ktrego wychodzi dana manifestacja ycia; 3) przez regularnie zwizane z tym pytanie egzaminacyjne przyjto (por. rozdzia XVIII Pamitnikw), stawianie ktrego ma na celu upewnienie si, czy w danej chwili uyte wyraenia (zwaszcza odpowiadajce wyszemu poziomowi wyksztacenia, nalece do jzykw obcych itp.) znajduj jeszcze u mnie zrozumienie. Fakt wic, e Bg objawia mi si wielokrotnie codziennie na nowo poprzez gosy i cuda, pozostaje dla mnie niezbit prawd.120 Cho po zamieszczonych w poprzedzajcej czci uwagach nie mog zatai przed sob, e szanse na udowodnienie cudw, o ktrych twierdz, e maj miejsce, i na potwierdzenie mojego stosunku z Bogiem z ca pewnoci nie zwikszyy si z biegiem lat, to jednak mam nadziej, e take i w przyszoci pozostanie do, by naukowemu badaniu da okrelone wskazwki. Oglnie
120 Sowo objawia si naley tu (czego chyba nie trzeba by podkrela) rozumie w nieco innym ni tradycyjny sensie. Zawsze, gdy mwi si o boskich objawieniach, ktre zgodnie z religijnymi przekazami miay miejsce, przywouje si na myl dobrowolne posania, jakie byy dane od Boga pojedynczym ludziom, ktrzy jako jego szczeglne narzdzia mieli mu posuy w celu pouczenia ich o boskich sprawach i rozpowszechnienia nabytej w ten sposb wiedzy wrd innych ludzi. W moim przypadku o tym nie moe by mowy. Bg objawia mi si niezamierzenie, lecz wiedza o jego istocie i jego siach otwiera si przede mn niezalenie od jego woli i bez adnego szczeglnego w ten sposb zamierzonego celu przez cuda, ktre czyni on na mojej osobie, i przez gosy, ktrymi ze mn rozmawia. W pierwszych latach mojego powizania z Bogiem zdarzay si wprawdzie jeszcze informacje (przekazywane czciowo sowami, czciowo za porednictwem wizji), ktrych celem byo w oczywisty sposb pouczenie, w przypadku ktrych jednak chodzio take rwnie w gwnej mierze tylko o udzielenie mi wytycznych dla mojego wasnego zachowania (por. rozdzia XIII Pamitnikw). Od lat tego rodzaju pouczajce informacje ustay jednak prawie cakowicie; jeszcze tylko sporadycznie dochodzi w snach do zdarze o charakterze wizji, ktre robi na mnie niekiedy wraenie zamierzonego pouczenia. W tej chwili jednak nie powa si na rozstrzygnicie, czy jest tak rzeczywicie, czy te chodzi tu tylko o gr moich wasnych nerww.

280

zwracam uwag na pismo, jakie przedoyem Krlewskiemu Sdowi Krajowemu II Instancji w procesie o moje ubezwasnowolnienie jako uzasadnienie zoonego przeze mnie odwoania od wyroku Sdu Krajowego I Instancji, i ktre oddaj do druku we fragmentach jako zacznik III. Abstrahujc od tego, co jeszcze moe przynie przyszo, podkrelam jako zjawiska charakterystyczne, ktre trudno by byo wyjani na naturalnej drodze: 1) Krzyki, ktre raczej nie maj nic wsplnego z wybuchami wrzaskw chorych na katatoni. W przypadku paranoikw a do niech jestem zaliczany s one, jak si zdaje, bardzo niezwykym objawem; opinia radcy tajnego dr. Webera z 5 kwietnia 1902 podaje informacj o tylko jednym jedynym przypadku, w ktrym podobno zaobserwowano podobne symptomy u paranoika. 2) Wywoane cudem zamykanie moich oczu i majce miejsce zawsze na jedn krtk chwil (spojrzenie) ponowne ich otwarcie, w odniesieniu do ktrego nietrudno byoby skonstatowa, e nie ma na to wpywu ani moja wola, ani nie jest to spowodowane saboci moich mini. 3) Cakowicie nienaturalne przyspieszenie oddechu, ktre pojawia si w okrelonych czasach nawet podczas najspokojniejszego zachowania, podczas leenia w ku albo na sofie itp. pozornie bez adnego uzasadnienia, w sposb najbardziej rzucajcy si w oczy. 4) Istnienie nerww rozkoszy we wszystkich czciach mojego ciaa, przy ktrym mimo czciowo negujcych ten fakt wypowiedzi w opinii tajnego radcy dr. Webera z 5 kwietnia 1902 musz obstawa jako przy fakcie, jako e wynikajce std zwaszcza przy lekkim nacisku subiektywne odczucia nale do najmniej wtpliwych dowiadcze, jakie czyni wielokrotnie codziennie, i jako e chwilowe pcznienie piersi z pewnoci nie umknie uwadze podczas wnikliwego badania. W regularnych odstpach czasu, tj. podczas kadego ponownego przyblienia si promieni, ktre prowadzi do ich zjednoczenia, rozkosz napywa do mnie tak potnie, e moje usta wypenione s cakowicie sodkim posmakiem; podczas leenia w ku obrona przed uczuciem rozkoszy wymagaaby czsto zupenie szczeglnego wysiku, jak to moe mie miejsce w przypadku eskiej istoty, ktra oczekuje na wzicie w ramiona. Co do zdarze z udziaem przedmiotw martwych, chc ponownie wspomnie tylko o dwch: pkaniu strun w moim fortepianie i o tym, co mona zaobserwowa w przypadku mojego muzycznego instrumentu (symfonion). Struny mojego fortepianu nie pkaj wprawdzie ju tak czsto, jak wczeniej, jednake zdarzyo si to w ostatnich latach co najmniej sze razy. Wydaje mi si cakiem pewne, e powodem tego nie jest bezwzgldne traktowanie mojego instrumentu, co zakada tajny radca dr Weber w swej opinii z 5 kwietnia 1902. Prosz porwna moje wczeniejsze wywody w rozdziale XII Pamitnikw i nr I mojego odwoania od wyroku (Zacznik III). Sadz, e
281

kady rzeczoznawca bdzie musia potwierdzi to, co napisaem tam na temat niemoliwoci, by doprowadzi do pkania strun poprzez gwatowne uderzanie w klawisze. Wyej wymieniony symfonion nabyem, tak jak wczeniej proste pozytywki, harmonijki ustne i tym podobne, by w szczeglnych przypadkach zagusza trudn do zniesienia gadanin gosw i w ten sposb zapewni sobie przynajmniej chwilowy spokj. Przy kadym jego uyciu symfonion staje si przedmiotem cudw, kiedy to wywoywane s na nim tak zwane zakcenia (por. rozdzia X Pamitnikw), co daje si zauway poprzez osobliwie wspbrzmice dwiki, wiszczce odgosy i kilkakrotne mocne stuknicia. Wiele razy zamierzaem zaprosi zakadowych lekarzy i duchownych zakadu jako wiadkw tych zdarze. e nie moe tu chodzi tylko o specyfik mojego instrumentu muzycznego, wynika w sposb oczywisty std, i zupenie te same zjawiska wystpuj take w instrumentach muzycznych w restauracjach, kiedy s one nakrcane w mojej obecnoci przez osoby trzecie albo wprawiane ruch przeze mnie samego przez wrzucenie monety. Niestety podczas moich spacerw jestem prawie zawsze sam, a nie w towarzystwie naukowo przygotowanego obserwatora; takiego mgbym by czsto przekona o susznoci podanej przeze mnie informacji. Nawiasem mwic, nie chc omieli si na poczynienie jakich prognoz, czy te cuda czynione z muzyk mona bdzie jeszcze obserwowa za jaki czas, gdy obiekty cudw zmieniaj si prawie zawsze. Tym niemniej mam nadziej, e take i w przyszoci bdzie istniaa sposobno do tego, by stwierdzi omwione wyej rzucajce si w oczy wydarzenia. Z uywanej przeze mnie wczeniej (prostej) pozytywki, by jeszcze o tym wspomnie, nie mam za spraw cudu dawno ju poytku; jeszcze teraz mona zobaczy, e jest zepsuta. Stosownie do tego wszystkiego nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zaoferowa moj osob jako obiekt naukowych obserwacji i oceny przez fachowcw. Zaproszenie do takowych jest gwnym celem, jaki chciabym osign przez publikacj mojej pracy. W ostatecznym razie musz mie nadziej, e kiedy mona bdzie podczas sekcji zwok skonstatowa wiarygodne dowody na specyfik mojego systemu nerwowego, o ile ich stwierdzenie na ywym ciele podlega, jak mi powiedziano, niezwykym trudnociom albo jest cakowicie niemoliwe. Na koniec jeszcze kilka uwag na temat egoizmu Boga, o ktrym jest mowa w rnych miejscach Pamitnikw (por. rozdzia V, pod koniec, i rozdzia X, przypis 66.). Jest dla mnie cakowicie niewtpliwe, e Bg jest w ramach istniejcego ze mn stosunku opanowany egoizmem. Wydawa by si mogo, e fakt ten moe pomiesza uczucia religijne, jako e zgodnie
282

z powyej powiedzianym sam Bg nie jest idealn istot absolutnej mioci i moralnoci, jak sobie zwykle wyobraa wikszo religii. Mimo to Bg, pojmowany pod odpowiednim ktem widzenia, nie traci w ten sposb nic ze swej wielkoci i doniosoci, ktre posiada i ktre w zwizku z tym musz by pobonie przez ludzi uznane. Egoizm, w szczeglnoci w postaci instynktu samozachowawczego, ktry niekiedy zmusza do zoenia obcych istot w ofierze wasnej egzystencji, jest konieczn cech wszystkich istot oywionych; jeli dana istota nie ma sama zgin, musi ona tak rozumiany egoizm posiada, w zwizku z czym nie jawi si on sam w sobie jako co nagannego. Bg jest istot yw i dlatego te musiaby si chyba kierowa egoistycznymi motywami, jeli pojawiaby si jaka inna ywa istota, przez ktr powstayby dla niego jakie niebezpieczestwa, albo ktra mogaby w jaki inny sposb zagrozi jego interesom. Tylko std, e w zgodnych z porzdkiem wiata warunkach nie mogy istnie i nie istniay takie istoty obok Boga, wynika fakt, e jak dugo warunki te panoway w swej niezmconej czystoci, nie mogo by mowy o egoizmie Boga. W odniesieniu do mnie jednak stosunek ten przybra inny ksztat; przez przywizanie si na skutek tolerowania sprawdzonych dusz, co prawdopodobnie ma zwizek z jakimi zdarzeniami o charakterze mordu na duszy, do jednego jedynego czowieka, ktremu musi si on da przyciga, robi to jednak tylko wbrew swojej woli i z wielk odraz, powstay dla Boga okolicznoci, bdce warunkiem wstpnym do pojawienia si sterowanych egoizmem dziaa. Takie egoistyczne dziaania byy podejmowane wobec mnie przez lata z najwikszym okruciestwem i z najwiksz bezwzgldnoci, tak jak tylko jakie drapiene zwierz zwyko postpowa ze swym upem. Trway skutek nie nastpi jednak, jako e Bg przeciwstawi si w ten sposb porzdkowi wiata, tj. swej wasnej istocie i swym wasnym siom (por. rozdzia V Pamitnikw, przypis 35.). Zgodnie z wyej powiedzianym stosunek ten, sprzeczny z reguami, zakoczy si, jak zdaje mi si mog z ca pewnoci zakada, najpniej wraz z moj mierci. Na razie myl taka ma dla mnie w sobie co niezwykle pocieszajcego i budujcego, e wroga pozycja, na ktrej ustawi si Bg wzgldem mnie, coraz bardziej agodnieje i prowadzona przeciwko mnie walka przybiera coraz bardziej pojednawczy charakter, by by moe wygasn w kocu w cakowitej solidarnoci. Jest to, jak ju mwiem wczeniej (por. rozdzia XIII Pamitnikw), naturalna konsekwencja staego wzrostu rozkoszy duszy mojego ciaa. agodzi ona niech do przycigania; w moim ciele znale mona bowiem po krtkiej przerwie ponownie to wanie, co na skutek przycigania zostao utracone: bogostan albo rozkosz duszy, innymi sowami doskona przyjemno skazanych na zagad nerww. Skracaj si przez to okresy pomidzy po283

nownym przyblianiem si i tym samym, jak mi si zdaje, Bg moe w coraz to krtszych odstpach czasu pozna, e na nic si nie zdadz poniechanie, zniszczenie rozumu itp., i e w zwizku z tym rzecz polega ju tylko na tym, by w sytuacji przymusu, jaka powstaa przez przyciganie, uprzyjemnia sobie wzajemnie ycie, tak jak to tylko moliwe. Ja sam przecie nie byem nigdy, take wwczas, gdy z wczeniej podanych przyczyn od czasu do czasu musiaem odgrywa w gonych sowach rol przemiewcy Boga, wrogo do nastawiony; byoby niedorzecznoci, gdyby czowiek, ktry mia okazj pozna Boga, chcia twierdzi o sobie co takiego. W zwizku z tym caa ta sprawa wydaje si stanowi wspaniay triumf porzdku wiata, ktry wolno mi chyba przypisa w skromnej czci take mnie samemu. Bo gdzie jak gdzie, ale wanie take w porzdku wiata obowizuje pikna zasada, e wszystkie suszne interesy wspistniej w harmonii.

284

Aneks

285

286

W jakich warunkach osob uznan za psychicznie chor mona trzyma w zakadzie leczniczym wbrew jej zadeklarowanej woli
121

dpowied na powysze pytanie nastrcza znacznych trudnoci, jako e istnieje tylko niewiele, albo nie ma na ten temat adnych wyranych prawnych ustale, w zwizku z czym to, co mona by nazwa obowizujcym prawem, trzeba przede wszystkim wywodzi od oglnych zasad. By spraw przedstawi janiej, posu si praktycznym przykadem. Pacjent z ssiedniego pokoju, asesor rzdowy N., nieustannie skary si na sprzeczne z prawem pozbawienie go wolnoci, domaga si prokuratora i burmistrza i wydaje mu si, e moe od nich oczekiwa interwencji przeciwko pozbawiajcej go wolnoci administracji zakadu. Obiektywnie patrzc, ma naturalnie miejsce uwizienie w myl 239 Kodeksu Prawa Karnego. O czynie karalnym moemy mwi jednak jedynie wwczas, gdy uwizienie jest niezgodne z prawem; dlatego te wyczy trzeba std, jak mwi Oppenhof w swoim komentarzu (jedyna rzecz z literatury poruszajcej dziedzin prawa karnego, ktr dysponuj), pozbawienie wolnoci, ktre jest rezultatem skorzystania z praw wychowawczych, dyscyplinarnych, praw wynikajcych z regulaminw wewntrznych i stosunkw subowych albo skutkiem speniania jakiego obowizku, np. obowizku zawodowego z tytuu sprawowanego urzdu i nadzoru. Prokurator albo sdzia ledczy, ktry osob karan albo oskaron kieruje zgodnie z obowizujcymi przepisami do aresztu tymczasowego albo aresztu ledczego, tak samo administracja zakadu karnego, ktra wykonuje sdownie narzucon
121 Artyku ten zosta napisany na pocztku 1900 r., a wic w czasie mojej cakowitej izolacji przed wiatem zewntrznym, w zwizku z tym prawie bez adnej moliwoci korzystania z pisemnych rde.

287

kar pozbawienia wolnoci, nie dziaaj naturalnie niezgodnie z prawem. To samo dotyczy administracji publicznego zakadu leczniczego dla umysowo chorych, o ile wydaje ona lec w ramach swych kompetencji dyspozycj zatrzymania dowiezionej osoby w zakadzie albo zarzdza jeszcze dalsze ograniczenia wolnoci. Przed omwieniem zakresu i granic tej kompetencji trzeba najpierw przyjrze si bliej kwestii, jak ksztatuj si stosunki w prywatnych zakadach leczniczych dla umysowo chorych. Przyjcie do prywatnego zakadu leczniczego i pobyt w nim wynika, o ile nie chodzi o osob ubezwasnowolnion, z jednoznacznie wyraonej albo przyzwalajcej woli pacjenta; yczenie czonkw rodziny rwnie moe w pewnych okolicznociach mie znaczenie, bo chroni administracj zakadu przed zarzutem samowoli; pod wzgldem prawnym nie ma ona jednak sama w sobie adnego znaczenia. Mona wprawdzie wysun przeciwko temu twierdzenie, e osoba decydujca si na przyjcie do prywatnego zakadu leczniczego poddaje si tym samym z gry tym ograniczeniom wolnoci, ktre wynikn z regulaminu wewntrznego albo w innych przypadkach z opinii kierujcego si poczuciem obowizku przekonania prowadzcego lekarza jako dziaania konieczne dla fizycznego i umysowego dobra pacjenta. Osoba przyjta do zakadu bdzie si wic musiaa godzi na ograniczenie do pewnego stopnia ewentualnych spacerw, nakazanie pobytu wewntrz okrelonych pomieszcze w zakadzie itp., nie mogc skary si na sprzeczne z prawem pozbawienie wolnoci, jeli w przypadku jej innej woli dziaania te zostan wprowadzone si. Tak samo nie bdzie moliwe danie przez osob przyjt do zakadu, by j z niego wypuci, jak tylko taki pomys przyjdzie jej do gowy; takie yczenia kierownikowi wolno bdzie raczej ignorowa, jeli i o ile bdzie on zdania, e kierujc si poczuciem obowizku, rozpoznaje w takich yczeniach tylko majce zwizek z chorym stanem umysowym pacjenta wahania jego woli, i e zrodzone w ten sposb yczenia nie s ostateczne. Inaczej natomiast przedstawia si sprawa, jeli osoba przyjta do zakadu, niebdca osob ubezwasnowolnion, przedstawia swoj wol uporczywie i w sposb wiadczcy o dojrzaym namyle, np. unaoczniajc jako cel przeniesienie jej do innego zakadu leczniczego albo oddanie si pod opiek rodziny. Czysto subiektywne zdanie lekarza prowadzcego, e pacjent, znajdujc si w jego rkach, ma lepsz opiek ni gdziekolwiek indziej, nie uprawnia go do nakadania pacjentowi jakichkolwiek ogranicze w odniesieniu do wyboru miejsca pobytu na przyszo. Wyjtek moe pojawi si jedynie wwczas, kiedy stan umysowy pacjenta przybra taki charakter, na skutek ktrego jego wolno moe sta si niebezpieczna dla niego samego albo dla innych, w szczeglnoci wwczas, kiedy istniej podejrzenia samobjczych
288

zamiarw. W takim przypadku lekarz prowadzcy ma prawo podj w porozumieniu z czonkami rodziny pacjenta przygotowania do przeniesienia go do publicznego zakadu leczniczego, a samego pacjenta podda obserwacji take wbrew jego woli do czasu i podczas przeniesienia, nie naraajc si na zarzut sprzecznego z prawem pozbawienia wolnoci. Wykonuje on wwczas, w pewnym stopniu jako osoba zarzdzajca urzdem publicznym, policyjn funkcj i jest tym samym podobnie jak w przypadku 127 Regulaminu Postpowania Karnego t osob, ktra przyapuje i zatrzymuje sprawc na gorcym uczynku, co zwalnia go z wszelkiej odpowiedzialnoci z tytuu prawa karnego.122 Ostateczne przetrzymywanie osb chorych umysowo, ktre mog stanowi zagroenie dla siebie samych albo dla innych, jest obowizkiem publicznych zakadw leczniczych. Co do tworzenia takowych podjto ustalenia w formie obowizujcych dla Krlestwa Saksonii przepisw wykonawczych, ktrych fragmenty opublikowano w zarzdzeniu z 31 lipca 1893 r. (Dziennik Ustaw str. 157nn), a ktre reguluj zamieszczanie umysowo chorych w krajowych zakadach leczniczych i zakadach opieki.123 W tyche przepisach wykonawczych nie mona jednak znale waciwych sedes materiae odnonie do kwestii, jakie przesanki musz zaistnie, by doprowadzi dan osob do publicznego zakadu leczniczego i j tam przetrzymywa wbrew jej jasno wyraonej woli. Sdzia decydujcy w sprawie karnej nie mgby wic, w razie potrzeby, posikowa si bezporednio aczkolwiek poszczeglne ustalenia mog by brane pod uwag jako pomoc tymi przepisami, podejmujc decyzj w sprawie, czy ma miejsce sprzeczne z prawem pozbawienie wolnoci. Przepisy te bowiem podejmuj ustalenia co do zakadania i prowadzenia zakadu jako przedsibiorstwa, reguluj warunki oddawania osb do zakadu, pojmuj jednak pobyt w zakadzie w pierwszym rzdzie jako dobrodziejstwo wiadczone przyjmowanej osobie (por. I pod 4) 124 , strzeg w szczeglnoci

122 W wywodach przedstawionych w powyszym tekcie kryje si take cho nie tylko powd, dla ktrego prowadzenie przedsibiorstwa prywatnych domw wariatw uzalenione jest na mocy 30 Ustawy o prowadzeniu dziaalnoci od uzyskania koncesji, jak wystawiaj wysze wadze administracyjne. Przy faktycznej wadzy, jak trzeba przyzna kierownikom tego rodzaju zakadw nad przyjmowanymi tam osobami, pastwo uwaa za wskazane zezwala na ich tworzenie tylko takim osobom, co do ktrych mona mie zaufanie bez zastrzee. Wydanie koncesji nie ma natomiast w adnym wypadku znaczenia takiego, e nadaje si kierownikom prywatnych zakadw dla umysowo chorych waciwo staych organw policji bezpieczestwa innymi sowy, e s oni na zawsze wyposaani w zwierzchnie upowanienia. 123 W midzyczasie zastpione przepisami wykonawczymi z 1 marca 1902 (Dziennik Ustaw, str. 39nn). 124 W przepisach wykonawczych z 1 marca 1902, 2.

289

fiskalnych interesw przy bezpiecznym ciganiu kosztw utrzymania i dlatego te musz by uznawane tylko jako zestawienie miarodajnych dla pracownikw zakadu przepisw subowych, ktre nie posiadaj bezporedniej mocy prawnej. W celu rozstrzygnicia postawionego na wstpie pytania trzeba raczej powrci do oglnych zasad. Pod takim ktem widzenia umieszczanie osb chorych umysowo i opieka nad nimi w tworzonych w tym celu zakadach przedstawia si jako rezultat postrzeganej przez pastwo jako jego zadania oglnej troski o dobro publiczne i bezpieczestwo jego poddanych. Tak samo, jak zapewnia ono albo w drodze pastwowej delegacji gmina przez szkoy i wysze uczelnie sposobno zdobycia odpowiedniego umysowego poziomu, w zakadach wychowawczych dla guchoniemych i niewidomych troszczy si o to, by osoby szczeglnie potrzebujce pomocy uzyskay odpowiednie wyksztacenie, utrzymuje szpitale i hospicja w celu zapewnienia opieki w przypadku choroby oraz przytuki dla biednych, przyjmujce osoby potrzebujce wsparcia itp., tak samo w ostatnich czasach125 tworzy take publiczne zakady, ktrych zadanie polega na medycznym leczeniu osb chorych umysowo, na ich nadzorze i zapewnianiu im opieki. Korzystanie z wszystkich tego rodzaju urzdze dobroczynnych nie jest jednak z reguy narzucane; zainteresowanym albo ich prawnym przedstawicielom pozostawia si raczej o ile szczeglne ustawy nie dysponuj inaczej, np. w odniesieniu do szk obowizku szkolnego swobod decyzji, czy chc z nich skorzysta, czy te nie. To samo dotyczyoby rwnie publicznych zakadw leczniczych, gdyby w ich przypadku nie czy si ze stanowiskiem wspierania dobra publicznego rwnoczenie cel policyjny. Dlatego te naley dokona rozrnienia pomidzy takimi psychicznie chorymi, w przypadku ktrych zatrzymanie ley w publicznym interesie, a takimi, co do ktrych nie ma takich zastrzee. Do tej pierwszej grupy nale wszyscy ci chorzy psychicznie, ktrzy na skutek swej choroby mog stanowi zagroenie dla siebie samych albo dla innych, a wic zwaszcza przypadki szau i depresji, o ile te ostatnie pozwalaj podejrzewa istnienie samobjczych myli. Do tej grupy naleaoby zaliczy take oglnie rzecz biorc te nieuleczalne przypadki zachorowa, ktre w Saksonii zostay na

125 We wczeniejszych stuleciach chorzy umysowo byli, o ile mi wiadomo, umieszczani po prostu jako osoby optane w wizieniach albo innych zakadach, przy czym waciwe leczenie chyba prawie w ogle nie miao miejsca. Musz pozostawi nierozstrzygnit kwesti, czy mam racj, czy te si w tym przypadku myl, poniewa w moim obecnym miejscu pobytu nie mam dostpu do rde pisanych. Osoba znajca zagadnienie w kadym razie atwo stwierdzi ewentualn pomyk. Zreszt wedug Krpelina (Psychiatria, IV wydanie, 1893 str. 230nn; [dodatek z lutego 1901]) podana w tekcie informacja zdaje si by w istocie rzeczy trafna.

290

mocy rozporzdzenia z 30 lipca 1893 pod 2126 skierowane do krajowego zakadu opieki w Colditz, gdzie chorzy s gboko zidiociali i budz odraz ju samym swym widokiem. Do drugiej grupy nale wszystkie inne przypadki chorb psychicznych z gatunku tych cikich i lejszych, gdzie maj miejsce w szczeglnoci moe tylko sporadyczne urojenia, a o ktrych nie mona powiedzie, e pozostawienie chorego na wolnoci rodzioby jakie niebezpieczestwa dla niego samego albo dla innych. Choroby psychiczne z rodzaju tych ostatnich chciabym wszystko jedno, jak mona by byo wchodzce tu w gr choroby porubrykowa z punktu widzenia psychiatrii na potrzeby branej tu pod uwag administracyjno-prawnej kwestii nazwa przypadkami niegronych chorb umysowych.127 Pastwo ma z punktu widzenia nalecych do niego zada, do ktrych zalicza si sprawowanie funkcji policji bezpieczestwa, zarwno prawo, jak i obowizek przetrzymywania osb chorych umysowo, nalecych do wymienionej jako pierwsza kategorii niebezpiecznych psychicznie chorych, jak bd ze wzgldu na zwizo nazywani w dalszej czci w organizowanych w tym celu zakadach take wbrew ich woli. Powd prawny dla majcego w poszczeglnych przypadkach miejsce pozbawienia wolnoci nie jest w zwizku z tym inny ni ten, dla ktrego przykadowo wadze policyjne zatrzymuj w areszcie osob znajdujc si na ulicy w stanie nietrzewym i przetrzymuj j a do wytrzewienia. Dla pytania o przyczyn prawn nieistotne jest, e w przypadku nietrzewoci chodzi o stan z natury krtkotrway, w przypadku zakce rwnowagi umysowej natomiast w gr wchodz z reguy duej trwajce stany. W zwizku z tym take i dla dalszej prawnej oceny mona zastosowa te same rozwaania. O dopuszczalnoci pozbawienia wolnoci decyduje oczywicie nie zdanie osoby wolnoci tej pozbawianej, lecz sumienna ocena powoanych do tego wadz lub jej organw. Codziennym zjawiskiem jest, e osoba pijana zapewnia aresztujcego j policjanta o swojej cakowitej trzewoci, mimo to jed126 W przepisach wykonawczych z 1 marca 1902, 2, roz. 2 w poczeniu z zacznikiem I pod B (Dziennik Ustaw str. 38 albo str. 64). 127 Do niegronych chorych umysowo w wyej ustalonym sensie autor niniejszej pracy zalicza sam siebie, a twierdzi si o nim, e jest owadnity religijnymi urojeniami, podczas gdy wedug jego zapatrywania zawieraj one obiektywn, tylko dla innych ludzi nierozpoznawaln prawd. Sdzi on, e niniejsz prac udowodni jednoczenie, e faktycznie istniej przypadki, kiedy to jasno logicznego, w szczeglnoci jurystycznego mylenia nie jest zmcona rzekomymi urojeniami, i w ktrych to przypadkach nie moe by wic mowy o chorobowym zakceniu pracy umysu, wykluczajcym swobodne stanowienie woli w kierunku rozsdnego dziaania w myl 104 2 Niemieckiego Kodeksu Prawa Cywilnego, ani o niezdolnoci do kierowania wasnymi sprawami w myl 6 tego kodeksu.

291

nak policjant ma prawo do zatrzymania, jeli jest wykonujc swe obowizki przekonany, e jest inaczej. Tak samo osoby chore psychicznie zwykle twierdz, e w ich przypadku nie zachodz adne zakcenia psychicznego stanu, e pozbawia si je wolnoci wbrew prawu, e nie ma powodu, by w razie ich zwolnienia obawia si jakiego zagroenia dla nich samych albo dla innych. Kierownik publicznego zakadu leczniczego dziaa cakowicie w zgodzie z prawem, gdy osoby te kae nadal przetrzymywa w zakadzie i ewentualnie narzuca im jeszcze dalsze ograniczenia wolnoci, o ile opierajc si na wasnym naukowym dowiadczeniu sdzi, i ze wzgldu na natur danej formy choroby ma prawo przypuszcza, i zagroenie takowe (mimo twierdzcych co innego zapewnie chorego) jednak istnieje. Legalno pozbawienia wolnoci jest take i w odniesieniu do czasu jego trwania zalena od cigoci obowizywania powodu prawnego. Osob pijan wadze policyjne musz zwolni, jak tylko minie stan upojenia alkoholowego, chyba e istnieje jeszcze inny powd przetrzymywania. W taki sam sposb nie mona odrzuci dania zwolnienia osoby przyjtej do publicznego zakadu leczniczego lub jej prawnego przedstawiciela, jeli choroba zostaa wyleczona albo utracia ten szczeglny charakter, na skutek ktrego wolno chorego musiaa wydawa si niebezpieczna dla niego albo dla innych. O ile chodzi o t drug kategori niegronie psychicznie chorych w wyej omwionym sensie to interes publiczny od samego pocztku nie nakazuje ich zatrzymania. Jeli wic zostali oni przyjci do publicznego zakadu leczniczego, administracja zakadu znajduje si wzgldem nich w gruncie rzeczy w tym samym prawnym stosunku, jaki zosta przedstawiony wyej w odniesieniu do kierownikw prywatnych zakadw leczniczych. Jeli za istnieje kuratela, wasne owiadczenie woli chorego psychicznie, a w szczeglnoci jego danie zwolnienia z zakadu, nie wchodzi pod wzgldem prawnym w rachub. Troska o osob podopiecznego jest bowiem take w przypadku kurateli nad osobami penoletnimi, o ile wymaga tego cel kurateli obowizkiem kuratora lub ewentualnie sdu opiekuczego ( 1901 w powizaniu z 1897 i 1858 Niemieckiego Kodeksu Prawa Cywilnego). Mona by jednak uzna za w istocie cigle jeszcze mimo zmiany ustawodawstwa wedug odnonych przepisw Niemieckiego Kodeksu Prawa Cywilnego za oddajce materi niemieckiego prawa formalnie ju niemajce mocy prawnej ustalenie punktu II, 5, ustawy z 20 lutego 1882 (opiekunowie sprawujcy kuratel nad osobami ubezwasnowolnionymi ze wzgldu na chorob umysow i nad osobami wymienionymi w 24 musz troszczy si o to, by osoby oddane im pod opiek nie wyrzdzay szkd ani sobie, ani innym, i w razie koniecznoci umieci je w zakadzie leczniczym albo domu opieki).
292

Jeli wic opiekun i sd opiekuczy uznali za konieczne umieszczenie osoby chorej psychicznie w publicznym zakadzie leczniczym, danie odwrotne samej osoby chorej psychicznie nie bdzie wysuchane. Jeli natomiast kuratela nie zostaa ustanowiona albo zostaa pniej zniesiona, administracja zakadu musi w przypadku osoby chorej na niegron chorob psychiczn, stale wyraajcej swoj wol zwolnienia z zakadu, wychodzi z zaoenia, e ma do czynienia z osob zdoln do czynnoci prawnych i wol t respektowa, tak jak zostao to przedstawione w odniesieniu do kierownikw prywatnych zakadw leczniczych. Nie moe ona w szczeglnoci, opierajc si na rzekomo uzyskanej z medycznego punktu widzenia lepszej wiedzy o tym, co jest dla osoby przyjtej do zakadu naprawd lepsze, pomin prawa tej ostatniej do swobodnego decydowania o miejscu pobytu, zwaszcza o przeniesieniu do innego zakadu leczniczego albo o cakowitej rezygnacji z leczenia. Gdyby przeciwko temu powstao uchybienie, pozbawienie wolnoci nabraoby w samej rzeczy charakteru sprzecznego z prawem pozbawienia wolnoci. W stosunku do niegronie psychicznie chorych kierownik publicznego zakadu leczniczego nie jest bowiem wyposaonym w zwierzchnie prawa organem policji bezpieczestwa, ale przede wszystkim medycznym doradc, i dlatego te w kwestii pozbawienia wolnoci nie istnieje midzy innymi stosunek nimi ni pomidzy kadym dowolnym lekarzem prywatnym i jego pacjentem. Jeli porwnuje si rezultaty osignite w powyszych rozwaaniach z ustaleniami przepisw wykonawczych z 1893 r., nie powinno si oczywicie sdzi, e w poszczeglnych wyranych zarzdzeniach tyche przepisw znajdzie si potwierdzenie wycignitych z oglnych zasad wnioskw. Przepisy wykonawcze nie s bowiem, zgodnie z tym, co zostao na ten temat powiedziane wyej, w ogle przeznaczone do regulowania kwestii, pod jakim warunkiem moe mie miejsce pozbawienie wolnoci przez zatrzymanie w zakadzie osoby do przyjtej przeciwko jej woli. Wszake przy autorytatywnym znaczeniu, jakie dziki instancji, od ktrej wyszy, otrzymuj rzeczone przepisy wykonawcze, interesujce jest wykazanie, e nie zawieraj w adnym razie ustale, ktre mogyby sta si rdem wtpliwoci co do susznoci przedstawionych powyej zasad. W szczeglnoci wchodz tu w gr ustalenia zawarte w 10 przepisw128 , mwice o zwolnieniu i udzielaniu urlopu. Znajduje si tam najpierw rozrnienie, w jakich przypadkach moe nastpi zwolnienie na mocy decyzji dyrekcji zakadu, a w jakich potrzebne jest uzyskanie wczeniejszej decyzji ministerstwa spraw wewntrz-

128

W przepisach wykonawczych z 1902 r., 42.

293

nych. Kiedy potem w 10 pod I129 jest mowa o tym, e zwolnienie na skutek decyzji dyrekcji zakadu moe nastpi w wymienionych tam pod a, b i c przypadkach, to nie ma to naturalnie wyklucza faktu, e przy zaistnieniu pewnych przesanek istnieje take odpowiednie zobowizanie dyrekcji zakadu. Zobowizanie takie pojawia si w pewnych okolicznociach (szczeglnie w przypadku wymienionym pod c). Kompetentn stron, ktra moe zoy wniosek o zwolnienie, moe w zalenoci od okolicznoci by albo sam (zdolny do czynnoci prawnych) pacjent, albo jego prawny przedstawiciel (osoba posiadajca wadz rodzicielsk, kurator albo sd opiekuczy); wtpliwoci przeciwko danemu przez kompetentn stron zwolnieniu, ktre mog si zrodzi u dyrekcji zakadu, mog wynika tylko ze wzgldw bezpieczestwa, a wic mona je wysuwa wwczas, kiedy pacjent prezentuje si wedug zdania dyrekcji zakadu jako grony psychicznie chory we wczeniej przedstawionym sensie (por. na ten temat take I pod 2 przepisw wykonawczych).130 Jeli natomiast dyrekcja zakadu musi uzna, e nie zachodzi wyej wymieniony przypadek, lecz e miejsce ma niegrona choroba umysowa, to powinna przychyli si do wniosku take wwczas, gdy ona sama stosownie do swego subiektywnego zdania uznawaaby, e w celu uleczenia albo poprawy zdrowia pacjenta ( I, Ia przepisw wykonawczych) 131 wskazane by byo kontynuowanie pobytu w zakadzie. Jeli chciaaby ona narzuci ten pogld samemu (zdolnemu do dziaa prawnych) pacjentowi albo osobom lub wadzom powoanym do jego prawnego reprezentowania, przekroczyaby granice swych kompetencji i dopuciaby si sprzecznego z prawem czynu pozbawienia wolnoci. Ustalenie w 10, 2 przepisw wykonawczych132 wydaje si mie na celu danie Ministerstwu Spraw Wewntrznych sposobnoci do zapobiegania z gry naduyciom, do jakich dyrekcje zakadu mogyby by skonne w tym wzgldzie. W publicznym interesie ley bowiem, by wiara w zgodne z prawem kierowanie publicznym zakadem leczniczym w aden sposb nie zostaa zachwiana i by nigdy nie pojawi si w praktyce przypadek procesu karnego, jaki naleaoby wszcz przeciwko kierownikowi publicznego zakadu leczniczego

129 W przepisach wykonawczych z 1902 r., 42, pod I ac zamieniono moe nastpi z trzeba zadysponowa. 130 W przepisach wykonawczych z 1902 r., 1, rozdz. 3. 131 W przepisach wykonawczych z 1902 r., I, jest ujty nieco inaczej chyba tylko ze wzgldw redakcyjnych. 132 W przepisach wykonawczych z 1902 r., 42, pod 2 c.

294

z powodu niezgodnego z prawem pozbawienia wolnoci, albo take tylko z tego samego powodu proces cywilny o odszkodowanie.

Dopisek
Dopiero pniej uwag autora niniejszego artykuu skierowano na ministerialne zarzdzenie z 30 maja 1894 dotyczce umieszczania chorych w prywatnych zakadach dla obkanych (Dziennik Ustaw, str. 139 nn), ktre mu dotychczas, poniewa znajduje si on sam od koca 1893 r. w zakadach, nie byo znane. Wedug jego zdania z powyszego rozporzdzenia nie wynika nic, co byoby sprzeczne z przedstawionymi w niniejszym artykule pogldami. Rozporzdzenie to nie posiada w ogle (abstrahujc od wyznaczania kary pod 9) waciwej mocy prawnej, w zwizku z czym w razie wystpienia danego przypadku nie moe mie wicego dziaania na sdziego. W kwestii pozbawiania wolnoci nie daje ono take w sposb oczywisty wikszych praw kierownikom prywatnych zakadw dla obkanych, ni przysugiwayby im one stosownie do oglnych zasad, lecz jedynie docza do wynikajcych z oglnych zasad obowizkw w tym wzgldzie jeszcze inne (instrukcjonalne) zobowizania, ktrych naruszenie przez kierownikw zakadw moe prowadzi do zastosowania wobec nich ustalonej w punkcie 9 rozporzdzenia kary policyjnej i ewentualnie do odebrania udzielonej koncesji. Decydujcym i dla sdziego w przypadku ewentualnego oskarenia o pozbawienie wolnoci miarodajnym stanowiskiem bdzie wic zawsze kwestia, czy i w jakim stopniu kierownikw zakadw leczniczych dla umysowo chorych naley uznawa jednoczenie za pastwowe organa porzdkowe w odniesieniu do zatrzymywania niebezpiecznych chorych umysowo osb. Jest tak w przypadku kierownikw publicznych zakadw leczniczych przysuguj im w tym zakresie upowanienia wadzy zwierzchniej, dokadnie tak, jak ma si rzecz z urzdnikami wykonujcymi na zlecenie kolei elaznych funkcj policji kolejowej, ale nie (abstrahujc od poruszonego powyej wyjtkowego przypadku tymczasowej opieki do czasu umieszczenia w publicznym zakadzie leczniczym) w przypadku kierownikw zakadw prywatnych.

Drugi dopisek
Jak wiadomo, w midzyczasie rozporzdzenie ministerialne z 30 maja 1894 r. zostao ju znw zastpione innym rozporzdzeniem, a mianowicie dotyczcym umieszczania chorych w prywatnych zakadach, z 9 sierpnia 1900 r. (Dziennik Ustaw, str. 887 nn), a przepisy wykonawcze z 31 lipca 1893

295

zastpiono przepisami wykonawczymi dla umieszczania w krajowych zakadach leczniczych i domach opieki dla osb umysowo chorych z 1 marca 1902 (Dziennik Ustaw str. 39 nn). Zamieszczone w powyszym artykule treci dotyczce Saksonii doznaj chyba przez to kilku modyfikacji; nie s to jednak w adnym razie modyfikacje o znacznym zasadniczym znaczeniu. Przede wszystkim naley po raz kolejny podkreli, e w przypadku wymienionych rozporzdze i przepisw wykonawczych nie chodzi o akty ustawodawcze. Jeli wic sdy musiayby si kiedykolwiek w jakim przypadku zajmowa kwesti sprzecznego z prawem pozbawienia wolnoci pod ktem prawa cywilnego albo prawa karnego, nie naleaoby traktowa tych zawartych w ostatnim rozporzdzeniu i nowych przepisach wykonawczych ustale w kadym razie jako jedynie i waciwie miarodajnych. Jeli wic na przykad rozporzdzenie z 9 sierpnia 1900 r. zawiera w 6 ustalenie odnonie tak zwanych dobrowolnych pensjonariuszy prywatnego zakadu dla obkanych (tj. takich chorych, ktrzy zostali przyjci do zakadu na skutek ich wasnej decyzji), e wyraenie zgody na zwolnienie dobrowolnego pensjonariusza na jego wniosek albo wniosek jego prawnego przedstawiciela musi nastpi w kadym przypadku bezzwocznie, to jednak nikt nie bdzie mg zakada, i kada zwoka w zwolnieniu musi by postrzegana jako sprzeczne z prawem pozbawienie wolnoci, ktre moe by podstaw ponoszenia przez kierownika zakadu odpowiedzialnoci z tytuu prawa karnego albo z tytuu prawa cywilnego. Trzeba sobie tu uwiadomi, e rozrnienie pomidzy osobami tylko psychicznie niestabilnymi a umysowo chorymi jest niezwykle trudne i granica pomidzy danymi postaciami choroby czsto jest niemal niezauwaalna. Moe si wic z atwoci zdarzy, e stan osoby psychicznie niestabilnej, ktra udaa si do prywatnego zakadu dla obkanych z wasnej decyzji jako dobrowolny pensjonariusz, moe si podczas jej pobytu tame zmieni tak, e natychmiastowe zwolnienie moe by dla samego pacjenta niebezpieczne (z powodu samobjczych myli). Nie mona w takim przypadku powoywa si na ustalenie w 5, roz. 2, rozporzdzenia z 9 sierpnia 1900 r., poniewa traktuje ono tylko o osobach chorych psychicznie i umysowo niedorozwinitych, ktre stanowi zagroenie dla ogu. Czy wic pewna zwoka w zwolnieniu (w celu zawiadomienia wadz policyjnych albo czonkw rodziny w zwizku z przeniesieniem do publicznego zakadu leczniczego) powinna by poczytana kierownikowi zakadu prywatnego w kadych okolicznociach za sprzeczne z prawem odebranie wolnoci? Odpowied twierdzca na to pytanie rodziaby, jak mi si zdaje, znaczne wtpliwoci.

296

Zaczniki (dokumenty z procesu o ubezwasnowolnienie)

297

298

O.I. 128/01 do C.J.J.64/992 Sonnenstein, 9 grudnia 1899 r. I. Opinia lekarza sdowego* Byy przewodniczcy senatu, doktor prawa, pan Daniel Paul Schreber, zamieszkay w Drenie, zosta oddany na leczenie do tutejszego krajowego zakadu leczniczego 29 czerwca 1894 i przebywa w nim nieprzerwanie po dzie dzisiejszy. Jak wynika z opinii wystawionej przez tajnego radc medycznego, profesora dr. Flechsiga z Lipska, przy okazji przewiezienia pacjenta do tutejszego zakadu, pan przewodniczcy Schreber przeszed ju w 1884/1885 ciki atak hipochondrii, wyleczy si z niej, lecz 21 listopada 1893 ponownie trafi do Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Lipsku. Na pocztku swego pobytu w klinice wielokrotnie dawa wyraz hipochondrycznym mylom, skary si, e cierpi na zmikczenie mzgu, e wkrtce musi umrze, p.p., jednak ju wtedy w obrazie choroby zaczy pojawia si take myli przeladowcze. Ich rdem byy przywidzenia, wystpujce wwczas u chorego jeszcze, jak si zdaje, bardzo sporadycznie. Rwnoczenie coraz bardziej uwidacznia si wysoki stopie hiperestezji, dua wraliwo na wiato i dwiki. Potem mnoyy si halucynacje wzrokowe i suchowe, ktre wraz z zaburzeniami oglnego samopoczucia opanoway cae jego odczuwanie i mylenie, uwaa si za zmarego i nadgniego, zadumionego, mniema, e na jego ciele dokonuje si wszelkiego rodzaju obrzydliwych manipulacji i jak sam jeszcze obecnie twierdzi przeczuwany jedynie Kto kaza robi
Druk opinii I, II i IV (oprcz przypisw 134. i 135.) nastpuje bez jakiegokolwiek dalszego komentarza. Porwnanie z odpowiednimi opisami w Pamitniku i w uzasadnieniu odwoania wykae bez trudu, e opinie zawieraj take odnonie faktw kilka nieprawidowoci, niecisoci i nieporozumie. Nie przecz tu w adnym razie, e przyczyna moe w znacznej czci lee w niewiarygodnych zeznaniach osb trzecich (np. pielgniarza itd.).
*

299

mu jeszcze okropniejsze rzeczy, i to dla uwiconych celw. Te chorobliwe podszepty opanowyway chorego do tego stopnia, e nieczuy na adne inne bodce siedzia godzinami cakowicie otpiay i nieruchomy (stupor halucynacyjny), innym znw razem nkay go one tak, e pragn mierci, w kpieli wielokrotnie ponawia prb utopienia si i da przeznaczonej dla niego dawki cyjanku potasu. Jego urojenia nabieray stopniowo mistycznego, religijnego charakteru, obcowa bezporednio z Bogiem, diaby uprawiay z nim swoje igraszki, widzia cudowne zjawiska, sysza wit muzyk i w kocu zaczyna wrcz wierzy, e przebywa w innym wiecie. W tutejszym zakadzie, do ktrego przeniesiono pana przewodniczcego Schrebera po krtkim pobycie w prywatnym zakadzie doktora Piersona, jawi si na pocztku zasadniczo taki sam obraz choroby, jak w Lipsku. Silny fizycznie mczyzna z wyranie dostrzegalnymi czstymi skurczami muskulatury twarzy i silnym dreniem rk wydawa si pocztkowo zupenie niedostpny i zamknity w sobie, lea bd sta nieruchomo z oczyma penymi strachu wpatrzonymi gdzie w dal przed siebie, na skierowane do niego pytania nie odpowiada wcale bd jedynie krtko i odmownie. Ta odrtwiaa postawa bya jednak zdecydowanie daleka od indyferentyzmu, co wicej, caa posta pacjenta wygldaa na bardzo napit, rozdranion, naznaczon wewntrznym cierpieniem i nie ulegao najmniejszej wtpliwoci, e pozostawa nieprzerwanie pod wpywem intensywnych i nieprzyjemnych przywidze i naprawd je przetwarza. Pacjent zdecydowanie odmawia wszelkiego kontaktu i da, by zostawi go samego, wrcz by uprztn cay budynek, bowiem obecno pielgniarza p.p. nie dopuszcza Boskiej wszechmocy, a on pragnie mie Boski spokj. Podobnie jak wszelkiego kontaktu odmawia te przyjmowania poywienia, w konsekwencji czego wlewano mu je maymi porcjami, lub przyjmowa tylko niektre lekkie potrawy, przy czym cakowicie odrzuca miso i tylko z trudem stopniowo udao si go nakoni do regularnego jedzenia. Jednoczenie prawdopodobnie celowo powstrzymywa stolec tak dugo, jak tylko mg, skutkiem czego dochodzio nawet do pobrudze.* Przez bardzo dugi czas nie dawa si namwi do jakiegokolwiek zajcia, do jakiejkolwiek lektury, tej ostatniej odmawia z uzasadnieniem, e kade sowo, ktre przeczyta, bdzie rozgoszone po caym wiecie. Wielokrotnie skary si, e ma miejsce utrata promieni, e lekarz niedbale zwrci promienie, nie wyjaniajc przy tym dokadniej, co mia przez to na myli. W listopadzie 1894 roku odrtwienie powoli zaczo ustpowa, pacjent otwiera si, zacz si porusza, artykuowa spjne, aczkolwiek krtkie wyRzekome pobrudzenia znajduj swoje wyjanienie w Tym Kim, o czym mona przeczyta w Pamitniku, na kocu rozdziau XVI.
*

300

powiedzi w taki sposb, jakby chcia je z siebie wypchn, i coraz wyraniej uwidaczniao si przetwarzanie w urojenia i fantazje wci nawiedzajcych go halucynacji; czu si krzywdzony przez znane mu wczeniej, a obecne tu w jego przekonaniu osoby (Flechsig, v.W.), roi sobie, e zmieniaj one oblicze wiata, niszcz bosk moc, e dotkno go ich przeklestwo, twierdzi, e osoby te wycigaj myli z jego ciaa itp. W dalszym cigu z uporem odrzuca ksiki, coraz czciej za to malowa na papierze znaki stenograficzne, zajmowa si od czasu do czasu jak gr wiczc cierpliwo i zdawa si powica nieco wicej uwagi temu, co si dziao w jego najbliszym otoczeniu. Pobudzenie chorego stopniowo narastao, zakcao dotychczas znony sen i w bardzo uciliwy sposb znajdowao ujcie na zewntrz, zwaszcza poprzez gony i utrzymujcy si, swego rodzaju napadowy miech (zarwno w cigu dnia, jak i w nocy) oraz gwatowne uderzanie w klawisze fortepianu. Tego typu zachowanie naleao rozumie jako reakcj na przywidzenia, wzgldnie na wynikajce z nich urojenia. Wskazuje na to kilka wypowiedzi pacjenta, e wiat jakoby si koczy, e wszystko, co widzi dookoa, jest jedynie zudzeniem, a on sam i otaczajce go osoby to jedynie niematerialne cienie. Jednoczenie wci jeszcze trzyma si hipochondrycznych myli; twierdzi m.in., e jego ciao jest cakowicie zmienione, jedno z puc cakowicie zgino, za on sam nie jest w stanie zaczerpn wystarczajco duo powietrza, by utrzyma si przy yciu. Z czasem noce staway si coraz bardziej niespokojne, w pacjencie nastpowaa pewna zmiana, dotychczasowe odrtwienie i negatywistyczna postawa zaczy ustpowa miejsca swego rodzaju dualizmowi. Z jednej strony jego reakcja na halucynacje stawaa si coraz goniejsza i intensywniejsza, chory mia zwyczaj sta jaki czas nieruchomo w ogrodzie w jednym miejscu, patrze prosto w soce, robic przy tym dziwaczne grymasy i wykrzykujc w stron soca nadzwyczaj gono, wrcz wyjc, groby i obelgi. Wielokrotnie powtarza jedn i t sam fraz, woa do Soca, e si go boi, e si przed nim, przewodniczcym senatu Schreberem, musi ukry, a siebie samego nazywa chyba take Ormazdem. Innym razem szala po swym pokoju do tego stopnia, wygasza przez jaki czas przemwienia do mordercy dusz Flechsiga, powtarza w nieskoczono may Flechsig, akcentujc ostro pierwszy wyraz, albo wykrzykiwa przez okno, take w nocy, obelgi i tym podobne wyrazy z tak si, e mieszkacy miasta zaczynali przychodzi pod okno i uskara si na zakcanie spokoju. Z drugiej strony w stosunku do lekarzy i innych osb by o wiele bardziej uprzejmy i otwarty ni dawniej, na proste pytania o samopoczucie itp. dawa aczkolwiek z rezerw i troch jakby z gry adekwatne odpowiedzi, nic nie wspomina o nawiedzajcych go uciliwociach, potrafi naprawd niele przez chwil panowa nad sob,
301

zacz wnikliwiej zajmowa si lektur lub gra tak jak to miao miejsce ju wczeniej w szachy bd na fortepianie. Tymczasem nocne haasowanie wzmagao si, a podawane coraz silniejszej dawki rodkw nasennych nie byy w stanie w wystarczajcym stopniu temu zaradzi. W zaistniaej sytuacji, kiedy zwikszanie rodkw farmakologicznych z obawy przed ich szkodliwym dziaaniem nie wchodzio w gr, kiedy nieprzerwanie zakcana cisza nocna w dotkliwy sposb naraaa na cierpienie cay oddzia, zdecydowano si w czerwcu 1896 roku umieszcza chorego na noc w pooonej nieco dalej izolatce i kontynuowa ten rodek zaradczy przez szereg miesicy.* Pacjent by tym faktem wprawdzie poirytowany, zaakceptowa go jednak bez wikszego oporu, prawdopodobnie zdajc sobie spraw z chorobliwego charakteru swego zachowania i wyjtkowej, dla najbliszego otoczenia niemal nie do zniesienia uciliwoci tego. Przez duszy czas w fizycznym zachowaniu pacjenta pojawiay si tylko niewielkie zmiany, nadal utrzymywa si specyficzny, wymuszony i nadzwyczaj gony miech oraz monotonne generowanie z siebie czsto bardzo niezrozumiaych, obelywych wypowiedzi powtarzanych w nieskoczono (np. Soce to dziwka itp.), ktre zdaway si by swego rodzaju antidotum na halucynacje i zaburzenia oglnego samopoczucia (ble w krzyu p.p.). Pacjent przyjmowa coraz regularniejsze i bogatsze posiki, przybiera na wadze, spa jednak cigle bardzo niewiele i ju wtedy pojawiy si pierwsze symptomy tego specyficznego urojenia, ktre w pniejszym czasie rozwino si jeszcze bardziej. Czsto widziano chorego, jak siedzia w swoim pokoju rozebrany do poowy, twierdzi, e ma ju kobiece piersi, z przyjemnoci zajmowa si ogldaniem ilustracji nagich kobiet, chyba je take rysowa, kaza sobie rwnie zgoli wsy. Mniej wicej okoo wiosny 1897 roku mona byo dostrzec u pacjenta pewn przemian, kiedy to zacz prowadzi oywion korespondencj ze swoj maonk oraz innymi czonkami rodziny, przy czym nie mona pomin milczeniem faktu, e listy byy pisane poprawnie i z polotem, nie zdradzay niczego chorobliwego wrcz przeciwnie, ujawniay wiadomo choroby, kiedy to pacjent rozwodzi si, e by peen lku, e nie potrafi zmobilizowa si do adnego zajcia, ale e jest teraz duo lepiej i e jest wdziczny za moliwo zapewnienia sobie tak wielu inspirujcych rozrywek p.p., przy czym jednak w dalszym cigu utrzymyway si dawne przeklestwa, miech i krzyki, w zwizku z tym nocne odosobnienie byo wci nieodzowne.

Odnonie do podanego czasu por. str. 151. (2,5 roku).

302

Cho pacjent w dalszym cigu nie przejawia skonnoci do wnikliwszej rozmowy, a przy prbie podjcia takowej wkrtce zdradza niepokj i zniecierpliwienie, jego twarz zaczynaa si wykrzywia, wydawa z siebie osobliwe krtkie okrzyki i wida byo po nim, e yczyby sobie jak najszybszego zakoczenia rozmowy, to zajcia pacjenta staway si coraz bardziej zrnicowane i dugotrwae, i czsto prawie nie dao si poj, jak przy tych nieprzerwanie go nkajcych, najwyraniej bardzo intensywnych halucynacjach znajdowa spokj i skupienie, by oddawa si takiej umysowej dziaalnoci, rzeczowo wypowiada si w najprzerniejszych kwestiach, a oprcz tego panowa nad sob, ukrywajc chwilowo chorobliwy stan, w jakim w danym momencie si znajdowa. Rwnie haaliwe nocne wybuchy miay coraz agodniejszy przebieg, tak wic chory mg ponownie korzysta ze swej zwykej sypialni i przy zastosowaniu pewnych lekw pozostawa w teje. Nie wchodzc zbyt gboko we wszystkie szczegy przebiegu choroby, naley zwrci uwag na fakt, jak w rezultacie z psychozy o pocztkowo ostrym przebiegu, bezporednio obejmujcej cao procesw zachodzcych w psychice, co mona by okreli jako obd halucynacyjny, coraz bardziej zdecydowanie wynurza si, by tak rzec krystalizowa si paranoiczny obraz choroby, jaki mamy obecnie. Obraz ten charakteryzuje si, jak wiadomo, wystpowaniem mniej lub bardziej utrwalonego, logicznie rozbudowanego systemu uroje, ktremu towarzyszy cakowita sprawno intelektualna i orientacja, zachowana jest logika formalna, brak jest istotnych zaburze nastroju i rozpadu osobowoci, inteligencja oraz pami nie s osabione, a postrzeganie i ocena zjawisk neutralnych, to znaczy nieobjtych urojeniami, zdaj si nie podlega bezporednio adnym negatywnym wpywom, cho przy wspzalenoci wszystkich procesw zachodzcych w psychice cakowicie nietknite przeze pozosta nie mog. Zgodnie z powyszym pan przewodniczcy senatu, doktor Schreber, nie jawi si obecnie pomijajc wyrane psychomotoryczne objawy, ktre nawet dla pobienego obserwatora mog wydawa si chorobliwe jako osoba rozkojarzona czy te z psychicznymi zahamowaniami, jego inteligencja nie jest w jaki wyrany sposb upoledzona, jest sprawny intelektualnie, jego pami doskonaa, dysponuje znaczn wiedz, nie tylko w zakresie prawa, ale take w wielu innych dziedzinach i potrafi przekazywa j w uporzdkowanym cigu myli, interesuje si wydarzeniami w polityce, nauce, sztuce itd. i stale si nimi zajmuje (cho w ostatnim czasie co zdaje si coraz bardziej rozprasza to zainteresowane), tak e bliej nie poinformowany o jego stanie obserwator nie zauwayby tu niczego szczeglnego. Przy tym wszystkim pacjent jest przepeniony urojeniami, stanowicymi pewien zamknity system
303

i w mniejszym lub wikszym stopniu utrwalonymi. Zdaje si, e ich jakakolwiek weryfikacja oparta na obiektywnej obserwacji i ocenie rzeczywistoci jest niemoliwa, zwaszcza e halucynacje i iluzje nieprzerwanie odgrywaj u niego bardzo wan rol i uniemoliwiaj normaln ocen wrae zmysowych. Pacjent zazwyczaj nie gosi swych urojonych idei bd daje im jedynie wyraz w sposb poredni, jak bardzo jednak jest przez nie opanowany, wynika czciowo wprost z kilku jego pisemnych wypowiedzi (fragmenty kilku z nich znajd si w zaczniku), a po czci z jego zachowania. Apogeum uroje pacjenta stanowi przekonanie, e jest on powoany do zbawienia wiata i przywrcenia ludzkoci utraconej wiecznej szczliwoci. Doszed do takiego przewiadczenia, jak twierdzi, bezporednio poprzez boskie objawienia, podobnie jak nauczaj o tym prorocy; wanie nerwy bardziej pobudzone (a jego nerwy przez dugi czas takie byy) maj rzekomo t waciwo, e dziaaj na Boga przycigajco, chodzi jednak przy tym o rzeczy, ktrych w ogle nie da si wyrazi ludzkim jzykiem bd te da si to zrobi jedynie z trudem, poniewa znajduj si one poza wszelkim ludzkim dowiadczeniem i tylko jemu wanie zostay objawione. Najistotniejsze w jego zbawczej misji jest to, e musi najpierw nastpi jego przeobraenie w kobiet. Nie dlatego, e chce si przeobrazi w kobiet chodzi tutaj raczej o znajdujc swe uzasadnienie w porzdku wiata konieczno, od ktrej on bynajmniej nie moe uciec, nawet jeli osobicie wolaby zachowa sw szacown msk pozycj spoeczn. Jednak tak on, jak i caa reszta ludzkoci moe ponownie zdoby Tamten wiat nie inaczej, jak tylko poprzez jego przeistoczenie si w kobiet, majce nastpi na drodze boskich cudw po upywie wielu lat, a by moe i wielu dziesitek lat. Jest pewien, e wycznie on stanowi przedmiot boskich cudw, a wic tym samym jest najbardziej zadziwiajcym czowiekiem, jaki kiedykolwiek y na ziemi. Od lat, w kadej godzinie i w kadej minucie, dowiadcza tych cudw na swoim ciele; potwierdzaj je rwnie gosy, ktre rzekomo z nim rozmawiaj. W pierwszych latach swojej choroby mia dowiadczy takiego zniszczenia poszczeglnych organw ciaa, jakie u kadej innej osoby ju dawno spowodowayby mier. Przez wiele lat y, jak twierdzi, bez odka, bez jelit, niemale bez puc, z rozdartym przeykiem, bez pcherza, z roztrzaskanymi ebrami, czasem zjada wraz posikiem cz swojej krtani itd. Za spraw boskich cudw (promieni) to, co zostao zniszczone, wci odbudowywao si na nowo, i dlatego on, jak dugo pozostanie mczyzn, tak dugo bdzie niemiertelny. Te grone zjawiska przestay zachodzi jego zdaniem ju dawno, za to na pierwszy plan wysuna si jego kobieco, przy czym chodzi tu o pewien proces rozwojowy, ktry do swojej cakowitej realizacji potrzebuje prawdopodobnie jeszcze dziesitek, jeli nie setek lat, i ktrego zakoczenia nie
304

przeyje bodaj aden z yjcych obecnie ludzi. Pacjent ma wraenie, e ju teraz przeszy masowo do jego organizmu kobiece nerwy, z ktrych po bezporednim zapodnieniu przez Boga wyjd nowi ludzie. Dopiero wtedy bdzie prawdopodobnie mg umrze naturaln mierci, i odzyska dla siebie i wszystkich ludzi wieczn szczliwo. Tymczasem, jak twierdzi, ludzkim gosem przemawia do niego nie tylko Soce, ale i drzewa, i ptaki, bdce jego zdaniem czym na ksztat zaczarowanych pozostaoci wczeniejszych ludzkich dusz, i wszdzie wok niego dziej si jakie cudowne rzeczy. Nie ma chyba potrzeby wchodzi dalej we wszystkie szczegy tych uroje, ktre pacjent przedstawia i motywuje skdind w zadziwiajco klarowny sposb i z niezwykle logiczn precyzj; przedstawione opisy powinny wystarczy, by da pojcie o treci wystpujcego u pacjenta systemu uroje i o jego zmienionym chorobowo postrzeganiu wiata. Naley zwrci moe tylko uwag na fakt, e w zachowaniu chorego, w jego dokadnym goleniu twarzy, w jego radoci z faktu posiadania damskich przyborw toaletowych, z wykonywania drobnych, typowo damskich czynnoci, w skonnoci do wikszego lub mniejszego negliowania si i przegldania si lustrze, w przystrajaniu si na kobiecy sposb w kolorowe wstki, sznureczki p.p. manifestuje si nieustannie szczeglnego rodzaju patologiczny charakter jego wizji. Jednoczenie halucynacje przebiegaj, jak wynika z powyszego wywodu, z niezmienn intensywnoci, i zarwno one, jak i pewne chorobliwe reakcje motoryczne manifestuj si w bardzo ekscentrycznych, bezwolnych i automatycznych dziaaniach. Zgodnie z tym, na co zwraca uwag sam pacjent, jest on zarwno w nocy, jak i w dzie zmuszany do wydawania z siebie nienaturalnych wyjcych dwikw; zapewnia, e nie jest w stanie tego powstrzyma, e chodzi tutaj o boskie cuda, o nadprzyrodzone procesy niezrozumiae dla innych ludzi, a te wynikajce z organicznego przymusu, take i dla otoczenia uciliwe haasy wystpuj tak nieuchronnie, e zakcaj w bardzo dotkliwy sposb nocny spokj pacjenta i wymuszaj stosowanie rodkw nasennych. Tylko w jednym wzgldzie nastpia w ostatnim czasie pewna zmiana w postawie pacjenta. Podczas gdy wczeniej co wynikao by moe z silniejszego przewiadczenia o swojej chorobie przyjmowa swj los oglnie rzecz biorc z pewn rezygnacj, aczkolwiek protestujc przeciwko tym czy innym dziaaniom, i przynajmniej na zewntrz nie przejawia adnego yczenia zmiany swego pooenia, zdawa si powica jedynie niewiele zainteresowania swoj prawn i spoeczn sytuacj, o tyle w ostatnim czasie energicznie da uchylenia kurateli, yczy sobie wikszej swobody poruszania si oraz bardziej oywionego kontaktu ze wiatem zewntrznym i oczekuje w niedalekiej przyszoci definitywnego powrotu do domowego
305

zacisza. Te zamiary pochaniaj go obecnie bez reszty i zepchny nawet, jak si zdaje, na dalszy plan kwesti uznania za prawd jego przedstawionych powyej urojonych idei. Czy na skutek wyej opisanego stanu psychicznego, ktry naley okreli jako paranoj, naley uzna pana przewodniczcego senatu, doktora Schrebera, w wietle prawa za osob pozbawion rozumu, podlega decyzji sdziowskiej, jeli jednak pod wymienionym pojciem, dalekim od opinii lekarskiej, rozumie si, e pacjent, o ktrym mowa, nie jest w stanie na skutek psychicznych zaburze w sposb obiektywny i niezafaszowany opisywa wszystkich procesw i wydarze, ocenia ich stosownie do rzeczywistych okolicznoci ani formuowa swoich decyzji po swobodnym i rozsdnym namyle w formie niewymuszonego owiadczenia woli, to jasne jest, e w tym przypadku ze wzgldu na pojawiajce si omamy, na zwizane z nimi i ukadajce si w pewien system urojenia oraz opanowujce pacjenta odruchy bezwarunkowe, takie ograniczenie w obszernym stopniu istnieje i w dalszym cigu zachodzi. Z medycznego punktu widzenia nie ma adnych przeciwwskaza do przesuchania w sdzie pana przewodniczcego senatu, doktora Schrebera. Niej podpisany powiadcza prawdziwo przedstawionych informacji, powoujc si na zoon przysig. L.S. (podpisany) Dr Weber zakadowy lekarz rejonowy i lekarz sdowy

306

Sonnenstein, 28 listopada 1900 r. II. Opinia zakadowego lekarza rejonowego Jeli niej podpisany tak dugo zwleka ze sporzdzeniem danej od niego kolejnej opinii o stanie psychicznym byego pana przewodniczcego senatu, doktora Schrebera, to stao si tak tylko dlatego, e od momentu zoenia pierwszej opinii stan fizyczny wyej wymienionego nie wykazywa adnych istotnych zmian, i w zwizku z tym naleaoby powtrzy tylko wczeniejsze informacje, gdyby nie dao si wyszuka tu i wdzie nowych punktw widzenia dla oceny istniejcego stanu rzeczy. Niej podpisany spodziewa si znale takowe w pisemnych notatkach, jakie pacjent zacz sporzdza przed kilkoma miesicami, a ktre w najbardziej wyczerpujcy sposb opisuj histori jego wieloletniej choroby, zarwno jej objawy zewntrzne, jak i rozwj wewntrzny. Naleao potraktowa te zapiski z najwysz uwag, tym bardziej e pacjent w osobistych kontaktach oglnie rzecz biorc nie jest zbytnio skonny do przedstawiania swych uwarunkowanych chorob idei; ich zoony i wyrafinowany charakter nastrcza mu, trzeba przyzna, trudnoci przy ustnym opisie tych idei. Pamitnik nerwowo chorego, jak autor nazywa swoj rozpraw, jest niezwykle cenny nie tylko z naukowo-medycznego punktu widzenia, jako e pozwala lepiej scharakteryzowa oglny stan omawianej tu choroby; dostarcza jednoczenie kilku praktycznych wskazwek niezbdnych do zrozumienia obserwowanego u pacjenta zachowania. Ukoczenie Pamitnika zajo ze wzgldu na swoj pocztkowo trudn do przewidzenia objto do duo czasu, niej podpisany otrzyma je zatem dopiero niedawno, po zakoczeniu sporzdzania kopii. Biorc pod uwag fakt, e na obecnym etapie sprawy naley przede wszystkim pooy nacisk nie na kliniczny opis i ocen istniejcego bez wtpienia fizycznego stanu choroby, lecz na odpowied na pytanie, czy chory na skutek owego stanu nie potrafi kierowa swoim postpowaniem,
307

w najoglniejszym tego sowa znaczeniu, niej podpisany chcia podj prb ustalenia szeregu faktw, na podstawie ktrych sdzia byby w stanie w tej budzcej wtpliwoci kwestii podj uzasadniony wyrok. Niej podpisany chce bowiem z ca moc podkreli, jak uczyni to ju zreszt w pierwszej opinii, e do kompetencji biegego lekarza nie naley wydawanie decydujcego wyroku w sprawie, czy dana osoba na skutek zaburze psychicznych jest zdolna do samodzielnego zajmowania si swoimi sprawami, czy w sensie prawnym posiada zdolno prawn, czy te nie. Zadanie biegego lekarza powinno si raczej ograniczy do przedstawienia waciwym organom oceny kondycji fizycznej danej osoby w sposb umoliwiajcy wycignicie w odpowiednim czasie konsekwencji. Jeli da si udokumentowania rzeczywistych zdarze, mogcych stanowi dowd, e opiniowana osoba na skutek zaburze psychicznych nie jest w stanie prowadzi swoich spraw, wzgldnie jak to si okrela w postanowieniu dowodowym, przy danej swobodzie dysponowania mogaby poprzez nierozwane dziaania narazi na niebezpieczestwo swoje ycie, swoje zdrowie, swj majtek bd jakiekolwiek inne ywotne interesy, to oczywiste jest, e bardzo trudne, ba wrcz niemoliwe jest dostarczenie faktw dowodowych odnonie osoby, ktra od lat ze wzgldu na swj stan psychiczny przebywa w zakadzie zamknitym, i w zwizku z tym moe jedynie w bardzo ograniczonym zakresie dziaa samodzielnie i mie wpyw na ksztatowanie swojej sytuacji. W przypadku osoby chorej psychicznie, ktra porusza si w wiecie zewntrznym i ma bezporedni kontakt z dotychczasowymi warunkami yciowymi, podczas wykonywania pracy zawodowej, podczas zaatwiania subowych spraw, w yciu rodzinnym, w kontaktach towarzyskich, w zetkniciu z urzdami itd. mona zazwyczaj bez trudu znale fakty, ktre mog decydujco wpyn na odpowied na pytanie, czy chory na skutek swego odbiegajcego od normy stanu umysu podejmuje bezcelowe, nierozsdne i opaczne dziaania, czy te nie. Inaczej si rzecz ma z chorym pozostajcym w zamknitym zakadzie leczniczym. Z natury rzeczy sposb jego ycia jest w najdrobniejszych szczegach okrelony przez regulamin zakadu, tak nieskoczenie rnorodne yciowe wyzwania, przed jakimi staje kady czowiek, w ogle nie maj do niego dostpu, jak wic chory zachowaby si w ich obliczu, mona si jedynie domyla na podstawie oglnego stanu jego zdrowia. Istnieje w okrelonych przypadkach moliwo wystawienia by tak rzec chorego na prb, moe on wwczas pozostawa przez okrelony czas w obliczu owych wymaga yciowych poza ochron, jak daje mu zakad. W rzeczywistoci dokonuje si czasem takich eksperymentw, jednak tylko wwczas, jeli ze wzgldu na osobowo chorego ewentualna kompromitacja nie miaaby wikszego znaczenia, niej
308

podpisany uzna zatem, e ze wzgldu na specyfik danego przypadku naleao przynajmniej w ograniczonym zakresie podj tak prb. Zajo to jednak sporo czasu. Po pierwsze pan przewodniczcy Schreber nie by dotychczas skonny porusza si poza zakadem, po drugie taki eksperyment ze wzgldu na dotychczasow postaw chorego budzi pewne wtpliwoci. Dopiero po zaskareniu postanowienia o ubezwasnowolnieniu pacjentowi umoliwiono bardziej oywione kontakty i dopiero stopniowo trzeba byo pobudza w nim pragnienie wyjcia z zamknicia w jego wiecie wewntrznym i ponownego zblienia si do wiata zewntrznego. Ze wzgldu na pewne okolicznoci, zwaszcza zupenie zrozumiae obawy rodziny, niektre przedsiwzicia nie mogy mie takiego zasigu, jak pierwotnie zakadano. I nawet jeli regularne przyjmowanie posikw przy rodzinnym stole niej podpisanego, udzia w spotkaniach towarzyskich, wycieczki po najbliszej okolicy, wyduajce si czasem a do Drezna, do mieszkania jego maonki, zaatwianie drobnych sprawunkw w miecie daway dobr okazj do obserwacji zachowa chorego w zetkniciu ze wiatem zewntrznym, nie dostarczyy jednak dotychczas adnych przekonujcych jednoznacznie w tym albo w innym kierunku wynikw. Niej podpisany uwaa jednak, e nie moe ju duej zwleka ze sporzdzeniem danej opinii, e musi zadowoli si dotychczas poczynionymi obserwacjami. Jeli przeledzimy przebieg choroby psychicznej pana przewodniczcego Schrebera, to przy obecnym stanie rzeczy dojdziemy do przekonania, e nie ma potrzeby wraca do pierwszych etapw choroby. Maj one niewtpliwie istotne znaczenie dla oglnego obrazu patologicznego procesu choroby (podobnie jak w przypadku kadego naturalnego zjawiska, ktre jestemy w stanie prawidowo poj dopiero po uwzgldnieniu caego jego rozwoju), a zwaszcza ich ocena przez samego chorego zasuguje na najwiksz uwag. Jednak w rozwizaniu aktualnie rozwaanej kwestii nie znajdzie praktycznego zastosowania ani analiza owych wczeniejszych stadiw choroby, ani stan, do ktrego stadia te z biegiem czasu doprowadziy, a ktry w obecnym czasie zdaje si by stanem mniej lub bardziej ostatecznie uformowanym. Adekwatnie do wczeniejszych uzdolnie pacjenta, jego aktywnoci umysowej i rozlegej wiedzy, emanacja jego chorobowo zmienionej psychiki nie jest jak w wikszoci przypadkw prosta, monotonna i atwo przewidywalna, stanowi raczej tak fantazyjny, nieprawdopodobnie rozwinity i jednoczenie tak bardzo odbiegajcy od zwyczajowego mylenia system idei, e nie da si przedstawi go w kilku prostych zdaniach, nie upraszczajc przy tym caej jego zoonoci, naraajc tym samym na niezrozumienie, utrudniajc uchwycenie jego specyficznej istoty. Z tego oto, jak i z innego powodu, ktry wymieni w dalszej czci opinii, uwaam za stosowne udostpni Krlew309

skiemu Sdowi Krajowemu do wgldu pen wersj Pamitnika naszego pacjenta, uprzejmie proszc jednoczenie o jego pniejszy zwrot. Sdz, e sdzia bdzie mg na jego podstawie, rwnie bez komentarza specjalisty, bez trudu uzyska jasny obraz psychicznego stanu ich autora. Fakt, e pacjent we wczeniejszych fazach swej choroby by cakowicie niezdolny do czynnoci prawnych i nie by w stanie kierowa swoimi sprawami bd te choby powica im swoj uwag, mona stwierdzi na podstawie ju wwczas poczynionych obserwacji i wynika take jednoznacznie z jego wasnych opisw. Pacjent by przez bardzo dugi czas tak bardzo zaabsorbowany wydarzeniami zachodzcymi w jego wiecie psychicznym, na pojmowanie przez niego rzeczy miay tak wyczny wpyw obrazy halucynacyjne, by tak cakowicie zdezorientowany, jeli chodzi o czas, ludzi i miejsca, rzeczywisto zostaa wyparta przez cakowicie przekamany wiat fantazji w takim zakresie, jego myli nie koncentroway si tak dalece na naturalnych wydarzeniach, jego wola bya do tego stopnia zahamowana i ograniczona lub te skierowana na walk z urojonymi przeciwnociami, jego dziaania wreszcie za tak niedorzeczne i zastanawiajce, zarwno te zmierzajce do zachowania swojej wasnej tosamoci, jak i te odnoszce si do relacji ze wiatem zewntrznym, e nie mogo by mowy o wolnym kierowaniu swoim postpowaniem ani o jakiej rozsdnej refleksji; co wicej chory by cakowicie zniewolony przemonym wpywem choroby. W poprzedniej opinii przedstawiono, jak ostry atak obdu pana przewodniczcego Schrebera przechodzi stopniowo w stan przewleky, jak ze wzburzonych fal halucynacyjnego obkania krystalizowa si i umacnia, e tak powiem, osad urojonych wyobrae i narzuci obrazowi jego choroby pitno paranoi. Jako e towarzyszce tym procesom bardzo silne wzruszenia stopniowo saby, a ataki halucynacji o natychmiastowo obezwadniajcym i powodujcym rozkojarzenie dziaaniu traciy na sile, chory mg pogodzi si niejako z ich wystpowaniem i odnale sposb na uporzdkowanie tego, co si dziao w jego psychice. Nie znaczy to, e rozpozna i zaakceptowa jako takie prawdziwe wytwory swego zmienionego chorobowo postrzegania zmysowego oraz systemy powstajce na ich podstawie, nie znaczy to, e wznis si ponad subiektywizm swoich pogldw i by gotw do obiektywnej oceny zjawisk i zdarze; do tego zdolny nie by ze wzgldu na stale pojawiajce si przywidzenia, na gruncie ktrych jego urojenia musiay utrwala si wci i wci od nowa, ale wraz z zanikiem silnych akcentw afektywnych, wraz z powrotem przytomnoci umysu i zdolnoci orientacji nastpio pewne rozdwojenie caoci wyobrae, dominujcy zmieniony chorobowo obszar ycia psychicznego oddzieli si bardzo wyranie od pozostaego, i cho przy organicznie uwarunkowanej jednolitoci caej psychiki niena310

ruszalno tego obszaru jest nie do pomylenia, co wicej, przechodzenie pozornie czciowych zaburze na cao funkcji psychicznych jest wrcz nie do uniknicia, to mogo jednak tak jak zwykle w paranoi bywa rwnie i w tym przypadku zdarzy si, e po ustpieniu ostrych objaww choroby wyodrbniy si pewne obszary odczuwania i mylenia w stosunkowo niewielkim stopniu dotknite przez zmiany chorobowe, e w szczeglnoci intelekt nie wykazywa adnych istotnych saboci, kojarzenie poj pod wzgldem formalnym zdawao si przebiega poprawnie, natomiast ocena rzeczy i sytuacji lecych poza utrwalonymi, zamknitymi w pewien system urojeniami okazywaa si by zwykle niczym niezmcona i trafna. Nie mona jednake bez zastrzee powiedzie, e wraz z t zmian nastpia faktyczna poprawa oglnego stanu zdrowia, nawet jeli zewntrzny pozr bardzo za tym przemawia, naleaoby stwierdzi co wrcz przeciwnego: dopki utrzymyway si ostre objawy choroby, dopty mona byo mie nadziej na pomylne zakoczenie procesu chorobowego. Teraz, kiedy mamy do czynienia z utrwalonym efektem tego procesu, wszelkie nadzieje s ponne. Brakuje rwnie cakowicie, jak ju zostao powiedziane, najwaniejszego kryterium poprawy, wzgldnie wyzdrowienia, tj. mniej lub bardziej jasnego przekonania samego pacjenta o chorobowym charakterze wczeniejszych zdarze pan przewodniczcy, doktor Schreber, pozostawia wprawdzie kwesti otwart, czy rdem tego lub owego jego wraenia zmysowego mog by omamy, czy nie, zasadniczo jednak utrzymuje, e system jego uroje to rzeczywisto, a uznaje najbardziej nieprawdopodobne z opisywanych przez niego zdarze za fakty. Punkt wyjcia tego skomplikowanego systemu uroje chorego stanowi do niezwyke ujcie istoty Boga
(tu nastpuje prezentacja tego systemu uroje w formie zapisanego drobn czcionk fragmentu Pamitnika; mona je tutaj pomin, poniewa Czytelnik ma dostp do samego Pamitnika).

Ju z tego krtkiego szkicu, a w szczeglnoci z samych zapiskw pacjenta, wida wyranie, jak bardzo w caym swoim odczuwaniu i myleniu pacjent do dzi pozostaje pod wpywem przywidze i uroje, i do jakiego stopnia okrelaj one jego postpowanie, skaniaj go po czci do obrony, po czci jednak do bezgranicznego poddania si procesom patologicznym, i przede wszystkim w jakim wymiarze warunkuj one cay jego wypaczony obraz wiata oraz ocen ludzi i rzeczy. Pozostaje jeszcze tylko zbada szczegowo, jeli jest to w ogle moliwe, na ile stan chorobowy pacjenta uwidacznia si w jego relacjach ze wiatem zewntrznym i w zetkniciu z zadaniami ycia codziennego, i w jakim stopniu jest to miarodajne.
311

Na pocztku naley po raz kolejny podkreli, e inteligencja oraz formalno-logiczne czenie myli nie ulegy u pacjenta, jak to ma miejsce czsto u paranoikw, adnemu powanemu osabieniu; chory dysponuje szerokim wachlarzem poj i potrafi je wyraa w uporzdkowany sposb, wykazuje si rwnie niczym niezmcon przytomnoci umysu. Niej podpisany mia przez trzy czwarte roku podczas wsplnego spoywania codziennych posikw przy rodzinnym stole doskona sposobno do rozmowy z panem przewodniczcym Schreberem na wszelkie moliwe tematy. Jakakolwiek dziedzina nie zostaaby poruszona poza jego urojeniami, rzecz jasna czy to sprawy dotyczce administracji pastwowej i prawa, polityki, sztuki i literatury, ycia spoecznego, czy czegokolwiek innego, doktor Schreber zawsze wykazywa si ywym zainteresowaniem, gbok wiedz, dobr pamici i trafn ocen, za w kwestii etycznej prezentowa pogldy, z ktrymi mona si byo tylko identyfikowa. Podobnie podczas lekkiej pogawdki z obecnymi paniami robi mie i sympatyczne wraenie, artujc za sobie z pewnych spraw, pozostawa zawsze taktowny i subtelny, nigdy podczas swobodnych rozmw przy stole nie porusza tematw, ktre naley omawia wycznie podczas wizyty lekarskiej, a nie tame. Nie mona jednak pomin milczeniem faktu, e pacjent zdawa si czasami by przy stole jakby czym zaabsorbowany, co odwracao jego uwag, a to, co dziao si wok niego, nie docierao do niego w peni, tak wic zdarzao si, e porusza temat, ktry wanie przed chwil zosta omwiony. To zaabsorbowanie odciska swoje wyrane pitno na zachowaniu chorego albo patrzy on wwczas tpo przed siebie, albo kiwa si niespokojnie na krzele, robi dziwne miny, chrzka raz ciszej, raz goniej, raz po raz dotyka twarzy i wyranie stara si podnie powieki, zaczarowywane jego zdaniem, tj. za spraw cudw zamykane wbrew jego woli. Najwyraniej kosztem wielkiego wysiku powstrzymuje si od wydawania z siebie wyjcych dwikw i tu po skoczonym posiku sycha go, jak idc do swego pokoju, wydaje z siebie te nieartykuowane dwiki. Wywoane halucynacjami rozproszenie uwagi i pojawiajca si na skutek tego dziwaczna reakcja okazyway si uciliwe rwnie przy innych okazjach. Podczas wycieczek po okolicy, podczas udziau w rnych uroczystociach, podczas jakiej wizyty w teatrze chory mg wprawdzie powstrzyma gone wybuchy, czasem jednak po grymasach twarzy, pomrukiwaniach, chrzkaniu, krtkim przerywanym miechu i po caej postawie mona byo pozna, e czu si bardzo zaenowany, za podczas jednej z wizyt u swojej maonki w Drenie nie by w stanie stumi owych dwikw, tak e trzeba byo skinieniem rki da zna sucej, by nie zwracaa na to uwagi, natomiast sam chory, mimo e wizyta trwaa zaledwie kilka godzin, zacz nalega na powrt do zakadu.
312

Te procesy patologiczne mog zakca nie tylko spoeczne relacje chorego; mog da o sobie zna rwnie i w innych sytuacjach. Krlewski Sd Rejonowy z siedzib w Drenie poda w swym uzasadnieniu postanowienia o ubezwasnowolnieniu midzy innymi, e p. Schreber byby prawdopodobnie w stanie pokierowa trudnym postpowaniem sdowym itd. Naley poda to w wtpliwo. Jak pacjent sam podkrela, zakcenia (prawdopodobnie celowo wywoywane) uniemoliwiaj mu powicenie si przez duszy czas powanej wyczerpujcej pracy umysowej; stwierdzi take podczas przesuchania, e jego zdaniem niemoliwe jest, by mg nadal wykonywa swj zawd, cuda bowiem, jakie w nim zachodz, prbuj go rozprasza, tak wic take staemu obserwatorowi jego zachowania wydaje si, e chyba nawet nie daoby si pomyle o dziaaniach wymagajcych penej wolnoci umysu i koncentracji, jak powysze. Wydaje si, e z zewntrznych objaww najbardziej uciliwe s od duszego czasu przez samego tak nazywane napady krzykw, tj. wyrzucanie z siebie czciowo nieartykuowanych dwikw, czciowo grb i obelg pod adresem wyimaginowanego wichrzyciela jego spokoju (Flechsiga p.p.). Te gone wybuchy pojawiaj si cakowicie wbrew woli chorego automatycznie i przymusowo. Potrafi je wprawdzie (cho nie zawsze) stumi na krtko, mwic co w oywiony sposb, grajc co fortissimo na fortepianie lub przy pomocy innych sztucznych zabiegw, jednak przez wikszo dnia krzyki rozlegaj si w jego pokoju i w ogrodzie, stanowic do due obcienie dla najbliszego otoczenia. Take i w nocy, nierzadko przez kilka godzin, zakca to spokj caego oddziau, a nawet miasta, poniewa chory wykrzykuje czasem w tamt stron, nie zwaajc na nic. Wanie w ostatnim czasie okrzyki te wystpuj w szczeglnie gwatowny sposb, i o tym, jak sam pacjent cierpi z ich powodu, jak bardzo czuje si bezradny i bezsilny wobec tych cudw, i jednoczenie zmuszony do podejmowania najbardziej bezsensownych rodkw obronnych, moe zawiadczy zaczony list. Do owych rodkw obrony naley midzy innymi przechadzanie si po pokoju na wp nago (zapewne by wywoa w sobie czsto wymieniane poczucie rozkoszy) bd przestawanie przed lustrem w szeroko wykrojonej podkoszulce przystrojonej kolorowymi wstkami i ogldanie swego biustu, ktry jego zdaniem przybra ju kobiece ksztaty. Takim zachowaniem (wczeniej wystawia rwnie niekiedy za okno nagie nogi) pacjent naraa si na przezibienia, ktrych skutki z kolei traktuje jak kolejne cuda. Trzeba jednak powiedzie, e nie jest jego zamiarem szkodzi sobie, porzuci rwnie myl o samobjstwie, poniewa uwaa, e nawet najgorsze okaleczenia nie s w stanie mu zaszkodzi. Obecnie chory ywi przekonanie, e owe krzyki po ewentualnym opuszczeniu zakadu moe z czasem nie bd tak straszne, wierzy w kadym ra313

zie, e znajdujc sobie jakie oddzielne mieszkanie w ogrodzie, bdzie mg unikn sytuacji, w ktrych jego krzyki zakcayby spokj wspmieszkacw. Jest to jednak bdne przekonanie, ponadto wida wyranie, e chory w swoim nadmiernym egoizmie uwarunkowanym chorob w ogle nie myli o tym, jak bardzo naraziby takim posuniciem swoj on na cierpienia ba, poycie maeskie uczyniby wrcz niemoliwym, nie wspominajc ju o tym, e rwnie i teraz obcianie najbliszego otoczenia swoim zachowaniem nie ma dla niego adnego znaczenia i uskara si jedynie na swoje cierpienia. Jak wynika z doniesie maonki, zdarzaj si take inne sytuacje, w ktrych choroba negatywnie wpywa na ich zwizek maeski. Chory ju dawniej ze wzgldu na przewidywan w przyszoci utrat mskoci podawa onie pod rozwag ewentualny rozwd; podobnie teraz przy jakimkolwiek sprzeciwie teje wobec jego zachowania lub goszonych przez niego idei natychmiast daje jej do zrozumienia, e moe si z nim rozsta. A wic i w tym wzgldzie nie mona nie zauway, e pacjent dziaa pod przymusem choroby. Trudno przewidzie, czy chory po odzyskaniu upragnionej samodzielnoci bdzie powica wystarczajco duo uwagi swoim sprawom majtkowym, i czy przy caym swoim zachowaniu bdzie je bra pod uwag, poniewa nie mia naturalnie ju od duszego czasu okazji podejmowa samodzielnych decyzji w powaniejszych sprawach finansowych. Jak mona byo zaobserwowa, chory nie wykazywa ani jakiej szczeglnej oszczdnoci, ani skonnoci do rozrzutnoci; przy zaspokajaniu swoich potrzeb w ogle nie pyta o pienidze, natomiast zabezpieczajc prawa rodziny w kwestii nakadu opublikowanej przez ojca ksiki, postpowa jak mona byo si zorientowa bardzo rzeczowo. W obliczu tak wielkiej misji, jaka obecnie przypada mu w udziale, sprawy finansowe schodz wyranie na dalszy plan, i wtpi, by denie do spenienia wyraonych pod koniec swego Pamitnika uwarunkowanych chorobowo pragnie i nadziei na przyszo oraz denie do zapewnienia sobie bogostanu, moliwego tylko po spenieniu pewnych przesanek, mogoby pocign za sob jakie szalone ofiary finansowe. Najwaniejszym kryterium oceny zdolnoci do czynnoci prawnych pacjenta jest i pozostanie fakt, e nie uznaje on chorobowej natury nawiedzajcych go podszeptw i wizji, e wszystko to, co przecitnemu obserwatorowi wydaje si omamem i urojeniem, dla niego jest niepodwaaln prawd i cakowicie uprawnionym motywem do dziaania. Wynika z tego, e nie da si zupenie przewidzie, jak pacjent w danym momencie podejmie decyzj, czy zapadnie ona i zamieni si w czyn w oparciu o wzgldnie nietknity chorob system poj lub te pod wpywem chorobowych procesw zachodzcych w psychice. Chciabym tu zwrci jeszcze szczegln uwag na pewien
314

znamienny przykad i midzy innymi z tego powodu doczam Pamitnik pacjenta. Jest zupenie zrozumiae, e ten ostatni odczuwa potrzeb opisania historii ostatnich lat swego ycia, e chcia utrwali na pimie swoje zmysowe doznania i cierpienia, i przedstawi je tym, ktrzy w tym czy innym wzgldzie maj prawo by zainteresowani ksztatowaniem si jego losu. Chory pragnie zatem jak najszybciej odda do druku swj Pamitnik (w takiej formie, jak mamy tutaj przed sob) i udostpni go jak najszerszym krgom czytelnikw, negocjuje wic, dotychczas oczywicie bezskutecznie, z pewnym wydawc. Jeli przejrzymy tre jego tekstu i zauwaymy, e zawiera on mnstwo niedyskrecji dotyczcych zarwno jego samego, jak i innych osb, opisane bez najmniejszego zaenowania najbardziej zdumiewajce i pod wzgldem estetycznym po prostu nie do przyjcia sytuacje i zdarzenia, gorszce mocne wyraenia itd., to nasuwa si pytanie, czy czowiek odznaczajcy si skdind taktem i wyczuciem mgby podj tak kompromitujce go publicznie kroki, gdyby jego wiatopogld nie by zafaszowany przez chorob, gdyby potrafi ocenia zdrowym okiem rzeczywisto i gdyby przecenianie swojej nadrzdnej roli, wynikajce z braku wiadomoci swojej choroby, nie przesaniao mu granic obowizujcych czowieka w spoeczestwie. Niech mi bdzie wolno poprzesta na niniejszych rozwaaniach wraz ze wspomnianymi zacznikami. Zamieszczony w nich faktyczny materia, cho z wyej wymienionych powodw niepeny, jest zasadniczo wystarczajcy, a obecny stan rzeczy rysuje si w nich na tyle wyranie, e mog one moim zdaniem stanowi dokumentacj potrzebn do podjcia przez sdziego decyzji, czy i w jakim stopniu istniejce jeszcze do dzi omamy i przetworzone w pewien system urojenia maj negatywny wpyw na wolne stanowienie o sobie samym pana przewodniczcego doktora Schrebera, czy zniewalaj jego mylenie, wol i czyny, wpywaj znaczco na jego nastrj i zachowanie, i czy w zwizku z tym istniejca choroba psychiczna, jej rozmiar i intensywno jest wystarczajcym powodem, by uniemoliwi choremu kierowanie swoimi sprawami w najszerszym tego sowa znaczeniu. Tajny radca medyczny dr Weber, lekarz zakadowy, rejonowy i sdowy

315

316

III. Uzasadnienie zaskarenia wyroku W uzasadnieniu zoonego przeze mnie odwoania owiadczam, co nastpuje:

I. Odnonie do stanu faktycznego ujtego w zaskaronym przeze mnie wyroku Stan faktyczny ujty w zaskaronym przeze mnie wyroku nie zawiera zasadniczo nic wicej ponad przedstawienie treci owiadczenia z 16 maja 1900 roku, zoonego onegdaj przez mego adwokata w sdzie procesowym. Z treci owego owiadczenia mogem si oglnie zgodzi, co te uczyniem w licie z 24 maja 1900, jakkolwiek niektre prawne wywody mego adwokata, np. punkt 1 w opisie stanu faktycznego, jak rwnie punkt 2 samego owiadczenia, nie mogy by uznane przeze mnie za trafne. To, co musz uzna w owiadczeniu za suszne, wyszo w niemaym stopniu spod mojego pira, tzn. zostao zaczerpnite z opisu, jaki 24 marca 1900 przekazaem dyrekcji tutejszego zakadu, a ktrego odpis, o ile mi wiadomo, znajduje si w aktach sdowych. Z dwoma punktami opisu stanu faktycznego musz si jednak stanowczo nie zgodzi. Jednakowo nie mog spodziewa si poprawki w opisie stanu faktycznego w myl 320 (Regulamin Procesw Cywilnych), poniewa nie mog poda w wtpliwo, e mj adwokat podczas rozprawy ustnej faktycznie przedstawi rzeczone wyjanienia. Wyjanienia mojego adwokata opieraj si jednake na daleko idcym niezrozumieniu mojego ujcia sprawy; dlatego te chodzioby tu raczej o odwoanie zezna w myl 290 Regulaminu Postpowa Cywilnych. A oto dwa rzeczone punkty. 1) Zaraz na pocztku opisu stanu faktycznego, adekwatnie do odpowiedniego miejsca w owiadczeniu mego adwokata, jest napisane:
317

Powd nie zaprzecza, e jest chory umysowo. Jest to nieprawd; zaprzeczam z ca stanowczoci, e jestem chory umysowo, jeli pod tym sowem rozumie si, jak to zazwyczaj bywa u laikw, zaburzenia umysowe. Wyraziem si na ten temat wystarczajco jasno w moim opisie z 24 marca 1900, przesanym do Dyrekcji Zakadu. Wyjaniem tam rwnie, e nie zaprzeczam istnieniu choroby umysowej w sensie choroby nerwowej; zwrciem jednak dobitnie uwag na rne znaczenia sowa umysowo chory w sensie medycznym i prawnym. Zgodnie z powyszym, chciabym zoy tu jeszcze dokadniejsze wyjanienia.Nie zaprzeczam, e mj system nerwowy znajduje si od szeregu lat w stanie choroby. Z ca stanowczoci zaprzeczam jednakowo, e jestem chory umysowo albo e kiedykolwiek byem. Mj umys tj. funkcjonowanie mojego rozumu jest tak jasne i zdrowe, jak ma to miejsce u jakiegokolwiek innego czowieka; pozostawa on take pomijajc kilka niewiele znaczcych hipochondrycznych wyobrae od pocztku mojej choroby nerwowej jednakowy. W swej opinii biegy lekarz wymierza wic, zakadajc, e jestem chory na paranoj (szalestwo), cios w oblicze prawdy tak wielki, e ju wikszy by nie moe. Piszc to zdanie, jestem jak najdalszy od tego, by obraa biegego; w najmniejszym stopniu nie wtpi, e orzeczenie zostao sporzdzone w dobrej wierze. Nie moe mnie to jednak w sytuacji, gdy uznanie mojej zdolnoci do czynnoci prawnych stoi pod znakiem zapytania, powstrzyma od tego, by w sposb bezwzgldny i otwarty wyrazi moje przekonanie, i opinia jest obiektywnie rzecz ujmujc chybiona. Jak doszo do tego, e jest ona takiej wanie treci, bd stara si wyjani w dalszej czci mego uzasadnienia. 2) Druga nieprawidowo znajduje si w punkcie 3b opisu stanu faktycznego, stwierdzajcym, i ja sam jestem gboko przekonany o samych korzyciach dla mojego zdrowia psychicznego, wynikajcych z pobytu w zakadzie leczniczym w Sonnenstein. To zdanie znajduje si rwnie w owiadczeniu mego adwokata, ale ju ubiegego lata byem zmuszony wyrazi moje zastrzeenia co do jego susznoci; poniej przedstawiam dosowny fragment listu napisanego 14 czerwca 1900 roku do mego adwokata.
Poniewa zdecydowaem si napisa do Pana, nie omieszkam doda, e wyraona w moim licie z 24 maja br. zgoda co do treci sporzdzonego przez Pana owiadczenia musi ulec pewnym ograniczeniom, czego nie zdecydowaem si zrobi wczeniej ze wzgldu na przekonanie, e nie wnosi to niczego istotnego do prawnej oceny sprawy. Chodzi o fragment, w ktrym rzekomo wyraam przekonanie, i mj pobyt w zakadzie leczniczym moe jedynie korzystnie wpyn na 318

mj powrt do zdrowia psychicznego. To nie jest do koca prawd. Na razie nie naciskam na zwolnienie mnie z zakadu tylko dlatego, e po spdzeniu tu szeciu lat nie ma to ju wikszego znaczenia, czy pobyt tutaj potrwa jeszcze p roku, czy rok duej, a ponadto dlatego, e mj powrt do dawnego domostwa wymagaby pewnych przygotowa odnonie warunkw mieszkaniowych itp. Nie obiecuj sobie natomiast po dalszym pobycie w tutejszym zakadzie adnych korzyci dla mego zdrowia. W adnym wypadku nie moe tu by mowy o przywrceniu jasnoci umysu, poniewa ta istniaa nienaruszona przez cay czas; za mojej nadwraliwoci nerwowej nie mona pozby si adnymi ludzkimi metodami; poniewa ma ona zwizek z rzeczami nadprzyrodzonymi, bdzie trwaa a do koca moich dni, chyba e wczeniej nastpi w moim ciele jaka zmiana, ktra otworzy oczy rwnie innym ludziom. Oczywicie nie jest moim yczeniem spdzi reszty mego ycia, zamartwiajc si, w zakadzie, gdzie moje zdolnoci umysowe le niemale odogiem i gdzie niemale cakowicie pozbawiony jestem kontaktu z ksztaconymi ludmi, jak i innych przyjemnoci yciowych. Gdyby ze wzgldu na pewne stany (np. krzyki) moja obecno w miejscach publicznych budzia wtpliwoci, umiabym narzuci sam sobie niezbdne w takiej sytuacji odosobnienie. Pozostawiam do Paskiej decyzji, czy uzna Pan za stosowne doczy odpis tego listu dla lepszej orientacji sdu do akt sdowych.

Po tym jak sd ku mojemu wielkiemu zdumieniu w uzasadnieniu wyroku kocowego z 13 kwietnia br. kierowa si przesankami, o ktrych moim zdaniem w cakowicie poprawnym postanowieniu dowodowym z 15 czerwca 1900 roku nie byo najmniejszej wzmianki (postanowienie dowodowe niemale dosownie przytacza wersj, jak sam zaproponowaem w moim licie z 4 kwietnia 1900 zacznik A owiadczenia z 16 maja 1900), musz wyrazi moje gbokie ubolewanie, e tre mojego przytoczonego powyej listu z 14 czerwca nie dotara do wiadomoci sdu. Kwestionowany przeze mnie fragment mgby si rwnie znale w niezmienionej formie w ujtym w wyroku opisie stanu faktycznego. II. Odnonie do podstawy orzeczenia wyroku Uzasadnienie zaskaronego przeze mnie wyroku opiera si zasadniczo na drugiej opinii pana biegego z 28 listopada 1900 roku; przewaajca cz wywodu zostaa niemal dosownie przejta z teje opinii, tak wic by

319

je obali, bd musia w gruncie rzeczy ograniczy si do omwienia kwestii, w jakim stopniu i czy w ogle tre opinii mona uzna za suszn. Tylko nieliczne punkty s dopiskami samodzielnie sporzdzonymi przez sd; zanim przejd do szczegowego omwienia treci samego orzeczenia, zajm si wanie nimi. Zaakceptowa mog jedynie uwagi zawarte w podstawie orzeczenia wyroku, ktre mwi, e nie istniej powody do obaw, e przy danej mi wolnoci dysponowania moj wasn osob naraabym na niebezpieczestwo swoje ycie oraz e przytomno mego umysu jest niezachwiana, a tak zwane stany, w ktrych wydaj z siebie krzyki, mona pomin, poniewa jedynie policyjne wzgldy nie mog stanowi uzasadnienia utrzymania w mocy orzeczenia o ubezwasnowolnieniu. Inna samodzielna uwaga znajduje si pod koniec podstawy orzeczenia, w zdaniu stwierdzajcym, e ulegam omamom, w wyniku czego wydaje mi si, e widz przed sob ludzi, ktrych tak naprawd nie ma (pobienie wytworzeni ludzie). Jeli kto zechciaby zada sobie troch trudu i przeczyta uwanie odpowiedni fragment moich Pamitnikw, musiaby uzna t uwag za z gruntu faszyw, tym bardziej e wyraona zostaa w czasie teraniejszym. Powd twierdzi, e widzi przed sob ludzi itd. Caa wizja pobienie wytworzonych ludzi pochodzi z czasw, ktre od dawna mam ju za sob; utrzymywaa si jedynie w pierwszym roku (lub co najwyej w pierwszych dwch latach) mego pobytu w tutejszym zakadzie. Zostao to dostatecznie jasno opisane na pocztku rozdziau XVI moich Pamitnikw. Pozwol sobie na dzie dzisiejszy nie wnika w to, czy u podstaw owej wizji leay przywidzenia, czy moe rzeczywiste wydarzenia. Chodzioby tu w kadym razie, jak pan biegy bodaje na smej stronie ostatniej opinii (mog jedynie cytowa na podstawie odpisu, jaki mam przed sob, nie powinno jednak stanowi trudnoci znalezienie pniej odpowiednich miejsc w oryginale znajdujcym si w aktach sprawy) susznie podkrela, jedynie o wczeniejsze fazy choroby, ktre dla oceny aktualnego stanu nie maj znaczenia. Teraz wiem ju od dawna, e osoby, ktre przed sob widz, nie s pobienie wytworzonymi ludmi, lecz ludmi prawdziwymi, i e musz si w zwizku z tym zachowywa wobec nich tak, jak zazwyczaj zachowuje si rozsdny czowiek w kontaktach z innymi ludmi. Zdanie koczce podstaw orzeczenia wyroku, e ze wzgldu na moje wczeniej istniejce wyobraenia zachodzi niebezpieczestwo nierozsdnego dziaania, traci w tej sytuacji bez wtpienia swoj warto jako istotny uzasadniajcy podjt decyzj argument. Przejd teraz do omwienia wydanych opinii lekarskich. Wychodz one a priori z przyjtego w milczeniu zaoenia, e wszystko, co zapisaem w Pamitnikach bd te gosiem przy innej okazji o zaistniaej relacji
320

midzy mn a Bogiem, jak te o boskich cudach, jakie dokonyway si na mojej osobie, polega na chorobliwym urojeniu. Gdybym mia wyrazi stan moich prawdziwych uczu wobec takiego stanowiska, mgbym to zrobi tylko przy pomocy zawoania, jakie Hus wykrzykn niegdy, widzc chopa nioscego drewno na jego stos: O sancta simplicitas! Nie chc, by zabrzmiao to z mojej strony jak wyraz wyszoci wobec pana biegego; byoby mi naprawd przykro, gdyby ktre z moich sw urazio tajnego radc pana Webera, do ktrego ze wzgldu zarwno na jego charakter, jak i zawodowe oraz naukowe kompetencje ywi ogromny szacunek. Wiem rwnie bardzo dobrze, e pan biegy nie mg postpi inaczej, jak tylko zmierzy mj przypadek powszechnie przyjt miar wynikajc z naukowego dowiadczenia. Z drugiej jednak strony i mam nadziej, e wybaczy mi on musz wyrazi mj ostry sprzeciw wobec prezentowanego przeze stanowiska. Musz to jasno powiedzie: niepodwaalno poznania przeze mnie Boga i bezwzgldna pewno, e mam do czynienia z Bogiem i boskimi cudami, stoi wysoko ponad wszelk ludzk nauk. By moe brzmi to arogancko; jestem wiadomy tego, e przekonanie to nie wynika w najmniejszym stopniu z mojej prnoci bd chorobliwego przeceniania wasnej wartoci. Pomijajc moje bez wtpienia rozliczne uzdolnienia w wielu dziedzinach, nigdy nie ukrywaem, e maj one i swoje wady; nigdy nie rociem sobie pretensji do bycia pierwszym umysem narodu; nie jest to wszake moj zasug, e na skutek cudownego zrzdzenia okolicznoci dane mi byo wejrze w prawdziw istot boskich spraw w stopniu niewspmiernie wikszym ni jakiemukolwiek innemu czowiekowi dotychczas; trzeba doda, e ten wgld musiaem przez szereg lat okupywa poczuciem cakowitej utraty szczcia. Ale tym pewniejsze s dla mnie jego efekty; stay si one w istocie sednem caego mojego ycia i musz nim pozosta, poniewa Bg objawia mi si i teraz, wci od nowa kadego dnia i godziny, mgbym nawet rzec w kadej chwili, czynic cuda i przemawiajc. Std bierze si mj stale pogodny nastrj, jaki mimo wszelkich okropiestw, na jakie jestem wci naraony, kady moe u mnie podczas kontaktw z innymi ludmi, rwnie z osobami niewyksztaconymi i dziemi tylko nie szalecami zaobserwowa; std wypywa spokojna yczliwo, z jak wychodz rwnie do tych, ktrzy w minionych latach niewiadomie sprawiali mi przykro; tumaczy to rwnie, dlaczego tak niezrwnanie wielk wag przykadam do opublikowania moich Pamitnikw. Gdyby bowiem w ten sposb udao mi si chociaby zasia wrd ludzi powane wtpliwoci, czy nie dane mi byo przypadkiem zajrze za ciemn zason, jaka innym ludziom przesania tamten wiat, wwczas moj prac mona by byo z pewnoci zaliczy do najbardziej interesujcych dzie, jakie zostay napisane kiedykolwiek od pocztku istnienia wiata.
321

Nie mogem sobie odmwi, by zanim przejd do omwienia szczegw podkreli moje zasadnicze stanowisko z ca stanowczoci, poniewa zarwno wyrok, jak i opinia biegego zdaj si sobie roci prawo do traktowania mnie nieco z gry zreszt, jak sam przyznaem, skdind nie bezpodstawnie, bowiem stoj za nimi autorytety pastwowe. Oczywicie musz sobie jednak jasno powiedzie, e w tej chwili istniej niewielkie szanse, by udao mi si przekona innych ludzi do tego mojego zasadniczego stanowiska, a w szczeglnoci by miao ono znaczenie dla rozstrzygnicia obecnego procesu. Wczeniej uwaaem nawet z tego powodu za moliwe i stosowne, by podczas procesu w sprawie mojego zaskarenia orzeczenia o ubezwasnowolnieniu nie wcza si do adnej dyskusji na temat moich rzekomych omamw i uroje; obawiaem si bowiem jak podkreliem ju w moim pimie do Dyrekcji Zakadu z 24 marca 1900 roku e odwrci to uwag sdu od zasadniczego i jedynego podlegajcego jego kompetencji pytania, czy posiadam w praktyce zdolno rozsdnego kierowania moimi sprawami. Jednak w ostatnim czasie doszedem do przekonania, e pewnego uznania moich tak zwanych uroje lub moich religijnych wyobrae nie da si unikn, i nie chodzi tu jedynie o uznanie ich formalnej strony, czyli ich logicznej spjnoci i uporzdkowanej budowy, ale raczej o kwesti, czy u podstaw mojego systemu uroje, jak to si z upodobaniem nazywa, nie ley jakie ziarno prawdy. Czuj si zmuszony do podjcia prby moe nie nawrcenia na moj wiar, taka prba miaaby tymczasowo niewielkie szanse na powodzenie ale uzmysowienia innym ludziom, a w szczeglnoci sdziom, e spisane w mych Pamitnikach dowiadczenia i rozwaania nie . . powinny by traktowane bez zastanowienia jako quantite ne gligeable, jako nic nie znaczce fantazje pomylonej gowy, ktrych z zaoenia nie warto czyni przedmiotem dalszych rozmyla i ewentualnej obserwacji mojej osoby. Tylko w ten sposb uda mi si by moe wytumaczy przed sdem, e tak maostkowe, a jednak dla ludzi majce decydujce znaczenie refleksje, jak np. wzgld na wraliwo osb trzecich, obawa przed wyjawieniem tak zwanych tajemnic rodzinnych czy nawet sam strach przed kar odgrywaj u mnie bardzo ograniczon rol, jeli w gr wchodzi osignicie witego celu, ktry musz traktowa wrcz jako zadanie mojego ycia. W dalszej czci mego uzasadnienia przytocz kilka punktw (i ewentualnie pniej udowodni), za pomoc ktrych mam nadziej wprawdzie nie dowie prawdziwoci opisywanych przeze mnie cudw, ale uczyni je na tyle wiarygodnymi, by zrodziy wtpliwo, zanim z gry zostan odrzucone jako czysta bzdura, i dopuciy tak ewentualno, e caa wizja mogaby sta si dla caego wiata naukowego punktem wyjcia do dalszych rozwaa. Niestety, chodzi tu tylko o kilka nielicznych punktw, ktre dotycz najczciej
322

pozornie do mao znaczcych wydarze; w naturze rzeczy ley bowiem fakt, e niewspmiernie wiksz cz wrae nadprzyrodzonych, ktrych odbieram wrcz bez liku, odbiera tylko moja wiadomo, a przez innych ludzi nie s dostrzegane adne ich zewntrzne lady. Wszake jednak i te nieliczne zjawiska, o ktrych chc opowiedzie, mog wzbudzi pewne zadziwienie u kadego czowieka, ktry swj osd wydaje bez uprzedze. 1) W moim fortepianie pka z biegiem lat jak twierdz, za spraw cudw niewspmiernie wielka liczba strun. Byo ich w sumie moe okoo 3040; nie chodzi tu jednak o dokadne liczby; tylko w samym roku 1897 rachunek za pknite struny wynosi 86 marek. Samemu faktowi mj procesowy przeciwnik, Krlewska Prokuratura, chyba nie zaprzeczy; mgbym ewentualnie dowie powyszego przez powoanie na wiadka moj on, opiekuna Mbiusa, oraz sklep muzyczny C.A.Klemm z Drezna, czy te jeli zaszaby taka potrzeba potwierdzajc wypowied w kolejnej opinii dyrekcji Krlewskiego Zakadu Leczniczego. W kwestii mojego zaoenia, e pknicia strun nie mogo spowodowa nierozsdne zachowanie z mojej strony (tuczenie w klawisze), pozwol sobie odesa do treci rozdziau XII moich Pamitnikw (mniej wicej w poowie); by unikn powtrze, prosz o przeczytanie tego, co tam powiedziaem. Kady biegy z brany fortepianowej potwierdzi, jak sdz, fakt, e nikt nie jest w stanie przez samo uderzanie w klawisze, nawet przy uyciu najwikszej siy, spowodowa pknicia strun; prosibym ewentualnie o odpowiedni opini. Jeli tak jest, e pknicia strun fortepianu, o ile w ogle si zdarzaj, s niezwyk rzadkoci mnie nie zdarzyo si wczeniej w caym moim yciu, rwnie nigdy o tym nie syszaem, by komukolwiek co podobnego si przytrafio; by moe zdarza si to w salach koncertowych przy silnych wahaniach temperatur w odniesieniu do zbyt mocno napitych strun instrumentw smyczkowych, ale z pewnoci nie w odniesieniu do strun fortepianu jak wytumaczy zatem tak zaskakujco du liczb uszkodze tego rodzaju wystpujcych wanie na moim fortepianie? Czy mona myle tu o jakiejkolwiek naturalnej przyczynie? 2) Zupenie niesamowitym zjawiskiem musiay si wydawa dla caego mego otoczenia od szeregu lat ale nie w pierwszych latach mej choroby wystpujce z du czstotliwoci tak zwane krzyki. Istot tego zjawiska okreliem ju w opisie przekazanym Dyrekcji Krlewskiego Zakadu 24 marca 1900 roku. Pisaem tam, e moje minie biorce udzia w procesie oddychania (a wic zapewne minie puc i klatki piersiowej) s bezporednio za spraw cudu boskiego wprawiane w taki ruch, e czuj si zmuszony wydawa z siebie wycie lub krzyk, o ile nie koncentruj moich si na ich tumieniu, co zreszt przy nagoci takich impulsw nie zawsze jest moliwe albo co byoby moliwe jedynie przy ustawicznym kierowaniu uwagi
323

tylko w to miejsce. O celu, jaki ma by owym cudem wedug mnie osignity, mona przeczyta w moich Pamitnikach w rozdziale XV, w pierwszej czci, ad. 3. W to, e owych krzykw nie symuluj ani nie prowokuj si woli jest to rwnie dla mnie uciliwo trudna do zniesienia nie wtpi aktualnie take sam biegy (por. ostania opinia, str. 28 i 31 posiadanego przeze mnie odpisu); uznaje on, e powstrzymywanie si od wydawania tych ryczcych odgosw kosztuje mnie czsto bardzo duo wysiku i e owe gone wybuchy krzyku nastpuj cakowicie wbrew mej woli automatycznie i przymusowo. Musz postawi tutaj pytanie: Czy nauka znalaza jakiekolwiek zadowalajce wyjanienie takiego zjawiska? Czy w annaach psychiatrii znajdzie si cho jeden przypadek mwicy o tym, e u czowieka cierpicego na tak form choroby umysowej, jakiej istnienie zakada si u mnie (paranoja), ktry jednak odznacza si, jak si jednoczenie zauwaa, wysok inteligencj, niezachwian przytomnoci umysu, taktownym i subtelnym zachowaniem podczas towarzyskiej rozmowy, etycznie prawidowymi pogldami itd., ktrego natura pod adnym pozorem nie zdradza skonnoci grubiastwa, zaobserwowano tego rodzaju pojawiajce si automatycznie wybuchy krzyku albo odgosy przypominajce ryk ktre biegy lekarz nazywa, jeli wystpuj one w agodniejszej formie, mruczeniem, chrzkaniem bd pojawiajcym si z naga i urywanym miechem. Nie mam oczywicie szerszego dostpu do dowiadcze, jakie zebrano na podstawie obserwacji innych chorych umysowo, wychodz jednak z zaoenia, e na postawione przeze mnie pytania mona odpowiedzie jedynie przeczco. Jeli moje zaoenie jest suszne, to nalegam, by potwierdzono to, uzupeniajc opini lekarsk. Nie oczekuj oczywicie, e biegy pozytywnie ustosunkuje si do mego objanienia, e zachodzce zjawiska polegaj na cudach, ale negatywne stanowisko wobec faktu, e chodzi tu o wyjtkowy jak dotychczas przypadek, o unikatowe zjawisko na polu psychiatrii, nie pozostaoby moim zdaniem bez wpywu na ocen mojego przypadku, o ile pniej przynajmniej nie wykluczono by pewnego stopnia wiary w to, e w moim przypadku trzeba by przynajmniej rozway moliwo oddziaywania si nadprzyrodzonych. Taki punkt widzenia miaby jeszcze wiksze znaczenie, gdyby biegy mg nastpnie potwierdzi, e odgosy ryczenia prawie nigdy nie pojawiaj si podczas zwykej rozmowy, kiedy przebywam w towarzystwie ludzi wyksztaconych lub poruszam si poza zakadem na parowcach, w pocigach, w miejscach publicznych, na ulicach miasta itd., lecz daj si zauway gwnie wtedy, kiedy jestem sam w pokoju lub w przyzakadowym ogrodzie wrd samych szalecw, z ktrymi niemoliwa jest adna rozmowa. Gdyby nauka zmuszona bya przyzna, e nie potrafi w dostateczny sposb wyjani tej sytuacji, wwczas nie byoby innej moliwoci, jak tylko przyzna w pew324

nym sensie racj mojej wykadni istniejcego stanu rzeczy. Jak z niej wynika, chodzi wanie o cuda; wszystkie zjawiska mona mianowicie wyjani w ten sposb, e promienie (czyli innymi sowy Bg) decyduj si z reguy tylko wwczas na odwrt, jeli przestaj myle o czymkolwiek i jeli nie mam adnych wrae wzrokowych, tak bardzo przycigajcych promienie. Takich wrae wzrokowych nigdy nie brakuje na przykad podczas wyj na ulice miasta, gdzie mog oglda okna wystawowe, gdzie przemieszcza si mnstwo innych osb, szczeglnie kobiet, itd. (w sprawie szczegw por. moje Pamitniki, rozdzia XV, pierwsza cz, jak rwnie suplementy III i V do Pamitnikw, tu za pocztkiem ostatniego akapitu). 3) W ostatniej opinii (strona 28 nn posiadanego przeze mnie odpisu) stwierdza si, e pod czym z pewnymi zastrzeeniami cakowicie si podpisuj podczas obiadu wydaj si by od czasu do czasu czym zajty, patrz nieruchomo przed siebie (raczej siedz z zamknitymi oczyma), wykrzywiam twarz w dziwny sposb i wyranie staram si podnie powieki do gry; tym samym potwierdza si, e wczeniej musiay by one zamknite, przy czym i temu nie zaprzeczy zreszt take biegy otwieranie powiek nie nastpuje za pomoc rk lecz z uyciem siy mini znajdujcych si w powiekach. Pan biegy zajmuje si tymi halucynacyjnymi zdarzeniami i nastpujc po nich specyficzn reakcj jedynie pod ktem tego, na ile rzeczone patologiczne zdarzenia mog zakca wspycie w spoeczestwie. Dla mnie maj one o wiele wiksze znaczenie ni dostrzegalne dla innych ludzi znaki, e caa moja muskulatura ulega jakim wpywom, ktre mona przypisa jedynie pewnej zewntrznej sile, innymi sowy boskim cudom. Mgbym tutaj do tego, co zechcia podkreli biegy, doda jeszcze kilka innych spostrzee, np. e od czasu do czasu nastpuje u mnie trwajca zaledwie kilka minut guchota, e w pewnych momentach take wtedy, kiedy zachowuj si bardzo spokojnie pojawia si bardzo silne przyspieszenie oddechu, tak e dosownie api powietrze, a usta rozwieraj si przy tym w nienaturalny sposb itd., itd. Kady, kto obserwuje mnie uwanie, dostrzee wszystkie te rzeczy; dlatego te uczestnictwo w rozmowie, w moliwie dobrym nastroju i w niewymuszony, naturalny sposb, kosztuje mnie czsto niezwykle duo psychicznego wysiku; aden czowiek nie moe sobie bowiem nawet wyobrazi, co za rzeczy dziej si wwczas w mojej gowie i na caym moim ciele. Wiadomym jest mi, e halucynacje, tzn. bodce suchowe, wedug ktrych odbierane s pewne gosy, oraz konwulsyjne drgawki, tzn. skurcze mini, szczeglnie muskulatury twarzy, nie nale jako zjawiska towarzyszce chorobowym stanom nerwowym do rzadkoci. Wydaje mi si jednak,
325

e mam prawo sdzi, i myl, e wolno mi bdzie liczy na potwierdzenie tego w formie opinii biegego, e zachodzce we mnie zjawiska wskazuj na tak wyrane odstpstwa od tego, co dotychczas obserwowano, e nie bdzie mona postpi inaczej, jak tylko uzna je, take pod wzgldem przyczyny, za zjawiska specyficznie rne od wystpujcych w innych przypadkach. O pojawiajcych si u mnie halucynacjach wypowiedziaem si obszernie w IV czci suplementw do moich Pamitnikw, i tam prosz szuka szczegw zwizanych z powyszym. Z opinii biegego mog z pewn satysfakcj wywnioskowa, e przypisuje on moim halucynacjom pewne znamiona realnoci w tym sensie, e nie zaprzecza w oczywisty sposb, e faktycznie sysz gosy opisane przeze mnie w Pamitnikach. Rnica pogldw polega wic jedynie na tym, czy obiektywne wraenie syszenia gosw jest wynikiem chorego funkcjonowania moich wasnych nerww, czy te dziaa na nie jaka zewntrzna przyczyna, innymi sowy, czy moje wasne nerwy by tak rzec mami mnie dwikiem jakich gosw, czy te jaka istota znajdujca si poza moim ciaem przemawia do mnie tymi gosami. Podobnie w zwizku z grymasami, wykrzywianiem twarzy, zamykaniem oczu itd. nasuwa si pytanie, czy chodzi tu o wynikajce z choroby moich nerww skurcze mini, czy te istnieje moe jaki bodziec poza ciaem. W rzeczy samej staj tutaj naprzeciwko siebie dwa twierdzenia, jedno przeciwko drugiemu. Racjonalizm z gry wykluczy, rzecz jasna, moliwo istnienia bdcego wynikiem boskiego cudu bodca zewntrznego. Szczliwie w wiecie nauki racjonalizm prawie nigdzie nie jest jedynie obowizujcym kierunkiem (...). Mnie jednak, ktremu nie chodzi o to, by udowodni cuda, lecz jedynie o to, by stworzy odpowiedni klimat, w ktrym ludzie zaczliby wierzy w moliwo nadprzyrodzonych oddziaywa w kontekcie mojej osoby, w zupenoci wystarczyoby, gdyby biegy zechcia potwierdzi, e omawiane tu zjawiska rwnie i w moim przypadku nosz specyficzne znamiona, zupenie odbiegajce od dotychczasowych naukowych dowiadcze. Zakadam, e opisany przeze mnie rodzaj halucynacji, a w szczeglnoci mwice nieprzerwanie, niedajce w aden sposb odwrci swojej uwagi ani uciszy gosy s czym niesychanym, podobnie reakcje mini, ktre zmuszay pacjenta, wbrew jego woli (co biegy sam przyznaje), do zamykania oczu, do wydawania odgosw podobnych do ryczenia itd., ktre powodoway w pewnym momencie dziwne przyspieszenie oddechu, rwnie wtedy, gdy pacjent zachowywa si spokojnie, itd. nie byy, poza moim przypadkiem, nigdy wczeniej obserwowane. Chciabym, by i to zaoenie, jeli nikt nie bdzie w stanie go podway, zostao w sposb dobitny potwierdzone opini biegego. Przy czym zaleaoby mi szczeglnie na tym, by pan biegy zechcia midzy innymi potwierdzi, e zamykanie oczu wbrew mej woli nastpuje zawsze natychmiast w tym mo326

mencie, kiedy przestaj uczestniczy w jakiej rozmowie i zaczynam milcze, czyli innymi sowy, kiedy wdziera si niemylenie. 4) Na moim ciele, o czym jestem gboko przekonany, mona zaobserwowa pewne naukowo niewytumaczalne zjawiska; w celu potwierdzenia powyszego nie wykluczam ewentualnego zoenia wniosku, gdyby zasza taka potrzeba, przeprowadzenia bada lekarskich przez lekarzy tutejszego zakadu lub innych, by moe wykonanie rwnie jeli to moliwe zdj rentgenowskich. Chodzi tu wprawdzie nie wycznie ale gwnie o tak zwane nerwy rozkoszy, co opisaem obszernie w XXI rozdziale moich Pamitnikw. W ostatniej opinii biegego (str. 22 posiadanej przeze mnie kopii) znajduje si zreszt fragment, w ktrym czytamy, i twierdziem odczuwa nerwy rozkoszy w sposb typowy dla kobiecego ciaa, cho nauka takiego rozmieszczenia nerww rozkoszy nie uznaje. Nawet mnie trudno jednoznacznie okreli, czy pan biegy chcia w ten sposb zreferowa wycznie moje wypowiedzi na ten temat, czy te przedstawi tu jego pogld, e nauka nie uznaje istnienia szczeglnego rodzaju nerww rozkoszy, ktre w kobiecym ciele wykazywayby inne rozmieszczenie ni w mskim. W kadym razie odnosz wraenie, e mamy tu do czynienia z nic nie wnoszc do sprawy wojn o sowa. Nie zaprzeczy bowiem nawet sam pan biegy przynajmniej tak zrozumiaem z naszych rozmw, a oprcz tego uwaam to za fakt potwierdzony naukowo e system nerwowy pci eskiej posiada zupenie inne waciwoci, zwizane z odczuwaniem rozkoszy caego ciaa; manifestuje si to na caym ciele, a zwaszcza w okolicach piersi, zupenie inaczej ni u pci mskiej.* Jakimkolwiek sowem bymy tych waciwoci nie okrelili, nie ma to zapewne wikszego znaczenia; jeli jako laik uyem niewaciwego pojcia z dziedziny neurologii, to myl, e fakt ten sam w sobie nie stanowi problemu. A wic twierdz, e moje ciao, a w szczeglnoci piersi, wykazuj waciwoci ukadu nerwowego charakterystyczne dla kobiecego ciaa, i jestem przekonany, e badania by to potwierdziy. Jakie wnioski naleaoby z tego wycign, opisaem dokadnie w XXI rozdziale moich Pamitnikw. eby unikn nieporozumie, chciabym od razu podkreli (pniej powrc jeszcze do tego tematu), e jeli miabym zoy wniosek o rzeczone badanie, to zrobibym to jedynie na potrzeby obecnego procesu, tzn.

* Moliwe pytania, wymagajce w tym wzgldzie wyjanienia, brzmiayby: Z czego w ogle wynika fizjologiczna specyfika damskich piersi, w szczeglnoci ich pcznienie w latach rozpoczynajcej si dojrzaoci?, Czy chodzi tu tylko o przyrost muskulatury, nagromadzenie tuszczu i tym podobne, czy te raczej istotnych cech doszuka si mona w specyficznie rnym od mskiego rozwoju systemu nerwowego kobiecych piersi?

327

w celu odwoania orzeczenia sdowego o ubezwasnowolnieniu. Po zniesieniu tego ubezwasnowolnienia zezwolibym wprawdzie powoanym specjalistom na takie badanie, gdyby go ode mnie oczekiwano, nigdy jednak sam nie nakaniabym do niego, a tym bardziej nie wydabym na to ani jednego grosza ze swego majtku. 5) Biegy przyznaje (str. 9. posiadanego przeze mnie odpisu ostatniej opinii), e emanacja mojej zmienionej chorobowo psychiki nie jest, jak to si czsto w takich przypadkach zdarza, uboga i monotonna, lecz jawi si w formie fantastycznie uksztatowanego, zoonego, wyranie odbiegajcy od potocznego toku mylenia systemu idei. Biorc pod uwag to spostrzeenie, nosz si z zamiarem przedstawienia moich Pamitnikw biegym, przedstawicielom innych dziedzin, a w szczeglnoci teologom i filozofom, z prob o ich opini. Zrobibym to z dwojakiego powodu: po pierwsze, by przekona sdziw o tym, e moje Pamitniki, jeli nawet zaskakuj dziwacznoci swojej treci, to mogyby stanowi dla szerszych krgw naukowych znaczcy materia do bada na tym jak dotychczas ciemnym polu i tym samym uzmysowi, jak bardzo musz odczuwa potrzeb ich opublikowania. Potem uznabym za warte zasignicia opinii ludzi nauki, reprezentujcych wymienione dziedziny, czy w ogle jest moliwe, czy z punktu widzenia psychologii ogle do pomylenia jest, by czowiek o tak chodnym, trzewo mylcym i racjonalnym usposobieniu, jakim jak zawiadczaj wszyscy ci, ktrzy znaj mnie z wczeniejszych lat jestem, a do tego czowiek, ktry, jak to zostao podkrelone na pocztku VI rozdziau moich Pamitnikw, przed chorob w ogle nie wierzy mocno w Boga ani w niemiertelno duszy, miaby, e tak powiem, wyssa z palca cay ten skomplikowany system idei z mas szczegw (np. o mowie dusz, o pojciach dusz por. rozdziay I i XII Pamitnikw itd. itd.), czy te raczej sama z siebie nie nasuwa si myl, e czowiek, ktry jest w stanie napisa co takiego, jak niniejszy tekst, a jednoczenie dochodzi do tak specyficznych wyobrae o istocie Boga i yciu duszy po mierci, musi w rzeczy samej mie za sob niezwyke dowiadczenia i doznania, niedostpne dla innych ludzi. Nie chciabym jeszcze chwilowo skada cakiem formalnie wniosku o sporzdzenie takiego rodzaju opinii, jak opisaem. Nie ukrywam, e spowodowaoby to ogromny nakad czasu i pienidzy. Dlatego te wolabym ze zrozumiaych wzgldw, eby sd odwoawczy bez tego postanowi odwoa postanowienie o ubezwasnowolnieniu. Jeli jednak sd nie okae si do tego skonny o czym mam nadziej przekona si, uczestniczc osobicie przynajmniej w kilku sesjach ustnej rozprawy zastrzegam sobie moliwo zoenia takiego wniosku.

328

Wszystko, co dotychczas zostao powiedziane, byo w odniesieniu do kluczowego w caej sprawie pytania, czy na skutek przyjtej u mnie choroby umysowej posiadam zdolno kierowania swoimi sprawami, czy te nie, jedynie swego rodzaju arabesk. Zanim zajm si owym pytaniem, chciabym wczeniej podzieli si kilkoma spostrzeeniami dotyczcymi charakterystyki mojej osoby zawartej w opinii. Musz z wdzicznoci przyzna, e pan biegy by mi mona powiedzie przychylny i stara si sprawiedliwie oceni ca moj wyjtkow osobowo; jestem mu ponadto winny podzikowania za to, e nie aowa trudu, by wnikliwie przestudiowa moje Pamitniki, co umoliwio mu zamieszczenie w swojej opinii w wikszoci trafnych streszcze najwaniejszych moich myli. Zakrado si przy tym wprawdzie par niecisoci i nieporozumie, ale ze wzgldu na krucho materii nie dao si tego zapewne unikn; nie bd tutaj wchodzi w szczegy, poniewa nie ma to adnego znaczenia dla przebiegu procesu. Oglnie rzecz biorc, miem twierdzi, e pan biegy pozna mnie waciwie tak naprawd w przecigu roku, tzn. od kiedy regularnie uczestnicz w obiadach jego rodziny, i e jego osd mojej osoby, po kontynuacji naszych kontaktw przez kolejne p roku, wypadby jeszcze korzystniej ni ten z czasw ostatniej opinii. Wczeniej (tzn. przed Wielkanoc 1900) biegy zna, jak sdz, jedynie patologiczn otoczk, pod ktr kryo si moje prawdziwe ycie umysowe. Nie chciabym jednak, by te sowa zabrzmiay jak zarzut pod adresem zapewnianej mi wczeniej opieki medycznej w tutejszym zakadzie. Przyznaj, e w pierwszych latach mojego pobytu tame robiem (nawet jeli chodzio wwczas tylko o pozory) wraenie czowieka otpiaego umysowo, nieprzystosowanego do kontaktw towarzyskich. Jest dla mnie rwnie zrozumiae, e lekarze dugo podtrzymywali opini, jak mogli sobie o mnie na podstawie takiego zachowania wyrobi, nawet wtedy, gdy pod wieloma wzgldami wskazywao ono na zmiany w stanie mojego umysu. W tak wielkim zakadzie prowadzenie nieprzerwanej szczegowej obserwacji kadego pacjenta jest po prostu niemoliwe, a w sytuacji, gdy pacjent zamyka si w sobie, jak to byo w moim przypadku przez pierwsze lata, moe by rzeczywicie trudno zdoby waciwe wyobraenie o jego yciu umysowym we wszystkich jego aspektach. Z drugiej jednak strony nie jest zupenie prawd, co stwierdza si w opinii (str. 7 posiadanego przeze mnie odpisu), e jakoby do tej pory czyli do momentu zadania przeze mnie nowej opinii (czerwiec 1900) nie wykazywaem chci wychodzenia poza teren zakadu i e to pragnienie zblienia si do wiata zewntrznego musiao by wzbudzane we mnie stopniowo. Chodzi tu pewnie o jaki drobny bd pamici. Jestem bowiem w stanie udowodni, opierajc si na
329

dokumentach, e ju w przekazanym osobicie 8 padziernika 1899 roku expose przy okazji jego wizyty uskaraem si memu opiekunowi sdowemu, przewodniczcemu sdu rejonowego, panu Schmidtowi, e od piciu lat nie wychodz, jak wielu innych pacjentw, poza mury zakadu choby na may spacer. By by cakowicie lojalnym, przekazaem listownie 27 listopada 1899 kopi tego expose tajnemu radcy, panu Weberowi. Niemniej jednak mino od tego czasu 46 miesicy, zanim po raz pierwszy doczyem do jego rodzinnego stou i mogem wsplnie spoywa posiki, a take kiedy otrzymaem propozycj wycieczki (samochodowej) po okolicy. Powtarzam raz jeszcze, e nie zamierzam czyni adnych zarzutw odnonie do przeszoci; nie mog jedynie nie zareagowa na twierdzenie, e tylko za moj spraw nie rozpoznano we mnie odpowiednio wczenie czowieka w peni wadz umysowych, ktry w kadym przyzwoitym towarzystwie potrafi stosownie si zachowa. Moim zdaniem byoby to ju z pewnoci moliwe co najmniej na pocztku 1897 roku. W kadym razie, zgodnie z tym, co zostao na ten temat powiedziane w orzeczeniu (str. 27 posiadanego przeze mnie odpisu), pan biegy sam doszed obecnie do przekonania, e nie ma adnych istotnych przeciwwskaza, bym mg uczestniczy w jakichkolwiek spotkaniach towarzyskich czy bywa w miejscach, gdzie zbiera si wiksza liczba ludzi, jak na przykad teatr, koci itd. Patologiczne zjawiska (grymasy twarzy, chrzkanie i tym podobne), jakie od czasu do czasu mona przy tym zaobserwowa, nie s jak uczy dowiadczenie a tak dokuczliwe, by mogy stanowi jakie szczeglne obcienie dla otoczenia. Do opisu mojego zachowania w relacjach spoecznych biegy doczy jeszcze inny, stajc tym samym niejako w opozycji do sdu rejonowego w Drenie. Ten bowiem w swoim postanowieniu z 13 marca 1900 roku uzna mnie zdolnym do prowadzenia nawet najtrudniejszych rozpraw, do formuowania wyrokw w cakowicie poprawnej formie itd. Zgadzam si z biegym w zupenoci, e opinia wydana przez Krlewski Sd Rejonowy w Drenie wymaga pewnych poprawek, chciabym jednak jeszcze dobitniej, ni to zostao zrobione w opinii, podkreli, na czym te poprawki miayby polega. Jestem zdania, e jeli idzie o pisemne wyraanie myli, jestem w stanie jeszcze teraz podoa wszelkim zadaniom, jakie w sdzie najwyszej instancji stawiaby przede mn wykonywany przeze mnie zawd sdziego; uwaam, e take teraz bybym zdolny sformuowa wyrok i wykona jakkolwiek inn typow dla zawodu sdziego prac pisemn, speniajc najwysze wymagania. Poniewa cuda okazuj si by wobec myli wyraanych na pimie cakowicie bezsilne; prby sparaliowania palcw, jakie pojawiaj si co jaki czas, take i teraz utrudniaj wprawdzie pisanie, ale go nie uniemoliwiaj; a prby rozpraszania moich myli mona podczas pi330

sania, gdzie istnieje wystarczajco duo czasu, by si skoncentrowa, atwo pokona. To, co pisaem, od kiedy w ogle dostaem materiay pimienne do dyspozycji i od kiedy zaczem wykazywa zainteresowanie pisaniem, pozwalao w kadym momencie, take w pierwszych latach mojej choroby, rozpozna we mnie czowieka o cakowicie jasnym umyle. Nieco inaczej przedstawia si za to kwestia wypowiedzi ustnych. Cuda dziejce si w moich narzdach oddychania i aparacie mowy, i doczajce si do tego rozpraszanie myli, s naprawd dokuczliwe. Poniewa rwnoczenie absorbuj mnie halucynacje syszenie gosw zgadzam si z biegym, e z trudem mgbym si zdoby na tak koncentracj umysu, jaka jest niezbdna podczas prowadzenia rozprawy sdowej czy podczas narady sdziowskiej itd. Nie chodzi przy tym jednake o brak intelektu, lecz o pewne utrudniajce natychmiastow wypowied ustn oddziaywania, ktrych rdem s moim zdaniem cuda, za zdaniem biegego procesy patologiczne. Tyle wzgldem uzupenienia oglnego obrazu mojej osobowoci, przedstawionego przez biegego w swojej opinii orzeczeniu. Teraz naley odpowiedzie na pytanie, czy zakadane u mnie istnienie choroby umysowej kae stwierdzi, e nie jestem zdolny kierowa swoimi sprawami, to znaczy w praktycznym yciu postpowa rozsdnie. Na wstpie tych rozwaa znw pragn zauway, e ciar dostarczenia materiaw dowodowych spoczywa moim zdaniem na moim adwersarzu, czyli Krlewskiej Prokuraturze. Poniewa prawo nie uznaje choroby umysowej jako takiej za powd do orzeczenia o ubezwasnowolnieniu, lecz zakada taki rodzaj choroby umysowej, ktra uniemoliwia rozumne kierowanie swoim postpowaniem, zatem cile rzecz biorc na tym, kto wnosi o ubezwasnowolnienie, spoczywa obowizek dostarczenia sdziemu niezbdnych faktw. Dlatego te nie wystarczy wyrazi do odwanych obaw, oglnikw, e jakoby jest cakowicie nie do przewidzenia, czy po przywrceniu mi swobodnego dysponowania swoj osob i majtkiem dziaabym nierozsdnie pod wpywem moich uroje i omamw, czy te nie, by mnie, czowieka na wysokim poziomie umysowym i obyczajowym, za jakiego z drugiej strony wszyscy musz mnie uzna, potraktowa w sensie prawnym jak siedmioletnie dziecko. Trzeba byo raczej wykaza w oparciu o faktyczne dowiadczenia, szczeglnie z ostatnich kilku lat, e i w jakiej sytuacji miaaby si u mnie na skutek moich uroje i omamw pojawia skonno do nierozsdnego dziaania. Zgoda, e w przypadku osoby zamknitej w zakadzie nie ma tylu wystarczajcych okazji do zbierania dowiadcze, co w przypadku osoby przebywajcej na wolnoci. Jednak, po pierwsze, nie jest moj win, e przez lata byem przetrzymywany w zakadzie z pozbawieniem moliwoci wychodzenia na zewntrz, a do momentu, gdy znikn
331

waciwy powd, czyli zapewnienie bezpieczestwa mnie i innym ludziom, a po drugie wiksza swoboda poruszania si, jak przyznano mi przed rokiem, dostarczya moim zdaniem wystarczajcej iloci dowodw na to, e nie naley obawia si z mojej strony nierozsdnych dziaa po cakowitym przywrceniu swobodnego dysponowania swoj osob i majtkiem. Od tamtej pory setki razy spoywaem z kierownictwem zakadu posiki przy wsplnym stole, braem udzia w mniejszych lub wikszych wycieczkach, czciowo pieszo, czciowo parowcem lub kolej, bywaem w rnych publicznych miejscach, sklepach, w kociele, teatrze i na koncertach, nierzadko bez opiekuna zakadu, byem wwczas z reguy w posiadaniu pewnej acz skromnej gotwki. Nikt w tych wszystkich sytuacjach z pewnoci nigdy nie zauway u mnie najmniejszych oznak nierozsdnego zachowania. Nigdy nie przyszo mi do gowy, by naprzykrza si innym ludziom z goszeniem moich uroje i wizji; miem twierdzi, e damy zasiadajce przy wsplnym stole wraz z kierownictwem zakadu nie maj najmniejszego pojcia o istnieniu tych uroje i omamw, chyba e dowiedziay si o tym przypadkiem z innego rda. To, e napomknem o tym czciowo w rozmowie, czciowo w licie mojej onie i moim krewnym, jest prawd. Mona to chyba jednak usprawiedliwi do blisk zayoci, jaka powinna czy maonkw i bliskich czonkw rodziny, i jaka wrcz nie pozwala na to, by zataja przed drug poow to, co wypenia ycie uczuciowe i duchowe. Ale i tutaj informacje nie byy przekazywane w jaki natarczywy sposb, lecz raczej byy odpowiedzi na zapytania. Jedyne, co moe uchodzi w oczach innych za rzecz nieco nierozsdn, to poruszony ju zreszt przez biegego fakt, e spotykano mnie czasem z damskimi ozdobami (wstki, sztuczne warkocze itp.), rozebranego do poowy, przed lustrem lub gdzie indziej. Dzieje si tak zreszt tylko wtedy, kiedy jestem sam, w kadym razie nigdy, o ile mog tego unikn, w zasigu wzroku innych osb. Drobne, niezbdne do tego celu zakupy (rwnie przybory do szycia i tym podobne), ktrych dostarczali mi zazwyczaj sami pracownicy zakadu, kosztoway zaledwie kilka marek i ze wzgldw finansowych z ca pewnoci nie powinny by brane pod uwag. Natomiast jeli chodzi o samo zachowanie, jak niedorzeczne i godne pogardy by si innym wydawao, to mam tutaj swoje bardzo dobre i wane powody. Jest to sposb, w jaki w tym czasie, kiedy potrzebuj psychicznego spokoju a przecie nie mona cay dzie tylko gra na fortepianie, czyta, pisa czy w jakikolwiek inny sposb by czynnym umysowo udaje mi si zagodzi tak uciliwy dla mnie i dla mojego otoczenia stan, w ktrym wydaj z siebie krzyki. Zwizek pomidzy jednym i drugim moe wyda si niezbyt jasny; gdyby kto by zainteresowany szczegami, odsyam do rozdziau XXI moich Pamitnikw. Dla mnie w kadym razie metoda ta sprawdzia si
332

przez wiele lat dowiadcze i nie mog w zwizku z tym zaakceptowa opinii innych ludzi, podajcej w wtpliwo, czy takie zabiegi s celowe, czy nie. Nawet jeli kto wychodzi z zaoenia czego oczywicie mog si spodziewa e wmawiam sobie jedynie korzyci wynikajce z takiego zachowania, to i tak w najgorszym razie bdzie musia uzna owo zachowanie za jaki niezrozumiay kaprys, ktremu mona jedynie przypisa okrelenie absolutnej nieszkodliwoci, poza sytuacj, w ktrej dotyka ono w jaki sposb moj on, czym zajm si dokadniej nieco pniej, bowiem nie szkodzi ani mnie, ani innym. O grobie przezibienia, o ktrej wspomina biegy, przy normalnej temperaturze pokojowej w ogle nie moe by mowy, czego najlepszym dowodem s wydekoltowane panie. Opisane powyej zakadanie damskich ozdb itd. wpyno zapewne w znacznym stopniu na ksztat opinii, jak i na wyrok w mojej sprawie; dlatego ze swej strony pragn nieco duej zatrzyma si przy tej kwestii. Jest to wanie ten jeden jedyny punkt, odnonie ktrego mona w sposb uprawniony powiedzie, a i w przyszoci jeszcze bdzie mona mwi, e moje zachowanie w stosunku do wiata zewntrznego podlega wpywom moich uroje i omamw. I w ten oto sposb dochodzimy do zdania w opinii, ktre wedug mnie stanowi jego trzon, i z tego te powodu jest gwnym przedmiotem mojego zaskarenia. Na 4 od koca stronie opinii w posiadanej przeze mnie kopii biegy stwierdza:
Najwaniejszym kryterium orzeczenia o niezdolnoci do czynnoci prawnych pacjenta wci pozostaje fakt, e pp. wszystko to, co obiektywnie rzecz biorc jawi si jako urojenia i omamy, jest dla niego (a) niepodwaalna prawd i (b) w peni uprawnionym motywem do dziaania.

Pierwsz cz powyszej tezy (ad. a) stwierdzajcej, e mj tzw. system uroje jest w moim przekonaniu niepodwaaln prawd, musz potwierdzi zdecydowanym tak, natomiast drugiej czci (ad. b), mwicej o tym, e uznaj moje urojenia za w peni uzasadniony motyw do dziaania, sprzeciwiam si jak najbardziej zdecydowanym nie. Mgbym powiedzie za Jezusem Chrystusem: Moje krlestwo jest nie z tego wiata; moje urojenia dotycz tylko Boga i zawiatw, nie mog zatem wywiera adnego wpywu na moje zachowanie we wszelkich ziemskich sprawach, jeli wolno mi si tak wyrazi pomijajc wspomniany ju kaprys, ktry zreszt rwnie odnosi si do Boga i do wraenia, jakie pragn na Nim wywrze. W jaki sposb pan biegy dochodzi do tak sprzecznej konkluzji, e moje urojenia s dla mnie w peni uprawnionym motywem do dziaania, tego nie wiem; sdz w kadym razie, e powodem takiego zaoenia nie byo ani w moje zachowanie,
333

ani zapiski z moich Pamitnikw. W tych ostatnich bowiem wielokrotnie podkrelaem, e to, co w moim zachowaniu moe si innym ludziom wydawa dziwaczne, bd praktykowa jedynie na tyle, na ile wzgld na moje najblisze otoczenie na to pozwoli (rozdz. XIII Pamitnikw, na pocztku) bd bdc sam na sam z Bogiem (rozdz. XXI Pamitnikw, okoo poowy). Moje urojenia i omamy mog w ogle nie mie stycznoci z tym, co prawo rozumie pod pojciem kierowanie swoimi sprawami, tj. ochron wszystkich yciowych interesw, zwaszcza tych dotyczcych majtku. Jestem zdecydowanie daleki od tego, jak sugeruje biegy, a przed nim po czci take i radca prawny pan Thrmer, by powicajc rodki finansowe, podejmowa jakiekolwiek kroki zmierzajce do propagowania mojej wiary w cuda, do utwierdzania w przekonaniu o istnieniu moich nerww rozkoszy czy te wynikajcej z faktu ich istnienia poprawy mego zadowolenia w wymiarze materialnym. Jeli kto twierdzi co podobnego, oznacza to, e w ogle nie wnikn w moje wewntrzne ycie duchowe, co z kolei nie jest adnym zarzutem, poniewa takiego rodzaju wniknicie jest dla przecitnego czowieka waciwie w ogle niemoliwe. Moje przekonanie o poznaniu Boga i spraw boskich jest tak gbokie i niepodwaalne, e jest zupenie obojtne, co inni ludzie myl o prawdziwoci lub prawdopodobiestwie moich wizji. Dlatego te nie zamierzam w tej kwestii robi niczego innego chyba e dla celw procesowych jak tylko udostpni moje przeycia i rozwaania szerszej publicznoci, i tak rol ma speni publikacja moich Pamitnikw; natomiast z pewnoci nie bd tego udowadnia ani czyni prawdopodobnym. W tej kwestii moje stanowisko jest bliskie sowom Lutra: Dzieo czowieka przeminie, dzieo Boskie przetrwa na wieki. Spokojnie poczekam i zobacz, czy niewtpliwie prawdziwe zdarzenia wymusz na innych ludziach przekonanie o susznoci moich uroje. Podobnie rzecz si ma ze wspomnianym przez pana biegego zadowoleniem materialnym, albo jak ja to nazywam z polegajc na rozkoszy duszy popraw fizycznego samopoczucia. Taka rozkosz, kierowana jak wewntrzn koniecznoci, musi chyba spada na mnie z nieba, i nie potrzebuj nic robi w tym kierunku, ponadto nie potrzebuj (ani nie mgbym) doj do jakiej istotnej poprawy, prowadzc interesy. Dlatego te nigdy nie przyszoby mi do gowy zastpowa tych kilku szmatek czy sztucznej biuterii, z jakich skadaj si moje tzw. damskie ozdoby, czym, co moe tylko jakiej biednej sucej mogoby si wyda prawdziwym makijaem lub biuteri. Nie nabyem i nie wykonaem tych rzeczy bowiem dla wasnej przyjemnoci, lecz by zrobi na Bogu pewne wraenie, a do tego wystarcz mi w zupenoci niemale bezwartociowe i sztuczne rzeczy.

334

Ufam, e wszystko to, co odnonie do mego zachowania w przyszoci zostao wczeniej powiedziane, jest godne wiary, poniewa nigdy nie daem powodu, by wtpi w niezomno mego zamiowania do prawdy. Tym samym rozwiewaj si moim zdaniem wszelkie obawy, jakie mogy towarzyszy konstruowaniu opinii lekarskiej i wyroku, czy jest cakowicie nie do przewidzenia, czy moje urojenia mogyby skania mnie do nierozsdnych dziaa w jakim bliej nieokrelonym kierunku. Zatem do podtrzymania decyzji o ubezwasnowolnieniu pozostayby zapewne tylko dwa, w uzasadnieniu wyroku szczeglnie potraktowane argumenty, mianowicie troska o to, czy przywrcenie mi dysponowania moj wasn osob i majtkiem nie zburzyoby relacji z moj maonk oraz czy przez opublikowanie moich Pamitnikw nie narazibym si na publiczn kompromitacj bd te niebezpieczestwo kary. Chciabym zaj si teraz tymi argumentami bardziej szczegowo. A) Co si tyczy pierwszej obawy, wydaje mi si, e stwierdzeniem, i swoim nierozsdnym postpowaniem zburzybym relacje z maonk wytoczono do boju powody, ktre wprawdzie w odniesieniu do ycia uczuciowego zainteresowanych osb maj ogromne znaczenie, ktre jednak z punktu widzenia prawa nie mog by brane pod uwag jako powane argumenty w kwestii uznania zdolnoci do czynnoci prawnych. Wsplnota maeska midzy mn i moj on nie istnieje ju w wyniku mojej choroby od lat i w przypadku utrzymania orzeczenia o ubezwasnowolnieniu na czas nieokrelony taki stan rzeczy utrzyma si najpewniej do koca ycia jednego z maonkw. Jeli uwaga o zburzeniu relacji z moj maonk miaaby mie jakikolwiek sens, to tylko w stwierdzeniu, e uczucie szacunku i mioci, jakim moja ona mnie jeszcze darzy, mogoby ulec zachwianiu lub cakowitemu stumieniu. Chodzi tu oczywicie o szczeglnie delikatn materi, w stosunku do ktrej osoby trzecie, ktre nigdy nie poznay arliwoci tych relacji maeskich, o ktrych mowa, powinny zachowa szczegln ostrono i powcigliwo w wydawaniu wyrokw. Przede wszystkim jednak musz z ca stanowczoci podkreli, e ubezwasnowolnienie moe nastpi wycznie w interesie osoby ubezwasnowolnionej, by chroni j przed grocymi niebezpieczestwami wynikajcymi z jej skonnoci do nierozsdnego dziaania, natomiast nigdy po to, by strzec inne osoby, nawet bardzo bliskie, przed jakimikolwiek niedogodnociami, bd by utrzyma ich stan uczu, ktry wprawdzie zalenie od sytuacji moe mie znaczenie dla zachowania ich rwnowagi wewntrznej, nie naley jednak do relacji spoecznych czowieka regulowanych przez prawo. Troska o czonkw rodziny (por. przytoczone na wstpie uzasadnienia orzeczenia sdowego rozporzdzenie Ministerstwa Sprawiedliwoci w Krlestwie Saksonii) moe by rozpatrywana, obok yciowych interesw osoby podlegajcej ubezwasnowolnieniu, tylko o tyle, o ile taka troska praw335

nie obowizuje osob, co do ktrej toczy si postpowanie w sprawie ubezwasnowolnienia, w omawianym tutaj przypadku zatem o tyle, o ile mona mwi o zagwarantowaniu utrzymania na stosownym poziomie. Nigdy nie uchylabym si od takiego zobowizania, szczeglnie w kwestii zapewnienia mojej onie niezbdnych rodkw do ycia w separacji, gdyby zaistniaa sytuacja, w ktrej nasze wsplne ycie uznano by za niewskazane. Gdybym jednak faktycznie wykaza si tak bezwzgldnym brakiem poczucia moralnego obowizku wzgldem mojej ony i nie zwaa na jej zdrowie, na spokj jej duszy i na jej naturaln kobiec wraliwo i odczucia, istniaby w peni uzasadniony powd, by posiada niezbyt wysokie mniemanie o moralnej wartoci mojej osoby, w adnym wypadku nie mona by byo jednak na podstawie powyszego zakwestionowa mojej zdolnoci do czynnoci prawnych. Poniewa, gdybym faktycznie okaza si tak nieczuy i utrata mioci mojej ony nie byaby dla mnie rwnoznaczna z utrat wasnego szczcia, z wyganicia tej mioci nie wynikaaby dla mnie adna szkoda; poprzez nasze aktualne rozdzielenie moja ona tak czy owak jest niemal cakowicie pozbawiona moliwoci wprowadzenia swojej mioci w czyn, tak by suya ona w jakikolwiek sposb mojemu psychicznemu i fizycznemu samopoczuciu, ju to przez opiek lub pielgnacj ciaa, ju to przez wymian duchowych zainteresowa. Sporadyczne wizyty i prezenty mojej ony nie mog w zwizku z powyszym by przedmiotem rozwaa w sprawie; te drugie, gdybym tylko mg zarzdza moim majtkiem, mgbym bez trudu nabywa sobie sam. Sdz, e dowiodem powyszym, i to, co w opinii biegego oraz w wyroku sdu zostao powiedziane na temat zagraajcego rozpadu moich relacji z maonk, naruszenia wsplnoty maeskiej itp. nie ma w toczcym si obecnie procesie adnego znaczenia. By przedstawi si moim szanownym sdziom moralnie w nieco lepszym wietle, ni to wynika z pewnych wypowiedzi biegego zawartych w opinii czy te z uzasadnienia wyroku, chciabym doczy jeszcze kilka uwag na temat mojego stosunku do ony oraz na temat niedogodnoci, jakie moje obecne (i ewentualnie moje przysze) otoczenie moe odczuwa z powodu wydawanych przeze mnie odgosw. Spora cz opinii lekarza biegego, odnoszca si do mojej relacji z on i opierajca si, jak si zdaje, na przeprowadzonych z ni rozmowach, zawiera powane niecisoci, przy czym niech mi bdzie wolno pozostawi kwesti otwart, czy to moja ona niezbyt dokadnie mnie zrozumiaa (co przy tak rzadkich spotkaniach byoby na wskro moliwe), czy te pan biegy niezbyt cile zrozumia moj on. Nigdy nie nosiem si z myl o rozwodzie ani nie daem po sobie pozna obojtnoci wobec zachowania wizw maeskich, jak mona by zrozumie na podstawie toku wypowiedzi w opinii, jakobym mia napomyka, e moja
336

ona moe poprosi o rozwd; caa obszerna korespondencja, jak z moj on prowadziem przez lata, mogaby powiadczy, z jak wielk mioci jestem jej oddany i jak bolenie odczuwam fakt, e przez moj chorob i faktyczny rozpad maestwa pogrya si w gbokim nieszczciu, i jak nieustannie wspczuj jej takiego losu. Jeli wic kiedykolwiek omawiaem ewentualno rozwodu, to tylko w tych sytuacjach, kiedy kilkakrotnie mwiem onie, e jeli ze wzgldu na opanowujc mnie dla niej ze zrozumiaych wzgldw niezbyt mi wizj, i z powodu wynikajcego std mego dziwacznego zachowania nie bdzie w stanie zachowa swej dawnej mioci i szacunku do mojej osoby, to przysuguje jej przecie prawo do wniesienia o rozwd z powodu utrzymujcej si od trzech lat choroby umysowej. Stale jednak dodawaem, e bd odczuwa z tego powodu gboki al; z drugiej strony zaznaczaem jednak z nie mniejszym blem, e nie bdzie miaa ona prawa do odsetek majtkowych ani do emerytury wypracowanej przez 28 lat w subie pastwowej (moja ona rwnie posiada swj majtek, jednak wikszo odsetek, ktre pobiera, pochodzi ode mnie). Zawsze doskonale rozumiaem, jak wiele zawdziczam mojej onie, o czym nie omieszkaem jej powiedzie, jak rwnie dawaem temu wyraz przy innych okazjach. Jako dowd przytocz tu przypis 76. do rozdziau XIII moich Pamitnikw:
Szczeglna dyskrecja jest podana zwaszcza w obcowaniu z moj on, co do ktrej zachowaem ca moj mio. Mogo si zdarzy, e w tym wzgldzie zgrzeszyem zbyt wielk otwartoci podczas ustnych rozmw i pisemnych doniesie. Moja ona nie moe bowiem oczywicie w peni zrozumie biegu myli; musi by dla niej trudne powicanie mi dawnej mioci i powaania, gdy syszy, e zajmuj si wyobraeniem oczekujcej mnie by moe przemiany w kobiet. Mog nad tym ubolewa, ale zmieni tego nie mog; take i tutaj powinienem si strzec wszelkiego bdnego sentymentalizmu.

Nie wiem, skd bierze si zaoenie, e w stosunku do mojej ony brakuje mi taktu i wyczucia, tak charakterystycznego dla mnie w innych sytuacjach. To oczywiste i zgodnie z tym postpowaem do tej pory e najchtniej zaoszczdzibym mojej onie widoku jakichkolwiek niezrcznych sytuacji; rwnie moje kobiece ozdoby pokazywaem jej z pewn niechci i tylko wtedy, gdy nalegaa na to kierowana sw kobiec wybaczaln ciekawoci. Tak samo oczywiste jest to, e nie oczekiwabym od ony wspycia ze mn, czy tym bardziej nie stosowabym siy do egzekwowania swych praw maeskich w tej kwestii, gdyby dowiadczenie pokazao, e wspycie ze wzgldu na tak zwane krzyki i wydawane porykiwania okazao si nie do zniesienia. Pan biegy jest zatem w stosunku do mnie w pewnym stopniu
337

niesprawiedliwy, kiedy mwi o chorobliwym wzrocie egoizmu, w wyniku ktrego miabym w ogle nie myle o tym (!!), jak bardzo moja ona musi cierpie z powodu tego, co si ze mn dzieje, i w wyniku ktrego moja uciliwo dla otoczenia miaaby nie mie dla mnie w ogle adnego znaczenia, a ja sam miabym si jedynie uskara na swoje ze samopoczucie. Biegy sam przyznaje, e krzyki pojawiaj si w sposb wymuszony i automatyczny wbrew mojej woli*, moja ona obecnie w ogle nie cierpi z ich powodu, poniewa nie mieszka razem ze mn; jeli jednak po pojciem tego, co si ze mn dzieje rozumie si uywanie przeze mnie od czasu do czasu kobiecych ozdb, to tak jak ju wspomniaem powyej starabym si, by moja ona nie bya wiadkiem takich sytuacji, natomiast w samotnoci mam ku temu powane powody. Twierdzenie, jakobym nie zwaa na to, e jestem uciliwy dla otoczenia, oraz e uskaram si tylko na moje ze samopoczucie, obalam by nie rozwleka si za bardzo, przytaczam tylko to jedno sowami opisu z 16 padziernika 1899 roku skierowanego do dyrekcji zakadu, w ktrym powiedziaem:
Wci nawiedzaj mnie krzyki, ktre ju wielokrotnie opisywaem Dyrekcji Zakadu. Wystpuj one o rnej porze i przy rnych okazjach z rnorodn si, ich czas trwania jest rwnie zrnicowany, przybieraj jednak czasem takie rozmiary, e sam mam to poczucie, e pokazujc si na korytarzu, nie mog nie naprzykrza si pozostaym pacjentom. Pojawiaj si rwnie w ogrodzie, utrzymujc si czasem nieprzerwanie w czasie caego spaceru, i wszdzie tam (teraz mog doda: i tylko tam), gdzie nie mam moliwoci prowadzenia rozmowy z ksztaconymi ludmi etc.

Mj zy stan zwizany z wydawaniem odgosw ryczenia lub tak zwanymi krzykami mona zreszt rozpatrywa tylko w aspekcie policyjnym. Jak stwierdza si w samym orzeczeniu sdowym, dla sprawy ubezwasnowolnienia nie ma on adnego znaczenia. Gdyby w czasie jakiego pobytu poza zakadem na skutek mojego ryczenia itd. miao doj do zakcenia spokoju, co w zamieszkaym domu byoby w ogle nie do zniesienia, w przeciwiestwie do pana biegego nie uwaam, by tak to zostao stwierdzone, w zwizku z czym powinno by to ustalone dopiero przez dowiadczalne sprawdzenie, wwczas sam miabym wystarczajco duo rozumu, by zaakceptowa
* Co zreszt nie cakiem si zgadza. Jak dugo krzyki polegaj na uyciu artykuowanych sw, moja wola nie pozostaje naturalnie niezaangaowana. Jedynie nieartykuowane wycie wywoywane jest czsto przymusowo i automatycznie. Do uywania gonych sw uciekam si czasami wanie tylko dlatego, e nieartykuowane wycie, ktre nastpioby w innym przypadku, byoby dla mnie i dla mojego otoczenia jeszcze bardziej uciliwe.

338

niewykonalno mego przebywania poza zakadem zamknitym i dobrowolnie do niego powrci, bez koniecznoci stosowania jakichkolwiek rodkw przymusu, z policyjnych wzgldw w peni uzasadnionych. B) Drugim przykadem na to, w jak wielkim stopniu moje wizje determinuj sposb mojego zachowania, s jak twierdzi si w zaskaronym przeze mnie wyroku moje Pamitniki oraz ch ich opublikowania. Nie jest przecie niczym nierozsdnym, e czowiek pragnie udostpni szerszym krgom wyniki swojej pracy umysowej. Kady wierszokleta po spodzeniu kilku wersw dy do wydrukowania swego utworu i kady to zrozumie, nawet jeli dla wtajemniczonych krytykw od samego pocztku oczywisty by brak poetyckiej wartoci tego, co zostao zapisane. Tak samo i moje Pamitniki mog si wyda z pocztku niektrym czytelnikom niewarte farby drukarskiej, ktr trzeba by byo na nie przeznaczy. Jednak niedobrze byoby, gdybymy z gry oceniali, czy dane dzieo nadaje si do publikacji, czy te nie; do wydawania takich wyrokw nie s upowanione najwiksze autorytety w poszczeglnych dziedzinach ludzkiej wiedzy, a c dopiero poszczeglni sdziowie: zdarzao si ju nieraz w historii, e jakie nowe odkrycie, jaki nowy wiatopogld, jaki nowy wynalazek itp. byy wymiewane, wyszydzane przez wspczesnych i uznawane za wytwr chorej wyobrani, a zaraz potem trzeba byo im przyzna mniej lub bardziej przeomowe znaczenie. Tylko moje Pamitniki jak poucza mnie Sd Krajowy I Instancji nie nadaj si do druku, bo obnaybym w nich w niesychany sposb siebie i moja rodzin, ba narazibym si nawet na postpowanie karne w tej sprawie. Poniewa posuguj si w nich wielce nieprzyzwoitymi, mocnymi wyraeniami, zdradzam najintymniejsze tajemnice rodzinne i kieruj pod adresem jeszcze yjcych, bardzo powaanych osb obelywe okrelenia, bez zaenowania opisuj podejrzane sytuacje i udowadniam tym jedynie, e zatraciem cakowicie zdolno rozrniania tego, co dozwolone i niedozwolone. W zwizku z powyszym pragn na pocztku zauway, e planowana przeze mnie publikacja moich Pamitnikw moe budzi wtpliwoci w tym sensie, e koniecznie chciabym odda j do druku w takiej formie, w jakiej si obecnie znajduj, bez jakichkolwiek zmian. Pisaem je pocztkowo bez zamiaru ich opublikowania. Wyranie zaznaczyem to w Sowie wstpnym (ktre mona przeczyta na kocu Pamitnikw). Poniewa owo sowo wstpne zawiera oprcz tego in nuce moj replik (lub raczej jej antycypacj) na nieistniejce jeszcze wwczas obiekcje zamieszczone w opinii lekarskiej oraz w wyroku sdowym, pozwol sobie na zacytowanie go w tym miejscu:

339

Przy rozpoczciu tej pracy nie mylaem jeszcze o jej opublikowaniu. Myl ta nawiedzia mnie dopiero na dalszym jej etapie. Miaem przy tym wiadomo, e przeciwko jej publikacji przemawiaj pewne wtpliwoci; chodzi mianowicie o wzgld na poszczeglne jeszcze yjce osoby. Z drugiej strony jestem zdania, e du warto dla nauki i dla poznania religijnych prawd mogyby mie jakie obserwacje poczynione przez odpowiednie osoby jeszcze za mojego ycia na moim ciele i moich osobistych losach. Wobec tych rozwaa wszystkie osobiste wzgldy musz zmilcze.

Zgodnie z powyszym, nie mona wykluczy, e w przypadku, gdyby doszo do druku moich Pamitnikw, polecibym wczeniej sprawdzi, ktre miejsca mona byoby ewentualnie wykreli bez szkody dla caego kontekstu, ktre wyraenia ewentualnie zagodzi itd. Szanse na wydrukowanie mojej pracy nie s zreszt takie mae, jak sdzi pan biegy. Nawet jeli w opinii lekarskiej (na przedostatniej stronie posiadanego przeze mnie odpisu) mona przeczyta, e negocjuj w sprawie publikacji z pewnym wydawc, oczywicie jak dotychczas bezskutecznie, oznacza to, e biegy nie wiedzia wwczas jeszcze, e posiadam dwa listy wydawcy (Friedricha Fleischera z Lipska) z 5 listopada oraz 2 grudnia 1900 roku z do jednoznaczn obietnic wsppracy przy publikacji Pamitnikw po uprzednim uchyleniu orzeczenia o ubezwasnowolnieniu. Musiabym tylko, w przypadku gdyby Pamitniki wydrukowano w ich obecnej formie bez adnych zmian, nie dopuci do omieszenia ktregokolwiek z czonkw mojej rodziny. Pami o moim ojcu i bracie, jak rwnie honor mojej ony, s dla mnie wite. Bardziej ni komukolwiek w podobnej sytuacji ley mi na sercu dobra sawa moich bliskich krewnych. Nie napisaem niczego, co mogoby zniesawi mego ojca lub zaszkodzi opinii mojej ony. Chodzi tutaj zreszt przecie o opisy po czci specyficznych stanw chorobowych, na podstawie ktrych nigdy nie wolno formuowa zarzutw pod adresem innych osb. Co si za tyczy niebezpieczestwa, e przez upublicznienie moich Pamitnikw mgbym obnay i skompromitowa siebie samego, to bior to niebezpieczestwo z pen wiadomoci i z penym spokojem na siebie. Najgorsze, co mi si moe przytrafi, to to, e uzna si mnie za chorego psychicznie, co wszake i tak si czyni. Miabym wiec tak czy owak niewiele do stracenia. Tak naprawd jednak nie sdz, bym musia si obawia, e kto, kto zada sobie trud przeczytania uwanie moich Pamitnikw, bdzie mia po lekturze o mnie gorsze zdanie ni przedtem. Jeli nawet znaczna cz mojej pracy powicona jest omwieniu spraw o naturze seksualnej, to nie jest to kwestia mojego gustu i stanu myli, lecz raczej tego, e opisane sprawy odegray bardzo du
340

rol w kontaktach z rozmawiajcymi ze mn gosami, a to z kolei wie si z tym, e pomidzy rozkosz a bogostanem zmarych dusz istnieje cisy dotychczas przez ludzi nierozpoznany zwizek (por. rozdzia XXI moich Pamitnikw). Nie mona jednak na podstawie powyszego powiedzie, e wykazaem w ten sposb skonno do prostych przyjemnoci; nie mona przecie nie zauway powagi, z jak traktuj kwesti obyczajowoci i jaka przenika ca moj prac; nie ma ona niczego innego na celu, jak tylko poznanie prawdy; nikt nie bdzie mg oprze si wraeniu, e wszdzie tam, gdzie negatywnej krytyce musiaem podda Boga i sprawy boskie, staraem si skrupulatnie wyklucza jakiekolwiek nieporozumienia mogce zachwia podstawami prawdziwej religijnoci (por. koniec rozdziau V Pamitnikw, przypis 97. do rozdziau XVI Pamitnikw, suplement V itd., itd.). Jest prawd, e tu i wdzie pojawiaj si mocne wyraenia; tylko e te wyraenia nie zrodziy si w mojej wasnej gowie, lecz pojawiaj si zawsze tam, o ile pamitam, gdzie referujc, przedstawiam tre rozmw pomidzy mn a syszanymi przeze mnie gosami. Nie jest moj win, e owe gosy posuguj si zgoa niesalonowymi wyraeniami; by wiernie odda dane sytuacje, musiaem je cytowa zawsze dosownie. Na dowd, e uywane przez gosy mocne wyraenia nie mog by mimowolnym produktem moich wasnych nerww, pragn poda tu jeden przykad: szczeglnie nieprzyzwoite sowo zaczynajce si na liter p... przeszo przez moje usta w caym moim yciu moe z dziesi razy, podczas gdy w przecigu ostatnich lat w rozmowach z gosami syszaem je dziesitki tysicy razy. Jak to moliwe, by moje nerwy, nienawyke do uywania takiego sowa, mogy same z siebie, bez nacisku z zewntrz przywoywa lub podszeptywa je wci od nowa? Zreszt moje Pamitniki nie s przeznaczone dla podlotkw czy pensjonarek; nikt rozsdny nie bdzie mi robi wyrzutw z powodu tego, e nie utrafiem w ton, ktry wacicielki pensji mogyby uzna za stosowny dla swoich podopiecznych. Jeli kto pragnie wydeptywa cieki nowej religii, powinien mie prawo do przemawiania ognistym jzykiem, tak jak Jezus Chrystus przemawia do faryzeuszy, Luter do papiea i innych monych tego wiata. Najlepszym przykadem na to, e po opublikowaniu Pamitnikw nie skompromituj si przed ludmi, tj. nie strac ich szacunku, jest zachowanie samych lekarzy tutejszego zakadu, a tym samego pana biegego. Nie ulega najmniejszej wtpliwoci i zainteresowani panowie sami przyznaj mi po cichu racj e opiekujcy si mn w tutejszym zakadzie lekarze odnosz si do mnie ze znacznie wikszym szacunkiem od momentu, kiedy poznali tre moich Pamitnikw i uzyskali tym samym zupenie inne spojrzenie na moj duchowo i obyczajowo. Myl rwnie, e w kwestii moralnej oceny przez inne osoby mog nie tyle straci, co tylko zyska.
341

Zarzuca mi si rwnie, e w stosunku do jeszcze yjcych i wielce szanowanych osb uyem obelywych okrele. Moe si to odnosi tylko wycznie do tajnego radcy prof. dr. Flechsiga z Lipska. Ale twierdzenie, jakobym mia uywa w stosunku do niego obelywych sw, jest niewaciwe; prosibym o wskazanie w moich Pamitnikach choby jednego miejsca, w ktrym posuyem si jak obelg wobec tajnego radcy prof. dr. Flechsiga. Prawd jest jedynie to, e relacjonowaem pewne zdarzenia, ktre zgodnie z tym, co przekazay mi przemawiajce do mnie gosy, musiaem uzna za prawdziwe, i ktre, jeli faktycznie byyby prawdziwe i miay dotyczy czowieka, tajnego radcy dr. Flechsiga, mogyby poniy go w opinii publicznej, o ile byyby nieprawdziwe, czyli zawierayby obelgi. Nie mona wic faktycznie wobec powyszego wykluczy groby kary. Bior j jednak z pen wiadomoci na siebie. W celu wyjanienia stanowiska najlepiej posu dwa z moich wczeniejszych elaboratw, ktre pochodz jeszcze z czasw przed wydaniem wyroku, wzgldnie z czasw, kiedy nie znaem jeszcze treci opinii biegego. Udostpniono mi je bowiem w penym brzmieniu dopiero w ostatnich tygodniach (pocztek maja do pocztku lipca 1901 r.). 4 lutego 1901 skierowaem Dyrekcji Krlewskiego Zakadu pismo nastpujcej treci:
Dyrekcji Zakadu wiadomo jest, e nosz si z myl opublikowania moich Pamitnikw i mam nadziej, e nastpi to po uzyskaniu zniesienia mego ubezwasnowolnienia. Dugo i intensywnie zajmoway mnie wtpliwoci, czy publikacja ta jest dozwolona. Nie mogem ukry przed samym sob, e ze wzgldu na pewne rozdziay moich Pamitnikw pan radca tajny prof. dr Flechsig w Lipsku mgby poczu si zmuszony do zoenia wniosku o ukaranie mnie za obraz, a moe nawet o wycofanie caego wydania jako dowodu na popenienia karalnego czynu ( 40 Kodeksu Prawa Karnego). W kocu jednak podjem decyzj o podtrzymaniu zamiaru publikacji. Wiem, e take wobec radcy tajnego prof. dr. Flechsiga jestem wolny od wszelkiej osobistej animozji. W zwizku z tym do moich Pamitnikw wczyem jedynie tylko te dotyczce go informacje, ktre byy wedug mnie niezbdne do zrozumienia caego mojego opisu. W przypadku publikacji skrelibym by moe w szczeglnoci nieco moe uszczypliwy i nie cakiem konieczny dla oglnego kontekstu przypis. Mam nadziej, e wwczas take u radcy tajnego prof. dr. Flechsiga naukowe zainteresowania zepchn na dalszy plan ewentualne osobiste odczucia. Gdyby miao si sta inaczej, to waga, jak przykadam do rozpowszechnienia mojej pracy przez wzgld na zamierzone wzbogacenie nauki i wprowadzenie jasnoci w religijne pogldy, jest tak wielka, e ja sam musz wzi na siebie niebezpieczestwo ukarania za obraz i utrat majtku groc mi przez ewentualn konfiskat. 342

Informacj t przekazuj Dyrekcji Zakadu oczywicie nie z tym zamiarem, by prosi j o wypowiedzenie swojego zdania na temat ewentualnie istniejcej moliwoci ukarania mnie za to, lecz jedynie i tylko po to, by take i w ten sposb na nowo udowodni, jak dojrzale rozwaam z gry podczas podejmowania wszystkich moich dziaa skutki i jak nie moe by w moim przypadku mowy o tym, e jestem czowiekiem, ktremu brak zdolnoci kierowania swymi sprawami.

Nastpnie punkt VI suplementw do moich Pamitnikw zawiera pod koniec, co nastpuje:


W razie gdyby niniejsza praca miaa zosta opublikowana, mam dokadn wiadomo, i istnieje jedna osoba, ktra mogaby si poczu uraona tak publikacj. Jest to tajny radca prof. dr Flechsig w Lipsku. Wypowiedziaem si na ten temat w pimie skierowanym pod dat 4 lutego tego roku pod adresem dyrekcji tutejszego zakadu, ktrego brzmienie zamieszczam dosownie poniej (tu nastpuje powyej zamieszczony tekst).

Chciabym tu doczy jeszcze kilka uwag. Naturalnie musz zakada, e tajny radca prof. dr Flechsig pamita jeszcze przynajmniej w oglnych zarysach wydarzenia, jakie wi si z moim pobytem w kierowanej przeze Przyuniwersyteckiej Klinice dla Nerwowo Chorych w Lipsku. Nie odwa si natomiast twierdzi z ca pewnoci, czy kiedykolwiek uwiadamia on sobie take rzeczy nadprzyrodzone, jakie wi si z jego nazwiskiem, i w trakcie dziania si ktrych jego nazwisko zostao mi podane przez gosy i wymieniane jest cigle jeszcze codziennie, cho moje osobiste kontakty z radc tajnym prof. dr. Flechsigiem dawno ju zeszy dla mnie na dalszy plan i dlatego bez zewntrznego oddziaywania raczej nie wzbudzayby jeszcze cigle mojego zainteresowania. Dopuszczam moliwo, i byy i cigle jeszcze s one dla niego w jego ludzkiej postaci obce; niejasna pozostaje oczywicie kwestia, jak mona mwi w odniesieniu do yjcego jeszcze czowieka o rnej od niego, znajdujcej si poza jego ciaem duszy. Po poczynionych bezporednio przeze mnie po tysickro dowiadczeniach pewne dla mnie jest, e dusza taka, albo przynajmniej taka cz duszy, istniaa i cigle jeszcze istnieje. W zwizku z tym musz uzna za moliwy take fakt, i wszystko, o czym opowiadam w pierwszych rozdziaach moich Pamitnikw, a co ma zwizek z nazwiskiem Flechsig, odnosi si tylko do duszy Flechsig, ktr naley odrni od noszcego to nazwisko czowieka, a ktrej to egzystencja jest wprawdzie niewtpliwa, jednak w naturalny sposb niewytumaczalna. Jestem wic cakowicie daleki

343

od tego, by zamierzon publikacj w jakikolwiek sposb atakowa honor yjcego radcy tajnego prof. dr. Flechsiga. Moje wyjanienia zawarte w powyszych pismach wymagaj jeszcze niewielkiego uzupenienia. Wynika z nich chyba w oczywisty sposb, e noszc si z zamiarem opublikowania moich Pamitnikw, miaem od samego pocztku pen wiadomo konsekwencji takiego kroku i to, jak mi si wydaje, ma decydujce znaczenie w odpowiedzi na pytanie o moj zdolno do czynnoci prawnych. Jeli do niewypowiedzianych cierpie, jakie przeszedem do tej pory, pragn jeszcze w imi wyszych, dla mnie witych celw, wzi na siebie mk grocej mi kary, to sdz, e aden czowiek nie ma prawa mnie od tego powstrzyma. Nie chc bowiem, by poznanie Boga, jakie zostao mi dane, przepado wraz z moim odejciem gdzie w nicoci, a ludzko straciaby by moe bezpowrotnie moliwo zdobycia waciwego wyobraenia o tamtym wiecie. Zreszt nie jest jeszcze przesdzone, czy rzeczywicie powinienem si spodziewa ze strony tajnego radcy prof. dr. Flechsiga powdztwa o zniewag i czy w istocie doprowadzi ono do wymierzenia mi kary. W kadym razie zmuszony jestem z wyrazami wdzicznoci odrzuci przyznan mi ochron, ktra ostatecznie skoczyaby si na tym, e, by ochroni mnie przed co najwyej kilkumiesicznym wizieniem, zamknito by mnie najchtniej od razu doywotnio w zakadzie, pozbawiajc tym samym wolnego dysponowania wasn osob i majtkiem. I na tym mgbym zakoczy uzasadnienie mojego odwoania od wyroku; sdz bowiem, e udao mi si podway wszystkie waniejsze argumenty, ktre w opinii lekarza biegego oraz w wyroku sdowym przemawiay za utrzymaniem postanowienia o ubezwasnowolnieniu. Jednak pewne novum, jakie pojawio si podczas pracy nad powyszym pismem w obrazie stanu mojego zdrowia, skania mnie do napisania jeszcze kilku zda, poniewa ma to niejakie znaczenie dla moich przyszych planw. yem dotychczas w przekonaniu, e podawane mi w zakadzie rodki nasenne nie maj adnego wpywu na mj sen, e mj sen zaley tylko od dziaania promieni (por. przypis 29. do rozdziau VII moich Pamitnikw). Zalecane mi rodki nasenne braem zawsze tylko dlatego, e w tej kwestii jak we wszystkich innych stosuj si do zalece lekarzy. W tym miesicu przeprowadzono jednak prb odstawienia rodkw nasennych przez kilka nocy. Prba przyniosa taki skutek, e podczas owych nocy spaem niewiele albo wcale. Nie mona naturalnie wykluczy, e w gr wchodzi przypadek, bo i w innych sytuacjach sypiaem od czasu do czasu le. W kadym razie musz si teraz liczy z moliwoci lub prawdopodobiestwem, e przynajmniej
344

tymczasowo nie bd mg si oby bez rodkw nasennych. Nie podwaa to wprawdzie w najmniejszym stopniu mojego gbokiego przekonania, e moja osoba jest przedmiotem boskich cudw, a take tego, e mj sen wynika pocztkowo ze zczenia si wszystkich promieni. By moe jest tak, e czas trwania snu, odpowiadajcy naturalnym potrzebom ludzkim, mona osign jedynie za pomoc rodkw farmakologicznych. Jednak prawdopodobnie moje plany co do samodzielnego ksztatowania mojej przyszoci bd musiay ulec pewnym zmianom. Nie nale do tego rodzaju chorych umysowo, ktrzy natarczywie domagaj si zwolnienia, nie zastanawiajc si nad tym, jak uoyoby si ich ycie poza zakadem ani co oznaczaoby to dla nich i dla ich najbliszego otoczenia. A i pobyt w zakadzie nie jest przy obecnych ukadach sam w sobie na tyle nieznony, bym mia przedkada samotne ycie poza zakadem w sytuacji, gdybym nie mg mieszka z moj on nad obecny stan rzeczy; nie jest np. wcale pewne, czy przy do czsto pojawiajcych si stanach, w ktrych wydaj z siebie krzyki, zatrudniony sucy wytrzymaby ze mn dugo. W zwizku z powyszym musz przyzna bez wahania, e tak dugo, jak dugo bd potrzebowa sztucznych rodkw nasennych, przebywanie pod opiek lekarsk, a wic najprociej w zakadzie, w ktrym znajduj si ju od siedmiu lat, bdzie jedynym susznym i rozsdnym rozwizaniem. O ile, jak sdz, udao mi si niniejszym dostarczy nowych dowodw na to, e potrafi na wskro rozumnie i przytomnie ocenia istniejcy stan rzeczy, to z drugiej jednak strony musz zaznaczy, e mj pobyt w tutejszej klinice zachowuje charakter rodka zaradczego, podjtego ze wzgldw zdrowotnych, na ktry z wasnej i nieprzymuszonej woli tak dugo, jak dugo nie docz si do tego wzgldy policyjne wyraziem zgod, jako czowiek cakowicie rozumny i cakowicie zdolny do kierowania swoimi sprawami. Oprcz tego w gr wchodzi jeszcze kwestia honoru; ktry bowiem czowiek o tak duym umysowym znaczeniu, za jakiego, jak sdz, mam prawo si uwaa, potraktowany w sensie prawnym jak dziecko poniej sidmego roku ycia czy pozbawiony moliwoci pisemnego dysponowania, a nawet wgldu w stan swego majtku itd., itd., nie odebraby tego jako co uwaczajcego jego godnoci. Z drugiej jednak strony ma to istotne znaczenie praktyczne. Z czasem zniknie moe konieczno stosowania rodkw nasennych, krzyki stanowice przedmiot zarzutw policji mog ulec zagodzeniu i przestan by powanym obcieniem dla innych osb. Gdybym w takiej sytuacji w przyszoci chcia w ktrym momencie zmieni swoje pooenie, gdybym np. zechcia przenie si na prb do jakiego prywatnego zakadu, to obawiam si, e wwczas przy utrzymaniu w mocy ubezwasnowolnienia musiabym chodzi z moimi wnioskami od Annasza do Kajfasza, poniewa administracja zakadu z jednej strony, a moi bliscy,
345

jak rwnie opiekun i sd opiekuczy z drugiej strony, przy czym ci ostatni nie bd oczywicie nigdy dokadnie poinformowani o moim stanie zdrowia, mog obarcza siebie nawzajem odpowiedzialnoci za moje zwolnienie lub jakkolwiek zmian mojej sytuacji. Dlatego te bardzo zaley mi na tym, by w tej kwestii mie do czynienia jedynie z administracj zakadu, co do ktrej kompetencji i poczucia obowizku mam z jednej strony cakowite zaufanie, lecz ktra w przypadku przeduenia wbrew mej woli pobytu w zakadzie bdzie musiaa liczy si z tym, e bd podejmowa decyzje wycznie na wasn odpowiedzialno i trzyma si tego stanowiska z ca stanowczoci przy jakichkolwiek postanowieniach z ich strony. Koczc, chciabym jeszcze raz wyrazi nadziej, e ostro niektrych moich wypowiedzi, jak przybray one wbrew moim waciwym zamiarom wobec pana biegego, nie zostaa przez niego w adnym razie odebrana jako uwaczanie dla nalenego mu szacunku. Sonnenstein, 23 lutego 1901 r. Dr Schreber, (byy) przewodniczcy senatu

346

O.I.152/00 IV. Opinia tajnego radcy dr. Webera z 5 kwietnia 1902 r. Sonnenstein, 5 kwietnia 1902 r. Do Sdu Krajowego I Instancji Krlestwa Saksonii I Wydzia Cywilny w Drenie Kiedy na mocy postanowienia dowodowego Wyszego Sdu Krajowego, I Wydziau Cywilnego, z 23 grudnia 1901, poproszono mnie 14 stycznia br. o szczegow opini na temat stanu psychicznego przewodniczcego senatu, pana dr. Schrebera, odebraem to jako niezbyt przyjemne zadanie. Od lat jestem lekarzem powoda; od pewnego czasu jest moim codziennym gociem przy stole, relacje midzy nami mgbym ze swej strony okreli jako przyjacielskie i pragnbym gorco, by ten ciko dowiadczony czowiek zazna jeszcze w yciu cho troch przyjemnoci, na ktre jak sam sdzi ma prawo po tylu trudach liczy. Wobec takich oczekiwa, do ktrych powd przykada ogromn wag, i od sukcesu ktrych zaley w duej mierze moliwo korzystania z owych urokw ycia, wypada mi oto zgodnie z moim obowizkiem opisa istniejcy stan rzeczy z punktu widzenia medycyny naukowej, przedstawi rzeczy tak, jak widz je na podstawie swoich obserwacji, i w ten sposb dostarczy by moe materiau, na podstawie ktrego bdzie mona potwierdzi zasadno zaskaronego przez pana Schrebera ubezwasnowolnienia. W opisywaniu spostrzee, jakie zostay poczynione podczas prywatnych spotka, jest co, co atwo zinterpretowa i odebra jako naduycie przez lekarza zaufania, i nawet jeli lekarz jest przed sdem zwolniony z lojalnoci wobec pacjenta, stosownej we wszelkich innych sytuacjach, to jednak bezceremonialna wypowied na temat objaww chorobowych moe
347

by dla tego ostatniego spraw do draliw i nie wpywa pozytywnie na ksztatowanie wzajemnych relacji, opartych na szczeroci i zaufaniu, jak to zgodnie z natur rzeczy powinno by. Choby biegy lekarz stara si nie wiem jak bardzo zachowa w swoich wypowiedziach obiektywizm, nigdy nie uda mu si osign tego, by chory psychicznie uzna jego pogldy za obiektywnie uzasadnione, chyba e sam chory oceniby prawidowo swj stan, ale w ten sposb dowidby, e faktycznie chory nie jest. Z tego wzgldu wolabym, by to inny biegy by autorem dokumentw, na podstawie ktrych miaby zapa wyrok; z tego te powodu staraem si w mojej poprzedniej opinii podchodzi do moich kompetencji lekarza biegego ze szczegln ostronoci, tak jak ja je pojmuj. Jednak zarwno powd, jak i Prokuratura Krlewska uznali tak postaw za nieusprawiedliwion, natomiast ja jestem przekonany, e powinienem konsekwentnie trzyma si swego postanowienia, nawet jeli w jednoznacznych przypadkach, a takie wystpuj najczciej, biegy, by przyspieszy postpowanie, zazwyczaj sam (i ja nie jestem tu wyjtkiem) na podstawie stwierdzonej choroby lub niedorozwoju umysowego wyciga wnioski co do dalszego postpowania. W uzasadnieniu powyszego chciabym powoa si midzy innymi na wypowied Endemanna (Wprowadzenie do Studium des B.S.C, wydanie III, str. 147ff.). Sdz take, i z treci postanowienia dowodowego wolno mi wywnioskowa, e Sd Krajowy Krlestwa Saksonii II Instancji nie kwestionuje mojego stanowiska, poniewa nie oczekuje ode mnie deklaracji rzeczoznawcy, czy powd moe ze wzgldu na sw chorob umysow kierowa swoimi sprawami, czy te nie, lecz jedynie objanienia i uzupenienia mojej wczeniejszej opinii. Ze wzgldu na owo uzupenienie zwlekaem nieco z oddaniem tej opinii, by mc uwzgldni wydarzenia z ostatniego okresu, kiedy to powd mg si nie tylko swobodniej porusza, ale przysugiway mu te wiksze rodki finansowe. Realizujc postanowienie dowodowe, chciabym zacz od zawartego w nim pytania, pozycja numer 3, poniewa ma ono fundamentalne znaczenie i odpowied na nie rzuci wiato na niektre kwestie poruszone w pytaniach wczeniejszych. Mwi si, by moe przesadnie, e nie ma dwch takich samych lici na drzewie. To samo mona powiedzie, by moe z jeszcze wikszym prawdopodobiestwem, o chorobach ludzkiego mzgu, pod warunkiem, e uznamy go za substrat funkcji psychicznych czowieka. Jest to niezwykle skomplikowany aparat, rozwinity w tak rnym stopniu, e zaburzenia w jego obrbie wykazuj si nieograniczon rnorodnoci, e poszczeglne odbiegajce od normy zjawiska cz si ze sob w nieskoczonej liczbie kombinacji, a wic zgodnie z tym nie ma dwch absolutnie identycznych przypadkw.
348

Zrozumie to bez trudu nawet kto, kto nie ma dowiadczenia z chorobami psychicznymi, jeli tylko uprzytomni sobie, jak rne s psychiczne osobowoci zdrowych ludzi, jak bardzo rni si one midzy sob szybkoci i iloci skojarze, intensywnoci i gbi emocji, energi odruchw woli itd., tak e trudno znale dwie osobowoci, ktre pokrywayby si ze sob we wszystkich szczegach. To oczywiste, e pierwotna osobowo chorego ma istotny wpyw na przebieg procesw patologicznych, e tre i forma uroje inaczej ksztatuje si u czowieka uzdolnionego, posiadajcego rozleg wiedz, stojcego pod wzgldem etycznym na wysokim poziomie, ni u osoby posiadajcej z natury swojej nie tak wartociowe, nie tak rozwinite cechy, osoby niezbyt bystrej. Jeli uwzgldnimy oprcz tego, e w tak czy owak uksztatowanym organizmie mog nastpi z kolei rne zaburzenia tej skomplikowanej machiny, jak jest ludzka psychika, to powstaje nieograniczone pole do formowania si szczegw obrazu choroby. Jak rozmaite i rnobarwne s poszczeglne przypadki zaburze psychicznych, tak wiele mona zaobserwowa specyficznych i wyjtkowych cech kadego pojedynczego przypadku. Jednak kiedy przyjrzymy si dokadniej tym poszczeglnym przykadom w obrbie danego zaburzenia psychicznego, stwierdzimy, e okrelone cechy ukadaj si w pewne grupy, e nasuwaj si okrelone zespoy chorobowych zjawisk, mniej lub bardziej wyranie rnicych si od siebie pod wzgldem stopnia rozwoju, przebiegu i sposobu ustpowania, udziau poszczeglnych funkcji psychicznych, ktre pozwalaj stwierdzi okrelon liczb form danej choroby, co potwierdzaj obserwacje tysicy przypadkw. I o ile barwne i niewyczerpane mog by poszczeglne wersje chorb psychicznych, o tyle najistotniejsze kierunki pozostaj stae, charakterystyczne cechy choroby powtarzaj si z niemal zaskakujc jednostajn regularnoci. Wychodzc z tak pojtego naukowego punktu widzenia, nie mona powiedzie, by ten szczeglny rodzaj zaburze psychicznych, jaki obserwuje si u powoda, nie by znany dotychczas w psychiatrii; przeciwnie jest to bez wtpienia doskonale znana i dokadnie opisana forma choroby psychicznej, paranoja, i nosi w sobie wszystkie istotne jej cechy. Cho paranoja sama w sobie jest stosunkowo czsto wystpujcym zaburzeniem psychicznym, nie mona oczywicie powiedzie, e omawiany tu przypadek jest powszechny i zwyczajny, tak jak nie moemy powiedzie, e sam powd jest zwyk przecitn jednostk. Wanie w paranoi o wiele bardziej ni w innych chorobach istotne znaczenie ma pierwotna osobowo chorego; ma ona decydujcy wpyw na form szalestwa i tak dugo, jak nie nastpi wtrne (rzadkie w paranoi) upoledzenie umysowe, wytwory choroby u czowieka o wysokim rozwoju umysowym, posiadajcego rozleg wiedz, ywo inte349

resujcego si problemami naukowymi i wiatopogldowymi, obdarzonego bogat wyobrani, z doskonale wyuczon zdolnoci oceniania s wyposaone adekwatnie do stanu umysu chorego, jeli jednak chodzi o sposb tworzenia i systematyzowania uroje, obraz choroby jest w gruncie rzeczy taki sam jak w przypadku osoby, ktrej wyobrania nie siga poza najbardziej trywialne sprawy dnia codziennego. Ju w mojej wczeniejszej opinii opisaem specyfik jednostki chorobowej, jak jest paranoja, ze wzgldu jednak na postawione mi pytanie musz to zrobi pokrtce jeszcze raz. Paranoja jest chorob przewlek. Zazwyczaj rozwija si stopniowo, pod wpywem halucynacji moe jednak rozpocz si do gwatownie, by nastpnie po ustpieniu ostrych objaww przej w powoli postpujcy proces. Charakterystyczn cech paranoi jest wystpowanie uroje, przy czym nie towarzysz im zaburzenia nastroju, natomiast istnieje cisy zwizek pomidzy urojeniami a halucynacjami i zafaszowanymi wspomnieniami. Do szybko nastpuje fiksacja uroje i przetworzenie ich w trway, niekorygowalny i niepodwaalny system uroje, przy czym intelekt, pami, porzdek i logika procesw mylowych pozostaj cakowicie zachowane. W ocenie oglnego stanu pacjenta nie ma istotnego znaczenia, czy urojenia odnosz si do kondycji wasnego ciaa (forma hipochondryczna), czy tematyki politycznej, religijnej, seksualnej lub tym podobnych, charakterystyczne jest natomiast to, e w centrum chorobliwych wizji znajduje si zawsze wasna osoba, e zazwyczaj chory interpretuje fakty jako majce na celu szkodzenie mu lub przeladowanie go, a jednoczenie pojawiaj si myli megalomaskie, oraz e najczciej przez duszy czas urojenia ograniczaj si do jakiej okrelonej wizji, a pozostae dziedziny pozostaj raczej nietknite. Biorc to pod uwag, zakadano wczeniej wystpowanie czciowego szalestwa, i nawet jeli zaniechano obecnie takiej interpretacji choroby, jaka wynika z takiego okrelenia, to nie mona mu odmwi racji. Wprawdzie kady system uroje (poniewa jego autorem jest odrbne indywiduum, kto niepodzielny) musi oddziaywa na wszystkie myli chorego i mona by byo to udowodni, gdybymy byli w stanie przeledzi caociowo wszystkie procesy mylowe czowieka, w rzeczywistoci jednak takie badanie nie jest moliwe i nawet przy bardzo dokadnej obserwacji chorego na paranoj okazuje si w wielu przypadkach, e wpyw systemu uroje na ocen rzeczywistoci w pewnych grupach treciowych, majcych tylko mao istotny i poredni zwizek z tym systemem, jest tak niewielki, e z praktycznego punktu widzenia jego warto jest w zasadzie rwna zeru. atwiej bdzie to zrozumie na przykadzie psychicznie zdrowego czowieka. Moemy prowadzi z danym czowiekiem przez duszy czas oywione rozmowy na paszczynie naukowej, nie dowiadujc si przy tym o jego re350

ligijnych przekonaniach, poniewa nie maj one wikszego zwizku z jego pogldami naukowymi; obydwie grupy treciowe wiod w jego mzgu jakby osobny ywot. Zawsze nastpuje jednak taki moment, w ktrym spostrzegamy, e rwnie te naukowe pogldy ulegaj pewnym znaczcym wpywom przekona religijnych pozostajcych jak dotychczas w ukryciu, co moe si dzia bez udziau wiadomoci danej osoby. Podobnie rzecz si ma z systemem uroje paranoika: jeli nikt nie wywoa go celowo, bdzie pozostawa dla osb trzecich cakowicie niedostpny i niewidoczny w zwykym zachowaniu, podczas gdy tak naprawd stanowi podstaw caego jego ycia umysowego. Dlatego nie jest to zjawiskiem ani rzadkim, ani dziwnym, e paranoicy przez dugi czas by moe uchodz za dziwakw, ale zawsze naleycie wykonuj swoje obowizki zawodowe, przepisowo zaatwiaj swoje interesy, odnosz nawet sukcesy na polu naukowym, chocia ich psychika jest mocno zaburzona, a oni sami znajduj si w sidach czsto absurdalnego systemu uroje. Kady psychiatra z pewnym dowiadczeniem zna mnstwo takich przypadkw; ilustruj one we waciwy sposb specyfik osoby chorej na paranoj. W tych najczciej przewlekych przypadkach zdarza si czstokro, e przy w okrelonej sytuacji chory wypada z toru swego modus vivendi ustalonego wobec wiata zewntrznego, na skutek swoich chorobliwych pogldw popada w kolizj z otoczeniem, swoim zachowaniem przekroczy granic ludzkiej wytrzymaoci, zostanie wic uznany za chorego i poddany leczeniu. Jak wynika z dowiadczenia, tak si zazwyczaj dzieje, ale nie mona te wykluczy, e wiele przypadkw paranoi w ogle nie trafia do leczenia, lekarze nie s o nich informowani, i by moe wie o nich tylko najblisze otoczenie; przebiegaj one w miar agodnie, nie nkajc zbytnio chorego i nie zakcajc jego ycia w spoeczestwie. Do opisanej powyej grupy przypadkw chorobowych naley bez wtpienia psychoza powoda, manifestujca si w swojej obecnej formie ju od szeregu lat, nie rozwijaa si bowiem, jak to zazwyczaj bywa, stopniowo i niepostrzeenie, lecz wyonia si z ostrego stanu chorobowego. Stosujc si do pouczenia udzielonego mi przez Sd Krajowy II Instancji Krlestwa Saksonii w postanowieniu dowodowym, bym wzi pod uwag podanie powoda znajdujce si w aktach sprawy, chciabym odnie si teraz do kilku skierowanych przez niego pod moim adresem zarzutw. Powd sdzi (str. 118), e wydana przeze mnie opinia wychodzi a priori z oczywistego zaoenia, e wszystko to, co zostao przez niego powiedziane na temat kontaktw z Bogiem i boskich cudw dziejcych si na jego osobie, polega jedynie na chorobliwej fantazji. Nie jest to prawd. Pomijajc fakt, e nie uyem chyba nigdzie wyraenia fantazja, to zaoenie o chorobliwym charakterze idei, o ktrych mowa, nie zostao przyjte przeze mnie a priori,
351

co wicej powstao na podstawie analizy historii choroby, z ktrej wynika, i chorego dotkna silna hiperestezja, nadwraliwo na wiato i dwiki, e nastpnie doczyy si do tego zmasowane halucynacje i zwaszcza zaburzenia oglnego samopoczucia, wypaczajc jego postrzeganie, e pod wpywem owych zmysowych zudze rozwiny si pocztkowo urojenia przeladowcze i opanoway pacjenta do tego stopnia, e doprowadziy go do prb samobjczych, a w kocu z tych patologicznych procesw wykrystalizowa si ten system idei, ktry w tak wnikliwy i drastyczny sposb zosta opisany przez powoda w jego Pamitniku i ktrego szczegy zostay przedstawione na tyle, na ile to byo moliwe w poprzednich opiniach. Jeli wic prawny przedstawiciel powoda sugeruje, opierajc si na wypowiedziach tego ostatniego, e dla opiniodawcy i sdziego materiaem przesdzajcym o stwierdzeniu choroby umysowej bya jedynie wiara w cuda zawarta w systemie idei powoda, lecz e jest to bezpodstawne, poniewa wielu ludzi wierzyo ju w cuda i nikomu nie przyszo do gowy uznawa ich za chorych umysowo, to trzeba powiedzie, e przedstawiciel prawny nie ma racji. W omawianym tu przypadku nie moe by mowy o tym, co potocznie nazywa si wiar w cuda, o naiwnej, celowo lub niecelowo bezkrytycznej teorii, e oto kochany Bg od czasu do czasu zgodnie ze sw nieograniczon wol kae rzeczom przybiera obrt wbrew znanym nam prawom natury albo kae im dzia si ponad nimi. Chodzi tutaj o wizje, ktre, jak powd sam czsto podkrela i jak wynika z samej ich treci, nie wziy si z pobonej dziecinnej wiary, lecz powstay bezporednio i wbrew temu, w co wierzy wczeniej, w wyniku procesw patologicznych zachodzcych w jego mzgu, procesw powiadczonych przez zaburzenia oglnego samopoczucia i omamy suchowo-wzrokowe, i s przez to umiejscowione w zupenie innym obszarze ni owa niewinna wiara w cuda. Sam powd nie moe oczywicie zrozumie, e jego halucynacje (w najszerszym tego sowa znaczeniu nale tu midzy innymi opisane przez pacjenta skurcze mini) s jedynie jego odczuciem subiektywnym, a jego polemika (str. 164nn) dy przede wszystkim do przedstawienia jego halucynacji jako czego szczeglnego i do uznania realnoci ich podstaw. Tak czyni jednak kady cierpicy na halucynacje i musi tak czyni, w przeciwnym razie nie miaby adnych autentycznych halucynacji. Dla tych ostatnich charakterystyczne jest bowiem to, e dla chorego s one czym widocznym i rzeczywistym, odznaczaj si zmysow ostroci. Byoby bdem twierdzi, e cierpicy na halucynacje czuje si tak, jakby co widzia lub sysza on naprawd widzi i syszy, i dyskusja z nim na temat realnoci jego wrae nie miaaby najmniejszego sensu. Jeli moje spostrzeenia s bdne, powiedzia kiedy pewien chory, to musz rwnie wtpi we wszystko, co mi Pan mwi, musz wtpi w to, e Pana widz. Zgbianie wiedzy o halucynacjach
352

zajoby tu zbyt wiele miejsca i nie wniosoby niczego istotnego do sprawy, naley jedynie wspomnie, e podczas halucynacji wewntrzne anormalne pobudzenie percepcyjnych aparatw mzgowych powoduje w wiadomoci danej osoby to, co w normalnych warunkach wywouj bodce zewntrzne, mianowicie jakie spostrzeenie; zachodzi proces, w ktrym doznajcy halucynacji percypuje mona powiedzie nie wiat, lecz siebie, czyli proces zachodzcy w jego orodkowym ukadzie nerwowym. Jednak tej niewspmiernie wielkiej siy, z jak przywidzenia opanowuj zazwyczaj ca wiadomo chorego jako rzeczywiste spostrzeenia, nie da si jedynie wytumaczy tym, e zmysy odbieraj je w sposb niezwykle wyrazisty i jednoznaczny, lecz rwnie tym, e odpowiadaj dominujcym kierunkom mylenia i wyrosy na tym samym gruncie, co owe zrazu by moe ciemne i niejasne procesy mylowe, wsparte i wzmocnione nastpnie przez halucynacje. Fakt, e chory doznawa halucynacji i wci ich doznaje, nie ulega najmniejszej wtpliwoci, a jego halucynacje, wzgldnie iluzje (chorobowo subiektywna interpretacja rzeczywistych wydarze) nie rni si zasadniczo od halucynacji wielu innych chorych, nie mog si rni tylko dlatego, e uksztatoway si pod wpywem jego osobowoci. Rwnie wyraona przez niego wtpliwo, czy kiedykolwiek zaobserwowano nieprzerwany cig halucynacji, jest nieuzasadniona; powtarzajcych si w pewnych odstpach czasu jest nawet jeli zdarzaj si rzadko wystarczajco duo. Rwnie nieuzasadnione jest twierdzenie, e nigdy do tej pory nie miay miejsca krzyki. U chorych na tak zwan katatoni automatyczne wyrzucanie z siebie nieartykuowanych dwikw lub niekoczce si powtarzanie sw nie naley do rzadkoci, obserwowaem to jednak take u paranoikw. I tak oto wrd moich pacjentw znajdowa si kiedy pewien mczyzna z powszechnie szanowanej rodziny, o nieprzecitnych przymiotach umysu, niezwykle wyksztacony, ktrego opanowao miedzy innymi urojenie, e dawni znajomi rzekomo szczeglnie mu nieprzychylni s zamknici w pustych cianach domu, nkaj go stamtd obraliwymi szyderczymi sowami itd. Ten chory na paranoj czowiek, zachowujcy si zawsze poprawnie, bardzo rozmowny i towarzyski, zabawiajcy rozmwcw swym talentem poetyckim, zwyk kadego dnia nieprzerwanie przez p godziny wyrzuca z siebie wymuszone, nadzwyczaj gone nieartykuowane dwiki lub obelgi i robi to wycznie w swoim pokoju; nazywa to: odchrzkn psychicznie. Chciabym take zaprzeczy wielokrotnie powtarzanemu przez powoda przekonaniu, jakobym zmieni w ostatnim czasie swoje zdanie na temat jego stanu zdrowia i e przypuszczalnie z biegiem czasu moja opinia ulegnie dalszym zmianom. Nie moja opinia, lecz sam stan zdrowia zmienia si stopniowo i przechodzi rne fazy. Przedstawiem to ju obszernie i, jak
353

sdz, wystarczajco jasno w moich poprzednich ekspertyzach i wydaje mi si, e nie musz si czu w obowizku, by z podobn dokadnoci opisywa ponownie przebieg interesujcego tu nas stanu chorobowego. Pomidzy stanem z czasw wczeniejszych, czyli opanowaniem przez niesamowite urojenia hipochondryczne, midzy cikim stuporem halucynacyjnym, zachowaniem negatywistycznym, charakteryzujcym si odmow przyjmowania poywienia, unikaniem wszelkich kontaktw i jakiegokolwiek zajcia, a postaw teraniejsz, opanowan, towarzysk, otwart na wymagania i potrzeby dnia, istnieje ogromna rnica; rnica majca oczywicie wielkie znaczenie w ocenie oglnego stanu. O tym, jak znaczca jest zmiana stanu pacjenta, wiadczy rwnie midzy innymi modyfikacja treci i formy halucynacji. O ile wczeniej miay bardzo ywy, afektywny charakter, przebiegay gwatownie i dlatego ich bezporednie skutki byy tak silne, to z czasem zaczy powoli sabn, i jak to wynika z sugestywnego opisu samego pacjenta (por. str. 166nn) s ju tylko zaledwie cichym szelestem, szmerem, ktry mona porwna z odgosem przesypujcego si w klepsydrze piasku, natomiast tre ich jest ubosza i zabawniejsza, prdko wypowiadanych w halucynacji sw coraz powolniejsza, gosy stumione normaln rozmow wci s dla pacjenta uciliwe i budz odraz, ale nie wpywaj w tak znaczcy sposb na jego odczuwanie i mylenie. Jak ju powiedziaem, ostry stan psychozy z gwatownymi zmianami nastroju ju dawno przeszed w stan chroniczny, z przypywu wzburzonych i mtnych wd ostrego procesu chorobowego wykrystalizowa si i utrwali znany, zoony system uroje, i tym samym chory pogodzi si na swj opisany powyej sposb z tym, e w system prowadzi w wiecie jego poj swj osobny ywot, wprawdzie stanowi znaczn jego cz, ale przy braku gwatownych akcentw afektywnych pole wzajemnego oddziaywania pomidzy nim a innymi krgami pojciowymi, szczeglnie tymi obejmujcymi ycie codzienne, jest wzgldnie niewielkie, wpyw systemu uroje na inne krgi pojciowe spowodowany pobudzeniem odpowiednich odruchw woli nie zawsze jest widoczny. Nie oznacza to, e taki wpyw jest cakowicie wykluczony, moe si on zaznaczy na jakiej trywialnej paszczynie i doprowadzi do bdnych przekona. Chciabym w tym miejscu, poniewa sam powd oczekuje jakiej specjalistycznej opinii na ten temat, poruszy jego osobliwe, odgrywajce w jego systemie uroje pewn rol, pojmowanie mskiego i kobiecego ciaa. Jest on zdania, e w przeciwiestwie do ciaa mczyzny w caym ciele kobiety, a w szczeglnoci w piersiach, wystpuj nerwy rozkoszy, on sam jednak w tej kwestii bardziej przypomina kobiet i dlatego ma odpowiednie odczucia, i nic nie jest w stanie odwie go od tego przekonania, mimo e w rzeczywistoci nerwy rozkoszy znajduj si jedynie w genita354

liach, a biust kobiecy swj nabrzmiay ksztat zawdzicza jedynie rozwinitym gruczoom mlecznym i odkadaniu si tkanki tuszczowej. Po tych oglnych uwagach wywoanych zawartym w postanowieniu dowodowym pytaniu kocowym przejd teraz do odpowiedzi na pierwsze pytanie, znacznie waniejsze z praktycznego punktu widzenia. Niech mi bdzie wolno na pocztku zauway, e choremu biorc pod uwag oglny stan jego zdrowia przyznawano stopniowo coraz wiksz swobod poruszania si. O ile wczeniej zezwalano mu na mae wycieczki w towarzystwie pielgniarza, na wizyty w restauracjach i miejscach rozrywki, na zakupy w domach towarowych pp., to od lata ubiegego roku zrezygnowano z opieki. W pobliskim Wehlen zatrzymay si wwczas jego matka i siostra; pan przewodniczcy Schreber sam zainicjowa i stosownie przygotowa ten pobyt. Podczas wizyt rodziny (rozcigajcych si na wikszo dnia, odbywanych niemal codziennie przez szereg tygodni) obecno pielgniarza zdawaa si by z oczywistych wzgldw mao wygodna, wrcz przeszkadzajca, nie wspominajc ju o wynikajcych z niej kosztach, tak wic zrezygnowano z niej. Poniewa dyrekcja zakadu nie widziaa adnych niedogodnoci wynikajcych z zaniechania stosowanych dotychczas rodkw ostronoci, nie przywrcono ich take i po wyjedzie rodziny chorego. Od tamtej pory chory zachowa prawo do swobodnego opuszczania zakadu bez adnych, poza naturalnym zobowizaniem do przestrzegania regulaminu, ogranicze i korzysta z niego, wyruszajc prawie codziennie na wycieczki, bd to piesze, bd statkiem albo kolej, i odwiedzajc wszystkie warte obejrzenia miejsca w okolicy, sam lub w towarzystwie tego czy innego zaproszonego przez siebie pacjenta. Chodzi rwnie od czasu do czasu na koncerty, do teatru, na publiczne wystawy pp.; wychodzi rwnie wielokrotnie, by doglda swoich rozpraw sdowych, odwiedza swoj maonk, zaatwia drobne interesy w Drenie, a ostatnio na zaproszenie swojej rodziny uda si za pozwoleniem dyrekcji zakadu do Lipska; po omiodniowej nieobecnoci powrci wczoraj z podry i jak zorientowaem si z informacji przekazanych mi przez jego siostr wizyta ta przebiega cakiem pomylnie. Co si tyczy zachowania powoda we wszystkich tych sytuacjach, to najpierw trzeba przyzna, e nigdy nie zrobi niczego nierozsdnego lub niestosownego, zawsze otwarcie i miao mwi o swoich planach oraz zamiarach wychodzcych poza ramy dnia codziennego, ewentualnie przed ich podjciem upewnia si co do zgody dyrekcji, przy tym ostatnim postpowa w sposb przemylany, uwzgldniajc wszelkie okolicznoci, zawsze punktualnie wraca ze swoich wycieczek. Wydaje mi si, e istniej wszelkie przesanki ku temu, by wierzy, e w kontaktach powoda ze wiatem zewntrznym nigdy nie pojawiy si adne trudnoci. Jedyn wad nieobec355

noci pracownika zakadu podczas tych kontaktw mogoby by to, e nie uzyskano adnej kompetentnej informacji na temat zachowania pacjenta poza zakadem. Jego dane na ten temat nie mog by jedynym miarodajnym rdem. Ogromnie ceni sobie prawd i sdz, e nigdy nie skamaby wiadomie, nie mona jednak nie zauway, e nie jest zdolny, co atwo wytumaczy, do obiektywnej oceny zasigu i skutkw swego zachowania. Zdarzyo si na przykad nieraz, e haaliwe zachowanie pacjenta w nocy wywoao oburzenie i skargi najbliszej okolicy, on jednak po przedstawieniu mu stosownych zarzutw dotyczcych zakcania spokoju nie chcia w to wierzy i bagatelizowa je. Jeli mamy wiadomo tego, jak gono pacjent zachowuje si nie tylko w swoim pokoju, ale te i na terenie caego zakadu, i jak ponadto innymi swoimi dziwactwami zwraca na siebie uwag, to trudno uwierzy, e w innych miejscach jest w stanie unikn jakiegokolwiek ekscentrycznego zachowania. I w rzeczy samej tak nie jest. Opisywaem ju wczeniej, jak w towarzystwie, podczas codziennych posikw i przy kilku innych okazjach mona zauway doprawdy dziwaczne zjawiska zachodzce w pacjencie. Nawet rednio uwany laik bez z trudu rozpozna w nich co chorobliwego, nie tylko grymasy twarzy, zamykanie oczu, chrzkanie, utrzymywanie gowy w dziwnej pozycji pp., ale te sytuacje, w ktrych co zdaje si zupenie odwraca jego uwag, jest nieobecny i odlegy, tak e nie docieraj do niego adne wypowiedzi najbliszego otoczenia. Ostatnio zdarzyo si rwnie waciwie tylko raz e nie mg si przy stole powstrzyma od wydawania z siebie owych znanych krzykw, czym wywoa przeraenie szczeglnie wrd obecnych przy stole dam. W tym samym czasie w obecnoci odwiedzajcej go wanie maonki zachowa si tak gono, e ta natychmiast zmuszona bya si od niego oddali. Ponadto naoczni wiadkowie informowali mnie, e powd zacz si gono zachowywa w pobliu zakadu (na schodach), za na ulicy wykrzywia twarz, zwracajc przez to na siebie uwag. Nie mog przemilcze rwnie faktu, ze jeden z mieszkacw Pirny zarzuca mi listownie w czerwcu ubiegego roku, e chorego zachowujcego si jak powd wydaj na pastw opinii publicznej ta insynuacja wydaa mi si jednak mocno przesadzona, zapewnienia pacjenta natomiast mocno podwayy jej wiarygodno, tak e wydawaa mi si niegodna wikszej uwagi; zreszt nigdy wicej nie pojawiy si podobne informacje. Jednakowo naley liczy si z tym, e jeli oglny stan zdrowia powoda nie ulegnie dalszej poprawie, to po powrocie do domowego zacisza nie bdzie mg on powstrzyma swego anormalnego, motorycznego naporu haaliwych, wymuszonych odgosw, czym bdzie zakca spokj najbliszego otoczenia. W tym miejscu musz jeszcze kilka sw powici stosunkowi
356

powoda do swojej maonki. Ze zrozumiaych wzgldw powd poczu si dotknity moj uwag na temat jego chorobliwie rozwinitego egoizmu. Byem jak najbardziej daleki od umniejszania jego etycznych i moralnych uczu, raczej cakowicie uznaj ich nieosabion obecno rwnie w stosunku do maonki; w wyej cytowanej wypowiedzi akcent pada na sowo chorobliwie, miaem przy tym na wzgldzie jedynie egocentryczny kierunek myli, ktry jest waciwy kademu choremu i ktry przesuwa to, co si dzieje z jego osob, w centrum uwagi, nie dostrzega natomiast oddziaywania tych zdarze na innych, ktrych cierpienie trudno zmierzy waciw miar. Jakkolwiek by nie byo, naley uzna, e przy obecnie istniejcych okolicznociach i jak dugo nie nastpi dalsza poprawa, przy obecnym zewntrznym zachowaniu chorego nie mona myle (lub mona jedynie zakadajc u maonki pewien stopie rezygnacji z samej siebie) o powrocie do zwizku maeskiego, ktrej to rezygnacji maonka jednak nie bdzie w stanie dokona ze wzgldu na niestabilny stan jej zdrowia. Od kiedy umoliwiono powodowi swobodne wychodzenie z zakadu, przyznano mu te pewn wiksz sum ( marek miesicznie) kieszonkowego na opacenie wycieczek i jego drobnych potrzeb. Nie zauwaono, by obchodzi si z tymi pienidzmi rozrzutnie i by w zwizku z tym pienidzy tych mu nie wystarczao. Nie powstao wraenie jakiej wyjtkowej oszczdnoci, mona byo jednak zauway, e dobrze rozwaa kady wydatek, unika kosztownoci i nie skupuje niepotrzebnych rzeczy (poza ozdobami, o ktrych wczeniej bya mowa). Wprawdzie zdaje mi si, e z kilku wypowiedzi maonki mona byo wywnioskowa, i jej zdaniem pacjent pobiera zbyt wiele pienidzy; poniewa jednak nie jest mi znana sytuacja finansowa powoda, trudno oceni zasadno tej wypowiedzi; sdz jednak, e przy poczynionych tu wydatkach nie mogo raczej doj do jakiego znacznego przekroczenia dozwolonej kwoty. Sam powd jest w kadym razie doskonale zorientowany w swej sytuacji finansowej i aktualnie nie ma podstaw, by zakada, e kierujc si jakimi chorobliwym motywem, przekroczy wyznaczon swoj sytuacj finansow granic i przy nieograniczonej moliwoci dysponowania pienidzmi zrujnuje swj majtek. Nie mona powiedzie, by powd nie zwaa na swoje zdrowie i naraa je jakimi samowolnymi dziaaniami. Przykada rwnie wag do czystoci i pielgnacji ciaa, je wystarczajco duo, cho trzeba przyzna, e nie nazbyt obficie, w piciu zachowuje umiar i dba o to, by przez regularny ruch zachowywa elastyczno i wieo ciaa. Jednak z jego czsto zmczonego wygldu mona wywnioskowa, e czste i bardzo powane zaburzenia snu, do przywrcenia ktrego zreszt bardzo rzadko uywa si ostatnio rodkw farmakologicznych, oraz dajce o sobie zna wielokrotnie w cigu
357

dnia pobudzenie ruchowe i niepokj odbijaj si bardzo niekorzystnie na jego zdrowiu. To, e przy ewentualnej niedyspozycji zaczyna zachowywa si nieracjonalnie, mona byo zaobserwowa dopiero niedawno. Pojawiy si mianowicie (same w sobie niegrone) zaburzenia trawienia z biegunk i wymiotami; powd uzna to za boskie cuda i by tym faktem tak podekscytowany, e zamiast lee w ku i zachowywa wskazan przy tego typu dolegliwociach cis diet oraz przyjmowa zalecone leki, robi pod wpywem zachodzcych w psychice zaburze co (na ile to byo moliwe) zupenie przeciwnego i przedua w ten sposb swoj niedyspozycj. Jak ju powiedziaem, powd nie bdzie raczej podejmowa adnych krokw, ktre mogyby zaszkodzi jego zdrowiu; tak zachowuje si zazwyczaj, ale opisany tu epizod wskazuje na to, e na patologicznym podou pewne odruchy s nieprzewidywalne. Naley uzna, e powzity przez powoda zdecydowany i wci od nowa potwierdzany zamiar opublikowania swoich Pamitnikw wynika z jego choroby i przejawia niedostatek obiektywnych i rozsdnych przemyle. Nie musz chyba jeszcze raz wchodzi w szczegy tego tekstu Sd Krajowy II Instancji ma do niego wgld i zapozna si ju zapewne dokadnie z jego treci. Kady bezstronny krytyk uznaby wprawdzie ten opis skomplikowanego systemu uroje za niezwykle interesujcy, szczeglnie dla specjalisty w tej dziedzinie, jednak publikacj mniej lub bardziej penej wersji tego, ze wszystkimi niemoliwymi fragmentami, okreliby jako odraajc i kompromitujc jego autora. Jakakolwiek dyskusja z tym ostatnim na temat korzyci wynikajcych z opublikowania jego tekstu nie ma najmniejszego sensu; widzi w niej objawienie pewnej nowej, wanej dla wiata prawdy, i poniewa powstrzymuje si od ustnego jej propagowania, to chciaby przynajmniej poprzez sowo drukowane umoliwi ludzkoci udzia w danym mu poznaniu Boga i tamtego wiata, za wszelkie wynikajce z tego nieprzyjemnoci wzi na siebie. O tym, co z opisanych powyej odstpstw od normy naleaoby uzna w myl postanowienia dowodowego za skonno do nierozsdnego i opacznego dziaania, zadecyduje sd, mnie natomiast niech wolno bdzie jako lekarzowi podkreli, i tym samym zgodzi si z prawnym przedstawicielem powoda, wzgldnie z nim samym, e objawy chorobowe uwidaczniaj si obecnie na zewntrz jedynie na do podrzdnych obszarach, ich zakcajce dziaanie wida raczej w bardziej intymnych domowych i spoecznych kontaktach, ze wzgldu na swj charakter powinny lee w gestii co najwyej opieki spoecznej lub policji, ale nie sdu, i nie wydaje si, by jako znaczco zagraay najbardziej yciowym interesom osobistym chorego,

358

interesom rwnoczenie, ktre doskonale moe zabezpieczy interwencja opiekuna prawnego, a wic zdrowie, majtek, dobre imi. W postanowieniu dowodowym w punkcie b postawiono rwnie pytanie, czy z natury choroby umysowej, o ktrej mowa, niezalenie od obecnego pozytywnego zachowania chorego, wynikaj podstawy do obaw, e chory, jak tylko zostanie mu przywrcona zdolno do czynnoci prawnych, bdzie swoim nierozsdnym i niecelowym dziaaniem naraa na niebezpieczestwo wymienione wyej i inne istotne ywotne interesy. Ju w poprzedniej opinii zwracaem uwag na to, e ze wzgldu na natur tak gboko sigajcej choroby, jak jest paranoja, nie da si przewidzie, czy i jak istniejce chorobliwe myli wpyn w danym momencie na dziaanie chorego; wspomniaem dalej, jak wielu paranoikw z uksztatowanym systemem uroje wietnie funkcjonuje w wiecie zewntrznym i wykonuje swj zawd, a do momentu, gdy przy jakiej okazji przez jakie opaczne dziaanie ich choroba wyjdzie na jaw; pokazaem rwnie powyej na przykadzie, jak bardzo zewntrzne okolicznoci mog wyprowadzi powoda z rwnowagi, a nawiedzajce go chorobliwe podszepty mog nakoni go do nieuzasadnionych dziaa, dlatego te mog w tym miejscu jedynie powtrzy, e take i teraz nie mona wykluczy wpywu procesw patologicznych na zachowanie powoda. Skoro pacjent twierdzi (str. 118), e to, co uzyska poprzez wgld w prawdziw istot boskich spraw, e pewno, i ma do czynienia z Bogiem i boskimi cudami, stay si sensem caego jego ycia, e Bg objawia mu si teraz kadego dnia i w kadej godzinie poprzez swoje cuda i swe sowa, e z tego wanie wynika jego wywaony pogodny nastrj, jego yczliwo rwnie wobec tego, co tej yczliwoci nie jest godne, itd., to trudno sobie wyobrazi, by ten potny ukryty strumie myli i uczu nie wpywa w aden sposb na jego postpowanie, zwaszcza e obecnie niektre jego dziaania nastpuj bez jego woli, pod bezporednim wpywem cudw. Zapewnienia powoda, e w zasadzie nie pozwala on swym urojeniom wpywa na ksztat jego spraw, niczego tu nie zmieniaj, poniewa z jednej strony wcale nie musi by wiadomy takiego wpywu, a po drugie sia oddziaywania choroby moe wzrosn do takiego stopnia, e nie bdzie moliwy jakikolwiek opr. Biorc wic pod uwag natur choroby, nie mona da gwarancji, e po zniesieniu decyzji o ubezwasnowolnieniu obecno tej choroby nie zagrozi w przyszoci w aden sposb ywotnym interesom pacjenta. Jednake naley tutaj jeszcze, take i z medycznego punktu widzenia, zwrci uwag na dwa aspekty. Po pierwsze, nasuwa si pewna wtpliwo, czy aby na pewno zwyka obawa przed ewentualnoci niebezpieczestwa, moliwo cikiego zagroenia, jest wystarczajcym uzasadnieniem zaoenia, e chory nie jest w stanie kierowa swoimi sprawami. Po drugie, niebezpiecze359

stwo zagraajce jego przyszoci nie jest tak wielkie, jak si wydaje, poniewa krg myli urojeniowych oddziela si coraz wyraniej od pozostaych grup treciowych i wiedzie od duszego czasu wzgldnie osobny byt, tak e dotychczasowe dowiadczenia wskazuj na to, i ocena i dbao o szereg istotnych ywotnych interesw pozostaje faktycznie poza jakimkolwiek widocznym wpywem tego zoonego systemu uroje przeciwnie, przebiega bez zarzutu. Biorc pod uwag obecn sytuacj, naley stwierdzi, e nie ma powodu przypuszcza, e w najbliszej przyszoci stan psychiczny powoda ulegnie jakim istotnym zmianom, wzgldnie pogorszeniu, dlatego te przy ocenie oglnej sytuacji nie trzeba przykada tak wielkiej jak dawniej wagi do troski o przyszo. Tajny radca medyczny (podpisany) dr Weber

360

V. Wyrok Sdu Krajowego II Instancji Krlestwa Saksonii z 14 lipca 1902 O.I. 152/01 nr 22 Wypis Ogoszony 14 lipca 1902 Podpisa: dr Frster, referent jako sekretarz sdowy F.XI 6894/02 Dzie wywieszenia ogoszenia 14 lipca 1902 podpisa: sekr. Diethe pisarz sdowy

W Imieniu Krla! W sprawie byego przewodniczcego senatu, dr. Daniela Paula Schrebera, zamieszkaego wczeniej w Drenie, obecnie przebywajcego w Krajowym Zakadzie Leczniczym Sonnenstein, jako Powd i skadajcy odwoanie (przedstawiciel procesowy: adwokat radca prawny Windisch), przeciwko Prokuratorowi przy Krlewskim Sdzie Krajowym I Instancji w Drenie i odtd Prokuratorowi przy Krlewskim Sdzie Krajowym II Instancji w Drenie, jako pozwany i pozwany w procesie odwoawczym z powodu zaskarenia ubezwasnowolnienia, pierwszy senat cywilny Krlewskiego Sdu Krajowego II Instancji przy wspdziaaniu przewodniczcego senatu Hardrahta i sdziw Sdu Krajowego II Instancji Vogla, dr. Steinmetza, Nicolai, dr. Paula orzeka:

361

na zoone przez Powoda odwoanie uniewania si, zmieniajc wyrok sidmej Izby Cywilnej Sdu Krajowego I Instancji w Drenie z 13 kwietnia 1901, decyzj o ubezwasnowolnieniu Sdu Rejonowego w Drenie z 13 marca 1900. Koszty postpowania cznie z kosztami powstaymi w instancji odwoawczej nakada si na kas pastwow. Opis stanu faktycznego Powd zosta na wniosek Prokuratury Krlewskiej na mocy decyzji Sdu Rejonowego w Drenie z 13 marca 1900 r. ubezwasnowolniony ze wzgldu na chorob psychiczn. Sdzia Sdu Rejonowego owiadcza, e na podstawie opinii biegego, tajnego radcy medycznego dr. Webera, ktrego pacjentem Powd jest od 1894 r., jak te opierajc si na wraeniu, jakie zyska przy osobistym przesuchaniu chorego, jest przekonany, e Powd nie jest w stanie korzysta ze swego rozumu, na skutek czego nie jest zdolny do kierowania swymi sprawami. Zdaniem Sdu dr Schreber opanowany jest przez urojenia. Uwaa si on za powoanego do zbawienia wiata i do przywrcenia mu utraconego bogostanu. Sdzi, e moe to jednak zrobi jedynie i tylko wwczas, jeli wczeniej przemieni si z mczyzny w kobiet. Chory wyobraa sobie, e podczas tej pciowej przemiany stale jest przedmiotem boskich cudw i sdzi, e syszy, jak rozmawiaj z nim ptaki i wiatry, ktre wzmacniaj w nim jego wiar w cuda. Sd uwaa, e czowiek pod wpywem takich uroje i zmysowych zudze nie jest ju panem swojej woli, lecz e znajduje si pod wpywem zewntrznych, niezalenych od wasnych chci oddziaywa, w stosunku do ktrych jest bezsilny i ktre czyni go niezdolnym do organizowania jego dziaania wedug praktycznych, rozsdnych kryteriw. Powd zaskary w drodze procesu decyzj o ubezwasnowolnieniu w odpowiednim czasie i zoy wniosek o uchylenie ubezwasnowolnienia. Kwestionuje on, e stwierdzona u niego przez biegego umysowa choroba (paranoja) moe mu w jakikolwiek sposb uniemoliwia kierowanie jego sprawami. Sd Rejonowy jakoby nie przedoy faktycznych podstaw do takiego zaoenia. Wedug niego jest czyst petitio principii, kiedy mwi si, e czowiek pod wpywem uroje i zudze zmysowych nie jest panem swej woli. To, co Sdowi jawi si jako urojenia, nie ma sdzi on adnego zwizku z jego zdolnoci do czynnoci prawnych; w kadym razie jego choroba nie jest wedug niego z rodzaju takich chorb, ktre uniemoliwiaj mu waciw ocen tych wydarze ludzkiego ycia, jakie w myl prawa stanowi jego sprawy, nawet jeli pojcie sprawy rozumiane jest w najszerszym
362

sensie, a wic wczajc do nich te, ktre odnosz si do ycia, zdrowia, wolnoci, honoru, rodziny, majtku. Uwaa on, e we wszystkich tych sprawach jasno jego osdu nie zostaa nijak pomniejszona przez chorob. Jest on zdania, e nikt nie moe go pomwi o to, e nie zapewnia swemu ciau i swemu zdrowiu odpowiedniej pielgnacji. Przyznaje wprawdzie, e myli samobjcze nie byy mu w pierwszych latach jego choroby obce, jednak twierdzi, e wraz z postpami w leczeniu i popraw jego stanu dawno ju znikny. Dowodem na to, e bardzo mu zaley na osobistej wolnoci i wasnym honorze, jest jego zdaniem wanie denie do tego, by uwolni si od pt ubezwasnowolnienia; twierdzi on, e jego mskie poczucie honoru zostao uraone faktem, e ma by on pod wzgldem prawnym traktowany jak niepenoletnie dziecko. Ze swoj on i swoj rodzin znajduje si, jak mwi, na najlepszej stopie i dba take o ich interesy. Uwaa wreszcie, e jeli chodzi o jego sprawy majtkowe, to jest doskonale w stanie zajmowa si nimi samodzielnie, a przed oszustwami w interesach moe si czu tak samo zabezpieczony, jak kady inny czowiek. Przypomina, e Sd Rejonowy w decyzji o ubezwasnowolnieniu sam wyraa si korzystnie o Powodzie, twierdzc, e jeszcze i teraz posiada on zdolno przewodniczenia kolegium sdziowskiemu, decydowania w najbardziej powikanych procesach i wydawania najtrudniejszych opinii prawnych z przekonujcym jurystycznym uzasadnieniem. Jeli tak jest, to wedug Powoda wrcz absolutnie nie mona poj, dlaczego miaby si on okaza niezdolny do zawierania prostych transakcji prawnych, jakie niesie ze sob administrowanie znajdujcym si w porzdnym stanie majtkiem. Sd Krajowy zarzdzi osobiste przesuchanie Powoda przez wyznaczonego sdziego i sporzdzenie jeszcze jednej opinii przez Dyrektora Krlewskiego Krajowego Zakadu Sonnenstein, tajnego radc medycznego dr. Webera, zwaszcza pod takim kierunkiem, czy natura choroby Powoda i poczynione na nim w ostatnich latach a do teraz lekarskie obserwacje stanowi przesank do tego, by zakada, i w przypadku zniesienia zarzdzonego wobec niego ubezwasnowolnienia Powd moe swym postpowaniem zagrozi swemu yciu, zdrowiu, majtkowi albo jakim innym yciowym sprawom. Wynik osobistego sdziowskiego przesuchania Powoda znajduje si w protokole (str. 38n), podczas gdy biegy dr Weber spisa nalen opini w formie wyczerpujcego pisemnego raportu z 28 listopada 1900 (str. 4453). Biegy doczy do niego do wgldu przez Sd zapiski, ktre dr Schreber sporzdzi w noszcych tytu Pamitniki nerwowo chorego dwudziestu trzech zeszytach, opisujce jego religijne wyobraenia i histori jego choroby. Sd Krajowy I Instancji wyrokiem z 13 kwietnia 1901 oddali skarg dr. Schrebera. Uznaje on w zgodzie z opini dr. Webera, e wysoka inteligen363

cja Powoda i jego zdolno do formalnie logicznego mylenia nie moe by istotnie zmcona przez jego chorob umysow. Mimo to uwaa, e istnieje w jego przypadku niebezpieczestwo nierozsdnego zachowania. Z kopii Pamitnikw wynika bowiem a wnioski te potwierdza dr Weber e Powd podlega w rozlegym stopniu zmysowym zudzeniom i urojeniom, w ktrych centrum znajduje si jego stosunek do Boga i jego wyjtkowa pozycja we wszechwiecie. Przez ten system uroje opanowane jest cae jego odczuwanie i mylenie, ma on wpyw na pogldy i osdy na temat ludzi i rzeczy. W takich okolicznociach nigdy nie wiadomo, jak ksztatowa si bd decyzje Powoda, jeli teraz przywrcono by mu wolno dziaania, czy wedug stosunkowo niedotknitego przez jego obd krgu wyobrae, czy te pod przymusem istniejcych chorobliwych duchowych podniet. Negatywny wpyw tych uroje na sposb postrzegania dr. Schrebera uwidacznia si w dwch faktach: w stosunkach z jego on, ktra musi duo wycierpie z powodu jego urojenia o oczekujcym go odmczynieniu i w stosunku do ktrej w przypadku podnoszenia przez ni zastrzee co do jego pomysw natychmiast sugeruje, by si z nim rozwioda. Poza tym Powd opanowany jest przez gorce yczenie opublikowania drukiem swych Pamitnikw, a do zniesienia jego ubezwasnowolnienia dy, jak sam twierdzi, gwnie w tym celu, by mc zawrze z wydawc wan pod aspektem prawnym umow co do jego dziea; Sd jest zdania, e Powd zaszkodziby tym samym w niesychany sposb dobremu imieniu swojej rodziny, by moe naraziby si nawet na niebezpieczestwo cigania go z tytuu prawa karnego. Fakt, e Powd sam nie jest w stanie tego dostrzec, dowodzi, jak bardzo utraci on na skutek swego zmienionego chorob wiatopogldu waciw miar, jak naley przykada do yciowych okolicznoci, umiejtno rozrniania pomidzy rzeczami dozwolonymi i niedozwolonymi. Powd wnis odwoanie przeciwko wyrokowi sdu krajowego i ponowi swj wniosek o zniesienie ubezwasnowolnienia, na co Prokurator poprosi o odrzucenie rodkw prawnych. Zaskarony wyrok, do ktrego si tutaj odnosimy, zosta odczytany w caoci wraz ze wszystkimi wymienionymi w nim pismami i osobicie przez dr. Schrebera sporzdzonymi podaniami do sdu i dyrekcji zakadu oraz z treci akt ubezwasnowalniajcych Sdu Rejonowego CJ I 64/99. Odczytanie Pamitnikw Schrebera zostao za zgod obydwu stron ograniczone do rozdziaw I, II, XVIII i XIX. Powd stawia si podczas rozpraw przed sdem odwoawczym osobicie i zabiera obok swego penomocnika procesowego gos wielokrotnie. Od niego pochodzi pewna ilo pism, w ktrych sprzeciwiajc si wywodom pierwszej instancji i lecej u ich podstaw opinii Webera, uzasadnia swe odmienne pogldy wyczerpujco pod wzgldem faktycznym i prawnym. Ist364

nieje konieczno odesania do tych pism, ktre ze wzgldu na ich istotne treci take zostay odczytane. Powd przywizuje wag do tego, by formalne omwienie, ktre on sam osobicie powici spornej sprawie, byo przez sdziego rwnie brane pod uwag podczas rozpatrywania kwestii jego zdolnoci do czynnoci prawnych. Sdzi on, e kto, kto potrafi prowadzi w pismach procesowych roztropnie, ze znajomoci rzeczy i o ile mona bra pod uwag zdania innych ludzi taktownie i zarazem dyskretnie tak trudn i powikan prawn spraw, jak ta, do tego mona chyba mie zaufanie, e bdzie on take zdolny do rozumnego zaatwiania najczciej duo prostszych i mniej wanych spraw obywatelskiego ycia. Z zaprezentowanych przez Powoda wypowiedzi naley podkreli ponisze. I Powd protestuje najpierw przeciwko zaoeniu, jakoby w pierwszej instancji potwierdzi, i jest lub by chory umysowo. Przyznaje on jedynie, i jego ukad nerwowy znajduje si od lat w chorobliwym stanie; jego umys natomiast, tzn. wspdziaanie wszystkich jego si umysowych, jest jasny i zdrowy, tak jak u kadego innego czowieka. Jeli biegy zakada wystpowanie u niego pewnego rodzaju szalestwa (paranoja), uznajc a priori wszystko to, co Powd opowiedzia w swych Pamitnikach o intymnych stosunkach pomidzy nim a Bogiem, za chorobliw fantazj, wymierza cios w oblicze prawdy. Powd wie oczywicie, e biegy nie mg postpi inaczej, jak tylko do jego (Schrebera) przypadku przyoy zwyke naukowe dowiadczenia, i jest daleki od tego, by chcie go w jakikolwiek sposb urazi. Dr Weber stoi po prostu na gruncie racjonalizmu, ktry z gry odrzuca moliwo zdarzania si rzeczy nadprzyrodzonych. W stosunku do niego Powd reprezentuje zasadniczo odmienne stanowisko: Pewno poznania przez niego Boga i bezporednie przekonanie, e ma on do czynienia z Bogiem i boskimi cudami, zdecydowanie przerasta u niego zaufanie do wszelkiej ludzkiej nauki. Pewno ta staa si centrum jego caego ycia i musi tak by, jako e Bg objawia mu si codziennie po wielekro na nowo w swoich cudach i w swojej mowie. Z tego wypywa niezmcona pogoda jego (Powoda) nastroju, ktr zachowa mimo wszystkich przykroci ycia i ktr kady w kontaktach z nim moe zaobserwowa; to wanie jest rdem spokojnej yczliwoci, ktr okazuje take tym, ktrzy go w poprzednich latach bezwiednie zranili, i tym te wyjani mona du wag, jak przykada on do rozpowszechnienia jego Pamitnikw. Nie ma zamiaru robi propagandy dla swej wiary w cuda, a tym bardziej nie chciaby
365

na jej rzecz powici ani grosza ze swego majtku. Jedynym celem, jaki chciaby uzyska dziki planowanej publikacji, jest wzbudzenie wtpliwoci co do tego, e moe u podstaw jego systemu uroje, jak si to raczy powszechnie nazywa, ley jakie ziarno prawdy i e moe faktycznie dana mu bya aska zajrzenia za ciemn zason, ktra innym ludziom przesania tamten wiat. Jest on przekonany, e wiat naukowy bdzie po publikacji jego dziea skonny okaza zainteresowanie jego osobie. Jest mu cakowicie obcy zamiar odgrywania roli proroka nowej religii, sam siebie traktuje jedynie jako obiekt naukowych bada. Poza tym jednak bez wzgldu na to, co sobie inni ludzie myl o jego wierze w cuda, nikt nie ma prawa dopatrywa si w niej umysowego defektu, ktry rodzi dla Powoda konieczno oddania go pod opiek Pastwa. Przecie take zwolennikw spirytualizmu nie zwyko si uznawa od razu za umysowo chorych i ubezwasnowalnia ich, mimo e ich nadprzyrodzony sposb postrzegania rzeczy take nie jest rozumiany i ogarniany przez zdecydowan wikszo ludzi. II Nawet jeli by zaoy, e w myl nauki psychiatrycznej musiaby on zosta uznany za chorego umysowo, to i tak naleaoby mu jeszcze dowie, e na skutek tego nie jest w stanie kierowa swoimi sprawami. Powd zwraca uwag na fakt, e biegy odmwi wypowiedzenia si w sposb zdecydowany na temat ostatniego punktu. Stwierdzi, e moe powiedzie tylko tyle: jest nie do przewidzenia, czy i w jakim stopniu Powd w przypadku danej mu swobody decydowania by moe mgby by skonny do podejmowania nierozsdnych dziaa. Nie mona zaatwi sprawy za pomoc oglnych stwierdze i niejasnych obaw. Trzeba by byo raczej udowodni na podstawie faktw i w oparciu o rzeczywiste dowiadczenia, zwaszcza z ostatnich lat, e (i w jakim kierunku) wystpia u Powoda skonno do nierozsdnego dziaania, bdca skutkiem jego uroje i zmysowych zudze. Przyznaje on, e w przypadku osoby przebywajcej w zakadzie nie ma tak wielu okazji do zbierania tego rodzaju dowiadcze, jak w przypadku kogo innego, znajdujcego si na wolnoci. Biegy, dr Weber, poznawa Powoda bliej waciwie dopiero od Wielkanocy 1900, od kiedy to mg on spoywa z nim posiki przy jednym stole. W midzyczasie nastpiy istotne zmiany. Od sporzdzenia ostatniej opinii upyn ju ponad rok. Podczas tego czasu Dyrekcja Zakadu przyznaa Powodowi daleko idc swobod przemieszczania si. Podejmowa on liczne krtsze i dusze wycieczki, bywa w publicznych miejscach rekreacyjnych, w sklepach, kocioach, teatrach i na koncertach, w ostatnim proczu bez eskorty pielgniarza, bdc w posiadaniu pewnej
366

gotwki. Powd twierdzi, e przy wszystkich tych okazjach nikt nie zauway najmniejszych oznak niewaciwego zachowania. Nigdy nie przyszo mu do gowy naprzykrza si innym osobom ujawnianiem jego uroje. Powd sdzi, e ma prawo stwierdzi, i damy przy rodzinnym stole Zarzdu Zakadu nie maj, o ile nie zostay o tym przypadkowo poinformowane z innych rde, najmniejszego pojcia o istnieniu owych uroje. To prawda, e nawizywa niekiedy do nich w stosunku do swojej ony, mona to jednak dostatecznie wyjani istniejc midzy nimi gbok yciow wizi. Jedynym punktem, w ktrym zachowanie Powoda w stosunku do wiata zewntrznego podlega pewnemu wpywowi ze strony jego uroje, i ktry w oczach innych ludzi moe nosi znamiona braku rozsdku, jest podkrelana take przez biegego, dr. Webera, okoliczno, e obwiesza on niekiedy swoje ciao pewn iloci kobiecych ozdb (wstkami, sztuczn biuteri i tym podobnymi). Moe to, jak on sam przyznaje, wydawa si wielu ludziom niedorzeczne. Tyle tylko, e ma on do tego swe suszne powody. W ten sposb bowiem osiga z reguy znaczne zagodzenie krzykw, ktre w przeciwnym razie dokuczaj zarwno jemu, jak i otoczeniu. A w najgorszym przypadku mona si tu dopatrywa czystego dziwactwa, ktre jest absolutnie niegrone i nie wi si z nim adne uszczerbki ani dla niego samego, ani dla innych osb. Aspektu finansowego nie mona tu bra pod uwag; wszystkie te rzeczy kosztoway go, jak twierdzi, nie wicej ni kilka marek. III Biegy podkrela w swej opinii rzecz nastpujc:
Najwaniejszy czynnik dla oceny zdolnoci do dziaania pacjenta stanowi fakt, e wszystko to, co obiektywnemu obserwatorowi przedstawia si jako zudzenie zmysowe i urojenie, dla niego samego jest niepodwaaln prawd i w peni susznym motywem do dziaania.

Z pierwsz czci powyszego stwierdzenia Powd zgadza si bez wahania, podczas gdy w stosunku do czci drugiej musi wyrazi bezwarunkowe nie. Religijne wyobraenia, ktre go przepeniaj, nigdy przenigdy nie mogyby go nakoni do nierozsdnego dziaania w yciu praktycznym. Nie maj one cakowicie wpywu na jego zdolno kierowania swymi sprawami i samodzielne dbanie o jego interesy. Powd nie wie, jak dr Weber mg wyrobi sobie odmienne nastawienie. Powd w kadym razie nie da swym dotychczasowym zachowaniem adnego ku temu pretekstu. Nie przychodzi mu do gowy myl, by ponosi finansowe ofiary w celu poparcia swojej wiary
367

albo skonstatowania istniejcych u niego nerww rozkoszy. Jego pewno poznania Boga jest tak wielka i niewzruszona, e w gruncie rzeczy jest mu cakowicie obojtne, co inni ludzie myl sobie o prawdziwoci albo prawdopodobiestwie jego wyobrae. Zgasza on danie, by dano wiar temu jego zapewnieniu w odniesieniu do jego zachowania w przyszoci, poniewa nigdy nie da powodu, by wtpi w niezomno jego umiowania prawdy. Obawy biegego, jakoby zupenie nie dao si przewidzie, w jak duym stopniu Powd moe kiedy zosta skoniony przez swe urojenia do nierozsdku, s w zwizku z tym bezpodstawne. Sd Krajowy I Instancji uznaje owe obawy za przypuszczalnie uzasadnione jedynie w dwch punktach: po pierwsze w stosunku maeskim z jego on, ktry po zniesieniu ubezwasnowolnienia moe ulec rozpadowi, pniej za przede wszystkim w odniesieniu do planowanego przez niego opublikowania Pamitnikw, jako e w ten sposb rzekomo by si skompromitowa, a nawet narazi na grob kary. Tymczasem aden z tych wzgldw nie moe prowadzi do utrzymania w mocy jego ubezwasnowolnienia. a) Wsplnota maeska pomidzy nim a jego on wygasa na skutek jego choroby ju przed wielu laty nieomal cakowicie i nie ulegaby wznowieniu w przyszoci take w przypadku utrzymania ubezwasnowolnienia, by moe a do kresu ycia jednego z maonkw. Wprawdzie moliwe jest, e powrt na ono rodziny, do ktrego Powd dy, moe nie ze sob niewygody dla jego maonki. Nie mona tego jednak bra pod uwag, jako e ubezwasnowolnienie moe nastpi tylko w interesie samej osoby ubezwasnowalnianej, by chroni j przed niebezpieczestwem wynikajcym z jej nierozsdnego dziaania, nigdy jednak, by ustrzec przed niewygodami inne, choby nie wiem jak blisko zwizane osoby. Ma on naturalnie take pewne zobowizania wobec swojej ony, polegajce na tym, e musi jej zapewni odpowiednie do jej spoecznej pozycji utrzymanie. Nigdy nie uchylaby si od wypenienia tego obowizku; jest raczej w kadej chwili skonny wyposay swoj on w rodki potrzebne do osobnego ycia, jeli po jego powrocie z zakadu miayby si pojawi okolicznoci, przez wzgld na ktre nie mona by byo oczekiwa od niej wsplnego z nim ycia. Uwaga biegego, e zawsze wwczas, gdy maonka Powoda prbuje protestowa przeciwko jego wierze w cuda, wytacza on natychmiast argument, e moe si ona rozwie, wynika w sposb oczywisty z nieporozumienia. Nigdy nie rozwaa myli o rozwodzie ani te nie sygnalizowa obojtnoci wobec kontynuowania maeskich wizi. Caa obszerna korespondencja, jak od lat prowadzi ze sw maonk, niech bdzie dowodem na to, jak serdeczn mio ywi on jeszcze w stosunku do niej i jak bolenie odczuwa fakt, i take i ona jest tak bardzo przez jego chorob nieszczliwa. Zgod368

nie z tym ewentualno rozwodu omawia z ni jedynie w tym kontekcie, e powiedzia jej kilka razy, i jeli na skutek jego nieszczsnych krzykw ycie z nim miaoby si dla niej sta nieznone, albo gdyby nie moga ze wzgldu na jego pewne inne, wynikajce z wiary w cuda osobliwe zachowania, zachowa wobec niego dawnej mioci i szacunku, wwczas zawsze przecie ma zgodnie z prawem moliwo wzicia z nim rozwodu. b) Za drugi przykad na to, jak bardzo sposb postpowania Powoda znajduje si pod presj jego chorobliwych wyobrae, sd I instancji uznaje tre Pamitnikw Powoda i jego pragnienie ich opublikowania. Powd nigdy nie zataja przed sob faktu, e przeciwko rozpowszechnieniu Pamitnikw przemawiaj pewne wtpliwoci i nawet sam je w sowie wstpnym swego dziea wymieni. Gdyby miao doj do wydrukowania jego Pamitnikw, zastrzega sobie moliwo skrelenia w nich tego i owego, i zagodzenia poszczeglnych wypowiedzi. Praca jego nie powinna w adnym razie zosta opublikowana w obecnej formie. Zostaa ona przekazana lipskiej oficynie wydawniczej, z ktr nawiza w sprawie wydania Pamitnikw na razie roboczy kontakt, tymczasem tylko do wgldu. Nawet jeli praca ta pozostaaby cakowicie niezmieniona, Powd musi z caym zdecydowaniem zaprotestowa przeciwko stwierdzeniu, e jakoby przez ni mogo zosta naraone na szwank dobre imi czonkw jego rodziny, co jak si zdaje zakada Sdzia Przewodniczcy. Pamitniki nie zawieraj wedug Powoda niczego, co mogoby zaszkodzi pamici jego ojca oraz jego brata ani jego onie. Jeli natomiast chodzi o niebezpieczestwo, e poprzez upublicznienie Pamitnikw Powd skompromituje sam siebie, to bierze on to niebezpieczestwo na siebie z ca wiadomoci. Najgorsze, co moe mu si przydarzy, to fakt, e uzna si go za umysowo niezrwnowaonego, co ma ju przecie i tak miejsce. Tak naprawd sdzi on, e nie musi si obawia, i kto, kto przeczyta jego Pamitniki z uwag, bdzie mia po lekturze o nim zdanie gorsze ni przedtem. Przez cay czas wane dla niego byo zgbienie prawdy. W zaskaronym wyroku przedstawiane s wobec jego pracy zarzuty, e zawiera ona tu i wdzie gorszce, mocne wyraenia; i tak jest w istocie. Tyle tylko, e wyraenia te nie pochodz od niego samego, lecz pojawiaj si jedynie wwczas, gdy Powd przekazuje informacje na temat treci prowadzonych przez niego rozmw z gosami. Nie jego to wina, e gosy te wielokrotnie posugiway si bardziej ni niesalonowymi wyraeniami. Ponadto jego Pamitniki nie s przecie przeznaczone dla podlotkw albo panien z dobrych domw. Jest jednak, twierdzi Powd, jedna osoba, ktra moe si poczu uraona i nawet wszcz przeciwko niemu postpowanie z powodu obrazy. Jest to tajny medyczny radca, prof. dr. Flechsig w Lipsku. Gdyby nawet tak si
369

stao, Powd opowiada przecie take i tu tylko o wydarzeniach, ktre musia po przedstawieniu mu ich przez gosy uwaa za prawdziwe. Powd jest przekonany, e Flechsig uzna to na jego korzy i nawet ju myla o tym, by przesa mu egzemplarz Pamitnikw, poniewa sdzi, e tajnego radc Flechsiga zainteresuj pod wzgldem naukowym rozwaane w nich problemy. Powd by zawsze cakowicie daleki od tego, by wysuwa zarzuty przeciwko osobistej przyzwoitoci Flechsiga. Jeli jednak opublikowanie jego pracy miaoby wbrew jego oczekiwaniom spowodowa dla niego kar za obraz, to jest on ze wzgldu na suszny cel gotw wzi na siebie i t udrk, i nikt nie ma wedug niego prawa mu w tym przeszkodzi. Prokurator uznaje utrzymanie ubezwasnowolnienia za prawnie konieczne i ze wzgldu na wasny interes samego Powoda za mocno wskazane. Po wypowiedziach dr. Schrebera podczas procesu odwoawczego nie moe wedug niego podlega adnej wtpliwoci, e cierpi on na paranoj. Rwnie niewtpliwe jest jednak take to, e na skutek swej choroby nie jest w stanie kierowa swoimi sprawami w zgodzie z rozsdkiem, nawet jeli biegy, zbyt wsko pojmujcy swe kompetencje, nie wypowiedzia si na ten temat z podan stanowczoci. Jak bowiem dr Weber susznie podkrela, psychiczne procesy wynikaj z organicznej jednoci i jest nie do pomylenia, e urojenia nie bd wywiera adnego wpywu na niedotknite przez nie bezporednio obszary ycia duchowego, a fakt, i Powd wypowiada si ustnie i pisemnie, po czci budzc wraenie posiadania jasnego umysu, nie powinien nikogo zmyli. Nie ma potrzeby przytacza wszystkich zdarze, z ktrych wynika, i Powd nie jest zdolny do kierowania swoimi sprawami. Fakty takiego rodzaju zreszt istniej. W oczywisty sposb Powd nie jest w stanie oceni, jak dugo musi jeszcze przebywa w zakadzie. Jeli ubezwasnowolnienie zostaoby zniesione, prdzej czy pniej bdzie on dy do tego, by uzyska zwolnienie z zakadu. W jednym z jego listw do radcy prawnego dr. Thurmera, jego pierwszego penomocnika procesowego (str. 68 74 akt sprawy), pisze on m.in. e
wie dokadnie i lepiej ni jakikolwiek lekarz, co jest dla niego pod wzgldem psychicznym i fizycznym najlepsze, bo chodzi o odparcie negatywnych oddziaywa boskich cudw.

Na tej podstawie wida, e Powd nie posiada waciwej oceny swej choroby i e nie bdzie sucha rad osb trzecich. Do tego dochodzi jeszcze fakt, i jest on nawiedzany take przez halucynacje, ktre wedug wiadectwa dr. Webera opanowuj go niekiedy take w samym rodku rozmowy i ktre odwracaj jego uwag. Wida jasno jak na doni, e w przypadku regulowania przez Powoda spraw prawno-majtkowych moe si to sta dla
370

niego zgubne. Zarzdzenie majtkiem jego i jego maonki nie jest proste. Zgodnie z ostatnim, sporzdzonym przez przewodniczcego sdu rejonowego w Lipsku, pana Schmidta (str. 177 akt sprawy o ubezwasnowolnienie), skada si on czciowo z udziaw z parcelach ziemskich, w innej czci za z praw wydawniczych. Take zachowanie dr. Schrebera wobec jego maonki budzi uzasadnione wtpliwoci, czy bdzie on zdolny uwolni si podczas podejmowania decyzji jej dotyczcych od wpywu uroje, ktrymi jest opanowany, tak samo jak, mimo skadanych przez Powoda w tej sprawie odmiennych zapewnie, nie mona odrzuci obawy, i kierowany ide powierzonej mu boskiej misji bdzie by moe czyni wydatki, ktrych zaniechaby, bdc czowiekiem o wolnej woli. Jak bardzo cay sposb mylenia dr. Schrebera opiera si na wypaczonych podstawach, przemawia nie w najmniejszym stopniu take w tej chwili uporczywie podtrzymywany zamys opublikowania jego Pamitnikw. Powd wyraa sprzeciw wobec wszystkich powyej przytoczonych wywodw. Poczynione od czasu sporzdzenia przez dr. Webera jego ostatniej opinii (29 listopada 1900 r.) obserwacje jego osoby miayby jakoby dostarczy dowodw na to, i mimo jego wszystkich rzekomych uroje i zudze zmysowych jest jednak cakowicie zdolny do samodzielnego zaatwiania swoich finansowych, jak te innych spraw w rozsdny, nakazany mu przez jego prawne interesy sposb. Przekonany jest, e na podstawie tyche dowiadcze dr Weber nie chciaby ju teraz obstawa przy zasugerowanych w jego wczeniejszej opinii wnioskach. Suszne jest, e zamierza uzyska w bliszej albo dalszej przyszoci zwolnienie z zakadu. Po kontynuacji pobytu w zakadzie Sonnenstein nie oczekuje on adnej poprawy w kwestii przywrcenia mu zdrowia. Do tej chwili moe jednak upyn jeszcze troch czasu. Jest zwaszcza zdania, e jak dugo nie nastpi poprawa w sprawie jego krzykw, byoby chyba dla niego wskazane pozostanie jeszcze jaki czas w zakadzie, cho poczyni spostrzeenie, e krzyki pojawiay si zawsze tylko podczas pobytu w zakadzie, prawie nigdy natomiast poza nim, w podry itp. Krzyki te nie maj jednake nic do czynienia z akceptacj albo odrzuceniem jego zdolnoci do podejmowania czynnoci prawnych. Jedynymi wzgldami, ktre by moe dayby administracji zakadu na mocy przysugujcych jej uprawnie sub porzdkowych prawo do zatrzymania go zakadzie wbrew jego woli, s wzgldy spoeczno-policyjne. Powtarza on jednak, e nie bdzie konieczne stosowanie wobec niego przymusu w tej kwestii, jako e wcale nie bdzie opiera si ze swej strony pobytowi w zakadzie, jak dugo bdzie wystpowaa obawa czstego wystpowania przykrych krzykw.

371

Sd Odwoawczy nakaza decyzj o zebraniu kolejnych dowodw z 30 grudnia 1901 tajnemu radcy medycznemu dr. Weberowi wyjanienie i uzupenienie jego pierwszej opinii pod ktem zaakcentowanych w punktach a, b i c decyzji kierunkw i poprosi go szczeglnie o informacj na temat rodzaju dowiadcze, jakie poczyniono w sprawie zdolnoci Powoda do samodzielnego i swobodnego poruszania si poza zakadem i do zaatwiania swoich spraw. Dr Weber sporzdzi dan opini (str. 203 nn) pisemnie, powoujc si na zoon przez niego przysig, i uzupeni j, nakoniony przez niektre poczynione przez dr. Schrebera (str. 23 nn) zarzuty przeciwko faktycznym podstawom jego opinii, dodatkowym raportem (str. 231). Obydwie opinie zostay odczytane przez Sdem Odwoawczym. Powd sdzi, e nowe wypowiedzi zawarte w opinii mona interpretowa w korzystnym dla niego wietle. Jemu wystarczy ju sam fakt, e biegy ma teraz wtpliwoci, czy utrzymanie ubezwasnowolnienia jest konieczne. Podczas ostatnio minionych dwch lat nie mona by mu byo dowie rzeczywicie ani jednego nierozsdnego dziaania. Nawet natarczywe krzyki, ktrych chwilowe wystpowanie wywouje u biegego jeszcze niepokj, ktre jednak nigdy nie nabray poza zakadem takiego charakteru, by mogy zosta uznane za gorszcy wybryk albo przeszkadzajcy haas, zmniejszyy si w ostatnim czasie. Podczas jego omiodniowej wizyty w Lipsku nie wystpiy, co mog powiadczy czonkowie jego rodziny, ani razu. Nie mog by one poza tym tak czy inaczej traktowane jako przejaw jego skonnoci do nierozsdnego zachowania, jako e wywoywane s automatycznie, nie zale wic od jego woli. Wedug Powoda nietrafny jest te zarzut, jakoby podczas wspomnianego przeze przypadku choroby, jaki mia miejsce (biegunka z wymiotami), zachowywa si nieodpowiednio i wzgardzi zaleconymi mu lekarstwami. Twierdzi, e stosowa si bardzo dokadnie do lekarskich zalece (dowd: pielgniarz Mller), tak samo, jak w ogle nie mona powiedzie, e Powd nie docenia znaczenia medykamentw albo e je wrcz lekceway. Co odwrotnego wynika ju choby z tego faktu, e take podczas okresw bezsennoci nie wzbrania si przed przyjmowaniem rodkw nasennych. Ponadto Powd twierdzi, e w ostatnim czasie skwapliwie korzysta z kadej okazji, by podczas spacerw, wycieczek i podry nawizywa rozmow z innymi, czciowo dotychczas obcymi mu ludmi. Powouje si on na ich wiadectwo. Z wielkiej liczby wchodzcych w gr jako wiadkowie osb Powd wymienia tymczasem tylko nastpujce osoby: jego szwagra, kupca Karla Junga w Lipsku i jego on, jego najstarsz siostr, jego szwagra, dyrektora Sdu Krajowego I Instancji w Chemnitz, Krause i jego maonk, jego najmodsz siostr, jego kuratora, Przewodniczcego Sdu Rejonowe372

go Schmidta w Lipsku i jego maonk, radc sanitarnego dr. Nakonza, adwokata, tajnego radc prawnego dr. Schilla, lekarza, dr. nauk medycznych Henniga, waciciela oficyny wydawniczej Nauhardta, rozwaanego jako wydawca jego Pamitnikw, wszyscy z Lipska, wreszcie byego przewodniczcego senatu Thierbacha w Drenie i majorw Meinera i Sandera w Pirnie. Wszystkie te osoby powiadcz, e podczas rzeczonych spotka miay wraenie, i maj do czynienia z cakowicie rozumnym, bdcym w stanie sprosta kademu wymaganiu ycia spoecznego i zawodowego czowiekiem, u ktrego jako laicy nie zauwayli nawet najmniejszych oznak choroby umysowej, nie mwic ju o takiej chorobie umysowej, ktra uczyniaby go niezdolnym do kierowania swoimi sprawami. W ostatnim czasie doszed jeszcze jeden wany dla oceny jego zdolnoci do podejmowania czynnoci prawnych fakt. Aby nakoni administracj zakadu do zajcia nieco bardziej zdecydowanego stanowiska w kwestii jego ubezwasnowolnienia, prbowa j wybada ostatnio w tym kierunku, czy miaaby jakie zastrzeenia przeciwko jego majcemu wkrtce nastpi zwolnieniu z zakadu. Wprawdzie nie zmierza do uzyskania bezzwocznego, majcego nastpi z dnia na dzie zwolnienia. Wzgld na nadszarpnite zdrowie jego maonki, z ktr chciaby w dalszym cigu prowadzi wsplne ycie, i wybr odpowiedniego zarwno dla jej, jak i jego potrzeb mieszkania stwarzayby warunek podjcia szeregu rozwaa i prawno-finansowych przygotowa, ktrych nie daoby si tak szybko zaatwi. Zakada on take, e administracja zakadu bdzie si chciaa przed jego zwolnieniem porozumie najpierw z jego kuratorem, by moe rwnie z jego maonk, przede wszystkim jednak upewni si, czy zapewniono mu jakie inne miejsce pobytu. Dlatego te pytanie swoje, skierowane do pana tajnego radcy medycznego, dr. Webera, sformuowa w pimie z 29 maja 1902 w nastpujcy sposb:
czy administracja zakadu sdzi, i w oparciu o obecny stan rzeczy i pod warunkiem, e kurator i sd opiekuczy nie wnios szczeglnych zastrzee co do zwolnienia, e nie natknie si ono take na wyran niech ze strony jego maonki, e ponadto bdzie on mia zapewnione miejsce pobytu, byaby, uwzgldniajc jedyne chyba konieczne do wzicia pod uwag wzgldy policyjne i dobra publicznego, skonna przychyli si do wyraonej przeze w dogodnym czasie proby o zwolnienie. W odpowiedzi na to pytanie otrzyma od pana tajnego radcy medycznego, dr. Webera, znajdujce si na str. 252b /253 akt w oryginale pismo z 30 maja 1902 r. o nastpujcej treci:

373

Dyrekcja zakadu nie miaaby, przy zaistnieniu wspomnianych w Paskim licie warunkw, i jak dugo w Paskim stanie zdrowia nie nastpi pogorszenie, obecnie adnego powodu, by sta na przeszkodzie Paskiemu zwolnieniu z zakadu. Dyrekcja zakadu musi, abstrahujc od oczekiwanej lekarskiej porady, bra pod uwag w przypadku zwolnienia lub prbnego zwolnienia przede wszystkim tylko ewentualne zagroenie, zawierajce si w stanie choroby dla samego pacjenta albo dla innych osb. Zagroenie takie w aktualnym przypadku nie wystpuje... etc.

Prokurator uznaje korespondencj pomidzy Powodem i tajnym radc medycznym, dr. Weberem. Mimo to sprzeciwia si zniesieniu ubezwasnowolnienia, jako e wbrew wszystkiemu, co Powd wytacza jako argumenty, nie mona odrzuci obawy, e da si on zwie presji uroje, ktre go opanowuj, do niemdrych i nierozsdnych dziaa. I tak na przykad Powd bdzie musia by moe ponie znaczne finansowe ofiary, by zrealizowa swj zamiar opublikowania swych Pamitnikw, jako e zawarcie normalnej wydawniczej umowy jest wykluczone. W sprawie ostatniego punktu Powd odpowiada:
Wydanie Pamitnikw ma stosownie do podjtych tymczasem z wacicielem oficyny wydawniczej Neuhardtem w Lipsku ustale nastpi w formie umowy komisyjnej, czyli w tej samej formie wydawniczej, w ktrej ukazaa si Zimmergymnastik ojca Powoda. W ten sposb ryzyko finansowe, jakie musi on podj, ogranicza si do kosztw produkcji w wysokoci ... marek. Wydatek ten nie ma wikszego znaczenia dla caego jego, szacowanego w przyblieniu na ... marek majtku. Ponadto powtarza on swe wczeniejsze zapewnienia, i nie propaguje swej wiary w cuda i nie ma te zamiaru powici na jej rzecz ani grosza ze swego majtku.

Uzasadnienie decyzji Fakt, e Powd jest umysowo chory, nie ulega wtpliwoci take i dla Sdu Odwoawczego. Sd oczywicie nie bdzie chcia si sprzecza z Powodem co do istnienia rozpoznanej u niego jako paranoja choroby umysowej. Powodowi brakuje bowiem zrozumienia dla chorobowych przyczyn jego inspiracji i wyobrae. Co do istnienia rzeczy, ktre dla obiektywnego obserwatora przedstawiaj si jako zmysowe zudzenia i urojenia, ywi on niezomn pewno. Jeszcze dzi przecie obstaje przy przekonaniu, e objawia mu si bezporednio Bg i nieustannie dokonuje na nim cudw. Prze-

374

konanie to jest u niego, jak sam mwi, bez porwnania wiksze ni wszelka ludzka wiedza i nauka. Stwierdzenie jednak, e Powd znajduje si w stanie chorobowego zakcenia czynnoci umysowych, nie wystarczy w tej chwili do ubezwasnowolnienia. Jego dopuszczalno Kodeks Prawa Cywilnego w 6., pkt 1., czy z jeszcze innym warunkiem, e chory ze wzgldu na swj stan nie jest zdolny kierowa swymi sprawami. Zatem nie kada umysowa anomalia prowadzi koniecznie do zaprzeczenia zdolnoci do czynnoci prawnych. Nie trzeba uzasadnia zarzdzenia ubezwasnowolnienia wwczas, gdy choroba umysowa wystpuje w takim nateniu, i osoba ni dotknita robi wraenie, jak dziecko poniej siedmiu lat, niezdolnej do kierowania wszystkimi swoimi sprawami. Jeli natomiast choremu nie zostaa cakowicie odebrana zdolno do rozwanego i rozumnego dziaania, jeli jego choroba uniemoliwia mu tylko zajcie si poszczeglnymi sprawami albo okrelon grup spraw, moe to wprawdzie sta si powodem do zarzdzenia kurateli ( 1910, roz. 2 Kodeksu Prawa Cywilnego), nigdy jednak do zarzdzenia ubezwasnowolnienia. Pod pojciem sprawy, o ktrych mwi ustawa w 6., nr 1, naley jak susznie uznaje pierwsza instancja rozumie nie tylko sprawy majtkowe. Pojcie to obejmuje wszystkie warunki ycia, ktrych uporzdkowane uregulowanie ley z zakresie zainteresowania porzdku prawnego: troska o osob, ktr naley ubezwasnowolni, o jej ycie i jej zdrowie nie mniej ni troska o jej bliskich i jej majtek. Ubezwasnowolnienie jest bowiem w pierwszym rzdzie rodkiem ochronnym. Ma ono pomc temu, kto nie umie sam si obroni przez negatywnymi skutkami swego braku zrozumienia i przed wykorzystaniem tego braku w niecnych celach przez innych. Jeli w tym wzgldzie istnieje potrzeba ochrony chorego, wwczas pastwo ma obowizek go chroni. Tyle tylko, e oferowany choremu przez pastwo rodek ochrony w celu odsunicia grocych mu z powodu jego bezwolnoci w kontaktach obywatelskich niebezpieczestw musi by rzeczywicie odpowiedni i skuteczny. Ubezwasnowolnienie moe mie miejsce jedynie wwczas, gdy w gr wchodz takie niebezpieczestwa dla osoby, ktrej ma dotyczy ubezwasnowolnienie, ktrym skutecznie mona zapobiec przez pozbawienie jej prawnej zdolnoci do prowadzenia interesw ( 1043 Kodeksu Prawa Cywilnego) i przez ustanowienie kuratora w celu oglnego dbania o jej sprawy osobiste i majtkowo-prawne ( 1896; por. memoria do projektu Kodeksu Prawa Cywilnego, str. 2.). Czy Powd potrzebuje ochrony w wyej opisanym sensie, czy te jest w stanie sam kierowa swoimi sprawami? Biegy, dr Weber, nie daje na to pytanie zdecydowanej odpowiedzi w adnej ze swych dwch opinii. Nie odpowiada na nie ani bezporednio
375

tak, ani nie. Wyranie wida, e trudno mu si zdecydowa. Podczas gdy w zwykych i bezsprzecznych przypadkach chorobowych zwykle nie ma wtpliwoci, by wynikajce ze stwierdzonej choroby umysowej konsekwencje prawne wycign dla zaoszczdzenia czasu samemu (str. 203b), w omawianym przypadku przed tym si wzdraga. Ogranicza si do tego, by przedstawi obraz choroby umysowej Powoda i zestawi te rzeczywiste momenty, w ktrych najbardziej uwidacznia si pomieszane ycie duchowe chorego, pozostawiajc samemu Sdziemu wyrobienie sobie na podstawie tych opisw opinii na temat, czy Powoda naley uzna za zdolnego do samodzielnego dbania o swe yciowe interesy w obywatelskich kontaktach. Nie mona wnie zastrzee co do takiej postawy biegego. W rzeczywistoci nie naley do kompetencji lekarskiej opinii wspdecydowanie o praktycznej prawnej stronie stwierdzonej u danej osoby psychicznej choroby i jej wpywie na ksztatowanie si zdolnoci do czynnoci prawnych. Ocena tej kwestii ley wycznie w gestii sdziego. Jako e biegy nazywa obraz chorobowy, jaki przedstawiaj urojenia chorego, paranoj, mona atwo ulec pokusie ju przez samo to, by uzna kwesti do rozstrzygnicia za ju rozstrzygnit. Takiego zdania jest Endemann w swym podrczniku ( 31, str. 136, nr 8, str. 137 [III wydanie]), ktry deklaruje, i kady chory na paranoj nadaje si jako taki do ubezwasnowolnienia, i ktremu ju natura tej choroby dostarcza wystarczajcego dowodu na to, e dotknita ni osoba nie jest w stanie zastanowi si rozsdnie nad skutkami swego dziaania. To stwierdzenie posuwa si za daleko. Jak podkrela biegy, dr Weber, autorytet w dziedzinie nauk psychiatrycznych, jest wielu paranoikw, ktrzy mimo cikich zaburze psychicznych i mimo e ich myli poruszaj si czasami torami najbardziej absurdalnych uroje, nie s przez swe otoczenie prawie wcale uznawani za chorych, i ktrzy zajmuj si swymi codziennymi interesami porzdnie, potrafic sprosta w gruncie rzeczy wystarczajco take wymaganiom ich zawodu. Czasem uwaa si ich za dziwakw, uznaje za opanowanych osobliwymi pomysami i urojeniami, z reguy jednak nikt nie myli o ich ubezwasnowolnieniu. Tu wanie wida postp najnowszego prawodawstwa, e obecnie mona tym mniej lub bardziej niegronym naturom, mimo ich moliwych do stwierdzenia zaburze psychicznych, w pewnych okolicznociach pozostawi jednak konieczn do dalszego prowadzenia ich yciowych spraw prawn swobod decydowania. Jeli nawet osoby te znajduj si pod presj natrctw, ktre w dotknitej przez nie dziedzinie duchowego ycia stwarzaj u nich wraenie niepoczytalnoci, to nie jest im tym samym odebrana w ogle zdolno do rozsdnego dziaania. W obszarach wyobrani lecych z dala od ich uroje, nienaraonych na ich wpywy,
376

albo wydanych na pastw uroje w mniejszym stopniu, s oni najczciej w stanie dba o swoje zawodowe sprawy bez zarzutu. (Por. Krafft-Ebing, budzce wtpliwoci stany duchowe, str. 8, a take Samter w artykule Gruchota z roku 1901, str. 3). Wedug opinii dr. Webera (str. 206) do tej grupy przypadkw chorobowych zalicza si take psychoza Powoda w tej postaci, jak przyja od kilku lat, od chwili przejcia ze stadium ostrego szalestwa w stadium choroby chronicznej. Prawd jest chyba, e wiatopogld Powoda jest sfaszowany przez urojenia, ktre nim zawadny, i zajmuje on wobec Boga wyjtkow pozycj, jak te prawd jest, e dr Schreber ulega zudzeniom zmysowym w bardzo szerokim zakresie. Przekonanie, e jest on nieustannie przedmiotem boskiej mocy czynienia cudw, stao si dla niego, jak sam przyznaje, centrum ycia. Jednake chodzi tu tylko o jeden jedyny obszar duchowego ycia Powoda obszar religijny. Powd, przy brakujcym u niego zrozumieniu jego wasnego sposobu mylenia, nigdy nie bdzie mg prawidowo osdzi tych rzeczy, ktre s zwizane z n a s z y m i pogldami na boskie sprawy i n a s z wiar w charakter stosunku czowieka do Boga. Z tego tylko faktu nie wynika jednak, e jego osd jest zmieniony przez chorob take we wszystkich innych obszarach duchowego ycia czowieka. Religijne uczucia czowieka mog mie liczne i znaczce punkty styczne z innymi stronami jego duchowego bytu; mimo to nie mona by byo powiedzie, e obejmuj one wszystkie te strony jednakowo albo w tym samym nateniu. Wypeniajce wierzcego czowieka religijne przekonania, ktre take dla osb zdrowych psychicznie stanowi czsto centrum ycia, nie maj we wszystkich dziedzinach ycia do miejsca, by si uaktywni; dr Weber susznie zwraca uwag na fakt, e kto moe z inn osob przez dugi czas utrzymywa ywy naukowy kontakt, nie dowiadujc si niczego na temat jej religijnych przekona, nie maj one bowiem najczciej adnych bliszych zwizkw z jej naukowymi pogldami; obydwa zespoy wyobrae prowadz w jego mzgu w pewnym stopniu osobn egzystencj. Zgodnie z wypowiedz biegego (str. 205b) podobnie rzecz si ma z systemem uroje paranoika. Dlatego te Krlewska Prokuratura niesusznie zakada wobec Powoda w oparciu o wywody Endemanna w podanym wyej rdle: poniewa znajduje si on pod wpywem uroje, wszystkie jego myli poruszaj si na z gruntu wypaczonym podou, a to musi w konsekwencji rodzi fakt, e wszystkie pochodzce od niego akty woli s mniej lub bardziej zdeterminowane chorob; przy jednoci ycia duchowego nie da si unikn przenikania obszarw wyobrani dotknitych chorob na obszary z pozoru zdrowe i stosunkowo mao dotknite systemem uroje.

377

Przywoana tu idea jednoci psychicznego zdarzenia moe odpowiada naukowemu pogldowi nowoczesnej psychiatrii. Take dla biegego, dr. Webera, staje si ona punktem wyjcia w jego opinii (str. 47 i 205). Na razie ma ona jednak tylko teoretyczne znaczenie. Wczeniej wyznawano przeciwstawne pogldy; mwiono wwczas z caym przekonaniem o czciowym obdzie, a dr Weber przyznaje temu manifestujcemu si w wyej podanym okreleniu pogldowi take jeszcze i dzi pewn suszno (str. 205b). Bez wzgldu jednak na to, jakie naukowe i teoretyczne stanowisko przyjmie si wobec tej kwestii, sdzia decydujcy w sprawie o ubezwasnowolnienie musi liczy si z faktem wynikajcym z dowiadczenia, e wpyw uroje, ktrym owadnity jest chory na paranoj, zwykle w obywatelskim yciu nie uwidacznia si we wszystkich obszarach tak samo. Do czsto ogranicza si on jedynie do czciowego obdu, kiedy to chorobliwe wyobraenia koncentruj si na jednej tylko dziedzinie i stanowi pewien rodzaj osobnej egzystencji, podczas gdy inne obszary ycia pozostaj przez nie stosunkowo nietknite i w aden sposb nie mona w nich dostrzec psychicznych zaburze chorego. Nie mona oczywicie odrzuci moliwoci przeniknicia czciowego zaburzenia na wszystkie inne psychiczne funkcje w czowieku. In thesi istnieje ona w przypadku kadej postaci psychicznej anomalii. To i nic innego chcia chyba wyrazi take dr Weber, gdy w swej pierwszej opinii (str. 53) stwierdzi, e nie jest do przewidzenia, jak kiedy w danym momencie ksztatowa si bd decyzje Powoda, jeli zwrci mu si wolno dziaania, czy to pod wpywem jego stosunkowo zdrowego krgu wyobrae, czy pod przymusem opanowujcej go chorobliwej wiary w cuda. Do ubezwasnowolnienia samo tylko to nie wystarczy. Jak Powd susznie sobie zastrzega, nie mona mu odmwi zdolnoci do czynnoci prawnych ju tylko jedynie na podstawie podejrzenia, e jego urojenia doprowadz go by moe w tej czy innej dziedzinie do nierozsdnego dziaania. Zgodnie z prawem potrzebne by tu byo raczej pozytywne stwierdzenie, e na skutek choroby umysowej nie moe kierowa swymi sprawami ( 61 Kodeksu Prawa Cywilnego). A e tak jest, musi udowodni osoba skadajca wniosek o ubezwasnowolnienie. Jeli dowd taki nie moe by w sprawie Powoda przedstawiony i jeli przeprowadzone na drodze subowej na podstawie 653 Regulaminu Postpowa Cywilnych dochodzenie na temat stanu psychicznego chorego nie doprowadzio do pewnego i niewtpliwego rezultatu, wwczas ubezwasnowolnienia nie mona utrzyma. Mona by si byo sprzecza na temat wymaga, jakie trzeba by postawi w stosunku do takiego dowodu. Na pewno nie mona si posun tak daleko, jak Powd, ktry chce zezwoli na ubezwasnowolnienie osoby chorej dopie378

ro wwczas, gdy niebezpieczestwo nierozsdnego dziaania byoby bezporednio pewne. Z drugiej strony za tak samo nie mog wystarczy jedynie obawy. Obawa taka musi przynajmniej przybliy si na wycignicie rki, musi przez fakty albo w inny sposb nabra cech prawdopodobiestwa. Tym samym argumentacja przesunita zostaa na ten obszar, ktry moe dostarczy waciwej odpowiedzi na oczekujc na rozstrzygnicie kwesti: na obszar rzeczywistych dowiadcze. Postpowanie ubezwasnowolniajce musi stwierdzi, w jakiej mierze urojenia chorego determinuj jego postpowanie w yciu spoecznym. Czy chory, ktrego ono dotyczy, moe mimo zmcenia umysu sprosta wymaganiom ycia praktycznego, czy te oddziaywania zaburze zmysowych maj tak gboko sigajcy charakter, e utraci on przez to wyczucie dla prawdziwoci rzeczy i ich rozsdne zrozumienie? Oceni to mona z pewnoci jedynie na podstawie dowiadczenia. Chory musi rzeczywicie stawi czoa yciowym wyzwaniom, musi znajdujc si w samym rodku relacji prawno-handlowych mie sposobno radzenia sobie z nimi. Poczynione przy tym obserwacje jego zachowania bd najlepszym prbnikiem dla potwierdzenia prawdziwoci jego twierdze, e cho chory jak kady inny rozumny czowiek jest w stanie kierowa swymi sprawami sensownie i w sposb wskazany dla jego interesw. Charakter choroby umysowej nie daje biegemu lekarzowi niezawodnej wskazwki. Pozwala ona tylko na snucie przypuszcze w tym kierunku. Jak ju zostao wykazane, istnienie paranoi nie jest nie do pogodzenia z zachowaniem penej zdolnoci do podejmowania prawnych czynnoci. W tej sprawie Sd podziela pogld biegego lekarza. Dr Weber wyraa ju w swej pierwszej opinii z 28 listopada 1900 swe ubolewanie, e Powd mg dotychczas tylko w ograniczonym stopniu, dziaajc samodzielnie poza murami zakadu, ingerowa w ksztatowanie jego spraw, tak e nie mona byo jeszcze przeprowadzi dostarczajcej miarodajnych dowiadcze prby (str. 45). Dlatego te ogranicza si wczeniej gwnie do przedstawiania obrazu choroby, jaki prezentowa si wwczas przed oczami obserwujcego patologa. W midzyczasie sytuacja w tym wzgldzie ulega poprawie. Od sporzdzenia pierwszej opinii choremu przyznano wiksz swobod przemieszczania si. Pozwolono mu nawiza kontakt z najprzerniejszymi krgami wiata zewntrznego. Mia okazj zaprezentowa w obejciu ze swymi bliskimi i z osobami trzecimi, w jakim stopniu urojenia, wypeniajce jego dusz, zdobyy panowanie nad jego pozostaymi mylami i uczuciami, i jak dalece maj one wpyw na ksztatowanie si stosunkw spoecznych z innymi ludmi. Sd Odwoawczy dysponuje daleko obszerniejszym materiaem do oceny ni ten, ktry istnia w chwili wydawania wyroku przez pierwsz

379

instancj. Obserwacje, jakie w tym wzgldzie poczyniono, wypady jednak zdecydowanie na korzy Powoda. Sdziowie w postpowaniu odwoawczym poczynili podczas procesowych kontaktw z osob Powoda jedno bezporednie spostrzeenie, a mianowicie takie, e na siy umysowe dr. Schrebera i jasno jego myli choroba nie ma adnego negatywnego wpywu. Sposb, w jaki podj on osobicie walk przeciwko zarzdzonemu przeciwko niemu ubezwasnowolnieniu, jej przemylana realizacja, ostro przeprowadzanych podczas niej logicznych i jurystycznych operacji, rozwaga podejmowanych krokw i wreszcie take dystyngowana, powcigliwa postawa w opozycji do biegego i prokuratora wszystko to stanowi niepodwaalny dowd na to, e Powd w tej dziedzinie nie potrzebuje kuratorskiej ochrony, e podczas omawiania jego procesowych spraw jest w stanie dba o swe interesy cakowicie samodzielnie, lepiej ni uczyniby to ktokolwiek na jego miejscu. Nie mona oczywicie przykada zbyt wielkiej wagi do tej strony duchowego ycia Powoda. Jak dr Weber sugeruje (str. 50b), nie raz si zdarza, e u paranoikw rozwinita jest zdolno logicznego mylenia; nie jest ona nieomylnym znakiem, e chory umie podejmowa tak samo waciwe oceny take w obszarach ycia lecych poza czystymi procesami mylowymi. Tu uzupenienie mog stanowi obserwacje, ktre dr Weber mg poczyni na temat zachowania Powoda w jego kontaktach ze wiatem zewntrznym podczas ostatniego ptora roku i o ktrych opowiedzia on w swej drugiej opinii z 5 kwietnia 1902. Dr Weber musia ju w swym pierwszym raporcie, mimo niewielu dowiadcze, ktrymi dysponowa wwczas z dziedziny ycia spoecznego dr. Schrebera, uzna, e dotknity chorob obszar jego umysu oddzieli si ju do ostro od innych obszarw; doda te, e osd Powoda na temat spraw i zalenoci oddalonych od utrwalonego systemu uroje jest najczciej suszny (str. 47, 50b). Wszystko to powtarza w swoim drugim raporcie, kadc na te rzeczy wzmocniony akcent. Sam obraz choroby nie uleg adnym zmianom. Jest on dzi w zasadzie taki sam, jaki by w chwili wydawania decyzji o ubezwasnowolnieniu. Tyle tylko, e od tego czasu napyno duo materiau wynikajcego z obserwacji; na jego podstawie biegy mg uzupeni i ewentualnie skorygowa swj wczeniejszy sd, ktry opiera si na do skpych podstawach. Nie mona wic mie adnych wtpliwoci, by w drodze konkluzji dotyczcej oceny stanu umysowego Powoda w chwili jego wczeniejszego ubezwasnowolnienia bezporednio wykorzysta rezultaty, do ktrych biegy doszed dopiero w swej pniejszej opinii.

380

Obecnie dr Weber jest zdania, e urojenia Powoda prowadz w jego yciu duchowym wzgldnie osobn egzystencj, i e poza opanowanym przez nie bezporednio religijnym obszarem, zwaszcza w yciu codziennym, s prawie niezauwaalne. Take o zudzeniach zmysowych, ktrym Powd nieustannie ulega, biegy twierdzi, e nie maj one ju teraz miarodajnego wpywu na odczuwanie i mylenie Powoda. Te zjawiska wynikajce z choroby, ktre jeszcze wystpuj, s widoczne na zewntrz najczciej jeszcze tylko w stosunkowo podrzdnych dziedzinach. Waniejsze yciowe sprawy uwolniy si spod jej wpywu i s prowadzone bez zarzutu (str. 208a/ b, 211b, 212b). By bliej uzasadni ten osd, biegy przytacza szereg rzeczywistych wydarze, ktre po czci sam zaobserwowa, po czci za usysza o nich od godnych zaufania informatorw, a ktre take w Sdzie Odwoawczym umocniy przekonanie, e niebezpieczestwo nieprawidowego i bezsensownego dziaania w stosunkach prawnych mona uzna za nieomal wykluczone, nie jest w kadym razie tak oczywiste, by uzasadni utrzymanie ubezwasnowolnienia. Od kilku lat Powd jest codziennym gociem przy stole rodziny Zarzdu Zakadu, a dla osb uczestniczcych w posikach nie wyniky z tego dotychczas adne nieprzyjemnoci. Wrcz przeciwnie dr Weber, ktry ocenia swj stosunek do Powoda jako przyjazny, chwali delikatne wyczucie chorego i jego powcigliwo, ktra nigdy nie dopucia go do naprzykrzania si towarzystwu przy stole przez nawizywanie do jego zwizanych z wiar w cuda idei (str. 50b). Sam dr Schreber jest zdania, e moe zapewni, i osoby trzecie obecne przy stole, zwaszcza panie, nigdy nie zauwayy u niego nawet ladu choroby umysowej. W oparciu o zamieszczone w tym samym rdle informacje dr. Webera na temat kontaktw z Powodem mona mu da wiar. Take przebywanie Powoda poza zakadem nie dao adnego istotnego powodu do reklamacji. Podczas gdy do lata 1900* dr Schreber mg porusza si poza budynkiem zakadu gwnie tylko w towarzystwie pielgniarza, towarzystwo to obecnie nie ma miejsca i pozwolono mu na nieograniczone wolne wyjcia z zakadu. Korzysta z nich po to, by podczas prawie codziennych wycieczek na piechot, statkiem albo kolej odwiedza czciowo samemu, czciowo w towarzystwie innych osb wszystkie godne uwagi miejsca w okolicy Pirny, a take po to, by bywa na koncertach, w teatrze, na publicznych przedstawieniach itp. Wielokrotnie wybiera si na spotkania, w odwiedziny do swej maonki albo w celu zaatwiania drobnych interesw do Drezna, a ostatnio odby na zaproszenie rodziny i za zgod Dyrekcji Zakadu nawet samodzieln podr

Nieprawda: do lata 1900 w ogle nie, bez towarzystwa pielgniarza od jesieni 1901.

381

do Lipska, z ktrej powrci po omiodniowej nieobecnoci, i ktra zgodnie z informacj uzyskan od jego siostry przebiega cakiem pomylnie. Dr Weber powiadcza ponadto na korzy Powoda, e nigdy nie dokona niemdrego i niewaciwego przedsiwzicia, o wykraczajcych poza ramy dnia codziennego planach i zamiarach wypowiada si zawsze otwarcie i szczerze, ewentualnie upewnia si co do zgody Dyrekcji Zakadu na nie, podczas wprowadzania ich w ycie postpowa z rozmysem i z roztropnym uwzgldnieniem wszystkich okolicznoci. Dr Weber sdzi, e moe z tym samym zdecydowaniem zakada, i nigdy nie wystpiy znaczne nieprzyjemnoci podczas kontaktu Powoda ze wiatem zewntrznym. Kwotami, jakie mu byy od mniej wicej roku oddawane do dyspozycji w celu pokrywania kosztw wycieczek i mniejszych potrzeb, miesicznie 50 marek, Powd umia gospodarowa porzdnie, jak to czyni troskliwy pan domu. Nigdy nie zaobserwowano, by pienidze te roztrwoni i by mu ich na skutek tego zabrako. Nie sprawia wraenia szczeglnie oszczdnego, dao si jednak atwo zauway, e dobrze rozwaa kady wydatek, unika rzeczy kosztownych i nie kupuje take (abstrahujc od niewielkich kobiecych ozdb) rzeczy niepotrzebnych. Krtko mwic, w caym dotychczasowym zachowaniu Powoda poza zakadem nie uwidoczni si ani jeden fakt, ktry by mg da uzasadniony powd do troski, e chory, posiadajc moliwo wolnego decydowania o sobie, moe pod wpywem swych uroje by skonny do szkodzenia swym interesom przez opaczne dziaania. Praktyczny eksperyment wykaza, e zapamitanie w wierze w cuda, cho by moe stanowi podstaw jego duchowego bytu, nie opanowao jednak Powoda wycznie albo w takim stopniu, by odbiera mu zdolno do spokojnego i rozsdnego mylenia na innych obszarach ycia. W istocie nigdzie nie dostrzeono wanego prawnego interesu Powoda, ktry by mg zosta zagroony przez zniesienie ubezwasnowolnienia. Wykluczone jest na przykad, by Powd mg narazi na niebezpieczestwo swoje ycie. Jednak rwnie mao grozi ze strony Powoda yciu take innych ludzi, nie mona wic bra pod uwag ubezwasnowolnienia jako rodka ochrony podjtego na rzecz otoczenia chorego. Potwierdzony jest tylko fakt zakcania spokoju przez krzyki, przez ktre chory jest chwilowo nawiedzany i ktre mog by do czsto bardzo uciliwe dla otoczenia, cho Powd zapewnia, i nie pojawiaj si one prawie wcale poza zakadem. Krzyki te, ktre nastpuj wbrew woli chorego automatycznie i nieodparcie, nie maj jednak nic wsplnego z kwesti ubezwasnowolnienia. Mog one czasami, gdyby miay zakca spokj ssiadw, wymaga wkroczenia policji spoecznej, nie mog jednak posuy jako uzasadnienie ubezwasnowol-

382

nienia, ju choby dlatego, e wybrany rodek nie odnisby tutaj adnego pozytywnego efektu, byby nieskuteczny. Nieistotna jest za uwaga Krlewskiej Prokuratury, e podczas trwania krzykw i w tych momentach, kiedy uwag chorego odwracaj nawiedzajce go halucynacje, jego wolna wola wydaje si przestawa istnie. Moliwe. Tyle tylko, e nie moe to by rdem niebezpieczestwa dla Powoda; w powyej opisanych zjawiskach chodzi bowiem w oczywisty sposb tylko o szybko przemijajce zakcenia wiadomoci, trwajce okamgnienie, podczas ktrego dziaanie prawno-handlowe i tak jest samo z siebie niewskazane. Wedug opinii dr. Webera stawk nie moe by take zagroenie zdrowia Powoda. Oglnie rzecz ujmujc, umie on dobrze dba o swoje zdrowie i pilnuje, by nie szkodzi mu jakimi dziaaniami (str. 211). Take wic i z tego wzgldu nie jest mu potrzebna kuratorska opieka. W swym drugim raporcie z 5 kwietnia 1902 r. biegy wymienia w samej rzeczy epizod, kiedy to Powd mia pod wpywem swych duchowych zaburze postpi nierozsdnie w trakcie leczenia choroby (biegunka z wymiotami). Nawet jednak biegy nie przywizuje ju teraz do tego epizodu szczeglnej wagi; musi te po zgoszeniu zastrzeenia przez Powoda w uzupenieniu przyzna, e w wyej opisanym przypadku ten ostatni dostosowa si w kocu do lekarskich zalece (str. 231a / b). Z pewnoci nieprawd jest, e Powd ze wzgldu na sw wiar w cuda lekceway lekarstwa w ogle. Powd susznie zwraca uwag na przyjmowanie przez niego dobrowolnie prawie codziennie we wczeniejszych latach w celu poprawy snu sztucznych rodkw nasennych (str. 226, 231b). A nawet jeli tak byo, nie mona by byo temu zapobiec przez zarzdzenie ubezwasnowolnienia. Nie da si pokona niechci chorego do lekarza i apteki, ktra zreszt w rzeczywistoci nie ma miejsca, ani przez odebranie mu zdolnoci do podejmowania czynnoci prawnych, ani przez przyznanie mu kuratora. Wiksze wtpliwoci budzioby to, gdyby choroba Powoda wymagaa dla poprawy jego stanu duszego przebywania chorego w zakadzie leczniczym, gdyby jednak istniejce psychiczne zakcenie nie pozwalao mu zrozumie takiej koniecznoci i gdyby chcia uzyska zniesienie ubezwasnowolnienia wanie w takim celu, by uwolniony od nadzoru kuratora zrealizowa swe zwolnienie z zakadu. Stosownie do urzdowej informacji, jakiej Dyrekcja Zakadu w Sonnenstein ostatnio udzielia Powodowi na jego prob z 29 br. (str. 252/253), w obecnej chwili nie trzeba mie obaw w tym kierunku. Dr Weber zasadniczo zgadza si na zwolnienie Powoda z zakadu, pod pewnymi rozumiejcymi si same przez si warunkami. Owiadcza on wyranie, e nie dostrzega zagroenia ze strony pacjenta ani dla niego samego, ani dla innych,
383

i nie pojawiaj si u niego take adne inne wtpliwoci, e naleaoby przywrci Powodowi moliwo utrzymywania wolnych kontaktw z ludzk spoecznoci. Neguje tym samym konieczno sprawowania kuratorskiej opieki nad zdrowiem chorego. Gdyby jednak Sdzia chcia uzna konieczno ubezwasnowolnienia z wyej omwionych wzgldw, zaprzeczyby miarodajnemu osdowi biegego lekarza i administracji zakadu. W sprawach majtkowo-prawnych rwnie nie naley si obawia zagroenia chorego przez opaczne lub nierozsdne dyspozycje. Jak oznajmia biegy, dr Schreber jest doskonale poinformowany o jego majtkowych sprawach. Prby z lat ostatnich, zmierzajce poprzez przyznanie mu kieszonkowego do przynajmniej czciowego usamodzielnienia go pod wzgldem finansowym, przyniosy na wskro pozytywne rezultaty, Powd za okaza si pod kadym wzgldem troskliwym i oszczdnym gospodarzem. Nie ma adnych przesanek po temu, by sdzi, i w przypadku przywrcenia mu penej dyspozycji nad jego majtkiem majtek ten roztrwoni. Dr Weber, znajcy Powoda najlepiej i umiejcy najwaciwiej oceni wpyw jego uroje, zapewnia, i nic nie wskazuje na to, e Powd z jakichkolwiek wynikajcych z choroby motyww przekroczy wyznaczone mu przez jego finansowe pooenie granice i roztrwoni swj majtek (str. 211). Pojawiajca si w pierwszej instancji troska, e Powd moe pod wpywem swych zwizanych z wiar w cuda pomysw albo z zamiarem jej rozpropagowania uciec si do ogoszenia naukowego konkursu z nagrodami, bya waciwie od samego pocztku zbyt wyolbrzymiona. Nigdy dotychczas nie uwidocznia si u Powoda skonno do naraania si na koszty dla dobra jego wiary w cuda. W zwizku z tym Sd Odwoawczy nie ma zwaszcza w oparciu o wyej podkrelone potwierdzajce wypowiedzi biegego powodu, by nie dawa wiary Powodowi, kiedy zapewnia, e nie ma zamiaru ponosi ofiar na rzecz wspierania swojej wiary w cuda i e nigdy nie przyjdzie mu na myl, by w tym celu wyda choby jeden grosz z jego majtku. Naturalnie nie jest wykluczone, i mimo tych zapewnie Powd kiedy niewiadomie w jakim momencie w swych zachowaniach dotyczcych majtku moe ulec wpywowi opanowujcych go fantastycznych wyobrae. Moliwo poddania si wpywowi istnieje w przypadku kadej anomalii psychicznej, nawet jeli nie posiada ona wanie formy waciwej choroby umysowej. Dla prawa i porzdku prawnego moliwo tak mona jednak bra pod uwag dopiero wwczas, gdy staa si rzeczywistym zagroeniem. Zagroenia takiego w omawianym przypadku nie ma. Bezporedniego oddziaywania religijnych uroje Powoda na jego zachowanie w stosunku do majtku mona dowie tylko w jednym jedynym punkcie. Na ten punkt zwrci zreszt uwag sam dr Schreber. Dotyczy on jego skonnoci do
384

wszelkiego rodzaju drobnych ozdb, ktrymi jak kobieta od czasu do czasu przystraja swoje piersi, co do ktrych roi sobie, i przemieniaj si one w kobiece. Gdyby by on w peni normalny umysowo, nie przyszoby mu naturalnie do gowy wydawanie pienidzy na tak niemdre rzeczy. Jednake chodzi tu o drobnostki, ktrych warto pienina jest zbyt mao znaczca, by miaa odgrywa rol przy podejmowaniu tak wanej decyzji, jak jest decyzja o przyznaniu lub odebraniu zdolnoci do czynnoci prawnych. Nawet przy cakowitym pominiciu faktu, e chory jak sam zapewnia stosuje te ozdoby jako pewnego rodzaju duchowe lekarstwo, by sobie z ich pomoc zapewni uspokojenie ogarniajcych go wzburze nerwowych, mona si tu dopatrzy w najgorszym razie dziwactwa. Jednak nawet zreszt cakiem zdrowi ludzie powicaj na podobne dziwactwa do czsto jeszcze cakiem inne sumy pienine. Poza wtpliwociami znajduje si fakt, e Powd jest w stanie w oparciu o swoje umysowe zdolnoci sprosta zadaniu zarzdzania majtkiem swoim i swojej ony. Zarzdzanie to nie jest tak zoone, jak uwaa Prokurator, nawet jeli uwaniej przyjrzy si poszczeglnym obiektom, z ktrych skada si (stosownie do spisu, str. 175nn akt Sdu Opiekuczego) majtek pastwa Schreberw. Doskonaego dowodu na swe umiejtnoci w tym kierunku Powd dostarczy niedawno, kiedy to po upadoci wydawcy Schreberowskiej Zimmer-Gymnastik omwi w sporzdzonej na prob rodziny opinii nastrczajc osobom zainteresowanym wielkie trudnoci kwestie dalszego handlowego wykorzystania owego dziea z tak ostroci, jasnoci i zrozumieniem rzeczywistych okolicznoci, e czonkowie jego rodziny nie mieli adnych wtpliwoci co do tego, e naley posucha jego propozycji. Tak byo wedug wiarygodnego opisu jego szwagra, kupca Junga w Lipsku (str. 41 i 43 akt o ubezwasnowolnienie). Zdarzenie to wiadczy jednak nie tylko o tym, e dr Schreber posiada techniczne umiejtnoci do zaatwiania tego rodzaju spraw dowodzi rwnoczenie, e nie brak mu ani chci, ani zainteresowania, by powici regulowaniu jego majtkowych stosunkw nalen handlow uwag. Twierdzono, e zagroone zostay stosunki dr. Schrebera z jego rodzin, e pojawio si niebezpieczenstwo, i wsplnota maeska z jego on ulegnie rozpadowi. Take i tego nie mona uzna za prawd Jak Powd susznie podkrela, wsplnota maeska pomidzy nim a jego on ustaa na skutek jego choroby psychicznej i uwarunkowanej ni koniecznoci osobnego ycia ju od lat tak cakowicie, jak to tylko moliwe. Nie da si przewidzie, jak ten stosunek mgby si jeszcze pogorszy w przypadku zwrcenia Powodowi prawa do wolnego decydowania o sobie. Dr Schreber ywi gorce pragnienie podjcia wsplnego ycia z jego maonk, jak
385

tylko otworzy si przed nim moliwo powrotu z zakadu, i spdzenia z ni w odosobnieniu spokojnej wiejskiej posiadoci reszty jego ycia. On ze swej strony dy wic wanie do polepszenia istniejcych w maestwie stosunkw. Czy bdzie to w rzeczywistoci moliwe, to oczywicie inna kwestia. Idea cudw, ktr opanowane jest ycie duchowe Powoda i ktra dla maonki w intymnych kontaktach prawdopodobnie bdzie si uwidaczniaa w jeszcze duo bardziej uciliwy sposb ni stojcej z boku osobie trzeciej, pozwala wtpi, czy szczliwe wspycie maonkw jest na dusz met moliwe. Naleaoby najpierw jednak podj prb. Jak by jednak prba ta si nie zakoczya, nie moe mie wpywu na decyzj o tym, czy naley utrzyma ubezwasnowolnienie. Naley Powodowi bowiem take i tu przyzna racj, e wzgld na dobre samopoczucie osb trzecich, nawet jeli s to czonkowie najbliszej rodziny, nie moe by tu brany pod uwag. Ubezwasnowolnienie ma w pierwszym rzdzie dba o dobro osoby ubezwasnowolnionej. Niedozwolone jest zarzdzanie jej tylko w interesie innych (por. take 2 M.V.O., postpowanie w sprawie ubezwasnowolnienia z powodu choroby umysowej ec. z 23 grudnia 1899 r.). Ponadto dr Schreber, co mona wywnioskowa z jego owiadcze podczas procesu, jest w peni wiadom etycznych obowizkw, jakie wynikaj dla niego ze wspomnianych wyej trudnych stosunkw wobec jego ony. Jego umys nie jest zaburzony w takim stopniu, by nie mg dostrzec ogromu samozaparcia, jakie jego ona musiaaby mie czasami podczas wsplnego z nim ycia. Gdyby wsplne ycie faktycznie okazao si niecelowe, nie stawiaby wobec niej adnych gniewnych da; take i w tym przypadku chce on zapewni jej wszystko, do czego ma ona w stosunku do niego prawo. Daleko odrzuca on od siebie myl, e miaby zaniedba ustawowy obowizek utrzymania albo z powodu niezadowolenia wobec niej dysponowa swym majtkiem na jej niekorzy. Twierdzi, e istnieje wsplny testament z roku 1886, ktry tak czy inaczej zabrania mu takich dyspozycji. I, jak bardzo nie naleaoby w innych przypadkach z reguy przejawia ostronoci w ocenie zapewnie osb dotknitych psychiczn chorob, wysoka moralna powaga, przepeniajca osob Powoda i niepomniejszona adn chorob, potwierdzona pochwaami take przez dr. Webera rzetelno jego charakteru, ktra uwidacznia si we wszystkich jego owiadczeniach przed Sdem, pozwalaj na danie im wiary bez adnych wtpliwoci. Tym samym na znaczeniu traci wczeniejsza uwaga biegego, e dr Schreber w kontaktach ze sw maonk ju teraz niekiedy czyni aluzje do rozwodu, kiedy nie chce ona od razu zgodzi si jego urojeniami. Wydaje si oczywiste, e w przypadku tego doniesienia, u ktrego podstaw le jak si zdaje informacje pani doktorowej Schreber, pojawiy si nieporozumienia.
386

W charakterze komentarza Powd przedstawi na ten temat faktyczne wyjanienia, ktre przedstawiaj jego zachowanie wobec maonki w nienagannym wietle i przeciwko ktrym nie wystpi w swej drugiej opinii take dr Weber, ktry mg si z tymi wyjanieniami zapozna. Pozostaje zatem jedynie zarzut, e Powd planowan publikacj swych Pamitnikw skompromituje siebie i sw rodzin, a moe nawet wejdzie w konflikt z prawem karnym. Nikt rozsdny nie zaprzeczy, e upowszechnienie tej pracy budzi powane wtpliwoci. Nawet dr Schreber nie pozosta cakowicie nieczuy na ten pogld. Jeli jednak uporczywie obstaje przy publikacji, nie jest to dowd na brak u niego zdolnoci do wczeniejszego przemylenia skutkw jego dziaania, lecz jedynie na si jego wiary w rzeczywisto nawiedzanych go boskich objawie:
Po prostu nie mog chcie zauwaa on dosownie by poznanie Boga, jakie stao si moim udziaem, zatracio si wraz z moj mierci i tym samym znikna dla ludzkoci by moe jedyna niepowtarzalna okazja do zdobycia waciwych wyobrae o tamtym wiecie (str. 160).

Powd nie trwa w niewiedzy, e mog powsta dla niego z tego powodu nieprzyjemnoci. Sprzeciwia si susznie zarzutowi pierwszej instancji, jakoby w Pamitnikach napisa co, przez co moe powsta uszczerbek na honorze jego rodziny. Z rzeczy takich w jego pracy faktycznie nie mona nic znale. Nie mona take powiedzie, e tre Pamitnikw jest tego rodzaju, e moe skompromitowa go samego. Praca ta jest wytworem chorobliwej wyobrani i kadego, kto j czyta, ani przez chwil nie opuci wraenie, e jej autor cierpi na zaburzenia psychiczne. Nie moe to jednak z aden sposb pomniejszy szacunku ludzi do chorego, tym bardziej, e z drugiej strony z ca pewnoci kady bdzie chcia doceni denie do prawdy, jakie przenika t prac w kadym jej rozdziale. Sam dr Schreber susznie zauwaa, i najgorsze, co mu si moe przytrafi, to chyba to, e uzna si go za obkanego, a to ma i tak miejsce. Nie mona gorszy si dosadnymi sowami, jakie znajduj si w tym dziele. Nie naley ich zapisywa na rachunek Powoda stanowi one jedynie odtworzenie gosw duchw, ktre we wczeniejszych latach, w czasie najsilniejszych halucynacji, przemawiay do Powoda. Trzeba o tym pamita, jeli chce si znale odpowiedni skal do oceny zniesawie w Pamitnikach, z jakimi musi si pogodzi tajny radca medyczny, prof. dr Flechsig, kiedy to zarzuca mu si mord na duszy i wiele gorszych rzeczy. Take i tu Powd nie wystpuje, mwic i dziaajc we wa387

snej osobie, lecz jedynie opowiada o tym, co przekazay mu gosy dziwnych duchw, z ktrymi jak sdzi ma kontakt. W chwili pisania Pamitnikw Powd by na pewno daleki od zamiaru atakowania i chci wiadomego uraenia honoru profesora Flechsiga. Tym samym niebezpieczestwo, e zostanie za to pocignity do odpowiedzialnoci przez Flechsiga, nie jest bardzo due, tym bardziej, e w pracy tej przed jej wydrukowaniem pewne rzeczy maj jeszcze zosta zmienione. Kara w kadym razie wydaje si wykluczona, jako e Powd znajduje si we wszystkich okolicznociach pod ochron 51 Kodeksu Prawa Karnego. A nawet jeli niebezpieczestwo skazania Powoda z tytuu prawa karnego naprawd by istniao, nie byby to wystarczajcy powd, by odebra mu zdolno do podejmowania czynnoci prawnych. Ubezwasnowolnienia nie mona stosowa jako rodka powstrzymania osoby, ktra mimo swego psychicznego defektu jest w innych sprawach na wskro zdolna do dopilnowania swoich interesw, przed podjciem jednego odosobnionego dziaania, by oszczdzi jej na przykad niekorzystnych skutkw. Dotyczy to tak samo uwagi Krlewskiej Prokuratury na temat niekorzystnoci umowy z wydawnictwem, ktr Powd bdzie zmuszony zawrze w celu opublikowania swoich Pamitnikw. Po pierwsze, wcale nie jest tak bezwarunkowo pewne, czy planowana z oficyn wydawnicz komisyjna transakcja faktycznie bdzie musiaa przynie Powodowi straty. Jest to niestety do prawdopodobne. Trzeba jednak w kadym razie wzi pod uwag, e ryzyko finansowe, jakie Powd na siebie bierze, nie jest w efekcie w stosunku do caego jego pozostaego majtku tak bardzo wielkie. I nie jest zadaniem ubezwasnowolnienia uchronienie go przed tym ryzykiem. Powd cakowicie zdaje sobie spraw z tego, e wydanie Pamitnikw moe w pewnych okolicznociach obciy jego majtek. Nie potrzebuje wic prawnej ochrony, jak moe mu zapewni ubezwasnowolnienie. Zgodnie z powyszym Sd Odwoawczy zdoby przekonanie, e Powd jest w stanie sprosta yciowym wyzwaniom na wszystkich omwionych tutaj obszarach ycia, a byy to te najwaniejsze, ktrych regulacja jest zadaniem porzdku prawnego. W kadym razie nie znaleziono niczego i nie mona uzna za stwierdzony faktu, e na skutek swych uroje Powd nie jest w stanie kierowa swymi sprawami. Musi to prowadzi przy przestrzeganiu stosowanych rodkw prawnych do zniesienia zarzdzonego dla osoby Powoda ubezwasnowolnienia bez potrzeby zajmowania si wskazanymi przez niego ostatnimi propozycjami wiadkw, ktrzy mogliby wypowiedzie si w tej sprawie ( 672 Regulaminu Procesw Cywilnych).

388

Decyzja w sprawie kosztw wynika z 673 Regulaminu Procesw Cywilnych. podpisano: Hardraht, Vogel, dr Steinmetz, Nicolai, dr Paul Sporzdzono Drezno, 26 lipca 1902 Sekretarz Sdowy Krlewskiego Sdu Krajowego II Instancji Heinker, asystent biurowy (L.S.) W powyszej sprawie procesowej nie wniesiono w ustalonym 1 wrzenia 1902 terminie pisma w celu ustalenia terminu w Sdzie Najwyszym (nie. Reichsgericht). Lipsk, 3 wrzenia 1902 Sekretariat Sdowy VI Sdu Najwyszego Schubotz (L.S.) VI. Z. 1520/02 Niniejszym powiadcza si, e 1 wrzenia 1902 powyszy wyrok uprawomocni si. Drezno, 17 wrzenia 1902 Sekretarz sdowy Krajowego Sdu I Instancji Mller, sekretarz

389

Vous aimerez peut-être aussi